kurier12

16
WYDARZENIA Dobry Szpital WARSZAWA/LUBIN Lubiński szpital Jonstona został wyróżniony w rankingu Superexpressu. Znalazł się w pierwszej setce najlepszych szpitali w Polsce. Przygotowując Narodowy Ranking Szpitali, Superexpress ocenił placówki medyczne, które zgodziły się do niego przystąpić. Przede wszystkim wzięto jednak pod uwagę oceny czytelników, którzy wypełniając specjalne ankiety, opowiedzieli o swoich doświadczeniach z 304 klinikami. Przeanalizowano ponad 6 tys. Ankiet Satysfakcji Pacjenta. (dees) O inwestycjach LUBIN/WROCŁAW Komisja Polityki Rozwoju Regionalnego i Gospodarki Sejmiku spotkała się na wyjazdowym posiedzeniu w Lubinie. Podczas obrad starosta Małgorzata Drygas- Majka przedstawiła potrzeby i plany inwestycyjne samorządów Zagłębia Miedziowego. Zaliczyła do nich m.in. przebudowę drogi S3 z obwodnicą Lubina oraz trasy Lubin - Wrocław, budowę mostów na Odrze oraz poprawę infrastruktury społecznej (budowa hali sportowej w ramach przygotowań do Euro 2012 oraz inwestycje w infrastrukturę turystyczną w dolnie Odry). Wskazała też na potrzebę przywrócenia świetności portom w Głogowie i Ścinawie. (km) nr 5 (12) czerwiec 2008 r. rok 2 GAZETA BEZP£ATNA POWIAT Komunikacja do 18.00 Rejestracja bez zapisów Tylko w maju wydział komunikacji Starostwa Powiatowego zarejestrował ponad 1300 pojazdów. Praca na dwie zmiany i obsługa mieszkańców do godz. 18.00 pozwoliły na zniesienie telefonicznej rejestracji. - Ale i tak niektóre osoby ustawiają się przed 6.00 aby zareje- strować pojazd – mówi Elżbieta Morawska, dyrektor wydziału komunikacji. - A nie ma takiej potrzeby. Około 13-14.00 można zarejestrować samochód bez problemu i dłuższego oczekiwania w kolejce. - Niewielu mieszkańców wie, iż dla ułatwieni ich obsługi wy- dłużyliśmy pracę do godz. 18.00 – podkreśla wicestarosta Piotr Czekajło. (km) WWW.POWIAT-LUBIN.PL: wydarzenia, informacje, bezpłatne ogłoszenia, katalog firm. ISSN 1898-0635 Polska Izba Handlu Zagranicznego – Certyfikacja nadała Starostwu Powiatowemu w Lubinie certyfikat jakości ISO 9001:2001. To poświadczenie o dobrej jakości usług świadczonych przez urząd. - Administracja w coraz mniejszym stopniu jest ośrodkiem władzy, a w coraz większym zaczynać pełnić służbę publiczną, do której została powołana - powiedział Zbigniew Rak – dyrektor dolnośląskiego oddziału Polskiej Izby Handlowej – Certyfikacja. Więcej na s. 3 FOT. DARIUSZ SZYMOCHA LUBIN Certyfikat jakości ISO dla Starostwa Powiatowego Powiat stawia na jakość LUBIN 1 mln 700 tys. zł dał powiat i Totalizator Sportowy Boiska przed wakacjami Kompleks rekreacyjno-sportowy przy ul. Składowej w komplecie. Na całość składają się teraz: boisko do piłki siatkowej ze sztuczną trawą, boisko do piłki ręcznej i koszykówki - z nawierzchnią tartanową wraz z okalającą je bieżnią, hala sportowa, a także plac zabaw. Tuż przed Dniem Dziecka boiska zostały oddane do użytku. Więcej na s. 8 FOT. DARIUSZ SZYMACHA POWIAT Widownia na 3000 widzów Hala coraz bliżej Do Urzędu Miejskiego trafił wniosek o wydanie decyzji w sprawie lokalizacji budowy hali sportowej. - Czekamy na sprawne wydanie decyzji o lokalizacji – powie- dział wicestarosta Piotr Czekajło. - Pozwoli to na szybkie wyko- nanie prac projektowych. Przewiduję, że do 15 lipca zostanie pod- pisana umowa na wykonanie dokumentacji. Będzie to obiekt z boiskiem o powierzchni 30x50 metrów, z wi- downią dla 3000 widzów. Więcej na s. 3 SPORT KSIĘGINICE Liga futbolu amerykańskiego Klęska Husarii Pierwszy ligowy mecz futbolu amerykańskiego rozegrano na boisku w Księginicach. Wrocławski zespół The Crew rozgromił Husarię ze Szczecina 45:6. Wiele wskazuje na to, że już jesienią odbędą się rozmowy w sprawie budowy drużyny w Zagłębiu Miedziowym. Czy będą zainteresowani takim sportem? (km) Więcej na s. 13. FOT. KRZYSZTOF MACIEJAK Dyrektor Zbigniew Rak wręcza certyfikat staroście Małgorzacie Drygas-Majce. REGION Piotr Borys: wsparcie od województwa i rządu Na ratunek zabytkom 100.000 zł otrzyma Parafia Rzymskoka- tolicka p.w. M.B.Częstochowskiej w Lubinie na remont elementów konstrukcyjnych wieży i bryły świątyni. Natomiast Parafii Pra- wosławnej p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Rudnej przyznano 85.000 zł na prace konserwatorsko – restaura- torskie. Kwotę 15.000 zł województwo przeznaczyło na renowację zabytko- wych drzwi wejściowych do budynku pałacu w Księginicach. Aż 700.000 zł z ministerstwa otrzy- ma Parafia Rzymskokatolicka p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Ści- nawie. Dodajmy, iż to już kolejna transza pieniędzy na ratowanie zabytków w naszym regionie w ostatnim czasie. (km) Schetyna o drogach LUBIN Wicepremier Grzegorz Schetyna odwiedził Lubin. Podczas konferencji w Starostwie Powiatowym omówił stan przygotowań do modernizacji drogi nr 36 i 94 Lubin-Wrocław. - Dzięki temu, że jeszcze podczas poprzedniej kadencji sejmu walczyłem samotnie o tę drogę, to zabezpieczona kwota starczyła Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na pełną dokumentację – mówił wicepremier. Teraz na inwestycję zabezpieczono już 400 mln zł. Droga nr 94 jest jedną z najważniejszych w regionie. Łączy Wrocław z Legnicą, Chojnowem i Krzywą. Obecnie trwa procedura przetargowa. Prace mogą zacząć się jeszcze w tym roku. Jak zapewnił premier, po remoncie, który potrwa dwa lata, droga będzie miała nie tylko nową nawierzchnię, ale również przyległe ścieżki rowerowe, a na terenach zabudowanych chodniki. Do przebudowy pozostanie odcinek Prochowice - Lubin. – Musimy przygotować się do tej inwestycji – dodał Schetyna. - Mam nadzieję, że marszałek i starosta będą trzymać rękę na pulsie. (km) Schetyna: cierpliwość popłaca. Piotr Borys To dobra informacja dla regionu – kolejne zabytkowe obiekty otrzymają dofinansowanie z budżetu województwa oraz ministerstwa kultury – powiedział podczas konferencji prasowej wicemarszałek Piotr Borys.

Transcript of kurier12

Page 1: kurier12

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

WYDARZENIA

Dobry SzpitalWARSZAWA/LUBIN

Lubiński szpital Jonstona został wyróżniony w rankingu Superexpressu. Znalazł się w pierwszej setce najlepszych szpitali w Polsce.Przygotowując Narodowy Ranking Szpitali, Superexpress ocenił placówki medyczne, które zgodziły się do niego przystąpić. Przede wszystkim wzięto jednak pod uwagę oceny czytelników, którzy wypełniając specjalne ankiety, opowiedzieli o swoich doświadczeniach z 304 klinikami. Przeanalizowano ponad 6 tys. Ankiet Satysfakcji Pacjenta.

(dees)

O inwestycjach LUBIN/WROCŁAW

Komisja Polityki Rozwoju Regionalnego i Gospodarki Sejmiku spotkała się na wyjazdowym posiedzeniu w Lubinie. Podczas obrad starosta Małgorzata Drygas-Majka przedstawiła potrzeby i plany inwestycyjne samorządów Zagłębia Miedziowego. Zaliczyła do nich m.in. przebudowę drogi S3 z obwodnicą Lubina oraz trasy Lubin - Wrocław, budowę mostów na Odrze oraz poprawę infrastruktury społecznej (budowa hali sportowej w ramach przygotowań do Euro 2012 oraz inwestycje w infrastrukturę turystyczną w dolnie Odry). Wskazała też na potrzebę przywrócenia świetności portom w Głogowie i Ścinawie.

(km)

nr 5 (12) czerwiec 2008 r. rok 2 GAZETA BEZP£ATNA

POWIAT Komunikacja do 18.00

Rejestracja bez zapisówTylko w maju wydział komunikacji Starostwa Powiatowego zarejestrował ponad 1300 pojazdów. Praca na dwie zmiany i obsługa mieszkańców do godz. 18.00 pozwoliły na zniesienie telefonicznej rejestracji.

- Ale i tak niektóre osoby ustawiają się przed 6.00 aby zareje-strować pojazd – mówi Elżbieta Morawska, dyrektor wydziału komunikacji. - A nie ma takiej potrzeby. Około 13-14.00 można zarejestrować samochód bez problemu i dłuższego oczekiwania w kolejce.

- Niewielu mieszkańców wie, iż dla ułatwieni ich obsługi wy-dłużyliśmy pracę do godz. 18.00 – podkreśla wicestarosta Piotr Czekajło. (km)

WWW.POWIAT-LUBIN.PL: wydarzenia, informacje, bezpłatne ogłoszenia, katalog firm.

ISSN

189

8-06

35

Polska Izba Handlu Zagranicznego – Certyfikacja nadała Starostwu Powiatowemu w Lubinie certyfikat jakości ISO 9001:2001. To poświadczenie o dobrej jakości usług świadczonych przez urząd.- Administracja w coraz mniejszym stopniu jest ośrodkiem władzy, a w coraz większym zaczynać pełnić służbę publiczną, do której została powołana - powiedział Zbigniew Rak – dyrektor dolnośląskiego oddziału Polskiej Izby Handlowej – Certyfikacja. Więcej na s. 3

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MOC

HA

LUBIN Certyfikat jakości ISO dla Starostwa Powiatowego

Powiat stawia na jakość

LUBIN 1 mln 700 tys. zł dał powiat i Totalizator Sportowy

Boiska przed wakacjami

Kompleks rekreacyjno-sportowy przy ul. Składowej w komplecie. Na całość składają się teraz: boisko do piłki siatkowej ze sztuczną trawą, boisko do piłki ręcznej i koszykówki - z nawierzchnią tartanową wraz z okalającą je bieżnią, hala sportowa, a także plac zabaw. Tuż przed Dniem Dziecka boiska zostały oddane do użytku. Więcej na s. 8

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

POWIAT Widownia na 3000 widzów

Hala coraz bliżejDo Urzędu Miejskiego trafił wniosek o wydanie decyzji w sprawie lokalizacji budowy hali sportowej.

- Czekamy na sprawne wydanie decyzji o lokalizacji – powie-dział wicestarosta Piotr Czekajło. - Pozwoli to na szybkie wyko-nanie prac projektowych. Przewiduję, że do 15 lipca zostanie pod-pisana umowa na wykonanie dokumentacji.

Będzie to obiekt z boiskiem o powierzchni 30x50 metrów, z wi-downią dla 3000 widzów. Więcej na s. 3

SPORT KSIĘGINICE Liga futbolu amerykańskiego

Klęska Husarii

Pierwszy ligowy mecz futbolu amerykańskiego rozegrano na boisku w Księginicach. Wrocławski zespół The Crew rozgromił Husarię ze Szczecina 45:6. Wiele wskazuje na to, że już jesienią odbędą się rozmowy w sprawie budowy drużyny w Zagłębiu Miedziowym. Czy będą zainteresowani takim sportem? (km) Więcej na s. 13.

FOT.

KRZ

YSZT

OF M

ACIE

JAK

Dyrektor Zbigniew Rak wręcza certyfikat staroście Małgorzacie Drygas-Majce.

REGION Piotr Borys: wsparcie od województwa i rządu

Na ratunek zabytkom100.000 zł otrzyma

Parafia Rzymskoka-t o l i c k a p . w . M.B.Częstochowskiej w Lubinie na remont elementów konstrukcyjnych wieży i bryły świątyni. Natomiast Parafii Pra-wosławnej p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Rudnej przyznano 85.000 zł na prace konserwatorsko – restaura-torskie. Kwotę 15.000 zł województwo przeznaczyło na renowację zabytko-wych drzwi wejściowych do budynku pałacu w Księginicach.

Aż 700.000 zł z ministerstwa otrzy-ma Parafia Rzymskokatolicka p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Ści-nawie.

Dodajmy, iż to już kolejna transza pieniędzy na ratowanie zabytków w naszym regionie w ostatnim czasie. (km)

Schetyna o drogachLUBIN

Wicepremier Grzegorz Schetyna odwiedził Lubin. Podczas konferencji w Starostwie Powiatowym omówił stan przygotowań do modernizacji drogi nr 36 i 94 Lubin-Wrocław. - Dzięki temu, że jeszcze podczas poprzedniej kadencji sejmu walczyłem samotnie o tę drogę, to zabezpieczona kwota starczyła Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na pełną dokumentację – mówił wicepremier. Teraz na inwestycję zabezpieczono już 400 mln zł.Droga nr 94 jest jedną z najważniejszych w regionie. Łączy Wrocław z Legnicą, Chojnowem i Krzywą. Obecnie trwa procedura przetargowa. Prace mogą zacząć się jeszcze w tym roku.Jak zapewnił premier, po remoncie, który potrwa dwa lata, droga będzie miała nie tylko nową nawierzchnię, ale również przyległe ścieżki rowerowe, a na terenach zabudowanych chodniki. Do przebudowy pozostanie odcinek Prochowice - Lubin.– Musimy przygotować się do tej inwestycji – dodał Schetyna. - Mam nadzieję, że marszałek i starosta będą trzymać rękę na pulsie. (km)

Schetyna: cierpliwość popłaca.

Piotr Borys

To dobra informacja dla regionu – kolejne zabytkowe obiekty otrzymają dofinansowanie z budżetu województwa oraz ministerstwa

kultury – powiedział podczas konferencji prasowej

wicemarszałek Piotr Borys.

Page 2: kurier12

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

2 wydarzenia

Ruch kadR J w kGhM J

W oddziałach �Jan Czaja został dyrektorem ds. technicznych w ZG Lubin – zastąpił na tym stanowisku Pawła Markowskiego, który z kolei będzie dyrektorem naczelnym ZG Polkowice-Sieroszowice (na miejsce odwołanego Marka Bilińskiego). Dyrektorem pracowniczym tej kopalni został Tadeusz Maćkała. Nowym szefem kopalni „Rudna” jest Piotr Walczak – zastąpił odwołanego Marka Marca. Stanowisko dyrektora ds. technicznych powierzono Mirosławowi Laskowskiemu (zastąpił Jana Czaję), dyrekt ora ds. finansowych – Krzysztofowi Pieniążkowi (w miejsce Romana Kopczy), zaś dyrektora ds. pracowniczych – Mieczysławowi Kraśniańskiemu. W Hucie Miedzi „Głogów” Wojciech Braszczok zastąpił Mieczysława Kopcia na stanowisku dyrektora ds. finansowych. Dyrektorem Zakładu Hydrotechnicznego został Mirosław Biliński.Odwołano również dyrektora COPI Mariusza Nosala.

W spółkach �W Pol-Miedź Trans zgromadzenie wspólników powołało na stanowisko prezesa Janusza Cendrowskiego (odwołano Andrzeja Lisińskiego). Ryszard Jaśkowski objął funkcję członka zarządu.W PHP Mercus stanowiska stracili dotychczasowy wiceprezes Lech Szyszkowicz oraz członek zarządu Jarosław Iwaszuk. Skład zarządu jest obecnie dwuosobowy, z Bogusławem Kselem jako prezesem i Markiem Kliszczakiem - dyrektorem finansowym.Skwitowano także zarząd KGHM Ecoren, a przy okazji – zmieniono skład rady nadzorczej. Jarosław Romanowski, który pełnił wcześniej funkcję przewodniczącego rady, pozostał w radzie jako jej członek, natomiast przewodniczącym został Mirosław Krutin, prezes KGHM Polska Miedź SA. Trzecią osobą, która zasiada obecnie w radzie nadzorczej KGHM Ecoren, jest prof. Edward Chlebus, wykładowca Politechniki Wrocławskiej. Zarząd Ecorenu uszczuplono o osobę odwołanego Czesława Cichonia.

W Biurze �W siedzibie władz Polskiej Miedzi, czyli w Biurze Zarządu nowe osoby zasiadły w fotelach dyrektorskich. Odwołania z zajmowanych stanowisk otrzymali Dariusz Hac z departamentu strategii, Rafał Pawełczak z departamentu prac badawczo-rozwojowych, a także Marcin Białkowski, dyrektor departamentu dywersyfikacji i nowych przedsięwzięć. Nowym dyrektorem Biura ds. pracowniczych – w miejsce Ludwiki Duszeńko-Klancko – została Jolanta Zientek (dotychczas w dziale kadr). W Legnickim Parku Technologicznym „Letia” konkurs na stanowisko prezesa – po odwołaniu Krzysztofa Safina - wygrała Lidia Ciesielska; nazajutrz po rozstrzygnięciu uległa jednak wypadkowi, więc do czasu powrotu do zdrowia obowiązki szefa spółki powierzono prokurentowi, Małgorzacie Jarzynce. Miejsce Arkadiusza Gierałta, który został dyrektorem generalnym ds. inwestycji i rozwoju w Biurze Zarządu, zajął wiceprezes Piotr Urbaniak.

kURiER poWiaToWYBiuletyn Powiatu Lubiñskiego; Redakcja ul. Kiliñskiego 12 b (p. 306), 59-300 Lubin, tel. (076) 746 71 35, fax. (076) 746 72 04, [email protected], www.powiat-lubin.pl. redaktor naczelny Krzysztof Maciejak; Redaguje zespó³ M. Bo¿yñska, D. Szymacha.; Wydawca: Starostwo Powiatowe

w Lubinie, ul. Kiliñskiego 12 b, 59-300 Lubin; Opracowanie graficzne: Paweł Hamelusz, tel. 603-178-227; Druk: „Lubpress Druk” Trasa Pó³nocna 14 a, 65-737, Zielona Góra; Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treœæ zamieszczanych og³oszeñ.

LuBiN � Plany o dywidendzie

Połowa zysku ma zostaćRada nadzorcza KGHM przychyliła się do wniosku zarządu spółki w sprawie podziału dywidendy. Zaproponowano, by z ubiegłorocznego zysku akcjonariuszom wypłacić 1,8 mld zł.

Zarząd zmienił wcześniejszy projekt, według którego posia-dacze walorów „Polskiej Mie-dzi” mieli otrzymać 5,50 zł na jedną akcję. Według wniosku, który w miniony piątek pozy-tywnie zaopiniował organ nad-zorczy wypłata wyniesie 9 zł.

- Rekomendowany wyższy poziom dywidendy wynika z przewidywanego przesunięcia w czasie planowanych na 2008 rok inwestycji, głównie z powo-du przedłużającego się procesu nabycia akcji Polkomtel S.A. od TDC – poinformowała rzecznik prasowy Monika Kowalska.

Ponad połowa ubiegłorocznego zysku – 53 proc. – ma zostać w spół-ce z przeznaczeniem na inwesty-cje. Decyzję w sprawie podziału ostatecznie podejmie zwyczajne walne zgromadzeni akcjonariuszy, zwołane na 26 czerwca. (mb)

LuBiN � Teraz Lubin o mieście:

„Skończyć z tą wioską”Jeżeli nie ma pomysłu na rynek, jeśli nie wiadomo, co z węglem, to trzeba się odwołać do zbiorowej mądrości lubinian – oznajmili członkowie stowarzyszenia „Teraz Lubin”. Ich zdaniem, miasto od kilku lat cofa się w rozwoju.

- Lubin, to dziś „czerwona la-tarnia” zagłębia miedziowego – stwierdził Tomasz Wiecheć. Na konferencji prasowej, poświęco-nej ocenie zmian, zachodzących w ostatnich latach w mieście, „Teraz Lubin” nie szczędziło krytyki pod adresem władz, a w domyśle – władzy wyko-nawczej, jaką pełni prezydent.

- Mieszkam tu od 1960 roku, więc jako „stary” lubiniak mam prawo wyrazić swoje oczekiwa-nia – powiedziała Aleksandra Dąbrowska. – A chcę żyć w mie-ście rozwijającym się, wiedzieć, że w ogóle istnieje jakiś program rozwoju, że jako mieszkaniec mogę aktywnie uczestniczyć w jego tworzeniu i realizacji.

Zdaniem Aleksandry Dą-browskiej, nie może być tak, że tylko wybrana, wyodrębniona grupa (lub zakład albo obywatel) może aktywnie uczestniczyć w sprawach ważnych dla wszystkich.

- Dlatego występuję z apelem do wszystkich organizacji i sto-warzyszeń lubińskich, grup spo-łecznych i przyjaciół: jeśli macie potrzebę artykułowania swoich potrzeb - zabierzecie głos! – na-woływała, dodając: - Mieszkań-

cy Lubina są może słabo zorien-towani w lokalnych konfliktach politycznych, ale doskonale wie-dzą, co im się nie podoba. We-dług członków „Teraz Lubin” wiele problemów miasta można było już dawno załatwić – gdyby na ich temat w ogóle rozmawia-no. A szczególnie – gdyby roz-mawiać chciał prezydent. - Rozmawiać, a nie – wysyłać urzędników czy asystentów, któ-rzy nie mają kompetencji do po-dejmowania decyzji – skwitował Tomasz Wiecheć.

- Przykładów takich nieroz-wiązanych spraw jest wiele – do-dał Paweł Niewodniczański. – Od problemów z mieszkaniami socjalnymi, po zagospodarowa-nie Rynku. Spółka Galeria Rynek jest przykładem złego zarządza-nia: szacujemy, że utracone ko-rzyści (z tytułu podatków i dzier-żawy pomieszczeń) sięgnęły już około miliona złotych.

Tomasz Wiecheć skierował apel – do prezydenta miasta: - Jeśli nie radzi sobie, niech odda sprawy do powiatu, urzędu mar-szałkowskiego, czy gdziekol-wiek. Bo stojąc w miejscu tak na-prawdę cofamy się. Sam Robert Raczyński w kampanii wybor-czej mówił o rynku: „Czas skoń-czyć z tą wioską”. No, właśnie. Niewykluczone, że „Teraz Lu-bin” – wzorem magistratu – tak-że opracuje ankietę i roześle wśród lubinian, z pytaniem, co im się w mieście nie podoba, i jak to zmienić.

(mb)

Aleksandra Dąbrowska, Tomasz Wiecheć i Paweł Niewodniczański. Tłem spotkania z dziennikarzami były zdjęcia, wykonane w rynkach sąsiednich miast: Legnicy, Chocianowa, Polkowic i Głogowa. Jako dowód straconego dla miasta czasu.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

LuBiN � Rozmawiali o Paderewskiego

Przebudowa koniecznaW Starostwie Powiatowym odbyło się spotkanie zarządu powiatu z zarządem NG2 - inwestorem budującym galerię Arena oraz przewodniczącym Rady Miejskiej Markiem Bubnowskim. Omawiano kwestię przebudowy ul. Paderewskiego.

Galeria Arena ma być otwarta za niecały rok. Obiekt, posiadający 7 hektarów powierzchni, będzie gene-rował dodatkowy ruch samochodo-wy. Dlatego konieczna jest przebu-dowa i generalny remont ul. Pade-rewskiego - na odcinku od skrzyżo-wania z ul. KEN aż do ronda. Ko-nieczne będzie poszerzenie tej arte-rii, budowa nowego mostu nad Zim-nicą, położenie nowej nawierzchni i przebudowa skrzyżowań.

W spotkaniu udział wzięli staro-sta Małgorzata Drygas-Majka, wice-starosta Piotr Czekajło, członek za-rządu Mirosław Gojdź, przewodni-czący Rady Miejskiej Marek Bub-nowski oraz Mariusz Gnych, prezes NG2 i Leszek Chudy, wiceprezes NG2.

- Omówiliśmy dość dokładnie problemy, które czekają nas podczas

przebudowy ul. Paderewskiego – powiedział Mirosław Gojdź. .

Ustalono, że wszystkie trzy pod-mioty będą współpracować w celu jak najlepszego zrealizowania pro-jektu przebudowy ul. Paderewskie-go, Sikorskiego i Wrocławskiej.

- Jeśli nic nie zakłóci procesu uzgodnień, to realizacja rozpocznie się bardzo szybko - dodał Gojdź. - Dziś przedstawiliśmy inwestorowi

naszą propozycje dotyczącą przebu-dowy drogi, łącznie z ciągami ko-munikacyjnymi. Niebawem spotka-my się ponownie, by inwestor mógł przedstawić swoją opinię do naszej koncepcji i ewentualnie swoje ocze-kiwania. Wtedy sporządzimy kosz-torys wstępny inwestycji i ustalimy kto, i w jakim zakresie będzie party-cypował w kosztach.

(dees)

Gdy ruszy galeria, na tej ulicy zrobi się naprawdę ciasno.

FOT.

DAR

EK S

ZYM

ACHA

Przyczynkiem do zwołania konferencji i oceny ekipy pre-zydenta Lubina były mijające

500 dni kadencji obecnego samorzą-du. Największy zarzut pod adresem szefa miasta dotyczył braku współ-pracy – a nawet pozorów współpra-cy ze strony prezydenta z radnymi.

- Komitet „Lubin 2006” miał pro-gram wyborczy zbieżny w wielu punktach z programem Platformy – przypomniał szef klubu PO w po-wiecie Marek Wojnarowski. – Dlate-go liczyliśmy na daleko idącą współ-pracę, na dialog. Tego dialogu nie ma, a co gorsza, nie ma żadnej poli-tyki prorozwojowej dla miasta.

- Żadna z pozycji programu wy-borczego komitetu „Lubin 2006” nie została zrealizowana – powiedział szef klubu PO w radzie miejskiej Ro-man Rozmysłowski. – Prezydent mówił o nowoczesnym szpitalu, tymczasem nie chciał nawet umo-rzyć ZOZ-owi podatku; nie chciał

przekazać pieniędzy na usługi zdro-wotne dla mieszkańców w wieczory i święta; nie ma żadnej koncepcji na Rynek – dziura jak była, tak jest; są-dziłem, że prezydent ma chociaż ja-kieś plany wobec zalewu Obora, ale odpisał mi, że tym zajmuje się po-wiat… Podobnie żadnych zmian nie zauważyliśmy w sprawie budowy nowego osiedla Małomice. Radni już dawno podjęli decyzję o przystąpie-niu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania prze-strzennego dla tego terenu – do dziś plan nie został nam przedłożony..

Przykłady na bezczynność pre-zydenta Raczyńskiego, jak stwier-dził Roman Rozmysłowski, można by mnożyć. Do najmniej zrozumia-łych należy m.in. nieprzekazanie pieniędzy na budowę hali sporto-wej: radni w mieście już dawno zdecydowali, by wesprzeć finanso-wo (wspólnie z Urzędem Marszał-kowskim i – być może – z KGHM)

inwestycję, którą podjął się realizo-wać powiat.

- Swoim zachowaniem prezydent nie pozwolił nam i sobie wykreować wspólnego pomysłu na to przedsię-wzięcie – stwierdził Marek Wojnarow-ski. – Robert Raczyński widzi samo-rząd w specyficzny sposób: dla niego oznacza „sam rządzę”…. Cała ta sytu-acja bardzo nas niepokoi, zwłaszcza, że trwa już dość długo. I wygląda na to, że to powiat przejmuje wiele zadań i ini-cjatyw, bo miasto sobie nie radzi. Tak jest z halą i, m.in. z przejęciem dróg.

Działacze Platformy na krytyce prezydenta Lubina nie zakończyli oceny jego pracy.

- Zwracamy się do prezydenta z apelem, żeby przemyślał te mijające 500 dni kadencji i swój sposób rządze-nia. Wciąż liczymy na współpracę – oznajmili. – Ale jeśli pan prezydent nie odczyta tego apelu pozytywnie, to niech złoży rezygnację z pełnionej funkcji. A my rozpoczniemy proce-durę przeprowadzenia referendum. Nowe wybory wyłonią tego, kto po-doła oczekiwaniom lubinian.

Politycy skomentowali również ostatnie wydarzenia w samorządach gmin o powiatu – głównie w kontek-ście uchwał absolutoryjnych. Przy-pomnijmy, że z wyjątkiem powiatu i Rudnej żadna z rad gmin absoluto-rium nie udzieliła.

- My oceniamy ostatni rok, jako rok konstruktywnych działań – po-wiedziała wiceprzewodnicząca Ra-dy Powiatu Lubińskiego Barbara Schmidt. – Ale był to też okres nie-ustających prób namawiania opozy-cji do współpracy. Mamy nadzieję, że do takiego dialogu dojdzie. (mb)

- W mieście nic się nie dzieje – przekonywali (na zdjęciu od lewej) Jan Kotapka, Barbara Schmidt, Marek Wojnarowski i Roman Rozmysłowski.

FOT.

DAR

EK S

ZYM

ACHA

LUBIN � PO do prezydenta Raczyńskiego: „Wstydu oszczędź!”

Apel o działanieW Lubinie nie dzieje się nic, miasto popada w stagnację, a prezydent pracę w samorządzie realizuje w jeden sposób: rządzę sam – działacze Platformy Obywatelskiej w powiecie ocenili efekty działań Roberta Raczyńskiego. Ich zdaniem, prezydent powinien ustąpić ze stanowiska.

Page 3: kurier12

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

3temat miesi¹ca

LUBIN Największa w mieście inwestycja stanęła…

Pocisk pod galeriąNa blisko godzinę został wstrzymany ruch w rejonie budowy lubińskiej galerii. Do akcji wkroczyli głogowscy saperzy.Podczas prac ziemnych od strony sądu natrafiono na „pamiątkę” z okresu drugiej wojny światowej. Zamknięto wejście do budynku i zatrzymano ruch na drodze.Moździerzowym pociskiem zaopiekowali się saperzy z jednostki wojskowej w Głogowie. (km)

REGION Wojnarowski po spotkaniu z Pawlakiem

Brunatny poczeka?- To nie rząd, a górnicze lobby prze do eksploatacji węgla brunatnego między Legnicą i Lubinem - powiedział nam po spotkaniu z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem lubiński poseł Norbert Wojnarowski.

- Rząd nie firmuje komitetów zaj-mujących się problematyką eksplo-atacji węgla brunatnego na naszym terenie, zostały one utworzone przez górnicze lobby związane z obecnym przemysłem wydobywczym tego su-rowca i częścią naukowców z AGH w Krakowie - wyjaśnia Wojnarow-ski.

- To, że rząd debatuje nad proble-matyką energetyczną kraju w następ-

nych latach i dziesięcioleciach, to nor-malne - mówi poseł. - Ale nie ma dziś parcia na węgiel brunatny. Koszty je-go pozyskania z uwzględnieniem emisji CO2 są zbyt wielkie. Dlatego też należy liczyć się ze wzrostem ak-tywności państwa w sferze energii ze źródeł alternatywnych, takich jak wiatr, woda, ale również z powrotem do energetyki jądrowej. Należy odejść od gospodarki opartej tylko na węglu.

Poseł przyznaje, że górnicze lobby jest bardzo aktywne - od organizo-wania konferencji, spotkań, badań po działania medialne. Nic dziwne-go: za kilka- kilkanaście lat zakończą działalność obecnie funkcjonujące kopalnie węgla brunatnego. (km)

POWIAT Złota odznaka dla starosty

Emeryci podziękowali

Honorową Złotą Odznaką Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów odznaczono Starostę Lubińskiego Małgorzatę Drygas-Majkę. - Dziękuję za okazywaną pomoc i gratuluję tego odznaczenia - powiedział Tadeusz Madetko, prezes lubińskiego koła PZERiI podczas uroczystości. Organizacja zrzesza 3000 członków w naszym regionie. Ponad połowa z nich to osoby niepełnosprawne. (dees)

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

LUBIN Nasz policjant trzeci na Dolnym Śląsku

Sukces sierżantaSierżant Sławomir Podbucki zajął trzecie miejsce w wojewódzkim konkursie „Policjant Ruchu Drogowego w 2008 r.” Wzięli w nim udział reprezentanci komend miejskich i powiatowych policji z całego regionu.

Konkurs organizował Wydział Ruchu Drogowego KWP we Wroc-ławiu. Obejmował część teoretyczną (m.in. prawo o ruchu drogowym, prawo karne, taktyka pracy policjan-ta) i praktyczną, do której zakwalifi-kowano 14 policjantów. O ostatecz-nym podziale punktów zadecydo-wało strzelanie z broni służbowej, sprawdzian praktycznych umiejęt-ności udzielania pomocy ofiarom wypadków komunikacyjnych oraz jazda sprawnościowej samochodem. Po podsumowaniu okazało się, że re-prezentant KPP w Lubinie sierż. Sła-womir Podbucki zajął trzecie miej-sce, a pierwsze - Piotr Kondraciuk z KPP w Polkowicach, drugie zaś Krzysztof Karpowicz z KPP w Gło-

gowie. Dodajmy, iż sierżant Sławo-mir Podbucki jest rezerwowym w ekipie policjantów województwa dolnośląskiego na konkurs ogólno-polski. (dees)

Sierżant Podbucki przed KPP w Lubinie.

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

Bez sprzeciwu za sprawozdaniem ZOZ

LUBIN Wyjątkowo zgodnie przebiegła sesja Rady Powiatu w Lubinie. Radni przyjmowali uchwały bez głosu sprzeciwu.Zapoznali się z informacjami o bezpieczeństwie sanitarnym powiatu lubińskiego oraz stanie ochrony środowiska. Bez dyskusji i głosu sprzeciwu przyjęli też informację o sytuacji Zespołu Opieki Zdrowotnej za 2007 r., przygotowaną przez dyrektora szpitala Edwarda Schmidta. Ponadto radni przegłosowali uchwały dotyczące „określenia przeznaczenia, standardu i zasad zakupu lub przyjęcia darowizny aparatury i sprzętu medycznego przez ZOZ w Lubinie” oraz „zmianę uchwały w sprawie przyjęcia Powiatowej Strategii Integracji i Polityki Społecznej w powiecie lubińskim na 2005-2009”.

Mniej rządu, więcej samorząduWAŁBRZYCH

Starosta Małgorzata Drygas - Majka wzięła udział w konferencji pn. „Decentralizacja zadań publicznych szansą dla rozwoju lokalnego i regionalnego”.Patronat nad obradami objął wicepremier Grzeogorz Schetyna. Jego zdaniem reforma składać ma się z kilku segmentów. Główną rolę odgrywają decentralizacja i przekazanie samorządom większych kompetencji. Owocem pracy ostatnich miesięcy nad reformą administracyjną jest przygotowanie ponad 6000 poprawek do ponad stu ustaw, które nie tylko ułatwią pracę samorządom, ale także wpłyną na rozwój regionów. (km)

LUBIN Obok marszałka także i rząd dofinansuje inwestycję przy stadionie

Budujemy halę dla LubinaHala ma powstać w okolicach stadionu. Pomieści boisko o wymiarach 30x50 m oraz widownię dla 3000 osób. Do Urzędu Miejskiego trafił wniosek Starostwa Powiatowego o wydanie decyzji w sprawie lokalizacji budowy.

Część miasta, w której ma powstać hala nie posia-da planu zagospodarowania przestrzennego. Dla-tego właśnie na lokalizację inwestycji zgodę wyda-je prezydent miasta. Wniosek dotyczący budowy trafił już do magistratu. Decyzja o ustaleniu lokaliza-cji inwestycji celu publicznego jest dokumentem roz-poczynającym całą procedurę realizacji inwestycji. Na jego podstawie będzie można opracować projekt techniczny hali, a następnie rozpocząć budowę. Bez tego dokumentu nie można ruszyć z budową.

- Czekamy na szybkie wydanie decyzji o loka-lizacji – powiedział wicestarosta Piotr Czekajło. - Pozwoli to na sprawne wykonanie prac projekto-wych. Ogłaszamy już przetarg na wykonanie do-kumentacji technicznej. W połowie lipca zostanie podpisana umowa na jej sporządzenie.

Ostatnio w Starostwie Powiatowym zorgani-zowano konferencję prasową w sprawie budowy hali. Starosta Małgorzata Drygas-Majka rozpoczę-ła ją od gratulacji dla lubińskich szczypiornistów z okazji zdobycia tytułu wicemistrza Polski przez mężczyzn i brązowego medalu drużyny pań.

Ale nie tylko piłkarze ręczni czekają na halę sportową z prawdziwego zdarzenia.

- Czas skończyć z bezradnością miasta, zapew-nieniami, że hala będzie – a ciągle jej nie ma, tym-czasem terminy uciekają, a zbliża się Euro 2012 – powiedział wicemarszałek Piotr Borys. – Przypo-mnę, że wydatki na budowę hali, w kwocie 7 mln zł, znalazły się w tegorocznym budżecie woje-wództwa. Jako centrum sportowe inwestycja bę-dzie też współfinansowana z listy strategicznych obiektów sportowych Ministerstwa Sportu. Rząd może przekazać ok. 15 mln zł.

- Za lokalizacją przy stadionie przemawia są-siedztwo stadionu piłkarskiego, dojazd od stro-ny drogi S-3, która będzie modernizowana, bli-skość lotniska i terenów rekreacyjnych – wyliczał Borys.- Będzie to jeden z najlepiej skomunikowa-nych obiektów na Dolnym Śląsku.

Obecny na konferencji prezes „Zagłębia” Pa-weł Jeż poparł inicjatywę budowy hali przy sta-dionie. Dodał również, że klub prowadzi rozmo-wy w sprawie budowy hotelu.

- Przygotowanie dokumentacji, to od 1 do 1,5 mln zł – wyliczał wicestarosta Piotr Czekajło. - Prace budowlane - ok. 60 mln zł brutto, ale spo-dziewamy się, że koszty będą jednak niższe.

Powiat lubiński umieścił budowę hali w wie-loletnim planie inwestycyjnym, zabezpieczając na ten cel 5 mln zł. Finansowe wsparcie zadekla-rowała również lubińska gmina wiejska i miasto. To ostatnie – w kwocie ponad 14 mln zł.

- Z mojej wiedzy wynika, że miasto, jako głów-ny beneficjent tego przedsięwzięcia, jest przygo-towane do wydatkowania kwoty nawet 40 mln zł – powiedział przewodniczący miejskiej rady

Marek Bubnowski. – Ale jak tu usłyszałem, nie będzie potrzeba więcej, niż 20.

Kwestią pozostaje pytanie, czy prezydent – ja-ko wykonawca decyzji radnych – fizycznie prze-każe pieniądze na budowę hali.

- Jeżeli się na to nie zgodzi, to odwołamy się do wszystkich możliwych instytucji, żeby tę inwe-stycję móc zrealizować – stwierdził Bubnowski.

- Wierzę w to, że prezydent się włączy w budo-wę centrum sportowego. Tego oczekują mieszkań-cy – dodał Piotr Borys. – Rzadko zdarza się, aby ja-kieś przedsięwzięcie miało poparcie na całej linii: rządu, urzędu marszałkowskiego, powiatu, dzia-łaczy sportowych. Żaden z samorządowców na Dolnym Śląsku takiej współpracy by nie odmówił. Tu jest, przyznam, sytuacja trochę patologiczna…

Jeśli wszystkie formalności odbędą się bez prze-szkód budowa hali ruszy jeszcze w tym roku.

Co, jeśli szef miasta decyzji nie wyda?- Blokowałby inwestycję celu publicznego, czy-

li działał przeciwko interesom miasta – powie-dział Piotr Borys. – Ale ja mam nadzieję, że to jed-nak nie nastąpi. (dees, mb)

Zarząd powiatu lubińskiego w połowie ubiegłego roku podjął decyzję o rozpoczę-

ciu procesu uzyskiwania certyfika-tu ISO. Motywacja była jasna: pod-niesienie jakości obsługi klientów i dotrzymywanie wysokich stan-dardów świadczonych usług.

Proces wprowadzania systemu zarządzania ISO 9001:2001 wyma-gał dostosowania procedur stoso-wanych w Starostwie do rygory-stycznych norm.

- Z ogromną radością mogę po-wiedzieć, że pracownicy bardzo mocno angażowali się w zadania, które przed nimi postawiliśmy w związku z wprowadzaniem pro-cedur ISO – powiedziała Małgorza-ta Sulikowska, pełnomocnik staro-sty ds. ISO

Certyfikat ISO gwarantuje reali-zację zadań Starostwa w sposób kompetentny, terminowy, zgodnie z przepisami prawa i aktów we-wnętrznych.

- Pracy przy wpro-wadzaniu procedur było sporo, ale zrobi-liśmy ją w bardzo krótkim czasie – po-wiedziała Starosta Małgorzata Dry-gas-Majka.

– Nasi klienci zasługują na to, by być dobrze obsługiwani. Poprzez uzy-skanie certyfi-katu ISO Starostwo weszło do grupy urzędów, których system za-rządzania oparty jest na uznanym, międzynarodowym wzorze. Ten sy-stem skłania do dążenia do osiągania w jak najwyższym stopniu zadowo-lenia klientów i dążenia do ciągłego udoskonalania poziomu obsługi.

- Wręczenie certyfikatu jest zwieńczeniem wielomiesięczne-go trudu wielu osób – powie-dział Zbigniew Rak, dyrektor

dolnoślą-skiego oddziału Polskiej Izby Handlowej – Certyfikacja. – Żyjemy w świecie nastawionym na klienta i musimy spełniać je-go oczekiwania. Tym bardziej, że administracja będzie w coraz większym stopniu pełniła służ-bę publiczną, a w coraz mniej-szym będzie ośrodkiem wła-dzy.

Wicemarszałek Piotr Borys, starosta Małgorzata Drygas-Majka i wicestarosta Piotr Czekajło nad planem stadionu przy ul. Skłodowskiej-Curie.

LUBIN Certyfikat jakości ISO dla Starostwa Powiatowego:

Powiat stawia na jakość

Dariusz Szymacha Polska Izba Handlu Zagranicznego – Certyfikacja nadała Starostwu Powiatowemu w Lubinie certyfikat jakości ISO 9001:2001. To poświadczenie o dobrej jakości usług świadczonych przez urząd.

Zespołu Opieki Zdrowotnej za 2007 r., przygotowaną przez dyrektora szpitala Edwarda Schmidta. Ponadto radni przegłosowali uchwały dotyczące „określenia przeznaczenia, standardu i zasad zakupu lub przyjęcia darowizny aparatury i sprzętu medycznego przez ZOZ w Lubinie” oraz „zmianę uchwały w sprawie przyjęcia Powiatowej Strategii Integracji i Polityki Społecznej w powiecie lubińskim na 2005-2009”.

Mniej rządu, więcej samorząduWAŁBRZYCH

Starosta Małgorzata Drygas - Majka wzięła udział w konferencji pn. „Decentralizacja zadań publicznych szansą dla rozwoju lokalnego i regionalnego”.Patronat nad obradami objął wicepremier Grzeogorz Schetyna. Jego zdaniem reforma składać ma się z kilku segmentów. Główną rolę odgrywają decentralizacja i przekazanie samorządom większych kompetencji.

- Pracy przy wpro-wadzaniu procedur było sporo, ale zrobi-liśmy ją w bardzo krótkim czasie – po-wiedziała Starosta Małgorzata Dry-

– Nasi klienci zasługują na to, by być dobrze

katu ISO Starostwo weszło do grupy urzędów, których system za-rządzania oparty jest na uznanym, międzynarodowym wzorze. Ten sy-

dolnoślą-skiego oddziału Polskiej Izby Handlowej – Certyfikacja. –

na jakośćPolska Izba Handlu Zagranicznego – Certyfikacja nadała Starostwu Powiatowemu w Lubinie certyfikat

usług świadczonych przez urząd.

Page 4: kurier12

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

4 Lubin

Urzędnik to ma klawe życie – można by strawestować tekst piosenki Tadeusza Chyły. Dodajmy urzędnik w Urzędzie Miejskim w Lubinie. A konkretnie: naczelnik wydziału oświaty Ryszard Zubko.

Ryszard Zubko jest radnym po-wiatowym w… Żarach. Jednak eta-towo pracuje w Lubinie. I to pracuje sporo, gdyż ma dwa etaty. Jest na-czelnikiem wydziału oświaty, kultu-ry i kultury fizycznej i jednocześnie prezesem zarządu MPGO Mundo sp. z o.o – miejskiej firmy zajmującej się gospodarką odpadami. W roku 2007 zasiadał także w radach nadzor-czych dwóch spółek miejskich: MPWIK oraz Galeria Rynek. Naczel-nik Zubko musi być wspaniałym fa-chowcem umiejącym organizować sobie te 16 godzin pracy etatowej dziennie (plus obowiązki w radach nadzorczych + obowiązki radnego powiatowego), gdyż jest za pracę so-wicie wynagradzany. Za pracę w Mundo i radach nadzorczych otrzymał w roku ubiegłym 230.299,57 zł. (słownie: dwieście trzydzieści ty-sięcy dwieście dziewięćdziesiąt dzie-więć złotych i pięćdziesiąt siedem groszy). Jako naczelnik w Urzędzie Miejskim zarobił w ubiegłym roku

nieco mniej, bo „tylko” 144.403,63 zł (słownie: sto czterdzieści cztery ty-siące czterysta trzy złote i sześćdzie-siąt trzy grosze). Za pracę w Lubinie naczelnik Zubko otrzymał w sumie 374.703,20 zł (słownie: trzysta sie-demdziesiąt cztery tysiące siedemset trzy złote i 20 groszy). Przy tych wy-nagrodzeniach, marne 13 tys. zł jakie otrzymał w Żarach tytułem diety radnego wygląda bardzo skromnie.

Zapytacie państwo, ile zarabia prezydent Rzeczpospolitej Polskiej? Wynagradzany także w ramach tzw. budżetówki? Jego roczna pensja, ze wszystkimi dodatkami i maksymal-ną wysługa lat to 236218,08 zł. – czy-li około 63% zarobków naczelnika Zubko.

Czy można się dziwić, że do nie-dawna hasłem promocyjnym miasta było „Lubię Lubin”? Dees

Śmierć na koncercie

LUBIN �Podczas koncertu zespołu Babayaga oyo w Centrum Kultury Muza w Lubinie zasłabł fan zespołu. Kilkudziesięciominutowa reanimacja nie przyniosła rezultatu – młody człowiek zmarł. Przyczyny śmierci wyjaśni postępowanie policyjne.

Nowe uliceLUBIN �

Radni postanowili nadać nazwy budowanym i planowanym ulicom, które położone są w okolicach Specjalnej Strefy Ekonomicznej. jedna z nich otrzymała nazwę ul. Biedronkowej. Mimo wątpliwości radnych co do poprawności formy językowej postanowiono przyjąć taką nazwę. Zwłaszcza, że przedstawiciele Jeronimo Martins Dystrybucja (właściciel sklepów Biedronka), której magazyny mieszczą się przy tej ulicy, zadeklarowali dofinansowanie kwotą 100.000 budowę systemu monitoringu drogowego. Pozostałe nowo nazwane ulice to: Granitowa, Kalcytowa, Malachitowa, Nefrytowa i Onyksowa

Dees

Krzysztof Kubiak � (301tys.zł), prezes MPO, zasiada w radach nadzorczych dwóch spółek.Jarosław Wantuła � (255 tys. zł), prezes MPWiK oraz przewodniczący dwóch rad nadzorczych.Damian Stawikowski � (232tys.zł), asystent prezydenta, prezes RTBS, rada nadzorcza polkowickiego PGoM, radny powiatu.Piotr Teofil Chojnacki � (207 tys. zł), prezes MPEC Termal, członek 2 rad nadzorczych.Artur Dubiński � (192 tys. zł), prezes spółki Budowa Szkoły Podstawowej nr 14 oraz LSI, wiceprezes Galeria Rynek.

Przy takich zarobkach uśmiech na twarzy naczelnika Zubko jest całkowicie zrozumiały.

LUBIN � Więcej, niż Prezydent RP

Lubią Lubin

Lubińskie gaLerie Jsrebrna Promenada

Srebrna Promenada – taką nazwę otrzymała, otwarta pod koniec maja, galeria przy Pałacu Ślubów. Mieszczą się w niej m.in. bank, dyskont spożywczy, drogeria, apteka, butiki, salony telefonii komórkowej itp. Dzieci najbardziej cieszą pierwsze w Lubinie ruchome schody.

galeria arena

Buduje się z dużym rozmachem i już zaczyna nabierać kształtów. Termin oddania inwestycji jest niczym nie zagrożony – twierdzą przedstawiciele inwestora. Otwarcie planowane jest na 4 kwietnia przyszłego roku. Wynajęto już ponad 60% powierzchni handlowej i chętni nadal się zgłaszają.

galeria rynek

Nieprawdą jest, jak mawiają nieżyczliwi, że na terenie budowy Galerii Rynek nic się nie dzieje. Wszak dziewięć miesięcy temu, tuż przed wizytą prezydenta Kaczyńskiego wyrównano teren. Ostatnio, dwa tygodnie temu, skoszono nawet chwasty. (dees)

kĄCik CZY raCZeJ kĄŚLik J POeZJiSzczypta poezji nie zaszkodzi, a może zainspiruje do wielkich czynów! Zwracam się więc z uprzejmą prośbą do władz miasta Lubina, w szczególności do Pana Prezydenta o zapoznanie się z niżej zacytowanymi fraszkami na temat naszego grodu i upraszam uprzejmie o małą choć refleksję po ich lekturze. Jeśli Pan Prezydent Raczyński czasu nie znajdzie (wszak jak sam mówił w „Faktach”: dup.....mi się nie zajmuję) niechaj choć jego złotousty rzecznik prasowy panKrzysztof Maj raczy wytłumaczyć mieszkańcom Lubina, dlaczego nic się nie dzieje w sprawie poruszonych przeze mnie problemów. Liczę na równie lekką i rozrywkową – jak moje rymowanki – odpowiedź, bo z takich rzecznik Pana Prezydenta zaczyna słynąć... Na przykład w prezydenckiej gazecie był uprzejmy wyjaśnić zdumionym mieszkańcom naszego miasta, że to dla nich zakupiono czyszczarkę do butów za – bagatela – trzy tysiące złotych.Czyżby sugerował, że ewentualni petenci lub, co gorsza, goście Prezydenta ośmielali się nawiedzać Urząd Miasta Lubina w brudnym obuwiu? A fe, doprawdy nieładnie! Za wysokie progi na... brudne nogi!

Oddana Państwu- anna surmacz

P.S. Jeszcze nie zdążyłam ochłonąć po wypowiedzi naszego Prezydenta o, pardon , „duperelach”, a już nowe sformułowanie przykuło moją uwagę. Gazeta Wrocławska przytacza taką oto wypowiedź Gospodarza naszego grodu, tłumaczącego, z jakich powodów chce usunąć działaczy boksu i ich młodocianych podopiecznych: „Jak ktoś nie płaci, to się go WYWALA”. Doprawdy, to się nazywa mocne słowo silnego prezydenta!S. Leca polecam, bo klasyka i erudycja zawsze nas poratują: „Ten się liczy między nami, kto się liczy ze słowami!”.

KTO POD KIM D...

Dół w środku miastakłopot to nie lada.Kto go wykopał,sam w niego wpada

PSI ŻYWOT

Lubin dziękujeza psie toalety.Rynku brakuje tunadal niestety

O PUCYBUCIE W UM

Zamiast miejsc pracy,choćby pół etatu,smalenie cholewekdo elektoratu!

LUBIN � Komu na tym zależało?

Ukryli ze strachu?

Podczas ostatniej sesji Rady dyskutowano o udzieleniu absolutorium. Zabrakło

wówczas ważnego dokumen-tu – opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej do wniosku Komisji Rewizyjnej o nieudziele-nie Prezydentowi Raczyńskiemu absolutorium za wykonanie w roku ubiegłym budżetu. Przewodniczący stwierdził, że takie pismo do niego nie dotarło. Pytana podczas posiedzenia skarbnik mia-sta Alicja Michułka stwierdziła, że „według jej wiedzy takie pismo do

godziny 15.15 (początek sesji) d o U r z ę d u Miejskiego nie dotarło”.

- M o g ę stwierdzić, ż e p a n i s k a r b n i k

wtedy kłamała – mó-wi Marek Bubnowski - przewod-niczący Rady Miejskiej. - Ten doku-ment już dawno w Urzędzie był. To skandal, to próba utrudnienia, a na-wet uniemożliwienia Radzie pod-jęcia właściwej decyzji!

Podczas sesji, po zasięgnięciu opinii prawnika, który stwierdził, że opinia RIO nie jest wiążąca, Ra-da w głosowaniu podjęła decyzję o nieudzieleniu absolutorium.

Tymczasem okazało się, że w dniu sesji do Urzędu dotarła opi-nia RIO. Mało tego – dotarła dwu-krotnie: była wysłana faxem i nor-malną drogą korespondencyjną.

Fax dotarł do Urzędu 29.04 o go-dzinie 10.11 (widać to na skanie do-kumentu) – a więc na ponad pięć

godzin przed rozpoczęciem sesji. Dotarł i… utknął nie wiadomo gdzie. Odręczna dekretacja na tym dokumencie nosi datę… 2.05. Co się działo z tym dokumentem przez kilka dni?

Podobnie wygląda sytuacja z ory-ginałem pisma. Został zarejestro-wany w kancelarii ogólnej Urzędu także 29. 04. I także na nim data de-kretacji jest z 2.05.

Kto zawinił, że dokument nie tra-fił na obrady sesji?

- Dzisiaj mogę powiedzieć, że do-kument ten został w sposób świa-domy przetrzymany przez naczel-nika wydziału organizacyjnego Le-cha Dłubałę, podkreślam: w sposób świadomy - mówi przewodniczący Bubnowski.

O tym, że jakieś manipulacje z uchwałą RIO miały miejsce ma świadczyć także fakt, że pismo adresowane do Kancelarii Rady Miejskiej zostało otworzone i prze-trzymane przez pracowników Urzędu Miejskiego

– Pismo oryginalne do kancelarii Rady dotarło… otwarte i bez koper-

ty – dodaje oburzony Bubnowski. - Pismo jest kierowane do Przewod-niczącego Rady. Powstaje pytanie: kto zezwolił na otwieranie kore-spondencji nie przeznaczonej dla Urzędu? Może ktoś czekał na ten dokument i przechwycił go, gdyż treść tego pisma jednoznacznie wskazuje na zasadność wniosku o nieudzielenie absolutorium pre-zydentowi? Będę to wyjaśniał.

Dariusz Szymacha �Skandal w Urzędzie Miejskim. Przed sesją ukryto pismo, w którym RIO opiniuje pozytywnie wniosek o nieudzielenie absolutorium prezydentowi miasta.

OPinie internautów JStanisława �

To nie wstyd przyznać się do tego, że otrzymało się złą opinię z RIO. Panie Prezydencie - tylko zarozumialec uważa, że jest nieomylny... Czy liczył Pan na to, że prawda nie wyjdzie na światło dzienne ?

Ciekawski �Jak się czują radni z klubu Lubin 2006, których Prezydent wpuścił w maliny - RIO wydało złą opinię o pracy Prezydenta, a oni głosowali za udzieleniem absolutorium ?

�PROKURATOR! PROKURATOR! GDZIE JEST PROKURATOR ?????!!!!!!!! Prezydent powinien wiedzieć, że można wybaczyć nawet błędy, ale kłamstwa, obłudy, draństwa nie !!!!!

Marek Bubnowski

lub

Mała �

Page 5: kurier12

5Lubingmina

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

czerwiec 2008www.powiat-lubin.pl

REGION � We wrzosowej krainie

Po fundacji – stowarzyszenieGmina Lubin – obok pięciu innych gmin oraz stowarzyszeń – jest założycielem Lokalnej Grupy Działania „Wrzosowa Kraina”. Ma ona rozwijać i chronić obszary wiejskie.

Inicjatorzy powołania stowarzy-szenia o nazwie „Wrzosowa Kraina”, to gminy Przemków, Gromadka, Chocianów, Chojnów oraz gminy wiejskie Lubin i Bolesławiec. Nowa organizacja tym różni się od wcześ-niej istniejącej fundacji o tej samej na-zwie, że teraz łączy działania samo-rządów, organizacji pozarządowych i lokalnych przedsiębiorców. A wszystko po to by promować swoich mieszkańców ich inicjatywy, wspie-rać integrację i rozwój obszarów wiej-

skich. Za pieniądze Unii, która pro-muje takie partnerstwo. (mb)

LUBIN � Nasze kulinarne dziedzictwo

Konkurs na potrawęLubińska gmina wiejska będzie szukać lokalnego, tradycyjnego produktu i po raz drugi przyłączy się do konkursu pn. „Nasze kulinarne dziedzictwo”.

Taki konkurs, to wyzwanie dla kół gospodyń wiejskich, ale również so-łectw, grup mieszkańców lub nawet firm. Chętni muszą przygotować po-trawę – koniecznie tradycyjną meto-dą, przy użyciu lokalnych surow-ców. Takie danie musi mieć też tra-dycyjną nazwę i, rzecz jasna, być smakowite – jury będzie oceniać nie tylko składniki potraw ale również

ich ułożenie, estetykę wykonania i sposób podania. Organizatorami konkursu jest Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego we Wrocła-wiu, Powiatowy zespół Doradców w Lubinie oraz Gminny Ośrodek Kul-tury w Raszówce. I właśnie do Ra-szówki, do 12 czerwca, należy kiero-wać zgłoszenia. Na zwycięzców cze-kają nagrody rzeczowe, a o tym, kto gotuje i piecze w gminie najlepiej do-wiemy się podczas prezentacji pro-duktów w świetlicy w Raszówce 19 czerwca; początek o godz. 16.30.

(mb)

LUBIN � Gmina w turnieju miast i wsi

Aktywni przez ruchLubińska gmina przyłączyła się do ogólnopolskiej akcji Sportowy Turniej Miast i Wsi. Mieszkańców zachęcano, by jednego dnia, przez 30 minut nieprzerwanie, oddawali się rekreacji ruchowej.

W całym kraju turniej odbywał się 28 maja, już po raz czternasty. Wa-runkiem zaliczenia uczestnictwa jest udział w jednej z wielu form rekrea-cji fizycznej: grze, sporcie indywidu-alnym lub zespołowym, turystyce lub innej aktywności ruchowej - przez minimum 30 minut.

- Po ustaleniach z panią wójt za-proponowaliśmy aktywność ucz-

niów szkół podstawowych w tzw. zaprawie porannej, turniej piłki noż-ne w Księginicach, treningowe zaję-cia gminnych klubów LZS – poinfor-mował pełnomocnik wójt Krzysztof Szczepaniak.

Pomyślano także o pracownikach Urzędu Gminy, choć do ostatniej chwili pomysł trzymano w tajemni-cy. I właśnie w środę, 28 maja prze-prowadzono tam… próbne ćwicze-nia ewakuacji urzędników w związ-ku z alarmem o zagrożeniu pożaro-wym. Jak się dowiadujemy, stan go-towości i zaangażowanie załogi urzę-du strażacy ocenili bardzo wysoko.

(mb)FO

T. J

ANUS

Z ŁU

CKI

Po uśmiechach widać, że - na szczęście - to tylko ćwiczenia.

Biskup z wizytą GMINA �

Biskup legnicki Stefan Cichy w trakcie duszpasterskiej wizytacji diecezji odwiedził również lubińską gminę. Był m.in. w Raszówce, Grzelinie, Czerńcu i Siedlcach. W tych ostatnich spotkał się z uczniami oraz kadrą pedagogiczną szkoły podstawowej. Na przywitanie najważniejszego duchownego w diecezji dzieci zaprezentowały przedstawienie pt. „Piękne ubranie Pana”. Podobnie przebiegały wizyty w innych miejscowościach gminy. Stefan Cichy odwiedzał chorych, spotykał się także z przedstawicielami stowarzyszeń katolickich. (mb)

Biskup Stefan Cichy w siedleckiej szkole.

Trochę statystykiGMINA �

Na koniec kwietnia 2008 r. gmina liczyła 11 tys. 787 mieszkańców zameldowanych na stałe - w tym 5908 kobiet i 5879 mężczyzn. Według urzędowych rejestrów 132 osoby wyemigrowały, a 11 zgłosiło czasowy pobyt za granicą.

Harry na czeleRASZÓWKA �

„Harry Potter” to najbardziej ulubiona książka młodych mieszkańców gminy. Tak przynajmniej wynika z ankiety, przeprowadzonej przez bibliotekę w Raszówce w ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Książki dla Dzieci. W plebiscycie wzięło udział w sumie 461 uczniów z sześciu szkół. Najczęściej przez nich pożyczane książki, to lektury szkolne. Baśnie H.Ch. Andersena znalazły się, zresztą, na drugim miejscu tej listy bestsellerów, a „Dzieci z Bullerbyn” – na miejscu trzecim. Wśród autorów zwyciężyła twórczyni przygód Harry’ego –J.K. Rowling, po niej Andersen i Jan Brzechwa.W gminie miało miejsce jeszcze jedno literackie wydarzenie: w ramach Tygodnia Bibliotek zorganizowano spotkania z autorką książek dla dzieci, tłumaczką i dziennikarką radiową z Krakowa, Barbarą Gawryluk. Około 200 uczniów mogło posłuchać opowieści o tym, jak pisze się książki i tworzy audycje, a na koniec otrzymać autograf.

(mb)

FOT.

JAN

USZ

ŁUCK

I

Pisarka gościem uczniów.

Z Policyjnych statystyk JMIROSZOWICE �

Na należącej do mieszkańca Lubina działce budowlanej wykopano niewybuch z czasów II wojny światowej. Właściciel posesji sam zabezpieczył znalezisko do czasu przyjazdu głogowskich saperów.

OBORA �Jeszcze jeden wojenny „skarb”: w lesie niedaleko wsi znaleziono granat ręczny.

OSIEK �Na ponad 5000 zł oszacował straty lubinianin, który w Osieku buduje dom. Nieznany sprawca wyłamał drzwi z futryną, dostał się do środka – skąd ukradł głębinową pompę wodną i 100 metrów kabla elektrycznego.

SIEDLCE �Mały wypadek na drodze nr 36. Kierowca i pasażer audi B5 wyszli z kraksy z potłuczeniami głowy i

klatki piersiowej (jeden miał też złamany kciuk, drugi- żebra). A wszystko przez nadmierną prędkość, z jaką prowadził 23-letni kierowca. Na 24 kilometrze tej drogi mężczyzna nie zapanował nad pojazdem zjechał na prawe pobocze drogi i dachował. Kierowca był trzeźwy, zarówno on, jak i pasażer mieli przypięte pasy bezpieczeństwa.

(oprac. mb)

LUBIN � Nowa radna i stare sprawy

Gmina w sądzie Mirosława Bożyńska �

Wanda Wójtowicz z Niemstowa została zaprzysiężona na nową radną lubińskiej gminy wiejskiej. Ostatnia majowa sesja przebiegła wyjątkowo sprawnie i szybko, ale w kuluarach dyskutowano o jednym: ilu właściwie rajców liczy samorządowa władza w gminie?

Nie wiemy, czy jest nas 14, czy 15. O tym, że wojewo-da wydał rozporządzenie

zastępcze o wygaśnięciu jednego mandatu dowiedzieliśmy się z gazety. I to już ponad miesiąc temu, ale nawet dziś nie usłysze-liśmy ani słowa informacji na ten temat - mówiła po sesji Krystyna Żabicka.

Przypomnijmy, że chodzi o rad-nego Pawła Szudrowicza, któremu rada większością głosów dwukrot-nie - a raz na wezwanie wojewody - nie odebrała mandatu, mimo cią-żącego na nim wyroku w sprawie karnej. Zgodnie z przewidywania-mi, decyzję za samorządowców podjął wojewoda.

- Rozporządzenie zastępcze o wygaśnięciu mandatu nosi datę 21 kwietnia - usłyszeliśmy w biurze nadzoru prawnego wojewody. - Radny miał 30 dni na złożenie od-wołania w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym.

30 dni - odkąd rozporządzenie wpłynęło do kancelarii rady gmi-ny. Spośród naszych rozmówców nikt nie wiedział, kiedy dokładnie minął termin.

- A my jeszcze pod koniec kwiet-nia mieliśmy sesję i nikt nas o tym nie poinformował. Teraz może się okazać, że wszystkie uchwały pod-jęte z udziałem pana Szudrowicza można unieważnić - skomentowa-ła Żabicka.

Paweł Szudrowicz złożył odwo-łanie do sądu.

- Mówił, że się odwoła – powie-dział przewodniczący rady Roman Komarnicki. - Jeśli to zrobił, to man-datu jeszcze nie stracił.

Ostatnie wydarzenia we wła-dzach samorządu jeden z sołtysów skomentował krótko:

- Wstyd, i tyle. Jakby nie było na co czasu tracić, tylko na sądy.

Gmina wiejska niemal w jednym czasie bowiem trzykrotnie trafi na wokandę sądu administracyjnego: za każdym razem wskutek zaskar-żonych uchwał.

W jednej sprawie decyzję podję-to na ostatniej sesji i dotyczyła ona zmniejszenia liczby radnych two-rzących klub - z trzech do pięciu osób. A to, jak ocenił wojewoda, w istotny sposób ogranicza możli-wość zrzeszania się radnych, sprzy-ja preferowaniu dużych klubów i dyskryminuje mniejsze, „które w praktyce mogą reprezentować inne opcje polityczne”. W odpowie-dzi do sądu rada wystąpi o uwzględnienie skargi wojewo-dy.

Trzecia sporna sprawa dotyczy uchwały unieważniającej wybory sołeckie w Miłoradzicach.

- Podejmując ją naruszono nie tylko artykuł 25 Kodeksu cywilne-go ale również art. 7 Konstytucji - powiedziała nam Jolanta Kunert z wydziału nadzoru prawnego

Urzędu Wojewódzkiego we Wroc-ławiu.

Jak ustalono, 24 paragraf Statutu Sołectwa Miłoradzice zwiera zapis mówiący o tym, że odwołania w sprawach wyboru lub odwoła-nia sołtysa ostatecznie rozstrzyga Rada Gminy. Nie oznacza to jednak – czytamy w uzasadnieniu skargi wojewody – dowolności działania Rady. Ta miała obowiązek wyjaś-nić, czy zarzuty przedstawione we wniosku o odwołanie są prawdzi-we. A tego nie zrobiła: nie zweryfi-kowano m.in. oświadczenia miesz-kanki Miłoradzic, która (prawdo-podobnie ona,bo podpis był niewy-raźny) stwierdziła, że inna miesz-kanka oddała na wyborach głos za swojego męża; wojewoda wytknął również wiele braków formalnych w uchwale – w tym brak numeru paragrafu statutu sołectwa.

„Unieważniony” sołtys Stani-sław Rzempowski czeka teraz na kolejną decyzję radnych w swojej sprawie.

- Albo się odwołają, albo przy-chylą do skargi wojewody. Ja w każdym razie od dwóch miesię-cy nie dostaję diety - powiedział.

W cieniu takich właśnie spor-nych kwestii Wanda Wójtowicz, emerytowana dyrektor szkoły w Niemstowie, złożyła rajcowską przysięgę. Dumna i szczęśliwa, go-towa działać dla dobra społeczno-ści całej gminy.

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

Pośpiech, z jakim gminni radni podejmowali decyzje dały skutek przeciwny: wojewoda wstrzymał wykonanie kilku uchwał i skierował skargi do sądu administracyjnego.

Urokliwe zakątki gminy

Page 6: kurier12

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

6 Rudna gmina

RUDNA � Wójt skwitowany

Po absolutorium – podwyżkaWładysław Bigus, jako jedyny szef gminy w powiecie lubińskim został pozytywnie oceniony z pracę w ubiegłym roku.

Rada udzieliła wójtowi absoluto-rium z wykonania budżetu, a na ko-lejnej sesji – zgodnie z zasadą: jaka praca, taka płaca - przyznano mu

podwyżkę. Według uchwały szef gminy Rudna będzie otrzymywać brutto 4990 zł pensji zasadniczej, po-większonej o 1790 zł dodatku funk-cyjnego, a do tego 20-procentowy do-datek za wieloletnią pracę i 40% do-datku specjalnego.

(mb)

Z policyjnych raportów JWYSOKIE �

Komenda Powiatowa Policji prosi o kontakt osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat kradzieży w nocy z 22 na 23 kwietnia br. Z terenu budowy domku jednorodzinnego nieznani sprawcy zabrali, ważący prawie 300 kg, agregat tynkarski marki G4 PLUS. Sprzęt należał do firmy, która wykonywała prace na tej budowie. Ponadto skradziono dwuskrzydłowe drzwi wejściowe wraz z futryną (w kolorze złoty dąb, z charakterystyczną lustrzaną szybą) oraz inne materiały budowlane. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, kontaktować się można dzwoniąc pod numer (076) 8406222 lub pod 997.

TOSZOWICE �Dwaj mieszkańcy wsi – ojciec i syn spotkają się w sądzie w podwójnej roli: pokrzywdzonego i sprawcy przestępstwa. Policjanci z posterunku w Rudnej, prowadząc dochodzenie w sprawie kradzieży z włamaniem do prywatnego mieszkania w miejscowości Toszowice ustalili, że sprawcą tego przestępstwa jest syn właściciela mieszkania. Aby możliwe było dalsze prowadzenie dochodzenia w tej sprawie pokrzywdzony, czyli ojciec sprawcy musiał złożyć wniosek o ściganie karne swego syna za to przestępstwo. Wniosek taki został złożony, ale kiedy syn dowiedział się o tym, to opowiedział z kolei, policjantom o kradzieżach, które w ciągu ostatnich dwóch lat popełnił jego ojciec. Policjanci potwierdzili te informacje, zabezpieczyli skradzione rzeczy i wszczęli dochodzenie przeciwko ojcu.

BRODÓW �20-letni mieszkaniec Radomiłowa stanie przed sądem za złośliwe wprowadzanie policji w błąd. Młody mężczyzna dwukrotnie – podając się za Michała Kempę z Brodowa alarmował dyżurnego w Komendzie Powiatowej Policji o kradzieży roweru. Mało tego: informował również, że będzie czekał na funkcjonariuszy pod wskazanym adresem. Policjanci poszkodowanego na miejscu jednak nie spotkali, a gdy cała sytuacja się powtórzyła – zainteresowali się grupką młodzieży na przystanku autobusowym. Wówczas okazało się, że to jeden z tych młodych ludzi, będących pod wpływem alkoholu złośliwie i fałszywie alarmował policję. A to wykroczenie, za które teraz odpowie. (oprac. Mb)

wielka sprawa RUDNA �

Rudna była gospodarzem pierwszej konferencji, poświęconej edukacji przedszkolnej mieszkańców małych gmin. Spotkanie odbyło się z inicjatywy wrocławskiej fundacji Eudajmonia, która wraz z Urzędem Marszałkowskim z Unii realizuje projekt pn. „Mały człowiek- wielka sprawa. Porozmawiajmy o przedszkolach”. Rozmawiano o nowatorskich metodach edukacyjnych i możliwościach finansowania powstających na wsiach przedszkoli. Celem jest budowa placówek integracyjnych na Dolnym Śląsku, które byłyby finansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego. Rudna decyzję o budowie przedszkola podjęła już wcześniej. – Ale myślimy o tym, żeby utworzyć w nim pięć oddziałów, w tym jeden integracyjny – powiedział nam wójt Władysław Bigus. (mb)

Ponad 30 osób uczestniczyło w konferencji, poświęconej nowym formom edukacji najmłodszych.

FOT.

ARC

HIW

UM R

OK-U

GWIZDANÓW � Kłopoty z porządkowaniem komunalnego mienia

na kolejowych gruntachPo blisko siedemnastu latach od komunalizacji gmina wreszcie będzie mogła przejąć nieruchomości, należące do PKP.

Na ulicę, biegnącą w Gwizdano-wie wzdłuż torów zwyczajowo mówi się: Kolejowa. Niektórzy z lo-katorów kiedyś rzeczywiście pra-cowali na kolei, dziś – emeryci, chcą wykupić mieszkania na własność. Z domem oznaczonym numerem 4 jest jednak kłopot: leży na grun-tach PKP. Mimo, że od czasu ko-munalizacji mienia minęło prawie 17 lat kwestii własności do tej pory nie uporządkowano.

- Być może sprawy uwłaszczenia trwały tak długo – usłyszeliśmy w Oddziale Gospodarowania nie-ruchomościami PKP we Wrocła-wiu.

- Efekt jest taki, że ludzie płacą czynsze za najem lokali, my po czę-ści budynek remontujemy, choć za-soby de facto nie są komunalne – stwierdził szef Zakładu Gospodar-ki Komunalnej i Mieszkaniowej w Rudnej Michał Wejksznia.

I choć, zgodnie z gminnym pra-wem najemcy lokali komunalnych

mają prawo pierwokupu i mogliby korzystać z wysokiej bonifikaty – gmina nie może zainteresowanym mieszkań sprzedać na własność.

Samorząd rozpoczął rozmowy z PKP w sprawie przejęcia nieru-chomości w Gwizdanowie. Kolejo-wa firma zaproponowała zamianę: gruntów za część należności z tytu-łu podatku od nieruchomości.

- Kwota będzie znana dopiero wtedy, gdy będziemy znać wycenę – usłyszeliśmy we wrocławskim OGN PKP. – Właśnie został zleco-ny rzeczoznawc y szacunkowy operat.

Jeśli obie strony będą zgodne, to już w lipcu gmina podpisze z kole-jową spółką akt notarialny o prze-jęciu gruntu na własność. (mb)

Pokolejowe budynki w Gwizdanowie nie są jedynymi w gminie. Sprawy własnościowe czekają na uporządkowanie również m.in. w Rynarcicach.

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAC

HA

RUDNA Osiem lat tworzyli łańcuch z papierków po gumie do żucia �

Trafią do Guinessa

Dziś mamy święto szkoły – mówi dyrektor Zespołu Szkół w Rudnej Zbigniew

Grabowski. – Dwa lata temu otrzymaliśmy imię Jana Pawła II i od tego czasu jest to nasz dzień. Postanowiliśmy, że nie będziemy organizować oficjalnych akademii, tylko że będzie to dzień zabaw dla dzieci i młodzieży oraz ich rodzi-ców. I najważniejsze, że dzieci zaprezentowały dzieło swoich rąk.

Tym dziełem był kolorowy łań-cuch – zakładka do książki. Do ba-aaardzo dużej książki.

– Pomysł narodził się na lekcjach techniki – mówi Ewa Grabowska,

nauczyciel z Zespołu Szkół. – Wy-konywaliśmy różne prace metodą orgiami i właśnie zakładka przy-padła dzieciom bardzo do gustu. Było to… osiem lat temu. I od tego czasu budujemy tę zakładkę.

Przez osiem lat dzieci same zbie-rały papierki po gumach do żucia, by budować łańcuch. Na całą pracę zużyto ponad 250 tys. papierków. Szacunkowo, wartość gumy, która była w nie zawinięta, to ponad 46 tys. zł. Dzieci uczyły się robić za-kładkę w szkole, a potem wiązały ją w domu.

– Robiłam tę zakładkę wieczora-mi i podczas weekendów – mówi Karolina Siwak z Kliszowa, obecnie

już absolwentka Zespołu Szkół. – Przez dwa lata udało mi się zrobić ponad 200 metrów. Z początku wy-konanie jednego metra zajmowało

mi dwie godziny, później szło to już zdecydowanie szybciej.

Dyrekcja Zespołu Szkół po cichu liczy na to, że znajdzie się sponsor, który zechce wykorzystać zakład-kę do celów reklamowych, a szko-ła w zamian będzie mogła wyposa-żyć jakąś pracownię.

Przy okazji budowy zakładki szkoła rozpoczęła realizację progra-mu ekologicznego Szkolne Rady na Odpady. W budynkach rozmiesz-czono kilkanaście punktów zbiórki śmieci posegregowanych. Oprócz efektów dydaktycznych segregacji odpadów, szkoła ma wymierne ko-rzyści: dzięki temu programowi oszczędza w skali miesiąca 1000 zł. za wywóz niesegregowanych śmie-ci.

Łańcuch został zmierzony w obecności Dionizego Zejera, kon-trolera z Towarzystwa Kontroli Re-kordów Niecodziennych. – Zakład-ka ma dokładnie 1590,1 m. – powie-dział pan Dionizy. – Spisaliśmy pro-tokół, który będzie wysłany do Światowej Księgi Rekordów Gui-nessa. Na pewno tak długiej zakład-ki do książki nie było w Polsce, a prawdopodobnie jest to absolut-ny rekord świata.

Kiedy dzieci świętowały w szkole, ich rodzice i mieszkań-cy gminy oddawali w pobliskiej przychodni krew. To też jest już tradycją, że taka akcja organizo-wana jest właśnie z okazji Święta Szkoły. Od godziny ósmej trwała rejestracja krwiodawców. O 11.00 przywieziono trzy stanowiska do pobierania krwi i rozpoczęto jej pobór.

– Akcja cieszyła się z dużym za-interesowaniem – powiedziała Ada Szklarz, szefowa przychodni. – Przyszło ponad trzydzieści osób. Cieszymy się, że tyle osób chciało podzielić się tym darem serca.

Dariusz Szymacha �1590,1 m liczy sobie zakładka do książki wykonana techniką origami. To absolutny rekord świata – będzie wpisany do Księgi Guinessa.

Cała zakładka składa się z 250 tys. takich ogniwek

Dzieci z dumą prezentowały wytwór swoich rąk

CHOBIENIA �

Kiermasz książki

Tradycja wiosennych kiermaszów książki sięga kilkudziesięciu lat. W pełnym słońcu odbyła się taka impreza w Chobieni. Atrakcyjne pozycje przyciągały mieszkańców wsi. Najczęściej pytano o encyklopedie, słowniki i poradniki. Powodzeniem cieszyły się też pozycje o medycynie i literatura kobieca. Razem sprzedano książki za ponad dwa tysiące zł. (dees)

RUDNA � Kłopoty z „zieloną szkołą”

Zawiedli pośrednicyTylko jedna firma odpowiedziała na anons urzędu gminy o organizacji tzw. zielonej szkoły dla uczniów.

Rudna, jak większość gmin zagłę-bia miedziowego, przynajmniej raz w roku stara się wysłać uczniów swoich szkół w bardziej zdrowe re-giony kraju. Dotychczas firmy po-średniczące w organizacji „zielonych szkół” prześcigały się w ofertach –

podobnie, jak właściciele ośrodków wypoczynkowych: bez uczniów nie-jeden nie doczekałby sezonu. Odkąd kilkudniowe wypady nad morze czy w góry stały się wśród rodaków modne – miejsca dla dzieci zabrakło. Trzeba było osobistej wizytacji wój-ta, by akcja się powiodła. W sumie na zieloną szkołę pojedzie 480 dzieci z Rudnej i 250 uczniów ze szkoły w Chobieni.

Page 7: kurier12

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

7Ścinawagmina

ŚCINAWA � Tytuł i statuetka od radnych

Nagroda dla karatekówŚcinawski Klub Karate Goju-Ryu został tegorocznym laureatem Nagrody Miasta.

Decyzję podjęli radni podczas se-sji 29 kwietnia. Wybierano między dwoma organizacjami: sportową oraz stowarzyszeniem „Równe Szan-se” i – jak podkreślali samorządow-

cy – nie był to wybór łatwy, ponie-waż obie kandydatury przysłużyły się gminie i jej mieszkańcom. Laure-at oprócz honorowego tytułu otrzy-ma również szklaną statuetkę. Wrę-czenie nastąpi, najprawdopodobniej, podczas najbliższych Dni Ścinawy.

(mb)

ŚCINAWA � Po sesji Rady

Podwyżka i zmiany w budżecieNa 2 mln 700 tys. zł będzie opiewać kredyt, jaki jeszcze w tym roku zaciągnie ścinawska gmina. To pieniądze potrzebne na pokrycie deficytu budżetowego.

Radni podczas obrad 2 czerwca dokonali także zmian w tegorocz-nym budżecie. Zdecydowali m.in. o przekazaniu 37 tys. zł na kupno ra-

diowozu do komisariatu w Ścinawie i o budowie chodnika przy SP nr 3 na ul. Św. Jadwigi (zamiast chodnika w rynku). Zgodnie z nową tabelą płac podniesiono również wynagrodze-nie burmistrza: Andrzej Holdenma-jer będzie otrzymywać miesięcznie 4200 zł brutto, powiększone o 1500 zł dodatku specjalnego i 20 proc. dodat-ku funkcyjnego. (mb)

Święto miastaŚCINAWA �

W pierwszą sobotę czerwca rozpoczną się Dni Ścinawy – na mieszkańców i gości czeka wiele atrakcji. Będą konkursy dla dorosłych, gry i zabawy dla dzieci, przejazdy kucykami i pokaz ciężkich motocykli. Swoje umiejętności zaprezentują karatecy, młodzi piosenkarze ze szkół oraz pieśniarze i tancerze z zespołów ludowych. Na scenie będzie można zobaczyć m.in. artystów z Krakowa w programie „Och, Tośka”, zespół Ci Sami, kapelę Piaskownię, Galę Biesiadną z Pyrzyc oraz – w roli gwiazdy – grupę Skaner. Przyjedzie lunapark z Czech i rodzimi pszczelarze, którzy dadzą spróbować swoich miodów. Impreza będzie trwała do niedzieli wieczór.

Plener z dłutemŚCINAWA �

Blisko tydzień trwał Nadodrzański Plener Rzeźbiarski. Pod tym szyldem artyści zebrali się w Ścinawie na zaproszenie burmistrza już po raz drugi, w przepięknym otoczeniu nabrzeża Odry. Tworzyli dla siebie, ale kto chciał, mógł podczas warsztatów posłuchać o tajnikach sztuki rzeźbiarskiej i spróbować się zmierzyć z drewnianym tworzywem.

Bez absolutoriumŚCINAWA �

Burmistrz Andrzej Holdenmajer nie otrzymał absolutorium. Na sesji, podczas której podsumowywano jego pracę w ubiegłym roku, a przede wszystkim – wykonanie budżetu – wszyscy radni wstrzymali się od głosu. – Uznaliśmy, że nieudzielenie absolutorium byłoby sprzeczne z wcześniejszą opinią RIO i komisji rewizyjnej, ale jednocześnie chcieliśmy dać burmistrzowi Andrzejowi Holdenmajerowi wyraźny sygnał, że nie popieramy prowadzonej przez niego polityki inwestycyjnej i kadrowej – wyjaśniał przewodniczący Jan Kotapka. (mb)

ŚCINAWA � Trwa modernizacja linii kolejowej

Żeby pociąg jechał szybciejObjazd, wprowadzony z powodu remontu przejazdu kolejowego już nie obowiązuje. Ale prace na całej trasie do Rudnej Gwizdanów potrwają do przyszłego roku.

Jeszcze w połowie maja wyjeżdża-jąc ze Ścinawy w stronę Lubina trze-ba było skorzystać z objazdu.

- Takie zmiany w organizacji ru-chu wprowadzane są na każdym, re-montowanym przejeździe, zgodnie z ustaleniami z drogowcami – poin-formował rzecznik prasowy wroc-ławskiego oddziału PKP Polskie Li-nie Kolejowe Mirosław Siemieniec.

Chodzi o trwającą modernizację li-nii kolejowej z Wrocławia Głównego przez Wrocław Kuźniki, Brzeg Dol-ny, Wołów, Ścinawę do Rudnej Gwizdanów. 79-kilometrowa trasa będzie miała m.in. nową nawierzch-nię, nowe szyny, naprawione podto-rze i przebudowaną sieć trakcyjną.

W maju ruszyły prace na odcinku od Ścinawy do Chełmka Wołowskiego – będą trwać do lipca. Niebawem robot-nicy przeniosą się na sąsiedni tor.

Na obu torach obowiązywało ograniczenie prędkości do 30 km/

godz. Kolejarze planują likwidację w sumie 20 tzw. zwolnień.

- A to oznacza, że po remoncie po-ciągi będą mogły jeździć z prędkoś-cią 100 km – zapewnił rzecznik. - Na trasie Ścinawa-Rudna Gwizdanów czas jazdy skróci się ok. 20 minut – zapewnił rzecznik.

Celem jest, oczywiście, krótszy o kilkadziesiąt minut dojazd do Wrocławia. Podróż będzie bezpiecz-niejsza, kolej – bardziej punktualna. Prace na całej linii mają się zakończyć w pierwszym kwartale 2009 r. Będą kosztować ok. 52 mln 773 euro.

(mb)

Torowisko przy przejeździe w Ścinawie – już w połowie wyremontowane.

FOT.

MIR

OSŁA

WA

BOŻY

ŃSKA

Z policyjnych statystyk JZABORÓW �

Na 2000 zł oceniła stratę Telekomunikacja Polska po ostatniej „akcji” złodziei. Nieznany sprawca wyciął i ukradł 550 metrów kabla linii napowietrznej.Poza drobnymi wykroczeniami maj na terenie gminy można uznać za spokojny.

ŚCINAWA � Przyjaźniej w urzędzie

Bliżej do kasyMała zmiana w urzędzie miasta i gminy: od kilku tygodni kasa działa już na parterze urzędu, vis a vis wejścia .

Mieszkańcy sobie chwalą to udo-godnienie, bo wreszcie nie trzeba się wspinać po schodach na piętro – no, chyba, że nie ma się ze sobą potrzeb-nego druczku lub formularza. Na wyższej kondygnacji też zmieniło się na lepsze: powiększono i odnowio-no sekretariat.

(mb)

Kasa na parterze, to udogodnienie dla klientów urzędu.

ŚCINAWA Konferencja o niepełnosprawnych �

Jak wyrównać szanseMirosława Bożyńska �

- Tyle osób tu przyszło, że na pewno coś dobrego z tego będzie – mówi Dariusz Łach, niepełnosprawny od dziecka młody mieszkaniec Ścinawy. Na konferencji, poświęconej problemom takich, jak on, prowadził koncert i sam śpiewał. Było to spotkanie podsumowujące osiem lat działalności stowarzyszenia „Równe Szanse”.

Można powiedzieć, że życie upływa mi muzycznie. Wszystko wokół bluesa się

kręci – przyznał Dariusz. Czekał na występ wraz ze znajomymi, z który-mi spotyka się na różnych festiwalach dla niepełnosprawnych w Polsce. Oknem na świat dla osoby na wózku jest Internet, choć nie zawsze wystar-czy, żeby zdobyć zawód, skończyć studia, ale Dariusz i tak jest wyjąt-kiem: ma pasję, której się oddaje – w przeciwieństwie do dziesiątek, a może setek innych chorych.

- W Ścinawie także były osoby, któ-re w ogóle nie wychodziły z domu. Bały się. Dziś widzę efekty naszej pra-cy: trochę obudziliśmy ich do życia, do otwartości, do tego, co im się prze-cież należy – ocenił Krzysztof Winiar-ski, w stowarzyszeniu „Równe Szan-se” działa od początku. Osiem lat te-mu, gdy powstawała organizacja za-siadał w radzie SP nr 3. Jednym z ucz-niów był wówczas niepełnosprawny chłopiec. – Osób, które potrzebują opieki jest więcej, a często jest tak, że rodzice pomóc im nie potrafią.

- Bo rodzic nie powinien zostawać w takiej sytuacji sam – mówiła do ze-branych na konferencji Małgorzata Gorący z Wrocławskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych. W prze-mówieniu wiele miejsca poświęciła

kwestiom współpracy orga-nizacji pozarządowych z władzami samorządowy-mi.

- Każdy rok jest rokiem niepełnosprawnych – na-wiązała do hasła spotkania starosta Małgorzata Drygas-Majka. – Wszystko, co zo-staje tutaj powiedziane, jest dla nas oczywiste. Ważne jest to, co potrafimy przeka-zać dalej, by pomóc niepeł-nosprawnym korzystać z ich praw.

O tym, jak stara się poma-gać stowarzyszenie „Rów-ne Szanse” mówiła prezes, Lilla Pie-tryka. Bilans minionych ośmiu lat działalności, to kupiony schodołaz do

szkoły i dziesiątki imprez, które na stałe wpisały się w gminny kalendarz i liczni sponsorzy, którzy te przed-sięwzięcia wspierają. 66 osób i instytucji uhonorowano na konferencji. Dyplomy wrę-czono także uczniom – zdro-wym i niepełnosprawnym autorom prac z konkursu, którego tematem była ma-ma. Nawiązał do tego bur-mistrz Andrzej Holdenma-jer, mówiąc o matkach nie-pełnosprawnych dzieci:

- To do nich powinniśmy się uczyć człowieczeństwa,

to one są dla nas wzorem oddania się bez końca, to one stają się święte za życia.

Organizacje pozarządowe, zajmujące się niepełnosprawnymi, to dla władzy lokalnej partnerzy i eksperci – przekonywała Małgorzata Gorący.

W konferencji uczestniczyli działacze organizacji społecznych i instytucji samorządowych, rodzice i niepełnosprawni podopieczni Stowarzyszenia „Równe Szanse”.

Starosta Małgorzata Drygas-Majka z różą od Kamila Woźniaka (drugi z lewej).

70 wyróżnionych w konkursie prac zaprezentowano

uczestnikom konferencji.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

Lilla Pietryka

Krzysztof Winiarski

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

Page 8: kurier12

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

8

Fot.

D.S

zym

acha

LUBIN � Każdy model to godziny żmudnej pracy

Podniebne walkiMyśliwce różnych typów starły się w symulowanych walkach powietrznych. Niebo nad lotniskiem w Lubinie do złudzenia przypominało areny bitew powietrznych z I i II Wojny Światowej.

Latające modele są wiernymi ko-piami samolotów biorących udział w obu wojnach. Nawet sposób ich ma-lowania musi być potwierdzony przez dokumentację. Jeśli nie ma do-wodów, że taki sposób malowania był stosowany przez jakąkolwiek jed-nostkę lotniczą, to model nie otrzy-muje punktów. Także najdrobniejsze szczegóły konstrukcji modelu, jak na przykład linki między skrzydłami dwupłatowców są bardzo istotne.

Myśliwce walczyły w dwóch katego-riach: I i II Wojny Światowej. W powie-trze wzbijało się po 5-6 samolotów w każdej turze. Każdy z nich ciągnął za so-bą długa taśmę. Zadaniem sterujących było odcinać taśmę przeciwnikom. Ten kto po pięciu minutach wylądował z najdłuższą zostawał zwycięzcą.

Do rozstrzygnięcia potrzebne by-ły nieraz rundy dodatkowe. Osta-

tecznie klasyfikację II Wojny Świato-wej wygrał Tomasz Zalewski z No-wej Soli, drugi był Marek Dawido-wicz, trzeci Piotr Miszczyk (obaj z Wrocławia) , a czwarte miejsce zdo-był lubinianin Bogdan Robak. Wal-ki modeli z I Wojny Światowej wy-grał Marek Dawidowicz z Wrocła-wia drugi był Marcin Jasiński z Żar, a trzeci Wojciech Krajnik z Wrocła-wia.

(dees)

Łatwo ulec złudzeniu, że to prawdziwe samoloty.

Samoloty startowały „z ręki”

LUBIN � Juwenalia 2008

Kolejny raz studenci z Lubina bawili się na juwenaliach. Klucze do bram miasta przyjęli z rąk... rzecznika prezydenta i udali się z nimi na tereny rekreacyjne OSiR-u. Tam bawiono się aż do rana.

Legnica � Miss Studentek

Lubinianka Marta Dec została wybrana Miss Polski Studentek Dolnego Śląska. Impreza odbyła się w ramach legnickich juwenaliów.Nowa miss ma 20 lat i chce zawodowo zająć sie modelingiem i fotomodelingiem.W konkursie rywalizowało 13 pięknych studentek. Każda z nich zaprezentowała się jury i publiczności w kostiumie kąpielowym, stroju sportowym i sukni wieczorowej.Tytuł najpiękniejszej przypadł Marcie Dec z Lubina, I vice Miss została Aleksandra Rodakiewcz z Głogowa, a II vice Miss – Mariola Samoticha z Miłoradzic. (dees)

Zabawa na stadionieLUBIN �

Wielka Majówka z Zagłębiem przyciągnęła rzesze miłośników futbolu. Mimo tego, że pogoda raczej nie sprzyjała, bawiono się świetnie. Rozegrano turniej piłkarski. Zaszczytne czwarte miejsce wywalczył zespół złożony z dziennikarzy lokalnych mediów. Pierwsze miejsce zdobyli piłkarze Kaczora, drugie old-boye Zagłębia, trzecia była drużyna złożona z kibiców lubińskiego klubu.Kibice mogli zwiedzić budynek klubu i obejrzeć, jaką bazą dysponują piłkarze. Zawodnicy odbyli pokazowy trening, któremu przypatrywali się kibice.To była świetna okazja dla kolekcjonerów na zdobycie autografów piłkarzy i trenerów. Na scenie występowały zespoły muzyczne, a przed sceną odbywały się pokazy cheerliderek.

Zlot chorągwiREGION �

Lubin będzie gospodarzem tegorocznego Zlotu Chorągwi Dolnośląskiej. Do miasta przyjedzie koło tysiąca druhen i druhów.Zjeżdżają się, by przeżyć wspólne chwile, spotkać przyjaciół z obozów i rajdów, przejść obowiązkowy szlak i uczestniczyć w dziesiątkach różnych zajęć – zgodnie ze swoimi zainteresowaniami. Zlot chorągwi, to także czas na to, by przypomnieć ludzi i wydarzenia z historii skautingu. Ten rok obchodzony jest jako Rok Olgi i Andrzeja Małkowskich, założycieli harcerstwa. Zuchy, harcerze, wędrownicy i instruktorzy chcą również na swój sposób uczcić 90 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Spotkają się w weekend, 6-8 czerwca na lubińskim lotnisku. (mb)

LUBIN � Kto utworzy centrum?

Wolontariusze potrzebni od zarazPowiat ponownie ogłosi konkurs dla organizacji pożytku publicznego na realizację programu, promującego wolontariat.

Na pierwszy ogłoszony na to za-danie konkurs wpłynęły dwie ofer-ty, ale z przyczyn formalnych kon-kurs trzeba było unieważnić. Przy-pomnijmy, że na utworzenie Powia-towego Centru Wolontariatu samo-rząd w tym roku chce przekazać 10 tys. zł.

- Z jednej strony taki ośrodek sku-piałby wolontariuszy, osoby chętne do pomocy potrzebującym, zajmo-wałby się również szkoleniem wo-lontarisuzy - wyjaśnił członek zarzą-du powiatu Ryszard Kabat. - Z dru-giej zaś strony mógłby koordynować działalnośc organizacji społecznych, byłoby to także miejsce wymiany in-formacji o podejmowanych pzez te organizacje przedsięwzięciach - czę-sto skierowanych do tej samej grupy społecznej i w tym samym czasie.

Centrum zajmowałby się również organizowaniem grup wsparcia i sa-mopomocy.

Dodajmy, że dotacja nie będzie przekazana na prowadzenie działal-ności gospodarczej, politycznej czy religijnej. Nie są to też pieniądze na zakupy inwestycyjne i remonty, nie można też za nie pokrywać tych kosztów utrzymania biura, które nie są związane z realizacją projektu.

Oferty należy składać do 26 czerw-ca 2008 r.

NIEMCY � Delegacja z powiatu lubińskiego gościła w zaprzyjaźnionym powiecie Rhein-Lahn

Wicestarosta Piotr czekało wraz z Mirosławem Gojdziem zwiedzili miejscowości powiatu. Spotkali się ze starostą Günterem Kernem. Rozmawiano o dalszym poszerzaniu współpracy kulturalnej i oświatowej. Goście, razem z lubińskimi artystami, wzięli udział w otwarciu wystawy „Zabytki Ziemi Lubińskiej”. Na zdjęciu od lewej: Günter Kern (starosta Rhein-Lahn), Piotr Czekajło (wicestarosta), Mirosław Gojdź (zarząd powiatu), Henryk Rusewicz, Marek Bajerski (artyści plastycy) i Edward Rippel (prezes TMZL).

LUBIN � Legenda lubińskiego Sierpnia ’80 z wizytą w mieście

Postanowiliśmy stanąć

Jest sierpień 1980 r. Wszyscy już wiedzą, że w Gdańsku strajk. Blokada informacyjna nie jest

szczelna – Radio Wolna Europa nadaje regularne sprawozdania z przebiegu rozmów ze strajkują-cymi. Znanych jest 21 postulatów. Coraz więcej zakładów pracy z terenu całego kraju solidarnoś-ciowo przyłącza się do strajku. Zakłady KGHM jednak pracują. Brakuje kogoś, kto powie: teraz my. I ten ktoś się znajduje. Jest kierowcą w lubińskim PKS. To Mieczysław Garboś.

- Strajk trwał już bardzo długo, zbyt długo. Trzeba było pokazać władzom, że to nie tylko Gdańsk ale cały kraj domaga się zmian. Rozma-wialiśmy, że trzeba coś zrobić. Za-wiozłem górników na pierwszą zmianę do pracy. Tam, czekając na wychodzących z pracy porozma-wiałem z kolegami i wymyśliliśmy, że jeśli my tych górników nie bę-dziemy wozić, to oni nie będą pra-cować przecież. Decyzja zapadła w ciągu kilkunastu minut.Postanowi-liśmy stanąć. Po powrocie na bazę zablokowaliśmy autobusami dwo-

rzec i zajezdnię. Wiedzieliśmy, że władze mogą próbować zdusić strajk pod byle pretekstem, więc za-dbaliśmy o właściwe zabezpiecze-nie taboru – zajmował się tym Ze-non Kaczmarek. Założyliśmy Ko-mitet Strajkowy, którego zostałem przewodniczącym – wspomina Mieczysław Garboś.

900 pracowników lubińskiego PKS rozpoczęło strajk. Autobusy przestały kursować. Pierwsza zmia-na górników, nie mając czym wyje-chać, pozostała w kopalniach. Dru-ga zmiana na próżno czekała w Lu-

binie na przystankach. W poszcze-gólnych zakładach KGHM powsta-wały Komitety Strajkowe i rozpo-czynały się strajki. Następnego dnia zastrajkował PKS w Legnicy, a trze-ciego w Głogowie. Zagłębie Mie-dziowe dołączyło do strajkujących w całym kraju.

Po zakończeniu strajku Mieczy-sław Garboś został przewodniczą-cym Solidarności w lubińskim PKS i kierował związkiem aż do stanu wojennego. W stanie wojennym do-stał zakaz wstępu do zakładu i bły-skawicznie skierowano go na eme-ryturę, o którą bezskutecznie starał się wcześniej. Bezskutecznie, gdyż władze nie chciały zaliczyć mu 5 lat pracy, którą wykonywał jako dzie-cko zesłany wraz z rodziną na Sy-berię. W stanie wojennym uznano, że jednak należy tę pracę uwzględ-nić i w ten sposób pozbyto się z PKS niewygodnego dla władzy człowie-ka. Ciągle go zatrzymywano, prze-słuchiwano, nękano. W 1985 r. po-jechał z wizyta do syna mieszkają-cego w USA. Miał krótkotermino-wy paszport. Kiedy po dwóch mie-siącach wysłał paszport do ambasa-dy prosząc o przedłużenie, odzy-skał go dopiero w 1989 roku, kiedy nastąpiły zmiany ustrojowe w kra-ju. Został w USA i mieszka tam do dzisiaj. Do Polski przyjeżdża co 2-3 lata. Zawsze odwiedza Lubin, cho-dzi po mieście, wspomina, spotyka się ze znajomymi. Cieszy go, że Lu-bin się zmienił, że jest coraz bardziej nowoczesny. Planuje tutaj wrócić. Już niebawem.

Dariusz Szymacha �Dwa autobusy blokujące wjazd na zajezdnię były początkiem sierpniowych strajków roku 1980 w Zagłębiu Miedziowym.

Mieczysław Garboś

(z prawej) podczas spotkania

z Edwardem Wóltańskim

w maju tego roku.

Page 9: kurier12

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

9

LUBIN � Nowe boiska Zespołu Szkół nr 1

Mecz na otwarcie Uroczysty przebieg miało otwarcie zespołu rekreacyjno-sportowego przy ul. Składowej. Wzięli w nim udział samorządowcy, kapłani, nauczyciele i młodzież. Od dziś boiska są dostępne dla wszystkich chętnych.

Kompleks rekreacyjno-sportowy przy ul. Składowej… w komplecie. Na całość składają się teraz: boisko do piłki siatkowej ze sztuczną trawą, boisko do piłki ręcznej i koszykówki - z nawierzchnią tartanową wraz z okalającą je bieżnią oraz hala spor-towa. W ostatni piątek maja boiska zostały oddane do użytku. Pieniądze na remont – ok. 1 mln 700 tys. zł – po-chodziły z budżetu powiatu i Totali-zatora Sportowego.

- Mam nadzieję, że kompleks ten będzie wam pięknie służył i skłoni was do czynnego uprawia-nia sportu po to, byście byli silni i zdrowi – powiedziała podczas otwarcia Starosta Małgorzata Dry-gas – Majka.

– Zawsze będziemy dbać o jak naj-lepszy rozwój fizyczny młodzieży – zapewniał także obecny na otwarciu obiektu wicemarszałek wojewódz-twa Piotr Borys. – Może dzięki temu kompleksowi wychowamy przy-szłych mistrzów Polski.

Administracją kompleksu zajmo-wać się będzie dyrekcja Zespołu Szkół nr 1. Korzystać z niego będą dzieci i młodzież nie tylko z tej pla-cówki, ale także z zespołu Szkół Spe-cjalnych

Obiekt poświęcił ksiądz prałat Wiesław Migdał.

Jak każe tradycja, oddanie boiska do użytku zainaugurował mecz . W siatkówkę zagrała drużyna Staro-stwa Powiatowego z nauczycielami z Zespołu Szkół nr 1. Pierwszy set wygrali nauczyciele, w drugim lep-si okazali się samorządowcy. Roz-strzygnięcie przyniósł tie-break. Na-uczyciele byli w nim bardziej sku-teczni i mimo ambitnej walki druży-ny Starostwa, zdołali rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść. Samo-rządowcy nie potraktowali przegra-nej jako klęskę: w końcu zajęli za-szczytne, drugie miejsce. A nauczy-ciele, jakby nie patrząc, byli… przed-ostatni.

(dees) Mecz między nauczycielami i urzędnikami starostwa obfitował w ciekawe akcje.

FOT.

DAR

EK S

ZYM

ACHA

Dzień Dziecka J

Święto w słońcuPowiatowe obchody Dnia Dziecka odbyły się w Księginicach. Wiele zabaw i atrakcji zorganizowali najmłodszym Młodzi Demokraci wspólnie z LKS Iskra, GZ LZS, sołtysem i radą sołecką, Kołem Gospodyń Wiejskich, GOK i SP w Księginicach. Imprezie patronowała Małgorzata Drygas-Majka, starosta lubiński i poseł Norbert Wojnarowski.

W turnieju piłkarskim zwyciężyła Polonia Krzeczyn Wielki 2. Kolejne miejsca Tiger Niemstów i Iskra Księginice.

LUBIN � Na święto Floriana

Honory dla strażaków

Jesteśmy bardzo dumni z tego, że nosimy mundur strażaka i cieszymy się, że nasza dotych-

czasowa praca została nagrodzo-na – mówił w imieniu kolegów Cezary Olbryś, świeżo upieczony młodszy brygadier. Oprócz awan-su rzecznik prasowy naszych stra-żaków został uhonorowany także srebrnym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa”.

Złoty medal wręczono Albinowi Ptakowi, Mirosławowi Isztwanowi i Mariuszowi Chojnackiemu. Medal brązowy – Joannie Polańskiej, oraz druhom Zdzisławowi Szymańskie-mu, prezesowi OSP w gminie Rud-na i ks. Kazimierzowi Korabowi, kapelanowi tejże jednostki. Wśród wyróżnionych znalazł się także st. aspirant Stanisław Sędzi-kowski, któremu odznakę honoro-wą przyznał NSZZ Policjantów. Większość resortowych odznaczeń – w tym Złotą, komendantowi Hen-rykowi Duszeńce oraz brązowe – dla Marka Kamińskiego, Cezarego Olbrysia i Andrzeja Błauciaka - wrę-czono podczas wojewódzkich uro-czystości z okazji Dnia Strażaka. W macierzystej jednostce przy ul. Ści-

nawskiej tradycyjnie uhonorowano wyróżnionych przez szefa komen-dy.

Spośród 59 pracowników dzie-więciu w tym roku otrzymało awans na wyższe stopnie służbowe: Wojciech Lisiecki – na aspiranta, Iwona Figiel, Mariusz Chojnacki, Tomasz Florczak, Marcin Karpiń-ski, Krzysztof Osak, Tomasz Rybar-czyk i Łukasz Warchoł – na stopień starszego strażaka, zaś Wojciech Li-siecki – aspiranta. Ten ostatni został wytypowany do nagrody głównej, przyznawanej przez szefa MSWiA. - Między innymi za prowadzenie akcji ratunkowej podczas pożaru w budynku przy ulicy Kilińskiego, ale też wiele innych – powiedział ko-mendant Henryk Duszeńko. Komendant Główny PSP, nato-miast, za „wzorową postawę i wy-sokie osiągnięcia w realizacji zadań służbowych” uhonorował dyplo-mem kpt. Henryka Wicherskiego. - Życzę wszystkim tylu powrotów, ile wyjazdów, żebyście z każdej ak-cji wracali bez uszczerbku na zdro-wiu – powiedziała do zebranych starosta Małgorzata Drygas-Majka. Szczególne gratulacje i życzenia

skierowała pod adresem kobiet, pracujących w lubińskiej komen-dzie.

- Pożarów nie gaszę, ale… mogła-bym, gdyby była taka potrzeba – za-pewniła starszy strażak Iwona Fi-giel.

- Skończyłam szkołę aspirantów i też musiałam skakać z trzeciego piętra – nie było „zmiłuj się”! – przy-znała Halina Lindmajer (w straży od 15 lat). – Ale, generalnie, pano-wie mają większe predyspozycje do uprawiania tego zawodu. Tak, to praca dla mężczyzn.

Takie uroczystości, to również okazja, by strażacy podziękowali za otrzymane wsparcie finanso-we.

Nie ma wątpliwości, że najwięk-szymi darczyńcami są nasze samo-rządy – gminy Rudna, Lubin, Ścina-wa oraz lubiński powiat, toteż za-równo starosta, wójtowie, jak i przy-byli na apel radni odebrali specjal-nie przygotowane pamiątkowe dy-plomy.

- Marzenie komendanta? Rozbu-dowa remizy - powiedział szef ko-mendy powiatowej Henryk Du-szeńko.

Mirosława Bożyńska �Dziewięciu awansowało w tym roku na wyższy stopień, a jedenastu wyróżniono odznaczeniami – w powiatowej komendzie Państwowej Straży Pożarnej świętowano Dzień Strażaka. Uroczysty apel odbył się na dziedzińcu lubińskiej remizy.

Komendant Henryk Duszeńko gratuluje wyróżnienia.Obok, po prawej – zastępca komendanta wojewódzkiego PSP Andrzej Chmielewski.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

Strażacki bilans w powiecieOd początku roku jednostki ochrony przeciwpożarowej interweniowały na terenie powiatu lubińskiego 409 razy. Pożarów dotyczyła połowa przypadków. Maj, dla strażaków miesiąc ich święta, nie różnił się, niestety, pod względem wyjazdów na akcje. Odnotowano 60 zdarzeń, których straty oszacowano na 178,5 tys. zł. Najczęściej – 39 razy - trzeba było interweniować w Lubinie; w gminie wiejskiej – 9 razy, na terenie gminy Rudna - 7, Ścinawy – 5.Paliło się 60 razy. Szesnaście razy wyjeżdżano do pożarów traw, 4 – do lasu, 3 razy do garnków pozostawionych na kuchence i 9 razy do palących się śmieci. Zdarzył się niewielki pożar drewnianych belek w ruinach pałacu w Chróstniku i… przenośna toaleta przy ul. Gwarków.Wśród innych zdarzeń, z udziałem naszych strażaków można wymienić gaszenie ognia w samochodach, uwalnianie ofiar wypadków samochodowych, uwalnianie osoby z zatrzymanej windy, usuwanie gniazda szerszeni, czy wreszcie zabezpieczanie meczu piłkarskiego. Najtragiczniejsze są zawsze te, w których giną ludzie. Tak było m.in. 18 maja na drodze krajowej nr3 w Karczewiskach, gdzie doszło do wypadku dwóch samochodów osobowych i ciężarówki. Po wykonaniu dostępu do auta, odłączeniu akumulatora i jednoczesnym zabezpieczaniu terenu akcji zaczęto ewakuować mężczyznę z jednego z samochodów. - Jak się okazało, tym mężczyzną był nasz kolega, strażak- ochotnik z Trzebnic – poinformował Cezary Olbryś. – Niestety, lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

(oprac. mb)

FOT.

DAR

EK S

ZYM

ACHA

Do pożarów w kontenerach

na śmieci strażacy

wyjeżdżali 7 razy. Tu:

gaszenie ognia w kontenerze na plastikowe

odpady przy ul. Kilińskiego.

Słodyczami święto osłodził dzieciom dealer forda Re-Wo Lubin.

W 30 stopniowym upale pokaz wspaniałej szermierki dali zawo dnicy sekcji z MDK.

Page 10: kurier12

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

Pędraczyska, czyli skupiska larw chrabąszczy lokują się najchętniej w dębinach.

Z obserwacji, prowadzonych przez naszych leśników wynika, że w tym roku będzie ich wyjątko-wo dużo – świadczy o tym choćby fakt, że żerują i na innych gatun-kach drzew.

- Widziałem je na przykład na bu-kach – zauważył Piotr Leszczyński, zastępca szefa lubińskiego Nadleś-nictwa.

Rojenie chrabąszczy w tak dużej ilości zdarza się co 3-4 lata. Tej wios-ny przypada właśnie jeden z takich gradacyjnych okresów. Liczba pę-draczysk już zaniepokoiła leśni-ków: stwierdzono, że z owadami nie poradzą sobie ich naturalni wro-gowie – ptaki, nie uda się też ich zwalczyć dotychczas stosowanymi metodami biologicznymi (np. po-przez wysiew gryki w lasach). Na opryski – w naszych lasach bar-dzo rzadko stosowane – Nadleśni-ctwo Lubin jako jedno z kilku w kra-ju, otrzymało specjalne pozwolenie Ministerstwa Leśnictwa. Będą prze-prowadzone w najbliższych dniach,

z ziemi, i obejmą tylko wielkie pę-draczysko w leśnictwie Naroczyce (gm. Rudna).

Ale na liście szkodników, któ-rym Nadleśnictwo wydało w tym roku wojnę znalazła się również ku-prówka rudnica. Jej gąsienica ata-kuje drzewostany dębowe – głów-nie wzdłuż linii Odry. Sam owad jest… nieprzyjemny w dotyku: ma parzące włoski, a ukłucie może po-wodować zaczerwienienie i obrzęk skóry.

- Kuprówka wybiera nasłonecz-nione kępy drzew – dodał Piotr Leszczyński. – W lesie lepiej unikać więc takich miejsc, żeby nie narazić się na to, że kilka owadów spadnie nam z liści za kołnierz.

Opryski nie objęły ani terenów rolniczych, ani obszarów, które mo-gą oblatywać pszczoły.

Uwaga, człowiek!Leśnicy walczą z owadami, ale

bardziej przeraża ich szkodliwa działalność ludzi. Po kilku latach względnego spokoju w lasach znów pojawiły się śmieci – i to w dużych ilościach. Tylko w ubiegłym roku

na terenie naszego nadleśnictwa ze-brano ponad 7 ton odpadów, i to głównie takich, jakie gromadzone są w gospodarstwach domowych! Na łono natury trafia niemal wszystko: tłuste papiery, butelki, le-karstwa, ale też stare tapczany, pral-ki, lodówki.

Najbrudniej jest w otoczeniu mia-sta Lubina.

- To leśnictwa Małomice, Koźli-ce, Obora, ale również Sucha Górna i Polkowice – wymienia Piotr Lesz-czyński. – Więcej śmieci jest też w miejscach, które do tej pory były tradycyjnie wiejskimi, a teraz po-wstają w nich nowe osiedla miesz-kaniowe, np. w Goli, Sobinie.

Niestety, wśród tych śmieci nierzad-ko trafiają się i odpady budowlane.

- I to mnie dziwi najbardziej – stwierdził nadleśniczy. – Bo w koń-cu ludzie wyprowadzają się z mia-sta, by mieszkać bliżej natury i bli-żej lasu…

Zmorą leśników od pewnego czasu są również dzikie parkingi.

- Ludzie przyjeżdżają wieczorem lub nocą do lasu i czują się tu bezkar-nie – ocenił Piotr Leszczyński. – O tym, co tu robią świadczą pozostawione śmieci. I tylko wstyd, gdy na takie od-pady trafiają potem uczniowie, któ-rzy pomagają nam sprzątać las…

Jedno z takich nielegalnych miejsc parkingowych odkryto niedawno w leśnictwie Małomice. Do nich trze-ba by jeszcze dodać ”dziuple”, w któ-rych ukrywa się – i najczęściej od ra-zu demontuje – skradzione samocho-dy. Niepotrzebne części zostają mie-dzy drzewami. Tymczasem, oprócz pracowników nadleśnictwa, lasy sprzątają tylko uczniowie.

- I bardzo chcę im za to zaangażo-wanie podziękować – dodał nadleś-niczy. – W szczególności lubińskim SP nr 8, 3 i Gimnazjum nr 3.

A do wszystkich leśnicy apelują o rozsądek: lasy, to nasze wspólne dobro – dbajmy o nie.

10 wokół starostwaLUBIN � Pojadą do Krakowa

Perły wyłowioneJuż wiadomo, kto będzie reprezentować powiat lubiński w Szkole Letniej „Poławiacze Pereł 2008”.

Zadecydował zarząd powiatu – na podstawie internetowych zgłoszeń oraz propozycji dyrekcji szkół. Pro-gram Odkrywania Talentów „Poła-wiacze Pereł” realizuje Uniwersytet Jagielloński w Krakowie. Główny cel: pomoc w rozwinięciu zaintere-sowań uczniom szczególnie uzdol-nionym.

Powiat lubiński już po raz drugi wziął udział w tym programie –

właśnie po to, by dać naszej młodzie-ży szansę uczestnictwa w zajęciach i spotkaniach o które trudno w „nor-malnym” roku szkolnym. Kandyda-tury zgłaszali dyrektorzy lub sami uczniowie – na naszym portalu. Spo-śród wszystkich nazwisk zarząd po-wiatu wybrał dwoje beneficjentów - to uczniowie II LO w Lubinie: Doro-ta Czerwińska z klasy IId oraz Bar-tosz Kolasa z IIa. Emocji i wrażeń z Letniej Szkoły w Krakowie na pew-no nie zabraknie, będziemy więc cze-kać niecierpliwie na relację.

(mb)

POWIAT � Elektroniczne biuro podawcze w Starostwie

E-urządElektroniczne biuro podawcze umożliwia złożenie wniosku do naszego starostwa za pośrednictwem Internetu.

Aby korzystać z systemu e-Urząd, należy założyć osobiste konto. Po re-jestracji konieczna będzie jednorazo-wa wizyta w urzędzie w celu akty-wacji konta. Dzięki temu będzie moż-na śledzić postęp każdej sprawy, zgłoszonej elektronicznie. W Staro-stwie Powiatowym w Lubinie, akty-

wacji konta można dokonać w kan-celarii ogólnej, pok. 113. Wnio-ski elektroniczne składać będzie mógł każdy posiadacz kwalifikowa-nego (bezpiecznego) podpisu elek-tronicznego. Elektroniczny urząd do-stępny jest pod adresem: http://e-urzad.powiat-lubin.pl Plik pomocy: http://e-pomoc.powiat-lubin.pl

Oba serwisy są częścią portalu: http://eurzad.dolnyslask.pl

(dees)

LEGNICA/LUBIN � Dzień Hutnika 2008

Podziękowania za… miedźPracownicy trzech hutniczych oddziałów „Polskiej Miedzi” obchodzili swoje święto. Dla HM Legnica był to także jubileusz 55-lecia istnienia.

W tym roku uroczyste spotkanie władz KGHM i zaproszonych gości z hutniczą załogą odbyło się w Sali Rycerskiej Legnickiego Centrum Kultury. Tradycyjnie też najbardziej zasłużonym wręczono odznaczenia. Po raz pierwszy na hutniczej akade-mii wyróżnienia odebrali również miedziowi energetycy. Uhonorowa-ni przez ministra gospodarki odzna-ką honorową za szczególne osiągnię-cia w zakresie nowych rozwiązań technicznych, prac badawczych, we wdrażaniu najnowszych osiągnięć techniki światowej i produkcji urzą-dzeń energetycznych to Irena Woj-dak i Włodzimierz Smardz z HM „Głogów” oraz Jan Dobek z HM „Ce-dynia”.

- To moje drugie tak poważne od-znaczenie - powiedziała nam pani Irena, jedyna - jak się dowiedzieli-śmy - kobieta w dziale głównego energetyka głogowskiej huty. Z za-kładem jest związana od 35 lat, obec-nie jest kierownikiem zespołu plano-wania i rozliczeń gospodarki energe-tycznej. - Kiedyś w tej branży nie by-ło „wiosny” dla kobiet, honory przy-znawano tylko panom...

31 osób odznaczono w tym roku, przyznawaną przez prezesa KGHM, odznaką „Zasłużony dla KGHM Pol-ska Miedź SA”. Szef zarządu Miro-sław Krutin miał także okazję po raz pierwszy osobiście pogratulować i wręczyć dyplomy oraz pamiątkowe statuetki pracownikom, obchodzą-cym jubileusz 30, 35 i... 40-lecia pra-cy zawodowej. Ten ostatni świętują cztery osoby: Jan Burzak, Zenon Ję-drzejczak i Waldemar Zapalski z HM „Głogów” oraz Antoni Leśniak z „Cedyni”.

Życzenia i gratulacje złożyli hutni-kom również przybyli na akademię goście. Byli wśród nich m.in. amba-sador Chińskiej Republiki Ludowej Sun Rongmin wraz z towarzyszący-mi mu przedstawicielami Fundacji Chińsko-Polskiej Wymiany Gospo-darczej i Kulturalnej, wicemarszałek województwa dolnośląskiego Piotr Borys, parlamentarzyści i samorzą-dowcy z naszego regionu, przedsta-wiciele duchowieństwa, a także służb mundurowych, urzędów i in-stytucji nauki oraz kultury. Oficjalne spotkanie zakończył hutniczy poczę-stunek, po którym panowie wybrali się na karczmę piwną - w tym roku w „Browarze Legnica”, zaś panie wyjechały na comber w pobliże hi-szpańskiej corridy.

(mb)

- To dobry zakład, a ja mam dobrą pracę: pod względem zarobków i blisko domu - chwalił świeżo „Zasłużony dla KGHM” Zbigniew Dudek (pierwszy z lewej). Mieszka w Chobieni, a od 30 lat pracuje w HM „Cedynia” jako ślusarz-spawacz.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

LUBIN � Po kolejnym zebraniu samorządowców

Schronisko nie dla lubinian?Samorządowcy zapoznali się z symulacją kosztów budowy schroniska dla psów. Wszystkich zaskoczyła wypowiedź urzędnika z lubińskiego magistratu, z której wynika, że miasto chce się wycofać z tego przedsięwzięcia.

Grupa robocza, powołana przez samorządowców z 15, zaintereso-wanych budową schroniska gmin, złożyła relację z prac z ostatnich ty-godni. Przedstawiono m.in. symu-lację kosztów i prognozowaną rota-cję zwierząt w schronisku.

- Jeśli chodzi o koszty, czyli wy-sokość, w jakiej gminy będą party-cypować w tym przedsięwzięciu, to za najwłaściwsze kryterium uzna-liśmy przeliczenie na jednego mieszkańca w gminie – poinformo-

wał szef grupy roboczej Ryszard Kabat. – Dyskutowaliśmy także nad wyborem formy prawnej w jakiej miałaby przebiegać organizacja schroniska i ostatecznie wybór padł na związek komunalny – taką for-mę zarekomendujemy wszystkim zainteresowanym.

Samorządowcy postanowili tak-że powtórzyć symulację rotacji zwierząt w kolejnych latach z uwzględnieniem niższych, niż za-łożono wartości.

- Ma to pomóc nam jeszcze do-kładniej ustalić, na jak długo wy-starczy te 200 miejsc w schronisku – dodał Kabat.

Podczas dyskusji przedstawiciel Urzędu Miejskiego w Lubinie oświadczył nieoczekiwanie, że mia-sto Lubin uzależnia swoje zaanga-żowanie w budowę schroniska od

zaangażowania finanso-wego … starostwa.

- Opieka nad bezdom-nymi zwierzętami to zada-nie własne gminy, a nie po-wiatu – przypomniała sta-rosta Małgorzata Drygas-Majka. – I jedynie z troski o to, by ten problem wresz-cie rozwiązać, podjęliśmy się roli koordynatora przedsięwzię-cia, przygotowaliśmy koncepcje bu-dowy schroniska i warianty finan-sowania.

Podobnego zdania byli pozosta-li uczestnicy spotkania. Nikt nie miał wątpliwości, że powiat nie tyl-ko nie może być członkiem związ-ku komunalnego, ale też nie może płacić za budowę schroniska – by-łoby to sprzeczne z zapisami usta-wy.

- I pan prezydent na pewno zdaje sobie z tego doskonale sprawę – powie-dział jeden z obecnych sa-morządowców.

Żeby formalnościom sta-ło się zadość, postanowio-no zlecić przygotowanie ekspertyzy prawnej, doty-czącej możliwości udziału

finansowego powiatu w budowie schroniska.

Jeśli miasto Lubin wycofa się z projektu, to pozostali uczestnicy będą musieli ponieść większe kosz-ty inwestycji. Ale to oznacza rów-nież, że lubinianie będą albo płacić za wywóz bezpańskich psów na drugi koniec Polski, albo korzystać z pobliskiego schroniska na warun-kach komercyjnych. O ile będą w nim wolne miejsca. (mb)

Ryszard Kabat

LUBIN � Zagrażają naszym lasom

Wojna z chrabąszczamiNadleśnictwo Lubin po raz pierwszy w historii musiało opryskiwać lasy przeciwko chrabąszczom. - Larwy tych owadów obgryzają korzenie młodych sadzonek, a to grozi dużymi szkodami gospodarczymi – wyjaśnił nadleśniczy Piotr Leszczyński.

Te płyty eternitowe ktoś wyrzucił w lasach między Osiekiem a Kłopotowem. To niebezpieczny odpad: powoduje zanieczyszczenie powietrza pyłem azbestowym i powinien być neutralizowany na składowisku niebezpiecznych odpadów.

Pędraczysko w okolicach Naroczyc. Mniejsze zdjęcie: na młodych dębach żerują obok siebie chrabąszcze i larwy kuprówki.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

Page 11: kurier12

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

11wydarzeniaLUBIN � Na pomoc dzieciom i rodzicom

Powstanie ośrodek adopcyjnyW Lubinie powstanie Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy. Pomysł pozytywnie ocenił już zarząd powiatu. Będzie to pierwsza tego rodzaju placówka w regionie lubińskim.

- Jednym z zadań ośrodka będzie po-zyskiwanie kandydatów do pełnienia tzw. opieki zastępczej nad dzieckiem - poinformowała dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Alina Tar-czyńska. - Będzie też prowadzić porad-nictwo i szkolenia dla osób, które zgłosi-ły gotowość przysposobienia dziecka, a także m.in. gromadzić informacje o dzie-ciach, które mogą być przysposobione lub umieszczone w rodzinie zastępczej.

Do tej pory takiego ośrodka na terenie powiatu lubińskie-go nie było - jak bardzo jest potrzebny najlepiej wiedzą oso-by (małżeństwa), które chciały adoptować dziecko. Najbliż-sza tego rodzaju placówka, to Archidiecezjalna Poradnia Adopcyjna we Wrocławiu, z którą lubiński PCPR rok temu podpisał umowę na realizację niektórych zadań.

Tymczasem dzieci, które ich własna rodzina opuściła, przybywa. Tendencję wzrostową ma zwłaszcza tzw. siero-ctwo społeczne, wyn9kające z takich patologicznych zjawisk, jak alkoholizm, bezrobocie, czy ubóstwo. Bywa, że dziecko zostaje sierotą z powodu... problemów mieszkaniowych.

Na terenie powiatu funkcjonują trzy placówki opiekuń-czo-wychowawcze typu rodzinnego (w którym przeby-wa 26 dzieci) i 134 rodziny zastępcze (170 dzieci, w tym jed-na zawodowa niespokrewniona wielodzietna rodzina za-stępcza). (mb)

�WROCŁAW/LUBIN� � Kontrolerzy w urzędzie

Finansowo zdolnyNajwyższa Izba Kontroli skontrolowała Starostwo Powiatowe w Lubinie w zakresie zadłużenia Powiatu Lubińskiego w latach 2005-2007. Ocena jest pozytywna.

Potwierdzenie dobrego gospodarowania samorządowy-mi pieniędzmi znalazło się w pokontrolnym protokole:

- „Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia działania Sta-rostwa związane z zaciąganiem zobowiązań długotermino-wych i obsługą zadłużenia, mimo stwierdzonych uchybień nie mających zasadniczego wpływu na kontrolowaną działal-ność.”

Przedstawiony stopień realizacji budżetu w okresie od początku 2005 r. do końca czerwca 2007 r., umożliwił bie-żące regulowanie rat kredytów zaciągniętych przed okre-sem objętym kontrolą na spłatę zobowiązań funkcjonują-cych w powiecie lubińskim jednostek ochrony zdrowia. Zadłużenie Powiatu z tytułu tych kredytów ulegało syste-matycznemu obniżeniu, z 3.826 tys. zł na początku 2005 r. do 1.080 tys. zł na 30 czerwca 2007 r. Ogólne zadłużenie jednostek budżetowych Powiatu wynoszące na 31 grud-nia 2005 r. - 2.818 tys. zł obniżyło się do 1.780 tys. zł w koń-cu 2006 r. oraz do 1.095 tys. zł na koniec I półrocza 2007 r.

Wymienione łączne kwoty długu Powiatu na koniec 2005 r. oraz 2006 r. stanowiły kolejno 4,8% oraz 2,8% zrealizowanych dochodów w tych latach budżetowych, natomiast łączna kwo-ta długu na koniec I półrocza 2007 r. stanowiła 1,5% planowa-nych w 2007 r. dochodów Powiatu. Występujący poziom za-dłużenia był zatem znacząco niższy od dopuszczalnego.

W ocenie Najwyższej Izby Kontroli przedstawione uwa-gi o wykonywaniu budżetu, obsłudze dotychczasowego zadłużenia oraz o obciążeniu Powiatu z tytułu udzielone-go poręczenia wskazują, że Powiat posiada zdolność fi-nansową do aktywnego współuczestnictwa we wdraża-niu programów inwestycyjnych realizowanych z udzia-łem środków Unii Europejskiej. (dees)

LUBIN � Trwa nabór do szkół

Elektroniczne podaniaMaturzyści jeszcze walczą o punkty na studia, tymczasem do liceów już pukają absolwenci gimnazjów.

W dniu, w którym Kurier trafił do drukarni trzecioklasiści jeszcze nie znali wyników swoich testów. A do 20 czerwca po-winni te wyniki oraz oceny ze świadectwa wprowadzić na swoje konto w elektronicznym systemie naboru. Z kopią świa-dectwa i zaświadczeniem o wynikach trzeba się do wybranej szkoły wybrać osobiście – do 24 czerwca, do godz. 14.00.

Kto i gdzie rozpocznie naukę we wrześniu będzie wia-domo 4 lipca, gdy o godz. 10.00 szkoły wywieszą listy z nazwiskami przyjętych pierwszoklasistów.

Należące do powiatu placówki ponadgimnazjalne w tym roku opuściło 1210 absolwentów – „zwolnili” 43 klasy i tyle, mniej więcej miejsc będzie czekało na nowych uczniów. W ofercie szkół zawodowych pojawiły się nowe kierunki licea zaś zaproponowały ciekawe profile przedmiotowe. (mb)

Alina Tarczyńska

WARSZAWA II LO – „Super szkoła” z super matematykami �

Tak się wkręcili, że nakręcili

Hipis z bujną czupryną czarnych włosów stoi przed budynkiem II LO. To Afromen, który pew-

nego dnia odwiedził szkołę. O tym, co zobaczył, opowiada w filmie. Właściwie, to musikal bo większość dialogów i scen przedstawiono tańcem i śpiewem. W rolę Afromena wcielił się drugokla-sista Dawid Wojtyczka.

- Postać wymyśliliśmy w prawdziwej burzy mózgów – każdy miał jakiś po-mysł na scenariusz. Ten uznaliśmy za najciekawszy – mówią licealiści.

O konkursie, ogłoszonym przez „Su-per Eksres dowiedzieli się niemal

w ostatniej chwili: mieli tylko dwa ty-godnie na napisanie scenariusza, zdję-cia i montaż. Na szczęście, dyrekcja szkoły i nauczyciele ze zrozumieniem podeszli do ich działań – niekiedy dość ryzykownych. Ba, niektórzy zgodzili się nawet zagrać w filmie, i tak profeso-ra od angielskiego możemy zobaczyć w scence przepytywania ucznia z od-miany czasownika „to be” (to motyw znany z filmu „Dzień świra”), a pani pedagog odegrała katechetkę, która kieruje szkolnym chórem, tj. zespołem gospel, bo właśnie do akcji wkroczył Afromen i postanowił dodać uczniow-

skim śpiewom nieco pozytywnej ener-gii.

Śpiewny dialog ma rozmowa między nauczycielką ( w tej roli Marta Pakuciń-ska), a uczennicą przyłapaną na ściąga-niu podczas klasówki, śpiewną ma rów-nież lekcja matematyki, na której frag-menty podręcznika zaprezentowano ja-ko psalm.

- Były też takie sceny, w których naj-pierw grałem ucznia z prawej strony kla-sy, za chwilę przesiadałem się do ławki po lewej, do drugiego ujęcia, a znów za chwilę wchodziłem do tej klasy jako Afromen – wspomina chłopak.

- Gdy przyszli z informacją, że chcą wziąć udział w tym konkursie, zgodzi-łam się od razu, ale chciałam zobaczyć scenariusz – powiedziała nam dyrektor Jolanta Dubińska. – Był też taki moment, że chcieli zrezygnować, stwierdzili, że nie dadzą rady, że to im zajmuje zbyt du-żo czasu… Poprosiłam, żeby jednak się nie załamywali i zrobili film tak, jak po-trafią.

Na czwartkowe wydanie „Super Eks-presu” czekano z wielką niecierpliwoś-cią – tego dnia gazeta miała opublikować wyniki konkursu. Z kilkuset placówek w całej Polsce do drugiego etapu zakwa-lifikowało się piętnaście. Na pierwszym miejscu: II Liceum Ogólnokształcące w Lubinie.

- Uczniowie z humorem podeszli do tematu – czytamy w artykule. – W za-bawnym filmie młodzi aktorzy wykaza-li się talentami tanecznymi, wokalnymi i oczywiście, artystycznymi. Pokazali swoją szkołę jako miejsce, gdzie nie spo-sób się nudzić, nawet jeżeli nauczyciele czasem się czepiają.

Bohaterzy filmowi i uczestnicy całe-go przedsięwzięcia, to sześcioro ucz-niów z klas II a i II G: Martyna i Justyna Hraczkowskie, Joanna Forembska, Marta Pakucińska, Dawid Wojtyczka, Michał Łokaj oraz tegoroczny absol-went, Kasper Nowak. Ekipa – zgodnie z filmowym zwyczajem - stawiła się na premierze swojego dzieła w liceum. Po-kaz odbył się przy pełnej sali i olbrzy-mim aplauzie publiczności. Wśród go-ści nie zabrakło również zachwyconych przedstawicieli władz powiatu. Staro-sta Małgorzata Drygas Majka gratulo-wała autorom filmu inicjatywy i zaan-gażowania. A to nie koniec honorów, bowiem za zwycięstwo w konkursie szkoła otrzyma nagrodę wartą 18 tys. zł. Uroczystość odbędzie się, prawdo-podobnie, po wakacjach, w Pałacu Pre-zydenckim – żona prezydenta RP, Ma-ria Kaczyńska była honorową patron-ką konkursu.

- Z trzech zaproponowanych przez ga-zetę nagród uczniowie wybrali wyposa-żenie do pracowni filmowej – powie-działa nam dyrektor Jolanta Dubińska.

A na to wyposażenie składają się: ekran, projektor, dwie kamery cyfrowe, zestaw kina domowego i filmy na DVD.

Mirosława Bożyńska �22-minutowy film, zrealizowany przez grupę uczniów II Liceum Ogólnokształcącego wygrał tegoroczny ogólnopolski konkurs „Super Ekspresu”. Szkoła zyskała nie tylko tytuł „Super Szkoły” ale i nagrodę wartą 18 tys. zł.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

I nie przeliczyli sięW II LO jedni oddają się zajęciom artystycznym, inni…liczą. I nie może być inaczej, gdy ma się taką głowę do rachunków! Licealiści z „drugiego” zajęli w tym roku drugie miejsce w Dolnośląskich Meczach Matematycznych. Była to siódma edycja konkursu, przygotowywanego przez Instytut Matematyki wrocławskiego uniwersytetu oraz Fundację Matematyków Wrocławskich. Informowaliśmy już o tym, że w drodze do finału nasi pokonali niezwyciężonych

do tej pory kolegów z Wrocławia. - Zajęli ostatecznie drugie miejsce, ale wcale nie czują się przegrani – zapewnia dyrektor Jolanta Dubińska. – „Przegrali”… jednym punktem.Autorami tego sukcesu, przekonuje dyrektor, są nie tylko uczniowie ale i ich nauczyciele.- Wszyscy – podkreśla. – To jest efekt ich dobrej współpracy w zespole przedmiotowym. Tylko dzięki temu uczniowie z różnych klas osiągnęli tak dobry wynik.

Matematyczne zwycięstwo uczczono na specjalnym spotkaniu nauczycieli i uczniów z dyrekcją szkoły.

FOT.

DAR

EK S

ZYM

ACHA

Superfilmowcy (od lewej): Martyna Hrankowska, Joanna Forembska, Marta Pokucińska, Justyna Hrankowska, dyrektor Jolanta Dubińska, Dawid Wojtyczka, Michał Łokaj i Kasper Nowak.

Page 12: kurier12

kultura

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

12czerwiec 2008

www.powiat-lubin.pl

Reżyser Jerzy Mularczyk, zafascynowany prezentacjami młodych lubińskich aktorów podczas festiwalu „Melpomena” postanowił przywrócić do życia Teatr Świerszcz.

- Chciałbym pomóc tym młodym ludziom szlifować ich warsztat ak-torski. To dla mnie też powrót do ko-rzeni. Mieszkałem w Lubinie prak-tycznie od urodzenia, tutaj też roz-począłem swoją przygodę z teatrem - mówił Mularczyk.

Tak powstała koncepcja odrodze-nia teatru amatorskiego w Lubinie. Pomysł na początek, to wystawienie „Zemsty” A. Fredry, utworzenie do końca czerwca zespołów realizacyj-nych (aktorskiego, techniki scenicz-nej, promocyjnego) oraz powołanie Fabryki Kultury C’est la vie (premie-rowy program Kabaretu Szemrane-go pt. Zbudujemy nowy kraj) i - 1 czerwca - Dzień Dziecka w Rynku i Ogrodzie Artystycznym C’est la vie przy ul. Rzemieślniczej 9.

Po dwóch - będzie jeszcze trzeci casting. Zainteresowani powinni

przygotować dowolnie wybrany fragment komedii Fredry z elemen-tami ruchu scenicznego. Będą się też musieli wykazać umiejętnością kre-atywnego zaprezentowania swojej osoby. Mile widziana dodatkowa prezentacja dowolnie wybranej poe-zji lub prozy.

Patronat nad tymi działaniami ob-jął Młodzieżowy Dom Kultury w Lu-binie.

(md, mb)

LUBIN Zespoły artystyczne na scenie

Pod okiem TerpsychorySzesnaście zespołów oraz siedmiu solistów wzięło udział w przeglądzie „Terpsychora 2008”.

Impreza, organizowana przez Młodzieżowy Dom Kultury w Lubi-nie odbył się już po raz szesnasty. Na scenie pojawili się artyści z dziewię-ciu placówek: SP nr 5, 14, 10, 9 i 8, MDK, ZS Integracyjnych, Gimna-

zjum w Ścinawie oraz SP w Raszów-ce. Młodzi artyści wykazali dużo od-wagi i ale zaangażowania w swoje występy. Jak stwierdzili organizato-rzy, widać, że z roku na rok poziom artystyczny przeglądu coraz bardziej się podnosi i zgłasza się coraz więcej młodych artystów.

(md, mb)

LUBIN „Artystyczne Śmietnisko” - konkurs i wystawa

Piękno z odpadów180 uczniów wzięło udział w powiatowym konkursie plastycznym pn. Artystyczne Śmietnisko”, przeprowadzonym przez lubiński MDK.

Nadesłane przez dzieci i młodzież prace można było do końca maja obejrzeć w sali wystawienniczej Młodzieżowego Domu Kultu-ry. Trzyosobowe jury zadecy-dowało, że na takie wyróżnie-nie zasłużyło co najmniej 13 młodych twórców. Nagrody otrzymali: Beata Romańska, lat 11 ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Ścinawie, Mateusz Pi-sek, l.8 z SP nr 12 w Lubinie, Piotr Słodowy, l.14 z Gim-nazjum nr 1 w Lubinie, Jo-anna Pacak, l.15 z Gimn. Nr 3 w Lubinie oraz Nata-lia czerep, l.7 ze szkoły Podstawowej w Rudnej.

Wyróżnienia przyzna-no: Kamilowi Steczko, l.12 z SP w Siedlcach, Jagodzie Rozmiarek, l.6 z SP w Rudnej, Wojciechowi Czukiewskiemu, l.14 z Gimn., nr 1 w Lubinie, Ju-

lii Wyskockiej, l.9 z SP nr 13 w Lubinie, Markowi Sieńków, l.14, Katarzynie Szejnie, l. 15 oraz Annie Polak, l.13 z Gimn. Nr 1 w Lubinie i Katarzynie Skoczylas l.15 z Gimn. Nr 3 w Lubinie. (mb)

Zabytki na nowo

LUBIN Ukazało się drugie, poprawione wydanie książki Henryka Rusewicza „Świątynie powiatu lubińskiego”. Autor opisał i narysował 61 budowli sakralnych w naszym regionie. - Książka trafia w gusta i zapotrzebowanie odbiorców, wciąż szukających informacji o ziemi, którą zwykliśmy nazywać małą ojczyzną. Zwłaszcza, że takich informacji, łączących w lokalnym wymiarze historię z teraźniejszością wciąż na naszym rynku wydawniczym brakuje – napisała w przedmowie starosta Małgorzata Drygas–Majka. Powiat jest mecenasem tego wydawnictwa. Książka jest dostępna w Muzeum Ziemi Lubińskiej. (dees)

LUBIN

LUBIN Pod patronatem Urzędu Marszałkowskiego

Zaprosili na widowisko baletowe Dzieci i młodzież niepełnosprawną gościła również Galeria W Drukarni, sprowadzając z Wrocławia „Czerwonego Kapturka” w wersji baletowej.

To była wyjątkowa okazja dla młodych odbiorców sztuki, bo-

wiem we Wrocławiu na bilety trzeba czekać w Operze pół roku! W Lubinie artyści wystąpili... za darmo.

- Zaprosiliśmy dzieci i mło-dzież z ośrodków m.in. z Lubina, Legnicy, Głogowa i Polkowic, z którymi współpracujemy w ra-

mach Małej Akademii Muzyki, ale do obejrzenia „Czerwonego Kapturka” zachęcaliśmy wszyst-kie dzieci z okolic Lubina – mó-wiła organizator spektaklu Ewa Banaś.

Tymczasem do Małej Akademii Muzyki pod koniec maja zaproszo-

no na występy Maxa i Gogola - klownów z Berlina. Koncerty miały charakter integracyjny. Jego współ-organizatorami byli Stowarzyszenie Dać Nadzieję oraz Fundacja Polska Miedź i „Muza”.

(mb)

LUBIN Na czas przed wakacjami

Roztańczony czerwiec6.06 – Nestor Band, czyli trębacz Tadeusz Nestorowicz w jubileuszowym programie z okazji 30-lecia pracy artystycznej zagra utwory Gershwina; Klub Pod Muzami, godz. 20.00, bilety 15 (w przedsprzedaży) i 20 zł.9.06 – wernisaż wystawy fotograficznej Andrzeja Winiarza „Totus tubus”, poświęconej pamięci Jana Pawła II; CK Muza, godz. 18.00, wstęp wolny.14.06 – Teatr Na Końcu Świata zaprasza na imprezę rodzinną pn. „Rodzina to skarb”. W programie przedstawienie „Kopciuszek” w wykonaniu dzieci oraz „Chłop i baba” w wykonaniu dorosłych, a na koniec ognisko z kiełbaskami; godz. 18.00, świetlica wiejska w Nieszczycach.15.06. – Dancing Show - program taneczny w wykonaniu zespołu „Fuego” oraz uczestników warsztatów tanecznych w Muzie; godz. 12.00, duża sala, bilety 10 zł;20-22.06 DNI LUBINA, tereny zielone: 1 dzień – wystąpią: Natural Dread Killaz,

Świnka Halinka, Cool Kids of Death; początek o godz. 16.30. 2 dzień – Festiwal Rękodzieła, pokaz uzbrojenia i walk rycerskich, pokaz bicia monet i prezentacje wydawnictw TMZL. Dla dzieci – „Lokomotywa pana Tuwima:, wystąpią zespoły ludowe, Top One, Liverpool i Stachursky; początek o godz. 12.00. 3 dzień - Festiwal Rękodzieła, wystąpią Fuego, Orkiestra Górniczej ZG Lubin, Wędrowne Gitary, East West Rockers, Pogodno, a Inferno da pokaz tańca z ogniami; początek godz. 12.00. 24.06 – LuPA, czyli Lubińskie Prezentacje Artystyczne, ostatnia przed wakacjami

sesja; godz. 18.30, Klub Pod Muzami, wstęp wolny.28.06 – wieczorek flamenco, impreza taneczna, kt®óą poprowadzi Agnieszka Szłykowicz; godz. 20.00, Klub Pod Muzami, wstęp 7 zł.30.06 – koncert flamenco w wykonaniu grupy Vengo; jako gość specjalny wystąpi hiszpański tancerz Costi „El Chato”; godz. 18.00, duża sala, bilety 10 zł. Od 7 do 29 czerwca tereny zielone przy OK Wzgórze Zamkowe zamienią się w Strefę Euro 2008 , w której będzie można śledzić rozgrywki piłkarskich mistrzostw Europy.

LUBIN Dni godności osób niepełnosprawnych

Talent mają wszyscyNa uroczysty koncert organizatorzy

ósmej już edycji Dni – Zespół Szkół Specjalnych w Lubinie – zaprosi-

li swoich gości do sali widowiskowej CK Muza.

- Każdy z was jest inny i każdy ma w so-bie wielkie pokłady wrażliwości i talentu – powiedziała do zebranych starosta Małgo-rzata Drygas-Majka. – Akceptujcie siebie ta-kimi, jakimi jesteście. I miejcie zawsze otwar-te serce.

Przemów na tym okolicznościowym kon-cercie było niewiele. Zamiast słów gospoda-rze postanowili zabawić publiczność tańcem. I tak, na scenie pojawiali się w kolejnych od-słonach „Gwarkowie”, zespół taneczny „Luz”, tancerze ze szkoły tańca Patryka Mierzwy, a także recytatorzy z SP nr 14, wo-kaliści z SP nr 9, zespół teatralny „Suflerek” i uzdolnieni muzycznie uczniowie zespołów edukacyjno-terapeutycznych przy ZSZ.

Występy dzieci i młodzieży nie tylko sta-nowiły część artystyczną spotkania, ale i by-ły piękną oprawą wręczania nagród laurea-tom konkursów plastycznych i literackich, jakie w ciągu roku szkolnego odbywały się w placówkach szkolno-wychowawczych. Niektóre z wyróżnionych prac (wierszy i prozy) zaprezentowano publicznie. Trzeba tu podkreślić, że w dziedzinie literackiej przed niełatwym zadaniem stanęli „zdro-wi” uczniowie lubińskich podstawówek: prace miały bowiem dotyczyć i przedsta-wiać problemów, życia niepełnospraw-nych.

A oto wyróżnieni na koncercie „Talent mamy wszyscy” laureaci:

W Międzyszkolnym konkursie pla-stycznym pn. „Niepełnosprawni są wśród nas” I miejsce zajęły Zuzanna Pio-trowska z SP nr 3 oraz Sylwia Nawalicka z ZS Integracyjnych, a wśród uczniów tylko ZSS: Tomasz Łada-Bieńkowski, Bartosz Karsznia, Mateusz Kotkowski, Marcin Brauer, Sylwia Walenc i Daria Wołodźko.

W Międzyszkolnym konkursie literackim w kategorii poezja – szkoły podstawowe, laury przypadły Martynie Chudzi (I miej-sce) z ZSI w Lubinie, Marii Śrutwie z SO nr 3 w Lubinie (II m.) i Karolinie Wapińskiej z ZSI oraz Robertowi Kozłowskiemu z SP nr 3 w Lubinie.

W kategorii prozy I miejsce zajęła Gabrie-la Sawicka z SP nr 3 w Lubinie, II – Maciej Grzelak z ZSI w Lubinie, II – Joanna Szatan z SP nr 3 w Lubinie.

Poeci-laureaci wśród gimnazjalistów, to Agnieszka Jaszowska – I m., Sylwia Makow-ska – II m. oraz Agnieszka Zielińska (wszy-scy z Gimn. nr 1 w Lubinie) i Nela Pajdzik – II m. z Gimnazjum w Ścinawie.

W prozie najlepszą autorką okazała się Dominika Kucner ze Ścinawy, drugie miej-sce przyznano Klaudii Kitlińskiej z Gimn. Nr 5 w Lubinie, zaś miejsce trzecie Karolinie Kureń z Gimn. Nr 4 i Iwo Kazanowskiemu z Gimn. nr 5 w Lubinie.

Podczas koncertu miała miejsce jeszcze jedna uroczystość: wręczenia honorowego tytułu „Przyjaciel szkoły”. ZS Specjalnych przyznał go pani Ewie Niedbalskiej oraz państwu Bogumile i Stanisławowi Radwań-skim.

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

Grzegorz Kordylewicz w zachwycającej interpretacji wiersza „Dal”.

Praca Jagody Rozmiarek.

LUBIN Kołowska i Siemieńska w „Impaście”

Warsztaty w galeriiW Galerii Sztuki Użytkowej „Impast” można oglądać prace Barbary Siemieńskiej-Pleszki.

Wystawa nosi tytuł „Opowiada-nie o kamieniu”, bo też właśnie ka-mienie artystka przedstawia w swo-ich obrazach.

Galeria zapowiada kolejne, nowe działania: organizację warsztatów plastycznych dla dzieci i młodzieży.

Pomysł narodził się podczas werni-sażu Joanny Kołowskiej – chodzi o to, by pokazać dzieciom, że malowa-nie obrazów może odbiegać od wy-obrażanych schematów, że można przekazywać treści za pomocą róż-nych symboli, kolorów, kształtów i form. Warsztaty zaoferowali się pro-wadzić lubińscy artyści i plastycy.

(mb)

LUBIN Będzie trzeci casting

Zagrać w „Zemście”

Page 13: kurier12

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

13rekreacja i wypoczynek

polecamy JAtak na Śnieżkę

LUBIN �Członkowie STP Wędrowiec zamierzają przejść pieszo z Lubina na Śnieżkę w ciągu 24 godzin. Trasa liczy ponad 100 km. - Takie długodystansowe marsze na najwyższy szczyt Karkonoszy postanowiliśmy robić w każdym roku olimpijskim, czyli cyklicznie co 4 lata – powiedział Kurierowi Jan Doleziński. – W tym roku będziemy wędrować po raz drugi. Pierwszy marsz odbył się cztery lata temu. Pięć osób przeszło trasę w ciągu 27 godz. 19 min.Czy w tym drugim marszu uda się dojść jeszcze szybciej?- Nie ma znaczenia, kto przyjdzie pierwszy i w jakim czasie – wyjaśnił Jan Doleziński. - To nie jest wyścig, ale sprawdzenie samego siebie, swojego hartu ducha, pokonanie słabości i trudności fizycznych.Więcej informacji: www.stp-wedrowiec.yoyo.pl (km)

Rajd KGHm polska Miedź 2008

LUBIN �Ponad 800 osób weźmie udział w czerwcowym rajdzie Polskiej Miedzi, organizowanym przez Oddział PTTK „Zagłębie Miedziowe”. Patronat nad nim objął prezes Zarządu KGHM Mirosław Krutin. Trasy rajdu wiodą przez malownicze pasma Gór Złotych, Bialskich i Masywu Śnieżnika. Oficjalne zakończenie wędrówki odbędzie się 8 czerwca w Lądku Zdrój w godzinach 14.00 – 17:00. (km)

Rodzinny turniejLUBIN �

Komenda Hufca ZHP oraz Urząd Gminy w Lubinie zapraszają 21 czerwca o godz. 11.00 na „Turniej Rodzin Sołectw Gminy Lubin” – poinformował nas Łukasz Nowicki, komendant Hufca Związku Harcerstwa Polskiego.Impreza odbędzie się na terenach rekreacyjnych przy lotnisku. W turnieju mogą wziąć udział reprezentacje pięcioosobowe, w tym – jak podkreślają organizatorzy - dwóch uczestników pełnoletnich, najlepiej przeciwnej płci oraz trójka dzieci. Udział radnych gminy i sołtysów będzie wyżej punktowany.Organizatorzy oprócz dobrej zabawy zapewniają kiełbaskę na ognisko i ciekawe nagrody. Zgłoszenia należy wysyłać do KH ZHP na adres: ul. 1-go Maja 17a, 59-300 Lubin, do 9 czerwca. (km)

Rajd rowerowyMIŁORADZICE �

Oddział PTTK w Lubinie zaprasza na rajd rowerowy, który odbędzie się 28 czerwca. Start z dowolnego miejsca w regonie, miejsce docelowe: Miłoradzice. - Kontynuujemy nasza akcję „Co sobotę wsiądź na rower” – wyjaśnia Marian Hawrysz, szef lubińskiego PTTK. – Wyjazd z Lubina planujemy ok. godz. 9.00, a zakończenie na stadionie w Miłoradzicach na godz. 11-12.30, gdzie przewidzieliśmy rozmaite konkursy jak: najliczniejsza rodzina rajdu rowerowego, najciekawsza konstrukcja rowerowa, najsympatyczniejszy zwierzak rajdu, najstarszy uczestnik rajdu, najmłodszy uczestnik rajdu jadący samodzielnie. Jak zapewniają organizatorzy, wszyscy uczestnicy, którzy przejadą całą trasę mogą liczyć na nagrody. Rowerzyści powinni zabrać ze sobą kiełbaski na ognisko, pieczywo i napoje. Rajd ma na celu popularyzację turystyki kolarskiej i krajoznawstwa, a przy tym popularyzować walory powiatu lubińskiego. Więcej o rajdzie:www.pttk.lubin.pl/dokumenty/rowery2008.pdf (km)

LUBIN � W niedzielę nie ma nas w domu

Wakacje z pTTK Lubiński Oddział PTTK proponuje na lato interesujące wycieczki.

6.07 � Zieleniec – Wielka Destna – Orlica – Zieleniec -Torfowisko Dusznickie – Duszniki Zdrój,13.07 � Szklarska Poręba - Źródło Łaby – Jagniątków,20.07 � Mezimesti – Vernero-wice - Teplice nad Metuji –Bucnice - Adrspach, 27.07 � Wieściszowice - Kolo-rowe Jeziorka - Wielka Kopa –Wołek – Zamek Bolczów – Janowice Wielkie,3.08 � Ząbkowice Śląskie – Bo-bolice – Rezerwat przyrody „Muszkowicki Las Bukowy” – Henryków,

10.08 � Pec pod Śnieżką – Śnieżka – schronisko Samot-nia – Karpacz17.08 � Ścinawka - Średnia Gó-ra Wszystkich Świętych -Gó-ra ŚW. ANNY - Nowa Ruda - Świerki24.08 � Harrachov - Mumlaw-ski Wodospad - Vosecká bo-uda -Tworożnik-Szrenica – Wodospad Kamieńczyka – Szklarska Poręba31.08 � Jakuszyce – Orle – Tor-fowiska Izerskie -Chatka Gó-rzystów – Polana Izerska – Stóg Izerski –Świeradów Zdrój.

Wyjazd z przystanku koło „Jam-ników” w Lubinie w stronę Legni-

cy o godz. 7.00. Dorośli i dzieci mu-szą legitymować się ważnym do-wodem osobistym lub paszportem aby poruszać się po szlakach w Czechach. W wycieczkach po szla-kach turystycznych w Czechach mogą uczestniczyć tylko członko-wie PTTK ( dot. dorosłych i dzie-ci).

Zapisy w biurze Oddziału PTTK w Lubinie, Rynek 22, tel. 76 844 2410.

www.pttk.lubin.pl/dokumen-ty/wakacje2008.pdf

Dodajmy, iż wycieczki po tury-stycznych szlakach w Polsce są do-finansowane ze środków Powiatu Lubińskiego.

(km)

LUBIN � Kolejni rekordziści w Wędrowcu

pokonali 2000 kmKilku kolejnych wędrowców pokonało trasę 2000 km na turystycznych szlakach. Zgodnie z tradycją STP Wędrowiec moment ten został odpowiednio uczczony.

Jako ósmy w historii klubu 2000 km pokonał Ludwik Do-roszczak (Grodziec), dziewiąty – Dominik Socha (Pieniny), oraz kolejno: Aga Jurys (Cisarska Chata – Czechy), Iza Uniatowicz (Cervena Hora – Czechy).

Zdobywcy małej odznaki „Wędrowca”. Od lewej Iza Uniatowicz, Agata Jurys, Dominik Socha i Ludwik Doroszczak.

REGION � Duże zainteresowanie tegorocznym spływem

Kajaki na OdrzeBlisko 40 osób weźmie udział V Spływie Kajakowym Szlakiem Odry. Odbędzie się on w dniach 27-29 czerwca. Kajakarze mają do pokonania 73 km.

Spływ cieszy się dużą popu-larnością. - To dwukrotnie więcej niż rok temu – mówi

organizator Rafał Plezia z Fundacji Partnerstwa Doliny Środkowej Odry.

Trasę podzielono na trzy odcin-ki: etap I Zakrzów - Malczyce (11 km), etap II Malczyce - Ścinawa (26

km), etap III Ścinawa – Leszkowice (36 km).

Spływ rozpocznie się 29 czerwca w Zakrzowie (gm. Środa Śląska) o godz. 17.30. Uczestnicy będą spali w namiotach. Równolegle ze spły-wem będzie jechał samochód z ba-gażami uczestników. Kajaki za-pewniają organizatorzy.

Jak powiedział Kurierowi Rafał Plezia kajakarze zwiedzą m.in. port i stoczni w Malczycach wraz z Eko-muzeum Żeglugi. Dużo wrażeń niesie poznanie uroków Łęgów Odrzańskich, w tym ujścia Kacza-wy, Łęgu Korea i Naroczyckiego Łęgu.

(km)

Nasz region widziany z Odry prezentuje się urokliwie.

ww

w.p

artn

erst

woo

dry.

pl

KSIĘGINICE � Powstanie drużyna w Lubinie?

Husaria pokonanaNiecodzienne widowisko można było obejrzeć na boisku w Księginicach, gdzie odbył się ligowy mecz futbolu amerykańskiego.

Na murawie, przy ponad 30 stop-niowym upale, starły się dwa zespo-ły – wrocławski The Crew oraz szczecińska Husaria.

Mimo dobrego początku Husaria musiała uznać wyższość mistrza Pol-ski – The Crew. Wrocławianie poko-nali szczeciński zespół 45:6.

Warto odnotować, iż był to pierw-szy na takim poziomie mecz futbolu amerykańskiego w naszym regionie. Wprawdzie dyscyplina ta nie jest jeszcze zbyt popularna, ale wiele wskazuje na to, że już wkrótce może się to zmienić: być może już jesienią dojdzie do powstania drużyny w Lu-binie.

Więcej o futbolu amerykańskim i obu zespołach: www.thecrew.pl i www.husariaszczecin.pl .

(km)

Fot.

KrZ

ysZt

oF M

aCIe

JaK

Page 14: kurier12

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008informator14

waŻne telefony i adresy J StaroStwo Powiatowe �ul. Jana Kiliñskiego 12 b, 59-300 Lubin � tel. 0-76 746-71-00

fax: 0-76 746-71-01 [email protected]

�Biuletyn Informacji Publicznej: www.powiat-lubin.eu www.bip.powiat-lubin.plOficjalny portal powiatu � www.powiat-lubin.plSystem Informacji o Œrodowisku: � www.powiat-lubin.sios.pl Godziny urzêdowania � poniedzia³ek-pi¹tek 7:30-15:30

wtorek - 8:00-16:00 Referat Rejestracji Pojazdów � tel. 0-76 746-71-61

� poniedzia³ek,�czwartek,�pi¹tek�8:00�–�14:30� � wtorek�8:00�–�16:00� � œroda�8:00�–�14:30�(odbiór�dowodów�rejestracyjnych�)

Referat Praw Jazdy � tel. 0-76 746-71-21 � poniedzia³ek-pi¹tek�7:30�–�14:30� � wtorek�8:00�–�16:00�

Kasa � � poniedzia³ek-pi¹tek�7:30�–�14:30� � wtorek�8:00�–�15:00�

Kancelaria Rady Powiatu � tel.�(076)-746-71-02�Powiatowe Centrum PomoCy rodzinie �

ul. Sk³adowa 3, 59-300 Lubin � tel.:�(076)�8479691 � tel.:�(076)�8479690 � dyrektor:�Alina�Tarczyñska

PORadnIa PSychOLOGIcznO-PedaGOGIczna w LuBInIe � 59-300 Lubin, ul. Kopernika 16 � tel./fax�(076)�849-72-73� www.poradnialubin.republika.pl e-mail: [email protected] � dyrektor:�mgr�El¿bieta�Galas

MŁOdzIe¯Owy dOM KuLtuRy w LuBInIe � 59-300�Lubin,�ul.�Komisji�Edukacji�Narodowej�6�a � tel./fax�(076)�847-86-64 www.mdklubin.republika.pl e-mail: [email protected] � dyrektor:�mgr�Waldemar�Dolecki�

zaRz¥d dRóG POwIatOwych w LuBInIe � ul. Odrodzenia 26, 59-300 Lubin tel.: 076 849 72 87 fax.: 076 849 72 89 kierownik: Robert Brzezicki

POwIatOwy uRz¥d PRacy w LuBInIe � ul.��J.�Kiliñskiego�12b�59-300�Lubin� � tel.�(076)�746-46-40� e-mail: [email protected]� � http://pup.lubin.sisco.info� � dyrektor:�Alicja�Kargol

POwIatOwy RzecznIK KOnSuMentów � Jan Kotapka � Starostwo�Powiatowe,�ul.��J.�Kiliñskiego�12b,�pokój�120� tel. 076-746-71-24

POwIatOwe centRuM eduKacJI w LuBInIe � ul. Szpakowa, 59-300 Lubin e-mail: [email protected] � http://www.pce.lubin.pl� � dyrektor:�El¿bieta�Dec � sekretariat�tel.�(076)�846-21-47 � fax�tel.�(076)�846-21-46

�POwIatOwy OśROdeK dOKuMentacJI GeOdezyJneJ I KaRtOGRafIczneJ w LuBInIe

ul.Słowiańska 2, 59-300 Lubin tel./fax.(076) 8466830, 8466835 e-mail: [email protected], czynne poniedziałek-piątek 7.30-15.30 Kasa czynna w godzinach 7.30-14.00.

BIBLIOteKa PedaGOGIczna � sala�multimedialna�tel.�(076)�846-21-42� � czytelnia�tel.�(076)�846-21-43� � wypo¿yczalnia�tel.�(076)�846-21-44

S£u¯By I InSPeKcJe �Komenda Powiatowa Policji w Lubinie �

ul.�Traugutta�3� � Tel.�076�844�28�53,��076�846�67�51 fax. :076 840 62 35 � telefon�alarmowy:�997

Komisariat Policji w Œcinawie � ul.�Grodzka�1 tel.: 076 843 61 11 � tel.�alarmowy:�997

Posterunek Policji w Rudnej � ul.�Œcinawska�19� tel.: 076 843 42 77 � e-mail�[email protected] � tel.�alarmowy:�997

Komenda Powiatowa Stra¿y Po¿arnej � ul.�Œcinawska�21 59-300 Lubin � tel:�(076)�846�18�40� � tel.�alarmowy:�998

Powiatowa Stacja Sanitarno-epidemiologiczna � ul.�1�Maja�15 59-300 Lubin � Tel:��(076)�8466700-1 � Fax:�(076)�8466702� � http://psse.lubin.ibip.wroc.pl� e-mail: [email protected]

Powiatowy Inspektorat weterynaryjny � 59-300�Lubin,�ul.Paderewskiego�100� tel/fax. 0 76 844 28 25

apteki w czerwcu J01.06.080,,Leśna” uL. Leśna 8 teL. 076-746-48-65 �02.06.08 „GRavIOLa” uL. MIeSzKa I 14/16 teL. 076-844-22-05 � 03.06.08 „POd śwIętyM antOnIM” �uL. aRMII KRaJOweJ 15 teL. 076-842-15-22 04.06.08 „uL. SzPaKOwa 2a aPteKa �w POLOMaRKecIe teL. 076 724-90-42 05.06.08 „zŁOte RunO” �uL. PadeRewSKIeGO 92 teL. 076-844-35-2506.06.08 „aRnIca” uL. PtaSIa 57 teL. 076-749-70-10 �07.06.08 „PanaceuM” uL. KaMIenna 18a teL.076-842-59-81 �08.06.08 „vadeMecuM” uL. KOPeRnIKa 4 teL. 076-844-27-04 �09.06.08 „POd Różą” uL. KILIńSKIeGO 25d teL. 076-842-18-66 �10.06.08 „aLOeS” uL. KaMIenna 1f teL. 076-844-73-66 �11.06.08 „w JaMnIKach” uL. nIePOdLeGŁOścI 23/25 �

teL.076-746-88-5612.06.08 „avena” uL. KRuPIńSKIeGO 95a teL.076-746-10-19 �13.06.08,,POd dOBRą GwIazdą uL. GRaBOwa 2 teL.076-842-79-55 �14.06 .08 „KOnwaLIa” uL. Jana PawŁa II 28 teL. 076-841-01-17 �15.06.08 „OSIedLOwa” uL. aRMII KRaJOweJ 35 teL. 076-844-40-26 �16.06.08 „vadeMecuM uL. KOPeRnIKa 4 teL. 076-844-27-04 �17.06.08 „nOva” uL. SŁOwacKIeGO 17 teL. 076-846-97-29 �18.06.08 „fLOS” uL. KaSztanOwa 8a teL. 076-842-79-22 �19.06.08 „uStROnIe” uL. GwaRKów 84 teL. 076-842-27-73 �20.06.08 „vIta” uL. OdROdzenIa 16/1 teL. 076-846-67-50 �21.06.08 ,,KaufLand uL. zwIeRzycKIeGO 2 teL.076-74-66-770 �22.06.08 „KOnwaLIa” uL. Jana PawŁa II 28 teL.076-841-01-17 �23.06.08 „POd Różą” uL. KILIńSKIeGO 25d teL. 076-842-18-66 �24.06.08 „RyceRSKa” uL. JaStRzęBIa 6 teL. 076-849-12-01 �25.06.08 „LuBIńSKa” uL. KISIeLewSKIeGO 4 teL.076-841-50-96 �26.06.08 „OSIedLOwa” uL. aRMII KRaJOweJ 35 teL. 076-844-40-26 �27.06.08 „vadeMecuM” uL. KOPeRnIKa 4 teL. 076-844-27-04 �28.06.08 ,,aPteKa dLa cIeBIe uL. śLąSKa 9 teL. 076-842-31-43 �29.06.08 „SIGMa”/teScO/ uL. PadeRewSKIeGO 101 �

teL. 076-851-55-4530.06.08 „euROaPteKa uL. BeMa 1 teL. 076-845-21-18 �

zarząd Powiatu w Lubinie ogłasza przetargi ustne nieograniczone

na sprzedaż nieruchomości będących własnością Powiatu Lubińskiego położonych w Szklarach Górnych, gmina Lubin

Opis�nieruchomości�i�warunki�przetargów:do sprzedaży przeznacza się nieruchomości gruntowe niezabudowane stanowiące własność Powiatu Lubińskiego położone w obrębie Szklary Górne, gmina Lubin, dla�których�Sąd�Rejonowy�w�Lubinie�Wydział�Ksiąg�Wieczystych�prowadzi�księgę�wieczystą�nr�LE1U/00031989/6.�1.� Uzbrojenie:�brak�jest�sieci�wodociągowej,�kanalizacyjnej�i�gazowej,�przez�nieruchomość�przebiega�linia�średniego�i�niskiego�napięcia.2.� Przeznaczenie�w�miejscowym�planie�zagospodarowania�przestrzennego�gminy�Lubin:�działki�przeznaczone�są�pod�teren�istniejącej�i�projektowanej�zabudowy�usługowej�–�symbol�U(symbol�bilansowy�09�Mw,�ZP,�U/MN)�–�lokalizacja�zespołu�nieuciążliwych�obiektów�i�urządzeń�usługowych�(�działalności�komercyjnej�–�motel,�administracja�itp.)�lub�zabudowy�mieszkaniowej;�nieprzekraczalna�linia�zabudowy:�od�drogi�dojazdowej�–�10�m.��3.� Nieruchomości�nie�są�obciążone�na�rzecz�osób�trzecich.4.� Działki�znajdują�się�w�granicach�strefy�„A”�ścisłej�ochrony�konserwatorskiej,�z�zastrzeżeniem�do�budowy�na�granicy�zabytkowego�parku�ogrodzenia�murowanego.5.� Do�ceny�ustalonej�w�przetargu�zostanie�doliczony�podatek�VAT�w�wysokości�22�%.6.� Przetargi�na�sprzedaż�nieruchomości�przedstawionych�w�poniższej�tabeli�odbędą�się�w�budynku�Starostwa�Powiatowego�w�Lubinie�przy�ul.�Jana�Kilińskiego�12b,�sala 301.7. wadium�gotówkowe�w�kwotach�podanych�w�tabeli�należy�wpłacić�przelewem�na�konto�depozytowe�Starostwa�Powiatowego�w�Lubinie:�dominet Bank S.a. I Oddział w Lubinie – nr 22 1690 0013 2048 0031 4601 0004,�najpóźniej�do�dnia�27�czerwca�2008�r,�określając na dowodzie wpłaty numer działki, której dotyczy wadium.�Wpłacone�wadium�zostanie�zwrócone�tym�uczestnikom�przetargu,�którzy�nie�zostaną�ustaleni�jako�nabywcy�nieruchomości.�Wadium�zostanie�zwrócone�niezwłocznie�po�odwołaniu�albo�zamknięciu�przetargu,�jednak�nie�później�niż�przed�upływem�3�dni�od�dnia�odwołania,�zamknięcia,�unieważnienia�przetargu�lub�zakończenia�przetargu�wynikiem�negatywnym.�Wadium�wniesione�przez�uczestnika�przetargu,�który�wygrał�przetarg�podlega�zaliczeniu�na�poczet�ceny�nabycia�nieruchomości.

8.� Forma�sprzedaży�– II przetarg ustny nieograniczony.9.� Zarząd�Powiatu��może�odwołać�ogłoszony�przetarg�jedynie�z�uzasadnionej�przyczyny,�informując�o�tym�niezwłocznie�w�formie�właściwej�dla�ogłoszenia�o�przetargu.10.�Jeżeli�osoba�ustalona�jako�nabywca�nieruchomości�nie�stawi�się�bez�usprawiedliwienia�w�celu�zawarcia�umowy�sprzedaży�w�miejscu�i�terminie�podanym�w�zawiadomieniu,�organizator�przetargu�może�odstąpić�od�zawarcia�umowy,�a�wpłacone�wadium�nie�podlega�zwrotowi.11.�Koszt�zawarcia�umowy�notarialnej�ponosi�nabywca.12.�Pełnomocnicy�nabywający�nieruchomość�w�imieniu�osób�fizycznych�lub�prawnych�powinni�posiadać�przy�sobie�upoważnienia�(oryginał�lub�odpis�poświadczony�notarialnie).13.��Dodatkowe�informacje�uzyskać�można�w�Starostwie�Powiatowym�w�Lubinie,�pok.�nr�237,�tel.�076/746-71-65.

l.p. numer działki

Powierzchnia w /ha/ Przeznaczenie nieruchomości cena

wywoławczawysokość wadium termin przetargu/godzina

1 223/9 0,1394teren pod budownictwo,

dz.�nr�223/9�wraz�z�udziałem�wynoszącym�0,2212�w�dz.�nr�223/18�o�pow.�0,0955�ha�stanowiącej�teren�komunikacji�wewnętrznej.

42 421,00 zł 4�200,00�zł 02.07.2008�r./�godz.�900

2 223/11 0,2131teren pod budownictwo,

dz.�nr�223/11�wraz�z�udziałem�wynoszącym�0,3382�w�dz.�nr�223/18�o�pow.�0,0955�ha�stanowiącej�teren�komunikacji�wewnętrznej.

68 156,00 zł 6�800,00�zł 02.07.2008�r./�godz.�930

3 223/12 0,1499teren pod budownictwo,

dz.�nr�223/12�wraz�z�udziałem�wynoszącym�0,2378�w�dz.�nr�223/18�o�pow.�0,0955�ha�stanowiącej�teren�komunikacji�wewnętrznej.

47 869,00 zł 4�800,00�zł 02.07.2008�r./�godz.�1000

4 223/13 0,2507 teren pod budownictwo 60 321,00 zł 6�000,00�zł 02.07.2008�r./�godz.�1030

5 223/14 0,1939 teren pod budownictwo 52 486,00 zł 5�200,00�zł 02.07.2008�r./�godz.�1100

6 223/16 0,0405Teren�z�istniejącym�nieczynnym�szambem,�służebność�dostępu�do�transformatora�słupowego�umieszczonego�na�końcowym�słupie�linii�

średniego�napięcia.4 872,00 zł 500,00�zł 02.07.2008�r./�godz.�1130

7 223/17 0,0680 Teren�zadrzewiony�z�obowiązkiem��zachowania�–�przestrzeń�publiczna. 12 878,00 zł 1�300,00�zł 02.07.2008�r./�godz.�1200

LUBIN Okiem rzecznika konsumentów �

Usługi turystyczne

Jak sprawdzić wiarygodność pośrednika turystycznego? N a j l e p i e j - w e w ł a ś c i w y m

Urzędzie Marszałkowskim lub na stronach Ministerstwa Gospodarki w Departamencie Turystyki (www.turystyka.crz.mg.gov.pl). Następnie należy dokonać analizy ceny, dnia kursu walut (jeżeli jest przeliczana), położenia hotelu i jego kategorię (trzeba przy tym pamiętać, że kraje południowe posługują się często zawyżoną liczbą tzw. gwiazdek), jak również miejsce, ilość i jakość ofero-wanych posiłków.

Z biurem powinniśmy zawrzeć pisem-ną umowę, która powinna obowiązkowo

następujące elementy: nazwę organi-zatora, jego NIP i nr wpisu do rejestru oraz imię i nazwisko reprezentanta, miej-sce pobytu, czas trwania, program z po-daniem terminów imprez oraz ich rodza-je - z określeniem, czy wymagają osobnej dopłaty czy wliczone są już w cenę, śro-dek transportu, miejsce, datę i godzinę wyjazdu i powrotu, położenie, rodzaj i kategorię miejsca zakwaterowania, licz-bę i rodzaj posiłków oraz cenę za całą im-prezę (z wyszczególnieniem wszystkich innych należności, podatków i opłat) - z

określeniem oko-liczności, które mo-gą spowodować jej podwyższenie.

Po podpisanej umowie biuro po-dróży w zasadzie nie powinno pod-nieść ceny - ale są wyjątki - jeżeli były one przewidziane w umowie i dotyczą kosztów niezawinionych przez organiza-tora, tj. wzrost podatków i opłat, kosztów paliwa, zmiany kursu walut (w takim przypadku organizator ma obowiązek przedłożyć nam szczegółową kalkulację podwyżki). Niezależnie jednak od wzro-stu tych cen, podwyższenie ceny jest nie-dopuszczalne w okresie 20 dni przed da-tą wyjazdu.

Jako klienci mamy prawo złożyć re-klamację. W tym celu należy niezwłocz-nie zawiadomić organizatora lub jego przedstawiciela - najlepiej już na miej-scu lub po zakończeniu wycieczki lecz

nie później niż 30 dni od jej zakończe-nia. Możemy reklamować wszystkie niedogodności, które nam się przytra-fiły i dotyczy to również tzw. wycieczek „last minute”. Możemy domagać się odszkodowania lub zwrotu poniesio-nych dodatkowych kosztów, jeżeli ma-my je udokumentowane. Jeśli niedo-godność nie miała charakteru finanso-wego (np. hotel zamiast przy plaży był w centrum miasta, miał być widok na morze, a był na stację paliw, pokój był 5, a nie 2 osobowy), możemy również żądać rekompensaty posługując się po-mocniczo tzw. „tabelą frankfurcką”, która nie ma charakteru wiążącego lecz którą renomowane biura podróży re-spektują.

Jestem przekonany, że pamiętając o powyższych zasadach, unikniemy wie-lu nieporozumień, a czas spędzony na urlopie będzie wyłącznie miło wspomi-nany - czego życzę wszystkim konsu-mentom powiatu lubińskiego.

Jan kotapka

Zbliża się czas urlopowy. Aby długo oczekiwane - i często kosztowne – wczasy, wycieczki oraz inne imprezy turystyczne nie zepsuły nam dobrego samopoczucia, zawierając umowę z biurem podróży musimy sprawdzić, czy biuro podróży rzeczywiście istnieje, i czy jest wiarygodne.

Jan Kotapka

Page 15: kurier12

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008 sport 15

LUBIN � Strzelają przez cały rok

Karabinkiem i pistoletemDobiegła końca V edycja Szkolnej Ligi Strzeleckiej. Brało w niej udział ponad osiemdziesięciu uczniów ze szkół lubińskich.

Na strzelnicy kulowej „Przylesie” w Lubinie odbyły się organizowane przez Zarząd Rejonowy LOK zawo-dy strzeleckie dla młodzieży szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjal-nych w ramach Szkolnej Ligi Strzele-ckiej. Była to siódma, ostatnia kolej-ka „Ligi” edycji 2007 – 2008. Starto-wało 20 drużyn z lubińskich szkół w konkurencji karabinek pneuma-tyczny i sportowy i pistolet pneuma-tyczny i sportowy.

Wyniki po siedmiu kolejkach w konkurencji drużynowej:

W konkurencji karabinek �pneumatyczny i sportowy szkół gimnazjalnych:

1. Gimnazjum Nr 42. Gimnazjum Nr 1 3. Gimnazjum Nr 4 II zespół

W konkurencji karabinek �pneumatyczny i sportowy szkół ponadgimnazjalnych:

1. ZS Nr 22. ZS Nr 13. II LO I drużyna4. II LO II drużyna   5.  Sa lezjańskie Liceum Ogólno-kształcąceWyniki indywidualne na za- �kończenie „Ligi”

Karabinek sportowyDziewczęta szkół gimnazjalnych:1. Anna Drogosz   - 396 pkt.2. Paulina Miłaszewska  - 341 pkt.3. Da gmara Łukaszewska  - 314 pkt.4. Paulina Zarodnik  - 205 pkt.

Chłopcy szkół gimnazjalnych1. Adam Podgórski   - 432 pkt.2. Wojciech Bowkun   - 347 pkt.3. Radosław Hryńko   - 310 pkt.4. Kr zysztof Wysoczański  - 309 pkt.5. Michał Sowizdrzał   - 274 pkt.Dziewczęta szkół ponadgimnazjal-

nych:1. Magdalena Siniak   - 299 pkt.2. Agnieszka Hładun   - 294 pkt.3. Daria Kubiak   - 286 pkt.4. Klaudia Leszczyńska  - 283 pkt.5. Joanna Łuczyńska  - 269 pkt.Chłopcy szkół ponadgimnazjalnych1. Łukasz Lewandowski - 491 pkt.2. Norbert Łozowski   - 449 pkt.3. Krzysztof Lewicki   - 425 pkt.4. Mateusz Horniak   - 377 pkt.5. Tomasz Wójcik    377 pkt.

Pistolet pneumatyczny i sportowy:Szkoły ponadgimnazjalne:1. Sa l. Liceum Ogólnokszt.   - 925 pkt.2. Z.S. Nr 2   - 794 pkt.3. II LO I druż  - 769 pkt.4. II LO II druż.  - 630 pkt.5. Z.S. Nr 1  - 578 pkt.Indywidualnie pistolet pneumatycz-

ny i sportowy:Szkoły ponadgimnazjalne:1. Marlena Wiśniowska  - 526 pkt.2. Tomasz Waszewski   - 435 pkt.3. Piotr Downar-Zapolski  - 422 pkt.4. Justyna Sobecka  - 411 pkt.5. Edyta Tudaj   - 404 pkt.Szkoły gimnazjalne:1. Lewandowski Paweł   - 410 pkt.2. Karolina Mrozek   - 374 pkt.3. Paweł Mrozowski   - 238 pkt.Szkolna Liga Strzelecka sponsoro-

wana jest przez posła na Sejm Ryszar-da Zbrzyznego. Nowa edycja ruszy z początkiem roku szkolnego.   (dees)

KSIĘGINICE � Dolnośląski finał

Piłkarska Kadra Czeka150 zawodników wzięło udział w wojewódzkim finale kolejnej edycji popularnego turnieju „Piłkarska Kadra Czeka” w Księginicach. Wyłoniono drużyny, które będą reprezentować Dolny Śląska w turniejach finałowych.

Celem tego ogólnopolskiego tur-nieju jest popularyzacja piłki nożnej na terenach wiejskich i wyłonienie najbardziej uzdolnionych młodych zawodników. W zawodach mogli brać udział chłopcy nie mający wię-cej niż 16 lat.Organizatorami finału w Księgini-

cach byli Urząd Marszałkowski, Urząd Gminy w Lubinie, Dolnoślą-skie, Powiatowe i Gminne Zrzesze-nie LZS oraz klub Iskra w Księgini-cach.W turnieju uczestniczyło osiem 

drużyn podzielonych na dwie gru-py. Grupę A stanowiły Gimnazjum nr 3 Oława, MLKS „Polonia” Środa Śl., TSSR Polonia Trzebnica i Gimna-zjum Publiczne PON Kłodzko , a gru-pę B: Gimnazjum Radwanice , Gim-

nazjum Pisarzowice, GLKS „Ruda-wy” Janowice Wielkie i GLKS Mar-cinowice. Zwycięzcy grup walczyli o pierwsze miejsce , a zdobywcy miejsca drugiego w grupach grali o brązowy medal. Trzecie miejsce za-jęli piłkarze „Polonia” Środa Śląska wygrywając z drużyną Gimnazjum Pisarzowice 5:1. W finale spotkały się Gimnazjum Publiczne PON Kłodz-ko  z  GLKS Marcinowice. Lepsi oka-zali się zawodnicy z Kłodzka wygry-wając 2:0. 

Najlepszym bramkarzem turnieju został Paweł Garboliński, a najlep-szym technikiem Patryk Chrapek (obaj z GLKS Marcinowice). Tytuł króla strzelców zdobył Paweł Ko-ziarski z MLKS „Polonia” Środa Ślą-ska (strzelił 8 bramek). Piłkarze otrzymali statuetki, medale i dyplo-my. Wręczyli je Stanisław Jurcewicz – Senator RP, Irena Rogowska – Wójt Gminy Lubin, Andrzej Cywiński – Wiceprzewodniczący D.Z.LZS Wroc-ław iv  Krzysztof Szczepaniak – Peł-nomocnik Urzędu Gminy Lubin

(dees)

Strzelanie na odległość 25 metrów nie jest proste.

Krzeczyn zwyciężyłCzErNIEC �

Rozegrano Gminne Zawody Piłki Siatkowej. Ponad 50 zawodników rywalizowało o tytuł Najlepszej drużyny gminy Lubin. Najlepszy okazał się zespół z Krzeczyna Wielkiego, wygrywając wszystkie swoje pojedynki. Drugie miejsce zajęli reprezentanci Raszowej, trzecie Szklar Górnych, a tuż za podium znaleźli się siatkarze gospodarzy imprezy – drużyna Czerńca. (dees)

Uczniowski czwórbójLUBIN �

Lekkoatletyczni mistrzowieSzkoła Podstawowa nr 7 została tegorocznym Mistrzem Powiatu Lubińskiego w czwórboju. Rywalizację młodzieży oceniano w kategoriach dziewcząt i chłopców.Imprezę zorganizował Powiatowy Szkolny Związek Sportowy i wzięły w niej udział drużyny z sześciu lubińskich szkół podstawowych.W obu kategoriach wygrała SP nr 7: dziewczęta uzyskały łącznie 1339, a chłopcy 1160 punktów. W czterech konkurencjach: biegu na 60 i 600 m, skoku wzwyż i w dal oraz w rzucie piłką palantową najlepsza okazała się Julia Walczak z SP nr 10. Ta szkoła zajęła, zresztą, w ostatecznej klasyfikacji drugie miejsce. Na trzecim uplasowała się SP nr 8, a za nią kolejno SP nr 1, 14 i5.Wśród drużyn chłopięcych, z ilością 273 punktów, najbardziej wysportowanym zawodnikiem był Patryk Pilch z SP nr 7. Jego szkolny kolega, Emil Gradzik, uzyskał zresztą, zaledwie o jeden punkt mniej.Kolejność miejsc w czwórboju: SP nr 7, SP nr 8, SP nr 1, SP nr 14, SP nr 10 i SP nr 5. Zdobywcy trzech pierwszych miejsc w obu kategoriach otrzymali puchary, ufundowane przez powiat. (mb)

LUBIN � Współzawodniczyli całą duszą i ciałem

Razem na sportowoRzucali do kosza, skakali na skakance, pokonywali barierki na czas – na boisku ZS Specjalnych odbył się Powiatowy Integracyjny Turniej Sprawnościowy Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej. Wzięło w nim udział ponad 70 osób.

Gospodarzem imprezy było sto-warzyszenie „Dać Nadzieję” i pro-wadzone przez nie warsztaty tera-pii zajęciowej. W sumie, na zawo-dy swoje drużyny wystawiło sześć ośrodków: SOS-W w Szklarach Górnych, Szkoła Podstawowa nr 3 

w Ścinawie, ZS Specjalnych w Lu-binie oraz WTZ: Przytulisko, Aka-demia Życia i Kameleon.- Głównym celem takich zawo-

dów jest integracja osób niepełno-sprawnych  - powiedziała Irena Wójtowicz. – Współzawodnictwo wyzwala w nich chęć poprawienia swoich umiejętności. Przygotowu-ją się do nich, ćwiczą. W ten sposób wzmacnia się także poczucie włas-nej wartości niepełnosprawnych. Dla drużyn przygotowano sześć konkurencji: rzut do kosza, strzele-nie do bramki piłką nożną, turlanie piłki po ławce i między palikami, 

a także skoki na skakance i pokony-wanie barierek na czas. Sędzią głównym zawodów była 

Katarzyna Pietruszko, która czu-wała nad prawidłowym przebie-giem konkurencji. Przegranych bo-wiem na tej imprezie nie było. W klasyfikacji V miejsce zdobyły WTZ Przytulisko, IV SOS Szklary Górne, II WTZ Kameleon, II WTZ Akademia Życia, a pierwsze ex ae-quo ZSS i SP 3 w Ścinawie. Wszyst-kie zespoły otrzymały puchary i ak-cesoria do gier sportowych, a każ-dy z uczestników medal.

(mb)

KIELCE/LUBIN � Mamy mistrza

Lubinianin wbija świetnieMieszko Fortuński został dwukrotnym mistrzem Polski i najlepszym zawodnikiem ostatnich Mistrzostw Polski Juniorów w Pool Bilardzie.

Impreza odbyła się w pierwszy weekend maja w Kieleckim Cen-trum Bilardowym, a dolnośląscy bilardziści spisali się na niej rewe-lacyjnie.- Zawodnicy, reprezentujący 

DSB Zagłębie Baribal Lubin wy-walczyli cztery medale, zwycięża-jąc klasyfikację medalową - poin-formował prezes Dolnośląskiego Stowarzyszenia Bilardowego Bo-gusław Fortuński.

Najlepszym zawodnikiem oka-zał się Mieszko Fortuński, który dwukrotnie - w odmianach „ósem-ka” i „dziewiątka” - zdobył dwu-

krotnie tytuł mistrza Polski. Jego brat, Marcel. wywalczył natomiast brązowy medal w odmianę „ósem-ka”.

Za występ w grach drużyno-wych zawodnicy lubińskiego klu-bu zostali nagrodzeni brązowym medalem. (mb)

Trzyosobowa reprezentacja naszych juniorów (od lewej): Marcel Fortuński, Konrad Juszczyszyn oraz Mieszko Fortuński.

LUBIN W której lidze zagra w nadchodzącym sezonie Zagłębie Lubin? �

Kara dla Zagłębia

Jestem w szoku - powiedział po decyzji Wydziału Dyscypliny Paweł  Jeż, prezes Zagłębia.  – Ukarano nas za kupienie czterech meczów, czyli potraktowano tak, jak Arkę Gdynia i Górnika Polkowice, a więc kluby, które kupiły kilkadziesiąt spotkań. To naprawdę niezrozumiałe, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę to, że np. Podbeskidzie było karane za ustawianie sześciu spotkań i nie zostało zdegradowane.PZPN już wcześniej zde-

gradował „miedziowych”do II ligi za udział w aferze ko-rupcyjnej, ale klub odwołał się 

do Związkowego Try-bunału Pił-

kar -

skiego, który skierował sprawę do ponownego roz-patrzenia przez Wydział Dyscypliny. Początkowo Zagłębie było oskarżone o kupienie dziewięciu spotkań, ale działacze  Zagłębia twierdzili, że pro-kuratura i PZPN mają dowody na kupienie tylko czterech pojedynków. I okazało się, że mieli rację. - Z początkowych dziewięciu zarzutów zosta-

ły utrzymane cztery - przyznał szef WD Adam Gi-larski.  - Podtrzymaliśmy również zarzut syste-mowego współdziałania ze skorumpowanym działaczem piłkarskim. Chodzi tu o obserwatora PZPN Mariana D. z którym współdziałał ówczes-ny prezes Zagłębia Jerzy F. -  Osoba ta już od dawna u nas nie pracuje – mówi 

Paweł Jeż. - Uznajemy winę klubu w przypadku czte-rech meczy i chcemy poddać się karze. Proponujemy by była to kara finansowa w wysokości pół miliona zł. i rozpoczęcie rozgrywek z 15 ujemnymi punkta-mi. Pozwoli to na ukaranie klubu, który w praktyce będzie pozbawiony szans na wywalczenie czołowe-go miejsca w nadchodzącym sezonie, a jednocześnie nie ukarze obecnych zawodników, działaczy i kibi-ców nie mających niczego wspólnego z dawnymi działaniami korupcyjnymi.Klub odwołał się od decyzji Wydziału Dyscypli-

ny. Wszyscy działacze mają nadzieję, że i tym ra-zem Trybunał Piłkarski uzna ich racje i Zagłębie na-dal będzie grało w Ekstraklasie. 

Pierwszą karę klub i tak już poniósł. PZPN zdecydował, że jako potencjalny spadkowicz, klub nie weźmie udziału w rozgrywkach In-tertoto, mimo, że ma takie prawo wynikające z zajęcia 5 miejsca. Fo

t. D

Szy

mac

ha

Zrobię wszystko by kara wymierzona klubowi była sprawiedliwa mówi prezes Paweł Jeż

Dariusz Szymacha �Wydział Dyscyplinarny PZPN postanowił zdegradować lubiński klub za udział w „aferze korupcyjnej”. Działacze odwołali się od tej decyzji uznając ja za niewspółmierną do przewinień.

Page 16: kurier12

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

czerwiec 2008

16 sport

LUBIN Wspinali się na „Kielich”

Jak pająki

CHORZÓW Z ostatniej chwili

Puchar Polski dla ŚwirkaZawodnik lubińskiego Stowarzyszenia Miłośników Gór, Łukasz Świrk zdobył Puchar Polski w konkurencji wspinaczki sportowej na czas.

W Chorzowie odbyła się ostatnia eliminacja tej niezwykle wido-wiskowej rywalizacji. Łukasz zajął w niej 3 miejsce, ale dzięki świet-nym startom w poprzednich edycjach w klasyfikacji generalnej sta-nął na najwyższym stopniu podium. Drugi lubinianin, Paweł Kwocz-ka, zajął w zawodach ósme miejsce i taką samą pozycje utrzymał w klasyfikacji Pucharu Polski W kategorii pań triumfowała Edyta Ro-pek (MKS Tarnovia)– zwycięzczyni z Lubina. (dees)

Była to druga eliminacja tegorocznego Pucharu Polski. Wzięło w niej udział szesnastu najlep-szych zawodników w kraju. Nie dojechali,

niestety, zapowiadani Ukraińcy, ale emocji na lubiń-skim „Kielichu” i tak nie zabrakło. Lubińska wieża, dla niektórych, okazała się nie do zdobycia.

- Ta wieża to fenomen na skalę świata – stwierdzi-ła Edyta Ropek. – 22 metrowe drogi nie zdarzają się tak często, a przez to, że są długie – trudno je poko-nać. Sam fakt, że faceci mdleli świadczy o tym, że nie było łatwo.

28-latka z Tarnowa to tegoroczna mistrzyni Polski, niepokonana zresztą od siedmiu lat. Ma na swoim kon-cie również medale zdobyte

w P u c h a r z e Świata. Start w Lubinie trak-

towała jako doskonały trening przed czerwcowymi za-wodami w Chinach. „Kielich” zdobyła w niewiele po-nad 20 sek. (łączny czas dwiema drogami 41,17 sek.).

- Liczyłam na to, że przyjadą Ukrainki – powie-działa po zawodach. – One są naprawdę bardzo moc-ne i różnie mogłoby być… W tym samym czasie mia-ły zawody w Belgradzie. Szkoda.

Na podium w Lubinie stanęły kolejno :Edyta Ropek, Monika Prokopiuk ze „Skarpy” Lublin (trzecia w Polsce w tym roku) oraz warszawianka Katarzyna Jurek. Czwarta była Iwona Buczek re-prezentująca Stowarzyszenie Miłośników Gór z Lubina.

Wśród panów o zwycięstwo – przy niesamowi-tym aplauzie publiczności – w finale lubinianin walczył z głogowianinem. Były mistrz Polski, Łu-kasz Świrk (z łącznym czasem 28,29 sek.), potwier-

dził swoja znakomitą for-mę.. Kolejne miejsca zaję-li Jędrzej Komosiński z gło-gowa, Rafał Munda z „Kot-łowni” Lublin oraz Maciej Ka-lita z Tarnowa.

- Było ciężko, bo dużo biegów dzisiaj zrobiłem, finał też był wyczer-pujący – komentował swój start Łu-kasz. – W drugim biegu popełniłem błędy, ale na szczęście udało się je nadrobić.

Zdobywcy pierwszych miejsc otrzymali czeki na 1000 Euro i powięk-szyli swoje konto o punkty w klasyfika-cji Pucharu Polski.

(mb)

Edyta Ropek z Tarnowa oraz lubinianin Łukasz Świrk zwycięzcami zawodów we wspinaczce sportowej na czas „Kielich Masters”.

Zwycięzcy z pucharami w towarzystwie

wicemarszałka woj. Dolnośląskiego Piotra

Borysa i starosty Małgorzaty Drygas-

Majki.

Łukasz Świrk startuje po złoto… i bije brawo sobie jako zwycięzcy…

Edyta Ropek wspina się po pierwsze miejsce… i zjeżdża triumfując

Lubinianka

Iwona Buczek

wywalczyła

czwarte miejsce

pająkiK

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSKIE

GO

KurierPOWIATOWYw w w . p o w i a t - l u b i n . p l

P O D P A T R O N A T E M