Podrękęzrzemieślnikami - monitorwielkopolski.pl · marzec2017 nr3(190) rokXVII ISSN1642-0918...

16
marzec 2017 nr 3 (190) rok XVII ISSN 1642-0918 Uchwałą w smog (Nie) będą kopali Ruszyły prace przy jednej z najbardziej ocze- kiwanych inwestycji drogowych w Wielko- polsce – budowie za ponad 21 milionów złotych nowego mostu przez Wartę w Międzychodzie na drodze wojewódzkiej nr 160. – Jeżeli wy- konawca dotrzyma założonych terminów, już w połowie przyszłego roku kierowcy, rowerzyści i piesi będą korzystać z nowego mostu – de- klaruje wicemarszałek Wojciech Jankowiak. Dopiero, gdy powstanie nowa przeprawa, ro- zebrana zostanie obecna konstrukcja (na zdjęciu), której fatalny stan techniczny spo- wodował wprowadzenie ruchu wahadłowego i zakaz wjazdu ciężarówek. >> strona 11 FOT. ARCHIWUM WZDW Wzrasta świadomość tego, jak zły jest stan po- wietrza, którym oddychamy. Co zrobić, by było lepiej? – Chcąc wzmocnić walkę o czyste po- wietrze, zarząd województwa podjął decyzję o skorzystaniu z kolejnego narzędzia, jakim jest przygotowanie projektu uchwały anty- smogowej – poinformowała członek zarządu województwa Marzena Wodzińska. Na roze- słane w grudniu ankiety odpowiedziało ponad 90 procent wielkopolskich gmin. Co najmniej połowa z nich widzi konieczność przyjęcia ta- kiej uchwały. Projekt dokumentu ma być go- towy w listopadzie. Jakie zapisy mogą się w nim znaleźć? >> strona 2 Przyszłość złóż węgla brunatnego w połu- dniowo-zachodniej Wielkopolsce wciąż budzi emocje. Samorząd województwa stara się, by tereny od lat wykorzystywane rolniczo nie za- mieniły się w kopalnie odkrywkowe. Sejmik przyjął w tej sprawie specjalne stanowisko, a w projekcie nowego regionalnego planu za- gospodarowania przestrzennego zapisano, że na tym obszarze najistotniejsza będzie ochro- na wyjątkowych cech środowiska dla utrzy- mania intensywnej działalności rolniczej. Tymczasem główny geolog kraju uważa, że to zalegający tam węgiel powinien być chronio- ny jako złoża strategiczne. >> strona 6 Z sercem Nie tylko leczą, ale też wyró- żniają się w środowisku wy- jątkową aktywnością o cha- rakterze prospołecznym i cha- rytatywnym. Takich medy- ków samorząd województwa oraz izba lekarska nagrodzą w konkursie „Wielkopolski Le- karz z Sercem”. >> strona 3 Co czeka Kowanówko? Sejmik jednogłośnie przyjął stanowisko dotyczące uwzględ- nienia podległego mu szpitala rehabilitacyjno-kardiologicz- nego w mającej powstać sieci podstawowych placówek. Inaczej Kowanówko czekają kłopoty. >> strona 4 Nasze powiaty Natura wyposażyła powiat koniński w zasoby tworzące antagonistyczną mieszankę. Kiedyś stojący energetyką obszar stawia dziś na tury- stykę, chcąc wykorzystać je- ziora, autostradę i wielką ba- zylikę. >> strona 7 Kim był „Amilkar”? Niedoszły pijar, żołnierz cara i pruski generał, który osta- tecznie spoczął w Krypcie Za- służonych Wielkopolan z Jó- zefem Wybickim. Kim był ge- nerał Antoni „Amilkar” Ko- siński? >> strona 10 Inna strona samorządu Piekła już nie ma, a Białykał ma się dobrze. Gdzie panie mają zakaz chodzenia na wysokich obcasach? U kogo w samochodzie zawsze znaj- dziemy cukierki i paluszki? >> strona 16 Budują nowy most C hoć wielu mieszkań- com, zwłaszcza star- szym, rzemieślnik ko- jarzy się z dawnymi zawo- dami, np. zdunem, to rze- miosło skupia dziś ponad 130 branż. W Wielkopolsce najliczniejsze są rzemiosła budowlane, motoryzacyjne, spożywcze, drzewne i fry- zjersko-kosmetyczne. – Niektóre zawody same zanikają, bo nie ma zapo- trzebowania na pewne usłu- gi, np. na naprawę telewizo- rów, pralek, lodówek. Po kil- ku latach używania kupuje- my nowy sprzęt, bo technolo- gia na świecie tak się rozwi- nęła, że naprawa jest zbyt droga – tłumaczy prezes Wiel- kopolskiej Izby Rzemieślni- czej w Poznaniu Jerzy Bart- nik. Z drugiej strony powstają nowe profesje, np. mechanik motocyklowy i groomer – psi fryzjer, czyli osoba zajmująca się pielęgnacją, czesaniem i strzyżeniem sierści oraz ob- cinaniem pazurów u psów i kotów. Niewielka skala i rozmiar działalności ograniczony za- zwyczaj do usług prowadzo- nych przy własnych gospo- darstwach domowych – to ce- chy charakterystyczne dla rzemiosła. W regionie działa- ją obecnie trzy izby rzemieśl- nicze: Wielkopolska Izba Rze- mieślnicza w Poznaniu (zrze- sza 44 cechy, w tym 2 spoza naszego województwa), Izba Rzemieślnicza w Kaliszu (skupia 11 cechów, w tym 2 spoza Wielkopolski) oraz zrzeszająca 5 cechów Kroto- szyńska Izba Rzemieślnicza w Krotoszynie. W grudniu 2015 r. wszystkie cechy zrze- szały 6826 rzemieślników. – Do wyjątkowych osią- gnięć naszego rzemiosła na- leży zaliczyć świetne wyniki działalności edukacyjnej w za- kresie praktycznego przygo- towania zawodowego – pod- kreśla przewodnicząca Sej- miku Województwa Wielko- polskiego Zofia Szalczyk. Kogo szkolimy najczęściej? Najwięcej świadectw czelad- niczych odbierają dziś fryzje- rzy, stolarze, mechanicy sa- mochodowi, cukiernicy oraz monterzy zabudowy. – Nauka zawodu składa się z dwóch integralnych, równolegle realizowanych czę- ści: praktycznej, zorganizo- wanej w zakładzie rzemieśl- niczym, i teoretycznej, pro- wadzonej w szkole zawodowej lub na kursach dokształcają- cych wyjaśnia Tomasz Wika, dyrektor biura WIR w Poznaniu. Szkoła zawodu i nadawanie przez izby rzemieślnicze ty- tułów czeladnika i mistrza to niejedyne rodzaje aktywności branży. – Wielkopolscy piekarze, cukiernicy, rzeźnicy, wędli- niarze, kucharze nie tylko dostarczają na rynek wyso- kiej jakości żywność, ale też dbają o nasze dziedzictwo kulinarne, angażują się w różne akcje na rzecz spo- łeczności lokalnych, a także promują Wielkopolskę na fo- rum krajowym i poza grani- cami – podsumowuje Zofia Szalczyk. 13 marca odbędzie się spe- cjalna sesja sejmiku pt. „Dziś i jutro wielkopolskiego rze- miosła”, która pozwoli na dys- kusję o jego osiągnięciach i problemach. >> strony 8-9 Pod rękę z rzemieślnikami Radni województwa podczas specjalnej sesji sejmiku debatują o szansach rozwoju wielkopolskiego rzemiosła i o problemach utrudniających jego funkcjonowanie. Rzemiosło to wiele wieków tradycji: mistrzowie kształcą (często od najmłodszych lat) następców, którzy będą kontynuowali ich dzieło przez kolejne pokolenia. FOT. ARCHIWUM MUZEUM NARODOWEGO ROLNICTWA I PRZEMYSŁU ROLNO-SPOŻYWCZEGO W SZRENIAWIE

Transcript of Podrękęzrzemieślnikami - monitorwielkopolski.pl · marzec2017 nr3(190) rokXVII ISSN1642-0918...

marzec 2017nr 3 (190)

rok XVIIISSN 1642-0918

Uchwałą w smog (Nie) będą kopaliRuszyły prace przy jednej z najbardziej ocze-kiwanych inwestycji drogowych w Wielko-polsce – budowie za ponad 21 milionów złotychnowego mostu przez Wartę w Międzychodziena drodze wojewódzkiej nr 160. – Jeżeli wy-konawca dotrzyma założonych terminów, jużw połowie przyszłego roku kierowcy, rowerzyścii piesi będą korzystać z nowego mostu – de-klaruje wicemarszałek Wojciech Jankowiak.Dopiero, gdy powstanie nowa przeprawa, ro-zebrana zostanie obecna konstrukcja (nazdjęciu), której fatalny stan techniczny spo-wodował wprowadzenie ruchu wahadłowegoi zakaz wjazdu ciężarówek. >> strona 11 FO

T.AR

CH

IWU

MW

ZDW

Wzrasta świadomość tego, jak zły jest stan po-wietrza, którym oddychamy. Co zrobić, by byłolepiej? – Chcąc wzmocnić walkę o czyste po-wietrze, zarząd województwa podjął decyzjęo skorzystaniu z kolejnego narzędzia, jakimjest przygotowanie projektu uchwały anty-smogowej – poinformowała członek zarząduwojewództwa Marzena Wodzińska. Na roze-słane w grudniu ankiety odpowiedziało ponad90 procent wielkopolskich gmin. Co najmniejpołowa z nich widzi konieczność przyjęcia ta-kiej uchwały. Projekt dokumentu ma być go-towy w listopadzie. Jakie zapisy mogą sięw nim znaleźć? >> strona 2

Przyszłość złóż węgla brunatnego w połu-dniowo-zachodniej Wielkopolsce wciąż budziemocje. Samorząd województwa stara się, bytereny od lat wykorzystywane rolniczo nie za-mieniły się w kopalnie odkrywkowe. Sejmikprzyjął w tej sprawie specjalne stanowisko,a w projekcie nowego regionalnego planu za-gospodarowania przestrzennego zapisano, żena tym obszarze najistotniejsza będzie ochro-na wyjątkowych cech środowiska dla utrzy-mania intensywnej działalności rolniczej.Tymczasem główny geolog kraju uważa, że tozalegający tam węgiel powinien być chronio-ny jako złoża strategiczne. >> strona 6

Z sercemNie tylko leczą, ale też wyró-żniają się w środowisku wy-jątkową aktywnością o cha-rakterze prospołecznym i cha-rytatywnym. Takich medy-ków samorząd województwaoraz izba lekarska nagrodząw konkursie „Wielkopolski Le-karz z Sercem”. >> strona 3

Co czekaKowanówko?Sejmik jednogłośnie przyjąłstanowisko dotyczące uwzględ-nienia podległego mu szpitalarehabilitacyjno-kardiologicz-nego w mającej powstać siecipodstawowych placówek.Inaczej Kowanówko czekająkłopoty. >> strona 4

Nasze powiatyNatura wyposażyła powiatkoniński w zasoby tworząceantagonistyczną mieszankę.Kiedyś stojący energetykąobszar stawia dziś na tury-stykę, chcąc wykorzystać je-ziora, autostradę i wielką ba-zylikę. >> strona 7

Kim był„Amilkar”?Niedoszły pijar, żołnierz carai pruski generał, który osta-tecznie spoczął w Krypcie Za-służonych Wielkopolan z Jó-zefem Wybickim. Kim był ge-nerał Antoni „Amilkar” Ko-siński? >> strona 10

Inna stronasamorząduPiekła już nie ma, a Białykałma się dobrze. Gdzie paniemają zakaz chodzenia nawysokich obcasach? U kogow samochodzie zawsze znaj-dziemy cukierki i paluszki?

>> strona 16

Budują nowy most

Choć wielu mieszkań-com, zwłaszcza star-szym, rzemieślnik ko-

jarzy się z dawnymi zawo-dami, np. zdunem, to rze-miosło skupia dziś ponad130 branż. W Wielkopolscenajliczniejsze są rzemiosłabudowlane, motoryzacyjne,spożywcze, drzewne i fry-zjersko-kosmetyczne.

– Niektóre zawody samezanikają, bo nie ma zapo-trzebowania na pewne usłu-gi, np. na naprawę telewizo-rów, pralek, lodówek. Po kil-ku latach używania kupuje-my nowy sprzęt, bo technolo-gia na świecie tak się rozwi-nęła, że naprawa jest zbytdroga – tłumaczy prezes Wiel-kopolskiej Izby Rzemieślni-czej w Poznaniu Jerzy Bart-nik.

Z drugiej strony powstająnowe profesje, np. mechanikmotocyklowy i groomer – psifryzjer, czyli osoba zajmującasię pielęgnacją, czesaniemi strzyżeniem sierści oraz ob-cinaniem pazurów u psówi kotów.

Niewielka skala i rozmiardziałalności ograniczony za-zwyczaj do usług prowadzo-nych przy własnych gospo-darstwach domowych – to ce-chy charakterystyczne dlarzemiosła. W regionie działa-ją obecnie trzy izby rzemieśl-nicze: Wielkopolska Izba Rze-mieślnicza w Poznaniu (zrze-sza 44 cechy, w tym 2 spozanaszego województwa), IzbaRzemieślnicza w Kaliszu(skupia 11 cechów, w tym2 spoza Wielkopolski) orazzrzeszająca 5 cechów Kroto-szyńska Izba Rzemieślniczaw Krotoszynie. W grudniu

2015 r. wszystkie cechy zrze-szały 6826 rzemieślników.

– Do wyjątkowych osią-gnięć naszego rzemiosła na-leży zaliczyć świetne wynikidziałalności edukacyjnej w za-kresie praktycznego przygo-towania zawodowego – pod-kreśla przewodnicząca Sej-miku Województwa Wielko-polskiego Zofia Szalczyk.

Kogo szkolimy najczęściej?Najwięcej świadectw czelad-

niczych odbierają dziś fryzje-rzy, stolarze, mechanicy sa-mochodowi, cukiernicy orazmonterzy zabudowy.

– Nauka zawodu składasię z dwóch integralnych,równolegle realizowanych czę-ści: praktycznej, zorganizo-wanej w zakładzie rzemieśl-niczym, i teoretycznej, pro-wadzonej w szkole zawodowejlub na kursach dokształcają-cych – wyjaśnia Tomasz

Wika, dyrektor biura WIRw Poznaniu.

Szkoła zawodu i nadawanieprzez izby rzemieślnicze ty-tułów czeladnika i mistrza toniejedyne rodzaje aktywnościbranży.

– Wielkopolscy piekarze,cukiernicy, rzeźnicy, wędli-niarze, kucharze nie tylkodostarczają na rynek wyso-kiej jakości żywność, ale teżdbają o nasze dziedzictwo

kulinarne, angażują sięw różne akcje na rzecz spo-łeczności lokalnych, a takżepromują Wielkopolskę na fo-rum krajowym i poza grani-cami – podsumowuje ZofiaSzalczyk.

13 marca odbędzie się spe-cjalna sesja sejmiku pt. „Dziśi jutro wielkopolskiego rze-miosła”, która pozwoli na dys-kusję o jego osiągnięciachi problemach. >> strony 8-9

Pod rękę z rzemieślnikamiRadni województwa podczas specjalnej sesji sejmiku debatują o szansach rozwojuwielkopolskiego rzemiosła i o problemach utrudniających jego funkcjonowanie.

Rzemiosło to wiele wieków tradycji: mistrzowie kształcą (często od najmłodszych lat) następców, którzy będą kontynuowaliich dzieło przez kolejne pokolenia.

FOT.

ARC

HIW

UM

MU

ZEU

MN

ARO

DO

WEG

OR

OLN

ICTW

AIP

RZE

MYS

ŁUR

OLN

O-S

POŻY

WC

ZEG

OW

SZR

ENIA

WIE

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl

aktualności2

Artur Boiñski

na wstêpie

Konkrety

Jako że o samorządzie województwa nadal jako społeczeństwowiemy stosunkowo niewiele, wciąż wielu z nas wydaje się, żejego kompetencje mają mało wspólnegoz naszym codziennym życiem. A tylko w tym wydaniu„Monitora” znajdziemy sporo dowodów na to, że decyzjepodejmowane przez wojewódzkich urzędników i radnych realniewpływają na to, co stanie się z naszym najbliższym otoczeniem.Przykłady? To samorząd województwa walczy o to, bypołudniowo-zachodnia część Wielkopolski nie stała się zakilka lat wielką kopalnią odkrywkową, lecz zachowała rolniczycharakter. Dzięki zapisom w planie zagospodarowania regionujest szansa na takie rozwiązanie.Pieniądze przekazywane przez województwo na odnowę wsizmieniły ją już w niemal tysiącu miejsc; czasem w sposóbdrobny, ale istotny dla kilkuset czy choćby kilkudziesięciu osóbtam mieszkających.Dzięki samorządowi województwa wkrótce powstanie nowymost w Międzychodzie (a to przecież tylko jedna z licznychinwestycji na regionalnych drogach).Kolosalny wpływ na życie wielu Wielkopolan może miećplanowana uchwała antysmogowa. I to dwojaki – z jednejstrony pozwoli na poprawę powietrza, którym oddychamy,ale z drugiej niektórych być może zmusi do zmiany sposobuogrzewania swoich domostw.Uważny obserwator życia w regionie takich „konkretów”wychwyci znacznie więcej. �

Przedstawiciele władz wo-jewództwa wzięli udziałw obchodach upamiętnia-jących wydarzenia z na-szej historii.

23 lutego odbyły się, organi-zowane przez prezydenta mia-sta, obchody 72. rocznicy za-kończenia okupacji niemiec-kiej i walk o Poznań. Wziąłw nich udział wicemarszałekWojciech Jankowiak, który ra-zem z przedstawicielami Wo-jewódzkiej Rady Kombatan-tów i Osób Represjonowanych

złożył kwiaty na poznańskiejCytadeli. W obchodach uczest-niczyli też przedstawiciele pre-zydium sejmiku z przewodni-czącą Zofią Szalczyk.

Przewodnicząca sejmikuwzięła też udział w poznań-skich uroczystościach organi-zowanych przez wojewodę1 marca z okazji NarodowegoDnia Pamięci Żołnierzy Wy-klętych, składając kwiatyprzed pomnikiem PolskiegoPaństwa Podziemnego i ArmiiKrajowej. ABO

Pamiętamy o przeszłości

W rocznicę KatyniaWkrótce przypada 77.rocznica zbrodni katyń-skiej i drugiej masowejzsyłki Polaków na Sybir.

Jak co roku, marszałekMarek Woźniak zachęca doudziału w wielkopolskich uro-czystościach, których organi-zatorem jest samorząd woje-wództwa, we współpracy zeStowarzyszeniem „Katyń”,Wojewódzką Radą ZwiązkuSybiraków i poznańskim od-działem Stowarzyszenia„Rodzina Policyjna1939”.

Rocznicowe ob-chody w Pozna-niu odbędą sięw środę, 12kwie tn i a .Rozpocznieje mszaświęta w in-

tencji Polaków pomordowa-nych na Wschodzie. Odpra-wiona zostanie o godzinie 12w kościele oo. Dominikanów.

Po zakończeniu modlitwynastąpi przemarsz uczestni-ków uroczystości przed po-mnik Ofiar Katynia i Sybiru.Tam zaplanowano głównączęść obchodów, którym tra-dycyjnie towarzyszy hasło„Nieśmiertelni na zawszew naszej pamięci…”. ABO

Meble na topie28 lutego pracodawcyi samorządowcy, z udzia-łem m.in. wicemarszałkaWojciecha Jankowiaka,dyskutowali w Poznaniuo stanie branży meblar-skiej.

Wojewódzki Urząd Pracyw Poznaniu podsumował ba-danie pn. „Wnętrza przyszło-ści. Stan branży meblarskiejw Wielkopolsce”. Jakie sąwnioski?

Jesteśmy liderem branżymeblarskiej w kraju. W re-gionie działa najwięcej firm(14,7 proc. ogółu), które ge-nerują niemal 1/3 przychoduprzedsiębiorstw produkują-cych meble w Polsce. Coczwarty zatrudniony w me-blarstwie, około 50 tys. osób,pracuje w Wielkopolsce.

Branża produkcji meblii artykułów wyposażeniawnętrz jest polską specjal-nością eksportową i ma dużeperspektywy rozwoju, dlategom.in. „wnętrza przyszłości”zostały jedną z sześciu inte-ligentnych specjalizacji re-gionu. RAK

Szpitale powiatowe i inneplacówki, niepodlegającesamorządowi wojewódz-twa, zostaną przygotowa-ne do wdrożenia elektro-nicznej dokumentacji me-dycznej.

Termin wprowadzenia elek-tronicznej dokumentacji me-dycznej (EDM) w szpitalach byłjuż kilkukrotnie przekładany.Mimo to samorząd wojewódz-twa, korzystając m.in. z fun-duszy UE, wyposażył jużw sprzęt niezbędny do prawi-dłowego funkcjonowania EDMwszystkie podległe placówki.Teraz nadszedł czas na wpro-wadzenie identycznych roz-wiązań w szpitalach powiato-wych i miejskich. Koszt tegoprojektu w Wielkopolsce się-gnie 93 mln zł, z czego 85proc. stanowi dotacja z WRPO2014+.

– Chcemy, by pacjenciz Wielkopolski mieli od 1 stycz-nia 2018 r. dostęp do usług za-pisanych w ustawie. Ale in-formatyzacja służby zdrowia

pozwoli też na wprowadzenienowoczesnych rozwiązań w za-kresie opieki medycznej – pod-kreślał Leszek Wojtasiak z za-rządu województwa, który 21lutego był gospodarzem kon-ferencji „Wielkopolskie e-zdro-wie”, zorganizowanej w Urzę-dzie Marszałkowskim.

Podczas spotkania, w któ-rym udział wzięli samorzą-dowcy i dyrektorzy szpitali,zaprezentowano projekt doty-

czący informatyzacji placówek,wyposażenia ich w narzędziaumożliwiające wdrożenie EDMi stworzenie sieci wymianydanych.

O korzyściach płynącychz „e-zdrowia” (np. szybszym do-stępie do danych o historii le-czenia, chorobach) mówili m.in.Bożena Janicka z Wielkopol-skiej Izby Lekarskiej i MaciejSytek, dyrektor Departamen-tu Zdrowia w UMWW. RAK

Sieć pomoże szpitalom

W spotkaniu wzięli udział m.in. przedstawiciele szpitali.

FOT.

P.R

ATAJ

CZA

K

Uchwałą w smogJak samorząd województwa walczy o poprawę jakości powietrza?

Wzrasta świadomośćtego, jak zły jest stanpowietrza, którym

oddychamy. Problemy uwi-daczniają się zwłaszcza w zi-mowym sezonie grzewczym.

Co zrobić, by było lepiej?O dostępnych rozwiązaniach,po które sięga w tej dziedziniesamorząd województwa, mó-wiono podczas konferencjiprasowej, zorganizowanej 28lutego w UMWW.

Obligatoryjnym narzędziem,stanowiącym akt prawa miej-scowego, są programy ochronypowietrza. W tych uchwalo-nych przez sejmik dokumen-tach wskazane są zagrożeniai działania naprawcze, którepowinny podejmować po-szczególne gminy (głównie cho-dzi o ograniczenie tzw. niskiejemisji, związanej z ogrzewa-niem). Województwo angażu-je się też w liczne działaniao charakterze edukacyjnym.

Teraz jednak władze regionuzamierzają pójść krok dalej.

– Chcąc wzmocnić walkęo czyste powietrze, zarządwojewództwa podjął decyzjęo skorzystaniu z kolejnegonarzędzia, jakim jest przygo-towanie projektu uchwały an-tysmogowej – poinformowałaczłonek zarządu wojewódz-twa Marzena Wodzińska.

Na rozesłane w grudniuankiety odpowiedziało ponad90 procent wielkopolskichgmin. Co najmniej połowaz nich widzi konieczność przy-jęcia takiej uchwały.

W związku z tym powołanyzostanie specjalny zespół, zło-żony z naukowców, samorzą-dowców i przedstawicieli or-ganizacji społecznych, któryzaproponuje konkretne roz-wiązania. Propozycje te zo-staną skonsultowane z sa-morządami gminnymi. Do li-stopada powinien powstaćprojekt uchwały, która trafipod obrady sejmiku.

Jakie obostrzenia mogą sięznaleźć w przyszłej uchwale?Na konkrety jeszcze za wcze-śnie. Najbardziej prawdopo-dobne jest, że zapisane zo-staną tam ograniczenia do-tyczące używania pewnych

rodzajów paliw. Być możejednak nie na całym obszarzewojewództwa, ale tylko w tychjego częściach, gdzie wystę-puje największe zanieczysz-czenie powietrza.

Wiadomo natomiast, czegow uchwale spodziewać sięnie należy. Urzędnicy zapew-niają, że nieprawdą jest, byplanowane było w najbliż-szym czasie zakazanie wjaz-du do centrów miast samo-chodów z silnikami diesla.

Jak zapowiedziała Marze-na Wodzińska, województwowesprze też gminy, przepro-wadzając stosowne szkoleniadla służb mających kontrolo-

wać to, jak i czym palimyw piecach. By jednak działa-nia samorządu były skutecz-ne, podkreślają włodarze re-gionu, konieczne jest przyję-cie systemowych rozwiązańprzez władze rządowe. Chodzinp. o rozporządzenia okre-ślające odpowiednie normydla paliw i kotłów, prowa-dzenie polityki fiskalnej po-zwalającej na obniżenie cenbardziej ekologicznych pa-liw, uruchomienie wsparciaze strony Narodowego Fun-duszu Ochrony Środowiskai Gospodarki Wodnej.

O walce ze smogiem pisze-my też na stronie 15. ABO

Podejmowane przez samorząd działania zaprezentowały członek zarządu województwaMarzena Wodzińska (z prawej) i dyrektor Departamentu Środowiska UMWW Mariola Górniak.

FOT.

A.B

OIŃ

SKI

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl wydarzenia

3

Dobre wieści związanez rozwojem portu lotni-czego Poznań-Ławica.

Hotel sieci Moxy, należącejdo prestiżowej grupy MariottInternational, stanie na po-znańskiej Ławicy. Poinformo-wali o tym podczas konferen-cji prasowej 21 lutego przed-stawiciele zarządu lotniskai spółki Chopin Airport, zaj-mującej się budową i zarzą-dzaniem hotelami przy pol-skich portach lotniczych.

Pierwszy tego typu obiektw Poznaniu powstanie przyulicy Bukowskiej, tuż przy lot-nisku, na wysokości hali przy-lotów. Budowa ma ruszyćw przyszłym roku, a pierwsi

goście przenocują tam w roku2019.

Będzie to trzygwiazdkowyobiekt, oferujący nocleg w 120pokojach. Inwestor i władzeportu liczą, że hotel w tej częścimiasta będzie się cieszył powo-dzeniem nie tylko wśród pasa-żerów korzystających z lotniska.

***Wiele wskazuje również na

to, że w końcu powstaniew Poznaniu – negocjowana oddłuższego czasu – baza dla sa-molotu niskokosztowej liniiRyanair. Mogą o tym świad-czyć zmiany w serwisie re-zerwacyjnym irlandzkiegoprzewoźnika, związane z zi-mowym (a więc obowiązują-

cym od października) rozkła-dem lotów.

Zwiększa się liczba lotówdo Londynu. Po wiosenno-let-niej przerwie wraca połączeniestolicy Wielkopolski z Rzy-mem. Na początku marca na-tomiast pojawiły się w syste-mie długo oczekiwane lotyz Poznania do Madrytu. Jakteż już wcześniej informowa-liśmy, Ryanair zapowiedziałoficjalnie, że od jesieni uru-chomi połączenia z Ławicy nadwa lotniska w Izraelu.

Poznań był wśród kilku pol-skich miast, które walczyłyo to, by na ich lotnisku „nocował”samolot największej w Europielinii lowcostowej. ABO

Hotel, a może i bazaKolejni dyplomaci odwie-dzili w lutym nasze woje-wództwo, spotykając sięz władzami regionu.

Goszcząca w Poznaniu 14 lu-tego ambasador Republiki Ko-lumbii w Polsce Victoria Gon-zález Ariza spotkała się z mar-szałkiem Markiem Woźnia-kiem i członkiem zarządu wo-jewództwa Leszkiem Wojta-siakiem. Podczas rozmów po-ruszono między innymi kwe-stie współpracy gospodarczejpomiędzy Wielkopolską i Ko-lumbią, szczególnie uwarun-kowań prawnych związanychz inwestowaniem w tym kraju.

Z kolei 17 lutego w stolicyWielkopolski przebywał am-

basador Republiki Mołdawiiw RP Iurie Bodrug. W trak-cie rozmowy z marszałkiemMarkiem Woźniakiem pod-kreślono, że Wielkopolskajest otwarta na współpracęz Mołdawią, przypominająco zrealizowanych wspólnieprojektach w ramach pro-

gramu polskiej współpracyrozwojowej MSZ. Wizyta byłateż okazją do zapowiedziotwarcia w Poznaniu moł-dawskiego konsulatu hono-rowego i przedstawienia kan-dydata na przyszłego kon-sula, którym ma zostać Ta-deusz Łuczak. ABO

Spotkania z ambasadorami

Ambasador Mołdawii IurieBodrug.

FOT.

2XS

.MIK

OŁA

JCZA

K

Ambasador Kolumbii VictoriaGonzález Ariza.

Jak poprawić bezpieczeń-stwo na wielkopolskichdrogach? – zastanawialisię uczestnicy spotkania,które odbyło się 13 lutegow Urzędzie Marszałkow-skim w Poznaniu.

Sygnalizacje świetlne dlapieszych i kierowców, noweambulanse dla pogotowia ra-tunkowego czy też sprzęt ra-towniczy dla strażaków – toczęść inwestycji finansowa-nych w Wielkopolsce dzięki de-cyzjom Wojewódzkiej RadyBezpieczeństwa Ruchu Dro-gowego. W lutowym posie-dzeniu tego gremium wzięliudział m.in. marszałek MarekWoźniak i wicemarszałek Woj-ciech Jankowiak.

Najpierw dyrektorzy (pod-ległych samorządowi regionu)wojewódzkich ośrodków ruchudrogowego omówili działania

zrealizowane w 2016 r. narzecz poprawy bezpieczeństwana wielkopolskich drogach.Szefowie WORD-ów przedsta-wili też wydatki na ten cel, za-

planowane w budżetach in-stytucji na 2017 rok.

Inspektor Roman Kuster,zastępca komendanta woje-wódzkiego Policji w Pozna-

niu, opisał statystyki doty-czące sytuacji na drogachWielkopolski w ubiegłym roku.Z kolei Agnieszka Kubiakow-ska-Michalak – dyrektor De-partamentu InfrastrukturyUMWW i jednocześnie sekre-tarz wojewódzkiej rady BRD– przedstawiła informacjęo wojewódzkim programie po-prawy bezpieczeństwa w ru-chu drogowym.

Wojewódzka Rada Bezpie-czeństwa Ruchu Drogowegow Poznaniu działa przy mar-szałku województwa. Do jejzadań należy m.in. opraco-wywanie regionalnych pro-gramów poprawy bezpieczeń-stwa ruchu drogowego, opi-niowanie projektów aktówprawa miejscowego w tym za-kresie oraz inicjowanie dzia-łalności edukacyjno-informa-cyjnej. RAK

O bezpieczeństwie na naszych drogach

Posiedzenie Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Dro-gowego odbyło się 13 lutego w Urzędzie Marszałkowskim.

FOT.

ARC

HIW

UM

UM

WW

„Powiew lata w środku zimy” – to hasło przewodnie te-gorocznej, 28. edycji Targów Regionów i Produktów Tu-rystycznych Tour Salon, które odbywały się w Poznaniuod 17 do 19 lutego. Wielkopolska Organizacja Turystycznazaprezentowała nasze województwo pod kątem turysty-ki kulturowej, promując jedną z najciekawszych i naj-ważniejszych tras regionu, Szlak Piastowski. Być możenasza oferta, przed zbliżającym się okresem wyjazdówświątecznych, na majówkę, a przede wszystkim na wa-kacje, przyciągnie w tym roku turystów. RAK

FOT.

P.R

ATAJ

CZA

K

Wielkopolska na Tour Salonie

Ważna jest spójnośćJaka będzie unijna poli-tyka spójności po 2020roku? Rozmawiano o tympodczas spotkań europej-skich samorządowców,w których uczestniczyłmarszałek Marek Woźniak.

Zapewnienie polityce spój-ności znaczącej roli w Europiepo 2020 roku, zwiększeniejej skuteczności poprzez jejelastyczne wdrażanie w sa-morządach, usuwanie prze-szkód biurokratycznych orazuproszczenie procedur zmianprogramów operacyjnych– to niektóre z postulatów for-mułowanych przez europej-skich samorządowców. Zna-lazły się one w projekcie opi-nii Komitetu Regionów, przy-jętym przez komisję COTER(cały komitet ma ją przegło-sować w maju). Jej obrady od-były się tym razem w War-szawie, 2 marca.

Projekt został opracowanyprzez Michaela Schneidera,przewodniczącego grupy Eu-

ropejskiej Partii Ludowejw Komitecie Regionów. Mar-szałek Marek Woźniak, opie-rając się m.in. na postulatachwyrażonych wcześniej przezwłodarzy polskich woje-wództw, wniósł do przygoto-wywanego dokumentu 22 po-prawki, z których większośćzostała uwzględniona.

Dzień później, równieżw Warszawie, w szerszymgronie rozmawiano o tychsprawach podczas zorganizo-wanej przez COTER konfe-rencji „Przyszłość politykispójności po 2020 roku”.

O polityce spójności byłamowa także podczas sesji ple-narnej Komitetu Regionów,która odbyła się na początkulutego w Brukseli. O swoimspojrzeniu na przyszłość tegoinstrumentu mówili przed-stawiciele sprawującej w tympółroczu unijną prezydencjęMalty, podkreślając m.in., żepowinien on nadal być ważnączęścią budżetu UE. ABO

Oni nie tylko lecząSamorządy – województwa i lekarski ogłosiły nowy konkurs.

Nie tylko leczą, ale teżwyróżniają się w śro-dowisku wyjątkową

aktywnością o charakterzeprospołecznym i charytatyw-nym. Stanowią wzór, inspi-rują do działania, promująwartości etyczne oraz pre-zentują postawę godną na-śladowania. Takich medykówchcą pokazać i nagrodzić or-ganizatorzy konkursu „Wiel-kopolski Lekarz z Sercem”.Patronuje mu Kazimierz Ho-łoga – „nowotomyski doktorJudym”, którego proces be-atyfikacyjny ruszył w ubie-głym roku.

O założeniach konkursumówili podczas konferencjiprasowej 16 lutego w Urzę-dzie Marszałkowskim w Po-znaniu członek zarządu wo-jewództwa Leszek Wojtasiakoraz prezes Wielkopolskiej

Izby Lekarskiej KrzysztofKordel.

– Uznaliśmy, że trzeba pu-blicznie stanąć i podziękowaćtym ludziom, którzy niejed-nokrotnie pracują z nie mniej-szym zaangażowaniem niż

kiedyś patron nagrody. Takihołd im się po prostu należy– mówił Leszek Wojtasiak.

– Wśród ponad 14 tysięcy le-karzy zrzeszonych w naszejizbie jest wielu zasługującychna wyróżnienie, ale oni sami

na afisz nie będą się pchali,dlatego apelujemy o zgłasza-nie ich kandydatur – dodawałKrzysztof Kordel.

Na propozycje nazwisk osób,które warto nagrodzić, orga-nizatorzy czekają do końcamarca. Potem nad wyboremtych najlepszych głowić siębędzie dziesięcioosobowa ka-pituła, a już 11 kwietnia w po-znańskim Teatrze Wielkimodbędzie się gala finałowakonkursu.

Szczegóły dotyczące przed-sięwzięcia – w tym wzór kar-ty zgłoszeniowej – można zna-leźć na stronie internetowejwww.umww.pl w zakładce De-partamentu Zdrowia. ABO

– Chcemy promować lekarzy zaangażowanych społecznie i cha-rytatywnie – deklarowali Krzysztof Kordel i Leszek Wojtasiak.

FOT.

A.B

OIŃ

SKI

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl

sejmik4

Waldemar Witkowski (SLD-UP) pytałmarszałka, czy zamierza podczas jakiegośoficjalnego wystąpienia podsumować dzia-łalność samorządu województwa w 2016roku. Chciał też wyjaśnienia zbieżności na-zwisk osób zajmujących w urzędzie stano-wiska będące ze sobą w relacji podległościsłużbowej.

Kazimierz Pałasz (SLD-UP) w swoim wy-stąpieniu sugerował, by zarząd województwawystąpił z prośbą lub apelem do RegionalnejDyrekcji Ochrony Środowiska, aby ta insty-tucja przyspieszyła prace związane z wyda-niem decyzji dotyczącej nowej odkrywki węglabrunatnego „Ościsłowo”.

Sławomir Hinc (PiS) powrócił do swojej in-terpelacji w sprawie postępu prac nad współ-finansowanym ze środków unijnych projektem„Cyfrowa Szkoła Wielkopolsk@ 2020”, pytająco przewidywane terminy ogłoszenia stosow-nych przetargów oraz o podpisanie aneksówdo umów z partnerami uczestniczącymi w tymprzedsięwzięciu.

Wiesław Szczepański (SLD-UP) zapropo-nował, by na jedną z kolejnych sesji sejmikuwojewództwa zaprosić wielkopolską kuratoroświaty, która miałaby przedstawić informa-cje dotyczące przygotowań samorządów z re-gionu do zmian w szkołach związanych z prze-prowadzaną przez rząd reformą systemuoświatowego.

Mirosława Rutkowska-Krupka (PO), na-wiązując do jednego z przedmówców, sygna-lizowała problem z długim oczekiwaniem nawydawanie odpowiednich decyzji przez Re-gionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Rad-na wskazała, że wpływa to negatywnie namożliwość terminowego realizowania inwe-stycji infrastrukturalnych, w tym również za-

planowanych na drogach wojewódzkich.

Mirosława Kaźmierczak (PSL) zgłosiładwie interpelacje. W pierwszej z nich, powo-łując się na prośbę mieszkańców gmin ŚrodaWielkopolska i Zaniemyśl, zwróciła się o sfi-nansowanie remontu drogi wojewódzkiej nr432 pomiędzy tymi miejscowościami. W dru-giej z kolei apelowała o udzielenie pomocy ho-dowcom drobiu z województwa, dotkniętym

skutkami wystąpienia ptasiej grypy w ich fermach.

Zofia Itman (PiS), nawiązując do budowy ru-rociągu mającego zasilać Jezioro Wilczyń-skie wodą z odkrywki węgla brunatnego,zgłosiła zapytanie dotyczące źródeł finanso-wania tej inwestycji. Interpelowała teżw sprawie projektu dotyczącego zmian granicPowidzkiego Parku Krajobrazowego na tere-nie gminy Orchowo. Radna powróciła też do

swojej interpelacji w sprawie pisma dyscyplinującego człon-ków rad społecznych szpitali.

Małgorzata Waszak (PO) w pisemnej in-terpelacji, wskazując na niepokój samorządugminy Wilczyn, zwróciła się o stosowną in-formację i ewentualne przyspieszenie działańdotyczących przerzutu wód pokopalnianych dowysychających jezior Wilczyńskiego i Budzi-sławskiego. ABO

Sejmikowe pytania

Przedstawiamy tematy, które radniporuszali 27 lutego, podczas XXVII sesjisejmiku, w ramach punktu „interpelacjei zapytania”.

Doradzą NFZRadni wyznaczyli kandy-datów sejmiku wojewódz-twa do Rady Wielkopol-skiego Oddziału Woje-wódzkiego NarodowegoFunduszu Zdrowia.

Na początku roku zakoń-czyła się 4-letnia kadencjadotychczasowej rady wielko-polskiego NFZ. Sejmik, zgod-nie z ustawą o świadczeniachopieki zdrowotnej, wskazałw lutym dwóch kandydatów:Krzysztofa Urbaniaka i AnnęMarię Matuszczak. Podczassesji przedstawiono ich jakocenionych wykładowców z po-znańskich uczelni, którzy do-tąd reprezentowali samorządregionu w tym gremium.

Do zadań rady należy m.in.opiniowanie projektu planufinansowego WOW NFZi uchwalanie planu jego pracy.Rada monitoruje też prawi-dłowość postępowania w spra-wie zawarcia umów o udzie-lanie świadczeń opieki zdro-wotnej oraz ich realizację. RAK

Inna drogaPrzebiegająca na północod Wronek trasa nr 149przestaje być drogą woje-wódzką.

Stosowne uchwały w spra-wie pozbawienia odcinkówdróg kategorii wojewódzkiejsejmik przyjął podczas luto-wej sesji.

Jak podkreślono w uza-sadnieniu, do dróg woje-wódzkich zalicza się stano-wiące połączenia międzymiastami, mające znaczeniedla województwa lub o zna-czeniu obronnym, niezali-czone do dróg krajowych. Tra-sa nr 149 nie łączy głównychośrodków miejskich posiada-jących znaczenie dla woje-wództwa, a także nie posiadaznaczenia obronnego. Obsłu-guje jedynie ruch lokalny.

Teraz będzie to droga po-wiatowa – prawie 16,5 kmprzebiega przez powiat sza-motulski, a nieco ponad 2,5km przez powiat czarnkow-sko-trzcianecki. ABO

Długotrwale bezrobotnymSamorząd województwaprzygotowuje program, któ-ry ma pomóc tym Wielko-polanom, którzy w staty-stykach figurują jako osobyod lat niemogące znaleźćzatrudnienia.

Omówienie założeń projek-towanego regionalnego pro-gramu aktywizacji osób długo-trwale bezrobotnych było głów-nym punktem lutowego posie-dzenia sejmikowej Komisji Ro-dziny i Polityki Społecznej. Jakpodkreślał jej przewodniczącyZbigniew Czerwiński, czas, gdybezrobocie jest rekordowo ni-skie, jest najlepszym momen-tem na podejmowanie tegotypu działań. Z radnymi spo-tkali się przedstawiciele Woje-wódzkiego Urzędu Pracy, Re-gionalnego Ośrodka PolitykiSpołecznej oraz powiatowychurzędów pracy i ośrodków po-mocy społecznej z powiatów:czarnkowsko-trzcianeckiego,konińskiego, słupeckiego i wą-

growieckiego. To bowiem wy-brane gminy z tych obszarówzostały wstępnie wytypowanejako te, w których programmiałby być realizowany.

Jego cele to aktywizacja za-wodowa i społeczna osób dłu-gotrwale bezrobotnych, którejednocześnie korzystają z usługośrodków pomocy społecznej,a także nawiązanie bliższejwspółpracy między różnymijednostkami zajmującymi sięproblemami tej grupy społecz-nej. Przedsięwzięcie miałobybyć realizowane od maja dogrudnia 2017 roku. Podczasdyskusji przedstawiciele za-proszonych gminnych i powia-towych instytucji zgłosili szereguwag do projektu, zwracającuwagę m.in. na problemyz pozyskaniem potencjalnychbeneficjentów tego rodzaju pro-gramu. Sformułowane postu-laty mają być uwzględnioneprzy konstruowaniu ostatecznejwersji przedsięwzięcia. ABO

Co czeka kardiologię?Sejmik jednogłośnie przyjął stanowisko w sprawie uwzględnieniaszpitala w Kowanówku w sieci podstawowych placówek.

Wprzyjętym 27 lutegostanowisku radnikrytycznie odnieśli

się do zaproponowanego przezrząd projektu nowelizacjiustawy o świadczeniach opie-ki zdrowotnej, finansowanychze środków publicznych, wpro-wadzającej system tzw. pod-stawowej sieci szpitali. W efek-cie część placówek, w tym pod-legła samorządowi wojewódz-twa jednostka w Kowanówku,straci stabilne finansowaniez NFZ i o pieniądze na lecze-nie pacjentów będzie walczyćw konkursach.

– Popełniono kilka bardzoistotnych błędów w oceniepodmiotów, które są ważnespołecznie. W Szpitalu Reha-bilitacyjno-Kardiologicznymw Kowanówku, który leczy2,5 tysiąca pacjentów rocznie,wykonuje się większośćświadczeń rehabilitacyjnychpo chorobach i operacjachserca w Wielkopolsce – pod-kreślał podczas obrad sejmi-kowej komisji zdrowia Le-szek Wojtasiak z zarządu wo-jewództwa.

– 10 lat temu udało nam sięwyprowadzić ten szpitalz poważnych problemów fi-nansowych. Dziś radzi sobiedobrze, szkoda to marnować– zauważył wiceprzewodni-czący komisji Rafał Żelanow-ski (PO).

– Powinniśmy jednogło-śnie poprzeć apel o pomocdla Kowanówka, szukającteż wsparcia wśród naszychparlamentarzystów – dodał

radny Zbigniew Czerwiński(PiS).

„Wyłączenie z systemu takważnego ogniwa, jakim jestSzpital Rehabilitacyjno-Kar-diologiczny w Kowanówku,skutkować będzie istotnympogorszeniem dostępności pa-cjentów do leczenia choróbukładu krążenia, w tymzwiększeniem ryzyka śmier-ci z powodu zawałów sercai innych ostrych incydentówwieńcowych – chorób, któreciągle dominują wśród przy-czyn zgonów. Bez opieki me-dycznej pozostanie około 4,5tys. pacjentów leczonych sta-cjonarnie i około 15 tys. pa-

cjentów z przyszpitalnej Po-radni Kardiologicznej” – czy-tamy w przyjętym przez sej-mik stanowisku.

Szpital w Kowanówku peł-ni 24-godzinne dyżury w za-kresie ostrych zespołów wień-cowych i od 2013 roku posia-da system łączności teleme-dycznej z ośrodkami w No-wym Tomyślu, GrodziskuWlkp., Międzychodzie, Sza-motułach, Wągrowcu i Obor-nikach. Rocznie placówka le-czy od 300 do 400 ostrych ze-społów wieńcowych.

Ponadto, zgodnie z progno-zami zawartymi w mapach po-trzeb zdrowotnych w zakresie

wielkopolskiej kardiologii,w latach 2015-2025 prognozu-je się najwyższy wzrost zacho-rowalności na choroby kardio-logiczne, który wynosić będzie16 proc. W województwie wiel-kopolskim wzrośnie on z po-ziomu 31,9 tys. zachorowańw 2015 r. do 37,1 tys. w 2025 r.

Radni, mając na uwadzepowyższe liczby oraz przedewszystkim dobro obecnychi przyszłych pacjentów, po-pierają starania placówkiw Kowanówku o wpis na li-stę podstawowej sieci szpi-tali, który zapewni ciągłośći kompleksowość udzielanychświadczeń. RAK

Radni poparli apel wspierający Szpital Rehabilitacyjno-Kardiologiczny w Kowanówku.

FOT.

A.B

OIŃ

SKI

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl sejmik

5

MMaarrsszzaałłeekk MMaarreekk WWooźźnniiaakk– odpowiadając Markowi Sowie, napisał: „W związku z interpelacją dotyczą-cą mojego wystąpienia noworocznego i cytowanego przeze mnie wiersza Wi-sławy Szymborskiej pt. <<Nienawiść>> – mogę stwierdzić tylko jedno. Niema nienawiści waszej czy naszej – jest nienawiść! I przeciwko niej protestu-ję i będę protestował. Przypisywanie mi intencji antagonizowania samorzą-

dowców poprzez wystąpienia noworoczne pomijam milczeniem, bo absurd też ma swoje gra-nice. Co zaś do danych dotyczących wielkości i wzrostu PKB w roku 2015 i 2016, to spra-wę wyjaśniliśmy sobie ustnie”.

WWiicceemmaarrsszzaałłeekk WWoojjcciieecchh JJaannkkoowwiiaakk– w odpowiedzi na interpelację Waldemara Witkowskiego w sprawie planowanejinwestycji na DW nr 190, poinformował, iż trwają prace projektowe przygoto-wujące zadanie do realizacji w systemie „zaprojektuj i wybuduj”. W toku są pro-cedury związane z uzyskaniem decyzji środowiskowych. Zgodnie z zawartą wewniosku deklaracją, przeprowadzone zostaną wskazane nasadzenia drzew,

a więc wszystkie formalności dotyczące ochrony środowiska będą dopełnione.

CCzzłłoonneekk zzaarrzząądduu wwoojjeewwóóddzzttwwaa LLeesszzeekk WWoojjttaassiiaakk– odpowiadając na interpelację Zbigniewa Czerwińskiego, poinformował, że RadaInwestycyjna Funduszu Funduszy jest organem monitorującym i nadzorującymrealizację Strategii Inwestycyjnej wdrażania instrumentów finansowych w ra-mach umowy zawartej pomiędzy zarządem województwa a BGK. W jej składwchodzą eksperci w dziedzinie finansów lub ekonomii oraz przedstawiciele in-

stytucji zarządzającej WRPO 2014-2020. Odpowiadając z kolei radnemu na zgłoszone za-pytanie, wyjaśnił kwestię pełnomocnictwa udzielonego dyrektorowi Departamentu ZdrowiaMaciejowi Sytkowi do udziału w imieniu województwa w nadzwyczajnym zgromadzeniu ak-cjonariuszy spółki OPEN S.A. 20 grudnia 2016 r. W odpowiedzi na interpelację radnego w sprawie umów podpisanych między podległymi województwu podmiotami leczniczymi a Wo-jewódzką Stacją Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu, wskazał, że przedmiotowa umowa jestdo wglądu w Departamencie Zdrowia.– w związku z interpelacją Dariusza Szymczaka udzielił dodatkowych informacji o działaniachpodejmowanych przez województwo odnośnie do spółki OPEN S.A., o wartości akcji spółki,ich emisji oraz kapitale zakładowym.– w odpowiedzi na interpelacje Zofii Itman i Dariusza Szymczaka podtrzymał swoje stano-wisko z pisma skierowanego do wszystkich członków rad społecznych działających przy pod-ległych województwu SPZOZ-ach. Zaznaczył, iż ważne jest, aby posiedzenia rad odbywały sięw składzie i trybie umożliwiającym podejmowanie wiążących uchwał, przy wysokiej frekwencjii zaangażowaniu członków.

CCzzłłoonneekk zzaarrzząądduu wwoojjeewwóóddzzttwwaa MMaarrzzeennaa WWooddzziińńsskkaa– w nawiązaniu do interpelacji Sławomira Hinca wskazała, że przesunięcie ter-minu niektórych prac w projekcie „Cyfrowa Szkoła Wielkopolsk@2020” spo-wodowane zostało zgłoszeniem przez partnera projektu wątpliwości dotyczą-cej kwalifikowalności podatku VAT i koniecznością jednoznacznego wyjaśnie-nia tej kwestii przez Ministerstwo Rozwoju. Zwróciła uwagę, że złożoność i sze-

roki zakres terytorialny przedsięwzięcia wymagają przemyślanego podejścia do podejmowaniadecyzji, które są kluczowe dla prawidłowej realizacji projektu.– odpowiadając na interpelacje Jana Grześka, Juliana Joksia i Mirosławy Kaźmierczak, po-informowała, że głównym celem wojewódzkiego planu gospodarki odpadami jest stworze-nie optymalnego systemu gospodarki odpadami komunalnymi. Zarząd województwa zdecydowało potrzebie funkcjonowania dwóch instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzaniazmieszanych odpadów komunalnych o statusie RIPOK w regionie VI, ze względów logistycznych,a przede wszystkim ze względu na konieczność zachowania zasady bliskości. Wyjaśniła, iżkształt regionów gospodarki odpadami wynika z deklaracji składanych przez gminy, które wy-rażały chęć przynależności do danego regionu. Zaznaczyła, że projekt planu znajduje się w fazie opiniowania i uzgadniania, zatem nie posiada wiążącego stanowiska ministra śro-dowiska i może się zmienić.

SSeekkrreettaarrzz wwoojjeewwóóddzzttwwaa TToommaasszz GGrruuddzziiaakk– odpowiadając z upoważnienia marszałka Zofii Itman, napisał, że zgodnie z przepisami godziny pracy Agnieszki Gulczyńskiej – zatrudnionej na podsta-wie umowy cywilnoprawnej o świadczenie usług doradczych na rzecz marszałka– są ewidencjonowane. Świadczone przez nią usługi w części są komple-mentarne do zakresu obowiązków pracowników Biura Prasowego, odpowie-

dzialnego za realizację polityki informacyjnej w komunikacji urzędu z prasą. Z uwagi na brakw UMWW komórki dedykowanej wyłącznie zadaniom z zakresu promocji Samorządu Woje-wództwa Wielkopolskiego i bezpośredniej komunikacji ze społeczeństwem, działania pro-wadzone przez doradczynię traktować należy jako element uzupełniający.

DDyyrreekkttoorr BBiiuurraa OOrrggaanniizzaaccyyjjnneeggoo OObbcchhooddóóww 110000.. RRoocczznniiccyy WWyybbuucchhuu PPoowwssttaanniiaaWWiieellkkooppoollsskkiieeggoo AAnnnnaa JJaawwoorrsskkaa– przekazała Dariuszowi Szymczakowi, że kompetencje Biura Organizacyjne-go Obchodów 100. Rocznicy Wybuchu Powstania Wielkopolskiego obejmująkoordynację i prowadzenie zadań związanych z wyżej wymienioną rocznicą. Kon-centrują się na organizacji centralnych uroczystości oraz działaniach promo-

cyjnych. Biuro rozpoczęło funkcjonowanie 1 lutego i opracowuje szeroko pojęty projekt ob-chodów do realizacji. Na obecnym etapie ma on charakter koncepcyjny, dlatego nie jest po-party postępowaniami przetargowymi czy konkursowymi. ABO

Zarząd odpowiadaPrzedstawiamy wyciąg z odpowiedzi udzielonych na wcześniejsze interpelacje i zapytania radnych.

– Witam w tymczasowej siedzibie filharmonii – nieco prowokacyjnie (ze względu na brakwłasnego lokum) zagaił radnych Wojciech Nentwig, dyrektor Filharmonii Poznańskiej. Sej-mikowa Komisja Kultury, która przygląda się pracy samorządowych jednostek arty-stycznych, zebrała się 14 lutego w sali udostępnianej muzykom przez Uniwersytet Eko-nomiczny w Poznaniu.– Staramy się dotrzeć do przedszkoli, szkół, małych ośrodków kultury, żeby poprzez kon-certy upowszechniające muzykę wychowywać sobie publiczność – tak Wojciech Nentwigopisywał misję edukacyjną placówki. – W ubiegłym roku zorganizowaliśmy ponad 1100takich koncertów, bo uważam, że edukacja muzyczna jest równie ważna, jak nasza dzia-łalność artystyczna.Radni dyskutowali też o budżecie samorządowej placówki, repertuarze, wysokiej frekwencjipodczas koncertów, a także o działalności Fundacji Chór Stuligrosza – Poznańskie Sło-wiki oraz Pro Sinfoniki. RAK

FOT.

P. R

ATAJ

CZA

K

Filharmonia stawia na edukację muzyczną

Drugi raz sejmik dysku-tował o nazewnictwiestypendiów, które otrzy-

muje młodzież. Już podczasstyczniowej sesji zastanawia-no się, jaką nazwę powinnymieć te wyróżnienia. Czy, jakdotąd, powinny to być stypen-dia marszałka, czy raczej na-leżałoby zmienić ich nazwęna stypendia samorządu wo-jewództwa. Opinie radnychbyły w tej sprawie podzielone,zarówno podczas posiedzeniasejmikowej Komisji Edukacji i Nauki, jak i podczas obradsejmiku.

– Proponuję nazwę stypen-dia i nagrody marszałka za-stąpić zapisem: stypendia sa-morządu województwa wiel-kopolskiego – zaapelował pod-czas sesji 27 lutego radny Sła-womir Hinc (PiS), argumen-tując, że większość radnych jużw styczniu miała wątpliwościzwiązane z dotychczasowymnazewnictwem.

– Pan radny zmanipulowałprzekaz, mówiąc, że większośćradnych sejmiku domagałasię zmian. Projekty uchwałwycofano, by ujednolicić nazwyw uchwałach i regulaminach,unikając zamieszania – ripo-stował marszałek Marek Woź-niak. – Sejmik podejmuje de-cyzje finansowe, ale przedsta-wicielem samorządu woje-wództwa na zewnątrz, zgodniez ustawą, jest marszałek.

– Samorząd jest też orga-nem, nie musi wszystkiegodelegować na swojego repre-zentanta – odpowiedział Sła-womir Hinc.

– Te dwie formy wyróżnieniaprzyjęto w 2000 r. Mają okre-śloną tradycję i utrwaliły się w świadomości młodzieży. Niewidzę powodów, żeby je zmie-niać – tonował dyskusję wice-marszałek Wojciech Janko-wiak.

– A czy można te nagrodynazwać inaczej? – dopytywałszef klubu PiS Dariusz Szym-czak.

– Są nagrody premiera, ku-ratora i wojewody, to mamy teżwyróżnienia marszałka – od-parła Marzena Wodzińska z zarządu województwa. – De-batujemy od kilkudziesięciuminut, zapominając o tym,jaki jest cel tych wyróżnień:wsparcie młodzieży.

– Na tę dyskusję nakłada sięspór polityczny. Nagroda możebyć mieszkańców lub woje-wództwa, ale i tak wręczyć

musi ją marszałek, który re-prezentuje samorząd – stwier-dził radny niezrzeszony Ry-szard Grobelny, optując ra-czej za poprawkami zgłoszo-nymi przez PiS.

Radni Zbigniew Czerwiń-ski (PiS) i Wiesław Szczepań-ski (SLD-UP) przypomnieli,że tego sporu nie wywołałaopozycja, bo przed miesiącemzmiany zaproponował koali-cyjny klub PSL. Jego szef Ju-lian Jokś zgłosił wniosek o przerwę w obradach, byustalić wspólne stanowiskoradnych tej partii.

Ostatecznie w głosowaniachrządząca w regioniekoalicjaPO-PSL zgodnie postanowiła,że stypendia marszałka nadalbędą nosić dotychczasową na-zwę. A poprawki zgłoszoneprzez PiS poparło tylko 11radnych. RAK

Z marszałkiem czy bezRadni debatowali, jak powinny nazywać sięstypendia przyznawane uzdolnionej młodzieży.

Decyzją radnych stypendia marszałka nadal będą nosić dotychczasową nazwę.

FOT.

A. B

OIŃ

SKI

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl

z regionu6

PolecamyLot na Marsa

„Na Marsie powstaje stałakolonia ludzka, na którą mapolecieć czterech astronau-tów. Trwają castingi, by wyło-nić najlepszych kandydatów.Czy bohaterowie, których na-tura już dawno skazała na po-rażkę, mają szansę na suk-ces?” – czytamy w zaproszeniuna spektakl pt. „Na obraz i po-dobieństwo swoje”. Premieraw Teatrze Nowym w Poznaniuodbyła się 25 lutego, a kolej-ne przedstawienia zaplano-wano na 17, 18, 19 i 21 mar-ca oraz 28, 29 i 30 kwietnia.

Rozmowy o tańcu

Polski Teatr Tańca – BaletPoznański rozpoczął w lutymcykl comiesięcznych rozmówczwartkowych o sztuce pn.„Odpowiednie dać tańcowisłowo”. Celem tych spotkań(organizowanych w auli przy ul.Koziej 4) jest stworzenie prze-strzeni do dialogu pomiędzy ar-tystami, widzami, krytykami i kuratorami. Zaplanowano róż-ne formuły: od dyskusji pane-lowych, odczytów, po prezen-tacje multimedialne i rozmowyo książkach. Pierwsze spotkanieodbyło się 23 lutego, a kolejnezaplanowano na 23 marca.

Wikingowie w Polsce

Do 16 lipca w Muzeum Po-czątków Państwa Polskiegow Gnieźnie można obejrzeć wy-stawę pt. „Wikingowie w Pol-sce? Zabytki skandynawskie z ziem polskich”. Na ekspozy-cji znajdziemy prawie 120 ar-tefaktów, które identyfikowa-ne są jako wyroby skandy-nawskie. Wśród nich m.in.elementy uzbrojenia, biżuteria,drobne przedmioty codzien-nego użytku, skarby. Ekspo-naty pochodzą z kolekcji kil-kunastu muzeów i placóweknaukowo-badawczych z całe-go kraju. RAK

W kwietniu na ponad stuboiskach rozpoczynają sięrozgrywki w piłkę nożną i koszykówkę.

W tym roku rozegrana zo-stanie 8. edycja Wielkopol-skiego Turnieju Orlika. Sa-morząd województwa zaina-ugurował te rozgrywki (jakopierwszy w kraju) w 2010 r.Organizację zawodów powie-rzono Szkolnemu ZwiązkowiSportowemu „Wielkopolska”.

Młodzież będzie rywalizo-wać w 3 dyscyplinach: piłcenożnej, koszykówce i siat-kówce. Futbolistów czekają

4 etapy: gminny (odbędzie sięw dniach 1-22 kwietnia), po-wiatowy (4-18 maja), rejono-wy (23-31 maja) i finał woje-wódzki, zaplanowany w poło-wie czerwca w Szamotułach.

Pierwsza runda eliminacjikoszykarzy (szczebel powia-towy) odbędzie się w terminie19-30 kwietnia, druga (szcze-bel rejonowy) w dniach 15-28maja, a finał wojewódzki zo-stanie rozstrzygnięty w czerw-cu w Szamotułach. Z kolei tur-niej siatkówki będzie rozgry-wany wyłącznie podczas fi-nału wojewódzkiego. RAK

Turniej na 100 „orlikach”

W zawodach koszykówki ulicznej drużyny rywalizują w ze-społach trzyosobowych.

FOT.

AR

CH

IWU

M U

MW

W

Tereny dla inwestorówGminy Piła i Łubowo po-zyskały łącznie ponad 23mln zł unijnej dotacji nakompleksowe przygoto-wanie terenów inwesty-cyjnych.

6 marca w Urzędzie Mar-szałkowskim w Poznaniu pod-pisano umowy na realizacjędwóch przedsięwzięć dofi-nansowanych z Wielkopol-skiego Regionalnego Progra-mu Operacyjnego na lata2014-2020 (WRPO 2014+).Gminy Piła i Łubowo zamie-rzają wydać ponad 30 mln złna rozbudowę terenów inwe-stycyjnych i ich kompleksoweuzbrojenie.

– Rozwój stref gospodar-czych to element zachęty dlainwestorów, by ulokowali swo-je przedsięwzięcia w Wielko-polsce. Dzięki tym projektompowstaną dwa świetnie wy-posażone obszary do rozwojuaktywności gospodarczej.Uzbrojony teren pozwalaszybko rozpocząć inwestycję,np. budowę fabryki, i jestemprzekonany, że tak się wła-śnie stanie – podkreślał pod-czas konferencji prasowej

marszałek Marek Woźniak. Gminy Piła i Łubowo pla-

nują rozwój istniejącej i bu-dowę nowej strefy terenów in-westycyjnych, ich uzbrojeniew niezbędną infrastrukturętechniczną, tj. drogową, wo-dociągową, energetyczną czykanalizacyjną. Piła otrzyma11 mln zł dotacji unijnej naten cel, a Łubowo – 12 mln.

– Projekt dotyczy połu-dniowo-wschodniej części

miasta. To blisko 60-hekta-rowy, poprzemysłowy i za-niedbany teren, w którym napoczątek inwestujemy w roz-wój 12 ha – precyzował pre-zydent Piły Piotr Głowski.

– My rozwijamy strefę o po-wierzchni blisko 36 ha, poło-żoną przy trasie S5 Poznań – Gniezno i linii kolejowej.Stąd jest 5-6 minut drogi doGniezna – zaznaczył wójt Łu-bowa Andrzej Łozowski. RAK

Umowy o dofinansowanie podpisali, od lewej: prezydent PiłyPiotr Głowski, marszałek Marek Woźniak i wójt Łubowa Andrzej Łozowski.

FOT.

P. R

ATAJ

CZA

K

Przyszłość złóż węgla bru-natnego w południowo--zachodniej Wielkopol-

sce wciąż budzi emocje. Sa-morząd województwa konse-kwentnie wyrażał przekona-nie, by tereny od lat wykorzy-stywane rolniczo nie zamieni-ły się w kopalnie odkrywkowe.

W styczniu 2016 roku sej-mik województwa przyjął ofi-cjalne stanowisko, w którymradni podkreślili „głębokie za-niepokojenie informacjami o planach eksploatacji złóżwęgla brunatnego w obszarzewybitnej kultury rolnej”.

Także jesienią ubiegłegoroku, zapoznając się z projek-tem zmiany „Planu zagospo-darowania przestrzennego wo-jewództwa wielkopolskiego”,radni zwracali uwagę na wy-jątkowość cech środowiska po-łudniowo-zachodniej Wielko-polski. Ta część regionu,

ze względu na historycznieukształtowaną wysoką kultu-rę rolną, ponadprzeciętną pro-dukcję rolniczą oraz dobre kla-sy gleb, a także wyjątkowąspecyfikę kulturową tego miej-sca, jest obszarem niezwyklecennym dla Wielkopolski i kra-ju. Stąd za niezbędne uznanookreślenie szczególnej politykiprzestrzennej samorządu wo-jewództwa w odniesieniu dowspomnianego terenu.

W projekcie „Planu…” wy-znaczono granice Południowo--Zachodniego Obszaru Funk-cjonalnego oraz sprecyzowanocele i zasady jego zagospoda-rowania, z których najistot-niejsza będzie ochrona wyjąt-kowych cech środowiska dlautrzymania intensywnej dzia-łalności rolniczej. Taka propo-zycja dokumentu została przy-jęta przez sejmik w paździer-niku. Teraz trwają konsultacje,

a „Plan…” powinien być osta-tecznie uchwalony pod koniecroku.

Problem w tym, że obszarpołudniowo-zachodniej Wiel-kopolski to jednocześnie miej-sce występowania złóż węglabrunatnego. Cechą charakte-rystyczną złóż i ich otoczeniajest głębokość zalegania – po-nad 100 metrów – oraz wy-stępowanie wód o dużym za-soleniu. To, według eksper-tów, oznacza, że ewentualnepodjęcie ich eksploatacji grozidewastacją wyjątkowo cennejstruktury rolnej oraz skaże-niem wód podziemnych i otwar-tych.

O wadze problemu możeświadczyć choćby kilkusetoso-bowa frekwencja okolicznychmieszkańców i samorządow-ców podczas spotkania na tentemat, zorganizowanego 20lutego przy podgostyńskiej ba-

zylice świętogórskiej. Brali w nim udział także przedsta-wiciele samorządu wojewódz-twa.

– Pojawia się sprzecznośćmiędzy jasno wyrażoną woląsamorządu województwa, bychronić te strategiczne ziemierolnicze, a sygnałami o po-trzebie zapisania ochrony stra-tegicznych złóż węgla brunat-nego – sygnalizowała podczasspotkania przewodnicząca sej-miku Zofia Szalczyk.

Niepokój budzi bowiem brakjednolitego stanowiska w kwe-stii polityki energetycznej kra-ju. Z jednej strony podczasgostyńskiej konferencji przed-stawiciele rządu i posłowiePiS zapewniali mieszkańców o poparciu dla zachowaniarolniczego charakteru tegosubregionu. Z drugiej jednakstrony całkiem niedawno głów-ny geolog kraju przesłał do

marszałka województwa pi-smo o przyjęciu w „Planie za-gospodarowania…” takich sfor-mułowań, które zapewniąochronę złóż węgla brunatne-go jako złóż strategicznych.

Co oznaczałoby takie roz-wiązanie? Zgodnie z obowią-zującym prawem ochrona zło-ża, mimo braku sformułowa-nia czasu i zakresu jego ochro-ny, wymusiłaby zmianę poli-tyki przestrzennej na tym ob-szarze, eliminując prowadze-nie polityki prorozwojowejopartej na dotychczasowychpriorytetach.

Przedstawiciele samorząduwojewództwa zapowiadają dą-żenie do zachowania w osta-tecznej wersji „Planu…” pro-ponowanych przez siebie za-pisów pozwalających chronićdotychczasowy charakter po-łudniowo-zachodniej Wielko-polski. ABO

Południowo-zachodnia Wielkopolska to świetne gleby i intensywna produkcja rolnicza. Na zdjęciu – okolice Bukownicy w gminie Krobia.

FOT.

AR

CH

IWU

M W

BPP

Czy tu (nie) będą kopali?Rolnictwo kontra węgiel w południowo-zachodniej Wielkopolsce.

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl nasze powiaty

7

Lekcja z historii:Historia powiatu konińskiegosięga II połowy XIV w. Po-czątkowo, w okresie rozbiciadzielnicowego, powiat podle-gał terytorialnie kasztelanilądzkiej i przynależał do wo-jewództwa kaliskiego. Pokry-wał się w przybliżeniu z dzi-siejszymi terenami powiatówkonińskiego i kolskiego orazczęściowo słupeckiego i tu-reckiego. Taki układ przetrwałdo czasów rozbiorowych w XVIII w. W 1793 r. powiatdostał się pod panowaniepruskie, w 1807 r. wszedł w skład Księstwa Warszaw-skiego, a po Kongresie Wie-deńskim (1815 r.) – w składKrólestwa Polskiego.

Powiat koniński w liczbach:� powierzchnia – 1578 km2

� liczba ludności – 129.273 � gęstość zaludnienia

– 81,9 os./ km²� mieszkańcy miast

– 14,3 proc� mieszkańcy wsi

– 85,7 proc.

Ciekawostki:� Ziemia konińska jest jednym

z niewielu miejsc w Europie,gdzie można uprawiać spor-ty wodne w środku zimy, gdytemperatury powietrza spa-dają poniżej 0°C. To dlatego,że wody z okolicznych jeziorchłodzą pobliską elektrownięi nie zamarzają.

� Najciekawszą osobliwościąŚlesina jest łuk triumfalny.Nazywany przez mieszkań-ców „Bramą Napoleona”,został wzniesiony w 1811 r.na cześć cesarza Francu-zów, który przechodził przezŚlesin 4 lata wcześniej.

Sąsiednie powiaty:� Konin (na prawach powiatu)� kolski� turecki� kaliski� pleszewski� słupecki� mogileński (kujawsko-po-

morskie)� radziejowski (kujawsko-

-pomorskie)� inowrocławski (kujawsko-

-pomorskie)

Powiat koniński

StanisławBielik, starosta koniński

– Powiat koniński wielu oso-bom, szczególnie z dalszychstron Polski, kojarzy się naj-częściej z Licheniem Starym, a ściślej, z bazyliką zwanąmniejszą, która pod względemwielkości zajmuje 8. miejsce w Europie i 12. na świecie. Toniezwykła świątynia, promują-ca powiat: w ciągu roku odwie-dza ją około 1 mln pielgrzymów.

Nasz powiat to nie tylko ba-zylika w Licheniu. Mamy tutajjeszcze kilka ciekawych obiek-tów sakralnych, które możnaspotkać na szlaku turystycz-nym. Bogactwem tych tere-nów są m.in. liczne jeziora o łącznej powierzchni 3754 ha.Część z nich (Pątnowskie, Wą-sowsko-Mikorzyńskie, Ślesiń-skie i Czarne), dzięki połącze-niu kanałami, tworzy 32-kilo-metrowy fragment WielkiejPętli Wielkopolski. Dzięki tejdrodze wodnej, wypływającnp. z przystani w Ślesinie,można bez schodzenia na ląd,po pokonaniu około 690 km,dopłynąć w to samo miejsce.

Powiat koniński to takżekopalnia węgla brunatnego i choć odkrywkowe wydobyciesurowca ma znaczący wpływna środowisko, to przyczyniłosię też do rozwoju całego sub-regionu konińskiego. Dziś zna-czenie przemysłu wydobyw-czego znacznie spadło, aletrwają intensywne prace nadprzywróceniem terenów poko-palnianych do celów rolniczychbądź turystycznych, by dooko-ła nie straszył „księżycowykrajobraz”.

Zdaniemgospodarza

Wiele inwestycji, prowa-dzonych w powiecie ko-nińskim przy wsparciu sa-morządu województwa, dotyczyło przedsięwzięćzwiązanych z wodą.

Jedną z najbardziej zna-nych inwestycji jest budowaprzystani wodnej w Ślesinie.W 2009 r. samorząd gminypodjął decyzję o utworzeniu no-woczesnej mariny. Przedsię-wzięcie było odpowiedzią na ro-snące zainteresowanie tury-styką i rekreacją wodną, któ-remu towarzyszył jednak brakodpowiedniej infrastruktury.Koszt budowy, trwającej odjesieni 2009 r. do lipca 2010 r.,wyniósł ponad 3 mln zł, z cze-go prawie 2 mln stanowiładotacja z Wielkopolskiego Re-gionalnego Programu Opera-cyjnego na lata 2007-2013.

Głównymi elementami ma-riny są trzy pomosty służącedo cumowania jachtów orazjeden pomost do cumowaniastatków. Ogółem przystań po-

siada 74 wodne „miejsca par-kingowe”. Pomosty wyposa-żono w stanowiska do czer-pania wody, a także w gniaz-da z prądem 230 V. Trapywejściowe mają ruchome pod-

jazdy, ułatwiające porusza-nie się osobom niepełno-sprawnym.

Pieniądze z poprzedniej per-spektywy finansowej UE po-zwoliły na realizację innego

ważnego przedsięwzięcia.Utrzymanie odpowiedniegopoziomu wody w jeziorach śle-sińskich, żegluga na trasieWarta – Gopło oraz ochronaprzeciwpowodziowa nisko po-

łożonych obszarów przyległych– wszystkie te cele zostałyosiągnięte dzięki modernizacjiKanału Ślesińskiego. Projektkluczowy WRPO 2007-2013kosztował niemal 18 mln zł, z czego ponad 12 mln sfinan-sowała Bruksela.

Wiele mniejszych inwestycjiw powiecie konińskim zreali-zowano przy wojewódzkichdrogach. Wielkopolski ZarządDróg Wojewódzkich w Pozna-niu przez minioną dekadę za-inwestował tu łącznie ponad41,5 mln zł.

Co jeszcze udało się zrobić?W ramach programu „MojeBoisko – Orlik 2012” w latach2008-2012 na terenie powiatukonińskiego wybudowano 17„orlików”. Lokalne samorządyaktywnie korzystały też z Pro-gramu Rozwoju Kultury Fi-zycznej (nadzorowanego do-tąd przez samorząd woje-wództwa), pozyskując na bu-dowę boisk i hal sportowychponad 11,6 mln zł. RAK

Woda, zieleń i żaglówka – konińskiego wizytówka

Budowa przystani wodnej w Ślesinie kosztowała ponad 3 mln zł.

FOT.

AR

CH

IWU

M S

TAR

OS

TWA

POW

IATO

WEG

O W

KO

NIN

IE

Powiat ziemski koniński,położony na wschodnichkrańcach województwa,

składa się z 14 gmin. Są to:Golina, Kleczew, Rychwał,Sompolno, Ślesin, Grodziec,Kazimierz Biskupi, Kramsk,Krzymów, Rzgów, Skulsk, Sta-re Miasto, Wierzbinek, Wil-czyn.

Dla Wielkopolski to powiatbardzo nietypowy. Gęsto za-ludniony, o rozproszonymosadnictwie. Natura wyposa-żyła go w zasoby tworzącedość antagonistyczną mie-szankę: słabe, nieurodzajnegleby, pokłady węgla brunat-nego i liczne naturalne zbior-niki wodne. Gospodarka po-wiatu i całego subregionu ko-nińskiego opierała się przezwiele lat na sektorze paliwo-wo-energetycznym: w efekcieokolica jest postrzegana przezpryzmat wyrobisk kopalni od-krywkowych i hałd pokopal-nianych. Jak wydobyć inneatuty, ukryte dotąd w cieniugórniczego kompleksu?

Jednym z rozwiązań jestdobre usytuowanie podwzględem komunikacyjnym.Stąd, dzięki autostradzie A2i linii kolejowej Warszawa –Berlin, wszędzie jest blisko.Tereny przylegające do au-tostrady (położone w grani-cach gmin Golina, Rzgów,Stare Miasto i Krzymów) totzw. strefa przyspieszonegorozwoju. Z kolei obszary w Modle Królewskiej i Żdża-rach przyciągają firmy zaj-mujące się obsługą logi-

styczną, magazynowo-trans-portową i działalnością pro-dukcyjną.

Atutem tych terenów (w myślpowiedzenia: woda, zieleń i ża-glówka – konińskiego wizy-tówka) jest niewątpliwie szlakwodny Warta – Gopło, stano-wiący część Wielkiej PętliWielkopolski. Ciąg jezior, po-łączonych kanałami, stwarzawyjątkowe warunki do inten-sywnego rozwoju bazy rekre-acyjno-wypoczynkowej, w tymzarówno noclegowej, jak i to-warzyszącej (baseny, boiska,korty, parkingi, sale fitness,wypożyczalnie sprzętu pły-wającego, rowerów, motoro-werów, przystanie żeglarskie,kąpieliska, stanowiska węd-

karskie, ścieżki rowerowe).Część tego typu obiektów re-kreacji i wypoczynku już po-wstała, a na swoją szansęoczekują jeszcze zrekultywo-wane tereny pokopalniane:hałdy i sztuczne zbiornikiwodne. Na części jezior moż-na żeglować także zimą, bowoda (wykorzystywana dochłodzenia elektrowni) tamnie zamarza.

Czym jeszcze, oprócz uro-kliwych jezior, przyciąga gościpowiat koniński? Niemal mi-lion pielgrzymów (szukającychmodlitwy, wyciszenia i spoko-ju) odwiedza co roku sanktu-arium w Licheniu. Podobnąfunkcję spełnia Bieniszew. Naszczycie „Sowiej Góry” w gmi-

nie Kazimierz Biskupi stoipóźnobarokowy kościół pw.Narodzenia NMP oraz klasz-tor oo. Kamedułów (jeden z dwóch w Polsce).

W powiecie konińskim nu-dzić nie będą się z pewnościąsympatycy turystyki czynneji biernej, wędkarze, piechurzyoraz poszukiwacze osobliwościprzyrodniczych i ciekawostekhistorycznych.

Przedzielony doliną Wartyteren to liczne rezerwaty, par-ki, lasy, w których wyznaczo-no ponad 600 km pieszych i rowerowych tras turystycz-nych. Tę ofertę uzupełniająszlaki historyczne, zabytkiarchitektoniczne i świadec-twa dawnej kultury. RAK

Bazylika i autostradaCzym, oprócz sanktuarium maryjnego w Licheniu, przyciągagości powiat koniński?

Sąsiedztwo autostrady A2 przyciąga do powiatu konińskiego wiele firm.

FOT.

AR

CH

IWU

M S

TAR

OS

TWA

POW

IATO

WEG

O W

KO

NIN

IE

Piotr Ratajczak

WPolsce i na świecierzemiosło jest istot-nym elementem uzu-

pełniającym przemysł i wpły-wającym na przyspieszenierozwoju gospodarczego kraju.To ważny czynnik zmniejsza-jący bezrobocie i wspomaga-jący system oświatowy.

– W Wielkopolsce rzemiosłodziała bardzo prężnie. U naskształci się najwięcej ucznióww skali kraju, więcej niż w po-zostałych czterech wojewódz-twach zachodniej Polski ra-zem wziętych – informowałpodczas lutowych obrad sej-mikowej Komisji GospodarkiTomasz Wika, dyrektor biuraWielkopolskiej Izby Rzemie-ślniczej w Poznaniu.

To efekt uwarunkowań hi-storycznych: Wielkopolaniezawsze stawiali na pracę or-ganiczną, przedsiębiorczość,brali sprawy we własne ręce.Pod koniec 1919 roku odby-wają się pierwsze w niepod-ległej Polsce wybory do za-rządu Izby Rzemieślniczej w Poznaniu, a w 1923 rokuizba obejmuje swoim zasi-ęgiem 25 powiatów: podlegajej 329 cechów, zrzeszających12.668 rzemieślników.

Co dziś, w XXI wieku, uzna-jemy za rzemiosło?

Na własny rachunek

Rzemiosło to zawodowe wy-konywanie działalności go-spodarczej przez osobę fi-zyczną (lub wspólników spółkicywilnej osób fizycznych), po-siadającą udokumentowanekwalifikacje do jej prowadze-nia we własnym imieniu i naswój rachunek. Ustawa o rze-miośle dopuszcza zatrudnie-

nie niewielkiej liczby pra-cowników, których praca mana celu wspieranie działalno-ści rzemieślnika.

O tym, czy dana działalno-ść jest rzemiosłem, decydująjej właściwości, charakter,niewielka skala i rozmiar orazbrak cech uciążliwości środo-wiskowej i społecznej, typo-wych dla znaczącej działal-ności przemysłowej lub pro-dukcyjnej. Usługi wykony-wane są zazwyczaj przy wła-snych gospodarstwach domo-wych.

Za działalność rzemieślni-czą uznamy np. artystycznywyrób cegieł, prowadzony naograniczoną skalę, a działal-nością przemysłową nazwie-my znaczącą i ciągłą produk-cję materiałów budowlanych,odbywającą się w specjalnieprzeznaczonych do tegourządzeniach. Choć trzebaprzyznać, że w związku z po-stępującym unowocześnie-niem procesu wytwarzania wrzemiośle, coraz częściej do-chodzi do zatarcia różnic mi-ędzy przemysłem, zwłaszczadrobnym, a rzemiosłem.

Do rzemiosła nie zaliczasię działalności: handlowej,transportowej, usług hotelar-skich, usług świadczonych w wykonywaniu wolnych za-wodów, usług leczniczych orazdziałalności wytwórczej i usłu-gowej artystów plastyków i fo-tografików.

Dominującymi branżami w polskim rzemiośle są: bu-dowlana i produkcji materia-łów budowlanych, drzewna,tekstylna i odzieżowa, meta-lowa, elektrotechniczna i elek-troniczna oraz spożywcza. Wa-żnym obszarem jest też rze-miosło artystyczne.

A jak wygląda ta sytuacja w Wielkopolsce?

Cechy oraz izby

Związek Rzemiosła Polskie-go w Warszawie zrzesza, nazasadzie dobrowolności, 27izb rzemieślniczych, w tym2 branżowe. Izby skupiająwokół siebie 482 cechy rze-mieślnicze. Z kolei cechy rze-miosł gromadzą (również do-browolnie) rzemieślników i inne podmioty prowadzącedziałalność gospodarczą, zgod-nie z ustawą o rzemiośle.

Na terenie województwawielkopolskiego działają obec-nie trzy izby rzemieślnicze:Wielkopolska Izba Rzemieśl-

nicza w Poznaniu (zrzesza 44cechy, w tym 2 spoza naszegowojewództwa), Izba Rzemie-ślnicza w Kaliszu (skupia 11cechów, w tym 2 spoza Wiel-

kopolski) oraz zrzeszająca 5 ce-chów Krotoszyńska Izba Rze-mieślnicza w Krotoszynie.

Funkcjonujących na terenieWielkopolski 56 cechów ma

w większości charakter wie-lobranżowy, a ich zasięg dzia-łania pokrywa się z układempowiatów w województwie.Branżowe cechy działają tyl-

ko w Poznaniu, Swarzędzu,Kaliszu i Krotoszynie.

Wszystkie cechy zrzeszają(według stanu na 31 grudnia2015 r.) 6826 rzemieślników

z regionu. Najliczniejsze bra-nżowo są rzemiosła budowla-ne, motoryzacyjne, spożyw-cze, drzewne oraz fryzjersko-kosmetyczne.

– W izbach rzemieślniczychzrzeszone są też hurtownie i spółdzielnie rzemieślnicze,czyli podmioty organizującedla swoich członków działal-ność gospodarczą – dodajeTomasz Wika. – Na terenienaszego województwa dzia-łalność gospodarczą prowa-dzi 13 spółdzielni, w tym jed-na Spółdzielcza HurtowniaRzemiosła, z siedzibą w Po-znaniu.

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl

temat monitora8

Rzemiosło przygotowuje kwalifikowane kadry dla gospodarki w kilkudziesięciu zawodach,w tym wielu unikatowych (np. kowala).

Istotnym zadaniem, związanym z kształceniem zawodowym, jest nadawanie przez izby rzemieślnicze tytułów czeladnika i mistrza (np. fryzjerstwa).

W Wielkopolsce najliczniejsze branżowo są rzemiosła budowlane, motoryzacyjne, spożywcze (na zdjęciu przygotowaniechleba do wypieku), drzewne oraz fryzjersko-kosmetyczne.

FOT.

4X

P. R

ATAJ

CZA

K

Wielkopolski samorząd pod rękę z rzemieślnikamiNiewielka skala i rozmiar działalności ograniczony zazwyczaj do usług prowadzonych przy własnych gospodarstwach domowych – to cechy charakterystyczne dlanaszego rzemiosła. Radni województwa, podczas specjalnej sesji sejmiku, debatują o szansach jego rozwoju i problemach utrudniających funkcjonowanie.

O tym, czy dana działalność jestrzemiosłem, decydują jejwłaściwości, charakter, niewielka

skala i rozmiar.

Szkoła zawodu

Ważnym obszarem funkcjo-nowania rzemiosła jest dzia-łalność oświatowa w zakresieszkolnictwa zawodowego.Rzemiosło nie bez powodunazywane jest największąszkołą zawodu w Polsce. Sek-tor ten szkoli młodocianychpracowników w zakresiepraktycznej nauki zawodu,zarówno dla własnych po-trzeb, jak i dla pozostałychgałęzi gospodarki. W okresietransformacji systemowej, w latach 90. ubiegłego wieku,rzemiosło było jedynym ge-storem, który przygotowy-wał kwalifikowane kadry dlagospodarki w ponad 120 za-wodach, w tym wielu unika-towych.

W skali kraju działalność w zakresie przygotowania za-wodowego młodocianych pra-cowników prowadzi (wedługstanu na koniec 2015 r.) po-nad 23 tysiące zakładów rze-mieślniczych. Bardzo dobrzewygląda w tej kwestii rze-miosło wielkopolskie, któredominuje w szkoleniu mło-dych pracowników. W naszychizbach rzemieślniczych zrze-szonych jest ponad 5100 za-kładów szkolących, co stano-wi 22,4 proc. wszystkich tegotypu placówek w kraju.

Podobna sytuacja dotyczyliczby młodocianych pra-cowników, którzy realizująpraktyczną naukę zawoduw zakładach rzemieślniczych. W Polsce takie praktyki u rzemieślników pobiera po-nad 72 tysiące młodocianychpracowników, w tym ponad14,7 tys. (20,7 proc. wszyst-kich) w Wielkopolsce.

– Ta wyjątkowa w skalikraju sytuacja naszego rze-miosła wynika z wielowieko-wej tradycji, polegającej narealizacji przez mistrzów mi-sji zapewnienia sobie i innymwykształconych następców,którzy będą kontynuować ichdzieło przez kolejne pokole-nia – podsumowuje TomaszWika.

Nauka zawodu składa się z dwóch integralnych, równo-legle realizowanych części:praktycznej, zorganizowanejw zakładzie rzemieślniczym i teoretycznej, prowadzonejw szkole zawodowej lub nakursach dokształcających.

Brakuje fachowców

Mimo tych starań, kryzysszkolnictwa zawodowego spo-wodował, że na rynku corazczęściej brakuje fachowców i rzemieślników z różnych

branż. Dlatego samorząd wo-jewództwa finalizuje pracenad projektem sieci centrówwsparcia rzemiosła, kszta-łcenia dualnego i zawodowe-go.

– Z barometru zawodówwynika, że w Wielkopolscebrakuje specjalistów w ró-żnych branżach. Młodzi ludziechcieliby się szkolić, ale majączęsto problem z dotarciem doinformacji o ofertach praktyk,staży. Powstające centrawsparcia rzemiosła mają zwi-ększyć współpracę międzyszkołami zawodowymi, przed-siębiorcami, cechami rzemio-sł, urzędami pracy i samo-

rządami – argumentowały,podczas jednego z ostatnichposiedzeń sejmikowej KomisjiEdukacji i Nauki, MarzenaWodzińska z zarządu woje-wództwa oraz dyrektor De-partamentu Edukacji i NaukiUMWW Dorota Kinal.

Samorząd województwa odlat podejmuje działania (takżez wykorzystaniem pieniędzyunijnych) na rzecz rozwojuszkolnictwa zawodowego. Po-przez liczne projekty wypo-saża szkoły w nowoczesnysprzęt, współtworzy labora-toria, rozwija e-learning, kła-dzie nacisk na rozwój eduka-cji dualnej. System ten, oprócz

zajęć teoretycznych, obejmu-je praktyczne przygotowaniedo zawodu u pracodawcy, da-jąc absolwentom umiejętnościułatwiające im wejście na ry-nek pracy.

Mistrz i czeladnik

Istotnym zadaniem, związa-nym z kształceniem zawo-dowym, jest nadawanie przezizby rzemieślnicze tytułówzawodowych czeladnika i mi-strza, a także przeprowa-dzanie w związku z tym eg-zaminów czeladniczych, mi-strzowskich oraz sprawdza-jących. To zadanie państwozleciło ustawowo izbom rze-mieślniczym.

Taki własny i niezależnysystem nadawania tytułówkwalifikacyjnych wyróżniaZwiązek Rzemiosła Polskiegospośród innych organizacjipracodawców. W około 1000komisjach egzaminacyjnychzasiada kilka tysięcy specja-listów: mistrzów rzemieślni-ków, inżynierów, techników i nauczycieli zawodu.

W wielkopolskich izbachrzemieślniczych do przepro-wadzania egzaminów kwali-fikacyjnych powołano 123 ko-misje egzaminacyjne (czelad-nicze i czeladniczo-mistrzow-skie), tj. prawie 10 proc.wszystkich tego typu komisjiw kraju. W roku szkolnym2015/2016 przeprowadzono u nas 5503 egzaminy czelad-nicze oraz 302 egzaminy mi-strzowskie.

Na terenie województwarozwija się też sieć rzemieśl-niczych szkół zawodowych,prowadzonych przez organi-zacje samorządu gospodar-czego rzemiosła. Takie pla-cówki działają w Koninie,Gnieźnie i Wągrowcu.

Czym jeszcze zajmują sięizby rzemieślnicze?

Współpracują m.in. z or-ganami administracji pa-ństwowej i samorządowej,urzędami pracy, organamiskarbowymi, inspekcją pracy,kuratorium oświaty, szkoła-mi zawodowymi, innymi or-ganizacjami zrzeszającymiprzedsiębiorców. Promująrzemiosło, pomagają w re-alizacji projektów unijnych,doradzają, organizują prak-tyki zawodowe młodocianychpracowników w Niemczech i we Francji.

Wielu z nas miało zapew-ne okazję skorzystać z usługrzemieślników i zna ich oso-biście. Choćby dlatego wartoprzyjrzeć się działalności rze-miosła, jego osiągnięciom i stojącym przed nim wy-zwaniom. �

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl temat monitora

9

Wielkopolski samorząd pod rękę z rzemieślnikamiNiewielka skala i rozmiar działalności ograniczony zazwyczaj do usług prowadzonych przy własnych gospodarstwach domowych – to cechy charakterystyczne dlanaszego rzemiosła. Radni województwa, podczas specjalnej sesji sejmiku, debatują o szansach jego rozwoju i problemach utrudniających funkcjonowanie.

W Polsce praktyczną naukę zawodu w zakładach rzemieśl-niczych pobiera ponad 72 tysiące młodocianych pracowników.

Zofia Szalczyk, przewodnicząca SejmikuWojewództwa Wielkopolskiego

– Wielkopolskie rzemiosło charakteryzuje sięwielowiekową tradycją i nowoczesnymi za-kładami produkcyjno-usługowymi. Od wielu lat

współpracuję z cechami rzemiosł w sektorze spożywczym. Wiem,że wielkopolscy piekarze, cukiernicy, rzeźnicy, wędliniarze, ku-charze nie tylko dostarczają na rynek wysokiej jakości żywność,ale też dbają o nasze dziedzictwo kulinarne, angażują się w róż-ne akcje na rzecz społeczności lokalnych, a także promują Wiel-kopolskę na forum krajowym i poza granicami. To oni zabie-gali o wpisanie rogala świętomarcińskiego do europejskiego re-jestru, a innych produktów – na krajową listę produktów tra-dycyjnych.Wszyscy korzystamy z szerokiej oferty rzemieślników. Wielko-polskie zakłady rzemieślnicze zapewniają wiele miejsc pracy i dostarczają wykwalifikowanych kadr dla gospodarki. Do wy-jątkowych osiągnięć naszego rzemiosła należy też zaliczyć świet-ne wyniki działalności edukacyjnej w zakresie praktycznego przy-gotowania zawodowego w wielu rodzajach rzemiosła. Doceniając rolę rzemieślników i wychodząc naprzeciw ich ocze-kiwaniom, 13 marca zaplanowaliśmy specjalną sesję sejmiku pt.„Dziś i jutro wielkopolskiego rzemiosła”. Termin ten wybraliśmynieprzypadkowo: 19 marca (imieniny patrona rzemieślników św.Józefa.) uznawany jest za Dzień Rzemiosła. Podczas spotkania,zorganizowanego we współpracy z kierownictwem izb, zapre-zentujemy potencjał i dorobek rzemieślników. Chcemy też za-pewnić ich reprezentantom możliwość dyskusji o problemach,jakie nurtują to środowisko, i wskazać, jakie działania są ko-nieczne, aby ten sektor gospodarki mógł się nadal rozwijać.

W gąszczu przepisów

– Wielu mieszkańcom,zwłaszcza starszym, rze-mieślnik kojarzy się z daw-nymi zawodami, np. zdu-nem. Kim są dziś zrzeszeniw izbie fachowcy? – Rzemiosło stereotypowofaktycznie może się wielu lu-dziom kojarzyć z zanikający-mi zawodami: płatnerzem,kuśnierzem, ludwisarzem.Niektóre zawody same zani-kają, bo nie ma zapotrzebo-wania na pewne usługi, np.na naprawę telewizorów, pra-lek, lodówek. Po kilku latachużywania kupujemy nowysprzęt, bo technologia naświecie tak się rozwinęła, żenaprawa jest zbyt droga. Alerzemiosło to dzisiaj ponad130 branż. W Wielkopolscenajliczniejsze są rzemiosłabudowlane, motoryzacyjne,spożywcze, drzewne i fry-zjersko-kosmetyczne.– Jedne zawody zanikają,ale ich miejsce zajmująnowe profesje.– Rzeczywiście, pojawiają sięnowe zawody, np. mechanikmotocyklowy, który korzystaz boomu na rynku motoryza-cyjnym. Maszyny te są corazbardziej skomplikowane i dziśmechanik powinien się spe-cjalizować w naprawie „oso-bówek”, aut ciężarowych lubmotorów. Innym nowym za-jęciem jest groomer – psi fry-zjer, czyli osoba zajmującasię pielęgnacją, czesaniem i strzyżeniem sierści oraz ob-cinaniem pazurów u psów i kotów. Skąd ten pomysł? Za-interesowanie tego typu usłu-gami jest spore, bo coraz wię-cej właścicieli zwierząt do-mowych pragnie, by ich pu-pile godnie się prezentowały.Popularność zdobywa rów-nież zawód wizażystki, którejumiejętności kojarzono do-tąd raczej z zakładem fry-zjerskim czy kosmetycznym.Tymczasem troska o urodę i dobry wygląd powoduje, żewizażystki nie narzekają nabrak zleceń. Inną ciekawost-ką jest monter stolarki okien-nej. Kiedyś okna osadzał mu-rarz, a dziś ich producenci, ar-gumentując, że nieprawidło-wy montaż okna dachowegopowoduje jego nieszczelność

i zacieki na ścianach, woląwykształcić samodzielnychfachowców w tej branży.– Kogo szkoli się dziś naj-częściej?– Najwięcej świadectw cze-ladniczych odbierają fryzjerzy,stolarze, mechanicy samo-chodowi, cukiernicy orazmonterzy zabudowy, łączącyumiejętności płytkarza i mu-rarza. To grupa zawodów, w których kształci się niemal80 procent młodocianych pra-cowników.– Jak wygląda status wiel-kopolskich rzemieślni-ków?– Moim zdaniem jest niezła,choć niektórzy fachowcytwierdzą, że prowadząc pry-watną działalność gospodar-czą w latach 80. XX wieku,można było osiągnąć lepszystatus materialny niż dziś.Przykładem są choćby okoli-ce Swarzędza, słynące z rze-miosła opartego na produkcjimebli. Po transformacji go-spodarczej część osób nie po-trafiła dostosować się do no-wych reguł gry: warunkówrynkowych, większej konku-rencji, rywalizacji o klienta w internecie.– Co najbardziej przeszka-dza przedsiębiorcom w pro-wadzeniu własnego bizne-su?– Właściciel firmy pracujeczęsto razem ze swoją załogą,ale odpowiada też dodatkowoza wiele różnych spraw: po-datki, przepisy BHP, składkido ZUS. Dziś przepisy zmie-niają się tak często, że na ichanalizę potrzeba wielu go-dzin, a przedsiębiorcy nie na-rzekają na nadmiar wolnegoczasu. Problemem jest teżzdobywanie funduszy ze-wnętrznych na rozwój bizne-su: tutaj też potrzeba specja-listycznej wiedzy, a dodatko-wo od przedsiębiorców ocze-kuje się innowacyjności. Aleco fryzjer, murarz czy me-chanik samochodowy ma z nią wspólnego?– Rzemieślnicy apelują o zmianę przepisów doty-czących szkoleń młodocia-nych. Dlaczego?– Postulujemy wprowadzenieregulacji prawnych umożli-wiających zakładom rze-mieślniczym zawieranie umówo pracę z osobami, które ukoń-czyły 18. rok życia i uczą siępraktycznej nauki zawodu urzemieślników. Teraz, jeśliktoś powtarza klasę ze wzglę-du na niepowodzenia eduka-cyjne i staje się dorosły, niema na to szans. Chcielibyśmyteż wprowadzić do systemuoświaty tytuł „pomocnika cze-ladnika”, który mogłyby uzy-skać osoby z różnego rodzajudysfunkcjami fizycznymi i psychicznymi.

Z Jerzym Bartnikiem, prezesemWielkopolskiej Izby Rzemieślniczej w Poznaniu, rozmawia Piotr Ratajczak

FOT.

AR

CH

IWU

M W

IR W

PO

ZNAN

IU

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl

co za historia10

Generał z Targowej GórkiKim był spoczywający w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan Antoni „Amilkar” Kosiński?

WTargowej Górce w po-wiecie średzkim stoidwór, który właśnie

przywracany jest do dawnejświetności. Dwór, jakich wie-le w Wielkopolsce, a jednakwyjątkowy z racji osoby nie-gdysiejszego gospodarza, An-toniego „Amilkara” Kosiń-skiego. Był to generał niebio-rący udziału w głównych wy-darzeniach, a jednak wywie-rający na nie wpływ; osobo-wość dość przeciętna, leczzapamiętana, mająca zarów-no swych zwolenników, jak i tych mniej przychylnych. W dużej mierze zresztą sam tosobie zawdzięczał.

Niedoszły pijar

Urodził się 16 grudnia 1769 r.„w ziemi drohickiej w pobliżuBrześcia”. Był synem JózefaKosińskiego i Reginy z Kor-saków. Uczęszczał do szkołypijarskiej i początkowo nawetwstąpił do tego zakonu, aleostatecznie zrealizował planymatrymonialne. W 1794 rokuA. Kosiński zaangażował sięw spisek niepodległościowypoprzedzający wybuch po-wstania kościuszkowskiego,a potem uczestniczył w insu-rekcji w stopniu kapitana. Poupadku powstania wrócił w rodzinne strony.

Już w 1795 roku postanowiłprzedrzeć się do wojsk fran-cuskich walczących we Wło-szech. Zostawił żonę z mały-mi dziećmi i ruszył na połu-dnie. Aby uzyskać obywatel-stwo francuskie, przez pięćmiesięcy pełnił służbę na stat-ku kaperskim; to wtedy napamiątkę słynnego wodzakartagińskiego, zgodnie z re-publikańską modą, przybrałsobie dość szumny, ale zgodnyz duchem epoki przydomek„Hamilkar” („Amilkar”).

Ostatecznie został adiu-tantem majorem przy fran-cuskim komendancie miastaBrescia. Tam zastał go gen.Jan Henryk Dąbrowski, któ-ry natychmiast wykorzystałmłodego oficera jako swoiste-go przewodnika w środowi-sku. Według niektórych opiniito właśnie dzięki Kosińskie-mu, Bonaparte zmienił swój,początkowo niechętny, stosu-nek do gen. Dąbrowskiego.Kosiński został dowódcą ba-talionu Legionów Polskich weWłoszech. Już wtedy dał o so-bie znać jego nie najlepszycharakter, skłonność do in-tryg, mściwość, szorstkość w obejściu, wygórowana am-bicja, drażliwość oraz nielo-jalność, także wobec gen. Dą-browskiego.

Po kapitulacji Mantui (30lipca 1799 r.) A. Kosińskiprzez pewien czas przebywał

w niewoli austriackiej. Uwol-niony po bitwie pod Marengonadal służył w wojsku, wresz-cie został zdymisjonowany w kwietniu 1803 roku, w stop-niu generała brygady.

Niedoszły żołnierz cara

Przez Drezno udał się do War-szawy, gdzie spotkała go wieśćo losie legionistów wysłanychna San Domingo. Za pośred-nictwem księcia Adama Czar-toryskiego zamierzał (bez-skutecznie) przejść na służbęAleksandra I. Bez większegopowodzenia próbował prowa-dzić spokojne życie rodzinne,został członkiem Towarzy-stwa Warszawskiego Przyja-ciół Nauk.

Wrócił do szeregów w listo-padzie 1806 roku, na wieść o wybuchu powstania przeciwPrusakom w Wielkopolsce.Wyznaczono mu pracę insu-rekcyjną na Pomorzu – i tamspisał się znakomicie jako or-ganizator i dowódca polskich

oddziałów. Po zdobyciu Tcze-wa w lutym 1807 roku objąłdowództwo dywizji po ran-nym Dąbrowskim i uczestni-czył w oblężeniu Gdańska.Potem odprowadził legię należa pokojowe do Wielkopol-ski. Wkrótce po zwolnieniu zesłużby osiadł w wydzierża-wionych od pułkownika Sta-nisława Mielżyńskiego do-brach gołanieckich. Już wewrześniu 1808 roku objął kie-rownictwo komisji ustalającejgranice pomiędzy Prusami i Wielkim Księstwem War-szawskim.

W czasie wojny polsko-au-striackiej 1809 roku A. Ko-siński został mianowany or-ganizatorem siły zbrojnej wo-jewództwa poznańskiego, a potem dołączył do księ-cia Józefa Poniatowskiego.Wkrótce znów odszedł z woj-ska i powrócił do pracy na roliw Gołańczy. Równocześniewydzierżawił klucz Starołękapod Poznaniem i (już wdo-wiec) ponownie się ożenił

z Adelajdą von Keyserling, codało mu równocześnie możli-wość wejścia w koligację zeznakomitymi rodzinami pru-skimi. W posagu zyskał dobra

w Targowej Górce, które stałysię główną siedzibą generała.

Niedoszły pruski generał

W listopadzie 1811 roku otrzy-mał honorowy tytuł generaładywizji weteranów, a w lipcu1812 roku, na prośbę schoro-wanego gen. Józefa Wielhor-skiego, przejął dowodzenie w polu nad wojskiem, gwar-

diami i powstaniami depar-tamentów lubelskiego i sie-dleckiego, z zadaniem zabez-pieczenia tyłów maszerującejna Moskwę Wielkiej Armii.Radził sobie doskonale, współ-pracował z dowództwem fran-cuskim, wykazał wiele pomy-słowości i samodzielności. Za-służył się szczególnie w czasieosłony odwrotu Wielkiej Armiii zbliżających się do granicyKsięstwa Warszawskiegowojsk rosyjskich. Za dosko-nałą postawę w czasie kam-panii został odznaczony Krzy-żem Komandorskim OrderuVirtuti Militari.

Po wykonaniu zadania A. Kosiński wrócił do swegomajątku. Z chwilą upadkuNapoleona bardzo starał sięwrócić do czynnej służby, alew odróżnieniu od gen. Dą-browskiego nie został przyję-ty do nowo formowanej armiiKrólestwa Polskiego. Nie tra-cił jednak nadziei – latem1815 roku został mianowany

komisarzem do rozgraniczeniaKrólestwa Polskiego, a rokpóźniej postanowił na stałetam zamieszkać, nie opusz-czając Targowej Górki. Był toczas, kiedy także strona pru-ska myślała o utworzeniu w Wielkim Księstwie Po-znańskim polskiego korpusuwojska, nad którym komendęobjąłby gen. A. Kosiński.Sprawa była na dobrej drodze

do chwili, gdy otrzymał no-minację na pruskiego gene-rała lejtnanta. Służba de fac-to w obcej armii była dla Ko-sińskiego nie do pomyślenia.Zrezygnował więc z propono-wanego stanowiska i od koń-ca października 1820 rokuzadowolił się pensją emeryto-wanego generała wojsk Księ-stwa Warszawskiego.

W krypcie z Wybickim

W ostatnich latach życia silnieakcentował swe przywiąza-nie do tradycji narodowych,miał się nawet zaangażować w Związku Kosynierów i Wol-nomularstwie NarodowymWaleriana Łukasińskiego.Utrzymywał kontakt z daw-nymi towarzyszami broni,zwłaszcza z gen. Dąbrowskim.Pisał m.in. na łamach „Mrów-ki Poznańskiej” o sprawie pol-skiej, miał daleko zakrojonepomysły dotyczące rozwojupolskiego rzemiosła i przemy-słu, zabierał głos w sprawachzwiązanych ze statusem chło-pów w Księstwie. Małżeństwoz Adelajdą von Keyserling nieokazało się szczęśliwe, jednaksyn narodzony w tym związku,Władysław Euzebiusz, był póź-niej chlubą rodziny.

Gen. Kosiński zmarł nagle10 marca 1823 roku w Tar-gowej Górce. Został pocho-wany na miejscowym cmen-tarzu, a sto lat później, w październiku 1923 rokujego szczątki zostały przenie-sione do Poznania, do KryptyZasłużonych Wielkopolan, ra-zem z Józefem Wybickim i An-drzejem Niegolewskim. W sa-mym kościele od międzywoj-nia znajduje się marmuroweepitafium generała dłuta Wła-dysława Marcinkowskiego.

Generał Antoni „Amilkar”Kosiński: średniego wzrostu,szczupły, wręcz „suchy”, a przy tym oschły i rzeczowy,potrafił być ujmujący, czaru-jący w towarzystwie, zwłasz-cza w żeńskim otoczeniu.Ogromnie ambitny i prze-wrażliwiony na swoim punk-cie nie unikał sprzeczek i skłonności do swarów, gdychodziło o miłość własną, za-szczyty, wyróżnienia i awan-se, zdarzało mu się nawet pi-sać donosy za plecami prze-łożonych. Oschły i niezbytprzywiązany do wartości ro-dzinnych potrafił być wylew-ny i szczery – gdy tego chciał.Równocześnie był Kosińskidzielnym, odważnym żołnie-rzem, dobrym, pomysłowymdowódcą i organizatorem,szczerym patriotą. Te cechyzapewniły mu trwałe miejscew panteonie wielkopolskichdowódców owego czasu.

Marek Rezler

Antoni „Amilkar” Kosiński był średniegowzrostu, szczupły, wręcz „suchy”.

FOT.

3X

ARC

HIW

UM

W kościele pw. św. Wojciecha w Poznaniuznajduje się marmurowe epitafium generała.

Przywracany do dawnej świetności dwór w Targowej Górce, którego gospodarzem był niegdyś generał Kosiński.

Aby uzyskać obywatelstwofrancuskie, przez pięć miesięcypełnił służbę na statku

kaperskim; to wtedy na pamiątkęsłynnego wodza kartagińskiego, zgodniez republikańską modą, przybrał sobiedość szumny, ale zgodny z duchem epokiprzydomek „Hamilkar” („Amilkar”).

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl z regionu

11

PolecamyDla kobiet

„Upadła Violetta z opery<<Traviata>> dzieli los po-dobny do <<Aidy>> Giu-seppe Verdiego. Nieszczęsna<<Halka>> Stanisława Mo-niuszki poświęca wszystkonieszczęśliwej miłości. Te trzybohaterki cechuje ogromnadeterminacja – kobieca siła,dlatego marzec dedykujemy...kobietom” – w ten sposób naj-bliższe spektakle reklamujeTeatr Wielki im. S. Moniuszkiw Poznaniu. „Traviatę” obej-rzymy 18 i 19 marca, „Halkę”24 i 26 marca, a „Aidę” 31marca i 2 kwietnia.

Z marzanną

Pracownicy Muzeum Pierw-szych Piastów na Lednicy za-powiadają, że rozprawią się…z marzanną i pożegnają zimęw pięknym stylu. „Palenie ma-rzanny”, które zaplanowano na21 marca, to pierwsza impre-za plenerowa w tym roku, or-ganizowana jednocześnie w Wielkopolskim Parku Etno-graficznym w Dziekanowicachi w Rezerwacie Archeologicz-nym w Grzybowie. Dla uczest-ników przygotowano atrakcje,konkursy i ciepły posiłek.

Wściekła Amanda

Teatr im. W. Bogusławskiegow Kaliszu zaprasza widzów naspektakl na motywach baśniHansa Christiana Andersena„Dziewczyna, która podeptałachleb”. Amanda rodzi sięwściekła: na to, że żyje w bie-dzie, że w domu nie ma na nicpieniędzy, mimo że rodzicestarają się, ciężko pracują.Ale nie stać ich, żeby kupićAmandzie nową sukienkę, butyczy opłacić wymarzone lekcjegry na wiolonczeli. Z tej wście-kłości Amanda robi rzeczybrzydkie, okrutne, których sięnie wstydzi. Spektakl (pre-miera odbyła się 25 lutego)można zobaczyć 20, 21 i 22 kwietnia. RAK

22 marca w Urzędzie Mar-szałkowskim w Poznaniuodbędzie się konferencjapoświęcona odnawialnymźródłom energii.

Jak mądrze inwestować w OZE? Jak szanować ener-gię i zmniejszać jej zużycie w budynkach, miastach i ca-łych gminach? Jak zapewnićfinansowanie „zielonych” in-westycji? Odpowiedzi m.in.na te pytania będą poszuki-

wali uczestnicy konferencji„Dobra Energia”.

Patronat honorowy nadspotkaniem, w którym udziałwezmą naukowcy, przedsta-wiciele biznesu, samorzą-dowcy i architekci, objął mar-szałek Marek Woźniak.

Wstęp jest bezpłatny, alewymaga wcześniejszej reje-stracji. Szczegóły można zna-leźć na stronie: www.dobra-energia.edu.pl. RAK

Debata o ekoenergii

Kilkuset młodych artystówz Polski, Włoch i Białorusi,wykonujących muzykę śre-dniowiecza, renesansu i baroku wystąpiło na ka-liskich scenach podczas fe-stiwalu Schola Cantorum.

Co warte podkreślenia, wy-darzenie to odbywa się co-rocznie od 1978 roku i jestjednocześnie jedynym w Pol-sce festiwalem dla amator-skich zespołów, które w re-pertuarze mają dzieła mi-strzów sprzed stuleci.

11 lutego w Teatrze imieniaWojciecha Bogusławskiego w Kaliszu odbył się koncertgalowy wieńczący XXXIXOgólnopolski Festiwal Ze-społów Muzyki Dawnej Scho-la Cantorum.

W imieniu samorządu wo-jewództwa – który był wśródmecenasów festiwalu – gra-tulacje zdobywcom nagród w poszczególnych kategoriachzłożyła członek zarządu wo-jewództwa Marzena Wodziń-ska. ABO

Śpiewają od czterdziestu lat

Gratulacje nagrodzonym złożyła m.in. Marzena Wodzińskaz zarządu województwa.

FOT.

AR

CH

IWU

M

Dzięki milionom złotychprzeznaczanym z budżetuwojewództwa zmienia sięobraz obszarów wiejskichw naszym regionie.

Mówiono o tym podczaskonferencji „Wielkopolska Od-nowa Wsi 2013-2020”, zorga-nizowanej 2 marca w Urzę-dzie Marszałkowskim w Po-znaniu.

– Ten program wyróżnianas na tle kraju, bo jesteśmyjednym z niewielu woje-wództw, które ze swojego bu-dżetu przeznaczają takie kwo-ty na odnowę wsi – podkre-ślał, witając uczestników spo-tkania, wicemarszałek Krzysz-tof Grabowski. – W programieuczestniczą już 1902 sołectwaze 183 wielkopolskich gmin.Udzieliliśmy dotąd ponad 19milionów złotych dofinanso-wania na 913 projektów, a te-goroczny budżet programuudało się zwiększyć do rekor-dowych ponad 4 milionów zło-tych.

Jak przypomniał wicemar-szałek, cele programu to: ak-tywizacja społeczności wiej-skich, integracja mieszkańcówsołectw, poprawa jakości życiana wsi. Przy ocenie projektów,które otrzymują wsparcie fi-nansowe, bardzo istotne jest,by były to oddolne inicjatywy,opierające się na partner-stwie.

W ramach samorządowegoprogramu co roku organizo-wane są trzy konkursy. Dwaz nich – „Pięknieje wielko-polska wieś” oraz „Odnowawsi szansą dla aktywnych so-łectw” – skierowane są dogmin, natomiast konkurs „Na-sza wieś, naszą wspólną spra-

wą” – do organizacji poza-rządowych.

Dzięki wsparciu samorząduwojewództwa zrealizowanowiele projektów zagospoda-rowania przestrzeni publicznejna wsi oraz liczne przedsię-wzięcia „miękkie” służące in-tegracji lokalnych społeczno-ści, przywróceniu zapomnia-nych tradycji czy podniesieniuwiedzy mieszkańców w za-kresie problematyki rozwojuobszarów wiejskich. W ra-mach programu organizowanesą również konferencje, szko-lenia i warsztaty oraz wyjaz-dy studyjne. Od 2015 rokuwdrażany jest system wspar-cia w opracowywaniu sołec-kich strategii rozwoju dlauczestników programu przyudziale moderatorów odnowywsi. Do tej pory w prowadzo-nych przez nich warsztatachuczestniczyło już 350 sołectw.

Podczas marcowego spo-tkania podsumowano do-tychczasowe funkcjonowanieprogramu i przedstawiono

uczestnikom konferencjidziałania, które w jego ra-mach zostały zaplanowanena 2017 rok. Liczna obecnośćdotychczasowych i poten-cjalnych beneficjentów pro-gramu sprzyjała temu, byomówić także „złe praktyki”,czyli błędy popełniane w pro-jektach odnowy wsi.

Zaprezentowano też inneinicjatywy samorządu woje-wództwa, skierowane w dużejmierze do osób mieszkają-cych i działających na wsi.Mówiono o tym, jak funkcjo-nuje i kogo skupia Sieć Dzie-dzictwa Kulinarnego Wiel-kopolska. Przedstawiono rów-nież konkurs na najlepszyobiekt turystyki na obsza-rach wiejskich w naszym wo-jewództwie – jego tegorocznaedycja właśnie została zain-augurowana.

Konferencja była także oka-zją do omówienia założeń ogól-nokrajowego przedsięwzięcia– Sieci Najciekawszych Wsi w Polsce. ABO

Wieś się odnawia i pięknieje

– Z naszego programu skorzystało już ponad 1900 wielko-polskich sołectw – podkreślał wicemarszałek Krzysztof Grabowski.

FOT.

A. B

OIŃ

SKI

Most w Międzychodziena drodze wojewódz-kiej nr 160, jedyna

przeprawa przez Wartę w tejokolicy, od lat spędzał miesz-kańcom sen z powiek. W 2013roku eksperci z PolitechnikiPoznańskiej uznali, że zbudo-wany w latach 60. obiekt jestw bardzo złym stanie tech-nicznym. Wówczas pojawiłysię pierwsze ograniczenia do-tyczące jego użytkowania – najpierw zmniejszono do-puszczalną prędkość, a na-stępnie wprowadzono ruchwahadłowy. Ostatnią restryk-cją był zakaz wjazdu samo-chodów o masie powyżej 26ton, który obowiązuje od stycz-nia 2015 roku.

Problem był jednym z naj-ważniejszych tematów poru-szanych podczas wyjazdowejsesji sejmiku województwa,która odbyła się w Między-chodzie we wrześniu 2015

roku. Włodarze regionu zapo-wiedzieli wówczas, że budowanowego mostu jest traktowanajako priorytetowa inwestycjana drogach wojewódzkich.

– Dotrzymaliśmy złożonychobietnic i w stosunkowo krót-kim, jak na tego typu przed-

sięwzięcie, czasie udało się do-prowadzić do realizacji inwe-stycji – podkreśla wicemar-szałek Wojciech Jankowiak. I deklaruje: – Jeżeli wyko-nawca dotrzyma założonychterminów, już w połowie przy-szłego roku kierowcy, rowe-

rzyści i piesi będą korzystać z nowego mostu.

Wyłoniona w przetargu firmaprzeprowadziła już niezbędnąwycinkę drzew, a obecnie trwa-ją prace związane z przygoto-waniem miejsc pod budowęprzyczółków i filarów obiektu.

Most będzie miał niemal140 metrów długości. Jegotrójprzęsłową konstrukcjęstworzą stalowe dźwigaryzmiennej wysokości zespolonez żelbetonową płytą. Drogabędzie składać się z dwóchpasów ruchu o szerokości 3,5metra, ścieżki pieszo-rowero-wej i pobocza (co w sumie dajeszerokość prawie 15 metrów).

Inwestycja obejmuje rów-nież budowę dróg dojazdo-wych oraz ronda w miejscuistniejącego skrzyżowaniaulic Marszałka Piłsudskiegoi Wały Jana Kazimierza. Wy-konawca jest też zobowiąza-ny do rozbiórki starego mo-stu, ale to stanie się dopieropo oddaniu do użytku nowejprzeprawy.

Wartość projektu wynosi po-nad 21,1 mln zł, z czego 17,1mln zł pochodzi z pieniędzyunijnych w ramach WRPO2014+. ABO

Rośnie nowy most dla MiędzychoduRuszyły prace przy jednej z najbardziej oczekiwanych inwestycji drogowych.

Obecny rozlatujący się most zostanie zastąpiony nową przeprawą, a zamiast widocznegow głębi skrzyżowania pojawi się rondo.

FOT.

AR

CH

IWU

M W

ZDW

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl

promocja WRPO12

DDwwaa nnoowwee nnaabboorryy oorraazz wwiięęcceejjppiieenniięęddzzyy nnaa kkoonnkkuurrss zzwwiiąązzaannyyzz ttrraannssppoorrtteemm nniisskkooeemmiissyyjj--nnyymm,, ttoo nnaajjwwaażżnniieejjsszzee zzmmiiaannyyww hhaarrmmoonnooggrraammiiee WWRRPPOO22001144++ nnaa 22001177 rrookk,, kkttóórree zzaa--rrzząądd wwoojjeewwóóddzzttwwaa wwpprroowwaaddzziiłłww lluuttyymm..

Dobre informacje mamyprzede wszystkim dla tych,którzy zamierzają wystartowaćw konkursie wspierającymtransport niskoemisyjny. Cho-dzi konkretnie o konkurs za-planowany w drugim kwartalei dedykowany aglomeracji po-znańskiej. Pierwotnie zapla-nowano w nim 90 mln zł, jed-nak zarząd województwa zde-cydował o zwiększeniu aloka-cji do 150 mln zł. To oznacza,że może powstać więcej zin-tegrowanych węzłów prze-siadkowych lub też zostaniezakupionych więcej autobu-sów.

Więcej pieniędzy zostanierównież wydanych na zdrowie.To za sprawą dwóch konkursów,które wprowadzono do harmo-nogramu. Wszystkie dotycząusług społecznych i zdrowot-nych, choć różni je tematykaoraz termin ogłoszenia nabo-rów. Pierwszy z nich, który zo-stał zaplanowany w trzecimkwartale, dotyczy wsparcia w za-kresie opracowania i wdrażaniaprogramów wczesnego wykry-wania chorób u dzieci. Jest w nim do podziału 5,2 mln zł.

Większe dofinansowanieprzewidziano w drugim konkur-sie. 63 mln zł zostanie prze-znaczone na projekty lokalne,służące podnoszeniu standar-dów leczenia zdrowia psychicz-nego. Nabór wniosków zapla-nowano w czwartym kwartale.

Ponadto przyspieszony (z trzeciego na drugi kwartał)zostanie konkurs dotyczącyaktywnej integracji. Z kolei z czwartego na drugi kwartałprzeniesiono nabór wnioskówna zabezpieczenie obszarówmiejskich przed niekorzystny-mi zjawiskami pogodowym i ichnastępstwami, dedykowanypilskiemu OSI. MMAARRKK

Zyskało zdrowiei transport

NNaa ppoocczząąttkkuu lluutteeggoo zzaarrzząądd wwoo--jjeewwóóddzzttwwaa rreekkoommeennddoowwaałł kkoo--lleejjnnee 3399 ggmmiinn zz WWiieellkkooppoollsskkiiddoo oottrrzzyymmaanniiaa ddoottaaccjjii nnaa oopprraa--ccoowwaanniiee lluubb aakkttuuaalliizzaaccjjęę pprroo--ggrraammuu rreewwiittaalliizzaaccjjii..

Oznacza to, że już niebawemz samorządami zostaną pod-pisane umowy o dofinasowa-nie i gminy będą mogły wdra-żać swoje projekty.

Urzędników czeka sporopracy, a czas nie będzie ichsprzymierzeńcem, ponieważrealizacja projektu musi za-kończyć się do 31 paździer-nika 2017 roku. W tym okre-sie gminy muszą przeprowa-dzić diagnozę na obszarze

objętym rewitalizacją. Do jejopracowania zostaną zapro-szeni eksperci, ale także (a może i przede wszystkim)mieszkańcy tego terenu.Wszystko po to, aby osta-teczny kształt programu byłsporządzony w trakcie kon-sultacji społecznych, z uwzględ-nieniem różnych grup miesz-kańców, przedsiębiorców czysamorządowców.

Taki dokument (po zatwier-dzeniu przez Urząd Marszał-kowski w Poznaniu) będzie swo-istą kartą przetargową w wy-ścigu po kolejne unijne dotacje,na konkretne już działania (in-frastrukturalne czy społeczne)

opisane w programie. Konkurszaplanowano jeszcze w czwar-tym kwartale 2017 roku, a dopodziału będzie 130 mln zł. Do-datkowe pieniądze (około 66mln zł) są przewidziane na re-witalizację w konkursach w ra-mach pilskiego obszaru strate-gicznej interwencji oraz ZITaglomeracji kalisko-ostrowskiej.

W tych konkursach najpew-niej wystartują gminy, które ak-tualnie opracowują/aktualizu-ją swoje programy rewitaliza-cji. Chodzi o 82 samorządy,które otrzymały dotacje w ra-mach pierwszego konkursu,rozstrzygniętego pod koniecsierpnia 2016 roku. MMAARRKK

Programy rewitalizacji gmin ze wsparciem

Statystki są niepokojące: w Wielkopolsce w 2015roku udział dzieci do lat 3,

objętych opieką w żłobkach,wynosił 6,1 proc. Nie najlepiejwyglądają również dane doty-czące przedszkoli. Tym zagad-nieniom poświęcone są kon-kursy w ramach WRPO 2014+,które właśnie ogłoszono.

Szanse wsparcia na rozwójprzedszkoli są w trzech kon-kursach. Dwa z nich, w ramachpoddziałania 8.1.1, dotyczątworzenia nowych miejsc przed-szkolnych i poszerzania ofertyedukacyjnej tak, by wyrówny-wać szanse korzystających z niej dzieci. Na ten cel są dopodziału 43 mln zł, z czego 33mln zł są adresowane do pod-miotów z całego regionu, a reszta jest dedykowana lo-kalnym grupom działania. W obu przypadkach projektymogą obejmować zarówno two-rzenie nowych miejsc przed-szkolnych, jak i rozszerzanie

wachlarza zajęć. Trzeba się spie-szyć, ponieważ termin składaniawniosków upływa 17 marca.

Jeśli istnieje taka potrzeba,składający wniosek może staraćsię o dofinansowanie inwesty-cji w infrastrukturę, a więc re-mont, przebudowę, rozbudo-

wę, budowę pomieszczeń dlaprzedszkoli, a także ich wypo-sażenie. Na ten cel zarezerwo-wano 20 mln zł. Pieniądze będąrozdzielone w konkursie na pro-jekty w ramach poddziałania9.3.1. Wnioski można składaćdo końca marca. Trzeba jednak

pamiętać o złożeniu najpierwwniosku do konkursu na edu-kację przedszkolną. Już w tejaplikacji należy zasygnalizowaćpotrzebę realizacji konkretnej in-westycji.

WRPO 2014+ obejmuje swo-im wsparciem również rodziców

wychowujących dzieci do 3. roku życia. Właśnie trwa na-bór wniosków na projekty wspie-rające aktywność zawodowąosób wyłączonych z rynku pra-cy z powodu opieki nad dziećmi.Mogą one dotyczyć tworzenianowych żłobków (albo dodat-kowych miejsc w już istnieją-cych) czy klubów dziecięcych.

Można też zdobyć dofinan-sowanie na zatrudnienie dzien-nego opiekuna. Takim wspar-ciem mogą zostać objęte oso-by bezrobotne lub bierne za-wodowo, pozostające poza ryn-kiem pracy ze względu na obo-wiązek opieki na dzieckiem dolat 3. Nie zapomina się równieżo osobach, które przerwałykarierę zawodową ze względuna urodzenie dziecka, przeby-wają na urlopie wychowaw-czym czy macierzyńskim. Natego typu projekty jest do po-działu 46 mln zł, a terminskładania wniosków upływa24 marca. MMAARRKK

Miliony na rozwój edukacjiSą pieniądze z WRPO 2014+dla przedszkoli, żłobków oraz rodziców powracających na rynek pracy.

Dzięki dofinansowaniu z WRPO 2014+ powstał żłobek „Targuś”, który mieści się na terenieMiędzynarodowych Targów Poznańskich.

FOT.

FAM

ILIJ

NY

POZN

Rewitalizacja dworca kolejowego w Wągrowcu otrzymała w poprzedniej perspektywie finansowej UE wsparcie w ra-mach programu JESSICA.

FOT.

P. R

ATAJ

CZA

K

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl promocja WRPO

13

PPoonnaadd 1133 mmllnn zzłł ddooffiinnaannssoowwaa--nniiaa nnaa kksszzttaałłcceenniiee zzaawwooddoowweeoottrrzzyymmaałł zz WWRRPPOO 22001144++ ppoo--wwiiaatt ttuurreecckkii..

W ramach projektu przewi-dziano modernizację i wyposa-żenie w sprzęt oraz materiałydydaktyczne szkół technicz-nych w Kole i Turku, a takżeCentrum Kształcenia Praktycz-nego w Kaczkach Średnich.

Co zaplanowano? Na przykładzakup urządzeń do praktycznejnauki zawodu i efektywnegoprzygotowania do wejścia na ry-nek pracy bądź kontynuowaniaedukacji na uczelniach.

Nowe umiejętności ułatwiąadaptację na zmieniającym sięlokalnym rynku pracy, m.in. w kontekście likwidacji pobliskiejelektrowni i kopalni. MMAARRKK

Sprzęt do nauki

Bruksela czeka na Twój projekt!

ZZrreeaalliizzoowwaałłeeśś jjuużż pprroojjeekktt zz ffuunn--dduusszzyy eeuurrooppeejjsskkiicchh ii uuwwaażżaasszz,,żżee ttoo oonn wwłłaaśśnniiee zzaassłłuugguujjee nnaarroozzggłłooss ii nnaaggrrooddęę??

Jest na to szansa. Do 10kwietnia możesz zgłosić swojeprzedsięwzięcie w ramach dzie-siątej już edycji konkursu o na-grodę RegioStars 2017. Jegocelem jest promowanie orygi-nalnych i innowacyjnych pro-jektów, prezentowanie ich naforum europejskim jako przy-kładów tzw. dobrych praktyk w dziedzinie rozwoju regional-nego. Być może staną się oneinspiracją dla beneficjentów z innych krajów europejskich.

Nagrody zostaną przyznane w następujących kategoriach:mądra specjalizacja dla inno-wacji w sektorze MŚP, uniaenergetyczna – działania w dzie-dzinie klimatu, wzmocnienie po-zycji kobiet i ich aktywne uczest-nictwo, edukacja i szkolenia, Ci-tyStars – miasta przechodzącena technologię cyfrową.

Rozstrzygnięcie i ceremo-nia wręczenia nagród Regio-Stars odbędzie się 10 paź-dziernika 2017 roku podczasEuropejskiego Tygodnia Re-gionów i Miast.

Wnioski mogą być składaneprzez beneficjentów projektu z adnotacją odpowiedzialnej in-stytucji zarządzającej lub przezregionalną albo lokalną insty-tucję zarządzającą. Zgłoszeniepowinno być napisane (najle-piej) w języku angielskim, alemoże być również złożone w jednym z 24 języków UE.

Prześlij wypełniony formularzzgłoszeniowy do 30 marca2017 r. na adres e-mail: [email protected]

MMAARRKK

WWiieellkkooppoollsskkii RReeggiioonnaallnnyy PPrroo--ggrraamm OOppeerraaccyyjjnnyy wwssppiieerraa ww ttyymm rroozzddaanniiuu ffiinnaannssoowwyymmrroozzwwóójj nnoowwoocczzeessnneeggoo ttrraannss--ppoorrttuu,, kkttóórryy mmaa pprrzzyycczzyynniićć ssiięęddoo ppoopprraawwyy jjaakkoośśccii ppoowwiiee--ttrrzzaa..

Nowe węzły przesiadkowe,zakup niskoemisyjnych auto-busów, remont drogi rowerowejalbo utworzenie wypożyczalnisamochodów elektrycznych.Takie działania mogą liczyć naunijną dotację z WRPO 2014+.Pisząc projekt, należy jednakpamiętać, że musi on przyczy-nić się do poprawy jakości po-wietrza.

W tym roku zaplanowanopięć konkursów, z czego jedenjuż się zakończył (w ramach ZITdla aglomeracji poznańskiej).Kolejny unijny konkurs na trans-portowe przedsięwzięcia wła-śnie ruszył, a nabór wnioskówpotrwa do 17 marca i adreso-wany jest do aglomeracji kali-sko-ostrowskiej.

Pieniądze z niego mogą zo-stać przeznaczone m.in. na za-kup ekologicznych autobusów.Jest to także szansa na budo-wę lub modernizację infra-struktury transportu publicz-nego, np. zatok autobusowych,przystanków, wysepek oraz

urządzeń dla osób niepełno-sprawnych. W grę wchodzątakże zintegrowane węzły prze-siadkowe wraz z parkingamitypu „Park&Ride” oraz pasamiruchu dla rowerów. Można tak-że inwestować w inteligentnesystemy zarządzania i organi-zacji ruchu oraz zakup i montażdrobniejszych urządzeń, np. bi-letomaty czy elektroniczne ta-blice informacyjne wraz z opro-gramowaniem.

Ten konkurs to także szansana wspólny bilet aglomeracyjny.Unia wspomoże również trans-port przyjazny środowisku, a więc budowę czy moderniza-

cję dróg rowerowych z wszyst-kim, co sprzyja jeździe na dwóchkółkach (kładki pieszo-rowero-we, stacje napraw rowerów). In-westorzy mogą się także zde-cydować na wymianę ulicznegooświetlenia na bardziej efek-tywne energetycznie, ze szcze-gólnym uwzględnieniem odna-wialnych źródeł energii. Licząsię także działania informacyj-no-promocyjne dotyczące trans-portu publicznego, rowerowegoi pieszego. Do podziału w tymkonkursie są 72 mln zł.

Trzy kolejne nabory będą de-dykowane samorządom two-rzącym w ramach ZIT aglome-

rację poznańską. Najwięcej pie-niędzy (bo 150 mln złotych) bę-dzie do wydania w drugim kwar-tale. Unia Europejska wesprzeinwestycje funkcjonalnie po-wiązane z tworzeniem systemuzintegrowanych węzłów prze-siadkowych, w tym budową lubprzebudową tras rowerowychczy dojść i dróg dojazdowych.Konkurs na podobne działaniaodbędzie się jeszcze w trzecimkwartale, a kwota do wydaniasięga 80 mln zł. W tym samymczasie odbędzie się także na-bór wniosków na projekty kom-pleksowe z dziedziny trans-portu. MMAARRKK

Unia stawia na podróż przyjazną środowisku

Umowy z AKO podpisane. Czas na kolejne!W ZIT-ach pełna mobilizacja, choć pierwsze umowy już są podpisane.

Pierwsze w tej unijnej per-spektywie finansowejumowy o dofinansowanie

w ramach zintegrowanych in-westycji terytorialnych (ZIT) dlarozwoju Aglomeracji Kalisko--Ostrowskiej (AKO) zostały pod-pisane 15 lutego. Wsparcie fi-nansowe na trzy projekty otrzy-mały miasto Kalisz i powiat ka-liski.

Zakres tych przedsięwzięćjest klasycznym przykłademtego, jak działa mechanizmwielofunduszowy, który stwarzamożliwość realizacji tzw. pro-jektów miękkich, których uzu-pełnieniem mogą być projektyinfrastrukturalne. W przypadkukaliskich przedsięwzięć, z jednejstrony zostaną zrealizowanedziałania kształcące zawodowo

młodzież, dorosłych oraz na-uczycieli, a z drugiej strony po-wstanie niezbędna infrastruk-tura. Wszystko po to, aby do-stosować poziom kształcenia dowymogów lokalnego i regional-nego rynku pracy.

Rozruch się skończył

Podpisanie tych umów to rów-nież ważny moment we wdra-żaniu WRPO 2014+. Wartopodkreślić, że zintegrowane in-westycje terytorialne są no-wym narzędziem wsparcia te-rytorialnego w tej perspektywieunijnej. Na terenie Wielkopolskidziałają dwa ZIT-y: wspomnianajuż Aglomeracja Kalisko-Ostrow-ska oraz Miejski Obszar Funk-cjonalny Poznania.

Te swoiste partnerstwamiast regionalnych i subre-gionalnych oraz władz woje-wódzkich wymagały czasu natzw. rozruch. Należało powołaćstowarzyszenia do obsługi ZIT--ów, stworzyć struktury orga-nizacyjne i przygotować stra-tegię – a więc niezbędny wa-runek do realizacji projektówwspółfinansowanych z fundu-szy europejskich przez dwieaglomeracje.

Strategie musiały następniezostać zatwierdzone przez za-rząd województwa i MinisterstwoRozwoju. To wszystko sprawiło,że pierwsze konkursy w ramachZIT zostały ogłoszone rok temu,a na wyniki trzeba było pocze-kać do jesieni. Było to związa-ne z wydłużoną ścieżką oceny

projektów, tzn. uwzględniającądecydującą rolę związków ZIT w zakresie oceny zgodnościprojektów ze strategią; dopieropotem odbywała się ocena me-rytoryczna projektów.

W efekcie pierwsze umowymożna było zawrzeć dopiero w grudniu. Przypomnijmy, że be-neficjentami wsparcia były wów-czas samorządy należące doMOF Poznania. Osiem gminotrzymało dofinansowanie unij-ne na inwestycje w obszarze ni-skiej emisji.

Pełna mobilizacja

Czas przygotowań już się za-kończył. Wspomniane umowy z grudnia oraz z lutego niebędą jedynymi. Wkrótce w ra-

mach ZIT należy spodziewać siękolejnych, ponieważ w zeszłymroku przeprowadzono 18 na-borów w trybie konkursowym.Pełna mobilizacja po stroniestowarzyszeń obsługującychaglomerację poznańską i kali-sko-ostrowską jest więc jaknajbardziej uzasadniona.

Oba ZIT-y mają do wydania w całej perspektywie 265 mlneuro. Pieniądze, choć przyzna-ne, nie są przecież zagwaran-towane.

– Brak postępu finansowe-go oraz rzeczowego może do-prowadzić do utraty tychżeśrodków – zauważa GrzegorzPotrzebowski, dyrektor De-partamentu Polityki Regional-nej w Urzędzie Marszałkow-skim w Poznaniu. MMAARRKK

Prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński (pierwszy z lewej), marszałek Marek Woźniak oraz starosta kaliski Krzyszfof Nosal podpisali umowy na realizacjęprzedsięwzięć w ramach WRPO 2014+.

FOT.

AR

CH

IWU

M U

MW

W

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl

promocja PROW14

Stronę redaguje: Adrian Kapuściński – Departament Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiegoal. Niepodległości 34, 61-714 Poznań, tel. 61 626 60 00, fax 61 626 60 04, e-mail: [email protected], www.prow.umww.pl

„Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie”. Publikacja opracowana przez Departament Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu, Instytucja Zarządzająca PROW 2014-2020 – Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Publikacja współfinansowana jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020.

Wielkopolska wyróżniona we WrocławiuNasze województwo nagrodzono za najlepsze stoisko na Międzynarodowych Targach Turystycznych.

Targi odbyły się w ostatniweekend lutego we wro-cławskiej Hali Stulecia.

Wzięło w nich udział ponad stuwystawców z kraju i ze świata.Wśród wielu ofert turystycz-nych nie mogło zabraknąć pro-pozycji spędzenia wolnego cza-su w Wielkopolsce. Samorządwojewództwa, wspólnie z Wiel-kopolską Organizacją Tury-styczną oraz StowarzyszeniemOstrzeszowska Lokalna GrupaDziałania, przygotował ekspozy-cję, która – jak się później oka-zało – zyskała największe uzna-nie jury konkursu na najlepszestoisko targowe.

– To duże wyróżnienie dla na-szego województwa. Cieszęsię, że mogliśmy zaprezento-wać w bardzo atrakcyjny spo-sób potencjał turystyczny re-gionu. Niezliczona liczba rozmówprzy naszym stoisku świadczy o zainteresowaniu wypoczyn-kiem w Wielkopolsce. Liczę, żeobecność na wrocławskich tar-gach przyczyni się do zwiększe-nia ruchu turystycznego w na-szym regionie – mówi wicemar-szałek Krzysztof Grabowski.

Na zaproszenie Stowarzysze-nia Inicjatyw Obywatelskich Pro-gres Krzysztof Grabowski orazdyrektor Departamentu PROWIzabela Mroczek wzięli udział w spotkaniu z osobami niepeł-nosprawnymi. Jego celem byłozaprezentowanie wydanych nie-dawno przewodników turystycz-nych dla osób z dysfunkcjami.Wielkopolska jako jedno z trzechwojewództw wsparła finansowoprzygotowanie przewodnika (w wersji papierowej i mobilnej)

pt. „Wielkopolska bez barier”.Zawiera on 70 tras turystycznychdla osób niepełnosprawnych.

R jak różnorodność

Dużym walorem, wyróżniającymekspozycję Wielkopolski spo-śród innych stoisk, była jej róż-norodność. LGD z Ostrzeszowazaprosiła do współpracy samo-rządowców. Najliczniej podczastargów reprezentowana byłagmina Kobyla Góra. Właścicielelokalnych obiektów agrotury-stycznych oraz urzędnicy, podokiem wójta Wiesława Berskie-go i sołtysa Kobylej Góry PiotraKolasy, zachęcali do odwiedze-nia swojej urokliwej okolicy,gdzie znajduje się najwyższewzniesienie w Wielkopolsce.

– W ubiegłym roku KobylaGóra uzyskała tytuł „Gminaatrakcyjna turystycznie” w ple-

biscycie Orły Polskiego Samo-rządu 2016. Wielu turystów z Dolnego Śląska spędza wol-ny czas w naszych stronach.Uczestnictwo w targach tury-stycznych, odbywających się w tak niedużej odległości odKobylej Góry, stanowi dla nasznakomitą szansę na promo-cję. Staraliśmy się zachęcić jaknajwiększą liczbę turystów,aby na własne oczy przekona-li się, że warto do nas przyje-chać – podkreśla wójt WiesławBerski.

Z okazji do zaprezentowaniaswoich walorów skorzystała tak-że gmina Mikstat. Ponadto, każ-dego dnia w stoisku odbywałysię konkursy organizowane przezprzedstawicielki ostrzeszowskiejLGD. Na zwycięzców czekałyatrakcyjne nagrody, m.in. vo-uchery na spływ kajakowy rzekąProsną, kolacja w restauracji

„Nad Zalewem” w Kobylej Górzeoraz wartościowe nagrody rze-czowe. Panie z LGD zapraszałyrównież najmłodszych uczestni-ków targów do wzięcia udziału w warsztatach plastycznych.Składanie papierowego modeluBaszty Kazimierzowskiej, histo-rycznego budynku Ostrzeszowaczy kolorowanki tematyczniezwiązane z powiatem ostrze-szowskim wywołały mnóstwoskupienia, ale i uśmiechów natwarzach dzieci.

Przez trzy dni w stoisku swo-je eksponaty prezentowali rę-kodzielnicy z Ostrzeszowa. Ze-gary, świeczniki z poroża autor-stwa Romana Kunca, biżuteria i ozdoby z kolorowego szkła wy-konane własnoręcznie przezAgnieszkę Sokaluk oraz przed-mioty wyplecione z wikliny pa-pierowej przez Agnieszkę Pacy-nę budziły zachwyt gości.

Wielkopolska włączyła siętakże w grę targową, prowa-dzoną przez organizatorów wy-darzenia. Jej uczestnicy otrzy-mali mapę z zaznaczonymi sto-iskami, przy których należałowykonać zadanie, aby zdobyćpieczątkę. Skompletowaniewszystkich pieczątek dawałoszansę wygrania upominków,przygotowanych przez wystaw-ców biorących udział w zaba-wie. W naszym stoisku nauczestników czekała szklanakula z pulą pytań o tematycezwiązanej z Wielkopolską orazProgramem Rozwoju Obsza-rów Wiejskich.

P jak pysznie

Atrakcją drugiego dnia targo-wych wydarzeń był pokaz przy-rządzania tradycyjnej wielkopol-skiej kiełbasy z dodatkiem gę-siny. Odbył się on w ramach fe-stiwalu kulinarnego, zorganizo-wanego na jednej ze scen halitargowej.

Jacek Nowicki, właściciel fir-my wędliniarskiej Nowicki Na-turalnie, wspólnie z szefem kuch-ni restauracji „P jak Pysznie”Pawłem Powroźnikiem, poka-zali od podstaw proces powsta-wania wędlin. Licznie zgroma-dzeni obserwatorzy mogli skosz-tować białej kiełbasy w wersji pa-rzonej i smażonej.

– Kiełbasa wytwarzana odpokoleń w naszym zakładzieskłada się w 70 proc. z mięsaświni rasy złotnickiej oraz w 30proc. z ostrzeszowskiej gęsiny.Te proporcje są idealne, abyotrzymać smaczny produkt

o właściwej konsystencji – zdra-dził uczestnikom pokazu JacekNowicki.

A jak agroturystyka

Goście wielkopolskiego stoiskamogli poznać też inne zakątki na-szego województwa. Pracowni-cy UMWW zachęcali do odwie-dzania obiektów agroturystycz-nych, zebranych w pięknie ilu-strowanym albumie „Najcie-kawsze wiejskie zakątki Wielko-polski”, wydanym przez samo-rząd województwa.

Nie zabrakło akcentów kuli-narnych. Uczestnicy targów mo-gli skosztować produktów po-chodzących od członków SieciDziedzictwa Kulinarnego Wiel-kopolska, przy okazji zdobywa-jąc ciekawą wiedzę.

Po drugiej stronie stoiska,przedstawicielki WOT, na cze-le z dyrektor Ewą Przydrożny,prezentowały atrakcje SzlakuPiastowskiego i przewodnikiturystyczne po regionie. Niezabrakło materiałów promu-jących turystykę w powieciegnieźnieńskim, które przygo-towało tamtejsze starostwo.Tuż obok promowano walorypowiatu kaliskiego oraz lokal-nych producentów. Gościemogli w tym miejscu posłu-chać o szlaku kościołów drew-nianych ziemi kaliskiej oraz o szlaku kulinarnym „Kaliskiesmaki”.

Stoisko Wielkopolski powsta-ło dzięki współfinansowaniu z Unii Europejskiej w ramachKrajowej Sieci Obszarów Wiej-skich PROW 2014-2020.

Współorganizatorzy stoiska Wielkopolski: wicemarszałekKrzysztof Grabowski, dyrektor Departamentu PROW Izabe-la Mroczek oraz przedstawicielki WOT Ewa Przydrożny i Ire-na Frąckowiak.

FOT.

5X

A. K

APU

ŚC

IŃS

KI

Zwyciężczynie konkursu wiedzy wygrały voucher na spływkajakowy Prosną. Na zdjęciu z wójtem Wiesławem Berskim,dyrektor biura LGD Anną Mądrą i organizatorem spływów Ma-ciejem Tarchalskim.

W naszym stoisku nie zabrakło również atrakcji dla naj-młodszych zwiedzających. Na przykład 26 lutego odby-wały się warsztaty wyplatania koszyczków z wikliny pa-pierowej.

Nagroda za najlepsze stoisko targowe. Jacek Nowicki podczas pokazu kulinarnego.

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl promocja ochrony środowiska

15

WWoojjeewwóóddzzkkii FFuunndduusszz OOcchhrroonnyy ŚŚrrooddoo--wwiisskkaa ii GGoossppooddaarrkkii WWooddnneejj ww PPoozznnaanniiuurroozzddyyssppoonnoowwaałł ww lluuttyymm ppiieenniiąąddzzee nnaapprrzzeeddssiięęwwzziięęcciiaa zz zzaakkrreessuu eedduukkaaccjjiieekkoollooggiicczznneejj..

21 lutego zarząd WojewódzkiegoFunduszu Ochrony Środowiska i Go-spodarki Wodnej w Poznaniu rozpatrzyłlisty wniosków o dofinansowanie przed-sięwzięć z zakresu edukacji ekologicz-nej na 2017 rok.

Warunki do dofinansowania w za-kresie występowania pomocy pu-blicznej (kryteria dostępu) spełniłołącznie 169 wniosków, które zosta-ły następnie zakwalifikowane do dal-szego etapu.

Całkowity koszt realizowanych przed-sięwzięć, wynikający z pozytywnie oce-nionych wniosków, wynosi 10,7 mln zł. Z kolei kwota wnioskowana do dofinan-sowania realizowanych przedsięwzięć, o którą ubiegali się wnioskodawcy, wy-nosiła ogółem ponad 9,1 mln zł, w tym8,2 mln zł dotyczy działań zaplanowanychdo realizacji w 2017 roku.

Po rozpatrzeniu listy tych projektówzarząd WFOŚiGW w Poznaniu zaplano-wał wsparcie finansowe dla 154 zło-żonych wniosków.

Więcej informacji o szczegółach tegoprzedsięwzięcia, a także listy wnioskówznajdują się na stronie internetowejwww.wfosgw.poznan.pl. SSKK

Pieniądze na edukacjęPPrraaccoowwnniiccyy WWFFOOŚŚiiGGWW ww PPoozznnaanniiuu zzaa--kkoońńcczzyyllii ppiieerrwwsszzyy eettaapp oocceennyy wwnniioosskkóówwnnaa pprrzzeeddssiięęwwzziięęcciiaa iinnwweessttyyccyyjjnnee zzaa--ppllaannoowwaannee ww 22001177 rrookkuu..

7 lutego zarząd Wojewódzkiego Fun-duszu Ochrony Środowiska i GospodarkiWodnej w Poznaniu przyjął informację o zakończeniu procedury pierwszegoetapu oceny wniosków w ramach na-boru na realizację przedsięwzięć z za-kresu gospodarki wodnej, gospodarkiwodno-ściekowej, gospodarki odpada-mi i ochrony powierzchni ziemi, ochro-ny powietrza wraz z odnawialnymi źró-dłami energii oraz ochrony przed hała-sem.

W ramach oceny w zakresie speł-

nienia kryteriów dostępu (etap I) ana-lizie poddano łącznie 191 wniosków.Po przeprowadzonej przez pracowni-ków WFOŚiGW w Poznaniu weryfika-cji dokumentów okazało się, że kry-teria dostępu (etap I) spełniło 165wniosków (kwota dofinansowaniaprzekracza w nich 277 mln zł), którezostały zakwalifikowane do dalszegoetapu oceny.

WFOŚiGW prowadzi nabór otwarty,co umożliwia składanie wniosków przezwszystkich zainteresowanych.

Więcej informacji oraz lista wnioskówspełniających kryteria dostępu (etap I)znajdują się na stronie internetowejwww.wfosgw.poznan.pl. RRZZ

Wnioski po ocenieWWoojjeewwóóddzzkkii FFuunndduusszz OOcchhrroonnyyŚŚrrooddoowwiisskkaa ii GGoossppooddaarrkkii WWoodd--nneejj ww PPoozznnaanniiuu zzaakkoońńcczzyyłł ooccee--nnęę wwnniioosskkóóww ii zzaappllaannoowwaałł ppoo--mmoocc ffiinnaannssoowwąą nnaa uussuuwwaanniieeaazzbbeessttuu ww 22001177 rrookkuu..

Listę rankingową wnioskówo dofinansowanie dla przed-sięwzięć związanych z usuwa-niem wyrobów zawierającychazbest zarząd WojewódzkiegoFunduszu Ochrony Środowi-ska i Gospodarki Wodnej w Po-znaniu rozpatrywał 7 lutego.

Po zakończeniu oceny dodofinansowania zakwalifiko-wano 27 wniosków, w któ-rych łączna wartość dofinan-sowania przekracza 3,3 mln zł.

Listę wniosków oraz dodat-kowe informacje o tym progra-mie można znaleźć pod adre-sem www.wfosgw.poznan.pl. RRZZ

WFOŚiGW pomożeusunąć azbest

6 milionów na ochronęprzyrodyWW WWFFOOŚŚiiGGWW ww PPoozznnaanniiuu zzaa--kkoońńcczzyyłłaa ssiięę pprroocceedduurraa oocceennyypprrzzeeddssiięęwwzziięęćć zz zzaakkrreessuu oocchhrroo--nnyy ii kksszzttaałłttoowwaanniiaa pprrzzyyrrooddyy ww 22001177 rrookkuu.. PPoo ppiieerrwwsszzyymm eettaa--ppiiee ppoozzoossttaałłoo 8888 wwnniioosskkóóww,, ww kkttóórryycchh wwnniioosskkooddaawwccyy aappllii--kkuujjąą oo ppoonnaadd 66 mmllnn zzłł wwssppaarrcciiaa..

Zakończono procedurę oce-ny (według kryteriów dostępu)wniosków na przedsięwzięcia z zakresu ochrony i kształto-wania przyrody, zaplanowanychdo realizacji w 2017 roku.

W ramach naboru, który za-kończył się 12 stycznia, do Wo-jewódzkiego Funduszu Ochro-ny Środowiska i GospodarkiWodnej w Poznaniu wpłynęło98 wniosków, w których wnio-skodawcy ubiegają się o kwo-tę ponad 7 mln zł (całkowitykoszt przedsięwzięć wynosił 9 mln zł).

W wyniku przeprowadzonejoceny kryteria dostępu spełniło88 wniosków, w których kwo-ta zaplanowanych dotacji prze-kracza 6,4 mln zł, z czegoniemal 6 mln zł w 2017 roku.Wnioski przekazano teraz dodalszego etapu rozpatrywania– do oceny z zakresu wystę-powania pomocy publicznej.

Negatywny wynik oceny naetapie kryteriów dostępu uzy-skało 9 wniosków, co wykluczaje z dalszej oceny. Z kolei je-den wniosek złożony w nabo-rze został wycofany.

Dodatkowe informacje natemat tego naboru wnioskówmożna znaleźć na stronie in-ternetowej www.wfosgw.po-znan.pl. SSKK

W2017 roku zarząd Wo-jewódzkiego FunduszuOchrony Środowiska

i Gospodarki Wodnej w Pozna-niu po raz pierwszy zdecydowałsię wesprzeć finansowo osobyfizyczne w walce o poprawę ja-kości powietrza. Opracowanoprogramy wsparcia: „OZE – 2017”, promujący wytwa-rzanie energii ze źródeł odna-wialnych, „TERMO – 2017”,wspierający efektywność ener-getyczną poprzez dofinasowa-nie kompleksowej moderniza-cji cieplej budynków jednoro-dzinnych oraz program „PIECYK– 2017”, który ma służyć wy-mianie starych pieców i kotłówna niskoemisyjne źródła ogrze-wania.

Wielu chętnych

Już pierwszy przeprowadzonynabór, dotyczący odnawial-nych źródeł energii, pokazał,jak wielkie są potrzeby w tymzakresie: złożono 600 wnio-sków, a budżet programu, wy-noszący 15 milionów złotych,został przekroczony prawiedwukrotnie.

Podobna sytuacja jest spo-dziewana w związku ze zbliża-jącymi się kolejnymi naborami,dotyczącymi modernizacji ciepl-nej domów jednorodzinnych i wymiany źródeł ciepła. Pra-cownicy Wojewódzkiego Fun-duszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Pozna-niu codziennie udzielają około100 informacji telefonicznych w sprawie programów wsparciadla osób fizycznych. Dlategomożna założyć, że potrzeby

mieszkańców ponownie zna-cząco przekroczą możliwościfinansowe funduszu.

Problem w kraju

Z kolei doradcy energetyczniWFOŚiGW, na prośbę wójtów i burmistrzów z wielkopolskichgmin, w styczniu i lutym wzię-li udział w około 50 spotka-niach informacyjnych w tere-nie. Każde tego typu spotkaniezgromadziło średnio 100-150mieszkańców zainteresowa-nych wsparciem. Tak duży od-zew społeczny pokazuje z jed-nej strony, że rozszerzenieoferty WFOŚiGW o osoby fi-zyczne było bardzo dobrą de-

cyzją, a z drugiej strony uświa-damia, jak wielkie są potrzebymieszkańców, wynikające z za-późnień rozwojowych.

Jak pokazują statystyki, na-wet 40 proc. zanieczyszczeń z tzw. niskiej emisji pochodzi z sektora mieszkaniowego. Do-datkowo badania pokazują, żegłówną przyczyną powstawaniasmogu jest częste spalanieśmieci oraz niskiej jakości wę-gla w starych piecach i kotłach.Kończąca się zima pokazała,jak wielki jest to problem w ca-łym kraju: w mediach toczy sięożywiona dyskusja nad sku-tecznymi sposobami ograni-czania zanieczyszczeń w po-wietrzu, a rząd i Ministerstwo

Środowiska pracują nad no-wym prawem, ograniczającymstosowanie złej jakości paliw i kotłów.

Edukacja i wsparcie

Wojewódzki Fundusz OchronyŚrodowiska i Gospodarki Wod-nej w Poznaniu ma świado-mość konieczności działaniadwutorowego. Po pierwsze,trzeba edukować mieszkań-ców w zakresie ochrony po-wietrza, a po drugie – wesprzećfinansowo proekologiczne in-westycje.

Działania edukacyjne pro-wadzone i wspierane są od lat(publikacje i programy eduka-

cyjne, działania doradców ener-getycznych), od ponad 20 latudzielana jest też pomoc in-westycyjna dla przedsiębior-ców i samorządów.

Jesteśmy na początku drogiwparcia dla osób fizycznych,ale już dziś widać, jak wielkiesą oczekiwania i potrzebymieszkańców Wielkopolski.Mamy nadzieję, że wobec za-uważalnego ograniczenia po-mocy na szczeblu krajowym,również w następnych latachWFOŚiGW w Poznaniu będziemiał możliwość niesienia sze-rokiej pomocy osobom fizycz-nym, przyczyniając się znaczą-co do poprawy jakości powie-trza, którym oddychamy. MMLL

Jak walczyć ze smogiem?Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniuwesprze mieszkańców Wielkopolski w zmaganiach z problemem tzw. niskiej emisji.

Doradca energetyczny Piotr Ratajczak podczas prezentacji programów wsparcia osób fizycznych dla mieszkańców gminy Turek.

FOT.

M. L

UM

Monitor Wielkopolski | marzec 2017www.monitorwielkopolski.pl

inna strona samorz¹du16

WWyyddaawwccaa:: Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego – Kancelaria Sejmikual. Niepodległości 34, 61-714 Poznań, tel. 61 62-67-030, fax 61 62-67-031RRaaddaa PPrrooggrraammoowwaa:: Krzysztof Grabowski, Tatiana Sokołowska (zastępczyni przewodniczącej), Zofia Szalczyk (przewodnicząca), Dariusz Szymczak, Waldemar Witkowski, Maciej Wituski (sekretarz)RReeddaakkccjjaa:: Artur Boiński (redaktor naczelny), Piotr Ratajczak (sekretarz redakcji)AAddrreess rreeddaakkccjjii:: al. Niepodległości 34, 61-714 Poznań, pokój 842, tel. 61 62-67-036, fax 61 62-67-031, e-mail: [email protected], www.monitorwielkopolski.plMateriałów nie zamówionych nie odsyłamy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstów. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń. Publikacje promocyjne w Monitorze Wielkopolskim można zamawiać pod numerem telefonu 61 62-67-036.

Monitor Wielkopolski – magazyn samorz¹dowy

www

monitorujemy radnych

>> Kazimierz Pałasz:

Paluszki i cukierkiw samochodzie

>> Jestem radnym, bo... tak chciałem, a wyborcy mi zaufali.>> Gdy po raz pierwszy zasiadłem w sejmikowych ławach…

pomyślałem, że może uda mi się dokonać czegoś ważnegodla mieszkańców mojego okręgu.

>> W samorządzie najchętniej zmieniłbym… Gdy słyszę o różnych pomysłach naprawy samorządu… to najlepiej nicbym nie zmieniał.

>> Kiedy wracam z sesji sejmiku… w samochodzie słuchammuzyki.

>> Gdy słyszę „autorytet”, myślę… o rodzicach.>> Mój ulubiony bohater to… „Hubal”– mjr Henryk Do-

brzański.>> Słowo, które najlepiej opisuje mój charakter, to… siła

spokoju.>> Największym zaskoczeniem dla mnie było ostatnio…

określenie mojego 3-letniego wnuczka: „dziadzia, nie pani-kuj…”, gdy wieczorem nagle zgasło nam w domu światło.

>> Gdybym mógł cofnąć czas… oj, to parę rzeczy zrobiłbymlepiej…

>> Moje największe marzenie to… podróż do Australii orazKoleją Transsyberyjską.

>> Nigdy nie mógłbym… działać na czyjąś szkodę.>> Przepadam za… golonką z kapustą.>> Nie znoszę, gdy… ktoś się umawia i nie jest punktualny.>> Gdy jestem głodny… Nie dopuszczam do takiej sytuacji.

Nawet w samochodzie zawsze mam paluszki i cukierki.

>> Kazimierz Pałasz>> ur. 1 marca 1952 r., Anielew,

pow. koniński>> „szczęśliwy emeryt”>> wybrany z listy SLD Lewica Razem,

w okręgu nr 4>> 10.807 głosów

RYS

. M

. G

REL

A

Nazw miejscowości dziwnych,dwuznacznych lub trudnychdo wymówienia w Polsce niebrakuje. Dotyczy to równieżnaszego regionu. Co zrobić,gdy przyszło nam w takimmiejscu mieszkać? Można albopróbować zmienić nazwę,albo… podejść do zastanejrzeczywistości z odpowiednimdystansem.

Jak doniósł Serwis Samo-rządowy PAP, od styczniakilka takich kontrowersyj-nych nazw zostało urzędowozniesionych (akurat tym ra-zem nie dotyczyło to Wielko-polski). Wnioski, które gminyzłożyły do MSWiA o wykre-ślenie nazw, tyczą się m.in.miejscowości: Syberia (gm.Łęki Szlacheckie), Wygwiz-dowo (gm. Wielgomłyny) orazPiekło (gm. Staszów). Naj-częściej podawanym przezsamorządowców powodemkorekty nazw nie jest jednakich dziwne brzmienie, lecz…chęć uporządkowania gmin-nych wykazów miejscowości(bo formalnie w takim Pieklepodobno i tak nikt oficjalnienie był zameldowany…).

Istnieją jednak miejsca,które pomimo planów orazdyskusji z mieszkańcami po-stanowiły pozostawić swojąnazwę. I tu znajdujemy wiel-kopolski przykład. Miesz-kańcy miejscowości Białykałrozpoczęli negocjacje z zarzą-dem sołectwa na temat ko-rekty nazwy już w 2004 roku.Jak informuje wójt gminyPakosław Kazimierz Chudy,„nagła śmierć pomysłodawcyprzerwała rozmowy z miesz-kańcami”. I dodaje: „Trudnodziś odpowiedzieć, czy zo-stanie zgłoszony wniosek dosamorządu gminy o zmianęnazwy miejscowości Biały-kał”.

Często – zauważa PAP – mieszkańcy obszarów po-siadających niezwyczajne na-zwy wcale nie odczuwają po-trzeby zmian. Argumentują tokonotacjami historycznymialbo niepowtarzalnością na-zwy. Taka Jazgarzewszczy-zna (gmina Lesznowola) dlaprzykładu szczyci się tym, żeobecnie jako jedyna w powie-cie piaseczyńskim posiada takdługą nazwę zakończoną przy-rostkiem „-szczyzna”. Ale de-legacji z zagranicy tam chybanie przyjmują?

przeczytane

Powiadają, że podstawą sukcesu jest umiejętność znalezienia się w odpowiednim miej-scu i czasie… Tę prawdę zdają się potwierdzać podpatrzone przez nas przykłady rad-nych: Dariusza Szymczaka (na zdjęciu z lewej) i Macieja Wituskiego (z prawej).

FOT.

2X

A. B

OIŃ

SKI

podpatrzone

Na co skarżą się ostatnio naj-częściej wielkopolscy pacjenci?Czy kolejka do lekarza możewywołać wśród nich depre-sję? – takie kwestie próbowa-li rozstrzygnąć radni podczaslutowego posiedzenia sejmi-kowej Komisji Zdrowia i Bez-pieczeństwa Publicznego.

– Otrzymałem niedawnowiele niepokojących sygna-

łów od pacjentów, którzytwierdzą, że nie mogą się za-pisać na wizytę u lekarza ro-dzinnego – relacjonował ko-leżankom i kolegom wice-przewodniczący komisji RafałŻelanowski, zawodowo lekarzpsychiatra.

– Rafał, mam proste wyja-śnienie. Ludzie chodzą do cie-bie, bo z powodu kolejek nie

mogą dotrzeć do swojego dok-tora – zauważył przytomnieLeszek Wojtasiak z zarząduwojewództwa.

– Pewnie chcą, żebyś ich wy-leczył z depresji, w którą wpa-dli, jak nie mogli skontakto-wać się z lekarzem pierwsze-go kontaktu – podsumował z goryczą radny ZbigniewCzerwiński.

podsłuchane

Która z wojewódzkich, samorządowych instytucji kultury ćwiczy w takich warunkach?Na marginesie dodajmy, że panie mają zakaz chodzenia w tej sali na wysokich obca-sach, w obawie przed kontuzją…

FOT.

P. R

ATAJ

CZA

K

wyśledzone