GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów...

80
1 1 CMYK S£OWO WSTÊPNE W NUMERZE M.IN. Szanowne Koleżanki, Szanowni Koledzy, • Próba raportu o podstawowej opiece zdrowotnej (wady systemu, finansowanie, kadry, paradoksy) Rzecznicy i sêdziowie na dorocz- nym spotkaniu obradowali w Wyso- wej • Punkty edukacyjne – czyli co nas czeka jesieni¹? M³odzi zabieraj¹ g³os (Ogólnopol- ska Konferencja M³odych Lekarzy oprotestowa³a wady systemowe edu- kacji medycznej); Ewê Kopacz po¿e- gnano w Krakowie bez ¿alu Kto doradza Ministrowi Zdrowia – ujawnia w felietonie dr Jerzy Frie- diger Jednorodne Grupy Pacjentów mog¹ siê okazaæ gwoŸdziem do trumny naszych szpitali (patrz rela- cja z posiedzenia ORL); wali siê te¿ system SOR-ów w Krakowie (kon- went dyrektorów szpitali w Izbie) A jak to wygl¹da w Szwecji? – pi- sze dr Janina Roœciszewska Ukaza³ siê monumentalny „S³ow- nik pochodzenia nazw i okreœleñ medycznych” – donosi prof. Henryk Gaertner Ksi¹dz Dariusz Oko zaprasza na pielgrzymkê do Nowej Zelandii i Australii Fot. na okladce: Lipcowy pejzaż, Krzysztof Polończyk Jan Kowalczyk W mediach toczy siŒ dyskusja na temat przekszta‡cania szpi- tali w spó‡ki prawa handlowego. Minister Zdrowia przekonuje, ¿e to dobry pomys‡, umo¿liwiaj„cy samorz„dom przejmowanie szpitali i lepsze nimi zarz„dzanie, natomiast partie opozycyjne krytykuj„ ten zamys‡ twierdz„c, ¿e jest to droga do prywatyzacji szpitali, w wyniku której w pogoni za zyskiem, mo¿liwoci lecze- nia siŒ zwyk‡ego cz‡owieka zostan„ ograniczone. Tymczasem ju¿ dotychczasowa formu‡a prawna dopuszcza tak„ mo¿liwoæ pry- watyzacji i s„ ju¿ szpitale tak funkcjonuj„ce, z regu‡y nie maj„ce d‡ugów. Dobra finansowa sytuacja tych zak‡adów mo¿e wynikaæ z ró¿nych powodów, dobrze, jeli jest wynikiem gospodarnego za- rz„dzania, przemylanego inwestowania, redukcji zbŒdnego za- trudnienia w administracji. To dobrze, ale istnieje te¿ niebezpieczeæstwo zaniechania pew- nych zabiegów, bo brak zad‡u¿enia mo¿e byæ skutkiem niewyko- nywania deficytowych acz potrzebnych procedur i przerzucanie ich na inne publiczne placówki. Co bŒdzie, gdy ich braknie? Istniej„ca w przesz‡oci rejonizacja sprawia‡a, ¿e ka¿dy cho- ry mia‡ zagwarantowane miejsce, gdzie musiano siŒ nim zaj„æ. Teraz mo¿e wybraæ dowolny szpital, ale nie ma gwarancji, ¿e zo- stanie tam przyjŒty. Ju¿ teraz starzy schorowani ludzie kr„¿„ od jednej do drugiej izby przyjŒæ i s„ odsy‡ani z braku miejsc albo z zaleceniem diagnostyki w warunkach ambulatoryjnych, której z powodu niepe‡nosprawnoci nie s„ w stanie wykonaæ. Jedyn„ drog„ mog„c„ zmieniæ ten stan rzeczy jest realna wy- cena kosztów wiadczeæ. Je¿eli jej nie ma, to nie dlatego ¿e jest ona trudna, tylko gdyby zosta‡a zrobiona okaza‡oby siŒ, ¿e iloæ wiadczeæ kontraktowanych by‡aby istotnie mniejsza, przez co wyd‡u¿y‡yby siŒ kolejki powoduj„c niezadowolenie spo‡eczne. Mo¿liwoæ w‡aciwej wyceny wiadczeæ udowodnili stomato- lodzy wykazuj„c monopolistyczne praktyki Funduszu. Ale zamiast korekty wyceny zastosowano kruczek prawny ze zmian„ nazwy podmiotu stosuj„cego takie praktyki i wszystko zosta‡o po stare- mu. Potwierdza siŒ prawda, g‡oszona przez IzbŒ Lekarsk„, ¿e nie da siŒ zreformowaæ systemu ochrony zdrowia bez dodatkowych rodków pieniŒ¿nych sk„dkolwiek by one nie pochodzi‡y. Upór resortu zdrowia w uszczelnianiu systemu jest z góry skazany na niepowodzenie. Tak samo na niepowodzenie skazane s„ wszel- kie próby reform bez pozyskania dla nich rodowiska lekarskie- go. Trudno pozyskaæ rodowisko lekarskie oskar¿aj„c je o z‡„ wolŒ w domaganiu siŒ tylko respektowania praw pracowniczych jak. np. w szpitalu w Radomiu, które skutkowa‡o zamkniŒciem dwóch oddzia‡ów. Lekarze te¿ s„ obywatelami i maj„ swoje prawa wyni- kaj„ce po prostu z Kodeksu Pracy.

Transcript of GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów...

Page 1: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

1

11111CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

S£O

WO

WST

ÊP

NE

W NUMERZE M.IN. Szanowne Koleżanki,Szanowni Koledzy,

• Próba raportu o podstawowejopiece zdrowotnej (wady systemu,finansowanie, kadry, paradoksy)

• Rzecznicy i sêdziowie na dorocz-nym spotkaniu obradowali w Wyso-wej

• Punkty edukacyjne – czyli co nasczeka jesieni¹?

• M³odzi zabieraj¹ g³os (Ogólnopol-ska Konferencja M³odych Lekarzyoprotestowa³a wady systemowe edu-kacji medycznej); Ewê Kopacz po¿e-gnano w Krakowie bez ¿alu

• Kto doradza Ministrowi Zdrowia– ujawnia w felietonie dr Jerzy Frie-diger

• Jednorodne Grupy Pacjentówmog¹ siê okazaæ gwoŸdziem dotrumny naszych szpitali (patrz rela-cja z posiedzenia ORL); wali siê te¿system SOR-ów w Krakowie (kon-went dyrektorów szpitali w Izbie)

• A jak to wygl¹da w Szwecji? – pi-sze dr Janina Roœciszewska

• Ukaza³ siê monumentalny „S³ow-nik pochodzenia nazw i okreœleñmedycznych” – donosi prof. HenrykGaertner

• Ksi¹dz Dariusz Oko zaprasza napielgrzymkê do Nowej Zelandiii Australii

Fot. na okładce:Lipcowy pejzaż, Krzysztof Polończyk

Jan Kowalczyk

W mediach toczy siê dyskusja na temat przekszta³cania szpi-tali w spó³ki prawa handlowego. Minister Zdrowia przekonuje,¿e to dobry pomys³, umo¿liwiaj¹cy samorz¹dom przejmowanieszpitali i lepsze nimi zarz¹dzanie, natomiast partie opozycyjnekrytykuj¹ ten zamys³ twierdz¹c, ¿e jest to droga do prywatyzacjiszpitali, w wyniku której w pogoni za zyskiem, mo¿liwo�ci lecze-nia siê zwyk³ego cz³owieka zostan¹ ograniczone. Tymczasem ju¿dotychczasowa formu³a prawna dopuszcza tak¹ mo¿liwo�æ pry-watyzacji i s¹ ju¿ szpitale tak funkcjonuj¹ce, z regu³y nie maj¹ced³ugów. Dobra finansowa sytuacja tych zak³adów mo¿e wynikaæz ró¿nych powodów, dobrze, je�li jest wynikiem gospodarnego za-rz¹dzania, przemy�lanego inwestowania, redukcji zbêdnego za-trudnienia w administracji.

To dobrze, ale istnieje te¿ niebezpieczeñstwo zaniechania pew-nych zabiegów, bo brak zad³u¿enia mo¿e byæ skutkiem niewyko-nywania deficytowych acz potrzebnych procedur i przerzucanieich na inne publiczne placówki. Co bêdzie, gdy ich braknie?

Istniej¹ca w przesz³o�ci rejonizacja sprawia³a, ¿e ka¿dy cho-ry mia³ zagwarantowane miejsce, gdzie musiano siê nim zaj¹æ.Teraz mo¿e wybraæ dowolny szpital, ale nie ma gwarancji, ¿e zo-stanie tam przyjêty. Ju¿ teraz starzy schorowani ludzie kr¹¿¹ odjednej do drugiej izby przyjêæ i s¹ odsy³ani �z braku miejsc� alboz zaleceniem diagnostyki w warunkach ambulatoryjnych, którejz powodu niepe³nosprawno�ci nie s¹ w stanie wykonaæ.

Jedyn¹ drog¹ mog¹c¹ zmieniæ ten stan rzeczy jest realna wy-cena kosztów �wiadczeñ. Je¿eli jej nie ma, to nie dlatego ¿e jestona trudna, tylko gdyby zosta³a zrobiona okaza³oby siê, ¿e ilo�æ�wiadczeñ kontraktowanych by³aby istotnie mniejsza, przez cowyd³u¿y³yby siê kolejki powoduj¹c niezadowolenie spo³eczne.

Mo¿liwo�æ w³a�ciwej wyceny �wiadczeñ udowodnili stomato-lodzy wykazuj¹c monopolistyczne praktyki Funduszu. Ale zamiastkorekty wyceny zastosowano kruczek prawny ze zmian¹ nazwypodmiotu stosuj¹cego takie praktyki i wszystko zosta³o po stare-mu. Potwierdza siê prawda, g³oszona przez Izbê Lekarsk¹, ¿e nieda siê zreformowaæ systemu ochrony zdrowia bez dodatkowych�rodków pieniê¿nych sk¹dkolwiek by one nie pochodzi³y. Upórresortu zdrowia w �uszczelnianiu systemu� jest z góry skazanyna niepowodzenie. Tak samo na niepowodzenie skazane s¹ wszel-kie próby reform bez pozyskania dla nich �rodowiska lekarskie-go. Trudno pozyskaæ �rodowisko lekarskie oskar¿aj¹c je o z³¹ wolêw domaganiu siê tylko respektowania praw pracowniczych jak.np. w szpitalu w Radomiu, które skutkowa³o zamkniêciem dwóchoddzia³ów. Lekarze te¿ s¹ obywatelami i maj¹ swoje prawa wyni-kaj¹ce po prostu z Kodeksu Pracy.

Page 2: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

2

22222 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

AKTUALNOŒCI

Œwiatowy Dzieñ Zdrowia7 kwietnia obchodzili�my �wiatowy Dzieñ

Zdrowia. Ustanowiono go w rocznicê za³o¿e-nia �wiatowej Organizacji Zdrowia (WorldHealth Organization) z siedzib¹ w Genewie.Fakt ten mia³ miejsce w 1946 roku w NowymJorku na miêdzynarodowej konferencji z udzia-³em 61 pañstw, w tym Polski.

Obecnie do WHO nale¿¹ 193 kraje i posia-da ona 6 Biur Regionalnych: dla Afryki w Braz-zaville, dla obu Ameryk w Waszyngtonie, dlap³d.-wsch. Azji w New Delhi, dla Europy w Ko-penhadze, dla regionu �ródziemnomorskiego �w Aleksandrii, dla regionów zach. Pacyfikuw Manili. Polska jest te¿ cz³onkiem BiuraRegionalnego (WHO Euro) w Kopenhadze.

Na czele WHO stoi obecnie Chinka Marga-ret Chan. W 2008 roku has³em programowymorganizacji jest kwestia negatywnego wp³ywuzmian klimatycznych na zdrowie. W Polsce te-mat ten nie wzbudzi³ specjalnego zaintereso-wania, tegoroczne obchody by³y wyj¹tkowoskromne. Kraków odwiedzi³a 7 kwietnia mini-ster zdrowia dr Ewa Kopacz (relacja wewn¹trznumeru).

STOP MALARIA NOW!Ta najgro�niejsza dzisiaj z chorób zaka�nych

zabija ka¿dego roku 3 mln osób na ca³ym �wie-cie, z czego 90% stanowi¹ mieszkañcy Afryki(na po³udnie od Sahary � statystycznie, co mi-nutê z jej powodu umiera dwoje afrykañskichdzieci). Wielko�æ ludzkiej populacji dotkniêtejmalari¹ oblicza siê na 500 mln ludzi.

W zwi¹zku ze �wiatowym Dniem Malarii,wyznaczonym na 25 kwietnia i obchodzonymoficjalnie po raz pierwszy w tym roku, dzie-wiêæ organizacji pozarz¹dowych z Niemiec,W³och, Kenii, Polski i Hiszpanii, przy wspar-ciu finansowym Unii Europejskiej, przygoto-wa³o projekt ZATRZYMAJ MALARIÊ TE-RAZ, z my�l¹ o radykalnym wsparciu wysi³-ków zmierzaj¹cych do zwalczenia malarii.W�ród polskich partnerów akcji znalaz³y siê:Stowarzyszenie �Polska Misja Medyczna�z Krakowa.

Czesi wprowadzili wspó³p³acenieCzesi rozpoczêli reformê ochrony zdrowia.

Poczynaj¹c od 1 stycznia 2008 roku w Czechachwprowadzono drobne op³aty za wizyty u leka-rza pierwszego kontaktu oraz pobyt w szpitalui wezwanie pogotowia. Op³aty s¹ niewielkie,wizyta kosztuje 30 koron (ok. 4 z³), tydzieñpobytu w szpitalu 400 koron (ok. 55 z³), we-zwanie karetki 90 koron (ok. 12 z³). Odp³atnejest te¿ wypisywanie recept.

W ci¹gu I kwarta³u liczba wizyt u lekarzapierwszego kontaktu zmala³a o 36 procent (!),w szpitalach l¿ej chorzy pacjenci zaczêli siê wy-pisywaæ do domu na weekend, natomiast spa-dek wezwañ pogotowia wyniós³ a¿ 44 procent (!).

Spodziewane zyski finansowe s¹ umiarko-wane, natomiast komfort obs³ugi pacjentówwzrós³ niepomiernie.

Reforma zosta³a przez czesk¹ opozycjê za-skar¿ona do tamtejszego Trybuna³u Konstytu-cyjnego, podobnie jak jej drugi etap przewidu-j¹cy prywatyzacjê szpitali. W Polsce za wpro-wadzeniem niewielkich op³at opowiedzia³ siêw wiêkszo�ci tzw. �bia³y szczyt�, ale premierzablokowa³ tê inicjatywê.

System JGP od 1 lipcaNa skrajn¹ nieodpowiedzialno�æ organiza-

cyjn¹ wygl¹da upór Ministerstwa Zdrowiaw kwestii wdro¿enia z dniem 1 lipca 2008 rokusystemu Jednorodnych Grup Pacjentów. Nie po-czekano nawet na wyniki badañ sonda¿owychprzeprowadzonych w 27 placówkach. Nie prze-szkolono w ogóle kadr menad¿erskich szpitali,nie ustalono systemu sprawozdawczo�ci (s¹dwa systemy komputerowe). Zapowiada siê je-den wielki chaos, choæ wydawa³o siê, ¿e ju¿gorzej byæ nie mo¿e.

Protestuj¹ lekarze, protestuj¹ dyrektorzyszpitali, protestuj¹ ordynatorzy � na nic. Apro-bowany przez �rodowiska medyczne i spraw-dzony w wielu krajach system, tyle ¿e wpro-wadzany latami, zostanie u nas najprawdopo-dobniej skompromitowany. Czy o to chodzi?

W rankingu ministrów obecnego rz¹du prze-prowadzonym przez �Gazetê Wyborcz¹�

Page 3: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

3

33333CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

AKTUALNOŒCIPrzyjmowanie materia³ów do n-ru zakoñczono 31 maja 2008

23 maja br. aktualny minister zdrowia dr EwaKopacz otrzyma³a za �sensowno�æ� swoich po-mys³ów reformatorskich 1 punkt (najmniej, alei tak naszym zdaniem za du¿o).

Prywatyzacja szpitali– gor¹cy temat

Rz¹d chce przekszta³ciæ publiczne szpitalew spó³ki prawa handlowego, uwa¿aj¹c ¿e za-pobiegnie to ich zad³u¿aniu siê. W³a�ciwie dla-czego mia³oby zapobiec, nie wiadomo. Bo bied-ne samorz¹dy sypn¹ groszem? Czy mo¿e da siêjeszcze co� sprzedaæ z kubatury szpitala?A mo¿e utartym dobrze szlakiem albo siê jesz-cze zredukuje personel, albo dalej ograniczywachlarz udzielanych �wiadczeñ, do najprost-szych i najtañszych. No i bez kombinacji � pod-kre�la prezes NFZ Jacek Paszkiewicz � bêdziemo¿na pobieraæ od pacjentów dodatkowe op³a-ty. Tak wiêc rz¹d nie wprowadzi³ �wspó³p³ace-nia�, za to wprowadz¹ go samorz¹dy. Pyszny�PR-owski� pomys³.

Ale byliby�my niesprawiedliwi nie docenia-j¹c faktu, ¿e rz¹d chce przy okazji odd³u¿yæszpitale i znajdzie na to 9 mld z³. Gdzie? Za-pewne w tzw. ksiêgowo�ci kreatywnej (np. zli-kwiduje siê d³ugi wobec ZUS, obci¹¿y hipote-kê szpitali, wyemituje samorz¹dowe obligacje).A swoj¹ drog¹ ¿al tych dyrektorów szpitali, któ-rzy prowadzili szpitale bez d³ugów, zaciskaj¹cpasa. Teraz bêd¹ mieli za swoje.

Kolejne nowe receptyMinisterstwo Zdrowia wprowadza nowe re-

cepty, opatrzone w znaki wodne z logo NFZ,opracowane przez specjalistów z WytwórniPapierów Warto�ciowych. Ma byæ na nich wi-doczny specjalny numer, który ma pozwoliæ naidentyfikacjê lekarza, który wystawi³ receptê,jakby nie wystarcza³a dot¹d wymagana piecz¹t-ka, z nazwiskiem, numerem itp.

Pomys³ ma byæ wdro¿ony od 1 lipca � za-powiada wiceminister Twardowski. Kto to wy-drukuje w nak³adzie 150 mln egzemplarzy (tylepono trzeba ich rocznie), kiedy i za ile? � mini-ster nie wyja�nia.

Podoba nam siê natomiast pomys³ z nume-rowaniem lekarzy, choæ lepszy mo¿e by³by ta-tua¿.

Rodzi siê tak¿e pytanie, kto zap³aci za wy-druk poprzednich wzorów, które id¹ na maku-laturê, a kto za nowe druki? Bo kto zarobi? �wiemy.

Prof. dr hab. Wojciech NOWAKprorektorem Uniwersytetu Jagielloñskiego

ds. Collegium MedicumUczelniane Kolegium Elektorów Uniwersy-

tetu Jagielloñskiego w dniu 16 kwietnia 2008roku dokona³o wyboru prof. Wojciecha Nowa-ka (dotychczasowego dziekana Wydzia³uLekarskiego) na stanowisko prorektora UJ ds.CM na kadencjê od 1 wrze�nia 2008 roku do31 sierpnia 2012 roku. Profesor Nowak otrzy-ma³ zdecydowan¹ wiêkszo�æ g³osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by³o.

Poni¿ej krótki biogram prof. WojciechaNowaka, a w nastêpnym wydaniu rozmowaz Profesorem (o ile przyjmie nasze zaproszenie).

Urodzony 21 wrzeœnia 1949 w Krakowie, w rodzinie le-karskiej, studia medyczne na Wydziale Lekarskim AM w Kra-kowie odby³ w latach 1968-74; od ich ukoñczenia zwi¹zanyz I Katedr¹ Chirurgii Ogólnej; z tego zakresu w 1977 uzyska³I stopieñ specjalizacji, w 1984 – II stopieñ, 1980 doktorat,1997 habilitacjê, od 2003 profesor. Odby³ kilkakrotnie za-graniczne sta¿e naukowe w Niemczech, W³oszech i USA.Od 2003 z-ca ordynatora w Klinice Chirurgii Ogólnej i Gastro-enterologicznej; od 2004 kierownik Katedry Anatomii CM UJ;w latach 1999-2002 prodziekan, 2005-2008 dziekanWydzia³u Lekarskiego CM UJ; 2002-2006 specjalista woje-wódzki ds. transplantologii klinicznej, realizator 5 grantówKBN. Autor 133 publikacji naukowych, 285 prezentacji zjaz-dowych, wspó³autor 2 monografii i wspó³redaktor monografiiOstry brzuch. Cz³onek towarzystw naukowych: PolskiegoTowarzystwa Lekarskiego, Towarzystwa Chirurgów Polskich,Polskiego Towarzystwa Naukowego, Polskiego TowarzystwaGastroenterologicznego, Polskiego Towarzystwa Ultrasonogra-ficznego, European Society of Surgery (cz³. Zarz¹du), Europe-an Association of Endoscopic Surgery, European Society ofEndocrine Surgery.

Page 4: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

4

44444 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

AKTUALNOŒCI

Nowi dziekaniWydzia³ów CM UJ

Rady poszczególnych Wydzia³ów Colle-gium Medicum UJ dokona³y te¿ wyboru dzie-kanów na kadencjê od 1 wrze�nia 2008 do31 sierpnia 2012 roku:

I tak na stanowisko dziekana Wydzia³uLekarskiego CM UJ wybrano prof. dr. hab. To-masza Grodzickiego (kierownik Katedry Cho-rób Wewnêtrznych i Geriatrii). ProdziekanamiWydzia³u Lekarskiego zostali: ds. badañ nauko-wych prof. dr hab. Tomasz Brzozowski, ds.stopni naukowych i tytu³u naukowego prof.dr hab. Tomasz Mach, ds. organizacji i progra-mu studiów dr hab. Maciej Ma³ecki, ds. stu-denckich i kszta³cenia na kierunku lekarskimprof. dr hab. Krystyna Sztefko, ds. studenckichi kszta³cenia na kierunku lekarsko-dentystycz-nym dr hab. Bart³omiej Loster.

Jednocze�nie na stanowisko dziekana Wy-dzia³u Farmaceutycznego wybrano prof. dr. hab.Jana Krzeka, a na stanowisko dziekana Wydzia-³u Nauk o Zdrowiu ponownie prof. dr. hab.Jolantê Jaworek.

Collegium Medicum UJzwyciê¿a

w rankingu „Rzeczpospolitej”Podobnie jak Uniwersytet Jagielloñski

w rankingu tygodnika �Wprost�, tak¿e Colle-gium Medicum UJ zajê³o I miejsce w�ród uczel-ni medycznych w Polsce, tyle ¿e w rankingu zor-ganizowanym przez dziennik �Rzeczpospolita�oraz miesiêcznik edukacyjny �Perspektywy�.

II miejsce zaj¹³ Uniwersytet Medyczny im.K. Marcinkowskiego z Poznania, III � War-szawski Uniwersytet Medyczny (tak¹ bowiemnazwê nosi sto³eczna AM od 23 stycznia 2008.Maniactwo zmian nazewnictwa wielu szkó³wy¿szych na �uniwersytety� wymusi³a ustawao szkolnictwie wy¿szym z 2005 roku, któraobni¿y³a formaln¹ rangê �akademii�). W uro-czysto�ci wrêczenia dyplomu dla CollegiumMedicum w siedzibie �Rzeczpospolitej�w Warszawie, odbytej 8 maja br., wzi¹³ udzia³prorektor UJ ds. CM prof. Wies³aw Pawlik.

Doktorat honoris causadla

prof. Stanis³awa KonturkaSzko³a G³ówna Gospodarstwa Wiejskiego

w Warszawie nada³a (na uroczysto�ci odbytej16 maja br.) doktorat honoris causa prof. Stani-s³awowi Konturkowi z Katedry Fizjologii Col-legium Medicum UJ w uznaniu jego dokonañw zakresie nauk fizjologicznych.

Profesor Stanis³aw Konturek (rocznik 1931)nale¿y do najwybitniejszych polskich uczonych.Cz³onek Komitetów Naukowych PAN i PAU,miêdzynar. tow. naukowych, m.in. AmericanGastroenterology Association, British Gastro-enterological Association, Scandinavian Socie-ty of Gastroenterology. Jest autorem ok. 650prac naukowych (wg Citation Index ok. 700cytowañ rocznie), 100 prac pogl¹dowych i kil-ku podrêczników akademickich z zakresu fizjo-logii cz³owieka. Jest te¿ laureatem nagrodyFundacji Nauki Polskiej (1996), pe³ni³ m.in.obowi¹zki prorektora UJ.

Uczelniê w trakcie uroczysto�ci, reprezen-towa³ prorektor UJ ds. CM prof. Wies³aw Paw-lik oraz pe³nomocnik rektora UJ ds. Klinicz-nych w CM prof. Jacek Dubiel.

„Honoris Gratia”dla doc. Andrzeja Matyji

Docent dr hab. med. Andrzej Matyja, wice-przewodnicz¹cy ORL w Krakowie, Mened¿erRoku 2005 w Ochronie Zdrowia w kategoriiNZOZ, zosta³ uhonorowany przez PrezydentaMiasta Krakowa, prof. Jacka Majchrowskiegonajwy¿szym odznaczeniem � odznak¹ �Hono-ris Gratia� � któr¹ nadaje siê osobom szczegól-nie zas³u¿onym dla miasta.

Otrzyma³ j¹, wraz z 10 innymi osobami pod-czas uroczystej gali jubileuszowej (z okazji ob-chodów 55-lecia Miejskiego PrzedsiêbiorstwaEnergetyki Cieplnej) zorganizowanej w dniu16 maja br. w siedzibie Urzêdu Miasta, jakowieloletni cz³onek rady nadzorczej MPEC, zadzia³ania proekologiczne na rzecz miasta Kra-kowa, prowadz¹ce do zmniejszenia emisji ga-zów i py³ów na jego terenie.

Page 5: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

5

55555CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

AKTUALNOŒCI

VII Konferencja Naukowo-Szkoleniowa„Pacjent-pielêgniarkapartnerzy w dzia³aniu”

W dniach 15-16 maja 2008 odby³a siêw Krakowie VII Konferencja Naukowo-Szko-leniowa �Pacjent-pielêgniarka partnerzy w dzia-³aniu� zorganizowana przez Szpital Uniwersy-tecki. G³ównymi tematami konferencji by³ybadania naukowe w pielêgniarstwie a tak¿e pro-blematyka choroby niedokrwiennej serca, za-wa³u, nadci�nienia têtniczego i niewydolno�cikr¹¿enia oraz panel dyskusyjny na temat part-nerstwa w relacji pacjent-pielêgniarka.

XIII ZjazdPolskiego Towarzystwa

Immunologii Doœwiadczalnej i KlinicznejW dniach 14-17 maja 2008 roku odby³ siê

w Krakowie XIII Zjazd Polskiego TowarzystwaImmunologii Do�wiadczalnej i Klinicznej zor-ganizowany przez Katedrê Immunologii CM UJkierowan¹ przez prof. Janusza Marcinkiewicza.

II KonferencjaOnkologii Okulistycznej

W dniach 23-24 maja br. mia³a miejscew Krakowie II Konferencja Onkologii Okuli-stycznej zorganizowana przez Klinikê Okuli-styki i Onkologii Okulistycznej CM UJ kiero-wan¹ przez dr hab. Bo¿enê Romanowsk¹-Dixon. Tematem obrad by³y nowotwory narz¹-du wzroku jako problem diagnostyczny i tera-peutyczny.

PamiêciDoktora Jerzego Jamskiego

14 maja 2008 roku, w blisk¹ ju¿ pierwsz¹rocznicê �mierci Doktora Jerzego Jamskiego(22 VI 2007) odby³o siê w Towarzystwie Le-karskim Krakowskim spotkanie po�wiêconeJego pamiêci, zorganizowane przy wspó³udzialeoddzia³ów krakowskich Towarzystwa Chirur-gów Polskich i Polskiego Towarzystwa Endo-krynologicznego.

Wspomnienia zwi¹zane z drog¹ zawodow¹Doktora przedstawili Jego uczniowie doc. JerzyStarzyk i dr Aleksander Konturek, który by³ te¿obok dr. Ryszarda Anielskiego autorem jedne-go z dwóch referatów naukowych wyg³oszo-nych przy okazji.

Nurt spo³ecznikowski zwi¹zany z ¿yciory-sem Doktora Jerzego Jamskiego zosta³ omówio-ny pobie¿nie, wspomniano jedynie o Jego za-interesowaniach problematyk¹ prawn¹ (by³ or-ganizatorem Forum Prawniczo-Medycznegoi autorem wielu tekstów publicystycznych m.in.na ³amach naszej �Gazety�), o pe³nieniu przezlata funkcji przewodnicz¹cego Rady Lekarskiejw Szpitalu im. G. Narutowicza oraz pasjach spor-towych (pracowa³ m.in. w Wojewódzkiej Przy-chodni Sportowo-Lekarskiej, by³ lekarzem Cra-covii, wieloletnim organizatorem Turnieju Teni-sowego o Mistrzostwo Ma³opolski organizowa-nego przez ORL), któremu nadali�my Jego imiê.

Dodaæ wiêc wypada, ¿e by³ cz³onkiem Okrê-gowej Rady Lekarskiej od po³owy lat 90., prze-wodniczy³ m.in. Komisji Legislacyjnej ORL,wspó³tworzy³ Kodeks Etyki Lekarskiej, dele-gat na Krajowe Zjazdy Lekarzy. Zapisa³ siê wnaszej pamiêci jako osobowo�æ wyj¹tkowowyrazista. Przez 8 lat by³ te¿ cz³onkiem kole-gium redakcyjnego �Biuletynu Lekarskiego�,dziesi¹tki tekstów powsta³o z jego inspiracji �pozostajemy poniek¹d osieroceni Jego nieobec-no�ci¹, ale we wdziêcznej pamiêci zachowamygo zawsze.

Dzieñ Pielêgniarek i Po³o¿nych70 odznaczeñ resortowych �Za zas³ugi dla

Ochrony Zdrowia� wrêczono uczestniczkomV Spotkañ Szkoleniowych Ma³opolskiej IzbyPielêgniarek i Po³o¿nych, odbytych w kinie�Kijów� w dniu 12 maja 2008 roku. Okazj¹ by³Miêdzynarodowy Dzieñ Pielêgniarki i Po³o¿-nej, nawi¹zuj¹cy do daty urodzin FlorenceNightingale (12 maja 1910), ustanowiony pod-czas �wiatowego Kongresu Pielêgniarekw Meksyku w 1973 roku.

Page 6: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

6

66666 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

AKTUALNOŒCI Z prac ORL i jej Prezydium

W nawi¹zaniu do XXIV Okrêgowego Zjazdu Leka-rzy i niepokojów zwi¹zanych z ewentualnym brakiemquorum, Prezydium ORL postanowi³o rekomendowaæNRL (za poœrednictwem ORL) zmianê w ordynacji wy-borczej, zmierzaj¹c¹ do uniemo¿liwienia lekarzom wy-branym delegatami, którzy nie uczestniczyli w co naj-mniej dwóch okrêgowych zjazdach, startu w wyborachdo w³adz samorz¹du na kolejn¹ kadencjê.

W krakowskiej OIL trwaj¹ intensywne przygotowa-nia do rozliczenia pierwszego 4-letniego okresu ciu³a-nia punktów edukacyjnych. Rzecz zacznie siê jesieni¹2008. W Izbie uruchomiono ju¿ specjalne stanowiskopracy. Sprawa nie bêdzie prosta, bo przyjdzie przeana-lizowaæ dokumenty poœwiadczaj¹ce udzia³ w szkoleniach,przedstawione przez 13 tys. lekarzy.

Umorzenie zaleg³ych sk³adek jest mo¿liwe – stwier-dzi³ wiceprzewodnicz¹cy ORL dr Robert Stêpieñ na po-siedzeniu Prezydium Rady – pod warunkiem przed³o-¿enia PIT-u dokumentuj¹cego niskie dochody lekarza.Jak dot¹d, spoœród kilkudziesiêciu osób zabiegaj¹cycho tak¹ decyzjê, zg³osi³a siê jedna.

Rosn¹ napiêcia na linii œrodowisko lekarskie – NFZ,który uzurpuje sobie prawa nieomal ustawodawcze wo-bec lekarzy. Dramatycznie roœnie te¿ iloœæ wymaganejprzez Fundusz sprawozdawczoœci.

Krzepnie idea samodzielnego Oœrodka Kszta³ceniaprzy Izbie. Prezydium rekomendowa³o ju¿ ORL jegoRadê Naukow¹ (patrz relacja z posiedzenia). Programszkoleñ bêdzie jej pierwszym, nie³atwym zadaniem.

W Krakowie brakuje miejsc akredytacyjnych w wie-lu specjalnoœciach, a tym samym maleje liczba kszta³co-nych specjalistów, m.in. na urologii, epidemiologii, sto-matologii, dermatologii. Prezydium ORL wyst¹pi w tejkwestii do Wojewody Ma³opolskiego

Do zabawnej konkluzji dosz³o Prezydium ORL powys³uchaniu relacji dr. Andrzeja Stopy z posiedzenia Klu-bu PiS poœwiêconego problematyce zdrowia. Wychodzibowiem na to, ¿e postulaty ka¿dej opozycji pokrywaj¹siê z opiniami samorz¹du lekarskiego.

Na spotkanie w Krakowie przyby³a m.in.wiceprzewodnicz¹ca Naczelnej Izby Pielêgnia-rek Maria Kaleta oraz reprezentuj¹cy resortzdrowia Jan Olgebrand � g³. inspektor sanitar-ny. Dziwnie natomiast zachowa³y siê w³adzeMa³opolski. Ani Wojewody, ani Marsza³ka, aniPrezydenta Miasta Krakowa nikt nie reprezen-towa³. W imieniu Okrêgowej Izby Lekarskiejprzemawia³ sekretarz ORL dr Jacek Têtnow-ski, który za krótkie wyst¹pienie z puent¹ �Niepozwolimy na wbijanie klina miêdzy lekarzy apielêgniarki!� zosta³ nagrodzony hucznymi bra-wami.

Krakowskie przekszta³cenia5 maja przesta³ funkcjonowaæ SOR w Szpi-

talu Wojskowym. Trzy pozosta³e SOR-y (¯e-romski, Narutowicz, Rydygier) to za ma³o dlaobs³ugi milionowej populacji Krakowa, powia-tu krakowskiego i wielickiego � twierdzi doc.Leszek Brongel, woj. konsultant ds. ratownic-twa medycznego. Jest �le, a bêdzie jeszcze go-rzej � stwierdza. Niemal równocze�nie opiniapubliczna zosta³a poinformowana, ¿e dawnyobiekt Pogotowia przy ul. £azarza zosta³ sprze-dany prywatnej spó³ce CenterMed z Tarnowa,która uruchomi tu wielospecjalistyczn¹ prywat-n¹ lecznicê, zabiegaj¹c¹ o taki kontrakt z NFZ,by mieli do niej tak¿e dostêp pacjenci �rednio-zamo¿ni! (obok bogatych naturalnie). Z innychciekawostek wypada wymieniæ stan agonalnySzpitala Okulistycznego w Witkowicach, za-miast 2000 operacji zeza rocznie pacjenci le-czeni bêd¹ w Scanmedzie (po 2500 z³) oczywi-�cie tylko ci, których na ten wydatek staæ. ̄ ycz-liwy Scanmed szuka banku, który udzieli³bybiedniejszym kredytu. Po Witkowicach kolej naKobierzyn. Tu tak¿e teren jest bardzo atrakcyj-ny dla developerów i bieda tylko w tym, ¿e ca-³o�æ Szpitala to zabytek. Ale �sonda¿owy� au-dyt ju¿ przeprowadzono.

Page 7: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

7

77777CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

SZPA

LTY P

REZ

ESA

Szanowne Koleżankii Szanowni Koledzy!

Jak Państwo być może pamiętacie, pisałem,że mam nadzieję na powrót normalności, żenigdy nie byliśmy tak jej blisko, że powiało opty-mizmem. A tu znowu nic. Przez pół roku resortzdrowia nie przystąpił do rozwiązywania żad-nego istotnego problemu ochrony zdrowia.Nadal pobrzmiewają hasła i dominują działa-nia pozorne. Nadal wydobywa się pomysłyz kapelusza. Nadal trwa miotanie się przy roz-wiązywaniu doraźnych problemów, zamiaststworzenia programu dojścia do normalności.Nic nie zrobiono w sprawie systemu specjaliza-cji, nic nie zrobiono w kwestii kształcenia kadrmedycznych, nic się nie dzieje w sprawie wyce-ny świadczeń.

Straciłem nadzieję, że będzie lepiej. Zaczy-nam także tracić wiarę w sens pisania, opraco-wywania stanowisk Izby, przesyłania i przeka-zywania opinii, które idą do kosza. Przy takimstylu kierowania ochroną zdrowia musi dojśćdo jej upadku. Nikt nie chce pozwolić nam naspokojną pracę. W ogóle przydałyby się ze dwalata bez reform i prób wprowadzania w życieidiotycznych pomysłów w rodzaju znakowanychrecept ze znakami wodnymi. Jeśli obecne są złe,to wszelkie dotychczasowe zmiany we wzorachrecept i ich treści (a było ich sporo) stanowiłyradosną twórczość i nie dały żadnego zamie-rzonego efektu. Najoczywistsze rozwiązanieproblemu, jakim jest kontrola pacjentów nieprzychodzi nikomu do głowy. Ale komu możecoś przyjść do głowy, jeżeli kompetencja pra-cowników resortu jest taka, jak zamieszczonyponiżej adres na zaproszeniu z Gabinetu Poli-tycznego Ministra Zdrowia. . . . . „Pan mgr med. Je-rzy...., przewodniczący Okręgowej Rady Le-karskiej...”

Gdybyż to jeszcze pochodziło z jakiegośministerstwa świeżego powietrza czy rybołów-

stwa śródlądowego. ALE TO Z MINISTERSTWAZDROWIA!!!

Litość i trwoga.Ale czego można się spodziewać po takim

gabinecie politycznym, jeżeli 26-letni doradcaministra zdrowia, przez ostatnie dwa lata byłzatrudniony dorywczo w klubie Copacabanaw Sopocie, nie wiadomo tylko, w jakim charak-terze.

Pod poniższym adresem internetowym:http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=m111111&ms=&ml=pl&mi=&mx=0&mt=&my=0&ma=05787

możecie Państwo zapoznać się ze składemtego gabinetu i kompetencjami ludzi tam pra-cujących. Naprawdę warto zaglądnąć!

Nie będę się rozwodził nad wizytą Pani Mi-nister w Krakowie. Jedynym jej rezultatem po-zostaje fakt, że młodzi lekarze sami powie-dzieli, co myślą o pomyśle zniesienia staży po-dyplomowych, który zapewne miał być gestemzjednującym ministerstwu ich sympatię. Zawie-dli, chcą stażu.

Jednego tylko jestem pewien: jeżeli nie zmie-ni się trwający od lat styl pracy MinisterstwaZdrowia to będzie coraz gorzej.

Kilka miesięcy temu informowałem Państwa,że z inicjatywy naszej Izby powstaje Karta PrawLekarza i że jej opracowania podjęła się Stu-dencka Poradnia Prawa Medycznego. Dzisiajz przyjemnością mogę Państwa poinformować,że prace nad tym dokumentem w zasadzie do-biegły końca i pierwsza jego wersja jest jużw naszych rękach. Za wkład pracy w opraco-wanie tego dokumentu serdecznie dziękuję p.mgr. Marcinowi Mikosowi, Koleżankom i Kole-gom ze Studenckiej Poradni Prawa Medyczne-go, wreszcie Stowarzyszeniu Prawa Medyczne-go – patronowi tego przedsięwzięcia. Mamnadzieję, że w najbliższym numerze naszej „Ga-zety” będzie można ten dokument przedstawić.

A co słychać na naszym terenie?Nadal brak zabezpieczenia województwa

w dyżury okulistyczne, co w blisko milionowejaglomeracji, jaką jest Kraków, będący dodat-kowo siedzibą wiodącej w Polsce uczelni me-dycznej, musi budzić zdumienie ale i oburzenienieudolnością osób odpowiedzialnych za zabez-pieczenie medyczne mieszkańców naszego re-

Page 8: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

8

88888 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Rozmaitościprzedwakacyjne

Jest połowa maja, kilka tygodni po Okręgo-wym Zjeździe Sprawozdawczo-Wyborczym.Tym razem obyło się bez nerwowych chwilw kwestii quorum, co nie znaczy, że frekwen-cja była porywająca (przybyło kilkanaście osóbponad wymagane 50%!!!). W porównaniuz innymi Izbami i tak było nienajgorzej (w paruIzbach brakło quorum). Myślę, że Koleżankii Koledzy będący delegatami, a nieobecni na2-3 kolejnych Zjazdach (są tacy!) powinni przednastępnymi wyborami uderzyć się w piersi i niekandydować. Jedna z uchwał Zjazdu dotyczyzresztą tej kwestii i w pełni popieram intencjewnioskodawcy (dr M. Zasadny).

Zjazd zorganizowany w hotelu Witek kosz-tował Izbę blisko 30 procent taniej niż w auliAWF, a obiekt – myślę – mimo względnej urodyspełnił oczekiwania Koleżanek i Kolegów. Pra-gnę w tym miejscu podziękować pracownikomBiura OIL, którzy pomagali przy organizacji Zjaz-du, to między innymi dzięki nim wszystko od-było się sprawnie i zgodnie z programem.

Jeszcze parę tygodni i rozpoczną się waka-cje. Chcę w tym miejscu przeprosić wszystkich,dla których zabrakło miejsc w hotelu Vlassisw Stomio (Grecja). Grupa stałych bywalców ro-śnie z roku na rok, a miejsc niestety nie przyby-wa. W tym roku w ciągu pierwszych 10 dni

przyjmowania rezerwacji (marzec) wyczerpałasię cała pula apartamentów. Brakło miejsc na-wet na czerwiec i wrzesień, z czym nie byłoproblemu w poprzednich latach!!! Rozważa-my rozmowy z jakimś innym hotelem w pobli-żu, by w przyszłym roku umożliwić wyjazd doGrecji większej liczbie osób.

W lipcu odbędą się w Niemczech coroczne-sportowe Światowe Igrzyska Lekarzy. KomisjaKultury, Sportu i Rekreacji NRL w Warszawiewspółfinansuje wyjazd zbiorowy na Igrzyska(autokar). Są jeszcze wolne miejsca. Proszęo ewentualne zgłoszenia telefoniczne na mójnr telefonu: 607 240 938. Trzymamy kciuki i mamynadzieję na kolejne medale z Igrzysk Światowychzdobyte lekarzy członków OIL Kraków.

Kontynuując informacje dla lekarzy sportow-ców, ponawiam prośbę o zgłaszanie się osóbstartujących w sportowych imprezach lekarskichrangi ogólnopolskiej do Biura Izby (po uprzed-nim uzgodnieniu telefonicznym terminu wizy-ty) celem odbioru strojów sportowych z logoOIL Kraków. Dotychczas wydałem niespełna30 sztuk tj. 1/3 kostiumów przygotowanych dowydania.

Kończąc pozdrawiam Koleżanki i Kolegów,życząc udanych i słonecznych wakacji!

Sekretarz ORLdr n. med. Jacek Tętnowski

gionu. Pogarsza się także opieka w zakresieSOR-ów. Tylko tak dalej.

Z przyjemnością natomiast chciałem Pań-stwa poinformować, że Wojewoda Małopolskip. Jerzy Miller odpowiedział na nasze uwagidotyczące kształcenia specjalistów. Kolejne spo-tkanie w tej sprawie odbędzie się 12 czerwca.Może przynajmniej na naszym podwórku udasię częściowo problem rozwiązać.

W ostatnim numerze „Gazety Lekarskiej”przedrukowano Europejską Kartę Praw Pacjen-

ta. I w niej, podobnie jak w projektowanej Pol-skiej Karcie, jasno widać że na przestrzeganiepraw pacjenta my czyli lekarze mamy wpływniewielki. Zależy to przede wszystkim od orga-nizatorów ochrony zdrowia, od dyrektorówzakładów i od Narodowego Funduszu Zdrowia,a najmniej od nas, choć wszyscy usiłują to wmó-wić społeczeństwu i nam także.

dr n. med. Jerzy Friedigerdr n. med. Jerzy Friedigerdr n. med. Jerzy Friedigerdr n. med. Jerzy Friedigerdr n. med. Jerzy Friediger

SEKRETARZ ORL INFORMUJE...

Page 9: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

9

99999CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

I. ZOZ-y w Małopolsce– dane podstawowe

Wg danych GUS, w 2006 roku ambulato-ryjn¹ opiekê zdrowotn¹ w województwie ma-³opolskim zapewnia³y 1184 przychodnie, o�rod-ki zdrowia i poradnie, w tym 907 to NZOZ-y,a 227 to zak³ady publiczne. Te ostatnie znajdo-wa³y siê g³ównie we wsiach i niewielkich miej-scowo�ciach, gdzie chêæ do przekszta³ceñ by³aumiarkowana.

Natomiast wg Ma³opolskiego Oddzia³uNFZ, w styczniu 2008 roku zakontraktowanychby³o 446 placówek podstawowej opieki zdro-wotnej, spo�ród których 100 stanowi³y placów-ki publiczne, a pozosta³e 346 � niepubliczne(w tym NZOZ-y oraz prywatne i grupowe prak-tyki). Ró¿nice w ilo�ci kontraktów, a rzeczy-wist¹ ilo�ci¹ placówek (przychodni, o�rodkówzdrowia itp.) znajduj¹cych siê w regionie wy-nika³y z faktu, ¿e wiele przychodni zawi¹za³opo prostu wspólne organizmy ekonomiczne,s³u¿¹ce do negocjacji z NFZ, do prowadzeniasprawozdawczo�ci dla Funduszu i spe³nianiainnych obowi¹zków wobec p³atnika. Tenden-cje do konsolidacji NZOZ-ów s¹ zreszt¹ corazbardziej widoczne. Warto te¿ dodaæ, ¿e w Kra-

Podstawowa opieka zdrowotna, a ściślej lekarze w niej zatrudnieni, tonasza zawodowa wizytówka. W końcu dorosły człowiek trafia do szpitalaczy specjalisty nie tak znowu często.

Problemy lekarzy pierwszego kontaktu, zatrudnionych w tzw. ambulato-ryjnej opiece, są zazwyczaj odsuwane na plan dalszy, wobec napięć wystę-pujących w szpitalach. Są oni zresztą rozproszeni, nie mają żadnej reprezen-tacji poza Izbą, ich finanse reguluje jednolita stawka kapitacyjna – władzauważa więc, podobnie jak media, że nie ma się tu czym szczególnie zajmować.

Tymczasem chaos panujący w systemie dotarł i tutaj, niekiedy oczywistewydawałoby się regulacje zostały zaniechane, ciężary rozbuchanej sprawoz-dawczości dla NFZ nie ominęły podstawowej opieki zdrowotnej, filozofianiewiary w uczciwość przeciętnego lekarza przeniosła się na regulacje prawne– napięć jest sporo.

I o nich ten raport na przykładzie Małopolski*)

Podstawowa opieka zdrowotnaPróba raportu

kowie nie mamy ju¿ przychodni publicznych,poniewa¿ wszystkie uleg³y przekszta³ceniuw NZOZ-y.

Ale mniejsza o strukturê w³asno�ci sieci poz,interesuje nas raczej, czy jest ona wystarczaj¹-ca? Ma³opolska, wed³ug danych opublikowa-nych w biuletynie statystycznym Centrum Sys-temów Informacyjnych Ochrony Zdrowia, podwzglêdem ilo�ci zatrudnionych lekarzy pozznajdowa³a siê na czwartym miejscu (za woj.mazowieckim, �l¹skim i ³ódzkim), ale jak siêto nasycenie mia³o do liczby mieszkañców,CSIOZ nie ujmowa³o. Wiadomo jedynie, ¿enasycenie placówkami poz w Krakowie, Tar-nowie i powiecie krakowskim by³o nieporów-nywalnie wy¿sze ni¿ w powiecie miechowskim,suskim czy proszowickim. Ale te¿ rzadsze jestw tych powiatach zaludnienie.

Niestety, Ministerstwo Zdrowia nieopracowa³o dot¹d wska�ników informu-j¹cych, ilu lekarzy i jakiej specjalno�cipowinno przypadaæ na okre�lon¹ popula-cjê mieszkañców. Takich badañ, ani nawetsymulacji w Polsce siê nie prowadzi.

ANALIZY SYSTEMOWE

Page 10: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

10

1010101010 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

II. Kadry medycznePrzyjmijmy zatem, ¿e mamy 1184 placów-

ki ambulatoryjnej opieki zdrowotnej w woje-wództwie, z czego 453 to wy³¹cznie placówkipoz i przyjrzyjmy siê ilo�ci lekarzy (rodzin-nych, internistów i pediatrów) zatrudnionychw poz.

Wg danych pochodz¹cych z Rejestru Leka-rzy, prowadzonego przez Izbê, w 2008 rokumieli�my w województwie 2 512 internistów,931 lekarzy medycyny rodzinnej oraz 1464 pe-diatrów. Gdzie pracuj¹, trudno powiedzieæ, boprzecie¿ nieprzerwanie trwa ruch kadrowy �ludzie zmieniaj¹ miejsca pracy, awansuj¹, wy-je¿d¿aj¹. Nadto interna jest przecie¿ punktemwyj�cia do dalszych specjalizacji szczegó³o-wych. Natomiast wg danych MCZP na koniec2006 roku w ca³ej opiece zdrowotnej zatrud-nionych by³o 917 lekarzy chorób wewnêtrz-nych, 569 lekarzy medycyny rodzinnej oraz 587pediatrów, dla których jednostka sprawozdaw-cza by³a g³ównym miejscem pracy.

Konkluduj¹c: ostatecznie nie wiemy, ilumamy lekarzy pracuj¹cych w podstawowejopiece zdrowotnej w Ma³opolsce. I mo¿emy siêbez tej wiedzy obej�æ.

Zajmiemy siê natomiast usytuowaniem le-karza poz w polskim systemie ochrony zdro-wia.

III. Jeden lekarz na 2750obywateli

Tak¹ normê, a �ci�lej jej górny limit okre�laZarz¹dzenie Prezesa NFZ z dnia 25 wrze�nia2007 roku, w sprawie liczby �wiadczeniobior-ców objêtych opiek¹ jednego lekarza poz.

� �Z normy tej wynika, i¿ �rednio dzienniepowinno byæ przyjêtych ok. 25 pacjentów, nielicz¹c wizyt domowych� � mówi dr TomaszWalasek, szef NZOZ Kraków-Po³udnie przyul. Szwedzkiej. Tymczasem kieruj¹ca podle-g³ym mu o�rodkiem poz w Kurdwanowie No-wym, dr Ewa Hydzik mówi, ¿e lekarze o�rod-ka przyjmuj¹ �rednio 700 do 800 pacjentówmiesiêcznie, co dzielone przez 25 dni roboczych

w miesi¹cu daje �redni¹ 37 osób dziennie.W okresach jesienno-zimowych liczby te s¹jeszcze wy¿sze � dochodz¹ nawet do 60 osóbna dzieñ.

Z roku na rok, ta liczba systematyczniewzrasta. �W 2003 roku na 2 tys. zaoptowanychobywateli przypada³o rocznie 6 tys. porad;w 2005 r. � 7 tys. porad; w 2007 r. � 10 tys.porad; tylko w styczniu i lutym 2008 � na 2 tys.zaoptowanych � udzielono ju¿ 2 500 porad� �tak wygl¹daj¹ statystyczne dane jednej z przy-chodni, które na portalu �Medycyny Praktycz-nej� poda³ jeden z u¿ytkowników.

Przyczyna takiego stanu rzeczy nie tkwi wy-³¹cznie w starzeniu siê spo³eczeñstwa, choæ tegofaktu nie mo¿na bagatelizowaæ.

Im wiêcej jest ludzi w podesz³ym wie-ku w danym rejonie, tym liczba wizytu lekarzy ro�nie. Dzia³a tu jednak kilkadalszych czynników. Najbardziej winnes¹ przyzwyczajenia niektórych pacjen-tów, dla których wizyta u lekarza sta-nowi towarzysk¹ formê spêdzania wol-nego czasu (tzw. �stali bywalcy�).

Nie ma tygodnia, by nie zapisali siê do le-karza, spragnieni zainteresowania swoim zdro-wiem. Swoje robi te¿ biurokracja NFZ, zmu-szaj¹ca pacjentów do ekstra wizyt po receptêczy skierowanie do specjalisty. Wyrazi�cie ob-na¿y³y ca³e to zjawisko skutki wprowadzeniaw Czechach drobnych op³at (ok. 4 z³) za wizy-tê u lekarza poz. W trzy miesi¹ce po jej wpro-wadzeniu, liczba wizyt u lekarza pierwszegokontaktu spad³a o 36 proc. (!!!) Czy jednak tatendencja utrzyma siê? � bêdzie wiadomo poroku.

Za takim rozwi¹zaniem opowiedzia³ siê te¿w Polsce tzw. �bia³y szczyt�, maj¹c na wzglê-dzie ewentualny dodatkowy strumieñ pieniêdzydo systemu (�zysk� z tego tytu³u w Czechachby³ umiarkowany, przeliczeniu na z³otówki ok.800 mln). Natomiast w s z y s c y lekarze poz,z którymi rozmawiali�my, zgodnie akcentowa-li szansê poprawy jako�ci us³ug medycznych,

ANALIZY SYSTEMOWE

Page 11: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

11

1111111111CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

wynikaj¹c¹ z automatycznego spadku liczby pa-cjentów i mo¿liwo�ci po�wiêcenia choremuznacznie wiêkszej ilo�ci czasu. Niestety, mimozgody uczestników �szczytu�, a nawet czê�ciorganizacji reprezentujacych interesy pacjen-tów, premier osobi�cie zablokowa³ ten pomys³.Mo¿na chyba bez ryzyka b³êdu powiedzieæ, ¿ez obawy przed spadkiem wska�ników poparciadla Platformy Obywatelskiej. Sic!

Jest jednak tak¿e inna �cie¿ka popra-wy jako�ci us³ug. Dr Bogumi³a Gizakierowniczka NZOZ-u przy ul. Esteryw Krakowie twierdzi, ¿e na Zachodzieliczba osób zaoptowanych do jednego le-karza nie przekracza 1500. Jednak przypolskim systemie finansowania, mówidr Giza, taka liczba zaoptowanych niepozwoli³aby pokryæ kosztów utrzymaniaplacówki poz.

Normy te oczywi�cie nieco inaczej wygl¹-daj¹ w przypadku lekarzy pediatrów � ustalonagórna granica zaoptowanych to 1200 dzieci, po-niewa¿ z regu³y wymagaj¹ one wiêcej uwagii czasu ni¿ doro�li pacjenci.

IV. Stawka kapitacyjnaW 2008 roku NFZ podniós³ wysoko�æ staw-

ki kapitacyjnej z 76,80 z³ (w grudniu 2007) do81 z³ (co przek³ada siê na 6,75 z³ miesiêcznie)dla ubezpieczonych w wieku 20-65 lat. Dladzieci do lat 6 stawka wynosi 129,60 z³ rocznie(10,80 z³ na miesi¹c); dla m³odzie¿y miêdzy7 a 19 rokiem ¿ycia � 96,36 z³ (8,03 z³ mie-siêcznie), wreszcie dla seniorów powy¿ej 65 r.¿.� 141,72 z³ (11,81 z³ na miesi¹c).

Co nale¿y pokryæ ze stawki? Dr Ma³gorza-ta Radwan-Ballada, dyrektor NZOZ w Proko-cimiu przy ul. Teligi wylicza starannie: czynsz,koszty utrzymania obiektu, a wiêc sprz¹tanie,wywóz �mieci i utylizacjê odpadów, ochronêbudynku, media � wodê, gaz, energiê elektrycz-n¹, laboratoria analityczne, aparaturê diagno-styczn¹ i analityczn¹, materia³y sanitarne i opa-trunkowe, koszty administracyjne, portoria, te-

lefony, p³ace � lekarzy, pielêgniarek, rejestra-torek, ksiêgowo�ci, obs³ugi kadrowej i infor-matycznej (wci¹¿ rosn¹cej), ubezpieczenia,transport, druk recept. To oczywi�cie niewszystko. Ze stawki kapitacyjnej trzeba te¿pokryæ koszty badañ diagnostycznych pacjen-tów, o których zakres trwa niekoñcz¹cy siê spór,tak ze specjalistami (AOS), jak i ze szpitalami.Trzeba te¿ sfinansowaæ z niej koszt tzw. opiekica³odobowej, najczê�ciej zlecanej na zewn¹trzwyspecjalizowanym placówkom.

Pozornie znacz¹cy wzrost stawki kapitacyj-nej poch³onê³y w koñcu 2007 roku podwy¿kip³ac. Do ich wyp³acenia szefowie placówek pozzobowi¹zani zostali ustawowo, przy czym, jakmówi dr Walasek, pieni¹dze na ten cel nie zo-sta³y ujête w nowej, zwiêkszonej w stosunkudo 2007 roku stawce kapitacyjnej i kwota tamo¿e byæ dochodzona s¹downie przez odwa¿-niejszych �wiadczeniodawców.

Nie sposób wiêc pogodziæ siê z tez¹,¿e wzrost nak³adów NFZ na podstawo-w¹ opiekê zdrowotn¹ poprawi³ jej ja-ko�æ. Wrêcz odwrotnie, wzrost kosztówmediów, ubezpieczeñ i innych us³ug ze-wnêtrznych plus wzrost wynagrodzeñ,praktycznie obni¿y³ nak³ady na samo le-czenie.

¯eby zamkn¹æ temat nak³adów finansowychna podstawow¹ opiekê zdrowotn¹ w Ma³opol-sce, wg symulacji oddzia³u wojewódzkiegoNFZ z kwietnia 2008 roku, wynios¹ one 11,98proc. bud¿etu, co w przeliczeniu na z³otówkioznacza 449,5 mln z³. Dla porównania, lecz-nictwo szpitalne poch³onie 44,9 proc. bud¿etu,ambulatoryjna opieka specjalistyczna 7,5 proc.,stomatologia niespe³na 2,5 proc., za� refunda-cja leków � ponad 17 procent. Ta ostatnia po-zycja acz wysoka, charakteryzuje siê w³asn¹specyfik¹. Z jednej strony s³yszymy bowiemo ludziach nie realizuj¹cych recept ze wzglêduna ceny leków, ale z drugiej doskonale znamyzjawisko chomikowania leków przez pacjentównajstarszej generacji.

ANALIZY SYSTEMOWE

Page 12: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

12

1212121212 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

V. Problemy lekarzy poz

Na tle ca³o�ci polskiego systemu ochronyzdrowia, struktura poz jest stosunkowo przej-rzysta. Napiêcia wystêpuj¹ na styku z ambula-toryjn¹ opiek¹ specjalistyczn¹ oraz ze szpitala-mi. Oczywi�cie odrêbny rozdzia³ bêdziemy mu-sieli po�wiêciæ relacjom z NFZ.

Kieruj¹c pacjenta do specjalisty, lekarz pozpowinien wyposa¿yæ go w pewne podstawowebadania. Natomiast dalsza diagnostyka le¿yw gestii lekarza specjalisty. Ci jednak czêstoodsy³aj¹ pacjentów do lekarzy pierwszego kon-taktu, przerzucaj¹c na nich ciê¿ar sfinansowa-nia dodatkowych badañ. Sprawa nie jest baga-telna, bo chodzi o pieni¹dze. W dodatku spe-cjali�ci nie maj¹ w zwyczaju zwrotnego prze-kazywania lekarzom poz wyników swojej dia-gnozy. Dosz³o na tym tle do powa¿nego kon-fliktu, który zaostrzy³ NFZ, wprowadzaj¹c odstycznia br. rygor ograniczaj¹cy lekarzom pozprawo do wystawiania recept przewlekle cho-rym (typu �P�).

Z zapisu Zarz¹dzenia nr 69 Prezesa NFZz 25 wrze�nia 2007 (za³. nr 8 do umowy POZ,pkt. 4 i pkt.5) niezbyt czytelnie wynika, ¿e le-karz poz (od 1 stycznia 2008) nim wystawi re-ceptê �P�, winien posiadaæ w dokumentacjipacjenta opiniê specjalisty o �rozpoznaniu, spo-sobie leczenia, rokowaniu i ordynowanych le-kach, w tym czasokresie ich stosowania i daw-kowania oraz wyznaczonych wizytach kontro-lnych�. Bez takiej opinii, zawartej w dokumen-tacji medycznej pacjenta, lekarz poz nie jestuprawniony do wystawienia tego typu recepty.Gdyby rzecz w zarz¹dzeniu NFZ by³a ujêta odokre�lonego terminu, np. od 1 stycznia 2008,nie by³oby problemu. Tak siê jednak nie sta³o.St¹d pojawi³a siê interpretacja, w ramach którejlekarz od lat prowadz¹cy chorego na np. astmê,cukrzycê, padaczkê czy jaskrê, utraci³ prawo wy-stawienia mu recepty �P�, pok¹d chory nie przed-³o¿y opinii specjalisty. Ba, wystawienie takiej re-cepty mo¿e byæ karane � lekarz poz z w³asnej kie-szeni ma pokryæ ró¿nicê cenow¹ miêdzy refun-dowanym, a pe³nop³atnym lekiem.

Zacz¹³ siê wiêc �cyrk� polegaj¹cy nawysy³aniu leczonych od lat pacjentówchorych przewlekle na wizytê do i takprzeci¹¿onych specjalistów. Kolejka donich mo¿e byæ d³u¿sza ni¿ termin poda-nia leku. Ci pacjenci, to czêsto ludzie ob-³o¿nie chorzy. Na co komu ten galimatias?

Nawiasem mówi¹c, tak¿e pediatrom z pozNFZ ograniczy³ prawo do zlecania niektórychbadañ specjalistycznych, tyle ¿e w inny spo-sób. I tak np., jak podaje dr Irena Löwenhoff,kierowniczka Poradni dla Dzieci w NZOZ Kra-ków-Po³udnie przy ul. Szwedzkiej, Fundusz nierefunduje badañ bakteriologicznych ka³u, kosz-tów USG stawów biodrowych u dzieci ani USGcentralnego systemu nerwowego. Zamiast tegopacjent miesi¹cami musi czekaæ na wizytêu specjalisty, a ryzyko nasilenia siê ewentual-nej choroby pog³êbia siê z dnia na dzieñ. O ilena terenie województwa znajduje siê sporo ga-binetów alergologicznych, o tyle kilkumiesiêcz-ne terminy oczekiwania do neurologa, nefrolo-ga czy ortopedy utrudniaj¹ leczenie ma³ych pa-cjentów�.

Lekarze nie kryj¹ irytacji. �To jest ograni-czenie przez p³atnika prawa wykonywania za-wodu� � mówi¹. �Praktycznie jest to uznaniewieloletniej niekiedy dokumentacji lekarskiejpacjenta za makulaturê�. Dr Ma³gorzataRadwan-Ballada uwa¿a, ¿e to po�redni skutekmonopolu NFZ.

Przedstawicielki Funduszu w rozmowiez nami stanê³y na stanowisku, ¿e przepis obo-wi¹zuje tylko nowych przewlekle chorych, od1 stycznia 2008 roku. Ale z zapisu rozporz¹-dzenia wynika, ¿e �w dokumentacji medycznejmusi siê znajdowaæ �informacja której zakres�opisali�my powy¿ej i ¿adnej daty nie ma!

� Poza tym � mówi dr Tomasz Walasek �do�wiadczenie uczy ¿e od Ma³opolskiego Od-dzia³u NFZ mo¿na wyegzekwowaæ wy³¹cznieto, co zosta³o potwierdzone na pi�mie i to podwarunkiem ¿e Fundusz nagle nie zmieni inter-pretacji pisemnych ustaleñ. Deklaracje ustne niemaj¹ praktycznego znaczenia.

ANALIZY SYSTEMOWE

Page 13: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

13

1313131313CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Sztuczne generowanie kolejek, cynicznieuzasadnianych dobrem pacjenta, wywo³uje te¿kolejny zapis dotycz¹cy ograniczenia niektó-rym grupom specjalistów liczby pacjentów doczterech, których wolno przyj¹æ na godzinê.�Czemu nie jednego? Czy chodzi faktycznieo dobro pacjenta � pyta dr Walasek, czy o ogra-niczenie ilo�ci �wiadczeñ, czyli o zaoszczêdze-nie wydatków?�.

VI. Lekarze POZ a szpitaleDrugie pole konfliktu rozpo�ciera siê miê-

dzy lekarzami poz a szpitalami, o przeprowa-dzenie badañ przedzabiegowych.

Teoretycznie lekarz poz kieruj¹c pacjenta doszpitala wyposa¿a go w podstawowe badaniadiagnostyczne, analityczne i obrazowe, np. rtgstawów, czaszki, usg jamy brzusznej, które uza-sadniaj¹ potrzebê zabiegu. Natomiast szpital po-winien je sobie uzupe³niæ badaniami, które uznaza stosowne. Lekarz poz nie jest zreszt¹ zobo-wi¹zany, do finansowania badañ grupy krwi,usg prostaty, PSA, tarczycy, echa serca � ma³otego nie jest uprawniony do ich zlecania.Szpitale jednak usi³uj¹ zepchn¹æ je na lekarzapoz obni¿aj¹c swoje koszty. Ma³o tego, w trak-cie oczekiwania na operacjê, trwaj¹cego nie-kiedy 2-3 miesi¹ce, tak¿e wykonane na kosztlekarza poz badania podstawowe siê dezaktu-alizuj¹. Szpital staje na stanowisku, ¿e nale¿¹one do lekarza poz, a ten z kolei stoi na stano-wisku, ¿e ju¿ je wykona³ i nie bêdzie finanso-wa³ ich ponownie. Podobne jak w przypadkubadañ specjalistycznych wzajemne �odbijaniepi³eczki� odbywa siê w przypadku finansowa-nia kosztów transportu medycznego � z domuna zabieg i do domu po operacji. Czêsto zdarzasiê, ¿e szpitale odsy³aj¹ chorych do lekarzy poz,by ci wystawili im skierowanie na transport.Tymczasem, jak mówi dr Bogumi³a Giza, to pla-cówka, która akurat leczy pacjenta, powinnawskazaæ konkretnego przewo�nika i pokryækoszty transportu.

Przepychanie kosztów wymaga klarownejwyk³adni prawnej, a jej po prostu nie ma choætrudno zaprzeczyæ ¿e nowe rozporz¹dzenie obo-

wi¹zuj¹ce od 1 stycznia 2008 jest prób¹ upo-rz¹dkowania tej kwestii.

VII. Opieka całodobowai wizyty domowe

Kolejnym k³opotliwym problemem lekarzypoz jest opieka ca³odobowa i wizyty domowe.Tê pierwsz¹ przychodnie poz zlecaj¹ zazwyczajPogotowiu, godz¹c siê na pomniejszenie przy-s³uguj¹cej im stawki o okre�lony procent.Tak siê dzieje w NZOZ przy ul. Teligi w Pro-kocimiu, której s¹siadem jest stacja pogotowia.Dla odmiany np. NZOZ Kraków-Po³udnie, sku-piaj¹cy w swych strukturach 11 przychodnii obejmuj¹cy swym zasiêgiem ok. 100 tys.pacjentów, uruchomi³ od godziny 18 00 do8 00 co� na kszta³t w³asnego pogotowia, obs³u-guj¹cego pacjentów zaoptowanych u siebie,a wymagaj¹cych w tych godzinach dora�nej po-mocy lekarskiej.

Pozosta³ym pacjentom pozostaj¹ SOR-y,z którymi trwa kolejny konflikt. Szpitale uwa-¿aj¹, ¿e lekarze poz odsy³aj¹ pacjentów do SOR-ów masowo, wcale nie wnikaj¹c w charakterschorzeñ, którymi w l¿ejszych przypadkach po-winni zaj¹æ siê sami. Na dowód szpitale przy-taczaj¹ dane statystyczne dotycz¹ce masowegowzrostu ilo�ci pacjentów zg³aszaj¹cych siê doSOR-ów z lekkimi dolegliwo�ciami, sugeruj¹c¿e nap³yw ten jest skutkiem polityki lekarzypoz, którzy ich tu kieruj¹, natomiast lekarze pozzaprzeczaj¹ temu stanowczo.

Obie strony nie doceniaj¹ inteligen-cji pacjentów, którzy zorientowali siê, ¿eSOR-y to jedyne miejsce, w którymmog¹ siê dostaæ do lekarza natychmiast,bez skierowania, a w dodatku najpraw-dopodobniej zostan¹ im tam od rêki wy-konane badania specjalistyczne, na któ-re gdzie indziej trzeba czekaæ.

Natomiast gdy do poradni (i to w pi¹tkowepopo³udnie) ustawiaj¹ siê pacjenci z ostrymprzypadkiem internistycznym czy kardiologicz-nym, od razu wysy³ani musz¹ byæ do szpitali.

ANALIZY SYSTEMOWE

Page 14: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

14

1414141414 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Jednak na ten aspekt, jak mówi dr Bogumi³aGiza, nie mo¿na narzekaæ. � �W tej kwestiiwspó³pracujemy ze szpitalem im. J. Dietlai jeszcze nie zdarzy³o siê, by szpital odes³a³z kwitkiem skierowanego tam pacjenta, uzna-j¹c skierowanie za bezzasadne�.

Jak problem rozwi¹zaæ? � nie wiadomo.NFZ zani¿a stawki SOR-om, a szpitale sk³on-ne s¹ wrêcz do ich likwidacji, bo generuj¹ d³u-gi. Równocze�nie ryzyko odes³ania pacjenta dolekarza poz jest czêsto zbyt powa¿ne, zw³asz-cza gdy nie zosta³o dokonane rozpoznanie.

Drugi problem mianowicie wizyt domo-wych jest skomplikowany w inny sposób.Teoretycznie lekarz pierwszego kontaktu przyj-muje w przychodni 5 godzin, pozosta³y czaspracy 2 godziny 35 minut ma na wizyty. Je�lirejon jest zwarty, jak to ma miejsce w wypadkuNZOZ przy ul. Teligi w Prokocimiu, problemunie ma. Gdy jednak przychodnia poz obejmujebardziej rozleg³y teren, przyk³adem niech tubêdzie ta z Kurdwanowa obejmuj¹ca Sobonio-wice, Rajsko, Kurdwanów Stary, Wolê Duchac-k¹, Piaski Stare, Piaski Nowe, Osiedle Go³a�ka� o doj�ciu tam na piechotê nie ma mowy.

Trzeba dotrzeæ komunikacj¹ miejsk¹ lub sa-mochodem, ale przecie¿ nie wszyscy lekarze jemaj¹. Rycza³t miesiêczny na dojazdy jest wrêczhumorystyczny (110 z³), a i tak zale¿y od do-brej woli kierownika zak³adu � mówi dr Wala-sek. W efekcie z 2,5 godziny pracy robi siê4-5 godzin.

O detalu zwi¹zanym z formalnym zniesie-niem rejonów � pacjent ma przecie¿ prawowyboru lekarza � ju¿ nie wspominamy.Na szczê�cie dzia³a przyzwyczajenie i pacjencispoza rejonu s¹ stosunkowo nieliczni.

VIII. Lekarze rodzinniRozmawiaj¹c o kadrach w podstawowej

opiece zdrowotnej trudno przej�æ obok proble-mu kwalifikacji zawodowych lekarzy pierwsze-go kontaktu. W Polsce uporczywie lansowanyjest model obsadzenia poz lekarzami rodzinny-mi. Wystarczy spojrzeæ na statystykê przyzna-wanych dorocznie rezydentur, by zobaczyæ, ¿e

obejmuj¹ one blisko po³owê miejsc dla specja-lizuj¹cych siê lekarzy(!). Do tego silne lobby(Porozumienie Zielonogórskie, obsada kierow-nicza MZ i nie tylko) preferuj¹ce tê dyscyplinêposunê³o siê nawet do tego, by utrudniæ inter-nistom i pediatrom pracê w poz-ach (patrz usta-wa o �wiadczeniach opieki zdrowotnej finan-sowanych ze �rodków publicznych z 24 sierp-nia 2007 roku), która wrêcz eliminuje interni-stów i pediatrów z pracy w poz! Zachowali jejedynie ci, którzy wcze�niej w poz pracowali.Na szczê�cie nie mo¿na tej ustawy wcieliæw ¿ycie w pe³ni, bo nie ma jeszcze wystarcza-j¹cej ilo�ci lekarzy rodzinnych, ale proces na-sycania nimi podstawowej opieki zdrowotnejtrwa � i zaryzykujemy tu tezê � na szkodê ja-ko�ci polskiej opieki zdrowotnej.

To naprawdê truizm: rozwój medy-cyny poszed³ ju¿ tak daleko, ¿e lekarzy�do wszystkiego� nie sposób wykszta³ciæ.A ju¿ przedk³adanie lekarza rodzinnegoponad lekarza internistê, który ukoñczy³najtrudniejsz¹ bodaj specjalizacjê me-dyczn¹ jest skandalem!

Tyle ¿e uzyskanie specjalizacji z medycynyrodzinnej jest tañsze i krótsze (by³ nawet czastzw. krótkiej �cie¿ki, gdy wystarcza³o 6 mie-siêcy). Wadliwe rozpoznania, trafiaj¹ce m.in.do rzeczników odpowiedzialno�ci zawodowejw Izbach, obci¹¿aj¹ najczê�ciej tê w³a�nie spe-cjalno�æ. Wystarczy przejrzeæ programy kszta³-cenia lekarzy rodzinnych np. w zakresie chi-rurgii ogólnej czy ginekologii i po³o¿nictwa,a tak¿e porównaæ czas na nie przeznaczonyz oczekiwaniami nabycia przez nich pewnychumiejêtno�ci, by stwierdziæ jak dalece s¹ onenierealne, a nawet absurdalne. Dramatyczne sy-gna³y dochodz¹ np. od onkologów, tak¿e dzie-ciêcych. Mamy akurat pod rêk¹ pacjenta, u któ-rego guzek na skórze lekarz rodzinny leczy³ naj-pierw dermatologicznie, ma�ciami, potem skie-rowa³ go na chirurgiê plastyczn¹ do wyciêcia,i dopiero prywatna konsultacja u chirurga ogól-nego spowodowa³a badanie histopatologiczne,

ANALIZY SYSTEMOWE

Page 15: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

15

1515151515CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

które ujawni³o, ¿e mamy do czynienia z czer-niakiem.

¯eby nie by³o nieporozumieñ. Dalecy jeste-�my od atakowania ciê¿ko pracuj¹cych lekarzyrodzinnych, od kwestionowania ich dobrej woli,zapa³u, po�wiêcenia. Przedmiotem ataku jestwy³¹cznie system, który skazuje ich na rolêomnibusów, czyni¹c z nich poniek¹d ofiaryb³êdnych koncepcji.

Doktor Ma³gorzata Radwan-Ballada, dyrek-tor NZOZ przy ul. Teligi w Krakowie posiadadwie specjalizacje: pediatriê i medycynê rodzin-n¹. �Nie ma porównania, mówi. Poziom wie-dzy wyniesiony z ukoñczenia pediatrii jest nie-porównywalnie wy¿szy ni¿ z medycyny rodzin-nej. Gdy mam do wyboru zatrudnienie interni-sty b¹d� lekarza rodzinnego, w ogóle siê niewaham. Biorê internistê. Idziemy w b³êdnymkierunku kszta³towania podstawowej opieki.Nawet Wielka Brytania, gdzie siê ten kieruneknarodzi³, wycofuje siê z niego.� Potwierdzaj¹do pozostali nasi rozmówcy. �To krótka �cie¿-ka � mówi¹ lekarze. Czysty nonsens.� Naj-ostrzej problem definiuje szef NZOZ Kraków-Po³udnie, dr Tomasz Walasek: �Eliminacja le-karzy chorób wewnêtrznych i pediatrów z pra-cy w podstawowej opiece zdrowotnej to zamys³szkodliwy, nieodpowiedzialny, godz¹cy w ja-ko�æ opieki zdrowotnej, uderzaj¹cy wprostw pacjentów�. By pos³u¿yæ siê jeszcze autory-tetem z najwy¿szej pó³ki, dodamy i¿ wielokrot-nie wypowiada³ siê przeciw tej polityce m.in.prof. Andrzej Szczeklik.

W Ma³opolsce jeszcze nie odczuwamy takdrastycznie problemu lekarzy rodzinnych, in-terni�ci i pediatrzy stanowi¹ wyra�n¹ wiêk-szo�æ, ale przy takiej polityce � tylko do czasu.

IX. Podstawowa opiekazdrowotna a NFZ

Dla Narodowego Funduszu Zdrowia pod-stawowa opieka zdrowotna nie stanowi wiêk-szego problemu. Z bud¿etu NFZ idzie na poz,jak wspomnieli�my niespe³na 12 procent nak³a-dów. Stawka jest tu ujednolicona w ca³ym kra-ju, �rodowisko lekarzy poz jest rozproszone

i tylko Porozumienie Zielonogórskie, któremutrzeba tu oddaæ honor w tej kwestii, potrafi sku-tecznie upomnieæ siê o interesy lekarzy pierw-szego kontaktu.

Dla lekarzy poz sprawa siê jednak na pie-ni¹dzach nie koñczy.

Prawdziw¹ zmor¹ p³yn¹c¹ z NFZ jestjego wci¹¿ rosn¹ca biurokracja, napê-dzana modnym has³em �uszczelnianiasystemu�. Limit czasu, który lekarz pozmo¿e po�wiêciæ pacjentowi, wci¹¿ siêkurczy, na rzecz jego obowi¹zków admi-nistracyjnych. Natomiast pakiet danych,które menad¿erowie poz musz¹ przeka-zaæ do Funduszu wci¹¿ ro�nie.

�Gdy powstawa³ NZOZ Po³udnie � mówidyr. Walasek � a to by³o jeszcze w czasach kaschorych, wystarcza³ mi jeden informatyk.Teraz zatrudniam 8, a to wci¹¿ ma³o. Wci¹¿ na-rzuca siê nam nowe informatyczne zakresy spra-wozdawczo�ci�. O ich wzglêdnej warto�ci mó-wi³ na ostatnim XXIV Okrêgowym Zje�dzieLekarzy w Krakowie delegat dr Tomasz �liwiñ-ski. Oto fragment jego wyst¹pienia dotycz¹cyniekorzystnych dla �wiadczeniodawców prak-tyk w zakresie obowi¹zuj¹cej sprawozdawczo-�ci: �1) og³aszanie zmian w zasadach rozliczeñbez odpowiedniego vacatio legis; 2) wprowa-dzanie wielu istotnych zmian w zasadach roz-liczeñ z NFZ w trakcie trwania roku rozlicze-niowego; 3) brak dostosowania rozporz¹dzeñdo mo¿liwo�ci systemów informatycznych p³at-nika; 4) brak spójnej polityki w kwestii zakre-su i sposobu gromadzenia danych, ich przeka-zywania i przetwarzania przez poszczególneoddzia³y NFZ, obs³ugiwane przez ró¿ne firmy;5) brak jednolitego standardu eksportu danychdo NFZ; 6) nadal monopolistyczne pozycje firmobs³uguj¹cych NFZ, narzucaj¹cych swoje roz-wi¹zania technologiczne; 7) brak profesjonal-nego podej�cia ze strony p³atnika do procesumodernizacji i modyfikacji swoich systemówinformatycznych�. Wystarczy?

Raporty z codziennych wizyt pacjentów,z rozbiciem na charakter chorób, sporz¹dza siê

ANALIZY SYSTEMOWE

Page 16: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

16

1616161616 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

z ka¿dego dnia. Lekarze wypisuj¹ numery pe-sel i wertuj¹ indeksy, w których zapisane s¹ sta-tystyczne numery, zw³aszcza rzadszych chorób.Jak co� pomyl¹, gro¿¹ im kary, a nawet wstrzy-manie kontraktu. Potr¹cenia z pensji mo¿na do-�wiadczyæ, jak mówi dr Löwenhoff, nawet zabrak parafki na w³asnej piecz¹tce w kartotecepacjenta. � �Nasze relacje z Narodowym Fun-duszem Zdrowia ciê¿ko nazwaæ wspó³prac¹.NFZ bowiem ogranicza siê jedynie do zlecanianam nowych obowi¹zków i karania w przypad-ku ich niewykonania� � uwa¿a dr Giza. Po coto wszystko, skoro i tak obowi¹zuje stawkakapitacyjna. Nie ma równocze�nie ¿adnejinstancji odwo³awczej Sam Fundusz decyduje,kto ma racjê w sporach. To siê nazywa w jêzy-ku prawa niekonstytucyjn¹ nierówno�ci¹ pod-miotów. Wpada siê nawet na takie pomys³y, byNZOZ przewidzia³ ilo�æ godzin pracy lekarza,na 30 dni wprzód. A jak siê rozchoruje?

Prawdziwy cyrk, i to po raz kolejny, zafun-dowa³ Fundusz ostatnio z receptami. Ledwie siêwycofa³ z ich druku, choæ w zbiorowym zamó-wieniu by³o to niew¹tpliwie tañsze, ledwieNZOZ-y wydrukowa³y ich nowy wzór (na ma-kulaturê?), a tu pojawi³ siê nowy pomys³ drukurecept ze znakami wodnymi (z logo NFZ).Nie wiemy, czy nasza poligrafia podo³a inwen-cji NFZ, natomiast pomys³odawcom nie�mia³ozwracamy uwagê, ¿e nawet banknoty BankuUSA s¹ podrabiane.

A wszystko bierze siê z braku elemen-tarnego zaufania do uczciwo�ci lekarzatraktowanego in corpore jak przestêp-ca. Mówi¹c szczerze jako dziennikarze,poczuli�my siê w Funduszu podczas roz-mowy, trochê jak rzecznicy mafii, gdypróbowali�my broniæ lekarzy.

�I to siê nie zmieni � mówi dr M. Radwan-Ballada � pok¹d wszystko bêdzie scentralizo-wane w rêkach monopolistycznego p³atnika�.�A rozcz³onkowanie NFZ na oddzia³y, to tylkomydlenie oczu � dodaje dr Walasek � bo ko-

*) Przystêpuj¹c do próby raportu o podstawowej opiece zdro-wotnej w Ma³opolsce natrafili�my na trudne do przezwyciê-¿enia trudno�ci metodologiczne, p³yn¹ce z faktu prowadze-nia statystyk przez wiele instytucji, pos³uguj¹cych siê roz-mait¹ terminologi¹. Przyk³adem niech tu bêdzie próba usta-lenia hipotetycznej liczby zatrudnionych w podstawowejopiece zdrowotnej. Najbli¿szy prawdy jest Urz¹d Wojewo-dy, a �ci�lej w jego imieniu Ma³opolskie Centrum ZdrowiaPublicznego, które przedstawia tê liczbê kieruj¹c siê pod-stawowym miejscem zatrudnienia lekarza; z kolei podlega-j¹cy resortowi zdrowia internetowy �Portal Zak³adów Opie-ki Zdrowotnej� kieruje siê wytycznymi UE, ujmuj¹c ilo�æplacówek poz bez podania wielko�ci zatrudnienia lekarzy;trzecia z instytucji, czyli NFZ pos³uguje siê ilo�ci¹ kontrak-tów, zawartych ze �wiadczeniodawcami, co równie¿ nicze-go nie wyja�nia, bo te¿ nie ujmuje liczby zatrudnionych le-karzy; wreszcie izby lekarskie dwutorowo, z jednej stronyodnotowuj¹ w Rejestrze Lekarzy ich kwalifikacje formalne,z drugiej prowadz¹ rejestry praktyk indywidualnych i gru-powych, w których dominuj¹ specjali�ci ró¿nych dziedzinmedycyny, natomiast ci, którzy nas w tym wypadku intere-suj¹, a wiêc interni�ci, pediatrzy i lekarze rodzinni tych prak-tyk z regu³y nie prowadz¹.

Problemy metodologiczne rodzi równie¿ niejednolitenazewnictwo, p³ynno�æ form zatrudnienia, zmienno�æ struk-tur w³asno�ciowych, wreszcie sprawozdawczo�æ, wieczniemodyfikowana, zw³aszcza przez NFZ. Tak czy owak, posta-nowili�my zaryzykowaæ�

ANALIZY SYSTEMOWE

nieczni s¹ inni, konkurencyjni ubezpieczycie-le. Zreszt¹ jak to jest, ¿e wszêdzie brakuje pie-niêdzy na ochronê zdrowia, a Fundusz raportu-je ¿e ma 2 mld nadwy¿ki. Instytucja z gruntunon profit osi¹ga krociowe zyski. To nie doprzyjêcia.�

* * *Nasz raport o podstawowej opiece zdrowot-

nej koñczymy �wiadomi jego niedostatków.Zasygnalizowali�my jedynie z grubsza wa¿niej-sze problemy. Czy kto� zechce siê nim prze-j¹æ? � w¹tpimy. Ale to nie znaczy, ¿e bêdziemyprzechodziæ obok ca³ego tego kompleksu pro-blemów obojêtnie. Zdrowie, to zbyt wa¿na dzie-dzina, by pozostawiaæ j¹ wy³¹cznie w rêkachpolityków. Dlatego patrzeæ im trzeba na rêce.

Stefan Ciep³y

Marta Teska

Page 17: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

17

1717171717CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

I od tego spotkania, odbytego w �salonikubiznesu�, rozpoczynam tê relacjê. Jak poinformo-wa³a na wstêpie dr Janina Lankosz-Lauterbachz-ca przewodniczacego OSL, uczestniczka odby-tej niedawno narady sêdziów w Warszawie, no-welizacja ustawy o izbach, zawieraj¹ca w pro-jekcie m.in. nowy rejestr kar, wci¹¿ jest odk³ada-na. Idea wprowadzenia s¹dów polubownychw sporach miêdzy lekarzami, acz s³uszna, okazu-je siê trudna do wdro¿enia w praktyce, ze wzglê-du na do�æ powszechne zacietrzewienie stron.Orzeczenie Trybuna³u Konstytucyjnego w spra-wie art. 52 KEL, w praktyce sêdziowskiej w³a-

�ciwie niewiele zmienia, krytyka kolegów by³azawsze dopuszczalna.

Sêdziowie dyskutowali o przyczynach prze-wlekania siê spraw (w krakowskim OSL jest ich25 jeszcze z 2002 roku). G³ównym powodem jestrównoleg³y bieg tych samych spraw w s¹dachpowszechnych lub prokuraturach, którym prze-kazano dokumentacjê. Potem zastanawiali siê te¿nad celowo�ci¹ orzeczeñ s¹du korporacyjnego powyrokach s¹dowych, zwrócili tak¿e uwagê naprzyrost spraw, w których osoby skar¿¹ce siê nalekarzy posi³kuj¹ siê adwokatami, co wymaga�wzmocnienia� fachowego tak¿e sêdziów korpo-

Rzecznicy z sêdziami w WysowejW piêknej scenerii wzgórz Beskidu Niskiego, w Centrum Konferencyjno-Hotelowym

Glimar usytuowanym z dala od siedzib ludzkich, odby³o siê 30 maja doroczne spotkaniez�ców rzecznika odpowiedzialno�ci zawodowej OIL w Krakowie, po raz pierwszy z udzia-³em tak¿e sêdziów OSL.

Jak uprzednio, chodzi³o nie tylko o podziêkowanie pracuj¹cym spo³ecznie na rzeczsamorz¹du lekarzom, ale te¿ o przeprowadzenie szkolenia rzeczników i sêdziów orazwymianê do�wiadczeñ w warunkach wci¹¿ zmienianej legislacji. Program by³ wiêc in-tensywny i dr Ewie Mikoszy-Januszewicz, Okrêgowemu Rzecznikowi Odpowiedzialno-�ci Zawodowej z du¿ym trudem uda³o siê go przeprowadziæ w ca³o�ci. Sêdziowie nato-miast, pod batut¹ dr. Jana Kowalczyka, przewodnicz¹cego Okrêgowego S¹du Lekar-skiego rozpoczêli wymianê my�li w przeddzieñ, zaraz po zakwaterowaniu siê, ko³o go-dziny dwudziestej pierwszej.

OIL

Page 18: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

18

1818181818 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

racyjnych (A. Mazaraki). Nie³atwo te¿ ustaliæ isto-tê przewinienia, gdy¿ skargi s¹ niew³a�ciwie for-mu³owane (M. Pop³awska). Mamy 44 sêdziów,poinformowa³ dr Jan Kowalczyk, ale to tylkopozornie du¿o, bo ka¿da ze spraw � dla lekarzaobci¹¿onego obowi¹zkami zawodowymi i rodzin-nymi � to powa¿ny trud zwi¹zany z �ci¹ganiemdokumentacji, poznaniem akt, zdobyciem opiniibieg³ych, przes³uchaniem �wiadków, zorganizo-waniem rozpraw itp. W kwestii nowego rejestrukar pad³a propozycja by do³¹czyæ do nich obo-wi¹zek pracy spo³ecznej, np. na rzecz hospicjum(J. Ro�ciszewska). Mówiono te¿ o wyd³u¿onychdo 30 lat terminach przedawnieñ roszczeñ(M. Pop³awska), co wp³ynie na wzrost kosztówubezpieczeñ (D. Dziubina, któremu przy okazjisêdziowie podziêkowali za fachow¹ pomoc)i o pojawieniu siê spraw wnoszonych przez ro-dziców ma³ych, niekiedy g³êboko upo�ledzonychdzieci (J. Lankosz-Lauterbach).

* * *W³a�ciwie obrady rozpoczê³y siê jednak rano

w sobotê, od spotkania rzeczników i sêdziów

z p. Tomaszem Filarskim � Rzecznikiem PrawPacjenta MOW NFZ. W obszernym (ponad go-dzinê trwaj¹cym) standardowym wyk³adzie, ilu-strowanym multimedialnie, Rzecznik omówi³ in-deks spraw trafiaj¹cych na jego biurko � od skargna rejestratorki, po za¿alenia na terminy przyjêæu specjalisty czy w szpitalu, a wszystko to winalekarzy, których relacja z pacjentami � jego zda-niem � uleg³a odhumanizowaniu. M.in. nie infor-muj¹ pacjenta o stanie zdrowia, przyjmuj¹ narazpo kilku pacjentów, odmawiaj¹ przeprowadzeniawielu badañ diagnostycznych, laboratoryjnych lubwydania skierowañ do specjalisty, nie wydaj¹dokumentacji medycznej, nie wystawiaj¹ po¿¹-danych recept, ani skierowañ na bezp³atny trans-port. Nawet odpowiedzialno�æ za limitowanieprotez czy endoprotez, a tak¿e brak opieki ca³o-dobowej np. okulistycznej zosta³y przypisane le-karzom, a nie Funduszowi.

Nic wiêc dziwnego, ¿e po tak osobliwie zary-sowanej roli Rzecznika � nie tyle Praw Pacjentaco Funduszu � wybuch³a awantura. Teraz leka-rze odwrócili sytuacjê i zaczêli wytykaæ Fundu-szowi rozmaite nonsensy, a tych przecie¿ nie bra-kuje. Mówiono wiêc np. o nieuregulowaniu kwe-stii wystawiania aktów zgonu (dr E. Staszków,dr W. Groñ i dr M. Pop³awska), o absurdalnych wy-cenach niektórych �wiadczeñ, o niejasnych przepi-sach dotycz¹cych odp³atno�ci za czê�æ us³ug i pod-trzymywaniu fikcji dotycz¹cej powszechnej do-stêpno�ci �wiadczeñ (dr Samitowski), o skiero-waniach do sanatoriów � s³owem o wszystkim.

Rzecznik broni³ heroicznie Funduszu, a¿ w koñ-cu dr Ewa Mikosza-Januszewicz przerwa³a ów nu-¿¹cy spektakl. (ci¹g dalszy na str. 36)

OIL

Page 19: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

19

1919191919CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Aż 88% studentów medycyny opowiedzia−ło się przeciwko zniesieniu stażu podyplo−mowego, 42% po zdaniu LEP−u wybiera sięza granicę, by tam pracować w zawodzie,a 85% uważa, że termin publikowania listymiejsc specjalizacyjnych jest zbyt późny w sto−sunku do terminu kwalifikacji na specjaliza−cje. To niektóre z wyników badań, przepro−wadzonych w dniach 20 marca – 1 kwietniabr. przez Stowarzyszenie „Hipokrates” wśród274 studentów V i VI roku Wydziału Lekar−skiego CM UJ. Swoje poglądy, dotyczące ko−niecznych zmian w organizacji służby zdro−wia, młodzi lekarze przedstawili zaproszonymprzedstawicielom resortu zdrowia podczasXVII Ogólnopolskiej Konferencji MłodychLekarzy, która odbyła się w dniach 4−6 kwiet−nia br. w „Hotelu pod Wawelem” w Krako−wie. Minister zdrowia, dr Ewa Kopacz, mimowysłanego jej z dużym wyprzedzeniem za−proszenia, nie przybyła na Konferencję alereprezentował resort jeden z wiceministrów.

Dr Leszek Badacz, przewodniczący Komi−sji ds. Młodych Lekarzy przy ORL w Krako−wie (organizator spotkania), powitał zebra−nych gości, wyrażając nadzieję, że to młodzimedycy pomogą w końcu przekształcić służ−bę zdrowia w normalnie działający i zorgani−zowany system ochrony zdrowia. Wojciech

XVII Ogólnopolska Konferencja Młodych Lekarzy

Kozak, członek Zarządu Województwa Mało−polskiego ds. ochrony zdrowia zadeklarował,że postara się wprowadzić w życie wypraco−wane podczas Konferencji postulaty. Równiekrzepiącymi słowami powitał zebranychdr Andrzej Sośnierz, obecnie zastępca prze−wodniczącego sejmowej Komisji Zdrowia.Co prawda – zauważył – w Polsce nie mawyraźnych perspektyw dla systemu ochronyzdrowia, a są jedynie chaotycznie „wyrywa−ne” z budżetu kolejne pieniądze na ten cel,pochwalił jednak ideę Konferencji z nadzie−ją, że spośród zebranych na niej młodych me−dyków wyłoni się grono nowych, sensownychreformatorów systemu. O wypracowanie poro−zumienia ponad podziałami politycznymi ape−lował też dr Maciej Orzechowski, poseł sejmo−wej Komisji Zdrowia. Podobnie dr Jerzy Friedi−ger, przewodniczący ORL w Krakowie, postu−lował, aby wspólnymi siłami stworzyć programreform, który z powodzeniem mogłoby realizo−wać kilka kolejnych ekip rządzących.

Wśród zaproszonych gości znalazł się rów−nież dr Andrzej Wojtyła, Główny InspektorSanitarny a zarazem Podsekretarz Stanu w Mi−nisterstwie Zdrowia. Niestety, jego prezenta−cja, przedstawiająca dane epidemiologicznez 2002 roku (!), dotyczące m.in. zapadalnościna choroby cywilizacyjne, a także tłumaczącadefinicję „zdrowia publicznego” (którą zapew−ne każdy lekarz zna), również przybliżającacele i zadania Państwowej Inspekcji Sanitar−nej, w większości nie korespondowała z ak−tualnymi problemami środowiska młodych le−karzy. Dopiero koniec jego wystąpienia,w którym zachęcał młodych medyków dopodjęcia pracy w Inspekcji Sanitarnej, dotykałważnego problemu braku specjalistów w niszo−wych (i nie tylko) dziedzinach medycyny.

Z danych pochodzących z końca lutegobr. przedstawionych przez Naczelną Rzecz−

„Nie” dla likwidacji staży,niekompetentnych konsultantów

i niskich zarobków

M£ODZI LEKARZE

Page 20: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

20

2020202020 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

M£ODZI LEKARZE

nik Odpowiedzialności Zawodowej, dr JolantęOrłowską−Heitzman, wynika, że na 420 pato−logów w Polsce, tylko 100 nie jest w wiekuemerytalnym, a na młodych wciąż czeka 160miejsc rezydenckich. Co miałoby zachęcić ichdo podjęcia takiej mało popularnej specjali−zacji? Raczej nie niskie zarobki i duża odpo−wiedzialność. Jak temu zaradzić? – „Możnazmniejszyć ilość miejsc rezydenckich na spe−cjalizacjach niszowych, podnosząc równocze−śnie na nich płace” – proponował dr Włady−sław Kosiniak−Kamysz z Komisji ds. MłodychLekarzy. Dr hab. Andrzej Matyja, członek Pre−zydium NRL, stwierdził, że za taki stan rzeczyw pewnej mierze odpowiadają specjaliści kra−jowi oraz wojewódzcy, blokujący miejsca spe−cjalizacyjne w wielu dziedzinach medycyny(np. na dermatologii czy okulistyce). Jako dru−giego „winowajcę” wskazał – fikcyjny w du−żym stopniu – program specjalizacyjny, w któ−rym do tej pory widnieją zapisy nieaktualnychjuż czy bardzo rzadkich procedur, jak np. asy−stowanie w resekcji przełyku.

Młodzi lekarze przekonywali zebranych,że należy ograniczyć rolę konsultantów wo−jewódzkich w kreowaniu miejsc specjalizacyj−nych. Konieczna wg nich jest ściślejsza współ−praca między konsultantami, a Izbami Lekar−skimi w danym regionie. Zgadzał się z nimidr Andrzej Sośnierz – „W przygotowaniu jestustawa, regulująca m.in. sposób powoływa−nia konsultantów wojewódzkich i ich obo−wiązki. Obecna sytuacja, w której konsultantnie ponosi odpowiedzialności za podejmo−wane przez siebie decyzje i np. latami bloku−je miejsca specjalizacyjne, jest niedopuszczal−

na” – mówił. – „Nikt nie przewiduje, ilu i ja−kich za kilka lat braknie nam specjalistów.Tymczasem opieka medyczna powinna sta−nowić normalną gałąź gospodarki, zarządza−ną przez specjalistów” – mówił dr Robert Stę−pień, wiceprzewodniczący ORL w Krakowie.Pozycji konsultantów bronił doc. RomanDanielewicz, dyrektor Departamentu Naukii Szkolnictwa Wyższego Ministerstwa Zdro−wia. – „Konsultant jest kluczową osobą dlazabezpieczenia kadr medycznych. Jest w sta−nie znać każdego specjalistę i ordynatoraw swojej dziedzinie. Powinien mieć dostępdo rejestrów lekarskich oraz do danych de−mograficznych” – przekonywał. Przyznał jed−nak, że trafiają się na tych stanowiskach oso−by, które nie do końca rozumieją działaniesystemu ochrony zdrowia, a źle wybrani kon−sultanci mogą stanowić hamulec systemu spe−cjalizacyjnego. Zebranych poparł również za−proszony prof. Jerzy Kruszewski, przewodni−czący Komisji Kształcenia NRL. – „Choć nowysystem specjalizacyjny był prosty, to życie goskomplikowało – stwierdził. Liczba wolnychmiejsc stażowych zależy od woli ordynatorówoddziałów, a ci, niestety, występują o mniejsząliczbę miejsc niż by mogli. Podobnie konsul−tanci wojewódzcy nie otwierają wszystkich uwol−nionych miejsc na dane postępowanie kwalifi−kacyjne” – mówił.

Wiele do życzenia pozostawia także spo−sób przyznawania akredytacji jednostkom me−dycznym, podlegający bardzo ogólnym kry−teriom i w dużej mierze opierający się na uzna−niowej decyzji konsultanta krajowego. – „Ko−nieczne są konkretne działania, motywującedo posiadania akredytacji. Bycie opiekunemspecjalizacji to dziś dla większości lekarzy tyl−ko kłopot, do tego nieopłacalny. Pomysł, bywynagradzać opiekuna za pomocą punktówedukacyjnych, to kpina” – mówił dr Krzysz−tof Czyżewski, przedstawiciel młodych leka−rzy z Bydgoszczy. Pojawiły się też głosy, abyumożliwić uzyskanie akredytacji również szpi−talom powiatowym i terenowym, gdyż sku−pienie kształcenia specjalistycznego tylkow dużych ośrodkach utrudnia rezydentom od−bywanie specjalizacji.

Page 21: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

21

2121212121CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Dużo emocji wywołała dyskusja na tematzapowiedzianego przez minister Ewę Kopaczzniesienia stażu podyplomowego. Raport Sto−warzyszenia „Hipokrates” cytowałam na wstę−pie. Podobnie wyglądają wyniki ankiety prze−prowadzonej wśród młodych lekarzy z Wro−cławia. Większość z nich jest ze stażu zado−wolona, bowiem uważa, że pogłębia on wie−dzę i wprowadza do praktyki, przygotowującdo późniejszego wykonywania zawodu. – „Niewyobrażam sobie, jak absolwent studiów me−dycznych, w większości teoretycznych, miał−by poradzić sobie choćby z biurokracją, niemówiąc już o leczeniu pacjentów” – mówiłdr Mariusz Serwin z krakowskiej Komisji ds.Młodych Lekarzy.

Doc. Roman Danielewicz bronił idei Mi−nisterstwa Zdrowia, tłumacząc, że okres kształ−cenia podyplomowego w Polsce jest zbyt dłu−gi, a praktycznie za duże pieniądze z budże−tu państwa kształci się w praktyce wykwalifi−kowane sekretarki medyczne, gdyż podczasstażu młodzi lekarze wykonują głównie pra−ce administracyjne. Natomiast w obronie sta−ży stanął też zaproszony na Konferencję prof.Tomasz Grodzicki, nowy dziekan WydziałuLekarskiego CM UJ. – „Nie widzę merytorycz−nego uzasadnienia dla tak gwałtownego wpro−wadzania zmian. Zniesienie stażu? Być może,ale w 2015 roku. Wtedy miałoby to sens,można by odpowiednio zreformować i przy−gotować na taki krok system edukacji medycz−nej. Nie sądzę też, by likwidacja stażu przy−niosła budżetowi oszczędności, gdyż te pie−niądze trzeba będzie przeznaczyć na dodat−kowe, praktyczne kształcenie młodych leka−rzy” – przekonywał. – „Jako Naczelny Rzecz−nik Odpowiedzialności Zawodowej, do dziśstykam się z konsekwencjami wprowadzonejkiedyś krótkiej ścieżki kształcenia” – mówiładr Orłowska−Heitzman. – „Niestety, większośćjej ofiar już nie żyje”.

Uczestnicy Konferencji postulowali rów−nież urealnienie programów staży podyplo−mowych oraz programów specjalizacyjnychTe pierwsze w dużej mierze polegają na na−uce mierzenia ciśnienia czy sporządzaniu wy−pisów. – „Forma stażu powinna zmienić się

tak, by stażysta nie był tylko maszyną do pi−sania” – przekonywał dr Jarosław Zawiliński,przewodniczący Komisji ds. Zmian Systemo−wych ORL w Krakowie. Mateusz Job (studentWydz. Lekarskiego CM UJ) przedstawił pro−pozycje Stowarzyszenia „Hipokrates” – by stażznieść dopiero po gruntownej reformie syste−mu nauczania, najwcześniej w 2014 roku,a czas jego trwania skrócić do 8 miesięcy.Zaproponował również „model przejściowy”,oparty na 4 podstawowych dyscyplinach: in−ternie, chirurgii, pediatrii i ginekologii, z któ−rej absolwent studiów medycznych wybierał−by jedną, wiodącą, trwającą 4 miesiące.Pozostały czas stażu przeznaczony byłby (porówno) na pozostałe moduły. W przypadkuniewybrania żadnego z nich, absolwent od−bywałby kolejno dwumiesięczny staż na każ−dej z 4 dyscyplin.

Młodzi lekarze chcą również, by ograni−czono, a także co roku aktualizowano listęksiążek do LEP−u oraz LDEP−u. Jak podaje ra−port „Hipokratesa”, przeprowadzony w listo−padzie 2007 wśród 168 osób zdających LEP,92% z nich uważa, że lista pozycji do opraco−wania na egzamin LEP−u jest zbyt długa(46 podręczników!), 62% sądzi, że egzaminten mógłby zostać w ogóle zniesiony, a 56%,że mógłby odbywać się zaraz po studiach,jest bowiem zbyt teoretyczny.

Kolejną kwestię, dotyczącą deficytu leka−rzy na rynku usług medycznych poruszyłw swoim wystąpieniu dr Jerzy Friediger, prze−wodniczący ORL w Krakowie. Z przedstawio−nych przez niego danych, pochodzącychz sierpnia 2007 r. z Centralnego Rejestru Le−

M£ODZI LEKARZE

Page 22: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

22

2222222222 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

karzy, wynika, że na 127 tys. lekarzy (w tym78 tys. specjalistów), 26 tys. przekroczyło jużwiek emerytalny (w tym 17 tys. specjalistów),a w ciągu najbliższych 5 lat na emeryturę odej−dzie kolejne 11 tys. (w tym specjalistów –7 tys.) – „Zakładając, że rocznie LEP zdaje ok.2 400 osób, z których w kraju planuje zostaćok. 30%, to, licząc optymistycznie, rocznie dajeto dla kraju tylko 1 900 młodych medyków.Nawet gdyby zwiększono nabór na uczelniemedyczne, efekty tego odczujemy najwcze−śniej za 6 lat” – wyliczał. Jeszcze gorzej kwe−stia wygląda w przypadku lekarzy specjali−stów. Aby uzupełnić ich braki, przez najbliższe5 lat należałoby kształcić ich aż o 30−40% więcejniż odchodzących na emeryturę. Dr Friedigerwyliczał też ograniczenia systemu specjaliza−cyjnego, takie jak kosztochłonność, przesad−ne sformalizowanie i scentralizowanie, ogra−niczoną liczbę miejsc rezydenckich. – „A od−działów, posiadających akredytację, będzieubywać, gdyż współczesna medycyna idziew kierunku skrócenia czasu pobytu choregona oddziale” – przestrzegał. Apelował teżo podniesienie płac młodym lekarzom.

Te ostatnie były kolejnym, poruszanympodczas Konferencji tematem. Dr GrzegorzNapiórkowski ze Stowarzyszenia „Młody Le−karz” z siedzibą w Warszawie przedstawiałwyniki ankiety internetowej, przeprowadzo−

nej w 2007 roku wśród 799 osób (w tym 248stażystów i 513 lekarzy w trakcie specjaliza−cji), dotyczącej zarobków młodych lekarzy.Wynika z niej, że ponad połowa lekarzyw trakcie specjalizacji nie osiąga dochodu napoziomie 2 tys. zł netto, 75% badanych niezarabia równowartości jednej średniej krajo−wej, a średnia podstawowa pensja lekarza sta−żysty wynosi 978 zł netto. Ważnym źródłemdochodu młodych medyków są dyżury (trak−towane w ankiecie jako dodatkowe źródło do−chodu), ponad połowa z nich dyżuruje czę−ściej niż 5 razy w miesiącu. Ponadto więk−szość badanych korzysta z finansowegowsparcia rodziców, 48% obywa się bez tejpomocy. – „Choć część z tych osób zarabiarelatywnie niezłe pieniądze, to są one oku−pione dużym nakładem pracy. Pozostała więk−szość balansuje na granicy ubóstwa” – kon−kludował dr Napiórkowski.

Efektem obrad i dyskusji trzydniowej Kon−ferencji było wypracowanie Stanowiska (ca−łość na stronie www.mlodylekarz.org.pl),które zebrani wystosowali do władz w imie−niu Komisji i Klubów Młodych Lekarzy przyOkręgowych Izbach Lekarskich oraz samorzą−dów studenckich uczelni medycznych.

Marta Teska

M£ODZI LEKARZE

Page 23: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

23

2323232323CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Stowarzyszenie „Hipokrates” za³o¿y³o w marcu 2006roku trzech kolegów ze studiów lekarskich – MateuszJob, Marcin Kuniewicz i Maciej Krupiñski. Pomys³ zro-dzi³ siê... podczas dyskusji na ³awce w parku. – „By³emna V roku studiów, gdy okaza³o siê, ¿e po wejœciu do UEpraktycznie wszyscy nasi znajomi planuj¹ wyjechaæ zagranicê. Zarobki m³odych lekarzy by³y bardzo niskie,trudno by³o dostaæ siê na rezydenturê, dodatkowo by³ tookres „nagonki” medialnej na œrodowisko medyczne.Nie chcieliœmy patrzeæ na to wszystko bezczynnie” – mówidr Marcin Kuniewicz – pierwszy przewodnicz¹cy Stowarzy-szenia. Wzorem by³o im Stowarzyszenie absolwentów pra-wa „Fair Play”, walcz¹ce z korporacjami adwokackimi.

„Hipokrates” jest stowarzyszeniem non profit, dzia-³aj¹cym pro publico bono i pierwszym, stricte zajmuj¹-cym siê problemami m³odych lekarzy” – podkreœladr Kuniewicz. Rozg³os zdoby³o ju¿ w rok po rejestracji,gdy w marcu zesz³ego roku jego cz³onkowie opubliko-wali s³ynny ju¿ raport nt. emigracji m³odych lekarzy.Wynika³o z niego, ¿e a¿ 65% studentów V i VI roku Wy-dzia³u Lekarskiego CM UJ chce wyjechaæ za granicê, a ozdecydowanym pozostaniu w kraju myœli zaledwie 20%badanych. Podczas Ogólnopolskiej Konferencji M³odychLekarzy w Gdañsku, ich raport, przedstawiony przezdr. Macieja Krupiñskiego, zosta³ wyró¿niony nagrod¹.Od tego czasu m³odzi lekarze zrzeszeni w Stowarzysze-niu przeprowadzili wiele innych badañ wœród studen-tów ostatnich lat medycyny, m.in. dotycz¹cych zdawania LEP-u i LDEP-u, sta¿y podyplomowych czy zarobków sta¿ystów.

– „Wczeœniej sytuacja m³odych medyków by³a igno-rowana nie tylko przez spo³eczeñstwo, ale te¿ przez ichstarszych sta¿em kolegów po fachu. Nikt nie intereso-wa³ siê nasz¹ grup¹ zawodow¹ w tym przedziale wie-kowym. Dziêki publikacji pierwszego raportu osi¹gnê-liœmy to, na czym bardzo nam zale¿a³o – staliœmy siêplatform¹ opiniotwórcz¹, wyra¿aj¹c¹ zdanie na tematkondycji œrodowiska m³odych lekarzy” – mówi MateuszJob, student VI roku Wydzia³u Lekarskiego CM UJ, nowyprzewodnicz¹cy Stowarzyszenia.

Oprócz publikacji raportów, przedstawiciele „Hipo-kratesa” bior¹ udzia³ w licznych konferencjach nauko-wych, a w listopadzie zesz³ego roku zostali zaproszenido wziêcia udzia³u w projekcie „Mighealthnet” pod pa-tronatem Instytutu Zdrowia Publicznego CM UJ w Kra-kowie oraz Komisji Europejskiej. Jego celem jest stwo-rzenie bazy informacyjnej dotycz¹cej problemów me-dycznych i opieki zdrowotnej wœród emigrantów i mniej-szoœci narodowych w krajach bior¹cych udzia³ w tymprzedsiêwziêciu. W grudniu 2007 zostali zaproszeni doudzia³u w pracach Komisji ds. M³odych Lekarzy przy ORLw Krakowie, a w marcu br. do wziêcia udzia³u w projek-cie o nazwie „Ma³opolska bez korupcji”. Ich zadaniemby³ wspó³udzia³ w stworzeniu antykorupcyjnego kodek-su praktyki etycznej w dziedzinie medycyny. Dodatko-wo, w 2007 roku cz³onkowie Stowarzyszenia, z pomoc¹dr. Jacka Klicha za³o¿yli Ko³o Naukowe Instytutu Zdro-wia Publicznego CM UJ.

Obecnie Stowarzyszenie „Hipokrates” liczy ok.50 osób – studentów i absolwentów uczelni medycznychz ca³ej Polski. – „Naszym celem jest poprawa warun-ków bytowych m³odych lekarzy i podnoszenie kwalifi-kacji sta¿ystów oraz m³odych pracowników s³u¿by zdro-wia. Zaœ has³em przewodnim – zdrowa konkurencjaw s³u¿bie zdrowia. Traktujemy medycynê nie tylko jakomisjê niesienia pomocy potrzebuj¹cym, ale równie¿ jakowolnorynkow¹ ga³¹Ÿ gospodarki z w³asn¹ infrastruktu-r¹ i zasobami ludzkimi. Chcielibyœmy, by dziêki prywa-tyzacji sektora us³ug medycznych, podnios³a siê jego ja-koœæ. By europejskie standardy s³u¿by zdrowia by³yw Polsce nie wyj¹tkiem, a norm¹” – mówi dr Kuniewicz.

Marta Teska

M³odzi zabieraj¹ g³os

Stowarzyszenie„Hipokrates”

M£ODZI LEKARZE

Page 24: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

24

2424242424 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

WIZYTY

7 kwietnia obchodzony jest �wiatowy DzieñZdrowia (na pami¹tkê powo³ania do ¿ycia na kon-ferencji w Nowym Jorku w 1946 roku WorldHealth Organization; WHO). W 62 rocznicê tegohistorycznego aktu Kraków odwiedzi³a MinisterZdrowia dr Ewa Kopacz. �Odwiedzi³a�, to mo¿eza wiele powiedziane, precyzyjniej by³oby powie-dzieæ �przemknê³a przez Kraków�, bior¹c udzia³w porannej mszy na Wawelu w intencji pracow-ników ochrony zdrowia i w odbytym w samo po-³udnie spotkaniu z kardyna³em Stanis³awem Dzi-wiszem, po którym uda³a siê do Katowic.

Pomiêdzy tymi punktami programu znalaz³osiê 40 minut na wizytê w Polsko-AmerykañskimInstytucie Pediatrii, gdzie najpierw odwiedzi³aOddzia³ Hematologii Dzieciêcej, której pacjen-tów obdarowa³a misiami, potem uda³a siê doprzedszkola instytutowego, wreszcie ¿wawymkrokiem uda³a siê na III piêtro do auli, wype³nio-nej t³umem studentów. Tam podkre�li³a rangê kra-kowskiej pediatrii tak w przesz³o�ci (w 1835 r.powsta³ w naszym mie�cie pierwszy na ziemiachpolskich oddzia³ dzieciêcy), jak w tera�niejszo-�ci (tu znalaz³ siê mi³y akcent pochwalny podadresem prof. Janusza Skalskiego, nastêpcy prof.Edwarda Malca � oczywi�cie przemilczanego).Potem omówi³a projekty 7 aktów prawnych przed-³o¿onych przez kierowany przez ni¹ resort � Sej-mowi.

Minister Zdrowia Ewa Kopaczw Krakowie

Uwagê szczególn¹ po�wiêci³a projektowiustawy o prawach pacjenta i powo³aniu UrzêduRzecznika Praw Pacjenta; krytycznie oceni³a pod-legaj¹cy jej NFZ, który �narzuca lekarzom meto-dy leczenia�; ocenia³a zad³u¿enie szpitali na10 mld z³, zapowiadaj¹c od 2010 roku wzrostsk³adki ubezpieczeniowej (co powinno podwy¿-szyæ nak³ady na zdrowie o 5 mld z³); podkre�li³anierówno�ci zarobkowe lekarzy (s¹ szpitale, gdziezarabiaj¹ ponad 10 tys. z³ miesiêcznie i s¹ takie,w których z trudem osi¹gaj¹ �redni¹ krajow¹); za-powiedzia³a likwidacjê tzw. rozmowy kwalifika-cyjnej podczas egzaminu wstêpnego do specjali-zacji i wprowadzenie w miejsce tzw. specjaliza-cji podstawowych i szczegó³owych modelu �mo-du³owego� (?); wreszcie po�wiêci³a nieco uwagi� szczególnie interesuj¹cej licznie zgromadzon¹studenck¹ publiczno�æ Wydzia³u LekarskiegoCM UJ � problematyce toku studiów.

Na pocz¹tek odnios³a siê do LEP-u, wyra¿a-j¹c pogl¹d, i¿ jako ostatni egzamin wieñcz¹cy stu-dia, nie powinien byæ szczególnie trudny. Nastêp-nie scharakteryzowa³a sytuacjê kadrow¹ w ochro-nie zdrowia w Polsce (mamy 23 lekarzy na 100tys. mieszkañców, a s¹ kraje w Europie, gdzie licz-ba ta siêga 35; brakuje nam szczególnie specjali-stów, a bêdzie jeszcze gorzej, bo �rednia wiekuczynnych zawodowo lekarzy przekracza 55 lat),apeluj¹c do m³odzie¿y o �mia³e ubieganie siê

Page 25: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

25

2525252525CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

o specjalizacje. Nastêpnie oceni³a wydatki pañ-stwa na sta¿e na 140 mln z³, które lepiej by³obyprzekazaæ uczelniom medycznym na reformê tokustudiów i zniesienie sta¿y. Pani Minister podkre-�li³a równie¿ sukcesy w³asnego resortu tj. pod-wy¿szenie pensji sta¿ystów z 1400 do 1896 z³,za� rezydentur o 41 procent. Na koniec zaapelo-wa³a do m³odych lekarzy (niekoniecznie tych zor-ganizowanych przy Izbach???) o anga¿owanie siêw reformowanie systemu.

Zapowied� ¿e Pani Minister ma dla zgroma-dzonych studentów 10 minut czasu, a potem jesz-cze 15 minut dla mediów, po czym wychodzi, niewywo³a³a entuzjazmu. Niemniej ich przedstawi-ciel (student V roku Mateusz Job, nowy przew.Stowarzyszenia i Absolwentów Uczelni Medycz-nych �Hipokrates�) z imponuj¹c¹ swad¹ i rzeczo-wo�ci¹ odniós³ siê do kilku kwestii: �Przepytali-�my 270 s³uchaczy V i VI roku o celowo�æ likwi-dacji sta¿ów podyplomowych � mówi³ � 88% by³oprzeciw, a tylko 10% �za�. Zgodnie z opiniamiwyra¿onymi na ogólnopolskiej Konferencji M³o-dych Lekarzy (4-6 IV) w Krakowie (zorganizo-wanej, dodajmy, przez Komisjê M³odych Leka-rzy ORL) tego rodzaju zamys³ mo¿na wprowa-dziæ reformuj¹c spokojnie ca³y tok studiów, na-sycaj¹c je w odpowiedni sposób praktykami,zw³aszcza na VI roku, co potwierdzaj¹ te¿ opiniekadry nauczaj¹cej. Natomiast likwidacja sta¿y od

WIZYTY

2009 jest nieodpowiedzialno�ci¹. W dodatku,w obecnym systemie okres sta¿u by³ wykorzy-stywany na przygotowanie siê do LEP, któregoprogram oparty jest na 46 podrêcznikach!!!

I tu nast¹pi³a niespodzianka, pani ministernajpierw uzna³a polskich studentów �za ma³oodwa¿nych�, bo zagraniczni ju¿ na VI roku udzie-laj¹ praktycznie �pierwszej pomocy�, tak¿e pie-lêgniarki obywaj¹ siê od 2003 roku bez sta¿y, alew kolejnym ju¿ zdaniu wycofa³a siê z lansowa-nego dot¹d pogl¹du, zapowiadaj¹c i¿ planowa-ne zmiany (likwidacji sta¿y) dotyczy³yby stu-dentów rekrutowanych na studia w 2008 roku!!!Zaprzeczy³a te¿ opiniom, ¿e chodzi³o jej o zape³-nienie luki kadrowej poprzez przyspieszenie tokuedukacji lekarzy, wrêcz wyrazi³a pogl¹d, i¿ by³o-by �nieodpowiedzialno�ci¹� likwidowanie sta¿ybez uprzedniej reformy toku nauczania. Do owychzmian programowych przygotowania ju¿ wszczê-to. I to chyba uznaæ mo¿na za najwa¿niejsz¹konkluzjê spotkania.

Na koniec, nieomal incydentalnie, przedsta-wicielka laborantek upomnia³a siê o objêcie tejgrupy zawodowej (pomijanej dot¹d) podwy¿ka-mi wynagrodzeñ, a jeden ze sta¿ystów trzymaj¹cw rêce kwit otrzymanego w marcu br. wynagro-dzenia w kwocie 1400 z³, zaprzeczy³ podwy¿ce,wprowadzaj¹c Pani¹ Minister w konsternacjê. Ktozawini³, nie bêdziemy dociekaæ. (cis)

Page 26: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

26

2626262626 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Obowi¹zek doskonalenia zawodowego rozli-cza siê w nastêpuj¹cych po sobie okresach obej-muj¹cych 48 miesiêcy. Pierwszy okres rozlicze-niowy obj¹³ najwiêksz¹ liczbê lekarzy i lekarzydentystów, natomiast dla osób, które uzyska³y for-malne prawo wykonywania zawodu po 6 listopa-da 2004 r. pierwszy okres rozliczeniowy liczonyjest od daty uzyskania tego¿ prawa.

Jednocze�nie podkre�liæ nale¿y fakt, i¿ prze-pisy stanowi¹ce o obowi¹zku doskonalenia za-wodowego obowi¹zuj¹ wszystkich lekarzyi lekarzy dentystów, tak¿e tych którzy wykonuj¹zawód za granic¹. Dopóki lekarz posiada prawowykonywania zawodu na terenie Polski, podlegapolskim przepisom dotycz¹cym realizacji obo-wi¹zku doskonalenia zawodowego okre�lonymw ustawie z dnia 5 grudnia 2006 r. o zawodachlekarza i lekarza dentysty, oraz we wspomnianymwcze�niej Rozporz¹dzeniu Ministra Zdrowiaz 6 pa�dziernika 2004 roku.

Niew¹tpliwie pojawia siê na tym tle wielepytañ czy wrêcz obaw, np. co nast¹pi je¿eli leka-rzowi nie uda siê zdobyæ wymaganej liczby punk-tów? Rozporz¹dzenie MZ nie przewiduje ¿adnychsankcji, ogranicza siê jedynie do okre�lenia spo-sobów i warunków dope³nienia obowi¹zku dosko-nalenia zawodowego. Natomiast §3 Uchwa³y nr98/04/IV Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia17 grudnia 2004 r. mówi: �Lekarz, lekarz denty-sta, który przystêpuje do konkursu na stanowiskokierownicze lub inne stanowisko w zak³adzie opie-

5 listopada 2008 roku up³ywa termin zakoñczenia pierwszego okresu rozliczenio-wego obowi¹zkowego doskonalenia zawodowego lekarzy i lekarzy dentystów. Okresten rozpocz¹³ siê 6 listopada 2004 r. W tym czasie ka¿dy lekarz i lekarz dentysta powi-nien by³ uzyskaæ minimum 200 punktów edukacyjnych, w sposób i na zasadachokre�lonych w Rozporz¹dzeniu Ministra Zdrowia z dn. 6 pa�dziernika 2004 r. w spra-wie sposobów dope³nienia obowi¹zku doskonalenia zawodowego lekarzy i lekarzy den-tystów (Dz. U. z 2004 r., Nr 231, pozycja 2326).

Punkty edukacyjneczyli co nas czeka jesieni¹?

ki zdrowotnej, wystêpuj¹cy o zatrudnienie jakonauczyciel akademicki, wystêpuj¹cy o zmianê wa-runków zatrudnienia, wystêpuj¹cy o zawarcieumowy o udzielanie �wiadczeñ zdrowotnychprzedstawia dokument � Prawo wykonywania za-wodu lekarza lub Prawo wykonywania zawodulekarza dentysty zawieraj¹cy wpis o dope³nieniuobowi¹zku doskonalenia zawodowego wraz z licz-b¹ uzyskanych punktów edukacyjnych.� Zatemjest tu raczej mowa o konsekwencjach, ni¿ repre-sjach.

Tak jak by³o ju¿ wspomniane pierwszy okresrozliczeniowy rozpocz¹³ siê 6 listopada 2004 r.i koñczy siê 5 listopada br. Rozporz¹dzenie MZprzewiduje jednak mo¿liwo�æ zaliczenia do tegookresu udokumentowanych punktów edukacyj-nych uzyskanych przed 6 listopada 2004 r. a �ci-�le bior¹c od 27 wrze�nia 1997 r. czyli od dniawej�cia w ¿ycie ustawy o zawodzie lekarza.Poszczególne formy doskonalenia zawodowegoz tego okresu bêd¹ jednak przeliczane wg. punk-tacji stanowi¹cej za³¹cznik nr 3 ww. rozporz¹dze-nia MZ. Z tego wynika, i¿ nie wszystkie doku-menty bêd¹ mog³y zostaæ zweryfikowane (np.je¿eli na certyfikacie nie bêdzie podanej liczbygodzin szkolenia, a równocze�nie nie bêdzie te¿mo¿liwe uzyskanie szczegó³owego programugodzinowego szkolenia, to wtedy nie bêdzie mo¿-liwo�ci zaliczenia punktów, poniewa¿ wg. roz-porz¹dzenia jest to 1 pkt. za jedn¹ godzinê kur-su). Stosunkowo ³atwo bêdzie natomiast udoku-

KSZTA£CENIE USTAWICZNE

Page 27: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

27

2727272727CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Liczba punktówLiczba punktówLiczba punktówLiczba punktówLiczba punktów

50 pkt na 1 rok

1 pkt za 1 h, maks. 40pkt za 1 kurs

3 pkt za 1 dzieñ, maks.50 pkt*

1 pkt za 1 h, maks. 40pkt*

3 pkt za posiedzenie,maks. 60 pkt*

2 pkt za posiedzenie,maks. 60 pkt*

10 pkt, maks. 40 pkt*

maks. 0,2 pkt za jednopytanie, maks. 100 pkt*

200 pkt

50 pkt,wznowienie – 30 pkt

10 pkt

15 pkt,wznowienie – 10 pkt

20 pkt

10 pkt

5 pkt, maks. 20 pkt*

5 pkt za rok za 1 leka-rza, maks. 40 pkt*

5 pkt za tytu³,maks. 10 pkt*

5 pkt*

Sposób weryfikacjiSposób weryfikacjiSposób weryfikacjiSposób weryfikacjiSposób weryfikacji

zaœwiadczenie wydane przez kierow-nika specjalizacji lub umiejêtnoœci

zaœwiadczenie lub dyplom, wydaneprzez organizatora

zaœwiadczenie wydane przez kierow-nika jednostki

potwierdzenie przez organizatoraw dokumencie ewidencji lub osobnezaœwiadczenie

potwierdzenie przez organizatoraw dokumencie ewidencji lub osobnezaœwiadczenie

potwierdzenie przez organizatoraw dokumencie ewidencji lub osobnezaœwiadczenie

na podstawie programu

zaœwiadczenie wydane przez organi-zatora

dyplom

notka bibliograficzna

notka bibliograficzna

notka bibliograficzna

notka bibliograficzna

notka bibliograficzna

notka bibliograficzna

potwierdzenie przez kierownika jed-nostki uprawnionej do prowadzeniaspecjalizacji lub umiejêtnoœci

potwierdzenie przez wydawcê lub do-wód op³acenia prenumeraty

zaœwiadczenie

Lp.Lp.Lp.Lp.Lp.

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

* dotyczy maksymalnej liczby punktów edukacyjnych z danej kategorii, zaliczanych do wymaganych 200 pkt.

Liczba punktów edukacyjnych odpowiadaj¹cych poszczególnym formom doskonalenia zawodowego Forma doskonalenia zawodowegoForma doskonalenia zawodowegoForma doskonalenia zawodowegoForma doskonalenia zawodowegoForma doskonalenia zawodowego

grupa 1 – aktywnoœci podstawowegrupa 1 – aktywnoœci podstawowegrupa 1 – aktywnoœci podstawowegrupa 1 – aktywnoœci podstawowegrupa 1 – aktywnoœci podstawowe

realizowanie programu specjalizacji lub umiejêtnoœci

udzia³ w kursie medycznym, nieobjêtym programem odbywanejspecjalizacji lub nabywanej umiejêtnoœci

odbycie praktyki klinicznej w krajowym lub zagranicznym oœrod-ku specjalistycznym

udzia³ w krajowym lub zagranicznym kongresie, zjeŸdzie, konfe-rencji lub sympozjum naukowym

udzia³ w posiedzeniu oddzia³u towarzystwa naukowego lub ko-legium specjalistów

udzia³ w szkoleniu wewnêtrznym organizowanym przez zak³adopieki zdrowotnej, w którym lekarz udziela œwiadczeñ zdrowot-nych, lub przez grupê lekarzy

wyk³ad lub doniesienie w formie ustnej lub plakatowej na kon-gresie, zjeŸdzie, konferencji lub sympozjum naukowym

udzia³ w programie edukacyjnym, opartym o zadania testowe,akredytowanym przez tow. naukowe lub kolegium specjalistów

uzyskanie stopnia naukowego doktora, doktora habilitowanegolub tytu³u profesora – w zakresie nauk medycznych

grupa 2 – ³¹cznie maks. 100 pkt w okresie rozliczeniowymgrupa 2 – ³¹cznie maks. 100 pkt w okresie rozliczeniowymgrupa 2 – ³¹cznie maks. 100 pkt w okresie rozliczeniowymgrupa 2 – ³¹cznie maks. 100 pkt w okresie rozliczeniowymgrupa 2 – ³¹cznie maks. 100 pkt w okresie rozliczeniowym

napisanie i opublikowanie fachowej ksi¹¿ki medycznej, rozdzia-³u w ksi¹¿ce lub edukacyjnego programu multimedialnego

napisanie i opublikowanie ksi¹¿ki, rozdzia³u w ksi¹¿ce lub eduka-cyjnego programu multimed. o charakterze popularnonaukowym

przet³umaczenie i opublikowanie fachowej ksi¹¿ki medycznej,rozdzia³u w ksi¹¿ce lub edukacyjnego programu multimedialnego

napisanie i opublikowanie artyku³u w fachowym czasopiœmie me-dycznym indeksowanym przez filadelfijski Instytut Informacji Na-ukowej, Medline lub Index Copernicus

napisanie i opublikowanie artyku³u w innym recenzowanym, fa-chowym czasopiœmie medycznym

przet³umaczenie i opublikowanie artyku³u w fachowym czasopi-œmie medycznym

kierowanie sta¿em podyplomowym, specjalizacj¹ lub nabywa-niem umiejêtnoœci lekarzy lub lekarzy dentystów

indywidualna prenumerata fachowego czasopisma medycznegoindeksowanego przez filadelfijski Instytut Informacji Naukowejlub Index Copernicus

przynale¿noœæ do kolegium specjalistów lub towarzystwa naukowego

Page 28: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

28

2828282828 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

mentowaæ okres trwania specjalizacji (50 pkt. zarok), czy np. zdobycie stopnia naukowego (200pkt.).

Nale¿y te¿ zwróciæ uwagê na ograniczenia do-tycz¹ce maksymalnej liczby punktów edukacyj-nych z danej kategorii, zaliczanych do wymaga-nych 200 pkt. I tak np: za udzia³ w krajowym lubzagranicznym zje�dzie, konferencji lub sympo-zjum naukowym mo¿na uzyskaæ maksymalnie40 punktów w ca³ym okresie rozliczeniowym.Z kolei za przynale¿no�æ do towarzystwa nauko-wego lub kolegium specjalistów przys³uguje5 punktów za okres rozliczeniowy, bez wzglêduna przynale¿no�æ do kilku towarzystw.

* * *W kwestii sposobu rozliczania punktów edu-

kacyjnych �techniczno-organizacyjnych�. Ka¿dylekarz i lekarz dentysta powinien z³o¿yæ w Okrê-gowej Izbie Lekarskiej w Krakowie lub w³a�ci-

wej Delegaturze OIL, dokumenty (orygina³y),które bêd¹ po�wiadcza³y zdobyte przez niegopunkty edukacyjne. Dokumenty te po zweryfiko-waniu zostan¹ zwrócone. Prosimy o chronologicz-ne u³o¿enie za�wiadczeñ w teczce, na której po-winny siê znale�æ nastêpuj¹ce dane: imiê i na-zwisko, aktualny adres korespondencyjny,tel. kontaktowy, adres e-mail. Wraz ze zwraca-nymi dokumentami lekarz otrzyma za�wiadcze-nie, na podstawie którego bêdzie móg³ uzyskaæadnotacjê w Prawie Wykonywania Zawodu o do-pe³nieniu obowi¹zku doskonalenia zawodowegowraz z ostateczn¹ liczb¹ uzyskanych punktówedukacyjnych. Poni¿ej zamieszczona jest tabelaz liczb¹ punktów edukacyjnych odpowiadaj¹cychposzczególnym formom doskonalenia zawodowe-go.

mgr Piotr Pachel

Doskonalenie zawodowe lekarza obejmujeaktywność zawodową w ramach samokształ-cenia lub w zorganizowanych formach kształ-cenia podyplomowego np. poprzez odbywanieszkolenia specjalizacyjnego, zwanego dalej„specjalizacją”. Dopełnienie obowiązku dosko-nalenia zawodowego lekarza polega na stałejaktywności zawodowej, którą lekarz potwier-dza poprzez uzyskiwanie odpowiedniej liczbypunktów edukacyjnych, obliczonych w ustalo-nych okresach rozliczeniowych.

Tyle mówi rozporządzenie Ministra Zdrowiaz dnia 6 października 2004 r. w sprawie sposo-bów dopełnienia obowiązku doskonalenia za-wodowego lekarzy i lekarzy dentystów.

Od wydania rozporządzenia upłynęło bliskocztery lata i wielkimi krokami zbliża się pierw-szy okres rozliczeniowy z uzyskania punktówedukacyjnych. Już wszyscy wiemy, że szkolenia,po których lekarz uzyskuje punkty, muszą mieć

Punkty edukacyjne– bez wychodzenia z domu!!!

akredytację samorządu lekarskiego. Przedsta-wienie odpowiednich świadectw czy certyfika-tów jest dowodem uczestnictwa w takich szko-leniach. Tymczasem pochłonięci bez reszty pra-cą zawodową lekarze narzekają na trudnościw dostępie do tzw. zdarzeń edukacyjnych.

Wychodząc im naprzeciw Naczelna RadaLekarska stworzyła Platformę Edukacyjną,polegającą na publikowaniu na jej stronie in-ternetowej kursów z różnych dziedzin medycy-ny i stomatologii, których wykorzystanie przezlekarza zwiększa możliwość uzyskania pewnejpuli punktów edukacyjnych

Wszystkie wykłady prezentowane w ramachPlatformy są akredytowane przez PrezydiumNaczelnej Rady Lekarskiej jako kursy o zasięguogólnokrajowym i są dostępne bezpłatnie dlawszystkich lekarzy i lekarzy dentystów, człon-ków samorządu lekarskiego. Zapraszam więcna stronę główną Naczelnej Izby Lekarskiej:

KSZTA£CENIE USTAWICZNE

Page 29: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

29

2929292929CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

www.nil.org.pl, gdzie znajdziecie Państwo in-formacje i link do strony Platformy Edukacyj-nej, a czytając krótką instrukcję możecie Pań-stwo stać się uczestnikami szkoleń, tudzież uzy-skać tą drogą określoną pulę punktów eduka-cyjnych, zależną od ilości odbytych kursów.

W chwili obecnej dysponujemy 22 kursamiz przeznaczeniem dla lekarzy różnych dyscyplinmedycznych (kardiologia, hematologia, neuro-logia, diabetologia). Zasada jest taka, że uczest-nik szkolenia internetowego, po opanowaniuwiadomości składających się na program kur-su, a więc przyswojeniu sobie zawartej w nimwiedzy, podejmuje decyzję o przystąpieniu doegzaminu. Program wybierze losowo 10 pytańtestowych z pięcioma wariantami odpowiedzi,w tym z jedną prawidłową. Po zdaniu egzami-nu lekarz otrzymuje 2 punkty edukacyjne,a certyfikat potwierdzający ten fakt zostanieprzysłany na jego skrzynkę mailową.

Jak widać procedura jest mało skompliko-wana, a wzbogacenie swojego dorobkupunktowego niezwykle proste i wygodne. Prak-tycznie „bez wychodzenia z domu”, bez wyda-wania pieniędzy na często kosztowne szkole-nia, zjazdy, sympozja możemy w istotnej częścidopełnić obowiązku ustawicznego kształcenia.Dla lekarzy z tzw. terenu to wręcz wyjątkowaokazja.

Gorąco zapraszam do korzystania z tej for-my szkolenia, tym bardziej że ich autorami sąw znaczącej większości nasze Koleżanki i nasiKoledzy z Krakowa.

Serdecznie namawiam Państwa do współ-pracy z Platformą Edukacyjną NIL – również jakoautorów programów kursów. Myślę, że stwa-rza to okazję do podzielenia się swoimi osią-gnięciami naukowymi, tworząc dodatkowowarunki promocji własnej osoby. Wszystkichzainteresowanych taką współpracą proszęo kontakt na mój adres e-mail: [email protected]. Chętnie odpowiem też nawszystkie pytania związane z edukacją interne-tową realizowaną poprzez Platformę Edukacyj-ną.

Sekretarz NRLDr Mariusz Janikowski

Poniżej tematy Kursów dostępnych nastronie Platformy Edukacyjnej NIL:

– Bezpieczeństwo w sieci

– BIP NIL – Administrowanie serwisem

– Co to jest e-learning?

– Czynniki ryzyka chorób sercowo-naczynio-wych. Ocena ryzyka sercowo-naczyniowego.

– E-learning – instrukcja korzystania z kur-sów e-learning

– Farmakoterapia nadciśnienia tętniczegow wybranych grupach chorych

– Fizjologia hemostazy. Wrodzone skazykrwotoczne.

– Krwotok śródczaszkowy

– Nabyte zaburzenia krzepnięcia

– Nadciśnienie tętnicze u kobiet w ciąży

– Nadciśnienie u pacjenta w wieku pode-szłym

– Niedokrwienny udar mózgu

– Niewydolność serca

– Podstawy epidemiologii chorób sercowo-naczyniowych

– Podział, kryteria rozpoznania i wyrówna-nia cukrzycy

– Postępowanie w ostrych zespołach wień-cowych bez uniesienia odcinka ST

– Postępowanie w ostrych zespołach wień-cowych z uniesieniem odcinka ST – leczenie

– Praca w sieci publicznej (Internecie) orazw sieci wewnętrznej

– Przewlekłe zespoły mieloproliferacyjne bezobecności chromosomu Filadelfia

– Rozpoznawanie i leczenie przewlekłej bia-łaczki szpikowej

– Rehabilitacja kardiologiczna

KSZTA£CENIE USTAWICZNE

Page 30: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

30

3030303030 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

UNIA EUROPEJSKA

Tak siê z³o¿y³o, ¿e mia³am kilka okazjiprzyjrzenia siê z bliska, jak funkcjonuje w prak-tyce szwedzka opieka spo³eczna i zdrowotna.Po raz pierwszy by³am go�ciem, poznanej najakim� zje�dzie, obywatelki szwedzkiej, któraprzed wieloma laty wyemigrowa³a z Polski.

Pani K., owdowia³a emerytka wówczasosiemdziesiêcioletnia, z powodu znacznegostopnia niedowidzenia mia³a szereg ulg i przy-wilejów. Za komfortowe oko³o 70-metrowemieszkanie w apartamentowcu jednej z dro¿-szych dzielnic Göteborga p³aci³a tylko 1/3 czyn-szu. By³am �wiadkiem, jak kategorycznie ob-stawa³a przy swoich racjach, gdy jaka� komi-sja próbowa³a j¹ namówiæ na przeprowadzkêdo mniej luksusowego lokalu. Co tydzieñ przy-wo¿ono jej zamówione telefonicznie produktyspo¿ywcze i higieniczne, a 2x razy w tygodniumia³a zapewnion¹ na parê godzin pomoc do-mow¹. W dowolnym järnhalsan (odpowiedniknaszej przychodni rejonowej), mog³a wybraælekarza pierwszego kontaktu (huslakare), któ-ry decydowa³ o badaniach dodatkowych, kie-rowa³ do specjalistów i osobi�cie wykonywa³niektóre zabiegi. Przepisane przez niego lekiotrzymywa³a w aptece nieodp³atnie. Podobniejak u nas w przypadkach inwalidztwa I stopnia

Podpatrzone w Szwecji� pani K., przys³ugiwa³a opieka drugiej osoby,darmowe przejazdy (wraz z t¹ osob¹) wszyst-kimi �rodkami komunikacji miejskiej oraz � cou nas ju¿ nie do pomy�lenia � taksówk¹ (!).Z taksówki mia³a te¿ prawo, ile� tam razyw miesi¹cu, korzystaæ tak¿e w celach rekreacyj-nych, np. nad morze, gdzie niewidomi i niedo-widz¹cy dysponowali wydzielon¹ pla¿¹.

Nawet jedna z najuci¹¿liwszych dolegliwo-�ci, jak¹ jest �lepota, mo¿e byæ znacznie z³ago-dzona, gdy poza wy¿ej opisanymi udogodnie-niami ma siê pod rêk¹ telefon ze stosown¹ kla-wiatur¹, nieograniczony dostêp do nagrañ lite-ratury �wiatowej, odtwarzacze, radio itp. Z te-lewizora pani K. oczywi�cie ma³o korzysta³a,ale pamiêtny atak 11 IX 2001 na World TradeCenter jednak ogl¹da³a z przejêciem na ma³ymekranie.

Na ulicach, w sklepach, a nawet w muze-ach widzia³am nadspodziewanie du¿o m³odychkobiet lub mê¿czyzn, z wózkami... o dwóchpoziomach, dostosowanych nie tylko dla nie-mowlêcych bli�ni¹t, ale te¿ zró¿nicowanychwiekiem maluchów. Ma³e grupki przedszkola-ków bawi¹ce siê na skwerkach, z regu³y nosi³yjaskrawe kaftaniki w³o¿one na ubranka. Takilekki i niedrogi �mundurek� u³atwia³ przedszko-lankom sprawowanie opieki nad powierzon¹dziatw¹. Najwyra�niej Szwedzi nie mniej ni¿o inwalidów dbaj¹ o bezpieczeñstwo najm³od-szych.

Jak d³ugo uda siê Szwedom zachowaæ takipoziom ¿ycia? I tak¹ kulturê dnia codzienne-go, w rezultacie której samochody zatrzymuj¹siê przed ka¿dym, kto postawi pierwszy krokna jezdni (niekoniecznie niepe³nosprawny i nietylko na wyznaczonym pasami przej�ciu)?

Podgl¹da³am, podziwia³am, zazdro�ci³ami � nie do koñca wierzy³am � bo jak to w ogólemo¿liwe? Ile trzeba zarabiaæ jako pañstwo orazile z tego trzeba przeznaczyæ na ubezpieczenia,aby zapewniæ obywatelom tak¹ opiekê socjal-n¹ i zdrowotn¹?! Jak bogate musi byæ pañstwo,

Page 31: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

31

3131313131CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

by ud�wign¹æ dodatkowe obci¹¿enie, jakim s¹przecie¿ imigranci, z rzucaj¹c¹ siê w oczy prze-wag¹ wielodzietnych najczê�ciej muzu³manów?A przecie¿ nie wszyscy ci przybysze od razupracuj¹, od razu p³ac¹ podatki i sk³adki, choæwszyscy gdzie� mieszkaj¹ i chc¹ mieæ dostêpdo o�wiaty, opieki socjalnej i zdrowotnej.

Po 30 latach prawie nieprzerwanych rz¹dówsocjaldemokraci tylko na krótko stracili w³a-dzê, oskar¿ani o zbyt wysokie podatki, niego-spodarno�æ, a nawet nepotyzm i korupcjê (?!).Ciekawa, jak tam jest teraz, jesieni¹ 2007 rokuwybra³am siê ponownie za Ba³tyk. Nie chc¹cnadu¿ywaæ go�cinno�ci pani K., podjê³am siêtym razem zast¹pienia jej opiekunki, któraz powodów rodzinnych musia³a na czas jaki�wróciæ do Polski. Kondycja psychiczna i fizycz-na pani K. wymaga³a jednak sta³ej przy niejobecno�ci, nie mia³am wiêc okazji sprawdziæ,czy poznani wcze�niej rodacy nadal korzystaj¹g³ównie z us³ug polskich lekarzy, ale na pewnojednych i drugich przyby³o. Na niedzielnej mszyw j. polskim, zobaczy³am bowiem o wiele wiêk-szy, bo trzypokoleniowy t³um, a do lokalu wy-borczego 21 pa�dziernika 2007 trudno mi siêby³o dopchaæ.

Pani K. prawie nic ju¿ nie widzia³a i du¿ogorzej chodzi³a. Trwa³a jednak uparcie w przy-dzielonym jej kiedy� mieszkaniu, wzbogaco-nym w ró¿ne udogodnienia sanitarne. Na sta³¹pomoc domow¹ przys³ugiwa³ jej dodatek dorenty w kwocie 3 000 koron. Po dawnemuciekawa �wiata i ludzi utrzymywa³a sta³y kon-takt ze zró¿nicowan¹ wiekowo i intelektualnie�miêdzynarodówk¹� przyjació³, po dawnemunimi dyryguj¹c, ale te¿ s³u¿¹c rad¹ i pociech¹.Wiedzia³am, ¿e polska lekarka, u której siê daw-niej leczy³a przesz³a na emeryturê, wiêc zapy-ta³am, czy jest równie zadowolona z nowegolekarza. Bardzo go sobie chwali³a (tym razempolecono jej S³owaka), ale coraz trudniej by³ojej do niego dotrzeæ. � Co rozumiesz przez s³o-wo �dotrzeæ�? � zdziwi³am siê. � Czy do ciebiejeszcze nie dotar³o � odpowiedzia³a � ¿e husla-kare wbrew swojej nazwie (hus = dom, lakare= lekarz) wizyt domowych nie prowadzi? �

¿achnê³a siê w odpowiedzi. � Z dostêpem dolekarzy w Szwecji jest coraz gorzej � stwier-dzi³a. Zarabiaj¹ krocie, ale jest ich ma³o, zw³asz-cza tych pierwszego kontaktu, internistów � s³y-sza³am o tym jeszcze z wielu ust. � Trzeba mieæ¿elazne zdrowie, ¿eby korzystaæ z jarnhalasn� ironizowano (jarn = ¿elazo, halsan = zdro-wie).

Chcia³am wiedzieæ, czy te skargi by³y po-wszechne, na ile zasadne? Czy pogorszenieopieki zdrowotnej (je�li nast¹pi³o) ma jaki�zwi¹zek ze zmian¹ rz¹du? A mo¿e z do�wiad-czenia Szwedów wynika, ¿e pewne ogranicze-nie dostêpno�ci do lekarza nie poci¹ga za sob¹z³ych skutków? Bo i co z tego, ¿e w Polscemia³o siê dostêp do lekarza o ka¿dej porze, omalna ka¿de zawo³anie, skoro �le op³acany i wy-korzystywany, nie mia³ do�æ czasu, si³, ani mo-tywacji do wiêkszej skrupulatno�ci i permanent-nego dokszta³cania siê. Dodam te¿, ¿e w Szwe-cji ka¿dego lekarza otacza sztab personelu po-mocniczego. To on w przychodni zajmuje siêpapierkow¹ robot¹; zbiera i przesiewa informa-cje p³yn¹ce od pacjenta, uzgadnia terminy wi-zyt itp. Warto przy tym pamiêtaæ, ¿e za nieuspra-wiedliwione nieprzyj�cie w oznaczonej godzi-nie do huslakare p³aci siê karê. To dyscyplinu-je pacjentów i uczy poszanowania lekarskiegoczasu. Wyobra�cie to sobie Pañstwo u nas.

Przychodnia pani K. mia³a przestronn¹, wy-godnie i estetycznie urz¹dzon¹ poczekalniê,z sanitariatami bez klucza. Przy ka¿dym gabi-necie lekarskim by³o otwarte na o�cie¿ pomiesz-czenie, pe³ni¹ce � jak s¹dzê � wielorak¹ rolê,bo sta³y w niej rega³y z papierami, biurko z nie-od³¹cznym komputerem, lodówka, zamra¿arkai chyba podrêczna apteczka. Krêc¹ce siê tami z powrotem bia³o odziane postacie z identyfi-katorami, obwieszone ró¿no�ciami (komórki,notesiki, pisaki) zwraca³y siê do wszystkichz u�miechem. Pani K. przysz³a do swego leka-rza z kwiatami, co jak siê zdaje, nie mia³o naj-mniejszego wp³ywu na sposób w jaki zosta³aprzyjêta. Wizyta trwa³a niewiele ponad 10 mi-nut, niemniej by³a z niej zadowolona, gdy¿ le-karz poza zwyk³ym badaniem i wrêczeniem

UNIA EUROPEJSKA

Page 32: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

32

3232323232 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

UNIA EUROPEJSKA

recepty wstrzykn¹³ jej ponownie do kolana pre-parat z kogucich grzebieni (wykupiony wcze-�niej prywatnie). Po tej iniekcji czu³a siê na tyledobrze, by na piechotê wracaæ do domu.Po drodze wst¹pi³y�my jeszcze do apteki, w któ-rej zostawia³a zawsze receptê, aby co 2 tygo-dnie odbieraæ przygotowane dla niej leki. Prze-pisany zapas tabletek umieszczano tam w d³u-gim foliowym pasku sk³adaj¹cym siê z ³atwychdo odrywania ma³ych torebeczek. W ka¿dejz nich znajdowa³a siê jednorazowa porcja le-ków, na ka¿dej by³a wydrukowana data oraz go-dzina, o której nale¿y j¹ za¿yæ. Ten system nietylko u³atwia ¿ycie zapominalskim oraz ichopiekunom, ale te¿ zapobiega robieniu zapasówi  marnotrawstwu.

W drugiej dobie po zabiegu pani¹ K. roz-bola³a noga, w nastêpnym dniu ból siê nasili³,kolano wyra�nie obrzêk³o. Zaopatrzywszyprzyjació³kê dora�nie, nalega³am, by porozu-mia³a siê od razu ze �swoim� lekarzem, alemachnê³a na to rêk¹. Od tego ma siê tanie po³¹-czenia telefoniczne oraz przyjació³, by ratowa-li w potrzebie � o�wiadczy³a. Nie rozumia³amrozmów prowadzonych po szwedzku, ale jed-na z Polek i niemieckojêzyczny Fin poparlimoj¹ propozycjê. Za którym� razem uda³o namsiê dodzwoniæ do przychodni i wymóc na asy-stentce dr. S. zobowi¹zanie do przekazania muinformacji o poiniekcyjnym odczynie zapal-nym. Polecono nam czekaæ na jego odpowied�,ale ani w tym, ani w nastêpnych dniach lekarzpierwszego kontaktu nie zdradza³ zaintereso-wania stanem zdrowia swojej pacjentki.

Jedna z s¹siadek przynios³a voltaren w czop-kach (bo dysponowa³am ju¿ tylko tabletkamiprzeciwbólowymi, a ¿o³¹dek chorej zacz¹³ siêbuntowaæ), druga dostarczy³a jej jakie� zió³kaos³aniaj¹ce. Wnet czopki trzeba by³o odstawiæ,bo zaczê³a siê biegunka. Zaprzyja�nione ma³-¿eñstwo ortopedów (ona pó³-Francuzka, on Pa-kistañczyk), miêdzy czasem zajêtym opiek¹ nadliczn¹ dziatw¹, a dy¿urami w dwóch ró¿nychszpitalach, wpadali na zmianê do pani K. abyjej obk³uæ kolano kortyzolem (?). Zachêcali dochodzenia, ¿eby siê staw nie usztywni³, ale onanawet ustaæ o w³asnych si³ach ju¿ nie mog³a.Mimo diety, podawanego wêgla itp. biegunkatrwa³a. Moim zdaniem, chora wymaga³a kom-pleksowego leczenia w zak³adzie zamkniêtym,lecz Pani K. nie przyjmowa³a moich argumen-tów do wiadomo�ci.

Gdy ma siê dziewiêædziesi¹t lat, jest siê pra-wie �lepym i bardzo cierpi¹cym, mo¿na zapra-gn¹æ umrzeæ we w³asnym ³ó¿ku. Ale pani K.chcia³a tylko pozbyæ siê bólu i usprawniæ nogê,a to w warunkach domowych by³o niemo¿li-we. Dalsze korzystanie z ofiarnej, ale niesko-ordynowanej pomocy przyjació³ uwa¿a³am zanieodpowiedzialne nadu¿ycie i skontaktowa³amsiê w tej sprawie z jej kuratork¹. Ta nie by³aspecjalnie zdziwiona zachowaniem pani K.,nawet je jako� usprawiedliwia³a. Usprawiedli-wia³a te¿ doktora S., który nie zareagowa³ nanasz¹ pro�bê o bodaj telefoniczne skontakto-wanie siê ze sta³¹ pacjentk¹. �To oczywi�cie nieznaczy � informowa³a mnie kuratorka � ¿e cho-ry zdany jest w Szwecji sam na siebie, bo cho-cia¿ w ramach ubezpieczenia lekarze nie przyj-muj¹ wizyt domowych i nie maj¹ obowi¹zkuporozumiewania siê z pacjentami pozostaj¹cympoza przychodni¹, to przecie¿ w ka¿dej chwilichory mo¿e siê po³¹czyæ z Akut (dzia³aj¹cymjak nasze pogotowie ratunkowe)�.

Warto dodaæ, ¿e w karetkach nie ma leka-rzy, jest jedynie odpowiednio przeszkolonypersonel �redni (ratownik, pielêgniarka, sani-tariusz), który ocenia sytuacjê, zbierze wywiadi przewiezie pacjenta, do którego� z vordcen-tral (odpowiednik naszego SOR), gdzie chory

Page 33: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

33

3333333333CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

bezpiecznie poczeka na lekarskie oglêdzinyi werdykt. Czy to czekanie jest a¿ takie strasz-ne? � zapyta³am wprost pani¹ K., która czeka-nia ba³a siê najbardziej. Wystarczy, ¿e bywabardzo d³ugie i upokarzaj¹ce � odpowiedzia³a.Nie masz pojêcia jak tu siê traktuje starych lu-dzi! Niebawem mia³am okazjê siê przekonaæ,czy strachy i opory pani K. wynika³y z jej dum-nej i niecierpliwej natury, czy te¿ wi¹za³y siêz rzeczywisto�ci¹, bo w koñcu zgodzi³a siê, bywezwaæ karetkê.

Przyjecha³a szybko. Mocarna sanitariuszkape³ni³a równocze�nie rolê kierowcy. Drobny ra-townik obejrza³ nogê, zebra³ wywiad, spraw-dzi³ papiery i sporz¹dzi³ notatki. Oboje uprzej-mi, sprawnie umie�cili chor¹ na noszach (cudtechniki i wygody!), otulili w �wie¿¹ po�ciel,puszyste koce i � w drogê! Sjukhuset (dom cho-rych), do którego nas zawieziono, okaza³ siêwielooddzia³ow¹ klinik¹ ortopedyczn¹ z roz-budowan¹ izb¹ przyjêæ. Po rutynowo ¿yczli-wym powitaniu, rzeczywi�cie do�æ d³ugo nieby³o widaæ lekarskiego dzia³ania, co nie zna-czy, ¿e staruszka by³a �le traktowana. U³o¿onoj¹ w wygodnym ³ó¿ku na kó³kach, zaopatrzonow �rodki sanitarne i przewieziono do jednegoz pomieszczeñ, gdzie mia³y�my czekaæ na ba-dania wstêpne. Nikt mnie nie przepêdza³, ca³yczas mog³am jej towarzyszyæ. Pani K. upomnia-³a siê od razu o telefon, dosta³a komórkê i na-tychmiast powiadomi³a wszystkich przyjació³o swoim nowym po³o¿eniu.

Po jakich� 20 minutach zjawi³a siê pielê-gniarka. Pod³¹czy³a pani¹ K. do aparatury, prze-nosz¹cej na ekran komputera wyniki pomiarutêtna, ci�nienia, ekg, po czym przytwierdzi³a jejdo nosa rurki z tlenem. Pani K. mia³a pragnie-nie, ale nie pozwolono jej piæ. Uwa¿a³am, ¿ebardziej ni¿ tlenu, potrzebuje nawodnienia, leczmoj¹ próbê przekazania (po ³acinie) informacjio biegunce zignorowano. Zanim pani¹ K. zajê-³a siê nastêpna osoba z personelu izby przyjêæ,zd¹¿y³a przybyæ z centrum miasta (12 przystan-ków tramwajowych z przesiadkami) wezwanatelefonicznie jeszcze jedna us³u¿na, przyjació³-ka (dla mnie t³umaczka za po�rednictwem nie-

mieckiego). Wysz³am na korytarz. Zajrza³am dos¹siednich pomieszczeñ; wiêkszo�æ nie by³aob³o¿ona. Po ponad dwóch godzinach czeka-nia do pani K. przyszed³ lekarz dy¿urny, abyzebraæ dodatkowy wywiad, pobie¿nie j¹ zba-daæ i co� tam wypisaæ na jej karcie, po czymznikn¹³ nam bezpowrotnie z oczu.

Widocznym skutkiem jego wizyty by³o je-dynie przesuniêcie ³ó¿ka z chor¹ na korytarz,sk¹d miano j¹ zabraæ na rtg. Po pó³ godzinieprzetoczono jej ³ó¿ko do windy. Po trzech kwa-dransach wróci³a. By³a zmêczona, obola³a, spra-gniona, jak nigdy � milcz¹ca, ale nadal nie po-zwolono jej piæ. Stopniowo zwiêksza³ siê ruchna korytarzu, bo zwo¿ono ofiary wypadków, alew porównaniu z t³umem oblegaj¹cym naszeizby przyjêæ, a co dopiero z piek³em pogoto-wia, tu panowa³ rajski spokój. W pi¹tej godzi-nie od przybycia do szpitala dowiedzieli�my siê,¿e chora bêdzie przyjêta na oddzia³ ortopedycz-ny, ale jeszcze trzeba czkaæ. Nie mog³am po-zbyæ siê uczucia déjà vu, bo wlek¹ce siê godzi-ny przypomnia³y mi jako ¿ywo sytuacjê w jed-

UNIA EUROPEJSKA

Page 34: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

34

3434343434 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

nym z krakowskich SOR-ów, opisan¹ przezemnie w tek�cie pt. �Staro�æ i wyobra�nia�(�Biuletyn Lekarski� 3/92; 2006 rok). Ale by³ate¿ ró¿nica � tutaj wszyscy s¹ (o ile s¹) zawszeu�miechniêci i grzecznie odpowiadaj¹ na pyta-nia, a to przecie¿ niewiele kosztuje. Gdy do paniK. przyby³ jeszcze znajomy chirurg (ten z Pa-kistanu), pracuj¹cy do niedawna w tej¿e klini-ce, a wiêc maj¹cy tu jakie� �chody� (sk¹d ja toznam?), poczu³am siê zwolniona z dalszegoczuwania i wróci³am do domu, aby odespaæ nie-przespan¹ noc.

Nastêpnego dnia po po³udniu zasta³am pa-ni¹ K. w separatce, w towarzystwie pewnejCzeszki, emerytowanej specjalistki chorób dzie-ci, z nieod³¹cznym telefonem w zasiêgu rêki.Na obrotowym stoliku, obok bukietów i cze-koladek od wnuków, ustawi³am aparaturê ra-diowo-magnetofonow¹ i kasety z nagranymipowie�ciami. Chora narzeka³a na sta³y ból ko-lana, ale by³a ju¿ pojona i  rehabilitowana.Trzeciego dnia, z powodu �incydentu mózgo-wego�, przeniesiono j¹ na oddzia³ neurologicz-ny. Le¿a³a pod kroplówk¹. Twarz mia³a lekkowykrzywion¹, be³kota³a niesk³adnie, parali¿ nieobejmowa³ jednak koñczyn. Po tygodniu lecze-nia i rehabilitacji niedow³ad miê�ni twarzy ca³-kowicie ust¹pi³. Posadzona w fotelu, jad³a obiadoperuj¹c samodzielnie no¿em i widelcem, mó-wi³a do�æ wyra�nie i do rzeczy. Wychwala³aopiekê pielêgnacyjn¹, ale lekarzy widywa³arzadko. Tu siê nie robi porannych i popo³udnio-wych obchodów. Po pierwszym badaniu i zdia-gnozowaniu nowego pacjenta, ordynator wy-daje stosowne zalecenia. Je�li w najbli¿szychdniach nic nowego choremu siê nie przydarzy(o czym na pewno i na czas zosta³by poinfor-mowany), nie widzi potrzeby bezpo�redniegoz nim kontaktu. Do permanentnego czuwanianad zdrowiem i bezpieczeñstwem pacjentówpowo³ane s¹ inne s³u¿by.

Ca³ym oddzia³em neurologicznym, wype³-nionym do ostatniego miejsca (przewa¿nie oso-bami w podesz³ym wieku), rz¹dzi na co dzieñsiostra oddzia³owa (sjukskoterska). Do pe³nie-nia tej funkcji ma odpowiednie przygotowaniei uprawnienia. Wolno jej np. zdecydowaæo podaniu dodatkowej tabletki przeciwbólowej,nasennej itp., ale przyniesie j¹ choremu kto�

ni¿ej kwalifikowany. Pomocników ró¿nej ran-gi pielêgniarkom nie brakuje. Na ogó³ s¹ to lu-dzie m³odzi, obu p³ci, nierzadko ciemnoskórzy,wyæwiczeni w cierpliwo�ci i u�miechach.Ich fizyczny wysi³ek wspomagaj¹ odpowied-nio skonstruowane ³ó¿ka i przeró¿ne sprzêty dopodnoszenia, obracania, czy podwieszania pa-cjenta oraz rozmaitego typu wózki. W ka¿dejsali chorych (najwy¿ej trzyosobowej) s¹ szafyz bielizn¹ po�cielow¹ i osobist¹, z rêcznikami(u¿ywa siê wy³¹cznie szpitalnych) oraz du¿y-mi zapasami �rodków higienicznych, stosowa-nych bez widocznych ograniczeñ (na moje okonawet bardzo rozrzutnie). Posi³ki wygl¹daj¹apetycznie (obiady z deserem), a jakby tegoby³o ma³o, ka¿dy pacjent, je�li nie ma przeciw-wskazañ, mo¿e dostaæ �wie¿o zaparzon¹ kawêlub herbatê.

Podejrzewaj¹c, ¿e taki komfort przys³ugujeza dodatkow¹ op³at¹, chcia³am wiedzieæ jakiprocent szwedzkich obywateli na to staæ. Mojepytanie wywo³a³o zdziwienie. � Ubezpieczeniezdrowotne dotyczy przecie¿ leczenia, nie wik-tu i opierunku � powiedziano mi � wiêc za po-byt w szpitalu wszyscy p³ac¹ tyle samo, to jest80 koron dziennie (logiczne, ale jak¿e trudnonaszym reformatorom przebiæ siê z pomys³emop³at �hotelowych�!).

* * *Z perspektywy polskiego lekarza i pacjen-

ta, Szwedzi nie powinni narzekaæ. Ale narze-kaj¹. Dlaczego? Moi rozmówcy zwracali uwa-gê nie tylko na coraz trudniejszy dostêp do le-karza, na d³ugie oczekiwanie w izbach przyjêæ(zilustrowane powy¿ej) i na kolejki do plano-wanych zabiegów. Narzekali przede wszystkimna odhumanizowanie bia³ego personelu pra-cowników socjalnych. Ja tego nie dostrzeg³am.Musi jednak byæ co� na rzeczy, skoro polscylekarze, polskie pielêgniarki i opiekunki (po-dobnie jak Rosjanie, czy Czesi) ciesz¹ siê napó³nocy kontynentu szczególnym uznaniemi powodzeniem, a pani K. nie chcia³a miejsco-wych opiekunek, bo jej zdaniem s¹ �fachowe,grzeczne, ale serca nie maj¹�.

Uzasadnione wiêc wydaje siê pytanie: Quovadis medice?

Dr Janina Ro�ciszewska

UNIA EUROPEJSKA

Page 35: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

35

3535353535CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

W dniu 9 maja 2008 roku, Komisja Prawna ORLwpólnie z Fundacj¹ dla Wydzia³u Lekarskiego CM UJzorganizowa³a kolejn¹ konferencjê szkoleniow¹, poœwiê-con¹ problematyce prawnej systemu ochrony zdrowia,w której udzia³ wziê³o kilkudziesiêciu zainteresowanychtematem lekarzy i menad¿erów.

W pierwszej sesji Marek Stankiewicz, lekarz i re-daktor naczelny „Gazety Lekarskiej”, w wyk³adzie pt.„Lekarz w szponach mediów” w sposób niezwykle barw-ny przybli¿y³ okolicznoœci, w jakich mo¿e znaleŸæ siê le-karz w kontakcie z mediami. Przypomnia³, ¿e dzienni-karze powinni przestrzegaæ zasad okreœlonych w KarcieEtycznej Mediów, a s¹ to: zasada prawdy (zabieganieo informacjê prawdziw¹), zasada obiektywizmu (przed-stawienie rzeczywistoœci niezale¿nie od pogl¹du dzien-nikarza), zasada oddzielania informacji od komenta-rza (celem mo¿liwoœci odró¿nienia przez odbiorcê fak-tów od opinii, o nich), zasada uczciwoœci (zgoda z w³a-snym sumieniem), zasada szacunku i tolerancji (posza-nowanie ludzkiej godnoœci, praw, dóbr i prywatnoœci),zasada pierwszeñstwa dobra odbiorcy oraz zasada wol-noœci i odpowiedzialnoœci za formê i treœæ przekazu.

Warto, by dziennikarze pamiêtali o tych regu³ach,kiedy z tak¹ gorliwoœci¹ przypominaj¹ nam, lekarzom,o naszych w³asnych zasadach etycznych w momencie, gdyupominamy siê o nasze sprawy. Dr Stankiewicz przypo-mnia³ te¿, za s³ynnym amerykañskim magnatem prasybrukowej z prze³omu XX wieku, Williamem RandolphemHearstem, ¿e „wiadomoœæ to jest to, co ktoœ próbuje przeddziennikarzem ukryæ, zaœ wszystko inne jest reklam¹”.Wa¿na równie¿ by³a informacja, ¿e treœæ zorganizowa-nej konferencji prasowej w ca³oœci przeznaczona jest dopublikacji w dowolnej formie, a wiêc mog¹ to byæ omó-wienia i dos³owne cytaty. Natomiast w przypadku wy-wiadu mamy prawo, jeœli sobie to zastrze¿emy, do au-toryzacji, czyli akceptacji przez rozmówcê opracowanejwersji jego wypowiedzi przeznaczonej do publikacji.

VI Ma³opolskie ForumPrawniczo-Medyczne

W kolejnym wyk³adzie w tej sesji dr Xenia Kruszew-ska, zajmuj¹ca siê problematyk¹ ubezpieczeñ zdrowot-nych, wyg³osi³a wyk³ad pt. „Rola prywatnych ubezpie-czeñ zdrowotnych dla polskiego systemu opieki zdro-wotnej – dziœ i jutro”. Omówi³a w nim rodzaje ubezpie-czeñ takich jak: zastêpcze, komplementarne, suplemen-tarne oraz wyg³osi³a komentarz na temat rozwi¹zañ sto-sowanych w niektórych krajach europejskich, takich jak:Niemcy, Wielka Brytania, Francja i Hiszpania. Poda³ate¿ interesuj¹c¹ informacjê – ¿e polski rynek prywat-nych ubezpieczeñ zdrowotnych, chocia¿ oceniany ju¿ naoko³o 400 tys. osób ubezpieczonych, jest dopiero na po-cz¹tku swej drogi rozwoju. Komentuj¹c rozwi¹zaniaœwiatowe wyrazi³a pogl¹d, ¿e rynek ubezpieczeñ pry-watnych bêdzie siê w Polsce rozwija³.

W sesji drugiej, sêdzia S¹du Okrêgowego w Krako-wie, Janusz Beim, wyg³osi³ wyk³ad „Lekarz – wolny za-wód. Spó³ka partnerska jako forma prowadzenia dzia-³alnoœci w s³u¿bie zdrowia”. Wybór takiego w³aœnie te-matu mia³ na celu zainteresowanie lekarzy ma³o znan¹form¹ spó³ki prawa handlowego, która niemal idealnieodpowiada potrzebom lekarzy. Jej istotn¹ cech¹ jest wa-runek, ¿e wspólnikami (partnerami) mog¹ byæ tylko oso-by fizyczne, uprawnione do wykonywania wolnych za-wodów. Katalog tych zawodów jest zamkniêty i zawierazawód lekarza. Spó³ka partnerska wymaga okreœlenianazwy firmy, czêsto zawiera nazwiska partnerów, okre-œla odpowiedzialnoœæ za zobowi¹zania, zasady repre-zentacji i okolicznoœci rozwi¹zania spó³ki. Umowa spó³-ki wymaga aktu notarialnego pod rygorem niewa¿no-œci. Warto poœwiêciæ jej wiêcej uwagi.

W ostatniej czêœci konferencji dr Jolanta Or³owska-Heitzman, Naczelny Rzecznik Odpowiedzialnoœci Zawo-dowej Lekarzy w wyk³adzie „B³¹d medyczny w praktycerzecznika odpowiedzialnoœci zawodowej” omówi³a ciem-n¹ stronê wyników naszej pracy zawodowej. W roku 2007do Okrêgowych Rzeczników Odpowiedzialnoœci Zawo-

PRAWO I MEDYCYNA

Page 36: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

36

3636363636 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

11 kwietnia 2008 roku Collegium Medicum UJ go-œci³o w Auli Nowodworskiego licznych uczestników kon-ferencji zainteresowanych problematyk¹ czasu pracy.Konferencjê zorganizowa³a Fundacja Zdrowia Publicz-nego oraz Polskie Towarzystwo Prawa Medycznego.W imieniu organizatorów rolê gospodarza prowadz¹cegokonferencjê sprawowa³a Pani dr Jolanta Or³owska-Heit-zman, prezes Polskiego Towarzystwa Prawa Medycznego.

Wprowadzenia w tematykê przedmiotu spotkaniadokona³a Pani prof. Stanis³awa Golinowska, któraw wyk³adzie pt. „Personel medyczny – niedoceniony za-sób ochrony zdrowia” zwróci³a uwagê na podstawoweproblemy, jakie dotykaj¹ tê grupê zawodow¹, a któres¹ zwi¹zane nie tylko z niskimi uposa¿eniami i migra-cj¹, ale które dotycz¹ braku oszacowania potrzeb kszta³-

Polskie Towarzystwo Prawa Medycznego cenia oraz potrzeb socjalno-ekonomicznych œrodowiska.Przedstawi³a te¿ warunki pracy u nas, mocno siê ró¿-ni¹ce od warunków œwiadczenia us³ug zdrowotnychw „starych” krajach UE.

W imieniu minister zdrowia dr Ewy Kopacz sytuacjêw ochronie zdrowia w Polsce, po trzech miesi¹cach re-formy czasu pracy, przedstawi³ Podsekretarz Stanudr Marek Twardowski. Stan prawny regulacji czasu pra-cy i aspekty interpretacyjne by³y przedmiotem dwug³o-su prof. Krzysztofa R¹czki z Uniwersytetu Warszawskie-go i Dyrektora Departamentu Prawnego G³ównegoInspektora Pracy mgr Piotra Wojciechowskiego. S³ucha-cze mieli mo¿liwoœæ zapoznania siê z interpretacj¹ prze-pisów dokonan¹ przez profesora prawa pracy, czêsto ró¿-n¹ od interpretacji dokonywanej przez przedstawicielaorganu kontroluj¹cego, a wiêc organu maj¹cego bez-poœredni wp³yw na codzienne stosowanie przedmioto-wych przepisów. O praktycznych konsekwencjach zmianustawodawczych opowiedzieli dr Jerzy Jakubiszyn i drGrzegorz Krzy¿anowski – przedstawiciele NaczelnejRady Lekarskiej. Zwrócili oni uwagê na trudnoœci zwi¹-zane ze stosowaniem przepisów zw³aszcza w kontekœciebraku w systemie pieniêdzy na godziwe wynagrodzenielekarzy i na skutki tego stanu, które powoduj¹ wzmo-¿on¹ migracjê, brak specjalistów w niektórych dziedzi-nach, a w konsekwencji na zagro¿enie pacjentów.

O¿ywiona dyskusja po wyst¹pieniach panelistówœwiadczy³a o aktualnoœci poruszonej problematyki takw aspekcie prawnym jak i praktyki dnia codziennego.Uczestnicy obiecali sobie nastêpne spotkanie w jesieniz nadziej¹, ¿e zostan¹ do tego czasu wprowadzone za-powiadane zmiany systemowe.

PRAWO I MEDYCYNA

dowej wp³ynê³o ponad 2500 nowych skarg, a wraz z po-zostaj¹cymi z poprzednich lat prowadzono ponad 4 tys.postêpowañ. Z tej liczby skierowano 348 wniosków oukaranie 415 lekarzy. Naczelny Rzecznik w roku 2007wypowiedzia³ siê w 1773 sprawach. Chocia¿ nie orze-czono przypadku kary pozbawienia prawa wykonywa-nia zawodu, co dla lekarza równa siê „œmierci zawodo-wej”, nale¿y stwierdziæ, ¿e b³êdów lekarskich jest sta-

nowczo za wiele. Ustawa powierzy³a korporacji prawoorzekania o b³êdach lekarskich i na nas spoczywa rze-telnoœæ w ich analizie i ocenie.

Komisja Prawna ORL, dysponuje konspektami po-szczególnych wyk³adów i na ¿yczenie czytelnika mo¿eprzes³aæ ich treœæ drog¹ elektronicz¹.

Dr n. med. Artur Hartwich

(ek)fot. J. Sawicz

Konferencja w sprawieczasu pracy

w ochronie zdrowia

Page 37: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

37

3737373737CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

tod leczenia guzków krwawniczych oraz dr. n.med. Rafała Soleckiego na temat współczesnychmetod leczenia przepuklin brzusznych orazpostępów w chirurgii laparoskopowej. Odby−ła się również prezentacja przypadków klinicz−nych. Po zakończeniu prezentacji miała miej−sce dyskusja na temat przedstawionych zagad−nień, którą ułatwiła obecność ukraińskich le−karzy posiadających polskie korzenie, wystę−pujących w charakterze tłumaczy. CzłonkomUkraińskiego Towarzystwa Chirurgicznegoprzedstawiony został również zakres działaniai propozycja wstąpienia do Europejskiego To−

Na zaproszenie Ukraińskiego TowarzystwaChirurgicznego (UTC) w dniach 10−14 kwiet−nia 2008 roku na Ukrainie przebywała trzyoso−bowa grupa chirurgów z Krakowa, która wzię−ła udział w posiedzeniu naukowym zorgani−zowanym przez wojewódzki oddział UTC wChmielnickim. Po kilkunastogodzinnej podró−ży pociągiem relacji Kraków−Kijów dotarliśmydo stolicy regionu, gdzie zostaliśmy na dwor−cu przywitani przez przedstawicieli Towarzy−stwa z ordynatorem Oddziału Chirurgii Szpita−la Wojewódzkiego w Chmielnickim doktoremWasylem Własowem na czele.

11 kwietnia w sali konferencyjnej SzpitalaOnkologicznego w Chmielnickim odbyło sięposiedzenie naukowe UTC, którego tematembyły postępy w chirurgii gastroenterologicznej.W spotkaniu uczestniczyło ponad 200 chirur−gów, którzy wysłuchali m.in. wykładów: dr.hab. Andrzeja Matyji na temat kontrowersji do−tyczących tzw. „fast track surgery”, dr. n. med.Jerzego Friedigera na temat współczesnych me−

U S¥SIADÓW

Wizyta w Chmielnickim

warzystwa Chirurgicznego, którego prezyden−tem jest obecnie prof. dr hab. Jan Kulig, kie−rownik I Katedry Chirurgii Ogólnej i Kliniki Chi−rurgii Gastroenterologicznej UJ.

Po zakończeniu obrad wizytowaliśmy Kli−nikę Chirurgiczną Wydziału Kształcenia Pody−plomowego Uniwersytetu Medycznego w Win−nicy kierowaną przez profesora AnatolijaSukhodolya. Niestety tak poziom wyposaże−nia szpitala, jak i ukraiński system ochrony

Page 38: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

38

3838383838 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Zgodnie z programem Konferencji wyst¹pi³drugi go�æ spotkania, prof. Stanis³aw Majewski,dyrektor Instytutu Stomatologii CM UJ i kon-sultant krajowy w dziedzinie protetyki stoma-tologicznej.

Zacz¹³, bior¹c pod uwagê oczekiwania spe-cyficznych odbiorców w postaci rzecznikówi sêdziów, od dokonania podzia³u powik³añ wy-stêpuj¹cych w stomatologii, na te, które s¹ rezul-tatem nieoczekiwanych sytuacji w organizmie

chorego i stanowi¹ "wspólne ryzyko lekarza i pa-cjenta", i te, bêd¹ce skutkiem zwyk³ego b³êdu,p³yn¹cego z braku kompetencji, do�wiadczeniaczy nawet nonszalancji lekarza.

Nawi¹zuj¹c do sprywatyzowania stomatolo-gii, niezbyt entuzjastycznie postrzeganego przezpacjentów (bo trzeba p³aciæ), przeszed³ na gruntprotetyki, która jest jego specjalno�ci¹. Podkre-�li³ ¿e lekarz stomatolog odpowiada w ca³o�ci zaprzebieg i wynik leczenia przed pacjentem, nato-miast technik dentystyczny odpowiada przed le-karzem za poprawno�æ wykonania technicznego.W protetyce, która dzieli siê na podstawow¹i specjalistyczn¹, kwesti¹ kluczow¹ s¹ kompeten-cje i przestrzeganie procedur. W zakresie podsta-wowym kompetencje posiadaj¹ absolwenci posta¿u, za� protetyka specjalizacyjna pozostajew gestii specjalistów w tej dziedzinie stomatolo-gii. Dokumentacja musi zawieraæ plan leczenia,powinien te¿ byæ opisany, a jeszcze lepiej sfoto-grafowany stan wyj�ciowy pacjenta (�by³ szpet-ny, zosta³ upiêkszony�; �by³ piêkny, zosta³ oszpe-

Rzecznicy z sêdziami w Wysowej

zdrowia (między innymi pełna odpłatność zaleki i materiały opatrunkowe u hospitalizowa−nych chorych!) pozostawia wiele do życzenia.

Dokoñczenie ze str. 18

U S¥SIADÓW

Po zakończeniu części oficjalnej, dzięki go−ścinności ukraińskich kolegów, odwiedziliśmywiele ciekawych miejsc, między innymi mu−zeum poświęcone pamięci słynnego chirurgarosyjskiego Nikołaja Pirogova w Winnicy, twier−dzę Kamieniec Podolski oraz zamek w Choci−miu. W trakcie całego pobytu na Ukrainie spo−tkaliśmy się z bardzo serdecznym przyjęciem,będziemy więc wspominać te dni bardzo po−zytywnie, mając jednocześnie nadzieję, że or−ganizacja EURO 2012 i związana z tym budo−wa autostrady z Krakowa do Lwowa ułatwipodróżowanie na Ukrainę w przyszłości, za−cieśniając przyjacielskie kontakty między obukrajami.

Tekst: Rafał SoleckiFot. Jerzy Friediger

OIL

Page 39: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

39

3939393939CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

OIL

cony�). W kontek�cie problemu relacji lekarz �pacjent, Profesor przypomnia³ s³owa AntoniegoKêpiñskiego: �Najlepszym lekiem jest lekarz�, poczym przeszed³ do kwestii fachowych, poddaj¹cna wstêpie krytyce przepis NFZ dopuszczaj¹cyna koszt Funduszu wymianê protez nie wcze�niejni¿ przed up³ywem 5 lat, w dodatku preferuj¹cychtzw. protezy osiadaj¹ce, z natury rzeczy jatrogenne.

W arcyinteresuj¹cym specjalistycznym, alezrozumia³ym nawet dla laików wyk³adzie, ilustro-wanym zdjêciami leczonych pacjentów, Profesoromówi³ kilkana�cie trudnych przypadków scho-rzeñ stomatologicznych, mog¹cych skutkowaæró¿nymi powik³aniami ostrymi bólami g³owy,miê�ni czy stawów, trudnymi do rozpoznaniaprzez lekarza medycyny, a równocze�nie drama-tycznie pogarszaj¹cymi stan zdrowia chorego.Trzeba pamiêtaæ, ¿e proteza � by pos³u¿yæ siêskrajnym przyk³adem � mo¿e wywo³aæ nieobli-czalne skutki chorobowe.

Sala, z³o¿ona w przewa¿aj¹cej czê�ci z leka-rzy medycyny, s³ucha³a wyk³adu w prawdziwymzafascynowaniem i nagrodzi³a Profesora huczny-mi brawami, nie mówi¹c o pochwalnych wyst¹-pieniach. Wyk³ad nie zosta³ niestety nagrany, aleredakcja ma nadziejê namówiæ Pana Profesora naspecjalny dla nas artyku³, bo temat wart jest uzmy-s³owienia wszystkim lekarzom, a nie tylko rzecz-nikom czy sêdziom.

* * *Kolejna czê�æ Konferencji mia³a charakter

�samorz¹dowy�. Na jej wstêpie przewodnicz¹-cy ORL dr Jerzy Friediger zwróci³ uwagê rzecz-ników i sêdziów, ¿e na ³amach ogólnopolskiej�Gazety Lekarskiej� wydrukowano Europejsk¹Kartê Praw Pacjenta, ale nie od nas zale¿y, czybêdzie ona przestrzegana, lecz od dyrektorówzak³adów, od p³atnika i od organizatorów syste-mu. Nastêpnie prezes poinformowa³, ¿e z inicja-tywy krakowskiej Izby powsta³ ju¿ projekt KartyPraw Lekarza, a �ci�lej spójny indeks aktów praw-nych, w których lekarz wystêpuje jako podmiot.Karta owa oczekiwana jest coraz powszechniejprzez �rodowisko lekarskie.

Dr Friediger poinformowa³ tak¿e o spotkaniuOkrêgowej Rady Lekarskiej z wicedyrektoremMOW NFZ K. Mawlichanowem na temat Jedno-litych Grup Pacjentów, który to system wchodzi

w ¿ycie od 1 lipca. �Mo¿e nie bêdzie gorzej� �jak siê wyrazi³ � ale termin wprowadzenia jest mor-derczy, a zasada funkcjonowania tzw. grupera (ser-wera kwalifikuj¹cego pacjentów do okre�lonychgrup) jest jeszcze nieznana administracjom szpitali,które musz¹ byæ przeszkolone. Rada opublikowa³aw tej sprawie swoje �Stanowisko�, poddaj¹c kryty-ce termin i metodologiê wprowadzania JGP.

Trzeci problem, powszechnego �sypania siê�sytemu SOR-ów poruszy³ sekretarz ORL dr Ja-cek Têtnowski, ilustruj¹c rzecz przyk³adem tra-gedii pacjentki z Warszawy, której nie udzielonona czas pomocy okulistycznej.

W tej czê�ci obrad wyst¹pi³ jeszcze dr Ste-fan Bednarz, wiceprzewodnicz¹cy NaczelnegoS¹du Lekarskiego, który po piêknej arystotele-sowskiej inwokacji (�Sprawiedliwo�æ jest piêk-niejsza od gwiazdy porannej i wieczornej�) i dru-giej aforystycznej sentencji nieujawnionego au-torstwa (�Sprawy nie trwa³yby tak d³ugo, gdybybrak s³uszno�ci by³ tylko po jednej stronie�) omó-wi³ instrukta¿owo procedury prowadzenia sprawprzez rzeczników, zasady umorzeñ postêpowaniaoraz powody d³ugotrwa³o�ci ich biegu tak¿e przeds¹dami. Trzeba tu odnotowaæ polemiczn¹ opiniêdr. Emila Staszkowa, który t³umaczenie ¿e aktaspraw le¿¹ w s¹dach powszechnych uzna³ za nie-wystarczaj¹ce (�bo w korporacji powinny pozo-staæ kopie, a postêpowanie mo¿e i powinno to-czyæ siê niezale¿nie�).

Wyk³ad dr S. Bednarza mia³ charakter swo-istego repetytorium, natomiast dyskusjê wywo-³a³a przy okazji kwestia statusu bieg³ych s¹do-wych (wystawiaj¹cych niekiedy jawnie absurdalneopinie), mo¿liwo�ci ich odwo³ywania b¹d� nawetkarania. Ale o jakiej� konkluzji trudno tu mówiæ.

* * *Ostatni¹ czê�æ Konferencji zajê³o oczekiwa-

ne z zainteresowaniem wyst¹pienie dr JolantyOr³owskiej-Heitzman, Naczelnego RzecznikaOdpowiedzialno�ci Zawodowej. Nawi¹zuj¹c dog³o�nej sprawy art. 52 KEL, rozpatrywanegoprzez Trybuna³ Konstytucyjny, Pani Rzecznikprzypomnia³a, ¿e zosta³ on przez dr Zofiê Szy-chowsk¹ zaskar¿ony w starej wersji, obowi¹zu-j¹cej przed nowelizacj¹ Kodeksu dokonan¹ jesie-ni¹ 2003 roku. Ale i tak wyrok Trybuna³u niepodwa¿y³ art. 52, nakaza³ natomiast dopuszcze-

Page 40: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

40

4040404040 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

nie obiektywnej i czynionej w indeksie publicznym krytyki.Na stronach internetowych Naczelnej Izby znajd¹ Pañstwowyrok Trybuna³u i fachowy komentarz Radcy Prawnego NRL.W tym kontek�cie dr Or³owska-Heitzman wspomnia³a o od-bytym niedawno w Miedzyszynie pod Warszaw¹ spotkaniuokrêgowych rzeczników i sêdziów okrêgowych s¹dów, na któ-rym spore zainteresowanie wzbudzi³ wyk³ad doc. Paw³a £uko-wa z Instytutu Filozofii UW pt. �Komu jest potrzebny kodeksetyki lekarskiej?� (dostêpny na stronach internetowych autora).

Nastêpnie dr Or³owska-Heitzman przedstawi³a pokrótceproblemy, którymi zajmuje siê ostatnio NRL i NZOZ. I takcztery przedstawione przez minister zdrowia projekty ustaw,które mia³y po �bia³ym szczycie� zapocz¹tkowaæ reformêsystemu zosta³y w ca³o�ci przez sejmow¹ Komisjê Zdrowiaodrzucone. Natomiast rzeczywi�cie � jak wspomnia³ dr J. Frie-diger � trwaj¹ zainicjowane przez krakowsk¹ Izbê prace nadKart¹ Praw Lekarza. Zaczê³y siê te¿ przygotowania do no-wych wyborów samorz¹dowych, zwolna dobiega koñcaVI kadencja, przygotowywany jest projekt nowej ordynacjiwyborczej, punktem spornym jest kwestia autonomii stoma-tologów, podnoszona w Krakowie, ale hamowana przez KSNRL.

Dr Or³owska-Heitzman omówi³a te¿ zmiany zawartew projekcie nowelizacji ustawy o izbach lekarskich. Je�li cho-dzi o rzeczników zmian jest niewiele, poprawia siê jedynieich status formalny, z-cy rzecznika nabywaj¹ prawa organu.Wiêcej modyfikacji dotyczy s¹dów, m.in. wci¹¿ dyskutowa-ny jest nowy zakres udzielanych kar (zw³aszcza pomys³ karpieniê¿nych, gdzie brak jest okre�lenia ich wysoko�ci orazniejasno�æ kary �ograniczenia prawa wykonywania zawodu)�.Oba zapisy zosta³y tak jednak sformu³owane �wiadomie.Na koniec relacji, nieoczekiwanie ostry spór wywo³a³a przed-stawiona przez Pani¹ Rzecznik kwestia leczenia uzale¿nieñalkoholowych lekarzy (ma ich byæ 12-15%). Zdaniemdr Jerzego Friedigera dane te zosta³y zawy¿one, zjawisko obej-muje najwy¿ej 3% lekarzy, jest demonizowane oraz sztucz-nie nag³a�niane (zwo³uje siê ogólnopolskie konferencjew Izbach powo³ano pe³nomocników). Czemu to s³u¿y, niebardzo wiadomo? � stwierdzi³.

W parze z dr Jolant¹ Or³owsk¹-Heitzman wyst¹pi³ te¿ mec.Micha³ Mastej, doradca prawny Okrêgowego Rzecznikaw Krakowie, którego zasypano lawin¹ szczegó³owych pytañ,których omówienie wykracza poza ramy tej relacji. Mecenaszwróci³ m.in. uwagê rzecznikom na kwestiê przes³uchiwania�wiadków, która zawsze powinna przebiegaæ wg procedury:1) Co siê zdarzy³o; 2) Kto jest pokrzywdzonym, a kto spraw-c¹; 3) Gdzie rzecz mia³a miejsce, w czyjej obecno�ci; 4) Kie-dy, i to z podaniem minut; 5) W jakich okoliczno�ciach do-sz³o do zdarzenia; 6) Dlaczego do zdarzenia dosz³o?

Dwa problemy wykroczy³y w tej czê�ci spotkania pozaramy omawianej metodyki postêpowañ wyja�niaj¹cych.

Page 41: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

41

4141414141CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Jak w s¹dach lekarskich traktowaæstosowane w s¹dach powszechnychdobrowolne poddanie siê karze?Zdaniem mec. Masteja nie powin-no to wp³ywaæ na prowadzenie do-chodzeñ rzecznikowskich, które s¹niezale¿ne. I druga kwestia, ewen-tualnego karania lekarza za zanie-chanie udzielenia pomocy, gdy za-gro¿one mo¿e byæ jego w³asne ¿y-cie? Nie wydaje siê uzasadnionymw ¿adnym ratownictwie ¿¹danietego rodzaju po�wiêcenia � stwier-

dzili zgodnie dyskutanci i prelegent.W dyskusji omówiono te¿ szereg przyk³adów g³o�nych

zdarzeñ medycznych opisywanych przez media, sporo by³oemocji, w rezultacie spotkanie w Wysowej zakoñczy³o siêpó�niej ni¿ to planowano, ale trudno siê dziwiæ, bo dotyczy-³o przecie¿ naj¿ywotniejszych spraw zawodu.

A ¿e by³o te¿ nagrod¹ za ca³oroczn¹ pracê rzecznikówi sêdziów dzia³aj¹cych spo³ecznie, ju¿ po zmroku w pobli-skiej hotelowej grill-chacie, odby³a siê uroczysta kolacja,któr¹ znakomicie ubarwi³a góralska kapela z Zawoji, zabaw-nymi przy�piewkami.

Stefan Ciep³y

Page 42: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

42

4242424242 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Tak w³aœnie ¿ycie siê toczy. Raz dzieje siê wiele wa¿-nych rzeczy, a innym razem zastój, marazm, nuda.Lekarze spêdzaj¹ czas w pracy lecz¹c chorych, potemw domu odpoczywaj¹, a w marketach wydaj¹ zarobionepieni¹dze. Ju¿ siê wszyscy przyzwyczaili, ¿e tych pieniê-dzy jest mniej ni¿by chcieli i ¿e tego wolnego czasu te¿jest ma³o. Po prostu po przegranej bitwie ¿o³nierze li¿¹rany, a genera³owie wyg³aszaj¹ buñczuczne zdania typu„przegrywamy bitwy, ale wygrywamy wojny”.

W naszym kraju solidaryzmu spo³ecznego zagwa-rantowano obywatelom wysoki standard solidaryzmuzdrowotnego, który jest realizowany dziêki wyzyskowispo³ecznemu w¹skiej grupy spo³ecznej – lekarzy i pie-lêgniarek. Mo¿na siê oburzaæ, ¿e jesteœmy wyzyskiwani,ale trzeba te¿ rozumieæ, ¿e dziêki temu wyzyskowi re-alizowane s¹ wa¿ne cele spo³eczne. Przechodz¹c wie-czorem przez ulicê nie widzimy setek bezdomnych œpi¹-cych przy wylotach wentylacji, jak to bywa np. w Sta-nach. Nie widzimy na ulicach bosych dzieci o wzdêtychbrzuszkach z powodu niedobia³czenia. Nie widzimy, boich nie ma. Bo nasz kraj osi¹gn¹³ ten poziom cywiliza-cji, w którym jedn¹ z koniecznoœci spo³ecznych jest za-spokojenie potrzeby niez³ego stanu zdrowotnego wszyst-kich mieszkañców.

Niestety nie jesteœmy bogatym spo³eczeñstwem i niejesteœmy spo³ecznoœci¹ z³o¿on¹ z samych filantropów –wrêcz przeciwnie. Jesteœmy spo³ecznoœci¹ opart¹ na bar-dzo rozbudowanej administracji o ograniczonym zro-zumieniu pojêcia sprawiedliwoœci spo³ecznej. Z ka¿dejz³otówki zdobywanej przez system na cele zdrowotnei spo³eczne co najmniej 1/3 jest odprowadzana na kosz-ty administracyjne. Ca³a reszta jest rozdzielana przezjednego centralnego p³atnika, którego g³ównym celemjest zaoszczêdzenie pieniêdzy i który tym siê szczyci.Ten p³atnik nie ma takich celów jak np.: poprawa zdro-wotnoœci regionu, poprawa dostêpu do lekarza specjali-sty, poprawa jakoœci procedur medycznych, poprawa do-stêpu do aparatury diagnostycznej. Te sprawy s¹ dla p³at-nika niewa¿ne. Nowe formy rozliczania, przygotowane

do wprowadzenia w lipcu maj¹ jeszcze zmniejszyæ œrod-ki przeznaczone dla szpitali o oko³o 30%. Pogratulo-waæ sukcesu. W tej sytuacji nale¿a³oby siê spodziewaæ,¿e poszkodowani i wyzyskani lekarze ustosunkuj¹ siêdo tego instrumentalnego ich traktowania. Dawniej zaczasów socjalistycznej w³adzy lekarze byli, co prawdarównie biedni i wykorzystywani, ale za to dumnie pod-nosili g³owê mówi¹c, ¿e realizuj¹ cele etyczne, poma-gaj¹ chorym i cierpi¹cym. Dzisiaj te argumenty s¹ ju¿passé. Po okresie strajków, odchodzenia od ³ó¿ek, ewa-kuacji pacjentów, spo³eczeñstwo pojê³o, ¿e to nie jest tospór o ¿adne wy¿sze wartoœci. Ka¿dy zjadacz chlebai czytacz prasy wie dobrze, ¿e lekarze walcz¹ o kasêi kropka.

Nieszczêœcie polega na tym, ¿e my sami i nasi re-prezentanci nie dopuszczamy do siebie takiego pojmo-wania zawodu lekarza. Izby lekarskie grzmi¹ o warto-œciach, robi¹ ustêpstwa na rzecz idea³ów, martwi¹ siêpryncypiami, podczas kiedy placówki rz¹dowe, a szcze-gólnie p³atnik mówi tylko i wy³¹cznie o pieni¹dzach.Fundusz nie odró¿nia aplazji od agnozji, ale za 2 gro-sze jest gotów zerwaæ kontrakt z lekarzem, nawet z tym,który piêknie mówi o Hipokratesie, Celsusie i Esculapie.Nasza wiedza, kodeks etyki i przysiêga Hipokratesa oka-za³y siê ³añcuchami, które krêpuj¹ nasze mo¿liwoœciawansu spo³ecznego. Te ograniczenia wprowadzoneprzez samych lekarzy w imiê solidaryzmu spo³ecznegosetki lat temu po to, by ochroniæ spo³eczeñstwo przedpazernoœci¹ niektórych lekarzy, obecnie sta³y siê kul¹u nogi i wydaj¹ nas na ³askê spo³eczeñstwa administra-cyjnego, które nie poczuwa siê do solidaryzmu w sto-sunku do spo³ecznoœci lekarskiej.

Jakie z tych przemyœleñ wyp³ywaj¹ wnioski na przy-sz³oœæ? Przede wszystkim zmiana reprezentacji. Nie mo¿ewci¹¿ ta sama grupa ludzi prezentowaæ wci¹¿ te same,przegrane argumenty w obronie naszych interesów.Musi powstaæ nowa konfederacja, która przestanie siêzajmowaæ g³ównie (jak dot¹d) sporami wewnêtrznymii kwesti¹ awansu wewnêtrznego, ale postawi sobie ja-sny cel umieszczenia spo³ecznoœci lekarskiej na odpo-wiednim dla niej poziomie statusu spo³ecznego i finan-sowego. Mo¿e jak ten cel zostanie zrealizowany to war-to bêdzie powo³aæ znowu Izby Lekarskie.

FELIETON

Intemperantiaest medicorum nutrix

(Gryf)

Page 43: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

43

4343434343CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Ju¿ staro¿ytni Rzymianie wiedzieli, czego potrzebaludowi, aby zaspokoiæ mu minimum socjalne a rz¹dz¹-cym spokój. Materia³ by³ pod rêk¹: rzesze niewolnikówi dzikie zwierzêta. Wystarczy³o tylko razem wystawiæ naarenê i nawet nie trzeba by³o ¿adnego scenariusza czywyj¹tkowo zdolnego re¿ysera a widowisko toczy³o siêbez przeszkód. Krew siê la³a, trybuny wy³y z zachwytu,zaspokojone w swych krwio¿erczych instynktach. A nie-winnymi ofiarami nikt siê nie przejmowa³.

Po dwóch tysi¹cleciach niewiele siê zmieni³o w spo-sobie sprawowania w³adzy. Czy to demokracja staro¿yt-na czy nowo¿ytna igrzyska trzeba organizowaæ, chlebjest ju¿ nieco mniej wa¿ny. Zmieni³a siê jednak formaigrzysk na bardziej cywilizowan¹. Ma ona postaæ szkla-nego ekranu w technologii cyfrowej. I tu trzeba pochyliæczo³o przed now¹ inicjatyw¹ rz¹dow¹ – zniesienia abo-namentu radiowo-telewizyjnego dla sporej grupy wy-borców emerytów i rencistów. Czym kieruje siê w³adzaproponuj¹c t¹ ustawê? Zapewne ich dobrem. Nie maj¹niejednokrotnie na czynsz czy zakup leków, ale przy-najmniej bêd¹ mogli za darmo porozrywaæ siê wido-kiem swoich w³adców w trakcie zagranicznych podró¿y iw ten oto tani sposób poznaæ œwiat. Wspania³omyœlnyrz¹d zap³aci za to z bud¿etu i wyt³umaczy tym brak œrod-ków np. na poprawê opieki medycznej nad t¹ grup¹ wie-kow¹. O chlebie nie bêdziemy tu wspominaæ.

Co rzuca siê t³umom na po¿arcie w miejsce niewol-ników? Miêdzy innymi nas lekarzy. Wystarczy tylko wzi¹ædo rêki dowoln¹ gazetê a tu ze szpalt bij¹ w nas tytu³y,czy obszerne fragmenty tekstów, w których od dobrychparu lat czarnymi bohaterami s¹ lekarze. Przyk³adyz ostatnich dni. Dziennik Polski 28.V.2008: „Kilku leka-rzy, egzaminator z wojewódzkiego oœrodka ruchu dro-gowego, a tak¿e kilku instruktorów szkó³ jazdy zatrzy-mali policjanci w zwi¹zku z wydawaniem i handlem nie-legalnymi prawami jazdy”. Rol¹ lekarzy by³o wydawa-nie orzeczeñ o zdolnoœci do kierowania pojazdami bezzbadania delikwentów. Proceder zapewne naganny,ale w tym ca³ym ³añcuchu raczej nie najwa¿niejszy.

Jak Pañstwo s¹dzicie, dlaczego wiêc lekarze s¹ wymie-niani na pierwszym miejscu? Czy¿by z szacunku? Zapew-ne nie. Wszak to jeszcze jeden dowód na ich niecne za-chowanie. W pe³ni uzasadnia on nale¿ne im z³e trakto-wanie, ³ajanie przez wszystkich i niskie wynagradzanie.

A sprawa jednej z wielkopolskich izb wytrzeŸwieñ,w której zmar³a pacjentka, najprawdopodobniej zatru-ta œrodkiem przeciw wszom i pch³om, niedopuszczonymdo stosowania w bezpoœrednim kontakcie z ludŸmi.Przy poszukiwaniu winnych, dociekliwi dziennikarze do-cieraj¹ równie¿ do lekarskiego w¹tku. Nie ma on bez-poœredniego zwi¹zku ze zgonem, ale jest czarny boha-ter. Okazuje siê, ¿e w rzeczonej izbie wytrzeŸwieñ jestaktualnie zatrudniony tylko jeden lekarz, bo musi.Bez lekarza izba wytrzeŸwieñ nie mo¿e dzia³aæ, ulegniezamkniêciu. Nasz bohaterski kolega pracuje w niejw tych samych godzinach, na które opiewa jego kon-trakt w Pogotowiu Ratunkowym. Zatem pobiera niele-galnie wynagrodzenie za pracê w pokrywaj¹cych siê go-dzinach w dwóch miejscach. Czy¿by posiada³ transceden-talne umiejêtnoœci bycia w nich naraz. A najgorszew tym jest to, ¿e chodzi o zastêpcê rzecznika odpowie-dzialnoœci zawodowej w Wielkopolskiej Izbie Lekarskiej.Czy¿ mo¿e byæ lepszy ¿er dla prasowych hien. Z tegozdarzenia wyp³ywa dla nich bardzo prosty wniosek.Skoro w organach Izby Lekarskiej, takich jak RzecznikOdpowiedzialnoœci Zawodowej, maj¹cych strzec etykii prawid³owoœci wykonywania zawodu zdarzy³o siê na-wet jednostkowo coœ tak nagannego, bo to nie podlegakwestii, to uogólniæ i rozdmuchaæ ten temat jest bardzoprosto. Straty ponosimy wszyscy. Dlatego w dobie aktu-alnych igrzysk, w których zostaliœmy wytypowani na po-¿arcie, pomyœlmy, jak uchroniæ siê przed taki wpadka-mi. Nie wolno nam nawet prowokowaæ pewnych podej-rzeñ, a co dopiero podawaæ gotowe fakty na tacy. To naszwspólny izbowy i zwi¹zkowy obowi¹zek.

Rozpoczêty w styczniu g³oœny „Bia³y szczyt” zakoñ-czy³ siê zgodnie z przewidywaniami tak naprawdê kil-koma papierowymi ustaleniami bez istotnego dla nasznaczenia. Pani Minister chce nadrobiæ brak lekarzy rzu-ceniem na g³êbokie wody zawodowe nowych rocznikówabsolwentów wydzia³ów lekarskich, tym razem bez sta-

FELIETON

Chleba i igrzysk

Page 44: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

44

4444444444 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

¿u. Wtedy na papierze bêdzie to ³adniej wygl¹da³ow proporcjach do ludnoœci objêtej medyczn¹ opiek¹.Nadal ich wynagrodzenia pozostan¹ jednak na pozio-mie œredniej krajowej sprzed piêciu lat. A jak któryœwpadnie w wir i utonie to bêdzie to tylko i wy³¹czniejego wina oraz tych, którzy go Ÿle do zawodu przygoto-wali, czytaj te¿ lekarzy. I ko³o, b³êdne ko³o siê zamyka.Nikt go nie chce przerwaæ. Nikt nie chce zrozumieæ, ¿ebez dofinansowania z jakiegokolwiek Ÿród³a nie maszans na poprawê. Nie uzdrowi sytuacji wprowadzenienowego systemu JPG (jednorodnych grup pacjentów).Na pytanie, co to takiego z³oœliwi odpowiadaj¹, ¿e tocoœ pomiêdzy NIP, PIN i VIP. Ju¿ staro¿ytni wiedzieli, ¿e

Odbyte w dniu 16 kwietnia 2008 roku po-siedzenie Okrêgowej Rady Lekarskiej rozpo-czê³o siê od mi³ego akcentu � wrêczenia na-gród finansowych (po 1500 z³) przyznanychprzez Komisjê Kszta³cenia Medycznego ORLlekarzom, którzy zdali egzamin specjalizacyj-ny z wyró¿nieniem. Otrzyma³o je 18 osób, któ-re wymieniamy tu w kolejno�ci alfabetycznej:

dr Pawe³ Basta � po³o¿nictwo i ginekologiadr Wojciech Ga³uszka � po³o¿nictwo i gine-

kologiadr Mi³osz Dytkowski � medycyna rodzinnadr Agata Jabrocka-Hybel � choroby wewnêtrznedr Artur Jurczyszyn � hematologiadr Tomasz Kaczmarzyk � chirurgia stomato-

logicznadr Katarzyna Lenart � po³o¿nictwo i gineko-

logiadr Agnieszka Michalska-Kuboñ � psychiatriadr Agnieszka Okraska-Bylica � choroby we-

wnêtrznedr Maria Pasich � choroby wewnêtrznedr Marek Pogodziñski � chirurgia ogólnadr Joanna Pietras � neonatologia

dr Wojciech Ratka � rehabilitacja medycznadr Ewa Rawska � stomatologia zachowawcza

z endodoncj¹dr Andrzej Stachnik � chirurgia ogólnadr Magdalena Stawarz-Janeczek- stomatolo-

gia zachowawcza z endodoncj¹dr Katarzyna Stopyra � choroby wewnêtrznedr Lidia Stopyra � pediatriadr Jaros³aw Wichliñski � chirurgia stomato-

logiczna

Wrêczenia nagród i okoliczno�ciowych dy-plomów dokonali: przewodnicz¹cy ORL drJerzy Friediger, wiceprzewodnicz¹cy ORLdr Robert Stêpieñ i przewodnicz¹cy KomisjiKszta³cenia ORL dr Lech Kucharski, który te¿by³ g³ównym organizatorem ca³ego przedsiê-wziêcia.

Nastêpnie Rada powita³a w swych szeregachnowego cz³onka w osobie dr. Tymoteusza De-rebasa, stomatologa z Nowego Targu, (powo-³anego w miejsce dr. Andrzeja Fortuny), poczym przyst¹pi³a do omawiania bie¿¹cej sytu-acji w ochronie zdrowia.

Nagrody dla najlepszych

z pustego to i Salomon nie naleje. A nasze w³adzez uporem usi³uj¹ zadaæ k³am temu twierdzeniu. Po pó³roku rz¹dzenia nasz Pan Premier nie jest z siebie zado-wolony. My te¿ nie i to nie tylko z niego. No có¿ zobaczy-my za 3 lata.

Na pocieszenie mogê jedynie powiedzieæ, ¿e przezkrótki czas oczy i uszy ca³ego narodu bêd¹ zwrócone nainne igrzyska, czyli EURO 2008 i olimpiadê w Chinach.Potem nast¹pi przerwa a¿ do EURO 2012. Wiêc miejmysiê na bacznoœci.

FELIETON

Dr med. Janina Lankosz-LauterbachRzecznik Regionu Ma³opolskiego OZZL

ORL

Z obrad Okrêgowej Rady Lekarskiej

Page 45: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

45

4545454545CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Nawi¹zuj¹c do wizyty minister zdrowiadr Ewy Kopacz w Krakowie w Instytucie Pe-diatrii (z b. licznym udzia³em studentów Wy-dzia³u Lekarskiego CM UJ), krytycznie ocenio-no jego przebieg, zw³aszcza brak czasu p. Mi-nister na rozmowê z m³odzie¿¹ (relacja red.S. Ciep³ego wewn¹trz numeru). Jedynym god-nym odnotowania efektem by³o oficjalne, pu-bliczne wycofanie siê szefa resortu z pomys³ulikwidacji sta¿y podyplomowych w 2009 rokui przesuniêcie tej daty na 2016 rok, po uprzed-nim zreformowaniu programu studiów odI roku. Natomiast pozytywnie oceniono prze-bieg organizowanej w Krakowie XVII Ogól-nopolskiej Konferencji M³odych Lekarzy(relacja te¿ w numerze).

Z kolei dr Mariusz Janikowski przedstawi³mniej znane okoliczno�ci zwi¹zane z gro�b¹ li-kwidacji niektórych oddzia³ów w szpitalu w Ra-domiu. Skorygowa³y one obraz pokazany w me-diach (lekarze nie odst¹pili od ³ó¿ek pacjentów,a jedynie ¿¹dali respektowania unijnych normczasu pracy). Napiêcia mia³y te¿ miejsce w My-�lenicach � poinformowa³ dr Andrzej Stopa �gdzie starostwo przyst¹pi³o do prywatyzacji

placówki, co spotka³o siê z protestem zwi¹z-ków zawodowych, które demonstrowa³y przedsiedzib¹ w³adz powiatu (sk³adaj¹c symbolicz-n¹ trumnê szpitala u drzwi starostwa). Na pyta-nie dr. Antoniego Jakubowicza dotycz¹ce pla-nu wprowadzenia systemu JGP do szpitali,dr A. Matyja poinformowa³, ¿e obecnie testo-wanych jest w kraju ok. 20 szpitali, w tym6 w Ma³opolsce. Natomiast terminu wprowa-dzenia systemu (1 VII 2008) jak dot¹d nie zmie-niono, mimo protestów �rodowiska lekarskie-go. W kwestii jego realno�ci wypowiadali siêm.in. dr J. Friediger, dr A. Matyja i dr Tymote-usz Derebas, który zwróci³ uwagê na niew³a-�ciw¹ kolejno�æ reform (najpierw powinienpowstaæ koszyk �wiadczeñ nale¿nych, potemwinny byæ ustalone standardy postêpowania,a dopiero po tym wprowadzone procedury.Na niechêæ do okre�lania kosztów procedurzwróci³ te¿ uwagê dr Robert Stêpieñ.

W kolejnym punkcie obrad omówionouchwa³y XXIV Okrêgowego Zjazdu Lekarzy,które przedstawili�my w poprzednim wydaniu,w tym natomiast drukujemy je w pe³nymbrzmieniu. W ocenie cz³onków ORL Zjazd

ORL

Page 46: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

46

4646464646 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

28 maja odby³o siê posiedzenie OkrêgowejRady Lekarskiej, którego pierwsz¹ czê�æ zdomi-nowa³a prezentacja systemu Jednorodnych GrupPacjentów, dokonana przez zaproszonego na ob-rady wicedyrektora Ma³opolskiego Oddzia³u NFZdr. Krzysztofa Mawlichanowa. Otwieraj¹c obra-dy prezes dr Jerzy Friediger podkre�li³, ¿e wybórtego tematu podyktowany zosta³ zaniepokojeniem�rodowiska lekarskiego zamiarem wprowadzeniaprzez Ministerstwo Zdrowia tego systemu do szpi-tali ju¿ od 1 lipca 2008 roku, bez uprzedniegoprzygotowania i przeszkolenia kadr, a nawet bezprzedstawienia rezultatów prób sonda¿owychprzeprowadzonych w 27 placówkach szpitalnychw kraju (w tym 7 w Ma³opolsce). Jakkolwiek sys-tem ten funkcjonuje w wiêkszo�ci pañstw Euro-py Zachodniej � stwierdzi³ � to jednak wdra¿any

JGP � nie do pojêcia

by³ przez odpowiedni okres przygotowawczy,trwaj¹cy np. w RFN dwa lata. Tymczasem u nas,na kilka tygodni wcze�niej, nikt jeszcze nie znajego za³o¿eñ.

Na to jednak Oddzia³ Ma³opolski NFZ nie mawp³ywu, stwierdzi³ dyr. Mawlichanów, decyzjemaj¹ charakter odgórny i � dodajmy od siebie ��musimy zje�æ tê ¿abê�. System faktycznie funk-cjonuje w 18 krajach UE, m.in. w Czechachi Rumunii, zosta³ w 1983 roku pierwszy raz za-stosowany w Wielkiej Brytanii, i czeka nas nie-uchronnie w ca³ej Wspólnocie poniewa¿ wpro-wadza nie tylko ujednolicenie standardów, ale te¿pos³uguje siê ca³ym szeregiem danych epidemio-logicznych, dotycz¹cych m.in. zjawisk demogra-ficznych, pozwalaj¹cych na ustalenia porówny-walne w poziomie opieki zdrowotnej poszczegól-

ORL

zosta³ dobrze przygotowany organizacyjnie,a sam jego przebieg by³ satysfakcjonuj¹cy(zw³aszcza na tle kilku Izb, gdzie wyst¹pi³ brakquorum lub ujawni³y siê silne wewnêtrzne kon-flikty).

W ramach spraw bie¿¹cych rozpatrzono nawstêpie dwa podania rodzin zmar³ych lekarzyo zapomogê po�miertn¹, odrzucaj¹c je ze wzglê-du na notorycznie i wieloletnie uchylanie siêobu lekarzy od p³acenia sk³adek. W dyskusjiwziêli udzia³ dr Barbara Wiejowska, przewod-nicz¹ca Komisji Socjalno-Bytowej oraz drA. Jakubowicz, dr J. Têtnowski i dr R. Stêpieñ.

Sporo emocji wzbudzi³ fakt podwy¿szenia(na wniosek Izb Lekarskich w P³ocku i Czêsto-chowie) od pa�dziernika 2008 sk³adek cz³on-kowskich na samorz¹d o 10 z³. Uchwa³ê NRLw tej sprawie, wraz z uzasadnieniem, przedsta-wimy w nastêpnym wydaniu.

Omówiono te¿ pokrótce konsekwencjeup³ywaj¹cego 5 listopada 2009 roku terminu

zebrania 200 punktów edukacyjnych w ramachtzw. kszta³cenia ustawicznego (wewn¹trz �Ga-zety� publikujemy w tej kwestii obszerny arty-ku³). Przy okazji dr M. Janikowski przypomnia³zalety uruchomionej niedawno Platformy Edu-kacyjnej NRL, pozwalaj¹cej na uzyskanieok. 50 punktów drog¹ internetow¹ po uprzed-nim zalogowaniu siê (o tym równie¿ piszemyw bie¿¹cym wydaniu).

Na koniec, na wniosek dr Katarzyny Turek-Fornelskiej, upowa¿niono przewodnicz¹cegoORL do wystosowania z okazji 65 rocznicy wy-buchu powstania w getcie warszawskim, odpo-wiedniego listu gratulacyjnego do doktora Mar-ka Endelmana, który otrzyma³ z tej okazji ko-mandoriê Legii Honorowej, a jako lekarz sta-nowi swoisty symbol tragedii holocaustu.Na tym obrady zakoñczono.

(cis)

Z obrad Okrêgowej Rady Lekarskiej

Page 47: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

47

4747474747CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

nych pañstw. Prócz danych klinicznych zawierate¿ tzw. zu¿ycie zasobów, umo¿liwiaj¹c rzeczy-wiste wyliczenie kosztów.

Wyk³ad dyr. Mawlichanowa, ilustrowany licz-nymi tabelami i wykresami, naje¿onymi symbo-lami dotycz¹cymi metodologii liczenia kosztówi finansowania poszczególnego rodzaju zabiegówzaj¹³ ponad godzinê, drugie tyle czasu poch³onê-³a dyskusja. Dotychczasowe warto�ci punktowetrac¹ znaczenie. Pojêcie �jednorodne� obejmujezabiegi o podobnym charakterze, czasokresietrwania i kosztach w ró¿nych specjalno�ciach.U podstaw le¿y m.in. zasada Pareto, w my�l któ-rej 16,5% procedur katalogowych generuje 80%kosztów. G³ównym problemem staje siê kwalifi-kacja zabiegów do poszczególnych grup opartycho zasadê u�redniania kosztów, z uwzglêdnieniemnie tylko samego zabiegu, ale te¿ wieku pacjen-ta. Warunki szczegó³owe ustalaj¹ konsultanci kra-jowi. Ordynator staje siê raczej koordynatoremleczenia, a nie liczenia finansów oddzia³u, bo tuwszystko przechodzi na administracjê szpitala.Ca³o�æ koordynuje specjalny serwer zwany gru-perem.

Wiêcej nie napiszê, bo mimo wysi³ków pre-legenta, podobnie jak cz³onkowie ORL, raczej siêpogubi³em. Dyskusja by³a ¿ywa, acz jej istot¹ by³owyja�nianie nieporozumieñ. Odnotowujê wiêctylko ku rozrywce opiniê doc. Andrzeja Matyji,który z opublikowanych w Internecie za³o¿eñ JGPodczyta³ zebranym dyspozycjê nt. wymaganychw systemie �danych geograficznych� pacjenta,m.in. numeru linii komunikacyjnej prowadz¹cejdo szpitala czy odleg³o�ci miejsca zamieszkaniapacjenta od przystanku. No có¿, mo¿e to i po-trzebne, ale w warunkach afrykañskich.

Rada przyjê³a jednog³o�nie Stanowisko nr 1w sprawie Jednorodnych Grup Pacjentów, któreprzytaczamy na koniec tej relacji.

W dalszym toku obrad Okrêgowa Rada Le-karska przyjê³a tak¿e Stanowisko nr 2, przedsta-wione w imieniu Prezydium przez dr. Jacka Têt-nowskiego, w sprawie opublikowanego w me-diach zamys³u NFZ wprowadzenia z dniem 1 lip-ca 2008 roku nowych wzorów recept ze znakamiwodnymi (z logo NFZ) i numerem ka¿dego leka-

rza, których koszt wydaje siê niewspó³mierny dozamierzonych korzy�ci z �uszczelniania systemukontroli� leków refundowanych. Publikujemy jedalej.

Nastêpnie ORL na wniosek dr Barbary Wie-jowskiej, przewodnicz¹cej Komisji Socjalno-Bytowej podjê³a Uchwa³ê nr 18, na mocy którejpostanowiono zwiêkszyæ w roku akademickim2008/09 ilo�æ dop³at studenckich z 20 do 25, pod-wy¿szaj¹c równocze�nie ich wysoko�æ z 400 do500 z³ miesiêcznie, a tak¿e utrzymania ilo�ci do-p³at szkolnych w roku szkolnym 2008/09 w licz-bie 10, przy podniesieniu ich wysoko�ci z 250 do300 z³ miesiêcznie (tekst Uchwa³y w za³¹czeniu).

W kolejnym punkcie obrad Okrêgowa RadaLekarska powo³a³a sk³ad Rady Naukowej O�rod-ka Kszta³cenia ORL. �Rada jest w trakcie orga-nizowania zarówno zamierzonego programu szko-leñ, jak i okre�lenia w³asnego charakteru organi-zacyjnego � powiedzia³ prezes dr Jerzy Friedi-ger, rekomenduj¹c utworzenie Rady. Wiadomo,¿e zainteresowania tematyczne O�rodka id¹w kierunku szkoleñ interdyscyplinarnych, proble-matyki medyczno-prawnej, etycznej i bioetycz-nej, ale nie wykluczone s¹ takie tematy jak np.problematyka kardiochirurgii inwazyjnej w ujê-ciu przydatnym wszystkim lekarzom�.

W sk³ad Rady Naukowej O�rodka Kszta³ce-nia ORL zostali powo³ani: dr hab. med. Stanis³awKwiatkowski (przewodnicz¹cy), prof. dr hab.med. Janusz Andress, prof. dr hab. med. Krzysz-tof Herman, dr n. med. Mariusz Kózka, dr hab.med. Andrzej Matyja, dr n. med. Jolanta Pytko-Poloñczyk, dr hab. med. Bo¿ena Romanowska-Dixon, prof. dr hab. med. Aleksander Skotnicki,dr hab. med. Andrzej Urbanik oraz prof. dr hab.med. Krzysztof ¯mudka. Sk³ad Rady Naukowejmo¿e ulec poszerzeniu, co zreszt¹ postulowalicz³onkowie ORL.

W kontek�cie problematyki kszta³cenia Radazapozna³a siê te¿ z przedstawionym przez dr. Frie-digera stanem szkolenia specjalistycznegow Ma³opolsce. Nie przynosi ono powodów do za-dowolenia, w wielu specjalizacjach brak jestmiejsc akredytacyjnych, w innych bywaj¹ one

ORL

Page 48: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

48

4848484848 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

niewykorzystane, choæ na rynku brakuje specja-listów. Niewielkie jest te¿ zainteresowanie tema-tem Urzêdu Wojewody. �Jeste�my jedyn¹ korpo-racj¹ w Polsce � powiedzia³ dr Friediger � któranie ogranicza, lecz zabiega o kszta³cenie specja-listów � i to od lat, czego �wiadectwem s¹ naszeuchwa³y. Ale mur urzêdniczej obojêtno�ci jest niedo przebicia�.

W czê�ci koñcowej obrad Skarbnik ORLdr Janusz Legutko apelowa³ o dyscyplinê finan-sow¹ w komisjach problemowych, zapowiedzia³przedstawienie sprawozdania finansowego zaI kwarta³ na najbli¿szym zebraniu ORL. Powo³a-no te¿ sk³ady komisji na konkursy ordynatorskieoraz odbyto jedno posiedzenie orzekaj¹ce.

Stefan Ciep³y

dycznych i stanowiæ mo¿e w wielu przypadkachbezpo�rednie zagro¿enie ¿ycia pacjentów.

3. Do chwili obecnej �wiadczeniodawcy niemieli mo¿liwo�ci pracy ani zapoznania siê z dzia-³aniem �grupera�, który na podstawie wpisanychdanych bêdzie wycenia³ wykonane procedury.

4. Brak przeszkolonego personelu i wprowa-dzenie tego systemu w okresie urlopowym mo¿eten chaos pog³êbiæ i doprowadziæ do nierozlicze-nia wykonanych �wiadczeñ i w zwi¹zku z tymkolejnego zad³u¿ania szpitali.

Bior¹c powy¿sze pod uwagê Okrêgowa RadaLekarska w Krakowie wyra¿a zdecydowanysprzeciw wobec takiego sposobu wprowadzanianowego, nieznanego nikomu bli¿ej systemu roz-liczeñ, nie neguj¹c jego celowo�ci ani warto�ci.Okrêgowa Rada Lekarska w Krakowie zwraca siêdo NFZ o nie rewolucyjne, a ewolucyjne jegowprowadzanie, po uprzednim pilota¿u u wszyst-kich �wiadczeniodawców i wprowadzenie go podok³adnej analizie najwcze�niej z dniem 1 stycz-nia 2009 roku.

Stanowisko nr 1Okrêgowej Rady Lekarskiej w Krakowie

z dnia 28 maja 2008 roku

W zwi¹zku z planowanym wprowadzeniemz dniem 1 lipca 2008 roku nowego systemu rozli-czeniowego �wiadczeniodawców z NFZ � Okrê-gowa Rada Lekarska w Krakowie zg³asza nastê-puj¹ce uwagi:

1. System JGP powinien w swoich za³o¿e-niach usystematyzowaæ i u³atwiæ sprawozdaw-czo�æ �wiadczeniodawców wobec NFZ. Systemten obowi¹zuj¹cy w wielu krajach Europy by³wprowadzany i pilota¿owany przez d³ugi okresczasu zanim zosta³ przyjêty, co pozwoli³o wyeli-minowaæ szereg jego wad. W Polsce pilota¿ pro-wadzony by³ zbyt krótko (2 tygodnie), by mócwyci¹gn¹æ jakiekolwiek wnioski, dotycz¹ce funk-cjonowania nowego systemu, co gorsza decyzjazosta³a przez NFZ podjêta bez analizy wynikówi oceny tego systemu przez jednostki wytypowa-ne, co sprawia, ¿e pilota¿ sta³ siê niepotrzebnyi nieefektywny.

2. Brak pe³nej analizy informacji wynikaj¹-cych z przeprowadzonego pilota¿u poddaj¹w w¹tpliwo�æ skuteczno�æ jego wprowadzenia,co mo¿e doprowadziæ (i najprawdopodobniej do-prowadzi) do chaosu w realizacji �wiadczeñ me-

ORL

Stanowisko nr 2Okrêgowej Rady Lekarskiej w Krakowie

z dnia 28 maja 2008 roku

w sprawie projektu zmiany druku i sposo-bu wystawiania recept lekarskich przygotowa-nego przez Ministerstwo Zdrowia.

§ 1Okrêgowa Rada Lekarska w Krakowie wyra-

¿a zdecydowany sprzeciw wobec kolejnej propo-zycji Ministerstwa Zdrowia wprowadzaj¹cejzmiany w drukach recept uzasadnianych potrze-b¹ wprowadzenia dodatkowych zabezpieczeñ re-cept lekarskich.

Z prawdziw¹ przykro�ci¹ stwierdzamy, ¿ewszystkie dotychczasowe zmiany dotycz¹ce za-równo tre�ci recept, jak i dystrybucji druków, pozadodatkowymi utrudnieniami w ich sporz¹dzaniu,nie przynios³y ¿adnych rzeczywistych korzy�cidla systemu opieki zdrowotnej. Jedynym efektem

SekretarzOkrêgowej Rady Lekarskiej

w Krakowiedr n. med. Jacek Têtnowski

Przewodnicz¹cyOkrêgowej Rady Lekarskiej

w Krakowiedr n. med. Jerzy Friediger

Page 49: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

49

4949494949CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

ORL

Uchwa³a nr 18/ORL/08Okrêgowej Rady Lekarskiej w Krakowie

z dnia 28 maja 2008 roku

w sprawie rozdzia³u dop³at na kszta³ceniedzieci lekarzy cz³onków OIL w Krakowie

Na podstawie art. 25. pkt. 1b w zw. z art.4ust.2 pkt. 7 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o izbachlekarskich (Dz. U. Nr 30 poz. 158 z pó�. zmn.)uchwala siê co nastêpuje:

§ 1Na wniosek Komisji Socjalno-Bytowej zgod-

nie z § 4 Regulaminu dop³at na kszta³cenie dzie-ci lekarzy Okrêgowej Izby Lekarskiej w Krako-wie, zatwierdzonego Uchwa³¹ Nr 9/ORL/2001Okrêgowej Rady Lekarskiej w Krakowie, propo-nuje siê na rok szkolny 2008/2009 nastêpuj¹cerodzaje pomocy:

1. 25 dop³at na kszta³cenie dla studentóww kwocie 450 z³otych miesiêcznie w tym:

tych zmian jest wyd³u¿enie czasu niezbêdnego dowypisania recepty, przy równoleg³ym skróceniuczasu przeznaczonego na badanie lekarskie,a wiêc si³¹ rzeczy obni¿anie jako�ci �wiadczeniamedycznego.

§ 2Brak przypisanego ka¿demu pacjentowi kon-

ta �wiadczeñ, w tym wypisanych recept, czyniwszelkie inne formy kontroli nieskutecznymi.Aktualna propozycja zabezpieczenia druku recep-ty na piêæ sposobów, w tym hologramem, t³uma-czona fa³szowaniem recept, siêga absurdu, bank-noty NBP lub innych walut równie¿ s¹ podrabiane.

Okrêgowa Rada Lekarska domaga siê przed-stawienia opinii publicznej rzetelnej informacjint. jaka jest skala procederu fa³szowania recept,jaki bêdzie koszt druku tak zabezpieczonych re-cept, kto go poniesie i czy w Unii Europejskiejb¹d� innym cywilizowanym kraju wprowadzones¹ podobne zabezpieczenia.

SekretarzOkrêgowej Rady Lekarskiej

w Krakowiedr n. med. Jacek Têtnowski

Przewodnicz¹cyOkrêgowej Rady Lekarskiej

w Krakowiedr n. med. Jerzy Friediger

� dop³aty dla studentów Akademii Medycz-nej

� dop³aty dla studentów pozosta³ych uczelniwy¿szych

2. 10 dop³at na kszta³cenie dla uczniów szkó³�rednich w kwocie 300 z³otych miesiêcznie.

§ 2Dopuszcza siê mo¿liwo�æ dokonania zmian

przez Komisjê Socjalno-Bytow¹ ORL rozdzia³uliczby dop³at na kszta³cenie dla studentówi uczniów szkó³ �rednich w ramach przyznanychna ten cel �rodków.

§ 3Uchwa³a wchodzi w ¿ycie z dniem podjêcia.

KomunikatKomisji Socjalno-Bytowej ORL

Dop³aty do kszta³cenia dzieci lekarzy,cz³onków OIL w Krakowie

Komisja Socjalno-Bytowa Okrêgowej RadyLekarskiej w Krakowie przypomina, ¿e terminsk³adania podañ o uzyskanie dop³at do kszta³-cenia dzieci lekarzy, cz³onków OIL w Krako-wie, up³ywa z dniem 31 sierpnia 2008 roku.Podania z odpowiednimi za³¹cznikami nale¿ysk³adaæ w siedzibie OIL w Krakowie, przy ul.Krupniczej 11a u p. Krystyny Treli.

Regulamin przyznawania dop³at do kszta³-cenia dzieci lekarzy, cz³onków OIL w Krako-wie, w szko³ach �rednich i wy¿szych zosta³ opu-blikowany w �Biuletynie Lekarskim� nr 1/96(styczeñ/luty 2007) oraz jest dostêpny w inter-netowym wydaniu powy¿szego biuletynu nastronie Okrêgowej Izby Lekarskiej w Krako-wie � www.oilkrakow.org.pl.

SekretarzOkrêgowej Rady Lekarskiej

w Krakowiedr n. med. Jacek Têtnowski

Przewodnicz¹cyOkrêgowej Rady Lekarskiej

w Krakowiedr n. med. Jerzy Friediger

Page 50: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

50

5050505050 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

RezolucjaXXIV Okrêgowego

Sprawozdawczo-Wyborczego Zjazdu LekarzyOkrêgowej Izby Lekarskiej w Krakowie

z dnia 29 marca 2008 rokuXXIV Okrêgowy Sprawozdawczo-Wyborczy

Zjazd Lekarzy Okrêgowej Izby Lekarskiej w Kra-kowie zobowi¹zuje Okrêgow¹ Radê Lekarsk¹w Krakowie do zwrócenia siê do Naczelnej RadyLekarskiej z wnioskiem o podjêcie inicjatywy w za-kresie ustalenia przez Ministerstwo Zdrowia stan-dardów nt. ilu lekarzy i jakiej specjalno�ci powinnoprzypadaæ na jak¹ ilo�æ ³ó¿ek szpitalnych i popula-cjê mieszkañców.

Przewodnicz¹cyXXIV Okrêgowego Zjazdu Lekarzy

Okrêgowej Izby Lekarskiej w KrakowieDoc. dr hab. Andrzej Matyja

Stanowisko nr 2XXIV Okrêgowego

Sprawozdawczo-Wyborczego Zjazdu LekarzyOkrêgowej Izby Lekarskiej w Krakowie

z dnia 29 marca 2008 roku

XXIV Okrêgowy Sprawozdawczo-WyborczyZjazd Lekarzy Okrêgowej Izby Lekarskiej w Kra-kowie stanowczo protestuje przeciwko projektowizmian terytoriów dzia³ania okrêgowych izb lekar-skich.

Izby dzia³aj¹ od pocz¹tków istnienia odrodzo-nego samorz¹du lekarskiego, system ten zosta³ za-akceptowany przez ca³e �rodowisko lekarskie i jestprzyjazny dla lekarza � cz³onka samorz¹du.

Apel nr 1XXIV Okrêgowego

Sprawozdawczo-Wyborczego Zjazdu LekarzyOkrêgowej Izby Lekarskiej w Krakowie

z dnia 29 marca 2008 rokuXXIV Okrêgowy Sprawozdawczo-Wyborczy

Zjazd Lekarzy Okrêgowej Izby Lekarskiej w Kra-kowie zwraca siê do Naczelnej Rady Lekarskiejo podjêcie dzia³añ zmierzaj¹cych do objêcia leka-rzy zatrudnionych w zak³adach opieki d³ugotermi-nowej wzrostem wynagrodzeñ przewidzianym usta-w¹ z dnia 5 wrze�nia 2007 roku o przekazaniu �wiad-czeniodawcom �rodków na wzrost wynagrodzeñ.

Przewodnicz¹cyXXIV Okrêgowego Zjazdu Lekarzy

Okrêgowej Izby Lekarskiej w KrakowieDoc. dr hab. Andrzej Matyja

ORL

Stanowisko nr 1XXIV Okrêgowego

Sprawozdawczo-Wyborczego Zjazdu LekarzyOkrêgowej Izby Lekarskiej w Krakowie

z dnia 29 marca 2008 roku

W zwi¹zku z informacjami przekazanymi przezMinistra Zdrowia Ewê Kopacz o zamiarze likwida-cji sta¿u podyplomowego lekarzy i lekarzy denty-stów XXIV Okrêgowy Zjazd Lekarzy OkrêgowejIzby Lekarskiej w Krakowie wyra¿a swój stanow-czy sprzeciw.

Obecna forma sta¿u podyplomowego pozwalana nabycie umiejêtno�ci praktycznych i odpowied-nie powi¹zanie jej z wiedz¹ teoretyczn¹ nabyt¹ pod-czas studiów medycznych. Likwidacja sta¿u pody-plomowego bez wcze�niejszej reformy programustudiów medycznych i kszta³cenia spowoduje nietylko szkodê zawodow¹, ale równie¿ spo³eczn¹.

Ucierpi na tym pozycja zawodowa polskiegolekarza i lekarza dentysty w krajach UE. Pragniemypodkre�liæ, ¿e zamiar przeprowadzenia reformykszta³cenia lekarzy i lekarzy dentystów nie mo¿eodbywaæ siê bez konsultacji z samorz¹dem lekar-skim.

Przewodnicz¹cyXXIV Okrêgowego Zjazdu Lekarzy

Okrêgowej Izby Lekarskiej w KrakowieDoc. dr hab. Andrzej Matyja

Zgodnie z informacj¹ zamieszczon¹ w poprzednim wydaniu �Gazety�, którawydrukowa³a jedynie uchwa³y zjazdowe, przedstawiamy poni¿ej w pe³nymbrzmieniu stanowiska, rezolucje i apele XXIV Okrêgowego Zjazdu Lekarzy.

Zamiar przyporz¹dkowania terytorium dzia³aniaIzb do obszaru województw spowoduje wiele kom-plikacji organizacyjnych i finansowych istniej¹cychizb okrêgowych, na czym ucierpi g³ównie lekarz.

Przewodnicz¹cyXXIV Okrêgowego Zjazdu Lekarzy

Okrêgowej Izby Lekarskiej w KrakowieDoc. dr hab. Andrzej Matyja

Page 51: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

51

5151515151CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

dzi informatycznych do jego wdra¿ania, uwa-¿aj¹ za nieodpowiedzialne szaleñstwo.

W zwi¹zku z zakoñczeniem 4-miesiêczne-go okresu finansowania �wiadczeñ szpitalnych(trwaj¹cego od stycznia do kwietnia br.), ma-j¹c w perspektywie wdra¿anie w lipcu br. sys-temu JGP, dr Janusz przedstawi³a warunki dwu-miesiêcznych kontraktów na kolejny okresprzej�ciowy (maj-czerwiec). � �Stworzyli�mynowy klucz w okre�laniu ceny za punkt. Bêdzieona nieznacznie zró¿nicowana ze wzglêdu natryb realizacji �wiadczeñ, jako�æ strukturyi proces udzielania �wiadczeñ� � mówi³a drJanusz. Oznacza to, ¿e poszczególne placówkimog¹ uzyskaæ dodatkowe 10 gr za nag³y trybrealizacji �wiadczeñ (SOR), kolejne 10 gr zaposiadanie certyfikatu jako�ci (choæ mo¿liwejest tak¿e obni¿enie ceny za niespe³nienie wy-magañ jako�ciowych!) oraz 10 do 30 gr za�o�rodki wysoko referencyjne dzia³aj¹ce w try-bie ostrego dy¿uru�. Natomiast stawka podsta-wowa wynosiæ ma: dla �jednodniówek� 10 z³za punkt, za� dla szpitali 11 do 11,80 z³. Efek-tem wprowadzenia tych zabiegów ma byæ osi¹-

Now¹ wycenê punktu w maju i czerwcu br.na �rednim poziomie 11,98 z³, wprowadzeniesystemu Jednorodnych Grup Procedur ju¿w lipcu tego roku, a tak¿e propozycje kontrak-towania �wiadczeñ szpitalnych do koñca 2008roku � przedstawi³a Dyrektor Ma³opolskiegoOddzia³u NFZ, dr Maria Janusz na posiedzeniuzorganizowanym w siedzibie Urzêdu Marsza³-kowskiego przy ul. Rac³awickiej, które odby³osiê 17 kwietnia br. z udzia³em dyrektorów ma-³opolskich szpitali klinicznych, wojewódzkichi powiatowych.

Cena ta jest niewystarczaj¹ca � uznali dy-rektorzy. Aby zapewniæ sprawne funkcjonowa-nie placówek, w tym momencie potrzeba a¿15 z³ za punkt. Za� tak szybkie wprowadzaniesystemu JGP, w sytuacji braku choæby narzê-

Narada w Urzêdzie Marsza³kowskim

ORL

OCHRONA ZDROWIA

Apel nr 3XXIV Okrêgowego

Sprawozdawczo-Wyborczego Zjazdu LekarzyOkrêgowej Izby Lekarskiej w Krakowie

z dnia 29 marca 2008 roku

XXIV Okrêgowy Sprawozdawczo-WyborczyZjazd Lekarzy Okrêgowej Izby Lekarskiej w Kra-kowie zwraca siê do Komisji Wyborczej NRL,by przy opracowywaniu zasad wyborczych na na-stêpn¹ kadencjê uniemo¿liwiæ kandydowanie kole-¿ankom i kolegom, którzy bêd¹c delegatami nieuczestniczyli w co najmniej dwóch zjazdach kaden-cyjnych z przyczyn nieusprawiedliwionych.

Przewodnicz¹cyXXIV Okrêgowego Zjazdu Lekarzy

Okrêgowej Izby Lekarskiej w KrakowieDoc. dr hab. Andrzej Matyja

Apel nr 4XXIV Okrêgowego

Sprawozdawczo-Wyborczego Zjazdu LekarzyOkrêgowej Izby Lekarskiej w Krakowie

z dnia 29 marca 2008 roku

XXIV Okrêgowy Sprawozdawczo-WyborczyZjazd Lekarzy Okrêgowej Izby Lekarskiej w Kra-kowie apeluje do Naczelnej Rady Lekarskiej o pod-jêcie dzia³añ zmierzaj¹cych do przekazania samo-rz¹dowi zawodowemu lekarzy prowadzenia kszta³-cenia specjalizacyjnego.

Przewodnicz¹cyXXIV Okrêgowego Zjazdu Lekarzy

Okrêgowej Izby Lekarskiej w KrakowieDoc. dr hab. Andrzej Matyja

Kolejny ciê¿ki rokdla szpitali

Page 52: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

52

5252525252 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

gniêcie �redniej ceny wa¿onej w województwiena poziomie 11, 98 z³ za punkt. Dodatkowodr Janusz zapowiedzia³a wprowadzenie ujed-noliconej ceny dla ka¿dego z oddzia³ów w ob-rêbie jednego szpitala.

Wed³ug jej zapowiedzi, ogólne nak³ady naszpitalnictwo stanowiæ maj¹ 45% bud¿etu Ma-³opolskiego Oddzia³u NFZ. Fundusz zak³adajednocze�nie zmniejszenie liczby punktów do97% w porównaniu z kontraktami na styczeñ-kwiecieñ, z wyj¹tkiem neonatologii, dla której,w zwi¹zku z obecnym baby-boomem, plano-wany jest wzrost liczby �wiadczeñ o nadwyko-nania w I kwartale. Dla planowych nadwyko-nañ w pozosta³ych dziedzinach Fundusz nieprzewiduje rezerw finansowych (wyj¹tkiem s¹jedynie �wiadczenia ratuj¹ce ¿ycie).

Zaproszeni na spotkanie dyrektorzy i przed-stawiciele szpitali nie przyjêli tych informacjientuzjastycznie. Anna Czech, prezes Ma³opol-skiego Zwi¹zku Pracodawców Zak³adów Opie-ki Zdrowotnej podkre�li³a, ¿e ceny 12 z³ zapunkt dyrektorzy oczekiwali w roku ubieg³ym.W tym roku, w zwi¹zku ze znacznymi podwy¿-kami cen, zg³aszali postulat 15 z³ za punkt. Przystawce 11, 98 z³ wszystkie szpitale, nawet te,które do tej pory nie mia³y d³ugów, bêd¹ mia³ypowa¿ne problemy ze zbilansowaniem wydat-ków. Podobne stanowisko zajêli dr Mieczys³awPasowicz, dyrektor Krakowskiego Szpitala Spe-cjalistycznego im. Jana Paw³a II oraz dr An-drzej Kosiniak-Kamysz, dyrektor Szpitala Spe-cjalistycznego im. J. Dietla w Krakowie. � �Re-prezentujê szpital, który nigdy nie mia³ d³ugów.W tym roku wstrzyma³em inwestycje, a i takzapowiada siê na to, ¿e z koñcem roku placów-ka bêdzie na minusie� � mówi³ dr Kosiniak-Kamysz. Wg podanych przez niego wyliczeñ,w bie¿¹cym roku ceny samego tylko praniai utylizacji odpadów podnios³y siê o 70%, cenyubezpieczeñ wzros³y o 16%, a p³ace o ok. 25%.

Kolejnym tematem spornym by³a zapo-wied� wprowadzenia systemu JGP ju¿ w lipcutego roku. Zdaniem uczestników dyskusji takadecyzja jest nieprzemy�lana. � �W Belgii, nowysystem wprowadzano a¿ 7 lat. Dlaczego wiêc

my tak siê spieszymy i wprowadzamy JGPw tak trudnym dla ochrony zdrowia momencie?�� pyta³ dr Mieczys³aw Pasowicz. Zaapelowa³do Funduszu, by ten od³o¿y³ wprowadzeniesystemu najwcze�niej do 1 stycznia przysz³egoroku. Popar³ go dr Marek Krobicki, dyrektorSzpitala Zakonu Bonifratrów. Pilota¿ JGP do-piero siê rozpocz¹³ i obj¹³ swoim zasiêgiem tyl-ko niewielki u³amek pacjentów. Jak poda³dr Andrzej Kulig, dyrektor Szpitala Uniwersy-teckiego w Krakowie � na dzieñ 11 kwietniapilota¿em objêto zaledwie 25 tys. pacjentów,podczas gdy sam tylko Szpital Uniwersyteckiprzyjmuje 62 tys. pacjentów rocznie. Dodatko-wo, nadal brak jest gotowego systemu infor-matycznego do jego obs³ugi i nie ma szans, bywszyscy pracownicy szpitali mieli czas zapo-znaæ siê z jego praktycznym zastosowaniem.Dr Kulig nie ukrywa³, i¿ wg niego wprowadze-nie JGP skoñczy siê katastrof¹, a NFZ bêdziemusia³ wycofaæ siê ze swojego pomys³u. ��Obecnie w Wielkiej Brytanii wprowadzonow ¿ycie kolejn¹ wersjê systemu HRG, któr¹wcze�niej testowano a¿ dwa lata� � podkre�li³.Dr Maciej Kowalczyk, dyrektor Uniwersytec-kiego Szpitala Dzieciêcego, uj¹³ rzecz bardziejdobitnie: �Wprowadzanie JGP od lipca to sa-bota¿ i szaleñstwo�.

Zarówno Stowarzyszenie Szpitali Powiato-wych w Ma³opolsce, jak i Ma³opolski Zwi¹zekPracodawców Zak³adów Opieki Zdrowotnejwystosowa³y w sprawie zmiany terminu wpro-wadzenia JGP pisma do Minister Zdrowia orazdo prezesa NFZ.

Podobny pogl¹d wielokrotnie wyra¿a³ sa-morz¹d lekarski.

Marta Teska

OCHRONA ZDROWIA

Page 53: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

53

5353535353CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

W³a�ciwie sta³o siê to, co dyrektor SzpitalaWojskowego p³k. Janusz Sosnowski zapowiada³od stycznia br., ale nikt wtedy � z wyj¹tkiem mo¿edocenta Leszka Brongla, konsultanta wojewódz-kiego ds. medycyny ratunkowej � tym nie prze-j¹³. I w Urzêdzie Wojewody i w Ma³opolskimOddziale NFZ pomy�lano zapewne: �straszy�.Tymczasem w pierwszych dniach maja br. nowo-czesny, piêknie wyposa¿ony Szpitalny Oddzia³Ratunkowy V Szpitala Wojskowego w Krakowie,przy ul. Wroc³awskiej zosta³ zamkniêty. Tym sa-mym Kraków utraci³ ju¿ drugi SOR (wcze�niejz prowadzenia tego typu us³ugi zrezygnowa³ Szpi-tal Uniwersytecki), a pozosta³e (w Rydygierze,Narutowiczu i ̄ eromskim) zaczê³y sygnalizowaæpodobny zamys³ spowodowany nadmiernym ob-ci¹¿eniem pacjentami oraz rosn¹cym dodatkowozad³u¿eniem.

Wobec braku zainteresowania spraw¹ odpo-wiedzialnych za ten stan rzecz w³adz 27 maja br.obradowa³ w siedzibie OIL w Krakowie konwentdyrektorów krakowskich szpitali (nieformalnecia³o konsultacyjne), z udzia³em zaproszonegoprzedstawiciela MOW NFZ dyr. KrzysztofaMawlichanowa oraz konsultanta wojewódzkie-go doc. Leszka Brongla.

Wprowadzenia do dyskusji dokona³ przewod-nicz¹cy Konwentu p³k. Janusz Sosnowski wyra-¿aj¹c zaniepokojenie losami systemu ratownic-twa wobec faktu, i¿ NFZ zamierza z dniem 1 lip-ca wprowadziæ nowe zasady rozliczenia �wiad-czeñ w szpitalach na podstawie jednorodnychgrup pacjentów. Niejasne jest zw³aszcza, jak bê-dzie finansowana dora�na pomoc ratunkowa.Uzupe³ni³ go dr Stefan Bednarz, z-ca dyr. Szpi-tala Uniwersyteckiego ds. Lecznictwa stwierdza-j¹c, ¿e w Krakowie pozosta³o 3,5 SOR-u, co za-burza m.in. ca³y system np. dojazdów karetek.�Likwidacja dwóch SOR-ów w Krakowie � po-wiedzia³ � oznacza dodatkowe obci¹¿enie pozo-sta³ych, poci¹gaj¹c za sob¹ jeszcze wiêksze ich

Obradowa³ Konwent dyrektorów krakowskich szpitali

Lament nad SOR-ami

zad³u¿enie, tymczasem ¿adnych dodatkowychpieniêdzy pozostaj¹cych po likwidowanych pla-cówkach im nie przekazano�. �le jest tak¿ez systemem dora�nej opieki nad dzieæmi stano-wi¹cymi 1/4 populacji Krakowa � doda³ doc.Krzysztof Fyderek ze Uniwersyteckiego Szpita-la Dzieciêcego. Wzrost ilo�ci pacjentów, po li-kwidacji SOR-u uniwersyteckiego potwierdzi³adr M. Strebecka ze Szpitala im. S. ¯eromskiego.

W dalszym toku dyskusji prowadzonej przezp³k Sosnowskiego stwierdzono, ¿e szpitale, któ-re zlikwidowa³y SOR-y utrzymuj¹ nadal ca³odo-bowe izby przyjêæ. Ob³o¿enie jest w nich mniej-sze ni¿ w strukturze SOR, wzrasta natomiast ilo�æporad zwyk³ych, np. dotycz¹cych bóli w klatcepiersiowej. To ok. 50 procent przypadków, a przy-czyn¹ jest rosn¹ca �wiadomo�æ spo³eczeñstwa,które obawia siê o swoje zdrowie. Wystarczywy¿sza gor¹czka u dziecka, by rodzice pojawilisiê w szpitalu, a poz tej opieki po godzinie 18,00nie zapewnia. Do tego w¹tku nawi¹za³ tak¿e doc.Leszek Brongiel, stwierdzaj¹c, ¿e stawka w War-szawie dla SOR-ów wynosi 14 tys. z³, a w Kra-kowie 6-8 tys. z³!!! Dlaczego, nie wiadomo.Nonsensem jest te¿ narzucona przez NFZ zasa-da, ¿e SOR-y otrzymuj¹ pieni¹dze wy³¹cznie zapacjentów wypisanych w ci¹gu 12 godzin po za-biegu, natomiast nie otrzymuj¹ za pozostawio-nych do dalszego leczenia w szpitalu, a przecie¿ich w SOR diagnostyka kosztuje, rzutuj¹c nawzrost zad³u¿enia. Ka¿da diagnostyka kosztuje,podkre�li³ dyr. Jan Grodecki ze Szpitala im.G. Narutowicza.

Nie tyle leczenie jest problemem, co kwestiajego finansowania. Dyr. Szpitala Jana Paw³a IIMieczys³aw Pasowicz informowa³, ¿e placówkaprzez niego kierowana ma centraln¹ Izbê Przy-jêæ, mo¿e przyjmowaæ tak doros³ych jak dzieciz dolegliwo�ciami kardiologicznymi ca³¹ dobê,dysponuje te¿ oddzia³em zaka�nym � trzeba tyl-ko rzecz skoordynowaæ. Z podobnym pogl¹dem

OCHRONA ZDROWIA

Page 54: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

54

5454545454 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

� choæ na innej p³aszczy�nie � wyst¹pi³ dr Bed-narz, stwierdzaj¹c ¿e brakuje ogniwa po�rednie-go miêdzy lekarzami poz, a SOR-ami. Natomiasto jeszcze jednym ciê¿arze sk³adanym na SOR-yi szpitale wspomnia³a dr Bo¿ena Kozanecka-Mu-zyk, mówi¹c o chorych przewlekle, pozostawia-nych przez rodziny w placówkach szpitalnych.

Dylematów zwi¹zanych z funkcjonowaniemSOR-ów by³o znacznie wiêcej. Dyrektor Krzysz-tof Mawlichanów t³umaczy³ sytuacjê szeregiemuwarunkowañ: a to NFZ jest wy³¹cznie p³atni-kiem i nie kreuje polityki zdrowotnej, która nale-¿y do wojewodów; a to na przeszkodzie elastycz-niejszej organizacji �wiadczeñ stoi centralizacjaNFZ; a to znów patologie wywo³uje niedoskona-

³o�æ prawa lub jego nie przestrzeganie; a to znóww¹tpliwo�ci budzi polityka dyrekcji szpitali, któ-re ¿al¹ siê na zbyt niskie finansowanie niektó-rych oddzia³ów, pozbywaj¹c siê równocze�nie�wiadczeñ dochodowych. I tak zreszt¹ � stwier-dzi³ na koniec optymistycznie, oczekiwaniew Polsce na wiele procedur (np. endoprotezy) jestkrótsze ni¿ w znacznie zamo¿niejszych krajach.

Co zatem bêdzie z systemem SOR-owskimw³a�ciwie nie wiadomo. Diagnoza jest postawio-na, ale do terapii nikt siê nie kwapi. Tymczasemwszyscy sprê¿aj¹ siê do wprowadzenia finanso-wania wg JGP. Bêdzie zatem jak bêdzie, do ko-lejnej zawieruchy medialnej.

(cis)

OCHRONA ZDROWIA

II Galicyjskie Spotkania Medyczne

Szpital Zakonu Bonifratrów św. J. GrandegoWojewódzki Oddział Chirurgii Naczyń i Angiologii

z Pododdziałem Terapii Wewnątrznaczyniowej

zapraszają

na spotkania szkoleniowe

„Choroby tętnic i żył w praktyce Lekarza Rodzinnego.Zasady współpracy ze specjalistą chirurgii naczyń i angiologiem”

które odbędzie siędnia 19 czerwca 2008 roku (czwartek) o godz. 17.00

w sali konferencyjnej Szpitala Zakonu Bonifratrów św. J. GrandegoKraków, ul. Trynitarska 11

Uczestnicy warsztatów otrzymują 4 punkty edukacyjne na podstawie Rozporządzenia Ministra Zdrowiaz 6 października 2004 r. w sprawie sposobu dopełniania obowiązku doskonalenia zawodowego lekarzy i leka−rzy dentystów.

Page 55: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

55

5555555555CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

W dniach 11-12 maja br. w Centrum Dydak-tyczno-Naukowym Wydzia³u Lekarskiego CM UJw Krakowie odby³a siê XII Ogólnopolska Kon-ferencja �Jako�æ w Opiece Zdrowotnej�. Po razkolejny zgromadzi³a oko³o 300 przedstawicieli�wiata medycyny, zainteresowanych popraw¹ ja-ko�ci i zapewnieniem bezpieczeñstwa w syste-mie ochrony zdrowia. Uroczystego otwarcia kon-ferencji dokonali: dyrektor CMJ Jerzy Hennig,prezes TPJ Jerzy Kulikowski oraz dyrektor gene-ralny MZ Wojciech Kuty³a, który odczyta³ listskierowany do wszystkich uczestników od mini-ster zdrowia Ewy Kopacz. 

Konferencja podzielona by³a na sesje tema-tyczne. Rozpoczê³a siê sesj¹ po�wiêcon¹ kszta³-ceniu kadr medycznych. Narastaj¹ce w ostatnichlatach problemy w ochronie zdrowia dotycz¹cekszta³cenia profesjonalistów medycznych, jaki d³ugotrwa³y proces kszta³cenia podyplomowe-go, brak pe³nej samodzielno�ci zawodowej leka-rzy sta¿ystów i rezydentów, deficyt lekarzy czyzagro¿enia zwi¹zane z luk¹ pokoleniow¹ wyma-gaj¹ dokonania kompleksowych zmian w syste-mie nauczania. Likwidacja sta¿u podyplomowe-go lekarzy i lekarzy dentystów to jedno z dzia-³añ, które � w opinii dyrektora DepartamentuNauki i Szkolnictwa Wy¿szego w MinisterstwieZdrowia, Romana Danielewicza � wp³ynie na po-prawê obecnej sytuacji. Szczegó³owo przedsta-wione w prezentacji uwarunkowania merytorycz-ne i legislacyjne zwi¹zane z likwidacj¹ sta¿u i zezmianami w systemie specjalizacji nie przekona-³y w zupe³no�ci audytorium. Pojawi³y siê opinie,i¿ czynniki organizacyjne i finansowe mog¹ zni-weczyæ planowane, bardzo ambitne zreszt¹, za-dania.

Kolejnym krokiem w kierunku zmian w edu-kacji medycznej jest wprowadzenie do progra-mu nauczania elementów dotycz¹cych poprawy ja-ko�ci opieki i bezpieczeñstwa pacjenta, w zwi¹zkuz coraz liczniejszymi doniesieniami o szkodach

jakich doznaj¹ pacjenci podczas hospitalizacji(skala zjawiska nie jest ma³a i doczeka³a siê in-terwencji na poziomie UE). Barbara Kutrybaz Centrum Monitorowania Jako�ci w OchronieZdrowia, pe³ni¹ca funkcjê prezydenta EuropeanSociety for Health Care, pokaza³a jak z tym wy-zwaniem radz¹ sobie kraje zachodniej Europy.Pozostaje mieæ nadziejê, ¿e równie¿ w Polscezostanie zauwa¿ona waga problemu i konieczno�æpodjêcia dialogu przez decydentów, profesjona-listów i �rodowisko akademickie, przy wykorzy-staniu wypracowanych ju¿ narzêdzi i skutecznychmetodologii.

Mo¿liwo�ci wspó³pracy z krajami Unii Eu-ropejskiej w zakresie kszta³cenia medyków za-prezentowa³a kolejna prelegentka, Marta Kulpiñ-ska z Wielkopolskiego Centrum Onkologii. Przed-stawiony przez ni¹ projekt EMPIRION jest reali-zowany od 2005 roku we wspó³pracy z 5 uczel-niami wy¿szymi (Poznañ, Haarlem, Lizbona,Drezno, Wiedeñ) i zak³ada pomoc w podnosze-niu wiedzy i kwalifikacji dla lekarzy, fizyków me-dycznych i techników radioterapii w zakresiem.in. radioterapii onkologicznej, specjalistycznejdiagnostyki obrazowej i medycyny nuklearnej.Z kolei Ryszard Majkowski z Warszawskiej IzbyLekarskiej w bardzo przekonuj¹cy sposób zachê-ca³ do korzystania z e-learningu, staj¹cego siêcoraz bardziej popularn¹ form¹ kszta³cenia.Uruchomiona w 2005 roku, pod egid¹ ORLw Warszawie, Medyczna Platforma Edukacyjnaumo¿liwia lekarzom i dentystom korzystaniez certyfikowanych programów edukacyjnych,zapewniaj¹c jednocze�nie elastyczno�æ czasow¹i przestrzenn¹ (podobn¹ Platformê Edukacyjn¹uruchomi³a w tym roku Naczelna Izba Lekarska� piszemy o tym odrêbnie w tym wydaniu).

Sprawne i efektywne zarz¹dzanie zak³ademopieki zdrowotnej wymaga ci¹g³ego uzupe³nia-nia wiedzy z zakresu zarz¹dzania, a dobry i no-woczesny mened¿er powinien byæ jednocze�nieelastycznym liderem i przywódc¹. Zrozumieli tozapewne uczestnicy projektu DELTAH, którzymieli okazjê zdobyæ i poprawiæ swoje umiejêt-no�ci przywódcze. O wspó³pracy �rodowiska aka-demickiego (Collegium Medicum UJ) i kadry

PRAWO I MEDYCYNA

XII Ogólnopolska KonferencjaJako�æ

w Opiece Zdrowotnej

Page 56: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

56

5656565656 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

zarz¹dzaj¹cej ZOZ-em w Suchej Beskidzkiej mó-wi³ lider projektu Marcin Kautsch z InstytutuZdrowia Publicznego CM UJ.

Konferencja ta mia³a szczególne znaczenie,poniewa¿ jej pierwszy dzieñ odbywa³ siê w Miê-dzynarodowym Dniu Pielêgniarek i Po³o¿nych,którym po�wiêcona by³a jedna z sesji tematycz-nych: �Jako�æ w opiece pielêgniarskiej�, repre-zentowana przez El¿bietê Buczkowsk¹ � prezesaNaczelnej Rady Pielêgniarek i Po³o¿nych orazGra¿ynê Kruk-Kupiec � Konsultanta Krajowegow dziedzinie pielêgniarstwa. Jak podkre�li³Micha³ Bedlicki, obecnie na 1000 mieszkañcówprzypada 5,18 personelu pielêgniarskiego,a w 2025 roku � bêdzie o 50% mniej pielêgnia-rek i po³o¿nych ni¿ obecnie ujêtych jest w reje-strze Naczelnej Rady Pielêgniarek i Po³o¿nych.Obecnie w szpitalach akredytowanych pracujeoko³o 16 500 pielêgniarek, co stanowi 10%wszystkich pielêgniarek zatrudnionych w szpita-lach. Opinie ich by³y �ród³em wymiany do�wiad-czeñ oraz nakre�li³y kierunki rozwoju pielêgniar-stwa na nastêpne lata.

W sesji �Bezpieczeñstwo opieki medycznej�przedstawiona zosta³a tematyka bezpieczeñstwapacjenta, które jest podstawowym wymiarem ja-ko�ci w ochronie zdrowia tak Polsce, jak i na �wie-cie. Prezentowali j¹ go�cie zagraniczni: Rui Lo-uireiro z Uniwersytetu Lizboñskiego, Jacob�aAnhoj z Danish Society for Patient Safety orazAnn-Lise Guisset z WHO Europe. Dr n. med.Krystyna Piskorz-Ogórek � Konsultant Krajowyw Dziedzinie Pielêgniarstwa Pediatrycznego omawia-j¹c czynniki zagra¿aj¹ce zdrowiu i bezpieczeñstwupracy pracowników w polskich szpitalach zwróci³auwagê, ¿e �bezpieczny szpital � to bezpieczny pa-cjent � a w koñcu bezpieczny pracownik�.

W sesji PATH nt. �Narzêdzie dla Oceny Po-prawy Jako�ci w Szpitalach� � zosta³y ocenio-ne za pomoc¹ wska�ników jako�ci, uzyskane re-zultaty w zakresie us³ug medycznych. W projek-cie PATH uczestnicz¹ obecnie 153 szpitalez 8 krajów (Francja, Niemcy, Polska � 29,Belgia, Wêgry, Estonia, S³owacja, S³owenia);a nastêpne kilka pañstw zainteresowane jest przy-st¹pieniem do projektu.

Sesja �Bezpieczeñstwo farmakoterapii, bez-pieczeñstwo opieki� po�wiêcona by³a tematycezwi¹zanej z monitorowaniem zdarzeñ niepo¿¹da-nych oraz z bezpieczeñstwem stosowania leków.Dr Jaros³aw Woroñ poda³, ¿e przy 5 stosowanychlekach, ryzyko wyst¹pienia niekorzystnych inte-rakcji leków wynosi a¿ 88%.

W sesji �Specjali�ci dla Jako�ci � Kardio-logia� omówione zosta³y wska�niki jako�ci re-habilitacji kardiologicznej, w szczególno�ciu chorych po incydentach sercowych oraz wcze-sna profilaktyka wykrywania nadci�nienia têtni-czego, nadwagi i oty³o�ci u dzieci i m³odzie¿yu dzieci z województwa zachodniopomorskiego.Prof. Bohdan Maruszewski oceniaj¹c wyniki le-czenia  w kardiochirurgii polskiej na podstawieKrajowego Rejestru Operacji Kardiochirurgicz-nych mówi³ �analiza wyników leczenia nie mana celu napiêtnowania lub karania lekarzy czyinstytucji medycznych. Jest to narzêdzie umo¿li-wiaj¹ce samokontrolê i niezbêdne dla poprawywyników leczenia. Ocena wyników leczenia po-winna byæ prowadzona przez �rodowiska medycz-ne w sposób kompetentny, ci¹g³y i krytycznyz uwzglêdnieniem czynników ryzyka�.

Informacja � jako element poprawy jako-�ci � stymuluje do zmian sposobu sprawowaniaopieki medycznej. Elektroniczna dokumentacjapacjenta; jeden identyfikator � jedna historia cho-roby; rejestr medyczny jako narzêdzie elektro-nicznego gromadzenia dokumentacji statystycz-nej, to tylko niektóre z dalszych tematów poru-szanych w czasie kolejnej sesji. Internetowy do-stêp do szpitala oraz mo¿liwo�æ wykorzystaniamechanizmów stymuluj¹cych opiekê na odleg³o�æ� czy to jeszcze przysz³o�æ, czy ju¿ teraz jeste-�my �wiadkami rozwoju e-medycyny?

Konferencjê zakoñczy³a sesja po�wiêcona�Monitorowaniu zaka¿eñ� � podczas której roz-wa¿ano, czy mo¿na oszczêdzaæ maj¹c na uwa-dze bezpieczeñstwo pacjenta. Omówiono równie¿monitorowanie zaka¿eñ szpitalnych z wykorzy-staniem systemów informatycznych.

Jolanta Wêgrzyn

PRAWO I MEDYCYNA

Page 57: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

57

5757575757CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Pod znakiem wdro¿enia JGPZapowiedzi wprowadzenia nowych zasad fi-

nansowania szpitali w oparciu o Jednorodne Gru-py Pacjentów (JGP) zdeterminowa³y zawieraniekontraktów na rok 2008. Wed³ug pierwotnych za-mierzeñ nowy system mia³ zostaæ wdro¿ony odstycznia, kolejne zapowiedzi dotyczy³y maja.Obecne plany Centrali Narodowego FunduszuZdrowia wskazuj¹ na lipiec, jako realny terminprzyjêcia nowych rozwi¹zañ w finansowaniulecznictwa szpitalnego. W Centrali trwaj¹ pracenad nadaniem ostatecznego kszta³tu tej koncep-cji oraz okre�leniem warunków dla kontraktowa-nia szpitali. W 27 szpitalach w ca³ej Polsce wdro-¿ono pilota¿, który mia³ odpowiedzieæ na pyta-nie, co w projekcie wymaga udoskonalenia i sko-rygowania.

Dla Ma³opolskiego Oddzia³u NFZ kolejne ter-miny wdro¿enia zmian oznacza³y konieczno�æuzgadniania z placówkami medycznymi warun-ków rzeczowo-finansowych na stosunkowo krótkiokres czasu. Plan wprowadzenia JGP od majaskutkowa³ ustaleniem warunków do koñca kwiet-nia. Przesuniêcie terminu wprowadzenia nowychzasad kontraktowania na lipiec 2008 spowodo-wa³o konieczno�æ aneksowania istniej¹cychumów na leczenie szpitalne na kolejne 2 miesi¹ce.

�Za� czy �przeciw� ró¿nicowaniu szpitali?Niekomfortow¹ zarówno dla �wiadczenio-

dawców jak i dla p³atnika sytuacjê wynikaj¹c¹z konieczno�ci wdra¿ania krótkoterminowychrozwi¹zañ Ma³opolski Oddzia³ postanowi³ wyko-rzystaæ do przeprowadzenia analiz, które mog³y-by pos³u¿yæ � równie¿ w przysz³o�ci � do zmo-dyfikowania pewnych rozwi¹zañ funkcjonuj¹-cych w naszym województwie.

Oddzia³ przeprowadzi³ analizê bie¿¹cego pla-nu finansowego oraz spodziewanych zwiêkszeñ,symulacjê potrzeb w poszczególnych rodzajach�wiadczeñ oraz analizê historyczn¹ kontraktówszpitali w Ma³opolsce na tle innych województw.

Dzia³ania te mia³y przynie�æ odpowied� na pyta-nie o s³uszno�æ obecnie funkcjonuj¹cych zasadpodzia³u �rodków pomiêdzy poszczególne szpi-tale. Obowi¹zuj¹ce kryteria ró¿nicowa³y �wiad-czeniodawców na szpitale �planowe� krótkoter-minowe (cena w kwietniu 10,50 do 10,80 z³ zapunkt); szpitale �ostre� powiatowe i miejskie(cena 10,90�11,00 z³ za punkt) oraz szpitale�ostre� wojewódzkie i specjalistyczne (z cen¹11,00-11,80 z³ za punkt), najwy¿sz¹ wycenê punk-tu (12 z³) otrzymywa³y kliniki. Zasadnicza w¹t-pliwo�æ brzmia³a: Czy dotychczasowe zró¿nico-wanie szpitali pod wzglêdem ceny za punkt jestuzasadnione?

Zagadnienie sta³o siê przedmiotem dyskusjii spotkañ konsultacyjnych MOW NFZ z przed-stawicielami ma³opolskich szpitali. Za utrzyma-niem dotychczasowych zasad opowiedzieli siê re-prezentanci szpitali funkcjonuj¹cych jako �stra-tegiczne� w regionie, placówek realizuj¹cych wy-sokospecjalistyczne procedury, posiadaj¹cychpotencja³ personalny w osobach uznanych specja-listów, czy nowoczesne zaplecze diagnostyczno-laboratoryjne. Jednocze�nie wiele placówek napytanie, czy taki sposób ró¿nicowania szpitalipowinien byæ kontynuowany, odpowiedzia³o�nie�. Jako argumenty wskazywano, ¿e obecnypodzia³ jest uwarunkowany historycznie i w prze-wa¿aj¹cym stopniu dokonuje siê wg organówza³o¿ycielskich, co nie ma racjonalnych podstaw.Zró¿nicowanie w cenie by³o uzasadnione w cza-sach, gdy jednostk¹ rozliczeniow¹ by³y dni ho-spitalizacji, potrzebny by³ bowiem wówczas do-datkowy klucz pozwalaj¹cy na wy¿sze finanso-wanie bardziej kosztoch³onnych, �trudnych��wiadczeñ. Wprowadzenie katalogu procedurwykonywanych w szpitalach pozwoli³o na ujêciei zró¿nicowanie kosztu leczenia w liczbie punk-tów nie w cenie za punkt � podkre�lali przedsta-wiciele szpitali.

Propozycja MOW nowego sposobu ró¿ni-cowania ceny za punkt

W wyniku analiz i konsultacji, powsta³ nowyklucz w okre�laniu ceny za punkt � polegaj¹cyna nieznacznym zró¿nicowaniu ceny ze wzglêdu

NFZ

Kontraktowanie �wiadczeñszpitalnych 2008

Page 58: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

58

5858585858 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

na tryb realizacji �wiadczeñ (nagle lub planowo),jako�æ struktury (kadra, pomieszczenia, sprzêt)i procesu udzielania �wiadczeñ. Stawka podsta-wowa dla jednodniówki wynios³a 10 z³, dla szpi-tali planowych: 11 z³, dla szpitali ca³odobowych:11,80 z³. Ponadto 10 gr zosta³o dodane szpitalo-wi za certyfikat jako�ci, równie¿ 10 gr zyska³aplacówka posiadaj¹ca Szpitalny Oddzia³ Ratun-kowy tytu³em pokrycia kosztów gotowo�ci doudzielania wielospecjalistycznej pomocy lekar-skiej. Dodatkowo � nawet o 30 gr wzros³a cenaw przypadku tzw. wysokoreferencyjnych o�rod-ków dzia³aj¹cych w trybie ostrego dy¿uru.W obrêbie jednego szpitala cena zosta³a ujedno-licona dla ka¿dego z oddzia³ów (dotychczas zda-rza³y siê ró¿nice). Za³o¿eniem dla tej koncepcjiby³o uzyskanie �redniej ceny w województwie napoziomie 12 z³. W efekcie cena �rednia wa¿onaw województwie osi¹gnê³a poziom 11,98 z³ �mo¿emy wiêc mówiæ o istotnym wzro�cie w sto-sunku do �redniej ceny wa¿onej z kwietnia, którawynosi³a 11,28 z³.

Krok drugi � wdro¿enieMa³opolski Oddzia³ zaproponowa³ szpitalom

podpisanie aneksów na maj i czerwiec ze zwiêk-szeniem ceny punktu w oparciu o nowo opraco-wane kryteria. Wdro¿enie nowej koncepcji z jed-noczesnym zabezpieczeniem �rodków finanso-wych na kontrakty dla szpitali w drugiej po³owie

Zasady wystawiania recept pro auctore i profamiliae reguluje Rozporz¹dzenie MinistraZdrowia z dnia 17 maja 2007 roku w sprawierecept lekarskich (Dz. U. 97.646 z pó�n. zm).

Je¿eli osoba wypisuj¹ca receptê wystawiaj¹ dla siebie; dla ma³¿onka lub krewnych w li-nii prostej (zstêpnych lub wstêpnych) oraz dlaw³asnego rodzeñstwa, w czê�ci recepty prze-

znaczonej na wpisanie danych pacjenta wpisu-je dodatkowo adnotacjê: pro auctore lub profamiliae. Na recepcie wystawianej z adnotacj¹pro auctore dane dotycz¹ce pacjenta mog¹ niezawieraæ elementów, które s¹ umieszczone napiecz¹tce lekarskiej.

Dane umieszczane na recepciew miejscu �wiadczeniodawcy

W przypadku, gdy recepta pro auctore lubpro familiae wstawiania jest w ramach �wiad-czeniodawcy (np. szpitala, nzoz-u, prywatne-go gabinetu, indywidualnej praktyki lekarskiej

roku na poziomie nie ni¿szym ni¿ w okresie maj-czerwiec � wymaga³o zabezpieczenia kwoty 93,3mln z³ z dokonanego i przewidywanego zwiêk-szenia planu finansowego. Tym samym udzia³�rodków na lecznictwo szpitalne w bud¿ecie Od-dzia³u wzrós³ do 45,26%. Konieczne by³o rów-nie¿ nieznaczne (o ok.3%) zmniejszenie liczbypunktów. Nie dotyczy³o ono neonatologii � w tychoddzia³ach zaplanowany zosta³ wzrost liczby�wiadczeñ o nadwykonania w I kwartale.

Plany na przysz³o�æ � niewiadomePrzed Oddzia³em wiele niewiadomych: wy-

datki na chemioterapiê, wysoko�æ nadwykonañw poszczególnych rodzajach �wiadczeñ i reali-zacja zobowi¹zañ �nielimitowanych� takich jakPOZ, leki, porody, programy profilaktyczne czyleczenie Ma³opolan poza województwem. Czaspoka¿e równie¿, jakie przewidywane zwiêksze-nie planu finansowego wynikaj¹ce ze sp³ywusk³adki przyniesie korzy�ci dla Ma³opolski orazco bêdzie oznacza³o w praktyce wej�cie w ¿yciesystemu opartego o JGP. �wiadczeniodawcymog¹ mieæ jednak pewno�æ, ¿e na ka¿dym etapiezmian mog¹ liczyæ ze strony Ma³opolskiego Od-dzia³u NFZ na informacjê i wymianê uwag.

dr n. med. Krsszysztof MawlichanówZastêpca Dyrektora ds. Medycznych

Ma³opolskiego Oddzia³u NFZ

NFZ

O czym warto pamiêtaæwystawiaj¹c recepty

pro auctore i pro familiae

Page 59: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

59

5959595959CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

itp.) dane umieszczane na recepcie, w miejscu��wiadczeniodawca�, obejmuj¹ nastêpuj¹ce in-formacje:

1) nazwê zak³adu opieki zdrowotnej (indy-widualnej lub grupowej praktyki lekarskiej)

2) adres i numer telefonu upowa¿nionegopodmiotu;

3) identyfikator upowa¿nionego podmiotulub jego komórki organizacyjnej, je¿eli s¹ onewyodrêbnione w jego strukturze, stanowi¹cy9 pierwszych cyfr numeru identyfikacyjnegoREGON.

W przypadku, gdy lekarz wystawia receptêw innych warunkach, ni¿ wspomniane powy-¿ej, czyli np. w domu, na recepcie w miejscu��wiadczeniodawca�, powinno znale�æ siê:

1) imiê i nazwisko lekarza2) adres i numer telefonu lekarza3) dziewiêciocyfrowy numer umowy upo-

wa¿niaj¹cej do wystawiania recept na refundo-wane produkty lecznicze i wyroby medyczne,nadawany przez Ma³opolski Oddzia³ Woje-wódzki Narodowego Funduszu Zdrowia, zaczy-naj¹cy siê od cyfr 9806_ _ _ _ _

Dane umieszczane na recepciew miejscu ID lekarza

W tym miejscu powinny znale�æ siê daneosoby wystawiaj¹cej receptê, w tym co naj-mniej: imiê i nazwisko oraz numer prawa wy-konywania zawodu lekarza. Optymalne jest sto-sowanie dotychczasowo u¿ytkowanej pieczêcilekarskiej. Tre�æ pieczêci odzwierciedla posia-dany ewentualny tytu³, imiê i nazwisko lekarzalub lekarza dentysty, nr prawa wykonywaniazawodu i okre�lenie specjalizacji zgodne z od-powiednim Rozporz¹dzeniem Ministra Zdro-wia.

Dopuszczalne techniki nanoszeniadanych lekarza i �wiadczeniodawcy

na receptachZarówno dane umieszczane w miejscu

�wiadczeniodawcy jak i dane lekarza, mog¹ byædodatkowo przedstawione na recepcie np.

w postaci kodów kreskowych; nadruku, piecz¹t-ki lub naklejki przymocowanej do receptyw sposób uniemo¿liwiaj¹cy jej usuniêcie bezzniszczenia druku recepty, przy zachowaniuczytelno�ci wszystkich danych.

Kontrolaordynacji lekarskiej

Wszelkie wystawiane recepty na refundo-wane leki i wyroby medyczne � zgodnie z Usta-w¹ o �wiadczeniach opieki zdrowotnej finan-sowanych ze �rodków publicznych � podlegaj¹kontroli NFZ. Obejmuje ona badanie i ocenêprawid³owo�ci dzia³añ osób wystawiaj¹cychrecepty, a w szczególno�ci: zgodno�æ danychumieszczonych na receptach z prowadzon¹ do-kumentacj¹ medyczn¹ oraz prawid³owo�æ i za-sadno�æ wystawienia recepty.

Wystawienie recepty musi byæ ka¿dorazo-wo odnotowane w dokumentacji medycznej pa-cjenta bez wzglêdu na miejsce jej wystawienia.

Sposób prowadzenia dokumentacji medycz-nej okre�lony jest stosownymi regulacjamiprawnymi: zasady prowadzenia dokumentacjiw ramach zak³adów opieki zdrowotnej zawartes¹ w Rozporz¹dzeniu Ministra Zdrowia z dnia21 grudnia 2006 r. w sprawie rodzajów i zakre-su dokumentacji medycznej w zak³adach opiekizdrowotnej oraz sposobu jej przetwarzania (Dz.U. 06 r. Nr 247 poz. 1819). Natomiast sposóbprowadzenia dokumentacji medycznej poza za-k³adami opieki zdrowotnej okre�la Rozporz¹-dzenie Ministra Zdrowia z dnia 30 lipca 2001 r.w sprawie rodzajów indywidualnej dokumen-tacji medycznej, sposobu jej prowadzenia orazszczegó³owych warunków jej udostêpniania(Dz.U. 01. 83. 903).

NFZ

dr n. med. Krsszysztof MawlichanówZastêpca Dyrektora ds. Medycznych

Ma³opolskiego Oddzia³u NFZ

Page 60: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

60

6060606060 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Liczne zwi¹zki miêdzy wiar¹, religi¹ a medycyn¹datuj¹ siê od zarania dziejów. Szczególnie wyraŸniewystêpuj¹ one w monoteistycznych, œwiatowych religiach,w tym w chrzeœcijañstwie. Ewangelie i inne œwiadectwapodaj¹ liczne fakty, a cudowne uzdrowienia zyska³y dlaich sprawcy miano Chrystusa-lekarza. Chrzeœcijañstwui jego trosce nie tylko o duszê, lecz równie¿ o cia³o, za-wdziêczamy w znacznej mierze rozwój szpitalnictwai opieki spo³ecznej. Kilku lekarzy zosta³o papie¿ami, dalsizostali wyniesieni na o³tarze. Papie¿em, który chyba naj-wiêcej uwagi, umys³u i serca poœwiêca³ cierpi¹cym, cho-rym i pracownikom ochrony zdrowia, by³ Jan Pawe³ II.Swym ¿yciem, cierpieniem i prac¹ dawa³ wzruszaj¹cyprzyk³ad chorym i lekarzom.

Ukazanie siê monografii prof. Jerzego Woya-Woj-ciechowskiego nale¿y powitaæ z wielkim uznaniem.Autor bowiem jest œwietnie znany w œwiecie medycynyi kultury. Specjalista ortopedii, chirurgii urazowej i nu-klearnej medycyny od wielu lat pozostaje zas³u¿onymprezesem Polskiego Towarzystwa Lekarskiego. Opubli-kowa³ liczne prace naukowe. Dzia³alnoœæ kulturalnawyra¿a siê wieloma czêsto popularnonaukowymi arty-ku³ami i ksi¹¿kami o literackich walorach. Jest te¿ pia-nist¹ i kompozytorem licznych pieœni i muzyki filmowej.Wspó³dzia³a³ w odrodzeniu samorz¹du lekarskiego i w stwo-rzeniu Domu Seniora Lekarza dla stu podopiecznych.Od kardyna³a Karola Wojty³y otrzyma³ nagrodê za utwórprzedstawiony na koncertach Sacrosong we Wroc³awiu.

Jerzy Woy-WojciechowskiJan Pawe³ II i medycyna

NOWE KSI¥¯KI

By³ inicjatorem wrêczenia Janowi Paw³owi II honoro-wego cz³onkostwa Polskiego Towarzystwa Lekarskiego.

Monografiê otwieraj¹ trzy krótkie teksty: S³owowstêpne abp. W³adys³awa Zió³kowskiego-metropolity³ódzkiego, Przedmowa bp. Tadeusza Rakoczego-bisku-pa bielsko-¿ywieckiego oraz „Od autora”. Natomiastw³aœciwa treœæ ksi¹¿ki sk³ada siê z trzech czêœci i zbiorumyœli Jana Paw³a II.

Pierwsza czêœæ jest poœwiêcona starszemu bratu pa-pie¿a – lekarzowi Edmundowi Wojtyle. Opisuje serdecz-ne braterskie zwi¹zki, ¿ycie i dzia³alnoœæ lekarsk¹ Ed-munda, przedwczeœnie przerwan¹ przez œmieræ, spowo-dowan¹ opiek¹ nad chor¹ na p³onicê dziewczyn¹. Po-œwiêcenie siê brata znalaz³o wielkie spo³eczne uznanie,a m³odszego brata ¿ywo zainteresowa³o sprawami cho-rych i lekarzy.

Czêœæ druga „Pasterz lekarzy” sk³ada siê z wprowa-dzenia i piêciu rozdzia³ów. Wprowadzenie przypominadawnych studentów i lekarzy medycyny – przyjació³ przy-sz³ego papie¿a. Wspomina te¿ jego op³atkowe spotka-nia z medykami, wypowiedzi o relacjach lekarz-pacjent,lekarzy wyniesionych na o³tarze oraz wieloletni¹ wspó³-pracê z papieskim rzecznikiem, lekarzem-psychiatr¹ Jo-aquinem Navarro-Vallsem. Pierwszy rozdzia³ omawiapostawê wobec chorych i cierpi¹cych samego Chrystusa iJana Paw³a II. Drugi rozdzia³ traktuje o nienaruszalno-œci i œwiêtoœci ¿ycia, a dwa dalsze przedstawiaj¹ papie¿ajako duszpasterza s³u¿by zdrowia i rolê wiary, i rozu-mu. W pi¹tym, ostatnim rozdziale autor wspomina zewzruszeniem spotkania swoje i rodziny z papie¿em:pierwsze z 1970 roku we Wroc³awiu, gdy kardyna³ prze-kaza³ mu nagrodê na utwór religijny, a ostatnie w Rzy-mie, gdy autor wrêcza³ Janowi Paw³owi II honorowecz³onkostwo Polskiego Towarzystwa Lekarskiego.

Trzecia czêœæ „W sanktuarium cierpienia”, a szcze-gólnie jej obszerny rozdzia³ „Nasz œwiêty pacjent”, uka-zuje bohaterski stosunek papie¿a do kolejnych chorób iurazów. Po tej czêœci nastêpuje obszerne zestawienie licz-nych wypowiedzi papie¿a w sprawach chorychi s³u¿by zdrowia pod tytu³em „Niebieskie myœli JanaPaw³a II”. Bogate piœmiennictwo obejmuje szeœæ stron.

Page 61: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

61

6161616161CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Jerzy WJerzy WJerzy WJerzy WJerzy Woy-oy-oy-oy-oy-WWWWWojciechowski; Jan Pojciechowski; Jan Pojciechowski; Jan Pojciechowski; Jan Pojciechowski; Jan Pawe³ II i medycy-awe³ II i medycy-awe³ II i medycy-awe³ II i medycy-awe³ II i medycy-na; Wydawnictwo Domena Warszawa 2007, 149 s.,na; Wydawnictwo Domena Warszawa 2007, 149 s.,na; Wydawnictwo Domena Warszawa 2007, 149 s.,na; Wydawnictwo Domena Warszawa 2007, 149 s.,na; Wydawnictwo Domena Warszawa 2007, 149 s.,ilustrilustrilustrilustrilustr., ISBN 978-83-7232-775-8., ISBN 978-83-7232-775-8., ISBN 978-83-7232-775-8., ISBN 978-83-7232-775-8., ISBN 978-83-7232-775-8

Henryk Gaertner – Kraków

NOWE KSI¥¯KI

Merytoryczna wartoœæ s³ownika, jego pe³na aktual-noœæ, naukowy warsztat i rozmiar zas³uguj¹ na nadaniepublikacji miana dzie³a. Zawdziêczamy je wielkiemui owocnemu trudowi oraz bliskiej wspó³pracy dwojga pra-cowników nauki. Pierwszym jest Krzysztof W. Zieliñski,profesor i kierownik Zak³adu Patomorfologii i Cytopa-tologii Klinicznej Uniwersytetu Medycznego w £odzi, któ-ry zestawi³ i napisa³ s³ownik. Natomiast opiekê filolo-giczn¹ w dziedzinach hellenistyki i indoeuropeistykisprawowa³a dr Hanna Zalewska-Jura z Katedry Filolo-gii Klasycznej Uniwersytetu £ódzkiego. Recenzentamidzie³a stali siê: prof. med. Bogdan Kamiñski i ks. prof.Henryk Wójtowicz, a wydanie s³ownika dokona³o siêdziêki dotacji Komitetu Badañ Naukowych.

We wstêpie znajdujemy s³uszne stwierdzenie, ¿ewspó³czesne nazewnictwo medyczne ma rodowód g³ów-nie grecko-³aciñski. Poznanie etymologii nazw ma war-toœæ nie tylko historyczno-medyczn¹ lub lingwistyczn¹,lecz przede wszystkim u³atwia rozumienie i przyswaja-nie nazw, a nieraz zwi¹zanych z nimi nazwisk. Pozwalato te¿ na stale konieczne tworzenie nowych terminóww miarê dokonywanych odkryæ i postêpów medycynyi nauk jej pokrewnych. Wreszcie wobec wspólnego po-chodzenia kilku jêzyków zachodnioeuropejskich od ³a-ciny (szczególnie w zakresie medycznego nazewnictwa),poznanie etymologii okreœleñ ma du¿e znaczenie w do-bie informatyki, komputeryzacji i o¿ywionej wymianynaukowej. Równie¿ polskie nazewnictwo medyczne chêt-nie korzysta³o z oryginalnych greckich lub ³aciñskichmian, niejednokrotnie spolszczanych lub t³umaczonych,jak to siê dziœ coraz czêœciej dzieje z zapo¿yczeniamiz jêzyka angielskiego.

S³ownik pochodzenia nazwi okreœleñ medycznych

Antyczne i nowo¿ytnedzieje choróbw ich nazwach ukryte

Na koñcu ksi¹¿ki znajduje siê 17 instruktywnych tablic.S¹ to kalendaria ¿ycia papie¿a i jego brata, bardzo licz-nych ró¿nego typu spotkañ, audiencji, orêdzi i wypowie-dzi kierowanych do chorych, lekarzy, pielêgniarek i in-nych pracowników ochrony zdrowia, jak równie¿ udzia-³u w „Dniach chorego” i odwiedzin w szpitalach, piel-grzymek do kraju, pobytów szpitalnych, wreszcie naj-wa¿niejszych pism i lekarzy wyniesionych na o³tarzeprzez Jana Paw³a II.

Na kanwie literacko noœnego tekstu autora s¹umieszczone liczne cytaty z przemówieñ i pism papie¿a.Œwietnym pomys³em jest uwidocznienie s³ów papie¿aniebiesk¹ czcionk¹. Na wielkie uznanie zas³uguje te¿ trudwybrania z mnogoœci wypowiedzi, publikacji i dzia³añpapie¿a tych, który odnosz¹ siê do medycyny, do jej pod-opiecznych i pracowników w bieli.

Wydawnictwo Domena ma ju¿ za sob¹ inne œwietneosi¹gniêcia edytorskie. Obecn¹ ksi¹¿kê cechuj¹: piêknykredowy papier, jasna dyspozycja treœci, czytelna czcionka– zró¿nicowana barw¹ i kszta³tami. Wielkim waloremksi¹¿ki s¹ te¿ ilustracje. Wiêkszoœæ sponad 30 fotografiito zdjêcia barwne (24 w tekœcie, dwa na ok³adce), szeœæczarno-bia³ych to reprodukcje archiwalnych fotografii.Autorami zdjêæ s¹: Adam Bujak, Arturo Mari i RyszardRzepecki, niektóre pochodz¹ z archiwum autora.

Ksi¹¿kê Jerzego Woya-Wojciechowskiego nale¿ypoleciæ przede wszystkim studentom i absolwentommedycyny oraz innych dziedzin zajmuj¹cych siê chorymi zdrowym cz³owiekiem oraz strukturami i funkcjamis³u¿by zdrowia. Wiele wa¿nych danych znajd¹ te¿ histo-rycy, filozofowie i etycy medycyny, i religii. Szczególnieksi¹¿ka jest cenna dla cierpi¹cych, chorych i ich bliskich.S³owami papie¿a i autora monografia porusza bowiemwiele problemów medycyny, wiary i ¿ycia. Dlatego ksi¹¿-ka mo¿e dostarczyæ wiele wiedzy ka¿demu czytelnikowi.

Page 62: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

62

6262626262 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

S³ownik pochodzenia nazw i okreœleñ medycznychS³ownik pochodzenia nazw i okreœleñ medycznychS³ownik pochodzenia nazw i okreœleñ medycznychS³ownik pochodzenia nazw i okreœleñ medycznychS³ownik pochodzenia nazw i okreœleñ medycznychAntyczne i nowo¿ytne dzieje chorób w ich nazwachAntyczne i nowo¿ytne dzieje chorób w ich nazwachAntyczne i nowo¿ytne dzieje chorób w ich nazwachAntyczne i nowo¿ytne dzieje chorób w ich nazwachAntyczne i nowo¿ytne dzieje chorób w ich nazwachukryte; Wydawnictwo alfa-medica press. Bielskukryte; Wydawnictwo alfa-medica press. Bielskukryte; Wydawnictwo alfa-medica press. Bielskukryte; Wydawnictwo alfa-medica press. Bielskukryte; Wydawnictwo alfa-medica press. Bielskooooo-----Bia³a 2004, 616 s., ilustrBia³a 2004, 616 s., ilustrBia³a 2004, 616 s., ilustrBia³a 2004, 616 s., ilustrBia³a 2004, 616 s., ilustr. ISBN 83-88778-67-6. ISBN 83-88778-67-6. ISBN 83-88778-67-6. ISBN 83-88778-67-6. ISBN 83-88778-67-6

Henryk Gaertner – Kraków

S³ownik stara siê przedstawiæ krytycznie powstaniei przemiany poszczególnych pojêæ, nazw i s³ów, Nie jestto ³atwe, a nieraz i mo¿liwe, by ustaliæ autora danegomiana, daty i okolicznoœci jego powstania lub upublicz-nienia. Nieraz nazwa rodzi³a siê z przypadku, ze skoja-rzenia lub z chêci podkreœlenia takiej czy innej cechy opi-sywanego przedmiotu. Autorzy pisz¹ o przewa¿nie ³a-ciñskim rodowodzie nazw anatomicznych i objawów ze-wnêtrznych, a greckim (vide teoria humoralna) – pato-logicznych, wreszcie o roli uczonych arabskich i Claudiu-sa Galena. Wspominaj¹, ¿e niektóre nazwy powsta³yjeszcze przed wynalazkiem pisma lub wywodz¹ siê z jê-zyków wymar³ych.

Autor przeznacza s³ownik g³ównie studentom orazabsolwentom medycyny i innych nauk biologicznych.S³ownik ogranicza liczbê eponimów (nazw odimien-nych), jak i dwucz³onowych okreœleñ (np. fobia, klau-strofobia). Aby ograniczyæ powtarzania pos³uguje siêczêsto odsy³aczami.

W pierwszym, zasadniczym, bardzo obszernym dzia-le (590 stron!) podano nazwy medyczne oraz informa-cje o pojawieniu siê danej nazwy, dacie, jej autorze lubo tym, który j¹ upubliczni³. Przy ka¿dym z hase³ w mia-rê mo¿liwoœci starano siê podaæ: wyraz ³aciñskiz t³umaczeniem, angielskim i polskim, Ÿród³a ³aciñskielub greckie, znaczenie i zastosowanie, informacje z hi-storii powstania i przemian oraz dane badaczy i odkryw-ców, jak te¿ wagê dla nauki, kultury i historii oraz hipo-tezy etymologiczne i przypisy.

Po wstêpie, pierwszy dzia³ przedstawia kolejno: spisskrótów i znaków, litery greckie, niektóre regu³y two-rzenia wspó³czesnych nazw ³aciñskich w medycynie, pod-stawowe zasady powstawania wyrazów i wybrane pi-œmiennictwo (trzy strony w dwu kolumnach). W tym ostat-nim widzia³bym dodanie pozycji: Lexicon MiedicumAnglicum-Russicum-Gallicum-Germanicum-Latinum-Polonicum (Pañstw. Zak³. Wyd. Lek. Warszawa 1971,1603 s.) w którym opracowa³em has³a hematologiczne.Olbrzymi¹ czêœæ pierwszego dzia³u s³ownika zajmuj¹ ha-s³a (570 stron!). Niektóre s¹ zaopatrzone w przypisy(nieraz ma³e traktaty historyczno-medyczne) lub w re-

produkcje dawnych rycin anatomicznych, komóreki drobnoustrojów, chorych, narzêdzi, przyrz¹dów i na-czyñ, alchemicznych symboli, publikacji, map i planóworaz dzie³ sztuki z aspektami medycznymi.

Drugi, niewielki ju¿ dzia³ s³ownika stanowi¹ indek-sy hase³ – polskich i angielskich (po 9-10 stron w czte-rech kolumnach).

Sztuka edytorska dzie³a ma bardzo wysoki poziom.Na szczególn¹ uwagê zas³uguje te¿ piêkna ok³adka –gruba i twarda, okryta granatowo-szarym p³ótnem, naktórym wyt³oczono srebrem s³owo S³ownik i wydruko-wano niebieskawymi literami podtytu³y. Na froncieumieszczono te¿ czarno-bia³¹ reprodukcjê antycznejrzeŸby z Watykanu. Centraln¹ postaci¹ jest Asklepios,przed nim klêczy pacjent, któremu towarzyszy Hermes,po prawej stronie ukazuj¹ swe wdziêki trzycórki Asklepiosa – Machaon, Hygiea i Pánakeia, sym-bolizuj¹ce ró¿ne aspekty leczenia. Sam wstêp otwieraj¹s³owa Quintusa Horatiusa Flaccusa z Ars poetica i JorgeLuisa Borgesa z El otro, el mismo.

S³ownik jest wzorowany na dwu ksiêgach: Cham-bers Dictionary of Etymology (redakcja R.K. Barnhardt– Chambers 2000) i The Origin of Medical Names pióraH.A. Skinnera (Williams and Wilkins, Baltimore 1962),z których zaczerpniêto du¿¹ czêœæ informacji dla obec-nego s³ownika.

Niemniej jego powstanie jest wielkim wk³adem i suk-cesem autorskim i wydawniczym, o unikalnym dla pol-skiego medycznego piœmiennictwa charakterze, jakopierwszy tego typu s³ownik-encyklopedia. Powinien trafiædo ka¿dego indywidualnego lub instytucyjnego ksiêgo-zbioru.

Autorzy i wydawca prosz¹ o kierowanie uwag i za-mówieñ na adres alfa-medica press, skr. poczt. 333,43-700 Bielsko-Bia³a.

NOWE KSI¥¯KI

Page 63: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

63

6363636363CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

NOWE KSI¥¯KI

O zdrowiu i ¿ywieniu nigdy nie jest dosyæ! Dlategonale¿y zasygnalizowaæ niedawno wydan¹ ksi¹¿kê, któ-rej autorka posiada specjalistyczne wykszta³cenie i do-œwiadczenie zawodowe w tej dziedzinie. Po ukoñczeniuWydzia³u Chemii Spo¿ywczej Politechniki £ódzkiej i Wy-dzia³u Technologii Rolno-Spo¿ywczej Szko³y G³ównej Go-spodarstwa Wiejskiego w Warszawie, pracowa³a jakotechnolog ¿ywienia i dietetyk w uzdrowiskach (Kudowie,Ciechocinku) i wyk³ada³a te przedmioty na uczelniachW³oc³awka, Torunia, Inowroc³awia i Poznania.

Ksi¹¿ka sk³ada siê z czterech dzia³ów. Pierwszy oma-wia znaczenie sk³adników od¿ywczych dla zdrowia cz³o-wieka, jego rozwoju i pracy, zapotrzebowanie na sk³ad-niki i kalorie, dalej rolê bia³ek (i ich substytutów), wody,t³uszczów (w tym cholesterolu), witamin, wêglowodanów(w tym b³onnika), makro- i mikroelementów-przeciwu-tleniaczy, a wreszcie podaje podzia³ produktów na gru-py. Drugi dzia³ jest poœwiêcony zagro¿eniom, powodu-j¹cym straty sk³adników od¿ywczych. Tu s¹ omówione:marnowanie tych sk³adników (przy przechowywaniu, ob-róbce itd.), niedobory pokarmowe i koniecznoœæ racjo-nalnego przyrz¹dzania potraw (podane s¹ zasady po-stêpowania z mlekiem i jajami, z miêsem, drobiemi rybami, m¹k¹ i kaszami, warzywami i owocami.Autorka wymienia zagro¿enia biologiczne – zatrucia po-karmowe – zaka¿enia laseczk¹ jadu kie³basianego, en-terotoksyn¹ gronkowcow¹ i pa³eczk¹ Salmonella.W ostatniej grupie zagro¿eñ chemicznych wymienia trzypodgrupy: zatrucia pokarmowe niebakteryjne (truciznyroœlinne i grzyby, zwi¹zki metali ciê¿kich, pestycydy, szko-dliwe sk³adniki naturalne), zanieczyszczenia chemicznei œrodowiskowe zanieczyszczenia ¿ywnoœci.

Dzia³ trzeci traktuje o wadliwym ¿ywieniu jako przy-czynie zaburzeñ w organizmie. Zaczyna siê od podaniazasad ¿ywienia dietetycznego i suplementów oraz dietyoszczêdzaj¹cej. Nastêpuj¹ wskazania ¿ywienia w cho-

Maria Szustakowska-ChojnackaNasze zdrowiea sk³adniki od¿ywcze

robie wrzodowej, oty³oœci, chorobach reumatycznych,nadciœnieniu têtniczym, przewlek³ej niewydolnoœci ner-kowej, w¹troby, przy cukrzycy, mia¿d¿ycy, artretyzmie,chorobach gor¹czkowych i zakaŸnych, zmianach w ja-mie ustnej i gardle, chorobach uk³adu oddechowego,wychudzeniu, uczuleniu pokarmowym. Ostatnie dwarozdzia³y dotycz¹ diety dr. Haya i wód mineralnychw dietetycznym ¿ywieniu. Czwarty, ostatni i najmniejszydzia³ ksi¹¿ki o przekornym tytule „Czy wiesz co jesz?”zachêca do spo¿ywania miodu, rzepy, rze¿uchy i soi.Po krótkim podsumowaniu nastêpuje trzystronicowy spisdobrze wybranego polskojêzycznego piœmiennictwa.

Bogaty w treœæ, szczegó³owy i systematyczny wyk³adwzbogacaj¹ liczne tabele w liczbie 36 (mylnie powtó-rzono numeracjê tabel 28 i 31!). Dobry papier oraz zró¿-nicowana czcionka zapewniaj¹ sprawn¹ lekturê i ³atweprzyswajanie wiedzy. Ok³adka kartonowa, pó³sztywnai lakierowana jest wielobarwna i estetyczna. Z ty³u wid-nieje biogram z fotografi¹ autorki oraz informacjao treœci ksi¹¿ki.

Treœæ i szata ksi¹¿ki winny zachêciæ wszystkich, któ-rzy zajmuj¹ siê zdrowiem i ¿ywieniem cz³owieka, a tostudentów medycyny i wydzia³ów ¿ywienia szkó³ zawo-dowych i wy¿szych, lekarzy placówek otwartych i za-mkniêtych (w tym sanatoriów), producentów ¿ywnoœcii ekologów, technologów ¿ywienia, dietetyków i gastro-nomów. Ksi¹¿ka jest równie¿ przystêpna dla czytelni-ków o pewnym ogólnym i medycznym przygotowaniu.

Maria SzustakMaria SzustakMaria SzustakMaria SzustakMaria Szustakowskowskowskowskowska-a-a-a-a-ChojnackChojnackChojnackChojnackChojnacka; Nasze zdrowiea; Nasze zdrowiea; Nasze zdrowiea; Nasze zdrowiea; Nasze zdrowiea sk³adniki od¿ywcze; Wydawnictwo MADOa sk³adniki od¿ywcze; Wydawnictwo MADOa sk³adniki od¿ywcze; Wydawnictwo MADOa sk³adniki od¿ywcze; Wydawnictwo MADOa sk³adniki od¿ywcze; Wydawnictwo MADO, T, T, T, T, Toruñoruñoruñoruñoruñ2005, 229 s., ISBN 83-89836-28-62005, 229 s., ISBN 83-89836-28-62005, 229 s., ISBN 83-89836-28-62005, 229 s., ISBN 83-89836-28-62005, 229 s., ISBN 83-89836-28-6

Henryk Gaertner – Kraków

Page 64: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

64

6464646464 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Kropka jest znakiem zamykaj¹cym wypo-wiedzenie (zdanie), który mo¿na w niektórychwypadkach zast¹piæ wielokropkiem, pytajnikiemlub wykrzyknikiem np. �Chcia³bym mieæ choæprzyja�ñ pani� Czy mogê na ni¹ liczyæ? To mojewielkie marzenie!�(H. Sienkiewicz).

1.) Bardzo wa¿n¹ funkcj¹ kropki, która spra-wia wiele k³opotu jest jej �udzia³� lub jego brakw skrótach i skrótowcach.

a) Kiedy w skrótach stawiamy kropkê?� gdy skróty powstaj¹ przez pozostawienie

pocz¹tkowej czê�ci wyrazu, a odrzucenie koñco-wej np. doc.(-ent), hab.(-ilitowany), prof.(-esor),lek.(-arz) med.(-ycyny),dyr.(-ektor), red.(-aktor),dot.(-yczy), zob.(-acz). � ww. zasada dotyczy tak¿e skrótów tytu³ów cza-sopism i wydawnictw np. Biul.(-etyn), Dz.(-ien-nik), Inf.(-ormator), Tyg.(-odnik), Mon.(-itor).

b) Kiedy w skrótach nie stawiamy kropki? � je�li skróty powstaj¹ przez pozostawieniepierwszej i ostatniej litery lub pierwszej, ostat-niej i jednej ze �rodkowych np. dr, nr, wg, mjr,mgr, mln, p³k, pkt,. Je�li jednak wyrazy skróconeznajduj¹ siê w przypadkach zale¿nych wtedy poskrótach stawiamy kropkê np. od dr. Nowaka �p³k. Kowalskiemu� nie mam jego nr. telefonu�

c) Osobn¹ grupê stanowi¹ skróty stosowanew fizyce i matematyce bêd¹ce w wiêkszo�ci miê-dzynarodowymi znakami miar (dot. to tak¿e ro-dzimych miar i jednostek monetarnych). Pisze-my je zawsze bez kropki np. m (-etr), ha (hektar),godz (-ina), sin (-us), C (-elsjusza), g (-ram), z³ (-oty). Wyj¹tkiem s¹ skróty nazw walut obcych np.dol.(-ar), kor.(-ona).

W skrótach nie powinno u¿ywaæ siê znakównieliterowych. Zamiast �wiecie n/Wis³¹ piszmy�wiecie n. Wis³¹, zamiast w/w sprawa piszmy ww.sprawa.

d) Nieco inaczej wygl¹da sytuacja w skrótow-cach, które zespalaj¹ wyrazy wchodz¹ce w sk³adnazwy dwu � lub wielowyrazowej.

� je�li wyrazy zaczynaj¹ siê od spó³g³osekkropkê stawiamy tylko na koñcu np. cdn., tzn.,tj., np., ds., bm., jw., lp., nb. (nota bene), pt., ww.,

� je�li za� w sk³ad skrótowca wchodzi wyrazzaczynaj¹cy siê samog³osk¹ wtedy po ka¿dej li-terze stawiamy kropkê np. m.in., p.o., p.n.e., sp.z o.o.

2.) Kropka a liczebniki.a) � je�li w datach wystêpuj¹ cyfry arabskie

stawiamy po nich kropkê np. � 26.06.2004 r.� je�li w dacie pojawia siê liczba rzymska datê

piszemy bez kropek np. � 26 VI 2004 r.b) Kropka a liczebniki porz¹dkowe:� kropkê stawia siê po cyfrach i liczbach arab-

skich np. od 3.tomu, 2. egzemplarz (drugi), 20.wydanie, na 14. piêtrze. W ¿adnym wypadku nienale¿y pisaæ: 2-gi czy np. w latach 40-dziestychlub 40-tych.

� po liczebnikach porz¹dkowych, je�li ozna-czaj¹ godzinê kropki nie stawiamy np. � od godz.4 do 6 bêdê w domu.

c) Kropka a liczebniki g³ówne:� po liczebnikach g³ównych kropki nie sta-

wiamy np. 20 egz. ksi¹¿ek, 125 stron.

3) Inne sytuacje, gdy stawiamy kropkê:a) po liczbie lub literze wprowadzaj¹cej czê-

�ci sk³adowe wyliczenia np. 1., 2.,�.a., b., c.,.Kropki mo¿na zast¹piæ nawiasami np. 1), 2),

a), b), �b) po skrótach inicja³ów np. S.I. Witkiewicz

4) Kiedy jeszcze nie stawiamy kropki ?a) na karcie tytu³owej ksi¹¿ek i czasopismb) po skrótowcach literowych typu PWN, UJ,

PKPW nastêpnym odcinku: �Przecinek� (cz. I)

Opr. Barbara Kaczkowska

Z ORTOGRAFI¥ NA TY...

,

Page 65: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

65

6565656565CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Jest to pielgrzymka Duszpasterstwa Leka-rzy Archidiecezji Krakowskiej, ale mog¹ w niejuczestniczyæ tak¿e przedstawiciele innych za-wodów, cz³onkowie rodzin lekarzy oraz ichprzyjaciele. Organizuje j¹ biuro GM Travel,które znakomicie przeprowadzi³o ju¿ czterynasze poprzednie wyjazdy (do Turcji, Egiptu,Meksyku i Brazylii).

Pielgrzymka bêdzie mieæ cztery g³ówne eta-py: Wyspa Pó³nocna Nowej Zelandii, potem jej

DUSZPASTERSTWO

Wyspa Po³udniowa, nastêpnie w Australii �Sydney i okolice oraz w koñcu Cairns na wy-brze¿u Pacyfiku. Obok poznania piêkna i bo-gactwa religii, kultury i natury tych krajów(w tym tak¿e miejscowej Polonii) oraz koñco-wego odpoczynku nad Wielk¹ Raf¹ Koralow¹naszym g³ównym celem jest pog³êbienie wiarywe wspólnocie pielgrzymów, dlatego centrumka¿dego dnia bêdzie stanowiæ msza �w. i mo-dlitwa.

Bli¿sze informacje i wstêpny program u or-ganizatora, ks. dr Dariusza Oko, pracownikaPAT, duszpasterza lekarzy w Archidiecezji Kra-kowskiej, ul. £okietka 60, 31-334 Kraków, tel.012 636 87 55 lub 660 494 733, e-mail: [email protected].

Pielgrzymka do Australiii Nowej Zelandii

pi¹tek 30 stycznia � sobota 21 lutego 2009

Page 66: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

66

6666666666 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

UNIWERSYTET JAGIELLOÑSKI

lek. med. Alicja BORODAKOWskaŸniki rozwijaj¹cego siê uszkodzenia wysp trzust-kowych u pacjentek z rozpoznan¹ cukrzyc¹ ciê¿arnychPromotor – prof. dr hab. Jacek Sieradzki

lek. med. Amira BRYLLCzynnoœciowy rezonans magnetyczny w lokalizacji oœrod-ków mowy u osób dwujêzycznychPromotor – dr hab. Andrzej Urbanik

lek. stom. Dorota KOŒCIELNIAKOcena kliniczna i doœwiadczalna wp³ywu œrodków wy-bielaj¹cych z nadtlenkiem mocznika na szkliwo zêbówPromotor – prof. dr hab. Maria Chomyszyn-Gajewska

lek. med. Marcin KRZANOWSKISzybkoœæ rozchodzenia siê fali têtna w aorcie i gruboœækompleksu intima/media a wybrane markery kalcyfikacjinaczyñ u chorych dializowanych otrzewnowoPromotor – prof. dr hab. W³adys³aw Su³owicz

lek. med. Pawe³ LATACZPorównanie skutecznoœci leczenia farmakologicznego lubprzezskórnej angioplastyki wieñcowej u chorych ze zwê-¿eniami granicznymi têtnic wieñcowychPromotor – prof. dr hab. Wies³awa Piwowarska

mgr Monika MAJEWSKARola receptorów TLR w prze³amaniu tolerancji immu-nologicznej indukowanej przez naskórn¹ aplikacjê an-tygenuPromotor – prof. dr hab. Marian Szczepanik

lek. med. Anna MARKIEWICZRola ulrasonografii dopplerowskiej w diagnostyce ró¿-nicowej guzów wewn¹trzga³kowych u doros³ychPromotor – prof. dr hab. Maria Starzycka

lek. stom. Renata SIEGELOcena przydatnoœci spiralnej tomografii komputerowejw diagnostyce zatrzymanych k³ów górnychPromotor – dr hab. Marta Dyras prof. UJ

lek. med. Monika SZUMAÑSKASpoczynkowy poziom N-koñcowego propeptydu natriu-retycznego typu B (NT-proBNP) a echokardiograficznapróba wysi³kowa u chorych ze stabiln¹ dusznic¹ bolesn¹bez cech dysfunkcji lewej komory sercaPromotor – dr hab. Andrzej Surdacki

lek. stom. Dorota ¯MUDA-STAWOWIAKRehabilitacja czynnoœci jêzyka i jej znaczenie dla funkcjiuk³adu stomatognotycznego u dzieci z zespo³em DownaPromotor – dr hab. Marta Dyras prof. UJ

Doktorzy habilitowaniRada Wydzia³u Lekarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagielloñskiego

nada³a w dniu 18 kwietnia 2008 roku stopieñ naukowy doktora habilitowanegonauk medycznych

dr. n. med. Krzysztofowi Rutkowskiemu – w zakresie medycyny – psychiatrii

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiejnada³ w dniu 24 kwietnia 2008 roku tytu³ profesora nauk medycznych

dr hab. Jackowi Antoniemu PIETRZYKOWI – z Kliniki Nefrologii Dzieciêcejw Polsko-Amerykañskim Instytucie Pediatrii w Prokocimiu

Profesorowie

WykWykWykWykWykaz osób, którym Raz osób, którym Raz osób, którym Raz osób, którym Raz osób, którym Rada Wydzia³u Lekada Wydzia³u Lekada Wydzia³u Lekada Wydzia³u Lekada Wydzia³u Lekarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagielloñskiegoarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagielloñskiegoarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagielloñskiegoarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagielloñskiegoarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagielloñskiegonada³a stopieñ nauknada³a stopieñ nauknada³a stopieñ nauknada³a stopieñ nauknada³a stopieñ naukowy doktora nauk medycznych w dniu 18 kwietnia 2008 rokowy doktora nauk medycznych w dniu 18 kwietnia 2008 rokowy doktora nauk medycznych w dniu 18 kwietnia 2008 rokowy doktora nauk medycznych w dniu 18 kwietnia 2008 rokowy doktora nauk medycznych w dniu 18 kwietnia 2008 rokuuuuu

Doktoraty

Page 67: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

67

6767676767CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

UNIWERSYTET JAGIELLOÑSKI

Program szkoleñ podyplomowych organizowanychprzez MCKP UJ w Krakowie we wrzeœniu 2008 roku

UWUWUWUWUWAGA! AGA! AGA! AGA! AGA! Szczegó³owe informacje dot. szkoleñ oraz zapisy przyjmuje Sekretariat MCKPSekretariat MCKPSekretariat MCKPSekretariat MCKPSekretariat MCKPul. Grzegórzeckul. Grzegórzeckul. Grzegórzeckul. Grzegórzeckul. Grzegórzecka 20 (poka 20 (poka 20 (poka 20 (poka 20 (pokój 13), tel. 012 421 22 25, 012 424 72 91, tel./fax.: 012 429 22 13ój 13), tel. 012 421 22 25, 012 424 72 91, tel./fax.: 012 429 22 13ój 13), tel. 012 421 22 25, 012 424 72 91, tel./fax.: 012 429 22 13ój 13), tel. 012 421 22 25, 012 424 72 91, tel./fax.: 012 429 22 13ój 13), tel. 012 421 22 25, 012 424 72 91, tel./fax.: 012 429 22 13

eeeee-mail: esurowk-mail: esurowk-mail: esurowk-mail: esurowk-mail: esurowka@cm-uj. kraka@cm-uj. kraka@cm-uj. kraka@cm-uj. kraka@cm-uj. krakowowowowow. pl; www. pl; www. pl; www. pl; www. pl; www. cm-uj. krak. cm-uj. krak. cm-uj. krak. cm-uj. krak. cm-uj. krakowowowowow. pl/mckp. pl/mckp. pl/mckp. pl/mckp. pl/mckp

wrzesieñ 2008

SZK

OLE

NIA

lek. med. Barbara GAJKOWSKA-WÓJCIKWybrane determinanty jakoœci ¿ycia w chorobie zwyrod-nieniowej stawów biodrowych i kolanowych.Promotor – prof. dr hab. Tomasz Grodzicki

lek. med. Pawe³ KAMIÑSKISi³a miêœni dzia³aj¹cych na staw i stabilnoœæ stawu poca³kowitej aloplastyce stawu kolanowego.Promotor – prof. dr. hab. Bogus³aw Frañczuk

ortopedia i traumatologia narz¹du ruchuChirurgia kolana

Kierownik naukowy: prof. dr hab. n. med. Daniel Zarzecki8-12.09.2008

po³o¿nictwo i ginekologiaUltrasonografia – kurs indywidualny

Kierownik naukowy: prof. dr hab. n. med. Antoni Basta15-19.09.2008

Endoskopia – kurs indywidualnyKierownik naukowy: prof. dr hab. n. med. Antoni Basta

15-19.09.2008

psychiatriaPodstawy psychiatrii dzieci i m³odzie¿y – czêœæ 1

Kierownik naukowy: prof. dr hab. n. med. Jacek Bomba3.09.2008

psychiatria dzieci i m³odzie¿yWprowadzenie do psychiatrii dzieci i m³odzie¿y

Kierownik naukowy: prof. dr hab. n. med. Jacek Bomba3.09.2008

lek. med. Rados³aw KRAKOWSKIZmiennoœæ flory mikrobiologicznej ran oparzeniowychu dzieci.Promotor – dr hab. Jacek Pucha³a

lek. med. Piotr WERYÑSKIWyniki przezskórnej plastyki balonowej w leczeniuzastawkowego zwê¿enia têtnicy p³ucnej u dzieci.Promotor – dr hab. Andrzej Rudziñski

Medyczne Centrum Kszta³cenia Podyplo-mowego Uniwersytetu Jagielloñskiego

zaprasza do wziêcia udzia³u w 2-letnichstudiach podyplomowych.

Wyk³ad inauguracyjny:„Podstawy oddzia³ywañ terapeutycznych w wieku

rozwojowym” dla lekarzy, psychologów oraz pedagogówwyg³osi kierownik naukowy – prof. dr hab. n. med. Ja-cek Bomba.

Pocz¹tek studiów: 27–28 wrzeœnia 2008 roku.

Wiêcej informacji znajd¹ zainteresowani naWiêcej informacji znajd¹ zainteresowani naWiêcej informacji znajd¹ zainteresowani naWiêcej informacji znajd¹ zainteresowani naWiêcej informacji znajd¹ zainteresowani nastronie internetowej wwwstronie internetowej wwwstronie internetowej wwwstronie internetowej wwwstronie internetowej www.mckp.cm-uj.krak.mckp.cm-uj.krak.mckp.cm-uj.krak.mckp.cm-uj.krak.mckp.cm-uj.krakowowowowow.pl.pl.pl.pl.ploraz pod numerami telefonów: 012 421 67 71 woraz pod numerami telefonów: 012 421 67 71 woraz pod numerami telefonów: 012 421 67 71 woraz pod numerami telefonów: 012 421 67 71 woraz pod numerami telefonów: 012 421 67 71 w. 26,. 26,. 26,. 26,. 26,429 22 07 w429 22 07 w429 22 07 w429 22 07 w429 22 07 w. 27. 27. 27. 27. 27

WykWykWykWykWykaz osób, którym Raz osób, którym Raz osób, którym Raz osób, którym Raz osób, którym Rada Wydzia³u Lekada Wydzia³u Lekada Wydzia³u Lekada Wydzia³u Lekada Wydzia³u Lekarskiego CM UJ nada³a stopieñ naukarskiego CM UJ nada³a stopieñ naukarskiego CM UJ nada³a stopieñ naukarskiego CM UJ nada³a stopieñ naukarskiego CM UJ nada³a stopieñ naukowy doktora nauk meowy doktora nauk meowy doktora nauk meowy doktora nauk meowy doktora nauk me-----dycznych w dniu 16 maja 2008 rokdycznych w dniu 16 maja 2008 rokdycznych w dniu 16 maja 2008 rokdycznych w dniu 16 maja 2008 rokdycznych w dniu 16 maja 2008 rokuuuuu

zdrowie publiczneZdrowie publiczne

Kierownik naukowy: dr Stefan PoŸdzioch8-12.09.2008

22-26.09.2008

Page 68: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

68

6868686868 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

W ramach kursu omówiona zostanie min. problematyka:– tajemnicy zawodowej,– odpowiedzialności karnej i cywilnej lekarza,– zgody,– dokumentacji medycznej,– błędu medycznego,

Przewidziana jest możliwość zadawania wykładowcom pytań wynikających z własnych do-świadczeń zawodowych.

Kurs poprowadzą:mec. Ewa Krzyżowska – Radca Prawny OIL Krakowiemec. Michał Mastej – Adwokat współpracujący z Biurem OROZ w Krakowiemgr Kamil Grzesik – Sędzia Sądu Rejonowego w Krakowie

Uczestnictwo w kursie upoważnia do uzyskania 5 punktów edukacyjnych, zgodnie z Rozporządze-niem Ministra Zdrowia z dn. 6 października 2004r. w sprawie sposobów dopełnienia obowiązku dosko-nalenia zawodowego lekarzy i lekarzy dentystów.

Termin: 16 czerwca 2008 r. (w godzinach 16.00–20.30)Zapisy: (012 619 17 28) mgr Dariusz Dziubina, mgr Piotr PachelMiejsce: Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie, ul. Rajska 1, sala nr 53Uwaga: Kurs nie jest tożsamy z kursami Zdrowie Publiczne i Prawo Medyczne

realizowanymi zgodnie z programami specjalizacyjnymi i nie stanowi podstawy dozaliczenia w/w kursów.

Komisja Kształcenia MedycznegoOkręgowej Rady Lekarskiej w Krakowiezaprasza na kurs:

ZAWÓD LEKARZA.WYBRANE ZAGADNIENIA PRAWNE

Komisja Kszta³cenia Medycznegoprzypomina o mo¿liwoœci uzyskania nagrody finansowej (1500 z³)

z tytu³u zdania z wyró¿nieniem przez lekarza lub lekarza dentystê egzaminu specjalizacyjnego specjalizacjipodstawowej.

Na podstawie z³o¿onych dokumentów Komisja Kszta³cenia ORL w Krakowie ustali listê osób uprawnionych douzyskania nagrody, legitymuj¹cych siê najlepszym wynikiem egzaminu, w liczbie nie przekraczaj¹cej 20 osóbw danej sesji egzaminacyjnej.

PPPPPodanieodanieodanieodanieodanie wraz z kkkkkopi¹ dyplomu opi¹ dyplomu opi¹ dyplomu opi¹ dyplomu opi¹ dyplomu oraz dokdokdokdokdokumentem potwierdzaj¹cym wynik egzaminuumentem potwierdzaj¹cym wynik egzaminuumentem potwierdzaj¹cym wynik egzaminuumentem potwierdzaj¹cym wynik egzaminuumentem potwierdzaj¹cym wynik egzaminu (wydawany przezCEM w £odzi) nale¿y z³o¿yæ w terminie nie póŸniejszym ni¿ 3 miesi¹ce od zdania egzaminu.

KOMISJE ORL

68

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Page 69: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

69

6969696969CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Ogólnopolski Konkursna fraszkê medyczn¹

�wiêtokrzyska Izba Lekarska og³osi³akonkurs na fraszkê medyczn¹. Warunkiemuczestnictwa jest nades³anie co najmniej10 fraszek o tematyce medycznej (w 3 egz.maszynopisu) na adres Izby:

25-389 Kielce, ul. Wojska Polskiego 53,z dopiskiem �konkurs na fraszkê�.Prace powinny byæ opatrzone god³em,

a w do³¹czonej zaklejonej kopercie opatrzo-nej tym¿e god³em nale¿y umie�ciæ imiê i na-zwisko autora wraz z adresem.

W konkursie mog¹ braæ udzia³ lekarzei lekarze denty�ci. Termin nadsy³ania fraszekup³ywa 15 czerwca 2008 roku. Jury przyzna3 nagrody oraz kilka wyró¿nieñ; wyniki zo-stan¹ og³oszone ju¿ 28 czerwca br. Pok³osieKonkursu bêdzie drukowane w �Eskulapie�wiêtokrzyskim�.

Redakcja nie bierze odpowiedzialnoœci za treœæ otrzymanych og³oszeñ.

Drodzy Kole¿anki i Koledzy,Pragnê z ca³ego serca podziêkowaæ za po-

moc finansow¹ w postaci przeznaczenia 1%podatku na subkonto Fundacji im. b³. A. Sala-wy, gdzie gromadzone s¹ �rodki w celu finan-sowania dalszego leczenia mojej choroby �stwardnienia rozsianego oraz wielkie wsparciemoralne i wyrazy solidarno�ci, jakie spotka³ymnie ze strony �rodowiska lekarskiego.

Dziêkujê Okrêgowej Radzie Lekarskiejw Krakowie, redakcji �Galicyjskiej Gazety Le-karskiej, Kole¿ankom i Kolegom Lekarzom,szczególnie ze Szpitala Uniwersyteckiegow Krakowie i Collegium Medicum UJ, Przyja-cio³om ze �rodowiska medycznego z ca³ejPolski oraz wszystkim innym, którzy pamiêtalio mnie w trudnych chwilach.

Z wyrazami wdziêczno�ci

Lek. med. Ma³gorzata Stompór

Podziêkowaniaod Gosi!

Page 70: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

70

7070707070 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008CI

CER C

UM

CA

ULE

Redakcja nie bierze odpowiedzialnoœci za treœæ otrzymanych og³oszeñ.

Specjalistachorób wewnêtrznych, diabetolog

podejmie pracêna terenie Krakowa lub w okolicy

(nie dalej ni¿ 30 km)tel.: 609 482 151

Konsultant Ma³opolski w dziedzinieginekologii onkologicznej

prof. Zbigniew Kojszaprasza do udzia³u w

XIII KonferencjiNaukowo-Szkoleniowej

która odbêdzie siê w dniach 26-27 wrzeœnia 2008 r.w Tarnowie-Moœcicach

Kontakt: dr Grzegorz Sa³ataSzpital œw. £ukasza w Tarnowie

tel. 014 631 57 09GZOZ w ¯egocinie(powiat bocheñski)

zatrudni lekarza w poz.

Kontakt: 606 931 854 lub 014 613 20 34;www. gzoz.zegocina.pl

PolMed ltd.z siedzib¹ w Dublinie (Irlandia)

poszukuje do pracylekarzy rodzinnych, pediatrów

i internistów,kobietê ginekologa, stomatologów.

Mo¿liwa praca kontraktowa lub etatowa.

Kontakt: +48 880 093 050e-mail: [email protected]

NZOZ „Uzdrowisko Rabka”zatrudni

lekarzy specjalistów w zakresie

balneologii i medycyny fizykalnejoraz rehabilitacji medycznej

Informacji udziela:Dyrektor ds. Lecznictwa – kierownik NZOZ

lek. med. Anna Mrózekw siedzibie „Uzdrowisko Rabka SA”

Rabka Zdrój, ul. Orkana 49tel.: 668 004 833 w godz. od 11.00 do 15.00

NZOZ Terapia-Medzatrudni pediatrê

lub lekarza w trakcie specjalizacji z pediatriilub lekarza rodzinnego w Poradni dla Dzieci.

Kontakt: 507 932 686

NZOZ Terapia-Medzatrudni pediatrê

lub lekarza w trakcie specjalizacji z pediatriilub lekarza rodzinnego w Poradni dla Dzieci.

Kontakt: 507 932 686

NZOZ Terapia-Medzatrudni pediatrê

lub lekarza w trakcie specjalizacji z pediatriilub lekarza rodzinnego w Poradni dla Dzieci.

Kontakt: 507 932 686

Lekarz szuka pracyspecjalizacje:

I° rehabilitacji ogólnejII° balneologii i medycyny fizykalnej

Kontakt tel.: 018 262 19 06, najlepiej po 20.00

NZOZ Terapia-Medzatrudni pediatrê

lub lekarza w trakcie specjalizacji z pediatriilub lekarza rodzinnego w Poradni dla Dzieci.

Kontakt: 507 932 686

Ma³opolskie Centrum Rehabilitacji Dzieci„Solidarnoœæ”

w Radziszowiezatrudni

lekarza rehabilitacji medycznejlub koñczacego w/w specjalizacjê.

Oferty prosimy kierowaæ na adres:Ma³opolskie Centrum Rehabilitacji Dzieci

ul. Podlesie 173, 32-052 Radziszówtel. 012 275 17 53

e-mail: radziszó[email protected]

70

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Page 71: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

71

7171717171CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

CICE

R C

UM

CA

ULE

Redakcja nie bierze odpowiedzialnoœci za treœæ otrzymanych og³oszeñ.

Zjazd AbsolwentówWydzia³u Lekarskiego AM w Krakowie

rocznika 1973Zapraszamy na spotkanie z okazji 35-lecia uzyska-

nia dyplomu. Odbêdzie siê ono 4 paŸdziernika 2008roku. Miejsce spotkania, jego program i koszty podamyw terminie póŸniejszym.

Tymczasem zainteresowanych prosimy o kontaktz jedn¹ z wymienionych poni¿ej osób:

– El¿bieta Skupieñ (Plac-Bobula) tel.: 660 757 948– Anna Sala (G³owacka) tel.: 602 764 399– Jerzy Friediger tel.: 609 127 799– Jacek Ba³ys tel.: 012 637 90 50

CzekCzekCzekCzekCzekamy! Zapraszamy!amy! Zapraszamy!amy! Zapraszamy!amy! Zapraszamy!amy! Zapraszamy!

W 50 rocznicê otrzymania absolutorium– Zjazd Absolwentów krakowskiej AM

Absolwenci Wydzia³u Lekarskiego krakowskiej AM,którzy otrzymali absolutorium w 1958 rokotrzymali absolutorium w 1958 rokotrzymali absolutorium w 1958 rokotrzymali absolutorium w 1958 rokotrzymali absolutorium w 1958 rokuuuuu, , , , , prosze-ni s¹ na drugie spotkanie z tej okazji, które odbêdziesiê 6 wrzeœnia (sobota) 2008 roku w Krakowie.

W programie m.in. œniadanie w Jamie Michalika,wystêp Kabaretu „Zielony Balonik”, uroczysta obiado-kolacja w Kasynie Oficerskim, z udzia³em zespo³u mu-zycznego. Informacje: Jerzy Michalewski – tel. 012 26643 22 lub 601 359 186 oraz Halina Kamiñska-Mrocz-kowska – tel. 012 423 34 85 lub 604 500 028.

Zg³oszenia przyjmowane s¹ do 30 czerwca br.,koszt uczestnictwa w spotkaniu wynosi 250 z³.

Zjazd absolwentówAM z £odzi

Organizatorzy Zjazdu absolwentów Wydzia³u Lekar-skiego z 1963 roku oraz Wydzia³u Farmaceutycznegoi Oddzia³u Stomatologicznego z 1962 roku poszukuj¹Kole¿anek i Kolegów, z którymi utracili kontakt.

Poszukiwani s¹ m.in. B. Borowiecki, A. Bu³ka-Mar-czewska, B. Bogaczyk-Gawron, A. Czekierda, K. Glinic-ka, W. Gorzelska-Górska, R. Jaroszkiewicz, J. Jaszczyk,J. Jaworski, K. Kielar, A. Kotwiñski, R. KuŸmicka-Filipo-wicz, M. Lisiecki, A. Moszyñski, M. Motyl, J. Przyby³a A.Pyrzyñski, B. Zaj¹czkowska i inni.

Zjazd odbêdzie siê w dniu 4 paŸdziernika 2008 roku.Zg³oszenia przyjmuje lek. med. Boles³aw KZg³oszenia przyjmuje lek. med. Boles³aw KZg³oszenia przyjmuje lek. med. Boles³aw KZg³oszenia przyjmuje lek. med. Boles³aw KZg³oszenia przyjmuje lek. med. Boles³aw Kamiñskiamiñskiamiñskiamiñskiamiñskitel: 042 680 01 65, ktel: 042 680 01 65, ktel: 042 680 01 65, ktel: 042 680 01 65, ktel: 042 680 01 65, kom. 605 679 633om. 605 679 633om. 605 679 633om. 605 679 633om. 605 679 633

Angielski dla lekarzywww.medilingua.pltel.: 012 398 42 19

OœrodekDiagnostyczno-Leczniczy„Chirurgia Jednego Dnia”SzpitalaZakonu Bonifratrówzaprasza do wspó³pracylekarzy specjalistówtel. kontaktowy: 609 127 799

Dyrektor Aresztu Œledczegow Krakowie

zatrudnilekarza medycyny

na stanowisku asystenta w ambulatoriumAresztu Œledczego w Krakowie.

Ze szczegó³owymi warunkami mo¿na zapoznaæ siêw Dziale Kadr Aresztu Œledczego w Krakowie,

ul. Montelupich 7w dni powszednie w godz. 8.00-16.00.

Ponadto informacje mo¿na uzyskac telefonicznie:Dzia³ Kadr – 012 630 11 55

Dyrektor Szpitala AΠР012 630 13 60

71

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Page 72: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

72

7272727272 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008SP

OR

T

72

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Puchar Przewodnicz¹cego ORLw Krakowie zdobyty!

W dniach 29-30 marca br. odby³ siê I Halowy Tur-niej Tenisa Ziemnego Lekarzy o Puchar Przewodnicz¹-cego Okrêgowej Rady Lekarskiej w Krakowie, zorgani-zowany przez Komisjê ds. M³odych Lekarzy, przy wspó³-udziale Komisji Kultury, Sportu i Rekreacji ORL w Kra-kowie. Turniej rozegrano w kategoriach: „do 45 r. ¿.”,„+ 45” oraz w grze deblowej.

W kategorii do 45 lat zwyciê¿y³ dr Jan Paradowski,pokonuj¹c w finale dr. Krzysztofa Olesia, natomiastw kategorii powy¿ej 45 r. ¿. zwyciê¿y³ dr Adam Sajak,pokonuj¹c dr. Mariana Pletiego. W grze deblowej zwy-ciê¿y³a para: dr Krzysztof Oleœ i doc. Pawe³ Strêk, poko-nuj¹c w finale dr. Bogdana Ostapowicza i dr. MariuszaKrzy¿anowskiego. Zwyciêzc¹ turnieju pocieszenia zosta³dr Jan Kasprzyk, pokonuj¹c w meczu fina³owym dr.Patryka Hartwicha.

W imieniu organizatorów gratulujê zwyciêzcom,dziêkujê wszystkim zawodnikom za udzia³ w imprezie

Redakcja nie bierze odpowiedzialnoœci za treœæ otrzymanych og³oszeñ.

i sportowego ducha walki oraz zapraszam za rok.Jednoczeœnie pragnê poinformowaæ, i¿ prawdopodob-nie z pocz¹tkiem wrzeœnia odbêdzie siê Turniej TenisaZiemnego im. Dr. n. med. Jerzego Jamskiego. O wszyst-kich szczegó³ach bêdziemy informowaæ na ³amach „Ga-licyjskiej Gazety” oraz na stronie internetowej OIL w Kra-kowie.

w imieniu KML lek. Patryk Hartwich

Od lewej stoj¹: Monika Zimmer (sêdzia zawodowy), dr Krzysztof Oleœ, doc. Pawe³Strêk, dr Jan Paradowski, dr Jan Kasprzyk, dr Leszek Badacz, dr Marian Pleti,dr Adam Sajak, dr Artur Hartwich

Zapraszamy do wspó³pracylekarzy

w podstawowej opiece zdrowotnejw nowopowsta³ym NZOZ w Rzezawie

(powiat bocheñski).

Oferujemy mieszkaniei dogodne warunki zatrudnienia.

Kontakt tel.: Miko³aj Palaczyñski 501 643 319

SP ZLO w Wieliczceul. Szpunara 20

zatrudni:

pediatrêinternistê

lekarza rodzinnego

lub lekarzy w trakcie w/w specjalizacjiw poradniach poz.

tel: 012 278 32 33, 012 278 28 24

CICE

R C

UM

CA

ULE MEDIDENT

ul. Józefiñska 4 KRAKÓWtel. 012 296 17 20, 792 716 098

PRZEDSTAWICIEL FIRMY�STOMADENT�

www.medident.abc24.pl

STA£A EKSPOZYCJA SPRZÊTUSTOMATOLOGICZNEGO

� UNITY� AUTOKLAWY� RTG� ENDOMETRY� TIPY DO SKALERÓW, LAMPY LED

Page 73: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

73

7373737373CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

ReklamaTRIFLORA

Page 74: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

74

7474747474 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008K

RO

NIK

A ¯

A£O

BN

A

Odesz³a od nas Pani Profesor Teresa Adamek-Guzik, wieloletni kierownik Katedry i KlinikiChorób Wewnêtrznych i Medycyny Wsi Colle-gium Medicum UJ w Szpitalu Specjalistycznymim. Józefa Dietla w Krakowie, Konsultant Woje-wódzki ds. Alergologii, opiekun StudenckiegoTowarzystwa Naukowego Collegium MedicumUJ, wieloletnia przewodnicz¹ca Oddzia³u Kra-kowskiego Towarzystwa Internistów Polskich.Od pocz¹tku swojej pracy lekarskiej aktywnawspó³pracowniczka Okrêgowej Izby Lekarskiejw Krakowie, której by³a przyjacielem i �dobrymduchem�.

Pani Profesor by³a wybitnym naukowcem,nauczycielem wielu pokoleñ studentów i lekarzy,z których wielu sta³o siê obecnie znanymi i ce-nionymi specjalistami medycyny, samodzielny-mi pracownikami naukowymi. Wielu te¿ z nas,nawet je�li nie by³o wypromowanych przez Pa-ni¹ Profesor bezpo�rednio, czuje siê jej ucznia-mi. Prof. dr hab. med. Teresa Adamek-Guzik by³anie tylko lekarzem praktykiem, ale te¿ humanist¹z krwi i ko�ci. Wcielaj¹c w ¿ycie swe g³êbokieprzekonania religijne, wiarê w Boga, jak i szero-ko pojmowany humanizm w duchu eseistykiAlberta Camusa, pochyla³a siê nad ka¿dym pa-cjentem serdecznie wierna swoim zasadom.Jej niezwyk³a osobowo�æ promieniowa³a na oto-czenie. Jej ciep³y i uwa¿ny stosunek do choregoudziela³ siê m³odszym kolegom. Pani Profesor,chcia³oby siê powiedzieæ, by³a równocze�nie�zwyk³ym� lekarzem. Nie wybiera³a pacjentów,to oni wybierali j¹, a z równ¹ uwag¹ i mi³o�ci¹pochyla³a siê nad ministrem rz¹du RP, jak i nadbezdomnym pacjentem, którego przyjêto na jejOddzia³.

Doskonale rozumia³a zachodz¹ce w polskiejmedycynie przemiany �wiatopogl¹dowe i poko-leniowe, nie godz¹c siê równocze�nie na ca³ko-wit¹ materializacjê i komercjalizacjê zawodu le-karza. Rozumiej¹c sensowno�æ i konieczno�æ pro-

testów lekarzy d¹¿¹cych do godnego ¿ycia, ni-gdy nie akceptowa³a dzia³añ zagra¿aj¹cych ety-ce naszego zawodu, a swoim autorytetem potra-fi³a pow�ci¹gaæ dzia³ania bardziej porywczychkolegów.

Pani Profesor szczególn¹ wagê przyk³ada³a doprocesu edukacji studentów i m³odych lekarzy.Jeszcze w ostatnich tygodniach ¿ycia z du¿ymwysi³kiem i po�wiêceniem bardzo aktywnie wspo-maga³a organizacjê kolejnej Konferencji Nauko-wej Studentów Medycyny organizowanej w Kra-kowie przez Studenckie Towarzystwo NaukoweCM UJ. Na szczególne podkre�lenie zas³ugujefakt, i¿ dla Prof. Adamek-Guzik konferencja taby³a szczególnie cennym przejawem rozwojum³odych lekarzy i podchodzi³a do niej z równ¹,je�li nie z wiêksz¹ uwag¹, ni¿ do innych organi-zowanych przez siebie sympozjów czy zjazdów,jak np. do konferencji Towarzystwa MedycynyOgólnej czy Towarzystwa Internistów Polskich.Dba³o�æ o rozwój m³odych lekarzy i studentówby³ jej misj¹, któr¹ spe³nia³a do ostatnich chwil.Za swe zaanga¿owanie zosta³a w 2006 roku uho-norowana presti¿ow¹ nagrod¹ JM Rektora Uni-wersytetu Jagielloñskiego �Pro Arte Docendi�.W 2001 roku pod jej redakcj¹ ukaza³a siê ksi¹¿-ka �Zarys Chorób Wewnêtrznych� dla stomato-logów, która sta³a siê jednym z najwa¿niejszychw Polsce podrêczników chorób wewnêtrznychu¿ywanych przez studentów i lekarzy stomatolo-gii, a tak¿e wykorzystywanym przez studentówmedycyny w charakterze repetytorium.

Pasj¹ zarówno naukow¹ jak i kliniczn¹ PaniProfesor Teresy Adamek-Guzik by³a alergologia.Uczestniczy³a w tworzeniu podwalin polskiejalergologii pracuj¹c w zespo³ach kolejno: profe-sora Obtu³owicza, pani docent Weiss oraz panaprofesora Andrzeja Szczeklika, aby w latach 90.podj¹æ niezale¿ne badania i praktykê alergolo-giczn¹, zajmuj¹c siê przede wszystkim uczule-niami na jady owadów oraz nietypowymi posta-ciami astmy oskrzelowej. Pani Profesor by³a od-krywc¹ mechanizmu uczulenia na jady owadów,niezale¿nego od wystêpowania wysokich pozio-mów IgE. Ponadto w badaniach nad patogenez¹atopowego zapalenia skóry opisa³a po raz pierw-szy grupê chorych, która wymaga stosowaniadodatkowej antybiotykoterapii miejscowej w celuuzyskania remisji zmian skórnych. Zastosowanie

Prof. dr hab. med.Teresa Adamek-Guzikur. 11 wrze�nia 1939 roku w Su³kowicachzm. 29 kwietnia 2008 roku w Krakowie

Page 75: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

75

7575757575CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

tych wytycznych mo¿e w przysz³o�ci umo¿liwiæunikniêcie niepotrzebnej antybiotykoterapiiw atopowym zapaleniu skóry.

W latach 1973-1990 Pani Profesor by³a za-stêpc¹ kierownika Kliniki Alergii i ImmunologiiAM w Krakowie. Prowadzi³a konsultacje specja-listyczne w Poradni Przyklinicznej, konsultacjealergologiczne we wszystkich klinikach i oddzia-³ach szpitalnych na terenie Krakowa. W latach1967-1970 by³a konsultantem w sanatoriach aler-gologicznych PPU w Rabce oraz w Szczawnicy.Od 1999 roku prowadzi³a zorganizowan¹ przezsiebie Poradniê Alergologiczn¹ przy SzpitaluSpecjalistycznym im. J. Dietla w Krakowie.W latach 2007-2008 by³a Konsultantem Woje-wódzkim ds. Alergologii w Ma³opolsce.

Pani Profesor obok rozleg³ej pracy kliniczneji dydaktycznej prowadzi³a aktywn¹ dzia³alno�ænaukow¹. Realizowa³a i recenzowa³a szereg gran-tów KBN. By³a autorem ponad 150 publikacjiw wiod¹cych czasopismach naukowych krajo-wych i zagranicznych.

Jednym z g³ównych aspektów misji Pani Pro-fesor Teresy Adamek-Guzik by³a walka o zdro-wie polskiej wsi. Od chwili objêcia kierownic-twa Katedry Chorób Wewnêtrznych i MedycynyWsi CM UJ wspó³pracowa³a �ci�le z Kas¹ Rolni-czego Ubezpieczenia Spo³ecznego, aktywniekszta³c¹c i podnosz¹c kwalifikacje lekarzy wiej-skich o�rodków zdrowia poprzez cykle konferen-cji naukowych. By³a autorem pierwszego w Eu-ropie podrêcznika orzecznictwa lekarskiegow sprawach z ubezpieczenia spo³ecznego rolni-ków wydanego we wspó³pracy UniwersytetuJagielloñskiego z Kas¹ Rolniczego Ubezpiecze-nia Spo³ecznego i Szpitalem Specjalistycznym im.Józefa Dietla w Krakowie. W 1995 roku Prof.Adamek-Guzik wspó³organizowa³a w KrakowieMiêdzynarodowy Kongres nt. �Ochrona ZdrowiaLudno�ci Wiejskiej�, a od 1999 roku organizo-wa³a i prowadzi³a szkolenia lekarzy inspektorówi rzeczoznawców Kasy Rolniczego Ubezpiecze-nia Spo³ecznego z terenu ca³ej Polski.

Przez wszystkie lata swojej pracy aktywniewspó³pracowa³a z Izb¹ Lekarsk¹ w Krakowie.By³a cz³onkiem zespo³u konsultantów przy Okrê-gowej Izbie Lekarskiej w Krakowie. W latach1995-1999 by³a przewodnicz¹c¹ Komisji Bio-etycznej przy Szpitalu Specjalistycznym im.

J. Dietla w Krakowie, a od 1999 roku cz³onkiemKomisji Bioetycznej przy Okrêgowej Izbie Le-karskiej w Krakowie. Wszyscy pamiêtamy o jejwyj¹tkowym zaanga¿owaniu w dzia³alno�æTowarzystwa Internistów Polskich. W latach1998-2007 by³a przewodnicz¹c¹ KrakowskiegoOddzia³u Towarzystwa Internistów Polskich i razw miesi¹cu organizowa³a i prowadzi³a posiedze-nia naukowo-szkoleniowe dla internistów i leka-rzy podstawowej opieki zdrowotnej z regionu Ma-³opolski, które przyci¹ga³y rzesze lekarzy prak-tyków. By³a te¿ cz³onkiem Polskiego Towarzy-stwa Alergologicznego, Polskiego TowarzystwaLekarskiego, Towarzystwa Internistów Polskich,cz³onkiem Zarz¹du G³ównego Polskiego Towa-rzystwa Medycyny Wsi, oraz cz³onkiem EAACI(Europejskiej Akademii Alergologii i Immuno-logii Klinicznej) oraz Interasmy.

Profesor Teresa Adamek-Guzik wychowa³ai wypromowa³a 19 doktorantów (tak na Uniwer-sytecie Jagielloñskim jak i w Instytucie Medycy-ny Wsi w Lublinie), 1 doktora habilitowanegooraz wykszta³ci³a ponad 30 specjalistów choróbwewnêtrznych.

Pani Profesor obok rzeszy lekarzy i naukow-ców, którzy dzi� mog¹ nazywaæ siê Jej uczniami,zarazi³a sw¹ mi³o�ci¹ do pacjenta i do medycynyobu swoich synów. Zarówno starszy jej syn To-masz, specjalista chorób wewnêtrznych obecniedr hab. i wspó³pracuj¹cy ze mn¹ w Szpitalu Spe-cjalistycznym im. J Dietla, jak i m³odszy dr med.Bart³omiej Guzik, kszta³c¹cy siê obecnie podokiem prof. Krzysztofa ¯mudki w Szpitalu Spe-cjalistycznym im. Jana Paw³a II � poszli w jej�lady.

Za swoje zas³ugi zosta³a uhonorowana szere-giem odznaczeñ i nagród, m.in. Krzy¿em Kawa-lerskim Orderu Odrodzenia Polski, Z³otym Krzy-¿em Zas³ugi, licznymi nagrodami Ministra Zdro-wia i Opieki Spo³ecznej oraz Ministra EdukacjiNarodowej i Sportu, Medalem za zas³ugi dlaUbezpieczenia Spo³ecznego Rolników, wreszcienajbli¿sz¹ sercu Pani Profesor Nagrod¹ RektoraUJ �Pro Arte Docendi�.

Praca i dzie³o Pani Profesor pomimo jej przed-wczesnej �mierci nie s¹ zakoñczone. Kontynu-owaæ Jej misjê powinni�my my wszyscy, którychuczy³a, wychowywa³a, otacza³a opiek¹ i sw¹m¹dro�ci¹, jako mistrz sztuki lekarskiej, a jak

KR

ON

IKA ¯

A£O

BN

A

Page 76: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

76

7676767676 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

napisano w jednym z artyku³ów prasowych�mistrz sztuki ¿ycia�.

Jej odej�cie jest dla Szpitala Specjalistyczne-go im. J. Dietla w Krakowie niepowetowan¹ stra-t¹, a dla mnie osobi�cie utrat¹ Nauczyciela i Naj-lojalniejszego Wspó³pracownika.

Cze�æ Jej Pamiêci!Dr n. med. Andrzej Kosiniak-Kamysz

Dyrektor Szpitala Specjalistycznego

im. Józefa Dietla w Krakowie

Maciej D¹browski urodzi³ siê 14 maja 1936roku w Chrzanowie. Po zdaniu matury w Mys³o-wicach podj¹³ studia na Wydziale LekarskimAkademii Medycznej w Krakowie, które ukoñ-czy³ w 1960 roku, otrzymuj¹c dyplom lekarza.Nastêpnie zacz¹³ pracowaæ w II Klinice Chirur-gicznej AM, ale po krótkim czasie zosta³ powo-³any do wojska, w którym w ci¹gu dwóch lat, jakokomandos, dos³u¿y³ siê stopnia kapitana. Po wyj-�ciu z wojska pracowa³ w lecznictwie zak³ado-wym Huty im. Lenina, jednocze�nie jako wolon-tariusz robi¹c specjalizacjê z chirurgii w II Klini-ce Chirurgicznej w Krakowie. Egzamin specjali-zacyjny I° zda³ 12 kwietnia 1972 roku.

Dwukrotnie wyje¿d¿a³ do pracy w Libii, gdziew miejscowo�ci El Marj pracowa³ w szpitalu jakochirurg. By³ niezwykle cenionym i szanowanym1ekarzem, czego dowodem niech bêdzie fakt, ¿epo up³ywie niemal 30 lat od momentu jego wy-jazdu z Libii, przedstawiciele tamtejszej ludno-�ci na wie�æ o ciê¿kiej chorobie Maæka, zebralisiê w meczecie, by odprawiæ specjalne mod³yw Jego intencji. Ceniony i bardzo lubiany by³ rów-nie¿ w szpitalu w Bochni, gdzie na stanowiskuzastêpcy ordynatora oddzia³u chirurgicznego(w przerwach miêdzy wyjazdami do Libii) prze-pracowa³ ³¹cznie ok. 15 lat.

Maciek by³ cz³owiekiem bardzo aktywnymi o szerokich zainteresowaniach. Poza medycyn¹uprawia³ turystykê górsk¹, a w zimie uwielbia³jazdê na nartach, do tego stopnia, ¿e nawet wie-dz¹c ju¿ o chorobie, na kilka miesiêcy przed�mierci¹ wyje¿d¿a³ jeszcze na 3 tygodnie w Alpy.Wcze�niej bra³ udzia³ w 3-miesiêcznej wyprawiew góry Hindukuszu i Afganistanu.

W mojej pamiêci Maciek zapisa³ siê przedewszystkim jako bezkompromisowy �rewolucjo-nista� z 1956 roku. Ju¿ jako student II-go roku,by³ jedn¹ z osób szczególnie zaanga¿owanychw zryw wolno�ciowy w Polsce, m.in. jako wspó³-organizator wiecu studentów, jaki 18 wrze�nia1956 r. mia³ miejsce w Rotundzie. Wspó³organi-zowa³ równie¿ kolejny, du¿y wiec na AkademiiMedycznej, mimo sprzeciwu i trudno�ci czynio-nych mu ze strony ówczesnej administracji uczel-ni. By³ te¿ cz³onkiem delegacji studenckiej kra-kowskiej AM na ogólnopolski zjazd aktywu stu-denckiego w Warszawie, gdzie wyg³osi³ odwa¿-ne i porywaj¹ce przemówienie, a nastêpnie przy-jêty zosta³ w ramach tej delegacji przez przewod-nicz¹cego Rady Pañstwa, Aleksandra Zawadzkie-go.

Jako wspó³za³o¿yciel Rewolucyjnego Akade-mickiego Zwi¹zku przy AM i aktywny cz³onekStudenckiego Komitetu Rewolucyjnego w Kra-kowie zosta³ usuniêty z PZPR (co by³o wówczasdotkliw¹ kar¹) za próbê uchwalenia rezolucji so-lidaryzuj¹cej siê z rewolucj¹ na Wêgrzech.By³ autorem artyku³ów politycznych w �MedykuKrakowskim� � periodyku, bêd¹cym wówczasstudenckim forum politycznym. Z tego powoduby³ inwigilowany i przes³uchiwany przez S³u¿bêBezpieczeñstwa, zagro¿ono mu relegowaniemz uczelni. By móc kontynuowaæ studia, zosta³zmuszony do oficjalnego wycofania siê z aktyw-nych dzia³añ politycznych (�bo w przeciwnymwypadku zostanie tylko sanitariuszem�). S³u¿baBezpieczeñstwa i potem o nim nie zapomnia³a.Z uwagi na kontakty z m³odzie¿¹, nie móg³ otrzy-maæ etatu na uczelni. Nawet po 50-ciu latach na-zwisko Maæka znale�li�my na li�cie S³u¿by Bez-pieczeñstwa, gdzie umieszczono go w�ród 60-ciuinnych �pa�dziernikowców 56� inwigilowanychdo 1989 roku.

Kolejne lata w ¿yciu Maæka potwierdzi³y jegozaanga¿owanie w wielkie sprawy. Zawsze nad-

Lek. med.Maciej D¹browskiur. 14 maja 1936 w Chrzanowiezm. 26 wrze�nia 2007 w Krakowie

KR

ON

IKA ¯

A£O

BN

A

Page 77: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

77

7777777777CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Zmar³lek. med. Zdzis³aw Wójcik

Po d³ugiej i ciê¿kiej chorobie zmar³ lek. med.Zdzis³aw Wójcik. Ca³e ¿ycie zawodowe zwi¹-za³ z organizacj¹ systemu ochrony zdrowiaw Krakowie i Ma³opolsce. Przez blisko 30 latpe³ni³ obowi¹zki Lekarza Wojewódzkiego, dy-rektora Wydzia³u Zdrowia i Opieki Spo³ecznejUrzêdu Miasta Krakowa.

¯yczliwy ludziom, niestrudzony pozytywi-sta, wybitny organizator. Obszerniejsz¹ sylwet-kê dr. Zdzis³awa Wójcika przedstawimy w naj-bli¿szym wydaniu.

Redakcja

rzêdne by³y dla niego wolno�æ i godno�æ cz³o-wieka. Jego wyjazdy do Rumunii, Wilna i Kur-dystanu w ramach organizacji Médecins du Mon-de (Lekarze �wiata) w czasie prze³omowychwydarzeñ w tych miejscach by³y tego najlepszymdowodem. Te swoje niezwyk³e fragmenty ¿ycio-rysu opisa³ Maciek w wielkim skrócie w rozdzia-le �Wspomnienia i refleksje z 1956 roku� w ksi¹¿-ce pt. �Polski Pa�dziernik 1956 roku na Uniwer-sytecie Jagielloñskim�, wydanej przez Universi-tas w 2004 roku. Umieraj¹c, pozostawi³ ¿onêi dwoje doros³ych dzieci.

Drogi Maæku!Wielk¹ strat¹ jest dla nas Twoje szybkie odej-

�cie. Przykro te¿, ¿e pracownik Instytutu Pamiê-ci Narodowej, zbieraj¹cy informacje o 1osachcz³onków Studenckiego Komitetu Rewolucyjne-go nie zd¹¿y³ siê z Tob¹ spotkaæ. Pamiêæ o To-bie, mimo up³ywu 50-ciu lat naszej znajomo�cii tych ostatnich miesiêcy, jakie minê³y od Twojej�mierci, jest wyj¹tkowo trwa³a. Niech to bêdzie

Komunikatw sprawie obowi¹zku odbywania programo-

wych dy¿urów medycznych przez lekarzy i leka-rzy dentystów � w ramach specjalizacji � zarów-no w jednostce, w której realizuj¹ specjalistycz-ny sta¿ podstawowy jak i w jednostkach, w któ-rych realizuj¹ sta¿e kierunkowe.

W zwi¹zku z do�æ czêsto wystêpuj¹c¹ niepra-wid³owo�ci¹ w realizacji programowych dy¿urówmedycznych przez lekarzy odbywaj¹cych szkoleniespecjalizacyjne, polegaj¹c¹ na odbywaniu tych dy-¿urów wy³¹cznie w jednostce, do której zostali skie-rowani na specjalizacjê przez Centrum Zdrowia Pu-blicznego � w wyniku postêpowania kwalifikacyj-nego, Departament Nauki i Szkolnictwa Wy¿szegouprzejmie informuje, i¿ rozporz¹dzenie MinistraZdrowia z dnia 20 pa�dziernika 2005 r. w sprawiespecjalizacji lekarzy i lekarzy dentystów (Dz.U.Nr 213, poz. 1779 z pózn. zmianami � Dz.U. z 2007 r.Nr 13, poz. 85), zapisem § 5 ust. 1 pkt. 6 okre�lady¿ury medyczne jako formê dydaktyczn¹ wpi-san¹ w obowi¹zuj¹cy ramowy program specjali-zacji, z zaleceniem obowi¹zku ich pe³nienia�w czasie realizacji programu odpowiedniej spe-cjalizacji, w liczbie okre�lonej w tym programie,nie mniej ni¿ 3 dy¿ury w miesi¹cu�.

Program danej specjalizacji przewiduje podsta-wowy sta¿ szkoleniowy realizowany w macierzy-stej jednostce szkol¹cej ale równie¿ okre�la kilku-miesiêczne sta¿e kierunkowe w uzupe³niaj¹cychdziedzinach medycznych � realizowane w innychjednostkach uprawnionych do tego rodzaju szkole-nia. Zatem obowi¹zuj¹ca forma dydaktyczna prze-widziana do realizacji w ka¿dym miesi¹cu dotyczyrównie¿ sta¿y kierunkowych.

Powy¿sze za³o¿enie programowe zosta³ouwzglêdnione w zapisie § 11 ust. 3 przedmiotowe-go rozporz¹dzenia � stanowi¹cym, i¿ �sta¿e kie-runkowe mog¹ byæ prowadzone przez jednostkiorganizacyjne spe³niaj¹ce warunki, o którychmowa w ust. 2�, co oznacza zobowi¹zanie tych jed-nostek do zapewnienia lekarzowi odbywaj¹cymsta¿ kierunkowy w ramach specjalizacji � �pe³-nienie dy¿urów w liczbie okre�lonej programemdanej specjalizacji (ust. 2 pkt. 13).Obowi¹zek odbywania programowych dy¿urówmedycznych przez specjalizuj¹cych siê lekarzyw jednostkach prowadz¹cych sta¿e kierunkowe zo-sta³ tak¿e uwzglêdniony w przepisach § 15 ust. 2w/w rozporz¹dzenia reguluj¹cych kwestiê wyna-gradzania lekarzy za pe³nione dy¿ury w ramachprogramu danej specjalizacji � zarówno przez

dowodem na potwierdzenie faktu, jakim wspa-nia³ym by³e� cz³owiekiem.Kraków, dnia 22. 05. 2008

Jerzy Michalewski

KR

ON

IKA ¯

A£O

BN

A

KOMUNIKATY

Page 78: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

78

7878787878 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Szanowny PanRedaktor NaczelnyGalicyjskiej Gazety Lekarskiej

W zwi¹zku z zamieszczeniem na ³amach Galicyjskiej Gazety Lekarskiej nr 2/2008 wypowiedzizawartej na stronie 22 wyja�niam, ¿e autor tego artyku³u, pos³uguj¹cy siê pseudonimem (mt) przed-stawia nieprawdziwe fakty.

Wobec powy¿szego wyja�niam:1. Oddzia³ Kardiologii z Intensywn¹ Terapi¹, który funkcjonuje w strukturze Szpitala nieprzerwa-

nie od 1965 roku, od pocz¹tku swojego istnienia stanowi wa¿ne ogniwo lecznictwa kardiologicznegonie tylko w mie�cie, ale te¿ w województwie. Oddzia³ bêdzie modernizowany i dostosowywany dowymaganych standardów a nie rozbudowywany.

2. Organem za³o¿ycielskim Szpitala jest Miasto Kraków na prawach Powiatu, dlatego dotacja namodernizacje oddzia³ów pochodzi z Bud¿etu Miasta i jest przyznawana przez Prezydenta Miasta anie Marsza³ka Województwa Ma³opolskiego.

3. Cena Spiralnego Tomografu Komputerowego, zakupionego w roku 2005 wynosi³a 1 820 249,20PLN a nie 15 mln i jest zamieszczona na stronie internetowej Szpitala.

4. W Szpitalu funkcjonuje Szpitalny Oddzia³ Ratunkowy, który w ci¹gu doby przyjmuje �rednio150 pacjentów, dlatego bezdyskusyjnym jest zasadno�æ dzia³ania wysokiej klasy Tomografu Kompu-terowego, który w ci¹gu doby wykonuje �rednio 20 badañ a nie 5 jak podaje autorka tego artyku³u.

Przy ca³ym szacunku dla autora informacji podanych w Galicyjskiej Gazecie Lekarskiej, infor-mujê, ¿e pomimo braku bezpo�redniego kontaktu autora z Dyrektorem Szpitala w celu podania rzetel-nych danych, mo¿na by³o siê z nimi zapoznaæ odwiedzaj¹c szpitaln¹ stronê internetow¹.

Z powa¿aniemKraków dnia 26.05.2008 r.

Dr. n. med. Renata Godyñ-Swêdzio³Dyrektor Szpitala Miejskiego Specjalistycznego

im. G. Narutowicza

Redakcja przeprasza Dyrekcjê Szpitala Miejskiego Specjalistycznego im. G. Narutowicza zanieprawdziwe informacje, ale zosta³y one podane przez osobê o takiej pozycji i autorytecie, ¿enie �mieli�my w nie w¹tpiæ i ich weryfikowaæ.

�jednostki organizacyjne prowadz¹ce specjaliza-cjê jak i sta¿ kierunkowy�.

Jednostka organizacyjna, która z³o¿y³a wnio-sek o wpis na listê Ministra Zdrowia uprawniaj¹-c¹ do prowadzenia szkolenia w okre�lonej specjali-zacji i uzyska³a taki wpis (dotyczy to równie¿ jedno-stek uprawnionych do prowadzenia szkolenia spe-cjalizacyjnego w zakresie okre�lonych sta¿y kierun-kowych) powinna mieæ �wiadomo�æ wszystkich kon-sekwencji wynikaj¹cych z posiadania przedmioto-wych uprawnieñ. S¹ to przywileje wynikaj¹ce zestatusu jednostki szkol¹cej, ale równie¿ i obowi¹z-

ki, do których nale¿y zapewnienie organizacyjnei finansowe (zgodne z przepisami) realizacji pro-gramowych dy¿urów medycznych wszystkim spe-cjalizuj¹cym siê lekarzom, niezale¿nie od trybuodbywania specjalizacji.

Wobec powy¿szego lekarze, którzy s¹ w trakciespecjalizacji i nie odbyli dy¿urów medycznychw ramach szkolenia na sta¿ach kierunkowych po-winni uzupe³niæ ten wymóg programu przed zakoñ-czeniem specjalizacji oraz uzyskaæ odpowiednie po-twierdzenie jego realizacji w karcie szkolenia spe-cjalizacyjnego.

LISTY

KOMUNIKATY

Page 79: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

79

7979797979CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

NRL

Uchwa³a Nr 69/03/IVNaczelnej Rady Lekarskiejz dnia 12 grudnia 2003 r.

(ze zmianami z dnia 22 czerwca 2006 roku)

w sprawie wysoko�ci sk³adki cz³onkowskiejNa podstawie art. 35 ust. 1 pkt 9 ustawy z dnia 17

maja 1989 r. o izbach lekarskich (Dz. U. Nr 30, poz.158, z 1990 r. Nr 20, poz. 120, z 1996 r. Nr 106, poz.496, z 1997 r. Nr 28, poz. 152, z 1998 r. Nr 106, poz.668 oraz z 2001 r. Nr 126, poz. 1383 oraz z 2002 r., Nr153, poz. 1271 i Nr 240, poz. 2052) uchwala siê, conastêpuje:

§ 1Miesiêczna sk³adka obowi¹zuj¹ca cz³onka

okrêgowej izby lekarskiej, z zastrze¿eniem §2, wy-nosi:

1) 30 z³ � dla:a) lekarza, lekarza dentysty,b) lekarza emeryta, lekarza dentysty emery-

ta, który:� wykonuje zawód lekarza, lekarza dentysty i� nie ukoñczy³ 65 lat � w przypadku mê¿czy-

zny albo 60 lat � w przypadku kobiety,

2) 10 z³ � dla:a) lekarza sta¿ysty, lekarza dentysty sta¿ysty,b) lekarza rencisty, lekarza dentysty rencistyc) lekarza emeryta, lekarza dentysty emeryta,

który:� wykonuje zawód lekarza, lekarza dentysty iukoñczy³ 65 lat � w przypadku mê¿czyzny albo

60 lat � w przypadku kobiety.§ 2

1. Zwalnia siê z obowi¹zku op³acania sk³adkicz³onkowskiej lekarza, lekarza stomatologa:

1.) bezrobotnego w rozumieniu przepisówo zatrudnieniu i przeciwdzia³aniu bezrobociu,

2.) nie osi¹gaj¹cego przychodu z tytu³u wy-konywania zawodu lekarza, lekarza dentysty lubz innego �ród³a zarobkowania,

3.) emeryta (rencistê) nie wykonuj¹cego za-wodu lekarza lub lekarza dentysty.

2. Lekarz, lekarz dentysta, o którym mowaw ust. 1 pkt 2, mo¿e zostaæ zwolniony z obowi¹z-

ku op³acania sk³adki cz³onkowskiej, na czas okre-�lony, na podstawie uchwa³y okrêgowej radylekarskiej, je¿eli udokumentuje lub w inny spo-sób uprawdopodobni fakt niezarobkowania.

§ 31. Obowi¹zek op³acania sk³adki cz³onkow-

skiej przez lekarza, lekarza dentystê powstaje odpierwszego dnia miesi¹ca nastêpuj¹cego po mie-si¹cu, w którym lekarz, lekarz dentysta zosta³ wpi-sany na listê cz³onków okrêgowej izby lekarskiej.

2. Sk³adkê za dany miesi¹c op³aca siê do koñ-ca tego miesi¹ca.

3. W przypadku skre�lenia z listy cz³onkówokrêgowej izby lekarskiej, obowi¹zek op³acaniask³adki cz³onkowskiej ustaje od pierwszego dniamiesi¹ca nastêpuj¹cego po miesi¹cu, w którymnast¹pi³o skre�lenie.

4. Od zaleg³ych sk³adek nalicza siê odsetkiustawowe.

§ 4Traci moc uchwa³a Nr 55/99/III Naczelnej

Rady Lekarskiej z dnia 19 marca 1999 r. w spra-wie wysoko�ci sk³adki cz³onkowskiej (BiuletynNRL z 1999 r. Nr 4 (47), z 2000 r. Nr 7 (57),z 2001 r. Nr 7 (66).

§ 5Uchwa³a wchodzi w ¿ycie z dniem 1 stycznia

2004 r.Sekretarz

Krzysztof MakuchPrezes

Konstanty Radziwi³³

Nowy nr konta OIL, na który nale¿y wp³acaæ op³atyz tytu³u rejestracji gabinetów prywatnych:

Bank PEKAO SA25 1240 4650 1111 0000 5149 2553

Nowy nr konta OIL, na który nale¿y wp³acaæ sk³adkicz³onkowskie:

Bank PEKAO SA42 1240 4650 1111 0000 5146 8385

Uwaganowe numery kont OILod 12 kwietnia 2008!

Page 80: GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR W NUMERZE … · ma‡ zdecydowan„ wiŒkszoœæ g‡osów elektor-skich, kontrkandydatów nie by‡o. ... z I Katedr„ Chirurgii Ogólnej; z tego

80

8080808080 CCCCCMMMMMYYYYYKKKKK

GALICYJSKA GAZETA LEKARSKA NR 3/2008

Czas pracy OIL w KrakCzas pracy OIL w KrakCzas pracy OIL w KrakCzas pracy OIL w KrakCzas pracy OIL w Krakowie:owie:owie:owie:owie:poniedzia³ek godz. 800 do 1700

wtorek godz. 800 do 1500

œroda godz. 800 do 1700

czwartek godz. 800 do 1700

pi¹tek godz. 800 do 1300

Dy¿ury radców prawnych OILDy¿ury radców prawnych OILDy¿ury radców prawnych OILDy¿ury radców prawnych OILDy¿ury radców prawnych OIL:::::mec. Ewa Krzy¿owskEwa Krzy¿owskEwa Krzy¿owskEwa Krzy¿owskEwa Krzy¿owskaaaaawtorek godz. 1400 do 1500

czwartek godz. 1500 do 1600

mec. AgnieszkAgnieszkAgnieszkAgnieszkAgnieszka Nawara-Dubiela Nawara-Dubiela Nawara-Dubiela Nawara-Dubiela Nawara-Dubielponiedzia³ek godz. 1300 do 1700

œroda godz. 1300 do 1700

Delegatury OIL

w Kroœniew Kroœniew Kroœniew Kroœniew Kroœnie: ul. Niepodleg³oœci 2, 38-400 Krosnotel. 013 432 1859; e-mail: [email protected]³ek godz. 800 do 1500

wtorek godz. 800 do 1700

œroda godz. 800 do 1500

czwartek godz. 800 do 1500

pi¹tek godz. 800 do 1500

w Nowym S¹czuw Nowym S¹czuw Nowym S¹czuw Nowym S¹czuw Nowym S¹czu: Al. Wolnoœci 49, 33-300 Nowy S¹cztel. 018 442 1647; e-mail: [email protected]³ek godz. 800 do 1700

wtorek godz. 800 do 1700

œroda godz. 800 do 1600

czwartek godz. 800 do 1600

pi¹tek godz. 800 do 1300

w Pw Pw Pw Pw Przemyœlurzemyœlurzemyœlurzemyœlurzemyœlu: Rynek 5, 37-700 Przemyœltel. 016 678 2670, fax 016 678 3324e-mail: [email protected]³ek godz. 700 do 1500

wtorek godz. 700 do 1500

œroda godz. 700 do 1600

czwartek godz. 700 do 1500

pi¹tek godz. 700 do 1300

ul. Krupnicza 11 a, 31-123 KrakówCentrala:Centrala:Centrala:Centrala:Centrala: 012 619 17 00012 619 17 00012 619 17 00012 619 17 00012 619 17 00

012 619 17 20012 619 17 20012 619 17 20012 619 17 20012 619 17 20faxfaxfaxfaxfax 012 619 17 30, 012 422 57 55012 619 17 30, 012 422 57 55012 619 17 30, 012 422 57 55012 619 17 30, 012 422 57 55012 619 17 30, 012 422 57 55e-mail: biuro@oilkrakow.org.plwww.oilkrakow.org.plwww.stomatolodzy.prv.pl

Numery wewnêtrzne:Numery wewnêtrzne:Numery wewnêtrzne:Numery wewnêtrzne:Numery wewnêtrzne:• Recepcja, Sekretariat ogólny ........................... 619 17 20• Sekretariat Prezesa ......................................... 619 17 10• Sekretarz ORL ................................................. 619 17 21• Dyrektor Biura ORL ......................................... 619 17 12• Okrêgowy Rzecznik OZ (mgr M. Login) ........... 619 17 17• Okrêgowy Rzecznik OZ (mgr S. Smoleñ) ......... 619 17 25• S¹d Lekarski ................................................... 619 17 28• Biuro Radców Prawnych (mec. E. Krzy¿owska) 619 17 19• Biuro Radców Prawnych (mec. A. Nawara-Dubiel) 619 17 24• Rejestr Lekarzy; Ubezpieczenia OC ................. 619 17 16• e-mail: [email protected]• Sta¿e podyplomowe ........................................ 619 17 13• Rejestracja Ind. Praktyk .................................. 619 17 13• Stomatolodzy (K. Trela) .................................. 619 17 18• Ksiêgowoœæ ...................................................... 619 17 15• e-mail: [email protected]• Kasa ................................................................ 619 17 14• Sk³adki ........................................................... 619 17 32• e-mail: [email protected]• Redakcja „Biuletynu Lekarskiego”................... 619 17 27• e-mail: [email protected]

KKKKKomisjeomisjeomisjeomisjeomisje:Bioetyki ................................ 619 17 12Etyki ..................................... 619 17 10Kszta³cenia ........................... 619 17 28Kultury i Sportu .................... 619 17 21Praktyk Lekarskich ............... 619 17 13Prawna ................................ 619 17 13Socjalno-Bytowa .................. 619 17 18Stomatologiczna .................. 619 17 18Zagraniczna ......................... 619 17 13Zespó³ ds. Emerytów ............ 619 17 16Zespó³ ds. M³odych Lekarzy .. 619 17 16

OKRÊGOWA IZBA LEKARSKA

Radca Prawny informuje:

Na stronie internetowej Okrêgowej Izby Lekarskiej w Krako-wie (www.oilkrakow.org.pl) w nowo utworzonym folderze„Prawo” podwieszane bêd¹ aktualne akty prawne istotnez punktu widzenia wykonywania zawodu lekarza.

Mec. Ewa Krzy¿owska

Galicyjska Gazeta Lekarska – Okręgowej Rady Lekarskiej w Krakowieul. Krupnicza 11a, 31–123 Kraków; tel. 012 619 17 27; fax: 012 422 57 55; e-mail: [email protected] kolegium w składzie: Redaktor Naczelny: Jan Kowalczyk; Sekretarz Redakcji: Stefan CiepłyCzłonkowie: Jerzy Friediger, Henryk Gaertner, Artur Hartwich, Mariusz Janikowski, Małgorzata Popławska,

Andrzej Urbanik, Marta Teska (młodszy redaktor), Krzysztof Zgłobicki (grafika), Sekretarz ORL (z funkcji).Przygotowanie do druku: opti; tel. 602 229 655; e-mail: [email protected]