fot. © Photosani / Fotolia.com HHoroskoporoskop · 2 GAZETA KROTOSZYŃSKA 1 (502) 3 stycznia 2017...

28
1 (502) 3 stycznia 2017 ISSN 1898-0201 Cena 2,70 zł w tym 8% VAT Horoskop Horoskop na 2017 rok! na 2017 rok! tele program Dziś z gazetą na długi weekend Jaką będziesz miał emerytur ę? na rewitalizację Powstańców i Błoni? Czy dostaną 20 mln zł Czytaj na str. 3, 4, 5 ROZDRAŻEW Lustra źle zamontowane. Można się w nich przejrzeć. ZDUNY Szybką, ale głodową? Weterani rozdali paczki świąteczne. SULMIERZYCE ILE WYDADZĄ I CO ZROBIĄ? KOŹMIN WLKP. 700 TYS. ZŁ TRZEBA BYŁO DOŁOŻYĆ DO NOWEGO SYSTEMU GOSPODARKI ODPADAMI. CZY TO OZNACZA WZROST OPŁAT ZA WYWÓZ ŚMIECI? BĘDZIE PODWYŻKA? Czytaj na str. 9 KOBYLIN „Rozmowa z wami jest jak gra w szachy z gołębiem. Nasra na plansze i cieszy się z wygranej” – grzmi mieszkanka Kuklinowa. Czytaj na str. 8 KROTOSZYN Czytaj na str. 5 Czytaj na str. 22 Czytaj na str. 9 Czytaj na str. 2 Kobieta i dwie dziewczynki ucierpiały w wypadku w Chachalni. W Smoszewie dziecko zostało zakleszczone w rozbitym pojeździe. W Bożacinie auta zderzyły się czołowo. W Borzęcicach kierująca wjechała w ogrodzenie. Policjant, który miał wypadek, nie usłyszy zarzutów. Postępowanie umorzono. Czytaj na str. 3 Czytaj na str. 18-19 Czytaj na str. 6-7 fot. © Alexander Raths / Fotolia.com fot. © Photosani / Fotolia.com

Transcript of fot. © Photosani / Fotolia.com HHoroskoporoskop · 2 GAZETA KROTOSZYŃSKA 1 (502) 3 stycznia 2017...

  • 1 (502) 3 stycznia 2017 ISSN 1898-0201 Cena 2,70 zł w tym 8% VAT

    HoroskopHoroskopna 2017 rok!na 2017 rok!

    teleprogram

    Dziś z gazetą

    na długi weekend

    Jaką będziesz miałemeryturę?

    na rewitalizację Powstańców i Błoni?

    Czy dostaną20 mln zł

    Czytaj na str. 3, 4, 5

    ROZDRAŻEW

    Lustra źle zamontowane. Można się w nich przejrzeć.

    ZDUNY

    Szybką,ale głodową?

    Weterani rozdali paczki świąteczne.

    SULMIERZYCE

    ILE WYDADZĄ I CO ZROBIĄ?

    KOŹMIN WLKP.

    700 TYS. ZŁ TRZEBA BYŁO DOŁOŻYĆ DO NOWEGO SYSTEMU GOSPODARKI ODPADAMI. CZY TO OZNACZA WZROST OPŁAT ZA WYWÓZ ŚMIECI?

    BĘDZIE PODWYŻKA?

    Czytaj na str. 9

    KOBYLIN

    „Rozmowa z wami jest jak gra w szachy z gołębiem. Nasra na plansze i cieszy się z wygranej” – grzmi mieszkanka Kuklinowa.

    Czytaj na str. 8

    KROTOSZYN

    Czytaj na str. 5

    Czytaj na str. 22

    Czytaj na str. 9

    Czytaj na str. 2

    Kobieta i dwie dziewczynki ucierpiały w wypadku w Chachalni. W Smoszewie dziecko zostało zakleszczone w rozbitym pojeździe. W Bożacinie auta zderzyły się czołowo. W Borzęcicach kierująca wjechała w ogrodzenie.

    Policjant, który miał wypadek, nie usłyszy zarzutów. Postępowanie umorzono. Czytaj na str. 3

    Czytaj na str. 18-19

    Czytaj na str. 6-7

    fot.

    © A

    lexa

    nder

    Rat

    hs /

    Foto

    lia.c

    omfo

    t. ©

    Pho

    tosa

    ni /

    Foto

    lia.c

    om

  • GAZETA KROTOSZYŃSKA www.krotoszynska.pl1 (502) 3 stycznia 20172

    KOŹMIN WLKP.

    WYDAWCAPołudniowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o., Jarocin, ul. Kasprzaka 1a

    PREZES WYDAWNICTWAPiotr Piotrowicz

    DRUKDrukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35

    DZIAŁ REKLAMYKrotoszyn, ul. Rynek 4, tel. 62-721-43-98/99Karolina Kubacka, tel. 797 404 [email protected]

    DTP, FOTOEDYCJA, GRAFIKA tel. 62-721-43-96Krzysztof Szukalski, [email protected] Skrzypczak, [email protected]

    ADRES REDAKCJI63-700 Krotoszyn, ul. Rynek 4tel. 62-721-43-90, fax 62-721-43-91e-mail: [email protected]

    DZIENNIKARZEFarida Leśniewska, [email protected] Femiak, [email protected] Popławska, [email protected] Serafi niak, e.serafi [email protected] Słaboszewski, [email protected]

    DZIAŁ SPORTOWYWitold Blandzi, [email protected]

    REDAKTOR NACZELNYAgnieszka [email protected]. 62-721-43-90

    Anonimów nie publiku jemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

    SEKRETARIAT, BIURO OGŁOSZEŃKrotoszyn, Rynek 4Jolanta Bartniczak 62-721-43-90 czynne od poniedziałku do piątku 8.00 – 16.00

    PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃ DROBNYCHRozdrażew, punkt przyjmowania opłat, ul. Koźmińska 12Sulmierzyce, sklep „Pio-Mar”, Rynek 28Koźmin Wlkp., sklep „Cezar”, Stary Rynek 10Zduny, sklep „Pio-Mar”, Rynek 15

    Mieszkańcy Krotoszyna i okolic mają dość unoszącego się smogu nad miastem. Nie chcą wdychać trujących toksyn. Domagają się od lokalnych władz konkretnych działań mających na celu ochronę zdrowia. Wystosowali nawet oficjalną petycję w tej sprawie do burmistrza i radnych. Mieszkańcy – na czele z krotoszyń-skim lekarzem Maciejem R. Hoffman-nem – rozpoczynają walkę ze smogiem. Już wiedzą, że co spalamy, to wdycha-my. Teraz muszą przekonać innych. Również o tym, że zanieczyszczenia wnikają do gleby i wody. Zaczynają od apelu do władz miasta o zaostrzenie kontroli tego co spalamy w piecach, a przez co zanieczyszczamy powietrze – szczególnie wieczorami i nocą. Bo jak mówią, ci którzy to robią, czują się bezkarni. – W Polsce zanieczyszczenie powietrza jest karalne i podlega ściganiu. (...) A na podstawie tego co my mieszkań-cy miasta i gminy każdego wieczora oraz każdej nocy czujemy w powietrzu, a także na podstawie naszej obserwacji, możemy z pewnością powiedzieć, że w mieście i gminie Krotoszyn akty prawne są no-torycznie łamane – czytamy w petycji. Podpisało się pod nią kilkadziesiąt osób. Domagają się oni stworzenia przez władze systemu kontroli w zakresie spa-lania odpadów a także skuteczniejszych działań straży miejskiej w tym zakresie.

    Zakończył się I etap przebudowy sieci wodocią-gowej i kanalizacyjnej w ul. Glinki w Koźminie Wlkp. Sieć powstała na odcinku od Pleszewskiej do Szkolnej. – I wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, przywrócona została pierwotna organizacja ruchu – in-formują przedstawiciele Zakładu Usług Komunalnych w Koźminie Wlkp. Rozpoczęcie II etapu nastąpi prawdopodobnie w połowie stycznia. Zamknięty dla ruchu będzie odcinek ul. Glinki od Szkolnej do Targowej. Podczas prowadze-nia prac autobus szkolny zatrzymywać się będzie przy Floriańskiej (u zbiegu z ul. Polną). Roboty potrwają do końca maja . Po czym miasto planuje wykonanie nowej nawierzchni w tym rejonie miasta. (far)

    Palisz śmieci, trujesz siebie i dzieci

    O tym, że palenie śmieci jest trujące przekonywali ostatnio również uczniowie krotoszyńskich szkół. W zorganizowanym happeningu przez miejscowy samorząd i Regionalne Centrum Edukacji Ekologicznej wzięło udział kilkaset osób.

    Burmistrz Franciszek Marszałek przyznaje, że rzeczywiście problem powietrza zanieczyszczonego smo-giem wydobywającym się z kominów jest coraz poważniejszy. – Niestety, póki co, nie mamy badań dotyczących sytuacji w Krotoszynie. Były robione ta-kie badania na poziomie województwa, ale nie objęły Krotoszyna tylko m.in. Kalisz – tłumaczy włodarz krotoszyna.

    Zapewnia jednak, że podejmie dzia-łania zmierzające w kierunku ograni-czenia emisji trujących toksyn. – Straż miejska już kontroluje posesje i spraw-dza, czym mieszkańcy palą w piecach. Będziemy się również zastanawiali nad wdrożeniem innych działania, jeśli bę-dzie taka wola radnych i mieszkańców – zapowiedział Franciszek Marszałek.

    (far)

    Zrewitalizują Aleje Powstańców i Błonie w Krotoszynie Aleje Powstańców w Krotoszy-nie od lat czekają na kompleksową modernizację. Podobnie jest z te-renem zlokalizowanym w rejonie Jeziora Odrzykowskiego. Ostatnio pojawiło się światełko w tunelu. Wszystko wskazuje na to, że uda się pozyskać na rewitalizację tych terenów kasę z Banku Gospodar-stwa Krajowego. – Byliśmy w BGK na rozmowach. Jest szansa, że uda się pozyskać pożyczkę na ten cel. Mówimy o 20 mln zł. Jest o co walczyć – za-powiedział burmistrz Krotoszyna, Franciszek Marszałek. Czas ucieka, bo nabór wniosków ma rozpocząć się już w styczniu. – Jest to nabór ciągły, czyli do wyczerpania środków. Na całą Wielkopolskę jest 140 mln zł, dlatego musimy złożyć wniosek jako jedni z pierwszych. Jesteśmy przygo-towani – zapewnia włodarz. (far)

    Zakończył się pierwszy etap przebudowy sieci wodociągowej i kanalizacyjnej przy ul. Glinki w Koźminie Wlkp. Roboty mają zostać wznowione jeszcze w styczniu.

    W ramach realizacji projektu Aleje mają zostać kompleksowo zmodernizowane. Podobnie będzie z terenem wokół jeziora, ma on przejść gruntowny lifting.

    „Zadanie obejmować będzie budowę ścieżki rowerowej wokół jeziora do tego skate park i place zabaw. Inwestycja nie będzie obejmowała części

    sportowej ponieważ te koszty nie wpisują się w wytyczne BGK. Ale spokojnie o realizacji tego etapu zdecydujemy w późniejszym terminie”.

    Przywrócili ruch na Glinki

    20 mln zł pożyczki MA SZANSE UZYSKAĆ KROTOSZYN NA REWITALIZACJĘ BŁONI I ALEI. FRANCISZEK MARSZAŁEK, burmistrz Krotoszyna

    kompleksowo wokół jeziora, ma

    jeziora doała częściGK. Aleminie”.

    oszyna

    SONDA WWW.KROTOSZYNSKA.PL

    Jakie masz postanowienia noworoczne?

    NA FACEBOOK/GAZETAKROTOSZYNSKA PISALIŚCIE:

    Postanowień noworocznych mam kilka (zresztą jak co roku). Wolę stosować dużą pulę z nadzieją, że wytrwam w choć jednym. Rzucenie palenia to podstawa, ale przydałoby się też trochę zaoszczędzić i zacząć regularnie ćwiczyć. ~Karolina Nowak

    Co roku to samo i zawsze figa z makiem mi to wychodzi. Nie posta-nawiam, samo przyjdzie. ~Ewa Urbaniak

    Jakie postanowienia macie na 2017 rok? Najczęściej żadnych. Jeśli już coś zamierzacie to schudnąć i zacząć żyć fit. Tak wynika z sondy jaka przeprowa-dziliśmy na www.krotoszynska.pl.

    32%17%

    15%

    11%

    Nie mam żadnych postanowień

    Zrezygnuję ze słodyczy/przejdę na dietę

    Zacznę uprawiać sport

    Rzucę palenie

    Zaręczę się lub wezmę ślub

    Powiększę rodzinę

    Zmienię pracę lub zacznę edukację/studia

    Inne 4%6%

    4%Zacznę

    oszczędzać4%

    6%

  • GAZETA KROTOSZYŃSKAwww.krotoszynska.pl 1 (502) 3 stycznia 2017 3

    O G Ł O S Z E N I A

    O G Ł O S Z E N I E

    Rawiccy policjanci umorzyli postępowanie w sprawie kobyliń-skiego policjanta, który – podró-żując ze swoją sześcioletnią córką – miał wypadek. Mężczyzna na trasie pomiędzy Dłonią a Smolica-mi zjechał nagle do rowu, po czym oddalił się z dzieckiem z miejsca zdarzenia. Dzień później zgłosił się do szpitala, a stamtąd zadzwonił na policję twierdząc, że nic nie pamięta – o czym pisaliśmy na łamach „Gazety Krotoszyńskiej”. W szpitalu 34-latek został przebadany alkomatem. – Bada-

    nie wykazało, że jest trzeźwy. Jednak została mu pobrana krew na zawar-tość alkoholu lub innych substan-cji – podkreślała wówczas Beata Jarczewska, rzeczniczka rawickiej komendy. Wyniki były negatywne. – Zarówno na obecność alkoholu jak i narkotyków. Kierowca był trzeźwy i nie znajdował się pod wpływem środków odurzających – mówi funk-cjonariuszka. Dlatego policjant z Kobylina nie usłyszy żadnych zarzutów, a postępowanie zostało umorzone.

    (mar)

    42-letnia mieszkanka gminy Kroto-szyn, kierująca Daewoo Tico, doprowa-dziła do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka Peugeotem 106. Kobieta najprawdopodobniej chciała popełnić samobójstwo. Do wypadku doszło w Bożacinie, na drodze krajowej nr 15. – Kobieta z nieustalonych przyczyn zjechała na prze-ciwległy pas ruchu doprowadzając do czo-łowego zderzenia z jadącym prawidłowo Peugeotem – mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji. W wyniku zderzenia 42-latka została ranna. – Trafiła do nas z raną głowy, wykonano diagnostykę, stwierdzono próbę samobójczą – mówi Mieczysław Pełko, dyrektor do spraw medycznych szpitala w Krotoszynie. Mieszkankę gminy Kro-toszyn po obserwacji przewieziono do szpitala w Kościanie. (mar)

    CZOŁOWE ZDERZENIA NA KRAJÓWCE

    SPRAWCZYNI WYPADKU CHCIAŁA POPEŁNIĆ SAMOBÓJSTWO?

    Kierująca Daewoo Tico zjechała na przeciwległy pas ruchu i czołowo uderzyła w jadącego z naprzeciwka Peugeota.

    Fot.

    JRG

    PSP

    Kro

    tosz

    yn

    34-letni policjant z Kobylina – podróżując ze swoją 6-letnią córeczką – wypadł z drogi i zjechał do rowu. Mężczyzna oddalił się z miejsca wypadku, po czym jak relacjonowała jego żona – przyprowadził dziecko do domu i wyszedł. Dopiero następnego dnia zgłosił się do szpitala i zadzwonił na policję. Zasłaniał się niepamięcią.

    Kobyliński policjant nie usłyszy zarzutów. Postępowanie zostało umorzone

  • GAZETA KROTOSZYŃSKA www.krotoszynska.pl1 (502) 3 stycznia 20174

    34-letnia mieszkanka gminy Kotlin – kierująca Oplem Corsą – nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, wpadła w poślizg i uderzyła w płot. Do wypadku doszło w Borzęcicach (gm. Koźmin Wlkp.) Kobieta zo-stała ranna. Na szczęście jej ob-rażenia nie okazały się poważne. – Kierująca Oplem została ukara-na mandatem karnym w wysokości

    220 zł – mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji. Na miejscu działali strażacy zawodowcy i ochotnicy z Koźmina Wlkp. i Wałkowa. – Zabezpieczy-li teren, odłączyli akumulator, nie stwierdzili wycieków płynów eks-ploatacyjnych – wskazuje bryg. Tomasz Niciejewski, zastępca komendanta powiatowego PSP w Krotoszynie. (mar)

    31-latka z Sulmierzyc jedzie trasą prowadzącą z Krotoszyna na Cha-chalnię. W Toyocie Yaris, podróżu-ją z nią jej dwie córeczki – 4-latka i 8-latka. Warunki na drodze są trud-ne, jezdnia jest oblodzona. W pew-nym momencie dochodzi do trage-dii. 31-latka wpada w poślizg, traci panowanie nad pojazdem, zjeżdża z drogi, wjeżdża na ścieżkę pieszo – rowerową. Samochód koziołkuje i uderza w przydrożne drzewo.

    Wzywają helikopter Świadkami zdarzenia są jadący drogą inni kierowcy. Natychmiast zatrzymują swoje pojazdy, wzywają służby ratunkowe. – Na miejsce wy-padku startuje śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dodatkowo

    z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP z Krotoszyna wysyłamy samochód gaśniczy – informuje bryg. Tomasz Niciejewski, zastępca komendanta powiatowego PSP w Krotoszynie.

    Helikopter odwołany Świadkowie wypadku pomagają matce i dwóm dziewczynkom wyjść z rozbitego pojazdu. Na miejsce do-jeżdżają pierwsze zastępy straży. – To-yota Yaris leży na boku przy drzewie. Podróżująca kobieta z dwójką małych dzieci znajduje się na zewnątrz pojaz-du – obrazuje Tomasz Niciejewski. Przyjeżdża pierwsza karetka. Lekarz zajmuje się poszkodowanymi. W tym czasie nadjeżdża drugi zespół ratow-nictwa medycznego, zapada decyzja o odwołaniu helikoptera Lotniczego

    Pogotowia Ratunkowego. – Śmigło-wiec decyzją Koordynatora Medycznych Działań Ratowniczych zostaje zawró-cony do bazy w Michałkowie – precy-zuje Tomasz Niciejewski. Lekarz po przebadaniu kobiety i dzieci podej-muje decyzję o przewiezieniu ich do szpitala. Na szczęście ani obrażenia kobiety, a ni jej córek, nie okazały się poważne.

    Kobieta ukarana 31-latka z Sulmierzyc dostaje 300 zł mandatu. – Nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, straciła kontrolę nad po-jazdem, a następnie uderzyła w drzewo. Kierująca była trzeźwa – informuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji. (mar)

    32–latka z gminy Krotoszyn je-dzie Citroenem Xsarą drogą z Biadek na Smoszew. Prócz niej w samocho-dzie podróżuje jeszcze trójka dzie-ci – 12-letnia dziewczynka i dwóch chłopców – 9-latek i 15-latek. Wy-starczy chwila nieuwagi i dochodzi do wypadku. – Kierująca na łuku drogi nie dostosowuje prędkości do panujących warunków atmosferycznych i traci pa-nowanie nad pojazdem – mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik krotoszyńskiej policji. Samochód wpada w poślizg, uderza w betonowy słup oświetlenia ulicznego i wpada do rowu. Auto jest dosłownie zmiażdżone.

    Dziecko uwięzione Kobieta i chłopcy wydostają się z rozbitego pojazdu. Ale dziew-czynka jest zakleszczona we wraku. Jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej na miejsce wypadku do-jeżdża karetka pogotowia, która zabiera dwójkę rannych chłopców. Strażacy zawodowcy i ochotnicy z Biadek próbują wydostać ranną 12-latkę z samochodu. – Urządze-niami hydraulicznymi wykonujemy dostęp do pozostającego w samocho-dzie dziecka – relacjonuje Tomasz Niciejewski, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie. Strażacy udzielają dziewczynce pierwszej pomocy. – Stabilizujemy złamaną kończynę górną, zakładamy kołnierz ortopedyczny, zabezpieczamy przed utratą ciepła oraz udzielamy wsparcia psychicznego – informuje Tomasz

    Dziecko zostało zakleszczone w rozbitym pojeździe

    Kobieta jadąc samochodem z trójką dzieci uderza w latarnię i wpada do rowu. Wszyscy podróżujący z nią doznają poważnych obrażeń, a 12-letnia dziewczynka zostaje uwieziona we wraku pojazdu.

    Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, by uwolnić dziewczynkę z rozbitego pojazdu.

    Niciejewski. Przyjeżdża kolejna ka-retka, która zabiera 12-latkę do szpi-tala. W tym czasie pomoc otrzymuje też 32-latka. – Stabilizujemy u niej odcinek szyjny kręgosłupa, układamy na desce ortopedycznej, zabezpie-czamy przed utratą ciepła – dodaje

    zastępca komendanta powiatowego PSP. Tak kobieta trafia do szpitala.

    Złamania i uszkodzenia kręgosłupa Obrażenia dzieci okazują się po-ważne. Najbardziej ucierpiał 9-latek,

    którego przetransportowano do szpitala w Poznaniu. – Doszło do podwichnięcia kręgu C3 i C4, uraz kręgosłupa szyjnego – wylicza Mieczysław Pełko, dyrektor do spraw medycznych krotoszyńskiej lecznicy. 15-latek i 12-latka trafiają do szpitala w Ostrowie Wlkp. – Na oddział

    chirurgii dziecięcej. Obrażenia dziew-czynki są poważniejsze, ma złamanie ramienia i przedramienia – relacjonuje Mieczysław Pełko. 32-letnia kobieta na szczęście nie wymaga hospitaliza-cji. Postępowanie w sprawie wypadku prowadzi krotoszyńska policja. (mar)

    Kobieta i dwie dziewczynki ucierpiały w wypadku. Wezwano helikopter

    Mieszkanka Sulmierzyc – podróżująca z dwójką małych dzieci – wpadła w poślizg, koziołkowała i uderzyła w drzewo. Pierwszej pomocy udzielili im świadkowie wypadku.

    31-latka z Sulmierzyc,

    podróżując z dwiema

    dziewczynkami, wpadła

    w poślizg, straciła panowanie

    nad pojazdem, zjechała z drogi,

    wjechała na ścieżkę pieszo

    – rowerową, koziołkowała

    i uderzyła w drzewo.

    BORZĘCICE

    Wpadła w poślizg i uderzyła w ogrodzenie

    fot.

    OSP

    Koź

    min

    Wlk

    p.

    fot.

    PSP

    Krot

    oszy

    n

    Kierująca Oplem nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i uderzyła w ogrodzenie.

    Kobieta na szczęście nie odniosła poważnych obrażeń.

    Fot.

    JRG

    PSP

    Kro

    tosz

    yn

  • GAZETA KROTOSZYŃSKAwww.krotoszynska.pl 1 (502) 3 stycznia 2017 5

    Koniec z dwudniową imprezą i fikającymi na scenie gwiazdami podczas obchodów Dni Sulmierzyc. Włodarz miasta postanowił zmie-nić sposób organizacji i przebiegu święta. – Będzie jednodniowe święto z wykładami historyków Hieronima Kroczyńskiego i Edwarda Potkowskiego oraz koncertem kwartetu smyczkowego – uprzedził Dariusz Dębicki, bur-mistrz Sulmierzyc dodając, że nie jest zwolennikiem wydawania kroci na sprowadzanie gwiazd do miasta czy na wynajęcie sceny. – Taka usługa potrafi kosztować nawet 15 tys. zł. Mo-żecie być pewni, że będę pilnował, żeby jak najmniej środków było wydatkowa-nych na tego rodzaju przedsięwzięcia,

    by zostały na realizację innych zadań w mieście – zaznaczył włodarz. Radni szybko wyliczyli, że ubie-głoroczne święto miasta pochłonęło 50 tys. zł i niemal tyle samo zostało zabezpieczone na ten cel w budżecie na 2017r. Część rajców była więc obu-rzona brakiem konkretnych ustaleń finansowych związanych z organi-zacją jednodniowej imprezy. – Pewne kalkulacje na potrzeby naszej debaty mogły być zrobione – wskazywał Da-niel Kulawski. Skarbniczka Urszula Juraszyk zwróciła uwagę, że zawsze można wprowadzić poprawki do budżetu, a i na obchody jubileuszu chóru „Cecylia” będą potrzebne fun-dusze. (alf)

    – Krawężnik jest tak wysoko podnie-siony, że nie da się podjechać pod niego autem. Nie tak dawno, jedno na nim się „powiesiło” – zwracała uwagę Mirosła-wa Sajur, sołtys Konarzewa. I pytała. – Zrobicie jakiś schodek do świetlicy przy świeżo wybudowanym chodniku, bo na stan dzisiejszy, kiedy przychodzi mróz, to nie da się przejść, bo można nogę złamać, a jak jest błoto, to wpada się w nie po kostkę. I narzekała. – Chodnik wygląda teraz jak pomost.

    Sołtyska przejaskrawia? Włodarz z jednej strony bronił się twierdząc, że nie on był inwestorem, a z drugiej zdawał się bagatelizować problem przedstawiony przez gospo-darza wsi. – Chyba będę musiał pojechać i zobaczyć czy faktycznie można sobie nogę złamać. Na pewno jednak są miejsca, obniżone, którymi nadkładając trochę drogi można się przedostać do świetlicy wiejskiej w Konarzewie. (…) – przeko-nywał Tomasz Chudy. I oceniał. – Pani sołtys troszeczkę przejaskrawia temat. Czym tylko nacisnął na odcisk gospo-dyni Konarzewa. – Nie ma takich miejsc (…) i nie przejaskrawiam – odcięła się Mirosława Sajur. W sukurs przyszedł jej szef DPS-u w Baszkowie. – Byłem tam i stanąłem na skrzyżowaniu koło świe-tlicy. Moim zdaniem chodnik jest o 15 centymetrów za wysoki. Natomiast jeżeli tak było w dokumentacji, to nie mogą od tego odstępować – przekonywał Dionizy Waszczuk. Zwrócił także uwagę na jesz-cze jedno niebezpieczeństwo. – Przez to, że chodnik jest wyżej, to teraz po opadach woda będzie się wlewała do remizy.

    Krawężnik wysoki, bo będzie asfalt? W odpowiedzi włodarz zapewnił, że planuje wyrównanie terenu przed świetlicą. – Jeśli nie kostką, to tłuczniem.

    Podczas dwudniowej imprezy związanej ze świętem miasta, mieszkańcy Grodu Sulimira mogli podziwiać na scenie gwiazdy różnego formatu.

    ZAMIAST GWIAZD NA SCENIE, WYKŁAD HISTORYKÓW

    ZMIANY W ORGANIZACJI DNI MIASTASULMIERZYCE

    KONARZEW ZASTRZEŻENIA DO BUDOWY CHODNIKA

    Za 150 tys. zł powstał 150 metrowy odcinek chodnika w Konarzewie. Ledwie inwestycja została odebrana, a już pojawiły się zastrzeżenia do sposobu jej wykonania.

    „Pod krawężnik nie da się podjechać autem”

    Jednak sami nie wiedzieliśmy, że ta inwe-stycja tak będzie wyglądała i nie mieliśmy zabezpieczonych na to środków w budżecie (2016r.- przyp. red.). Dlatego musimy z tym poczekać – sugerował Tomasz Chudy. Jednocześnie tłumaczył, że w trakcie realizacji budowy chodnika samorzą-dowcom ze Zdun nie udało się skon-taktować z szefem PZD w Krotoszy-nie. A większość kierowanych podczas odbioru inwestycji uwag, nie została uwzględniona. Wytłumaczył jednak, dlaczego krawężniki są takie wysokie. – W przyszłości powiat zamierza położyć nakładkę asfaltową w tym miejscu i wy-budować rondo – przekonywał Tomasz Chudy. Co nie pozostało bez komen-tarza. – Czyli będzie obwodnica – padło ironicznie ze strony radnych. Ale słowa

    „Zrobicie jakiś schodek do świetlicy przy świeżo wybudowanym

    chodniku, bo kiedy przychodzi mróz, to nie da się przejść, można nogę

    złamać, jak jest błoto, to wpada się w nie po kostkę. Chodnik wygląda

    teraz jak pomost.

    MIROSŁAWA SAJUR – radna i sołtyska Konarzewa

    ADRIAN FEMIAK [email protected]

    burmistrza potwierdza szef drogowców w powiecie. – W przyszłości skrzyżowanie ma być przebudowane na rondo, dlatego krawężniki są tak wysokie. Dodatkowo na łuku, przed świetlicą, zamontowane będą jeszcze w styczniu metalowe bariery, żeby nikt nie przejeżdżał przez chodnik. Natomiast szeroki wjazd do świetlicy jest zrobiony od strony remizy – tłumaczy Krzysztof Jelinowski, dyrektor Powia-towego Zarządu Dróg w Krotoszynie. Dlaczego jednak nie zostały uwzględ-nione zastrzeżenia władz gminy Zdu-ny? – W odbiorze uczestniczyli burmistrz oraz jego zastępca i padła propozycja, żeby na wysokości przedszkola i biblioteki umożliwić łagodny podjazd samochodem pod krawężniki. I takie coś jest zrobione – przekonuje szef PZD.

    80-latek został ranny w wy-padku, do którego doszło na ul. 56 Pułku Powstańców Wlkp. w Kro-toszynie. Mężczyzna jechał ro-werem po chodniku. W pewnym momencie – jak wynika ze wstęp-nych ustaleń policji – zjechał na jezdnię wprost pod koła jadącego Volkswagena Golfa. – Rowerzysta w trakcie dojeżdżania do przejścia dla pieszych zjechał nagle na jezdnię, wymuszając pierwszeństwo przejaz-

    du kierującemu VW Golf – mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik pra-sowy krotoszyńskiej policji. 80-latek trafił do szpitala. – Z urazem głowy i złamaniem kost-ki bocznej lewego podudzia. Jest na oddziale chirurgicznym – wskazu-je Mieczysław Pełko, dyrektor do spraw medycznych krotoszyńskiej lecznicy. Policjanci prowadzą w tej sprawie postępowanie. (mar)

    W sylwestrową noc, tuż po północy na jednej z posesji przy ul. Rębiechowskiej w Kobylinie doszło do pożaru. A zaczęło się od pokazu fajerwerków. Jedna z pe-tard trafiła w krzaki rosnące na

    podwórzu posesji. Ogień szybko objął rząd krzewów. Na szczęście druhom z OSP w Kobylinie udało się szybko opanować płomienie. Nikt nie ucierpiał. (mar)

    Mieszkanka gminy Koźmin Wlkp. – kierująca Nissanem Micrą – nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Wpadła w poślizg. – Kobieta stra-ciła panowanie nad pojazdem i ude-rzyła w ogrodzenie – mówi Piotr

    Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji. Do zdarze-nia doszło na Wiejskiej w Kroto-szynie. Kobieta była trzeźwa, funk-cjonariusze ukarali ją mandatem w wysokości 50 zł. (mar)

    Uderzyła w płot

    80-latek ma uraz głowyi złamane podudzie

    Najpierw pokaz, później pożar

    Fot. Wiesław Kupczyk / OSP Kobylin

  • GAZETA KROTOSZYŃSKAwww.krotoszynska.pl 1 (502) 3 stycznia 2017 7GAZETA KROTOSZYŃSKA www.krotoszynska.pl1 (502) 3 stycznia 20176

    Robota do 67. roku życia odcho-dzi do lamusa. Teraz wiek emerytalny będzie wynosił 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Emeryturę dostaniemy szybciej. Pytanie tylko – jaką?

    Spora różnica Pani Maria ma 58 lat. Zarabia na krotoszyńskie warunki nie naj-

    gorzej, bo 3.000 zł brutto. Gdyby przeszła na emeryturę w wieku lat 67 dostawałaby co miesiąc około 1.357 zł brutto. Gdy zrobi to w wie-ku lat 60 jej emerytura wyniesie jedy-nie 730 zł miesięcznie. Diametralny spadek wysokości świadczenia wy-nika z tego, że pani Maria będzie pracować krócej. Czyli odłoży mniej

    składek, a na emeryturze będzie przebywać dłużej. I tak mniejszy kapitał zostanie rozłożony na więcej lat. – Boję się tego. Wiadomo, że każ-dy kto już ileś lat pracuje w pewnym momencie ma dość i marzy o emery-turze. Ale jak pomyślę, że przez np. 20 lat będę dostawać marne grosze – niepokoi się przyszła emerytka.

    Jej obawy są w pełni uzasadnione, bo wysokość emerytury jest zależna właśnie od ilości zgromadzone-go kapitału składkowego i staty-stycznego okresu trwania życia. – Emerytura przyznawana na nowych zasadach, to równowartość kwoty bę-dącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie

    dalsze trwanie życia – wyjaśnia Mar-lena Nowicka, regionalna rzecznicz-ka prasowa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Wielkopolsce. Co pani Maria kwituje jednym zda-nie. – Jakbym przeszła na emeryturę w wieku lat 67, to miałabym te sie-dem lat składkowych więcej, a więc i emerytura byłaby wyższa.

    Będziemy pracować krócej. Rządzący PiS obniżył nam wiek emerytalny. A politycy formacji z dumą podkreślają, że nie tylko spełnili obietnicę wyborczą, ale też dali nam wybór. Sami możemy decydować. Tylko o czym? – pytają przeciwnicy. Jak będziemy krócej pracować, będziemy mieli niższą emeryturę. Wręcz głodową. Zwłaszcza kobiety. To co to jest za wybór? Chyba między dżumą a cholerą.

    Zostaje czteroletni zakaz zwolnienia przed

    emeryturą. A więc z pracy nie będzie można zwolnić kobiety, która ukończy 56 lat, a mężczyzna – 61 lat.

    „Jak pomyślę, że przez 20 latbędę dostawać marne grosze...”

    Jak jest?67 lat trzeba mieć, żeby

    przejść na emeryturę. Dotyczy to i mężczyzn,

    i kobiet.

    Jak będzie?60 lat kobieta i 65 lat

    mężczyzna – tyle lat trzeba mieć, żeby przejść

    na emeryturę.

    Minimalny tysiąc Jednak pani Maria i tak jest szczę-ściarą. Państwo gwarantuje jej tzw. emeryturę minimalną. Ta od marca wynieść ma 1.000 zł brutto (teraz jest to 882 zł brutto). Nie każdy jednak dostanie taki „prezent”. By ubiegać się o emeryturę minimalną trzeba udo-wodnić, że przepracowało się określoną liczbę lat. Według nowej ustawy kobiety będą miały zagwarantowane to świad-czenie po 20 latach pracy. Mężczyźni po 25 latach. W staż pracy wliczają się zarówno okresy składkowe jak i nie-składkowe, z tym że te drugie nie mogą przekroczyć 1/3 okresów składkowych.

    Nowe przepisy o obniżeniu wieku emerytalnego, wprowadzone

    przez rządzący PiS, wejdą w życie 1 października tego roku.

    Od kiedy?

    Staż pracy nie ma wpływu na czas przejścia na emeryturę. Liczy się

    tylko wiek. Natomiast wypracowany staż – 20 lat dla kobiet (2 lata mniej

    niż teraz) i 25 lat dla mężczyzn – trzeba będzie mieć, by państwo

    gwarantowało nam wypłatę najniższej emerytury.

    Co ze stażem?

    Przechodzący na emeryturę w wieku 60 i 65 lat będą mogli

    dorabiać bez żadnych ograniczeń. Ale, będą musieli rozwiązać

    umowę pracy z dotychczasowym pracodawcą. Jeśli tego nie zrobią,

    ZUS nie wypłaci im emerytury.

    Czy emeryt może

    pracować?

    Rolnicy nie będą mogli już przechodzić na wcześniejsze

    emerytury. Ich również obowiązywał będzie wiek 60 lat

    kobiety i 65 lat mężczyźni.

    to przeciętna emerytura w Wielkopolsce.

    882,56 złCo z rolnikami? Ochronka

    5 zł – tyle w tym roku wyniosła waloryzacja

    emerytury.

    123.261 tylu osobom

    emeryturę wypłaca ostrowski ZUS.

    1.873,69 złto przeciętna emerytura w ostrowskim oddziale.

    to najwyższa emerytura wypłacana

    w ostrowskim oddziale ZUS.

    12.918,21 zł

    to kwota najniższej

    gwarantowanej emerytury.

    Rok 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012 2013 2014 2015

    Pozarolnicze 1170,74 1260,84 1298,83 1418,65 1542,63 1642,90 1727,25 1820,99 1921,25 1991,14 2049,26Rolnicze 758,11 802,52 813,93 857,91 911,04 954,68 986,24 1054,61 1121,52 1144,73 1179,63Średnia pensja 2380,29 2477,23 2691,03 2943,88 3102,96 3224,98 3399,52 3521,67 3650,06 3783,46 3899,78

    ŚREDNIE EMERYTURY I RENTY WYPŁACANE W POLSCE W LATACH 2005-2015 W PORÓWNANIU ZE ŚREDNIĄ KRAJOWĄ PENSJĄ

    RÓŻNICA POMIĘDZY ŚREDNIĄ PENSJĄ A ŚREDNIĄ RENTĄ I EMERYTURĄ

    PONAD 1850 ZŁWYNOSIŁA W 2015 ROKU RÓŻNICA POMIĘDZY ŚREDNIĄ

    EMERYTURĄ I RENTĄ WYPŁACANĄ W SYSTEMIE POZAROLNICZYM, A ŚREDNIĄ PENSJĄ

    3.245 osób w powiecie

    krotoszyńskim pobiera emerytury rolnicze.

    1.135 zł to średnia emerytura

    KRUS wypłacana w naszym powiecie.

    176,51 zł to najniższa emerytura

    KRUS

    6.301,25 zł to najwyższa

    emerytura KRUS.

    EMERYTURY W KRUS:

    5.109.400 osóbPOBIERA EMERYTURY W POLSCE.

    2.130,17 złto przeciętna emerytura w naszym kraju.

    414.238 to liczba emerytów

    w Wielkopolsce.

    2.072,73 zł

    emerytka z Krotoszyna

    Samo mieszkanie wynająć to koszt około tysiąca. A gdzie jedzenie i leki? Zostaje karton pod mostem... tyle, że w Krotoszynie mostu porządnego nie ma.

    Każdy po latach pracy marzy o emeryturze. Ale jak pomyślę, że przez 20 lat będę dostawać marne grosze, to po prostu się boję. Wiem, że jakbym przeszedł na emeryturę w wieku lat 67, to miałbym te dwa lata składkowe więcej. Więc emerytura byłaby wyższa.

    58-latek z Krotoszyna

    W praktyce osoba, która przepracowała np. 10 lat (okres składkowy) a kolejne np. 10 przebywała na (okresie nieskład-kowym) – 1.000 zł brutto na emeryturze nie dostanie.

    Nie będzie „częściówek” Od października nie będzie emery-tur częściowych, wprowadzonych przy okazji podwyższania wieku emerytal-nego do 67 lat. – Obecnie osoba, która nie osiągnie określonego dla niej wieku emerytalnego, może wystąpić o emeryturę częściową– informuje rzeczniczka ZUS. Musi jednak spełniać pewne warunki. – Mieć okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn oraz osiągnąć wiek wynoszący co najmniej 62 lata – ko-bieta i co najmniej 65 lat – mężczyzna. Wysokość emerytury częściowej wynosi 50 procent kwoty emerytury pełnej i nie podlega podwyższeniu do kwoty najniż-szej emerytury – precyzuje Marlena Nowicka. Jednak po obniżeniu wieku emerytalnego – takiej możliwości już nie będzie.

    Pomoc z opieki W powiecie krotoszyńskim jest bli-sko 11.000 osób, które mają więcej niż

    65 lat. Średnia emerytura wypłacana przez ostrowski ZUS, pod który pod-lega Krotoszyn, to 1.800 zł, a najniższa to ledwie 800 zł. Sytuacja raczej nie do pozazdroszczenia. – Samo mieszkanie wynająć to koło tysiąca. A gdzie jedzenie i leki? Zostaje karton pod mostem... tyle, że w Krotoszynie mostu porządnego nie

    ma – stara się zachować humor jedna z emerytek. I dodaje. – No, mam jesz-cze jedno miejsce, chodzę tam kwiatki podlewać, kilku znajomych się znajdzie. Ale wolałabym jeszcze kilka lat tylko jako gość tam zachodzić. Najczęściej emeryci nie kwalifikują się do opieki społecznej. – Zazwyczaj, gdy emeryt jest samotny, przekracza kryterium dochodowe do pomocy społecznej, bo minimum na oso-bę samotnie gospodarującą to 634 zł – wylicza Katarzyna Kulka, szefowa MGOPS w Krotoszynie. Dodaje, że starsi mogą skorzystać z odpłatnych usług opiekuńczych. – Kwoty za te usługi są uwarunkowane dochodami osoby ko-rzystającej z pomocy. Z tego typu usług korzysta około 100 emerytów – mówi szefowa MGOPS w Krotoszynie.

    Wszyscy dostają więcej, a emeryci? Średnia emerytura i renta wy-daje się być nie najgorsza – wynosi bowiem ponad 2.100 zł. Jednak aż 55% emerytów otrzymuje świadczenie niższe. Kilka procent dostaje mniej niż 1000 zł. Pamiętajmy, że to kwoty brutto. – Wszyscy zarabiają coraz lepiej. A my co? Minimalna rośnie, średnia rośnie, a my dostajemy jakieś grosze – mówi

    pan Wojciech. Czy ma rację? Faktycznie różnica pomiędzy średnimi zarobkami, a średnią wysokością emerytur i rent ciągle rośnie. Obecnie przepaść wynosi ok. 1.850 zł na niekorzyść emerytów i rencistów. To więcej niż minimalne wynagrodzenie w Polsce. W jaki spo-sób odbija się to życiu seniorów? We-dług badań przeprowadzonych przez GUS w 2015 roku nie jest najlepiej. 11,7% emerytów i rencistów zajmuje lokale z przeciekającym dachem, za-wilgoconymi ścianami, podłogami lub fundamentami, albo też butwiejącymi oknami. Aż 52,5% nie może pozwo-lić sobie na wymianę zużytych mebli. 42,7% nie wyjedzie na tygodniowy wy-poczynek. O jedzeniu mięsa lub ryb co drugi dzień może tylko pomarzyć blisko co 10 senior. 8,9% nie może ogrzać mieszkania odpowiednio do potrzeb. Jeżeli jeszcze mało, to w badaniu prze-prowadzonym rok wcześniej 13,8% emerytów i rencistów deklarowało, że przynajmniej raz w roku spóźniło się z opłatą za mieszkanie, a blisko 10% z opłatami takimi jak woda, gaz czy prąd. Nie z zapominalstwa. Z powodu trudności finansowych.

    Marta PopławskaKrzysztof Szukalski

    11 tys.osób

    z powiatu krotoszyńskiego ma powyżej

    65 lat.

    fot.

    © A

    lexa

    nder

    Rat

    hs /

    Foto

    lia

  • GAZETA KROTOSZYŃSKA www.krotoszynska.pl1 (502) 3 stycznia 20178

    Opozycja w kobylińskiej radzie wykreśliła z przyszłorocznego budże-tu zaproponowaną przez burmistrza, Bernarda Jasińskiego, przebudowę dro-gi w Kuklinowie. Powód? – Burmistrz ostatnio nas informował, że nie ma moż-liwości otrzymania dofinansowania na tę inwestycję. Dlatego nie będziemy tego realizować, jesteśmy za tym, żeby zrobić remont drogi – mówi Tomasz Lesiń-ski, przewodniczący klubu radnych „Dziewiątka”. I – w zamian – proponuje mieszkańcom Kuklinowa 200 tys. zł na utwardzenie nawierzchni. – Jeśli z tej kwoty zostaną jakieś pieniądze, to wyre-montujemy również istniejący tam chod-nik. Jeżeli będzie trzeba jakieś pieniądze dołożyć, to przedyskutujemy – wskazuje.

    Kilkumiesięczna walka Społeczność Kuklinowa od kilku miesięcy walczy o przebudowę drogi gminnej we wsi. Już w marcu ponad 50 mieszkańców tej miejscowości gło-śno wyrażało swój protest, przynosząc na sesję rady transparenty z hasłami – „Żądamy przebudowy drogi!”, „Pol-ska B – Kuklinów” czy „Przebudowa drogi nie jest łaską, płacimy na to po-datki!”. – Trudno nam żyć, codziennie dojeżdżać do pracy, przemieszczać się.

    INFORMACJE

    WALKA O DROGĘ KUKLINÓW

    „Rozmowa jest jak gra w szachy z gołębiem. Nasra na plansze i cieszy się z wygranej”

    Droga gminna w Kuklinowie nie będzie przebudowywana. Tak zdecydowali radni z klubu „Dziewiątka”. Na otarcie łez zaproponowali remont i utwardzenie nawierzchni jezdni. Co wywołało ostry sprzeciw mieszkańców Kuklinowa. – Rozmowa z wami jest jak gra w szachy z gołębiem. (…) Nasra na planszę i cieszy się z wygranej – grzmiała jedna z kobiet.

    Mieszkanka Kuklinowa zarzuciła radnym i burmistrzowi Kobylina kłamstwo.

    MARLENA ADAMIAKz Kuklinowa

    Z państwem to się rozmawia tak, jak się gra w szachy z gołębiem. Gołąb mało, że na początku poprzewraca wszystkie pionki, nieważne, jakby się dobrze grało, potem nasra na tę planszę, a na końcu cieszy się z wygranej.

    Mieszkanka Kuklinowa

    Spójrzcie mieszkańcom w oczy. Ja mogę iść z głową podniesioną, wy macie spuszczone. Kłamiecie nas. Prostych ludzi okłamujecie, przyznajcie się do tego.

    ZABEZPIECZYLI RADNI NA REMONT DROGI W KUKLINOWIE.

    Droga stanowi zagrożenie. Na zakrę-cie są tak głębokie dziury, że grozi to zderzeniem pojazdów – przekonywali rozgoryczeni przedstawiciele lokalnej społeczności. Część z nich posunęła się nawet o krok dalej i złożyła do wojewody wniosek o referendum w sprawie odłączenia Kuklinowa od gminy Kobylin. Wniosek został jednak odrzucony, ze względu na zawarte w nim uchybienia – o czym pisaliśmy na łamach „Gazety Krotoszyńskiej”.

    1.683.000 zł ZAPROPONOWAŁ BURMISTRZ W PRZYSZŁOROCZNYM BUDŻECIE NA PRZEBUDOWĘ DROGI W KUKLINOWIE. INWESTYCJA ZOSTAŁA JEDNAK WYKREŚLONA. 200.000 zł

    MARTA POPŁAWSKA [email protected]

    „Prostych ludzi okłamujecie” Mimo że wojna jest przegrana, bo budżet na 2017 rok został prze-głosowany – społeczność Kuklinowa nie poddaje się i głośno wyraża swo-je niezadowolenie. – Stopień zużycia drogi jest tak duży, że nie warto tracić pieniędzy na tak zwane łatanie dziur. Bo tam codziennie jadą cztery duże samochody po mleko. Załatacie dziury – za miesiąc znów będą – alarmowa-

    ła na sesji mieszkanka Kuklinowa. I – choć jej głos w żaden sposób nie mógł wpłynąć już na zmianę prze-głosowanego kilka minut wcześniej budżetu – postanowiła wyrazić swoją opinię na temat działań zarówno klu-bu radnych „Dziewiątka”, jak i burmi-strza. – Chore ambicje radnych z klubu „Dziewiątka” (…) Burmistrz osobiście obiecał mi na dożynkach w Kuklino-wie realizację tej inwestycji. Nie ma go tu dzisiaj. Celowo może zachorował, może jest chory, życzę mu zdrowia. Ale nie możecie tak postępować. Spójrzcie mieszkańcom w oczy. Ja mogę iść z gło-wą podniesioną, wy macie spuszczone. Kłamiecie nas. Prostych ludzi okłamu-jecie, przyznajcie się do tego – grzmiała mieszkanka Kuklinowa nawiązując do nieobecności Bernarda Jasińskiego na sesji budżetowej.

    Gra w szachy z gołębiem Całą sytuację dosadnie skwito-wała Marlena Adamiak, inicjatorka wniosku o referendum w Kuklinowie. – Z państwem to się rozmawia tak, jak się gra w szachy z gołębiem. Go-łąb mało, że na początku poprzewraca wszystkie pionki, nieważne, jakby się dobrze grało, potem nasra na tę plan-szę, a na końcu cieszy się z wygranej – stwierdziła przedstawicielka wioski.

    Na łuku powiatówki w Henryko-wie kruszy się asfalt i wystają spod niego kamienie. To zagrożenie dla użytkowników ścieżki rowerowej. – Wygląda to jak taki mały kamie-niołom – zobrazował Roman Prze-piórkowski, radny z Rozdrażewa. Sypiąca się nawierzchnia wprawiła go w zaniepokojenie. – Na wysokości posesji pana Bielawnego jest niebez-piecznie – obrazował dalej, na co dzień listonosz. Wtórowała mu soł-tyska. – Jeden kamień już raz strzelił spod koła przejeżdżającego samochodu w rower jakiegoś dziecka. Nic się ni-komu nie stało, ale jak ktoś oberwie w głowę, to będzie kłopot – przestrze-gała Krystyna Noculak. Dlatego też

    radny zaapelował do władz powiatu o interwencję i zaproponował roz-wiązanie. – Na samym końcu ścież-ki rowerowej (jadąc od Rozdrażewa w kierunku Krotoszyna – przyp. red.) można postawić płotek metalowy, czy coś w tym rodzaju. W pasie zieleni jakaś barierka o długości około 10 – 15 metrów i wysokości pół metra w zupełności wystarczy – podsunął Roman Przepiórkowski. Sytuację na miejscu zlustrować ma szef drogo-wców w powiecie. – I wówczas podej-miemy decyzję – deklaruje Krzysztof Jelinowski. Dlatego do tematu bez-pieczeństwa na łuku drogi wrócimy w „Gazecie Krotoszyńskiej”. (tom)

    Mieszkańcy gminy Zduny, głów-nie z terenów wiejskich, nie powinni mieć już kłopotów komunikacyj-nych. Właśnie ruszają regularne linie autobusów MZK. Wszystko dzięki porozumieniu Zdun z kroto-szyńską spółką. – Autobusy, które do tej pory kursowały dowożąc młodzież do szkół, zostały przekształcone w re-gularne i dostępne dla wszystkich linie autobusowe. W ten sposób gmina Zduny zyskała komunikację publiczną na swoim terenie – wskazuje Wie-sław Gałęski, prezes spółki MZK Krotoszyn. Jednocześnie zaznacza, że tak jak do tej pory, z autobusów bezpłatnie korzystać będą również uczniowie, którzy dojeżdżali nimi

    do szkół. – Dotychczas były trzy szkolne kursy i tyle samo kursów linii regularnych zostanie utrzyma-nych. Zobaczymy jakie później będzie zapotrzebowanie na przewozy, bo jak na razie, poza godzinami szkolnymi, szału nie ma. Spodziewamy się, że tutaj będzie podobna sytuacja i nie będzie potrzeby wprowadzania do-datkowych kursów – mówi prezes krotoszyńskiej spółki. Autobusy kursować mają na trasach Ruda – Rochy – Baszków – Konarzew – Zduny, Perzyce – Zduny i Chachalnia – Borowni-ca – Zduny. Ile gmina Zduny będzie musiała dołożyć do tego interesu? – Liczymy, że uda się to skalkulować

    w ramach dowozu dzieci do szkół. Gmina wykupi dla swojej młodzieży szkolnej miesięczne bilety i później będziemy dopiero wszystko wyliczać. Wszystko zależy od tego jak zostanie skalkulowany bilet miesięczny, a do tego dochodzi jeszcze szansa dofinan-sowania biletów dla uczniów z puli środków z urzędu marszałkowskiego – wyjaśnia Wiesław Gałęski. Kilka tygodni temu o takim rozwiązaniu wspominał włodarz Zdun. – Dopła-ta do każdego biletu miesięcznego wynosi 49%, co oznacza, że koszt dowozu dzieci zmalałby tak napraw-dę co najmniej o połowę – wyliczył burmistrz Zdun, Tomasz Chudy.

    (alf)

    „Chodzi o zabezpieczenie elementów drewnianych przed korozją i wymalowanie ich impregnatem ognioodpornym.

    Ponadto musi zostać przeprowadzona kontrola stanu więźby dachowej oraz wejścia

    na strych”.

    „Robi się tam mały kamieniołom”HENRYKÓW Ruszają regularne linie MZK w Zdunach

    MAJĄ KOSZTOWAĆ DROBNE REMONTOWY BUDYNKU, GDZIE MIEŚCI SIĘ IZBA MUZEALNA W ZDUNACH. TO

    WYNIK ZALECEŃ KONSERWATORA ZABYTKÓW Z KALISZA. PRACE MAJĄ BYĆ WYKONANE DO 31 MARCA.

    JOLANTA SZYMANOWSKA, szefowa Zdunowskiego Ośrodka Kultury

    6 tys. złwww.kkkkkrkkrkrkrkrkrkrkrkrkkkkkkrkrkrkrkrkrkrkkkrkrkrkrkrkrkkkkkrkrrrkkkkrkrkrkrrkkkrkrkrkrkkkkrkrkrkrkrkkrkrkrkkrkrrkkrkrkrkrkrkkkrkrkrkrkkrkrkrkkkkrrkrrrrkkrrkkkrrkrrrrkrrrkkkkkrrrrrkkrrrrrrkrkkrrrrrkkkkrrrkrkkkkrkkkkkkrrrkkkkkkkkkrkrrkkkkkkkkkkkkrkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkrrkkk ttottttttttttttttotttotttttttoototototototttttttttootottttttttotttttoottttttottttttttotottttttttotototoottottoooooosoososooosososososososossssosoosoooososoosososooososoosooosoossooosooososooososososososoosooosooosososssososoosooososoooosoosososssoososososososssosoosossosososssoosossooossooossoooosooosooososssossoossoossssoossosssszzzzzyzzyzzyzyzyzyyyyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzyzzyyzyyzyzyyyzyyzyzyzyyzyzyyyzyyzyzyzzyzyyyzyyzyzyyyyzyzyyzyzzzyzyzyzyzyzzyzyyzzyyyzzzzzzyzzzyzyzzzzyzzyzzyzzyyyyyyyyyyyyyynsnsnsnsnnnsnsnssssssnsnsssnnnsnsnsnsnsnsnsnsssssnsnssssnnsnnssnnnsssnsnnnsnsnsnnnnnnnnsnnnnnnnnnsnnnnnnnnnnnnnnnnnnsnsnnnskakkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk .pl

    przed nym. nu cia h”.

    A,y

  • GAZETA KROTOSZYŃSKAwww.krotoszynska.pl 1 (502) 3 stycznia 2017 9

    POCHŁONĄĆ MA MODERNIZACJA SALI PO BYŁEJ JEDNOSTCE WOJSKOWEJ PRZY 56 PUŁKU PIECHOTY W KROTOSZYNIE. ŻEBY SZEF

    KOK-U POWALCZYŁ O ŚRODKI Z ZEWNĄTRZ, RADNI WŁAŚNIE ZAKLEPALI W WPF TZW. WKŁAD WŁASNY.

    Firma Eko – Kar z Raszkowa wywiezie w tym roku odpady od mieszkańców Koźmina Wlkp. i oko-lic. Miasto zapłaci jej za to ponad 1mln 700 tys. zł.

    Więcej śmieci Póki co wierzchuszka urzędu nie zapowiedziała podwyżek opłat za śmieci. Jednak samorządowcy nie kryją, że od początku funkcjonowania nowego systemu gospodarki odpada-mi, czyli od 2013 roku, dołożyli już do tego interesu ok. 700 tys. zł. Co

    zdziwiło Marcina Leśniaka. – System powinien się bilansować – stwierdził rajca. To jednak nie takie proste. – Po wyliczeniach za ubiegły rok dołożymy ok. 200 tys. zł. Jeśli chodzi o zagospo-darowanie i wywóz, to się mieścimy, ale sporo kosztuje obsługa samego systemu m.in. pracownicy i oprogramowanie – wyliczał skarbnik, Andrzej Serek. Do wzrostu kosztów przyczynia się również ogromna ilość śmieci, które wystawiają mieszkańcy. – W stosunku do zaplanowanych wzrosła. Kiedyś lu-dzie odstawiali po jednym kuble. Dzisiaj stoi kubeł i kilka worków – tłumaczył skarbnik. Rację przyznał mu Leszek Chojnicki. – Rzeczywiście jest tego peł-no w woreczkach i wiadereczkach. To

    widać jak jest dzień odbioru – oznajmił radny z Borzęciczek.

    Prowadzą egzekucję Do kosztów przyczyniają się także zaległości mieszkańców w opłatach za odbiór odpadów. Ale nie są to ogrom-ne kwoty. – Kontrolujemy zadłużenie. Jest to ok. 20-30 tys. zł. Egzekucja jest prowadzona. Ludzie wpłacają osta-tecznie. Skontrolowaliśmy też posesje niezamieszkane – stwierdził Andrzej Serek. Przypomniał też o inwestycji związanej z systemem gospodarki odpadami. – Czeka nas budowa Punku Selektywnej Zbiórki Odpadów Komu-nalnych. Będziemy jednak starali się pozyskać na ten cel dofinansowanie.

    Lustro miało stanąć w Nowej Wsi przy skrzyżowaniu w pobliżu szkoły. Miało ułatwić skręt w dro-gę na Grębów. Wnioskował o nie radny, Mateusz Kolenda.

    Nowa Wieś – Jadąc od strony Rozdraże-wa jest problem. Zwłaszcza jeśli chodzi o ciężarówki albo pojazdy rolnicze. Wiadomo, że u nas więk-szość mieszkańców w okresie prac polowych porusza się po drogach ciągnikami albo innymi sprzętami rolniczymi. I w tym miejscu trzeba się mocno zadać, żeby zobaczyć, czy coś z boku nie jedzie – relacjono-wał przed kilkoma miesiącami Mateusz Kolenda. I uzasadniał. – Lustro to nie jest wielki koszt, a załatwiłoby sprawę.

    Budy O kolejne lustro przy powia-tówce apelował Lucjan Zmyślo-ny z Bud. Prosił o zamontowa-nie go na skrzyżowaniu między miejscowościami Budy – Wyki. Bo problem z widocznością poja-wił się, jego zdaniem, dopiero po zbudowaniu chodnika w Budach. – Teraz jest chodnik i jest ładnie dla pieszych, ale samochody mijające się nawet nie mają gdzie zjechać na bok – argumentował rajca. Lustro, jak przekonywał, zwiększyłoby bezpie-czeństwo kierujących.

    gospodarstwo domowe 1 – osobowe.......................... 13 zł ..............21 złgospodarstwo domowe 2 – osobowe ......................... 25 zł ..............40 złgospodarstwo domowe 3 – osobowe ......................... 36 zł ..............57 złgospodarstwo domowe 4 – osobowe.......................... 46 zł ..............72 złgospodarstwo domowe 5 – osobowe.......................... 55 zł ..............85 złgospodarstwo domowe 6 – osobowe.......................... 63 zł ..............96 złgospodarstwo domowe 7 – osobowe i większe ........... 70 zł ............111 zł

    POSEGREGOWANYCH

    MIESIĘCZNE OPŁATY ZA ODBIÓR ŚMIECI W GMINIE KOŹMIN WLKP.

    NIESEGREGOWANYCHzłzłzłzłzłzłzł

    LKP.

    EGREGOWANYCH

    W Koźminie Wlkp. dokładają do śmieci. Bo ludzie odstawiają ich coraz więcej Ok. 700 tys. zł dołożył Koźmin Wlkp. do nowego systemu gospodarki odpadami od początku jego funkcjonowania. Powód? M. in.

    ogromna ilość śmieci, które odstawiają mieszkańcy. – Kiedyś ludzie odstawiali po jednym kuble. Dzisiaj stoi kubeł i kilka worków – obrazuje Andrzej Serek, skarbnik gminy.

    FARIDA LEŚNIEWSKA [email protected]

    TOMASZ SŁABOSZEWSKI [email protected]

    TO ZALEGŁOŚCI MIESZ-KAŃCÓW W OPŁATACH ZA ODBIÓR ŚMIECI.

    700 tys. zł DOŁOŻYŁ DO TEJ PORY KOŹMIN WLKP. DO SYSTEMU ODBIORU ODPADÓW. 20-30 tys. zł

    Cztery firmy były zainteresowane przebudową drogi łączącej Kobierno z Nowym Folwarkiem. Najtańsza oferta oscyluje w granicach 1 mln 300 tys. zł i złożyła ją lokalna firma Gembiak&Mik-stacki. W ramach zadania powstać ma droga o nawierzchni z mieszanek mine-ralno – bitumicznych o długości około 1.770 mb i szerokości 5 metrów. Dodat-kowo inwestycja obejmuje odwodnienie, budowę kanału deszczowego i wpustów a także wycinkę drzew. Prace mają po-trwać do końca września 2017 roku.

    (far)

    Przejście dla pieszych zlokalizowane w rejonie ZSP nr 2 w Krotoszynie na Pia-stowskiej jest niebezpieczne. – Znajduje się tam spore zagłębienie. Kiedy popada zbiera się woda albo lód. Młodzi ludzie, idąc do szkoły omijają to przejście, żeby nie wejść prosto w kałuże – alarmował krotoszyński radny, Mirosław Gańko. I dodał. – Przechodzą w miejscach nie-oznaczonych, co stwarza zagrożenie dla ich bezpieczeństwa. Proszę o zgłoszenie sprawy w PZD – apelował. Interwencję u powiatowych służb drogowych zapowiedział burmistrz, Fran-ciszek Marszałek. – Będzie tam konieczna wymiana studzienki – sugerował włodarz. Z kolei Krzysztof Jelinowski przyznaje, że wniosek w tej sprawie trafił już do PZD. – W najbliższym czasie zostanie tam wycięty rowek, żeby woda ściekała do kratki ściekowej – mówi szef drogowców w powiecie. (far)

    Wybudują drogę z Kobierna do Nowego Folwarku

    Niebezpieczne przejście w rejonie Piastowskiej w Krotoszynie

    NOWA WIEŚ – BUDY

    „W TAK ZAMONTOWANYM LUSTRZE TO SIĘ MOGĘ JEDYNIE PRZEJRZEĆ”

    Lustra drogowe stanęły w Budach i Nowej Wsi. Obydwa nie w tym miejscu, o które prosili radni.

    „Chyba ci co montowali, byli zamroczeni albo mapkę trzymali

    do góry nogami. Bo postawili i w Nowej Wsi źle, i w Budach źle. Lustro miało ułatwić życie

    kierowcom jadącym od strony Bud, a teraz jest na odwrót”.

    Montaż Co na to powiatowi drogo-wcy? Orzekli, że muszą zlustrować sprawę na miejscu. – I wnioski musi zaopiniować powiatowa komisja ds. bezpieczeństwa w ruchu drogowym – tłumaczył Krzysztof Jelinowski, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Krotoszynie. Komisja przy-jechała, obejrzała i przychyliła się

    do wniosków radnych. W obydwu miejscowościach lustra stanęły mniej więcej w jednym czasie. Czy to za-dowoliło wnioskodawców? – Lustro, o które wnioskowałem się pojawiło. Ale w zupełnie innym miejscu niż pro-ponowałem. Teraz się można przejrzeć w tym lustrze, a nie zobaczyć czy coś jedzie z boku – piekli się młody radny z Nowej Wsi.

    Zamroczeni Próbował interweniować w tej sprawie bezpośrednio w siedzibie zarządu dróg. Co wskórał? – Nic. Bo jak tam byłem dwa razy, to dy-rektora Jelinowskiego nie zastałem. Telefonicznie jest też nieuchwytny – żali się Mateusz Kolenda. Swo-je trzy grosze dorzuca również Lucjan Zmyślony. – Chyba ci co montowali, byli zamroczeni albo mapkę trzymali do góry nogami. Bo postawili i w Nowej Wsi źle, i w Budach źle. Lustro miało uła-twić życie kierowcom jadącym od strony Bud, a teraz jest na odwrót – opisuje rajca z Bud. I dodaje, że PZD mogłoby się najpierw skontaktować z wnioskodawcami, aby uniknąć podobnych pomyłek w przyszłości. – Wystarczy zadzwo-nić i ja bym pokazał, o które miej-sce chodzi – podpowiada Lucjan Zmyślony.

    Zaskoczeni Krzysztof Jelinowski jest za-skoczony. – Według ustaleń komi-sji ds. bezpieczeństwa ruchu dro-gowego lustra są zamontowane w prawidłowym miejscu i zgodnie z propozycjami radnych. Jestem zdziwiony, że pojawiły się obiekcje, ale przyjrzymy się tej kwestii pod-czas styczniowego objazdu dróg. Jeśli zajdzie uzasadniona koniecz-ność, to lustra zostaną przestawione w inne miejsce – mówi szef po-wiatowych drogowców. Dlatego do tematu wrócimy na łamach „Gazety Krotoszyńskiej”.

    towali, byli ę trzymali postawili w Budach wić życie strony

    wrót”.

    LUCJAN ZMYŚLONY– rajca z Bud

    WOJCIECH SZUNIEWICZ – szef KOK-u

    2 mln 800 tys. zł „Będzie mobilna widownia, oświetlenie, system nagłaśniający. Wydzielona zostanie mniejsza salka, którą możemy udostępniać np. stowarzyszeniom i organizacjom. Powstanie

    miejsce, w którym można będzie zorganizować różne wydarzenia artystyczne. Odciążymy kino, które dzięki temu

    będzie mogło sprawniej pracować”.

    ETA KKKRROROOROROOOROOROROROROROOOOROOOOOOROOOOOROOOROOOOROOROOROOOOOOOOOOOOROOOROOOOROOOORRRRRORRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRROOOORRRORROORROOORROOORROOORRRRROOOORRRROORRRRROOOOOOOOTOTTOTOTOTOTOTOTOTOTOTOTOTOOTOTOTOTOTOTOTOTOTOTTOTOTOTOTOTOTOOOTOTOTOOTOOOOTOTOOOOOOTOTOOOOOTOTOTOOOOOOOTOOOTTOOTOOOOOTTOOOOOOOOOOOOOOOOOSZSZSSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSSZSZSZSZSZSZSZSSSZSZSSZSZSSZSSSZSZSZSZZZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZSZZZZSZSZSZSZSZSZZSZZSZZZSSZSZZSSZSSSZZZZZSSSZZZSSZZZZZZYŃYYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYYŃYŃYŃYŃŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃYŃŃYŃYŃYŃYŃYYŃYŃYŃYŃYŃYŃYYŃYŃYŃYYYŃYŃYŃŃYŃŃYŃYŃYŃŃŃŃYYŃYŃYŃYŃYŃYŃŃYŃYYYYYŃYŃŃŃYYYŃYYŃYŃYŃYŃŃŃYYŃYŃYŃYYŃYŃYŃŃYŃYYYYYYŃYYYY SKSKSKSKSKSKSKKKKSKSKSKSSSKSKSKSKSKSKKSKSKSKSKSKSKSKSKSKSSKSKSSKSKSKSSKSSSKSKSSKSKKSKSSSSKSKSKSSSSSKSKSKSKSKSSSKSSKSKSSSKSKSSSSSKS AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA 9

  • GAZETA KROTOSZYŃSKA www.krotoszynska.pl1 (502) 3 stycznia 201710

    Zestaw multimedialny do nauki zasad bezpiecznego zachowania się na drodze otrzymała szkoła w Chwaliszewie. Starania o sprzęt czynił tutejszy proboszcz parafii ks. Radosław Talarski. W końcu udało się i prezent przywieźli dzieciakom – Stanisław Piotrowski, szef Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kaliszu oraz Krzysztof Grabowski, wicemarszałek województwa wielkopolskiego. Jedna z klas wyposażona została w laptop, rzutnik multimedialny oraz program z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego. (far)

    Koźmińskie ,,Parkowe Skrzaty” najpierw przygotowały jasełka. Ich występy wywołały wzruszenie na twarzach zaproszonych gości. Przedszkolaki zasiadły też do wigilijnej wieczerzy. Wraz z wychowawczyniami przygotowały  w swoich salach stoły wigilijne przykryte białymi obrusami, pod którymi leżało sianko. Na stołach dzięki ofiarności rodziców nie brakowało słodkości i świątecznych przysmaków. Wszyscy podzielili się opłatkiem życząc sobie nawzajem wszelkiej pomyślności. Po wieczerzy nie zabrakło radosnego kolędowania.  (far)

    Dzieci z klubu mam, któ-ry działa przy krotoszyńskiej bibliotece, tuż przed świętami odwiedził Mikołaj z workiem pełnym słodyczy i prezentów. Wszyscy mile spędzili czas na

    grach i zabawach przy choince oraz głośnym czytaniu bajek o zimie i świętach. Na koniec dzieci wykonywały ozdoby świą-teczne. (far)

    Rodzice wychowanków przed-szkola nr 6 „Kubuś” z oddziałami integracyjnymi w Krotoszynie po-stanowili zrobić swym dzieciom niespodziankę. Wcielili się w rolę elfów, Rudolfa oraz samego Mikołaja

    i przenieśli wszystkie przedszkola-ki na Biegun Północny. Przedsta-wienie, które wystawili nosiło tytuł „W pracowni Mikołaja”. Bajkowy klimat budowała nie tylko nastro-jowa muzyka, ale również kolorowa

    scenografia i odpowiednio dobrane kostiumy. – Całość wywołała gromki aplauz wśród zgromadzonej publiczno-ści – podsumowuje Joanna Brodziak z przedszkola nr 6 w Krotoszynie. (far)

    Najmłodszych pacjentów krotoszyńskiego szpitala odwiedził Mikołaj, w którego tym razem wcielił się wicestarosta, Paweł Radojewski. I obdarował dzieci upominkami. Te miały choć na chwilę spowodować, by na twarzach chorych pojawił się uśmiech. Nie zabrakło też życzeń – zwłaszcza zdrowia. (tom)

    Spektakl świąteczny w wykonaniu dorosłych

    Mikołaj w klubie mam

    Wigilia w Dzierżanowie Dźwięki kolęd, blask świec i lampek sprawiły, że w sali wiej-skiej w Dzierżanowie atmosfera była iście świąteczna. Panie z miej-

    scowego Koła Gospodyń Wiejskich podzieliły się opłatkiem i złożyły sobie bożonarodzeniowe życzenia. – Wszystkim z okazji nadchodzącego

    nowego roku życzymy samego do-bra, dużo zdrowia i sił do działania – mówiła Katarzyna Felisiak z KGW w Dzierżanowie. (mar)

    Fot.

    Bib

    liote

    ka

    Fot.

    Prze

    dszk

    ole

    Fot. PrzedszkoleFo

    t. ZS

    w C

    hwal

    isze

    wie

  • GAZETA KROTOSZYŃSKAwww.krotoszynska.pl 1 (502) 3 stycznia 2017 11

    Grupa mieszkańców z niemieckiego Emleben gościła w Zdunach. Niemcy odwiedzili miejscowe przedszkole i przywieźli dzieciakom prezenty pod choinkę. Zabawki ufundowali m. in. strażacy, organizacje religijne, stowarzyszenie hodowców drobiu oraz członkowie klubu sportowego. Przedszkolaki zrewanżowały się pięknym przedstawieniem. (alf)

    Ponad 40 uczniów szkół pod-stawowych, gimnazjum i szkół ponadg imnaz ja lnych wz ię ło udział w 21. edycji konkursu wie-dzy o Ziemi Koźmińskiej. Młodsi zmierzyli się z tematem 100-lecia koźmińskiego harcerstwa. Z ko-lei starsi odpowiadali na pytania związane z 25-leciem samorządu. Wiedzę i przygotowanie uczestników konkursu oceniała komisja konkur-sowa, złożona z członków Towarzy-stwa Miłośników Koźmina Wlkp. pod przewodnictwem Marianny Rychlik. (far)

    Spotkanie wigilijne dla miesz-kańców zorganizowała Rada Osie-dla nr 6 w Krotoszynie. Impreza połączona była ze szkolnym kier-maszem, dlatego też otworzyła ją dyrektorka ZS nr 2 z OI – Mariola Kaźmierczak. A ksiądz Daniel Za-rębski, wikariusz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie, popro-wadził wspólną modlitwę. Podsu-mowano również szkolny konkurs astronomiczny. Wzięło w nim udział 15 uczniów. Zwyciężył Michał Wol-kenstein, przed Mateuszem Kaź-mierczakiem i Stanisławem Sworą. Trzecie miejsce zajął Wiktor Głodas.

    (far)

    • Marianna Bączyk z SP nr 1, • Gabriela Ulka z SP nr 3, • Bartosz Plewiński z SP nr 1, • Weronika Zawodna z SP nr 1, • Jan Ulka z SP nr 3

    Ani harcerstwo, ani samorząd nie są im obce

    W przerwie zmagań konkursowych wystąpili harcerze.

    Zwycięzcy konkursu otrzymali dyplomy i nagrody ufundowane przez samorząd Koźmina.

    ZWYCIĘZCY KONKURSU W KAT. PODSTAWÓWEK:

    • Agnieszka Kieliba, gimnazjum, • Dominika Jakubek, gimnazjum, • Wiktoria Warkocka, gimnazjum, • Julita Grześkowiak, ZSP • Radosław Trawiński, ZSP.

    ZWYCIĘZCY W KAT. SZKÓŁ GIMNAZJALNYCH I PONADGIMNAZJALNYCH:

    Osiedlowo – szkolne spotkanieUczniowie ZS nr 2 z OI w Krotoszynie przygotowali niezwykły program artystyczny.

    Przy kawie i słodyczach, toczyły się ożywione rozmowy nie tylko o świętach, ale też o planach na 2017 rok.

    fot.

    arch

    ZS

    nr 2

    z O

    I

    Fot. UM

    Zduny

  • GAZETA KROTOSZYŃSKA www.krotoszynska.pl1 (502) 3 stycznia 201712

    Niezwykłą atrakcję dla najmłodszych mieszkańców Jasnego Pola przygotowała miejscowa rada sołecka organizując spotkanie gwiazdkowe. Przy choince oraz poczęstunku, przygotowanym przez miejscowe panie, oczekiwano na ważnego gościa. Gwiazdor przyjechał do dzieci nie saniami z reniferem lecz bryczką. Zanim rozdał prezenty, obowiązkowo wypytał wszystkie dzieci, czy były grzeczne, a niektórym z nich pogroził laską i dał dodatkowe zadanie. Dzieciaki zadowolone z wizyty Gwiazdora i prezentów dalszą część spotkania spędziły na radosnych zabawach i kolędowaniu wspólnie z innymi gośćmi. (far)

    Uczniowie z Państwowej Szkoły Muzycznej w Krotoszynie sprawili przedszkolakom z kro-toszyńskiej „Bajki” fantastyczny prezent. Specjalnie dla maluchów i ich rodziców przygotowali kon-cert świąteczny. Ich występ został nagrodzony gromkimi brawami. To jednak nie koniec atrakcji. Przedszkolaki z najstarszej grupy wystawiły jasełka. Maluchy w pięk-nych strojach recytowały wierszyki i śpiewały piosenki, a w oczach niejednych rodziców zakręciły się łzy wzruszenia i dumy z aktorskich talentów dzieci. (mar)

    Koncert „Śpiewamy Kolędy – Wieczór Wigilijny”, już po raz 16. zorganizowała krotoszyńska biblioteka wspólnie z miejscowym Społecznym Ogniskiem Muzycznym i po raz pierwszy, z Uniwersytetem Trzeciego Wieku. W świąteczny nastrój zebranych wprowadzili uczniowie Społecznego Ogniska Muzycznego w Krotoszynie, którzy wykonali takie utwory jak: „Bóg się rodzi”, „Lulajże Jezuniu”, „W żłobie leży”. W przerwie występu swoje aforyzmy i wiersze zaprezentowała Urszula Zybura, poetka i aforystka. Na zakończenie spotkania pojawił się Gwiazdor, który obdarował wszystkich słodyczami. (far)

    Maluchy z krotoszyńskiego przedszkola „Słoneczko” własno-ręcznie udekorowały pierniki i ze słodkimi pysznościami wybrały się do starostwa. Chwilę po wejściu do budynku spotkały wicestarostę, Pawła Radojewskiego, któremu za-

    śpiewały kolędę i poczęstowały go pierniczkami. Później przedszkolaki odwiedziły jeszcze starostę, Stani-sława Szczotkę, któremu wręczyły paczki pierników i złożyły świątecz-ne życzenia.

    (mar)

    Kolędowali w biblioteceSpotkanie gwiazdkowe

    w Jasnym Polu

    Słodka wizytaMaluchy z krotoszyńskiego przedszkola „Słoneczko” odwiedziły pracowników starostwa.

    Przedszkolaki przygotowały dla urzędników własnoręcznie udekorowane pierniki.

    Przedszkolaki z zainteresowaniem oglądały i słuchały występy starszych kolegów.

    „Bajkowe”jasełka

    W krotoszyńskim przedszkolu nr 3 „Bajka” odbył się świąteczny koncert w wykonaniu uczniów miejscowej szkoły muzycznej.

    Fot.

    Bib

    liote

    ka

    Fot. Kinga Kozal

  • GAZETA KROTOSZYŃSKAwww.krotoszynska.pl 1 (502) 3 stycznia 2017 13

    Poznali się w zespole „NO NAME”, pro-wadzonym przez Adama Mazurowskiego. Kilka miesięcy temu zakończyli swój udział w projekcie, ale z muzykowaniem nie chcieli się rozstawać. – Chcieliśmy dalej grać, rozwijać się i tworzyć własne kompozycje – podkreślają muzycy.

    Koty – czyli nowi w towarzystwie bluesowym I tak powstał zespół Blue Cats. Począt-kowo w skład formacji weszli Kuba, Oskar i Tymek. – Na szybko wymyśloną nazwę stworzy-liśmy od pierwszych liter naszych imion. Wyszło słowo „KOT”. Jednakże potrzebowaliśmy w ze-spole jeszcze gitary. Dominik to był oczywisty wybór – wspominają początki. Niestety, wtedy upadła, bo nie mogło być inaczej, koncepcja nazwy zespołu od pierwszych liter imion muzyków. – Stwierdziliśmy, że nawiążemy trochę do niej, ale nadamy jej symbolikę. A że na wszystkich młodych, początkujących, mówi się „koty”, dlatego właśnie my jako ci nowi w społeczeństwie bluesowym, zdecydowaliśmy się być ,,Blue Cats” – opowiadają młodzi artyści.

    Tylko blues Niebieskie Koty tworząc swój repertuar z pewnością nie idą na łatwiznę. Postawili bowiem na bluesa – co biorąc pod uwagę ich wiek jest ambitnym wyzwaniem. – Mimo, że osoby w naszym środowisku nie sięgają po ten gatunek muzyki, nas bardzo on zainteresował.

    Kuba, Oskar, Tymek i Dominik – czyli zespół Blue Cats z Koźmina Wlkp. Czterech utalentowanych muzyków, którzy połączyli swoje siły, aby wspólnie tworzyć niezwykłe bluesowe brzmienia. Łączy ich coś jeszcze. Wrażliwość na ludzką krzywdę. Chłopcy byli ostatnio współorganizatorami koncertu charytatywnego na rzecz trzech chorych dzieci – Michała, Franka i Miłoszka.

    „Na wszystkich młodych, początkujących mówi się koty, dlatego właśnie my jako ci nowi w społeczeństwie bluesowym zdecydowaliśmy się być ,,Blue Cats”.

    Dodatkowo w naszym Koźminie organizowa-ny jest co roku May Blues Meeting Festiwal. Zdecydowaliśmy się wziąć w nim udział, wtedy tak naprawdę zaczęliśmy tworzyć – opowiadają członkowie zespołu. Festiwalu co prawda nie wygrali, ale tuż po jego zakończeniu o koź-mińskiej formacji zaczęło się robić głośno w muzycznym środowisku. Wszystko za sprawą autorskich utworów. – Gramy wyłącznie utwory autorskie. Teksty i podstawową melodię tworzy Oskar (frontman). Resztę komponujemy razem na próbach – opowiadają muzycy. I podkreślają. – Każdy z nas ma inną wizję na świat muzycz-ny. Jednak nasze myśli spotykają się w jednym punkcie. Wspólnym celem jest pewna rozpozna-walność wśród niszy bluesowej i to, aby dojść na jej szczyt bez pomocy świata komercji.

    Kto jest kim? Najmłodszym członkiem zespołu jest 14-letni Dominik Bielawski z Koźmina Wlkp. Uczy się w Gimnazjum Społecznym w Jaro-cinie. Ukończył Centrum Instrumentalno-

    „Każdy z nas ma inną wizję na świat muzyczny. Jednak nasze myśli spotykają się w jednym punkcie. Wspólnym celem jest pewna rozpoznawalność wśród niszy bluesowej i to, aby dojść na jej szczyt bez pomocy świata komercji.”

    -Wokalne w Koźminie Wlkp.. W zespole jest „gitarą prowadzącą”, gra również w zespole harcerskim. Muzyką intensywnie zaczął się interesować w wieku 10 lat. Poza tym jest mo-tocyklistą i interesuję się mechaniką. Z kolei 18-letni Oskar Majchrzak z Koźmina Wlkp. jest uczniem liceum im. Tadeusza Kościuszki w Jarocinie. Głównym jego instrumentem jest bas, ale na potrzeby „Blue Cats” jest również wokalistą. Podobnie jak Dominik, ma za sobą naukę w Centrum Instrumentalno-Wokalnym w Koźminie Wlkp. Oprócz muzyki interesuje się teatrem. Wraz z szkolną grupą teatralną (do której należy również Tymek), brał udział w konkursach i przeglądach zdobywając nagrody zarówno zespołowe jak i indywidu-alne. Kolejny członek zespołu, wspomniany już Tymoteusz Ekert, to 17-latek z Żerkowa. – Pierwotnym instrumentem, na którym miał grać była gitara, lecz szybko doszliśmy do wnio-sku, że potrzebujemy pianina, którego Tymek jest prawdziwym wirtuozem – podkreślają członkowie zespołu. Tymoteusz jest uczniem jarocińskiego liceum, ukończył Państwową Szkołę Muzyczną I Stopnia w Jarocinie, aktualnie kształci się w Studium Organi-zatorskim w Kaliszu. Gra też na organach w kościele. Natomiast 17-letni Jakub Woś z Żerkowa w zespole ,,Blue Cats” gra na perkusji i różnego rodzaju „przeszkadzaj-kach”. Jakub także ukończył Państwową Szkołę Muzyczną I Stopnia w Jarocinie. Poza tym gra w innych zespołach np. The Monarchy z Jarocina. Ma na swoim koncie

    liczne występy i konkursy (często wygrane). Jakuba fascynuje scena i wszystko co się na nią składa. – Oświetlenie, nagłośnienie, to jego hobby. Pewne jest to, że chciałby w przyszłości pracować w branży muzycznej.

    Otwarci na pomoc innym Ostatnio „Blue Cats” można było po-słuchać podczas koncertu charytatywnego zorganizowanego na rzecz Michała, Franka i Miłoszka. Trójka tych wspaniałych dzie-ciaczków zmaga się z różnymi chorobami i niepełnosprawnościami. Koncert miał po-móc im w zebraniu funduszy na leczenie. – Pomysłodawcą imprezy i głównym organi-zatorem był ojciec jednego z naszych muzy-ków – Dominika. To on zaproponował nam połączenie pokazania nas jako zespołu z czymś pożytecznym. Oczywiście zgodziliśmy się na to, ponieważ jesteśmy otwarci na pomoc innym.

    Farida Leśniewska

    Młodzi zdolni z „Blue Cats” z Koźmina Wlkp. Kuba, Oskar, Tymek i Dominik – czyli zespół

    Blue Cats z Koźmina Wlkp. Młodych muzyków będzie

    można posłuchać niebawem podczas koźmińskiego finału WOŚP. – Śledźcie też naszą

    stronę na Facebook-u – podpowiadają

    miłośnikom blusa.

  • GAZETA KROTOSZYŃSKA www.krotoszynska.pl1 (502) 3 stycznia 201714

    Gotuj

    z GazetąPrzygotowanie:

    Tańczysz, śpiewasz, wykonujesz rękodzieło? Może jesteś kolekcjonerem lub mistrzem w jakiejkolwiek dziedzinie? Masz talent, który chętnie rozwijasz i dzielisz się nim z otoczeniem? Po prostu zwyczajnie masz pasję. Opowiedz nam o tym i stań się bohaterem naszego kolejnego cyklu – „Ludzie z pasją”. Dziś Kamil Frąckowiak i Eryk Kunicki, których pasją jest freestyle football.

    Kochasz gotować, piec. W kuchni czujesz się jak ryba w wodzie, a „pichcenie” sprawia ci frajdę. Jesteś zawodowym kucharzem lub amatorem, nie ważne. A może masz jedno, ale za to popisowe danie, w którym jesteś mistrzem. Gotuj z nami i podziel się swoją miłością do gotowania z czytelnikami „Gazety Krotoszyńskiej”.

    Sałatka makaronowa:

    Składniki:

    Pomidorki pokrój na połówki i dopraw solą, pieprzem i cukrem, następnie wyłóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstaw do piekarnika na 2 godziny i piecz w temperaturze 120 stopni. Po tym czasie ugotuj makaron według zaleceń producenta na opakowaniu. Odcedź i hartuj zimną wodą. Dodaj do niego oliwę, podpieczone pomidorki, mozzarellę oraz oliwki. Na samym końcu dodaj bazylię i posyp kmin-kiem. Smacznego!

    • 400 g makaronu penne (pełnoziarni-stego)

    • 300 g pomidorków koktajlowych

    • 200 g mozzarelli w małych kulkach

    • pęczek bazylii• 50 g oliwki czarne• oliwa z oliwek• 2 łyżeczki kminku• sól• pieprz• cukier

    Kamil Frąckowiak i Eryk Kunicki wyglądają jakby urodzili się z piłką przy stopie. Żonglują i wykonują nią tricki, które niewielu umiałoby powtórzyć.

    Piłka non stop Zaczęło się od „normalnej” gry w piłkę nożną. – Chcę być piłkarzem i to piłka nożna była zawsze moją pasją numer jeden. Mój przyjaciel Kamil za-czął zajmować się freestyle’m i mu w tym pomagam. Bardzo mi się to spodobało i działamy razem – mówi Eryk Kunicki. 15-latek uczy się w prestiżowej Szkole Mistrzostwa Sportowego nr 13 w Pozna-niu. Nadal jest zawodnikiem Astry Krotoszyn, ale to niemal pewne, że już niedługo zasili szeregi drużyny z wyższych klas rozgrywkowych. Był już na testach w Miedzi Legnica, grał także w meczu przeciwko rówieśnikom z Arki Gdynia. – Kibicuję Realowi Madryt, a mój ideał piłkarza to Cristiano Ronaldo – mówi Eryk, pseudonim „Evra”. Z kolei Kamil to fan Barcelony i Lionela Messiego. – Po meczach naszych drużyn zawsze po-trafimy podać sobie rękę. Nie ma między nami nienawiści jak wśród kibiców tych drużyn – mówi Kamil Frąckowiak, pseudonim „Kamcio”.

    Wychowankowie Astry Obaj są wychowankami Astry Krotoszyn. Obaj tre-nują. Ale półtora roku temu natknęli się na freestyle fo-otball. – Pierwszym gościem,

    Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Rozdra-żewku prezentują tym razem doskonałą sałatkę, która sprawdzi się na karnawałowych przyjęciach. To danie przeniesie nas na chwilę w stronę basenu Morza Śródziemnego. Bo skomponowane jest m. in. z oliwek, pomidorków i mozzarelli. – Jest to lekkie, pożywne i niedrogie danie, które może królować na stołach podczas karnawałowych zabaw. Sałatka jest prosta w przygotowaniu i wystarczy poświęcić 10 – 15 minut a wszystko jest gotowe. Najdłużej ze wszystkiego trwa pieczenie pomidorków, ale to możemy zrobić już wcześniej – mówi Aurelia Patalas z Koła Gospodyń Wiejskich w Rozdra-żewku. (tom)

    Śródziemnomorskie klimaty na karnawał

    Lekkostrawną sałatkę, w sam raz na karnawałowe imprezy, proponują panie z KGW Rozdrażewek.

    Niezależnie od pogody i pory roku spotykają się na boisku i trenują. Od drużyny piłkarskiej odróżnia ich przede wszystkim to, że każdy z nich ma własną piłkę. I każdy wyprawia z nią niezwykłe rzeczy, bo obaj są mistrzami futbolowego freestyle’u.

    Wszystko kręci się wokół piłki

    Sztuka wykonywania ewolucji żonglersko-cyrkowych piłką. Dyscyplina sportu, która liczy kilka lat i wywodzi się z piłki nożnej. Freestyle powstał na skutek udoskonalania i wymyślania nowych sztuczek piłkarskich. Mimo tego, że jest to młoda dyscyplina sportu freestyle rozwija się w szybkim tempie. Obserwując mistrzostwa świata z roku na rok widać wyraźny wzrost poziomu gry. Za „ojca” freestyle’u uważany jest Diego Maradona.

    „Podbijanie piłki to dobre ćwiczenie na doszlifowanie techniki, ale rekordów nikt w tej konkurencji nie liczy. Kiedyś chodziliśmy po boisku, żonglując piłką bez przerwy przez 20 minut. Doszliśmy do 2.000 podbić, ale nam się znudziło i przestaliśmy”.

    którego zaczęliśmy oglądać i podpatrywać był Krzysz-tof Golonka, który zaprezentował swoje umiejętności w programie „Mam talent”. I wtedy w zasadzie dzieciaki w całej Polsce zaczęły go naśladować. My też – opowiada o swojej pasji Kamil. – Potem byli Freestyle Bros, którzy jako pierwsi w Polsce zaczęli po-kazywać swoje umiejętności na filmach w Internecie. Wiele się od nich nauczyliśmy, począwszy od rozgrze-wek i przygotowania do treningu, a na psychicznym podejściu do ćwiczenia kończąc. Wiele razy może się nie udać i nie można się zniechęcać tylko próbować dalej, do skutku. I na nich się też wzorujemy, ale każdy freestyler chce mieć swoje, niepowtarzalne układy – dodaje Eryk. Młodzi krotoszynianie zaczynali od prostych tricków jak „around the world”, po-legający na wykonaniu nogą pełnego obrotu nad piłką w trakcie żonglowania. Potem pojawiły się coraz trudniejsze sztuczki i kombinacje.

    Własny kanał Aż wreszcie niedawno wspólnie zało-żyli na youtube kanał, gdzie publikują

    filmy ze swoimi popisami. Wpisując K&E Freestylers” w wyszukiwar-

    ce możemy pooglądać czego nauczyli się w ciągu zaledwie

    półtora roku. – Założyliśmy kanał z filmami i jest to dla nas motywacja, bo musimy się uczyć coraz więcej rzeczy.

    Chcemy, żeby nasi widzowie widzieli nasz progres we freestyle’u. Utalentowane 15-latki znają w tej chwili wszystkich najlep-szych freestylwerów w Polsce. – Wkrótce będziemy nagrywać film z mistrzem świata we freesty-le’u – Pawłem Skórą. A za dwa miesiące jedziemy na pierwsze nasze zawody w karierze do Luba-sza pod Poznaniem – opowiadają chłopcy. A my trzymamy za nich kciuki.

    mil Frąckkowiak i Eryk Kuunnnnunniiiciiii ki wygyggląląląląlądddadd ją rodzili ssię z piłką przy sststttttopopoopoppoopoppieie. . ŻoŻoooooongngngngngngggggluluująją

    nują nią tricki, które nieewwiwiwiwiwieeeeleeelu u umummmmmmmummiaiaiaiaiaiaiałłłołołołooołłłłoł bybyby zyć.

    non stoopczęło się ood „normalnej” grrryy y y y ww w www pipiłkłkę ę nonożnżnżnżną.ą.ą.ą.ą. być piłkaarzem i to piłka nooożnżnżnżnżnnnnaa a aa bybyłała zzzawawawszszszs e ee ee

    asją numeer jeden. Móój j pprrrzyyyzyzyzyyjjajaaaajjj ccciciccciccicielelelelele KKKKKKKKaamamamamamamamaammammmmmmammma ilililillilililililililililililillilliillili zzzzzzzzza-a-a-aa-aa-aa-mować sięę freestyle’m i mumuuuu wwwwwwwww tttttyyyyymymymymmymymym pp pp p pomommmmmmmomomagagagagagagagagagaaggggggaaaamamammmmamaamamaaam.....mi się to sppodobało i dziiałałammmmmmmyyyy yy rrrarararararaazezezezezemmm mmmmm ––––––– mómómómómómóómómómómóóómóómómómóóóówwiwiwiwiwiwiww unicki. 115-latek uczy sięęę ęęę wwww w wwww prprprppreeeesessesttttttiitiitiiititiżożożożoożożożżżżooożoowwwwwewewewewewewwwwwwwwww j jj jj jjjMistrzosstwa Sportowego o nnrnnrnrn 1111113333 3 3 wwwww ww w PoPoPoPooPooooznznznznnnnznznnznaaaa-a-a-adal jest zaawodnikiem Astryy y y y y KKKKKrrKK ototososzyzyzyyn,n,n,, aaaaaleleleeel

    mal pewnne, że już niedługgooooo zzzzzzzasa ilili i i i szszszzerererregegegegegegegeggegggggggii i iiiy z wyższzych klas rozgryryyywwkwkwkkkkkw oowowwwwycycycych.h.h..hh BBBBBBBBBBBBByłyłyłyłyłłyłyłył jjjjjjjjużużużużużużużużużużżużżż ch w Mieedzi Legnica, grarararaał ł ł ł ł ł tataakkżkżkżkże eee ee w w w ww mmmmemememeemmmeem czczczczczzzcczczc u u uu uuuuu u

    wko rówieeśnikom z Arki Gdydyyyynniniiiiiia.aaa.aa.aa.aaaa ––––––– KiKiKiKiKiiKiKiiKKibbbibibiibiibiib ccucucucucuccucuccc jjęjęjęjęęęjęjęęjęjj Madryt, a mój ideał ł pipiłkł arrrrzazazazaa tto CrCrCCCCrCCrCrCrCrrCrisiisiissisisiisisissisisisstititititiiititittitiititititiananananannnnananananannaananananaaananooooo ooooooo o oooooo

    o – mówi i Eryk, pseudodoninin m mm „E„E„EEEEvvrvrvrvrvrvrvvra””a”a”aaaaa . . Z ZZ Z ZZZZ Z Z Z kokokokokokokokookokkooooleei iiito fan Barcelony i LLioiooneenen lalalaalaa MMMMMMMesesesesesesees isiiisiisiiisisisisieggegggegegegegegeggggggoooooo.oo.o.oo.ooo..o.. eczach naszych drużyżyn n n zazawwwsswsww zezeeeez ppppppoo-o-o-o-o---podać soobie rękę. Nie mamammamama mmmmmmmmmmięiięęędddzdzdzzdzdzddzdzzyy y y y yyyyyyenawiści jjak wśród kibibiccóów w tytytytyytytytytytytychchchchhhhchchh – mówi Kamil Frąckoowiwiiiakakakkkkakakakak, ,nim „Kaamcio”.

    owankkowie Astrryyyyaj są wyychowankammmmii i iii i

    Krotoszyyn. Obaj tre-le półtorra roku temui się na ffreestyle fo-

    – Pierwszyym gościem,m,

    Sztuka wykonywania ewolucji żożongngleleersrsko-cyrkowych piłką. Dyscyplina spoortrtu, która liczy kilka lat i i wyyw wowodzdzi się ę z piłkłki i non żnż ejj. FrFreeeeeeeststylylyle e e poppp wstat ł na skutek udoskonalania i wwywywwywywymmmmymmm ślania nowycchh h hszszsztutuuuczczekek ppiłłkakarsrssr kikichch.. MMiimomoo tttegegegggo,o,ooo żżżże e jjejejejessststsss tto młmłodda dyscyplinaspsppspoororrortutuuuuu fffffffrererererereeseseeeeee ttytylele rrrrrozozzwiwiiijaja ssięię ww sszyzyyyyyybkbkbkbkbkbkbbbb iimimmimmimmmmm ttttttemempipiiiie.e.e.eee OObsbsere wuwująjąc cmimiststrzrzosostwtwa a śwświaiatata zz rrokoku u nana rrokokokokokk wwwwwwwwwwwwwwiididddddidddiddaćaaaćććććaaććaćaaaa wwyryrrrraźaźaźaźaźnyny wwzrzrosost t popopopoziziz omomomoo u u u grgrgrg y.y.y. ZZZZZa a a „o„o„o„ jcjcj a”a”a” ffffrerererer eseseee tytylelelel ’u’uuuu uuuuuuuuuuuuuuwawwawwawawwawawawawwaaawaawwwawaaww żżżżażażażażażżażżżżżżżżżżż nynynyynynyyyy jjjjjjjjeseseseseseee tt tDiDiDiDiDDDD egegegegegeeggo o o o o MaMaMaMaararararar dodododoonananann ..

    odbijanie piłkidobre ćwiczenie doszlifowanie hniki, aleordów nikt w tej

    nkurencji nie liczy. dyś chodziliśmy po sku, żonglując piłką

    z przerwy przezminut. Doszliśmy2.000 podbić, nam się znudziło

    rzestaliśmy”.

    którego zaczęliśmy oglądatof Golonka, który zaprezw programie „Mam tadzieciaki w całej Polsce zteeteteżżżż –––– oooopopopopp wiada o swswojejFrFrFrFrFrF eeeeeeeeeeeestststylylylllyle e eeBrB osss, , , ktktktkk órórórórzyzyzy j j jjaka okakaaaakakazyzyzyzyzyzyzywawawawawwaććć ć swswwwwojojojojoojee ee uumuummmieiieieiejjęjęj tnoWWWWWiWiWiWWWWiWiiWielelelleelellee e e sisisissisisiis ę ę ęę ę ę ęęododododdod nnicich hh h nananauuucu zyliwewewewewewwewew k k k k k kkk i iiiii prprprprprprprp zyzyzyzyzyzyzyzygogogogoggg totootoowawawaw nnninin a dod tpopopopopopopopopopoopooppp dededededededededdedeedededeeejśjśśśjśjjśjśjjśjśjśjśjśjśjjśj cicicicicicicicic uu uuu uuu dododddo ććććwiwiw czzzenenenniaiaiaia kkoninininininininniie eee ee ee uddddduddududdududuuudaćaćaćaćaćaćća ii nnieieieeei mmmmożożoożnnana sssięięięę zzdadaddadadaddddd lelelelelelelelejjj,jj,jj,jj, dddddo o o o skskskkss ututututtkukukukukukk ... I I I nanananannicicichhfrfrfrfrrffrfrfrfrfrfrf eeeeeeeeeeeeeeeeeeeststststststylylylylylyylereerererrr ccccchchchch e e mimimimimiećećeećeć sssswowwow j––––––––– dodododododododadadadadadadadaadajejejjejejejj EEEEEEEEryryrrryryrr k.kk. MMMMMMłołołołodzdzdzi i odododododododdoddooododdoo pppppppppprororororooostststststststycycycycycycycych hhh hh trtrtrricicickókókókókóów ww w jajajakkkleleleleleleleleelegagagagagaagggagagagająjąjąjąjąjjąj cycycycycycyc nnnnnnna aa a a a a wywwywyww kokokonanananan ninnin uu pipipipipippippipipppp łkłkłkłkłkłkkłkłkłką ąąą ąąąą ą ą w w wwww w trtrtrtrtrtrtrt akakakakcicie e żożożoż ngngnglloloowwwcocococococoocococococccocc rarararararrararaz z zzz zzzz z trtrtrtrtrtrrtrudududududdu nininnn ejejejszszzzeeee szszszsztututut ccz

    WłWłWłWłWłWłWWłWłasasaasaaaa nynyyy kkkkaananana aaAAAAAAAż ż wrwrwrw esesesszzczccz ieiei

    żyżyżyżyżyżyyżylililliil nna a a yoyoyoyoy utuutububfiffif lmlmmmy yy yy zezezeze ssww

    K&K&&&&E E E E FrFreececeec mmmmmoonanananaucucucuu zz

    póópópóóóółtłtkakakakannansię

    ChC cwiwiwww dzdzdd ieieli nUUUUtatatatttalel nw w w w tetetetet j j jj ccszzzszyycycycycy h h – WWWkWkW rrfififilmlmlmlmlmlmmm zzzzzz mmleleeele’u’u’uuu –– mimimimiiiimieeeesesesesesiąiąąąnannaszszszzee ee zszza a popopop ddchhchłołoł pcpckckkccck iuiuiuiukikik ..

    Kamil Frąckowiak i Eryk Kunicki

    Kamil Frąckowiak i Eryk Kunicki – mistrzowie freestyle’u – ich popisy można obejrzeć na kanale K&E Freestylers, a także na www.krotoszynska.pl.

    Co to jest freestyle football?TOMASZ SŁABOSZEWSKI [email protected]

    Masz przepis na pyszności na talerzu, a może przygotowujesz danie, którym zachwyca się twoja rodzina czy znajomi. Podziel się nim z nami. Przyślij przepis na adres [email protected] albo skontaktuj się z nami telefonicznie 62 721-43-90.

  • GAZETA KROTOSZYŃSKAwww.krotoszynska.pl 1 (502) 3 stycznia 2017 15

    Wsparcie mogą otrzymać rolnicy, którzy ponieśli straty spowodowane przez: powódź, deszcz nawalny, su-szę, przymrozki wiosenne, ujemne skutki przezimowania, obsunięcie się ziemi, lawinę, grad, huragan lub uderzenie pioruna. Przyznanie pomo-cy uzależnione będzie od powstania w gospodarstwie szkód spowodowa-nych przynajmniej jedną z wymienio-nych klęsk, jeżeli miały one miejsce w roku, w którym jest składany wnio-sek o przyznanie pomocy lub w roku poprzedzającym rok, w którym skła-dany jest wniosek.

    Nawet 300 tys. zł Na otrzymanie wsparcia szansę mają rolnicy posiadający gospodar-stwa rolne, w których szkody w upra-wach rolnych, zwierzętach gospo-darskich czy rybach w danym roku kalendarzowym, wynoszą co najmniej 30% średniej rocznej produkcji rolnej w gospodarstwie z trzech lat poprze-dzających rok, w którym wystąpiła szkoda. 30% strat jest podstawą do ubiegania się o wsparcie, jednak po-moc może dotyczyć jedynie kosztów kwalifikowalnych. Dofinansowanie można również otrzymać na zakup nowych maszyn lub urządzeń rolni-czych w miejsce tych, które zostały zniszczone w wyniku klęsk żywio-łowych. Maksymalna kwota wspar-cia, jaką może otrzymać rolnik na „Inwestycje odtwarzające potencjał produkcji rolnej” w całym okresie realizacji PROW 2014–2020 – wy-nosi 300 tys. zł. Z tym że nie może

    O G Ł O S Z E N I A

    O G Ł O S Z E N I A

    O G Ł O S Z E N I A

    Nawet 300 tys. zł wsparcia dla poszkodowanych przez klęski żywiołowe

    Rolnicy, którzy ponieśli straty w wyniku klęsk żywiołowych mogą składać wnioski o przyznanie pomocy na odtworzenie zniszczonych składników swojego gospodarstwa. Dokumenty należy składać w oddziałach regionalnych lub powiatowych ARiMR do 25 stycznia.

    przekroczyć ona 80% kosztów kwa-lifikowalnych.

    Wniosek oceni komisja Wysokość poniesionych strat, jakie powstały w gospodarstwie, określa komisja powołana przez wojewodę. Na podstawie oszacowanej warto-ści szkód w składniku gospodarstwa, którego odtworzenia dotyczy wnio-sek o przyznanie pomocy, określana jest wysokość pomocy – jaką może otrzymać rolnik z uwzględnieniem wcześniej wskazanego limitu pomocy na gospodarstwo i beneficjenta. Jeżeli zniszczony składnik gospodarstwa był ubezpieczony, wówczas wyso-kość pomocy pomniejsza się o kwotę odszkodowania uzyskanego z tytułu ubezpieczenia. Co w sytuacji, gdy rolnik nie ma ubezpieczonych upraw? W przypadku, gdy będzie ubiegał się o pomoc na odtworzenie plantacji chmielu, sadów, plantacji krzewów owocowych gatunków owocujących efektywnie dłużej niż 5 lat, wówczas wysokość pomocy wyliczonej na pod-stawie protokołów sporządzonych przez komisje wojewódzkie, będzie pomniejszona o połowę.

    Dwie listy Złożone przez rolników wnioski zostaną poddane ocenie punktowej. Pod uwagę będzie brana wysokość szkód w odniesieniu do zniszczo-nych lub uszkodzonych składników gospodarstwa wykorzystywanych do produkcji rolnej, procentowa wyso-kość szkód w produkcji rolnej oraz

    to, czy plantacja chmielu, sad lub plantacja krzewów owocowych gatun-ków owocujących efektywnie dłużej niż 5 lat objęta była dobrowolnym ubezpieczeniem. Na podstawie przy-znanej liczby punktów sporządzone zostaną dwie listy określające kolej-ność przysługiwania pomocy. Jedna dla rolników z woj. mazowieckiego i druga dla rolników z pozostałych województw. Zostaną one podane do publicznej wiadomości przez pre-zesa ARiMR, w ciągu 40 dni od dnia upływu terminu składania wniosków o przyznanie pomocy. Wnioski o wsparcie można składać w oddziałach regionalnych ARiMR, można wysłać je także re-jestrowaną przesyłką pocztową do właściwego oddziału regionalnego, bądź złożyć za pośrednictwem biura powiatowego ARiMR.

    Farida Leśniewska

    fot.

    © R

    ober

    t Hoe

    tink

    / Fot

    olia

  • www.krotoszynska.pl1 (502) 3 stycznia 201716 MATERIAŁ PROMOCYJNY www.krotoszynska.pl 1 (502) 3 stycznia 2017 17MATERIAŁ PROMOCYJNY NA PÓŁMETKU KADENCJINA PÓŁMETKU KADENCJI

    Przedszkole odnowione i powiększone W trakcie minionych wakacji mieszkańcy No-wej Wsi byli świadkami szybkiej przemiany, jaka zaszła w centrum ich miejscowości. W tak krótkim czasie samorząd gminny zrealizował kapitalny re-mont miejscowego przedszkola połączony z jego rozbudową i adaptowaniem na cele przedszkolne pomieszczeń, które wcześniej stanowiły część mieszkania oraz były wynajmowane dla celów handlowych. O skali inwestycji najlepiej świadczy porównanie metrażu, jakim dysponowało przedszko-le przed rozbudową (110m2) oraz po rozbudowie i adaptacji dodatkowych pomieszczeń (250m2). Pozwoliło to wydzielić dwie duże sale, przestron-ną szatnię i toalety dla dzieci, gabinet dyrektora, zaplecze socjalno-sanitarne dla personelu, a co najważniejsze utrzymać w placówce kuchnię. We wszystkich pomieszczeniach wykonano nowe ins