2

Z ŻYCIA GARNIZONU

Obowiązki komendanta wojewodzkiego to służba, nie praca. Komendant Parfi eniuk do-stał zatem kolejne zadanie – objęcie Podlaskie-go Garnizonu Policji. Mam nadzieję, że poradzi sobie conajmniej tak dobrze jak na Mazowszu– powiedział podczas uroczystości zdania stano-wiska Mazowieckiego Komendanta Wojewódz-kiego Policji nadinsp. Arkadiusz Pawełczyk – I Zastępca Komendanta Głównego Policji.

Insp. Igor Parfi eniuk zdał uroczyście stanowisko Mazowieckiego Komendanta Policji. W uroczysto-ści, oprócz I Zastępcy Komendanta Głownego Poli-cji, udział wzięli m.in. Wojewoda Mazowiecki Jacek Kozłowski, przedstawiciele władz Radomia, Kościo-ła, Państwowej Straży Pożarnej oraz członkowie kie-rownictwa Mazowieckiego Garnizonu Policji.

Komendant Parfi eniuk żegnając się z jednostką i podległymi mu policjantami podziękował za dwa lata udanej współpracy.– W zasadzie nie musiałem wami dowodzić. Zgodnie z lekarskim przesłaniem „Primum non nocere” poprostu wam nie przeszkadzałem– żar-tował Komendant zwracając się do policjantów.

Insp. Igor Parfi eniuk decyzją Ministra Spraw We-wnętrznych i Administracji z dniem 17 marca zo-stał powołany na stanowisko Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji.

Komendant Główny Policji ogłosił konkurs na stano-wisko Mazowieckiego Komendanta Policji. Do czasu roz-strzygniecia konkursu obowiązki na stanowisku Komen-danta Wojewódzkiego Policji pełni od 17 marca podinsp. Rafał Batkowski – dotychczasowy I Zastępca KWP.

Redakcja

Pożegnanie Komendanta

Komendant Główny Policji generał Andrzej Matejuk poinformował pod ko-niec stycznia, że policja ma blisko 480 milionów złotych długu za zeszły rok. Tylko śląski garnizon boryka się z 20 mi-lionowym zadłużeniem…Jak na tym tle wygląda mazowiecka policja? I skąd się wziął ten dług?

– Niestety u nas jest podobnie – Mazowie-cki Garnizon ma blisko 20 milionów długu. Długu, który niestety – zgodnie z ustawą bu-dżetową i decyzją rządu – został nam wpisa-ny w wydatki bieżącego roku.

Do grudnia ubiegłego roku sytuacja wcale nie wyglądała dramatycznie – w miarę na bie-żąco dawaliśmy sobie radę i wydatkowaliśmy środki bezproblemowo. Mieliśmy pewne prob-lemy z płatnościami za paliwo, ale byliśmy in-formowani o tym, że 15 grudnia zostanie uru-chomiona rezerwa celowa Ministra Finansów i faktury zostaną zapłacone. Niestety, od paź-dziernika spadały dochody państwa z akcyzy i vatu, a w grudniu nastąpiła zapaść. Także policja na tym ucierpiała – tegoroczny budżet polskiej policji pomniejszono o ponad 802 mi-liony złotych, w tym na Mazowszu 11 milio-nów. Czyli z typowego budżetu zostało dużo mniej niż planowaliśmy. Pamiętajmy także o dodatkowych cięciach w resortach. To wszyst-ko spowodowało, że mamy zapewnione pie-niądze na płace, ale nie na tzw. „rzeczówkę”.

Co ta sytuacja oznacza dla mazowie-ckiej policji? Czy policjanci i pracowni-cy policji powinni obawiać się o swoją pracę?

– Płace i ich pochodne stanowią większość naszego budżetu, ale to nie ich będą dotyczyły cięcia. Nasi policjanci i pracownicy nie muszą zatem bać się o zatrudnienie. Będziemy mu-sieli jednak „zacisnąć pasa”. Wydałem polece-nie kierownictwu garnizonu, aby oszczędzać na wszystkim, tylko nie na mobilności policji. Mamy świadomość tego, że pieniędzy na pa-liwo może nam zabraknąć, dlatego zwracamy się do samorządów powiatowych i gminnych

Wierzę w ludziz prośbą o wsparcie. Na szczęście dla nas, sa-morządy rozumieją ciężką sytuację w której się znaleźliśmy i jak na razie nie odmawiają nam pomocy, zwłaszcza jeśli chodzi o zakup paliwa. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni.

Na czym mogą, a na czym powinni oszczędzać policjanci i pracownicy ma-zowieckiej policji?

– Oszczędności dotkną na pewno sfery inwestycji – rozpoczęte remonty i część inwestycji budowlanych bę-dziemy kończyć, niektóre jednak zostaną przesunięte w czasie. Możemy i będzie-my oszczędzać na łączności – ograniczymy wysyłanie faksów oraz połączeń telefo-nicznych, głównie na telefo-ny komórkowe. Komunika-cja wewnętrzna będzie w dużej mierze opiera-ła się na naszej resortowej poczcie elektronicz-nej. Będziemy także bardziej gospodarnie pla-nowali ilość patroli zmotoryzowanych. Mają być adekwatne do stanu zagrożenia. Chwi-lowo wstrzymujemy policyjne wf-y – to dla naszego budżetu oszczędności rzędu pół mi-liona złotych. Wstrzymujemy także szkolenia zewnętrzne. Realizowane będą jedynie we-wnętrzne szkolenia, tzw. bezkosztowe. Bę-dziemy musieli także przesunąć w czasie wy-płatę dodatkowych świadczeń, takich jak trzy-procentówka czy dopłaty za dojazd do pracy. Pieniądze te są nam potrzebne żeby zapewnić wypłatę tym policjantom, którzy zatrudnie-ni są w ramach tzw. ukrytych wakatów, które zostały oddane do Komendy Głównej Policji. Chodzi głównie o osoby, które zadeklarowały przejście na emeryturę w tym roku.

Nie boi się Pan Komendant, że te oszczędności odbiją się na jakości pracy?

– Oczywiście, że są takie obawy, ale mam nadzieję, że policjanci i pracownicy zrozu-mieją tę konieczność. Najważniejszą sprawą

jest chronienie stanowisk pracy policjantów i pracowników cywilnych.

Czy ta cała sytuacja może wpłynąć na spadek bezpieczeństwa na Mazowszu?

– Musimy brać taką możliwość pod uwa-gę. Chciałbym jednak podkreślić, że wierzę, iż policjanci podejdą do cięć i oszczędności z dużym zrozumieniem i nie odbije się to na ich pracy. A idąc dalej, że te trudności zmobi-lizują ich do pracy z jeszcze większym zaan-gażowaniem niż dotychczas. Praca w policji jest bowiem służbą, a ta wymaga poświęceń.

Na szczęście w ciągu ostatnich lat Mazow-sze stało się dość bezpiecznym re-gionem, na którym systematycznie spadała liczba przestępstw. Miejmy więc nadzieję, że ewentualny ich wzrost nie będzie aż tak dokuczli-wy i odczuwalny dla mieszkańców Mazowsza.

Kryzys, cięcia w wydatkach, przesunięcia dodatkowych świadczeń – to na pewno nie sprzyja jakości pracy. Trudna to rola szefa znaleźć sposób na

motywowanie pracowników do jeszcze bardziej wydajnej pracy…

– Odbyłem wiele rozmów z policjantami i pracownikami cywilnymi i zauważyłem, że podchodzą oni z dużym zrozumieniem do tego, co się dzieje. Zdają sobie sprawę z tego, że idzie trudny okres, który bez wątpienia odbije się na kondycji fi nansowej policji. Ten okres trzeba po prostu przetrwać. Zwłaszcza, że skutkiem kry-zysu jest rosnące bezrobocie. Motywacją może być więc to, że praca w policji – czy to na sta-nowisku policyjnym, czy cywilnym – nadal jest pewnego rodzaju gwarantem stabilności i pew-ności zatrudnienia i płacy. Ludzie sobie z tego doskonale zdają sprawę, o czym może świad-czyć choćby długa kolejka, która codziennie ustawia się przed drzwiami wydziału kadr.

Praca w policji jest swojego rodzaju do-brem – i to jest to, w co wierzę. I wierzę w lu-dzi – w moich ludzi.

Rozmawiała: Magdalena Siczek-ZalewskaRozmowa została przeprowadzona w marcu bie-

żącego roku tuz przed objęciem przez Mazowieckie-go komendanta stanowiska Podlaskiego Komendanta

Wojewódzkiego Policji

3

Z ŻYCIA GARNIZONU

Komendant Główny Policji z dniem 02.03.2009 powie-rzył pełnienie obowiązków na stanowisku Zastępcy Mazo-wieckiego Komendanta Wo-jewódzkiego Policji mł. insp. Rafałowi Korczakowi – naczel-nikowi Wydziału Wywiadu Kryminalnego KWP z siedzibą w Radomiu

Mł. insp. Rafał Korczak w Poli-cji służy od 1991 roku. Pracę roz-począł w radomskim oddziale Wy-działu dw. z Aferowymi Nadużycia-mi Gospodarczymi kieleckiej KWP. Przez większość służby związany

Nowy Zastępca Komendantabył ze zwalczaniem przestępczości gospodarczej. W 2001 został zastęp-cą naczelnika Wydziału dw. z PG, którą to funkcję pełnił do 2004 roku, kiedy powierzone mu zostały obo-wiązki naczelnika Wydziału Wywia-du Kryminalnego, którego struktu-ry zostały właśnie wtedy stworzone w Radomiu.

Rafał Korczak ma 42 lata. Jest żo-naty, ma dwoje dzieci. Jego ulubionym zajęciem jest grillowanie. Ciepłe, let-nie wieczory najchętniej spędza przy-rządzając właśnie w ten sposób sma-kołyki dla rodziny i przyjaciół.

Redakcja

Wszyscy możemy być z was dumni – powiedział pełniący obowiązki Ma-zowieckiego Komendanta Wojewódz-kiego Policji w Radomiu podinsp. Ra-fał Batkowski. Dwaj policjanci z ko-mendy powiatowej Policji w Lipsku: sierżant sztabowy Wojciech Sewe-ryn i sierżant Paweł Przybylski nie bacząc na grożące im niebezpieczeń-stwo uratowali z płonącego budynku starsze małżeństwo. Za ten bohater-ski czyn Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji posta-nowił odznaczyć policjantów Medala-mi za Ofi arność i Odwagę.

Strzałem z rakietnicy dowódca uroczysto-ści podporucznik Tadeusz Pękała rozpoczął ceremonię. W rytmie „Mazurka Dąbrow-skiego” w wykonaniu Orkiestry Ochotni-czej Straży Pożarnej z Opola Lubelskiego, na maszt podniesiona została Flaga Państwowa. Na dziedzińcu Zespołu Szkół Ponadgimna-zjalnych w Solcu nad Wisłą odbyły się dwie uroczystości.

Niezwykle ważną i podniosłą częścią uro-czystości było wręczenie medali za ofi ar-ność i odwagę dwóm policjantom z komen-dy powiatowej Policji w Lipsku: sierż. sztab. Wojciechowi Sewerynowi i sierż. Pawłowi Przybylskiemu. Funkcjonariusze nie bacząc na grożące im niebezpieczeństwo uratowa-li z płonącego budynku starsze małżeństwo. 4 października dyżurny KPP Lipsko odebrał telefon od mieszkanki Rogalina. Kobieta pro-siła o pomoc twierdząc, że ktoś napadł na ich dom. Na miejsce dyżurny natychmiast wysłał dwuosobowy patrol. Policjanci na miejscu z przerażeniem stwierdzili, że budynek w którym mieszkała zgłaszająca, płonie. Pło-mienie objęły dach, a grozę potęgował „strze-lający” eternit, którym pokryty był budynek. Drzwi od mieszkania były zamknięte, a na prośby o ich otwarcie nikt nie reagował. Po-licjanci pomimo, że nie dysponowali żad-nym sprzętem, wyrwali okno i dostali się do

środka. Pomieszczenia zasnute były dymem, ale udało im sie odnaleźć kobietę (67 lat) i mężczyznę (64 lata), których wydobyli na zewnątrz. Na szczęście nic im się nie stało. Budynek ugasiła przybyła na miejsce straż pożarna. Jak sie okazało żadnego napadu nie było. To eternit, podgrzany do wysokiej tem-peratury „strzelał”, co wywołało taką reakcję domowników.

Za ten bohaterski czyn Prezydent Rzeczy-pospolitej Polskiej na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji postanowił od-znaczyć policjantów Medalami za Ofi arność i Odwagę. Postanowienie Prezydenta Rzeczy-pospolitej Polskiej z dnia 26 lutego 2009 o na-daniu odznaczeń odczytał I Zastępca Komen-danta Powiatowego Policji w Lipsku – pod-insp. Jarosław Binięda. Wszyscy możemy być

Medale za ofi arność i odwagęz was dumni – powiedział pełniący obowiązki Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkie-go Policji w Radomiu podinsp. Rafał Batkow-ski dokonując odznaczenia medalami bohater-skich funkcjonariuszy.

Po odznaczeniu policjantów przystąpio-no do nominacji i wręczenia certyfi katów 65 uczniom klas III o profi lu policyjnym i strażackim. Nominacji dokonał Komendant Powiatowy Policji w Lipsku insp. Janusz Ko-ziarski, certyfi katy wręczyli Dyrektor ZSP w Solcu nad Wisłą mgr Janusz Małkowski oraz Zastępca Komendanta Powiatowego Pań-stwowej Straży Pożarnej w Lipsku – st. kpt. Tomasz Krzyczkowski. Certyfi katy otrzy-mało 46 uczniów klas o profi lu policyjnym i 19 uczniów klasy strażackiej.

Tomasz Wielicki

4

AKTUALNOŚCI

Wspólne działania policjantów z wy-działu do walki z przestępczością go-spodarczą mazowieckiej komendy, prowadzone wspólnie z funkcjonariu-szami z Siedlec i Ciechanowa, zakoń-czyły się zatrzymaniem dwóch męż-czyzn. Zatrzymani oferowali usługi polegające na przerabianiu konsoli do gier. Miało to umożliwić odtwarza-nie na nich nielegalnych gier i fi lmów. Mężczyznom grozi teraz do 5 lat po-zbawienia wolności

Prowadzone przez policjantów obserwacje stron internetowych naprowadziły ich na trop nielegalnej działalności prowadzonej przez 30-letniego mieszkańca Siedlec. Mężczyzna oferował na portalu aukcyjnym usługi polega-jące na przerabianiu konsoli do gier. Konso-le takie po wykonanych przez niego przerób-kach umożliwiały odtwarzanie na nich niele-galnych gier i fi lmów. Przeprowadzone w jego mieszkaniu przeszukanie potwierdziło ustale-nia funkcjonariuszy. W trakcie przeszukania zabezpieczono 11 przerobionych konsoli do gier, 150 płyt CDR i DVDR, 5 twardych dy-sków oraz urządzenia elektroniczne służące do przerabiania konsoli. Funkcjonariusze za-bezpieczyli również dokumentację świadczącą o prowadzeniu usług za pomocą portalu inter-netowego, jak też o nielegalnym handlu opro-

Przerabiali konsole do giergramowaniem. Wstępnie war-tość zabezpieczonego towaru oszacowano na kwotę około 100.000 zł.

Jest to już druga tego typu nielegalna działalność, którą w ostatnim czasie wykryli cy-berpolicjanci. 5 kwietnia po-licjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodar-czą mazowieckiej komendy – wspierani przez funkcjona-riuszy z Ciechanowa – zatrzy-mali właściciela jednej z fi rm zajmującej się serwisowaniem sprzętu elektronicznego. Męż-czyzna ten rozszerzył swoją działalność o przerabianie konsoli do gier, aby umożliwić odtwarzanie na nich nielegalnych gier i fi lmów.

Policjanci w pomieszczeniach fi rmy oraz w mieszkaniu należącym do mężczyzny za-bezpieczyli 15 urządzeń elektronicznych po-zwalających na przerobienie konsol, 8 przero-bionych konsol go gier, dysk twardy, 2 kompu-tery stacjonarne, 3 komputery przenośne, kar-ty pamięci SD oraz blisko 240 płyt CD i DVD z nielegalnym oprogramowaniem. Ponadto funkcjonariusze w mieszkaniu właściciela fi r-my zabezpieczyli 2 karty oraz 2 dekodery cy-

frowe umożliwiające nielegalny odbiór płatnej telewizji satelitarnej. Według wstępnej oceny zabezpieczono towar na około 100.000 zł.

Swoją nielegalną działalnością mężczyź-ni naruszyli przepisy z art. 278 § 2. Kodeksu Karnego oraz art. 118 Ustawy o prawie au-torskim i prawach pokrewnych: „(...) kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy pro-gram komputerowy w celu osiągnięcia korzy-ści majątkowej (...)” „(...) podlega karze pozba-wienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat”.

Aleksandra BanaszczykJerzy Długosz

Płońscy policjanci zatrzymali siedem-nastolatka, który podczas uciecz-ki z ośrodka socjoterapii na jednym z przystanków PKS w Sochocinie za-dał cios nożem 24-letniemu mężczyź-nie. Agresywny siedemnastolatek, uzbrojony w dwa noże zabarykado-wał się następnie w domu razem ze swoja matką i sympatią. Kilkugodzin-ne negocjacje z chłopakiem przynio-sły efekty. Siedemnastolatek został zatrzymany. Grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.

Siedemnastolatek podczas ucieczki z Ośrodka Socjoterapii w Szczecinie posta-

nowił odwiedzić rodzinne strony. Jak ustalili policjanci chłopak tego dnia spożywał alko-hol. Był bardzo agresywny. Na przystanku autobusowym, uzbrojony w kastet i nóż bez powodu zaatakował 24-letniego mężczyznę. Rana kłuta prawego podudzia na szczęście nie była groźna i mężczyzna po udzieleniu pomocy medycznej wrócił do domu. Nie wie-dział jednak tego siedemnastoletni chłopak. Uciekł do domu, w którym przebywała aku-rat jego matka i siedemnastoletnia dziewczy-na. Chłopak uzbrojony w dwa noże sterro-ryzował kobiety. Zapowiedział, że je zabije jeśli wpuszczą do domu policjantów. Po bły-skawicznym rozpoznaniu zagrożenia inter-weniujący policjanci poprosili o wsparcie ne-gocjatorów. Sytuacja była na tyle poważna, że na miejsce, jako wsparcie wezwano poli-cjantów z pododdziału Biura Operacji Anty-terrorystycznych KGP w Warszawie. Do cza-su przyjazdu negocjatorów i grupy antyterro-rystycznej kontakt z siedemnastolatkiem sta-rali się utrzymać płońscy policjanci. Robili wszystko, by skupić na sobie jego uwagę i nie dopuścić do tragedii.

Funkcjonariusze przez cały czas prowa-dzili z chłopakiem negocjacje. Po kilkugo-dzinnych negocjacjach chłopak uwolnił mat-kę, a następnie wyszedł z domu, prowadząc

Policyjne negocjacje zapobiegły tragedii

dziewczynę z przystawionym do boku no-żem. W asyście negocjatorów przeprowadził dziewczynę do bramy kościoła. Tam poli-cjanci przekonali go, aby uwolnił kobietę. Dzięki umiejętnym negocjacjom obyło się bez rozwiązań siłowych i ofi ar, chociaż obec-nym na miejscu zdarzenia trudno było uwie-rzyć w takie zakończenie, patrząc na zacho-wanie zdesperowanego i agresywnego nasto-latka. Zatrzymanemu grozi kara 10 lat pozba-wienia wolności.

Iwona Pawłowska

5

AKTUALNOŚCI

Sierpeccy policjanci wspólnie z funk-cjonariuszami CBŚ z Płocka zatrzymali forda mondeo, którym jechało dwóch mężczyzn, mieszkańców wojewódz-twa kujawsko-pomorskiego. Pod-czas kontroli znaleźli ukryty w schow-ku auta ponad kilogram amfetaminy. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

26 lutego policjanci z komendy powiatowej Policji w Sierpcu wspólnie z funkcjonariusza-mi Centralnego Biura Śledczego w Płocku za-trzymali na krajowej 10-ce poruszających się fordem mondeo dwóch młodych mieszkań-ców Lipna. Funkcjonariusze podejrzewali, że w zatrzymanym samochodzie mogą być prze-wożone narkotyki. Jak się okazało mężczyźni w skrytce samochodu przewozili pakunek za-wierający ponad kilogram amfetaminy. Samo-chodem kierował 22-letni Patryk R., który jak wykazał tester znajdował się pod działaniem narkotyku. Drugi zatrzymany – 31-letni Prze-mysław P. był nietrzeźwy – miał prawie pro-mil alkoholu w organizmie. W trakcie prze-szukania w mieszkaniu u jednego z mężczyzn policjanci znaleźli niewielkie ilości marihua-ny. Obydwaj mężczyźni byli wcześniej karani za włamania i kradzieże.

Policjanci ustalają teraz skąd pochodził za-bezpieczony narkotyk i gdzie miał trafi ć do sprzedaży. Za posiadanie znacznej ilości środ-ków odurzających obu zatrzymanym grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Mariusz Słupecki

Groźną grupę przestępczą rozbili mazowieccy policjanci we współ-pracy z Prokuraturą Okręgową w Płocku. Zatrzymani mają na swo-im koncie kilkanaście przestępstw m.in. udział w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, napady z użyciem broni palnej, oszustwa i wymuszenia oraz kradzieże z wła-maniem i wyłudzenia. Zatrzyma-nym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Mazowieccy policjanci we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Płocku rozbili groźną grupę przestępczą. Grupa ta dzia-łała w całym kraju, co najmniej od 2004 roku, a jej członkowie mają na swoim kon-cie kilkanaście przestępstw i byli już wcześniej karani. W swojej działalności wy-specjalizowali się w wyłu-dzaniu towarów na ogrom-ną skalę. Zakładali hur-townie na tzw. słupy, któ-re przez krótki okres swo-jego istnienia (od 3 do 5 miesięcy) pobierały towar od producentów, po czym, gdy zbliżał sie termin płat-ności za towar likwidowa-li hurtownie. Przez cały okres swojej działalności założyli około 60 hurtow-ni. Wartość wyłudzonego towaru liczona jest w mi-lionach złotych.

Mazowieccy policjanci wspomagani przez funk-cjonariuszy z Sekcji Anty-terrorystycznej zatrzymali 12 osób, członków grupy w wieku od 33 do 45 lat. Wśród zatrzymanych byli najwyżsi rangą członkowie grupy. Podczas przeszuka-

nia mieszkania jednego z zatrzymanych za-bezpieczono broń palną i amunicję. W za-trzymaniach wzięło udział 130 funkcjona-riuszy z wydziałów dw. z przestępczością go-spodarczą, wydziału kryminalnego i docho-dzeniowo śledczego mazowieckiej komendy.

Członkom grupy zarzuca się udział w gru-pie przestępczej o charakterze zbrojnym, na-pady z użyciem broni palnej, oszustwa i wy-muszenia oraz kradzieże z włamaniem i wy-łudzenia. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli różnego rodzaju mienie o war-tości 340 tys. złotych. Zatrzymanym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewy-kluczone są dalsze zatrzymania.

Aleksandra Banaszczyk

Rozbili groźną grupę przestępczą

Zatrzymani z kilogramem amfetaminy

Ostrołęccy policjanci zatrzyma-li dwóch kurierów, którzy próbowali przerzucić z Polski do Włoch narko-tyki. Ponad 0,5 kg amfetaminy ukryli w śledziach. Dwóch mężczyzn aresz-towano na 3 miesiące. Teraz podej-rzanym grozi kara pozbawienia wol-ności do lat 10.

Policjanci zatrzymali kurierów w rejo-nie dworca PKS w Ostrołęce, w trakcie gdy jeden z mężczyzn przekazywał torbę folio-wą kierowcy autobusu jadącego do Włoch, a drugi wykupił bilet i miał podróżować tym autobusem oraz nadzorować przesyłkę.

Policjanci dokładnie sprawdzili zawartość torby, gdzie wśród produktów żywnościo-

Amfetamina w śledziachwych znaleźli śledzie, a w nich ukrytą am-fetaminę. Narkotyki były zapakowane w pre-zerwatywy, w 12 porcjach i wsunięte w śro-dek każdej z ryb. W ten sposób 26 i 21-letni ostrołęczanie próbowali wywieźć z Polski do Włoch ponad 0,5 kg amfetaminy. Z ustaleń policjantów wynika, że narkotyk miał trafi ć na rynek we Florencji.

Najbliższe 3 miesiące zatrzymani męż-czyźni spędzą za kratkami. Usłyszeli zarzut wywozu z terytorium Polski do Włoch znacz-nej ilości narkotyków. Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.

W ręce kryminalnych wpadł również 28-letni mężczyzna, który jak ustalili funk-cjonariusze sprzedał kurierom narkotyki.

Mężczyzna jest dobrze znany policjantom, był już wcześniej karany za rozboje, pobicia i handel narkotykami.

Sprawa ma charakter rozwojowy i niewy-kluczone są kolejne zatrzymania.

Dariusz Wesołowski

6

POWIATY

Zatrzymani za „lewe” przeglądyW ręce policjantów z zespołu do wal-ki z przestępczością gospodarczą ko-mendy powiatowej Policji w Socha-czewie wpadło 4 mężczyzn podejrze-wanych o fałszowanie dokumentów i przyjmowanie korzyści majątkowych. Śledczy zarzucają im, że w zamian za łapówki dopuszczali do ruchu pojaz-dy, których faktycznego stanu tech-nicznego nie znali. Mężczyźni usły-szeli 36 zarzutów dotyczących po-świadczenia nieprawdy, w tym 8 o charakterze korupcyjnym. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Proceder ten miał miejsce w pierwszym półroczu 2008 roku. Materiały dowodowe zebrane przez policjantów z zespołu do wali z przestępczością gospodarczą doprowadził do zatrzymania czterech skorumpowanych diagnostów. Leszek Ł, Grzegorz K, Tomasz P i Sylwester S. poświadczali wykonanie prze-

glądu technicznego samochodów osobowych i ciężarowych oraz ciągników rolniczych, które nigdy nie trafi ły do stacji diagnostycz-nej. Właściciel pojazdu przychodził do diag-nosty, który pomimo obowiązku sprawdze-nia stanu technicznego pojazdu nie widząc samochodu dokonywał w dowodzie rejestra-cyjnym stosownego zapisu potwierdzającego, że badanie techniczne zostało przeprowadzo-ne. Diagności, za potwierdzenie nieprawdy przyjmowali korzyści majątkowe.

W wyniku prowadzonego śledztwa na chwilę obecną postawiono łącznie 36 zarzu-tów dotyczących poświadczenia nieprawdy, w tym 8 o charakterze korupcyjnym. Wszyst-kim grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Wobec zatrzymanych prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci poręczeń ma-jątkowych, dodatkowo jeden z nich został za-wieszony w wykonywaniu zawodu diagnosty.

Urszula Romelczyk

Pomysł z wystawą zrodził się w czerwcu ubiegłego roku i spotkał się z dużym zainte-resowaniem ze strony muzeum. Na począt-ku planowano, aby była to mała wystawa dla dzieci, jednak z czasem wszyscy doszli do wniosku, że może to być coś większego i po-łączonego z 90-leciem Policji.

Zbieranie eksponatów poprzedziły pub-likacje w lokalnych mediach, na które za-częli odpowiadać zarówno radomianie, jak i mieszkańcy innych rejonów kraju. Udało się zebrać przedmioty, których używali funk-cjonariusze Policji Państwowej, „granatowi” policjanci, ale także milicjanci. Na wystawie będzie można zobaczyć niepublikowane ni-

gdy dotąd fotografi e, nawet sprzed kilkudzie-sięciu lat. Z muzeów na terenie Polski oraz prywatnych kolekcjonerów zebrano przed-mioty, których próżno będzie szukać na in-nych wystawach.

Wystawa „Z kart historii radomskiej po-licji. W 90-tą rocznicę uchwalenia Ustawy o Policji Państwowej”, której ofi cjalne otwar-cie odbędzie się 2 maja jest pierwszym tak dużym przedsięwzięciem organizacyjnym dla KMP w Radomiu. Wystawie będzie to-warzyszyć także druga ekspozycja pt. „Poli-cja Państwowa na północno-wschodnich kre-sach II Rzeczypospolitej”, którą udostępniło Muzeum Wojska w Białymstoku.

To nie wszystkie niespodzianki, które przygotowano z okazji 90-lecia istnienia Po-licji. Pierwszy raz w historii radomskiej jed-nostki pokuszono się także o przygotowanie rocznicowej publikacji. Powstała monogra-fi a, która szczegółowo przedstawia historię funkcjonowania Policji w Radomiu. Książka autorstwa Dariusza Burasa, Sebastiana Piąt-kowskiego, Piotra Ciaputy, Rafała Jeżaka, Kamili Adamskiej, Katarzyny Kucharskiej i Szczepana Kowalika będzie unikatową pub-likacją na skalę kraju.

Uczestnicy drugomajowych uroczystości będą także mogli zobaczyć inscenizację hi-storyczną przygotowaną pod kierunkiem Sła-womira Cisowskiego, w wykonaniu grup re-konstrukcyjnych z Polski i Czech.

Dzień 2 maja będzie także ważny dla ra-domskiej jednostki z innego powodu. Tego dnia Społeczny Komitet Fundacji Sztandaru dla Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, któremu przewodniczy prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak przekaże KMP sztan-dar. Rafał Jeżak

Rocznicowe obchody90-lat to dobry wiek do podsumowań. Tyle lat kończy w tym roku Polska Policja. W związku z okrągłą rocznicą radomska po-licja wraz z Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu przy-gotowały niecodzienną wystawę. Otwarcie wystawy połączono z nadaniem sztandaru KMP w Radomiu.

7

POWIATY

Zabezpieczone ponad 300 table-tek ekstazy, 100 porcji amfetaminy, 45 porcji marihuany to efekt działań płońskich kryminalnych. Funkcjona-riusze zatrzymali siedmiu młodych mężczyzn podejrzewanych o rozpro-wadzanie narkotyków na terenie po-wiatu. Za wprowadzenie do obrotu znacznych ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolno-ści.

Policjanci z Płońska od dłuższego cza-su obserwowali osoby, które trudniły się handlem narkotykami na terenie Płońska. W trakcie jednej z takich obserwacji zatrzy-mali dwóch mężczyzn 19 i 20-latka. Pod-czas przeszukania policjanci znaleźli przy nich w sumie 100 porcji amfetaminy oraz kilka tabletek ekstazy. Dalsze czynności do-

prowadziły do kolejnych zatrzymań. Jeszcze tego samego dnia, wieczorem, kryminalni zatrzymali kolejnych pięciu młodych męż-czyzn, mieszkańców powiatu płońskiego w wieku od 16 do 23 lat. Podczas przeszuka-nia policjanci zabezpieczyli kolejne porcje narkotyków. Tym razem było to 300 sztuk tabletek ekstazy i 45 torebek z zawartością marihuany.

Wszyscy pełnoletni mężczyźni zostali za-trzymani w policyjnych aresztach, natomiast szesnastolatek został przewieziony do Izby Dziecka w Płocku. Policjanci wyjaśniają, skąd mężczyźni mieli narkotyki i komu je oferowali.

Za wprowadzenie do obrotu znacznych ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozba-wienia wolności.

Rafał Sułecki

Dilerzy w potrzasku

Ma 34 lata i trzy wyroki skazujące, w sumie na ponad 10 lat. Głównie za oszustwa, kradzieże mienia o znacz-nej wartości, przywłaszczenia. Łącz-nie na milion złotych. Wyszedł na przepustkę z więzienia i nie wrócił do celi, ale do… swojej przestępczej działalności. Ukradł za kolejny milion. Wpadł ręce płockich kryminalnych, którzy szukali go w związku z kra-dzieżą mebli.

Kres jego kariery zaczął się jakieś dwa tygodnie temu, kiedy mieszkanka Gostyni-na zgłosiła, że lokator wynajmujący od niej mieszkanie w Płocku wyparował wraz z fote-lami, kanapą, wazonami, a nawet sznurkiem do suszenia bielizny. Zostawił praktycznie gołe ściany i przepadł.

To była sprawa dla policjantów z referatu II sekcji kryminalnej KMP Płock. Ich główną specjalizacją są włamania. O przedsiębior-czym lokatorze-złodzieju na początku wie-dzieli tyle, że ostatni adres miał w Łodzi.

Intensywna praca operacyjna tej grupy doprowadziła do zatrzymania w Płocku nis-sana navarry, którym jechał poszukiwany złodziej, jego brat i pewna płocczanka. Cała trójka od razu trafi ła do aresztu policyjne-go, a potem na przesłuchania do komendy. Tu 34-latek wędrował od pokoju do poko-ju, bo w międzyczasie wiedza na temat jego działalności znacznie się wzbogaciła i mu-siał składać zeznania w wielu sekcjach i ze-społach.

Kryminalni, którzy go zatrzymali, długo wyliczają wyczyny swojego „podopieczne-go”. Ma na koncie trzy prawomocne wyro-ki pozbawienia wolności wydane przez sąd w Łodzi: na 5 lat, 4 i 1,8 roku. W sumie po-nad 10 lat więzienia, głównie za oszustwa, przywłaszczenia i kradzieże mienia znacz-

nej wartości. Jak sam przyznał, wszystko to warte było milion zł. W „puli” były drogie samochody i maszyny budowlane, które brał w leasing, motocykl, a nawet kilka cystern paliwa wartego 50 tys. zł, które wyłudził w Woli Łąckiej (tę sprawę prowadzą poli-cjanci z Włocławka). Zakładał fi kcyjne fi rmy „krzaki” i dokonywał transakcji przez pod-stawione osoby, tzw. słupy.

Odsiedział 3 lata i dostał przepustkę na pół roku. Miał stawić się w celi w paździer-niku, ale przepadł gdzieś w Polsce. W li-stopadzie pojawił się w Płocku i tu wynajął mieszkanie. To, które następnie doszczętnie ogołocił. Wcześniej przebywał w różnych ho-telach, za które zresztą nie płacił. I oczywi-ście wrócił do swojego procederu, znów stał się „przedsiębiorcą”. Zaczął tworzyć kolej-ne „fi rmy”. I znów wyłudzał, przywłaszczał, kradł. Wartość swoich łupów sam wycenia na kolejny milion zł. W jednym z płockich salonów samochodowych zawarł umowy le-asingowe na 6 aut, z których 3 zdążył już odebrać. Wszystko oczywiście na podstawie fałszywych dokumentów i przez fi kcyjnych „przedsiębiorców”.

Kiedy jechał z dziewczyną, płockim „słu-pem”, i bratem jednym z wyłudzonych aut, zatrzymali go płoccy kryminalni. Był bardzo spokojny, przyznał się do wszystkiego. I od razu został odwieziony do zakładu karnego – musi odsiedzieć poprzednie wyroki. Ma już postawiony nowy zarzut – kradzieży mebli z wynajmowanego mieszkania. Za to grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Ale czeka i na kolejne zarzuty – płoccy policjanci prowadzą teraz działania, które mają dopro-wadzić do wszystkich wyczynów 34-latka, i to na terenie całego kraju. Lista już jest spo-ra, a będzie jeszcze dłuższa.

Anna Lewandowska

Po sznurku do...oszusta i złodzieja

Radomscy kryminalni zatrzymali 14-latka, który zwabił i przetrzymy-wał w swoim mieszkaniu 13-letnie-go chłopca. Nastolatek zażądał od rodziców uprowadzonego 2 tysiące złotych okupu w zamian za uwol-nienie ich syna. Do radomskich po-licjantów z prośba o pomoc zgłosili się rodzice 13-letniego chłopca.

Jak mówili funkcjonariuszom, ich syn wyszedł do sklepu i nie wrócił. Kilkugodzin-ne poszukiwania chłopca, które prowadzili rodzice nie przyniosły rezultatu. Nigdzie nie było nastolatka. Od razu po zgłoszeniu zagi-nięcia rysopis chłopca trafi ł do wszystkich patroli pełniących służbę w mieście. Sprawa trafi ła też do policjantów z referatu poszuki-wań, który działa w sekcji kryminalnej ra-domskiej komendy.

Przełomowy w sprawie okazał się następny dzień. Ojcu chłopca udało się z nim skontaktować telefonicznie. Nastola-tek powiedział, że jest przetrzymywany w nieznanym miejscu i za 2 tysiące złotych zostanie zwolniony. Po tej informacji do akcji wkroczyli „poszukiwacze”. Policjan-ci ustalili miejsce, gdzie mógłby zostać przekazany okup. Wybrano zbieg ulic Cza-chowskiego i Żeromskiego. Miejsce, które najlepiej nadawało się do dyskretnej obser-wacji i zatrzymania sprawców.

Później wydarzenia potoczyły się już błyskawicznie. Na klatce schodowej jedne-go z bloków policjanci obezwładnili, jak się później okazało czternastolatka, który trzy-mał nóż przy szyi uprowadzonego 13-latka. Zatrzymany 14-latek został przewieziony do komendy. Policjanci zatrzymali też jego 36-letniego wuja, którego 14-latek pomó-wił o współudział w przestępstwie. Twier-dził także, iż on tylko został wynajęty do odebrania pieniędzy z okupu przez innego 14-latka, który miał uprowadzić chłopca.

Kilkugodzinne rozmowy czternastolat-ka z policyjnym psychologiem przynio-sły efekty. Jak się okazało był jedynym sprawcą uprowadzenia. Zwabił 13-latka do mieszkania i tam go związał przewoda-mi elektrycznymi. A jak stwierdził wujka i 14-letniego kolegę pomówił, ponieważ ich nie lubi. 36-latka zwolniono po prze-słuchaniu do domu. Nastolatkiem i jego lo-sem zajął się sąd dla nieletnich.

Rafał Jeżak

Uprowadził dla okupu

8

PROFESJONALIŚCI

Informacja prasowa jest podstawowym środkiem komunikacji organizacji z me-diami. Poniżej przedstawiamy kilka zasad tworzenia informacji prasowej:

Zasada siedmiu złotych pytań Kto dokonał przestęp-

stwa? Co się zdarzyło? Gdzie miało miejsce zda-

rzenie? Kiedy miało miejsce zda-

rzenie? Jaki był przebieg zdarze-

nia? Czym dokonano prze-

stępstwa? Dlaczego dokonano przestępstwa?

Po pierwsze „chwytliwy” tytuł Wybierz coś ciekawego z informacji. Spróbuj zachęcić tytułem do przeczyta-

nia informacji Użyj najmocniejszych argumentów Tytuł maksymalnie 4-5 wyrazowy

Po drugie: lid czyli zajawka To streszczenie wiadomości; wydobycie

najważniejszych informacji – pigułka, która ma zachęcać do wgłębienia się w temat. Zajawka powinna mieć minimalnie 3-4

zdania. W pierwszym lub drugim zdaniu pod-

kreślamy rolę Policji w opisywanym wy-darzeniu. Piszemy zdania proste i krótkie.

Zdania klucze w lidach: Policjanci z Radomia zatrzymali….. Mężczyznę handlującego narkotykami

zatrzymali policjanci z Radomia.(…) Teraz odpowie za swoje czyny. Za ten czyn grozi do … lat pozbawienia

wolności. Sąd zadecyduje o tymczasowym areszto-

waniu sprawcy/podejrzanego…

Unikajmy sformułowań: W wyniku pracy operacyjnej… W wyniku intensywnych czynności śled-

czych… Policjanci ujawnili… Wykonując czynności z zatrzymanym… Sąd zastosował środek zapobiegawczy w

postaci tymczasowego aresztowania na…

Najczęstsze błędy:– Policjanci zauważyli Renault Megane… Marki samochodów piszemy z małej litery: Policjanci zauważyli renault megane, ale

już policjanci zauważyli samochód osobo-wy marki Renault Megane (nazwa własna marki).– Sprawca miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu... w wydychanym, powietrzu mierzy się mg/l,

więc albo piszemy: „Sprawca miał 1,2 mg/l al-koholu w wydychanym powietrzu”, albo „2,6 promila alkoholu w organizmie, we krwi”.

Zespół Prasowy

Ofi cerowie prasowi oraz redaktorzy BIP z całego Mazowsza wzięli udział w lutowym szkoleniu medialnym, zorganizowanym przez Zespół Praso-wy KWP zs. w Radomiu.

Dwudniowe szkolenie rozpoczęło się serią wykładów rzecznika prasowego KWP zs. w Radomiu na temat public re-lations, kontaktów z mediami oraz sytua-cji kryzysowej. Swoją obecnością na szko-leniu uczestników zaszczycił I Zastępca Mazowieckiego Komendanta Wojewódz-kiego Policji podinsp. Rafał Batkowski, który mówił o roli jaką odgrywają media w kontaktach policji ze społeczeństwem i w kształtowaniu wizerunku naszej in-stytucji.

Jednym z zadań, którymi zajmować się będzie pion prasowy jest komunikacja we-wnętrzna. Najważniejsze zagadnienia z tej dziedziny przekazała Magdalena Siczek-Zalewska. Od kilku miesięcy oficerowie prasowi większości jednostek zajmują się

Szkolenie medialne

również tworzeniem stron internetowych Biuletynu Informacji Publicznej swoich jednostek, dlatego jednym z istotniejszych elementów szkolenia był wykład na temat podstaw prawnych udzielania informacji publicznej oraz tworzenia stron Biuletyn Informacji Publicznej. Wykład, który wy-pełnił prawie cały popołudniowy blok, po-prowadził Rafał Kula.

Ostatnim elementem tego bloku było spot-kanie z redaktorem technicznym strony BIP KWP Pawłem Gołębiowskim. Pomimo póź-nej pory – już po godzinie 18 – słuchacze mieli do niego mnóstwo pytań, związanych z obsługą panelu, za pomocą którego two-rzone są strony BIP. Zgodnie z poleceniem KGP strony BIP tworzone są również przez komendy powiatowe i miejskie, chociaż w mniejszym zakresie niż strony BIP KWP.

Tematy i poruszone problemy były żywo dyskutowane podczas wieczornego spotkania na wspólnej kolacji.

Drugi dzień to przede wszystkim zajęcia

9

PROFESJONALIŚCI

warsztatowe, czyli ćwiczenia w pisaniu ko-munikatów i występy przed kamerą.

Ćwiczenia przed kamerą stały się już stałym elementem szkoleń. Ten kilkugo-dzinny blok poprowadził red. Robert Ka-zimierski – dziennikarz TVP Info. Naj-pierw krótka rozgrzewka aparatu mowy i kolejno wszyscy uczestnicy szkolenia prezentowali przed kamerą przygotowaną przez siebie informację. Zazwyczaj ko-nieczne były powtórki, ale przemyślenie i powtórzenie wypowiedzi dawało ocze-kiwany efekty – wypowiedzi były lepsze. Gdy połowa grupy ćwiczyła przed kame-rą, druga część w tym samym czasie – w innej sali – ćwiczyła pisanie komunika-tów prasowych. Wszyscy otrzymali in-dywidualnie przygotowane informacje, z kilkoma dodatkowymi danymi, również takimi, których nie należało umieszczać w komunikacie. Tytuł, lid, tekst rozwi-nięcia, odpowiedź na podstawowe pyta-nia, odpowiednia forma, poprawność sty-listyczna. Gdy komunikaty już powsta-ły, były wspólnie analizowane i poddane ocenie. To co nie było do końca zauwa-żone przez autora, bezbłędnie wychwy-tywali słuchacze. To było dla wszystkich dobre doświadczenie, tym bardziej, że komunikaty okazały się wyjątkowe do-bre i poprawek oraz uwag było naprawdę niewiele.

Jednak najważniejszym wydarzeniem drugiego dnia szkolenia było spotkanie z gościem specjalnym, którym był rzecznik prasowy KGP podinsp. dr Mariusz Soko-łowski.

Jego godzinny wykład na temat stra-tegii medialnej i kanonów komunikowa-nia się z prasą był dla wszystkich nie tyl-ko podsumowaniem szkolenia, ale również drogowskazem w działaniu.

Ostatnim elementem dydaktycznym szkolenia było wspólne oglądanie na du-żym ekranie nagranych wcześniej wypo-wiedzi. Stosowanie się do uwag dzienni-karzy na pewno pozwoli poprawić przyszłe wypowiedzi przed kamerą. A na koniec wspólna fotografi a, którą prezentujemy na stronie.

podinsp. Tadeusz Kaczmarek

Komunikacja wewnątrz organizacji jest niestety niedoceniana, jako sku-teczne narzędzie zarządzania. A prze-cież bez sprawnego porozumiewania się przełożonego z pracownikami nie jest możliwe dobre funkcjonowanie fi rmy. Komunikacja wewnętrzna w or-ganizacji jest też ważnym narzędziem budowania jej kultury i przeciwdzia-łania kryzysom wewnętrznym.

Komendant Główny Policji gen. insp. An-drzej Matejuk, dostrzegając w Policji istot-ne braki w tej dziedzinie zdecydował, aby w strategii funkcjonowania policyjnych służb prasowo-informacyjnych została również za-warta koncepcja stworzenia komunikacji we-wnętrznej. Głównym celem działań w tej dziedzinie jest stworzenie właściwego obie-gu informacji.

Jednym z elementów tworzenia komunikacji wewnętrznej w polskiej Policji jest usprawnie-nie komunikacji interpersonalnej na linii prze-łożony-podwładny. Pomóc ma temu cykl szko-leń „Rozmawiajmy. Komunikacja społeczna w Policji”. Jest to program szkolenia w ramach doskonalenia zawodowego z zakresu komuni-kacji społecznej dla policjantów i pracowników zajmujących stanowiska kierownicze, w szcze-gólności kierowników jednostek oraz komó-rek organizacyjnych Policji oraz ich etatowych i „nieetatowych” zastępców.

Zachętą do budowy programu były wy-niki badań społecznych wśród policjantów

i pracowników Policji przeprowadzanych od kilku lat, w których ankietowani wskazywali jako ważne dwa czynniki wpływające na za-dowolenie z pracy w Policji, mianowicie: do-bre relacje z przełożonymi oraz dobre stosun-ki z kolegami. Poprawa relacji międzyludz-kich w zespole jest podstawą dobrej atmo-sfery w pracy, która z kolei ma przełożenie na efektywność pracy i umożliwia skuteczne zarządzanie.

Uczestnicy szkolenia „Rozmawiajmy...” będą mieli okazję utrwalić i uzupełnić wie-dzę z zakresu wybranych aspektów komu-nikacji społecznej. Szkolenie to ma na celu również wzbogacić jego uczestników w wie-dzę o narzędziach skutecznego, efektywnego i zgodnego z oczekiwaniami podwładnych, zarządzania.

Podczas szkolenia zaprezentowane zo-staną trzy bloki tematyczne: „Komunikacja społeczna”, „Motywowanie pracowników” i „Public relations w Policji”. Wytypowani koordynatorzy mają za zadanie przeszko-lić przełożonych wszystkich szczebli z za-kresu komunikacji wewnętrznej i przepły-wu informacji. Zajęcia będą obywały się w większości w jednostkach organizacyj-nych Policji. W Mazowieckim Garnizonie Policji cykl szkoleń poprowadzi Magdale-na Siczek-Zalewska – specjalista Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu.

Magdalena Siczek-Zalewska

Rozmawiajmy – by było lepiej...

Panie Komendancie, dlaczego roz-mowa z podwładnym jest lepsza od rozkazów czy też nakazów? Czy taka forma komunikacji, jaką jest rozmowa ma szanse na powodzenie w formacji takiej jak Policja?

Odmienne sytuacje wymagają od nas róż-norodnych form komunikowania się. Inaczej porozumiewamy się wydając np. rozkazy czy polecenia, a inaczej, gdy pracujemy w zespole. A praca w Policji jest właśnie „grą zespołową”. Komunikacja to nie tylko właś-ciwa wymiana informacji, lecz także działa-nia o charakterze motywacyjnym i edukacyj-nym. Każdy człowiek potrzebuje być zauwa-żonym, wysłuchanym, zrozumianym oraz dostać konkretną informację. Dobra komu-nikacja służy budowaniu prawidłowych re-lacji przełożony-podwładny. Pracownik, gdy wie, jakie są plany instytucji, gdy wie kto i za co jest odpowiedzialny, gdy ma poczucie, że niczego się przed nim nie ukrywa, gdy dociera do niego każda istotna dla instytucji informacja to czuje się szanowany, traktowa-ny poważnie i przez to pracuje lepiej i efek-tywniej. Jak to osiągnąć? Uważam, że roz-mowa jest najlepszą formą komunikowania się. To właśnie w jej trakcie poznajemy pra-cownika, możemy ocenić jego wiedzę, do-

świadcze-nie, a także dowiedzieć się o pomy-słach, które można później z powodzeniem wykorzy-stać. Dlatego też warto rozmawiać….

Czy sądzi Pan, że przeszkolenie prze-łożonych wszystkich szczebli z zakre-su komunikacji społecznej i przepły-wu informacji zmieni na korzyść sy-stem obiegu informacji w Policji? Jak będzie można to sprawdzić?

Sprawna organizacja to również dobry system komunikowania się. Stawiamy na profesjonalizację działań w tej sferze. Ten cykl szkoleń ma na celu przede wszyst-kim przypomnienie przełożonym różnego szczebla, jakie znaczenie ma forma komu-nikowania się nie tylko wewnątrz organi-zacji, ale również z otoczeniem zewnętrz-nym. Uczestnicy szkolenia uzyskają nie-zbędne informacje by, odpowiedzieć sobie na pytanie – jak poprawić i uczynić bar-dziej skutecznym komunikowanie się w ze-spole? Czy będą zmiany na lepsze? – uwa-żam, że sami pracownicy odpowiedzą na to pytanie.

O potrzebie tworzenia systemu komunikacji wewnętrznej w polskiej Policji mówi Komendant Główny Policji gen. insp. Andrzej Matejuk:

10

Na trzy dni Miętne stało się centrum szkolenia Liderów programu „Profi -laktyka a Teatr” z całej Polski.

Ze wszystkich zakątków kraju zjechali młodzi ludzie, którzy są związani z PaT-em i w swoich miastach są jego liderami. Na spot-kaniu mieli możliwość podzielenia się tym, co aktualnie dzieje się w ich regionach w ramach działania programu „Profi laktyka a Teatr”,

PREWENCJA

Młodzi liderzy PaT wymiany doświadczeń, prezentacji osiągnięć i planów na przyszłość. Wypowiedzi wielu z nich wskazywały na zaawansowane już prace związane z przygotowaniami programów ar-tystycznych na IV Przystanek PaT, który od-będzie się po raz kolejny na Mazowszu – w lipcu w miejscowości Miętne k. Garwolina.

Spotkanie nie mogłoby się odbyć bez obecności osób związanych bezpośrednio

z powstaniem programu czy też organiza-cją kolejnych ogólnopolskich fi nałów – są to osoby, które tworzą zespół realizatorów pro-gramu pod przewodnictwem samego auto-ra programu pana Grzegorza Jacha. Wśród przybyłych gości był I Zastępca Mazowie-ckiego Komendanta Wojewódzkiego Policji podinsp. Rafał Batkowski, Prezes Stowarzy-szenia Akademia Wilanowska Witold Plusa, jak również gospodarze i partnerzy IV Przy-stanku PaT z powiatu garwolińskiego.

W trakcie spotkania podinsp. Rafał Bat-kowski przekazał na ręce insp. Grzegorza Ja-cha i całego zespołu PaT podziękowania za wsparcie działań garnizonu mazowieckiego w działaniach profi laktycznych.

Podsumowując drugi dzień spotkania można pokusić się o krótką refl eksję – mamy wspaniałą młodzież chętnie włączającą się w program, którego autorem i realizatorem jest Policja. Tak duże zaangażowanie jest z pewnoś-cią zasługą urzekającego ciepłem i służącym wszelkim wsparciem w działaniach autora pro-gramu – pana Grzegorza Jacha, który doskona-le potrafi porozumieć się z młodymi artystami. Sama młodzież zaś chce docierać do swoich rówieśników poprzez różnorakie formy sztuki, spektakle edukacyjno-profi laktyczne pokazują-ce problemy współczesnej młodzieży i wymu-szając niejako refl eksję widzów.

Puentą niech będzie wypowiedź pana Ja-cha, który młodych Liderów PaT określił jako „odnalezionych cudownych nauczycie-li w kraju”.

Zenon Wielgosz

Uczniowie jednego z liceum będą wspólnie z dzielnicowym patrolować ulice Gostynina. Działania te prowa-dzone są w ramach programu „Mło-dzieżowe Patrole Obywatelskie”, któ-ry ruszył w mieście.

W programie biorą udział uczniowie I Li-ceum Ogólnokształcącego. Projekt, poprze-dzony badaniem opinii uczniów stanowi ol-brzymią szansę na dotarcie z przekazem pro-fi laktycznym do młodych ludzi wkraczają-cych w dorosłość. Jego głównym celem jest zaangażowanie młodych ludzi w działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa w szkole i w drodze do niej. Projekt zakłada m.in. de-fi niowanie zagrożeń, z jakimi spotykają się uczniowie, zbudowanie mapy zagrożeń, prze-kazanie wiedzy o możliwościach działania uczniów na rzecz poprawy bezpieczeństwa w najbliższym otoczeniu.

Najbardziej oczekiwanym przez młodzież elementem projektu jest pełnienie służby wspólnie z dzielnicowym i możliwość wy-korzystania w praktyce wiedzy przekazanej przez policjantów. Umundurowani w swoje szkolne stroje uczniowie zostaną wyposażeni w zestawy ulotek i materiały profi laktyczne. Będą mogli posłużyć się nimi np. w czasie kontroli przez dzielnicowego, czy prowadzo-na w najbliższym sklepie sprzedaż alkoho-lu jest zgodna z prawem. Podsumowaniem projektu ma być sprawozdanie ze wspólnej służby, jakie przygotowują uczniowie, z za-

wartymi pomysłami na dalsze działania pre-wencyjne.

Projekt rozpoczęło uroczyste podpisanie po-rozumienia o współpracy pomiędzy Komendan-tem Powiatowym Policji w Gostyninie mł. insp. Zbigniewem Strońskim a Dyrektorem I Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Gostynina w Gostyninie mgr Pawłem Kaczyńskim. Podpi-sanie tego porozumienia było jednym z elemen-

Młodzieżowe patrole obywatelskietów uroczystego dnia otwartego w liceum. Swo-je osiągnięcia prezentowali uczniowie liceum z klas o profi lach wojskowo-sportowym i policyj-no-prawnym. Oni właśnie będą uczestniczyli w Młodzieżowych Patrolach Obywatelskich. Ucz-niowie szkoły mieli także okazję uzyskać in-formacje o wymaganiach jakie muszą spełniać kandydaci do wstąpienia w szeregi Policji.

Zbigniew Bartosiak

11

PREWENCJA

Profi laktyka jest jednym z najważniej-szych narzędzi Policji w walce z pato-logią i światem przestępczym – prze-konywał I Zastępca Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Policji podinsp. Rafał Batkowski podczas spotkania z mieszkańcami Kadzidła. Na zakończenie uczestnicy spotkania obejrzeli spektakl „Dzwonek”, przy-gotowany w ramach programu PaT.

Ponad trzystu uczniów gimnazjum w Ka-dzidle wzięło wczoraj udział w spotkaniu z ostrołęckimi policjantami. Młodzież rozma-wiała z funkcjonariuszami o odpowiedzialno-ści prawnej małoletnich oraz o zagrożeniach związanych z zażywaniem narkotyków i al-koholu.

Było to preludium do kolejnych wydarzeń, zaplanowanych na ten dzień. Jednym z nich było spotkanie insp. Grzegorza Jacha z mło-dzieżą, która weźmie udział w IV przystanku PaT w Garwolinie.

Późnym popołudniem, w ramach pro-gramu Komendy Głównej Policji znanego pod nazwą Profi laktyka a Teatr, odbył się spektakl „Dzwonek”. Organizatorami tego przedsięwzięcia byli Wójt Gminy Kadzidło, Publiczne Gimnazjum im. Gen Aleksandra Krzyżanowskiego „Wilka” w Kadzidle, oraz Komenda Miejska Policji w Ostrołęce.

Wśród zaproszonych gości byli m.in. I Zastępca Mazowieckiego Komendanta Wo-jewódzkiego Policji podinsp. Rafał Batkow-ski, kom. Barbara Żebrowska przedstawi-ciel Komendanta Głównego Policji, nadkom. Anna Kuźnia przedstawiciel Dyrektora Biu-

ra Prewencji Komendy Głównej Policji, Wi-told Płusa Prezes Stowarzyszenia Akademia Wilanowska, Konrad Wojterkowski z Krajo-wego Centrum Kompetencji, autor kampanii „Kocham, nie biję”, dr Roland Łukasiewicz z Wyższej Szkoły Pedagogiki Resocjalizacyj-nej PEDAGOGIUM. Do najważniejszych go-ści należeli jednak rodzice, których z minuty na minutę było coraz więcej. Skończyło się na tym, że konieczne było dostawienie dodat-kowych krzeseł dla zainteresowanych tema-tyką walki z uzależnieniami młodzieży.

Przed spektaklem słowo wstępne należało do insp. Grzegorza Jacha – twórcy programu profi laktycznego PaT – który przedstawił za-łożenia tego programu. Opowiadał o znacze-niu działań profi laktycznych w walce z pato-logiami wśród młodzieży. Głos zabrał także I Zastępca Mazowieckiego Komendanta Wo-jewódzkiego Policji podinsp. Rafał Batkow-ski, który omówił wybrane przedsięwzięcia profi laktyczne i edukacyjne przygotowywa-ne i realizowane przez mazowiecką policję. Komendant podkreślił, że są one na wysokim poziomie i – co cieszy – mają wpływ na po-prawę bezpieczeństwa w województwie.

Konrad Wojterkowski z Krajowego Cen-trum Kompetencji, autor kampanii „Kocham, nie biję” odwołał się natomiast do konieczno-ści reagowania na ludzką krzywdę, zwłaszcza gdy dotyczy osób najmłodszych.

Kiedy na scenę wyszli młodzi ludzie i roz-począł się spektakl zapanowała cisza. Wszy-scy w skupieniu oglądali przedstawienie. Gdy się zakończyło zabrzmiały długie bra-wa, a emocje jakie rozbudził spektakl jeszcze długo słychać było w rozmowach widzów po wyjściu z sali.

Już drugi raz powiat ostrołęcki gości pro-gram PaT. W październiku 2008 roku 380 osób w Ostrołęcki Centrum Kultury obejrzało spek-takl „Blackout”. Według zapowiedzi insp. Grze-gorza Jacha, to jeszcze nie koniec. We wrześniu rozpoczną się prace nad stworzeniem ostrołę-ckiej grupy realizującej program PaT.

Opr. redakcja

Dzień z profi laktyką w Kadzidle

18 i 19 lutego 2009 roku w ośrodku w Soczewce odbyła się narada służ-bowa pod hasłem „Po pierwsze pro-fi laktyka” Wydziału Ruchu Drogowe-go KWP zs. w Radomiu. Jednym z jej punktów było podsumowanie współ-pracy Wojewódzkich Ośrodków Ru-chu Drogowego z jednostkami mazo-wieckiej Policji.

W naradzie uczestniczyli naczelnicy oraz kie-rownicy komórek organizacyjnych ruchu dro-gowego komend powiatowych i miejskich Po-licji garnizonu mazowieckiego. Udział w nara-dzie wzięli również I Zastępca Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Policji podinsp. Rafał Batkowski, Dyrektor Biura Ruchu Dro-gowego Komendy Głównej Policji insp. Jacek Zalewski, dyrektorzy Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego z Radomia, Płocka, Ciecha-nowa, Ostrołęki i Siedlec, Organizator Mazovia MTB Marathon Cezary Zamana, Dyrektor Biu-ra Inspekcji Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Michał Rzemieniewski, Dyrektor Departamentu Nieruchomości i Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Ma-zowieckiego Janusz Ulatowski i jego Zastępca Jan Bartosz, przedstawiciel Polskiego Związku Motorowego Sylwester Ropielewski.

Jednym z najistotniejszych punktów narady było podsumowanie współpracy działających na Mazowszu Wojewódzkich Ośrodków Ruchu

Drogowego z jednostkami Policji garnizonu mazowieckiego oraz wypracowanie priory-tetów wspólnych działań w 2009 roku. Na naradzie omówiono zagadnienia dotyczące angażowania policjantów ruchu drogowego w działalność edukacyjno-profi laktyczną na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach. Ta działalność powinna być w szczególnosci skierowana do najmłodszych i niechronio-nych uczestników ruchu drogowego.

W trakcjie drugiego dnia narady głos zabrali m.in. I Zastępca Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Policji pod-insp. Rafał Batkowski, Dyrektor Biura Ru-chu Drogowego insp. Jacek Zalewski i Pre-zes Stowarzyszenia Rowerowego „Zielony Szlak” – Cezary Zamana. Podinsp. Rafał Batkowski w swoim wystąpieniu przedsta-wił stan bezpieczeństwa w ruchu drogo-wym na Mazowszu. Insp. Jacek Zalewski omówił zmiany w systemie prawnym doty-czącym ruchu drogowego. Cezary Zamana natomiast przedstawił cele i strategię dzia-łania Stowarzyszenia „Zielony Szlak”.

Wszyscy uczestnicy narady zadekla-rowali chęć współpracy przy realizacji przedsięwzięć mających na celu poprawę bezpieczeństwa na mazowieckich drogach, ze szczególnym uwzględnieniem niechro-nionych uczestników ruchu drogowego.

Opr. redakcja

Narada służbowa„Po pierwsze profi laktyka”

12

40 nowych walizek kryminalistycz-nych z wyposażeniem, 44 nowe apa-raty cyfrowe Canon 40D z obiekty-wem i dwiema kartami pamięci oraz parawan służący do osłonięcia miej-sca zdarzenia. To sprzęt, który w tym roku trafi ł do mazowieckich techni-ków kryminalistyki. Wszystko po to, by praca techników była łatwiejsza i oczywiscie skuteczniejsza.

Wydział Dochodzeniowo-Śledczy sprawu-jący nadzór nad komórkami techniki krymi-nalistycznej wspólnie z Wydziałem Gospodar-ki Materiałowo-Technicznej dokonali szcze-gółowej analizy potrzeb mazowieckich tech-ników. Pod koniec ubiegłego roku wydział GMT zakupił 40 nowych walizek krymina-listycznych z wyposażeniem oraz 44 nowe aparaty cyfrowe Canon 40D z obiektywem i dwiema kartami pamięci. Sprzęt ten został

Lepszy sprzęt, większe możliwościprzekazany dla tych komórek techniki krymi-nalistycznej, które w chwili obecnej pracują na najstarszym, wysłużonym sprzęcie. Każ-da z komórek otrzymała również na wyposa-żenie parawan służący do osłonięcia miejsca oględzin zdarzenia. Technicy w Komendzie Miejskiej otrzymają dodatkowo namiot oglę-dzinowy.

Jest to największy zakup nowego sprzętu dla techników kryminalistyki garnizonu ma-zowieckiego w minionych kilkunastu latach. Na początku 2008 roku, każda z komórek te-chinki kryminalistycznej otrzymała na wypo-sażenie program komputerowy do sporządza-nia szkiców z miejsc wypadków komunika-cyjnych Cyborg Idea PLAN 2.0. Dzięki nowe-mu wyposażeniu praca specjalistów techniki kryminalistycznej garnizonu mazowieckiego z pewnością będzie łatwiejsza i co nie bez zna-czenia – bardziej skuteczna. opr. (ab)

PROFESJONALIŚCI

Projekt ten jest największą w historii, wspólną inicjatywą sił policji drogowej z dwudziestu pięciu państw europejskich. Jego zasadniczym celem jest ochrona życia oraz poprawa bezpieczeństwa na drogach Europy.

Część projektu stanowią wspólne operacje europejskich policji ruchu drogowego zmierza-jące do egzekwowania prawa przede wszystkim w zakresie przekraczania prędkości, prowa-dzenia pojazdu „po alkoholu”, nie stosowania pasów bezpieczeństwa oraz kontroli wykony-wania transportu drogowego. Projekt ma rów-nież charakter szkoleniowy, służący budowa-niu i doskonaleniu systemu działań z zakresu nadzoru nad przestrzeganiem przepisów ruchu

Kontrolował norweskie drogi

drogowego. Bardzo istotnym jego elementem jest także wymiana doświadczeń oraz tzw. „do-brych praktyk” pomiędzy służbami policyjny-mi poszczególnych państw europejskich.

Główna część projektu skupia sześć krajów: Węgry, Polskę, Portugalię, Rumunię, Słowenię i Hiszpanię. Realizowany będzie w latach 2008–2011 i składa się z kilku komponentów.

Najobszerniejszy jest komponent szósty. Wiąże się z międzynarodową „wymianą” po-licjantów ruchu drogowego. Polscy policjan-ci uczestniczą w wyjazdach studyjnych do innych krajów, gdzie biorą udział w działa-niach kontrolnych na drogach, wymieniają doświadczenia z różnych dziedzin szeroko

rozumianego prawa drogowego oraz rozwią-zania stosowane przez inne policje podczas sprawowania nadzoru nad ruchem na dro-gach. Na zasadach wzajemności, w działa-niach prowadzonych na terenie naszego kraju uczestniczyć będą policjanci ruchu drogowe-go z innych państw europejskich.

Na przełomie lutegio i marca ośmiu poli-cjantów z „drogówki” wyjechało do Norwegii. Funkcjonariusze uczestniczyli w seminariach, ale także brali udział w kontrolach samocho-dów. Jak podkreśla mł. asp. Andrzej Lewicki do kontroli takich wyznaczone są specjalne punkty, w których można sprawdzić nawet kilkadziesiąt samochodów jednorazowo. Kie-rowcy sprawdzani są na zawartość alkoholu i narkotyków, zapięte pasy oraz sprawdzane jest przestrzeganie prawa transportowego. Kilka-set metrów przed takim punktami ustawieni są policjanci z laserowymi miernikami pręd-kości oraz teleskopami, przy pomocy których sprawdzają, czy kierowcy i pasażerowie mają zapięte pasy. Praca norweskich policjantów jest też prawie całkowicie skomputeryzowana, nie ma np. notatników służbowych.

Rygorystycznie przestrzegane są przepisy dotyczące prędkości. Za jej przekroczenie za-trzymywane jest prawe prawo jazdy i nakła-dane są bardzo wysokie mandaty dochodzące nawet do kilku tysięcy koron. Za przejechanie na czerwonym świetle nakładany jest mandat w wysokości 5200 koron, czyli ponad 2,5 tys. zł. Prawo jazdy zatrzymywane jest na określo-ny czas, w zależności o ile przekroczona jest prędkość oraz za nie zachowanie należytego odstępu od poprzedzającego auta.

Ważny celem programu realizowanego przez policjantów jest też zapoznanie się z pra-cą funkcjonariuszy w poszczególnych krajach oraz wymiana doświadczeń mająca na celu poprawę bezpieczeństwa i ograniczenia ilości wypadków na drogach w Europie.

Rafał Jeżak

Mł. asp. Andrzej Lewicki z Sekcji Ruchu Drogowego KMP Radom jako jeden z ośmiu polskich policjantów uczestni-czył w międzynarodowej wymianie policjantów w ramach zatwierdzonego przez Komisję Europejska projektu „LIFE-SAVER” organizowanego przez Europejską Organizację Po-licji Ruchu Drogowego TISPOL.

13

Rutyna, zaniedbanie, stres i związany z nim spadek emocji, a zarazem czuj-ności po zakończeniu interwencji, to główne przyczyny błędów popełnia-nych przez policjantów doprowadza-jących i konwojujących osoby zatrzy-mane. Błędów, które mogą skutkować ucieczką, samookaleczeniem osoby zatrzymanej lub zaatakowaniem do-prowadzającego ją policjanta.

Podczas realizacji zadań konwojowych w 2008 roku odnotowano 16 wydarzeń nadzwy-czajnych w jednostkach podległych Komen-dzie Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Rado-miu. Na ilość tych wydarzeń znacząco wpły-nęła nowa kategoria: „uszkodzenie mienia” –tzn. wyposażenia radiowozów i pomieszczeń służbowych. W większości – bo aż w czterna-stu przypadkach – wydarzenia miały miejsce podczas doprowadzania osób zatrzymanych w czasie interwencji policyjnych.

Oprócz czynności wyjaśniających prowa-dzonych w jednostkach Policji garnizonu ma-zowieckiego, z których policjanci realizowali zadania konwojowe, w Wydziale Konwojowym KWP zs. w Radomiu prowadzona jest analiza tych wydarzeń. Policjanci prowadząc przed-miotowe czynności każdorazowo zadają sobie pytanie: ,,Czy można było tego uniknąć?”.

Analiza zaistniałych wydarzeń nadzwy-czajnych podczas doprowadzania osób za-trzymanych w czasie interwencji wskazuje, że jedną z ich przyczyn jest spadek emocji, a zarazem czujności ze strony policjantów, do którego dochodzi po zakończeniu interwen-cji. Bo cóż teoretycznie może się wydarzyć, gdy osoba znajduje się w pojeździe służbo-wym z założonymi kajdankami. O ile jednak

,,Czy można było tego uniknąć?”policjanci uważają, ,,że przecież teraz to już nic nie powinno się wydarzyć”, to w głowie zatrzymanych rodzą się ,,pomysły” ucieczek, samookaleczeń, samobójstw.

Przykładem może być następujące wyda-rzenie nadzwyczajne:

W sierpniu ubiegłego roku policjanci Og-niwa Patrolowo – Interwencyjnego Sekcji Prewencji KPP w Płońsku zostali skierowa-ni przez dyżurnego KPP na interwencję do Raciąża. Mieli za zadanie przetransportować zatrzymanego do PdOZ w KPP w Płońsku. Mężczyzna został zatrzymany za zniewa-żenie policjantów KP w Raciążu. Podczas prowadzonej interwencji mężczyzna przez cały czas zachowywał się agresywnie, gro-ził policjantom śmiercią i wysadzeniem ko-misariatu. Funkcjonariusze skuli go kajdan-kami zakładając je na ręce z tyłu i umieścili w przedziale transportowym radiowozu. W chwili, gdy obaj policjanci znajdowali się na zewnątrz radiowozu, oczekując na dokumen-tację przed budynkiem KP w Raciążu, za-trzymany zniszczył dużą część wnętrza auta.

Pomimo, że prowadzone czynności wyjaś-niające nie wykazały naruszenia dyscypliny służbowej przez policjantów należy zastano-wić się nad kilkoma kwestiami:

– Czy zasadna była zwłoka w bezpośred-nim przekonwojowaniu zatrzymanego, który był cały czas agresywny, ubliżał oraz kiero-wał groźby bezpośrednio do policjantów?

– Dlaczego konwojowanego nie przewie-ziono do PdOZ bezpośrednio po przybyciu policjantów z KPP w Płońsku, przy udzia-le policjantów KP w Raciążu, którzy jako wzmocnienie konwoju mogliby nadzorować konwojowanego?

– Czy gdyby chociaż jeden z policjantów sprawował bezpośredni nadzór nad konwojo-wanym w czasie pobytu przed budynkiem w KP w Raciążu, udałoby się uniknąć zniszcze-nia policyjnego auta?

Powyższe pytania uświadamiają, że opisa-nemu zdarzeniu można było zapobiec.

Ważne jest aby policjanci mieli świado-mość, że próba ucieczki, zamach lub inne za-chowanie osób zatrzymanych godzące w po-licjantów mogą być podjęte w każdej chwili i w każdej sytuacji, a zwłaszcza jeżeli poli-cjanci nie stosują podstawowych zasad bez-pieczeństwa. Aby uniknąć podobnych przy-padków, oprócz stosowania adekwatnych do sytuacji środków ostrożności, niezbędna jest ciągła czujność dozorujących policjan-tów. Nie można liczyć jednak na to, że osoby konwojowane będą posłuszne woli policjan-tów, funkcjonariusze muszą sami podejmo-wać konkretne działania zmierzające do wy-eliminowania tych wydarzeń w przyszłości, poprzez m.in. profesjonalną realizację zadań służbowych. Należy zaznaczyć, że w czasie realizacji doprowadzenia nie możemy po-zwolić sobie na spadek czujności, gdyż może to być przyczyną zaistnienia wydarzenia nad-zwyczajnego.

Ważnym elementem zapewniającym bez-pieczeństwo podczas realizacji konwojów i doprowadzeń osób jest m.in. stosowanie od-powiednich środków bezpieczeństwa oraz ciągła obserwacja osób konwojowanych, co umożliwi podjęcie natychmiastowej reak-cji w przypadku nieoczekiwanego przebie-gu wydarzeń.

asp. sztab. Grzegorz Tomaneksierż. sztab. Bartłomiej Szczypiński

Przedstawiciele młodzieży uczestni-czącej w akcji profi laktycznej gosty-nińskiej komendy – Świadomość i Od-powiedzialność oraz jej pomysłodawcy otrzymali z rąk Komendanta Główne-go Policji gen. insp. Andrzeja Mateju-ka wyróżnienie w postaci certyfi katu „Wspiera nas PaT”. Wręczenie certy-fi katu nastąpiło podczas konferencji podsumowującej realizację programu „Razem Bezpieczniej” za rok 2008r. Gratulacje uczestnikom i twórcom pro-gramu ŚiO złożył także Podsekretarz Stanu MSWiA Pan Adam Rapacki.

Delegacja młodzieży i policjantów z Go-stynina została zaproszona na konferencję do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Ad-ministracji, która odbyła się 27.02.2009r aby zaprezentować efekty wspólnych działań pro-fi laktycznych. Pomysł i jego realizacja zosta-ła doceniona przez Komendę Główną Policji i uzyskała wsparcie ogólnopolskiego progra-mu profi laktycznego Profi laktyka a Teatr, re-alizowanego pod kierunkiem insp. Grzegorza Jacha i Impresariat tego programu.

SiO w MSWiAMłodzi dziennikarze z gostynińskiego ŚiO –

Anna Michalska, Mateusz Modrzejewski, Ma-ciej Kwiatkowski i ich opiekunowie z gostyniń-skiej Policji podkom. Zbigniew Bartosiak i asp. Mirosław Wojciechowski otrzymali certyfi kat z rąk Komendanta Głównego Policji. Wyróż-nienie, jakie otrzymała gostynińska delegacja oznacza nie tylko prestiż, ale przede wszyst-kim nowe możliwości dla uczniów zaangażo-wanych w profi laktykę. Jedną z nich jest współ-tworzenie gazety programu Profi laktyka a Teat – PaTrz! redagowanej przez Panią Elżbietę Go-lińską oraz zaproszenie do udziału w IV Przy-

stanku PaT w Miętnem, gdzie specjalnie dla młodzieży z Gostynina organizatorzy przygo-tują warsztaty dziennikarskie.

Wręczenie certyfi katu, to tylko jeden z ele-mentów części konferencji poświęconej pre-zentacji pracy profi laktycznej Policji. Przez niemal godzinę insp. Grzegorz Jach informo-wał uczestników konferencji o działaniach, ja-kie towarzyszyły podczas minionego roku rea-lizacji programu PaT. Szczególne miejsce pod-czas prezentacji zajął – III Przystanek PaT w Płocku. W tej części konferencji uczestniczyła liczna grupa młodzieży aktywnie realizująca program na terenie całego kraju.

Zarówno PaT jak i ŚiO doskonale wpisują się w formułę „Razem Bezpieczniej”, gdyż w ramach tych programów spotykają się przed-stawiciele samorządów, Policji, oświaty oraz młodzież, aby w wielu formach prezentować i promować bezpieczeństwo publiczne. W dal-szej części konferencji omawiane były obsza-ry działania programu „Razem bezpieczniej” poświęcone Polskiemu Badaniu Przestępczo-ści 2007–2009, nowelizacji Ustawy o Prze-ciwdziałaniu przemocy w rodzinie, przeciw-działaniu poprzez sport agresji, przestępczo-ści wśród dzieci i młodzieży oraz doświadcze-niom samorządów terytorialnych i organizacji pozarządowych na poziomie lokalnym.

Zbigniew Bartosiak

PROFESJONALIŚCI

14

Z ŻYCIA GARNIZONU

W dniu 17 kwietnia 2009 roku w świet-licy KWP zs. w Radomiu odbyło się XIII posiedzenie Zespołu odpowiedzialne-go za zapewnienie bezpieczeństwa na obszarach kolejowych przebiega-jących przez Mazowsze. W spotka-niu, poza stałymi członkami zespołu, uczestniczyli też zaproszeni przedsta-wiciele komend powiatowych/miej-skich Policji garnizonu, na terenie któ-rych odnotowano przypadki kradzieży elementów sieci trakcyjnej. To właśnie problem kradzieży sieci stał się tema-tem przewodnim tego posiedzenia.

Na wstępie spotkania przedstawiono oce-nę stanu bezpieczeństwa na obszarach kole-jowych garnizonu mazowieckiego za 2008 rok oraz I kwartał 2009 roku. Przedstawio-na analiza wskazuje, że poziom zagrożenia utrzymuje się na podobnym poziomie. W 2008 roku na Mazowszu odnotowano 332 przestępstwa, tj. o 20 więcej niż w 2007 roku. I kwartał 2009 roku przyniósł również niewielki wzrost, tj. o 8 więcej w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.

Najbardziej nurtującym problemem jest kradzież elementów sieci trakcyjnej, szcze-gólnie na terenie powiatów siedleckiego, os-trołęckiego, wyszkowskiego oraz gostyniń-

skiego, gdzie w okresie ostatnich 4 miesięcy odnotowano zwiększoną ilość tego typu kra-dzieży. Dlatego powołano nieetatowy zespół roboczy, w skład którego weszli przedstawi-ciele komendy regionalnej SOK w Warsza-wie, Zakładu Linii Kolejowych w Siedlcach, Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicz-nej, KMP w Siedlcach i funkcjonariusze wy-działu kryminalnego i prewencji KWP zs. w Radomiu. Wspólnie podjęte działania spo-wodowały, że na terenie działania KMP w Siedlcach proceder kradzieży zakończył się. Niestety kolejne przypadki zaczęto odnoto-wywać w innych, wspomnianych uprzednio częściach garnizonu. Szczegółowa analiza każdego ze zdarzeń pozwoliła na określenie sposobu działania sprawców, sprzętu uży-wanego do kradzieży i zakreślenia grupy osób, które mogą uczestniczyć w tym pro-cederze.

Z polecenia p.o. Mazowieckiego Komen-danta Wojewódzkiego Policji podinsp. Rafała Batkowskiego opracowano pismo do jedno-stek polecające podjęcie wszelkich niezbęd-nych działań zmierzających do ograniczenia liczby przestępstw na obszarach kolejowych. Wszyscy członkowie zespołu wyrazili na-dzieję, że podjęte działania i wspólna praca przyniesie rezultaty w postaci zatrzymania sprawców kradzieży.

O bezpieczeństwie na obszarach kolejowychWażnym elementem posiedzenia było wy-

stąpienie przedstawiciela Sztabu policji KWP zs. w Radomiu, który przedstawił dane doty-czące zabezpieczenia przejazdów kibiców. W 2008 roku odbyły się 402 przejazdy, do zabezpieczenia których użyto 4014 policjan-tów. Najbardziej zagrożonym szlakiem ko-lejowym jest trasa Sochaczew – Żyrardów. Przez ten szlak przejeżdżają kibice wielu klu-bów piłkarskich, w tym ekstraklasy. Przed-stawiciel sztabu zaapelował, aby spółki kole-jowe odpowiedzialne za organizację przejaz-dów kibiców przesyłały Policji szczegółowe informacje dotyczące trasy, ilości pasażerów, miejsc i czasu postoju oraz ewentualnego do-łączenia dodatkowych wagonów.

Poinformował także członków zespołu o trwających przygotowaniach do organiza-cji EURO 2012 i zabezpieczenia przejazdów uczestników imprezy. W związku z tym, że Policja w latach 2010 i 2011 przystąpi już do praktycznych ćwiczeń, zwrócił się do przed-stawicieli spółek kolejowych z prośba o roz-ważenie możliwości udostępnienia składu wagonów do przeprowadzenia ćwiczeń.

Spotkanie zespołu zakończył jego przewod-niczący podinsp. Tomasz Cybulski, który po-dziękował wszystkim za przybycie, przygotowa-ne wystąpienia i ważne uwagi oraz wnioski.

January Majewski

OFERTA na kolonie letnie 2009JAROSŁAWIECZakwaterowanie: Ośrodek Wczasowo-Rehabilitacyjny BARKA Stefan Kwiatkowski

Termin: 27.07–12.08.2009

ŁEBA

BIESZCZADY

Kolonia dla dzieci FANTAZJOLANDIA 6–10 lat oraz 10–13 latObóz młodzieżowy 13–18 lat

Termin: 12.07–24.07.2009

Obóz sportowyZakwaterowanie:HOTEL ,,EW-KA”

Termin: 04.07.–17.07.2009

SYCYLIAObóz młodzieżowy 12–19 lat

Zakwaterowanie: Campig Sporting Club Village**** położony w miejscowości Mazara del Vallo na zachodnim wybrzeżu Sycylii, 2 km od centrum historycznego miasta Mazara i ok. 300 m od piaszczystej plaży.

Transport: autokar + prom na trasie Reggio di Calabria–Messyna–Reggio di Calabria

Terminy:

I. 23.06–05.07.09II. 01.07–13.07.09III. 09.07–21.07.09IV. 17.07–29.07.09V. 25.07–06.08.09VI. 02.08–14.08.09VII. 10.08–22.08.09VIII. 18.08–30.08.09

Cena: 1 180 zł

Cena: 1 299 zł

Cena: ok. 1 390 zł Cena: ok. 1 790 zł

BUŁAGARIA

kolonia 9–13 lat i obóz młodzieżowy 14–18 lat (W każdym terminie możliwy jest wy-jazd dla grupy 45 osób)

Hotel DIANA** Położenie: w centrum Złotych Piasków, ok. 250 m od plaży.

Hotel Dana Palace*** Położenie: w cichej i spokojnej okoli-cy, w pobliżu centrum Złotych Piasków, bezpośrednio przy piaszczystej plaży.

Transport: autokarem klasy LUX – możli-we wyjzdy z Radomia, Płocka, Warszawy

Termin: 29.06–11/12.07.2009

Złote Piaski

Cena: 1 520 zł / Hotel Diana

WŁOCHY Riminiobóz młodzieżowy 14–18 lat (W każdym terminie możliwy jest wy-jazd dla grupy 45 osób)

Hotel „EDEN”***Położenie: Villamarina di Cesenetico Via Aristotele 27 ; 3 km od centrum Cesene-tico, 200 m od morza.

Termin: 29.06–10.07.2009

Cena: 1 650 zł

15

MUNDUR NA WIESZAKU

Miesięcznik Mazowieckiego Garnizonu Policji wydawany przez Komendę Wojewódzką Policji

zs. w Radomiu, ul. 11 Listopada 37/59,

http://www.kwp.radom.pl,

tel. 048 345 26 25, fax 048 345 39 65.

Redaguje zespół: Aleksandra Banaszczyk, Magda-

lena Siczek-Zalewska, Rzecznik Prasowy KWP Ta-

deusz Kaczmarek, January Majewski, Rafał Sułecki.

Współpraca: Janusz Mazurek.

Łamanie: Polskie Zakłady Grafi czne

– www.dobradrukarnia.pl,

druk: Virgo poligrafi a – tel. (048) 363 38 44

Do trwających na hali sportowej MOSiR w Radomiu zawodów, przystąpiło 13 zespo-łów. Zespoły podzielone zostały na dwie grupy, w których odbywały się mecze syste-mem „każdy z każdym” do dwóch wygra-nych setów. Do dalszych rozgrywek awanso-wały po cztery drużyny z grupy. W wielkim

Grali o Puchar Mazowieckiego Komendanta WojewódzkiegoJuż od pięciu lat Wydział Kadr i Szkolenia KWP zs. w Rado-miu organizuje Zawody w Piłce Siatkowej o Puchar Mazo-wieckiego Komendanta Wojewódzkiego Policji zs. w Rado-miu. W tym roku to już piąta edycja turnieju, którego reali-zacją zajmował się Zespół ds. Doskonalenia Zawodowego Wydziału Kadr i Szkolenia KWP zs. w Radomiu.

fi nale 23 marca zmierzyły się reprezentacje SPI KMP Radom oraz Sekcji Antyterrory-stycznej KWP. Po dramatycznym, emocjonu-jącym i stojącym na wysokim poziomie spot-kaniu wygrała drużyna SPI 2-0. W meczu o trzecie miejsce reprezentacja SPPP Radom pokonała reprezentację KPP Przysucha 2-0.

Najlepszym zawodnikiem zawodów został Marcin Indyka z KP I KMP który otrzymał statuetkę i nagrodę rzeczową ufundowaną przez Naczelnika Wydziału Kadr i Szkole-nia. Nagrodą Fair Play i statuetkę ufundowa-ną również przez Naczelnika Wydział Kard i Szkolenia została wyróżniona drużyna KPP w Przysusze. Zwycięska drużyna otrzymała puchar, medale oraz nagrody rzeczowe ufun-dowane przez Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego. Za zajęcie drugiego miejsca drużyna SAT KWP zs. w Radomiu otrzyma-ła puchar, medale i nagrody rzeczowe ufun-dowane przez Zarząd Wojewódzki NSZZ Po-licjantów. Natomiast drużyna SPPP Radom, która zajęła trzecie miejsce, otrzymał puchar, medale oraz nagrody rzeczowe ufundowane przez Zarząd Terenowy NSZZ Policjantów. Pozostałe drużyny otrzymały pamiątkowe dyplomy.

Na uroczystym zakończenia Zawodów na-grody wręczali p.o. Mazowieckiego Komen-danta Wojewódzkiego Policji podinsp. Rafał Batkowski, Przewodniczący Zarządu Wo-jewódzkiego NSZZ Policjantów Grzegorz Nems, przewodniczący Zarządu Terenowego NSZZ Policjantów Stanisław Popiel oraz Na-czelnik Wydziału Kadr i Szkolenia nadkom. Dariusz Błachnia.

Początek wiosny to jednocześ-nie początek sezonu rowerowego. To dobry czas do wznowienia kam-panii „Zabłyśnij na drodze”, w ra-mach której mazowiecka Policja, władze Miasta Radomia, Stowarzy-szenie Rowerowe „Zielony Szlak”, WORD Radom oraz TU UNIQA pro-mują bezpieczne korzystanie z dróg przez, tzw. niechronionych uczest-ników ruchu drogowego, w szcze-gólności rowerzystów i pieszych. W organizację tegorocznej edycji kam-panii „Zabłyśnij na drodze” włączy-ła się także katolicka organizacja Za-kon Rycerzy Kolumba.

Kampanię w Radomiu, 28 mar-ca zapoczątkowała msza święta w intencji niechronionych uczestni-ków ruchu drogowego w Parafi i p.w. Matki Bożej Częstochowskiej w Radomiu. Następnie uczestnicy mszy przejechali ulicami Radomia na Rynek, gdzie odbywały się po-zostałe imprezy. W ich trakcie : po-

święcono rowery, odbyły się po-kazy mody rowerowej, prezentacja sprzętu rowerowego, znakowanie rowerów, prezentacja ciekawych rozwiązań infrastruktury drogowej chroniącej pieszych i rowerzystów, wyścigi na trenażerze rowerowym, konkursy i zabawy.

Redakcja