(Jak Rysuja Niewidomi)

7
 56 ÂWIAT NAUKI  Marzec 1997 P oznaem Betty, kiedy bya na- stolat kà. Spotka em jà w Toron - to w 1973 roku. Rozmawia em tam z ludêmi , którzy mieli uczestn iczyç w moich bad aniach nad p ercepcjà do - tykowà. Betty stracia wzrok, kiedy mia- a dwa lata. Nie zdà˝ya nauczyç si´ ry- sowaç. Byem wi´c zdumiony, gdy po- wiedziaa mi, ˝e lubi rysowaç profile czonków swojej rodziny. Zanim zaczà- em pracowa ç z niewi domymi, myÊla- em zawsz e o rysun kach jak o kopiac h Êwiata odbieranego wzrokiem. N ie ry- sujemy przecie˝ dêwi´ków, smaków czy zapachów. Rysujemy to, co widzi- my. Przypuszczaem wi´c, ˝e niewido- mi nie sà zainteresowani rysowaniem i nie ma jà w tym ki erun ku uzdolnieƒ.  Jedn ak to, co usy szaem od Bett y, uÊwiadomi o mi, ˝e nie miaem rac ji. Posugujàc si´ wyobraênià, Betty z upodobani em przeno si a na pap ier poznawane dotykiem zarysy ró˝nych twarzy. Byem tak zaintrygowany jej zdolno- Êciami, ˝e chciaem dowiedzieç si´, czy równie˝ inne osoby niewidome mogà wykonywaç poprawn e rysunki i czy sà one rozpoznawane przez osoby widzà- ce. Oprócz tego miaem nadziej´ si´ do- wiedzieç, czy niewidomi potrafià od- czytywaç symbole, którymi cz´sto po- sugujà si´ osoby widzàce. Aby wpro- wadziç osob ´ niewidom à w paski, gra- ficzny Êwiat, wykorzystaem wiele przy- rzàdów. Posugiwaem si´ ró˝nymi mo- delami, rysunk ami wykonanym i z dru- tu, ale najcz´Êciej tzw. rysownicami  Jak rysujà niewidomi Osoby niewidome i widzàce, rysujàc otaczajàce je obiekty, stosujà podobne techniki, co dowodz i, ˝e mi´dzy wzrok iem a dotykiem istnieje Êcisy zwiàzek  John M. Kenn edy NIEWIDOMI ARTYÂCI tacy jak Tracy  , wykorzystujàc zmysdotyku, rysujà znane im przedmioty (powy˝ej). Tracy cako wicie str acia wzro k w wieku dwóch lat z powod u no- wotworu siatkówki. Dotykajàc kieliszka, potrafi jednak odtworzyç jego ksztat. Obmacu- jàc papier umieszczony na kawaku filcu, wie, g dzie pióro dotkn´o kartki i pozostawio Êlad. Poniewa˝ kreski w najprostszych rysunkach odzwierciedlajà ko ntury przedmiotów, sà one z atwoÊcià rozpoznawane zarówno za pomocà dotyku, jak i wzroku. Dlatego te˝ oso- by widzàce mogà bez trudu odczytaç rysunki niewidomych.     A     B     R     A     H     A     M      M     E     N     A     S     H     E

description

informacje na temat osób niewidomych i tego w jaki sposób rysują

Transcript of (Jak Rysuja Niewidomi)

  • 56 WIAT NAUKI Marzec 1997

    Poznaem Betty, kiedy bya na-stolatk. Spotkaem j w Toron-to w 1973 roku. Rozmawiaemtam z ludmi, ktrzy mieli uczestniczyw moich badaniach nad percepcj do-tykow. Betty stracia wzrok, kiedy mia-a dwa lata. Nie zdya nauczy si ry-sowa. Byem wic zdumiony, gdy po-wiedziaa mi, e lubi rysowa profileczonkw swojej rodziny. Zanim zacz-em pracowa z niewidomymi, myla-em zawsze o rysunkach jak o kopiachwiata odbieranego wzrokiem. Nie ry-sujemy przecie dwikw, smakwczy zapachw. Rysujemy to, co widzi-my. Przypuszczaem wic, e niewido-mi nie s zainteresowani rysowaniemi nie maj w tym kierunku uzdolnie.

    Jednak to, co usyszaem od Betty,uwiadomio mi, e nie miaem racji.Posugujc si wyobrani, Bettyz upodobaniem przenosia na papierpoznawane dotykiem zarysy rnychtwarzy.

    Byem tak zaintrygowany jej zdolno-ciami, e chciaem dowiedzie si, czyrwnie inne osoby niewidome mogwykonywa poprawne rysunki i czy s

    one rozpoznawane przez osoby widz-ce. Oprcz tego miaem nadziej si do-wiedzie, czy niewidomi potrafi od-czytywa symbole, ktrymi czsto po-suguj si osoby widzce. Aby wpro-wadzi osob niewidom w paski, gra-ficzny wiat, wykorzystaem wiele przy-rzdw. Posugiwaem si rnymi mo-delami, rysunkami wykonanymi z dru-tu, ale najczciej tzw. rysownicami

    Jak rysuj niewidomiOsoby niewidome i widzce, rysujc otaczajce je obiekty, stosuj podobne

    techniki, co dowodzi, e midzy wzrokiem a dotykiem istnieje cisy zwizek

    John M. Kennedy

    NIEWIDOMI ARTYCI tacy jak Tracy, wykorzystujc zmys dotyku, rysuj znane imprzedmioty (powyej). Tracy cakowicie stracia wzrok w wieku dwch lat z powodu no-wotworu siatkwki. Dotykajc kieliszka, potrafi jednak odtworzy jego ksztat. Obmacu-jc papier umieszczony na kawaku filcu, wie, gdzie piro dotkno kartki i pozostawiolad. Poniewa kreski w najprostszych rysunkach odzwierciedlaj kontury przedmiotw,s one z atwoci rozpoznawane zarwno za pomoc dotyku, jak i wzroku. Dlatego te oso-by widzce mog bez trudu odczyta rysunki niewidomych.

    AB

    RA

    HA

    M M

    EN

    AS

    HE

  • WIAT NAUKI Marzec 1997 57

    umoliwiajcymi zrobienie wypukychrysunkw, ktre udostpni mi Szwedz-ki Zwizek Niewidomych. S to tablicez twardego materiau pokryte warstwgumy oraz cienk plastikow foli.Wypuke rysunki powstaj, kiedy pro-wadzimy dugopis po folii, nieco goprzyciskajc.

    Dziki tym przyrzdom ja i moiwsppracownicy dokonalimy w ci-gu ostatnich 20 lat do istotnych usta-le, ktre zmieniy nasze pogldy na te-mat percepcji zmysowej. Co najwa-niejsze, dowiedzielimy si, e osobyniewidome i widzce uywaj takichsamych uproszcze graficznych, czy-li wykorzystuj wiele podobnych tech-nik do odtwarzania otaczajcych obiek-tw. Obie grupy rysuj linie w celuodzwierciedlenia konturw. Zarwnojedni, jak i drudzy stosuj skrty i uy-waj zbiegajcych si linii, aby pokazagbi. Wszyscy zazwyczaj przedstawia-j na obrazie obiekty z pewnego punk-tu obserwacyjnego. Rysuj dugie lubnieregularne linie, aby odda ruch.Wszyscy rwnie posuguj si symbo-licznymi ksztatami, cho nie zawszeidealnie narysowanymi, takimi jak ser-ce czy gwiazdka, w celu przekazaniaabstrakcyjnych treci. W sumie z naszejpracy wynika, i nawet z bardzo pro-stych obrazkw mona dowiedzie siwicej, ni uda si dostrzec.

    Szkice

    Po rozmowie z Betty zastanawiaemsi, czy wszyscy niewidomi potrafi roz-pozna profile twarzy na szkicach. Przezwiele lat prosiem niewidomych w Eu-ropie i Ameryce Pnocnej, by naszkico-wali kilka rnych obiektw. Ostatnioprzeprowadziem seri bada z YvonneEriksson z Uniwersytetu Linkping iSzwedzkiej Biblioteki Brajlowskiej.W 1993 roku zbadalimy trzech m-czyzn i sze kobiet ze Sztokholmu. Czte-ry osoby byy niewidome od urodzenia,trzy straciy wzrok, majc powyej trzechlat, u dwch natomiast zachoway siresztki wzroku (czynne byy obie gakioczne). Kady z badanych dosta czterywypuke rysunki, ktre wykona Hans--Joergen Andersen, student psychologiina Uniwersytecie Aarhus w Danii. Na-klei on na pask metalow tabliczkcienkie druciki pokryte plastikiem [grnailustracja na nastpnej stronie}.

    Wraz z Eriksson prosilimy badanych,by opisali najbardziej wyrazist cechkadego profilu, uywajc jednego z czte-rech okrele: umiech, krcone wosy,broda lub duy nos. Pi osb (wczniez niewidomym od urodzenia mczy-zn) poprawnie rozpoznao wszystkie

    cztery rysunki. Tylko jedniej osobie nieudao si z adnym. Badani dokadniezidentyfikowali rednio 2.8 spord tychczterech prostych rysunkw. Dla porw-nania: gdy 18 widzcym studentom z To-ronto zaoono na oczy opaski i dano tesame rysunki, uzyskali oni tylko niecolepsze wyniki o redniej 3.1.

    Wielu badaczy z USA, Japonii, Nor-wegii, Szwecji, Hiszpanii i Wielkiej Bry-tanii uzyskao podobne wyniki. Nie mawic wtpliwoci, e niewidomi potra-fi rozpoznawa uproszczone ksztatyznanych sobie obiektw. Pocztkowodziwi moe fakt, e nawet ci, ktrzynigdy nic nie widzieli, intuicyjnie wie-dz, jak wyglda twarz lub jaki przed-miot. Gdy jednak si nad tym zastano-wimy, dojdziemy do wniosku, e niejest to wcale takie dziwne. W najprost-szych rysunkach liniami zaznacza sijedno z dwojga: miejsce, gdzie nakada-j si na siebie dwie paszczyzny lubgdzie stykaj si ich krawdzie. Nie po-trzeba widzie, by o tym wiedzie. Mo-na to stwierdzi wycznie za pomocdotyku.

    Nie wszyscy niewidomi rwnie do-brze rozpoznaj wypuke rysunki. Ternice mog wiza si z wiekiem,w jakim dana osoba stracia wzrok. Dlaosb niewidomych od urodzenia lub ta-

    SZKICE wykonane przez Kathy, ktra stra-cia wzrok w trzecim roku ycia, wiadczo tym, e niewidomi artyci wykorzystujwiele takich samych technik jak widzcy ry-sownicy. Zaznaczaj oni powierzchni zapomoc linii, tak jak to jest na rysunku Ka-thy ukazujcym ora, wisiorek z jej branso-letki (u gry). Niewidomi przedstawiajobiekty (np. dom) z konkretnego punktuobserwacyjnego. Uywaj pewnych symbo-li, aby przekaza abstrakcyjne treci. Kathynarysowaa serce wok dziecicego ecz-ka, co miao oznacza mio, ktr otaczasi dziecko. Posuguj si te skrtami, byukaza perspektyw. Kathy narysowaa klo-cek w ksztacie litery L oraz szecian takiejsamej wielkoci, kiedy leay obok siebie.Gdy jednak szecian znalaz si dalej, na-rysowaa go jako mniejszy.

    Za z

    god

    JO

    HN

    A M

    . KE

    NN

    ED

    YE

    GO

  • kich, ktre straciy wzrok we wczesnymdziecistwie, wypuke rysunki nastr-czaj czasami trudnoci. W 1993 rokuYatsuka Shimizu z Politechniki w Tsu-kuba w Japonii wraz ze wsppracow-nikami, Shinya Saida i Hiroshi Shimura,wykazali jednak, e 60% takich osb po-trafio zidentyfikowa proste rysunkipospolitych obiektw, jak ryba czy bu-telka. Widzcy z opaskami na oczachuzyskali nieco lepsze wyniki, ale prze-cie s oni bardziej oswojeni z wszelki-mi rysunkami.

    Ciekawe, e osoby, ktre straciywzrok w pniejszym wieku, czsto roz-poznaj wypuke proste rysunki z wik-sz atwoci ni osoby widzce orazniewidomi od urodzenia lub od wcze-snego dziecistwa, czego dowodzi Mor-ton Heller z Winston-Salem University.Przyczyn tej prawidowoci moe byfakt, i ludzie ci s podwjnie uprzywi-lejowani w tym wiczeniu nie tylko szwykle bardziej ni niewidomi od uro-

    dzenia oswojeni z rysunkami, lecz rw-nie maj znacznie lepiej rozwinityzmys dotyku ni osoby widzce.

    Przypadek Betty skoni mnie dosprawdzenia, czy niewidomi mog roz-poznawa proste rysunki; przypadekKathy z Ottawy, rwnie artystki ama-torki, przywid mnie natomiast do zba-dania jeszcze jednego problemu. Kathybya kobiet 30-letni, gdy po raz pierw-szy uczestniczya w moich badaniach.Nowotwr siatkwki wykryto u niej wpierwszym roku ycia. Gdy miaa trzylata, bya ju cakowicie niewidoma,a i nigdy przedtem nie widziaa dokad-nie. Mimo to robia naprawd dobre wy-puke rysunki.

    Perspektywa

    Pewnego razu naszkicowaa kilkarnych ukadw szecianu i klocka wksztacie litery L, ktre pozwoliy miustali, w jaki sposb odlego wpywana ich przedstawienie. Gdy bryy leayobok siebie, narysowaa je takiej samejwielkoci, jakie w rzeczywistoci byy.Gdy jednak szecian znajdowa si dalejni klocek, zmniejszya go na rysunku.

    Ten drugi rysunek by zgodny z pod-stawowym prawem perspektywy kie-dy przedmiot si oddala, wydaje si nam

    mniejszy. (Wyobracie sobie, e patrzy-cie pod pewnym ktem na pot cign-cy si a po horyzont; jego sztachety wy-daj si tym krtsze, im dalej s od nas.)Kathy zastosowaa wanie t podsta-wow zasad. Nasuwao to przypusz-czenie, i niewidomi atwo mogliby zro-zumie niektre aspekty perspektywy.Po rozwaeniu hipoteza ta wydaa misi rozsdna. Zawsze patrzymy na jakiobiekt z pewnego punktu obserwacyj-nego, ale tak samo jest, kiedy po niegosigamy czynimy to te z okrelonegomiejsca. Aby udowodni t hipotez,przeprowadzilimy odpowiednie ba-dania z Paulem Gabiasem z OkanaganUniversity College w Kolumbii Brytyj-skiej, ktry pracowa wtedy w New YorkUniversity.

    Przygotowalimy pi wypukych ry-sunkw: jeden stou i cztery szecianu[u gry na nastpnej stronie]. Pokazalimyte rysunki 24 osobom niewidomym odurodzenia i zadalimy im seri pyta.St mia kwadratowy blat i cztery nogi.Badanym powiedzielimy, e osoba nie-widoma, ktra narysowaa st, pragna,zgodnie z tym, co mwia, pokaza, ijest on z kadej strony symetryczny. Po-wiedzielimy im pniej, e inny niewi-domy narysowa identycznie st, twier-dzc, i nakreli go od dou. Uwaa, erysujc st z gry lub z boku, nie mg-by tak naprawd pokaza ani blatu, aniczterech ng.

    Poprosilimy nastpnie badanych, bywybrali rysunek szecianu wykonanyich zdaniem przez osob, ktra rysowa-a st od dou. Aby zdecydowa si nakonkretny rysunek, badani musieli zro-zumie, jak strategi stosowali poszcze-glni wykonawcy. Jeden z szecianwprzypomina rozoone pudeko: przed-nia ciana bya narysowana porodku,dokoa niej znajdoway si ciany gr-na, dolna, lewa i prawa. Na kolejnymrysunku byy dwa kwadraty przedsta-wiajce przd i gr szecianu. Na trze-cim przedni cian przedstawiono

    58 WIAT NAUKI Marzec 1997

    PROFILE WYKONANE Z DRUTU pokryte-go plastikiem i przymocowanego do paskiejmetalowej tabliczki dano do rozpoznaniadziewiciu niewidomym osobom podczasbadania przeprowadzonego w Sztokholmie.Poproszono je o opisanie kadego rysunkuza pomoc jednego z czterech okrele:umiech, krcone wosy, broda lub duy nos.Badani dokadnie opisali rednio 2.8 spordczterech rysunkw, co dowiodo, e niewi-domi potrafi rozpozna rysunki prostychprzedmiotw. Osoby widzce z opaskami naoczach uzyskay tylko nieco lepsze wyniki.

    Za z

    god

    JO

    HN

    A M

    . KE

    NN

    ED

    YE

    GO

    Za z

    god

    JO

    HN

    A M

    . KE

    NN

    ED

    YE

    GO

    KULA, STOEK I SZECIAN lece na sto-le s czsto wykorzystywane do sprawdze-nia orientacji przestrzennej. Ich usytuowa-nie pokazane jest z gry (z prawej). Ktryrysunek po lewej pokazuje bryy od stronykrawdzi stou narysowanej na dole kartki?Ktry rysunek pokazuje je z przeciwnej stro-ny? Ktry pokazuje je od strony lewej, a kt-ry od prawej? Zarwno niewidomi, jak i wi-dzcy radz sobie z tym zadaniem rwniedobrze. Dowodzi to, e niewidomi potrafiwyobrazi sobie, jak wygldaj przedmiotywidziane z jakiego konkretnego miejsca.

  • w formie kwadratu, a grn w ksztacieprostokta mniejszego, poniewa cia-na ta bya oddalona od obserwatora.Czwarty rysunek ukazywa dwa trape-zy zczone najduszymi bokami. Owaprzeduona linia oznaczaa, e ta kra-wd szecianu znajduje si najbliejobserwatora.

    Jak mylicie, ktry rysunek zosta zro-biony przez osob, ktra rysowaa stod dou? Wikszo niewidomych wy-braa ten z dwoma trapezami. Uznaligo za rysunek z najbardziej skompliko-wan perspektyw. Na ostatnim miej-scu znalaz si (co byo do przewidze-nia) rysunek rozoonego pudeka. Niezastosowano w nim w ogle adnej per-spektywy. Badani doszli do wniosku,e najprawdopodobniej wykonaa goosoba, ktra rysujc st, staraa si po-kaza jego symetri.

    Heller i ja przygotowalimy kolejnyeksperyment. Chcielimy udowodni,e niewidomi pojmuj zasad perspek-tywy. Take i Wy moglibycie zrobi ta-kie dowiadczenie; jego opis znajdzie-cie na dole poprzedniej strony. Naprostoktnym stole pooylimy kul,stoek oraz szecian. Wszyscy nasi nie-widomi siedzieli po jednej stronie sto-u. Poprosilimy ich, by narysowaliprzedmioty z miejsca, w ktrym siedz,oraz aby wyobrazili sobie pniej, jakwygldaj one z trzech pozostaychstron stou oraz z gry. (Szwajcarskipsycholog Jean Piaget nazwa to wi-czenie sprawdzaniem perspektywy lubwiczeniem trzech gr.) Dla wielu do-rosych i dzieci byo to zadanie sto-sunkowo trudne. Przecitnie jednak na-si badani uzyskali takie same wyniki jakosoby widzce; wykonali poprawnie3.4 spord piciu rysunkw.

    Poprosilimy nastpnie naszych ba-danych, by wskazali punkt, z ktregorysowali kady obrazek. Pokazalimyim rysunki dwukrotnie w przypadko-

    wej kolejnoci. Najlepszy wynik wyno-si wic 10 poprawnych odpowiedzi.W sumie niewidomi uzyskali przecit-n 6.7, a widzcy 7.5. W tych wicze-niach, polegajcych na rysowaniu i roz-poznawaniu rysunkw, dziewi osb,ktre straciy wzrok w pniejszym wie-ku, wypado nieco lepiej ni niewido-mi od urodzenia i widzcy. Osoby teuzyskay przecitnie wynik 4.2 z ryso-wania i 8.3 z rozpoznawania. Znwmona przypuszcza, e wypady onetak dobrze, poniewa kiedy widziay,a oprcz tego miay lepiej ni widzcyrozwinity zmys dotyku.

    Metafora

    Z opisanych bada wynika, e nie-widomi rozumiej szkice i perspekty-w stosowan w celu przedstawieniapooenia przedmiotw i paszczyzn.Obrazy jednak s czym wicej ni wier-nym odwzorowaniem rzeczywistoci.Zdaem sobie z tego spraw, gdy pod-czas jednego z moich bada niewi-doma kobieta postanowia narysowakrcce si koo. Aby ukaza ruch, na-rysowaa zaokrglone linie w rodkuokrgu. Byem zaskoczony. Linie po-kazujce ruch, takie, jakich ona uya,s stosunkowo niedawnym wynalaz-kiem sztuki ilustracyjnej. Znawca sztukpiknych David Kunzle pisze, e Wil-

    helm Busch, jeden z najbar-dziej znanych XIX-wiecznychrysownikw, praktycznie niestosowa linii majcychoznacza ruch a do okoo1877 roku.

    Gdy poprosiem kilku in-nych niewidomych o naryso-wanie krccego si koa,uciekali si zazwyczaj do bar-dzo sprytnego rozwizania:kilku z nich narysowaoszprychy k jako zaokrglo-ne linie. Kiedy zapytaemdlaczego, wszyscy odpowie-dzieli, e jest to metaforyczneprzedstawienie ruchu. Takazgodno moe wiadczyo tym, e istotnie bardzo do-

    brze odzwierciedlao to ruch. Czy jed-nak byo lepsze ni na przykad faliste,powyginane czy te inne linie? Odpo-wied nie bya jasna. Postanowiem za-tem sprawdzi, czy rysunki z rnymiliniami majcymi oznacza ruch s zro-zumiae dla wielu osb, czy te s czy-telne tylko dla ich autora. Chciaem po-nadto dowiedzie si, czy niewidomiinterpretuj linie oznaczajce ruch ina-czej ni widzcy.

    W tym celu wraz z Gabiasem wyko-nalimy wypuke rysunki piciu r-nych k, przedstawiajc szprychy zapomoc linii zaokrglonych, falistych,przerywanych oraz takich, ktre wy-chodziy poza koo. Poprosilimy na-stpnie 18 niewidomych, by okreliliruch kadego z tych k. Mieli do wy-

    WIAT NAUKI Marzec 1997 59

    Za z

    god

    JO

    HN

    A M

    . KE

    NN

    ED

    YE

    GO

    Za z

    god

    JO

    HN

    A M

    . KE

    NN

    ED

    YE

    GO

    NIEWIDOMI nie maj trudnoci ze zrozumieniem perspektywy. Aby przekona si o susznoci tegozaoenia, autor wraz z Paulem Gabiasem z Okanagan University College poprosili 24 osoby niewidomeod urodzenia, by obejrzay rysunek stou (z lewej) oraz cztery rysunki szecianu. Ochotnikompowiedziano, e jeden niewidomy przedstawi st w formie gwiazdy, poniewa chcia pokaza, jakwyglda z dou. Inny niewidomy narysowa tak samo st z zamiarem ukazania jego symetrii. Nastpniebadani mieli wskaza szecian, ich zdaniem narysowany najprawdopodobniej przez t sam osob, ktranakrelia st od spodu. Wikszo wybraa szecian zoony z dwch trapezw (skrajnie z prawej),czyli ten, w ktrym zastosowano najbardziej wyszukan perspektyw.

    RUCH mona przedstawi za pomoc niere-gularnych linii. Gdy niewidomym i widz-cym pokazano 5 schematw poruszajcychsi k, z reguy interpretowali je tak samo.Wikszo osb uwaaa, i zaokrgloneszprychy oznaczay rwnomierne obraca-nie si koa. Szprychy narysowane liniamifalistymi koo, ktre si chybocze. Liniezaamane miay obrazowa podskakiwanie.Szprychy przeduone oznaczay ich zda-niem, e koo ma uruchomione hamulce,a narysowane liniami przerywanymi ekoo si szybko obraca.

  • boru nastpujce moliwoci: koo chy-boczce si, krcce szybko, obracajcerwnomiernie, podskakujce lub hamu-jce. Nasza grupa kontrolna skadaa siz 18 widzcych studentw Universityof Toronto.

    Wszyscy niewidomi z wyjtkiem jed-nej osoby przypisali konkretne ruchyposzczeglnym rysunkom. Co wicej,wrd osb widzcych opis by taki samjak najczciej powtarzajcy si opiswrd niewidomych. Opisy widzcych

    byy zaledwie troch bardziejzgodne ni niewidomych.Poniewa ludzie niewidominie wiedzieli, w jaki sposbprzedstawia si ruch na ry-sunku, zadanie to wymaga-o od nich gbszego zastano-wienia. Mona jednak z capewnoci powiedzie, e nietylko pojli oni znaczeniekadej linii odzwierciedlaj-cej ruch, lecz rwnie jakogrupa zinterpretowali je po-dobnie jak widzcy.

    Przekonalimy si, e nie-widomi rozumiej rwnie in-

    ne rodzaje metafor rysunkowych. Pew-nego razu Kathy narysowaa dzieciceeczko porodku serca. Powiedziaa,e wybraa ten symbol, by pokaza, edziecko otoczone jest mioci. Wspl-nie z piszcym prac doktorsk Chiczy-kiem Chang Hong Liu postanowilimyzbada, w jakim stopniu niewidomi ro-zumiej symbole wyraone za pomoctakich abstrakcyjnych rysunkw jak ser-ce. Dalimy wic osobom widzcym listzawierajc 20 par sw i poprosilimyje, by z kadej pary wybrali to, ktre naj-bardziej kojarzy im si z koem, oraz to,ktre najbardziej kojarzy si z kwadra-tem. Jeli sami chcielibycie wykona ta-ki eksperyment, list sw znajdzieciepowyej. Zapytalimy ich na przykad,co pasuje do sowa mikki, a co dotwardy. Wszyscy nasi badani skoja-

    rzyli sowo mikki z koem, a twar-dy z kwadratem. A dla 94% badanychsowo szczliwy kojarzyo si z koem.Nie byo jednak tak atwo z innymi para-mi sw: 79% zwizao okrelenie szyb-ki z koem, a wolny z kwadratem. Za-ledwie 51% badanych poczyo g-boki z koem, a pytki z kwadratem.

    Gdy w ten sam sposb przetestowa-limy cztery osoby cakowicie niewido-me, okazao si, e miay skojarzeniabardzo podobne do skojarze osb wi-dzcych. Pewien niewidomy od urodze-nia mczyzna osign wspaniay wy-nik. Tylko w jednym przypadku sko-jarzy symbole ze sowami inaczej niwikszo: przypisa on daleki kwa-dratowi, a bliski kou. Nieznacznawikszo osb widzcych (53 %) skoja-rzya te sowa odwrotnie ni on. Doszli-my zatem do wniosku, e niewidomiinterpretuj rysunki abstrakcyjne tak sa-mo jak widzcy.

    Percepcja

    Zazwyczaj mylimy o wzroku jakoo systemie percepcji, za ktrego pored-nictwem ksztaty i paszczyzny przema-wiaj do naszego umysu. Jednak przed-stawione wczeniej wyniki badawiadcz o tym, e wiele informacjimona rwnie dobrze zdoby za pomo-c dotyku. Nie powinno to nas a takdziwi. Przecie gdy co widzimy, towiemy mniej wicej, jakie to bdziew dotyku, i na odwrt, gdy czego do-tykamy, wiemy, jak to wyglda. Ajednak dotyk i wzrok to dwa zupenierne zmysy. Jeden z nich otrzymujeinformacje dziki naciskowi, drugi dziki zmianom natenia wiata. Jakzatem si dzieje, e zarwno za pored-nictwem dotyku, jak i wzroku, moe-my w identyczny sposb interpretowatakie proste rzeczy jak linie? By odpo-wiedzie na to pytanie, musimy zasta-nowi si, jakiego rodzaju informacji do-starczaj szkice naszym zmysom.

    Najbardziej prawdopodobna jest hi-poteza, e kada granica na schematycz-nym rysunku reprezentuje jedn fizycz-n granic wok jakiej paszczyzny lub

    60 WIAT NAUKI Marzec 1997

    LISTA SW ZGODNO KOJARZONYCH MIDZY Z KOEM ALBO BADANYMI KWADRATEM (PROCENTY)

    MIKKI TWARDY 100

    MATKA OJCIEC 94

    SZCZLIWY SMUTNY 94

    DOBRY ZY 89

    MIO NIENAWI 89

    YWY MARTWY 87

    JASNY CIEMNY 87

    LEKKI CIKI 85

    CIEPY ZIMNY 81

    LATO ZIMA 81

    SABY SILNY 79

    SZYBKI WOLNY 79

    KOT PIES 74

    WIOSNA JESIE` 74

    CICHY GONY 62

    CHODZENIE STANIE 62

    NIEPARZYSTY PARZYSTY 57

    DALEKI BLISKI 53

    ROLINA ZWIERZ 53

    GBOKI PYTKI 51

    PARY SW wykorzystalimyw tecie sprawdzajcym symbo-liczno abstrakcyjnych figuroraz sposb, w jaki osoby niewi-dome i widzce odbieraj zna-czenia takich symboli. Powie-dzielimy badanym, e z kadejpary sw jedno mona skoja-rzy z koem, a drugie z kwadra-tem. Jaki ksztat na przykad le-piej opisuje sowo mikki?Liczba podana po parze swmikki twardy wiadczy otym, e wszyscy wybrali koo.Procenty te pokazuj poziomzgodnoci midzy widzcymi.Niewidomi dokonywali bardzopodobnych wyborw.

    OD GRUBOCI LINII zaley, czy jej dwabrzegi widzimy jako dwa profile, czy jakojeden. Tak samo jest z dotykiem. Niewido-mi interpretowali wypuke krawdzie po-oone blisko siebie jako lini ograniczaj-c jedn paszczyzn, a gdy znajdoway sione dalej od siebie jako lini pomidzydwiema ssiadujcymi paszczyznami.

    Za z

    god

    JO

    HN

    A M

    . KE

    NN

    ED

    YE

    GO

  • przedmiotu. Nie jest to jednak takie pro-ste. Kada linia, choby najciesza, madwa brzegi czy krawdzie wewntrz-n i zewntrzn. Dlatego te grube linieodbieramy inaczej ni cienkie. Spjrzmyna przykad na profil twarzy narysowa-ny grub lini. Jeli jest ona dostateczniegruba, widzimy dwa profile (jeden pokadej stronie linii) zwrcone w tym sa-mym kierunku. Jeli jednak linia jest cien-ka i oba jej brzegi le blisko siebie, zoba-czymy tylko jeden profil. Okazuje si, epodobne wraenia mamy wwczas, gdyposugujemy si dotykiem.

    Przygotowaem pewn liczb rysun-kw profili, na ktrych dwie krawdzielinii byy wypuke. Gdy ich krawdziebyy oddalone od siebie tylko o 1 mm,Sanne, niewidoma studentka Uniwer-sytetu w Aarhus, powiedziaa, e nary-sowana jest jedna twarz. Gdy natomiastbyy one odlege o 8 mm, uznaa, e sto dwie twarze.

    Inna hipoteza dotyczca prostych ry-sunkw zakada, e linie reprezentujkad odbieran przez nas granic, rw-nie tak, ktra jest nienamacalna, naprzykad cie. Jednak i ta teoria jest zu-penie bdna. Prosz spojrze na rysu-nek obok. Widniej na nim dwie mojepodobizny. Na jednej, mocno kontra-stowej, widoczne s cienie majce jedenbrzeg oddzielajcy obszary ciemne odjasnych. Na drugim ciemna linia madwa brzegi. S to te same cienie. Mimoe ksztaty na obu rysunkach s iden-tyczne, odbieramy je zupenie inaczej.Na pierwszym atwo rozpozna twarz,na drugim natomiast nie.

    Przykad ten potwierdza fakt, e za-rwno dotykiem, jak i wzrokiem nie od-bieramy dwch brzegw linii tak, jakodbieramy jeden brzeg, a to dlatego, eobszary mzgu odpowiedzialne za per-cepcj konturw cigle zmieniajcegosi otoczenia tworz jednolity systemrozpoznawania paszczyzn. Nie wystar-cz tu efekty wycznie wizualne, takiejak jasno czy barwa. Odbieramy ra-czej dwie krawdzie ciemnej linii, trak-

    tujc je jako granice jakiej paszczyzny.Podczas gdy dla widzcych konturyprzedmiotw tworz jasne krawdzie,niewidomi tak samo interpretuj kra-wdzie wyczuwane pod palcami.

    Poniewa zachodzce procesy doty-cz nie tylko wzroku, obszary mzguwykonujce t prac powinny by nazy-wane multimodalnymi lub, co jest cz-ciej uywane, amodalnymi. Taki amo-dalny system uzyskuje jednoczenieinformacje wzrokowe i dotykowe. Pisa-em ju o tym w ksice powiconej ry-sunkom osb niewidomych. Informacjete dotycz takich cech, jak nakadanie sipaszczyzn na siebie, to i plan pierwszy,powierzchnie paskie i krzywe orazpunkt obserwacyjny. W przypadku osbwidzcych informacje odbierane za po-moc wzroku i dotyku s koordynowa-ne przez ten sam system.

    Jak wic widzimy, moemy rozpozna-wa krawdzie przedmiotw nawet wte-dy, gdy nie docieraj do nas adne infor-macje wzrokowe. I wanie dlatego nie-widomi tak atwo rozpoznaj proste ry-sunki i inne symbole graficzne. Naleyzdawa sobie z tego spraw. Naukowcyi nauczyciele powinni przygotowywadla niewidomych odpowiednie materia-y graficzne. Kilka instytucji na wiecieju to robi: Art Education for the Blind,organizacja przy Whitney Museum ofAmerican Art, i Museum of Modern Artw Nowym Jorku przygotoway wypu-ke wersje obrazw Henriego Matis-sea i sztuki jaskiniowej. By moe w nie-dugim czasie podobne rysunki bddostpne dla niewidomych na rwni ztekstami napisanymi alfabetem Braillea.

    TumaczyNorbert Ryszczuk

    WIAT NAUKI Marzec 1997 61

    CIENIE oraz inne nienamacalne granice nie daj si zinterpretowa na szkicach. Wyjaniato po czci, dlaczego niewidomi potrafi rozpozna wikszo prostych rysunkw wyko-nanych przez widzcych. W podobinie autora z lewej strony jeden brzeg oddziela jasnyobszar jego twarzy od ciemnego. Na rysunku po stronie prawej linia ta ma dwa brzegi.Zwrcie uwag, e cho ksztaty na obu rysunkach s identyczne, odbieramy je zupenieinaczej. Tylko rysunek z lewej strony przypomina twarz.

    Za z

    god

    JO

    HN

    A M

    . KE

    NN

    ED

    YE

    GO

    Informacje o autorze

    JOHN M. KENNEDY urodzi si w 1942 roku w Belfacie,w jednej z niewielu unitariaskich rodzin Irlandii Pnoc-nej. Uczszcza do Royal Belfast Academical Institution iQueens University. Interesowa si wtedy m.in. szermierki teatrem. Prac doktorsk na temat percepcji napisa w Cor-nell University. Wkrtce potem jako adiunkt rozpocz w Ha-rvard University badania nad niewidomymi. Obecnie jestwykadowc Scarborough College w University of Toron-to. Otrzyma tam w 1994 roku nagrod za prac nauczyciel-sk. Notatki z jego kursw na temat percepcji s dostpne wuniwersyteckim serwerze WWW: http://citd.scar.utoron-to.ca/Psychology/PSYC54/PSYC54.html

    Literatura uzupeniajca

    PICTURE AND PATTERN PERCEPTION IN THE SIGHTED AND THE BLIND: THE ADVANTA-GE OF THE LATE BLIND. M. A. Heller, Perception, vol. 18, nr 3, ss. 379-389, 1989.

    DRAWING AND THE BLIND: PICTURES TO TOUCH. J. M. Kennedy; Yale UniversityPress, 1993.

    PROFILES AND ORIENTATION OF TACTILE PICTURES. J. M. Kennedy i Y. Eriksson.Praca zaprezentowana na spotkaniu European Psychology Society w Tam-pere w dniach 2-5 VII 1993.

    SYMBOLIC FORMS AND COGNITION. C. H. Liu i J. M. Kennedy, Psyke and Lo-gos, vol. 14, nr 2, ss. 441-456, 1993.

    TACTILE PATTERN RECOGNITION BY GRAPHIC DISPLAY: IMPORTANCE OF 3-D INFORMA-TION FOR HAPTIC PERCEPTION OF FAMILIAR OBJECTS. Y. Shimuzu, S. Saida i H.Shimura, Perception and Psychophysics, vol. 53, nr 1, ss. 43-48, I/1993.