[MM2015-2-008] Jan Tatoń: Medycyna – wartości niezmienne i zewnętrzne presje naszych czasów

5
Medycyna Metaboliczna, 2015, tom XIX, nr 2 www.medycyna-metaboliczna.pl 8 Z cyklu „Odrobina filozofii w medycynie” JAN TATOŃ MEDYCYNA – WARTOŚCI NIEZMIENNE I ZEWNĘTRZNE PRESJE NASZYCH CZASÓW MEDICINE – NON-CHANGEABLE VALUES AND EXTERNAL PRESSURES OF OUR TIME Warszawski Uniwersytet Medyczny TRWAŁE WARTOŚCI MEDYCYNY Niełatwo jest umieścić medycynę w ściśle określo- nym punkcie struktury wszystkich intelektualnych i spo- łecznych działań. Jest ona dziedziną unikalną przez to, że tak głęboko i żarliwie wiąże się z praktyką oraz, że tak bardzo zależy od rozwoju nauk ścisłych, biologii, jak i nauk humanistycznych. Platon uznawał medycynę za istotny składnik całości kultury greckiej, Varro oceniał ją jako naukę humani- styczną, Déscartes pragnął ją ująć w matematycznej for- mie, współcześni redukcjoniści przedstawiają medycynę po prostu jako szczególną postać chemii i fizyki (1). W takim schemacie jednak nie mieszczą się np. nauki kliniczne. Szczególny proces oceny klinicznej i decyzji dotyczących chorych jest przykładem tych metod i dzia- łań, które wiążemy z metodą naukową. Jest to więc po- szukiwanie prawdy przez obiektywizację metod, logiczne porządkowanie obserwacji, obiektywizację wnioskowa- nia i weryfikację działań. W każdej klinicznej akcji poja- wiają się także metody i treści humanistyczne, ujawnia się znaczenie ludzkich wartości. Było to zapewne przyczyną szczególnej pozycji medycyny w średniowiecznych uni- wersytetach; była ona tam matką dla wielu gałęzi wiedzy humanistycznej i technologicznej (2). Wbrew pozorom ten stan utrzymuje się także dzisiaj, kiedy medycyna jest dalej mostem między naukami ści- słymi, techniką i naukami humanistycznymi. Medycyna ogniskuje też wiele problemów socjologii, ekonomii, nauk politycznych, prawa i innych dyscyplin skierowa- nych na badanie ludzkiej egzystencji. Pytania, które me- dycyna rodzi należą do najważniejszych w filozofii, etyce, estetyce, teologii� Pojęcie „medycyna” stało się więc odpowiednio strukturą złożoną z 3 części: a) składnik 1 - podstawowe nauki przyrodnicze wy- jaśniające fizyczne i chemiczne podstawy procesów za- chodzących w żywym, zdrowym lub chorym organizmie, b) składnik 2 - nauki kliniczne dążące do wyjaśnienia fizycznych i psychicznych procesów w jednostkowym układzie konkretnego pacjenta, stanowiącego psychoso- matyczną jedność, c) składnik 3 - praktyka medycyny, która jest sto- sowaniem informacji i umiejętności z podstawowych lub klinicznych nauk do konkretnego człowieka w celu lecz- niczej interwencji. Składnik 1 medycyny, to jest jej podstawowe nauki przyrodnicze, są niewątpliwie pochodnymi większych i ogólniejszych dyscyplin; ich filozofią jest teoria fizyki i chemii� Składnik 2, to jest nauki kliniczne, usiłują obok oce- ny przyrodniczej uzyskać szersze zrozumienie człowie- ka jako osoby, a więc także jego umysłu i psychologii. Współczesny redukcjonista może uważać nauki kliniczne tylko za pochodne nauk przyrodniczych i także psycho- logii i socjologii uznając, że ich filozofia jest kombina- cją filozofii, biologii i psychologii. Są one ogniskiem, w którym winny spotkać się mądrość i nauka, stanowiąc miejsce jednoczenia się filozofii i nauk humanistycznych z laboratorium (3). Można jednak uznać także nauki kliniczne za syntezę, która przekracza sumę poszczególnych składowych, wte- dy ich filozofia jest odrębną filozofią wiedzy klinicznej. Składnik 3, to jest praktyka medycyny, nie może być rozważana jako suma biologii i psychologii oraz etyki. Tworzy także nową syntezę i swoje prawa.

description

Etyka lekarzy i zespołów medycznych zadaje wielepytań, na które brak ciągle odpowiedzi: np. jak kształtujesię odpowiedzialność szpitala wobec całej społeczności?Jak podzielić odpowiedzialność między różnych lekarzy,np. klinicystów i pracowników laboratoryjnych, personelśredni, administrację, obsługę techniczną? Jak rozwiązywaćkonflikt wartości i zasad wśród jednostek tworzącychzespół i instytucję? Czy szpital winien deklarować i to dojakiego stopnia jakiś specyficzny system wartości? Jakuzgadniać w zespole prawne i etyczne wartości decyzjiinstytucjonalnych? Etyka ma wyprzedzać prawo – czymoże szpital zajmować stanowisko etyczne w przypadkach,kiedy nie ma jeszcze regulacji prawnej? Jakie sąistotne bliższe i dalsze cele szpitala?Czy pełnej odpowiedzi na te pytania mogą udzielićnowe kodeksy etyczne, ustawa o ochronie zdrowia,przedstawicielskie instancje zawodu lekarskiego, towarzystwao społecznym charakterze?

Transcript of [MM2015-2-008] Jan Tatoń: Medycyna – wartości niezmienne i zewnętrzne presje naszych czasów

  • Medycyna Metaboliczna, 2015, tom XIX, nr 2www.medycyna-metaboliczna.pl

    8

    Z cyklu Odrobina filozofii w medycynie

    JAN TATO

    MEDYCYNA WARTOCI NIEZMIENNE I ZEWNTRZNE PRESJE NASZYCH CZASW

    MEDICINE NON-CHANGEABLE VALUES AND EXTERNAL PRESSURES OF OUR TIME

    Warszawski Uniwersytet Medyczny

    TRWAE WARTOCI MEDYCYNY

    Nieatwo jest umieci medycyn w cile okrelo-nym punkcie struktury wszystkich intelektualnych i spo-ecznych dziaa. Jest ona dziedzin unikaln przez to, e tak gboko i arliwie wie si z praktyk oraz, e tak bardzo zaley od rozwoju nauk cisych, biologii, jak i nauk humanistycznych.

    Platon uznawa medycyn za istotny skadnik caoci kultury greckiej, Varro ocenia j jako nauk humani-styczn, Dscartes pragn j uj w matematycznej for-mie, wspczeni redukcjonici przedstawiaj medycyn po prostu jako szczegln posta chemii i fizyki (1).

    W takim schemacie jednak nie mieszcz si np. nauki kliniczne. Szczeglny proces oceny klinicznej i decyzji dotyczcych chorych jest przykadem tych metod i dzia-a, ktre wiemy z metod naukow. Jest to wic po-szukiwanie prawdy przez obiektywizacj metod, logiczne porzdkowanie obserwacji, obiektywizacj wnioskowa-nia i weryfikacj dziaa. W kadej klinicznej akcji poja-wiaj si take metody i treci humanistyczne, ujawnia si znaczenie ludzkich wartoci. Byo to zapewne przyczyn szczeglnej pozycji medycyny w redniowiecznych uni-wersytetach; bya ona tam matk dla wielu gazi wiedzy humanistycznej i technologicznej (2).

    Wbrew pozorom ten stan utrzymuje si take dzisiaj, kiedy medycyna jest dalej mostem midzy naukami ci-symi, technik i naukami humanistycznymi. Medycyna ogniskuje te wiele problemw socjologii, ekonomii, nauk politycznych, prawa i innych dyscyplin skierowa-nych na badanie ludzkiej egzystencji. Pytania, ktre me-dycyna rodzi nale do najwaniejszych w filozofii, etyce, estetyce, teologii

    Pojcie medycyna stao si wic odpowiednio struktur zoon z 3 czci:

    a) skadnik 1 - podstawowe nauki przyrodnicze wy-janiajce fizyczne i chemiczne podstawy procesw za-chodzcych w ywym, zdrowym lub chorym organizmie,

    b) skadnik 2 - nauki kliniczne dce do wyjanienia fizycznych i psychicznych procesw w jednostkowym ukadzie konkretnego pacjenta, stanowicego psychoso-matyczn jedno,

    c) skadnik 3 - praktyka medycyny, ktra jest sto-sowaniem informacji i umiejtnoci z podstawowych lub klinicznych nauk do konkretnego czowieka w celu lecz-niczej interwencji.

    Skadnik 1 medycyny, to jest jej podstawowe nauki przyrodnicze, s niewtpliwie pochodnymi wikszych i oglniejszych dyscyplin; ich filozofi jest teoria fizyki i chemii

    Skadnik 2, to jest nauki kliniczne, usiuj obok oce-ny przyrodniczej uzyska szersze zrozumienie czowie-ka jako osoby, a wic take jego umysu i psychologii. Wspczesny redukcjonista moe uwaa nauki kliniczne tylko za pochodne nauk przyrodniczych i take psycho-logii i socjologii uznajc, e ich filozofia jest kombina-cj filozofii, biologii i psychologii. S one ogniskiem, w ktrym winny spotka si mdro i nauka, stanowic miejsce jednoczenia si filozofii i nauk humanistycznych z laboratorium (3).

    Mona jednak uzna take nauki kliniczne za syntez, ktra przekracza sum poszczeglnych skadowych, wte-dy ich filozofia jest odrbn filozofi wiedzy klinicznej.

    Skadnik 3, to jest praktyka medycyny, nie moe by rozwaana jako suma biologii i psychologii oraz etyki. Tworzy take now syntez i swoje prawa.

  • Medycyna Metaboliczna, 2015, tom XIX, nr 2www.medycyna-metaboliczna.pl

    9

    Poniej wyliczono niektre jej trwae wartoci. Medycyna jako wiedza stosowana do ludzkich celw

    jest take technologi. Ale stara si ona take zmienia zachowanie jednostek i spoecznoci sigajc do psy-chologii. Dziaa przez zwizki osobowe, a wic etyczne, majce na celu pomc drugiej osobie. Jest aktywnoci przepojon wartociami ludzkimi, opiera si wic na ety-ce i naukach humanistycznych.

    Podstawowe nauki przyrodnicze nie wystarczaj do wy-tworzenia medycyny ani jako nauki klinicznej ani jako praktyki medycznej. Jako kliniczna nauka, medycyna musi bada jednostk ludzk a wic wartoci, wiado-mo, mylenie.

    Wiedza medyczna podstawowa lub kliniczna staje si medycyn w momencie kiedy zostaje uyta na polepsza-nie zdrowia, do leczenia, to znaczy wtedy, kiedy ingeruje w ycie jednostki aby zmienia jej los. Praktyka medy-cyny nie moe zadowala si tylko oglnymi prawami naukowymi, ale ich stosowaniem w okrelonym czasie, miejscu i w stosunku do konkretnej osoby

    Medycyna jest aktywnoci, ktrej istota polega na wy-darzeniu klinicznym, ktra wymaga szczegowego, jednostkowego zastosowania wiedzy i sztuki do yj-cej istoty, do rzeczywistoci jednego czowieka w celu uzyskania jego lepszego zdrowia, wyleczenia z choroby przez bezporedni manipulacj w stosunku do organi-zmu i do psychicznego ukadu ludzkich wartoci. Teoria medycyny jest wic raczej teori praktycznej rzeczywi-stoci a nie teori nauk, ktre j umoliwiaj.

    Jak dotd nie mwilimy nic o medycynie jako o sztuce. W tym przypadku medycyna zyskuje autonomi podob-nie jak inne dziedziny sztuki. Posumy si przykadem. Muzyka skada si z akustyki i matematyki, ale dziaa au-tonomicznie; daje to now jednostk zwan wanie mu-zyk - nie mona jej ju zdefiniowa terminami akustyki i matematyki. Medycyna jest te tak sum chemii z fizyk i nauk humanistycznych, ktra dziaa autonomicznie, nie mona jej zdefiniowa terminami pierwotnych skadnikw.

    Medycyna wspczesna ma take wymiary spoeczne od-noszc si do grup a nie tylko jednostek. Grupa wyst-puje wtedy jako zamiennik jednostki. Wiedzy uywa si take do polepszenia zdrowia spoecznoci. Medycyna ma wtedy do czynienia z wyborami i priorytetami a wic polityk. W ten sposb pojawiaj si nowe problemy dla medycyn, jak sposb dostarczania opieki medycznej, praktyka i cele medycyny socjalnej, zakres jej dziaania, orodki decyzji, zasady przyjmowania decyzji. Mog one by lepsze lub gorsze, sprawiedliwe lub niesprawiedliwe.

    PRESJE ZEWNTRZNE GRZECHY MEDYCYNY

    Opinia publiczna wylicza wiele grzechw wspczesnej medycyny. Ich listy s zmienne, czsto

    przeciwstawne. Wymienia si np.: technicyzm, nadmier-ny profesjonalizm i scjentyzm, brak miejsca na analiz wartoci osobowoci i kultury, zbyt manipulacyjn rol lekarza i brak czynnego uczestnictwa pacjenta w procesie leczenia, brak opiekuczoci instytucji medycznych i ich materialn bied oraz organizacyjne niedostatki, sabo postawy zapobiegawczej i niedostatek wychowania zdro-wotnego, brak wiedzy psychologicznej w praktyce me-dycznej, upadek sztuki leczenia, mentalno handlow, zbytni medykalizacj ycia codziennego, niewaciwe podejcie do studentw medycyny i modych lekarzy ze strony medycznego establishmentu itd. Czy s to przy-wary medycyny, czy te jej dylematy, ktrych pierwotne rda umiejscowione s poza t dziedzin?

    Krytycy medycyny proponuj rne kuracje. Do tego celu suy maj setki rnych recept na hominizacj medycyny

    Czsto s to rady naiwne i emocjonalne, ograniczone do aktw litoci lub sentymentalnej filantropii. Z perspek-tywy szpitalnej sali wida jaskrawo. e pierwszym boha-terem medycyny jest zawsze czowiek, ktrego samo ist-nienie zostao podwaone, ktry traci swoje podstawowe prawa i wartoci, ktry na nowo pyta o sens ycia. Z tego powodu potrzebuje medycyny. Pierwsz i centraln po-staci w medycynie jest pacjent; bez jego materialnych i duchowych potrzeb nie byoby medycyny. Ten czowiek jest si sprawcz, podmiotem, penoprawnym uczestni-kiem wszystkich dziaa medycznych Medycyna obraca si wok niego. Jej hominizm staje si cech wrodzon i systemow. Mona go nazwa hominizmern naturalnym lub organicznym. Ten nowy kierunek traktuje technologie medycyny, zgodnie z jej funkcj, jako instrument, a nie cel sam w sobie

    Wszyscy wyczuwamy dwuznaczno sytuacji: czy mona zrwnoway obietnice technologii medycznej z zagroeniami. ktre ona stwarza? Nie ma atwej od-powiedzi. Jest natomiast lk ludzi, ich nadzieje i obawy. Ludzie boj si powrotu do barbarzystwa, ktre moe wynika zarwno z naduywania technologii, jak i z jej niedorozwoju. Ludzie cigle oscyluj midzy pragnie-niem, aby wszystko rozwiza przez technologi i ochot, aby jednak niszczy maszyny.

    Usunicie ogranicze technicznych i moralnych jed-noczenie daje to, co Kierkegaard nazwa rozpacz moliwoci, jest to przystosowanie ludzkich wartoci do techniki. Wyzwania technologiczne staje si bardzo kon-kretne, osobiste i bezporednie: na przykad w odniesie-niu do wyborw, narzuconych ludziom przez nauki bio-medyczne. Jak wybra midzy moliwociami skrcenia lub przeduenia ycia czowieka na sali R, podj de-cyzje co do wymiany narzdw, wpywa na genetyczne wyposaenie? (2)

    Kady pacjent, ktry odzyskuje normalne ycie w wyniku rekonstrukcji ttnic, transplantacji nerki lub

  • Medycyna Metaboliczna, 2015, tom XIX, nr 2www.medycyna-metaboliczna.pl

    10

    chemioterapii raka, jest dowodem na znaczenie technologii medycznej i to niezalenie od jej spoecznych kosztw. Ale przychodzi czas, kiedy biorca przeszczepu, chory z nawro-tem zawau serca, mimo wytworzenia pomostu wiecowe-go, odmwi dalszych technicznych manipulacji, poniewa mog mu one ju niewiele obieca. Kobieta. ktra zgadza si na amniocentez i zapobiegawcze usunicie podu z wad rozwojow, moe odmwi sterylizacji.

    EGZYSTENCJA LUDZI I WARTOCI MEDYCYNY

    Nigdy w dugiej swojej historii medycyna jako zawd nie potrzebowaa tak bardzo krytycznej samooceny jak wspczenie.

    Jaki jest zakres medycyny obecnie? Jaka jest jej od-powiedzialno? Co obejmuje obecnie zawd lekarza? Jak bdzie si zmienia w przyszoci? Co to jest mylenie medyczne? Jakie s zwizki medycyny z kultur? Jakie ideologiczne przesanki s podstaw logiki i zachowania lekarza?

    Wszdzie spoeczestwa domagaj si od lekarza ba-da i modyfikacji obrazu medycyny, uczynienia go bar-dziej odpowiadajcym potrzebom ludzkim (4).

    Pragnie si ogranicza dominacj technicyzmu przez hominizacj medycyny. Proponuje si zmiany w rnych wydaniach: teistycznym lub ateistycznym, egalitarnym lub elitarnym, klasycznym lub wspczesnym, nauko-wym lub literackim, ekonomicznym lub politycznym.

    Medycyna jest najbardziej ludzka ze wszystkich ro-dzajw wiedzy, najbardziej empiryczna ze wszystkich ro-dzajw sztuki, najbardziej naukowa ze wszystkich nauk humanistycznych, jej treci stanowi wystarczajcy grunt dla rozwoju wasnych medycznych postaw hoministycz-nych Krytyki takie jak np J.B. Moliera, G.B. Shawa, M. Twaina s moe i ciekawe, ale nie merytoryczne. medy-cyna musi sama wytworzy metody, treci i postawy ho-ministyczne, praktykowane w sposb organicznie zwi-zany z medycyn.

    Czy mog by dla humanisty bardziej przejmujce problemy ludzkie anieli rak, nieuleczalna choroba, bl i samotno w chorobie, choroba i samotno starca, za-burzenia psychiczne, depresja, narkomania, alkoholizm i deprawacja spoeczno-ekonomiczna ludzi? Std wy-pywaj opinie o etyce eksperymentu, o ryzyku leczenia, o sprawiedliwoci w rozdziale wiadcze medycznych, o uytku technologii do celw ludzkich, o korzeniach spoecznych i kulturowych chorb (5).

    Wszystkie problemy ludzkiego ycia staj si wy-rane w tych laboratoriach egzystencji, ktre nazywamy szpitalami. Tam jest miejsce nauk humanistycznych, wi-dzianych przez pryzmat konkretnej osoby. Zrozumienie systemu wartoci yciowych przychodzi wraz z mylami o wskazaniu metody leczenia. Tam jest miejsce dla dys-kusji nad etyk tajemnicy lekarskiej, zgody chorego na

    badania lub operacj, dla wykazania dehumanizacji me-dycyny w chwili, gdy pacjent gubi si w zbyt zinstytu-cjonalizowanym systemie opieki medycznej (6, 7).

    JAK POWSTAJ NOWE POTRZEBY W ZAKRESIE ETYKI OPIEKI MEDYCZNEJ?

    rodowiska medyczne poddawane s cigle na nowo i czsto bolenie nowym prbom etycznym i moralnym. Stwarzaj je szczeglnie szybkie i gbokie przemiany form i treci ycia spoecznego, powstawanie w zwizku z tym nowych, nie zawsze z punktu widzenia etyki po-danych wartoci, celw, sposobw i warunkw funkcjo-nowania nie tylko lekarza i osob pokrewnych zawodw, ale caych organizacji i instytucji medycznych, caego rodowiska medycznego. Obserwacja wydarze dookoa nas przynosi wiele przykadw z tego zakresu. Przynosz one zapotrzebowanie na rozwj nowych dziaw etyki, ktre umoliwiyby pogbion ocen, refleksj i analiz. jest to etyka specjalnoci zawodowych zespow lekar-skich, szpitali, instytucji, organizacji, rodowiska i kul-tury medycznej jako caoci (8). Musi ona rozwizywa problemy, ktrych nie przewidzia Hipokrates i klasyczna etyka hipokratejska. Z tego wzgldu przydatne moe by przedstawienie niektrych przemyle dotyczcych tego problemu

    Wspczesne oczekiwania spoeczne dotyczce war-toci wspczesnej medycyny

    Spoeczestwo oczekuje od rodowiska medyczne-go, e bdzie ono dziaao na wielu poziomach w sposb i w oparciu o przejrzyste cele i zasady etyczne gwarantuj-ce przede wszystkim maksymalnie jakociowo rozwini-t opiek medyczn dla wszystkich. Myli jednak w tym zakresie moliwoci i wartoci, ktre z najwyszym po-wieceniem realizuje lekarz jako osoba, z charakterem i sposobami dziaalnoci organizacji i duych instytucji medycznych i takich, ktre nie s pierwotnie medyczne, ale maj wpyw na relacje lekarz - pacjent. Normy etycz-ne tych organizacji nie zawsze jednak s dostatecznie sil-nie zobrazowane i przekazywane do spoecznej oceny.

    Kada kultura oczekuje od lekarza, e bdzie on dzia-a na wielu poziomach. S to:1 Poziom technicznej kompetencji - umacnianie zdro-

    wia oraz rozpoznawanie i leczenie chorb w sposb obiektywny najbardziej sprawny i skuteczny (9).

    2 Poziom uczuciowy i psychologiczny - dziaania i wpywy lekarskie majce na celu zwikszenie subiek-tywnego poczucia zdrowia, usunicie lub ograniczenie subiektywnych skutkw choroby dla samej osoby cho-rego i jego najbliszych oraz psychologiczne przysto-sowanie osb do tych skutkw choroby, ktrych medy-cyna nie moe kontrolowa na drodze materialnej (10).

    3 Poziom spoeczny - dostarczanie spoeczestwu racjo-nalnej krytyki jakoci jego zbiorowego ycia z punktu

  • Medycyna Metaboliczna, 2015, tom XIX, nr 2www.medycyna-metaboliczna.pl

    11

    widzenia medycyny, ocena problemw zbiorowych i populacyjnych. jak np. zagroenie rodowiskowe, naduywanie lekw, zaburzenia zdrowia wynikajce ze spoecznej dezorganizacji lub te optymalizacja wy-korzystywania rodkw ekonomicznych dostpnych na cele medyczne (11, 12). Byoby absurdem sdzi, ze mona przygotowa le-

    karza do wypenienia wszystkich tych zada. Ksztacc si we wszystkich kierunkach jednoczenie, utraciby kompetencj. We wspczesnych spoeczestwach przy-gotowuje si wic lekarzy funkcjonujcych tylko na jed-nym z tych poziomw. Cao osobowych i technicznych wiadcze, jakich oczekuje kady pacjent, moe by wte-dy dostarczona przez zespoy lekarzy i innych pracowni-kw ochrony zdrowia.

    Skuteczno w spenianiu oczekiwa ludzi zaley wte-dy od sprawnej organizacji. w ktrej ograniczenia kadego z lekarzy bd uzupeniane przez kompetencje innych.

    Instytucjonalizacja wszystkich dziedzin medycyny jest dawno dokonanym faktem. W obrbie kadej insty-tucji jako pracy zespou opieki zdrowotnej i spoeczny klimat, w jakim si ona dokonuje, decyduje o obliczu in-stytucji i praktyce medycyny. Wsppracuj w tym zakre-sie lekarze, inny biay personel medyczny oraz personel niemedyczny, wsplnie zapewne d do wiadczenia usug na moliwie najwyszym poziomie.

    W warunkach zespou trudniej jest zapewni pacjento-wi tak wane subiektywnie, tak istotne dla odbioru medy-cyny wraenie stabilnej kompetencji, a wiec wytworzy jego zaufanie, zachowa integralno osoby, troszczy si o nienaruszalno jego indywidualnych wartoci osobo-wych. Sprzyja temu dodatkowo fakt, e rni specjalici i pracownicy wchodz w rne rodzaje kontaktw z cho-rym. Kontakty te mog by pene, stae lub przelotne, wy-rywkowe (13).

    PRZEMIANY W ETYCE INSTYTUCJI MEDYCZNYCH NOWE POTRZEBY

    aden waciwie z istniejcych obecnie kodeksw etyki zawodw leczniczych nie okrela w sposb, ktry wydaby mi sie wystarczajco peny i praktyczny, jak za-pewni tradycyjne prawa medycznej dziaalnoci w sto-sunku do jednostki w sytuacji, kiedy odpowiedzialno ulega rozproszeniu na cay zesp i instytucje. aden z za-wodw medycznych nie moe wytworzy takiego kodek-su etyki zespoowej samodzielnie. Waciwie potrzebne s tutaj nowe zasady etyczne, ktre umoliwiyby stoso-wanie moralnych i etycznych norm postpowania odno-szcych si wanie do zespow i ktre praktycznie chro-niyby indywidualnych pacjentw podlegajcych opiece caej grupy zawodowej lub duej instytucji medycznej.

    W normalnej odpowiedzialnoci instytucji wobec cho-rego musi uczestniczy personel niemedyczny, poniewa

    tworzy on warunki dla pracy bezporednio leczniczej. Tak wic najbardziej delikatn cze odpowiedzialnoci indy-widualnego lekarza, to jest opiek nad dobrem pacjenta, deleguje si do pracownikw spoza krgu medycyny; staje sie ona bardziej zoona, trudniejsza do obserwacji i ocen

    We wspczesnych szpitalach i to niezalenie, gdzie one si znajduj i jak s obiektywnie bogate cierpi si na obsesj bezwzgldnego lub wzgldnego niedostatku rod-kw i lk odnonie ludzkich celw ich dziaa. Instytucje te s czsto w spoecznym odczuciu podejrzane: uwaa si, e mog atwiej alienowa si od celw ludzkich, ani-eli jednostki, jak tradycyjny, tak atwo widoczny i zrozu-miay dla pacjentw indywidualny lekarz (6).

    Szpital ju przez sam fakt swego istnienia deklaruje, e udziela chorym opieki medycznej na najwyszym mo-liwym poziomie, wykorzystujc do tego celu publiczne rda utrzymania. szpital deklaruje rwnie, e jest do-stpny dla wszystkich w sposb rwny i demokratyczny, e nie bdzie korzysta z sytuacji ograniczajcych jego pacjentw, oraz e interes szpitala jako instytucji jest spo-legliwy z interesem czowieka i suby spoecznej.

    Wynika std, np. e szpital musi mie dobrze utrwa-lone programy i kompetencje, dziaa tylko dla dobra pa-cjenta, stosowa si do zasady Primum non nocere, strzec tajemnicy lekarskiej, a wic traktowa chorych uczciwie, troskliwie z penym uznawaniem ich ludzkich wartoci i oczekiwa. Te obowizki z kolei szpital jako instytu-cja rozdziela na swoje dziay, jednostki organizacyjne i w kocu zawsze na indywidualnych lekarzy, ktrzy w nim pracuj, a take na pozostay szpitalny personel. Wystpuje wtedy lekarz o zbiorowym charakterze, ktry w istocie ma tak sam etyczn i moraln odpowiedzial-no wobec pacjenta, jak dawniej lekarz indywidualny, powikszon jednak o nowe skadniki.

    Lekarz w warunkach zespou musi przyjmowa nowe postawy. Od wiekw by on jedyn i autorytatywn po-staci w opiece nad pacjentem. Podtrzymywaa go tra-dycjonalna etyka. W warunkach przypadkw nagych jest on dalej w tej dominujcej pozycji niezagroony take w szpitalu, poniewa jest najlepiej wyksztacony i przygotowany do wydawania szybkich decyzji w sytu-acjach wtpliwych. Nie jest on jednak tak dobrze etycz-nie przygotowany do negocjacji, analiz, kompromisw, ktre stanowi przecie podstaw wikszoci wysikw grupowych w sytuacjach zwykych. Konieczne staje si wprowadzenie nowego stylu pracy klinicznej, ktry lekarz przygotowany do pracy w sposb tradycyjny ak-ceptuje niekiedy z trudnoci. A jednak jest to konieczne, jeli pacjent ma odnie lepszy poytek ze wspczesnych moliwoci technologicznych i organizacyjnych opieki zdrowotnej.

    Wewntrz szpitala istnieje ostry podzia rl. Jako-ciowo inne role przypadaj administracji, obsudze

  • Medycyna Metaboliczna, 2015, tom XIX, nr 2www.medycyna-metaboliczna.pl

    12

    technicznej, a inne lekarzom i pielgniarkom. Priorytet moralnej odpowiedzialnoci naley przyzna osobom, ktre bezporednio pracuj z chorym, inne grupy pra-cownicze s ni jednak rwnie obcione, winny spraw-nie suy w sposb godny penego zaufania i stwarza niezawodne warunki do penego powodzenia pracy ze-spou medycznego. Odpowiedzialno moralna i prawna obcia wic absolutnie wszystkich; szpital jest obecnie mechanizmem bardzo uzaleniajcym organizacyjnie i merytorycznie wszystkie jednostki i grupy pracownicze.

    PODSUMOWANIE

    Etyka lekarzy i zespow medycznych zadaje wiele pyta, na ktre brak cigle odpowiedzi: np. jak ksztatuje si odpowiedzialno szpitala wobec caej spoecznoci? Jak podzieli odpowiedzialno midzy rnych lekarzy, np. klinicystw i pracownikw laboratoryjnych, personel redni, administracj, obsug techniczn? Jak rozwizy-wa konflikt wartoci i zasad wrd jednostek tworzcych zesp i instytucj? Czy szpital winien deklarowa i to do jakiego stopnia jaki specyficzny system wartoci? Jak uzgadnia w zespole prawne i etyczne wartoci decyzji instytucjonalnych? Etyka ma wyprzedza prawo czy moe szpital zajmowa stanowisko etyczne w przypad-kach, kiedy nie ma jeszcze regulacji prawnej? Jakie s istotne blisze i dalsze cele szpitala?

    Czy penej odpowiedzi na te pytania mog udzie-li nowe kodeksy etyczne, ustawa o ochronie zdrowia, przedstawicielskie instancje zawodu lekarskiego, towa-rzystwa o spoecznym charakterze?

    PIMIENNICTWO

    1 Tatarkiewicz W.: Historia filozofii, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa, 1970.

    2 Tato J.: Filozofia w medycynie, Wyd. Lekarskie PZWL, Warszawa, 2003.

    3 Heszen I., Sk H.: Psychologia zdrowia, Wyd. Nauko-we PWN, 2007

    4 Steciwko A., Baraski J.: Relacja lekarz-pacjent, zro-zumienie i wsppraca, wyd. Elsevier, Urban and Part-ner, Wrocaw, 2013.

    5 Kantrowitz A.: Controlling Technology Democratical-ly, American Scientist, 1975, 63, 505

    6 Pellegrino ED: Hospitals as Moral Agents, w: Huma-nism and Medicine, Pellegrino E.D., The Uniwersity of Tennessee Press, Knoxville, 1979.

    7 WHO: The World Health Report 1998 Life in the 21 century. A vision for all. Office of world Health Reporting, WHO, Geneva, 1998.

    8 Johnson A.G., Johnson P.R.V.: Making sense of medi-cal ethics, Hadder Arnold, London, 2007

    9 Gibiski K.: Etyczne aspekty bada biomedycznych u czowieka, Nauka Polska, 1977, 11, 41.

    10 International Diabetes Federation, International Stan-dards for Diabetes Education, IDF, Bruksela, 2003

    11 Young-Hyman D.: Psychosocial factors affecting ad-herence, quality of life and well-being, helping the patients cope W: Medical management of type 1 dia-betes, S Bode ed, wyd 4, ADA, Alexandria 2004, 162-82

    12 Tato J., Czech A.: Historia bada i leczenia cukrzycy, Wyd. Med. Termedia, Pozna, 2011.

    13 Tato J., Czech A., Bernas M., Szczeklik-Kumala Z., Biernacka E.: Socjologia cukrzycy, Wyd. Tow. Edu-kacji Terapeutycznej, Warszawa oraz Esculap, d, 2013

    14 Sk H., Cielak R.: Wsparcie spoeczne sposoby definiowania, rodzaje i rda wsparcia, wybrane koncepcje teoretyczne, (w:) Sk H., Cielak R. (red.): Wsparcie spoeczne, stres i zdrowie, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa, 2004.

    Adres do korespondencji:J. Tato

    e-mail: jtaton@interiapl506-203-860ul. Akademicka 3/44

    02-038 Warszawa