w numerze:

str. 19

str. 18

str. 23

str. 13

Oldboye wyszli na parkiet

cd. str. 12

str. 11

str. 9

Uroczystość odbywała się w auli li-cealnej. Wzięli w niej udział m.in. Prze-mysław Pacia – wicewojewoda Wiel-kopolski, Andrzej Grzyb – prezes Za-rządu Wojewódzkiego Polskiego Stronnictwa Ludowego, Arleta Kola-sińska – autorka fi lmu dokumentalne-go o Rocie oraz przedstawiciele władz powiatowych i gminnych, członko-wie Towarzystwa im. Feliksa Nowo-wiejskiego w Poznaniu, dyrektorzy i uczniowie szkół z terenu powiatu, du-chowieństwo i członkowie organiza-cji pozarządowych. Organizatorami

Stulecie Roty we Wrześni15 maja we Wrześni obchodzono stulecie powstania Roty – naj-

ważniejszej obok Mazurka Dąbrowskiego pieśni polskiej. Gośćmi honorowymi byli Joanna Modrzejewska, prawnuczka Marii Ko-nopnickiej, autorki słów Roty oraz Jan Nowowiejski, syn Feliksa Nowowiejskiego, kompozytora pieśni.

byli Starostwo Powiatowe, Towarzy-stwo im. Feliksa Nowowiejskiego oraz Polskie Stronnictwo Ludowe.

Zebranych powitał wicestarosta wrzesiński Paweł Guzik, który odczytał referat autorstwa Mariana Torzewskie-go dotyczący powstania Roty. Następ-nie młodzież z Gimnazjum nr 2 przed-stawiła krótką inscenizację słowno-mu-zyczną o tematyce patriotycznej, przy-gotowaną pod kierunkiem Elżbiety Górczyńskiej.

Goście honorowi nie kryli wzruszenia

Mistrzostwa pierwszej pomocy

Andrzej Jerzy Lech uwiecznia Wrześnię

Specjalność operator obra-biarek skrawających w ZSP

Wiesława Kowalska społecznikiem roku

Powiatowe Święto Ludowe

Półtora miliona na rozbudowę PCEZ

Dokładnie 1  592  092,17 zł - takie dofi nansowanie otrzymał powiat wrzesiński na realizację projektu pn. „Budowa hali i wia-ty magazynowej z przebudową budynku warsztatowego do ćwiczeń budowlano-instalatorskich przy PCEZ we Wrześni”. Pro-jekt o całkowitej wartości 2 122 789,57 zł uzyskał dotację w ra-mach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjne-go na lata 2007-2013, Projekty z zakresu wsparcia infrastruktu-ry kształcenia ustawicznego. Wśród wnioskodawców ubiegają-cych się o jednoczesne wsparcie budowy lub rozbudowy szkoły oraz wyposażenia sal dydaktycznych w nowoczesny sprzęt edu-kacyjny, projekt powiatu wrzesińskiego uzyskał maksymalną ilość punktów.

Zagrożenie powodzią

Droga powiatowa Ruda Komorska-Lisewo

cd. str. 5

cd. str. 2-3

Zalanie dróg, pól czy łąk trwa chwilę, budynków – trochę dłużej, ale ich odbudowa zajmie często całe lata. Zagrożenie w naszym regionie czyha z dwóch stron: Warty i Prosny. Są to

rzeki trudne do powstrzymania, mo-gące w każdej niemal chwili powięk-szyć zasięg swego terytorium (i nie-porównywalnie szybciej występują-ce ze swych koryt, niż do nich wraca-

jące), dlatego tak ważne jest szybkie reagowanie na zaistniałe wydarzenia.

Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego spotyka się regularnie, by monitorować sytuację. 21 maja ze-

brano się w sali sesyjnej Powiatowe-go Urzędu Pracy we Wrześni, trzy dni później w Urzędzie Gminy i Miasta Pyzdry, a w międzyczasie przedsta-wiciele sztabu PCZK w składzie: sta-rosta Dionizy Jaśniewicz, wicestarosta Paweł Guzik, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej Krzysz-tof Orzeł, komendant powiatowy Po-licji Jarosław Gruszczyński i dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Jolan-ta Kubczak dokonali przeglądu stanu wałów przeciwpowodziowych.

W ubiegłą sobotę burmistrz Krzysztof Strużyński ogłosił alarm przeciwpowodziowy w gminie Pyz-dry, a 24 maja dla gminy Miłosław wprowadził go burmistrz Zbigniew Skikiewicz, a dla trzydziestu wielko-polskich gmin (w tym Kołaczkowa, Pyzdr i Miłosławia) - wojewoda Piotr Florek. Alarmy będą obowiązywały, dopóki woda nie opadnie.

Z kolei Wydział Zarządzania Kry-zysowego Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu wydał poradnik przeciwpowodziowy, któ-ry rozdawany jest wśród mieszkań-ców. Zawiera on zalecenia, jak za-chowywać się w trakcie powodzi oraz po jej zakończeniu.

Do istniejących warsztatów dobudowana zostanie hala i wiata magazynowa

Od kilkunastu dni Polska zmaga się z powodzią, która nie ominęła również powiatu wrzesińskiego

www.wrzesnia.powiat.pl2 Powódź 28 maja 2010

Strażacy udali się do Pionek w powiecie radomskim (wojewódz-two mazowieckie). W skład pod-oddziału weszło sześć średnich sa-mochodów ratowniczo-gaśniczych z Chodzieży, Grodziska Wielkopol-skiego, Wolsztyna, Leszna, Gostynia i Jarocina, trzy ciężkie samochody ratowniczo-gaśnicze ze Środy Wiel-kopolskiej, Kościana i Wrześni oraz samochód specjalny ratowniczo-rozpoznawczy z Poznania.

kpt. Marek Mikołajczak KP PSP

Ruszyli na pomocOd 19 do 27 maja dziesięć zastę-

pów, w skład których weszło pięć-dziesięciu sześciu strażaków z wo-jewództwa wielkopolskiego uczest-niczyło w działaniach przeciwpo-wodziowych.

Strażacy z Wrześni włączli się w ogólnopolską akcję

Odwołanie alarmu powodziowego, czyli po powodzi:• sprawdź, czy nie ma widocznych uszkodzeń konstrukcji budynku

mieszkalnego,• nie używaj otwartego ognia przed upewnieniem się, czy nie

ulatnia się gaz,• nie włączaj samodzielnie instalacji gazowej i prądu,• nie używaj wody z wodociągów lub ze studni przed

komunikatem służb sanitarnych o dopuszczeniu wody do spożycia, a także bez uprzedniego przegotowania (min. 10 minut),

• wywietrz mieszkanie, zasłoń wybite okna, zabezpiecz dom przed dodatkowymi zniszczeniami,

• wyrzuć wszystkie produkty żywnościowe i leki, które miały kontakt z wodą powodziową,

• jeśli to możliwe unikaj kontaktu z wodą powodziową, może być skażona.

Powódź! Jak się zachować?Alarm powodziowy, czyli w czasie powodzi:• słuchaj regionalnej stacji radiowej lub oglądaj telewizję, postępuj zgodnie z treścią komunikatów,• jeśli w okolicy twojego zamieszkania znajduje się osoba kierująca akcją przeciwpowodziową, stosuj

się do jej poleceń,• wszystkie polecenia wykonuj szybko i zdecydowanie,• wyłącz prąd, gaz i wodę,• przenieś wcześniej wytypowane mienie na wyższe kondygnacje,• w trakcie ewakuacji zabierz tylko niezbędne, wcześniej przygotowane rzeczy,• jeśli na drogach znajdują się ustawione bariery, nie przekraczaj ich, są dla Twojego bezpieczeństwa,• jeśli powódź zaskoczyła Cię w terenie:

- ewakuuj się szybko i zdecydowanie,- kieruj się na wyżej położone tereny, z dala od rzeki, potoku lub kanalizacji burzowej,- jeśli twój samochód się zatrzyma nie naprawiaj go, natychmiast rozpocznij wędrówkę pieszo nawyżej położone tereny,

• gdy powódź zaskoczyła Cię w domu:- przeprowadź wszystkich członków swojej rodziny na wyższe kondygnacje budynku,- jeśli zdążysz, przenieś wcześniej zaplanowane wyposażenie na wyższe kondygnacje budynku,

• jeśli telefon przestanie działać, użyj kolorów do komunikacji ze służbami ratowniczymi.

Zarząd Rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyża wspólnie ze Starostwem Powiatowym organizuje zbiórkę fi nansowo-rzeczową dla poszkodowanych w tegorocznej powodzi.

Pieniądze można wpłacać na konto: 93 1160 2202 0000 0001 6233 5614 z dopiskiem „Powódź 2010”, adres: Polski Czerwony Krzyż, ul. Mokotowska 14, 00-561 Warszawa.

Każdy, kto chce pomóc może wysłać SMS o treści POMOC pod numer 7364. Koszt smsa to 3 zł + VAT.Pomóc można także przynosząc do siedziby PCK we Wrześni ul. Wojska Polskiego 1 (budynek PCPR)

następujące przedmioty:

Zbiórka darów dla powodzian

Telefony alarmowe:• telefon ratunkowy (sieci komórkowe) – 112• policja – 997• straż pożarna – 998• pogotowie ratunkowe – 999• pogotowie energetyczne – 991• pogotowie gazowe – 992• pogotowie wodno-kanalizacyjne – 994• Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrześni

– 61 640 44 33

W razie ewakuacji należy ze sobą zabrać:

• środki czystości oraz dezynfek-cyjne,

• wiadra, łopaty, • ubrania robocze, kalosze, rękawi-

Dary będą przyjmowane do 25 czerwca br. w poniedziałki w godz. od 11.00 do 15.00, środy w godz. 14.00-17.00 oraz piątki w godz. 11.00-15.00.

Zebrane przedmioty będą niezwłocznie przekazywane potrzebującym.PCK

ce gumowe, • peleryny, kurtki przeciwdesz-

czowe,• ręczniki, pościel,

• koce, śpiwory, • materace, • miotły, • worki na śmieci.

Tegoroczna powódź dokonała zniszczeń w wielu gospodarstwach rolnych. W niektórych regionach Polski pola, na których rosły już zboża, rzepak, ziemnia-ki czy inne uprawy zostały całkowicie zniszczone przez wodę i rolnicy stracili te-goroczne plony. Oznacza to również, że zadeklarowane we wnioskach o przy-znanie płatności bezpośrednich na rok 2010 uprawy (grupy upraw) są już w ta-kich przypadkach nieaktualne. Agencja  informuje poszkodowanych, że aby za-chować prawo do tych płatności w pełnej wysokości, bez jakiegokolwiek ich obniżenia, konieczne jest pisemne poinformowanie, w terminie 10 dni ro-boczych od daty ustania takich zdarzeń lub okoliczności (ustania powo-dzi), kierownika biura powiatowego ARiMR właściwego ze względu na miejsce zamieszkania lub siedzibę rolnika o zaistnieniu  nadzwyczajnych okoliczności.

Złożenie w wymaganym terminie informacji o działaniu siły wyższej lub nad-zwyczajnych okoliczności, spowoduje również, że rolnicy nie będą ponosili konse-kwencji w przypadku przeprowadzania w ich gospodarstwach kontroli na miejscu, która stwierdzi różnice pomiędzy danymi we wniosku, a stanem rzeczywistym. Po-nadto rolnicy, którzy nie będą mogli w wyniku wystąpienia nadzwyczajnych oko-liczności spełnić norm lub wymogów wzajemnej zgodności, np. wykosić łąk, nie będą mieli pomniejszanych kwot płatności z tytułu stwierdzonych niezgodności.

Za okoliczności nadzwyczajne lub działanie siły wyższej uznaje się mię-dzy innymi poważną klęskę żywiołową w dużym stopniu dotykającą grunty rolne gospodarstwa. Okoliczności rolnik jest zobowiązany potwierdzić po-przez dostarczenie do kierownika biura powiatowego ARiMR dowodów po-twierdzających ich wystąpienie. Dowodami w przypadku szkód w uprawach rolnych, spowodowanych deszcz nawalny, powódź, obsunięcie się ziemi są: 1. protokół oszacowania szkód sporządzony przez komisję powołaną przez

wojewodę właściwego ze względu na miejsce powstania szkody; 2. dokument potwierdzający wystąpienie szkody w uprawach rolnych, z

którego wynika powierzchnia upraw, na których wystąpiła szkoda spo-wodowana przez nadzwyczajne zdarzenia, sporządzony przez zakład ubezpieczeń, z którym rolnik zawarł umowę ubezpieczenia upraw ;

3. pisemne oświadczenia potwierdzające wystąpienie szkody w uprawach rol-nych, spowodowanej przez deszcz nawalny, powódź lub obsunięcie się ziemi, złożone pod rygorem odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświad-czenia oraz sporządzone zgodnie ze wzorem zamieszczonym na stronie inter-netowej ARiMR, przez dwóch świadków, którzy nie są domownikami rolnika, w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników. Oświadczenie ta-kie może być złożone w sytuacji, gdy komisja powoływana przez wojewodę nie została powołana oraz uprawy nie zostały objęte umową ubezpieczenia;

4. pisemne oświadczenie rolnika o położeniu gospodarstwa rolnego na ob-szarze, na którym został wprowadzony stan klęski żywiołowej na podsta-wie przepisów o stanie klęski żywiołowej.

Biuro Powiatowe ARiMR we Wrześni

Zniszczone gospodarstwa

Opracowano na podstawie Poradnika przeciwpowodziowego opracowanego przez Wydział Zarządzania Kryzysowego Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu

Biały Niebieski Czerwony

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Powódź / Sesja 328 maja 2010

W związku z zagrożeniem powodzio-wym posiedzenie komisji edukacyjnej rozpoczęło sprawozdanie dotyczące ak-tualnego stanu wód na terenie nasze-go powiatu - Na miejscu są odpowiednie służby. Sytuacja jest na bieżąco monitoro-

Posiedzenia komisji

24 maja w biurze Rady Po-

wiatu obradowały kolejno Ko-

misja Rozwoju Lokalnego, Ko-

misja Edukacji, Kultury, Sportu

i Turystyki oraz Komisja Budże-

towo-Finansowa, zaś 20 maja

podczas konferencji zorgani-

zowanej przez Centrum PISOP

spotkali się członkowie Komi-

sji Zdrowia i Opieki Społecznej.

wana. Jesteśmy w stanie rozpocząć ewa-kuację w każdej chwili, jeśli oczywiście zaj-dzie taka potrzeba – deklarował Jan Sznu-ra, naczelnik Wydziału Spraw Obywatel-skich i Ochrony Zdrowia.

Podczas dyskusji przedstawiona zo-stała także tegoroczna rekrutacja do szkół ponadgimnazjalnych - Na ok. 900 gimnazjalistów przyjęliśmy nieco ponad 1000 zgłoszeń. Według wstępnych ustaleń sporą grupę chętnych stanowi młodzież spoza powiatu - podsumowała Eugenia Potęga, z Wydziału Oświaty i Sportu. Ta-kie zainteresowanie świadczy o dobrym poziomie naszych szkół – zauważył Rafał Zięty, przewodniczący komisji.

Obrady Komisji Rozwoju Lokal-nego zdominował temat związany z rozwojem przedsiębiorczości i wy-nikającym z niego wzrostem zatrud-nienia na terenach wiejskich, przed-stawione przez Wydział Rozwoju Lo-kalnego i Funduszy Europejskich.

Ponadto przedstawiciele gmin omówili realizowane inwestycje oraz złożone wnioski o dofi nansowanie - Duża ilość realizacji i składanych wnio-sków wskazuje na ciągły rozwój. Po-nadto w każdej gminie jest osoba odpo-wiedzialna za pozyskiwanie środków, to niewątpliwy sukces - podkreślał Jó-zef Szafarek, przewodniczący komisji.

Podczas komisji budżetowej przyjęte zostały materiały na 39. se-sję Rady Powiatu.

Beata Anna Święcicka

Poziom wód w naszym powiecie jest monitorowany przez całą dobę –

zapewniał Jan Sznura

Starosta wrzesiński zdał relację z działań podejmowanych przez powiat w związku z podniesieniem poziomu wód Warty i Prosny: - 21 maja odbyło się pierwsze posiedzenie Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. W niedzielę 23 maja wraz z wicestarostą, komendantem powiatowym Państwo-wej Straży Pożarnej oraz komendantem powiatowym Policji dokonaliśmy objaz-du wszystkich newralgicznych punktów – od Pietrzykowa przez Lisewo i Spła-wie do Nowej Wsi Podgórnej i Czeszewa. Wczoraj natomiast doszło do spotkania w Pyzdrach, podczas którego przedsta-wiciele powiatów wrzesińskiego i jaro-cińskiego ustalili wspólne działania na terenie potencjalnego zagrożenia. Pod-czas spotkania została sporządzona sy-mulacja ekstremalnego zalewu Prosny. Starosta Dionizy Jaśniewicz zapewnił, że sytuacja powoli się stabilizuje - stan wód na Prośnie nie podnosi się, a zrzu-ty ze zbiornika Jeziorsko w najbliższym czasie będą zmniejszane. - Głównym zagrożeniem na ten moment jest roz-miękanie wałów i podtopienia. Starosta wspomniał także o akcjach prowadzo-nych na terenach zagrożonych: - Tere-ny Lisewa, Rudy Komorskiej, Nowej Wsi

39. sesja Rady Powiatu

25 maja w sali sesyjnej Powia-

towego Urzędu Pracy odbyła się

sesja Rady Powiatu. Podczas ob-

rad omówiono stan zagrożenia

powodziowego w powiecie.

Komendant Krzysztof Orzeł zdał relację z działań podejmowanych przez Straż Pożarną

Na sesji dyskutowano o aktualnej sytuacji powodziowej

Podgórnej, Zapowiedni, Modlicy, Zamo-ścia, Wrąbczynka i Górnych Grądów pa-trolują zespoły – strażak, policjant i soł-tys. Ich zadaniem jest rozdawanie odpo-wiednich ulotek i udzielanie mieszkań-com informacji związanych z ewentual-ną ewakuacją. Kończąc sprawozdanie starosta wyraził uznanie dla służb bio-rących udział w działaniach zabezpie-czających. - Zaangażowanie zawodo-wych strażaków oraz ochotników i wo-lontariuszy jest ogromne – podkreślił.

Aktualne informacje o sytuacji powodziowej na terenie powiatu przekazał także Krzysztof Orzeł, ko-mendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej. - Gminy Pyzdry i Mi-łosław mają ogłoszony alarm przeciw-powodziowy. Mieszkańcy zostali po-wiadomieni o tym, co może im grozić, otrzymali ulotki informacyjne – mó-wił komendant. - Sytuacja stabilizuje się, poziom wody na Prośnie nie wzra-sta i mamy nadzieję, że wały nie zosta-ną przerwane, ale gdyby doszło do ta-kiej sytuacji, jesteśmy gotowi do pod-jęcia odpowiednich działań. Krzysz-tof Orzeł zapewnił, że straż wyposa-żona jest w wystarczającą ilość sprzę-tu. Poinformował także zebranych o decyzji o odstrzale bobrów, które w znacznym stopniu niszczą wały prze-ciwpowodziowe.

W programie sesji znalazło się także sprawozdanie Grażyny Pro-kop, zastępcy Państwowego Po-

wiatowego Inspektora Sanitarnego, która przedstawiła prezentację do-tyczącą stanu sanitarnego i sytuacji epidemiologicznej powiatu wrze-sińskiego w 2009 roku. Szczegóło-wo zreferowała zadania, które były realizowane w ubiegłym roku przez poszczególne komórki organizacyj-ne PSSE. Pracownicy inspekcji sani-tarnej przeprowadzili w 2009 roku 2  036 kontroli sanitarnych, wyda-li 1  389 decyzji administracyjnych i nałożyli 81 mandatów karnych na łączną kwotę 14  150 złotych. Wstrzymano działalność dwóch za-kładów żywienia zbiorowego oraz wydano dwie decyzje zakazujące wprowadzenia produktu do obrotu. - W obliczu ustawicznego podnosze-nia kwalifi kacji pracowników inspek-cji sanitarnej uważam, że zapewnia-

my w powiecie wysoką jakość w za-kresie nadzoru sanitarnego – podsu-mowała Grażyna Prokop.

Na sesji radni przyjęli jednogło-śnie uchwały w sprawie zasad i try-bu obniżenia tygodniowego obo-wiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycieli, zaopiniowania wniosku o dofi nansowanie kosztów utwo-rzenia Centrum Aktywizacji Za-wodowej w ramach Powiatowego Urzędu Pracy we Wrześni oraz wyra-żenia woli realizacji projektu pn. „Re-mont drogi powiatowej nr 4181P na odcinku od granicy powiatu jarociń-skiego w Rudzie Komorskiej do dro-gi wojewódzkiej nr 442”.

Joanna Goździewicz

ciąg dalszy ze str. 1

Woda w Pietrzykowie dotarła do koron drzew

W Czeszewie przygotowano umocnienia z worków z piaskiem

Na skutek powodzi nastąpiły utrudnienia w ruchu drogowym. Zamknięto odcinek drogi powiatowej na odcinku Ruda Komorska - Lisewo, nie mogło być zresztą inaczej, skoro kilkunastometrowy fragment drogi po prostu zniknął pod wodą. Zamknięto także ruch w Lisewie w kierunku granicy powiatu.

Konieczna była ewakuacja siedemnastu rodzin, które - na szczęście - znalazły już sobie inne lokale mieszkalne. Zatopione zostały trzy gospodarstwa w Pietrzykowie, wiele domostw w całym powiecie zaczęło sąsiadować z wodą. W Pyzdrach woda wdarła się na stadion zawarciański oraz przystań kajakową. W Pietrzykowie i

w Pietrzykowie Kolonii trzy posesje zostały otoczone ze wszystkich stron wodą. Drzewa, krzewy, które jeszcze tydzień wcześniej zdobiły biegnące wzdłuż rzek alejki, znalazły się w wodzie. Wylewające rzeki swym rozmiarem przypominają raczej spore jeziora, tyle że bardzo głębokie - poziom wody w Prośnie w czwartek wyniósł do ok. 450 cm, a Warty - w punkcie pomiarowym w Nowej Wsi Podgórnej - do 633 cm. Sytuacja powoli się stabilizuje, optymistyczne jest, że 27 maja nastąpiło zmniejszenie zrzutu wody ze zbiornika Jeziorsko o 30 metrów sześciennych na sekundę.

Nieodłącznym elementem krajobrazu stały się worki z piaskiem, które zabezpieczają gospodarstwa i służą umacnianiu wałów. We wszystkich działaniach czynny udział biorą mieszkańcy, służby mundurowe oraz żołnierze.

Napotkani mieszkańcy twierdzą, że tegoroczna powódź przynosi gorsze skutki, niż jej niechlubna poprzedniczka sprzed trzynastu lat. Pytani o porównywalny lub gorszy

kataklizm wskazywali na rok 1979, znalazł się także starszy mężczyzna pamiętający, że w 1947 roku woda sięgała jeszcze dalej i głębiej.

Warunki pogodowe zmieniają się dynamicznie, stąd trudności z

ich prognozowaniem. Należy mieć jednak nadzieję, że już niedługo Warta i Prosna zakończą podbój powiatu i powrócą do swych koryt. Oby...

Sebastian Surendra

Posesja podtopiona przez Flisę w Pyzdrach

www.wrzesnia.powiat.pl4 Aktualności 28 maja 2010

AbecadłoArlety Ostrowskiej

Błędy – wiem, że je popełniam, ale najważniejsze, aby wyciągać z nich wnioski na przyszłość.

Człowiek – to wspaniała istota. Bar-dzo lubię poznawać ludzi, rozma-wiać z nimi, słuchać tego, co mają do powiedzenia bez względu na ich wykształcenie, pozycję czy pełnioną funkcję. Każdy jest wartościowym człowiekiem.

Dzieci – uwielbiam z nimi przeby-wać. Podziwiam ich spontaniczność, radość życia i to właśnie one zaraża-ją mnie swoją energią.

Emocje – każdego dnia przeżywa-my szereg emocji. Uchodzę za oso-bę nadwrażliwą. Życzyłabym sobie i innym, żeby towarzyszyły nam tylko pozytywne emocje.

Grupa – w grupie siła, dlatego w swojej pracy staram się liczyć z su-gestiami i opiniami współpracowni-ków. Wiele postronnych osób uwa-ża, że tworzymy zespół, który razem może „przenosić góry”.

Humor – mimo wielu obowiązków i spraw staram się być osobą rado-sną. Lubię otaczać się ludźmi z po-

Arleta Ostrowska urodziła się 20 czerwca 1967 r. we Wrześni. Absolwentka Studium Wychowania Przedszkolne-

go w Koninie i Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze. Ukończyła też studia podyplomowe dla oświa-

towej kadry kierowniczej w Kaliszu, Socjoterapię w Sępólnie Krajeńskim i Podyplomowe Studium Pomocy Spo-

łecznej i Pracy Socjalnej przy Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Od 2001 r. dyrektor Samorzą-

dowej Szkoły Podstawowej w Pietrzykowie, a od 2005 r. kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Pie-

trzykowie. Od listopada 2009 r. prezenter polsko-greckiego radia internetowego „radio Euzin”.

czuciem humoru. To pomaga nam zapomnieć o kłopotach, odreago-wać oraz nabrać dystansu do życia.

Odpoczynek – praca i prowadzenie dwóch placówek nie daje mi możli-wości większego odpoczynku, dla-tego odskocznią od codzienności są spotkania z przyjaciółmi i prowa-dzenie audycji radiowej (www.ra-dio-euzin.pl).

Przyjaźń – to wspaniale mieć przy sobie oddanych ludzi. Należę do osób, które cieszą się sympatią wie-lu. To właśnie prawdziwi przyjaciele kibicują moim poczynaniom, poma-gają, wspierają i podtrzymują na du-

chu. Jestem szczęśliwa, że w moim otoczeniu są takie osoby.

Praca – uwielbiam pracować (choć zdaję sobie sprawę jak to brzmi). Daje mi ona energię i siłę do życia i działania.

Roztargnienie – coraz częściej „łapię się” na tym, że zapominam o wielu sprawach. Ale znalazłam na to spo-sób. Kupiłam sobie śliczny terminarz, w którym miałam wpisywać wszyst-kie ważne dla mnie informacje. Nie-stety do chwili obecnej jest niezapi-sany, a ja uświadamiam sobie, że ko-lejny raz o czymś zapomniałam.

Wsparcie – lubię pomagać ludziom i czuć, że jestem potrzebna. Od cza-su do czasu i ja potrzebuję wspar-cia, które zawsze otrzymuję od mo-ich przyjaciół.

Życie – trwa zdecydowanie zbyt krótko. Jak każdy człowiek przeży-wam chwile radości i smutku. Jed-nak wciąż brakuje mi czasu na wie-le spraw, które chciałabym zreali-zować. Wspaniale byłoby, aby doba miała więcej godzin. Jednak nie za-mierzam w moim życiu niczego zmieniać.

Polonia Maior

17 maja wrzesińscy licealiści

mieli okazję wziąć udział w nieco-

dziennym przedsięwzięciu - wy-

kładzie i warsztatach przepro-

wadzonych w ramach programu

edukacyjnego współtworzonego

przez Urząd Marszałkowski, Fun-

dację Obywatelską Bazar oraz Za-

kład Myśli i Kultury Politycznej w

Instytucie Historii UAM. Do pomy-

słu życzliwie odniosła się Krystyna

Poślednia, członek Zarządu Woje-

wództwa Wielkopolskiego, miesz-

kanka Wrześni.

Wrzesińskie LO było pierwszą szkołą, którą odwiedzili realizato-rzy projektu. Program, w którym wzięły udział pierwsze i drugie kla-sy o profi lu humanistycznym, roz-począł wykład prof. Waldemara Ła-zugi, zakończyły zaś warsztaty pro-wadzone przez pracowników Insty-tutu Historii UAM. Prof. Łazuga jest wybitnym naukowcem, więc kiedy zaproponował udział szkoły w pro-jekcie, nie mogłam odmówić. Poza tym jest to wspaniała okazja do dys-kusji i wyróżnienie dla naszej pla-cówki – podkreśla dyrektor liceum,

Bogna Skoraszewska.Władza i obywatel, ich wzajemny

stosunek i relacje były punktem od-niesienia do rozważań na temat hi-storii Wielkopolski. Celem wykładu było także uzmysłowienie słucha-czom cech regionalnych Wielkopo-lan, ponieważ to one, zdaniem pro-fesora, decydują o naszym dzisiej-szym wizerunku. Wykład był niezwy-kły. Mam nadzieję, że projekty będą rozpowszechniały ideę samorząd-ności. Tego rodzaju edukację trzeba rozpoczynać od młodego pokolenia – uważa dyrektor Skoraszewska.

Zwieńczeniem przedsięwzięcia były warsztaty praktyczne. Prowa-dząc działania w wielu szkołach Wielkopolski, chcemy dostarczyć samorządowcom wiedzę po to, by edukację obywatelską kierować w stronę edukacji samorządowej. Nie zbudujemy sprawnej demokracji i obywatelskiego społeczeństwa, je-żeli nie rozpoczniemy od uświada-miania, ile zależy od nas. Choć po-ziom wiedzy uczniów jest średni, to mam nadzieję, że poprzez takie ak-cje ich świadomość będzie wrastać. Społeczeństwo obywatelskie to przecież społeczeństwo ludzi świa-domych i aktywnych – podkreślał jeden z prowadzących zajęcia, dr Marian Menz.

Beata Anna Święcicka

Skąd pomysł na to, aby rozpo-cząć program edukacyjny pt. Wła-

dza i obywatel w Wielkopolsce?Wiedza naszego społeczeństwa

o władzy samorządowej jest mini-malna, żeby nie powiedzieć żadna, o Wielkopolsce też nie wiemy zbyt dużo. Poprzez wykłady i warsztaty próbuje-my postawić diagnozę dotyczącą rze-czywistego jej stanu, a przy okazji edukować. Myślę, że szukając moc-nych wyrazów, najostrzejszych przy-kładów osiągniemy ten cel. Pomo-głoby to Wielkopolsce w promocji, bo Wielkopolska, twierdzę zawsze, z po-wodu swych cnót, niechęci do prze-sady, promować się nie umie. Promu-je się „bez przesady”, a promować się można tylko „z przesadą”.

Tego typu wykłady poszerzają wiedzę młodych ludzi, ale także w ciekawy sposób uświadamia-ją i wzmacniają poczucie lokalnej tożsamości. Czy to też było zamy-słem przy tworzeniu projektu?

Tak, bardzo zależało mi, żeby tak było. Wiele podróżuję, i ze smutkiem stwierdzam, że w innych regionach Polski, np. w Krakowie, mniejsze ini-cjatywy czy ludzie są o wiele lepiej pro-

Wywiad z prof. Waldemarem Łazugą

Bez „przesady” się nie wypromujemy

mowani. O genialnych książkach mo-ich poznańskich kolegów dowiaduję się właśnie w Krakowie, ponieważ jest tam zwyczaj komentowania wszyst-kiego dookoła. W Wielkopolsce spra-wy ideowe nie cieszą się takim zain-teresowaniem. To ani źle, ani dobrze. Przesadzamy w niechęci do promocji, boimy się, by się nie ośmieszyć. I nie by-łoby w tym nic złego, gdyby nie druga strona medalu, bowiem sami ulegamy promocji cudzej, np. Wrocław jest mi-tologizowany w Poznaniu.

Czy to znaczy, że nie umiemy się promować?

To jest główny problem Wielkopol-ski. Tkwi on głęboko w naszej mental-ności, nie mamy skłonności do kre-owania bohaterów, szczególnie in-dywidualnych. Przykładem jest czyn dzieci wrzesińskich, który rozpalał wyobraźnię mieszkańców Krakowa, a w Wielkopolsce nie budził takich emo-cji. Dzieci wykonały zadanie, ale żeby nazywać ich bohaterami - bez przesa-dy. To myślenie wynika z naszej nikłej skłonności do tworzenia legend. Je-śli mówię o czymś chętnie, z emocją, powtarzam, wówczas staje się to ele-mentem mojej świadomości. Przykła-dem może być postać Hanny Suchoc-kiej, pierwszej kobiety premier w nie-podległej Polsce. Gdyby, na przykład, austriacki Klagenfurt miał pierwszą w dziejach Austrii kobietę premiera, to z pewnością komentowałaby ona bie-żącą sytuację. Tymczasem nikt z Po-znania na to nie wpadł, by Suchocką, nota bene pełniącą funkcję ambasa-dora RP w Watykanie, o takie komen-tarze prosić.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Beata Anna Święcicka

Prof. dr hab. Waldemar Łazuga – kierownik Zakładu Myśli i Kultury Po-litycznej w Instytucie Historii UAM, prezes Fundacji Obywatelskiej Bazar. Autor książek, m.in. Michał Bobrzyński. Myśl historyczna a działalność po-lityczna (1982), Rządy polskie w Austrii. Gabinet Kazimierza hr. Badeniego (1895-1897) (1983), Gabriel Narutowicz. Pierwszy prezydent Rzeczypospo-litej (1993) – współautor.

Licealiści aktywnie uczestniczyli w warsztatach

Jedna ze słuchaczek, Hanna Si-wiak zachęca mieszkańców powia-tu, aby przyłączali się do stale rosną-cego grona członków: - Dzięki zaję-ciom w WUTW znów stajesz się mło-dy, przydatny, czujesz, że żyjesz. Mo-żesz fotografować, tańczyć, śpiewać, uczyć się języków. Możesz biegać, pły-wać, jeździć na rowerze z wesołą gro-madką. Oglądać interesujące fi lmy i słuchać przepięknej muzyki, bywać w operze, teatrze i fi lharmonii.

Przyjęcia słuchaczy na nowy rok akademicki 2010/2011 odbywają się do 30 czerwca. Wszyscy chętni emery-ci i renciści proszeni są o wypełnienie i składanie deklaracji, które są do po-

WUTW ogłasza zapisyWrzesiński Uniwersytet Trze-

ciego Wieku działa od trzech lat.

Obecnie skupia 250 słuchaczy,

którzy uczestniczą w sekcjach

zainteresowań i wykładach.

brania w biurze WUTW, mieszczącym się w budynku NKJO, przy ul. Wojska Polskiego 2, (pokój nr 5, od poniedział-ku do czwartku w godzinach 10.00 -12.00). Składka roczna wynosi 60 zł.

Oprócz uczestnictwa w wykładach plenarnych uniwersytet proponuje udział w sekcjach zainteresowań: re-kreacyjno-rehabilitacyjnych (pilates, fi t-ness w wodzie, nauka pływania, taniec z choreoterapią, nordik-walking, tai-chi), turystycznych (rowerowych, pieszych, autokarowych), informatycznej, foto-grafi cznej, języków obcych (angielski, niemiecki), spotkań z kulturą, medycy-ny i zdrowia, klubu miłośników muzy-ki, miłośników kina. Udział w sekcjach: rekreacyjnych, fotografi cznej, informa-tycznej i językowej jest dodatkowo płat-ny – 60 zł za każdą z nich.

prezes WUTWEugeniusz Paterka

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Oświata 528 maja 2010

Dzięki otrzymanej dotacji możli-we będzie poszerzenie dotychcza-sowej oferty edukacyjnej PCEZ o nowe kierunki kształcenia ustawicz-nego w zawodach budowlanych, co jest odpowiedzią na aktualne za-potrzebowanie na rynku pracy. W branży okołobudowlanej wciąż zapo-trzebowanie przewyższa liczbę spe-cjalistów – mówi Marek Dyba, dyrek-tor Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej. Pracodawcy nadal pla-nują przyjęcia w tym sektorze, głów-nie z powodu planowanych przez sa-morządy w Wielkopolsce inwestycji współfi nansowanych ze środków UE i związanych z Euro 2012 - podkre-

Półtora miliona na rozbudowę Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowejśla. Popyt na wykwalifi kowanych specjalistów wciąż zatem przewyż-sza ich podaż, a wykształcenie od-powiedniej kadry w zawodach bu-dowlanych będzie wiązać się z przyciąganiem do naszego powia-tu nowych fi rm, zachęcanych wyż-szą atrakcyjnością inwestycyjną, co przełoży się na tworzenie nowych miejsc pracy.

To wszystko będzie możliwe dzięki realizacji zaplanowanych w projekcie inwestycji. Uzyskana dota-cja pozwoli na budowę nowej hali, w której zaprojektowano dwie pra-cownie: budowlaną i instalatorską. Kolejne dwie pracownie: ciesielsko-

stolarska i ogólnodydaktyczna po-wstaną w wyniku przebudowy czę-ści budynku warsztatowego PCEZ, do tej pory nieużytkowanej. Do po-wstałych pracowni zostanie zaku-pione także odpowiednie oprzyrzą-dowanie. Wyposażenie pracowni w sprzęt komputerowy ze specjali-stycznymi programami edukacyjny-mi umożliwi wykorzystanie najnow-szych technologii ICT. Ponadto wy-budowana zostanie wiata magazy-nowa do przechowywania maszyn, urządzeń, sprzętu i materiałów.

Uruchomione zostaną kursy i szkolenia zarówno dla osób bezro-botnych, jak i pracujących kierowa-

ciąg dalszy ze str 1

nych przez zakłady pracy lub podej-mujących dokształcanie z własnej ini-cjatywy – zaznacza Marek Dyba. Po-szerzenie oferty edukacyjnej będzie widoczne także w przeprowadzanych egzaminach dla absolwentów szkół zawodowych w branży budowlanej potwierdzających kwalifi kacje zawo-dowe, w celu uzyskania dyplomu za-wodowego, zaświadczenia na tytuł zawodowy lub dyplomu na tytuł mi-strza. Organizowane będą semina-ria budowlane, pokazy i demonstra-cje sprzętu budowlanego, spotkania z producentami oraz pracodawcami. Nasza oferta zostanie poszerzona o doradztwo zawodowe – mówi dyrek-

tor PCEZ.Ten sukces to inwestycja w roz-

wój infrastruktury szkoleniowej re-gionu, która poprzez podniesie-nie atrakcyjności oferty edukacyj-nej i unowocześnienie bazy PCEZ we Wrześni, ułatwi osobom doro-słym dostęp do nowych kierunków kształcenia ustawicznego. Dzięki temu możliwe będzie podwyższa-nie kwalifi kacji czy wręcz przekwa-lifi kowywanie oraz uzyskiwanie for-malnych potwierdzeń posiadanych umiejętności. Planowany termin rozpoczęcia realizacji projektu to 1 sierpnia 2010 r.

WRLiFE

Pełną treść ogłoszenia wraz ze szczegółami dotyczącymi kon-

Konkurs na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół Specjalnych we Wrześni

31 sierpnia 2010 roku kończy się kadencja dyrek-tora ZSS. W związku z tym Zarząd Powiatu we Wrześni podjął uchwałę o ogłoszeniu konkursu na stanowisko dy-rektora w Zespole Szkół Spe-cjalnych im. Janusza Korcza-ka we Wrześni.

kursu znaleźć można na stronie internetowej Starostwa Powiato-wego we Wrześni www.wrzesnia.powiat.pl w części „ogłoszenia i komunikaty”.

Kandydaci mogą składać ofer-ty do 11 czerwca 2010 roku. Kon-kurs przeprowadzi komisja kon-kursowa powołana przez Zarząd Powiatu we Wrześni, która zbie-rze się w czerwcu bieżącego roku.

Wydział Oświaty i Sportu

Projekt nowej hali do ćwiczeń budowlanych

Dotychczasowy budynek warsztatu

Uroczystość, która odbyła się 30 kwietnia połączono z międzypokolenio-wym spotkaniem absolwentów Liceum Ogólnokształcącego we Wrześni z rocznika 1960. Uczniowie kończący edukację licealną otrzymali świadec-twa, dla wielu z nich były to świadectwa z wyróżnieniem, dyplomy za bar-dzo dobre wyniki w nauce, szczególne osiągnięcia naukowe i sportowe oraz pracę na rzecz szkoły. Znalazł się czas na życzenia i dyplomy dla dawnych absolwentów. Wszyscy licealiści – i ci z rocznika 1960, i ci z 2010 – otrzyma-li pamiątkowe tarcze szkolne.

Michalina MajorowiczEwa Sławska

LO

Pożegnanie maturzystów

Na uroczystości spotkali się absolwenci z rocznika 2010 i 1960

www.wrzesnia.powiat.pl6 Oświata / Sport / Kultura 28 maja 2010

Był on kolejnym elementem realizowanego w szkole projek-tu Chopiniada 2010. W piątek, 7 maja, na starcie stanęło piętna-stu uczniów, których w rundzie honorowej poprowadziła dyrek-tor szkoły Ewa Kaczmarek. Trze-ba było pokonać ustaloną trasę w najkrótszym czasie i wypełnić test, związany z życiem Fryderyka Cho-pina. Błędne odpowiedzi były ko-rygowane po minięciu mety i po-wodowały doliczenie dodatko-wych 5 sekund za każdą złą odpo-wiedź. Zacięta rywalizacja trwa-ła do ostatniej sekundy. Pierwsze

Chopinowski bieg

Włączając się w zakrojoną

na szeroką skalę akcję Polska

Biega, uczniowie Gimnazjum

Zespołu Szkół Specjalnych we

Wrześni wzięli udział w biegu

chopinowskim.

miejsce zajął Michał Ludwiczak, drugie Damian Chojnacki, trzecie Krystian Orsztynowicz. Wszyscy uczestnicy otrzymali wspaniałe nagrody ufundowane przez spon-sorów.

Trzy dni później, 10 maja, uczniowie pojechali do Centrum Kultury Zamek w Poznaniu na przedstawienie Zatańczyć Cho-pina w wykonaniu tancerzy ba-letowych, hip-hopowych, ludo-wych oraz zespołu Plastyka Ruchu. Zwiedzili też inne miejsca, zwią-zane z Chopinem i muzyką - park Chopina, aulę Nova, Teatr Wiel-ki, Akademię Muzyczną i aulę uni-wersytecką.

Relacja z wyjazdu na www.zss.wrzesnia.powiat.pl.

Edyta KluczyńskaZSS

Cele turnieju to podniesienie rangi zawodu i kształcenia zawodo-wego, nawiązanie współpracy i wy-miana doświadczeń między ucznia-mi, szkołami i zakładami, a przede wszystkim stworzenie uczniom możliwości zaprezentowania swo-ich umiejętności w zakresie zdob-nictwa cukierniczego. Wśród fi nali-stów znaleźli się uczniowie z Zespo-łu Szkół Zawodowych nr 2 we Wrze-śni. Czwarte i piąte zajęli uczniowie klasy II: Patryk Ziętek i Aneta Ptasik (Cukiernia Kuczora), szóste zaś Se-bastian Maciejewski z klasy III (Cu-kiernia Szwarc). Laureaci będą zwol-nieni z części pisemnej egzaminu potwierdzającego kwalifi kacje za-wodowe.

Dorota Kaczmarekwicedyrektor ZSZ nr 2

Cukierniczy sukces

Od 20 do 21 kwietnia Poznań gościł najlepszych młodych cu-kierników z Polski. Przyjechali oni

na XV Ogólnopolski Turniej im. Wojciecha Kandulskiego.

Pierwszego dnia w okolicach Bia-łobrzegu wzięli oni udział w zaję-ciach dotyczących praktycznego wykorzystania wiedzy przyrodni-czej zdobytej na lekcjach biologii. Pomimo deszczowej pogody mło-

W dniach 14 - 16 maja w oko-

licach Pyzdr odbyły się warsz-

taty terenowe dla młodzie-

ży szkół ponadgimnazjalnych

„Poznajemy ekosystemy objęte

ochroną NATURA 2000 na tere-

nie powiatu wrzesińskiego”. W

zajęciach uczestniczyło szesna-

Ekologiczne warsztatydzi ekolodzy wyruszyli na spacer po lesie. Opiekunką grupy była Arleta Żebrowska – nauczycielka biologii z wrzesińskiego LO.

Drugiego dnia uczniowie wcze-snym rankiem obserwowali ptaki w dorzeczu Warty. Po południu pozna-wali ekosystem łąk i badali wodę w starorzeczu. Zajęcia prowadzili Ka-tarzyna i Adam Krupa.

Ostatniego dnia odbył się spływ kajakowy z Lądu do Pyzdr. Warsz-taty zakończyły się wykładem Ilo-ny Jagielskiej, archeolog z muzeum regionalnego w Pyzdrach na temat wpływu przyrody na rozwój okolic.

Następne warsztaty terenowe odbędą się w czerwcu (Czeszewo) i wrześniu (Nowy Folwark, Grądy Czerniejewskie).

Joanna Goździewicz

stu uczniów liceów. Organiza-

torem warsztatów był powiat

wrzesiński.

Zajęcia w terenie to cenne uzupełnienie lekcji biologii

Dyrektor szkoły, Ewa Kaczmarek na czele reprezentacji ZSS

Młodzi cukiernicy pokazali swoje możliwości

Pomysłodawcą projektu jest Ma-rian Woronin – wicemistrz olimpijski z Moskwy (1980r.), a obecnie dzia-łacz sportowy i prezes Polskiej Fun-dacji Lekkiej Atletyki. Zawody prze-znaczone dla lekkoatletów w wieku do lat 12 (IV-VI klasy) składają się z trzech etapów: powiatowego, woje-wódzkiego i fi nału ogólnopolskiego.

Konkurencje odbywały się jesie-nią i wiosną (łącznie 8 spotkań) na niedawno zmodernizowanym sta-dionie przy ulicy Kaliskiej i zgroma-dziły w sumie około 800 uczestni-ków. Dzieci startowały w 6 konkuren-

Czwartki z Lekką Atletyką

Zakończyły się zmagania w ra-mach Wrzesińskich Czwartków Lekkoatletycznych.

cjach: biegi na 60  m, 300  m, 600  m (dziewczęta) i 1000 m (chłopcy) oraz skok wzwyż, skok w dal oraz rzut pi-łeczką palantową. Każdy z zawodni-ków mógł startować w dwóch kon-kurencjach: biegowej i technicznej.

W kategorii klas czwartych najlep-szymi wynikami mogą poszczycić się: Weronika Wojciechowska, SSP Kacza-nowo (300 m - 50,78), Laura Juszczak, SSP Kaczanowo (600 m - 2:08,88), Kry-stian Kwiatkowski, SSP w Nowym Fol-warku (1000 m - 3:18,74), Klaudia Plu-cińska, SSP 6 (rzut piłeczką - 40). W ka-tegorii klas piątych: Kamila Dankow-ska, SSP Otoczna (60 m - 8,37), Bar-tosz Hałupniczak, SSP Marzenin (1000 m - 3:12,89), Marika Ratajczak, SP Cze-szewo (skok wzwyż – 140), Witold

Nowak, SSP 6 (300 m - 44,84). W ka-tegorii klas szóstych: Daniel Toma-szewski, SSP 2 (60 m - 8,14), Monika Duszyńska, SSP 6 (300 m - 47,44), Wi-told Nowak, SSP 6 (300 m - 44,84), Iza-bela Tobolska, SSP Otoczna (600 m - 2:00,25), Igor Dworniczak, SSP Marze-nin (1000 m - 3:05,62), Monika Pawlak, SP Grabowo Królewskie (rzut piłeczką - 49), Patryk Pawłowski, SSP 2 (rzut pi-łeczką – 63).

Medaliści reprezentować będą po-wiat w fi nale wojewódzkim w Pozna-niu na stadionie Olimpii, gdzie wal-czyć będą nie tylko o medale, ale rów-nież o awans do ogólnopolskiego fi -nału, który odbędzie się w Warszawie.

Jacek Zieliński

Pamiątkowe zdjęcie uczestników projektu

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Sprawy społeczne 728 maja 2010

Wrzesiński Ośrodek Kultury przy-ciąga nie tylko spragnionych rozryw-ki. Regularnie odbywają się tu kon-certy charytatywne. Tak było też w sobotę, 15 maja, kiedy zagrano dla Weroniki Kaźmierskiej, jedenastolat-ki chorej na wodogłowie wrodzone i dziecięce porażenie mózgowe.

Koncert, tradycyjnie połączo-ny z licytacją, został zorganizowany

Wrześnianie dla Weroniki

Tak niewiele czasem trze-

ba, by pomóc bliźnim będącym

w potrzebie. W sobotni wie-

czór mieszkańcy stolicy powia-

tu postanowili wesprzeć chorą

dziewczynkę.

przez Mateusza Maseraka pod pa-tronatem Fundacji Dzieci Wrzesiń-skich. Niestety na imprezie nie mo-gła pojawić się ani Weronika, ani matka chorej dziewczynki opiekują-ca się córką przez całą dobę. W cza-sie koncertu zdjęcia Weroniki były wyświetlane na telebimie, a wy-stępom przysłuchiwała się babcia dziewczynki.

Imprezę prowadził Jacek Kraj-niak. Koncert rozpoczął się poka-zem tanecznym zespołu Pulsik oraz występami wokalnymi Agniesz-ki Pietrzak i Agaty Łukaszewskiej z Wrzesińskiego Studia Piosenki.

Najważniejszym punktem pro-

gramu była licytacja. Pod młotek poszły najrozmaitsze przedmio-ty: od obrazów przez kompozycje kwiatowe i zegarki, aż po koszul-kę z autografem znanego koszyka-rza – Marcina Gortata, która zosta-ła sprzedana za sto złotych. Niektó-re przedmioty budziły żywe emocje, ale inne osiągały dość niskie ceny – dwudziestu, trzydziestu złotych. Jednym z ciekawszych momentów była walka o piłkę nożną, którą osta-tecznie wylicytował kilkuletni Ka-mil, zaproszony następnie na scenę, na której uroczyście kopnął swoją nową własność. Prowadzący aukcję dołożył wszelkich starań, by uatrak-cyjnić licytację, niestety tylko wśród niewielkiej części publiczności poja-wił się odzew.

W przerwie wystąpiły dziew-częta z ogniska muzycznego w Ko-łaczkowie, które pięknie zaśpiewa-ły i zagrały na gitarach. Ich występ był tym bardziej udany, że wybrały znane utwory, które łatwo wpadały w ucho.

W czasie koncertu wśród pu-bliczności rozprowadzane były ce-giełki. Łączny zysk z imprezy wy-niósł 2 530 złotych.

Anna Gołębiowska

Projekt skierowany jest do ko-biet z obszarów wiejskich powia-tu wrzesińskiego. Jedynym warun-kiem uczestnictwa w cyklu bezpłat-nych szkoleń jest pomysł na rozpo-częcie własnej działalności gospo-darczej, inicjatywa, inspiracja i mo-tywacja do działania. W majowym szkoleniu wzięły udział panie, któ-re myślą o rozpoczęciu działalności agroturystycznej.

Prowadzący szkolenie – Karol Ba-licki, zastępca naczelnika Wydziału Rozwoju Lokalnego i Funduszy Eu-

Fundusze na działalność agroturystyczną

19 maja w sali konferencyj-nej Powiatowego Urzędu Pra-cy odbyło się szkolenie pn. „Pozyskiwanie środków na działalność związaną z ob-sługą ruchu turystycznego”. Warsztaty są częścią projektu „Kobiety z inicjatywą” współ-fi nansowanego z Europejskie-go Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyj-nego Kapitał Ludzki na lata 2007-2013.

ropejskich, zapoznał uczestniczki z trzema różnymi możliwościami po-zyskania dotacji w ramach Progra-mu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, tj.: „Tworzenie i roz-wój mikroprzedsiębiorstw”, „Róż-nicowanie w kierunku działalno-ści nierolniczej” oraz „Wdrażanie lo-kalnych strategii rozwoju” w formie tzw. „małych projektów”.

Wcześniej odbyły się warsztaty „Agroturystyka to też biznes”, pro-wadzone przez wykładowców Uni-wersytetu Przyrodniczego. Teraz na uczestniczki czekają warsztaty au-toprezentacji, warsztaty kreowania wizerunku oraz wizyta studyjna w modelowym gospodarstwie agro-turystycznym.

Szkolenia organizowane przez Starostwo Powiatowe cieszą się du-żym zainteresowaniem, pojawia się wiele dodatkowych pytań i wątków do dyskusji. Uczestniczki teraz wie-dzą już jak z sukcesem zdobyć do-tacje na rozpoczęcie własnego biz-nesu i zacząć realizować swoje ma-rzenia.

WRLiFE

Dyrektor szkoły, Stefan Tomczak oddał harcerzom pomieszczenie o powierzchni ok. 80 m². Miejsce zo-stało natychmiast zagospodarowa-ne przez ZD „Wrzos”. Dzięki pomocy

Harcerskie miejsce spotkań

21 maja odbyło się uroczy-ste otwarcie nowej harców-ki Związku Drużyn „Wrzos” mieszczącej się w Gimnazjum nr 2 we Wrześni.

pedagog szkolnej Ewy Płockiej i ar-tysty malarza Janusza Ulatowskiego nabrało ono nowego klimatu – po-rozstawiane zostały dębowe pnie, ścianę przyozdobił rysunek wilków obok mieniącego się czerwonym światłem kominka.

Zamiast zwyczajowego przecię-cia wstęgi goście honorowi rozwią-zali węzły na linie blokującej wejście. Na uroczystości obecni byli m.in. druh

podharcmistrz Dionizy Jaśniewicz, druh przewodnik Waldemar Grześko-wiak, druh harcmistrz Kazimierz Kwia-tek, państwo Adamscy, druhna pod-harcmistrzyni Renata Nowicka, druh-na przewodniczka Katarzyna Kwia-tek, Komenda Związku Drużyn ZHP „Wrzos” w składzie: podharcmistrzy-ni Karolina Okuniewska, przewodnik Grzegorz Trzmiel, przewodnik Maciej Łosiński oraz czterdziestu harcerzy.

Podczas spotkania powołano Krąg Przyjaciół Harcerzy, do które-go została zaproszona większość gości, oraz reaktywowano II Szczep Drużyn im. Leokadii Stankowskiej. Ostatnia szczepowa druhna pod-harcmistrzyni Renata Nowicka prze-kazała sztandar nowo powołanej na funkcję szczepowej druhnie prze-wodniczce Alicji Nowackiej-Trzmiel.

Spotkanie było także okazją do podsumowania czteroletniej dzia-łalności 43 Drużyny Harcerzy „Lu-pus”.

Czuwaj!ZD „Wrzos”

Druhowie i druhny cieszyli się z nowej harcówki

Kampania realizowana jest przez Stowarzyszenie Centrum Promocji i Rozwoju Inicjatyw Obywatelskich PISOP w ramach projektu Partner-stwo publiczno-społeczne. Polecam! Ma ona na celu walkę ze zjawiskiem wykluczenia społecznego. Wśród najczęstszych przyczyn wyklucze-nia wymienia się: ubóstwo, bezro-bocie, niepełnosprawność. Zjawisko to może dotyczyć osób indywidual-nych, rodzin, oraz całych grup ludno-ści. Zdaniem organizatorów wspólne działania, oparte na współpracy ce-chują się dużą skutecznością.

Zaletą partnerstwa jest wymia-

Nawiąż współpracę!

Pod hasłem „Nawiąż współpra-

cę!” odbyła się 20 maja w sali kon-

ferencyjnej PCPR, konferencja pro-

pagująca partnerstwo publicz-

no-społeczne. W spotkaniu, które-

mu patronował marszałek Woje-

wództwa Wielkopolskiego, Marek

Woźniak, uczestniczyła Maria Kru-

piecka, dyrektor Wydziału Polityki

Społecznej Urzędu Wojewódzkie-

go w Poznaniu oraz przedstawicie-

le władz samorządowych i organi-

zacji pozarządowych.

Dużym problemem naszego społeczeństwa jest zachwianie poczucia bezpieczeństwa w sferze zawodowej - zauważyła Anna Prusak, kierownik OSP

na informacji – mówił Rafał Jawor-ski z Centrum PISOP. Metodą na za-angażowanie lokalnej społeczności jest wspólna płaszczyzna do rozmów. Partnerstwo publiczno-społeczne to połączenie działań instytucji publicz-nych i partnerów społecznych z sek-tora organizacji pozarządowych np. fundacji i stowarzyszeń, a także osób prywatnych i przedstawicieli biznesu – podkreślił Jaworski.

To była bardzo interesująca konfe-rencja – powiedziała Maria Krupiecka, dyrektor Wydziału Polityki Społecz-nej Urzędu Wojewódzkiego w Pozna-niu. Za każdym razem, gdy mam okazję uczestniczyć w takim przedsięwzięciu, odnoszę wrażenie, że organizacje, któ-re na co dzień aktywnie uczestniczą w budowaniu środowiska lokalnego, po-pełniają zasadniczy błąd - nie promują się, nie chwalą się tym, co robią. Warto pokazywać ich działalność, bo to z jed-nej strony zachęca innych, niektórym otwiera oczy, z drugiej natomiast jest to element pozwalający podejmować co-raz to nowe wyzwania – podsumowa-ła dyrektor Krupiecka.

Beata Anna Święcicka

Dziewczyny z ogniska muzycznego w Kołaczkowie wykonały znane przeboje

Festyn był okazją do zabawy i integracji między pyzdrzankami a

Babski festynW działalności pyzdrskiego

Związku Emerytów i Rencistów

w ciągu ostatnich miesięcy na-

stąpił wielki przełom. Organi-

zacja ta zaczęła tętnić życiem.

Znalazło to swój wyraz w dużej

frekwencji podczas Powiato-

wego Festynu Babskiego, któ-

ry odwiedziło blisko 130 osób.

mieszkankami gminy Września. Go-spodynie zapewniły ciepły poczęstu-nek, ich koleżanki – pyszne słodko-ści. Odbyły się liczne konkursy, m.in. kulinarne i sportowe, w których ry-walizowały cztery ,,babskie’’ drużyny.

Impreza była współorganizowana przez Starostwo Powiatowe, Urząd Gminy i Miasta w Pyzdrach oraz Fun-dację Rozwoju Gminy Pyzdry i Miej-sko-Gminny Ośrodek Kultury.

Sylwia Mazurczak, UGiM Pyzdry Impreza zgromadziła tłumy

www.wrzesnia.powiat.pl8 Ogłoszenia urzędowe 28 maja 2010

WYKAZNIERUCHOMOŚCI SKARBU PAŃSTWA

PRZEZNACZONEJ DO DZIERŻAWY

Działając na podstawie art. 35 ust. 1 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity Dz.U. z 2004 r. nr 261, poz. 2603 ze zm.) starosta wrzesiński wykonujący zadania z zakresu administracji rządowej podaje do publicznej wiadomości wykaz nieruchomości stanowiącej własność Skarbu Państwa, przeznaczonej do oddania w dzierżawę:

adres nieruchomości

oznaczenie geodezyjne nieruchomości

pow. nieruchomości w m2

numer Księgi Wieczystej

opis nieruchomości

czynsz dzierżawy w stosunku rocznym

sposób zapłaty

okres trwania umowy dzierżawy

1 2 3 4 5 7 9

1 Ruda Komorska Gmina Pyzdry

dz. nr 34/7 i 34/8

3000 m2 KW 38788 prowadzona przez Sąd Rejonowy w Słupcy

nieruchomość gruntowa niezabudowana

1q – średniej krajowej ceny skupu pszenicy ogłaszanej przez prezesa GUS

2 razy w roku po ogłoszeniu średniej ceny pszenicy przez prezesa GUS-u

1 rok

Przedmiotem dzierżawy jest niezabudowana nieruchomość gruntowa stanowiąca własność Skarbu Państwa, położona w Rudzie Komorskiej, gmina Pyzdry. Wydzierżawienie przedmiotowej nieruchomości nastąpi z przeznaczeniem pod uprawy rolne.Wyżej opisana nieruchomość gruntowa położona jest na terenie, dla którego brak jest aktualnego planu zagospodarowania prze-strzennego. W aktualnie obowiązującym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy i miasta Pyzdry ww. działki gruntu stanowią tereny rolnicze.

Wykaz publikowany jest w dniach od 12 maja do 2 czerwca 2010 r. (przez 21 dni)

Szczegółowe informacje udzielane są w Wydziale Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości Starostwa Powiatowego we Wrześni, przy ul. Chopina 10, pok. nr 14, lub telefonicznie pod nr. 61 640 44 13.

Września, 12 maja 2010 r.

ZARZĄD POWIATU WE WRZEŚNI

działając na podstawie art. 25 ust. 5 Ustawy z dnia 12 marca 2004 roku o pomocy społecznej (Dz.U. z 2009 r. nr 175 poz. 1362 ze zmianami) oraz art. 13 Ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 roku o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz.U. z 2003 r. nr 96 poz. 873 ze zmianami) ogłasza otwarty konkurs ofert na realizację zadania z zakresu pomocy społecznej: prowadzenie działań osłonowych w stosunku do osób będących w trudnej sytuacji ekonomicznej i ich rodzin w związku z utratą pracy lub długotrwałym jej brakiem w postaci zapewnienia im posiłku.

1. Adresaci konkursu:a) organizacje pozarządowe prowadzące działalność w zakresie pomocy społecznej,b) osoby prawne i jednostki organizacyjne działające na podstawie przepisów

o  stosunku państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, stosunku państwa do innych kościołów i związków wyznaniowych oraz o  gwarancji wolności sumienia i  wyznania, jeżeli ich cele statutowe obejmują prowadzenie działalności w zakresie pomocy społecznej.

2. Rodzaj zadania i wysokość dotacji na realizację zadaniaProwadzenie działań osłonowych w stosunku do osób będących w trudnej sytuacji ekonomicznej i ich rodzin w związku z utratą pracy lub długotrwałym jej brakiem w postaci zapewnienia im posiłku.Wysokość środków przeznaczonych na realizację zadania w 2010 r. – 18 000,00 zł.3. Zasady przyznawania dotacjiDotacja zostanie przyznana podmiotowi wyłonionemu w drodze konkursu, na podstawie zawartej umowy, z obowiązkiem rozliczenia się po zrealizowaniu zadania. Zlecenie zadania odbywa się w formie wsparcia zadania poprzez udzielenie dotacji na dofi nansowanie jego realizacji.4. Termin i warunki realizacji zadania:a) zadanie winno być realizowane poprzez codzienne wydawanie gorącego posiłku

osobom potrzebującym i zapewnienie im odpowiedniego miejsca na spożycie tego posiłku,

b) termin realizacji zadania od 1 lipca 2010 r. do 30 listopada 2010 r.,c) możliwość dowozu na terenie powiatu wrzesińskiego,d) ewidencja korzystających z pomocy. 5. Termin składania ofertOferty należy składać pod rygorem nieważności w formie pisemnej na formularzach stanowiących załącznik nr 1 do Rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej z dnia 8 marca 2005 r. w sprawie określenia wzoru ofert podmiotu uprawnionego (Dz.U. z 2005 r. nr 44, poz. 427), w zamkniętej kopercie z dopiskiem „Prowadzenie działań osłonowych w stosunku do osób będących w trudnej sytuacji ekonomicznej i ich rodzin w  związku z utratą pracy lub długotrwałym jej brakiem”, w  Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, ul. Wojska Polskiego 1, 62-300 Września, w terminie do dnia 14 czerwca 2010 r. do godziny 9.00.Do oferty należy dołączyć aktualny odpis potwierdzający wpis do właściwej ewidencji lub rejestru dotyczących statusu prawnego podmiotu i prowadzonej przez niego działalności (dokument wystawiony nie wcześniej niż trzy miesiące przed upływem terminu składania ofert); sprawozdanie fi nansowe i merytoryczne z działalności podmiotu za ostatni rok; statut; rekomendację ośrodka pomocy społecznej bądź innej instytucji. Nie przewiduje się możliwości uzupełnienia oferty.6. Termin, tryb i kryteria stosowane przy wyborze ofertyKomisyjne otwarcie ofert odbędzie się w dniu 14 czerwca 2010 r. o godzinie 10.00 przez komisję powołaną przez starostę wrzesińskiego. Oferty sporządzone wadliwie albo niekompletne co do wymaganego zestawu dokumentów lub informacji pozostają bez rozpatrzenia.Komisja rozpatrzy oferty i dokona wyboru oferty, biorąc pod uwagę kryteria określone w art.15 ust.1 pkt.1-6 Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie:a) udział w kosztach rzeczowych i fi nansowych środków własnych oraz środków

uzyskanych od innych podmiotów,b) ocena zakresu rzeczowego proponowanego w ofercie zadania, w szczególności

rodzaj posiłku, ilość posiłków wydawanych dziennie,c) baza lokalowa oraz dostępność dla osób niepełnosprawnych, ilość miejsc

siedzących w pomieszczeniu jadłodajni,najpóźniej do dnia 21 czerwca 2010 r.Wyniki konkursu oraz warunki zlecenia realizacji zadania zostaną podane do publicznej wiadomości w ciągu 14 dni od wyłonienia podmiotu, któremu zadanie zostanie zlecone.Formularz oferty dostępny jest w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie we Wrześni, ul. Wojska Polskiego 1.7. Informacja dotycząca zrealizowanych przez organ administracji publicznej w roku ogłoszenia otwartego konkursu ofert i w roku poprzednim zadania publicznych tego samego rodzaju i  związanych z nimi kosztami, ze szczególnym uwzględnieniem wysokości dotacji przekazanych organizacjom pozarządowym i podmiotom, o których mowa w art. 3 ust. 3 Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. W roku 2009 oraz 2010 nie było ogłoszonego otwartego konkursu ofert na realizację zadania z zakresu pomocy społecznej: prowadzenie działań osłonowych w stosunku do osób będących w trudnej sytuacji ekonomicznej i ich rodzin w związku z utratą pracy lub długotrwałym jej brakiem w postaci zapewnienia im posiłku.

ZJAZD ABSOLWENTÓW TECHNIKUM WETERYNARYJNEGO

W sześćdziesiątą rocznicę powstania Państwowego Technikum Weterynaryjnego we Wrześni pragniemy za-prosić jego absolwentów na spotkanie, które odbędzie się między 25 a 27 czerwca 2010 roku we Wrześni. Chcemy, aby wszyscy absolwenci z lat 1952-2009 zgromadzili się na tej uroczystości. Zjazd będzie okazją do wspomnień, ale i wspólnej zabawy.

Kontakt: tel. 61 436 05 15 (sekretariat szkoły), www.zstio-wrzesnia.pl, zakładka Zjazd PTW.

60 LAT MINĘŁO... ZJAZD ABSOLWENTÓW

Zespołu Szkół Politechnicznych(dawnego Zespołu Szkół Zawodowych)

przy ul. Wojska Polskiego 1 18 września 2010 roku

Dyrekcja szkoły, grono pedagogiczne, rada rodziców oraz społeczność uczniowska Zespołu Szkół Politechnicznych serdecznie zapraszają absolwentów na spotkanie po latach.

Będziecie Państwo mieli okazję zwiedzić swoją starą szkołę, porozmawiać z lubianymi nauczycielami, powspo-minać stare dzieje i czas młodzieńczych szaleństw. Zobaczycie dawnych przyjaciół, sympatie, kolegów ze szkolnej ławy.

Będzie nam miło gościć Państwa w murach Waszej szkoły. Zrobimy wszystko, aby to spotkanie na długo po-zostało w pamięci. Informacje szczegółowe: www.zsp.wrzesnia.pl.

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Uroczystości 928 maja 2010

Uroczystość rozpoczęła msza świę-ta odprawiona w intencji ojczyzny, wsi i ruchu ludowego we wrzesińskiej fa-rze. Wzięli w niej udział powiatowi, re-gionalni i krajowi działacze PSL, przed-stawiciele władz samorządowych, or-ganizacji społeczno-kulturalnych oraz liczne poczty sztandarowe. Podnio-słą atmosferę eucharystii podkreślił śpiew chóru Camerata i Zespołu Pie-śni i Tańca Żywczanie. Po mszy po-chód prowadzony przez motocykli-stów z klubu Born to Ride przemasze-rował na rynek, gdzie koncert dała or-kiestra dęta OSP ze Słupcy, a buławist-ki ku zadowoleniu widzów przedsta-wiły dość trudny pokaz taneczny.

Kolejnym punktem programu było złożenie kwiatów pod pomni-kiem Dzieci Wrzesińskich. Tegorocz-ne Powiatowe Święto Ludowe połą-czone było z obchodami 100. rocz-nicy skomponowania Roty, hymnu ludowców, dlatego wieńce złożono również pod pomnikiem Marii Ko-nopnickiej. Chór Camerata zainto-nował bliską sercu wrześnian Rotę, a młodzież z Gimnazjum nr 2 we Wrze-śni zaprezentowała się w krótkim programie patriotycznym przygoto-wanym przez Elżbietę Górczyńską.

Następnie obchody przeniosły się do amfi teatru im. Anny Jantar. Uczestniczyli w nich zaproszeni go-ście: Eugeniusz Grzeszczak - sekre-tarz stanu kancelarii Prezesa Rady Mi-nistrów, Andrzej Grzyb - prezes Za-rządu Wojewódzkiego Wojewódz-twa Wielkopolskiego PSL i eurodepu-

Święto ludowców

Powiatowe Święto Ludowe, 16 maja, obchodzono wyjątkowo solennie. Jednocześnie bowiem wspominano stulecie skompo-nowania Roty i Marię Konopnic-ką. W tym dniu odznaczeniami wyróżniono członków PSL.

towany, Wojciech Jankowiak - wice-marszałek województwa wielkopol-skiego oraz Stanisław Kalemba - po-seł na Sejm RP i wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego PSL.

Eugeniusz Grzeszczak podkreślił przywiązane PSL do tradycji: – My ludowcy przywiązujemy szczególną wagę do tradycji święta ludowego. Wartości i przesłania, które mają stu-letnią tradycję nie zdezaktualizowały się, ważne żebyśmy o nich pamiętali.

Andrzej Grzyb nawiązał do rocznic obchodzonych w tym roku: – Wczo-raj rozpoczęliśmy obchody wielkopol-skiego święta ludowego mające w swo-im przesłaniu wspomnienie trzech dat: stupiętnastolecia ruchu ludowego, stu-lecia Roty, ale również dziesięciole-cia sprowadzenia prochów Stanisła-wa Mikołajczyka. Jako ludowcy musi-my być wdzięczni autorce Roty za to, że ten utwór skierowany do Wielkopolan stał się tak bliski naszemu sercu. Głos zabrała także Joanna Modrzejewska, prawnuczka Marii Konopnickiej, gość honorowy obchodów stulecia Roty: - Moja prababka ogromnie ukocha-

ła lud, jej serce przepełnione było miło-ścią, zrozumieniem jego niedoli. Myślę, że Maria Konopnicka jest dobrą patron-ką ludowców i świąt przez was obcho-dzonych.

Przyszedł czas na wyróżnienie za-służonych działaczy PSL. Najwyższe odznaczenie ruchu ludowego - me-dal im. Wincentego Witosa wręczo-no Adamowi Gocowi, Władysławowi Nowakowi oraz Jerzemu Szczygiel-skiemu. Złotą Koniczynką odznaczo-no Pawła Guzika, wicestarostę i pre-zesa powiatowego zarządu PSL we Wrześni oraz radnego Bogdana Kru-ka. Radny Jerzy Mazurkiewicz oraz Aleksander Tarasiewicz odebrali me-dale im. Stanisława Mikołajczyka, dy-plomy uznania zaś: Magdalena Jadło-wska, Karolina Kubczak, Władysław Lewandowski, Leszek Szymczak, Ta-deusz Urycki i Andrzej Waszak.

Imprezę zakończyły występy arty-styczne. Najpierw zaśpiewali i zatańczyli członkowie Zespołu Pieśni i Tańca Żyw-czanie. Przyjechali oni do Wrześni z Be-skidu Żywieckiego, by zaprezentować się w urozmaiconym i dynamicznym re-pertuarze. Zahartowani górale nie zwa-żając na chłodną aurę emanowali praw-dziwą energią. Potem sceną zawładnę-li lokalni wykonawcy - Ziemia Wrzesiń-ska, bez której nie może obyć się żadna większa impreza w powiecie oraz mło-dzi wokaliści ze studia piosenki Rafa-ła Sekulaka. Gwiazdą wieczoru był ze-spół The Postman. Muzycy w strojach z lat 60. zgrabnie naśladowali styl Beatle-sów, których największe przeboje złoży-ły się na ich koncert.

Podczas imprezy w namiocie Starostwa Powiatowego mieszkań-cy mogli obejrzeć wystawę przygo-towaną przez Towarzystwo im. Fe-liksa Nowowiejskiego, poświęconą Rocie i jej twórcom - Marii Konop-nickiej i Feliksowi Nowowiejskiemu.

Ewa Konarzewska-Michalak

Święto zorganizowano z wielką pompą

Spotkanie rozpoczęto uroczy-ście – mszą świętą we wrzesińskiej farze w intencji Kurkowego Bractwa Strzeleckiego. Odprawili ją ks. Paweł Rybak i ks. Oleg Sewastinowicz, pro-boszcz parafi i św. Mikołaja w Mirze na Białorusi.

Dalsza część imprezy rozegra-ła się na strzelnicy LOK we Wrze-śni, zawody otworzył salut armatni. Następnie ks. Mieczysław Kozłow-ski, proboszcz parafi i farnej oraz za-stępca burmistrza i jednocześnie brat Waldemar Grześkowiak oddali honorowe strzały w imieniu papie-ża Benedykta XVI i pełniącego obo-wiązki prezydenta RP, marszałka sej-mu Bronisława Komorowskiego.

Jako pierwsza odbyła się rywali-

Kurkowe zawody

Tradycyjnie w Zielone Świątki, 23 maja, bracia kur-kowi walczyli o tytuł króla kur-kowego, najwyższą godność w Bractwie.

zacja o tytuł króla kurkowego, któ-ra zawsze wywołuje duże emocje. Zdobywa go strzelec, który trafi do-kładnie w środek tarczy lub jak naj-bliżej niego. Bywa, że od zwycię-stwa dzieli zaledwie kilka milime-trów. W tym roku dzięki milimetrowi przewagi wygrał brat Marek Nowac-ki. Pierwszym rycerzem został brat Mirosław Morawski, drugim zaś brat Justyn Matczak. Sędziował brat An-drzej Mitkowski.

Harcerze ze Związku Szczepów „Wrzos” również uczestniczyli w im-prezie – walczyli o tytuł królewicza strzelców. Zdobył go druh Grzegorz Trzmiel, pierwszym i drugim paziem zostali druhowie Andrzej Grzegorek i Bartosz Adamski.

W strzelaniu do tarczy charyta-tywnej pierwsze miejsce przypa-dło Dawidowi Szykownemu, dru-gie bratu Adamowi Wojciechow-skiemu, a trzecie bratu Aleksandro-wi Mitkowskiemu. Dochód z tej kon-kurencji przeznaczono na pomoc dla parafi i św. Mikołaja w Mirze. Pu-charami, nagrodzono braci Mirosła-wa Morawskiego, Justyna Matcza-ka i Michała Ratajczaka, którzy zaję-li pierwsze trzy miejsca w strzelaniu do tarczy premiowej.

Zawody zakończyło zestrzelenie kura, czego dokonał brat Krzysztof Lepczyński. Druga i trzecia lokata przypadła braciom Michałowi Bia-łowąsowi, Michałowi Ratajczakowi.

Ewa Konarzewska-Michalak

Żywczanie pokazali prawdziwą klasę

Zbiórka braci kurkowych i harcerzy

Historia święta ludowego Tradycja święta ludowego sięga przełomu XIX i XX wieku. Jego idea narodziła się w Galicji, leżącej wtedy w

granicach Austro-Węgier, w okresie powstawania ruchu ludowego na tych ziemiach. 30 maja 1903 roku rada na-czelna PSL uchwaliła, że święto będzie obchodzone 4 kwietnia, na pamiątkę zwycięstwa kosynierów dowodzo-nych przez Tadeusza Kościuszkę pod Racławicami, albo w najbliższą niedzielę po tej dacie, jeśli dzień ten okazał-by się dniem powszednim.

Na początku święto ludowe miało silnie patriotyczną wymowę wyrażoną hasłem „żywią i bronią”. W latach 1906-1928 nie odbywało się z powodów politycznych. Wymiar religijny nadano mu w roku 1931, kiedy to po-łączone w Stronnictwie Ludowym partie chłopskie uznały, że święto wsi i ruchu ludowego obchodzone będzie odtąd w dniu Zesłania Ducha Świętego czyli Zielonych Świątek. Wtedy też Rota stała się hymnem ludowców. W latach trzydziestych, okresie rządów sanacji, zdarzało się, że święta ludowe, w których ludzie wsi brali masowy udział związane były z protestami i wielkimi strajkami chłopów. Domagali się oni bardziej demokratycznej Polski.

W czasie II wojny światowej ludowcy współtworzący państwo podziemne oraz Bataliony Chłopskie nie zapo-mnieli o święcie ludowym, które niejednokrotnie obchodzili w lasach. Po odzyskaniu niepodległości, w socre-alistycznej rzeczywistości nowe władze przekształciły je w święto chłopskiego trudu, niezależnie jednak od no-wych warunków politycznych wrosło ono na stałe w tradycję narodową mieszkańców wsi.

Po roku 1990, PSL przywróciło pierwotny, patriotyczno-religijny charakter. Co roku, w całym kraju kultywo-wana jest ta tradycja.

Po 20 latach widzimy samorządy, które świetnie sobie dały radę i doko-nały ogromnej transformacji, do ta-kich właśnie należy gmina Kołaczko-wo. Miała trudny start, ciążył jej cień wielkiego gospodarstwa, jakim było Bieganowo, jednak przez ten czas udowodniła, że była w stanie udźwi-gnąć ten ciężar. Mając środki rządzić i gospodarować nie jest trudno, lecz kiedy o każdą złotówkę trzeba wal-

20 lat minęło

21 maja w sali sesyjnej Urzę-du Gminy w Kołaczkowie ob-chodzony był jubileusz 20-lecia działalności samorządu gmin-nego. Na uroczystość przybył senator Piotr Gruszczyński oraz przedstawiciele władz samo-rządowych i duchowieństwo.

czyć, rządzenie staje się wyzwaniem – zauważył Dionizy Jaśniewicz, sta-rosta wrzesiński.

Uczestnicy podkreślali, że entu-zjazm, wynikający ze zmian ustro-jowych był głównym motorem dzia-łań. Każda kadencja miała do wyko-nania swoje zadania, zależne od ak-tualnych potrzeb samorządu. Naj-ważniejsze w gminie jest i nadal bę-dzie dobro mieszkańców. Staramy się osiągnąć konsensus we wszystkich sprawach. Warto podkreślić, że na sukces gminy pracowało wiele osób - podsumował jubileusz Wojciech Majchrzak, wójt gminy Kołaczkowo.

Uroczystość uatrakcyjniła część artystyczna, przygotowana przez kołaczkowskich gimnazjalistów.

Beata Anna Święcicka

Jubileusz był okazją, by podziękować za dwie dekady pracy na rzecz gminy

www.wrzesnia.powiat.pl10 Informacje 28 maja 2010

Prezes Marian Pacyński przedsta-wił sprawozdanie z działalności spół-dzielni w 2009 roku. Podsumował bu-dżet oraz lustrację, która odbyła się w marcu i kwietniu ubiegłego roku. Pre-zes mówił też o problemach GS: W mi-nionym roku działaliśmy w sytuacji kry-zysu fi nansowego, który powodował niekorzystne zjawiska, pomimo wpro-wadzanych w spółdzielni modyfi kacji – zauważył. Za najważniejsze zadania

20 maja obradowali przedsta-

wiciele Gminnej Spółdzielni Sa-

mopomoc Chłopska. Zebranie

miało charakter sprawozdaw-

czo–wyborczy.

Spółdzielcy obradowali

na rok 2010 uznał przywrócenie ren-towności Samopomocy Chłopskiej oraz konsekwentne wprowadzanie zmian dostosowujących spółdzielnie do wymagań rynkowych. Na zakoń-czenie stwierdził: Mimo obniżenia ob-rotów oraz wyższych wydatków na re-monty wartość funduszy własnych jest niezmienna, co świadczy o dobrej kon-dycji spółdzielni.

Na zebraniu, w którym uczestni-czył wicestarosta wrzesiński Paweł Guzik, podjęto uchwały dotyczące udzielenia absolutorium członkom zarządu, pokrycia straty bilansowej oraz przyjęcia kierunków działania na obecny rok.

Joanna Goździewicz

Prezes zdał szczegółową relację z działalności spółdzielni

Spośród 29 policjantów wyłonio-no zwycięzców, którzy reprezento-wać będą poszczególne powiaty w eliminacjach wojewódzkich. Nasz reprezentant, sierż. szt. Marcin Ko-ska z KPP we Wrześni, był trzeci. Na-grody dla uczestników ufundowali m.in. Urząd Miasta i Gminy we Wrze-śni oraz wrzesińskie Starostwo Po-wiatowe.

asp. Krzysztof Szcześniak

Policjant na drodze

10 maja w Śremie odbyły się eliminacje powiatowe XXIII edycji Ogólnopolskiego Kon-kursu Policjant Ruchu Drogo-

Towarzystwo Przyjaciół Grodu w Grzybowie oraz Komenda Powiatowa Policji we Wrześni

organizują konkurs plastyczno-fotografi czny

Śladami naszych przodków

adresowany do dzieci szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych powiatu wrzesińskiego.

Prace należy przesyłać do 11 czerwca 2010 r. na adres: Komenda Powia-towa Policji we Wrześni, ul. Szkolna 23, 62-300 Września, Zespół Prewencji Kryminalnej i Nieletnich.

Prace powinny zawierać na odwrocie tytuł pracy, imię i nazwisko auto-ra, adres szkoły, kategorię wiekową, technikę wykonania pracy, telefon kon-taktowy autora pracy.

Zwycięzcy wezmą udział w III Integracyjnym Plenerze Malarsko-Fotogra-fi cznym Służb Mundurowych, odbywającym się na terenie Rezerwatu Ar-cheologicznego w Grzybowie w dniach 19-20 sierpnia.

Kontakt: asp. sztab. Marek Lewandowski, tel. 502 078 757.

Jak przebiegała pani dotych-czasowa kariera?

W Powiatowym Banku Spółdziel-czym pracuję od czterech lat. Wcze-śniej pracowałam w Banku Zachod-nim WBK na stanowisku kierownika obsługi klientów instytucjonalnych. W banku spółdzielczym najpierw peł-niłam funkcję kierownika ds. kredy-tów. 1 lutego weszłam w skład zarzą-du, a 1 kwietnia objęłam stanowisko prezesa.

Jakie wyzwania stoją przed nową prezes?

Najważniejsze zadanie to pozy-skiwanie nowych klientów zarówno w zakresie obsługi depozytowej, jak i kredytowej. Przy tak dużej konkuren-cyjności banków jest trudno zadowo-lić klienta, ale stwarzając odpowied-nią ofertę i podnosząc jakość obsługi jest to możliwe.

Dużym wyzwaniem jest zmiana systemu informatycznego i zwięk-szenie nakładów na reklamę. Priory-tetem jest jednak pozyskiwanie no-wych klientów i dbałość o dotychcza-sowych.

Co odróżnia Powiatowy Bank Spółdzielczy od innych, typowo komercyjnych banków?

Bank nie tylko dla rolnikówRozmowa z Joanną Pikorą-Ignasiak – nową prezes Powiatowego Banku Spółdzielczego we Wrześni

Jest to bank lokalny – działamy na terenie powiatu wrzesińskiego i czę-ściowo jarocińskiego. To nasz naj-większy atut, ponieważ wszelkie de-cyzje, plany strategiczne są podejmo-wane na miejscu, a nie przez centra-le oddalone czasem nawet o kilka-set kilometrów. Klient rozmawiając z nami np. o kredycie lub rachunku od-powiedź otrzymuje w krótkim czasie. Nasz bank to wieloletnia tradycja. Je-steśmy bankiem polskim, bez obcych inwestycji kapitałowych. Dzięki temu banki spółdzielcze lepiej radzą sobie ze skutkami kryzysu niż banki komer-cyjne.

Idea bankowości spółdzielczej związana jest z wspieraniem spo-łeczności lokalnej. Czy wrzesiń-

ski bank spółdzielczy włącza się w tego typu działania?

Każdego roku dysponujemy fun-duszem społeczno-kulturalnym, z którego fi nansowane są dotacje m.in. dla szkół. Nie są to zbyt wysokie kwo-ty, ale zawsze staramy się pomagać. Współgra to z dewizą banków spół-dzielczych, bo ideą spółdzielczości jest przede wszystkim wspieranie spo-łeczności lokalnej.

Czy pani zdaniem banki spół-dzielcze są w stanie sprostać du-żej konkurencyjności na rynku usług bankowych?

Jeżeli chodzi o konkurencyjność pod względem produktów, często są one lepsze i tańsze niż w bankach ko-mercyjnych. Problem polega na tym, że nie wszyscy klienci o tym wiedzą, dlatego myślę, że należałoby wzmoc-nić wizerunek banku w mediach. Po-wszechnie uważa się, że oferta ban-ku spółdzielczego jest przeznaczo-na tylko dla rolników. Chcemy zmie-nić ten stereotyp i dotrzeć do wszyst-kich klientów – to jeden z elementów strategii rozwoju Powiatowego Ban-ku Spółdzielczego na najbliższe lata.

Rozmawiała Joanna Goździewicz

wego Roku 2010. Drogówka ze Śremu, Środy Wielkopol-skiej i Wrześni sprawdzała, czy perfekcyjnie zna przepisy pra-wa, umie strzelać i ręcznie ste-rować ruchem.Gospodarze spotkania: starosta,

Dionizy Jaśniewicz i wicestarosta, Pa-weł Guzik poinformowali zebranych o najważniejszych inwestycjach, któ-re są realizowane w powiecie. Eme-ryci mogli też zobaczyć, jak dziś wy-gląda Powiatowy Urząd Pracy, wcze-śniej mieszczący się w piwnicy bu-dynku Starostwa przy ul. Chopina.

(red.)

Urzędnicy z dawnych lat26 maja w Powiatowym Urzę-

dzie Pracy odbyło się spotkanie

z emerytowanymi pracownikami

jednostek samorządowych.

Dzięki przeprowadzonym remontom urzędy są przyjaźniejsze klientom - mówią ich byli pracownicy

W salach wystaw czasowych zgroma-dzili się przyjaciele muzeum. – Celem spo-tkania jest podziękowanie tym, którzy wspie-rają nas merytorycznie. Tym razem tak-że tym, którzy pomagali w akcji ratunkowej podczas pożaru 13 maja 2009 roku – powie-dział dyrektor Sebastian Mazurkiewicz.

Dyrektor podziękował pracowni-kom za rzetelne wykonywanie obo-wiązków służbowych. - Chciałbym pod-kreślić wagę pracy pani Wiolety. To dzięki niej nasze muzeum błyszczy. A mam po-równanie. Kiedy przyjeżdżają wycieczki, goście nie skąpią zachwytów, dodając, że nasze muzeum jest „wycacane”.

Wśród wyróżnionych znalazł się podwójnie zasłużony dla muzeum Michał Gajda, nauczyciel w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształ-cących we Wrześni. Podobnym dy-plomem został uhonorowany już wcześniej, w 1976 r., jeszcze jako uczeń. Na pamiątkowym dokumen-

Muzeum dziękuje

Takie spotkanie odbyło się

po raz pierwszy dwa lata temu.

W ubiegłym roku plany pokrzy-

żował pożar. 24 maja w Mu-

zeum Regionalnym we Wrześni

świętowano Dzień Muzealnika.

cie widnieje podpis pierwszego ku-stosza, Antoniego Ciszaka.

Zebrani obejrzeli prezentację multimedialną przedstawiającą hi-storię, remont, pożar i odbudowę budynku dawnej Katolickiej Szko-ły Ludowej, siedziby muzeum i bi-blioteki publicznej. Nie obyło się bez zwiedzania zmodernizowa-nych pomieszczeń na poddaszu, gdzie obecnie znajduje się gabinet dyrektora, biuro, biblioteka muze-alna, archiwum i magazyn.

Wizyta z okazji Dnia Muzealnika była także okazją do zapoznania się z wysta-wą Praojcom na chwałę – braciom na otuchę zorganizowaną na okoliczność 100-lecia Roty Feliksa Nowowiejskiego.

Życie kulturalne Wrześni i plany muzeum na przyszłość były temata-mi rozmów kuluarowych, jakie toczy-ły się w przyjacielskiej atmosferze.

Ewa Hoff man-Skibińska

Zebrani obejrzeli wystawę związaną ze stuleciem Roty

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Historia / Zdrowie 1128 maja 2010

Relację z przebiegu prac, które roz-poczęły się w 2006 roku, złożyli Hen-ryk Klunder i Paweł Pawlak z Pracow-ni Archeologiczno-Konserwatorskiej w Poznaniu. W ciągu trzech lat rozpo-znano teren o powierzchni 4,63 ha. Zarejestrowano 2 546 obiektów nie-ruchomych oraz około 55 tys. źródeł ruchomych (fragmenty naczyń gli-nianych, przedmioty metalowe). Ar-cheologowie spodziewali się licznych znalezisk, gdyż stanowisko archeolo-giczne w Obłaczkowie zostało odkry-te już w 1984 r. podczas tworzenia Ar-cheologicznego Zdjęcia Polski, ale bogactwo przeszło ich wyobrażenia.

Osadnictwo w pradziejach rozcią-gało się tutaj prawdopodobnie mię-dzy dwoma wyniesieniami, z których do dziś widoczne jest tylko jedno. Oso-by zatrudnione podczas wykopalisk, które wychowały się w okolicy, pamię-tają, że do lat 70. ubiegłego wieku na pagórku wznosił się młyn.  – Jego pozo-stałości były do niedawna nadal widocz-ne w ziemi – mówi Paweł Pawlak. – Ro-botnicy z Obłaczkowa, których zatrud-nialiśmy na wykopaliskach, opowiada-li, że zboże w tym miejscu pozostawało niewykoszone – maszyny nie mogły wje-chać ze względu na podmokłą glebę.

Osadnictwo koncentrowało się tu przez tysiące lat – od neolitu (IV tysiąc-lecie przed Chrystusem) do późnego

średniowiecza. Archeolodzy natrafi li na jeden interesujący pochówek. Po-chodzi on z III tysiąclecia p.n.e. i nale-ży do przedstawicieli kultury ceramiki sznurowej. Usytuowano go na szczy-cie wyniesienia. W grobie znaleziono trzy szkielety – kobiety, mężczyzny i dziecka – wszystkie z silnie podkurczo-nymi nogami. Wewnątrz umieszczono m.in. topór kamienny i kościane pla-kietki ochronne, należące do wyposa-żenia łucznika.  Archeologiczną rewe-lacją jest odkrycie ponad 30 studni. – Nie spotkałem się w literaturze arche-ologicznej z tak dużą liczbą studni zna-lezionych na jednym stanowisku – rela-cjonuje Pawlak. – Co prawda wewnątrz nie znaleźliśmy wyjątkowych zabytków, ale studnie same w sobie są cennym od-kryciem. Przede wszystkim świetnie za-chowało się drewniane ocembrowanie, co pozwala naszym specjalistom wyko-nać analizy dendrochronologiczne. One umożliwią bardzo precyzyjne datowa-nie obiektów. 

Ciekawym odkryciem są pozo-stałości zabudowy z okresu średnio-wiecza. – Osada późnośredniowiecz-na jest o tyle ciekawa, że to rzadkość wśród znalezisk z tego okresu. Więcej

Obłaczkowo – archeologiczny przebójZnaleziska w Obłaczkowie to

jedne z najważniejszych odkryć

archeologicznych ostatnich lat.

Taka jest konkluzja XIX Konfe-

rencji Sprawozdawczej „Bada-

nia archeologiczne na Nizinie

Wielkopolsko-Kujawskiej w la-

tach 2008-2009”. Po opracowa-

niu obłaczkowskie skarby tra-

fi ą do wrzesińskiego muzeum.

danych jest na temat miast – mówi Maciej Nowacki, archeolog, asystent w Muzeum Regionalnym we Wrze-śni, uczestnik konferencji. – Osa-dy wiejskie są nierozpoznane w takiej skali. A tu mamy całą zagrodę – część mieszkalną, gospodarczą i jamy zaso-bowe. Sebastian Mazurkiewicz, dy-rektor muzeum, informuje: – Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami znale-ziska z Obłaczkowa trafi ą do wrzesiń-skiego muzeum. Czekamy na ich opra-cowanie i zgodę na przejęcie od Woje-wódzkiego Konserwatora Zabytków.

XIX Konferencja Sprawozdaw-cza „Badania archeologiczne na Nizi-nie Wielkopolsko-Kujawskiej w latach 2008-2009” odbyła się w Muzeum Ar-cheologicznym w Poznaniu i zosta-ła zorganizowana we współpracy z Po-znańskim Towarzystwem Prehistorycz-nym, Stowarzyszeniem Naukowym Ar-cheologów Polskich-Oddział w Pozna-niu i Komisją Archeologiczną-Oddział PAN w Poznaniu.

oprac. Ewa Hoff man-SkibińskaMuzeum Regionalne we Wrześni

na podstawie archeowiesci.wordpress.com, edukcja.net

Grób kultury ceramiki sznurowej. Najstarszy z dotychczas znanych pochówków tej kultury na Nizinie Wielkopolsko-Kujawskiej i jeden z najstarszych na terenie Europy

Celem mistrzostw było podnie-sienie poziomu wiedzy młodzieży z zakresu udzielania pierwszej po-mocy oraz upowszechnienie zasad bezpieczeństwa. Dzisiejsze spotkanie jest jednym z elementów podnosze-nia świadomości społecznej związanej z pomocą drugiej osobie w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia – mówił Ja-rosław Ciszkiewicz, wiceprezes wiel-kopolskiego zarządu PCK, sędzia główny mistrzostw. – Zawody są skie-rowane do młodzieży, bo jest to naj-bardziej chłonna i otwarta grupa spo-łeczna, ale niemniej ważną sprawą jest otwarty charakter imprezy. Jest ona o tyle ciekawa, że wypadki są pozorowa-ne. Każdy mieszkaniec miasta może przyjść do parku i zobaczyć, jak fak-

Mistrzostwa Pierwszej Pomocy22 maja we Wrześni odbyły

się XVIII Wielkopolskie Mistrzo-

stwa Pierwszej Pomocy PCK.

W zawodach wystartowało 13

drużyn reprezentujących szko-

ły ponadgimnazjalne z terenu

województwa wielkopolskie-

go oraz jeden zespół złożony z

gimnazjalistów.

tycznie jest udzielana pierwsza pomoc w sytuacji prawie realnej.

Dla uczestników przygotowa-no test oraz siedem pozorowanych scenek rozlokowanych na terenie parku im. Dzieci Wrzesińskich, Sa-morządowej Szkoły Podstawowej nr 2 oraz Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących. Zawodnicy musieli pokazać, że potrafi ą udzielić pomocy w przypadku poparzenia, omdlenia, zakrztuszenia, a nawet postrzału. Na poszczególnych sta-cjach zaaranżowano wypadki i zda-rzenia m.in. bójkę, wypadek na bu-dowie, podtopienie. Uczestnicy byli bardzo rygorystycznie oceniani przez

Pozorowane wypadki były bardzo realistyczne

sędziów – mówiła Krystyna Wiesz-czecińska z Zarządu Rejonowego PCK. – Na uznanie zasługuje zaanga-żowanie wolontariuszy – społecznych instruktorów młodzieżowych PCK, którzy pomagali w organizacji zawo-dów i pełnili funkcje sędziów pomoc-niczych – podkreślała.

Mistrzostwom towarzyszyło se-minarium dla nauczycieli przyspo-sobienia obronnego oraz pokazy sprzętu gaśniczego i ratunkowego. W budynku Szkoły Podstawowej nr 2 można było oddać krew i pobrać deklarację woli pośmiertnego po-brania narządów do przeszczepu. Do złożenia takiego oświadczenia zachęcała Barbara Rewers – Sama jestem osobą po przeszczepie. Chcę pomagać ludziom, tak jak kiedyś ktoś pomógł mnie i dlatego teraz rozda-ję oświadczenia woli. Wystarczy tyl-ko je wypełnić, nosić przy dokumen-tach i poinformować o tym jedną oso-bę z rodziny.

Zwyciężyła drużyna z LO im. Ka-zimierza Wielkiego w Kole, drugie miejsce zajęli uczniowie LO w Kęp-nie, a trzecie – zespół z III LO w Po-

znaniu. Wszyscy uczestnicy zosta-li nagrodzeni, a trzy zwycięskie dru-żyny otrzymały fantomy do resu-scytacji ufundowane przez stowa-rzyszenie „Drogowskaz”. Współor-ganizatorami zawodów byli: Staro-stwo Powiatowe, Urząd Miasta i Gmi-ny Września oraz Stowarzyszenie na Rzecz Osób Poszkodowanych w Wy-padkach Komunikacyjnych „Drogo-wskaz” we Wrześni.

Jesteśmy bardzo wdzięczni tak-że sponsorom, którzy ufundowali na-grody i pomogli w organizacji mi-strzostw – podkreśla Krystyna Wiesz-czecińska.

Joanna Goździewicz

Na uznanie zasługiwał realizm zainscenizowanych wypadków

Pierwszy ze szkiców, który publikujemy w tym numerze przed-stawia bolesną kartę historii współczesnej. Zdarzenie te są znane naszym czytelnikom, ponieważ pisała już o nich obszernie „Trybu-na” codzienna. Jednakże nie będzie niestosowne przypomnieć ją.W mieście Września, leżącym na terytorium Polski, będącym pod panowaniem rządów pruskich nakazano dzieciom polskim w szko-le katolickiej modlić się i uczyć katechizmu w języku niemieckim.Dzieci przyzwyczajone do modlenia się w domu w języku oj-czystym nie potrafi ły, lub też nie chciały modlić się w języku ob-cym. Dlatego też zostały zamknięte w szkołach i były bite do krwi. Świadkowie zeznali, że dzieci miały całe poranione ręce. Pewnej dziewczynce nauczyciel rozerwał usta, chcąc zmusić ją w ten okrutny sposób do modlenia się w języku niemieckim...Na wołanie torturowanych dzieci przybiegli rodzice, płaczą-ce, lamentujące matki, aby wstawić się za małymi męczenni-kami. Jęki i łzy doprowadziły do nagannych przejawów bun-tu, niepokojących rozruchów, które zostały stłumione surowy-mi karami. Stało się coś niewiarygodnego: podczas gdy prokura-tor domagał się w mowie oskarżycielskiej stosunkowo łagodnej kary, Trybunał Rządowy sprowadził ją do najwyższego wymia-ru – ciężkie więzienie, kajdany. Zakute w kajdany i zamknięte w więzieniu zostały także kobiety, matki: jedna z nich – wynędznia-ła, zostawiła samych, opuszczonych, w skrajnej biedzie siedmio-ro małych dzieci, inna – w ciąży... Te dwie biedne kobiety spotka-ły się z wielkim szacunkiem mieszkańców miasta. Życzliwe, uczci-we, zamożne rodziny chciały pomóc i ugościć u siebie ich dzie-ci, które były winne tylko dlatego, że nie znały innej modlitwy niż ta, której nauczyły się u mamy. Ale władze nie pozwoliły na to i umieściły wszystkie opuszczone dzieci... w domu poprawczym!Zdarzenia te zrelacjonowane we wzruszającym apelu, który pol-skie kobiety skierowały do matek wszystkich krajów, zostały zde-mentowane do pewnego stopnia przez znaną osobę – niemieckie-go rezydenta w Rzymie. W liście do „Trybuny” napisał on, że w prze-

Artykuł poświęcony strajkowi Dzieci Wrzesińskich, jaki ukazał się we włoskiej gazecie „La Tribuna Ilustrata” w 1902 r.

kazie polskich kobiet niektóre informacje zostały przesadzone. Utrzymuje jednak i nie da się zaprze-czyć faktowi, że w szkołach we Wrześni stosowano kary cielesne w stosunku do polskich dzieci, które odmawiały modlenia się w języku niemieckim.

Wieści z Ratusza

Fot. Pracownia Archeologiczno-Konserwatorska w Poznaniu

www.wrzesnia.powiat.pl12 Kultura 28 maja 2010

Stulecie Roty we Wrześni

ciąg dalszy ze str. 1

W nowo powstałym budynku muzealnym oraz na terenie grodu w Grzybowie gospodarze - kustosz fi -lii Jacek Wrzesiński i pracownicy Mu-zeum Pierwszych Piastów na Lednicy, przygotowali dla zwiedzających sze-reg atrakcji. Czekały na nich wysta-wa, koncert muzyki średniowiecznej, wykłady popularno-naukowe, zajęcia edukacyjne i ruchowe dla dzieci, a na koniec inscenizacja historyczna Koro-nacja Bolesława Chrobrego w reżyserii Macieja Kuźniewskiego.

Ważnym punktem programu so-botniej nocy było otwarcie wystawy dra Janusza Góreckiego Ostrów Lednic-ki. Wyspa Władców, poświęconej rezy-dencji władców piastowskich. Na eks-pozycję złożyły się plansze z fotogra-fi ami i opisem wielu cennych zabyt-ków pochodzących z okresu rozkwi-tu Ostrowa Lednickiego, datowanego od połowy X w. Od 2004 roku była ona prezentowana w całym kraju i spoty-kała się z dużym zainteresowaniem, w samym Krakowie zobaczyło ją oko-ło 14 tys. osób. Prof. dr hab. Andrzej Wyrwa, dyrektor lednickiego muzeum powiedział: - Liczę, że Grzybowo, które

Muzeum nocą

Europejska noc muzeów od lat przyciąga rzesze zwiedzają-cych, którzy raz w roku, za darmo, mają szansę zobaczyć niedostęp-ne zazwyczaj obiekty, uczestni-czyć w koncertach i warsztatach. 15 maja mieszkańcy powiatu po raz pierwszy zostali zaproszeni na tego typu imprezę do grzy-bowskiego muzeum.

znane jest daleko poza granicami kraju stanie się ważnym punktem na mapie kulturalnej i historycznej Polski. Chciał-bym, aby przygotowywane przez tutej-szych gospodarzy wystawy również cie-szyły się tak pozytywnym odbiorem, nie tylko wzbogacały to miejsce, ale ruszyły w Polskę i za granicę. Jednocześnie liczy-my na mieszkańców Wrześni, Grzybowa i okolic, na ich współpracę, oddanie i ser-ce. Znajdujemy się w budynku, który do-piero co oddano do użytku, właśnie jest wyposażany, niestety środków nie ma dużo. Mam nadzieję, że znajdą się ludzie dobrej woli, a nam sił nie zabraknie, aby to miejsce mogło lada moment zabły-snąć pełnym blaskiem.

W atmosferę wczesnego średnio-wiecza wprowadził zebranych dr Ja-nusz Górecki, który opowiadał o po-czątkach polskiej państwowości w

kontekście lednickich odkryć. - Wyda-wałoby się, że wszystko zostało już po-wiedziane o tym miejscu. Nadal jednak trwają prace archeologiczne, które przy-noszą spore niespodzianki. W latach osiemdziesiątych w obrębie kaplicy pa-łacowej odkryto dwa zagłębienia zwią-zane z chrztami. Prawdopodobnie byli tam chrzczeni książęta podlegli panu-jącemu. Siłą Ostrowa są zabytki znajdo-wane w otoczeniu obiektów sakralnych. Najcenniejszym znaleziskiem jest mały krzyżyk relikwiarzowy, który pierwotnie zawierał dwie drzazgi z krzyża Chrystu-sowego. To najstarszy relikwiarz (stauro-teka) znaleziony na ziemiach polskich.

Dzieciom i młodzieży najbardziej podobał się turniej łuczniczy oraz za-jęcia warsztatowe: lepienie garnków z gliny, malowanie ceramiki, układanie puzzli przedstawiających lednickie za-bytki itp. Wszyscy mogli posłuchać śre-dniowiecznych pieśni wykonywanych przez Barbarę Wilińską i Karolinę Kaiser przy akompaniamencie rzadkich in-strumentów. Grupy odtwórstwa histo-rycznego z Grzybowa, Poznania, Słup-cy i Gniezna w obrębie grodu zbudo-wali wioskę historyczną, gdzie odbył się między innymi Turniej Łuczniczy o Pierścień Giecza. Z powodu wyjątko-wo, jak na maj, chłodnej pogody fre-kwencja była niższa niż się spodziewa-no, osoby przybyłe do Grzybowa chęt-niej korzystały z zajęć oferowanych we wnętrzach niż na świeżym powietrzu.

Ewa Konarzewska-Michalak

Atrakcją wieczoru był koncert muzyki średniowiecznej

Młodzież z Gimnazjum nr 2 przedstawiła patriotyczny program artystyczny

Gospodarze przywitali gości w strojach z epoki

Muzyka konesera

Kolejny koncert z cyklu Muzyka konesera odbędzie się 16 czerwca o godz. 18.00 w auli Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza we Wrześni.

Uczniowie mogą pytać o bezpłatne bilety w swoich szkołach.

Gość specjalny – Joanna Mo-drzejewska podzieliła się z zebra-nymi wspomnieniami związanymi z Marią Konopnicką: Od dziecka słu-chałam opowieści o prababce, bo tak się złożyło, że w rodzinie mojej mamy tylko ona jedna znała swoją babcię. W pamięci mamy zachowały się osobi-ste wspomnienia o babci, bardzo cie-płe, niektóre śmieszne. Te wspomnie-nia przekazała mnie. Dla mnie Maria Konopnicka nigdy nie była posągową

postacią. Była osoba ciepłą, dobrą, ko-chającą nie tylko ludzi, nie tylko dzie-ci, ale także zwierzęta i przyrodę – mó-wiła pani Joanna. Nie zabrakło także anegdot z życia Konopnickiej.

Prawnuczka poetki zwierzyła się, że w dzieciństwie szczególnie lubi-ła słuchać pewnej historii przekazy-wanej w rodzinie z pokolenia na po-kolenie: Pewnego razu Konopnicka zabrała moją 6-letnią mamę do lasu. Wyszły wówczas na ukwieconą leśną polanę i moja mama zapytała babcię: kto posadził te wszystkie kwiaty? Ko-nopnicka odpowiedziała mamie wier-szykiem, który nigdy nie był publiko-wany. Moja mama zachowała go w pamięci, nauczyła mnie, a ja nauczy-łam swoje córki:

Mówi niania, że w dąbrowie

chodzą do dnia aniołowie

I gdzie chodzą nóżką bosą

tam zakwita kwiat pod rosą,

Gdybym kiedyś rano wstała,

to bym wszystko to widziała,

Bo gdy ja się w słonku bawię

ślad anielski drży na trawie

Joanna Modrzejewska mówi-ła także o związkach Marii Konop-nickiej z Wrześnią. Wspomniała, że tekst Roty był reakcją poetki na wieść o strajku dzieci wrzesińskich.

Jan Nowowiejski – syn kompozy-tora Roty przygotował dla zebranych krótki koncert przeplatany anegdo-tami z życia swojego ojca. Mój ojciec bywał we Wrześni. Przyjeżdżał tu, dyry-gował chórami, koncertował we wrze-

sińskiej farze. Zawsze ciepło wspo-minał to miasto. Podkreślał, że jest piękne i bardzo czyste – mówił pan Jan. Najważniejszą częścią występu było wspólne wykonanie Roty przez wszystkich zebranych.

Uroczystość zakończyła się projek-cją fi lmu dokumentalnego Rota – pieśń dumy i chwały autorstwa Arlety Ko-lasińskiej przedstawiającego genezę pieśni i jej znaczenie dla Polaków w przełomowych momentach historycz-nych. Podczas obchodów wyświetlo-no także najstarszy polski fi lm fabular-ny o strajku dzieci wrzesińskich.

Wszystkim zebranym w liceal-nej auli udzielił się podniosły, patrio-tyczny nastrój. Spotkanie było prze-urocze – mówiła Joanna Modrzejew-ska – szczególnie zainteresowały mnie fi lmy. Wspaniały był też występ mło-dzieży. Poza tym poznałam wielu cie-kawych, miłych ludzi. We Wrześni je-stem pierwszy raz i pomimo dzisiejszej nieprzyjemnej pogody to miasto będzie mi się dobrze kojarzyć – podsumowała prawnuczka poetki.

Joanna Goździewicz

W uroczystości wzięła udział Joanna Modrzejewska, wnuczka Marii Konopnickiej

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Nagrody 1328 maja 2010

Jak pani sądzi, dlaczego akurat panią wyróżniono?

Zdobycie nagrody jest nie tylko moją zasługą, ale całego stowarzyszenia. By-łam zaskoczona wyborem, nie wiedzia-łam nawet, że zostałam zgłoszona do konkursu. Kapituła wzięła pod uwagę ca-łokształt dorobku naszej organizacji, któ-ra promuje region.

Jakie projekty realizujecie?Echo Pyzdr działa w kilku obsza-

rach. Jednym z naszych celów jest roz-wój dialogu demokratycznego. Reali-zujemy projekt o prowokacyjnym tytule Uwolnić wójta mający aspekt badaw-czy. Chcemy pokazać społecznościom lokalnym, jakie są skutki braku wymia-ny elit w samorządach lokalnych. Ba-danie tego zjawiska powierzamy socjo-logom. Kolejny ważny obszar naszych działań to wspieranie edukacji. Pro-gram stypendialny dla młodzieży wiej-skiej dostał już wiele nagród od Pro Pu-blico Bono po medal Komisji Edukacji Narodowej. Realizując go narodził się pomysł, aby stworzyć odrębny projekt.

Czego on dotyczy?Demokracji studenckiej. Na pol-

skich uczelniach studenci traktowa-ni są przedmiotowo, nie podmioto-wo. Ważne, żeby mogli decydować o wyborze przedmiotów kierunkowych, wykładowców, brać udział w elekcji rektora, wpływać na politykę uczel-ni. Teraz studenci są trochę obojętni, trochę wystraszeni, wolą się nie mie-szać, boją się łatki anarchistów, któ-rzy nie zgadzają się z systemem. Nie chcą ryzykować. Kolejny problem – szkoły wyższe wysyłając studentów za granicę w ramach międzynarodo-wej wymiany Erasmus nie przekazu-ją im bardzo ważnych informacji, na przykład, że po upływie pół roku, jeśli znajdą pracę mogą pozostać w kon-kretnym kraju jeszcze rok otrzymu-jąc stypendium. Dowiadują się tego

Żyję pełnią życiaWiesława Kowalska, prezes Stowarzyszenia Echo Pyzdr, otrzymała tytuł społecznika roku w drugiej edycji prestiżowego konkursu zorganizowanego przez tygodnik

Newsweek. Do konkursu zgłoszonych było ponad sto kandydatur. – Społecznikiem roku mogła zostać osoba, która ma dar rozwiązywania problemów w swoim lokalnym

środowisku – powiedział Jerzy Karwelis z Axel Springer Polska w wywiadzie dla TVN. Kapituła konkursu podkreśliła, że jego celem jest odkłamanie nieprawdziwego

obrazu bierności Polaków i pokazanie aktywności ludzi działających w różnych regionach Polski, o których nie słyszy się na co dzień.

za granicą i mają problem z urucho-mieniem tej procedury. Inne sytuacje – jedna z naszych najlepszych stypen-dystek miała problem z wyjazdem ze względu na skromne środki fi nanso-we, jakimi dysponuje jej rodzina. Zor-ganizowaliśmy wtedy zbiórkę spo-łeczną. Jeszcze inna będąc na wyjeź-dzie dowiedziała się, że zostanie re-legowana z uczelni, okazało się, że to ktoś coś pomylił, czegoś nie dopa-trzył. Takie sytuacje można mnożyć. Kolejnym problemem jest rozbież-ność między wiedzą teoretyczną ofe-rowaną na studiach, a umiejętnościa-mi praktycznymi wymaganymi przez pracodawców. W kwietniu razem ze studentami zorganizowaliśmy kon-ferencję w Poznaniu, na którą przy-jechali przedstawiciele polskich szkół wyższych i świata biznesu. Wnioski

z tego spotkania nie są wesołe. Czę-sto szczycimy się, że poziom eduka-cji w Polsce jest wyższy niż na Zacho-dzie. Pod względem merytorycznym pewnie tak, ale nie kreatywnym. Mło-dzież korzystająca z Erasmusa pozo-stając dłużej na zagranicznym stażu mogłaby zdobywać cenne doświad-czenie, miałaby kontakt z najnowszy-mi technologiami, jednym słowem otrzymywałaby to, czego nie gwaran-tuje wyższe wykształcenie w kraju. To szansa na lepszą przyszłość. Tymcza-sem mimo, że czasy się zmieniają na-dal wykształceni Polacy, znający ję-zyki wyjeżdżają za granicę do prac fi -zycznych. Czas to zmienić. Chcemy, aby młodzi ludzie, których wspieramy mieli poczucie, że wygrywają w życiu, nie możemy ograniczyć się tylko do fi -nansowania bieżącego życia.

Które projekty uważa pani za najważniejsze?

Na pewno projekt edukacyjny. Kształcenie to inwestycja społecz-na rozpisana na lata, tego nie da się zrobić szybko. Kilkanaście wykształ-conych osób w małym środowisku stanowi ogromny potencjał. One nie zginą, będą wspierać rozwój lokalnego środowiska. Wizytów-ką naszej organizacji jest też przej-ście graniczne w Borzykowie, kon-kretna budowla, która pokazuje hi-storię naszego regionu. Miejsce za-chęcające do podejmowania trud-nych tematów, pokazuje jakimi za-gadnieniami chcemy się zajmować i dlaczego. Można powiedzieć - na-sza witryna.

Prowadzi pani razem z mężem gospodarstwo sadownicze i agro-turystyczne. Jak Pani godzi obo-wiązki zawodowe, rodzinne i spo-łeczne?

Myślę, że każdy z nas codziennie jest w stanie zrobić coś dla swojej pa-sji. Dzięki temu żyjemy pełniej. Moż-na być szczęśliwym gdziekolwiek się mieszka, niekoniecznie w mieście. W ten sposób budujemy dom, dajemy wzorce dzieciom, kształtujemy ich wybory życiowe, wzmacniamy kre-atywność. Przyznaję jednak, że zre-zygnowałam z telewizora w domu. Każdego do tego namawiam. Żyje-my w izolacji, pracujemy, dajemy z siebie wszystko, zmęczeni wracamy do domu i pędzimy do kolejnych obo-wiązków i ról. Angażując się w życie drugiego człowieka budujemy zupeł-nie inne relacje, tworzymy przestrzeń wokół siebie. To nie musi z niczym ko-lidować. Poza tym będąc rolnikiem mam dużo czasu zimą, wtedy właśnie

realizuję najwięcej projektów.

Co ta nagroda może zmienić?Pierwsze sygnały są bardzo bu-

dujące. Dzień po ukazaniu się ma-teriału w Newsweeku zadzwoniła do mnie tłumaczka języka angiel-skiego z cenną propozycją – chcia-łaby pomagać młodzieży w wypeł-nianiu wniosków o stypendia za-graniczne. Odezwała się do nas też jedna z mazowieckich organiza-cji, która chciałaby zrobić u siebie coś podobnego do naszej granicy, a nawet pójść krok dalej i stworzyć związek miast granicznych. Nagro-da z pewnością przyczyni się też do promocji Pyzdr. Chcemy zorganizo-wać debatę o zasięgu wojewódz-kim na temat liderstwa i organiza-cji pozarządowych w Polsce. Mam nadzieję, że odbije się ona szerokim echem w całym kraju. Nadal będzie-my pracować nad projektem Pusz-cza Pyzdrska, marzy nam się stwo-rzenie wirtualnego muzeum dla olę-drów rozsianych po całym świecie. Z tym miejscem związana jest trauma społeczna, do tej pory niedyskuto-wana i niezabliźniona. Włożyliśmy dużo pracy w zachowanie ich dzie-dzictwa materialnego, architektu-ry. Opracowaliśmy projekty, które będziemy przechowywać do cza-su, aż zainteresują się nimi inwe-storzy. Myślę, że kiedyś ludzie wró-cą do swoich korzeni. Na razie więk-szość z nich nie identyfikuje się z lu-dowością, która jest prawdą naro-dów. Wierzę bardzo, że ta prawda przetrwa.

rozmawiała Ewa Konarzewska-Michalak

Wiesława Kowalska emanuje pogodą ducha

Konkurs na scenariusz sztuki teatralnej i kabaretowej!

Regulamin: Scenariusze powinny być stworzone wyłącznie do celów konkursowych. Tekst sztuki teatralnej winien zamknąć się w 30 stronach maszynopisu, scenariusz sztuki kabaretowej w 15. Scenariusze nie mogą naruszać dobrego imienia konkretnych osób, zawierać treści obscenicznych

i dyskryminujących, sprzecznych z ogólnie przyjętymi wartościami. Autorzy ponoszą pełną odpowiedzialność za swoje prace i akceptują przeniesienie prawa do nieodpłatnego

wykorzystania, dystrybucji, adaptacji i publikacji przez organizatorów. Prace nie będą zwracane. Scenariusze winny zostać nadesłane do 31 sierpnia 2010 roku. Duża koperta powinna zawierać trzy jednobrzmiące egzemplarze scenariusza (nazwanego np. scenariusz

kabaretowy) z zaznaczonym godłem autora oraz zaklejoną kopertę z danymi osobowymi, dokładnym adresem oraz e-mailem autora, opatrzoną tym samym godłem.

Orzeczenia komisji są ostateczne, prace niespełniające warunków regulaminu będą odrzucane. Na laureatów czekają nagrody pieniężne (dwie pierwsze po 300 zł). Uczestnicy konkursu w pełni akceptują niniejsze zasady. Scenariusze należy przesyłać na adres: Stowarzyszenie Klub Twórczości Różnej „Cóś innego”, ul. Szkolna 12,

62-300 Września (z dopiskiem: SCENARIUSZ).

Stowarzyszenie Klub Twórczości Różnej „Cóś innego” oraz Strefa Kultura przy Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących we Wrześni zapraszają do udziału w ogólnopolskim konkursie na scenariusz sztuki teatralnej i kabaretowej. Zaproszenie skierowane jest do osób powyżej 15 roku życia.

www.wrzesnia.powiat.pl14 Oświata 28 maja 2010

Swoją znajomością języka an-gielskiego i niemieckiego mogli pochwalić się uczniowie ze szkół wszystkich szczebli - od 1 klasy szko-ły podstawowej do ostatniej klasy szkoły ponadgimnazjalnej. W sumie w etapie szkolnym uczestniczyło po-nad 1600 osób z 54 szkół. Testy fi na-łowe w Kolegium pisało natomiast 159 uczestników w różnych grupach wiekowych. Wśród uczniów szkół podstawowych z języka angielskie-go w klasach 1-3 najlepsza okaza-ła się Oliwia Jędro ze Szkoły Podsta-wowej nr 15 w Koninie, natomiast w klasach 4-6 Marcelina Gorzelana ze Szkoły Podstawowej w Miłosławiu. Najlepszą gimnazjalistką z języka an-gielskiego została Monika Kowalska z Gimnazjum nr 3 w Gnieźnie, z ję-zyka niemieckiego natomiast Anna Maślankowska z Gimnazjum nr 2 we

Finał konkursów językowych

Znamy już zwycięzców VII Mię-dzyszkolnego Konkursu Języko-wego organizowanego przez Na-uczycielskie Kolegium Języków Obcych we Wrześni.

Wrześni. Warto podkreślić, że gimna-zjaliści z języka niemieckiego oprócz napisania testu musieli pochwalić się znajomością języka mówionego. Go-ściem honorowym był bowiem Gün-ter Heidkämper, były wiceburmistrz Garbsen oraz honorowy obywatel Wrześni, który osobiście przeprowa-dzał rozmowy z fi nalistami.

Nauczyciele, którzy przyjechali ze swoimi uczniami mogli uczestni-czyli w warsztatach metodycznych przygotowanych przez wydawnic-twa językowe. Natomiast Księgarnia Polanglo sprzedawała książki i inne publikacje językowe.

Mimo że zainteresowanie kon-kursem przerosło oczekiwania orga-nizatorów wszyscy uczestnicy otrzy-mali dyplomy i nagrody. Konkurs odbył się przy wsparciu starostw po-wiatowych we Wrześni i w Gnieźnie, urzędów miast i gmin we Wrześni, Miłosławiu i Śremie, Fundacji Dzieci Wrzesińskich oraz Ambasady Ame-rykańskiej, a także Cukierni Kuczo-ra, Firmy Matteo oraz sklepu Kom-putronik.

NKJO

Imprezę zorganizowały: przed-szkole Miś Uszatek w Nekli oraz NOK. W olimpiadzie wzięły udział 6-latki z wrzesińskich przedszkoli: Słoneczko, Pszczółka Maja, Mali Przyrodnicy, Miś Uszatek, a także dzieci z przedszkola Wróbelek Elemelek w Nekli oraz od-

Sportowe potyczki przedszkolaków

Sportowe potyczki przed-szkolaków - pod takim hasłem, 14 maja, w nekielskiej hali wi-dowiskowo-sportowej odbyła się VII Międzygminna Olimpiada Przedszkolaków.

działów przedszkolnych w Targowej Górce, Zasutowie i Murzynowie Ko-ścielnym. Zmagania małych spor-towców obserwowali zaproszeni goście, m.in. Paweł Guzik, wicesta-rosta wrzesiński oraz Roman Gry-chowski, burmistrz Nekli.

Międzygminna Olimpiada Przed-szkolaków to impreza cyklicznie orga-nizowana od 7 lat. Jej najważniejsze cele to propagowanie zdrowego sty-lu życia, idei rywalizacji oraz radości ze wspólnoty wśród najmłodszych.

Uczestników powitała Beata Ko-

walska, dyrektor przedszkola Miś Uszatek w Nekli. - Na pewno wszy-scy znacie powiedzenie „w zdrowym ciele zdrowy duch” – mówiła gospo-dyni imprezy. – Najważniejsze jest nie zwycięstwo, lecz sam udział w za-wodach. Już teraz wszyscy jesteście zwycięzcami. Życzę wam dobrej za-bawy, uśmiechu i zdrowej rywalizacji.

Jak na prawdziwą olimpiadę przystało rozpoczęło się od prze-marszu drużyn i wniesienia ognia olimpijskiego. Rozegrano 6 konku-rencji indywidualnych (m.in. rzut lotką do tarczy, wyścigi w workach, jazda na kocykach) oraz 5 drużyno-wych. W ogólnej klasyfi kacji zwycię-żyła drużyna z przedszkola Pszczół-ka Maja we Wrześni, drugie miejsce przypadło gospodarzom, a trzecie dzieciom z przedszkola Miś Uszatek we Wrześni. Rozegrano także spe-cjalną konkurencję dla nauczycieli, w której I miejsce zajęła Anna Stroj-na z przedszkola Pszczółka Maja we Wrześni, II – Aleksandra Kaźmier-czak z Targowej Górki, a III – Marze-na Dembińska z przedszkola Sło-neczko we Wrześni.

W trakcie olimpiady wszystkie dzieci otrzymały posiłek, a na za-kończenie wręczono dyplomy, me-dale, puchary oraz sprzęt sportowy.

Joanna Goździewicz

Kibice z Małych Przyrodników

Języków obcych warto uczyć się od pierwszych klas szkoły podstawowej

Mówić o tym można zwłaszcza w kontekście Akcji 3 „Młodzież w świe-cie”, która wspiera m.in. współpracę z sąsiedzkimi krajami partnerskimi. Na-leżą do nich państwa Europy Połu-dniowo-Wschodniej, Europy Wschod-niej i Kaukazu oraz kraje Basenu Mo-rza Śródziemnego. Szkolenie skiero-wane było przede wszystkim do or-ganizacji i stowarzyszeń non-profi t i miało na celu przybliżenie osobom pracującym z młodzieżą ideę dobrych praktyk w zakresie wymiany z krajami spoza Unii Europejskiej.

Na bazie wzajemnych doświad-czeń oraz pracy z trenerami pojawi-ły się nowe, interesujące wersje ro-boczych projektów, które być może już w niedalekiej przyszłości będą miały szansę realizacji. Każdy z nich uwzględniał najważniejsze priory-tety programu, czyli uczestnictwo młodych ludzi, różnorodność kul-turową, obywatelstwo europejskie czy włączanie młodzieży z mniej-

Nowe wyzwania dla młodychUdział w czterodniowym

szkoleniu w Warszawie organi-zowanym w dniach 20-23 maja przez Narodową Agencję Pro-gramu „Młodzież w działaniu” uświadomiło jego uczestnikom znaczenie projektów między-kulturowych.

szymi szansami. Projekty o tych pro-fi lach od paru już lat są wdrażane w kraju i za granicą. Okazuje się, że doskonale sprawdzają się wymiany młodych ludzi z, wydawałoby się, zupełnie skrajnych kręgów kultu-rowych: Polski, Francji, Azerbejdża-nu, Szwecji, Egiptu, Syrii czy Gru-zji. Projekty są fi rmowane i fi nanso-wane w 100% przez Europejski De-partament ds. Młodzieży i stanowią europejski program wspierania po-zaszkolnej edukacji dla młodzieży w wieku 13-25, a w uzasadnionych przypadkach do 30 roku życia.

Biorąc pod uwagę wcześniejsze inicjatywy młodzieżowe, które zyska-ły akceptację Programu Narodowej Agencji należy wymienić chociażby projekt poświęcony roli młodej ko-biety we współczesnym świecie, nie-zależne działania reporterskie, spo-tkania kulinarne, „Wheel Art” (sztuka na kółkach), warsztaty fotografi czne, projekty: „Wieś bez kompleksów” czy „Wehikuł czasu” poświęcony histo-rii średniowiecza i rozwojowi ówcze-snego rzemiosła. Dwa ostatnie mia-ły charakter lokalny, pozostałe – wy-miar międzynarodowy. Do udziału w tego typu projektach warto zmoty-wować nie tylko sformalizowane or-ganizacje, ale również młodzieżowe grupy nieformalne.

Zachęcamy zatem młodych wrześnian do współdziałania w

tworzeniu ciekawych przedsię-wzięć. Istotne są dwie kwestie: do-bry pomysł oraz dobrze zredago-wany wniosek. Pomysły rodzą się z potrzeby, pasji i zainteresowań mło-dych ludzi. Stowarzyszenie Klub Twórczości Różnej „Cóś innego” na-tomiast służy pomocą merytorycz-ną i bogatą literaturą przedmiotu obejmującą najważniejsze zagad-nienia z zakresu: planowania i zarzą-dzania projektem, budowania part-nerstwa i ewaluacji działań.

Obecnie rozpoczynamy rekruta-cję 8-10 młodych ludzi, władających językiem angielskim, zafascynowa-nych obyczajowością i tradycją ży-dowską, chętnych do przystąpie-nia do międzynarodowego projek-tu (polsko-niemiecko-izraelskiego) zatytułowanego: „Poszukiwanie śla-dów kultury prymitywnej, jarmarcz-nej i kiczowatej w XIX i XX-wiecznej historii Żydów polskich.” Ma on na razie formułę otwartą, co oznacza, że prace nad jego treściami i harmo-nogramem pozostają w gestii przy-szłych uczestników wymiany. Chce-my umiejscowić jej bazę w okoli-cach Łodzi lub Zduńskiej Woli. Za-praszamy młodzież do udziału w tej, oraz innych inicjatywach społecz-nych, obywatelskich, wolontariac-kich czy międzykulturowych.

Grażyna Beata Augustin

Celem projektu jest stworzenie w Kołaczkowie ostoi przyrody, któ-ra będzie azylem dla miejscowej po-pulacji żaby zielonej. Podczas za-jęć z architekt krajobrazu, Joanną Prawniczak młodzież zaprojektowa-ła otoczenie stawku przy ul. Wrze-sińskiej. Następnie uporządkowa-ła i przygotowała teren, na którym posadzone zostaną rośliny. Będzie to bazą do stworzenia ścieżki ekolo-giczno-dydaktycznej, przydatnej na lekcjach biologii, geografi i oraz kół-ka ekologicznego. Projekt jest reali-zowany pod opieką nauczycielek:

Sukces gimnazjalistów

Uczniowie działający w Szkol-nym Klubie Ekologicznym i Klubie Edukacyjnym 4H 4LIFE realizują projekt ekologiczny – Ostoja Przy-rody „Zielona żabka”.

Karoliny Koralewskiej-Kaźmierskiej i Karoliny Makowskiej.

Działania uczniów zostały wy-różnione w Ogólnopolskim Kon-kursie na Najlepsze Przedsięwzięcia Uczniowskie organizowanym przez Fundację Młodzieżowej Przedsię-biorczości we współpracy z Polsko-Amerykańską Fundacją Wolności. Celem konkursu było wyłonienie najaktywniejszych szkół gimnazjal-nych, które łączą zdobywanie wie-dzy z podejmowaniem działań spo-łecznych, edukacyjnych itp. Komi-sja kwalifi kacyjna konkursu „IDEA 2010” spośród 741 przedsięwzięć z całej Polski wyłoniła do udziału w fi nale 16 drużyn, w tym młodzież z Gimnazjum w Kołaczkowie.

Gimnazjum w Kołaczkowie

Miłosławskie Centrum Kultury, Miejsko-Gminne Koło Wędkarskie zaprasza dzieci i młodzież szkół podstawowych i gimnazjalnych na

II ZAWODY WĘDKARSKIE o puchar dyrektora MCK z okazji Dnia Dziecka.

30 maja 2010 r. (niedziela) w parku miejskim w Miłosławiu.8.30 – zbiórka, 9.00 – 11.00 – zawody, 12.00 – ogłoszenie wyników, piknik

Zapisy uczestników w Miłosławskim Centrum Kultury, ul. Różowa 6, 62-320 Miłosław w godzinach od 9.00 do 16.00 osobiście lub pod numerem tel. 061 438 27 79.

Poprzez projekt młodzież porządkuje swoją miejscowość

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Zdrowie 1528 maja 2010

Poradnik pacjenta

Dyżury aptek maj / czerwiec28.05.2010 POD LIPAMI, Kilińskiego 10, tel. 61 437 77 09

29.05.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

30.05.2010 UTIS, Słowackiego 4a, tel. 61 435 40 33

31.05.2010 PANACEUM, Opieszyn 10, tel. 61 437 79 95

01.06.2010 VADEMECUM, Wojska Polskiego 19, tel. 61 436 59 88

02.06.2010 VERBENA, Kosynierów 23, tel. 61 436 52 93

03.06.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

04.06.2010 ASPIRYNKA, Sienkiewicza 20, tel. 61 437 77 40

05.06.2010 PRZY POLOMARKECIE, Paderewskiego 52, tel. 61 436 52 84

06.06.2010 DR MAX, Miłosławska 10, tel. 61 437 72 23

07.06.2010 NA SŁAWNIE, Fromborska 46a, tel. 61 436 77 98

08.06.2010 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

09.06.2010 AMIKA, Piastów 16, tel. 61 437 74 00

10.06.2010 POD LIPAMI, Kilińskiego 10, tel. 61 437 77 09

Dyżur rozpoczyna się danego dnia o godzinie 9.00 rano i kończy się następnego dnia o godzinie 9.00

Gdzie w nocy znaleźć lekarza?

Nigdy nie wiadomo, kiedy będziemy potrzebowali opieki medycznej. Gdzie szukać lekarza po 18.00 wieczorem? Do kogo się zwrócić, jeżeli źle się poczujemy w weekend, ale nasz stan nie wymaga wzywania karetki pogotowia?

Po godzinie 18.00 do 8.00 rano dnia następnego (całodobowo w dni ustawowo wolne od pracy) pacjent może skorzystać z opieki lekarskiej i pielęgniarskiej w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Świad-czenia realizowane są w dyżurnej przychodni – jednej dla pacjentów znajdujących się pod opieką różnych lekarzy POZ. Każdy pacjent powinien zawczasu dowiedzieć się w swojej przychodni, gdzie taka opieka jest sprawowana.

Dyżurujący w przychodni lekarz udziela porad: w warunkach ambulatoryjnych, telefonicznie, w przypadkach medycznie uzasadnionych – w domu pacjenta. Pacjent może skorzystać z tej formy opieki opieki zdrowotnej w przypadku: nagłego zachorowania, nagłego pogorszenia stanu zdrowia, gdy nie ma objawów, gdy zachodzi obawa, że oczekiwanie na otwarcie przychodni może pogorszyć stan zdrowia. Pacjentom przysługują także zabiegi pielęgniarskie w ramach porady udzielonej przez lekarza dyżurującego w POZ oraz zabiegi wynikające z ciągłości leczenia. Zabiegi te mogą być wykonywane przez pielęgniarkę w gabinecie zabiegowym lub w domu pacjenta.

Świadczenia nocnej i świątecznej opieki lekarskiej są bezpłatne i udzielane bez skierowania. Informacja o zasadach świadczenia opieki nocnej i świątecznej musi być umieszczona w widocznym miejscu wewnątrz i na zewnątrz siedziby lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

Na podstawie Vademecum 2010 (Świadczenia opieki zdrowotnej fi nansowane ze środków publicznych)

Stwardnienie rozsiane

Zdrowe szkoleniaNauczyciele przedszkoli i

szkół gimnazjalnych uczest-niczyli w szkoleniach zorgani-zowanych w ramach projektu Bądźmy Zdrowi, wiemy - więc działamy. W sumie przeszko-lono 38 osób.

Warsztaty zorganizowała Powia-towa Stacja Sanitarno-Epidemiolo-giczna 10 i 11 maja w restauracji Mi-kroma we Wrześni. Głównym celem projektu jest zwrócenie uwagi na ak-tywność fi zyczną i racjonalne odży-wianie wśród dzieci i młodzieży oraz ich rodzin. Na terenie powiatu będzie

on realizowany do marca 2011 roku i przez pięć kolejnych lat. Więcej infor-macji na temat projektu można zna-leźć na stronie www.badzmyzdrowi.pl. Serdecznie zapraszamy - przyłącz-cie się do naszej akcji.

Anna WęclewskaPSS-E we Wrześni

Rozmawiano o profi laktyce raka piersi. Teresa Wolska, położna śro-dowiskowa uczyła, jak rozpoznawać pierwsze objawy choroby i wyko-nywać samobadanie. Halina Rem-bowicz i Zofi a Książkiewicz, wrzesiń-skie amazonki opowiedziały o swo-jej walce z chorobą nowotworo-wą. Udzieliły też wielu praktycznych porad. Mieszkanki wsi dowiedziały się m.in gdzie wykonywane są ba-danie mammografi czne, otrzyma-ły adresy i numery telefonów onko-

Amazonki w Rudzie Komorskiej

logów, którzy przyjmują w wrzesiń-skich przychodniach. – W spotkaniu uczestniczyło 40 pań w różnym wie-ku – poinformowała Halina Rem-bowicz. – Starałyśmy się zachęcić je do regularnego wykonywania ba-dań. Spotkanie trwało długo – wró-ciłyśmy do domu dopiero wieczorem. Myślę jednak, że dla tak szczytnego celu warto jechać daleko i poświęcać swój czas – zauważyła prezes stowa-rzyszenia. Organizatorką spotkania była Marta Dominiak, stypendystka programu Agrafka Agora, studentka drugiego roku położnictwa Colle-gium Medicum na PWSZ w Kaliszu.

Joanna Goździewicz

W piątek 21 maja panie z wrzesińskiego stowarzyszenia Klub Amazonki spotkały się z mieszkankami Rudy Komorskiej.

Choroba często przebiega w po-staci rzutów (zaostrzeń objawów i długich okresów spokoju), dlatego w początkowej fazie może stwarzać trudności diagnostyczne. Zanim pa-cjent trafi do neurologa, często zgła-sza się ze swoimi objawami do orto-pedy, reumatologa.

Stwardnienie rozsiane dotyczy najczęściej osób młodych i może powodować wiele objawów: osła-bienia mięśni, niedowłady, niezbor-ność, zawroty głowy, zaburzenia wi-dzenia, zwieraczy, co może obja-wiać się nietrzymaniem moczu.

27 maja obchodziliśmy po raz drugi Światowy Dzień Chorych na stwardnienie roz-siane (SM), schorzenie komó-rek nerwowych. Proces cho-robowy ma charakter roz-siany, występuje w różnych miejscach układu nerwowe-go i uniemożliwia prawidło-we przekazywanie impulsów nerwowych.

Stwardnienie rozsiane jest jedną z najczęściej występujących przyczyn trwałego inwalidztwa wśród mło-dych dorosłych, czyli osób pomiędzy 20. a 40. rokiem życia, ale nie oznacza to, że zawsze musi do tego doprowa-dzić. Na tysiąc mieszkańców choruje od 30 do 100 osób. Ważne jest wcze-sne rozpoznanie i włączenie leczenia farmakologicznego. W Wielkopol-sce jednym z ośrodków prowadzą-cych kwalifi kacje do leczenia farma-kologicznego i leczenie jest szpital

MSWiA w Poznaniu.W leczeniu kompleksowym dłu-

gofalowym istotne są metody ogra-niczania niepełnosprawności na przykład dzięki fi zjoterapii, reha-bilitacji, terapii zajęciowej. Cho-rych na stwardnienie rozsiane i ich rodziny wspiera Polskie Towarzy-stwo Stwardnienia Rozsianego, któ-re jako organizacja pożytku publicz-nego dąży do poprawy jakości życia osób ze stwardnieniem rozsianym, oraz zapewnienia dostępu do lecze-nia i rehabilitacji.

Inwestycja w skuteczną terapię osób z SM jest bardzo ważna, gdyż pozwala tym osobom na samo-dzielność, na utrzymanie się na ryn-ku pracy.

We Wrześni od kilku lat dzia-ła koło Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego przy ul. Wiśniowej 69, tel. 61 436 37 18.

lek. med. Krystyna Dudzińskaza-ca dyrektora ds. medycznych

Szpitala Powiatowego

Wykłady są jednym z elementów kampanii edukacyjnej

www.wrzesnia.powiat.pl16 Rolnictwo 28 maja 2010

Najładniejsza zagroda wiejska i wieś w powiecie wrzesińskimREGULAMIN KONKURSU

I. Cele konkursu1. Podniesienie walorów estetycznych wsi powiatu wrzesińskiego.2. Docenienie zaangażowania mieszkańców wsi dbających o swoje zagrody, szczególnie tych, którzy dbając o utrzymanie porządku, wykorzystując pomysłowość, uczynili z zagród swoją wizytówkę. 3. Zauważenie społeczności wiejskiej dbającej o swoją wieś.4. Propagowanie dobrych wzorców i zachęcanie do działań społecznych zmieniających oblicze wsi.II. 1. Organizatorem konkursu i fundatorem nagród jest powiat wrzesiński.

2. Konkurs organizowany jest w trzech kategoriach: a) na najbardziej zadbaną zagrodę wiejską (nieruchomość) nieprowadzącą produkcji rolnej, b) na najbardziej zadbaną zagrodę wiejską (gospodarstwo rolne) prowadzącą produkcję rolną, c) na najładniejszą wieś.III. Etapy konkursu:Harmonogram konkursu:I etap – gminny1. Burmistrz, wójt powołuje komisję oceniającą do 31 maja 2010 r. (trzech przedstawicieli gminy, w tym jeden

reprezentujący gminę na etapie powiatowym oraz dwóch przedstawicieli powiatu).2. Przyjmowanie indywidualnych zgłoszeń właścicieli nieruchomości w kategoriach a i b na ogólnej Karcie

zgłoszenia do konkursu (do pobrania na stronie www.wrzesnia.powiat.pl, w części Ogłoszenia i komunika-ty), do miejscowego urzędu gminy do 30 czerwca 2010 r.

3. Przyjmowanie zgłoszeń sołtysów w kategoriach c do miejscowego urzędu gminy do 30 czerwca 2010 r.4. Prace komisji oceniającej zgłoszenia do konkursu w każdej gminie – lipiec 2010 r. 5. Wyłonienie najlepszych gospodarstw i wsi, reprezentujących daną gminę na II etapie konkursu – 30 lipca 2010 r.II etap - powiatowy1. Starosta powołuje komisję konkursową do 30 czerwca 2010 r. (po jednym przedstawicielu gminy oraz

dwóch przedstawicieli powiatu).2. Prace komisji oceniającej gospodarstwa wyłonione w I etapie konkursu z każdej gminy – sierpień 2010 r.3. Rozstrzygnięcie konkursu – około 30 sierpnia 2010 r.4. Wręczenie nagród i prezentacja wyróżnionych gospodarstw i wsi podczas dożynek powiatowych w Kołaczkowie.IV. Ocenie w zagrodach wiejskich będzie podlegać we wszystkich etapach konkursu m.in.:1. Estetyka posesji:- część mieszkalna (elewacje, stan budynków),- część gospodarcza (elewacje, stan budynków, podwórze, ogrodzenie, wybiegi dla zwierząt, uporządkowanie

sprzętu rolniczego),- część rekreacyjno-wypoczynkowa (ukwiecenie, zadrzewienie),- ogród warzywny, sad przydomowy,- inne rozwiązania warte uwagi i naśladowania.2. Dbałość o ochronę środowiska – obiekty sanitarne (szambo, śmietnik, kompostownik, zbiornik na gnojowi-

cę, płyta obornikowa).3. Prowadzone modernizacje, remonty, inwestycje w gospodarstwie mające na celu poprawienie funkcjonalno-

ści i estetyki gospodarstwa lub troskę o elementy starej architektury typowe dla wielkopolskiej wsi.V. Nagrody rzeczowe za zajęcie miejsc od I-III w kategoriach a i b do wartości:

I miejsce – 1000 złII miejsce – 750 złIII miejsce – 500 zł

VI. Wsie zgłoszone do konkursu będą oceniane w zakresie:- zagospodarowanie i dbałość o tereny zielone w wiosce, szczególnie parki objęte ochroną konserwatora

zabytków, pomniki przyrody,- ustawienie koszy na śmieci w miejscach ogólnie dostępnych we wsi,- zorganizowanie bezpiecznego placu zabaw dla dzieci i boiska sportowego,- dbałość o możliwość informowania mieszkańców o problemach dotyczących wsi i gminy (tablica informa-

cyjna, kurenda).Proponowana nagroda dla jednej wsi – 2 000 zł.

VII. Dodatkową atrakcją będzie możliwość głosowania na najładniejszą wieś powiatu wrzesińskiego za pośred-nictwem „Przeglądu Powiatowego”, w którym wydrukowane zostaną kolejne kupony konkursowe (od 2 lip-ca). Każdy przekazany kupon weźmie udział w losowaniu atrakcyjnej nagrody niespodzianki, przeprowa-dzonym na dożynkach powiatowych.

Kto może ubiegać się o dofi -nansowanie?• Osoby fi zyczne, osoby prawne

- podejmujące lub prowadzące działalność gospodarczą,

• Spółki prawa handlowego nie-posiadające osobowości praw-nej, wspólnicy spółek cywil-nych prowadzące(y) działalność gospodarczą, posiadające sta-tus mikroprzedsiębiorstwa oraz spełniające(y) obowiązujące wa-runki dostępu do pomocy.

Jakie działania są dotowane?Pomoc może być przyznana na

operacje obejmujące wyłącznie in-westycje związane z podejmowa-niem lub wykonywaniem działalno-ści gospodarczej, jeśli m.in.:

Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013Działanie 312 Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw

Pieniądze dla rolników• operacja jest uzasadniona ekono-

micznie,• spełnia wymagania wynikające z

obowiązujących przepisów pra-wa, które mają do niej zastoso-wanie,

• siedziba lub oddział lub miejsce za-mieszkania przedsiębiorcy oraz, w przypadku operacji związa-nych z budową, przebudową, re-montem połączonym z moderni-zacją, wyposażeniem lub zago-spodarowaniem nieruchomości objętych operacją - miejsce po-łożenia nieruchomości, znajdują się w przypadku:

> podmiotów podejmujących lub wykonujących działalność go-spodarczą obejmującą świadcze-nie usług dla gospodarstw rol-

nych lub leśnictwa, grup produ-centów rolnych, wstępnie uzna-nych grup producentów owo-ców i warzyw oraz organiza-cji producentów owoców i wa-rzyw w miejscowości należącej do gminy:

− wiejskiej,− miejsko-wiejskiej, z wyłączeniem

miast liczących powyżej 20 tys mieszkańców, lub

− miejskiej, z wyłączeniem miejsco-wości liczących powyżej 5 tys. mieszkańców,

> podmiotów, grup i organizacji in-nych niż wyżej wymienione – w miejscowości należącej do gmi-ny:

− wiejskiej,− miejsko-wiejskiej, z wyłączeniem

miast liczących powyżej 5 tys. mieszkańców, lub− miejskiej, z wyłączeniem miejscowości liczących powyżej 5 tys. mieszkań-

ców;• biznes plan przewiduje utworzenie co najmniej 1 miejsca pracy, co uzasad-

nione jest zakresem rzeczowym operacji,• w okresie ostatnich 2 lat poprzedzających złożenie wniosku o przyznanie

pomocy w ramach przedmiotowego działania wnioskodawca nie uzy-skał pomocy w ramach działania Wsparcie oraz promocja przedsiębiorczo-ści i samozatrudnienie, objętego Programem Operacyjnym „Kapitał Ludz-ki, 2007-2013”,

• operacja nie jest fi nansowana z udziałem innych środków publicznych,

Jakie działalności objęte są dofi nansowaniem?Pomoc jest udzielana z tytułu podejmowania lub rozwijania działalno-

ści w zakresie:• usług dla gospodarstw rolnych lub leśnictwa,• usług dla ludności,• sprzedaży hurtowej i detalicznej,• rzemiosła lub rękodzielnictwa,• robót i usług budowlanych oraz instalacyjnych,• usług turystycznych oraz związanych ze sportem, rekreacją i wypoczyn-

kiem,• usług transportowych,• usług komunalnych,• przetwórstwa produktów rolnych lub jadalnych produktów leśnych,• magazynowania lub przechowywania towarów,• wytwarzania produktów energetycznych z biomasy,• rachunkowości, doradztwa lub usług informatycznych.

Jakie koszty mogą podlegać refundacji?Zakres kosztów kwalifi kowalnych obejmuje m.in. koszty:• budowy, przebudowy lub remontu połączonego z modernizacją nie-

mieszkalnych obiektów budowlanych oraz nadbudowy, przebudowy lub remontu połączonego z modernizacją istniejących budynków mieszkal-nych wraz z zakupem instalacji technicznej oraz koszty rozbiórki i utylizacji materiałów szkodliwych pochodzących z rozbiórki,

• zagospodarowania terenu,• zakupu maszyn, urządzeń, narzędzi, wyposażenia i sprzętu,• zakupu sprzętu komputerowego i oprogramowania służącego wspar-

ciu podejmowanej lub rozwijanej działalności nierolniczej,• zakupu środków transportu, z wyłączeniem zakupu samochodów oso-

bowych przeznaczonych do przewozu mniej niż 8 osób (łącznie z kierowcą).

Jaka jest forma, poziom i wysokość dofi nansowania?Maksymalna wysokość pomocy udzielonej jednemu benefi cjentowi w

okresie realizacji programu w 2010 roku nie może przekroczyć:• 100 tys. zł - jeśli ekonomiczny plan operacji (biznes plan) przewiduje

utworzenie jednego miejsca pracy,• 200 tys. zł - jeśli ekonomiczny plan operacji przewiduje utworzenie

dwóch miejsc pracy,• 300 tys. zł - jeśli ekonomiczny plan operacji przewiduje utworzenie co

najmniej trzech miejsc pracy.Liczbę przewidzianych do utworzenia miejsc pracy podaje się w prze-

liczeniu na pełne etaty średnioroczne, przy czym ich utworzenie musi być uzasadnione zakresem rzeczowym operacji.

Ustalanie kolejności udzielania refundacji:W naborze planowanym do przeprowadzenia w 2010 r. ustalenie kolej-

ności rozpatrywania wniosków o przyznanie pomocy nastąpi w oparciu o ranking uwzględniający: bezrobocie w powiecie, dochód podatkowy gmi-ny, planowaną do utworzenia liczbę miejsc pracy.

Jak i gdzie składa się wnioski?Wnioski o przyznanie pomocy wraz z kompletem załączników składa się:• osobiście lub przez osobę upoważnioną - w oddziale regionalnym

Agencji, właściwym ze względu na miejsce realizacji operacji, albo• przesyłką rejestrowaną nadaną w terminie naboru w placówce poczto-

wej operatora publicznego do oddziału regionalnego Agencji właściwego ze względu na miejsce realizacji operacji.

Termin rozpoczęcia i zakończenia naboru wniosków podawany jest przez prezesa ARiMR do publicznej wiadomości na stronie internetowej ad-ministrowanej przez Agencję oraz co najmniej w jednym dzienniku o zasię-gu ogólnokrajowym.

Biuro Powiatowe ARiMRwe Wrześni

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Informacje 1728 maja 2010

• kierowca ciągnika siodłowego z naczepą, Września

• murarz, Września

• kasjer sprzedawca, Września (płaca od 800 do 1700 zł netto)

• sprzedawca w cukierni, Września

• cieśla, Środa Wielkopolska (płaca od 10 do 16 zł/godz.)

• przedstawiciel handlowy, Września

• kierownik, Września (płaca od 1500 do 2500 + premie)

Porady rzecznika konsumenta

Powiatowy rzecznik konsumentów pełni dyżury w poniedziałekod 8.00 do 16.00, od wtorku do piątku od 7.00 do 15.00,

ul. Chopina 10, pok. 10, nr tel. 61 640 44 16

Szukasz pracy?Oferty Powiatowego Urzędu Pracy we Wrześni

Szczegóły i inne ogłoszenia na tablicy informacyjnej Powiatowego Urzędu Pracy oraz na stronie internetowej www.pupwrzesnia.pl lub pod tel. 61 640 35 35, 61 640 35 38

Jak załatwić sprawęw Wydziale Administracji Architektoniczno-Budowlanej

Spadek bezrobocia

Według art. 9 ustawy z dnia 12 września 2002 roku o elektronicz-nych instrumentach płatniczych Dz.U. nr 169 poz.1385 ze zm. sprze-dawca ma prawo zażądać okazania dowodu osobistego od osoby, któ-ra chce zapłacić kartą. Może to zro-bić w przypadku, gdy uzasadnione

Płacąc kartąPan Andrzej kupował tele-

wizor i chciał za niego zapłacić

kartą. Sprzedawca nie przyjął

jej jednak, ponieważ pan An-

drzej nie miał przy sobie dowo-

du osobistego. Czy sprzedawca

miał prawo tak postąpić?

wątpliwości budzi tożsamość po-siadacza lub użytkownika karty, na przykład, gdy informacje na karcie są nieczytelne. Dowód osobisty po-twierdza, czy karta płatnicza nale-ży do osoby robiącej zakupy. Sprze-dawca nie może jednak gromadzić danych osobowych swoich klien-tów ani ich udostępniać.

Elżbieta Staszak-Małecka

W niektórych przypadkach wy-starczy zgłosić roboty budowlane, w innych trzeba uzyskać pozwole-nie na rozbiórkę. Tego ostatniego nie wymaga rozbiórka budynków i bu-dowli, które nie są wpisane do reje-stru zabytków, nie objęto ich ochro-ną konserwatorską, a ponadto mają poniżej ośmiu metrów wysokości, a ich odległość od granicy działki jest nie mniejsza niż połowa wyso-kości. Jeśli jednak rozbiórka takiego obiektu mogłaby np. pogorszyć stan środowiska czy warunki sanitarne, wówczas musimy liczyć się z tym, że zostaniemy zobowiązani do uzyska-nia pozwolenia na rozbiórkę.

Do zgłoszenia dołączyć trzeba oświadczenie o posiadanym pra-wie do dysponowania nierucho-mością, opis robót budowlanych, a także plan sytuacyjny obiektu, przeznaczonego na rozbiórkę. Pa-miętajmy, że zgłoszenia należy do-konać 30 dni przed terminem roz-poczęcia rozbiórki. W sytuacji, gdy obiekt zagraża bezpośrednio bez-pieczeństwu ludzi lub mienia, wów-czas można rozpocząć roboty roz-

Rozbiórka budynkówStary budynek, wręcz ruina...

Postanawiamy go rozebrać i poja-

wia się pytanie: czy muszę komuś

to zgłaszać? Odpowiedź brzmi:

tak, gdyż w przeciwnym razie bę-

dzie to samowola budowlana.

biórkowe przed ich zgłoszeniem. Nie zwalnia jednak to z obowiązku bezzwłocznego uzyskania pozwole-nia lub zgłoszenia rozbiórki.

Z kolei do wniosku o pozwole-nie na rozbiórkę musimy załączyć m.in. szkic usytuowania obiektu bu-dowlanego, zgodę jego właścicie-la, opis sposobu prowadzenia ro-bót rozbiórkowych oraz zapewnie-nia bezpieczeństwa ludzi i mienia, dowód uiszczenia opłaty skarbowej (która wynosi 36 złotych), a także – w zależności od potrzeb – projekt rozbiórki. Jeżeli upoważniamy inną osobę do działania w naszym imie-niu, to taki dokument również do-

łączamy do wniosku (upoważnienie kosztuje 17 zł).

Zarówno wniosek o pozwole-nie na rozbiórkę, jak i o zgłoszenie robót budowlanych możemy ścią-gnąć ze strony internetowej www.wrzesnia.powiat.pl (zakładka Jak za-łatwić sprawę w urzędzie), otrzyma-my je także w Wydziale Administra-cji Architektoniczno-Budowlanej. Tam też uzyskamy bardziej szcze-gółowe informacje, w poniedziałki od godz. 8:00 do 16:00, a od wtorku do piątku w godz. 7:00-15:00., tel. 61 640 44 06 lub 61 640 44 32.

Sebastian Surendra

W samym tylko kwietniu licz-ba osób bezrobotnych zmniejszy-ła się o 438, głównie dlatego, że ru-szyły m.in. prace sezonowe w rolnic-twie i budownictwie. Uruchomiliśmy także programy aktywizujące, dają-ce zatrudnienie fi nansowane ze środ-ków Funduszu Pracy, których powiat otrzymał na bieżący rok znacznie więcej niż w roku ubiegłym. Według alergorytmu jest to kwota 5 896 400 zł. W ramach tych środków najwięk-

W ostatnim czasie Powia-

towy Urząd Pracy odnotował

spadek bezrobocia. To napawa

optymizmem, szczególnie ma-

jąc na względzie mało zachęca-

jący bilans z ubiegłego roku. O

to, czy jest to realny spadek za-

pytaliśmy dyrektora Powiato-

wego Urzędu Pracy, Eugeniu-

sza Wiśniewskiego.

szą liczba osób skierowaliśmy na sta-że - 96, a 79 na roboty publiczne, 50 do prac społeczno-użytecznych, a 28 otrzymało dotacje na uruchomienie działalności gospodarczej. By zobra-zować ten ruch powiem, że w kwiet-niu zarejestrowały się w urzędzie 374 osoby, zaś wyłączono z ewidencji 812 osób. To duży spadek. Czy ów spadek będziemy obserwować w kolejnych miesiącach? Dyrektor PUP zapew-nia, że w maju w ramach środków z Funduszu Pracy kolejne osoby znaj-dą zatrudnienie. W maju rusza także projekt Człowiek najlepszą inwesty-cją w ramach Europejskiego Fundu-szu Społecznego, z którego w bieżą-cym roku udało się pozyskać ponad 2 500 000 zł, dzięki czemu obejmiemy wsparciem 420 bezrobotnych - mówi dyrektor Wiśniewski.

Beata Anna Święcicka

Projekt ma poprawić dostęp do zatrudnienia oraz podnieść aktyw-ność zawodową bezrobotnych w powiecie wrzesińskim. W tym celu nadal odbywać się będą staże roz-poczęte w 2009 r., zorganizowa-ne zostaną też nowe staże dla 320 osób. Wystartują trzy kursy dla 90 bezrobotnych: ABC prowadzenia działalności gospodarczej (60 osób w czterech grupach), Kierowca wóz-ków jezdniowych z wymianą butli ga-zowych (15 osób), Kurs bukieciar-stwa (15 osób). Poza tym 58 bezro-botnych uzyska jednorazową po-moc na rozpoczęcie działalności go-spodarczej – spośród nich 48 osób ukończy szkolenie ABC prowadzenia działalności gospodarczej.

Pieniądze dla bezrobotnychW 2010 roku kontynuowana

jest realizacja programu Czło-

wiek najlepsza inwestycja współ-

fi nansowanego ze środków Euro-

pejskiego Funduszu Społeczne-

go. Na jego przeprowadzenie po-

zyskano 2 513 289 zł.

Wsparciem w ramach projek-tu zostanie objętych w sumie 420 bezrobotnych zarejestrowanych we wrzesińskim PUP. Priorytetowo trak-towane będą osoby znajdujące się w szczególnej sytuacji na rynku pra-cy: czyli bezrobotni poniżej 25 roku życia, powyżej 45 roku życia, osoby długotrwale pozostające bez pracy i niepełnosprawni. Ponadto projekt zakłada co najmniej sześćdziesięcio-procentowy udział kobiet.

Projekt realizowany 1 stycz-nia 2008 do 31 grudnia 2013 zo-stał opracowany przez Powiatowy Urząd Pracy we Wrześni. Zgłoszenie do udziału w projekcie osoba bezro-botna potwierdza składając dekla-rację uczestnictwa i oświadczenie o wyrażeniu zgody na przetwarza-nie danych osobowych. Weryfi kacja kandydatów będzie przeprowadza-na na podstawie akt bezrobotnych.

Więcej informacji pod numerem tel. 61 640 35 35.

Powiatowy Urząd Pracy

W Wydziale Administracji Architektoniczno-Budowlanej można otrzymać kompleksowe informacje dotyczące budownictwa

www.wrzesnia.powiat.pl18 Informacje 28 maja 2010

Przygarnij mnie

Schronisko Miejskie dla Zwierząt we Wrześni zaprasza od poniedziałku do piątku między 8.00 a 12.00, w soboty, niedzielei święta między 8.00 a 10.00, ul. Gen. Sikorskiego 38, tel. 500 191 039.

Jasnobrązowy mieszaniec. Pię-cioletnia suka w schronisku przeby-wa od 2009 roku. Potencjalnemu właścicielowi może pochwalić się wszystkimi koniecznymi szczepie-niami. Bojowa, dynamiczna, nawet lekko niepokorna, ma charakter. Nie oznacza jednak, że uprawia samo-wolę, gdyż potrafi się podporząd-kować osobie, która będzie ją od-powiednio prowadzić. Kocha ruch, czasem wręcz trudno za nią nadą-żyć, co świadczy o jej zdrowiu i kon-dycji. Robi sporo szumu wokół sie-bie, ale w krytycznej sytuacji nie zo-stawi właściciela samego.

Sebastian Surendra

Jesteś przedsiębiorcą ?Planujesz rozwój ?Potrzebujesz gotówki ?

Pożyczki dla firmU

W

dzielamy pożyczek dla mikro i małych firm na(budowa, modernizacja, zakup nieruchomości, zakup nowych i używanychmaszyn i urządzeń, środków transportu, wniesienie opłat patentowych, badaniacertyfikujące, zakup materiałów i towarów, zakup usług itp.)

arunki udzielenia pożyczki:

cele obrotowe i inwestycyjne

�

�

�

�

�

�

Kwota jednej pożyczki doOkres finansowania doOprocentowanie w stosunku rocznymOpłata manipulacyjna jednorazowa do od kwoty pożyczkiMożliwość udzielenia karencji w spłacie kapitału pożyczki

(odsetki spłacane są na bieżąco - co miesiąc)Min. wkład własny 20% wartości przedsięwzięcia

120 tys. zł5 lat

stałe 8,0 - 11,0%2%

max. do 6 miesięcy

*Więcej informacji: w Starostwie Powiatowym we Wrześni,ul. Chopina 10, pok. 117 tel. 061/640 44 54

www.pfp.com.pl

Pożyczki udzielane przez Subregionalny Fundusz Pożyczkowy "Wielkopolska Północ"są współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu

Rozwoju Regionalnego

W powszechnej świadomości na-dal pokutuje przesąd, że operator ob-rabiarek skrawających pracuje w trud-nych warunkach. Zawód ten jednak nie ma nic wspólnego z ciężką pra-cą fi zyczną przy starych maszynach. Obecnie operatorzy obsługują wcze-śniej zaprogramowane obrabiar-ki sterowane numerycznie. – Od kil-ku lat na rynku pracy poszukiwane są, nie tylko osoby o wysokich kwalifi ka-cjach, ale coraz częściej takie, które po-siadają praktyczne umiejętności tech-niczne. Zawód operatora obrabiarek skrawających gwarantuje zatrudnienie od ręki, nie tylko w Poznaniu, ale rów-nież we Wrześni i okolicach – informu-je Bogdan Nowak, dyrektor Zespo-łu Szkół Politechnicznych. Absolwen-ci szkoły zawodowej ZSP w specjal-nościach operatora obrabiarek skra-wających i elektromechanika mają ogromną przewagę nad kandydata-mi bez przygotowania wymagający-mi przyuczenia od podstaw. Obecnie fi rmy zajmują się zarówno produkcją części maszyn, jak i montażem urzą-dzeń elektronicznych, ponadto czę-sto produkują części z drogiego ma-teriału i nie mogą pozwolić sobie na straty. Nie chcą zatrudniać osób bez odpowiedniego zaplecza, znajomości rysunku technicznego, umiejętności obsługi konkretnego sprzętu.

Uczniowie kształcą się przez trzy lata. Dwie trzecie tego czasu prze-

Zawód z przyszłością

Gimnazjalisto, jeśli chcesz mieć w ręku fach, który zapewni ci do-brą pracę zaraz po szkole, wybierz naukę w zawodzie operatora obra-biarek skrawających albo elektro-mechanika w Zespole Szkół Poli-technicznych we Wrześni. Zmiany w deklaracjach związanych z wy-borem szkoły ponadgimnazjalnej można jeszcze wprowadzać do 22 czerwca.

znaczają na teoretyczną i praktycz-ną naukę zawodu. Osoby kształcące się na elektromechaników i operato-rów obrabiarek skrawających wspól-nie uczęszczają na przedmioty ogólne, natomiast oddzielnie na te ze specjal-ności. Po ukończeniu nauki mogą uzy-skać tylko jedną specjalność. Nie pod-pisują umów związanych z praktykami w zakładach pracy, odbywają je w Po-wiatowym Centrum Edukacji Zawodo-wej, gdzie znajduje się pracownia ob-rabiarek sterowanych numerycznie. Zespół Szkół Politechnicznych współ-pracuje z Maxcess, fi rmą o amerykań-skim kapitale, znaczącym producen-tem środków przesyłu (taśmociągi, li-nie produkcyjne, produkcja dla prze-mysłu papierniczego) posiadającym zakład w Bugaju. – Maxcess niedawno przekazał nam nowoczesny sprzęt wart kilka tysięcy złotych – mówi Bogdan Nowak. – Wyposaża również pracownie w sprzęt multimedialny. Ta rozwojowa fi rma przenosi produkcję do Polski, cią-gle zatrudnia nowych ludzi i współpra-cuje z naszą szkołą. W bieżącym roku za-proponowała uczniom kilkumiesięczne płatne praktyki pozwalające im poznać zasady produkcji. Praktykantom oferują wynagrodzenie większe niż minimalna pensja, a najlepszym gwarantują pra-cę. Obecnie sześciu uczniów naszej szko-ły podpisuje z Maxcess umowę o prakty-kę absolwencką.

Po trzech latach nauki uczniowie zdają egzamin zawodowy przed okrę-

gową komisją egzaminacyjną. Skła-da się on z części pisemnej, obejmują-cej teorię, i praktycznej polegającej na wykonaniu kilku zadań kończących się wyprodukowaniem konkretnych wy-robów. Po zdanym egzaminie ucznio-wie otrzymują tytuł robotnika wykwa-lifi kowanego w zawodzie operator ob-rabiarek skrawających lub elektrome-chanik. Taki dokument uzupełniony jest suplementem w języku polskim i angielskim opisującym wszystkie umiejętności, jakie posiada absolwent. Honorują go wszystkie kraje Unii Eu-ropejskiej. Dzięki tym uprawnieniom absolwenci mogą znaleźć pracę poza Polską na lepszych warunkach niż oso-by ich nieposiadające.

Uczniowie mogą również korzy-stać z dodatkowych kursów i szko-leń oferowanych przez PCEZ, nie-koniecznie związanych z zawodem, atrakcyjnych jednak dla pracodaw-ców, na przykład kursu operatora wózków widłowych czy spawacza w różnych technikach. Ich koszty dla uczniów są znacznie niższe niż w in-nych fi rmach szkoleniowych. Mają oni także szansę uzyskać uprawnie-nia Stowarzyszenia Elektryków Pol-skich do pracy z urządzeniami o na-pięciu jednego kilowolta.

Zespół Szkół Politechnicznych cie-szy się dobrą renomą dającą gwarancję wysokiego poziomu kształcenia. – Bie-rzemy udział w olimpiadzie innowacji technicznych, co wymaga bycia na bie-żąco z nowinkami technologicznymi. W tym roku aż cztery zespoły z naszej szko-ły zakwalifi kowały się do fi nału (10 fi nali-stów), w czterech dziedzinach tej olimpia-dy prace naszych uczniów zajęły pierwsze miejsca na szczeblu wojewódzkim. Wy-niki egzaminów zawodowych, w porów-naniu z innymi szkołami kształcącymi w tych samych zawodach, stoją na bardzo wysokim poziomie. Nie mamy się czego wstydzić, wręcz przeciwnie, możemy no-sić głowę wysoko – podsumowuje dy-rektor Bogdan Nowak.

Ewa Konarzewska-Michalak

Operator obrabiarek skrawających może znaleźć pracę w przedsię-biorstwach produkcyjnych wykorzystujących obróbkę skrawaniem, za-kładach produkujących części zamienne do maszyn, samochodów, może również prowadzić własną fi rmę zajmującą się naprawą maszyn.

Elektromechanik może pracować w zakładach przemysłowych, w któ-rych są produkowane lub stosowane maszyny i urządzenia elektryczne, bu-downictwie przy eksploatacji i konserwacji maszyn i urządzeń elektrycznych, handlu przy konserwacji urządzeń chłodniczych i klimatycznych, zakładach serwisowych, zakładach usługowych (naprawa sprzętu elektrycznego).

Operator obrabiarek skrawających to dzisiaj zawód elitarny

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Sport 1928 maja 2010

Ostatki zmagań szkolnych

10 maja na terenach Wrze-

sińskich Obiektach Sporto-

wo Rekreacyjnych odbył się Fi-

nał Mistrzostw Powiatu Gim-

nazjów w Siatkówce Plażowej

Dziewcząt. Pogoda niestety nie

rozpieszczała – nieustająco pa-

dający deszcz nie ułatwiał gry.

Do zawodów przystąpiło tylko

osiem zawodniczek z Gimna-

zjum nr 2 we Wrześni oraz Gim-

nazjum z Miłosławia.

Mecz o trzecie miejsce rozegrany został między parą Szczepaniak/Zbruk (Gimnazjum w  Miłosławiu) a duetem Chałupniczak/Piasecka (Gimnazjum nr 2 we Wrześni). W pierwszym secie zwy-ciężyły miłosławianki, drugi i trzeci set odbywał się już pod dyktando wrze-śnianek, które zwyciężając zapewni-ły sobie brązowe medale. Pojedynek o pierwsze miejsce rozegrał się mię-dzy parami: Nawrocka/Bałażyk (Gim-nazjum z Miłosławia) i Góral/Czerniak (Gimnazjum nr 2 z Wrześni). Miejsco-

Walka o złoto

Historia imprezy ma już 5 lat. Zo-stała zapoczątkowana z inicjatywy za-wodników pochodzących z sąsiadu-jących ze sobą powiatów: wrzesiń-skiego, gnieźnieńskiego oraz słupec-kiego i ma na celu popularyzację siat-kówki oraz integrację środowiska siat-karskiego. Na przestrzeni kilku lat w turnieju uczestniczyły drużyny z Kłec-ka, Niechanowa, Witkowa, Gniezna, Powidza, Strzałkowa i Wrześni. Nie-zmienną zasadą w tej imprezie jest to, iż na boisku muszą znajdować się mi-nimum dwie kobiety, a wiek każde-go z mężczyzn przekracza 40 lat. Naj-starsi mają ponad 60 lat. Na pochwa-łę zasługuje fakt, iż w imprezie uczest-niczą zawodnicy wywodzący się z różnych grup społecznych, począw-szy od rzemieślników skończywszy na władzach samorządowych. Całość ligi wieńczy podsumowanie z wręcze-niem pucharów dla najlepszych oraz integracją trwającą często do dnia na-

Zagrali oldboje

8 maja w hali sportowej

Gimnazjum nr 2 we Wrześni

odbył się Turniej Piłki Siatko-

wej Oldbojów o Puchar Staro-

sty Wrzesińskiego, zaliczany

do Regionalnej Ligi Oldbojów,

w której uczestniczą zespoły z

powiatu wrzesińskiego i gnieź-

nieńskiego.

stępnego. Sezon składa się z turnie-jów organizowanych przez każdą z drużyn, ligę kończą zawody odbywa-jące się na świeżym powietrzu – na piasku, w których obowiązują zasady gry w piłkę halową.

Wicestarosta wrzesiński Paweł Guzik poinformował, że w ubiegłym roku w turnieju uczestniczyło osiem drużyn. W tym sezonie w rozgryw-kach uczestniczyło sześć zespołów. Organizatorzy ubiegają się o pozy-skanie kolejnych drużyn.

We wrzesińskich zmaganiach uczestniczyły zespoły z Wrześni, Gnie-zna i Powidza. Zwycięstwo przypadło w udziale gospodarzom, którzy pew-nie wygrali dwa swoje pojedynki. Naj-więcej emocji dostarczyła konfronta-cja Powidza i Gniezna, która zakoń-czyła się dopiero po bardzo emocjo-nującym tie-breaku. Drugie miejsce wywalczyli ostatecznie zawodnicy z Powidza, pokonując reprezentan-tów Gniezna. Puchary dla najlepszych drużyn wręczył wicestarosta wrze-siński Paweł Guzik. Wybrano rów-nież najsympatyczniejszych zawod-ników turnieju, Paulinę Tomaszewską z Wrześni oraz Roberta Mroza z Gnie-zna, którym wręczono pamiątkowe statuetki.

Jacek Zieliński

wy duet nie dał żadnych szans rywal-kom zwyciężając 15:10 i 15:9.

Dwa dni później na piasek wy-biegło 18 gimnazjalistów. Aura sprzyjała, toteż turniej rozgrywano systemem brazylijskim (druga po-rażka eliminuje z turnieju). Zawody zostały zdominowane przez wrze-sińskich zawodników. Do najlepszej czwórki awansowały aż trzy miej-scowe duety. Z pojedynku o trzecie miejsce zwycięsko wyszła para Do-bry/Mielcarek (Gimnazjum nr 2 we Września) pokonując Florkowskiego i Miedziaka (Gimnazjum w Orzecho-wie). W wielkim fi nale spotkali się reprezentanci Gimnazjum nr 1 i nr 2 we Wrześni. Złoto zdobyła para Ku-rek/Stojek (Gimnazjum nr 2) poko-nując duet Wardak/Pieronkiewicz.

Do etapu rejonowego awanso-wali złoci i srebrni medaliści wrze-sińskich zmagań. Turnieje siatków-ki plażowej były ostatnimi zawo-dami w ramach rozgrywek Szkol-nego Związku Sportowego na eta-pie powiatowym w roku szkolnym 2009/2010.

Jacek Zieliński

Turniej o Pierścień Grodów Piastowskich

Trzydziestu zawodników z ca-

łej Polski rywalizowało w turnie-

ju łuczniczym pod patronatem

starosty wrzesińskiego, który

odbył się 15 maja na terenie gro-

du w Grzybowie.

Startowali oni w sześciu kategoriach łuków i trzech kategoriach wiekowych. Sportowcy strzelali z łuków bloczkowych (CB bez oprzyrządowania, CU z celow-nikami sportowymi i HU z celownikami myśliwskimi) i tradycyjnych (TR-RB spor-

towy bez oprzyrządowania, TR-LB trady-cyjny prosty, PB-HB tradycyjny refleksyj-ny). Na trasę zawodów złożyło się piętna-ście celów, z czego dziesięć to cele 3D (fi-gury zwierząt), a pięć tarcze Field Arche-ry. Łucznicy pokonywali trasę dwukrot-nie oddając po jednym strzale do każdej figury i po trzy strzały do tarcz.

Na zaproszenie Bogdana Gumiń-skiego aktualnego złotego medali-sty Pucharu Polski w łucznictwie te-renowym, członka kadry narodowej na turniej przyjechali utytułowani za-

wodnicy, wśród nich: Tomasz Jasz-czyński - aktualny mistrz Polski w ka-tegorii kadet i zdobywca pucharu Pol-ski w łucznictwie terenowym, Tatiana Zbroja - zdobywczyni pucharu Polski w kategorii juniorek i złota medalist-ka Grand Prix Słowacji, Ireneusz Jur-kiewicz - srebrny medalista pucharu Polski w łukach bloczkowych, Grze-gorz Kostrzewski mistrz Polski w łu-kach tradycyjnych, Krzysztof Siemie-niec - srebrny medalista mistrzostw Polski i pucharu Polski w łukach spor-towych TR-RB.

Pierścienie w poszczególnych kate-goriach wywalczyli: Tomasz Jaszczyń-ski i Bartosz Rewers ze Środy Wielko-polskiej, Agnieszka Sampławska z War-szawy, Adam Kaczmarkiewicz z Byd-goszczy, Dariusz Wodoracki z Pozna-nia, Stanisław Kalisiak z Drezdenka.

O północy, przy blasku pochodni, na środku grodu łucznicy wzięli udział w turnieju tarczowym. Oddali dwie se-rie strzałów. Do finału zakwalifikowa-ło się osiem osób. Zwyciężyli: Waldemar Rewers z Wielkopolskiego Klubu Łuczni-czego Weles, Bartosz Kolasiński z Warsza-wy, Grzegorz Kostrzewski z Rudy Śląskiej.

(red.)

Jeden z uczestników podczas oddawania strzału

Początek meczu

Łuk sportowy – najpopularniejszy łuk, zwany łukiem olimpijskim. Jest to łuk refl eksyjny, z którego strzela się na tre-ningach i zawodach sportowych. Wykonany według najnowszych technologii z nowoczesnych materiałów (np.włókno węglowe, włókno szklane). Składa się z majdanu, ramion i cięciwy (ewentualnie sprzęt pomocniczy na przy-kład celownik). Waży od 1,5 do 3 kg. Przystosowany do strzałów na odległość nawet powyżej 90 metrów. Charakte-ryzuje się mniejszą siłą naciągu niż łuk historyczny, jest to ok. 40 funtów.

Łuk bloczkowy – zastosowano w nim wielokrążek, który pomaga rozłożyć siłę niezbędną do naciągania cięciwy. Dodatkowe kable poruszają bloczkami na końcu ramion, powodując znaczne zmniejszenie siły, jaką trzeba włożyć w naciągnięcie łuku. Dzięki bloczkom, można zastosować twardsze materiały do budowy ramion. Taka konstrukcja znacznie zwiększa siłę. Strzała może osiągnąć prędkość nawet powyżej 90 m/s. Łuki bloczkowe posiadają regulację siły naciągu. Przeznaczone do strzelania sportowego oraz do zwierzyny łownej.

Łuk tradycyjny – nie wykorzystuje systemu bloczkowego, ma tradycyjną konstrukcję bez przyrządów celowniczych. Służy głównie do strzelania rekreacyjnego, czasem do rozgrywania zawodów. Siła łuku musi zostać dopasowana do wieku strzelca: 10-20lb (dzieci do 13 lat) 20-26lb (kobiety i młodzież) powyżej 26lb (mężczyźni).

Jacek Zieliński

www.wrzesnia.powiat.pl20 Ogłoszenia z gmin 28 maja 2010

Burmistrz Gminy i Miasta Pyzdry

ogłasza III przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości grunto-wej niezabudowanej położonej w obrębie geodezyjnym Pyzdry, oznaczonej

numerem geodezyjnym 1652/3 o pow. 0,3440ha, dla której w Sądzie Rejono-wym w Słupcy prowadzona jest księga wieczysta KW nr 27840.

Nieruchomość ta nie jest objęta Miejscowym Planem Zagospodarowania Prze-strzennego. W Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzen-nego Gminy Pyzdry, zatwierdzonym uchwałą nr XXVII/239/06 Rady Miejskiej w Pyz-drach z dnia 29 marca 2006 r., przedmiotowa działka stanowi teren upraw polowych bez prawa zabudowy. Dojazd do nieruchomości drogą gruntową.

Cena wywoławcza wynosi: 10 100,00 zł.Na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 9 Ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od

towarów i usług (Dz.U. nr 54, poz. 535 ze zm.) zwolnione z podatku VAT. O wysoko-ści postąpienia decydują uczestnicy przetargu, z tym że postąpienie nie może wyno-sić mniej niż 1% ceny wywoławczej, z zaokrągleniem do pełnych dziesiątek złotych.

Przetarg na ww. działkę odbędzie się 14 czerwca 2010 r. o godz. 9.00 w sali na-rad w Urzędzie Gminy i Miasta Pyzdry ul. Taczanowskiego 1.

Wadium wynosi: 1 010,00 zł.Wadium można wpłacić w gotówce w kasie Urzędu Gminy i Miasta Pyzdry w godzinach

urzędowania lub na konto Urzędu Gminy i Miasta Pyzdry prowadzone w banku Spółdziel-czym w Pyzdrach numer 30 9681 0002 3300 0101 0016 0130 do 10 czerwca 2010 r.

Wadium zwraca się niezwłocznie po zamknięciu lub odwołaniu przetargu, jednak nie póź-niej niż przed upływem 3 dni od dnia odwołania lub zamknięcia przetargu. Wadium wpłaco-ne przez osobę, która wygra przetarg, zaliczone zostanie na poczet ceny nabycia. Jeżeli oso-ba ustalona jako nabywca nie stawi się bez usprawiedliwienia w ustalonym przez organizato-ra przetargu miejscu i terminie zawarcia umowy, organizator przetargu może odstąpić od za-warcia umowy a wpłacone wadium nie podlega zwrotowi.

Osoby uczestniczące w przetargu zobowiązane są do przedłożenia komisji przetargo-wej: dowodu wpłaty wadium, dowodu tożsamości, a osoby reprezentujące w przetargu osobę prawną lub fi zyczną dodatkowo zobowiązane są okazać się kompletem dokumen-tów do jej reprezentowania. Osoba prawna lub osoba fi zyczna prowadząca działalność gospodarczą powinna przedstawić aktualny odpis z rejestru sądowego lub zaświadcze-nie o prowadzeniu działalności. Uczestnicy biorą udział w przetargu osobiście lub przez pełnomocnika (pełnomocnictwo wymaga formy pisemnej).

Cena nieruchomości osiągnięta w przetargu podlega zapłacie nie później niż 3 dni przed wyznaczonym terminem zawarcia umowy notarialnej, którego termin zo-stanie ustalony najpóźniej w ciągu 21 dni od rozstrzygnięcia przetargu.

Przetarg może być odwołany jedynie z ważnych powodów zgodnie z art. 38 ust. 4 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2004 r. nr 261, poz. 2603 ze zmianami).

Bliższe informacje można uzyskać w Referacie Techniczno-Inwestycyjnym i Go-spodarki Nieruchomościami, tel. 63 276 83 33 wew. 115.

burmistrz Gminy i Miasta Pyzdry/-/ Krzysztof Strużyński

Burmistrz Gminy i Miasta Pyzdry

ogłasza II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości gruntowej niezabudowanej położonej obrębie geodezyjnym Ciemierów-Kolonia, gm. Pyz-dry oznaczonej numerem geodezyjnym 44 o pow. 0.5300ha, dla której w Sądzie

Rejonowym w Słupcy prowadzona jest księga wieczysta KW nr 2611/W.

Nieruchomość ta nie jest objęta Miejscowym Planem Zagospodarowania Prze-strzennego. W Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzenne-go Gminy Pyzdry, zatwierdzonym uchwałą nr XXVII/239/06 Rady Miejskiej w Pyzdrach z dnia 29 marca 2006 r., przedmiotowa działka stanowi teren przeznaczony pod zale-sienie. Dojazd do nieruchomości drogą o nawierzchni utwardzonej asfaltem. W zasięgu znajduje się uzbrojenie w sieci infrastruktury technicznej: elektrycznej i wodociągowej.

Cena wywoławcza wynosi: 18 600,00 zł.Na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 9 Ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od to-

warów i usług (Dz.U. nr 54, poz. 535 ze zmianami) zwolnione z podatku VAT. O wyso-kości postąpienia decydują uczestnicy przetargu, z tym że postąpienie nie może wy-nosić mniej niż 1% ceny wywoławczej, z zaokrągleniem do pełnych dziesiątek złotych.

Przetarg na ww. działkę odbędzie się 11 czerwca 2010 r. o godz. 10.00 w sali na-rad w Urzędzie Gminy i Miasta Pyzdry ul. Taczanowskiego 1.

Wadium wynosi: 1 860,00 zł.Wadium można wpłacić w gotówce w kasie Urzędu Gminy i Miasta Pyzdry w godzinach

urzędowania lub na konto Urzędu Gminy i Miasta Pyzdry prowadzone w banku Spółdziel-czym w Pyzdrach numer 30 9681 0002 3300 0101 0016 0130 do 7 czerwca 2010 r.

Wadium zwraca się niezwłocznie po zamknięciu lub odwołaniu przetargu, jednak nie póź-niej niż przed upływem 3 dni od dnia odwołania lub zamknięcia przetargu. Wadium wpłaco-ne przez osobę, która wygra przetarg, zaliczone zostanie na poczet ceny nabycia. Jeżeli oso-ba ustalona jako nabywca nie stawi się bez usprawiedliwienia w ustalonym przez organizato-ra przetargu miejscu i terminie zawarcia umowy organizator przetargu może odstąpić od za-warcia umowy, a wpłacone wadium nie podlega zwrotowi.

Osoby uczestniczące w przetargu zobowiązane są do przedłożenia komisji przetargo-wej: dowodu wpłaty wadium, dowodu tożsamości, a osoby reprezentujące w przetargu osobę prawną lub fi zyczną dodatkowo zobowiązane są okazać się kompletem dokumen-tów do jej reprezentowania. Osoba prawna lub osoba fi zyczna prowadząca działalność gospodarczą powinna przedstawić aktualny odpis z rejestru sądowego lub zaświadcze-nie o prowadzeniu działalności. Uczestnicy biorą udział w przetargu osobiście lub przez pełnomocnika (pełnomocnictwo wymaga formy pisemnej).

Cena nieruchomości osiągnięta w przetargu podlega zapłacie nie później niż 3 dni przed wyznaczonym terminem zawarcia umowy notarialnej, którego termin zo-stanie ustalony najpóźniej w ciągu 21 dni od rozstrzygnięcia przetargu.

Przetarg może być odwołany jedynie z ważnych powodów zgodnie z art. 38 ust. 4 Usta-wy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz. U. z 2004 r. nr 261, poz. 2603 ze zmianami).

Bliższe informacje można uzyskać w Referacie Techniczno-Inwestycyjnym i Go-spodarki Nieruchomościami, tel. 63 276 83 33 wew. 115.

burmistrz Gminy i Miasta Pyzdry/-/ Krzysztof Strużyński

OBWIESZCZENIEBurmistrza Miasta i Gminy Września z dnia 5 maja 2010 r.

Na podstawie art. 24 ust. 1 Ustawy z dnia 27 września 1990 r. o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 2000 r. nr 47, poz. 544 z późn. zm.) oraz uchwały Rady Miejskiej we Wrześni nr XXXI/418/2010 z dnia 28 kwietnia 2010 roku w sprawie utworzenia stałych obwodów głosowania oraz ustalenia ich numerów i granic na terenie Miasta i Gminy Września podaje się do wiadomości publicznej informację o numerach i granicach obwodów głosowania oraz siedzibach obwodowych komisji wyborczych w Mieście i Gminie Września w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 20 czerwca 2010 r.

Nrobwo-

dugłoso-wania

Granice obwodu głosowaniaSiedziba Obwodowej

Komisji Wyborczej

1.MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Dzieci Wrzesińskich, Fabryczna, Gnieźnieńska, Jana Pawła II, Kościelna, Ks. Jana Laskowskiego, Mickiewicza, Miłosławska, Plac Świętego Stanisława, Ratuszowa, Rynek, Rzeczna, Rzemieślnicza, Sądowa, Sienkiewicza, Sienna, Staszica, Wielkopolska, Wrzosowa.

Ratuszul. Ratuszowa 1

2.MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Fryderyka Chopina, Harcerska, Legii Wrzesińskiej, 3 Maja, Moniuszki, Szkolna, Warszawska.

Urząd Stanu Cywilnegoul. Chopina 9

3.

MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Akacjowa, Błękitna, Brylantowa, Brzozowa, Czerniejewska, Daszyńskiego, Dworcowa, Działkowców, Jagodowa, Jasna, Kolejowa, Koralowa, Kwiatowa, Lazurowa, Leśna, Letnia, Malinowa, Ignacego Paderewskiego, Parkowa, Pogodna, Promienista, Rubinowa, Słoneczna, Spacerowa, Szafi rowa, Świętokrzyska, Tęczowa, Turkusowa, Wczasowa, Wiśniowa.

Ośrodek Sportu i Rekreacjiul. Świętokrzyska 21

4.

MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Gen. Romana Abrahama, Armii Poznań, Jana Bartkowiaka, Bohaterów Monte Cassino, Majora Stanisława Culica, 17 Dywizji Piechoty, Kpt. Tadeusza Fenrycha, Piotra Jarocińskiego, Gen. Tadeusza Kutrzeby, Ppor. Stanisława Mycielskiego, Ppłk. Alojzego Nowaka, Kpt. Antoniego Szała, Por. Józefa Trawińskiego, 68 Pułku Piechoty.

Przedszkoleul. Gen. Tadeusza Kutrzeby 1

lokal przystosowanydla osób niepełnosprawnych

5.

MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Adama Asnyka, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Władysława Broniewskiego, Franciszka Czapskiego, Marii Dąbrowskiej, Dondajewskiego, Michała Drzymały, Konstantego Gałczyńskiego, Gen. Kazimierza Grudzielskiego, Jana Kasprowicza, Gen. Antoniego Kosińskiego, Kosynierów, Leona Kruczkowskiego, Bolesława Leśmiana, Karola Libelta, Gen. Ludwika Mierosławskiego, Zofii Nałkowskiej, Leona Niestrawskiego, Cypriana Norwida, Władysława Orkana, Pola, Powstańców Wielkopolskich, Gen. Ignacego Prądzyńskiego, Prusa, Reymonta, Filipa Skoraczewskiego, Sokołowska, Leopolda Staffa, Stasiewskiego, Szeroka, Romualda Traugutta, Mariana Turwida, Juliana Tuwima, Stanisława Wyspiańskiego, Gabrieli Zapolskiej, Stefana Żeromskiego.

Gimnazjum nr 1ul. Kosynierów 32

lokal przystosowanydla osób niepełnosprawnych

6.

MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Józefa Chełmońskiego, Alberta Chmielowskiego, Antoniego Ciszaka, Jana Długosza, Kazimierza Fedyka, Artura Grottgera, Wincentego Kadłubka, Hugona Kołłątaja, Stanisława Konarskiego, Kopernika, Wojciecha Kossaka, Władysława Łokietka, Tadeusza Makowskiego, Jacka Malczewskiego, Marcinkowskiego, Jana Matejki, Elizy Orzeszkowej, Szosa Witkowska, Piotra Ściegiennego, Stefana Tuhego, Waryńskiego, Księdza Wawrzyniaka, Wita Stwosza, Stanisława Witkiewicza.

Gimnazjum nr 1ul. Kosynierów 32

lokal przystosowanydla osób niepełnosprawnych

7.MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Konopnickiej, Władysława Wiewiórowskiego, Witkowska, Antoniego Zamysłowskiego, Żwirki i Wigury.

Liceum Ogólnokształcące ul. Witkowska 1

lokal przystosowanydla osób niepełnosprawnych

8.MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Generała Dąbrowskiego, Krzyżagórskich, Ogrodowa, Owocowa, Wacława Sołtysiaka, Wojska Polskiego.

Zespół Szkół Politechnicznychul. Wojska Polskiego 1

9.MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Antoniego Gendka, Słowackiego, Stanisława Koniecznego, Spokojna, Michała Strzykały.

Gimnazjum nr 2ul. Słowackiego 41

10. MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Stefana Batorego, Gen. Władysława Sikorskiego, Piastów.Samorządowa Szkoła

Podstawowa nr 6, ul. Batorego 8

11.MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Gen. Józefa Bema, Bolesława Chrobrego, Kilińskiego, Królowej Jadwigi, Gen. Kazimierza Pułaskiego, Słowian, Józefa Wybickiego.

Wrzesińska Spółdzielnia Mieszkaniowa, ul. Kilińskiego 10

12.MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Bytomska, Elbląska, Gdańska, Gliwicka, Głogowska, Grunwaldzka, Kaliska, Koszalińska, Kwidzyńska, Legnicka, Malborska, Objazdowa, Olsztyńska, Opolska, Przemysłowa, Słupska, Suwalska, Szczecińska, Wałbrzyska, Wrocławska.

Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących

ul. Kaliska 2a

13.MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Dolnośląska, Fromborska, Gorzowska, Gubińska, Kołobrzeska, Kożuchowska, Lubuska, Łużycka, Mazurska, Oleśnicka, Polkowicka, Raciborska, Świdnicka, Warmińska, Zielonogórska, Żagańska.

Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących

ul. Kaliska 2a

14. MIASTO WRZEŚNIA. Ulice: Koszarowa, Kościuszki, Opieszyn, Warsztatowa.Wrzesiński Ośrodek Kultury

ul. Kościuszki 21

15. WSIE: Sokołowo.Dom Młodzieżowy

ul. Szlachecka 1, Sokołowo

16. WSIE: Grzybowo, Gutowo Małe, Kleparz, Ostrowo Szlacheckie, Sobiesiernie, Stanisławowo, Wódki. Samorządowa Szkoła

Podstawowaw Grzybowie

17. WSIE: Broniszewo, Gutowo Wielkie, Otoczna, Sędziwojewo. Wiejski Dom

Kultury w Sędziwojewie

18. WSIE: Gulczewko, Gulczewo, Kawęczyn, Marzenin, Noskowo, Radomice, Strzyżewo. Zespół Szkół w Marzeninie

19. WSIE: Chociczka, Przyborki, Psary Małe, Żerniki. Świetlica w Psarach Małych

20. WSIE: Marzelewo, Nowy Folwark, Psary Polskie, Psary Wielkie, Słomowo, Słomówko. Świetlica w Psarach Polskich

21. WSIE: Białężyce, Chocicza Wielka, Obłaczkowo, Osowo. Wiejski Dom Kultury

w Obłaczkowie

22. WSIE: Bardo, Chocicza Mała, Chwalibogowo, Grzymysławice. Samorządowa Szkoła

Podstawowa w Chwalibogowie

23. WSIE: Bierzglinek, Dębina, Kaczanowo, Neryngowo, Nowa Wieś Królewska. Samorządowa Szkoła

Podstawowa w Kaczanowie

24. WSIE: Gozdowo, Gozdowo-Młyn, Nadarzyce, Sołeczno. Świetlica w Gozdowie

25. WSIE: Bierzglin, Gonice, Goniczki, Węgierki. Wiejski Dom Kultury

w Węgierkach

26. MIASTO WRZEŚNIA: Szpital Powiatowy.Szpital Powiatowyul. Słowackiego 2

27. MIASTO WRZEŚNIA: Dom Pomocy Społecznej.

Dom Pomocy Społecznejul. Szkolna 25

lokal przystosowanydla osób niepełnosprawnych

W dniu wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej lokale wyborcze otwarte będą w godz. 600-2000 .

burmistrz/-/Tomasz Kałużny

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Historia regionu 2128 maja 2010

Życie polityczne we Wrześni i powiecie w latach 1945-1950Początki władzy ludowej

Pierwszym starostą wrzesińskim był już od 22 stycznia Jan Beess (lat około 60, emerytowany urzędnik ko-lejowy, wysunięty na to stanowisko przez kierownictwo PPR, choć po-czątkowo bezpartyjny). Już 4 czerw-ca 1945 roku zmienił go Jan Ociep-ka, wydelegowany przez Urząd Wo-jewódzki w Poznaniu. Przyczyn tej zmiany trudno dziś dociec. Jan Be-ess został „przeniesiony do dyspozy-cji Obywatela Wojewody”, potem na własną prośbę przeniesiony do wo-jewództwa gdańskiego. Jan Ociepka był starostą wrzesińskim jeszcze kró-cej niż poprzednik, bo tylko do sierp-nia 1945 roku. Okoliczności tej zmia-ny też pozostają niejasne. Wydaje się, że Jan Ociepka nie zyskał zaufania Powiatowej Rady Narodowej z po-wodu przeciwnych głosów radnych z PPR i, choć to nie Rada powoływała starostę, musiał opuścić stanowisko. Kolejnym i ostatnim (do 1950 roku) starostą wrzesińskim został 16 wrze-śnia 1945 Władysław Kołodziejczyk. W omawianym okresie urzędowało kolejno sześciu wicestarostów, naj-dłużej (w latach 1945-1948) kolejno Antoni Zakacz, Franciszek Czerma-nowicz i Stefan Zielewicz.

Na tym samym zgromadzeniu po-wołano też 16-osobową Miejską Radę Narodową. Jej liczebność, podob-nie jak rady powiatowej, także nie-pochodzącej z wyborów powszech-nych, była zmienna i w omawianym okresie przekraczała 30 radnych. W okresie tym rządziło Wrześnią kolejno trzech burmistrzów. Od 27 stycznia 1945 roku do 19 sierpnia 1947 roku był nim Ignacy Szypulski, wedle cha-rakterystyki PUBP we Wrześni: „stary działacz lewicowy (…) cieszy się u kla-sy pracującej wielką sympatią, jest zde-cydowanym wrogiem faszyzmu i pra-wicowców, pochodzi z klasy pracującej (robotniczej), sam jest robotnikiem, jed-nak człowiekiem dość inteligentnym, rozsądnym i godnym zajmowania sta-nowiska tego”. Od 19 grudnia 1947 roku do 3 listopada 1949 roku burmi-strzem był Stanisław Nawrocki (od 20 sierpnia 1947 roku p.o. burmistrza), potem do 5 czerwca 1950 roku Hen-ryk Kamiński. Urzędowało też wów-czas trzech wiceburmistrzów, w tym przedwojenny wiceburmistrz Wrześni Antoni Zamysłowski (1945-1947) oraz Ludwik Patyk (1947-1949) i Kazimierz Drzewiecki (1949-1950).

Rok 1950 stanowi wyraźną gra-nicę w funkcjonowaniu władz lo-kalnych. Na podstawie ustawy zli-kwidowano wówczas między inny-mi urzędy burmistrza i starosty, inny status uzyskały też rady narodowe.

Polityczny obraz Wrześni w cza-

Na zgromadzeniu publicznym we wrzesińskim ratuszu 27 stycznia 1945 roku ukształtowały się władze miejskie i powiatowe. Powstała wówczas 13-osobowa Powiato-

wa Rada Narodowa. Ponieważ nie pochodziła z wyborów powszechnych, jej stan liczebny do 1950 roku był zmienny i czasami sięgał prawie 60 osób.

sach PRL nie odbiegał od obrazu ogólnokrajowego. Już 23 stycznia 1945 roku ukształtował się w mie-ście Komitet Powiatowy PPR. We-dług późniejszych relacji członków PPR komórki komunistyczne, niele-galne i liczące niewielu członków, istniały we Wrześni podczas okupa-cji. Po wyzwoleniu, w obecności Ar-mii Czerwonej szybko mogły roz-począć działalność. Skład personal-ny pierwszego KP PPR we Wrześni przedstawiał się następująco: Jan Beess, Antoni Nowak, Adam Nowa-kowski, Czesław Olejniczak (sekre-tarz powiatowy, nazywany przez władze administracyjne „starym działaczem partyjnym, założycielem PPR”, a przez UB także „zdecydowa-nym demokratą a wrogiem faszyzmu i reakcji”), Ignacy Szypulski i Piotr Węglewski. Z tego grona pochodził zarówno starosta powiatowy (Jan Beess), burmistrz (Ignacy Szypul-ski), jak i pierwszy komendant Mili-cji Obywatelskiej (Piotr Węglewski, według ówczesnej opinii UB „bez-względny demokrata, nie posiadają-cy jednak kwalifi kacji na to stanowi-sko, chociaż jest człowiekiem czynu”).

Liczba członków PPR wiosną 1945 roku jest trudna do określenia ze względu na duże rozbieżności pomiędzy źródłami. Podawane licz-by 400 członków w mieście i około 3 tys. a nawet 4 tys. w powiecie, wy-dają się zbyt wysokie. Spotkać moż-na nawet liczbę 5 tys. członków w powiecie. Z kolei w styczniu 1946

roku podaje się liczbę 1 141 człon-ków w powiecie i ta liczba wydaje się bardziej wiarygodna.

PPR miała swą „przybudówkę” młodzieżową – Związek Walki Mło-dych, którego założycielem w marcu 1945 roku był robotnik Marian Skiba. Do ZWM w maju 1945 roku należa-ło prawie 300 członków w powiecie.

W marcu 1945 roku ukształto-

wały się Wrześni struktury Polskiej Partii Socjalistycznej. Była to partia z tradycjami, ale w okresie II RP we Wrześni niezbyt liczna i postrzega-na przez ogół społeczeństwa jako nazbyt radykalna. Pierwszym prze-wodniczącym Komitetu Powiato-wego PPS został Czesław Michal-ski, równocześnie przewodniczą-cy Związku Zawodowego Pracow-ników Budowlanych. Liczebność tej partii w kwietniu 1945 roku okre-śla się na 150 do 250 członków w powiecie (około 70 w mieście), ale już w czerwcu na 800 w powie-

cie. Zdaniem miejscowych wrze-sińskich władz administracyjnych wzrost liczby członków PPS był skut-kiem wiecu, jaki urządziła ta par-tia 10 czerwca 1945 roku. Poseł do KRN ppłk Janaszek przemawiał na nim trzy godziny. Wiosną 1946 roku przewodniczącym PPS we Wrześni był Władysław Gawlak.

Wiosną 1945 roku rozpoczę-

W okresie tym rządziło Wrześnią kolej-no trzech burmistrzów. Od 27 stycznia 1945 roku do 19 sierpnia 1947 roku był nim Igna-cy Szypulski, wedle charakterystyki PUBP we Wrześni: „stary działacz lewicowy (…) cie-szy się u klasy pracującej wielką sympatią, jest zdecydowanym wrogiem faszyzmu i pra-wicowców, pochodzi z klasy pracującej (ro-botniczej), sam jest robotnikiem, jednak człowiekiem dość inteligentnym, rozsądnym i godnym zajmowania stanowiska tego”.

ło swą działalność Stronnictwo De-mokratyczne. Początkowo używa-

Poszukujemy zdjęćW związku z badaniami historycznymi zwracamy się do osób, które

posiadają w swoich archiwach fotografi e przedstawiające Wrześnię z ubiegłego wieku, z okresu od lat czterdziestych do siedemdziesiątych. Prosimy o wypożyczenie zdjęć dokumentujących życie codzienne, wygląd ulic, ale także istotne wydarzenia z naszej lokalnej historii.

Wypożyczone zdjęcia będą skanowane i w nienagannym stanie oddawane właścicielom. Osoby, które zechciałyby udostępnić swoje archiwum, prosimy o kontakt: biuletyn@wrzesnia.powiat.pl, 61 640 44 75.

Rynek około roku 1947. Kamienica nr 22 (czwarta od ratusza) od 1945 roku była siedzibą PPR. Pod oknami I piętra słabo czytelny (ze względu na złą jakość oryginału zdjęcia) napis: Polska Partia Robotnicza

ło nazwy PPD – Polska Partia Demo-kratyczna. SD liczyło wówczas „16 członków założycieli” z przedwojen-nym wiceburmistrzem Antonim Za-mysłowskim na czele. Partia ta nie przetrwała próby niezależności i za-częła współpracować z PPR, jednak już bez Antoniego Zamysłowskie-go, który w krótkim czasie zaczął być szykanowany. Sekretarzem po-wiatowym SD został najpierw dro-gerzysta Włodzimierz Szajkiewicz, a potem lekarz powiatowy Edward Tomaszewski. Liczba członków SD w 1946 roku wynosiła około trzystu.

W pierwszych latach powojen-nych działało też we Wrześni Stron-nictwo Pracy (SP), liczba jego człon-ków nie przekraczała jednak stu. Pre-zesem partii był Czesław Marciniak.

Wiosną 1945 roku powstały też we Wrześni struktury Stronnic-twa Ludowego (SL). Po przybyciu do kraju Stanisława Mikołajczyka i utworzeniu przez niego Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) struk-tury SL w całej Wielkopolsce prze-szły do PSL. Zwolennicy współpracy z PPR i PPS utworzyli jednak własną partię SL, początkowo bardzo słabą. We Wrześni prezesem PSL był adwo-kat Alojzy Witkowicki, a działaczami terenowymi między innymi Edward Dębicki i Stefan Głowacki.

W 1945 roku powstały we Wrze-śni struktury młodzieżowych „przy-budówek” innych (poza PPR) partii politycznych – Organizacji Młodzie-żowej „Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego” (PPS), której pierw-szym przewodniczącym był Maciej Frydrychowicz, i Związku Młodzie-ży Wiejskiej „Wici” (SL-PSL). Cieka-wy był fakt, że siedziby wszystkich znaczniejszych partii znajdowały się wówczas we Wrześni w Rynku: PPR – Rynek 22, PPS i SD – Rynek 3, PSL – Rynek 24.

Marian Torzewski

www.wrzesnia.powiat.pl22 LGD 28 maja 2010

Ogłoszenie wyników naboru wnioskówprzeprowadzonego za pośrednictwem LGD - Z Nami Warto

od 30 marca do 13 kwietnia 2010 rokuLista wybranych operacji, które odpowiadają warunkom przyznania pomocy w ramach działania „Odnowa i rozwój wsi”

Lp Tytuł projektu Lokalizacja Wnioskodawca Planowana wartość projektów /zł/

Zatwierdzona wartość wsparcia /zł/

1 Zagospodarowanie centrów wsi w miejscowościach: Sokolniki, Gorazdowo oraz doposażenie świetlicy wiejskiej w Zielińcu teren gminy Kołaczkowo Gmina Kołaczkowo 59 999,35 37 265,00

2 Odnowienie chodników przykościelnych Biechowo Parafi a Rzymsko-Katolicka pw. Narodzenia NMP w Biechowie 160 097,06 120 000,00

3 Wymiana pokrycia dachu na budynku strażnicy OSP w Pyzdrach Pyzdry Gmina i Miasto Pyzdry 174 779,88 104 700,00

4 Budowa boisk wielofunkcyjnych ze sztucznej trawy w gminie Września w miejscowościach Węgierki i Bierzglinek teren gminy Września Gmina Września 514 399,78 278 000,00

5 Budowa placów zabaw w miejscowościach Lipie, Kębłowo, Książno, Bugaj, Orzechowo, Miłosław – gmina Miłosław teren gminy Miłosław Gmina Miłosław 260 725,81 160 000,00

Suma kosztów projektów i przyznanej wielkości wsparcia 1 170 001,88 699 965,00

Limit dostępnych środków 700 000,00

Lista wybranych operacji, które nie odpowiadają warunkom przyznania pomocy w ramach Osi 3, ale przyczyniają się do osiągnięcia celów tej osi, tzw. małych projektów

Lp Tytuł projektu Lokalizacja Wnioskodawca Planowana wartość projektów /zł/

Zatwierdzona wartość wsparcia /zł/

1 Wieloletnie imprezy wodniackie organizowane przy przystani w Pyzdrach Pyzdry Towarzystwo Turystyki Wodnej „Perkoz” 12 765,00 8 900,00

2 Królewskie Pyzdry - miasto tradycji i rozrywki Gmina i Miasto Pyzdry Gmina i Miasto Pyzdry 33 579,00 19 000,00

3 Zakup zestawów biesiadnych dla miejscowości Orzechowo, Gorzyce, Kębłowo, Nowa Wieś Podgórna Gmina Miłosław Gmina Miłosław 17 202,00 9 870,00

4 Zakup wyposażenia dla świetlicy wiejskiej w Gorzycach i Biechowie Gmina Miłosław Gmina Miłosław 17 300,00 9 926,00

5 Zakup wyposażenia dla świetlicy wiejskiej w Chlebowie i Orzechowie Gmina Miłosław Gmina Miłosław 17 200,00 9 868,00

6 Zakup wyposażenia dla świetlicy wiejskiej w Nowej Wsi Podgórnej, Skotnikach i Białym Piątkowie Gmina Miłosław Gmina Miłosław 17 000,00 9 754,00

7 Zakup wyposażenia dla świetlicy wiejskiej w Pałczynie, Czeszewie i Białym Piątkowie Gmina Miłosław Gmina Miłosław 17 100,00 9 811,00

8 Szkolenie teoretyczno-warsztatowe pn. „Wykorzystanie zasobów mikroregionów w turystyce pielgrzymkowej” Miłosław Jolanta Janczak 13 552,69 9 486,00

9 Zakup wyposażenia dla świetlicy wiejskiej w Rudkach i Mikuszowie Gmina Miłosław Gmina Miłosław 15 300,00 8 778,00

10 Zakup wyposażenia dla świetlicy wiejskiej w Lipiu i Pałczynie Gmina Miłosław Gmina Miłosław 17 200,00 9 868,00

11 Budowa placu zabaw w Rudzie Komorskiej Gmina i Miasto Pyzdry Gmina i Miasto Pyzdry 12 130,00 6 900,00

12 Nadwarciańska Droga św. Jakuba jako produkt turystyczny Miłosław Jolanta Janczak 13 477,21 9 434,00

13 Oznakowanie tras do uprawiania narciarstwa biegowego wraz z wypożyczalnią sprzętu do narciarstwa biegowego Pyzdry Elzbieta Plichta 18 000,00 12 600,00

14 Warsztaty taneczne w gminie Miłosław Gmina Miłosław Miłosławskie Centrum Kultury 13 942,89 9 633,00

15 Rocznice powstania wsi: Kołaczkowo, Bieganowo, Wszembórz, Krzywa Góra Gmina Kołaczkowo Gmina Kołaczkowo 30 809,00 18 920,00

16 Zakup wyposażenia do Miłosławskiego Centrum Kultury Miłosław Miłosławskie Centrum Kultury 27 100,00 15 549,00

17 Utwardzenie placu przed świetlicą w Strzyżewie Gmina Września Gmina Września 39 668,98 22 760,89

18 Utwardzenie placu przed świetlicą w Chwalibogowie Gmina Września Gmina Września 42 878,01 24 602,14

19 Zakup zastawy stołowej i sprzętu AGD dla OSP Czeszewo Czeszewo OSP Czeszewo 35 700,00 24 990,00

Suma kosztów projektów i przyznanej wielkości wsparcia 411 904,78 250 650,03

Limit dostępnych środków 300 000,00

Lista wybranych operacji, które odpowiadają warunkom przyznania pomocy w ramach działania "Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej"

Lp Tytuł projektu Lokalizacja Wnioskodawca Planowana wartość projektów /zł/

Zatwierdzona wartość wsparcia /zł/

1 Zagospodarowanie terenu siedliska z przeznaczeniem na agroturystykę Ciemierów Hanna Dorota Szymczak 107 000,00 50 000,00

2 Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej. Zakup ciągnika rolniczego i pługa obracalnego wspomagającego działalność usługową prowadzoną dla rolników Czerniejewo Drabina Teresa 366 000,00 100 000,00

3 Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej. Zakup agregatu uprawowo-siewnego wspomagającego działalność usługową Słomowo Adam Raczyk 59 048,00 24 200,00

Suma kosztów projektów i przyznanej wielkości wsparcia 532 048,00 174 200,00

Limit dostępnych środków 250 000,00

Lista wybranych operacji, które odpowiadają warunkom przyznania pomocy w ramach działania "Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw"

Lp Tytuł projektu Lokalizacja Wnioskodawca Planowana wartość projektów /zł/

Zatwierdzona wartość wsparcia /zł/

1 Zapobieganie wykluczeniu cyfrowemu - oferta dostępu do najnowszych technologii na terenie Lokalnej Grupy Działania - "Z Nami Warto" teren LGD - "Z Nami Warto" J. Wiktorowski, M. Wiktorowska-

Idziaszek 483 120,00 198 000,00

Suma kosztów projektów i przyznanej wielkości wsparcia 483 120,00 198 000,00

Limit dostępnych środków 200 000,00   

1 Ogółem planowany koszt całkowity projektów 2 597 074,66

2 Ogółem dostępny limit środków 1 450 000,00

3 Ogółem wartość przyznanego dofi nansowania projektów 1 322 815,03

Prezes LGD „Z Nami Warto”Jerzy Mazurkiewicz

biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Sztuka 2328 maja 2010

W zaczarowanym świecie fotografi i...

Jak zaczęła się Twoja „podróż” z fotografi ą?Wszystko zaczęło się od ojca i brata. Brat był zwykłym amatorem jakich tysiące,

nie miał cierpliwości do fotografowania i często, na moje szczęście, zostawiał mi do posprzątania ciemnię. Ojciec był ofi cerem Wojska Polskiego. Dużo i z wielką pasją fo-tografował. Jego zdjęcia często przedstawiały poligony, żołnierzy z pięknymi panna-mi na zabawach w remizach strażackich, ładnie „zakomponowane” pejzaże. Moja podróż z fotografi ą rozpoczęła się właśnie od „lektury” zdjęć ojca, które on tak sta-rannie wklejał na czarne strony swoich albumów. Do dziś pamiętam, jakie wrażenie wywoływały na mnie te stare, małe, posepiowane zdjęcia z pofalowanymi brzegami. Tak, to były moje pierwsze fotografi czne inspiracje. To właśnie fotografi e ojca wyrobi-ły we mnie tę wrażliwość fotografi czną, która jest we mnie do dzisiaj. Dodatkowe wra-żenie potęgował proces wywoływania. Zdjęcia zawsze sam wywoływałem. Ciemnia – ten zapach… Czy ty byłaś kiedyś w ciemni?

Czym właściwie jest dla Ciebie fotografi a?Fotografi a jest moim życiem. Jest mną. Bez niej mnie nie ma, nie istnieję! Bez niej

już nie umiem normalnie żyć! Każda fotografi a jest fotografi ą pamiątkową. Jest wspomnieniem, przypomnieniem, unaocznieniem. To jest dla mnie bardzo ważne. O każdym swoim zdjęciu myślę właśnie w ten sposób. Najważniejszą jednak sprawą nie jest to, co jest na fotografi i, ale jak na niej jest! Chodzi o klimat, jaki panuje w danym miejscu i w danym czasie. Chodzi właśnie o to, by uchwycić go na zdjęciu. Zatrzymać czas. Wtedy ono jest magiczne, przyciąga wzrok i - co najważniejsze - jest ogromnym ładunkiem energii. Tak, fotografi a ma energię. Są ludzie, którzy mają zdolność odczy-tywania jej ze zdjęć. Fotografi a analogowa, ta klasyczna, ma po prostu w sobie jakąś przedziwną moc. Fotografi a jest też odbiciem, odciśnięciem po nas śladu.

Czy miałeś swojego mistrza, czy kiedyś chciałeś kogoś naśladować?Nigdy nie chciałem nikogo naśladować! Tak, miałem swojego wspaniałego Mi-

strza, mentora i nauczyciela, który wprowadził mnie do magicznego świata fotogra-fi i. Był nim Borek Sousedik, moj profesor z ostrawskiego Konserwatorium Sztuki. To on nauczył mnie bardzo istotnej rzeczy – jak do końca korzystać z negatywu, czym on jest, jak go szanować. Nauczył mnie też, czym jest tak zwane fotografi czne myślenie. Kiedy fotografuję, to „myślę” całym kadrem, widząc najpierw formę, a później treść. To przecież właśnie forma tworzy obraz, jego treść. Elementy tej formy budują treść fo-tografi i, są jej alfabetem, z którego buduje się przyszły obraz fotografi czny. To tak jak wtedy, gdy oglądasz już gotowe zdjęcie oprawione w czarną ramkę. To ona symbo-lizuje, że kadr jest całością, jest zamknięty. Tego nauczył mnie mój Mistrz. Ta umiejęt-ność jest bardzo ważna. Mam ciągle też innych mistrzów. Są to głównie fotografowie amerykańscy z najlepszego według mnie czasu fotografi i. Ten czas nazywam złotą erą fotografi i. Myślę, że dla niej wszystko co najważniejsze stało się w pierwszych stu latach od ofi cjalnego zarejestrowania tego wynalazku. Paryż, rok 1839…

W dniach od 30 kwietnia do 16 maja 2010 Września została za-

czarowana za sprawą wyjątkowego gościa, fotografa Andrzeja

Jerzego Lecha, który za pomocą drobin srebra zawieszonych w że-

latynowej emulsji zabrał nieco wrzesińskiej energii, by ostatecz-

nie przeistoczyć ją w fotografi e o ponadczasowej ważności. Jego

niezwykle indywidualna twórczość zawsze wymaga ciszy i spoko-

ju, o czym Lech nie raz wspominał w wywiadach. Nadzwyczajny

talent potęgowany poetycką wrażliwością sprawia, że jego foto-

grafi e są nieśmiertelne. Świat zna różne formy nieśmiertelności.

Artysta może zyskać nieśmiertelność dzięki swoim dziełom. Zdję-

cia Andrzeja Jerzego Lecha, zwykle wykonywane starymi nawet

XIX-wiecznymi aparatami mają duszę.

Andrzej Jerzy Lech to jeden z najważniejszych polskich doku-

mentalistów, fotograf, artysta i pasjonat mieszkający i pracujący

w New Jersey i w Nowym Jorku, twórca ważnych dla rozwoju naj-

nowszej polskiej fotografi i wystaw, takich jak „Kalendarz szwaj-

carski, rok 1912”, „30 fotografi i”, czy też „Dziennik podróżny”, zo-

stał zaproszony do współpracy nad specjalnym projektem Kolek-

cji Wrzesińskiej przez burmistrza Tomasza Kałużnego i pomysło-

dawcę projektu, Waldemara Śliwczyńskiego.

Dlaczego Ameryka? Czym Cię „oczarowała”? Co w niej kochasz najbardziej?Kiedy na początku lat 80-tych rozpoczynałem życie fotografi czne, a dokładniej mówiąc studia na Wydziale Fotografi i

Artystycznej Konserwatorium Sztuki w Ostrawie, polska fotografi a była bardziej zajęta innymi sprawami, niż samą sobą. Ruch konceptualny, badanie medium, dziecięca choroba naukowości, w końcu polityka. To jej zaangażowanie w spra-wy niefotografi czne bardzo mnie drażniło. Polska fotografi a została na długie lata zablokowana. Fotografi a europejska była inna. Ameryka tak naprawdę jest jej ojczyzną. To właśnie fotografi a jest sztuką narodową Ameryki, a Nowy Jork, dla takich fotografów jak ja, jej mekką. Dla mnie fotografi a jest celem, a nie tylko środkiem do celu. Nie traktuję fotografi i in-strumentalnie, tacy są też właśnie amerykańscy fotografowie.

W Twoich kadrach zwyczajne przedmioty nabierają nieznanego wcześniej wymiaru, jak znaleźć takie po-nadczasowe miejsca?

Ja tych miejsc nie szukam, ja je znajduję. Niektórzy fotografowie powracają do miejsc, w których kiedyś już robili zdję-cia. Powracają do swoich ulubionych przestrzeni, w których czują tę energię. Ja również je mam. Lubię powracać do ogrodu mojej teściowej. Martwa natura to nie jedyny ukryty tam skarb. W pobliżu tego ogrodu znajduje się stary, wiej-ski cmentarz. Kocham cmentarze. Pamiętam otaczający go gruby, ceglany, czerwony, ciepły od słońca mur. Robiłem tam zdjęcia wiele razy. To był mój poligon doświadczalny. Miejsce to jednak wciąż jest dla mnie szczególne. Powróciłem tam po 15 latach i znów fotografowałem. To była refotografi a własnej fotografi i. Bardzo ciekawe i inspirujące doświadczenie.

W jaki sposób tworzy się mistrzowskie zdjęcia?Podstawą jest odpowiednie myślenie. Najważniejsze jest by myśleć obrazem, a nie przedmiotem. Fotografowie za-

zwyczaj myślą tematem, a nie formą. A przecież niemal cała praca przy fotografowaniu odbywa się przed naciśnięciem spustu migawki. Nie sztuką jest strzelać setki zdjęć i dopiero później próbować znaleźć na nich coś, co mogłoby być waż-ne. Powinno być odwrotnie. Czasem choćby banalny przedmiot można sfotografować w taki sposób, by wzbudzał sobą wrażliwość, o której nikt wcześniej by go nie podejrzewał, by nabrał znaczenia symbolicznego.

Czy fotografi a czarno-biała jest dla Ciebie wyznacznikiem doskonałości?Myślę, że taka fotografi a jest dużo bardziej atrakcyjna od barwnej. Łatwiej skupić się na jej układzie, kiedy wzroku nie

nęcą barwy, tylko kształty, układ, a to przecież jest najważniejsze dla kompozycji zdjęcia. Fotografi a czarno-biała nie za-kłóca nam odbioru treści, jaką niesie zdjęcie. Temat jest bardziej wyrazisty, czytelny. Fotografi a czarno-biała ma kapital-ną strukturę. U mnie wyzwala jeszcze dodatkowe emocje, sentyment do moich pierwszych inspiracji.

Czy to właśnie przez sentyment do zdjęć w sepii narodziło się Twoje zainteresowanie wykonywaniem fo-tografi i starymi aparatami w dawnych, zapomnianych technikach?

Tak. Patrząc na ustawiających się przed obiektywem ludzi mam pewną wizję przyszłego obrazu. Dopiero na dużej ma-tówce mojej kamery wizja ta przeradza się w obraz przyszłej fotografi i. Wtedy zaczyna działać magia starego aparatu. Wszystko jest czarno-białe, obraz widzę do góry nogami, prawa strona jest lewą stroną, a lewa prawą. Myślę, że to dzięki temu moja fotografi a jest dokładnie taka, jak ją czuję. Nowe aparaty, szczególnie te cyfrowe, są pozbawione czegoś, co ja nazywam celebracją fotografi i, aurą i magią wypływającą ze sprzętu, później z gotowego obrazu fotografi cznego...

W jaki sposób w Twoim posiadaniu znalazła się zabytkowa kamera, z którą przyjechałeś do Wrześni, apa-rat z 1897 roku zbudowany specjalnie do wykonywania zdjęć grupowych? Ile takich skarbów masz jeszcze pod ręką?

Kamerę tę kupiłem. Nie ma ich już dużo. Są unikalne. Dostanie do niej negatywów, szczególnie w panującej teraz erze fotografi i cyfrowej, jest bardzo trudne. Pozostało już tylko kilka fi rm, które chcą je produkować w limitowanej ilości. Ne-gatywy do mojej kamery sprowadzam z Chin. Prawdę mówiąc z niepokojem spoglądam w przyszłość. Boję się, że nadej-dzie taki dzień, kiedy niestety ich już nie będzie wcale. Wtedy zacznę je sam produkować…Mam jeszcze większą kamerę tego typu. Jej też używam. Jestem kolekcjonerem starych aparatów i starej fotografi i. Wszystkie moje kamery są w stanie używalności, gotowe do fotografowania.

Większość Twoich zdjęć to pejzaże. Czy jest to wpływ tak zwanej fotografi i elementarnej, nurtu, którego jesteś współtwórcą?

Nie, to nie jest wpływ fotografi i elementarnej. Fotografi a elementarna jest niestety dość niefortunnym określeniem. Jest w pewnym sensie nurtem, który tak naprawdę nigdy nie istniał. Tworzyłem swoją fotografi ę, która była też bliska formalnie i ide-owo moim kolegom. Spotkaliśmy się kiedyś we Wrocławiu i postanowiliśmy być ze sobą. Trwało to kilka lat, a zaczęło się moją wystawą z roku 1983 pod tytułem „60 furtek”, którą otworzyłem premierowo we wrocławskiej Galerii Foto-Medium-Art.

Jak będzie wyglądała Kolekcja Wrzesińska widziana oczami Andrzeja Jerzego Lecha?Będą to prace przedstawiające grupy ludzi fotografowanych w stylu tak zwanych zdjęć „strażackich”. Pozowane, trochę „na

baczność”, ofi cjalne, na których ludzie z pełną powagą patrzą się prosto w obiektyw mojej kamery, czyli w moje oczy. Aparat ustawiony na statywie, długi czas ekspozycji negatywu. Gdzieś tu unosi się duch XIX-wiecznej amerykańskiej fotografi i bankie-towej. Aparat fotografi czny, którym fotografowałem we Wrześni w ramach projektu „Subiektyw – czyli Kolekcja Wrzesińska”, został zaprojektowany pod koniec XIX wieku w Nowym Jorku specjalnie do tego typu zdjęć, czyli do fotografowania na bankie-tach i przyjęciach dużych grup ludzi. Powoli materializuje się to, co zostało przeze mnie zarejestrowane podczas tego pobytu. Prace te będą fotografi ami stykowymi, czyli odbitymi metodą kopii kontaktowej, wykonanymi na szlachetnym papierze foto-grafi cznym. Odbitki te będą w kolorze sepii dodatkowo zafarbowane naturalnym herbacianym barwnikiem.

Rozmawiała Julia Drozda

„Kalendarz szwajcarski, rok 1912” - Wuppertal, Germany, 1989

Coney Island 2006

Informator powiatowyStarostwo Powiatowe ul. Chopina 10, 62-300 Września tel. 61 640 44 44fax 61 640 20 51starostwo@wrzesnia.powiat.pl www.wrzesnia.powiat.plgodziny urzędowania: poniedziałek 8.00 do 16.00wtorek-piątek 7.00 do 15.00

Wydział Komunikacji i Transportu rejestracja – 61 640 44 09prawo jazdy – 61 640 44 07godziny urzędowania: poniedziałek 8.30 do 15.30wtorek-piątek 7.30 do 14.30Wydział Administracji Architek-toniczno-Budowlanej tel. 61 640 44 05Wydział Promocji i Kultury tel. 61 640 44 95Wydział Rozwoju Lokalnego i Funduszy Europejskichtel. 61 640 45 04Wydział Oświaty i Sportu tel. 61 640 44 38Wydział Środowiska i Rolnictwa tel. 61 640 45 16Wydział Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości tel. 61 640 44 20, 61 640 44 28Zespół Uzgadniania Dokumenta-cji Projektowej,tel. 61 640 44 34Powiatowy Ośrodek Dokumenta-cji Geodezyjnej i Kartografi cznej ul. Chopina 10, tel. 61 640 44 83

Kasa Starostwatel. 61 640 44 18czynna: poniedziałek 8.30 do 15.30 wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Powiatowy Urząd Pracy ul. Wojska Polskiego 2, tel. 61 640 35 35Powiatowe Centrum PomocyRodzinie ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 50Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 56Powiatowy Zarząd Drógul. Kaliska 1, tel. 61 436 42 16

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego ul. 3 Maja 3, tel. 61 640 45 54

Poradnia Psychologiczno-Peda-gogiczna we Wrześni ul. Wojska Polskiego 1, tel. 61 640 45 70Ośrodek Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowiepl. Reymonta 4, tel. 61 438 53 47

Urząd Miasta i Gminy Wrześniaul. Ratuszowa 1,tel. 61 640 40 40, fax 61 640 40 44Urząd Gminy Kołaczkowopl. Reymonta 3, 62-306 Kołaczkowotel. 61 438 53 24, fax 61 438 53 21Urząd Gminy Miłosławul. Wrzesińska 19, 62-320 Miłosławtel. 61 438 20 21, fax 61 438 30 51Urząd Miasta i Gminy Neklaul. Dworcowa 10, 62-330 Neklatel. 61 438 60 11, fax 61 438 64 90Urząd Gminy i Miasta Pyzdryul. Taczanowskiego 1, 62-310 Pyzdrytel. 63 276 83 34, fax 63 276 83 33Urząd Skarbowy we Wrześniul. Warszawska 26, tel. 61 435 91 00Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrześniul. Wrocławska 42, tel./fax 61 640 32 06

997 - Policja998 - Straż Pożarna999 - Pogotowie Ratunkowe112 - CPR (Straż Pożarna, Pogotowie)986 - Straż MiejskaCałodobowy policyjny telefon zaufania - 61 437 52 97993 - Pogotowie ciepłownicze992 - Pogotowie gazowe994 - Pogotowie wodno-kanalizacyjne991 - Pogotowie energetyczne61 640 44 33 - Powiatowe Centrum Za-rządzania Kryzysowego we Wrześni

DwutygodnikWydawca: Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul Chopina 10Redaktor naczelny: Ryszard SzczepaniakSekretarz redakcji: Olga KośmińskaRedakcja: Wydział Promocji i Kultury Starostwa Powiatowego we WrześniSkład i łamanie: Kamil Perlik, Łukasz Jakubowski

telefon do redakcji: 61 640 44 75, 61 640 45 24

www.wrzesnia.powiat.plbiuletyn@wrzesnia.powiat.pl

Nakład: 9 000 egzemplarzyRedakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie

prawo do ich redagowania i skracania.

Druk: Drukarnia Agora SAul. Krzywa 35, 64-920 Piła

Uprzejmie informujemy, że Poczta Polska SA wprowadziła nowe regulacje, które uniemożliwiają adresowanie przesyłek do obojga małżonków. Rozwiązanie to podyktowały zapewne względy komercyjne. W praktyce oznacza to, że urzędy są zmu-szone wysyłać dwie odrębne przesyłki: dla każdego ze współ-małżonków osobno. Za wszelkie niedogodności stąd wynikają-ce przepraszamy, są one przez nas niezawinione.

(red.)

Listy urzędowe

Bezpośrednim impulsem do tego była anegdota opowiedzia-na przez byłą dyrektor szkoły, gdy to mimowolnie stała się świadkiem konsternacji przewodnika wyciecz-ki. Ten, zapytwaszy o drogę do po-mnika Juliusza Słowackiego, usły-szał od miejscowego gimnazjali-sty, że w Miłosławiu pomnika takie-go gościa nie ma. Po krótkiej rozmo-wie okazało się, że w parku rzeczy-wiście stoi pomnik, ale jest to po-mnik... Małgoli, a nie jakiegoś tam Słowackiego.

... że cię nie opuszczę aż do śmierci

Tak mogliby ślubować Rzeczy-pospolitej obywatele Miłosławia na początku dziejów, jeśli bowiem spojrzeć na historię miasta, zadzi-wia konsekwencja, z jaką stało na straży polskości. Już w stuleciu XIV słyszymy o Piotrze z Miłosławia i to z ust nie byle kogo, a samego Jana Długosza. Poległ Piotr w 1399 r. w bitwie nad Worsklą, a śmierć to mu-siała być nie byle jaka, jeśli trafi -ła do annałów największego nasze-go kronikarza. Być może odegrał jakąś rolę kilka lat wcześniej, pod-czas zjazdu szlachty wielkopolskiej w 1382 r. Zjazd ten był aktem sprze-ciwu wobec planów koronacji Zyg-munta Luksemburczyka na króla Polski po śmierci Ludwika Węgier-skiego. Między innymi dzięki temu na tronie zasiadła Jadwiga, a oże-niony z nią Władysław zapoczątko-wał dynastię, która rywalizować bę-dzie z Habsburgami o prymat w Eu-ropie. Już zatem w wiekach śred-nich miłosławianie zostali ukształto-wani na wiernych ojczyźnie obywa-teli, co tak wspaniale ujawni się w la-tach zaborów.

Kosą i mową Polski bronić bę-dziem

Nad nieszczęściami wojen szwedzkich, klęskami głodu i mo-rowym powietrzem prześliznę się tylko, bowiem to histria wspólna dla całego regionu, powiem jedy-nie, że Miłosław miał okresy lep-sze i gorsze, kiedy to nawet stra-cił prawa miejskie. Dzięki Górskim jednak pozostaje civitas nieprze-rwanie od roku 1539, a choć nie-szczęścia nie przestawały go tra-pić aż do końca Księstwa Warszaw-skiego, to od Kongresu Wiedeń-skiego datuje się okres względne-go spokoju. Władali wówczas mia-stem Mielżyńscy, ród dla Wielko-polski zasłużony, a że przykład idzie z góry, to i mieszkańcy Mi-łosławia wnieśli doniosły wkład w dzieło walki z zaborcami. Najpierw był tu punkt przerzutowy ludzi i

Małe wielkie miastoZwykle przedstawiam zabytki i historie zapomniane bądź niedoceniane.

Dziś będzie inaczej. Bo choć do Miłosławia pojechałem z zamiarem wygrze-bania jakichś ciekawostek, to po rozmowie z Elżbietą Gajewicz postanowi-łem napisać o wydarzeniach, z których Miłosław słynie.

sprzętu dla walczących w zabo-rze rosyjskim powstańców listo-padowych, a zaostrzenie akcji ger-manizacyjnej tylko wzmogło nie-chęć do Niemców, co zaowocowa-ło jednym ze wspanialszych zwy-cięstw zbrojnych Wiosny Ludów w 1848 r. Garstka kosynierów pod dowództwem Mierosławskiego wydała bitwę liczniejszym i nowo-cześnie uzbrojonym Prusakom ge-nerała Blumena. Bohaterska wal-ka o każdą piędź ziemi i nioczeki-wana odsiecz ułanów Białoskór-skiego pozwoliła odnieść świetne zwycięstwo, o którym już współ-cześni śpiewali pieśni. Upadek po-wstania nie złamał ducha oporu, czemu w 1901 r. dały wyraz dzie-ci szkolne, zachęcone przykładem z Wrześni, przystępując do straj-ku szkolnego w walce o mowę oj-czystą. Uczniom i ich rodzicom po-magał kto mógł, przede wszystkim zaś Józef Kościelski, nowy właści-ciel miasteczka. Kościelscy godnie kontynuowali dzieło Mierosław-skich i to ich nazwisko obecnie czyni z Miłosławia miejsce znane daleko poza granicami kraju.

Kulturalna perła w oceanie co-dzienności

Początkowo Kościelskim wła-śnie chciałem poświęcić ten arty-kuł, jednak wspomniana na począ-tu anegdota skłoniła mnie do opi-sania wydarzeń o niemal sto lat wcześniejszych, by już nigdy ża-den miejscowy uczniak nie pomy-lił wieszcza z wiejską dziewuchą, Małgolą. A miłosławski pomnik Słowackiego jest tym bardziej ważny, że pierwszy to monument postawiony poecie-patriocie na ojczystej ziemi, bezlitośnie wyna-radawianej przez zaborców. Stanął on tu nieprzypadkowo, od poło-wy XIX stulecia był bowiem pałac Mieżyńskich centrum kulturalnym ze swą kolekcją obrazów i bogatą biblioteką. Słynął także jako przy-tulisko dla prześladowanch arty-stów i naukowców. Gościli tu m.in.

Wincenty Pol, Władysław Rey-mont, czy Henryk Sienkiewicz. Ten ostatni wygosił płomienną mowę w 1899 roku podczas odsłonięcia pomnika. Jego fundator, Józef Ko-ścielski zadbał, by było to wyda-rzenie na wielką skalę. W parku ze-brali się dziennikarze ze wszyst-kich gazet ukazujących się na te-renie zaborów. Dzień ten to potęż-na i, co ważne, pokojowa manife-stacja polskości. Powojenny so-jusz robotniczo-chłopski nad po-etów przenosił kosynierów. Znisz-czony w czasie wojny posąg wiesz-cza odrestaurowano po cichu, nie-jako mimochodem. A jednak wieść o tym rozeszła się po kraju lotem błyskawicy, tak że w 1979 roku władze poczuły się zmuszone zor-ganizować oficjalne obchody 80. lecia jego odsłonięcia.

Dziś Miłosław słynie dzięki pierwszej polskiej nagrodzie lite-rackiej - Nagrodzie Kościelskich. W 1961 roku Monika Kościelska prze-znaczyła pieniądze pochodzą-ce ze sprzedaży swych dzieł sztu-ki na wieczną pamiątkę swych tra-gicznie zmarłych męża i syna. Ar-tystów, dla których wymagania stawiane przez ówczesną rzeczy-wistość okazały się zbyt wysokie. Jak ważna to nagroda świadczą nazwiska jej laureatów. Dość po-wiedzieć, że pośród nich znaleźli się tacy pisarze jak Sławomir Mro-żek, Zbigniew Herbert, czy Mar-cin Świetlicki. Dziś dzień wręcza-nia nagrody jest dla mieszkańców miasta świętem, podczas którego mają okazję poznać najważniej-sze postaci literackiej sceny kraju i przypomnieć sobie okres kultu-ralnej świetności tego, co tu ukry-wać, malutkiego miasteczka.

A Małgola? Małgola to wiej-ska dziewczyna symbolizująca ro-mantyczne zbratanie z ludem, któ-rej swojej twarzy użyczyła, o ironio, córka fundatora, jaśnie panienka Kościelska.

Piotr Michalak

To tu gościły najwybitniejsze postaci świata artystycznego końca XIX i początku XX stulecia