PoEzja Londyn
-
Upload
adam-siemienczyk -
Category
Documents
-
view
213 -
download
0
description
Transcript of PoEzja Londyn
Nr 15(98) / 12 - 18 April 2011 13
trudne to czasem złączenie życia i twórczości. uzmysłowienie so-bie, że za słowem nie kryje się
tylko jego znaczenie i konotacja lecz jest tam również żywy człowiek, po-zwala na bardziej różnorodne czytanie tekstu. poezja może pełnić różne funk-cje w życiu danej osoby. może to być totalne oddanie, chwilowy przebłysk, zabawa intelektualna, chęć obcowa-nia ze słowem i wiele różnych innych podejść, odcieni, znaczeń.przestawiam dziś Agę Witek-Nycz. Jest to poetka, dla której twórczość pełni istotną funkcję w życiu. pozwala jej na wyrażanie własnego świata, opisu-je również swój stosunek do tego co widzi, szuka słów, tworzy neologizmy. odczuwa dumę i przywiązanie w sto-sunku do swoich tekstów. Nie są one obszerne, są natomiast precyzyjnie skonstruowane. Aga dobiera słowa, również ich rozmieszczenie w tekście. Konstrukcja wypowiedzi zanurzona jest w lekturze, codzienności i przemy-śleniach. Jest tam pełna świadomość procesu kulturowego. Bez umiejsca-wiania siebie jako osoby, która wszyst-ko rozpoczyna lub kończy.Aga Witek-Nycz spoziera na roz-mówcę uważnym wzrokiem. Czuj-nie obserwuje. podczas dyskusji nie kryje się za słowem, nawet jeśli o nim mowa. Wnika w meritum, od-powiada na pytania szybko i jedno-znacznie. Chętnie słucha, ma jednak własne zdanie. Gdy natomiast prze-chodzi się do prezentacji jej tekstów, woli by one przemawiały same. Nie lubi wystąpień przed publiczno-
ścią, niechętnie czyta swoje teksty.podejmę próbę podobnej przewrot-ności, którą posługuje się Aga. Weźmy jeden wers i w nim odnajdźmy wiedzę o artystce, o jej życiu. „Ziemia tak bó-lem dojrzewa…” - „Ziemia…”Złączenie z naturą. Świadomość bycia częścią środowiska, społeczności, ro-dziny, związku. Wyjście poza własne ego. dużo z gwaru tego świata odcho-dzi, gdy uzmysłowimy sobie, że jest się zanurzonym w czymś więcej niż wła-sna egzystencja.„…tak…” - tak, mimo wszystko. Wi-dząc świat, jego przemiany, trudy ludzi, nieumiejętności, brak dostoso-wania, zagrożenia - Aga nadal jest na tak. Nie pozwala, by życie przestało płynąć. tak jest tu afirmacją, głów-nie jednak należy je traktować jako
uczestnictwo w codzienności: rozmo-wa z przyjaciółką, ustawianie lampek w ogródku, ciasto na stole, wieczór z rodziną, oglądanie obrazów.„…bólem…” - tak właśnie. Ból jest kwestią bardzo istotną w jej życiu. Nie jako obnoszenie się jednak z nim, lecz jako empatia, jako przyjęcie i zro-zumienie innego człowieka. on ist-nieje, a poprzez umiejętne do niego podejście nie staje się czymś spycha-nym do nieświadomości, czy obszaru samoegzystencji.„…dojrzewa…” - Człowiek dojrzewa długo. fakt ten jednak przez wielu nie jest zauważony. Aga nie ustawia siebie na piedestale twórcy skończonego. Wciąż nowe myśli, plany. spokój pa-trzenia w przyszłość.oto Aga.
PoezJa Londyn
Jak przedstawić sylwetkę poetki, która kryje się za swoim wierszem? Należy tekst odrzucić, czy pozostawić i przyjąć jako właściwy obraz, czasem tylko obserwując przebłyski osoby z pomiędzy wersów?
Ziemia tak bólem dojrzewa
Aforyzmy* W obecnych czasach autyzm postrzegany jest jako akt ingerencji.
* Życie - czas między dziecięcością, a dziecinnością.
* - pan ma krew na rękach. - Nie, to serce na dłoni!!!
* Gdy ktoś nam wyrządza krzywdę, jesteśmy
jedną ze stron zdarzenia. Czy możemy więc być posądzeni o współudział?
* Czy strona będąca bezstronną pozbawia się tożsamości?
* trudno posunąć się do przodu, stawiając tyl-ko raz pierwszy krok.
* Źle, gdy trzeba spuścić kurtynę, gdy ta spada.
* Na to, by ktoś drugi miał ostatnie słowo po-zwalał tylko wtedy, gdy ten ginął pod ostrzem jego sztyletu.
* - Ależ ty ociekasz jadem! - powiedziała do oplutego przez siebie żmija.
* Zwykliśmy uważać za prawdziwe to, co lo-giczne. logika jednak nie jest w stanie ani dowieść, ani zaprzeczyć faktu istnienia Boga.
Według niej więc Bóg istnieje i nie istnieje. Czy to logiczne?
* - Czy można się wyżywać na słabszych? - A kto inny pozwoli?
* Czy walka między dobrem, a złem odbywa się tylko na kartach książek? Wciąż widać tylko starcie zła ze złem.
autor: Adam Siemieńczyk
Z teki plastyka – autor Erwin Michalec
adam siemieńczyk [email protected]
WIERSZE
Fot.
Arch
iwum
pry
wat
ne, A
ga W
itek-
Nyc
z
Autorka: Aga Witek-Nycz