Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi.
description
Transcript of Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi.
AKADEMIA PEDAGOGIKI SPECJALNEJ
im. Marii Grzegorzewskiej
Wydział stosowanych nauk społecznych
Kierunek: Praca Socjalna
Sławomir Góźdź
nr albumu 56669
Streetworking jako metoda
pracy w służbie człowiekowi
Praca wykonana pod kierunkiem
dr Marii Łuszczyńskiej
Warszawa, 2014
Streszczenie pracy dyplomowej
Imię i nazwisko autora pracy: Sławomir Góźdź
Nr albumu: 56669
Imię i nazwisko promotora pracy: dr Maria Łuszczyńska
Temat pracy dyplomowej:
"Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi"
Słowa kluczowe (max. 10, charakterystyczne nazwy i określenia będące przedmiotem
pracy)
praca na ulicy, wyjście sięganie poza, praca na imprezach, wykluczenie społeczne,
profilaktyka, bezdomni, dzieci ulicy, pedagogika ulicy, uzależnienie, pomaganie
ludziom.
Streszczenie (max. 1000 znaków; główne treści, tezy, wyniki i wnioski)
Niniejsza prace zawiera idea i założenia metody streetworkingu. Narzędzia, techniki,
cele, role i wartości związane z pracą na ulicy. Opis metodologii badawczej
zastosowanej
w badaniu. Metodą zastosowaną w badaniu jest sondaż, techniką wywiad, a narzędziem
badawczym kwestionariusz wywiadu. Badania potwierdziły ogromny wpływ, zarówno
samych streetworkerów jak również sposobu organizacji pracy na metodę
streetworkingu.
Title:
Streetworking as a method of work for serving the public.
Keywords
Streetworking, outreach, partyworking, social exclusion, prevention, homeless, street
children, pedagogy of the street, addiction, helping people.
Spis treści
Wstęp ................................................................................................................................ 1
Rozdział I Metoda Streetworkingu .................................................................................. 3
1.1. Pomaganie ludziom w ich środowisku, a pomoc zinstytucjonalizowana. ............. 3
1.2. Idea i założenia metody streetworkingu. ............................................................... 5
1.3. Podmioty oddziaływania streetworkera oraz różnorodność treści jego pracy. ...... 8
1.4. Narzędzia pracy w streetworkingu ........................................................................ 9
1.5. Różnorodność technik pracy metodą streetworkingu .......................................... 11
1.6. Role Streetworkera .............................................................................................. 15
1.7. Wartości i cele w pracy streetworkera ................................................................. 18
1.8. Charakterystyka wybranych kierunków pracy streetworkerów. .......................... 22
1.8.1. Praca z dziećmi ulicy ................................................................................ 23
1.8.2. Praca z osobami bezdomnymi .................................................................. 23
1.8.3. Praca z seniorami ...................................................................................... 24
1.8.4. Partyworking ............................................................................................. 25
1.8.5. Praca bez ustalania z góry grupy odbiorców ............................................ 28
Rozdział II Założenia metodologiczne w badaniach nad wpływem streetworkera i
organizacji jego pracy na metodę streetworkingu .......................................................... 30
2.1. Przedmiot i cel badań ....................................................................................... 30
2.2. Problemy i pytania badawcze ........................................................................... 31
2.3. Metoda, technika, narzędzie ............................................................................. 32
2.4. Podmiot badań .................................................................................................. 33
2.5. Organizacja badań (Porządek badań) ............................................................... 34
2.5.1. Rozpoznanie problemu ................................................................................. 34
2.5.2. Formułowanie problemów badawczych. ...................................................... 35
2.5.3. Wybór metod, technik i projektowanie narzędzia badawczego ................... 35
2.5.4. Dobór osób badanych ................................................................................... 35
2.5.5. Przeprowadzenie badań ................................................................................ 35
2.5.6. Analiza .......................................................................................................... 36
2.5.7. Wnioski ......................................................................................................... 36
Rozdział III Wpływ streetworkera i sposobu organizacji jego pracy na metodę
streetworkingu ................................................................................................................ 37
3.1. Przedstawienie celu i problemów badawczych ................................................ 37
3.2. Zaprezentowanie wyników badań .................................................................... 38
3.3. Wnioski końcowe ............................................................................................. 56
Zakończenie .................................................................................................................... 63
Biografia ......................................................................................................................... 64
Aneks .............................................................................................................................. 66
1
Wstęp
Praca ta jest wyrazem mojej długoletniej praktyki wychodzenia ze wsparciem,
pomocą, słowem zachęty i innymi ciekawymi przedsięwzięciami, zarówno na ulice
Poznania, jak również rozmaite festiwale w całej Polsce. Początkowo chciałem pisać
pracę na temat: „Modele zaradności życiowej i społecznej w opinii osób w wieku 18-25
lat, z terenu miasta Poznania.” Jest to temat bliski mojej pracy na ulicy, ponieważ mój
streetworking najczęściej kieruję właśnie do młodzieży, w tym przedziale wiekowym
oraz do osób niewiele starszych. Ostatecznie jednak zdecydowałem się na pisanie pracy
w temacie: „Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi” pozostawiając
wcześniejszy temat na inną okoliczność. To co najbardziej przekonało mnie aby pisać
na ten temat, to możliwość podzielenia się swoimi doświadczeniami, sposobność
wniesienia czegoś nowego do literatury tematu i podjęcia w niej polemiki z niektórymi
szkodliwymi społecznie praktykami i treściami, propagowanymi wśród streetworkerów.
Pierwszy rozdział pracy posłużył zebraniu i usystematyzowaniu mojej wiedzy
na temat streetworkingu. Zawarłem w nim zarówno wiedzę dostępną w literaturze jak
również osobiste przemyślenia i praktyki związane z metodą streetworkingu.
Oczywiście oprócz przytoczenia istoty pracy tą metodą, poczyniłem wstępne uwagi
ukazujące jej służebną rolę względem ludzkości. Starałem się nie tylko schlebiać
metodzie ale również wskazać na istniejące braki lub nawet szkodliwe dla
społeczeństwa praktyki. Precyzując zawartość pierwszego rozdziału, znajdujemy w nim
rozstrzygnięcie zależności pomiędzy pracą w instytucjach społecznych a koniecznością
wychodzenia, z pomocą i wsparciem w środowisko społeczne. Następnie przytoczyłem
idee i założenia metody streetworkingu, wskazałem kto jest podmiotem oddziaływania
streetworkerów oraz co jest przedmiotem tej pracy. Zostały wskazane techniki
i narzędzia stosowane w metodzie oraz role, cele i wartości, które przyświecają
streetworkerom. Ostatecznie krótko scharakteryzowałem wybrane kierunki pracy
streetworkerów, szczególnie uwzględniając pracę z dziećmi ulicy, osobami
bezdomnymi, seniorami, partyworking oraz pracę bez ustalania z góry grupy
odbiorców.
Drugi rozdział pracy stanowi podstawę metodologiczną do badań, które zostały
przeprowadzone w obrębie tej pracy. Wybierając cel badania miałem na uwadze
pragnienie, zweryfikowania w jakimś stopniu, opisanej w poprzednim rozdziale teorii.
Za cel badań obrałem poznanie wpływu streetworkera i sposobu organizacji jego pracy
2
na metodę streetworkingu. W rozdziale tym również swoje miejsce znalazł opis
wybranej metody, techniki i narzędzia badawczego. Za metodę badania posłużył
sondaż, techniką stał się wywiad, czego konsekwencją było stworzenie kwestionariusza
wywiadu jako narzędzia badawczego. W rozdziale merytorycznym pojawił się również
opis przygotowań oraz przebiegu badania od początku, aż do wyciagnięcia wniosków
końcowych.
W trzecim rozdziale na wstępie przypomniałem cel badania i przyjęte problemy
badawcze aby następnie przejść do przytoczenia wyników badania. Do każdego z pytań
sporządziłem podsumowanie wniosków uwzględniając przyjęte dla pytania zmienne.
Natomiast w ostatniej części tego rozdziału zostały przytoczone wnioski, nawiązujące
bezpośrednio do pytań badawczych i odnoszące się do analizy odpowiedzi z wszystkich
pytań wywiadu. Przeprowadzone badania potwierdziły ogromny wpływ, zarówno
samych streetworkerów jak również sposobu organizacji pracy na metodę
streetworkingu. Potwierdziła się również służebna rola metody względem człowieka,
będącego w potrzebie. W zasadzie wszyscy respondenci, wielokrotnie podkreślali,
że najważniejsza dla nich w tej pracy jest możliwość pomagania ludziom.
Pragnę w tym miejscu bardzo gorąco podziękować wszystkim moim
respondentom i respondentką, bez których nie byłbym w stanie napisać tej pracy. Przede
wszystkim chcę wam wszystkim podziękować za waszą otwartość i szczerość ale
również za nieocenione doświadczenie i mądrość, taką życiową, którą wnieśliście
dzieląc się waszymi doświadczeniami i przekonaniami.
Pragnę również serdecznie podziękować Pani dr Marii Łuszczyńskiej, za jej
bezcenny wkład jako promotora mojej pracy, za poświęcony czas, spostrzeżenia, liczne
korekty i uwagi.
3
Rozdział I
Metoda Streetworkingu
1.1. Pomaganie ludziom w ich środowisku, a pomoc zinstytucjonalizowana.
Człowiek już od samego poczęcia jest istotą, która wymaga wsparcia, akceptacji
i ochrony drugiego człowieka. W chwili narodzin nie jest w stanie zadbać sam o siebie.
Nie może wówczas zabezpieczyć swoich podstawowych potrzeb życiowych, takich jak
wyżywienie, czy zapewnienie sobie bezpieczeństwa od zagrożeń z otoczenia. Ludzie
posiadają również naturalny instynkt i potrzebę wspierania siebie nawzajem. Gdy
człowiek dorasta bardzo szybko zauważa, że aby się mu dobrze powodziło, musi
współpracować z innymi ludźmi. Zdaje sobie bowiem sprawę, że nie da się zrobić
wszystkiego samemu, a zwłaszcza trudne sytuacje wymagają wsparcia od innych osób.
Ponadto szybko spostrzega, że gdy jakiś człowiek w rodzinie lub społeczeństwie
zaczyna posiadać problemy lub je stwarzać, ma to również odbicie w funkcjonowaniu
wszystkich pozostałych członków rodziny i społeczeństwa. Uzasadnia to więc
społeczną interwencję osób trzecich, wbrew kreowanemu dziś bardzo szeroko kultowi
indywidualnej swobody jednostki. Istotna dla człowieka jest również świadomość,
że każdy z nas nieoczekiwanie może znaleźć się w trudnej sytuacji, co zachęca ludzi
do empatii i niepozostawiania innych na pastwę losu. Tak więc potrzeba wspierania
drugiego człowieka lub jakiś grup społecznych jest naturalną potrzebą życiową.
Podobnie interwencja, tam gdzie rozprzestrzeniają się destrukcyjne społecznie
tendencje i zachowania. Realia, a za nimi również praktyka działania, ukazują, że wiele
zadań, również tych pomocowych wymaga stworzenia złożonych systemów
społecznych, jako odpowiedź na konkretne kwestie społeczne, potrzeby i wspólne
interesy zbiorowości ludzkiej. W tym celu społeczność ludzka wyłania osoby lub grupy
osób, posiadające odpowiednie atrybuty pozwalające zaspokoić interesy i potrzeby
zbiorowości ludzkiej. Tego rodzaju systemy społeczne nazywamy instytucjami
społecznymi. Poprzez nadanie przez społeczeństwo odpowiednich praw i autorytetu
tym instytucjom, jak również poprzez wiedzę, umiejętności, zasoby i środki, którymi
dysponują ludzie tworzący te instytucje, mogą one w skuteczny sposób zaspokajać
potrzeby budujących je społeczeństw.1 Biorąc pod uwagę naturalną potrzebę wspierania
drugiego człowieka, jak również praktyczne uzasadnienie tworzenia instytucji
społecznych, mających na celu pełnienie tych funkcji, trzeba powiedzieć, że są one
1 Por. Instytucje społeczne, http://www.sciaga.pl/tekst/45970-46-instytucje_spoleczne (06.01.2014)
4
niezbędne w procesie wspierania i pomagania człowiekowi oraz konkretnym grupom
społecznym. Niemniej oprócz ewidentnych zalet, tego rodzaju instytucje posiadają
również swego rodzaju ograniczenia i wady.
Ludzie pomimo że żyją w społeczeństwie, to lubią kierować się nie tylko
zasadami i normami, które te społeczeństwa uznają, ale również chcą zachować swą
autonomię względem norm społecznych stosując się do własnych. Może to dotyczyć
zwłaszcza osób będących w zagrożeniu marginalizacją społeczną. Niektóre normy
i zasady wymagane przez instytucje, od osób którym udzielają wsparcia, są nie
do zaakceptowania przez tego rodzaju ludzi. Przykładem są osoby bezdomne, które nie
chcą przestać pić alkoholu i narkomani niedostrzegający niczego złego w swoim
nałogu. Mogą to być dzieci mieszkające na ulicy, które nie chcą iść do domu dziecka,
czy innej placówki opiekuńczo-wychowawczej, jak również osoby, które weszły
na drogę przestępczą. Często poszczególni ludzie lub grupy społeczne nie są nawet
zdolne do rozpoznania swoich potrzeb lub negatywnych skutków, jakie funkcjonują
w ramach norm, które same sobie wytworzyły. Ponadto nie każdy człowiek posiada
pełną wiedzę na temat zinstytucjonalizowanych form pomocy i świadczeń, jakie
są dostępne w społeczeństwie. Natomiast gdy człowiek nie ma świadomości tego,
że istnieją instytucje, które mogą pomóc w jej trudnościach, nie będzie w nich szukał
wsparcia. Ponadto osoby zagrożone wykluczeniem społecznym mogą mieć trudność,
popartą brakiem umiejętności społecznych lub rozmaitymi lękami, wstydem i obawami
związanymi na przykład z możliwością utraty czegoś, gdy udadzą się do tego rodzaju
instytucji pomocowych. Ostatecznie osoby te same nie udadzą się do instytucji.
Instytucje zaś rzadko same wychodzą do ludzi, raczej są nastawione na klientów, którzy
zwracają się do nich. Bywa, że to właśnie niektóre instytucje, choć z założenia miały
służyć ludziom, poprzez swoje istnienie lub sposób funkcjonowania stanowią problem
społeczny, na przykład polski system emerytalno-rentowy. Ogólnie, często system
prawny lub sama organizacja instytucji, czy niekompetencja niektórych urzędników,
stanowią o częściowej lub całkowitej dysfunkcji instytucji. Przykład odbierania dzieci
rodziną ubogim, zamiast udzielenia im wsparcia finansowego, gdy koszty utrzymania
dziecka w placówce opiekuńczej są większe, niż byłoby wsparcie finansowe rodziny.
Innym przykładem może być brak rozwiniętego wsparcia środowiskowego dla
seniorów, którzy byliby w stanie jeszcze funkcjonować w środowisku domowym,
posiadając odpowiednie wsparcie. Natomiast trafiają oni do domów pomocy społecznej,
gdzie ich utrzymanie jest znacznie droższe, a przy okazji blokują miejsca osobom, które
5
naprawdę nie są w stanie funkcjonować w środowisku domowym. Ponadto jak
powszechnie wiadomo, niektóre instytucje i prawa nie służą społeczeństwu, tylko
interesom konkretnych grup społecznych. Chodzi o to, że wspierają interesy bogaczy
i elit rządzących, nie licząc się z trudnościami, które wnoszą w życie przeciętnego
człowieka i najuboższych. Świadomość społeczna o takich tendencjach, rzuca cień
na zaufaniu społecznym, względem całego systemu instytucji społecznych. Choć
zwykle silne uwarunkowania prawne instytucji są ogromną ich zaletą i siłą skuteczności
ich działań, to jednak bardzo ścisłe uwarunkowania prawne, wyznaczające ramy ich
oddziaływania, sprawiają brak możliwości elastycznego działania. Stanowi to również
swego rodzaju niewydolność tych instytucji.
Biorąc powyższe pod uwagę, pomaganie ludziom w ich środowisku,
wychodzenie z pomocą do ludzi tam gdzie oni żyją, mieszkają, jak również nie
narzucanie z góry zasad i norm sprzecznych z ich normami oraz wartościami, lecz
ewentualne stopniowe uczenie oraz ukazywanie zalet społecznie akceptowanych norm
i wartości, jest najlepszym uzupełnieniem dla form pomocy zinstytucjonalizowanej.
Zaś wychodzenie do ludzi z pomocą, a nie czekanie na nich, gdy się sami odezwą
uzasadnione jest faktem, że czasem człowiek jest w tak trudnej sytuacji, że nie ma siły
wyjść po pomoc, albo nawet nie wie, gdzie mógłby uzyskać wsparcie w jego sytuacji.
Również dysfunkcja w życiu jednego człowieka rzutuje na jego otoczenie i całe
społeczeństwo, co wymaga interwencji dla dobra osób z jego otoczenia i tego
społeczeństwa. Mając na względzie, że każdy z nas może się znaleźć nieoczekiwanie
w trudnej sytuacji, winniśmy wykazać ludzką solidarność w zmaganiach innych ludzi.
Uzasadnia to w znacznym stopniu istnienie zawodów wspierających człowieka, jakim
między innymi jest zawód streetworkera. Jak również potrzebę istnienia zawodów nie
tylko nastawionych na zysk materialny, ale służących człowiekowi, którego życie jest
dużo cenniejsze niż wszelkie dobra materialne tego świata.
1.2. Idea i założenia metody streetworkingu.
Streetworking z języka angielskiego znaczy praca na ulicy. Choć sama nazwa
„streetworking” mówi o pracy stricte na ulicy, to jednak pojęcie to rozumie się znacznie
szerzej, jako „metodę outreach – docierania na zewnątrz”, czyli metodę docierania
6
w miejsca, gdzie najczęściej przebywają osoby potrzebujące wsparcia.2 W literaturze
tematu, we wszystkich definicjach streetworkingu przewija się kilka podstawowych
cech. Mianowicie, że jest to metoda pomagania ludziom w środowisku, w którym oni
przebywają i żyją na co dzień (m. innymi pubach, klubach, centrach handlowych,
na podwórku, w parkach, czy w końcu stricte na ulicy). Jest to pomaganie poza
instytucją. Przede wszystkim jest to praca skierowana głównie na osoby i grupy
zmarginalizowane lub zagrożone wykluczeniem społecznym. Niemniej streetworker
poprzez swoją obecność w środowisku ma wpływ na szersze grono osób i pełni również
rolę animatora społeczności, w której pracuje. Pomagając jednostce lub grupą ludzi, siłą
rzeczy wnosi wpływ na ogólny świat wartości i norm panujący w społeczeństwie,
do którego kieruje swe wsparcie. Jest to z jednej strony świadczenie profesjonalnej
pracy socjalnej, w gestii wspierania i pomagania w rozwiązywaniu trudnych sytuacji
życiowych, czy pewnych destrukcyjnych zjawisk społecznych, jak również praca
pedagoga z ludźmi w rozwijaniu ich zdolności i umiejętności społecznych,
w wychowaniu do życia w społeczeństwie i nabywania umiejętności zmierzających
do rozwoju osobistego.
Poprzez ukierunkowanie na potrzeby i zasoby klienta, niezinstytucjonalizowaną
formę pracy, elastyczność oraz indywidualne podejście, streetworking pozwala
na docieranie ze wsparciem do grup odtrącanych i izolowanych, między innymi takich
jak osoby bezdomne, dzieci ulicy, młodzież, seniorzy, osoby prostytuujące
się, narkomani, członkowie gangów przestępczych, bojówek kibiców, czy
marginalizowanych mniejszości etnicznych, imigrantów, obcokrajowców i członków
różnych subkultur”3
Istotą streetworkingu jest zaproponowanie ludziom, którym grozi wykluczenie
społeczne, lub funkcjonują poza nawiasem społeczeństwa, wsparcia we włączeniu ich
do życia społecznego, zbudowaniu relacji społecznych, które umożliwią i pomogą
im w rozwoju indywidualnym i odnalezieniu się w strukturach życia społecznego.
Zwłaszcza gdy oferta istniejących mechanizmów pomocy w rozwiązywaniu ich
problemów społecznych jest nieadekwatna do ich potrzeb, lub nie do zaakceptowania
2 Por. M. Dziurok, Streetwork jako metoda wsparcia społecznego,
http://streetwork.mops.krakow.pl/sites/default/files/page/51/metoda-streetwork.pdf
(25-11-2013) s. 3 3 Por. S.A. Bałchan, M. Lasota, Przewodnik Streetworkera,
Stowarzyszenie „PoMOC” dla kobiet i dzieci im. Marii Niepokalanej, Katowice 2010r., s. 9; 62,
oraz Streetworking, http://pl.wikipedia.org/wiki/Streetworking (09.01.2014)
7
w danej chwili, ze względu na ich świat wartości, sposób życia oraz oczekiwania.4
Metodą streetworkingu można również wspierać, nie tylko osoby będące w zagrożeniu
wykluczeniem społecznym, ale również jednostki i grupy mogące wnieść pozytywne
wzorce w tym społeczeństwie.
Charakterystyka pracy streetworkera, wiąże się zwykle z uczestniczeniem
w życiu osób, którym się pomaga, poprzez wspieranie ich rozwoju indywidualnego
i społecznego. Czasem streetworker pracuje w oparciu o jedno spotkanie, które
ma wnieść pozytywny zaczyn, mający wywrzeć ogromny wpływ na życie spotkanego
człowieka. Oddziaływanie to dotyczy głównie szerokiego zakresu działań
profilaktycznych i kierowane jest względem różnych odbiorców, np.: do młodzieży, jak
również osób dorosły przebywających na imprezach masowych lub w innych miejscach
publicznych. Pracując w oparciu o pojedyncze spotkanie, rzadko pojawia się możliwość
dłuższego uczestniczenia i oddziaływania na życie spotkanych osób. Dlatego praca
tą techniką wymaga od streetworkera ogromnej charyzmy, doświadczenia i wysokich
umiejętności komunikacyjnych oraz co najważniejsze poukładanego przekazu, mocno
osadzonego w realiach życia codziennego. Ma to bowiem być spotkanie, które potrafi
zmienić całe życie, a bynajmniej spojrzenie na nie lub niektóre jego aspekty. Natomiast
bardzo istotne w pracy streetworkera jest to, aby wnosząc nowe spojrzenie na życie,
normy i zachowania społeczne, nie przychodził jako sędzia, czy osoba narzucająca
swoje poglądy. Streetworker musi ukazać je poprzez swój osobisty przykład, bez
osądzania postaw innych. Zwykle wykorzystując rozmowę o codziennym życiu i nie
wdając się w ocenę życia swojego rozmówcy, wspólnie interpretuje się różne aspekty
życia. Pomaga to spotkanej osobie, na drodze dedukcji, ujrzeć nowe bardziej pozytywne
i konstruktywne spojrzenie na funkcjonowanie zasad i norm w życiu społecznym.
Atmosfera i zaufanie, które buduje streetworker, sprawia że nie można na niego
spoglądać jak na jakiegoś urzędnika. Bardziej postrzegany jest jako społecznik
z zamiłowania lub po prostu osoba, pragnąca wspierać, pomagać i wnosić coś
pozytywnego w życie innych ludzi. Duży wpływ na to ma fakt, że zwykle jest
pracownikiem organizacji pozarządowej, a te są tworzone nie odgórnie, lecz
z inicjatywy ludzi, którzy mają coś bardziej na sercu. Czasem faktycznie osoba
4 Por.za B. Erdal, Outreach social work aimed at young people , Oslo, Norwegia, [w:] Praca zbiorowa
L. Helder Santos i in., (red.), Międzynarodowy przewodnik metodologiczny po streetworkingu
na świecie, OSOS - Dynamo International, 2008,
http://www.praktycy.org/osos/osos_przewodnik_metodologiczny.pdf (25.11.2013), s. 15
8
działająca w oparciu o metodę streetworkingu jest wolontariuszem lub społecznikiem.
Jednak ograniczenia czasowe, które mają te osoby, są zbyt duże, aby nie miało
to wpływu na jakość świadczonej pomocy i wsparcia. Stąd istnieje potrzeba, aby
profesja streetworkerów była realizowana w oparciu o zatrudnienie i mogła stanowić
normalny zawód wykonywany przez wykwalifikowanych i przygotowanych do tego
pracowników, którzy nie muszą być dodatkowo uwikłani w inne zajęcia zarobkowe
uniemożliwiające im skuteczną pracę streetworkera.
1.3. Podmioty oddziaływania streetworkera oraz różnorodność treści jego pracy.
Podmiotami oddziaływania streetworkera są ludzie, w szczególności pojedynczy
człowiek, ale i grupa społeczna, w obrębie której on funkcjonuje, oraz społeczność
z której wywodzi się grupa. Podmiotem oddziaływania streetworkera stają się również
miejsca, w których te osoby przebywają. Są to między innymi podwórka, puby, ulice,
dworce itp. miejsca, w których żyją osoby wspierane przez streetworkerów.
O ile podmiotem oddziaływania streetworkera jest człowiek i miejsce jego
przebywania, to przedmiotem tego oddziaływania będzie wyjście naprzeciw rozmaitym
kwestiom społecznym i indywidualnym, z którymi borykają się ludzie. W szczególności
są to te kwestie społeczne i indywidualne, które uderzają najbardziej w relacje
społeczne i rozwój indywidualny człowieka. A więc takie, które przyczyniają się
do marginalizacji tych osób, czy grup społecznych, lub sprawiają, że te osoby lub grupy
społeczne stwarzają zagrożenie dla pozostałej części społeczeństwa. W zasadzie, owych
zagadnień, naprzeciw którym w życiu ludzi może wyjść streetworker, jest tyle, ile
kwestii społecznych występuje w danym społeczeństwie. Jednak nie jest możliwe, aby
poszczególni streetworkerzy zajęli się wszystkimi kwestiami społecznymi. Z tego
powodu streetworkerzy specjalizują się w rozwiązywaniu zbioru kwestii społecznych,
związanych zwykle z wybraną przez siebie grupą docelową osób, na których skupiają
swą pracę. Najczęściej mamy do czynienia z pracą na rzecz osób bezdomnych, dzieci
ulicy, osób prostytuujących się, prowadzących ryzykowne zachowania seksualne,
narkomanów, członków gangów przestępczych, lub bojówek kibiców, czy innych
subkultur jak np. blokersi. Streetworkerzy, a może trafniej nazwani partyworkerzy,5
pracują również z osobami uczęszczającymi na rozmaite imprezy klubowe, czy
festiwale, na których kumuluje się wiele negatywnych społecznie zjawisk, takich jak
5 Szerzej o Partyworkingu można przeczytać, w artykule J. Sztuki, Innowacje w środowiskowych
programach profilaktycznych. Partyworking [w:] B. Urbacz i M. Konopczyński, (red), Profilaktyka
i Probacja w środowisku lokalnym, Wyd. Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2012, s. 403-411
9
nadużywanie alkoholu i stosowanie środków psychoaktywnych, przemocy, czy
wspomniane wcześniej ryzykowne zachowania seksualne. Z pewnością brakuje jeszcze
inicjatyw podejmowanych względem seniorów, którzy bardzo często są osamotnieni
po utracie wielu bliskich przyjaciół i trudno im samym zbudować nowe relacje
społeczne. Streetworkerzy skupiając się zwykle na grupach faktycznie wyłączonych
z życia społecznego, lub wnoszących nieład społeczny, zapominają często, o pracy na
rzecz przeciętnych ludzi nie posiadających większych problemów z przystosowaniem
społecznym. Natomiast zarówno młodzieży, dzieciom, jak również dorosłym ludziom,
brak pozytywnych wzorców społecznych. Warto czasem zainwestować czas i energię,
aby pomóc ludziom z pasją w rozwijaniu tych pasji i zarażaniu nimi innych. Często
wśród młodzieży nie sprawiającej większych trudności społecznych, są ludzie którzy
mają coś wspaniałego do przekazania innym, jednak brak im umiejętności rozwinięcia
tego i przekazania dalej. Pomagając im w rozwijaniu tych pasji, możemy pomóc
dzieciom, młodzieży i dorosłym, którzy mają wiele destruktywnych społecznie
symptomów, odkryć coś nowego i znaleźć pozytywne wzorce. Dlatego również
ograniczanie pracy streetworkerów tylko do grup zagrożonych marginalizacją społeczną
jest ogromnym zubożeniem metody. Natomiast pomaganie ludziom z pasją
w rozwinięciu i ukazaniu światu tych fajnych rzeczy, które mają, pomoże wnieść
w życie osób zmarginalizowanych wiele nowych pozytywnych wzorców. Poza tym, nie
powinno się dopuszczać osobom zmarginalizowanym, do zamykania się w swoim
półświatku, ale jak najwięcej powinno się integrować takie grupy z osobami dobrze
prosperującymi społecznie. Rolą streetworkera jest bowiem odnalezienie pozytywnych
wzorców będących autorytetem dla grupy osób zmarginalizowanych. Takie autorytety
mogą stać się dźwignią dla rozwoju i dążenia do zmian w śród osób wykluczonych
społecznie.
1.4. Narzędzia pracy w streetworkingu
Pisząc o narzędziach pracy streetworkera, nie sposób tu, nie zacytować doktora
Riccardo Petrella.
„Narzędzia streetworkerów to przede wszystkim umiejętność słuchania,
szacunek, uczestnictwo, współpraca. Ich działalność edukacyjna nie jest aktem
narzucania myśli, wizji, celów i metod pochodzących z zewnątrz, z góry czy z boku
ludzi uczestniczących w edukacji, lecz jest wyrazem praktyki dzielenia doświadczeń,
wspólnego ich odczytywania i interpretowania. « Lekcje » wyciągnięte z tych
10
doświadczeń są wyciągane wspólnie dla wspólnych działań, za które wszyscy
są i muszą być odpowiedzialni.”6
Jest to w zasadzie kwintesencja sposobu pracy, kontaktu i komunikacji streetworkerów
z ludźmi. To właśnie na okazywaniu szacunku, budowaniu zaufania, współpracy opartej
o partnerstwo, a nie przywództwo oraz uczestnictwie w życiu osób, które wspieramy
i którym pomagamy polega praca streetworkera. Nawet jeśli chcemy doprowadzić
do przyjęcia naszej koncepcji postrzegania i funkcjonowania w rzeczywistości, przez
osoby które wspieramy, powinno to nastąpić na drodze nienarzuconej i niewiążącej
propozycji. W miarę możliwości powinna ona być wypracowana w oparciu o dzielenie
się wspólnymi doświadczeniami życiowymi, ich wspólną obserwacją i interpretacją
występujących w nich zjawisk i relacji społecznych.
Narzędziami w pracy streetworkera, są przede wszystkim, zarówno jego wiedza,
umiejętności i postawa, jak również cały potencjał tkwiący w osobach, czy grupach
które wspiera i którym pomaga. Są nimi również relacje społeczne już istniejące, osoby
z otoczenia, które mogą stanowić pozytywny autorytet i wzór dla tych ludzi.
Są to narzędzia tkwiące w potencjale ludzkim, ale również użyteczne, a czasem
niezbędne są inne narzędzia. Między innymi, istniejąca infrastruktura społeczna
i infrastruktura urbanistyczna, technologie i środki przekazu oraz prawo, czy normy
istniejące w społeczeństwie. Zaliczymy do nich także rozmaite organizacje, instytucje
i przedsiębiorstwa biznesowe działające w danym społeczeństwie, ale również całą
wspomnianą infrastrukturę, czyli budynki, środki komunikacji, ulice, czy puby oraz
środowisko naturalne, na obszarze którego działa streetworker. Są one narzędziami
również wykorzystywanymi w pracy streetworkerów. Oczywiście niezbędne stają się
również środki finansowe, czy materialne, którymi można wesprzeć w potrzebie, lub
wykorzystać je w rozmaitych zajęciach, treningach, szkoleniach czy zabawach
edukacyjnych. W zasadzie dzięki naszej kreatywność i pomysłowość, możemy
wykorzystać niemal wszystko, co jest w naszym zasięgu, aby realizować cel wspierania,
rozwijania i pomagania ludziom. Oczywiście narzędziami w pracy streetworkerów,
są również rozmaite techniki działania. Zwykle zależą one od różnych przesłanek
(treści, pracy streetworkerów), specyfiki docelowej grupy odbiorców, miejsca,
przestrzeni, czy czasu w którym mogą oni uczestniczyć w życiu ludzi, z którymi
6 Praca zbiorowa L. Helder Santos i in., Międzynarodowy przewodnik metodologiczny po
streetworkingu na świecie, op. cit., s. 7
11
pracują. Podsumowując chociaż streetworkerzy pracują głównie „metodą gołych rąk”7,
to narzędziami ich pracy może być wszystko to, co dzięki kreatywności mogą oni
legalnie i w zgodzie z przyjętymi przez siebie wartościami, wykorzystać w osiągnięciu
celów społecznych ich pracy.
1.5. Różnorodność technik pracy metodą streetworkingu
Streetworker oprócz silnego uporządkowania swojego świata wartości, nabycia
umiejętności i wiedzy z zakresu możliwości wsparcia, jakie są dostępne w danym
społeczeństwie, musi najpierw poznać życie, realia, normy i zasady, oraz potrzeby jakie
panują w środowisku tych osób, które chce wspierać i pomóc w ich rozwoju. Jest
to bardzo istotne ze względu na potrzebę budowania relacji i zaufania, ale i skuteczność
oraz jakość jego pracy. Nawet jeśli dostrzega jakieś destrukcyjne trendy, normy
i zasady panujące w tym środowisku, streetworker zwykle nie komunikuje swego
sprzeciwu względem nich wprost. Natomiast jego zadanie polega na tym, aby poprzez
towarzyszenie w życiu tych osób, własnym przykładem pokazać, że można żyć inaczej
i to bez osądzania ich zachowania. Również ma pomóc naprowadzić osoby, które
wspiera, aby te same wydedukowały i wyartykułowały świadomość o wadach tych
norm i zasad, którymi do tej pory żyją oraz by zbudowały i przyjęły bardziej
konstruktywne normy i zasady współżycia społecznego. Jest to podstawowa technika
i zasada pracy streetworkerów.
Mówiąc o technikach pracy streetworkera, ogromne znaczenie na ich dobór,
ma specyfika grupy odbiorców pracy streetworkera. Inaczej bowiem będzie się
pracowało z dziećmi, inaczej z młodzieżą, jeszcze inaczej z ludźmi dorosłymi, czy
seniorami. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę dzieci, to ich wiek będzie miał ogromne
znaczenie na sposób komunikacji i zajęcia jakie będziemy z nimi prowadzili. Pracując
z każdą z tych grup, nawet jeśli będziemy dotykali się tych samych kwestii
społecznych, będziemy to robili w inny sposób, dobierając inne techniki pracy.
Na przykład inaczej będziemy pracowali z bezdomnymi dziećmi, inaczej z bezdomnymi
dorosłymi, a jeszcze inaczej z bezdomnymi seniorami. Oczywiście część technik może
się pokrywać.
Skoro już wspomniałem o sprawie kwestii społecznych, to treść kwestii
społecznej, której naprzeciw wychodzi streetworker, też ma ogromne znaczenie
7 M. Bernasiewicz, Streetworking (praca uliczna) wśród dzieci ulicy jako forma zapobiegania
przestępczości nieletnich [w:] B. Urbacz i M. Konopczyński, (red.), Profilaktyka i probacja
w środowisku lokalnym, op. cit., s. 381
12
w doborze sposobu pracy. Zwłaszcza ma to znaczenie wtenczas, gdy wiele kwestii się
nakłada na siebie w życiu osoby, czy grupy z którą pracujemy. Oczywiście zawsze
przed podjęciem działania, trzeba najpierw zdiagnozować, co stanowi najważniejszy
problem, a zarazem przyczynę powstania tych kwestii społecznych, które wymagają
włączenia się streetworkerów w życie osób nimi dotkniętymi lub zagrożonymi.
Możemy założyć z góry, że na pewno nie będą nimi takie kwestie jak bezdomność,
uzależnienia, prostytucja, czy inne rzucające się w oczy kwestie. Te bowiem znikąd się
nie biorą i zwykle nie są korzeniem problemu, co raczej jego efektem końcowym.
Zabierając się bowiem do pracy od rozwiązywania i redukowania konsekwencji, a nie
źródła problemu, nie możemy liczyć na długotrwałe efekty naszej pracy. Choć nie
można bagatelizować tych kwestii i zaniechać redukcji negatywnych ich konsekwencji,
to jednak trzeba raczej najpierw poszukać źródła tych rażących nas problemów.
W przeciwnym przypadku mogłoby się nawet okazać, że próbując w zły nieodpowiedni
sposób redukować szkody, tak na prawdę pogłębialibyśmy problemy społeczne. Tutaj
przydatne stają się rozmaite techniki diagnozowania sytuacji problemowej. Na przykład
te stosowane w pracy socjalnej, jak wywiad środowiskowy, technika drzewa problemu
i drzewa celów, czy nawet lustracji społecznej, pomagającej przy okazji w nawiązaniu
relacje ze społecznością streetworkerowi. Oczywiście są i inne techniki diagnostyczne,
jak na przykład krótka sonda, bardzo przydatna w przypadku spotkań i rozmów
z osobami, w których życiu na dłuższy dystans najprawdopodobniej uczestniczyć nie
będziemy.
Kolejną kwestią mającą wpływ na dobór sposobów działania jest przestrzeń,
czyli miejsce w którym działa streetworker, jak również czas, który możemy poświęcić
drugiemu człowiekowi. Zwykle streetworkerzy starają się nawiązać stałą relację
z ludźmi, tak aby móc oddziaływać na ich postawy życiowe, towarzysząc w ich życiu
na przełomie dłuższego okresu czasu. Jest to technika oparta na towarzyszeniu w życiu
ludzi. Ale co z sytuacjami, gdy nie mamy możliwości uczestniczenia w życiu
spotkanych osób? Zwłaszcza gdy nasza praca ma miejsce na rozmaitych imprezach,
festiwalach, klubach, czy przy okazji spotkania człowieka w danym momencie
i miejscu bez możliwości dalszego podtrzymania relacji. Czy znaczyłoby to, że nie
możemy wnieść niczego cennego w ich życie, albo wyjść naprzeciw jakimś problemom,
z którymi zmaga się dana osoba, czy grupa w swym życiu? Może jest jakaś możliwość
wzbudzenia refleksji, aby zapobiegać negatywnym trendom, jakie funkcjonują w grupie
społecznej, w której życiu bierze udział spotkana osoba, czy grupka ludzi? Na przykład
13
biorąc pod uwagę szeroko widzianą profilaktykę uzależnień, czy przeciwdziałania
ryzykownym zachowaniom seksualnym lub szerzeniu się kultu przemocy i zachwalania
czynów przestępczych w danym środowisku. Tego rodzaju technik pracy na tu i teraz,
też może być kilka. Najczęściej stosowane techniki, gdy streetworker nie
ma możliwości uczestniczenia w życiu niektórych osób, spotkanych tak na ulicy, jak
również na festiwalach, koncertach i w tym podobnych okolicznościach, to między
innymi: rozmowa, pogadanka, debata, prelekcja, wystąpienia, scenki i dramy,
konsultacje, poradnictwo oraz inne tego typu techniki. Rozmawia się zwykle
ze spotkanymi tak ludźmi o pewnych zjawiskach społecznych w osobie trzeciej, czyli
rozmawiamy o życiu ogólnie, ale staramy się nie mówić o życiu osoby, z którą
rozmawiamy. Porusza się wówczas bardzo praktyczne kwestie, które są bardzo ważne
dla każdego człowieka i samemu, artykułujemy drogą dedukcji konsekwencje zarówno
pozytywne, jak i negatywne tych zjawisk. Najlepiej odnosząc się do jaskrawych
przykładów z życia wziętych, które każdy człowiek może obserwować w relacjach
społecznych. Powinna to być odwzajemniona polemika, a nie monolog, czemu sprzyja
zadawanie pytań i dawanie miejsca na wyrażanie własnych przemyśleń przez naszych
rozmówców. Punktem odniesienia dla zachęty ku zerwaniu lub unikaniu niepożądanych
praktyk życiowych, jest zderzenie z wartościami wyższymi, czyli takimi dla których
człowiek jest gotów do rezygnacji z tych niebezpiecznych postaw życiowych. Należą
do nich między innymi takie wartości jak: Bóg, rodzina, obecne lub przyszłe
potomstwo, kariera zawodowa, przyjaźń, miłość i szacunek do drugiego człowieka.
Słowem to wszystko na czym może człowiekowi zależeć bardziej, aniżeli
na korzyściach jakie czerpie z tych destrukcyjnych postaw, czyli te wartości, których
nie chce zaprzepaścić poprzez konsekwencje wynikające z innych wartości. Przykładem
może być umiłowanie alkoholu, co przynosi przejściową przyjemność, ale styl życia
alkoholika ma destrukcyjny wpływ na inne sfery życia takie jak praca, rodzina i rozwój
osobisty.
Porządkując powyższe, możemy więc wyróżnić kilka istotnych przesłanek, które
mają ogromny wpływ na dobór technik pracy przez streetworkera.
Potrzeba poznania kontekstu społecznego, kwestii społecznych, czy
indywidualnych problemów oraz silnych i mocnych stron oraz ogromnego
potencjału tkwiącego zarówno w ludziach, do których swą pracę kieruje
streetworker, jak i potencjału w ich środowisku, jest przesłanką stosowania
rozmaitych technik diagnostycznych.
14
Bardzo znaczącą sprawą, mającą ogromny wpływ na dobór stosowanych technik,
jest wiek osób do których kierujemy wsparcie. Ma to ogromne znaczenie
ze względu na sposób naszej komunikacji, uwarunkowania związane z rozwojem
psychospołecznym tych osób, ale i oczekiwaniami społecznymi kierowanymi
względem ludzi w rozmaitym wieku.
Dobierając odpowiednie techniki pracy, mamy zwykle na uwadze pracę związaną
z przeciwdziałaniem jakimś konkretnym kwestiom społecznym lub indywidualnym
problemom, tudzież zadanie rozwijania konkretnych umiejętności społecznych.
W zależności od tego nad jakimi kwestiami się skupiamy, nasz sposób pracy,
będziemy dostosowywali do nich.
Inne techniki pracy, będą stosowane oczywiście w przypadku pracy
z indywidualnym przypadkiem, inne zaś w pracy z grupą, a jeszcze inne gdy nasze
oddziaływania będą nakierowane na całą społeczność terytorialną lub kategorialną.
Istotnymi przesłankami dla doboru technik pracy, jest zarówno miejsce i przestrzeń
czasowa, w której możemy oddziaływać na życie ludzi, jak również osobiste
preferencje streetworkera.
Oczywiście wspomniane przesłanki, traktują bardzo ogólnie sprawę
stosowanych technik, w obrębie metody streetworkingu. Nie sposób jednak podać całej
mnogości technik, jakie można wykorzystać lub wymyślić na bieżąco, aby realizować
cele wspierania i pomagania ludziom oraz rozwijania ich możliwości i umiejętności.
Tak naprawdę choć powinniśmy się starać planować, to na skutek kreatywności
streetworkera trudno nawet czasem przewidzieć, w jaki sposób będziemy pracować
z ludźmi. Nie da się również zawsze przewidzieć, z jakimi problemami, czy
możliwościami przyjdzie nam się zmierzyć danego dnia. Pozwolę sobie na przytoczenie
listy przykładowych technik wykorzystywanych w pracy streetworkera. Począwszy
od wspomnianych wcześniej technik diagnostycznych, poprzez tak podstawowe
techniki, jak bycie wzorem, modelem do naśladowania, czy zwykłą rozmowę, dyskusję
i inne techniki komunikowania się, można przejść do innych technik, takich jak
organizowanie wycieczek, gier i zabaw edukacyjnych, szkoleń, warsztatów, dram,
scenek, zadawania zadań domowych, organizowania festynów, lub konkursów, spotkań
z ciekawymi ludźmi i innego rodzaju zajęć artystycznych i sportowych. Ogromne
znaczenie mają również konsultacje, poradnictwo, techniki związane z byciem
mediatorem, czy rzecznikiem w relacjach społecznych. Można stosować technikę
15
kontraktu, na zasadach coś za coś, a nawet ucząc gry w szachy, ukazać jak wielkie
znaczenie ma przewidywanie konsekwencji, naszych pozornie by się zdawało błahych
posunięć życiowych. Słowem jest to przestrzeń otwarta by ją odkrywać, pogłębiać,
udoskonalać, czyniąc z tej różnorodności technik wspaniałe narzędzia w służbie
człowiekowi.
1.6. Role Streetworkera
Kim tak naprawdę jest streetworker? Jakie są jego role? Są to pytania, na które
pragnę odpowiedzieć w tym podrozdziale. Przyjęło się bardzo mocno w naszym
społeczeństwie, że wszelkie zawody, czy odpowiedzialne społecznie funkcje powinni
sprawować ludzie z odpowiednim wykształceniem, potwierdzającym ich kwalifikacje.
Myślę, że jest to bardzo ważne, aby tego typu pracę wykonywały osoby bardzo dobrze
przygotowane do pełnienia ról społecznych, jakie wiążą się z zawodem streetworkera.
Jeszcze ważniejsze jednak są cechy osobiste, siła charakteru, wrażliwość, kreatywność,
uporządkowany świat wartości, odpowiednie podejście do drugiego człowieka,
umiejętność słuchania ludzi, opanowanie i inne tym podobne cechy. Osobiście nie
przykładam większego znaczenia do tego, czy te osoby posiadają jakieś dyplomy
potwierdzające ich kwalifikacje. Choć z pewnością uwiarygodnienie naturalnych
predyspozycji, jak również nabycie wiedzy i rozmaitych umiejętności w drodze
edukacji, jest niewątpliwym dodatkowym atutem. Również niezbędne jest ciągłe,
permanentne kształcenie się, poszerzanie wiedzy i umiejętności. Tak naprawdę,
to praktyka zweryfikują, czy ktoś się nadaje do pełnienia ról jakie stoją przed
streetworkerem. Natomiast wiedzę i umiejętności można i trzeba zawsze nieustannie
poszerzać. Należy natomiast przyznać, że jest to bardzo odpowiedzialne zajęcie, bardzo
trudne i wymagające obszernej wiedzy, doświadczenia i wielu umiejętności
społecznych, jak również ogromnej charyzmy. Trzeba mieć naprawdę odpowiednie
predyspozycje do wykonywania tego zawodu, a sam dokument potwierdzający
ukończenie studiów na kierunkach społecznych, do tego nie wystarczy.8 Natomiast
bardzo przydatne dla tego zawodu jest rozwijanie nauk i teorii związanej z tą profesją.
Bowiem nasze wspólne doświadczenia, wzajemnie nas wzbogacają i są bardzo
przydatne w praktyce. Toteż tworzenie teorii i przelewanie tej praktyki na świat nauki
8 Por. S. Rost, Czym zajmują się streetworkerzy, http://kobieta.wp.pl/kat,132000,title,Czym-zajmuja-
sie-streetworkerzy,wid,15309524,wiadomosc.html, (04.02.2014)
16
jest również niezbędne. Systematyzowanie i upowszechnianie wiedzy na temat
streetworkingu, można więc również zaliczyć do jednej z roli streetworkerów.
Poniżej pragnę przedstawić moją propozycję zestawienia kilku podstawowych
ról, które są pełnione poprzez streetworkerów.
Przede wszystkim rolą streetworkera jest pomaganie, wspieranie oraz
rozwijanie. Dotyczy to zarówno rozwoju osobistego oraz społecznego ludzi,
na rzecz których świadczy swą pracę, jak również wspierania i pomagania
w rozmaitych trudnościach, z którymi się oni zmagają w życiu.
Jego rolą jest prowadzenie szeroko rozumianej profilaktyki, zapobiegającej
szerzeniu się rozmaitych społecznie destrukcyjnych zachowań.
Streetworker jest łącznikiem, czyli pomaga ludziom posiadającym trudności
w przystosowaniu się społecznym, odnaleźć się w korzystny dla nich sposób
w relacjach społecznych.
Jako towarzysz dzieli doświadczenia życiowe, towarzyszy w trudnych chwilach,
ale i w sukcesach.
Powinien stawać się jak przyjaciel, czyli być kimś komu można zaufać i kto jest
gotowym w miarę swoich możliwości, aby wesprzeć w potrzebie.
Jako animator motywuje, zachęca do działania, aranżuje zarówno społeczność,
w której pracuje, jak również grupy oraz poszczególne osób do podejmowania
rozmaitych konstruktywnych działań.
W roli pedagoga, dba o rozwój umiejętności nabywania zdolności społecznych
oraz rozwój zdolności do samorozwoju.
Pełniąc rolę pracownika socjalnego, w profesjonalny sposób pracuje w celu
rozwiązywania rozmaitych kwestii społecznych, czy trudności życiowych,
z którymi zmagają się osoby i grupy przez niego wspierane.
Terapeuta – praca streetworkera ma bowiem charakter terapeutyczny.
Bardzo często staje się rzecznikiem osób i grup, które wspiera. Jest głosem,
który wstawia się za nimi, przed innymi autorytetami w społeczeństwie.
Występuje również jako bezstronny mediator, pomagając nawiązać
konstruktywny dialog w rozmaitych konfliktach, zarówno wewnątrz grupy, czy
społeczności, w której pracuje, jak również w dialogu społecznym na przykład
z władzami samorządowymi, szkołą itp.
17
Pełni rolę modelu do naśladowania, a z czasem również autorytetu. Swoją
postawą daje przykład dobrego funkcjonowania w społeczeństwie, tak aby
z czasem mógł się stać również autorytetem, dla tych ludzi, do których kieruje
swoje działania.
Pełni rolę katalizatora zmian społecznych.
Jako wychowawca uczy życia w społeczeństwie, krytycznego spostrzegania
rzeczywistości społecznej, ale również swą postawą przekazuje wartości
moralne.
Pełni rolę informacyjną i poradniczą. Wykorzystując szeroką wiedzę odnośnie
środowiska społecznego oraz rozmaitych form wsparcia, tudzież z innych
dziedzin, prowadzi on poradnictwo, konsultacje lub dzieli się wiedzą odnoszącą
się do rozmaitych dziedzin życia społecznego.
Wspomnę jeszcze raz tutaj rolę systematyzowania i upowszechnianie wiedzy
na temat profesji streetworkingu.
Jak widać jest to szereg ról, wymagających bogatej wiedzy oraz ogromnych
umiejętności społecznych i komunikacyjnych. Jednak i te muszą być poparte
doświadczeniem życiowym, które wcześniej zweryfikowało tę wiedzę i pomogło
rozwinąć te umiejętności. Zdawałoby się, że szereg tych ról pełni wiele osób
otaczających człowieka. Jednak osoba, którą wspiera streetworker, oczekuje po nim
czegoś więcej. Oczekuje bardziej profesjonalnej pomocy i wiedzy, odnoszącej się
do spraw, które powierza mu nawet jako osobie traktowanej troszkę jako przyjaciel.
Gdyby tego rodzaju zażyłość się oczywiście wytworzyła. Tak samo wyglądają
oczekiwania środowiska społecznego, w którym pracuje streetworker.
Próbując, krótko zdefiniować kim jest streetworker, można powiedzieć, że jest
to osoba pracująca metodą outreach „docierania do konkretnych grup odbiorców
poprzez bezpośrednie spotkanie w miejscach najczęściej przez nich odwiedzanych9”,
niosąca profesjonalne wsparcie i pomoc w rozwiązywaniu trudnych sytuacji życiowych
i kwestii społecznych oraz w rozwijaniu umiejętności społecznych i indywidualnych,
celem lepszej adaptacji w społeczeństwie osób, na rzecz których kieruje swoje
działania.
9 Por.: D. Pogorzelska, Streetworker-nowy zawód dla charyzmatycznych i odważnych,
http://www.ab.org.pl/?a=streetworker1, (04.02.2014)
18
1.7. Wartości i cele w pracy streetworkera
Jedną z podstawowych cech, która powinna charakteryzować streetworkera,
to uporządkowany świat wartości. Dlaczego jest to bardzo ważne? Streetworker
ma za zadanie wejść w środowisko i swoją postawą zmieniać panujące w nim normy,
wartości i zwyczaje. Jednak co by się stało, gdyby streetworker po wejściu
w środowisko, raczej sam zacząłby przejmować normy, wartości i zwyczaje panujące
w tym środowisku? Jesteśmy tylko ludźmi i bardzo często zależy nam na akceptacji
innych. Jest to częstym powodem dla którego ludzie są gotowi na rezygnację ze swoich
ideałów. Często nawet bezmyślnie ludzie przyjmują panujące w grupie zwyczaje, aby
czasem nie odstawać od niej za bardzo. Natomiast streetworker zwykle jest
w mniejszości i często jako jedyny ukazuje, że nie chce przyjmować jakichś postaw
oczekiwanych przez wszystkich członków grupy. Gdy ktoś nie posiada jasno
sprecyzowanego świata wartości, również cechuje go ogromna chwiejność. On sam nie
wie wówczas, co jest słuszne, a co nie. Taka chwiejność jest szybko wyłapywana przez
otoczenie i bywa przez nie wykorzystywana. Dzieci na przykład, bardzo dobrze
wykorzystują takie rozdwojenie wartości u rodziców. Doskonale wiedzą, do którego
z rodziców iść, aby ten się zgodził na coś, na co na pewno nie zgodzi się drugi rodzic.
Ludzie bezdomni, żebracy, alkoholicy, czy narkomanie, doskonale potrafią grać
na naiwności i litości człowieka. Mawiają na przykład: „Jak to, nie pomożesz?”
Natomiast streetworker powinien doskonale zdawać sobie sprawę, kiedy dając
im to co chcą, bardziej im zaszkodzi, a kiedy faktycznie może im to pomóc i nie
powinien ulegać tym socjotechnikom. Nie może być również tak, że z jednej strony
uczy się ludzi jakiś postaw, a za chwile przyłapaliby oni streetworkera na czynach
zaprzeczających tym postawą. Nazywa się to obłudą i z pewnością nie jest korzystne
wychowawczo. Jedynie w uzasadnionych przypadkach, gdy faktycznie człowiek widzi,
że wartości, czy sposoby działania w jakich do tej pory funkcjonował są szkodliwe,
powinien rozważyć dokonanie przewartościowania.
Nie da się wyznaczyć jednego uniwersalnego poglądu na świat wartości,
którymi powinni kierować się streetworkerzy, a z którym jednocześnie by się wszyscy
zgodzili. Skoro bardzo ważnymi celami w streetworkingu, jest zarówno pomoc
w przeciwdziałaniu wykluczeniu społecznemu, jak również zapobieganie
niepożądanym społecznie zachowaniom, znaczy to tyle, że ogromny wpływ na świat
wartości, które przyświecają streetworkerom mają normy i wartości społecznie
akceptowane w danym społeczeństwie. Niestety prawda jest taka, że społeczeństwa
19
zwykle są w tej kwestii bardzo podzielone, a wszelkie rozmowy, debaty i inne tego
rodzaju dyskusje na temat świata norm i wartości, jakie powinny być społecznie
akceptowane, kończą się zwykle nierozwiązanymi sporami, waśniami i kłótniami.
Oczywiście te dwa cele zawsze stają w opozycji względem siebie, gdyż z jednej strony
piętnujemy złe zachowania, stosując rozmaitego rodzaju sankcje społeczne, z drugiej
strony nie chcemy odtrącić przecież człowieka, ze względu na te złe postawy. Jest
to chyba jeden z większych konfliktów, które wewnętrznie może przeżywać
streetworker. Dodatkową kwestię stanowi to, że każdy streetworker posiada własny
indywidualny świat wartości. Ja postuluję za tym, że streetworker powinien pozostać
wierny swojemu sumieniu, a ewentualnie powinien być gotowy, aby co jakiś czas
zweryfikować słuszność swoich dotychczasowych poglądów.
Mówiąc jednak o wartościach w pracy streetworkerów, może lepiej przyjrzeć się
celom, które przyświecają tej profesji i powodom doboru pewnych sposobów osiągania
tych celów. W ten sposób łatwiej znaleźć jakieś wspólne wskaźniki, na wytyczne,
którymi powinny kierować się osoby pracujące metodą streetworkingu. Poniżej
wytypowałem kilka uniwersalnych celów, którymi jak sądzę zwykli kierować się
streetworkerzy.
Wspieranie i rozwijanie pozytywnych, budujących postaw, zainteresowań
i umiejętności społecznych, zarówno u osób indywidualnych, wśród rozmaitych
grup społecznych, jak i całych społeczności.
Przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu ludzi.
Przeciwdziałanie destrukcyjnym i niepożądanym społecznie zachowaniom.
Pomaganie ludziom w rozwiązywaniu ich trudności życiowych, a grupą
społecznym w rozwiązywaniu negatywnych kwestii społecznych.
Docieranie do środowisk i osób najbardziej potrzebujących wsparcia
w powyższych celach, w miejscach w których najczęściej one przebywają.
Te pięć głównych celów, nadal niesie ze sobą możliwość wystąpienia
konfliktu wartości. Dla przykładu, które to są, te pozytywne i budujące postawy,
zainteresowania i umiejętności, a które wprost przeciwnie? Tudzież jak rozumieć
problem wykluczenia społecznego zwłaszcza w kontekście zachowań, które
powinniśmy uznać za destrukcyjne lub niepożądane społecznie? Kiedy mamy
do czynienia z trudnościami życiowymi, czy kwestiami społecznymi, w które powinien
angażować się streetworker, a kiedy powinien zostawić je w prywatnej gestii samych
20
zainteresowanych? Czy każda forma docierania do drugiego człowieka jest słuszna
i skuteczna, głównie w znaczeniu sposobu przekazywania/narzucania innym pewnych
treści? Pozornie by się wydawało, że odpowiedzi na te pytania są oczywiste, niestety
rzeczywistość jest bardziej złożona.
Celem zapobiegania wykluczeniu społecznemu, jest pomoc w odnalezieniu się
człowiekowi w gospodarczym, kulturalnym, społecznym i politycznym aspekcie
życia.10 W aspekcie gospodarczym chodzi o to, by każdy człowiek był w stanie, godnie,
uczciwie zarobić chociażby na podstawowe utrzymanie, tak swoje, jak również osób,
za które jest odpowiedzialny. Gdy zaś nie jest w stanie tego uczynić, ze względu na stan
zdrowia lub wiek, to aby miał zapewnione w miarę możliwości godne warunki życia.
Tu zwykle w praktyce, chodzi o poprawę wizerunku danej osoby, poszerzenie jej
kwalifikacji zawodowych i umiejętności społecznych, pomagających w odnalezieniu
się na rynku pracy. Ewentualnie stworzeniu preferencyjnych, przejściowych form
wsparcia i przywilejów ekonomicznych, zachęcających pracodawców do zatrudnienia
osób zagrożonych wykluczeniem. Pominąwszy aspekt egzystencjalny, sprawa
przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu, dotyczy także umiejętności i sposobności
rozwoju rozmaitych zainteresowań, hobby i innego rodzaju aktywności,
zaspakajających potrzebę samorealizacji człowieka. Rozwojem tych sfer zajmował się
będzie streetworker w aspekcie kulturalnym przeciwdziałania wykluczeniu
społecznemu. Gdy mówimy o aspekcie społecznym, chodzi o akceptację społeczeństwa
względem danej osoby, grupy, czy społeczności, czyli aby osoba, która pragnie mieć
relacje społeczne, nie była przez to społeczeństwo bezpodstawnie odtrącana. Natomiast
gdy osoba ma z rozmaitych powodów trudności z nawiązaniem relacji społecznych,
by mogła liczyć na wsparcie w procesie tworzenia tych relacji. Nie dotyczy
to oczywiście wyrażania przez społeczeństwo dezaprobaty z powodu owych
destrukcyjnych lub niepożądanych społecznie zachowań, przy jednoczesnej pomocy
w nawiązywaniu pozytywnych relacji społecznych. Zwykle, chodzi o zachowania
sprzeczne z prawem, zwłaszcza tym karnym i dotyczącym spraw wykroczeń, jak
również zachowaniami destrukcyjnymi, wyniszczającymi zarówno osobę, która
przejawia te zachowania, jak również jej otoczenie, bądź dotyczy to zachowań wprost
wyrządzających krzywdę innym ludziom. Oczywiście w obrębie tego zagadnienia,
10 Por., R. Szarfenberg, Marginalizacja i wykluczenie społeczne – Wykłady
http://www.ekonomiaspoleczna.pl/files/ekonomiaspoleczna.pl/public/Biblioteka/2006.4.pdf
(08.01.2014), s. 20
21
każdy streetworker musi rozstrzygnąć te sprawy w ramach własnego sumienia, gdyż
zdania dotyczące tego, które zachowania są społecznie destrukcyjne są bardzo
podzielone. Przykładem jest rozdawanie prezerwatyw przez niektórych streetworkerów,
co inni postrzegają za wspieranie patologii rozwiązłości, której owoce przynoszą daleko
dalej idące szkody społeczne, niż tylko te objęte rzekomą redukcją szkód związaną
tylko z chorobami wenerycznymi. Natomiast kontynuując sprawę wykluczenia
społecznego, mamy tu jeszcze utrudnienia w sferze prawa przysługującego osobom
i grupą marginalizowanym. Choć nie jest to stricte sfera, za którą jest odpowiedzialny
streetworker, to jednak dziedzina ta może wiązać się z ogromnym sporem wartości
niektórych streetworkerów. Dlaczego bowiem osoby sprawiające nieustanny konflikt
z prawem, lub leniwe, niechcące uczciwie zarabiać na swoje utrzymanie, lecz żerujące
na rozmaitych świadczeniach socjalnych, mają mieć równe prawa jak osoby, które
naprawdę starają się pracować lub znaleźć zatrudnienie i nie wchodzą notorycznie
w konflikt z prawem? Z kolei prawo, aby było również wychowawczym, powinno
więc wspierać i pomagać w odnalezieniu się w strukturach społeczeństwa osobą
zagrożonym wykluczeniem społecznym, a z drugiej strony wychowywać i zachęcać
do podejmowania właściwych społecznie zachowań. Dylematem streetworkera może
tu być problem związany z wyuczoną bezradnością, spowodowaną nieprzemyślanym
prawem socjalnym utrwalającym postawy roszczeniowe. Z drugiej zaś strony może
to być brak narzędzi prawnych do udzielenia odpowiedniej pomocy ułatwiającej jednak
adaptację społeczną osobom marginalizowanym.
Należy jeszcze poruszyć kwestię, która bardzo mocno determinuje sposób pracy
i pewne wartości streetworkerów. Jest to cel docierania ze wsparciem i pomocą
do środowisk i osób, wśród których panujące wartości i normy nie uchodzą
za społecznie konstruktywne. Faktem jest, że staramy się szanować wartości panujące
w tych środowiskach, ze względu na potrzebę zdobycia zaufania tych osób. Drugim
powodem jest szacunek do samego człowieka, niezależnie od tego, co robi i jakie
są jego poglądy oraz pragnienie wniesienia czegoś, co uznajemy za dobre dla nich.
Ostatecznie jednak pragniemy dokonać pewnej przemian panujących tam norm,
zwyczajów i wartości. To ukazuje fakt, że tak naprawdę nie zgadzamy się do końca
na normy i wartości, czy zachowania panujące wśród nich. Jednak wiemy, że trudno jest
osiągnąć cel takich przemian, otwarcie krytykując postawy tych ludzi. Łatwiej najpierw
pokazać własnym przykładem, że można żyć inaczej. W ten sposób można pokazać
nową jakość życia i pozytywy z niej płynące. Wprawdzie bardzo trudno jest ukazać
22
ludziom to, że ich kochamy i szanujemy, chociaż nie godzimy się na ich sposób
funkcjonowania. Potrzebujemy więc najpierw ukazać właśnie to, że ich szanujemy, jako
ludzi, niezależnie od tego co czynią, aby wówczas łatwiej było im nam zaufać i przyjąć
ewentualne spostrzeżenia, czy nawet korektę do ich zachowań. Ponadto wtenczas
zbliżymy się do nich i możemy zobaczyć, że każda z tych osób, w danym środowisku,
ma coś cennego i indywidualnego, co bardzo warto rozwinąć. Jest to ogromny pomost
do odnalezienia się przez te osoby, w obrębie szeroko widzianego społeczeństwa oraz
zbudowania bardziej konstruktywnych norm i zasad współżycia w społeczeństwie.
Warto wspomnieć jeszcze jedno ważne zagadnienie w obrębie wartości.
Po pierwsze, nie jesteśmy żadnym wszechwiedzącym guru, mającym prawo
do rozporządzania życiem ludzi. Po drugie jest bardzo niedobrze, gdy ktoś ma tylko
podejście „pomagacza” w relacji z osobami, z którymi spotyka się w roli streetworkera.
Nie jesteśmy z tymi ludźmi tylko dla tego, że możemy im jakoś pomóc, ale przede
wszystkim dla tego, że są cennymi osobami. Chodzi o to, aby z jednej strony nie patrzeć
na ludzi z góry, by oni nie czuli się też tak traktowani, a z drugiej strony zbyt
przedmiotowo pragnąc się spełniać w roli jakiegoś pomagacza. Zdecydowanie mamy
być bardziej jak przyjaciele tych osób, ciesząc się z ich sukcesów i wspierając
w trudniejszych dla nich momentach.
1.8. Charakterystyka wybranych kierunków pracy streetworkerów.
Trudno przytoczyć całokształt rozmaitych kierunków oddziaływań
streetworkerów na świecie i omówić je wszystkie. Moim celem nie jest również
podanie całokształtu złożoności konkretnych zagadnień, które będę omawiał w tym
podrozdziale. Pragnę jedynie, w krótki sposób ogólnie zasygnalizować i wstępnie
scharakteryzować, najważniejsze przesłanki i przykładowe formy pracy, przyświecające
niektórym z kierunków oddziaływań. Przyznaję, że najłatwiej jest pisać o tym, co już
istnieje i funkcjonuje, choć czasem widzimy braki, o których również warto
wspomnieć. Podobnie łatwiej pisać o tym, co jest najbardziej nam bliskie i w czym sami
funkcjonujemy. Niemniej zachęcam do podejmowania coraz to nowych wyzwań
i trafiania do coraz to rozmaitszych grup odbiorców, wychodząc naprzeciw przeróżnym
kwestiom społecznym, dotąd niedotykanym przez innych. Dokonałem wyboru
konkretnych zagadnień, z jednej strony w oparciu o specyfikę grupy odbiorców,
z drugiej próbując ukazać kierunki pracy nie koniecznie nastawione na długotrwałe
towarzyszenie w życiu jej odbiorców.
23
1.8.1. Praca z dziećmi ulicy
Głównym problemem w zagadnieniu dzieci ulicy, jest fakt, że dotyczy
to właśnie dzieci, które w znaczącym stopniu pozostawione są same sobie
i wychowywane przez nie zawsze właściwe wzorce i normy panujące na ulicy, czy
podwórku, gdzie spędzają większość swojego czasu. Celem pracy z dziećmi ulicy jest
zapobieganie rozwijaniu się demoralizacji. Przede wszystkim dotyczy to zagadnień
przeciwdziałania przestępczości i innym patologiom wśród nieletnich. Zwłaszcza
kradzieżom, rozbojom, chuligaństwu, kultowi przemocy, narkomani i alkoholizmowi,
a czasem i prostytucji. Praca ta związana jest z towarzyszeniem tym dzieciom, w czasie
spędzanym przez nie na ich podwórku i organizowaniem im czasu wolnego. Poprzez
rozmaite zajęcia i wyjścia rozbudowuje się ich doświadczenia społeczne, pokazuje się
ciekawe i konstruktywne formy spędzania wolnego czasu, ale również pomaga się
w niezaniedbywaniu edukacji. Przede wszystkim zaś, własnym przykładem, daje się
wzór pozytywnego funkcjonowania wśród ludzi. Wychodzi się również często,
naprzeciw rozmaitym trudnościom życiowym, które mogą przeżywać zarówno one, jak
również ich rodzice.11
1.8.2. Praca z osobami bezdomnymi
Problem nieposiadania miejsca zamieszkania, nie jest jedynym problemem osób
bezdomnych, zwykle jest on konsekwencjom innych problemów, z którymi się oni
borykają. Złożoność tego zagadnienia jest więc dość ogromna i wymaga
indywidualnego podejścia do każdego bezdomnego. Zwykle streetworkerzy przeczesują
podległy im rewir, w poszukiwaniu bezdomnych i nawiązaniu z nimi kontaktu. Głównie
dotyczy to tych bezdomnych, którzy nie korzystają ze schronisk przygotowywanych dla
nich. Następnie jeśli uda się im zdobyć ich zaufanie, starają się pomóc im w miarę
rozeznania, uporać z ich problemami.12 Celem jest często poprawa ich wizerunku
i samooceny, pomoc w nabyciu rozmaitych umiejętności społecznych, czy rozwijaniu
kwalifikacji zawodowych. Czasem jest to pomoc w nawiązaniu relacji z rodziną, czy
realne poszukanie zatrudnienia, albo zachęta do podjęcia leczenia uzależnień, czy
innych schorzeń. Najczęściej jednak praca ta polega na zachęcie do skorzystania
z oferty ośrodków dla bezdomnych. Ogółem rodzaj zakresu pracy, zależy
od indywidualnej sytuacji osoby bezdomnej.
11 Por. M. Bernasiewicz, „Streetworking (praca uliczna) wśród dzieci ulicy jako forma zapobiegania
przestępczości nieletnich”, op. cit., s. 377-380. 12 Por. Streetworking, czyli co? http://www.streetworking.org/pl/street (15.02.2014)
24
1.8.3. Praca z seniorami
Nie potrzeba wielkich badań, wystarczy obejrzeć się wokół siebie i spojrzeć,
bądź to na naszych senioralnych sąsiadów, bądź to na osoby starsze w naszych
rodzinach, by dostrzec jak często aktywność społeczna osób starszych jest mocno
ograniczona. Bardzo często osoby starsze, utraciły już znaczną część swoich przyjaciół.
Nawet jeśli posiadają rodzinę, kontakt ten często jest ograniczony poprzez rozmaite
obowiązki życiowe, jakie posiadają krewni i sprowadza się tylko do odwiedzin raz
na jakiś czas. Natomiast większość czasu osoby te spędzają samotnie, zwłaszcza gdy
już pochowały swojego partnera życiowego. Nawet w najbliższym sąsiedztwie, z roku
na rok mają coraz to młodsze otoczenie. Natomiast różnice pokoleniowe sprawiają
również ogromny dystans społeczny, z tym młodniejącym w ich perspektywie
otoczeniem. Często widać, że aktywność społeczna tych osób ogranicza się
do zaspokajania podstawowych potrzeb, typu wizyta u lekarza i zrobienie zakupów.
Natomiast są to osoby, które mają ogromny potencjał społeczny, ze względu na ogrom
doświadczeń życiowych. Wchodząc do parku w godzinach, w których osoby aktywne
zawodowo zwykle pracują, a dzieci i młodzież uczą się lub studiują, można tam
z reguły spotkać przeważnie same osoby starsze. Jednak rzadko widać, aby potrafiły
one wspólnie ze sobą spędzać ten czas. Często widać, że brak po prostu sił, ze względu
na starość i rozmaite dolegliwości zdrowotne oraz brak im motywacji do budowania
nowych relacji społecznych. Mając na uwadze również naszą przyszłość, warto jest
pomóc dziś wnieść jakieś radosne światło w relacje tych osób, nie wspominając
o bogactwie doświadczeń, które mogą one wnieść dla młodszych pokoleń, gdy
pomożemy im zniwelować owe różnice międzypokoleniowe. Natomiast pomoc
w zorganizowaniu się, jak również przekazywaniu wiedzy o możliwościach wsparcia
społecznego na dotykające osoby starsze problemy, jest ogromną przestrzenią pracy,
która doskonale może być realizowana przez osoby pracujące metodą streetworkingu.
W praktyce warto po prostu porozmawiać z osobami starszymi, o ich perspektywie
spoglądania na ich relacje społeczne, marzeniach i oczekiwaniach. Na pewno znajdzie
się ogromna przestrzeń działań, w których bez naszego wsparcia nie dadzą sobie same
rady.13
13 Szerzej o zagadnieniu streetworkingu wśród osób senioralnych, można przeczytać w artykule
M. Łuszczyńskiej, W poszukiwaniu aktywizacji osób starszych – streetworking dla seniorów?,
Instytut Rozwoju Służb Społecznych, Praca socjalna 5/2013 s. 92-107
25
1.8.4. Partyworking
Partyworking jest formą pracy socjalnej i inną odsłoną streetworkingu,
ukierunkowaną przede wszystkim na działania profilaktyczno-edukacyjne. Zwykle
ta profilaktyka i edukacja dotyczy spraw związanych z negatywnymi skutkami
zażywania wszelkiego rodzaju środków odurzających oraz podejmowania ryzykownych
zachowań seksualnych. Tym co głównie różni partyworking od streetworkingu jest
miejsce docierania do osób, którym się pomaga. Zgodnie ze swą nazwą, działania
te mają miejsca na różnego rodzaju imprezach masowych, w klubach, na koncertach,
czy festiwalach. W praktyce, tworzy się zwykle w takim miejscu punkt konsultacyjny,
do którego każdy może podejść. Zwykle partyworkerzy nie próbują się narzucać,
agitować, starają się również nie krytykować. Po prostu jest to punkt, w którym można
porozmawiać i uzyskać informacje dotyczące zagadnień wspomnianych powyżej.
Na tego rodzaju imprezach panuje dość luźna atmosfera, a ludzie po prostu są bardzo
otwarci na rozmowy i poznawanie nowych osób.14 Na większych festiwalach, gdzie
może pojawić się do tego przestrzeń, działania te można wzbogacić o różnego rodzaju
dramy i scenki przedstawiające rozmaite sytuacje życiowe. Następnie można zaprosić
do wspólnej rozmowy na tematy, które przewijały się w tego rodzaju przedstawieniach.
Zwykle jest to praca oparta na pojedynczych spotkaniach, a nie na długotrwałym
towarzyszeniu w życiu spotkanych tam osób. Wprawdzie istnieje możliwość stworzenia
później grupy wsparcia, dla osób z rozmaitymi problemami, albo pomocy w podjęciu
jakiś terapii.
Omawiając zagadnienie partyworkingu, mając na uwadze powszechność
w praktyce pewnych treści, związanych z zagadnieniem przeciwdziałania ryzykownym
zachowaniom seksualnym, które w zasadzie są jednym z dwóch głównych treści
w partyworkingu, pozwolę sobie na konieczną dygresję. Powodem tej dygresji jest
świadomość, że milczenie jest cichą zgodą na rozpowszechnianie pewnych szkodliwych
praktyk, jak również konieczność przedstawienia odmiennego od powszechnie
rozpowszechnianego spojrzenia na treści niesione w tej edukacji. Przede wszystkim
podstawowym problemem w tej edukacji jest przeświadczenie, że jedynym istotnym
zagrożeniem wynikającym z uprawiania ryzykownych zachowań seksualnych jest
zarażenie się jakąś chorobą weneryczną oraz postrzeganie ewentualnej ciąży jako
czegoś złego, choć jest to naturalna i zdrowa konsekwencja współżycia seksualnego.
14 Por. J. Sztuki, Innowacje w środowiskowych programach profilaktycznych. Partyworking, op. cit.,
s. 404-407
26
Takie postrzeganie problemu prowadzi do przeświadczenia o konieczności redukcji
szkód tylko i wyłącznie wynikających z możliwości zarażenia się tymi chorobami
i ewentualnych kosztów ich leczenia. Stawia to zupełnie inne priorytety w owej
edukacji aniżeli te, które by funkcjonowały po uwzględnieniu również innych
konsekwencji. Jest to niestety wyrazem krótkowzroczności społecznej dotyczącej
konsekwencji podejmowania ryzykownych zachowań seksualnych oraz samego
postrzegania tego co powinno się nazywać ryzykownym zachowaniem seksualnym.
Przede wszystkim ryzykowne nie jest uprawianie seksu bez prezerwatywy, tylko
uprawianie go z wieloma partnerami mogącymi przenosić choroby weneryczne, jak
również negatywne społecznie są następstwa wspierania lub nawet promowania przez
tą edukację rozwiązłego stylu życia seksualnego. Do konsekwencji wspierania
i promowania tego stylu życia seksualnego należą między innymi brak umiejętności
tworzenia trwałych związków. Brak starania się o naprawę relacji w związkach.
Gdy coś nie wychodzi, zamiast naprawiać związek, to przeważnie w dzisiejszych
czasach się go zrywa.15 Pokazuje to jak przedmiotowo, a nie podmiotowo traktuje się
wówczas tą drugą osobę. Przypomnę, że na wychowanie człowieka do momentu jego
usamodzielnienia potrzeba wielu lat, dlatego w instynkcie człowieka powstaje potrzeba
tworzenia trwalszych związków rodzinnych. Mamy tu jeszcze brak rozwagi i dojrzałego
spojrzenia przy wyborze partnera życiowego. Innymi kryteriami będzie się kierowała
osoba wchodząca w przygodny związek, a innymi myśląc o tym związku poważniej.
Konsekwencje tego są jak lawina. Rozpadające się małżeństwa, dzieci cierpiące
z powodu rozstania rodziców, ale i z powodu walki rodziców o ich względy. Następnie
niemal samotne wychowywanie potomstwa, przez któregoś z rodziców, ale i utrudniony
kontakt ze swoim dzieckiem dla drugiego rodzica. Na swój sposób dziecko traci troszkę
ze wzorców i tego wszystkiego, co zwykle wnosi osoba matki lub ojca. Jeszcze
dochodzi konieczność płacenia alimentów i to nie koniecznie przez osobę, która
bezpośrednio przyczyniła się do rozpadu rodziny. W przypadku braku możliwości
wywiązania się z tego zobowiązania, występuje ryzyko trafienia w błędne koło
więziennictwa, za zobowiązania alimentacyjne. Czasem starczy, że ktoś na troszkę
dłużej straci pracę, co w scalonej rodzinie dałoby możliwość uzyskania wsparcia
z zewnątrz, a nie trefienia do więzienia za zobowiązania alimentacyjne. Gdy zaś znudzą
się już zgodne z naturą doznania seksualne, rozjuszone popędy u osób rozwiązłych
15 Por. http://demotywatory.pl/3753921, (13.02.2014)
27
seksualnie, kierują je w poszukiwanie nowych doznań przeciwnych naturze, jak
również w skrajnych przypadkach popychają one, te osoby do pedofilii, gwałtów,
porwań dla handlu ludźmi, w celu zmuszania do niewolniczego świadczenia usług
seksualnych. Negatywnych konsekwencji takiego stylu życia jest oczywiście znacznie
więcej, jednak o tych sprawach rzadko się wspomina w ówczesnej profilaktyce przeciw
niebezpiecznym zachowaniom seksualnym. Natomiast znacznie większy nacisk w tej
edukacji kładzie się na rzekomą skuteczności stosowania prezerwatyw i konieczności
ich rozdawania. Prowadzenie owej kampanii reklamowej prezerwatyw i ich
rozdawnictwo, tak na prawdę wielokrotnie zwiększa częstotliwość podejmowania
ryzykownych zachowań seksualnych. Dlatego nawet jeśli stosowanie prezerwatyw
podczas stosunków daje około 80% skuteczności powstrzymania wystąpienia zarażenia
się jakąś chorobom weneryczną, to te pozostałe ok 20% szans na zarażenie się tymi
chorobami, powinniśmy pomnożyć przez zwiększoną ilość podejmowanych
ryzykownych zachowań seksualnych w skutek promowania prezerwatyw.16 Ludzie palą
papierosy, spożywają alkohol i mówią wówczas, że przecież muszą na coś kiedyś
umrzeć. Jeśli potrafią się powstrzymać od ryzykownych zachowań seksualnych,
to rzadko powodem jest lęk przed jakąś chorobą. Boją się raczej konsekwencji podjęcia
odpowiedzialności za nowe ludzkie życie. Natomiast dobro dzieci, powodzenie
w długoletnim związku i inne takie wartości są prawdziwymi argumentami, dla których
ludzie potrafią rezygnować z przejściowych przyjemności. Chociaż w profilaktyce
chorób przenoszonych drogą płciową naucza się o trzech głównych zasadach
zmniejszających, bądź całkowicie eliminujących ryzyko zakażenia, czyli abstynencji
seksualnej, pozostawaniu w stałym wzajemnie wiernym związku oraz praktykowaniu
zachowań pozornie zmniejszających ryzyko zakażenia, to jednak główny nacisk stosuje
się na tą trzecią najmniej skuteczną zasadę.17 Niestety czyniąc główny nacisk
na praktykowanie zachowań pozornie zmniejszających ryzyko zakażenia podczas
odbywania stosunków, czyli używanie prezerwatywy, oddziaływania w kierunku drugiej
zasady zachęcania do posiadania jednego stałego partnera stają się mało atrakcyjne,
przez co dużo mniej skuteczne. Wątpliwym jest również, aby te kilkaset tysięcy złotych
zaoszczędzone na leczeniu osób zarażonych chorobami wenerycznymi, potrafiło
16 Por. Study confirms condom use reduces risk of HIV infection by 78%, http://www.news-
medical.net/news/20120112/Study-confirms-condom-use-reduces-risk-of-HIV-infection-by-
7825.aspx , oraz http://apps.who.int/rhl/hiv_aids/dwcom/en/index.html; (30.04.2014) 17 Por. Ważne informacje HIV,
http://www.pozytywniwteczy.pl/projekty/wolniodnalogow/03_hiv,index.html (30.04.2014)
28
chociaż w połowie zredukować nakłady finansowe związane z redukowaniem daleko
dalej idących następstw społecznych, wynikających z naprawdę ryzykownych, czyli
rozwiązłych zachowań seksualnych. Ponadto dyskusyjnym jest, czy wspominając
o skuteczności prezerwatyw w zapobieganiu zarażeniu się chorobami, koniecznym jest
rozdawanie tych prezerwatyw. Może posiadając wiedzę o ryzyku, a nie posiadając
środków zaradczych sprawi to, że ludzie rzadziej podejmować będą ryzykowne
zachowania seksualne?
1.8.5. Praca bez ustalania z góry grupy odbiorców
Podobnie jak w przypadku partyworkingu, jest to forma działania, nastawiona głównie
na profilaktykę i edukację społeczną. Zwykle jednak zakres tematyki tych działań jest
znacznie szerszy, aniżeli poruszanie zagadnień dotyczących głównie uzależnień
i ryzykownych zachowań seksualnych. Nie ma również sprecyzowanego miejsca,
w którym tego rodzaju pracę świadczymy. Często również przyświeca tego rodzaju
oddziaływaniom, szerzenie idei społeczeństwa obywatelskiego i podejmowania
rozmaitych ciekawych inicjatyw społecznych, oraz zachęta do przedsiębiorczości.
Zwykle trudno rozwijać tego rodzaju praktykę, ponieważ w większości wymogach
stawianych przy oferowanych funduszach, grantach i innego tego rodzaju sposobach
finansowania inicjatyw społecznych, potrzeba najpierw jasno sprecyzować, zarówno
grupę odbiorców, jak również środki, techniki i działania, które w trakcie projektu będą
stosowane. Natomiast w tym przypadku możemy spotkać ludzi w rozmaitym wieku,
borykających się z przeróżnymi problemami. Przede wszystkim poszukuje się tego,
co cennego pragnie w swoim życiu czynić spotkany człowiek i do czego tak naprawdę
ma predyspozycje. Dopiero w oparciu o te przesłanki, podejmuje się działania
pomagające rozwiązywać konkretne problemy, bądź rozwijać indywidualne talenty oraz
wzmacniać potrzebne do nich umiejętności społeczne. Nie próbujemy narzucić
im naszego wyobrażenia, jak powinno wyglądać ich życie. Bo to jest ich życie.
My natomiast możemy pomóc im rozwinąć te dziedziny ich zainteresowań, które
są konstruktywne społecznie i mogą pomóc im zaistnieć w społeczeństwie. Nie pracuje
się na deficytach walcząc ze słabościami, lecz poprzez rozwijanie pozytywnych pasji,
odkrytych w nich, wypiera się te destrukcyjne zachowania. Po prostu przestają mieć
na nie czas i pomału przestają się nimi wówczas interesować. Nie da się więc na etapie
tworzenia projektu przewidzieć zajęcia i działania, które będziemy podejmowali
w trakcie realizacji tego rodzaju inicjatyw streetworkerskich. No może poza samym
29
wychodzeniem do ludzi, sposobami w jakie to będziemy robić i faktem, że potem
chcemy w jakiś bliżej nieokreślony sposób, zależny od indywidualnych przesłanek,
oddziaływać w życiu spotkanych osób. Oczywiście może nam przyjść pomagać
seniorom w odnalezieniu nowych towarzyszy życia i pasji, które mogą im umilić ten
wiek. Pomaga się bezdomnym w wyjściu z bezdomności. Pomaga się ludziom
w wyborze właściwego kierunku dalszego rozwoju. Tutaj dobrze wskazywać
na naturalne talenty i predyspozycje. Zamiast bowiem walczyć ze słabościami,
w których nigdy nie osiągnie się ogromnych sukcesów, lepiej rozwijać te naturalne
talenty, które przychodzą ludziom łatwo. Jest większe prawdopodobieństwo, że osiągną
w nich sukces życiowy i wyprą tak te negatywne cechy. Najczęściej jest to praca oparta
na pojedynczych spotkaniach z ludźmi. Jednak jest dużo łatwiej, niż w przypadku
partyworkingu, utrzymać dalej kontakt ze spotkanymi osobami. Na przykład, gdy
zaangażujemy się w pomoc w konkretnych trudnościach z jakimi się one zmagają, lub
pomagając rozwinąć jakąś użyteczną społecznie inicjatywę, którą osoby te noszą
w sobie. Gdy pojawi się większe grono osób, z którymi pracujemy w obrębie tego
samego zagadnienia, może się okazać, że da się już rozpisać projekt, na pracę
z konkretną grupą odbiorców i konkretnymi kwestiami społecznymi do rozwiązania.
30
Rozdział II
Założenia metodologiczne w badaniach nad wpływem streetworkera
i organizacji jego pracy na metodę streetworkingu
Zarówno próbując opisać jakąś rzeczywistość, jak również podejmując się
działań mających na celu dokonanie zmian społecznych, trudno się obejść bez
przeprowadzenia badań społecznych. Nasze wyobrażenia o rzeczywistości bywają
bowiem złudne, a dokonanie wnikliwej analizy stanu rzeczywistości, pomaga nam
w ustaleniu faktów dotyczących stanu rzeczywistego badanych przez nas zjawisk.
Natomiast, aby przeprowadzone badania, były naprawdę w miarę trafnym
odzwierciedleniem rzeczywistości, a nie przyjętym tylko na wiarę, zdrowo-
rozsądkowym i złudnym jej wyobrażeniem, należy zastosować się do sprawdzonych
w metodologii badań zasad i sposobów postępowania.18 Jednocześnie przeprowadzając
badania społeczne, musimy się zastanowić najpierw czego one będą się dotyczyć, jak
również, czemu i komu mają przede wszystkim służyć. Z reguły poprzez badania,
pragniemy odkryć nieznane dotąd obszary naszej niewiedzy. Czasem pragniemy
sprawdzić, czy nasze wyobrażenia o rzeczywistości są trafne lub nie. Bywa i tak,
że chociaż istnieje już jakaś wiedza odnośnie danego zjawiska, to występuje
potrzeba powtórnego jej uwiarygodnienia, tudzież powtórnego zweryfikowania
z uwzględnieniem nowych wcześniej nie branych pod uwagę czynników.19 Kiedy
indziej wykonujemy badania dla potrzeb praktycznego działania. Powinniśmy bowiem
najpierw zweryfikować stan faktyczny rzeczywistości, którą pragniemy zmieniać.
Również jeśli potwierdzi się potrzeba dokonania tych zmian, badania mogą pomóc nam
sprawdzić nasze realne możliwości na ich przeprowadzenie.20
2.1. Przedmiot i cel badań
Niniejsza praca została poświęcona działaniom streetworkerów. Owe działania
streetworkerów dotyczą stosowania metod postępowania wychowawczego,
dydaktyczno - informacyjnego oraz pomocowego. Początkowo pragnąłem poznać bliżej
to zagadnienie wyznaczając działania streetworkingowe jako obszar badań. Natomiast
zgodnie z zaleceniem M. Łobockiego, jako cel badań przyjąłbym wówczas próbę
18 Por. M. Łobocki, Metody i techniki badań pedagogicznych, Oficyna wydawnicza Impuls,
Wydanie XI, Kraków 2011, s. 15-17 19 Por. Ibidem., s. 23-24 20 Por. J. Sztumski, Wstęp do metod i Technik Badań Społecznych, Wyd. „Śląsk” Sp. zo.o.
Wydawnictwo Naukowe, Katowice 1999, s. 72
31
oszacowania/sprawdzenia wielkości wpływu pracy streetworkerów, na zmianę w życiu
osób, do których oni tę pracę kierują, oraz czynników jakie muszą być spełnione, aby
ta praca była skuteczna.21 Dokonanie ewaluacji długotrwałych efektów działań
streetworkerskich jest natomiast stosunkowo trudnym zadaniem i niestety nie
do osiągnięcia dla mnie, przede wszystkim ze względów ograniczeń w czasie. Z jednej
strony występuje bowiem potrzeba dotarcia do odbiorców pracy streetworkerów,
z drugiej zaś strony odroczenia tych badań w czasie, wykonując badania zarówno przed
podjęciem działań streetworkerów, w trakcie ich trwania, jak również po dłuższym
czasie od momentu ich zakończenia.
Nie da się ukryć, że fundamentem dla działań streetworkerskich są sami
streetworkerzy. To od nich zależy zarówno jakość pracy, jak i jej treść oraz kierunek
w jakim prowadzone są ich przedsięwzięcia. Postanowiłem, jako obszar badań przyjąć
motywacje do pracy, świat wartości oraz warunki organizacyjne pracy streetworkerów.
Tym samym jako cel główny badania wyznaczyłem następujące zagadnienie:
Poznanie wpływu streetworkera i sposobu organizacji jego pracy na metodę
streetworkingu.
Natomiast jako cele szczegółowe wyznaczyłem następujące zagadnienia:
a) Poznanie czynników motywujących i demotywujących streetworkerów do pracy.
b) Poznanie wpływu światopoglądu i wartości, którymi się kierują streetworkerzy
na jakość i treść ich pracy.
c) Poznanie zależności między warunkami organizacyjnymi, a wpływem na jakość
pracy i motywację streetworkerów.
Praktyczną korzyścią z badań było poszukanie czynników wpływających
na motywację i jakość pracy streetworkerów, co stwarza możliwość odnajdywania
rozwiązań wspierających działania streetworkerów.
2.2. Problemy i pytania badawcze
Podejmując się zadania zbadania rzeczywistości, oprócz określenia przedmiotu
badań i jego celu, występuje potrzeba sprecyzowania problemów badawczych. Owe
problemy badawcze formułuje się w oparciu o cel badania i są one dopełnieniem,
uszczegółowieniem celu badań. Dzięki problemom badawczym poznajemy szczegóły
tego, co tak naprawdę zamierzamy zbadać, aby uzyskać odpowiedź na zagadnienie
zawarte w celu głównym. Problemy badawcze wyrażamy poprzez sformułowanie pytań
21 Por. M. Łobocki, Metody i techniki badań pedagogicznych, op. cit., s. 26
32
badawczych, które są pomocnicze dla rozstrzygnięcia obszaru naszej niewiedzy,
wyrażonej w celu badania.22
Poniżej przedstawiam pytania badawcze, którymi posłużyłem się do zdobycia
informacji na postawione problemy badawcze.
1) Skąd streetworkerzy biorą swą siłę i motywację do pracy?
2) W jakim stopniu streetworking jest działalnością misyjną?
3) Jaki wpływ na pracę streetworkerów mają warunki organizacyjne, w obrębie
których funkcjonują?
2.3. Metoda, technika, narzędzie
„Metoda to tyle, co określony, powtarzalny i wyuczony sposób - schemat lub
wzór - postępowania, świadomie skierowanego na realizację pewnego celu poprzez
dobór środków odpowiednich do celu. Metoda naukowa to pewien określony sposób
postępowania zmierzającego świadomie do realizacji pewnego celu czy pewnej
kategorii celów poznawczych w nauce.”23
„Techniką nazywać będziemy czynności praktyczne, regulowane starannie
wypracowanymi dyrektywami, pozwalającymi na uzyskanie optymalnie sprawdzalnych
informacji, opinii, faktów.”24 Technika jest elementem składowym metody, związanym
ze sposobem gromadzenia danych w obrębie danej metody.25
Biorąc pod uwagę sprecyzowane wcześniej problemy badawcze oraz obszary
badań, które w znaczącym stopniu dotyczyły osobistych, wewnętrznych przeżyć,
przekonań, czy nawet wartości, musiałem wybrać metodę ukierunkowaną
na wyciągnięcie relacji słownych poprzez pytania zadawane respondentom.
Rozważałem w tym względzie między dwoma metodami zbierania danych. Pierwszą
z nich miała być „metoda dialogowa, polegającej na wykorzystaniu swobodnie
prowadzonej rozmowy w celach badawczych.”26 Natomiast w metodzie tej nie da się
z góry przewidzieć kierunku, w którym może pójść taka rozmowa. Chcąc jednak zebrać
w miarę jednolite dane, aby łatwiej uporządkować istotne dla celów badania treści
i uzyskać odpowiedzi na nie od wszystkich respondentów, jako podstawową metodę
badania wybrałem sondaż.
22 Por. Ibidem., s. 23 23 S. Nowak, Metodologia Badań społecznych, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2008, s. 19 24 T. Pilch, T. Bauman, za (Kamiński A.1974), Zasady badań pedagogicznych, Wydawnictwo Żak,
Warszawa 2001, s. 71 25 Por. R. A. Podgórski, Metodologia badań socjologicznych. Kompendium wiedzy metodologicznej dla
studentów, Oficyna Wydawnicza Branta, Bydgoszcz – Olsztyn 2007, s. 190 26 Por. M. Łobocki, Metody i techniki badań pedagogicznych, op. cit., s. 277
33
„Najogólniej przez metodę sondażu rozumie się metodę badań, której
podstawową funkcją jest gromadzenie informacji o interesujących badacza problemach
w wyniku relacji słownych osób badanych, nazwanych respondentami. Cechą
konstytutywną metody sondażu jest wypytywanie, czy sondowanie opinii. Tak więc
częścią składową metody tej są zadawane respondentom pytania.”27
Na podstawie treści problemów badawczych ewidentnie mogłem wyciągnąć
wniosek, że pytania w narzędziu badawczym muszą mieć charakter otwarty, tak aby
respondenci mogli się swobodnie i wyczerpująco wypowiedzieć. Tym bardziej, gdy
zależało mi na uzyskaniu wyników jakościowych. Dla tego jako technikę stosowaną
w badaniu wybrałem wywiad.
„Wywiad jest rozmową badającego z respondentem lub respondentami według
opracowanych wcześniej dyspozycji lub w oparciu o specjalny kwestionariusz. Wywiad
służy głównie do poznawania faktów, opinii i postaw danej zbiorowości. Materiał
uzyskany drogą wywiadu pozwala ponadto na analizę układów i zależności między
zjawiskami. Sprawność wywiadu i wartość uzyskanego materiału zależą od wielu
czynników. Najważniejszym jednak warunkiem poprawnego przeprowadzenia wywiadu
są właściwie przygotowane dyspozycje. Określa się je zazwyczaj mianem
kwestionariusza.”28 Kwestionariusz wywiadu stanowi jednocześnie narzędzie
badawcze, w którym zawarte są właściwie przygotowane do przeprowadzenia wywiadu
dyspozycje. Narzędzie to zawiera nazwę, cel badań oraz odpowiednio opracowane
pytania, które powinny w trafne i rzetelne sposób być podporządkowane celom badania
zawartym w problemach badawczych.29 Sporządzony kwestionariusz wywiadu, został
umieszczony do wglądu, w aneksie niniejszej pracy.
2.4. Podmiot badań
Jako populację generalną w niniejszych badaniach wybrałem zbiorowość osób
wykorzystujących metodę streetworkingu kierowaną do osób bezdomnych, czyli
wybrałem osoby praktykujące działania wychowawcze, dydaktyczne i pomocowe
metodą outreach względem konkretnej grupy odbiorców. Na chwilę obecną jest
to jeszcze stosunkowo nieliczna zbiorowość osób, praktykująca tego rodzaju działania
na terenie naszego kraju. Nie mniej, jako że metoda ta staje się coraz bardziej
27 Por. Ibidem., s. 247 28 T. Pilch, T. Bauman, Zasady badań pedagogicznych, op. cit., s. 91-92 29 Por. Ibidem., s. 148-149
34
popularna, wystąpiła potrzeba wyodrębnienia próby reprezentacyjnej. Próbując określić
komplet cech charakterystycznych, które musiałem uwzględnić do wyłonienia próby
reprezentacyjnej stworzyłem następującą ich listę.30
Streetworkerzy wybrani ze względu na świadczenie swej pracę względem
konkretnej grup odbiorców jaką są osoby bezdomne lub zagrożone bezdomnością.
Podział ze względu na samopomocowy lub niesamopomocowy charakter
świadczonej pracy przez streetworkerów. Gdzie samopomocowy charakter pracy jest
oparty na pracy osób, które same borykały się wcześniej z problematyką, względem
której obecnie przeciwdziałają. Niesamopomocowy charakter tej pracy dotyczy osób,
które osobiście nie doświadczyły bezdomności. Podkreślę jednak w tym miejscu, że
obie gruby osób potrafią pracować równie profesjonalnie, dlatego odchodzę w tej pracy
od przyjętego w literaturze nazewnictwa.31
Streetworkerzy świadczący swą pracę w oparciu o zatrudnienie lub wolontariat.
Poziom wykształcenia streetworkera i jego specyfika.
Ze względu na wiek i płeć streetworkerów.
2.5. Organizacja badań (Porządek badań)
Jak każde inne działanie, również niniejsze badanie przebiegało według
pewnego ściśle ustalonego porządku.
2.5.1. Rozpoznanie problemu
Pisząc pracę w temacie „Streetworking jako metoda pracy w służbie
człowiekowi”, w części teoretycznej przytoczyłem rozmaite informacje zawarte
zarówno w literaturze tematu, jak również będące osobistymi refleksjami w odniesieniu
do streetworkingu. Naturalną koleją rzeczy było pragnienie weryfikacji w jakim stopniu
moje spostrzeżenia pokrywają się ze spojrzeniem innych streetworkerów. Przy okazji
uznałem, że badanie osobistych doświadczeń i przemyśleń streetworkerów dotyczących
stosowania metody streetworkingu oraz zjawisk mających wpływ na jego formę, treści i
jakość, może wnieść coś pozytywnego do rozwoju samej metody.
30 Por. Ibidem., s. 195 31 Por. M. Dębski, A. Michalska, (red.), Podręcznik Streetworkera Bezdomności, Pomorskie Forum
na rzecz Wychodzenia z Bezdomności, Gdańsk 2012, s. 26
35
2.5.2. Formułowanie problemów badawczych.
Kolejnym etapem było uszczegółowienie celu badań oraz sformułowanie
problemów badawczych. Pomogło to w określeniu przedmiotu badań i tego
co konkretnie zamierzam zbadać.
2.5.3. Wybór metod, technik i projektowanie narzędzia badawczego
Gdy już sprecyzowałem problemy badawcze, następnie dokonałem wyboru
metod i technik badawczych oraz skonstruowałem narzędzie badawcze, którym w tym
przypadku został kwestionariusz wywiadu.
2.5.4. Dobór osób badanych
Następnym etapem było odnalezienie i dotarcie do osób, z którymi miałem
przeprowadzić badanie. W tym celu najpierw przy okazji określania problemów
badawczych musiałem ustalić populację generalną oraz cechy charakterystyczne dla
próby reprezentacyjnej. Gdy już ustaliłem odpowiadające kryteria doboru
respondentów, rozpocząłem starania w celu nawiązania kontaktu ze streetworkerami.
Między innymi na szkoleniach dla streetworkerów, czy poprzez wyszukanie organizacji
realizujących działania streetworkingowe. Następnie rozpocząłem nawiązywanie
kontaktu drogą mailową, telefoniczną i poprzez polecenia od poznanych
streetworkerów. Ostatecznie udało się mi pozyskać jedenastu respondentów, spośród
dwóch organizacji działających z zastosowaniem metody streetworkingu, w środowisku
osób bezdomnych.
2.5.5. Przeprowadzenie badań
Po odnalezieniu osób spełniających kryteria doboru oraz zgadzających się
na wzięcie udziału w badaniu, pozostało zaaranżowanie terminu i miejsca spotkania
oraz odpowiednich okoliczności sprzyjających przeprowadzeniu wywiadu. W tym celu
starałem się ustalić termin i porę najbardziej odpowiadającą respondentom, tak aby
mogli udzielić wywiadu bez poczucia presji czasu. Natomiast szukając miejsca starałem
się zapewnić możliwie największy komfort, jeśli chodzi o wygodę, anonimowość i brak
skrępowania osobami trzecimi, mogącymi zakłócać przebieg badania. Postanowiłem
również, że przebieg badania będzie miał charakter rozmowy, którą będę nagrywał,
a nie zapisywał odręcznie, czy maszynowo. Miało to na celu zapewnienie swobody
zarówno osobom poddawanym badaniu, jak również mnie, jako osobie
36
przeprowadzającej badanie. Natomiast zapis z rozmowy dał możliwość późniejszego
szczegółowego przeprowadzenia analizy treści zdobytych w trakcie jej trwania.
2.5.6. Analiza
Po zebraniu całego materiału badawczego w celu uporządkowania zebranych
danych oraz ułatwienia przeprowadzenia analizy, cały zapis z nagranych wywiadów
został spisany, a następnie umieszczony w osobnych dla każdego pytania tabelach.
Tworzą one odrębną do tej pracy transkrypcję z przeprowadzonych wywiadów.
Przedstawienie każdego pytania rozpoczynałem od nawiązania do pytania. Potem
uszczegółowiłem zmienne i wskaźniki, którymi mogłem się posłużyć w dalszej analizie
zebranych informacji. Następnie wydobywałem najistotniejsze informacje z każdej
odpowiedzi mając na uwadze przyjęte zmienne. Po pogrupowaniu wypowiedzi
respondentów rysował się obraz wskazujący na najczęściej i najmniej występujące
wskazania. Kolejnym krokiem było przedstawienie tak zebranego materiału, przy
zachowaniu możliwie wiernego respondentom słownictwa i stylu wypowiedzi.
2.5.7. Wnioski
Po dokonaniu szczegółowej analizy każdego z pytań, pozostało odnieś całe
zebrane podsumowanie do pytań badawczych i celów badania. Owe pytania i cele na
samym początku rozbiłem na części, tak abym czytając powtórnie podsumowania
przypisywał im właściwe odpowiedzi. W ten sposób mogłem osobno zebrać informacje
o czynnikach motywujących do pracy streetworkerów, a osobno czynniki demotywujące
do pracy. Podobnie było z czynnikami organizacyjnymi wpływającymi na jakość pracy,
oraz motywację do pracy, wpływem światopoglądu na treść pracy oraz wpływem
na jakość pracy. Tak samo jak w przypadku opracowania poszczególnych pytań i tym
razem zredukowałem powtarzające się wypowiedzi, z tą różnicą, że zamiast przytaczać
ilościowe wskazania w odpowiedziach, starałem się ułożyć listę tych wypowiedzi
wykazując płynące z niej wnioski, które składają się na efekt końcowy badania.
37
Rozdział III
Wpływ streetworkera i sposobu organizacji jego pracy na metodę
streetworkingu
Pragnąc przedstawić wyniki badań w podsumowaniu poszczególnych pytań,
na samym początku starałem się wyjść, od uzasadnienia celowości danego pytania oraz
podania zmiennych, którymi zamierzałem się kierować przy rozpatrywaniu wniosków
do odpowiedzi. Następnie przytoczone zostały opracowane wnioski do pytania
z uwzględnieniem bezpośrednich wypowiedzi respondentów. Ogólne zestawienie
wniosków i odpowiedzi na postawione problemy badawcze przedłożyłem na końcu
niniejszego rozdziału.
3.1. Przedstawienie celu i problemów badawczych
Pragnąc dokonać zestawienia wyników przeprowadzonych badań na samym
wstępie pozwolę sobie na przypomnienie celu badań i postawionych problemów
badawczych. Cel główny badania miał przynieść odpowiedź na pytanie:
I. Jaki jest wpływ streetworkera i sposobu organizacji jego pracy na metodę
streetworkingu?
Natomiast jako cele szczegółowe wyznaczyłem następujące zagadnienia:
Poznanie czynników motywujących i demotywujących streetworkerów do pracy.
Poznanie wpływu światopoglądu i wartości, którymi się kierują streetworkerzy
na jakość i treść ich pracy.
Poznanie zależności między warunkami organizacyjnymi, a wpływem na jakość
pracy i motywację streetworkerów.
Problemy badawcze do tak postawionych celów badania brzmiały następująco:
1) Skąd streetworkerzy biorą swą siłę i motywację do pracy?
2) W jakim stopniu streetworking jest działalnością misyjną?
3) Jaki wpływ na pracę streetworkerów mają warunki organizacyjne, w obrębie których
funkcjonują?
Mogę więc dodać, że jako obszar badań przyjęte zostały motywacja do pracy,
świat wartości oraz warunki organizacyjne pracy streetworkerów.
38
3.2. Zaprezentowanie wyników badań
Omówienie przeprowadzonych przeze mnie badań pragnę rozpocząć
od wstępnej charakterystyki respondentów. Badania zostały przeprowadzone
w środowisku osób świadczących streetworking względem osób bezdomnych.
Do badań udało się pozyskać jedenastu respondentów. Średnia wieku respondentów
to 49 lat, przy czym najstarsza osoba jest w wieku 60 lat, a najmłodsza w wieku 25 lat.
Sześć osób przekroczyło pięćdziesiąty rok życia, a kolejne trzy przekroczyły
czterdziesty rok życia. Mogę więc wysnuć wniosek, że są to osoby, które już bardzo
dużo doświadczyły w swoim życiu, a część z nich pomału może nawet myśleć
o zasłużonej emeryturze, co niewątpliwie również wpływa na motywację do pracy.
Na jedenastu respondentów przypada sześć kobiet i pięciu mężczyzn. Taki niemal
równy dobór grupy, pomógł w dokonaniu porównania podejścia do streetworkingu
między mężczyznami a kobietami. Sześciu respondentów doświadczyło osobiście
bezdomności a jedna respondentka była o krok od niej. Możemy więc uznać,
że świadczą oni streetworking samopomocowy, natomiast czworo pozostałych
respondentów niesamopomocowy. Jeśli chodzi o wykształcenie, to trzy respondentki
ukończyły edukację na kierunku pracy socjalnej. Przy czym jedna z nich w szkole
policealnej, druga w kolegium, a trzecia uzupełniła to wykształcenie, obroną tytułu
magistra z resocjalizacji. Sześcioro respondentów posiada wykształcenie średnie, w tym
cztery osoby średnie zawodowe niezwiązane bezpośrednio z naukami społecznymi.
Jeden z respondentów ukończył szkołę zawodową o profilu mechanicznym. Natomiast
jedna osoba zakończyła swą edukację na poziomie podstawowym. Jak widać udało się
pozyskać do badań grupę złożoną zarówno z mężczyzn jak i kobiet, osób w różnym
wieku oraz reprezentujących niemal wszystkie szczeble edukacji. Niemniej warto się
przyjrzeć jaki wpływ na sposób świadczenia streetworkingu, posiadają indywidualne
cechy, poglądy i doświadczenia respondentów.
Pytanie 1.
Pragnąc uchwycić, co dla każdego z respondentów jest najistotniejsze
w streetworkingu i czy jest dla nich coś szczególnie bliskie, rozpocząłem wywiad
od zapytania o indywidualną definicję streetworkingu. Respondenci nie mieli się
trzymać wyuczonych regułek, a raczej postarać się wyrazić własne przemyślenia
odnośnie tego, czym dla nich jest streetworking. Najczęściej przewijały się dwie
odpowiedź. Pierwszą z nich jest uznanie streetworkingu za pomaganie drugiemu
39
człowiekowi. Ten wątek przewijał się w wypowiedziach ośmiorga respondentów.
Natomiast dla dwóch z nich był to jedyny wskazany aspekt streetworkingu. Widać
wyraźnie, że ważna dla tych osób jest możliwość pomagania ludziom.
W wypowiedziach można również zobaczyć jak bardzo emocjonalnie i osobiście,
w kontekście pomagania innym ludziom, wypowiadały się niektóre osoby
o streetworkingu. Padały tam wypowiedzi typu: „Dla mnie jest to wspaniała rzecz,
ponieważ w mojej naturze jest pomaganie ludziom. Ja bardzo lubiłam zawsze pomagać
ludziom... Tym bardziej mnie to wciąga. Streetworking jest bardzo ważną rzeczą.
Ja bardzo lubię tych ludzi, chciałabym im pomóc a streetworking jest pomaganiem
ludziom.”; „Przede wszystkim powołanie, tak. Powołanie czyli coś co czuję,
że powinienem robić.”. Obydwie wypowiedzi wskazują na swego rodzaju poczucie
misji pomagania ludziom, co ma swoje ujście właśnie w ich streetworkingu.
Drugą z najczęściej wymienianych odpowiedzi było wyjście do człowieka w jego
środowisko, co zaakcentowało siedmioro respondentów. Widać wyraźnie, że ważna dla
tych osób jest możliwość pomagania innym. Jeden z respondentów podkreślił,
że w streetworkingu jest dla niego ważne, aby nie pozostawać bierny ale wychodzić
z pomocą do ludzi. Inna respondentka wypowiedziała się: „Za biurkiem powinnam
siedzieć [uśmiech], a nie wytrzymam.”. Wskazuje to, że możliwość wychodzenia
do ludzi, praca w terenie, jako przeciwstawienie pracy w jednym miejscu, również jest
jednym z czynników zachęcających do podejmowania działań streetworkingowych.
Pojawiły się również dwukrotnie wypowiedzi wskazujące na to, że streetworking jest
przede wszystkim kontaktem z drugim człowiekiem. Jedna z tych osób powiedziała:
„(...) i chyba to jest najważniejsze w tym streetworkingu, przynajmniej dla mnie,
że mogę mieć taki bezpośredni kontakt z człowiekiem.”. Można wysnuć wniosek,
że przynajmniej dla części streetworkerów ważnym czynnikiem motywującym
do pracy, jest właśnie możliwość pracy z ludźmi i budowania z nimi relacji. Pojawiła
się odpowiedź u jednego z respondentów, że streetworking jest dla niego aktualnie
pracą, z której jest bardzo zadowolony. Zadowolenie z pracy zwykle spowodowane jest
czymś więcej aniżeli samym posiadaniem pracy. Jednak sam fakt, że jest to forma
zatrudnienia, ewidentnie został tutaj wyróżniony i potraktowany w sposób
wartościująco dodatni.
40
Pytanie 2.
Pytanie o okoliczności, w jakich respondenci rozpoczęli swą przygodę
ze streetworkingiem miało ukazać motywacje, które przyświecały początkom
ich działalności streetworkingowych. Natomiast zdobycie informacji o okresie
wykorzystywania przez respondentów metody w swojej aktywności społecznej lub
zawodowej, pozwoliło określić jak długie doświadczenie pracy w streetworkingu
posiadają respondenci. Poznając motywacje przyświecające wejściu w świat
streetworkingu, możemy podjąć próbę rozeznania się w świecie wartości i ideałów,
które temu mogły towarzyszyć, ale również ocenić na ile świadczony streetworking jest
samopomocową lub niesamopomocową formą pracy. Wiedza odnośnie długości czasu
posiadanego doświadczenia w praktyce streetworkingu, potrzebna jest do oceny wielu
aspektów poruszanych w kontekście następnych pytań. Mogą to być takie aspekty jak,
wierność ideałom przyświecającym podjęciu działań streetworkingowych, ale również
jest to ocena kompetencji, może nie tyle posiadania zdolności, do wykonywania tego
zawodu, co raczej wiedzy popartej doświadczeniem na temat samego streetworkingu.
Osobiście przeżytą bezdomność, jako bezpośredni powód podjęcia się działań
streetworkingowych, wskazało czterech respondentów. Niemniej biorąc pod uwagę
odpowiedzi zawarte w pytaniu 13, dowiadujemy się o doświadczeniu bezdomności
jeszcze dwóch respondentów. Natomiast w odpowiedzi do pytania 9, jedna
respondentka wspomniała, że była o krok od bezdomności. Jak wiadomo, nie każdy
były bezdomny zostaje streetworkerem. Z wypowiedzi respondentów wynika, że osoby,
które były wcześniej bezdomne, a podjęły się działań streetworkingowych, wykazywały
służebną i nastawiona na pomoc innym postawę. Ta cecha charakteru sprawiła,
że na skutek swoich doświadczeń respondenci wychodzili z pomocą do ludzi, którzy
są w podobnym położeniu, w jakim oni byli wcześniej. W szczególności wspomniało
o tym troje respondentów, jedna z nich w odpowiedzi do pytania 13. Postawy dwóch
respondentów zostały docenione przez dyrekcję ośrodka dla bezdomnych i po okresie
próbnym otrzymali etat streetworkera. U pozostałych siedmiu respondentów większy
wpływ na podjęcie zawodowo lub społecznie działań streetworkingowych, zdają się
mieć inne powody. Pięcioro z tych osób ewidentnie miało możliwość podjęcia pracy
zawodowej w charakterze streetworkera. Troje z tych osób ukończyło nawet edukację
w kierunku pracy socjalnej. Podjęcie przez te osoby pracy w charakterze streetworkera,
zdaje się być naturalną konsekwencją zatrudnienia zgodnego z wykształceniem. Jedna
z tych osób wspomniała: „Zetknęłam się z tym gdy poszukiwałam pracy i dowiedziałam
41
się, że jest zapotrzebowanie na streetworkerów. Jako że właśnie w kierunku pomocy
społecznej miałam już wtedy pewne wykształcenie, to po prostu zainteresowałam się
tym.”. Na podstawie innych wypowiedzi tych osób, można jednak przypuszczać,
że podjęcie tego kierunku edukacji oraz podjęcie ostatecznie pracy w charakterze
streetworkera, niebyło pozbawione osobistych przekonań i wartości, które wpłynęły
na wybór tej profesji zawodowej. Podobnie wygląda to w przypadku następnej dwójki
respondentów z omawianych pięciu osób. Podczas gdy jedna z nich wyraźnie
wspomina: „Wynika to w ogóle z mojego charakteru, że po prostu zawsze lubiłam,
zawsze to robiłam, może nie nazywając tego streetworkingiem.”, druga z tych osób
odpowiadała: „W mojej naturze jest pomaganie ludziom. Ja bardzo lubiłam zawsze
pomagać ludziom.”. W przypadku tej drugiej osoby dowiadujemy się również w innym
miejscu o dużym wpływie, na bycie streetworkerem, innych streetworkerów i pewnej
fascynacji tym czym oni się zajmowali. Można powiedzieć, że te dwie osoby z powodu
swoich zainteresowań były we właściwym miejscu, kiedy pojawiła się możliwość
zatrudnienia w charakterze streetworkera. Pozostali dwaj respondenci pracowali do tej
pory jako streetworkerzy, tylko społecznie. Jeden z nich w odpowiedzi do pytania 6
powiedział: „Raczej nie, ja się nie widzę na taką szerszą metę jako człowieka
pracującego na ulicy. Nie widzę siebie jako streetworkera. Jest to dla mnie praca, tak
na prawdę nazwijmy to koniecznością, nie opcją na, czy sposobem na życie, czy
sposobem na jakąkolwiek inną działalność. To jest taka opcja nazwijmy to wymuszona
w moim życiu. Związana z tym, że rzeczywiście do pewnych ludzi trzeba dotrzeć.
Rzeczywiście w taki a nie inny sposób.”. Choć w wypowiedzi ewidentnie widać
potrzebę pomagania ludziom, to sama forma wychodzenia do ludzi w miejsca gdzie oni
przebywają, jest zdecydowanie pragmatyczną potrzebą podyktowaną chęcią dotarcia
do tych osób. Dla drugiej z wspomnianych na końcu osób, początki streetworkingu
również związane były z pragnieniem pomagania, które po nawiązaniu współpracy
z Coffee House przyczyniły się do podjęcia pracy na ulicy. Jeżeli chodzi o długość
pracy w charakterze streetworkera, to zdecydowana większość respondentów posiada
przynajmniej czteroletnie doświadczenie wychodzenia do ludzi na ulicę. Osoba
z najdłuższym stażem wychodzi już od dziesięciu lat. Natomiast jeden z respondentów
pracuje w tym charakterze od roku, a następny zaledwie jeden miesiąc, co również
wnosi ciekawe informacje porównawcze do spojrzenia jakie mają te osoby na metodę.
42
Pytanie 3.
Zadanie pytania, czy łatwo jest respondentom uczynić ze streetworkingu
działalność zawodową, jest pytaniem związanym ze sferą organizacyjną ich
działalności. Z jednej strony było to pytanie do osób pracujących społecznie, o to czy
kiedykolwiek myśleli o podjęciu zatrudnienia w tym kierunku. Z drugiej strony
było to pytanie do osób zatrudnionych w charakterze streetworkerów, czy
przekształcenie tego rodzaju działań w pracę zarobkową stwarzało im jakąś trudność.
W dopełnieniu pytania zarówno respondenci pracujący społecznie jak również
zawodowo, mieli opowiedzieć o ewentualnych przeszkodach lub warunkach
sprzyjających przekształceniu streetworkingu w profesję zawodową.
Ogromnym zaskoczeniem okazała się reakcja osób pracujących zarobkowo
w charakterze streetworkera. Pozornie wydawałoby się, że nikt z nich nie rozumiał
pytania, inaczej aniżeli osoby nigdy nie pracujące w tej profesji zarobkowo.
Prawdopodobnie zorganizowanie miejsc pracy dla streetworkerów nie należy
bezpośrednio do obowiązków moich respondentów. Stąd taka reakcja połączona
z podkreślaniem, że jak dotąd nie mają żadnych problemów lub wskazaniem,
że to po prostu jest. Na ośmioro respondentów, którzy mieli możliwość pracy
zarobkowej w tym charakterze, sześcioro pracuje w ten sposób nadal. Dwoje
respondentów zatrudnionych obecnie, a jedna respondentka zatrudniona w przeszłości,
zaskoczeni pytaniem, zaczęło w pewnym sensie zaprzeczać zasadności traktowania
streetworkingu jako zawód. Wygląda to na jakąś formę obrony, czy wyparcia
i podkreślenia, że tu chodzi o coś znacznie więcej, aniżeli praca i możliwość zarabiania
w ten sposób. Dla tych osób wyraźnie jest to forma jakiegoś powołania. Dwie osoby,
które nigdy nie pracowały zarobkowo w charakterze streetworkera, nie myślały
wcześniej o uczynieniu tej profesji swoim źródłem zarabiania na życie. Jedna z osób
pracujących metodą tylko społecznie, w prawdzie myślała kiedyś o tym, jednak bardzo
szybko doszła do następującego wniosku.: „Wiesz co myślę, że nie chciałbym z tego
żyć zawodowo, dlatego że kiedy jest praca, to musisz wykonać konkretną robotę,
a kiedy czujesz coś do tych ludzi, kiedy czujesz powołanie żeby to robić... Nie, kiedy
to wpleciesz w pracę, moim zdaniem to już nie jest to. Więc myślę, że jedno z drugim
się troszkę gryzie." Respondenci raczej nie wiele się wypowiadali odnośnie warunków
sprzyjających i utrudniających zamianie działań streetworkingowych na zawód.
W zasadzie poza stwierdzeniami, że nie mają z tym większych problemów, pojawiły się
cztery wypowiedzi mówiące same za siebie.:
43
- „Na przykład są ograniczone zasoby finansowe, ponieważ mało ludzi w takich
instytucjach i tych celach pracuje. Natomiast w wolontariacie, no nie każdego stać aby
pracować w wolontariacie, bo jak człowiek nie ma co do gara wsadzić, to zapomina
że istnieje wolontariat.”
- „A najprawdopodobniej przy ewentualnie jakiś organizacjach pozarządowych, które
mają programy na to, to pewnie być może jest taka możliwość. Aczkolwiek nie
orientuję się.”
- „Mi się wydaje, że chyba tak, bo ten problem nie będzie znikał tylko się będzie
pogłębiał i właściwie forma takiej pracy na pewno zawsze będzie aktualna. No mi się
wydaje, że nie jest łatwo, bo nie wszyscy są przekonani do tej metody.” W drugiej
części wypowiedzi respondentce chodziło o spory dotyczące zatrudnienia osób bez
kierunkowego wykształcenia, czyli osób w nurcie samopomocowym.
- „Myślę, że największy problem byłoby po prostu znaleźć fundusze, bo ja nie widzę
problemu żeby pomagać ludziom zawodowo.”
Pytanie 4.
Znacznie istotniejsza w założeniach była druga część tego pytania, ponieważ
na jego pierwszą część, czy respondenci poleciliby wykonywanie streetworkingu jako
zawód, spodziewać się można było dwóch odpowiedzi, tak lub nie. Służyło to raczej
jako wstęp do drugiej części pytania, które przede wszystkim miało przynieść
informacje o zaletach i wadach tego zawodu. Jak się okazało, pytanie przyniosło
również opinię respondentów o predyspozycjach potrzebnych kandydatom
do wykonywania tego zawodu. Jest to również pewnego rodzaju wgląd w świat
wartości respondentów oraz tego, co ich motywuje do pracy.
Dziesięciu na jedenastu respondentów wyraziło się jasno i wyraźnie,
że poleciliby wykonywanie streetworkingu jako zawód. Jeden z respondentów choć nie
zakomunikował tego wprost, to jednak rozpoczął wyjaśniać: „No nie każdy się do tego
nadaje, trzeba mieć w sobie trochę takiej chęci pomocy tym ludziom.”. Dziewięciu
z pozostałych respondentów, w rozmaity sposób również zaznaczyło wyraźnie potrzebę
posiadania konkretnych cechy, którymi powinien się charakteryzować kandydat
na streetworkera, zanim mu polecą ten zawód. Natomiast jedna osoba ograniczyła się
tylko do podania plusów i minusów, które mogą wypływać z zawodu streetworkera.
Do najczęściej wymienianych przez respondentów kryteriów, którymi powinien się
cechować kandydat na streetworkera, należy potrzeba posiadania odpowiedniego
44
podejścia do ludzi, chęci pomagania, empatii, posiadania serca, traktowania ludzi
poważnie i z szacunkiem. Różnie nazywając tę cechę, w sposób bezpośredni wskazało
na nią pięciu respondentów. Dwóch respondentów, chociaż nie wspomniało
o konkretnych cechach kandydata na streetworkera, to jednak zawód ten poleciłoby
komuś, dopiero po bliższym poznaniu takiej osoby. Kolejną cechą, na którą wskazało
dwoje innych respondentów, to bycie osobą lubiącą bezpośredni kontakt z ludźmi.
Również dwóch respondentów zalecało możliwość zatrudnienia osób, które same
doświadczyły w przeszłości bycia na jakimś dnie i zdołały sobie z tym poradzić. Jedna
respondentka wskazała potrzebę bycia osobą elastyczną, nie będącą służbistą zwłaszcza
względem sztywnego przywiązania do czasu pracy.
Pisząc o plusach związanych z wykonywaniem pracy streetworkera, najczęściej
przytaczana była przyjemność z pomagania innym ludziom, na co wskazało trzech
respondentów. Jeden respondent wspomniał: „Po prostu trzeba to lubić.”, niestety nie
określił, co szczególnie lubi w streetworkingu. Natomiast dwoje respondentów
wskazało bardziej na radość z obserwacji już konkretnych efektów swojej pracy, czyli
doświadczania wniesienia realnej pomocy człowiekowi. Myślę, że powyższe
odpowiedzi wyrażają tę samą wartości, pragnienia niesienia pomocy ludziom. Dwoje
respondentów za pozytywną zaletą streetworkingu uznało przeświadczenie, że jest
to ciekawa i elastyczna praca. Wpływa na to możliwość rozeznania problemów
społecznych, o których przeciętny śmiertelnik nie ma pojęcia, fakt że nie jest to typowa
praca za biurkiem i ma się w miarę elastyczny czas pracy oraz oczywiście możliwość
pomagania ludziom. Do pozostałych zalet streetworkingu wskazanych przez
respondentów należy wychodzenie do ludzi w ich teren, co ułatwia nawiązać relacje
i pomaga poznanym osobom przyjść do punktu konsultacyjnego, czy ośrodka,
bezpośredni kontakt z ludźmi i możliwość wykonywania tej pracy przez osoby, które
same w przeszłości doświadczały bezdomności oraz upowszechniania tej metody.
Trudno jest z wypowiedzi respondentów ustalić wspólne minusy związane
z wykonywaniem zawodu streetworkera. Jedynie dwie kwestie powieliły się
w wypowiedziach respondentów. Jedna dotyczyła rozczarowania związanego
z odtrąceniem oferowanej pomocy, druga związana była z koniecznością pracy
w różnych warunkach pogodowych. Poza tym wszystkie wypowiedzi różniły się
od siebie, dlatego pozwolę sobie je wymienić. Bardzo różne przyjęcie zarówno
w środowisku do którego wychodzą streetworkerzy, jak również wśród innych służb
społecznych, które jeszcze są mało zaznajomione z rolą streetworkerów. Minusem może
45
być przekształcenie streetworkingu w instytucję. Jak to ujęła respondentka: „Zawodowi
pracownicy często są urzędnikami i niekoniecznie mają dobry kontakt z osobą
bezdomną.”. Inny respondent wskazał na związane z tym problemy przy ewentualnym
wypaleniu zawodowym: „Minusy, jeżeli miałaby być to praca zawodowa, to na pewno
może być wypalenie zawodowe. To na pewno by było minusem i chyba to by było dla
mnie największym minusem w streetworkingu. Musisz, musisz wychodzić, bo to jest
twoja praca, musisz chodzić po tych ulicach, a ty jesteś wypalony, ale musisz to robić.
Człowieka traktujesz już jak przedmiot wtedy, a nie jak kogoś komu naprawdę trzeba
pomóc.”. Jeżeli streetworker, był osobą uzależnioną, zagrożeniem może być
wchodzenie w strefy gdzie osoby właśnie spożywają alkohol. Chodzi oczywiście
o ryzyko powrotu do uzależnienia. Kolejnym wskazanym minusem jest sprawa
wynagrodzenia. Jak wspomina jeden z respondentów: „Fajnie by było się tym
zajmować cały dzień, tak jak w pracy zawodowej, no ale ja jakoś nie widzę po prostu
opcji przeżycia z tego.”. Ostatecznie jedna respondentka powiedziała: „Minusy są jak
w każdej pracy, w każdym zawodzie.”.
Pytanie 5.
Zadając pytanie, czy respondent widzi się w roli streetworkera za 10 lat, przede
wszystkim pragnąłem znaleźć odpowiedzi na drugie pytanie badawcze. W jakim
stopniu streetworking jest działalnością misyjną? W tym celu potrzebowałem
wyeliminować wszystkie inne możliwe wartości i okoliczności, które mogą przejściowo
trzymać respondentów przy wykonywaniu profesji streetworkingu. Między innymi
są nimi utrzymywanie się z tego zawodu, uzyskanie jakiegoś doświadczenia,
przejściowe zahaczenie się przy jakiejkolwiek inicjatywie. Jedynie poprzez pytanie
o tak odległą w czasie perspektywę, można było sprawdzić na ile ważna sama w sobie
dla osiągania wyższych wartość jest forma pracy metodą streetworking.
Ośmioro respondentów nie wykluczyło możliwości pełnienia roli streetworkera
za 10 lat. Trzech respondentów odpowiedziało stanowcze tak, w tym jedna osoba
wyraziła to w słowach: „No!! [śmiech] do końca życia. Jak będę żyła i nie będę
chodziła o lasce, to się widzę do końca życia jako streetworker”. Warto zauważyć,
że dwoje respondentów z pozostałej piątki przekroczyło już 57 rok życia, dlatego
odpowiedzi typu „O ile zdrowie dopisze (...)”, czy „Z pewnością będę emerytką,
natomiast znaczną część czasu wolnego, o ile siły na to pozwolą (...)”, nie powinny
zaskakiwać. Pomimo tego osoby te zakładają, że jeżeli będą mogły sobie
46
na to pozwolić, to będą pracowały metodą streetworkingu. Pozostałe trzy osoby, które
nie wykluczyły tej możliwości, po prostu nie potrafią przewidzieć swojej przyszłości.
Jedna osoba nie potrafiła się określić być może dla tego, że już w chwili obecnej
ma ukończone 60 lat życia. Tylko dwie osoby stwierdziły, że nie będą pracowały
za 10 lat metodą streetworkingu. Jedna z tych osób za powód podała swój stan zdrowia.
Można również wziąć pod uwagę fakt, że w chwili obecnej osoba ta ukończyła już 59
rok życia. Odpowiedź na pytanie dlaczego drugi respondent zdecydowanie nie widzi się
w roli streetworkera za 10 lat, musimy poszukać w odpowiedziach do innych pytań,
zwłaszcza w pytaniu 7. Tam dowiadujemy się, że ogromną trudność sprawia
respondentowi nawiązywanie kontaktów z ludźmi, do których wychodzi i dla tego
zdecydowanie woli pomagać ludziom w punkcie konsultacyjnym, do którego oni
przychodzą. Jedynym powodem, dla którego jednak korzysta z metody streetworkingu
jest fakt, iż jest to czasem jedyna skuteczna forma docierania do ludzi, którym pragnie
pomagać. Warto jednak zwrócić uwagę, że jest to osoba pracująca tą metodą społecznie
a nie zawodowo.
Pytanie 6.
W pytaniu o formę świadczonego do tej pory streetworkingu oraz wskazaniu
względem jakiej grupy odbiorców respondenci kierowali dotychczas swoje działania,
głównym celem było zweryfikowanie poprawności dobory grupy respondentów. Przy
okazji jako, że wszystkie zawarte tu aspekty są mocno ze sobą powiązane, celem stało
się krótkie scharakteryzowanie pracy respondentów oraz uchwycenie indywidualnych
zainteresowań w obszarze streetworkingu, poprzez dopytanie o inne formy i grupy
odbiorców, z którymi chcieliby jeszcze spróbować pracy tą metodą.
Wszyscy respondenci potwierdzili pracę na rzecz osób bezdomnych, spełniają
tym samym jedno z wyznaczonych kryteriów dla grupy reprezentacyjnej. Natomiast
sześciu respondentów wspomniało dodatkowo o świadczeniu pracy na rzecz osób
uzależnionych. Ze względu jednak na charakter grupy docelowej, jaką są osoby
bezdomne możemy założyć, że wszyscy respondenci spotykają się w swojej praktyce
z zagadnieniem uzależnień. Jedna osoba wspomniała o pracy w środowisku Romów,
a inna osoba pracuje również wśród więźniów.
Z opisu respondentów wynika, że forma pracy metodą streetworkingu
w środowisku osób bezdomnych, zwykle polega na wychodzeniu w miejsca gdzie
przebywają te osoby, przedstawianiu oferty wsparcia odpowiedniego do możliwości
47
instytucji, w których pracują streetworkerzy oraz motywowaniu do podjęcia jakiś
konstruktywnych zmian w swoim życiu. Ciekawe wypowiedzi pojawiły się w część
związanej z pytaniem o inne formy streetworkingu, które chcieliby respondenci jeszcze
doświadczyć. Natomiast jako, że nie dostrzegam w tych odpowiedziach istotnych
wskaźników, które mogłyby posłużyć przy formułowaniu wniosków związanych
z problemami badawczymi, pozwalam sobie na ominięcie omawiania tych wypowiedzi.
Pytanie 7.
Poprzez zadanie pytania o trudności w realizacji zadań streetworkerskich, przede
wszystkim chodziło o zdobycie informacji dotyczących zmagań organizacyjnych,
na które natrafiają respondenci oraz, co ewentualnie zniechęca ich do pracy.
Najczęściej wskazywaną trudnością w pracy na ulicy z osobami bezdomnymi,
był problem z nawiązaniem kontaktu i rozmową z osobami będącymi w stanie
nietrzeźwości. Natomiast dwoje z respondentów ogólnie jako problem zasygnalizowało
trudności z nawiązywaniem pierwszego kontaktu. Posiadanie trudności w tej sferze jest
na tyle demotywujące, że jedna z tych osób jest ogólnie niechętnie nastawiona do pracy
tą metodą. Jedynie fakt, że jest to skuteczny sposób docierania do ludzi potrzebujących
pomocy, sprawia że jednak korzysta z tej metody w swojej pracy społecznej. Dwie
osoby zgłosiły jako czynnik demotywujący w tej pracy, wycofanie się ludzi
ze świadczonej im pomocy. Dotyczy to powrotu na ulicę po pobycie w ośrodku, jak
również wycofaniu się bez słowa wytłumaczenia, w ostatniej chwili, podczas gdy
zdążono już zrobić różnego rodzaju nakłady czasowe i finansowe, aby przygotować
pomoc tej osobie. Jeden z respondentów w zasadzie zgłosił ten sam problem ale inaczej
go nazwał, a mianowicie niesłownością ludzi którym pomaga. Pojedynczo osoby
zgłosiły również trudności z takimi kwestiami jak: brak umiejętności oddzielenia życia
zawodowego, od prywatnego, trudności w motywowaniu ludzi do zmian w życiu oraz
co jest istotne jeśli chodzi o organizację pracy streetworkerów, nie zawsze dobrze
układającą się współpracę z urzędnikami i służbami mundurowymi.
Pytanie 8.
Pytanie o to, co w obrębie streetworkingu sprawia najwięcej satysfakcji
respondentom, pozwala odkryć zarówno wartości cenione przez osoby pracujące wśród
osób bezdomnych na ulicy, jak również motywacje do wykonywania tej pracy.
48
Najwięcej satysfakcji streetworkerom przynosi skuteczność metody
w pomaganiu ludziom. Oglądanie pozytywnych efektów tej pracy w życiu ludzi,
do których wychodzą z pomocą, za satysfakcjonujące wskazało aż dziewięciu
respondentów. Jeden respondent za satysfakcjonującą podał już samą możliwość
pomagania, nie zależną od oglądania efektów tej pracy. Troje respondentów wskazało
jako sprawę przynoszącą im ogromną satysfakcję możliwość rozmowy i budowania
relacji z ludźmi, do których wychodzą z pomocą. Jedna osoba wspomniał, że sprawia
jej ogromną satysfakcję, gdy widzi jak metoda streetworkingu się rozprzestrzenia
i stosuje ją w swojej pracy coraz więcej ludzi.
Pytanie 9.
Pytając o wpływ światopoglądu i wyznawanych przez respondentów wartości,
na treści i sposób ich pracy, starałem się rozstrzygnąć kwestię, na ile streetworking
stanowi tylko pracę dla respondentów, a w jakim stopniu kryje się za nim jakieś głębsze
przesłanie w ich życiu.
Sześcioro respondentów za bezpośredni powód pracy w charakterze
streetworkera wskazało swój światopogląd. Można to odczytać z ich wypowiedzi:
„Światopogląd? W moim przypadku w skali procentowej jestem z tą pracą związany
99%.”, „Jakbym powiedzmy nie miała takiego światopoglądu, że każdemu człowiekowi
należy się zainteresowanie, że ja nie dzielę ludzi na (...).”, „Ja taki zawsze byłem,
że pomagałem ludziom, chciałem pomagać i jakoś to lubiłem robić i nie koniecznie
to musiało być w formie jakiegoś tam rewanżu.”, „Rzeczy podstawowe w moim
światopoglądzie wprowadziły mnie do danej działalności, a co za tym idzie
wprowadziło mnie też w streetworking. (...) Będąc chrześcijaninem po prostu normalną
rzeczą jest, że pochylamy się nad najsłabszymi. Bóg jest tym, który chroni sieroty,
wdowy, pokrzywdzonych i słabych. Nawet jeżeli krzywdzą sami siebie to są jednak
pokrzywdzeni i należałoby się nad nimi pochylać i iść do nich z pomocą.”, „To jest tak,
wóz albo przewóz, 50 na 50, czarne albo białe. Oczywiście jakby głównym źródłem
swojej wolności, bo i też przechodziłem przeszłościowo, a i teraz ludziom mówię jest
wiara, wiara w Jezusa Chrystusa i to, że on potrafi cię zbawić od miejsca, w którym
jesteś.”. Trzy osoby podkreśliły, że największy wpływ na ich zaangażowanie w pracy
na ulicy ma ich przeszłość, jako osób bezdomnych lub osoby zagrożonej nią. Dwoje
respondentów podkreśliło, że ich wartości: „(...) każdy człowiek ma szansę, w związku
z tym nie przekreśla się nigdy żadnego człowieka.”, „Każdemu człowiekowi należy
49
się zainteresowanie (...)”, mają szczególny wpływ na treść i sposób ich pracy.
Natomiast troje respondentów podkreśliło wpływ wartości chrześcijańskich, na treści
i sposób świadczonej przez nich pracy na ulicy. Tylko dwoje respondentów ukryło
w odpowiedziach na powyższe pytanie swoje poglądy i wartości, wskazując
jednocześnie, że starają się nie narzucać ich ludziom, a po kilku spotkaniach i tak ludzie
mają możliwość je poznać.
Pytanie 10.
Bardzo ważną zmienną, pozwalającą na oszacowanie różnic wykazywanych
w podejściu do streetworkingu jest wskazanie na osoby utrzymujące się z pracy w tym
charakterze oraz osoby świadczące tę pracę tylko społecznie. Stąd pojawiło się
w wywiadzie pytanie o tą kwestię. Odpowiedź na to pytanie, stanowi przede wszystkim
potwierdzenie spełnienia ważnego kryterium doboru respondentów.
Trzech spośród respondentów nigdy nie pracowało zawodowo w charakterze
streetworkera. Jeden z nich uznał żartobliwie, że również pracuje zawodowo
wykorzystując tą metodę w swojej zwykłej pracy, ponieważ i tam zdarzają się osoby
z problemami. Dwie respondentki kiedyś pracowała jako streetworker zawodowo,
obecnie udzielają się w tym charakterze społecznie. Sześcioro spośród respondentów
pracuje obecnie zawodowo jako streetworkerzy. Natomiast czworo z nich zaznaczyło,
że pracują tą metodą również społecznie poza godzinami pracy.
Pytanie 11.
Pragnąc poznać w jaki sposób respondenci organizują swoją pracę na ulicy
i jakimi zasad starają się kierować w swojej codziennej pracy, poprosiłem aby każdy
z nich podał i krótko omówił kilak najistotniejszych zasad, którymi się kieruje
na co dzień. Liczyłem również, że pytanie to pomoże odnaleźć odpowiedzi na trzeci
problem badawczy, czyli jaki wpływ na pracę streetworkerów mają warunki
organizacyjne, w obrębie których funkcjonują streetworkerzy.
Opracowując zestawienie odpowiedzi pozwolę sobie tym razem na stworzenie
list wymienionych zasad, z krótką ich charakterystyką opartą bezpośrednio
o wypowiedzi respondentów.
1) Wychodzenie i zachęcanie do zmian.
Jest to normalna część pracy każdego streetworkera, na którą wskazało trzech
respondentów.
50
2) Nie rezygnuję.
Nie zawsze za pierwszym razem udaje się nawiązać kontakt i zachęcić do zmian,
regularne odwiedzanie miejsca i osób, które już się spotykało pokazuje im, że oferta jest
cały czas aktualna, więc ponawiamy próby. Na tę zasadę wskazało dwóch
respondentów.
3) Poszanowania cudzej prywatności i nie narzucanie się.
Przede wszystkim idąc do ludzi pamiętamy, że to my jesteśmy gośćmi. Na siłę
nie przekonujemy żadnego człowieka, że powinien z nami rozmawiać, że musi
skorzystać z pomocy lub nie może przebywać w tym miejscy. Osoba korzysta z naszej
pomocy na tyle, na ile chce. Cele realizujemy na zasadach tej osoby, w jej tempie
i za jej zgodą. Nie ma przyzwolenia na narzucanie komuś czegoś siłą. Jeżeli ktoś nie
chce rozmawiać grzecznie żegnamy się i wychodzimy. Zasadę wskazało czterech
respondentów. Natomiast jedna respondentka zasadę tę ujęła w troszkę inny sposób,
wskazując pewną uzupełniającą zasadę: „Trzeba być nie za bardzo mądrym, pyskatym,
że się tu przyszło i jest się pracownikiem, czy doświadczyło się czegoś w życiu, więc
niby można prawić morały. Potrzeba pokory i wpierw wysłuchać tę osobę. Nie tam
na ich terenie jest miejsce, żeby im prawić kazania. Potrzeba tylko doprowadzić
do takiego momentu, aby chcieli przyjść i skorzystać z oferty ośrodka. Dopiero wtedy
na jego terenie można podjąć konkretną pracę.”.
4) Zasada uczciwości i prawdomówności.
Spotykając osobę bezdomną trzeba być od samego początku do końca szczerym
i mówić prawdę. Dotyczy to zarówno tego z czym przyszliśmy i co możemy
zaoferować. Nie obiecujemy rzeczy, których nie jesteśmy w stanie zapewnić lub
ta osoba nie jest w stanie z nich skorzystać. Lojalnie mówimy o problemach,
przedstawiamy zagrożenia. Zasada wskazana przez trzy osoby. Jedna osoba wskazała
na inny wymiar tej zasady, polegający na postawieniu tej osoby w miejscu prawdy
o niej samej. Dopiero gdy ktoś przyzna się do swoich problemów może rozpocząć
poszukiwanie pomocy i zacząć dążyć do zmian.
5) Jeżeli jest taka możliwość to nigdy nie mówić, że nie ma możliwości pomocy.
Zasada jest troszkę przewrotna względem poprzedniej, jednak nawet gdy wydaje
się nam, że absolutnie nie mamy możliwości zaspokojenia ich prośby, zamiast mówić
nie, powinno się zachęcić aby osoba przyszła by porozmawiać i spróbować jednak coś
razem wymyślić: „Zawsze trzeba im tą furtkę zostawić otwartą, że jest nadzieja.”.
51
6) Nie dajemy pieniędzy.
Jest to znana zasada, którą przestrzega dużo osób, czyli nie dawania pieniędzy
aby nie zostały spożytkowane na niewłaściwe cele. Gdy mamy do czynienia z naprawdę
głodną osobą lub ewidentnie potrzebującą innej niezbędnej życiowo rzeczy, zamiast dać
pieniądze, osoby takie wolą same nabyć i ofiarować przedmiot artykułowanej potrzeby.
W odpowiedzi do pytania 11, wspomniała o tym jedna osoba, lecz zasada ta pojawiała
się u respondentów w innych pytaniach.
7) Wywołanie kryzysu.
Jest to żelazna zasada, o której wspomniało trzech respondentów. Polega na tym,
że pod żadnym pozorem nie daję się pieniędzy, a wręcz stara się unikać nawet dawania
jedzenia dla ludzi, którzy są głodni. Zasada ta wynika z doświadczeń osób, które były
bardzo szczodre względem tych osób, dawały pieniądze, karmiły, ubierały, a nawet
wynajmowały im mieszkania. To jednak nie działało, lecz utwierdzało te osoby
w miejscu, w którym były. Gdy się bowiem zapewni takiej osobie to wszystko, nie
będzie chciała zmienić swojej sytuacji, będzie wszystko miała przy sobie.
Wywoływanie tak zwanego kryzysu pozwala człowiekowi zobaczyć miejsce, w którym
jest, żeby zobaczył jak to jest ciężko, że jest po prostu do bani. Kiedy on sięgnie swoje
dno, to będzie chciał zmian i to on ma prosić o zmiany, a nie my. To on będzie
poszukiwał oferowanej przez nas pomocy, czyli wyjścia z problemu podstawowego
jakim jest alkoholizm, czy podobne rzeczy. Streetworker nie zostawia takiej osoby
z niczym, mówi: Ja chce tobie pomóc ale nie tak na chwilę. Jak będziesz chciał
naprawdę zmienić coś w swoim życiu, to przyjdź do ośrodka i zobaczymy co można
zrobić.
8) Nie wyręczam, to oni muszą chcieć zmian.
To osoby, którym pomagamy muszą chcieć tej pomocy dla siebie,
a nie my. Mamy motywować, a nie wyręczać. To oni muszą coś zrobić ze swoim
życiem, muszą mieć tego świadomość. My możemy być krok w krok pomagając im coś
robić, ale nie możemy chcieć za nich. Kiedy człowieka się postawi w miejscu,
w którym on coś zacznie robić, to już można rozpocząć go motywować. Zobacz tu już
coś zrobiłeś, tam już coś zrobiłeś. Już się dzieje coś, to nie jest tak, że nie masz wpływu
na swój los. To zaczyna działać. Zasadę wskazało dwóch respondentów.
9) Poszanowanie godności każdego człowieka.
Każdy człowiek ma swoją godność, dlatego bez względu na to jaki jest jego
status społeczny zwracamy się z szacunkiem, a nie jak do jakiegoś gorszego podmiotu.
52
Nie ukazujemy, że się ich brzydzimy, że są gorsi. Zresztą każdy człowiek ma jakiś
potencjał, tylko to trzeba z nich go wydobyć. Pamiętamy, że te osoby mają prawo
do własnych wyborów. Wskazane przez czterech respondentów.
10) Zasada ograniczonego zaufania, ostrożność.
Ludzie, którym pomagamy mogą kłamać, pragnąć nas na coś naciągnąć.
Musimy wyważyć ich słowa. Również nie możemy do nich podchodzić jakoś
agresywnie, narzucać się, mówić po dziesięć razy, a może jednak, bo w końcu mogą się
zdenerwować i być agresywni. Również czterech respondentów wskazało tę zasadę.
11) Nie rozmawia się z osobami w mocnym upojeniu alkoholowym.
Taka rozmowa nie ma wielkich szans powodzenia, można ewentualnie zostawić
ulotkę, lub przyjść innym razem. Takiej rozmowy mogliby nawet nie zapamiętać.
Czasem jedynie należy rozważyć czy dla dobra tych osób nie trzeba wezwać innych
służb, zwłaszcza zimą gdy jest zagrożenie zamarznięcia. Wskazane przez jedną osobę.
12) Brak zgody na działania sprzeczne z prawem
Nie możemy pozwolić na pewne działania, które by były pozaprawne, łamania
prawa i przestępstw, tego nie akceptujemy. Natomiast nie działamy na zasadzie
restrykcji, uświadamiamy raczej osobę o negatywnych skutkach podejmowania takich
działań. Wskazane przez jedną osobę.
13) Zasada poufności.
Jeżeli ktoś coś nam w zaufaniu powie, to możemy mu dobrze poradzić, ale nie
czynimy z tego użytku na szkodę tej osoby, to zostaje między nami. Wskazane przez
jedną osobę.
14) Dbanie o własne granice.
Nie zwierzamy się zbytnio z własnych osobistych spraw, jeśli nawet dzielimy
się jakimś świadectwem z prywatnego życia zachowujemy w tym szczególną rozwagę.
Dotyczy to również rozsądnego oddzielenia życia prywatnego od zawodowego.
Wskazane przez jedną osobę.
15) Wiem kiedy się wycofać.
Kiedy osoby dotrą do placówki, dalej kierowane są przez pracowników
socjalnych lub terapeutów, rola streetworkera się w tym momencie kończy. Wskazane
przez jedną osobę.
53
Pytanie 12
Pragnąc odsłonić kulisy kształtowania się osobistego charakteru, wartości
i podejścia respondentów do pracy na ulicy, zadałem pytanie o miejsca i sposób
zdobywania i poszerzania kwalifikacji przydatnych w streetworkingu. Poprzez
to pytanie również miałem zamiar poznać perspektywę w jakiej wzrastała kultura
organizacyjna ich pracy, czyli to, co miało istotny wpływ na sposób i treści niesione
dziś przez respondentów.
Z odpowiedzi wyłoniłem siedem źródeł nabywania swoich kwalifikacji
wykorzystywanych dzisiaj przez streetworkerów w pracy na ulicy. Pierwszym
najistotniejszym źródłem, choć wspomnianym tylko przez dwóch respondentów jest ich
życie. Pozwolę sobie zacytować jednego z nich: „Nabierałem praktyki od szóstego roku
życia, kiedy byłem na ulicy jako narkoman, bandyta i bezdomny, później na terapii.
A kiedy skończyłem terapię Bóg powołał mnie do takich osób i miałem jakby z jednej
strony barykady, doświadczenie, znałem po prostu te myki, te wszystkie patenty, ich
rozmowy są dla mnie oczywiste i to jest jedna strona.” W wypowiedzi tej słyszymy
również o drugim źródle pozyskania kwalifikacji, jakim jest udział w terapii.
Do najczęściej wskazywanych przez respondentów sposobów nabywania przydatnych
w streetworkingu doświadczeń, została wskazana praktyka w pracy na ulicy, aż ośmiu
respondentów się na tę formę powołało. Następnym ważnym źródłem doświadczeń,
wskazanym przez sześciu respondentów, jest przebywanie w środowisku osób
pomagających innym i nabywanie ich mądrości, inaczej mówiąc wymiana doświadczeń.
Również częstą formą bardzo związaną z poprzednią jest udział w różnego rodzaju
szkoleniach, zjazdach i spotkaniach dla streetworkerów. Udziału w takich szkoleniach
zgłosiło siedem osób. Jeśli już mówimy o edukacji, takie źródło wskazały dwie osoby,
jednak z danych zawartych w metryczce, dowiadujemy się o trzech osobach, które
ukończyły edukację związaną z pracą socjalną. Ostatnim źródłem przyswajania
kwalifikacji przydatnych w zawodzie streetworkera są rozmaite publikacje,
na co wskazała jedna osoba. Jednak z odpowiedzi do następnego pytania dowiadujemy
się, że tę samą rolę może pełnić film.
Pytanie 13.
Pragnąc jeszcze raz dotrzeć do źródła dokonania wyboru tej specyfiki pracy,
zapytałem respondentów w jakim stopniu osobiste doświadczenia z przeszłości miały
wpływ na podjęcie się przez nich działań streetworkingowych, w których się
54
specjalizują. Zamysłem tak sformułowanego pytania była przede wszystkim próba
dotarcia do sedna tego, co jest źródłem dokonania wyboru tej specyfiki pracy. Być
może są nimi osobiste doświadczenia życiowe albo raczej wartości, którymi od lat
kieruje się w swym życiu respondent. Równie dobrze mogło to być po prostu
pojawienie się takiej, a nie innej oferty pracy, na którą akurat odpowiedział respondent.
Oczywiście mogło to być również zestawienie kilku z powyższych zmiennych
jednocześnie, z jedną z nich jako dominującą lub bez dominowania, którejś z nich.
Otóż w pytaniu tym sześcioro respondentów wskazało na osobiste
doświadczenia życiowe, jako bezpośredni powód wyboru tej specyfiki pracy. Dla
większości z nich było to również doświadczenie bezdomności w swoim życiu.
Natomiast dla pięcioro respondentów podstawowym podłożem do podjęcia się profesji
streetworkingu był ich światopogląd. Każde z nich jednak wskazuje swoją
indywidualną drogę wprowadzającą w świat pracy na ulicy. Na przykład dla jednej
respondentki, ogromną inspiracją sprawiającą pragnienie pomagania ludziom metodą
outreach, okazał się film „Stawiam na Tolka Banana”. Ukazuje on postać osoby
pracującej w odniesieniu do młodzieży, właśnie metodą wyjścia do tych grup
i zrobienia z nimi czegoś. Dla innej osoby, co jest ciekawe, że to właśnie chęć
pomagania ludziom, a nie doświadczenie bezdomności było podstawą dla podjęcia się
tej działalności. Trzecia osoba od wielu lat miała na sercu wychodzenie do osób
posiadających problemy z uzależnieniem. Natomiast dla następnego respondenta
przełomowym momentem było nawrócenie i związane z wiarą chrześcijańską
pragnienie pomagania ludziom. Pozostała jeszcze jedna respondentka, która wprawdzie
doświadczyła w domu rodzinnym problematyki związanej z uzależnieniami, jednak nie
mówiła o tym w charakterze czegoś, co ją zdeterminowało do podjęcia się takiej
profesji zawodowej. W pytaniu 2 wspomniała, że wynika to z jej charakteru i że zawsze
to robiła, nawet nie nazywając tego streetworkingiem. Natomiast nie mogę się oprzeć
przekonaniu, że dla kilku respondentów, oprócz osobistego doświadczenia lub
światopoglądu wprowadzającego w świat streetworkingu istotnym czynnikiem była
jednak możliwość podjęcia zatrudnienia właśnie w tym charakterze. Dotyczy to czwórki
respondentów.
Pytanie 14
Podobnie jak w pytaniu 7, również i w tym pragnąłem drążyć dalej temat tego,
co ewentualnie byłoby wstanie odwieść respondentów od pracy metodą streetworkingu.
55
Dlatego zapytałem wprost. Jeśli jest coś takiego, to co najbardziej zniechęca Pana/Panią
do wykonywania zawodu streetworkera?
Aż ośmiu respondentów na wstępie zaznaczyło, że nie ma takiej rzeczy, która
by ich była wstanie zniechęcić, aczkolwiek troje z nich podało jednak kilka
demotywujących je aspektów, a jedna osoba wskazała, co ewentualnie mogłoby
to spowodować, gdyby w ogóle coś takiego zaistniało. Do najczęściej wspominanych
aspektów, mających ujemny wpływ na motywację należą: odtrącanie pomocy, nieudane
próby skorzystania z pomocy, tragiczne losy ludzi, którym się pomaga i ewentualny, ale
jednak niezauważalny brak jakichkolwiek efektów w pomaganiu ludziom. Wskazało
na te aspekty pięciu respondentów. Kolejnym aspektem jest brak przychylności
rozmaitych służb, organizacji, czy dobrego odbioru społecznego tej pracy oraz bariery
administracyjne. Wskazało na ten aspekt trzech respondentów. Jedna osoba
w odpowiedzi na to pytanie wspomniała o ewentualnym zmęczeniu i tego rodzaju
trudnościach. Z odpowiedzi do pytania 5, faktycznie dowiadujemy się, że kilka osób
wskazało na stan zdrowia, jako realny powód potrzeby wycofania się z pracy na ulicy.
Razem czterech respondentów. Dwie osoby wyraźnie zaznaczyły, że raczej
doświadczają coraz więcej zachęty do pracy tą metodą, aniżeli jakiegokolwiek
zniechęcenia.
Pytanie 15
Na zakończenie badania zapytałem się respondentów, jakie znaczenie
streetworking ma w ich życiu? Przede wszystkim pytanie to miało sprawić aby
respondenci wyrażali swoje osobiste przywiązanie lub jego brak, do tej metody w ich
życiu. Tak naprawdę jest to bardzo trudna próba uchwycenia skali przywiązania
konkretnie do profesji streetworkingu. Można było założyć, że respondenci albo sobie
nie wyobrażają życia bez takiej pracy, albo w umiarkowanym stopniu uznają zalety tej
metody, przez co jest ona dla nich bardzo atrakcyjna. Można było spodziewać się także
stwierdzeń, że równie dobrze mogliby wykonywać inne zajęcie, co większej różnicy
im by nie sprawiło.
W odpowiedziach na powyższe pytanie jedna osoba wyraziła się: „To jak część
mnie, po prostu. [uśmiech] To jest powołanie, misja, to jest po prostu sens istnienia.”.
Podobne deklaracje złożyło jeszcze trzech innych respondentów w odpowiedziach
do wcześniejszych pytań. Jednak również w odpowiedzi do powyższego pytania widać,
że dwoje respondentów ustawia swoje prywatne życie pod tę pracę, a dla następnych
56
stanowi ona źródło refleksji nad życiem, tudzież jest wyrazem indywidualnego wzrostu.
Dla pięciorga respondentów w powyższym pytaniu, praca metodą jest bardzo ważna,
ze względu na ich satysfakcje związaną z pomaganiem innym. Bardziej umiarkowany
dystans względem metody, zdaje się posiadać czworo respondentów. Jedna
respondentka w całokształcie swoich wypowiedzi, wykazuje wyważoną postawę bez
jakiś większych wartościujących deklaracji, nadto jest to dla respondentki zawód
wyuczony i należy zważyć na jej wiek, który pomału prowadzi do przejścia
na emeryturę. Dwoje kolejnych respondentów wycofało się już z zawodowego
świadczenia tej formy pracy, co również może mieć wpływ, na mniej przywiązujące
do metody wypowiedzi. Natomiast jedna osoba dopiero rozpoczęła pracę streetworkera
i choć bardzo lubi pomagać ludziom, widać to, że gdyby nie pojawiła się możliwość
pracy w takim charakterze, równie dobrze respondent spełniłby się w innym zawodzie.
W zasadzie tylko jeden respondent wyraził większą obojętność względem metody,
uznając ją jako ważny, ale jednak niebędący niezbędnym dodatkiem do rzeczy, którymi
zajmuje się społecznie.
3.3. Wnioski końcowe
Podejmując się badania jakiejś rzeczywistości społecznej, warto się przyjrzeć
czy ktoś dokonał jakiś odkryć, odnośnie interesującego nas tematu. Natomiast nie udało
się mi znaleźć badań traktujących bezpośrednio o wpływie streetworkerów pracujących
w środowisku osób bezdomnych oraz organizacji ich pracy na metodę streetworkingu.
Udało się mi jedynie odszukać wzmianki o konieczności dokonania rozeznania
motywacji i umiejętności, na potrzeby rekrutacji streetworkerów.32 Oczywiście nie
znaczy to, że takich badań w ogóle nie ma, co jedynie, że nie udało się mi do takich
badań dotrzeć.
Opracowując wnioski końcowe do przeprowadzonego badania, pragnę odnieść
się do przyjętych problemów badawczych oraz celów szczegółowych aby ostateczności
odpowiedzieć na postawiony cel główny.
I. Skąd streetworkerzy biorą swą siłę i motywację do pracy?
Podejmując się podsumowania wniosków z badań w kontekście tego problemu
badawczego, pozwolę sobie na dokonanie podziału czynników motywujących na dwa
32 Por. J. Owczarek, Procedura rekrutacji i selekcji kandydatów na Streetworkerów
http://www.ab.org.pl/e-przewodnik/tekst/10.pdf (20.05.2014)
57
aspekty. Pierwszy z nich obejmuje czynniki, które zainicjowały w życiu respondentów
podjęcie działań streetworkingowych. Drugi aspekt obejmuje czynniki, które pomagają
utrzymać ten stan rzeczy. Ostatecznie pozwolę sobie na przytoczenie czynników
ujemnych na motywację do pracy w charakterze streetworkera.
1) Przede wszystkim głównym czynnikiem wprowadzającym respondentów
do streetworkingu jest ich światopogląd, którego pochodzenie może posiadać różne
źródła i podstawy, jednak wspólną ich cechą jest pragnienie pomagania ludziom.
Owy składnik światopoglądu ma decydujący wpływ na postawy respondentów,
które bądź to zostały zauważone przez ich pracodawców, bądź to sprawiły,
że respondenci podjęli się sami działań w obszarze streetworkingu.
2) Osobiste doświadczenie bezdomności lub podobnych doświadczeń życiowych,
które choć nie był głównym powodem podjęcia działań w obszarze streetworkingu,
to jednak umieściły niektórych respondentów, w konkretnym kontekście życiowym
związanym ze streetworkingiem. Natomiast wspomniane wyżej cechy charakteru
oraz doświadczenia, w połączeniu ze sprzyjającymi okoliczności przybliżyły ich
do streetworkingu.
3) Możliwość podjęcia zatrudnienia w charakterze streetworkera, na pewno
przyczyniła się w znaczącym stopniu do podjęcia tej profesji, przez niektórych
respondentów.
4) Kolejnym czynnikiem wprowadzającym do zawodu streetworkera, było ukończenie
edukacji na kierunkach społecznych związanych z pomaganiem ludziom.
5) Jedna z respondentek wskazała również na przykład innych streetworkerów,
zafascynowanie się ich pracą i wypływające stąd pragnienie stania się
streetworkerem.
Oczywiście powyższe czynniki są motywujące dla respondentów w dalszym
ciągu. Natomiast do czynników, które pomagają utrzymać motywację do dalszej pracy
na ulicy możemy zaliczyć:
1) Najbardziej zachęcająca do dalszej pracy jest skuteczność metody w docieraniu
do ludzi i skuteczność tej pracy. Na tę motywację wskazywała największa ilość
respondentów.
2) Możliwość pracy z ludźmi, kontakt z nimi i budowanie relacji.
3) Ciekawa praca, co rozumiane jest przez respondentów, przede wszystkim jako
możliwość poznawania życia, jakiego nie doświadczą pracownicy biurowi. Właśnie
58
możliwość pracy wśród ludzi, w terenie a nie koniecznie za biurkiem oraz
elastyczny czas pracy zaliczane są na korzyść metody.
4) Możliwość upowszechniania tej metody dalej, także była zgłoszona jako czynnik
motywujący.
5) Przede wszystkim sam wpływ metody na życie respondentów. Jedna
z respondentek stwierdziła, że dzięki tej pracy mocno pnie w górę, a inna
wspomniała nawet, że dzięki tym doświadczeniom udało się jej uratować rodzinę
i wyjść z bezdomności.
Próbując jednak przytoczyć trudności, na które natrafiają streetworkerzy
wspomnę przede wszystkim, że ośmioro z nich zaznaczyło, że nie ma takiej rzeczy,
która by ich mogła zniechęcić do tej pracy. Jednak spoglądając na ich wypowiedzi
możemy przedłożyć kilka trudności, z którymi się zmagają. Trzy z pośród tych
przyczyn mogą spowodować wycofanie się ze streetworkingu lub chociażby znaczące
ograniczenie tej aktywności.
1) Problemy zdrowotne są przyczynami najbardziej odpowiadającymi za wycofanie
się z działań streetworkingowych.
2) Jak to jedna z respondentek wspomniała: „(...) w wolontariacie, no nie każdego
stać aby pracować w wolontariacie, bo jak człowiek nie ma co do gara wsadzić,
to zapomina, że istnieje wolontariat.”. Jak widać nawet osoby, które mają
przejść na emeryturę, jeżeli im tylko zdrowie pozwoli, nadal chcą udzielać się
społecznie. Jednak intensywność pracy wolontariuszy jest znacznie ograniczona
w porównaniu do streetworkingu świadczonego zawodowo.
3) Przynajmniej jeden z respondentów wskazał, że nie lubi pracy w charakterze
streetworkera. Powodem są trudności w nawiązywaniu pierwszego kontaktu. Jest
to przyczyną, dla której respondent nie odnajduje się w charakterze streetworkera.
Kolejne czynniki demotywujące w pracy na ulicy kierowanej do osób
bezdomnych, nie wpływają aż tak bardzo na samo wycofanie się z pracy.
Natomiast mają bardzo ujemny wpływ na zadowolenie i jakość tej pracy.
4) Najtrudniej znoszoną przez streetworkerów przeszkodą jest odtrącanie oferowanej
pomocy, nieudanych prób skorzystania z niej, niesłowności ludzi, którym się
pomaga oraz tragiczne losy tych osób.
5) Następną trudnością jest nawiązanie pierwszego kontaktu, jak również brak
możliwości nawiązania kontaktu z osobami w stanie nietrzeźwości. Ponadto
trudności w motywowaniu do zmian.
59
6) Bardzo różne przyjęcie zarówno w środowisku, do którego wychodzą
streetworkerzy, jak również wśród innych służb społecznych, które jeszcze
są mało zaznajomione z rolą streetworkerów. Zwłaszcza dotyczy to służb
mundurowych i pogotowia ratunkowego, które nie zawsze chce przyjeżdżać
do osób bezdomnych.
7) Konieczność pracy w różnych warunkach pogodowych.
8) Brak umiejętności oddzielenia życia prywatnego od zawodowego.
9) Dla osób, które miały problemy z uzależnieniem, występuje ryzyko powrotu
do nałogu, gdyż wchodzą w środowiska gdzie spożywa się dużo alkoholu.
10) Są środowiska kwestionujące kwalifikacje do pracy streetworkerów bez
wykształcenia w kierunkach społecznych, a które doświadczyły same
bezdomności z której wyszły. Badani respondenci nie zgadzają się z takimi
opiniami.
11) Dla osób, które pracują w zawodzie, ewentualne wypalenie zawodowe może być
trudniejsze niż dla wolontariuszy, którym łatwiej jest zrobić stosowną przerwę
w pracy.
II. W jakim stopniu streetworking jest działalnością misyjną?
Dwoje respondentów wprost nazwało streetworking misją, a jeden powołaniem.
„Możliwość wykonywania takiej pracy, która jest misją to już coś fantastycznego, a jeśli
wypracowuje się coś fajnego to jest rewelacja”. „Jakie znaczenie. To jak część mnie,
po prostu. [radosny uśmiech] To jest powołanie, misja, to jest po prostu sens istnienia”.
„Czym jest streetworking dla mnie? Przede wszystkim powołanie, tak. Powołanie, czyli
coś co czuję, że powinienem robić”. Pojawiły się również inne wypowiedzi, w których
może respondenci nie nazwali streetworkingu wprost takimi słowami, ale jednoznacznie
wynika to z ich odpowiedzi. „Światopogląd? W moim przypadku w skali procentowej
jestem z tą pracą związany 99%. W niczym mi to nie przeszkadza, nawet w mojej
egzystencji jako osoba cywilna i jestem zadowolony. Pracując oddaję się całkowicie tej
pracy.”, „Dla mnie jest to wspaniała rzecz, ponieważ w mojej naturze jest pomaganie
ludziom. Ja bardzo lubiłam zawsze pomagać ludziom (...) Tym bardziej mnie to wciąga.
Streetworking jest bardzo ważną rzeczą. Ja bardzo lubię tych ludzi, chciałabym
im pomóc (...)”. Wypowiedzi te całkowicie oddają misyjny charakter streetworkingu,
świadczony przez cytowanych respondentów. Natomiast w podsumowaniu
do pytania 15, przytoczyłem wnioski skłaniające do dokonania podziału na trzy
60
poziomy zaangażowania w streetworking. Absorbujący całe życie misyjny charakter tej
profesji, umiarkowany charakter osoby o usposobieniu pomagacza oraz postawy
wykorzystującej streetworking ze względu na jego pragmatyczność, związaną
ze skutecznością tej metody w pomaganiu ludziom, bez większego przywiązania
do tego stylu pracy.
Nawiązując do jednego z celów szczegółowych badania, dotyczącego wpływu
światopoglądy streetworkerów na treść i jakość metody, pozwolę sobie przytoczyć
najistotniejsze wnioski.
1) To światopogląd jest głównym motorem napędowym do pracy na rzecz ludzi,
a także niesionych w tej pracy treści.
2) W podsumowaniu do pytania 11, na podstawie wypowiedzi respondentów,
stworzona została lista 15 zasad, którymi kierują się oni w swej pracy. Można
w nich odczytać zarówno styl ich pracy jak również szereg treści, które są częścią
ich przekazu.
3) W podsumowaniu do pytania 12, przytoczone zostało siedem źródeł nabywania
kwalifikacji wykorzystywanych przez streetworkerów w pracy na ulicy. Są one
również na swój sposób odzwierciedleniem okoliczności, w których kształtował się
światopogląd respondentów, a tym samym treści ich pracy.
4) Indywidualne treści wypowiedzi poszczególnych respondentów, można znaleźć
w transkrypcji z przeprowadzonych wywiadów. Stanowi ona odrębny dokument
związany z tą pracą.
III. Jaki wpływ na pracę streetworkerów mają warunki organizacyjne, w obrębie
których funkcjonują?
Na wstępie do omówienia tego problemu badawczego, wypada krótko
scharakteryzować ową organizację pracy streetworkerów. Oprócz przytoczonego
powyżej podsumowania do pytania 11, gdzie znajdują się zasady, którymi w swej pracy
na ulicy kierują się respondenci, można przytoczyć uproszczony schemat ich pracy.
Szczególnie przydatne w tym celu są odpowiedzi do pytania 6. Schemat ten wygląda
następująco: Praca ta polega na wychodzeniu w miejsca gdzie przebywają osoby
bezdomne, następnie przedstawianiu oferty wsparcia odpowiedniego do możliwości
instytucji, w których pracują streetworkerzy oraz motywowaniu do podjęcia jakiś
konstruktywnych zmian w swoim życiu. Gdy osoby przyjdą do ośrodka lub punktu
konsultacyjnego, dalsza praca prowadzona jest już przez pracowników socjalnych,
61
terapeutów, psychologów lub innych pracowników tych placówek. Na organizację
pracy również istotny wpływ ma zawodowy lub społeczny sposób świadczonej
powyższego wsparcia.
Podejmując się podsumowania tego zagadnienia, skupię się na wpływie
organizacji pracy na jej jakość i motywację streetworkerów.
1) Różnice jakościowe między pracą społeczną a świadczoną zawodowo, polegają
w szczególności na ilości czasu jaki można poświęcić na pracę tą metodą.
Z wypowiedzi respondenta pracującego na ulicy społecznie, przytoczonej
w pytaniu 15 wynika, że są to tylko pojedyncze dni pracy w tygodniu, natomiast
streetworkerzy pracujący zawodowo przeznaczają na tą pracę z reguły standardowy
tydzień pracy.
2) O różnicach w motywacji związanej z tym aspektem najlepiej wypowiedziała się
respondentka w pytaniu 3: „Natomiast w wolontariacie, no nie każdego stać aby
pracować w wolontariacie, bo jak człowiek nie ma co do gara wsadzić, to zapomina
że istnieje wolontariat.”.
3) Warto jednak zauważyć, że światopogląd i wyznawane wartości motywują
respondentów do pracy społecznej. Dotyczy to również zawodowych
streetworkerów, pracujących po godzinach pracy. Świadczy to o zaangażowaniu
w pracę, co przekłada się na jej jakość.
4) Respondenci wskazują na spory jakie toczą się w środowiskach streetworkerskich,
a dotyczą podważania kwalifikacji zawodowych streetworkerów nie posiadających
wykształcenia kierunkowego, czyli tak zwanego streetworkingu samopomocowego.
Najlepszą ripostę na tego rodzaju przekonania, postawił w odpowiedzi
do pytania 13, respondent posiadający wykształcenie podstawowe. „No po prostu
wiesz, jak z tymi ludźmi rozmawiam, oni mnie widzą, mówię im kim byłem i oni
widzą... Może to śmieszne, ale kiedy ściągnę koszulkę przypadkowo, albo jest lato,
oni widzą moje tatuaże. [śmiech] Po prostu wiedzą, że nie jestem gościem, który
przeczytał przed chwilą parę książek, albo jakieś kursy skończył, wiesz
psychologii, tylko ja jestem ulicą też. Tylko, że po prostu się zmieniłem, swój
punkt bycia.”
5) Pozytywny i zachęcający charakter organizacji pracy, stwarzają rozmaite szkolenia
i zjazdy, gdzie może dochodzić do wymiany doświadczeń, a które mogą być
zapewnione przez instytucje zatrudniające streetworkerów. Ma to również wpływ
na poprawę jakości pracy.
62
6) Charakter pracy w terenie i z elastycznymi godzinami tej pracy jest motywujący,
jednak stwarza ograniczenia dla ludzi nie mogących sobie pozwolić na dużą
aktywność fizyczną ze względów zdrowotnych.
7) Znaczący wpływ zarówno na jakość jak również zadowolenie z pracy, posiada
współpraca z innymi organizacjami i służbami pracującymi na rzecz osób
potrzebujących pomocy. Jest to dziedzina wymagająca jeszcze dużo pracy aby
streetworkerzy byli bardziej rozpoznawalni i lepiej traktowani przez te służby.
Odpowiadając na cel główny, czyli odpowiedź na zagadnienie, Jaki jest wpływ
streetworkera i sposobu organizacji jego pracy na metodę streetworkingu, skwitować
można następująco. To streetworker jest odpowiedzialny za treści swojej pracy. Cały
dorobek jego życia związany z jego doświadczeniami życiowymi, przekonaniami, czy
umiejętnościami ma wpływ na jego pracę. Nie każda osoba się jednak nadaje
do wykonywania tej profesji. Wymaga ona od streetworkera przede wszystkim
otwartości na drugiego człowieka i chęci niesienia pomocy ludziom, których nie łatwo
jest kochać. Ludzi, którzy zostali już odepchnięci przez społeczeństwo. Jeśli chodzi
o organizację pracy streetworkera, to podyktowana jest ona realiami życia.
Streetworkerzy jednak rzadko baczą na trudności organizacyjne, są gotowi do wielu
poświęceń aby tylko nieść pomoc drugiemu człowiekowi. Potrafią pracować bez
wynagrodzenia, społecznie, niezależnie od warunków atmosferycznych. Jednak nie
da się ukryć, że zawodowe sprawowanie tej profesji daje większe możliwości
docierania do ludzi w potrzebie.
63
Zakończenie
Podążając za tematem niniejszej pracy „Streetworking jako metoda pracy
w służbie człowiekowi.”, cała jej treść została poświęcona metodzie streetworkingu,
w kontekście szeroko rozumianego wsparcia dla ludzi, w ich życiowych zmaganiach.
Metoda ta związana jest z postępowaniem wychowawczym, dydaktyczno-
informacyjnym i pomocowym, skierowanym przede wszystkim do osób zagrożonych
wykluczeniem społecznym, w miejscach przebywania tych osoby. W pierwszym
rozdziale przytoczyłem ogólnie znaną z literatury tematu wiedzę, dotyczącą teorii
i praktyki pracy na ulicy. Natomiast nawiązując do mojej praktyki jako streetworker,
pozwoliłem sobie również na wniesienie osobistych przemyśleń i doświadczeń
związanych z tą metodą pracy. Można powiedzieć, że w zgodzie z przytoczoną przeze
mnie rolą streetworkera, podjąłem się w tej części pracy, systematyzowania wiedzy
i doświadczeń dotyczących omawianej metody. Drugi rozdział stanowił podstawę
metodologiczną do badań, które po wielu perypetiach udało się przeprowadzić.
Ostatecznie głównym celem badania było poznanie wpływu streetworkera i sposobu
organizacji jego pracy na metodę streetworkingu. Wcześniej zrobiłem przymiarkę aby
uchwycić skuteczność działań streetworkingowych. Jednak przeprowadzenie takich
badań, ze względu na ograniczenia czasowe okazało się niemożliwe. Również z tych
samych powodów musiałem ograniczyć się w moich badaniach, tylko do jednej grupy
streetworkerów, świadczących swą pracę w środowisku osób bezdomnych. Poniekąd
badanie to miało być próbą zweryfikowania treści zawartych w części teoretycznej
niniejszej pracy. Niestety nie powiodło się dokonanie tego, w odniesieniu
do streetworkingu świadczonego względem innych odbiorców, niż osoby bezdomne
i uzależnione od środków psychoaktywnych. Przeprowadzone badania potwierdziły
ogromny wpływ, zarówno samych streetworkerów jak również sposobu organizacji
pracy na metodę streetworkingu. Potwierdziła się również służebna rola metody
względem człowieka, będącego w potrzebie. Niespodziewanym dzieckiem tych badań
stała się lista zasad, którymi kierują się streetworkerzy w pracy z osobami bezdomnymi
oraz zestawienie siedem źródeł nabywania swoich kwalifikacji wykorzystywanych
dzisiaj przez streetworkerów w pracy na ulicy. Jednak największym skarbem tych
badań jest ogrom doświadczeń i płynącej z nich nauki jaką przekazali respondenci
w swych odpowiedziach. Jestem im za to bardzo wdzięczny.
64
Biografia
Literatura
1. Bałchan A., Lasota M., Przewodnik Streetworkera, Stowarzyszenie „PoMOC”
dla kobiet i dzieci im. Marii Niepokalanej, Katowice 2010
2. Dębski M., Michalska A., (red.), Podręcznik Streetworkera Bezdomności,
Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności, Gdańsk 2012
3. Łobocki M., Metody i techniki badań pedagogicznych, Oficyna wydawnicza
Impuls, Wydanie XI, Kraków 2011
4. Łuszczyńska M., W poszukiwaniu aktywizacji osób starszych – streetworking
dla seniorów?, Instytut Rozwoju Służb Społecznych, Praca socjalna 5/2013
5. Nowak S., Metodologia Badań społecznych, Wydawnictwo Naukowe PWN,
Warszawa 2008
6. Pilch T., Bauman T., Zasady badań pedagogicznych, Wydawnictwo Żak,
Warszawa 2001
7. Podgórski R. A., Metodologia badań socjologicznych. Kompendium wiedzy
metodologicznej dla studentów, Oficyna Wydawnicza Branta, Bydgoszcz –
Olsztyn 2007
8. Praca zbiorowa, Helder Santos L. i in., (red.), Międzynarodowy przewodnik
metodologiczny po streetworkingu na świecie, OSOS - Dynamo International,
2008, http://www.praktycy.org/osos/osos_przewodnik_metodologiczny.pdf
(25.11.2013)
9. Praca zbiorowa, Urbacz B. i Konopczyński M., (red), Profilaktyka i probacja
w środowisku lokalnym, Wyd. Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2012
10. Sztumski J., Wstęp do metod i Technik Badań Społecznych, Wyd. „Śląsk”
Sp. zo.o. Wydawnictwo Naukowe, Katowice 1999
65
Strony www:
1. Dziurok M., Streetwork jako metoda wsparcia społecznego,
http://streetwork.mops.krakow.pl/sites/default/files/page/51/metoda-
streetwork.pdf, (25-11-2013)
2. Instytucje społeczne,
http://www.sciaga.pl/tekst/45970-46-instytucje_spoleczne (06.01.2014)
3. Owczarek J, Procedura rekrutacji i selekcji kandydatów na Streetworkerów
http://www.ab.org.pl/e-przewodnik/tekst/10.pdf (20.05.2014)
4. Pogorzelska D., Streetworker-nowy zawód dla charyzmatycznych i odważnych,
http://www.ab.org.pl/?a=streetworker1, (04.02.2014)
5. Rost S., Czym zajmują się streetworkerzy,
http://kobieta.wp.pl/kat,132000,title,Czym-zajmuja-sie-
streetworkerzy,wid,15309524,wiadomosc.html, (04.02.2014)
6. Szarfenberg R., Marginalizacja i wykluczenie społeczne - Wykłady
http://www.ekonomiaspoleczna.pl/files/ekonomiaspoleczna.pl/public/Biblioteka/
2006.4.pdf (08.01.2014)
7. Streetworking, http://pl.wikipedia.org/wiki/Streetworking, (09.01.2014)
8. Streetworking, czyli co? http://www.streetworking.org/pl/street (15.02.2014)
9. Study confirms condom use reduces risk of HIV infection by 78%,
http://www.news-medical.net/news/20120112/Study-confirms-condom-use-
reduces-risk-of-HIV-infection-by-7825.aspx,
oraz http://apps.who.int/rhl/hiv_aids/dwcom/en/index.html; (30.04.2014)
10. Ważne informacje HIV,
http://www.pozytywniwteczy.pl/projekty/wolniodnalogow/03_hiv,index.html
(30.04.2014)
11. http://demotywatory.pl/3753921, (13.02.2014)
66
Aneks
Kwestionariusz wywiadu
„Wpływ streetworkera i sposobu organizacji jego pracy na metodę streetworkingu”
1. Pragnąłbym aby Pan/Pani własnymi słowami powiedział/powiedziała, czym dla Pana/Pani
jest streetworking?
2. W jakich okolicznościach rozpoczęła się Pana/Pani przygoda ze streetworkingiem i od jak dawna
wykorzystuje Pan/Pani tę metodę w swojej aktywności społecznej lub zawodowej?
3. Czy łatwo jest Panu/Pani uczynić ze streetworkingu działalność zawodową?
Z jakimi sprzyjającymi lub utrudniającymi okolicznościami się Pan/Pani spotyka?
4. Czy poleciłby/poleciłaby Pan/Pani wykonywanie streetworkingu, jako zawód innym ludziom
i jakie dostrzega Pan/Pani w tym kontekście plusy i minusy?
5. Czy widzi się Pan/Pani w roli streetworkera za 10 lat?
6. Streetworking można świadczyć w bardzo różnorodnej formie i względem przeróżnych odbiorców.
W jakiej formie Pan/Pani świadczył/świadczyła streetworking do tej pory i względem kogo?
Czego jeszcze chciałby/chciałaby Pan/Pani, w obszarze streetworkingu doświadczyć?
7. Co w obrębie streetworkingu, sprawia Panu/Pani najwięcej trudności?
8. Co w obrębie streetworkingu, sprawia Panu/Pani najwięcej satysfakcji?
9. Jaki wpływ na Pana/Pani sposób i treść prowadzenia działań streetworkerskich ma Pana/Pani
światopogląd i świat wartości?
10. Wykorzystuje Pan/Pani metodę streetworkingu w swojej pracy zawodowej, czy działalności
społecznej?
11. Proszę podać kilka najistotniejszych zasad, którymi się Pan/Pani kieruje w swojej działalności
jako streetworker ? Proszę troszkę je omówić, co przez nie Pan/Pani rozumie?
12. Gdzie i w jaki sposób zdobywał/zdobywała i poszerzał/poszerzała Pan/Pani swoje kwalifikacje
przydatne w streetworkingu?
13. W jakim stopniu Pana/Pani osobiste doświadczenia z przeszłości miały wpływ na wybór specyfiki
pracy streetworkerskich, w których się Pan/Pani specjalizuje?
14. Jeśli jest coś takiego, to co najbardziej zniechęca Pana/Panią do wykonywania zawodu
streetworkera?
15. Jakie znaczenie streetworking ma w Pana/Pani życiu?
METRYCZKA
1. Jakie wykształcenie Pan/Pani posiada?
2. W jakim jest Pan/Pani wieku?
3. (Odpowiedź na pytanie 3 odnotowuje osoba przeprowadzająca wywiad.)
Mężczyzna
Kobieta