Str.3 Przejm ludzizbudynkiem? · c e n a: 1, 8 0 W T Y M 8 % V A T 0.*,!& 0,2!-$!7 ' ' # ,...

24
c c e e n n a a : : 1 1 , , 8 8 0 0 W W T T Y Y M M 8 8 % % V V A A T T www.naszestrony.info.pl | www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 Przejmą ludzi z budynkiem? Dokończenie str. 6 Powiat to zły i gnuśny sługa? O sprzedaży majątku w Marszałkach. Str. 3 Do pierwszego nieszczęśliwego zdarzenia doszło 27 września o godz. 17.30 w Czajkowie. W jednym z zakładów produ kujących palety znaleziono ciało 57letniego mężczyzny, mieszkańca wioski. Mężczyzna wioząc wózkiem widłowym ba loty do pieca, którym ogrzewano zakład, najprawdopodobniej dostał zawału serca i spadł z wózka. Natychmiast zawiadomiono pogotowie ratunkowe. Niestety 57letniego mężczyzny nie udało się uratować. Policja wykluczyła działanie osób trzecich. Kolejna tragedia tego samego dnia rozegrała się w Ostrzeszowie przy ul. Cichej. Po godz. 18 w pobliskim lesie znale ziono nieprzytomnego 63latka z Ostrzeszowa, który tego dnia wybrał się na grzyby. Mężczyznę znalazł sąsiad. Natych miast powiadomiono służby ratunkowe, a że karetka w tym czasie była u wyżej wspomnianego 57latka na reanimacji w Czajkowie, do pomocy zadysponowano strażaków Państwowej Straży Pożarnej z Ostrzeszowa. Na miejscu prowadzi liśmy przez ponad 20 min. czynności mające na celu przywrócenie funkcji życiowych mówi asp. Marcin Pawlak, rzecz nik prasowy ostrzeszowskiej straży pożarnej. Mężczyzny jednak nie udało się uratować. Przybyły lekarz karetki pogotowia ratunkowego potwierdził zgon. Obecna na miejscu policyjna grupa dochodzeniowośledcza zabezpieczyła ciało celem wykonania sekcji zwłok. Jednak najprawdopodobniej mężczyzna ten zmarł z przyczyn naturalnych. Jak podaje poli cja, nie ujawniono działania osób trzecich. W tym przypadku pojawiło się jednak pytanie, czy śmierć mogła mieć związek z opóźnieniem karetki? Jak powiedział nam Henryk Wawrzyniak, właściciel Ratownictwa Medycznego Wawrzyniak, zgon nastąpił nagle, jeszcze przed przybyciem zespołu i opóźnienie to nie miało na to jakiegokolwiek wpływu. Nie moż na tego ze sobą łączyć tłumaczy. Jednak jak przyznał, przez utrudnienia w ruchu drogowym w Grabowie nad Prosną ostrzeszowskie pogotowie ratunkowe odnoto wuje opóźnienia karetek na tamtym terenie. Czas dojazdu z Czajkowa przez te wszystkie objazdy się wydłuża, średnio od 10 do 15 mi nut, w zależności jaką drogą jedziemy mówi Wawrzyniak. Trzecią osobę znaleziono w niedzielę 28 września. Wówczas strażacy wysłani zostali do Pisarzowic. O godz. 9.20 dyżurny straży pożar nej zgłosił policji, że w dole w pobliżu posesji znaleziono ciało mieszkańca wsi. Przybyły ze spół ratownictwa medycznego stwierdził zgon. W tym przypadku policjanci również wyklu czyli działanie osób trzecich. Ciało 62latka za bezpieczono do sekcji zwłok. E.P. Czarny weekend Policja ma nowy radiowóz Str. 4 Hala za ponad 5 mln zł oficjalnie otwarta Str. 9

Transcript of Str.3 Przejm ludzizbudynkiem? · c e n a: 1, 8 0 W T Y M 8 % V A T 0.*,!& 0,2!-$!7 ' ' # ,...

  • POWIATOWYTYGODNIK

    INFORMACYJNY

    cceennaa::

    11 ,,8800WW TT

    YYMM88%%

    VVAATT

    NR 39 (81 )201 4 (39)

    wtorek30 wrzesieńISSN

    2300-198X

    wwwwww..nnaasszzeessttrroonnyy..iinnffoo..ppll || wwwwww..ffaacceebbooookk..ccoomm//NNaasszzeeSSttrroonnyyOOssttrrzzeesszzoowwsskkiiee || rreeddaakkccjjaa@@nnaasszzeessttrroonnyy..iinnffoo..ppll || tteell.. 553333 660000 665555

    Przejmą ludzi z budynkiem?

    Prawdopodobnie już w październiku dojdzie do przekazania dworku w Plugawicach. Tym samym gmina Doruchów przestanie być właścicielem obiektu, który zostałprzejęty w latach 90. w wyniku komunalizacj i . Szkopuł w tym, że w budynku zamieszkują cztery rodziny. – To jak, przekazujemy tak jak w wielkich miastach – ludziz budynkiem? – dopytywała podczas minionej sesj i przewodnicząca Rady Gminy Doruchów Joanna Blewąska. – Jak właściciel przyjdzie i powie mi 500 zł czynszu, to janie wiem, co zrobię – zastanawia się jedna z mieszkanek, która za niespełna 1 tys. zł miesięcznie musi utrzymać 6-osobową rodzinę. Dokończenie str. 6

    Powiat to zły i gnuśny sługa?O sprzedaży

    majątkuw Marszałkach.

    Str. 3

    Wyjątkowo nieszczęśliwie w ostrzeszowskim powiecie minął ostatni weekend września. Był on pracowity dla poli-cj i , straży pożarnej i ratownictwa medycznego. Niestety, zapamiętany zostanie jako tragiczny.Do pierwszego nieszczęśliwego zdarzenia doszło 27 września o godz. 17.30 w Czajkowie. W jednym z zakładów produ

    kujących palety znaleziono ciało 57letniego mężczyzny, mieszkańca wioski. Mężczyzna wioząc wózkiem widłowym baloty do pieca, którym ogrzewano zakład, najprawdopodobniej dostał zawału serca i spadł z wózka. Natychmiastzawiadomiono pogotowie ratunkowe. Niestety 57letniego mężczyzny nie udało się uratować. Policja wykluczyła działanieosób trzecich.

    Kolejna tragedia tego samego dnia rozegrała się w Ostrzeszowie przy ul. Cichej. Po godz. 18 w pobliskim lesie znaleziono nieprzytomnego 63latka z Ostrzeszowa, który tego dnia wybrał się na grzyby. Mężczyznę znalazł sąsiad. Natychmiast powiadomiono służby ratunkowe, a że karetka w tym czasie była u wyżej wspomnianego 57latka na reanimacjiw Czajkowie, do pomocy zadysponowano strażaków Państwowej Straży Pożarnej z Ostrzeszowa. – Na miejscu prowadziliśmy przez ponad 20 min. czynności mające na celu przywrócenie funkcji życiowych – mówi asp. Marcin Pawlak, rzecznik prasowy ostrzeszowskiej straży pożarnej. Mężczyzny jednak nie udało się uratować. Przybyły lekarz karetkipogotowia ratunkowego potwierdził zgon. Obecna na miejscu policyjna grupa dochodzeniowośledcza zabezpieczyła ciałocelem wykonania sekcji zwłok. Jednak najprawdopodobniej mężczyzna ten zmarł z przyczyn naturalnych. Jak podaje policja, nie ujawniono działania osób trzecich. W tym przypadku pojawiło się jednak pytanie, czy śmierć mogła mieć związekz opóźnieniem karetki? Jak powiedział nam Henryk Wawrzyniak, właściciel Ratownictwa Medycznego „Wawrzyniak”,zgon nastąpił nagle, jeszcze przed przybyciem zespołu i opóźnienie to nie miało na to jakiegokolwiek wpływu. – Nie można tego ze sobą łączyć – tłumaczy. Jednak jak przyznał, przez utrudnienia w ruchu drogowym w Grabowie nad Prosnąostrzeszowskie pogotowie ratunkowe odnotowuje opóźnienia karetek na tamtym terenie. –Czas dojazdu z Czajkowa przez te wszystkieobjazdy się wydłuża, średnio od 10 do 15 minut, w zależności jaką drogą jedziemy – mówiWawrzyniak.

    Trzecią osobę znaleziono w niedzielę 28września. Wówczas strażacy wysłani zostali doPisarzowic. O godz. 9.20 dyżurny straży pożarnej zgłosił policji, że w dole w pobliżu posesjiznaleziono ciało mieszkańca wsi. Przybyły zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon.W tym przypadku policjanci również wykluczyli działanie osób trzecich. Ciało 62latka zabezpieczono do sekcji zwłok.

    E.P.

    Czarny weekendPolicja ma nowy radiowózStr. 4

    Hala za ponad 5 mln złoficjalnie otwarta

    Str. 9

    Ostrzeszów.Jedna sesja, wiele spraw.

    Str. 1 1

  • 2 NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIEnr 39 POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

    ZZ pprrzzyymmrruużżeenniieemm ookkaa

    O ile znasz Pan, Panie Hrabio, mailado pani premier, to proszę wysłaćdo nie pismo takiej oto treści :

    „Pani premier, górnicy podjęli z paniąpoważną rozmowę. Na razie rozmowę!Nie jest też żadną tajemnicą, że Putinpolecił zerwać wszelkie umowy z Polskąna kupno owoców, warzyw, serów, mięsa, itd. Wszyscy wiemy, że taksię stało, a rolnicy i sadownicy odczuli to na własnej skórze. Dlategopytam panią premier, dlaczego Polska stanowczo nie reaguje i nadalkupuje węgiel z Rosji? Przecież mamy swój własny – polski, i lepszy!To chcą pani premier uzmysłowić zdesperowani górnicy. A pani musicoś zaradzić, bo inaczej to będą jeszcze większe kłopoty. Widząc, żenie potrafi pani podjąć odważnej decyzji, ja, jako Polak martwiący sięo dobro ojczyzny, mógłbym być pani premier doradcą. Ostatnie działania rządzących elit pokazały, że władza dla swoich jest bardzo hojna,ale ja wielkich pieniędzy nie chcę, wystarczy mi 5 tys. zł dniówki.I tak będzie to mniej niż miał zarabiać ten spec od wizerunku, „kamerdyner” pani poprzednika, który trafił do zarządu PKN Orlen, i dopieropo zmasowanej krytyce, wycofał się.

    Poniższa porada jest bezpłatna.Niech Polska węgiel z Rosji kupuje, ale pod warunkiem, że coś

    za coś. 100 wagonów węgla do Polski, a z powrotem 100 wagonówjabłek do Rosji. Innym razem mięso, warzywa, itp. Czyli – wymiana handlowa. Oczywiście rozliczenie takie jak w uczciwym handlubyć powinno”.

    Szanowny Panie, wymianę handlową ze Związkiem Radzieckim,NRD i Czechosłowacją już mieliśmy. Nazywało się to RWPG, czyliRada Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. A było to jakoś tak. Polacyrobili z gliny popielniczki, zajączki oraz inne przeróżne ozdoby. Wyroby te dostarczaliśmy do Czechosłowacji, a w zamian otrzymywaliśmy prawdziwe, żywe kurczaki. I to się opłacało. Kurczakiwyhodowaliśmy na duże kury i dostarczaliśmy do Niemiec, czyliNRD. Za kury ze wschodnich Niemiec dostawaliśmy małe prosiaczki.Prosiaki te u nas dorosły i jako tusze wieprzowe woziliśmy do ZSRR,za co od Związku Radzieckiego otrzymywaliśmy glinę, aby dalej mócprodukować popielniczki, zajączki, itd.

    Zysku dla nas z tego nie było, ale wszystko przez te lata jakośsprawnie się kręciło, a najważniejsze, że ludzie dzięki temu mieli robotę. I tu przyznaję panu rację. Ten rząd musi szybko coś zrobić, bochoćby zatrudnił i dobrze opłacał nie wiadomo jak dobrych speców odwizerunku, to przerabianie głupoty na mądrość, niegodziwości nauczciwość, strachliwości na odwagę, a smrodu na pachnidła, biednymludziom nie pomoże. To musi się skończyć, bo Polska ma setki miliar

    dów zadłużenia, budujemy i żyjemy z unijnej darowizny, a saminie potrafimy nawet wykorzystaćwłasnych minerałów. Jak tak dalej będą rządzić, to niedługo nawet chleb będziemy sprowadzaliz Rosji.

    PS. Putin to człowiek odważnyi mając swoje zdanie, czyni dlaswej ojczyzny to, co uważa dlaniej za najlepsze. Za to w Polscetak odważnego i skutecznego wdziałaniach człowieka brak. Tobardzo smuci.

    Hrabia Lech

    PRZY KUFELKUZdrowie, choroba, życie i śmierć fascynowały lu-dzi od zawsze. Dlatego medycyna jest jednąz najstarszych nauk, a jej osiągnięcia mają szcze-gólne znaczenie dla każdego z nas. Jej prekurso-rem jest Eskulap (Askleepios) – mityczny grecki bógsztuki lekarskiej , którego symbolem jest wąż owija-jący się wokół laski.

    W zamierzchłych czasach chorych leczyli znachorzy i zielarze oraz sami mieszkańcy, przekazując swoją wiedzę z pokolenia na pokolenie. Mieszkańcównaszych okolic często nawiedzały choroby zakaźne,zwane pomorami. Były one przede wszystkim lekceważeniem podstawowych zasad higieny. Tak też, abypoprawić ten stan rzeczy, w roku 1402 król wyraziłzgodę na założenie łaźni miejskiej w Ostrzeszowie.W kronikach plebańskich i magistrackich historycynapotkali na zapisy dotyczące ,,morowego powietrza”w mieście i okolicy. Najstarszy pomór był w latach177071, w tym czasie zmarło około 2000 osób.Zmarłych na zarazę chowano za miastem na tzw.„Mogiłach”, gdzie od najdawniejszych czasów byłcmentarz, był tam też kościółek św. Jana Chrzciciela.Miejsce to było daleko za miastem, na wzgórzachpółnocno – wschodnich. Od początku XVII w. na stałe zamieszkał w Ostrzeszowie cyrulik, który zajmował się leczeniem chorób i drobnymi zabiegamichirurgicznymi, a także goleniem i strzyżeniem włosów. Pierwszym cyrulikiem w 1610 r. był Marcin Wąsowicz. W latach 1807 – 1815 w Ostrzeszowiedziałała służba sanitarna. W tym czasie leczeniemostrzeszowian zajmował się jeden lekarz, a najbliższaapteka znajdowała się w Sycowie.

    W końcu XIX w. powstał pierwszy prywatny szpitalik w Ostrzeszowie, prowadził go dr Tietz, w tymczasie też leczył ludność chirurg dr Erlich, a prywatną praktykę lekarską prowadził dr Remelski.

    Jeszcze jedna wzmianka historyczna. W roku 1890przy obecnej ul. Gen. Sikorskiego, w miejscu obecnego pomnika N.M.P. (wtedy była to ul. Krakowska)znajdował się szpital powstańczy, rozebrany w 1939roku. Naprzeciwko kościoła, po drugiej stronie ulicy,w latach 1587 – 1912 był szpital pw. Św. Ducha – dlaubogich.

    W latach dwudziestych ub. wieku w Ostrzeszowieistniał mały szpital powiatowy, w miejscu gdzie obecnie znajduje się szpital (wówczas była to ul. Polna171, obecnie al. Wolności). Posiadał on zaledwie 26łóżek, w latach 30tych liczba ta wzrosła do 32. Szpital dzielił się na 4 oddziały: wewnętrzny, chirurgiczny,zakaźny i położniczy. Pierwsze lata po II wojnie byłybardzo trudne dla wtedy nielicznego personelu medycznego. Szpital miejski, który należało niezwłocznie odrestaurować, co też uczyniono w pierwszychpowojennych miesiącach. Zorganizowaniem odpowiedniego sprzętu i narzędzi zajął się w tych trudnychwarunkach dr Walenty Radek. Natomiast dr StefaniaPromińskaMichlik z niewielką grupą lekarzy, pielęgniarek i położnych zorganizowała pierwszy OśrodekZdrowia. Tyle historii, z pewnością wielu rzeczy bra

    kuje w moich zapiskach, ale to jest taki pobieżny rys.Obecnie o szpitalu i służbach medycznych jest tyle

    zdań dobrych i złych co osób w naszym mieście. Osobiście trzymam się maksymy: ,,Nawet skromna pomoc jest zawsze lepsza od wszelkiego współczucia”.Nie choruję zbyt często, więc moje kontakty z placówkami leczniczymi nie są częste. Obecnie zewzględów rodzinnych bardzo bliski jest mi oddziałwewnętrzny długoterminowy, tzw. ZOL. Jest to oddział przede wszystkim dla ciężko schorowanychosób, przeważnie starszych. Personel oddziału zapewnia chorym fachową i co ważne miłą opiekę. Pielęgniarki, rehabilitantki, salowe są zawsze uśmiechnięte, dodając chorym otuchy i pomagając we wszystkich czynnościach. Siostra oddziałowa p. Zofia Ch.zawsze znajdzie czas, by udzielić rodzinie informacjio stanie chorego, potrafi podnieść człowieka na duchu, dodać sił i nadziei.

    Natomiast ordynator tego oddziału dr Jarosław D.jest wspaniałym człowiekiem, aby autentycznie ukazać jego obraz, trzeba tu przytoczyć słowa z przysięgiHipokratesa (obecnie Ślubowania Genewskiego):,,Zobowiązuję się uroczyście z chwilą objęcia zawodulekarza, poświęcić swoje życie służbie ludzkości”. Towielkie i mądre słowa i w pełni uświadamiają pacjentom i ich rodzinom, jak bardzo oddany swej sprawiejest dr Jarosław D.

    Pragnę jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz – lekarzy rodzinnych, i podziękować p. dr Annie D.z przychodni przy ul. Zamkowej za uprzejmość, za

    to, że na koniec wizyty życzy miłego dnia i zdrowia.Zawsze miła, uśmiechnięta, a to leczy więcej niżwszystkie leki. Właśnie dobroć i uśmiech lekarza potrafią zdziałać cuda. To tak jak pacjent czy każdyczłowiek powinien się cieszyć dobrymi rzeczami, bowiem nie pękaty portfel czy nowy samochód czyniąnas szczęśliwymi. Dla chorego po jakimś wypadkupierwszy krok jest szczęściem, podniesiony samodzielnie kubek to sukces.

    Moją mantrą na szczęśliwe życie jest dziękowanieopatrzności za wszelkie codzienne, zwykłe sprawy.Nie jestem osobą praktykującą, ale wierzę, żewdzięczność za zwykłe sprawy może zdziałać cuda.Oto moje motto:

    DziękujęDziękuję Ci Panie,za nowy poranek.

    Za wszystko dziękuję Ci,za czajnik na piecu,za obraz na ścianie.

    Dziękuję za radość i łzy.Dziękuję za życiei drogę przed sobąi mgłą otulony liść.O jedno Cię proszę,to tylko mi powiedz,

    którymi śladami mam iść.Ewa Olejniczak

    (Materiały potrzebne do artykułu uzyskałamw tutejszej Bibliotece Miejskiej)

    list naszego czytelnika

    Jak to z medycynąw Ostrzeszowie bywało

    Zdjęcia przedstawiają (od lewej) komendanta KPP w Ostrzeszowie insp. Dariusza Bieńka,naczelnika wydziału prewencji podinsp. Lechosława Wróbla, wicestarostę Zofię Witkowską oraz

    burmistrza MiG Ostrzeszów Mariusza Witka.

  • 3NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIE nr 39POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY 30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

    N ie wszystkim podoba się to, że Powiat Ostrzeszowskiw ostatnich tygodniach kończącej się kadencji sprze-daje kolejny majątek. Wyborca nie mogąc zrozumieć, dla-czego coś takiego ma miejsce, prosił, abym zapytał, ktopodjął decyzje o sprzedaży gruntu i pofolwarcznych budyn-ków, które dawniej użytkował Dom Pomocy Społecznejw Marszałkach i czy poparli to radni wybrani do Rady Po-wiatu przez wyborców gminy Grabów nad Prosną.

    Przywołując przypowieść o talentach z Ewangelii Mateusza, rozmawiający ze mną pan udowadniał, że starostwo zachowuje się gorzej niż zły i gnuśny sługa ze wspomnianejewangelii, który przez to, że zakopał, nie pomnożył, lecz zniweczył dany mu talent. Dalej pan Kazimierz (tak się przedstawił), mówił: Radni rządzenie rozpoczęli od sprzedawania. Najsampierw wystawili na sprzedaż przychodnie w Grabowie, Doruchowie i Ostrzeszowie, Szkołę Rolniczą w Grabowie, Andrzejówkę w Szklarce Myślniewskiej, gruntyw Marszałkach i Książenicach, itd. Czteroletnie rządzeniekończą nie sukcesem, lecz kolejną sprzedażą. Beztrosko wyprzedają pewnie dlatego, że majątku tego nie wypracowali,lecz dostali, a skoro trafiło im się jak ślepej kurze ziarenko,zjadają je, nie myśląc, co będzie później. Dobrze, że kończysię takie rządzenie, bo jak wskazuje wspomniana ewangelia,ich następcy nie mieliby na czym żąć i gdzie zbierać. Obynowi rajcy nie sprzedawali, lecz oszczędzanie zaczęli od obniżenia mocno wygórowanych pensji włodarzy i diet zarządu– psioczył dobrze zorientowany czytelnik. Pan ten dodał jeszcze, że jak tylko reaktywowano powiaty i DPS trafił pod nadzór starostwa, było coraz gorzej. Gospodarstwo rolne,w którym hodowano trzodę, uprawiano pola, a zebrane płodykonsumowali pensjonariusze, co obniżało koszty, upadło. Budynki, które proponowane są do sprzedaży, nieremontowaneniszczeją, teren wokół zarósł chwastami, przez co wartośćgospodarstwa drastycznie spadła. Ciekawe, czy była to tylko niegospodarność…? – takim pytaniem zakończył rozmowę pan Kazimierz.

    Starosta Lech Janicki ofertę sprzedaży nieruchomościw Marszałkach pojmuje inaczej. Nie jest ona podyktowanachęcią zysku, lecz troską o to, aby obiekt jak najprędzej ponownie zaczął „żyć”. Propozycja sprzedaży jest próbą rato

    wania tego obiektu, aby dalej nie niszczał. Tak jakzaznaczono, kompleks może być zaadaptowany na cele hotelowe, restauracyjne, szkoleniowo–wypoczynkowe, a zabytkowa płyta gnojowa po wyremontowaniu może tworzyćurokliwy akwen z wodnymi kwiatami. Na takie zagospodarowanie potrzeba dużo pieniędzy, a Powiat niestety ich nie ma.Nie ma obawy, że obiekt po ewentualnej sprzedaży zostaniezniszczony, ponieważ znajduje się on pod opieką Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

    Nie było decyzji Rady o sprzedaży i nikt nad takim projektem jeszcze nie głosował. Nieruchomość nie jest nawetwyceniona, a informacja na internetowej stronie ukazała sięw formie sondażu i w nadziei, że kogoś obiekt ten zainteresuje. Gdyby znalazł się strategiczny inwestor, byłoby to wybawieniem dla tego architektonicznie pięknego, stworzonegoniegdyś przez hrabinę Helenę von BismarckBohlen gospodarstwa. Tu nie ma uprzedzeń, nabywcą lub dzierżawcą może być nawet obcokrajowiec, bo przecież nikt obiektu tegoz Marszałek nie wywiezie.

    Odnosząc się do zarzutu zaprzestania gospodarowania nagruntach DPS, starosta nie bez racji zauważa, że w obecnymczasie stało się to nieekonomiczne. Gospodarstwo było zbytmałe a sprzęt przestarzały. Jeżeli zaś idzie o wyprzedaż majątku, o czym wspominał na początku mój rozmówca, starostaodpowiada, że pieniądze ze sprzedaży nie zostały zmarnowane. Zrobiono za nie wiele inwestycji, m.in. termomodernizacje budynków użyteczności publicznej oraz zbudowanoi wyremontowano wiele dróg i chodników.

    Aby mieć pełniejszą wiedzę, pojechałem do Marszałek,by przyjrzeć się nieruchomości i porozmawiać z miejscowymi ludźmi. Najemcy lokali mieszkalnych w oferowanych dosprzedaży budynkach, nie mają nic przeciwko temu, aby gospodarstwo w całości, a nie po kawałku jak już zaczęto to robić, zostało sprzedane. Jeśli tak się stanie, mają nadzieję, żedostaną lepsze mieszkania, bo te standardem przypominajączasy, gdy „towarzysz Wiesław” był I sekretarzem KC PZPR.Na wszelkie prośby o jakikolwiek remont, właściciel milczy,a gdy wystosowali pisma o wymianę kiepskich już okien,podwyższono im czynsz, a okien i tak nie wymieniono. Każdy z lokatorów dba o mieszkanie jak może. Niestety, nazmiany prowadzące do poprawy standardu mieszkania, trudno uzyskać jest zgodę. Właściciel o obiekt przestał dbać i widać to z daleka. Gdy zapytałem, dlaczego sami nie

    wyczyszczą nawet rynien, w których zalegają liście i rosnąw nich już drzewa, w odpowiedzi usłyszałem, że nikt się nieodważy wejść na dach, bo gdyby została uszkodzona jakaśzabytkowa dachówka, zostałby obciążony kosztami naprawy,a zwyżki na własny koszt nikt z nich nie wynajmie. Dlategojest jak jest a zarządzający posesją nie kwapi się, aby zadbaćo te zabytkowe budynki. Na nasłonecznione podwórze mieszkańcy też wstępu nie mają, zabytkowa płyta gnojowa, w której mogłaby być ładna piaskownica niszczeje i zarastachwastami, a dzieci, szczególnie z budynku, który w oferciesprzedaży oznaczono nr 4, muszą bawić się w zacienionymi zarośniętym chwastami miejscu. Mieszkańcy tego budynku

    nawet w słoneczne dni w mieszkaniach mają ponuro, bo zbytblisko rosnące wysokie drzewa skutecznie zasłaniają wychodzące na północną stronę okna. Przez to w kamienicy zawszejest mrok i wilgoć.

    Powiat chcąc to sprzedać za przyzwoitą cenę, powinien jaknajprędzej zagrodę i teren wokół niej uporządkować, bo tymjak wygląda, odstrasza potencjalnych nabywców. To tak jakdawniej na targowisku krowa, gdy była umyta i wyszczotkowana, przyciągała wzrok nabywców, a taką z przyschniętymido sierści odchodami, przerośniętymi i ubabranymi w łajnieracicami, choćby i lepsze mleko dawała, kupujący omijali.

    Spoglądając na gospodarstwo w Marszałkach można powiedzieć, że przypomina ono właśnie taką zaniedbaną krowinę gnuśnego gospodarza. Dobrze, że zdecydował się jąsprzedać i oby stało się to jak najprędzej, bo jak nie to z wycieńczenia ‘krowina” padnie.

    Czy się to komu podoba czy nie, decyzja o sprzedaży jestkrokiem w dobrym kierunku.

    Jan Jangas

    WIDZIANE OKIEM JANGASAMasz sprawę? Zadzwoń! tel: 607 712 013

    Powiat to zły i gnuśny sługa?

    W Doruchowie w dość niezwykły sposób pożegnano mijające lato,a mianowicie sam Król Popu - Michael Jackson pojawił się jakogłówna atrakcja imprezy. Nie, to nie duch, a sobowtór łudzącoprzypominający gwiazdę wykonał wspaniałe i ekscytujące show. Niezabrakło również występów najmłodszych - uczniów SzkołyPodstawowej i Gimnazjum w Doruchowie oraz profesjonalnychtancerzy. Pojawił się także ostrzeszowski plastyk, Szymon Piórek.

    Organizatorem festynu już po raz ósmy był doruchowski WarsztatTerapii Zajęciowej, chcący w ten niezwykły sposób podziękowaćprzyjaciołom oraz darczyńcom za udzielane wsparcie oraz zachęcić dodalszej współpracy.

    Głównym celem tegorocznego festynu było pokazanie społeczeństwudziałalności na rzecz osób niepełnosprawnych, a także zebranie funduszyna dofinansowanie zakupu samochodu do transportu osób,uczęszczających na zajęcia WTZ. Nowe auto jest niezbędne, aby wszyscyschorowani podopieczni mogli bez problemu docierać na warsztaty. Starybus, który dotychczas wykorzystywano do tego celu, jest zbytwyeksploatowany oraz zbyt dużo funduszy pochłaniają jego ciągłenaprawy. Koszt nowego pojazdu to 170 tys. zł. Dużo. Faktem jest, że60% potrzebnej sumy dofinansuje Państwowy Fundusz RehabilitacjiOsób Niepełnosprawnych, zostaje jednak wciąż 40% kwoty... Naszczęście wciąż nie brakuje ludzi dobrej woli, którzy chętnie wspierajątakie inicjatywy, jak podkreślała kierownik WTZ Jadwiga Skorupka.

    Wśród licznie przybyłych doruchowian znaleźli się także goście:prezes Fundacji „Miłosierdzie” w Kaliszu Stanisław Bronz, starostaostrzeszowski Lech Janicki, wicestarosta Zofia Witkowska, wójtDoruchowa Józef Wilkosz oraz burmistrz Grabowa nad Prosną ZenonCegła.

    A.Ż.

    doruchów

    Festyn z Królem Popu

  • 4 NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIEnr 39 POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

    ZZ KKAARRTTOOTTEEKKII99 99 77

    Znów trafi do sądu(22.09.2014 r.)

    W Książenicach policjanci zatrzymali do kontroliopla astrę. Okazało się, że kierowca, 61letnimieszkaniec tej miejscowości, kierował samochodem osobowym mimo zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi wydanym przez sąd. Terazczeka go nowa rozprawa związana z niestosowaniem się do wyroku.

    OpracowałaMaM

    na podstawieKPP Ostrzeszów

    Nietrzeźwi na drogach powiatu:

    * 22 września w Książenicach funkcjonariuszezatrzymali do kontroli drogowej kierowcę forda focusa. Kierowca, 52letni mieszkaniec tejże miejscowości, miał ponad promil alkoholu wwydychanym powietrzu ( 0,53 mg/l).* Dzień później, 23 września, mundurowi z KPGrabów zatrzymali mężczyznę, który jechał swoim oplem mając 0,58 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto zatrzymany 21latek niemiał prawa jazdy.* Kolejny nietrzeźwy kierowca został zatrzymany25 września w Ostrzeszowie na ul. Grabowskiej.W tym przypadku 48letni mieszkaniec naszegopowiatu miał 0,27 mg/l alkoholu w wydychanympowietrzu i poruszał się fiatem ciquecento.* 26 września w Ostrzeszowie do kontroli drogowej zatrzymano 33letniego kierowcę vw polo.Kierowca był po „głębszym” 0,26 mg/l alkoholuw wydychanym powietrzu.* 28 września w Ostrzeszowie policjanci zatrzymali 34letniego mężczyznę kierującego motocyklem honda. 34latek prowadził będąc w stanienietrzeźwości – 0,31 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.* Tego samego dnia w Rogaszycach 25letni kierowca hondy civic. Stan nietrzeźwości tego kierowcy to 0,48 mg/l alkoholu w wydychanympowietrzu. Ponadto nie posiadał wymaganychuprawnień do kierowania pojazdami.* Również w minioną niedzielę zatrzymano 33letniego kierowcę opla astry. Mężczyznę skontrolowano na terenie Doruchowa. 33latek prowadziłw stanie po użyciu alkoholu – 0,13 mg/l.

    Warszawiak stracił prawko(23.09.2014 r.)

    Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji wOstrzeszowie podjęli decyzję o zatrzymaniuuprawnień 60letniemu mężczyźnie, który łamałprzepisy ruchu drogowego. Mieszkaniec Warszawy wyprzedzał swoim vw transporterem na podwójnej ciągłej oraz na skrzyżowaniu dlapieszych.

    Miał przy sobie narkotyki(24.09.2014 r.)

    W minioną środę w trakcie prowadzonych czynności służbowych policjanci zatrzymali 26latka zpowiatu kępińskiego, przy którym znaleźli marihuanę. Podejrzanego zatrzymano do dyspozycjiProkuratora Rejonowego w Ostrzeszowie. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

    ostrzeszów

    Długo wyczekiwany i wreszcie jest. W ubiegły wtorek – 23 wrze-śnia ostrzeszowskiej policj i oficjalnie przekazano nowy radio-wóz. To oznakowana kia ceed. Samochód został zakupiony przywsparciu finansowym samorządów lokalnych.

    20 tys. zł. przekazała gmina Ostrzeszów, 10 tys. zł. dołożył powiatostrzeszowski, natomiast pozostałe potrzebne środki wyasygnowałygminy: Doruchów, Czajków i Grabów nad Prosną. Druga połowa pochodziła z budżetu Policji. Wszystko zgodnie z zasadą 50 na 50 (połowę wartości samochodu pokrywają samorządy, zaś pozostałą częśćPolicja).

    Komendant KPP Ostrzeszów, insp. Dariusz Bieniek podkreślał, żejuż w przeszłości, właśnie dzięki dobrej współpracy z samorządami,udało się odmłodzić policyjny tabor. Wsparcie to było nieocenionem.in. przy zakupie skody fabii, opla astry czy daewoo lanosa. Wszystkie te pojazdy przez ostrzeszowską policję wykorzystywane są do dzisiaj, jednak gros z nich wymaga zastąpienia nowymi. Na dzieńdzisiejszy średni przebieg pojazdów wykorzystywanych w KomendziePolicji w Ostrzeszowie wynosi 142 tysiące kilometrów. Są także radiowozy, które przekroczyły granicę 220 tys. km i to właśnie one mają byćstopniowo wycofywane i zastępowane nowymi. Nie jest więc wykluczone, że jeszcze w tym roku na podobnych zasadach uda się sfinalizować zakup następnego radiowozu. W tym przypadku dla rewirudzielnicowych w Kobylej Górze, którego policjanci jeżdżą prawdopodobnie najstarszym w komendzie daewoo lanosem. Sprawa ta będziedyskutowana podczas najbliższej sesji rady gminy. Tymczasem, jak zapowiadają policjanci, nowa kia ceed patrolować będzie ulice Ostrzeszowa, niewykluczone jednak, że pojawi się również na terenie całegopowiatu.

    Kluczyki do wozu i dokumenty komendantowi Dariuszowi Bieńkowi wręczyli ci, którzy współuczestniczyli w finansowaniu radiowozu:starosta Lech Janicki, burmistrz Ostrzeszowa Mariusz Witek, sekretarzGrabowa nad Prosną Barbara Wyrwas, wójt Czajkowa Henryk Plichtaoraz wójt Doruchowa Józef Wilkosz. Starosta Lech Janicki wraz z burmistrzem Mariuszem Witkiem w imieniu wszystkich samorządowcówżyczyli, aby pojazd służył dobrze i bezawaryjnie, i aby był wykorzystywany dla dobra mieszkańców całego powiatu i w służbie dla nich. Zkolei wicestarosta Zofia Witkowska była pierwszą, która zasiadła zakierownicą radiowozu. Wykonała rundę na terenie podwórka komendy.

    Zwieńczeniem uroczystości było pamiątkowe zdjęcie. Za tło służyłakia ceed, która chwilę później wyjechała patrolować ostrzeszowskieulice.

    (KIR)

    Nowy radiowóz dla policji

    Nie stosował się do wyroku sądu(24.09.2014 r.)

    Mundurowi zatrzymali w Ostrzeszowie 26letniego mieszkańca naszego powiatu, który kierował samochodem pomimo zakazu orzeczonegoprzez sąd. Postępowanie karne prowadzi KPPOstrzeszów.

    Prowadził mimo zakazu(28.09.2014 r.)

    W Ostrzeszowie tuż przed godz. 14 w ręcefunkcjonariuszy wpadł 26latek, mieszkaniec powiatu kępińskiego. Mężczyzna kierował samochodem audi a4, pomimo obowiązującego zakazukierowania pojazdami, jaki na nim ciążył.

    doruchów

    N iezwykłym profesjonalizmem wykazali się strażacy ochotnicy zDoruchowa. W po raz pierwszy zorganizowanych zawodach wratownictwie w Ramach Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy Golina-Witaszyce 201 4, doruchowianie zajęli I miejsce.

    Strażacy rywalizowali 27 września. Na starcie stanęło 10 drużyn zWielkopolski, wśród nich znaleźli się przedstawiciele OSP w Doruchowie w składzie: Rafał Zieliński (kapitan), Karol Pawlik, Mateusz Mieszała i Dawid Morawiec. Zawody podzielono na 2 części. W pierwszejochotnicy zmierzyli się ze zdarzeniem masowym, które nie podlegałoocenie. Zaprezentowano też wykład dotyczący takich zdarzeń. Drugaczęść składała się z 5 zadań: 4 medyczne i jedno sprawnościowe(wszystko punktowane). – Pierwsze zadanie to mechanik w warsztaciesamochodowym, który doznał urazu głowy. Drugie to osoba, która spadła z ok. 3 metrów na ziemię – relacjonuje kapitan, Rafał Zieliński. –Kolejne to budowlaniec, który zawiesił się na rusztowaniu, w trakcieupadku uderzył głową o rusztowanie i jest nieprzytomny. Następne towypadek samochodowy, osoba uwięziona w pojeździe – dodaje. Na zakończenie ochotnicy zmierzyli się w teście sprawnościowym.

    Z zadaniami najlepiej poradzili sobie strażacy z Doruchowa. Do zawodów przygotowywali się pod czujnym okiem ratownika medycznegoi jednocześnie ich kompana z zespołu Bartosza Piaseckiego. Strażakom gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów!

    E.P.

    Sukces strażaków OSP

  • 5NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIE nr 39POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY 30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

    U dział w wyborach samorządowych to prawo każdegopełnoletniego obywatela. Głosowanie to przywileja nie obowiązek. A z uprawnień warto korzystać, albo zdaćsobie sprawę, co oznacza niekorzystanie z niego. To jedenz nielicznych przywilejów, jaki został nam dany. Nasz głosw wyborach samorządowych daje nam możliwość wyboruwładzy i wglądu do naszego najbliższego otoczenia. Korzy-stajmy z tego, co nam dano, pamiętając że:

    1. Istotą demokracji jest głos obywateli. Bagatelizującswój udział w demokracji, narażamy się na rządy przypadkowych osób, które nie wyrażają woli ogółu,

    a jedynie wyborców, którzy poszli do urn.2. Głosowanie daje nam prawo do krytyki i wyrażania

    swojej aprobaty lub dezaprobaty wobec ugrupowań politycznych i ich kandydatów.

    3. Pamiętajmy, że czasem jeden głos decyduje o wynikuwyborów!

    4. Głosowanie daje nam realny wpływ na to, jak będziewyglądać nasza wieś, miasto i gmina. Kandydaci wyłonieni w wyborach samorządowych będą decydować o naszych drogach, edukacji, zdrowiu publicznym, pomocyspołecznej, bezrobociu, kulturze i sporcie, bezpieczeństwie, finansach, estetyce gminy i wielu innych rzeczach,na które my wszyscy obywatele chcielibyśmy mieć jakikolwiek wpływ.

    5. Zatem idźmy na wybory i oddajmy swój głos na kandydatów, których program jest nam najbliższy.

    Klub Razem dla Gmin i Powiatu przedstawia kolejnychkandydatów na radnych do Rady Miasta i Gminy Ostrzeszów,którzy zostaną umieszczeni na listach wyborczych:

    Jędrowiak Patryk, lat 23 – okręg wyborczy nr 2. Ulice:1 Maja (nr nieparz. od 1 do 5a, nr parz. od 2 do 14), 21Stycznia, Aleja Wolności (nr nieparz. od 1 do 3, nr parz. od 2do 16), Plac Borek (od nr 6 do końca), Mariana Buczka,Ignacego Daszyńskiego (nr parz. od 2 do 20), Pawła Findera,Walerego Gorgolewskiego (nr parz.), Gwardii Ludowej, Tadeusza Kościuszki (nr parz. od 14 do 18), Janka Krasickiego,Norweska, Piastowska (nr nieparz. od 1 do 19, nr parz. od 2do 16), Hanki Sawickiej, ks. Zdzisława Sobierajskiego, Wiosny Ludów, Włoska, Zamkowa (nr nieparz. od 15 do końca,nr parz. od 10 do końca)

    Wykształcenie wyższe, które uzyskałem na Uniwersytecieim. Adama Mickiewicza w Poznaniu na kierunku – stosunkimiędzynarodowe. W ramach stypendium unijnego studiowałem również na Selcuk Universitesi w Turcji. Jestem specjalistą ds. funduszy unijnych. Odbyłem również praktykęz zakresu projekt management w przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Polsce. Do swoich zainteresowań zaliczammuzykę – jestem członkiem Miejskiej Orkiestry Dętej orazsport: biegałem w takich klubach, jak LKS Orkan Ostrzeszówczy AZS Poznań. Jestem pomysłodawcą wprowadzenia budżetu obywatelskiego. Poza tym do moich planów, jakoprzyszłego radnego, zaliczyć trzeba poprawę bezpieczeństwapieszych na ulicy Zamkowej, dokończenie remontu ul. Norweskiej oraz rewitalizację alejek spacerowych. Stawiam nabieżący kontakt z mieszkańcami, a w szczególności na obowiązkowe konsultacje w przypadku miejskich inwestycji,planowanych w okolicy ich zamieszkania.

    Lech Graf, lat 74 – okręg wyborczy nr 4. Ulice AlejaWojska Polskiego (nr 2a), Niezłomnych, Osiedle Zamkowe(od nr 19 do końca) Wykształcenie średnie – z zawodu jestemmalarzem, dekoratorem. Obecnie pracuję w sklepie „Kamel”przy ul. Sportowej. Jako redaktor piszę felietony do tygodnika „Nasze Strony Ostrzeszowskie”, tytuły felietonów to:„Przy Kufelku” i „Rozmowy z hrabią”. Jestem człowiekiemniezależnym, mimo siwych włosów czuję się młody duchem.Sprzeciwiam się niesprawiedliwości społecznej, dewastacjimienia publicznego oraz łamaniu prawa przez osoby publiczne. Byłem jednym z pierwszych założycieli w województwiewspólnoty mieszkańców w jednym z bloków na OsiedluZamkowym. Z tego tytułu mieszkańcy tego bloku majączynsz niższy o kilkadziesiąt procent niż w SpółdzielniMieszkaniowej. Jako przyszły radny Rady Miasta zamierzamnadal walczyć o sprawiedliwość społeczną. Zamierzam przeciwstawiać się marnowaniu środków publicznych w naszejGminie. Wpłynę na służby miejskie, aby nie tylko sprzątanebyło centrum, tj. rynek i przyległe uliczki, a pozostała częśćOstrzeszowa zarastana „chwastami”. Chcę być radnymz prawdziwego zdarzenia, obce mi jest działanie na pokaz,aby tylko otrzymać dietę radnego. Będę utrzymywał stałąwięź z Radą Dzielnicy nr 2, wspólnymi siłami uda nam sięwiele spraw załatwić dla mieszkańców gminy, a szczególniemieszkańców Osiedla Zamkowego.

    Krystyna Sikora, lat 53 okręg wyborczy nr 11. UliceKamila Baczyńskiego, Stanisława Duboisa, Grunwaldzka (nrnieparz. od 27 do końca), Harcerska, Aleksandra Kamińskiego, Aleksandra Kowalskiego, Olgi i Aleksandra Małkowskich, Floriana Marciniaka, Skautów, Szarych Szeregów,Zawiszy Czarnego, Franciszka Zubrzyckiego, Zuchów,Związku Młodzieży Polskiej, Związku Walki Młodych.

    Wykształcenie wyższe ekonomiczne. Jestem instruktorką

    Hufca Harcerek Związku Harcerstwa Rzeczypospolitejw Ostrzeszowie. Współorganizatorką obozów i zimowiskharcerskich. Współzałożycielką i od 2010 roku Prezesem Stowarzyszenia „Ostrzeszowska Lokalna Grupa Działania”,współzałożycielką Stowarzyszenia „Amazonki Ostrzeszowskie”, w którym pomagam w organizacji spotkań z konsultantami z różnych dziedzin, współorganizatorką OgólnopolskichFestiwali Pasztetników i Potraw z Gęsi oraz OgólnopolskichTurniejów Tańca Towarzyskiego „Ostrzeszowska Wiosna”,członkiem Rady Dzielnicy nr 3. Jestem współtwórcą LokalnejStrategii Rozwoju SOLGD, w wyniku której pozyskano ponad 10 mln złotych dla powiatu ostrzeszowskiego i zrealizowano wiele projektów (ze środków skorzystały gminy, OSP,Stowarzyszenia, plebanie, przedsiębiorcy, gospodarstwaagroturystyczne). Obecnie jestem radną RM Ostrzeszówi pełniąc funkcję przewodniczącej Komisji Oświaty wrazz większością radnych udało się uniknąć likwidacji szkółpodstawowych i doprowadzić do przegłosowania uchwałyo zamiarze budowy nowej szkoły Podstawowej na granicyOstrzeszowa i Rojowa, tak by dzieci z Rojowa i Olszynyoraz części miasta po tej stronie drogi nr 11 mogły uczyć sięw nowej szkole z salą gimnastyczną, świetlicą i stołówką.Wielką radość sprawia mi pozyskiwanie środków finansowych oraz współorganizacja zimowisk i obozów harcerskichdla dzieci i młodzieży, a jeszcze większą, że bierze w tymudział tak wielu rodziców. Satysfakcję sprawia mi równieżpomaganie innym organizacjom w rozwiązywaniu problemów, pozyskiwaniu środków na ich działalność, pomaganiemieszkańcom w załatwianiu spraw. Oddając swój głos namnie, możecie być Państwo pewni, że będę czynić wszelkiestarania, by zamierzenia budowy nowej szkoły podstawowejzakończyły się jej wybudowaniem i oddaniem do użytku kuradości dzieci, zadowoleniu rodziców i dziadków. Popieraćbędę wszelkie dobre inicjatywy lokalne, działania, które podniosą nasze walory turystyczne miasta i okolic, poprawą bezpieczeństwa na naszych drogach i osiedlach. Będącinstruktorem harcerskim wiem, że dzieciom i młodzieży należy okazać zrozumienie, zapewnić zdrowy, pożyteczny i zarazem kształcący wypoczynek, dlatego zamierzam nadalwspółorganizować zimowiska i obozy harcerskie oraz tak jakdo tej pory współpracować z wszystkimi stowarzyszeniami,przedszkolami i szkołami, które poprzez swoją działalnośćorganizują i pomagają różnym grupom wiekowym i grupomo różnych zainteresowaniach. Wiem, co to praca społeczna,toteż nadal będę wspierała wszystkich społeczników, bo podziwiam ich za to, co bezinteresownie czynią dla innych.

    Kmiecik Jerzy, lat 55 – okręg wyborczy nr 14. sołectwa:Rojów i Kuźniki Wykształcenie średnie techniczne. ProwadzęAgencję Pocztową i Kolekturę LOTTO w Ostrzeszowie przyul. Grunwaldzkiej. W przypadku uzyskania mandatu radnegomogę zapewnić wyborców, że będę zabiegał o kontynuacjębudowy ciągu pieszo rowerowego na odcinku odzakrętu w Rojowie do drogi krajowej nr 11w Ostrzeszowie. W pracy samorządowej zamierzam działać na rzecz mieszkańców Sołectw Rojowa i Kuźnik, w tym zakresie liczę nawspółpracę mieszkańców. Będę wspierał drużynępiłki nożnej w Rojowie i pomagał w pozyskiwaniu środków finansowych dla jej rozwoju. Przyświecać mi będzie hasło: „Bycie radnym tosłużba dla społeczeństwa”.

    Zbigniew Nycz, lat 51 – okręg wyborczy nr16. Sołectwa: Kochłowy, Rogaszyce (nr domówod 1 do 101, od 143 do 169 oraz od 221 do końca, Osiedle Zielone Wzgórze), Turze. Z zawodujestem elektromonterem. Wraz z małżonką,z pracy własnych rąk, wybudowałem dom dlasiebie i rodziny. Jestem człowiekiem czynu.Udzielam się społecznie w Radzie Sołeckiej,a także w Ochotniczej Straży Pożarnej w Rogaszycach. W przypadku wyboru na Radnego zamierzam zabiegać o wykonanie kanalizacjiogólnospławnej w Rogaszycach. Będę dążył dotego, aby położono dywanik asfaltowy na drogach Rogaszyce – Żyrów oraz Rogaszyce – Centrum Wieś. Wykonać należy chodnik od drogikrajowej 11 przy drodze żyrowskiej do Królewskiego. Ważną sprawą dla poprawienia bezpieczeństwa rowerzystów i pieszych jestprzedłużenie ciągu pieszorowerowego przy drodze krajowej nr 11, na odcinku od Rogaszyc doKochłów. W sołectwach Turze i Kochłowy dokonać remontów dróg. Jako radny będę utrzymywał stały kontakt z Radami SołeckimiRogaszyc, Kochłów i Turze. Liczę na współpracęmieszkańców. Wspólnie uda się nam załatwićwiele spraw dla naszych miejscowości.

    Grobelny Bolesław, lat 66 – okręg wyborczynr 21. Sołectwa: Jesiona, Kotowskie, SzklarkaMyślniewska, Szklarka Przygodzicka. Posiadamwykształcenie wyższe uzyskane na AWF w Poznaniu. Ukończyłem studia podyplomowe CDKWarszawa, AWF we Wrocławiu. Byłem trenerem

    lekkiej atletyki ZS „Ogniwo” w Kaliszu i LKS „Orkan”. Od2002 r. jestem prezesem Towarzystw Przyjaciół ZiemiOstrzeszowskiej. Byłem radnym Rady Powiatu I kadencji.Moje dokonania to między innymi projekt plastyczny pomnika żołnierzy AK w Wygodzie Tokarskiej. Jestem animatoremkultury Konkursu Poetyckiego im. St. Czernika i Ogólnopolskiego Pleneru Malarskiego im. A. Mazurkiewicza oraz laureatem wielu konkursów poetyckich i plastycznych.Propaguję piękno i kulturę ziemi ostrzeszowskiej i jej gwarę.Jako przyszły radny zamierzam zabiegać na forum Rady Miasta o budowę chodników w Szklarce Myślniewskiej orazutwardzenie w całym okręgu wyborczym, tj. sołectwach: Jesiona, Kotowskie, Szklarka Myślniewska i Przygodzickamaksymalnej ilości dróg dojazdowych, które obecnie są drogami gruntowymi. Ważną sprawą jest doprowadzenie doograniczenia prędkości na drodze nr 444 przy wjeździe doSzklarki Myślniewskiej od strony Ostrzeszowa. Widzę potrzebę wybudowania parkingu przy kaplicy w Szklarce Myślniewskiej. Pilnym zadaniem jest utworzenie świetlicysocjoterapeutycznej w Szklarce Przygodzickiej lub SzklarceMyślniewskiej. Widzę potrzebę inwentaryzacji zabytków kultury, oraz zaprezentowanie dorobku osiągnięć kulturalnych,artystycznych i dokonań zawodowych, sportowych mieszkańców okręgu 21. Mogę zapewnić wyborców, że będę współpracował z Radami Sołeckimi okręgu, z którego ubiegam sięo mandat radnego. Wspólnie możemy rozwiązać wiele bieżących spraw, ważnych dla mieszkańców sołectw Jesiony, Kotowskiego, Szklarki Myślniewskiej i Przygodzickiej.

    Zaprezentowaliśmy Państwu wszystkich kandydatów doRady Miasta Ostrzeszowa. W tytule zadaliśmy pytanie, czywarto głosować? Na pewno warto, ale nasuwa się następnepytanie: na kogo? Decyzja o tym, na kogo oddamy swój głos,często jest bardzo trudna. Generalnie nie wiemy, kim są kandydaci, jakie mają kompetencje i co planują zmienić w naszej gminie. Klub Razem dla Gmin i Powiatu w trzechkolejnych artykułach przedstawił swoich kandydatów na radnych Rady Miasta. Nasi kandydaci reprezentują różne środowiska, zarówno młode, jak i bardziej dojrzałe pokolenie.Kandydaci zaprezentowali tylko niewielki wycinek swojejprzyszłej, ewentualnej pracy radnego w swoim okręgu wyborczym. Klub Razem dla Gmin i Powiatu przedstawi w najbliższym czasie spójny program wyborczy dla Miastai Gminy Ostrzeszów. Uważamy, że wyborcy powinni braćsprawy w swoje ręce, pytać kandydujących o ich programywyborcze i namawiać sąsiadów, znajomych, rodzinę, bywzięli udział w wyborach i świadomie oddali głos. Nie będziemy się silić na apele zachęcające do głosowania na naszych kandydatów. W demokracji powinno być tak, żew wyborach powinni zwyciężać najlepsi i niech się tak stanie16 listopada.

    Za KlubRazem dla Gmin i Powiatu

    Rzecznik KlubuKazimierz Obsadny

    Dlaczego warto głosować?tekst płatny

  • 6 NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIEnr 39 POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

    Spokojnie i sprawnie – tak można podsumować minionąsesję Rady Gminy Doruchów. Pomimo iż z porządkuobrad wykluczono informację o stanie bezpieczeństwapublicznego na terenie gminy, na którą z pewnością wie-lu czekało, to i tak znalazło się kilka punktów, które za-ciekawiły. Przykładem jest tu m.in. dworek w Plugawi-cach, który już wkrótce zostanie przejęty przez nowegowłaściciela. Były też sprawy, które radni, ze względu nazbliżające się wybory, pozostawili do rozstrzygnięcia przy-szłej , nowej radzie – jak chociażby wsparcie finansowerozbudowy ostrzeszowskiego szpitala.

    „Niech się za tego pana weźmie!”Obrady jak zwykle rozpoczęły interpelacje. W tym punk

    cie sporo miejsca zajęły zarośnięte pobocza przy drogachwojewódzkich, m.in. DW 450 i skrzyżowanie Marszałki –Kuźnica Bobrowska. Uwagę na to zwrócił radny Lucjan Dyba, którego zdaniem kierownik Rejonu Wielkopolskiego Zarządu Dróg Ryszard Wasiela „jest głuchy na prośbydotyczące bezpieczeństwa mieszkańców naszego powiatu”.Podobnego zdania był radny Adam Wypchło, który nawetzaproponował, że kierownikiem powinien zająć się marszałek. – Niech się za tego pana weźmie! – mówił Wypchło,zbulwersowany nie tylko krzakami i drzewami przy wojewódzkich, ale także stanem chodników. Radny, będąc przygłosie, poruszył również sprawę uszkodzonych ciągów pieszych na ul. Ostrzeszowskiej i na osiedlu za szkołą w Doruchowie.

    Poza zastrzeżeniami do zarządzania drogami wojewódzkimi radni Doruchowa zgłaszali także potrzebę remontuprzepustów w drogach powiatowych, ścięcie wysokiego pobocza na drodze od p. Pawlaka w kierunku Zalesia. – Wodastoi na szosy i przez to się psuje. I już są boki poobrywane.Zbliża się jesień i znów będą opady. Szkoda po prostu tejdrogi – mówiła zgłaszająca, radna Janina Przygoda.

    Oprócz inwestycji drogowych radni dostrzegli równieżinne sprawy nurtujące mieszkańców, jak chociażby nieuaktywnione strony BIP doruchowskiego urzędu. Zamiast strony pojawia się komunikat „strona w przygotowaniu”,a przecież niektórzy mieszkańcy chcą być na bieżąco z pracąurzędu, podkreślał radny Zbigniew Broniszewski.

    Powiat sprzedał ośrodek zdrowia, gmina wesprze?Rozbudowa ostrzeszowskiego szpitala to od kilku miesię

    cy dominujący temat wszelkich spotkań. Wraz z pierwszymiplanami dotyczącymi budowy skrzydła szpitala, władze powiatu nie kryły, że liczą na pomoc samorządów gminnych.Pismo w tej sprawie odczytano 25 września (datowane na23.09.2014 r. red.) na sesji rady Doruchowa. Władze powiatu proszą w nim o wsparcie finansowe i zarezerwowaniena ten cel środków w budżecie na 2015 rok. Do tej chwiliwykonana została dokumentacja techniczna oraz projekt budowlany wraz z kosztorysem, które sfinansowane zostały ześrodków własnych powiatu. 22 września wydano także pozwolenie na budowę. „Rozwój placówki szpitalnejw Ostrzeszowie jest sprawą o szerokim wymiarze społecznym, wyrazem samorządowej odpowiedzialności za zdrowiei życie obywateli. Jednoczymy się w trosce o wspólne dobro,jakim jest zapewnienie mieszkańcom powiatu jak najlepszeji najpełniejszej opieki zdrowotnej” – przytaczała treść pismapodpisanego przez starostę Lecha Janickiego przewodnicząca Rady Gminy, Joanna Blewąska.

    Czy gmina Doruchów wspomoże powiat w rozbudowie?Biorąc pod uwagę fakt, że powiat sprzedał doruchowskiośrodek zdrowia, o czym tutejsza władza dobrze pamięta,trudno o jednoznaczną odpowiedź. O fakcie sprzed latwspominał sam wójt, Józef Wilkosz, który także odniósł siędo propozycji starosty. – Byłem na spotkaniu wójtów, burmistrzów ze starostą i powiem szczerze, że ta propozycjastarosty spotkała się z dość miernym przyjęciem, szczególnie tych gmin, które jak nasza miały ośrodki zdrowia i onezostały przez powiat sprzedane – informował Wilkosz. –Doruchów, powiedziałbym, był tu najbardziej ciekawy, boprzecież sami budowaliśmy ośrodek zdrowia. Nasi poprzednicy, nasze społeczeństwo zbierało pieniądze itd., a później,

    pomijając mieszkania, które też stanowiły sporą wartość, zostaliśmy postawieni pod ścianę i kupiliśmy ośrodek za 262tys. zł. – wspominał wójt.

    Przypomnijmy, w 2007 roku, kiedy toczyły się pierwszerozmowy dotyczące sprzedaży ośrodka w Doruchowie, koronnym argumentem było także niedoinwestowanie ostrzeszowskiego szpitala. Powiat nie chciał przekazać swojejwłasności (czyt. ośrodka) bezinteresownie. W zamian oczekiwał pieniężnej darowizny, która byłaby przeznaczona nadofinansowanie placówki w Ostrzeszowie. Sytuacja ta rozsierdziła ówczesnych radnych i mieszkańców. W swych wystąpieniach na forum rady gminy podkreślali, że OśrodekZdrowia w Doruchowie był budowany w dużej mierze zapieniądze gromadzone w ramach utworzonego w 1972 r.Narodowego Funduszu Zdrowia. Pomimo tego, że OśrodekZdrowia nigdy nie był formalnie własnością gminy, mieszkańcy czuli się jego właścicielami. Społeczeństwo z dużymizastrzeżeniami przyjęło również sprzedaż lokali mieszkalnych w Ośrodku Zdrowia. W skrajnym przypadku władzegminy były za przejęciem budynku za symboliczną „złotówkę”. Nie udało się. Gmina zapłaciła 262 tys. zł.

    Okazuje się, że wzrósł również koszt całej rozbudowyszpitala w Ostrzeszowie według kosztorysu to 4 mln 600tys. zł. (początkowo była mowa o 2,5 mln zł – red.), o kwocie poinformował wójt Doruchowa. Radni wysłuchali, jednak nie podjęli dyskusji. Temat pozostawiono nowej radzie,która zdecyduje, czy i jak wspomoże powiat. A jeśli tak, to

    jak „znaczną” kwotą, bo tylko takie słowo dało się słyszećpodczas sesji, jak i w kuluarach, bez podawania konkretnychcyfr.

    Przejmą ludzi z budynkiem? Nowy właściciel dworkuw Plugawicach

    Prawdopodobnie już w październiku dojdzie do przekazania dworku w Plugawicach. Tym samym gmina Doruchówprzestanie być właścicielem obiektu, który został przejętyw latach 90. w wyniku komunalizacji. Wojewoda na wniosek czwórki spadkobierców z Poznania, wnuków byłegowłaściciela, wydał decyzję stwierdzającą, że majątek ten został przejęty nieprawnie. Potomkowie byłych właścicieliw związku z powyższym faktem wystąpili do sądu o uregulowanie stanu prawnego, czyli wpisanie do księgi wieczystej. Sąd I instancji przychylił się do ich wniosku. Apelacjaurzędu gminy została odrzucona. Tym samym spadkobiercyz Poznania – p. Śmigielscy, w świetle tych wyroków stali sięwłaścicielami. Przejęty majątek stanowi działkę z gruntemi budynek mieszkalny dworek. Według nieoficjalnych informacji na rozstrzygnięcie sprawy czekano blisko 6 lat.

    W całym tym temacie jest jednak jeden szkopuł – budynek zamieszkują w chwili obecnej 4 rodziny, które mająpodpisane umowy najmu z urzędem gminy. – Co to znaczyprzekazać z mieszkańcami? – pytała zirytowana przewodnicząca Joanna Blewąska. – Rozmawiałam telefonicznie z jedną z rodzin i oni mówią, że państwo do dnia dzisiejszego ichnie poinformowaliście, jak to zostanie załatwione. Sprawaznana od ponad miesiąca, a mieszkańców nikt nie poinformował. Na dzień dzisiejszy gmina ma umowę najmu z tymimieszkańcami. To jak, przekazujemy tak jak w wielkichmiastach – ludzi z budynkiem? – dopytywała Blewąska,obawiając się, że rodziny te zostaną pozbawionemieszkań. Przewodniczącej nikt na postawionepytania nie odpowiedział.

    Wersję radnej o braku informacji z urzędugminy potwierdziła w rozmowie z nami jednaz rodzin – p. Edyta i Robert Jóźwikowie.W Plugawicach mieszkają trzy lata. Mają4 dzieci. – Przecież nie mogą nas z dziećmi wygonić na ulicę – mówi p. Edyta. – Nie stać nasna wynajęcie mieszkania np. w Ostrzeszowie.Jak właściciel przyjdzie i powie 500 zł opłaty, toja już nie wiem – zastanawia się kobieta, któraza niespełna 1 tys. zł miesięcznie musi utrzymać6osobową rodzinę. Jóźwikowie w dworkuw Plugawicach mają do dyspozycji dwa pokoje.Nie mają kuchni i łazienki. W ich przypadkuprzeprowadzka do innego mieszkania, równie

    taniego jak to, byłaby w obecnej sytuacji rozwiązaniem lepszym. Zarówno pani Edyta, jak i pan Robert nie pracują zewzględu na stan zdrowia.

    Jak potoczą się losy rodzin, dowiemy się zapewne w ciągu najbliższych tygodni. Już dziś co niektórzy mieszkańcyPlugawic snują domysły o przyszłym przeznaczeniu dworku– jedni mówią o hotelu, drudzy o SPA. Jak rzeczywiście będzie? Należy poczekać.

    Zmodernizują oczyszczalnię ściekówRadni przyjęli także zmiany m.in. w Wieloletniej Progno

    zie Finansowej Gminy Doruchów na lata 2014 – 2017.W wykazie przedsięwzięć realizowanych w wymienionychlatach dokonano zmian i wprowadzono program realizowanyprzez Szkołę Podstawową w Doruchowie – poprawa stanuzdrowia i sprawności fizycznej „Mały Mistrz” (w ramachwydatków bieżących). Czas trwania programu wynosi 3 lata– do roku 2017. Łączny koszt 9.380 zł.

    Władze samorządowe przygotowują się również do rozbudowy i modernizacji oczyszczalni ścieków w Doruchowie. Przewidywany okres przedsięwzięcia wynosi 2 lata,łączne nakłady finansowe na opracowanie dokumentacjiprojektowej to 90.250 zł. 40 tys. zostanie przeznaczonychw tym roku, pozostała część w przyszłym. Wójt ma nadzieję,że całość przedsięwzięcia uda się zrealizować przy udzialeśrodków z Unii – nawet do 85 proc. zwrotu kosztów. Inwestycja, której koszty mogą nawet osiągnąć 10krotność cenyprojektu, jest konieczna, gdyż obecna oczyszczalnia niespełnia wymogów WIOŚ. Tym tematem zajmą się równieżnowe władze Doruchowa.

    Poza zmianami w Wieloletniej Prognozie Finansowejuchwalono także zmiany w budżecie gminy na 2014 rok.

    Co jest, czego nie ma, a co będzieNiestety, doruchowscy uczniowie podstawówki nie do

    czekają się w tym roku placu zabaw z programu „RadosnaSzkoła”. Dwie złożone oferty w przetargu nie odpowiadałytreści specyfikacji zamówienia, z kolei trzecia przewyższałazaplanowaną kwotę na ten cel 150 tys. zł. Pozostaje miećnadzieję, że do tematu władze powrócą w roku następnym.

    Tymczasem Urząd Gminy na swojej stronie internetoweji w budynku Urzędu ponownie wyłożył do publicznegowglądu projekt studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Doruchów. Dyskusja publiczna nad przyjętymi rozwiązaniami w projekcie odbędziesię 10 października w siedzibie Urzędu Gminy.

    Paweł Fras, sołtys Skarydzewa przedstawił sprawozdaniez tegorocznych dożynek gminnych. Wypracowany zyskw kwocie 5.100 zł zostanie przekazany napołożenie kostki brukowej na cmentarzuw Morawinie.

    Na najbliższej sesjiradni zostaną zapoznaniz informacją o staniebezpieczeństwa publicznego na tereniegminy. Zaplanowane napoprzedniej nie doszłodo skutku ze względuna szkolenie policji.

    E.P.

    Sprawami zajmie się nowa radadoruchów

  • 7NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIE nr 39POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY 30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

  • 8 NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIEnr 39 POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

    Dziś po raz ostatni zapraszamy Państwa na podróż w cza-sie. I luż wzruszeń i radości dostarczało nam przekładaniekart starych kronik. Święto Jedynki stało się wspaniałą okazjądo snucia refleksji i wspomnień dotyczących losów osóbzwiązanych z naszą szkołą, przywołania w pamięci tych,którzy odeszli , oraz do myśli o własnej przeszłości . Szkołato młodość, beztroska, wspaniali przyjaciele, to głębokowyryte w sercu niezatarte wspomnienia, to przecież naj-piękniejsze lata w życiu każdego człowieka, do którychpowraca się z radością i rozrzewnieniem. Udajmy się więcpamięcią do roku dwutysięcznego.

    Wówczas to w szkole odbywa się szereg remontów, któreprzyczyniają się do polepszenia warunków nauki i pracy.W roku 2009 następuje wymiana okien i drzwi zewnętrznych w całym obiekcie, tj. w budynku głównym i blokusportowym. W kolejnym roku przeprowadzony zostaje remont kanalizacji, dokonuje się także wymiany instalacji centralnego ogrzewania. W roku 2011 wykonany zostaje remontzaplecza kuchennego, tj. magazynów i pomieszczeń gospodarczych oraz socjalnych. W tym samym roku dokonuje sięremontu zaplecza gospodarczego woźnego. W latach 20002011 w całym obiekcie położona zostaje nowa glazura podłogowa. W latach 20092012 odbywa się termomodernizacjabudynku współfinansowana ze środków unijnych, całkowitawartość inwestycji wynosi 188406164 zł, natomiast kwotadofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego to 121416956 zł. Również w roku 2012 wyłożonyzostaje betonbrukiem wjazd do szkoły od strony południowej, instaluje się także nową bramę wjazdową. W tym samym czasie następuje wyburzenie komina od stronypołudniowej, ocieplenie ścian i dachów, wykonana zostajetakże elewacja zewnętrzna oraz zamontowane zostają solary.W latach 20122014 odbywa się remont korytarza w blokusportowym wraz z wymianą drzwi. Rozpoczyna się też budowa boisk sportowych Orlik, których otwarcie następuje 21marca 2013 roku. W kolejnych dwóch latach zostają zakupione dla uczniów szafki na przybory szkolne. W roku 2013przeprowadzony zostaje remont boiska rekreacyjnego,a w latach 20132014 powstaje plac zabaw dla dzieci.

    Bieżące remonty budynku sprawiają, że warunki do naukiuczniów są coraz lepsze, jednak należy też wspomniećo działaniach, które powodują, że wychowankowie mogą sięuczyć w doskonale wyposażonych i nowoczesnych salach,co pozwala im uzyskiwać wyższe wyniki. 6 grudnia 2005roku w szkole zaczyna działać pracownia komputerowaz dostępem do Internetu, do dyspozycji uczniów jest 10 jednostek połączonych w sieć, projektor multimedialny i laptop, zostaje także zainstalowany zestaw multimedialny w pracowni przyrodniczej. Zadanie to zrealizowano ze środkówunijnych o wartości 37.199.23 zł. W latach 20052013 zestawy multimedialne, tj. projektory, laptopy i głośniki, są jużw każdej sali lekcyjnej. Od grudnia 2007 roku w biblioteceszkolnej funkcjonuje internetowe centrum informacji multimedialnej, są to 4 jednostki połączone w sieci z dostępem doInternetu. Wartość wsparcia środków unijnych to 16.117.76zł. W roku szkolnym 2008/2009 w szkole realizowany jestprojekt współfinansowany przez Unię Europejską i wydawnictwo Operon Szkoła przyjazna uczniom z dysleksją. W latach 20112013 funkcjonuje także projekt programu POKLIndywidualizacja Procesu Nauczania i Wychowania w Klasach IIII Szkół Podstawowych w Gminie Ostrzeszów. Nasza placówka bierze również udział w ogólnopolskiejkampanii profilaktycznej Zachowaj Trzeźwy Umysł, którajest finansowana ze środków Pełnomocnika Burmistrza ds.Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowychi Narkomanii. Realizowany jest też program współfinansowany przez Unię Europejską ze środków EuropejskiegoFunduszu Społecznego, w ramach projektu operacyjnegoKapitał Ludzki, Zrozumieć Świat Rozwijanie KompetencjiMatematycznoPrzyrodniczychz Wykorzystaniem Programówi Oprzyrządowania Komputerowego dla Uczniów Klas IVVISzkół Podstawowych. W roku2012 wdrożony zostaje elektroniczny program obsługujący sekretariat. W kolejnym rokuinstalowane są 2 tablice multimedialne, jedna w sali przyrodniczej,druga w matematycznej. W bieżącym roku w zestaw multimedialnywyposażona zostaje świetlica.Wspomniane działania stawiająnaszą szkołę na dobrym poziomie,jednak obecnie prawie każda placówka oświatowa daje swoim

    wychowankom szeroką ofertę edukacyjną wzbogaconą o nowoczesne technologie i coraz wyższe kompetencje nauczycieli, którzy ustawicznie pogłębiają swoje umiejętności naróżnorodnych szkoleniach oferowanych przez ośrodki doskonalenia zawodowego.

    Każda szkoła musi mieć także solidne podwaliny, tworząje ci, którzy rozpoczynali budowę wizerunku danej placówki. Do takich osób niewątpliwie można zaliczyć Jana Szkopka, nauczyciela, który pracował w Jedynce od 1 września1959 roku, a więc jeszcze przed oddaniem do użytku budynku przy ulicy Łąkowej, do 31 sierpnia 1965 roku. Pan JanSzkopek to człowiek niezwykle zasłużony dla naszej placówki. Oprócz sprawowania funkcji nauczyciela śpiewu i fizyki prowadził różne formy działalności muzycznej, był

    opiekunem kilkudziesięcioosobowego chóru szkolnego,a także zespołu instrumentalnego, w którym jego podopieczni grali na mandolinach, gitarach, akordeonach, pianiniei perkusji. Ponadto prowadził dziesięcioosobowy zespół wokalny z akompaniamentem wymienionego wcześniej zespołuinstrumentalnego. Podopieczni Jana Szkopka często braliudział w uroczystościach szkolnych, a także w imprezachmiejskich i powiatowych czy przeglądach muzycznych, zajmując czołowe lokaty. Zespoły te uświetniły również swoimiwystępami uroczystości przekazania do użytku nowego budynku szkoły przy ulicy Łąkowej w październiku 1964 roku.Oprócz Jana Szkopka warto też przypomnieć Zenona Stobrałę, człowieka, który całe swoje życie związał z muzyką,a jego uczennice z zespołu muzycznego Agitki, działającegow Jedynce, odnosiły w swoim czasie sukcesy w kraju i zagranicą.

    Takich osób, jak pan Szkopek czy Zenon Stobrała, jestoczywiście w dziejach Jedynki niezmiernie dużo, jednak niesposób pisać na łamach prasy o wszystkich, nie sposóbwspominać ich wspaniałej i oddanej pracy, bowiem musiałaby powstać swego rodzaju monografia. Już dziś jednakpragniemy poinformować zainteresowanych, że monografia,do lektury której zapraszamy w przyszłym roku, właśnie powstaje .Jesteśmy głęboko przekonane, że każdy związanyz Jedynką odnajdzie w niej część siebie, a nade wszystko

    odnajdzie sens swojej wieloletniej, często trudnej, ale jakżefascynującej i zajmującej pracy z młodymi ludźmi. Szkoła tospecyficzne miejsce i swoisty klimat, który tworzą zarównouczniowie, jak i nauczyciele, ludzie o różnym światopoglądzie, dążeniach i planach, wszyscy jednak zmierzają w jednym kierunku i o tym warto pamiętać. W ciągu minionychkilku miesięcy zaprezentowałyśmy na łamach prasy tylkofragment historii naszej placówki, Szkoły Podstawowej nr1 im. Henryka Sienkiewicza w Ostrzeszowie. Mamy też na

    dzieję, że nikogo nie pominęłyśmy, bowiem tworząc tewspomnienia, korzystałyśmy przede wszystkim z dokumentów szkolnych oraz kronik, jeśli jednak ktoś nie został wymieniony w naszych publikacjach, przepraszamy, proszącjednocześnie o jak najszybszy kontakt.

    Dziś przedstawiamy kolejnych pracowników, którzy podjęli pracę w Jedynce w ostatniej dekadzie, tj. w latach

    2004/20052013/2014Nauczyciele:Magdalena Bocheńska nauczanie zintegrowaneAleksandra Jankowska historiaAgnieszka Klóska religiaPaweł Kossok muzykaEwelina Niewiejska wychowawczyni świetlicyJanusz Olechnowicz plastykaGabriela Śmiatacz wychowawczyni świetlicyElżbieta Wieczorek wych. fizycznePiotr Wieja wych. fizyczneIzabela Zawada nauczanie zintegrowaneAgnieszka Zimna j. angielskiPracownicy administracji i obsługi:Dorota Cal, Wiesława Frąszczak, Justyna Gładysz, Justy

    na Hęciak, Magdalena Kałużna, Marek Papiernik, DorotaPauś, Irena Szkopek, Elżbieta Szymoniak, Mirosław Szymoniak, Urszula Twarda.

    Już dziś mamy zaszczyt zaprosić Państwa do udziałuw obchodach 50lecia Szkoły Podstawowej nr 1 im. Henryka Sienkiewicza w Ostrzeszowie.

    Uroczysta akademia odbędzie się w kinoteatrze Piast 25października 2014 roku

    o godzinie 10.00. Ponieważ liczba miejsc jest ograniczona, w tej części uroczystości pragniemy gościć tych z Państwa, którzy otrzymali pisemne zaproszenia oraz wszystkichchętnych, którzy zgłoszą swój udział do 17 października telefonicznie lub osobiście w sekretariacie szkoły.

    Wszystkich zainteresowanych historią naszej placówkizapraszamy do obejrzenia wystawy, która będzie udostępniona w budynku szkoły przy ulicy Łąkowej również 25października 2014 roku, tj. w sobotę, w godzinach od 12.00do 18.00 oraz w niedzielę w godzinach od 9.00 do 16.00.

    W imieniu Komitetu OrganizacyjnegoBeata Calińska,

    Hanna Bogaczyk

    50lecie Szkoły Podstawowej nr 1 im. Henryka Sienkiewicza w OstrzeszowieSą ludzie, wydarzenia i miejsca, których się nie zapomina…

    Nie rzeczywistość sama, ale serce,z jakim ku niej przystępujemy,daje rzeczom kształty i kolory

    H. Sienkiewicz

    ZESPÓŁ INSTRUMENTALNYJANA SZKOPKAOŁY W BIEŻĄCYM ROKU SZKOLNYM

    ZESPÓŁ AGITKI ZENONA STOBRAŁY

    BUDYNEK SZKOŁY W BIEŻĄCYM ROKU SZKOLNYM

    OBECNA KADRA NAUCZYCIELSKA ORAZ PRACOWNICYADMINISTRACJI I OBSŁUGI

  • 9NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIE nr 39POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY 30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

    Kolejna hala sportowa na terenie powiatu ostrzeszow-skiego została w ubiegłym tygodniu oficjalnie odda-na do użytku. Tym razem zaszczyt ten spotkałmieszkańców Miasta i Gminy Mikstat, którzy otrzymaliobiekt sportowy o łącznej powierzchni ponad 1 700 m2.

    W środę, 24 września, nastąpiło uroczyste otwarcie,a jednocześnie oddanie do użytku hali sportowej w Mikstacie. Przecięcia wstęgi wspólnie dokonali przewodniczącaRady Miejskiej Barbara Tomala, dyrektor Zarządu FirmyBudowlanej Stanisław Pułkownik, projektant obiektu PawełWoźniak oraz burmistrz Jacek Ibron. Święcąc obiekt ks.Krzysztof Ordziniak, proboszcz tamtejszej parafii, przekazałna ręce włodarza gminy tablicę upamiętniającą moment, kiedy w 2007 roku św. Roch został ustanowiony niebieskim patronem miasta Mikstat. Symbolizuje ona właśnie Św.Rocha, nasz herb i też sanktuarium św. Rocha. Jak widzimy,cały czas czuwa nad naszą wspólnotą, miejscowością i chcemy go również prosić, aby też czuwał nad wszystkimi, którzy będą się w tej sali gromadzić – mówił proboszcz.

    Kolejnym punktem programu było przejście do wnętrzabudynku, gdzie burmistrz Jacek Ibron powitał wszystkichzaproszonych gości, po czym powiedział kilka słów o samym obiekcie. Sala sportowa była marzeniem, czy powiedzmy jakimś oczekiwaniem mieszkańców Mikstatu odlat. Tak się składało, że z różnych przyczyn dopiero w tejkadencji, teraz otwieramy tę salę – wspominał.

    Sala sportowa wyposażona jest w boisko o powierzchniponad 700 m2, pełne zaplecze sanitarne, a więc dwa komplety szatni z prysznicami, umywalkami i węzłami sanitarnymi. Zostały zbudowane również trybuny dla dopingujących sportowe rywalizacje, w tym 180 miejsc do góry nagalerii oraz 100 miejsc rozkładanych na dole. Przy okazjiwybudowane zostały trzy pomieszczenia do zajęć sportowych przeprowadzanych w mniejszej skali, a więc sal dogimnastyki korekcyjnej. Sala sportowa została połączonaz dotychczasowymi obiektami oświatowymi, a mianowicieze szkołą podstawową, z którą ma wspólną klatkę schodową,jak również z gimnazjum, gdzie połączona została specjalnym łącznikiem, aby uczniowie nie musieli wychodzić nadwór, w czasie przechodzenia na zajęcia szkolne, które będąrównież tam prowadzone.

    Budowa obiektu sportowego w Mikstacie trwała 15 miesięcy i niewątpliwie łączyła się z ogromnymi kosztami. Same roboty budowlane kosztowały 5 mln 220 tys. zł. Na to

    złożyły się środki budżetu gminy w wysokości 4 mln 220tys. zł. oraz 1 mln zł., które uzyskaliśmy z MinisterstwaSportu za pośrednictwem Urzędu Marszałkowskiego Woj.Wielkopolskiego – informował Jacek Ibron. Ze swej stronychciałem wszystkim bardzo podziękować, że nam kibicowali, że przyczynili się do tego, że ten obiekt powstał taki a nieinny, i życzyć przyszłym użytkownikom jak największegozadowolenia z tego budynku – kontynuował.

    Na przemówieniach i życzeniach jednak środowe uroczystości się nie skończyły. Było również wspólne zwiedzaniesali i przyległych do niej pomieszczeń oraz posiłek. Następnie odbył się mecz towarzyski koszykówki żeńskiej pomiędzy TS Ostrovia a I KS Ślęza Wrocław pierwszoligowymidrużynami.

    Budynek jest nie tylko duży, ładny i kolorowy, ale również inwestorzy dołożyli wszelkich starań , aby była w nimwłaściwa akustyka. Obiekt został wygłuszony specjalnymipłytami. Niewątpliwie powód do zadowolenia mają dyrekcjeobu szkół, które dziękowały w imieniu społeczności Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mikstacie orazSzkoły Podstawowej. Chciałyśmy serdecznie podziękowaćprzede wszystkim panu burmistrzowi za pomysł, realizacjęi piękny finał w postaci dzisiejszej uroczystości, a państwuradnym za pieniążki, bowiem mamy świadomość, że jest toolbrzymi wydatek dla gminy. Dziękujemy serdecznie. Młodzież będzie miała tutaj okazję ćwiczyć i rozwijać swoje talenty. Dziękujemy również wszystkim gościom za

    otrzymane prezenty, które też będą służyć naszej młodzieży– dziękowały panie dyrektorki z obu szkół.

    Powód do zadowolenia mają mieszkańcy Mikstatu, którzy również wzięli udział w otwarciu obiektu, szczególnie cinajmłodsi, którzy dotychczas ćwiczyli w sali, która miałapowierzchnię ponad dziesięć razy mniejszą. W tym obiekciez pewnością wystarczy miejsca i sprzętu dla każdego chętnego, kto tylko będzie chciał rozwijać swoje sportowe umiejętności i pasje.

    M.L.

    Hala za ponad 5 mln zł oficjalnie otwartamikstat

  • 10 NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIEnr 39 POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

    PORADYSPECJALISTÓW

    porady adwokata

    W dobie powszechnej dostępności komunikacji lotniczej , a przedewszystkim w dobie intensywnego rozwoju lini i lotniczych świad-czących usługi przelotowe w okresie urlopowym i znacznego wzrostuliczby osób korzystających z usług lotniczych, wiedza na temat prawprzysługującym pasażerom nabiera istotnego znaczenia.

    I tak już przy zakupie biletu lotniczego należy zwrócić uwagę nafakt, iż sprzedawca takiego biletu nie może różnicować jego ceny zewzględu na miejsce zakupu.

    Co do zasady określone prawa przysługują pasażerom w przypadkuopóźnienia lotu, jego odwołania, a także w przypadku odmowy wstępuna pokład z powodu nadkompletu poczynionych rezerwacji.

    W sytuacjach wskazanych wyżej, linie lotnicze są zobowiązane alternatywnie do zorganizowania podróży do miejsca docelowego porównywalnym alternatywnym środkiem transportu, zwrotu kosztu.Prawo do zwrotu pieniędzy za zakupiony bilet przysługuje takżew przypadku znacznego opóźnienia godziny wylotu.

    Należy jednak pamiętać o tym, że linie lotnicze w przypadku przyjęcia przez pasażera zwrotu kosztów zakupu biletu zwalniają się z obowiązku dalszej pomocy pasażerowi.

    Obowiązkiem przewoźnika jest poinformowanie pasażerów o przysługujących im prawach. Linie są zobowiązane także, w zależności oddługości lotu oraz powstałego opóźnienia, zapewnić napoje, posiłkioraz nocleg.

    Pasażerowi przysługuje także prawo ubiegania się o wypłatę odszkodowania w przypadku opóźnienia lotu. Wysokość odszkodowaniajest uzależniona od długości trasy, a także od tego, czy lot odbywa sięw obrębie Unii Europejskiej czy poza nią. Jeżeli opóźnieniu ulega lot wobszarze Unii na trasie do 1500 km, wysokość odszkodowania wynosi250 euro. Jeżeli długość trasy przekracza 1500 km, odszkodowanie towzrasta do 400 euro.

    adwokat Paweł Wala

    Prawa pasażerówlinii lotniczych

    Dla wielu miłośników ogrodów jesień to najpiękniejsza pora ro-ku, ze względu na zapierający dech w piersiach kolorowy spek-takl ogrodowy. Drzewa i krzewy mienią się gorącymi barwamijesieni, a dni potrafią być jeszcze bardzo ciepłe.

    OGRÓD: możemy jeszcze sadzić rośliny cebulowe kwitnące wiosną (kro

    kusy, tulipany, narcyzy, hiacynty itp.). Jest to dobry termin ich sadzeniaprzed zimą Sadzimy rośliny cebulowe;

    po przymrozkach ścinamy pędy i wykopujemy karpy dalii, kanny,bulwy mieczyków, begonii bulwiastej i innych roślin, które muszą zimować w chłodnym pomieszczeniu. Osuszamy je. Układamy w skrzyneczkach, przesypując torfem. Jeżeli rosły w donicach, równieżścinamy pędy, aby donice zajmowały mało miejsca i ustawiamy jednana drugiej;

    dosypujemy pod krzewy kompost, aby ochronić korzenie przedmrozem;

    wysadzamy cebulki pędowe lilii do gruntu; wygrabiamy opadające liście i składamy je na kompost; sadzimy róże, krzewy oraz drzewa z tzw. gołym korzeniem oraz

    iglaki kopane z gruntu; wysiewamy zimotrwałe rośliny jednoroczne (np. nagietki,

    smagliczki), aby latem wcześniej zakwitły; źle wyglądające byliny ścinamy nad ziemią. Te, które mają

    atrakcyjne owocostany, zostawiamy jako pokarm dla ptaków i zimowądekorację; przenosimy do zimowych pomieszczeń rośliny balkonowe, które

    chcemy przechować, np. cenne odmiany pelargonii czy fuksji.TRAWNIK: już nie nawozimy, gdyż pobudzona do wzrostu trawa źle prze

    zimuje; docinamy krawędzie trawnika, jeśli nie zrobiliśmy tego we

    wrześniu. Służy do tego szpadeleknóż do cięcia kantów; w dalszym ciągu kosimy trawnik, ale już nie tak często; na początku miesiąca możemy jeszcze wysiewać trawnik.STAW: możemy jeszcze dzielić rośliny wodne; staw przykrywamy siatką lub systematycznie usuwamy liście

    z powierzchni wody, aby nie opadły na dno, czyścimy rośliny wodnez martwych części, gdyż obumierająca materia organiczna powodujepowstawanie toksycznych gazów;

    przycinamy o połowę rośliny natleniające i wyławiamy przyciętefragmenty;

    jeżeli pogoda jest umiarkowana, temperatura wody min. 12 stopnii ryby są aktywne – możemy jeszcze dokarmiać. Podajemy tyle karmy,aby została natychmiast zjedzona, resztę wyławiamy.

    Ostrzeszowski amator ogrodów

    Prace ogrodniczew październiku

    porady lekarza

    W ostatnich latach zarówno w czasopismach naukowych, jak i pra-sie codziennej dużo miejsca poświęca się zagadnieniom związa-nym z prawidłowym żywieniem, jak i szerzej rozumianymizachowaniami prozdrowotnymi populacji . Ma to istotne znaczenie,ponieważ poprawia jakość i długość życia człowieka. W dniu dzisiej-szym chciałbym przedstawić Państwu kilka uniwersalnych zaleceń do-tyczących prawidłowego żywienia. Zagadnienia te są większościz Państwa zapewne dobrze znane, ale myślę, że nie zaszkodzi je przy-pomnieć.

    Jedynie dostarczanie wszystkich składników pokarmowych zapewniaprawidłowy rozwój i funkcjonowanie organizmu. Nie jest jednak możliwe, aby zapotrzebowanie to pokryć spożywając jeden rodzaj produktówspożywczych. W związku z tym posiłki każdego człowieka powinnyskładać się z produktów należących do kilku podstawowych grup, oczywiście w odpowiedniej ilości.

    Niezbędna przy komponowaniu posiłków jest Piramida Zdrowego Żywienia, w Polsce opracowana przez Instytut Żywności i Żywienia. Podzielona jest ona na 5 segmentów przedstawiających różne grupyproduktów spożywczych. W podstawie znajdują się produkty zbożowe,które powinny być głównym źródłem energii. Następne segmenty zajmu

    ją kolejno: warzywa i owoce, mleko i produkty mleczne, mięso i zamienniki białkowe oraz na samym szczycie tłuszcze.

    Z piramidą żywienia łączy się 10 zasad prawidłowego żywienia:1. Codzienne spożywanie urozmaiconych posiłków z wykorzystaniem

    produktów z każdej grupy w piramidzie.2. Codzienna aktywność fizyczna.3. Głównym źródłem energii powinny być produkty zbożowe.4. Codzienne spożywanie mleka i przetworów mlecznych w ilości 34

    porcji.5. Codzienne spożywanie produktów z grupy mięsa, ryb i zamien

    ników białkowych w ilości 2 porcji.6. Każdy posiłek w trakcie dnia powinien zawierać warzywa lub owce.7. Ograniczenie spożycia tłuszczów, a zwłaszcza zwierzęcych.8. Ograniczenie spożycia słodyczy, słodkich napojów i cukru.9. Ograniczenie spożycia soli do 5 g dziennie.10. Spożywanie odpowiedniej ilości płynów, szczególnie wody.Zastosowanie wyżej wymienionych zaleceń zapewni młodemu organi

    zmowi prawidłowe funkcjonowanie i zapobiegnie rozwojowi chorób wynikających z nieprawidłowego odżywiania. Działanie takie umożliwiaodpowiedni dobór składników pokarmowych zawartych w poszczególnych produktach spożywczych zebranych w Piramidzie Zdrowego Żywienia.

    Prof. UMP dr hab. Jacek PiątekOrdynator Oddziału Wewnętrznego ZZOZ w Ostrzeszowie

    Prawidłowe żywienie

    W tym tygodniu dyżur pełni:Apteka Zamkowa,ul. Zamkowa 28,tel: 62 730 00 76

    Po godz. 22.00 w sprawach nagłychi uzasadnionych dostępna jest Apteka

    Jagiellońska.Tel. 62 730 94 64

  • NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIE nr 39POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY 30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

    11

    Drogi wojewódzkie to najczęściej poruszany temat na sesjach rodzimych samorządów.Nie inaczej było i tym razem w Ostrzeszowie. Podobnie jak drogi wojewódzkie, radnizgłosili również zastrzeżenia do dróg gminnych.

    Trenerzy MKS „Oceanik” na obradach sesjiCzwartkowe obrady sesji Rady Miejskiej w Ostrzeszowie, 25 września, rozpoczęły się

    dość nietypowo, bo od wystąpienia trenerów z ostrzeszowskiego klubu pływackiego ,,Oceanik” Niny Burghardt oraz Pawła Gilara, którzy dziękowali za wsparcie działalności klubu.„Oceanik” Ostrzeszów powstał krótko po otwarciu krytej pływalni. Na początku działalnościskupiał 20 zawodników, obecnie jest ich 55, w różnych kategoriach wiekowych. Treningi odbywają się około 8 razy w tygodniu, w zależności od poziomu zaawansowania w pływaniu. –Oprócz trzymania kondycji, zdrowia i zabawy, nasze treningi mają na celu, aby przygotowaćnaszych młodych sportowców do zawodów w rankingu województwa czy ogólnopolskim –mówiła Nina Burghardt. Wspólnie z trenerem Pawłem złożyli na ręce przewodniczącego Rady Miejskiej Edwarda Skrzypka podziękowanie za udzielone wsparcie finansowe. Jak wspólnie twierdzą, MKS „Oceanik” Ostrzeszów ma sporo osiągnięć sportowych i to one właśnieświadczą o tym, że ten klub rośnie w siłę, i miejmy nadzieję, że tak będzie cały czas.

    Spotkanie z Zarządem Dróg WojewódzkichKolejnym punktem poza porządkiem obrad było wystąpienie burmistrza Mariusza Witka,

    w którym poinformował, iż Ryszard Wasiela, kierownik Rejonu Wielkopolskiego ZarząduDróg, w porozumieniu ze swoimi władzami poprosił o zorganizowanie spotkania w sprawachdróg wojewódzkich. Wszyscy zainteresowani dostali więc zaproszenia, a spotkanie udało sięumówić na najbliższy piątek – 3 października, o godz. 11.00 w sali sesyjnej Starostwa Powiatowego w Ostrzeszowie. Wszyscy zainteresowani będą mieli okazję poruszyć nurtująceich sprawy dotyczące dróg wojewódzkich w powiecie. Radny Adam Zawada zaproponował zkolei wysłanie zaproszenia do samego marszałka woj. wielkopolskiego. Zaniepokojony stanem jezdni i poboczy drogi wojewódzkiej przebiegającą przez Szklarkę Przygodzicką jesttamtejszy sołtys, który również poruszył sprawę brakujących lamp i czyhającego tam niebezpieczeństw. W jaki sposób te dzieci maja chodzić do szkoły? Jakie jest bezpieczeństwo,skoro te dzieciaki muszą iść rowem, gdzie tam chodzić? Światła nie ma, a odpowiedź co rokujest taka sama brak funduszy. Co jest warte życie człowieka, cztery lampy? dopytywałzbulwersowany sytuacją sołtys wsi.

    Radny Marek Czwordon zwrócił uwagę na jeszcze jeden ważny fakt przejazd samochodów o dużym tonażu przez ul. Daszyńskiego i ul. Sportową. – Sami wiemy, że tam są starezabudowy, jakby nie było, gdyby się przyjrzeć bliżej, to pękają. W związku z tym należałoby,wykorzystując spotkanie z p. Wasielą, aby rozpatrzył jakąkolwiek perspektywę zrobienia objazdu – mówił Czwordon.

    Ponieważ jest okres planowania budżetów na kolejny rok, radny Henryk Kajser poruszyłtemat zagrożenia na drodze wojewódzkiej nr 449, która przebiega przez Rojów. Trzeba rzeczywiście Państwu w Poznaniu przypomnieć, że ta droga kiedyś była, można tak powiedzieć,lokalną, międzymiastową. W tej chwili jest dojazdem do S8 i jest to porostu przejazd z krajowej „jedenastki” na S8: przez Rojów, Kobylą Górę. Może w Poznaniu tego nie widzą,niech przyjadą i zrobią badania – wnioskował. – Ta droga nie jest w żaden sposób przygotowana do takiego natężenia ruchu, już nie będę przypomniał o zagrożeniach dla dzieci – argumentował H. Kajser.

    Załatajmy drogi gminneRadny Zbigniew Kajser w swej interpelacji poruszył temat naprawy dróg. Już, jak twier

    dził na komisji komunalnej, zgłaszał konieczność ich remontów. Chciałbym prosić o to, żeby zainteresować się ul. Hetmańską, bo właśnie ją wskazywałem jako jedną, bo tam są takpotworne dziury po prawej stronie i stanowią zagrożenie. Tak samo wskazywałem drogęmiędzy Olszyną na zakręcie w stronę Mostek jest potworna dziura. A takich dziur, panieburmistrzu, na terenie gminy jest, nie będę panu mówił gdzie, masa – przedstawiał sytuację.W odpowiedzi Mariusz Witek odparł, że o ile dobrze pamięta, obecnie trwa spór o ul. Hetmańską – i co się z tym łączy zakwalifikowanie jej do dróg powiatowych. Mimo braku rozstrzygnięcia obiecał jednak, że nie czekając na decyzje innych zarządów, drogę naprawimiasto.

    Temat drogi gminnej, tym razem ul. Harcerskiej poruszyła radna Krystyna Sikora, którapoinformowała radnych, iż po wielu prośbach na tej ulicy został postawiony znak, który zakazuje wjazdu samochodom ciężarowym. Dawniej znajdował się tam znak 8 t,którego kierowcy i tak nie przestrzegali. Dowodem na to były zdjęcia wykonane przez samychmieszkańców. – Ponieważ zmiana znaku trwała kilka miesięcy, te samochody wyjeździły

    ogromne dziuryw drodze, którazostała utwardzona ze środków finansowych Miastai Gminy Ostrzeszów. Szkoda, że

    tak się stało, ale ta droga jest dziurawa. Prośba o to, aby jeszcze przed opadami deszczu te dziury zostały zlikwidowane, ponieważ jeżeli nie zostaną zlikwidowane, to całeto utwardzenie przepadnie – kontynuowała radna Sikora. Burmistrz obiecał przeanali

    zować sytuację i to, co się uda zrobić od ręki, zostanie jeszcze przed okresem zimowym zrobione.

    Ulica – ślepa czy nie?Radna Krystyna Sikora poruszyła również temat oznakowania al. Wolności, która zasta

    wiona betonowymi słupkami nie ma połączenia z drogą krajową nr 11. Okazuje się, że największy problem sprawia kierowcom ciężarówek, którzy błądząc, mają problemz zawróceniem w wąskiej ulicy. – Jest właściwie ślepą ulicą. Kierowcy zwrócili mi uwagę, żenawigacja kieruje tą ulicą do wyjazdu na krajową „jedenastkę”, którego nie ma. Jest ogromnaprośba, żeby postawić jeden znak, że jest to ślepa uliczka przedstawiała sytuację radna. Musimy przedyskutować z zarządem dróg krajowych, jak oni widzą kwestię udrożnienia al.Wolności i usunięcia tych betonowych słupków. Znak na pewno ustawimy – odparł burmistrzMariusz Witek.

    Podwójne obchody 100lecia harcerstwaTemat poruszył radny Marek Czwordon. Rzecz, która z biegiem lat stałą się podziałem

    młodzieży. Nie tak dawno obchodziliśmy 100lecie harcerstwa ostrzeszowskiego w dwóchwykonaniach, gdzie pierwsze przez Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej, drugie przez Związek Harcerstwa Polskiego. Jednakże chciałem przypomnieć, że to harcerstwo wywodzi się, jakby nie było,z jednego – przypomniał. W kręgach harcerskich słyszy się, żeby zjednoczyć to, żeby zrobić coś wspólnegodla tej młodzieży, żeby była młodzież w jednej organizacji – dodał, uważając, że byłoby najsłuszniej, by kolejne tego typu obchody odbywały się już razem.Zupełnie odmiennego zdania była radna Krystyna Sikora, która przyznała, że nie byłaby sobą, gdyby nieprzytoczyła w tym miejscu pewnych faktów historycznych, będąc zdania, że powinno się pozwolić działaćmłodzieży tak jak do tej pory to robili.

    Zebrano ponad 20 litrów krwi dla JulkiPrzy okazji minionych obchodów 100lecia harcer

    stwa na ziemi ostrzeszowskiej została zorganizowanaprzez Zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej w Ostrzeszowie, jak również przez Związek Harcerstwa Polskiego akcja krwiodawstwa na rzecz Julki Majewskiej.W tym dniu do oddania krwi zgłosiło się 79 osób,z czego 8 osób zostało zakwalifikowanych, 24 osobyzostały zakwalifikowane jednakże z nowymi procedurami nie mogli oddać krwi na bieżąco, ale w okresiedwóch tygodni; 47 osób oddało krew. W sumie w woreczkach znalazło się 20,7 litrów krwi dla chorej Julii.

    Z lewoskrętu jazda na wprostTaką sytuację już niejednokrotnie na skrzyżowaniu

    krajowej „jedenastki” z ul. Kościuszki w Ostrzeszowiezaobserwował radny Henryk Kajser, który zwracając siębezpośrednio do obecnego na sali komendanta Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie insp. DariuszaBieńka apelował o zwrócenie przez funkcjonariuszy naten aspekt uwagi. Ludzie szybszymi samochodami czymotocyklami startują do jazdy na wprost z drugiegopasa, z pasa do jazdy w lewo. Wiele razy to obserwuję,a wiem, że były już dwa wypadki, groźne wypadki,gdzie młodzi ludzie startując w ten sposób na motocyklu pozbyli się pewnych części ciała. Jest to bardzoniebezpieczne, bo jadący na wprost się nie spodziewa,że ktoś go tam będzie wyprzedzał. Prosiłbym, żeby policjanci zwrócili na to uwagę – apelował.

    Jak widać, na jednej z ostatnich sesji obecnej kadencji rady miejskiej (bo prawdopodobnie odbędzie sięjeszcze tylko jedno posiedzenie przed wyborami samorządowymi), poruszonych zostało wiele spraw dotyczących gminy Ostrzeszów, ważnych dla społeczeństwamiasta, jak i okolic. Teraz pozostaje tylko czekać, ażwładze zaczną działać odnośnie zgłoszonych interpelacji, a sam Zarząd Dróg Wojewódzkich podczas przyszłego piątkowego spotkania przypomni sobie, żepowiat ostrzeszowski również należy do Wielkopolski.

    M.L.

    Jedna sesja, wiele sprawostrzeszów

    REA CENTRUMUBEZPIECZEŃ

    Ubezpieczenia:komunikacyjne

    majątkowerolne

    na życieKilka towarzystww jednym miejscu

    REATRAVELbiuro podróży

    ul. Ostrzeszowska 1/1563505 DoruchówTel. 605 034 728

    WESELAZAJAZD

    OSTRZESZÓW(Za stacją Statoi, wylot na Kępno)

    www.zajazdostrzeszow.republika.pl

    PROFESJONALNIEZAATRAKCYJNĄ

    CENĘtel: 607 426 000

  • 12 NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIEnr 39 POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

  • 13NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIE nr 39POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY 30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

  • 14 NASZE STRONY OSTRZESZOWSKIEnr 39 POWIATOWY TYGODNIK INFORMACYJNY30 wrzesień 201 4 r.

    www.facebook.com/NaszeStronyOstrzeszowskie | [email protected] | tel. 533 600 655 | 63-500 Ostrzeszów, ul. gen. Sikorskiego 30

    W słoneczną niedzielę - 1 4 września po raz dziewiątyw Ostrzeszowie odbyło się prawdziwe święto gęsi ,czyli Ogólnopolski Festiwal Pasztetników i Potraw z Gęsi.

    Imprezie towarzyszyły inne niezwykłe i ciekawe wydarzenia. Organizatorzy festiwalu przygotowali m.in. konkursdla dzieci na najładniejszy strój regionalny, bieg uliczny,kiermasz produktów regionalnych, koncerty, pokaz gotowania „kuroniówki” oraz odsłonięcie kolejnej tablicy w AleiGwiazd Sztuki Kulinarnej. Aleja jest uhonorowaniem wybitnych postaci świata kuchni. Swoje tablice mają jużw Ostrzeszowie, w parku Jana Pawła II: Grzegorz Rusak,Hanna Szymanderska, Roma Chojnacka, Andrzej Fiedoruk,Piotr Bikont czy Wojciech Modest Amaro. W tym roku pojawiła się nowa tablica Macieja Kuronia i Grzegorza Łapanowskiego. Jednak najważniejszym w tej imprezie celemjest upowszechnianie wiedzy o regionalnych produktach,przepisach i recepturach dotyczących potraw z gęsiny. Królowały więc pasztety.

    Mnie szczególnie interesowały dwa spotkania, bo nie dasię ogarnąć wszystkiego i wszystkich. Wybrałem dwie bardzo ciekawe, moim zdaniem, osoby: panią Agnieszkę Perepeczko oraz pana Jana Kuronia syna Macieja Kuronia.

    Agnieszka Perepeczko około godz. 14 miała swój kiermasz książki zatytułowanej „Romantyczna kolacyjka”(jejwspółautorem jest partner aktorki, Michał Olejnik). Udałemsię do hotelu i restauracji Dworek wcześniej, z nadzieją nawywiad. Wiedziałem, że później będzie o to trudno i takfaktycznie było stoisko było oblegane przez fanów, którzynabywali książkę z autografem autorki. Wkrótce okazałosię, że pani Agni