Kurier Gryficki nr3

6
NR 3/2012 DWUTYGODNIK - WYDANIE BEZPŁATNE 5 LISTOPADA 2012 NAKŁAD 2 TYS. EGZ. 5 6 Wywiad z Ministrem Rolnictwa str. str. Felieton: Można nas wyrzucić do śmieci ale… KURIER GRYFICKI NIE CHCEMY BYĆ WANDALAMI WOLIMY BYĆ SPORTOWCAMI CZY TO TAK WIELE?! MŁODYCH GRYFICZAN BUNT Radni w obronie stołków

description

Kurier Gryficki nr 3

Transcript of Kurier Gryficki nr3

NR 3/2012DWUTYGODNIK - WYDANIE BEZPŁATNE 5 LISTOPADA 2012NAKŁAD 2 TYS. EGZ.

5 6 Wywiad z MinistremRolnictwa str. str.

Felieton: Można nas wyrzucić do śmieci ale…

KURIER GRYFICKI

NIE CHCEMY BYĆ WANDALAMI WOLIMY BYĆ SPORTOWCAMI

CZY TO TAK WIELE?!

MŁODYCH

GRYFICZAN

BUNT

Radni w obronie stołków

Można nas wyrzucić do śmieci ale….

FELIETON

-„Nie mam nic przeciwko temu. Można

ustawić kosz, porzucać”. – skomentował

fakt Andrzej Szczygieł. Zdaje się, że pan

burmistrz nie zrozumiał przesłania

młodych gryficzan. Nie chodzi o to czy

wolno, czy nie i czy to się władzy

podoba, bo przecież zawsze to jakaś

rozrywka, której młodym w Gryficach

brakuje. Chodzi o to, że skoro są Orliki to

niech będą dostępne dla wszystkich, a nie dla wybranych,

jak wszystko w tym mieście. Niech spełniają one rolę, dla

której Ministerstwo Sportu i Turystyki wyłożyło grube

pieniądze.

Nie cieszy też fakt, że grozi nam jako gminie zwrot dotacji

oraz fakt, że Wojewoda Zachodniopomorski żąda wyjaśnień

w tej sprawie. Gryfice kolejny raz okryły się wstydem na

skalę ogólnopolską.

To niestety nie po raz pierwszy, gdy o Gryficach trąbią

media, na czele z telewizją. Niestety, bo przecież mogło by

być inaczej. Nie mamy czym się pochwalić na arenie

ogólnopolskie j , a j eś l i o nas mówią to zawsze

problematycznie i w związku z jakąś aferą. A szkoda.

Z drugiej strony, gdyby nie media gryfickie, wielu

problemów nie udałoby się naprawić, a wiele błędów nie

ujrzałoby światła dziennego. Ja również należę do mediów

i staram się, aby gryficzanie dowiedzieli się o wszystkich,

nawet niewygodnych tematach. Chociaż niektórym to

przeszkadza i starają się utrudnić mi pracę.

Otóż pewna gryficka „ dziennikarka” , starała się namówić

młodego człowieka, aby usuwał ze sklepów „Kurier

Gryficki” i wyrzucał do śmieci. Ta sama dziennikarka po

mojej telefonicznej interwencji udała, że tytuł gazety nic jej

nie mówi i w ogóle nie wie, o czym do niej mówię. Zdaję

sobie sprawę, że nie wszystko i nie wszystkich trzeba

rozumieć , ale udawanie, że się nie wie o Bożym świecie, w

momencie, gdy na czyn ten mam świadka świadczy

o bezmyślności i braku godności. W pewnym wieku to nie

przystoi.

Przecież słowa „ w tym sklepie leży dużo gazet „ Kurier

Gryficki” , weź wszystkie i wyrzuć do śmieci” mają tylko

jedno znaczenie. Nie rozumiem jaki cel postawiła sobie owa

osoba i co tak naprawdę skłoniło ją do tego poniżającego

czynu, ale najwyraźniej Kurier chwyta się niewygodnych

tematów , co wręcz mnie cieszy i napawa dumą.

Tak więc, drodzy czytelnicy, musicie zdać sobie sprawę, że

abyście mogli dowiedzieć się o wielu tematach, o których już

pisałam, bądź będę pisać, poświęcam bardzo dużo czasu,

energii i nerwów. To nieprzespane noce, ciągłe rozmowy

telefoniczne z czytelnikami, chcącymi aby zająć się danym

problemem, także ciągłe wyjazdy w celu zrobienia

materiału i godziny spędzone przy komputerze. To

wszystko po to, żeby pokazać Wam, że nie jest kolorowo,

a wręcz przeciwnie. Nie podoba mi się to i nie tego oczekuję.

Życzę tradycyjnie wciągającej lektury i pozdrawiam tych,

którzy chcą nam zamknąć usta, wyrzucając do śmieci.

Joanna ButyńskaRedaktor naczelny

ADRES REDAKCJI :Ul. Pocztowa 5 72-300 [email protected]

REDAKTOR NACZELNA:Joanna Butyń[email protected]. 881 071 404

DZIAŁ REKLAMY :[email protected]. 881 071 405

WYDAWCA: RIPOSTAUl. Pocztowa 5, 72-300 GryficeNIP: 857-184-78-05, Regon: 321280123Tel. 501 319 011mail: [email protected]

O tym, że materiał o Gryficach pojawił się w TVN-ie, wie już chyba każdy gryficzanin. Nie napawa mieszkańców dumą komentarz burmistrza, odnośnie protestacyjnego meczu gryfickiej młodzieży rozegranym na Placu Zwycięstwa.

Powiedz nam o swoim problemie !!!Zadzwoń lub napisz do naszej redakcji...

Tel. 58 3000 130Tel. 609 641 500

e-mail: [email protected]

www.owgryf.pl

GRYF GDAŃSKUL. JANA Z KOLNA 22/26

(PLAC SOLIDARNOŚCI)

ZAPRASZAMY

O.W. GRYF w Międzywodziu

O.W. GRYF w Pobierowie

Zapraszamy również do:

Milion stracony definitywnieW ostatnim numerze pisaliśmy o nie podpisaniu przez burmistrza Gryfic umowy na blisko milion złotych dofinansowującej dwie szkoły z Gryfic. Szczygieł twierdził, że nie podpisał umowy bo szkoda było wydać 12 tysięcy w roku 2012 na dofinansowanie przewozu młodzieży z terenów wiejskich. Postanowił zatem poprawić wniosek przygotowany przez swojego zastępcę Przemysława Kowalewskiego, którego w lipcu odwołał i złożył go

ponownie bez wkładu własnego. Okazało się, że pieniądze już przepadły. Właśnie została opublikowana lista projektów, które nie otrzymają dofinansowania z powodu braku pieniędzy. Wśród nich jest również słynny już projekt „Możliwości na miarę umiejętności”. Cała historia zakończyła się niestety dla Gryfic jak w powiedzeniu, chytry traci dwa razy. Szkoda, że za tą zabawę zapłacą dzieci i nauczyciele z Gimnazjum nr 2 i SP 4.

ODBUD

RODBUDGRYFICE72-300Gry�icePiłsudskiego24c

tel./fax:913842431tel.kom.509516226e-mail:[email protected]

JanuszRodkiewicz

· Roboty drogowe i ogólnobudowlane·B udowa obiektów sportowych·I nstalacje wodno - kanalizacyjne·R ozbiórka obiektów budowlanych·N aprawa maszyn budowlanych·R oboty ziemne i zagospodarowanie terenów zieleni

Dwa lata temu burmistrz udzielił wywiadu jednej z lokalnych gazet, w którym stwierdził:” (...) tak naprawdę to dzieci wcale nie chcą korzystać z basenu, bo mają problem z umiejętnością pływania i mówię tu o małych dzieciach.” Jeszcze wcześniej „wsłuchał się” w głosy młodych i wydał blisko 300 tysięcy złotych na tzw. „tor rowerowy”. Dziś młodzi nazywają go „zemstą Szczygła”. Nie dość, że ciężko po nim jeździć, to jeszcze trzeba uważać, by nie skręcić karku. Ostatnio zdecydował, że nie podpisze umowy opiewającej na milion złotych z Unii Europejskiej gdyż, jak stwierdził znacznie zawyżono w aplikacji oczekiwania wobec uczniów. W związku z tym uczniowie dwóch szkół z Gryfic nie będą mieli szansy wyrównać do poziomu wojewódzkiego. W ubiegłym miesiącu media obiegła wiadomość, że podległy burmistrzowi ZGK w ramach oszczędności zaproponował władzom Sparty Gryfice

ograniczenie kosztów wody i ciepła. Nowi włodarze ZGK stwierdzili bowiem, że młodzi piłkarze spędzają zbyt dużo czasu pod prysznicami po meczu i niepotrzebnie piorą i suszą stroje piłkarskie w klubie. Młodzi ludzie być może przyjęliby tę informację zwyczajowym spuszczeniem głowy i trzaśnięciem drzwiami, gdy jednak dowiedzieli się, że nowe władze tego samego ZGK, które ucina im możliwość umycia się kupuje nowe meble do gabinetu i robi remont pomieszczenia dyrektora nie wytrzymali i poskarżyli się mediom.

Ciemność widzę.

Wkrótce okazało się, że to był dopiero początek. Gdy kilkunastu młodych ludzi przyszło pograć w piłkę na tzw. „orliku” okazało się, że jest za ciemno i jedyne, co mogą zrobić to pograć w piłkę na swoim domowym komputerze. Według relacji jednego z chłopców pracownik obsługujący boisko stwierdził, że jeżeli zapłacą 20 zł to włączy im światło. To już było za wiele. Chłopaki skrzyknęli się na Facebooku i zorganizowali swoisty protest. Rozegrali mecz piłkarski na Placu Zwycięstwa. Zaproszonym mediom wytłumaczyli, że pomysł zaczerpnęli z akcji dwóch „artystów-kibiców” z zalanego Stadionu Narodowego w Warszawie, którzy „rozegrali mecz” podczas ulewy w trakcie odwołanego meczu Polska-Anglia.

Co na to wszystko adresat protestu, czyli burmistrz Andrzej Szczygieł? Z rozbrajającą szczerością przyznał, że nie ma nic przeciwko temu aby, chłopcy grali na Placu….Nie wiemy czy śmiać się, czy płakać. Na razie śmieje się Polska. O akcji na

placu oraz inteligentnej wypowiedzi burmistrza Szczygła mówiono w głównym wydaniu Faktów TVN a także w stacji RMF FM, nie wspominając lokalnych mediów.

Nie zaskakuje nas Szczygieł, ale dziwi, że nikt się nie zainteresował drugą częścią jego wypowiedzi. Otóż burmistrz stwierdził, że nie ma pieniędzy na oświetlenie i że zaproponuje reglamentację światła tylko w określone dni.Może ktoś to w końcu policzy!

Dlaczego nikt z radnych nie przypomniał sobie, że 15-go lutego radni podjęli uchwałę pod tytułem „Zakup energii na oświetlenie boisk pn. Moje Boisko Orlik 2012” – 10 tysięcy zł? Dlaczego żaden z radnych nie zadał sobie trudu, aby zdobyć rzetelne informacje na temat kosztów oświetlenia orlików? My to zrobiliśmy. Zadzwoniliśmy do pana Sowińskiego z Zakładu Energetyki Gryfice oraz do dyrektora Gimnazjum nr 2 w Gryficach i zapytaliśmy ile kosztuje godzina oświetlenia tzw. dużego „orlika”. Obaj panowie potwierdzili, że koszt tej przyjemności to ok. 7- 8 zł brutto za godzinę. No i policzyliśmy. Orliki ze względu na pogodę otwarte są od kwietnia do listopada. Łączny czas włączenia świateł to ok. 50 dni ( z górką ). Gdybyśmy założyli potrzebę włączenia świateł na trzy godziny dziennie przez półtora miesiąca na czterech gminnych „orlikach” koszt tego przedsięwzięcia wyniósłby 4 800 zł. Niespełna 5000 zł na wszystkie „orliki”, codziennie przez 50 dni!\

Gdzie są pieniądze?

Co w takim razie stało się z pieniędzmi? Przecież radni w lutym zabezpieczyli 10 tysięcy na oświetlenie „orlików”! Miejmy nadzieję, że tym razem radni nie będą się bali srogiej miny burmistrza i krzyków radnych wspierających burmis-trza. I może w końcu coś się wyjaśni. Jeżeli nawet nie zrobią tego radni, to na pewno uczyni to Marcin Zydorowicz ,Wojewoda Zachodniopomorski , który wystosował pismo do Szczygła z „prośbą” o wyjaśnienie kilku spraw. Z inform-acji jakie uzyskał superportal24 wynika, że wojewoda pyta o to, czy młodzież została wyproszona z boiska Orlik i jaki był tego powód. Dodatkowo Pan wojewoda chce wiedzieć, czy warunkiem korzystania z Orlika jest wniesienie opłaty, w jakiej wysokości i na jakiej podstawie prawnej. W piśmie pada również pytanie o to, czy Rada Miejska zabezpieczyła w budżecie środki na utrzymanie Orlików. To pytanie wynika stąd, że jeśli beneficjent, a więc gmina, która chce mieć na swoim terenie boisko Orlik, podpisuje umowę na jego powstanie, zobowiązuje się tym samym na ponoszenie kosztów jego eksploatacji. Musi więc zadbać o porządek, oświetlenie oraz wszystkie sprawy związane z funkcjonowa-niem Orlika, ponieważ wszystkie Orliki są bezpłatne i powszechnie dostępne. Bez wyjątków. Bez wyjątku. Pan wojewoda wyznaczył Panu burmistrzowi termin na udziel-enie odpowiedzi do dnia 29 października 2012 roku i od jej treści będą zależały dalsze jego posunięcia.

Młodzi dopięli swego, zagrali mecz na „orliku”. Czy jednak zmienią mentalność władzy? Wątpimy. Zmieniło się jednak coś w Gryficach. Młodzi ludzie głośno powiedzieli, że coś im się nie podoba…

Kurier Gryficki

Bunt Młodych Gryficzan

10 AKTUALNOŚCI 3SPORT

Chcieli im zakręcić wodę by nie mogli brać prysznica po meczu, teraz nie chcieli im włączyć światła na „orliku” by mogli zagrać mecz po zmroku. No to się skrzyknęli na facebooku i w ramach protestu rozegrali mecz piłkarski pod oknami burmistrza na Placu Zwycięstwa.

Kurier Gryficki

(JB)

Po serii 5 zwycięstw z kolei podopieczni Artura Sochy awansowali na pozycję wicelidera I klasy juniorów gr. Szczecin z dorobkiem 25 punktów. Wyprzedza ich tylko Ina Goleniów, która zebrała o trzy oczka więcej. W ostatnim swoim meczu juniorzy Sparty wygrali z odwiecznym rywalem, Polonią Płoty.

Juniorzy Sparty Gryfice włączają się o awans do Międzywojewódzkiej Ligi Juniorów

Już od samego początku tak samo jak w innych meczach gryficzanie narzucili swój styl gry i próbowali wymieniać dużo podań. Niestety w 19 minucie gospodarze rozpoczęli akcję prawą stroną i piłka dorzucona po ziemi na 7 metr została uderzona w światło bramki kiedy to piłka pomiędzy nogami Stalewskiego wpadła do siatki. Gryficzanie nie poddali się i dalej grali swoje co efekt przyniosła akcja z 33 minuty. Długie podanie Mateusza Sadowskiego do Kornela Gójskiego nie udało się i piłka spokojnie zmierzała do bramkarza polonistów. Jednak ten niefortunnie złapał piłkę, a Gójski dobiegł do niej i uderzył na pustą bramkę. Wtedy to gryficzanie przycisnęli mocniej gospodarzy. W 38 minucie

rzut wolny dla Sparty. Maciej Kotwas ustawił sobie piłkę na 35 metrze i zacentrował w pole karne. Tam Kornel Gójski skoczył do główki, ale bramkarz wybił mu prosto sprzed nosa w górę. Każdy walczył o futbolówkę, a ta spadła dokładnie na głowę Patryka Gierczaka, który z metra wbił do pustej bramki. Gryficzanie schodzili do szatni wygrywając 1:2 i to był dobry prognostyk przed drugą połową.

Po wyjściu na murawę, po przerwie mecz wyglądał nie za dobrze ponieważ obie drużyny wykopywały piłkę przed siebie i nic nie wskazywało na to, że w dniu dzisiejszym jeszcze zobaczymy dobry futbol. W 60 minucie uspokoił to Maciej Kotwas, kiedy to po dobrym podaniu Mikołaja Folwarskiego znalazł się w sytuacji sam na sam i wpakował piłkę do bramki. W 79 minucie gospodarze strzelili bramkę na 2:3. Po strzale głową na pustą bramkę. Poloniści uwierzyli w siebie i całą drużyna napierali na przyjezdnych. Nic jednak to nie dało gospodarzą, a w 84 minucie Maciej Kotwas strzelił swoją drugą bramkę w tym meczu. Po podaniu Jakuba Rybickiego pokonał bramkarza strzałem z 17 metrów.

Po 90 minutach wynik 2:4 po nie najgorszej grze Spartan. Jednak dużo trzeba dopracować, aby w następnej rundzie spokojnie wygrać.

KG: Co wchodzi w skład kom-pleksu i jakie możliwości daje Hala?

K.M.- Na cały układ funkcyjny obiektu składać się będzie sala gimnastyczna, siłownia, salka do aerobiku, squasha i tenisa stoło-wego oraz oczywiście całe zaplecze techniczne i sanitarne. Myślę, ze Gryfice czekały na taki obiekt i moim zdaniem stanie się on centrum sportowym naszej gminy, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie i będzie mógł aktywnie spędzić wolny czas.

KG: Coś więcej o przeznaczeniu Hali?

K.M.Hala widowiskowo- sportowa przyczyni się do rozwoju sportu i aktywności fizycznej zarówno dzieci jak i młodzieży. Stanowić będzie znakomitą bazę dla szkół i klubów sportowych. Myślę, że jest to szansa, żeby skutecznie zachęcić młodzież do uprawiania takich dyscyplin jak koszykówka, piłka ręczna i siatkówka, które w Gryficach niegdyś były uprawiane, czego efektem jest dobra kadra instruktorska. Oczywiście to nie jedyne sporty, jakie będzie można uprawiać na hali. Jej struktura oraz bogate wyposażenie sprawi, że każdy znajdzie tam coś dla siebie.

KG: Czy zaplanowano miejsca dla kibiców ?

K.M. - Tak. Hala posiada trybuny na 600 miejsc, to sprawia, że będzie można organizować różnego rodzaju imprezy sportowe. Wpłynie to szczególnie na popularyzacje sportu. Wielo-funkcyjność hali pozwoli również organizować wystawy, targi, a także imprezy kulturalno- rozrywkowe.

KG: Czy podoba się Panu infrastruktura Hali ?

K.M.- Bardzo mi się podoba. Według mnie, ciekawy, futurystyczny wygląd obiektu stanie się wizytówką architekto-niczną Gryfic. Hala poprawi atrakcyjność turystyczno- sportową. W konsekwencji możemy się spodziewać, że zaczną do nas przyjeżdżać zespoły sportowe na obozy przygotowawcze.

KG: Na koniec spytam, co się Panu, jako aktywnemu działa-czowi sportowemu najbardziej w obiekcie podoba i czy ma Pan jakieś plany odnośnie Hali ?

K.M. - Osobiście cieszy mnie duża powierzchnia sali gimnastycznej i możliwość dzielenia jej na trzy sektory. To sprawia, że jednocześnie będzie mogło ćwiczyć wiele osób, a to powinno wpłynąć na integrację zawodników. Może za jakiś czas doczekamy się zespołu seniorskiego w dyscyplinie halowej i nawiążemy do bogatych tradycji sportowych z dawnych lat . To moje cisze marzenie.

KG: Dziękuję za miłą rozmowę i życzę dalszego spełniania się w sporcie oraz w pracy z dziećmi i młodzieżą.

Hala widowiskowo - sportowa w Gryficach już niebawem zostanie oddana do użytku. Odnośnie Hali i jej przeznaczenia rozmawiamy z Panem Kamilem Maślankiewiczem, pełniącym funkcję powiatowego koordynatora sportu szkolnego.

źródło: www.tvn24.pl

Gryfice czekały na taki obiekt

(luk)

Kurier GryfickiKurier Gryficki

4 9AKTUALNOŚCI ONI TEGO NIE POWIEDZIELI

Pani Danusiu, kierując pani córkę na roboty publiczne, miałam jej nie kierować dlatego, że jest pani radną? – zapytała na ostatniej sesji radna Idziemy Razem Beata Smoleńska. A Pan, Panie Burmistrzu, proszę się tak nie cieszyć...Pana też ten pro-blem dotyczy, zatrudniania w jednostkach organizacyjnych rodzin - kontynuowała dyr. PUP. Wchodząc w polemikę

z radnymi radna Smoleńska w ten sposób odpowiedziała na wielokrotne wywoływanie jej do mównicy przez radnego Ryszarda Bidlera podczas poprzednich sesji.

Od jakiegoś czasu radni z Ziemi Gryfickiej zarzucają Smoleńskiej, że jako dyr. PUP kierowała bezrobotnych do pracy w ramach robót publicznych. Kontrowersyjne jest jednak to, że radni wskazywali konkretne osoby, które miały „po znajomości” dostać pracę. Mieli to być m.in. syn

sekretarza powiatu oraz obecny redaktor jednego z poczytnych portali gryfickich.

Przypomnijmy słowa Bidlera :- Czy prawdą jest, bo mam taką informację, że na robotach publicznych był zatrudniony Tomasz Krupecki i Radosław Hołubczak? Chciałbym w tej sprawie złożyć wniosek do Komisji Rewizyjnej.

Najwyraźniej radni zarzucając dyrektorce PUP nie byli świadomi, że każdy ma prawo, o ile spełnia kryteria, tj. bezrobotny znajdujący się w szczególnej sytuacji na rynku pracy, dostać zatrudnienie w ramach robót publicznych. Nie ma znaczenia, czy to syn sekretarza Stanisława Hołubczaka, czy też córka radnej Danuty Bezczyńskiej bądź też syn radnego Majora i inni. Idąc za ciosem, Smoleńska może wymieniać bez końca. Jednak niezaprzeczalnym faktem jest, że bycie synem/ córką radnego czy radnej nie wyklucza osób bezrobotnych z możliwości zatrudnienia w ramach robót publicznych.

Echa ostatniej sesji rady miasta w Gryficach. Radna pyta o członków rodzin prominentnych działaczy Ziemi Gryfickiej, którzy otrzymali pracę w ramach robót publicznych.

Smoleńska kontratakuje

...KTO SIĘ BOI GARGAMELA

NIECHAJ ZARAZ IDZIE SPAĆ,

BO ZGK NIE JEST DLA TYCH

CO SIĘ LUBIĄ BAĆ...

RÓBTA CO CHCETA !!!JA PENSJI I TAK NIE ODDAM,

A JAK KTO PODSKOCZY - PARASOLEM DAM

MIĘDZY OCZY!

Może być lepiej

MAM SMOKA

I NIE ZAWAHAM,

SIĘ GO UŻYĆ...

TYLKO NIE WYCIĄGAJ GO PRZY MNIE

Kurier Gryficki: Jest pan radnym i prze-wodniczącym klubu radnych "Razem dla przyszłości" od niedawna ale już zdążył pan poznać pracę rady ale rów-nież urzędu miejskiego. Bardzo często wskazywał pan szereg nieprawi-dłowości w funkcjonowaniu gminy. Jak według pana wygląda kondycja samo-rządu gryfickiego?

W obecnej kadencji jestem najmłodszym stażem radnym w Radzie Miejskiej w Gryficach, ale to nie przeszkadza mi w znajomości problemów mojej gminy. Od zawsze na miarę możliwości i wolnego czasu zajmowałem się i śledziłem problemy gminy. W okresie kiedy pracowałem w Urzędzie Miejskim mój kontakt z gminą był bezpośredni. Od tego czasu minęło parę lat, ale pracując w Starostwie Powiatowym myślę, że stale jestem na bieżąco w sprawach gminy. Często rozważałem problemy nurtujące miesz-kańców, szukałem rozwiązań nawet jeśli wprost nie byłem w stanie ich zrealizować. Dzisiaj będąc radnym mogę przekazywać swoje przemyślenia. Moja działalność w Radzie Miejskiej jest ściśle związana z działaniami na rzecz mieszkańców naszego miasta i gminy. W pracy zwykle koncentruję się na realizacji powierzonych zadań i tak samo postrzegam swoją rolę w Radzie. Znam specyfikę funkcjonowania gminy. Nie zajmuję się wyszukiwaniem nieprawidłowości ale jak mogę przyczynić się do poprawy funkcjonowania jakiegoś ogniwa to będę to robił. Sytuacja finansowa gminy nie jest łatwa ale nie oznacza to że nie może być lepiej. Państwo przerzuciło szereg zadań na samorządy nie dając pieniędzy, a gmina będąc instytucją bezpośrednio stykającą się z mieszkańcami musi realizować zadania na ich rzecz najlepiej jak to jest możliwe.

KG: Co zrobić by było lepiej?

Wymaga to szeregu działań w różnych kierunkach i działania takie trzeba podjąć. Najłatwiej zwiększyć dochody gminy ale sztuką jest nie zwiększać przy tym podatków. Jakie gmina może podejmować działania w tym zakresie? Przede wszystkich poszukiwać możliwości pozyskiwania środków ze źródeł zewnętrznych i tym zakresie wykorzystywać każdą szansę, szczególnie na inwestycje. Kolejne to zwiększenie dochodów z posiada-nego majątku i tu gmina może wiele. Następne działanie to zmniejszenie wydatków na bieżące funkcjonowanie w tym racjonalne wydatkowanie każdej złotówki i oszczędności. Tu gmina ma wiele do zrobienia.

KG: Mówi się, że 13 czyli radni z „Razem dla Przyszłości” doszukują się na siłę dziury w całym? Czy tak jest naprawdę?

Radni Klubu Razem dla Przyszłości w sposób ewidentny pracują na rzecz naszej społeczności. Wiem że to się nie zmieni. Natomiast zdaję sobie sprawę, że to nie wszystkim się podoba. My będziemy robić to co jest w naszym przekonaniu najlepsze w obecnych warunkach i w tym czasie. Musimy też pamiętać, że to ustawodawca podzielił funkcje w samorządzie na organy stanowiące i organy wykonawcze. Organ stanowiący czyli rada gminy pełni też funkcję kontrolną dla organu wykonawczego czyli wójta, burmistrza a nie odwrotnie. Często mam wrażenie, że nie wszyscy o tym wiedzą lub pamiętają. Mandat radnego jest wykonywany na rzecz i dla dobra społeczeństwa.

KG: Dziękuję za rozmowę

HMM...CO JA MIAŁEM

KUPIĆ NA OBIAD?

ZIBI, KTÓRA DZIEWCZYNA

NA CIEBIE POLECI?

CO WE MNIE JEST,

ŻE TE KOBIETY NA

MÓJ WIDOK APARATY

WYCIĄGAJĄ?

...I JA BYM TEGO GOŚCIA CO NA ORLIKU

ŚWIATŁO ZGASIŁ TAK ZŁAPAŁ I...

Joanna Butyńska

Rozmowa z Przewodniczącym Klubu „Razem dla Przyszłości”

Wyjaśnijmy mieszkańcom dlaczego jest to takie ważne dla radnych. Otóż zmiana ordynacji a tym samym okręgów wyborczych spowodowała, że zmienia się dotychczasowy „porządek” wyborczy. Gryfice zostały podzielone na 21 okręgów wyborczych, wybierzemy w nich po jednym i tylko jednym radnym, który uzyska najwyższą ilość głosów. Dotychczasowy system wyborczy powodował, że w radzie byli właściwie ci sami radni. Zmiana tego układu spowoduje, że w jednym okręgu spotka się np. kandydat Andrzej Szczy-gieł z kandydatem Janem Majorem. Tylko jeden z nich zostanie radnym choć wcale nie jest powiedziane, że którykolwiek z nich otrzyma największą ilość głosów bo może się okazać, że po zmianie okręgów większą popularnością cieszy się np. lokalny sołtys. Wracając do sesji. Kiedy radny Hołubczak zaproponował nowy podział okręgów wyborczych, z resztą jak słusznie wskazując, powinno być sześć a nie jak burmistrz Szczygieł zaproponował siedem okręgów tzw. wiejskich, wśród radnych Ziemi Gryfickiej zawrzało. Wiadomo, że elektorat wiejski dotychczas chętniej głosował na Szczygła i jego ludzi z Ziemi Gryfickiej, niż miasto. Odebranie „im” jednego okręgu powoduje hipotetyczną utratę jednego radnego. Histeria dotknęła nawet tych radnych, którzy dotychczas raczej zasypiali na sesji niż aktywnie w nich uczestniczyli. Jedna z radnych krzyczała, że jest to „segregacja na mieszka-ńców wsi i miasta” nie pamiętając, że dotychczasowy podział okręgów był na tak zwane trzy miejskie i jeden wiejski. Radny Błysz w trosce o mieszkańców podnosił problem dojazdów do komisji wyborczych sugerując, że po

wprowadzeniu uchwały, wyborcy będą musieli glosować w innych miejscach. Szczygieł wspominał o wzroście kosztów spowodowanych zmianą punktów wyborczych. Obaj panowie się jednak mylili. Mieszkańcy mogą bowiem głosować dokładnie w tych samych miejscach, w których głosowali zawsze. Zmienią się tylko nazwiska kandydatów. Radni PSL: Bidler i Lubczyński skarżyli się na to, że nie mają

czasu zapoznać się z nowym podziałem okręgów wybor-czych. Nie dodali jednak, że ta sesja była ostatnią na której trzeba było przyjąć podział okręgów wyborczych. Bur-mistrz miał na to ponad rok.

Mógł zaproponować tzw. konsultacje społeczne, radni mogli debatować na ten temat co sesja. Media lokalne mogły rozważyć najlepsze rozwiązania dla mieszkańców. Burmistrz ze swoimi radnymi zdecydowali jednak, że wejdzie to na ostatnią sesję w miesiącu, w którym musi być podjęta decyzja.

Nowy podział okręgów został przyjęty głosami radnych Platformy Obywatelskiej i Idziemy Razem. Andrzej Szczygieł od razu zaznaczył, że piętnastu mieszkańców ma prawo uchwałę zaskarżyć do Komisarza Wyborczego. Co zapewne zostanie uczynione. Ruch opozycji jeżeli się powiedzie, wywraca dotychczasowy układ i może spowodować, że kilku wielokadencyjnych radnych może wylądować na przysłowiowej „zielonej trawce”. A to zapowiada zmierzch Ziemi Gryfickiej i całego systemu powiązań, które opisywaliśmy w artykule „Jak Ziemia Gryficka zaorała Gryfice”.

58 KASZANA I BURAKI

WISIENKI NA TORCIE

FRASZKI I POWIASTKI ZNIKĄD...

Kurier Gryficki

Gryficki antyhamulcowy

O PEWNYCH PYTANIACH

Pytania o drogęZnaczenia nie mają

Jeśli się nie pytaTych co powracają.

O POLITYCE I PICIU

Polityka dzisiajStrasznie się rozpycha.

I nawet zaglądaLudziom do kielicha.

O SŁAWIE, BOGACTWIE I SKROMNOŚCI

Jesteś sławny, bogaty...Więc możesz być skromny!

Mnie to nie dotyczy –Ja jestem bezdomny.

O STAROŚCI I KARZE

Nie złorzecz na biedęStary emerycieBo to tylko kara

Za zbyt długie życie.

Cdn. Andrzej SucholasKurier Gryficki

Gryficki antyhamulcowy

esja nie była szczególnie wyjątkowa z punktu widzenia przeciętnego

Smieszkańca Gryfic. Radni nie poruszyli ważnych kwestii dotyczących planowanych podwyżek czynszów, podwyżek opłat za śmieci czy

skandalicznego odrzucenia projektu miliona złotych dla dwóch szkół, o którym pisaliśmy w ostatnim numerze Kuriera Gryfickiego.

To co radnych najbardziej rozemocjonowało to podział okręgów wyborczych. Po raz pierwszy bowiem w historii gryfickiej rady miasta rada odrzuciła projekt podziału okręgów wyborczych zaproponowany przez burmistrza, a jak przejęzyczył się jeden radny Lubczyński z PSL „naszego projektu”.

Ostatnia sesja rady miasta w Gryficach została zdominowana przez dyskusję na temat podziału okręgów wyborczych.

Radni w obronie stołków. Czy to początek końca hegemonii „Ziemi Gryfickiej”?

Ruch opozycji jeżeli się powiedzie, wywraca dotychczasowy układ

i może spowodować, że kilku wielokadencyjnych radnych może

wylądować na przysłowiowej „zielonej trawce”. A to zapowiada

zmierzch Ziemi Gryfickiej i całego systemu powiązań, które

opisywaliśmy w artykule „Jak Ziemia Gryficka zaorała Gryfice”

JB współpraca ŁZ

Ojciec pchnął syna nożemW godzinach wieczornych doszło do tragicznego w skutkach zajścia pomiędzy ojcem, a jego synem. W trakcie spożywania alkoholu ojciec pchnął syna nożem w brzuch, prawdopodobnie po kłótni. Ranny mężczyzna trafił do szpitala. Na szczęście rannemu nie zagraża utrata życia. Zajście, które miało miejsce w ubiegłym tygodniu na

terenie powiatu gryfickiego bada pol ic ja . Jeś l i pokrzywdzony złoży doniesienie na ojca postępowanie w tej sprawie będzie prowadziła prokuratura. W przeciwnym razie, gdy okaże się, że rana była nieduża, sprawa może zostać umorzona.

Burmistrz nie dał pieniędzy na oświetlenie orlika, więc młodzi amatorzy piłki nożnej przyszli na plac pograć, bo jak stwierdzili to jest protest, a tu chociaż włączają lampy. Szczygieł stwierdził, że to nie żaden protest i jak chcą to nawet im bramki albo kosze postawi. Dobrze, że młodzi nie wpadli na pomysł by głodować, bo burmistrz uznałby to za nowy pomysł na dietę cud.

Tak swoją drogą to Szczygieł chyba naprawdę nie przepada za młodymi piłkarzami. To im wodę na Sparcie chce zakręcić, to wyłącza im światło na Orliku. Chłopaki, ja bym uważał na piłki bo słyszałem, że urzędnicy biegają z igłami.

Słyszeliśmy, że w Szczecinie ma polecieć jeden z wiceprezydentów za podwyżki czynszów o 60%. Krzystek teraz się do niego nie przyznaje i wycofuje się z nowego systemu wyliczania czynszów. W Prusinowie Chabowski podniósł ciepło o 130% i wcale się nie zdziwimy, że jakąś premie dostanie. Słyszeliśmy nawet, że od tego czasu burmistrz z prezesem bardzo się do siebie zbliżyli.

Radni miasta Gryfice się wściekli. Na ostatniej sesji Hołubczak pozamieniał im okręgi. Teraz radni Ziemi Gryfickie j będą musie l i nowym wyborcom udowodnić, że są : niezależni, zawsze będą wspierali mieszkańców w skargach na lokalną władzę, sprawy mieszkańców są i będą dla nich najważniejsze, nie uzależniają i nie uzależnią swojego głosu od roboty, którą dostaną od burmistrza,a jak będą podwyżki cen śmieci, wody, ciepła i czynszów to zawsze zagłosują przeciw….ale mnie poniosło!

Ludzie mówią, że nasza gazeta taki popłoch sieje, że niektórzy „lojalni za wszelką cenę (a przynajmniej konkretną) słusznej władzy” wynajmują specjalnych „sprzątaczy”, którzy mają „zająć się” Kurierem Gryfickim. Nieźle, dotychczas o takich numerach czytaliśmy tylko w podręcznikach historii. Ale jak to mówią historia lubi się powtarzać, więc wszystkim nadaktywnym wazeliniarzom nie życzymy powodzenia.

AKTUALNOŚCI

(red)

Protest młodzieży z Gryfic odniósł sukces. Po interwencji mediów udało się wywalczyć włączanie świateł na gryfickich Orlikach. Od teraz każdy kto będzie chciał skorzystać z boiska, nie będzie musiał obawiać się gry po ciemku. Światło na Orlikach ma być włączane od godz. 17 do godz. 20. Młodym gryfickim sportowcom gratulujemy zapału i determinacji w walce o swoje racje. Tak trzymać!

Pragniemy również złożyć ogromne gratulacje młodemu piłkarzowi z Gryfic Kamilowi Zielińskiemu, który po sukcesach w barwach Pogoni Szczecin został wybrany do Reprezentacji Polski w piłce nożnej. Kamil, jesteśmy dumni! Tak trzymaj! I obyś nigdy nie musiał martwić się brakiem światła na murawie bądź nierozsuniętym dachem ;)

UWAGA!!! Aż 61 uczniów zostało nagrodzonych stypendiami za uzyskanie wysokich wyników w nauce. Stypendia wręczył starosta powiatu gryfic-kiego Kazimierz Sać. Nagrody i stypendia zostały przyznane aż w pięciu kategoriach, m.in. Najlepszy Maturzysta, Najlepszy uczeń każdej ze szkół prowadzonych przez powiat. Wszystkim wybitnie uzdolnionym serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów w nauce. Z takich ludzi jak oni, powinno brać się przykład!

Pierniki z Trzebiatowa nagrodzone na targach "Polagra Food" w Poznaniu! Specjały zainspirowane rodzinnymi tradycjami tworzy Pani Helena Żak, która nie miała sobie równych w rywalizacji z innymi piernikoholikami:) Jej pierniki norbertańskie o kształcie Baszty Kaszanej, słonia, mieszczki i strażnika zostawiły daleko w tyle pozostałe wypieki. Smacznego!

6 7

Kurier GryfickiKurier Gryficki

DOBRA RADA

Lekarz medycyny rodzinnej radzi :Tym razem parę słów na temat "jak zwiększyć odporność" w sezonie infekcyjnym. Najskuteczniejszą (mimo wielu różnnych opinii) metodą pozostajeszczepienie (w tym tzw. doustne szczepionki jak Broncho - Vaxom, Luivac, Ismigen), oprócz tego istnieje wiele innych sposobów - po pierwsze warto zacząć od prawidłowego odżywiania dostarczając organizmowi niezbędnych witamin i mikroelementów, najlepiej w postaci naturalnej - tradycyjnie czosnek, cytryna, miód, oraz owoce, warzywa. Dodatkowo w aptekach, bez recepty, dostępne jest mnóstwo preparatów pomagających wzmocnić naszą odporność. I tak, wskazane jest profilaktyczne stosowanie suplementów zwłaszcza zawierających witaminę C, najlepiej w połączeniu z rutyną, bądź też dodatkowo cynkiem i selenem. Mikroelementy te poprawiają odporność organizmu i hamują powstawanie wolnych rodników, natomiast witamina C i rutyna zwiększają szczelność naczyń krwionośnych, chroniąc przed infekcjami. Dla dzieci dostępne są tabletki do ssania, bądź syropy. Niektóre rośliny, mają silne właściwości

immunostymulujące np. jeżówka purpurowa [Echinacea purpurea]. Preparaty z jeżówki mogą być stosowane nie tylko profilaktycznie w okresie jesienno-zimowym, ale też wspomagająco przy już istniejącym przeziębieniu. Taką rośliną świetnie stymulującą układ odpornościowy jest również azjatycka Schisandra chinensis.

Kolejna sprawa to hartowanie organizmu - świetna (choć niezbyt dostępna) jest sauna, zalecany jest sport i ruch. Osoby, które są aktywne rzadziej są przeziębione i mają na ogół lepsze samopoczucie. Zalecany jest również ruch na świeżym powietrzu nawet wówczas, gdy pogoda nie zachęca do chociażby wysunięcia nosa za okno. Warto wyjść na spacer lub przynajmniej wykonać kilka porannych ćwiczeń przy szeroko otwartym oknie. Zapraszam do kontaktu ze mną, zadawania pytań, sugerowania interesujących tematów na adres [email protected] Porady udzielił Pan Arkadiusz Szekieta Lekarz medycyny rodzinnej.

Rzecznik Praw Konsumenta radzi :Czy kupujący ma prawo do zwrócenia zakupionego towaru do sklepu? Jeżeli chodzi o zwrot towaru przez konsumenta może-my mieć do czynienia z dwiema sytuacjami: zwrot towaru bez wad oraz zwrot towaru niezgodnego z umową. Dzisiaj opiszemy drugą z tych sytuacji. Zwrot towaru niezgodnego z umową uregulo-wany jest w ustawie z dnia 27  lipca

2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz zmianie kodeksu cywilnego. Według przepisów wymienionej ustawy towar niezgodny z umowa to nie tylko towar wadliwy, ale również taki który nie odpowiada podanemu przez sprzedawcę opisowi, nie ma cech okazanej kupującemu próbki albo wzoru , nie nadaje się do celu określonego przez konsumenta w momencie zawarcia umowy, nie nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany oraz nie ma właściwości cechujących towar tego rodzaju. W sytuacja wymienionych konsumen-towi przysługuje prawo do reklamowania towaru, który w pierwszej kolejności ma prawo żądać doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umową przez jego nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy. Jeżeli naprawa albo

wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów, bądź sprzedawca nie zdoła naprawić lub wymienić towaru w odpowiednim czasie ewentualnie naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności może on żądać obniżenia ceny lub odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsum-pcyjnego z umową jest nieistotna (wybór rodzaju żądania zależy wyłącznie od konsumenta). Odstąpienie od umowy oznacza, że kupujący ma prawo do zwrotu towaru za zwrotem zapłaconej sprzedawcy ceny. Termin na zawiadomienie sprzedawcy wynosi 2 miesiące, i biegnie od daty stwierdzenia przez kupującego niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową. Jeżeli konsument nie zgłosi niezgodności w wymienionym terminie traci uprawnienia do żądania nieodpłatnej naprawy, wymiany ewentualnie obniżenia ceny lub odstąpienia od umowy. Ponadto zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz zmianie kodeksu cywilnego sprze-dawca odpowiada za niezgodność towaru konsum-pcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem 2 lat od wydania tego towaru kupującemu, w przypadku wymiany towaru na nowy termin ten biegnie na nowo. Porady udzielił Pan Andrzej Pinczewski - Rzecznik Praw Konsumenta.

267 uczniów otrzyma możliwość podniesienia swoich kwalifikacji zawodowych, 40 z nich uzyska możliwość odbycia stażu.

Powiat gryficki z najlepszym projektem w regionieWojewódzki Urząd Pracy właśnie ogłosił listę rankingową projektów, które uzyskały dofinansowanie z Unii Europejskiej. Na pierwszym miejscu znalazł się powiat gryficki z projektem pod nazwą ,,Wiedza i kwalifikacje kluczem do przyszłości. Powiatowy program edukacyjny dla uczniów szkół zawodowych powiatu gryfickiego”. Jest to już kolejny wniosek, który otrzymał wsparcie z Unii Europejskiej.

Projekt ma na celu przygotowanie do wejścia na rynek pracy młodzieży ze szkół zawodowych poprzez zdobycie nowych i dostosowanie posiadanych kwalifikacji zawodowych oraz podniesienie umiejętności matematyczno-przyrodniczych i językowych 260 uczniów szkół zawodowych w powiecie gryfickim do wymogów lokalnego rynku pracy.

W ramach projektu przeprowadzone zostaną takie zajęcia jak: zajęcia wyrównawcze z przedmiotów matematyczno-przyrodniczych, zajęcia praktyczne i teoretyczne z przedmiotów zawodowych, zajęcia z j. obcego zawodo-wego, warsztaty doradztwa zawodowego czy praktyczna nauka zawodu w formie stażu.

To już kolejny projekt, dzięki któremu nasza młodzież ma szansę podnieść poziom nauczania i kompetencje – twierdzi starosta gryficki Kazimierz Sać – ale to nie wszystko, dzięki możliwej realizacji projektu przez naszych nauczycieli blisko 400 tysięcy złotych trafi właśnie do nich w postaci dodatkowego wynagrodzenia. Te pieniądze na pewno się nauczycielom przydadzą.

Projekt realizowany jest w ramach Programu Operacyjnego Kapitału Ludzkiego pod nazwą ,,Wiedza i kwalifikacje kluczem do przyszłości. Powiatowy program edukacyjny dla uczniów szkół zawodowych powiatu gryfickiego” uzyskał dofinansowanie w wysokości 592 375,00 zł.

(mil)

Rozmowa Kuriera Gryfickiego z Kazimierzem Plocke wiceministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, który uczestniczył w uroczystości wbudowania kamienia węgielnego pod budowę portu w Mrzeżynie.

Minister jest otwarty na pomoc….Kurier Gryficki: W związku z trudnymi warunkami gospo-darowania na terenach powiatu gryfickiego czy jest szansa na zwiększenie wsparcia na tak zwane melioracje?

O co starają się nasi samorzą-dowcy. Na melioracje podsta-wowe i szczegółowe w budżecie państwa mamy zagwarantowane środki finansowe na poziomie

prawie 550 mln zł z tego 210 mln zł w ramach rezerwy celowej pozostałe środki to są środki wojewodów. Na spółki wodne przeznaczyliśmy 20 mln w projekcie na rok 2013 jest to kilkakrotnie więcej niż kilka lat temu natomiast jeżeli chodzi o środki które są w budżecie w Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich są to Unijne pieniądze. Jest to również ponad 430 mln zł z czego razem jest to ponad 900 mln złotych, które przeznaczamy w roku 2013 na melioracje, a wiec wszystko zależy jak te środki będą rozdysponowane na poziomie regionów w ramach regionalnych zarządów gospodarki wodnej i wojewó-dzkich zarządów melioracji i urządzeń wodnych a także samych zainteresowanych rolników w ramach spółek wodnych.

KG: Samorządowcy z naszego terenu starają się zinte-grować instytucje rolne w jednym miejscu, w jednym budynku. Czy mogą liczyć na pomoc Pana Ministra w tej materii?

Jak zawsze minister jest otwarty na wszelkie formy pomocy, a cieszy się bardzo wtedy kiedy dochodzi do integracji organizacji rolniczych, które maja wspólny cel. Przecież jest dobra realizacja zadań wspólnej polityki rolnej dlatego tez jeśli będą konieczne rożnego rodzaju działania to je bardzo chętnie z pozycji ministerstwa podejmiemy.

KG: Jaka jest opinia Pana Ministra w kwestiach elektrowni wiatrowych na terenach wiejskich?

Jest to zadanie które będzie bardzo mocno dyskutowane w ramach tak zwanego kontraktu partnerskiego oraz pewnie kontraktu terytorialnego, przypomnę kontrakt partnerski, a więc znane relacje w ramach „nowe perspektywy finansowe po 2013 roku relacje pomiędzy ministerstwem rolnictwa i rozwoju wsi” i kontrakt terytorialny budowany w oparciu o strategie wojewódzkie na poziomie lokalnym. Jeżeli chodzi o energię wiatrową to rzeczywiście ona wymaga bardzo dokładnego przeanalizowania i powinna być to przede wszystkim inwestycja która jest zgodna z zapisami lokalnego zagospodarowania przestrzennego, tak aby uniknąć kłopotów w przyszłości gdyż mamy sygnały z innych regionów polski gdzie elektrownie wiatrowe były oceniane jako inwestycje celu publicznego co też w niektórych miejscach było kwestionowane przez sądy administracyjne. Stąd też jeżeli chodzi o energetykę wiatrową do tego zadania trzeba podejść bardo roztropnie i zgodnie z obowiązującymi przepisami.

KG: Dziękuję za rozmowę.

Państwowa Straż Pożarna radzi: Zmniejsz prędkość jazdy i miej świadomość, że gdy wyjeżdżasz z zalesionego lub zabudowanego terenu, gwałtowny podmuch wiatru może spowodować utratę panowania nad samochodem i doprowadzić do wypadku. Najlepiej, jeśli możesz, zatrzymaj się na poboczu (włącz światła awaryjne) lub na najbliższym parkingu. Jeśli zaskoczy Cię burza, a nie możesz się schronić w budynku, to zostań w odpowiednio zaparkowanym pojeździe. Nie zatrzymuj się pod słupami i liniami energetycznymi oraz pod drzewami. Złamana gałąź lub drzewo może przygnieść samochód i osoby w nim przebywające. Podczas burzy, poza budynkiem, nie używaj telefonu komórkowego. Pamiętaj, że chwilowa poprawa pogody oraz cisza nie oznaczają, że jest bezpiecznie. Przed wyjściem upewnij się, jaka jest sytuacja. Porady udzielił st.specjalista - mł.kpt.mgr Rogiński Artur

AKTUALNOŚCI