NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

32

Click here to load reader

description

NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

Transcript of NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

Page 1: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

1

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ISSN 2043-8540 Wydanie Nr 21 22 Marca 2011

FELIETON

EAST ENGLAND

NASTOLATEKTHEOKAWALANIE ŻYJE

Str.4

KTO NAWYSPACHLUBIPOLSKIE LASKI?

Str.5

POLSKADYWIZJAENGLISHDEFENCELEAGUE

Str.16Str.18

PEtErbOrOugH

Cena / Price 20 p

NASZE STRONY W NOWEJ CENIE! TYLKO 20 PENSÓW!

KrYMINALIStYKAI KWIAtYtO JEJDrugIEJA

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire

ENACA0124_wydanie21.indd 1 2011-03-21 23:57:02

Page 2: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

2

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

SŁOWEM WSTĘPU, DrODzy CzyTElniCy ...

polacy nie gęsi i swój język mają, kiedy nie chcą i nie muszą

po angielsku ani słowem nie gęgają ...

ile to już razy byłem świadkiem sytuacji, gdy nasi rodacy bez-radnie rozkładali ręce podczas otrzymania listu z urzędu, albo w trakcie rozmowy z pracodawcą. Słowa jakie padają wówczas z ust naszych przyjaciół brzmią najczęściej tak: „yes”, „of course” czy też „understand”. Wypowi-adane z lepszym czy gorszym akcentem pokazują prawdziwe bogactwo wielu z naszych kra-janów. Ale nie o tym chciałem napisać. O czymś zupełnie innym. O tym, że znajomość języków nie tylko w poetyckiej przenośni otwierać może wiele drzwi. Wielu z nas przekonało się już na własnej skórze, że języki otwierają i to te, za którymi czeka na nas zupełnie inne życie. Ci, którzy jeszcze stoją

przed drzwiami borykają się z niebotycznymi problemami, a prosta wizyta w urzędzie lub banku napawa ich strachem. Wprawdzie wystarczy telefon do przyjaciela (jedyna szansa, zami-ast trzech jaka przysługuje w tel-ewizyjnych Milionerach) ułatwić może załatwienie problemu. To jednak co wydaje się prostym rozwiązaniem, dla drugiej strony – przyjaciela lub przyjaciela cier-pliwie znoszącego kolejne prośby o pomoc – może być znacznym uprzykrzeniem. Dlaczego? A to dlatego, że później owe usługi jeden poleca drugiemu. Telefony się urywają, a z chęci przyjaciel-skiej pomocy – szczera wola przeradza się w przymus pomocy. Jak się wyrwać z takiej opresji? Jak przyjacielowi powiedzieć: „idź do szkoły!” – jakimi słowami to wyrazić? Od tej chwili to proste. Wystarczy pokazać ten krótki felieton osobisty. Odszukać ofertę najbliższej szkoły językowej i załatwione. Jak można być takim oprychem? To nie tak. To wcale nie tak miało być. Każdy z nas przyjechał tu na własną rękę. Każdy z nas chciał tu znaleźć pracę, znaleźć miejsce do spania, może dom, może pokój. Wiadomo trzeba

sobie pomagać, ale są pewne gran-ice. nie maja bowiem podstaw stwierdzenia, że ciężko zarobione funty są wyrzucane w błoto kiedy zapisujemy się do szkoły języka angielskiego. To nie jest koszt – ty-lko inwestycja. zasadnicza różnica, o której wielu zapomina. i jeśli stać nas na „puche” piwa - to stać nas i na dwie, albo i na cztery. To z kolei przy większych już grupach „obiboków” językowych, sprawia, że koszty opłacenia prowadzącego rozkładają się na więcej osób. i tu – wcale nie zmyślone koszty nauki zorganizowane w grupach Collegu: 1,5 godziny (2 godziny le-kcyjne), na które wystarczy pójść 4 razy w miesiącu i otrzymać od prowadzącego komplet skserow-anych materiałów kosztuje poniżej 5 funtów za lekcję. W zasadzie można też postawić znajomemu flaszkę i wspólnie ją wypić, a wtedy z prawdziwej nauki nici. Można wówczas pogłębić wiedzę z zakresu słów typu „F..K”, „S..T” and lots more (*).

wydawcagazety nasze strony

krzysztof [email protected]

(*dużo więcej)

POSZUKIWANAKobieta z doświadczeniem

w pracy w administracjiWymagana znajomość IT, Windows XP albo Windows 7biegła obsługa pakietu offica

Od idealnej kandydatki oczekujemy znajomosci Języka Angielskiego w stopniu biegłym. Pełna komunikatywność zarówno w mowie i piśmie będzie dodatkowym atutem, który przeważy o pozytywnym zakończeniu rozmowy kwalifikacyjnej.

Oferujemy pracę w dynamicznym zespole w pełnym wymiarze godzin:Poniedziałek - Piątek w godzinach od 9.00 a.m. do 5:30 p.m. w syste-mie full time. Praca na kontrakt z nieograniczonym czasem. Wysokość stawki wynagrodzenia GBP 6.00.Przez okres minimum 3 miesięcy oferujemy trening i wsparcie przy rozpoczęciu pracy.

Oferty zawierające CV proszę kierować pod następujący adres email:[email protected], www.hamiltonbrady.co.ukLuka KazmHead of Polish DepartmentMobile: 07887 592043, Office: 0844 873 6084

Jeśli masz w swoich rękach aktualne wydanie gazety Nasze Strony i brakuje w nim Twojego felietonu, reportażu lub przedstawionych w dowolnej formie przemysleń na temat życia w Wielkiej Brytanii - to napisz na adres: [email protected] i prześlij nam swoje prace! Jeśli Ty zdobędziesz się na odwagę to My opublikujemy je na naszych łamach. Zapraszamy

ENACA0124_wydanie21.indd 2 2011-03-22 13:29:47

Page 3: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

3

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

UK \ EAST ENGLAND \ PETErBoroUGhTesTy na zasiłek

Od 1 maja większość osób ubiegających się o zasiłki będzie musiała przejść Test Stałego Zamieszkania. Spow-odowane jest to znoszonym z dniem 30 kwietnia do lamusa obowiązkiem rejestracji w Worker registration Scheme (WRS). To nie jedyna korzyść i usprawnienie, która wiąże się z zakończenia okresu przejściowego dla państw A8, w tym Polski. W zależności od wysokości dochodów Po-lacy będą mogli ubiegać się o zasiłki. Dotyczy to grupy, do której zalicza się zarówno osoby aktywnie poszukujące pracy, osoby zatrudnione, studentów oraz osoby samo-zatrudnione. Niestety nowe zasady nie wszystkim dadzą automatyczne prawo do do-datków.Test Stałego Zamieszkania (habitual residence Test) to narzędzie, które ma ocenić, komu dodatki się należą, a kto nie może na nie liczyć. Osoby, które zostaną pod-dane badaniu, będą musiały przekonać rząd, że wiążą swoją przyszłość z Wielką Brytanią i zamierzają tu osiąść na stałe. Odpowiedzial-ni za przyznawanie zasiłków sprawdzą naszą ciągłość pracy, historię zamieszkania oraz zapytają o powody, dla których przyjechaliśmy na Wyspy.

Polak, lat 29 zaginął w Londynie

W dniu 22 lutego 2011 r. w Londynie zaginął Krzysztof Rakoczy. Polak, którego po-szukuje zarówno ITAKA jak i brytyjska policja ma 29 lat, 187 cm wzrostu i brązowe oczy. Jako znaki szczególne podany jest tatuaż na prawej stopie, przedstawiający pająka.Z informacji, udzielonych nam przez centrum osób zag-inionych ITAKA, mężczyzna może potrzebować pomocy.Ktokolwiek widział Krzysz-tofa Rakoczego lub ma jakie-kolwiek informacje o jego lo-sie proszony jest o kontakt z ITAKĄ - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod całodobowym numerem: 0048 22 654 70 70 lub 801 24 70 70. Można również napisać w tej sprawie do ITA-KI: [email protected] przekazującym informacje gwarantowana jest dyskrecja.

odnaLeziono ciało zaginionego

theo kawaLaW ubiegły piątek policjanci z Pe-terborough otrzymali zgłoszenie o odnalezieniu zwłok dryfujących w rzece Nene. Ciało, w godzinach popołudniowych, zupełnie przy-padkowo odnalazł spacerujący nabrzeżem przechodzień. Na miejsce, w pobliże Tower Bridge nad rzekę Nene, bezzwłocznie wysłano kilku funkcjonari-uszy, którzy w porozumieniu z jednostką straży pożarnej podjęli akcję podjęcia zwłok z wody. Policja ogrodziła znaczny teren wokół miejsca odnalezie-nia zwłok. Chciano w ten sposób ograniczyć dostęp do tego mie-jsca osobom postronnym. Tym-czasem strażacy przystąpili do odłowienia ciała. Tego dnia rzec-znik prasowy udzielił jedynie in-formacji potwierdzającej, że ciało należy do białego mężczyzny poniżej 20 roku życia. Poruszona zaistniała sytuacja społeczność miasta Peterborough przeszył mroźny dreszcz towarzyszący najgorszym przeczuciom, że ciało wyłowione z Nene należeć może do zaginionego przed kilkoma tygodniami nastolatka Theo Kawala. To co nasuwało się je-dynie jako najgorszy scenariusz - poszukiwań zakrojonych na niespotykaną dotychczas skalę - potwierdzili rodzice ofiary. Pod-czas identyfikacji z ogromnym smutkiem potwierdzili, iż ciało należy do ich syna Theo Kawala. Nieustająca nadzieja, że syn ich zostanie w końcu odnaleziony przerwała ta chwila gdy iden-tyfikowali ciało. Ten moment zapisał się w ich sercach na stałe jako największa rodzinna tra-

gedia. Bliskim zmarłego zaofe-rowano pomoc psychologów, którzy współpracując z policją otoczą rodzinę specjalistyczną pomocą. Utrata i śmierć dziec-ka - to głęboki, niemożliwy do opisania stan, przez który przejść będą musieli rodzice Theo. Bezpośrednią przyczynę śmierci, mimo, iż ciało odnaleziono w wodzie - ustalą lekarze medy-cyny sądowej. Stanie się tak po sekcji zwłok, którą zaplanowano na dzień dzisiejszy. Na chwile obecną trudno jednoznacznie wskazać jak zmarł Theo. Wszel-kie hipotezy o okolicznościach w jakich zakończył tak młode życie - szanując tym samym spokój rodziny - należy odłożyć do orzeczenia lekarskiego. Policja nie podała jeszcze czy ustalenia te trafią do opinii pub-licznej i mediów jeszcze przed uroczystościami pogrzebowymi. Do kondolencji składanych ze wszystkich stron rodzinie Theo, dołączają sie kolejne osoby. Pośród niech znajdują się zarów-no najbliżsi znajomi i przyjaciele ze szkoły, wspierający akcję poszukiwawczą mieszkańcy Peterborough i okolic, polic-janci koordynujący akcję poszukiwawczą oraz media, które nieustannie wspierały akcję szeregiem publikacji na temat Theo. Zdjęcia 16 latka obiegło niespotykaną do tej pory okolicę, a nawet region. Niestety obecnie w ślad za zdjęciem przedstawiającym Theo rozsyłana będzie informacja o jego śmierci. Nie wykluczone, że jeśli podane zostaną dokładne in-

formacje o miejscu i dacie pogrze-bu - to zgromadzi on równie dużą grupę łączących się w bólu z rodziną mieszkańców Peterbor-ough. Wszystko jednak zależy od rodziny, której wole należy uszanować jeśli zdecydują się na cichą i symboliczną uroczystość pożegnalną. Wtedy prawdopo-dobnie pojawią się kondolencje w miejscu gdzie odnaleziono Theo. Miejsce w pobliżu gdzie wyłowiono jego ciało na stałe wpisze się w krajobraz rzeki. R.I.P.Żegnamy Cię Theo. Adam Andrzejko

ENACA0124_wydanie21.indd 3 2011-03-21 23:39:08

Page 4: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

4

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

EAST ENGLAND ... WioSENNiE i NA LuziE

Po szarej, zimnej, zasypanej śniegiem i skutej dwudziesto-stopniowym mrozem zimie w końcu nadszedł 21 marca, dzień kalendarzowej wiosny, wa-garów i topienia marzanny. To czas kiedy słońce przekracza równik, a dla tych mniej astro-nomicznych to czas, kiedy bo-ciany wracają, trawa się zieleni, słoneczko mocniej grzeje i nasze buzie się szeroko uśmiechają. Wszystkim leniuchom chce się wstać z kanapy i pójść na spacer, by zniknął tłuszczyk nagromad-zony przez zimę. Wszystkim śpiochom gra teraz wiosenny

budzik, by wyrwać ich z zimowej melancholii. I jakoś tak od razu świat poweselał. To dobrze. Wśród ostatnich wydarzeń, na których wspomnienie skóra cier-pnie, potrzeba jest trochę jasnych promieni nadziei, że wszystko jeszcze będzie dobrze. Tylko jak tu się cieszyć do słonka, skoro paliwo, podatki, nawet cukier znów idą w górę, a zarobki mar-twe, jak zawsze. No cóż, moja babcia mawiała, że jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma, więc ja dalej obstawiam by się cieszyć do słonka, bo co innego

nam pozostało? A raczej, jeśli wybuchnie parę kolejnych reak-torów jądrowych, to i do czego będzie można się śmiać? Chyba do masek gazowych zakładanych już z przymusu, by zobaczyć jeszcze później kawałek nieba. No to się śmieję i nie przejmuję nic-zym, ani tłuszczykiem nazbiera-nym podczas świąt spędzonych u babci, ani reaktorami jądrowymi, które wybuchają jak petardy na sylwestra, ani podwyżkami cen cukru, czy paliwa. Bo przecież kto by się przejmował?Wiosna przyszła.

WIOSNA, WIOSNA, WIOSNA ...

ACH TO TY!!

Edyta Kaczmarek

FELIETON

KońsKie buty na FestiwaluW Cheltenham rozpoczął się cz-terodniowy tradycyjny festiwal wyścigów konnych „Chelten-ham Festival”. Z okazji 100-le-cia festiwalu sprzedawane będą „końskie” buty. Buty wyglądające jak prawdziwe końskie kopyta i cholewy imitu-jace fragment nogi wykonane są z włókna węglowego oraz prawdzi-wego końskiego włosia. Koszt jednej pary to wprawdzie £1,300, aczkolwiek cel, na który przeka-zane zostaną uzyskane środki jest bardzo szczytny. Całkowity dochód ze sprzedaży przekazany będzie na cele charytatywne.Projektanten tej bardzo orygi-nalnej propozycji obuwniczej jest niemiecka artystka, która

w odważny sposób przedstawia swoje spojrzenie na sztukę użytkową. Iris Schieferstein przez lata pracowała z mar-twymi zwierzętami, nadając pozostałościom z nich inny wy-miar i przeznaczenie.

J.o.

Tu na wyspach nigdy nie musiałam się borykać z prob-lemem szukania pracy. zawsze szło to jakoś tak bezproblemowo. Tyle wokół agencji, tak rozbu-dowany industrial estate, pełno sklepów, szkół, szpitali, hoteli, że nie sposób było nie znaleźć jak-iejkolwiek pracy, nawet dla tych bez języka i wcześniejszego, an-gielskiego experience. Przybyłam tu jakiś czas temu i ówcześnie język angielski nie był wymagany by znaleźć coś na przetrwanie. Zresztą od razu było wiado-mo: jak Polak, to na produkcję, albo do rozstawiania towaru na półkach, jak „kumaty”, to na team leadera, żeby ‘motywował’ swoich rodaków do efekty-wniejszej pracy. Kto by się tam przejmował, że nad magistrem historii stoi młody laik, być może którego owy magister przerasta intelektem o dwie trzecie. i stoi taki bidula przy stoliku robiąc swoje, a gdy do linii produkcyjnej podchodzi grupka managerów jego tempo pracy gwałtownie przyśpiesza i nawet team leader wychodzi z siebie. „Rób to szyb-ciej, wolniej, prawidłowo, nie tak, sprawdzaj jakość, zakryj włosy, idź umyć ręce …”. Biedny magis-terek zaciska zęby, bo przecież nie zna języka, a pracować trze-ba. I myśli taki po co było mu się uczyć wszystkich królów, całej tej sytuacji Europy sprzed 300

lat, godnie i z honorem bronić własnej pracy magisterskiej, skoro można było iść na roczny kurs angielskiego metodą Callana i się tu liczyć. I tak pogrążony w myślach nie zauważa że obok niego przemija czas, że się starze-je i nic z tym nie robi, że na jego miejsce wkrótce przyjdą młodsi Polacy. Wraca do domu i od razu odcina się od tego co było tam, w pracy. Ważne, że odpocznie, nabierze sił, pogada na skypie z rodziną. I to jest smutne. Nie ro-bimy żadnego kroku w kierunku własnej edukacji, a przecież szkoła nie kończy się po studi-ach. Wręcz przeciwnie. Dopiero później zaczyna nam się prawdzi-wa edukacja - szkoła życia. Uczyć powinniśmy się zawsze, zawsze znać swoją wartość, robić to co się kocha, nawet jeśli nie będzie z tego zbyt wielkich korzyści. I ubiegnę odpowiedzią wasze pytanie. Nie zawsze daje korzyści to co się lubi. Czasem trzeba zakasać rękawy i wziąć się za pracę. Tak by przetrwać, ale spróbować. Zawsze można, byleby tylko nie żałować. A nóż macie talent, którego jeszcze nie odkryliście? Życzę z całego serca, byście znaleźli swoje powołanie, przecież to połowa szczęścia w życiu. Na drugą połowę nie trzeba będzie wtedy czekać długo.

i am looKing For a Job…

Edyta Kaczmarek

ENACA0124_wydanie21.indd 4 2011-03-21 23:38:58

Page 5: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

5

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

EAST ENGLAND1 Emigrant na minutę ...

Migration Watch obliczył, że podczas ostatnich 13 lat na Wyspach osiedliły się trzy mil-iony cudzoziemców. Oznacza to, że co każdą minute na wyspach pojawił się nowy imigrant. Taką liczbą ludzi można by zaludnić trzy mia-sta o wielkości Birmingham. Z raportu wynika, że największe nasilenie imigracji nastąpiło w latach, gdy władzę sprawowała Partia Pracy, kiedy to na Wyspy przybyły prawie 3 miliony imigrantów. Autorzy raportu zastrzegają jednak, że bada-niami ujęli jedynie tych cud-zoziemców, którzy przebywają w Wielkiej Brytanii posiadając odpowiednie pozwolenia i le-galnie podjęli tu pracę. Liczbę tych, którzy przebywają na Wyspach nielegalnie szacuje się na pułapie między 900 tysięcy a milionem. W tym samym cza-sie, około miliona brytyjskich obywateli wyjechało z kraju. Z raportu wynika również, że aż 80 procent nowych imi-grantów przybyło spoza ob-szaru Unii Europejskiej, a 75 procent nowo stworzonych miejsc pracy przypadło w ud-ziale obcokrajowcom.Zdaniem ministra ds. imi-gracji Damiana Greena, tak wysoki napływ imigrantów to masowe zjawisko, które odbiło się negatywnie na funkcjonowaniu służb public-znych, w związku z czym, jak powiedział, wdrożona musi być reforma systemu imigra-cyjnego.

Mateo

Dobrzy MuzułManie lubią PolSkie “laSki”

Wokół nas można usłyszeć wiele sporów na temat Muzułmanów, ich religii czy tradycji. Każdy z nas ma prawo mieć swoje własne przekonania i zdanie na ten te-mat. Jednakże nie zawsze trzeba się zgadzać z tym co mówią inni. Nie mam zamiaru tutaj nikogo obrażać ani nawoływać do kruc-jaty anty muzułmańskiej, ale chciałabym sie podzielić sie z wami moimi wrażeniami i odczuciami z punktu widzenia kobiety, a wni-oski będziecie mogli wyciągnąć już sami. Natchnienie do napisan-ia moich przemyśleń przyniosła mi pewna rozmowa z jednym z Muzułmanów...Całkiem niedawno wpadł mi do ręki numer naszego polskiego magazynu „Focus”. To właśnie w nim znajdował się artykuł i zdjęcie, które wywołały dość burzliwą dyskusję. Jego treścią były prog-nozy ekspansji muzułmańskiej w Europie, a towarzyszyła mu ilus-tracja stworzona na jego potrzeby. Otóż dość nieprawdopodobna, ponieważ wizja Europy po „islami-zacji” przedstawiała polski Wawel przekształcony w meczet. Była to tylko i wyłącznie czysta fikcja, która dla mnie nie przedstawiała żadnej wartości, ani nie wydawała się prawdziwa, niestety nie wszy-scy podzielali moje zdanie. Przy-padkiem to zdjęcie zostało poka-zane jednemu z Muzułmanów, który od tego momentu wielok-rotnie zaczął mnie pytać o oddanie mu tego wycinka z gazety. Zaczęło mnie to zastanawiać dlaczego mu na tym tak zależy. Próbowałam mu delikatnie wytłumaczyć, że jest tylko ilustracja, Wawel nie jest meczetem ani również nigdy nim nie zostanie. Odpowiedź, którą usłyszałam od niego spowodowała, że moje ciśnienie wzrosło o 100%. Stwierdził, że Islam zdobywa sobie coraz więcej zwolenników i pewne-go dnia kiedy Polacy zobaczą jaki-mi ‘’dobrymi ludźmi są wyznawcy Allaha, to sami przejdą na Islam i wtedy Wawel zostanie meczetem’’. Powstrzymując się od kąśliwych komentarzy dodałam tylko, że nigdy do tego nie dojdzie i chyba nie muszę nikomu tłumaczyć jak zareagowaliby na ten pomysł nasi rodacy. Nie wdawałam się już z nim w dalszą rozmowę. Nie było sensu o tym rozmawiać z kimś kto nawet nie wie czym jest Wawel dla nas Po-

laków. ‘’Dobrzy Muzułmanie’’? Wy-baczcie mi, ale ja nie potrafię mu przyznać racji. Wiem, że nie pow-inno sie generalizować i oceniać wszystkich Muzułmanów tak samo. Poznałam kilka wartościowych osób wyznających Islam, ale ich mogę chyba zliczyć na palcach jed-nej ręki. Dlaczego nie mogę się z nim zgodzić? Bo osobiste powody nie pozwalają mi na to.Moi rodzice wychowywali mnie w wierze katolickiej, ale nie zakrze-wili we mnie wrogości do innych kultur. Niestety stało się to tutaj, w Anglii, 2 lata po moim przyjeździe. Przybyłam na wyspy 5 lat temu, zaraz po studiach. Mój umysł był świeży i jeszcze wtedy nie było w nim miejsca na ignorancję. Zakiełkowała dopiero wtedy, gdy z malej nadmorskiej mieściny przeniosłam sie do ogromnego Londynu. Zaczęłam wówczas pracę jako kelnerka w jednym z kasyn. Wydawałoby się, że uśmiechnęło sie do mnie szczęście. Niestety rzeczywistość wcale nie była taka piękna. Praca okazała się bardzo ciężka i stresująca, a wszystko miedzy innymi dzięki ludziom pochodzącym głównie z Paki-stanu, Bangladeszu, czy z Indii, którzy głównie byli wyznawcami Islamu. Tacy właśnie klienci potra-fili wywołać u mnie, lub u moich koleżanek łzy. Traktowali nas jak służące. Musiałyśmy spełniać ich najwybredniejsze zachcianki, bo w przeciwnym razie biegli na skargę do menadżerów, którzy licząc na ich pieniądze kazali im nadskakiwać. Jakim kosztem? Nie ważne, że nie miałyśmy już siły nosić ciężkich tac z ich darmowymi herbatami lub kanapkami. Jedna herbata za drugą, bez słowa dziękuję. Co za to otrzymywałyśmy? Wyzwiska i rozbierające nas spojrzenia. Dla nas nie było szacunku. Kobi-eta jest przecież stworzona dla ich przyjemności, nigdy nie będzie traktowana na równi z mężczyzną, tak właśnie twierdzą ich znawcy Koranu i w taki właśnie sposób nas traktowano. Jakiś przykład? Proszę bardzo. Pewnej ciężkiej nocy po raz setny szłam posprzątać rozbity kufel z podłogi, który ‘’nieuważnie’’ zrzucił jeden z azjatyckich pseudo graczy. Nie odwrócił się nawet żeby pozbierać szkło, nawet nie powiedział przepraszam. Nie czekając na cud z jego st-

rony poszłam posprzątać. Pech chciał, że tamtego dnia kazano nam wyjątkowo założyć chińskie sukienki z okazji święta. Żeby posprzątać musiałam przykucnąć. Jakie było moje zdziwienie, kiedy metr dalej zobaczyłam jednego z tych właśnie klientów prawie leżącego na podłodze i usiłującego zajrzeć mi pod sukienkę. Nie mogłam uwierzyć jak ktoś może być tak obrzydliwy i prymitywny. Podskakując jak dziecko wyraził radość z faktu, że mógł mnie upokorzyć. Dlaczego miałby mnie traktować jak człowieka i okazać mi szacunek, skoro tego nie oc-zekuje jego religia? Po co miałby podejść i mi pomoc? Przecież ko-bieta została do tego stworzona... Nie wytrzymałam tam długo. Porzuciłam pracę w największym kasynie w Londynie w zamian za spokój i szacunek. Uciekłam od toksycznego, muzułmańskiego środowiska. Niestety nie na długo. Przeprowadziłam się do Peterbor-ough i zaczęłam pracę na jednej z pobliskich stacji benzynowych. Chyba nie wybrałam zbyt dobrze, bo większość moich klientów stanow-ili wyznawcy Allaha. Pracując tam jeszcze bardziej narastał we mnie strach i niechęć do tych lud-zi. Omijam muzułmańskie ulice i staram sie nie przechodzić obok grup młodych muzułmanów, żeby uniknąć zaczepek i pożądliwego wzroku obserwujących.Praca w takim środowisku nauczyła mnie jednego – ostrożności. Dro-gie koleżanki, upewnijcie się czy wasz muzułmański wybranek serca jest oby na pewno wart waszego uczucia. Pieniądze, dro-gie samochody to nie wszystko. A szacunek? Zrozumienie? Miłość? Czy to wszystko dostajecie? Jesteście pewne, że was kocha i nie zdradza? A może powinnaś czasami zajrzeć w środku nocy na stację benzynową i sprawdzić czy ukochany nie kupuje przypad-kiem paczki Durexów na spotkanie ze swoją „przyjaciółką’’. Albo po prostu przyjrzyj się dokładnie jak traktuje inne białe kobiety, czy nie nazywa twoich koleżanek pol-skimi dziwkami i nie pluje im pod nogi. Tak drodzy czytelnicy, Ci sami „dobrzy muzułmanie” nie raz obrzucali mnie wulgarnymi wy-zwiskami i proponowali sex. Dlac-zego? Bo uważają, że jestem tylko

łatwą, naiwną Polką, którą można oczarować tandetną gadką. Czy dlatego, że moim ulubionym dani-em jest schabowy i nie noszę chus-ty zasługuje na miano polskiej dzi-wki? Nie robię nic złego, codziennie z radością wracam do domu, do mo-jego polskiego narzeczonego. Nie zdradzam go ani z Muzułmanami, ani nawet z Polakami więc dlaczego tak mnie traktują? Założę się, że nie tylko mnie. Ich życiem rządzi sex. Drogie samochody i piękne kobiety pomagają im zadowolić ich „ego”.Cieszę się, że urodziłam się w Eu-ropie, bo mam prawo dokony-wania wyboru swojej przyszłości. Mogę głośno powiedzieć NIE i nie muszę tolerować przedmi-otowego traktowania kobiet. Jestem pełnoprawną istotą, która ma prawo sprzeciwić się i wyrazić swoje zdanie. Nie jestem psem żeby na mnie gwizdać, trąbić i krzyczeć. Prymitywne metody zdo-bywania kobiet przyprawiają mnie o mdłości. Wszyscy jesteśmy równi, nie zależnie od koloru skory czy wyz-nania. Żyjemy w cywilizowanym świecie i dlatego powinniśmy porzucić prymitywne zachowania. Możecie ze mną polemizować, ale dobry człowiek nie musi być wyznawcą żadnej religii, jeśli tylko nikogo nie krzywdzi i nie oszukuje na każdym kroku. Dobrzy ludzie powinni się kierować miłością, szacunkiem i tolerancją. Cóż, póki co, nie sądzę abym tak mogła powiedzieć o moich ‘’znajomych’’. Życzę powodzenia wszystkim czytelniczkom w szukaniu swojego szczęścia, chociaż może nie koniec-znie na Lincoln Road. Wiem, że Pol-acy nie zawsze są świętoszkami, ale ja jestem szczęśliwsza pozostając z osobą, która zrozumie moje potrze-by i nie ogranicza mojej wolności.

Amira

ENACA0124_wydanie21.indd 5 2011-03-21 23:38:43

Page 6: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

6

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

WIELKA BRYTANIA\ EAST ENGLANd

Samoloty RAF-u wyleciały z baz wojskowych z pod Cambridge w stronę Libii. Wygląda to na powtórkę z historii.Bazy Royal Air Forces, Mildenhall i Lakenheath (koło Cambridge) poinformowały, że ich jednostki biorą udział w operacji “Świt Odysei” nad Libią. W obu jed-nostkach stacjonują także wo-jska amerykańskie, a właściwie stanowią ich większą część.Rzecznicy prasowi RAF jak na razie ujawnili, że do akcji wyleciały powietrzne cysterny KC-135 Stratotanker, samoloty F-15E Strike Eagles oraz eskadra śmigłowców. Wszystkie maszyny,

wczoraj wyleciały do baz bliżej położonych Libii. RAF nie chce ujawnić szczegółów obecności wojsk z Cambridge. Czekamy na więcej informacji w tej sprawie.

Siły wojskowe z baz Mildenhall i Lakenheath także brały udział w ataku na Libię w 1986.

Will O

Z Cambridge wyleCiały do ataku na libię

do something funny for moneyW ubiegły piątek, z okazji Red Nose day, sklep Sainsbury`s zaoferował swoim klientom rzut mokrą gąbką w biedaka uwięzionego w dybach. Ta nie-codzienna inicjatywa w myśl hasła przewodniego: “do something funny for money” przyświecała również i tej akcji, którą zor-ganizowano w Sainsbury`s na Parnwell, przy Eastfield Road. W średniowieczne dyby zakuto męczennika-wolontariusza, który ośmielił się przyjąć na swoją twarz każdą ilość wody i lecących wraz z nią mokrych ciosów.Jeżeli więc nie spodobały się komuś ceny w sklepie, to w drodze na parking miał on doskonałą okazję, by wyrazić swoje niezadowolenie i odpłacić się pięknym za nadobne.Za symbolicznego funta można było tego dnia oddać trzy rzuty nasączoną w wodzie gąbką i to prosto w facjatę śmiałka. Trafienie

nie należało do specjalnych trudności. Cel uwięziony był bow-iem w replice średniowiecznej, drewnianej konstrukcji zwanej dybami. Dla mających trzykrotne-go pecha - przygotowano wiadro „mokrej szansy”, co umożliwiało nadrobienie braku celności. Jed-nym słowem jegomość miał tego dnia przechlapane. Wszystko w zabawnej atmosferze, w myśl idei przewodniej dzisiejszego dnia. dochód z datków, które swą ofiarnością zarobił śmiałek - przeznaczono na cele charytaty-wne.

ap/maish/Peterboro.pl

Bedford ma internet 100 mB/s Bedford jako pierwsze miasto z Bedfordshire ma już dostęp do super szybkiego łącza inter-netowego.Jest to usługa najnowszej gener-acji oferowana przez Virgin Me-dia, która jest powoli wdrażana do miast w Wielkiej Brytanii. Dzięki łączu 100 MB/s według Virgin będzie można ściągać al-bumy MP3 w 7 sekund, filmy do-brej jakości w 90 sekund a filmy w jakości HD tylko w 7 minut.

Celem firmy jest objęcie usługą wszystkich głównych miast w

Wielkiej Brytanii do końca roku.Will O.

digital switch overdigital Switch OverZaproszenie na darmowe szkole-nie!W dniu 30 marca w rejonie Cam-bidgeshire, anlogowy sygnał TV będzie wyłączony i zastąpiony nowym, silniejszym sygnałem telewizji cyfrowej. Wszystkie nieprzystosowane odbiorniki telewizji analogowej, nie będą w stanie odbierać programów tel-ewizyjnych po przełączeniu. Jako organizacja społeczna Peterbor-

ough FM przy współpracy z Pe-terboro.pl ma na celu przekaza-nie wszelkich informacji na temat przełączenia, a także wsparcie ze strony technicznej. Zainteresow-ani darmowym szkoleniem pow-inni zapoznać się z poniższymi informacjami:Szkolenie odbędzie się 23 i 24 marca pod nastepujacym adresem: Unit F, 27 Norfolk Street, Peterborough PE1 2NPKażdego dnia odbędą się trzy

sesje szkoleniowe: rano 10:30 do 11:30, w porze lunchu od godziny 13:00 do 14:00 i wieczorem 5:30 do 18:30W celu potwierdzenia udziału skontaktuj się z Daniele Fisi-chella ([email protected] ), telefonicznie 01733564163 lub Wszelkie informacje na temat szkolenia w języku polskim pod; 07794142314 lub ([email protected])

Arkadiusz / Peterboro.pl

ENACA0124_wydanie21.indd 6 2011-03-21 23:38:30

Page 7: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

7

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

WIELKA BRYTANIA

Rząd wzywaManchesteR do pRacy

Minister Transportu Theresa Villiers wzywa radnych z Man-chesteru do szybkiej mobilizacji i rozpoczęcia planowania nowej linii kolejowej, która ma łączyć Manchester – Birmingham – Lon-dyn. Minister podkreśla, że poza korzyściami związanymi z szybkością przemieszczania się między tymi trzema wielkimi mia-stami są też plusy odnoszące się do zwiększenia miejsc pracy. Sama budowa zapewni kilkanaście tysięcy miejsc pracy i zwlekanie z tą inwestycją jest tylko stratą dla bezrobotnych, których jest coraz więcej. Po ukończeniu budowy kilkanaście tysięcy ludzi znajdzie pracę przy samej obsłudze kolei. Planowana inwestycja to super szybki pociąg, który będzie się poruszać z prędkością 250km/h. Według wstępnych planów Minis-

terstwa Transportu pierwsza faza Londyn – Birmingham miałaby zostać ukończona w 2026 roku. Zakończenie drugiej fazy Birming-ham – Manchester przewidywane jest na 2032 rok.Super szybka kolej ma na celu połączyć największe lotniska w UK oraz ma być konkurencją dla transportu lotniczego, który już

jest przeciążony. Londyńskie lotniska pracują na pełnych obrotach, dlatego władze Londynu zastanawiają się nad budową kolejnego portu lotnicze-go. Wszystko okaże się po rozbu-dowie Birmingham Airport, skąd podróż do Londynu super szybką koleją zajmie około 50 minut.

Will O.

fRanczyzingdowiedz się

więcej

Chcesz otworzyć własny biznes, ale nie masz żadnego pomysłu? Może warto pomyśleć o rozpoczęciu franczyzy. Przyjdź po darmową poradę i dowiedz się wszystkiego o tej formie biznesu. Darmowe warsztaty odbędą się 30 marca o godzinie 9:30 – 12:30 w mie-jskiej bibliotece. Zainteresowani wzięciem udziału w warsztatach proszeni są o rezerwację miejsca telefonicznie pod numerem 0161 341 0245 lub mailowo na adres: [email protected] lub bezpośrednio w bibliotece. Adrescity Libraryelliot house151 deansgate Manchester M3 3wd

zatŁoczoneszKoŁy

ManchesteRUNajnowsze dane ukazują, że w 85 ze 130 szkół podstawowych z obszaru, który obejmuje Man-chester City Council, w klasach znajduje się, co najmniej 31 uc-zniów. Natomiast Stockport zna-jduje się w czołówce najbardziej zatłoczonych szkół średnich. Dyrektorzy szkół uspokajają za-niepokojonych i zapewniają, że nie przekłada się to na wyniki w nauce, a każdy uczeń otrzy-muje tyle uwagi ile potrzebuje. Do przepełnionych klas dyrek-cje dokładają dodatkowych nauczycieli ponadto uczniowie podczas nauki korzystają z now-oczesnych technologii informa-cyjno-komunikacyjnych. Również nic niepokojącego nie pokazują wyniki egzaminów, wręcz przeci-wnie, uczniowie szkół z Man-chesteru zdają egzaminy z wiele lepszymi wynikami niż w innych częściach kraju.

Will O.

ENACA0124_wydanie21.indd 7 2011-03-22 13:36:07

Page 8: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

8

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

WiELka BrytaNiaKorzystne

strony odwołania60 milionów funtów - to suma niesłusznie przyznanych man-datów, które na terenie Wielkiej Brytanii wystawiono w 2010 roku.Około 5 proc. kierowców w Wielkiej Brytanii zostało ukaranych biletem parking-owym niezgodnie z prawem. Zaledwie 22 proc. spośród nich podjęło próbę odwołania się od tej decyzji. Ze wszystkich spraw, aż 88 proc. rozpatrzonych zostało pozytywnie. Więcej niż połowa ukaranych grzywną ki-erowców nie złożyła reklamacji, gdyż nie wierzyła, że sprawa będzie mogła zakończyć się dla nich pozytywnie. Brakiem wiedzy potrzebnej do tego, by złożyć odwołanie tłumaczyło się aż 8 proc. kierowców, którzy zrezygnowali z dochodzenia roszczeń nie wiedząc gdzie i jak się odwoływać.Mandaty w większości przy-padków wystawiane były za parkowanie pojazdów w miejs-cach, w których zasady nie były do końca jasne. Pośród anki-etowanych kierowców, 2 proc. uznało, że argumenty osoby wypisującej mandat mijały się z prawdą. 49% niesprawiedliwie przyznanych mandatów została wydana na drogach public-znych, a 10 proc. wystawiono na parkingach przy budynkach zarządzanych przez samorządy lokalne, takich jak szpitale, gabinety lekarskie i biblioteki. Prawie 200 tys. biletów kiero-wcy otrzymali na prywatnych parkingach, które działają niez-godnie z prawem. Właściciele prywatnych mie-jsc do parkowania grozili postępowaniem sądowym i działaniami windykacyjnymi aż 10 proc. kierowców, któr-zy odmówili zapłacenia za niesłusznie przyznany mandat.Średni koszt kwestionowanego mandatu wynosił w 2010 roku 42 funty.

Mateo

Lepiej kupić niż wynająć

Kupno domu może opłacić się bardziej niż jego wynajęcie. Dotyczy to aż 80 procent miast w Wielkiej Brytanii - takie wnioski opublikowano w Zoopla, wiodącym portalu zajmującym się badaniem rynku nieruchomości na Wyspach. Czynsz rośnie, a cena domów maleje - takie wnioski wysuwaja eksperci współpracujacy z portalem. W oparciu o ich badania oka-zuje się, że wynajęcie domu będzie kosztować o 10.5 proc. więcej, niż zakup podobnej nieruchomości. Wnioski takie sa wynikiem sytuacj, w której połowy ubiegłego roku ko-szty wynajmu wzrosły o 8.7 proc.Według ekspertów na-jbardziej opłacalne są inwest-ycje w dwupokojowe miesz-kania z salonem. W skrajnych przypadkach płacenie czyn-szu za dom wyniosłoby nawet 40 proc. więcej niż jego zakup.“Pomimo przewagi kupna nad wynajmem, nie należy ignorować ewentualnego wzrostu stóp procentowych.” - twierdzi Nicholas Leem-ing, Dyrektor ds. rozwoju w Zoopla - “Jeśli stopy procen-towe wzrosną o 1%, a czyn-sze pozostaną na tym samym poziomie, wynajem stanie się bardziej opłacalny w 78 proc. badanych lokalizacji.”Northern rock, brytyjski bank specjalizujący się głównie w udzielaniu kredytów hipo-tecznych ogłosił, że zamierza zaoferować 9 na 10 klientom kredyty mieszkaniowe, co może być dobrą wiadomością dla początkujących nabyw-ców. Warto więc zastanowić się jak rozsądnie wydać zaoszczędzone pieniadze.

Will O

aLkohoLu na dowód poLakom nie sprzedają

Szanowna Redakcjo Mieszkam w Crewe. Mam 30 lat. Czasami przy weekendzie lubię napić się piwa. To jednak okazuje sie nie jest takie łatwe. Ja, tak jak i wielu moich znajomych, miałam problemy z zakupem tego trunku. Chodzi mi mianowicie o super-market ASDA. Przy podejściu do kasy zapytano mnie czy jestem pełnoletni, oraz czy mogę pokazać dokument fakt ten potwierdzający. Pokazałem dowód osobisty - na co sprzedawca powiedział, że nie sprzeda mi piwa, gdyż muszę mieć dokument brytyjski. Poprosiłem więc o rozmowę z kierownikiem zmiany. W rozmowie poparł on jednak kasjerkę i oznajmił, że tak-ie jest prawo: „albo brytyjskie ID, albo paszport”. Poczułem się nieco nieswojo i przede wszystkim dys-kryminowany. Po pierwsze: nawet jak bym chciał - to skąd mam niby im wziąć brytyjski dowód – kiedy większość Brytyjczyków nie posia-da takiego dokumentu? Po drugie: dowód polski ma na odwrocie na-

druk w języku angielskim. Jest tam wyróżniona data urodzenia – na co przecież sprzedawcy zwracają uwagę przy zakupie alkoholu. Po trzecie: skoro mój polski dowód upoważnił mnie do wjechania na teren Wielkiej Brytanii - to jakim sposobem nie mogę kupić sobie piwa – okazując ten sam doku-ment? Innym razem poszedłem z młodszym o 6 lat bratem do TESCO. Miał on tym razem przy sobie paszport. Mieliśmy dosyć dużo zakupów więc pomogłem mu z ich układaniem przed kasę. Tutaj znowu nas zaszokow-ano pytaniami o paszport. Odpowiedziałem, że nie wziąłem z domu - bo po co mi potrzebny? - skoro ja nic nie kupuję? To mój brat kupował i on miał paszport, a ja mu tylko pomagam w zaku-pach – tak tłumaczyłem zaistniałą sytuację. Kasjer nie sprzedał nam piwa bo stwierdził, że brat próbuje kupić alkohol dla mnie, a ja mogę być nieletni. Odparłem na to – wskazując inny równie skrajny

przykład: „A kiedy matka kupuje dla siebie wino, a koło niej stoi 13 letni syn - to czy ona też nie zost-anie obsłużona, bo może kupować dla niego? Jej też nie sprzedacie?” Usłyszałem wówczas odpowiedź od obsługi, że istnieje przepis mówiący o „odpowiedzialności rodziców” i to wobec zaistniałej sytuacji jest czymś zupełnie in-nym. Proszę więc o opinię, poradę lub wskazówki jak zachować się w takiej sytuacji. Dokonywanie zakupów w takich okolicznościach to duże zakłopotanie i zdezorien-towanie.

PozdrawiamMarek z Crewe

eKsPert ODPOWiaDa na listy DO reDaKCJi

niestety, nie ma prawnego obowiązku uwzględniania iD w jakiejkolwiek formie. W niek-tórych supermarketach w Wielkiej Brytanii, jeśli kupujesz alkohol i to-warzyszy tobie ktoś, kto wygląda

na nieletniego sprzedawcy mogą odmówić obsługi, chyba że obie osoby mają ze sobą ważny dowód tożsamości. Jest to całkowicie dozwolone według własnych wewnętrznych przepisów dla danego sklepu. sprzedawcy nie mają obowiązku obsługi i sprzedaży alkoholu w przedstaw-ionym przypadku. Fakt, iż zakupu dokonywał ojciec a syn, jedynie mu towarzyszył, nie oznacza, że muszą być obsłużeni. stać się tak może kiedy jesteś z kimś kto wygląda na nieletniego.Ważne by pamiętać, że nie ma praw-nego obowiązku, że sprzedawca musi sprzedać każdemu wszyst-ko co ma w sklepie. Otwarcie

sklepu i prezentacja produk-tów z załączoną ceną, prawnie stanowi tylko pewnego rodzaju “zaproszenie” od sprzedającego dla Ciebie jako klienta. Można proponować sprzedaż produktu, ale nie występuje obowiązek ak-ceptacji jego sprzedaży.tak więc nawet jeśli kupujący posi-ada zarówno paszport jak i iD (pol-ski dowód osobisty), sprzedawca może odmówić sprzedaży jakie-gokolwiek produktu - w tym al-koholu. to do sprzedawcy należy decyzja. i stać się tak może - w świetle brytyjskiego prawa - bez podania powodu.

Lukasz KazmierczakHamilton Brady Ltd

ENACA0124_wydanie21.indd 8 2011-03-21 23:31:02

Page 9: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

9

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie21.indd 9 2011-03-21 23:30:53

Page 10: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

10

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

EAST ENGLAND \ PETErBorouGhOstatni spis naRODOWY

na WYspach

Brytyjska poczta doręczyła już chyba wszystkim mieszkańcom Wysp Brytyjskich formularze spisu powszechnego, który ma ująć statystyczny obraz społeczeństwa 27 marca tego roku. Spis odbywa się regu-larnie od 200 lat, ale ten będzie ostatni. Pierwszy w 1801 roku miał na celu uzmysłowić rządowi, czy - w dobie wojen z rewolucyjną Francją i przer-wania handlu z kontynentem europejskim - krajowi nie za-grozi głód. Od tego czasu spisy odbywały się co 10 lat (wyjątk: rok 1941). Aby zapewnić szczerość odpowiedzi, ustawa z 1800 roku utajnia dane ze spisu na 100 lat przed policją, urzędem podatkowym i inny-mi agendami rządowymi.Tego roku władze pytaja o to, kto op-iekuje się niepełnosprawnymi, o partnerskie związki cywilne, o ewentualnie posiadaną drugą nieruchomość, o status imigra-cyjny i stopień znajomości an-gielskiego.Formularz można wypełnić na papierze lub w internecie. Za uchylenie się teoretycznie grozi grzywna do tysiąca funtów. Pop-rzednim razem władze ścigały tylko 38 osób. Rząd uznał, że ze względu na szybkie starzenie się danych i wielką mnogość alternatywnych źródeł infor-macji, ma to być ostatni spis powszechny w Wielkiej Bryta-nii, czego już z góry bardzo żałują historycy.

Mateo

Angielskie złotówyW taxi cab’ach

O złej obsłudze i o cenach wysokich jak z Londynu juz wspominaliśmy pisząc o tak-sówkarzach. Teraz pora na oszustwo warte funta, próby wyłudzenia, a nawet próbę wyłudzenia odszkodowania i niesłuszne oskarżenia o pobicie - te okoliczności pokazują jak trud-ny zawód to zawód taksówkarza w Wielkiej Brytanii.

shakeel Rehman, grzywna 565 Gbp

Pakistańczyk, właściciel town Cars

Nie sięgając aż tak daleko, bo do początku marca sąd zajmował się przypadkiem taksówkarza z Town Cars, który połakomił się na jednego funta podając wyższą niż jego korporacja pierwotnie cenę za przejazd. Czy oszukując niewidomą kobietę zamierzał przywłaszczyć sobie jednego funta, czy też nie znał nowe-go cennika swojej korporacji? Sprawa wygląda co najmniej nie-dorzecznie, ale Sąd Koronny w Peterborough podszedł do tego bardzo poważnie. Taksówkarze nie powinni bowiem doliczać za przewożenie psów przewodników - tak jak to chciał zrobić Shakeel Re-hman. Został więc uznany winnym zarzucanego mu - niewielkiego, ale rażącego czynu podlegającego w UK karze grzywny. Dodatkowo na jego niekorzyść przemawiały dodatkowo luki w prawie jazdy.

Za oszustwo musi zapłacić 200 funtów, a kolejnych 100 za złe prawo jazdy.Do tego opłacić musiał ko-szty postępowania sądowego w wysokości 250 funtów. Sąd doliczył również 15 funtów dla niewidomej pasażerki. Starc-zy jej to na dwukrotny prze-jazd taksówką po stałej trasie, a pozostały funt może zatrzymać na pamiątkę jako symbolika pod-stawy oszustwa.wynik ostateczny: 565 gBP i 1 extra na pamiątkę!

Gemma hasson, pasażerka

12 miesięcy więzienia

Dwa dni potniej Sąd zajął się kolejną sprawą, w której w pierwszoplanowej roli również występował taksówkarz. Tym razem jednak to kierowca paść miał ofiarą oszustwa, a pasażerka okazała się tą złą, która stanęła przed sądem. W marcu przed rokiem zamówiła kurs z St.Ives do Wood Walton. Kiedy dojechała na miejsce okazało się, że nie ma gotówki w wystarczającej wysokości by za zrealizowany kurs zapłacić. Taksówkarz zawiózł więc ją pod kilka kolejnych bankomatów, aż został popro-szony by po należność wrócić nad ranem, gdy ktoś z domowników pożyczy jej to co winna jest tak-sówkarzowi. Ten przystał na propozycję. Nie odjechał jednak,

gdy kobieta wyszła z taksówki. Odczekał chwilę i zauważył iż zachowanie kobiety wskazuje, że to nie jej dom. Przy próbie wyjaśnienia kobieta zadzwoniła po ojca, twierdząc, że taksówkarz próbował zedrzeć z niej ubranie. Wezwano policję, a taksówkar-za aresztowano pod zarzutem gwałtu. Gwałtu jednak nie było jak ustaliła policja. Nie zapłacono za przejazd – o czym świadczył brak banknotów z odciskami kobiety w kasetce z pieniędzmi. Kłamstwa, analiza techniczna materiału dowodowego oraz procedury policyjne kosztowały przy okazji tej sprawy łącznie 4000 funtów. Kobieta nie przyznając się do winy pogorszyła swoja sytuację. Wyrokiem z dnia 4 marca spędzi w więzieniu 12 miesięcy.wynik ostateczny: 12 Miesięcy więzienia

taksiarzeod kuchni, czyli to nie jest bajka

otwarcie i prowadzenie działalności polegającej na świadczeniu usług to zdaniem samych zainteresowanych to sprawa bardzo prosta - prawo jazdy, sprawny technicznie samochód średniej klasy i co najważniejsze licencja z urzędu miasta. Dochodzi do tego znajomość miasta i okolicy oraz po prostu chęci. Brytyjscy tak-sówkarze, podobnie jak ci polscy

są bardzo gadatliwi. Na pytanie o to jak się im powodzi odpowiadają zgodnie, że jest trudniej niż przed laty. Mimo, iż do Wielkiej Brytanii przybywa co roku tylu turystów i biznes taksówkarski powinien na brak klientów nie narzekać. To jednak co odstrasza i utrudnia jest wyraźnie widoczne. Dobre i złe strony dostrzegają zarówno taksiarze jak i pasażerowie. Jest szybko - mówią kierowcy, ale drogo - odpowiadają turyści i stu-denci korzystający coraz częściej z autobusów. Biznes kwitnie kiedy komunikacja miejska zami-era. Piątkowe przejazdy na lub z imprezy nie daja jednak takiego zysku jak kiedyś. Dzis licencję po-siada stosunkowo więcej - jak w latach przeszłych - taksówkarzy w przeliczeniu na mieszkańców danego miasta. Więcej taksówek wplywa na spadek obrotów da-nego taksiarza. Nie kryją tego zapytani o temat kierowcy z Cam-bridge. Skoro jest trudniej, to każdy kurs niesie za sobą zarobek. A jeśli nie zarobek to stratę ben-zyny gdy klient wyjdzie z auta np.: na światłach. Zdarzają się również pomówienia jakich sami bylismy świadkiem, kiedy kierowca narodowośi pakistańskiej oskarżał o zniszc-zenie pojazdu żądając zapłaty za poniesione straty. Interweniowała policja, ale nie dała wiary oskarżeniom taksiarza. Klient został zwolniony do domu po przesłuchaniu.

Will O.

ENACA0124_wydanie21.indd 10 2011-03-21 23:30:39

Page 11: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

11

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie21.indd 11 2011-03-21 23:30:31

Page 12: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

12

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

EAST ENGLANDpięcioletnie dzieci

służą gangomprzy kradzieżach

W ostatnich dniach w Peter-borough sklepikarze zauważyli działalność gangów okradających ich sklepy za pomocą pięcioletnich dzieci. Policja podaje, że gangi rekrutują angielskie dzieci z Londynu lub sprowadzane są do Wielkiej Brytanii dzieci z Europy Wschod-niej, Afryki i Azji. Małe dzieci są szkolone jak okradać sklepy. Rodzice wykorzystujący swoje dzieci do kradzieży wiedzą o tym, że nie poniosą one żadnych kon-sekwencji nawet, jeśli zostaną złapane na gorącym uczynku, ponieważ są zbyt małe by je ukarać. Gdy dzieci już wiedzą dokładnie, co mają robić zabierane są na jed-nodniowe wycieczki do Peterbor-ough i innych miast w całej Wiel-

kiej Brytanii. Wchodzą do sklepu, matka pokazuje dziecku, co ma ukraść i wychodzi. Następnie dziecko czeka na odpowiedni moment i wychodzi ze sklepu ze zdobyczą. Udaje się do mat-ki oddaje, co ukradło i idą do następnego sklepu. W taki sposób pięciolatek potrafi „zarobić” dla swojego rod-

zica £120,000 rocznie, oznac-za to, że zanim osiągnie wiek odpowiedzialności karnej jest w stanie ukraść ze sklepów to-war warty £600,000. Pomiędzy grudniem 2009 roku i sierpniem 2010 w Peterborough odnotow-ano działalność czterech różnych dziecięcych gangów.J.O.

praca W centrum “playBarn”Centrum zabawy dla dzieci “Playbarn” poszukuje osoby do pracy. Wymagania względem idealnej kandydatki: kobieta powyżej 20 roku życia, z miłą aparycją oraz łatwością w nawiązywaniu kon-taktów z dziecmi oraz umiejętnością budowy relacji opiekun/podopieczny, dobra znajomość j.angielskiego.

Po szczegóły prosimy dzwonić pod numer: 01480493394W przypadku zainteresowania naszą ofertą prosimy o nadsyłanie swojego CV na następujący adres poczty elektronicznej: [email protected] lub dostarczyć osobiście pod podany niżej adres:“playBarn”, low road, Fenstanton pe28 9hu

Bezmyślny kieroWca i kolejna WyWrotkaBedFord:Fotoreportaż

ENACA0124_wydanie21.indd 12 2011-03-21 23:30:03

Page 13: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

13

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie21.indd 13 2011-03-21 23:29:46

Page 14: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

14

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

WIELKA BRYTANIA \ EAST ENGLAND Robin HooDNAD RZEKĄ NENE

Jeśli interesuje Cię archeolo-gia i odkrycia na własną rękę, a dodatkowo chcesz poznac historie regionu to nadarza sie ku temu doskonała okazja. W wysokiej trawie blisko rzeki Nene na wschód od Peterbor-ough znajdują się dwa kami-enie, w których według leg-endy po dzis dzien odnaleźć można ślady po strzałach Robin Hooda i Małego Joh-na. Inne źródła twierdzą, że ustawiono je tu na pamiątkę Edmunda The Martyr, Króla Anglii Wschodniej, który to tu właśnie został zabity przez duńskich najeźdźców w roku 870. Okolice, w której mieszkamy pokrywają dziś wprawdzie w większości pola uprawne, ale jest coś co zwykłym polom dodaje szczyptę nadzwyczajności. Grasował na nich niegdyś łucznik w kapturze, znany też jako Robin z Locksley. Łupił bogatych na traktach przecinających las Shery-wood. Wedle legendy swe łupy dzielił pośród ubogich. Jakże znajomo dziś brzmią dla nas nazwy miast wymieniane w filmie pt.: Roobin Hood” z Russelem Crowe. Nazwy mi-ast, w których mieszkamy: Pe-terborough, Nottingham.

ZnaleZiska aRcHeologicZne

w PeteRboRougHNiedawno na Brettonie podczas budowy nowego domu opieki pra-cownicy budowlani natknęli się na artefakty z czasów rzymskich oraz z epoki żelaza. Podczas robót ziemnych odkryto 2,5 metrowy wyłożony kamieniem zbiornik, który prawdopodobnie używany był podczas starożytnych rytuałów. Znaleziono również podkute ćwiekami skórzane buty, niemalże całkowicie zachow-ane garnki, monety oraz szczątki zwierząt.Archeolog rady miasta Rebecca Casa Hutton powiedziała, że zbi-ornik prawdopodobnie został wyłożony ponownie użytymi kamiennymi płytami, które zostały usunięte z wcześniejszej rzymskiej willi, która znajdowała się zaledwie pięć kilometrów na południowy zachód od tego ter-enu.Rebecca powiedziała: “Eksper-tyza potwierdziła nasze ocze-kiwania, że były to znaczące archeologiczne pozostałości. Istnieją dowody na znalezienie co najmniej dwóch lepianek z epoki żelaza we wschodniej części ter-enu a inne znaleziska wskazują na to, że w pobliżu mogła znajdować się rzymska osada. Skórzane buty zachowały się w wyjątkowo do-brym stanie.”Deweloperzy mają w planach zachować dolną część zbiorni-ka w obecnym położeniu oraz zrekonstruować górną jego część aby stworzyć wystawę wraz z najbardziej interesującymi znaleziskami oraz z tablicami przedstawiającymi historię tego miejsca.Znacznie większe i bardziej ekscytujące stanowisko archeo-logiczne to Flag Fen znajdujące się w dzielnicy Fengate w Pe-terborough. W listopadzie 1982 roku English Heritage (organi-zacja utworzona w celu ochrony zabytków i kultury w Anglii) sfinansowała badania grobli (wałów ziemnych chroniących przyległy teren przed pow-odziami) w Peterborough. W trakcie tego badania podczas spaceru wzdłuż grobli odkryto

duży kawałek dębu w połowie zagrzebany w błocie. Podczas dalszych badań odkryto więcej drewna oraz drewnianych słupów, które widocznie wyko-nane były przy pomocy toporu z małym ostrzem, oraz duże dębowe deski. Chwilę później podczas badań finansowanych przez English Heritage odkryto drewnianą platformę wielkości stadionu piłkarskiego na Wemb-ley. Szacuje się, że ta monumen-talna struktura pochodzi z epoki brązu i została wybudowana ponad 3500 lat temu. Kolejne lata badań poświęcone były na szczegółowym analizowaniu plat-formy oraz pięciu rzędów drewn-ianych słupów rozciągających się na obszarze ponad 1600 metrów, które zostały wybudow-ane pomiędzy 1350 a 950 rokiem pne. Ze względu na podmokły charakter ziem Fenu monument został bardzo dobrze zachowany, lecz jego przetrwanie jest stale zagrożone przez odwadnianie oraz postęp na Ziemi.Uważa się, że budowla składa się z 60,000 pionowych słupów i 250,00 innych kawałków drew-na. Wszystkie z nich zostały obrobione za pomocą narzędzi. Mogło to służyć jako most do przeprowadzania bydła. W ciągu 400 lat do monumentu dobudow-ana została grobla, a do dwóch rzędów drewnianych słupków dodano jeszcze trzy rzędy. Ist-nieje również teoria, że była to

budowla obronna wybudowana w celu ochrony cennych zasobów torfowisk.W konstrukcji zostały znalezi-one setki kamieni, kawałki met-alu oraz kości. Niektóre z nich wciśnięte pomiędzy drewno ce-lowo zostały tam umieszczone na przechowanie. Znalezione duże ilości zwierzęcych kości mogą sugerować wielkie ucztowanie. Podczas wykopalisk odkryto wiele skarbów, w tym 300 sztuk metalowych narzędzi znalezi-onych w długim wykopie. Oto najważniejsze z nich: najstarsze koło w Anglii, szlachetny złoty pierścień – jeden z dwóch znalezi-onych z tego okresu, zestaw nożyc w oryginalnym drewnianym etui, bardzo rzadkie drewniane uch-wyty (lub trzony) przymocow-ane do ostrza siekierki, ostrza siekierek, bardzo rzadkie met-alowe narzędzia, pochwa miecza, prawdopodobnie najważniejszy przykład sztuki celtyckiej oraz jedna z najlepszych kolekcji w kraju mieczy i sztyletów z epoki brązuPozycje te pokazują jak bogate i kreatywne było życie ludności Fenu i jak pokrewni byli z ludźmi z Europy kontynentalnej oraz jak wiele możemy dzięki tym odkry-ciom zrozumieć w kontekście sty-lu życia i kultury tamtych czasów. Uważa się, że miejsce to służyło do składania hołdów na cześć pr-zodków, oraz do składania ofiar bogom. Możliwe, że ludzie przy-

chodzili z daleka w specjalnych porach roku prawdopodobnie po zbiorach na specjalne wesela lub po to by oddać hołd zmarłym. Tylko Ci już od dawna martwi i pochowani w tej ziemi znają prawdę.Jak do tej pory odkryto i prze-badano jedynie 10% terenu.Dalsze wykopaliska na tym te-renie ujawniły fundamenty lepi-anek z epoki brązu, z których jeden został bardzo dobrze za-chowany. W elementy obiektu wchodziły rowy odprowadzające wodę, okrągłe zewnętrzne ściany o średnicy 8 mm, wewnętrzny krąg dziur po drewnianych słupkach, przedsionek skierow-any na wschód oraz palenisko. Te znaleziska dały cenne informacje na temat tego jak budowane były domy.Dziury po drewnianych słupkach uważane były za podporę dachu lecz na ogół dachy tych domów pokryte były strzechą ze słomy lub trzciny, które nie wymagają żadnego wsparcia. Archeologow-ie wierzyli, że ze względu na miękkie gleby torfowe oraz silne wiatry w zimie mieszkańcy Fenu potrzebowali dodatkowej izolacji i wsparcia dachów.W 1989 roku przeprowadzono eksperyment i wybudowano autentyczną lepiankę łącznie z wewnętrznym wsparciem dachu. Zespół archeologów myślał, że murawa będzie prawidłowa do pokrycia dachu, lecz zauważono, że dach przecieka przy znacznym pogorszeniu pogody. Po pokryciu dachu trzciną było już znacznie lepiej.Na terenie Flag Fen zbudowano dwie wsie z epoki brązu w tym dwie lepianki, które są jak na-jbardziej autentyczne.Znaleziska archeologiczne przetrwały tak długo ze względu na mokrą glebę torfową w okol-icy. By zachować starożytne drewno większy obszar jest codziennie zalewany aby zapo-biec rozkładowi drewna. Badania wykazały, że jeśli drewno po-zostanie na świeżym powietrzu to w ciągu sześciu tygodni uleg-nie rozkładowi, ponieważ tlen wchodzi w reakcję z drewnem. Oprócz sztucznego jeziora, z którego na dobę wycieka 1 cm wody zamontowano system spryskiwaczy, który jest używany podczas prac badawczych nad znaleziskami.Flag Fen to jedna z najczęściej odwiedzanych atrakcji turystyc-znych w Peterborough i jest naprawdę warta odwiedzenia szczególnie z dziećmi.

David

ENACA0124_wydanie21.indd 14 2011-03-21 23:29:33

Page 15: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

15

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

180 tysięcynielegalnychimigrantów

Walka z nielegalnymi imi-grantami jest nieskuteczna - to stwierdzenie, które nasuwa sie po zapoznaniu z liczbami udostepnionymi przez UK Border Agency, która natych-miast została oskarżona o niewywiązywanie się ze sw-ych obowiązków. Ponad 180 tysięcy imigrantów powinno było opuścić Wielką Bryt-anie w ciągu ostatnich dwóch lat. Powinni, ale pozostali i przebywają w UK nielegalnie.National Audit Office twierdzi, że imigranci i zatrudniający ich pracodawcy mogą wykorzystywać system pr-zyznawania wiz za zgromad-zone „punkty przydatności obcokrajowców” dla brytyjsk-iej gospodarki, ponieważ UK Border Agency nie sprawdza ryzyka, jakie ów system stwarza. NAO wezwało również służby graniczne do ścisłego kontrolowania osób, które powinny opuścić kraj oraz do walki z tymi, którzy pozostają w nim nielegalnie.UKBA nie ma narzędzi, które w prosty sposób identyfikowałyby osoby z wygasłymi wizami, twierdzą przedstawiciele NAO.Minister ds. imigracji Damian Green stwierdził, że raport dokładnie wskazuje, dlaczego brytyjski system imigracyjny wymaga radykalnych reform.

Mateo

WIELKA BRYTANIA \ EAST ENGLAND

Źli Menedżerowie ŹródłeM stresu

Jeśli dobre samopoczucie w pra-cy zastępuje zmęczenie i myśl o tym, że wykonywana praca nie daje odpowiedniej satysfak-cji to wielce prawdopodobnym źródłem niepowodzeń jest nikt inny jak manager, który wydając nam codzienne polecenia. Jeśli to obniża nasze morale i sprawia, że wydaje nam się, iż nie jesteśmy dobrzy w tym co robimy - to nie należy doszukiwać się przyczyn problemów tylko we własnej osobie. Profesor Robert Hogan, z Uniwersytetu w Tulsa twierd-zi, że “stres pochodzi od złych menedżerów.” Tezę stwierdzającą, że to jakich mamy menedżerów szczególnie wpływa na nasze samopoczucie potwierdzają wyniki badań przeprowadzonych przez australijskich naukowców, którzy dowiedli, iż posiadanie słabo płatnego zatrudnienia lub zajęcia tymczasowego może być gorsze dla zdrowia psychicz-nego niż przebywanie na bez-robociu. Są bowiem tacy, którzy nie potrzebują pretekstu, by do pracy nie przyjść w ogóle. Tym-czasem pośród ankietowanych odpowiadających na pytania

ankiety pojawiają się powody, wskazujące, że jest coraz więcej osób jest gotowe pracę rzucić pracę w ogóle.Czynnikiem wpływającym na takie decyzje jest głównie niepewność zatrudnienia, za duże wymagania i niekompe-tentni menedżerowie, co może w znaczny sposób wpływać na nasze samopoczucie tak samo jak pozostawanie bez pracy. W prak-tyce bezrobotni mogą czuć się psychicznie dużo lepiej, niż osoby pracujące w miejscu nieodpow-iednim dla siebie.Nie ulega jednak wątpliwości, że pracujący są szczęśliwsi od tych,

którzy są bezrobotni. Brak jed-nak dostatecznych badań na te-mat tego co ludzie myślą o swojej pracy, kiedy w niej już są. Naukowcy wskazują, że dopi-ero przejście od bezrobocia na stanowisko pracy przynoszące zarówno dostateczną satysfakcję finansową oraz odpowiedni kom-fort samopoczucia doprowadzić do poprawy zdrowia psychicz-nego. Bardziej szkodliwe oka-zuje się przejście z bezrobocia do gorszego zatrudnienia niż pozo-stanie bez pracy. Mówiąc wprost - degradacja to stres gorszy niż bezrobocie.

Will O.

od 1 Maja zasiłki będą

dostępniejsze

Polacy przebywający na Wys-pach będą mogli ubiegać się o otrzymanie świadczeń i bene-fitów już po trzech miesiącach od przyjazdu do Wielkiej Brytanii. “Czeka nas nowa fala imigrantów” - alarmuje “Daily Mail”.Na początku maja kończy się okres przejściowy, jaki wyznaczyła Wielka Bryta-nia dla imigrantów z kra-jów które przystąpiły do Unii Europejskiej w 2004 r. Chodzi o dostęp do wszel-kiego rodzaju świadczeń związanych m.in. z poszuki-waniem pracy, podatkami, benefitami rodzinnymi. Zgod-nie z obecnie obowiązującymi przepisami, dopiero po przepracowaniu roku można uzyskać dostęp do szerokiego zakresu świadczeń. W myśl nowych przepisów żadne zaświadczenie o zatrudnie-niu nie będzie potrzebne, a świadczenia będzie można otrzymać już po 3 miesiącach pobytu w Wielkiej Brytanii.Zasiłek mieszkaniowy, obniżony podatek lokalny od nieruchomości czy 65 funtów tygodniowo z urzędu pracy to tylko niektóre ze świadczeń, jakie będzie mógł uzyskać każdy obywatel Pols-ki, Litwy, Węgier czy Słowacji, jeśli tylko udowodni swój trzymiesięczny pobyt w UK.

Mateo

polki w uk rodzą więcej niż w kraju

Eksperci są zdania iż nowy trend wśród młodych zaprzecza nasze-mu pobytowi na wyspach jedynie dla pracy i pieniędzy. Świadczy to również o tym że wielu z nas wiąże swą przyszłość z wyspami. Wpływ na taki stan rzeczy ma znacznie lepszy sys-tem socjalny. Pozwala na pracę i utrzymanie- „Zamiast babci i dziadka – benefity”. W 2009 roku Polki mieszkające w Walii i Anglii

urodziły 18 tys. dzieci. To drugie miejsce wśród imigrantów „lep-sze” są tylko Pakistanki. Kolejne 2 tys. polskich dzieci przyszło na świat w szkockich szpitalach. Pol-ki wygrały za to z Brytyjkami – w 2009 roku współczynnik urodzeń Polek wyniósł 2,48, a Brytyjek – 1,84. Wielka Brytania to dom w tej chwili dla 130 tyś. polskich dzie-ci. Wbrew powszechnemu prze-

konaniu Polaków dziś już nie in-teresuje krótkotrwała imigracja.Decydując się na dziecko musimy też pomyśleć o jego przyszłości, bez dłuższego zastanowienia większość ma zamiar pozostać.

Mario

ENACA0124_wydanie21.indd 15 2011-03-21 23:29:24

Page 16: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

16

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

EAST ENGLAND \ PETErBorouGh

Powstała Polska dywizja Edl

W ostatnich miesiącach było dużo szumu odnośnie Angielskiej Ligi Obrony (EDL) tak jak i wiele niedomówień lub nieprawdzi-wych czy też po prostu niejas-nych informacji na temat tego ugrupowania. Postanowiliśmy troszkę poszperać, podpytać, by definitywne spotkać się z przed-stawicielami EDL. Plan był taki, by wyśnić czym tak naprawdę jest English Defence League. Nawiązaliśmy kontakt z działającym w EDL Polakiem. Robert, bo tak się nam przedstawił dołączył do szeregów EDL. To właśnie dzięki niemu udało nam się zorganizować spotkanie z głównymi przedstawicielami dy-wizji EDL East Anglia. Do spot-kania doszło w lokalnym pubie w Peterborough, gdzie zorgan-izowano zlot wschodniej dywizji EDL. Zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci oraz zaproszono nas do odrębnego pokoju aby spokojnie porozmawiać. Poprosiłem moich rozmówców o wytłumaczenie czym zajmuje się EDL, jakie są ich cele, motywy organizowania demonstracji oraz czy faktycznie przemawia przez nich rasizm i faszyzm jak twierdzi wielu ich przeciwników.

AndyPrzedstawiciel Edl East anglia: “EDL to bardzo młode ugrupow-anie powstałe 18 miesięcy temu i zrzesza do tej pory ponad 80 tysięcy członków. Naszy-mi celami są głównie walka z muzułmańskimi ekstremistami i terroryzmem szerzącym się w Wielkiej Brytanii. Chcemy po prostu bronić naszego kraju przed złymi ludźmi, którzy chcą niszczyć nasze miasta, zabijać niewinnych ludzi i którzy próbują zasiać w naszych głowach poc-zucie strachu przed ewentualny-mi zamachami. My nie godzimy się na to w naszym kraju i nie bo-imy sie podjąć walki z nimi”.

“Wielu ludzi myśli o nas, że jesteśmy rasistami z faszys-towskimi przejawami. To jest całkowita bzdura! W naszych szeregach jest mnóstwo muzułmanów, czarnoskórych i imigrantów. Oni rozumieją, że my nie walczymy z religiami tylko z terrorystami, którzy niestety w 90 procentach to muzułmanie. Pytałeś mnie czemu często nasze demonstracje są takie agresy-wne? A nie uważasz, że ataki ter-rorystyczne jakie miały miejsce w Londynie 4 lata temu nie były agresywne? Dodatkowo często inne przeciwne nam organizacje jak TUC czy UAF podczas naszych demonstracji przejawiają znac-znie większą agresję. Dobrym przykładem jest lutowa demon-stracja w Luton na której wasza redakcja też była. Podczas tego wydarzenia aresztowano 9 osób demonstrujących przeciwko EDL. W tym dniu od nas nikt nie został aresztowany. My nie możemy brać odpowiedzialności za prze-konania naszych członków. Jed-ni są dobrymi chrześcijanami, drudzy zaś muzułmanami a trzeci zachowują się bardziej agresy-wnie i są kompletnymi ateistami. Niech sobie będą, bo ja nie mam zamiaru narzucić nikomu tego jak ma się zachowywać czy w co ma wierzyć. Naszym zadaniem jest walka z terroryzmem i pozby-cie się z naszego kraju ekstrem-istów abyśmy nie bali się pójść na Olimpiadę gdzie będzie masa ludzi, czy wsiąść do miejskiego metra oraz abyśmy nie martwili się o nasze dzieci kiedy wychodzą z domu. To jest właśnie EDL.Po tym spotkaniu, parę dni później wybraliśmy się do Rob-erta .. członka EDL, który mieszka w Peterborough, aby poznać jego (polską) opinie na temat tego ugrupowania.

Robertzałożyciel polskiej dywizji Edl East anglia: “Do EDL dołączyłem

stosunkowo nie dawno bo około 5 miesięcy temu. Zrobiłem to ponieważ podzielam ich przeko-nania i chcę pomóc w osiągnięciu ich celu. Dlatego EDL dało mi okazję założenia polskiej dywizji English Defence League, dzięki czemu polska społeczność będzie mogła łatwiej do nas dotrzeć i uzyskać wszelkie informacje na nasz temat w języku polskim. U nas nie ma żadnych wpisow-ych czy składek pieniężnych. Każdy może do nas dołączyć i wspierać nasze cele. Im więcej nas tym lepiej. Wtedy rząd bry-tyjski może przejrzy na oczy i w końcu weźmie się do roboty aby zrobić tu porządek. Nas Polaków problem ekstremistów dotyczy tak samo jak i Brytyjczyków. W końcu tu mieszkamy, nasze dzie-ci chodzą tu do szkół, wszyscy ciężko tu pracujemy i płacimy podatki. Należy nam się pełna

ochrona i naszym rodzinom. Robimy to po to, aby był pokój i poczucie bezpieczeństwa w tym kraju. Wielu ludzi źle nas postrze-ga przez zwykłą nie wiedzę kim my właściwie jesteśmy . Polska dywizja postara się dotrzeć do jak największej liczby polaków aby przynajmniej otworzyć im oczy na tego typu sprawy. Nie olewajcie tego bo potem znowu będzie mądry Polak po szkodzie, gdy dojdzie do kolejnej tragedii. Pamiętajcie, że w zamachach w Londynie i w Nowym Jorku też zginęli Polacy. Każdy kto jest zainteresowanym dołączeniem do polskiej dywizji lub chciałby uzyskać jakiekolwiek infor-macje na różne tematy związane z EDL , może skontaktować się z nami poprzez profil na Fa-cebooku. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę Silesian Robski”.

Krzysztof Szczepaniak

“Nie walczymy z religiami tylko z terrorystami ...”

“My nie odwracamy się od problemu, który nas dotyczy. Patrzymy w przyszłość. To tu, w Wielkiej Brytanii dorastać będą nasze dzieci i jeśli nie my - to nikt inny za nas nie powie głośno, że nie chcemy już więcej terroryzmu”.

Robert

ENACA0124_wydanie21.indd 16 2011-03-21 23:29:03

Page 17: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

17

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

EAST ENGLAND

Miałeś wypadek? Nie zwlekaj

aż będzie za późNo!przedawNieNie

w prawie aNgielskiM

Zasada przedawnienia istnieje zarówno w prawie zwyczajow-ym (common law,) taki system prawny obowiązuje między in-nymi w Anglii, oraz w systemach prawa cywilnego tak jak w Polsce. Zasada ta określa maksymalny czas po zdarzeniu, w jakim można rozpocząć postępowanie prawne na podstawie tego zdarzenia, jednakże niektóre poważne przestępstwa takie jak zabójstwo są zazwyczaj wyłączone z wszel-kich ograniczeń. Istnieje wiele powodów, dla których istnieje taka zasada. Głównym powodem stosowania zasady przedawnienia w sys-temach prawnych jest fakt, że po długim upływie czasu dowody niszczeją lub przepadają, a ws-pomnienia świadków zanikają, zmniejszając tym samym prawdopodobieństwo doprow-adzenia sprawiedliwości do po-szkodowanych. Społeczeństwo ogólnie uważa, że ludzie mają prawo do życia bez obawy, że batalie prawne z dalekiej przeszłości mogą pojawić się nie-spodziewanie w każdej chwili. W Polsce okres wszczęcia do-chodzenia cywilnego wynosi trzy lata od chwili, gdy poszkodow-any dowiedział się o szkodzie lub został pokrzywdzony oraz od momentu, w którym ustalono tożsamość osoby, która szkodę spowodowała. (Polskie Prawo Cywilne, Tom 18, Wydanie 2, Wenceslas J. Wagner)

ile Masz czasu Na wszczęcie

postępowaNia?

Podobnie w Anglii okres przedawnienia dla cywilnego roszczenia odszkodowawczego wynosi trzy lata. Odliczanie może rozpocząć się w chwili, gdy po-

szkodowany dowiedział się o wyrządzonej mu szkodzie, a nie w chwili, gdy doszło do samego wydarzenia. Różnica ta może być ważna w procesie odszko-dowawczym dotyczącym błędów medycznych, gdzie konsekwencje takiego zaniedbania mogą być wi-doczne dopiero po latach. Jednak odliczanie limitu trzech lat w przypadku odszkodowań wypadkowych zwykle rozpoc-zyna się w chwili, gdy doszło do wypadku nawet, jeśli ofiara nie była świadoma swojego prawa do roszczenia od razu tylko znacznie później. Po upływie tego czasu poszkodowany nie ma już prawa do uzyskania odszkodowania.

zrób coś zaNiM będzie zbyt późNo!

Tak niestety stało się w przy-padku pewnego klienta Hamil-ton Brady, który cztery lata temu pracował w znanej sieci restau-racji w Alderley Edge. Klient, pan K został poproszony przez swo-jego menedżera o przyniesienie kilku butelek wina z piwnicy. Już wcześniej informował on ki-erownictwo restauracji o tym, że półki, na których przechow-ywano butelki z winem nie są odpowiednio zabezpieczone i są obciążone zbyt dużym ciężarem. Niestety sugestie pracownika nie

zostały wzięte pod uwagę i nie zrobiono nic w kierunku zabez-pieczenia półek. W momencie, gdy pan K poszedł do piwnicy półki z winem zarwały się, spadły na niego uderzając go w głowę i uwięziły go w piwnicy. Na szczęście inny pracownik wychodził z toalety znajdującej się w pobliżu i pomógł panu K wydostać się spod półek. Pan K był zły, że jego ostrzeżenia odnośnie półek zostały zignorow-ane, lecz wtedy myślał, że nie może w tej sprawie nic już zrobić, oraz wiedział, że musi zarabiać na życie. Dlatego po powrocie ze szpitala poszedł do pracy na drugi dzień pomimo pociętej ręki, potłuczonej głowy i bólu pleców. Po zapoznaniu się z faktami oraz okolicznościami, w jakich doszło do wypadku, prawnicy Hamilton Brady uznali, że pan K ma dużą szansę na uzyskanie należnego odszkodowania. Przeświadczenie to wynika z faktu, że pracodawcy są prawnie zobowiązani do zapewnienia swoim pracownikom bezpiecz-nego środowiska pracy, w tym usuwania oczywistych przyczyn wypadków. To dałoby poszko-dowanemu wsparcie finansowe by mógł on wziąć czas wolny od pracy, szczególnie z powodu bólu pleców, ale także zobowiązałoby pracodawcę do naprawienia regałów, by więcej taka sytuacja się nie powtórzyła. Jednak, ponieważ minęły pon-ad trzy lata zanim pan K stał się świadomy swoich praw, nie można już nic z tym zrobić. Zrozumiałe jest to, że pan K os-trzega teraz swoich przyjaciół i kolegów z pracy o zasadzie przedawnienia w prawie angiel-skim. Zarówno Hamilton Brady ma na celu uświadomić jak największą liczbę osób o przysługujących im prawach, z których wielu z nas nie korzysta z powodu niewiedzy.

staruszka do hali

odlotów

Lekarze w brytyjskich szpi-talach posługują się specyfic-znym slangiem na określenie pacjenta lub jego dolegliwości. Jak twierdzą, poczucie humo-ru jest niezbędne w ich pracy - pisze dailymail.co.uk.Kiedy usłyszysz, jak lekarze określają między sobą twój stan skrótem TEETH oznacza, że nie jest dobrze. Medycy dają sobie do zrozumienia, że zdobycze konwencjonal-nej medycyny nie działają na ciebie, można spróbować homeopatii. TEETH jest bowiem skrótem od: tried everything else, try homoe-opathy. Oddział geriatryczny w slangu lekarskim to “hala odlotów” (departure lounge).Lekarze nie tylko porozumiewają się koda-mi określając dolegliwości chorego, ale również jego wygląd lub zachowanie. FLK to nic innego jak “śmiesznie wyglądający dzieciak” (funny looking kid), a GLL określają “świetne nogi” (great looking legs).“Handbag positive” odnosi się do staruszek, które kurczowo trzymają torebki leżąc w szpi-talnym łóżku. Z kolei GROLIES to “czytelnik Guardiana, o ni-skim poziomie inteligencji w ludowej spódnicy” (Guardian reader of low intelligence in an ethnic skirt).Określenia slangowe używane przez brytyjskich lekarzy ujawnił dr Adam Fox z jednego z londyńskich szpi-tali. Jak mówi, w ten sposób pracownicy służby zdrowia radzą sobie z obciążeniem psychicznym jakie wiąże się z tą pracą. “Lekarze na codzień mają kontakt z cierpieniem, lękiem, śmiercią. Poczucie hu-moru pozwala im rozładować ciężkie sytuacje”.

dailymail.co.uk

ENACA0124_wydanie21.indd 17 2011-03-21 23:28:54

Page 18: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

18

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

Na LUZIE ...

KarolinaMurawskaRed cow Down

Red Cow Down – to grupa, którą zna już prawie każdy Polak w Pe-terborough. Hard rockowo grająca kapela, w której wokalistką jest Karolina. Dziewczyna o tak moc-nym głosie, że gdy śpiewa to przy odpowiednim zestrojeniu z aparaturą nagłaśniającą nie ty-lko drżą ściany w miejscu gdzie śpiewa, ale również drży serce. Ci, których ujęła siła jej głosu na koncerty specjalnie zapraszać nie trzeba. Należę do nich i ja. Tak więc w niedzielny wieczór wybrałem się porozmawiać z gwiazdą rocka wschodzącą na brytyjskim firmamencie muzycz-nym. Spotkałem się z Karolina, by przybliżyć zainteresowanym jej sylwetkę. Oto czego dowiedziałem się o niej. Czy ma jeszcze jakieś pry-watne życie, poza śpiewaniem w zespole? Dowiedziałem się, że Karolina mieszka w Anglii już prawie pięć lat i przyjechała tutaj z cała rodziną. Mamą, tatą i braćmi. W Polsce Karolina mieszkała w Jabłonowie Pomorskim w wojew-ództwie Kujawsko-Pomorskim. Kiedy pierwszy raz usłyszałem jak Karolina śpiewa zastanawiałem gdzie się tego nauczyła. Opowieść o Karolinie zacząć możemy od tego, że jej mama prowadziła chór kościelny. W tym właśnie chórze Karolina stawiała swoje pierwsze, wokalne kroki. Dziew-

czyna z chóru i to z taaakim głosem. Nauka śpiewu to nie tylko chór. Karolina pobierała lekcje śpiewu w Brodnicy (przez blisko 2 lata). Tam też wystąpiła na Festiwalu Piosenki. Ciekawy byłem jak dziewczyna z chóru kościelnego znalazła się w zespole Red Cow Down, grającym „troszeczkę” inną muzykę niż ta kościelna. Zapytałem więc Karolinę jak to się zaczęło?- Razem z bratem Łukaszem byliśmy w The Park. Imprezka, zna-jomi. Mój brat zapomniał swoich dokumentów i nie mógł kupić nic w barze. W okolicy pojawił się Maciek, Łukasz poprosił go o pomoc w zakupie i od słowa do słowa okazało się, że Maciek gra na perkusji w Red Cow Down i właśnie szukają wokalisty. Tak właśnie się zaczęło. Na pierwszą próbę przyszłam z Tatą.Już ponad trzy lata Karolina śpiewa w Red Cow Down. Wraz z bratem piszą teksty piosenek.

Co jeszcze, oprócz śpiewania robi Karolina?Karolina poza tym, że świetnie śpiewa to uczy się w Peterbor-ough Regional College. W tym roku zaczyna studia krymino-logiczne na uniwersytecie. To dopiero wyzwanie. Poza szkołą znaczną część jest życia wypełnia jej praca. Jest kontrolerem jakości

Śpiewa w zespole, uczy się, pracuje ...niezwykła postać … Karolina Murawska. Specjalnie dla czytelników Naszych Stron wywiad z wokalistką zespołu Red Cow Down

kwiatów przekazywanych od producentów do sprzedaży bezpośredniej. Ciekawe zestawie-nie. Kryminalistyka i kwiaty – to dopiero! Zastanawiając się kiedy ona ma czas na to wszystko – zadałem Karolinie jeszcze kilka pytań.

Jakie są Twoje ulubione gatun-ki muzyczne?- Przede wszystkim rock i drum’n’bass.Ulubiony zespół?- Red Cow Down oczywiście oraz Placebo i The Prodigy.Ulubiony wokalista?- Curt CobainZapytałem też Karolinę, jakie ma plany na nadchodzące Święta Wielkanocne i wakacje. Święta spędzi z rodziną w domu. Na wakacje wybiera się do Hiszpanii. Są też plany wyjazdu na festiwal muzyczny. Prawdopodobnie w Sierpniu, do Leeds. Zanim jednak Karolina wyjedzie na zasłużony urlop, czeka ją jeszcze dużo pracy. Już w kwietniu Red Cow Down gra koncert w Peterborough. W maju koncert w Ipswich, ale przede wszystkim nagranie płyty. Do tego jest jeszcze szkoła i praca. Nie ma czasu na nudę.Ja ze swojej strony, życzę re-alizacji wszystkich planów. Całą masę koncertów do zagrania, au-tografów do rozdania ...

Jarek.

ENACA0124_wydanie21.indd 18 2011-03-21 23:26:08

Page 19: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

19

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

Tu miały być pozdrowienia dla mojejukochanej żony ... i kochanki.

To miał być taki romantyczny (?) gestod ukochanego ... faceta.

Zamiast ciepłych słów będą tu tylkomroźne zwroty.

Odeszła.

Zdradziła.

Odszedłem więc i ja.

Jestem wolny ...

47.

“Romantycznie na pół strony” - Pozdrowienia dla ukochanej osoby, gratulacje, życzenia - wpraw Ją lub Jego w osłupienie. Treść i zdjęcie ślij na adres: [email protected]

ENACA0124_wydanie21.indd 19 2011-03-21 23:26:00

Page 20: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

20

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie21.indd 20 2011-03-21 23:25:27

Page 21: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

21

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie21.indd 21 2011-03-21 23:25:22

Page 22: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

22

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

Kultura, rozrywka, koncerty, muzyka, film

NIE ZAPOMNIJ! Zmiana na CZAS LETNI w nocy z dnia 27 marca, z 2 na 3 w nocy!

Polak w domu

madonny

29-letni Grzegorz Matłok, Polak bez stałego miejsca zamieszkania w Wielkiej Brytanii, został oskarżony o włamanie - poinformowała londyńska policja. Chodzi o włamanie do mieszkania amerykańskiej gwiazdy pop Madonny, której podczas włamania nie było w Londynie. Dziennik “The Sun” donosi, że Polak już wcześniej nachodził piosenkarkę. W momencie kiedy dopuścił się włamania, piosenkarka nie była obecna w domu. Związane to było z uroczystościami pogrzebow-ymi babci Madonny ze strony matki, Elsie Mae Fortin, która na początku marca zmarła w

Bay City w stanie Michigan. Zmarła w wieku 99 lat.Włamywacza zatrzyma-li ochroniarze 52 letniej gwiazdy muzyki pop, którzy strzegli domu w czasie jej nieobecności. Matłok dostał się do wnętrza domu forsując jedno z okien. Usiłował wejść niezauważenie, ale nie udało mu się ominąć ochrony artyst-ki, która powaliła go na ziemię i oddała w ręce policji. Rzecznik policji powiedział, że Grzegorza Matłoka aresztow-ano w sobotę 12 marca rano w centrum Londynu, a już dzień później - w niedzielę postawio-no mu zarzut włamania. Ustal-ono, że był w sypialni Madon-

ny i leżał w jej łóżku. Podczas rozmowy z Policją tłumaczył się, że przyjechał do Wielkiej Brytanii by zobaczyć artystkę, w której jest szalenie zakoch-any. Dom Madonny w Londynie, który kupiła wspólnie z mężem Guy’em Ritchie - wart jest około 16 milionów funtów. Jest to 10-cio poko-jowa rezydencja w dzielnicy Londyn Marylebone. Dom ma 8 sypialni.Czy Madonna zmieni ochronę? Tego jeszcze nie wiadomo. Po tym gdy ktoś zupełnie obcy leżał w jej łóżku na pewno zmieni pościel.

Mateo

ENACA0124_wydanie21.indd 22 2011-03-21 23:24:53

Page 23: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

23

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

Polska krew

“Polska Krew” - To produk-cja wyreżyserowana przez Annę Bronś oraz Sebasti-ana Derwisińskiego .Film ten opowiada o dziewc-zynie, w której każdy z nas będzie się mógł odnaleźć. Znajduje ukojenie w lud-ziach, którzy tak jak ona poświęcają się rzemiosłu bez reszty, tracąc wielo-letnie przyjaźnie i niejed-nokrotnie rodziny. Bohat-erami są ludzie, których historie ściskają za serce, dokumenty tak autentyc-zne jak dzisiejszy dzień. Akcja dzieje sie na terenie Wielkiej Brytani, jest to Nasza “Mała Obcojęzyczna Ojczyzna” - musimy podejść do niej z dużym zrozumieniem sytuacji w szczególności politycznej.Jak potocza się losy dziew-czyny? Czy jej niebo będzie wiało tylko chłodnym wiatrem, czy jej wiara jej nie zawiedzie? Jakie będą dary losu ... zobaczcie sami.

at.Drzewo wolności trzeba podlewać krwią patriotów i tyranów.

ANNA BRONS SEBASTIAN DERWIŃSKI

ENACA0124_wydanie21.indd 23 2011-03-21 23:24:44

Page 24: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

24

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

14 dni Polska czym żyją Polacy w kraju...

8 marca 2011Boom na dzieła o Janie

Pawle II

“Dziennikk Polski”: w pracowni-ach plastycznych i odlewniach artystycznych nie nadążają z realizacją zamówień na dzieła upamiętniające Jana Pawła II. Przed beatyfikacją Jana Pawła II ogromny ruch panuje w pracowni-ach, które specjalizują się w wyro-bach, upamiętniających Papieża-Polaka. Zamówienie na pomnik Jana Pawła II przyszło nawet z Los Alamos w USA. Jedna z ludwisarni w Przemyślu wykonuje właśnie dzwon poświęcony papieżowi, który powędruje do Kłajpedy na Litwie. Przed pierwszym dniem maja zamówień jest tyle, że wyko-nawcy pamiątek po Janie Pawle II pracują nawet nocami, aby zdążyć z ich realizacją. W Polsce jest już prawie 300 pomników Papieża -

Polaka, a będą następne.

8 marca 2011Blokady na kołach karetek pogotowia

Strażnicy miejscy w Poznaniu na ul. Kłuszczyńskiej założyli blokady na kołach dwóch karetek transportu medycznego i wys-tawili mandaty w wysokości stu złotych. Kierowcy karetek i dys-pozytor prywatnego pogotowia wożącego krew do szpitali są oburzeni. Tymczasem straż miejs-ka w Poznaniu uważa, że przepisy powinny być respektowane przez wszystkich tak samo – informuje program “Prosto z Polski”. Straż miejska została wezwana przez mieszkańców, a zgłoszenie dotyczyło źle zaparkowanych samochodów. Strażnicy nie pominęli samochodów pogotow-ia. - Stał nie pierwszy raz, przez kilka dni, w związku z powyższym nic go nie usprawiedliwia – mówi Naczelnik Wydziału Ruchu Dro-gowego w Poznaniu.

9 marca 2011Kwalifikacja wojskowa

rusza 4 kwietnia

Tegoroczna kwalifikacja wo-jskowa, następczyni poboru, rozpocznie się 4 kwietnia i potrwa do końca czerwca - poinformowało MSWiA. Obejmie ok. 300 tys. osób, głównie mężczyzn z roc-znika 1992. Stawiający się przed

komisją zostaną przeniesieni do rezerwy; zainteresowani służbą w armii będą mogli uzyskać potrzebne wskazówki. Kwalifi-kacja prowadzona będzie po raz trzeci. Poprzednia trwała od lu-tego do końca kwietnia 2010 r. W tym roku obowiązkowi stawie-nia się do kwalifikacji wojskowej podlegają mężczyźni urodzeni w 1992 roku oraz w latach 1987-91, którzy w poprzednich latach nie stawiali się do kwalifikacji, a także ci, których komisje uznały za czasowo niezdolnych do służby wojskowej oraz którzy wystąpili o ponowne ustalenie zdolności do czynnej służby wojskowej - o ile nie zostali wcześniej przeniesieni do rezerwy.

10 marca 2011Samoloty VIP-ów

“polecą” do cywila

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Adminis-tracji proponuje by samoloty przewożące najważniejsze osoby w państwie miały sta-tus cywilnych, co zmieni zasa-dy bezpieczeństwa ich lotów. W praktyce oznaczałoby to, że podlegałyby regulacjom obowiązującym zwykłego przewoźnika oraz rygorystycz-nym przepisom bezpieczeństwa Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego. Pomysł MSWiA krytykuje resort obrony. Podkreśla, że samoloty cywilne musiałyby być ubezpieczone, a zatem nie mogłyby się poruszać w rejonach konfliktów zbrojnych i lądować na lotniskach wojskow-ych.

11 marca 2011Ustawa medialna

kontra polski Internet?

W najbliższą środę senatorowie rozpoczną prace nad nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji, która ma wprowadzić nowe regu-lacje ws. internetu. Rząd narzucił przy jej procedowaniu tryb pilny. Tymczasem firmy i organizacje zrzeszające podmioty działające na rynku internetowym alarmują: prace są pośpieszne, niektóre reg-ulacje faworyzować będą zagran-iczne firmy a zwiększą koszty funkcjonowania polskich. Ustawą może zostać objęty każdy, kto udostępnia w internecie treści wideo i prowadzi działalność

gospodarczą, np. zarabiając na reklamie.

12 marca 2011Rocznica Polski

w wojskowej elicie Mija dwanaście lat odkąd Polska wstąpiła do Sojuszu P ó ł n o c n o a t l a n t y c k i e g o . Udział w kilkuset ćwiczeniach międzynarodowych i operacjach bojowych, dowodzenie “Tarczą Przeciwminową NATO” i wejście w skład elitarnej grupy bojowej zwanej “Siłami Odpowiedzi” – tak krótko można krótko opisać bi-lans działań Marynarki Wojennej pod flagą NATO. Jak przypominają przedstawiciele Marynarki Wo-jennej już 13 marca 1999 roku, dzień po wstąpieniu Polski do NATO, polskie i niemieckie okręty rakietowe przeprowadziły na Bałtyku wspólne manewry. Były to pierwsze ćwiczenia wojskowe w ramach NATO, w których uczestniczyła Polska po przystąpieniu do Sojuszu.

13 marca 2011Loty polskich VIP-ów

pod lupą NIK prowadzi kontrolę zagran-icznych i krajowych lotów z najważniejszymi osobami w państwie. Na przestrzeni ostat-nich pięciu lat sprawdza wyszko-lenie pilotów i system organizacji wizyt. Przegląd, choć rozpoczęty jesienią, wciąż jest w fazie początkowej. Jak poinformował rzecznik Najwyższej Izby Kon-troli Paweł Biedziak, NIK bada dwa obszary. Pierwszym jest pr-zygotowanie pilotów - kontrol-erzy sprawdzają, jak w ostatnich kilku latach piloci byli szkoleni w kontekście bezpieczeństwa lotu. NIK sprawdza nie tylko 36. Spec-jalny Pułk Lotnictwa Transpor-towego, który zajmuje się prze-wozem VIP-ów, ale i jednostki, z których piloci przyszli do tego pułku. Ten aspekt kontroli obe-jmuje także MON.

14 marca 2011Wiosna bliżejbędzie ciepło

Początek tygodnia zapowiada się ciepło, temperatury mogą dziś sięgnąć nawet do 16 stopni Celsjusza. Dziś spodziewane są także opady deszczu, z wyjątkiem

południowo-wschodniej części kraju. W poniedziałek na południowym wschodzie kraju zachmurzenie umiarkowane. Na pozostałym obszarze zach-murzenie duże i okresami opady deszczu. Temperatura maksy-malna od 6 stopni Celsjusza na zachodnim wybrzeżu i Suwalszczyźnie, około 13 stopni w centrum kraju, do około 16 stopni na południu. Wiatr słaby i umiarkowany, na południu początkowo jeszcze porywisty, z kierunków południowych, na południowym zachodzie i zach-odzie kraju skręcający na zach-odni, a na Pomorzu i wybrzeżu skręcający na północno-wschodni.

15 marca 2011Generał Jaruzelski

trafił do szpitala

Jest leczony w Wojskowym Instytucie Medycznym przy ul. Szaserów w Warszawie - powiedziała żona generała, Bar-bara Halina Jaruzelska. Stwi-erdzono u niego infekcję układu oddechowego. Według rzecznika szpitala stan generała jest sta-bilny. - Generał Jaruzelski trafił do szpitala w piątek z powodu infekcji układu oddechowego, miał wysoką gorączkę, był w st-anie ogólnym średnim. Obecnie jego stan jest stabilny - dobry, przebywa w Klinice Chorób In-fekcyjnych i Alergologii. Jeżeli nie będzie komplikacji, pod koniec ty-godnia generał zostanie wypisany ze szpitala, z zaleceniem przeby-wania w domu - powiedział rzec-znik prasowy szpitala płk Piotr Dąbrowiecki.

16 marca 2011Sejm RP solidaryzuje

się z Japonią Minutą ciszy Sejm uczcił pamięć ofiar kataklizmu w Japonii. Sejm przyjął przez aklamację uchwałę, w której wyrażono głębokie współczucie i wyrazy solidarności dla Japonii. Wcześniej posłowie uczcili minutą ciszy pamięć ofiar trzęsienia ziemi i tsunami w tym kraju. “W obliczu tej strasznej katastrofy, która dotknęła Naród Japoński, Sejm w imie-niu Narodu Polskiego wyraża głębokie współczucie oraz wy-razy solidarności w tych tragic-znych dniach dla Japonii” - czyta-my w uchwale. Jak podkreślono, Polacy, którzy “wielokrotnie doświadczyli wsparcia ze st-rony innych krajów, w tym także od Japonii, rozumieją potrzebę solidarności i pomocy, zarówno w wymiarze moralnym, jak i mate-rialnym, oraz wyrażają gotowość do jej udzielenia”.

17 marca 2011Kielce emitują

obligacje komunalne?

Do emisji obligacji komunal-nych na kwotę ponad 86 mln zł przygotowują się władze Kielc. Dziś uchwałę w tej sprawie przyjęła rada miasta. Miasto zamierza wyemitować ponad 86 tys. obligacji, każda o wartości tysiąca złotych, w 13 seriach w 2011 r. Pierwszy wykup nastąpi po trzech latach od emisji, ostat-ni – po 15 latach. Kwoty wykupu obligacji w poszczególnych la-tach są różne i zaplanowane tak, by w latach, gdy do spłaty będzie najwięcej kredytów, do wykupu były najmniejsze transze obli-gacji.

18 marca 2011Gigantyczna zmiana

w polskim wojsku - Jest gigantyczna pozytywna zmi-ana w wojsku - ocenił prezydent Bronisław Komorowski, który uczestniczył w odprawie kiero-wniczej kadry MON. Dodał, że poz-iom wydatków na modernizację armii, choć wysoki, powinien dalej rosnąć. Przez kilka godzin politycy i wojskowi debatowali w piątek za zamkniętymi drzwiami o wyzwaniach stojących przed armią. Z udziałem prezydenta, ministra obrony, szefa BBN i dowódców odbyła się w stolicy doroczna odprawa kierowniczej kadry MON i Sił Zbrojnych.

19 marca 2011Powitanie wiosny i pożegnanie zimy

Według prasłowiańskich obycza-jów, na terenie Grodu Piastów na Zawodzie w Kaliszu, pożegnano już w sobotę zimę i powitano wiosnę. Miejscowe Towarzystwo Żywej Archeologii przygotowało w tym dniu rekonstrukcję Jarego Święta i Maslenicy.Jare Święto obchodzone jest 21 marca, w czasie równonocy wio-sennej lub w pierwszą niedzielę po równonocnej pełni księżyca. Przepędza się wtedy zimę i wita wiosnę, topi się Marzannę.

20 marca 2011Pielęgniarki spędzą

kolejną noc w Sejmie

Przewodnicząca OZZPiP Dorota Gardias, fot. PAP/Jacek Turczyk19 przedstawicielek Ogólnopo-lskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych na-dal okupuje sejmową galerię. Domagają się wprowadzenia zakazu zatrudniania ich w szpital-ach na podstawie kontraktów.

ENACA0124_wydanie21.indd 24 2011-03-21 23:24:32

Page 25: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

25

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

kartkaz kalendarza21 marca jest 80. (w latach przestępnych 81.) dniem w kalendarzu gregoriańskim. Do końca roku pozostaje 285 dni.

ŚwiętaImieniny obchodzą: Bene-dykta, Filemon, Filemona, Klemencja, Lubomir, Ludomir, Ludomira, Marzanna, Mikołaj, Pafnucy i Serapion.

Wydarzenia w Polsce1657 – potop szwedzki: walczące po stronie szwedz-kiej wojska siedmiogrodzkie zdobyły Tarnów.1936 – nad Gdańskiem przeleciały sterowce Graf Zep-pelin i Hindenburg.1945 – Niemcy wysadzili w powietrze pancernik Schleswig-Holstein przed zajęciem Gdyni przez wojska radzieckie.1980 – na krakowskim rynku emerytowany piekarz Walenty Badylak dokonał samospalenia, w proteście przeciw przemilczaniu zbrodni katyńskiej.

Wydarzenia na świecie1943 – nieudana próba za-machu na Adolfa Hitlera na wystawie zdobycznego sprzętu wojskowego w Berlinie.1952 – wykonano ostatni wyrok śmierci w Holandii.1963 – zamknięto więzienie Alcatraz.1999 – Bertrand Piccard i Bri-an Jones jako pierwsi okrążyli Ziemię balonem na ogrzane powietrze.

Urodzili się1949 – Włodzimierz Szara-nowicz, polski dziennikarz sportowy1958 – Gary Oldman, brytyjski aktor1972 – Piotr Adamczyk, polski aktor1980 – Ronaldinho, brazylijski piłkarz

Zmarli1617 – Pocahontas, północnoamerykańska Indi-anka (ur. 1595)1996 – Tadeusz Maklakiewicz, polski kompozytor, pedagog, działacz muzyczny, prawnik (ur. 1922)2009 – Józef Przybyła, polski skoczek narciarski, olimpijczyk (ur. 1945)2010 – Henryk Giedroyc, pol-ski działacz emigracyjny (ur. 1922)

Polacy - europejscy optymiści Najnowsze badania socjologiczne przeprowadzone w pięciu państwach w UE pokazują, że Europejczycy widzą przyszłość w ciem-nych barwach i nie wierzą by przywódcy polityczni mogli poprawić ich sytuację. Ankietę przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 5 tysięcy osób pracujących w czołowych państwach Europy - Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Hiszpanii i w Polsce. Okazuje się, że większość Europejczyków nie wierzy by kryzys eko-nomiczny mógł szybko się skończyć i szykuje się na kolejne cięcia w państwowych budżetach. Tylko 6 procent badanych stwierdziło, że ufa politykom swojego kraju. Najgorzej pod tym względem wyniki wypadają w Polsce i we Francji - tam aż 82 procent ankietowanych nie wierzy swoim politykom (zarówno tym pozostającym u władzy, jak i tym w opozycji).14 marca 2011 , The Guardian

“Superksiężyc” odpowiedzialny za trzęsienie ziemi w Japonii? Potężne tsunami, które w piątek uderzyło we wschodni brzeg Japo-nii, powstało w zaledwie dwa dni po tym, jak pojawiły się ostrzeżenia przed możliwymi niezwykłymi wydarzeniami na Ziemi spowodow-anymi przez nienaturalnie małą odległość Księżyca od powierzchni planety. Czy to „superksiężyc” jest odpowiedzialny za trzęsienie ziemi w Japonii? Astrologowie przewidzieli, że 19 marca Księżyc znajdzie się najbliżej Ziemi po raz pierwszy od 9 lat oraz, że jego oddziaływanie grawita-cyjne może spowodować katastrofy naturalne. Fani teorii spiskow-ych rozprzestrzenili w internecie apokaliptyczne wizje trzęsień zie-mi, wybuchów wulkanów i fal tsunami. Może tym razem mają rację? Japońska katastrofa zdarzyła się w trzy tygodnie po trzęsieniu ziemi w Nowej Zelandii, którego ofiarą padły setki osób. Chociaż na obszarze Japonii, podobnie jak w Nowej Zelandii, często dochodzi do mnie-jszych trzęsień ziemi, obecne trzęsienie to ogromna katastrofa. Zde-cydowana większość naukowców odrzuca teorię o wpływie Księżyca na naturalny porządek na Ziemi. Podkreślają, że satelita znajduje się w najbardziej odległym punkcie od błękitnej planety, zatem należy odrzucić teorie o jego wpływie na piątkowe trzęsienie ziemi.11 marca 2011 Daily Mail

Komisja Europejska nie ufa Londynowi Oddalono groźbę kary 300 mln funtów, która miała zostać nałożona na brytyjski rząd za zanieczyszczanie powietrza nad Londynem. W związku z ostatnimi działaniami podjętymi przez władze Londynu, Komisja Europejska zgodziła się odroczyć termin wejścia w życie dyrektyw dotyczących regulacji w sprawie smogu. Krytycy postrzegają decyzję Komisji jako ostateczne ostrzeżenie dla burmistrza Londynu Borisa Johnsona. Janez Potočnik, komisarz Unii Europejskiej ds. badań i rozwoju, powiedział w piątek rano, że ograniczenie limitu PM10 – wartości cząsteczek stałych zawieszonych w powietrzu, które mogą powodować przedwczesną śmierć – zostało przedłużone do 11 czerwca. Londyn jest jedynym regionem w Anglii, który w sześć lat po przyjęciu przez UE dyrektywy w sprawie ograniczenia cząsteczek stałych w smogu, nadal narusza uchwalone postanowienia.11 marca 2011 The Guardian

Czarne chmury nad polskim tytoniem Komisja Europejska szykuje zmiany na rynku papierosów, które mogą doprowadzić do tego, że pracę w Polsce straci ponad 20 tys. osób - informuje “Rzeczpospolita”. Do 2012 r. mają zakończyć się prace nad nowymi regulacjami na rynku papierosów w Unii Europejskiej. Jedna ze zmian dotyczy wprowadzenia zakazu stosowania dodatków podc-zas przetwarzania tytoniu. W Polsce 40 proc. uprawianego tytoniu stanowi odmiana Burley, niezbędna do produkcji najpopularniejszych u nas papierosów typu american blend. Aby mógł zostać użyty, trzeba dodać w trakcie jego obróbki m.in. cukier. Wyeliminowanie z produkcji dodatków oznacza, że tytoń Burley nie będzie mógł być wykorzystywany do produkcji. Zmiany uderzą w 14,5 tys. polskich gospodarstw, które produkują w Polsce tytoń. Łącznie z pracownikami sezonowymi pracuje w nich ok. 60 tys. osób. Jeżeli zakaz stosowania dodatków wejdzie w życie, to tylko w Polsce pracę straci co najmniej 20 tysięcy plantatorów i pra-cowników sezonowych. Firmy tytoniowe obawiają się także skutków wprowadzenia w UE jednolitych opakowań papierosów .16 marzec 2011, Rzeczpospolita

Gimnazjalny test pełen błędów Tak źle przygotowanego konkursu jeszcze nie widzieliśmy - denerwują się nauczyciele biologii z Katowic. Błędy w treści zadań, pytania spoza programu i chaos w trakcie pisania prac mogły wpłynąć na wyniki gimnazjalistów, dla których egzamin to przepustka do najlepszych liceów w Polsce - pisze “Metro”. Wojewódzkie konkursy przedmiotowe dla gimnazjalistów organizują kuratoria oświaty w całej Polsce. Jest o co walczyć, bo laureat konkursu ma otwarte drzwi do najlepszych liceów w kraju, a finalista dostaje do-datkowe punkty przy rekrutacji. Młodzi biolodzy ze Śląska sprawdzali swoją wiedzę pod koniec lutego. Konkursy zorganizowano w czter-ech miastach: Bielsku-Białej, Częstochowie, Katowicach i Rybniku. Po teście w internecie zawrzało. “To była porażka, ośmieszyli się tym testem. Kto to w ogóle układał?” - denerwowali się uczestnicy. Dlac-zego konkurs był “porażką”? Autorzy pomylili np. genotyp męski z żeńskim, kazali wybrać błędne informacje spośród zadań od A do D, podczas gdy odpowiedzi było pięć, umieścili wykres z informacjami nieznanymi na poziomie gimnazjum. 14 marca 2011, Metro

Przystanki jak popielniczki Popielniczki w koszach na śmieci na przystankach są puste, za to wokół leżą stosy niedopałków - zauważa “Życie Warszawy”. Jest to skutek ustawy antynikotynowej, która zabrania palenia tytoniu na przystankach komunikacji miejskiej. Efekt jest taki, że oczekujący odchodzą kawałek dalej. Niedopałki oczywiście lądują na chodnikach. Rachunek jest prosty: za złamanie zakazu palenia na przystanku man-dat wynosi 500 zł, za śmiecenie tylko 50 zł. Zysk w przypadku ewentu-alnej wpadki jest wymierny. Po psich odchodach, niedopałki stają się drugą zmorą stolicy. Rozwiązanie problemu nie jest jednak takie proste, bo kosze na pr-zystankach należą do Zarządu Transportu Miejskiego, a pozostałe do Zarządu Oczyszczania Miasta. Choć obie instytucje nawet nazwy mają podobne, o porozumienie bardzo trudno. A może po prostu przestawić kosze i tym samym zachęcić palaczy do korzystania z nich - zastanawia się “Życie Warszawy”.12 marca 2011, Życie Warszawy

ENACA0124_wydanie21.indd 25 2011-03-21 23:24:18

Page 26: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

26

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

KucharzMiasto: PeterboroughStawka: 5,93Data: 21.03.2011Opis: Poszukujemy doświadczonego kucha-rza do pracy w przedszkolu. Praca polega na gotowaniu posiłków dla maksymalnie 64 dzieci.Kontakt: Wiecej info pod 01733 890555 Angie Colegate

Centrum Zabaw DzieciMiasto: Fenstanton / Hunt-ingdonStawka: nie okreslonoData: 15.03.2011Opis: kobieta powyzej 20 roku zycia,dobry angielski, o szczególy prosimy dzwonic pod numer 01480493394 lub dostarczyc swoje cv pod po-dany nizej adres: Low Road ,Fenstanton,PE28 9HUKontakt: Wiecej info pod 01480493394

BudowlaniecMiasto: BedfordStawka: 9,00Data: 21.03.2011Opis: Wymagane doświadczenie oraz karta CSCS. Praca polega na prze-mieszczaniu materiałów bu-dowlanych na placu budowyKontakt: Wiecej info pod 0118 3775215 Andy Balmer

Praca na KuchniMiasto: BedfordStawka: 5,93Data: 21.03.2011Opis: Nie wymagane doświadczenie. Praca pole-gan asystowaniu przy przy-

OfertyPRACY

gotowywaniu posiłków oraz uzupełnianiu dokumentacji kuchennej. Praca stała na kontraktKontakt: Wiecej info pod 0123 4353884 Vivien Stone

Manager PiekarniMiasto: PeterboroughStawka: do negocjacjiData: 21.03.2011Opis: Wymagane doświadczenie w zarządzaniu przy prodkucji i sprzedaży. Praca w nowym punkcie, który będzie otwarty na jesień.Kontakt: Wiecej info www.iwantafreshstart.com

KucharzMiasto: Manchester Stawka: do 7,00Data: 21.03.2011Opis: Wymagane doświadczenie w pracy w restauracji. Mile widziana znajomość przygotowywania angielskiego śniadania.Kontakt: Wyślij CV na [email protected]

Dumper DriverMiasto: ManchesterStawka: 8.87 Data: 21.03.2011Opis: Wymagane prawoo jazdy, dumper ticket oraz kar-ta CPCS. Kontakt: Wiecej info pod 01663 761900 Lisa Helme

SprzątanieMiasto: ManchesterStawka: 6.20Data: 21.03.2011Opis: Mile widziane doświadczenie lecz nie wymagane. Praca na kontrakt, 10 godzin tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 0121

4538042 Amanda Headland

SprzątanieMiasto: ManchesterStawka: 6,00 Data: 21.03.2011Opis: Mile widziane doświadczenie lecz nie wymagane. Praca na kontrakt, 10 godzin tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 0161 9551594 Joyce Todman

SprzatanieMiasto: WilmslowStawka: 7,00Data: 21.03.2011Opis: Praca w centrum mia-sta w godzinach porannych. 6 godzin tygodniowo. Praca na kontrakt.Kontakt: Wiecej info pod 0161 4304629 Cath Holland

Niania Miasto: WilmslowStawka: do 10,00 Data: 21.03.2011Opis: Wymagane kwalifi-kacje lub doświadczenie w pracy z dziećmi a zwłaszcza z bliźniakami. Praca 3 dni w tygodniu Kontakt: Wiecej info pod 01625 539962 Andrea Riley

BudowlaniecMiasto: WakefieldStawka: 6,00Data: 21.03.2011Opis: Wymagane doświadczenie oraz karta CSCS. Praca na budowie do 12 godzin dziennie. Pozycja tym-czasowa od 9 kwietnia 2011.Kontakt: Wiecej info pod 0191 4903850 Jane Thompson

POSZUKIWANAKobieta z doświadczeniem

w pracy w administracjiWymagana znajomość IT, Windows XP albo Windows 7biegła obsługa pakietu offica

Od idealnej kandydatki oczekujemy znajomosci Języka Angielskiego w stopniu biegłym. Pełna komunikatywność zarówno w mowie i piśmie będzie dodatkowym atutem, który przeważy o pozytywnym zakończeniu rozmowy kwalifikacyjnej.

Oferujemy pracę w dynamicznym zespole w pełnym wymiarze godzin:Poniedziałek - Piątek w godzinach od 9.00 a.m. do 5:30 p.m. w syste-mie full time. Praca na kontrakt z nieograniczonym czasem. Wysokość stawki wynagrodzenia GBP 6.00.Przez okres minimum 3 miesięcy oferujemy trening i wsparcie przy rozpoczęciu pracy.

Oferty zawierające CV proszę kierować pod następujący adres email:[email protected], www.hamiltonbrady.co.ukLuka KazmHead of Polish DepartmentMobile: 07887 592043, Office: 0844 873 6084

PRACA W CENTRUM “PLAYBARN”

Centrum zabawy dla dzieci “Playbarn” poszukuje osoby do pracy. Wymagania względem idealnej kandydatki: kobieta powyżej 20 roku życia, z miłą aparycją oraz łatwością w nawiązywaniu kontaktów z dziecmi oraz umiejętnością budowy relacji op-iekun/podopieczny, dobra znajomość j.angielskiego.

Po szczegóły prosimy dzwonić pod numer: 01480493394W przypadku zainteresowania naszą ofertą prosimy o nadsyłanie swojego CV na następujący adres poczty elektron-icznej: [email protected] lub dostarczyć osobiście pod podany niżej adres:“PLAYBARN”, Low Road, Fenstanton PE28 9HU

ENACA0124_wydanie21.indd 26 2011-03-21 23:23:58

Page 27: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

27

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie21.indd 27 2011-03-21 23:23:50

Page 28: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

28

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

dział usługi - ogłoszenia dla twojej firmy

Fiszka reklamowaza jedyne 10 GBP

zadzwoń i zleć ogłoszenie:

07795148565

MIEJSCENA TWOJĄ

FISZKĘ REKLAMOWĄ

wymiaryfiszki:42mm

x50 mm

CrIS MotoPolski warsztat samochodowy Peterborough

07849 466 733 lub

07756 979 675

D.P. SErVICE

Usługi Transportowe.

Przewozy i przeprowadzki

077 5688 5742

Dental SurgeryPolski

Dentysta w Peterborough 01733 348433

Nagłe Przypadki 075540 21601

Kruk Minibus

Przewozy na lotniska I nie tylko

0789 451 88 25

Krs SignsUsługi

ReklamoweUlotki, bannery,

obklejanie samo-chodów, plakaty,

druk,01733 68 71 32

Lakiernia Samochodowa

Mencetter SquareUnit 22

PE4 6BX Peter-borough

0751 0886 017

Auto ExpertBlacharstwo i

lakiernictwo oraz restaurowanie zabytkowych

samochodóww Peterborough

07809 646 69 [email protected]

KubuśPolski Sklep W Wisbech

110 Norfolk Street

PE13 2LD Wisbech

Polish Bakery Eunice Ltd.

Grove Business Center, Unit 2

Old HurstHuntingdon

CambridgeshirePE28 3AG

077 25 98 45 67

Naprawa i serwis

komputerów

Peterborough

07773779051

MAYA CLEANING SErVICE

Peterborough07857424642

tEStY Mot PoLSkA

OBSłUGA

EASt ANGLIA07849 466 733

Profesjonalny Tłumacz

Cambridge

Joanna Darul

07817205373

Millfield Auto Parts

Części do samochodówPeterboroug i

okolice01733 557 457

Stylizacja Paznokci Żelowych

Peterborough077 1622 59 76

Profesjonalna i skuteczna pomoc przy uzyskiwaniu

zasiłkówPeterborough01733 343207

Lakiernia Samochodowa

Mencetter SquareUnit 22

PE4 6BX Peterborough

0751 0886 017

Extreme Car Service

Mechanika Samochodowa Peterborough07892 707 331

Salon Fryzjerski

Fabryka Fryzur

ManchesterSalford

07788 643 738

Przeprowadzki

Transport

Wakefield

07716739814

JAStrANS USłUGI

trANSPor-toWE

Wakefield07535940322

ENACA0124_wydanie21.indd 28 2011-03-22 13:01:13

Page 29: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

29

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie21.indd 29 2011-03-21 23:19:22

Page 30: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

30

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

REKLAMA - OGŁOSZENIA - INFORMACJE

ENACA0124_wydanie21.indd 30 2011-03-21 23:19:10

Page 31: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

31

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

INFORMATOR BEZPŁATNYPRZYDATNE

ADRESY I TELEFONYTELEFONY ALARMOWE

(POLICJA, POGOTOWIE RATUNKOWE,

STRAŻ POŻARNA)TEL: 999, TEL: 112

Ambasada RP w Londynie,47 Portland Place,London W1B 1JH

Tel: 020 7580 4324-9,tel: 0870 774 2700

Konsulat Generalny RP,73 New Cavendish Street,

London W1W 6LS, pon., śr, pt.9.00 – 14.00, czw. 13.00 – 18.00,

tel: 020 7580 0476,tel: 0870 774 2800.

East of England Polish Community

Organisation194 Histon Road

Cambridge CB4 3HJTelefon: 07914 49 33 52

East European Advice Centre,Biuro Porad dla osób z Europy

Wschodniej. Pokój 209, PalingswickHouse, 241 King Street,

Hammersmith, London W6 9LP,tel: 020 8741 1288, e-mail: eeac@

btopenworld.com

Home Office, Immigration& Nationality Department,

Luna House, 40 Wellesley Road,Croydon CR9 2BY,

tel: 0870 606 7766,www.homeoffice.gov.uk

NHS Direct – porady medyczne24h na dobę,

tel: 0845 4647,www.nhsdirect.nhs.uk

Szpitale:Addenbrooke:

Cantrala: 01223 245 151Minicom: 01223 274 604

Cambridge University HospitalsNHS Foundation Trust

Hills Road, Cambridge, CB2 0QQ

Polskie Kościoływ Cambridge:

Kościół pw. Matki Bożej i Męczenników Angielskich

DIECEZJA EAST ANGLIA,Hills Road, CB2 1JR

Kościół pw. Matki Bożej i Męczenników Angielskich

(Our Lady and the English Martyrs Church)Msze: niedziela, godz. 12.15

Duszpasterze:Ks. Piotr Kisiel

Tel. 01223 368538,07833918113

Kaplica pw.Matki BożejKrólowej Polski

DIECEZJA EAST ANGLIA,CAMBRIDGE

(diocese of East Anglia)231 Chesterton Road, CB4 1AS

Kaplica pw. Matki Bożej KrólowejPolski

(Our Lady the Queen of Poland Chapel)

Msze:niedziela, poniedziałek, środa,

godz. 19.30wtorek, czwartek, godz. 10.00

piątek, godz. 15.00pierwszy piątek m-ca, godz. 19.30

sobota, godz. 9.30Duszpasterze: Ks. Piotr Kisiel

Chrzescijanski KosciółSłowo Wiary

Abbey Church Newmarket Road141, Cambridge CB58HA

nabożeństwa:niedziela 3pm; czwartek 7pm

kontakt pastorAdam Senska 07840064758

POGOTOWIA AWARYJNE

WaterCambridge Water Company

90 Fulbourn Road,Cambridge CB1 9JN

Customer service / reporting leaks:

(01223) 70 60 50

Anglian Water24 hour: 0845 714 5145

Leaks: 0800 771 881Billing and general enquiries(Mon-Fri 8am-8pm, Sat 9am-

-1pm): 08457 91 91 55

Crime PreventionCambridge Police

Parkside, Cambridge CB1 1JGTel: 0345 456 456 4

W sprawach nagłych:999 bądź 112

Zwykłe zgłoszenia0845 456 456 4

Abandoned VehiclesCity CouncilCity Council

Tel: 01223 458282or email:

[email protected] Revenue & Customs

Inland Revenue, Eastbrook,Shaftesbury Road,

Cambridge CB2 2DTTel: 0845 302 1453Written enquiries:

Inland Revenue,Cambridgeshire Area,

Hereward House, Broadway,Peterborough PE1 1TJ

Wykaz sklepów w których dostepne są Nasze Strony:

BEDFORDPolish Specialities 75 Midlant Road MK40 1BY, Wisła-Bedford 85 Midlant Road MK40 1BY, Restauracja Kraków 41 St Cuthberts Street MK40 3JG, Polskie De-likatesy 62 Midland Road MK40 1QB, KUBUS SHOP 20 Greyfriars Road MK40 1HB, MK FOOD 48 Elstow Rd MK42 9LP, Europa Food 78 AMPTHILL Rd MK42 9HP, LAMBERT 119 Midlland Rd MK40 1DI

CAMBRIDGE:Polski Sklep 253 Chesterton Road, CB4 1BG

CORBYINTERNATIONAL 37 High Str NN17 1UU, Pysio High street NN17 1UX

PETERBOROUGH:SEVEN ELEVEN, 4 MARKET WAY, PE1 1ST, Frykas Polskie Delikatesy 381 Lincoln Road PE1 2PF, Chinz Stores 102 Fletton Avenue PE2 8BB, Polish Shop Biedronka 4 Midgate PE1 1TN, Warszawa Centre 559 Lincoln Rd. PE1 2B, Kubuś 270 Lincoln Rd PE1 2ND, O M Superstore 66-68 Oundle Road, Woodston PE2 9PA, Eastfield News Food&Wine 32 Eastfield Road PE14 AN, Bretton Pyramid Centre 5 Unit, Bretton Pyramid Centre PE3 8NY, Premier Food & Wine Star Road PE1 2DJ, Min-ipoli 613 Lincoln Road PE1 3HA, Nefretete, 283 Lincoln Road PE1 2PH,

CAMBRIDGESHIRE:Kredens 39 Huntingdon Street PE19 1BG St.Neots, Polish Taste 16 Benedicts Courts PE29 3PN, Polish Taste 7 Manor Mews PE27 5UW St.Ives, White & Red 9A St.Marys Street CB6 4ER Ely, STAFF SHOP, Barway 1 (farma) CB7 5TZ Barway, Monopolowy 56 High Street CB7 5HE Soham

KATTERINGEUROFOOD 28 A ROKINGHAM NN16 8JS

MILTON KEYNESStonka 6 Stratford Rd MK12 5LJ

NORTHAMPTONGosia Travel 54 Gold street NN1 1RS, POLSTAR 92 Wellinghborough Rd NN1 4DP

WELLINGBOROUGHMAXIM 1 PEBBEL LINE NN8 1AS, East to West 51 Midland Rd NN8 1HFMARFI 27 Midland Rd NN8 1HF, SKLEP MARIA Midland Rd NN8 1HF

MANCHESTERABAKUS, 295 Palatine Road, Northenden Manchester, M22 4HH, BARBAKAN DELICATESSEN LTD, 67 - 71 Manchester Road, Cholrton-Cum-Hardy,Manchester, M21 9PW, POLSKI SKLEP “ABC”, 854 Chester Road, Stretford, Man-chester, M32 0QJ, Aga Polish Shop 583 Cheetcham Hill Road, Manchester, M8 9JE, Taste of Poland, 23 Longdale Drive, Mottram, Hyde SK14 6NW, White Eagle, New Arndale Market, 49 High Street, Manchester M4 3AH, Aga Polish Shop, 1 Robin Hood Street, Manchester M8 9JG, Aida Polish Delicatessen, 43 Bury New Road, Prestwich, Manchester M25 9JY, Barborka Limited, 77F Long Street, Mid-dleton, Manchester M24 6UN, BJS Urbanscy Limited, 36 Leicester Road, Salford, Manchester M7 4AR, Neptun Polski Sklep, 61 Lomond Road, Peel Hall, Wythen-shawe, Manchester M22 5JB, Ola’s Delicatessen, 470-472 Great Cheetham Street, Broughton, Salford M7 4TW, Polish & Continental Food Store, 393 Bury New Road, Prestwich, Manchester M25 1AW, Polski Sklep Patrycja, 24 Denmark Road, Manchester M15 6FG,

Jeśli nie ma tu Twojego sklepu, a chciałbyś by znalazła się w nim gazeta Nasze Strony - wystarczy, że skontaktujesz się z nami.

Zgłoszenia można wysyłać na następujący adres email:[email protected]

ENACA0124_wydanie21.indd 31 2011-03-21 23:18:53

Page 32: NS21, Polska Gazeta Lokalna Nasze Strony

32

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie21.indd 32 2011-03-21 23:18:31