Kierunek gmina Halinów

8
Brzeziny, Budziska, Cisie, Chobot, Desno, Długa Kościelna, Długa Szlachecka, Grabina, Halinów, Hipolitów, Józen, Kazimierów, Konik Stary, Konik Nowy, Królewskie Brzeziny, Krzewina , Michałów , Mrowiska, Okuniew, Wielgolas Brzeziński, Wielgolas Duchnowski, Zagórze , Żwirówka Uproszczony sposób inwestowania w gminie Halinów i jego efekty: Ponad dwukrotny wzrost zadłużenia w 4 lata! W sukcesie współfinansowania unijnego budowy sieci kanalizacyjnej w Okuniewie – wartość całości inwestycji ok. 10 mln złotych – nie ma żad- nej zasługi obecna władza. Burmistrz A. Ciszkowski przejął tego gotow- ca w „spadku” po poprzedniej kadencji, kiedy pozyskiwaniem środków unij- nych dla gminy Halinów zajmowała się nasza kandydatka Anna Rosa... W 2010 r. w informatorze samorządowym kandydata na Burmistrza Ha- linowa Adama Ciszkowskiego została przedstawiona rozmowa, w której ówczesny kandydat na burmistrza Halinowa odpowiedział na szereg pytań dotyczących „programu budowy nowoczesnej podwarszawskiej gminy”. Pan A. Ciszkowski m.in. stwierdził, że w nadchodzącej kadencji będzie „(...) bo- rykał się ze sporym zadłużeniem gminy wynikającym m.in. ze słabego pozyski- wania środków zewnętrznych w mijającej kadencji i finansowaniem projektów inwestycyjnych ze środków własnych zamiast unijnych (np. hala sportowa)”. Cd na str. 2 Szanowni Sąsiedzi, Współobywa- tele i Wyborcy! Zwracam się z prośbą do tych Mieszkańców gminy Halinów, którzy szanują i doceniają moją dotychcza- sową działalność społeczną. Liczę na Wasze poparcie dla moje- go Komitetu Wyborczego Wyborców „Niezależni” w wyborach do Rady Gminy, a także na oddanie Waszego głosu na mnie w wyborach do Rady Powiatu, gdzie startuję z ramienia Komitetu Wyborczego Nowa Prawica – Janusz Korwin-Mikke. Najlepszym kandydatem na Bur- mistrza Halinowa jest pani Anna Rosa. Serdecznie Wam ją rekomen- duję i polecam, ponieważ nasze programy są podobne, łączy nas wizja gminy – zaś zawodowe i mo- ralne kwalifikacje Pani Rosy nie pozostawiają miejsca na wątpliwo- ści, iż będzie ona profesjonalnym, sprawnym oraz uczciwym zarządcą naszej wspólnoty. APEL Stanisława Kaima: Anna Rosa to jedyna szansa, aby sprawy naszej gminy wreszcie znalazły się w dobrych rękach Halinów potrzebuje gospodarza, a nie... polityka Jak Państwo wiecie, nie mogę sam wystartować na Burmistrza, gdyż Komi- sarz Wyborczy w Siedlcach stwierdził „rażące błędy” Wyborczej Komisji Miej- skiej. Uważam, że to nie przypadek – że w tej operacji brały udział osoby bardzo zainteresowane tym, aby nie było dru- giej tury wyborów. No, ale jest jak jest: w obecnej więc sytuacji rekomenda- cja pani Anny Rosy to jedyny sposób, aby sprawy naszej gminy wreszcie znalazły się w dobrych rękach. Dorobek pana Ciszkowskiego oce- niam bardzo negatywnie. Uważam, że mając do dyspozycji 4 lata i dysponu- jąc w tym czasie budżetem o łącznej wysokości ok. 140 milionów złotych – mógł zrobić znacznie więcej. Ale nie- stety, nie miał czasu ani głowy, gdyż był zajęty robieniem polityki przez większe „P” niż tego wymagały lokal- ne sprawy; efekty znacie wszyscy. Naszej gminie jest potrzebny go- spodarz, a nie polityk... Cd na str. 3 KWW Wspólnota Samorządowa – Razem. Kierunek: gmina Halinów RAZEM - trafniej. RAZEM - więcej. Lepiej – RAZEM. Lista nr 26 – Nie boi się Pani startu w tych wyborach, kiedy tu w Halinowie wy- chodzą na światło dzienne tak dra- styczne przejawy brutalnej walki politycznej, jak te sprzed czterech lat, kiedy to m.in. incydent drogowy z udziałem kandydata na burmistrza został przerobiony na... niemal atak terrorystyczny! – Nie boję się, choć mi odradzano to kandydowanie... Twierdzę, że tu u nas nie tylko może, ale wręcz musi być normal- nie. Najprościej byłoby odpowiedzieć, że właśnie dlatego, że nie mogę pogodzić się z tym, że ktoś mógł sobie pozwolić na tak niewyobrażalną prowokację. Proszę, nie traktujmy jednak tej kwe- stii jako najważniejszej w naszej rozmo- wie, która ma dotyczyć przyszłości, a nie tej dość przykrej i fatalnej w skutkach historii w tle, z polityczną i obyczajową manipulacją... Proszę o pytanie związa- ne z obecną kampanią wyborczą... – Po co Pani staruje w tych wybo- rach, skoro Pani konkurent, obecny burmistrz Halinowa, ma dość niezłe notowania. Ludzie widzą, że buduje i przedłuża, co tylko się da i gdzie się tylko da... – Teraz, przed samymi wyborami szczególnie widać to wielkie wzmożenie. – Nawet na tę okoliczność wydał specjalną publikację, którą nazywa „sprawozdaniem”, a co jest zwyczajnym folderem reklamowym drukowanym „na bogato” na lakierowanej kredzie. – Mimo to wierzę, że u nas nie tyl- ko może być normalnie, ale zrobimy wszystko, aby w Halinowie było dużo lepiej niż normalnie... – Co to znaczy? Począwszy od tego banalnego katalogu reklamowego... Normalnie to jest tak, że jak coś się nazywa sprawozdaniem, to jest to sprawozdanie, a nie... katalog reklamo- wy w stylu arabskiego szejka... To tak na początek, ale wydawanie pieniędzy z kasy gminy na takie gadżety, to nie jest nasz największy problem w gminie, choć to też mówi coś niezwykle ważnego o gospoda- rzu i o naszej halinowskiej „normalności”... – A jaki jest ten największy prob- lem? – Brak konkretnej, poważnej i wypra- cowanej wizji, jaka ma być ta nasza gmi- na za 10-15 lat. Czy będzie się chciało tu nam żyć? Czy nasze dzieci będą miały jakikolwiek inny powód – poza rodzica- mi i rodzinnymi domami – aby tu zostać lub choćby tu powracać, a nie uciekać z Halinowa, gdzie pieprz rośnie... – Młodzież zwykle przyciąga mag- nez wielkiego miasta... – To jest zrozumiałe, ale niezmienna kondycja naszych miejscowości i piętno satelickich „sypialni” może zdecydowa- nie osłabiać entuzjazm młodzieży do tego, aby zostać i włączyć się aktywnie w rozwój naszej społeczności. W tej sy- tuacji może powstać pytanie: dla kogo wybudowaliśmy te nasze domy, przecież nie tylko dla samych siebie? I co dalej z tym począć? – No właśnie co? – Nie ma na to prostej recepty, ale na pewno jej namiastką nie może być co rusz „święto lasu” – jak za dawno mi- nionego systemu – kiedy to niemal za święto uznaje się każdy nowy kilometr drogi, chodnika czy utwardzenia po- bocza... Już dawno nie robi to na nikim wrażenia, najwyżej może się tylko wy- dawać nieco śmieszne. Przecież aż nad- to sowicie władze się wynagradzają za to, że świadczą dla nas te usługi. A oni dalej zachowują się tak, jakby te drogi i chodniki budowali po godzinach pra- cy i to zupełnie... społecznie! Może chcą nam powiedzieć przez to, że jeszcze zbyt mało zarabiają? – Raczej chcą uchodzić prawie za... cudotwórców i fenomenalnych mene- dżerów. – Proszę mnie tylko nie rozśmieszać. O jakim fenomenalnym zarządzaniu tu mówimy? W tym przypadku mamy zupełnie standardowe i banalne admi- nistrowanie i najczęściej nadzwyczaj proste wydawanie pieniędzy z kasy gmi- ny wspieranej kredytem bankowym... Po co się specjalnie wysilać, skoro można to załatwić prostym ruchem z kasy... I za- dłużyć naszą gminę jak nigdy dotąd... ponad dwukrotnie w ciągu 4 lat! – Może w tym jest jakaś logika: przecież coś za te pieniądze powstaje... – Budować trzeba, bo jest jeszcze dużo do zrobienia... Ale powstaje pyta- nie, czy w sytuacji naszego środowiska, tego typu gospodarowanie jest szczytem osiągnięć menedżerskich czy jedynie zwyczajnym – i to nie najwyższych lo- tów – administrowaniem kasą gminy... – Dobrze administrować, to też może być poważne osiągnięcie... – Jeżeli ktoś tak uważa, ponosząc odpowiedzialność, jaka spoczywa na władzy samorządowej, to niestety, ale wcale nie rozumie tego co się wokół nas dzieje. Świat nie będzie czekać na opóź- nionych, zagubionych i nie radzących sobie z wyzwaniami, jakie stawiają te nowe czasy... – Jakie są to wyzwania dla hali- nowskiej społeczności? – Stać się liderem przemian pośród wielu innych tego typu warszawskich „satelitów-sypialni” i to w tym kierunku, aby pozostał tylko pierwszy z członów tego popularnego określenia, a drugi odszedł w niepamięć... Wzywam burmistrza A. Ciszkowskiego, aby przeprosił niewinnego wolontariusza * Żadna sztuka budować za kasę miasta. Władze, aż nadto sowicie siebie wynagradzają za to, że świadczą dla nas te usługi. Tu nie ma nic za darmo... * Wiem, jak inwestować z rozmachem i nie za kasę gminy. Wystarczy tylko doskonały pomysł i... świetne przygotowanie tego projektu dla Funduszy Europejskich i Prywatno-Publicznego Partnerstwa. Ale wcześniej trzeba takie PPP wręcz wypracować. * Kiedy stawiamy prawdziwe wyzwania, to bez poważnych sojuszników nie da się ich zrealizować... Chyba, że chcemy za to wszystko zapłacić sami z własnej kasy Oferta Anny Rosy – świeże spojrzenie, nowatorstwo i profesjonalizm Rozmowa z Anną Małgorzatą Rosą, kandydatką na Burmistrza Halinowa, kandydującą do Rady Powiatu Mińskiego Historia ciągle żywa: publiczne oskarżenie o napad i pobicie, i... jakby nic się nie stało! Czy CBA skontroluje zeznania radnych? W Halinowie: sami swoi kontrolują samych swoich. Będzie u nas odpadowo i zapachowo... Niezwykla spowiedź młodocianego „terrorysty” – niewinnego boha- tera poprzedniej kampanii wyborczej, pożądnie poturbowanego wio- lontariusza, sąsiada z gminy Halinów na stronie 8. Ciąg dalszy – str. 7 Oświadczenie w sprawie spotkań wyborczych Nieustająco rozmawiamy z naszymi Wyborcami – mieszkańcami gminy Halinów. To do tych kontaktów przywiązujemy najwyższą wagę i bardzo je cenimy. Nie widzimy na- tomiast potrzeby, aby dawać specjalną okazję A. Ciszkowskiemu do jakiegoś nieprzypad- kowego, niekontrolowanego i specjalnego zachowania. Z burmistrzem A. Ciszkowskim nie będziemy rozmawiać podczas tej kampanii, bo nie chcemy w ten sposób wyrażać akceptacji dla jego dotychczasowego zachowania i postawy, w tym m.in. „specjalnej szkoły” z zakresu braku empatii i arogancji, ja- kiej udzielił w poprzedniej kampanii wyborczej konkurencji i mieszkańcom Halinowa oraz poturbowanemu i niewinnie oskarżanemu młodocianemu wolontariuszowi. Nie chcemy tym samym uczestniczyć w zaniżaniu poziomu debaty publicznej – jeżeli nie merytorycznym to na pewno moralnym. Przez ten nasz protest dajemy wyraźny i jednoznaczny sygnał, że tego typu działacza samorządowego, bez odpowiednich kwalifikacji moralnych, nie wolno akceptować. KWW Wspólnota Samorządowa –RAZEM

description

 

Transcript of Kierunek gmina Halinów

Page 1: Kierunek gmina Halinów

Brzeziny, Budziska, Cisie, Chobot, Desno, Długa Kościelna, Długa Szlachecka, Grabina, Halinów, Hipolitów, Józefi n, Kazimierów, Konik Stary, Konik Nowy, Królewskie Brzeziny, Krzewina , Michałów , Mrowiska, Okuniew, Wielgolas Brzeziński, Wielgolas Duchnowski, Zagórze , Żwirówka

Uproszczony sposób inwestowania w gminie Halinów i jego efekty:

Ponad dwukrotny wzrost zadłużenia

w 4 lata!W sukcesie współfinansowania unijnego budowy sieci kanalizacyjnej

w Okuniewie – wartość całości inwestycji ok. 10 mln złotych – nie ma żad-nej zasługi obecna władza. Burmistrz A. Ciszkowski przejął tego gotow-ca w „spadku” po poprzedniej kadencji, kiedy pozyskiwaniem środków unij-nych dla gminy Halinów zajmowała się nasza kandydatka Anna Rosa...

W 2010 r. w informatorze samorządowym kandydata na Burmistrza Ha-linowa Adama Ciszkowskiego została przedstawiona rozmowa, w której ówczesny kandydat na burmistrza Halinowa odpowiedział na szereg pytań dotyczących „programu budowy nowoczesnej podwarszawskiej gminy”. Pan A. Ciszkowski m.in. stwierdził, że w nadchodzącej kadencji będzie „(...) bo-rykał się ze sporym zadłużeniem gminy wynikającym m.in. ze słabego pozyski-wania środków zewnętrznych w mijającej kadencji i finansowaniem projektów inwestycyjnych ze środków własnych zamiast unijnych (np. hala sportowa)”.

Cd na str. 2

Szanowni Sąsiedzi, Współobywa-tele i Wyborcy!

Zwracam się z prośbą do tych Mieszkańców gminy Halinów, którzy szanują i doceniają moją dotychcza-sową działalność społeczną.

Liczę na Wasze poparcie dla moje-go Komitetu Wyborczego Wyborców „Niezależni” w wyborach do Rady Gminy, a także na oddanie Waszego głosu na mnie w wyborach do Rady Powiatu, gdzie startuję z ramienia Komitetu Wyborczego Nowa Prawica – Janusz Korwin-Mikke.

Najlepszym kandydatem na Bur-mistrza Halinowa jest pani Anna Rosa. Serdecznie Wam ją rekomen-duję i polecam, ponieważ nasze programy są podobne, łączy nas wizja gminy – zaś zawodowe i mo-ralne kwalifikacje Pani Rosy nie pozostawiają miejsca na wątpliwo-ści, iż będzie ona profesjonalnym, sprawnym oraz uczciwym zarządcą naszej wspólnoty.

APEL Stanisława Kaima:

Anna Rosa to jedyna szansa, aby sprawy naszej gminy wreszcie znalazły się w dobrych rękach

Halinów potrzebuje gospodarza, a nie... polityka

Jak Państwo wiecie, nie mogę sam wystartować na Burmistrza, gdyż Komi-sarz Wyborczy w Siedlcach stwierdził „rażące błędy” Wyborczej Komisji Miej-skiej. Uważam, że to nie przypadek – że w tej operacji brały udział osoby bardzo zainteresowane tym, aby nie było dru-giej tury wyborów. No, ale jest jak jest: w obecnej więc sytuacji rekomenda-cja pani Anny Rosy to jedyny sposób, aby sprawy naszej gminy wreszcie znalazły się w dobrych rękach.

Dorobek pana Ciszkowskiego oce-niam bardzo negatywnie. Uważam, że mając do dyspozycji 4 lata i dysponu-jąc w tym czasie budżetem o łącznej wysokości ok. 140 milionów złotych – mógł zrobić znacznie więcej. Ale nie-stety, nie miał czasu ani głowy, gdyż był zajęty robieniem polityki przez większe „P” niż tego wymagały lokal-ne sprawy; efekty znacie wszyscy.

Naszej gminie jest potrzebny go-spodarz, a nie polityk...

Cd na str. 3

KWW Wspólnota Samorządowa – Razem.Kierunek: gmina Halinów

RAZEM - trafniej. RAZEM - więcej. Lepiej – RAZEM.Lista nr 26

– Nie boi się Pani startu w tych wyborach, kiedy tu w Halinowie wy-chodzą na światło dzienne tak dra-styczne przejawy brutalnej walki politycznej, jak te sprzed czterech lat, kiedy to m.in. incydent drogowy z udziałem kandydata na burmistrza został przerobiony na... niemal atak terrorystyczny!

– Nie boję się, choć mi odradzano to kandydowanie... Twierdzę, że tu u nas nie tylko może, ale wręcz musi być normal-nie. Najprościej byłoby odpowiedzieć, że właśnie dlatego, że nie mogę pogodzić się z tym, że ktoś mógł sobie pozwolić na tak niewyobrażalną prowokację.

Proszę, nie traktujmy jednak tej kwe-stii jako najważniejszej w naszej rozmo-wie, która ma dotyczyć przyszłości, a nie tej dość przykrej i fatalnej w skutkach historii w tle, z polityczną i obyczajową manipulacją... Proszę o pytanie związa-ne z obecną kampanią wyborczą...

– Po co Pani staruje w tych wybo-rach, skoro Pani konkurent, obecny burmistrz Halinowa, ma dość niezłe notowania. Ludzie widzą, że buduje i przedłuża, co tylko się da i gdzie się tylko da...

– Teraz, przed samymi wyborami szczególnie widać to wielkie wzmożenie.

– Nawet na tę okoliczność wydał specjalną publikację, którą nazywa „sprawozdaniem”, a co jest zwyczajnym folderem reklamowym drukowanym „na bogato” na lakierowanej kredzie.

– Mimo to wierzę, że u nas nie tyl-ko może być normalnie, ale zrobimy wszystko, aby w Halinowie było dużo lepiej niż normalnie...

– Co to znaczy?Począwszy od tego banalnego katalogu

reklamowego... Normalnie to jest tak, że jak coś się nazywa sprawozdaniem, to jest to sprawozdanie, a nie... katalog reklamo-wy w stylu arabskiego szejka... To tak na początek, ale wydawanie pieniędzy z kasy gminy na takie gadżety, to nie jest nasz największy problem w gminie, choć to też mówi coś niezwykle ważnego o gospoda-rzu i o naszej halinowskiej „normalności”...

– A jaki jest ten największy prob-lem?

– Brak konkretnej, poważnej i wypra-cowanej wizji, jaka ma być ta nasza gmi-na za 10-15 lat. Czy będzie się chciało tu nam żyć? Czy nasze dzieci będą miały jakikolwiek inny powód – poza rodzica-

mi i rodzinnymi domami – aby tu zostać lub choćby tu powracać, a nie uciekać z Halinowa, gdzie pieprz rośnie...

– Młodzież zwykle przyciąga mag-nez wielkiego miasta...

– To jest zrozumiałe, ale niezmienna kondycja naszych miejscowości i piętno satelickich „sypialni” może zdecydowa-nie osłabiać entuzjazm młodzieży do tego, aby zostać i włączyć się aktywnie w rozwój naszej społeczności. W tej sy-tuacji może powstać pytanie: dla kogo wybudowaliśmy te nasze domy, przecież nie tylko dla samych siebie? I co dalej z tym począć?

– No właśnie co?– Nie ma na to prostej recepty, ale

na pewno jej namiastką nie może być co rusz „święto lasu” – jak za dawno mi-nionego systemu – kiedy to niemal za święto uznaje się każdy nowy kilometr drogi, chodnika czy utwardzenia po-bocza... Już dawno nie robi to na nikim wrażenia, najwyżej może się tylko wy-dawać nieco śmieszne. Przecież aż nad-to sowicie władze się wynagradzają za to, że świadczą dla nas te usługi. A oni

dalej zachowują się tak, jakby te drogi i chodniki budowali po godzinach pra-cy i to zupełnie... społecznie! Może chcą nam powiedzieć przez to, że jeszcze zbyt mało zarabiają?

– Raczej chcą uchodzić prawie za... cudotwórców i fenomenalnych mene-dżerów.

– Proszę mnie tylko nie rozśmieszać. O jakim fenomenalnym zarządzaniu tu mówimy? W tym przypadku mamy zupełnie standardowe i banalne admi-nistrowanie i najczęściej nadzwyczaj proste wydawanie pieniędzy z kasy gmi-ny wspieranej kredytem bankowym... Po co się specjalnie wysilać, skoro można to załatwić prostym ruchem z kasy... I za-dłużyć naszą gminę jak nigdy dotąd... ponad dwukrotnie w ciągu 4 lat!

– Może w tym jest jakaś logika: przecież coś za te pieniądze powstaje...

– Budować trzeba, bo jest jeszcze dużo do zrobienia... Ale powstaje pyta-nie, czy w sytuacji naszego środowiska, tego typu gospodarowanie jest szczytem osiągnięć menedżerskich czy jedynie zwyczajnym – i to nie najwyższych lo-tów – administrowaniem kasą gminy...

– Dobrze administrować, to też może być poważne osiągnięcie...

– Jeżeli ktoś tak uważa, ponosząc odpowiedzialność, jaka spoczywa na władzy samorządowej, to niestety, ale wcale nie rozumie tego co się wokół nas dzieje. Świat nie będzie czekać na opóź-nionych, zagubionych i nie radzących

sobie z wyzwaniami, jakie stawiają te nowe czasy...

– Jakie są to wyzwania dla hali-nowskiej społeczności?

– Stać się liderem przemian pośród wielu innych tego typu warszawskich „satelitów-sypialni” i to w tym kierunku, aby pozostał tylko pierwszy z członów tego popularnego określenia, a drugi odszedł w niepamięć...

Wzywam burmistrza A. Ciszkowskiego,

aby przeprosił niewinnego wolontariusza

* Żadna sztuka budować za kasę miasta. Władze, aż nadto sowicie siebie wynagradzają za to, że świadczą dla nas te usługi. Tu nie ma nic za darmo...

* Wiem, jak inwestować z rozmachem i nie za kasę gminy. Wystarczy tylko doskonały pomysł i... świetne przygotowanie tego projektu dla Funduszy Europejskich i Prywatno-Publicznego Partnerstwa. Ale wcześniej trzeba takie PPP wręcz wypracować.

* Kiedy stawiamy prawdziwe wyzwania, to bez poważnych sojuszników nie da się ich zrealizować... Chyba, że chcemy za to wszystko zapłacić sami z własnej kasy

Oferta Anny Rosy – świeże spojrzenie, nowatorstwo i profesjonalizm

Rozmowa z Anną Małgorzatą Rosą, kandydatką

na Burmistrza Halinowa, kandydującą do Rady Powiatu Mińskiego

Historia ciągle żywa: publiczne oskarżenie o napad i pobicie, i... jakby nic się nie stało! Czy CBA skontroluje zeznania radnych? W Halinowie: sami swoi kontrolują samych swoich. Będzie u nas odpadowo i zapachowo...

Niezwykla spowiedź młodocianego „terrorysty” – niewinnego boha-tera poprzedniej kampanii wyborczej, pożądnie poturbowanego wio-lontariusza, sąsiada z gminy Halinów na stronie 8.

Ciąg dalszy – str. 7

Oświadczenie w sprawie spotkań wyborczychNieustająco rozmawiamy z naszymi Wyborcami – mieszkańcami gminy Halinów. To

do tych kontaktów przywiązujemy najwyższą wagę i bardzo je cenimy. Nie widzimy na-tomiast potrzeby, aby dawać specjalną okazję A. Ciszkowskiemu do jakiegoś nieprzypad-kowego, niekontrolowanego i specjalnego zachowania.

Z burmistrzem A. Ciszkowskim nie będziemy rozmawiać podczas tej kampanii, bo nie chcemy w ten sposób wyrażać akceptacji dla jego dotychczasowego zachowania i postawy, w tym m.in. „specjalnej szkoły” z zakresu braku empatii i arogancji, ja-kiej udzielił w poprzedniej kampanii wyborczej konkurencji i mieszkańcom Halinowa oraz poturbowanemu i niewinnie oskarżanemu młodocianemu wolontariuszowi. Nie chcemy tym samym uczestniczyć w zaniżaniu poziomu debaty publicznej – jeżeli nie merytorycznym to na pewno moralnym.

Przez ten nasz protest dajemy wyraźny i jednoznaczny sygnał, że tego typu działacza samorządowego, bez odpowiednich kwalifikacji moralnych, nie wolno akceptować.

KWW Wspólnota Samorządowa –RAZEM

Page 2: Kierunek gmina Halinów

Jako kandydatka na burmistrza Halinowa w kadencji 2014-2018 chcia-łabym odnieść się do wypowiedzi Pana A. Ciszkowskiego z 2010 r. i poka-zać, jak niewiele było w niej prawdy.

Rzeczywiście burmistrz A. Ciszkowski boryka się ze sporym zadłu-żaniem gminy w kadencji 2010-2014. Wynika ono głównie ze słabego – obecnie – pozyskiwania środków zewnętrznych.

W tej, mijającej kadencji, Burmistrz Halinowa zastosował „strategię” nie wymagającą od niego i jego urzędu specjalnego wysiłku: finansuje inwestycje prosto z kasy gminy, ze środków własnych, zamiast używać do tego, gdzie tylko się da, pieniędzy unijnych i z powiatu.Zobowiązania gminy Halinów na koniec 2010 r., według sprawozdania Rb-Z,

wynosiły 8 102 949,93 zł i stanowiły 25,44% wykonanych dochodów. W kolej-nych latach wbrew obietnicom wyborczym Pana A. Ciszkowskiego zadłużenie gminy Halinów tylko rosło, by w roku 2014 (według uchwały Rady Miejskiej w Halinowie z dnia 7 października 2014 r.) osiągnąć wartość 17 040 220,87 zł (a być może jeszcze więcej, gdyż 2014 r. jeszcze się nie skończył, a końca wydat-ków nie widać...). W tej nierównowadze finansowej, niestety, znaczący udział mają te inwestycje, dla których nie udało się pozyskać środków finansowych ze źródeł zewnętrznych lub takie, na które z góry, z różnych powodów, nie liczono.To wcale nie takie proste, jak się niektórym wydaje; że wystarczy coś napisać, aby dostać środki unijne... Trzeba napisać to z sensem, a nawet z pogłębionym sensem. Ponadto dla amatorów brania „lekkich pieniędzy” i ich wydawania schody zaczynają się, kiedy przychodzi się z tych wydatków i realizacji projektu rozliczyć. Bywa więc, że nie brakuje również i takich lękliwych, którzy wolą wy-bierać pieniądze z kasy własnej, co praktycznie oznacza zapożyczanie gminy.

Tak jak łatwo znajdujemy różnicę między posiadaniem charyzmy i jej bra-kiem, tak równie łatwo rozpoznajemy, kogo możemy uznać za przywódcę z wi-zją, a kogo jedynie za administratora.

Administrator wybiera drogę szybką, łatwą i przyjemną: inwestuje za pieniądze pożyczone w Banku. Jest tylko podstawowy mankament: spłata kredytów trwa latami i – niestety – oddajemy więcej niż pożyczyliśmy... Gdyby zadano sobie zdecydowanie więcej trudu i pozyskano pienią-dze z UE można byłoby zrealizować więcej inwestycji i to nie zadłużając Gminy... Burmistrz i jego urząd robią wrażenie, że nie są zainteresowani oszczędzaniem publicznych pieniędzy. Może prawda jest nieco bardziej banalna: oni może po prostu nie umieją się do tego solidnie zabrać i boją się korzystać ze środków zewnętrznych?

6000000

8000000

10000000

12000000

14000000

16000000

18000000

2010 2011 2012 2013 2014

Rok budżetowy

Zadłużenie Gminy Halinów

War

tość

zad

łuże

nia

8102949,93

8019736,74

10145290,76

14948274,43

17040220,87

Z przedstawionego mieszkańcom gminy Halinów sprawozdania z wykona-nych inwestycji w latach 2010-2014 wynika, że w mijającej kadencji udało się pozyskać ponad 20 mln zł ze środków zewnętrznych. Niestety jest to infor-macja nieprawdziwa i na dodatek lekko przesadzona.... Dam na to konkretny przykład: W Okuniewie powstaje sieć kanalizacyjna o wartości około 10 mln zł współfinansowana z pieniędzy unijnych, ale te środki zostały pozyskane w kadencji 2006-2010, kiedy to ja – Anna Rosa – osobiście jeszcze zajmowa-łam się pozyskiwaniem środków unijnych dla gminy Halinów. Burmistrz Ha-linowa A. Ciszkowski tylko kontynuował realizację tej inwestycji i nie miał nic wspólnego z pozyskaniem dla niej środków zewnętrznych.

Kolejne projekty, które nie są zasługą A. Ciszkowskiego, a na które to ja pozy-skałam dofinansowanie unijne to:

1. „Szansa dla przedszkolaka”2. „Rozwój e-usług i budowa e-urzędu w gminie Halinów”3. „Wzmocnienie własnego potencjału gospodarczego powiatu mińskiego

i gminy Halinów poprzez kompleksowe uzbrojenie terenów inwestycyjnych w miejscowości Długa Kościelna”

Wykonując proste wyliczenia matematyczne można zauważyć, że w latach 2011-2014 udało się pozyskać Burmistrzowi Halinowa nieco ponad 5 mln zł ze środków zewnętrznych, a nie ponad 20 mln zł, jak to wykazał w swoim spra-wozdaniu.

Anna Małgorzata Rosakandydatka na Burmistrza Halinowa

i kandydatka do Rady Powiatu Mińskiego.

Uproszczony sposób inwestowania w gminie Halinów i jego efekty:

Ponad dwukrotny wzrost zadłużenia

w 4 lata!Dokończenie ze str. 1

Prawdziwego zamachu na demo-kracje dopuścili się, ci którzy wymyśli-li te wszystkie „skandaliczne” historie i w ich wyniku odnieśli bardzo kon-kretną korzyść: zdyskredytowali i to tuż przed samym aktem wyborczym konkurencyjny komitet. Zrobili to na kilka godzin przed ciszą wyborczą, a „kontynuowało się” nawet podczas trwania ciszy wyborczej. Nagłośnili „terroryzm” w prasie i TV ogólnokra-jowej. Zamach przez specjalną „wrzut-kę” dla opinii publicznej oraz fałszyw-ka medialna, nie tylko miały miejsce, ale niestety wypadły nadzwyczaj oka-zale.... Na „maksa” zohydzono konku-rentów z „Przyjaznej Gminy”.

Od 4 lat zwycięskie ugrupowanie udaje, że nic się nie stało i stara się wszelkimi środkami zatrzeć dra-matyczną prawdę, że dla nich liczy się tylko władza i to za każdą cenę. Jaka jest ich moralna podstawa do sprawowania władzy? Nawet naj-grubsze, drukowane w pełnym ko-lorze, na lakierowanej kredzie „na bogato” w stylu arabskich szejków i w wielkim nakładzie... gminne „sprawozdanie” z kadencji – nie jest w stanie zagłuszyć tej tragicz-nej prawdy.

W Halinowie – w poprzedniej kampanii – nigdy nie było żadnego terrorysty, nie doszło do żadnego terrorystycznego

ataku wobec A. Ciszkowskiego i „politycznego” pobicia do krwi D. Wojdy, które to miały być przeprowadzone przez kon-

kurencyjny komitet wyborczy byłej burmistrz Halinowa!!! Wszyscy zostaliśmy wprowadzeni w błąd, bo tym samym nie

było również – co tak wielce zszokowało i zbulwersowało naszą społeczność – żadnego antydemokratycznego spisku

i zamachu (PG) na demokrację...

„Przełomowa kadencja’’ z przełamanym kręgosłupem moralnym

Świadomych wyborców nie da się bowiem omamić jedynie administro-waniem gminą i jej inwestycjami oraz dużymi kolorowymi zdjęciami pod hasłem „Przełomowa kadencja”.

Jeżeli już ma być ta kadencja prze-łomowa, to niech to będzie kadencja przełomowa do samego końca... Nie ma prawdy o tej minionej kadencji, je-żeli nie dodamy do tego, jak odbywało się to wszystko, co nas tak boli... Nam tymczasem chodzi o prawdziwy prze-łom, jakim był i jest przełamany na pół kręgosłup ekipy rządzącej, kręgosłup moralny. To zupełny brak moralnych kwalifikacji i zahamowań doprowa-dził w efekcie do zmasakrowania de-mokracji w samym jej źródle, za jakie

powszechnie uznaje się akt wyborczy, poprzedzony czasem kampanii.

Czy zmienią się na lepsze?Kto uwierzy w hasło: „Zmieniamy

się na lepsze’’ – ludziom, którzy jako jedyni odnieśli korzyści z zamachu na demokrację w gminie Halinów.

„Zmieniamy się na lepsze’’ – wy-pisują na swoich sztandarach ci, któ-rzy publicznie zszargali godność i uczciwość 19-latka, pomawiając go o zbrodnie terroryzmu.

„Zmieniamy się na lepsze’’ – mó-wią i wypisują, bezpardonowo poma-wiający o sprawczy udział w tych po-litycznie uwarunkowanych napadach, konkurencyjny komitet wyborczy „Przyjazna Gmina” To oskarżenie mia-ło zdecydowanie przeciwny cel, niż umocnienie pozycji PG w wyborach.

„Zmieniamy się na lepsze” – de-klarują i nadal cieszą się świetnym samopoczuciem i bezkarnością byli uczestnicy tamtych wydarzeń sprzed 4 lat, którzy bez mrugnięcia okiem, celowo i z premedytacją wprowadzili nas wszystkich w wielki błąd, mający niezwykle poważne konsekwencje dla naszej lokalnej samorządności i zwy-czajnej ludzkiej sprawiedliwości.

„Wczoraj 19.11.2010 r. przed godz. 24.00 w Halinowie został napadnię-ty przez PG kandydat na burmistrza A. Ciszkowski oraz pobity kandydat na radnego Dawid Wojda. Zdarze-nie zostało zgłoszone na policję i jest udokumentowane. To zamach na de-mokracje, proszę przekazać dalej.”

Cytat oryginalnej pisowni SMS-ów rozsyłanych do mieszkańców gminy w dniu 20.XI.2011 r.

Tym razem może nie będzie „terro-rystycznego” ataku, ale nie wyklucza-my, że ktoś brutalnie... sam się dotkli-wie pobije! Jak już nie będzie lepszego pomysłu, to pozostanie tylko torpedo-wanie działań konkurencji przez wyko-rzystanie przepisów i sądu oraz trybu wyborczego, oczywiście w imię jakieś niezwykle ważnej sprawy, ale dobrze poinformowani szybko dodadzą, że również i... własnych „4 liter” trzyma-jących władzę!!! A nuż może jakimś cu-dem uda się powstrzymać – tak bardzo zagrażającą władzy – prawdę?

Zdajemy sobie sprawę, że trudno bę-dzie przebić numer z 2010 roku z „ter-rorystą” i „atakiem terrorystycznym” w roli głównej, ale fantazja i arogancja nie ma granic. Nie możemy się spodzie-wać niczego dobrego, wszak strach jest przeogromny, jakby chodziło przynaj-

Tylko prawda może wyzwolić władzę od... ciężarów władzy!

mniej o utratę zaczarowanego miliona dolarów, a tu tylko pojawia się zagro-żenie, że wyborcy nie dadzą się omamić i władza może odpłynąć w siną dal...

Jednym ze sposobów podkładania nogi konkurencji będzie próba zasypy-wania nas pozwami do sądu w trybie kampanii wyborczej. Sposób polega na tym, że wynajduje się cokolwiek, co by dało jakikolwiek punkt zaczepienia, że jeśli nawet nie dałby on najmniejszej szansy na pozytywny wyrok sądu, to przynajmniej ma zadanie zdeprymo-wać, zastraszyć i skierować wysiłki kan-dydatów na radnych i sztabu wyborcze-gow w ślepą uliczkę, tak aby nasz sztab i kandydaci nie mieli czasu na prowa-dzenie normalnej kampanii wyborczej tylko odpowiadali na pozwy!

Już próbkę takich możliwości ludzi od Burmistrza wobec konkurencyjnego

ugrupowania mieliśmy. Jeden z naszych kandydatów, Marcin Sikorski, został po-zwany do sądu w związku z publikacją, jaka pojawiła się w „INFORMATORZE Halinowa nr 5/6 z 2014 r. pod tytułem: „Czy CBA sprawdzi oświadczenia majątkowe radnych?”, a która była jedynie analizą ogłoszonych publicznie na stronach gminy oświadczeń mająt-kowych podanych przez radnych obec-nej kadencji.

Musiało to bardzo zaboleć, że ktoś za-interesował się dziwnym trybem wypeł-niania tych deklaracji oraz zaskakująco niskimi dochodami... Ktoś to przeanali-zował i postawił kilka pytań....To musiało bardzo zbulwersować, więc spróbowano konkurencję zastraszyć podaniem do sądu aż dwóch pozwów. Widać redakcja miała dość argumentów, aby sąd spokoj-nie mógł oddalić te pozwy.

„Informator Halinowa”nr 5/6 2014 http:/bip.halinow.pl/public/?id=658

„Czy CBA sprawdzi oświadczenia majątkowe radnych?”

Z powodu tego tekstu panowie rad-ni D. Wojda i M. Pietrusiński złożyli protest do sądu w trybie wyborczym, który to sąd odrzucił w pierwszej i ostatecznie – po odwołaniu skarżą-cych – również drugiej instancji.

Co ich tak bardzo zdenerwowało? Prawda? Prawda, bo nie mamy powo-du wątpić w ich uczciwość przy skła-daniu tego typu informacji.

/.../„D. Wojda przez ostanie 4 lata nie wykazał żadnych dochodów z pra-cy. Zanim został radnym w 2010 r. przez cały rok zarobił ok. 7 tys. zł. Od tamtego czasu oprócz diety radnego

nie miał zadnych innych dochodów. Mimo to jego oszczędności sięga-ją 293 tys. zł. Skąd się wzięły, tego z oświadczenia radnego nie wyczyta-my”/.../.

Jeszcze ciekawiej brzmią informa-cje o przewodniczącym Rady Miej-skiej Marcinie Pietrusinskim, który oprócz diety radnego, w całym 2013 r. miał dochód w wysokości 1250 zł,” Ciekawe – piszą redaktorzy Infor-matora Halinowa – czy jest w stanie z takiej kwoty przez cały rok utrzy-mywać dom, samochód i spłacać raty kredytu?”

W Halinowie: sami swoi kontrolują samych siebie

Iluzoryczna rola Komisji Rewizyj-nej sprawdza się w 100 procentach. Według ustawy o samorządzie gmin-nym komisja rewizyjna ma za zadanie kontrolować poczynania Burmistrza i jego urzędu. Jak ma to skutecznie ro-bić Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Halinowie, skoro składa się wyłącz-nie z radnych wywodzących się z... ko-mitetu wyborczego Burmistrza? Prze-pisy mówią, że każdy klub radnych powinien mieć swego przedstawiciela w Komisji Rewizyjnej. Pomimo kilka-krotnego zwracania się radnych z opo-zycji o doprowadzenie do stanu zgod-nego z prawem, w Radzie Miejskiej w Halinowie nic się nie zmieniło...

2

Page 3: Kierunek gmina Halinów

I. Ugruntowanie zrównoważo-nego rozwoju środowisk lokal-nych przez promowanie aktywno-ści indywidualnej i poszczególnych środowisk oraz wzmacnianie ka-pitału społecznego. Również przy wykorzystaniu środków Europej-skiego Funduszu Społecznego.

Prowadzenie polityki otwartych drzwi Burmistrza Halinowa, Rady Miejskiej oraz Urzędu Miejskiego. Or-ganizowanie stałych, otwartych spot-kań Burmistrza z mieszkańcami.

Aktywne uczestnictwo poszczegól-nych środowisk społecznych w konsul-tacjach w sprawie kluczowych planów i decyzji Rady Miejskiej i Burmistrza, w tym m.in. w opracowaniu strategii zrównoważonego rozwoju, programu rewitalizacji i planów odnowy wizerun-ku miejscowości.

Utworzenie Młodzieżowej Rady Miejskiej, mającej zapewnić młodzieży udział w procesie podejmowania decy-zji dotyczących spraw związanych z jej grupą wiekową na poziomie lokalnym.

Współpraca z organizacjami pozarzą-dowymi, szczególnie w zakresie działań zmierzających do poprawy bezpieczeń-stwa mieszkańców, integracji osób nie-pełnosprawnych i zagrożonych wyklu-czeniem społecznym oraz zapewnienia opieki nad osobami starszymi.

Zintegrowanie całego systemu bez-pieczeństwa i ochrony mienia w gminie. Podjęcie wysiłku zintegrowania oraz niezbędnego uspołecznienia prywat-nych służb ochroniarskich, działających na terenie gminy, które nie powinny ograniczać się do realizowania aktual-

nego zlecenia, ale poczuwać się także do współodpowiedzialności za bezpie-czeństwo i porządek w swoim otocze-niu. Stworzenie systemu kamer mo-nitorujących w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

Dążenie do osiągnięcia porozu-mienia różnych struktur i środo-wisk w celu stworzenia szerokiej oferty zagospodarowania czasu wol-nego, przede wszystkim skierowanej do dzieci i młodzieży szkolnej.

Wspieranie i rozbudowanie syste-mu nagradzania młodzieży za szcze-gólne osiągnięcia.

Stworzenie warunków do roz-woju lokalnego ruchu rowerowego, w tym utworzenie szlaku historyczne-go we współpracy z zainteresowany-mi środowiskami.

Wykorzystanie istniejącej infra-struktury technicznej w celu za-pewnienia powszechnego dostępu do Internetu wszystkim mieszkańcom gminy Halinów.

Wprowadzenie Karty Dużej Ro-dziny i Karty Seniora we współpracy z przedsiębiorcami z terenu gminy, którzy zaoferują wsparcie dla tej ini-cjatywy i wzbogacą katalog propozy-cji dla naszych sąsiadów.

Wprowadzenie budżetu obywatel-skiego w Halinowie.

Utworzenie Uniwersytetu Trzecie-go Wieku jako niezwykle atrakcyjnej formy realizacji potrzeb społecznych mieszkańców i spędzania czasu wol-nego przez seniorów.

II. Rozwój gospodarczy gminy Ha-linów dzięki profesjonalnemu pozy-

skiwaniu i wykorzystywaniu w pełni zewnętrznych źródeł dofinansowa-nia, w tym środków unijnych

Utworzenie Rady Gospodarczej, mającej zapewnić udział przedsta-wicieli środowiska przedsiębiorców w kształtowaniu polityki gospodar-czej miasta i gminy Halinów, a także rozwoju przedsiębiorczości na tym obszarze.

Zrównoważony rozwój infrastruk-tury technicznej wszystkich miejsco-wości gminy Halinów poprzez:

1) przyspieszenie budowy kanali-zacji oraz dalszą rozbudowę sieci wo-dociągowej,

2) systematyczne remonty dróg gminnych i poprawę ich jakości,

3) rozbudowę infrastruktury oświetleniowej.

III. Przygotowanie komplekso-wej oferty dla potencjalnych inwe-storów, także w zakresie partner-stwa publiczno-prywatnego, jako szansy na zrównoważony rozwój gospodarczy.

1) Budowa spójnego systemu pie-szo-rowerowych ciągów komunika-cyjnych.

2) Przyjęcie strukturalnych roz-wiązań, które wspierałyby dążenie do kształtowania spokojnego i czystego środowiska naturalnego oraz otocze-nia wsi, zgodnie z wiejskim charakte-rem naszej Gminy z uwzględnieniem spraw melioracyjnych.

3) Utrzymanie linii autobusowej 704 i zabieganie o zwiększenie często-tliwości kursowania autobusów tej li-nii w okresie szczytu przewozowego.

Kierunek: gmina Halinów RAZEM – trafniej. RAZEM – więcej. Lepiej – RAZEM.

Program wyborczy kandydatki na Burmistrza Halinowa Anny M. Rosy4) Zagospodarowanie terenu po

NZOZ w Halinowie poprzez utworze-nie gminnego żłobka.

5) Budowa przedszkola w Oku-niewie.

6) Modernizacja przez realizację partnerstwa publiczno-prywatnego NZOZ w Okuniewie.

7) Podnoszenie estetyki – z czasem również funkcjonalności – wszystkich 23 miejscowości położonych w gmi-nie Halinów.

8) Dokończenie procedury uchwa-lania planów zagospodarowania prze-strzennego dostosowanych do potrzeb i oczekiwań mieszkańców.

IV. Otwartość, determinacja i pro-mowanie działań innowacyjnych podejmowanych zarówno przez gminę, jak i w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego oraz przy udziale wyspecjalizowanych Fun-duszy Europejskich w celu podno-szenia poziomu edukacji, kultury, turystyki i sportu

Rewitalizacja terenu Gminnego Centrum Kultury w Halinowie przy ul. 3 Maja przez:

1) przeznaczenie części parkowej na budowę profesjonalnego placu za-baw dla dzieci młodszych i oddzielnie dla dzieci starszych, otwarcie siłowni, wygospodarowanie miejsca na pik-nik/ognisko, ścieżki zdrowia, rekon-strukcję stawu oraz budowę muszli koncertowej,

2) remont i modernizację istnieją-cego budynku Domu Kultury z prze-znaczeniem na organizację działalno-ści kulturalno-rozrywkowej itp.,

3) remont i modernizację istnie-jącego budynku po dawnej poczcie z przeznaczeniem na działalność Klu-bu Seniora.

Zbudowanie centrum rekreacyjno-handlowego w Halinowie dzięki part-nerstwu publiczno-prywatnemu, które umożliwi warunki do dokonywania za-kupów w ramach kompleksowej ofer-ty handlowej i zaoferuje interesujące formy spędzania wolnego czasu przez mieszkańców. Obiekt utworzy nową przestrzeń urbanizacyjną Halinowa i atrakcyjne warunki dla mieszkańców i dla lokalnych przedsiębiorców.

Utworzenie Centrum Kultury, Pro-mocji i Informacji Europejskiej w gmi-nie Halinów z szerokim programem działań projektowych skierowanych do wszystkich grup wiekowych.

Budowa profesjonalnej, ogólnodo-stępnej strefy społeczno-rekreacyjnej w Józefinie obejmującej m.in.: plac za-baw dla dzieci, miasteczko ruchu dro-gowego, skatepark (zimą lodowisko) oraz siłownię zewnętrzną.

Anna Małgorzata RosaKandydatka na Burmistrza Halino-

wa Komitetu Wyborczego Wyborców Wspólnota Samorządowa – RAZEM.

„Kierunek: gmina HALINÓW”RAZEM – trafniej. RAZEM – wię-

cej. Lepiej – RAZEM.Powyższy program jest bazą działa-

nia Komitetu Wyborczego Wyborców Wspólnota Samorządowa – Razem. Ten program popierają i uzupełnią w działaniu nasi kandydaci na rad-nych do Rady Miejskiej w Halinowie.

Aspiracje naszego obecnego Burmistrza są jednak tego rodza-ju, że prędzej odnalazłby się przy ul. Wiejskiej, niż w skórze skrom-nego włodarza naszego zacisznego Halinowa. Dlatego bardzo proszę, aby Ci z Państwa, którzy mieli za-miar poprzeć moją kandydaturę – obdarowali swoją nadzieją na zmianę panią Annę Rosę.

Anna Rosa ma komplet predyspo-zycji do pełnienia funkcji Burmistrza. Poza tym jest mężatką z dwójką dzieci, potrafi pogodzić zawodowe obowiązki z pielęgnowaniem rodzi-

ny; docenia istotną wartość tej insty-tucji, jaką jest rodzina.

Przypomnę, że pani Rosa była pra-cowniczką G.C.I. podczas kadencji pani Damasiewicz. Jednocześnie była odpowiedzialna za sporządzanie różnych wniosków unijnych. Także tych, które obecnie – po drobnych modyfikacjach – są właśnie realizo-wane, uchodząc za triumf polityki pana Ciszkowskiego. Wprawdzie pan Ciszkowski się nie przyzna, że jego praca to synekura, że spija śmietankę z cudzej pracy, że przywłaszcza sobie autorstwo pewnych pomysłów i pro-

jektów – ale ja Państwu gwarantuję, że tak właśnie, niestety, jest.

Proponując kandydaturę Anny Rosy na stanowisko Burmistrza, proponuję zatem postawienie spraw z głowy na nogi. Niechże kobieta, której wszyscy tyle zawdzięczamy, rozwinie skrzydła – niech się zaopie-kuje gminą – niech jako Burmistrz Halinowa pokaże w 100% co potrafi.

Dziękuję za uwagę i zapraszam do urn 16 listopada 2014 r.

Stanisław Kaimkandydat

do Rady Powiatu Mińskiego

3

Opozycyjnych kandydatów na rad-nych próbowano zastraszać i zniechę-cać oraz wywierać presje nawet na ich rodziny! Niestety, nie wszyscy potrafili się tej presji przeciwstawić. Niektórzy rezygnowali, nie wytrzymali tych na-cisków. Trochę staramy się ich zrozu-mieć – ludzie mają różną odporność i niektórzy musieliby może nawet zbyt dużo ryzykować, na przykład kiedy członkowie rodziny są w jakimś stop-niu zależni od lokalnych władz...

W związku z powyższym wyjaś-nimy gminnej władzy i wszystkim naszym Sąsiadom, dlaczego my nie daliśmy się zepchnąć do kąta i skąd u nas taka determinacja, że chcemy stanąć z otwartą przyłbicą i spytać publicznie, co takiego „n a b r o j o n o” w naszej gminie, że perspek-tywa utraty stanowisk wywołuje u sprawujących władzę aż tak wielki strach? Czy to tylko obawa, że stado kolegów straci ciepłe, bardzo hojnie opłacane posadki? Czy może jest jeszcze coś dużo, dużo bardziej po-ważnego? Zwracamy się do Państwa – pomóżcie nam odkryć tę skrzętnie i głęboko skrywaną prawdę o działal-ności władz gminy.

My – kandydaci na radnych do Rady Miejskiej i nasza liderka – kandydatka na Burmistrza Anna Rosa – stawiamy (w przeciwieństwie do dotychczaso-wej ekipy trzymającej władzę w naszej

Sprawdźmy, co jest ukrywane pod „dywanem”. Prosimy o sąsiedzką pomoc!Czekamy na Wasze zgłoszenia! Kontakt INTERWENCYJNY KWW Wspólnota Samorządowa – RAZEM. e-mail: [email protected]

gminie) na pełną otwartość i przej-rzystość sprawowanych urzędów. Będziemy tego wymagać od siebie i wymagamy takiej demokratycznej postawy od lokalnych władz. Tymcza-sem mamy do czynienia z czymś zu-pełnie odwrotnym! Demokratycznie wybrana władza ukrywa – z jakiegoś podejrzanego powodu – informacje nawet przed radnymi naszej gminy! Tym samym daje wyraz totalnego lek-ceważenia nie tylko demokratycznie wybranych radnych, ich Wyborców – mieszkańców gminy, ale przede wszystkim zapisów prawa, które nie pozwala na tego typu ekscesy!

Konkretnym przykładem takiego aroganckiego zachowania admini-stracji gminy i jej burmistrza jest brak odpowiedzi na interpelację/zapytanie formalne radnego Marcina Sukiennika z grudnia 2012 roku. Radny zwrócił się do Burmistrza i władz gminnych o ujawnienie Radzie Miejskiej długiej listy umów–zleceń, jakie w minionej kadencji były zawarte przez admini-strację gminy. Radny i cała Rada mają prawo wiedzieć, jakie było ich uzasad-nienie merytoryczne, dlaczego takie stawki, a nie inne i dlaczego te najwyż-sze otrzymali ci, a nie inni ludzie oraz ilu z nich jest mieszkańcami naszej okolicy, a ilu zupełnie nieznanych?

Jakież było ogromne zaskoczenie, kiedy po kilkakrotnym ponawianiu

zapytania nie uzyskał informacji, do której ma prawo. „Nie, bo nie...” – brzmiała odpowiedź Burmistrza. W tej sytuacji odważnemu radnemu M. Sukiennikowi nie pozostało nic in-nego, jak tylko skierować sprawę do sądu. Tak też uczynił. Rozprawa odbę-dzie się w końcu... listopada br.

Do tego czasu pozostaje nam je-dynie domyślać się, czegóż to tak boi się burmistrz i jego administracja, że utrudnia wypełnianie funkcji kon-trolnej zaangażowanemu radnemu? Jeszcze nie wiemy do końca, o co tu chodzi, ale w takiej sytuacji każdy normalny człowiek może wyciągnąć

tylko jeden wniosek: coś tu śmierdzi Panie burmistrzu!

Czekamy na Wasze zgłoszenia!Kontakt INTERWENCYJNY Komite-tu Wyborczego Wyborców Wspól-nota Samorządowa – RAZEMe-mail:[email protected]

Stawiamy na szczerość do bólu, otwartość i przejrzystośćNie odpuścimy i nie poddamy się zakusom lokalnej władzy.

Będziemy walczyć bez względu na to, jakich sztuczek będzie próbowała użyć.

Halinów potrzebuje gospodarza, a nie... polityka

APEL Stanisława Kaima:

Anna Rosa to jedyna szansa, aby sprawy naszej gminy wreszcie znalazły się w dobrych rękach

Dokończenie ze str. 1

Page 4: Kierunek gmina Halinów

4

Kierunek: Gmina Halinów

Kandydaci Komitetu Wyborczego Wyborców Wspólnota Doświadczenie, Zaradność, Odpowiedzialność

OWCZARCZYK Wojciech Okręg nr 1 Halinów

magister administracji europejskiejżonaty, ojciec dwóch synówbezpartyjnywłasna działalność gospodarcza na terenie

Gminy Halinów z ponad dwudziestoletnim stażemJako przyszły radny chciałby zająć się m.in.:utworzeniem dla Halinowa budżetu oby-

watelskiego (budżetu partycypacyjnego)dalszą rozbudową oświetlenia dla popra-

wy bezpieczeństwawspółpracą z powiatem w zakresie budo-

wy chodników i odbudowy rowów przy drogach powiatowychutrzymaniem linii autobusowej 704, włą-

czeniem Halinowa w Strefę Karty Miejskiejwzmożeniem prac związanych z uregulo-

waniem terenów zalewowych na terenie naszej gminy,utworzeniem żłobka na terenie naszej

gminy.

student Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawierdzenny mieszkaniec HalinowabezpartyjnyJako przyszły radny chciałby zająć się m.in.:poprawą bezpieczeństwa w naszej gminie

(monitoring ulic, patrole policyjne)utworzeniem dostępnej dla każdego

mieszkańca wyspecjalizowanej służby zdrowiazagospodarowaniem centrum Halinowasportowym rozwojem młodzieży poprzez

założenie młodzieżowych klubów sportowych

Młodość, Kreatywność,Świeże Spojrzenie

GAŁECKI Przemysław Okręg nr 2 Halinów

Skuteczność, Komunikatywność, Stanowczość

SIKORSKI Marcin Okręg nr 4 Hipolitów

od dwóch kadencji skuteczny sołtys Hipo-litoważonaty, ojciec dwóch synóworganizator wielu inicjatyw społecznych

i samorządowychPrezes Stowarzyszenia Wspierania Gminy

Halinów „Razem’’własna działalność gospodarczaJako przyszły radny chciałby zająć się m.in.:budowaniem i utwardzaniem dróg oraz

kompleksowym remontem ulicy Hipolitow-skiejstworzeniem placu zabaw na gminnej

działce naprzeciwko kapliczkizabezpieczeniem terenu pod przyszłą

szkołę podstawowąpoprawą bezpieczeństwa przy sklepie

Odido i Żabkaudrażnianiem melioracji i budowaniem

odwodnień, tam gdzie jest to konieczneuchwaleniem planu zagospodarowania

przestrzennego Hipolitowa

Pewność siebie, Asertywność, Upór i Stanowczość

ROGALA Iwona Okręg nr 5 Hipolitów

czynna uczestniczka życia publicznegomężatka, matka trzech dorastających córekrdzenna mieszkanka Halinowa, w tym od

20 lat mieszkanka Hipolitowaz mężem prowadzi działalność gospodarcząJako przyszła radna chciałaby zająć się m.in.:usprawnieniem pracy administracji pub-

licznej, by wykonywała prawem określone i na-kazane zadania w sposób profesjonalny i staran-ny, nie urągając godności mieszkańcom Gminy, okazując pomoc i należny szacunekwprowadzeniem sprawdzonych stan-

dardów funkcjonowania Urzędu Miejskiego poprzez zwiększenie kompetencji i profesjona-lizmu pracowników oraz odpowiedzialności cy-wilno-prawnej i służbowej

mężatka, mama dwójki dziecirdzenna mieszkanka OkuniewabezpartyjnaJako przyszła radna chciałaby zająć się m.in.:modernizacją budynku przychodni w Oku-

niewiebudową nowego energooszczędnego

oświetlenia ulicznegowsparciem komunikacji publicznej pomię-

dzy mieszkańcami Okuniewa a Gminąwspółpracą z organizacjami pozarządowymiaktywizacją osób starszychwiększym dostosowaniem komunikacji

miejskiej autobusowej do potrzeb mieszkańców

Opiekuńczość, Staranność, Praktyczność

GRZESZCZAK Agnieszka Okręg nr 6 Okuniew

Otwartość, Konsekwencja, Dążenie do celu

KOKOĆ Ewa Okręg nr 7 Okuniew

szczęśliwa mężatka, matka czwórki dzieci oraz kochająca babciaod 17 lat mieszkanka Okuniewabezpartyjnawłasna działalność gospodarcza w zakre-

sie audytu środków pieniężnych, pozyskiwania i wykorzystania środków unijnych oraz syste-mów zarządzania jakością.

Jako przyszła radna chciałaby zająć się m.in.:poprawą infrastruktury komunikacyjnej

z Warszawązwiększeniem bezpieczeństwa na ulicach

poprzez wprowadzenie ograniczeń prędkości oraz instalację sygnalizacji świetlnych w miej-scach podwyższonego zagrożeniadalszą rozbudową kanalizacjipoprawą infrastruktury dróg publicznych,

w tym: budową nowych i modernizacją starych chodników, zwiększeniem obszaru oświetlenia ulic oraz tworzeniem ścieżek rowerowychbudową nowego przedszkola oraz zwięk-

szeniem liczby miejsc przedszkolnychzwiększeniem liczby zajęć pozalekcyjnych

dla uczniów naszej szkoły poprzez utworzenie nowych sekcji rozwijających zainteresowania naszych dzieci

matka dwójki dzieciwieloletnia mieszkanka ZagórzabezpartyjnaJako przyszła radna chciałaby zająć się m.in.:poprawą jakości drógniedopuszczeniem do budowy wysypiska

śmieci w pobliżu Michałowarealizacją inwestycji oświetleniowychdbaniem o czyste środowisko naturalnekontynuacją dofinansowania jednostek

OSP i policji w celu dalszej poprawy bezpieczeń-stwa i porządku publicznego

Praktyczność, Śmiałość, SerdecznośćBEDNARSKA Bożena Okręg nr 8 Michałów, Zagórze

magister finansów i rachunkowości, licen-cjonowany makler papierów wartościowychżonaty, ojciec 1,5-letniego synka

Uczciwość, Rzetelność, OdpowiedzialnośćBIEŃKOWSKI Michał Okręg nr 9 Cisie, Desno, Żwirówka wykształcenie średnie techniczne

żonatyrdzenny mieszaniec Wielgolasu Brzeziń-

skiegobezpartyjny

Uczynność, Zdyscyplinowanie, Rzetelność

KUREK Paweł

Okręg nr 10 Brzeziny, Wielgolas

Brzeziński, Wielgolas Duchnowski

Lat 54. Żonaty, dwie córki. Wykształcenie za-wodowe. Pochodzę z Chobotu, a od 24 lat miesz-kam w Michałowie.

Od wielu lat członek Stowarzyszenia „Zie-lony Wiąz” sprzeciwiającemu się powstaniu wysypiska śmieci w dawnych dobrach Micha-łowa. Członek Rady Sołeckiej Michałowa.

Mam 35 lat, od urodzenia mieszkam w Hipoli-towie. Jestem magistrem politologii oraz podyplo-mowych studiów z zakresu Zamówień Publicz-nych na UW. Od 12 lat dzięki zaufaniu wyborców mam zaszczyt pełnić służbę publiczną w Radzie Miejskiej w Halinowie. Przez 8 lat byłem przewod-niczącym komisji ds. Oświaty, Młodzieży, Kultury, Sportu, Zdrowia, Spraw Społecznych i Bezpie-

SUKIENNIK Marcin Lista nr 20Miejsce 1 Desno, Żwirówka

czeństwa oraz przez 4 lata wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej. W ostatnich latach zostałem uzna-ny najbardziej aktywnym radnym, składającym wiele interpelacji, zapytań i wniosków. Od wielu lat dokładam starań, aby zapewnić większą ot-wartość i jawność działań samorządu.

Główne sprawy, które chcę zrealizować w Powiecie to:

POPRAWA BEZPIECZEŃSTWA poprzez: Edukację i promocję Bezpieczeństwa w Ru-

chu Drogowym; Budowę i modernizację dróg, mostów

i chodników:1. droga łącząca Halinów z Chobotem wraz

z chodnikiem,2. dokończenie budowy drogi Konik Nowy

– Długa Kościelna,

Zapewnię otwartość i jawność interesów samorządu

SZAŁAŃSKA JadwigaLista nr 20Miejsce 6

Społeczniczka w każdym calu

Mam 61 lat, od 1996 r. mieszkam w Wielgo-lesie Brzezińskim. Ukończyłam Akademię Tech-niczno-Rolniczą w Bydgoszczy z tytułem inży-niera telekomunikacji oraz Studia Menedżerskie na SGH w Warszawie. Całe moje życie zawodowe było związane z pracą w branży telekomunika-cyjnej. Przewodniczyłam Komitetowi budowy linii energetycznej na ulicy Królowej Jadwigi

GÓRSKI Zdzisław Lista nr 20Miejsce 5

Ekologika i rozwój

wieloletni mieszkaniec Hipolitowa, a od dwóch lat Cisiabezpartyjnyzawodowo związany z bankowościąJako przyszły radny chciałby zająć się m.in.:poprawą bezpieczeństwa publicznego m.in.

poprzez budowę chodnika na ul. Głównej w Cisiu, budowę sieci kamer monitorujących bezpieczeń-stwo mieszkańców oraz wsparcie działalności Ochotniczej Straży Pożarnej w Cisiupoprawą jakości funkcjonujących drógrozbudową sieci wodociągówdostosowaniem rozkładu linii autobuso-

wej do potrzeb i oczekiwań mieszkańcówbudową nowych placów zabaw dla dzieci

oraz miejsc spotkań dla lokalnej społecznościbieżącym wsparciem integracji miejscowej

społeczności

Nasi kandydaci na radnych

Page 5: Kierunek gmina Halinów

5

RAZEM – TRAFNIEJ. RAZEM – WIĘCEJ. LEPIEJ – RAZEM.

3. budowa chodnika w Cisiu przy ul. Głównej,4. modernizacja mostu przy stawach w Hali-

nowie,5. budowa ścieżki rowerowej przy drodze

z Długiej Szlacheckiej do Okuniewa6. budowa parkingu przy Zespole Szkół w Ha-

linowie,7. zabieganie o połączenie obwodnicy Mińska

Mazowieckiego z Warszawą oraz o moderniza-cję trasy 637 wraz z obwodnicą Okuniewa;

8. Poprawę zimowego i letniego bieżącego utrzymania dróg.

ROZWÓJ KOMUNIKACJI poprzez: poprawę komunikacji z Warszawą m.in. po-

przez wydłużenie linii SKM do Mińska Mazowie-ckiego; dostosowanie do potrzeb mieszkańców ko-

munikacji wewnątrzgminnej.

WSPARCIE DLA KULTURY I SPORTU poprzez: zwiększenie nakładów powiatu na realiza-

cję zadań we współpracy z organizacjami poza-rządowymi w zakresie kultury i sportu; Wsparcie inicjatywy utworzenia Akademii

Piłkarskiej Legii Warszawa na terenie naszego Powiatu.

STOP DLA WYSYPISK I SKŁADOWISK ŚMIECI:– w gminie Zielonka w pobliżu Michałowa;– w gminie Halinów – w Okuniewie na ulicy

3 Maja;– w gminie Dębe Wielkie – w Olesinie.

Mam wiele pomysłów na rozwiązanie naszych lokalnych problemów. Wiem, że będę potrafił godnie Państwa reprezentować w Radzie Powia-tu Mińskiego. Dlatego proszę o Państwa głos.

w Wielgolesie Brzezińskim. Byłam inicjator-ką gazyfikacji osiedla oraz powstania Ośrodka Duszpasterskiego (parafii) w Wielgolesie Brze-zińskim. Przez dwie kadencje byłam członkiem Rady Sołeckiej w Wielgolesie Brzezińskim.

W przyszłej kadencji Rady Powiatu Mińskie-go chciałabym się skupić na następujących za-daniach:

1. Edukacja ekologiczna młodzieży i doro-słych oraz ochrona krajobrazu.

2. Organizowanie miejsc dziennego pobytu dla osób w wieku emerytalnym i samotnych oraz skuteczne likwidowanie barier funkcjono-wania osób niepełnosprawnych.

3. Ochrona dziedzictwa kulturowego.

Zainteresowania: dobra książka, film, sportW następnej kadencji Rady Powiatu będę

dążył do:– zablokowania budowy wysypiska śmieci

w gminie Zielonka w pobliżu miejscowości Michałów;

– budowy i modernizacji dróg powiatowych m.in. drogi od trasy 637 do Chobotu;

– zwiększenia nakładów powiatu na kultu-rę i sport oraz organizowanie większej liczby powiatowych turniejów sportowych dla dzie-ci i młodzieży.

Jako przyszły radny chciałby zająć się m.in.:oświetleniem ulic, aby mieszkańcy nie bali

się wychodzić wieczorem z domu czy też wracać z pracybudową w Wielgolesie Brzezińskim placu

zabaw dla najmłodszychorganizacją zajęć, które mogłyby zaintere-

sować i rozwijać naszą młodzieżrozpoczęcie prac związanych z budową

sieci kanalizacyjnej w naszej okolicy

mężatka, mama dwóch synówrdzenna mieszkanka JózefinabezpartyjnaJako przyszła radna chciałaby zająć się m.in.:remontami, utwardzeniem i przebudową

dróg wraz z chodnikami oraz budową ścieżek rowerowychprzyspieszeniem budowy kanalizacji, dal-

szym rozbudowaniem sieci wodociągowejrozbudową infrastruktury oświetleniowej

w szczególności ul. Czumy

Pracowitość, Kreatywność, Zdecydowanie

KONOWROCKA Marta

Okręg nr 11 Grabina, Józefin, Królewskie Brzeziny

zwiększeniem wykorzystania środków unijnych jak również wszelkiego rodzaju pro-gramów, powiatowych, wojewódzkich czy też krajowychuchwaleniem planu zagospodarowania

przestrzennego dla Józefina, Grabiny, Królew-skie Brzeziny

mama dwójki dzieciod 40 lat mieszkanka Konika Nowegobezpartyjnaod 6 lat pełni funkcję sołtysa, którą przeję-

ła po zmarłym mężuJako przyszła radna chciałaby m.in.:pełnić rolę męża zaufania i reprezentować

mieszkańców swojego okręgu na zewnątrzstać się łącznikiem pomiędzy społecznoś-

cią swojego okręgu a organami gminywykonywać powierzone zadania przez

mieszkańców dokładnie i rzetelnie„Przejść przez życie tak, aby pozostały ślady”

Komunikatywność, Determinacja w dążeniu do celu, Rzetelność

DOBOSIEWICZ Dorota Okręg nr 12

Nowy Konik, Stary Konik

wykształcenie średnie, z zawodu operator maszyn odlewniczychżonaty, ojciec nastoletniego synabezpartyjnypełnił wojskową służbę w Siłach Zbrojnych

ONZ w Syrii, a przez 12 lat pracował w Wojsko-wej Agencji „Komandos” na stanowisku dowód-cy konwojuwłasna działalność gospodarcza na terenie

Gminy HalinówJako przyszły radny chciałby zająć się m.in.:poprawą bezpieczeństwa w Gminie Halinówprzejrzystością finansów publicznychwprowadzeniem ułatwień dla funkcjono-

wania lokalnego biznesupoprawą nawierzchni drógrozbudową oczyszczalni ścieków

Pracowitość, Determinacja, Odwaga

BARSZCZ Mirosław

Okręg nr 13 Długa Kościelna

z wykształcenia technik Elektryk, Technik BHP, na ukończeniu studia inżynierskie na kie-runku zarządzanie inżynieria produkcjiżonaty, świeżo upieczony tatardzenny mieszkaniec Długiej SzlacheckiejbezpartyjnyEnergetyk w Zakładzie Centralnym Miej-

skiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanali-zacji w m. st. Warszawie

Jako przyszły radny chciałby zająć się m.in.:dokończeniem budowy sieci wodociągo-

wej oraz wykonaniem nakładek asfaltowych na ul. Wiosennej, Osiedlowej, Willowejutwardzeniem ul. Leśnej;budową ciągu pieszo-rowerowego przy

drodze powiatowej do Okuniewa przy współ-pracy z powiatemutwardzeniem oraz oświetleniem ul. File-

mona, Dąbrowskiego, Poprzecznejrozpoczęciem budowy kanalizacji przy

wsparciu środków zewnętrznychwykonaniem nakładek asfaltowych na ul.

Ptasiej i Nadrzecznejwykonaniem siłowni zewnętrznej i boiska

do siatkówki plażowej

Młodość, Kompetencja, Zaangażowanie

MIELCARZ Łukasz Okręg nr 14 Budziska,Długa Szlachecka

żonaty, ojciec czwórki dorosłych dzieciod urodzenia mieszkaniec Chobotubezpartyjny (motto: liczy się przede

wszystkim człowiek)od 1989 roku prywatny przedsiębiorca,

a od 2000 roku członek Zarządu Sp. z o.o. Cen-trum Handlowe Szembekaradny w Gminie Halinów w latach 1990-

2006, 2010-2014, a w latach 1994-1999 prze-wodniczący Rady Gminy w Halinowieczłonek Rady Parafialnej parafii pw. NMP

Matki Łaski Bożej w Halinowieinicjator-założyciel Ochotniczej Staży Po-

żarnej w ChobocieJako przyszły radny chciałby zająć się m.in.:budową drogi o znaczeniu strategicznym

dla Gminy Halinów łączącej drogę krajową A2 z drogą wojewódzką nr 637 biegnącej od Wiel-golasu przez Cisie, Desno, Krzewinę, Chobot, Kąty Goździejewskie do nr 637przeprowadzeniem remontu (przebudo-

wy) mostu na rzece Długiej na drodze gminnej Długa Kościelna, Kazimierów, Mrowiskaremontem mostu na rzece Długiej na dro-

dze powiatowej nr 2202W biegnącej od Halino-wa przez Kazimierów i Mrowiska do Chobotu;budową chodnika przy drodze powiatowej

w miejscowości Krzewinabudową chodnika wzdłuż drogi powia-

towej nr 2202W biegnącej od mostu na rzece Długiej przez miejscowości Kazimierów ul. Za-stawie, Mrowiska do Chobotu włączniepołożeniem nakładki asfaltowej na ul. Róża-

nej i ul. Czereśniowej w miejscowości Kazimierówrewitalizacją drogi gminnej nr 31 łączącej

Mrowiska z Krzewinądziałaniami na rzecz doprowadzenia gazo-

ciągu do naszych wsidoprowadzeniem kanalizacji do miejsco-

wości Kazimierów, Mrowiska, Krzewina, Chobotwspieraniem szkoły podstawowej w Cho-

bocie, jako ośrodka edukacji i kultury wsidziałaniami na rzecz odzyskania terenu na

którym znajduje się remiza strażacka Ochotni-czej Straży Pożarnej w Chobociedokończeniem tworzenia planu miejsco-

wego zagospodarowania przestrzennego dla pozostałych miejscowości gminy Halinówwsparciem tych odważnych i samodziel-

nych, którzy chcą pracować na własny rachunekpopieraniem szans inwestycyjnych dla bi-

znesu w gminie Halinów, między innymi przez stworzenie niezbędnych, konkurencyjnych wa-runków do tworzenia nowych miejsc pracy

Postęp i Nowoczesność. Z dala od polityki

LUDWINIAK Adam Okręg nr 15 Chobot, Kazimierów, Krzewina, Mrowiska

W obecnych wyborach, w okręgach jednomandatowych – stawiamy tylko jeden krzyzyk!

Liczy się tylko zwycięzca…W najbliższych wyborach samorządowych, które odbędą się 16 listo-

pada br. – po raz pierwszy – radni będą wybierani w okręgach jed-nomandatowych. Okręg jednomandatowy oznacza, że w danym okrę-gu wyborczym można uzyskać wyłącznie jeden mandat – otrzymuje go kandydat, który podczas wyborów otrzymał najwięcej głosów. Wygrywa wybory ten, kto cieszy się największym poparciem. Bezwzględnie należy pamiętać, że w danym okręgu wyborca może zagłosować wyłącznie na jednego kandydata.

Samorządowa – RAZEM na radnych do Rady Miejskiej

do Rady Powiatu Mińskiego

Page 6: Kierunek gmina Halinów

6

Przedstawiamy skrócony opis projektów współfinansowanych ze środków unijnych. Anna Rosa była pomysłodawcą większości opisanych poniżej projektów i autorem wnio-sków o ich dofinansowanie, niektóre z nich także koordynowała i nadzoro-wała ich realizację.

1. Modernizacja budynku świet-licy wiejskiej, budowa wielofunk-cyjnego boiska sportowego i placu zabaw dla dzieci w miejscowości Długa Szlachecka oraz budowa wie-lofunkcyjnego boiska sportowego w miejscowości Cisie.

Celem głównym projektu było stworzenie infrastrukturalnych wa-runków do rozwoju inicjatyw społecz-nych i aktywności kulturalnej, sporto-wej i rekreacyjnej mieszkańców wsi Długa Szlachecka i Cisie oraz wzrost atrakcyjności turystycznej tych miej-scowości poprzez modernizację bu-dynku świetlicy wiejskiej oraz budo-wę dwóch wielofunkcyjnych boisk sportowych i placu zabaw dla dzieci, co podniesie jakość życia w tych miej-scowościach.Wartość projektu 885.428,61 zł, kwo-ta dofinansowania 500.000,00 zł

2. Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w gminie Hali-nów poprzez budowę przydomo-wych oczyszczalni ścieków i sieci wodociągowej

Celem operacji było uporządko-wanie gospodarki wodno-ściekowej na obszarze Gminy Halinów oraz po-prawa warunków życia mieszkańców obszarów wiejskich poprzez budowę przydomowych oczyszczalni ścieków i sieci wodociągowej.Wartość projektu 904.389,44 zł, kwo-ta dofinansowania 551.016.00 zł

3. Wzmocnienie własnego po-tencjału gospodarczego powiatu mińskiego i Gminy Halinów po-przez kompleksowe uzbrojenie terenów inwestycyjnych w miejsco-wości Długa Kościelna

Przedmiotem inwestycji była budo-wa dwóch dróg gminnych dojazdowych w ciągu istniejących gruntowych ul. We-sołej i Szczęśliwej do planowanej strefy inwestycyjnej w m. Długa Kościelna oraz budowa kolektora kanalizacji sa-nitarnej wraz z dwoma przepompow-niami pomiędzy ul. Kochanowskiego i ul. Chojniak w Długiej Kościelnej.Wartość projektu 4.784.266,08 zł, kwo-ta dofinansowania 4.066.626,17 zł

4. Dostęp do Internetu szansą na rozwój dla „wykluczonych cyfro-wo” mieszkańców Gminy Halinów

Głównym celem projektu było za-pewnienie dostępu do Internetu dla 200 mieszkańców gminy zagrożonych wykluczeniem cyfrowym z powodu trudnej sytuacji materialnej lub nie-pełnosprawności.

W ramach projektu wybudowano sieć szerokopasmową w celu zapew-nienia wszystkim odbiorcom projektu technicznych warunków dostępu do Internetu. Przebudowano i wypo-sażono w wymaganą infrastrukturę pomieszczenie w budynku Urzędu Miejskiego w Halinowie w celu umiesz-czenia tam platformy serwerowej zarządzającej wybudowaną siecią do-

stępową. Zakupiono również 200 szt. komputerów wraz z podstawowym oprogramowaniem, zainstalowano je u użytkowników oraz podłączono 200 użytkowników do sieci internetowej. W 2009 r. przeprowadzony został cykl szkoleń z zakresu podstawowej obsłu-gi komputera i Internetu dla 200 osób zakwalifikowanych do projektu trwa-jący łącznie 320 godzin.Wartość projektu: 2.496.637,04 zł, kwota dofinansowania 2.118.826,48 zł

5. Szansa dla PrzedszkolakaProjekt pn. „Szansa dla Przedszkola-

ka” powstał z uwagi na bardzo zły stan upowszechniania edukacji przedszkol-nej w Gminie Halinów oraz brak wystar-czających środków finansowych, a także stale narastającą w szybkim tempie mi-grację nowych młodych mieszkańców do naszej Gminy. Projekt zakładał m.in.: uruchomienie alternatywnych form wy-chowania przedszkolnego adresowa-nych do środowisk wiejskich, wsparcie istniejących przedszkoli, przeprowa-dzenie kampanii informacyjnej promu-jącej edukację przedszkolną, wsparcie metodyczne dla nauczycieli wychowa-nia przedszkolnego.Wartość projektu 1.880.330,00 zł, kwo-ta dofinansowania 1.851.845,00 zł

6. Rozwój e-usług i budowa e-urzędu

Celem głównym projektu pn. „Roz-wój e-usług i budowa e-urzędu w gmi-nie Halinów” było stworzenie trwałych warunków do rozwoju społeczeństwa informatycznego poprzez utworzenie zaplecza informatycznego dla poprawy efektywności funkcjonowania jedno-stek administracji publicznej, rozwój dostępnych w e-usług publicznych oraz stworzenie systemu informacji publicz-nej dostępnego dla wszystkich miesz-kańców gminy, a także innych podmio-tów krajowych i zagranicznych.Wartość projektu 999.501,71 zł, kwota dofinansowania 849.576,45 zł.

7. Budowa kompleksu boisk spor-towych zgodnie z założeniami pro-gramu „Moje Boisko – Orlik 2012”

W ramach projektu przy Zespole Szkół w Halinowie zostało wybudo-wane boisko piłkarskie o nawierzchni z trawy syntetycznej, boisko wielo-funkcyjne do koszykówki i piłki siat-kowej o nawierzchni poliuretanowej oraz oświetlenie kompleksu.Wartość projektu: 867.420,00 zł, war-tość dofinansowania: 433.000,00 zł

8. Zakup nowoczesnego sprzę-tu komputerowego dla Gminnego Centrum Informacji w Halinowie

Realizacja operacji obejmowała: za-kup sprzętu komputerowego z opro-gramowaniem (7 sztuk) do Gminnego Centrum Informacji w Halinowie oraz zakup projektora multimedialnego i ekranu do wyświetlania.Wartość projektu 30.536,62 zł, kwota dofinansowania 17.521,01 zł

9. Remont zabytkowego Kościoła pw. Św. Stanisława Kostki w Okunie-wie i odnowienie zabytkowej Kaplicy wraz z zagospodarowaniem terenu wokół

Przedmiotem operacji był remont zabytkowego Kościoła pw. Św. Sta-nisława Kostki w Okuniewie i od-nowienie zabytkowej Kaplicy wraz

z zagospodarowaniem terenu wokół, a w szczególności: remont dachu i ele-wacji zabytkowej kaplicy cmentarnej, remont dachu kościoła oraz budowa ciągu pieszo-jezdnego przy kościele.Wartość projektu 533.213,11 zł, kwo-ta dofinansowania 266.606,00 zł

10. Remont schodów wejścio-wych do Kościoła pw. Św. Stani-sława Kostki w Okuniewie wraz z dostosowaniem wejścia dla osób niepełnosprawnych

Przedmiotem operacji była przebu-dowa schodów wejściowych z dosto-sowaniem ich dla osób niepełnospraw-nych w Kościele pw. Św. Stanisława Kostki z XIX wieku wpisanego do reje-stru zabytków.Wartość projektu 35 504,39 zł, kwota dofinansowania 24 853,07 zł

11. Być profesjonalistą – szkole-nia dla OSP

Projekt pn. „Być profesjonalistą w każdej sytuacji – szkolenia dla stra-żaków OSP z gminy Halinów” zakładał przeprowadzenie kursu prawa jazdy kategorii C oraz C+E dla grupy 8 człon-ków OSP z Gminy Halinów i szkolenia „konserwator sprzętu ratowniczego”.Wartość projektu 49.886,48 zł, kwota dofinansowania 49.886,48 zł

12. Piknik na Zdrowie w HalinowieCele szczegółowe operacji: rozwija-

nie aktywności społecznej mieszkań-ców Ziemi Mińskiej poprzez organi-zację biegu na zdrowie oraz wyścigu rowerowego, integracja mieszkańców Ziemi Mińskiej z powiatowymi służ-bami bezpieczeństwa, propagowa-nie wśród uczestników pikniku idei szerzenia prawidłowych nawyków żywieniowych, zwiększenie wśród mieszkańców Ziemi Mińskiej świado-mości dotyczącej wpływu żywienia i aktywności fizycznej na zdrowie.Wartość projektu 38.544,24 zł, kwota dofinansowania 24.369,97 zł

13. Z komputerem za pan bratW ramach projektu przygotowane

zostały szkolenia z myślą o tych uczest-nikach, którzy dążą do zdobycia i pod-niesienia swoich kompetencji w obsza-rze technik informatycznych. Celem szkoleń było zdobycie praktycznej wiedzy i pogłębianie umiejętności u 50 uczestników z zakresu: obsługi kom-putera, efektywnej pracy z wykorzysta-niem oprogramowania biurowego (Ms Word, Ms Access, Ms Excel, Ms Power Point) oraz możliwości Internetu.Wartość projektu 50.000,00 zł, kwota dofinansowania 50.000,00 zł

14. Warsztaty z asertywności, motywacji i zarządzania czasem dla mieszkańców gminy Halinów

Celem ogólnym projektu była ak-tywizacja zawodowa oraz poprawa zdolności do zatrudnienia mieszkań-ców gminy Halinów. Warsztaty skiero-wane były do łącznie 84 uczestników, w tym osób czynnych zawodowo lub zainteresowanych podjęciem pracy. W ramach projektu przeprowadzone zostały następujące warsztaty: „War-sztat motywacji – Sztuka osiągania celów”, „Warsztat – Zarządzanie sobą w czasie” oraz „Warsztat asertywno-ści – Sztuka decydowania o sobie”.Wartość projektu 50.000,00 zł, kwota dofinansowania 50.000,00 zł

15. Centrum Aktywności Mło-dzieży w Halinowie

Realizacja merytoryczna projektu obejmowała: organizację treningów piłki koszykowej dla 15-osobowej gru-py chłopców w wieku 14-18 lat, orga-nizację treningów grupy gimnastycznej „Jumpersi”, organizację warsztatów fo-tograficzno-filmowych, gdzie głównym produktem zajęć miał być wyreżysero-wany film o działaniach młodzieży na terenie gminy Halinów oraz przepro-wadzenie kursu masażu relaksacyjne-go i kursu autoprezentacji.Wartość projektu 43.950,00 zł, kwota dofinansowania 43.950,00 zł

16. Budowa systemu kanaliza-cji sanitarnej wraz z przyłączami w Gminie Halinów

Celem projektu było ograniczenie ilości zanieczyszczeń przedostają-cych się do wód powierzchniowych poprzez uregulowanie gospodarki ściekowej na terenie Gminy Halinów. Bezpośrednim materialnym efektem realizowanej inwestycji była sieć ka-nalizacji sanitarnej wraz z przyłącza-mi o łącznej długości 3040,50 m.Wartość projektu 1.012.981,82 zł, kwota dofinansowania 464.565,58 zł

17. Modernizacja infrastruktury drogowej gminy Halinów – etap I

Bezpośrednim materialnym efek-tem realizowanej inwestycji było po-wstanie na ul. Polnej w Okuniewie tzw. ciągu pieszo-jezdnego o nawierzchni betonowej z kostki brukowej, o sze-rokości dochodzącej do 5,50 m wraz z powierzchniowym systemem od-wadniania drogi oraz zjazdami do po-sesji mieszkańców.Wartość projektu 202.978,19 zł, kwo-ta dofinansowania 125.045,64 zł

18. Międzypokoleniowa aktyw-na integracja

Projekt „Międzypokoleniowa ak-tywna integracja mieszkańców gmi-ny Halinów” realizowany był przez Gminne Centrum Informacji w Ha-linowie w okresie od maja do paź-dziernika 2010 r. W projekcie wzięło udział około 170 osób, w tym dzieci, młodzież i seniorzy z terenu gminy. Ważnym aspektem projektu była „in-tegracja” uczestników, która oznacza-ła przede wszystkim wspólne spędza-nie czasu, wspólną pracę, w tym pracę organizacyjną, dzielenie się pasjami twórczymi, takimi jak pisanie, śpie-wanie, gotowanie, a także całą masę energii, która z tego wspólnego dzia-łania jest czerpana.Wartość projektu: 49.950,00 zł, kwo-ta dofinansowania 49.950,00 zł

19. „Mali” wielcy mistrzowieProjekt pn. „Mali” Wielcy Mistrzo-

wie” realizowany przez Gminne Cen-trum Informacji w Halinowie skie-rowany był do 60 osobowej grupy składającej się z dzieci i młodzieży w wieku 5-15 lat z terenu Gminy Ha-linów. W ramach projektu przepro-wadzono łącznie 272 godziny war-sztatów plastycznych oraz 16 godzin warsztatów ze znanymi artystami. Odbyły się dwie wycieczki: do mu-zeum Ziemi Mińskiej oraz do Zamku w Liwie i skansenu w Suchej.Wartość projektu 49.750,00 zł, kwota dofinansowania 49.750,00 zł

20. Warsztaty teatralno-muzyczneProjekt pn. „Warsztaty teatralno-

muzyczne” obejmował realizację warsztatów o profilu muzyczno-wo-kalnym, choreograficznym i teatral-nym. Podczas zajęć, w których wzięło udział 20 osób – odbywało się m.in. doskonalenie umiejętności śpiewu, tańca i ekspresji teatralnej pod kątem wybranego spektaklu oraz zajęcia te-atru muzycznego, zajęcia ze scenogra-fii i stroju teatralnego.Wartość projektu 49.020,00 zł, kwota dofinansowania 49.020,00 zł

21. Dzień z rycerzami oraz kultu-rą średniowiecza

„Dzień z rycerzami oraz kulturą średniowiecza” odbył się na terenie Domu Kultury w Halinowie 22 czerw-ca 2008 r. Głównymi działaniami w ramach projektu była organizacja widowiska plenerowego, w skład którego wchodziły m.in. pokazy walk rycerskich, pokazy broni średnio-wiecznej, zabawy i turnieje średnio-wieczne, aranżacja terenu oraz hali namiotowej na obozowisko rycerskie oraz dostarczenie replik namiotów rycerskich.Wartość projektu 48.960,00 zł, kwota dofinansowania 48.960,00 zł

22. Przebojowe warsztaty musi-calowe

Przebojowe warsztaty musicalo-we to był pomysł na coś innego, no-wego, ciekawego. W ciągu kilku dni mieszkańcy mogli spróbować pracy z mikrofonem, stanąć na scenie i...zaśpiewać w musicalu. Te warsztaty powstały z myślą o osobach, które miały predyspozycje aktorskie, wo-kalne oraz taneczne i swoją zawodo-wą przyszłość chciały związać z pracą na scenie teatru muzycznego. W pro-jekcie udział wzięło 45 uczestników.Wartość projektu 45.720,00 zł, kwota dofinansowania 45.720,00 zł

23. Warsztaty twórcze młodego człowieka

Warsztaty twórcze młodego czło-wieka związane były z wieloma ro-dzajami twórczości, takimi jak te-atr, malarstwo, film, historia sztuki, zarówno w teorii, jak i w praktyce, gwarantując wielopoziomowy rozwój w wielu dziedzinach. Projekt skie-rowany był do 120 osobowej grupy składającej się z dzieci i młodzieży w wieku 6-15 lat.Wartość projektu 44.050,00 zł, kwota dofinansowania 44.050,00 zł

Kiedy nasza kandydatka na burmistrza Halinowa odpowiadała w gminie za wykorzystanie funduszy europejskich i krajowych, dobrze zapisała się w pamięci. Mieszkańcy 15 miejscowości z gminy Halinów, korzystają z szans, jakie im otworzyły projekty Anny Rosy

Od pomysłu do realizacji

Cztery ważne liczby

dla Halinowa

34 realizowane projekty

16 ponad 16 mln zł cał-kowity koszt realizowanych projektów

11 ponad 11 mln pozyska-nych środków finansowych

15 wsparcie rozwoju 15 miej-scowości w gminie Halinów

Gazeta „Kierunek: gmina Halinów. Razem – trafniej. Razem – więcej. Lepiej – Razem” została opracowana przez kandydatów na radnych i kandydatkę na Burmistrza Halinowa w oparciu o istniejący stan faktyczny i prawny, ich najlepsze doświadczenia i wiedzę oraz w oparciu o materiały dostępne w Biuletynie Informacji Publicznej, na stronie internetowej Gminy Halinów www.halinow.pl oraz w prasie lokalnej.

Materiały wyborcze sfinansowane ze środków KWW Wspólnota Samorządowa – Razem.

Page 7: Kierunek gmina Halinów

7

Chodzi mi o to, aby z pogardzanej „sypialni” gmina Halinów, wszystkie z naszych miejscowości – w dalszej per-spektywie – stały się... pięknym i wy-godnym domem rodzinnym, do którego wracałoby się, jak do zacisznego portu, po wszystkich naszych wyprawach, także tych do pracy, bo Warszawa zawsze w tej dziedzinie będzie miała lepszą ofertę...

– To bardzo urzekająca perspek-tywa, ale skąd na to wszystko wziąć pieniądze, bardzo dużo pieniędzy i jeszcze więcej pieniędzy? Kasa żad-nej gminy takiego wysiłku nie wy-trzyma...

– Pieniądze są niezbędne, ale jeszcze bardziej niezbędny jest menedżer, który ma poczucie własnej wartości i wie, na czym polega nowoczesne zarządzanie. Na pewno nie ogranicza się ono jedynie do... wydawania pieniędzy! Fachowiec pewnej klasy potrafi określać właściwe cele, wie jak je można osiągnąć i przy jakich zasobach. Przy czym zasoby, to nie tylko kasa gminy, czy też bankowy kredyt – to jest myślenie typu admini-stracyjnego. Zasoby to nie tylko poten-cjał naszej gminy, wszystkie jej mocne strony, w tym miejscowe zasoby ludzkie, ale również nowoczesne i nowatorskie metody działania, które wymagają od współczesnych liderów umiejętno-ści jednania sobie różnych środowisk, a nie zrażania ich dla spraw ważnych i w efekcie pozbawiania siebie i swojego projektu cennych sojuszników...

– Niemal doskonałe projekty i świet-ni sojusznicy, a gdzie to znaleźć?

– Sojuszników zjednywać, gdzie się tylko da, bo kiedy nasza sprawa jest wiel-ka i ważna, kiedy jest wyzwanie, to bez sojuszników nie da się jej zrealizować... A wizje i umiejętność ich dostrzeżenia to konsekwencja moich studiów mene-dżerskich m.in. w Szkole Głównej Han-dlowej. Nie ma zagrożenia, że nie damy rady, aby tego typu zadanie mogło nas przerosnąć. Jest tylko kwestia, z jak wiel-kim powodzeniem tego typu projekt za-kończymy, czy rozpoczniemy porządnie wdrażać i jak wspaniałych ludzi i firmy uda się nam do tej wizji włączyć... Chodzi o to również, aby stworzyć tak znakomi-tą i atrakcyjną koncepcje, abyśmy to my sami mogli decydować z kim i w jakim zakresie zechcemy ją realizować...

– To może być naprawdę duże wy-zwanie.

– Jeżeli menedżer nie podejmuje poważnych wyzwań, tylko to co łatwe i przyjemne, to żaden z niego menedżer! To tylko zwyczajny administrator i to ze wszelkimi ograniczeniami, jakie z tego wypływają...

– Jak Pani widzi tu swoją rolę, jeśli wygra Pani te wybory?

– Otwartego na sprawy i ludzi me-nedżera, który wie czego chce i potrafi stawić czoła najtrudniejszym i najpo-ważniejszym wyzwaniom. Wydaje się, że mam w tym zakresie odpowiednie kwalifikacje i predyspozycje oraz wszel-kie dane ku temu, żeby odnaleźć tych najbardziej wartościowych sojuszników, z całej grupy ludzi, którymi chciałabym otoczyć wszystkie ważne i mniej ważne sprawy naszej gminy.

– Menedżer poszukujący sojuszni-ków, czy to czasem nie zakłóca obrazu menedżera, który raczej stawia na sa-mego siebie i co tylko się da robi sam?

– Menedżer, który nie szuka sojuszni-ków, to kiepski organizator. Nie potrafi zrozumieć podstawowego mechanizmu

„renty” w zarządzaniu, jaki daje efekt synergii, kiedy to zespół czterech osób działających w określonym celu i na odpowiednich zasadach daje efekt dużo, dużo większy niźli tylko akcja czterech osób... Kiedy myślimy o dużych i poważ-nych przedsięwzięciach, to nie sposób nie szukać dla takich ważnych projek-tów najlepszych sojuszników, jakich tyl-ko moglibyśmy znaleźć...

– Do czego Pani na początku pró-bowałaby zaprosić tych najważniej-szych sojuszników?

– Takim poważnym wyzwaniem by-łoby zbudowanie przyczółka nowego centrum Halinowa

– Wspominała Pani o poważnych wyzwaniach, a tu mówi Pani tylko o przyczółku nowego centrum, a co z resztą?

– Ten przyczółek w postaci rozległe-go, wielofunkcyjnego pasażu miejskiego, miałby być początkiem do stworzenia nowoczesnej – przyjaznej dla mieszkań-ców – nowej tkanki miejskiej. W moim zamyśle takie nowe centrum Halinowa miałoby być na tyle wielką inwestycją, że powinniśmy to rozłożyć na lata, bo inne miejscowości również mają swoje potrzeby...

– To rozsądne. Jaki miałby być ten pasaż miejski? Jak chciałaby Pani taki projekt zrealizować? Ma Pani ja-kąś „cudowną broń”?

– Stawiam wyzwanie, poważne wy-zwanie – niech to będzie ten wielofunk-cyjny pasaż miejski, rozpościerający się na przykład gdzieś w pobliżu ważnego węzła komunikacyjnego, jakim jest stacja PKP Halinów. Jednym z jego ele-mentów byłoby możliwie najbardziej uniwersalne i adekwatne do naszych lokalnych potrzeb centrum kulturalno-handlowe. Niech byłby to interesujący architektonicznie obiekt (i to nie tyl-ko od zewnątrz), a przede wszystkim funkcjonalny. Tu nie chodzi o zwykłą galerię handlową. Taki obiekt powinien być wzbogacony na przykład o rozległy pas zieleni – spacerniak z ogródkami i ławkami oraz bijącymi źródełkami i odpowiednimi miejscami do spotkań. Może warto rozważyć, aby była tu moż-liwość organizowania przedstawień i koncertów częściowo w sali, częściowo otwartych na zewnątrz, aby dać szansę większej widowni.

Jeżeli robić już coś takiego, to zrobić taki obiekt z wizją, która wyczerpałaby nasze oczekiwania i potrzeby. Chodzi o to, aby był on wzorcowym rozwiąza-niem, zawierającym w sobie i w jego otoczeniu nowoczesną tkankę miejską, adekwatną do potrzeb naszej społecz-ności oraz z pewnym zapasem na jej przyszłe potrzeby...

– Brzmi to wręcz imponująco, ale skąd na to środki? Przecież obiekt zaprojektowany z takim rozmachem, jak to Pani już dziś zapowiada, i z roz-ległymi funkcjami poza handlowymi – to byłby wysiłek nie do przełknięcia przez budżet naszej gminy...

– Po pierwsze nie będę działała, jak dotychczasowa władza, która co tu mówić, ale koncentrowała się głów-nie na wydawaniu środków z budżetu. Trzeba umieć posługiwać się środkami z zakresu inżynierii finansowej, od cze-go jestem specjalistką i nowoczesnym zarządzaniem zasobami i wykorzysty-waniem wszelkich dostępnych możli-wości. W tym najnowszej szansy, jaką stwarza zaproszenie przez inicjatora pomysłu do zupełnie nowatorskiego połączenia Partnerstwa Publiczno-Prywatnego z wielkimi możliwościami,

jakie dają również w takim zakresie Fundusze Europejskie, pod warunkiem, że przygotowujący taki projekt wie, jak to zrobić, aby nie było to tylko pisanie dla pisania...

– Przyznam, że o łączeniu tak różnych bytów, jak możliwości gmi-ny, Partnerstwo Publiczno-Prywat-ne z Funduszami Europejskimi – to brzmi niezwykle intrygująco, ale czy to rzeczywiście daje jakaś szansę na powodzenie?

– Powtarzam, że nie ma nic łatwiej-szego, jak wydawać gotowe pieniądze z kasy, na to nie trzeba jakichś specjal-nych kwalifikacji, wystarczy trochę podstaw z administrowania... Ale aby sięgnąć po rzeczywiście poważne środ-ki, trzeba posiadać niemal doskonały pomysł oraz wiedzieć do czego zaprasza się tych, którzy takich zaproszeń dosta-ją wiele....To musi być taka jakość, aby to było coś tak atrakcyjnego, by ci naj-bardziej rozchwytywani ustawiali się do nas w kolejce...

Podkreślam, że w takich poważnych staraniach o wielkie pieniądze niezbęd-ny jest naprawdę duży wysiłek i wszyscy możliwi sojusznicy i to od etapu orygi-nalnego pomysłu, przez bardzo trafny projekt, aż do jego skutecznej realizacji, i to zarówno na papierze, jak i w rzeczy-wistości....

– Czy ktoś w takim nowatorskim trybie już zmierzył się z rozdziela-niem Funduszy Europejskich i od-niósł sukces?

– Szlak już został przetarty. W takim właśnie trybie wybudowano nowy, pięk-ny dworzec kolejowy w Sopocie...

– Jak Pani widzi dalsze możliwości rozwojowe gminy Halinów?

– Jakąś próbą odpowiedzi na to py-tanie jest nasz program wyborczy, który prezentujemy w tej kampanii oraz to, co chcą zrobić dla gminy nasi kandydaci.

Ale chciałabym dodać, że wymaga-my od siebie więcej... Chcemy zupełnie nowego spojrzenia na nasze publiczne sprawy, na szanse, które są do wykorzy-stania, na nasze mocne strony oraz na potrzeby mieszkańców i biznesu war-szawskiego, który warto byłoby zapro-sić do nas i pokazać im zupełnie nowe możliwości, jakie daje gmina Halinów. Czy ktoś pytał w sposób zorganizowany i czy wyciągnął wnioski z takich pytań, czego u nas mogą szukać ludzie, którzy chcą się wymeldować na stałe ze stolicy lub chociażby tylko tacy, którzy chcie-liby tu nabyć działki rekreacyjne? To również mogłaby być dla nas wszystkich szansa, jeśli potrafilibyśmy z tych wy-powiedzi wyciągnąć właściwe wnioski i podjąć adekwatne działania.

– W Pani pomyśle na zorganizo-wanie Uniwersytetu Trzeciego wie-ku utkwiło mi w pamięci zdanie, że ściągniecie naukowców i naukę do Halinowa...

– A dlaczego nie? Przecież to naj-prostsza sprawa na świecie, ale właśnie chodzi o to, abyśmy nie gdzie indziej, a właśnie tu, u nas, mieli szanse pozna-wać świat nauki i interesujących wykła-dowców.

– Czy w swojej działalności spo-łecznej może Pani liczyć na swoją partię, na PO?

– Zapewne, jakbym o coś poprosiła, to są tam ludzie bardzo doświadczeni i za-pewne nie odmówiliby mi pomocy, szcze-gólnie kiedy szukałabym sojuszników dla swoich inicjatyw w Halinowie. Ale nie je-steśmy komitetem wyborczym Platformy Obywatelskiej, nie wiem, czy nie żałuję tego, bo wówczas mielibyśmy jakiekol-

wiek wsparcie organizacyjne, a tak to je-steśmy skazani na samopomoc sąsiedzką i jest nam bardzo trudno robić kampanię samodzielnie w oparciu o skromne, włas-ne środki finansowe. Tej gazety też nie wydamy na lakierowanej kredzie, tylko najtaniej, na papierze gazetowym...

– Pani największy zawód w środo-wisku, w jakim Pani funkcjonuje...

– Kiedy wypadało mi skorzystać z propozycji pracy z sąsiedniej gminy, bo po przejęciu władzy przez A. Cisz-kowskiego miałam sygnały, że jestem w tej administracji zbyteczna... Po tylu latach pracy na rzecz Gminy Halinów, zostawiając wszystkie moje projekty bę-dące w trakcie realizacji lub tuż przed ich rozpoczęciem, zostałam służbowo przeniesiona do Urzędu Miasta Sulejó-wek. Tuż po moim przeniesieniu zorga-nizowano kontrolę Gminnego Centrum Informacji (GCI) za lata 2009-2010, którym kierowałam przez wiele lat, po-zyskując dla Halinowa wiele milionów złotych... Kontrola trwała od listopada 2011 r. do kwietnia 2013 r. i została przeprowadzona bardzo drobiazgowo. Zastanawiam się tylko, dlaczego kontro-la mojej działalności trwała tak długo, dlaczego każdy dokument sprawdzany był bardzo dokładnie, dlaczego wszyst-kie drobne uchybienia były aż nadto przez Komisję uwypuklone w protokole? Czemu miało to wszystko służyć? Tak dla przykładu dodam, że kontrole innych jednostek organizacyjnych Gminy Hali-nów lub kontrole realizowanych przez burmistrza A. Ciszkowskiego inwesty-cji trwały w przeważającej większości od jednego do trzech dni. Mogę tylko przypuszczać, że zamysł był taki, aby zdyskredytować moją osobę w oczach mieszkańców. Podczas kontroli wydo-byto np. taką głupią historię... Musiałam zainstalować monitoring wewnątrz i na zewnątrz budynku GCI, ze względu na notoryczne niszczenie sprzętu kompute-rowego i tablicy ogłoszeniowej. Kiedy za instalację monitoringu tego mojego cen-trum, oferty były na 6-7 tysięcy złotych, to ja – frajerka – wymusiłam na mężu pracę społeczną. Zamontował nam sy-stem po kosztach samych urządzeń – za 2,5 tysiąca złotych. Byłam nawet trochę dumna, że dzięki moim „układom” gmi-na na tym zaoszczędzi. Owszem gmina zaoszczędziła, ale ja jak zupełnie naiw-na harcerka dałam pole, aby mi to wy-tknięto, że zrobił to mój mąż...

Efekt był taki, że najpierw miałam kłopot, aby wykorzystać w tym celu męża, a na koniec za te moje naiwne dążenie do oszczędności odpłacono mi takim mało sympatycznym wytykiem...Drugi raz w życiu nie poproszę męża o pracę społeczną... Zresztą po tym do-

świadczeniu, mój mąż nie jest wielkim zwolennikiem mojego zaangażowania. Andrzej twierdzi, że w naszym środowi-sku trudno liczyć na szacunek, jeśli się pracuje jako wolontariusz, to wręcz bu-dzi podejrzenie... Ale ja mam na szczęś-cie trochę inne doświadczenia...

– Czy moglibyśmy powrócić do tamtych wydarzeń sprzed 4 lat?

– Możemy, ale nie robię tego zbyt chętnie... Nie chcę, aby to wyglądało, że kopię leżącego...

– Może Pani jeszcze przeprosi mieszkańców gminy Halinów za tam-te wydarzenia?

– Jeżeli okazałoby się, że w ten sposób jakoś pomogłabym tym, którzy czują się dotknięci, to dlaczego nie... Ale to byłaby chyba już jakaś paranoja, bo w tej sytuacji najlepiej, aby burmistrza Ciszkowskiego przeprosili wszyscy po-szkodowani z tej historii, w tym 19-latek wolontariusz, a przede wszystkim po-turbowana halinowska demokracja!

– Wie Pani, że wówczas doszło do takiej serii absurdów, że jeszcze taki jeden, po latach, już nikogo by spe-cjalnie nie zdziwił....

– Nie, nie chcę już żadnych absur-dalnych sytuacji! Stać nas na normal-ność i jeszcze coś więcej... Wzywam, aby w ramach naprawienia wyrządzonych szkód burmistrz Cieszkowski publicznie przeprosił mieszkańców Halinowa, jego byłą konkurencję, której to przypisano te napaści „Przyjazną Gminę”, a przede wszystkim tego niewinnego wolontariu-sza!

– To wspaniałe, że staje Pani w obronie 19-latka, ale czy Pani wierzy w to, że burmistrza Ciszkow-skiego stać na taki gest? Skoro przez 4 lata tego nie zrobił, to trudno liczyć na jego skruchę i odwagę cywilną dzisiaj....

– Wierzę, że mimo wszystko – trzeba dać mu taką szansę... A jak się zachowa, to zobaczymy...

– Dlaczego nie chce Pani publicz-nej rozmowy z burmistrzem A. Cisz-kowskim?

– Już sama zgoda na taką publicz-ną rozmowę oznaczałaby, że akceptuję jego metody działania oraz postawę jako człowieka i samorządowca. Nie mogę sobie na to pozwolić, bo tego typu braku kwalifikacji moralnych nie da się zaakceptować. Na rozmowę o tym, co się stało 4 lata temu i gdzie się podziali ci „terroryści” i ich ofiary, jest już o wiele za późno...

Dziękuję za rozmowę. Życzymy powodzenia Pani i zrealizowania tej nowej wizji halinowskich interesów publicznych.

– Dziękuję bardzo.

Anna Rosa (l. 34), kandydatka na Burmistrza HalinowaKWW Wspólnota Samorządowa – RAZEM

Mężatka, dwie córki: Amelia (8 lat) i Anastazja (6 lat)Od urodzenia mieszkanka Gminy Halinów (pierwotnie Długa Szlachecka,

obecnie Józefin).

Anna Rosa jest wysokiej klasy menedżerem specjalizującym się w pozy-skiwaniu i wykorzystywaniu Funduszy Europejskich na rzecz środowisk lokalnych. A. Rosa odnosi w tej dziedzinie liczne sukcesy (wspominamy o nich szerzej na str. 6). Nasza Kandydatka dobrze zapisała się na tym polu m.in. w gminie Halinów, w poprzedniej kadencji i we wcześniejszych latach 2004-2006. Obecnie pracuje w gminie Sulejówek, gdzie zajmuje stanowisko Kierownika Referatu Promocji i Pozyskiwania Funduszy i z powodzeniem realizuje kolejne zadania, których celem jest poprawienie warunków spo-łeczno-gospodarczych mieszkańców.

Anna Rosa jest absolwentką m.in.:Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, gdzie ukończyła Europejskie

Studium Zarządzania Projektami Inwestycyjnymi Samorządu Terytorialne-go (2006 r.)Wyższej Szkoły Biznesu i Administracji (2004 r.), gdzie uzyskała tytuł

magistra ekonomii o specjalności: inżynieria finansowa.Jej poziom wykształcenia, kultury i wrażliwości doskonale dopełnia fakt,

że nasza kandydatka jest również absolwentką Wydziału Instrumentalnego Szkoły Muzycznej I i II stopnia oraz posiada tytuł: muzyk instrumentalista w zakresie gitary klasycznej i fortepianu.

Oferta Anny Rosy – świeże spojrzenie, nowatorstwo i profesjonalizm

Dokończenie rozmowy ze str. 1

Page 8: Kierunek gmina Halinów

8

– Czy mógłby nam Pan wytłu-maczyć, jak to się stało, że przy tak strasznie brzmiących oskarżeniach z poprzedniej kampanii wyborczej nie zamknięto Pana co najmniej na Białołęce?

– Widzę, że ma Pan nastrój do żartów…

– Przepraszam, ale w tym wszystkim, co Pana wówczas spot-kało ze strony ekipy burmistrza A. Ciszkowskiego, jest jakieś total-ne szaleństwo...

– Owszem, totalnie paradoksalna sytuacja. W ciągu kilku minut z wo-lontariusza, który pomaga w rozwie-szaniu banerów wyborczych, stałem się przestępcą usiłującym skrzywdzić zupełnie obojętnego mi człowieka.

– Raczej przeciwnika politycz-nego?

– Miałem wówczas 19 lat i jak większość ludzi w tym wieku nie mia-łem sprecyzowanych poglądów poli-tycznych, moja praca była wyłącznie formą przysługi dla znajomych zaan-gażowanych w życie społeczne naszej gminy.

– Próbuje się doszukać sensu tego zdarzenia... Może jednak nie pomagał Pan rozwieszać plakatów „PG”, a zajmował się zrywaniem plakatów konkurencji?

– Przyznam, że wiele osób mi to sugerowało i czasami już brakuje chę-ci do tłumaczenia się...

– To zrywał Pan czy nie?– Nie, przechodziłem przez ulicę

i zostałem potrącony przez samo-chód.

– Jak się to skończyło?– Skończyło się tak, że leżąc na

asfalcie usłyszałem jedynie pisk opon odjeżdżającego auta...

– Czy wiadomo, kto się w tym au-cie znajdował?

– Wiadomo, Pan A. Ciszkowski, który całą sytuację nagrywał, a czego się w sądzie wyparł z przyjacielem, kierowcą tego auta...

– Zarówno świadek, jak i powód nie mają obowiązku przedstawiać materiałów, które mogłyby obcią-żyć ich lub ich najbliższych...

– Te nagrania wiele mogłyby wy-jaśnić i to nie tylko sądowi...

– Rozumiem, że nie została Panu udzielona pomoc, jak tego wszyscy oczekiwaliby od sprawcy? Czy kie-rowca i jego pasażer nie zaintereso-wali się tym, co się stało z Panem?

– Została udzielona... ale tylko i wyłącznie przez moich przyjaciół, z którymi rozwieszałem plakaty! Ciężko w to uwierzyć, ale nie mogę się nadziwić do dziś, jakie to trzeba mieć parcie na władzę, aby takie wydarze-nie w ten sposób zmanipulować i po-stawić niewinnego człowieka, czyli mnie, w roli oprawcy. To naprawdę było dla mnie niezwykle trudne. Nie wiedziałem, jak w tego typu sytuacji się zachować, bo to wszystko było tak zaskakujące i obrzydliwe... Nie wie-działem jak wyjść do ludzi, wytłuma-czyć się... Jak stanąć samemu przeciw stugębnej, oszczerczej plotce?

Jak ja, 19-letni chłopak, miałem sta-wić czoła takiej ogromnej manipula-cji, przecież masa ludzi to kupiła jako prawdę... To było tak zrobione, aby nie było w tym cienia spreparowanej fałszywki... A mnie tylko pozostało w kółko tłumaczenie się, że... „nie by-łem i nie jestem wielbłądem”!

– Wspomniał Pan o sądzie. Jak się skończyła sprawa od strony prawnej?

– Zostałem uniewinniony, sąd już na pierwszej rozprawie nie dał wiary tamtej stronie...

– Uniewinniony?! Zdrowy rozsą-dek podpowiada, że to Pan powi-nien być postawiony w charakterze poszkodowanego...

– Rozsądek owszem, ale paragraf to paragraf, nie wolno było mi wejść na jezdnię w tamtym miejscu...

– To zupełnie nie tłumaczy fak-tu, że nie powinno się zostawiać ofiary wypadku, człowieka potrą-conego przez samochód na ulicy bez pomocy...

– Szkoda, że nie wszyscy tak uwa-żają...

– Proszę jeszcze powiedzieć, o co chodziło z tymi słynnymi sms-ami?

– Dokładnie sytuacji nie znam, wiem jedynie, że wielu moich znajo-mych w dzień przed wyborami otrzy-mało wiadomości mówiące o rzeko-mej napaści na burmistrza oraz na jakiegoś kandydata z jego komitetu. Uznano to za zamach na demokrację, a na końcu była prośba o rozsyłanie tej fałszywej wiadomości dalej...

– Była też informacja do prasy o napadzie i pobiciu kandydatów...

– Mogę powiedzieć jedynie to, czego jestem pewien. Nie chcę spe-kulować, nie to kierowało mną, kiedy godziłem się na tę rozmowę...

– W takim razie co?– Chciałem jedynie, żeby ludzie

zobaczyli, jak bardzo można być za-ślepionym perspektywą zdobycia władzy i dużych pieniędzy, jak moż-na przy tym zagubić cywilną odwagę oraz jakich można używać metod, aby swój cel zrealizować.

– Co ma pan na myśli?– To, że ani kierowca ani burmistrz

przez te 4 lata nie mieli dość odwagi, aby powiedzieć zwykłe „sorry chło-pie, źle postąpiliśmy”...

– No cóż, z tego co tu i ówdzie słyszeliśmy raczej nie powinien Pan na to liczyć. Przecież przez 4 lata ekipa A. Ciszkowskiego – jak nazwałaby to młodzież – „wali głupa” i idzie w zaparte... Dzię-kujemy za rozmowę, rozumie-my Pana obawy. Pozostawiamy w związku z tym Pana nazwisko i zdjęcia do wiadomości redakcji. Rozumiemy to, że chce Pan chro-nić przed tym wszystkim oso-bę Panu najbliższą i oszczędzić jej ponownego przeżywania tej szczególnie okrutnej dla niej „fał-szywki”. Dziękuję, że mimo to się spotkaliśmy i zdecydował się Pan na rozmowę.

– Dziękuję również.

Pomówiony o napaść i pobicie 19-latek – daremnie – od 4 lat czeka na publiczne przeprosiny od A. Ciszkowskiego i jego ekipy!!!

Oskarżenie o napad i o pobicie

i... jakby się nic nie stało!

To nie jest ich biznes...

Ośrodek Zdrowia w Halinowie. Obiecane były remonty budynku i specjaliści. A. Ciszkowski przed objęciem stanowiska Burmistrza Halinowa w 2010 r. mówił: „Nie jest tajemnicą, że jakość usług świadczo-nych w halinowskim ośrodku daleka jest od oczekiwań. Moim prioryte-tem jest zapewnienie mieszkańcom dostępu do szerokiego wachlarza usług specjalistycznych i znacząca poprawa jakości usług medycznych”. Obecnie w Sprawozdaniu w wyko-nanych inwestycji 2010-2014 bur-mistrz A. Ciszkowski wskazuje, że „wreszcie po wielu latach udało się wyprowadzić przychodnię zdro-wia ze zrujnowanego budynku przy ul. Mickiewicza do nowych i komfor-towych pomieszczeń przy ul. Piłsud-skiego w Halinowie”. W tym miejscu należy zadać pytanie: komu miesz-kańcy Gminy Halinów zawdzięcza-ją poprawę jakości świadczonych usług medycznych? Z całą pewnoś-cią nie jest to zasługa burmistrza A. Ciszkowskiego, który prócz swoich obietnic wyborczych nic w tym kie-runku nie uczynił. Gdzie są te obie-cane realne środki unijne na moder-nizację i rozbudowę zrujnowanego budynku przy ul. Mickiewicza? Tym-czasem prywatny ośrodek zdrowia przy ul. Piłsudskiego w Halinowie, gdzie pacjenci i lekarze mają lepsze warunki, został wybudowany przez prywatnych przedsiębiorców m.in. dr J. Zaniewskiego. I to on świadczy opiekę lekarską nad mieszkańca-mi gminy Halinów. Dlaczego więc, mimo swoich obietnic, burmistrz A. Ciszkowski nie pomógł w żaden sposób dr J. Zaniewskiemu zaofe-rować mieszkańcom bezpłatnego szerokiego wachlarza usług specja-listycznych?

Ośrodek zdrowia w Okuniewie również nie został wyremontowany. Mimo upływu lat, do tej pory nie sko-munalizowano tego terenu i budyn-ku ośrodka zdrowia (jest własnością skarbu państwa). Mieszkańcy dobrze wiedzą skąd to się bierze... Sprawa jest dość banalna. Radna Katarzyna Goździewska wynajmuje tu – od gmi-ny – lokal na aptekę. Gdyby budynek był już własnością gminy, radna mu-siałaby albo zrezygnować z mandatu albo z wynajmu lokalu.

Ale póki co, jakoś... szczęśliwie uda-je się radnej uniknąć konfliktu inte-resów. Przynajmniej tego oficjalnego. Jak widać z powyższego: władz gminy i samej radnej pozostałe kwestie nie specjalnie interesują.

Będzie zapachowo i odpadowo...

Na terenie gminy Zielonka tuż przy granicy z Michałowem po-wstanie niebawem Zakład Unie-szkodliwiania odpadów „Ekolina”. Inwestorem jest Miejskie Przedsię-biorstwo Oczyszczania w m.st. War-szawie Sp. z o.o. Działając zgodnie z procedurami Burmistrz Zielonki jako stronę do wydawania decyzji środowiskowej włączył ekologicz-ne Stowarzyszenie „Zielony Wiąz” działające w Michałowie. „Stało się to właśnie w celu odpowiedzi na chęć uczestnictwa w ustalaniu warunków inwestycji społeczności pobliskiego Michałowa, którego inwestycja może dotyczyć” – mówił burmistrz Zielon-ki. MPO jest już w posiadaniu prawo-mocnej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji pn. „Uruchomienie Zakładu Unieszkod-liwiania Odpadów Ekolina”. Decyzja

została wydana w trybie z udziałem społeczeństwa. Dlaczego więc, pomi-mo możliwości złożenia odwołania, nie została ona zablokowana przez gminę Halinów, ani przez Stowarzy-szenie „Zielony Wiąz”, które spóźniło się... jedynie o jeden dzień ze złoże-niem odwołania!

Na domiar złego w sąsiedztwie Ci-sia i Żwirówki w dawnych zakładach Spółdzielni Pracy Chema w Olesinie powstało składowisko odpadów nie-bezpiecznych, które będzie przyjmo-wało kilkaset ton takich odpadów rocznie. Decyzję na to składowisko wydał starosta miński. To bardzo nie-pokojące, ale i tym razem – nie spot-kało się to z żadnym protestem gminy Halinów. Zapewne jest to przejaw nie-zwykłej troski naszych władz, w tym burmistrza o to, aby w naszej zielonej gminie żyło się nam jeszcze przyjem-niej i bezpieczniej...

To jeszcze nie wszystko. Kolejny dość dziwny przypadek to historia zakładu przetwarzania odpadów, któ-ry ma swoją siedzibę w Okuniewie, przy ul. 1 Maja. Ów zakład znajduje się wśród zabudowy mieszkaniowej i dość blisko szkoły. Starosta Miński wydał zezwolenie na tę działalność, pytając wcześniej o opinię burmi-strza, który – bez najmniejszych wąt-pliwości – wyraził pozytywną opinię co do tego przedsięwzięcia.

Czy teraz nie zawiedzie po raz kolejny swoich wyborców?

W kadencji 2006-2010 Miro-sław Szmurło został wybrany przez mieszkańców Józefina, Grabiny i Królewskich Brzezin na Radne-go, ale coś mu się odwidziało i po półtora roku zrezygnował z funk-cji radnego! Pan M. Szmurło złożył swój mandat wraz z pozostałymi członkami Klubu Radnych „Normal-ność i Rozwój” zaraz po złożeniu mandatu radnego przez szefa tego Klubu Pana Zbigniewa Niewiatow-skiego. Swoją rezygnację uzasadniał dokładnie w ten sam sposób, co szef Klubu „Normalność i Rozwój” tj. głównie niekorzystnym zarządza-niem budżetem i mieniem Gminy Halinów. A może jednak głównym

powodem rezygnacji był brak swo-jego własnego zdania?

Co taki fenomen może oznaczać dla wyborców? Czy taki kandydat na radnego może budzić zaufanie, skoro już tak bardzo raz zawiódł i rozcza-rował swoich wyborców? Przecież to zwykła nieodpowiedzialność i jeszcze coś więcej... Czy taki kandydat będzie dbał o dobro mieszkańców Józefina, Grabiny i Królewskich Brzezin, czy też będzie się słuchał i wykonywał pole-cenia swojego szefa?

Wydatki administracyjne górą

Jest wreszcie powóddo dumy!

„Najlepsza gmina z powiatu miń-skiego, ścisła czołówka w wojewódz-twie mazowieckim, 71 pozycja wśród wszystkich gmin miejskich i miej-sko-wiejskich w kraju jest wielkim wyróżnieniem dla Gminy Halinów” – grzmiał burmistrz Adam Ciszkow-ski, kiedy odbierał w 2011 r. z rąk Przewodniczącego Parlamentu Eu-ropejskiego Jerzego Buzka wyróż-nienie w prestiżowym Rankingu Sa-morządów. Niestety, nagroda ta była przyznana naszej gminie Halinów za podsumowanie kadencji 2006-2010, czyli poprzedniej kadencji... Ten niezwykle prestiżowy ranking obejmuje całościowe spojrzenie i ocenę działań samorządów lokal-nych od strony społecznej, aż po infrastrukturę techniczną i warunki rozwojowe.

W kolejnych latach rządów Pana A. Ciszkowskiego Gmi-na Halinów nie znalazła się w pierwszej setce samorządów, aż do roku 2014 kiedy to zajęła 84 miejsce. Powodem do dumy może być jednak zajęcie po raz drugi (w 2012 r. i 2013 r.) wyso-kiej pozycji 20. w rankingu naj-wyższych wydatków bieżących na administrację. Ranking skie-rowany był do wszystkich w Pol-sce miast o wielkości od 10 do 15 tys. mieszkańców. W całym woj. mazowieckim tylko trzy gminy uplasowały się na wyższej pozy-cji niż nasza gmina.

Bezkompromisowy radny w 2012 r. już raz wygrał sprawę w Wojewódz-kim Sądzie Administracyjnym. Obec-nie od grudnia 2013 r. toczy się sprawa o przekazanie rejestru umów zleceń za 2012 i 2013 r. Rejestr Umów zleceń jest prowadzony na podstawie zarządzenia burmistrza z 10 kwiet-nia 2012 i zawiera: datę, przedmiot umowy, z kim zawarto umowę i za jaką kwotę. Rejestr jest informacją publiczną, o czym świadczą wyroki sądów, a także publikowanie takiego rejestru na stronach internetowych przez np. Urząd Wojewódzki w Lub-linie. Tymczasem burmistrz najpierw w grudniu uważał, że jest to informa-cja publiczna przetworzona, potem – gdy w lutym Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło tę decyzję – na-pisał, że przedłuża termin wydania rejestru do 2 miesięcy. Po upłynięciu tego terminu stwierdził, że rejestr nie

Komentarz do sprawy wystąpienia radnego Marcina Sukiennika o dostęp do rejestrów umów zleceń z lat 2012 i 2013.

Burmistrz robi wszystko, by nie ujawniać informacji publicznych

jest w ogóle informacją publiczną i w ogóle odmówił jego udostępnienia zainteresowanemu radnemu. Sprawa obecnie znajduje się w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym. Dla niemal wszystkich, z wyjątkiem burmistrza A. Ciszkowskiego, sprawa jest oczywi-sta i wiadomo, że rejestr jest informa-cją publiczną, ale tu głównie chodzi o to, by za wszelką cenę ukryć kto i za jaką kwotę dostaje zlecenia od Urzę-du Gminy, czyli od burmistrza.

Dlaczego burmistrz tak bardzo boi się ujawnienia tych wielce „d r a ż l i w y c h” informacji nie bar-dzo wiadomo. Za to wszyscy wiedzą, bo już to nie raz widzieliśmy, w jak głębokim poważaniu ma demo-kratyczne obyczaje i prawo radne-go do informacji publicznej... Bur-mistrz chyba nie powinien mieć takiego pietra, skoro sam nie jest beneficjentem tego typu umów?

Rozmowa z Łukaszem (l. 23) wolontariuszem komitetu „PG” sprzed 4 lat, który został pomówiony o napaść i pobicie kandydata na burmistrza A. Cisz-kowskiego. Ten młody mężczyzna, tak boleśnie doświadczony przed laty, nadal nie jest pozbawiony obaw o to, co może się jeszcze zdarzyć z tamtej strony... Dlatego nie chce przypominać publicznie swojego nazwiska, ani publikować wizerunku. Łukasz nie chce narazić się na kolejne bezpodstawne oskarżenia albo wiadro pomyj i oszczerstw. W myśl zasady „kto nie z nami ten nasz wróg”.