PRZEDSZKOLACZEK - zstwierdza.edu.pl · Do zobaczenia po wakacjach! PRZEDSZKOLACZEK . Urodziny w...

20
ZESPÓŁ SZKÓŁ Gazetka przedszkolna nr 10 w Nowym Dworze Maz. -Modlin Twierdza Czerwiec 2016r. PUBLICZNE PRZEDSZKOLE nr 4 www.zstwierdza.edu.pl [email protected] Drodzy Rodzice, Minął kolejny rok szkolny wypełniony wieloma ważnymi wydarzeniami. To także czas, w którym należało sprostać różnym wyzwaniom i trudnościom. A z okazji zbliżających wakacji życzymy, by były czasem efektywnego wypoczynku, byśmy wszyscy mogli nabrać sił i zapału do zabawy i pracy w kolejnym roku szkolnym. Życzymy również, aby wakacje były ciekawe, radosne, a przede wszystkim bezpieczne, by sprzyjały poznawaniu ciekawych miejsc i zawieraniu nowych przyjaźni. Do zobaczenia po wakacjach! PRZEDSZKOLACZEK

Transcript of PRZEDSZKOLACZEK - zstwierdza.edu.pl · Do zobaczenia po wakacjach! PRZEDSZKOLACZEK . Urodziny w...

ZESPÓŁ SZKÓŁ Gazetka przedszkolna nr 10

w Nowym Dworze Maz. -Modlin Twierdza Czerwiec 2016r.

PUBLICZNE PRZEDSZKOLE nr 4

www.zstwierdza.edu.pl [email protected]

Drodzy Rodzice,

Minął kolejny rok szkolny wypełniony wieloma ważnymi wydarzeniami.

To także czas, w którym należało sprostać różnym

wyzwaniom i trudnościom.

A z okazji zbliżających wakacji życzymy, by były czasem efektywnego

wypoczynku, byśmy wszyscy mogli nabrać sił i zapału do zabawy i pracy

w kolejnym roku szkolnym.

Życzymy również, aby wakacje były ciekawe, radosne,

a przede wszystkim bezpieczne, by sprzyjały poznawaniu ciekawych miejsc

i zawieraniu nowych przyjaźni.

Do zobaczenia po wakacjach!

PRZEDSZKOLACZEK

Urodziny w czerwcu obchodzą: * Maciej C. z gr. "Tygryski" (10.06)

*Nadia B. z gr. "Delfinki" (10.06)

*Bartosz K. z gr. "Delfinki" (11.06)

* Julia W. z gr. "Żabki" (18.06)

* Krystian Ż. z gr. "Tygryski" (26.06)

Urodziny w lipcu obchodzą: * Kajetan K. z gr. "Żabki" (05.07)

*Małgorzata T. z gr. "Motylki" (06.07)

* Kornelia M. z gr. "Żabki" (10.07)

* Michał P. z gr. "Tygryski" (10.07)

*Aleksandra K. z gr. "Delfinki" (10.07)

*Igor W. z gr. "Delfinki" (13.07)

* Adrian K. z gr. "Pszczółki" (13.07)

* Emilia M. z gr. "Tygryski" (15.07)

* Stanisław R. z gr. "Tygryski" (17.07)

* Milena D. z gr. "Pszczółki" (22.07)

*Filip N. z gr. "Delfinki" (23.07)

*Natan P. z gr. "Motylki" (25.07)

* Franciszek M. z gr. "Tygryski" (29.07)

Urodziny w sierpniu obchodzą: * Mateusz O. z gr. "Delfinki" (02.08)

* Adrian L. z gr. "Motylki" (03.08)

* Dawid J. z gr "Tygryski" (06.08)

* Blanka G. z gr. "Motylki" (05.08)

*Maja I. z gr. "Delfinki" (10.08)

* Michał O. z gr. "Żabki" (16.08)

* Igor R. z gr. "Pszczółki" (12.08)

* Rafał K. z gr. "Tygryski" (13.08)

*Bartosz C. z gr. "Pszczółki" (17.08)

*Krzysztof S. z gr. "Tygryski" (20.08)

* Gabriela G. z gr. "Pszczółki" (31.08)

Aktualności:

* W dniu 01.06.2016r. wszystkie przedszkolaki udały się na wycieczkę do teatru

Palladium na przedstawienie pt. " Taneczna podróż dookoła świata".

* W dniu 04.06.2016r. dzieci z grup "Pszczółki" i "Delfinki" brały udział w Igrzyskach

Przedszkolaków zdobywając I miejsce. Gratulujemy!

* Realizacja programu profilaktycznego „Bezpieczny przedszkolak” w dniach:

-31.05.2016r.

- 09.06.2016r.

- 15.06.2016r. prowadzonego przez przedstawiciela Fundacji „Bezpieczny Przedszkolak

– Bezpieczny Uczeń”

*W dniu14.06.2016r. w godz.:

-9:00-10:00- "Tygryski"

-10:15-11:15"Żabki"

-11:30-12:30"Motylki"

-13:00-14:00" Delfinki"

-14:15-15:15 "Pszczółki" w budynku przedszkola odbędzie się uroczyste ZAKOŃCZENIE

ROKU SZKOLNEGO.

*W dniu 22.06.2016r. odbędzie się spotkanie z przedstawicielem Straży Miejskiej

z panią Małgorzatą Wójcik nt. „Bezpiecznie na podwórku”

* W dniach 01-31.07. 2016r. dyżur w przedszkolu. W sierpniu przedszkole nieczynne.

Dyrekcja, przedszkolaki oraz pracownicy

Publicznego Przedszkola nr 4

w Zespole Szkół w Nowym Dworze Mazowieckim- Modlin Twierdza

gorąco i serdecznie dziękują

Dyrekcji i pracownikom

PolskiBus.com

Souter HoliDings Sp. z o.o

za pomoc i zaangażowanie

na rzecz naszej placówki.

Nowy Dwór Mazowiecki, 1 czerwca 2016r.

Poczytaj swojemu dziecku…

Pani Lato

Wszystkie cztery córki Ojca, stworzyciela świata, bardzo się kochały,

ale największym uczuciem darzyły się Wiosna i Lato. Były do siebie podobne, obie

wesołe i beztroskie, ciągle robiły psikusy pozostałym siostrom, Jesieni i Zimie. Cały

podniebny pałac rozbrzmiewał ich śmiechem, a stary Ojciec cieszył się ich radością.

Natomiast wtedy, gdy jedna z nich schodziła panować na Ziemię, druga była smutna.

I tak było teraz. Lato nie mogła się doczekać spotkania

z Wiosną, która jeszcze miała swoje zajęcia na Ziemi.

Tęskniła bardzo i nie mogła sobie znaleźć miejsca w domu

Ojca. Co chwilę wyglądała wyczekująco zza chmur, czy aby

gdzieś się nie pojawi Wiosna, którą miała zmienić

w panowaniu nad Ziemią. To czekanie na ukochaną siostrę

było tak trudne, że postanowiła zejść na Ziemię wcześniej,

niż powinna. Data 21 czerwca wydawała jej się zbyt odległa,

wyfrunęła więc z podniebnego pałacu w końcu maja i tyle ją

widzieli ojciec z pozostałymi siostrami.

Jeszcze trwało panowanie wiosny ,a już Lato

przywitało ludzi wysokimi temperaturami. Jeszcze Wiosna rosiła urodzajną ziemię

ciepłym deszczem, a już za chwilę Lato ogromnym słońcem wysuszało rzeki i jeziora.

Siostry wszędzie chodziły razem ciesząc się ze swojego towarzystwa. Jednak, gdy

nadszedł czerwiec, Wiosna zaczęła się gorzej czuć. Było jej za gorąco, jej organizm źle

znosił wysokie temperatury. Jej panowanie już się skończyło, postanowiła więc

powrócić do podniebnego pałacu i poczekać trzy miesiące do następnego spotkania

z Latem. Rozstanie sióstr było dla ludzi trochę deszczowe, bo płakały rzęsiście na do

widzenia.

Z panowania Pani Lato najwięcej cieszyły się dzieci. Było ciepło, słoneczne dni

kończyły się pięknymi wieczorami. A co najważniejsze, rozpoczęły się upragnione

wakacje, na które dzieciaki czekały długich dziesięć miesięcy. Pani Lato miała pełne ręce

roboty, wszyscy liczyli na jej pomoc. Zajęła się najpierw najmłodszymi, przecież trzeba

zapewnić piękną pogodę na czas wakacyjnych wyjazdów. Skoczyła szybko w góry

i sprawdziła, czy wszystkie śniegi już stopniały na górskich szlakach. Uspokojona

przeniosła się nad morze i zbadała czystość plaż i wód. Tutaj też było nie najgorzej,

wykluczyła jedynie parę miejsc, jako nienadających się na wakacyjne wyjazdy. Zadbała

o lasy, jeziora i rzeki, przecież wczasowicze, obozowicze i koloniści muszą się czuć

bezpiecznie.

Teraz przyszła kolej na pola i ogrody, tam to dopiero miała huk roboty.

Jak tu zadowolić wszystkich rolników, kiedy jedni czekają na deszcz, a inni wyglądają

słonecznej pogody? To nie zawsze wychodziło, ale Pani Lato bardzo się starała. Krążyła

więc opiekuńczo nad polami i doglądała rosnących zbóż, ziemniaków i kukurydzy.

Zaglądała do sadów owocowych i ogródków warzywnych, tu i tam skubnęła soczystych

czereśni i wiśni. Wszędzie na nią z utęsknieniem czekano. Pani Lato była szczęśliwa,

kochała ludzi i lubiła swoje zajęcia. Było jej cieplutko na sercu,

gdy widziała zadowolone i uśmiechnięte twarzyczki dzieci.

Wieczorami zasypiała zmęczona w puszystych obłoczkach. Zmęczona,

ale i szczęśliwa z wykonanej pracy. Usypiało ją kumkanie żab i śpiewy ptaków, co zdarza

się tylko w czasie letnich miesięcy. A dzieci tak kochały Panią Lato, że pragnęły,

aby dłużej panowała na Ziemi, bo wtedy nie kończyłyby się tak szybko wakacje i można

by ciągle jeść lody i kąpać się w rzekach, jeziorach i morzu.

tekst:www.superkid.pl

Nauczyciel radzi… Podróż z dzieckiem.

Upragnione lato już w pełni i wielu z nas wybiera się z dziećmi na urlop. I choć

jest to od dawna oczekiwany wyjazd, to często perspektywa jechania z dzieckiem przez

kilka godzin samochodem czy pociągiem nie napawa nas optymizmem. A dlaczego?

Bo dziecko wierci się, kręci, marudzi i - ogólnie rzecz biorąc - nie daje nam spokojnie

pomyśleć o własnych sprawach lub po prostu zapaść w drzemkę.

Można jednak temu częściowo zaradzić, solidnie przygotowując się do takiego

wyjazdu. Najlepiej nawet na tydzień przed planowaną datą podróży wziąć kartkę,

długopis i zrobić sobie spis, co będzie nam potrzebne na drogę. Niech ta kartka leży lub

wisi w widocznym miejscu, żeby można było w każdej chwili dopisać przychodzące nam

do głowy rzeczy.

Wiele zależy od wieku dziecka i jego indywidualnych potrzeb, więc trudno

sporządzić uniwersalną receptę, idealną dla każdego przypadku. Ale pewne

ogólne wskazówki przydadzą się wszystkim rodzicom.

Oczywiście należy zacząć od spraw związanych z fizjologią, czyli innymi słowy

od zadbania o ciało. A jakie są te potrzeby? Oto i one:

1. Chce mi się jeść/pić!

Trzeba pamiętać o tym, by zabrać dziecku coś lekkiego do jedzenia

i niegazowanego do picia. Niech to będą raczej małe kanapeczki czy owoce, niż słodycze

i chipsy. Do picia woda mineralna "bez bąbelków" lub sok. Wszelkie kolorowe,

gazowane napoje lepiej zostawić na półce sklepowej.

Dobrze jest zabrać dla dziecka plastikowy lub jednorazowy talerzyk i kubeczek,

by zapobiec rozsypywaniu dookoła okruchów i rozlewaniu nieumiejętnie wypijanego

z butelki napoju. No i jeszcze przydadzą się papierowe ręczniki, serwetki lub nawilżone

chusteczki - bo jak dzieciak dotknie rękoma zakurzonego miejsca w samochodzie czy

pociągu, a potem jeszcze maźnie nimi po buzi, to będzie prawdziwa katastrofa.

2.Chce mi się siusiu/kupkę!

Tu wyposażenie zależy od wieku dziecka, ale na pewno nie można zapomnieć

o czymś do wytarcia pupy. Może się również przydać puder, bo pot i brud są częstą

przyczyną odparzeń.

3.Boli mnie brzuszek! Leci mi z noska!

- i inne dolegliwości. Ty znasz najlepiej swoje dziecko i wiesz, z czym może mieć

kłopot. Jeśli cierpi na chorobę lokomocyjną - nie dawaj mu przed podróżą zbyt obfitego

posiłku, ani też nie wypuszczaj z pustym żołądkiem. A na drogę zaopatrz się

w odpowiedni lek na tę okoliczność. Dobrze jest także zabrać ze sobą sucharki

i niegazowaną wodę mineralną - pozwolą one na złagodzenie ewentualnych

dolegliwości żołądkowych, które mogą powstać w wyniku nadmiaru zjedzonych

słodyczy czy słonych przekąsek. Chusteczek do nosa najlepiej zapakować kilka paczek

i to w różnych miejscach - w kieszeni kurtki, w kieszeni plecaka, w torebce - żeby zawsze

i wszędzie były pod ręką.

4.Jestem śpiący!

O tym dziecko rzadko nas otwarcie poinformuje. Raczej będzie po prostu

marudne. Zabierz dla niego jakąś małą poduszkę, żeby miało do czego przytulić głowę.

Mamine ciało do przytulania nie jest złe, tylko że dziecko śpiąc może się bardzo spocić

i po jego drzemce zostanie na bluzce mamy niespecjalnie dobrze wyglądająca plama.

Oprócz poduszki przyda się także lekki, cienki kocyk. W czasie upałów może nie będzie

konieczny, ale już w chłodniejszym dniu lub w czasie podróży nocą - na pewno okaże się

przydatny. Generalnie każdy rodzic jest zadowolony, jak dziecko śpi w podróży i go "nie

ma", dobrze jest więc tak zaplanować podróż, by wyjechać bardzo wcześnie rano. Wtedy

jest szansa, że pierwsze godziny dziecko prześpi.

5. Niewygodnie mi!

Dziecko może się wiercić i kręcić, bo będzie miało dość siedzenia w jednym miejscu

przez tak długi czas. I to, że się kręci, nie znaczy, że jest nadpobudliwe czy nadruchliwe, jak

to niektórzy mają w zwyczaju pochopnie osądzać. To tylko tyle znaczy, że jest to normalne,

zdrowe dziecko, które potrzebuje ruchu. Jeśli podróż odbywa się samochodem, zaplanujcie

kilka przerw w przyjemnych, najlepiej zadrzewionych okolicach, gdzie będzie można

rozprostować nogi. Rodzice pospacerują, a dziecko chętnie przez chwilę pobiega. Jeśli jest to

podróż pociągiem, wyjdź z dzieckiem od czasu do czasu na korytarz i przejdź się wzdłuż

pociągu. Nie jest to może jakaś porywająca dawka ruchu, ale lepsze to niż nic.

tekst: Jolanta Gajda redaktor serwisu SuperKid.pl

Ciekawostki z życia

PRZEDSZKOLAKA

* Konkurs muzyczny "Bezpieczeństwo to podstawa -czyli muzyczne Spotkanie

w Bajecznej Krainie w naszym przedszkolu"

Bezpieczeństwo towarzyszy nam codziennie i wszędzie oraz ogrywa

w naszym życiu bardzo ważną rolę. Często decyduje o nim nasze zachowanie. Dlatego

musimy wiedzieć co to znaczy być bezpiecznym i jak dbać

o bezpieczeństwo innych. Doskonale o tym wiedzą przedszkolaki, które z każdym dniem

dowiadują się od dorosłych jakich zasad trzeba przestrzegać, aby nie stwarzać

zagrożenia dla innych i dbać o własne zdrowie.

Dlatego 10 maja 2016 r. w naszym przedszkolu odbył się konkurs muzyczny pod

hasłem "Bezpieczeństwo to podstawa - muzyczne spotkanie

w Bajecznej Krainie", którego celem było propagowanie zasad bezpieczeństwa

w twórczości artystycznej oraz wspieranie zdolności muzycznych przedszkolaków.

Piosenek o zachowaniu ostrożności, bycia czujnym i uważnym w domu

i otoczeniu jest dla dzieci wiele, dlatego wydawałoby się, że trudna do uchwycenia jest

oryginalność i pomysł na coś co jest już dobrze znane wszystkim.

Jak się później okazało dziecięca wyobraźnia nie ma granic, a twórczość

muzyczna jaką przedstawiły przedszkolaki z PP1, PP2, PP3, PP4, PP5

i "Akademii Malucha" wprawiła w zdumienie i zachwyt wszystkich zgromadzonych

gości. Zanim jednak wysłuchaliśmy konkursowych piosenek, wicedyrektor , Irena

Wiśniewska powitała uczestnikóworaz zgromadzonych gości i życzyła pięknych

występów.

Na naszej kolorowej scenie pierwsze zaprezentowały się jednak najmłodsze

dzieci z grupy Tygryski w przedstawieniu "Na łące", ukazując piękno i bogactwo

ekosystemu. Tym samym chciały dodać otuchy i życzyć powodzenia występującym

artystom. Przed rozpoczęciem muzycznego show w wykonaniu zespołów muzycznych,

na parkiecie przez kilka minut królował twist w wykonaniu Szymona

i Kornelii z grupy PSZCZÓŁKI. Ruchy taneczne występującej pary oraz rytmiczność

muzyki sprawiły, że atmosfera stała się radośniejsza, a sala wypełniła się gromkimi

brawami.

Konkurs jednak nie byłby konkursem, gdyby nie było jury, do którego

zaproszono wicedyrektorów z PP1, PP2 , PP4 i PP5 oraz nauczycielkę z PP3

i panią dyrektor z Niepublicznego Przedszkola "Akademia Malucha". Nie mieli oni

łatwego zadania, gdyż każdy zespół zachwycał strojem, choreografią ,dykcją oraz

muzykalnością, a o kolejności zajmowanych miejsc decydowały małe szczegóły.

Występujące przedszkolaki pokazały, że nie wiedzą co to trema, a widownia doceniła ich

trud i starania gromkimi brawami.

Na scenie mogliśmy podziwialiśmy zdolności takich zespołów jak: Gagatki

z "Akademii Malucha", Manaj z PP2, Smerfy z PP1, Bajeczni Bezpieczni z PP5, Śpiewające

Słoneczka z PP3 oraz Waleczni z PP4. Artyści w swoich piosenkach przedstawiali rady

i zasady bycia bezpiecznym, a tym samym walory bezpieczeństwa.

Po zaprezentowanych utworach jury udało się na obrady zaś na najmłodszych

uczestników konkursu i ich opiekunów czekał słodki poczęstunek. Ponieważ decyzja,

który zespół był najlepszy wymagała dłuższej chwili uwagi, pani Ola zaprosiła dzieci do

wspólnych zabaw przy muzyce. Po twarzach naszych gości widać było, że czas spędzony

w naszym przedszkolu bardzo im się podobał. Wraz z panią Olą jechali pociągiem,

czarowali ,a także wykazali się znajomością znaków drogowych, które przecież pokazują

nam jak bezpiecznie poruszać się po drodze.

Po czasie przeznaczonym na beztroską zabawę nadeszła długo wyczekiwana

chwila. I miejsce jury przyznało zespołowi „Gagatki”z Niepublicznego Przedszkola

"Akademia Malucha", II miejsce zajęli „Waleczni” z PP4 zaś miejsce III przypadło

zespołowi z PP5 – „Bajeczni Bezpieczni.”

W decydującym momencie konkursu każdy uczestnik otrzymał z rąk pani

wicedyrektor Ireny Wiśniewskiej, prezent oraz dyplom, członkowie jury odebrali

pamiątkowe puchary i dyplomy dla przedszkoli, zaś opiekunowie zespołów nagrody dla

placówek.

Wszystkim konkursowiczom gratulujemy wspaniałych występów

życzymy sukcesów w następnych, zaś teksty piosenek w formie graficznej stanowią

pamiątkę oraz cieszą oczy wszystkich odwiedzających nasze przedszkole.

Tekst: mgr Kinga Kuczkowska: foto: mgr Paulina Pasternakiewicz – Ruchała,

mgr Ewelina Szczygieł

* "Pszczółki" i "Zajączki" w stadninie koni w Skierdach.

11.05.2016r. grupa „Pszczółki” i „Zajączki” wybrały się na wycieczkę do Stajni

na Kępie w miejscowości Skierdy. Dzieci brały udział w zajęciach teoretycznych w stajni

na temat koni, poznawały zwyczaje i sposób życia koni, zapoznały się ze sprzętem

jeździeckim i z rolą konia we współczesnym świecie. Podczas zajęć plastycznych dzieci

tworzyły wyjątkowe i niepowtarzalne konie wykorzystując różne techniki plastyczne

i dostępne materiały, uzupełniały wiedzę na temat życia koni, ich przyzwyczajeń,

zachowań, współpracy z nimi. Wykonane konie przywieźliśmy ze sobą do przedszkola

i są ciekawą ozdobą szatni oraz przypominają nam o mile spędzonym czasie.

Dzieci brały także udział w grze terenowej „poszukiwanie sprzętu jeździeckiego”.

Przedszkolaki podczas gry terenowej miały do wykonania pewne zadania, które

wymagały od nich nie tylko wysiłku umysłowego, ale również sprawności fizycznej.

Musiały korzystając ze wskazówek i podpowiedzi znaleźć elementy rzędu jeździeckiego

ukryte na otaczających ośrodek malowniczych łąkach.

Po wysiłku czekało na przedszkolaków ognisko z kiełbaskami.

Na koniec każde dziecko miało możliwość skorzystania z krótkiej przejażdżki na

kucyku.

tekst: mgr Paulina Pasternakiewicz-Ruchała, foto: Paulina Mikiel

*Święto Rodziny

Maj to miesiąc szczególny dla naszego przedszkola, gdyż wszystkie przedszkolaki

z przygotowywały się do świętowania Dnia Rodziny. Stało się już tradycją w naszej

placówce, że ten wyjątkowy dzień obchodzimy razem z rodzinami naszych

podopiecznych. Tegoroczny piknik odbył się 20 maja w ogrodzie naszego przedszkola.

Całą imprezę otworzyła pani wicedyrektor Irena Wiśniewska, życząc zebranym

gościom udanej zabawy i miłych wrażeń z występów dzieci. Jednak na początku czekała

na naszych milusińskich niespodzianka – przedstawienie w wykonaniu „Teatru

Rodzica”. Tym razem pod kierunkiem pani Magdy rodzice naszych podopiecznych

wystąpiliw przedstawieniu pt. "Rzepka". Choć tekstu nie było do zapamiętania, to jednak

nasi aktorzy musieli się wykazać umiejętnościami pantomimy. Każda postać z wiersza

przestawiana była charakterystyczną melodią bądź piosenką, zaś ubiór podkreślał

wizerunek granej roli. Gdy tytułowa rzepka została w końcu wyciągnięta przez

bohaterów, otrzymali oni gromkie brawa, bo nie było to łatwe zadanie.

Za zaangażowanie i humorystyczne podejście do siebie dziękujemy rodzicom biorącym

udział w teatralnym spektaklu. Najmłodszej widowni na pewno spodobała się wersja

wiersza J. Brzechwy w wykonaniu ich mam i tatusiów, bo w obrazowy sposób pokazuje

treść utworu. Jest też doskonałym sposobem na zapamiętanie sekwencji zdarzeń

występujących w wierszu. Nasi milusińscy wcale nie chcieli być gorsi od rodzinnych

aktorów, dlatego z niecierpliwością czekały na swoje występy na scenie. Pogoda tego dnia była wręcz wymarzona na popisowe wykonania naszych

przedszkolaków, które już od tygodni ćwiczyły taneczne ruchy dla mamy i taty. Każda

grupa przygotowała dla swoich najbliższych i zebranych gości trochę artystycznego

"show", by uczcić ten dzień uśmiechem i w radosnym nastroju spędzić go z rodziną.

Występy dzieci otworzyły „TYGRYSKI”, które w pomarańczowych kolorach

odtańczyły "tygryskowy" rock and roll. Ten żywiołowy taniec w wykonaniu

najmłodszych dzieci wywołał gromkie brawa wśród publiczność. Dziewczynki

w zwiewnych spódniczkach pięknie wywijały obroty, zaś chłopcy doskonale spisali się

w roli rockandrolowów z gitarami. Piosenka wraz z rytmem świetnie odzwierciedlała

charakter grupy. Następnie na specjalnie przygotowana na tę uroczystość scenę

wskoczyły zielone żabki, które zachwyciły wszystkich swoimi pięknie przygotowanymi

strojami, zaś piosenka sama zachęcała to tańca. Gdy scena opustoszała wfrunęły na nią

dzieci z grupy MOTYLKI. W swojej piosence o motylkach przedstawiły wszystkie swoje

umiejętności wokalne i taneczne. Zaś piękne stroje przypominające łąkowe motylki

cieszyły oczy. Po nich na scenie zaprezentowały się dzieci z grupy ZAJĄCZKI , DELFINKI

i PSZCZÓŁKI. Każda grupa reprezentowała inny repertuar

i wykonanie, za który byli nagradzani wielkimi brawami. Między występami zaproszeni

gości mieli możliwość wysłuchania piosenek autorskich o "Baśce Murmańskiej" oraz

zespół „Waleczni zawsze bezpieczni”. Z każdym kolejnym występem chciało się oglądać

coraz więcej i więcej jednak musicalowy występ dzieci z grupy PSZCZÓŁKI był ostatnim

tańcem tego wyjątkowego dnia. Ostatnim występem, ale nie atrakcją. Na placu ogrodu

przedszkolnego można było zmienić się w kolorowe bajkowe postacie, za sprawą pani

Weroniki i pani Oli oraz ich magicznych farb. Na dzieci i ich najbliższych czekała także

wata cukrowa, popcorn oraz bańki mydlane, zaś na stołach witaminowe kosze i pyszne

smakołyki. Jednak na tym nasze niespodzianki się nie skończyły. Dzięki uprzejmości

i pomysłowości pana Sławomira Krzeczkowskiego, przedszkolaki wraz z rodzicami

mogli wykazać się swoją sprawnością fizyczną i sprytem w zawodach sportowych.

Do sztafety przystąpiło 6 zespołów po 5 osób, które rywalizowały o miano najszybszych.

W kolejnej konkurencji uczestnicy mieli za zadanie podczas biegu przejść przez obręcz

i wrócić z powrotem. Ponieważ czas naszego pikniku nieubłagalnie zbliżał się do końca

ostanie konkurencje należały do rodziców. Jako pierwsze do rywalizacji przystąpiły

mamy, które za pomocą kubeczków miały za zadanie napełnić wodą butelki. To samo

zadanie czekało na dzielnych tatusiów, tylko jedna zasada uległa zmianie. Zamiast

kubeczków mężczyźni musieli napełnić wodą butelki ustami. Śmiechu i radości było

przy tej rywalizacji wiele, bo jakże się nie cieszyć i dopingować bez emocji, kiedy na

starcie stoją nasi rodzice. Troje najlepszych z każdej konkurencji zostało honorowanych

medalami na podium przez organizator sportowych zmagań. Wszystkie dzieci biorące

udział w zawodach również otrzymały pamiątkowe medale i zdrowy prezent w postaci

gruszki. Po tak dużej dawce pozytywnej energii jaką daje ruch musieliśmy jednak

uzupełnić braki energetyczne. W tym celu udaliśmy się na poczęstunek, gdzie czekały na

nas pachnące kiełbaski, soczyste owoce i pyszne ciasto przygotowane specjalnie na tę

okazję przez panią Tereskę. Przy skocznej muzyce najmłodsi mogli skorzystać ponadto

z trampoliny, sprzętu ogrodowego oraz przyborów sportowych. Jednak wszystko co

dobre szybko się kończy i czas naszego spotkania się również. Mamy nadzieję, że

słoneczne popołudnie przyniosło naszym milusińskim dużo niezapomnianych wrażeń

oraz mile spędzonych chwil w gronie rodzinnym. tekst: mgr Kinga Kuczkowska, foto: P. Pasternakiewicz - Ruchała, A.Tobolczyk

* „Delfinki” i „Zajączki” w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej

24 maja 2016r. dzieci z grupy „Zajączki” i „Delfinki udały się z wizytą do pobliskiej

jednostki Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze

Mazowieckim. Dzięki życzliwości Pana bryg. Leszka Smuniewskiego, przedszkolaki

miały możliwość obejrzenia całej straży pożarnej, kompletnego rynsztunku strażaka,

składającego się między innymi z hełmu i kombinezonu, potrzebnych do różnych akcji,

jak również oglądały różnego rodzaju wozy strażackie (cysterna, podnośnik, łódź

strażacka….) do których wchodziły i oglądały cały sprzęt znajdujący się w nich. Miały

możliwość „gaszenia” pożaru trzymając w rękach prawdziwy wąż strażacki. Dzieci

dowiedziały się, w jakich sytuacjach wzywa się Straż Pożarną i że strażacy nie tylko

gaszą pożary, ale również wzywani są do wypadków drogowych, czy ratują z opresji

zwierzęta. Ponadto przedszkolaki oglądały pokój, w którym odbierane są zgłoszenia

wymagające interwencji strażaków. Spotkanie wraz ze swoimi współpracownikami

poprowadził pan Piotr Napiórkowski , który bardzo ciekawie opowiadał o swojej pracy.

Wszyscy słuchali go z zapartym tchem. Dzieci chętnie i czynnie uczestniczyły

w spotkaniu, zadawały wiele pytań i zgodnie stwierdziły, że jest to zawód wymagający

dużej odwagi i odpowiedzialności oraz, że jest bardzo potrzebny,

by móc ratować ludzkie życie w czasie niebezpieczeństwa.

Na koniec spotkania przedszkolaki mogły pobawić się wraz ze strażakami

z Ochotniczej Straży Pożarnej, w strażaków gaszących pożar w „Wiosce Smerfów”.

Wycieczka wszystkim się bardzo podobała, a dzieci wróciły do przedszkola

pełne wrażeń. Bardzo dziękujemy Panu bryg. Leszkowi Smuniewskiemu, Panu Piotrowi

Napiórkowskiemu i wszystkim Strażakom za wspaniałą lekcję.

tekst: mgr Aleksandra Maciąg, foto: mgr Kinga Kuczkowska

* Warsztaty plastyczne z seniorkami.

W "Bajecznej Krainie" czas wesoło płynie. W piękny, słoneczny poranek 25 maja

2016 r. czekała na dzieci z Publicznego Przedszkola nr 4 miła niespodzianka. Na

zaproszenie pani wicedyrektor mgr Ireny Wiśniewskiej przybyły do nas seniorki, aby

wprowadzić dzieci w świat techniki decoupage. Pomysłodawcą i organizatorką

spotkania była pani psycholog mgr Marta Kaczmarek. Przedszkolaki z przejęciem i dużą

dawką ciekawości oczekiwały na przybycie pań, które miały nam pomóc w tworzeniu

przepięknych kartek dla mam z okazji zbliżającego się ich święta. Nasi milusińscy

z wielkim entuzjazmem powitali panią Lonię, Stasię, Marysię, Wandę i Danusię. Zajęcia

odbyły się w ora odzie przedszkolnym, gdzie czekały na nas bogato wyposażone stoły

w materiały plastyczne. Nasi podopieczni z wielkim zaangażowaniem przystąpili do

pracy widząc tyle kolorowych rzeczy przygotowanych dla nich.

Przemiłe panie pokazały naszym milusińskim w jak prosty i łatwy sposób

przygotować prezent z okazji Święta Matki. Dzieci z ciekawością słuchały i obserwowały

swoje instruktorki, aby później wykonać własnoręcznie laurkę dla swoich mam.

Ponieważ pogoda rozpieszczała nas swoimi warunkami, przedszkolaki były zachwycone

zajęciami na świeżym powietrzu, w cieniu i z tak miłymi paniami. Każda grupa

pracowała w skupieniu i wkładała w swoją pracę dużo miłości i poświęcenia, aby kartki

wyglądały pięknie i zachwyciły każdą mamę.

Wszystko co dobre szybko się kończy i czas naszego spotkania także dobiegł

końca. Za ciekawe spotkanie podczas, którego nasi podopieczni mieli okazję poznać

nowe techniki plastyczne oraz wykonać prezenty na wyjątkowy dzień, dzieci

w podziękowaniu wręczyły gościom własnoręcznie wykonane róże. Wszyscy z radością

stwierdzamy, że pomysł warsztatów z dziećmi i seniorami był bardzo udany i dostarczył

wielu wrażeń i satysfakcji z wykonanej pracy. Liczymy na kolejne spotkania

z seniorkami i przeżywania nowych doświadczeń.

tekst: mgr Krystyna Rachwał, foto: mgr Marta Kaczmarek

*Opowieść o prawdziwym bogactwie”

W dniu 18.05.2016 r. w naszym przedszkolu odbyło się przedstawienie,

pt.: „Opowieść o prawdziwym bogactwie” w wykonaniu aktorów teatru KikiMora, które

nawiązywało do znanej przypowieści o Synu Marnotrawnym a naszych przedszkolaków

wciągnęło w bogaty świat Starożytnego Wschodu.

Aktorzy, występujący na scenie wcielili się w postacie: ojca, Jakuba, kupca, wróżbity, zbója

oraz strażnika-legionisty.

Atutami przedstawienia były: bogaty zestaw rekwizytów oraz interaktywność,

za sprawą których nasze dzieci miały okazję zagrać na instrumentach o tak egzotycznie

brzmiących nazwach jak: bębenek Djembe, Hurio Wirio, Marakas Ratle i innych, potargować

się z wyjątkowo skąpym kupcem na jerozolimskim targu, czy pomóc schwytać strażnikowi-

legioniście poszukiwanego złodzieja, tworząc jego portret pamięciowy. Oprawa

audiowizualna składająca się z czteroczęściowej zmieniającej się scenografii i muzyka

budująca klimat przedstawienia sprawiły, że wszystkie dzieci z naszego przedszkola były pod

wrażeniem tego co działo się na scenie.

Na koniec mali widzowie wraz z głównym bohaterem Jakubem odkryli skarb

„cenniejszy niż wszystkie złota świata” jakim było po prostu dobre serce oraz nauczyli się

jaką wartością jest wytrwałość w dążeniu do celu, a także dlaczego warto wybaczać.

tekst: Aleksandra Tobolczyk, foto: Kinga Kuczkowska

* "Pszczółki" w muzeum Kampanii Wrześniowej

W dniu 19 maja 2016 r. grupa Pszczółki razem z wychowawczyniami udała się

do Muzeum Kampanii Wrześniowej na lekcję historii.

Przewodnikiem w muzeum był Pan Robert Kanigowski.

Początek zwiedzania w Parku Militarnym. Tam dzieci mogły obejrzeć

zgromadzony sprzęt. Były to samolot, armaty, samochody, które także pływały

po wodzie. Największą atrakcję był samochód RAL, który jest najnowszym eksponatem

muzeum. Dzieci mogły wejść do środka samochodu.

Następnym etapem wycieczki było zwiedzanie muzeum. Tam dzieci mogły

przymierzać czapki wojskowe z różnego okresu czasowego. Pszczółki mogły zobaczyć

rodzaje broni używanej przez żołnierzy w czasie II wojny światowej.

Wielką atrakcją dla dzieci było przybycie Baśki Murmańskiej. Milusińscy

przywitali ją słowami piosenki "Baśka, Baśka Miś". Następnie witały się z misiem

przytulając się do niego.

Na koniec pobytu w muzeum dzieci odśpiewały Hymn Państwowy.

Dziękują Panu Robertowi za niezapomnianą lekcję historii otrzymały małe

niespodzianki.

tekst: Paulina Mikiel foto: mgr Paulina Pasternakiewicz-Ruchała

Z mamą w kuchni…

Kinder Country

Składniki:

-350 ml śmietanki słodkiej 30%

-250 g serka mascarpone

-250 g herbatników

-2 białe czekolady

-2 mleczne czekolady

-3 szklanki płatków Nestle Kangus + garść na wierzch

Sposób przygotowania:

Białe czekolady roztopić w kąpieli wodnej, ostudzić. 200 ml śmietany ubić

na sztywno , dodać serek mascarpone, zmiksować na wolnych obrotach dolewając

pomału ostudzoną białą czekoladę. Wsypać Kangusy (3 szklanki) i wymieszać łyżką.

W kąpieli wodnej roztopić czekolady mleczne, ostudzić. Resztę śmietany (150ml)

ubić na sztywno, dodać do ostudzonej mlecznej czekolady i wymieszać , aż składniki się

połączą.

Formę do pieczenia lub tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, ułożyć

herbatniki jeden koło drugiego, wlać jasną masę, wyrównać, ponownie wyłożyć

herbatnikami i wylać masę ciemną. Wierzch posypać garścią Kangusów,

wstawić do lodówki na ok. 2 godziny.

www.przepisnatalerzu.pl

Coś dla przedszkolaka…

Pokoloruj obrazek według kodu.

www.czasdzieci.pl

Redaktor naczelny mgr Ewelina Szczygieł pod kierunkiem mgr Ireny Wiśniewski