listopad-grudzień 2009

60
cena: 10,70 zł (z Vat) ISSn: 1231-2010 lIStopad/grudzIeń 2009 ŚwIąteczny koSzyk (str. 12) www.portalFMcg.pl magazyn Życie Handlowe www.portalFMcg.pl Zarób na półce z... Specjał, Tradis targowe rekordy Odkryj sensację sezonu str. 45 str. 4, 6 str. 48-53

description

Magazyn Życie Handlowe

Transcript of listopad-grudzień 2009

Page 1: listopad-grudzień 2009

90 000 nakładu

cena

: 10,

70 zł

(z V

at)

IS

Sn: 1

231-

2010

lISt

opad

/gru

dzIe

ń 20

09

ŚwIąteczny koSzyk (str. 12)

ww

w.p

orta

lFM

cg.p

lma

gazy

n Życie Handlowewww.portalFMcg.pl

Zarób na półcez...

Specjał, Tradis targowe rekordy

Odkryj sensację sezonu str. 45 str. 4, 6str. 48-53

Page 2: listopad-grudzień 2009

zH2

listopad/grudzień 2009

Page 3: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH3

aktualnoŚcI

Z życia dystrybucji

Specjał = specjalista od sukcesów ......................... 4

Sezon targowy z Tradis zakończony ......................... 6

W DETALach

Punkt dla Makro ..................................................... 8

Chata Polska trzyma tempo .................................... 8

143 razy Intermarché ............................................. 8

Netto rusza na wschód? ......................................... 8

reportaŻ

Kupuj u sąsiada ...................................................10

ŚwIąteczny koSzyk

Zwyczaje zakupowe

Święta bez cięć ....................................................12

Bakalie

Rodzynki do ciasta i na przekąskę ........................14

Nowości i promocje ........................................18, 22

Cukier

Kryształowa konkurencja ......................................20

Drinki

Barman za ladą ....................................................24

na pÓłce

Przetwory pomidorowe

„Saluto pomidory” ...............................................28

Nowe produkty spożywcze ....................................30

Chusteczki higieniczne i kosmetyczne

Efekt czerwonego nosa .........................................40

Nowe produkty chemiczno-kosmetyczne ...............42

Marki ze wspomaganiem ......................................44

MercHandISIng

Zarządzanie kategorią

Epoka lodowcowa .................................................48

Zarobić na półce z…

Lekcja łowienia klientów .......................................50

Rozgrywki pierwszej ligi ........................................52

tranSport I logIStyka

Efektywność w pakiecie ........................................54

Jakość w standardzie ...........................................56

po godzInacH

Krzyżówka z nagrodami ........................................58

str. 12str. 38

Wydawca Media Direct Sp. z o.o.

ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa

tel. (22) 539-59-40, fax (22) 539-59-50

www.portalFMCG.pl

Zarząd Radomir Jaszczuk, Beata Farmus

Prezes Radomir Jaszczuk

(0-509-970-585)

[email protected]

Redaktor Dorota Warowna

Naczelna (0-510-262-622)

[email protected]

Sekretarz Magdalena Stosio-Róg

Redakcji (0-608-022-202)

[email protected]

Szef działu Elżbieta Pyzel

reklamy (0-510-808-508)

[email protected]

Reklama Maja Gryko

key account manager

(0-502-282-990)

[email protected]

Renata Zadrożna

specjalista ds. reklamy

[email protected]

Zdjęcia Przemysław Wierzchowski

Stała Małgorzata Marszałek

współpraca [email protected]

Cezary Ksel

[email protected]

Prenumerata Jolanta Kitlińska

022 539 59 40

[email protected]

Opracowanie Concept Studio

graficzne tel. (22) 841-53-55

Druk Ortis

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz

zastrzega sobie prawo redakcyjnego opracowania tekstów

przyjętych do druku.

Nakład: 90 000 egz.,

cena egz: 10,70 zł (z 7%Vat)

Pismo przeznaczone dla specjalistów dystrybucji. Redakcja nie

odpowiada za treść ogłoszeń. Wszystkie prawa zastrzeżone ©.

nr 42 (listopad/grudzień 2009)

Od kołyski w moim rodzin-nym domu wpajano mi trzy magiczne słowa: proszę, dzię-

kuję i przepraszam. Te same podstawy dobrego wychowania staram się od

małego przekazywać córce i muszę przyznać, że nie bez sukcesów.

Ostatnio, robiąc zakupy w jednym z supermarketów, moje dziecko zwró-ciło uwagę na zdecydowaną utratę wartości tych słów na rzecz trzech innych, które mówiąc językiem gimnazjalisty, „rządzą” w sklepach i umysłach kupujących. Na pierw-szy plan zdecydowanie wysuwa się słowo-klucz PROMOCJA. Wystarczy, że klienci zwęszą przynajmniej trop jakiejkolwiek promocji, a zmieniają się w pędzące przed siebie strusie, tratujące po drodze innych zakupowi-czów. Promocja bowiem usprawiedli-

wia wszystko, a już na pewno zastę-puje staroświeckie: przepraszam. GRATIS z kolei to podziękowanie skierowane do kupujących. Nie ma już właściwie producenta nie dają-cego klientowi x procent na zachętę i w ramach wdzięczności. 20% gratis oznacza ciche dziękuję, a 50% to już wykrzyczane głośno podziękowanie z uśmiechem. Do tej magicznej trójki należy jeszcze OKAZJA. Okazja jako starsza siostra promocji, już nieco onieśmielona, ponieważ promocja ukradła jej show, szepce cichutko: Nie zostawiaj mnie tu samej. Nie odchodź beze mnie… Proszę…

Zwłaszcza przed świętami, kiedy ruszy na nas fala jeszcze bardziej zestresowanych i zniecierpliwionych klientów, pamiętajmy o wskrzeszeniu tych staromodnych, już magicznych słów, o których po obu stronach lady tak często zapominamy.

Wesołych Świąt w dobrym stylu Państwu i sobie życzę!

DOROTA A. WAROWNAREDAKTOR NACZELNA

Trzy magiczne słowama

gazy

n Życie Handlowe

Page 4: listopad-grudzień 2009

zH4

listopad/grudzień 2009

aktualności z ŻycIa dyStryBucJI

XII Międzynarodowe Targi Biz-nes-Żywność-Medycyna Rze-szów 2009 to największa na

Podkarpaciu impreza wystawienniczo-handlowa. Skupia producentów i dys-trybutorów artykułów spożywczych, przedstawicieli firm ubezpieczenio-wych, banków, branży turystycznej, hotelarskiej, informatycznej, teleko-munikacyjnej, firm zajmujących się wyposażeniem i aranżacją wnętrz: sklepów, hurtowni, biur, lokali gastro-nomicznych. Impreza celowo zorgani-zowana została w miesiącu poprzedza-jącym okres wzmożonych zakupów związanych ze świętami Bożego Na-rodzenia. Ideą rzeszowskich targów, poza prezentacją nowości, jest promocja woje-wództwa podkar-packiego, nawią-zanie nowych k o n t a k t ó w oraz konsoli-dacja klientów detalicznych i hurtowych z producenta-mi.

Rekordowe pod każdym względem

Najnowocześniejszy obiekt wysta-wienniczy Podkarpacia – Hala Sporto-wo-Widowiskowa ROSiR – na dwóch piętrach pomieścił ponad dwustu wy-stawców (w tym 130 z sektora FMCG) i ponad 15 000 odwiedzających. Orga-nizatorem targów, oprócz firmy Spe-cjał, były: sieć Nasz Sklep, Podkar-packie Centrum Dystrybucji, Franco oraz Cezal. Impreza stanowiła znako-mitą okazję do zakupu atrakcyjnych pakietów produktów w promocyjnych cenach (z upustami 10%). Dla zwie-dzających producenci przygotowali szereg degustacji. Tegoroczna edycja

obfitowała w całe mnóstwo niespodzianek. Zwie-

dzający brali udział m.in. w losowa-

niu 2-osobowej wycieczki, któ-rą ufundowała

firma Alfa-Star. Największe obroty na targach odnotowały firmy: Kraft Foods, Maspex Wadowice, Roleski i Nestlé.

Sezamie – otwórz się!Tegoroczne targi stały się okazją

do promocji nowej, ważnej inwestycji

grupy Specjał, czyli Delikatesów Se-zam. To nowa sieć franczyzowa, która uzupełni ofertę, funkcjonującej już od kilku lat na rynku i odnoszącej spek-takularne sukcesy sieci Nasz Sklep. – Delikatesy Sezam różnią się od pla-cówek Naszego Sklepu. Są to różnice organizacyjne, asortymentowe. Inny

jest także klient – mówi Krzysztof Tokarz, prezes firmy Specjał. – W Sezamie mamy asortyment bardziej delikatesowy, skierowany do troszeczkę bogatszego i bar-dziej wymagającego klienta – twierdzi. – Nie oznacza to jednak, że znajdziemy tam tylko i wyłącznie towar z segmentu premium – do-daje.

Można się zatem domy-ślać, że tak jak wszystkie inwestycje grupy Specjał – także i ta, zakończy się suk-cesem. Szczegółowo nową sieć franczyzową delikatesy Sezam opiszemy w następ-nym numerze Magazynu Życie Handlowe.

CEZARy KSEL

Specjał = specjalista od sukcesów

Szansa na rozwójKrzysztof Tokarz, prezes PPHU Specjał, podkreśla, że mimo kryzysu dwunasta edycja targów może się pochwalić rekordową liczbą wystawców i klientów oraz, ma nadzieję, największą ilością kon-taktów handlowych. Organizacja kolejnych targów świadczy także o dobrej kondycji firmy Specjał. – Jesteśmy jedną z największych firm na Podkarpaciu, a w branżach spożywczej i medycznej – jedną z największych w Polsce. Bardzo dużo inwestujemy. Mamy nadzieję, że targi dadzą nam dodatkową motywację, aby zwiększać wolumen sprzedaży, zatrudniać nowych pracowników, co w efekcie zwiększy potencjał firmy Specjał w naszym województwie – dodaje Tokarz.

Odbywające się od 12 lat w Rzeszowie targi Biznes-Żywność-Medycyna sukcesywnie podnoszą swoją rangę i znaczenie dla regionu podkarpackiego. O skali i wartości tej imprezy mogli-śmy przekonać się w dniach 5-6 listopada. Jak się okazało, organizowanym przez Specjał targom żaden kryzys nie straszny.

Konkurs Złoty Specjał

Statuetki „Złoty Specjał” XII Międzynarodowych Targów Biznes-Żywność-Medycyna Rzeszów 2009:

• Produkt roku – Jurajska Spółdzielnia Pracy za „Wody smakowe”

• Debiut roku – Delic-Pol SA• Najlepsze stoisko – Zakłady

Mięsne Dobrowolscy

Page 5: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH5

Page 6: listopad-grudzień 2009

zH6

listopad/grudzień 2009

aktualności z ŻycIa dyStryBucJI

Organizowane w dniu 6 listopa-da Podlaskie Targi Handlowe w Białymstoku zakończyły sezon

targowy w Tradis. Impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem producentów, kupców oraz ekspertów i przedstawicieli krajowej branży spożywczej. Targi w Bia-łymstoku to jedno z najważniejszych wy-darzeń handlowych w kraju. Skierowane są przede wszystkim do właścicieli skle-pów, barów, restauracji i pensjonatów oraz wszystkich osób zainteresowanych nowy-mi trendami i przebojami rynkowymi.

Nagrody dla najlepszychNa wystawie w Białymstoku swoją

ofertę handlową prezentowali produ-cenci nabiału, słodyczy, mrożonek, alkoholu i napojów. Na stoiskach ro-iło się od ofert specjalnych, promocji i konkursów z cennymi nagrodami. Wybór asortymentu ułatwiały od-wiedzającym liczne degustacje. Targi Handlowe każdej jesieni ściągają na Podlasie ludzi związanych z hurtem, detalem oraz produkcją. Tak było i tym

razem. Imprezę odwiedziła rekordowa liczba gości i producentów. Najlep-szym wystawcom przyznano nagrody. Wyróżnienie za najładniejsze stoisko otrzymał dystrybutor herbaty Oskar, za najlepszą ofertę handlową – Nestlé, zaś za miłą i kompetentną obsługę – Firma Cukiernicza Solidarność.

Platforma kontaktów biznesowych

– Targi umożliwiają poznanie się i zbudowanie przyjacielskich rela-cji między osobami prowadzącymi sklepy spożywcze a organizatorami i przedstawicielami producentów. To nasz główny cel, który założyliśmy sobie przed dziewięciu laty, organi-zując tę imprezę jeszcze jako BOS. W tym roku zaprezentowaliśmy się naszym klientom pod nową marką - Tradis, pod którą działamy od lipca w ramach Grupy Handlowej Empe-ria – mówi Jarosław Rudnicki, dyrek-tor Makroregionu Północny Wschód i członek zarządu Tradis.

Dla Tradisu organizacja targów to szansa bliższego poznania partnerów biznesowych spółki oraz klientów poszczególnych oddziałów dystry-bucyjnych. Nie bez znaczenia jest też możliwość prezentacji bogatej

oferty handlowej, na którą składa się kilkanaście tysięcy indeksów. Je-sienią, poza Białymstokiem, podob-ne targi handlowe odbyły się także w Stargardzie Szczecińskim i Dąbrowie Górniczej. <<

Krótko o firmieSpółka Tradis reprezentuje segment dystrybucji Grupy Handlowej Emperia. Powstała w 2008 r. Głównym celem jej powołania była integracja segmentu dystrybucji Emperii, działającego w ramach kilku podmiotów (Eldorado, BOS, DLS, Sygel-Jool, Alpaga-Xema, Sydo i Ekspres Podlaski). Zmiany pozwoliły na zapewnienie klientom dostępu do szerokiej palety produktów FMCG i wysokich parametrów obsługi logistycznej, gwarantowanych przez jednego partnera do współpracy w całej Polsce. Proces integracji zakończył się w połowie 2009 r., wraz z dołą-czeniem do Tradis spółek BOS, DLS i Sygel-Jool. Dziś Tradis to jedna z największych spółek dystrybucyjnych w kraju. Jej działalność zorganizowana jest w ramach ośmiu makroregionów, skupiających nowoczesne centra dystrybucji i samoobsługowe oddziały cash&carry. W całym kraju Tradis zatrudnia łącznie 4,6 tys. osób.

Rekordowa liczba niemal 140 wystawców wzięła udział w tegorocznych Podlaskich Targach Handlowych. Impreza, organizowana od lat przez spółkę BOS, odbyła się już po raz dziewiąty, a zarazem pierwszy pod szyldem Tradis. Stoiska producentów z całego kraju odwiedziło ponad 1500 osób.

Jarosław Rudnicki, dyrektor Makroregionu Północny -

Wschód i członek zarządu Tradis oficjalnie otwiera targi

Przedstawiciele dystrybutora herbat Oskar z wyróżnieniem za

najładniejsze stanowisko

Wieczorne spotkanie gości i wystawców (w tym roku

uczestniczyło w nim 950 osób)

Sezon targowy z Tradis zakończony

Page 7: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH7

Page 8: listopad-grudzień 2009

Nowo otwarte placówki Chaty Polskiej mieszczą się w Byd-goszczy, Poznaniu, ale również

w mniejszych miejscowościach: Paro-wa (gm. Osiecznica), Cychry, Trzci-nica oraz Świerczyna. Szczególnie w tych mniejszych miejscowościach otwarcia sklepów stanowiły duże wydarzenie dla lokalnych społeczno-ści. Towarzyszyły im bowiem liczne atrakcje, m.in. pokazy artystyczne dla dzieci, konkursy z nagrodami, pro-mocje, degustacje oraz upominki dla klientów. Wszystkie sklepy charakte-ryzuje nowoczesny, a jednocześnie ciepły, staropolski klimat, wynikający

ze strategii marki nawiązującej do tra-dycji i gościnności.

Warto podkreślić, że ostatnie umo-wy franczyzowe zostały zawarte nie tyl-ko z osobami spoza sieci, ale również z tymi, które już prowadzą placówki pod tym szyldem, co świadczy o zaufaniu i przywiązaniu do marki. Chata Polska zapowiada utrzymanie tempa ekspan-sji i uruchomienie kolejnych sklepów. Najbliższe otwarcia planowane są w Po-znaniu na Os. Bolesława Śmiałego oraz w miejscowościach: Chrząstawa Mała (region dolnośląski), Janczewo (region zachodniopomorski) oraz Bobrowice (region lubuski). <<

zH8

listopad/grudzień 2009

aktualności

Makro Punkt jest filią hali Ma-kro w Krakowie, a działa od 20 października. Oferta ar-

tykułów w nim dostępnych została dostosowana głównie do potrzeb właścicieli sklepów spożywczych. Stąd podstawowy asortyment w tar-nowskim obiekcie stanowią artykuły takie, jak: konserwy, przetwory, kon-centraty (np. sosy, przyprawy, zup-ki), produkty sypkie, kawa, herbata, słodycze, nabiał, tłuszcze, alkohol, papierosy oraz chemia i kosmetyki,. Dodatkowo w Makro Punkcie dostęp-na jest prawie cała gama produktów marki Aro. Powierzchnia tarnowskiej hali to 1500 m2. Od standardowych obiektów Makro różni ją ustawienie i rodzaj regałów. Dodatkowo Makro Punkt wyposażony został w niewy-

soką rampę, z której można załado-wać zakupiony towar bezpośrednio do samochodu.

– Dzięki nowemu rozwiązaniu detaliści z Małopolski zyskali łatwy i szybki dostęp do dedykowanego im asortymentu oraz możliwość ograniczenia kosztów transportu towarów – stwierdził Uwe Hoelzer, prezes Makro Cash & Carry. Jed-nocześnie mogą korzystać z takich samych udogodnień (pokój Złotych Klientów), programu lojalnościo-wego, promocji i cen, jak klienci pozostałych hal. W Makro Punkcie honorowane są wszystkie wypraco-wane w innych obiektach Makro upusty. Zakupy zrobione w Tarno-wie wliczają się także w ogólnopol-skie akcje promocyjne. <<

Chata Polska trzyma tempoPoznańska sieć Chata Polska otwiera kolejne placówki. Tylko w trzecim kwartale 2009 r. dołączyło do niej 7 sklepów, dzięki czemu ogólna liczba placówek z tym logo wynosi obecnie 226.

22 października do listy sklepów dzia-łających w Kamieniu Pomorskim (woje-wództwo zachodniopomorskie) dopi-sało się Intermarché. Zlokalizowany w centrum miasta supermarket ma 600 m² powierzchni sprzedaży, na której oferuje ok. 12 000 produk-tów (w tym szeroki wybór produk-tów marek własnych oraz mięso z prowadzonego na miejscu rozbio-ru). Obok sklepu znajduje się parking na 35 samochodów. Razem z otwartą w Kamieniu Pomorskim placówką w naszym kraju działają 143 supermar-kety Intermarché. Równolegle do nich Grupa Muszkieterów rozwija także sieć sklepów typu dom i ogród Bricomarché

Sieć Netto przyzwyczaiła nas do tego, że rozwija się na obszarze północno-zachodniej Polski – od

Szczecina do Gdańska i na południe w linii: Bydgoszcz, Poznań, Zielona Góra. A tu proszę – niespodzianka. 8 października sklep z pieskiem Scot-tim w logo otwarty został w Opocznie (województwo łódzkie). Zlokalizowa-na przy ul. Piotrkowskiej placówka ma 660 m² powierzchni handlowej. Jest to najdalej wysunięty na wschód przyczółek sieci Netto. Przynajmniej na razie. <<

Netto rusza na wschód?

143 razy Intermarché

Punkt dla Makro Makro Cash & Carry uruchomiło w Tarnowie Makro Punkt – rozwiązanie stworzone specjalnie na potrzeby właścicieli skle-pów z Małopolski. Nowy obiekt różni się od innych hal Makro formatem i specjalnie wyselekcjonowanym asortymentem.

oraz stacji benzynowych. Tych pierw-szych jest obecnie 67, tych drugich 21. <<

w detalach

Page 9: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH9

Page 10: listopad-grudzień 2009

zH10

listopad/grudzień 2009

reportaż StowarzySzenIa kupIeckIe

Hasło przewodnie imprezy „Nie trać czasu na szukanie, zrób zakupy u sąsia-

da” sugerowało, że każdy de-talista znajdzie na targach coś interesującego. I tak rzeczywiście było. Swoje stoiska w hali Arena Winiary miało ponad 90 producentów i dystrybutorów z różnych branż, od spożywczej poprzez wędliniarską, mro-żonkową, na chemicznej i farmaceu-tycznej kończąc. – To nasze pierwsze tak duże i profesjonalne targi – mówi Jerzy Jonczyk, prezes Stowarzyszenia Kupców Południowej Wielkopolski (SKPW), a jednocześnie współwła-ściciel hurtowni Eljon. – Zanim po-wstało Stowarzyszenie, targi, owszem, organizowaliśmy, ale prezentowała się

na nich jedynie branża spożywcza i to w ograniczonym zakresie – dodaje. Zdaniem prezesa Jonczyka, to właśnie różnorodność branż jest główną zaletą imprezy. – Dzięki niej klienci mogą w jednym miejscu zakupić niemal cały asortyment do swojego sklepu, przy okazji korzystając z naszego pro-

gramu lojalnościowego – argumentuje Jonczyk. Tego typu targi nie odbywały się jeszcze w tym regionie, stąd duże zainteresowanie właścicieli sklepów. 2 października halę Arena Winiary od-wiedziło ponad 1000 osób.

Wielka szóstkaNie doszłoby jed-

nak do tych targów, gdyby w głowie Jerzego Jonczyka nie zaświtała myśl

o stworzeniu stowa-rzyszenia. – Pomysł zrodził się w poło-wie ubiegłego roku. Krzysztof Kaźmierczak, obec-ny dyrektor ds. roz-

woju w SKPW, koor-dynował, rozmawiał

i zachęcał hurtownie do zawiązania stowarzysze-

nia, które mogłoby zapro-ponować sklepom całościową

i atrakcyjną ofertę. Priorytetem było dla nas znalezienie hurtowni z róż-nych branż, tak aby nie wywiązała się między nami niezdrowa konkurencja – stwierdza Jerzy Jonczyk. Tak też się stało. W skład Stowarzyszenia wchodzi obecnie sześć firm: Anpah-Janiak (dystrybutor alkoholi i napo-jów alkoholowych), Augusto-Sopel (dostawca produktów mrożonych), A-T (przedsiębiorstwo zajmujące się sprzedażą artykułów elektronicznych, chemicznych i farmaceutycznych),

Eljon (dystrybutor arty-kułów spożywczych),

Hurtownia Nowak (oferująca szero-ki asortyment napojów, soków, wód mineral-nych oraz piwa

i wina) oraz Panda (dystrybutor mięsa i wędlin). – Nasz sukces wypływa z tego, że nie jesteśmy dla siebie kon-kurencją, a wręcz przeciwnie, każdy każdego wspiera – mówi Krzysztof

Kupuj u sąsiada2 października 2009 r. był wyjątkową datą dla Stowarzyszenia Kupców Południowej Wielkopolski. Tego dnia w kaliskiej hali Arena Winiary Stowarzyszenie zorganizowało pierwsze w swojej krótkiej jeszcze karierze Wielkopolskie Targi Kupieckie „U sąsiada”.

STOWARzySzeNIe KUPCóW POłUdNIOWeJ WIelKOPOlSKI W lICzBACH:

• 2000 obsługiwanych sklepów• 52 360 pozycji asortymentowych • 18 900 m² powierzchni magazynowej• 317 samochodów dostawczych • 440 mln zł sprzedaży rocznej

Krzysztof Kaźmierczak

Page 11: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH11

Kaźmierczak. – Wszyscy lojalnie przekazaliśmy sobie bazy swoich sklepów. Zaletą tego posunięcia było to, że każda z hurtowni, która weszła w skład Stowarzyszenia, poszerzy-ła zasięg swojej dystrybucji i każda odnotowuje wzrosty sprzedaży, mimo że na rynku panuje kryzys – dodaje Kaźmierczak.

Gazetka, targi i o wiele dalej Pierwszą inicjatywą Stowa-

rzyszenia był Informator Handlowy (w listopadzie wydany zostanie numer szósty), w którym klienci mogą zapoznać się z ofertą asorty-mentową i obowiązującymi w danym okresie promocjami. Targi to kolejny element działalności Stowarzyszenia. Ale jego ambicje są znacznie więk-sze. – Nasz cel to stworzenia grupy dystrybucyjnej obejmującej południo-wą Wielkopolskę, podobnej do tych, jakie powstały w regionie częstochow-skim, radomskim czy na Podkarpaciu – mówi Jerzy Jonczyk. I dodaje, że lista członków Stowarzyszenia będzie się wydłużać.

CEZARy KSEL

reklaMa

POdRóŻe z SąSIAdeMStowarzyszenie Kupców Południowej Wielkopolski prowadzi program lojalno-ściowy pod nazwą „Podróże z sąsiadem”. Za regularne zakupy w hurtowniach tworzących Stowarzyszenie sklepy otrzymują punkty premiowane wyjazdami szkoleniowymi w ciekawe miejsca. W październiku odbyły się dwa takie wyjazdy: jeden do Turcji, drugi na Ukrainę. Wzięło w nich udział przeszło 80 osób. W pierwszej edycji programu „Podróże z sąsiadem” uczestniczyło 197 sklepów, w drugiej już 350. W listopadzie rozpoczyna się trzecia edycja, w której nagrodą jest wycieczka do Jerozolimy i Betlejem.

Page 12: listopad-grudzień 2009

zH12

listopad/grudzień 2009

Świąteczny koszyk/zwyczaje zakupowe

Badanie „Zakupy świą-teczne 2009” objęło kra-je Europy Zachodniej i Wschodniej. Analizowa-no w nim zarówno budże-

ty przeznaczone na prezenty, jak i kwo-ty, jakie zostaną wydane na rodzinne i towarzyskie spotkania świąteczne oraz artykuły żywnościowe. Wyniki wykazały, że mieszkańcy Europy Za-chodniej, w tym przede wszystkim Irlandczycy, Brytyjczycy i Hiszpanie, przewidują cięcia w budżetach świą-tecznych. Europa Wschodnia okazała się zdecydowanie bardziej optymi-styczna. Konsumenci z większości kra-jów planują wzrost wydatków (Polacy o 1,6%). Wyjątek stanowią jedynie Cze-si, którzy zakładają zmniejszenie świą-tecznego budżetu o 2,5%. W Europie

Zachodniej zmniejszeniu ulec mają kwoty przeznaczane na prezenty i świą-teczne spotkania towarzyskie, w Euro-pie Wschodniej tylko na te ostatnie. – Celem oszczędności konsumentów nie będą w tym roku żywność i napoje. Przeważająca większość mieszkańców Europy Zachodniej zamierza wydać taką samą kwotę na artykuły spożyw-cze, co w roku ubiegłym. Podobnie jest w przypadku polskich konsumentów, 85% deklaruje podobne nastawienie

– podkreśla Adam Chróścielewski, starszy manager w Deloitte.

1500 zł na karpia i prezentyŚredni świąteczny budżet gospodar-

stwa domowego w Zachodniej Europie to w tym roku 700 euro. Najmniejszą sumę na wydatki świąteczne zaplano-wali Holendrzy – 400 euro. Mimo cięć najbardziej hojni pozostaną w tym roku Irlandczycy, którzy deklarują budżet bożonarodzeniowy w wysokości 1.110 euro. Polskie gospodarstwa domowe przeznaczą na tegoroczne świąteczne za-kupy 375 euro czyli około 1500 złotych,

z czego 175 euro (ponad 700 złotych) pochłoną prezenty, a 120 euro (blisko 500 zł) zakupy żywnościowe. Pozostałe 80 euro (ok. 300 zł) Polacy przeznaczą na świąteczne spotkania z rodziną i zna-jomymi. Dodajmy, że średni świąteczny budżet w krajach Europy Wschodniej to 415 euro. Na nutkę ostrożności w świątecznych wydatkach wskazuje fakt, że 2/3 Polaków je planuje, przy czym 9% badanych nie robiło tego wcześniej. Jednocześnie aż 33% Polaków nie zapla-

nuje budżetu na świąteczne wydatki, czyli będzie dokonywało spontanicz-nych zakupów. – To ważny sygnał dla detalistów, którzy mogą, poprzez odpo-wiednią ekspozycję produktów w skle-pach czy działania promocyjne, zwięk-szyć sprzedaż swoich produktów, nawet w ostatniej chwili przed świętami – ko-mentuje Magdalena Jończak, starszy manager w dziale konsultingu Deloitte.

Bożonarodzeniowe hiperoblężenie

Europejski rynek świątecznych za-kupów żywności i napojów zdominują

masowe sieci detaliczne. Nasz kraj nie jest pod tym względem wyjątkiem. Aż 51% badanych Polaków zadekla-rowało, że świąteczne zakupy żyw-nościowe zrobi w hipermarketach, 16% w supermarketach, 14% w dyskon-tach. Specjalistyczne sklepy spożywcze takie jak sklepy mięsne czy cukiernicze wybierze w tym celu 8% kupujących, 4% skorzysta z internetu, 3% wybierze się do delikatesów, tyle samo do skle-pów ogólnospożywczych. Te wskazania nie dziwią, gdy przyjrzymy się temu, co dla Polaków jest głównym powodem robienia świątecznych zakupów żywno-ściowych w tym, a nie innym sklepie. I tak dla 86% najważniejszy jest asorty-ment, dla 82% promocje/rabaty, a dla 79% - najkorzystniejsza relacja ceny do jakości. Hipermarkety wygrywają też w rankingu miejsc, które wybiorą Polacy, aby kupić tegoroczne prezenty (nieżywnościowe) – wymienia je 53% badanych, na drugim miejscu zna-lazły się centra handlowe (wskazane przez połowę badanych). Najczęściej wręczanym podarunkiem będą w tym roku perfumy i kosmetyki (ich zakup dla przyjaciół i rodziny zadeklarowa-ło 48% badanych), a później książki (38%). Swoją drogą ciekawe, ilu z Pań-stwa właśnie takie upominki znajdzie w tym roku pod swoją choinką.

OPRAC. MAGDALENA STOSIO-RóG

Badanie „Zakupy świąteczne 2009” zostało przeprowadzone w okresie: wrzesień-październik 2009 na reprezen-tatywnej próbie 17.567 europejskich konsumentów, z czego w Polsce przeba-dano 903 osoby.

reklaMa

Święta bez cięć jak wynika z badania „zakupy świąteczne 2009”, przygotowanego przez ekspertów firmy doradczej Deloitte, polacy nie zamierzają w te święta ani odrobinę zaciskać pasa. przeciwnie – aż 61% konsumentów deklaruje, że wyda na nie tyle samo lub więcej niż w ubiegłym roku. Dla detalistów to chyba najpiękniejszy choinkowy prezent.

Prognozowane wydatki w okresie Świąt Bożego narodzenia (w euro)

Polska 375Czechy 525Słowacja 480Rumunia 570Ukraina 205Rosja 325

Page 13: listopad-grudzień 2009

zH13

listopad/grudzień 2009

>>

Page 14: listopad-grudzień 2009

zH14

listopad/grudzień 2009

Świąteczny koszyk/bakalie

Rynek bakalii w Polsce ce-chuje się obecnie sporą dynamiką. – Rośnie on wartościowo w tempie 9-10% rocznie, a obserwa-

cja trendów zarówno za granicą, jak i w Polsce wskazuje na nowe szanse dla rozwoju bakalii i produktów baka-liowych – mówi Magdalena Bartczak, brand manager w firmie Jutrzenka Colian. – W przypadku naszej fir-my wzrosty sięgają 25% rok do roku – twierdzi Adam Dypczyński, key account manager w Vog Polska. – Jednym z głównych czynników ma-jących wpływ na rosnącą ilość sprze-dawanych bakalii jest ich ogólna po-pularyzacja wśród Polaków, którzy coraz częściej postrzegają je w kontek-ście szerszym niż tylko składnik wigi-lijnego makowca czy wielkanocnego mazurka – uważa Leszek Wąsowicz, prezes zarządu firmy Helio.

Wszechświat smakówRóżnorodność oferty i zastoso-

wań sprawiły, że bakalie to kategoria

bardzo pojemna. – Jest ona mocno zdywersyfikowana. Brak tutaj jedne-go, najsilniejszego kryterium przyna-leżności. Do kategorii bakalii należą m.in. owoce suszone, orzechy, mig-dały, mieszanki owocowo-orzecho-we, owoce kandyzowane oraz pestki – mówi Magdalena Bartczak. Uważa ona, że na polskim rynku niekwestio-nowanym liderem są nadal bakalie do ciast, za nimi plasują się orzechy bez łupin oraz pestki. – W 2008 roku naj-większą dynamikę wzrostu, w porów-naniu do roku poprzedniego, zanoto-wały wartościowo orzechy bez łupin, a zaraz po nich bakalie do ciast oraz pestki – twierdzi Bartczak. Zatrzymaj-my się przez chwilę na segmencie, który w przededniu świąt szczególnie zy-skuje na znaczeniu, czyli bakaliach do ciast. Według danych MEMRB za okres wrzesień 2008 – sierpień 2009, wartość tego segmentu wynosi 144 mln złotych przy ilości przekraczają-cej 9,2 miliona kilogramów. Zgodnie z powyższymi danymi w sprzedaży prym wiodą rodzynki, na które przypada

51% udziałów wartościowych, tuż za nimi plasują się owoce suszone i kan-dyzowane – 44% oraz orzechy do ciast (krojone, rozdrobnione, mielone plus migdały) – 5%. Skromna niegdyś pół-ka z bakaliami od kilku lat przechodzi swoistą rewolucję. Obok klasycznych rodzynek i migdałów pojawiły się dziesiątki innych produktów, które urozmaiciły kategorię. Największym hitem ostatnich lat stała się oferta ba-kalii przetworzonych, przede wszyst-kim masy makowej.

Przetworzony bestseller– W ostatnim okresie zauważyć

należy powolny spadek sprzedaży zwykłego maku niebieskiego na rzecz produktów przetworzonych – mówi Adam Dypczyński. To właśnie ten segment, do niedawna jeszcze w Pol-sce nieznany, wyznacza nowy trend w rozwoju całej kategorii. – Anali-zując rynek bakalii na przestrzeni ostatnich lat, myślę, że zwiększająca się sprzedaż mas makowych kosztem tradycyjnego maku jest najistotniejszą

zmianą, jaka na nim zaszła – uważa Leszek Wąsowicz. Popularność mas makowych jest niewątpliwie pochod-ną zmian w stylu życia Polaków, któ-rzy coraz mniej czasu chcą i mogą poświęcać na prace związane z przy-gotowaniem tradycyjnych wypieków i potraw. A że w przedświątecznej krzątaninie czas liczy się podwójnie, to trudno się dziwić, że masy makowe stały się w tym okresie prawdziwym bestsellerem. – Z perspektywy nasze-go przedsiębiorstwa wprowadzenie tego asortymentu okazało się strza-łem w dziesiątkę, bo masy makowe w sezonie odpowiadają za ok. 1/5 uzyskiwanych przez nas przychodów ze sprzedaży – mówi Leszek Wąso-wicz. – Obserwując rosnące zapo-trzebowanie na masy makowe Helio, myślę, że perspektywy rozwoju tej kategorii są nadal bardzo pomyślne. Z tego też względu zdecydowaliśmy się w tym roku rozszerzyć ten asortyment o produkt w małej, 340-gramowej puszce – dodaje Wąsowicz. Mimo wzrostu popularności masy makowe

Można je użyć do ciast, do sałatek, jako element dekoracji, a także po prostu schrupać jako przekąskę – mowa o bakaliach. konsument ma obecnie do wyboru dziesiątki produktów z tej kategorii, a to przed zbliżającymi się świętami perspektywa szczególnie atrakcyjna, także dla detalistów.

Rodzynki do ciasta i na przekąskę

Page 15: listopad-grudzień 2009

zH15

listopad/grudzień 2009

charakteryzuje wysoki stopień sezono-wości sprzedaży. Stąd ruchy producen-tów zmierzające do tego, by sezonowy szał na masy do ciast uczynić całorocz-nym. – Przez jakiś czas poszukiwali-śmy produktu, który miałby stać się co najmniej tak samo popularny jak masa makowa, ale jednocześnie nie byłby wyłącznie sezonowy. Odpowie-dzią na te poszukiwania jest linia mas krówkowych (podstawowa, orzechowa i kokosowa). Świetnie nadają się one jako nadzienie do wafli, babeczek, naleśników oraz przeróżnych rodza-jów ciast – mówi Maja Kołodziejczyk, product manager w firmie Bakalland. Czy nowe masy podbiją serca Polaków tak samo skutecznie jak te makowe? Czas pokaże.

W kwestii luzuŚledząc badania rynkowe doty-

czące rynku bakalii w Polsce, nie sposób nie zauważyć, jak duża część sprzedaży przypada na marki własne. Nasuwa się więc pytanie o kwestię marki przy podejmowaniu decyzji zakupowej. Czy ma ona dla zwykłego konsumenta jakiekolwiek znaczenie? – W badaniach konsumenci nie de-klarują wprost, jakie znaczenie w pro-cesie zakupu odgrywa dla nich marka. Deklarują, że wybór produktu podyk-towany jest najczęściej jego jakością, zamieszczoną na opakowaniu czy-telną informacją o produkcie, ceną, wielkością opakowania oraz zaufaniem

do producenta – mówi Magdalena Bartczak. Jednak, jak zauważa Maja Kołodziejczyk, bakalie są dostępne w różnych klasach jakościowych, a co za tym idzie w różnych przedziałach cenowych. Marka w tej kategorii ma więc duże znaczenie, gdyż podkreśla wyższą jakość produktów. – Oczywi-ście marki własne rosną na znaczeniu szczególnie teraz w dobie kryzysu ekonomicznego. Mają niższą cenę i jakość często porównywalną z jako-

ścią produktu markowego. To duże wyzwanie, żeby oferując inne benefi-ty niż jakość i cena, skusić konsumen-ta do zakupu tej, a nie innej paczki rodzynek – przyznaje Kołodziejczyk. Z wciąż raczkującą świadomością marki wśród konsumentów ściśle wiąże się również kwestia wciąż popu-larnej formy zakupów bakalii luzem. Ten uciążliwy dla markowych produ-centów trend stał się dla nich nie lada wyzwaniem, z którym jednak powoli,

acz skutecznie walczą. – Siła tradycji kupowania „na wagę” z roku na rok słabnie, bo konsumenci rezygnują z nich na rzecz produktów paczkowa-nych, łączących w sobie funkcjonal-ność paczki z okazyjną ceną „luzów”. Myślę, że dalszy spadek sprzedaży luzem będzie zatem nieunikniony – twierdzi Leszek Wąsowicz. W odpo-wiedzi na zmieniające się upodoba-nia zakupowe klientów jego firma już kilka lat temu wprowadziła do oferty

Lokalizacja sprzedaży bakalii[ujęcie wartościowe]

Nielsen, dane za sierpień 2008 – lipiec 2009

Hipermarkety> 2500 m2

Supermarkety < 2500 m2

Duże sklepy spożywcze

Średnie sklepy spożywcze

Małe sklepy spożywcze

Sklepy winno-cukiernicze

0,1%Stacje benzynowe

0,3%

27%

45,4%

10,7%

10,7%

5,8%

>>reklaMa

Page 16: listopad-grudzień 2009

zH16

listopad/grudzień 2009

Świąteczny koszyk/bakalie

bakalie w opakowaniach kilogramo-wych, które cieszą się popularnością wśród dotychczasowych zwolenników bakalii „na wagę”.

W święta i po świętachMimo starań producentów bakalii

wciąż jest to kategoria wybitnie sezono-wa, żeby nie powiedzieć – świąteczna.

– Bakalie dotychczas rzeczywiście notowały i nadal notują największe wskaźniki sprzedaży przed świętami Bożego Narodzenia oraz Wielkano-cy. – 26% sprzedaży rocznej na rynku bakalii to sprzedaż świąteczna – stwier-dza Magdalena Bartczak. Na rynku za-uważyć jednak można powolne ruchy, które pozwalają stwierdzić, że owa

dysproporcja w sprzedaży bę-dzie się stopniowo zmniejszać. – Widać to szczególnie na podsta-wie sprzedaży snacków w okresach pozaświątecznych, szczególnie pista-cji, orzechów nerkowca czy też mie-szanek studenckich – mówi Adam Dypczyński. Jaki jest tego powód? – Konsumenci stają się coraz bar-dziej świadomi wpływu odżywiania na codzienne funkcjonowanie orga-nizmu, dlatego poszukują substytutu tuczących przekąsek. Tutaj świetnie sprawdzają się bakalie – suszone mo-rele, orzechy, pestki czy mieszanki bakaliowe, które są nie tylko smacz-ne, ale dostarczają też wielu witamin i składników mineralnych, niezbęd-nych w naszej codziennej diecie – uwa-ża Maja Kołodziejczyk. Tendencję tę potwierdza również Leszek Wąsowicz

z Helio. I daje na to konkretny przykład.

– W kwartale kwiecień-czerwiec 2009, który w przeważającej części przypadł już na okres poświątecznego impasu na rynku bakalii, odnotowaliśmy wzrost sprzedaży o ponad 45% rok do roku. Szacuje się jednocześnie, że trend ten będzie się wzmacniał ze względu na na-turalną zmianę nawyków konsumenc-kich Polaków. W kontekście rynku prze-kąsek oznacza to, że coraz więcej osób chce się zdrowo odżywiać, więc sięgnie po bakalie – mówi Wąsowicz. Według prognoz prezesa zarządu Helio, krajowy rynek bakalii będzie rósł w najbliższych latach jeszcze o około 5-10% rocznie. I o oby tak było.

CEZARy KSEL

Główni producenci bakalii do ciast[ujęcie wartościowe]

MEMRB, dane za wrzesień 2008 – sierpień 2009

Marki własne

Bakalland(łącznie z Fresco)

Kresto

Pozostali producenci 25%

9%

48%18%

Główni producenci bakalii do ciast[ujęcie ilościowe]

MEMRB, dane za wrzesień 2008 – sierpień 2009

Marki własne

Bakalland(łącznie z Fresco)

Kresto

Pozostali producenci 34%

8%

46%13%

Co na PółCe?

– Przed świętami Bożego Narodzenia najszyb-

ciej z półek sklepowych znikają rodzynki, wiórki kokosowe, orzechy oraz mak. Używa się ich głównie do świątecznych wypieków. Śliwki suszone są niezastąpione w kompotach oraz podczas przyrzą-

dzania pieczeni. Wiele osób w okresie przedświątecznym do urozmaicenia wszelkiego rodzaju sałatek używa także pestek dyni, słonecznika – stwierdza Magdalena Bartczak. Na pewno hitem będzie masa makowa oraz kutia, nie można zapomnieć o migdałach – całych lub w płatkach czy skórce pomarań-czowej. – W okresie świąt Bożego Narodzenia znaczny udział w sprzedaży sta-nowią duże opakowania 500 g i 1000 g, dlatego nasza firma wszystkie swoje

produkty oferuje również w takich gramaturach – mówi Adam Dypczyński. Zainteresowaniem klientów cieszyć się też będą wprowadzone w okresie

przedświątecznym nowości: debiutująca na rynku marka bakalii Siesta z portfolio Jutrzenki Colian, trzy masy makowe do ciast

marki Bakalland czy masa makowa Helio w małej, 340-gramowej puszce.

Page 17: listopad-grudzień 2009

zH17

listopad/grudzień 2009

Page 18: listopad-grudzień 2009

<< sMak włoskiCh ŚwiątKto chciałby poznać smak i aromat włoskich świąt, powinien sięgnąć po maślane baby droż-dżowe Panettone (z rodzynkami i skórką pomarańczową) lub Pandoro (bez bakalii z cukrem pudrem). Jednym z najbardziej znanych i najstarszych ich producentów jest firma Bauli. Babki

Bauli produkowane są z najwyższej jakości składników, bez dodatku sztucznych barwników i konser-wantów. Tradycyjna metoda wypieku oraz dodatek naturalnych drożdży sprawiają, że przez długi czas zachowują świeżość i delikatność. Na naszym rynku dostępne są trzy ciasta tej marki: Panettone tradycyjne i z kawałkami czekolady oraz Pandoro. Opakowania zawierające półkilogramowe babki kosztują ok. 30,00 zł.NORTH COAST, www.northcoast.com.pl

zH18

listopad/grudzień 2009

Świąteczny koszyk

>>hariBo na i Pod ChoinkĘ

Dzięki świątecznym kształtom i opakowaniom żelki i pianki Haribo sprawdzą się w roli drobnego upominku, ale rów-

nież oryginalnej ozdoby choinkowej. Wśród przygotowanych na tę okazję propozycji znala-

zły się żelki Złote Misie, Marry Christmas i Frohe Weinhnachten, mieszanka żelków i pianek Christmas Mix, pianki w opakowaniu w formie skar-

pety Chamallows Christmas oraz zestaw 18 minio-pakowań żelków w różnych kształtach Christmas Minis. Ceny produktów wahają się 3,25 zł za 100 g

Złotych Misiów w świątecznej szacie do 15,10 zł za 500 g mieszanki żelków

i pianek Christmas Mix. HARIBO, www.haribo.pl

<< MakowieC w MnieJszyM gronieFirma Helio wprowadza na rynek Masę makową z bakaliami i miodem w opakowaniu zawierającym 340 g produktu. Nowa, mniejsza puszka to propozycja dla osób, które przygotowują makowe smakołyki dla niewielkiej liczby osób. W jej wnętrzu kryje się gęsta masa charakteryzująca się intensywnym smakiem i aromatem, który zawdzięcza najlepszemu gatunkowi maku, a także rodzynkom, skórce pomarańczowej i miodowi pszczelemu. Charakterystyczna dla marki niebieska puszka z łatwym otwarciem, które nie wymaga użycia otwieracza, kosztuje na sklepowych półkach 8,40 zł.

HELIO, www.helio.pl

<< słodkie Prezenty od nestLÉFirma Nestlé proponuje osłodzić świąteczne chwile smakołykami ze swojej bożonarodzeniowej oferty. W tym roku debiutują w niej trufle Nestlé Noir z mig-dałami (sugerowana cena 28,00 zł za 250 g) oraz multipaki lubianych przez Polaków wafli i batonów.

I tak Princessa mleczna oraz Lion dostępne są w opakowaniach 3 + 1 gratis (cena 3,40 zł),

a Nesquik w opakowaniu 7 + 1 gratis (cena 5,50 zł). Do sprzedaży trafiła także torebka Kit

Kat Mini wypełniona miniaturowymi wafelkami tej marki w cenie 8,90 za 200 g.

NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl

<< CiasteCzkowa tradyCJa?Aby ułatwić świąteczne przygotowania, Dr.Oetker wprowadził do sprzedaży trzy rodza-je ciasteczek: Pierniczki, Ciasteczka Maślane i Kokosanki. Do ich przygotowania potrzeba niewielu składników, a dekorowanie i pie-czenie ciasteczek może stać się doskonałą zabawą, a nawet przedświąteczną tradycją. Produkty będą dostępne w sprzedaży od 2 listopada, w cenie ok. 5,50 zł za każdy wariant (opakowania Ciasteczek Maślanych i Pierniczków zawierają dodatkowo foremkę z zimowej kolekcji Dr.Oetkera).DR.OETKER, www.oetker.pl

Page 19: listopad-grudzień 2009

zH19

listopad/grudzień 2009

<< Jutrzenka wigiLJą zainsPirowanaWśród bożonarodzeniowych propozycji firmy Jutrzenka króluje świąteczno-zimowa symbolika. Opakowanie Mieszanki Teatralnej ma kształt choinki, a Praliny nadziewane rumowe – gwiazdy. Obydwa produkty kosztują 10,99 zł za 200 g. Figurki aniołków i mikołajów zyskały odświeżoną szatę graficzną i formę podania – zapakowane zostały w elegancki kartonik (cena czterech figurek po 30 g to 4,59 zł). Po raz pierwszy w tym roku w wersji świątecznej pojawiły się Śliwki w czekoladzie Goplana. Sugerowana cena za 200 g – 8,90 zł. JUTRZENKA COLIAN, www.goplana.pl

<< CzekoLadowe deBiuty terraVityTabliczki, figurki, czekoladowe zawieszki na choinkę oraz zestawy – taką ofertę produk-tową przygotowała na święta firma Terravita. Nowościami w niej są czekolady: mleczna z bakaliami i skórką pomarańczy (180 g; 5,45 zł) i mleczna z aromatem świątecznych przypraw (100 g; 3,99 zł). W tegorocznej ofercie Terravity po raz pierwszy pojawiły się także czekolady dla dzieci Terravita Kids z postacią Scooby-Doo, z nadzieniem w dwóch smakach: truskawkowym i toffi (100 g; 2,69 zł.)TERRAVITA, www.terravita.com.pl

reklaMa

Page 20: listopad-grudzień 2009

zH20

listopad/grudzień 2009

Świąteczny koszyk/cukieR

Okres przedświąteczny to w wielu polskich domach czas pieczenia ciast. W tym czasie półkę z cu-krem warto przygotować,

mając na względzie przede wszystkim owe makowce, mazurki czy pierniki. I choć w sprzedaży cukru nadal do-minuje tradycyjny kryształ, to oferta sklepów nie powinna ograniczać się jedynie do niego. Zdaniem specja-listów z branży, konsumenci coraz częściej sięgają po cukry specjalne, na przykład cukier biały drobny, któ-ry łatwo rozpuszcza się pod wpływem

temperatury, przez co jest szczegól-nie polecany do wypieków. Małgo-rzata Stojanowska-Szulejko z firmy Diamant przekonuje, że warto zain-teresować się także cukrem cynamo-nowym, który stanowi aromatyczny dodatek do ciast z owocami. Firma Südzucker (właściciel marki Cukier Królewski) do dekoracji ciast i dese-rów poleca cukier rafinada o grubych kryształkach bądź cukier kandyzowa-ny – bursztynowy i kruszony. Oczywi-ście, mówiąc o wypiekach, nie można zapomnieć o pudrze. – Zauważalny wzrost sprzedaży cukru pudru odno-towujemy właśnie w okresie Świąt Bożego Narodzenia oraz Wielkano-cy – twierdzi Teresa Mroczek-Krupa, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Südzucker Polska, podkreślając, że to właśnie puder jest najczęściej ku-powanym cukrem specjalnym.

Nowa forma, nowa treśćO dynamice rozwoju i potencjale

rynku cukru świadczy, zdaniem eks-pertów, jego „chłonność” na nowości. A te widoczne są zarówno jeśli chodzi o rodzaje, jak i opakowania produktów. Firma Diamant wprowadziła ostatnio na rynek cukier pozycjonowany jako ekologiczny. BIO cukier Diamant pozyskiwany jest z trzciny cukrowej, uprawianej i przetwarzanej zgodnie z wymogami rolnictwa ekologicznego

obowiązującymi w Unii Europejskiej. Małgorzata Stojanowska-Szulejko jest przekonana, że nowość ta znajdzie swoje miejsce w nowoczesnej kuch-ni, bowiem doskonale nadaje się do pieczenia i dekorowania wypieków. – Opakowanie nie tylko podkreśla ekologiczny charakter produktu, ale jednocześnie umożliwia klientom jego obejrzenie – dodaje Stojanowska-Szulejko. Innowacyjne formy chętnie wprowadza także firma Südzucker Polska. – Metamorfozy opakowań Cukru Królewskiego to konsekwencja regularnych badań konsumenckich. I tak np. cukier puder w młynku to nasza odpowiedź na problem zbrylo-nego cukru. Jest to jednak dopiero po-czątek innowacji w obrębie opakowań dla naszych produktów. Już wkrótce

konsumenci zostaną zaskoczeni roz-wiązaniem, które unowocześni każdą kuchnię, ponieważ na rynku pojawi się cukier drobny biały i trzcinowy w opakowaniach Tetra Rex – zapowia-da Teresa Mroczek-Krupa. Niewta-jemniczonym wyjaśniamy, że chodzi o kartoniki o gramaturze 750 g z prak-tyczną zakrętką, które rozwiążą pro-blem wysypywania się cukru z mało szczelnych papierowych torebek.

Cukiernica z niespodziankąCukier wykorzystywany jest nie

tylko do ciast, ale również jako doda-tek do gorących napojów. Wpływ na to, co wybieramy do słodzenia, ma kilka czynników – z jednej strony cie-kawość nowych smaków, z drugiej tro-ska o zdrowe odżywianie. Od dawna

kryształowa konkurencjaDla handlu czas przedświąteczny jest najlepszym okresem do sprzedaży cukru i to nie tylko tego najbardziej tradycyjnego, białego, kupowanego do wypieków. liczne spotkania w gronie rodziny i znajomych sprzyjają sięganiu po innowacje, także w przypadku cukrowego asortymentu.

zdanieM detaListyMówi Iwona Nowicka, prowadząca sklep ogólnospożywczy w Rzeszowie:Sprzedaż cukru w grudniu, a później przed świętami wielkanocnymi wzrasta w moim sklepie o około 50%. Klientki kupują cukier biały, ale także cukier puder oraz cukry smakowe, głównie waniliowy. Oczywiście najwięcej sprzedaję tradycyjnego cukru w kryształkach, ale z perspektywy kilku ostat-nich lat mogę powiedzieć, że konsumenci są coraz bardziej otwarci na nowe rozwiązania w kuchni i nawet przygotowując domowe ciasta, zaczynają zwracać uwagę na to, jaki rodzaj cukru byłby do nich najwłaściwszy.

Page 21: listopad-grudzień 2009

zH21

listopad/grudzień 2009

mówi się, że dla naszego zdrowia lepszy od buraczanego jest cukier trzcinowy. To tylko jeden z powodów, dla których zaczyna on być w Polsce kupowany. – Zdecydo-wanie częściej niż kiedyś na polskich stołach gości dziś np. cukier kandyz bursztynowy czy cukier trzcinowy,

który jest ceniony przez konsumen-tów za niepowtarzalny smak i aro-mat nadający potrawom. Tuż przed Bożym Narodzeniem, oprócz cukru przeznaczonego do wypieków i cu-kru pudru, prym wiedzie też galan-teria cukrowa (mówimy tu głównie o kandyzie oraz cukrze trzcinowym tak w postaci sypkiej, jak i w kost-kach). Produkty te doskonale nada-ją się do przyozdobienia nie tylko domowych wypieków, ale również samego stołu. Na przykład kandyz bursztynowy w naszej cukiernicy prezentuje się bardzo atrakcyjnie, a wręcz egzotycznie – mówi Tere-sa Mroczek-Krupa. – Niezmienną popularnością cieszy się cukier w kostkach, który obok cukru pu-dru jest podstawowym produktem w gospodarstwach domowych. Jego sprzedaż od kilku lat kształtuje się na stałym poziomie – przypomina Mroczek-Krupa.

Ku pokrzepieniu sercTe argumenty powinny przemó-

wić do tych, którzy wahają się przed wprowadzaniem tego

rodzaju „wynalazków” do swoich sklepów.

Okres świąteczny, ale także ogólnie

zima, kiedy czę-sto rozgrzewa-my się szklan-ką słodkiej herbaty, jest najlepszy ku temu, by prze-konać klienta

do nowych roz-wiązań. Także

w kwestii wybiera-nego cukru. Będzie

to o tyle łatwe, że zdecy-dowana większość Polaków

ceni sobie cukier i z podejrzli-wością patrzy na wszelkie jego ekwi-walenty. Wydaje się więc, że ukuty w dwudziestoleciu międzywojen-nym slogan „cukier krzepi” jest na-dal aktualny, a kondycja tego rynku krzepka, nie tylko w sezonie piecze-nia świątecznego piernika.

MAłGORZATA MARSZAłEK

słodkie LiCzBy

Wartość sprzedaży cukru w super- i hipermarke-tach wyniosła w okresie sierpień 2008 – lipiec 2009 ponad

73 mln złotych. Oznacza to, że w ciągu 12 miesięcy w samym tylko kanale nowoczesnym klienci kupili około 270 tys. ton cukru.

Zdecydowanym liderem sprzedaży w super- i hipermarketach jest cukier biały, do którego należy 95% udziałów wartościowych i 97% ilościowych

(pozostałe 5% i 3% przypada na cukry specjalne). Jeśli konsumenci super- i hipermarketów decydują się na cukier biały, to najprawdopo-

dobniej włożą do koszyka ten w sypkiej postaci (stanowiący 99% sprzedaży wartościowej i blisko 100% ilościowej) i będzie to

tradycyjne opakowanie kilogramowe. Na tę gramaturę przypada 94% udziałów wartościowych i 97%

ilościowych (źródło: Nielsen).

Page 22: listopad-grudzień 2009

zH22

listopad/grudzień 2009

Świąteczny koszyk

<< wyJątkowy nastróJ od Śniadania Śniadaniowa – jedna z czołowych marek klasycznych produktów do smarowania pieczywa –

otrzymała okolicznościowe wieczko z elementami przypominającymi o zimie oraz symbolem wstążki, nawiązującym do choinkowych prezentów. Śniadaniowa jest margaryną o obniżonej zawartości tłuszczu (60%). Dodatek ukwaszonego mleka nadaje jej smak i aromat cha-

rakterystyczny dla świeżego masła. Produkt nie zawiera konserwantów. 500-gramowy kubek Śniadaniowej kosztuje 3,01 zł.

ZAKŁADY TŁUSZCZOWE BIELMAR, www.bielmar.com.pl

>> gotowy PrzePis na ŚLedzieZ okazji nachodzących świąt firmy Lisner i Kamis skomponowały oryginalną propozycję – Filety śledziowe a’la Matjas w oleju z dodaną do nich torebką pieprzu cytrynowego. Taki doda-tek nie jest przypadkowy – w połączeniu z pieprzem cytrynowym filety zyskują oryginalny smak, wyróżniający je spośród klasycznych rybnych potraw. Limitowana seria matjasów (opakowanie 1000 g) z pieprzem cytrynowym (20 g) i dołączonym przepisem jest dostępna tylko w okresie świąt. Cena tego zestawu to ok. 16,00 zł.UNIQ LISNER, www.lisner.pl

<< uszka i Pierożki Made in itaLyPonieważ na świątecznym stole pojawiają się liczne potrawy z uszkami i pierożkami, firma Index Food przygotowała atrakcyjną, gwiazd-kową promocję form nadziewanych marki Arrighi. Mowa tutaj o tortellini – tradycyjnych, włoskich uszkach z mięsem, serem i grzybami oraz ravioli – pierożkach z mięsem i serem. Przed świętami opakowania tych produktów o wadze 250 g będą kusiły klientów atrakcyj-nymi cenami. INDEX FOOD, www.indexfood.pl

>>

Murzynek w odŚwiĘtneJ szaCie

Na okres świąteczny, charakteryzujący się dużym wzrostem sprzedaży margaryn do pieczenia, Palma z Murzynkiem otrzymała specjalną szatę graficzną.

Obwolutę 250-gramowej kostki ozdobiono motywem wstążki imitującej zapakowany prezent. Głowa Murzynka została nakryta czerwoną czapką z pomponem. Na opakowaniu

znanej od ponad 30 lat margaryny pojawiło się hasło: „Najlepsza do świątecznych wypieków”. Cena: 1,65 zł.

ZAKŁADY TŁUSZCZOWE BIELMAR, www.bielmar.com.pl

>>PoMysłowy horteX13 listopada Hortex rozpocznie akcję promocyjną pod hasłem „Świąteczne inspiracje”. Jej celem jest zachęcenie konsumentów do wykorzystania Barszczyku Czerwonego i produktów mrożonych marki Hortex w przygotowaniu świątecznych dań. Akcję wspiera konkurs na stro-nie internetowej www.hortexNASWIETA.PL, w którym do wygrania jest 50 nagród pieniężnych w wysokości 1000 zł każda.HORTEX, www.hortex.pl

Page 23: listopad-grudzień 2009

zH23

listopad/grudzień 2009

<< zuPa z gwaranCJą sukCesu Od listopada Barszcz Czerwony Ekspresowy Winiary wspierany jest kampanią reklamową

prowadzoną w największych stacjach tele-wizyjnych, w wybranych tytułach prasy kobiecej i handlowej, a także w radio.

Ponadto w punktach sprzedaży zostały przygotowane dodatkowe materiały POS oraz promocje cenowe, które zachęcają konsumentów do ponownego zakupu produktu. Barszcz Czerwony Ekspresowy Winiary ceniony jest przez konsumentów za kolor (intensywny, mocny i nasycony), smak (zdecydowany i wyrazisty) oraz użycie właściwych przypraw we właściwych pro-porcjach. Ponadto produkt gwarantuje, że barszcz zawsze się udaje. Cena torebki ok. 1,80 zł.

NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl

>> kuLinarne kLasyki z nową nutą Śledź królewski, barszcz czerwo-nym i schab pieczony to klasyki polskiej, zwłaszcza świątecznej, kuchni. Dzięki wprowadzonym właśnie do sprzedaży produktom marki Kamis potrawy te zyskają nowe, aromatyczne odsłony. Mowa tutaj o przyprawie do śledzi – Śledź królewski z czerwonym pieprzem, przyprawie do barszczu – Barszcz czerwony z lubczykiem oraz przyprawie do schabu – Schab pieczony z żurawiną. Wszystkie mieszanki mają jedną, dominują-cą nutę smakową, są w pełni naturalne (nie zawierają glutaminianu sodu). Potrawy nimi przyprawione nie wymagają innych dodatków. Opisane przyprawy będą w sprzedaży tylko w sezonie zimowym. Ich cena na półce to 1,89 zł. KAMIS, www.kamis.pl

>> BarszCz inaCzeJ

Barszcz czerwony do gotowania marki Knorr dostępny jest w dwóch nowych odmianach: z jabłkami i z grzybami. Dla jednych takie dodatki mogą być czymś zupełnie nowym, innym wydadzą się znajome (w niektórych regionach Polski na wigilijnym stole pojawia się właśnie tak doprawiany

barszcz czerwony). Obie nowości to okazja do urozmaicenia smaku tej jednej z najbardziej popularnych zup. Barszcze mają wyjąt-

kowo atrakcyjną cenę – 1,58 zł za opakowanie.UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl,

www.knorr.pl

reklaMa

ArrighiOryginalny włoski makaronJu˝ dziÊ zaoferuj swoim klientom bogactwo kształtów i doskonały smak oryginalnych włoskich makaronów Arrighi. Teraz idealne do wigilijnych potraw nadziewane piero˝ki Arrighi dost´pne w atrakcyjnej ofercie!

Dystrybutor:Index Food Sp. z o.o. Sp. k.ul. Jana III Sobieskiego 9862-030 Luboƒ k. Poznania tel. 61 810 60 90www.indexfood.pl

klama index food.indd 1 11/3/09 4:03:04 PM

Page 24: listopad-grudzień 2009

Long drink – sweet dream• 40 ml Wódki Żołądkowej Gorzkiej• 10 ml świeżego soku z cytryny• 40 ml soku ananasowego• Sprite lub 7-up

Long drink – Mint surfer• 40 ml Wódki Żołądkowej z Miętą• 20 ml likieru melonowego• 20 ml soku ze świeżej cytryny• 50 ml soku jabłkowego• Sprite lub 7-up

Do wysokiej szklan-

ki wrzuć kilka kostek, przekła-dając plastrami ogórka. Wódkę

i sok ze świeżej cytryny i sok ananasowy wlej do shakera z lodem. Wymieszaj

i przelej zawartość do szklanki. Dopełnij Spritem lub 7-up.

Uzupełnij szklankę kruszonym

lodem. Wódkę, likier melonowy, sok ze świeżej cytryny i sok jabłkowy wlej do shakera z lodem. Wymieszaj

i przelej zawartość do szklanki. Dopełnij Spritem lub 7-up. Dekoruj cząstkami

cytryny i czerwoną wisienką kok-tajlową.

baRMan za laDąsprawdzony przepis na drinka to w ustach sprzedawcy na stoisku alkoholowym narzędzie efektywne ponoć prawie tak samo, jak promocja z kieliszkami gratis. postanowiliśmy więc zaprezentować kilka takich przepisów, zwłaszcza,że zbliżające się święta sprzyjają konsumpcji niestandardowo podanych i pomieszanych alkoholi.

Lód: kostki

Metoda: mieszanySzkło: szklanka do

whisky

Lemon drop• 20 ml Wyborowejej• 15 ml świeżego soku z cytryny• 10 ml syropu cukrowego

Składniki zmiksuj z lodem

w shakerze i rozlej do kielisz-ków. Po wypiciu, zgodnie z rytu-ałem, zagryź plasterkiem cytryny

posypanym cukrem.

PrzestrzeŃ• 40 ml Ballantine’s Finest• 5 ml syropu cukrowego

• 20 ml soku jabłkowego (czysty, przeźroczysty, bez miąższu)

• 2 skórki z pomarańczy

zH24

listopad/grudzień 2009

Świąteczny koszyk/DRinki

Page 25: listopad-grudzień 2009

Long drink – sweet dream• 40 ml Wódki Żołądkowej Gorzkiej• 10 ml świeżego soku z cytryny• 40 ml soku ananasowego• Sprite lub 7-up

PrzestrzeŃ• 40 ml Ballantine’s Finest• 5 ml syropu cukrowego

• 20 ml soku jabłkowego (czysty, przeźroczysty, bez miąższu)

• 2 skórki z pomarańczy

zH25

listopad/grudzień 2009

Page 26: listopad-grudzień 2009

Birch apples • 50 ml Nemiroff Brzozówka Vodka• 50 ml likier lub soku jabłkowego

• 60 ml Sprite

ukrainian roulette• 40 ml Nemiroff Ukrainian Wheat Vodka

• 50 ml soku ananasowego• 50 ml tonic

PePPer energy• 30 ml Nemiroff Honey Pepper Vodka

• 30 ml Campari• 30 ml soku grejpfrutowego

• 70 ml Burn

Do wysokiej szklan-

ki wrzuć lód. Wlej wódkę i sok ananasowy. Następnie dodaj tonic.

Do udekorowania szklanki można użyć plasterków karamboli.

Long drink – red Mint• 40 ml Wódki Żołądkowej z Miętą • ½ świeżej limonki (6 cząstek)

• 5 listków świeżej mięty pieprzowej• 120 ml soku żurawinowego

Rozgnieć w wysokiej szklance

listki mięty i wrzuć 6 cząstek limonki. Uzupełnij szklankę kruszo-

nym lodem. Wódkę i sok żurawinowy wlej do shakera z lodem. Wymieszaj i przelej zawartość do szklanki. Dekoruj liściem

mięty.

Wódkę, likier Triple Sec, sok

ze świeżej cytryny oraz sok pomarańczowy wlej do shakera

z lodem. Wymieszaj i przelej zawartość do 4 kieliszków. Do każdego z kieliszków

dodaj 2-3 krople grenadyny.

alternatywy 4 (shot)• 40 ml Wódki Żołądkowej Gorzkiej

• 20 ml likieru Triple Sec• 60 ml soku pomarańczowego• 10 ml soku ze świeżej cytryny

• Grenadyna

Cytrynówka Lubelska

ze spritem• 40 ml Cytrynówki Lubelskiej

• Cząstki cytryny• Sprite do uzupełnienia

Do szklanki wrzuć kruszony lód i pokrojone cząstki

cytryny. Wlej Cytrynówkę i uzupełnij Spritem.

Do wysokiej szklanki

wrzuć kilka kostek lodu. Do shakera wrzuć lód, wlej wódkę

i likier. Wymieszaj i przecedź zawar-tość do szklanki. Dodaj Sprite. Drink

prezentuje się świetnie z plaster-kiem karamboli i jabłka.

Do wysokiej

szklanki wrzuć kilka kostek lodu. Wódkę, Campari i sok wlej do

shakera z lodem. Wymieszaj i przecedź zawartość do szklanki. Dodaj Burn.

Polecamy przyozdobić szklankę plaster-kiem grejpfruta i świeżą miętą.

zH26

listopad/grudzień 2009

Świąteczny koszyk/DRinki

Page 27: listopad-grudzień 2009

zH27

listopad/grudzień 2009

Page 28: listopad-grudzień 2009

zH28

listopad/grudzień 2009

na półce przetwory poMIdorowe

Rynek przetworzonych pomi-dorów stanowią tradycyjne przeciery i koncentraty, a także młodsza liga pro-duktów – pomidory krojo-

ne lub w całości pakowane w puszki i kartoniki. Pierwsza grupa ma od daw-na ugruntowaną pozycję w polskich domach i sklepach, druga – dopiero na nią pracuje.

Rynek na plusieWartość sprzedaży koncentratów

i przecierów pomidorowych wyniosła w miesiącach od sierpnia 2008 do lipca 2009 około 5 mln zł. Oznacza to niemały, bo 13-procentowy wzrost w porównaniu z poprzednim okresem badawczym. Przeważającą część z bli-sko 5 mln zł wypracowują koncentraty pomidorowe – 93,7%, podczas gdy prze-ciery jedynie 6,3%. Ilościowo proporcje te wyglądają następująco – 89,8% kon-centraty, 10,2% – przeciery. Najchętniej wybieranymi przez konsumentów opa-kowaniami tych produktów są słoiki, na które przypada 84,9% udziałów ilościowych i 86,5% wartościowych,

w dalszej kolejności kartoniki – odpo-wiednio 9,6% i 5,7%) oraz puszki – 5,2% i 7,5% (źródło: Nielsen). Segment koncentratów i przecierów ciągle jest u nas wiodący. Igor Maślankiewicz, specjalista ds. marketingu w firmie Atlanta, przewiduje, że proporcje w sprzedaży będą się zmieniać na korzyść produktów mniej przetworzo-nych, a polski rynek z czasem coraz bardziej będzie przypominał ten euro-pejski. – „Młode” segmenty w kategorii produktów pomidorowych są dostoso-wywane do nowych wymogów konsu-menckich, takich jak zdrowa, smacz-na i naturalna żywność. Koncentraty i przeciery starej technologii nie gwa-rantują sprostania tym wymogom. W krajach południowej Europy, gdzie konsumpcja przetworów pomidorowych jest znacznie większa niż w Polsce, kon-centraty pomidorowe są marginalizo-wane – twierdzi Maślankiewicz. Vlatka Grebiennik z Podravki zwraca uwagę na fakt, że producenci koncentratów już czują na plecach oddech konku-rencji i dlatego próbują unowocześniać ten, wydawałoby się maksymalnie

„konserwatywny” produkt. – Mimo tego, że segment pomidorów w pusz-ce jest jeszcze stosunkowo niewielki, myślę, że w krótkim czasie będą one poważnym zagrożeniem dla koncentra-tów, dlatego producenci tych drugich zaczynają wprowadzać nowe odmiany smakowe swoich produktów, np. z zioła-mi czy czosnkiem – mówi Grebiennik.

Na podstawie danych Nielsen i MEMRB Pamela Przybył, product manager w firmie HJ Heinz, szacuje, że obecnie 85% pomidorowego rynku stanowią koncentraty, 5% – przeciery, a 10% pomidory w puszkach. Jeżeli cho-dzi o preferencje w kwestii opakowań to, jak tłumaczy Vlatka Grebiennik, dominuje wciąż puszka, chociaż są tutaj widoki na zmiany, ponieważ innowacje Podravki w postaci kartoników tetra-pack bardzo się klientom spodobały.

Subtelne różniceMówiąc o rynku przetworów pomi-

dorowych, trzeba pamiętać, że stopień owego przetworzenia może być bar-dzo różny. W przypadku koncentra-tów i przecierów różnica ta polega na

stopniu zagęszczenia. – Koncentrat jest zagęszczony średnio trzykrotnie bardziej niż przecier, jest najbardziej esencjonalnym z produktów pomido-rowych, dlatego używa się go do zupy pomidorowej, do fasolki po bretońsku, ryby po grecku – wyjaśnia Pamela Przybył. Te różnice to jednak nie wszystko. – Koncentraty produkuje się ze wszystkich pomidorów (nawet tych gorszej jakości). Poddawane są proce-som pasteryzacji i koncentracji, które zmieniają ich skład i barwę. Natomiast prawdziwy przecier pomidorowy produ-kuje się z wyselekcjonowanych pomi-dorów, pozbawionych pestek i skórki. W związku z tym przecier ma lepsze walory smakowe i odżywcze. Klienci, sięgając po koncentrat, zwracają uwagę na wydajność i cenę.

Z kolei pomidory w puszkach lub kartonikach to całe bądź pokrojone pomidory z niewielkim dodatkiem wody (im mniej tej wody, tym lepiej). Dostępne są one w wersji naturalnej (te przeważają) bądź z dodatkami, taki-mi jak czosnek czy zioła. Zdaniem Agnieszki Pilarczyk z firmy Index Food, pomidory całe to segment więk-szy niż pomidory krojone, a proporcje w ich sprzedaży wynoszą 60% do 40% rynku. Ale tutaj ważna informacje od HJ Heinz – udział pomidorów całych, zwłaszcza wartościowy, systematycznie spada na rzecz pomidorów krojonych. Natomiast niezależnie od tego, czy całe czy krojone, konsumenci zdecydowa-nie częściej wybierają pomidory bez skórki.

dylematy detalistyW każdym, nawet niewielkim skle-

pie spożywczym na pewno znajdziemy na półce koncentrat i przecier pomi-dorowy. Do rozstrzygnięcia pozostaje pytanie, czy właściciele takich sklepów powinni inwestować w inne produkty z tej kategorii. Wzrastająca popular-ność segmentu pomidorów w pusz-kach i kartonikach (rynek rośnie szybciej niż koncentraty i przeciery, na poziomie 15-20% w skali roku) wskazuje, że tak. Polacy coraz chętniej sięgają bowiem po przepisy z kuchni śródziemnomorskiej, w której takie właśnie produkty są bazą wielu dań. Na korzyść przetworzonych pomido-rów (poza wielofunkcyjnością) prze-mawia także wspomniana już moda na zdrowe odżywianie. Nie zawiera-

„Saluto pomidory” O tym, że wraz z letnim słońcem znika zapach i smak pomidorów, z rozrzewnieniem śpiewał Kabaret Starszych Panów. Ale to było wtedy, gdy poza pomidorowym sezonem nasz rynek oferował jedynie koncentrat i to nie zawsze najwyższej jakości.

Page 29: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH29

jąc konserwantów i sztucznych barw-ników, produkty te jak najbardziej się w ten trend wpisują. Pomidory z puszek i kartoników zyskują zwłasz-cza późną jesienią i zimą, kiedy to kuszą ceną i smakiem znacznie bar-dziej od świeżych. Kto więc powinien zabrać się do wprowadzania ich do oferty sklepu? – Kwestia rozszerzania półki zależy od typu sklepu, a dokład-niej od grupy klientów, która robi tam zakupy. Przy grupie o „zasobnym portfelu” warto pokusić się o posia-danie pomidorów krojonych i całych. Są to zazwyczaj produkty z wyższej półki cenowej, więc ich większa marża jednostkowa powinna zrekompenso-wać niewielką (w porównaniu z kon-centratami i przecierami) rotację – mówi Anna Zduńczyk, trade marke-ting manager w HJ Heinz. Agnieszka Pilarczyk radzi, by rozbudowywanie oferty zacząć od wprowadzania pro-

duktów promocyjnych, np. 2+1 gra-tis. Jeśli promocja „chwyci”, można podjąć decyzję o wpisaniu tej grupy produktów do stałej oferty.

Skoncentrowana ekspozycja – Najlepiej, jeśli można wydzielić

półkę przeznaczoną na wszystkie prze-twory pomidorowe, tzn. koncentraty, przeciery, pomidory w puszkach, tak by klient miał do nich łatwy dostęp i

nie musiał szukać – podpowiada eks-pert z Index Food. – Przetwory pomi-dorowe najlepiej usytuować w sąsiedz-twie innych przetworów warzywnych oraz makaronów. Usytuowanie przy makaronach ułatwia także promo-wanie obu kategorii, ponieważ daje możliwość wskazania klientowi zalety kupna i makaronu, i np. pomidorów krojonych, by móc przygotować syty i niedrogi obiad – mówi Pilarczyk.

Pamela Przybył radzi natomiast, aby ofertę w mniejszym sklepie zbudować wokół koncentratów pomidorowych. – Koncentraty pomidorowe ustawiamy, grupując je według marek na wysokości wzroku, w dostępnym miejscu na półce, gdyż jako asortyment kupowany często generują zainteresowanie tą kategorią. Obok nich ustawiamy produkty, które chcemy dzięki niemu sprzedać.

MAłGORZATA MARSZAłEK

reklaMa

Lokalizacja sprzedaży koncentratów i przecierów pomidorowych

[ujęcie wartościowe]Nielsen, dane za sierpień 2008 – lipiec 2009

12,2%

Hipermarkety > 2500 m2

Supermarkety < 2500 m2

Duże sklepy spożywcze

Średnie sklepy spożywcze

Małe sklepy spożywcze

36,5%

12,7%

20,9%

17,7%

zdANIeM deTAlISTyMówi Krystyna Maciejak, właścicielka sklepu spożywczego na Bielanach:Pomidory w puszce to w moim sklepie stan-dard taki sam jak koncentrat pomidorowy. Konsumenci coraz częściej zastępują kon-centrat takimi właśnie produktami, używając ich do przygotowania sosów do makaro-nów i do mięs, do pizzy, nawet gotowa-nia zupy, ponieważ znajdujące się w nich kawałki pomidorów nadają potrawom wła-ściwy smak, konsystencję i kolor. Nie widzę różnicy w sprzedaży pomidorów w całości i krojonych, jedne i drugie znajdują nabywców, przy czym klienci chętniej wybierają puszki z kluczykiem niż te, do których potrzebny jest otwieracz. Zamawiam głównie pomido-ry naturalne, bo są uniwersalne. Pomidory w puszce sprzedają się na podobnym pozio-mie w ciągu całego roku. Sezonowość widać bardziej w sprzedaży koncentratów, latem rzadziej mamy ochotę na zupy, w tym także pomidorową, i to jest odczuwalne.

Page 30: listopad-grudzień 2009

nowe produkty

zH30

listopad/grudzień 2009

na półce

Green Team to wyjątkowa kolekcja win pochodzących wyłącznie z upraw ekolo-gicznych. Wytwarzane są one przez najlepszych pro-

ducentów z odległych zakątków Euro-py i Nowego Świata (między innymi z Hiszpanii, Włoch, Francji, Chile czy Argentyny), posiadających stosowne certyfikaty i szczycących się wyrobami najwyższej jakości. Winiarnie, z któ-rych pochodzą wina Green Team, to niejednokrotnie firmy rodzinne, przez pokolenia kultywujące zwyczaj pielęgnowania winorośli przy pomocy własnych rąk, zacho-wujące wieloletnią tradycję upraw ekologicznych. Wina Green Team to produkty, które niosą ze sobą przesłanie dba-łości o środowisko naturalne, uświadamiają konsumen-tom potrzebę uwrażli-wienia na jego aktualne zagrożenia i zwracają uwagę, iż istnieją spo-soby korzystania z dóbr natury nie naruszające jej rytmu i kondycji.

Wybierz naturę Obecnie kolekcja

Green Team liczy 17 indeksów. Większość oferty stanowią wina wytrawne, przede wszystkim czerwone (12 indeksów), ale znajdują się w niej także wina półsłodkie. Z czasem planowane jest wzbogacenie ko-lekcji o kolejne pozycje. Wina spod znaku Green Team są w sprzedaży od października.

Ich sugerowane ceny półkowe mieszczą się w przedziale 25,00-37,00 zł za butel-kę. Grono odbiorców kolekcji stanowią zarówno hurtownie czy sieci, jak i nie-zrzeszone sklepy detaliczne. Dla placó-wek, które zdecydują się wprowadzić do oferty wina Green Team, dystrybutor (firma TiM) przygotował materiały eks-pozycyjne, dzięki którym wina te będą wyróżniać się spośród innych. Są to m.in. regały z nadrukiem Green Team,

separatory na półki sklepowe (tzw. shelf stopery), a także kartonowe listwy z in-formacją o trwającej aktualnie promocji z gratisowymi torbami ekologicznymi (więcej szczegółów o promocji na str. 44). Dodatkowo na każde z win Green Team nałożona jest piramidka. Sklepy, które nie są w stanie pomieścić dodat-kowych 17 produktów na półce lub nie mają miejsca na kolejny regał, mogą zdecydować się na wybór reprezentan-tów Green Team.

ekologiczny TiMZanurzony w ideę ochrony środo-

wiska i poszanowania natury projekt wprowadzenia na nasz rynek kolek-cji Green Team zrodził się w sercach

prawdziwych entuzjastów ekologii i pasjonatów wina – zespołu TiM S.A. Firma ma ugruntowaną pozycję lidera rynku, o czym świadczą m.in. kolejne analizy Nielsena, wskazujące medalowe pozycje w rankingu sprzedaży ilościowej i wartościowej wina gronowego w Polsce. Swoją po-zycję TiM S.A. buduje sukce-sywnie przez niemal 20 lat dzia-łalności handlowej. Póki co jest jedynym podmiotem na rynku winiarskim, jakiemu Europej-skie Forum Odpowiedzialności Ekologicznej, działające pod ho-norowym patronatem Ministra Środowiska, nadało tytuł Firmy

Bliskiej Środowisku 2008 roku. Utwo-rzenie w ramach struktury TiM S.A. de-partamentu Green Team, skoncentro-wanego wyłącznie na winach z upraw ekologicznych, to ukłon w stronę posza-nowania natury i kolejny krok naprzód w budowaniu, propagowaniu i rozwoju współczesnego trendu ekologicznego również w sektorze winiarstwa. <<

Zielona alternatywa winaProdukty ekologiczne można już znaleźć na półkach wielu sklepów, niekoniecznie specjalistycznych. Wydłuża się też lista kategorii, które mają swoich bioreprezentantów. Od października detaliści w całej Polsce mają szansę uraczyć swoich klientów winami ekologicznymi z kolekcji Green Team.

>> HeRBACIANe BOMBONIeRKIKiper firmy Bio-Active przygotował trzy propozycje eleganckich herbacianych bom-bonierek, które mogą wystąpić na przykład w roli prezentu, ale nie tylko. Każda z bom-bonierek kryje w sobie najbardziej popular-ne smaki herbat zielonych, czerwonych lub białych (a więc gatunków, z którymi marka Bio-Active) jest kojarzona. Rekomendowana cena opakowań zawierających po 32 kopertki z herbatami w czterech smakach to 9,90 zł. BIO-ACTIVE DYSTRYBUCJA, www.bio-active.pl

>> PIeRWSzA WŚRód KAWOd końca września do momentu wyczer-pania asortymentu w sprzedaży będzie kawa Tchibo Exclusive Extra Virgin. Jest ona skomponowana z ziaren Arabiki pochodzą-cych z pierwszego tegorocznego zbioru w regionie Sul de Minas w Brazylii. To właśnie ów zbiór zapewnia tej kawie delikatny, harmonijny smak i świeższy aromat. W sklepach spożywczych Tchibo Exclusive Extra Virgin oferowana jest w wersji mielonej w cenie ok. 9,00 zł za 250 g. W firmowych skle-pach Tchibo kawa ta dostępna jest w formie ziarnistej. TCHIBO, www.tchibo.pl

Page 31: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH31

TiM S.A.,43-382 Bielsko-Biała,

ul. T.Regera 111,www.tim-wina.com.pl

w w w . g r e e n t e a m - w i n a . p l

wyłącznym dystrybutorem winz upraw ekologicznych Green Team jest

>> BelGIJSKIe SeNSACJeLuksusowa belgijska czekolada Côte d’Or od września dostępna jest w nowych odsłonach. Kolekcja nadziewanych tabliczek Côte d’Or Spécialités wzbogaciła się o intrygujący smak Fruit de la Passion/Maracuja. Równocześnie do sprzedaży trafiły czekoladki Mini Sensations Noir 70% Intense i Orange Noir 70%. Pod nazwą tą kryje się 18 pakowanych oddzielnie miniaturowych czekolad w dwóch smakach: mocno kakaowym i z czekoladowym nadzieniem wzbogaconym dodatkiem pomarańczy. Rekomendowana cena 150-grmowej tabliczki Fruit de la Passion/Maracuja to 7,69 zł, a czekoladek Mini Sensations – 13,99 zł.KRAFT FOODS, www.krafteurope.com

>> PRINCeSSA zAKOCHANA W KARMelUPrincessa – najczęściej kupowana marka wafli w Polsce – zaskakuje absolutną inno-wacją. Nowa Princessa CarmeLove to kruchy, chrupiący wafelek z ciągnącym się karmelem (podgrzana na kubku z gorącym napojem smakuje jeszcze lepiej). To również oryginal-ny okrągły kształt i atrakcyjne, wyróżniające się opakowanie. Sugerowana cena na półce - 1,10 zł za 23 g.NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl

>> MAJSTeRSzTyK WedlANajnowszym dziełem mistrzów czekolady z firmy Cadbury Wedel jest Maestria z karmelizowanym orzechem Pecan. Ten sprowadzony z Ameryki Południowej orzech jest hojnie obda-rzony w przeciwutleniacze. W najnowszym pro-dukcie z logo Wedla jego słodki smak został połączony z gorzką czekoladą. Za przyjemność kosztowania tego duetu trzeba zapłacić 5,00 zł (cena tabliczki 100 g). CADBURY WEDEL, www.wedel.pl

>> SłOŃCe W KIelISzKUNowa propozycja firmy Stock Polska z rodziny Lubelskie (do której należą już Wiśniówka, Malinówka czy Żurawinówka) to Cytrynówka Lubelska. Ta naturalnie mętna, bo przygotowywana na bazie natu-ralnych składników nalewka, zacie-kawia kolorem i aromatem, który przywodzi na myśl dojrzewające w południowym słońcu owoce. Cytrynówka może być spożywana w kieliszkach na lodzie lub np. z tonikiem. Trunek o mocy 36% dostępny jest w butelkach o pojemności 100 ml, 200 ml i 500 ml. Sugerowane ceny odpowiednio: 5,00 zł, 9,50 zł i 21,00 zł.STOCK POLSKA, www.stock-polska.pl

Page 32: listopad-grudzień 2009

nowe produkty

zH32

listopad/grudzień 2009

na półce

<<KOBIeTy – CzAS NA PRzeRWĘ!Chcąc zachęcić kobiety do chwili wytchnienia od codziennych obowiązków, firma Nestlé wprowadza do sprzedaży batonik Kit Kat stworzony właśnie z myślą o nich. Ta kobieca nowość to Kit Kat Senses, będący połączeniem mlecznej czekolady, chrupiącego wafelka i delikatnego orzechowego nadzienia. Batonik o wadze 31 g w formie pięciu kostek kosztować ma 1,61 zł. Jego rynkowy debiut wspierać będzie największa w historii marki Kit Kat w Polsce kampania reklamowa. NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl

>> dWA lITRy lATAFirma Hortex rozszerzyła ofertę o dwa produkty, które przypomi-nają smak upalnych, letnich dni. Miłośnicy cytrusów obojętnie nie przejdą obok 100-procentowego soku Pomarańcza z cząstecz-kami (bez dodatku cukru). Osobom, które lubią egzotyczne i ciekawe smaki, do gustu przypaść powinien napój Ananas Kokos. Sugerowana cena kartonu o pojemności 1 l to w przypadku soku ok. 4,20 zł, a w przypadku napoju – ok. 3,50 zł.HORTEX, www.hortex.pl

>> NeMIROFF

W dUeCIe z CyTRyNąFirma Nemiroff Polska wprowadziła na

nasz rynek nowy produkt – wódkę Nemiroff Citron. Trunek ten jest kombinacja niezrówna-

nej łagodności spirytusu klasy premium (wytwa-rzanego z ziaren poddanych starannej selekcji), z odświeżającym i naturalnie rześkim smakiem cytryny. Nemiroff Citron dostępny jest w butel-kach o pojemności 0,5 l oraz 0,7 l. Rekomendowane ceny detaliczne

odpowiednio: 23,20 zł i 34,99 zł.NEMIROFF POLSKA,

www.nemiroff.pl

<<JAGIełłO CzeKA NA POlANIe

By uczcić zbliżającą się 600. rocznicę bitwy pod Grunwaldem, firma MV Poland wprowadziła na rynek wódkę Jagiełło. Wyprodukowana w najstarszej i największej wytwórni wódek na Litwie (fabryce AB Stumbras) łączy w sobie wielowiekową tradycję gorzelnictwa i nowoczesne metody rektyfikacji. Jagiełło wyróżnia się głębokim, szlachetnym smakiem

i polskim charakterem. Butelka tej 40-procentowej czy-stej wódki o pojemność 500 ml kosztować ma w kanale tradycyjnym 23,50 zł. Z okazji wprowadzenia na rynek

wódka dostępna jest w ofercie promocyjnej – 15 + 1 butelka za 1 grosz.

MV POLAND, www.mvpoland.pl, www.stumbras.eu

<< PeRłA WłOSKIeGO SMAKUOryginalne włoskie gronowe wino musujące Veneziano Spumante białe półsłodkie po niemal 10 latach powraca do oferty TiM S.A. w zupełnie nowej odsłonie. Charakteryzuje się ono świeżym aromatem owoców cytruso-wych, słodkich nut i kwiatowych akcentów. Jego smak przy-wołuje jedyną w swoim rodzaju atmosferę Wenecji – miasta zwanego perłą Włoch. Wino najlepiej smakuje serwowane w temperaturze 5-7°C jako aperitif lub akompaniament do ciast i deserów. Sugerowana cena 0,75 l tego wyprodukowanego i zabutelkowanego we Włoszech wina to 14,99 zł.TIM, www. tim-wina.com.pl

>> MeNTOlOWA PReMIeRA Z początkiem października do sprzedaży trafiły papierosy Camel Mentol. Pierwsza mentolowa odmiana Cameli swoją premierę miała w Polsce z uwagi na wysoki, w porównaniu z innymi europejskimi ryn-kami, udział tego segmentu w rynku. Camel Mentol stworzone są ze starannie dobranej mieszanki wysokiej jakości tytoni (American Bland), charakteryzującej się harmonijnym mentolo-wym smakiem. 1 papieros zawiera 8 mg substancji smolistych, 0,6 mg nikotyny i 9 mg tlenku węgla. W okresie wprowadzania na rynek paczka Cameli Mentol kosztować będzie 8,60 zł, jej standardowa cena detaliczna wyniesie zaś maksymalnie 9,00 zł. JTI POLSKA, www.jti.com

Page 33: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH33

Page 34: listopad-grudzień 2009

nowe produkty

zH34

listopad/grudzień 2009

na półce

<< WyPIeKI z delMąMarka Delma obejmuje teraz także kostki do pieczenia. Delma Extra i Delma z mlekiem to połączenie wysokiej jakości i przystępnej ceny – opakowania o wadze 250 g koszto-wać mają w nowoczesnym kanale sprzedaży 1,29 zł, a w kanale tradycyjnym 1,49 zł. Kostki marki Delma mogą być używane nie tylko do pieczenie, ale także gotowania i smażenia. Spośród innych dostępnych na rynku kostek do pieczenia wyróżnia je atrakcyjne, nowoczesne opakowanie. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl

>> PRzePIS GóRAlKI

Góralka – nowa propozycja Dr.Oetkera – to produkt, dzięki które-

mu tradycyjne polskie ciasto karpatkowe przyrządza się łatwo i szybko. Aby uzyskać

zawsze wyrośnięte „góry” do przygotowanej przez producenta bazy dodać tłuszcz, jaja i mleko. Do tego w opakowaniu znajduje się delikatny krem, o aksamitnej konsystencji i apetycznym aroma-

cie, którym przekłada się karpatkowe blaty. Cena Góralki w sklepie to ok. 5,50 zł.

DR.OETKER, www.oetker.pl

>> ReWOlUCJA W BUlIONACHBulionetka Knorr to pierwszy na rynku bulion o półpłynnej, żelowej konsystencji. Taka forma sprawia, że produkt łatwo się roz-puszcza, nie trzeba go kruszyć, ani dokładnie mieszać we wrzącej wodzie. Co więcej, Bulionetka zawiera o 40% mniej soli i o 50% mniej tłuszczu w porównaniu do standardo-wego bulionu w kostkach. Produkt polecany jest do zup, ale także sosów, sałatek, dań mię-snych, makaronu, kaszy czy ryżu. Bulionetka w dwóch wariantach: drobiowym i wołowym sprzedawana jest pojedynczo oraz w opako-waniach po 2 lub cztery sztuki. Sugerowana cena jednej Bulionetki, odpowiadającej dwóm kostkom bulionu to 0,99 zł.UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.knorr.pl

>> MAKARON We WłOSKIM TOWARzySTWIeSosy mokre to duża i rozwojowa katego-ria, którą warto poszerzyć o oryginalne włoskie produkty. Do tej grupy należą cztery nowe, gotowe sosy do makaronu marki Grand Italia: Bolognese, Toscana, 4Formaggi i Napoletana. Ich atutem jest niepowtarzalna receptura, oryginalny wło-ski smak i wyłącznie naturalne składniki. Wszystkie cztery sosy oferowane są w 260-gramowych słoikach w cenie od 8,00 zł do 11,99 zł. INDEX FOOD, www.indexfood.pl

<< ROdzINA NAKARMIONA900-gramowe, rodzinne opakowania to najnowsza propozycja w ofercie mrożonek firmy Fritar. Produkty wystarczają do przygotowania posiłku dla 4–5 osób i to w zaledwie 15 minut. W rodzinnych opakowa-niach dostępne są: barszcz ukraiński, zupa jarzy-nowa, zupa kalafiorowa z koperkiem oraz warzywa na patelnię z ziemniakami. Barszcz ukraiński i zupa jarzynowa kosztują od 6,50 zł, zupa kalafiorowa - od 7,50 zł, a warzywa na patelnię z ziemniakami - od 8,50 zł.FRITAR, www.fritar.pl

>> MUSzTARdA z CHARAKTeReMWychodząc naprzeciw smakoszom pikantnej kuchni, WSP Społem w Kielcach wprowadza na rynek musztardę Kielecką Rosyjską. Wyrazisty smak i aromat produkt ten zawdzięcza większej zawartości grubo mie-lonej, czarnej gorczycy. Musztarda Kielecka Rosyjska szczególnie polecana jest do potraw z grilla, ale zaostrzy też smak dań mięsnych i wędlin, kanapek czy sosów. W sklepach pojawią się opakowania o wadze 190 g w cenie ok. 1,79 zł. Przewidywane jest także wprowadzenie większych pojemników (3 kg ) do zastosowania w gastronomii.WYTWÓRCZA SPÓŁDZIELNIA PRACY SPOŁEM W KIELCACH, www.wspspolem.com.pl

Page 35: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH35

>> NOWe SzATy GOlIARdAMakarony marki Goliard mają teraz ulepszo-ną recepturę i wyższą jakość. Dla podkre-ślenia tej zmiany marka przeobraziła się też graficznie. Nowe opakowania makaronów to klasyczne połączenie stonowanego granatu, królewskiego złota i słonecznej żółci. W takim właśnie wydaniu dostępne są: makaron Luksusowy (cena ok. 2,49 zł za 250 g), makaron rosołowy (cena 1,79 zł – 1,89 zł za 250 g), makaron gniaz-da (wstążki, nitki i wstęgi) w cenie od 3,80 zł do 4,20 zł za 400 g oraz makaron formy (świderek, rurka, łazanka, kokarda, muszel-ka, spaghetti) w cenie od 3,89 zł do 4,29 zł za 500 g. Dzięki nowej, ujednoliconej szacie graficznej makarony Goliard są łatwiejsze do odnalezienia na sklepowych półkach. GOLIARD, www.goliard.pl

>> zUPy ze SMAKIeMTej jesieni w linii wykwintnych zup do gotowania Knorr Menu ze smakiem debiutują Serowa i Krem z Kurek. Nowe zupy oferowane są w opakowaniach o eleganckiej szacie graficznej. Producent umie-ścił na torebkach wskazówki, jak sprawić, by zupa nabrała niezwykłego smaku oraz pomysły podania jej w nietypowy sposób. Właśnie takie udoskonalone opakowania zyskały wszystkie dostępne dotąd propozycje z linii Knorr Menu ze smakiem. Ich sugerowana cena to 2,62 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.knorr.pl

reklaMa

Page 36: listopad-grudzień 2009

nowe produkty

zH36

listopad/grudzień 2009

na półce

Herbatki rozgrzewające (nazywane także grzańcami) pojawiły się na naszym rynku zaledwie trzy lata temu. Segment ten, mimo że mocno sezonowy, systematycz-nie się rozwija. O jego specyfikę zapyta-liśmy Magdalenę Wocial, specjalistę ds. badań i rozwoju w firmie Posti.

Herbatki rozgrzewające to asortyment typowo sezonowy. Kiedy zaczyna się i koń-czy ich żywot na sklepowych półkach?– Według danych Nielsena sprzedaż grzańców najniższa jest w okresie czer-wiec/lipiec, zaczyna wzrastać w sierpniu/wrześniu i spadać w kwietniu/maju. Stąd można wywnioskować, że sezon na te produkty zaczyna się we wrześniu i kończy w kwietniu. Wyraźnie największa sprzedaż utrzymuje się od października do marca. Czy z Państwa doświadczenia wynika, że herbatki rozgrzewające rotują lepiej w pewnych typach sklepów spożyw-czych?– Raczej nie. Wielkość sprzedaży Grzańców Posti w kanale tradycyjnym i w kanale nowoczesnym jest podobna.

Kto, jaki typ konsumentów, najczęściej sięga po grzańce?– Konsumentami herbatek rozgrzewają-cych są przede wszystkim ludzie młodzi, aktywni i otwarci na nowości, częściej kobiety niż mężczyźni. Gdzie herbatki rozgrzewające powinny być eksponowane, sąsiedztwo jakich innych gatunków herbat czy kategorii rynku FMCG dobrze im służy?– Herbaty rozgrzewające zaliczane są do kategorii herbat owocowo-ziołowych i obok takich produktów należy je eks-ponować. W Państwa ofercie były dotąd dwa Grzańce: słodki i wytrawny. W tym sezonie wpro-wadziliście do oferty trzeci – miodowy.

Co skłoniło do rozszerzenia tej linii o kolejny produkt? – Do tego posunięcia zachęcił nas sukces jaki odniosły dwa poprzednie warianty smakowe – Grzaniec słodki i Grzaniec wytrawny.

Czy detaliści mogą liczyć na wsparcie sprzedaży Grzańcow ze strony producenta? – Jak najbardziej. W celu wsparcia sprze-daży Grzańców w tym sezonie organizuje-my konkurs pod hasłem „Wygraj wyjazd w Alpy”. Za zebranie 25 kodów kreskowych z opakowań dowolnych Grzańców rozdaje-my konsumentom nagrody gwarantowane – lampki solne, zestawy miodów pitnych oraz książki pt. „Wielka Księga Nalewek” (uczestnik może sam wybrać, którą z tych nagród chce otrzymać). Ponadto pomy-słodawcy najlepszego hasła reklamowe-go dla Grzańców ufundujemy wspaniały wyjazd zimowy w Alpy dla dwóch osób.

Herbaciany sezon grzewczy

>> GRzANIeC NIe JedNO MA IMIĘNa zbliżający się sezon jesienno-zimowy Kamis proponuje pierwsze na rynku, smakowe wersje przypraw do grzanego wina i piwa. Grzaniec malinowy z kardamonem i Grzaniec imbirowy z cytryną to propozycje dla amatorów nowych, inspirujących smaków. Grzaniec korzenny z cynamonem to produkt dla tradycjonalistów. Mieszanki zawierają w składzie cukier, nie trzeba więc gotowego grzańca dodatkowo dosładzać. Rekomendowana cena opakowań zawierających 25 g produktu wystarczającego na przygotowanie 0,5 l napoju to 1,90 zł. Grzańce Kamis mogą być dodawane zarówno do alkoholi, jak i do her-baty. KAMIS, www.kamis.pl

>> CIePłO z NATURyGrzaniec miodowy to nowość w ofercie herbatek rozgrzewających marki Posti. W przeciwień-stwie do dwóch poprzednio oferowanych Grzańców – słodkiego i wytrawnego – ten wariant nie zawiera ekstraktu wina. Funkcję rozgrzewającą pełni w nim połączenie kwiatu lipy (już w medycynie ludowej stosowany jako naturalny środek napotny, przeciwgorączkowy i łagodzący kaszel), miodu i aromatycznych przypraw, takich jak imbir i cynamon. Grzaniec miodowy zawiera również prozdrowotną herbatę Rooibos, która jest źródłem minerałów i przeciwutleniaczy. Opakowania zawierające 12 kopertek kosztuje 3,55 zł.P.H.- W. POSTI, www.posti.pl

Page 37: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH37

>> CUKIeR W KARTONIeKoncern Südzucker jako pierwszy w Polsce wprowadza na rynek cukier biały i trzcinowy w opakowaniu Tetra Rex. Pod tą nazwą kryje się karton z korkiem, dotychczas stosowany przede wszystkim do soków. Takie opakowanie jest trwałe i praktyczne. Można je zakręcać i odkręcać dowolną ilość razy, nie ryzykując rozsypywania się cukru. Ponadto kartony wyposażone zostały w miarkę, a korek w dozownik, dzięki czemu odmierzanie cukru jest wyjątkowo precyzyjne. Sugerowana cena białego Cukru Królewskiego w Tetra Rex to około 5,00 zł, a cukru trzcinowego – około 9,00 zł. Obydwa zawierają po 750 g produktu. SÜDZUCKER POLSKA, www.cukier-krolewski.pl

>> KRóleSTWO zA PIeRNIKIOferta ciastek marki Krakuski powiększyła się o Pierniki Królewskie. Ich atutem jest zawar-tość aż 29 procent prawdziwej czekolady, pod którą kryje się owocowa marmolada – do wyboru w dwóch najbardziej popularnych smakach: truskawkowym i śliwkowym. Dzięki takiemu umiejscowieniu marmolady Pierniki Królewskie są zawsze miękkie i świeże. Warto również dodać, że ciastka mają różne kształty, także tradycyjnego precla, są jednocześnie słodkie i korzenne, do tego pachną cynamonem oraz goździkami. Pierniki Królewskie sprzedawane są w opakowaniach po 160 g, w cenie 3,69 zł. BAHLSEN, www.bahlsen.pl

reklaMa

Page 38: listopad-grudzień 2009

nowe produkty

zH38

listopad/grudzień 2009

na półce

JOGURT, CzeKOlAdA I WIŚNIe

Müller – producent innowacyjnych przetworów mlecznych – proponuje polskim konsumentom Müller

Mix Stracciatella Wiśnie. Jest to kombinacja kremowego jogur-tu z wiórkami czekolady i soczystymi wiśniami, które można jeść

razem lub osobno. Poza nietypową kompozycją smaków produkt ten cechuje zawartość pełnego mleka, brak konserwantów i sztucznych

barwników. Müller Mix Stracciatella Wiśnie to propozycja premium z nowej linii Gold. Produkt dostępny jest

od połowy października w cenie 1,89 zł za 150 g.

MÜLLER, www.muller-group.com

>>CzWARTA OdSłONA ŚMIeJŻelKóWNajmłodszym dzieckiem w rodzinie Nimm2 są Śmiejżelki owocowo-jogurtowe. W wariancie tym owocowe w smaku i kształcie żelki pokryte zostały warstwą odtłuszczonego jogurtu. Wzbogacono je 6 witaminami i sokiem owocowym. Śmiejżelki owocowo-jogurtowe podobnie jak trzy dostępne dotąd warianty (owocowe, jogurtowe i kwaśne) skierowane są do dzieci w wieku 4-12. Sugerowana cena detaliczna opakowania 100 g – 3,59 zł. Wprowadzeniu produktu na rynek będzie towarzyszyć intensywne wsparcie sprzedaży. STORCK, www.storck.pl

>>BABeCzKI (JAK) lAleCzKIBabeczki Barbie to nowość w ofercie ciast do pieczenia marki Delecta, adresowana do dziewczynek. Produkowane na licencji firmy Matell babeczki oferowane są w dwóch smakach: czekoladowym z polewą pomarańczową i jogurtowym z polewą truskawkową. W opakowania oprócz ciasta i owocowej polewy bez gotowania znajduje się 12 foremek z logo Barbie. Na wewnętrznej stronie kartonika zamieszczono wycinankę z Barbie. Sugerowana cena babeczek – 6,59 zł. Wprowadzeniu produktu na rynek towarzyszy, zaplanowana na okres październik – grudzień, kampania w tytułach kobiecych i dziecięcych oraz działania w internecie. RIEBER FOODS POLSKA, www.delecta.pl

>>KASzKA dlA MAlUSzKAW ofercie kaszek marki Humana znajdują się trzy propozycje dla malusz-ków po 4. miesiącu życia: kaszka mleczno-ryżowo-kukurydziana z banana-mi, kaszka mleczno-ryżowo-kukurydziana z bananami z prebiotykiem oraz kaszka mleczno-ryżowo-kukurydziana z wanilią Burbon. Do tego dochodzą jeszcze dwie kaszki dla dzieci od 6. miesiąca życia – mleczno-pszenna z jabłkami oraz mleczno-ryżowa z wiśniami i bananami. Ofertę dopełnia kaszka mleczno-ryżowa z jogurtem i truskawkami, która może być poda-wana od 8. miesiąca życia. Większość kaszek marki Humana jest bezglu-tenowa (wyjątek to kaszka mleczno-pszenna z jabłkami). Za opakowania zawierające po 250 g kaszki trzeba zapłacić w sklepie ok. 9,00–10,00 zł. VERCO, www.verco.com.pl

>> MleKO NA 5 PlUSSpecjalnie z myślą o kobietach Spółdzielnia Mleczarska Spomlek stwo-rzyła Mleko na 5 plus. Zawiera ono pięć składników niezbędnych dla zdrowia, urody i dobrego samopoczucia: wapń, białko, węglowodany, witaminy i minerały. Ponadto Mleko na 5 plus ma obniżony poziom cholesterolu. Dzięki zastosowanej technologii smakuje jak świeże, a do tego wyróżnia się dłuższym niż inne mleka pasteryzowane okresem przydatności do spożycia wynoszącym 5 tygodni. Sugerowana cena kartonika o pojemności 1 l kształtuje się w granicach 2,50–2,60 zł.SM SPOMLEK, www.spomlek.pl

Page 39: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH39

>>GOlIARd SeRWUJe PIeCzyWO Firma Goliard postanowiła włączyć do swojego portfolio pieczywo chrup-kie i lekkie. To pierwsze oferowane jest w trzech wariantach: pszenne, pszenne pikantne i razowe. Opakowania po 150 g kosztują ok. 4,49 zł. Jeśli chodzi o pieczywo lekkie to konsumenci mogą wybierać między: kukurydzianym żytnim lub grahamem. Opakowania po 100 g kosztują 1,70 zł. Wprowadzone do sprzedaży w drugiej połowie września pieczywo marki Goliard szczególnie powinno zainteresować osoby chcące zdrowo i dietetycznie się odżywiać. Może być alternatywą dla tradycyjnego chleba czy bułek.GOLIARD, www.goliard.pl

>>OleJOWA AlTeRNATyWAOlej kukurydziany Corola to wysokiej jakości produkt o dużych wartościach odżywczych. Zawarta w nim witamina E i niezbędne nie-nasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) biorą udział w hamowaniu procesu starzenia,

wywierają dobroczynny wpływ na układ roz-rodczy, mięśniowy i naczyniowy, działają

przeciwmiażdżycowo oraz zapobiega-ją rozwojowi nowotworów. Olej

kukurydziany Corola, pozyski-wany metodą tłoczenia na zimno, jest idealny do spo-żywania na surowo lub jako dodatek do sałatek, surówek i majonezów. Można go rów-

nież stosować do przyrządzania potraw smażonych, duszonych

lub pieczonych. Jest ole-jem zdrowszym niż rze-pakowy lub słoneczniko-wy, a ma porównywalną do nich cenę 3,90 zł za 1 l. ATLANTA A.M., www.atlanta-am.pl

<< PASzTeT NA zdROWIeFirma Sante wprowadza na rynek pasztety sojo-we w nowej odsłonie. Zastępują one linię paszte-tów SojVita. Poza nazwą producent zmienił także szatę graficzną i receptury pasztetów – z ich składu wyeliminowano glutaminian sodu oraz inne substancje wzmacniające smak i zapach. Pasztety naturalne, z koperkiem, z papryką, z pieczarkami lub z pomidorami, oferowane są w poręcznych 113-gramowych opakowaniach, które można w całości wykorzystać podczas jednego posiłku. Rekomendowana cena – 2,77 zł.SANTE, www.sante.pl

reklaMa

Page 40: listopad-grudzień 2009

zH40

listopad/grudzień 2009

na półce cHuSteczkI HIgIenIczne I koSMetyczne

– W sprzedaży chusteczek ma miej-sce sezonowość, która jest powiązana z zachorowalnością na grypę i infekcje górnych dróg oddechowych. W więk-szym stopniu dotyczy ona chusteczek higienicznych niż kosmetycznych. 70% rocznej konsumpcji chusteczek higie-nicznych generowane jest w okresie przeziębień, od września do marca, oraz w sezonie alergicznym: w maju i czerwcu – twierdzi Roman Jawczak, brand manager marki Velvet w firmie Kimberly-Clark. I dodaje, że rosnąca z roku na rok liczba osób, która zdecy-dowała się na szczepienia przeciw grypie (w 2008 roku poddało się mu 5% społe-czeństwa), nie odegrała fundamentalnej roli w kształtowaniu popytu na chustecz-ki. Według danych MEMRB za lipiec 2008 – czerwiec 2009, sprzedaż chuste-

czek osiągnęła wartość 193 mln złotych, przy czym 69% tej kwoty przypadało na chusteczki higieniczne, a 31% na kosme-tyczne. Pod względem ilościowym sprze-daż chusteczek była bliska 7 mld sztuk w proporcjach 68% udziałów dla chus-teczek higienicznych i 32% dla kosme-tycznych. Ale liczby te mogą być jeszcze większe, bo kategoria ma wciąż duży potencjał wzrostów. – Statystyczny Po-lak zużywa ponad trzykrotnie mniej chusteczek higienicznych od średniej europejskiej. Również w porównaniu do średniej europejskiej dużo mniejszy jest udział produktów premium – mówi Jawczak.

Paczuszka na wagę złota We wspomnianych już bada-

niach MEMRB marki własne pla-

sują się na pierwszym miejscu w ilościowym rankingu producentów chu-steczek higienicznych i kosmetycznych. W rankingu wartościowym są na dru-giej pozycji (ich udziały wynoszą odpo-wiednio 46% i 32%). W sytuacjach kry-zysowych, gdy chusteczki potrzebujemy natychmiast, marka rzeczywiście może odgrywać mało istotną rolę, podob-nie zresztą jak cena. Klient z katarem kupi to, co będzie dostępne w sklepie. – W przypadku nagłej potrzeby wraż-liwość konsumentów na cenę spada do poziomu minimalnego, co daje sklepom spożywczym dużą możli-wość osiągnięcia przychodu z tytułu wysokiej marży jednostkowej. Należy jednak pamiętać, że istnieje psycholo-giczna bariera ceny, która w przypad-ku pojedynczej paczuszki wynosi 1 zł, a w przypadku najpopularniejszego opakowania chusteczek higienicznych, czyli 10 paczuszek po 10 sztuk, 5 zł – podkreśla Roman Jawczak i dodaje, że format 10x10 generuje blisko 70% ob-rotu ilościowego (następne 22% sprzeda-ży przypada na pojedyncze paczuszki, a pozostałe 8% – na opakowania po 6, 8 paczuszek i inne). Załóżmy jednak, że mamy do czynienia ze zwykłą, a nie

awaryjną sytuacją zakupową. – W mo-mencie dokonywania zakupu chuste-czek higienicznych zdecydowana więk-szość konsumentów kieruje się marką, ceną, miękkością i wytrzymałością, w dalszej kolejności pojawiają się za-pachy – wylicza Jawczak. Zakup chus-teczek kosmetycznych rządzi się nieco innymi prawami.

Coś dla ciała, coś dla zmysłów– Chusteczki kosmetyczne coraz

częściej wymieniane są jako niezbędne wyposażenie domu czy biura. Konsu-menci w Polsce coraz częściej dopaso-wują je też do wystroju wnętrza. Stąd

Efekt czerwonego nosa Sezon jesienno-zimowy rozpoczęty, warto więc mieć pod ręką paczkę lub pudełko chusteczek. Sprzedaż tego asortymentu mocno szybuje w górę, pytanie tylko czy we wszystkich sklepach.

Główni producenci chusteczek higienicznych i kosmetycznych [ujęcie wartościowe]

MEMRB, dane za lipiec 2008 – czerwiec 2009

Kimberly -Clark

Kimberly-Clark

Marki własne

Marki własne

Delitissue

Delitissue

Pozostali producenci

Pozostali producenci

34%

32%

15%

20%

Główni producenci chusteczek higienicznych i kosmetycznych [ujęcie ilościowe]

MEMRB, dane za lipiec 2008 – czerwiec 2009

46%

27%

13%

15%

Według

danych Narodowego

Instytutu Zdrowia Publicznego

Państwowego Zakładu Higieny w ostatnim

tygodniu października odnotowano ponad 10,6 tys.

zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Oznacza

to, że tzw. średnia dzienna zapadalność wyniosła w okresie

23-31 października – 3,09 na 100 tys. osób. Dla porówna-

nia podajmy, że w ostatnim tygodniu października 2008

liczby były bardziej optymistyczne – odnotowano

nieco ponad 4 tys. zachorowań i podejrzeń, co

przekłada się na średnią zapadalność

rzędu 1,25.

fot.

Ross

man

n

Page 41: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH41

poza takimi cechami jak ilość warstw i miękkość, istotny jest wzór opakowa-nia – uważa Paulina Rapkowska, sales & marketing specialist w SCA Hygie-ne Products SCA. To dlatego pudełka z chusteczkami kosmetycznymi to cza-sami małe dzieła sztuki, a wprowadza-ne przez producentów zmiany dotyczą w głównej mierze formy, a nie treści. Wśród tego typu chusteczek wciąż prym wiodą wersje 2-warstwowe, w przeci-wieństwie do chusteczek higienicznych, gdzie najpopularniejsze są 3 warstwy, a na rynku pojawiły się już nawet wersje 4-warstwowe. To również w przypadku chusteczek higienicznych konsumen-ci mają większy wybór, jeśli chodzi o warianty zapachowe. – Na rynku chu-steczek higienicznych konsumentom oferowane są dwie grupy zapachowe: leczniczo-kojąco-relaksacyjna z takimi zapachami jak miętowy, rumiankowy czy lawendowy, a także orzeźwiająca z zapachami głównie owocowymi, jak na przykład truskawkowy – mówi Roman Jawczak. Spośród tych wszystkich aro-matów najpopularniejsze to rumianek i mięta. Ale zapachy to nie wszystko. Firma Kimberly-Clark może pochwa-lić się też chusteczkami Velvet Bal-sam, zawierającymi ochronny balsam z wyciągiem z nagietka, dzięki któ-remu nie tylko nie podrażniają, ale pomagają redukować efekt „czerwo-nego nosa”. Zarówno chusteczki zapa-chowe, jak i te nasączane balsamem zaliczane są do segmentu produktów z wartością dodaną, który dynamicznie się rozwija, głównie w handlu nowocze-snym.

dodaj półce wartościWspomniane wcześniej badanie

MEMRB dobitnie pokazuje, że to właśnie handel nowoczesny góruje w sprzedaży chusteczek higienicznych

i kosmetycznych. Zgodnie z danymi za lipiec 2008 – czerwiec 2009, hi-permarkety generują 28% sprzedaży wartościowej i 32% ilościowej, a su-permarkety i dyskonty – odpowiednio 34% i 40%. Handlowi tradycyjnemu, do którego w przypadku tej kategorii zaliczają się nie tylko sklepy spożyw-czo-przemysłowe, ale także sklepy ko-smetyczne, kioski i apteki, pozostaje więc do podziału 38% sprzedaży warto-

ściowej i 28% ilościowej. – Głównymi powodami tej dysproporcji jest możli-wość szerokiej prezentacji asortymen-tu skierowanego do wymagającego i poszukującego konsumenta. Han-del nowoczesny może pozwolić so-bie na najnowsze serie opakowań, promocje oraz nowości – mówi Pau-lina Rapkowska. Ograniczona półka w sklepach tradycyjnych wymusza na właścicielach postawienie na pod-

stawowy asortyment. Dlatego znaleźć w nich można najczęściej jedynie zwykłe, białe chusteczki. Zważywszy jednak na to, że poziom świadomości konsumentów rośnie, warto oprócz tej podstawowej wersji zaopatrzyć się również w chusteczki z wartością do-daną. W okresie jesienno-zimowym taka decyzja na pewno będzie się opłacała.

CEZARy KSEL

reklaMa

Główni producenci chusteczek higienicznych i kosmetycznych [ujęcie wartościowe]

MEMRB, dane za lipiec 2008 – czerwiec 2009

Kimberly -Clark

Kimberly-Clark

Marki własne

Marki własne

Delitissue

Delitissue

Pozostali producenci

Pozostali producenci

34%

32%

15%

20%

Główni producenci chusteczek higienicznych i kosmetycznych [ujęcie ilościowe]

MEMRB, dane za lipiec 2008 – czerwiec 2009

46%

27%

13%

15%

Page 42: listopad-grudzień 2009

ZH42

listopad/grudzień 2009

nowe produktyna półce

Page 43: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009ZH43

<< STYLOWO W WANNIEApart Style to nowa linia ekskluzywnych płynów do kąpieli, opartych na natural-nych ekstraktach: z trufli i kawioru, wina i szampana oraz bursztynu i perły. Pierwszy ma właściwości rewitalizujące, drugi – energetyzu-jące, trzeci – regenerujące. Wszystkie zawierają kompleks witamin A, E, F, H oraz prowitaminę B5. Wszystkie intrygują perfumeryjnymi zapa-chami. Pojemność 750 ml. i cena 11,00 zł.GLOBAL COSMED GROUP,

www.globalcosmed.eu

>> LUDWIK – NA CO DZIEŃ I OD ŚWIĘTA Płyn do mycia naczyń Ludwik nie tylko bezwzględnie walczy z tłuszczem, ale również zapewnia ochronę i pielęgnację dłoni. To ostatnie działanie to zasługa nowej receptury wzbogaconej kompleksem witamin A, E, F i H oraz neutralnego pH. Gwiazdkowo wariant Ludwika, który właśnie pojawia się w sprzedaży, zawiera także działający nawilżająco i łagodząco wyciąg ze słodkich migdałów, a do tego ma przyjemny zapach cynamonu i goździków. Orientacyjna cena za 1000 g – 6,00 zł. INCO-VERITAS, www.inco-veritas.pl

>> ENERGIA W TRZECH KOLORACHAby ułatwić klientom zakupy, Varta oznaczyła trzy grupy swoich baterii kolorami. Baterie Longlife Extra (polecane do pilota TV, zegara itp.) są teraz żółte, High Energy (polecane do zabawek, przenośnych odtwarzaczy CD itp.) – niebieskie, a Max Tech (polecane do aparatów fotograficznych, telefonów komórkowych itp.) – czerwone. Dodatkowo na opakowaniach umiesz-czono obrazki urządzeń, do których dana bateria jest przeznaczona. Zmianie opakowań towarzyszy ulepszona jakość i moc. Nowe baterie są bowiem do 10% pojemniejsze. Sugerowane ceny baterii Varta Tri Energy AA: Longlife Extra 4 szt. – 8,99 zł; High Energy 2 szt. – 7,99 zł, 4 szt. – 14,99 zł; Max Tech 2 szt. – 9,49 zł, 4 szt. – 17,99 zł.VARTA BATERIE, www.varta.pl

>> SŁODKIE SEKRETY FARMONYSeria kosmetyków do mycia i pielęgnacji ciała

Sweet Secret firmy Farmona kusi zniewa-lającymi zapachami. Masło do ciała i żel pod prysznic mają woń ciemnej czekolady i orzechów pistacji, krem do ciała i scrub pod

prysznic – zmysłowej wanilii i indyjskich dakty-li, a balsam do CiAłA i PEELiNG POD PrySZNiC

– słodkich truFLi i MiGDAłóW. PrODukTy POD pryszniC kOSZTują Ok. 13,00 Zł, a do pielęgnacji ciała – ok. 14,00 zł.

LABORATORIUM KOSMETYKÓW NATURALNYCH FARMONA, www.farmona.pl

Page 44: listopad-grudzień 2009

zH44

listpad/grudzień 2009

marki ze wspomaganiem

reklaMa

EKO PROMOCJA Firna TiM S.A. rozpoczyna promocję wyjątkowej kolekcji win - GREEN TEAM, szczycących się wy-soką jakością oraz ekologicznym pochodzeniem. Wina Green Team dostępne są w sprzedaży w sugerowanej cenie półkowej od 25 zł do 37 zł. Już teraz klienci, którzy kupią dwa dowolne wina z liczącej 17 pozycji kolekcji GREEN TEAM, otrzy-mają gratis ekologiczną torbę na zakupy! Promocja trwa do wyczerpania zapasów. O szczegóły pytaj reprezentanta handlowego TiM S.A.

SzAFIROWy WACHlARzDo sklepów trafiło ponad 9000 butelek ginu Bombay Sapphire w specjalnym, limitowanym opakowaniu. Pudełko przyciąga uwagę nie tylko charakterystycznym, szafirowym kolo-rem, ale też niezwykłą formą. Składający się z kilku warstw kartonik z wycięciem w kształ-cie kamienia szafiru, przez które widać logo Bombay Sapphire, po otwarciu rozkłada się ni-czym wachlarz. Specjalne opakowanie kryjące w sobie butelkę ginu o pojemności 0,7 l kosztuje w handlu tradycyjnym ok. 80,00 zł, a w nowoczesnym: 60,00 – 70,00 zł.

CIN & CIN OdKRyWA PRAGNIeNIA

Firma Ambra znowu zaskakuje niestandardową promocją marki Cin & Cin. Prowadzone od 16 paź-

dziernika do 30 listopada działania obejmują głównie ak-tywność na stronie internetowej www.OdkrytePragnienia.pl.

Wsparciem dla nich są akcje w hipermarketach Tesco i Auchan, gdzie przykuci do półek hości (rodzaj męski

od hostessy), zachęcają panie do zakupu win musujących Cin &Cin. Na wszystkich butelkach win tej marki pojawiły się zawieszki z informacją o konkursie

internetowym i zaproszeniem na stronę.

Do 2 butelek torba eko gratis

Page 45: listopad-grudzień 2009

listpad/grudzień 2009 zH45

Page 46: listopad-grudzień 2009

zH46

listpad/grudzień 2009

marki ze wspomaganiem

WyBOROWA. W KAŻdeJ WAŻNeJ CHWIlIZ początkiem października wystartowała ogólnopolska kampania wizerunkowa marki Wyborowa (jednej z najlepiej rozpoznawanych wódek czystych na świecie). Przekaz kampanii „Wyborowa. W każdej ważnej chwili“ opiera się na symbolicznym geście wznoszenia toastu. Hasła: „Za spotkanie!”, „Za ideały!”, „Za sukces!” zachęcić mają konsumentów do celebrowania ważnych momentów w życiu. Kampania obejmuje komunikację w punktach sprzedaży, cykl eventów pod nazwą „Wyborowa Worldwide Tour”, a także – po raz pierwszy w historii marki – działania w internecie.

zNAJdŻ SWóJ PlAN B1 października ruszyła ogólnopolska kampania wizerunkowa szkockiej whisky Ballantine’s Finest. Osią komunikacyjną kam-panii pod nazwą „Plan Ballantine’s” są trzy hasła: „Znajdź swój rytm”, „Znajdź swoją perspektywę”, „Znajdź swoją prze-strzeń”. Hasła odzwierciedlają założenie kampanii, którym jest zachęcanie konsumentów do kreowania alternatywnego, indywidualnego planu na życie. Kampanii towarzyszy miesięcz-na promocja konsumencka typu bay&get, obejmująca kluczowe hipermarkety w Polsce. Jej uczestnicy mają szansę wygrać: aparat fotograficzny i kurs u fotografa Szymona Szczęśniaka, profesjonalne kije i kurs golfowy lub zestaw sprzętu audio wraz z profesjonalnym monta-żem i dopasowaniem akustyki w domu zwycięzcy. Wartość każdej z nagród to ok.15 000 zł.

zeSTAW POdWóJNIe WłOSKI Amatorzy makaronów Arrighi mają kolejny powód do zadowolenia. Na rynek trafiły bowiem promocyjne opakowania makaronu penne rigate (rurka skośna) tej marki z sa-szetką oliwy z pierwszego tłoczenia Olitalia w prezencie. W ten sposób firma Index Food daje Polakom możliwość delektowania się pełnią włoskiego smaku – oba produkty stanowią bowiem podstawę tradycyjnych dań rodem z Italii. Zestaw 500 g makaro-nu + 10 ml oliwy kosztuje ok. 4,29 zł.

O 20% KOPeRTeK WIĘCeJNa okres jesienno-zimowy producent herbat Irving przygotował atrakcyjną promocję konsu-

mencką. Objęte nią zostały trzy produkty: Irving Malinowa Polana, Irving Cytrynowy Gaj oraz Irving Zielona Cytrynowa. Dwie pierwsze to herbaty czarne z dodatkiem owoców

i soków z maliny oraz cytryny, trzecia to herbata zielona, której smak dopełnia cytrynowa nuta pochodząca z naturalnego soku z tego owocu.

Od października w opakowaniach tych herbat konsumenci znajda o 20% kopertek więcej. Sugerowana cena

każdej z nich to 5,49 zł.

FISIelOWO NA MAłyM eKRANIe

Fisielowy kubek – nowy kisiel do go-towania dla dzieci od Delecty – zago-ścił w telewizji. Stało się to za sprawą kampanii reklamowej tego produktu. 15-sekundowe spoty, utrzymane w charakterystycznej dla marki czar-no-białej, rysunkowej estetyce zoba-czyć można od 19 października do 15 listopada w stacjach: TVP1, TVP2, TV4, Polsat, Polsat 2, TVN, TVN7, TVN Style oraz kanałach dziecięcych AT Media. Dodatkowo do końca listo-pada zaplanowano emisje billboar-dów sponsorskich przed wybranymi Wieczorynkami.

Page 47: listopad-grudzień 2009

listpad/grudzień 2009 zH47

NA zNAK POWROTUKompania Piwowarska – nowy dystrybutor piwa Grolsch – rozpoczęła

działania wspierające ponowne pojawienie się tej marki na naszym rynku. Wspierająca come back Grolscha kampania „The Mark” – „Znak” skierowana jest do młodych, niezależnych ludzi. Podzielono ją na dwie fazy. W pierwszej tajemniczy znak w kształcie dwóch liter G pojawił się na plakatach i ścianach budynków w największych pol-skich miastach. Znak ten towarzyszył także przejściu po linie jakiego w centrum Warszawy dokonał Jan Gałek (uznawany za najlepszego slacklinera w Polsce). Druga faza obejmowała cykl niestandar-

dowych imprez artystycznych. Kampania marki Grolsch będzie przez kilka najbliższych miesięcy kontynuowana w kinach

i internecie. Więcej na www.the-mark.org.pl

INKA OSłOdzONAFirmy Biogran i Südzucker połączyły siły, w efekcie konsumenci kawy zbożowej Inka będą mogli wzbogacić jej smak karmelowym cukrem kandyzem marki Cukier Królewski. Promocyjne zestawy złożone ze standardowe-go opakowania Inki i dołączonej gratis toreb-ki zawierającej 150 g cukru dostępne są od października do grudnia w hipermarketach w całej Polsce.

AKAdeMIA zySKóW (z) FROSTyFirma Frosta rozpoczęła drugą edycję programu promocyj-nego pod nazwą „Dziecięca Akademia Frosty”. Do wygrania są w nim laptopy marki HP Pavilion oraz roczne stypendia dla dzieci w wysokości 5000 zł (łączna wartość nagród wynosi 200 000 zł). Aby mieć na nie szanse, należy kupić co najmniej jedno opakowanie Złotych paluszków rybnych marki Frosta, a to dla detalistów prosta droga do zwiększe-nia zysków. Program „Dziecięca Akademia Frosty” otrzymał silne wsparcie reklamowe w telewizji, prasie i internecie.

MIASTO JUPIKA Podążając za aktualnymi trendami w świecie witryn internetowych, firma Hoop Polska zmieniła postać strony www.jupik.com. W nowym serwisie marki głów-ny nacisk położono na interakcję, umożliwiając dzieciom komunikowanie się ze sobą. Strona pod nazwą Jupik City zbudowana jest jako wirtualne miasto, w którym na internautów czeka wiele atrakcji. Jej odsłona wspierana będzie kampanią na najpopularniejszych witrynach dziecięcych (gry.pl, wyspagier.pl, giercownia.pl, dziecionline.pl).

Page 48: listopad-grudzień 2009

zH48

listopad/grudzień 2009

Merchandising zarządzanIe kategorIą

W znanym nie tylko dzie-ciom filmie animowa-nym „Epoka lodow-cowa” nie wszystkie zwierzęta nadążają za

zbliżającymi się zmianami. Aby uchro-nić swój sklep przed pełną dramatycz-

nych przygód wędrówką w przyszłość à la bohaterowie wspomnianego filmu, zadbajmy w porę o naszą zamrażarkę, która dzięki odpowiedniemu zatowa-rowaniu oraz zadbanej i przemyślanej ekspozycji, będzie generowała pewne zyski przez cały rok.

Siedem grzechów głównychNajpierw warto uderzyć się w pier-

si i przyznać do najczęściej popełnia-nych błędów przy ekspozycji mrożo-nek. Największą bolączką wielu skle-pów jest przypadkowa ekspozycja, wynikająca z wrzucania produktów do zamrażarki. – Często zdarza się tak, że wkłada się towar, nie zwracając uwagi na to, co jest pod spodem – mówi Tomasz Konka, kierownik marketingu handlowego w firmie Hortex Holding. – Taki bałagan uniemożliwia kontrolę terminów przydatności do spożycia, więc towar niejednokrotnie po prostu się psuje. Niektórzy detaliści zapomi-nają także o tym, że sprzęt chłodni-czy chłodzi produkty ułożone tylko do pewnego poziomu. Bolączką staje się również przerwanie łańcucha chłodniczego, np. poprzez wyłączanie zamrażarek na noc, brak monitoringu temperatury w bonecie, co chyba nie wymaga komentarza…

Do często popełnianych błędów należy też brak kontroli zamówień, czego efektem jest przetowarowanie i zbyt szeroka oferta lub z kolei odczu-walne przez klientów braki w asortymen-cie. – Zdarza się, że osoby zamawiające nie sprawdzają zawartości zamrażarki i zamawiają w ciemno wielokrotność np. marchewki i powodują, że ten sam produkt rozbudowuje się do niezliczo-nej liczby face’ingów – mówi Tomasz Konka. – Wszyscy, zarówno kierownik sklepu, personel odpowiedzialny za sprzedaż tej kategorii, jak i przedstawi-ciel handlowy, muszą dbać o kontrolę i optymalizację zamówień. Może lepiej zamawiać częściej, ale mniejsze ilości. Możliwości przechowywania są ograni-czone – dodaje.

Popularnym niedopatrzeniem ze strony handlowców jest brak infor-macji o cenach.

– Cenówki nie znajdują się w miej-scu, gdzie jest produkt. Ideałem byłby podział na konkretne grupy asortymen-towe wraz z ceną i zdjęciem opakowania na materiałach POS oraz w bonecie. W sprzęcie chłodniczym zadanie to nie jest proste, ze względu na brak miejsca. Pracujemy właśnie nad praktycznym rozwiązaniem – dodaje Konka.

Utrudnieniem w efektywnym wykorzystaniu zamrażarki jest jej lokalizacja. Czasem jest dostępna z każdej strony, można ją obejść dookoła. Bywa jednak, że jest przy-stawiona do ściany i dostęp jest tylko z jednej strony. Ustawienie przekłada się więc na sposób ułożenia towaru. – Realia sklepów są takie, że szuka się dodatkowych miejsc ekspozycyjnych i dlatego bonety są zastawiane ekspo-zytorami czy koszami wrzutowymi, które ograniczają dostęp z jednej stro-ny – opowiada Konka.

Głęboka półka lideraUkład bonety zależy od udzia-

łu segmentu w rynku, a zatem od

Epoka lodowcowaNasi klienci, żyjąc szybko, coraz częściej sięgają do bonety w poszukiwaniu dania gotowego lub przynajmniej bazy do jego przygotowania. Nie możemy nie zauważać tego trendu, zwłaszcza że będzie on miał coraz większy wpływ na obroty naszego sklepu. To już nie tylko zapowiedzi. To fakt. dużymi krokami nadchodzi epoka lodowcowa, czyli era mrożonek.

WARTO PAMIĘTAć!Układ bonety zależy od udziału segmen-tu w rynku, a zatem od dominujących udziałowo mieszanek warzywnych, przez warzywa solo, zupy, warzywa przetwo-rzone i gotowe dania, aż do owoców. Najmniejszy segment kategorii oznacza najmniej miejsca w bonecie.

Page 49: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH49

dominujących udziałowo mieszanek warzywnych, przez warzywa solo, zupy, warzywa przetworzone i gotowe dania, aż do owoców. Najmniejszy segment kategorii oznacza najmniej miejsca w bonecie. Niekwestionowanym lide-rem kategorii jest Hortex. – Jesteśmy koniem pociągowym kategorii – mówi Tomasz Konka. – Detaliści zabiegają o nasze produkty. Mamy przygotowa-ną listę top 12. To baza, którą chce-my mieć w każdym sklepie. Wybór produktów do niej wynika z rotacji i z analizy badań rynkowych.

– Baza jest aktualizowana, ale ruchy w jej obrębie są dość małe. Niektóre sklepy, ze względu na spe-cyfikę regionu lub lokalizację, pre-ferują trochę inny zestaw – mówi Agnieszka Dobrowolska, menadżer marketingu w Hortex Holding. – Widoczne są także różne prefe-rencje konsumentów w zależności od struktury demograficznej, np. osiedle starszych ludzi to dobra sprze-daż włoszczyzny w paski, marchewki z groszkiem lub buraczków, a z kolei rejon zamieszkały przez młodych to droższy asortyment bogatszy w dania przetworzone. Inna kwestia to świa-domość konsumenta, gotowość do eksperymentowania w kuchni, próbo-wanie mrożonek jako bazy potraw.

– Klienci Hortexu kupują markę wraz ze stojącą za nią jakością – stwierdza Agnieszka Dobrowolska. – Poza tym mają do dyspozycji szerokie portfolio.

Łączna ilość SKU to 54. Na boga-ty asortyment składa się 16 pozycji warzyw solo, 14 zup, 7 typów miesza-nek, 7 wariacji warzyw na patelnię (wykazują dynamiczny rozwój), 6 dań gotowych oraz 4 rodzaje owoców.

– Polacy muszą jeszcze dojrzeć do spożywania mrożonek i dań gotowych – mówi Agnieszka Dobrowolska. – Dania gotowe w Polsce sprzedają się na podobnym poziomie przez cały rok, spada nieco rotacja warzyw solo, ale detaliści zmieniają wtedy asortyment. Przed nami żmudna praca nad edukacją konsumentów. Na Zachodzie jest duży rynek dań gotowych. Tam żongluje się też np. wielkością opakowań, u nas to jeszcze nie jest możliwe. W polskim sklepie jest też mniej sprzętu chłodniczego w porównaniu do sklepu w państwach zachodnich.

Góra lodowa możliwości w handlu tradycyjnym

– Warzywa przetworzone, dania gotowe sprzedają się lepiej w kanale nowoczesnym – mówi Tomasz Konka. – Mali detaliści boją się inwestować w nowości, produkty innowacyjne i droższe dania. Z drugiej jednak stro-ny klient coraz częściej szuka goto-wych dań w sklepie osiedlowym, skąd szybko z mrożonką dotrze do domu. Dlatego coraz częściej, chociaż frag-mentarycznie, dania gotowe dostęp-ne są niemal w każdej lodówce.

– Np. nasze warzywa na patelnię mają ciekawe składniki, urozmaica-ją je specjalnie dobrane kompozycje i przyprawy – opowiada Jolanta Garlik, kierownik ds. zarządzania kategorią w Hortex Holding. – Można się nimi bawić w kuchni. Są doskona-łą bazą do szybkiego, lekkiego dania np. z kuskus, ryżem czy makaronem. Nasze dania w różnych wariacjach robią furorę na niejednej imprezie.

Wprowadzanie nowości Hortex wspiera akcjami promocyjnymi, degustacjami (w chwili obecnej zupy – Grochówka z boczkiem i Kapuśniak), sprzedażą wiązaną z gadżetem (teraz zamykacz do mrożonek). – Konsumenci najpierw patrzą na

markę, produkt sam w sobie, a potem cenę. Lubią także gadżety – mówi Agnieszka Dobrowolska. – Staramy się, by gadżet był związany z produk-tem. Akcje promocyjne przeprowa-dzamy w sklepach, które mają poten-cjał i gdzie jest największa rotacja. Przy nowościach musimy się liczyć z tym, że klient musi spróbować. Często wsparcie jest warunkiem przy wprowadzeniu do sklepu. I sklepy mogą liczyć na naszą pomoc. Wciąż jednak przypominamy, że dużą rolę przy pomyślnym wprowadzeniu pro-duktów odgrywa detalista. Musi edu-kować swoich klientów, a tu istotna jest dobra prezentacja. My ze swojej strony dzięki reklamie telewizyjnej i reklamie w prasie konsumenckiej wspieramy wysiłki detalisty, prezentując kliento-wi ostatecznemu nasze nowości. Na wiele sposobów, wykorzystując także internet, chcemy komunikować klien-tom, że Hortex ułatwia życie.

ekspozycja w trzech wymiarach

Hortex stara się dbać o coraz lep-szą organizację merchandisingu. – Nasi merchandiserzy jeżdżą po skle-pach w całym kraju (serwisem obej-mujemy najlepsze placówki, zarówno

w kanale DT, jak i KK) – opowiada Tomasz Konka. – Chcemy, by zarzą-dzali jednocześnie kategorią soków i mrożonek i to nie tylko w placówkach dużych formatów. Powoli edukujemy kierowników lub osoby odpowiedzialne za sprzedaż mrożonek, aby stosowali podstawowe zasady merchandisingu. Tłumaczymy im, że ważne jest ułożenie wg kategorii i producentów. Zwracamy uwagę na zachowanie proporcji udzia-łów między poszczególnymi segmenta-mi. Przypominamy, żeby kontrolować to, co jest na spodzie bonety.

Dobrym przykładem tego, jaki wpływ na sprzedaż ma zarządzanie tą kategorią w bonecie, jest sklep, w któ-rym Hortex zaprezentował nam zasady merchandisingu mrożonek.

– W przypadku detalisty, którego dzisiaj odwiedzamy, mamy do czynie-nia z dość dużą, jak na powierzch-nię sklepu, bonetą – tłumaczy Jolanta Garlik. – Ten typ sprzętu chłodnicze-go pozwala na prezentację szerokiego asortymentu w odpowiednim ułożeniu i face’ingu wg planogramu, zgodnie z ruchem klienta i jego zachowaniem w sklepie. Mamy tu również możli-wość dostępu do całej oferty. Z naszego punktu widzenia jest to dobre rozwią-zanie, bo możemy dostosować ułożenie towaru do naszych wymogów, zacho-wując miejsce dla konkurencji.

– Myśląc z kolei o małych forma-tach, np. sklepach osiedlowych, mamy świadomość, że w małej zamrażalce nie osiągniemy planogramu – mówi Tomasz Konka. – Ważne jest jednak to, żeby znalazła się tam nasza „żelazna lista produktów” i to jest osiągalne.

Wpływ na asortyment sklepów mają przedstawiciele dystrybutora. – Cały asortyment mrożonkowy w tym kon-kretnym sklepie pochodzi od jednego dostawcy – tłumaczy Tomasz Konka. – Przedstawiciel dystrybutora nie dba zazwyczaj o serwis, zajmuje się zamó-wieniami. To leży po stronie naszych przedstawicieli. Niejednokrotnie słyszy-my w sklepach, że regularne odwiedzi-ny osoby dbającej o ekspozycję mrożo-nek mają duży wpływ na ich sprzedaż – dodaje Konka.

DOROTA WAROWNA

WSPółPRACA: AGNIESZKA DOBROWOLSKA, MENA-

DŻER MARKETINGU, JOLANTA GARLIK, KIEROWNIK DS.

ZARZąDZANIA KATEGORIą ORAZ TOMASZ KONKA, KIEROW-

NIK MARKETINGU HANDLOWEGO HORTEX HOLDING S.A.

NAJCzĘŚCIeJ POPełNIANe BłĘdy W eKSPOzyCJI:• przypadkowa ekspozycja (wrzucanie mrożonek do zamrażalki), • brak stałego nadzoru nad kategorią,• brak kontroli terminów przydatności do spożycia,• przerwanie łańcucha chłodniczego,• brak kontroli zamówień,• brak swobodnego dostępu do bonety,• brak informacji o markach i cenach produktów.

Page 50: listopad-grudzień 2009

zH50

listopad/grudzień 2009

Merchandising zaroBIć na pÓłce z...

Rynek produktów rybnych jest bardzo zróżnicowany, obejmuje ryby świeże, mro-żone, wędzone, konserwy, a to jeszcze nie wszystko.

Firma Uniq Lisner jest specjalistą i li-derem kategorii przetworów rybnych chłodzonych (ma w niej 24% udziałów wartościowych; źródło: Nielsen, dane za sierpień-wrzesień 2009). Do kategorii tej zalicza się marynaty, filety w sosach i matjasy (klasyczne, solone filety śle-dziowe, które każdy może sobie przyrzą-dzić według własnych upodobań). Zgod-nie z badaniami Ipsos z lutego 2009 r. produkty tego typu spożywane są przez 72% populacji. Z całą pewnością więc kategoria przetworów rybnych chłodzo-nych ma rację bytu w sklepach. Pytanie tylko, jak sprawić, żeby fragment półki (a w zasadzie lady chłodniczej), którą jej poświęcimy, nie powodował odpływów, ale przypływy do sklepowej kasy.

Półka śledziem stoiKierując się podstawową zasadą

obowiązująca w zarządzaniu kategorią, ok. 60% półki z przetworami rybnymi należy oddać we władanie maryna-tom olejowym i octowym, gdyż zgodnie z danymi Nielsena za sierpień-wrzesień 2009, to właśnie do nich należy 66% udziałów wartościowych w tej katego-rii (przy czym nacisk trzeba położyć na marynaty olejowe – 47% udziałów, a nie octowe – 19% udziałów). Pozostałą

część powierzchni, jaką mamy do dys-pozycji, powinno się podzielić między filety w sosach (21% udziałów) i matja-sy (13% udziałów). Najwięcej sprzedaży wartościowej pozwalają wygenerować marynaty olejowe w słojach, nieco mniejszą wartość ma rynek marynat olejowych w opakowaniach plasti-kowych, tak zwanych koreczków śle-dziowych. – Wśród marynat produk-tem nr 1 są Wiejskie filety śledziowe z cebulką, a produktem o bezwzględ-nie najwyższej rotacji w tej kategorii Wiejskie filety śledziowe Lisner 650 g – mówi Tomasz Stępień z firmy Uniq Lisner(na zdjęciach). – To właśnie tej pozycji nie może zabraknąć w ofercie

żadnego, nawet najmniejszego skle-pu – dodaje. W przypadku filetów w sosach trzon sprzedaży stanowią filety śledziowe w sosie śmietanowym, które generują 60% obrotów w tym segmencie. – Na półce powinny być one wystawione w co najmniej kilku face’ach, pozostałe warianty mogą mieć spokojnie po jednej „twarzy” – twierdzi Tomasz Stępień, dodając, że dwa kolejne, najlepiej sprze-dające się produkty w sosach to w przy-padku marki Lisner filety śledziowe w sosie musztardowym i filety śledziowe w sosie koperkowym.

zakupy bez barier Najlepsze miejsce w regale rybnym

– półka na wysokości wzroku klienta – należy się marynatom śledziowym w słojach. Filety w sosach umieszcza się pod nimi. Słoiki z marynatami muszą obowiązkowo być zwrócone etykietami do klienta. Filety w sosach pakowane w plastikowe „łódeczki” powinno się ustawiać etykietą boczną w stronę kon-sumenta lub lekko po skosie, tak żeby kupujący miał możliwość przeczytania, z jakim wariantem ma do czynienia. Częstym błędem jest ustawianie tych

Lekcja łowienia klientówMówi się, że rybka lubi pływać. Fakt. Po temacie „zarządzanie półką z przetworami rybnymi” detalistom pływać jednak nie radzimy. Przeciwnie – polecamy zdać się na wiedzę ekspertów. Naszym przewodnikiem po marynatach, filetach w sosach i bez będzie lider tej kategorii – firma Uniq lisner. A że producent ten dobrze poczyna sobie także w kategorii past kanapkowych i sałatek, to na tej „lekcji” nudno nie będzie.

W sklepie delikatesowym w obszarze zainteresowania klientów znajduje się przede wszystkim stoisko z rybami na wagę. dlatego też optymalnie jest, jeśli regał z przetworami takimi jak marynaty czy filety zostanie umieszczony na prawo od niego. Wówczas klienci, zmierzając na stoisko z rybami na wagę, na pewno go zauważą.

Trzy najlepiej sprzedające się produkty na całym rynku przetworów śledziowych to: Wiejskie filety śledziowe 650 g lisner, Matjas 250 g lisner oraz Filety śledziowe w sosie śmietanowym 300 g lisner. Tych pozycji nie może zabraknąć w żadnym sklepie.

Page 51: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH51

produktów krótkim bokiem, bez ety-kiety do klienta, co powoduje słabszą czytelność wariantów smakowych oraz niższą zauważalność całej kategorii na półce. Matjasy powinny być eksponowa-ne na górnej półce, o ile są ustawione w kartonach ekspozycyjnych, umożli-wiających dobrą prezentację opakowań. Matjasy w opakowaniach większych, głównie 1 kg, znajdują swoje miejsce w dolnym zbiorniku lodówki. Tutaj cie-kawostka – z doświadczenia przedstawi-ciela firmy Uniq Lisner wynika, że im dalej od Warszawy, tym lepiej sprzedają się matjasy w większych opakowaniach, jak również matjasy sprzedawane na wagę. – W mniejszych aglomeracjach konsumenci dysponują mniej zasobny-mi portfelami i przeliczają cenę, jaką muszą zapłacić za kilogram śledzia. Dlatego często sięgają po najbardziej ekonomiczne produkty na wagę – mówi Tomasz Stępień.

A może coś do smarowania?Żadne przeliczniki nie włączają się

natomiast klientom, gdy sięgają po gotowe pasty kanapkowe, które specja-liści z firmy Uniq Lisner radzą ekspo-nować w pobliżu sałatek. Te, podobnie jak pasty, najczęściej kupowane są w sposób impulsowy. – Jedno opako-wanie pasty, wystarczające na przygo-towanie kilku kanapek, kosztuje w gra-nicach 2 zł, co nie stanowi dla klienta bariery przy zakupie – przekonuje Tomasz Stępień. Gotowe pasty kanap-kowe to relatywnie nowa kategoria, która w czasie kilku lat dynamicznego wzrostu uzyskała wartość porówny-walną z poszczególnymi segmentami rybnymi, takimi jak marynaty octowe czy filety w sosach. Aż co drugie opa-kowanie past kanapkowych sprzeda-wanych w Polsce to produkt Pastella Lisner (udziały wartościowe Lisnera to 50,5%; źródło: Nielsen, dane za sierpień-wrzesień 2009). Pasty kanap-kowe są grupą produktową, która jest w stanie przyciągnąć do regału z prze-tworami rybnymi nieco inne grono klientów. Zgodnie ze wspomnianymi już badaniami Ipsos, wśród konsu-mentów past kanapkowych przeważają osoby w wieku 30-39 lat, z wykształ-ceniem średnim i wyższym (w grupie konsumentów przetworów rybnych największy odsetek stanowią osoby z przedziału 50-59 lat). Zakup past ma także bardziej impulsowy charakter.

Pastellowe blokiW przypadku marynat, filetów

w sosach i matjasów 50% konsumentów przychodzi do sklepu z zamiarem ich nabycia. Decyzja o zakupie past zapada natomiast w zdecydowanej większości przypadków dopiero w placówce han-dlowej, do której klient przychodzi co najwyżej z ogólną ideą nabycia czegoś do smarowania pieczywa. Jeśli pomysł na pastę wpadnie mu do głowy, to naj-pierw zwróci uwagę na markę, następ-nie wariant smakowy, wygląd i grama-turę produktu. Firma Uniq Lisner ma obecnie w ofercie 16 wariantów past kanapkowych pod subbrandem Pastella, ale najbardziej liczą się trzy produkty: z tuńczyka, z łososia i jajeczna. – Pastella z tuńczyka, łososia i Pastella jajeczna to siła napędowa tego segmentu. Siła, którą jeszcze podkręcamy, proponując teraz te właśnie warianty w opakowa-niach z dodatkową zawartością gratis – podkreśla Tomasz Stępień. Co istot-ne, najczęstszym miejscem zakupu past kanapkowych jest osiedlowy sklep spo-żywczy, który daje możliwość natych-miastowego zaopatrzenia się w coś na kolację lub śniadanie.

W celu poprawy widoczności na półce pasty Pastella sprzedawane są w kolorowych kartonach ekspozycyjnych pozwalających łatwo zbudować blok pro-duktów. Zdarza się, że pasty ustawiane są nie na półce rybnej lecz nabiałowej, wśród innych produktów do smarowa-nia pieczywa. Co ciekawe, z doświad-

czeń firmy Lisner wynika, iż taka ekspozycja wpływa pozy-tywnie na ilość sprzedawanych produktów, pod jednym wszakże warunkiem, że produkty są ekspono-wane w układzie kilku smaków razem, tworząc blok marki.

W drodze do… sukcesuDo osiedlowych sklepów spożywczych

klienci najchętniej wpadają także wtedy, gdy przyjdzie im do głowy przekąsić sałat-kę. Taka myśl świta im zazwyczaj w dro-dze z domu do pracy, a także powrotnej (z pracy do domu), gdy planują, czym zaspokoją głód, który pojawi się za jakiś czas (np. za kilka godzin). – Sałatka w opakowaniu na jeden raz jest wówczas idealnym rozwiązaniem – wystarczy zerwać wieczko, wziąć widelec i przekąska gotowa – przekonuje Tomasz Stępień, dodając, że w placówkach zlokalizowanych w oko-licy biur i zakładów pracy sukces stoisk z sałatkami jest murowany. W przypadku sałatek rybnych należy postawić na znane marki, bo są one uznawane za gwarancję

smaku i jakości. Przy zakupie prostych sałatek warzywnych marka odgrywa rolę drugorzędną, zaś konsument decyduje, wybierając gramaturę, wariant smakowy oraz oceniając jakość produktu po wyglą-dzie. – W sałatkach rybnych najchęt-niej wybierane są te ze śledziem, często także z tuńczykiem, a dla urozmaicenia z łososiem – mówi Tomasz Stępień. – W warzywnych propozycjach marki Lisner prym wiedzie sałatka polska, któ-rej smak jest wzorowany na tradycyjnej sałatce jarzynowej, ale popularne są także sałatka grecka czy włoska, z bardzo u nas ostatnio lubianymi brokułami – wylicza.

MAGDALENA STOSIO-RóG

WSPółPRACA: SEBASTIAN LEWANDOWSKI,

BRAND MANAGER UNIq LISNER

dobrze wyeksponowane sałatki warzywne i rybne, po które w przypływie głodu sięga wielu konsumentów, znudzonych jedynie słodkimi przekąskami, będą dla detalisty źródłem dodatkowego obrotu.

W przypadku ekspozycji filetów śledziowych w sosach oraz sałatek częstym błędem jest umieszczanie opakowań bokiem do klienta, co sprawia, że nie może on zobaczyć, z jakim wariantem ma do czynienia.

Page 52: listopad-grudzień 2009

zH52

listopad/grudzień 2009

Merchandising zaroBIć na pÓłce z…

Müller to europejska pierwsza liga w bran-ży jogurtowej i pro-duktów mlecznych. W Niemczech, Anglii

oraz Włoszech zajmuje wiodącą pozy-cję tej kategorii. Nic dziwnego, że od kilku lat trwa ciągła ekspansja marki w innych krajach. Zaczęło się od Izra-ela, następnie Czechy, Słowacja, Ru-munia. Przyszedł też czas na Polskę. Müller Polska rozpoczął sprzedaż pro-duktów na krajowym rynku w styczniu 2009 roku. Nasuwa się jednak pytanie – jak poradzić ma sobie nowy producent na rynku zdominowanym od lat przez kilku liderów? Jakie są możliwości de-biutującego gracza w zdobyciu części rynku, przekonania konsumenta, ale przede wszystkim detalisty, aby dodał nową markę do swojego asortymentu. Przypadek Müller Polska uświadamia, że nawet w tak wymagającej kategorii

jak jogurty jakość i spraw-na komunikacja mogą zagwarantować sukces firmie oraz detaliście.

Rozwojowe portfolio Obecnie podstawowy

asortyment Müller Pol-ska to ponad 20 produktów z 4 kategorii: Müller Mix – jo-gurt i chrupiące dodatki, Müller Mix – jogurt i owoce, Müller Riso – ryż na mleku z wyborem sosów oraz Müllermilk – mleko smakowe. Latem 2009 na półkach sklepowych znaleźć można było Müllermilch Coffee – na-pój kawowy. Najświeższymi nowościami w portfolio firmy jest Müller Mix Strac-ciatella z kawałkami wiśni oraz Müller Mix Choco Stars. – Będziemy sukcesyw-nie poszerzać naszą ofertę, ale o kon-kretnych nowościach nie mogę jeszcze mówić – stwierdza Anna Stark, trade

marketing specialist Müller Polska. – W Polsce jest jeszcze miejsce na kolej-nego gracza, który wzbogaci ofertę półki z produktami mlecznymi. Dzięki spraw-nej kampanii reklamowo-promocyjnej, marka Müller jest już dla wielu osób znanym brandem. Przede wszystkim trzeba wspomnieć o intensywnej kam-panii reklamowej w telewizji, promu-jącej produkty Müller. Kolejną formą

komunikacji są akcje BTL-owe, takie jak degustacje w sklepach spożywczych w handlu nowoczesnym i tradycyjnym oraz w biurowcach i na ulicach miast. Dzięki tej akcji ponad 2 miliony konsu-mentów spróbowało produkty Müller, a marka zaistniała w świadomości kon-sumenta.

Premiowana lojalnośćWłaściciel sklepu, który zdecyduje

się na wprowadzenie do oferty produk-tów Müller, ma całą gamę narzędzi wspierających sprzedaż. Od samego początku firma aktywnie buduje dys-trybucję, oferując programy handlowe dla współpracujących hurtowni oraz specjalne pakiety startowe dla sklepów. Ma temu przede wszystkim służyć po-większanie bazy dystrybucyjnej. Firma współpracuje ze wszystkimi większymi hurtowniami nabiałowymi w Polsce, które swoim zasięgiem obejmują cały kraj. Promocją marki zajmuje się duża grupa przedstawicieli handlowych, któ-ra współpracuje z przedstawicielami handlowymi hurtowni. Müller Polska oferuje szereg programów zarówno dla detalistów, jak i hurtowników. Sklep, który zdecyduje się na zamówienie produktów Müller, otrzymuje specjal-ną ofertę handlową. Inne aktywności wspierające sprzedaż to możliwość ob-randowania lodówki czy wejścia przed sklepem. Ale to nie wszystko. Ekspozy-cje w sklepach wspierane są materiała-mi POS: tackami na jogurty, listwami cenowymi, plakatami czy wobblerami. Oprócz programów lojalnościowych dla

sklepów Müller Polska organizuje także ogólnopolskie promocje konsumenckie (np. „Mleczne Mile” od maja do lipca br.), wspierane kampanią w TV oraz prasie handlowej i materiałach POS. Dodatkowym wsparciem marketin-gowym jest też uruchomienie strony

Rozgrywki pierwszej ligiWejście na rynek nowej marki nie zawsze musi dla sklepów oznaczać pytania: zamówić czy poczekać, aż się sprawdzi? Müller Polska jest przykładem, że warto na półce z produktami mlecznymi wygenerować miejsce na produkty z nowym logo. Warto, ponieważ miejsce to może przynieść korzyści.

Po 8 miesiącach sprzedaży Mleko Müllermilk jest liderem sprzedaży w handlu nowoczesnym (dane MEMRB)

Page 53: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH53

internetowej www.müllerpolska.pl oraz specjalnej infolinii, gdzie można po-zostawić dane punktu handlowego i otrzymać pomoc w rozpoczęciu współpracy z firmą.

Same plusy– Na efekty kampanii nie trzeba

było długo czekać. Produkty Mül-ler pojawiły się już niemal na każ-dej sklepowej półce. Widać to także w obrotach nie tylko firmy, które rosną miesięcznie o około 15-20%, ale także sklepów, dla których nowy brand stał się atrakcyjnym i pew-nym źródłem dochodu – mówi Anna Stark. Z każdym miesiącem przybywa placówek, które zdecydowały się na współpracę. Okazuje się, że poszerze-nie asortymentu o produkt z nowym logo nie musi wiązać się z ryzykiem niskiej rotacji i widmem zwrotów. Świadczy o tym przypadek marki Müller. – Sklep zyskuje nie tylko na atrakcyjności, poprzez bardziej róż-norodną półkę, ale też ma pewność, że produkt znajdzie klienta, a nawet więcej – klient przyjdzie jeszcze raz z zamiarem kupna kolejnego produk-tu Müller. Akcje reklamowe ośmieliły właścicieli sklepów, przede wszystkim tych mniejszych, do tego, aby zaofe-rować swoim klientom nową markę – opowiada Anna Stark. Sprawdziliśmy, jak w praktyce prezentują się efekty zintensyfikowanych działań marke-tingowych. Wybraliśmy się do dwóch niewielkich sklepów spożywczych w Cegłowie i Zielonce. Dlaczego aku-rat tam? Ponieważ to właśnie małe sklepy są od dawna najtrudniejsze w dystrybucji towarów. Tutaj nie jest ła-two przekonać właściciela, aby na swo-jej, z reguły małej półce z jogurtami, znalazł jeszcze miejsce na nowy brand.

detaliczne przygody z Müllerem

– Przygoda mojego skle-pu z Müller Polska zaczęła się

od wizyty przedstawiciela han-dlowego – mówi Łukasz Ositek,

właściciel sklepu Ositek w Cegłowie. – Przekonał mnie do wprowadzenia pro-duktów Müller tym, że jest to produkt zdrowy, bez konserwantów, atrakcyjny wizerunkowo. Stwierdziliśmy, że skoro jest to nowość, dodatkowo reklamowa-na w telewizji i prasie – warto mieć ją w sklepie. Pojawiająca się nowość za-wsze wzbudza zainteresowanie, ludzie pozytywnie na nią reagują. Większy asortyment to także renoma dla skle-pu, dlatego postanowiłem spróbować – dodaje Ositek. Sklep objęty został programem promocyjnym. Wziął tak-że udział w konkursie na najładniejszą półkę z ofertą Müller. Ponadto klient, kupując dwa produkty Müller, otrzy-mywał dodatkowo pojemniczek śnia-daniowy gratis w trzech różnych wiel-kościach. – Bardzo przydatne okazały się kontakty z przedstawicielem, który na bieżąco odświeżał półkę z produk-tami Müller. Podziwiam poświęcenie i staranie przedstawiciela, aby w pro-fesjonalny sposób budować kontakty biznesowe. W każdej chwili mogę liczyć na jego pomoc przy zamówieniu asorty-mentu czy ekspozycji towaru – dodaje Łukasz Ositek. A jak rozwija się sprze-daż nowej marki? – Zauważam stały wzrost sprzedaży. Kiedy startowaliśmy z nową marką, zaczynaliśmy od pod-stawowych smaków – nie było całego asortymentu na półce. Sukcesywnie, w miarę jak marka Müller stawała się coraz bardziej znana – poprzez kampa-nie reklamowe, degustacje w sklepach czy promocje – zaczęliśmy urozmaicać asortyment i wprowadzać nowości i ko-lejne warianty produktów – mówi Osi-tek. I wspomina przy okazji o bardzo

ważnej kwestii: klient po spróbowaniu, wraca, aby kupić ponownie ten pro-dukt i jednocześnie próbuje innych z portfolio Müller. W sklepie Ositek wzrost sprzedaży dotyczy każdej pozycji nowej marki, ale hitem jest mleko smakowe Müllermilk. Nie

jest to przypadek odosobniony. Ma-riola Bagińska, kierowniczka sklepu

– nomen omen – Paradise, również dzieli się z nami swoimi wrażeniami ze współpracy z firmą Müller. – Zde-cydowaliśmy się wzbogacić naszą ofer-tę o tę markę, ponieważ jest to dobry produkt, klienci o niego pytają i chętnie kupują, estetyczne opakowania oraz li-stwy z logo firmy dodatkowo wzbudza-ją zainteresowanie – mówi Bagińska. Także i ta placówka wprowadziła do swojej oferty jogurty, ryż i mleko Mül-ler już na początku 2009 roku. – Od tego momentu zauważam duży rozwój marki i wciąż zwiększającą się rotację produktów Müller. Oczywiście z uwa-gi na pik sprzedażowy – największe zainteresowanie całą półką jogurtową widzimy latem, jednak i w okresie je-siennym produkty Müller są chętnie kupowane – stwierdza Bagińska. Tak-że i w tym sklepie starają się reagować na wszelkie pojawiające się nowości i sukcesywnie zamawiać je u przedsta-wiciela. A że produktów Müller jest

coraz więcej, oferta staje się coraz szer-sza i atrakcyjniejsza. – Od kiedy wpro-wadziliśmy produkty Müller zdobyły one sobie wiernych klientów i dlatego są na stałe w naszym asortymencie. Je-stem o tym przekonana, że z dnia na dzień sprzedaż będzie się zwiększała – o zmniejszeniu nie ma mowy – do-daje Bagińska. Przykład tego sklepu pokazuje, że przy sprawnej współpracy placówki z przedstawicielem firmy lub dostarczającej nabiał hurtowni sprze-daż produktów marki Müller może stać się rajem nie tylko dla klienta, ale i dla samego sklepu.

Krótko mówiąc

Czy w ciągu 12 miesięcy od wej-ścia na wymagający rynek jogurtów i produktów mlecznych można liczyć na sukces? Okazuje się, że tak. Müller Polska, za sprawą profesjonalnie prze-prowadzonej strategii, może pochwalić się nie tylko wciąż rosnącymi obrotami, lecz też proporcjonalnie wzbogacanym portfolio. Dla tych detalistów, którzy już spróbowali, pytanie – czy można za-robić na półce z Müllerem? – staje się więc pytaniem retorycznym.

CEZARy KSELWSPółPRACA: ANNA STARK,

TRADE MARKETING SPECIALIST MüLLER POLSKA

STANdARdy MeRCHANdISINGOWe WG MülleR POlSKA Mleko ustawiamy na górnej półce, na wyso-

kości wzroku (to lider sprzedaży i hit firmy

– właściwie brak konkurencji na rynku).

Minimalna ilość face’ów („twarzy”) dla małe-

go sklepu to 4 . W przypadku większej ekspo-

zycji ustawiamy po 2 face’y najlepiej rotują-

cych smaków. Jogurty Mix powinny znajdować

się na środkowej jednej lub dwóch półkach.

Jogurty z owocami po prawej stronie, jogur-

ty z dodatkami chrupkimi (kulki, orzeszki)

po lewej. Ryż umieszczamy na najniższej

półce lub obok jugurtów Mix. Najlepszą

rotację produktów można uzyskać przy usta-

wieniu wszystkich produktów w jednym bloku

tzn. 4 półki jedna pod drugą.

łukasz Ositek, właściciel sklepu Ositek

Mariola Bagińska, kierowniczka sklepu

Paradise

Page 54: listopad-grudzień 2009

zH54

listopad/grudzień 2009

transport i logistyka SaMocHody doStawcze

Mercedes Sprinter może być przykładem sa-mochodu dostawcze-go, którym jeździ się z przyjemnością, bez

konieczności rezygnacji z mocy, łą-cząc ekonomię z ekologią. Umożliwia to proponowany w Sprinterze pakiet efektywności BlueEfficiency, skła-dający się z 4-cylindrowego silnika, skrzyni biegów ECO Gear i funkcji ECO start-stop.

Nowa generacja silników wyso-koprężnych. Klient znajdzie w ofercie Mercedes-Benz Sprintera z czterocy-lindrowym silnikiem CDI o pojem-ności skokowej 2,15 l, który dostępny jest w trzech wariantach o mocy: 70 kW (95 KM), 95 kW (129 KM) i 120 kW (163 KM). Godny uwagi jest fakt, że najwyższy moment obrotowy do-stępny jest już przy 1400 obr/min lub nawet 1200 obr/min (w przypadku

średniego silnika), a więc faktycznie przy niezwykle niskiej prędkości obro-towej. Silniki Sprintera są więc przy-kładem nowoczesnego downsizingu (od red.: downsizing – zmniejszenie pojemności skokowej silnika). Rów-nie efektywny jest silnik V6 OM 642 o pojemności skokowej trzech litrów – jedyny silnik sześciocylindrowy w samochodzie dostawczym w Euro-pie. Dzięki modyfikacjom osiąga moc 140 kW (190 KM) i maksymalny mo-ment obrotowy 440 Nm.

Sterowanie podzespołami. W pa-kiecie efektywności znajdziemy rów-nież nowość w tej kategorii pojazdów – podzespoły sterowane odpowiednio do potrzeb. Pierwszy raz w przypadku silnika wysokoprężnego elektrycznie przełączana pompa olejowa reguluje swoją wydajność samodzielnie i ada-ptacyjnie. Odpowiednio do potrzeb pracują również wtryskiwacze oleju do chłodzenia tłoków. Także tylko w

razie potrzeby pracuje prądnica. Obniżony poziom emisji spalin.

Jak wiadomo, działania zwiększające efektywność dzięki obniżeniu zu-życia paliwa oszczędzają nie tylko pieniądze, ale także środowisko na-turalne. W przypadku Sprintera re-cyrkulacja spalin z dwustopniowym chłodzeniem obniża poziom ich emisji. Nowy silnik osiąga wysoki wskaźnik recyrkulacji także na peł-nym gazie.

Trwałość i ekonomiczność Ozna-ką efektywności jest również wytrzy-małość i długotrwałość. Okresy pomię-dzy wymianami oleju i przeglądami technicznymi są elastyczne – wynoszą 40 000 km ew. 50 000 km, jeżeli po-jazd jest wyposażony w aktywny sys-

tem serwisowania ASSYST (przeglądy serwisowe wg wskazań komputera, w zależności od sposobu użytkowania pojazdu). Napęd rozrządu poprzez koła zębate i krótki łańcuch spełnia wysokie wymagania niezawodności i trwałości. W przypadku Sprintera dotyczy to kompletnego zespołu napę-dowego.

Nowa skrzynia biegów. Zmniej-szone zużycie paliwa, lepsze właści-wości jezdne i dynamika Sprintera to również zasługa nowej skrzyni biegów ECO Gear. Ta sześciobiegowa, me-chaniczna przekładnia, opracowana specjalnie dla samochodów dostaw-czych, charakteryzuje się dużą rozpiętością przełożeń, z niższym przełożeniem pierwszego biegu

Efektywność w pakiecieMercedes-Benz oferuje efektywność w pakiecie o tajemniczej nazwie Blueefficiency. Sprawdziliśmy, co to oznacza na co dzień dla użytkownika samochodu dostawczego Sprinter.

WARTO WIedzIećIm więcej jeździsz, tym więcej oszczędzasz Ekonomiczność nowego Sprintera jest szczególnie odczuwalna we flotach, gdzie pojazdy pokonują znaczne odległości. Przy przebiegu 50 000 km rocznie nowa generacja Sprintera w zależności od modelu pozwala na oszczędność ok. 250 do 750 litrów paliwa rocznie. Przy przebiegu 150 000 km korzyść ta wzrasta trzykrotnie do wartości ok. 750 do 2250 litrów. Oznacza to bezpośrednią korzyść finansową rzędu trzy- i czterocyfrowych kwot euro rocznie. Równocześnie mniejsze zużycie paliwa oszczędza zasoby i zmniejsza znacznie poziom emisji szkodliwych związków. Oszczędności te idą w parze z jeszcze większą dynamiką Sprintera uzyskaną w wyniku połączenia nowych i mocniejszych silników z nowymi skrzyniami biegów. Jeszcze ważniejsza jest w praktyce znacznie lepsza elastyczność zespołu napędowego.

Page 55: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH55

i wyższym przełożeniem szóstego biegu, pozwalającym na wolniejszy wzrost prędkości obrotowej. To spe-cjalne rozwiązanie dla samochodów dostawczych uwzględnia także typo-we sytuacje, takie jak ruszanie pod górę z przyczepą oraz przejazdy na dłuższych odcinkach na autostradzie. Niższy poziom prędkości obrotowej przyczynił się do niższego zużycia paliwa, mniejszej ilości emitowanych spalin oraz cichszej pracy samochodu, a więc większego komfortu jazdy.

Napęd na miarę. Tak jak dotych-czas osoby kupujące Sprintera mają do wyboru różne przełożenia przekładni głównej. Przy nowym, mocnym silni-ku i dużej rozpiętości skrzyni biegów najkrótsze przełożenie odgrywa pod-rzędną rolę. Jednak jest ono nadal do-stępne na życzenie w pojazdach do za-stosowań specjalnych. Kupujący mogą

wybierać w ten sposób pomiędzy dwo-ma zakresami przełożeń.

Funkcja ECO start-stop. Do pa-kietu efektywności Sprintera należy także funkcja ECO start-stop, wprowa-dzona wiosną ubiegłego roku. Bazuje na prostej mądrości: silnik, który nie pracuje, nie zużywa paliwa; a zatem jeśli pojazd stoi na biegu neutralnym, silnik jest automatycznie wyłączany. Potencjał oszczędności jest znaczą-cy: średnio Sprinter z ECO start-stop zużywa do ośmiu procent mniej pa-liwa w trybie jazdy miejskiej. W po-jedynczych przypadkach kierowcy – w zależności od wykorzystania po-jazdu i natężenia ruchu – redu-kują zużycie nawet o 20 pro-cent. Równolegle do tego obniżana jest emisja CO

2, a samochód pra-

cuje ciszej.Sprinter NGTTakże Sprinter

NGT (napęd na gaz ziemny) po-siada znak Blue- Efficiency. Mer-cedes-Benz ofe-ruje Sprintera 316 NGT oraz 516 NGT w różnych wariantach zabudowy z mono- lub biwalentnym napędem. Oznacza to, że Sprinter jeździ na gaz ziemny, jednak w razie potrze-by można go przełączyć za pomocą przełącznika w tablicy rozdzielczej na napęd benzynowy. Zalety nowego Sprintera NGT to: wyraźnie obniżony poziom emisji spalin i hałasu, niższe koszty utrzymania i większy zasięg w połączeniu ze standardowym napę-dem.

Szkolenia ECOWłaściciele komputerów, tele-

fonów komórkowych, kamer i wielu innych urządzeń wiedzą, że najlepsza i najnowocześniejsza technologia po-maga tylko w ograniczonym stopniu, jeśli użytkownik nie potrafi prawidło-wo z niej korzystać. To samo dotyczy samochodów dostawczych, wykorzy-stujących technologię BlueEfficiency. Mając doświadczenie w kształceniu kierowców samochodów ciężarowych, osobowych oraz autobusów, Merce-des-Benz opracował kompleksową ofertę szkoleń ECO dla kierowców samochodów dostawczych. Pozwalają

one na opanowanie własnego pojazdu z uwzględnieniem aspektów bezpie-czeństwa i rentowności. Oszczęd-ność paliwa i minimalizacja zużycia podzespołów możliwe są dzięki sa-mej optymalizacji stylu jazdy. Jest to odczuwalne w szczególności dla klientów flotowych. Jednodniowe szkolenie ECO daje kierowcom moż-liwość zapoznania się z zasadą „niż-sza prędkość obrotowa, większa wy-dajność”. Pierwszy raz trasę testową szkoleni kierowcy pokonują w swoim

dotychczasowym stylu jazdy, bez inge-rencji trenera. W jej trakcie mierzone jest zużycie paliwa, liczba zmian bie-gów, prędkość obrotowa i czas jazdy. Następnym krokiem jest prezentacja podstaw teoretycznych do ekonomicz-nej jazdy, takich jak stosowana fizyka jazdy, charakterystyki zużycia paliwa, krzywe mocy, przełożenia skrzyni bie-gów i wiele innych. Część teoretyczna kończy się uczestnictwem w jeździe demonstracyjnej. Trener wsiada

za kierownicę i pokazuje w praktyce to, o czym wcześniej mówił. Następ-nie kolej na ponowne pokonanie tej samej trasy przez kursantów – już z zastosowaniem nowo nabytej wiedzy. Po drugiej jeździe kierowcy są często zaskoczeni, jak zmiana stylu jazdy i zdobyta wiedza wpływają na zużycie paliwa. Szkolenie ECO oferowane jest w wielu krajach. Instruktorzy w roku 2006/2007 przeszkolili podczas trzech imprez 30 kierowców z UPS France. W 2008 roku 330 uczestników z firmy Nestlè Schöller w Niemczech, 24 kie-rowców z zakładów komunalnych oraz około 150 meksykańskich kierowców samochodów dostawczych uczyło się ekonomicznego prowadzenia swoich pojazdów. W pierwszym półroczu

2009 przeszkolono ponownie prawie 80 pracowników Nestlé Schöller

w Niemczech oraz 10 instruk-

torów jazdy Mercedes-Benz w Turcji. Ci drudzy przekazują swoją wiedzę tureckim kierowcom. Oprócz wspo-mnianych odrębnych szkoleń ECO, w ramach programu treningów bezpiecz-nej jazdy samochodami dostawczymi, realizowana jest również 90-minutowa stacja ECO. Jej program składa się w części teoretycznej i praktycznej. Od jej wprowadzenia w roku 2004 skorzystało z niej prawie 23 000 uczestników.

OPRAC. DOROTA WAROWNA

WSKAzóWeK, JAK

JeźdzIć OSzCzĘdNIeJ:1. Odpowiednio wczesne przełączenie na wyższy bieg

2. Unikanie wysokich prędkości, ew. wysokich prędkości obrotowych3. Równomierne tempo – umożliwienie toczenia

4. Unikanie niepotrzebnego hamowania – przewidująca jazda5. Po uruchomieniu natychmiastowe ruszanie

6. Wykorzystanie techniki7. Unikanie niepotrzebnej pracy silnika

8. Unikanie niepotrzebnych elementów wyposażenia i zabudów 9. Unikanie niepotrzebnego ładunku dodatkowego

10. Prawidłowe ciśnienie w oponach

10

Page 56: listopad-grudzień 2009

zH56

listopad/grudzień 2009

transport i logistyka SaMocHody doStawcze

Jakość w standardzie

Peugeot Polska – importer francuskich aut – sprze-daż flotową realizuje przez wszystkich autoryzowa-nych dealerów na pod-

stawie ściśle określonego Programu Sprzedaży do Firm. Importer zwraca uwagę na to, by salony Peugeot były ulokowane w ruchliwym ciągu ko-munikacyjnym, z dobrym dojazdem i miejscami parkingowymi. W całej sieci sprzedaży mocną grupę stano-wią dealerzy, którzy są specjalnie przygotowani do obsługi klientów flotowych. W tych punktach można liczyć na indywidualną pomoc – po-cząwszy od wyboru modelu, silnika, dopasowania wyposażenia, poprzez wybór odpowiedniego finansowania, przygotowanie propozycji odkupu samochodów używanych, na ofercie serwisowej kończąc.

– Jednym z przywilejów klienta flotowego jest możliwość indywidual-nej konfiguracji zamawianego samo-chodu, czyli np. możliwość wyboru koloru nadwozia zgodnego z barwami

flotowymi klienta czy specjalna opcja wyposażenia – mówią przedstawicie-le Peugeot Polska. – Równolegle do oferty cenowej proponujemy program serwisowy Karta Klienta Flotowego, który jest realizowany obecnie przez ponad 60% punktów serwisowych. Zakłada on, że każda wskazana przez importera stacja ASO jest otwarta dla klientów flotowych użytkujących samochody Peugeot przez sześć dni w tygodniu i zapewnia kompleksową obsługę samochodu firmowego.

Umacnianie pozycjiFrancuski importer może pochwa-

lić się ugruntowaną pozycją na pol-skim rynku motoryzacyjnym. Zarówno osobowe, jak i dostawcze auta z lwem w logo cieszą się uznaniem wśród klientów flotowych. W segmencie sa-mochodów osobowych importer sprze-dał w ubiegłym roku na rynku polskim 16 535 aut, uzyskując tym samym 5,17 % udziału w rynku. Mocną stro-ną Peugeota jest bardzo szeroka gama samochodów oferowanych klientom,

zarówno modeli osobowych – zaczyna-jąc od małych miejskich 107 poprzez popularne 206+, 207, 307, 308, 407 oraz crossovera 3008 czy SUV-a 4007 i minivana 807, jak i samochodów ty-powo użytkowych – poczynając od bar-dzo popularnego Bippera, Partnera, Experta oraz Boxera.

W segmencie pojazdów użytko-wych Peugeot łącznie sprzedał 6194

samochodów, uzyskując czwartą po-zycję i ponad 10,5% udziału w rynku (źródło: Samar, za rok 2008). Najchęt-niej kupowanym modelem był do-stawczy Boxer (2958 szt.), a następnie Partner (1860 szt.), Bipper (732 szt.) oraz Expert (516 szt.).

Biorąc pod uwagę rosnące zaintereso-wanie klientów

Klienci instytucjonalni, którzy zdecydowali się budować swój park samochodowy z marką Peugeot, mogą liczyć na wsparcie importera. W ramach programu „Peugeot dla Firm” oferuje on szereg rozwiązań usprawniających zakup i eksploatację samochodów. dla klientów flotowych przygotowano odrębny program Karta Klienta Flotowego, zapewniający szczególne przywileje w zakresie serwisowania pojazdów.

Page 57: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH57

samochodami dostawczymi, Peugeot Polska rozbudowuje sieć Centrów Samochodów Dostawczych (CSD), zlokalizowanych przy głównych punk-tach dealerskich. Działa już 10 takich punktów, kolejne importer planuje uruchomić jeszcze w tym roku.

– CSD to propozycja profesjonal-nej obsługi w zakresie samochodów dostawczych – informuje importer. – Każdy punkt dysponuje perso-nelem przygotowanym szczególnie w zakresie oferty samochodów do-stawczych. Klient może zapoznać się na miejscu z całą gamą samochodów Peugeot, również tych ze specjali-stycznymi zabudowami czy adapta-cjami. Współpracujemy z 16 firmami zajmującymi się adaptacjami i mo-żemy zaoferować niezliczoną liczbę rodzajów zabudów, odpowiadających indywidualnym potrzebom naszych klientów instytucjonalnych, w tym bardzo specjalistyczne, jak karetki, sa-mochody przystosowane do przewozu pieniędzy czy towaru do sklepów. Spe-cjalnie dla tych klientów przeznaczo-

ne są samochody demonstracyjne i zastępcze.

Serwis to podstawaW przypadku klienta

flotowego, dla którego samochód jest narzę-dziem pracy, każde jego unieruchomienie z powodu przeglądu czy usterki technicz-nej jest realną stratą

dla firmy. Dlatego Peu-geot Polska przygotowało

rozbudowane oferty serwi-sowe i utrzymania samocho-

du. Dla większości samochodów przeglądy gwarancyjne przewidziane

są co 30 tys. kilometrów.

Importer przyjął zasadę, że klien-ci objęci programem lojalnościo-wym przyjmowani są do serwisu bez uprzedniego umówienia na wizytę. Umożliwia to organizacja re-cepcji serwisu, gdzie wyzna-czone osoby op iek ują się tylko tą grupą klientów. O p r ó c z wzorowej o b s ł u g i w recepcji klienci ci mogą liczyć na jednolite upusty na części za-mienne, robociznę, produkty Peugeot Boutique – m.in. akcesoria, a także na wszechstronną pomoc i porady w załatwianiu formalności powypadkowych w przypadku usług blacharsko-lakierniczych. Na życze-nie klienta istnieje możliwość fak-turowania za serwis do jego central-nego biura z 14-dniowym terminem płatności.

– Współpracujemy zarówno z największymi, jak i mniejszymi klientami instytucjonalnymi w Polsce – mówi kierownik jednego z serwisów Peugeot Polska. – Na nasz sukces decydujący wpływ miały atuty w po-staci: przeszkoleni pracownicy dedy-kowani do obsługi flotowej, specjalny dział obsługi flotowej, szeroka gama samochodów zastępczych, obsługa poza kolejnością, możliwość skorzy-stania z usługi door-to-door, komplek-sowość usług (blacharstwo, lakiernic-two, mechanika oraz Stacja Kontroli Pojazdów), całodobowy Assistance, dogodna lokalizacja w pobliżu dróg

wylotowych w każdym kierunku kra-ju oraz znakomicie wyposażona stacja obsługi, w urządzenia i narzędzia ta-

kich firm, jak Beissbarth, Maha, Gedore, Facom, Cartar,

Car-O-Liner, Omia.W zakresie ob-

sługi klient flo-towy Peugeot

Polska może korzystać również z rozwiązań: umowa Przedłużenia Gwarancji oraz umowa Utrzymania Samochodu, która w okresie trwania gwarancji standardowej lub przedłu-żonej zapewnia wykonanie bezpłatnie wszystkich czynności obsługowych, przewidzianych książką gwarancyjno-serwisową.

PeUGeOT dlA FIRMPod hasłem Peugeot dla Firm kryje się szereg rozwiązań skierowanych do klientów flotowych. działalność dealerów Peugeot Polska w obsłudze firm opiera się na: • Programie Sprzedaży do Firm, który jasno określa, jakie grupy klientów mogą

korzystać z preferencyjnych warunków zakupu. • Programie lojalnościowym – Karta Klienta Flotowego – który jest skierowany do

firm o nieco większym potencjale i oferuje im przede wszystkim przywileje w obsłudze serwisowej (niższe koszty eksploatacji, priorytet w obsłudze, dogodną formę płatno-ści za usługi, preferencje w obsłudze pogwarancyjnej).

• dostarczaniu firmom, w oparciu o samochody Peugeot, rozwiązań związanych z zarządzaniem ich parkami samochodowymi i wynajmem samochodów (współpraca z branżą Car Fleet Management)

• Prowadzeniu szkoleń i bezpośredniej pomocy ze strony importera dla dealerów, aby potrafili sprostać wysokim standardom związanym z obsługą firm. Dealerzy, którzy zaangażowali się w realizację programu obsługi aut firmowych, przyznają, że użytkownicy flotowi to wymagający klienci.

Page 58: listopad-grudzień 2009

po godzinach krzyŻÓwka z nagrodaMI

Detaliści i hurtownicy muszą czasem odpoczywać. Chcąc zapewnić Państwu chwilę relaksu, po raz kolejny zamieszczamy na naszych łamach krzyżówkę z atrakcyjnymi nagrodami. W tym miesiącu na tych, którzy

rozwiążą ją jako pierwsi, czeka 25 zestawów kosmetyków z serii Sweet Secret o wartości 81 zł każdy. Fundatorem nagród jest Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona.

Składniki: • Korsarskie filety śledziowe w oleju

z chilli Lisner, • sałata roszponka, • kiełki słonecznika, • śliwki marynowane, • melisa cytrynowa, • grapefruit, • zielony pieprz.

sałatka korsarska

Sposób przygotowania: Umyć sałatę, kiełki i wysuszyć, wymieszać ze śledzikiem i śliwkami pokrojonymi w ćwiartki. Grapefruit obrać i wyciąć kawałki bez błon. Wszystkie składniki wymieszać z dresingiem* i udekorować listkami melisy cytrynowej.

*Dresing: oliwę ze śledzika wymieszać z sokiem z cytryny i doprawić solą.

Składniki: • Wiejskie filety śledziowe z cebulką Lisner,• ser żółty, • seler naciowy, • awokado, • ogórek świeży, • sałata rukola, • koperek, • pieczywo, • oliwki, • kapary, • pomidory suszone, • majonez.

roLadki ze ŚLedzia wieJskiego w PieCzywie tÜnBrod

Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesyłać na adres redakcji: ”Magazyn Życie Handlowe”, ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa, podając: imię i nazwisko, numer telefonu,

adres e-mailowy oraz nazwę sklepu lub hurtowni, w której Państwo pracują.** Zatrudnienie lub prowadzenie sklepu albo hurtowni jest niezbędnym warunkiem otrzymania nagród.

Sposób przygotowania: Awokado obrać i pokroić w plastry. Ogórek świeży obrać i wydrążyć, pokroić w paski. Seler naciowy obrać i pokroić w paski, sałatę umyć. Ser żółty pokroić w plastry. Pieczywo smarujemy majonezem i układamy ser a na nim śledzie, sałatę, suszone pomidory i koper. Zawijamy i kroimy w paski.

zH58

Page 59: listopad-grudzień 2009

listopad/grudzień 2009zH59

Page 60: listopad-grudzień 2009

po godzinach krzyŻÓwka z nagrodaMI

zH60