publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem...

44
numer 6/11 (272), czerwiec 2011 publikacja bezp∏atna

Transcript of publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem...

Page 1: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

numer 6/11 (272), czerwiec 2011

publ

ikac

ja b

ezp∏

atna

Page 2: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

DDNNII SSPPOORRTTUU22001111

Fot

. CW

FiS

SG

H

Page 3: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

3czerwiec 2011

AKTUALNOÂCI

SPIS TREÂCI

Miesi´cznik Szko∏y G∏ównej Handlowej w Warszawie al. Niepodleg∏oÊci 162, 02-554 Warszawa, budynek G,pokój 146, tel. 22 564 95 34WydawcaSzko∏a G∏ówna Handlowa w Warszawie al. Niepodleg∏oÊci 162, 02-554 WarszawaRedaktor naczelnaBarbara Minkiewicz, e-mail: [email protected] redaktora naczelnegoJacek Wójcik, e-mail: [email protected] Sekretarz redakcji: tel. 22 564 95 34Anna Domalewska, e-mail: [email protected]´ciaMaciej GórskiSerwis internetowyhttp://www.sgh.waw.pl/gazeta/Sk∏adStudio GEMMApl. Konstytucji 2, 00-552 WarszawaNak∏ad 2000 egz.ISSN: 1644-2237

GAZETA SGH

AKTUALNOÂCIWyborów czas zaczàç 3List rektora 4Projekt badawczy Eksploracja Sieci Spo∏ecznych On-line 5SGH najlepszà uczelnià ekonomicznà 5Nagrody i wyró˝nienia 6Nowy raport Prognozy Gospodarki Polskiej 6European Entrepreneurship Colloquium w SGH 7Forum EAIR w Warszawie 8Kursy wyrównawcze z matematyki 8

WOKÓ¸ REFORMYCo dalej z reformà 9Harmonogram prac zwiàzanychze zmianà statutu... 10Krajobraz po bitwie na s∏owa 12

DYDAKTYKA I NAUKACEMBA znowu wÊród liderów 13Program WEMBA... 14Mi´dzynarodowa akredytacja CEEMAN 15Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji… 16Jakie korzyÊci dla Uczelni p∏ynàz realizacji projektów… 17

Z ˚YCIA SZKO Y̧Dlaczego warto dbaç o swoje has∏a? 18Za pan brat z pakietem R 20Wspomnienie o profesorze Jerzym Lisikiewiczu 25Architektura kampusu 26Architektura kampusu SGH 29INTA ROUNDTABLE 30Wokó∏ kierunku ekonomiczna analiza prawa 32Jaki system nadzoru finansowego 33Seminarium – Rola energii we wspó∏czesnej gospodarce 33Prime 34Non-corporate 35oikos International 36I Konferencja Coachingu w SGH 37Zrób karier´ w biznesiemi´dzynarodowym 37Dzieƒ z projektami unijnymi 38Real Estate Meeting 2011 40Zakoƒczenie dni sportu 41

POZNAJMY SI¢Biuro rekrutacji 42

Czerwiec, czas sesji, zamykania wielu in-nych wàtków, walki o – choç odrobin´ – wy-poczynku. Pomimo tego, SGH ˝yje przedewszystkim potencjalnymi zmianami, któ-rych ju˝ chyba nikt nie próbuje odwiàzywaçod wyborów rektorskich. Co nas czeka przednimi, o tym w wa˝nym komunikaciept. Harmonogram prac zwiàzanych zezmianà statutu oraz modyfikacjà regulacjiwewn´trznych. Uzupe∏nieniem do tego tek-stu jest wypowiedê JM pt. Co dalej z refor-mà: harmonogram prac nad zmianà statu-tu SGH. Chyba nikogo do lektury tych tek-stów namawiaç nie trzeba. Oba zapowiadajàzmiany, wynikajàce nie tylko z koniecznoÊcidostosowania si´ do nowych ustawowychregulacji, ale równie˝ z sytuacji naszejUczelni. Jesieƒ, mimo ch∏odu za oknami, b´-dzie goràca. Oby – jak to jesieƒ – owocna.

Rektor dawno nie wypowiada∏ si´ na na-szych ∏amach. Za to teraz dwukrotnie. Za-mieszczamy list JM kierowany do tegorocz-nych absolwentów. Wpisanie absolwentówdo grona osób, które decydujà o przysz∏oÊcinaszej Szko∏y (w tym wypadku poprzezudzia∏ w badaniach) wydaje si´ w obecnejsytuacji rynkowej szczególnie cenne. Obojeod lat zajmujemy si´ tymi zagadnieniamii wiemy, ˝e nie zawsze Êrodowisko uczelnia-ne bra∏o sobie do serca opinie absolwentów.Cieszymy si ,́ ˝e to si´ zmienia. W warun-kach ostrej konkurencji mi´dzy uczelniamigrzechem by∏oby nie wykorzystaç tego atu-tu, którego nie ma np. „Koêmiƒski”, czyliponad 100-letniej tradycji i ponad 100 rocz-ników absolwentów. Oby tylko zechcieliwspó∏pracowaç!

A skoro o konkurencji mowa, to wartoprzeczytaç dwa teksty poÊwi´cone studiomMBA: Program WEMBA wczoraj, dziÊ i ju-tro oraz CEMBA znowu wÊród liderów!.

I owszem, wÊród liderów, ale jednak zaUW i „Koêmiƒskim”. Pami´tamy o zastrze-˝eniach i wàtpliwoÊciach zwiàzanych z tyminarz´dziami pozycjonowania programówi uczelni, o rynkowych (i innych) uwarunko-waniach ich powstawania (o którychw pierwszym z tekstów). Pami´tamy o tychzastrze˝eniach w kontekÊcie rankingu pro-gramów MBA, ale i naszego ponownegozwyci´stwa w rankingu (Perspektywi Rzeczpospolitej) w kategorii najlepsza

uczelnia ekonomiczna. Zmniejszajàcy si´dystans dzielàcy nas od konkurencji powo-duje, ˝e jest to zwyci´stwo, które corazmniej cieszy. To, ˝e dystans ten b´dzie ma-la∏, to by∏o oczywiste, byle za rok czy dwaciàgle istnia∏…

Kontynuujàc wàtki „konkurencyjne” go-ràco zach´camy do lektury tekstu pt. Nasznajnowszy sukces – mi´dzynarodowa akre-dytacja CEEMAN. Rzadko cytujemy frag-menty artyku∏ów, ale tu chcielibyÊmy zwró-ciç uwag´ na s∏owa Autorki – rektor Kawec-kiej-Wyrzykowskiej: JeÊli wi´c SGH chcew d∏u˝szym czasie utrzymaç swà mocnà po-zycj´ na edukacyjnym rynku krajowym i po-prawiç znaczàco pozycj´ mi´dzynarodo-wà – musi staraç si´ uzyskaç przynajmniejdyplom EQUIS, który jest najbardziej zna-ny na rynku europejskim. A to b´dzie ju˝ za-danie du˝o trudniejsze, ni˝ uzyskanie akre-dytacji CEEMAN. (Od razu dodajmy: „Koê-miƒski” ma certyfikat EQUIS. I nie tylkoten). Bardzo nas cieszy takie podejÊcie –sukces tak, ale ka˝dy oznacza kolejne, wi´k-sze wyzwania. O sukcesach tak˝e w aktual-noÊciach – kilka „news’ów”, które wartoprzeczytaç.

W numerze donosimy tak˝e i o tym, jaknauczaç przedsi´biorczoÊci – czyli Europe-an Entrepreneurship Colloquium w SGH.Temat wa˝ny, bo niepotrzebnie chyba wyro-biliÊmy sobie mark´ szko∏y kszta∏càcejprzede wszystkim na potrzeby du˝ych kor-poracji. Zamykajàc wàtki edukacyjne, chcie-libyÊmy zach´ciç do przeczytania tekstui wzi´cia udzia∏u w Forum EAIR w Warsza-wie.

Na koniec troch´ l˝ejszych tematów. Tra-dycyjnie wiele o architekturze, naszym zda-niem ciekawie i ju˝ w Êwiatowym kontek-Êcie. Ponadto, o kolejnym ex librisie Witka-cego, czyli Algorab w Kruku. Numer zamy-ka autopromocja nowej komórki, czyli Biu-ro Rekrutacji w ramach cyklu „Poznajmysi´”. Wreszcie doczekaliÊmy si´ profesjo-nalnych… niech si´ nie obra˝à – akwizyto-rów. Ale nie tylko. Kim jeszcze sà, kto tampracuje i co robi – o tym w artykule.

Wakacje za pasem, wi´c nie pozostajenam nic innego jak zaprosiç do lektury i ˝y-czyç udanego wypoczynku.

Barbara Minkiewicz, Jacek Wójcik

Gazeta zastrzega sobie prawo do dokonywania skrótów, redakcji stylistycznej i adiustacji.

Projekt graficzny ok∏adki: Hanna D∏ugo∏´cka

WWyybboorróóww cczzaass zzaacczzààçç

SPROSTOWANIEW poprzednim numerze pomyliliÊmy autorów zdj´ç w konkursie Skarby kampusu SGH. Au-

torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto przyfotorelacji z konferencji Modernizacja procesów sàdowych nie dopisaliÊmy, ˝e autorem zdj´çjest Pawe∏ Go∏´biowski. Autorów zdj´ç przepraszamy.

Page 4: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

4 GAZETA SGH 6/11 (272)

AKTUALNOÂCI

DDrrooggiiee KKoollee˝̋aannkkii,, DDrrooddzzyy KKoolleeddzzyy,,

Jednym ze sposobów podtrzymania kontaktów Szko∏y ze swoimi absolwentami sà badania ich losów zawodowych. Dlaspo∏ecznoÊci SGH, jej studentów – przysz∏ych absolwentów, kadry akademickiej, jak te˝ kandydatów na studia oraz pra-codawców majà one kluczowe znaczenie, m.in. z uwagi na tempo zmian w otoczeniu (i – w efekcie – nowe oczekiwaniaformu∏owane przez pracodawców pod adresem uczelni i jej absolwentów, ró˝norodnoÊç i zmiennoÊç Êcie˝ek zawodowych)oraz z uwagi na konkurencj´ na rynku us∏ug edukacyjnych i rynku pracy.

Wiedza na temat kompetencji absolwentów i ich u˝ytecznoÊci jest dziÊ dla Uczelni, dla jej presti˝u, wartoÊci dyplomu i dlaprzysz∏oÊci kolejnych roczników jej absolwentów niezb´dna. To Paƒstwo – nasi absolwenci – sà w jej posiadaniu.

Zwracamy si´ do Paƒstwa z proÊbà o podzielenie si´ z nami opiniami na temat zwiàzków zachodzàcych mi´dzy treÊciamiprogramów kszta∏cenia, procesem studiowania, efektami kszta∏cenia, a przebiegiem i rezultatami swoich karier zawodowych.

Geneza badaƒ nad absolwentami wy˝szych szkó∏ ekonomicznych i/lub absolwentami SGPiS/SGH prowadzonych w naszejUczelni si´ga lat pi´çdziesiàtych XX w. Za ich realizacj´ odpowiedzialne by∏y najcz´Êciej dwie jednostki Uczelni: InstytutGospodarstwa Spo∏ecznego oraz OÊrodek Rozwoju Studiów Ekonomicznych. Badania te charakteryzowa∏y si´ odmiennymicelami, ró˝nà skalà, niejednorodnà metodykà oraz nie by∏y systematycznie prowadzone. Dopiero w 2009 r. zespó∏ badawczyskupiajàcy pracowników obydwu jednostek opracowa∏ system monitorowania losów absolwentów SGH, w 2010 r. przepro-wadzi∏ badania pilota˝owe (z ich wynikami zapozna∏a spo∏ecznoÊç Szko∏y Gazeta SGH), a w 2011 r. zaplanowa∏ rozpocz´ciebadaƒ „w∏aÊciwych” – ich pierwszego etapu. Docelowo zaprojektowano 3 etapy badaƒ, w oparciu o trzy ró˝ne ankiety (on--line):

1. Ankiet´ wype∏nianà na wyjÊciu z uczelni (pt. Kompetencje absolwenta).2. Ankiet´ wype∏nianà po 6 miesiàcach po ukoƒczeniu studiów (pt. PrzejÊcie z edukacji do zatrudnienia).3. Ankiet´ wype∏nianà po 3, 5 i 10 latach od momentu ukoƒczenia studiów (pt. Losy zawodowe absolwentów SGH).

System monitorowania losów absolwentów obejmuje badania absolwentów (wed∏ug ustalonego kalendarza i metodyki)oraz implementacj´ wniosków i rekomendacji sformu∏owanych po ich zakoƒczeniu.

Wyniki badaƒ ankietowych stanowiç b´dà dla nas cenne êród∏o informacji przy ocenie dydaktyki i warunków studiowania,a zw∏aszcza b´dà pomocne w pracach zespo∏ów zajmujàcych si´ planowaniem strategicznym oraz doskonaleniem studiówekonomicznych w naszej Szkole. Ponadto wykorzystywane b´dà na potrzeby rankingów, krajowych i mi´dzynarodowych, co –potencjalnie – mo˝e przyczyniç si´ do podniesienia oceny jakoÊci studiów dokonywanej przez Paƒstwowà Komisj´ Akredy-tacyjnà. Innym s∏owy, wszystkie te wyzwania stojàce przed Uczelnià stwarzajà jednoczeÊnie szans´ podniesienia presti˝uSGH, utrwalenia jej czo∏owej pozycji na rynku edukacyjnym oraz podniesienia wartoÊci dyplomu jej absolwentów. W sytu-acji, gdy znikajà z rynku paƒstwowe dyplomy, a pojawiajà si´ dyplomy uczelniane, jest to szczególnie istotne.

WÊród beneficjentów rezultatów badania ankietowego nale˝y tak˝e wymieniç pracodawców rekrutujàcych absolwentówSGH.

Mamy nadziej´, ˝e nasza proÊba o uczestnictwo w badaniach ankietowych, kierowana do Paƒstwa – osób wspó∏tworzà-cych od lat wizerunek i renom´ Szko∏y, spotka si´ ze zrozumieniem i ˝yczliwym przyj´ciem. Poza tym wierzymy, ˝e szerokiudzia∏ absolwentów w badaniu karier zawodowych zaowocuje wi´kszym zainteresowaniem ˝yciem Szko∏y i aktywnà dzia∏al-noÊcià w Stowarzyszeniu Absolwentów SGH.

Adam Budnikowski

Zapraszamy do udzia∏u w badaniach tegorocznych absolwentów studiów I i II stopnia (tych którzy w∏aÊnie koƒczà lubju˝ – w czerwcu – skoƒczyli studia). Ankiet´ pt. Kompetencje absolwenta SGH znajdà Paƒstwo pod adresem http://wyso-ki.sgh.waw.pl/monitorowanie/

Gwarantujemy poufnoÊç danych i odpowiedzi zgodnie z ustawà o ochronie danych osobowych. Wyniki badania pre-zentowane b´dà wy∏àcznie w postaci zbiorczych zestawieƒ i wniosków o charakterze ogólnym, a dane jednostkowe nieb´dà w ˝aden sposób upubliczniane. Ich w∏aÊcicielem i dysponentem b´dzie tylko Uczelnia.

Page 5: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

5czerwiec 2011

AKTUALNOÂCI

ZZaapprroosszzeenniiee ddoo uuddzziiaa∏∏uu ww pprroojjeekkcciiee bbaaddaawwcczzyymmEEkksspplloorraaccjjaa SSiieeccii SSppoo∏∏eecczznnyycchh OOnn--lliinnee

Zespó∏ badawczy z∏o˝ony z pracowników Harvard Business School oraz Szko∏y G∏ównej Handlowej w Warszawie wspó∏-pracuje w ramach projektu naukowego, którego celem jest analiza zachowaƒ u˝ytkowników sieci spo∏ecznych na przyk∏adzieserwisu Facebook. W ramach prowadzonych prac badawczych b´dà budowane modele analityczne zachowaƒ w sieciach spo-∏ecznych on-line umo˝liwiajàce tworzenie nowatorskich modeli biznesowych.

Zapraszamy studentów SGH do wzi´cia udzia∏u w projekcie ESSO, szczegó∏y na:http://www.surma.edu.pl/facebook/

Prof. Miko∏aj Jan Piskorski, Harvard Business School,dr Jerzy Surma, dr Jacek Wójcik, SGH

SSGGHH nnaajjlleeppsszzàà uucczzeellnniiàà eekkoonnoommiicczznnààww PPoollssccee

Szko∏a G∏ówna Handlowa w Warszawie znalaz∏asi´ na pierwszym miejscu wÊród uczelni ekonomicz-nych w Rankingu Szkó∏ Wy˝szych 2011 opublikowa-nym 19 maja 2011 roku przez „Rzeczpospolità”i miesi´cznik „Perspektywy”. Wskaênik rankingowySGH jako najlepszej uczelni ekonomicznej wyniós∏100 punktów procentowych. Na kolejnych pozy-cjach znalaz∏y si´ Akademia Leona Koêmiƒskiegow Warszawie (80,78 pkt.) oraz Uniwersytet Ekono-miczny w Poznaniu (80,36 pkt.).

Nasza Uczelnia znalaz∏a si´ tak˝e na pierwszymmiejscu w kategorii „kierunki ekonomiczne”. Wy-przedzi∏a m.in. Uniwersytet Warszawski i Uniwersy-tet Ekonomiczny w Poznaniu. SGH uzyska∏a naj-wy˝sze mo˝liwe noty (100 punktów) w ocenie przezkadr´ akademickà, wed∏ug preferencji pracodawcóworaz wed∏ug oceny parametrycznej.

W ogólnym zestawieniu publicznych uczelni aka-demickich 2011 Szko∏a G∏ówna Handlowa w War-

szawie zaj´∏a 9. miejsce, notujàc spadek o jednà pozy-cj´ w porównaniu z ubieg∏orocznym rankingiem. Naj-

lepsze oceny SGH zebra∏a w kategoriach „wybór olimpijczyków” i w ocenie parametrycznej (po 100 pkt.). Wysoko ocenionezosta∏y tak˝e m.in. warunki korzystania z biblioteki (82,51 pkt.) oraz oferta wyjazdów na wymiany studenckie (95,45 pkt.).

Ranking uczelni akademickich 2011 wygra∏ Uniwersytet Warszawski, przed Uniwersytetem Jagielloƒskim i PolitechnikàWarszawskà.

Tabele rankingowe mo˝na znaleêç na stronie: www.rp.pl/uczelnie2011.Marcin Poznaƒ

Dyplomy odebra∏ prorektor ds. rozwoju SGH prof. dr hab. Marek Bryx,fot. Marcin Poznaƒ

Sprzyjajàcych wiatrów w wakacyjnych eskapadach

˝yczy redakcja

Page 6: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

6 GAZETA SGH 6/11 (272)

XX eeddyyccjjaa kkoonnkkuurrssuu nnaa nnaajjlleeppsszzee pprraaccee ddookkttoorrsskkiiee,, mmaaggiisstteerrsskkiiee,, lliicceennccjjaacckkiiee

ii ppooddyypplloommoowwee zz ddzziieeddzziinnyy uubbeezzppiieecczzeeƒƒ ggoossppooddaarrcczzyycchh ii ssppoo∏∏eecczznnyycchh

Dr Joanna Owczarek zaj´∏a I miejsce w kategorii prac doktorskich. Praca pt. Zakres redystrybucji dochodowej w ubezpie-czeniowym systemie emerytalnym zosta∏a napisana pod kierunkiem prof. dr. hab. Tadeusza Szumlicza.

Magdalena CieÊla zaj´∏a II miejsce w kategorii prac podyplomowych za prac´ pt. Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne na tlezmian polskiej polityki zdrowotnej, a Sylwester Kremiec w tej samej kategorii otrzyma∏ wyró˝nienie Prezesa Fundacji Eduka-cji Ubezpieczeniowej, za prac´ pt. Rozwój polskiego rynku us∏ug assistance. Obie prace zosta∏y napisane pod kierunkiem prof.dr. hab. Romualda Holly.

Konkurs by∏ organizowany przez Rzecznika Ubezpieczonych, Fundacj´ Edukacji Ubezpieczeniowej oraz Gazet´ Ubezpie-czeniowà.

Anna Domalewska

AAbbssoollwweenntt SSGGHH aauuttoorreemm nnaajjlleeppsszzeejj pprraaccyy mmaaggiisstteerrsskkiieejj

zz ddzziieeddzziinnyy rraacchhuunnkkoowwooÊÊcciiSylwester Dmowski, absolwent SGH, otrzyma∏ nagrod´ I stopnia (1500 z∏) w konkursie na najlepszà prac´ magisterskà

z dziedziny rachunkowoÊci organizowanym przez Stowarzyszenie Ksi´gowych w Polsce. Uroczyste wr´czenie nagród odby∏osi´ w poniedzia∏ek, 30 maja, w siedzibie Zarzàdu G∏ównego Stowarzyszenia Ksi´gowych w Polsce. Nagrodzona praca pt. Ana-liza mi´dzynarodowego standardu sprawozdawczoÊci finansowej nr 8: segmenty dzia∏alnoÊci i ocena jego zastosowania w gru-pie PGNiG zosta∏a napisana w Katedrze RachunkowoÊci Szko∏y G∏ównej Handlowej w Warszawie w roku 2010 pod kierun-kiem prof. dr hab. Anny Karmaƒskiej.

Marcin Poznaƒ

SSttuuddeennttkkii SSGGHH wwyyggrraa∏∏yy ppoollsskkii ffiinnaa∏∏ LL’’OOrrééaallBBrraannddssttoorrmm 22001111

Dru˝yna FBI (Female Brandstorm Innovators) ze Szko∏y G∏ównejHandlowej w Warszawie zaj´∏a pierwsze miejsce w krajowym finalemi´dzynarodowego konkursu marketingowego L’Oréal Brandstorm.W sk∏ad zwyci´skiego zespo∏u wesz∏y Marta Pierzchowska, JoannaDeinrych (obie studiujà Mi´dzynarodowe stosunki gospodarcze na stu-diach magisterskich) i Iza Wrzesiƒska (Zarzàdzanie na studiach magi-sterskich). Zadaniem konkursowym by∏a prezentacja innowacyjnego pro-duktu fryzjerskiego dla m´˝czyzn oraz przygotowanie kampanii promo-cyjnej. Gratulujemy i ˝yczymy powodzenia podczas mi´dzynarodowegofina∏u konkursu w Pary˝u!

Fot. Katarzyna Chro∏/L’Oréal PolskaMarcin Poznaƒ

NNoowwyy rraappoorrtt PPrrooggnnoozzyy GGoossppooddaarrkkii PPoollsskkiieejj ddoosstt´́ppnnyy

W 2011 roku PKB wzroÊnie o 4,5%, a stopa inflacji CPI wyniesie 3,4%. To sà wnioski z najnowszego ra-portu Prognozy Gospodarki Polskiej, który zosta∏ wydany przez SKN Finansów Mi´dzynarodowych w po-∏owie maja.

Jest to ju˝ szósta publikacja, w której okreÊlamy, jak b´dà kszta∏towaç si´ najwa˝niejsze zmienne makroeko-nomiczne w ciàgu najbli˝szego roku w Polsce. Zainteresowani przekonajà si ,́ ˝e spowolnienie w Polsce jestju˝ od dawna przesz∏oÊcià, jednoczeÊnie stopa inflacji b´dzie na umiarkowanym poziomie. Je˝eli uwa˝ajà Paƒ-stwo takie prognozy za zbyt optymistyczne, to zapraszamy do dyskusji na temat przysz∏oÊci polskiej gospodar-ki oraz metod prognozowania jej trendów!

Publikacj´ znajdziecie paƒstwo w SGH (nak∏ad jest ograniczony!), a tak˝e stronie internetowej: sknfm.pl/prognozy. Ponadtonajnowsze informacje na temat naszych dzia∏aƒ sà dost´pne na facebook.com/prognozy

Marcin Chrostowski i Pawe∏ Pisany – cz∏onkowie Studenckiego Ko∏a Naukowego Finansów Mi´dzynarodowych

AKTUALNOÂCI

Page 7: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

7czerwiec 2011

Od 17 do 23 lipca 2011 roku Szko∏a G∏ówna Handlowaw Warszawie b´dzie gospodarzem kolejnej edycji warsztatówdla profesorów wy˝szych uczelni z ca∏ej Europy. Warsztatypod nazwà European Entrepreneurship Colloquium zosta∏yzainicjowane przez przedsi´biorc´ dr. Berta Twaalfhovena,twórc´ i lidera fundacji European Forum for EntrepreneurshipResearch (EFER). Dzi´ki warsztatom profesorowie z Europymajà mo˝liwoÊç zapoznania si´ z nowoczesnymi technikaminauczania przedsi´biorczoÊci stosowanymi na uniwersytetachamerykaƒskich.

Powsta∏o konsorcjum, które pozyska∏o Êrodki UE na cz´-Êciowe sfinansowanie kolejnych trzech edycji Colloquium.Partnerami w konsorcjum sà IESE Business School w Barce-lonie, która organizowa∏a warsztaty w ubieg∏ym roku, Szko∏aG∏ówna Handlowa w Warszawie, która organizuje lipcowewydarzenie, oraz Uniwersytet Cambridge, który zorganizuje jew przysz∏ym roku.

Przedsi´biorczoÊç nie mo˝e byç traktowana jako przedmiotakademicki w ten sam sposób, co na przyk∏ad rachunkowoÊç.To raczej nauka po cz´Êci spo∏eczna, która uczy, ˝e cz∏owiekmusi wziàç odpowiedzialnoÊç za siebie i swoje przedsi´wzi´-cia – t∏umaczy Bert Twaalfhoven.

Przyzna∏, ˝e zdaje sobie spraw´ z negatywnego wizerunkuprzedsi´biorcy i negatywnych konotacji przedsi´biorczoÊciw Polsce i innych krajach Europy Ârodkowo-Wschodniej,gdzie spo∏eczeƒstwo kojarzy jà z korupcjà czy podejrzanymiinteresami. Pod tym wzgl´dem nauczajàcy o przedsi´biorczoÊciw Polsce majà wiele pracy do zrobienia i to jest te˝ jednymz powodów, dla którego organizujemy naszà konferencj´. Dla-tego 25 zaproszonych na EEC przedsi´biorców b´dzie opowia-da∏o o swoich przedsi´biorstwach równie˝ w kontekÊcie etykibiznesu. Taki jest te˝ cel EEC – uczyç si´ od siebie nawzajem,wymieniaç doÊwiadczenia na temat nauczania przedsi´bior-czoÊci – podkreÊli∏ dr Twaalfhoven.

Koordynatorem projektu ze strony SGH jest prof. JolantaMazur dziekan Kolegium Gospodarki Âwiatowej. W Europe-an Entrepreneurship Colloquium 2011 udzia∏ wezmà m.in.

profesor Sir Leszek Borysiewicz, rektor University of Cam-bridge, profesor Mukti Khaire z Harvard Business Schooli profesor Julia Prats z IESE Business School. Jednymz uczestników i prelegentów podczas EEC b´dzie tak˝e Wal-ter Kuemmerle, ekspert z dziedziny przedsi´biorczoÊci. Doniedawna zwiàzany by∏ z Harvard Business School, a obecnieprowadzi niezale˝nà dzia∏alnoÊç konsultingowà. Stale wspó∏-pracuje z najlepszymi szko∏ami Biznesu w Europie i USA.Nawiàzuje niesamowità wi´ê ze s∏uchaczami. W sposób zaska-kujàco prosty opowiada o z∏o˝onych zagadnieniach zwiàza-nych z zarzàdzaniem finansami przedsi´biorstw – mówi drPiotr Zaborek, jeden z organizatorów EEC w SGH.

Szef EFER mia∏ tak˝e kilka rad dla SGH, w jaki sposóbuatrakcyjniç nauczanie o przedsi´biorczoÊci. PowinniÊcie za-praszaç wyk∏adowców z Chin i USA, mogàcych opowiadaç stu-dentom o przedsi´biorczoÊci w tych krajach, uÊwiadamiajà-cych ró˝nice kulturowe w podejÊciu do przedsi´biorczoÊci –mówi∏. O historiach swoich firm mogliby opowiadaç studen-tom tak˝e polscy przedsi´biorcy. W tym celu mo˝na skorzy-staç z kontaktów wÊród absolwentów. To naprawd´ zaskaku-jàco ∏atwe, bo przedsi´biorcy lubià opowiadaç o swoich sukce-sach. JeÊli tylko zaproponujecie im spotkania ze studentami al-bo uczestnictwo w zaj´ciach, jestem przekonany, ˝e b´dà bar-dzo ch´tni, by podzieliç si´ swojà wiedzà – doda∏.

Wed∏ug Berta Twaalfhovena istotne jest uÊwiadamianiestudentom, jak wa˝ne sà ich osobiste wybory zawodowe.Niech nie myÊlà, ˝e zaraz po wyjÊciu z uczelni z dyplomemprzedsi´biorczoÊci sà wielkimi przedsi´biorcami i mogà zak∏a-daç w∏asne firmy. Guzik prawda. Niech przez pierwsze dziesi´çlat popracujà dla du˝ej firmy, przechodzàc przez szczeble za-wodowe, awansujàc, nawiàzujàc kontakty, poznajàc firm´ odpodszewki, uczàc si´ i czekajàc na Êwietnà okazj´ do za∏o˝eniaw∏asnego biznesu. Wówczas – w odró˝nieniu od ˝ó∏todzio-bów – sà te˝ godnym zaufania partnerem do rozmów dla ban-ków – doda∏.

Warsztaty EEC zgromadzà oko∏o 50 profesorów z ponad 20krajów oraz najlepszych wyk∏adowców przedsi´biorczoÊciz USA i Europy. Ich motywem przewodnim b´dzie przedsi´-biorczoÊç mi´dzynarodowa.

Wyró˝nikiem tegorocznej edycji Colloquium b´dzie projektbadawczy, którego celem jest wy∏onienie kilkunastu przedsi´-biorców z krajów Europy Ârodkowej i Wschodniej. Ich doko-nania b´dà przedmiotem profesjonalnie napisanych case’ów.Te pos∏u˝à wyk∏adowcom przedsi´biorczoÊci jako materia∏dydaktyczny.

Warsztaty i prelekcje odbywaç si´ b´dà od 17 do 23 lipca2011 r. w Centrum Kongresowym BG˚ w Lesznie ko∏o War-szawy oraz w Szkole G∏ównej Handlowej w Warszawie.

Informacje na temat szczegó∏owego programu tegorocznejedycji EEC mo˝na znaleêç na stronie: http://www.efer.eu/pro/pro01_02.htm

Projekt zosta∏ obj´ty patronatem polskiej Prezydencji w Ra-dzie UE.

Marcin PoznaƒFot. Mariusz Blimel

AKTUALNOÂCI

EEuurrooppeeaann EEnnttrreepprreenneeuurrsshhiippCCoollllooqquuiiuumm ww SSGGHH

JJaakk nnaauucczzaaçç oo pprrzzeeddssii´́bbiioorrcczzooÊÊccii??

Dr Bert Twaalfhoven

Page 8: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

AKTUALNOÂCI

KKuurrssyy wwyyrróówwnnaawwcczzee zz mmaatteemmaattyykkiiddllaa ssttuuddeennttóóww SSGGHH

Ju˝ we wrzeÊniu br. rozpocznie si´ nabór nowo przyj´tych studentów SGH na kursy z matematyki. Majà one na celu wyrów-nanie poziomu wiedzy. Mo˝e w nich uczestniczyç ka˝dy student I i II stopnia studiów stacjonarnych i niestacjonarnych SGH.Warunkiem jest wype∏nienie w internecie testu samooceny, który jest wskazówkà dla studentów o poziomie ich wiedzy z tejdziedziny. Po otrzymaniu wyniku studenci decydujà, czy chcà wziàç udzia∏ w kursie.

Kursy organizowane sà przez projekt Innowacyjna SGH = wiedza + doÊwiadczenie. We wrzeÊniu br. startuje ju˝ druga edy-cja tego programu. W roku akademickim 2010/2011 (I edycja) w kursach wzi´∏o udzia∏ ok. 300 studentów SGH.

Zapraszamy równie˝ studentów i absolwentów SGH do odwiedzania oraz korzystania z serwisu internetowego Kariera(www.kariera.sgh.waw.pl). Znajdujà si´ w nim wszystkie oferty pracy, sta˝y oraz praktyk, jakie trafiajà do SGH od pracodaw-ców. W serwisie mo˝na m.in. wygenerowaç swoje CV. Ponadto raz w tygodniu wszyscy u˝ytkownicy serwisu otrzymujà new-sletter z aktualnymi ofertami, a za pomocà wyszukiwarki mogà znaleêç interesujàcà ich ofert .́

Zapraszamy wszystkich do korzystania z naszej oferty: www.sgh.waw.pl/innowacyjnasgh/ MK

BBrriiddggiinngg ccuullttuurreess,, pprroommoottiinngg ddiivveerrssiittyy.. HHiigghh eedduuccaattiioonn iinn sseeaarrcchh ooff aann eeqquuiilliibbrruumm

FFoorruumm EEAAIIRR ww WWaarrsszzaawwiieeW dniach od 28 do 31 sierpnia 2011 roku odb´dzie si´

w Warszawie 33 Forum EAIR poÊwi´cone zagadnieniomwy˝szej edukacji na Êwiecie. EAIR (The European HigherEducation Society) jest organizacjà zrzeszajàcà osoby zwiàza-ne zawodowo z edukacjà wy˝szà – m.in.: pracowników na-ukowych, badaczy, nauczycieli, pracowników administracyj-nych uczelni. Misjà EAIR jest byç europejskà organizacjào mi´dzynarodowym profilu sk∏adajàcà si´ z mi´dzynarodo-wych cz∏onków. G∏ównym celem jest wzmocnienie wspó∏pra-cy mi´dzy badaczami, politykami i praktykami zwiàzanymiz wy˝szà edukacjà. EAIR obecnie liczy oko∏o 500 cz∏onkówz ponad 50 krajów na Êwiecie ze wszystkich kontynentówi dzia∏a od ponad 30 lat.

EAIR raz w roku organizuje Fora – mi´dzynarodowe kon-ferencje, które liczà od 250 do 400 uczestników ze wszystkichkontynentów. W Polsce Forum b´dzie organizowane po razpierwszy. Gospodarzem Forum jest Szko∏a G∏ówna Handlowaw Warszawie. B´dzie ono poÊwi´cone najnowszym trendomÊwiatowym zwiàzanym z wy˝szà edukacjà. Temat tego Forumbrzmi: „¸àczenie kultur, promowanie zró˝nicowania. Wy˝szaedukacja w poszukiwaniu równowagi” (Bridging cultures,promoting diversity. High education in search of an equili-brum). Forum podzielone jest na dziewi´ç paneli tak, aby ka˝-dy uczestnik móg∏ ∏atwo znaleêç interesujàcy go temat. Do ko-mitetu programowego, oprócz przedstawicieli EAIR, wesz∏ytak prominentne osoby, jak m.in.: prof. Janina Jóêwiak – rek-tor SGH, prof. Jan Sadlak – prezes IREG Observatory, prof.Ewa Chmielecka – szefowa ekspertów boloƒskich w Polsce,prof. Tomasz Szapiro – jeden ze wspó∏autorów reformy dy-daktycznej w SGH w pierwszej po∏owie lat 90. Forum b´dzieporuszaç trendy zarówno charakterystyczne dla regionu Ârod-kowo-Wschodniej Europy np. drena˝ mózgów, konkurencjauczelni z tego rejonu Europy na Êwiatowym rynku edukacyj-nym itp., jak równie˝ trendy globalne, np.: tworzenie tzw. hu-b-ów edukacyjnych (np. w Dubaju, Hongkongu, czy w Bot-

swanie). Nie zabraknie tematów dotyczàcych Procesu boloƒ-skiego – planowana jest prezentacja badaƒ dotyczàcych skut-ków (w szerokim tego s∏owa znaczeniu) wdra˝ania procesu –oraz projektów, które toczà si´ w Europie, chocia˝by projekttworzenia globalnej klasyfikacji uczelni zwany U-Map i ran-kingowania uczelni – U-Multirank.

Konferencja odb´dzie si´ w czasie Prezydentury Polskiw Unii Europejskiej. Z tego powodu b´dzie si´ ona bardzo do-brze wpisywaç w ciàg wydarzeƒ, które b´dà zwiàzane z pe∏-nieniem tej zaszczytnej funkcji przez Polsk .́

Komitet Programowy ma nadziej ,́ ˝e Forum pomo˝e pol-skim, i nie tylko polskim, uczelniom w lepszym zrozumieniuswojego miejsca w ogólnoÊwiatowej przestrzeni edukacyjnej.Byç mo˝e dzi´ki Forum, przedstawiciele w∏adz centralnych,uczelni oraz naukowcy zdob´dà wiedz´ umo˝liwiajàcà doko-nanie zmian, aby sektor szkolnictwa wy˝szego w Polsce za-czà∏ byç konkurencyjny na globalnej mapie Êwiata.

Lista tracków / paneli:1. Navigating (in) diversity: policies, governance, institu-

tional strategies2. Higher education in the global knowledge economy3. Seeding and harvesting: students in mass higher educa-

tion4. Quality management or management for quality?5. Linking academic and corporate cultures6. Changing the lifelong learning landscape7. Measuring performance and outcomes8. Institutional Research: working for the academic com-

munity9. The Pros and Cons of Internationalisation: Brain Drain

or Brain Gain

Szczegó∏owe informacje o Forum: www.eair.nl, [email protected] Brdulak

Projekt wspó∏finansowany przez Uni´ Europejskà w ramach Êrodków Europejskiego Funduszu Spo∏ecznego

Page 9: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

WOKÓ¸ REFORMY

W lutym br. przedstawi∏em Senatowi Akademickiemu SGH orazca∏ej Spo∏ecznoÊci naszej Uczelni Propozycj´ zmian w systemie or-ganizacji dydaktyki w Szkole G∏ównej Handlowej w Warszawie.W kolejnych tygodniach w kolegiach oraz innych jednostkach, a tak-˝e na forum Gazety SGH odby∏y si´ o˝ywione dyskusje, którychuczestnicy, dostrzegajàc potrzeb´ zmian w tej dziedzinie, w ró˝nymstopniu akceptowali szczegó∏owe propozycje sk∏adajàce si´ na tenprogram. W dyskusji pojawia∏y si´ te˝ g∏osy, ˝e zmiany powinny iÊçw innym, najcz´Êciej doÊç ogólnie okreÊlonym kierunku. Mo˝na by-∏o te˝ spotkaç opinie, co prawda mniej donoÊne, ˝e ze wzgl´du narozbie˝noÊci interesów wyst´pujàce w naszym Êrodowisku przepro-wadzenie istotnych zmian w dziedzinie organizacji dydaktyki jest poprostu niemo˝liwe.

Bioràc pod uwag´ niezwykle istotne przes∏anki, które sk∏oni∏ymnie do przedstawienia Propozycji zmian, a wskazane wyraênie wewst´pie do tego tekstu, by∏em jednak zdecydowany skierowaç ten do-kument do Komisji Statutowej Senatu SGH. Chcia∏em tak˝e dokonaçautokorekty przedk∏adanej propozycji rezygnujàc, pod wp∏ywem ar-gumentów wysuwanych w dyskusji, z koncepcji zmian nazw podsta-wowych jednostek organizacyjnych Uczelni. Rozwa˝a∏em tak˝emo˝liwoÊç przed∏o˝enia propozycji, w której, dla unikni´cia dodatko-wych kosztów, zachowano by istniejàcy Dziekanat Studium Magi-sterskiego zmieniajàc jednak jego charakter i podporzàdkowanie.

Propozycje zmian zamierza∏em przes∏aç do Komisji StatutowejSenatu SGH w kwietniu br. z proÊbà o przygotowanie niezb´dnychpoprawek do Statutu SGH, które w czerwcu lub najpóêniej wewrzeÊniu br. by∏yby ewentualnie przyj´te przez Senat. Takie roz∏o-˝enie w czasie procedury prawotwórczej pozwala∏oby, w przypad-ku przyj´cia ich przez Senat, na spokojne przygotowanie przez pod-stawowe jednostki organizacyjne programów studiów na istniejà-cych i nowo tworzonych kierunkach, a tak˝e na konieczne zmianyinstytucji zajmujàcych si´ bezpoÊrednio procesem dydaktycznym.Taki harmonogram prac pozwoli∏by jednoczeÊnie przeprowadziçzmiany statutowe w przededniu zwykle goràcego w Uczelni rokuwyborczego.

W czasie, jaki minà∏ od chwili przedstawienia Propozycji zmian naposiedzeniu Senatu SGH, mia∏o miejsce nowe, niezwykle istotne wy-darzenie. By∏a nim bardzo obszerna nowelizacja Ustawy Prawoo szkolnictwie wy˝szym, która wejdzie w ˝ycie w dniu 1 paêdzierni-ka br.

WejÊcie w ˝ycie znowelizowanej ustawy stawia przed spo∏eczno-Êcià SGH nowe wyzwania. Przede wszystkim zmusza wszystkich nasdo zapoznania si´ z jej treÊcià oraz z towarzyszàcymi jej licznymirozporzàdzeniami, które najprawdopodobniej wejdà w ˝ycie wrazz nià. Co wa˝niejsze, zgodnie z przepisami przejÊciowymi do nowe-lizacji ustawy uczelnie zobowiàzane sà najpóêniej do marca przysz∏e-go roku dostosowaç swoje statuty do jej wymogów. Stosownie dooczekiwaƒ Ministra Nauki i Szkolnictwa Wy˝szego w nadchodzà-cych miesiàcach nale˝y wykonaç ca∏y szereg kroków przygotowujà-cych uczelnie do tego przedsi´wzi´cia.

Nowelizacja Ustawy o szkolnictwie wy˝szym zmienia tak˝e wa-runki realizacji przedstawionych przeze mnie Propozycji zmianw systemie organizacji dydaktyki. Przede wszystkim praktyczniewymusza przeprowadzenie w Uczelni decentralizacji odpowiedzial-noÊci za kierunki, a wi´c tego, za czym opowiada∏em si´ tak˝e w Pro-pozycjach zmian. Teoretycznie, zgodnie z nowà ustawà, mo˝liwe jestco prawda utrzymanie dotychczasowego, scentralizowanego systemuorganizacji dydaktyki, ale wymaga∏oby to uznania, ˝e nasza Uczelnianie ma podstawowych jednostek organizacyjnych, a Senat SGH pe∏-ni tak˝e ustawowe funkcje rady podstawowej jednostki organizacyj-nej. To z kolei automatycznie wiàza∏oby si´ z utratà uprawnieƒ pod-

stawowej jednostki organizacyjnej przez kolegia z wszystkimi tegokonsekwencjami.

Nowelizacja Ustawy prawo o szkolnictwie wy˝szym nie zmuszanatomiast do rezygnacji z kilku wa˝nych elementów Propozycjizmian, które w dalszym chcia∏bym tak˝e rekomendowaç KomisjiStatutowej, a nast´pnie Senatowi SGH. To:

– zachowanie na studiach licencjackich naboru na Uczelni´ i wy-bór kierunku studiów do koƒca I roku,

– utrzymanie ogólnouczelnianego programu podstawowegow niezmienionej postaci,

– utrzymanie zasady swobodnego wyboru Êcie˝ki studiowaniai wyk∏adowcy,

– zachowanie funkcji koordynatorów przedmiotów podstawo-wych i powierzenie ich kierownikowi/dyrektorowi odpowiedniej ka-tedry/instytutu,

– prowadzenie – co do zasady – seminariów magisterskich przez„samodzielnych pracowników naukowych”,

– przyj´cie proponowanych w Propozycjach zmian zasad urucha-miania nowych kierunków.

Jest rzeczà oczywistà, ˝e w aktualnych warunkach ewentualneuwzgl´dnienie w nowym statucie proponowanych zmian musi zostaçpodporzàdkowane dostosowaniu ca∏oÊci obowiàzujàcych w naszejUczelni przepisów prawnych do wymogów znowelizowanej ustawyi aktów wykonawczych przy jednoczesnym zachowaniu terminównarzuconych przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wy˝szego. Dlategote˝ przygotowujàc przedstawiony ni˝ej harmonogram prac nad do-stosowaniem Statutu SGH do wymogów ustawowych kierowa∏emsi´ g∏ównie tymi przes∏ankami. Post´powanie zgodnie z tym harmo-nogramem pozwoli nam – w warunkach koniecznej wspó∏pracy – naukoƒczenie prac nad statutem prawdopodobnie wczeÊniej ni˝ w mar-cu przysz∏ego roku. Pozwoli tak˝e na odbycie dyskusji nad celowo-Êcià uwzgl´dnienia w tym statucie postulatów zawartych w Propozy-cjach zmian.

Majàc jednak na wzgl´dzie dyskusj ,́ która mia∏a ju˝ miejsce w na-szym Êrodowisku po przedstawieniu Propozycji zmian, jak i po przy-j´ciu przez Sejm nowelizacji ustawy, w harmonogramie prac legisla-cyjnych na najbli˝sze miesiàce przewidujemy trzy istotne elementy.

Po pierwsze, we wrzeÊniu br., a wi´c na poczàtku prac nad zmianàStatutu, przewidujemy podj´cie przez Senat decyzji w dwóch kluczo-wych sprawach majàcych zasadniczy wp∏yw na dalsze prace nad sta-tutem, ale i na przysz∏oÊç ca∏ej Uczelni. Przede wszystkim musimyzdecydowaç, czy chcemy zachowaç istniejàcà struktur´ jednostekpodstawowych przypisujàc im, dodatkowo, zgodnie ze znowelizowa-nà ustawà, odpowiedzialnoÊç za prowadzenie kierunków na studiachlicencjackich i magisterskich, czy te˝ chcemy ca∏oÊç uprawnieƒ pod-stawowej jednostki organizacyjnej przekazaç Senatowi SGH.

Po drugie, we wrzeÊniu br. przewidujemy podj´cie przez Senat de-cyzji dotyczàcych przyj´cia w przysz∏ym statucie SGH zapisu okre-Êlajàcego organy kolegialne Uczelni, w tym rozstrzygni´cia otwartejw ustawie kwestii pozostawienia Senatu jako organu SGH, a tak˝etrybu powo∏ywania jednoosobowych organów Uczelni i kwalifikacjikandydatów na rektora i dziekanów. B´dziemy wówczas decydowaç,czy i w jakim stopniu chcemy zachowaç dotychczasowy sposób po-wo∏ywania tych organów w trybie wyborów, czy decydujemy si´ natzw. tryb mened˝erski (post´powanie konkursowe), czy te˝ jesteÊmyza umieszczeniem w statucie zapisu o dopuszczalnoÊci obu trybów.

Po trzecie, w koƒcowej fazie prac nad statutem, a wi´c po ostatecz-nych decyzjach dotyczàcych struktury organizacyjnej Uczelni, prze-widujemy dyskusj´ dotyczàcà koncepcji funkcjonowania finansówUczelni.

Adam Budnikowski

CCoo ddaalleejj zz rreeffoorrmmàà::hhaarrmmoonnooggrraamm pprraacc nnaadd zzmmiiaannàà ssttaattuuttuu

Page 10: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

10 GAZETA SGH 6/11 (272)

WOKÓ¸ REFORMY

HHaarrmmoonnooggrraammpprraacc zzwwiiààzzaannyycchh zzee zzmmiiaannàà ssttaattuuttuu

oorraazz mmooddyyffiikkaaccjjàà rreegguullaaccjjii wweewwnn´́ttrrzznnyycchh

Lp. Data Dzia∏anie Osoby odpowiedzialneza przygotowanie

1 czerwiec 2011 r. przedstawienie harmonogramu(kolegium dziekaƒsko-rektorskie)

prorektor ds. nauki + pe∏nomocnik rektora ds. wdra˝ania ustawyPrawo o szkolnictwie wy˝szym

2 czerwiec – wrzesieƒ 2011 r.

opracowanie szczegó∏owego regulaminu ustalania wysokoÊci, przyznawa-nia i wyp∏acania Êwiadczeƒ pomocy materialnej dla studentów, w tym kry-teriów i trybu udzielania Êwiadczeƒ pomocy materialnej, wzorów wnio-sków o przyznanie Êwiadczeƒ, wzoru oÊwiadczenia o niepobieraniu Êwiad-czeƒ na innym kierunku studiów oraz sposobu udokumentowania sytuacjimaterialnej studenta (rektor w porozumieniu z uczelnianym organem sa-morzàdu studenckiego) – pkt. 132 ustawy (art. 186 ust. 1 ustawy – PSW)

prorektor ds. dydaktyki i studentów + Samorzàd Studentów

okreÊlenie zasad przyznawania Êwiadczeƒ pomocy materialnej doktoran-tom (rektor w uzgodnieniu z uczelnianym organem samorzàdu doktoran-tów) – pkt. 144 ustawy (art. 199 ust. 2 ustawy – PSW)

pe∏nomocnik rektorads. studiów doktoranckich

+ Samorzàd Doktorantów

3 czerwiec – grudzieƒ 2011 r.

opracowanie regulacji wewn´trznych zgodnie z Ustawà(etap I)

opracowanie i promowanie kodeksu etyki studenta (zadanie uczelnianegosamorzàdu studentów) – pkt. 149 ustawy (art. 202 ust. 5a ustawy – PSW)

Samorzàd Studentów

opracowanie regulaminu zarzàdzania prawami autorskimi i prawami po-krewnymi oraz prawami w∏asnoÊci przemys∏owej oraz zasad komercjali-zacji wyników badaƒ naukowych i prac rozwojowych (uchwa∏a senatuuczelni publicznej, a w przypadku uczelni niepublicznej – organu wska-zanego w statucie) – pkt. 66 ustawy (art. 86c ustawy – PSW)

Zespó∏ Radców Prawnych + redaktor naczelny Oficyny Wydawniczej + kanclerz

opracowanie wzoru uczelnianego dyplomu ukoƒczenia studiów (zatwier-dzenie przez senat uczelni i przes∏anie ministrowi) – pkt. 115 ustawy(art. 167 ust. 1a ustawy – PSW)

Zespó∏ Radców Prawnych + BIiP + kanclerz

opracowanie i promowanie kodeksu etyki doktoranta (zadanie uczelniane-go samorzàdu doktorantów) – pkt. 153 ustawy (art. 208 ust. 1a Ustawy –PSW)

Samorzàd Doktorantów

okreÊlenie efektów kszta∏cenia, sposobu ich weryfikowania i dokumenta-cji oraz opracowanie programu kszta∏cenia na studiach podyplomowych,uwzgl´dniajàcych nowe przepisy – pkt. 6 ustawy (art. 8a ustawy – PSW)

dziekani kolegiów

opracowanie wskaêników kosztoch∏onnoÊci prowadzonych kierunkówstudiów zgodnie ze sposobem i trybem ich ustalania, okreÊlonymi w roz-porzàdzeniu – pkt. 73 ustawy (art. 96 ust. 1 pkt. 1 ustawy – PSW)

kanclerz + kwestor+ prorektor ds. dydaktyki i studentów

okreÊlenie zasad pobierania op∏at oraz wysokoÊci op∏at za Êwiadczoneus∏ugi edukacyjne oraz kszta∏cenie – pkt. 76 ustawy (art. 99 ust. 2–4 usta-wy – PSW)

prorektor ds. dydaktyki i studentów

opracowanie nowego wzoru umowy mi´dzy uczelnià a studentem, okre-Êlajàcego warunki odp∏atnoÊci za studia lub us∏ugi edukacyjne (zgodniez nowymi zasadami pobierania op∏at) – pkt. 109 ustawy (art. 160 ust. 3ustawy – PSW

prorektor ds. dydaktyki i studentów

wprowadzenie/doskonalenie wewn´trznego systemu zapewnienia jakoÊcikszta∏cenia, uwzgl´dniajàcego nowe przepisy – pkt. 7 i 51 ustawy (art. 9ust. 3 pkt. 4 oraz art. 66 ust. 3a ustawy – PSW)

pe∏nomocnik rektora ds. jakoÊci kszta∏cenia

opracowanie systemu monitorowania karier zawodowych swoich absol-wentów – pkt. 13 ustawy (art. 13a ustawy – PSW)

kierownik Biura ds. Absolwentów + ORSE

rektor + Senat4 wrzesieƒ 2011 r. propozycje zmian w statucie (SL i SM w gestii kolegiów, sposób wyborurektora i dziekanów oraz kwalifikacje rektora)

Page 11: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

11czerwiec 2011

WOKÓ¸ REFORMY

dostosowanie regulaminu studiów do nowych przepisów (w tym okreÊle-nie warunków: przeprowadzania otwartego egzaminu dyplomowego, re-alizacji procesu dydaktycznego z uwzgl´dnieniem szczególnych potrzebstudentów b´dàcych osobami niepe∏nosprawnymi) – pkt. 111 ustawy(art. 162 ustawy – PSW)

prorektor ds. dydaktyki i studentów

opracowanie regulaminu studiów doktoranckich – pkt. 141 ustawy(art. 196 ust. 6 ustawy – PSW)

pe∏nomocnik rektora ds. studiów dok-toranckich + Samorzàd Doktorantów

ustalenie warunków i trybu rekrutacji, w przypadku egzaminów wst´p-nych, uwzgl´dniajàcych szczególne potrzeby kandydatów na studia, b´dà-cych osobami niepe∏nosprawnymi (uchwa∏a senatu uczelni) – pkt. 118ustawy (art. 169 ust. 5 ustawy – PSW)

prorektor ds. dydaktyki i studentów

dostosowanie programów kszta∏cenia na prowadzonych kierunkach stu-diów do efektów kszta∏cenia opracowanych przez uczelni´ (albo do wzor-cowych efektów kszta∏cenia dla wybranych kierunków studiów okreÊlo-nych w rozporzàdzeniu) zgodnych z Krajowymi Ramami Kwalifikacji dlaSzkolnictwa Wy˝szego dla obszarów kszta∏cenia (w terminie do 12 mie-si´cy) – art. 16 ust. 3–4 ustawy

prorektor ds. dydaktyki i studentów +dziekan Studium Licencjackiego +dziekan Studium Magisterskiego +dziekani kolegiów

opracowanie szczegó∏owych efektów kszta∏cenia i dostosowania do nichprogramów studiów doktoranckich, uwzgl´dniajàcych nowe przepisy –pkt. 148 ustawy (art. 201 ustawy PSW)

pe∏nomocnik rektora ds. studiów dok-toranckich + dziekani kolegiów

Senacka Komisja Statutowakanclerz

opracowanie regulaminu studiów doktoranckich – pkt. 141 ustawy(art. 196 ust. 6 ustawy – PSW)

pe∏nomocnik rektora ds. studiów dok-toranckich + Samorzàd Doktorantów

ustalenie warunków i trybu rekrutacji, w przypadku egzaminów wst´p-nych, uwzgl´dniajàcych szczególne potrzeby kandydatów na studia, b´dà-cych osobami niepe∏nosprawnymi (uchwa∏a senatu uczelni) – pkt. 118ustawy (art. 169 ust. 5 ustawy – PSW)

prorektor ds. dydaktyki i studentów

dostosowanie programów kszta∏cenia na prowadzonych kierunkach stu-diów do efektów kszta∏cenia opracowanych przez uczelni´ (albo do wzor-cowych efektów kszta∏cenia dla wybranych kierunków studiów okreÊlo-nych w rozporzàdzeniu) zgodnych z Krajowymi Ramami Kwalifikacji dlaSzkolnictwa Wy˝szego dla obszarów kszta∏cenia (w terminie do 12 mie-si´cy) – art. 16 ust. 3–4 ustawy

prorektor ds. dydaktyki i studentów +dziekan Studium Licencjackiego +dziekan Studium Magisterskiego +dziekani kolegiów

opracowanie szczegó∏owych efektów kszta∏cenia i dostosowania do nichprogramów studiów doktoranckich, uwzgl´dniajàcych nowe przepisy –pkt. 148 ustawy (art. 201 ustawy PSW)

pe∏nomocnik rektora ds. studiów dok-toranckich + dziekani kolegiów

zasady przyj´ç prorektor ds. dydaktyki i studentów

opracowanie strategii rozwoju uczelni i zgodnych z nià strategii rozwojupodstawowych jednostek organizacyjnych uczelni – pkt. 51 ustawy(art. 66 ust. 1a ustawy – PSW) oraz pkt. 53 ustawy (art. 70 ust. 1 ustawyPSW)

rektor elekt + dziekani kolegiów

6 styczeƒ 2012 r. zmiana statutu i dostosowanie do ustawykoncepcja funkcjonowania finansów uczelni

7 styczeƒ– marzec 2012 r.

ostateczne opracowanie pozosta∏ych regulacji wewn´trznych(etap III)

Uczelniana Komisja Wyborcza8 marzec– maj 2012 r.

wybory

5 wrzesieƒ– grudzieƒ 2011 r.

wst´pne opracowanie pozosta∏ych regulacji wewn´trznych (etap II)

dostosowanie statutu uczelni do nowych przepisów ustawy (w tym okre-Êlenie god∏a uczelni, kryteriów i zasad oceny okresowej nauczyciela aka-demickiego) – pkt. 45–47 ustawy (art. 56 – art. 58 ustawy – PSW)

Komisja Statutowa + Zespó∏ RadcówPrawnych

dostosowanie regulaminu studiów do nowych przepisów (w tym okreÊle-nie warunków: przeprowadzania otwartego egzaminu dyplomowego, re-alizacji procesu dydaktycznego z uwzgl´dnieniem szczególnych potrzebstudentów b´dàcych osobami niepe∏nosprawnymi) – pkt. 111 ustawy(art. 162 ustawy – PSW)

prorektor ds. dydaktyki i studentów

Page 12: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

12 GAZETA SGH 6/11 (272)

WOKÓ¸ REFORMY

KKrraajjoobbrraazz ppoo bbiittwwiiee nnaa ss∏∏oowwaaPPrrzzyycczzyynneekk ddoo ddyysskkuussjjii wwyywwoo∏∏aanneejj pprrooppoozzyyccjjaammii JJ..MM.. RReekkttoorraa

W docierajàcych zewszàd s∏owach o ma∏o nie utonà∏em. Ambicjo-nalne, zatroskane, roszczeniowe, z∏owró˝bne, przej´te, màdre i mniejmàdre. ˚adnego nie mo˝na by∏o ignorowaç – dotyczy∏y propozycjizmian o skutkach wprawdzie trudnych do przewidzenia, ale w ka˝dymwariancie radykalnie zmieniajàcych – kolokwialnie mówiàc – wszyst-ko. Ten s∏owny prysznic trwa∏by zapewne d∏u˝ej, gdyby nie interwen-cja z góry. Nie los i nie prowadzona debata, lecz ustawodawca i uwi-docznione ju˝ w internecie projekty rozporzàdzeƒ ministerialnych zde-finiowa∏y rzeczywistoÊç nadchodzàcego lata.

Na wakacje trzeba wi´c teraz wszystkim ˝yczyç nie tylko odpoczyn-ku, ale i skutecznej pracowitoÊci w tworzeniu regulaminów. One two-rzà regu∏y gry – nowy ustrój Uczelni (nowà op∏acalnoÊç, przegranychi beneficjentów). OczywiÊcie do çwiczeƒ wakacyjnych zadanych przez„gór´” dochodzà çwiczenia nad tymi rozporzàdzeniami, które sà ca∏ko-wicie w r´kach Uczelni. Wszystkie te rozporzàdzenia tworzà ramy dlaÊcierania si´ konfliktów indywidualnych interesów obywateli naszegoakademickiego Êwiata. Sà to zarazem ramy ochrony wspólnego intere-su wspólnot akademików i ich otoczenia. Ochrony przed samymi sobà.

Decyzje o regulaminach zdefiniujà mechanizmy rzàdzàce Uczelniàzapewne na kolejnà dekad´ lub dwie. Nast´pna chwila, kiedy b´dziemo˝liwe sterowanie zmianà strukturalnà nie nastàpi wczeÊniej. Jeste-Êmy w sytuacji normalnej, ale nie – w sytuacji codziennej.

Sformu∏owa∏em cztery pytania o zasady, które pomagajà mi ustosun-kowaç si´ do dotàd poruszanych kwestii, a zapewne b´dà istotne dooceny efektów wakacyjnych prac domowych. Podjà∏em te˝ prób´udzielenia wst´pnych odpowiedzi na niektóre pytania.

Pytanie pierwsze dotyczy stosunku do efektu swojej pracy. Nie udasi´ bowiem uciec od odpowiedzi na pytanie, czy jestem twórcà i wy-konawcà skomercjalizowanych w zawi∏y sposób us∏ug edukacyjnychna dziwacznym rynku tych us∏ug, czy te˝ kszta∏tuj´ m∏odych, lecz ju˝doros∏ych ludzi w funkcjonowaniu w spo∏eczeƒstwie i gospodarce,w ramach najlepszego ze z∏ych systemów, w jakich przysz∏o mi funk-cjonowaç. Czy edukacja to us∏uga, czy coÊ wi´cej, co tu nazwiemykrótko kszta∏ceniem? JeÊli to pierwsze, to konsumenci tych us∏ug de-cydujà, wymagajà i nadzorujà proces. W koƒcu za to wspó∏-p∏acà.A zatem studenci majà wybieraç zaj´cia z oferty i ju .̋ Interes wspól-not chroni ustawa – w zakresie, jaki jest niezb´dny. Gwarantem jako-Êci jest tu edukacyjna konkurencja na ka˝dym szczeblu i prawa mà-drze regulowanego rynku. Temu podporzàdkowuj´ wtedy swoje dzia-∏ania. JeÊli zaÊ wybieram t´ drugà, „nieus∏ugowà wizj´”, to centralnàrol´ w kszta∏towaniu edukacji odgrywajà autorytety – to ich kompe-tencje pozwalajà przyjàç odpowiedzialnoÊç za ograniczenie swobodywyboru. Konsument zapyta wszak˝e o instrumenty egzekwowania tejodpowiedzialnoÊci.

Mimo upadku autorytetów (mo˝e lepiej – ich przewartoÊciowania)opowiadam si´ za tà drugà wizjà. Jestem przeciwnikiem takiej komer-cjalizacji kszta∏cenia, przy której jest ono podporzàdkowane uproszczo-nej wizji maksymalizacji doraênego zysku pieni´˝nego. B´d´ sprzyja∏i proponowa∏ rozwiàzania, które pomogà zdefiniowaç i uzgodniç real-nà odpowiedzialnoÊç za kszta∏cenie.

Pytanie drugie dotyczy struktury naszej Uczelni. Tu istniejà dwiehistoryczne podpowiedzi: w modelu europejskim struktur´ wyznaczakryterium wynikajàce z perspektywy dziedzinowej (np. matematyka--fizyka-chemia albo ekonomia-zarzàdzanie). Model amerykaƒski jestnatomiast w znacznej mierze zdeterminowany przez istniejàce siecispo∏eczne. Zaletà tego ostatniego modelu jest mo˝noÊç korzystaniaz nagromadzonego kapita∏u spo∏ecznego, problemem – jego przerostylub niedostatek. Obecna nasza struktura ewidentnie realizuje model

amerykaƒski, choç nie z ka˝dej naszej spo∏ecznej sieci jesteÊmy rów-nie dumni. Powrót do struktury europejskiej prowadzi do pytaniao zgodne z perspektywà dziedzinowà (mo˝e – funkcjonalnà) uporzàd-kowanie struktury jednostek, a wi´c o celowoÊç funkcjonowania nietylko katedr, ale i wydzia∏ów/kolegiów tzw. jednoimiennych, a do-k∏adniej – zajmujàcych si´ tym samym. Logika tego modelu nakazu-je po∏àczyç takie kolegia zastawiajàc w dwie trzy jednostki.

Dzisiaj opowiadam si´ za modelem amerykaƒskim. Za oparciem si´o silne kompetencjami relacje. Szukam odpowiedzi na pytanie, jak g∏´-bokiej korekty wymaga nasz system tam, gdzie one szwankujà.

Pytanie trzecie dotyczy modelu przywództwa. I tu sà dwie podpowie-dzi, znowu – model europejski i amerykaƒski. W pierwszym modelu ra-czej administrujà ni˝ kierujà zespo∏y silnie ustrukturyzowane(m.in. rektor i prorektorzy, dziekan i prodziekani o ÊciÊle sformalizowa-nych obszarach kompetencji i odpowiedzialnoÊci) – przywództwo si´rozmywa. W modelu drugim struktura te˝ istnieje, ale ma mniejsze zna-czenie – faktycznie przewodzi lider i ma on pe∏ne prawo, ale i – instru-menty – do tworzenia zespo∏ów, zakresów kompetencji i egzekwowa-nia odpowiedzialnoÊci.

W moim odczuciu stan prawny nie daje dziÊ szans na takà „przywód-czà amerykaƒskà wiz´”. Szkoda, bo chcia∏bym si´ za nià opowiedzieç.Jak wi´c w europejskim modelu sformalizowanej w∏adzy akademickiejuniknàç jej wad, a uzyskaç zalety systemu amerykaƒskiego? Sygna∏z „góry” o mo˝liwoÊci wprowadzenia materialnej odpowiedzialnoÊcidecydentów za ich decyzje jest wyraêny. Trudny to i ciekawy temat,który b´dzie, jak sàdz ,́ tematem wielu rozmów w trakcie wakacji i po-tem. Pytanie tylko – kto b´dzie mia∏ szans ,́ a kto ochot´ braç w nichudzia∏?

Warto tu odnotowaç, ̋ e ostateczne decyzje muszà byç uzgodnieniemw rozsàdnych proporcjach elementów ka˝dego z modeli naszkicowa-nych w poprzednich akapitach.

Wreszcie pytanie czwarte – o implementacj .́ Odegra ona rol´ klu-czowà, bo zarysowany trójwymiarowy konflikt racji jest nieuchronny,a gdy uczestnicy stracà nad nim kontrol ,́ to mo˝e on zagroziç Uczelni.Tak˝e w kwestii implementacji mamy dwa modele – model ewolucyj-ny i rewolucyjny. Wydaje si ,́ ˝e pierwszà prób´ rewolucji, nieudanà,mamy w∏aÊnie za sobà. Mo˝na to postrzegaç jako szans´ utraconà, bochoç rewolucja to bolesny, ale i ∏atwiejszy wariant przeprowadzeniazmiany, jeÊli tylko warunki na to pozwalajà. Pytanie wi´c, czy czeka nasteraz zmiana ewolucyjna, którà wynikajàca z ustawy restrukturyzacjadopiero zapoczàtkuje, czy te˝ rewolucjoniÊci nie z∏o˝à broni? Czy wy-gra∏a opcja ewolucyjna? Sàdz ,́ ˝e czwarte pytanie musi czekaç nauzgodnionà przez ca∏e Êrodowisko lub jego znacznà cz´Êç, nieformalnàodpowiedê na trzy pierwsze pytania. JeÊli ewolucyjna propozycjazmian powstanie i uzyska znacznà wi´kszoÊç, to rewolucjoniÊci do∏àczàsi ,́ lub przynajmniej zadowolà, zakresem zmian (b´dà je mogli postrze-gaç jako ust´pstwa na ich rzecz i swój sukces). JeÊli zwolenników dlaewolucyjnej propozycji b´dzie za ma∏o – bojowe fanfary zostanà odku-rzone i odb´dzie si´ kolejne starcie.

Opowiadam si´ za radykalnà zmianà i ewolucyjnà implementacjà.Powtórz´ w tym miejscu swojà tez´ z poczàtku dyskusji. SkutecznoÊçreformy zale˝y od stopnia jej poparcia – od zdolnoÊci do szerokichuzgodnieƒ. A tu nie ma projektu reformy… Trzeba jà dopiero wymy-Êliç. Poznaç szczegó∏y nadchodzàcych rozporzàdzeƒ i odrobiç wakacyj-ne lekcje. Czy to wystarczy?

Otwiera si´ przedpole przed bitwà na myÊli. Tu i ówdzie pojawiajàsi´ ju˝ harcownicy. A b´dzie jeszcze bitwa na g∏osy.

T. Szapiro

Page 13: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

13czerwiec 2011

DYDAKTYKA I NAUKA

W Êrod´ 8 czerwca Fundacja Eduka-cyjna Perspektywy og∏osi∏a wyniki Ran-kingu MBA Perspektywy 2011. Jest tonowy ranking MBA, przygotowanyprzez fachowców od rankingów szkó∏wy˝szych – po raz pierwszy po 10 latachod poprzedniego rankingu Perspektyw.

CEMBA – flagowy program MBAw Szkole G∏ównej Handlowej wWarszawie zajà∏ III miejsce spoÊród 33programów MBA zg∏oszonych do rankin-gu Perspektyw. Pierwsze miejsce zajà∏ pro-gram MBA prowadzony przez Uniwersy-tet Warszawski wspólnie z University of Il-linois (WIEMBA), a drugie – programMBA z Akademii Leona Koêmiƒskiego,jedyny polski program z rankingu „Finan-cial Times”. Serdecznie gratulujemy!

Dyplom dla programu CEMBA ode-bra∏ dyrektor, prof. Marek Gruszczyƒskiwraz z grupà absolwentów i wspó∏pra-cowników podczas gali w Sali Notowaƒna Gie∏dzie Papierów WartoÊciowychw Warszawie SA.

W rankingu Perspektyw oceniano programy w siedmiu grupach kryteriów odzwierciedlajàcych jakoÊç programu MBA orazjego skutecznoÊç rynkowà. Sà to: jakoÊç studentów (12% oceny), jakoÊç kadry naukowo-dydaktycznej (18%), wartoÊç meryto-ryczna programu (18%), wsparcie technologiczne programu (6%), ranga programu (7%), presti˝ uzyskiwanego dyplomu (24%)oraz ocena programu przez absolwentów (15%).

Ranking opiera∏ si´ na informacjach pochodzàcych z trzech êróde∏: ankiety wype∏nianej przez organizatorów studiów, ankie-ty wype∏nianej przez absolwentów programów oraz ze êróde∏ publicznie dost´pnych, takich jak rankingi, ratingi i informacje in-stytucji akredytujàcych. W Kapitule Rankingu uczestniczyli: W∏odzimierz Kiciƒski – prezes Nordea Bank Polska, Mik Kucz-kiewicz – prezes HayGroup Poland, Krzysztof Kwiecieƒ – dyrektor HR na Polsk´ i kraje ba∏tyckie, Deloitte, prof. dr hab. El˝-

bieta Màczyƒska – prezes Polskiego To-warzystwa Ekonomicznego, SergiuszNajar – cz∏onek Rady Nadzorczej San-tander Consumer Bank Polska SA,Krzysztof Opawski – prezes Saski Part-ners, prof. dr hab. Maria Romanowska,przewodniczàca Kapitu∏y – Szko∏aG∏ówna Handlowa w Warszawie, Wal-demar Siwiƒski – prezes Fundacji Edu-kacyjnej Perspektywy, Matthew Tebe-au – partner Heidric & Struggles, An-drzej Zdebski – prezes KrakChemia SA.

JesteÊmy pewni, ˝e program CEM-BA, towarzyszàcy Szkole G∏ównej Han-dlowej w Warszawie od 1995 roku, b´-dzie utrzymywa∏ wysokà jakoÊç – doce-nianà przez studentów i absolwentów,a póêniej potwierdzanà w rankingach,zarówno krajowych, jak i mi´dzynaro-dowych

Maria Banasiewicz, MBA

CCEEMMBBAAzznnoowwuu wwÊÊrróódd lliiddeerróóww!!

Page 14: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

14 GAZETA SGH 6/11 (272)

DYDAKTYKA I NAUKA

W 2012 r., po 18 latach istnienia i wypromowaniu 16 rocz-ników absolwentów, program Warsaw Executive MBA (WE-MBA) ma zakoƒczyç swoje funkcjonowanie. W zwiàzkuz tym, a tak˝e z uwagi na naturalne zainteresowanie Êrodowi-ska Uczelni, istnieje potrzeba naÊwietlenia szerszego kontek-stu, historycznego t∏a oraz rzeczywistych przyczyn decyzjio zakoƒczeniu tego programu1.

Program Warsaw Executive MBA powsta∏ w 1994 roku jakowspólne przedsi´wzi´cie Szko∏y G∏ównej Handlowej w War-szawie i University of Minnesota, a jego uruchomieniew obecnej formule nastàpi∏o w 1995 r. Powstanie WEMBAoznacza∏o kontynuacj´ – na bardziej zaawansowanym pozio-mie – wczeÊniej realizowanych w SGH programów edukacjimened˝erskiej i ekonomicznej w ramach projektu finansowa-nego przez US AID z funduszy pomocowych rzàdu USA prze-znaczonych na wspieranie procesów transformacji systemo-wej w Polsce w latach 1991–1999. Wielce pomocne by∏o te˝finansowe wsparcie ze strony Andrew W. Mellon Foundation.Warunki wykonania zadaƒ projektu i wybór partnerów wspó∏-pracy zosta∏y okreÊlone przez stron´ amerykaƒskà.

W koƒcowej fazie realizacji projektu (lata 1994–1998) USAID zgodzi∏a si´ na uruchomienie i dodatkowe dotowaniepierwszych edycji programu Warsaw Executive MBA pod wa-runkiem, ˝e nowy program b´dzie organizacyjnie, dydaktycz-nie i finansowo niezale˝ny od struktur Uczelni, a g∏ównympartnerem amerykaƒskim b´dzie Carlson School of Manage-ment Uniwersytetu w Minnesocie (CSOM). Program MBAprowadzony przez CSOM mia∏ liczàcà si´ akredytacj´AACSB i by∏ dobrze notowany w amerykaƒskich i mi´dzyna-rodowych rankingach.

W 2000 r. powsta∏a wspólna polsko-amerykaƒska RadaWEMBA, majàca wytyczaç kierunki rozwoju programu i for-mu∏owaç jego strategi .́ Wyodr´bnienie finansowe WEMBAod struktur Uczelni zagwarantowano powo∏ujàc Fundacj´Rozwoju Edukacji Mened˝erskiej SGH, co pozwala∏o kierow-nictwu WEMBA samodzielnie zarzàdzaç finansami progra-mu.

W istocie rzeczy ju˝ w momencie tworzenia programu WE-MBA powsta∏a znaczàca asymetria pozycji mi´dzy uczelnia-mi partnerskimi. Strona amerykaƒska, która nadawa∏a w∏asnystopieƒ Master of Business Administration i zapewnia∏a absol-wentom WEMBA dyplom University of Minnesota, uzyska∏apozycj´ dominujàcà i podyktowa∏a swoje warunki programo-we i finansowe. SGH, aby móc uruchomiç program WEMBA,musia∏a przyjàç warunki partnera. Oprócz czynników wymie-nionych wczeÊniej, na decyzj´ t´ wp∏ynà∏ równie˝ fakt nie-uznawania w Polsce studiów MBA jako studiów magister-skich wieƒczonych uznawanym polskim dyplomem, a tak˝eÊwiadomoÊç niskiej rozpoznawalnoÊci na rynku edukacyjnymewentualnego w∏asnego, prowadzonego samodzielnie przezSGH programu MBA. SGH nadawa∏a absolwentom WEMBAjedynie dyplom ukoƒczenia studiów podyplomowych, cow hierarchii wa˝noÊci stopni akademickich mia∏o znaczniemniejszà rang .́

Powo∏ujàc Program WEMBA wst´pnie uzgodniono, ˝estrony b´dà tak˝e prowadziç w SGH wspólne programy edu-kacji mened˝erskiej w formie studiów podyplomowych,warsztatów itp., a tak˝e dà˝yç do dywersyfikacji oferty pro-

gramowej – np. poprzez wprowadzenie specjalizacji z zakresuzarzàdzania w s∏u˝bie zdrowia. W trakcie realizacji programudo uzgodnieƒ tych odwo∏ywa∏a si´ g∏ównie strona polska, alestrona amerykaƒska nie wykazywa∏a ani wyraênej woli, aniniezb´dnej elastycznoÊci w poszukiwaniu sposobów ich sfina-lizowania – zw∏aszcza proponowanego przez stron´ polskàprogramu zarzàdzania s∏u˝bà zdrowia czy uruchomienia „pro-filowanych” programów MBA zamawianych przez indywidu-alne firmy.

Kilkunastoletnia wspólna realizacja programu WEMBApozwoli∏a osiàgnàç obu stronom wielorakie korzyÊci. DlaSGH, w której program WEMBA by∏ jednym z okr´tów flago-wych, oznacza∏a ona wzmocnienie pozycji konkurencyjneji wzrost rozpoznawalnoÊci na rynku us∏ug edukacyjnychw Polsce, a tak˝e popraw´ pozycji w rankingach krajowychi mi´dzynarodowych. Dzi´ki programowi WEMBA w SGHwykszta∏ci∏a si´ kilkudziesi´cioosobowa grupa wyk∏adow-ców, którzy spe∏niali najwy˝sze mi´dzynarodowe standardyjakoÊci i nowoczesnoÊci prowadzonych wspólnie z partneramiamerykaƒskimi zaj´ç. Zdobyte w programie doÊwiadczeniasta∏y si´ nast´pnie êród∏em ‘korzyÊci zakresu’ i promieniowa-nia wysokiej próby kompetencji dydaktycznych w innych pro-gramach mi´dzynarodowych realizowanych w SGH(np. CEMS) i – w coraz wi´kszym stopniu – w ramach stan-dardowej oferty dydaktycznej skierowanej do studentówSGH. WEMBA sta∏a si´ te˝ – za poÊrednictwem FundacjiRozwoju Edukacji Mened˝erskiej i Funduszu Stypendialnegoim. Profesora M. Kucharskiego – fundatorem stypendiów na-ukowych przeznaczonych na finansowanie oryginalnych pro-jektów badawczych m∏odych uczonych z SGH.

Z kolei CSOM, dzi´ki programowi WEMBA, wyp∏yn´∏a naszerokie wody mi´dzynarodowe i sta∏a si´ w du˝ym stopniuszko∏à o zasi´gu globalnym. Korzystajàc z pozytywnych do-Êwiadczeƒ zdobytych podczas realizacji WEMBA w SGH,CSOM utworzy∏a po 1999 r. podobne programy executiveMBA w Austrii i Chinach. Kolejnym kierunkiem rozwa˝anej„ekspansji” sà Indie.

BezpoÊrednià i jedynà przyczynà zakoƒczenia programuWEMBA by∏o jednostronne wypowiedzenie (we wrzeÊniu2010 r.) przez Carlson School of Management UniwersytetuMinnesota ∏àczàcej jà z SGH umowy o wspólnym prowadze-niu programu Warsaw Executive MBA. W∏adze amerykaƒskiejuczelni uzna∏y, ˝e polski rynek edukacji mened˝erskiej w seg-mencie executive MBA nie rokuje zadowalajàcych perspektywrozwojowych i podj´∏y decyzj´ o wycofaniu si´ z programuWEMBA przy pierwszym powa˝niejszym za∏amaniu trendupoziomu rekrutacji do programu.

W odpowiedzi na pierwszy list informujàcy o wycofaniu si´CSOM z programu WEMBA w∏adze SGH podj´∏y negocjacjez partnerem amerykaƒskim w sprawie poszukiwania sposo-bów zapewnienia kontynuacji programu. Argumentowa∏ym.in., ˝e spadek zainteresowania programem nie musi byçwynikiem dramatycznego i trwa∏ego za∏amania si´ popytu naten program w ogóle, lecz mo˝e odzwierciedlaç jedynie obni-˝enie liczebnoÊci s∏uchaczy WEMBA poni˝ej bardzo wyso-kiego, jak na warunki polskie (szczególnie w sytuacji global-nego kryzysu gospodarczego), progu rentownoÊci, któregoosiàgni´cie (a tym bardziej przekroczenie) wymaga bardzo du-

PPRROOGGRRAAMM WWEEMMBBAA–– wwcczzoorraajj,, ddzziiÊÊ ii jjuuttrroo

Page 15: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

15czerwiec 2011

DYDAKTYKA I NAUKA

W koƒcu maja br. Komitet ds. Akredytacji CEEMAN pod-jà∏ jednomyÊlnà decyzj´ o przyznaniu SGH akredytacji (IQA –International Quality Accreditation) na 3 lata. Jest to standar-dowy okres, na jaki opiewajà akredytacje organizacji CE-EMAN. Oceny tej Komitet dokona∏ na podstawie jednomyÊl-nej rekomendacji przedstawionej przez 3-osobowà Komisj´Akredytacyjnà, która przebywa∏a w SGH w dniach 9–11 mar-ca br. Podstawà tej oceny by∏ ponad 100-stronicowy raportprzygotowany przez zespó∏ osób, reprezentujàcych ró˝ne jed-nostki dzia∏ajàce w SGH, jak te˝ rozmowy z przedstawiciela-mi ró˝nych grup pracowników i jednostek dydaktycznychoraz administracyjnych, kolegiów, biblioteki, Centrum Infor-matycznego itd.

SS∏∏aabbee ii mmooccnnee ssttrroonnyy SSGGHHwweedd∏∏uugg rraappoorrttuu KKoommiissjjiiAAkkrreeddyyttaaccyyjjnneejj

W raporcie pochwalono nas m.in. za bardzo du˝à aktyw-noÊç organizacji studenckich i duch „studenckiego entuzja-zmu i energii”; za bogatà ofert´ programowà dla studentów,ale z zaznaczeniem, ˝e jest to oferta ogromnie kosztownai Uczelnia musi znaleêç nowe rozwiàzania finansowe, jeÊli

chce t´ ofert´ utrzymaç. Komisja odnotowa∏a zgodnoÊçwszystkich rozmówców co do strategicznych celów Uczelni.Stwierdzi∏a te ,̋ ˝e by∏a pod wra˝eniem zasobów naszej bi-blioteki i szerokiego dost´pu studentów oraz pracownikówdo ksià˝ek i czasopism. Doceniono te˝ kanclerza i paniàkwestor za dobre rozeznanie sytuacji kadrowo-finansowejUczelni i realistycznà ocen´ mo˝liwoÊci i wyzwaƒ w najbli˝-szych latach.

WÊród mocnych stron SGH wymieniono te˝ silnà mark´oraz bardzo dobry poziom studentów i absolwentów, a tak˝ewiele innowacji technologicznych i dydaktycznych, w tym du-˝y post´p w ostatnim okresie w zakresie programów oferowa-nych w j´zyku angielskim.

Komisja dostrzeg∏a trudnoÊci finansowe SGH, ale oceni∏a,˝e finanse Szko∏y sà dobrze zarzàdzane i uzna∏a, ˝e bie˝àcedeficyty nie zagra˝ajà stabilnoÊci finansowej Szko∏y w naj-bli˝szym czasie.

Komisja znalaz∏a te˝ s∏abe strony SGH. I tak, jakkolwiekpozytywnie oceni∏a misj´ SGH, zw∏aszcza fragment dotyczà-cy odpowiedzialnoÊci Szko∏y wobec spo∏eczeƒstwa, to wy-tkn´∏a nam brak wizji – brak stwierdzenia, jakie mamy aspira-cje (co jest dla nas najwa˝niejsze w najbli˝szych latach), które

˝ej liczby s∏uchaczy w ka˝dej kohorcie. W∏adze SGH wskazy-wa∏y te ,̋ ˝e ta spadkowa tendencja naboru s∏uchaczy maprawdopodobnie charakter przejÊciowy i zwiàzana jest z trud-nà sytuacjà ekonomicznà wielu firm w Polsce w okresie kry-zysu gospodarczego w Europie. Zwraca∏y ponadto uwag´ nabardzo wysoki koszt programu (ponad 80 tys. PLN, co ozna-cza najwy˝szy poziom czesnego za studia executive MBAw Polsce i przewy˝sza Êredni poziom kosztów takich studióww Europie – ok. 32 tys. PLN wg rankingu ‘Financial Times’),który wynika z bardzo wysokich stawek przyj´tych przezCSOM. Trwajàca kilka miesi´cy wymiana argumentów nieprzekona∏a jednak naszych partnerów, co oznacza, ˝e – zaobopólnà zgodà – jesienià 2010 r. dokonano naboru na ostat-nià edycj´ programu WEMBA.

Wobec braku szans kontynuowania programu WEMBAw∏adze rektorskie powo∏a∏y kilkuosobowy zespó∏, którego za-daniem by∏o przygotowanie propozycji odpowiedzi na pytanie„co robimy w tej sytuacji?”. Czy uznajemy, ˝e edukacja mene-d˝erska typu executive MBA nie ma przysz∏oÊci w Polsce, czyte˝ przeciwnie – nadal jest miejsce na tego typu program i na-le˝y podjàç wysi∏ek w celu jego stworzenia w nowej formule?

JeÊli prawdziwa jest teza pierwsza, to wtedy nale˝y rozwa-˝yç, czy ma szanse przygotowanie programu/programów krót-szych (typu executive), mniej kosztownych, a jednoczeÊniebardziej adresowanych do wybranych grup odbiorców. JeÊlinatomiast uznamy, ˝e warto stworzyç inny program executiveMBA, to otwartà jest sprawà, czy powinien byç to program po-dobny do poprzedniego, czy te˝ raczej powinien on mieç bar-dziej wyspecjalizowany charakter, by lepiej odpowiada∏ po-trzebom szybko zmieniajàcego si´ rynku edukacyjnego, a jed-noczeÊnie nie stanowi∏ konkurencji dla dobrze funkcjonujàce-

go w SGH programu CEMBA (niedawno uzyska∏ on bardzoliczàcà si´ wÊród programów MBA akredytacj´ EPAS).Otwartà jest sprawà, czy do programu takiego lepiej jest szu-kaç partnera zagranicznego w USA (tam przecie˝ programyMBA narodzi∏y si )́, czy te˝ wÊród dobrych szkó∏ biznesuw Europie (najlepiej spoÊród tych, z którymi ju˝ mamy wspó∏-prac )́.

Raport nie da∏ jednoznacznych odpowiedzi na te pytania. Zaka˝dà z mo˝liwych opcji stojà pewne argumenty „za” i „prze-ciw”. W∏adze rektorskie rozwa˝ajà mo˝liwoÊç rozpisania kon-kursu na stanowisko pe∏nomocnika ds. przygotowania ofertyprogramu executive education. U∏atwieniem w przygotowaniutakiej oferty powinny byç doÊwiadczenia, jakie zbieramyobecnie, tworzàc – we wspó∏pracy z jednà z uczelni partner-skich CEMS – intensywny program szkoleƒ dla pracownikówfirm zagranicznych dzia∏ajàcych w Polsce.

W ka˝dym przypadku, mamy uzasadnionà nadziej ,́ ˝e do-Êwiadczenie i umiej´tnoÊci zdobyte przez naszà Uczelni´ wewspó∏pracy z uznanà na rynku amerykaƒskim szko∏à biznesui z dobrym skutkiem obecnà na trzech kontynentach, sk∏adajàsi´ na wartoÊciowy kapita∏, jaki zostanie dobrze wykorzystanyi pomno˝ony przy wprowadzeniu innych programów w SGH.

Prof. dr hab. El˝bieta Kawecka-Wyrzykowska, prorektords. wspó∏pracy z zagranicà, prof. dr hab. Ryszard Rapacki,

przewodniczàcy Rady WEMBA, dr hab. Marian Geldner,prof. SGH, dyrektor Programu WEMBA

1 Autorzy wykorzystujà w tekÊcie niektóre wàtki zawarte w przygoto-wanym na zlecenie w∏adz rektorskich raporcie pt. „Kontynuacjaprogramu Executive MBA w Szkole G∏ównej Handlowej” autorstwaB. Radomskiego, P. Pietrasieƒskiego, A. Sulejewicza i T. Szapiro,Warszawa 2011.

NNaasszz nnaajjnnoowwsszzyy ssuukkcceess–– mmii´́ddzzyynnaarrooddoowwaa

aakkrreeddyyttaaccjjaa CCEEEEMMAANN

Page 16: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

16 GAZETA SGH 6/11 (272)

DYDAKTYKA I NAUKA

powinny byç wskazaniem dla w∏adz Uczelni w odniesieniu dodecyzji o charakterze strategicznym.

Komisja uzna∏a, ˝e mimo swej silnej pozycji, SGH powinnaobserwowaç bacznie tendencje na rynku i konkurencj .́ Kry-tycznie zosta∏a te˝ oceniona struktura organizacyjna i metodafunkcjonowania SGH, która w ocenie Komisji jest nieefektyw-na, zarówno w sferze dydaktycznej, jak i administracyjnej. Zda-niem Komisji, Szko∏a mo˝e nadal funkcjonowaç w ramach tejstruktury, ale „nadszed∏ czas zasadniczego jej przeglàdu”. Re-strukturyzacja pozwoli∏aby na popraw´ efektywnoÊci, uporzàd-kowanie oferty dydaktycznej, jak te˝ pozwoli∏aby na lepszà ko-ordynacj´ oraz okreÊlenie roli poszczególnych jednostek Szko-∏y. WÊród obszarów niewystarczajàco wykorzystanych mo˝li-woÊci raport wskazuje potencja∏, jaki niesie ze sobà rozwój pro-gramów typu Executive. Doceniajàc programy podyplomowekolegiów, podkreÊla potrzeb´ powo∏ania jednostki centralnejodpowiedzialnej za budowanie takiej oferty, co uczyni obecnysystem bardziej przejrzystym i u∏atwi kontakt z klientem bizne-sowym, a w efekcie wzrost dochodów Uczelni. Poprawy wyma-ga te˝ rozwój biura ds. kontaktów z absolwentami. Brakuje tak-˝e efektywnego zarzàdzania kadrà nauczajàcà, czego efektem sàniskie p∏ace, brak kontroli nad nierównomiernym obcià˝eniempracowników, op∏acaniem tak˝e tych, którzy nie realizujà zaj´çlub robià to w ma∏ym stopniu. Zdaniem Komisji, sytuacja takawymaga zdecydowanych zmian.

Raport koƒcowy zawiera ró˝norodne wnioski dla Szko∏y,adresowane zarówno do w∏adz rektorskich, jak te˝ wielu in-nych jednostek organizacyjnych. Odnoszà si´ one do wymie-nionych w raporcie trudnoÊci. Od nas wszystkich b´dzie zale-˝a∏o, które z nich uznamy za warte realizacji. Warto jednakwziàç je pod uwag ,́ nie tylko dlatego, ˝e wi´kszoÊç z nich jestzbie˝na z ocenami wyra˝anymi przez spo∏ecznoÊç Szko∏y, alerównie˝ dlatego, ˝e po trzech latach niewàtpliwie Uczelnia b´-dzie chcia∏a odnowiç akredytacj .́ Wtedy trzeba b´dzie wyka-zaç, co zrobiliÊmy, by usprawniç funkcjonowanie SGH. Po-nadto, doÊwiadczenia te powinny byç wykorzystane do ewen-tualnego przygotowania si´ do akredytacji EQUIS, która jestznacznie bardziej wymagajàca.

CCoo nnaamm ddaajjee ttaa aakkrreeddyyttaaccjjaa??DoÊwiadczenia innych uczelni wskazujà wyraênie, ˝e mi´-

dzynarodowe akredytacje spe∏niajà przynajmniej cztery, wza-jemnie powiàzane, funkcje:

1/ Pierwsza, pewnie najwa˝niejsza, to fakt, ˝e akredyta-cje dzia∏ajà jak certyfikat jakoÊci, a wi´c potwierdzajà, ˝eakredytowana uczelnia (lub program) spe∏nia okreÊlonewymogi dotyczàce sprawnego funkcjonowania, przyzwo-itego poziomu dydaktyki i badaƒ naukowych, stabilnoÊci fi-nansowej itp.

2/ Zwiàzany z tym jest fakt, ˝e akredytacje przyciàgajà stu-dentów zagranicznych, poniewa˝ dajà im czytelny znak, ˝ew akredytowanej uczelni uzyskajà przyzwoità wiedz´ i umie-j´tnoÊci oraz dyplom ukoƒczenia studiów, który liczy si´ narynku edukacyjnym.

3/ Studenci akredytowanej uczelni sà lepiej postrzeganii ch´tniej akceptowani przez uczelnie zagraniczne, zw∏aszczajeÊli jest tam ograniczona liczba miejsc, np. w ramach wymia-ny z najlepszymi uczelniami, czy te˝ przy ubieganiu si´ przeznaszych studentów o studia za granicà (to ostanie zjawisko jestju˝ odczuwalne na rynku edukacyjnym).

4/ Uczelnia z mi´dzynarodowà akredytacjà ma du˝o wi´k-sze szanse na podpisanie umowy o wymianie studenckieji o innych formach wspó∏pracy (tak˝e badawczej) z dobrymipartnerami zagranicznymi.

5/ Akredytacja jest tak˝e cz´sto premiowana dodatkowymipunktami w mi´dzynarodowych rankingach szkó∏ wy˝szych.

Na rynku szkó∏ biznesu liczà si´ najbardziej uczelnie, któremajà tzw. koron´ akredytacji, tj. trzy najbardziej presti˝owemi´dzynarodowe akredytacje:

EQUIS (European Quality Improvement System),AMBA (Association of MBAs),AACSB (The Association to Advance Collegiate Schools of

Business), znanà i cenionà szczególnie na rynku amerykaƒ-skim.

SGH nie ma ˝adnej z tych akredytacji. Nie jest pociesze-niem, ˝e ˝adna inna uczelnia publiczna w Polsce ich nie ma.

JeÊli wi´c Szko∏a chce w d∏u˝szym czasie utrzymaç swàmocnà pozycj´ na edukacyjnym rynku krajowym i poprawiçznaczàco pozycj´ mi´dzynarodowà – musi staraç si´ uzyskaçprzynajmniej dyplom EQUIS, który jest najbardziej znany narynku europejskim i coraz bardziej rozpoznawalny na rynkupozaeuropejskim. A to b´dzie ju˝ zadanie du˝o trudniejsze,ni˝ uzyskanie akredytacji CEEMAN.

Prof. dr hab. El˝bieta Kawecka-Wyrzykowska,prorektor ds. wspó∏pracy z zagranicà

FFuunnddaaccjjaa RRoozzwwoojjuu SSyysstteemmuu EEdduukkaaccjjii,,ppee∏∏nniiààccaa rrooll´́ OOppeerraattoorraa FFuunndduusszzuu SSttyyppeennddiiaallnneeggoo ii SSzzkkoolleenniioowweeggoo

oogg∏∏aasszzaa ww 22001111 rrookkuu ppiiààttyy oottwwaarrttyy nnaabbóórr wwnniioosskkóóww

Fundusz Stypendialny i Szkoleniowy ustanowiony w ra-mach Mechanizmu Finansowego EOG oraz Norweskiego Me-chanizmu Finansowego ma na celu zwi´kszenie spójnoÊcispo∏ecznej i ekonomicznej w ramach Europejskiego ObszaruGospodarczego poprzez dzia∏ania w obszarze edukacji pomi´-dzy Polskà a paƒstwami–darczyƒcami: Norwegià, Islandiài Liechtensteinem.

W niniejszym, piàtym naborze wniosków wsparcie finanso-we mogà uzyskaç wy∏àcznie nast´pujàce dzia∏ania realizowa-ne w ramach:

Dzia∏ania III – Stypendia Indywidualne● Indywidualne wizyty studyjne obywateli Polski i paƒ-

stw–darczyƒców – przedstawicieli instytucji dzia∏ajàcych narzecz szkolnictwa wy˝szego.

● Indywidualne wizyty studyjne przedstawicieli instytucjiedukacyjnych w Polsce i krajach paƒstw–darczyƒców (dzia∏a-jàcych w sektorze szkolnictwa podstawowego, Êredniego,wy˝szego, kszta∏cenia zawodowego i osób doros∏ych).

Zasady finansowaniaWizyty studyjne trwajàce do 2 tygodni.

Page 17: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

17czerwiec 2011

Warunki finansowania:● koszty utrzymania rozumiane jako stawki rycza∏towe ob-

liczane w zale˝noÊci od czasu trwania wizyty, ● koszty podró-˝y, ● koszty ubezpieczenia.

Uprawnieni wnioskodawcy● doktoranci i m∏odzi naukowcy, ● przedstawiciele instytu-

cji dzia∏ajàcych w obszarze edukacji.Nabór kierowany jest w szczególnoÊci do osób i instytucji,

które realizowa∏y ju˝ projekty w ramach Funduszu Stypen-dialnego i Szkoleniowego, jednak nie wyklucza to sk∏adaniawniosków przez osoby, które planujà zrealizowaç projekt poraz pierwszy w ramach Funduszu.

Ca∏kowita kwota Êrodków dost´pnych w tym naborze wy-nosi minimum – 250 000 euro.

Wniosek nale˝y wype∏niç elektronicznie w systemie on-li-ne, nast´pnie po wydrukowaniu i podpisaniu nale˝y kompletdokumentów z∏o˝yç w terminie od 18 maja do 18 lipca 2011:

– osobiÊcie w Kancelarii w siedzibie Fundacji (do godz.16.00) lub przes∏aç pocztà na adres:

Fundacja Rozwoju Systemu EdukacjiFundusz Stypendialny i Szkoleniowyul. Mokotowska 43, 00-551 Warszawa

W przypadku wniosków przesy∏anych pocztà, o ich wa˝no-Êci decyduje data stempla pocztowego.

Wnioski nale˝y sk∏adaç w 2 egzemplarzach (1 orygina∏ –wydruk formularza wniosku z systemu on-line opatrzony pod-pisami i piecz´ciami oraz 1 kopia).

W przypadku niewyczerpania puli Êrodków dost´pnejw tym naborze, termin sk∏adania wniosków mo˝e ulec wyd∏u-˝eniu. Operator zamieÊci stosownà informacjà na stronie inter-netowej.

Do przeliczenia maksymalnej kwoty dofinansowania nale˝ystosowaç kurs kupna Narodowego Banku Polskiego wynoszà-cy: 1 € = 3,8902 PLN (Tabela NBP nr 95/C/NBP/2011z 17.05.2011 obowiàzujàca od 18.05.2011).

Szczegó∏owe informacje nt. naboru, formularze wnioskówi przewodniki dla wnioskodawców sà dost´pne na stronie in-ternetowej www.fss.org.pl

Dodatkowe informacje mo˝na uzyskaç w Biurze FSS:tel.: (+48 22) 46 31 000 (od poniedzia∏ku do piàtku w godz.9.00–16.00), fax: (+48 22) 46 31 028, [email protected], jak rów-nie˝ na stronach internetowych www.eog.gov.pl orazwww.eeagrants.org

JJaakkiiee kkoorrzzyyÊÊccii ddllaa UUcczzeellnnii pp∏∏yynnààzz rreeaalliizzaaccjjii pprroojjeekkttóóww

ddooffiinnaannssoowwaannyycchh zzee ÊÊrrooddkkóówwUUnniiii EEuurrooppeejjsskkiieejj??

Zbli˝ajàcy si´ koniec roku akademickiego sk∏aniado refleksji. A jest nad czym. Ostatnie dwa lata ubie-gania si´ przez SGH o Êrodki unijne przynios∏y reali-zacj´ 13 projektów i pozwoli∏y na podj´cie wieludzia∏aƒ, których Uczelnia nie mog∏aby sfinansowaçz w∏asnych Êrodków lub zrobi∏aby to w znaczniemniejszym zakresie. Warto dostrzec, ˝e wiele spo-Êród podj´tych dzia∏aƒ przyczynia si´ do realizacjiprzyj´tej przez Senat Misji i za∏o˝eƒ strategii rozwo-ju Szko∏y G∏ównej Handlowej w Warszawie na lata2008–2012: podniesienia poziomu kszta∏cenia,zwi´kszenia atrakcyjnoÊci oferty dydaktycznej,wzrostu umi´dzynarodowienia.

W ramach programów rozwoju Uczelni rozszerzo-no ofert´ dydaktycznà: ● uruchomiono trzy kierun-ki studiów I stopnia w j´zyku angielskim: MIESI,MSG, Zarzàdzanie (specjalnoÊci: przedsi´biorczoÊçi zarzàdzanie projektami); ● utworzono studia dok-toranckie w j´zyku angielskim; ● zbudowano bankkejsów; ● utworzono cztery nowe kierunki inno-wacyjnych studiów podyplomowych: Mened˝er In-nowacji, Zarzàdzanie projektami informatycznymiw Êrodowisku e-biznesowym, Zarzàdzanie wiedzàz wykorzystaniem wspó∏czesnych technologii i syste-

mów informatycznych, Rewitalizacja miast – organizacja i finansowanie. Warto zwróciç uwag ,́ ˝e w bud˝etach projektów prze-widziano Êrodki nie tylko na ich realizacj ,́ ale równie˝ na przygotowanie nowych materia∏ów dydaktycznych.

Podj´to liczne dzia∏ania na rzecz rozwoju potencja∏u kadry akademickiej: ● 76 pó∏rocznych sta˝y dla nauczycieli akade-mickich w zagranicznych oÊrodkach akademickich (4 852 000,48 z∏); ● 25 wizyt studyjnych i konferencji nauczycieli aka-demickich w zagranicznych oÊrodkach akademickich (465 540,00 z∏); ● 67 szkoleƒ dla nauczycieli i lektorów (365 674,32

DYDAKTYKA I NAUKA

Page 18: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

18 GAZETA SGH 6/11 (272)

DYDAKTYKA I NAUKA / Z ˚YCIA SZKO Y̧

z∏); ● 75 stypendiów dla doktorantów (2 943 000,00 z∏); ● 50wyjazdów na krajowe i zagraniczne seminaria dla dokto-rantów (103 000,00 z∏); ● zakup materia∏ów dydaktycznychdla nauczycieli.

BezpoÊrednie korzyÊci dla SGH obejmujà: ● ksià˝ki i ma-teria∏y dla biblioteki (1 243 000,00 z∏); ● sprz´t komputero-wy – 145 komputerów, 10 drukarek i 5 projektorów(510 911,86 z∏); ● oprogramowanie komputerowe(443 612,10 z∏); ● inwestycje w infrastruktur´ i wyposa˝e-nie – dostosowanie wejÊcia i toalet w bibliotece i gmachug∏ównym dla potrzeb osób niepe∏nosprawnych; budowaw bud. G windy dostosowanej do potrzeb osób niepe∏no-sprawnych (1 243 000,00 z∏); ● wydatki na promocj´(902 308,00 z∏); ● Êrodki na pokrycie kosztów funkcjono-wania Szko∏y (3 368 152,38 z∏).

WÊród bezpoÊrednich korzyÊci dla studentów znajdujà si´: ●300 odp∏atnych sta˝y (1 200 000,00 z∏); ● zakup materia∏ówdydaktycznych dla studentów (812 044,00 z∏); ● kursy wy-równawcze z matematyki (482 785,00 z∏); ● rozbudowa serwi-su internetowego Kariera – wersja angloj´zyczna i dla osóbniewidzàcych i niedowidzàcych (418 900,00 z∏); ● szkoleniaz zakresu kompetencji mi´kkich.

Projekty sà w trakcie realizacji, tak wi´c na niektóre spoÊródww. efektów musimy jeszcze poczekaç.

CCzzyy mmoo˝̋nnaa bbyy∏∏oo zzrroobbiiçç wwii´́cceejj??Takie pytanie nasuwa si´ zawsze przy podobnych podsu-

mowaniach. Powodzeniem zakoƒczy∏y si´ wszystkie istotnekonkursy, do których przystàpi∏a Uczelnia. Realizujemy 5 z 6projektów rozwojowych, o które si´ ubiegaliÊmy w MNiSW.Realizujemy dwa projekty systemowe jako partner jednostekadministracji rzàdowej. W konsorcjum warszawskich uczelnirealizujemy projekt badawczy z zakresu rozwoju szkolnictwawy˝szego. Nutk´ ˝alu wzmagajà informacje o wielomiliono-wych inwestycjach innych uczelni – niestety poza zasi´giemSGH (wykluczenie wynika ze zbyt ma∏ej zbie˝noÊci pomi´dzyprofilem Uczelni a priorytetowymi kierunkami podlegajàcymiwsparciu). Przed Szko∏à jeszcze kilka konkursów – oby nie za-brak∏o nam pomys∏ów na dobre projekty. Pozostaje te˝ mieçnadziej ,́ ˝e stworzone mo˝liwoÊci (wcale nie takie ma∏e) zo-stanà dobrze wykorzystane i przyczynià si´ do rozwoju Uczel-ni i wzmocnienia jej potencja∏u.

Biuro ds. Funduszy Europejskich

Zanim udzielimy odpowiedzi na postawione w tytule pytanie,warto choç przez chwil´ przeprowadziç krótki „rachunek sumie-nia” i zadaç sobie kilka dra˝liwych pytaƒ.

● Czy regularnie zmieniam has∏a do swoich kont w internecie?● Czy stosuj´ ró˝ne has∏a do swoich kont w internecie?● Czy kiedykolwiek przekaza∏em innej osobie swój login

i has∏o?● Czy przywiàzuj´ wag´ do z∏o˝onoÊci stosowanych przez

siebie hase∏?● Czy korzystam z bankowoÊci internetowej i stosuj´ si´ do

zasad bezpieczeƒstwa?● Czy chcia∏bym, aby osoba obca uzyska∏a dost´p do moich

prywatnych plików?● Czy moja aktywnoÊç w internecie na forach, portalach, blo-

gach etc. jest dla mnie wa˝na?● Czy uwa˝am, ˝e kradzie˝ to˝samoÊci mo˝e dotknàç mnie

osobiÊcie?Pytania te wyraênie wskazujà na istniejàcà korelacj´ pomi´-

dzy has∏em, a ryzykiem kradzie˝y moich danych osobistychz utratà to˝samoÊci w∏àcznie. Nawet jeÊli nie do koƒca byliÊmytego Êwiadomi, to korzystajàc z internetu i komputera powinni-Êmy znaç odpowiedê na jedno zasadnicze pytanie – czy chcia∏-bym zostaç okradziony? Kradzie˝ w cyberÊwiecie wyglàdanieco inaczej ani˝eli w Êwiecie rzeczywistym, bo o ile kradzie˝w Êwiecie rzeczywistym oznacza dla nas fizycznà utrat´ mie-nia, o tyle w informatyce kradzie˝à jest ju˝ samo wykonaniekopii zbiorów. Choç w wyniku takiej kradzie˝y teoretycznienic nam nie uby∏o, to w sytuacji, gdy ktoÊ obcy mia∏ choçbyczasowy dost´p do naszych zasobów i plików, które móg∏ so-bie skopiowaç, czujemy pewnego rodzaju dyskomfort.

Z drugiej strony mo˝na postawiç inne pytanie, czy jest si´ cze-go obawiaç i jaka jest szansa, ˝e kradzie˝ moich prywatnych da-nych lub przej´cie kontroli nad moimi kontami dotknie mnieosobiÊcie?

Z danych zawartych w raportach Agencji BezpieczeƒstwaWewn´trznego (www.cert.gov.pl), publikowanych raz na kwar-ta∏, mo˝emy wyczytaç mi´dzy innymi, ˝e:

● od 8 do 12% komputerów osobistych w Polsce z systememWindows jest zawirusowanych (Trojan; Worm; Wirus; Backdo-or; Adware);

● liczba adresów stron internetowych s∏u˝àcych do wy∏udza-nia danych w samej tylko Polsce zawiera si´ w granicach od3500 do 6500;

● szacuje si ,́ ˝e na prze∏omie wrzeÊnia i paêdziernika 2010liczba stron wy∏udzajàcych informacje wzros∏a na Êwiecie o bli-sko 40%. Jednak˝e wed∏ug statystyk „ATLAS Arbor Net” licz-ba fa∏szywych stron w Polsce wzros∏a a˝ siedmiokrotnie, co pla-suje nas na trzeciej pozycji na Êwiecie.

Tych kilka danych statystycznych i to, ˝e Polska jest na trze-ciej niechlubnej pozycji wskazuje wyraênie, ˝e zagro˝enie jestrealne i nie nale˝y go lekcewa˝yç. Du˝ym niepokojem napawafakt, ˝e Êrednio co dziesiàty komputer w Polsce ma zainstalowa-ne oprogramowanie czego jego w∏aÊciciel jest nieÊwiadomy. Tooprogramowanie zapewnia wi´kszy lub mniejszy dost´p dokomputera, w tym do osobistych plików i danych osobom nie-upowa˝nionym. Komputery z tej grupy niejednokrotnie s∏u˝ànie tylko do rozsy∏ania spamu, ale równie˝ mogà byç wykorzy-stywane jako narz´dzie do kradzie˝y i wy∏udzania danych.

Du˝a liczba serwisów s∏u˝àcych do wy∏udzania informacji(pishing) to realna szansa na to, ˝e w sposób bardziej lub mniejÊwiadomy w wyniku naszej niefrasobliwoÊci sami przeka˝emydane dost´powe do naszych kont, w tym has∏o.

Bioràc pod uwag´ fakt, ˝e coraz wi´kszà liczb´ spraw realizu-jemy przy u˝yciu komputera i sieci internet, warto uÊwiadomiçsobie jak wiele cennych, przede wszystkim dla nas, zbiorówprzechowujemy w internecie lub na komputerze. Ka˝dy z nasodczuwa naturalnà potrzeb´ prywatnoÊci w wielu sferach ˝yciaosobistego, a te coraz cz´Êciej przechowujemy na komputerze

DDllaacczzeeggoo wwaarrttoo ddbbaaçç oo sswwoojjee hhaass∏∏aa??

Page 19: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

19czerwiec 2011

lub w sieci. Mówiàc o osobistych danych warto pomyÊleç, czyaby na pewno chcielibyÊmy udost´pniç nasze prywatne pliki dowglàdu osobie zupe∏nie nam obcej? Czy ktokolwiek z nas w re-alnym Êwiecie pozwoli∏by na to, aby osoba postronna mia∏aprzywilej grzebania w intymnych sferach naszego ˝ycia?

Zwyk∏a poczta elektroniczna, niejednokrotnie przechowywa-na ca∏ymi latami na serwerze u operatora zawiera wiele informa-cji z naszego ˝ycia osobistego, w tym:

● listy prywatne – niejednokrotnie bardzo osobiste, niepowta-rzalne i bezcenne;

● wyciàgi bankowe, faktury i inne dokumenty urz´dowe;● zdj´cia, skany dokumentów, umowy, kontrakty, projekty,

prywatne pliki, czasami krótkie pliki video;● baz´ moich przyjació∏, znajomych, kontaktów biznesowych

etc.Drugim równie wa˝nym zbiorem danych prywatnych sà por-

tale spo∏ecznoÊciowe, komunikatory, serwery gier, fora dysku-syjne. To w∏aÊnie w nich niejednokrotnie umieszczamy naszedane osobowe, prywatne opinie, rozmowy, dyskusje, prowadzi-my wymian´ doÊwiadczeƒ i myÊli, przechowujemy dane tele-adresowe, budujemy grupy znajomych i przyjació∏, uczestniczy-my w ko∏ach zainteresowaƒ, publikujemy cz´Êç prywatnychzdj´ç, filmów z przeznaczeniem do wglàdu dla wàskiego gronaznajomych.

Stale rosnàca liczba rozwiàzaƒ pozwalajàcych na umieszcza-nie danych w internecie nie zmienia faktu, ˝e najwi´kszà skarb-nicà danych o mnie samym jest mój komputer, coraz cz´ÊciejprzenoÊny i ∏atwy do kradzie˝y. To w∏aÊnie na nim jest corazwi´cej ró˝nego rodzaju informacji zwiàzanych bezpoÊrednioz mojà osobà i moim prywatnym ˝yciem. Wystarczy wymieniçtylko te najwa˝niejsze, jak: umowy, zeznania podatkowe, wnio-ski, pisma, faktury, wyciàgi bankowe, podpis elektroniczny, bazaprywatnej korespondencji, kontakty, pokaêna baza prywatnychmultimediów: zdj´ç, skanów, filmów, plików muzycznych itp.Komputer jest lustrem mojej aktywnoÊci w internecie, a w po∏à-czeniu z danymi stanowi o mojej to˝samoÊci.

Moja to˝samoÊç w cyberÊwiecie to ja, dlatego te˝ jej utrata jesttak bardzo bolesna i gdy ju˝ nas spotka oznacza zwykle:

● Utrat´ kontroli nad kontami i automatyczny brak dost´pu dow∏asnych zbiorów.

● Nieuprawnione podszywanie si´ pod „mojà osob´”.● Wyst´powanie w „moim imieniu” do osób, z którymi utrzy-

muj´ kontakt.● Przej´cie aktywnoÊci w „moim imieniu” na forach, porta-

lach spo∏ecznoÊciowych itp.● Kradzie˝ danych z mojego komputera, a czasami zniszcze-

nie prywatnych zbiorów.● Wykorzystanie konta/komputera do dzia∏aƒ niezgodnych

z prawem.● Straty finansowe.● Nara˝enie na szwank dobrego imienia.Utrata to˝samoÊci wynikajàca z przej´cia kontroli nad moimi

kontami internetowymi, bàdê kradzie˝ moich prywatnych pli-ków przynosi dodatkowo konsekwencje osobiste, z których naco dzieƒ nie zdajemy sobie sprawy. W zale˝noÊci od poniesio-nych strat, jak i indywidualnych cech osoba poszkodowana od-czuwa: z∏oÊç, rozpacz, niedowierzanie, strach, wstyd, poczuciebezradnoÊci, zagubienie, utrat´ poczucia w∏asnej wartoÊci, nie-pewnoÊç, obaw´ przed wykorzystaniem moich danych.

Majàc to wszystko na uwadze nasuwa si´ zasadnicze pytanie,co ka˝dy z nas mo˝e zrobiç, aby zminimalizowaç ryzyko utratyto˝samoÊci. Dba∏oÊç o has∏o to nie tylko poziom jego skompli-kowania i cz´stoÊç zmian, ale równie˝ profilaktyka w zakresie

sprz´tu, oprogramowania i ryzykownych zachowaƒ w cyber-Êwiecie.

Do podstawowych dzia∏aƒ profilaktycznych minimalizujà-cych ryzyko utraty to˝samoÊci zaliczamy:

● Stosowanie ró˝nych, mocnych hase∏ do ka˝dego konta.● Regularna zmiana hase∏ – stosownie do potrzeb i oceny ry-

zyka.● U˝ywanie legalnego oprogramowania komputerowego.● Stosowanie oprogramowania antywirusowego.● W∏aÊciwa konfiguracja urzàdzeƒ.● Wstrzemi´êliwoÊç w publikowaniu prywatnych/osobistych

danych w internecie.● Wykonywanie regularnych kopii bezpieczeƒstwa w∏asnych

plików.● Szyfrowanie w∏asnych plików na komputerze – bardzo

wskazane w urzàdzeniach przenoÊnych.● Unikanie korzystania z otwartych i niezabezpieczonych sie-

ci komputerowych, np. sieci WIFI, sieci w kawiarenkach interne-towych.

● Stosowanie po∏àczeƒ szyfrowanych: (WiFi, poczta, www,komunikatory itp.).

Has∏o jest podstawowym murem obronnym naszej prywatno-Êci, od jego mocy zale˝y bezpieczeƒstwo naszych danych.

Has∏o mocne to znaczy jakie? Z definicji mocne has∏o to takie,które jest trudne do odgadni´cia dla osób trzecich, a ∏atwe do za-pami´tania dla mnie, dajàce w∏aÊcicielowi poczucie bezpieczeƒ-stwa. W praktyce oznacza to, ˝e powinno byç:

● Nie krótsze ni˝ 8 znaków – im d∏u˝sze tym lepiej.● Zawierajàce du˝e i ma∏e litery oraz cyfry.● Wskazane jest u˝ycie znaków niealfabetycznych, np. ALT +

245 (klawiatura numeryczna).● Nie zawierajàce nazw s∏ownikowych, nazw w∏asnych, nic-

ków, imion, nazwisk, numerów identyfikacyjnych, jak PESEL,nr telefonu, nr rejestracyjny samochodu, itp.

Im has∏o jest bardziej skomplikowane i d∏u˝sze tym wi´cejczasu potrzeba na jego odgadni´cie.

Jak cz´sto powinniÊmy zmieniaç has∏o? Nie ma jedno-znacznej odpowiedzi na to pytanie. Ka˝dy powinien sam od-powiedzieç sobie na to pytanie w zale˝noÊci od tego, jak cen-ne sà dla niego pliki, do których dost´p jest chroniony ha-s∏em. W przypadku systemów do u˝ytku s∏u˝bowego, gdzieprzetwarzane sà dane osobowe zmiana has∏a powinna byçwykonywana nie rzadziej ni˝ co 30 dni, tak stanowi polskieprawo.

W literaturze fachowej, czasopismach, jak i w internecie jestsporo ró˝nego rodzaju propozycji w zakresie budowy mocnychhase∏ i cz´stotliwoÊci ich zmiany, w tej kwestii ka˝dy mo˝e wy-pracowaç w∏asne zasady post´powania. Z pewnoÊcià nie zalecasi´ nie zmieniaç has∏a wcale.

Tego typu praktyka wczeÊniej, czy póêniej doprowadzi do te-go, ˝e ktoÊ w∏amie si´ na nasze konto lub dostanie si´ do plikówna naszym komputerze. Dobre mocne has∏o jest podstawowym,choç nie jedynym fundamentem gwarantujàcym bezpieczeƒstwonaszych danych.

Nowoczesne systemy informatyczne pozwalajà zmieniç has∏ow niespe∏na minut .́ Nie jest to czynnoÊç, która wymaga od u˝yt-kownika zaawansowanej wiedzy z zakresu IT. Dlatego te˝ ka˝-dy powinien zdecydowaç indywidualnie, czy warto zaoszcz´-dziç t´ jednà minut´ i ryzykowaç strat´ to˝samoÊci lub danych.Na postawione w tytule pytanie, dlaczego warto dbaç o swojehas∏a, odpowiedê jest chyba oczywista dla ka˝dego z nas, naszetajemnice sà tylko dla nas.

Dariusz Jaruga

Z ˚YCIA SZKO Y̧

Page 20: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

20 GAZETA SGH 6/11 (272)

Z ˚YCIA SZKO Y̧

Pod koniec maja, zakoƒczy∏ si´ egzaminem cykl spotkaƒw ramach projektu KuRs organizowanego przez Ko∏o Nauko-we Analiz Ekonomicznych (KNAE) przy wsparciu Zak∏aduWspomagania i Analizy Decyzji (ZWIAD). W jego trakciecz∏onkowie KNAE prowadzili dla kolegów zaj´cia z wykorzy-stania pakietu R do analiz statystycznych i ekonometrycznych.

CO TO JEST R?R jest to zarówno j´zyk, jak i Êrodowisko programistyczne

wykorzystywane do przeprowadzania obliczeƒ i prezentacjiwyników w postaci graficznej. Dostarcza on szerokiego wa-chlarza statystycznych (modelowanie liniowe i nieliniowe,klasyczne testy statystyczne, analiza szeregów czasowych etc.)i graficznych funkcji i pakietów. Ich liczba nieustannie si´zwi´ksza wprowadzajàc tym samym niedost´pnà do tej poryfunkcjonalnoÊç lub te˝ udoskonalajàc tà ju˝ istniejàcà.

Oprogramowanie R pozwala w dogodny sposób na: spraw-ne przetwarzanie i analiz´ danych, szybkie wykonywanie ope-racji na wektorach i macierzach, optymalizacj´ oraz tworzenieszerokiej gamy wykresów w 2D i 3D. Wszystko to wykorzy-stuje dobrze rozwini´ty, intuicyjny i efektywny j´zyk progra-mowania uwzgl´dniajàcy instrukcje warunkowe, p´tle i funk-cje w∏asnej konstrukcji.

Najbardziej niezwyk∏e w R jest to, ˝e jest on dost´pny zadarmo (rozwijany na zasadach GNU).

IDEAKuRs to wynik rozmów ze studentami, którzy szukali alter-

natywy dla programów, które sà albo zbyt ograniczone, albozbyt drogie. R bywa wykorzystywany na zaj´ciach, lecz wtedystudentom brakuje czasu na opanowanie obs∏ugi oprogramo-wania – nie to jest przecie˝ celem zaj´ç. Wzorem pod wzgl´-dem uwzgl´dnienia potrzeby zapoznania si´ przez s∏uchaczyz wykorzystywanym narz´dziem jest wyk∏ad Modelowanieekonometryczne z R prowadzony na studiach II stopnia przezdr. Micha∏a Ramsz´ z Katedry Ekonomii Matematycznej cie-szàcy si´ rosnàcà popularnoÊcià.

POCZÑTEK DROGIInicjatorzy KuRsu z KNAE szukali formu∏y zaj´ç, która,

z jednej strony, zawiera∏aby odpowiednie proporcje materia∏uz ró˝nych dzia∏ów, a z drugiej, zach´ca∏a do nauki. Z doÊwiad-czeƒ, tak˝e pozauczelnianych, starali si´ wydobyç najlepszewzorce, tworzàc w ten sposób struktur´ i program KuRsu:szeÊç tematycznie podzielonych spotkaƒ zwieƒczonych egza-minem, którego zaliczenie by∏o warunkiem uzyskania certyfi-katu ukoƒczenia szkolenia.

Zaj´cia dotyczy∏y kolejno: pierwszego kontaktu z R, ele-mentarnych funkcji i testów statystycznych, wprowadzenia doprogramowania, podstawowych modeli ekonometrycznychoraz analizy szeregów czasowych (w 2 cz´Êciach). Ka˝de spo-tkanie mia∏o charakter warsztatów prowadzonych przez conajmniej 2 cz∏onków KNAE, na których uczestnicy otrzymy-wali do rozwiàzania problemy. Po powrocie do domu czeka∏yna nich tak˝e zadania do samodzielnego opracowania. W razie

problemów, prowadzàcy byli dost´pni pod mailem przez ca∏yczas trwania KuRsu. Do tego celu pos∏u˝ono si´ platformàMoodle wykorzystywanà w ZWIAD-zie. W ten sam sposóbuczestnicy mieli dost´p do wszystkich niezb´dnych materia-∏ów. Egzamin zosta∏ skonstruowany tak, by ka˝dy mia∏ okazj´wykazaç si´ zarówno wiedzà zdobytà na zaj´ciach w typo-wych zadaniach (60% punktów), jak i tych wymagajàcychwi´cej pomys∏owoÊci przy rozwiàzywaniu (40% punktów).Ostatecznie do egzaminu przystàpi∏o 24 uczestników, z któ-rych zaliczenie otrzyma∏o 20 kursantów. To, ˝e nie nale˝a∏ ondo najprostszych widaç te˝ po Êredniej liczbie zdobytychpunktów, która nie przekroczy∏a 26 na 40 mo˝liwych. Podczassprawdzania prac ka˝dego z uczestników tworzony by∏ szcze-gó∏owy protokó∏ tak, by mogli oni poznaç swoje b∏´dy i uni-kaç ich w przysz∏oÊci.

Odpowiedni poziom merytoryczny i organizacyjny KuRsuzapewnia∏ naukowy opiekun KNAE – prof. dr hab. TomaszSzapiro.

PRZEBIEG I OCENA ZAJ¢åOdzew na akcj´ promocyjnà opartà o marketing szeptany i Fa-

cebook przekroczy∏ najÊmielsze oczekiwania organizatorów.Liczba miejsc na szkoleniu, pierwotnie oszacowana na 20 osób,zosta∏a wyczerpana w ciàgu godziny po rozpocz´ciu zapisów,a po pierwszej dobie liczba zg∏oszeƒ przekroczy∏a 70. W zwiàz-ku z tym utworzona zosta∏a druga grupa, której spotkania wed∏ugidentycznych zasad rozpocz´∏y si´ par´ tygodni póêniej.

Wszyscy, którzy zaliczyli egzamin, otrzymali certyfikatyzakoƒczenia szkolenia, natomiast osoby z najlepszymi wyni-kami zosta∏y nagrodzone dodatkowymi upominkami.

Przeprowadzone ankiety pokaza∏y, i˝ uczestnicy bardzo po-zytywnie oceniali ca∏oÊç KuRsu. Docenili profesjonalne po-dejÊcie do prowadzenia zaj´ç, dobrze przygotowane materia∏y,do których b´dà mogli si´ odnieÊç tak˝e po zakoƒczeniu zaj´ç,oraz przyjaznà atmosfer´ i elementy jà budujàce, w tym cu-kierki zdobywane za poprawne rozwiàzanie zadaƒ. PodkreÊla-li oni, ˝e ju˝ w czasie trwania KuRsu mieli okazj´ wykorzystaçwiedz´ na nim zdobytà do rozwiàzywania zadaƒ na regularnezaj´cia uczelniane.

WNIOSKIPierwsza edycja KuRsu potwierdza prawd ,́ ˝e wypalajà te

pomys∏y, które sà korzystne dla wszystkich. A tak w∏aÊnie by∏o:studenci-uczestnicy KuRsu mogli poszerzyç znajomoÊç wszech-stronnego narz´dzia, z korzyÊcià dla zaj´ç, i co te˝ wa˝ne – stalisi´ bardziej atrakcyjni dla pracodawców. Studenci – cz∏onkowieKNAE, organizatorzy KuRsu zdobyli nowe doÊwiadczeniaÊwietnie si´ przy tym bawiàc w trakcie przygotowywania mate-ria∏ów i – w wi´kszoÊci po raz pierwszy – prowadzonych zaj´ç.ZWIAD pog∏´bi∏ wspó∏prac´ ze studentami zainteresowanymipracà naukowà. Uczelnia, przy minimalnych nak∏adach, stwo-rzy∏a szans ,́ ˝eby wszystko powy˝sze mia∏o miejsce.

Maciej Ma∏ysz, Karolina Pawlik, Edyta PierewojKNAE, III rok SGH

KKoo∏∏oo NNaauukkoowwee AAnnaalliizz EEkkoonnoommiicczznnyycchhpprrzzyy ZZaakk∏∏aaddzziiee WWssppoommaaggaanniiaa ii AAnnaalliizzyy DDeeccyyzzjjii

ZZaa ppaann bbrraatt zz ppaakkiieetteemm RR

Page 21: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

AALLGGOORRAABB ww KKRRUUKKUU::rrzzeecczz oo ddrruuggiimm eexx lliibbrriissiiee WWIITTKKAACCEEGGOO

Nawet najmniejsze biblioteki w swoich zbiorach posiadajà pozycje, które wÊród zgromadzonego ksi´gozbioru zajmujà miej-sce szczególne, czy to ze wzgl´du na wyjàtkowe cechy wydawnicze, wiek, pochodzenie lub wartoÊç u˝ytkowà – có˝ dopiero bi-blioteki du˝e, o wieloletniej tradycji, których ksi´gozbiory liczà setki tysi´cy woluminów. WÊród tak imponujàcych zbiorówznajduje si´ wiele pozycji wyjàtkowych, którymi biblioteka mo˝e si´ poszczyciç. Czasami a˝ trudno przypuszczaç, jakie nie-spodzianki kryje w sobie magazyn biblioteczny. Traktujemy ksià˝k´ dos∏ownie, jako dokument w postaci zespo∏u kart zawie-rajàcych tekst, zapominajàc, ˝e w swoim wn´trzu mo˝e kryç elementy majàce wyjàtkowà wartoÊç. Nie uchwycone przez kata-log, one to w∏aÊnie stanowià prawdziwe niespodzianki ukryte w magazynowych wn´trzach. Któ˝ w ksi´gozbiorze BibliotekiSzko∏y G∏ównej Handlowej spodziewa∏by si´ odnaleêç grafiki Stanis∏awa Ignacego Witkiewicza?

A jednak. We wrzeÊniowym numerze Gazety SGH opisana zosta∏a jedna z nich1.Z czasem okaza∏o si ,́ ˝e zbiory Uczelni kryjà wi´cej takich niespodzianek – z przyjemnoÊcià chcemy przedstawiç kolejnà

ma∏à form´ malarskà, która wysz∏a spod r´ki Witkacego.Algorab w Kruku – tak zatytu∏owa∏ rycin´ autor. O ile jednak Kruk stanowi dla przeci´tnego odbiorcy nazw´ oczywistà i jak

najbardziej czytelnà, o tyle z Algorabem jest ju˝ k∏opot – w pierwszej chwili pozwala domyÊlaç si´ jedynie, i˝ mamy do czy-nienia z nazwà w∏asnà.

Page 22: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

AAllggoorraabb ww KKrruukkuu:: rrzzeecczz wweedd∏∏uugg aassttrroonnoommiiii

Algorab jest jednà z gwiazd gwiazdozbioru nieba po∏udniowego – Kruka (∏ac. Corvus, dop. Corvi). Jego kszta∏t, przypomina-jàcy nieregularny trapez, wyznacza pi´ç najjaÊniejszych gwiazd. Wed∏ug widomej wielkoÊci gwiazdowej2 sà to kolejno: nadol-brzym Kraz – ‚ Corvi (beta Kruka), nast´pnie, olbrzym Gienah – Á Corvi (gamma Kruka) oraz olbrzym Minkar – Â Corvi (ep-silon Kruka). Tytu∏owy Algorab jest czwartà, co do jasnoÊci gwiazdà podwójnà, okreÊlonà jako delta Kruka, piàtà stanowi naj-s∏abiej widzialna alfa Kruka – Al Chiba. Obserwujàc go∏ym okiem konstelacj´ trudno jest zauwa˝yç ró˝nic´ w wielkoÊci po-szczególnych gwiazd, gdy˝ ich magnitudo jest porównywalne. Jedynie Al Chiba mniejsza o jednà gwiazdowà, zaznacza si´ zde-cydowanie s∏abiej na niebie. W porównaniu do innych gwiazdozbiorów konstelacja Kruka jest niewielka, jednak jej po∏o˝eniena stosunkowo pustym obszarze niebosk∏onu czyni uk∏ad bardzo dobrze widocznym. Najbli˝szym sàsiadem Kruka jest Crater –Puchar, gwiazdozbiór jeszcze bardziej niepozorny (jego najjaÊniejsza gwiazda ma jasnoÊç zaledwie równà Krukowej Al Chibie)U podnó˝a obu konstelacji rozciàga si´ najwi´kszy gwiazdozbiór nieba – Hydra (Wà˝ morski). Majàc tylko jednà jasnà gwiaz-d´ (· Hydrae) olbrzymi Wà˝ nie przyçmiewa jednak Kruka, przeciwnie wydaje si´ nawet, i˝ okalajàc go z jednej strony uwy-datnia zwarty uk∏ad ma∏ego gwiazdozbioru.

AAllggoorraabb ww KKrruukkuu:: rrzzeecczz wweedd∏∏uugg mmiittoollooggiiii

Kruk jest gwiazdozbiorem klasycznym, jego nazw ,́ jak wi´kszoÊci gwiazdozbiorów, zawdzi´czamy mitologii greckiej. (Jesz-cze na poczàtku XX wieku w konstelacji imi´ w∏asne posiada∏a tylko jedna gwiazda – Algorab i jak wi´kszoÊç gwiazd, w od-ró˝nieniu od gwiazdozbiorów, swoje imi´ zawdzi´cza ona astronomom arabskim – al-gurab oznacza kruk). Wyiskrzone gwiaz-dami niebo fascynowa∏o od wieków. W uk∏adach gwiazd staro˝ytni Grecy dostrzegali zawik∏ane historie swoich bogów, boha-terów i herosów. W niewielu przypadkach uk∏ad gwiazd przypisany konstelacji odwzorowuje jej nazw .́ Trudno tu nie doceniçniezwyk∏ej wyobraêni i fantazji staro˝ytnych Greków, to ona pozostawi∏a trwa∏y Êlad w nazwach wi´kszoÊci gwiazdozbiorówdzisiejszego nieba. Z odziedziczonym po staro˝ytnej cywilizacji gwiazdozbiorem Kruka zwiàzanych jest par´ legend. Jak wi´k-szoÊç greckich podaƒ sà one pe∏ne sprzecznoÊci. Wed∏ug jednej z nich Kruk by∏ ptakiem Apollina. Najpi´kniejszy z bogów mia∏wiele kochanek, jednà z nich by∏a Koronis, córka Flegyasa, króla Lapitów. Bóg nie mia∏ zamiaru dzieliç si´ z nikim pi´knà Ko-ronis, gdy wi´c w swoich sprawach uda∏ si´ do Delf, wyznaczy∏ Kruka na stra˝nika dziewczyny. Ta jednak okaza∏a si´ niewier-na, kruk zaÊ nie nazbyt szybki by donieÊç w czas swojemu panu o zdradzie. Apollo odgad∏ jednak, ˝e Koronis nie dochowa∏awiernoÊci. RozwÊcieczony kaza∏ spaliç kochank´ na stosie, na Kruka zaÊ rzuci∏ klàtw´ odbierajàc mu Ênie˝nà biel skrzyde∏. Odtej pory wszystkie krukowate naznaczone sà pi´tnem czarnej barwy, a jakby tego by∏o ma∏o ukara∏a ptaka równie˝ Atena. Z na-kazu Zeusa bogini musia∏a pójÊç za przyk∏adem brata i choç do tej pory by∏a z ptakiem w za˝y∏ej przyjaêni (kruk obok sowyby∏ symbolem Ateny) tak˝e rzuci∏a naƒ klàtw .́ Nieszcz´sny Kruk ukarany zosta∏ podwójnie, Atena bowiem nie tylko za bra-tem odebra∏a mu szlachetnà biel, ale uczyni∏a go równie˝ symbolem z∏ej nowiny3.

Wed∏ug innej legendy kruk – pos∏aniec Apolla mia∏ przynieÊç dla ojca bogów puchar ˝ywej wody. Us∏u˝ny ptak zamierza∏wykonaç polecenie, jednak po drodze skuszony widokiem Êwie˝ych fig, nie móg∏ odmówiç sobie ich skosztowania i rozkoszu-jàc si´ owocami, zapomnia∏ o poleceniu, nie przyniós∏ na czas ofiarnej wody dla Dzeusa, przera˝ony sk∏ama∏ – to Hydra, strze-gàca êród∏a nie dopuÊci∏a go do niej! Bogom nie nale˝y k∏amaç. Apollo za kar´ przeniós∏ ptaka na niebo. RzeczywiÊcie w sà-siedztwie Kruka le˝y gwiazdozbiór Puchar, ni˝ej rozciàga si´ zaÊ olbrzymia konstelacja Hydry4.

AAllggoorraabb ww KKrruukkuu:: rrzzeecczz wweedd∏∏uugg WWiittkkaacceeggoo

„Celem malarstwa nie jest i nigdy nie by∏o odtwarzanie, a nawet indywidualna interpretacja widzialnego Êwiata, jak sàdziwi´ksza cz´Êç publicznoÊci, a nawet „znawców” sztuki, tylko stworzenie konstrukcji form na p∏aszczyênie stanowiàcych niero-zerwalnà ca∏oÊç…”5. Tak formu∏uje swoje credo artystyczne Witkacy. Jak˝e konsekwentnie koncepcj´ nierozerwalnej ca∏oÊciobrazuje ma∏a kompozycja Witkacego i bynajmniej wielkoÊç nie odgrywa tu roli najwa˝niejszej.

Rysunek przedstawia postaç m´˝czyzny i kobiety unoszonych na skrzyd∏ach czarnego ptaka. Postaci sà ze sobà splàtane,a ich szaty poddajà si´ powiewowi lotu w przestrzeni gwiezdnej. Centralne miejsce zajmuje starzec z siwà brodà o groênymspojrzeniu przenikliwych oczu i marsowym czole. Z jego prawej strony, uj´ta z profilu, widnieje postaç kobieca o wydatnymbiuÊcie i doÊç schematycznie uj´tej, aczkolwiek ∏agodnej, jakby zamglonej w swym wyrazie, twarzy. Nad postaciami górujeg∏owa ptaka o du˝ym, lekko ku do∏owi, zakrzywionym dziobie. Pióra skrzyde∏ plàczà si´ z szatami tworzàc ekspresyjnà, sk∏´-bionà kompozycj .́ T∏o stanowi niebo usiane gwiazdami, ob∏okami i mg∏awicami spiralnymi. Ca∏oÊç obwiedziona zosta∏a cha-rakterystycznym dla wszystkich ex librisów Witkacego, czarnym konturem. Od lewego rogu ku Êrodkowi rysunku biegnie da-ta: 1914–1918, w prawym widnieje napis: EX LIBRIS / Witkacy. Praca wykonana zosta∏a na papierze z u˝yciem czarnego tu-szu, bia∏ego gwaszu i niebieskiej kredki. Jej wymiary, jak na tego rodzaju form´ artystycznà, sà doÊç znaczne i wynoszà: 10,6x 11,5 cm. Ex libris znajduje si´ w ksià˝ce Populäre Astrophysik wydanej w 1912 roku6, a wklejony zosta∏ na wewn´trznà,dolnà cz´Êç ok∏adki.

Kompozycja jest oczywiÊcie fantazjà astronomicznà Stanis∏awa Ignacego Witkiewicza. Do tematyki zwiàzanej z astronomiàartysta odwo∏ywa∏ si´ wielokrotnie w malarstwie i literaturze, najbardziej jednak efektowny i zwarty zbiór dzie∏ poÊwi´conychtej dziedzinie Witkacy–malarz stworzy∏ w latach -nastych podczas pobytu w Rosji7. Z tego okresu do naszych czasów zacho-wa∏o si´ 10 kompozycji astronomicznych, wÊród nich znajduje si´ obraz zatytu∏owany Algorab w Kruku. Rzecz znamienna, naodwrocie ok∏adki Astrofizyki, tu˝ nad wklejonym ex librisem artysta w∏asnor´cznie czerwonà kredkà dopisa∏ jego tytu∏. Brzmion identycznie, jak tytu∏ obrazu: Algorab w Kruku. Zapewne szcz´Êliwy to uk∏ad, tytu∏ bowiem jasno okreÊla motyw astralny exlibrisu, jednak z drugiej strony niestety… (niestety – gdy˝ stawiamy znów odwieczne pytanie, co artysta chcia∏ wyraziç…) sprzy-ja pokusie jego interpretacji. Zatem có˝ kryje si´ pod motywem Algoraba? Witkacy odebra∏ staranne i niecodzienne wykszta∏ce-nie (a˝ do matury, którà zdawa∏ eksternistycznie uczy∏ si´ wy∏àcznie w domu) nie obca mu by∏a rozleg∏a wiedza humanistyczna,

Page 23: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto
Page 24: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

w której znajomoÊç biblii i mitologii stanowi∏a oczywiÊcie kanon. Niewàtpliwie autor zna∏ mapy nieba z mitologicznymi wy-obra˝eniami postaci i zwierzàt. Ex libris przedstawiony zosta∏ dok∏adnie zgodnie z wizerunkiem map niebieskich w takim uj´-ciu. Stàd g∏ównym jego motywem jest kruk, Algorab zaÊ jako jedyna wówczas nazwana w konstelacji gwiazda symbolizuje po-staci uj´te przez ptaka. Nie ulega wàtpliwoÊci, ˝e powstanie rysunku, jak i ca∏ego póêniejszego zespo∏u kompozycji astronomicz-nych zwiàzane by∏o z wyprawà Stanis∏awa Ignacego do Australii. Witkacy zapewne uleg∏ czarowi nieba, zw∏aszcza, ˝e podczasmorskiej podró˝y móg∏ oglàdaç znane mu jedynie z literatury gwiazdozbiory pó∏kuli po∏udniowej8. Zami∏owanie do gwiazd(rozbudzone jeszcze w dzieciƒstwie), podró˝ morska, która sprzyja∏a obserwacjom nieba i literatura niewàtpliwie zainspirowa-∏y malarza do stworzenia prac poÊwi´conych gwiazdom i zjawiskom niebieskim. Prawdopodobnie ex libris by∏ pierwszà pracàz tego cyklu. Dokonujàca jego ekspertyzy Anna ˚akiewicz bardzo trafnie zauwa˝a: „Omawiany rysunek jest zminiaturyzowa-nà wersjà […] kompozycji o tym samym tytule – Algorab w Kruku z roku 1918 (obecnie w zbiorach prywatnych w Warszawie)byç mo˝e powsta∏ym nieco wczeÊniej szkicem do niej, wtórnie u˝ytym jako ex libris”9.

Ex librisowi towarzyszà dwie sentencje. Stanowià one istotne dope∏nienie grafiki. Bez ich omówienia interpretacja ex librisuwydaje si´ byç niepe∏na. Obie maksymy Witkiewicz wpisa∏ w∏asnor´cznie. Pod datà 27 kwietnia 1914 roku umieÊci∏ zdanie:Total eclipse / without all hope of day, poni˝ej dnia 1 maja napisa∏: Chcesz byç uczciwym zostaniesz g∏upcem / chcesz byç ro-zumnym – staniesz si´ z∏ym. TreÊç obydwu oddaje stan psychiczny autora po niezwykle dramatycznym prze˝yciu, jakim by∏osamobójstwo jego narzeczonej Jadwigi Janczewskiej (Jadwiga Janczewska zgin´∏a Êmiercià samobójczà dnia 21 lutego 1914 ro-ku). We wspólnej wyprawie zaproponowanej przez przyjaciela Bronis∏awa Malinowskiego do Australii, Witkiewicz szuka∏ uko-jenia, traktujàc jà jako ostateczny ratunek. „Ale co b´dzie ze mnà nic nie wiem. Widz´ przed sobà zupe∏nà pustk .́ Poza tym fak-tem okropnym, poza wyrzutami nie do zniesienia w stosunku do Niej, czuj ,́ ˝e ja sam – je˝eli mo˝na mnie braç niezale˝nie odtego, co prze˝y∏em – jestem definitywnie skoƒczony”. „Jedynie myÊl o podró˝y z Tobà w jakiÊ kraj dziki coÊ przedstawia. Ja-kaÊ zmiana tak radykalna, ˝eby wszystko wywróciç do góry nogami.” „Pami´taj, ˝e ta podró˝ to moja jedyna, ostatnia nadziejaradykalnego przewrotu. Inaczej nie wiem co b´dzie”10. Niestety, choç wyprawa do tropików dostarczy∏a Witkacemu ogromnejiloÊci wra˝eƒ, fascynowa∏a go przyroda, niebo, napotkani ludzie, ukojenia nie zazna∏. „K a ˝ d a r z e c z – morze, ludzie, nie-bo, ka˝de s∏owo jest m´czarnià bez granic”. „Jej nie ma ze mnà […] Najgorszemu wrogowi nie ˝yczy∏bym, [aby] prze˝y∏ to, coja […] co cierpi´ patrzàc na niepoj´tà pi´knoÊç Êwiata. Wszystko si´ we mnie nie mieÊci psychicznie. Wszystko trucizna, którazbli˝a do myÊli o Êmierci”11. „Mo˝na si´ zastanowiç – pisze w ekspertyzie Anna ˚akiewicz – nad zwiàzkiem sytuacji, w jakiejznalaz∏ si´ w tym okresie artysta z jego kompozycjà wklejonà do ksià˝ki o astrofizyce. Nietypowa obecnoÊç postaci kobiety wy-raênie zdominowanej przez starca w turbanie sugeruje, ˝e – byç mo˝e – Witkacy chcia∏ w ten sposób upami´tniç swà zmar∏àtragicznie narzeczonà i jednoczeÊnie daç wyraz swej rozpaczy nadajàc jej form´ artystycznà […] byç mo˝e Witkacemu zainte-resowanemu astronomià i od dziecka zg∏´biajàcemu jej tajniki, ulg´ przynios∏a myÊl, ˝e jego ukochana po Êmierci przebywawÊród gwiazd?”12.

Czy jednej tak ma∏ej formie malarskiej nale˝y si´ tyle uwagi? Gdy popatrzymy na t´ skromnà kompozycj´ plastycznà, trud-no si´ nie zawahaç, w koƒcu to tylko ex libris. Jak˝e jednak cz´sto nie zdajemy sobie sprawy z ceny i wagi wielu przedmiotów.Truizmem jest stwierdzenie, i˝ nie mo˝na porównywaç ex librisu do olejnych obrazów czy pastelowych portretów Witkacego;bezsprzecznie jednak nazwisko twórcy odgrywa tu zasadniczà rol .́

Ma∏o kto zdaje sobie spraw´ z faktu, ˝e Stanis∏aw Ignacy Witkiewicz zajmowa∏ si´ ex librisem, ba, wi´kszoÊç odbiorców nig-dy nie po∏àczy∏aby nazwiska artysty z tego rodzaju twórczoÊcià, a jednak… Malarz nie tylko wykonywa∏ ex librisy, ale mia∏ donich bardzo osobiste i emocjonalne podejÊcie. Projektowa∏ bibliofilskie god∏a jedynie dla osób, z którymi by∏ zaprzyjaêniony(a nie by∏o takich osób wiele). W kategorii tego typu twórczoÊci stanowià one równie˝ prawdziwy wyjàtek, omal wszystkie sàjedno-egzemplarzowymi orygina∏ami. Gdy zaÊ do tego do∏o˝ymy fakt, ˝e obecnie znamy zaledwie 8 ex librisów autorstwa Sta-nis∏awa I. Witkiewicza wówczas ich wartoÊç wzrasta niepomiernie. Z siedmiu realnie istniejàcych dwa znajdujà si´ w posiada-niu Ksià˝nicy Szko∏y G∏ównej Handlowej. Doprawdy oba to unikatowe pozycje, ka˝da biblioteka wpisa∏aby je na list´ cyme-liów – obiektów o szczególnej wartoÊci. Keimïlion s∏owo, które pos∏u˝y∏o do stworzenia terminu dla pozycji wyjàtkowych w bi-bliotecznych zbiorach, pochodzi z greki i znaczy klejnot. Ka˝dy klejnot w skarbcu biblioteki to pozycja, której n a l e ˝ y po-Êwi´ciç uwag´ i którà w a r t o si´ chwaliç.

Hanna D∏ugo∏´ckaPawe∏ Tanewski

1. Pawe∏ Tanewski, Hanna D∏ugo∏´cka, Witkacy w Bibliotece SGH, w: Gazeta SGH 2010 nr 8/10, s. 21–23.2. Widoma wielkoÊç gwiazdowa – magnitudo – miara jasnoÊci gwiazdy obserwowanej z Ziemi. Jest to skala odwrócona, im jaÊniejsza gwiaz-

da tym ni˝sza wielkoÊç jest jej przypisana, a˝ do równej zasi´gowi nieuzbrojonego ludzkiego oka.3. Robert Graves, Mity Greckie, Warszawa, 1982, s. 158–161, 174.4. Patrick Moore, Przewodnik po gwiazdach i planetach, Warszawa 2000, s. 168, 192, 242.5. Joanna Pollakówna, FormiÊci, 1972, s. 80.6. Julius Scheiner, Populäre Astrophysik, Leipzig und Berlin: B.G. Teubner Verlag 1912. Syg.: 75915.7. Anna ˚akiewicz, Kompozycje astronomiczne Witkacego, w: Rocznik Muz. Nar. 1989/90 T. 33–34, s. 577–611.8. Stanis∏aw Witkiewicz, Listy do syna, oprac. Bo˝ena Danek-Wojnowska, Anna Miciƒska, Warszawa 1969, s. 635.9. Anna ˚akiewicz, ekspertyza z 19. 04. 2010 r. – Ex libris Algorab w Kruku, s. 1.

10. Anna Miciƒska, Stanis∏aw Ignacy Witkiewicz (1885–1939) kronika ˝ycia i twórczoÊci, w: Pami´tnik Teatralny 1985, z. 1–4, s. 42.11. Ibidem.12. Anna ˚akiewicz, ekspertyza…, op. cit., s. 3.

Projekt graficzny: Hanna D∏ugo∏´cka

Page 25: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

Z ˚YCIA SZKO Y̧

WWssppoommnniieenniiee oo PPrrooffeessoorrzzeeJJeerrzzyymm LLiissiikkiieewwiicczzuu

27 kwietnia 2011 zmar∏ prof. zw. dr hab. Jerzy Lisikiewicz, zwiàzany z SGPiS/SGH od 1951 roku,wieloletni dziekan Wydzia∏u Ekonomiki Produkcji Szko∏y G∏ównej Planowania i Statystyki, cz∏onek Se-natu SGH, wybitny uczony, wychowawca studentów i m∏odych pracowników Szko∏y, wieloletni kierow-nik Katedry Ekonomiki Przemys∏u. Nasz naukowy przewodnik, cz∏owiek màdry, dobry, oddany pracynaukowej.

Jerzy Lisikiewicz urodzi∏ si´ 19 wrzeÊnia 1921 roku w ¸owiczu. W okresie okupacji uczestniczy∏w kompletach tajnego nauczania. Na poczàtku 1945 roku zosta∏ powo∏any do szko∏y oficerskiej WojskaPolskiego. Po demobilizacji, w 1946 roku z∏o˝y∏ egzamin dojrza∏oÊci oraz rozpoczà∏ studia na Wydzia-le Prawno-Ekonomicznym Uniwersytetu ¸ódzkiego uzyskujàc w 1949 roku stopieƒ magistra ekonomii.Po ukoƒczeniu studiów od 1950 r. pracowa∏ w Ministerstwie Przemys∏u Lekkiego, gdzie pe∏ni∏ funkcj´st. radcy oraz pe∏nomocnika ministra. JednoczeÊnie rozpoczà∏ wspó∏prac´ z SGPiS prowadzàc çwicze-nia ze studentami. W 1954 roku J. Lisikiewicz podjà∏ prac´ w Katedrze Ekonomiki Przemys∏u SGPiS nastanowisku adiunkta oraz od 1962 roku docenta i nast´pnie od 1968 r. profesora nadzwyczajnego. W 1974 r. uzyska∏ tytu∏ pro-fesora oraz stanowisko profesora zwyczajnego.

Prof. zw. dr hab. Jerzy Lisikiewicz pracowa∏ w Szkole G∏ównej Planowania i Statystyki od roku 1950 do 1993. W roku 1964,po uzyskaniu habilitacji na podstawie pracy: Post´p techniczny a wydajnoÊç pracy w przemyÊle (PWN, Warszawa 1963), zosta∏mianowany kierownikiem Katedry Ekonomiki Przemys∏u na Wydziale Ekonomiki Produkcji SGPiS. Katedrà tà Profesor kiero-wa∏ z du˝ymi sukcesami naukowymi oraz dydaktycznymi do roku 1991. W roku tym Katedra Ekonomiki Przemys∏u przekszta∏-ci∏a si´ w Katedr´ Zarzàdzania Strategicznego, obecnie w strukturze Kolegium Nauk o Przedsi´biorstwie SGH.

Prof. zw. dr hab. Jerzy Lisikiewicz by∏ wybitnym specjalistà w dziedzinie ekonomiki przemys∏u oraz polityki przemys∏owej.Specjalizowa∏ si´ w zagadnieniach planowania przedsi´wzi´ç post´pu technicznego w przemyÊle, w zagadnieniach planowaniai realizacji zmian strukturalnych oraz w zakresie stymulatorów rozwoju przemys∏u, a tak˝e strategii rozwoju przemys∏u.

Prof. zw. dr hab. Jerzy Lisikiewicz opublikowa∏ kilkanaÊcie ksià˝ek oraz kilkaset artyku∏ów i referatów drukowanych w wio-dàcych wydawnictwach oraz czasopismach ekonomicznych (m.in. PWN, PWE, Ossolineum, Ekonomista, Gospodarka Planowa,Ekonomika i Organizacja Pracy). Z wa˝niejszych ksià˝ek profesora Jerzego Lisikiewicza nale˝y wymieniç: Wyznaczniki roz-woju wspó∏czesnego przemys∏u, PWE, Warszawa 1990; Zmiany strukturalne w rozwoju przemys∏u, Wydawnictwa UczelnianeSGPiS, Warszawa 1990; Post´p techniczny w produkcji materialnej, Wydawnictwa Uczelniane SGPiS, Warszawa 1988; Struk-tura produkcji przemys∏owej, PWE, Warszawa 1977; Monografia rozwoju ekonomiczno-spo∏ecznego województwa olsztyƒskie-go w latach 1945–1970, Zak∏ad Narodowy im. Ossoliƒskich, Wroc∏aw 1974; Ekonomika i programowanie rozwoju przemys∏u,Wyd. SGPiS, Warszawa 1978; Ekonomika w dzia∏alnoÊci przedsi´biorstwa, Wyd. CRZZ, Warszawa 1968.

Prof. zw. dr hab. Jerzy Lisikiewicz by∏ jednym z pionierów badaƒ zmian strukturalnych w przemyÊle, dla których opracowa∏nowe metody badawcze oraz nowe modele rozwojowe. Równie˝ za pionierskie nale˝y uznaç badania Profesora w zakresie me-chanizmów i stymulatorów regionalnego rozwoju przemys∏u, wp∏ywu post´pu technicznego na rozwój przemys∏u oraz metodo-logii programowania rozwoju przemys∏u.

Prof. zw. dr hab. Jerzy Lisikiewicz przez wiele lat kierowa∏ Wydzia∏em Ekonomiki Produkcji SGPiS jako prodziekan orazdziekan. Odegra∏ wiodàcà rol´ w modernizacji Wydzia∏u lansujàc i wprowadzajàc w ˝ycie nowe idee w dydaktyce oraz w ba-daniach. By∏ goràcym or´downikiem rozszerzenia badaƒ oraz dydaktyki Wydzia∏u Ekonomiki Produkcji na problematyk´ za-rzàdzania. Odegra∏ wiodàcà rol´ w przekszta∏ceniu Katedry Ekonomiki Przemys∏u w Katedr´ Zarzàdzania Strategicznego.

Prof. zw. dr hab. Jerzy Lisikiewicz wypromowa∏ 27 doktorów oraz kilkuset magistrantów. Wychowa∏ wielu obecnych profe-sorów SGH: prof. prof. Alicja Sosnowska, Stefania Jurek-St´pieƒ, Zdzis∏aw PierÊcionek, Stanis∏aw Kasiewicz, Ryszard Gaj´c-ki, Krystyna Poznaƒska, Jerzy Bogdanienko, Franciszek Krawiec.

Wk∏ad prof. Jerzego Lisikiewicza w rozwój polskiej nauki z zakresu zarzàdzania przemys∏em i przedsi´biorstwem jest bez-sporny. Ale w pami´ci wspó∏pracowników i studentów pozostanie przede wszystkim jako wspania∏y nauczyciel, wymagajàcy,ale przyjazny „szef” i niezawodny opiekun m∏odej kadry pracowników i doktorantów Katedry.

Profesor Jerzy Lisikiewicz w swojej pracy dydaktycznej przywiàzywa∏ du˝à uwag´ nie tylko do przekazywania najnowszej wie-dzy w trakcie solidnie przygotowywanych wyk∏adów, seminariów, ale tak˝e do dobrej atmosfery, kontaktu ze studentami, odpowia-dania na ich pytania, konsultacje itp. By∏ te˝ zaanga˝owany – i tego wymaga∏ równie˝ od wspó∏pracowników – w prac´ ze studenc-kim ko∏em naukowym ekonomiki przemys∏u, s∏uchaczami studiów podyplomowych oraz doktorantami zwiàzanymi z Katedrà.

Z perspektywy czasu pami´ç o profesorze J. Lisikiewiczu wià˝e si ,́ szczególnie dla starszych ju˝ dzisiaj pracowników Ka-tedry, z Jego konsekwencjà w dba∏oÊci o ich rozwój naukowy, zdobywanie kolejnych stopni i tytu∏ów, promowanie w ramachSzko∏y i na zewnàtrz. Znane sà opinie o Profesorze jako wymagajàcym, nie przepuszczajàcym nikomu „szefie”, ale tak˝e prze-∏o˝onym inspirujàcym, pomagajàcym, zach´cajàcym do intensywnej pracy na rzecz Szko∏y, Katedry i w∏asnych oczekiwaƒ.

M∏odsi pracownicy zawsze mogli liczyç na merytorycznà pomoc, u∏atwienie w publikacjach oraz takà atmosfer´ w Katedrze,w której zasadà by∏o wspólne dyskutowanie, rozwiàzywanie pojawiajàcych si´ problemów, atmosfer ,́ w której panowa∏y kole-˝eƒskie stosunki.

Profesor swoim wspó∏pracownikom imponowa∏ tak˝e zainteresowaniami wychodzàcymi poza zakres dyscypliny naukowej,którà uprawia∏. Mia∏ szerokà wiedz´ z dziedziny filozofii, fizyki, geografii, a tak˝e muzyki i literatury pi´knej. Do koƒca ˝yciazachowa∏ dobrà pami´ç i sprawnoÊç umys∏u.

CzeÊç Jego Pami´ciZdzis∏aw PierÊcionek, Alicja Sosnowska, Stefania Jurek-St´pieƒ

Fot. Prof. zw. dr hab. Jerzy Lisikiewicz – 1973 r

Page 26: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

26 GAZETA SGH 6/11 (272)

Z ˚YCIA SZKO Y̧

AArrcchhiitteekkttuurraa kkaammppuussuu

Koncepcja campusu MIT w Cambridge (USA), arch. Désiré Despradelle, ok. 1911 r.

Kampus Uniwersytetu w Leeds – Parkinson Building

Kampus Politechniki w Otaniemi (Finlandia), arch. Alvar Aalto

Kampus Uniwersytetu w Padwie

Kampus Wydzia∏u Architektury w Porto, arch. Alvaro Siza

Kampus UniwersytetuStefana Batorego w Wilnie

Kampus St. John College, Cambridge (Anglia)

Fot. Tomasz Taczewski „Architektura szko∏y wy˝szej”, Politechnika Âlàska 2009

Page 27: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

27czerwiec 2011

Sàdz ,́ ˝e tà wartoÊcià dodanà, która tworzy dodatkowà si∏´SGH jest jej architektura. SGH posiada kampus, który cechujesi´ tym, co w architekturze szko∏y wy˝szej jest najwa˝niejsze –szczególnym akademickim charakterem. Wybitny amerykaƒ-ski filozof zajmujàcy si´ politykà, Allan Bloom, w swym Umy-Êle zamkni´tym zauwa˝y∏ t´ zdolnoÊç architektury uniwersyte-tu piszàc: …mia∏em pi´tnaÊcie lat, kiedy po raz pierwszy uj-rza∏em Uniwersytet w Chicago, i od razu wiedzia∏em, ˝e tamjest moje ˝ycie. Nigdy wczeÊniej nie zwróci∏y mojej uwagi bu-dynki, których wyglàd Êwiadczy∏by o jakimÊ wy˝szym prze-znaczeniu, które nie s∏u˝y∏oby jakiejÊ u˝ytecznoÊci publicz-nej… Moja t´sknota za nie wiedzieç czym nagle znalaz∏a swójprzedmiot w Êwiecie zewn´trznym. W swym wyrazie psycho-fizjologicznym architektura potrafi oddzia∏ywaç na nas. Tospostrze˝enie wprost kojarzy si´ z teorià Einfühlung, wed∏ugktórej wra˝enie artystyczne polega na uto˝samianiu odbiorcyz kszta∏tem. Architektura dokonuje transkrypcji nastrojóww zbudowane formy, ucz∏owiecza je i animuje (Bruno Zevi).W przypadku uczelni zdolne sà one odgrywaç aktywnà rol´w realizacji misji akademickiej. Ta szczególna cecha, zapisanaw godnej tego miana architekturze uczelni, kszta∏towa∏a si´przez wieki.

Najstarsze poczàtki architektury uniwersytetu odnajdujemyw staro˝ytnej Grecji. W miejscu, skàd wysz∏a ca∏a europejskakultura. Architektura Grecji klasycznej by∏a wielkim krokiemnaprzód w stosunku do architektury innych wielkich ówcze-snych cywilizacji. Wcià˝ stanowi arche – duchowe êród∏o,z którego czerpiemy wiedz´ o nas samych i naszej twórczoÊci.Grecka kultura oparta by∏a na ideale cz∏owieczeƒstwa, central-ne miejsce zajmowa∏o w niej wychowanie i kszta∏cenie – pa-ideia. Równie˝ architektura mia∏a s∏u˝yç idei kszta∏towanialepszego cz∏owieka, pojmowano jà jako jeden z elementów pa-idei.

Ponad 2000 lat temu Sokrates gromadzi∏ m∏odych ludziz najró˝niejszych Êrodowisk edukujàc ich w przestrzeni otwar-tej polis. Akademia Platoƒska, grupa ludzi spotykajàcych si´w gaju Akademosa, przyciàga∏a intelektualistów z ca∏ego ów-czesnego cywilizowanego Êwiata. By∏a szko∏à za∏o˝onà przezPlatona ok. 386 p.n.e. Za∏o˝enie jej by∏o punktem zwrotnym

w dziejach zachodnioeuropejskiej nauki i szkolnictwa wy˝sze-go. Akademia sta∏a si´ pierwszà sta∏à instytucjà naukowo--badawczà, zas∏uguje te˝ na miano pierwszego uniwersytetu ja-ko instytucji ∏àczàcej wy˝szà edukacj´ z badaniami naukowymi.

Akademia mia∏a charakter bractwa religijnego gromadzàce-go uczonych i ich uczniów, pracujàcych pod kierunkiem wy-branego scholarchy. Zajmowano si´ w niej politykà, filozofià,matematykà, astronomià i naukami przyrodniczymi. Towarzy-szy∏o jej ciàg∏e u˝ytkowanie struktur architektonicznych. Wy-korzystywa∏a je nie tylko dla ochrony przed klimatem, ale rów-nie˝ dla realizacji celów naukowo-dydaktycznych.

By∏a usytuowana w pobli˝u wzgórza Kolonos, w odleg∏oÊciok. jednego kilometra na pó∏nocny zachód od Aten. MieÊci∏asi´ w budynku Êwiàtyni Muz, klasycznej budowli z portykiemi mieszkaniem, który zosta∏ przez Platona specjalnie na ten celzrealizowany. Obiekt mieÊci∏ si´ w obszernym ogrodzie, którywraz z gajem Akademosa stanowi∏ w∏aÊciwà siedzib´ akade-mii. Muzy b´dàce towarzyszkami boga – Apolla i ich Êwiàtyƒ-ka stojàca w gaju stanowiàcym obszar Êwi´ty, stojà na poczàt-ku drogi wiodàcej do architektury wspó∏czesnej uczelni.

Szko∏a wy˝sza poczynajàc od czasów upadku zachodniegocesarstwa stawa∏a si´ stopniowo szko∏à zawodowà dla mni-chów i ksi´˝y lub schronieniem dla ezoteryków. Od XII wiekuw Europie zacz´∏y powstawaç instytucje, które mia∏y staç si´szczytowym osiàgni´ciem kultury Êredniowiecza, uniwersyte-ty. Uczelnie by∏y wówczas zwiàzane z koÊcio∏em lub ksi´ciem.Powstawa∏y ex fundatione lub ex constuetidine – ˝ywio∏owoi dopiero póêniej by∏y legalizowane.

Poczynajàc ju˝ od XII wieku obiekty uniwersytetów wzno-szono jako wi´ksze zespo∏y przy reprezentacyjnych placachlub ulicach. By∏y wa˝nym elementem struktury przestrzennejmiast. Tworzy∏y wydzielone enklawy. Liczne kolegia w wielumiastach tworzy∏y istotny element g´stej tkanki miejskiej.W roku 1500 w Pary˝u by∏o ich oko∏o siedemdziesi´ciu.

Jednak to nie dom mieszczaƒski i nie pa∏ac miejski nada∏ykszta∏t architekturze Êredniowiecznego uniwersytetu. Uczyni∏oto powsta∏e w latach 1365–1367 w Bolonii Collegio di Spagna.OkreÊli∏o ono ostatecznie form´ przestrzennà i program Êre-dniowiecznego kolegium. By∏o traktowane jako wzór, który

Z ˚YCIA SZKO Y̧

AArrcchhiitteekkttuurraa kkaammppuussuu

Od pewnego czasu du˝o mówimy o kampusie SGH. Dociera coraz wi´cej informacji na jego temat, co poszerza naszàwiedz´ o rzeczach, których zwykle nie dostrzegamy. Zaczynamy zdawaç sobie spraw´, ˝e ta znamienita Uczelnia, wcià˝zadziwiajàca sukcesami swoich pracowników i studentów, posiada coÊ wi´cej ni˝ wartoÊci zawarte we wspólnocie akade-mickiej.

Kampus Uniwersytetu Petronas. arch. Norman Fosterfot. Tomasz Taczewski „Architektura szko∏y wy˝szej”, Politechnika Âlàska 2009

Page 28: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

28 GAZETA SGH 6/11 (272)

by∏ wielokrotnie naÊladowany. Collegio di Spagna, a w∏aÊciwieCollegio Maggiore di San Clemente zosta∏o zaprojektowaneprzez architekta Matteo Gattaponi da Gubbio. Matteo zbudo-wa∏ symetryczne, prawie kwadratowe za∏o˝enie, w którym jed-nopi´trowe skrzyd∏a otaczajà dziedziniec arkadowy. Sà onejednotraktowe z kru˝gankiem dwukondygnacyjnym, przekry-tym sklepieniami krzy˝owymi. Sieƒ wjazdowa znajduje si´ naosi za∏o˝enia, od zachodu. Naprzeciw, po drugiej stronie wej-Êcia, umieÊci∏ kaplic´ San Clemente. S∏upy kru˝ganka, oÊmio-boczne, zwieƒczy∏ kapitelami kamiennymi z motywami roÊlin-nymi. Na lewo i na prawo od wejÊcia, pod podcieniami, umie-Êci∏ jednobiegowe, symetryczne, biegi schodowe ∏àczàce kon-dygnacje. W skrzydle zachodnim i wschodnim sklepione po-mieszczenia biblioteki, refektarza, kuchni, mieszkanie rektorai pokoje goÊcinne, a w skrzydle pó∏nocnym i po∏udniowym –izby mieszkalne studentów i doktorów. Wertykalnà dominant´zespo∏u stanowi wie˝a kaplicy. Symetri´ za∏o˝enia podkreÊlaumieszczona centralnie na dziedziƒcu studnia.

Taka forma przestrzenna zamkni´tego, otoczonego budyn-kami, bloku zabudowy z wewn´trznym dziedziƒcem, stanowi-∏a w Êredniowiecznej Europie rozwiàzanie nieledwie typowe.Natomiast angielskie uniwersytety budowano na skraju miasta.Nie by∏y budynkami miejskimi, raczej wzorowano je na za∏o-˝eniach klasztornych. Na dziedziƒcu nie projektowano arkad.

XVI i XVII to czas kreacji licznych na ca∏ym Êwiecie uni-wersytetów jezuickich, pierwszym z nich by∏ wileƒski uniwer-sytet im. Stefana Batorego.

W XVIII w. College Royal Chalgrina, jak i Ecole de Chirur-gie Gonduina wprowadzajà nowà jakoÊç do budynku uniwer-sytetu – zamkni´cie transparentnà pierzejà od ulicy. Uniwersy-tet staje si´ symbolicznie miejscem publicznym. Te budynkinadajà dziÊ akademicki kszta∏t dzielnicy ¸aciƒskiej w Pary˝u.

Architektura uczelni amerykaƒskich by∏a na ogó∏ wzorowa-na na architekturze uczelni brytyjskich takich jak Cambridgeczy Oxford. Nastàpi∏y tu dalsze modyfikacje wspomnianychwzorów pierwotnych. W Harwardzie w William and Mary Col-lege trójstronnà obudow´ dziedziƒca otwarto jeszcze bardziej,a ciàg∏à zabudow´ obrze˝nà zastàpiono osobnymi, niepo∏àczo-nymi budynkami.

Wiele amerykaƒskich uczelni zbudowano w formie parków,tak jak mia∏o to miejsce w Princeton. OkreÊlajàc form´ tejuczelni po raz pierwszy u˝yto nazwy „campus”. Sieç zacie-nionych alei ∏àczy∏a mniej lub bardziej symetryczny uk∏ad bu-dynków. Krajobrazowa, naturalna sceneria nada∏a wielu kam-pusom niepowtarzalny, sielankowy charakter. By∏ on ró˝ny odatmosfery tradycyjnego uniwersytetu europejskiego o charak-terze miejskim. Znaczàca jest tu architektura Uniwersytetu Sta-nowego w Wirginii (Charlottesville) architekta Thomasa Jef-fersona – jednego z „ojców za∏o˝ycieli” USA.

Zespó∏ architektoniczny University of Wirginia jest bezpo-Êrednim nawiàzaniem do idei staro˝ytnych. Powsta∏ na p∏askim,otwartym, poroÊni´tym zielenià i wyniesionym obszarze. Planuniwersytetu oparty jest na czterech równoleg∏ych rz´dach bu-dynków, z których dwa wewn´trzne sà zamkni´te na pó∏noc-nym koƒcu poprzecznym pawilonem – co nadaje im kszta∏t li-tery U. Tam te˝ usytuowana jest Rotunda, pe∏niàca funkcj´ do-minanty, punktu w´z∏owego ca∏ego uk∏adu budynków uniwer-syteckich. Centralnie umieszczony, organizujàcy przestrzeƒuczelni du˝y obiekt s∏u˝y∏ jako biblioteka (z pomieszczeniamidydaktycznymi). Zaprojektowano go jako swego rodzaju Êwià-tyni´ wiedzy. Ma trzy kondygnacje. Parter i pi´tro mieszczàowalne sale. Trzecia – du˝à sal´ przekrytà kopu∏à. Kszta∏t Ro-tundy jest wzorowany na rzymskim Panteonie. Rozmiary kopu-

∏y zosta∏y okreÊlone przez rzut obiektu. Okràg wytyczony przezkopu∏´ zosta∏ umieszczony stycznie do podstawy zgodnie z po-rzàdkiem wynikajàcym ze zmiany wysokoÊci wzgl´dem Pante-onu. Od strony centralnego trawnika Rotund´ otwiera, usytu-owany osiowo, wysuni´ty przed budynek, kolumnowy portyk.Dwa rz´dy pawilonów zawierajàce pomieszczenia poszczegól-nych wydzia∏ów – pomieszczenia dydaktyczne, sypialnie stu-dentów i mieszkania profesorów, autor umieÊci∏ po wschodnieji zachodniej stronie szerokiego trawnika biegnàcego w przebie-gajàcej przez rotund´ osi za∏o˝enia. Trawnik ten o wymiarachok. 60 x 300 m., w∏aÊciwie ∏àka – mall, s∏u˝y∏ rekreacji, rozryw-ce, kontaktom wzajemnym wspólnoty akademickiej. Pawilonypo∏àczone sà ciàg∏ym portykiem kolumnowym chroniàcymprzed niepogodà i zapewniajàcym pewnà intymnoÊç sypial-niom. Ka˝dy z budynków jest inny. Prezentowaç mia∏, w formiepomocy naukowej, jeden z porzàdków klasycznych.

Jefferson wymodelowa∏ budynki w stylu rzymskiego klasy-cyzmu. Mia∏y byç odzwierciedleniem wywodzàcych si´ ze sta-ro˝ytnoÊci idea∏ów republikaƒskich, uniwersalnej wolnoÊci,humanistycznych przekonaƒ i dà˝enia do ich samospe∏nienia.

Dwa zewn´trzne ciàgi budynków by∏y oddzielone od we-wn´trznych ogrodami, podzielonymi murami na odr´bne cz´-Êci. Centralny trawnik zosta∏ ograniczony rz´dami drzew. Na-turalny spadek uporzàdkowano poprzez ukszta∏towanie gow formie ∏agodnie ró˝nicowanych stopni tarasów. Campus Jef-fersona zosta∏ wyraênie wydzielony w przestrzeni poprzezuk∏ad dróg ko∏owych otaczajàcych go od wschodu, pó∏nocyi zachodu oraz, od po∏udnia, szeroki ciàg pieszy. Rozwiàzanieprzestrzeni uczelni stwarza cz∏onkom wspólnoty akademickiejwarunki jednoczesnego kszta∏towania cia∏a i umys∏u. Wyraênyjest powrót do rozwiàzaƒ stosowanych w greckim gimnazjonie.¸àka daje szans´ na çwiczenia fizyczne przy dobrej pogodzie.Portyki umo˝liwiajà çwiczenia, gdy aura im nie sprzyja. Umo˝-liwiajà te˝ wówczas funkcjonowanie dydaktyki i wzajemnychkontaktów w ramach tak obszernego za∏o˝enia. Ogrody mia∏ycharakter naukowy, u˝ytkowy i dydaktyczny.

Plan Jeffersona sta∏ si´ podstawà wielu za∏o˝eƒ uniwersy-teckich. W Reno dokonano nawet jego dok∏adnego powtórze-nia. Zwiàzany z przyrodà campus okaza∏ si´ istotnym wk∏a-dem Ameryki w rozwój architektury uniwersytetu. Warto do-daç, ˝e zaprojektowane przez Jeffersona za∏o˝enie doskonalefunkcjonuje do dziÊ. Bez problemów potrafi si´ przekszta∏caçi zaspakajaç nowe potrzeby. Obecnie kszta∏ci si´ tam 18 tys.studentów.

Europejskie i amerykaƒskie uniwersytety wysz∏y z tych cza-sów historycznych z architekturà posiadajàcà znaczenie sym-boliczne. Powsta∏ odr´bny typ architektury, który Êwiadczy∏o docenieniu przez spo∏eczeƒstwa jà tworzàce potrzeby dà˝e-nia do wiedzy, jej gromadzenia i przekazywania. Projektowa-nie budynków uniwersyteckich by∏o rozumiane jako tworzenieekskluzywnych miejsc wy˝szego nauczania i nauki. Uniwersy-tet by∏ wydzielonym Êwiatem, w którym dà˝ono do ogranicze-nia wejÊcia jedynie do wàskiego grona uprawnionych. Nie po-lega∏o to ju˝ na ogó∏ na budowaniu wewn´trznych dziedziƒ-ców, budynków bramnych, kru˝ganków. Standardowo by∏ tozamkni´ty teren ze znacznà iloÊcià zieleni, z budynkami po-szczególnych wydzia∏ów, bibliotekà i du˝ym audytorium, ka-plicà – wszystko z cytatami z architektury tradycyjnych kole-giów. To dziedzictwo niesie kampus Szko∏y G∏ównej Handlo-wej. Sà w nim zawarte prawie wszystkie najistotniejsze arche-typiczne cechy architektury uniwersytetu.

Dr hab. arch. Tomasz Taczewski

Z ˚YCIA SZKO Y̧

Page 29: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

29czerwiec 2011

Zadecydowa∏ o rozbudowaniu go w oparciu o za∏o˝eniakompozycji wzorowanej na tradycyjnych uk∏adach miejskichi pa∏acowych. Zastosowa∏ osiowy, symetryczny uk∏ad kompo-zycyjny, z klasycznym trójpodzia∏em. By∏ w nim obecny miej-ski uk∏ad zabudowy obrze˝nej. G∏ówny gmach usytuowa∏ „en-tre court et jardin”, wzorem miejskich pa∏aców barokowych(powszechnie znanym i stosowanym w budynkach u˝yteczno-Êci publicznej od XVII wieku m.in. dzi´ki publikacjom JeanaMarot). Gmachy Uczelni otaczajà przestrzeƒ centralnà kam-pusu poroÊni´tà zielenià. Ich architektura jest w wi´kszoÊcielementów strukturalnych na wskroÊ wspó∏czesna latom po-wstania projektu. Mamy tu przyk∏ad wytworzonego w niepod-leg∏ej Polsce, swoistego „narodowego modernizmu”, któregoautor by∏ czo∏owym przedstawicielem (Adam Mi∏ob´dzki).Szczegó∏owy opis tej architektury jest znany przede wszyst-kim dzi´ki znamienitym publikacjom Marii LeÊniakowskiej.PodkreÊliç nale˝y szczególnie, ˝e Koszczyc Witkiewicz wyka-za∏ zdolnoÊç do wspó∏czesnej interpretacji archetypicznychwzorców architektury uniwersyteckiej, poczynajàc od symbo-licznego budowania za∏o˝enia wokó∏ przestrzeni zielonej, sa-kralnego wyrazu mniejszych auli, wewn´trznego „dziedziƒca”du˝ej auli przekrytej szklanà piramidà b´dàcego echem dzie-dziƒców uniwersytetów w∏oskich.

Kontynuowana po wojnie budowa kampusu sk∏ada∏a si´z dwóch faz. Pierwsza polega∏a na odbudowie kampusu pozniszczeniach wojennych i realizacji budynku g∏ównego. Od-by∏o to si´ z zachowaniem zasadniczej idei za∏o˝enia Kosz-czyca Witkiewicza i przy wykorzystaniu jego rysunków. Para-doksalnie by∏o to mo˝liwe dzi´ki temu, ˝e zapanowa∏ w kraju„realizm socjalistyczny”, który by∏ zwrócony do form prze-sz∏ych. Druga faza by∏a mniej korzystna dla kampusu. Wiàza-∏a si´ z odebraniem SGH terenów po pó∏nocnej stronie zespo-∏u (wzd∏u˝ ulicy Batorego) i zabudowaniem ich mieszkanio-wym osiedlem z∏o˝onym z grupy Êrednio-wysokich bloków.Tym samym kampus utraci∏ mo˝liwoÊç powa˝niejszej rozbu-dowy przestrzennej. Co gorsza, forma zabudowy blokowej zo-sta∏a rozszerzona na jego obszar poprzez realizacj´ w jego pó∏-nocno-zachodnim naro˝u budynku F, b´dàcego obcym wtr´-tem wzgl´dem pierwotnego za∏o˝enia kampusu.

Obecnie przed SGH stoi koniecznoÊç podj´cia decyzji okre-Êlajàcych przysz∏oÊç kampusu. Wymaga to przedyskutowaniakilku problemów podstawowych. Od czasów Koszczyca Wit-kiewicza dzieli nas epoka wype∏niona bezprzyk∏adnym, nie-

znanym w przesz∏oÊci, iloÊciowym i jakoÊciowym rozwojemarchitektury uniwersytetów. Powsta∏a ogromna iloÊç nowychkampusów, jeszcze wi´cej poddano g∏´bokiej przebudowie.Efektem jest rozwój ró˝nych wzorców celowego planowaniakampusów. Wyró˝niamy wÊród nich nast´pujàce typy pla-nów: okreÊlony przez budynki, krajobrazowy i podporzàdko-wany funkcjonalnej organizacji przestrzeni. PoÊród tych ostat-nich mamy: plan okreÊlony przez zespo∏y kolegiów, linearny,modularny, sieciowy, molekularny, radialny. Ich wspólnà ce-chà jest dà˝noÊç do tego, aby plan s∏u˝y∏ Êwiadomie rozwojo-wi uczelni powodujàc przekszta∏canie kampusu w dzie∏o sztu-ki, kierujàc ewolucjà typów budynków akademickich, wp∏y-wajàc na budowanie zwiàzku uczelni z miastem i zachowaniaprospo∏eczne wspólnoty akademickiej.

Trzeba odpowiedzieç na szereg pytaƒ. Zastanowiç si´ jakdzisiaj, w pierwszej po∏owie XXI wieku, dokoƒczyç i rozwi-nàç kampus SGH, aby nie zatraciç a jeszcze wzmocniç wspo-mnianà akademickoÊç i jakoÊç architektury Koszczyca Wit-kiewicza, przy równoczesnym dostosowaniu do realizowanejmisji Uczelni i wspó∏czesnych potrzeb jej otoczenia. Projektu-jàc nowe obiekty, jak zachowywaç i dope∏niaç za∏o˝onà zwar-toÊç kompozycji i wartoÊç najwi´kszà – sens i to˝samoÊç miej-sca? Jak korygowaç dysonanse powsta∏e w trudnych lata bu-dowy i funkcjonowania kampusu? Dyskusja na te i podobnetematy ju˝ w Uczelni i poza nià trwa. Ma najprzeró˝niejszeformy. S∏u˝à jej zebrania oficjalnych i nie cia∏ dzia∏ajàcychw ramach wspólnoty akademickiej, powo∏anie i posiedzeniaRady ds. zabytkowego kampusu, liczne spotkania z ró˝nymiwa˝nymi osobami, m.in. reprezentantami w∏adz Warszawyi paƒstwa, pojedyncze opinie uzyskiwane sà za pomocà inter-netu. Musi nadejÊç moment, gdy w∏àczà si´ w nià specjaliÊcizajmujàcy si´ zawodowo kszta∏towaniem przestrzeni – archi-tekci. Majà oni wypracowanà od stuleci form´ rozmowy o za-gadnieniach planowania architektury. Jest nià konkurs archi-tektoniczny. Na warunkach okreÊlonych w konkursie architek-ci u˝ywajà w wypowiedziach specjalnego j´zyka. Jest nim ry-sunek, który jest podstawowym narz´dziem tego dialogu. Wy-powiedê architekta nosi nazw´ pracy konkursowej. Og∏aszajàckonkurs nale˝y zadbaç o to, aby dyskusja by∏a na wysokim po-ziomie, tzn. ˝eby z∏o˝one na konkurs prace by∏y liczne, cieka-we i pi´kne. Wykazujàce co najmniej takà znajomoÊç proble-matyki architektury uniwersyteckiej, jakà w swoim czasie wy-kaza∏ Koszczyc Witkiewicz.

Z ˚YCIA SZKO Y̧

AArrcchhiitteekkttuurraa kkaammppuussuu SSGGHHGdy w pierwszej po∏owie lat dwudziestych XX wieku Jan Koszczyc Witkiewicz, na zlecenie pierwszego rektora Uczel-

ni, dr. Boles∏awa Miklaszewskiego tworzy∏ koncepcj´ kampusu SGH i okreÊla∏ jego podstawowe cechy architektoniczne,mia∏ g∏´bokà ÊwiadomoÊç potrzeb i wiedz´ na temat architektury Uczelni.

Page 30: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

30 GAZETA SGH 6/11 (272)

To wymaga zainteresowania konkursem najlepszych. O eko-nomicznym aspekcie tego zagadnienia pisaç nie trzeba. Czytel-nicy sà tutaj bardziej kompetentni. Nale˝y zwróciç jednak uwa-g´ na potrzeb´ dobrego postawienia zadania projektowego.Zwykle jest to warunek rzeczywistego dialogu z architektami.Trzeba im jasno powiedzieç, ˝e powsta∏y w latach 80. budy-nek F stanowiàcy w sensie przestrzennym wejÊcie w cia∏oKampusu struktury architektonicznej i formy sàsiedniego osie-dla spó∏dzielczego, jest w opinii Szko∏y G∏ównej dysonansem –z wielu wzgl´dów wymagajàcym rozbiórki. Kampus jest nie-dokoƒczony, dotyczy to przede wszystkim strefy wzd∏u˝al. Niepodleg∏oÊci, której brak odpowiedniego kszta∏tu i roz-wiàzania funkcjonalnego. Za∏o˝enie „entre court et jardin”wymaga wysokiej jakoÊci dwóch podstawowych, wyznaczajà-cych je sk∏adników (dziedziƒca i ogrodu), co powoduje, ˝e:

a) Potrzebne jest nowe rozwiàzanie krajobrazowe i urbani-styczne, obejmujàce zarówno centrum kampusu (jardin), jaki jego obrze˝a. Realizacja budynku F jest wymownym przy-k∏adem skutków braku patrzenia ca∏oÊciowego na kampus.Konieczny jest trójwymiarowy plan regulacyjny, taki jakfunkcjonuje w Berkeley, Tucson (Arizona) czy Birmingham(GB). W tym wzgl´dzie te uczelnie mogà byç dla nas wzorem,bowiem od poczàtku dysponowa∏y takim, rygorystycznie re-alizowanym przez lata opracowaniem.

b) Konieczne jest zbudowanie nowej strefy kampusuwzd∏u˝ al. Niepodleg∏oÊci, rozwiàzujàce brak dziedziƒca po-mi´dzy gmachem g∏ównym a miastem (court). Program pro-jektowanych budynków powinien tworzyç ofert´ ich wyko-rzystania przez spo∏ecznoÊç zewn´trznà i daç mo˝liwoÊç sta∏ejobecnoÊci w przestrzeni SGH ró˝nego rodzaju sztuki (koncer-ty, wystawy, prezentacje sztuk audiowizualnych itp.).

Nale˝y pami´taç te ,̋ ˝e kampus wymaga rozwiàzania za-gadnienia dost´pnoÊci i bezpieczeƒstwa. Lepszego powiàzaniaze stacjà metra i miejsc wygodnego parkowania samochodów.

Na zakoƒczenie pragn´ powiedzieç, ˝e intelektualne am-bicje Szko∏y powinny zapewniç ∏àcznoÊç rozwoju budow-lanego z idea∏ami, na których wspiera si´ przyj´ty w Szko-

le system pedagogiczny. Wspania∏a architektura KoszczycaWitkiewicza, b´dàca spuÊciznà ponad dwóch tysi´cy lattworzenia uniwersytetów, jeÊli ma byç kontynuowana, wy-maga projektów skierowanych w przysz∏oÊç. Aby g∏osSzko∏y w sprawach ekologii, efektu globalnego ociepleniai innych aktualnych kwestii brzmia∏ szczerze, SGH powin-na staç si´ sama stanowiskiem badawczym takiej architek-tury, miejscem zrównowa˝onego rozwoju (nawet jeÊli roz-budowa kampusu b´dzie przebiegaç w latach kryzyso-wych). Bez zgody na u˝ycie swoich budynków do zmienia-nia Êwiata, Szko∏a b´dzie si´ kierowa∏a wstecz, na d∏ugài ja∏owà Êcie˝k´ zaszczytnej historii. Nie ma lepszego miej-sca do wprowadzania i demonstrowania korzyÊci p∏ynà-cych z zrównowa˝onego projektowania naszego otoczeniani˝ uczelnia. Umberto Eco mawia∏, ˝e aby uniwersytet by∏atrakcyjny dla studentów to, to co si´ na nim mówi, musio 20 lat wyprzedzaç rozmowy w kawiarni. Dotyczy to rów-nie˝ architektury.

Profesor Brian Edwards, brytyjski ekspert rzàdowy, twier-dzi, ˝e architektura kampusu jest Êwiadectwem jakoÊci w∏adzszko∏y, szerokoÊci ich spojrzenia na przysz∏oÊç uczelni. Wy-magania doskona∏oÊci zmieniajà si´ w czasie. Obserwujemynaukowy racjonalizm Wrena w Oxfordzie, innowacyjnoÊçkonstrukcyjnà Labrouste w jego akademickich budynkachi bibliotekach w Pary˝u, ortogonalnà dyscyplin´ Miesa vander Rohe w IIT, wszyscy oni wprowadzali w∏asny sposób dia-logu z przestrzenià i czasem. Wielcy architekci realizowali tewspania∏e za∏o˝enia zgodnie z wolà i na zlecenie zatrudniajà-cych ich uczelni…

Dr hab. arch. Tomasz Taczewski

Il. Szkic do Projektu Gmachów Wy˝szej Szko∏y Handlowejw Warszawie, skala 1:200, projektowa∏: Jan WitkiewiczKoszczyc, architekt, Kazimierz Dolny w sierpniu 1924 roku –ze zbiorów Muzeum Architektury we Wroc∏awiu (MAW,Archiwum Dzia∏u Architektury XIX i XX wieku [JanWitkiewicz Koszczyc] sygn. IIIb 136-2).

Z ˚YCIA SZKO Y̧

IINNTTAA RROOUUNNDDTTAABBLLEE–– iinnssppiirruujjààccaa ddeebbaattaa ppuubblliicczznnaa

Miasto Tallin, zmuszone do rozbudowy starego ratusza wraz z rozwojem wype∏nianych na rzecz mieszkaƒców funkcji,zdecydowa∏o odbyç publicznà debat´ na temat – Jaki wp∏yw wywrze na ˝ycie mieszkaƒców nowy obiekt? Zaprojektowany jakozestaw wielu przestrzennych bry∏ nowy ratusz jest otwarty dla mieszkaƒców poprzez tworzenie przestrzeni mniejreprezentacyjnych, a bardziej u˝ytkowych. Dla wszystkich.

Ta nowa koncepcja, przenikajàcych si´ ró˝norodnych przestrzeni publicznych, jest mi szczególnie bliska z punktu widzeniarozwoju naszego kampusu. Nic wi´c dziwnego, ˝e problem jego rozbudowy i powiàzaƒ z miastem by∏y przedmiotem mojegowystàpienia 27 maja w Tallinie. Przyj´ta przez Urzàd Miasta Tallina formu∏a „Roundtable”, organizowanego wspólnie z INTA,umo˝liwi∏a mi pokazanie „case” kampusu SGH jako najnowoczeÊniejszego w swoich czasach, o wyrazistym obliczui historycznej wartoÊci, którego rozbudowa b´dzie mia∏a nie tylko wp∏yw na spo∏ecznoÊç akademickà, ale przede wszystkim nanowe zwiàzki z miastem, dzi´ki ∏àczeniu i przenikaniu si´ przestrzeni publicznych i realizowanych przez nie funkcji.

PublicznoÊç by∏a pod wra˝eniem naszego kampusu (pe∏na prezentacja wisi na naszej stronie internetowej w rubryce Kronikakampusu). W dyskusjach kuluarowych wskazywano na szereg ró˝nych mo˝liwoÊci, które on tworzy i na doÊwiadczenia innychwspania∏ych uniwersytetów, które nie muszà byç dla nas wzorcem, ale powinny byç inspiracjà.

Wróci∏em z przekonaniem, ˝e czas najwy˝szy na profesjonalnà NASZÑ W¸ASNÑ DEBAT¢ o przysz∏oÊci naszegokampusu, podpartà opiniami wielkich architektów i nauczycieli akademickich, przyk∏adami najnowszych zastosowanychrozwiàzaƒ i skonkretyzowaniem naszych oczekiwaƒ. Sàdz ,́ ˝e paêdziernik, w którym najwa˝niejsze sto∏eczne wydarzeniekulturalne jakim jest „Warszawa w Budowie 3”, które b´dzie prezentowane w naszej Auli Spadochronowej, by∏by najlepszymmiesiàcem do odbycia takiego Roundtable.

Marek Bryx

Page 31: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

31czerwiec 2011

Z ˚YCIA SZKO Y̧

AArrcc

hhiitteekkttuu

rraa kk

aamm

ppuussuu

Kampus Politechniki Federalnej w Lozannie Rolex-Learning-Centre EPFL w Lozannie, arch. Sannaa

Kampus Wydzia∏u Architektury w Porto, arch. Alvaro Siza Kampus Wydzia∏u Architektury w Porto, arch. Alvaro Siza

Kampus Wydzia∏u Medycyny w Bordeaux

Kampus Uniwersytetu w Harwadzie

Kampus Politechniki Kataloƒskiej w Barcelonie

Kampus Politechniki Goethego we Frankfurcie

Kampus Uniwersytetu w Jussieu

Kampus Uniwersytetu w Porto

Kampus Uniwersytetu Czerwonego Krzy˝a w Reims

Rolex-Learning-Centre EPFL w Lozannie, arch. Sannaa

Kampus Uniwersytetu Deakin w Burwood (Kanada)

Biblioteka Phillips Exeterw New Hampshire

arch. Louis I. Kahn

Fot. z archiwum arch. W. Kaczury

Page 32: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

32 GAZETA SGH 6/11 (272)

Z ˚YCIA SZKO Y̧

W mijajàcym roku oferta dydaktyczna szko∏y wzbogaci∏asi´ o nowy kierunek na studiach II stopnia, Ekonomicznà ana-liz´ prawa. Inauguracja nastàpi∏a w gronie zagranicznych stu-dentów, uczestników mi´dzynarodowego programu EuropeanMaster of Law and Economics (EMLE), którzy na letni semestrprzyjechali studiowaç w Warszawie. EMLE jest wspólnymeuropejskim programem kszta∏cenia w zakresie law & econo-mics realizowanym we wspó∏pracy 9 uczelni, w tym SGH.W sk∏ad sieci dydaktycznej wchodzà uczelnie w Hamburgu,Wiedniu, Bolonii, Rotterdamie, Gandawie, Aix-en-Provence,Bombaju i Hajfie. Inicjatorem udzia∏u Szko∏y w konsorcjumEMLE jest prof. Leszek Balcerowicz.

RównoczeÊnie ruszy∏a polska Êcie˝ka kierunku Ekono-miczna analiza prawa, na którà wstàpi∏o pierwszych kilku-dziesi´ciu studentów, zainteresowanych pog∏´bieniem wie-dzy w zakresie prawa, jego funkcjonowania i ekonomicznychskutków oddzia∏ywania instrumentów prawnych. WÊród nich,obok absolwentów studiów I stopnia w SGH, sà absolwenciwydzia∏ów prawa, a tak˝e specjaliÊci w innych dziedzinach(m.in. nauk medycznych, spraw zagranicznych, socjologii, za-rzàdzania i in.).

Program studiów oparty jest o europejskie wzorce kszta∏ce-nia w programie EMLE. Nasi studenci poznajà m.in. ekonomi´prawa umów, przygotowujà si´ do ekonomicznej analizy in-strumentów prawa pracy, poznajà problemy deregulacji i zna-czenie ekonomii w procesie legislacyjnym – wylicza Jaros∏awBe∏dowski, koordynator programu EMLE.

Z∏o˝onoÊç wspó∏czesnej gospodarki i spo∏eczeƒstwa wyma-ga starannego przemyÊlenia i analizy wszystkich skutków pla-nowanych dzia∏aƒ legislacyjnych. S∏u˝y temu racjonalizacjaprocesu regulacyjnego polegajàca na poprzedzeniu projektuaktu normatywnego za∏o˝eniami oraz opartymi na faktachocenami skutków regulacji. Poznaniu metod stosowanychw tych analizach oraz dzisiejszej praktyki i problemów wspó∏-czesnej legislacji poÊwi´cony by∏ wyk∏ad „Prawo publicznei ekonomia” dr. Wojciecha Rogowskiego z Katedry PrawaAdministracyjnego i Finansowego Przedsi´biorstw kierowa-nej przez prof. Wies∏awa Czy˝owicza, koordynatora studiówna kierunku Ekonomiczna analiza prawa.

Jednym z celów kierunku EAP jest wykszta∏cenie specjali-stów dla tego trudnego, ale bardzo istotnego obszaru zarzà-dzania sferà publicznà jakà jest wspó∏czesna legislacja –stwierdzi∏ prof. Wies∏aw Czy˝owicz. – Nowoczesny system

regulacyjny wymaga interdyscyplinarnie wykszta∏conychpracowników. Muszà oni rozumieç zale˝noÊci pomi´dzyprawem a ekonomià, jak równie˝ znaç najnowsze zdobyczeekonomii. Jest to niezb´dne w przewidywaniu skutków pro-jektowanych aktów normatywnych (analizy ex ante, typuoceny skutków regulacji), jak równie˝ w analizach ex post.Te drugie przynoszà wiedz´ o rzeczywistych efektach stoso-wanych instrumentów prawnych w realizacji polityk spo-∏ecznych i polityk gospodarczych.

W Unii Europejskiej konieczne jest w∏àczenie do procesu le-gislacyjnego organizacji spo∏eczeƒstwa obywatelskiego. Tylkoto pozwoli uzyskaç wysokà jakoÊç prawa, a co za tym idzie wy-sokà efektywnoÊç rozwiàzywania problemów i konfliktów spo-∏ecznych oraz gospodarczych. Nie wystarczy tylko og∏aszaniekonsultacji spo∏ecznych projektów tworzonych przez admini-stracj´ rzàdowà, lecz wykorzystywanie w pierwszej kolejnoÊcidorobku organizacji pozarzàdowych dla rozwiàzywania tychproblemów – uwa˝a dr Wojciech Rogowski i dodaje: – Jestempewien, ˝e nasi absolwenci ekonomicznej analizy prawa znaj-dà ciekawà prac´ tak w agendach rzàdowych, jak i stowarzy-szeniach, izbach gospodarczych i innych podmiotach spo∏e-czeƒstwa obywatelskiego, które coraz aktywniej uczestniczyçb´dà w procesie legislacyjnym w Polsce, a przede wszystkim napoziomie europejskim.

W ramach wyk∏adu z dr. Wojciechem Rogowskim studen-ci uczestniczyli w… zaj´ciach terenowych w Sejmie RP. Stu-denci wzi´li udzia∏ w kilku posiedzeniach Komisji Gospodar-ki, analizujàc dokumentacj´ projektów aktów normatywnychudost´pnianà pos∏om przed posiedzeniem oraz prac´ pos∏óww trakcie posiedzeƒ Komisji. Zaj´cia terenowe umo˝liwi∏ystudentom poznanie atmosfery i charakterystycznych cechprac komisji sejmowych. Zwrócili uwag´ na s∏abe warunkilokalowe Komisji oraz nik∏e wykorzystywanie nowoczeÊniej-szych Êrodków komunikacji, nie wspominajàc o tabletach czyprojektorach multimedialnych. Dodatkowym punktem pro-gramu by∏o zwiedzenie budynków Sejmu i Senatu oraz roz-mowy z pos∏ami. Wyk∏ad z ekonomicznej analizy prawa pu-blicznego uzupe∏ni∏y zaj´cia warsztatowe umo˝liwiajàce po-znanie funkcjonowania i sposobów korzystania z bazy aktówprawnych LEX.

Mateusz Sabat,wiceprezes SKN Ekonomicznej Analizy Prawa

Fot. Wojciech Rogowski

WWookkóó∏∏ kkiieerruunnkkuu eekkoonnoommiicczznnaa aannaalliizzaa pprraawwaa

Studenci ekonomicznej analizy prawa biorà udzia∏w pracach sejmowej Komisji Gospodarki poÊwieconymustawie o kontroli jakoÊci paliw.

Konsultacje i narada z przewodniczàcym Komisji Gospodarki, pos∏em Wojciechem Jasiƒskim.

Page 33: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

33czerwiec 2011

Z ˚YCIA SZKO Y̧

25 maja 2011 r. pod patronatem prof. zw. dr hab. JolantyMazur, dziekan Kolegium Gospodarki Âwiatowej odby∏o si´seminarium „Rola energii we wspó∏czesnej gospodarce”. Or-ganizatorem wydarzenia by∏o Kolegium Gospodarki Âwiato-wej, Samorzàd Doktorantów SGH oraz Grupa Obs∏ugi Prze-mys∏u BETA Sp. z o.o. W sk∏ad komitetu organizacyjnego we-szli doktoranci: mgr Karol Janowski (KGÂ), mgr HonorataNyga-¸ukaszewska (KGÂ), mgr Gra˝yna Wolak (KGÂ) orazmgr Alina Su∏owska (KES). GoÊçmi SGH by∏o 30 adeptównauki nie tylko z SGH, ale i z uczelni zagranicznych.

Celem seminarium by∏o z jednej strony zilustrowanie rolienergii we wspó∏czesnej gospodarce, a z drugiej integracjaÊrodowiska m∏odych badaczy zajmujàcych si´ problematykàenergii.

Seminarium zosta∏o zainaugurowane przez prof. dr hab.Gra˝yn´ Wojtkowskà-¸odej i w∏adze dziekaƒskie KGÂ,w imieniu których wystàpi∏ prodziekan – dr Mieczys∏aw Szo-

stak. Prodziekan powita∏ i wprowadzi∏ zgromadzonych uczest-ników w zagadnienia b´dàce przedmiotem seminarium. Na-st´pnie 28 doktorantów w trzech panelach zaprezentowa∏oswoje badania.

Motywem przewodnim pierwszej sesji moderowanej przezdr. Ireneusza Bila by∏a liberalizacja rynków energii. Wpro-wadzeniem do zagadnienia by∏y wystàpienia ilustrujàceuwarunkowania polityki energetycznej paƒstwa oraz priory-tety w zakresie energetyki polskiej prezydencji w RadzieUE. Zasadniczà cz´Êç tego panelu stanowi∏y prezentacje od-wo∏ujàce si´ do problematyki liberalizacji rynków energii.Rozwa˝ania uczestników skupi∏y si´ wokó∏ wp∏ywu procesuna gospodarki krajów UE, jak i paƒstwa znajdujàce si´w okresie transformacji ekonomicznej. Badacze zaprezento-wali równie˝ wnioski z badaƒ dotyczàcych liberalizacjiw warunkach rynku oligopolistycznego i zdominowanegoprzez fuzje i przej´cia.

SSeemmiinnaarriiuumm –– RRoollaa eenneerrggiiiiwwee wwssppóó∏∏cczzeessnneejj ggoossppooddaarrccee

JJaakkii ssyysstteemm nnaaddzzoorruu ffiinnaannssoowweeggoo??–– ddyysskkuussjjaa eekkoonnoommiissttóóww ii pprraawwnniikkóóww ww SSGGHH

Trudnego zadania rozpoznania wyzwaƒ stojàcych przedwspó∏czesnym europejskim systemem nadzoru finansowegopodj´li si´ tym razem ekonomiÊci wspólnie z prawnikami napierwszej konferencji Polskiego Towarzystwo StudiówMi´dzynarodowych (PTSM). 25 maja br. z inicjatywyPTSM-oddzia∏ warszawski spotkali si´ w SGH eksperci,praktycy Êwiata finansów oraz pracownicy naukowi war-szawskich uczelni. Okazja do dyskusji by∏a szczególna, bo-wiem od poczàtku tego roku w Unii Europejskiej funkcjo-nuje Europejski System Nadzoru Finansowego, któregog∏ównym celem jest zapewnienie w∏aÊciwego wdra˝aniaprzepisów dotyczàcych sektora finansowego. Uczestnicydyskusji byli zgodni, ˝e sprawny nadzór to nie tylko upraw-nienia i obowiàzki instytucji krajowych i jego krajowy za-si´g, ale nadzór gwarantujàcy stabilnoÊç i zaufanie systemufinansowego jako ca∏oÊci, a wi´c tak˝e w skali mi´dzynaro-dowej koniecznej w globalnym Êwiecie finansów.

Odnoszàc si´ do elementów nowego systemu nadzoru fi-nansowego w Europie, w pierwszej cz´Êci konferencji dys-kutowano o tym jaki jest, oraz jaki powinien byç systemnadzoru finansowego w Polsce. PodkreÊlano, ˝e system nad-zoru finansowego powinien posiadaç silne umocowaniew instytucjach w∏adzy gospodarczej – z jasno okreÊlonymii szerokimi kompetencjami. JednoczeÊnie konieczna jest du-˝a ingerencja w rynek, podejmowana z odpowiedzialnoÊciàza ca∏y system finansowy. Wówczas mo˝liwe b´dzie zagwa-rantowanie wszystkim podmiotom bezpieczeƒstwa finanso-wego, dzi´ki któremu wzroÊnie – mocno nadszarpni´tew ostatnim czasie – zaufanie klientów do instytucji finanso-wych.

Jednak dzisiejszy nadzór jest nadzorem nad tworem, któ-ry nie∏atwo opisaç. Ogromnà trudnoÊç stanowi te˝ ustaleniepriorytetów systemu nadzoru finansowego w Polsce. Wobec

ostatnich zmian w nadzorze, które sà efektem ci´˝kich kry-zysowych doÊwiadczeƒ instytucji finansowych, powstajepytanie, czy europejski system nadzoru powinien byç dlanas wzorem, a mo˝e tylko ramami regulacji, które w pol-skiej rzeczywistoÊci powinniÊmy odpowiednio rozwinàç.Do pytania o polski system nadzoru finansowego odnosilisi´ w swoich wypowiedziach niemal wszyscy uczestnicydyskusji.

Konferencja sta∏a si´ okazjà do zastanowienia, czy dzi-siejszy nadzór nad rynkiem finansowym jest wystarczajàcy;bowiem nowo wytworzone jego ramy nale˝y teraz wype∏niçtreÊcià. Choç nowe regulacje b´dà wprowadzane dopierow 2016 r., nadszed∏ czas, aby banki zacz´∏y si´ do nich przy-gotowywaç. Niebezpieczeƒstwo stanowià przede wszystkimkoszty tych dostosowaƒ. Istnieje obawa, ˝e najszybciej od-czujà to klienci banków, którzy b´dà zmuszeni przejàçznacznà cz´Êç kosztów nowych uwarunkowaƒ p∏acàc wi´cejza us∏ugi bankowe. Nale˝y przy okazji wspomnieç, ˝e jest towyjàtkowy rodzaj kosztu – bowiem nie wp∏ywa na produkt,ani na funkcjonowanie producenta (tu: banku). Jest to kosztponoszony dla zapewnienia bezpieczeƒstwa. Ten bardzospecyficzny koszt porównano do kosztu instalacji w samo-chodzie poduszki powietrznej, która przecie˝ nie wp∏ywa nawalory funkcjonalne samochodu, ale jest jak˝e istotnaz punktu widzenia bezpieczeƒstwa u˝ytkownika. Tak w∏a-Ênie powinny byç postrzegane koszty nadzoru finansowego.Regulacja to koszt bezpieczeƒstwa. W Êwietle doÊwiadczeƒostatnich lat – jest to koszt uzasadniony.

Szersze sprawozdanie z konferencji uka˝e si´ w Zeszy-tach Naukowych Kolegium Gospodarki Âwiatowej jesieniàbr.

Dr Eliza Przeêdziecka– Instytut Mi´dzynarodowych Stosunków Gospodarczych, KGÂ

Page 34: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

34 GAZETA SGH 6/11 (272)

W drugim panelu, nad którym objà∏ opiek´ merytorycznàprof. zw. dr hab. Kazimierz Kuciƒski, uczestnicy skoncentro-wali si´ na zagadnieniach odnawialnych êróde∏ energii i bez-pieczeƒstwa jej dostaw. W swoich wystàpieniach badacze ana-lizowali bezpieczeƒstwo dostaw energii w ramach rynków po-szczególnych paliw. Na rynku gazu ziemnego prelegenci do-strzegli szczególnà rol´ transportu i perspektywicznych zaso-bów paliw w kszta∏towaniu bezpieczeƒstwa dostaw tego pali-wa. Z kolei na rynku ropy naftowej doktoranci zwrócili uwa-g´ na stosunki bilateralne paƒstw eksportujàcych i importujà-cych ten surowiec. O˝ywionà dyskusj´ wywo∏a∏y wystàpieniaprezentujàce funkcj ,́ jakà – zdaniem badaczy – odegrajàw Polsce z jednej strony: energia jàdrowa, a z drugiej odna-wialne êród∏a energii.

Trzecià, ostatnià sesj ,́ obejmujàcà zagadnienia polityki kli-matyczno-energetycznej prowadzi∏ prof. dr hab. Piotr Je˝ow-ski. W tej cz´Êci seminarium uczestnicy skoncentrowali si´g∏ównie na analizie wp∏ywu strategii energetycznej Unii Euro-pejskiej na gospodarki paƒstw cz∏onkowskich. Prelegenci od-nieÊli si´ z jednej strony do postanowieƒ pakietu klimatyczno--energetycznego Unii Europejskiej, ilustrujàc koszty zwiàzane

z jego implementacjà, a z drugiej do opisu rozwiàzaƒ promu-jàcych efektywnoÊç energetycznà w Polsce. Szczegó∏owejanalizie podlega∏y zagadnienia handlu emisjami i op∏acalnoÊciinstalacji wychwytywania i magazynowania CO2 (ang. CCS)w polskich elektrowniach. Sesj´ wzbogaci∏y równie˝ prezen-tacje strategii energetycznych Chin oraz Litwy.

Podsumowania merytorycznego pierwszego w SGH semi-narium doktorantów dotyczàcego problematyki energii w go-spodarce Êwiatowej dokona∏a prof. dr hab. Gra˝yna Wojtkow-ska-¸odej, dzi´kujàc jednoczeÊnie uczestnikom za aktywneuczestnictwo. Profesor wskaza∏a na interesujàce badania pro-wadzone przez doktorantów naszej Uczelni w obszarze gospo-darowania energià.

Seminarium by∏o forum do przedstawienia w∏asnych badaƒdoktorantów i zapoznania si´ z badaniami kole˝anek i kole-gów. Wydarzenie okaza∏o si´ byç sukcesem. Zosta∏o wysokoocenione przez uczestników, co potwierdzajà liczne podzi´ko-wania i wyrazy uznania przes∏ane organizatorom. Organizato-rzy planujà zorganizowaç kolejne seminarium dotyczàce za-gadnieƒ energii w przysz∏ym roku.

Honorata Nyga-¸ukaszewska

Z ˚YCIA SZKO Y̧

PRIME (Problems of Recognition in Making Erasmus)jest to projekt autorstwa Erasmus Student Network, ogólno-europejskiej organizacji studenckiej, którego celem jest wy-kazanie istniejàcych przeszkód w mobilnoÊci studentóworaz zasugerowanie mo˝liwych obszarów do usprawnieƒ.G∏ównà metodà pozyskania interesujàcych danych w dzie-dzinie wymian w ramach Programu LLP Erasmus sà bada-nia (ankiety) przeprowadzane wÊród studentów oraz biur dospraw wymian zagranicznych na uniwersytetach w ca∏ej Eu-ropie.

G∏ówny zakres badaƒ obejmuje:● Dostarczanie studentom informacji o wymianie w ra-

mach Programu LLP Erasmus.● Zastosowanie Europejskiego Systemu Transferu

i Akumulacji Punktów (ECTS) na uniwersytetach europej-skich.

● Proces negocjacji i podpisywania „Learning Agre-ement”.

● UznawalnoÊç wyników w nauce zdobytych za granicà,roli „Learning Agreement” w tym procesie oraz uczestni-czàcych stron, wykazanie wspólnych problemów.

● System oraz metody transferu ocen.● Mo˝liwoÊci przenoszenia stypendiów Programu Era-

smus.

W 2009 roku w pierwszej edycji projektu PRIME wzi´∏oudzia∏ ponad 100 instytucji szkolnictwa wy˝szego z 24 kra-jów i prawie 2400 studentów odbywajàcych wymian´ mi´-dzynarodowà.

W roku 2010/2011 przeprowadzona zosta∏a druga edycjaPRIME, której badania skupi∏y si´ na trzech poziomach: na-rodowych agencji, szkó∏ wy˝szych i studentów celem uzy-skania szerszego i bardziej dok∏adnego przeglàdu i identyfi-kacji êróde∏ problemów oraz najlepszych praktyk i sukce-sów.

Zakoƒczy∏a si´ ona 30 kwietnia 2011 roku i podobnie jakpierwsza uzyska∏a patronat i wsparcie finansowe grantemKomisji Europejskiej jako unikalny i kluczowy projekt o tejtematyce. Ponadto w tym roku patronat nad PRIME obj´∏yMinisterstwo Nauki i Szkolnictwa Wy˝szego oraz Prezy-dencja Polski w Radzie UE.

W drugiej edycji wype∏niono 8900 ankiet, w tym 1150z Polski, co stanowi najlepszy wynik w Europie! ˚aden krajoprócz nas nie przekroczy∏ magicznej bariery 1000 ankiet.Uzyskano równie˝ odpowiedzi z 49 polskich uczelni, co sta-nowi drugi najlepszy wynik w Europie.

Zebrane dane po poddaniu analizie przez mi´dzynarodo-wy zespó∏ PRIME zostanà opublikowane w formie raportujesienià 2011.

Przewiduje si´ równie˝ organizowanie lokalnych konfe-rencji w krajach uczestniczàcych w projekcie o tematyceprojektu PRIME, które b´dà doskona∏à okazjà do szerszejanalizy i dyskusji na temat wyników PRIME 2010/2011oraz ogólnej tematyki rozpoznawalnoÊci wyników w nauceza granicà. ESN SGH w dniach 18–19 paêdziernika 2011zorganizuje polskà konferencj´ PRIME po∏àczonà z konfe-rencjà o programie Erasmus. Cykl lokalnych konferencji za-mknie finalna konferencja PRIME 2010/2011, która odb´-dzie si´ w Brukseli.

Magdalena Gwizda∏a, ESN SGH

PPRRIIMMEE

Page 35: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

35czerwiec 2011

Z ˚YCIA SZKO Y̧

18 kwietnia w Auli SpadochronowejSzko∏y G∏ównej Handlowej odby∏y si´targi wyjazdów zagranicznych dla stu-dentów Non-corporate summer, zorga-nizowane przez Erasmus Student Ne-twork SGH.

Uczestniczy∏o w nich ponad 1000osób. To dopiero pierwsza edycja, wy-myÊlona zaledwie kilka miesi´cy temui zrealizowana przez ma∏à grup´ studen-tów. Dlaczego zdoby∏y takà popular-noÊç?

Przede wszystkim ró˝ni∏y si´ odwszystkich innych wydarzeƒ na spado-chronie – zazwyczaj wype∏niony on jestró˝nymi firmami oferujàcymi prac ,́ sta-˝e, kursy, organizacjami promujàcymiimprezy lub wydarzenia naukowe. ESN

SGH dostrzeg∏o, ˝e w pogoni za sukcesem zawodowym wiele osób niemal zapomnia∏o o tym, ˝e sà na studiach – o najpi´kniej-szym okresie w ˝yciu, który b´dà wspominaç latami. Non-corporate summer mia∏o im pokazaç, ˝e sp´dzanie wakacyjnych mie-si´cy w zimnym biurowcu nie jest jedynà mo˝liwoÊcià po˝ytecznego wykorzystania tego czasu, ˝e mo˝na zdobyç doÊwiadcze-nie i wzbogaciç swoje CV równie˝ w inny, przyjemniejszy sposób.

Organizatorzy postarali si ,́ aby na spadochronie panowa∏ jak najbardziej wakacyjny klimat – muzyka, wata cukrowa i czte-rometrowa palma musia∏y poruszyç serca nawet najwi´kszych pracoholików. Dodatkowo odby∏o si´ wiele konkursów, w tymturniej tenisa – na konsoli Wii, ale zawsze. Do Êwi´towania wakacyjnego wydarzenia przy∏àczyli si´ nawet pracownicy SGH,noszàc na znak poparcia dla inicjatywy naszyjniki z kwiatów Hawai. To wystarczy∏o, ˝eby przykuç uwag´ studentów i sprowa-dziç ich na targi, a gdy dowiedzieli si´ ju˝ co oferujà wystawcy, ch´tnie zostawali na znacznie d∏u˝ej.

W wydarzeniu wzi´∏o udzia∏ 6 organizacji promujàcych ró˝nego typu wyjazdy dla studentów: European Voluntary Service(FRSE), workcampy (FIYE), praktyki Erasmusa (ESN Polska), wolontariat zagraniczny (AIESEC) oraz summer universities(AEGEE Warszawa i Samorzàd Studentów SGH). G∏ównym warunkiem, które musia∏y spe∏niç, by∏o oferowanie studentommo˝liwoÊci podró˝y za granic´ po∏àczonych z nietypowymi sposobami zdobywania kompetencji i rozwijania si ,́ jak np. wo-lontariat. Równie wa˝na by∏a bardzo niska cena takich wyjazdów.

Jako europejska organizacja m∏odzie˝owa, ESN postanowi∏a przy okazjiNon-corporate summer promowaç Europejski Rok Wolontariatu – zorganizo-wano konferencj´ na temat „Wolontariat zagraniczny jako êród∏o kompeten-cji”, podczas której prelegenci zarówno z instytucji podlegajàcych MEN, jaki organizacji pozarzàdowych wykazywali, dlaczego warto pracowaç jako wo-lontariusz; opowiadali jak postrzegajà to pracodawcy i jakich umiej´tnoÊciuczy takie doÊwiadczenie; dlaczego jest ono tak popularne na zachodzie i co-raz bardziej po˝àdane przez headhunterów.

Przed nami ca∏y Êwiat stoi otworem: za cen´ biletu i kilku godzin pracy spo-∏ecznej dziennie mo˝na zobaczyç wioski w Indiach, azteckie Êwiàtynie, wul-kany na Islandii, cuda architektury we W∏oszech i w Kambod˝y, spotkaç Abo-rygenów lub plemiona Bantu – ka˝dy znajdzie coÊ dla siebie. Mi´dzynarodo-we organizacje zapewniajà nam takie mo˝liwoÊci, Non-corporate summer totylko jedna z form promocji tej fantastycznej idei.

Idea projektu zyska∏a aprobat´ zarówno studentów, jak i wyk∏adowców,a wakacyjny klimat mo˝na by∏o odczuç w ca∏ej Uczelni. Uwa˝am, ˝e ten na-strój najlepiej odda opublikowany w internecie komentarz jednej z uczest-niczek: SGH nabra∏a kolorów, w g∏owach zaszumia∏o, odÊwie˝ajàcy po-wiew w koƒcu wdar∏ si´ na spadochron. Non-corporate summer zosta∏ostworzone dla studentów, mia∏o pokazaç im inny sposób patrzenia na ˝ycie,odkryç przed nimi nowe mo˝liwoÊci. Targi doskonale spe∏ni∏y swojà rol´ –mamy nadziej ,́ ˝e w pozytywny sposób odmienià ˝ycie wielu osób.

Pawe∏ Nogalski, koordynatora projektu

Page 36: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

36 GAZETA SGH 6/11 (272)

Niniejszy artyku∏ poÊwi´cony jest organizacji, która dowo-dzi tego, ˝e w dalszym ciàgu ludzie m∏odzi czujà potrzeb´ ∏à-czenia swych wysi∏ków w imi´ szczytnych celów, w imi´ sta-raƒ o lepsze jutro. Zw∏aszcza gdy w erze ∏atwej i szybkiej ko-munikacji transgranicznej wyzwanie takie podejmuje si´ naszczeblu globalnym.

Postawa owej grupy studentów znajduje wyraz w ich prze-wodnim sloganie: „be informed, get involved, make a diffe-rence”. Pochodzàc z ró˝nych krajów, studiujàc w ró˝nychuczelniach sà po∏àczeni ideà zrównowa˝onego rozwoju. O cochodzi w tej zyskujàcej coraz szersze uznanie koncepcji? Otó˝jest ona rozpoznaniem potrzeby troski o p∏aszczyzn´ wspólne-go dobra. Polega na dbaniu o to, aby wzrost gospodarczy do-konywa∏ si´ w sposób mo˝liwy do podtrzymania w d∏u˝szejperspektywie, tzn. bez szkody dla stanu Êrodowiska i spo∏ecz-nego dobrobytu, jakim cieszyç si´ b´dà mog∏y przysz∏e poko-lenia, przy jednoczesnym zapewnieniu im dost´pu do bardziejzaawansowanych i efektywnych technologii produkcji, teleko-munikacji czy transportu.

oikos International przyjà∏ za swojà misj´ prób´ propagowa-nia zrównowa˝onego rozwoju na mo˝liwie najszerszà skal .́Stara si´ kszta∏ciç wÊród przysz∏ych decydentów i liderówzdolnoÊç do aktywnego dzia∏ania na rzecz tej idei. Trzy celekonstytuujàce strategi´ oikos International brzmià nast´pujàco:

1. Zwi´kszyç ÊwiadomoÊç odnoÊnie szans i wyzwaƒ, jakiestwarza zrównowa˝ony rozwój, skupiajàc si´ na studentachzarzàdzania i ekonomii.

2. Rozwijaç w nich zdolnoÊç nie tylko do analizy d∏ugoter-minowych trendów gospodarczych, Êrodowiskowych czy spo-∏ecznych, ale równie˝ wdra˝ania innowacji opartych o ide´zrównowa˝onego rozwoju.

3. Stworzyç instytucje wspierajàce te procesy poznawcze,poprzez wprowadzanie tematu zrównowa˝onego rozwoju doprogramów nauczania i badaƒ w wiodàcych uczelniach eko-nomicznych.

Szwajcarska centralaoikos International swojà mi´dzynarodowà struktur ,́ rozpro-

szonà pomi´dzy 36 oddzia∏ów dzia∏ajàcych na europejskich,azjatyckich i afrykaƒskich uczelniach, opiera na silnym funda-mencie swej centrali zlokalizowanej w St.Gallen w Szwajcarii.Jej rolà jest oferowanie nieustannego wsparcia dla wysi∏kówedukacyjnych i dzia∏alnoÊci projektowej podejmowanej przezcz∏onków, tak aby by∏a ona mo˝liwie najbardziej efektywna. Toz g∏ównej siedziby oikos International steruje si´ równie˝ pro-cesem rozbudowy tej struktury, czyli powstawaniem nowychoddzia∏ów i prowadzeniem ich przez poczàtkowe stadia rozwo-

ju. Na rzecz realizacji tych celów organizowany jest szereg pro-jektów na szczeblu mi´dzynarodowym, takich jak:

Project Leadership Programme – seria 4 spotkaƒ w Szwaj-carii, podczas których cz∏onek oikos, pretendujàcy do roli ko-ordynatora projektu mo˝e pod pieczà doÊwiadczonych mento-rów dopracowaç wizj´ swojego projektu oraz precyzyjnie za-planowaç jego organizacj .́

oikos International Meetings – odbywajàce si´ dwa razy doroku zjazdy mi´dzynarodowej spo∏ecznoÊci oikos. Z racjiswojego integrujàcego charakteru sà to wydarzenia kluczowedla budowy mi´dzyoddzia∏owych relacji. Ich g∏ównà wartoÊciàjest mo˝liwoÊç porównania otoczenia w jakim ka˝dy, dany od-dzia∏ stara si´ funkcjonowaç. I tak oddzia∏y choçby wschodnieji centralnej Europy mogà z pierwszej r´ki dowiedzieç si´ jakrozwin´∏a si´ koncepcja spo∏ecznej odpowiedzialnoÊci biznesupoÊród zachodnich przedsi´biorstw, bàdê te˝ jaki poziom Êwia-domoÊci w tej dziedzinie osiàgn´∏y spo∏eczeƒstwa niemieckie,hiszpaƒskie, a jak sytuacja wyglàda w Indiach.

Warszawski oddzia∏ oikos InternationalKorzystajàc z mo˝liwoÊci jakie stwarza wstàpienie do sieci

oikos International, wyzwanie propagowania idei Zrównowa-˝onego Rozwoju podj´∏o w SGH Studenckie Ko∏o NaukoweZrównowa˝onego Rozwoju, stajàc si´ tym samym jednymz oddzia∏ów – oikosem Warszawa. Dzia∏ajàc od 2001 roku ko-∏o naukowe by∏o organizatorem takich wydarzeƒ jak:

● debata z udzia∏em Joanny Senyszyn i Korwina Mikke podtytu∏em „Kobieta w ˝yciu publicznym”,

● serii spotkaƒ z cyklu „Warsztaty CSR”,● oikos Autumn Meeting 2010, czyli jesiennego zjazdu

oikos International, podczas którego obok zaj´ç czysto inte-gracyjnych staraliÊmy si´ zapoznaç oko∏o 80 cz∏onków oikosInternational ze specyfikà polskiej transformacji ustrojowo--gospodarczej,

● ogólnowarszawski, studencki konkurs „Energooszcz´d-ni”, w którym 24 akademiki SGH, SGGW, UW i PW rywali-zowa∏y o to, który z nich zdo∏a w wyznaczonym tygodniu naj-bardziej zredukowaç swoje zu˝ycie energii elektrycznej.

Zmiana u sterówA teraz jeden ze studentów SGH, obecny przewodniczàcy

oikos Warszawa, b´dzie mia∏ mo˝liwoÊç pokierowania ca∏à tàunikatowà organizacjà. Dawid Wróblewski, poczàwszy odpaêdziernika 2011, wyjedzie do St.Gallen, 70-tysi´cznej miej-scowoÊci, pi´knie po∏o˝onej nad jeziorem Bodeƒskimw szwajcarskich Alpach, po to, aby w roku 2012 objàç rocznàprezydentur´ oikos International.

Dawid jest absolwentem ekonomii na studiach licencjac-kich, a obecnie studiuje ekonomicznà analiz´ prawa na stu-diach magisterskich.

Wspó∏autorka tego artyku∏u, pe∏na nadziei, wierzy, ˝e jegoroczny pobyt na tym stanowisku pozwoli mu kiedyÊ przybli-˝yç Polsk´ do szwajcarskich standardów w zakresie podejÊciasfery biznesu oraz Êrodowisk akademickich do kwestii zrów-nowa˝onego rozwoju i spo∏ecznej odpowiedzialnoÊci biznesu.

Dr Ewa Taylor, opiekun naukowy oikos Warszawa,Dawid Wróblewski, przewodniczàcy oikos Warszawa

Z ˚YCIA SZKO Y̧

ooiikkooss IInntteerrnnaattiioonnaall–– ssttuuddeenncckkaa oorrggaanniizzaaccjjaa zz mmiissjjàà

Project Leadership Programme 2011w Zurychu, z udzia∏em

3 cz∏onkiƒ oikos Warszawa

Page 37: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

37czerwiec 2011

26 maja 2011 odby∏a si´ w naszej Szkole I KonferencjaCoachingu organizowana przez Studenckie Ko∏o NaukoweCoachingu. Organizacja ta, pomimo ˝e dosyç m∏oda (po-wsta∏a z poczàtkiem roku akademickiego 2010/2011) ma ju˝na swoim koncie kilka ciekawych projektów, które ze wzgl´-du na swojà innowacyjnoÊç uzyska∏y spore grono sympaty-ków.

Coaching jest dziedzinà stosunkowo m∏odà. Powstaniepierwszych szkó∏ coachingu w USA datuje si´ na poczàtek lat90. Pomimo ˝e Polsce pojawi∏ si´ zaledwie kilka lat temu,z roku na rok robi si´ coraz bardziej popularny. Coaching jestprocesem, który wspiera osoby, które si´ mu poddajà, w reali-zacji wa˝nych dla nich celów; zarówno tych zawodowych, jaki osobistych. Coaching intryguje i przyciàga. Nie powinien za-tem dziwiç fakt, ˝e na naszà konferencj´ coaching przyciàgnà∏grup´ osób w ró˝nym wieku; od tegorocznych maturzystów,przez studentów kilku warszawskich uczelni, a˝ po osoby tro-ch´ starsze, podà˝ajàce Êcie˝kà kariery zawodowej ju˝ od kil-kunastu lat.

Pierwsza edycja Konferencji Coachingu stanowi∏a niepo-wtarzalnà okazj´ do wys∏uchania inspirujàcych wystàpieƒ wy-bitnych osób ze Êrodowiska polskiego coachingu: Adama D´-bowskiego, Jaros∏awa Nuszczyƒskiego oraz Tomasza Mnicha.Jako prelegentka wystàpi∏a tak˝e dr Joanna ˚ukowska, wyk∏a-dowca Szko∏y G∏ównej Handlowej i kierownik Podyplomo-wych Studiów Coachingu w naszej Uczelni. Uczestnicy kon-ferencji wzi´li tak˝e udzia∏ w kilku warsztatach na temat za-rzàdzania emocjami oraz efektywnego przywództwa.

Jako uzupe∏nienie Konferencji Coachingu, 27 maja 2011,dzieƒ po Konferencji Coachingu, odby∏y si´ w Szkole G∏ównejHandlowej Inspiracje Biznesu – panel dyskusyjny z osobami,które odnios∏y w ˝yciu szeroko rozumiany sukces. JeÊli chceszdowiedzieç si´ wi´cej o naszej konferencji, zapraszamy na stro-n´ internetowà: www.konferencjacoachingu.pl. Goràco zach´-camy do udzia∏u w kolejnych edycjach. Do zobaczenia za rok!

Martyna Samo∏yk, studentka IV roku Zarzàdzania w SGH, organizator konferencji, dzia∏aczka SKN Coachingu

Z ˚YCIA SZKO Y̧

II KKoonnffeerreennccjjaa CCooaacchhiinngguu ww SSzzkkoollee GG∏∏óówwnneejj HHaannddlloowweejj

ZZrróóbb kkaarriieerr´́ ww bbiizznneessiieemmii´́ddzzyynnaarrooddoowwyymm

W poniedzia∏ek 4. kwietnia z inicjatywy Studenckiego Ko-∏a Naukowego Biznesu Mi´dzynarodowego odby∏ si´ w naszejUczelni panel dyskusyjny z cyklu „Zrób karier´ w biznesiemi´dzynarodowym”. By∏a to trzecia ods∏ona cyklicznie orga-nizowanego wydarzenia. Tym razem goÊçmi specjalnymi bio-ràcymi udzia∏ w dyskusji byli Taras Tokarskyi, kierownik Mi-sji Handlowo-Gospodarczej przy Ambasadzie Ukrainy, Mak-sim Shereshik, I sekretarz Ambasady Bia∏orusi wraz z Mikha-ilem Trotsinskim, radcà handlowym Ambasady Bia∏orusi,Alexandr Yershov, konsultant z Przedstawicielstwa Handlo-wego Federacji Rosyjskiej w Polsce oraz Vygandas Uksa,przedstawiciel handlowy Ambasady Litwy. Celem spotkaniaby∏o przybli˝enie studentom charakterystyki dzia∏alnoÊci wy-dzia∏ów handlowych ambasad oraz omówienie uwarunkowaƒdzia∏alnoÊci gospodarczej na rynkach wschodnich i wspó∏pra-cy handlowej pomi´dzy Polskà a jej wschodnimi sàsiadami.

Dzia∏alnoÊç radców handlowychWszyscy zaproszeni goÊcie zgodnie doszli do wniosku, ˝e

zazwyczaj g∏ówne cele obierane przez biura radców handlo-wych sà zbli˝one. Sà to przede wszystkim wspieranie ekspor-tu z w∏asnego kraju oraz przyciàganie inwestycji zagranicz-nych poprzez promocj´ kraju wÊród inwestorów. Biura han-dlowe dysponujà szeregiem instrumentów s∏u˝àcych do reali-zacji tych zadaƒ. Najwa˝niejszymi organizacjami, z którymiwspó∏pracujà sà izby handlowo-przemys∏owe, MinisterstwoGospodarki i Krajowa Izba Gospodarcza.

W biurach handlowych pracujà zwykle osoby z wykszta∏ce-niem ekonomicznym. Wspó∏pracownicy radców muszà byçdobrze zorientowani w tematyce stosunków mi´dzynarodo-wych i wiedzieç, jak przedstawia si´ wspó∏praca mi´dzy paƒ-

stwami i w jaki sposób mo˝na pomóc jà rozwijaç. Ka˝de za-danie, przed którym staje biuro handlowe jest bardzo indywi-dualne – zapytania, które przychodzà dotyczà wielu bran˝ oraznie tylko kwestii ÊciÊle handlowych, ale i prawa polskiego czypolskiego systemu podatkowego, dlatego te˝ praca w biurzehandlowym wymaga znajomoÊci wielu tematów zwiàzanychz przedsi´biorczoÊcià. Ponadto, pracownicy pomagajà nawià-zywaç kontakty handlowe, np. umawiajà interesantów na spo-tkania biznesowe. Z biegiem czasu poznaje si´ podstawowekwestie specyficzne dla tego rodzaju dzia∏alnoÊci, w zwiàzkuz czym taka praca jest interesujàca i stwarza szanse rozwoju.

Eksport i import to podstawowe kategorie, na bazie którychbuduje si´ stosunki handlowe mi´dzy krajami. Dlatego na po-czàtku nale˝y zbudowaç rynek odbiorców w kraju docelo-wym, nast´pnie przenosi si´ tam moce produkcyjne. Istniejekilka sposobów osiàgania tych celów – dzi´ki panelom dysku-syjnym i konferencjom przyciàga si´ ma∏e i Êrednie inwesty-cje, z du˝ymi firmami natomiast nawiàzuje si´ wspó∏prac´bezpoÊrednio poprzez rozmowy z potencjalnymi inwestorami.

Poziom przedsi´biorczoÊci w PolsceW opinii radców poziom przedsi´biorczoÊci w Polsce jest

wysoki, m.in. ze wzgl´du na rozwój drobnej przedsi´biorczo-Êci w latach powojennych oraz wysoki poziom swobód gospo-darczych i dobry klimat inwestycyjny. Radcy doceniajà te˝ ro-l´ Specjalnych Stref Ekonomicznych jako skutecznego instru-mentu przyciàgania inwestorów.

Wspó∏praca Polski z jej wschodnimi sàsiadamiWspó∏praca handlowa mi´dzy Polskà a krajami radców jest

bardzo intensywna nie tylko ze wzgl´du na bliskoÊç geogra-

Page 38: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

38 GAZETA SGH 6/11 (272)

Z ˚YCIA SZKO Y̧

ficznà tych krajów. Stosunki gospodarcze mi´dzy naszymi kra-jami wcià˝ polepszajà si ,́ roÊnie wielkoÊç obrotów w obu kie-runkach i dotyczà one coraz wi´kszej iloÊci bran .̋ Polska jestdla Ukrainy czy Bia∏orusi miejscem docelowym handlu i inwe-stycji, sama jednak wi´cej inwestycji lokuje w krajach Unii Eu-ropejskiej. JeÊli chodzi o struktur´ bran˝owà ukraiƒskich inwe-stycji w Polsce, przewa˝ajà tendencje do lokowania kapita∏uw bran˝ach tradycyjnych, np. w przemyÊle metalurgicznym,stoczniowym, a tak˝e w bran˝y spo˝ywczej. Na Ukrainie funk-cjonujà dwa du˝e polskie banki – Kredobank nale˝àcy do PKOBP i Plusbank nale˝àcy do Getin Bank, a z bran˝y ubezpiecze-niowej – PZU. Natomiast wÊród ukraiƒskich us∏ug oferowa-nych w Polsce dominujà us∏ugi budowlane.

JeÊli chodzi o inwestycje polskie w Rosji, na terenie tegopaƒstwa znajduje si´ kilkaset spó∏ek z kapita∏em polskim –zdaniem Radcy jest to znaczna liczba jak na mo˝liwoÊci Polski.Rosja jednak inwestuje g∏ównie na S∏owacji, w Czechach,Niemczech czy na Litwie. Radca Rosji zwróci∏ uwag ,́ ˝e w ro-syjskim eksporcie na rynek polski przewa˝ajà surowce – pali-wo stanowi ponad 92% rosyjskiego eksportu do Polski. Znanew Polsce rosyjskie marki to Lukoil, Novatech i Kaspersky.

Radca Litwy przypomnia∏, ˝e zarówno najwi´ksza polskainwestycja znajduje si´ na Litwie (rafineria w Mo˝ejkach, in-westycja o wartoÊci 1 mld euro), jak i najwi´ksza litewska in-westycja zagraniczna to firma farmaceutyczna Jelfa dzia∏ajàcaw Polsce (100 mln euro). Polska jest bardzo wa˝nym partne-rem handlowym Litwy – pod wzgl´dem wzajemnych obrotówplasuje si´ na trzecim miejscu (po Rosji i Niemczech), jednakLitwa poÊród partnerów Polski zajmuje dopiero ok. 20 miejsce(ze wzgl´du na ma∏e rozmiary tego kraju). Inne znane marki li-tewskie w Polsce to sieç aptek Euroapteka oraz piwo SvyturysBaltas. Ponadto litewskie firmy odnoszà sukcesy w bran˝y ITi logistyce. Litwa jako kraj równoczeÊnie z Polskà wst´pujàcydo Unii Europejskiej zanotowa∏a dwukrotny wzrost obrotówz Polskà w 2004 r., akcesja zaÊ wywo∏a∏a pozytywny kierunekzmian w stosunkach handlowych obu krajów.

Bariery wspó∏pracy gospodarczej Polski ze WschodemPodstawowà ró˝nicà mi´dzy gospodarkami Polski i krajów

Europy Wschodniej, którà podkreÊlajà radcy jest wielkoÊçprzedsi´biorstw prowadzàcych dzia∏alnoÊç w tych krajach.W Polsce dominuje sektor MSP, natomiast na Litwie przewa-˝ajà Êrednie przedsi´biorstwa, zaÊ w Rosji – du˝e korporacje.Asymetria ta jest przyczynà problemów w nawiàzywaniu

dwustronnych stosunków. Wed∏ug Radcy Handlowego z Am-basady Rosji w∏aÊnie to jest powodem, dla którego aktywnoÊçkapita∏u rosyjskiego w Polsce jest niska – liczb´ podmiotówz udzia∏em kapita∏u rosyjskiego w Polsce mo˝na policzyç napalcach jednej r´ki.

Jako problem w nawiàzywaniu wspó∏pracy Radca Bia∏oru-si podaje fakt, ˝e Polacy cz´sto pytajà, jak rozpoczàç dzia∏al-noÊç biznesowà na Bia∏orusi, mimo i˝ nie wiedzà nawet cochcà produkowaç ani jak wyglàdajà realia dzia∏alnoÊci gospo-darczej na Bia∏orusi. Mimo liberalizacji prawa biznesowegonie jest tam ∏atwo rozpoczàç dzia∏alnoÊci, wyst´pujà trudnoÊciw za∏atwianiu ró˝nych formalnoÊci.

Polski rynek dla firm zza wschodniej granicy jest ci´˝ki, dla-tego te˝ przedsi´biorstwa, które chcà na niego wejÊç pytajào najwa˝niejsze cechy tego rynku, na co nale˝y zwróciç uwag´podczas rozpoczynania dzia∏alnoÊci w naszym kraju. W Polscepanuje bardzo du˝a konkurencja ze wzgl´du na bardzo du˝àliczb´ przedsi´biorstw. Radca Litwy zwróci∏ uwag ,́ ˝e firmy li-tewskie posiadajà doÊwiadczenie w dzia∏alnoÊci na ma∏ych ryn-kach – na ¸otwie czy w Estonii, które zwyk∏o si´ okreÊlaç tamjako rynki lokalne. Polska jest ju˝ traktowana jako rynek zagra-niczny, gdzie trudno jest znaleêç nisz .́ Wiele firm litewskichby∏o zmuszonych do wycofania si´ z rynku polskiego.

Radca Bia∏orusi uwa˝a, i˝ przepisy Unii Europejskiej dotyczà-ce importu ˝ywnoÊci wp∏ywajà negatywnie na wymian´ handlo-wà mi´dzy Polskà a Bia∏orusià. Wed∏ug niego UE zbyt surowochroni swój rynek wewn´trzny i przez to szkodzi rozwojowiprzedsi´biorczoÊci w Polsce, poniewa˝ np. niezwykle trudno jestuzyskaç certyfikaty na produkty mleczne z Bia∏orusi.

Spotkanie spotka∏o si´ z entuzjastycznym odbiorem przezstudentów, którzy po cz´Êci panelowej wprost zasypali goÊcipytaniami zwiàzanymi z poruszanymi kwestiami. Handel za-graniczny i wspó∏praca na poziomie krajów Europy Ârodko-wej i Wschodniej cieszy si´ rosnàcym zainteresowaniem,zw∏aszcza ze strony osób studiujàcych kierunek Mi´dzynaro-dowe stosunki gospodarcze. Mamy nadziej ,́ ˝e dzi´ki temuwydarzeniu studenci nie tylko wzbogacili swojà wiedz´ na te-mat wymiany gospodarczej mi´dzy Polskà a krajami radców,ale te˝ dowiedzieli si´ wi´cej o dzia∏alnoÊci biur handlowychambasad i w przysz∏oÊci rozwa˝à mo˝liwoÊç obrania tej nie-zwykle ciekawej, oryginalnej i pe∏nej wyzwaƒ Êcie˝ki kariery.

Paulina Adamczyk, Magdalena RomanSKN Biznesu Mi´dzynarodowego

DDzziieeƒƒ zz pprroojjeekkttaammii uunniijjnnyymmiiMaj to zdecydowanie europejski miesiàc. Równie˝ w Szkole G∏ównej Handlowej w Warszawie odbywa si´ w tym cza-

sie wiele wydarzeƒ powiàzanych tematycznie z Europà. Studenckie Ko∏o Naukowe Zarzàdzania Projektami dzia∏ajàceprzy Katedrze Zarzàdzania Projektami zaproponowa∏o studentom w tym roku cykl warsztatów i wyk∏adów pod nazwàDzieƒ z projektami unijnymi.

12 maja 2011 r. do budynku C przyjechali studenci z g∏ów-nych uczelni wy˝szych w Warszawie. Wszyscy ch´tni do zdo-bycia wiedzy i aktywnego udzia∏u w warsztatach prowadzo-nych przez wybitnych specjalistów. Zaj´cia podzielono na dwaodbywajàce si´ równolegle bloki: mi´kki i innowacyjny.Oprócz cz´Êci merytorycznej dla uczestników przygotowanocertyfikaty za udzia∏ w szkoleniu, pocz´stunek oraz konkursyz nagrodami.

Szkolenie rozpocz´∏o si´ wprowadzajàcym wyk∏ademdoktora Rafa∏a Kasprzaka. Odpowiedzia∏ On na najcz´Êciejstawiane pytania: skàd braç fundusze? Na co mo˝na jeprzeznaczaç? Czy warto si´ o nie ubiegaç? Polska, jako krajcz∏onkowski Unii Europejskiej p∏aci ró˝nego rodzajusk∏adki, dlatego ma prawo do korzystania z okreÊlonych li-nii dotacyjnych. Beneficjenci, czyli wnioskodawcy, muszàprzejÊç ˝mudnà, pe∏nà formalnoÊci i dokumentacji drog´,

Page 39: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

39czerwiec 2011

Z ˚YCIA SZKO Y̧

zanim otrzymajà oczekiwane dofinansowanie. Bezzwrotnedotacje jednak, mimo ˝e trudne do otrzymania, majà nie-wàtpliwie jednà najwa˝niejszà zalet´: sà bezzwrotne. Dla-tego jest o co walczyç. Ponadto, zakres projektów jest nie-ograniczony – liczy si´ tylko odpowiednie uzasadnieniebiznesowe.

Po wprowadzeniu, studenci podzielili si´ na dwie grupy.Ci, którzy zdecydowali si´ na blok mi´kki, zaj´li si´ przy-gotowaniem i ocenà projektu mi´kkiego w ramach PO KL(Program Operacyjny Kapita∏ Ludzki), w oparciu o najnow-sze wytyczne. Warsztaty poprowadzi∏ doktor Bartosz Gru-cza, wspó∏twórca i wyk∏adowca Podyplomowych StudiówZarzàdzania Projektami oraz cz∏onek mi´dzynarodowejgrupy ekspertów przy Komisji Europejskiej w Brukseli.Uczestnicy mieli okazj´ przeanalizowaç przyk∏adowewnioski o dofinansowanie. Okazuje si´, ˝e napisanie wnio-sku nie jest rzeczà ∏atwà. Takie b∏´dy jak niew∏aÊciwie opi-sany cel projektu, brak êróde∏ podawanych informacji czynieprecyzyjne uzasadnienie potrzeby realizacji projektu sàjednymi z cz´Êciej pope∏nianych przez wnioskodawców.Dodatkowo, jeÊli kwota dofinansowania przekracza 2 mi-liony z∏otych, beneficjent ma obowiàzek dokonaç identyfi-kacji, analizy oraz proponowanej reakcji na ewentualne ry-zyka. Jest to niezwykle wa˝ny punkt, poniewa˝ wystàpienieryzyka mo˝e doprowadziç nawet do niezrealizowania ca∏e-go projektu. Projektodawca mo˝e przyjàç cztery strategiereagowania na ryzyko: unikanie, transfer, ∏agodzenie lubakceptacja.

We wniosku musi znaleêç si´ wiele innych, szczegó∏owookreÊlonych danych, mi´dzy innymi grupy docelowe, opisdoÊwiadczenia projektodawcy i partnerów, czyli charaktery-styka projektów realizowanych w ciàgu ostatnich 3 lat, opissposobu zarzàdzania projektem, harmonogram dzia∏aƒw formie wykresu Gantta oraz dok∏adny bud˝et.

Drugi blok podejmowa∏ tematyk´ innowacyjnoÊci. Napierwszych zaj´ciach uczestnicy dowiedzieli si´, co oznaczapo∏àczenie: „student + biznes + dotacje =?”. Jednog∏oÊniedoszli do wniosku, ˝e na koƒcu równania mo˝e znajdowaçsi´ „projekt zakoƒczony sukcesem”. Szczegó∏owo omówio-no tak˝e Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarkaoraz Regionalny Program Operacyjny Województwa Mazo-wieckiego, w ramach których z powodzeniem mo˝na ubie-gaç si´ o wsparcie finansowe. Ponadto, poruszono tak˝e te-mat Programu „Pierwszy biznes” skierowanego do osób

bezrobotnych do 25 roku ˝ycia, którym mo˝e zostaç przy-znane nawet do 40 000 z∏otych na okres do 36 miesi´cy.

Uczestnicy zostali tak˝e wprowadzeni w Êwiat „B+R”(badania i rozwój) oraz dzia∏aƒ pokrewnych. Na przyk∏adFrascati – sà to systematycznie prowadzone prace twórcze,podj´te dla zwi´kszenia zasobu wiedzy, w tym wiedzyo cz∏owieku, kulturze, spo∏eczeƒstwie, jak równie˝ dla zna-lezienia nowych zastosowaƒ dla tej wiedzy. Dzia∏alnoÊçB+R odró˝nia od innych rodzajów dzia∏alnoÊci dostrzegalnyelement nowoÊci i eliminacja niepewnoÊci naukowej lubtechnicznej, czyli rozwiàzanie problemu nie wp∏ywajàcew sposób oczywisty na dotychczasowy stan wiedzy. Dzia-∏alnoÊç B+R koƒczy si´ wraz z opracowaniem prototypówlub instalacji pilota˝owych.

Kolejna cz´Êç dnia poÊwi´cona zosta∏a InkubatoromPrzedsi´biorczoÊci. G∏ównym za∏o˝eniem ich dzia∏ania jestwsparcie nowo powsta∏ych przedsi´biorstw, które wprowa-dzajà innowacyjne technologie i rozwiàzania. W ramachjednego projektu Inkubator mo˝e udzieliç wsparcia w wyso-koÊci do 200 000 € . Dodatkowo w ramach posiadanychkompetencji zespo∏u oferowana jest pomoc w zakresie ra-chunkowoÊci i finansów, technologii informatycznych orazanaliz rynkowych i marketingu. Co wa˝ne, je˝eli utworzonawspólnie z inkubatorem spó∏ka realizujàca projekt upadnie,pomys∏odawca nie jest zobowiàzany do zwrotu zainwesto-wanych przez inkubator Êrodków.

Zach´t i bodêców do skorzystania z ró˝nego rodzaju dofi-nansowaƒ jest wiele. Wystarczy mieç pomys∏ oraz wytrwa-le dà˝yç do celu. WejÊcie do Unii Europejskiej otworzy∏oprzed Polakami nowe mo˝liwoÊci uzyskania Êrodków dorozpocz´cia lub kontynuowania dzia∏alnoÊci. Takiej szansynie powinno si´ marnowaç, dlatego zach´camy wszystkichdo zag∏´biania si´ w tematyk´ projektów unijnych oraz in-nowacyjnych.

Jako organizatorzy cieszymy si´ z tak du˝ego zaintereso-wania m∏odych ludzi wy˝ej wymienionà tematykà. Dzi´ku-jemy wszystkim, którzy brali udzia∏ w tegorocznym wyda-rzeniu – zarówno wyk∏adowcom, jak i uczestnikom. Todzi´ki Wam uda∏o si´ utrzymaç wysoki poziom merytorycz-ny zaj´ç oraz przyjemnà, opartà na wspó∏pracy atmosfer´.JednoczeÊnie zapraszamy ju˝ za rok, na kolejnà edycj´ Dniaz projektami unijnymi.

Karolina WiÊniewskaSKN Zarzàdzania Projektami, www.sknzp.pl

Wyk∏ad pt. Wprowadzenie do funduszy unijnych, dr R. Kasprzak,fot. Karolina WiÊniewska

Wyk∏ad w ramach bloku innowacyjnego, prowadzàcy – W. Gralec,fot. Karolina WiÊniewska

Page 40: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

40 GAZETA SGH 6/11 (272)

Z ˚YCIA SZKO Y̧

W dniach 18–20 kwietnia 2011 odby∏a si´ ósma edycja pro-jektu Real Estate Meeting organizowanego przez StudenckieKo∏o Inwestycji i NieruchomoÊci w SGH. Projekt zak∏ada spo-tkanie specjalistów z bran˝y nieruchomoÊci ze studentamiwià˝àcymi swojà przysz∏oÊç z rynkiem nieruchomoÊci. RealEstate Meeting to nie tylko zdobywanie wiedzy od profesjona-listów, ale równie˝ wymiana doÊwiadczeƒ i nawiàzywanieznajomoÊci przez studentów z ró˝nych miast Polski. W tymroku goÊciliÊmy przedstawicieli Ko∏a Naukowego Gruntz Krakowa, Ko∏a Naukowego Inwestor z Sopotu, Studenckie-go Ko∏a Naukowego NieruchomoÊci z Katowic oraz Studenc-kiego Ko∏a Naukowego Propertus z Poznania.

I dzieƒ – Konferencja „NieruchomoÊci nietypowe”Ca∏odniowa konferencja otwierajàca tegoroczny Real Esta-

te Meeting dotyczy∏a tematu nieruchomoÊci nietypowych. Ju˝podczas przygotowaƒ przekonaliÊmy si ,́ ˝e nie ma jedno-znacznej definicji nieruchomoÊci nietypowych, a interpretacjatego terminu zale˝y od subiektywnych wyznaczników. Na-szym za∏o˝eniem by∏o przedstawienie przyk∏adów ciekawychnieruchomoÊci oraz nietypowych praktyk stosowanych w tejbran˝y. Honorowy patronat nad projektem objà∏ prof. dr hab.Marek Bryx, prorektor Szko∏y G∏ównej Handlowej oraz kie-rownik Katedry Inwestycji i NieruchomoÊci, który opowie-dzia∏ o kampusie SGH jako nietypowej inwestycji.

Podczas pierwszego bloku tematycznego goÊciliÊmy Iza-bel´ Much ,́ zast´pc´ dyrektora Dzia∏u Wycen i Doradztwaz firmy Cushman & Wakefield, która zaprezentowa∏a wyce-n´ nieruchomoÊci komercyjnych metodà pozosta∏oÊciowà.Prelekcja dostarczy∏a nam cennej wiedzy o rzadko porusza-nej na wyk∏adach metodzie wyceny nieruchomoÊci. PonadtomieliÊmy okazj´ zapoznaç si´ z etapami wyceny dzia∏ki in-westycyjnej.

Kolejnym goÊciem pierwszego bloku tematycznego by∏ Mi-cha∏ Trzaskowki, Property Manager w firmie King Sturge. Te-matem jego wystàpienia by∏o zarzàdzanie nieruchomoÊciaminietypowymi na przyk∏adzie Centrum Nauki Kopernik. Dzi´-ki spotkaniu z zarzàdcà obiektu dowiedzieliÊmy si ,́ jakietrudnoÊci i wyzwania wià˝à si´ z zarzàdzaniem tak nietypo-wym obiektem. Poruszony zosta∏ tak˝e problem zagro˝eniapowodziowego oraz niebezpieczeƒstw czyhajàcych w ogro-dach na dachu obiektu.

Drugi blok konferencji otworzy∏a prelekcja Piotra Górec-kiego, dyrektora Dzia∏u Corporate Advisory w firmie KnightFrank pt. „Due diligence nieruchomoÊci nietypowych”. Pod-czas wyk∏adu zosta∏o przytoczonych wiele ciekawych przy-

k∏adów nietypowych nieruchomoÊci. Omówiono tak˝e ekono-miczne due diligence nieruchomoÊci nietypowych.

Nast´pny wyk∏ad dotyczy∏ analizy przypadku Z∏otych Ta-rasów i przedstawi∏ go Krzysztof Bocianowski, cz∏onek za-rzàdu ING Real Estate Investment Management. Podczas pre-lekcji us∏yszeliÊmy nie tylko o sukcesie Z∏otych Tarasów, aletak˝e o problemach i wadach tego wyjàtkowego centrum han-dlowego.

Na koniec mieliÊmy zaszczyt goÊciç dr Luciano Capaldo,prezesa RICS w Europie. Nasz specjalny goÊç opowiedzia∏nam o roli, jakà RICS pe∏ni w nowoczesnym Êwiecie, a tak˝eo Êwiatowym kryzysie ekonomicznym. Szczególne podzi´ko-wania nale˝à si´ g∏ównemu sponsorowi konferencji firmieKnight Frank, a tak˝e pozosta∏ym sponsorom, firmom: AxiImmo, Cushman & Wakefield, King Sturge.

II dzieƒ – viewing siedziby Procter & GambleDrugiego dnia Real Estate Meeting 2011 cz∏onkowie

SKN Inwestycji i NieruchomoÊci wraz z goÊçmi z kó∏ na-ukowych innych miast Polski udali si´ na Targówek do sie-dziby firmy Procter & Gamble. Naszym celem by∏a wizytanietypowego obiektu pe∏niàcego funkcj´ zarówno biurowà,jak i przemys∏owà. Podczas spotkania z pracownikiem fir-my – Monikà Sadowskà, dowiedzieliÊmy si´, w jaki sposóbzarzàdza si´ takim obiektem. Bardzo zale˝a∏o nam na obej-rzeniu s∏ynnych tematycznych sal konferencyjnych. Nieste-ty, uda∏o nam si´ zobaczyç jedynie sal´ stylizowanà wystro-jem na supermarket. ZwiedziliÊmy natomiast Energy Room,w którym pracownicy firmy relaksujà si´ i grajà w gry to-warzyskie.

III dzieƒ – case study „Ryzyko finansowania projektówdeweloperskich”

Ostatniego dnia projektu uczestniczyliÊmy w case study or-ganizowanym w siedzibie firmy PwC przez Krzysztofa Sa-kierskiego, Senior Associate dzia∏u Doradztwa Biznesowego.Podczas spotkania zostaliÊmy podzieleni na 6 dru˝yn, którychzadaniem by∏a analiza dwóch alternatywnych projektów inwe-stycyjnych, w które chce zainwestowaç zagraniczny fundusz.Ka˝da dru˝yna jako doradca funduszu musia∏a wyceniç inwe-stycj ,́ sprawdziç jej op∏acalnoÊç, a tak˝e zidentyfikowaç ryzy-ka komercyjne zwiàzane z danym projektem. Pierwszy projektdotyczy∏ inwestycji Condohotel w Juracie, drugi dzia∏ki nawybrze˝u w Gdyni.

Aneta Szczepaƒska

RREEAALL EESSTTAATTEE MMEEEETTIINNGG 22001111

Podzi´kowania dla dr Luciano Capaldo – Chairman of RICS Europe

Studenckie Ko∏o Naukowe Grunt z Krakowa

Page 41: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

41czerwiec 2011

Z ˚YCIA SZKO Y̧

25 maja 2011 r. w Auli Spadochronowej SGH odby∏o si´uroczyste zakoƒczenie Dni Sportu organizowane przezCWFiS oraz Zarzàd Klubu Uczelnianego AZS naszej Uczelni.W uroczystoÊci uczestniczy∏y z ramienia w∏adz Uczelni –prof. dr hab. Anna Karmaƒska, prorektor ds. dydaktyki i stu-dentów oraz dr Anna Zbierzchowska, prodziekan Studium Li-cencjackiego.

Anna Karmaƒska po uroczystym otwarciu Dni Sportu wr´-czy∏a Wac∏awowi Lewandowskiemu, dyrektorowi PZUSA/PZU ˚ycie SA, list dzi´kczynny za sponsoring – przeka-zane Êrodki finansowe na zakup specjalnej pod∏ogi antypoÊli-zgowej do Auli Spadochronowej. Dni Sportu SGH trwa∏y od15.04 do 15.05 br. i sk∏ada∏y si´ z szeregu turniejów pod pa-tronatem J.M. Rektora Adama Budnikowskiego, w którychmogli braç udzia∏ nie tylko studenci, ale i pracownicy SGH.

By∏y to:● Mistrzostwa w pi∏ce no˝nej halowej – organizator trener

mgr Marcin Stachowicz i studenci sekcji pi∏ki no˝nej halowejAZS SGH; I miejsce zaj´∏a dru˝yna ABC (absolwenci).

● Turniej tenisa ziemnego – organizator trener mgr EdytaWo∏oszyn i studenci sekcji tenisa AZS SGH; I miejsce w kate-gorii pracowników zajà∏ Tomasz MiÊkiewicz, w kategorii ko-biet – Olga Sztzkowa, w kategorii m´˝czyzn – Marek Lachcik.

● Turniej si∏acza – organizator trener mgr Andrzej Musia∏oraz sekcja atletyczna AZS SGH; I miejsce zajà∏ doktorantTomasz Potyra.

● Igrzyska Ârodowisk Akademickich (zawody Kó∏ Nauko-wych SGH) – organizator mgr Witold D˝oƒ; I miejsce – SKNKonsultingu.

● Mistrzostwa w siatkówce pla˝owej – organizator trenermgr Piotr Najmowicz i studenci sekcji siatkówki kobiet i m´˝-czyzn AZS SGH; I miejsce w kategorii kobiet zaj´∏y El˝bietaKurek i Justyna WiÊniewska, w kategorii m´˝czyzn – MartinChiniewicz i Damian Majorkowski.

● Mistrzostwa w ˝eglarstwie – organizator trener mgrKrzysztof Staniszewski oraz studenci sekcji ˝eglarskiej AZSSGH; I miejsce zaj´∏a za∏oga: Ewa Rumszewicz – sternik, Mi-cha∏ Szykarzyƒski, Andrzej Zawada.

Laureaci zawodów zostali nagrodzeni pucharami, medala-mi, dyplomami oraz nagrodami rzeczowymi. UroczystoÊçuÊwietni∏y wyst´py Zespo∏u Taƒca Nowoczesnego JAZZONE, sekcji aerobiku AZS SGH (trener mgr Anna Miliƒska--Tymendorf) oraz pary tanecznej studentów SGH. Poza tymodby∏ si´ pokazowy mecz w koszykówce: studenci Samorzà-du SGH wraz z pracownikami naukowymi (prof. KrzysztofRutkowski i prof. Przemys∏aw Polak) kontra studenci sekcjikoszykówki AZS SGH (trener mgr Marek Zasuwik). Cieka-wym wydarzeniem by∏ miting wielobojowy dziekanatów Stu-dium Licencjackiego (zawodnicy: prodziekani dr Rafa∏ To-walski i dr Józef Biskup) i Magisterskiego (zawodnicy: pro-dziekani dr Renata Pajewska-KwaÊny i dr Micha∏ Matuse-wicz).

Zawody wygra∏ Dziekanat Studium Magisterskiego. NauroczystoÊci podsumowana zosta∏a tak˝e dzia∏alnoÊç sporto-wa Uczelni, po zakoƒczonych Akademickich MistrzostwachPolski w roku 2010. Najlepszym sportowcem wÊród 10 spor-towców SGH okaza∏ si´ adiunkt Micha∏ Bernardelli – sekcjaLA AZS SGH, a najlepszà sekcjà wÊród 10 sekcji AZS SGH –sekcja ˝eglarska.

Imprezy sportowe w ramach Dni Sportu w 2011 r. cieszy∏ysi´ du˝ym zainteresowaniem wÊród studentów naszej Uczelni.

Anna K´ska, kierownik CWFiS

ZZaakkooƒƒcczzeenniiee DDnnii SSppoorrttuu ww SSGGHH

Page 42: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

42 GAZETA SGH 6/11 (272)

POZNAJMY SI¢

Tegoroczna rekrutacja studentów do Szko∏y G∏ównej Han-dlowej rozpocz´∏a si´ 15 marca uruchomieniem rejestracjikandydatów na studia magisterskie w j´zyku angielskim.W tej chwili dzia∏ajà trzy Internetowe Serwisy Rekrutacyjnei dodatkowo, bezpoÊrednio w Biurze Rekrutacji, odbywa si´proces przyjmowania cudzoziemców.

W rekrutacji na studia I stopnia udzia∏ bierze ju˝ ponad1,5 tys. kandydatów, na studia II stopnia niemal 2,5 tys. kan-dydatów, a na kierunek International Business zainteresowa-nie – w porównaniu z ubieg∏ym rokiem – podwoi∏o si .́

Wzrasta zainteresowanie studiami w SGH ze strony cudzo-ziemców oraz obywateli zagranicznych z Kartà Polaka.

W procedurze rejestracyjnej bierze udzia∏ m.in.: 65 kandy-datów z Bia∏orusi, 6 kandydatów z Niemiec, 27 kandydatówz Ukrainy, 9 kandydatów z Chin. Mamy pojedynczych kandy-datów równie˝ z takich krajów, jak: Lichtenstein, Japonia,Wietnam, Wenezuela czy Kenia.

Nasza jednostka powsta∏a stosunkowo niedawno, od marcabr. dzia∏amy w kilkuosobowym zespole. Do kluczowych za-daƒ Biura Rekrutacji (zgodnie z Zarzàdzeniem Rektora nr 58z dnia 30 grudnia 2010 r.) nale˝à:

– Kontakt z kandydatami, przekazywanie kandydatom nastudia informacji na temat oferty programowej, zasad rekrutacji,trybów i warunków studiowania w SGH oraz perspektyw karierzawodowych. Kandydaci mogà kontaktowaç si´ z nami drogàtelefonicznà, mailowà oraz przychodzàc osobiÊcie do Biura.

– Pe∏na obs∏uga procesu rekrutacji cudzoziemców. Sta-ramy si´ udoskonaliç procedur´ w tym zakresie – zgodnie zezmieniajàcymi si´ przepisami, uwzgl´dniajàc z∏o˝onoÊç tegoprocesu, ponadto rozpocz´liÊmy wspó∏prac´ z organizacjamirekrutujàcymi na rynkach zagranicznych.

– Wsparcie organizacyjne dla Komisji Rekrutacyjnych,szczególnie w zbli˝ajàcym si´ okresie zamykania procesu re-krutacji i przyjmowania kandydatów na studia.

– Opracowywanie analiz i statystyk istotnych dla rekru-tacji.

– Udzia∏ w dzia∏aniach promocyjno-marketingowych,we wspó∏pracy z Biurem Informacji i Promocji oraz CentrumProgramów Mi´dzynarodowych. Pracownicy Biura uczestni-czyli m.in. w: Targach Edukacyjnych w Warszawie, DniuOtwartym w SGH, Targach Edukacyjnych w Kijowie, akcjiinformacyjnej dla uczelni chiƒskich, akcji promocyjnej skie-rowanej na rynek wietnamski, akcji informacyjnej skierowa-nej do Ambasad Polski na Êwiecie.

Mówiàc j´zykiem mniej formalnym, Biuro Rekrutacji jestpierwszà linià w kontaktach z osobami zainteresowanymi pod-j´ciem studiów I lub II stopnia w SGH, zarówno w j´zyku pol-skim, jak i angielskim. Pozostaje jednak w b∏´dzie ten, komuwydaje si ,́ ˝e praca naszego zespo∏u w tym zakresie koƒczysi´ jedynie na przekazywaniu suchych informacji na temat za-sad przyj´ç, terminów rekrutacji czy wymaganych dokumen-tów. Za cel stawiamy sobie przekonanie osób niezdecydowa-nych, ˝e SGH b´dzie najlepszym wyborem, który w przysz∏o-Êci zaowocuje konkurencyjnà pozycjà na rynku pracy. Przeko-nujemy kandydatów, ˝e SGH to Uczelnia, która pozwoli im narozwój osobisty i umo˝liwi realizacj´ zainteresowaƒ, ˝e czas tusp´dzony nie b´dzie jedynie czasem nauki, ale u∏atwi kontaktz potencjalnymi pracodawcami, czy pozwoli na zdobycie no-wych znajomoÊci i doÊwiadczeƒ w kraju i za granicà.

ChcielibyÊmy zwróciç uwag´ na fakt, i˝ cudzoziemcy apli-kujàcy do SGH majà nadziej´ nie tylko na uzyskanie informa-cji, jakie dokumenty b´dà musieli dostarczyç, ale tak˝e w jakisposób mogà je zdobyç, oczekujà pomocy w rozwiàzaniu pro-blemów dla nich istotnych. Kogó˝ innego mieliby zapytaçnp. ile kosztuje ubezpieczenie w NFZ, gdzie w Indiach mo˝nauzyskaç legalizacj´ dyplomu lub gdzie w Niemczech znaleêçt∏umacza przysi´g∏ego j´zyka polskiego? W zwiàzku z tymdbamy: aby kandydat mia∏ poczucie, ˝e nie b´dzie pozosta-wiony sam sobie w nowym miejscu, ˝e mo˝e liczyç na wspar-cie i dobrà rad ,́ aby nie zagubi∏ si´ w gàszczu obowiàzujà-cych przepisów, aby uzyskane od nas informacje sta∏y na jaknajwy˝szym poziomie.

Zach´camy do odwiedzenia nas w Biurze i zapewniamy, ˝etraficie na zespó∏ uÊmiechni´tych, skorych do pomocy ludzi,którzy powa˝nie traktujà ka˝dy problem zg∏oszony przez kan-dydata i anga˝ujà si´ w jego rozwiàzanie: Jowit´ Wszo∏ek,Anet´ Szyd∏owskà, Przemka Ratyƒskiego, Magdalen´ Sudu∏i Micha∏a Ga∏aszewskiego (konsultant studencki). DyrektoremBiura Rekrutacji jest Anna Koziƒska.

Zespó∏ Biura Rekrutacji Fot. Barbara Minkiewicz

BBIIUURROO RREEKKRRUUTTAACCJJII

Page 43: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

ZZAAKKOO¡¡CCZZEENNIIEEZZAAKKOO¡¡CCZZEENNIIEEDDNNII SSPPOORRTTUUDDNNII SSPPOORRTTUU

2255 mmaajjaa 220011112255 mmaajjaa 22001111

Fot

. Jan

usz

Stel

mac

h

Page 44: publikacja bezp∏atna - web.sgh.waw.plweb.sgh.waw.pl/~thorrel/gazeta/pdf/SGH-2011-06.pdf · torem zdj´cia do zagadki nr 1 i nr 2 jest Wojciech Kaczura, a nie Maciej Górski. Ponadto

Fot. Juliusz Soko∏owski

BBiibblliiootteekkaa SSGGHH