OPIEKA DŁUGOTERMINOWA DLA OSÓB STARSZYCH W … · Rola organizacji społecznych w kształtowaniu...

64
OPIEKA DŁUGOTERMINOWA DLA OSÓB STARSZYCH W SZWECJI

Transcript of OPIEKA DŁUGOTERMINOWA DLA OSÓB STARSZYCH W … · Rola organizacji społecznych w kształtowaniu...

OPIEKA DŁUGOTERMINOWA

DLA OSÓB STARSZYCH

W SZWECJI

2

Spis treści

Szwedzki model państwa opiekuńczego .................................................................................... 3 Piotr Błędowski

Stan opieki geriatrycznej w Polsce na przykładzie woj. podkarpackiego/ w porównaniu z modelem szwedzkim................................................................................................................ 20 Krzysztof Bońkowski

Rozważania na temat szwedzkiego i polskiego systemu opieki nad osobami starszymi......... 25 Agnieszka Górska Usługi opiekuńcze nad osobami starszymi w domu w Polsce oraz w Szwecji...................... 30 Ewa Kominek Materiał przygotowany w ramach udziału w wizycie studyjnej w Szwecji, w ramach projektu pn. Strategia rozwoju usług opieki długoterminowej nad osobami starszymi, współfinansowanego przez UE w ramach programu PROGRESS.......................................... 34 Ewa Majsterek Rola organizacji społecznych w kształtowaniu nowoczesnego rynku opieki długoterminowej nad osobami starszymi w Polsce.............................................................................................. 44 Tomasz Michałek Rekomendacje w zakresie organizacji usług opiekuńczych w Polsce w ramach projektu Strategia rozwoju usług opieki długoterminowej nad osobami starszymi na podstawie informacji uzyskanych w czasie wizyty studyjnej do Szwecji w dniach 19-21.X br. ............. 49 dr Jolanta Perek-Białas Rozmowa na żywo w I PR Polskiego Radia w dniu 2.11. 2014 Uczestniczą: prowadząca Iwona Schymalla oraz ekspertki: dyr. Marzena Breza z Departamentu Polityki Senioralnej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i Grażyna Rogala Pawelczyk, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych..................................... 54

Perspektywy rozwoju opieki długoterminowej w Polsce – w oparciu o wizytę studyjną w Sztokholmie (Szwecja; 21-22.10.2014) ................................................................................... 61 Prof. dr hab. n .med. Katarzyna Wieczorowska-Tobis

3

prof. Piotr Błędowski

Szkoła Główna Handlowa

Instytut Pracy i Spraw Socjalnych

Szwedzki model państwa opiekuńczego

Na rozwój polityki społecznej i jej współczesny kształt ogromny wpływ wywarło ustawodawstwo socjalne uchwalone przez niemiecki Reichstag w latach osiemdziesiątych XIX wieku1. Jakkolwiek bismarckowski model polityki społecznej opartej na ubezpieczeniach społecznych jest tylko jednym z możliwych do realizacji, niemieckie prawodawstwo socjalne zawierało zapis, który w trwały i powszechny sposób powiązał politykę społeczną z instytucją państwa, niezależnie od modelu tej polityki. Przepisy nakładały bowiem na państwo obowiązek zapewniania płynności finansowej kas ubezpieczenia społecznego w przypadku, kiedy bieżące wypłaty świadczeń przewyższały bieżące wpływy z tytułu składek. W ten sposób państwo – początkowo uzbrojone w instrumenty służące nadzorowi finansowemu nad kasami ubezpieczeniowymi, a potem przejmujące na siebie coraz większy zakres funkcji socjalnych – stawało się stopniowo najważniejszym podmiotem polityki społecznej.

W miarę rozwoju systemu polityki społecznej i przemian instytucji państwa wykształciły się rozmaite modele polityki społecznej. Wśród kryteriów ich wyróżniania znajduje się także miejsce państwa w systemie działań zmierzających do zapewnienia bezpieczeństwa socjalnego. G. Esping-Andersen wymienia trzy podstawowe modele polityki społecznej: liberalny, socjaldemokratyczny i konserwatywny. W modelu liberalnym najważniejszą rolę odgrywa rynek, na którym można kupić usługi społeczne, wpływające na poziom bezpieczeństwa socjalnego. W modelu konserwatywnym najważniejsza rola przypada rodzinie, w której dokonuje się realizacja funkcji opiekuńczej i socjalnej, podczas gdy świadczenia organizowane przez państwo pełnią rolę uzupełniającą w stosunku do rodziny. W modelu socjaldemokratycznym – najważniejszym z uwagi na temat opracowania – państwu przypada centralna rola w zapewnieniu bezpieczeństwa socjalnego swoim obywatelom, to Państwo, jest odpowiedzialne za zapewnienie dostępu do świadczeń społecznych, ich zakres i jakość. Szczegóły dotyczące wyróżnienia wskazanych modeli zawiera tabela 1.

1 W 1881 r. uchwalona została ustawa o ubezpieczeniu chorobowym robotników, w 1883 – ustawa o ubezpieczeniu wypadkowym, a w roku 1889 – ustawa o ubezpieczeniu na wypadek inwalidztwa i starości, która dała początek nowoczesnym systemom emerytalnym.

4

Tabela 1. Charakterystyka modeli polityki społecznej według Espinga-Andersena

Model

Liberalny Socjaldemokratyczny Konserwatywny

Rola:

Rodziny Rynku Państwa

Marginalna Centralna Marginalna

Marginalna Marginalna Centralna

Centralna Marginalna Pomocnicza

Welfare state

Dominująca forma solidarności

Indywidualna Uniwersalna Pokrewieństwo Korporatyzm Etatyzm

Dominujące miejsce solidarności

Rynek Państwo Rodzina

Poziom dekomodyfikacji

Minimalny Maksymalny Wysoki (dla żywiciela rodziny)

Dominujące podejście

do zarządzania

ryzykami społecznymi

Welfare state Rezydualne Uniwersalistyczne Ubezpieczenie społeczne

Regulacja rynku pracy

Słaba Średnia Silna

Zobowiązania socjalne rodziny / poziom defamilizacji

Słabe / defamilizacja silna

Słabe / defamilizacja silna

Maksymalne / defamilizacja słaba (familizm)

Przykład USA Szwecja Niemcy, Włochy Uwaga: defamilizacja wyraża „stopień uwolnienia gospodarstwa domowego od obowiązków socjalnych i opiekuńczych dzięki gwarancjom państwa opiekuńczego lub rynku”2. Źródło: R. Szarfenberg, Modele polityki społecznej w teorii i praktyce, http://rszarf.ips.uw.edu.pl/pdf/modele_ps.pdf, s. 8-9 (dostęp 27.11.2014 r.)

Zaprezentowane modele polityki społecznej nie są jedynymi, które omawia się w literaturze, ale bodaj najtrafniej oddają istotę roli państwa w polityce społecznej3. Jest ona w znacznej mierze konsekwencją przyjętego systemu politycznego. Przez wiele lat kojarzono zatem system rządów socjaldemokratycznych z polityka rozbudowanych świadczeń socjalnych finansowanych ze środków publicznych za pomocą redystrybucji dochodów, podczas gdy system liberalny był postrzegany jako ten, który składa bezpieczeństwo socjalne w rękach samych zainteresowanych. Obie te asocjacje nie całkiem są zgodne ze stanem faktycznym.

2 G. Esping-Andersen, Społeczne podstawy gospodarki postindustrialnej, WSP TWP, Warszawa 2010, s. 69. 3 Jak łatwo dostrzec, brakuje w tym podziale choćby krajów przechodzących w latach dziewięćdziesiątych proces transformacji ustrojowej, ekonomicznej i społecznej, których polityka społeczna odbiega od zarysowanych modeli. Na temat roli państwa w polityce społecznej w tej części kontynentu zob. T. Inglot, Welfare States w Europie Środkowo-Wschodniej w latach 1919–2004, WSP TWP, Warszawa 2010.

5

Po pierwsze, w miarę rozwoju polityki społecznej i postępów demokratyzacji życia społecznego następowała decentralizacja polityki społecznej. W jej następstwie zwiększała się rola jednostek samorządu terytorialnego w formułowaniu celów polityki społecznej, ustanawianiu ich hierarchii oraz finansowaniu podejmowanych działań i udzielanych świadczeń. Państwo oraz samorząd terytorialny – a więc administracja publiczna – odgrywają decydującą rolę w stanowieniu celów i realizacji polityki społecznej. Zarówno rynek, jak i rodzina mają marginalne pole do działania. Nic zatem dziwnego, że termin „państwo opiekuńcze” kojarzone jest w pierwszej kolejności z krajami skandynawskimi, gdzie realizowany socjaldemokratyczny model polityki społecznej jest najbliższy ujęciu teoretycznemu. Wśród państw skandynawskich z kolei Szwecja i Dania odznaczają się największym stopniem zaangażowania instytucji państwa w wypełnianie ram zakreślonych dla państwa opiekuńczego. Określenie „państwo opiekuńcze” bywa stosowane zamiennie z terminem „państwo dobrobytu” lub „państwo socjalne”. Wydaje się, że angielskojęzyczne wyrażenie welfare state najlepiej oddaje istotę owego państwa, które inspiruje i podejmuje działania mające na celu zapewnienie obywatelom bezpieczeństwa socjalnego na wszystkich etapach cyklu życia. Nie jest celem niniejszego opracowania analizowanie obu wyrażeń i dyskusja na temat ich znaczenia, toteż w dalszej części wymienione terminy będą używane zamiennie.

Jak pisze N. Barr, państwo dobrobytu ma do zrealizowania dwa główne cele4:

• - przeciwdziałanie ubóstwu, redystrybucja dochodów oraz dóbr, ograniczanie wykluczenia społecznego (tzw. „funkcja Robin Hooda”) oraz

• - wprowadzenie ubezpieczeń i innych mechanizmów umożliwiających redystrybucję w cyklu życia jednostki (tzw. funkcja „świnki skarbonki”).

Zarówno pierwsza funkcja, określana mianem redystrybucyjnej, jak i druga (akumulacyjna) mają decydujące znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwo socjalnego obywateli bez przypisywania im odpowiedzialności za efekty podejmowanych działań. Odpowiedzialność tę ponosi państwo, a w istocie – całe społeczeństwo. Obie wymienione funkcje decydują o istocie państwa dobrobytu, które – przy ograniczonym polu manewru jeśli chodzi o zakres swoich funkcji socjalnych – musi podejmować działania dostosowujące do zmieniających się warunków prowadzenia polityki gospodarczej i społecznej.

Te zmieniające się warunki prowadzenia obu polityk wyrażają się w rozmaitych procesach oddziałujących negatywnie na możliwości realizacji przez państwo opiekuńcze jego funkcji i możliwość modyfikacji tych funkcji. G. Esping-Andersen wymienia cztery przejawy kryzysów państwa opiekuńczego. W drugiej połowie XX wieku należały do nich5:

• w latach pięćdziesiątych – powodowanie inflacji i zakłóceń w rozwoju; • w latach sześćdziesiątych – wywołanie nadmiernej biurokratyzacji oraz brak

znaczących sukcesów w dążeniu do osiągnięcia równości obywateli;

4 N. Barr, Państwo dobrobytu jako skarbonka. Informacja, ryzyko, niepewność a rola państwa, WSP TWP, Warszawa 2010, s. 19. 5 G. Esping-Andersen, Społeczne podstawy…, poz. cyt., s. 12.

6

• w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX w. – stagflacja, bezrobocie, postmaterializm, przeciążenie administracji państwowej;

• w latach dziewięćdziesiątych XX w. – globalizacja, bezrobocie, wykluczenie społeczne, niestabilność rodziny, nierówności społeczne, brak elastyczności działania.

Paradoksalnie, każdy z wymienionych problemów, z jakimi musi się borykać państwo opiekuńcze, na nowo uzasadnia – przynajmniej w opinii zwolenników welfare state – istnienie takiej instytucji. Tego rodzaju trudne sytuacje, jak bezrobocie czy też podleganie wykluczeniu społecznemu pociągają za sobą konieczność interwencji lub podjęcia działań osłonowych. Ich skuteczność zależy nie tylko od szybkości reakcji, ale także skali czy zakresu, a z tym związane są – niekiedy znaczne i ponoszone przez długi okres – koszty. Ich rozłożenie na całe społeczeństwo i finansowanie ze środków publicznych stwarza większa szansę na odniesienie sukcesu.

Analizując funkcjonowanie państwa opiekuńczego w Szwecji warto podkreślić najważniejsze jego determinanty, które w decydującej mierze wpływają na skuteczność stosowanych w Szwecji rozwiązań. Należą do nich6:

• redystrybucja dochodów, pociągająca za sobą wysokie opodatkowanie pośrednie i bezpośrednie oraz wysokie koszty pracy;

• mechanizmy rynku pracy i formy walki z bezrobociem, polegające między innymi na szerokim zakresie stosowania aktywnych instrumentów polityki rynku pracy7;

• struktura finansowania świadczeń socjalnych charakteryzująca się wysokim udziałem wydatków społecznych w PKB, znacznym obciążeniem budżetu państwa i bardzo wysokim obciążeniem budżetów samorządowych wydatkami na pomoc społeczną oraz

• sposób podejścia do problemu ubóstwa, wyrażający się w licznych formach aktywizacji i usamodzielnienia ekonomicznego klientów pomocy społecznej, jak też w szerokim zakresie stosowania spersonalizowanych usług społecznych.

Ponadto perspektywą polityki społecznej i zabezpieczenia społecznego jest równość, którą można postrzegać w trzech wymiarach. „W pierwszej kolejności definiuje się ją jako >zasadę czystej gry<, czyli równości szans dla wszystkich, następnie jako >równość podziału<, czyli pomoc niezależnie od wysokości uzyskiwanych dochodów oraz w kategoriach >równości obywatelskiej< rozpatrywanej przez pryzmat walki z wszelkiego rodzaju przejawami dyskryminacji ze względu na płeć, pochodzenie, kolor skóry, orientację seksualną czy wyznawaną religię” 8.

Tak rozumiana rola państwa dobrobytu wymaga społecznej oraz politycznej akceptacji co może być postrzegane jako jeden z powodów powodzenia polityki społecznej Szwecji: akceptacja ma charakter trwały, a zakres i poziom świadczeń nie jest przedmiotem politycznej

6 A. Wojtyna, Model szwedzki ma jednak szanse, „Rzeczpospolita" (dodatek „Ekonomia”) 2006, nr 147, s. 4. 7 Więcej na ten temat zob. P. Błędowski, Efektywność instrumentów aktywnej polityki rynku pracy stosowanych w Szwecji, w: Efektywność usług i instrumentów rynku pracy służących podnoszeniu kwalifikacji bezrobotnych w Polsce i wybranych krajach Unii Europejskiej, red. P. Błędowski, MPiPS, EFS, Warszawa 2008, s. 49 i nast. 8 K. Marchlewska, Szwecja – państwo dobrobytu, http://www.psz.pl/118-gospodarka/szwecja-panstwo-dobrobytu (dostęp 27.11.2014 r.)

7

licytacji. Odpowiedzialność za kontynuacje linii państwa dobrobytu cechuje zarówno partie będące przy władzy, jak i opozycję. Jest to tym bardzie istotne, że cechą charakterystyczną państw określanych mianem welfare state jest znaczny udział wydatków społecznych w produkcie krajowym brutto (PKB).

Szczególną rolę w modelu szwedzkim, często – jak już wspomniano – utożsamianym z modelem państwa opiekuńczego, odgrywa polityka rynku pracy. Państwo nie może pozostawiać poza zakresem swego oddziaływania rynku pracy. Instytucja państwa jawi się w tym przypadku w roli arbitra i regulatora, podejmującego wysiłek połączenia ważnych społecznie egalitarnych celów z mechanizmem rynku i konsekwencjami działania tego mechanizmu dla osób zatrudnionych i poszukujących pracy9. Takie cele, jak wysoki poziom uczestnictwa w rynku pracy, wysokie (prawie pełne) zatrudnienie, dynamiczny wzrost gospodarczy i niska inflacja są powszechnie uznawane za niemożliwe do równoczesnego urzeczywistniania. W latach pięćdziesiątych XX w. w dwóch krajach – Niemczech i Szwecji – niezależnie od siebie podjęto próbę osiągnięcia tych celów za pomocą zintegrowanego działania. W Niemczech Zachodnich stało się to za sprawą idei społecznej gospodarki rynkowej, a w Szwecji cele te zostały ujęte w opracowanym w 1951 roku modelu Rehna-Meidnera, w którym obliczano wzajemne relacje między interwencją fiskalną, realnym wzrostem wynagrodzeń, aktywną polityką rynku pracy i interwencją państwa. Wprawdzie z czasem okazało się, że niektóre z podstawowych właściwości tego modelu tracą na znaczeniu w następstwie rozwoju gospodarczego, ale Szwecja odznacza się stosunkowo niskim w porównaniu z innymi krajami europejskimi poziomem bezrobocia. Prawo do zatrudnienia jest traktowane jako jedno z podstawowych praw obywatelskich, a jego zagwarantowanie jest obowiązkiem państwa i jednostek samorządu terytorialnego.

Początek lat dziewięćdziesiątych przyniósł Europie kryzys gospodarczy, który nie ominął również Szwecji. W jego konsekwencji liczba zatrudnionych zmniejszyła się w latach 1989–1992 o blisko 14,5 % i spadła do poziomu 3,85 mln. W następstwie tej zmiany bezrobocie szybko wzrosło do nienotowanego od zakończenia II wojny światowej poziomu przekraczającego 10 %. Wówczas też zrezygnowano z promowania pełnego zatrudnienia jako jednego z najważniejszych celów szwedzkiej polityki rynku pracy. Wprawdzie kolejne lata przyniosły poprawę na rynku pracy, ale w pierwszej dekadzie XXI w. stopa bezrobocia utrzymywała się na poziomie około 7 %.

9 Warto podkreślić, że szwedzkie ministerstwo pracy przez wiele lat nosiło nazwę Ministerstwo Rynku Pracy. Miało to podkreślać znaczenie wszechstronnej polityki rynku pracy, a nie tylko spraw dotyczących zatrudnienia. Zob. Y. Stryjan, Socjaldemokracja, rynek pracy i trzeci sektor – przypadek szwedzki, referat na konferencję zamieszczony na stronie ae.katowice.edu.pl/konferencje/rynek/ (dostęp 14.11.2014 r.)

8

Wykres 1. Stopa bezrobocia w Unii Europejskiej we wrześniu 2014 r. (oczyszczona sezonowo)

Źródło: Eurostat. Newsrelease. Euroindicators 2014, No. 166, 31 October 2014.

Obliczane dla ludności w wieku 16–64 lata wskaźniki zatrudnienia zwiększyły ponownie swoją wartość, osiągając około 74 %, jednak rząd szwedzki określił jako docelowy poziom zatrudnienia 80%10. W strukturze grupy osób w wieku produkcyjnym, ale trwale pozostających poza rynkiem pracy, 37,5 % stanowią osoby, które uznaje się za trwale niezatrudnialne (przechodzący na wcześniejszą emeryturę i renciści) i udział tych osób rośnie. Mimo ogólnego pogorszenia, sytuacja na szwedzkim rynku pracy kształtuje się nadal dość korzystnie, co wyraża się w niższym niż przeciętny dla Unii Europejskiej wskaźniku stopy bezrobocia.

We wrześniu 2014 r. bezrobocie wśród młodzieży do 25. roku życia kształtowało się w Szwecji na poziomie 22,4 % i nieznacznie przewyższało przeciętną wielkość w całej Unii Europejskiej (21,6 ). W Polsce wartość tego wskaźnika wynosiła w tym samym okresie 22,6 %. Utrzymująca się od pewnego czasu wysoka stopa bezrobocia wśród młodzieży w Szwecji pokazuje, że stosowane dotychczas instrumenty polityki rynku pracy wymagają zmiany i dopasowania do zmieniającej się sytuacji.

Innym obszarem działań państwa, w którym konieczne są działania dostosowawcze, jest równowaga budżetowa i stan finansów publicznych. Szczególnie w Szwecji, kraju o znacznych rozmiarach redystrybucji dochodów i dużych wydatkach budżetowych przeznaczanych na zapewnienie bezpieczeństwa socjalnego obywateli, jest to zadanie ogromnej wagi. Na potrzebę zapewnienia kontroli nad długiem publicznym zwrócono szczególną uwagę na świecie w związku z kryzysem finansowym, do jakiego doszło w 2008 roku. Jak można odczytać z tabeli 2, Szwecja należy do krajów o najniższej relacji państwowego długu publicznego brutto do produktu krajowego brutto. Warto podkreślić, że inny kraj znany z wysokiego obciążenia wydatkami socjalnymi, a mianowicie Dania również

10 A. Szymańska, Polityka zwiększania efektywności rynku pracy w Unii Europejskiej: lekcje dla Polski, Centrum Europejskie Natolin, Warszawa 2004, s. 12.

9

charakteryzuje się relatywnie niskim wskaźnikiem obciążenia PKB długiem publicznym. Można także dostrzec, że w ciągu dziesięciu lat, jakie obejmują dane zebrane w tabeli 1, w Szwecji poziom obciążenia PKB długiem publicznym brutto zmniejszył się o ponad 10 punktów procentowych: z 49,9 % do 38,6%. Wskazuje to na silną dyscyplinę finansów publicznych oraz wysokie tempo rozwoju gospodarczego.

Za swoją dobrą sławę państwa opiekuńczego Szwecja płaci jednak wysoką cenę. Jest nią spadająca zdolność konkurencyjna gospodarki. Zmniejszenie tej zdolności wynika z dużego stopnia obciążenia wynagrodzeń podatkami bezpośrednimi oraz z wysokich kosztów pracy, co wynika między innymi z wysokich kontrybucji nałożonych na pracodawców w postaci ich udziału w finansowaniu składek na ubezpieczenie społeczne i innych obciążeń. Na wykresie 2 te koszty zaznaczone zostały w górnej części każdego ze słupków. Różnice w wysokości obu części słupków (ich podstawę stanowią przeliczone na godzinę pracy koszty wynagrodzeń) są znaczne i wskazują, po pierwsze, na różne sposoby rozwiązywania problemu zabezpieczenia społecznego obywateli (niskie koszty pracy pośrednio wskazują na wybór innej drogi finansowania świadczeń niż podatki i opłaty wnoszone do budżetu przez pracobiorców11).

Po drugie, widać odmienności w przyjętych rozwiązaniach dotyczących partycypacji pracodawców w kosztach składek na ubezpieczenia społeczne i kosztach innych świadczeń. Wysokość jaśniejszego słupka oddaje skalę obciążeń pracodawców składkami i innymi opłatami ponoszonymi przez nich jako ich wkład w finansowanie zabezpieczenia społecznego. Widać wyraźnie, że w krajach, które przystąpiły do Unii Europejskiej w XXI wieku i najczęściej przechodziły transformacje gospodarczą, obciążenie pracodawców jest stosunkowo niewielkie. W tych krajach natomiast, gdzie partycypacja pracodawcy jest historycznie ukształtowaną zasadą, udział pracodawców jest nieporównywalnie większe.

11 Uwzględnienie w procesie decydowania o finansowaniu świadczeń innych sposobów niż składki lub/i podatki jest o tyle ważne, że przy ich zbyt wysokim poziomie dochodzi do kryzysu państwa podatków. „Zanika wówczas duch przedsiębiorczości, będący motorem rozwoju kapitalizmu, gdyż rosnące podatki nie sprzyjają myśleniu w kategoriach zysku i kreatywności.” D. Drabińska, Anatomia kapitalizmu – funkcje państwa w kontekście dyskusji o finansach publicznych, w: Kapitalizm czy kapitalizmy? Anatomia i ewolucja formacji, red. J. Osiński, SGH, Warszawa 2012, s. 76.

10

Tabela 2. Państwowy dług publiczny brutto w krajach Unii Europejskiej w latach 2002–2013 (jako odsetek PKB)

Lata Kraj

2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012 2013

strefa euro 18 : : : : : : : : 83,7 85,8 89,0 90,9

strefa euro 17 : : : : : : : : 83,8 85,9 89,1 91,1

EU (28 krajów) : : : : : : : : 78,2 80,8 83,5 85,4

EU (27 krajów) : : : : : : : : 78,3 80,9 83,6 85,4

Belgia 104,9 101,3 96,6 94,8 90,8 86,9 92,2 99,3 99,6 102,1 104,0 104,5

Bułgaria 51,2 43,5 36,1 27,1 21,3 16,6 13,3 14,2 15,9 15,7 18,0 18,3

Republika Czeska 25,9 28,1 28,5 28,0 27,9 27,8 28,7 34,1 38,2 41,0 45,5 45,7

Dania 49,1 46,2 44,2 37,4 31,5 27,3 33,4 40,4 42,9 46,4 45,6 45,0

Niemcy 59,2 62,9 64,6 66,8 66,3 63,5 64,9 72,4 80,3 77,6 79,0 76,9

Estonia : : : : : : : : 6,5 6,0 9,7 10,1

Irlandia 30,7 30,1 28,3 26,2 23,8 24,0 42,6 62,2 87,4 111,1 121,7 123,3

Grecja : : : : 103,4 103,1 109,3 126,8 146,0 171,3 156,9 174,9

Hiszpania 51,3 47,6 45,3 42,3 38,9 35,5 39,4 52,7 60,1 69,2 84,4 92,1

Francja 59,8 63,9 65,5 67,0 64,2 64,2 67,8 78,8 81,5 85,0 89,2 92,2

Chorwacja 35,1 36,4 38,3 38,6 36,1 34,4 36,0 44,5 52,8 59,9 64,4 75,7

Włochy 101,9 100,4 100,0 101,9 102,5 99,7 102,3 112,5 115,3 116,4 122,2 127,9

Cypr 60,1 63,6 64,7 63,3 58,9 53,7 44,7 53,5 56,5 66,0 79,5 102,2

Łotwa 13,2 13,9 14,2 11,7 9,9 8,4 18,6 36,4 46,8 42,7 40,9 38,2

Litwa 22,4 21,4 19,3 18,3 18,0 16,7 15,4 29,0 36,3 37,3 39,9 39,0

Luksemburg 6,5 6,4 6,5 6,3 7,0 7,2 14,4 15,5 19,6 18,5 21,4 23,6

Węgry 55,1 57,8 58,8 60,8 65,0 65,9 71,9 78,2 80,9 81,0 78,5 77,3

Malta 63,2 69,1 72,0 70,1 64,6 62,4 62,7 67,8 67,6 69,8 67,9 69,8

Holandia 48,3 49,4 50,0 49,4 44,9 42,7 54,8 56,5 59,0 61,3 66,5 68,6

Austria 66,3 65,5 64,8 68,3 67,0 64,8 68,5 79,7 82,4 82,1 81,7 81,2

Polska : : : : : : : : 53,6 54,8 54,4 55,7

Portugalia 56,2 58,7 62,0 67,4 69,2 68,4 71,7 83,6 96,2 111,1 124,8 128,0

Rumunia 24,8 21,3 18,6 15,7 12,3 12,7 13,2 23,2 29,9 34,2 37,3 37,9

Słowenia 27,3 26,7 26,8 26,3 26,0 22,7 21,6 34,5 37,9 46,2 53,4 70,4

Słowacja 42,8 41,5 40,6 33,8 30,7 29,8 28,2 36,0 41,1 43,5 52,1 54,6

Finlandia 40,2 42,8 42,7 40,0 38,2 34,0 32,7 41,7 47,1 48,5 53,0 56,0

Szwecja 49,9 49,1 47,9 48,2 43,2 38,2 36,8 40,3 36,7 36,1 36,4 38,6

Wielka Brytania 35,9 37,3 40,2 41,5 42,5 43,6 51,6 65,9 76,4 81,9 85,8 87,2 Uwaga – znak „:” oznacza brak danych. Źródło: Dane Eurostat, dostępne na stronie http://ec.europa.eu/eurostat/tgm/table.do?tab=table&plugin=0&language=en&pcode=teina225 (dostęp 24.11.2014 r.)

11

Szwecja odznacza się bardzo wysokimi przeciętnymi kosztami pracy, co przekłada się na cenę produktów i usług, a zatem niekorzystnie wpływa na konkurencyjność poszczególnych przedsiębiorstw i całej gospodarki. W przyszłości może to stać się w Szwecji powodem trudności gospodarczych oraz konieczności redefiniowania roli państwa i środków publicznych w finansowaniu świadczeń społecznych. W 2013 r. koszty pracy w gospodarce prywatnej w Szwecji wynosiły przeciętnie 43 euro. Wykres 2 pokazuje, jak kształtował się przeciętny godzinowy koszt pracy w krajach Unii Europejskiej.

Wykres 2. Przeciętne godzinowe koszty pracy w gospodarce w krajach Unii Europejskiej w 2012 r. (w euro)

Źródło: https://www.google.pl/search?q=labour+costs+by+country&rlz (dostęp 26.11.2014 r.)

Zarysowane tło pozwala na sformułowanie kilku bardziej generalnych uwag na temat modelu polityki społecznej, jaki jest realizowany w Szwecji. Po pierwsze, państwo i samorząd terytorialny są instytucjami, na których przede wszystkim spoczywa obowiązek zapewnienia świadczeń, tak pod względem organizacyjnym, jak i finansowym. Organizacje pozarządowe dopiero od niedawna w większym stopniu uczestniczą w udzielaniu świadczeń (zwłaszcza w formie usług). Zadanie państwa polega nie tylko na stworzeniu ram finansowych dla polityki społecznej, ale i na finansowaniu znacznej części świadczeń, które udzielane są na zasadzie zaopatrzeniowej. Zgodnie z nią, prawo doświadczenia przysługuje na zasadach i w wysokości lub formie określonych przez państwo, niezależnie od ewentualnego opłacania składki.

12

Generalnie można stwierdzić, że system zabezpieczenia społecznego opiera się na świadczeniach ubezpieczeniowych, uzupełnianych przez świadczenia realizowane na podstawie zasady zaopatrzeniowej i opiekuńczej. Ubezpieczenia społeczne są powszechne i obowiązkowe (z wyjątkiem ubezpieczenia od bezrobocia, do którego przystąpienie jest dobrowolne).

Znaczenie szwedzkiego modelu państwa opiekuńczego można dostrzec, analizując relacje między obciążeniami pracodawców i pracobiorców, finansowaniem ochrony socjalnej oraz rolę środków finansowych pochodzących z budżetu państwa. Jak można odczytać z tabeli 3, relacja wydatków z budżetu na finansowanie wydatków na zabezpieczenie społeczne do produktu krajowego brutto jest odmienna niż przeciętnie w Unii Europejskiej. Podczas gdy w całej Unii (dane dla 27 krajów członkowskich) wydatki z budżetu na ochronę socjalną stanowiły w 2012 roku ósmą część PKB, w Szwecji odsetek ten wyniósł 16,8. Taki udział wydatków budżetowych utrzymuje się w Szwecji od kilku lat, zmiana została zanotowana w roku 2009, co wynikało z wolniejszego tempa wzrostu PKB niż wydatków socjalnych. W Polce udział ten był ponad pięciokrotnie mniejszy.

Przez cały okres ujęty w tabeli 3 relacja kosztów ponoszonych przez pracodawców na finansowanie wydatków na zabezpieczenie społeczne do produktu krajowego brutto była wyższa niż przeciętnie w UE. Wprawdzie można zaobserwować łagodną tendencję malejącą, co może być spowodowane obawami o konkurencyjność szwedzkiej gospodarki, ale i tak udział ten jest o około 4 punkty procentowe wyższy niż w Polsce.

Odmiennie natomiast kształtuje się relacja wydatków z dochodów osobistych ludności na finansowanie wydatków na zabezpieczenie społeczne do produktu krajowego brutto: w Szwecji jest ona znacznie niższa niż w całej Unii Europejskiej, w trym w Polsce. Co więcej, w Polsce była ona w całym omawianym okresie wyższa niż w o wiele zamożniejszej Szwecji. Lekko malejący udział w PKB wydatków ludności na ochronę socjalną w Polsce należy tłumaczyć raczej relatywnie szybkim wzrostem PKB, a nie faktycznym zmniejszeniem obciążeń ludności. W Szwecji natomiast obserwuje się wyraźna stabilizację tej grupy wydatków.

13

Tabela 3. Źródła finansowania wydatków na ochronę socjalną w Unii Europejskiej, Polsce i Szwecji w latach 2001–2012 (jako odsetek PKB)

Lata Kraje

2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012

Pracodawcy

UE 17 11,5 11,5 11,5 11,4 11,2 11,1 11,0 11,2p 11,6

p 11,5

p 11,5

p 11,6

p

UE 27 : : : : 10,6 10,4 10,0 10,4p 10,9

p 10,8

p 10,8

p 10,7

p

Polska 8,5 8,4 8,3 7,8 8,1 7,8 7,8 8,0 8,4 8,0 8,1 7,8p

Szwecja 14,7 14,4 14,5 14,4 14,1 13,1 13,4 12,5 12,3 12,2 11,2 11,7p

Osoby objęte ochroną

UE 17 6,3 6,3 6,4 6,4 6,3 6,3 6,2 6,4p 6,7

p 6,7

p 6,8

p 6,9

p

UE 27 : : : : 5,7 5,4 5,3 5,7p 6,0

p 5,9

p 5,9

p 6,0

p

Polska 5,1 4,9 4,8 4,6 4,6 4,5 4,3 3,7 3,4 3,2 3,5 3,4p

Szwecja 3,2 3,1 3,1 3,1 3,0 3,0 3,2 3,2 3,3 3,1 3,0 3,1p

Budżet państwa

UE 17 9,0 9,5 9,5 9,8 9,8 10,0 9,9 10,3p 11,5

p 11,7

p 11,6

p 11,8

p

UE 27 : : : : 10,4 10,6 10,8 11,0p 12,3

p 12,2

p 12,3

p 12,5

p

Polska 4,8 4,7 4,6 5,5 4,4 4,2 3,7 3,4 4,2 3,6 3,4 2,9p

Szwecja 15,7 16,2 17,6 17,3 16,8 16,5 16,0 16,4 17,7 16,7 16,6 16,8

Uwaga – znak „:” oznacza brak danych. Źródło: Dane Eurostat, dostępne na stronie http://ec.europa.eu/eurostat/tgm/refreshTableAction.do?tab=table&plugin=1&pcode=tps00108&language=en (dostęp 27.11.2014 r.)

Niezależnie jednak od źródeł, z jakich pochodzą środki na finansowanie zabezpieczenia społecznego i relacji miedzy nimi, trzeba podkreślić, że Szwecja należy do grupy krajów o najwyższym udziale wydatków na ochronę socjalną w PKB. Jak pokazuje wykres 3, w 2008 r. jedynie Francja i Dania przewyższały pod tym względem Szwecję. W ciągu kolejnych lat nie nastąpiły istotne zmiany w strukturze udziału wydatków socjalnych w PKB, choć oczywiście zmieniła się ich wysokość, podobnie jak wielkość produktu krajowego brutto. Mimo tych zmian Szwecja zajmuje czołowe miejsce wśród krajów europejskich pod względem roli, jaką odgrywają wydatki na cele socjalne w relacji do PKB. Powstaje w związku z tym pytanie, czy ten wysoki udział nie okaże się czynnikiem spowalniającym wzrost gospodarczy. By temu zapobiec, państwo stara się o racjonalizację wydatków, wprowadzając miedzy innymi zasadę flexicurity w polityce rynku pracy12.

12 Zob. A. Tangian, European flexicurity: concepts (operational definitions), methodology (monitoring instruments), and policies (consistent implementations), Hans Böckler Foundation, Düsseldorf 2006.

14

Wykres 3. Łączne wydatki na ochronę socjalną w krajach Unii Europejskiej w 2008 r. jako odsetek PKB

Źródło: http://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/Social_protection_-_main_indicators (dostęp 27.11.2014 r.)

Poza wysokim udziałem wydatków socjalnych w PKB należy zwrócić uwagę na wysokość tych wydatków w przeliczeniu na jednego mieszkańca. I w tym przypadku Szwecja plasuje się na czele listy krajów europejskich, wyznaczając pewne standardy świadczeń. Jakkolwiek trudno o ich osiągnięcie tym krajom, w których udział wydatków na ochronę socjalną w PKB jest znacznie niższy, trzeba podkreślić role Szwecji jako kraju wyznaczającego nowe drogi rozwiązywania i – co jeszcze ważniejsze – zapobiegania powstawaniu problemów społecznych, tak w skali kraju czy regionu, jak i jednostki lub rodziny. W rezultacie Szwecja przeznaczała w 2008 r. przeciętnie niemal 10000 jednostek PPS (purchasing power standards, służące porównaniom międzynarodowym, umowne jednostki monetarne uwzględniające siłę nabywczą pieniądza w poszczególnych krajach) w formie świadczeń społecznych na jedną osobę. Szczegóły zawiera wykres 4.

Warto powtórzyć, że wydatki te są mierzone w jednostkach porównywalnych, uwzględniających siłę nabywczą pieniądza w poszczególnych krajach. Oznacza to zatem, że skala świadczeń (a co za tym idzie – także ich zakres) należy w Szwecji do największych w Europie. Skojarzenie z państwem dobrobyt jest zatem całkowicie uzasadnione.

15

Wykres 4. Wydatki na ochronę socjalną w krajach Unii Europejskiej w 2008 r. w przeliczeniu na jednego mieszkańca według udziału tych wydatków w PKB (w jednostkach PPS)

Źródło: http://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/Social_protection_-_main_indicators (dostęp 27.11.2014 r.)

Wysoka skala wydatków socjalnych w Szwecji wynika po części stąd, że w tym kraju obowiązuje dodatkowy (uzupełniający) system świadczeń, określany mianem negocjacyjnego13. Powstał on w wyniku negocjacji między głównymi partnerami na rynku pracy, to jest pracodawcami, pracobiorcami i związkami zawodowymi. Uzupełniający system świadczeń, do którego przynależność jest obowiązkowa, gwarantuje wyższe świadczenia społeczne, jak na przykład zasiłki chorobowe, emerytury i renty. Wprowadzenie takiego systemu okazało się w pełni uzasadnione w związku z przeprowadzonymi w latach dziewięćdziesiątych XX wieku ograniczeniami świadczeń bezpośrednio wówczas finansowanych z budżetu państwa (zasiłki, emerytury, renty). W 1999 r. wprowadzono w Szwecji strukturalną reformę systemu emerytalnego, administrowanego przez Narodowy Urząd Ubezpieczeń Społecznych. Jej istotą było zwiększenie roli finansowania świadczeń na zasadzie ubezpieczeniowej a ograniczenie zakresu stosowania zasady zaopatrzeniowej.

Na nowy system emerytalny składają się: emerytura repartycyjna, emerytura kapitałowa oraz emerytura gwarantowana14. Ta ostatnia wypłacana jest z budżetu państwa tym osobom, które osiągnęły wiek emerytalny, ale nie nabyły pełni uprawnień emerytalnych, zarówno jeśli 13 M. Dziubińska-Michalewicz, Systemy zabezpieczenia społecznego w wybranych krajach (Szwecji, Chile i Argentynie), Raport nr 135, Biuro Analiz Sejmowych, Warszawa 1998. 14 M. Żukowski, Reformy emerytalne w Europie, Wyd. AE w Poznaniu, Poznań 2006, s. 98 i nast.

16

chodzi o emeryturę repartycyjna, jak i kapitałową. Emerytura gwarantowana wypłacana jest jako różnica miedzy uzyskiwanym świadczeniem a określona przez rząd kwotą dochodu przysługującego emerytom. Ta emerytura zastąpiła tzw. emeryturę podstawową, wypłacaną dawniej w ustalonej wysokości ze względu na wiek, a nie opłacane składki. Ponadto w Szwecji rozwinięty jest system zakładowych świadczeń emerytalnych, dofinansowany przez pracodawców. W razie zmiany miejsca pracy zebrane składki są przenoszone do nowego pracodawcy.

Reforma emerytalna umożliwiła oddzielenie od tego systemu świadczeń dla osób niepełnosprawnych. Renty inwalidzkie są wypłacane w wysokości równej minimum socjalnego osobom, które nigdy nie pracowały zawodowo i proporcjonalnie do przepracowanego okresu i uzyskiwanego wynagrodzenia tym, którzy pracowali zawodowo.

Ubezpieczenie społeczne, którego rola wprawdzie wzrasta, pełni jeszcze niekiedy funkcję uzupełniającą, jak to ma miejsce na przykład w przypadku ubezpieczenia od bezrobocia. Dające się zaobserwować w ostatnich dekadach zwiększenia znaczenia systemu ubezpieczeniowego związane jest z potrzebą odciążenia budżetu państwa i zwiększenia efektywności systemu zabezpieczenia społecznego.

Rola państwa jako najważniejszego podmiotu polityki społecznej, odpowiedzialnego za zapewnienie zaspokojenia podstawowych potrzeb człowieka jest ściśle związana z defamilizacją polegającą na zdjęciu z rodziny obowiązku partycypowania w zaspokojeniu potrzeb opiekuńczych, ekonomicznych i socjalnych jej członków. Przesunięcie tego zadania na instytucję państwa, a następnie na samorząd terytorialny jest powszechnie akceptowane przez mieszkańców Szwecji. Sam proces defamilizacji, zgodny ze szwedzką doktryną polityki społecznej, budzi jednak wiele wątpliwości. Pomijając te natury moralno-etycznej (np. kwestia granicy obowiązków rodziny wobec jej członków) trzeba zwrócić uwagę na konsekwencje ekonomiczne: niewymagające profesjonalnego przygotowania świadczenia udzielane przez rodzinę są tańsze niż takie same udzielane przez zawodowe służby społeczne.

Instytucja państwa dobrobytu może być realizowana na różne sposoby. Można powiedzieć, że ten sposób, który wybrano w Szwecji traktuje to określenie w sposób dosłowny. W rezultacie państwo, które we współczesnym świecie na skutek procesów globalizacyjnych dysponuje mniej skutecznymi niż dawniej instrumentami polityki gospodarczej jest konfrontowane z coraz większymi oczekiwaniami dotyczącymi świadczeń socjalnych i polityki społecznej. Państwo szwedzkie – jak dotychczas – dobrze wywiązuje się ze swojej roli, czego dobrym przykładem jest polityka wobec osób starszych.

Zakres tej polityki także jest uzależniony od przyjętego modelu polityki społecznej. Dobrą ilustracją tego stwierdzenia są dane zawarte w tabeli 4. Nie wnikając w szczegółowy opis wymienionych w niej modeli polityki społecznej warto zwrócić uwagę na występowanie znacznych różnic między krajami w poziomie finansowania wydatków związanych ze starością15.

15 Zob. opis tych modeli i szczegółowe wnioski z przeprowadzonej analizy: M. Księżopolski, Skuteczność modeli polityki społecznej w rozwiązywaniu problemów ludzi starych, „Problemy polityki społecznej” 2012, nr 8, s. 13 i nast.

17

Tabela 4. Publiczne wydatki socjalne brutto na ludzi starych w 2007 r. w relacji do całości publicznych wydatków socjalnych w różnych modelach polityki społecznej

Kraj

Publiczne wydatki

socjalne na osoby w wieku 65 lat i więcej

jako % PKB

Publiczne wydatki

socjalne jako % PKB

Udział wydatków na

ludzi starych w publicznych wydatkach

socjalnych w %

Odsetek osób w wieku 60+ w

całości populacji

2009 r. w %

Model socjaldemokratyczny Dania Finlandia Norwegia Szwecja Holandia

7,3 8,4 6,2 9,0 5,3

26,0 25,8 20,8 27,3 20,1

28,0 32,6 29,8 33,0 26,4

23 24 21 25 21

Model konserwatywno--korporacyjny

Austria Belgia Francja Niemcy

10,7 7,1

11,1 8,7

26,4 26,3 28,4 25,2

40,5 27,0 39,1 34,5

19 23 23 26

Model liberalny Irlandia Kanada USA

9,1 3,8 5,3

16,3 16,9 16,2

55,8 22,5 32,7

16 20 18

Model liberalno--kolektywistyczny

W. Brytania

5,8

20,5

28,3

22

Model południowoeuropejski

Grecja Hiszpania Włochy

10,0

6,5 11,7

21,3 21,6 24,9

46,9 30,1 47,0

24 22 26

Model wschodnioazjatycki Japonia Korea Płd.

8,8 1,6

18,7

8,5

47,1 18,8

30 15

Model radykalny Australia Nowa Zelandia

4,3 4,2

16,0 20,9

26,9 20,0

19 18

Model paternalistyczno--rynkowy

Polska

8,7

19,8

43,9

19 Źródło: M. Księżopolski, Skuteczność modeli polityki społecznej w rozwiązywaniu problemów ludzi starych, „Problemy polityki społecznej” 2012, nr 8, s. 19.

Jak wynika z tabeli, udział wydatków na ludzi starszych w publicznych kosztach socjalnych w Szwecji wynosi około 1/3. Nie jest to odsetek najwyższy, także wówczas, gdy uwzględni się odsetek osób starszych w społeczeństwie, ale nie wysokość wydatków decyduje o ich społecznej wadze. Publiczne wydatki w Szwecji podlegają uważnej społecznej kontroli, co na pewno jest czynnikiem zwiększającym dbałość o ich skuteczność, a tam, gdzie jest to możliwe – efektywność.

Niejako potwierdzeniem tej opinii jest analiza wydatków na świadczenia opieki długoterminowej w Szwecji i jej jakości. Mają one w przyszłości znacznie wzrosnąć, nie tylko ze względu na wzrost liczby ludzi starszych w Szwecji, ale i z uwagi na coraz większą

18

kosztochłonność udzielanej opieki i pielęgnacji. W tej sytuacji państwo ma do spełnienia ważną rolę: regulacyjną — ustala limity odpłatności świadczeniobiorcy za usługi opiekuńcze oraz alokacyjno-dotacyjną — w ramach specjalnych grantów przeznacza się środki na konkretne zadania16.

Wśród tych zadań coraz ważniejsze miejsce zajmują usługi społeczne, zindywidualizowane (spersonalizowane) i adresowane specjalnie do osób starszych, w tym niesamodzielnych. To jedna z cech charakterystycznych nowoczesnego państwa opiekuńczego, którego pomoc wykracza daleko poza świadczenia o charakterze finansowym i obejmuje także usługi ułatwiające lub wręcz umożliwiające udział osób o ograniczonej samodzielności w życiu społecznym. W miarę ograniczania rozwoju opieki instytucjonalnej w Szwecji na rzecz rozwoju środowiskowych form wsparcia następuje przejście do skorygowanego modelu opieki długoterminowej bazującego na usługach17. Stwarza to możliwość bardziej racjonalnego gospodarowania środkami finansowymi i odwołania się do społecznej solidarności nie tylko w aspekcie redystrybucji dochodów, ale i osobistego zaangażowania na rzecz organizowania całościowej opieki nad osobami starszymi. Ten aspekt szwedzkiego modelu welfare state jest stosunkowo nowy, ale nie ulega wątpliwości, że otwiera nowe możliwości kontynuowania rozwoju takiego modelu polityki społecznej.

Co zatem wyróżnia szwedzki model państwa dobrobytu? Wydaje się, że istotną rolę odgrywają tu czynniki kulturowe – tradycyjne (i zapewne wzmocnione protestanckim etosem pracy) zdyscyplinowanie i akceptacja dla demokratycznie ustalonych reguł życia społecznego oraz gotowość do ich przestrzegania; pragmatyczne – przyjęty model niesie ze sobą wprawdzie wysokie koszty, ale skutecznie zapewnia bezpieczeństwo socjalne, więc zasługuje na kontynuację oraz historyczne – w Szwecji wspólnoty lokalne od dawna ogrywają istotną role w zapewnieniu bezpieczeństwa socjalnego, zwłaszcza na terenach słabo zaludnionych. Tak uwarunkowana akceptacja dla realizowanego modelu zwiększa szanse na jego powodzenie.

Bibliografia

Bakalarczyk R., Opieka nad seniorami w państwie opiekuńczym — przykład Szwecji, „Problemy polityki społecznej” 2012, nr 18

Barr N., Państwo dobrobytu jako skarbonka. Informacja, ryzyko, niepewność a rola państwa, Wyd. WSP TWP, Warszawa 2010

Błędowski P., Efektywność instrumentów aktywnej polityki rynku pracy stosowanych w Szwecji, w: Efektywność usług i instrumentów rynku pracy służących podnoszeniu kwalifikacji bezrobotnych w Polsce i wybranych krajach Unii Europejskiej, red. P. Błędowski, MPiPS, EFS, Warszawa 2008

16 R. Bakalarczyk, Opieka nad seniorami w państwie opiekuńczym — przykład Szwecji, „Problemy polityki społecznej” 2012, nr 18, s. 19. 17 P. Błędowski, Wpływ zróżnicowania rozwoju krajów Europy na cele polityki społecznej, w: Nauki ekonomiczno-społeczne i rozwój, red. K. Żukrowska, Kolegium Ekonomiczno-Społeczne SGH, Warszawa 2008, s. 381.

19

Błędowski P., Wpływ zróżnicowania rozwoju krajów Europy na cele polityki społecznej, w: Nauki ekonomiczno-społeczne i rozwój, red. K. Żukrowska, Kolegium Ekonomiczno-Społeczne SGH, Warszawa 2008

Drabińska D., Anatomia kapitalizmu – funkcje państwa w kontekście dyskusji o finansach publicznych, w: Kapitalizm czy kapitalizmy? Anatomia i ewolucja formacji, red. J. Osiński, SGH, Warszawa 2012

Dziubińska-Michalewicz M., Systemy zabezpieczenia społecznego w wybranych krajach (Szwecji, Chile i Argentynie), Raport nr 135, Biuro Analiz Sejmowych, Warszawa 1998

Esping-Andersen G., Społeczne podstawy gospodarki postindustrialnej, WSP TWP, Warszawa 2010 Eurostat. Newsrelease. Euroindicators 2014, No. 166, 31 October 2014 Inglot T., Welfare States w Europie Środkowo-Wschodniej w latach 1919–2004, WSP TWP,

Warszawa 2010 Księżopolski M., Skuteczność modeli polityki społecznej w rozwiązywaniu problemów ludzi starych,

„Problemy polityki społecznej” 2012, nr 18 Marchlewska K., Szwecja – państwo dobrobytu, http://www.psz.pl/118-gospodarka/szwecja-panstwo-

dobrobytu Stryjan Y., Socjaldemokracja, rynek pracy i trzeci sektor – przypadek szwedzki, referat na konferencję

zamieszczony na stronie www.ae.katowice.edu.pl/konferencje/rynek/ Szarfenberg R., Modele polityki społecznej w teorii i praktyce,

http://rszarf.ips.uw.edu.pl/pdf/modele_ps.pdf Szymańska A., Polityka zwiększania efektywności rynku pracy w Unii Europejskiej: lekcje dla Polski,

Centrum Europejskie Natolin, Warszawa 2004 Tangian A., European flexicurity: concepts (operational definitions), methodology (monitoring

instruments), and policies (consistent implementations), Hans Böckler Foundation, Düsseldorf 2006

Wojtyna A., Model szwedzki ma jednak szanse, „Rzeczpospolita" (dodatek „Ekonomia”) 2006, nr 147 Żukowski M., Reformy emerytalne w Europie, Wyd. AE w Poznaniu, Poznań 2006

20

lek. med. Krzysztof Bońkowski

Podkarpacki konsultant woj. ds. geriatrii

Kierownik ZOL SPZOZ nr 1 w Rzeszowie

Stan opieki geriatrycznej w Polsce na przykładzie

woj. podkarpackiego/ w porównaniu z modelem szwedzkim

OPIEKA SENIORALNA W SZWECJI

Wizyta studyjna w Szwecji w dniach 19-21.10.2014 w ramach projektu "Strategia rozwoju usług opieki długoterminowej nad osobami starszymi" pozwoliły członkom delegacji:

-- zapoznać się ze szwedzkim systemem opieki długoterminowej /Ministerstwo Zdrowia i Spraw Socjalnych Szwecji/;

-- zwiedzić budynki firmy Micasa z mieszkaniami przystosowanymi dla osób starszych, niepełnosprawnych, z zespołami otępiennymi;

-- odwiedzić domy opieki w Satra i Alby;

-- zwiedzić modelowy ośrodek opieki dziennej dla chorych z otępieniem, a jednocześnie centrum edukacyjne Swedish Dementia Center -Silviahemmet.

Szwedzki system opieki długoterminowej budowany od lat 60-tych XX wieku, głównie w formie opieki instytucjonalnej, a w mniejszym stopniu domowej, uległ w ciągu ostatnich 20 lat istotnej modyfikacji. Realizowany i rozwijany nowy model opieki środowiskowej podporządkowany jest paradygmatowi podmiotowości, autonomii i prawa wyboru osoby starszej, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb rosnącej populacji seniorów z zespołami otępiennymi.

Doskonałym przykładem zmian społeczno -gospodarczych tworzących środowisko przyjazne seniorom są nowe trendy w budownictwie komunalnym. Apartamenty dla seniorów i mieszkania chronione, np. w budynkach Micasa, z infrastrukturą przyjazną niepełnosprawnym / w tym nowoczesne systemy alarmowo-przywoławcze i sprzęt wspomagający wkomponowane dyskretnie w nowoczesny design/, funkcjonalne części wspólne - jadalnie, pomieszczenia dziennej aktywności, w skojarzeniu z wysokim poziomem wsparcia społecznego i usług opiekuńczych pozwalają wielu osobom starszym, niesprawnym i dementywnym na godne i maksymalnie niezależne życie w komfortowych warunkach. Z kolei centrum edukacyjne Silviahemmet to przykład modelowej placówki opieki dziennej dla seniorów z zespołami otępiennymi, służące jednocześnie jako wzorcowy ośrodek kształcenia kadr medycznych i opiekuńczych różnych szczebli.

21

Duże nakłady na opiekę długoterminową w Szwecji znajdują potwierdzenie w raporcie OECD z roku 2013. Mimo dynamicznego rozwoju opieki domowej liczba łóżek długoterminowych w Szwecji należy nadal do najwyższych w Europie -78 łóżek w instytucjach opiekuńczych i 1,2 łózek w szpitalach na każde 1000 osób w wieku 65+. Również liczba pracowników zatrudnionych w opiece długoterminowej w przeliczeniu na populację seniorów jest najwyższa spośród wszystkich krajów OECD. Opieką stacjonarną objętych jest 5% osób po 65r.ż., a 11% seniorów korzysta z opieki domowej. Opieka długoterminowa w Szwecji jest realizowana przede wszystkim przez liczną rzeszę wykwalifikowanych opiekunów, przy mniejszym udziale personelu pielęgniarskiego.

Zwraca uwagę ograniczony zakres świadczeń lekarskich. Raport OECD wskazuje właśnie na niewystarczającą koordynację usług społecznych /opiekuńczych/ i medycznych w opiece długoterminowej w Szwecji, czego konsekwencją jest m.in. duża liczba potencjalnie zbędnych hospitalizacji przewlekle chorych seniorów /np. z POCHP/.Wdrożony lokalnie, w ostatnich latach system integracji i koordynacji świadczeń spowodował spadek w/w hospitalizacji o 90% na obszarze działania programu.

Przy omawianiu systemu opieki nad niesprawnymi i przewlekle chorymi seniorami w Szwecji, nie sposób nie wspomnieć o równoczesnym, dynamicznym rozwoju szpitalnictwa geriatrycznego.

Według informacji zawartych na stronie internetowej Szwedzkiego Towarzystwa Geriatrycznego /SGF/, w kraju praktykuje ponad 660 specjalistów geriatrii, tj.ok.70 na 1mln mieszkańców.

Oddziały geriatryczne liczą w sumie ok. 2000 łóżek /prawie 10% wszystkich łóżek szpitalnych/, tj. 2 łóżka geriatryczne przypadają na 10tys.osób.

Oddziały geriatryczne w Szwecji są sprofilowane na:

1. "ostre" oddziały geriatryczne /"internistyczne"/ 2. oddziały geriatryczne o profilu rehabilitacyjnym, w tym dla chorych po udarach mózgu

oraz dla pacjentów po złamaniach biodra /związanych z osteoporozą/ 3. geriatryczne oddziały opieki paliatywnej

OPIEKA SENIORALNA W POLSCE /WOJ. PODKARPACKIE/

Ludność woj. podkarpackiego: 2 128 707 osób /czerwiec 2013/

Liczba mieszkańców w wieku 65 lat i więcej : 294 083 osób , tj 13,8% populacji

Lecznictwo geriatryczne /ambulatoryjne i szpitalne/

Świadczenia medyczne osobom w wieku podeszłym udziela większość podmiotów medycznych /oprócz pediatrycznych i położniczych/, szczególnie oddziały i poradnie internistyczne i neurologiczne, a także okulistyczne/zaćma/ i ortopedyczne/alloplastyka stawu biodrowego/.

22

Funkcje "geriatry pierwszego kontaktu" pełni lekarz poz. Podnoszenie kwalifikacji lekarzy i pielęgniarek POZ w zakresie opieki geriatrycznej realizowane jest aktualnie na skalę ogólnokrajową / kursy organizowane przez CMKP/.

Nieliczne placówki stricte geriatryczne służą przede wszystkim pacjentom z wielochorobowością i niesprawnością czynnościową i są to głównie placówki szpitalne. Ambulatoryjną opiekę specjalistyczną reprezentuje jedna poradnia geriatryczna, a chorzy korzystają z opieki innych specjalistów, w związku z dominującymi schorzeniami /poradnie diabetologiczne, neurologiczne, kardiologiczne, chirurgiczne, ortopedyczne, okulistyczne, etc/

W województwie praktykuje tylko 9 lekarzy specjalistów geriatrii / lub w trakcie specjalizacji/,

tj. 4 na 1mln mieszkańców, przy średniej krajowej 7 na 1mln mieszkańców.

Liczba pielęgniarek geriatrycznych to 34 osoby w trakcie specjalizacji z pielęgniarstwa geriatrycznego.

Na terenie województwa funkcjonują tylko 2 oddziały geriatryczne posiadające w sumie 42 łóżka /tj. 0,19 łóżka na 10tys mieszkańców, przy średniej krajowej 0,2/. Liczba łóżek geriatrycznych choć niewielka, nie odbiega istotnie od średniej krajowej, jednak faktyczne zapotrzebowanie jest 10-krotnie większe/ zalecenia europejskie/. Funkcję oddziałów geriatrycznych pełnią faktycznie inne oddziały niezabiegowe, a przede wszystkim oddziały internistyczne, gdzie ponad 60% hospitalizowanych to seniorzy. Dalszy rozwój szpitalnictwa geriatrycznego jest limitowany brakiem specjalistów, stąd ogólnopolskie tendencje do organizowania oddziałów internistycznogeriatrycznych.

W porównaniu ze Szwecją, w Polsce dysponujemy zatem, średnio dziesięciokrotnie mniejszą liczbą specjalistów i łózek geriatrycznych w przeliczeniu na określoną liczbę obywateli, a oddziały geriatryczne występują tylko w postaci oddziałów "ostrych" / ze średnim czasem hospitalizacji 8-9 dni/. Brak oddziałów rehabilitacyjnych dedykowanych osobom w wieku podeszłym. Według danych NFZ, odsetek seniorów 65+, wśród pacjentów polskich oddziałów rehabilitacyjnych, nie przekracza 40%. Oddziały opieki paliatywnej zajmują się prawie wyłącznie pacjentami z chorobami nowotworowymi i brak placówek o profilu geriatrycznym /mimo ,że ponad 60% chorych objętych formalnie opieką paliatywną to osoby w wieku 65+/.

Opieka długoterminowa:

Placówki stacjonarnej opieki długoterminowej :

a/ w obrębie systemu ochrony zdrowia

-zakłady opieki długoterminowej /ZOL/ZPO/: 35- ok.1800 łóżek

/ finansowanie opieki długoterminowej ze środków NFZ w przeliczeniu na liczbę mieszkańców

jest na Podkarpaciu najwyższe w Polsce/

23

b/ w obrębie opieki społecznej

Domy Pomocy Społecznej: 48 placówek-4700 miejsc /większość pensjonariuszy jest w wieku podeszłym, brak placówek dedykowanych chorym z otępieniem/

c/prywatne domy opieki -brak oficjalnych danych

Opieka środowiskowa

-pielęgniarska opieka domowa ok. 100 podmiotów /dla 4000 pacjentów/

-usługi opiekuńcze środowiskowe - realizowane dla ok. 3500 osób, głównie starszych

-opieka dzienna to głównie Środowiskowe Domy Samopomocy- 63 placówki i ok. 2240 miejsc

/placówki o profilu psychiatrycznym, bez względu na wiek chorych/

System opieki długoterminowej w województwie podkarpackim, podobnie jak w całym kraju, opiera się na publicznych placówkach stacjonarnych działających w obrębie resortu pomocy społecznej /Domy Pomocy Społecznej/ oraz w ramach ochrony zdrowia /ZOL i ZPO/. Różnią się one sposobem finansowania i wymogami dotyczącymi wyposażenia /w sprzęt medyczny/ i kwalifikacji pracowników/głównie medycznych/. Często jednak oba typy instytucji opiekuńczych świadczą usługi osobom o podobnym profilu zdrowotnym i podobnych potrzebach opiekuńczych. /według Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Organizatorów i Menadżerów Pomocy Społecznej i Ochrony Zdrowia w Domach Pomocy Społecznej w Polsce przebywa co najmniej 25 tys. osób spełniających kryteria kwalifikujące do pobytu w ZOL lub ZPO/.

Baza łóżkowa stacjonarnej opieki długoterminowej w województwie podkarpackim to prawie 7000łóżek,tj.ok.23łóżka na 1000 osób 65+, czyli ponad 3-krotnie mniej niż w Szwecji, jednak więcej niż np. we Włoszech /16łóżek na 1000 osób 65+ w roku 2010/. Nieostre kryteria kwalifikacyjne powodują, że w obu typach placówek tj. DPS i ZOL/ZPO znajdują się chorzy w podobnym stanie klinicznym. Mimo rozbudowanej sieci ZOL/ZPO, narasta problem blokowania łóżek szpitalnych i rehospitalizacji pacjentów w najcięższym stanie-”niewypisywalnych”, wymagających kwalifikowanej stacjonarnej opieki poszpitalnej, głównie o charakterze opieki paliatywnej /wg. doniesień prasowych tylko w Szpitalu Woj. nr 2 w Rzeszowie dotyczy to ponad 30 pacjentów miesięcznie/.

Alternatywą dla stacjonarnej opieki długoterminowej jest opieka środowiskowa. Niestety ciągle brak placówek opieki dziennej dla seniorów, szczególnie dla chorych z otępieniem. Istniejące Środowiskowe Domy Samopomocy nie są profilowane i nie są przeznaczone dla osób z bardziej nasilonymi problemami opiekuńczymi. Brak mieszkań chronionych i ogólnie budownictwa mieszkaniowego dedykowanego osobom starszym- niesprawnym. Koncepcję opieki środowiskowej, niezwykle nowatorską, jak na owe czasy, realizowano w powstałym 25 lat temu Domu Seniora /Spółdzielnia Mieszkaniowa Nowe Miasto/. Jednak, z roku na rok, traci on swój pierwotny charakter, a ubywających seniorów zastępują młodzi najemcy, oczekujący na mieszkanie spółdzielcze /tzw. mieszkania rotacyjne/.

24

Opieka domowa pozostaje z reguły w gestii opiekunów rodzinnych/ nieformalnych, tj. poza systemem opieki długoterminowej. Pielęgniarska opieka domowa świadczona była w roku 2013 jedynie dla 4 tys. osób w województwie, a usługi opiekuńcze /w ramach sektora usług społecznych/ dla ok.3500 osób. Prawdopodobnie oba typy usług, jako komplementarne, dotyczyły w dużej mierze tej samej populacji świadczeniobiorców. Niedobór świadczeń w opiece domowej jest jaskrawo widoczny. Z ogólnodostępnych danych wynika bowiem, że 2 - krotnie więcej osób w wieku podeszłym wymaga opieki domowej/środowiskowej niż opieki stacjonarnej.

KIERUNKI ROZWOJU SYSTEMU OPIEKI SENIORALNEJ Z UWZGL ĘDNIENIEM

ROZWI ĄZAŃ EUROPEJSKICH / NA PRZYKŁADZIE MODELU SZWEDZKIEGO/

1. Rozwój szpitalnictwa geriatrycznego i szkolenie kadr medycznych. Kształcenie geriatryczne lekarzy o innych specjalnościach. Medycyna opieki długoterminowej jako certyfikowana umiejętność / na wzór rozwiązań czeskich i holenderskich/

2. Organizacja oddziałów geriatrycznych o profilu rehabilitacyjnym zwłaszcza dla seniorów po udarze mózgowym oraz po złamaniu biodra /na bazie istniejących oddziałów rehabilitacji lub niektórych przyszpitalnych ZOL/

3. Organizacja paliatywnych placówek geriatrycznych /na bazie ZOL funkcjonujących w obrębie lub w sąsiedztwie szpitala/

4. Określenie zakresu świadczeń medycznych w DPS i ZOL/ZPO 5. Uzupełnienie czynnościowych kryteriów kwalifikacyjnych do ZOL /skala Barthel/

o kryteria kliniczne i określenie zależności od specjalistycznej pielęgnacji. Opieka poszpitalna /"postacute care"/ jako priorytet działania przynajmniej niektórych zakładów opieki długoterminowej w sektorze ochrony zdrowia.

6. Priorytetowy rozwój opieki domowej/środowiskowej, mniejsza dynamika przyrostu liczby łóżek instytucjonalnych /w DPS/.Docelowo 2-krotnie więcej świadczeniobiorców w opiece domowej/środowiskowej w stosunku do opieki instytucjonalnej.

7. Odmedycznienie placówek opieki długoterminowej w sektorze pomocy społecznej dla seniorów o mniejszej zależności od specjalistycznej pielęgnacji i procedur medycznych.

8. Kształcenie kadr opiekuńczych i pomocniczych w sektorze pomocy społecznej, jako warunek rozwoju opieki domowej/środowiskowej. Uproszczenie ścieżki edukacyjnej dla opiekunów osób starszych. Nacisk na aspekty etyczne w pracy opiekuna.

9. Rozwój dziennych ośrodków opieki, zwłaszcza dla seniorów z zespołami otępiennymi.

10. Promowanie budownictwa mieszkalnego przyjaznego osobom starszym i niesprawnym- powrót do koncepcji Domów Seniora.

11. Większy udział władz lokalnych w poszukiwaniu optymalnych form opieki długoterminowej, z uwzględnieniem specyfiki regionalnej. Większa różnorodność rozwiązań w celu poszukiwania dobrych praktyk.

25

Agnieszka Górska

Zastępca Dyrektora

Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Białymstoku

Rozważania na temat szwedzkiego i polskiego systemu opieki

nad osobami starszymi

W dniach 19-21 października 2014r. uczestniczyłam w wizycie studyjnej w Szwecji, w ośrodkach zapewniających opiekę długoterminową osobom starszym chorym na demencję. Dodatkowo, w trakcie spotkania z przedstawicielami szwedzkiego Ministerstwa Zdrowia i Spraw Społecznych, dowiedziałam się o rozwiązaniach systemowych w zakresie opieki nad osobami starszymi.

Pracuję zawodowo w obszarze pomocy społecznej od 10 lat. Obecnie jestem zastępcą dyrektora w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Białymstoku. Kwestie związane z zapewnieniem opieki nad osobami starszymi, jak też ich aktywizacją, integracją i pozytywnym starzeniem się znajdują się bezpośrednio w kręgu moich zawodowych zainteresowań i zadań.

Po wysłuchaniu wielu ciekawych wystąpień należy zauważyć, iż dwa systemy opieki - w Polsce i Szwecji - są oparte na odmiennych podstawach prawnych. System szwedzki opiera się w głównej mierze na ustawodawstwie Unii Europejskiej i wytycznych konstruowanych w kraju, które nie mają rangi ustawy, czy rozporządzenia. Pozwala to na określenie wysokich standardów, opracowywanych przy wsparciu specjalistów, które następnie są przekazywane do gmin i regionów. Na ich podstawie są tworzone – w zależności od specyfiki gminy i jej zaplecza finansowego – lokalne modele opieki nad osobami chorymi na demencję. Opieka nad osobami starszymi, podobnie jak w naszym kraju, należy do zadań własnych gmin.

Rozwiązania systemowe w Polsce ewoluują w kierunku wprowadzania standardów w obszarze pomocy społecznej, na poziomie prawodawstwa krajowego. Takie rozwiązania zabezpieczają potrzeby odbiorców usług, ale jednocześnie generują wysokie koszty. Normatywne, niejednokrotnie szczegółowe określenie standardów, organiczna możliwość wprowadzenia rozwiązań obniżających koszty, które nie muszą oznaczać obniżenia poziomu świadczonych usług (np. łączenie jednostek oraz usług w ramach kilku jednostek). Uważam, że dalsza standaryzacja polegająca na wprowadzaniu norm prawnych, bez wspomagania finansowego, może doprowadzić do podejmowania przez gminy działań pozorowanych, lub w ostateczności zaniechania realizacji zadań.

26

Warto zwrócić uwagę na fakt, iż podstawą lokalnej polityki społecznej w Szwecji są konstruowane na poziomie gmin i regionów programy z zakresu pomocy społecznej. Uwzględniają one specyficzne potrzeby jak również możliwości danego regionu - aspekty geograficzne, socjologiczne i ekonomiczne. Analogiczne programy powstają w Polsce na poziomie gmin, powiatów i województw. Zazwyczaj zawierają one jedynie powtórzenie tychże obowiązkowych zadań nałożonych na samorządy ustawami. Trudno doszukać się w nich „lokalności” - niewiele gmin, szczególnie mniej zamożnych, może sobie na nią finansowo pozwolić.

Z drugiej jednak strony, brak regulacji prawnych na poziomie krajowym w Szwecji, pozbawia tamtejsze organy kontrolne uprawnienia do nakładania kar za niewłaściwe w ich ocenie wykonywanie świadczeń. Dopiero fakt stwierdzenia przez kontrolujących uzasadnionego zarzutu niewłaściwej realizacji usług, może stać się przyczynkiem przyjęcia norm prawnych dających legitymację do nakładania kar. Jednakże z pozyskanych w trakcie wizyty danych wynika, że aż 88% osób starszych korzystających z usług opiekuńczych w domu ocenia je na bardzo wysokim poziomie. W Sztokholmie liczącym około 800 tys. mieszkańców działa ponad 200 różnych podmiotów świadczących tego typu usługi. Nie wykluczone, że tak liczna konkurencja przekłada się na satysfakcjonujący poziom usług.

System opieki nad osobami starszymi w Szwecji ulegał przekształceniom, aby osiągnąć obecny kształt. Został on uznany za najlepszy w rankingu Global Age Watch Index. Na charakter tego procesu miały wpływ zmiany w strukturze społecznej - starzenie się społeczeństwa i odejście od modelu rodziny wielopokoleniowej. Rozwiązania w zakresie opieki nad osobami starszymi stały się priorytetem polityki społecznej w Szwecji w ostatnich latach. Obecnie obowiązek opieki nad osobami starszymi spoczywa na gminie i jest przez nią finansowany, ponieważ nawet dochody szwedzkich emerytów nie wystarczają na pokrycie w pełni jego wysokich kosztów.

Odmienność kulturowa między Polską, a Szwecją jest od razu zauważalna. W Polsce nadal utrzymuje się tradycja zamieszkiwania z osobą starszą potrzebującą pomocy w czynnościach dnia codziennego. Nawet jeżeli dzieci zamieszkiwały oddzielnie, to kres życia osoba starsza zasadniczo spędza w gronie rodzinnym. Osoby starsze rzadko decydują się na pobyt w spełniającym standardy domu pomocy społecznej. Oczywiście i w Polsce zauważamy zmiany społeczne, które niechybnie wymuszą zmiany systemowe. Mając taką perspektywę warto przyjrzeć się rozwiązaniom, które na przestrzeni lat miały miejsce w Szwecji i spróbować ocenić ich przydatność na gruncie polskim. Lata 1960–1990 to w Szwecji okres rozwoju domów pomocy społecznej oraz instytucji opieki długoterminowej z rozbudowaną opieką medyczną. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że obecnie w Polsce realizujemy taki właśnie model opieki. Z danych MPiPS wynika, że na dzień 31 grudnia 2012r. było 77 534 miejsc w DPS-ach. W ostatnich latach domy pomocy społecznej w Polsce realizowały programy naprawcze mające na celu osiągnięcie wyznaczonych normatywnie standardów świadczonych usług określonych obecnie w Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 23 sierpnia 2012r. w sprawie domów pomocy społecznej. Koszty działań naprawczych były dotowane przez państwo, co pozwoliło na ich szybszą realizację, z drugiej jednak strony

27

utrwaliły one instytucjonalny charakter opieki. Dom pomocy społecznej nawet o wysokich standardach to jednak nadal instytucja, do której niewielu z nas chciałoby trafić z wyboru.

W polskim systemie pomocy społecznej funkcjonują również rodzinne domy pomocy społecznej, jednakże ich znaczenie jest marginalne. Wg danych MPiPS w 2011r. przebywało w nich około 50 mieszkańców. Zastanawiam się, dlaczego tak przyjazna i wydawałoby się mało kosztowna forma opieki, nie przechodzi gwałtownego rozwoju? Warto zauważyć, iż podmiot, który zamierza otworzyć rodzinny dom pomocy powinien najpierw spełnić standardy określone w Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 31 maja 2012r. w sprawie rodzinnych domów pomocy, co jest równoznaczne z poniesieniem kosztów związanych m.in. z usunięciem barier architektonicznych z budynku i otoczenia, czy zapewnieniem udogodnień dla osób niepełnosprawnych. Biorąc pod uwagę fakt, że umowy z gminą są z reguły terminowe, a koszty utrzymania jednego miejsca podlegają negocjacji, całe przedsięwzięcie obarczone jest dużym ryzykiem finansowym. Nie bez znaczenia mogą być także bariery wynikające z niechęci do zmian i potrzeba utrzymania „status quo”. Natomiast rodzinne domy pomocy mogłyby stać się znakomitą alternatywą opieki, szczególnie nad osobami starszymi, gwarantując jednocześnie spędzenie jesieni życia w warunkach zbliżonych do rodzinnych. W mojej ocenie wymagałoby to jednak przeprowadzenia zmian, polegających na wprowadzeniu w systemie pomocy społecznej priorytetu opieki nad osobami starszymi w rodzinnych formach opieki, a nawet dofinansowaniu tychże form.

W Szwecji lata 1992–2011 cechuje znaczna deinstytucjonalizacja. Domy pomocy społecznej i ośrodki opieki długoterminowej będące miejscem opieki nad osobami starszymi zostały zlikwidowane, a ich miejsce zastępuje 24-godzinna opieka domowa. Opieka ta jest zróżnicowana w zależności od stopnia zaawansowania choroby demencyjnej. Priorytet stanowi utrzymanie osoby starszej w jej dotychczasowym miejscu zamieszkania. W tym celu gmina przyznaje odpowiednie usługi wspomagające, aktywizujące i opiekuńcze. Wachlarz tych usług jest różnorodny i zindywidualizowany. Klient ma prawo wyboru podmiotu świadczącego usługi spośród funkcjonujących licznie organizacji gminnych, fundacji, czy osób prywatnych. Rodzaj przyznanych usług jest określany indywidualnie w trakcie spotkań interdyscyplinarnych, w których bierze udział pracownik urzędu gminy, pracownik szpitala pod opieką którego znajdowała się osoba, pielęgniarka środowiskowa i przedstawiciel podmiotu wybranego do świadczenia usług. Pozostawanie osoby starszej w środowisku jest również możliwe dzięki swobodnemu dostępowi do urządzeń wspomagających. Odmiennym od polskiego rozwiązaniem jest przekazanie opieki medycznej w domu do realizacji przez gminy. W trakcie wizyty wielokrotnie podkreślano, iż u podstaw zmian systemowych leży prawo osoby starszej do godnego starzenia się i wolności wyboru. Nie ukrywano jednak, iż aspekt ekonomiczny też miał wpływ na zmiany systemowe. Utrzymanie osoby w środowisku jest mniej kosztowne, niż zapewnienie opieki w standaryzowanych placówkach całodobowego pobytu.

Poza usługami opiekuńczymi, osoba może liczyć na wsparcie poprzez przyznanie pobytu w dziennym ośrodku wsparcia. Ośrodki dziennego wsparcia są formą pomocy przyznawaną wraz z usługami opiekuńczymi w domu i mają na celu utrzymanie osób starszych w środowisku. Przyznanie pobytu następuje w drodze decyzji administracyjnej i podobnie jak

28

usługi opiekuńcze jest limitowane np. można otrzymać prawo do pobytu w dziennym ośrodku wsparcia przez 2 dni w tygodniu. Gminy - tak jak w Polsce - mają określone środki finansowe, więc przyznana pomoc musi być uzasadniona. Kierowane do ośrodków dziennego wsparcia osoby odznaczają się ograniczonymi funkcjami kognitywnymi. Ośrodki te pełnią rolę aktywizującą i sprzyjają integracji. Prowadzona jest w nich również rehabilitacja, a gmina zapewnia osobie starszej dowóz. Ze względu na koszty, ośrodek dziennego wsparcia nie jest formą powszechnie dostępną. Prawo do uczestnictwa jest wypadkową uzgodnień między pracownikiem służby zdrowia, pracownikiem urzędu gminy i członkami rodziny. W trakcie wizyty studyjnej, personel placówek wskazywał, iż do ośrodków dziennego wsparcia trafiają coraz częściej osoby ze znacznie już upośledzonymi funkcjami kognitywnymi.

Ośrodki dziennego wsparcia stanowią formę przejściową między usługami opiekuńczymi świadczonymi w domu, a systemem opieki „special housing”. System „special housing” to system całodobowej opieki świadczonej w specjalnie do tego przeznaczonych mieszkaniach. Kompleksy tych mieszkań, wyposażone w części wspólne np. stołówkę, sale rekreacyjne, usytuowane są w poszczególnych dzielnicach miasta. Najemcą mieszkania jest osoba starsza, która partycypuje w kosztach najmu i opieki. Każde mieszkanie jest dostosowane do specyficznych, wynikających ze stanu zdrowia potrzeb. O przyznaniu pobytu w mieszkaniu decyduje wspólnie lekarz i pracownik urzędu gminy, gdyż koszt pobytu w takim ośrodku jest wysoki i finansowany w znacznej części przez gminę. Do mieszkań w systemie „special housing” trafiają osoby o znacznie ograniczonych funkcjach życiowych. Z przedstawionych w trakcie wizyty danych wynika ponad dwukrotna przewaga liczby odbiorców świadczonych usług opiekuńczych w miejscu zamieszkania nad odbiorcami usług świadczonych w „special housing”.

Kierunek transformacji szwedzkiego systemu opieki nad osobami starszymi może być wyzwaniem dla polskiego systemu opieki społecznej. Moim zdaniem system szwedzki jest bardziej elastyczny – lepiej dopasowany do potrzeb klienta pomocy społecznej. Jest to system kosztowny, ale daje możliwość bardziej racjonalnego wydawania środków. W systemie funkcjonuje duża liczba organizacji pozarządowych a nawet osób prywatnych, które konkurują realizując usługi z zakresu opieki nad osobami starszymi. Opiekę tą mogą realizować osoby z wykształceniem średnim po odpowiednim przeszkoleniu.

Rodzi to pytanie, czy dalsza ewolucja systemu opieki w Polsce powinna pójść w kierunku podwyższania standardów, czy raczej rozwoju systemu nadzoru poziomu świadczonych usług.

Dalsze podwyższanie standardów może doprowadzić do zmniejszenia ilości podmiotów zajmujących się świadczeniem usług pomocy społecznej. Efektem tego może być obniżenie poziomu świadczonych usług zamiast jego podwyższenia, co było intencją ustawodawcy. Jak wcześniej wspomniałam, możliwy jest również scenariusz podejmowania przez gminy działań pozorowanych, lub w ostateczności zaniechania realizacji zadań.

Dyskusyjną kwestią jest również dostęp do instytucji opieki całodobowej w Polsce. Wystawione przez lekarza zaświadczenie o potrzebie całodobowej opieki jest zasadniczym dowodem w sprawie o skierowanie do domu pomocy społecznej, a pracownik socjalny nie posiada uprawnień do jego weryfikacji. Proponowałabym wprowadzenie rozwiązania

29

polegającego na dodatkowej konsultacji medycznej z pracownikiem służby zdrowia np. wyznaczonym przez gminę. Wyeliminowałoby to przypadki pochopnego kierowania do DPS-ów, szczególnie osób uzależnionych od alkoholu, których stan zdrowia nierzadko ulega poprawie na skutek pobytu w domu pomocy społecznej. Ponadto obowiązek wydawania decyzji administracyjnej przyznającej pobyt w domu pomocy społecznej na czas nieokreślonych w praktyce skutkuje dużymi trudnościami w zmianie tychże decyzji, w związku z poprawą stanu zdrowia mieszkańca. Warto nadmienić, iż do ustawy o pomocy społecznej w roku 2013 został wprowadzony nowy typ domu dla osób uzależnionych od alkoholu. Ustawodawca wprowadza więc rozwiązania, które idą w dobrym kierunku, ostatecznie jednak nie funkcjonują w szerszym zakresie, gdyż niedostatecznie uwzględniają lokalne możliwości i potrzeby. W mojej ocenie pomocny byłby głos środowiska - przedstawicieli samorządów, dyrektorów DPS-ów, organizacji pozarządowych - w celu doskonalenia istniejących rozwiązań.

Podsumowując, szwedzki system opieki nad osobami starszymi może być inspiracją, mimo znaczących różnic kulturowych między Polską, a Szwecją. Niewątpliwie każdy z nas chciałby w jesieni życia przebywać w otoczeniu osób najbliższych, jednak zmiany społeczne powoli pozbawiają nas złudzeń. Rodzina nie zawsze jest w stanie samodzielnie dźwigać obowiązek opieki nad osobą starszą i bez wprowadzenia odpowiednich mechanizmów wsparcia będzie ona narażona na wykluczenie społeczne.

30

Ewa Kominek

Zastępca Dyrektora

Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej

Usługi opiekuńcze nad osobami starszymi w domu w Polsce

oraz w Szwecji

Poniżej chciałabym przedstawić krótki zarys usług opiekuńczych nad osobami starszymi w domu w Polsce oraz w Szwecji, które mogłam poznać w trakcie wizyty studyjnej w Sztokholmie. Szwecja znana jest z socjaldemokratycznego modelu polityki społecznej i nie będę przytaczała historii tego modelu. Interesuje mnie stan obecny usług opiekuńczych nad osobami starszymi w domu, bez usług medycznych, w obydwu krajach.

Ustawa z dnia 12 marca 2004r o pomocy społecznej w art. 50 określa, że usługi opiekuńcze przysługują osobie samotnej, która z powodu wieku, choroby lub innych przyczyn wymaga pomocy innych osób, a jest jej pozbawiona a także osobie, która wymaga pomocy innych osób, a rodzina, a także wspólnie zamieszkujący (małżonek, wstępni, zstępni) nie mogą jej takiej pomocy zapewnić. Zapewnienie usług jest zadaniem obligatoryjnym gminy i gmina albo sama zatrudnia opiekunki, lub w drodze przetargu wyłania od jednej do maks. trzech firm (w zależności od rodzaju serwisu), które tego rodzaju usługi będą świadczyły.

Usługi opiekuńcze w domu obejmują m.in. pomoc w czynnościach higienicznych (toaleta poranna, toaleta całego ciała, słanie łóżka, zmiana bielizny pościelowej, osobistej itp.), pomoc w czynnościach pielęgnacyjnych (nacieranie, zapobieganie odleżynom), utrzymanie w czystości najbliższego otoczenia, robienie zakupów, przygotowanie posiłków, karmienie, realizacja recept, pójście z chorym do lekarza (wezwanie lekarza do domu), kontakt z przychodnią, przynoszenie węgla i napalenie w piecu, zanoszenie i przynoszenie bielizny z pralni, opłacanie świadczeń itd. Opiekunka nie wykonuje zabiegów pielęgniarskich. Aby została przyznana pomoc w formie usług opiekuńczych należy zgłosić taką potrzebę w ośrodku pomocy w miejscu zamieszkania (np. pisemnie, telefonicznie) a zgłoszenia może dokonać sama osoba zainteresowana lub też każda inna osoba (np. ktoś z rodziny, sąsiad, lekarz, sam pracownik socjalny). Pracownik socjalny po otrzymaniu zgłoszenia przychodzi na wywiad środowiskowy do osoby, u której mają być świadczone usługi. Podczas wywiadu należy przedłożyć niezbędne dokumenty, m. in. informujące o aktualnej sytuacji finansowej, zaświadczenie lekarskie stwierdzające potrzebę pomocy usługowej oraz inne w zależności od indywidualnej sytuacji osoby. Pracownik socjalny wspólnie z osobą zainteresowaną ustala, w jakim zakresie i wymiarze mają być świadczone usługi. Następnie zostaje wydana decyzja,

31

która zawiera informację komu przyznane są usługi, w jakiej ilości godzin, terminie oraz w jakim zakresie będą one świadczone a także, ile będzie wynosiła odpłatność za przyznane usługi. Pełny koszt za 1 godzinę usług określa gmina i koszt ten jest zróżnicowany w całej Polsce od. ok. 8,-zł za godzinę do ok. 18,-zł za godzinę. Nieodpłatne usługi przysługują osobom, których dochód nie przekracza kwoty określonej w art.8 ustawy o pomocy społecznej, tj. obecnie 542 zł – dla osoby samotnie gospodarującej a w gospodarstwach wieloosobowych, 456,-zł na osobę w rodzinie. Ponadto gmina ustala tabele odpłatności za usługi i np. przekroczenie kryterium dochodowego od 101-125% może skutkować odpłatnością 5% kosztu usługi. W każdej chwili ilość oraz zakres usług może być zmieniona, w zależności od aktualnych potrzeb osoby. Usługi, w zależności od konieczności mogą być świadczone codziennie ale nie przez całą dobę. Nadzór nad jakością usług wskazanych w decyzji sprawuje gmina, która je przyznała. Oczywiście istnieją w naszym państwie prywatne firmy oferujące usługi opiekuńcze ale jeżeli firma ta nie podpisała umowy z gminą, czyli gmina nie zleciła jej wykonywania usług, to gmina nie kontroluje jakości tych usług.

Osoba wykonująca usługi opiekuńcze to przeważnie osoba o niskim wykształceniu, po krótkim przeszkoleniu, głównie z podstaw ergonomii. Ustawa aktualnie nie reguluje, kto może być zatrudniony jako opiekun wykonujący usługi przy osobie starszej. Od pracodawcy zależy, jakie będzie stawiał wymagania przy zatrudnieniu opiekuna. Jest to jeden z zawodów znajdujących się najniżej w „siatce płac”. Obecnie rynek oferuje już wiele szkoleń oraz kursów dla tej grupy zawodowej co powinno mieć wpływ w niedługiej przyszłości na jakość sprawowanych usług nad osobą starszą w domu.

Jednak aby świadczenie usług było profesjonalne niezbędne jest do tego posiadanie odpowiednich narzędzi. Jeżeli osoba starsza mieszka sama to pod nieobecność opiekuna, jeżeli coś się wydarzy, ma do dyspozycji przeważnie tylko telefon aby wezwać pomoc. A co w przypadku, gdy nie jest w stanie zatelefonować? Zaznaczyć należy także, że opiekunka wykonując usługi przy osobie leżącej w domu raczej nie ma do dyspozycji specjalnych urządzeń, które ułatwiają wykonywanie podstawowych czynności higienicznych (czyli odpowiednie łóżko, podnośnik, fotel kąpielowy itp.), a które zapewnią odpowiedni komfort choremu. Oczywiście istnieje możliwość zakupienia przez osobę wymagającą opieki odpowiedniego sprzętu rehabilitacyjnego np. łóżka rehabilitacyjnego czy podnośnika wannowego. Zasady jego otrzymania i zasady dofinansowania reguluje Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, można także skorzystać z dofinansowania z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Jest to tylko dofinansowanie i część kosztów zakupu (koszt 10-20%) ponosi chory. Okres załatwiania tego typu sprzętu nie jest krótki dlatego osoby często korzystają odpłatnie z wypożyczalni, które oferują tego typu wyposażenie.

Przedstawiając usługi opiekuńcze w domu nad osobami starszymi w Szwecji należy wspomnieć o podziale kompetencji między trzema szczeblami administracji w tym kraju. Na poziomie krajowym czyli w Ministerstwie Zdrowia i Pomocy Społecznej, tj. centralnie, ustalane są zasady legislacyjne i finansowe. Regiony, czyli 20 samorządów wojewódzkich,

32

odpowiedzialne są za usługi zdrowotne i medyczne, natomiast lokalne samorządy odpowiadają za świadczone usługi socjalno-opiekuńcze.

Socialtjänsten czyli Urząd Opieki Społecznej w Szwecji to szwedzki organ administracji publicznej, który bada potrzeby osób oraz ich prawa do otrzymania pomocy. Każda gmina jest odpowiedzialna za pomoc osobom, które żyją na jej terenie a gminy same określają zakres dostępnych usług. Drogą przetargu wyłaniane są firmy świadczące usługi (mogą to być także organizacje pozarządowe), gmina podpisuje z nimi umowy i może to być dowolna liczba, np. w Sztokholmie 210 firm podpisało umowę z Urzędem. W Szwecji to osoba zainteresowana sama wybiera firmę, która ma u niej świadczyć określone usługi. Świadczenia opiekuńcze obejmują usługi domowe, czyli np. zakupy, gotowanie, pranie, sprzątanie oraz usługi pielęgnacyjne tj. m.in. wykąpanie, pomoc w korzystaniu z toalety, w ubieraniu, w gotowaniu, wyjściu na spacer, do lekarza, do dziennego centrum aktywności. Osoba potrzebująca jakiejś formy pomocy usługowej sama zgłasza wniosek o opiekę ( może to zrobić ustnie), który kieruje do Urzędu Opieki. Jeżeli z jakiś względów zdrowotnych nie jest w stanie tego zrobić otrzymuje sądowego opiekuna prawnego, który jest jej rzecznikiem w tych sprawach. Zadaniem Socialtjänsten jest dokonanie indywidualnej, szerokiej diagnozy potrzeb osoby i na tej podstawie przyznawane są jej określone usługi. Diagnozy tej dokonuje menager opieki. Gmina następnie wydaje decyzję, która określa bardzo dokładnie czas oraz wymienia szczegółowo czynności, które mają być wykonane w tym czasie (np. założenie pończochy uciskowej, przygotowanie kawy itp.). Przyznanie usług opiekuńczych w domu nie jest zależne od sytuacji materialnej osoby, oznacza to, że dostęp do usług opiekuńczych w Szwecji oparty jest na potrzebach a nie na dochodzie. Firma po otrzymaniu zamówienia rozmawia z osobą chorą, rodziną, szpitalem i zostaje utworzony plan opieki obejmujący również, jeśli istnieje taka potrzeba, przystosowanie mieszkania (co jest zadaniem gminy). Następnie zostaje zainstalowany system z alarmem osobistym (czujnik na ręku lub szyi) i dorabiane są klucze do mieszkania- są to rutynowe czynności usługodawcy. Usługi podlegają cały czas dokumentacji, np. robione są zdjęcia, jak wyglądało mieszkanie przed a jak po wykonaniu usługi.

Osoby wykonujące usługi w Szwecji to w większości osoby w wieku powyżej 50 lat a 70% kadry posiada odpowiednie kwalifikacje. Istnieją obecnie założenia szerokiego przeszkolenia opiekunów w różnych specjalizacjach, np. opieki nad osobami chorymi psychicznie czy demencyjnymi. Fundacja Silviahemmet czyli Fundacja Królowej Sylwii specjalizuje się w szkoleniu opiekunów oraz pielęgniarek nad osobami z demencją i opiera się na filozofii, że wszyscy ludzie mają taką samą wartość. Są to 2-letnie szkolenia dla osób już zatrudnionych, uczą one m.in. właściwego interpretowania symptomów choroby, jak rozmawiać i włączać rodzinę w proces choroby przy założeniu zapewnienia najwyższej jakości życia osoby chorej.

Ważną rzeczą jest przy oferowaniu różnych usług w Szwecji zastosowanie możliwości technologicznych, które pozwalają zaspokoić potrzeby opiekuńczo-bytowe mieszkańców na wysokim poziomie. Przystosowanie lokalu, który wyposażony jest w kamerę zewnętrzną aby można było zobaczyć kto dzwoni do drzwi, czujnik nocnego oświetlenia ruchowego w mieszkaniu czy w system przypominający o wyłączeniu urządzeń elektrycznych i

33

zamykaniu okien, gdy właściciel wychodzi z mieszkania, ma charakter profilaktyczny i staje się standardem. W zależności od niesamodzielności mieszkańca podłoga w mieszkaniu może zostać wyłożona miękkimi panelami niwelującymi upadki a łazienka odpowiednio dostosowana do potrzeb. Jeżeli opieki w domu wymaga osoba leżąca to jej sypialnia zostanie na pewno wyposażona w łóżko specjalistyczne ( na kółkach, podnoszone, z pilotem).

Gminy zapewniają również usługi transportowe seniorom, pod nazwą „transport od drzwi do drzwi” oraz, jeśli jest taka potrzeba, zapewniają dostarczanie posiłków do domu.

Wszystkie te działania mają na celu umożliwienie, jak najdłużej pozostanie osobom starszym w swoim domu a także opóźnienie niesamodzielności osób starszych. Szwedzi uważają, że zapewnienie usług w domu nawet o tak wysokim standardzie jest mniej kosztowne niż opieka nad osobą starszą w stacjonarnym domu opieki.

Po powyższym krótkim porównaniu niektórych tylko aspektów opieki nad osobami starszymi w domu, zwraca uwagę fakt, że w Polsce osoba korzystająca ze świadczeń pomocy społecznej nie ma wpływu na to, kto będzie jej świadczył usługi ponieważ nie może dokonać wyboru osoby /firmy, za usługi której płaci gmina. W Szwecji oferowany jest szerszy wachlarz form pomocy w miejscu zamieszkania.

Z różnych względów, przeważnie finansowych, osoba starsza w Polsce ma ograniczony dostęp do nowych technologii, z których mogą korzystać Szwedzi a które ułatwiają codzienne funkcjonowanie i dają poczucie bezpieczeństwa a jednocześnie kontakt ze światem zewnętrznym. Dlatego standardem przy usługach opiekuńczych powinno być wyposażanie osób w osobiste alarmy.

W obydwu krajach zwraca się aktualnie uwagę na niezbędność „odmłodzenia” kadr opiekunów, w podniesieniu ich kwalifikacji a także określeniu ich specjalizacji. Polepszy to na pewno jakość świadczonych usług a należy pamiętać, że potrzeba na tego rodzaju świadczenia będzie wzrastać we wszystkich krajach. Chociaż rola rodziny w opiece nad osobą starszą w domu w każdym z krajów jest inna, to i w Polsce, i w Szwecji dyskutuje się o edukacji rodziny związanej z tym tematem.

„W instytucji osoba jest pacjentem, w swoim domu królem” – to motto, które kreowało zmiany w opiece nad osobami starszymi w Szwecji w latach 1992-2011, a które powinno stać się mottem przewodnim w tworzeniu obecnego kierunku polityki opieki nad osobami starszymi w Polsce.

34

Ewa Majsterek

Główny specjalista

Departament Pielęgniarek i Położnych

Ministerstwo Zdrowia

Materiał przygotowany w ramach udziału w wizycie studyjnej

w Szwecji, w ramach projektu pn. Strategia rozwoju usług

opieki długoterminowej nad osobami starszymi,

współfinansowanego przez UE w ramach programu

PROGRESS.

Wstęp

W dniach 20 - 21 października 2014 r., w trakcie wizyty studyjnej do Sztokholmu, organizowanej w ramach projektu pn. Strategia rozwoju usług opieki długoterminowej nad osobami starszymi, współfinansowanego ze środków UE w ramach programu PROGRESS, grupa polskich ekspertów miała możliwość zapoznania się z różnymi aspektami organizacji i realizacji opieki długoterminowej nad seniorami w Szwecji, uwarunkowaniami oraz optymalnymi rozwiązaniami (w tym technologicznymi) stosowanymi w opiece nad osobami starszymi, w szczególności z zakresem działania instytucji, które podejmują i realizują zadania na rzecz osób starszych w wymiarze administracyjnym (Ministerstwo Zdrowia i Spraw Społecznych Szwecji (MZiSS) oraz Urząd ds. Społecznych) jak i praktycznym (Micasa - mieszkania chronione, szkoła kształcąca opiekunów osób starszych Silviahemmet, dzielnicowy ośrodek opieki SatraVard, ośrodek dziennego pobytu z wyspecjalizowaną częścią mieszkaniową dla osób z demencją w Alby).

Organizacja opieki

Opieka nad seniorami w Szwecji koncentruje się na dwóch głównych aspektach, tj.:

1. utrzymaniu jak najdłuższej niezależności i samodzielności osób starszych w środowisku zamieszkania,

35

2. właściwej, dostosowanej do potrzeb, organizacji opieki nad osobami starszymi.

Pierwszy aspekt wyraża się poprzez podejmowanie działań na rzecz poprawy poziomu zdrowia i zdolności radzenia sobie z podstawowymi czynnościami życiowymi, w tym prowadzenie działalności profilaktycznej ukierunkowanej na jak najdłuższe życie w dobrym zdrowiu z wykorzystaniem możliwości technologicznych dotyczących teleopieki oraz poprawie warunków środowiskowych osób starszych, obejmujących m.in. przystosowanie warunków mieszkaniowych do potrzeb osób starszych oraz planowanie rozwiązań urbanistycznych przyjaznych seniorom.

Drugi aspekt obejmuje w szczególności wsparcie rodziny w działaniach opiekuńczych poprzez organizację opieki nad osobami najbardziej potrzebującymi wsparcia w formie instytucjonalnej oraz domowej, a także warunki pracy personelu opiekuńczego.

Opieka nad osobami w wieku podeszłym w Szwecji jest kwestią polityczną i stanowi istotny element dyskusji społecznej, także tej prowadzonej na łamach mediów.

Z danych przedstawionych przez Kenta Löfgrena, starszego doradcę w MZiSS Szwecji wynika, iż obecnie w tym kraju odchodzi się od zinstytucjonalizowanych form opieki długoterminowej, rozumianych jako „zabezpieczenie łóżkowe” w szpitalach lub zakładach opiekuńczych, dążąc jednak do pozostawiania osób starszych tak długo, jak jest to możliwe w warunkach domowych. Aktualnie w Szwecji zaledwie niewielki odsetek seniorów objętych opieką długoterminową (bo tylko około 5%) korzysta z instytucjonalnych form tej opieki. Zdecydowana większość osób zakwalifikowanych do objęcia tego rodzaju opieką, otrzymuje ją w formach opieki domowej („domowe łóżka opieki długoterminowej”).

Na przestrzeni dekad poszczególne rządy Szwecji podejmowały wiele działań na rzecz poprawy opieki nad seniorami. W ostatnich latach mocno koncentrowano się na udzieleniu wsparcia tym seniorom, którzy najbardziej potrzebowali opieki długoterminowej – w efekcie przygotowano szeroki asortyment usług kierowanych do tej części społeczeństwa (np. całodobowa opieka domowa, w tym z wykorzystaniem nowych technologii elektronicznych urządzeń asystujących, możliwość korzystania z mieszkań dostosowanych do osób starszych oraz modernizacji własnych mieszkań pod kątem poprawy ich funkcjonalności), a także wachlarz narzędzi do wykorzystywania przez personel opiekuńczy, celem zabezpieczenia potrzeb seniorów na właściwym poziomie, a pośrednio także poprawy warunków pracy personelu opiekuńczego.

Obecnie w Szwecji, w efekcie zmian politycznych, przesunęły się akcenty w opiece nad seniorami. Zauważono bowiem problem niedoborów personelu opiekuńczego w stosunku do potrzeb, co często generuje dylematy związane z kwestiami bezpieczeństwa i higieny pracy. Dodatkowo zidentyfikowano problem dotyczący rekrutacji pracowników do tego sektora gospodarki, którzy na co dzień opiekują się osobami starszymi. Przyczyną występowania tych zjawisk może być stosunkowo niska atrakcyjności zawodów opiekuńczych w Szwecji. Dlatego też, obecny trend w opiece nad osobami starszymi dotyczy przede wszystkim wzrostu zatrudnienia w usługach opiekuńczych, zwiększenia atrakcyjności tego sektora na rynku pracy, a co za tym idzie napływu osób, szczególnie młodych, do pracy w tym sektorze oraz zwiększenia wykorzystania narzędzi do pracy w tej branży.

36

Mówiąc o organizacji publicznej opieki nad osobami starszymi w Szwecji, należy wskazać na rolę poszczególnych szczebli administracyjnych w tym zakresie.

Na poziomie rządowym (Ministerstwo Zdrowia i Spraw Społecznych) wypracowywane są polityki (reformy) działania w konkretnych obszarach dotyczących organizacji opieki nad seniorami. Ministerstwo nie zajmuje się praktycznymi aspektami wdrażania tych polityk. Zadania te delegowane są do samorządów lokalnych poziomu wojewódzkiego i gminnego razem z pulą środków finansowych przeznaczonych na ich realizację. W konsekwencji na samorządach lokalnych ciąży odpowiedzialność za właściwą ich realizację. Rola Ministerstwa w ogólnym ujęciu sprowadza się jedynie do wypracowania narzędzi stymulujących samorządy lokalne do wykonywania powierzonych zadań.

Jakość opieki

Na uwagę zasługują aktywności podejmowane przez Urząd ds. Społecznych - organizację ekspercką, realizującą zadania na zlecenie szwedzkiego MZiSS obejmujące m.in. gromadzenie wiedzy eksperckiej i wykorzystywanie jej na etapie sporządzania różnego rodzaju narzędzi o charakterze normującym obszar jakości opieki nad osobami starszymi, zarówno o charakterze rozporządzeń jak i w formie innych dokumentów (ogólne rady – rekomendacje, monitorowanie jakości opieki nad seniorami oraz gromadzenie danych w formie rejestru jakości, tworzonego przy współudziale opiekunów domowych).

Instytucja ta w bardzo dużym zakresie współpracuje z samorządami wojewódzkimi jak i gminnymi, a także z krajowym urzędem sprawującym nadzór nad opieką nad osobami starszymi.

Urząd ds. Społecznych nie ma wyraźnego mandatu do narzucania samorządom lokalnym obowiązku podejmowania konkretnych działań na rzecz zabezpieczenia jakości opieki nad osobami starszymi, niemniej dysponuje wieloma narzędziami do współpracy w tym zakresie, w tym dokumentami o charakterze:

- wytycznych - przykładem może tu być sposób postępowania z osobami z demencją, obejmujący w sposób całościowy kwestię rozpoznawania problemu i pomocy,

- drogowskazów - dotyczących kwalifikacji zawodowych opiekunów osób z demencją, w tym opracowanych we współpracy z uczelniami wyższymi, kwalifikacji zawodowych dla opiekunów osób starszych z problemami psychicznymi,

- zestawień wiedzy - w formie podręczników kierowanych szczególnie do lekarzy, zawierających instrukcje postępowania z pacjentami na poszczególnych etapach rozwoju demencji oraz zasady dokumentowania pracy personelu medycznego.

Obowiązujące w Szwecji od 2008 r. prawo o systemie wartości wprost określa, iż osoby starsze mają prawo do godnego życia, dobrego samopoczucia, życia towarzyskiego oraz nienaruszalności cielesnej, a opieka nad nimi musi być zorganizowana w sposób uwzględniający indywidualne potrzeby. W celu upowszechnienia tych regulacji w środowisku opiekunów osób starszych, na poziomie centralnym zorganizowano cykl szkoleń dla kadry

37

zarządzającej oraz przekazano środki finansowe na poziom gminny, celem przeszkolenia tzw. pracowników "liniowych".

W związku z identyfikowanym w Szwecji problemem niedoboru i starzenia się kadr opiekuńczych (większość pracowników sektora opiekuńczego ma ponad 50 lat), a także braku przygotowania do opieki przez tzw. opiekunów nieformalnych, podjęto decyzję na poziomie rządowym o przekazaniu około 1 mld koron szwedzkich na tzw. "dźwig kwalifikacyjny opiekunów domowych", obejmujący przygotowanie opiekunów domowych do samodzielnej opieki nad osobami starszymi w środowisku ich zamieszkania. W celu umożliwienia opiekunom nieformalnym udziału w przedmiotowych szkoleniach, zabezpieczono także środki na „system zastępstw” za te osoby, na czas ich udziału w szkoleniach. Realizatorami szkoleń są wyższe szkoły zawodowe we współpracy z samorządami gminnymi.

Silviahemmet

Ciekawym i inspirującym doświadczeniem była wizyta w Silviahemmet (dosł. tłumaczenie – Dom Sylwii) – szkole specjalizującej się w kształceniu personelu medycznego, opiekuńczego oraz opiekunów nieformalnych, w dziedzinie opieki nad osobami z chorobami demencyjnymi.

Szkoła prowadzona jest przez Fundację Silviahemmet, założoną przez Królową Sylwię w dniu 14 lutego 1996 r. i mieści się w Drottningholm, na przedmieściach Sztokholmu.

W szkole organizowane są szkolenia dla pielęgniarek, opiekunek (asystentek pielęgniarskich), a także krewnych osób z demencją. Ponadto, od 2012 roku, we współpracy z uniwersytetem medycznym KarolinskaInstitutet organizowane są szkolenia dla lekarzy oraz innych grup zawodowych, w tym fizjoterapeutów.

Szkolenia dla pielęgniarek mają formułę jedno lub dwustopniowej specjalizacji z pielęgniarstwa w chorobach otępiennych, trwającej od 1 do 2 lat. Pierwszy stopień szkolenia obejmuje ukończenie specjalnego programu kształcenia „Specialising in dementia care in nursing” (co w wolnym tłumaczeniu oznacza „Specjalizująca się w zakresie pielęgniarstwa w demencji” – E.M.), zawierającego 4 tematyczne kursy, za ukończenie których otrzymuje 30 punktów i tytuł SilviaNurse (Pielęgniarka Sylwianka). Ten poziom kształcenia szczególnie przeznaczony jest dla pielęgniarek na co dzień opiekujących się osobami z otępieniem. Po tym etapie istnieje możliwość uzupełnienia kwalifikacji zawodowych do poziomu zaawansowanego, co oznacza konieczność ukończenia dodatkowych kursów za które pielęgniarka otrzymuje dodatkowe 30 punktów (łącznie 60 punktów) i tytuł „Specjalisty pielęgnowania w demencji”. Celem szkolenia jest dostarczenie zaawansowanej wiedzy i umiejętności z zakresu opieki nad pacjentem z demencją oraz przygotowanie pielęgniarki do roli lidera i koordynatora.

Szkolenia dla asystentek pielęgniarskich (opiekunek) realizowane są w formie specjalizacji w opiece nad osobą z demencją i trwają 2 lata. Ich celem jest rozwój osobisty oraz nabycie specjalistycznej wiedzy, umiejętności i unikalnego doświadczenia jako opiekun i nauczyciel/edukator osób cierpiących na demencję, ich rodzin oraz przyjaciół.

38

Po ukończeniu szkolenia uczestnicy otrzymują tytuł SilviaSister (Siostra Sylwianka) i charakterystyczne odznaczenie (broszkę), identyfikujące osoby w sposób szczególny przygotowane do opieki nad osobami z demencją.

Programy kształcenia zostały opracowane we współpracy z uczelniami oraz krajowym ośrodkiem wyspecjalizowanym w zakresie zagadnień demencji – Swedish Dementia Centre, który pełni ważną rolę w zakresie m.in. gromadzenia, systematyzowania i upowszechniania wiedzy nt. demencji wśród profesjonalistów opieki zdrowotnej, a także samych pacjentów i ich rodzin.

Wszystkie szkolenia (zarówno dla pielęgniarek jak i opiekunek) mają charakter kształcenia teoretyczno-praktycznego. Zajęcia teoretyczne realizowane są w formule e-learningowej we współpracy z Sophiahemmet College, a zajęcia praktyczne są realizowane w ośrodku dziennego pobytu Silviahemmet pod nadzorem wykwalifikowanych opiekunów.

Szkolenia pielęgniarek oraz szkolenia certyfikacyjne całych ośrodków opieki połączone są z szeroko zakrojonym szkoleniem z praktycznej opieki nad osobami z demencją dla różnych kategorii pracowników zaangażowanych w świadczenie opieki – także zespołów terapeutyczno-opiekuńczych (lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, opiekunek), co podkreśla interdyscyplinarny charakter kształcenia.

Szkolenia dla personelu opiekuńczo-medycznego realizowane w Silviahemmet oparte są na filozofii opieki paliatywnej, wyrażanej w czterech głównych filarach, dla których podstawą są wartości etyczne. Pierwszym filarem jest opieka skoncentrowana na jednostce, w tym kontrola objawów, ze szczególnym zrozumieniem potrzeb podopiecznego z demencją z perspektywy fizycznej, psychicznej i egzystencjalnej. Drugim filarem jest wsparcie ze strony najbliższych, trzecim praca zespołowa, a czwartym właściwa komunikacja i dobre relacje między personelem a podopiecznymi.

Koszty kształcenia ponosi pracodawca, kierujący na kurs.

Organizacje opiekuńcze

Na szwedzkim rynku usług opiekuńczych występuje stosunkowo niewielki udział organizacji pozarządowych. Licznej reprezentowane są organizacje gminne lub podmioty prywatne.

Podmioty opiekuńcze wybierane są przez samorządy gminne z zastosowaniem przepisów prawa zamówień publicznych i są przez nie również nadzorowane.

Gminy dają podopiecznym seniorom swobodę w wyborze podmiotu, który będzie sprawował nad nimi opiekę.

Praktyczne aspekty długoterminowej opieki domowej nad osobami starszymi, w tym zasady i warunki jej udzielania oraz zakres świadczonych usług, przedstawione zostały przez wieloletniego praktyka opieki, pracownika socjalnego i byłego pełnomocnika osób starszych – Panią Lottę Burenius – Menadżera Opieki w Fundacji Isaak Hirschs Minne.

Fundacja jest jednym z 210 podmiotów świadczących usługi opiekuńcze osobom starszym na terenie Sztokholmu. Zatrudnia na pełnym etacie 16 pracowników i sprawuje opiekę nad

39

70 seniorami, z których większość otrzymuje pomoc kilka razy w ciągu doby. Fundacja dba o to, aby w kontaktach z podopiecznymi unikać częstych rotacji personelu opiekuńczego. Opiekunowie są niejako „przypisani” do poszczególnych podopiecznych, co przekłada się na budowanie dobrych relacji oraz jakość opieki.

Decyzję o przyznaniu pomocy osobie starszej w takiej formie podejmuje gmina, na wniosek osoby zainteresowanej lub działającego w jej imieniu opiekuna socjalnego. Pracownik gminy (tzw. koordynator opieki – w wielu przypadkach funkcję tę pełni właściwie przygotowana i przeszkolona pielęgniarka), po otrzymaniu informacji o sytuacji danej osoby sporządzonej na podstawie tzw. „wizji lokalnej” (diagnozy potrzeb) przez opiekuna socjalnego, określa zakres przyznanej pomocy. Na tym etapie możliwa jest także konsultacja z przedstawicielami rodziny lub innymi profesjonalistami, w zakresie zidentyfikowanych potrzeb i stanu funkcjonalno-poznawczego osoby podopiecznej.

Wyboru podmiotu dostarczającego usługi pomocowo-opiekuńcze dokonuje osoba starsza (czasami przy współudziale przedstawiciela gminy), z katalogu podmiotów zakontraktowanych przez gminę. Pomiędzy osobą podopieczną a instytucją pomocową zawierany jest pisemny kontrakt opiekuńczy (plan opieki), w którym szczegółowo dookreślony zostaje zakres świadczonych usług wraz z terminarzem.

Jeśli osoba starsza nie jest w stanie samodzielnie i świadomie zawrzeć tego kontraktu, wówczas sąd administracyjny na wniosek gminy powołuje pełnomocnika/opiekuna prawnego, który ma pełne prawo do podejmowania decyzji za tę osobę. Istotnym jest, iż osoba starsza może w każdym momencie odwołać przydzielonego pełnomocnika/opiekuna prawnego.

Po dopełnieniu formalności wybrany opiekun rozpoczyna pracę z podopiecznym, którego zwykle w pierwszej kolejności wyposaża w elektroniczne urządzenie alarmowe w formie zegarka na rękę oraz zabezpiecza zapasowy komplet kluczy do domu, co ma na celu wzmocnienie poczucia bezpieczeństwa u osoby starszej.

Czas pracy opiekuna w domu podopiecznego określony jest w kontrakcie opiekuńczym i zależy od rodzaju usług, które wykonuje u danej osoby. Przykładowe usługi wraz z czasem ich wykonania to: „poranne śniadanie” - 30 min., „przekąska” – 15 min., „pomoc w założeniu pończochy uciskowej” – 7 min. „lunch” – 45 min. (o ile usługa obejmuje karmienie, a jeśli tylko „dostarczenie posiłku”, to czas realizacji wynosi 5 min.). Szczegółowy zakres usług jest rozpisany w planie opieki. Opiekunowie bardzo drobiazgowo dokumentują swoją pracę (rejestr wejść/wyjść, zdjęcia), która następnie jest rozliczana przez pracowników gminy.

W sytuacji stwierdzenia u podopiecznego problemów zdrowotnych, opiekun kontaktuje się z placówką podstawowej opieki medycznej w danym rejonie (pielęgniarką środowiskową) i na podstawie jej delegacji udziela pomocy, np. przy przyjmowaniu leków. Każdy z podopiecznych posiada także lekarza rodzinnego, który wzywany jest przez menadżera opieki w razie potrzeby.

W tym miejscu podkreślenia wymaga fakt, że opieka medyczna i socjalno-opiekuńcza udzielana osobom starszym jest zintegrowana i koordynowana na poziomie gminy.

40

„Domy serwisowe”

Inną formą pomocy świadczonej osobom starszym w ramach opieki długoterminowej w Szwecji jest przydzielenie mieszkania w tzw. „domu serwisowym”. W jednym z nich, zarządzanym przez firmę MICASA, usytuowane są krajowe mieszania pokazowe.

Na szczególną uwagę zasługują wszelkie udogodnienia architektoniczne i technologiczne, które ułatwiają funkcjonowanie oraz zapewniają bezpieczeństwo osobom starszym z różnego typu niepełnosprawnościami (demencja, słaba mobilność, upośledzenie wzroku lub słuchu), np. wyciągi łóżkowe, sieć czujników alarmowych w podłodze, które uaktywniają się w przypadku upadku podopiecznego, system włączania i odłączania energii elektrycznej w całym domu za pomocą jednego włącznika, system przypodłogowych listw świetlnych ułatwiających orientację w nocy, miękka podłoga.

W „domu serwisowym” jest od 30 do 100 takich mieszkań, przystosowanych do wykorzystania przez osoby starsze, które, z uwagi na stan zdrowia nie są w stanie samodzielnie mieszkać w swoim dotychczasowym mieszkaniu.

Kwalifikacji do zamieszkania w tego typu mieszkaniu dokonuje przedstawiciel gminy, na terenie której mieszka osoba potrzebująca wsparcia. Opłatę w formie czynszu ponosi podopieczny. Szacuje się, że koszt pobytu osoby starszej w mieszkaniu serwisowym oscyluje w granicach ½ kosztów pobytu w szpitalu.

W tego typu mieszkaniu podopieczny otrzymuje wsparcie w postaci osobistego opiekuna, możliwa jest także opieka medyczna – pielęgniarki lub osoby o niższych kwalifikacjach zawodowych niż pielęgniarka (tzw. podpielęgniarki - osoby współpracującej z pielęgniarką), a także w razie potrzeby lekarza. Czas wolny podopiecznego organizowany jest wg potrzeb. Średni wiek osób przyjmowanych do tego typu mieszkań to 80 – 85 lat.

Domy opieki

Przykładem dobrej praktyki w obszarze integracji opieki zdrowotnej i społecznej nad osobami starszymi jest dzielnicowy dom opieki SatraVard och Omsorgsboende przeznaczony dla 111 podopiecznych (w tym 85 stałych mieszkańców, 15 osób przebywających w ośrodku w ramach pobytów dziennych oraz 11 osób ze specjalnymi potrzebami zdrowotnymi, w tym zaawansowaną demencją). Średni wiek mieszkańca to 85 lat.

W domu jest 85 indywidualnych mieszkań przeznaczonych dla osób ze zdiagnozowaną demencją. Średni metraż mieszkań to około 40 m2. Każde mieszkanie wyposażone jest w aneks kuchenny, łazienkę z pralką i suszarką oraz niewielki balkon. Każde z mieszkań umeblowane jest prywatnymi meblami danego pensjonariusza. Dodatkowo mieszkańcy mają do dyspozycji wspólną kuchnię, pokój dzienny oraz duży zadaszony taras, na którym spędzają większą część dnia w porze letniej.

41

W domu na stałe pracuje 8 pielęgniarek, w tym 3 pielęgniarki - Sylwianki, 1 fizjoterapeuta, 1 terapeuta zajęciowy oraz 130 osób personelu pomocniczego (opiekunek i podpielęgniarek, w tym 11 sióstr - Sylwianek). W tym domu nie zatrudnia się lekarzy. W razie potrzeby wizyta lekarska zamawiana jest w ośrodku wojewódzkim, gdzie lekarz dyżuruje 24 godz./dobę.

Dzielnicowy dom opieki SatraVard och Omsorgsboende posiada certyfikat Fundacji Silviahemmet, będący potwierdzeniem jakości opieki świadczonej wobec podopiecznych z demencją. Certyfikat ważny jest przez 3 lata. W celu przedłużenia ważności certyfikatu na kolejny okres, w domu organizowane są regularnie tzw. spotkania refleksyjne całego personelu medyczno-opiekuńczego oraz coroczne szkolenia z filozofii opieki paliatywnej. Wiedza personelu jest weryfikowana podczas testów sprawdzających, których wyniki stanowią podstawę planowania obszarów tematycznych szkoleń na kolejny rok.

Koszty pobytu w domu ponoszone są częściowo przez mieszkańców, a ich wysokość zależy od poziomu dochodów danej osoby. Dodatkowo dom otrzymuje dofinansowanie z gminy na każdego z mieszkańców w wysokości średnio 2 tys. koron szwedzkich za każdy dzień pobytu. Gmina także ponosi koszty związane z dowozem podopiecznych do domu na tzw. pobyt dzienny.

O przyznaniu opieki w dzielnicowym domu opieki zarówno w formie dziennego pobytu jak i pobytu stałego decyduje urzędnik z gminy na terenie której mieszka osoba starsza, po uprzednim całościowym rozpoznaniu sytuacji i potrzeb osoby ubiegającej się o przyjęcie do domu.

Problemem identyfikowanym przez kierownictwo domu jest niejednorodność etniczna personelu opiekuńczego. 70 % pracowników domu nie urodziło się w Szwecji, co jest jednoznaczne z tym, że język szwedzki nie jest dla tych osób językiem rodzimym, co często może być przyczyną ograniczonej komunikacji z podopiecznymi.

Występujące wśród personelu opiekuńczego różnice kulturowe niwelowane są na szkoleniach w Silviahemmet, w ramach których uczestnicy przyjmują jedną dla wszystkich filozofię opieki paliatywnej, w której podstawę stanowi system wartości oparty na szacunku do osoby starszej, cierpiącej z powodu różnych chorób związanych z wiekiem, w tym szczególnie chorób o charakterze otępiennym. To powoduje, że wśród zatrudnionego personelu występuje stosunkowo niewielka rotacja pomimo, iż zawód opiekuna osoby starszej nie cieszy się wysokim prestiżem w Szwecji.

Ośrodki opieki dziennej

Oprócz działalności szkoleniowej Fundacja Silviahemmet prowadzi modelowy ośrodek dziennego pobytu, gdzie realizowana jest opieka dzienna nad pacjentami z demencją. Opieką objętych jest maksymalnie osiem – dziesięć osób dziennie, które przychodzą do ośrodka od jednego do pięciu razy w tygodniu, w zależności od potrzeb.

Opieka w Silviahemmet jak i w innych ośrodkach opieki dziennej (np. w gminnym Centrum Aktywności Dziennej w Alby (Botkyrka Kommun – gmina Botkyrka) oparta jest na filozofii opieki paliatywnej, wyrażanej w czterech głównych filarach/nurtach, których podstawą są

42

wartości etyczne widoczne w codziennym podejściu do każdego z podopiecznych. Pierwszym filarem jest opieka koncentrująca się na jednostce, w tym kontrola objawów, ze szczególnym zrozumieniem potrzeb osoby z demencją z perspektywy fizycznej, psychicznej i egzystencjalnej. Drugim filarem jest wsparcie ze strony najbliższych, trzecim praca zespołowa, a czwartym właściwa komunikacja i dobre relacje między personelem a podopiecznymi. Wszystkie te cztery aspekty sprowadzają się do osiągnięcia jak najwyższej jakości życia osób z demencją, członków ich rodzin przy współudziale zespołu opiekuńczego.

Personel ośrodka dziennego Silviahemmet posiada wiedzę i doświadczenie w opiece nad osobami z otępieniem. Mottem dnia codziennego w tym ośrodku jest hasło „enjoy and have fun” („radość i dobra zabawa”), co oznacza, że celem opieki jest komfort i dobre samopoczucie każdego z podopiecznych (gości) przebywających w ośrodku.

Wnioski

W świetle powyższych informacji, ilustrujących działania podejmowane w ramach opieki długoterminowej nad osobami starszymi w Szwecji, zarówno na poziomie ogólnokrajowym jak i lokalnym, nasuwają się następujące wnioski/rekomendacje dla rozwoju kompleksowej opieki długoterminowej nad osobami starszymi w Polsce:

- stworzenie warunków (prawnych, finansowych, organizacyjnych) do konsolidacji i koordynacji opieki długoterminowej nad seniorami w Polsce na poziomie gminnych samorządów lokalnych;

- określenie standardów usług świadczonych w ramach opieki długoterminowej, w tym usług medycznych i usług socjalnych;

- zapewnienie dostępności i jakości opieki długoterminowej, dostosowanej do potrzeb społeczeństwa, udzielanej w różnych formach organizacyjnych;

- przygotowanie kadr medyczno-opiekuńczych do opieki nad populacją osób starszych, poprzez popularyzację zawodu pielęgniarki, opiekuna medycznego, opiekuna osoby starszej;

- rozwój kształcenia podyplomowego personelu medycznego oraz opiekuńczego w zakresie opieki nad osobami starszymi z problemami zdrowotnymi charakterystycznymi dla osób starszych, w tym szczególnie osób z demencją.

Wśród inicjatyw edukacyjnych podejmowanych w naszym kraju na rzecz poprawy opieki medycznej nad osobami starszymi, na uwagę zasługuje projekt systemowy skierowany do pięciu grup zawodowych sprawujących opiekę nad osobami starszymi w środowisku ich zamieszkania pn. Wsparcie systemu kształcenia ustawicznego personelu medycznego w zakresie opieki geriatrycznej, współfinansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.

Projekt jest realizowany przez Ministerstwo Zdrowia w partnerstwie z Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego w latach 2012-2015 i ma charakter pilotażowy.

43

Szkolenia z zakresu opieki geriatrycznej w ramach projektu ukończy 2000 lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, 4000 pielęgniarek podstawowej opieki zdrowotnej, 1420 fizjoterapeutów, 400 opiekunów medycznych oraz 200 terapeutów środowiskowych.

Celem realizowanych w ramach projektu działań jest przyczynienie się do stworzenia podstaw dla nowej jakości opieki medycznej nad osobami starszymi w Polsce. Lekarze, pielęgniarki, fizjoterapeuci oraz opiekunowie medyczni i terapeuci środowiskowi biorąc udział w szkoleniach zdobywają wiedzę i umiejętności przydatne w codziennej praktyce, a także mają szansę stać się liderami w zakresie opieki geriatrycznej w swoich miejscach pracy i środowiskach.

Efektem realizacji przedsięwzięcia będzie także wypracowanie modelu opieki nad osobami starszymi na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej, w tym w środowisku zamieszkania, opartego na współpracy poszczególnych grup zawodowych objętych projektem.

44

Tomasz Michałek

Dyrektor biura

Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym”

Rola organizacji społecznych w kształtowaniu nowoczesnego

rynku opieki długoterminowej nad osobami starszymi

w Polsce

Pod koniec 2013 roku w Polce żyło 5.4 miliona osób w wieku 65 lat i powyżej. Polskie społeczeństwo należy do najszybciej starzejących się w Europie co rodzi poważne implikacje ekonomiczne, zdrowotne i społeczne. Według danych GUS liczba osób w wieku produkcyjnym do 2035 r. zmniejszy się z 25,8 mln do 21,8 mln a liczba mieszkańców Polski zmaleje o ponad 2 mln osób.

Jak wskazują badania Światowej Organizacji Zdrowia, za 4 dekady - co 5 człowiek na świecie będzie w wieku powyżej 60 lat. Społeczeństwo na całym świecie się starzeje. Wiele krajów Europy od wielu lat prowadzi sprawdzoną politykę senioralną, która na bieżąco jest dopasowywana do demograficznych wyzwań. Polska jak najszybciej powinna wdrożyć rozwiązania, oparte o sprawdzone modele opieki długoterminowej np. w krajach skandynawskich. Tymczasem model opieki senioralnej w Polsce jest przestarzały, niespójny i dlatego wymaga radykalnej zmiany.

Rynek usług senioralnych jest sfragmentaryzowany, pozbawiony profesjonalnych operatorów na dużą skalę. Dominująca większość prywatnych inwestycji w sektorze opiekuńczym to obiekty małe, od 10 do 20 łóżek, bez możliwości świadczenia profesjonalnej, długoterminowej opieki, rehabilitacji i wypracowanych protokołów bezpieczeństwa. Domy opieki społecznej oferują obecnie 120 tys. miejsc, a zakłady opieki zdrowia 30 tys. miejsc dla pacjentów co w żaden sposób nie jest w stanie sprostać obecnej rzeczywistości.

Większość obiektów publicznych to budynki przestarzałe bez profesjonalnego programu opieki, a opieka w nich sprowadza się do łagodzenia procesu powolnej śmierci.

Tymczasem zamożniejące polskie społeczeństwo ma zupełnie odmienne oczekiwania wobec tego rynku; potrzebuje innych rozwiązań i standardów. Co prawda nie przekłada się to

45

bezpośrednio na wzrost zamożności wśród emerytów, ale zdecydowanie budzi inne potrzeby wśród ich dzieci i wnuków. Zapracowana i skoncentrowana na swoich karierach młodsza generacja nie ma czasu zajmować się rodzicami czy dziadkami, co przyczynia się do wzrostu zapotrzebowanie na wszelkiego rodzaju formy profesjonalnej opieki. Również wchodzący w wiek senioralny Polacy oczekują, by jesień życia przebiegała w zdrowiu, spokoju, aktywności i dobrostanie, wśród życzliwych i oddanych ludzi. Tymczasem już od wielu lat zanika model rodziny wielopokoleniowej mieszkającej pod jednym dachem. Wywiera to istotny wpływ na model opieki senioralnej. Niekorzystne zmiany środowiskowe implikują rozwój chorób geriatrycznych, jak np. choroba Alzheimera czy Parkinsona, co jest również wynikiem wzrastającej długości życia. Według profesora Tomasza Grodzickiego, byłego krajowego konsultanta w zakresie geriatrii, Polska stoi w obliczu eksplozji tych chorób - zakłada się że w ciągu najbliższych 15 lat liczba zachorowań na chorobę Alzheimera dojdzie do miliona!

Jednocześnie liczba geriatrów per capita w Polsce jest najniższa w Europie. W krajach UE już od dawna działa szereg organizacji wspierających długoterminową opiekę nad osobami niesamodzielnymi. Przykładem jednej z nich jest Eurocarers, organizacja zrzeszająca opiekunów społecznych, których rola jest obecnie ważniejsza niż kiedykolwiek, właśnie ze względu na zmiany demograficzne i wyzwania stojące przed medycyną i opieką społeczną w całej Europie. Celem tej organizacji jest przede wszystkim podniesienie świadomości znaczącego wkładu opiekunów w system opieki zdrowotnej, społecznej i opiekuńczej oraz taki wpływ na politykę państw UE, by była dla nich wsparciem, umożliwiając im m.in. aktywną pracę zarobkową. Eurocares zrzesza organizacje reprezentujące opiekunów, dzięki czemu mają oni pełen dostęp do gromadzenia, wymiany i rozpowszechniania informacji, doświadczeń, wiedzy i dobrych praktyk, mogą brać udział w międzynarodowych badaniach na temat opieki, współpracować z innymi grupami interesu i rzecznictwa na poziomie krajowym i UE - w tym organizacjami reprezentującymi osoby niepełnosprawne, organizacje kobiet, organizacje przeciwko wykluczeniu społecznemu i ubóstwu - w celu promowania interesów opiekunów oraz kształtowania środowiska politycznego zarówno na szczeblu regionalnym, krajowym i europejskim.

Polska jako kraj, który stoi właśnie przed wyzwaniem zmierzenia się z problemem demografii, powinna czerpać pełnymi garściami z wiedzy i doświadczenia innych krajów, zwłaszcza, że segment opieki długoterminowej w Polsce trzeba zbudować od podstaw. Przykład Eurocares jest tu nieprzypadkowy. Otóż właśnie w organizacjach społecznych leży największy potencjał, który może wpłynąć na aktywne i odpowiedzialne kształtowanie polityki państwa w tym segmencie usług.

Taką, pozytywna rolę odegrała fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dwa lata temu, gdy jej zarząd postanowił po raz pierwszy zbierać środki na „godną opiekę medyczną seniorów”. Dzięki tej inicjatywie wszystkie oddziały geriatryczne zostały zaopatrzone w nowoczesny sprzęt medyczny a szeroka opinia publiczna po raz pierwszy dowiedziała się jak wiele potrzebujemy jeszcze wdrożyć zmian w tej dziedzinie.

46

Aktualnie w Polsce środowisko organizacji społecznych, które są aktywne w obszarze opieki długoterminowej można podzielić generalnie na dwie grupy.

Pierwsza z nich wyłoniła się w trakcie protestów, kiedy to państwo przeprowadziło politykę ograniczenia świadczeń pielęgnacyjnych od 1 lipca 2013 r., w wyniku których ok. 100 tys. rodzin zostało ich pozbawionych. To środowisko rodziców dzieci i dorosłych osób niepełnosprawnych, oczekujące rozwiązań natychmiastowych i skierowanych przede wszystkim na wsparcie opiekuna.

Wielotygodniowy protest jeszcze bardziej podzielił zamiast scementować środowisko opiekunów, a zaordynowany przez ministra pracy Kosiniaka-Kamysza na 30. kwietnia br. okrągły stół, z jednej strony zapoczątkował ważny proces dialogu ze środowiskami organizacji społecznych ale z drugiej obnażył fatalny stan opieki długoterminowej w Polsce.

Ważnym, wartym zacytowania wnioskiem okrągłego stołu podzieliła się Krystyna Mrugalska, honorowa prezes PSOUU, która zauważyła, że w całej dyskusji brany jest pod uwagę właściwie tylko interes opiekuna, a nie osoby niesamodzielnej, co z gruntu - w tego typu rozważaniach - jest nie do przyjęcia.

Druga, stojąca na przeciwległym biegunie grupa organizacji, zrzesza tych, dla których najważniejszym podmiotem jest osoba niesamodzielna, a dopiero w następnej kolejności opiekun, któremu państwo powinno zapewnić stałe i systemowe wsparcie, tak aby nie znalazł się on całkowicie poza rynkiem pracy. Organizacje te zrzeszone są między innymi w Koalicji „Na pomoc Niesamodzielnym”. Stale rosnąca grupa, licząca już ponad 500 koalicjantów reprezentujących różne stowarzyszenia, organizacje, podmioty gospodarcze i pracownicze, a także osoby fizyczne, za główny cel przyjęła zabezpieczenie opieki szybko rosnącej grupie osób starszych o różnym stopniu niesamodzielności oraz uruchomienie nowej gałęzi usług publicznych – sektora opiekuńczego. Głównym celem Koalicji jest zapewnienie osobom niesamodzielnym autonomii i bezpieczeństwa z uwzględnieniem kontekstów społecznych i kulturowych, wśród których priorytetem jest rodzina i opieka domowa.

Rozwiązania promowane przez Koalicję są zawarte w senackim projekcie ustawy o pomocy osobom niesamodzielnym. Jej wdrożenie pozwoliłoby osobom zależnym i ich rodzinom otrzymać pomoc w dostępie do opieki, a gospodarce mogłoby przynieść nawet 200 tys. nowych miejsc pracy, uzyskanych przede wszystkim w procesie legalizacji pracy opiekunów pracujących obecnie w szarej strefie.

47

Ustawa koncentruje się przede wszystkim na 4 obszarach. Należą do nich: pomoc niesamodzielnym, opieka domowa, efektywny system płatności, w którym „pieniądze idą za pacjentem”(czek opiekuńczy) oraz wzrost zatrudnienia w grupie 50+.

Polska nie stoi przed dylematami lecz przed potężnym wyzwaniem. Nie stać nas bowiem na łatwe i szybkie rozwiązania, będące odpowiedzią na partykularne interesy, których celem jest poprawienie przede wszystkim sytuacji ekonomicznej opiekuna. Celem polityki państwa powinno być stworzenie długoterminowej, odpowiedzialnej polityki opiekuńczej, w której centrum stoi sam niesamodzielny, a dopiero w następnej kolejności opiekun, któremu Państwo powinno zapewnić takie wsparcie, które umożliwi mu kontynuowanie aktywności zawodowej. W podobnym kierunku poszły na początku lat dziewięćdziesiątych rozwiązania szwedzkie. W efekcie okres hospitalizacji został tam skrócony do minimum a głównym celem państwa oraz samorządu jest zabezpieczenie potrzeb osoby starszej w warunkach domowych, często organizowanych ponownie w wyspecjalizowanych budynkach zapewniających na miejscu profesjonalną opiekę.

Faktyczny problem stanowi jednak co innego. Jak, przy zdecydowanie bardziej ograniczonym i wciąż niedoszacowanym budżecie skonstruować sprawny system zapewniający opiekę nad osobami niesamodzielnymi, zachowując wysoką jakość usług i ograniczając do minimum skutki uboczne, takie jak np. trwała niezdolność opiekuna do powrotu na rynek pracy po zakończeniu świadczenia usług na rzecz osoby niesamodzielnej? To ogromne wyzwanie dla polskiej polityki senioralnej, zwłaszcza, że w Polsce, w przeciwieństwie do krajów OECD, przebudowa struktury budżetu ochrony zdrowia oraz budżetu pomocy socjalnej jeszcze się nie rozpoczęła. Zadanie to wymagać będzie uwzględnienia wielu, nie branych do tej pory aspektów, wśród których warto wymienić koszty zaniechań czy nieracjonalne gospodarowanie środkami publicznymi (np. podwójne finansowanie zbliżonych do siebie świadczeń oferowanych przez resort zdrowia oraz resort pracy i pomocy społecznej).

Kolejnym ważnym aspektem wymagających zmiany podejścia jest zasada wyboru świadczeń opiekuńczych finansowanych ze środków publicznych. Rozwiązania oparte wyłącznie o kryteria cenowe, co miało miejsce przy wyborze wykonawców autostrad i dróg ekspresowych, powinny być przestrogą przed powielaniem ich w tak wrażliwym sektorze, jakim jest opieka długoterminowa seniorów. Dobrym przykładem prowadzenia optymalnej polityki inwestycyjnej za publiczne środki jest wspomniana wyżej działalność Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która udowodniła, że można zakupić wysokiej jakości sprzęt po przystępnej cenie. Zresztą, dzięki takiej i tylko takiej polityce wyboru, opartej o dobrze skonstruowany konkurs ofert, co podkreśla jej prezes, Jerzy Owsiak mamy w szpitalnych oddziałach pediatrycznych, ratunkowych, onkologicznych, a teraz i geriatrycznych, sprzęt najwyższej światowej jakości.

48

O tym jaka siła w ocenie sytuacji na rynku senioralnym tkwi w organizacjach i stowarzyszeniach, świadczy sama Koalicja, gdzie rozwój rynku opieki długoterminowej w Polsce wspiera niezwykle zróżnicowana grupa interesariuszy świadoma rangi problemu, a także ekonomicznych i społecznych reperkusji zlekceważenia działań w tym obszarze. To bardzo wyraźnie odróżnia nas od takiego kraju jak Szwecja, gdzie mamy do czynienia ze zdecydowanie mniejszą aktywnością organizacji pozarządowych niż w Polsce.

Obecne działania Koalicji „Na pomoc Niesamodzielnym” koncentrują się nad zebraniem podpisów pod Petycją w sprawie przyjęcia rozwiązań gwarantujących osobom niesamodzielnym opiekę na odpowiednim poziomie. Postulaty w niej zawarte mają na celu:

• zapewnienie odpowiedniego poziomu finansowania kosztów opieki, tak by rodziny mogły w godny sposób sprawować ją nad swoimi bliskimi,

• uwzględnienie finansowania i rozwoju usług opiekuńczych w projektach realizowanych ze środków UE,

• wprowadzenie regulacji gwarantujących osobom niesamodzielnym prawo do bezpłatnych świadczeń medycznych, zwłaszcza zabiegów pielęgniarskich w ramach opieki długoterminowej, realizowanych również w domach pomocy społecznej oraz adekwatnego do potrzeb dostępu opiekunów do środków pomocniczych i sprzętu niezbędnego w pielęgnacji osób niesamodzielnych.

Inne grupy społeczne, w tym samym czasie, zapowiadają powrót do protestów, co może teoretycznie przyczynić się do przyspieszenia prac nad rozwojem rynku opieki długoterminowej ale może też jeszcze bardziej zacementować dotychczasowy, nieefektywny model opieki. Z pewnością kluczowy wpływ na kierunek rozwoju opieki długoterminowej w Polsce będzie miała decyzja o charakterze politycznym jaką byłoby zintegrowanie polityki zdrowotnej i społecznej, tak jak to ma miejsce chociażby we wspomnianej wyżej Szwecji.

49

dr Jolanta Perek-Białas

Szkoła Główna Handlowa

Uniwersytet Jagielloński

Rekomendacje w zakresie organizacji usług opiekuńczych

w Polsce w ramach projektu Strategia rozwoju usług opieki

długoterminowej nad osobami starszymi na podstawie

informacji uzyskanych w czasie wizyty studyjnej do Szwecji

w dniach 19-21.X br.

Aby móc przekazać rekomendacje dotyczące organizacji usług opiekuńczych w Polsce na podstawie rozwiązań, które występują w Szwecji trzeba na początku podkreślić, że sytuacja wyjściowa obu krajów jest różna (nie tylko w zakresie różnych systemów welfare regime). Tym samym rozwiązania, które sprawdzają się w Szwecji, niekoniecznie mogą być wprowadzone, czy zaakceptowane w Polsce. Aby to zilustrować, najlepiej posłużyć się miarami, które próbują uchwycić ocenę jakości życia seniorów (Global Age Watch) czy odpowiednie przygotowanie do i realizowanie idei aktywnego starzenia (Active Ageing Index).

Syntetyczna miara oceny jakości życia seniorów (Global Age Watch) została zaprezentowana po raz pierwszy w 2013 roku. Wskaźnik został policzony dla 91 krajów i wskazuje gdzie lokują się poszczególne kraje w ocenie jakości życia seniorów. Do budowy indeksu uwzględnia się: bezpieczeństwo materialne, zdrowie, edukację i zatrudnienie oraz odpowiednio sprzyjające osobom starszym środowisko (age friendly environtments). Tutaj Szwecja w 2013 r. zajęła I miejsce, a w 2014 r. II miejsce, podczas gdy Polska w 2013 r. zajęła 62 miejsce, a w 2014 r. – 32 miejsce.

W ramach projektu Komisji Europejskiej realizowanego wspólnie z Population Unit of the United Nations Economic Commission for Europe oraz zespołu badawczego z European Centre for Social Welfare Policy and Research in Vienna, przygotowano syntetyczny wskaźnik aktywnego starzenia18 dla krajów europejskich (por. Zaidi, A., et al., 201319).

18 http://www1.unece.org/stat/platform/display/AAI/Active+Ageing+Index+Home (marzec 2013) 19 Zaidi, A., K. Gasior, M.M. Hofmarcher, O. Lelkes, B. Marin, R. Rodrigues, A. Schmidt, P. Vanhuysse and E. Zolyomi (2013), ‘Active Ageing Index 2012: Concept, Methodology and Final Results ‘, Methodology Report

50

Indeks miał pokazać poziom w jakim starsze osoby mogą prowadzić niezależne życie poprzez samodzielne funkcjonowanie, aktywność na rynku pracy w ramach pracy zarobkowej, ale też aktywność w ramach pracy niezarobkowej (praca społeczna, wolontariat) oraz jakie są możliwości dla realizacji polityki aktywnego starzenia w danym kraju. Tutaj uwzględniono: 1) rynek pracy – zatrudnienie, 2) aktywność społeczną, 3) niezależne, zdrowe i bezpieczne życie (w tym bezpieczeństwo materialne, deprywację materialną) oraz 4) zdolność i przygotowanie otoczenia do wykorzystania potencjału starzejącego się społeczeństwa. Podobnie tutaj w I edycji opracowanego indeksu Szwecja zajęła I miejsce w Europie, podczas gdy Polska ostatnie. Szczegółowo Tabele 1, 2 i 3a, 3b oraz 4 pokazują różnice między Polską a Szwecją. Wykorzystane informacje były w większości opracowane dla lat 2010 i 2011, czyli przed 2012 Europejskim Rokiem Aktywnego Starzenia i Solidarności Międzypokoleniowej i zmianami, które się dokonały/dokonują w Polsce w zakresie wzmocnienia starszego pokolenia w różnych aspektach ich aktywności (w tym aktywności społecznej dzięki programowi ASOS). Mimo to, analizując dane w Tabelach widać, że w Szwecji jest więcej niż w Polsce osób starszych bardziej aktywnych nie tylko zawodowo, ale też społecznie, dbających o zdrowie (aktywnych fizycznie), którzy nie mają w większości problemów z zaspokojeniem ze względów finansowych określonych potrzeb (prawie żadna osoba starsza w Szwecji nie jest zagrożona deprywacja materialną), ale też w większości mieszkających samodzielnie lub w gospodarstwach dwuosobowych i powszechnie korzystających z nowych technologii, uczących się i utrzymujących więzi społeczne, jak i zadowolonych ze swojej sytuacji życiowej (samopoczucie).

Tabela 1. Prezentacja wskaźników opisujących obszar zatrudnienia między Polska a Szwecją.

Zatrudnienie

Wskaźnik zatrudnienia 55-

59

Wskaźnik zatrudnienia 60-

64 Wskaźnik zatrudnienia 65-69

Wskaźnik zatrudnienia 70-74

45,8 19,1 9,4 5,0

80,7 61,0 15,4 6,9 Źródło: por. Zaidi et al., 2013.

Tabela 2. Prezentacja wskaźników opisujących aktywność społeczną między Polska a Szwecją.

Aktywność społeczna

Aktywność w wolontariacie

(55+)

Opieka nad wnukami (55+)

Opieka nad innymi osobami

(55+)

Udział w zebraniach

publicznych 55+

4,8 22,5 13,3 7,1

30,7 26,1 10,2 26,5

Źródło: por. Zaidi et al., 2013

Submitted to European Commission’s DG Employment, Social Affairs and Inclusion, and to Population Unit, UNECE, for the project: ‘Active Ageing Index (AAI)’, UNECE Grant No: ECE/GC/2012/003, Geneva.

51

Tabela 3a. Prezentacja wskaźników opisujących niezależne, zdrowe i bezpieczne życie między Polska a Szwecją (cz.1).

Aktywność fizyczna

(55+)

% osób wskazujących, iż

nie miały problemu z dostępem do

opieki zdrowotnej i/lub

dentystycznej

Niezależne mieszkanie (osoby

w wieku 75+ mieszkające

samotnie jako gos. domowe 1 osobowe

lub jako gos. domowe 2 osobowe)

Porównanie mediany dochodów osób w wieku 65+

do mediany dochodów osób poniżej 65 roku

życia

6,3 81,6 70,0 93,0

28,9 92,4 99,3 79,0

Źródło: por. Zaidi et al., 2013

Tabela 3b. Prezentacja wskaźników opisujących niezależne, zdrowe i bezpieczne życie między Polska a Szwecją (cz.2).

Brak zagrożenia ubóstwem (65+)

Brak zagrożenia deprywacją

materialną (65+)

Bezpieczeństwo w miejscu

zamieszkania (55+)

Udział w różnych formach uczenia

się (55-74)

93,2 83,5 95,1 0,6

95,4 99,3 85,2 15,5

Źródło: por. Zaidi et al., 2013

Tabela 4. Prezentacja wskaźników opisujących przygotowanie i realizację idei aktywnego starzenia między Polska a Szwecją.

Zmodyfikowany wskaźnik pokazujący potencjalną

długość życia dla osoby w wieku 55 lat

Zmodyfikowany wskaźnik

uwzględniający % lat w zdrowiu w pozostałych latach życia dla osoby w

wieku 55 roku

Samopoczucie

psychiczne (55+)

Korzystanie w

nowych technolog

ii (Internetu) (55-74)

Więzi społeczne

(55+)

Poziom wykształce

nia (co najmniej średnie) (55-74)

50,0 49,8 49,6 22,0 30,8 69,2

56,8 77,1 82,9 75,0 65,5 75,3

Źródło: por. Zaidi et al., 2013

52

Rekomendując różnego rodzaju rozwiązania, które mogą być wdrożone w zakresie opieki nad osobami starszymi trzeba brać pod uwagę nie tylko możliwości i uwarunkowania, ale też społeczną akceptację określonych form opieki i wsparcia. Liczne badania wskazują, że nadal (co nie oznacza, że niezmiennie i w taki sam sposób co w przeszłości) w Polsce rodzina jest odpowiedzialna na organizację opieki dla osób starszych (por. badania EUROFAMCARE, Pol-Senior, Carers@Work, oraz Drożdżak i inni, 2013 oraz Perek-Białas, Racław, 2014).

Analizując istniejące rozwiązania w Szwecji należy wyraźnie wskazać, że istotnym elementem jest nie tylko dobrze zaplanowana, skoordynowana, zarządzana/zorganizowana i monitorowana opieka, ale też opieka wynikająca z ustalonych zasad współpracy między różnymi podmiotami. Faktem jest, że wszystkie koszty opieki są wyliczane, znane i odpowiednio zabezpieczone przez systemowe rozwiązania. Odpowiednio wychodzi się z założenia, że wszyscy muszą mieć odpowiednie dochody (jeśli ich nie mają to dostają odpowiednie dotacje), aby zabezpieczyć nie tylko finansowanie minimalnych kosztów utrzymania (w tym kosztów mieszkania) jak i m.in. koszty opieki. Interesujący był przykład rozpisanego budżetu dla osoby otrzymującej minimalną emeryturę zaprezentowany przez przedstawiciela Ministerstwa (Ministry of Health and Social Affairs, Sweden).

W tym kontekście trzeba zaznaczyć, że filozofia myślenia o niezbędnych wydatkach, które trzeba ponieść, aby mieć odpowiedni poziom i jakość opieki, przy zapewnieniu godnego życia jest kluczowa do zmiany myślenia także w Polsce nie tylko o ekonomicznych uwarunkowaniach organizacji opieki nad osobami starszymi, ale o tym, aby także starsze osoby wymagające opieki mogły odpowiednio uczestniczyć w życiu społecznym (social participation) w sposób pełny, a nie tylko ograniczony20.

W nawiązaniu do odbytych spotkań wydaje się, że kluczowe rekomendacje dotyczące organizacji usług opiekuńczych dla Polski to:

1. Trzeba projektować i kierować odpowiednio dopasowane działania z uwzględnieniem różnic między potrzebami jak i możliwościami (w tym nie tylko finansowymi, ale zdrowotnymi) osób starszych i ich rodzin/bliskich. Konieczne jest różnicowanie oferty usług opiekuńczych i działań wspierających innych dla osób w wieku od 65-74, dla osób od 75+, czy dla osób 85+.

2. Najlepiej zaprojektowane i sprawdzone rozwiązania nie będą mogły być wdrożone, jeśli nie uda się odpowiednio zabezpieczyć środków finansowych na ich realizację (zarówno przez osoby starsze, ich rodziny, system pomocy społecznej czy system zabezpieczenia społecznego). Mając świadomość, że jest to trudna kwestia, gdyż dotyczy finansowania usług, ale jest niezbędna do odpowiedniego przeorganizowania istniejącego systemu (system oceny kosztów monitorowany w Szwecji wychodzi od idei zabezpieczenia niezbędnych środków do godnego życia, w tym do opieki).

20 Przykładem są badania w ramach projektu European Minimum Income Network (EMIN) z udziałem Polski, Francji oraz Irlandii realizowanego wraz z European Platform for Anti-Poverty Network oraz Age Platform Europe, które dotyczyły oceny na ile niezbędne do pełnej aktywności społecznej wydatki mogą być pokryte przez osoby mieszkające w Krakowie (biorąc pod uwagę określone stałe koszty m.in. mieszkania w tym mieście) przy rożnych ich sytuacjach życiowych (np. osoby z grupy młodszej, bardziej aktywne i osoby z grupy starszej, z problemami zdrowotnymi). W Polsce badania koordynowane przez dr J. Perek-Białas, realizowane w Centrum Ewaluacji i Analiz Polityk Publicznych UJ.

53

3. Jak pokazują dane dla Szwecji, większość osób starszych nawet potrzebujących pomocy czy opieki może samodzielnie funkcjonować w swoich domach, czy w mieszkaniach we wspólnocie (w ramach tzw. mieszkań socjalnych) dłużej niż w innych krajach. Wynika to z tego, że ich miejsca zamieszkania są odpowiednio dostosowane do osób starszych, także osób z demencją, czy cierpiących na inne – postępujące z wiekiem – choroby. Warto przytoczyć zalecenia dotyczące odpowiedniej organizacji miejsca zamieszkania dla osób starszych - na podstawie opracowania National Display Apartments - firmy Micasa Fastigheter i Stockholm AB, która oferuje odpowiednie mieszkania posiadające m.in.:

a. odpowiedni system przypominający o terminie (czas i dawka) przyjęcia leków, b. odpowiednio zamontowany system ruchomych szafek, stołu w kuchni

pozwalający na regulację wysokości w zależności od potrzeb osoby starszej, c. otwierające się drzwi poprzez odpowiedni system z wykorzystaniem telefonu

komórkowego z jakiegokolwiek miejsca w mieszkaniu, d. automatycznie gasnące światła w innych pomieszczeniach jak i system

zasłaniających się zasłon, kiedy wyłączone zostaje światło w sypialni, e. w sytuacji konieczności z korzystania z toalety w nocy, odpowiedni system

oświetlenia zostaje włączony, co ułatwia osobie starszej dotarcie do łazienki, także z możliwością otwarcia odpowiednio wcześniej drzwi.

4. Trzeba też podkreślić, że system opieki osób starszych w Szwecji w dużej mierze polega na migrantach/migrantkach. Jest to dość istotna kwestia, gdyż w sektorze, który nie cieszy się zbyt dużym uznaniem i chęcią pracy w nim, trzeba umieć odpowiednio motywować osoby do tego rodzaju pracy. Z tym także borykają się w Szwecji, ale tym samym, możliwość wykonywania pracy w tym sektorze przez migrantów rozwiązuje problem opieki, ale też trzeba pamiętać, że migrantom opłaca się pracować w Szwecji, a więc działają czynniki ekonomiczne, tj. satysfakcjonujące pensje w porównaniu do kosztów utrzymania w Szwecji są bardziej atrakcyjne niż praca w ich krajach.

5. Na koniec warto dodać, że musi być ktoś decyzyjny, kto przez dłuższy czas (a nie tylko okres kadencji wyborczej) będzie wspierał rozwój usług opiekuńczych dla osób starszych, w tym chorych na demencję. W Szwecji królowa Sylwia zainteresowała się wyzwaniami związanymi z potrzebą wsparcia sektora usług opieki dla osób starszych (szczególnie dla osób chorych na demencję) i teraz jej ośrodki (jak Silviahemmet) oraz wykształcone kadry (Silvianurses oraz Silviasisters) są najlepszym dowodem, że warto stale edukować się i rozwijać, aby jak najlepiej i najskuteczniej wspierać osoby chore i starsze.

54

Rozmowa na żywo w I PR Polskiego Radia w dniu 2.11. 2014

Uczestniczą: prowadząca Iwona Schymalla oraz ekspertki:

dyr. Marzena Breza z Departamentu Polityki Senioralnej

Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i Grażyna Rogala

Pawelczyk, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych. IS: Są dwa wymiary, czy dwie perspektywy, z których spoglądamy na osoby starsze. Zacznijmy od tego, że właściwie starzeć zaczynamy się od momentu urodzenia i to jest proces, który powinniśmy mieć pod większą bądź mniejszą kontrolą. Ale jeśli mówimy o starości, to jest to wymiar indywidualny, kiedy każdy z nas powinien przykładać jak największą rolę do tego by jak najdłużej być samodzielnym i wymiar społeczny, systemowy, kiedy zastanawiamy się nad tym, jak zbudować system opieki nad takimi osobami. Pani dyrektor rozumiem, że ten drugi wymiar jest Pani bliższy.

MB: Tak, ale jakby uświadamianie poszczególnym osobom starszym czy seniorom, w ogóle otoczeniu, na przykład organizacjom seniorskim, jak wielką rolę sami ich członkowie pełnią w przygotowaniu się do starości, a później w jej realizacji, jest niezmiernie ważne. Poza tym działania systemowe, oczywiście, mają kluczową rolę. Nie jest żadnym odkryciem, że polityka rządu zmierza do takiej, która jest zgodna z pewnym pomysłem europejskim, bo Europa się w różnym tempie, ale jednak starzeje, a pomysł jest, aby osoby starsze były jak najdłużej samodzielne i jak najdłużej mogły swoją starość odpędzać i realizować się w swoim środowisku, w swoich społecznościach lokalnych, a konkretnie też, by móc ją spędzać w domu, czyli żeby oddalić okres wsparcia instytucjonalnego jak najpóźniej jest to możliwe.

IS: W tej chwili w Ministerstwie realizowany jest projekt strategii rozwoju usługi długoterminowej nad osobami starszymi, to jest projekt finansowany przez Unię Europejską. Wiele ciekawych rzeczy dzieje się w ramach tego projektu, ale pojawia się tutaj określenie opieki długoterminowej. I to jest, Pani Prezes, temat dla pielęgniarek i położnych w Polsce

bardzo istotny. Dlaczego?

GR-P: Opieka długoterminowa to pewien zakres świadczeń medycznych szeroko rozumianych, w większości pielęgniarskich wobec dwóch grup. Po pierwsze osób, które są przewlekle chore i wcale nie muszą być stare, w związku z tym bardzo wyraźnie należy podkreślić i powiedzieć, że starość to nie jest choroba. Starość jest to pewien okres w życiu, na który, tak jak Pani Redaktor wspomniała, pracujemy od momentu urodzenia. W momencie kiedy zaczynamy funkcjonować samodzielnie poprzez cały system zachowań zdrowotnych budujemy własną starość. W świadomości społecznej niestety opieka długoterminowa jest zawsze kojarzona z przewlekłą chorobą. A tutaj mamy te dwa obszary: człowiek przewlekle chory, nieuleczalnie chory, terminalnie chory, może być młodą osobą i będzie wymagał bardzo wielu lat opieki pielęgniarskiej, ale także jest pewna grupa osób starszych powyżej 75. roku życia, które wprawdzie są samodzielne, ale ze względu na istniejące choroby przewlekłe, wymagają opieki. To jest obszar działań dla pielęgniarki. Niestety dla pielęgniarek,

55

zaniedbywany i spychany raczej do tych klinicznych działań, a nie do wspierania człowieka w starości.

IS: Pani dyrektor, powiedziałam, że ten projekt strategii rozwoju usługi długoterminowej nad osobami starszymi jest projektem, który zawiera w sobie wiele elementów, między innymi zwrócenie właśnie też uwagi na kwestie o jakich mówiła Pani Prezes. Na kwestie zbudowania sektora usług opiekuńczych, w którym być może potrzebne są nowe zawody. Jak to w tej chwili wygląda i w jakim kierunku Państwo chcecie podążać?

MB : Rzeczywiście ten projekt, którego realizację umożliwiła nam Komisja Europejska, pozwala nam spojrzeć na tę sprawę z szerszego spektrum. Z jednej strony mamy świadomość już istniejących możliwości w zakresie usług opiekuńczych, na przykład w systemie pomocy społecznej, czy też w systemie ochrony zdrowia. Ale z drugiej musimy patrzeć na to z perspektywy demograficznej i tutaj od tego nie uciekniemy. Wchodzi nam i będą wchodzić w następnych latach roczniki z boomu demograficznego, czyli te grupy 65, 70, 75 lat i więcej. Będą to grupy liczniejsze, co oznacza, że odpowiednio system powinien być lepiej przygotowany. Trzeba też zwrócić uwagę, i o tym w projekcie będziemy mówić, a mianowicie potrzeba jest kadr. Kadr nie ma za dużo, na pewno powie o tym Pani Prezes. Są pewne braki, jest pewne odchudzenie zawodu, stąd też w Ministerstwie Pracy, przygotowując się do nowej perspektywy finansowej 2014-2020, mamy na względzie przygotowanie rzeczywiście, jak Pani redaktor powiedziała, nowej grupy zawodowej. Biorąc pod uwagę doświadczenia międzynarodowe, musimy bazować na takim sektorze usług opiekuńczych, zawodów pomocniczych, które nie wymagają studiów, do których można się przygotować w trochę inny sposób. A jednocześnie, można bardzo skutecznie oddalać niesamodzielność osób starszych, bądź też wspierać ich samodzielność w ich egzystencji w domu.

IS: To jest opiekun społeczny, opiekun medyczny?

MB : To są dwa zawody, które już istnieją. Chcemy wyjść trochę z szerszą propozycją w kolejnych latach, a mianowicie, w zależności od tego z jaką jednostką chorobową, z jaką formą niesamodzielności będziemy mieli do czynienia w przypadku osoby starszej chcielibyśmy, żeby ten zakres zawodów był odpowiednio rozbudowany. Tak, aby osoba podejmująca pracę w tym sektorze z jednej strony była świadoma, że może znaleźć pracę w tym sektorze, w sektorze usług pomocniczych, a z drugiej, żeby ona była do tego odpowiednio przygotowana.

(przerwa na reklamy)

IS: Pani Prezes, pytanie do Pani Prezes Grażyny Rogali-Pawelczyk, to jest też stworzenie spójnego systemu zespołu, który składa się ze specjalistów. Właśnie, jak ten zespół powinien być skonstruowany? Zespół który będzie się skutecznie opiekował starszą osobą.

56

GR-P: W opiece długoterminowej ,wzorem krajów Europy Zachodniej, powinien być, powinien funkcjonować zespół, w którym przede wszystkim znajduje się pielęgniarka, ponieważ jest to osoba, która jest w stanie określić zapotrzebowanie na pewne świadczenia zdrowotne, ale nie jest to osoba, która będzie wykonywała podstawowe czynności pielęgnacyjne. W tym zespole musi pojawić się grupa pracowników, czy pracownik z zawodów pomocniczych, pracownik medyczny, pracownik socjalny. Myślę, że nawet oba te zawody powinny być w tym zespole i pielęgniarka koordynująca cały zakres świadczeń opiekuńczych i wykonująca zadania specjalistyczne. Natomiast pracownicy, opiekunowie, powinni przejąć na siebie obowiązki związane z funkcjonowaniem osoby niesamodzielnej, niepełnosprawnej, w opiece długoterminowej, wspierając w tej samodzielności, lub pomóc osobie niesamodzielnej. Tutaj świat przypisuje pielęgniarkom, które mają wyższe wykształcenie funkcje organizacyjne i pielęgniarskie, upatrując olbrzymie potrzeby wspierania pielęgniarek przez opiekunów, ale - podkreślam - wspierania, nie zastępowania. To ma być zespół, tak jak w oddziale szpitalnym. W opiece długoterminowej musi być zespół, w którym myślę przydałby się i psycholog, i geriatria.

IS: Eksperci Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej mogli obserwować pewne niezwykle ciekawe rozwiązania, które są stosowane w Szwecji. To jest też taki kraj, na którym można się wzorować, jeśli chodzi o pewne rozwiązania. Pytanie do pani dyrektor Marzeny Brezy z Departamentu Polityki Senioralnej, która jest dzisiaj z nami: niezwykle istotne jest dzisiaj, że tam istnieje taka prawna procedura, bardzo dobrze działająca, informowania poszczególnych organizacji o tym, że starszy człowiek, który trafia do szpitala, jest od razu pod opieką także gminy. Zakłada się, że będzie potrzebował opieki, próbuje się określić jakiej. Jak ten system działa i czy możemy go przeszczepić do Polski? Bo to jest rzeczywiście bardzo skuteczne.

MB : Tak, trzeba powiedzieć, że to co widać w Szwecji, szczególnie to, że dzieli się system na tę część społeczną, socjalną i na część usług medycznych. Czyli krótko mówiąc w opiece nad osobą starszą musimy mieć reprezentantów jednego, jak i drugiego środowiska. Ten system który działa w Szwecji jest skuteczny przede wszystkim dlatego, że jest bardzo dobra komunikacja pomiędzy środowiskiem lekarskim, pielęgniarskim, generalnie medycznym a środowiskiem wsparcia społecznego, powiedzmy to najogólniej. Jest to model, którym należy się zainteresować i który absolutnie pasuje także do polskich instytucji już nawet istniejących. Można powiedzieć, że ten system wzajemnego informowania i wręcz koordynowania opieki nad osobą starszą jest tam na tyle efektywny, że pozwala on na stosunkowo krótki pobyt starszej osoby w szpitalu. Proszę zwrócić uwagę, że to co widać w Szwecji, to przeniesienie spraw seniora na poziom gminy, czyli na poziom lokalny, to powoduje to, że schodzimy do małych społeczności lokalnych, gdzie się każdy zna, nawet ci pracownicy różnych instytucji się znają. Co oznacza, że senior, który znajduje się w absolutnie niekorzystnej dla siebie sytuacji, w środowisku obcym dla siebie, jakim jest szpital, ma poczucie, że ktoś za nim podąża, że ktoś się nim interesuje. I tam w Szwecji, zostało nam to pokazane jak w soczewce. W momencie, gdy senior znajduje się w szpitalu, albo coś się z

57

nim dzieje, coś już u niego zdiagnozowano, to jest informowane zarówno środowisko socjalne, jak i środowisko medyczne. Współpraca przychodni i ośrodków opieki społecznej to jest coś, na czym bazuje rozwiązanie szwedzkie. Co oznacza, że nawet w momencie, gdy ta osoba jest w szpitalu już się informuje, na jakie konkretne usługi będzie zapotrzebowanie, w stosunku do tego seniora, co oznacza, że służby socjalne są w stanie się do tego przygotować i także odpowiednio się zabezpieczyć np. dom.

IS: Czyli procedura wypisania ze szpitala już zaczyna się w momencie przyjęcia? Już wtedy analizuje się sytuację tego pacjenta i to co Pani powiedziała, to też są koszty. To jest kwestia kosztów, bo koszt leczenia szpitalnego jest bardzo wysoki i inwestowanie jednak, bo to policzono, w opiekę domową, w opiekę na miejscu, tam gdzie senior żył do momentu pójścia do szpitala.

MB : No zdecydowanie w Szwecji osobę starszą umieszcza się w takiej całodobowej instytucjonalnej opiece, tak naprawdę po 80. roku życia, albo często po 85. roku życia. Wtedy kiedy ona rzeczywiście wymaga bardzo intensywnej opieki. Dopóki jest to możliwe, jest to opieka świadczona w domu. Proszę zwrócić uwagę, że w Polsce już też nasi eksperci, którzy z nami wizytowali rozwiązania szwedzkie, wskazywali na to, że senior jest w tak zwanym odosobnieniu. A tak zwana singularyzcja starości, to jest dopiero coś, co nas dopiero czeka w Polsce, między innymi przez przemieszczanie się młodszych ludzi, młodszych generacji do miast, pozostawianie starszych generacji jednak w środowiskach wiejskich, małomiasteczkowych. Oczywiście do tego dochodzą migracje zagraniczne, co oznacza, że jest to dla nas ogromne wyzwanie, aby osoba, która nie ma takiego naturalnego wsparcia, lub nie będzie miała takiego, jak do tej pory, mogła korzystać z opieki, która może być świadczona przez gminę i przez instytucje.

IS: Pani Prezes.

GR-P: Chciałam jeszcze nawiązać do wypowiedzi Pani Dyrektor na temat wypisywania i pobytu pacjenta poza szpitalem. To, co dostrzegliśmy w czasie wizyty w Szwecji, to bardzo ścisła komunikacja między pracownikami szpitala a pracownikami w gminie. Tam osobą, która koordynuje zapewnienie opieki medycznej i współdziała z całym obszarem świadczeń socjalnych czy medycznych, jest pielęgniarka. Mieliśmy kiedyś takie rozwiązania w szpitalach, były pielęgniarki społeczne, które w momencie, kiedy ze szpitala wychodził pacjent niesamodzielny, niezależnie od wieku, organizowały mu opiekę. Nie ma w tej chwili tego, jesteśmy w takiej sytuacji, gdzie po pierwsze, pielęgniarki mają 48 lat, pielęgniarki w opiece podstawowej czy długoterminowej, bardzo niebezpieczniej zbliżają się do granicy 51 lat. W związku z tym, niedługo okaże się, że nie tylko brakuje nam pracowników opieki pomocniczej, wspierających, ale także samych pielęgniarek. W związku z tym, myślę, że pora najwyższa, licząc koszty, dysponując wysoko wykwalifikowanymi kadrami pielęgniarskimi, pozwolić wejść do tego systemu, opiekunom, formalnym, nie formalnym, przygotowanym, nieprzygotowanym zawodowo, którzy przejmą część działać społecznych, socjalnych,

58

opiekuńczych, a pielęgniarki tak jak w Szwecji, powinny zajmować się koordynowaniem opieki medycznej, bo są do tego przygotowane.

IS: Pani dyrektor, otrzymaliśmy ciekawy sms od jednego z naszych słuchaczy, proponuje, żeby uruchomić specjalne szkolenia dla osób 50+, które być może lepiej rozumieją osoby starsze. A że mamy bezrobocie, może jest to szansa dla osób 50+. Właśnie dlatego, że ten sektor powinien się rozrastać i że potrzeby będą coraz większe.

MB : Tak, można powiedzieć, że są, powinny być, działania dwukierunkowe. Zacznę od tego, że trzeba oddalać kwestię niesamodzielności, skoro w najbliższym czasie możemy mieć i będziemy mieli, problemy kadrowe. Patrząc chociażby na średni wiek pielęgniarek. Oddalać niesamodzielność do pewnego momentu się da, ale potem, biorąc pod uwagę to, że jednak spora grupa osób z wyżu powojennego będzie w tym wieku 80+ i więcej. Znaczy to, że musimy zainwestować w kadrę i rzeczywiście, ministerstwo rozważa, włączenie w ten sektor osób 50+, jak i młodszego pokolenia.

IS: Zdaje się, że Unia Europejska szacuje liczbę miejsc pracy, tych nowych miejsc pracy, o których Pani Dyrektor przed chwilą wspomniała, na blisko 3 miliony miejsc. Więc to faktycznie jest perspektywa.

MB : Tak, rzeczywiście, to był specjalny komunikat Komisji Europejskiej na 2,5 miliona miejsc pracy w białym sektorze w całej Unii co oznacza, że na terytorium Polski można się spodziewać kilkuset tysięcy miejsc pracy. I teraz z jednej strony potrzebujemy odmłodzenia kadry, żeby z jednej strony w jednym czasie, zgromadzić ten ogromny zapas doświadczeń, który ma starsze pokolenie, na przykład doświadczonych pielęgniarek z młodszym, a jednocześnie znaleźć zatrudnienie zwłaszcza w sektorze usług opiekuńczych osób 50+. Dlatego nie ukrywamy, że naturalną szansą dla osób 50+ znalezienia się na rynku pracy w sektorze usług opiekuńczych, może być jakieś nie za długie szkolenie, niekoniecznie studia, a raczej przeszkolenie. Proszę zauważyć, że pokolenie 50+ to jeszcze są osoby, które mają silne związki rodzinne i bardzo często w domu świadczą taką opiekę, potem jest naturalna kolej rzeczy i rodzice tych osób 50+ odchodzą, co oznacza, że ta osoba jest wyposażona w bardzo praktyczne umiejętności, a bardzo często potrzeba jej tylko do tego teoretycznego wsparcia i może ona znaleźć dla siebie miejsce pracy w tym sektorze.

IS: Rzeczywiście, wydaje się Pani Prezes, że nie jest to kwestia powoływania nowych kierunków studiów, tylko przeszkolenia osób, które chcą się znaleźć w tym nowym sektorze. Bo przecież jest kadra pielęgniarek, wprawdzie średnia wieku pielęgniarek jest coraz wyższa, ale jeśli by przyjąć, że będą się one głównie zajmowały tą koordynacją opieki długoterminowej, a wzmocnione będą tymi osobami z sektora opiekuńczego, no to może się ta praca zespołu udać. Prawda?

59

GR-P: Oczywiście, Pani Redaktor. Tak jak Pani Dyrektor tu wspomniała wcześniej, wiek pielęgniarek już niedługo to będzie 50+. W związku z tym, wydaje się, bardzo logicznym, czy wręcz oczekiwanym podejmowanie takich działań, które wzmocnią pozycję pielęgniarki na rynku działań zdrowotnych w stosunku do seniorów poprzez łączenie i włączanie nowych osób i wykorzystanie tych umiejętności edukacyjnych. To zjawisko, które obserwujemy obecnie, niepokojące zjawisko, to jest jakby wypychanie z rynku pielęgniarek w granicach około 50 lat z rynku opieki długoterminowej i próbowanie zastępowania ich opiekunami wykształconymi, wykwalifikowanymi, których brakuje na rynku. I może być to paradoksalnie niekorzystne działanie także dla opiekunów. Pielęgniarka, 50, zaraz 50+, jest świetnym edukatorem, przygotuje rodzinę, przygotuje tego opiekuna nieformalnego, wprowadzi młodą pielęgniarkę. Jeśli takie działania byłyby tutaj podjęte, może koordynować opiekę, bo niestety, sił z czasem jej zacznie brakować. Jeśli w tej chwili nie wykorzystamy potencjału pielęgniarek w opiece długoterminowej i potencjału opiekunów, którzy już są i pracują od paru ładnych lat, którzy mają doświadczenie, to myślę, że do Szwecji nam daleko.

MB : Ten nasz projekt europejski faktycznie przewiduje wykorzystanie tego potencjału, który ma kadra pielęgniarska, między innymi w tym, by aktywnie uczestniczyć w spotkaniach w szkołach, na targach edukacji, na targach pracy, też na targach seniora, to są wszystko działania przewidziane w ramach tego projektu. Tak naprawdę, żeby dotrzeć do młodego pokolenia, że są to w zasadzie gwarantowane miejsca pracy. To są wszystko działania przewidziane, w ramach tego projektu.

IS: To dotyczy działań w szkołach?

MB: Będziemy działać w szkołach, bo mamy już co najmniej kilka samorządów, które są szczególnie zainteresowane tym, byśmy to do nich dotarli. Na przykład województwo łódzkie czy województwo opolskie. Jak i są na mapie Polski takie inicjatywy jak targi seniora, do których też będziemy docierać. Wszystko to jest wpisane w kalendarz naszych działań i bez pomocy Pani Prezes i środowiska pielęgniarskiego trudno byłoby nam wychodzić jako pracownikom Ministerstwa Pracy i przekonywać, że jest to gwarantowane miejsce pracy. Gwarantowane tak, ale są do tego potrzebne przekonania praktyczne.

IS: Ale także słuchacze przekonują, że to o czym mówiła Pani Prezes o zespołowej pracy z osobą starszą, że pielęgniarka tak, ale także psycholog, logopeda, że to są osoby, które już współpracują z osobami starszymi, że dobrze by było myśleć także o nich, konstruując taki zespół.

GR-P: Oczywiście, terapeuta ruchowy, terapeuta manualny i ci wszyscy, którzy mieszczą się w szeroko rozumianym zespole terapeutycznym, paramedycznym. To są osoby, które ze względu na stan zdrowia seniora będą potrzebne i powinny uczestniczyć w tych działaniach.

60

Ja tylko chciałam powiedzieć o jednej kwestii. Wiosną tego roku Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych, nie mając jeszcze świadomości o działaniach Ministerstwa Pracy przygotowała taki wykaz czynności opiekuńczych, pielęgnacyjnych, które mogliby wykonywać, pod okiem, ze zlecenia, pielęgniarki. Zostało to wysłane do Ministerstwa Zdrowia. Na razie nie mamy odpowiedzi. Mamy nadzieję, że to jest właśnie ten element, oddamy część odpowiedzialności opiekunom, ponieważ są oni, bądź będą, doskonale przygotowani, także ci nieformalni, a pielęgniarka w tym momencie zajmie się nieco innymi działaniami.

IS: Pani Dyrektor, chciałabym poruszyć jeszcze jedną kwestię, oczywiście krótko, bo powoli zbliżamy się do końca audycji. Ale jest sporo SMSów od słuchaczy określających się opiekunami nieformalnymi, osobami opiekującymi się swoimi starszymi rodzicami, czy innymi starszymi osobami i proszą o wsparcie Ministerstwa chociażby szkoleniami, które mogłyby im pomóc w sprawowaniu tej opieki.

MB : Ja bardzo dziękuję za to pytanie i dziękuję także słuchaczom. Faktycznie opiekunowie dzielą się na formalnych i nieformalnych, główna grupa nieformalnych to oczywiście jest rodzina albo sąsiedztwo. Tak na prawdę o problemach opiekunów nieformalnych, także na poziomie europejskim mówi się tylko przy okazji Dnia praw Osób Starszych, 14 czerwca każdego roku. Bo wtedy mówi się o tej bardzo trudnej, zarówno dla seniora, jak i dla jego nieformalnego opiekuna sytuacji. W szkole się nie nauczymy jak być seniorem, w szkole też się nie nauczymy jak być opiekunem. Co oznacza, że wsparcie dla opiekunów nieformalnych jest szczególnie ważne, pod kątem tego jak się praktycznie opiekować, ale także jak się przygotować mentalnie do tego. Osoby starsze mają inne zachowania od osoby z młodszego pokolenia i rzeczywiście tak jest, że my, w ramach naszych planów wobec grupy zawodu i wsparcia opiekunów i samych usług opiekuńczych, myślimy także o opiekunach nieformalnych. Tylko, pragnę zwrócić uwagę, że ze strony ministerstwa w następnych latach jest możliwość działania odgórnie i stosowania pewnych rozwiązań, natomiast praktyczne działania będą wykonywane przez urzędy marszałkowskie, czyli w regionach. Jeśli ktoś jest zainteresowany, musi się interesować w swoim regionie.

GR-P: Chciałam jeszcze dodać, że taką edukację nieformalnych opiekunów prowadzą teraz tylko pielęgniarki, bo wchodząc do domu osoby przewlekle chorej i starszej, nie tylko wykonują świadczenia, ale także przede wszystkim próbują przekazać część wiedzy rodzinie. Jeśli my połączymy te działania, to myślę, że mamy światełko w tunelu.

61

Prof. dr hab. n .med. Katarzyna Wieczorowska-Tobis

Konsultant krajowy w dziedzinie geriatrii

Kierownik Pracownii Geriatrii

Katedry i Kliniki Medycyny Paliatywnej

Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu

Perspektywy rozwoju opieki długoterminowej w Polsce –

w oparciu o wizytę studyjną w Sztokholmie (Szwecja; 21-

22.10.2014)

Prognozy demograficzne wskazujące na intensywne starzenie się społeczeństwa wymagają podjęcia tematu opieki długoterminowej w Polsce. Choć bowiem wiadomo, że wraz z upływem czasu porównywalne grupy wiekowe osób starszych są coraz sprawniejsze to jednak te same badania pokazują, że liczba osób niesprawnych i niesamodzielnych jest znaczna.21

Opieka długoterminowa w Polsce oparta jest o dwa filary, które działają niezależnie: filar społeczny i filar zdrowotny. W zakresie obydwu tych filarów możliwe jest wsparcie w zakresie opieki środowiskowej (sprawowanej w miejscu zamieszkania osoby starszej) i opieka instytucjonalna. Dyskutowane są formy pośrednie.

Najważniejsze wyzwania stojące przed opieka długoterminową, które powinny być podjęte w rozważaniach o perspektywach jej rozwoju w Polsce i dla których możliwe rozwiązania zaprezentowano podczas wizyty studyjnej w Szwecji to:

1. Wzmocnienie systemu opieki domowej, po to aby osoby starsze jak najdłużej przebywały w warunkach środowiska domowego

Nie budzi od dawna wątpliwości, że zamieszkiwanie w warunkach własnego domu wpływa korzystnie na jakość życia i jest czynnikiem motywującym do podejmowania działań na rzecz maksymalizacji niezależności przez same osoby starsze i ich opiekunów nieformalnych. Zamieszkanie w instytucji wiąże się z kolei ze spadkiem motywacji do podejmowania działań na rzecz utrzymania sprawności funkcjonalnej. Jest więc czynnikiem depresjogennym związanym ze zwiększonym ryzykiem zależności od otoczenia.

21

(Małgorzata Mossakowska/Andrzej Więcek/Piotr Błędowski [red]: Aspekty medyczne, psychologiczne, socjologiczne i ekonomiczne starzenia się ludzi w Polsce, Poznań: Termedia, 2012)

62

Tak więc przedłużeniu zamieszkiwania we własnych domach przez osoby starsze powinno być podporządkowane aktywne poszukiwanie osób z ryzykiem zależności po to, aby wdrożyć działania na rzecz utrzymania ich niezależności. W pierwszym etapie konieczne jest wyposażenie pielęgniarek i pracowników socjalnych w podstawową wiedzę, umiejętności i kompetencje z zakresu wykonania badań przesiewowych ze wszystkich obszarów potrzeb. Docelowo należy zdefiniować osobę dedykowaną do wykonywania takich badań orz warunki ich realizacji. Pracownik taki byłby odpowiedzialny za zorganizowanie niezbędnego wsparcia - musiałby być więc również wyposażony w wiedzę z zakresu istniejących możliwości i zasobów. Niezbędne jest również, aby był on w stanie każdorazowo przeprowadzić hierarchizację potrzeb czyli wskazać te które zaspokojone być powinny w pierwszej kolejności. W ramach samorządów lokalnych możliwe jest zatrudnienie pracownika dedykowanego do takich zadań. Konieczne jest tworzenie katalogów możliwych usług i wymiana informacji w oparciu o powszechnie dostępną platformę internetową - powinna ona zawierać bazę dobrych praktyk, ale również prezentację tych, które się nie sprawdziły, po to aby umożliwi ć „uczenie się na błędach”. Według relacji organizatorów opieki w Szwecji osoby starsze, dzięki aktywnemu wsparciu zamieszkiwania w warunkach domowych wymagają przeniesienia z nich najczęściej jedynie na kilka ostatnich miesięcy życia. Na przykładzie Sztokholmu podkreślić należy dobre działanie opieki półinstytucjonalnej, której rozwój w warunkach Polskich zaledwie się rozpoczął. Dotyczy to np. mieszkań chronionych.

Mieszkania chronione to niezależne mieszkania, do których, wymagająca pomocy niemożliwej do udzielenia w domu, osoba ma możliwość zabrania ze sobą swoich mebli i sprzętów. W prezentowanych mieszkaniach jedynie łóżko należy do standardu wyposażenia, gdyż w razie potrzeby jego optymalny układ zapewnia swobodny dostęp personelu ze wszystkich stron; ma ono również możliwość zmiany wysokości. Mieszkania takie wyposażone są w systemy służące do teleopieki, co umożliwia personelowi przebywającemu w budynku stały kontakt z mieszkańcami. Systemy takie nie mają zastąpić człowieka, ale zwiększyć dostępność usług wspierających. Na parterze budynku, w którym są mieszkania chronione, znajduje się pomieszczenie przeznaczone dla personelu, który w razie potrzeby może udać się do mieszkania osoby starszej i zainterweniować. Mieszkania chronione pozwalają osobom starszym żyć niezależnie, ale zapewniają poczucie bezpieczeństwa dzięki dostępności wymaganego wsparcia. Wydają się być więc rozsądnym kompromisem pomiędzy zamieszkiwaniem w domu i instytucjonalizacją. Konieczne dla upowszechnienia takich rozwiązań w Polsce jest zdefiniowanie warunków ich efektywności kosztowej.

Przykładem opieki półinstytucjonalnej jest także opieka czasowa (czasowa instytucjonalizacja). Ponieważ polski system opieki oparty jest o opiekunów rodzinnych, rozwój opieki długoterminowej wymaga uwzględnienia ich obciążenia ze względu na zagrożenie zespołem wypalenia. Możliwość czasowego ich wyręczenia jest jedną z niezbędnych form pomocy dla nich. W zależności od potrzeb taki czasowy pobyt może trwać różnie długo.

63

Inną forma zorganizowanej pomocy dla opiekunów jest tworzenie ośrodków dziennego pobytu; szczególnie dla chorych z otępieniem. Wobec istniejących dowodów, że ponad połowa opiekunów chorych z otępieniem umiera przed tymi chorymi system wsparcia dla nich, ze względu na możliwość przedłużenia zamieszkiwania chorych w środowisku domowym, jest nie do przecenienia.

2. Poprawa jakości sprawowanej opieki w tym wdrożenie zasad certyfikacji

Istnieje pilna potrzeba stworzenia systemu oceny zasad działania poszczególnych składowych opieki długoterminowej. Subiektywne i obiektywne elementy tej oceny powinny pozwolić na walidację usługodawców. W pierwszym etapie wdrożenia i testowania system taki może być nieobligatoryjny, jednak przy jego pomocy można będzie wskazywać rozwiązania wzorcowe. W dalszym etapie nie spełnienie warunków certyfikacji musi być podstawą zastosowania interwencji naprawczych, a w razie ich nieskuteczności - prowadzić do eliminacji usługodawcy z rynku.

3. Koordynacja podejmowanych działań w zakresie opieki zdrowotnej i polityki społecznej

Brak koordynacji podejmowanych działań zmniejsza ich efektywność co obejmuje z jednej strony potencjalne dublowania obszarów wsparcia, a z drugiej - tworzy warunki do istnienia potrzeb niezaspakajanych przez żaden z sektorów. Na wstępie konieczne jest stworzenie jasnych zasad kwalifikacji usługobiorców do każdego z sektorów. Niezbędne jest też zdefiniowanie w systemie osoby odpowiedzialnej za kwalifikację. Jak wspomniano, mógłby to być pracownik sektora polityki społecznej zatrudniony przez jednostkę samorządu terytorialnego. Pracownik taki musiałby (o czym również wcześniej wspomniano) zostać wyposażony w wiedzę i umiejętności z zakresu podstawowej oceny potrzeb również z obszaru zdrowia i w razie stwierdzenia ich niezaspokojenia powinien kontaktować się z pielęgniarka podstawowej opieki zdrowotnej. Z kolei w razie stwierdzenia istnienia potrzeb niezaspokojonych z obszaru polityki społecznej kontaktowałby się z pracownikiem socjalnym. Prezentowany system zaspakajania potrzeb wymaga komunikowania się pielęgniarki i pracownika socjalnego. Umożliwi ć to powinny wspólne szkolenia, podczas których ustalaliby oni wspólnie zasady postępowania w sytuacjach modelowych.

4. Stworzenie systemu kształcenia specjalistycznej kadry przygotowanej do pracy z chorymi starszymi

Przygotowanie kadry do pracy z osobą starszą z ograniczeniem sprawności wymaga wdrożenia kształcenia z zakresu badań przesiewowych oceny ryzyka pogorszenia sprawności i oceny potrzeb, a także monitorowania stanu chorego/podopiecznego. Szczególnym wyzwaniem dla personelu jest praca z chorym z otępieniem ze względu na konieczność stałej obserwacji tych chorych oraz potencjalne ograniczenia komunikacji werbalnej. Osoba taka, jeśli nie jest w stanie nazwać istniejącego problemu może prezentować go w postaci zaburzeń zachowania, w tym np. pobudzenia. Specjalnego przygotowania w zakresie postepowania z osobą starszą z zaawansowanymi zaburzeniami poznawczymi wymagają zarówno opiekunowie

64

formalni jak i pielęgniarki oraz lekarze. Konieczne jest wykształcenie zasad komunikacji pomiędzy poszczególnymi członkami zespołu pracującego z chorymi.

Podsumowując, strategia rozwoju opieki długoterminowej w Polsce musi uwzględniać specyfikę działania tego sektora w naszym kraju, a więc musi być tworzona w oparciu o istniejące możliwości i zasoby uwzględniające elementy rozwiązań funkcjonujących w innych krajach. Powyższe opracowanie uwzględnia doświadczenia szwedzkie.