osho-psychologia-ezoteryki.pdf

download osho-psychologia-ezoteryki.pdf

of 91

Transcript of osho-psychologia-ezoteryki.pdf

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    1/91

    OSHO PSYCHOLOGIA EZOTERYKI[The psychology of the esoterics / wyd. orygin.: 199?]

    SPIS TRECI:

    Wprowadzenie

    Wewntrzna rewolucjaWejcie w przepa Tajemnica medytacjiSeks, mio i modlitwa Trzy kroki ku boskociKundalini joga powrt do korzeniEzoteryczne gierki przeszkody dla wzrastaniaPsychologia snw

    Wyjcie ponad siedem ciaStawanie si a istnienieFasz wiedzyOkna do boskociWaciwe pytanieRwnowaga racjonalizmu i nieracjonalnoci

    Wprowadzenie

    Proces ewolucji jest procesem rozwoju wiadomoci. Drzewa s bardziej wiadome ni skay, zwierzta s bardziejwiadome ni drzewa, czowiek jest bardziej wiadomy ni zwierzta, buddowie s bardziej wiadomi ni czowiek.Stan bycia budd, wiadomo chrystusowa, owiecenie wszystko to oznacza jedno i to samo: rozkwit totalnejwiadomoci. Materia jest totalnie niewiadoma, budd jest totalnie wiadomy. Czowiek jest gdzie porodku, nie

    jest ani jednym, ani drugim. yje w stanie zawieszenia. Nie jest ju zwierzciem, jeszcze nie jest bogiem. Nie jestju tym, czym by, ale nie jest jeszcze tym, czym moe si sta.

    Ewolucja niewiadoma koczy si na czowieku" mwi nam Osho i zaczyna si ewolucja wiadoma. Aleewolucja wiadoma niekoniecznie zaczyna si w kadym czowieku. Zaczyna si tylko wtedy, gdy ty postanowisz,aby si zacza."

    ycie oznacza ruch. Niemoliwe jest pozostawanie w miejscu, w ktrym jestemy. Albo rozwiniemy si dowyszego poziomu ewolucji, albo cofniemy si. Wybr naley do nas. Nie moemy nie wybiera. Nawet niewybieranie jest subtelnym wyborem. Wikszo ludzi szuka zapomnienia, powrotu do niewiadomoci. Szukaj tegow alkoholu i narkotykach, w pracy, w seksie, w pobudzaniu zmysw. Tylko nieliczni decyduj si na rozpoczcie

    podry do wyszej wiadomoci. To wanie do tych nielicznych adresuje Osho wykady zawarte w Psychologii

    ezoteryki".

    Osho zaczyna z punktu, w ktrym zatrzymuje si psychologia Zachodu. Wychodzi poza Freuda, poza Junga, pozanowe zrozumienie ruchu rozwijania ludzkich moliwoci. Jeli psychologia Freuda jest psychologi patologii, a

    psychologia Masowa jest psychologi czowieka zdrowego, to psychologia Osho jest psychologi owiecenia,psychologi stanu bycia budd. Osho jest nie tylko owieconym Mistrzem, jest te mistrzem psychologii. Odkrywawarstwy naszego istnienia, ujawniajc wewntrzne gbie, ktre le w nas ukryte. Zaczyna od fizycznych, krok pokroku porusza si ku transcendentalnym. Zaczyna od znanego i wdruje ku niepoznawalnemu. Zaczyna std, gdzie

    jestemy, by zabra nas tam, gdzie moemy by. Na Wschodzie powiada nie jest to kwestia psychologii, jest tokwestia istnienia. Nie jest to kwestia zdrowia umysowego. Jest to raczej kwestia wzrastania duchowego. Kwestinie jest co robisz, kwesti jest kim jeste."

    To, o czym Osho mwi w niniejszych wykadach, to nic innego jak tylko tworzenie nowego czowieka. Caym jego

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    2/91

    wysikiem jest stworzenie pewnego klimatu, w ktrym moe zacz rozkwita pole Buddy. Aby to nastpio, mwi,musimy zaakceptowa czowieka w jego totalnoci. Nie wolno negowa ani tego, co racjonalne, ani tego, coirracjonalne; ani intelektu, ani emocji; ani nauki, ani religii. Czowiek musi pozosta w stanie pynicia, jak ciecz, z

    moliwoci przenoszenia si od jednego bieguna do drugiego. Umys trzeba szkoli logicznie, racjonalnie twierdzi -ale rwnoczenie naley go szkoli w irracjonalnej (nie-racjonal-nej) medytacji. Rozum naley szkoli, arwnoczenie i emocje. Musi by wtpienie, ale i wiara... Nie wzrasta ani ten, kto neguje irracjonalno, ani ten, ktoneguje racjonalno. Nie moesz wzrasta dopki nie wzrastasz totalnie."

    Osho nie jest filozofem. Jego sowa nie s prb napenienia naszych umysw wiksz iloci wiedzy. S prbpopchnicia nas ku bezporedniemu dowiadczeniu tego, co jest poza sowami. S prb popchnicia nas ku naszejwasnej wewntrznej ewolucji. Ostatecznemu urzeczywistnieniu naszych potencjaw. Potencjaw naszych nasion.

    ma satya bharti

    Wewntrzna rewolucja

    Czy moliwe jest na drodze ewolucji czlowieka, by w jakim momencie w przyszoci ludzko jako calo dostpiaowiecenia? W jakim punkcie ewolucji czowiek znajduje si dzisiaj?

    Wraz z czowiekiem koczy si naturalny, automatyczny proces ewolucji. Czowiek jest ostatnim produktemewolucji niewiadomej. Wraz z czowiekiem nastaje ewolucja wiadoma.

    Wiele spraw trzeba wzi pod uwag. Po pierwsze, niewiadoma ewolucja jest mechaniczna i naturalna. Nastpujesamoistnie. Dziki tego typu ewolucji rozwija si wiadomo. Ale gdy pojawi si wiadomo, ewolucjaniewiadoma koczy si, bo jej cel zosta speniony. Niewiadoma ewolucja potrzebna jest tylko do chwili, gdy

    pojawia si wiadomo.

    Po drugie, niewiadoma ewolucja jest zbiorowa, a gdy ewolucja staje si wiadoma, staje si indywidualna. adnazbiorowa, automatyczna ewolucja nie prowadzi ponad ludzko. Odtd ewolucja staje si procesem indywidualnym.

    wiadomo tworzy indywidualno. Przed rozwojem wiadomoci nie ma indywidualnoci. Istniej tylko gatunki,nie indywidualno.

    Gdy ewolucja jest jeszcze niewiadoma, jest procesem automatycznym, jest to oczywiste. Wszystko dzieje sizgodnie z prawem przyczyny i skutku. Egzystencja jest mechaniczna i pewna. Ale wraz z czowiekiem, zewiadomoci, pojawia si niepewno. Teraz nic nie jest pewne. Ewolucja moe nastpi albo nie. Potencja jest,ale wybr cakowicie ley w rkach czowieka.

    Std niepokj jest zjawiskiem ludzkim. Poniej czowieka nie ma niepokoju, gdy nie ma wyboru. Wszystko dziejesi tak, jak musi. Nie ma wyboru, nie ma wic tego, kto wybiera, a wobec braku wybierajcego, niepokj jestniemoliwy. Kto ma odczuwa niepokj? Kto miaby by napity?

    Niepokj pojawia si, jak cie, razem z moliwoci wyboru. Teraz wszystko trzeba wybiera, wszystko jest

    dziaaniem wiadomym. Tylko ty jeste odpowiedzialny. Jeli ci si nie uda, doznasz poraki. To twojaodpowiedzialno. Jeli ci si uda, odniesiesz sukces. Znw jest to twoja odpowiedzialno.

    A kady wybr jest w pewnym sensie ostateczny. Nie moesz go odwrci, nie moesz o nim zapomnie, niemoesz go cofn. Twj wybr staje si twoim przeznaczeniem. Pozostanie z tob i bdzie czci ciebie, niemoesz si go wyprze. I twj wybr zawsze jest hazardem. Kady wybr nastpuje w ciemno, bo nic nie jest

    pewne. Dlatego czowiek cierpi na niepokj. A po korzenie ogarnia go niepokj. Mczy go, na pocztek, pytanie:by czy nie by? robi czy nie robi1? robi to czy robi tamto?

    Nie wybieranie" nie jest moliwe. Nie wybierajc, wybierasz nie wybieranie to te jest wybr. Jeste wiczmuszony do dokonywania wyborw, nie masz wolnoci nie wybierania. Nie wybieranie spowoduje takie sameskutki jak kady inny wybr.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    3/91

    Godno, pikno i chwaa czowieka polegaj na jego wiadomoci. Ale jest to te brzemieniem. Chwaa i brzemipojawiaj si rwnoczenie, gdy tylko stajesz si wiadomy. Kady krok to ruch midzy jednym a drugim. Wraz zczowiekiem pojawia si wybr i wiadoma indywidualno. Moesz si rozwija, ale twoja ewolucja bdzie

    dziaaniem indywidualnym. Moesz rozwija si, by sta si budd albo nie. Wybr do ciebie naley.S wic dwa rodzaje ewolucji ewolucja zbiorowa i ewolucja indywidualna, wiadoma. Ewolucja" sugeruje postpniewiadomy, zbiorowy, lepiej wic mwic o czowieku uywa sowa rewolucja". Wraz z czowiekiem moliwastaje si rewolucja. Rewolucja w takim sensie, jak ja uywam tego sowa, oznacza wiadomy, indywidualny wysiekku ewolucji. Prowadzi ona indywidualn odpowiedzialno do szczytu. Tylko ty jeste odpowiedzialny za swwasn ewolucj.

    Zwykle czowiek usiuje uciec od odpowiedzialnoci za wasn ewolucj, od odpowiedzialnoci wolnoci wyboru.Jest wielki lk przed wolnoci. Bdc niewolnikiem, nie ponosisz odpowiedzialnoci za swoje ycie kto inny jestodpowiedzialny. W pewnej mierze niewola jest wic bardzo wygodna. Nie ma obcienia. Niewola jest pod tymwzgldem wolnoci wolnoci od wiadomego wyboru.

    Odkd stajesz si zupenie wolny, musisz dokonywa wasnych wyborw. Nikt nie zmusza ci, by cokolwiek robi dostpne s ci wszystkie alternatywy. Wtedy zaczyna si walka z umysem. Dlatego czowiek zaczyna ba siwolnoci.

    Ideologie typu komunizmu i faszyzmu przycigaj po czci dlatego, e umoliwiaj ucieczk od indywidualnejwolnoci i pozbycie si indywidualnej odpowiedzialnoci. Odebrane jest pojedynczemu czowiekowi brzemiodpowiedzialnoci to spoeczestwo przejmuje odpowiedzialno. Jeli co si nie uda, zawsze moesz wskaza

    pastwo, organizacj. Czowiek staje si zaledwie czci zbiorowej struktury. Ale odmawiajc czowiekowiwolnoci osobistej, faszyzm i komunizm odmawiaj te czowiekowi moliwoci ewolucji. Jest to cofnicie si odtej wielkiej moliwoci, jak daje rewolucja, od totalnej przemiany czowieka. Gdy to ma miejsce, niszczyszmoliwo dostpienia ostatecznego. Spadasz znw przypominasz zwierzta.

    Dla mnie, dalsza ewolucja moliwa jest tylko wtedy, gdy jest odpowiedzialno indywidualna. Tylko ty jesteodpowiedzialny! Ta odpowiedzialno jest wielkim bogosawiestwem w przebraniu. Razem z indywidualn

    odpowiedzialnoci przychodzi walka, ktra w ostatecznym rozrachunku prowadzi do wiadomoci bez wybierania.

    Zakoczy si dla nas stary wzorzec ewolucji niewiadomej. Moesz z powrotem do niego spa, ale nie moesz wnim pozosta. Zbuntuje si twoje istnienie. Czowiek sta si wiadomy -musi pozosta wiadomy. Nie ma innejmoliwoci.

    Filozofowie tacy jak Aurobindo bardzo przycigaj eskapistw. Twierdz oni, e moliwa jest ewolucja zbiorowa.Bosko zstpi i wszyscy stan si owieceni. Ale dla mnie to jest niemoliwe. A jeli nawet zdaje si to bymoliwe, nie jest nic warte. Jeli stajesz si owiecony bez swojego indywidualnego starania, nie warto mie takiegoowiecenia. Nie da ci ono tej ekstazy, ktra wieczy wysiek. Bdzie traktowane jak pewnik, jak twoje oczy, twojedonie, twj system oddechowy. S to wielkie bogosawiestwa, ale tak naprawd nikt ich nie ceni, nie pielgnuje.

    Pewnego dnia i ty moesz obudzi si owiecony, tak, jak to obiecuje Aurobindo. Bdzie to bezwartociowe.

    Bdziesz mia wiele, ale poniewa przyszo to do ciebie bez wysiku, bez zmaga, nic nie bdzie dla ciebie znaczyo,to znaczenie zostanie zatracone. Potrzeba wysiku wiadomego. Dostpienie nie jest takie istotne jak sam wysiek.Wysiek nadaje mu znaczenie, zmaganie daje mu istotno.

    Tak, jak ja to widz, owiecenie przychodzce zbiorowo, niewiadomie, jako dar od boskoci, jest nie tylkoniemoliwe, ale i nie ma znaczenia. By dostpi owiecenia, musisz si wyty. Staraniami stwarzasz moliwowidzenia i czucia i utrzymania tej bogoci, ktra przychodzi.

    Na czowieku koczy si niewiadoma ewolucja i zaczyna si ewolucja wiadoma, rewolucja. Ale wiadomaewolucja nie musi si zacz w danym czowieku. Zaczyna si tylko wtedy, gdy ty zdecydujesz, aby si zacza. A

    jeli jej nie wybierzesz jak nie wybiera wikszo ludzi bdziesz w bardzo napitym stanie. Taka jest dzisiejszaludzko nie ma dokd i, nie ma czego osiga. Nic teraz nie mona osign bez wiadomego wysiku. Niemoesz wrci do stanu niewiadomoci. Te drzwi s zamknite, most zosta zerwany.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    4/91

    wiadomy wybr rozwijania si to wielka przygoda jedyna przygoda, jaka jest dana czowiekowi. Ta cieka jestmudna -taka by musi. Musz by bdy, klski, gdy nic nie jest pewne. Ta sytuacja tworzy w umyle napicie.

    Nie wiesz gdzie jeste, nie wiesz dokd zmierzasz. Twoja tosamo zostaa zatracona.Ta sytuacja moe nawet sign takiego punktu, e przyjdzie ci myl o samobjstwie. Samobjstwo jest zjawiskiemludzkim, pojawia si wraz z ludzkim wyborem. Zwierzta nie mog popeni samobjstwa, poniewa wiadomewybranie mierci jest dla nich niemoliwe. Narodziny s niewiadome, mier jest niewiadoma. A dla czowieka,yjcego w ignorancji, czowieka nierozwinitego, jedno staje si moliwe: moliwo wybrania mierci.

    Twoje narodziny nie s twoim wyborem. Jeli chodzi o narodziny, jeste w rkach ewolucji niewiadomej. Wrzeczywistoci narodziny wcale nie s zdarzeniem ludzkim. Maj natur zwierzc, bo nie s twoim wyborem.Dopiero od wyboru zaczyna si ludzko. A ty moesz wybra swoj mier, akt decydujcy. Dlatego samobjstwo

    jest czynem zdecydowanie ludzkim.

    A jeli nie wybierzesz wiadomej ewolucji, prawdopodobnie postanowisz dokona samobjstwa. Moe nie maszodwagi aktywnie popeni samobjstwo, ale wstpisz na drog powolnego, przeduonego procesu samobjstwa,ocigajc si, czekajc na mier.

    Nie moesz nikogo uczyni odpowiedzialnym za sw ewolucj. Zaakceptowanie tej sytuacji daje siy. Jeste nawasnej drodze do wzrastaniu, do ewolucji.

    Stwarzamy bogw, albo przyjmujemy schronienie w guru, po to, abymy nie musieli by odpowiedzialni za wasneycie, za wasn ewolucj. Prbujemy odpowiedzialno umieci gdzie indziej, z dala od siebie. Jeli nie umiemyzaakceptowa jakiego boga czy guru, prbujemy uciec od odpowiedzialnoci w rodki odurzajce lub narkotyki, wcokolwiek, co nas uczyni niewiadomymi. Ale te wysiki zaprzeczenia odpowiedzialnoci s absurdalne,modziecze, dziecinne. Tylko opniaj t spraw, nie s rozwizaniem. Moesz odkada to a do mierci, a

    problem pozostanie i twoje nowe narodziny nastpi w taki sam sposb.

    Kiedy zrozumiesz, e tylko ty jeste odpowiedzialny, nie ma ucieczki w adn niewiadomo. A jeeli prbujesz

    ucieka, jest to gupie, gdy odpowiedzialno jest wielk okazj dla ewolucji. Z tego stwarzanego zmagania, conowego moe si rozwin.

    Zrozumienie oznacza poznanie, e wszystko zaley od ciebie. Nawet twj bg zaley od ciebie, bo stworzya gotwoja wyobrani. Wszystko w kocu jest czci ciebie i ty jeste za to odpowiedzialny. Nie ma nikogo, ktosuchaby twych wyjanie, nie ma sdw apelacyjnych. Ty ponosisz ca odpowiedzialno.

    I jeste sam, absolutnie sam. Trzeba to bardzo wyranie zrozumie. Gdy czowiek staje si wiadomy, staje sisamotny. Im jest wiksza wiadomo, tym wiksze zdanie sobie sprawy z tej samotnoci. Dlatego nie uciekaj odtego w spoeczestwo, znajomych, stowarzyszenia, tumy nie uciekaj od tego! To wielkie wydarzenie, cay procesewolucji dy do niego. wiadomo dotara do punktu, w ktrym wiesz, e jeste samotny. A owiecenia moeszdostpi tylko w samotnoci.

    Nie mwi osamotnienie. Osamotnienie to uczucie, ktre przychodzi, gdy czowiek ucieka od samotnoci, gdy niejest gotowy jej zaakceptowa. Jeli nie akceptujesz faktu samotnoci, czujesz si osamotniony. Wtedy znajdzieszjaki tum albo jaki rodek odurzajcy, w ktrym si zapomnisz. Osamotnienie stworzy wasn magi zapomnienia.

    Jeeli zdoasz by samotny cho na jedn chwil, totalnie samotny, ego umrze, ja umrze. Eksplodujesz nie bdzieci. Ego nie moe pozostawa w samotnoci. Istnie moe tylko w relacji z innymi ludmi. Zawsze, gdy jeste wsamotnoci, nastpuje ten cud. Ego sabnie. Teraz nie moe ju tak duej trwa. Dlatego jeli bdziesz na tyleodwany, aby by w samotnoci, stopniowo utracisz ego.

    Bycie w samotnoci to czyn bardzo wiadomy i przemylany, bardziej przemylany ni samobjstwo bo ego niemoe istnie w samotnoci, a moe istnie w samobjstwie. Ludzie egoistyczni s bardziej podatni na samobjstwo.Samobjstwo zawsze odnosi si do kogo, nigdy nie jest aktem samotnoci. W samobjstwie ego nie ucierpi. Raczejstanie si bardziej ekspresyjne. Wejdzie w nowe narodziny z wiksz si.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    5/91

    Poprzez samotno, ego zostaje rozbite. Nie ma nic, do czego mogoby si odnie, nie moe wic istnie. Dlatego,kiedy jeste gotw by w samotnoci, bez wahania w samotnoci, nie uciekajc i nie cofajc si, po prostu

    akceptujc fakt samotnoci takim, jaki jest, staje si to wielk okazj. Wtedy przypominasz ziarno majce w sobiewielki potencja. Ale pamitaj by wyrosa rolina, ziarno musi samo siebie zniszczy. Ego jest tym ziarnem,potencjaem. Jeli zostanie rozbite, rodzi si bosko. Bosko nie jest ja" czy ty" jest jednoci. Poprzezsamotno docierasz do tej jednoci.

    Moesz tworzy faszywe substytuty tej jednoci. Jednocz si hindusi, jednocz si chrzecijanie, jednocz simahometanie; India jest jednoci, Chiny s jednoci. Wszystko to substytuty jednoci. Jedno przychodzi tylko

    poprzez totaln samotno.

    Tum moe nazywa si zjednoczonym, ale ta jedno zawsze jest w opozycji do czego innego. Tum jest z tob,jeste wic spokojny. Ju nie jeste odpowiedzialny. Sam nie podpalisz meczetu, sam nie zniszczysz wityni, alebdc czci tumu moesz to zrobi, bo teraz nie jeste indywidualnie odpowiedzialny. Wszyscy sodpowiedzialni, wic nikt konkretny nie jest odpowiedzialny. Nie ma indywidualnej wiadomoci, jest tylkowiadomo grupowa. Cofasz si w tum i stajesz si czym przypominajcym zwierz.

    Tum to faszywy substytut uczucia jednoci. Kto zdaje sobie spraw z tej sytuacji, kto jest wiadom swojejodpowiedzialnoci jako czowiek, ten zdaje sobie spraw z trudnego, mudnego zadania, ktre nastaje wraz zczowiekiem nie wybiera adnych faszywych substytutw. yje z faktami takimi, jakie s, nie tworzy adnychfikcji. Twoje religie i twoje polityczne ideologie s jedynie fikcjami, stwarzajcymi iluzoryczne poczucie jednoci.

    Jedno przychodzi dopiero wtedy, gdy jeste pozbawiony ego, ale ego moe umrze dopiero wtedy, gdy jestetotalnie samotny. Gdy jeste zupenie sam, nie ma ci. Ta chwila jest chwil eksplozji. Eksplodujesz wnieskoczono. To i tylko to jest ewolucj. Nazywam to rewolucj, poniewa nie jest to niewiadome. Moeszsta si pozbawiony ego albo nie. Od ciebie to zaley.

    Bycie samotnym to jedyna prawdziwa rewolucja. Wiele odwagi potrzeba. Tylko Budda jest samotny, tylko Jezus czyMahavir s samotni. Nie chodzi o to, e zostawili swe rodziny, opucili wiat. Na to wyglda, ale tak nie jest. Nie

    zostawiali niczego negatywnie. Ten akt by pozytywny, by ruchem ku samotnoci. Nie odchodzili. Ruszali naposzukiwanie bycia totalnie samotnymi.

    Cae poszukiwanie zmierza do chwili eksplozji, gdy czowiek jest samotny. W samotnoci jest bogo. I dopierowtedy dostpuje si owiecenia.

    Nie potrafimy by samotni, inni te nie umiej by samotni, dlatego tworzymy grupy, rodziny, spoeczenstwa,pastwa. Wszystkie pastwa, wszystkie rodziny, wszystkie grupy tworz tchrze, ci, ktrzy nie maj do odwagi,aby by w samotnoci.

    Prawdziw odwag jest odwaga bycia w samotnoci. Oznacza to wiadome zrozumienie tego, e jeste samotny i niemoe by inaczej. Moesz si oszukiwa, albo y z tym faktem. Cae ywoty moesz siebie oszukiwa, ale bdzieszwdrowa w kko. Dopiero gdy potrafisz y z tym faktem samotnoci, koo zostaje przerwane i docierasz do

    centrum. To centrum stanowi centrum boskoci, caoci, witoci.

    Nie potrafi wyobrazi sobie czasu, gdy wszyscy ludzie bd mogli osign to jako swe prawo naturalne. Jest toniemoliwe. wiadomo jest indywidualna. Tylko niewiadomo jest zbiorowa. Ludzie dotarli do punktuwiadomoci, w ktrym staj si indywidualnociami. Nie ma ludzkoci jako takiej, s tylko pojedynczy ludzie.Kady czowiek musi zda sobie spraw z wasnej indywidualnoci i odpowiedzialnoci za ni.

    Pierwszym, co musimy zrobi, jest zaakceptowanie samotnoci jako podstawowego faktu i nauczenie si ycia z ni.Nie wolno tworzy adnych fikcji. Tworzc fikcje, nie zdoasz pozna prawdy. Fikcje to rzutowane, stwarzane,kultywowywane prawdy, nie pozwalajce ci pozna tego, co jest. yj z faktem swej samotnoci. Jeli zdoasz y ztym faktem, jeli nie bdzie fikcji midzy tob a tym faktem, prawda zostanie ci odkryta. Kady fakt, jeeli gbokomu si przyjrze, odkrywa prawd.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    6/91

    yj wic z faktem odpowiedzialnoci, z faktem swej samotnoci. Jeli zdoasz y z tym faktem, eksplozja nastpi.To mudne, ale to jedyna droga. Przez trudno, przez akceptowanie prawdy, docierasz do punktu eksplozji. Dopierowtedy jest bogo. Jeeli bdzie ci podana gotowa, traci warto, gdy na ni nie zasuye. Nie umiesz odczu

    bogoci. Ta umiejtno przychodzi tylko z dyscypliny.Jeli zdoasz y z faktem odpowiedzialnoci za samego siebie, dyscyplina przyjdzie do ciebie automatycznie. Bdctotalnie odpowiedzialnym za siebie, nie moesz oprze si zdyscyplinowaniu. I ta dyscyplina nie jest czym, co jestci narzucone z zewntrz. Przychodzi od wewntrz. Poniewa spoczywa na tobie totalna odpowiedzialno, kadykrok, ktry podejmujesz, jest zdyscyplinowany. Nawet jednego sowa nie moesz wypowiedzie bezodpowiedzialnoci.

    Jeli jeste wiadomy wasnej samotnoci, zdasz sobie spraw j z cierpie innych ludzi. Wtedy nie bdziesz w staniepopeni ani jednego nieodpowiedzialnego czynu; czujesz si odpowiedzialny nie tylko za siebie, ale i za innych.Jeeli zdoasz y z faktem wasnej samotnoci, poznasz, e kady jest samotny. Wtedy syn wie, e ojciec jestsamotny; ona wie, e m jest samotny; m wie, e ona jest samotna. Gdy to poznasz, niemoliwe jest nie bywspczujcym.

    ycie z faktami to jedyna joga, jedyna dyscyplina. Gdy jeste totalnie wiadomy sytuacji, w jakiej znajduje siczowiek, stajesz si religijny. Stajesz si mistrzem samego siebie. Ale wyrzeczenie, ktre przychodzi, nie jestwyrzeczeniem ascetyka. Nie jest narzucone, nie jest brzydkie. To wyrzeczenie jest estetyczne. Czujesz, e to jedynamoliwo, nie moesz postpi inaczej. Wtedy wyrzekasz si przedmiotw, odpada pd posiadania.

    Pd posiadania jest pdem do nie-bycia w samotnoci. Czowiek nie potrafi by w samotnoci, szuka wictowarzystwa. Ale na towarzystwie innych ludzi nie mona polega, wic zamiast tego szuka towarzystwa

    przedmiotw. ycie z on jest trudne, ycie z samochodem nie jest takie trudne. Dlatego w kocu pd posiadaniakieruje si na przedmioty.

    Moesz nawet prbowa zamieni ludzi w przedmioty. Prbujesz ksztatowa ich tak, by tracili swoj osobowo,indywidualno. ona jest przedmiotem, nie osob; m jest przedmiotem, nie osob.

    Jeli zdasz sobie spraw ze swej samotnoci, zaczniesz zdawa sobie spraw z samotnoci innych ludzi. Wtedyrozumiesz, e prba zawadnicia innym czowiekiem jest wykroczeniem. Nigdy nie wyrzekasz si pozytywnie.Wyrzeczenie jest negatywnym cieniem twojej samotnoci. Tracisz ch posiadania. Moesz kocha, ale nie bdzieszmem, on.

    Wraz z tym brakiem chci posiadania przychodzi wspczucie i wyrzeczenie. Przychodzi do ciebie niewinno. Gdyzaprzeczasz faktom ycia, nie moesz by niewinny stajesz si przebiegy. Oszukujesz siebie i innych. Ale gdy

    jeste do odwany, by y z faktami takimi, jakie one s, stajesz si niewinny. Ta niewinno nie jestpielgnowana. Jeste ni niewinny.

    Dla mnie bycie niewinnym to jedyne, co warto uzyska. Bd niewinny, a bosko zawsze do ciebie przypynie wbogoci. Niewinno jest umiejtnoci przyjmowania, bycia czci boskoci. Bd niewinny, a go przychodzi.Sta si gospodarzem.

    Tej niewinnoci nie mona kultywowa, poniewa cywilizacja zawsze jest wymylna. Jest skalkulowana. Aleniewinno nie moe by skalkulowana to jest niemoliwe.

    Niewinno jest religijnoci. Bycie niewinnym jest szczytem autentycznego urzeczywistnienia. Prawdziwaniewinno przychodzi jednak tylko przez wiadom rewolucj, nie jest to moliwe wskutek adnej zbiorowej,niewiadomej ewolucji. Czowiek jest samotny. Ma wolno wybierania midzy niebem i piekem, yciem albomierci, ekstaz urzeczywistnienia albo cierpieniem tak zwanego ycia.

    Sartre powiedzia gdzie: Czowiek jest skazany na wolno." Moesz wybra niebo albo pieko. Wolno towolno wybrania jednego albo drugiego. Gdy moesz wybra tylko niebo, nie jest to wyborem, nie jest towolnoci. Niebo bez moliwoci wybrania pieka samo w sobie byoby piekem. Wybr zawsze oznacza albo-albo.

    Nie znaczy to, e masz wolno wybierania tylko dobra. Wtedy nie byoby wolnoci.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    7/91

    Jeli wybierasz niewaciwie, wolno staje si skazaniem. Ale gdy wybierasz waciwie, staje si bogoci. Zaleyto od ciebie: czy twj wybr przemienia twoj wolno w skazanie czy w bogo. Ten wybr jest totalnie twoj

    odpowiedzialnoci.Gdy jeste gotowy, z twoich gbi moe zacz si nowy wymiar wymiar rewolucji. Ewolucja dobiega kresu.Teraz rewolucja jest potrzebna, by otworzy ci na to, co jest poza. Jest to indywidualna rewolucja. Wewntrznarewolucja.

    Co to jest medytacja?

    Wejcie w przepa Tajemnica medytacji

    Medytacja nie jest hindusk metod, nie jest to tylko technika. Nie mona si jej nauczy. Jest to wzrastanie,wzrastanie totalnoci twojego ycia, z totalnoci twojego ycia. Medytacja nie jest czym, co mona doda do ciebie

    takiego, jakim jeste. Moe ona do ciebie przyj tylko poprzez pewn zasadnicz przemian, mutacj. Jest torozkwit, wzrastanie. Wzrastanie zawsze jest z totalnoci, nie jest to co dodawanego. Ku medytacji musisz wzrasta.

    To totalne wzrastanie osobowoci trzeba waciwie poj. Bez tego moesz gra sam ze sob w gierki, moesz zajsi sztuczkami umysu. A tyle jest tych sztuczek! Mog ci one nie tylko ogupi nie tylko nic nie zyskasz, ale wdosownym sensie poniesiesz szkody. Samo to nastawienie, e w medytacji jest jaka sztuczka, rozumienie medytacjikategoriami metody, jest z gruntu bdne. A gdy zaczynasz bawi si sztuczkami umysu, umys jako taki zaczynasi degenerowa.

    Umys taki, jaki jest, nie jest medytacyjny. Zanim medytacja bdzie moga nastpi, umys w swej totalnoci musisi zmieni. Czym jest wic umys taki, jaki teraz istnieje? Jak dziaa?

    Umys zawsze werbalizuje. Moesz zna sowa, moesz zna jzyk, moesz zna struktur koncepcyjn mylenia,

    ale nie jest to myleniem. Wrcz przeciwnie, jest to ucieczk od mylenia. Widzisz kwiat i werbalizujesz, widziszczowieka idcego ulic i to werbalizujesz. Umys potrafi zamieni w sowa kade egzystencjalne zdarzenie. Wtedysowa staj si barier, wizieniem. To nieustajce zamienianie zdarzen w sowa, egzystencji w sowa, jest

    przeszkod dla umysu medytacyjnego.

    Zatem pierwszym wymogiem umysu medytacyjnego jest by wiadomym tego nieustajcego werbalizowania i mcto zatrzyma. Tylko patrz na zdarzenia, nie werbalizuj. Bd wiadomy ich obecnoci, ale nie zamieniaj ich w sowa.

    Niech zdarzenia bd, bez jzyka; niech ludzie bd, bez jzyka; niech sytuacje bd, bez jzyka. Nie jest toniemoliwe jest to naturalne. To ta sytuacja, ktra istnieje obecnie, jest sztuczna, ale tak si do niej

    przyzwyczailimy, staa si ona taka mechaniczna, e nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, e cigleprzemieniamy doznania w sowa.

    Jest wschd soca. Nie zdajesz sobie sprawy z tej przestrzeni midzy widzeniem go i werbalizowaniem. Widziszsoce, czujesz je, i natychmiast to werbalizujesz. Przestrzen midzy widzeniem i werbalizowaniem zostajezatracona. Trzeba zdawa sobie spraw z tego, e wschd soca to nie sowo. Jest to pewien fakt, pewna obecno.Umys automatycznie zamienia doznania w sowa. Te sowa wchodz potem midzy ciebie i doznanie.

    Medytacja oznacza ycie bez sw, ycie nie-jzykowe. Czasem dzieje si to spontanicznie. Gdy jeste zakochany,odczuwana jest obecno, nie jzyk. Zawsze, gdy dwoje zakochanych staje si sobie bliskimi, wchodz w milczenie.Rzecz nie w tym, e nie ma nic do wyraania. Wrcz przeciwnie tego, co mona wyrazi, jest tyle, e a si

    przelewa. Ale nigdy nie ma sw nie moe by. Przychodz tylko wtedy, gdy mio odesza.

    Jeli dwoje zakochanych nigdy nie milczy, ukazuje to fakt, e mio umara. Teraz t dziur zapeniaj sowami.Gdy mio yje, nie ma sw, bo samo istnienie mioci jest takie napeniajce, takie przenikajce, e pokonana jest

    bariera jzyka i sw. I zwykle pokonywana jest ona tylko w mioci.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    8/91

    Medytacja jest kulminacj mioci, mioci nie do jednej osoby, ale do egzystencji w jej totalnoci. Dla mniemedytacja jest yw relacj z totalnoci otaczajcej ci egzystencji. Jeeli w kadej sytuacji moesz by w mioci,

    jeste w medytacji.

    I nie jest to sztuczka umysu. Nie jest to metoda na uciszenie umysu. Potrzeba raczej gbokiego zrozumieniamechanizmu umysu. Gdy zrozumiesz swj mechaniczny nawyk werbalizowania, zamieniania egzystencji w sowa,tworzy si pewna przestrzen. Przychodzi spontanicznie. Przychodzi w lad za zrozumieniem, jak cie.Rzeczywistym problemem nie jest to, jak by w medytacji, ale poznanie dlaczego nie jeste w medytacji. Sam procesmedytacji jest negatywny. Nie jest dodaniem czego do ciebie -jest negacj czego, co ju zostao do ciebie dodane.

    Spoeczestwo nie moe istnie bez jzyka, potrzebuje jzyka. A egzystencja go nie potrzebuje. Nie mwi, byistnia bez jzyka. Bdziesz musia go uywa. Ale musisz umie wcza i wycza mechanizm werbalizowania.Kiedy jeste elementem spoeczenstwa, mechanizm jzyka jest potrzebny, a kiedy jeste sam z egzystencj, musiszumie go wyczy. Jeeli nie potrafisz go wyczy, trwa i trwa i nie potrafisz go zatrzyma stajesz si jegoniewolnikiem. Umys ma by narzdziem, nie panem.

    Gdy umys jest panem, istnieje stan nie-medytacji. Gdy to ty jeste panem, gdy twoja wiadomo jest panem, jeststan medytacji. Medytacja oznacza wic stawanie si panem mechanizmu umysu.

    Umys i jzykowe funkcjonowanie umysu nie s kulminacj. Ty jeste ponad tym, egzystencja jest ponad tym.Ponad lingwistyk jest wiadomo, ponad lingwistyk jest egzystencja. Gdy wiadomo i egzystencja s jednoci,s w komunii. Ta komunia to medytacja.

    Jzyk trzeba porzuci. Nie mwi, e masz go tumi czy eliminowa. Mam na myli to tylko, e nie moe to by dlaciebie nawyk dwadziecia cztery godziny na dob. Gdy spacerujesz, potrzebujesz porusza nogami. Ale gdy

    poruszaj si one wtedy, gdy siedzisz, jeste szalony. Musisz umie je wyczy. Tak samo gdy 2 nikim nierozmawiasz, nie moe by jzyka. Jest on technik suc porozumieniu. Gdy nikomu nic nie przekazujesz, nie

    powinno go by.

    Jeli zdoasz tego dokona, moesz wzrasta i medytacji. Medytacja to proces wzrastania, a nie technika. technika

    jest zawsze martwa, mona j wic do ciebie doda ale proces jest zawsze ywy. Wzrasta, rozwija si.

    Jzyk jest potrzebny, ale nie wolno cigle w nim pozostawa. Musz by chwile, kiedy nie ma werbalizowania,kiedy po prostu istniejesz. Nie chodzi o wegetowanie. Jest wiadomo. I jest ona ostrzejsza, ywsza, bo jzyk jstpia. Jzyk musi by powtarzalny, dlatego tworzy znudzenie. Im waniejszy jest dla ciebie jzyk, tym bardziej

    bdziesz znudzony.

    Egzystencja nigdy si nie powtarza. Kada ra jest now r, cakowicie now. Nigdy dotd jej nie byo i nigdyju jej nie bdzie. A gdy nazywamy j r, sowo ra jest powtrzeniem. Zawsze byo, zawsze bdzie. To conowe, zabie starym sowem.

    Egzystencja zawsze jest moda, a jzyk zawsze jest stary. Poprzez jzyk uciekasz egzystencji, uciekasz yciu, gdyjzyk jest martwy. Im jeste bardziej zaangaowany w jzyk, tym bardziej ci on umartwia. Czowiek wyuczony jest

    zupenie martwy, gdy jest tylko jzykiem, sowami.

    Sartre nazwa swoj autobiografi Sowa". yjemy w sowach. To znaczy nie yjemy. W kocu jest tylko serianagromadzonych sw i nic wicej. Sowa s jak zdjcia. Widzisz co ywego i robisz temu zdjcie. Zdjcie jestmartwe. I potem robisz album z martwych zdj. Czowiek, ktry nie y w medytacji, jest jak martwy album. S wnim tylko obrazy sowne, tylko wspomnienia. Nic nie zostao przeyte wszystko zostao jedynie zwerbalizowane.

    Medytacja oznacza ycie totalnie, a y totalnie mona tylko wtedy, gdy jeste w ciszy. Przez bycie w ciszy nierozumiem niewiadomoci. Moesz by w ciszy i by niewiadomy, ale to nie jest ywa cisza. Umys znowu

    przegapi.

    Mantrami moesz sam siebie hipnotyzowa. Samym powtarzaniem jakiego sowa moesz stworzy w umyle tyleznudzenia, e umys zanie. Zapadasz w sen, zapadasz w niewiadomo. Jeeli stale bdziesz nuci Ram Ram Ram,

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    9/91

    umys zanie. Wtedy nie bdzie bariery jzyka, ale ty jeste niewiadomy.

    Medytacja oznacza, e jzyka nie moe by, a ty musisz by wiadomy. Inaczej nie ma poczenia z egzystencj, z

    wszystkim, co jest. adna mantra nie pomoe, adne piewanie nie pomoe. Autohipnoza nie jest medytacj. Wrczprzeciwnie, bycie w stanie autohipnozy to regresja. Nie jest to wyjcie ponad jzyk, jest to spadnicie poniej jzyka.

    Porzu wic wszystkie mantry, porzu wszystkie te techniki. Pozwl istnie chwilom, gdy nie ma sw. Przez mantrnie zdoasz pozby si sw, bo sam ten proces wykorzystuje sowa. Nie mona wyeliminowa jzyka sowami, jestto niemoliwe.

    Co wic mona zrobi? Waciwie w ogle nic nie mona zrobi, prcz zrozumienia. Wszystko, co moesz zrobi,moe przyj tylko z tego, czym jeste. Jeste w zamieszaniu, nie jeste w medytacji, twj umys nie jest w ciszy,wic wszystko, co z ciebie wyjdzie, stworzy tylko wicej zamieszania. Jedyne, co mona teraz uczyni, to zacz

    by wiadomym dziaania umysu. Tylko tyle: po prostu bd uwany. Uwano nie ma nic wsplnego ze sowami.Jest to akt egzystencjalny, nie akt mentalny.

    Pierwsz rzecz jest wic bycie w uwanoci. Bd uwany swych procesw mentalnych, funkcjonowania swegoumysu. Gdy stajesz si wiadomy funkcjonowania umysu, nie jeste umysem. Sama uwano znaczy, e jeste

    poza z dala, wiadek. A im jeste uwaniejszy, tym atwiej moesz dostrzec przestrzenie midzy doznaniem isowami. Te przestrzenie istniej, ale ty jeste tak niewiadomy, e ich nie widzisz.

    Midzy dwoma sowami zawsze jest pewna przestrzen jakkolwiek niezauwaalna, jakkolwiek maa. Gdyby byoinaczej, te dwa sowa nie mogyby by dwoma sowami, stayby si jednym. W muzyce midzy dwoma nutamizawsze jest pewna przestrzen, cisza. Dwa sowa, albo dwie nuty, nie mog by dwoma jeli nie ma midzy nimi

    przerwy. Zawsze jest tam cisza, ale trzeba by naprawd uwanym, naprawd penym uwagi, aby to odczu.

    Im jeste uwaniejszy, tym wolniejszy jest umys. Zawsze jest to powizane. Im mniej wiadomoci, tym szybszyumys: im jeste bardziej wiadomy, tym proces umysu jest wolniejszy. Kiedy jeste bardziej wiadomy umysu,umys zwalnia i przestrzenie midzy mylami poszerzaj si. Wtedy moesz je zobaczy.

    Przypomina to film. Gdy projektor biegnie w zwolnionym tempie, widzisz przerwy. Gdy podnosz rk, jest tozdjcie zoone z tysica czci. Kada cz to pojedyncze ujcie. Gdy te tysice pojedynczych uj przechodz ci

    przed oczami tak szybko, e nie widzisz przerw, widzisz wznoszc si rk jako pewien proces. Ale w zwolnionymtempie te przerwy mona zobaczy.

    Umys jest jak film. S w nim przerwy. Im jeste uwaniejszy wobec swego umysu, tym lepiej bdziesz je widzia.Przypomina to rysunek gestaltowski, rysunek zawierajcy rwnoczenie dwa oddzielne obrazy. Mona widzie

    jeden albo mona widzie drugi, a obu naraz nie mona widzie. Moe to by rysunek staruszki, i zarazem moe toby rysunek modej dziewczyny. Skupiony na jednym, drugiego nie bdziesz widzia; a gdy jeste skupiony nadrugim, zginie pierwszy. Nawet wtedy, gdy dobrze wiesz, e widziae oba rysunki, nie moesz zobaczy ichrwnoczenie.

    Tak samo jest z umysem. Gdy widzisz sowa, nie moesz zobaczy przerw, a gdy widzisz przerwy, nie moesz

    zobaczy sw. Po kadym sowie jest przerwa i po kadej przerwie jest sowo, ale nie moesz widzie na razjednego i drugiego. Jeeli jeste skupiony na przerwach, sowa bd zatracone i zostaniesz wrzucony w medytacj.

    wiadomo skupiona tylko na sowach, jest nie-medytacyjna, a wiadomo skupiona tylko na przerwach, jestmedytacyjna. Gdy stajesz si wiadomy przerw, sowa zawsze s zatracone. Obserwujc uwanie, nie znajdzieszsw, znajdziesz tylko przerw.

    Mona odczu rnic midzy dwoma sowami, ale nie mona odczu rnicy midzy dwoma przerwami. Sowa szawsze mnogie, a przerwa jest zawsze pojedyncza: jedna przerwa. Zlewaj si ze sob i staj si jednym. Medytacjato skupienie si na przerwie. Wtedy zmienia si cay gestalt.

    Inna rzecz, ktr trzeba zrozumie. Gdy patrzysz na rysunek z gestaltu i twoja koncentracja jest skupiona nastaruszce, nie zdoasz zobaczy drugiego obrazu. A jeli bdziesz duej koncentrowa si na staruszce, jeli dalej

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    10/91

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    11/91

    Spoeczestwo stumione seksualnie moe pozosta seksualne, ale spoeczestwo nie-tumice, bez zahamowa, niemoe pozosta zawsze w seksualnoci. Musi ona zosta przekroczona. Jeli wic spoeczestwo jest seksualne,

    nastpi medytacja. Dla mnie spoeczestwo wolne seksualnie jest pierwszym krokiem ku szukaniu, zgbianiu.Ale, to jasne, poszukiwanie jest, mona je wic wyzyskiwa. Wschd je wyzyskuje. Guru mona dostarczy nazamwienie, mona ich eksportowa. I s oni eksportowani. Ale od tych guru mona nauczy si tylko sztuczek.Zrozumienie przychodzi z ycia, z przeywania. Nie mona go da, przekaza.

    Nie mog da ci mojego zrozumienia. Mog o nim mwi, ale nie mog ci go da. Musisz je znale. Musisz wejw ycie. Musisz bdzi, musisz dozna poraek, musisz dozna wielu frustracji. A do medytacji dojdziesz tylko

    poprzez niepowodzenia, bdy, frustracje, tylko przez spotkanie z rzeczywistym yciem. Dlatego mwi, e jest towzrastanie. Co mona zrozumie, ale zrozumienie przychodzce przez innego czowieka nie moe by niczymwicej jak zrozumieniem intelektualnym. Dlatego Krishnamurti wymaga niemoliwego. Mwi: Nie pojmuj mnieintelektualnie." Ale od kogo innego prcz zrozumienia intelektualnego nic nie moe przyj. Dlatego wysiekKrishnamurtiego jest absurdalny. To, co mwi, jest autentyczne, ale gdy wymaga od suchajcego wicej nizrozumienia intelektualnego, jest to niemoliwe. Od kogo innego nic wicej nie moe przyj, nic wicej nie mona

    przekaza. Ale zrozumienie intelektualne moe wystarczy. Jeli zdoasz zrozumie intelektualnie to, co mwi,moesz zrozumie to, co nie zostao powiedziane. Moesz te zrozumie przerwy: to, czego nie mwi, czego nie

    jestem w stanie powiedzie. Pierwsze zrozumienie musi by intelektualne, bo intelekt to drzwi. Nigdy nie moe toby duchowe. Duchowo to witynia wewntrzna.

    Mog komunikowa si z tob tylko intelektualnie. Jeeli naprawd zdoasz to zrozumie, odczujesz to, co nie byopowiedziane. Nie mog porozumiewa si bez sw, ale gdy uywam sw, uywam i ciszy. Musisz by wiadomjednego i drugiego. Jeli rozumiane s tylko sowa, jest to porozumienie; a jeli zdoasz by wiadomy take przerw,wtedy jest poczenie.

    Trzeba od czego zacz. Kady pocztek jest faszywy, ale trzeba zacz. Przez to faszywe, przez szukanie poomacku, odnajdziesz drzwi. Kto myli, e zacznie dopiero wtedy, gdy bdzie waciwy pocztek, w ogle niezacznie. Nawet faszywy krok to krok we waciwym kierunku, bo jest on krokiem, pocztkiem. Zaczynasz i po

    omacku w ciemnoci i bdzc po omacku -znajdujesz drzwi.

    Dlatego mwi, by by wiadomy procesu jzykowego, procesu sw, i szuka wiadomoci przerw, pauz. Bdchwile, gdy z twej strony nie bdzie adnego wiadomego starania i staniesz si wiadomy tych przerw. Jest tospotkanie z tym, co boskie, spotkanie z tym, co egzystencjalne. Zawsze, gdy jest to spotkanie, nie uciekaj od niego.Bd z nim. Pocztkowo wywouje to lk, musi tak by. Zawsze, gdy jest spotkanie z nieznanym, powstaje lk, bodla nas to, co nieznane, jest mierci. Zawsze, gdy jest przerwa, poczujesz, e zblia si mier. Bd wtedy martwy!Po prostu bd w tym w tej przerwie umrzyj zupenie. I nastpi zmartwychwstanie. Umierajc mierci w ciszy,ycie zmartwychwstaje. Po raz pierwszy jeste ywy, naprawd ywy.

    Dla mnie medytacja jest wic nie metod, a procesem, medytacja nie jest technik, a rozumieniem. Nie mona jejnauczy, mona j jedynie wskaza. Nie moesz si o niej dowiedzie, bo adna informacja nie jest tu informacj.Pochodzi z zewntrz -a medytacja przybywa z twych wasnych wewntrznych gbi.

    Poszukuj wic, bd poszukujcym i nie bd uczniem. Wtedy nie bdziesz uczniem jakiego guru, a uczniem yciaw jego totalnoci. Wtedy nie bdziesz uczy si tylko sw. Duchowe uczenie si nie moe przyj ze sw, ale z

    przerw, ciszy, ktre stale ci otaczaj. S nawet w tumie, na rynku, na bazarze. Szukaj tych ciszy, szukaj tychprzerw wewntrz i na zewntrz i pewnego dnia stwierdzisz, e jeste w medytacji.

    Medytacja do ciebie przychodzi. Zawsze sama przychodzi, nie mona jej przyprowadzi. Ale trzeba jej szuka, botylko wtedy, gdy jej szukasz, jeste na ni otwarty, wraliwy. Jeste dla niej gospodarzem. Medytacja to go.Moesz j zaprosi i czeka na ni. Przychodzi do Buddy, przychodzi do Jezusa, przychodzi do kadego, kto jestgotowy, kto jest otwarty i szuka.

    I nie ucz si z czego, bo omami ci sztuczki. Umys zawsze szuka czego atwiejszego. Staje si to rdemwykorzystywania. Pojawiaj si wtedy guru i bycie guru staje si stanem i ycie duchowe zostaje zatrute.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    12/91

    Najbardziej niebezpieczny jest ten, kto wykorzystuje potrzeb duchowoci. Jeli kto obrabuje ci z bogactwa, niejest to powane, jeli kto ci zawiedzie, nie jest to powane, ale jeli kto ci zwodzi i zabija, czy tylko opnia

    potrzeb denia do medytacji, boskoci, ekstazy, grzech jest wielki i niewybaczalny.A tak jest. Bd wic tego wiadom i nikogo nie pytaj: Co to jest medytacja? Jak mam medytowa? Zamiast tego

    pytaj jakie s zahamowania, jakie s przeszkody. Pytaj czemu nie jestemy stale w medytacji, gdzie zostaozatrzymane wzrastanie, gdzie zostalimy okaleczeni. I nie szukaj guru, bo guru okaleczaj. Kady, kto daje gotowrecept, nie jest przyjacielem, ale wrogiem.

    Bd w ciemnoci. Nic innego nie mona zrobi. Samo bdzenie stanie si zrozumieniem, ktre uwolni ci odciemnoci. Jezus rzek: Prawda jest wolnoci." Zrozum t wolno. Prawda zawsze przychodzi po zrozumieniu.

    Nie jest czym, co spotykasz, jest czym, w co wzrastasz. Poszukuj wic zrozumienia, bo im bardziej jesterozumiejcy, tym bliej jeste prawdy. I w pewnej nieznanej, nieoczekiwanej, nie dajcej si przewidzie chwili, gdyto zrozumienie siga szczytu, jeste w otchani. Nie ma ci ju, a jest medytacja.

    Gdy ju nie ma ciebie, jeste w medytacji. Medytacja nie jest powikszeniem ciebie, jest zawsze czym ponad tob.Gdy jeste w otchani, jest medytacja. Wtedy nie ma ego, wtedy nie ma ciebie. Wtedy jest istnienie. To religierozumiej przez Boga -najwysze istnienie. Jest to istota wszystkich religii, wszystkich poszukiwa, ale nie monatego nigdzie znale w postaci gotowej. Uwaaj wic na kadego, kto tak twierdzi.

    Bd po omacku i nie obawiaj si niepowodzenia. Przyznaj si do bdw, ale nie popeniaj ponownie tych samychbdw.

    Jeden raz to do, wystarczy. Czowiekowi, ktry stale bdzi w poszukiwaniu prawdy, zawsze jest wybaczone. Jestto obietnica z samych gbin egzystencji.

    Seks, mio i modlitwa Trzy kroki ku boskoci

    Opisz nam duchowe znaczenie energii seksu. Jak moemy wysubtelni seks i uczyni go duchowym? Czy moliwejest praktykowanie seksu, kochania si, jako medytacji, jako odskoczni ku wyszym poziomom wiadomoci?

    Nie ma czego takiego jak energia seksu. Energia jest jedna i ta sama. Seks jest jednym z jej uj, jednym z jejkierunkw, jednym z zastosowa tej energii. Energia ycia jest jedna, przejawia si moe w wielu kierunkach. Seks

    jest jednym z nich. Gdy energia ycia staje si biologiczna, staje si energi seksu.

    Seks jest tylko zastosowaniem energii ycia. Nie ma kwestii wysubtelnienia. Gdy energia ycia pynie w innymkierunku, nie ma seksu. Ale to nie jest wysubtelnienie, jest to przemiana.

    Seks jest naturalnym, biologicznym przepywem energii ycia i jej najniszym zastosowaniem. Jest to naturalne, boycie bez niego nie moe istnie, i najnisze, bo jest on podstaw, nie jest szczytem. Kiedy seks staje si totalnoci,cae ycie zostaje po prostu zmarnowane. Przypomina to pooenie fundamentu i dalsze kadzenie fundamentu, bez

    budowania domu, dla ktrego ten fundament przeznaczono.

    Seks jest po prostu okazj do wyszej przemiany energii ycia. Pod tym wzgldem wszystko jest w porzdku, alegdy seks staje si wszystkim, gdy staje si jedynym ujciem dla energii ycia, staje si destruktywny. Moe by tylkorodkiem, nie celem. Ale rodki maj sens tylko wtedy, gdy cele zostaj osignite. Gdy czowiek robi niewaciwyuytek ze rodka, cel ulega zniszczeniu. Gdy seks staje si centrum ycia, jak to si stao, rodki! zamienia si wcele. Seks tworzy biologiczn podstaw istnienia,] trwania ycia. Jest rodkiem nie powinien sta si celem.

    Gdy seks staje si celem, ginie wymiar duchowy. A gdy seks staje si medytacyjny, kieruje si ku wymiarowiduchowemu. Staje si stopniem, odskoczni.

    Nie potrzeba wysubtelnia, bo energia jako taka nie jest ani seksualna, ani duchowa. Energia zawsze jest neutralna.Sama w sobie nie ma nazwy. Nazwa pochodzi od drzwi, ktrymi pynie, Ta nazwa nie jest nazw energii, jest nazw

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    13/91

    formy przyjmowanej przez energi. Gdy mwisz energia seksualna", oznacza to energi pync ujciemseksualnym, ujciem biologicznym. Gdy ta sama energia pynie ku boskoci, jest energi duchow.

    Energia sama w sobie jest neutralna. Wyraana biologicznie, jest seksem. Wyraana emocjonalnie, moe sta simioci, moe sta si nienawici, moe sta si zoci. Wyraana intelektualnie, moe sta si naukowa, moesta si literacka. Kiedy porusza si poprzez ciao, staje si fizyczna. Gdy przemieszcza si poprzez umys, staje simentalna. Rnice nie s rnicami energii jako takiej, ale jej przejawionych zastosowa.

    Dlatego mwienie o wysubtelnieniu energii seksu" jest bezzasadne. Gdy nie korzystasz z ujcia seksu, energiaznw staje si czysta. Energia zawsze jest czysta. Przejawiajc si drzwiami boskoci, staje si duchowa, ale taforma to tylko przejaw energii.

    Sowo wysubtelnienie" wywouje bardzo niewaciwe skojarzenia. Wszystkie teorie wysubtelniania to teorietumienia. Zawsze, gdy mwisz wysubtelnienie seksu", stajesz si mu przeciwny. Twoje potpienie zawiera si wsamym sowie.

    Pytasz co mona zrobi z seksem. Wszystko, co robisz z seksem i wprost, jest tumieniem. Istniej tylko metodyporednie, w ktrych w ogle nie zajmujesz si energi seksualn, raczej zmierzasz do otwarcia drzwi do boskoci.Gdy drzwi do boskoci bd otwarte, wszystkie istniejce w tobie energie zaczn pyn ku tym drzwiom. Sekszostaje pochonity. Gdy tylko moliwa jest wysza bogo, nisze formy bogoci staj si nieistotne. Nie masz ichtumi, ani walczy z nimi. One po prostu zanikaj. Seks nie jest wysubtelniany zostaje przekroczony.

    Cokolwiek czyni si z seksem negatywnie, nie zmieni to tej energii. Wrcz przeciwnie, stworzy w tobie konflikt,ktry bdzie destruktywny. Walczc z energi, walczysz sam ze sob. Tej walki nikt nie moe wygra. W jednejchwili czujesz, e wygrae, w nastpnej chwili czujesz, e to seks wygra. Stale tak bdzie. Czasami nie bdzieseksu i bdziesz czu, e nad nim zapanowae, a w nastpnej chwili znw czujesz przyciganie seksu i to wszystko,co zyskae, zostaje utracone. Nikt nie moe wygra walki toczonej przeciwko wasnej energii.

    Gdy twoich energii potrzeba gdzie indziej, gdzie, gdzie jest wicej bogoci, seks zaniknie. I nie jest tak, e energiazostaa wysubtelniona, nie jest tak, e co z ni zrobie. Raczej otworzya si przed tob nowa droga wiodca ku

    wikszej bogoci i energia automatycznie, spontanicznie zaczyna pyn ku tym nowym drzwiom.

    Gdy trzymasz w doniach kamienie i nagle na swojej drodze napotykasz diamenty, nawet nie zauwaysz, eupucie kamienie. Same upadn, jakby ich nie trzyma. Nawet nie bdziesz pamita wyrzeczenia si ich, tego, e

    je wyrzucie. Nawet nie bdziesz tego wiadomy. I nie jest tak, e co zostao wysubtelnione. Otworzyo siwiksze rdo szczcia, a mniejsze rda same z siebie odpady.

    Jest to tak automatyczne, spontaniczne, e nie potrzebne jest adne pozytywne dziaanie przeciw seksowi. Zawsze,gdy robisz co przeciw jakiejkolwiek energii, jest to negatywne. Prawdziwe, pozytywne dziaanie, nawet nie dotyczyseksu dotyczy medytacji. Nawet nie poznasz, e seks odszed. Po prostu zosta wchonity przez to, co nowe.

    Wysubtelnienie jest brzydkim sowem. Ma w sobie nut antagonizmu, konfliktu. Seks trzeba przyjmowa taki, jakijest. Jest jedynie biologiczn podstaw umoliwiajca istnienie ycia. Nie nadawaj mu adnego duchowego czy

    anty-duchowego znaczenia. Zrozum po prostu fakt jego istnienia.

    Gdy traktujesz go jako fakt biologiczny, w ogle si nim nie zajmujesz. Zajmujesz si nim wtedy, gdy nadajesz mujakie duchowe znaczenie. Nie nadawaj mu wic adnego znaczenia nie stwarzaj wok niego adnej filozofii.Tylko zobacz fakty. Nie rb nic przeciw niemu, ani na jego korzy. Niech bdzie taki, ja jest zaakceptuj go jakoco normalnego. Nie przyjmuj jakiego nienormalnego nastawienia do niego.

    Tak samo jak masz oczy i donie, tak samo powiniene mie seks. Nie jeste przeciwny swoim oczom czy doniom,nie bd wic przeciwny seksowi. Wtedy kwestia co masz zrobi z seksem staje si nieistotna. Tworzenierozdwojenia za czy przeciwko seksowi nie ma sensu. Jest on faktem. Przyszede do egzystencji przez seks i masz wsobie wbudowany program dawania ycia znowu przez seks. Jeste czci wielkiej cigoci. Twoje ciao umrze,ma wic wbudowany program stworzenia innego ciaa ktre je zastpi.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    14/91

    mier jest pewna. Dlatego seks jest taki obsesyjny. Nie bdziesz y zawsze, musisz wic zosta zastpionynowszym ciaem i replik. Seks jest tak wany, poniewa podkrela go caa natura inaczej czowiek nie mgbyistnie. Gdyby seks by dobrowolny na ziemi nikt by nie pozosta. Seks jest tak obsesyjny, tak nie odparty, popd

    seksualny jest tak silny, poniewa opowiada si za nim caa natura. Bez niego ycie nie moe istnie.Seks jest tak istotny dla religijnych poszukujcych, poniewa jest tak przymusowy, tak nieodparty, tak naturalny.Sta si wyznacznikiem poznania czy energia ycia w konkretnym czowieku dotara do boskoci. Nie moemy

    pozna wprost, e kto napotka bosko, nie moemy pozna wprost, e kto ma diamenty moemy jednakbezporednio pozna czy ten kto rzuci kamienie, gdy kamienie s nam znane. Moemy pozna wprost, e ktowykroczy poza seks, bo seks jest nam znany.

    Seks jest tak kompulsywny, tak przymusowy, jest tak wielk si, e nie mona wyj poza niego dopki nie dostpisi boskoci. Dlatego brahmacharya stao si kryterium poznania czy jaki czowiek dotar do boskoci. Dla niegoseks taki, jaki istnieje w normalnych ludziach, nie istnieje.

    Nie znaczy to, e porzucajc seks dostpisz boskoci. Odwrotno jest faszem. Ten, kto znalaz diamenty, porzucakamienie ktre nis, ale odwrotna sytuacja nie jest prawd. Moesz wyrzuci kamienie, ale nie oznacza to, edostaniesz co od nich wikszego.

    Wtedy bdziesz porodku. Umys bdziesz mia stumiony, nie taki, ktry wykroczy ponad. Seks bdzie wrza wtobie i wywoa pieko wewntrz. Nie bdzie to wyjciem poza seks. Gdy seks staje si stumiony, staje si brzydki,chorobliwy, neurotyczny. Staje si perwersyjny.

    Tak zwane religijne nastawienie do seksu stworzyo seksualno perwersyjn, kultur, ktra jest zupenieneurotyczna pod wzgldem seksualnoci. Nie opowiadam si po jej stronie. Seks jest faktem biologicznym, nie ma wnim nic zego. Nie walcz wic z nim, bo ulegnie perwersji a seks perwersyjny nie jest krokiem naprzd. Jestspadniciem poniej normalnoci, krokiem ku szalestwu. Gdy stumienie staje si tak intensywne, e nie moeszduej z nim trwa, eksploduje i w tej eksplozji ty zostaniesz zatracony.

    Jeste wszystkimi cechami ludzkoci, jeste wszystkimi moliwociami. Normalny fakt seksu jest zdrowy, ale kiedy

    staje si on nienormalnie stumiony, staje si niezdrowy. Przej od normalnoci do boskoci moesz bardzo atwo,natomiast przejcie do boskoci od umysu neurotycznego staje si mudne i w pewnej mierze niemoliwe. Najpierwmusisz sta si zdrowy, normalny. Wtedy, w kocu, jest taka moliwo, e mona wykroczy ponad seks.

    Co wic trzeba robi? Poznaj seks! Wejd w niego wiadomie! Oto sekret otwarcia nowych drzwi. Wchodzc w seksniewiadomie, bdziesz jedynie instrumentem w rkach ewolucji biologicznej ale jeeli zdoasz by wiadomy wakcie seksu, sama ta wiadomo staje si gbok medytacj.

    Akt seksu jest tak przymusowy i tak kompulsywny, e trudno jest by w nim wiadomie, ale nie jest to niemoliwe.A jeli zdoasz by wiadomy w akcie seksu, nie bdzie w yciu adnego takiego faktu, w ktrym nie bdziesz mg

    by wiadomy, bo aden akt nie jest tak gboki jak seks.

    Jeli zdoasz by wiadomy w akcie seksu, bdziesz wiadomy nawet w mierci. Gbia aktu seksu i gbia mierci

    s takie same, analogiczne. Docierasz do tego samego punktu. Jeli wic zdoasz by wiadomy w akcie seksu,osigne co wielkiego. Jest to bezcenne.

    Wykorzystaj wic seks jako akt medytacji. Nie walcz z nim nie wystpuj przeciw niemu. Nie moesz walczyprzeciw naturze jeste jej nierozdzieln czci. Musisz wobec seksu mie nastawienie przyjani, sympatii. Jest tonajgbszy dialog midzy i natur.

    Tak naprawd akt seksu w rzeczywistoci nie jest dialogiem midzy mczyzn i kobiet. Jest to dialog mczyzny znatur poprzez kobiet; i kobiety z natur, poprzez mczyzn. Jest dialog z natur. Na chwil znajdujesz si wkosmicznym przepywie, jeste w niebiaskiej harmonii, jeste w harmonii z caoci. I tak mczyzna jest spenionydziki kobiecie, za kobieta dziki mczynie.

    Mczyzna nie jest caoci i kobieta nie jest caoci. Oboje s dwoma fragmentami caoci. Dlatego zawsze, gdy

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    15/91

    tylko staj si jednoci w akcie seksualnym, mog znale si w harmonii z najgbsz natur wszystkiego, z Tao.Ta harmonia moe by biologicznymi narodzinami nowego istnienia. Jeli jeste niewiadomy, jest to jedynamoliwo. Ale jeli jeste wiadomy, ten akt moe sta si narodzinami dla ciebie, duchowymi narodzinami. Dziki

    niemu staniesz si dwakro narodzony".Gdy bierzesz w tym udzia wiadomie, stajesz si wiadkiem. A gdy staniesz si wiadkiem w akcie seksu,wykroczysz ponad seks, bo w byciu wiadkiem stajesz si wolny. Teraz nie bdzie kompulsji. Nie bdzieszniewiadomym uczestnikiem. Gdy w tym akcie staniesz si wiadkiem, wykroczysz ponad niego. Teraz wiesz, e nie

    jeste tylko ciaem. Sia bycia wiadkiem poznaa co spoza tego aktu.

    To poza" mona pozna tylko wtedy, gdy jeste gboko we wntrzu. Nie jest to powierzchowne spotkanie. Gdytargujesz si na rynku, twoja wiadomo nie moe wej bardzo gboko, bo sam ten akt jest powierzchowny. Jelichodzi o czowieka, akt seksu jest jedynym aktem, przez ktry moe on sta si wiadkiem wewntrznych gbi.

    Im bardziej wchodzisz w medytacj przez seks, tym seks bdzie mia mniejsze oddziaywanie. Medytacja z niegowyronie, ale z tej wyrastajcej medytacji otworz si nowe drzwi i seks zaniknie. Nie bdzie to wysubtelnienie.Przypomni to sytuacj, gdy suche licie opadaj z drzewa. Drzewo nie pozna, e licie opadaj. Tak samo i ty nie

    poznasz, e odchodzi mechaniczna potrzeba seksu.

    Uczy z seksu medytacj, uczy seks przedmiotem medytacji. Traktuj go jak wityni, a wykroczysz ponad niego idokona si twoja przemiana. Wtedy seksu nie bdzie, i nie bdzie tumienia, wysubtelniania. Seks bdzie po prostunieistotny, bez znaczenia. Wyrose ponad niego. Dla ciebie nie ma on sensu.

    Przypomina to sytuacj dorastajcego dziecka. Teraz zabawki nie maj sensu. Ono niczego nie wysubtelniao,niczego nie tumio. Po prostu doroso, stao si dojrzae. Zabawki nie maj teraz znaczenia. S dziecinne, a dzieckonie jest ju dzieckiem.

    Tak samo, im wicej medytujesz, tym seks bdzie sabiej na ciebie oddziaywa. I stopniowo, spontanicznie, bezwiadomego wysiku majcego wysubtelni seks, energia znajdzie nowe rdo, do ktrego bdzie pyn. Ta samaenergia, ktra pyna poprzez seks, teraz bdzie pyn poprzez medytacj. A gdy pynie ona poprzez medytacj,

    otwieraj si drzwi boskoci.

    Jeszcze jedno. Uywasz sw seks" i mio". Zwykle uywamy tych dwch sw tak, jakby miay one jakiewewntrzne powizanie. Nie maj mio przychodzi dopiero po odejciu seksu. Wczeniej mio to tylko

    przynta, gra wstpna i nic innego. Jest jedynie przygotowaniem gruntu do aktu seksu. Jest tylko wprowadzeniem doseksu, przedmow, niczym innym. Dlatego im wicej seksu midzy dwojgiem ludzi, tym mniej mioci, poniewa

    przedmowa jest niepotrzebna.

    Gdy dwoje ludzi jest w mioci i nie ma midzy nimi seksu, bdzie wielka mio romantyczna. Ale kiedy wkroczyseks, mio znika. Seks jest tak nagy. Sam w sobie jest tak gwatowny. Potrzeba mu wprowadzenia, potrzeba grywstpnej. Mio, jak my j znamy, jest tylko okryciem nagiego faktu seksu. Jeli wejrzysz gboko w to, conazywasz mioci, znajdziesz seks przygotowujcy si do skoku. Zawsze jest tu za rogiem. Mio przemawia.Seks si przygotowuje.

    Ta tak zwana mio czy si z seksem, ale jest tylko przedmow. Gdy przyjdzie seks, ta mio odpadnie. Dlategomaestwo zabija mio romantyczn, i to zabija j absolutnie. Dwoje ludzi zapoznaje si ze sob i gra wstpna,mio, staje si niepotrzebna.

    Prawdziwa mio nie jest przedmow jest aromatem. Nie przychodzi przed seksem, a po nim. Nie jest prologiem,a epilogiem. Jeli przejdziesz przez seks i odczuwasz do tej osoby wspczucie, rozwija si mio. A jelimedytujesz, bdziesz czu si wspczujcy. Gdy medytujesz w akcie seksu, twj partner seksualny nie bdzie tylko

    przedmiotem sucym twojej fizycznej przyjemnoci. Bdziesz czu wdziczno do niego czy do niej, bo obojedoszlicie do gbokiej medytacji.

    Jeli medytujesz w seksie, powstanie midzy wami nowa przyjacielsko, bo dotarlicie dziki sobie do komunii znatur. Dziki sobie macie chwilowy wgld w nieznane gbie rzeczywistoci. Bdziecie czuli dla siebie

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    16/91

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    17/91

    sob i caoci, wyjdziesz ponad siebie i ponad cao, jedno i drugie. Wtedy ty jeste caoci. A w tej caoci niema dualizmu, jest tylko jedno.

    Tej jednoci poszukuje si przez seks, przez mio, przez modlitw. Wanie ta jedno jest tym, do czego tsknimy.Nawet w seksie, ta tsknota dotyczy jednoci. Bogo przychodzi, bo na jedn chwil stajecie si jednoci. Sekspogbia si w mio, mio pogbia si w modlitw, a modlitwa pogbia si w totalne wykroczenie ponad,totaln jedno.

    To pogbienie zawsze przychodzi z medytacji. Metoda jest zawsze taka sama. Poziomy si rni, wymiary sirni, kroki si rni, a metoda zawsze jest ta sama. Wejd w seks i znajdziesz mio. Wejd gboko w mio idojdziesz do modlitwy. Wejd w modlitw, a eksplodujesz w jedno. Ta jedno jest totalna, ta jedno jest

    bogoci, ta jedno jest ekstaz.

    Dlatego tak wane jest, by nie przyjmowa nastawienia walki. W kadym fakcie obecna jest bosko. Moe bywystrojona, moe by ubrana; musisz j rozebra, zdj jej ubranie. Znajdziesz jeszcze wicej subtelnych ubra.Znw, zdejmij je. Dopki nie napotkasz jednoci w jej totalnej nagoci, nie znajdziesz zaspokojenia, nie poczujeszsi speniony.

    Gdy dochodzisz do nieubranej jednoci, jednoci pozbawionej szat, stajesz si z ni jednym, bo kiedy poznasz tnago, nie bdzie to nikt inny tylko ty sam. W istocie rzeczy kady poszukuje siebie poprzez innych ludzi.Pukajc do cudzych drzwi trzeba znale swj wasny dom.

    Gdy z rzeczywistoci zdjte zostan okrycia, jeste z ni jednym, bo rnic s tylko szaty. Ubrania s barier, niemoesz wic rozebra rzeczywistoci dopki sam si nie rozbierzesz. Dlatego medytacja jest broni obosieczn rozbiera rzeczywisto i rwnoczenie rozbiera ciebie. Rzeczywisto staje si naga i ty stajesz si nagi. A w chwilitotalnej nagoci, totalnej pustki, stajesz si jednoci.

    Nie jestem wic przeciw seksowi. Nie znaczy to, e opowiadam si za seksem. Znaczy to, e opowiadam si zagbokim wejciem w niego i odkryciem tego, co jest poza nim. To poza zawsze jest, ale zwyky seks jest seksemdorywczym, nikt wic nie wchodzi gboko. Jeli zdoasz wej gboko, poczujesz do boskoci wdziczno za to,

    e dziki seksowi otworzyy si inne drzwi. A jeeli seks bdzie tylko dorywczy, nie poznasz, e bye blisko czegowikszego.

    Jestemy tak sprytni, e stworzylimy faszyw mio, ktra nie przychodzi po seksie, a przed nim. Jest czymkultywowanym, sztucznym. Mio bya tylko przedmow, a teraz ta przedmowa nie jest ju potrzebna. Ale

    prawdziwa mio zawsze jest poza seksem kryje si za seksem. Wejd w niego gboko, medytuj w nim religijnie,a rozkwitniesz w miujcy stan umysu.

    Nie jestem przeciw seksowi i nie opowiadam si za mioci. I tak musisz wykroczy poza ni. Medytuj na niej,wyjd poza ni. Przez medytacj rozumiem, e musisz przej przez ni w peni uwanoci, wiadomoci. Nie wolnoci przej przez ni lepo, niewiadomie. Jest wielka bogo, a ty moesz przej na lepo i przegapi j. T lepottrzeba przemieni. Musisz sta si czowiekiem z otwartymi oczami. Kiedy masz otwarte oczy, j seks moezaprowadzi ci na ciek jednoci.

    Kropla moe sta si oceanem. W sercu kadej kropli jest to j pragnienie. W kadym czynie, w kadym pragnieniu,znajdziesz: t sam tsknot. Odkryj j, id za ni. To wielka przygoda! Tak, jak dzisiaj przeywamy nasze ycia,

    jestemy niewiadomi. Ale cho tyle mona zrobi. Jest to mudne, ale nie niemoliwe. Byo moliwe dla Jezusa,dla Buddy, dla Mahavira, i jest moliwe dla kadego innego.

    Gdy wchodzisz w seks z t intensywnoci, z t uwanoci, z t wraliwoci, wykraczasz ponad niego. Nie bdziew tym adnego wysubtelnienia. Gdy wykraczasz ponad, nie bdzie seksu, nawet wysubtelnionego. Bdzie mio,modlitwa i jedno.

    To s trzy etapy mioci: mio fizyczna, mio psychiczna i mio duchowa. A gdy te trzy etapy zostanprzekroczone, jest bosko. Gdy Jezus rzek Bg jest mioci", bya to najblisza moliwa definicji, bo ostatnim,co znamy na drodze do Boga, jest mio. Dalej jest nieznane, a nieznanego nie mona zdefiniowa. Moemy

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    18/91

    wskaza bosko tylko przez nasze ostatnie urzeczywistnienie mio. Poza punktem mioci nie ma judoznawania, poniewa nie ma doznajcego. Kropla staa si oceanem!

    Id krok po kroku, ale z przyjaznym nastawieniem. Bez napicia, bez walki. Po prostu id uwanie. Uwano jestjedynym wiatem w ciemnej nocy ycia. Majc to wiato, wejd w ni. Szukaj w kadym kcie. Bosko jestwszdzie, nie bd wic przeciwny niczemu.

    Ale i nie pozostawaj po stronie czegokolwiek. Id dalej, gdy czeka ci jeszcze wiksza bogo. Ta podr musitrwa. Jeli jeste blisko seksu, uyj seksu. Jeli jeste blisko mioci, uyj mioci. Nie myl kategoriami tumienialub wysubtelniania, nie myl kategoriami walki. Bosko moe kry si we wszystkim -dlatego nie walcz, nieuciekaj przed niczym. Tak naprawd, jest ona ukryta we wszystkim, gdziekolwiek wic jeste, wejd najbliszymidrzwiami i id przed siebie. Nie zatrzymuj si, a dotrzesz bo ycie jest wszdzie.

    Jezus rzek Pod kadym kamieniem znajdziesz Pana" a ty widzisz tylko kamienie. Musisz przej przez tenkamienny stan umysu. Kiedy widzisz seks jako wroga, staje si on kamieniem. Staje si nieprzezroczysty, niewidzisz tego, co jest za nim. Uyj go medytuj na nim, a kamie stanie si jak szko. Zobaczysz co jest za nim, izapomnisz o szkle. Bdziesz pamita o tym, co jest za szkem.

    Jeli co staje si przezroczyste, znika. Nie czy wic z seksu kamienia, uczy go przezroczystym. Aprzezroczystym staje si on dziki medytacji.

    Kundalini joga powrt do korzeni

    Co to jest kundalini joga i jak moe ona pomc Zachodowi?

    Dlaczego Twoja metoda przebudzenia kundalini jest raczej chaotyczna ni zbliona do tradycyjnych,sterowanych metod?

    Egzystencja to energia, ruch energii na tak wiele sposobw i w tylu formach. Dla ludzkiego istnienia t

    energi jest energia kundalini. Kundalini to skupiona energia ludzkiego ciaa i ludzkiej psychiki.

    Energia moe istnie jako przejawiona albo jako nieprzejawiona. Moe by w zarodku albo pojawi si wformie przejawionej. Kada energia albo jest w zarodku albo jest w postaci przejawionej. Kundalinioznacza twj totalny potencja, twoje totalne moliwoci, ale jest to tylko zarodek, jest to tylko potencja.Sposoby przebudzenia kundalini s sposobami na urzeczywistnienie twojego potencjau.

    Przede wszystkim wic, kundalini nie jest czym niezwykym. Jest to tylko energia czowieka jako taka.Ale zwykle funkcjonuje tylko jej cz, bardzo drobna cz. Nawet ta jej cz nie funkcjonujeharmonijnie, jest w konflikcie. I to jest cierpienie, niedola. Gdy twoja energia moe funkcjonowaharmonijnie, odczuwasz bogo, a gdy jest w konflikcie, przeciwstawiona sama sobie, odczuwasz, e

    jeste w cierpieniu.

    Dlaczego caa energia jest tylko potencjaem, nie stanem rzeczywistym? Nie trzeba jej w codziennymyciu, nie jest wymagana. Tylko ta jej cz zaczyna dziaa, ktra jest wymagana, staje wobec wyzwa.ycie codzienne nie jest dla niej wyzwaniem, przejawion staje si wic tylko bardzo drobna jej cz i tamaa, przejawiona cz, nie jest harmonijna, gdy twoje ycie codzienne nie jest zintegrowane.

    Twoje potrzeby s w konflikcie. Spoeczestwo wymaga jednego, twoje instynkty wymagaj czegocakiem przeciwnego. Wymogi spoeczne s w konflikcie z wymogami osobistymi. Spoeczestwo maswoje wymagania, moralno i religia maj swoje wymagania. Te konflikty nie pozwalaj czowiekowi byharmonijn caoci. Uczyniy one czowieka fragmentarycznym.

    Rano wymaga si jednego, po poudniu wymaga si czego innego. Twoja ona wymaga czego odciebie, twoja matka wymaga czego cakiem przeciwnego. Tak codzienne ycie staje si dla ciebiesprzecznymi daniami i drobna cz twej totalnej energii, ktra staa si przejawion, popada w konflikt

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    19/91

    z sam sob.

    Jest te inny konflikt. Ta cz, ktra staa si przejawiona zawsze bdzie w konflikcie z t czci, ktra

    jeszcze nie staa si przejawiona. To, co rzeczywiste, zawsze bdzie w konflikcie z tym, co potencjalne.To, co potencjalne, bdzie dy do przejawienia, za to, co rzeczywiste, bdzie je tumi.

    Uywajc nazewnictwa psychologicznego niewiadomo jest zawsze w konflikcie ze wiadomoci.wiadomo bdzie staraa si ni zawadn, poniewa zawsze zagraa jej przejawienie siniewiadomoci. wiadomo jest kontrolowana, a potencjalno, niewiadomo nie. Ze wiadomocimoe sobie poradzisz, za to w eksplozji niewiadomoci bdziesz zagroony. Nie poradzisz sobie. Taki

    jest ten lk wiadomoci. Jest to wic inny konflikt, wikszy i gbszy od pierwszego konflikt midzywiadomoci a niewiadomoci, midzy energi, ktra staa si przejawiona, a energi, ktra chce byprzejawiona.

    Te dwa rodzaje konfliktu s przyczyn, dla ktrej nie jeste w harmonii. A gdy nie jeste w harmonii, twojaenergia zwrci si przeciw tobie samemu. Energia potrzebuje ruchu, a ruch zawsze odbywa si odnieprzejawionego do przejawionego, od ziarna do drzewa, od ciemnoci do wiata.

    Ten ruch jest moliwy tylko gdy nie ma tumienia. W innym razie ten ruch, ta harmonia, zostajzniszczone, a twoja energia staje si dla ciebie wrogiem. Stajesz si domem podzielonym wbrew sobiesamemu, stajesz si tumem. Nie jeste jednoci jeste wieloci.

    Taka jest sytuacja istniejca pord ludzi. A tak nie powinno W. Dlatego jest brzydota i cierpienie. Bogoi pikno mog tylko wtedy przyj, kiedy energia yciowa jest w ruchu, w ruchu atwym, w ruchuodpronym, nietumionym, niehamowanym; zintegrowanym, nie fragmentarycznym; nie w konflikcie zsob samym, a w jednoci i organicznej caoci. Gdy energia dochodzi do harmonijnej jednoci, jest torozumiane jako kundalini. Kundalini to tylko techniczna nazwa caej energii w jednoci, w ruchu, wharmonii, bez konfliktu, we wspdziaaniu: komplementarnej i organicznie caociowej. Wtedy i tylkowtedy nastpuje przemiana niepowtarzalna i nieznana.

    Gdy energie s w konflikcie, chcesz si ich pozby. Poczujesz si dobrze dopiero wtedy, gdy twojesprzeczne sobie energie zostan uwolnione, wyrzucone. Ale zawsze wtedy, gdy je wyrzucasz, twojaenergia yciowa, ywotno, porusza si do dou, albo na zewntrz. Ten ruch w d to ruch na zewntrz, aruch do gry to ruch do wewntrz. Im bardziej energie poruszaj si w gr, tym bardziej wstpuj dorodka; im bardziej opadaj, tym bardziej wychodz na zewntrz. Gdy wyrzucisz konfliktowe energie,poczujesz ulg, ale to tylko przypomina rozrzucanie ycia kawakami, czciami, fragmentami. Jest tosamobjcze. Pki energia yciowa nie stanie si jednoci, harmonijna, i przepyw skieruje si dowewntrz, jestemy samobjczy.

    Gdy wyrzucisz energi na zewntrz, odczujesz ulg ta ulga musi by jednak chwilowa, bo ty stale jesterdem energii. Energia znw si gromadzi i znw bdziesz musia si jej pozby. To, co zwykle znamy

    jako przyjemno, to jedynie wyrzucenie energii bdcych si w konflikcie. Przyjemno oznacza, ezostajesz pozbawiony ciaru. Zawsze jest negatywna, nigdy pozytywna. A bogo jest pozytywna.

    Przychodzi tylko wtedy, gdy twe energie s dopenione.

    Gdy twoje energie nie zostaj wyrzucone, ale maj przepyw do wewntrz, gdy stajesz si z nimijednoci i nie jeste z nimi w konflikcie, jest to ruch do wewntrz. Ten ruch nie ma koca. Staje si corazgbszy i gbszy, a im gbiej wchodzi, tym bardziej staje si peny bogoci, tym bardziej ekstatyczny.

    Energia moe wic mie dwie moliwoci. Pierwsza to tylko ulga, wyrzucenie energii, ktre stay si dlaciebie brzemieniem i ktrych nie umiesz wykorzysta, z ktrymi nie moesz by twrczy. Ten stan umysu

    jest anty-kundalini.

    Zwyczajny stan umysu ludzi jest anty-kundalini. Energja porusza si od centrum na obrzea, bo jest tokierunek, w ktrym ty si poruszasz. Kundalini oznacza dokadne tego przeciwiestwo. Siy, energie,poruszaj si od obrzea do centrum.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    20/91

    Ten ruch do wewntrz, ruch ku rodkowi, jest peen bogoci a ruch na zewntrz daje ci szczcie icierpienie. Bdzie chwilowe szczcie i trwae cierpienie. Szczcie bdzie przychodzio tylko w

    przerwach. Tylko wtedy, gdy masz nadziej, tylko wtedy, masz oczekiwania, jest przerwa. Faktycznywynik zawsze jest cierpieniem.

    Szczcie zawiera si w oczekiwaniu, w nadziei, w pragnieniu, w snuciu marzen. A ty tylko traciszbrzemi to szczcie jest totalnie negatywne. Nie ma szczcia jako takiego, jest jedynie chwilowanieobecno cierpienia. T nieobecno przyjmuje si za szczcie.

    Cigle tworzysz nowe energie. To rozumiane jest jako ycie: zdolno do cigego tworzenia siy yciowej.Gdy ta zdolno znika, jeste martwy. To paradoks: stale tworzysz energi, a nie wiesz co z ni zrobi.Gdy jest ju stworzona, wyrzucasz j, ale gdy nie zostaje stworzona, odczuwasz cierpienie, nieszczcie.

    Gdy sia yciowa nie zostaje stworzona, czujesz si le. A gdy jest ju stworzona, znowu czujesz si le.Pierwsza choroba jest chorob saboci, druga choroba jest chorob energii, ktra staa si dla ciebiebrzemieniem. Nie umiesz jej zharmonizowa, uczyni j twrcz, uczyni j pen bogoci. Stworzye j

    i nie wiesz co z ni zrobi, wic po prostu j wyrzucasz. Potem znw tworzysz wicej energii. Jest toabsurd, ale ten absurd jest tym co zwykle nazywamy ludzkim istnieniem: cige tworzenie energii, ktracigle staje si brzemieniem, i ktrej cigle musisz si pozbywa.

    Dlatego seks sta si tak istotny, tak znaczcy gdy jest to jeden z najwikszych sposobw napozbawianie si energii. Gdy spoeczestwo staje si bogate, masz wicej rde, poprzez ktre monastwarza energi. Wtedy stajesz si bardziej seksualny, bo masz wicej napi, ktre chcesz rozadowa.

    Energia stale jest stwarzana i wyrzucana. Gdy kto jest do inteligentny, do wraliwy, poczujeabsurdalno tej sytuacji, cay jej bezsens. Wtedy zaczyna odczuwa brak celu w yciu. Czy jeste tylkonarzdziem do tworzenia i wyrzucania energii? Jaki to ma sens? Jaka jest w ogle potrzeba istnienia?Samo bycie narzdziem, przez ktre tworzona jest energia i wyrzucana? Im wic bardziej czowiek jestwraliwy, tym bardziej odczuje bezsensowno ycia takiego, jakim je znamy.

    Kundalini oznacza przemian tej absurdalnej sytuacji w sytuacj pen sensu. Nauka kundalini jest jednz najbardziej subtelnych nauk. Nauki fizyczne te zajmuj si energi, ale energi materialn, niepsychiczn. Joga zajmuje si energi psychiczn. Jest nauk o metafizyce, o tym, co transcendentalne.

    Podobnie jak i energia materialna, ktr zajmuje si nauka, ta energia psychiczna moe by twrcza lubdestruktywna. Jeli jest niewykorzystana, staje si destruktywna; wykorzystana, staje si twrcza. Alemoe te by wykorzystana nie-twrczo. Chcc j uczyni twrcz, naley przede wszystkim zrozumie,e powiniene urzeczywistnia nie tylko jak cz swego potencjau. Gdy jedna cz zostajeurzeczywistniona, a pozostaa, wiksza cz twojego potencjau, pozostaje nieurzeczywistniona, nie jestto sytuacja, ktra moe by twrcza.

    Cao musi by urzeczywistniona cay twj potencja musi by urzeczywistniony. S metody

    urzeczywistnienia tego potencjau, uczynienia go stanem faktycznym, przebudzenia. pi on, niczym w.To dlatego zosta nazwany kundalini moc wa, picego wa.

    Jeli widziae picego wa, wanie tak to wyglda ley zwinity, w ogle nie ma ruchu. Ale wmoe stan prosto na swym ogonie. Staje tak moc swojej energii. Dlatego symbolicznie uywa siwa. Twoja energia yciowa rwnie jest zwinita kbek i pi. Ale moe si wyprostowa, moe siprzebudzi z urzeczywistnionym caym swoim potencjaem. Wtedy zostaje przemieniony.

    ycie i mier to jedynie dwa stany energii ycie oznacza energi funkcjonujc, mier oznaczaenergi, ktra nie funkcjonuje. ycie oznacza energi przebudzon, mier oznacza energi, ktra znwzapada w sen. Wic wedug kundalini jogi w zwyczajnym stanie jeste tylko czciowo ywy. Ta cztwojej energii, ktra staa si urzeczywistniona, to twoje ycie. Pozostaa cz tak gboko pi, e wydajesi jakby jej nie byo.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    21/91

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    22/91

    pprzymknite, a gaki oczne nieruchome bo oczy te s wielkim kanaem wylotowym dla energii.

    Nawet we nie wyrzucasz tyle energii ruchami gaek ocznych. Jednym ze sposobw poznania czy

    czowiek ni czy nie, jest przyoenie palcw do jego oczu. Jeli si poruszaj, ten czowiek ni. Przebudgo, a stwierdzisz, e ni. Jeli gaki oczne nie poruszaj si, jest we nie bez marzen sennych, sushupti.Wszelka energia zmierza do wewntrz i nic nie wydostaje si na zewntrz.

    Asany, pranayama tyle jest metod, ktrymi energie mona nakoni do pynicia do wewntrz. Gdy pyndo wntrza, staj si jednoci, bo w centrum nie moe by wicej ni jedno. Dlatego im wicej energiizmierza do wntrza, tym wiksza harmonia. Konflikty odpadaj. W centrum nie ma konfliktu jestorganiczna jedno caoci. To dlatego odczuwana jest bogo.

    Jeszcze jedno asany i pranayamy to pomoce przez ciao, i wane, ale nie s to jedyne pomoce fizyczne.Gdy umys jest w konflikcie, nie bd pomoc, bo tak naprawd ciao i umys nie s dwoma oddzielnymistrukturami jeste ciao-umysem. Jeste psychosomatyczny, albo somato-psychiczny. O ciele mwimy

    jako o czym jednym, o umyle jako o czym innym, ale ciao i umys s dwoma biegunami jednej energii.Ciao jest materialne, umys jest subtelny, ale to ta sama energia.

    Trzeba pracowa z obu polarnoci. Dla ciaa jest hatha joga: asany, pranayama, etcetera, a dla umysujest raja joga i inne| jogi, ktre w zasadzie zajmuj si nastawieniami mentalnymi.

    Ciao i umys to jedna energia. Moesz kontrolowa oddech bdc w zoci, i zo umrze. Jeli zdoaszstale oddycha rytmicznie, zo nie moe ci opanowa. Tak samo, gdy bdziesz oddycha rytmicznie,namitno seksualna nie moe tob zawadn. Bdzie, ale nie stanie si przejawiona. Nikt nie bdziewiedzia, e jest. Nawet ty nie bdziesz w stanie tego stwierdzi. Tak mona tumi seks, zo monatumi. Rytmicznym oddychaniem moesz tak je tumi, e sam nie bdziesz nawet ich wiadomy. Ale tazo czy seks dalej istniej. Ciao je stumio, ale one s wewntrz, nietknite.

    Trzeba pracowa z ciaem i z umysem. Ciao trzeba wiczy metodologi jogi, a umys uwanoci. Jelipraktykujesz jog, trzeba ci bdzie wicej uwanoci, bo wszystko stanie si subtelniejsze. Kiedy jeste w

    zoci, zwykle moesz zda sobie z tego spraw, bo jest ona tak widoczna. Ale jeli praktykujeszprana-yam, potrzeba ci bdzie wikszej uwanoci, ostrzejszej wraliwoci, by sta si wiadomymzoci, bo teraz zo stanie si subtelniejsza. Ciao nie wsppracuje z ni, nie bdzie wic w ogleadnego fizycznego jej wyrazu.

    Gdy ludzie praktykuj techniki uwanoci rwnoczenie praktykujc metody jogiczne, poznaj gbszesfery uwanoci. Jeli nie, staj si wiadomi tylko tego, co namacalne. Jeli zmienisz to namacalne niezmieniajc tego, co subtelne, znajdziesz si w dylemacie. Teraz konflikt potwierdzi sw si w nowysposb.

    Joga pomaga, ale jest tylko jedn czci. Drug czci jest to, co Budda nazywa uwanoci umysu.Praktykuj jog, aby ciao stao si rytmiczne i wspdziaao z twoimi wewntrznymi ruchami, irwnoczenie praktykuj uwano umysu.

    Bd wiadomy oddychania. W jodze musisz zmieni proces oddychania. W uwanoci umysu musiszby wiadomy oddychania takiego, jakim ono jest. Po prostu bd go wiadomym. Jeli zdoasz sta siwiadomy oddychania, moesz sta si wiadomy procesw mylowych inaczej jest to niemoliwe.

    Kto usiuje bezporednio sta si wiadomy procesw mylowych, nie jest w stanie tego uczyni. Bdzieto bardzo mudne, mczce. Oddychanie jest drzwiami do umysu. Jeli na chwil zatrzymaszoddychanie, myli te ustan. Gdy ustaje oddychanie, proces mylowy si zatrzymuje. Gdy twojemylenie jest chaotyczne, twoje oddychanie bdzie chaotyczne. Oddychanie rwnoczenie odzwierciedlatwoje procesy mylowe.

    Budda mwi o anapanasati, jodze uwanoci oddechu wchodzcego i wychodzcego. Mwi: zacznij odtego." I to jest waciwy pocztek. Powinno si zaczyna od oddychania, nigdy od sam procesu

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    23/91

    mylowego. Gdy moesz odczuwa subtelne ruchy oddechu tylko wtedy bdziesz w stanie odczuwasubtelne ruchy myli.

    Uwano procesu mylowego zmieni jako umysu asany, pranayama zmieni jako ciaa. Wtedyprzyjdzie chwila, gdy ciao i umys staj si jednoci, w ogle bez adnego konflikt. Gdy szsynchronizowane, nie jeste ani ciaem, ani umysem. Po raz pierwszy poznajesz siebie jako Ja.Wykraczasz ponad.

    Wykroczy ponad mona tylko wtedy, gdy nie ma konfliktu. W tej chwili harmonii, gdy ciao i umys sjednoci, gdy ma konfliktu, wykraczasz ponad jedno i drugie. Nie jeste a jednym, ani drugim. Teraz wpewnym sensie jeste niczym, nie-czym jeste sam wiadomoci. Nie wiadomoci czego a samuwanoci.

    Ta uwano bez bycia wiadomym czegokolwiek, ta wiadomo bez bycia wiadomym czegokolwiek,jest chwil eksplozji. Twe potencjalne moliwoci staj si rzeczywistoci. Eksplodujesz w nowrzeczywisto to, co ostateczne. T ostatecznoci zajmuj si wszystkie religie.

    Jest wiele sposobw na dotarcie do tej ostatecznoci. Mona mwi o kundalini albo nie, nie jest toistotne. Kundalini to tylko sowo. Moesz uy innego sowa. Ale to, co jest sensem sowa kundalini",musi w taki czy inny sposb istnie jako napyw energii do wewntrz.

    Ten napyw do wewntrz to jedyna rewolucja, jedyna wolno.; Inaczej stale bdziesz tworzy wicejpiekie, bo im bardziej wychodzisz na zewntrz, tym bardziej oddalasz si od siebie, a im bardziejoddalasz si od siebie, tym bardziej jeste chory i nie masz lekkoci.

    Kundalini jest pierwotnym rdem wszelkiego ycia, ale ty jeste od niego odcity na tyle sposobw. Istajesz si kim stojcym poza samym sob, i nie wiesz jak wrci do domu. Nauka jogi jest tympowrotem do domu. Jeli chodzi o przemian czowieka, kundalini joga jest najsubtelniejsz z nauk.

    Pytasz dlaczego tradycyjne metody s systematyczne, a moja metoda jest chaotyczna. Tradycyjne

    metody s systematyczne, bo dawniej inni byli ludzie, ludzie, dla ktrych je opracowywano. Czowiekwspczesny jest bardzo nowym zjawiskiem. adnej tradycyjnej metody nie mona stosowa dokadnietak, jaka jest, ]30 czowiek wspczesny nigdy dotd nie istnia. W pewnej mierze wszystkie tradycyjnemetody stay si wic bezuyteczne.

    Na przykad ciao bardzo si zmienio. Nie jest teraz takie naturalne, jak byo w czasach, gdy Patanjaliopracowywa swj system jogi. Jest cakiem inne. Jest tak zatrute, e adna tradycyjna metoda nie moeby pomocna.

    W przeszoci medycyny nie dopuszczano do joginw praktykujcych hatha jog, w ogle niedopuszczano, bo zmiany chemiczne nie tylko utrudniyby metody, ale byyby te szkodliwe. Ale teraz caaatmosfera jest sztuczna, powietrze, woda, spoeczestwo, warunki ycia. Nic nie jest naturalne. Rodziszsi w sztucznoci rozwijasz si w niej. Dlatego dzi tradycyjne metody oka si szkodliwe. Musz by

    zmieniane w zalenoci od wspczesnych warunkw.

    Jeszcze jedno: charakterystyka umysu zmienia si zasadniczo. W czasach Patanjaliego mzg nie bycentrum osobowoci czowieka, byo nim serce. A wczeniej nawet serce nim nie byo. Byo ono jeszczeniej, blisko ppka. Hatha joga opracowaa metody uyteczne, znaczce, dla kogo, u kogo ppek bycentrum osobowoci. Potem serce stao si centrum. Dopiero wtedy mona byo stosowa jog bhakti.Bhakti joga rozwina si w redniowieczu, gdy to wtedy centrum osobowoci zmienio si z ppka naserce.

    Metoda musi zmienia si zalenie od osoby, dla ktrej jest przeznaczona. Teraz nawet bhakti joga jestnieistotna. Centrum przesuno si jeszcze dalej od ppka. Teraz mzg jest centrum. Dlatego nauki takie,

    jak Krishnamurtiego, zyskuj zwolennikw. adnej metody nie trzeba, adnej techniki nie trzeba tylkozrozumienia. Ale gdy jest to tylko werbalne zrozumienie, tylko intelektualne nic si nie zmienia, nic nie

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    24/91

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    25/91

    korzeniami, z ktrych przyszede. Twoim problemem jest to, e odszede od ppka. Przyszede zppka i umrzesz przez niego. Czowiek musi wrci do korzeni. Ale ten powrt jest trudny, mudny.

    Kundalini joga zajmuje si energi ycia i jej przepywem do wewntrz. Zajmuje si technikami, celemktrych jest doprowadzenie ciaa i umysu do punktu, w ktrym moliwa jest transcendencja. Potemwszystko si zmienia. Ciao jest inne, umys jest inny, ycie jest inne. Jest to po prostu ycie.

    Wz cignity przez woy jest przydatny, ale nie potrzeba ju. Teraz prowadzisz samochd, nie moeszwic stosowa techniki, ktr uywano dla wozu cignitego przez woy. Bya potrzebna dla tego wozu,ale dla samochodu jest bezuyteczna.

    Tradycyjne metody wywieraj wpyw, bo s tak dawne i tylu ludzi dziki nim dostpio w przeszoci. Mogsta si dla nas bezuyteczne, ale nie byy bezuyteczne dla Buddy, Mahavira, Patanjaliego czy Krishny.Miay sens, byy pomoc. Stare metody mog nie mie teraz znaczenia, ale poniewa to Budda wprzeszoci dostpi dziki nim, wywouj oddwik. Tradycjonalici czuj: Skoro dziki tym metodomdostpi Budda, czemu nie ja? Ale my dzi jestemy w zupenie innej sytuacji: zmienia si caa atmosfera,caa sfera myli. Kada metoda jest organiczna pewn sytuacj, z pewnym umysem, z pewnymczowiekiem.

    Przeciwnym ekstremum jest Krishnamurti. Odrzuca wszelkie metody. Ale by to uczyni, musi odrzuciBudd. To druga strona tej samej monety. Odrzucajc metody, musisz odrzuci i Budd, jeli nieodrzucasz Buddy, nie moesz odrzuca jego metod.

    To s skrajnoci. Skrajnoci zawsze s bdne. Nie moesz przeczy czemu, co jest faszywe,podchodzc do tego z przeciwnej skrajnoci, bo przeciwna skrajno te bdzie faszem. Prawda leyzawsze dokadnie porodku. Dlatego dla mnie fakt, e starej metody nie dziaaj nie znaczy, e adnametoda nie jest przydatna. Znaczy tylko tyle, e trzeba zmieni metody jako takie.

    Nawet nie-metoda jest metod. Moliwe, e dla kogo tylko nie-metoda bdzie metod. Metoda zawszejest prawdziwa wobec danej osoby, nigdy nie jest oglna. Gdy prawdy s uoglnianej staj si faszem.

    Dlatego zawsze wtedy, gdy co ma by wykorzystane albo co ma by powiedziane, zawsze odnosi si todo okrelonego czowieka do jego uwagi, do jego umysu, do niego i nikogo innego.

    To te stao si teraz utrudnieniem. Dawniej zawsze midzy nauczycielem i uczniem panowaa relacjajeden do jednego. Bya to osobista relacja i osobiste porozumienie.

    Dzisiaj zawsze jest to bezosobowe. Trzeba mwi do tumu, trzeba wic uoglnia. Ale prawdyuoglnione staj si faszem. Co ma znaczenie tylko dla jednego okrelonego czowieka.

    Co dzie staj wobec tej trudnoci. Jeli przyjdziesz do mnie i spytasz o co, odpowiem tobie, nikomuinnemu. Innym razem kto inny zapyta mnie o co, a ja odpowiem jemu i nikomu innemu. Te dwieodpowiedzi mog by nawet sprzeczne ze sob, bo osoby, ktre pytay, mog by sobie sprzeczne. Jeeliwic mam ci pomc, musz mwi konkretnie do ciebie. A jeli mam mwi konkretnie do kadego

    pojedynczego czowieka, musz mwi wiele rzeczy, ktre s ze sob sprzeczne.

    Kady, kto mwi oglnikami, moe by spjny i systematyczny, a wtedy prawda staje si faszywa, bokade stwierdzenie, ktre jest prawdziwe, musi odnosi si do danego czowieka. Jasne -prawda jestwieczna, nigdy nie jest nowa; nigdy nie jest stara, ale prawda to urzeczywistnienie, kres. rodki zawszeodnosz si, albo si nie odnosz, do danej osoby, do danego umysu, do danego nastawienia.

    Tak, jak ja widz t sytuacj, czowiek wspczesny zmieni si tak bardzo, e potrzebuje nowych metod,nowych technik. Chaotyczne metody s pomoc dla wspczesnego umysu, gdy wspczesny umyssam jest chaotyczny. Ten chaos, buntowniczo wspczesnego czowieka, s w rzeczywistoci buntemczego innego ciaa przeciw umysowi i przeciw jego stumieniem. Jeli mamy mwi o tym wkategoriach jogi, moemy stwierdzi, e jest to bunt orodka serca i orodka ppka przeciw mzgowi.

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    26/91

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    27/91

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    28/91

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    29/91

    chmurami, deszczem wszdzie yj z egzystencj niewerbaln. A im bardziej bdziesz to robi, tymgbiej w ni wejdziesz, tym bardziej odczujesz jedno, ktra nie jest przeciwiestwem dwoistoci,

    jedno, ktra nie jest poczeniem dwojga, ale jest jednoci ldu i wyspy pod powierzchni wody

    oceanu. Ld i wyspa zawsze byy jednoci. Widzisz je jako dwie oddzielne struktury, poniewa patrzysztylko na powierzchni.

    Jzyk jest powierzchni. Wszystkie rodzaje jzyka religijny, polityczny s na powierzchni. Kiedy yjeszw egzystencji niewerbalnej, dochodzisz do pewnej subtelnej jednoci, ktra nie jest jednocimatematyczn, ale jednoci egzystencjaln.

    Nie prbuj wic gra w te werbalne gierki: Ciao i umys to dwie rne rzeczy", Ciao i umys sjednoci". Porzu je! S ciekawe, ale bezuyteczne. Prowadz donikd. Nawet jeli odnajdziesz w nichjak prawd, s to tylko prawdy werbalne. Czego si z nich nauczysz? Tysice lat twj umys gra w tgr, ale jest to dziecinne, kada gierka werbalna jest dziecinna. Nie ma

    znaczenia jak powanie w ni grasz. Moesz znale wiele spraw na potwierdzenie swej pozycji, wieleznaczen, ale to tylko gierka. Jeli chodzi o codzienn prac, jzyk jest przydatny, ale nie moesz z nimwej w gbsze sfery, bo te sfery s niewerbalne.

    Jzyk to tylko gra. Jeli znajdziesz jakie skojarzenia midzy werbalnym i niewerbalnym, powodem niejest to, e znalaze jaki wany sekret nie. Moesz znale wiele skojarzen, ktre wygldaj na wane,ale tak naprawd nie s istotne. Istniej, gdy twj umys stworzy je niewiadomie.

    Umys ludzki wszdzie jest zasadniczo podobny, std wszystko, co powstaje z ludzkiego umysu, jestpodobne. Choby sowo okrelajce matk: w kadym jzyku jest podobne. Nie dlatego, e jest w tym coznaczcego, ale dlatego, e dwik ma jest dla kadego dziecka dwikiem najatwiejszym dowypowiedzenia. Kiedy jest ju dwik, moesz z niego tworzy rne sowa, ale dwik jest tylkodwikiem. Dziecko jedynie wydaje z siebie dwik ma, ty syszysz go jako sowo.

    Czasem mona znale podobiestwo, ktre jest przypadkowe. (W jzyku angielskim) sowo Bg" pisze

    si odwrotnie jak sowo pies" (God dog). To tylko zbieg okolicznoci. A nam zdaje si to by znaczce,bo dla nas pies jest czym niskim. Wtedy mwimy, e Bg jest tego odwrotnoci. To jest naszainterpretacja: moe byo tak, e na okrelenie przeciwiestwa Boga (God) stworzylimy jakie sowo (pies

    dog) i nazwalimy nim psy. Jedno i drugie nie maj ze sob nic wsplnego, ale gdy zdoasz stworzymidzy nimi zaleno, wyda ci si ona znaczca.

    Moesz tworzy podobiestwa z niczego. Moesz stworzy olbrzymi ocean sw, z nieskoczonymipodobiestwami. Chociaby sowo mapa" (ang. monkey). Moesz zacz bawi si tym sowem iznajdziesz pewne skojarzenia, ale przed Darwinem byoby to niemoliwe. Wiemy, e czowiek pochodziod mapy, moemy wic bawi si grami sownymi. Moemy powiedzie mapa klucz do czowieka"(monkey mankey). Inni ludzie poczyli te sowa inaczej. Mwi: Mapa i czowiek s ze sob powizanipoprzez umys. Czowiek ma mapowaty umys."

    Moesz tworzy skojarzenia i bawi si tym, moesz czu, e jest to dobra zabawa, ale to tylko zabawa.Trzeba o tym pamita. Inaczej zgubisz lad tego, co jest rzeczywiste, a co jest gr i oszalejesz.

    Im gbiej wejdziesz w sowa, tym wicej wynajdziesz skojarzen. A potem, tylko kruczkami i akrobacjami,moesz z tego stworzy ca filozofi. Wielu to robi, nawet Ram Dass to robi. Bawi si tak ze sowemmapa", porwnywa sowa pies" i Bg". W porzdku, nie ma w tym nic zego. Ja mwi tylko, e jelibawisz si w jak gierk i cieszy ci to, ciesz si tym ale nie daj si temu ogupi. A to moe ciogupi. Ta gra moe by tak pochaniajca, e bdziesz z ni trwa, i wiele energii zostanie zmarnowanej.

    Ludzie sdz, e skoro jest tyle podobiestw midzy jzykami, musia istnie pierwotny jzyk, z ktregowywodz si wszystkie inne jzyki. A te podobiestwa nie s wynikiem istnienia jakiego wsplnego

    jzyka, ale skutkiem podobiestw ludzkiego umysu. Na caym wiecie ludzie sfrustrowani wydaj te samedwiki, ludzie kochajcy wydaj takie same dwiki. Zasadnicze podobiestwo midzy ludmi tworzy

  • 8/10/2019 osho-psychologia-ezoteryki.pdf

    30/91

    pewne podobiestwo i w sowach. Ale nie traktuj go powanie, bo moesz si w tym zagubi. Nawet jeliodnajdziesz jakie znaczce rda, jest to nieistotne, niewane. Dla duchowego szukajcego nie odnosisi to do spraw najwaniejszych.

    A nasze umysy s takie, e gdy wyruszamy na poszukiwania czego, zaczynamy od opinii. Jelistwierdz, e mahometanie s li, bd znajdywa argumenty, ktre popr moj opini, w kocu ukazujc,e miaem racj. Wtedy, gdy spotkam jakiego mahometanina, zaczn wynajdywa uchybienia, i nikt niemoe powiedzie, e nie mam racji, poniewa mam dowd".

    Do tego samego czowieka moe przyj kto inny, z przeciwn opini. Jeli dla niego mahometanin"oznacza dobrego czowieka, dowd tej dobroci mona znale u tego samego mahometanina. Dobro izo nie s przeciwiestwami, istniej razem. Czowiek moe by jednym i drugim, czego wic tylko w nimszukasz, znajdziesz to. W niektrych sytuacjach bdzie dobry, w niektrych sytuacjach bdzie zy. Gdy goosdzasz, bardziej zaley to od twojej definicji ni od samej sytuacji. Zaley to od tego, jak patrzysz na toczy tamto.

    Jeli na przykad sdzisz, e palenie papierosw jest ze, staje si to czym zym. Jeli sdzisz, ezachowanie si w okrelony sposb jest ze, staje si ze. Gdy tu siedzimy i kto zanie podczas naszejrozmowy, jeli sdzisz, e jest to ze jest to ze. A tak naprawd nic nie jest dobre, nic nie jest ze. Ktoma inne nastawienie, pomyli o tym samym jak o czym dobrym. Pomyli, e gdy kto si kadzie izasypia pord przyjaci, dobrze jest, e odczuwa wolno zrobienia tego. Zaley to wic od twojegonastawienia.

    Czytaem o eksperymentach prowadzonych przez S. A. Neilla w jego szkole w Summerhill.Eksperymentowa z nowym rodzajem szkoy, gdzie panowaa totalna wolno. By dyrektorem, ale niebyo tam dyscypliny. Ktrego dnia jeden z nauczycieli by chory Neill powiedzia wic chopcom, bywieczorem nie haasowali i nie przeszkadzali temu nauczycielowi.

    A wieczorem chopcy