KARNOPRAWNE ASPEKTY DZIAŁALNOŚCI BANKOWEJ I … · mają prawo zażądać m.in: Za kopiowanie...

4
Przestępczość bankowa gazetaprawna.pl Czwartek 12 stycznia 2012, nr 8 (3146) Pracownik banku musi informować o podejrzanych transakcjach Nieprzestrzeganie przepisów dotyczących obowiązku informowania przełożonych o podejrzeniu wykorzystywania banku do działalności przestępczej naraża jego pracowników na odpowiedzialność karną Adam Makosz [email protected] Każdy rozpoczynający pracę pracownik banku bierze od- powiedzialność za przestrze- ganie obowiązujących w nim procedur i przepisów prawa. Jego zadaniem jest nie tylko ochrona informacji o klien- tach, ale także zgłaszanie podejrzanych działań, które mogłyby świadczyć o tym, że miejsce, w którym pracu- je, jest wykorzystywane do ukrycia działań przestęp- czych. Pracownicy banków mają obowiązek raportowa- nia o transakcjach czy oso- bach, co do których zachodzi podejrzenie prania pieniędzy, finansowania terroryzmu, nielegalnego obrotu papiera- mi wartościowymi, wykorzy- stania lub nadużywania in- formacji poufnych, oszustwa, sprzeniewierzania fundu- szy czy innych przestępstw. Każdy pracownik banku od- powiada za znajomość obo- wiązujących w nim procedur oraz za ich przestrzeganie. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy mają bezpośredni kontakt z klientem, doku- mentami finansowymi bądź uczestniczą w procesowaniu transakcji. Łamanie regulaminu Pracownik banku, który wbrew swoim obowiązkom nie zawiadamia o podejrze- niu wykorzystywania banku do celów mających związek z przestępstwem finansowa- nia terroryzmu (165a k.k.) lub prania brudnych pieniędzy (art. 299 k.k.) ponosi przede wszystkim odpowiedzial- ność porządkową (art. 107 prawa bankowego). Wynika ona z kodeksu pracy i obo- wiązujących w banku regu- laminów. W uzasadnionych przypadkach może ona wiązać się z rozwiązaniem umowy o pracę z pracownikiem i od- powiedzialnością majątkową. W razie ciężkiego narusze- nia przez pracownika pod- stawowych obowiązków pra- cowniczych albo popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które unie- możliwia dalsze zatrudnia- nie go na zajmowanym sta- nowisku (jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomoc- nym wyrokiem), pracodaw- ca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (art. 52 par. 1 pkt 1–2 kodeksu pra- cy). Uzasadnioną przyczyną rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę nie musi być jedynie zawinione uchybie- nie pracownicze wywołują- ce istotną szkodę majątkową w mieniu pracodawcy. Taką przyczyną może być także zawinione działanie pracow- nika powodujące zagrożenie interesów pracodawcy (wy- rok Sądu Najwyższego z 4 listopada 2010 r., sygn. akt II PK 110/2010, LexPolonica nr 2461609). Wewnętrzne procedury Odpowiedzialność dyscypli- narna nie wyłącza możliwo- ści pociągnięcia pracownika banku do odpowiedzialności karnej. Jeżeli jego zachowa- nie wypełnia znamiona prze- stępstwa, bo brał on udział w nielegalnym procederze np. w charakterze pomoc- nika, to może on stanąć na ławie oskarżonych obok po- siadacza pieniędzy z niele- galnych źródeł. Szczególną odpowiedzial- ność pracownika banku wpro- wadza także art. 299 par. 2 k.k. Jeżeli przyjmuje on wbrew obowiązującym go procedu- rom (m.in. rejestracji trans- akcji i dokonujących ich osób) pieniądze, papiery wartościo- we i inne instrumenty finan- sowe w okolicznościach, które świadczą o próbie legaliza- cji bezprawnie pozyskanych środków, to popełnia on prze- stępstwo. Grozi za nie kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawie- nia wolności. Jeszcze surowsza odpowiedzialność grozi tym pracownikom banku, którzy podejmują się przestępczych działań wspólnie i w poro- zumieniu z innymi osobami (np. inicjatorami procederu prania brudnych pieniędzy). Zgodnie z art. 299 par. 5 mogą one trafić do więzienia na czas od roku do 10 lat. Pismo do prokuratury Prawidłowa reakcja pracow- nika na sygnały o możliwym wykorzystywaniu jego ban- ku w celu ukrycia działalno- ści przestępczej uruchamia procedurę umożliwiającą na- stępnie przełożonym zawia- domienie o tym prokuratora, policji albo innego właściwe- go organu uprawnionego do prowadzenia postępowania karnego (art. 106a ust. 1 prawa bankowego). W przypadku powzięcia uzasadnionego podejrzenia, że zgromadzone na rachun- ku bankowym środki, w ca- łości lub w części pochodzą z przestępstwa lub mają związek z przestępstwem innym niż przestępstwo fi- nansowania terroryzmu lub prania brudnych pieniędzy, bank jest uprawniony do do- konania blokady środków na tym rachunku. Bloka- da może odnosić się tylko do środków, co do których zachodzi takie podejrzenie, i nie może trwać dłużej niż 72 godziny. Po dokonaniu blokady bank zawiadamia prokuratora, a ten decydu- je o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania karnego. W razie wszczęcia dochodzenia lub śledztwa prokurator może dokonać blokady środków na rachun- ku na czas oznaczony, nie dłuższy niż 3 miesiące od otrzymania zawiadomienia z banku. Po tym czasie blo- kada środków na rachunku automatycznie upada, jeże- li ie zostało wydane posta- nowienie o zabezpieczeniu majątkowym. Podstawa prawna Ustawa z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (Dz.U. z 2002 r. nr 72, poz. 665 z późn. zm.). Ustawa z 16 listopada 2000 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (Dz.U. z 2010 r. nr 46, poz. 276 z późn. zm.). Ustawa z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.). e k s t r a Prokurator musi otrzymać z banku pełne i rzetelne dane Osoba, która podaje prokuratorowi czy sądowi niepełne lub nieprawdziwe informacje na temat klientów banku, popełnia przestępstwo. Może za nie trafić do więzienia nawet na trzy lata Łukasz Mazurek [email protected] Banki, w trosce o interesy swoich klientów oraz swo- je własne, pilnie strzegą in- formacji związanych z do- konywanymi transakcjami. Tajemnica bankowa nie ma jednak charakteru bez- względnego, bo w pewnych wypadkach musi ona ustą- pić interesom publicznym. Z tego też względu bank musi udzielić informacji stanowią- cych tajemnicę bankową, m.in. na żądanie sądu lub prokuratora. Informacje przekazywane przez bank muszą być rzetel- ne, pełne i prawdziwe. Jeżeli takie nie są, to osoba, która je przekazuje, dopuszcza się przestępstwa. Zgodnie bo- wiem z art. 171 ust. 4 prawa bankowego kto, będąc obo- wiązany do podania upraw- nionym organom informacji dotyczących banku i klientów banku, podaje nieprawdziwe lub zataja prawdziwe dane, popełnia przestępstwo. Grozi za nie grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności do lat 3. Czynność polegająca na podaniu nieprawdziwych danych nie musi polegać na tym, że informacje przeka- zane przez daną osobę w ca- łości są fałszywe. Wystarczy, że tylko część z nich, a na- wet tylko jedna jest niezgod- na z prawdą. Podobnie jest w przypadku zatajania praw- dziwych danych. Tu także nie jest konieczne, aby pracownik banku zataił wszystkie infor- macje na temat określonego klienta czy określonej dzia- łalności banku. Wystarczy, że przemilcza on jedynie nie- które z nich. Dokonanie przestępstwa polegającego na podaniu nie- prawdziwych informacji na- stępuje wówczas, gdy fałszy- we dane dotrą już do organu, który o nie wystąpił. Nie wy- starczy zatem, że dany pra- cownik banku przygotuje takie nieprawdziwe informa- cje, ale później zmieni zdanie i w ogóle ich nie prześle albo zrobi to po ich poprawieniu na zgodne z prawdą. Także dopiero z momentem, gdy organ otrzyma informacje, dojdzie do popełnienia prze- stępstwa polegającego na za- tajeniu prawdziwych danych, jeżeli pracownik przesyła tyl- ko niektóre z nich, a pozosta- łych nie ujawnia. Jeśli nato- miast osoba zobowiązana do przekazania odpowiednim organom informacji w ogóle ich nie przekaże, to do popeł- nienia przestępstwa dojdzie dopiero wówczas, gdy minie termin, w którym była zobo- wiązana do ich doręczenia. Przestępstwo to zalicza się do przestępstw indywidual- nych. Popełnić je może bo- wiem wyłącznie osoba, któ- ra w swoich kompetencjach ma obowiązek przekazywa- nia odpowiednim organom danych objętych tajemnicą bankową. Obowiązek ten powinien wynikać wprost z podziału zadań wśród pra- cowników np. w umowach o pracę czy w regulaminie pracy. Powinno z nich jasno wynikać, że dana osoba może przekazywać dane objęte ta- jemnicą bankową sądowi czy prokuraturze. Nie wystarczy np. bardzo ogólny zapis, że dana osoba ma obowiązek składania zeznań w charak- terze świadka. Przestępstwo to jest pu- blicznoskargowe ścigane z urzędu. Do przedstawie- nia zarzutów danej osobie nie jest więc konieczne np. złożenie wniosku. Podstawa prawna Art. 171 ust. 4 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (t.j. Dz.U. z 2002 r. nr 72, poz. 665 z późn. DODATEK DOFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW NARODOWEGO BANKU POLSKIEGO KARNOPRAWNE ASPEKTY DZIAŁALNOŚCI BANKOWEJ I FINANSOWEJ n oszustwa kredytowe n przekroczenie uprawnień przez pracownika banku n pranie brudnych pieniędzy n ujawnienie tajemnicy bankowej n przestępstwa czekowe i wekslowe Przestępstwa, do których popełniania są najczęściej wykorzystywane banki n Smurfing – wpłacanie przez wielu podstawionych ludzi nie- wielkich kwot pieniędzy, co nie wymaga kontroli tożsamości podmiotów biorących udział w transakcji. n Mieszanie – polega na podczepianiu pieniędzy pochodzących z przestępstw pod legalnie prowadzony biznes, w którym trudno jest oszacować faktyczne obroty (restauracje, bary, hotele itp.). n Puste transakcje – kreowanie fikcyjnego obrotu na papierze. Nieprawdziwe transakcje biznesowe poświadczane są podra- bianymi dokumentami (fakturami, rachunkami). n Fikcyjny kredyt – firma zaciąga kredyt w banku, a następnie spłaca go pieniędzmi pochodzącymi z fikcyjnego kredytu uzy- skanego w innej firmie. n Transferpricing – zawyżanie lub zaniżanie wartości na fak- turze w handlu międzynarodowym prowadzonym między powiązanymi ze sobą przedsiębiorstwami. Różnica między realną ceną towaru importowanego a ceną na fakturze (zawy- żoną) stanowi dla eksportera legalny zysk. Źródło: www.abw.gov.pl Przykładowe metody prania pieniędzy n szef Służby Celnej, n Generalny Inspektor Kon- troli Skarbowej, n prezes Najwyższej Izby Kontroli, n prezes zarządu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, n Komisja Nadzoru Finanso- wego, n służby ochrony państwa, n Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, n Centralne Biuro Antykorup- cyjne, n Policja, n Żandarmeria Wojskowa, n Straż Graniczna, n Służba Więzienna, n generalny inspektor ochrony danych osobo- wych. W związku z toczącym się postępowaniem informacji objętych tajemnicą bankową mają prawo zażądać m.in:

Transcript of KARNOPRAWNE ASPEKTY DZIAŁALNOŚCI BANKOWEJ I … · mają prawo zażądać m.in: Za kopiowanie...

Przestępczośćbankowa

gazetaprawna.plCzwartek 12 stycznia 2012, nr 8 (3146)

Pracownik banku musi informować o podejrzanych transakcjachNieprzestrzeganie przepisów dotyczących obowiązku informowania przełożonych o podejrzeniu wykorzystywania banku do działalności przestępczej naraża jego pracowników na odpowiedzialność karną

Adam [email protected]

Każdy rozpoczynający pracę pracownik banku bierze od-powiedzialność za przestrze-ganie obowiązujących w nim procedur i przepisów prawa. Jego zadaniem jest nie tylko ochrona informacji o klien-tach, ale także zgłaszanie podejrzanych działań, które mogłyby świadczyć o tym, że miejsce, w którym pracu-je, jest wykorzystywane do ukrycia działań przestęp-czych. Pracownicy banków mają obowiązek raportowa-nia o transakcjach czy oso-bach, co do których zachodzi podejrzenie prania pieniędzy, finansowania terroryzmu, nielegalnego obrotu papiera-mi wartościowymi, wykorzy-stania lub nadużywania in-formacji poufnych, oszustwa, sprzeniewierzania fundu-szy czy innych przestępstw. Każdy pracownik banku od-powiada za znajomość obo-wiązujących w nim procedur oraz za ich przestrzeganie. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy mają bezpośredni kontakt z klientem, doku-mentami finansowymi bądź uczestniczą w procesowaniu transakcji.

Łamanie regulaminuPracownik banku, który wbrew swoim obowiązkom nie zawiadamia o podejrze-

niu wykorzystywania banku do celów mających związek z przestępstwem finansowa-nia terroryzmu (165a k.k.) lub prania brudnych pieniędzy (art. 299 k.k.) ponosi przede wszystkim odpowiedzial-ność porządkową (art. 107 prawa bankowego). Wynika ona z kodeksu pracy i obo-wiązujących w banku regu-laminów. W uzasadnionych przypadkach może ona wiązać się z rozwiązaniem umowy o pracę z pracownikiem i od-powiedzialnością majątkową.

W razie ciężkiego narusze-nia przez pracownika pod-stawowych obowiązków pra-cowniczych albo popełnienia

przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które unie-możliwia dalsze zatrudnia-nie go na zajmowanym sta-nowisku (jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomoc-nym wyrokiem), pracodaw-ca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (art. 52 par. 1 pkt 1–2 kodeksu pra-cy). Uzasadnioną przyczyną rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę nie musi być jedynie zawinione uchybie-nie pracownicze wywołują-ce istotną szkodę majątkową w mieniu pracodawcy. Taką

przyczyną może być także zawinione działanie pracow-nika powodujące zagrożenie interesów pracodawcy (wy-rok Sądu Najwyższego z 4 listopada 2010 r., sygn. akt II PK 110/2010, LexPolonica nr 2461609).

Wewnętrzne proceduryOdpowiedzialność dyscypli-narna nie wyłącza możliwo-ści pociągnięcia pracownika banku do odpowiedzialności karnej. Jeżeli jego zachowa-nie wypełnia znamiona prze-stępstwa, bo brał on udział w nielegalnym procederze np. w charakterze pomoc-nika, to może on stanąć na ławie oskarżonych obok po-siadacza pieniędzy z niele-galnych źródeł.

Szczególną odpowiedzial-ność pracownika banku wpro-wadza także art. 299 par. 2 k.k. Jeżeli przyjmuje on wbrew obowiązującym go procedu-rom (m.in. rejestracji trans-akcji i dokonujących ich osób) pieniądze, papiery wartościo-we i inne instrumenty finan-sowe w okolicznościach, które świadczą o próbie legaliza-cji bezprawnie pozyskanych środków, to popełnia on prze-stępstwo. Grozi za nie kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawie-nia wolności. Jeszcze surowsza odpowiedzialność grozi tym pracownikom banku, którzy podejmują się przestępczych działań wspólnie i w poro-

zumieniu z innymi osobami (np. inicjatorami procederu prania brudnych pieniędzy). Zgodnie z art. 299 par. 5 mogą one trafić do więzienia na czas od roku do 10 lat.

Pismo do prokuraturyPrawidłowa reakcja pracow-nika na sygnały o możliwym wykorzystywaniu jego ban-ku w celu ukrycia działalno-ści przestępczej uruchamia procedurę umożliwiającą na-stępnie przełożonym zawia-domienie o tym prokuratora, policji albo innego właściwe-go organu uprawnionego do prowadzenia postępowania karnego (art. 106a ust. 1 prawa bankowego).

W przypadku powzięcia uzasadnionego podejrzenia, że zgromadzone na rachun-ku bankowym środki, w ca-łości lub w części pochodzą z przestępstwa lub mają związek z przestępstwem innym niż przestępstwo fi-nansowania terroryzmu lub prania brudnych pieniędzy, bank jest uprawniony do do-konania blokady środków

na tym rachunku. Bloka-da może odnosić się tylko do środków, co do których zachodzi takie podejrzenie, i nie może trwać dłużej niż 72 godziny. Po dokonaniu blokady bank zawiadamia prokuratora, a ten decydu-je o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania karnego. W razie wszczęcia dochodzenia lub śledztwa prokurator może dokonać blokady środków na rachun-ku na czas oznaczony, nie dłuższy niż 3 miesiące od otrzymania zawiadomienia z banku. Po tym czasie blo-kada środków na rachunku automatycznie upada, jeże-li ie zostało wydane posta-nowienie o zabezpieczeniu majątkowym.

Podstawa prawnaUstawa z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (Dz.U. z 2002 r. nr 72, poz. 665 z późn. zm.).Ustawa z 16 listopada 2000 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu(Dz.U. z 2010 r. nr 46, poz. 276 z późn. zm.).Ustawa z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.).

e k s t r a

Prokurator musi otrzymać z banku pełne i rzetelne daneOsoba, która podaje prokuratorowi czy sądowi niepełne lub nieprawdziwe informacje na temat klientów banku, popełnia przestępstwo. Może za nie trafić do więzienia nawet na trzy lataŁukasz [email protected]

Banki, w trosce o interesy swoich klientów oraz swo-je własne, pilnie strzegą in-formacji związanych z do-konywanymi transakcjami. Tajemnica bankowa nie ma jednak charakteru bez-względnego, bo w pewnych wypadkach musi ona ustą-

pić interesom publicznym. Z tego też względu bank musi udzielić informacji stanowią-cych tajemnicę bankową, m.in. na żądanie sądu lub prokuratora.

Informacje przekazywane przez bank muszą być rzetel-ne, pełne i prawdziwe. Jeżeli takie nie są, to osoba, która je przekazuje, dopuszcza się przestępstwa. Zgodnie bo-wiem z art. 171 ust. 4 prawa bankowego kto, będąc obo-wiązany do podania upraw-nionym organom informacji dotyczących banku i klientów banku, podaje nieprawdziwe lub zataja prawdziwe dane, popełnia przestępstwo. Grozi za nie grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności do lat 3.

Czynność polegająca na podaniu nieprawdziwych danych nie musi polegać na tym, że informacje przeka-zane przez daną osobę w ca-

łości są fałszywe. Wystarczy, że tylko część z nich, a na-wet tylko jedna jest niezgod-na z prawdą. Podobnie jest w przypadku zatajania praw-dziwych danych. Tu także nie jest konieczne, aby pracownik banku zataił wszystkie infor-macje na temat określonego klienta czy określonej dzia-łalności banku. Wystarczy, że przemilcza on jedynie nie-które z nich.

Dokonanie przestępstwa polegającego na podaniu nie-prawdziwych informacji na-stępuje wówczas, gdy fałszy-we dane dotrą już do organu, który o nie wystąpił. Nie wy-starczy zatem, że dany pra-cownik banku przygotuje takie nieprawdziwe informa-cje, ale później zmieni zdanie i w ogóle ich nie prześle albo zrobi to po ich poprawieniu na zgodne z prawdą. Także dopiero z momentem, gdy

organ otrzyma informacje, dojdzie do popełnienia prze-stępstwa polegającego na za-tajeniu prawdziwych danych, jeżeli pracownik przesyła tyl-ko niektóre z nich, a pozosta-łych nie ujawnia. Jeśli nato-miast osoba zobowiązana do przekazania odpowiednim organom informacji w ogóle ich nie przekaże, to do popeł-nienia przestępstwa dojdzie dopiero wówczas, gdy minie termin, w którym była zobo-wiązana do ich doręczenia.

Przestępstwo to zalicza się do przestępstw indywidual-nych. Popełnić je może bo-wiem wyłącznie osoba, któ-ra w swoich kompetencjach ma obowiązek przekazywa-nia odpowiednim organom danych objętych tajemnicą bankową. Obowiązek ten powinien wynikać wprost z podziału zadań wśród pra-cowników np. w umowach

o pracę czy w regulaminie pracy. Powinno z nich jasno wynikać, że dana osoba może przekazywać dane objęte ta-jemnicą bankową sądowi czy prokuraturze. Nie wystarczy np. bardzo ogólny zapis, że dana osoba ma obowiązek składania zeznań w charak-terze świadka.

Przestępstwo to jest pu-blicznoskargowe ścigane z urzędu. Do przedstawie-nia zarzutów danej osobie nie jest więc konieczne np. złożenie wniosku.

Podstawa prawnaArt. 171 ust. 4 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (t.j. Dz.U. z 2002 r. nr 72, poz. 665 z późn.

DODATEK DOFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW NARODOWEGO BANKU POLSKIEGO

KARNOPRAWNE ASPEKTY DZIAŁALNOŚCI BANKOWEJ I FINANSOWEJ

n oszustwa kredytowen przekroczenie uprawnień przez pracownika bankun pranie brudnych pieniędzyn ujawnienie tajemnicy bankowejn przestępstwa czekowe i wekslowe

Przestępstwa, do których popełniania są najczęściej wykorzystywane banki

n Smurfing – wpłacanie przez wielu podstawionych ludzi nie-wielkich kwot pieniędzy, co nie wymaga kontroli tożsamości podmiotów biorących udział w transakcji.

n Mieszanie – polega na podczepianiu pieniędzy pochodzących z przestępstw pod legalnie prowadzony biznes, w którym trudno jest oszacować faktyczne obroty (restauracje, bary, hotele itp.).

n Puste transakcje – kreowanie fikcyjnego obrotu na papierze. Nieprawdziwe transakcje biznesowe poświadczane są podra-bianymi dokumentami (fakturami, rachunkami).

n Fikcyjny kredyt – firma zaciąga kredyt w banku, a następnie spłaca go pieniędzmi pochodzącymi z fikcyjnego kredytu uzy-skanego w innej firmie.

n Transferpricing – zawyżanie lub zaniżanie wartości na fak-turze w handlu międzynarodowym prowadzonym między powiązanymi ze sobą przedsiębiorstwami. Różnica między realną ceną towaru importowanego a ceną na fakturze (zawy-żoną) stanowi dla eksportera legalny zysk.

Źródło: www.abw.gov.pl

Przykładowe metody prania pieniędzy

n szef Służby Celnej,n Generalny Inspektor Kon-

troli Skarbowej,n prezes Najwyższej Izby

Kontroli,n prezes zarządu Bankowego

Funduszu Gwarancyjnego,n Komisja Nadzoru Finanso-

wego,n służby ochrony państwa,

n Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego,

n Centralne Biuro Antykorup-cyjne,

n Policja,n Żandarmeria Wojskowa,n Straż Graniczna,n Służba Więzienna,n generalny inspektor

ochrony danych osobo-wych.

W związku z toczącym się postępowaniem informacji objętych tajemnicą bankową mają prawo zażądać m.in:

Za kopiowanie danych z karty płatniczej grozi 25 lat więzieniaSkopiowanie zawartości paska magnetycznego karty bankowej w celu pozyskania danych dostępowych to przestępstwo nazywane skimmingiem. Karalne jest już samo przygotowanie do popełnienia takiego czynu

Łukasz [email protected]

Coraz powszechniejsze stoso-wanie elektronicznych form płatniczych przełożyło się na pojawienie się nowych form przestępczości bankowej. Jed-nymi z najpoważniejszych tego typu przestępstw są skimming i skimming ban-komatowy.

Kopiowanie danychSkimming to przestępstwo, które polega na bezprawnym skopiowaniu zawartości pa-ska magnetycznego karty bankowej (bankomatowej, kredytowej itp.) bez wiedzy jej posiadacza w celu wy-tworzenia duplikatu orygi-nalnej karty. Taka zdupliko-wana karta działa tak samo jak oryginalna, a transakcje nią dokonane obciążają pra-wowitego posiadacza.

Karty mogą być kopiowa-ne w każdym punkcie, gdzie można dokonywać płatno-ści kartami, np. w sklepach, restauracjach, na stacjach benzynowych. Do kopiowa-nia służy małe urządzenie, zawierające czytnik kart oraz pamięć pozwalającą na zapi-sywanie zawartości pasków magnetycznych. Urządze-nie to podłącza się następ-nie do komputera i kopiuje zawartość sczytanych pasków magnetycznych. Najczęściej czynu tego dokonuje sprze-dawca.

Ponieważ w takiej sytuacji przestępca nie zawsze ma

możliwość poznać kod PIN sklonowanej karty, to kopie najczęściej są dokonywane w stosunku do kart, które nie wymagają autoryzacji przy pomocy PIN-u. Tak skopiowa-ne karty mogą być wykorzy-stywane tylko w płatnościach za towary i usługi. Przestępca nie może jej wykorzystać do pobierania pieniędzy z ban-komatów, bowiem do tego wymagana jest znajomość kodu PIN.

Znacznie groźniejszą od-mianą skimmingu jest skimming bankomatowy. Przestępcy instalują specja-listyczne urządzenia, służące do pozyskiwania zarówno da-nych paska magnetycznego kart, jak i kodów PIN. Urzą-dzenia mogą być montowane na bankomatach oraz w ich wnętrzu. Zazwyczaj złodzieje instalują komplet nakładek na bankomat. Jedna monto-wana jest w miejscu, gdzie wsuwa się kartę do banko-matu, a druga z zainstalo-waną kamerą, podwieszana jest w górnej części banko-matu. Przestępcy umiesz-czają też fałszywe klawiatu-ry lub płaskie płytki obwodu w czytniku na kartę. Dzięki takim zabiegom przestępcy mają możliwość skopiowania danych zawartych na pasku magnetycznym karty, a za pomocą kamery odczytują wprowadzany kod PIN.

Kwalifikacja prawnaWiększość ekspertów pra-wa karnego uważa, że karta

płatnicza jest innym środ-kiem płatniczym w rozu-mieniu k.k. Z tego też wzglę-du osoba, która dopuszcza się skimmingu lub skim-mingu bankomatowego, dopuszcza się przestępstwa z art. 310 k.k. (fałszowanie m.in. środka płatnicze-go). Zgodnie z art. 310 k.k. kto podrabia albo przera-bia m.in. środek płatniczy, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze 25 lat po-zbawienia wolności.

Zgodnie zaś z par. 2 art. 310 k.k. karalne jest nie tyl-ko fałszowanie kart ban-komatowych, ale już samo puszczanie w obieg takich sfałszowanych kart, przyj-mowanie ich, przechowy-wanie, przewożenie, prze-syłanie, przenoszenie albo pomaganie w ich zbyciu lub ukryciu. Za popełnienie ta-kiego przestępstwa sprawcy grozi kara od roku pozbawie-nia wolności do 10 lat.

Karalne jest nawet samo przygotowanie do popeł-nienia takich przestępstw, a więc np. kupowanie urzą-dzeń do skanowania kart bankomatowych czy spe-cjalnych nakładek na kla-wiatury bankomatowe po to, żeby później wykorzystać je do popełnienia przestępstwa skimmingu lub skimmingu bankomatowego. Zgodnie z art. 310 par. 4 k.k. za samo czynienie przygotowania do popełnienia takiego prze-stępstwa grozi kara pozba-

wienia wolności od 3 miesię-cy nawet do 5 lat.

Kamery w bankomacieZdarza się również, że prze-stępcy nie kopiują danych z kart bankomatowych i nie pozyskują nielegalnie od ich właścicieli kodów PIN. Za to fizycznie oddziałują na ban-komat, żeby wydobyć z niego pieniądze. Przestępstwo takie może polegać np. na bloko-waniu za pomocą kleju kla-py zasłaniającej szufladę, do której przekazywane są żąda-ne kwoty pieniędzy. Po takiej ingerencji w urządzenie prze-stępca udostępnia bankomat użytkownikom, którzy mimo prawidłowego przeprowadze-nia operacji bankomatowej, nie uzyskują żądanych pie-niędzy, gdyż ich uwolnienie jest blokowane przez klapkę. Uzyskuje je natomiast prze-stępca, który wydobywa je po odblokowaniu klapy.

Taki czyn w pełni wyczer-puje znamiona przestęp-stwa z art. 279 par. 1 k.k. – kradzieży z włamaniem. Sprawca zabiera bowiem, w celu przywłaszczenia, środ-ki finansowe zgromadzone w zasobniku bankomatu, włamując się do niego. Za po-pełnienie takiego przestęp-stwa sprawca może trafić do więzienia na okres od roku nawet do 10 lat.

Szczególna kradzież Osobnym rodzajem prze-stępstw związanych z kartami płatniczymi są przestępstwa

związane z wykorzystaniem nielegalnie uzyskanych kart. W odróżnieniu od prze-stępstw bankomatowych nie jest to sfałszowanie karty po-przez skopiowanie jej danych, ale nielegalne wejście w po-siadanie oryginalnej karty. Może to nastąpić np. poprzez kradzież karty, przejęcie jej, zanim trafi ona do właścicie-la, uzyskanie karty za pomocą fałszywego bankomatu, który ją połknie, czy poprzez jej wy-łudzenie od posiadacza.

Kradzież kart kredytowych ma w zasadzie taki sam prze-bieg, jak kradzież innego mie-nia, np. zegarka czy telefonu komórkowego. Z uwagi jednak

na znaczenie karty bankoma-towej czyn taki nie może być kwalifikowany jako klasycz-na kradzież z art. 278 k.k. Kra-dzież kart płatniczych będzie mogła być zakwalifikowana z art. 278 par. 5 k.k. i to tylko w odniesieniu do szczególne-go rodzaju kart płatniczych, a mianowicie kart upraw-niających do podjęcia pienię-dzy z automatu bankowego. Zgodnie z tym przepisem za taki czyn sprawcy grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Podstawa prawnaArt. 310, 279 i 278 par. 5 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. nr 88, poz. 553 z późn. zm.)

Nie wolno wymieniać fałszywych banknotówZużyte lub uszkodzone banknoty i monety można wymienić na nowe w kasie dowolnego banku działającego w Polsce. Nie może to być jednak okazja do zalegalizowania fałszywych pieniędzy, które przypadkiem trafiły w nasze ręce

Katarzyna [email protected]

Banki działające na obszarze Polski mają obowiązek wy-miany zużytych lub uszko-dzonych krajowych znaków pieniężnych. Jest to ich po-winność tylko wtedy, gdy ich autentyczność nie budzi żad-nych podejrzeń, a ich cechy umożliwiają rozpoznanie ich wartości nominalnej.

Banki mają obowiązek przyjmowania banknotów i monet przedstawionych do wymiany (z wyłączeniem

tych, które uległy uszkodze-niu w wyniku zadziałania zabezpieczeń, np. w związ-ku z napadem rabunkowym) w celu przekazania ich do Centrali Narodowego Ban-ku Polskiego. Osoba przed-stawiająca uszkodzone lub zniszczone pieniądze otrzy-muje wtedy pokwitowanie od banku. Przyjęte pienią-dze trafiają następnie do NBP.

Dopuszczalne uszkodzenia pieniądzaKażdy może wymienić znisz-czony banknot, jeśli więcej niż 45 proc. jego pierwotnej powierzchni zachowało się w jednym kawałku i możliwe jest rozpoznanie jego nomi-nału. Banknot, który zacho-wał od 45 do 75 proc. pierwot-nej powierzchni, zostanie natomiast wymieniony za połowę jego wartości nomi-nalnej. Z kolei banknot, który zachował ponad 75 proc. po-wierzchni, a także banknot przerwany bądź poplamiony, bank wymieni za jego pełną wartość nominalną. Ogól-na zasada odnosząca się do zniszczonych lub zużytych

monet jest taka, że ich wy-miana jest możliwa tylko wówczas, jeśli zachował się w całości przynajmniej jeden element monety – rdzeń lub pierścień.

Banki lub oddziały okrę-gowe NBP zobowiązane są zawiadomić osobę, która przedstawiła znaki pienięż-ne do wymiany, o wyniku dokonanej wymiany i wy-płacić jej lub przekazać na wskazany przez nią rachu-nek kwotę przekazaną przez Centralę NBP lub przekazać odmowę dokonania wymiany wraz z uzasadnieniem. Nie-wymienione pieniądze pod-legają natomiast zwrotowi osobie, która je przyniosła, do placówki banku.

Fałszywe banknoty i monety Osoby, które zgłoszą się z fał-szywym banknotem do ban-ku, muszą liczyć się z tym, że w przypadku potwierdzenia jego nieautentyczności zosta-nie on zatrzymany bez prawa do zwrotu równowartości. Tak samo jest w przypadku fał-szywych banknotów i monet

opiewających na waluty obce. Odpowiedniej ekspertyzy do-konuje Narodowy Bank Polski.

Trzeba pamiętać o tym, że świadome puszczenie

w obieg podrobionego lub przerobionego banknotu jest przestępstwem, nawet gdy jego posiadacz otrzymał go w sklepie lub od innej osoby

jako prawdziwy. Dlatego je-żeli pieniądz budzi podejrze-nia co do autentyczności, nie można nim płacić za towary, rozmieniać go na drobne ani puszczać go w obieg za po-średnictwem innych osób, np. dzieci.

Gdy sprawca przyjął nie-świadomie falsyfikaty za-miast pieniędzy autentycz-nych i pozbywa się ich w celu uniknięcia straty, wówczas jego działanie wyczerpuje znamiona przestępstwa okre-ślonego w art. 312 kodeksu karnego. Nieumyślne pusz-czenie w obieg tego falsyfi-katu nie podlega natomiast odpowiedzialności karnej.

Podstawa prawnaZarządzenie nr 1/2003 prezesa Narodowego Banku Polskiego z 15 stycznia 2003 r. w sprawie szcze-gółowych zasad i trybu wymiany znaków pieniężnych, które wskutek zużycia lub uszkodzenia przestają być prawnym środkiem płatni-czym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. Urz. NBP z 17 stycznia 2003 r.).Ustawa z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. z 1997 r. nr 88, poz. 553 z późn. zm.).Art. 35 ust. 1 i ust. 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim (t.j. Dz.U. z 2005 r. Nr 1, poz. 2 z późn. zm.).

NARODOW Y BANK POLSKIE2 Dziennik Gazeta Prawna, 12 stycznia 2012 nr 8 (3146) gazetaprawna.pl

Zanim dokonamy transakcji w bankomacie, należy spraw-dzić, czy:n czytnik kart nie wygląda

podejrzanie;n klawiatura bankomatu jest

równa lub lekko obniżo-na w stosunku do poziomu obudowy;

n czy do bankomatu nie są przymocowane podejrzane urządzenia – odstające ele-menty

n saldo rachunku odpowia-da przeprowadzonym ope-racjom oraz na bieżąco przychodzą wyciągi z kart i kont.

Jak chronić swoją kartę i zapobiegać skimmingowi

Wymiana pieniądza w pełnej nominalnej wartości n banknoty posiadające 100 proc. pierwotnej powierzchni,

w tym również uszkodzone wskutek umieszczenia trwałego napisu, nadruku, rysunku lub innego znaku, a także zabru-dzone, poplamione itp.,

n banknoty przerwane na dwie części sklejone ze sobą lub nie-sklejone, jeżeli obie części pochodzą z tego samego bankno-tu, nie posiadają ubytków powierzchni w miejscu przerwania i łącznie stanowią 100 proc. pierwotnej powierzchni,

n banknoty, które zachowały ponad 75 proc. pierwotnej po-wierzchni w jednym fragmencie,

n monety, które zachowały istotne elementy plastyczne, w tym również uszkodzone wskutek umieszczenia na nich trwa-łego napisu, rysunku lub innego znaku, a także rozłączone elementy (rdzeń i pierścień) monety tej samej nominalnej wartości.

Wymiana pieniądza w połowie nominalnej wartości n banknoty, które zachowały od 45 proc. do 75 proc. pierwotnej

powierzchni w jednym fragmencie.n monety, które zachowały przynajmniej jeden element (rdzeń

lub pierścień) i jego istotne elementy plastyczne.

Jaki zwrot może otrzymać posiadacz zniszczonego lub uszkodzonego znaku pieniężnego

Według kryterium funkcji, jakie spełnia karta: n karty bankomatowe, n karty płatnicze, n karty identyfikacyjne, n karty wstępnie opłacone, n karty wirtualne.

Ze względu na sposób roz-liczenia transakcji przy użyciu karty: n karty debetowe, n karty kredytowe, n karty z odroczonym termi-

nem płatności,n karty obciążeniowe.

Rodzaje kart

Należności bankowych można dochodzić w procesie karnymSąd karny, skazując sprawcę przestępstwa popełnionego na szkodę banku na wniosek tej instytucji finansowej, ma możliwość nałożenia na podsądnego obowiązku naprawienia wyrządzonej szkody. Same roszczenia banku mogą być zabezpieczone także w trakcie postępowania prowadzonego przez prokuratora

Łukasz [email protected]

Z ostatniego raportu o doku-mentach infoDOK, przygoto-wanego przez Związek Ban-ków Polskich, wynika, że w III kwartale 2011 roku udarem-niono ponad 1,6 tysiąca prób wyłudzenia kredytów przez osoby posługujące się cudzy-mi dokumentami tożsamo-ści, na łączną kwotę ponad 140 milionów złotych, zaś średnia kwota próby wyłudzenia wy-niosła aż 33,2 tysiąca złotych. Dodatkowo w raporcie czyta-my, że „utrzymuje się stosun-kowo wysoki poziom łącznych kwot prób wyłudzeń kredytów, przy zmniejszającej się liczbie podejmowanych prób. Po re-kordowo wysokich kwotach z IV kwartału 2010 r. i II kwar-tału 2011 r. ostatnie trzy mie-siące były nieco spokojniejsze, jednak pod względem łącznej kwoty prób wyłudzeń osią-gnięto trzeci wynik w historii prowadzonych badań – ponad 140 mln złotych”. Najczęściej do próby wyłudzenia kredytu dochodzi za pomocą kradzio-nych lub podrabianych doku-mentów. Są one także wyko-rzystywane do dokonywania zakupów z odroczoną płatno-ścią czy też kradzieży wypoży-czanych przedmiotów. Z tych względów tak istotne staje się zgłaszanie ich kradzież czy za-ginięcia nie tylko na policji, lecz także w banku. Dzięki temu ry-zyko wyłudzenia naszych pie-niędzy zostaje znacząco ogra-niczone, można też uniknąć wielu problemów związanych z wyjaśnianiem sprawy.

Surowy kodeksWyłudzenie kredytu za po-mocą podrobionego doku-mentu jako szczególny rodzaj oszustwa sankcjonuje art. 297 par. 1 kodeksu karnego. Prze-widuje on, że przestępstwo popełnia każdy, kto w celu uzyskania różnego rodzaju wsparcia finansowego (m.in. kredyt, pożyczka pieniężna), instrumentu finansowego albo zamówienia publicz-nego przedstawia choćby je-den fałszywy lub stwierdza-jący nieprawdę dokument lub nierzetelne oświadczenie podlega karze od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. W ten spo-sób mogą być włącznie ści-gane osoby, które dokonują wyłudzenia od:n banku – osoby prawnej utworzonej zgodnie z prze-pisami ustaw, działającej na podstawie zezwoleń upraw-niających do wykonywania czynności bankowych obcią-żających ryzykiem środki po-wierzone pod jakimkolwiek tytułem zwrotnym,n jednostki organizacyjnej prowadzącej podobną działal-ność gospodarczą na podsta-wie ustawy – np. spółdzielcze

kasy oszczędnościowo-kre-dytowe,n organu lub instytucji dys-ponujących środkami pu-blicznymi.

Należy równocześnie pod-kreślić, że przy oszustwie kre-dytowym nie jest ważne, czy sprawca przedstawia fikcyj-ne dokumenty lub informacje w celu otrzymania produktu finansowego dla siebie czy dla innej osoby (np. członka ro-dziny,) czy też działał on jako tzw. słup i wyłudzał kredyt dla swojego zleceniodawcy, który płaci oszustowi odpo-wiednie wynagrodzenie. Jak bowiem wyjaśnił Sąd Najwyż-szy w wyroku 2 grudnia 2003 r. (IV KK 37/2003, LexPoloni-ca nr 367891), za przestępstwo z art. 297 par. 1 k.k. odpowia-da nie tylko sam starający się o kredyt dla siebie, który przedkłada bankowi stwier-dzający nieprawdę dokument w celu uzyskania tego kre-dytu. Może to być także taka osoba, która z mocy odrębnej umowy z bankiem zawiera, jako sprzedawca towaru zby-wanego w systemie sprzeda-ży ratalnej umowę kredytową z nabywcą tego towaru.

Poszukiwanie ochronyPrawo karne przewiduje kilka możliwości, kiedy pokrzywdzo-ny, w tym również bank, może domagać się odszkodowania związanego z popełnionym przestępstwem. Po pierwsze pokrzywdzony ma prawo do wytoczenia przeciwko oskar-żonemu powództwa cywilne-go w celu dochodzenia w po-stępowaniu karnym roszczeń majątkowych wynikających bezpośrednio z popełnienia przestępstwa. Powództwo ta-kie powinno być wytoczone aż do rozpoczęcia przewodu są-dowego na rozprawie głównej (odczytania przez prokurato-ra aktu oskarżenia). Musi ono spełniać warunki przewidziane dla pozwu w postępowaniu cy-wilnym. Nie w każdym jednak przypadku sąd zajmie się tym wnioskiem. Sąd orzeka o pozo-stawieniu powództwa cywil-nego bez rozpoznania, rów-nież jeżeli materiał dowodowy ujawniony w toku rozprawy nie wystarcza do rozstrzy-gnięcia powództwa cywilnego, a uzupełnienie tego materiału spowodowałoby znaczną prze-wlekłość postępowania. Jeżeli sąd odmówił przyjęcia powódz-twa cywilnego lub pozostawił je bez rozpoznania, powód cy-wilny może dochodzić swego roszczenia w postępowaniu cy-wilnym. W takim przypadku w terminie zawitym 30 dni od daty odmowy przyjęcia lub po-zostawienia powództwa cywil-nego bez rozpoznania powód cywilny wniesie o przekazanie pozwu sądowi właściwemu do rozpoznawania spraw cywil-nych. Za dzień zgłoszenia rosz-

czenia uważa się dzień wnie-sienia pozwu w postępowaniu karnym. Jeżeli natomiast po-krzywdzony nie wystąpił z po-wództwem cywilnym, to może złożyć wniosek o naprawienie szkody. Pokrzywdzony może złożyć taki wniosek aż do czasu pierwszego przesłuchania go na rozprawie głównej. Wniosek ten może być złożony również przez prokuratora. Sąd może również zamiast zastosowa-nia tego obowiązku orzec na rzecz pokrzywdzonego nawiąz-kę. Aktualnie nawiązka może być orzekana w wysokości do 100 tys. zł.

Obowiązek naprawiania wyrządzonej przestępstwem szkody jest jak się wyda-je z punktu widzenia banku – wierzyciela i jednocześnie pokrzywdzonego przestęp-stwem, dobrym mechani-zmem dochodzenia roszczeń odszkodowawczych. Istota tego środka karnego polega na tym, że obejmuje on wszystkie roszczenia odszkodowawcze, jakie przysługują pokrzywdzo-nemu, w związku z popełnio-nym na jego szkodę przestęp-stwem. Szkoda zgodnie z art. 361 par. 2 ustawy z 23 kwiet-nia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16 poz.93 z późn.zm.) polega bądź na stracie, którą poniósł poszkodowany (tzw. damnum emergens), bądź na pozbawieniu go korzyści, któ-re mógłby uzyskać, gdyby mu szkody nie wyrządzono (tzw. lucrum cessans). Sama strata w powszechnym rozumieniu tego słowa oznacza pomniej-szenie czegoś. W kontekście prawa cywilnego będzie cho-dziło zawsze o szeroko rozu-miany majątek poszkodowane-go np. uszczuplenie aktywów czy przybyciu pasywów – po-wstanie nowych zobowiązań albo ich zwiększeniu). Z dru-giej strony szkoda związana z utraconymi korzyściami ma zawsze charakter hipotetycz-ny. Często też występuje rów-nocześnie z poniesioną stratą. Może ona polegać przykładowo na utracie możliwości otrzy-mania większego zarobku czy też konieczności wydat-kowania większych środków na wynajem obiektu z uwa-gi na opóźnienia w realizacji własnego projektu. Chociaż szkoda polegająca na utraco-nych korzyściach ma charak-ter hipotetyczny, to orzecz-nictwo sądowe oraz doktryna praktycznie jednolicie stoi na stanowisku, że szkoda ta musi być przez poszkodowanego wy-kazana z tak dużym prawdopo-dobieństwem, aby uzasadniała ona w świetle doświadczenia życiowego przyjęcie, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła (por. wyrok Sądu Najwyższego z 3 października 1979 r., II CR 304/79, LexPolonica nr 301 386).

Dodatkowo obowiązek na-prawienia szkody może wią-

zać się nie tylko ze szkodą majątkową, ale i niemająt-kową. W przypadku jednak banku ta druga okoliczność nie ma jednak większego znaczenia. W obu przypad-kach w grę wchodzą również odsetki.

Zgodnie z kodeksem kar-nym, skazując sprawcę, sąd może orzec, a na wniosek po-krzywdzonego orzeka. Ozna-cza to, że każdym przypadku złożenia wniosku przez bank sąd musi, skazując sprawcę przestępstwa popełnionego na jego szkodę, orzec o obo-wiązku naprawienia szko-dy. Należy jednak pamiętać, że składają wniosek warto wykazać szkodę. Okoliczno-ści świadczące o wysokości szkody w praktyce bowiem ułatwią realizację interesów, poszkodowanego w tym przy-padku banku.

Zabezpieczenie karyTo jednak nie koniec możli-wości zaspokajania się insty-tucji finansowych w procesie karnym. Zgodnie z przepisa-mi kodeksu postępowania karnego w razie popełnienia przestępstwa, za które można orzec grzywnę, przepadek, na-wiązkę lub świadczenie pie-niężne albo nałożyć obowią-zek naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, może z urzędu na-stąpić zabezpieczenie wyko-nania orzeczenia na mieniu oskarżonego. Równocześnie w razie popełnienia przestęp-stwa przeciwko mieniu lub wyrządzenia przestępstwem szkody w mieniu, może z urzędu nastąpić zabezpie-czenie roszczeń o naprawie-nie szkody. Zabezpieczenie następuje w sposób wskazany w kodeksie postępowania cy-wilnego. Samo zaś zabezpie-czenie grożącego przepadku następuje przez zajęcie rucho-mości, wierzytelności i innych praw majątkowych oraz przez ustanowienie zakazu zbywa-nia i obciążania nieruchomo-ści. Zakaz ten podlega ujaw-nieniu w księdze wieczystej, a w jej braku w zbiorze złożo-nych dokumentów. W miarę potrzeby może być ustano-wiony zarząd nieruchomo-ści lub przedsiębiorstwa oskarżonego. Postanowienie o zabezpieczeniu wydaje sąd, a w postępowaniu przygoto-wawczym prokurator. W po-stanowieniu określa się za-kres i sposób zabezpieczenia. Na postanowienie w przed-miocie zabezpieczenia przy-sługuje zażalenie. Zażalenie na postanowienie prokura-tora rozpoznaje sąd rejonowy, w którego okręgu prowadzi się postępowanie.

W jednej z ostatnich uchwał Sąd Najwyższy od-powiadając na pytanie praw-ne związane z zabezpiecze-

niem na mieniu oskarżonego wskazał, że postanowie-nie prokuratora przeciw-ko oskarżonemu w sprawie karnej skarbowej, w której oskarżony zbył nierucho-mość na rzecz innej osoby, jest podstawą do ujawnienia zakazu w księdze wieczystej (art. 292 par. 2 k.p.k.) prowa-dzonej dla nieruchomości, której właściciel nie obalił domniemania wynikającego z art. 33 par. 3 kodeksu kar-nego skarbowego. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli oko-liczności sprawy wskazują na duże prawdopodobieństwo, że sprawca przeniósł (da-rował, sprzedał, użyczył) na kogokolwiek faktycznie lub pod jakimkolwiek tytułem prawnym mienie stanowiące korzyść majątkową uzyska-ną z przestępstwa, uważa się, że należy ono do spraw-cy. Powyższe domniemanie, mające charakter domnie-mania prawnego wzruszal-nego, którego obalenie na-stępuje poprzez wykazanie przez osobę zainteresowaną zgodnego z prawem naby-cia określonych składników majątku, daje podstawę do uznania za korzyść mająt-kową podlegającą przepad-kowi na podstawie art. 33 § 1 k.k.s. nie tylko składników majątkowych, które znajdu-ją się bezpośrednio we wła-daniu sprawcy, ale również tych, które znajdują się we władaniu określonej osoby lub innego podmiotu.

Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale z 17 marca 2005 r. I KZP 4/2005 (OSNKW 2005/3 poz. 27), analizując treść do-mniemania z art. 45 § 3 ko-deksu karnego, analogicz-nego do wynikającego z art. 33 § 3 k.k.s., rzeczy będące w samoistnym posiadaniu osoby lub jednostki organi-zacyjnej innej niż sprawca oraz przysługujące mu prawa majątkowe należą w istocie do sprawcy. Zwrócił on tak-

że uwagę, że w stosunku do mienia objętego omawianym domniemaniem następu-je skutek prawny w postaci orzeczenia środka karnego przepadku (zabezpieczenia jego wykonania). Tym samym wskazaną treść domniema-nia należy traktować jako podstawę możliwego zakresu przedmiotowego tego orze-czenia i jego skutków w od-niesieniu do mienia obję-tego tym domniemaniem. Dodatkowo w orzecznictwie sądowym słusznie podkreśla się różnice prawne wynika-jące z charakteru prawnego zabezpieczenia majątkowe-go, służącego zabezpiecze-niu wykonania w przyszło-ści orzeczonego przepadku korzyści, w postaci zakazu zbywania i obciążania nieru-chomości w stosunku do in-strumentów przewidzianych w prawie cywilnym. Jak bo-wiem przyjmuje się w doktry-nie, ta forma zabezpieczenia stanowi powstające w sposób wskazany w kodeksie postę-powania cywilnego i ujaw-nione w księdze wieczystej obciążenie nieruchomości dokonane w postępowaniu karnym, a wynikające z pu-blicznoprawnych uprawnień Skarbu Państwa do zagwa-rantowania egzekucji wyroku sądowego wydanego w takim postępowaniu (postanowie-nie SN z 7 maja 2009 r. IV CSK 567/2008 OSNC 2010/3 poz. 42). Inny słowy, jest to in-strument gwarancji realno-ści wykonania sankcji prawo-mocnie orzeczonej przez sąd (wyrok Trybunału Konstytu-cyjnego z 6 września 2004 r. SK 10/2004 OTK ZU 2004/8A poz. 80).

Podstawa prawnaUstawa z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. z 1997 r. nr 88, poz. 553 z późn. zm.).Ustawa z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karne-go (Dz.U. nr 89, poz. 555 z późn. zm.). Ustawa z 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy (Dz.U. z 2007 r. nr 111 poz. 765 z późn.zm.).

NARODOW Y BANK POLSKIE3Dziennik Gazeta Prawna, 12 stycznia 2012 nr 8 (3146) gazetaprawna.pl

Próby wyłudzenia kredytu

Kwartał Wnioskowa kwotaLiczba prób wyłudzenia

I kwartał 2008 90 306 120 1 964

II kwartał 2008 85 876 991 2 125

III kwartał 2008 79 862 205 2 412

IV kwartał 2008 61 521 383 2 305

I kwartał 2009 73 412 811 2 194

II kwartał 2009 67 524 894 1 996

III kwartał 2009 68 239 738 1 901

IV kwartał 2009 96 380 239 1 965

I kwartał 2010 94 689 393 1 988

II kwartał 2010 71 336 265 1 720

III kwartał 2010 128 553 427 1 865

IV kwartał 2010 163 496 138 1 984

I kwartał 2011 106 875 157 1 714

II kwartał 2011 149 976 722 1 831

III kwartał 2011 140 223 926 1 691

Źródło: Raportu o dokumentach infoDOK, przygotowanego przez Związek Banków Polskich

Emitent nie może przeznaczać środków z obligacji na dowolny cel Osoby działające w imieniu podmiotów emitujących obligacje muszą strzec interesów ich nabywców. Naruszenie warunków przechowywania środków finansowych pochodzących z emisji obligacji czy przeznaczenie ich na niezgodne z warunkami transakcji cele, to ścigane z urzędu przestępstwa, za które grożą milionowe grzywny i kara więzienia

Katarzyna Sawicka [email protected]

Emisja obligacji jest szcze-gólną formą pożyczki i do-datkowym źródłem finan-sowania działalności spółek kapitałowych, jednostek sa-morządu terytorialnego i in-nych podmiotów uprawnio-nych do wystawiania tego rodzaju papierów wartościo-wych. Każdy podmiot lub jego przedstawiciel, który decyduje się na ten krok, musi jednak zdawać sobie sprawę z kon-sekwencji naruszania zasad emisji, zbywania, nabywania i wykupu obligacji. Mogą one mieć charakter cywilny lub karny. Przepisy ustanawiają-ce odpowiedzialność karno-prawną emitenta obligacji lub osób z nim związanych mają na celu ochronę interesu ob-ligatariuszy inwestujących swój kapitał i zapewniają bez-pieczne funkcjonowanie ryn-ku papierów wartościowych.

Nielegalna emisja obligacji Odpowiedzialność karna emitenta obligacji uregulo-wana jest przede wszystkim w ustawie z 29 czerwca 1995 r. o obligacjach (Dz.U. z 2001 r. nr 120, poz. 1300 z późn. zm.), dalej zwana ustawą.

Podstawowym występ-kiem, jaki można popełnić, w związku z emitowaniem obligacji jest łamanie określo-nych w przepisach warunków określających zasady prowa-dzenia tego rodzaju działal-ności. W świetle art. 38 ust. 1 ustawy, każdy, kto dokonuje emisji obligacji, nie będąc do tego uprawnionym lub przy emisji nie zachowuje warun-ków określonych w ustawie, podlega grzywnie do 5 mln zł i jednocześnie karze pozba-wienia wolności od 6 miesię-cy do 5 lat.

Odpowiedzialności karnej wskazanej w omawianym przepisie podlega w pierwszej kolejności podmiot, który po-

dejmuje decyzję o emisji obli-gacji mimo tego, że w świetle prawa nie posiada zdolno-ści emisyjnej. Chodzi tutaj o wszelkie czynności, które mają na celu zbycie obligacji (co najmniej ich oferowanie). Ustawa wskazuje wprost, że takie papiery wartościowe mogą emitować wyłącznie podmioty wymienione w art. 2 pkt 1-4 ustawy (por. ramka).

Zdolności emisyjnej nie mają w żadnym przypadku osoby fizyczne prowadzą-ce działalność gospodarczą. Prawo do emisji obligacji mają z kolei banki. Art. 5 i art. 6 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (Dz.U. z 2002 r. nr 72 poz. 665 z późn. zm.) za-wiera katalog czynności, które mogą być wykonywane przez banki. Uprawnienie banków do emisji wynika choćby z art. 6 ust. 1 pkt 7 Prawa bankowe-go, który zezwala bankom na świadczenie innych niż wy-mienione enumeratywnie w art. 6 ust. 1 pkt 1 – 6 ustawy usług finansowych, jak i art. 6 ust. 1 pkt 8 Prawa bankowego, wprowadzonego na podstawie art. 1 pkt 4 ustawy z 23 sierp-nia 2001 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz o zmia-nie innych ustaw (Dz.U. nr 111, poz. 1195), który pozwala ban-kom wykonywać inne czynno-ści, jeżeli przepisy odrębnych ustaw uprawniają je do tego. Nie powinno budzić więc wąt-pliwości, że takim prawem jest prawo emitowania przez ban-ki obligacji. Wynika ono z art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy, który pod-miotom prowadzącym dzia-łalność gospodarczą, posia-dającym osobowość prawną przyznaje prawo emitowania obligacji (por. pismo Narodo-wego Banku Polskiego - Gene-ralnego Inspektora Nadzoru Bankowego z 19 czerwca 1998 r., znak NB/ZIP/427/98).

Odpowiedzialność pełnomocnikaArt. 38 ust. 1 penalizuje nie tylko emisję obligacji przez

osobę nieuprawnioną, ale również emisję obligacji przez osobę uprawnioną (emitenta), lecz z naruszeniem przepisów ustawy. W takich przypadkach jest to więc przestępstwo in-dywidualne polegające na naruszaniu warunków i pro-cedur emisji obligacji. Takie zachowanie może mieć za-równo formę działania, jak i zaniechania.

Karze pozbawienia wolno-ści i wysokim grzywnom pod-legają także osoby, które nie zachowują warunków prze-prowadzenia emisji, działa-jąc w imieniu lub w interesie osoby prawnej albo jednostki organizacyjnej nieposiadają-cej osobowości prawnej (art. 38 ust. 2 ustawy). Mogą to być w szczególności członkowie zarządów spółek kapitałowych czy pełnomocnicy osoby praw-nej. Osoba fizyczna działająca w imieniu przedsiębiorcy czy jednostki samorządu teryto-rialnego może odpowiadać zarówno za nielegalną emisję obligacji, jak i łamanie prze-pisanych prawem procedur.

Rozpowszechnianie nieprawdziwych danych W toku emisji obligacji, szczególne znaczenie ma prawdziwość i rzetelność wypełniania obowiązków informacyjnych nałożo-nych na emitenta. Zgod-nie z art. 39 ust. 1 ustawy, kto przy emisji obligacji po-daje nieprawdziwe lub za-taja prawdziwe dane, któ-re mogą w istotny sposób wpłynąć na ocenę zdolno-ści emitenta do wywiązania się z zobowiązań wynika-jących z obligacji, podlega grzywnie do 5 mln zł i karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 5 lat.

Przepis ten chroni interesy obligatariuszy decydujących się na nabywanie obligacji, których emisja nie podlega przepisom ustawy o ofer-cie publicznej. Chodzi tutaj wyłącznie o obligacje, o któ-rych mowa w art. 9 pkt 2 i 3 ustawy. Propozycja nabycia takich obligacji musi zawie-rać dane, które stosownie do rodzaju emitenta i obligacji pozwalają na ocenę sytuacji finansowej przedsiębiorcy. Na podstawie art. 10 ust. 1 ustawy emitent zobowiązany jest do udostępnienia infor-macji dotyczących w szcze-gólności:

n celów emisji (jeżeli są okre-ślone), n wielkości emisji,n wartości nominalnej i ceny emisyjnej obligacji lub sposo-bu jej ustalenia,n warunków wykupu,n warunków wypłaty opro-centowania,n wysokości i formy ewentu-alnego zabezpieczenia i ozna-czenia podmiotu udzielające-go zabezpieczenia,n wartości zaciągniętych zo-bowiązań na ostatni dzień kwartału poprzedzającego udostępnienie propozycji nabycia oraz perspektywy kształtowania zobowiązań emitenta do czasu całkowi-tego wykupu obligacji propo-nowanych do nabycia, n danych umożliwiających potencjalnym nabywcom obligacji orientację w efek-tach przedsięwzięcia, które ma być sfinansowane z emisji obligacji, oraz zdolności emi-tenta do wywiązania się z zo-bowiązań wynikających z ob-ligacji, jeżeli przedsięwzięcie jest określone,

n zasad przeliczania wartości świadczenia niepieniężnego na świadczenie pieniężne.

W przypadku ustanowie-nia zastawu lub hipoteki jako zabezpieczenia wierzytelno-ści wynikających z obligacji emitent zobowiązany jest poddać przedmiot zastawu lub hipoteki wycenie przez uprawnionego biegłego. Wy-cena przedmiotu zastawu lub hipoteki powinna być udo-stępniona wraz z wszystkimi pozostałymi danymi, do któ-rych ujawnienia zobowiązuje emitenta ustawa (art. 10 ust. 2 ustawy).

Karalne jest tutaj zarów-no podawanie informacji nie-prawdziwych, jak i zatajanie informacji zgodnych z praw-dą. Przepisy nie wymagają, aby takie działanie lub za-niechanie doprowadziło do rzeczywistej szkody w mająt-ku obligatariusza lub nawet wprowadzenia go w błąd. Wy-starczy, że fałszywa informa-cja zostanie ujawniona pu-blicznie.

Tak samo, jak w przy-padku przestępstwa niele-galnej emisji obligacji, od-

powiedzialności karnej za czyn z art. 39 ust. 1 ustawy podlegają osoby działające w imieniu lub w interesie osoby prawnej albo jednost-ki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej.

Nieudostępnienie sprawozdań finansowych Oprócz nielegalnej emisji obligacji i podawania nie-prawdziwych informacji w związku z emisją ustawa wprowadza odpowiedzial-ność karnoprawną również m.in. za nieudostępnianie sprawozdań finansowych (art. 40 ustawy), nieprze-chowywanie środków z tego rodzaju przedsięwzięć na rachunku bankowym (art. 40 a ustawy), czy nieprze-strzeganie celu emisji (art. 41 ustawy).

Zaniechanie udostępnie-nia obligatariuszom sprawoz-dań finansowych, o których mowa w art. 10 ust. 3-5 i art. 23a ust. 5 ustawy, to prze-stępstwo zagrożone grzywną, karą ograniczenia wolności lub pozbawiania wolności do roku. Karalne jest więc ukry-wanie sprawozdań: n sporządzonych na dzień bilansowy przypadający nie wcześniej niż 15 miesięcy przed datą publikacji wa-runków emisji obligacji nie-publicznych, wraz z opinią biegłego rewidenta przez emitenta prowadzącego dzia-łalność dłużej niż rok,n rocznych sprawozdań fi-nansowych wraz z opinią biegłego rewidenta w okre-sie od dokonania emisji do czasu całkowitego wykupu obligacji,n ostatnich rocznych spra-wozdań z wykonania budżetu jednostki samorządu teryto-rialnego wraz z opinią regio-nalnej izby obrachunkowej oraz odpowiednio kolejnych rocznych sprawozdań wraz z opiniami regionalnej izby obrachunkowej – w przypad-ku obligacji komunalnych,n zawierających dane o su-mie przychodów z przedsię-wzięcia, które wpłynęły na rachunek, o którym mowa w art. 23b ust. 1 ustawy, oraz o kwotach wypłaco-nych obligatariuszom oraz emitentowi z tego rachun-ku w okresie od poprzedniej wypłaty świadczeń, a także omówień struktury przy-chodów z przedsięwzięcia

oraz struktury kosztów po-noszonych przez emitenta na utrzymanie przedsię-wzięcia w tym okresie - w przypadku obligacji przy-chodowych.

Niedozwolone wypłaty z kontaW przypadku przyznania ob-ligatariuszom prawa do za-spokojenia swoich roszczeń z przychodów z określone-go przedsięwzięcia (obliga-cje przychodowe), wszystkie przychody z takiego przed-sięwzięcia powinny wpły-wać na rachunek bankowy, przeznaczony wyłącznie do ich gromadzenia i dokonywa-nia wypłat. Emitent nie może dokonywać wypłat środków z tego rachunku dla celów in-nych niż zaspokojenie rosz-czeń obligatariuszy, a wypłaty są dozwolone wyłącznie co do kwot przewyższających sumę wystarczającą do zaspokoje-nia ich roszczeń wynikają-cych z obligacji w okresie następnych 12 miesięcy i to o ile możliwość taką przewi-dziano w warunkach emisji (por. art. 23 b ust. 1-3). Wska-zane zasady gromadzenia i dysponowania środkami z emisji obligacji przychodo-wych muszą być restrykcyj-nie przestrzegane zarówno przez emitenta, jak i osoby działające w jego imieniu. Nieprzechowywanie środ-ków będących przychodami z przedsięwzięcia na rachun-ku bankowym albo wypłaca-nie ich niezgodnie z przepi-sami jest zagrożone grzywną do 5 mln zł, karze pozbawie-nia wolności do lat 2 albo obu tym karom jednocześnie (art. 40 a ustawy). Identyczne konsekwencje karnoprawne może ponieść osoba, która przeznacza środki pochodzą-ce z emisji obligacji na inne cele niż określone w warun-kach emisji (art. 41 ustawy).

Emisja obligacji to dodat-kowe źródło finansowania dla firm i samorządów, a także alternatywa w stosunku do kredytu. Podmiot decydujący się na skorzystanie z takie-go rozwiązania ponosi jed-nak zdecydowanie większą odpowiedzialność prawną za konsekwencje działań godzą-cych w interesy wierzycieli.

Podstawa prawnaUstawa z 29 czerwca 1995 r. o obli-gacjach (Dz.U. z 2001 r. nr 120, poz. 1300 z późn. zm.).

NARODOW Y BANK POLSKIE4 Dziennik Gazeta Prawna, 12 stycznia 2012 nr 8 (3146) gazetaprawna.pl

Ważne Konsekwen-cje prawne naruszenia przepisów regulujących proces emisji obliga-cji komunalnych mogą mieć charakter karny bądź cywilny. Przepisy te w szczególności w ich karnej postaci mają na celu ochronę interesu obligatariuszy inwestu-jących określone środki finansowe w obligacje.

n Obligacja – jest papierem wartościowym emitowanym w serii, w którym emitent stwierdza, że jest dłużnikiem wła-ściciela obligacji (obligatariusza) i zobowiązuje się wobec niego do spełnienia określonego świadczenia (pieniężnego lub niepieniężnego).

Słownik

n Skarb Państwa n Narodowy Bank Polski n podmioty prowadzące działalność gospodarczą, posiadające

osobowość prawną (np. spółki z o.o. i spółki akcyjne), a także spółki komandytowo-akcyjne

n spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe oraz Krajowa Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa

n gminy, powiaty, województwa, a także związki tych jedno-stek oraz miasto stołeczne Warszawa

n inne podmioty posiadające osobowość prawną, upoważnione do emisji obligacji na podstawie innych ustaw

n instytucje finansowe, których członkiem jest Polska lub Na-rodowy Bank Polski, lub przynajmniej jedno z państw nale-żących do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), lub bank centralny takiego państwa, czy instytu-cje, z którymi Polska zawarła umowy regulujące działalność takich instytucji na terenie Polski i zawierające stosowne po-stanowienia dotyczące emisji obligacji

Prawo do emisji obligacji posiadają w Polsce

95,7 mld zł wyniosło w listopadzie 2011 r. zadłużenie samorządów, firm oraz banków z tytułu emisji obligacji

źródło: Fitch Ratings Polska