Doświadczenia organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski ... · AKADEMIA OBRONY NARODOWEJ...

115
Doświadczenia organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski od X do XX wieku. Wnioski dla Polski w XXI wieku

Transcript of Doświadczenia organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski ... · AKADEMIA OBRONY NARODOWEJ...

1

Doświadczenia organizacji bezpieczeństwa narodowego

Polski od X do XX wieku. Wnioski dla Polski w XXI wieku

2

3

Doświadczenia organizacji bezpieczeństwa narodowego

Polski od X do XX wieku. Wnioski dla Polski w XXI wieku

Józef Marczak Ryszard Jakubczak Aleksandra Skrabacz Krzysztof Gąsiorek Krzysztof Przeworski

AKADEMIA OBRONY NARODOWEJ

Warszawa 2013

4

Recenzenci prof. dr hab. Jacek Pawłowskiprof. dr hab. Jan Wojnarowski

Projekt okładkiSkład komputerowyEwa KOSTKA

RedakcjaEwa KOSTKA

© Copyright by Akademia Obrony Narodowej, Warszawa 2013

ISBN

Sygn. AON

Skład, druk i oprawa: Wydawnictwo Akademii Obrony Nardowej00-910 Warszawa, al. gen. A. Chruściela 103, tel. 681-40-55, tel./fax 681-37-52e-mail: [email protected] Zam. nr

5

Spis treści

Wstęp .................................................................................................... 7

1. Analiza strategiczna doświadczeń organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski od X do XX wieku ............................................ 121.1. Źródła sukcesów, środki stworzenia oraz obrony narodu

i państwa polskiego, a także zbudowania potęgi i bezpieczeństwa Polski klasycznej od X do XVII wieku ........... 15

1.2. Przyczyny upadku i rozbiorów I Rzeczypospolitej .................... 181.3. Rola powstań narodowych w bezpieczeństwie

narodowym Polski – źródła ich sukcesów i przyczyny klęsk wojskowych ........................................................ 21

1.4. Cechy charakteru narodowego Polaków i ich wpływ na bezpieczeństwo narodowe .................................................... 25

1.5. Charaktery narodowe wielkich sąsiadów Polski – Niemiec i Rosji, oraz charakter ich polityki w stosunku do Polski ................................................................ 30

1.6. Źródła sukcesów Polski w jej obronie w latach 1918–1920 ....... 351.7. Polityczno-strategiczne przyczyny klęski

wrześniowej 1939 roku ............................................................. 391.8. Nauka dla przyszłości Polski z okresu II wojny

światowej i okupacji, w tym szczególnie z organizacji i funkcjonowania Polskiego Państwa Podziemnego i jego Armii Krajowej ................................................................ 43

1.9. Postulaty organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku wynikające z naszych doświadczeń historycznych ....................................................... 47

6

2. Synteza strategiczna doświadczeń organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski od X do XXI wieku ................. 522.1. Pojęcie bezpieczeństwa narodowego Polski,

jego zakres i organizacja ........................................................... 532.2. Determinanty (wyznaczniki) strategiczne organizacji

bezpieczeństwa narodowego Polski .......................................... 572.2.1. Geografia bezpieczeństwa narodowego Polski ................ 572.2.2. Historia bezpieczeństwa narodowego Polski .................. 682.2.3. Charakter narodowy Polaków ......................................... 712.2.4. Polska w walce cywilizacji ............................................... 752.2.5. Silna organizacja państwowa ........................................... 782.2.6. Silne przywództwo państwa ............................................ 842.2.7. Postęp naukowo-techniczny a brak postępu

moralnego ludzkości ....................................................... 88

3. Wyzwania strategiczne do organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku ..................................................... 913.1. Strategiczne zagrożenia bezpieczeństwa narodowego

Polski w XXI wieku .................................................................. 913.2. Strategiczne szanse stworzenia trwałego bezpieczeństwa

narodowego Polski w XXI wieku .............................................. 943.3. Strategiczne potrzeby w organizacji bezpieczeństwa

narodowego Polski w XXI wieku .............................................. 963.4. Imperatywy strategiczne organizacji bezpieczeństwa

narodowego Polski w XXI wieku .............................................. 97

Zakończenie ...................................................................................... 105Bibliografia ........................................................................................ 106Załączniki .......................................................................................... 111

7

Wstęp

Poznaj dobrze wroga i poznaj dobrze siebie, a w stu bitwach nie doznasz klęski.

Sun Tzu (VI w. p.n.e.)

Historia – świadek czasu, światło prawdy, nauczycielka życia, zwiastunka przyszłości.

Cyceron (106–43 p.n.e.)

Strategia jest nauką opartą na fundamencie historii.

marsz. Ferdynand Foch (1851–1929)

Celem opracowania jest przedstawienie strategicznej syntezy do-świadczeń organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski od X do XX wieku jako podstawowego, niezastępowalnego źródła wiedzy na-ukowej do tworzenia bezpieczeństwa narodowego RP w XXI wieku.

Główny problem dociekań zawiera się w  pytaniu: jakie środki i działania w sferze bezpieczeństwa narodowego, wynikające z histo-rii Polski są właściwe i konieczne dla zapewnienia bezpieczeństwa narodowego we względnie trwałych uwarunkowaniach geopolitycz-nych i  geostrategicznych Polski oraz jakich błędów w  organizacji bezpieczeństwa uniknąć by nie powtórzyć klęsk i  tragedii, których doznał naród polski w swej wspaniałej a zarazem tragicznej historii.

Rozwiązanie powyższego problemu zostało sformułowane w na-stępującej tezie: głównym determinantem (wyznacznikiem) tworze-

8

nia bezpieczeństwa narodowego Polski jest nasze geostrategiczne1 położenie w kluczowym dla bezpieczeństwa Europy obszarze geo-graficznym, w sąsiedztwie dwóch potężnych narodów (niemieckiego i rosyjskiego), przejawiających stała naturalną dążność do zewnętrz-nej ekspansji, w której dążenie do zdominowania Polski jest wspól-nym interesem narodowym obydwóch mocarstw (zał. 1). Stanowi to naczelne wyzwanie dla tworzenia bezpieczeństwa narodowego, które-mu sprostał naród polski w okresie tzw. Polski klasycznej (X–XVII w.), tworząc potęgę narodową i państwową, której podstawą była niepoko-nalna narodowa siła obronna oparta na powszechnej obronie Polaków, umocnieniu terytorium i  wojnie podjazdowej (szarpanej, urywczej). Skuteczna ochrona i obrona terytorium stworzyła z kolei podstawy do rozwoju cywilizacyjnego – przyjęciu chrześcijaństwa, rozwoju nauki i szkolnictwa oraz gospodarki.

Utratę bezpieczeństwa skutkującą upadkiem I Rzeczypospolitej, zaborami i klęską wrześniową 1939 roku można upatrywać w bez-bronności Polski, wynikłej z niemalże całkowitego „upadku wojskowo- ści...”2 Polski XVIII wieku3 oraz całkowicie błędnej strategii obronnej II RP opartej na naiwnej wierze w trwałości i niezawodności sojuszy.

Główne nauki z historii Polski do tworzenia bezpieczeństwa na-rodowego Polski w XXI wieku sprowadzają się do: zorganizowania narodowej niepokonalnej potęgi obronnej4 opartej na nowoczesnej

1 Por. Napoleon (1769–1821): „Polityka państwa jest w jego geografii”; O. v. Bi- smarck (1815–1898): „Tylko jedna rzecz nie zmienia się w polityce państwa, a jest nią geografia”, H. Coutau-Bégarie, Traktat o strategii, Warszawa 1999, s. 424.

2 A. Bocheński, Dzieje głupoty w Polsce, Warszawa 1996, s. 71.3 Por. C. v. Clausewitz określił Polskę XVIII w. jako: „bezbronny step... drogę

publiczną dla obcych wojsk”, C. v. Clausewitz, O wojnie, Lublin 1995, s. 450.4 Por. Koncepcja strategiczna obrony Polski, w: J. Nowak-Jeziorański, Polska

z bliska, Kraków 2003, s. 135.

9

strategii wojskowej C. v. Clausewitza5, wykorzystania członkostwa w NATO i UE oraz partnerstwa strategicznego z USA do dości-gnięcia cywilizacyjnego Zachodu, a  także strategicznego „rozdzie-lenia” Niemiec i Rosji, współudziału Polski w stabilizacji i obronie wspólnoty euroatlantyckiej oraz włączeniu wschodnich sąsiadów Polski (Ukrainy, Białorusi, Litwy, Łotwy i Estonii oraz Gruzji) do UE i wspólnoty obronnej NATO.

Praca składa się z trzech części. Pierwsza obejmuje analizę strate-giczną przełomowych okresów historii oraz czynników (charakter na-rodowy Polski i sąsiadów) i działań (powstania narodowe) o znacze-niu strategicznym dla bezpieczeństwa narodowego. Druga część pracy obejmuje syntezę strategiczną doświadczeń do budowy bezpieczeństwa RP w XXI wieku. Trzecia część pracy ujmuje wyzwania strategiczne do organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku.

Przedmiotem opracowania jest historia bezpieczeństwa narodo-wego Polski w całym ponad tysiącletnim okresie jej istnienia. Z uwa-gi na tak szeroki zakres czasowy badań i ogrom istniejącej wiedzy hi-storycznej konieczne było za podstawę badań przyjąć wykorzystanie syntez historyczno-strategicznych odnoszących się do bezpieczeń-stwa Polski, których przykładem jest m.in. studium Czy Polacy mogą się wybić na niepodległość (1800), którego autorstwo przypisywane jest patriotom skupionym wokół gen. T. Kościuszki oraz największe i fundamentalne dzieło nowoczesnej strategii jaką jest O wojnie (1832) C. v. Clausewitza, zawierające przyczyny upadku I Rzeczypospolitej.

Wykorzystanie syntez historyczno-strategicznych o charakterze naukowym polegało na ich krytycznej ocenie według kryteriów stra-tegicznych bezpieczeństwa narodowego opartych na klasyce nauki o sprawnym państwie i sprawnym rządzeniu (N. Machiavelli) oraz

5 C. v. Clausewitz, wyd. cyt., księga VI, rozdział VI „Zakres środków obrony” (państwa – przypis autora), s. 443–450.

10

klasyce strategii wojskowej (Sun Tzu, Napoleon, C. v. Clausewitz, Mao Tse Tung, J. Piłsudski i inni).

Szczególną uwagę i wysiłek badawczy polityczno-strategicznych przyczyn klęski wrześniowej 1939 roku i wyciągnięcia z niej nauk dla tworzenia przyszłego bezpieczeństwa Polski.

Autorzy pracy byli inicjatorami zorganizowania, twórcami tez naukowych i  głównego referatu oraz współorganizatorami konfe-rencji naukowej z okazji 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej, zorganizowanej przez MON, AON i CBW na temat: „Nauka stra-tegii z wojny obronnej Polski w 1939 r. dla tworzenia potęgi obron-nej Polski XXI wieku” (3.09.2009).

Ta szczególna uwaga i  wysiłek badawczy poświęcony wojnie 1939 roku wynika z  krytycznej oceny dotychczasowych, subiek-tywnych i koniunkturalnych, a nie naukowych ocen przyczyn klę-ski wrześniowej (słabość, przewaga niemiecka w czołgach i lotnic-twie, blitzkrieg, nóż w plecy 17 września 1939 r., zawiedli sojusznicy, itp.), które ukształtowały w społeczeństwie polskim tzw. kompleks niższości (określenie ojca J.M. Bocheńskiego) – niemożność zapew-nienia skutecznej obrony narodowymi środkami. Przełamanie tego kompleksu niższości – niemożności obronnej Polski, w świadomości społeczeństwa jest jednym z  najważniejszych wyzwań dla polskiej nauki wojskowej, czego budującym przykładem jest publicystyka J. Nowaka-Jeziorańskiego6, prof. Z. Brzezińskiego7, B. Komorow-skiego8, R. Szeremietiewa9 i innych.

6 Por. J. Nowak-Jeziorański, Słoń i jeż, „Wprost”, 19.07.1998; J. Nowak-Jeziorański, Polska wczoraj, dziś i jutro, Warszawa 1999; J. Nowak-Jeziorański, Polska z…

7 Z. Brzeziński, O Polsce, Europie i świecie 1988–2001, Warszawa 2002.8 B. Komorowski, Walczę o dobry program, „Polska Zbrojna”, wrzesień, nr 39/2000.9 R. Szeremietiew, Obronić Polskę, Warszawa 1997.

11

Wprowadzenie przez autorów przedmiotu historia bezpieczeń-stwa do programu studiów na kierunku bezpieczeństwo narodo-we na ówczesnym Wydziale Strategiczno-Obronnym i  obecnym Wydziale Bezpieczeństwa Narodowego, pozwoliło określić stan wie-dzy i  świadomości historycznej zarówno młodzieży (studia stacjo-narne licencjackie i magisterskie) jak i osób dorosłych (studia po-dyplomowe i niestacjonarne). Z satysfakcją można stwierdzić duże zainteresowanie i emocjonalne zaangażowanie studiujących historię bezpieczeństwa co wpisuje się w ogólnonarodowe odrodzenie zain-teresowania wiedzą historyczną czego symbolem jest olbrzymi suk-ces Muzeum Powstania Warszawskiego oraz przywracanie pamię-ci Żołnierzom Wyklętym (1 marca – Dzieci Żołnierzy Wyklętych).

Podjęcie przez zespół autorski tematyki pracy, obejmującej do-świadczenia organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski ukie-runkowanego na sformułowanie wniosków do tworzenia bezpie-czeństwa narodowego Polski w XXI wieku, wynikło z wyzwań, które stoją przed Polską, a które muszą podjąć nauki wojskowe i nauki hi-storyczne by dostarczyć społeczeństwu, szczególnie młodemu poko-leniu Polaków, mądrości narodowego dziedzictwa dla budowy potęgi Polski w XXI wieku.

Zespół autorski ma świadomości i  pokorę naukową, że nie ustrzegł się w doborze metod i źródeł wiedzy oraz w formułowaniu tez naukowych błędów, które w krytycznej ocenie wykażą Szanowni Czytelnicy i wykorzystają do popularyzacji nauki historii państwa.

12

1. Analiza strategiczna doświadczeń organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski od X do XX wieku

Wyjściowym i  koniecznym krokiem przystąpienia do analizy strategicznej doświadczeń organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski od X do XX wieku jest określenie samego pojęcia bezpie-czeństwa narodowego.

Współcześnie bezpieczeństwo pojmuje się szeroko nie tylko w  zakresie zapewnienia przetrwania, czyli ochrony i  obrony, ale również w aspekcie tworzenia warunków do rozwoju ekonomicz-nego, kulturowego itp.10

Stąd też przez bezpieczeństwo narodowe rozumie się jako „na-czelną, egzystencjonalną potrzebę i wartość narodową oraz prio-rytetowy cel działalności organizacji państwowej dla zapewnie-nia przetrwania oraz tworzenia sprzyjających warunków rozwoju obecnego i przyszłych pokoleń Polaków we wspólnocie narodowej i europejskiej”11.

Tak więc bezpieczeństwo narodowe – nie jest stanem (Heraklit: panta rhei – wszystko płynie, zmienia się), ale naczelną wartością i potrzebą, do której stale się dąży.

Przesłanie Jana Pawła II do Polaków: „wolności się nie posiada... wolność się stale zdobywa... łatwiej jest wolność zdobyć niż utrzy-

10 Por. J. Stańczyk, Współczesne pojmowanie bezpieczeństwa, PAN, Warszawa 1996.11 Podstawy bezpieczeństwa narodowego Polski w erze globalizacji, oprac. zbio-

rowe, Wyd. AON, Warszawa 2008, s. 5.

13

mać... przyszłość od Was zależy... musicie mieć siłę!” – oddaje istotę ciągłości „stałego zdobywania” bezpieczeństwa narodowego często utożsamianego współcześnie z wolnością.

Podstawą tworzenia lub, posługując się słowami Jana Pawła II, „stałego zdobywania” bezpieczeństwa narodowego jest powszechna ochrona i obrona narodowa rozumiana jako „naczelna misja i obo-wiązek12 kolejnych pokoleń Polaków, a  zarazem zasadnicza część organizacji państwa, obejmująca przygotowanie społeczeństwa, za-sobów i  terytorium do zapobiegania, ochrony i  odstraszania oraz obrony przed zagrożeniami militarnymi i  niemilitarnymi, we-wnętrznymi i zewnętrznymi”13.

Powszechna ochrona i obrona narodowa, zapewniając przetrwa-nie tworzy warunki niezbędne do rozwoju: kulturalnego, gospo-darczego, demograficznego itd. Innymi słowy powszechna ochrona i obrona narodowa jest warunkiem koniecznym do realizacji drugiej misji tworzenia bezpieczeństwa narodowego, jaką jest budowa po-tęgi (siły) narodowej: duchowej i moralnej, gospodarczej, kultural-nej, demograficznej, obronnej itd.

Całość przygotowań i działań ochrony i obrony narodowej dzieli się, jak to ujął gen. W. Sikorski, na cywilną i wojskową organizację obrony narodowej14.

Wojskowa organizacja obrony narodowej, nazywana również (krócej) siłą zbrojną narodową (art. 11. Konstytucji z 3 maja 1791 r.), jest fundamentalną15 częścią organizacji państwa, której morale, siła

12 Art. 85 Konstytucji III RP (1997): „Obowiązkiem obywatela polskiego jest obrona Ojczyzny”.

13 Podstawy bezpieczeństwa narodowego…, s. 164.14 W. Sikorski, Przyszła wojna, Warszawa 1984, s. 89.15 Por. N. Machiavelli: „fundamentem każdego państwa jest dobra armia, i że

tam, gdzie jej brak, trudno o dobre prawa i w ogóle o powstanie czegoś dobrego”, A. Riklin, Niccolo Machiavellego nauka o rządzeniu, Poznań 2000, s. 73.

14

bojowa oraz sprawność decydują o trwałości, stabilności i sile pań-stwa oraz zapewnieniu bezpieczeństwa narodowego i pozycji w śro-dowisku międzynarodowym w celu tworzenia korzystnych warun-ków życia i rozwoju kolejnych pokoleń Polaków.

Po przedstawieniu współczesnego pojęcia bezpieczeństwa na-rodowego i ściśle z nim związanych pojęć ochrony i obrony naro-dowej oraz siły zbrojnej narodowej warto określić kryteria jakimi można ocenić organizację bezpieczeństwa narodowego.

Godne przytoczenia są w  tym względzie spostrzeżenia Jana Nowaka-Jeziorańskiego, który w swojej ostatniej książce – przesła-niu do Polaków pt. Polska z bliska poświęcił odrębny fragment za-tytułowany „Kryteria bezpieczeństwa”. W jego ocenie „powszech-nie przyjętym kryterium bezpieczeństwa jest własny potencjał obronny połączony z  układami sojuszniczymi, zapewniającymi skutecznie odstraszanie potencjonalnego napastnika (...) Drugim elementem bezpieczeństwa jest pokój wewnętrzny zapewniający obronę konstytucyjnego porządku prawnego przed próbami oba-lenia go siłą, a więc przed zamachem stanu, wybuchami konflik-tu społecznego albo atakami terrorystycznymi. Utrzymanie we-wnętrznej stabilności jest podstawowych zadaniem państwa”16.

Wracając do czołowego klasyka sprawnego rządzenia Niccolo Machiavellego, warto przytoczyć jego postulat (najwyższy cel poli-tyczny) jakim jest „samoutrzymanie państwa za pomocą wszelkich środków i za wszelką cenę”17 oraz postulat posiadania trzech „do-brych instytucji”, którymi są: religia, własne siły zbrojne i ustawy”18.

16 J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 127.17 A. Riklin, wyd. cyt., s. 31.18 Tamże, s. 72.

15

Najbardziej radykalne określenie kryterium bezpieczeństwa na-rodowego sformułował prof. Oswald Balzer (1858–1933): „ma pra-wo do życia tylko to, co zdoła się obronić”19.

Podsumowując, za kryterium oceny organizacji bezpieczeń-stwa narodowego i kryterium jego tworzenia powinno służyć silne i sprawne państwo, jako najwyższa forma organizacji narodu, kon-densująca jego energię i zasoby dla zapewnienia przetrwania i two-rzenia warunków rozwoju.

Za silne i sprawne państwo rozumie się państwo, którego przy-wództwo, religia, własne wojsko i  system prawny, dyplomacja oraz gospodarka, a także potencjał ludnościowy są skuteczne w ochronie i odpieraniu pokojowego i zbrojnego naporu sąsiadów („miarą czy-jejś siły jest siła jego wrogów”)20 oraz potrafiące współpracować z in-nymi państwami w tworzeniu bezpieczeństwa międzynarodowego.

1.1. Źródła sukcesów, środki stworzenia oraz obrony narodu i państwa polskiego, a także zbudowania potęgi i bezpieczeństwa Polski klasycznej od X do XVII wieku

Nasi praprzodkowie – liczne plemiona słowiańskie, które od VII wieku rozpoczęły napływ i opanowały obszary dorzecza Bugu, Wisły i Odry, potrafiły zapewnić sobie bezpieczeństwo na tak new-ralgicznym bo „przechodnim” obszarze Europy. Nie tylko przetrwały (w odróżnieniu od Słowian Połabskich, Prusów i Jadźwingów) sku-

19 A. Bocheński, wyd. cyt., s. 59. 20 Por. R. Dmowski: „Między Niemcami a  Rosją nie ma miejsca na małe

i słabe państwo”.

16

tecznie broniąc się przed najazdami sąsiadów, ale również potrafiły zbudować wielki naród i wielkie państwo polskie, które między XIV a XVII wiekiem osiągnęło pozycję europejskiego mocarstwa.

Do najważniejszych źródeł tego sukcesu i środków zapewnienia bezpieczeństwa narodowego można zaliczyć:

a) zdolności narodowotwórcze i  państwowotwórcze plemiona Polan i dynastii Piastów połączone z ich wojowniczością oraz wyso-kim poziomem sztuki wojennej;

b) skuteczną dla obrony Polski strategię wojskową opartą na: po-wszechnym obowiązku obrony (pospolitym ruszeniu), realizowanym w dwóch komponentach: ówczesnych wojskach operacyjnych – dru-żynie królewskiej, a następnie chorągwiach ziemskich i królewskich; oraz ówczesnej obronie terytorialnej: obronie ziemi (miejscowej), obejmującej obronę grodów warownych, miast i wsi; umocnieniu te-rytorium systemów grodów warownych, umocnieniu miast o  linię wałów obronnych; sprawnej taktyce ówczesnych działań nieregular-nych (wojna – szarpana, podjazdowa, urywcza);

c) przyjęcie chrześcijaństwa było największym i najważniejszym działaniem narodowo i państwowotwórczym pierwszych Piastów o fundamentalnym znaczeniu dla tworzenia bezpieczeństwa Pol-ski ponieważ:

• wyprowadziło tworzący się naród polski z  barbarzyństwa i wprowadziło do przodującej i największej cywilizacji łacińskiej (za-chodniej), której chrześcijaństwo jest fundamentem;

• uchroniło tworzące się państwo polskie przed chrystianiza-cją i  kolonizacją ze strony Niemiec, co groziło narzuceniem języ-ka niemieckiego, niemieckiej administracji kościelnej i obcej władzy (patrz: los Słowian połabskich i Prusów);

• państwo polskie znalazło silne oparcie w papiestwie (Watykanie);

17

• system organizacji Kościoła katolickiego (parafie, diecezje, za-kony, administracja kościelna, szkoły i uczelnie kościelne, itd.) stał się najbardziej trwałą częścią organizacji i  tożsamości narodu, peł-niąc funkcję niezachwialnej ostoi polskości w tragicznych okresach historii (rozbicia dzielnicowego, rozbiorów, okupacji, dominacji so-wieckiej po II wojnie światowej);

d) silne, sprawne i stabilne przywództwo21 narodowe, które sta-nowiła dynastia Piastów, ze szczególnym wyróżnieniem takich władców jak: Mieszko I, Bolesław Chrobry, Bolesław Śmiały, Prze-mysł II, Władysław Łokietek i Kazimierz Wielki22. Oprócz królów przywództwo narodowe tworzyła wykształcona szlachta i  magna-teria oraz kadra dowódcza na czele z hetmanią. Warto podkreślić, że wszyscy wielcy królowie – to zarazem utalentowani wodzowie. Oprócz wymienionych Piastów można do nich zaliczyć Władysława Jagiełłę, Stefana Batorego, Władysława IV i Jana Sobieskiego;

e) rozwój szkolnictwa, nauki, prawodawstwa oraz kultury narodo-wej (szczególnie literatury polskiej i historiografii) był początkowo owocem wejścia w krąg cywilizacji łacińskiej i szerokiego korzysta-nia z dziedzictwa Grecji i Rzymu a następnie utworzenia własnych narodowych instytucji na czele z Uniwersytetem Jagiellońskim;

f ) rozwój gospodarczy wyrażający się w zakładaniu nowych wsi i miast, eksporcie produktów rolniczych i leśnych na zachód, ściąga-niu do Polski rzemieślników i artystów oraz kupców;

21 „Mieć przez długi okres pierwszorzędnego przywódcą jest jednym z największych rodzajów szczęścia”, A. Jay, Machiavelli i zarządzanie, Warszawa 1996, s. 142.

22 W  ocenie P. Jasienicy, Kazimierz Wielki to „monarcha cieszący się sławą męża usposobionego wybitnie pokoju, miał niemały talent wojskowy, a w dziedzinie organizacji siły zbrojnej – prawdziwy geniusz”, P. Jasienica, Myśli o dawnej Polsce, Warszawa 1990, s. 171.

18

g) sprawną dyplomację opartą o  wykształcone za granicą ka-dry dyplomatów oraz tworzenie koneksji małżeńskich i rodzinnych z obcymi dworami królewskimi (cesarskimi) i możnowładcami;

h) umiejętnie zawierane i  wykorzystywane sojusze, głównie z  Litwą, które pozwoliły obronić się, a  następnie zwasalizować państwo krzyżackie – stanowiące od XIII do XV wieku największe zagrożenie bezpieczeństwa narodowego.

1.2. Przyczyny upadku i rozbiorów I Rzeczypospolitej

W XV i  XVI wieku Rzeczypospolita Obojga Narodów dzięki wszechstronnemu rozwojowi gospodarczemu i  kulturalnemu oraz sile wojskowej, która pozwoliła ostatecznie pokonać największe za-grożenie bezpieczeństwa narodowego – państwo krzyżackie oraz skutecznie powstrzymać ekspansję państwa moskiewskiego – bu-dząc podziw i szacunek, a także respekt całej Europy23.

Jednak już w XVI wieku w „złotym wieku Rzeczypospolitej” wy-stąpiły wyraźnie objawy kryzysu państwa, które stopniowo pogłę-biały się w XVII wieku by w XVIII wieku osiągnąć stan zupełnej anarchii upadku organizacji państwa gospodarki, moralność i  siły obronnej czego finałem były nieuchronne rozbiory i zniewolenie na-rodu polskiego.

23 Por. Erazm z Rotterdamu (1467–1536) w liście do Decjusza, doradcy króla polskiego: „składam powinszowania narodowi, który – chociaż niegdyś uważany był za barbarzyński – teraz tak pięknie rozwija się w  dziedzinie nauki, praw, obyczajów, religii i we wszystkim co przeciwne jest wszelkiemu nieokrzesaniu, że współzawodnicząc może z najbardziej kulturalnymi narodami świata”, R. Palacz, Klasycy filozofii, Warszawa 1987, s. 102.

19

Przyczyny upadku I Rzeczypospolitej zostały trafnie zdiagno-zowane już w XVI wieku czego przykładem są kazania sejmowe królewskiego kaznodziei Piotra Skargi (1536–1612).24 Również w XVI wieku szukano i wskazywano drogi ratowania Rzeczypo-spolitej, czego przykładem jest znakomite dzieło – polskiego Ma-chiavellego Andrzeja Frycza-Modrzewskiego25.

Trwający ponad dwa wieki rozkład i upadek takiego wielkiego państwa był przedmiotem licznych analiz i  ocen, które weszły do klasyki nauk o państwie i strategii. Przykładem jest ocena C. v. Clau-sewitza zawarta w  największym dziele klasyki strategii O  wojnie, w której określił Polskę XVIII wieku mianem „bezbronnego stepu… drogi publicznej dla obcych wojsk” obwiniając równocześnie przy-wódców Polski „ich nikczemne obyczaje państwowe i niezmierzona lekkomyślność szły ręka z rękę i w ten sposób pędzili w przepaść”26.

Wychodząc z kryteriów bezpieczeństwa narodowego, do głów-nych przyczyn jego utraty a  w  konsekwencji upadku i  rozbioru I Rzeczypospolitej, można zaliczyć:

a) stopniowe osłabianie przywództwa państwowego w  wyniku elekcji (wyboru) królów przez szlachtę i magnaterię, w czasie której kandydaci na władców deklarowali nadanie przywilejów osłabiają-cych władzę królewską i skarbiec państwa. W końcu doszło do tego, że zdemoralizowani wyborcy (szlachta i magnateria) byli przykupy-wani przez obce mocarstwa i głosowali na wskazywanych przez nich kandydatów (np. August II i August III) dodatkowo byli „motywo-wani” obecnością obcych wojsk podczas elekcji;

24 P. Skarga, Kazania sejmowe, Warszawa 1995.25 A. Frycz-Modrzewski, O poprawie Rzeczypospolitej, księga I „O obyczajach”,

Kielce 1997.26 C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 449–450.

20

b) utratę przez szlachtę i  magnaterię świadomości narodowej i państwowej, zwanej „odwróceniem się od państwa”, a także podsta-wowej cechy szlacheckiej – rycerskości (bojowości), czego wyrazem był upadek powszechnej organizacji wojskowej (pospolitego rusze-nia) zastąpiony zawołaniem „królu najmij sobie wojsko”;

c) upadek organizacji i  siły wojskowej Polski wyrażający się: w załamaniu powszechnego obowiązku obrony szlachty, chłopstwa i mieszczan zastąpionego wojskiem najemnym, na które z kolei nie było pieniędzy (pusty skarb); i braku modernizacji bądź budowy no-wych umocnień (miast, zamków, twierdz); braku szkół wojskowych oraz wytwórni uzbrojenia. Upadek siły wojskowej już od XVI wie-ku skutkował nieustannymi najazdami Szwedów, Rosjan, Tatarów i Turków, Wołochów, rebeliami kozackimi, które doprowadziły do ru-iny gospodarkę, miasta, wsie. Od początku XVIII wieku, po prawie całkowitym zniszczeniu przez Augusta II, Augusta III i  Piotra I27 wojsk koronnych i  litewskich, Rzeczpospolita stała się owym „bez-bronnym stepem… drogą publiczną dla obcych wojsk” (C. v. Clause-witz) – saskich, szwedzkich, rosyjskich, pruskich i austriackich (zał. 2);

d) anarchizację państwa wyrażająca się w bezsilności władzy pań-stwowej, załamaniu prawa, braku służby dyplomatycznej, braku woj-ska, pustym skarbie, demoralizacji szlachty i magnaterii, panoszeniu się obcych ambasadorów i obcych wojsk;

e) załamanie gospodarki, handlu, upadek miast i wsi.

27 Według oceny Stanisława Augusta: „Piotr I potrafił w roku 1717 zredukować stopę liczebną naszego wojska do cyfry 18 000, co w proporcji do obszaru kraju jest niczym”, A. Bocheński, wyd. cyt., s. 138.

21

1.3. Rola powstań narodowych w bezpieczeństwie narodowym Polski – źródła ich sukcesów i przyczyny klęsk wojskowych

Powstanie narodowe (ludowe) to odrębny potężny środek obrony bądź wyzwolenia narodów, a według C. v. Clausewitza „każdy naród, który posługuje się nim rozsądnie, uzyskać może stosunkową prze-wagę nad tymi, którzy nim gardzą”28. Stąd też „żadne państwo nie powinno sądzić, że los jego, a mianowicie cały jego byt zawisł od jed-nej bitwy, chociażby najbardziej rozstrzygającej (…) niezależnie od tego, jak bardzo małe i słabe jest dane państwo w stosunku do swego wroga, nie powinno ono skąpić tego ostatniego wysiłku, pod grozą stwierdzenia, że nie ma już w nim duszy”29.

To wprowadzenie C. v. Clausewitza, określające wielką rolę po-wstania narodowego w obronie narodu, jest konieczne do ostatecz-nego przełamania w  świadomości społeczeństwa polskiego nega-tywnej opinii o  powstaniach narodowych – wykreowanej przez zaborców oraz „pożytecznych idiotów”. Tak więc powstanie naro-dowe to nie polska „specjalność”, ale środek powszechnie stosowa-ny obrony przez większość państw i narodów na czele z… narodem amerykańskim, rosyjskim, chińskim.

Polskie powstania narodowe były najbardziej wzniosłymi i hero-icznymi w naszej historii wysiłkami społeczeństwa polskiego do wy-zwolenia się spod obcej dominacji i odbudowy niepodległego, suwe-rennego państwa polskiego. Wszystkie polskie powstania narodowe, i te zwycięskie i te które zakończyły się klęską wojskową, stanowi-

28 C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 614.29 Tamże, s. 620.

22

ły wielkie zwycięstwa moralne30, przybliżające odzyskanie wolności oraz mobilizujące kolejne pokolenia Polaków do walki o wolność. Powstania narodowe są symbolami polskiego bohaterstwa, patrioty-zmu i umiłowania wolności. Uprawniona jest teza, że ruch 10-mi-lionowej „Solidarności” był niezbrojnym powstaniem narodowym, po raz kolejny ukazującym światu potęgę i niezwyciężalność31 tego środka walki o wolność.

Czym się charakteryzuje powstanie narodowe? Jest ono po-wszechnym zrywem (ruchem) wyzwoleńczym całego lub większo-ści społeczeństwa – w zbrojnym ale również i niezbrojnym działaniu, na całym lub większości terytorium narodowego – mającym na celu zniszczenie bądź wyparcie najeźdźcy (okupanta). Podstawową forma walki zbrojnej w powstaniu narodowym są działania nieregularne (wojna podjazdowa, szarpana, urywcza, partyzantka, dywersja), a gdy to jest możliwe (słaby przeciwnik) również działania regularne. Nie-orężne formy walki w powstaniu narodowym to obrona i walka cy-wilna oraz cywilne wsparcie (dostarczenie informacji; logistyka – za-opatrywanie, pomoc medyczna; prace inżynieryjne, itp.).

Źródła sukcesów powstań narodowych zakończonych zwycięstwami wojskowymi, np. powstania przeciwko Szwedom (1655–1960), powsta-nia wielkopolskiego (1918–1919), powstań śląskich (1919–1921) to:

a) powszechna wola społeczeństwa walki o  wolność połączona z gotowością poniesienia trudów i ofiar;

b) powszechność udziału społeczeństwa w powstaniu – bezpo-średnio w walce lub w cywilnym wsparciu powstania;

30 Por. J. Piłsudski: „Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i polec na laurach to klęska”.

31 Napoleon: „Gdy cały lud chce walczyć w swojej obronie i  jest uzbrojony jest niezwyciężony”.

23

c) utalentowane przywództwo mające wizję zwycięstwa, potrafią-ce porwać masy do powstania, zorganizować powstanie oraz spraw-nie nim kierować;

d) powszechne wyszkolenie wojskowe społeczeństwa;e) posiadanie lub zdobycie uzbrojenia i  sprzętu wojskowego

w liczbie i jakości pozwalającej prowadzić walkę zbrojną z wrogiem;f ) umiejętność prowadzenia działań nieregularnych (wojny pod-

jazdowej, szarpanej, urywczej, partyzantki, dywersji) w powszech-nej skali w połączeniu z działaniami regularnymi i  obroną miast (miejscowa) oraz umiejętnością wykorzystania w  walce zbrojnej obszarów leśnych;

g) skuteczne wsparcie powstania narodowego z zewnątrz (poli-tyczne, kadrowe, szkoleniowe, logistyczne, w tym dostawy broni i in-nych środków walki).

Przyczynami klęsk wojskowych powstań narodowych (kościusz-kowskiego, listopadowego, styczniowego, warszawskiego) były:

a) brak powszechnej woli walki społeczeństwa walki o wolność;b) brak powszechnego zaangażowania społeczeństwa w powstanie;c) improwizacja (brak przygotowania) powstania;d) brak broni i wyposażenia wojskowego w czasie wybuchu po-

wstania i niemożności zdobycia lub pozyskania w czasie powstania;e) brak kadr dowódczych;f ) brak powszechnego wyszkolenia wojskowego społeczeństwa;g) zlekceważenie lub nieumiejętność prowadzenia działań niere-

gularnych w masowej skali;h) brak skutecznego wsparcia powstania z  zewnątrz kraju lub

z obszaru nieobjętego powstaniem.

24

Wykorzystanie dziedzictwa powstań narodowych do stworzenia odstraszającej, niepokonanej potęgi obronnej Polski w  XXI wieku powinno obejmować:

a) powszechne wyszkolenie wojskowe Polaków połączone z po-wszechnym szkoleniem obronnym młodzieży;

b) inspirację tworzenia i  wpierania przez państwo pozarządo-wych organizacji paramilitarnych: harcerstwa, Strzelca, stowarzy-szeń strzeleckich i  myśliwskich, Ochotniczych Straży Pożarnych, grup rekonstrukcji militarnych, itp.;

c) utworzenie powszechnej Obrony Terytorialnej32 kontynuator-ki Obrony Narodowej 1937–1939 i Armii Krajowej, drugiego obok wojsk operacyjnych komponentu obronnego systemu wojskowego demokratycznego państwa33;

d) przygotowanie całych sił zbrojnych (wojsk operacyjnych, wojsk specjalnych i  wojsk obrony terytorialnej) do prowadzenia działań nieregularnych w masowej skali w połączeniu z działaniami regular-nymi wojsk operacyjnych własnych i wsparcia sojuszniczego.

32 „Obrona terytorialna – komponent nowoczesnej struktury wojskowej, którego powiązanie z systemem niemilitarnym w decydujący sposób wpływa na skuteczność obrony narodowej”, International Military and Defence Encyclopedia, Washington 1993, t. 2, s. 2217–2218.

33 Konstytucja USA: „Dobrze zorganizowana milicja (współcześnie Homeland Defense/Obrona Terytorialna – przypis autora) jest niezbędna dla bezpieczeństwa wolnego państwa”.

25

1.4. Cechy charakteru narodowego Polaków i ich wpływ na bezpieczeństwo narodowe

Sun Tzu w klasycznym dziele strategii pt. Sztuka wojny zawarł dyrektywę strategiczną „Poznaj dobrze wroga i poznaj dobrze siebie, a w stu bitwach nie doznasz klęski”34.

W celu zapewnienia Polsce bezpieczeństwa konieczne jest po-znanie siebie – tzn. narodu polskiego, odniesienia się do naszego charakteru narodowego. Na charakter narodowy składają się względ-nie trwałe, ukształtowane przez stulecia historii cechy, wyróżniają-ce dany naród od innych, obejmujące zespół uznawanych wartości i  sposobów postępowania, którymi kierują się poszczególne osoby, grupy społeczne i całe społeczeństwo w działaniach wspólnoty naro-dowej, a także jego organizacji państwowej.

Spośród ogółu cech charakteru narodowego szereg z nich (ich po-siadanie lub brak): poczucie godności osobistej, umiłowanie wolności, patriotyzm, bojowość (waleczność), wytrwałość, szacunek do prawa, stosunek do państwa, przezorność, pracowitość, religijność, dbałość o rodzinę, itd., ma decydujący wpływ na bezpieczeństwo narodów.

Zależność bezpieczeństwa narodowego Polski od naszego cha-rakteru narodowego jest podkreślana przez rodzimych i obcych stra-tegów, polityków i mężów stanu. Co więcej, w największym klasycz-nym dziele strategii O wojnie, C. v. Clausewitz za główną przyczynę utraty bezpieczeństwa przez Polskę, uznał ówczesne cechy narodo-we naszych przywódców narodowych: „ich nikczemne obyczaje pań-stwowe i niezamierzona lekkomyślność szły ręka w rękę i w ten spo-

34 Sun Tzu, Sztuka wojny, Warszawa 1994, s. 43,

26

sób pędzili w przepaść”35. Ze wstydem trzeba C. v. Clausewitzowi przyznać rację, a najgorsze jest to, że tę ocenę można odnieść rów-nież do współczesności – jak poznamy dalej oceny marsz. J. Piłsud-skiego i J. Nowaka-Jeziorańskiego.

A jakie cechy narodowe mieli starodawni Polacy36 – ci, którzy za-pewnili bezpieczeństwo narodowe Polski klasycznej?

Najważniejszą, najtrwalszą cechę narodową Polaków – umiłowa-nie wolności – sygnalizuje, charakteryzując pierwszych Słowian, ce-sarz Bizancjum Maurycjusz: „W żaden sposób nie można ich na-kłonić do uznania się za niewolników lub do posłuszeństwa obcym (...) Są odporni, łatwo znoszą skwar, zimno, deszcze, brak odzienia, niedostatki pokarmu.” („Strategik on/Ars Militaria/VI w.). Kolejną cechą, ściśle związaną z umiłowaniem wolności była i  jest wojow-niczość (bitność) Polaków, która określa się również szlachetnością (symbolem szabli), bądź rycerskością Polaków.

Przyszły feldmarszałek i geniusz strategiczny Helmuth von Molt-ke chyba najtrafniej ujął cechy narodowe starodawnych Polaków: „ni-gdzie szlachta i państwo tak się nie utożsamiały (…) zupełna równość wszystkich (…) szlachcic polski poddawał się prawu, ale prawo mu-siało być zbiorową wolą narodu (…) piękną właściwością tej wojow-niczej szlachty była prostota obyczajów (…) starodawni Polacy byli nadzwyczaj surowi w  przestrzeganiu zewnętrznych przepisów ko-ścielnych (…) Polska w XV wieku była jednym z najoświeceńszych państw w Europie”37.

Warto przytoczyć również fascynację przyszłego feldmarszałka i twórcy nowoczesnej powszechnej organizacji wojskowej (II po-

35 Tak H. v. Moltke określa dawnych Polaków, H. v. Moltke, O  Polsce, Warszawa 1996, s. 12.

36 Tamże, s. 12–14.37 Tamże.

27

łowa XIX w.), organizacją wojskową starodawnej Polski: „W cza-sach nadzwyczajnych przedstawiała Polska niezwykłe widowi-sko 150 000 –200 000 szlachty, którzy wsiadali na koń i tworzyli ogromną lecz nieregularna armię, zbiorowiska tak zwane były po-spolitym ruszeniem”38.

A jakie zmiany charakteru narodowego wpłynęły na utratę przez Polskę bezpieczeństwa narodowego?

Oto Piotr Skarga dostrzegł niebezpieczeństwo tego, co współcze-śnie J. Nowak-Jeziorański nazywa „odwróceniem od państwa”, okre-ślając jako pierwszą (z sześciu) chorób Rzeczypospolitej: „nieżyczli-wość ludzką ku Rzeczypospolitej i chciwość domowego łakomstwa”. Stwierdzam również, że „zaginęła w królestwie karność i dyscyplina, bez której żaden rząd uczynić się nie może, którą Pismo Św. pilnie wszędzie zaleca”39. Dostrzegł również objawy anarchii: „wszyscy się wolnością szlachecką bronią”40.

Utratę bojowości szlachty dostrzegł H. v. Moltke: „ta zwykle tak bitna i waleczna szlachta, wskutek zbytku, rozkoszy, a w części z winy samego rządu zniewieściała i straciła pierwotną siłę”41.

Po upadku I Rzeczypospolitej, oprócz przytoczonej oceny o nik-czemności i  lekkomyślności przywództwa polskiego, ważkie oceny naszego charakteru narodowego wyraził gen. Tadeusz Kościuszko. Za źródło upadku Polski uznał: „słabość, brak stałości, zwątpienie o sobie samych – to uważam za najsroższego nieprzyjaciela za naj-okropniejszą dla Polski klęskę”42.

38 Tamże, s. 11.39 P. Skarga, wyd. cyt., s. 7.40 Tamże, s. 29.41 H. v. Moltke, wyd. cyt., s. 49.42 Tadeusza Kościuszki wskazania obywatelskie, Warszawa 1992, s. 11.

28

Równocześnie gen. T. Kościuszko określił, że „Polacy mają wadę ślepego naśladowania, co skutkiem jest małego myślenia i rozwa-żania rzeczy (…) szukajmy nie naśladując rozwagi innych, miedzy sobą sposobów; znalezione umiejmy użyć, a pomyślny zapewne od-bierzemy skutek”43.

Po odzyskaniu w  1918 roku niepodległości, słabości naszego charakteru ostro wytykał marsz. J. Piłsudski: „poważnymi prze-szkodami w  budowie państwa polskiego będzie: nasza abnegacja państwowa i nasza apaństwowa kultura (…) Polacy chcą niepodle-głości, lecz pragnęliby, by ta niepodległość kosztowała dwa grosze wydatków i dwie krople krwi”44.

Współcześnie największe znaczenie charakteru narodowego do tworzenia bezpieczeństwa narodowego RP w XXI wieku przywiązu-je J. Nowak-Jeziorański, jeden z głównych, obok Jana Pawła II, przy-wódców narodu polskiego przełomu XX/XXI wieku. Uważa on, że „największym zagrożeniem dla Polski są obecnie sami Polacy – dzie-dziczne cechy naszego charakteru narodowego, które doprowadziły do upadku Rzeczypospolitej szlacheckiej, ujawniły się w pierwszych latach Polski odrodzonej i  występują dziś znowu coraz wyraźniej. Tą dziedziczną cechą jest patologiczny przerost indywidualizmu, który nie pozwala jednostce albo grupie złączonej wspólnym intere-sem podporządkować się woli większości. W skutkach swoich pro-wadzi to do anarchii i rozkładu władzy państwowej”45.

Podobnie jak P. Skarga, A. Frycz-Modrzewski w  XVI wieku stwierdził, że „Polsce grożą nie rozbiory, lecz rozbiórka wspólnego gmachu przez tych, którzy traktują państwo jako źródło korzyści dla

43 Tamże, s. 15.44 J. Piłsudski, Myśli, mowy i rozkazy, Warszawa 1989, s. 27.45 J. Nowak-Jeziorański, Polska wczoraj…, s. 211.

29

siebie albo dla swej grupy wspólnych interesów…46 Równocześnie J. Nowak-Jeziorański, świadek i  uczestnik przełomowych wyda-rzeń XX wieku, optymistycznie ocenia, że „tkwi w Polakach nie tyl-ko ogromny dynamizm, ale jakaś siła oporu, która ujawniła się już w zaraniu naszych dziejów. Ona to sprawiła, że niepokonaną tamą dla podboju Słowiańszczyzny Zachodniej przez Niemców stała się dopiero państwowość polska. Dzięki tej sile oporu stulecie niewoli i rozbiorów stało się złotym wiekiem polskiej poezji i literatury, któ-re łączyły kraj poprzez rozbiory kordonowe (…) Ta sama siła opo-ru – aż do powstania „Solidarności” (…) zmieniła klęskę jałtańską w triumf zwycięstwa”47.

Podsumowując rozpatrywanie doświadczeń wpływu charakteru narodowego Polaków na bezpieczeństwo narodowe, można stwier-dzić, że stanowią one ogromne wyzwanie dla organizacji bezpieczeń-stwa narodowego Polski w XXI wieku, stwarzając zarazem szanse wykorzystania pozytywnych cech charakteru narodowego Polaków przede wszystkim umiłowania wolności, patriotyzmu i bojowości do budowy potęgi państwa, ale i konieczność eliminacji słabości naro-dowych, przede wszystkim abnegacji państwowej w procesie wycho-wania młodego pokolenia oraz w polityce historycznej państwa.

46 Tamże, s. 271.47 Tamże, s. 205.

30

1.5. Charaktery narodowe wielkich sąsiadów Polski – Niemiec i Rosji, oraz charakter ich polityki w stosunku do Polski

Los Polski, tak jak każdego narodu, jest zdeterminowany geogra-fią48, naszym miejscem na Ziemi. Nie dość, że Polska zajmuje kluczo-wy dla bezpieczeństwa Europy obszar przewężenia komunikacyjne-go bałtycko-karpackiego między wschodnią a zachodnią Europą, to jednocześnie sąsiaduje z dwoma wielkimi, a właściwie największymi narodami Europy – Niemcami i Rosją.

Właśnie to sąsiedztwo spowodowało, że cała historia Polski to walka o  przetrwanie narodu polskiego przed bezustannym napo-rem politycznym, kulturalnym, gospodarczym i militarnym Niemiec i Rosji – dążących nie tylko do zwasalizowania i podporządkowania narodu polskiego, ale do jego całkowitej germanizacji i  rusyfikacji, a nawet do fizycznego zniszczenia narodu, czego doświadczyliśmy w XX wieku.

Tak więc jak stwierdził marsz. J. Piłsudski: „znajdujemy się od wieków między młotem a kowadłem. Raz kowadłem były Niemcy, a młotem Rosja, czasami Rosja była kowadłem, a Niemcy młotem. Ale Polska i tak zawsze będzie pomiędzy nimi”49.

Najgroźniejsze dla bezpieczeństwa narodowego Polski było, jest i będzie współdziałanie Niemiec i Rosji (pierwsze w 1031 r. – Henryk II i Jarosław Mądry) w realizacji ich wspólnego interesu państwowego – zniszczenia Polski. Jak groźne jest to współdziałanie doświadczyli-śmy upadkiem I Rzeczypospolitej i niewolą w XVIII, XIX i XX wie-

48 Por. Napoleon: „Polityka państwa jest w jego geografii”.49 J. Szaniawski, Marszałek Piłsudski w  obronie Polski i  Europy, Warszawa

2008, s. 141.

31

ku oraz agresją niemiecko-rosyjską w 1939 roku, a także współdziała-niem Hitlera i Stalina w tłumieniu powstania warszawskiego.

Mimo 1000 lat naporu niemiecko-rosyjskiego naród polski prze-trwał, ale za cenę ponad 20 mln. poległych, zamordowanych i wy-wiezionych, milionów zgermanizowanych i  zrusyfikowanych oraz bezmiaru zniszczeń, grabieży i  poniżenia czego skutkiem jest ol-brzymie zapóźnienie cywilizacyjne w stosunku do Zachodu (zał. 3).

Doświadczenia sukcesu i klęsk w obronie Polski przed naporem niemieckim i  rosyjskim, są bezcennym dziedzictwem narodowym i fundamentalną nauką strategii narodowej i wojskowej do tworze-nia bezpieczeństwa narodowego Polski i Europy w XXI wieku.

Tak jak przy rozpatrywaniu charakteru narodowego, tak i przy ocenie Niemiec i Rosji, kierować się winniśmy dyrektywą Sun Tzu: „Poznaj siebie i poznaj wroga, dopiero wtedy twoje zwycięstwo nie będzie zagrożone”50.

Do trwałych cech charakterów narodowych Niemiec i Rosji, oraz stałych cech ich polityki w stosunku do Polski, można zaliczyć:

a) naturalne dążenie wielkich narodów do wzrostu swojej potęgi i rozszerzenia obszaru władzy, kosztem słabszych sąsiadów;

b) ich odrębne cywilizacje (od cywilizacji łacińskiej – zachodniej): Rosja – cywilizację rosyjsko-turańską51, Niemcy – niemiecko-bizan-tyjską52, w których dominuje kult państwa i wodza oraz pogarda dla godności ludzkiej i  wolności, będących osnową naszej cywilizacji łacińskiej (zachodniej). Ta odrębność cywilizacyjna – kontynuacja barbarzyństwa starożytnych plemion germańskich (Niemcy) oraz

50 Sun Tzu, wyd. cyt., s. 116. 51 Por. 1. Ocena prof. F. Konecznego, w: P. Bezat, Teoria cywilizacji Feliksa

Konecznego, Krzeszowice 2002, s. 84; 2. S.P. Huntington, Zderzenie cywilizacji, Warszawa 2008, s. 232.

52 Por. F. Koneczny, Bizantynizm niemiecki, Warszawa 2002.

32

barbarzyństwa Mongołów Czyngis-chana (Rosja) pozwala „zrozu-mieć” akty masowego ludobójstwa, których dopuszczały się te naro-dy w XX wieku, ale i obecnie (Rosja w Czeczenii);

c) ambicje imperialne obydwu narodów, uważających się za kontynuatorów imperium rzymskiego (Niemcy) i  bizantyjskiego (Rosja), motywujące dążenia do narzucania władzy innym narodom;

d) poczucie wyższości obydwu narodów – Niemców (kultury), Rosjan (wielkości terytorialnej i siły militarnej), skutkujące pogardą i lekceważeniem innych narodów oraz ich wolności i państwowości;

e) lekceważenie i łamanie prawa międzynarodowego oraz ukła-dów międzypaństwowych”53;

f ) respekt dla siły militarnej innych państw oraz lekceważenie państw słabych militarnie54;

g) sprawność w osłabianiu i destabilizacji wewnętrznej sąsiadów – Niemcy (np. V kolumna), Rosjanie (wykorzystanie „pożytecznych idiotów”), penetracja wywiadowcza.

Jakie działania i środki pozwoliły Polsce skutecznie odeprzeć na-pory, najczęściej militarne Niemiec i Rosji?

a) skuteczna siła obronna, oparta na powszechnym udziale spo-łeczeństwa w obronie, wykorzystaniu walorów obronnych i przy-gotowaniu terytorium do obrony oraz skutecznej strategii obron-nej (masowe działania nieregularne w  połączeniu z  działaniami regularnymi wojsk operacyjnych) – to źródła odparcia najazdów

53 Por. 1. T. Kościuszko: „Prusak zawsze był wiarołomcą w  każdych przypadkach”; 2. „Papierfetzen” (niem. świstek papieru) – słynna wypowiedź cesarza Wilhelma II po złamaniu neutralności Belgii w 1914 r.

54 Por. Churchill o  Rosjanach (Fulton 5.03.1946): „Z  tego com widział podczas wojny u  naszych przyjaciół i  sojuszników rosyjskich, doszedłem do przekonania, że niczego bardziej nie podziwiają oni niż siłę. I niczego bardziej nie lekceważą oni niż słabość, a zwłaszcza słabość militarną”.

33

niemieckich (X–XIII w.), obrony przed Krzyżakami, powstrzyma-nia inwazji Rosji w XVI i XVII wieku, zwycięstwa nad Niemcami i Rosją sowiecką w powstaniach i walkach w latach 1918–1921;

b) zawieranie sojuszy, np. z Litwą w celu pokonania Krzyżaków i powstrzymania Rosji, z Kozakami w celu obrony i pokonania Ro-sjan (XVI, XVII w.), włączenia ich w wojnę przeciwko Niemcom;

c) szukanie i  pozyskiwanie wsparcia innych społeczeństw i  państw, np. społeczeństwa i  rządu USA w  okresie I  i  II woj-ny światowej oraz w okresie dominacji sowieckiej nad Polską po II wojnie światowej;

d) rozwój kultury polskiej (duchowej i materialnej) pozwalają-cej na przetrwanie tożsamości narodowej nawet w warunkach znie-wolenia, np. wspaniały rozwój literatury polskiej w XIX i XX wieku (dwie nagrody Nobla) oraz malarstwa, a także historiografii;

e) aktywność i  rozwój gospodarczy, który pozwolił w  warun-kach zniewolenia (sukces Wielkopolan w XIX w., gospodarki Kró-lestwa Polskiego) oraz wojny gospodarczej (z Niemcami w okresie II RP) uniknąć kolonizacji i  degradacji gospodarczej społeczeń-stwa polskiego.

Jakie były przyczyny utraty bezpieczeństwa narodowego na rzecz Niemiec lub Rosji?

a) słabość militarna lub bezbronność Rzeczypospolitej (XVII, XVIII w.) oraz błędna strategia obronna 1939 roku;

b) sprowadzenie wojsk niemieckich (Krzyżacy XIII w.) lub rosyj-skich na terytorium Rzeczypospolitej (XVII, XVIII w.);

c) zlekceważenie i niewykorzystanie potencjalnych sojuszników (Kozactwa w XVII i XVIII w.), Turcji (XVII, XVIII w.), Czechosło-wacji (przed II wojną światową) do obrony przed Rosją i Niemcami;

34

d) utrata wsparcia moralnego, politycznego, gospodarczego i woj-skowego społeczeństw i  państw europejskich na skutek anarchii i rozkładu państwa (XVIII w.);

e) osłabienie i anarchizacja państwa (XVIII w.);f ) oparcie bezpieczeństwa narodowego nie na własnej zdolności

obronnej, ale na sojuszach (XVIII w., II RP)55;g) naiwna wiara przywódców polskich i społeczeństwa polskie-

go w funkcjonowaniu moralności w polityce międzynarodowej, po-szanowaniu prawa i układów międzypaństwowych (XVII, XVIII w., II RP, Polska w okresie II wojny światowej).

Jakie środki należy przedsięwziąć, by zapewnić trwałe bezpie-czeństwo narodowe w sąsiedztwie z Niemcami i Rosją?

a) stworzenie odstraszającej, niepokonalnej potęgi obronnej Polski;b) zwiększenie narodowe zdolności obronne poprzez członko-

stwo w NATO;c) zabieganie o trwałe partnerstwo strategiczne z amerykańskim

supermocarstwem;d) zabieganie o dalsze związanie Niemiec członkostwem NATO,

oraz pozostanie w nim Stanów Zjednoczonych;e) zabieganie o wzmocnienie siły i suwerenności naszych wschod-

nich sąsiadów: Ukrainy, Białorusi, Litwy, Łotwy, Estonii i Gruzji;f ) wykorzystanie członkostwa w UE do rozwoju cywilizacyjne-

go Polski;g) pogłębianie współpracy strategicznej z  państwami Trójkąta

Wyszechradzkiego, szczególnie z Czechami i Słowacją oraz innymi państwami zlokalizowanymi na kierunku adriatyckim;

55 Por. „Biada temu narodowi, którego byt ma znaleźć od układu, gwarancji, którego on w swej własnej sile nie posiada”, H. v. Moltke, wyd. cyt., s. 79.

35

h) tworzenie sieci wszechstronnej współpracy i powiązań gospo-darczych i kulturalnych z Niemcami i Rosją;

i) prowadzenie aktywnej polityki historycznej – wewnętrznej i za-granicznej, ukierunkowanej na dotarcie do społeczeństwa polskiego i społeczeństw państw europejskich z prawdą o sprawstwie i odpo-wiedzialności Niemiec i Rosji za katastrofę Europy w XX wieku.

1.6. Źródła sukcesów Polski w jej obronie w latach 1918–1920

Latem 1920 roku młode, odrodzone po ponad dwóch wiekach anarchii i niewoli, państwo polskie, w obronie swej wolności przed gigantyczną inwazją wojenną bolszewizmu rosyjskiego, odniosło wspaniałe zwycięstwo militarne – największe w całej swej historii, równocześnie o decydującym znaczeniu dla obrony wolności i trwa-łości Europy i cywilizacji zachodniej. Słowa wodza bolszewickiej Ro-sji Lenina: „Polska wojna była najważniejszym punktem zwrotnym nie tylko w polityce Rosji sowieckiej, ale także w polityce światowej (…), lecz Piłsudski i jego Polacy spowodowali gigantyczną, niesły-chaną klęskę sprawy światowej rewolucji”56 – oddają rangę klęski, którą poniosła sowiecka Rosja i… wspierający ją „pożyteczni idioci” – wszelkiej maści lewicowe ruchy w zachodniej Europie.

Zwycięski wódz marsz. J. Piłsudski zwięźle określił, że „ta wojna omal nie wstrząsnęła losami całego cywilizowanego świata, a dzieło zwycięstwa naszego stworzyło podstawy dziejowe”57.

56 J. Szaniawski, wyd. cyt., s. 105.57 Tamże, s. 1.

36

Zwycięstwo 1920 roku stało się najjaśniejszą gwiazdą polskiej tożsamości narodowej, przedmiotem najwyższej dumy narodo-wej, tworzącej trwałe więzi narodowe. To ono pozwoliło w okresie II Rzeczypospolitej zjednoczyć społeczeństwo polskie i  zmobili-zować je do odbudowy siły państwowej, a  także odważnie spro-stać wyzwaniom klęski wrześniowej 1939 roku, okupacji i domina-cji sowieckiej po II wojnie światowej.

Zwycięstwo 1920 roku stanowi dla narodu polskiego bezcenne dziedzictwo narodowe, ukazujące potęgę moralną, organizacyjną i obronną (wojenną) Polski – zdolną do samodzielnej obrony przed agresją przeważających sił naszych odwiecznych przeciwników.

Upływ czasu, a  ponadto subiektywne propagandowe i  poli-tyczne wykorzystywanie zwycięstwa 1920 roku w okresie II Rze-czypospolitej (cud nad Wisłą, kult marsz. J. Piłsudskiego) oraz skazanie go na zapomnienie w  okresie Polskiej Rzeczypospoli-tej Ludowej, spowodowały, że świadomość rangi tego zwycięstwa, a  przede wszystkim wiedza o  jego strategicznych źródłach, jest wśród elit politycznych i wojskowych oraz w społeczeństwie bar-dzo niska. Sprowadza się przede wszystkim do corocznych ob-chodów rocznicy 15 sierpnia – Święta Wojska Polskiego.

Powszechne poznanie i wykorzystanie dziedzictwa strategicz-nego zwycięstwa 1920 roku w tworzeniu bezpieczeństwa narodo-wego Polski w XXI wieku jest konieczne do uzyskania narodowych zdolności odstraszania i obrony oraz do przełamania narodowego kompleksu niższości58 i  niemożności wojskowej Polski po klęsce 1939 roku, a także klęsce powstania warszawskiego.

58 Por. „…społeczeństwo starsze cierpi na straszliwe kompleksy niższości, które nie mają żadnych podstaw. To jest bardzo groźne, to podrywa tradycję”, J.M. Bo- cheński, Polski testament. Ojczyzna, Europa, Cywilizacja, Komorów 1999, s. 47.

37

W oparciu o naukę strategii, źródłem strategicznego zwycięstwa w wojnie 1918–1920 były:

a) geniusz przywódczy i strategiczny Naczelnego Wodza marsz. J. Piłsudskiego, wyrażający się w: jego strategicznej wizji i uporczy-wej woli odbudowy potęgi wojskowej Polski od początku XX wieku (Strzelec, POW, Legiony) oraz gigantycznym wysiłku organizacyj-nym stworzenia w  latach 1918–1920 sprawnej, blisko miliono-wej armii59 – podstawy zwycięstwa.60 Ponadto niezachwianej wie-rze i wytrwałości w dążeniu do zwycięstwa oraz w wypracowaniu i wdrożeniu strategii obronnej, która złamała, zniweczyła strategię ofensywną Rosji sowieckiej;61

b) wielki patriotyzm społeczeństwa polskiego przejawiający się w: wysokim morale wojska i  społeczeństwa62 (woli walki i  goto-wości poświęcenia się w obronie Ojczyzny); powszechnym udzia-le w obronie Polski – w walce zbrojnej i wsparciu cywilnym wojska oraz odporności na destrukcyjną propagandę komunistyczną;

c) skuteczna strategia obronna, oparta na wykorzystaniu na-turalnych korzyści strategicznej przewagi obrony własnego tery-torium (przestrzeń, obrona miast, wsparcie społeczeństwa, moż-

59 Por. „Największą zasługą Marszałka było stworzenie zalążków siły zbrojnej i nadludzki wręcz wysiłek stworzenia w bardzo krótkim czasie, od 11 listopada do wojny z  bolszewikami, siły zbrojnej. To była jego obsesja (…)”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 40.

60 „Najlepszą strategią polega na tym, aby zawsze być dość silnym przede wszystkim w  ogóle, a  następnie w  punkcie decydującym, C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 203.

61 Zrealizowanie naczelnej dyrektywy Sun Tzu: „Zwyciężaj strategią (własną) strategię (wroga) (…) sprawą najwyższej wagi w  wojnie jest rozbicie strategii wroga”, Sun Tzu, wyd. cyt., s. 35, 36.

62 Por. J. Piłsudski: „Zwycięstwo w  wojnie zależy w  ¾ od morale wojska i społeczeństwa a w ¼ od techniki wojskowej”.

38

liwość uderzenia na skrzydła, itd.) do prowadzenia skutecznej obrony (nie pozwolić się rozbić i osłabić wroga), a następnie szyb-kiej kontrofensywy na skrzydła zatrzymanego, rozciągniętego i osłabionego przeciwnika;63

d) przygotowanie i dobór doskonałej kadry dowódczej i sztabo-wej (generałowie: T.J. Rozwadowski, W. Sikorski, J. i S. Hallerowie, E. Rydz-Śmigły, L. Żeligowski, J. Dowbór-Muśnicki, S. Szeptycki i inni), która wykonała sprawnie trzy grupy zadań: tworzenia armii, planowania operacji i dowodzenia wojskami;

e) zdolność zorganizowania (rekrutacji, wyposażenia, wyszko-lenia) najpotężniejszej (liczebnie) armii w dziejach Polski, której liczebność na jesieni 1920 roku doprowadzono „do 1 000 000 lu-dzi, z czego 7 000 000 na froncie, tworzących sześć armii. Ogól-ny nasz wysiłek zbrojny w  latach dwudziestych wyraża się liczbą 1 300 000 ludzi, wcielonych w szeregi, w czym 300 000 ochotni-ków (…) Ogromne to wojsko powstało z  trzech wojsk różnych: „szarego”, powstałego w kraju, „błękitnego” przybyłego z genera-łem Hallerem, i wielkopolskiego”64;

f ) uzyskanie jedności narodowej i zgodnego działania w obronie Polski wszystkich przywódców politycznych ( J. Piłsudski, R. Dmow-ski, J. Paderewski, W. Witos, W. Korfanty), oprócz komunistów;

g) umiejętność pozyskania i wykorzystania wsparcia i politycz-nego, materialnego i kadrowego wielkich mocarstw: Francji i Sta-nów Zjednoczonych.

63 Por. Napoleon: „Cała sztuka wojenna polega na doskonałej samoobronie i zdolności szybkiego ataku”.

64 M. Kukiel, Zarys historii wojskowości w Polsce, Londyn 1949, s. 301.

39

1.7. Polityczno-strategiczne przyczyny klęski wrześniowej 1939 roku

Wielki narodowy wysiłek odbudowy suwerennej i  niepodle-głej Polski, opromienionej chwałą i  sławą zwycięstwa 1920 roku w  obronie Polski i  Europy, został zdradziecko przerwany kolejną agresją Niemiec i Rosji, które mimo wrogości ideologicznej potra-fiły „zjednoczyć” swoje wysiłki do zniszczenia II Rzeczypospolitej jako pierwszej przeszkody do zdobycia panowania nad Europą tych totalitarnych reżimów.

W obliczu haniebnej ustępliwości demokracji zachodnich wobec kolejnych aktów zniewalania innych państw przez Niemcy hitle-rowskie i Rosję stalinowską, to Polska i Finlandia stanęły zbrojnie w obronie swej wolności i w obronie cywilizacji zachodniej.

Lecz oto Polska, w  dwadzieścia lat po wielkim zwycięstwie 1920 roku dumna ze swego wojska i nieszczędząca nakładów na obronę, została zaatakowana kolejno przez Niemcy i  Rosję, po-nosząc – jak to określił w 1942 roku naczelny gen. W. Sikorski – „piorunującą klęską wrześniową”.

Mimo bohaterskiej postawy dowódców i żołnierzy, ponad milio-nowa armia polska została pobita już w pierwszych dniach września, w tzw. bitwie granicznej, i bezskutecznie starała się w odwrocie po-wstrzymywać błyskawiczną ofensywę niemiecką, która w połączeniu z rozpoczętą 17 września ofensywą Armii Czerwonej ze wschodu, doprowadziła do całkowitego zniszczenia polskich armii oraz oku-pacji całego terytorium Polski.

Konsekwencją błyskawicznej klęski wrześniowej była blisko pięcioletnia martyrologia narodu polskiego, bezbronnego (bo nie-przygotowanego zawczasu na najgorsze – okupację) wobec ekster-

40

minacyjnych działań zbrodniczych reżimów. W  skrajnie trudnych warunkach społeczeństwo pozbawione większości elit przywód-czych i kadr wojskowych oraz broni zmuszone zostało do budowy Polskiego Państwa Podziemnego i jego Armii Podziemnej.

Ta największa i  najbardziej tragiczna klęska wojskowa w dzie-jach Polski stanowi wielkie doświadczenie i dziedzictwo narodowe, które należy wykorzystać w tworzeniu bezpieczeństwa narodowego w XXI wieku. W opinii Jana Nowaka-Jeziorańskiego „analiza do-świadczeń z roku 1939 jest koniecznym punktem wyjścia do ustale-nia kryterium bezpieczeństwa państwa w chwili obecnej”65.

Ale przecież mamy setki wydawnictw zawierających oceny klę-ski wrześniowej 1939 roku na czele z  raportem specjalnej komisji powołanej przez Wodza Naczelnego nt. „Wojskowe przyczyny klę-ski wrześniowej” podejmujących problematykę września 1939 roku. W świetle nauki strategii dotychczasowe oceny klęski wrześniowej były dokonywane albo z  pozycji subiektywizmu politycznego (np. raport „Wojskowe przyczyny (…) – nosi znamiona zemsty na sa-nacji lub niestety, analfabetyzmu strategicznego)66, albo z  pozycji klasowej (propaganda radziecka i komunistów polskich)”.

Konieczne jest zatem dokonanie oceny przyczyn klęski wrze-śniowej wg kryterium nauki strategii, szczególnie według „Zakre-su środków obrony” ujętych w  księdze VI rozdziale VI O  wojnie C. v. Clausewitza, a także w oparciu o oceny klęski wrześniowej przez uznane autorytety strategii67.

65 J. Nowak-Jeziorański, Polska z..., s. 130. 66 Na przykład sprowadzanie przyczyn klęski do… liczbie lub technicznej

przewagi Niemiec nad Polską, a przecież Francja i Anglia, a także ZSRR miały przewagę liczebną i techniczną nad Niemcami i… poniosły nie niniejszą klęskę niż Polska.

67 Por. Oceny klęski wrześniowej m.in. przez: feldmarsz. E. v. Manstaina, Liddell Harta, A. Beaufre, F.O. Miksche.

41

Do polityczno-strategicznych przyczyn klęski wrześniowej Pol-ski w 1939 roku można zaliczyć:

1. W myśleniu strategicznym:a) zlekceważenie fundamentalnych determinantów przygotowa-

nia obrony: geografii (położenia między Niemcami i Rosją) i historii (od tysiąca lat Niemcy i Rosja atakowały Polskę);

b) nieprzygotowanie obrony na najgorszą ewentualność (wynika-jącą z geografii i historii: ataku obu państw);

c) oparcie obrony Polski wyłącznie na opcji współdziałania z Francją i Anglią a więc na naiwnej wierze w trwałość i niezawod-ność sojuszy;

d) zlekceważenie nauki strategii, wynikające z  „analfabetyzmu strategicznego” (określenie stanu kultury strategicznej w Polsce przez marsz. J. Piłsudskiego – 1924 r.);

e) chorobę zwycięstwa 1920 roku, czyli oparcie doktryny wojen-nej na doświadczeniu wojny 1920 roku (manewr – środek zwycię-stwa), co proroczo sygnalizował marsz. J. Piłsudski: „…zwyciężyć i polec na laurach – to klęska”;

f ) niewypracowanie narodowej (samodzielnej) strategii obrony (spóźnioną próbą było Studium planu strategicznego Polski przeciw Niemcom z 1937/1938 gen. T. Kutrzeby i ppłk. S. Mossora).

2. W wyborze i przygotowaniu środków obrony:a) oparcie obrony tylko na działaniach regularnych wojsk opera-

cyjnych (uderzeniowych);b) całkowite zlekceważenie przygotowania innych oprócz wojsk

operacyjnych, środków właściwych i koniecznych do obrony własne-go terytorium: powszechnej Obrony Terytorialnej68, umocnienia te-

68 Rozpoczęto tworzenie formacji terytorialnych: brygad i batalionów Obrony Narodowej (50 000 żołnierzy).

42

rytorium69, obrony miast na podejściach oraz działań nieregularnych w masowej skali;

c) nieurządzenie obronne przestrzeni – brak osłony strategicznej, rejonów (linii) obronnych, obrony powietrznej;

d) niewykorzystanie potencjału ludzkiego do obrony militarnej – 2 mln wyszkolonych żołnierzy rezerwy.

W rezultacie bierności sojuszników, braku umocnień granicznych oraz zorganizowanej na całym terytorium Obrony Terytorialnej, polskie wojska operacyjne (tzw. masa operacyjna) przeznaczone do manewru i uderzenia, zostały rozciągnięte wzdłuż granicy z Niem-cami, otrzymując niemożliwe do obrony przez dywizje pasy obro-ny – 30–70 km (przy normie 7 km) – co stworzyło stronie niemiec-kiej bardzo korzystne warunki do przerwania cienkich linii polskiej obrony i wtargnięcia szybkimi wojskami (broń pancerna) w głąb nie-przygotowanego do ochrony terytorium Polski.

Wspomniana Finlandia w wojnie zimowej 1939/40 roku i ofen-sywie sowieckiej latem 1944 roku, wykorzystując powszechną Obro-nę Terytorialną (Gwardię Narodową), masowe umocnienia teryto-rium oraz prowadząc działania nieregularne w  masowej skali, nie pozwoliła rozbić się Armii Radzieckiej dysponującej miażdżącą przewagą w ludziach, czołgach, artylerii i lotnictwie.70

69 Przygotowanie umocnienia: Westerplatte, Hel, Wizna, Węgierska Górka były tylko punktami na 3000 km granicy.

70 Por. np. E. Engle, L. Paananen, Wojna zimowa. Sowiecki atak na Finlandię 1939–1940, Gdańsk 2001.

43

1.8. Nauka dla przyszłości Polski z okresu II wojny światowej i okupacji, w tym szczególnie z organizacji i funkcjonowania Polskiego Państwa Podziemnego i jego Armii Krajowej

Po klęsce wrześniowej 1939 roku i zbrodniczej inwazji ZSRR, Polska znalazła się pod okupacją dwóch totalitarnych reżimów, któ-re połączył wspólny cel: zniszczenie państwa polskiego, jego kultury i elit przywódczych oraz Polski jako narodu. Nieodzownym i pod-stawowym punktem wyjścia nauk dla przyszłości Polski, wynikają-cych z czasów II wojny światowej, są ubytki terytorialne państwa z centrami polskiej kultury, nasze straty demograficzne, zniszczenie majątku narodowego, dewastacja i  rozgrabienie dziedzictwa naro-dowego oraz środowiska przyrodniczego. W konsekwencji skutko-wało to zapóźnieniem cywilizacyjnym i wieloletnią biedą narodu. Wynika to m.in. z tego, że Rzeczypospolita Polska straciła 12 mln obywateli (straty bezpowrotne, deportacje, zmiany granic). Uby-tek majątku narodowego szacowany jest na około 1 bilion $ – sta-nowiło to 38% majątku narodowego71. Środowisko naturalne kraju utraciło 30% powierzchni lasów (stan przedwojenny zalesienia kra-ju osiągnęliśmy dopiero w 2001 r.). Straty dóbr kultury do dzisiaj są nie do określenia w ujęciu finansowym, materialnym i niemate-rialnym kształtowania dumy i tożsamości narodowej. Wśród inte-ligencji, zwalczanej szczególnie zajadle przez okupantów, straty to ponad 30% w każdej z grup (naukowcy, księża, lekarze, nauczyciele,

71 Według szacunków jest to połowa rocznego PKB Niemiec. Gdyby Niemcy miały spłacić taką sumę (bez krachu gospodarki) zajęło by to około 40 lat, Niemiecki koń trojański, www.wp.pl z 15.09.2003 (na podstawie publikacji „Wprost”).

44

oficerowie). Powyższe „hamulce” spowodowały regres cywilizacyjny narodu w stosunku do innych narodów Europy oraz utratę pozycji międzynarodowej Polski. Po wojnie praktycznie nie było rodziny, która nie straciłaby najbliższych i swojego majątku. Nie do oszaco-wania jest bezmiar rozpaczy ofiar i ich rodzin.

Rodzą się zatem naturalne pytania, czy wykorzystywano i  wy-korzystuje się doświadczenia II wojny światowej w zasobie metod działania państwa? Czy w sposób trwały są lub winny się pojawić strategie i metody działania, które zapewnia nam i następnym poko-leniom: bezpieczeństwo, skuteczną obronę, minimalizację strat, mo-bilizację całego narodu oraz systematyczną poprawę dobrobytu lud-ności oraz pozycji międzynarodowej Polski w Europie i świecie?

Wśród zdarzeń i procesów, którym winniśmy się przeciwstawić, wykorzystać, lub się do nich przygotować, są:

a) zbrodnie okupacji Polski w II wojnie światowej to kontynuacja tysiącletniego wiarołomstwa naszych sąsiadów z zachodu i wschodu oraz ich wielowiekowe współdziałanie w niszczeniu Polski, a także deprecjonowaniu jej znaczenia i państwowości. W świadomości pol-skich pokoleń trwale zapisało się określenie naszego kraju jako „se-zonowego” i „bękarta traktatu wersalskiego”;

b) skuteczność i  lojalność sojuszników oraz trwałość zawartych sojuszy, a także podpisanych paktów. Statystyka w historii ludzkości odnotowuje, że tylko ok. 5% ze wszystkich zawartych sojuszy, trak-tatów i paktów militarnych okazała się skuteczna. W naszym przy-padku sojusznicy nawet w trakcie działań zbrojnych II wojny świa-towej, przy pełnym zaangażowaniu sił polskich, okazali nielojalność, bierność i nieliczenie się z polskimi interesami. Konferencje sojusz-ników w Teheranie i Jałcie są dowodem i symbolem zdrady sojuszni-czej wobec żywotnych interesów narodu i państwa polskiego;

45

c) sojusze i układy z  innymi nieagresywnymi czy zaprzyjaźnio-nymi państwami lub zmuszonymi do stosunków dyplomatycznych, które w końcowym stanie doprowadziły do osamotnienia politycz-nego i militarnego w oporze przeciwko agresorom. W rezultacie nie-istotnych dla bezpieczeństwa narodowego nabytków terytorialnych pozycja międzynarodowa i  autorytet państwa w  przededniu agre-sji na Polskę został roztrwoniony i nie pozwolił na przezwyciężenie osamotnienia w latach wojny;

d) wykorzystanie dorobku metod organizacji i  funkcjonowania Polskiego Państwa Podziemnego. Jego istnienie jest dowodem na po-nadprzeciętne zdolności narodu polskiego do organizowania się oraz przedsiębiorczości w skrajnie trudnych warunkach. Było ewenemen-tem w  okupowanej Europie. Okazało się sprawnym organizmem, który był uznany przez przygniatającą większość narodu za reprezen-tatywną władzę. Struktury cywilne i wojskowe wzajemnie się uzupeł-niały i wspierały. Polskie Państwo Podziemne realizowało wszelkie obowiązki państwa, od edukacji, troski o rozwój kultury, pomoc spo-łeczną i humanitarną, po walkę zbrojna. Organizowało walkę cywilną społeczeństwa (niezbrojną formę oporu), sądownictwo, aparat ściga-nia przestępstw pospolitych, samoobronę zbrojną i wywiad. Kilkulet-ni okres funkcjonowania w warunkach eksterminacji narodu pozwolił ograniczyć straty ludności, materialne i moralne w narodzie. Państwo dało dowód troski o ludność rdzenną i mniejszości narodowe;

e) organizacja struktury wojskowej w okupowanej Polsce, mimo że spóźnione okazało się wzorcowe. Wysiłek organizacyjnego „spo-jenia” różnych konspiracyjnych organizacji wojskowych od prawicy do lewicy polskiej, szkolenie ich i uzbrojenie skutkował zaprzysięże-niem ok. 400 tys. żołnierzy oraz wielomilionową rzeszą społeczeń-stwa uznających Armię Krajową za Siły Zbrojne RP, które należy wspierać materialnie, informacyjnie i moralnie;

46

f ) uzbrojenie sił konspiracyjnych, którego brak był wielkim pro-blemem wszystkich organizacji, w tym i AK. Szacunki określają, że w podstawowej jednostce taktycznej i kalkulacyjnej jaką był pluton, uzbrojenia wystarczało na 10–30% stanu osobowego. Konspiracyjna produkcja, innowacyjność w wykorzystaniu różnych materiałów, za-kupy, zdobywanie broni nieprzyjaciela oraz zalecenia wykorzystania środków podręcznych było niewystarczające72;

g) działalność planistyczna dowódców i sztabów AK, która stano-wiła „perłę” pracy sztabowej. Opracowanie planów powstania naro-dowego w różnych wariantach (uzależnione od sytuacji na frontach, stosunków dyplomatycznych), planu „Burza”, planów mobilizacyj-nych, planów odtworzenia sił zbrojnych, akcji wywiadowczych, dy-wersyjnych i eliminacyjnych, to obraz potrzeb w warunkach okupacji i wysiłku sztabowców w warunkach konspiracyjnych;

h)nielojalność mniejszości narodowych, które stanowiły 1/3 lud-ności przedwojennej Polski. Niechęć i brak identyfikacji z państwem polskim wynikała z polityki wewnętrznej II RP, polonizacji lub wią-zania rozwoju i znaczenia mniejszości z ustrojem komunistycznym i  państwem urzeczywistniającym ten ustrój. Taka postawa mniej-szości zwiększała poczucie samotności narodu polskiego i wyzwa-lała żale i represalia za czystki etniczne, zdrady i rabunki ze strony mniejszości na Polakach, oraz ułatwiała okupantom politykę ekster-minacji narodu polskiego;

i) wola walki i niezłomność postawy oporu większości społeczeń-stwa wobec okupantów. Postawa ta jest trwałą cechą narodu polskie-go potwierdzoną wielowiekową walką z wrogami państwa polskiego.

72 „Przyjmując ogólny stan sił AK w pierwszej połowie 1944 r. na 350 tys. ludzi, po odliczeniu 66 tys. żołnierzy, dla których starczyło broni, powiemy, że pozostało 284 tys. ludzi nie uzbrojonych”, P.M. Lisiewicz, Plan Burza, Warszawa 1990, s. 74.

47

Zachodzi zatem konieczność ujęcia społeczeństwa w rygor organi-zacji przy wykorzystaniu tego niematerialnego potencjału i przewagi nad każdym agresorem w celu uzyskania efektu synergii73.

j) stworzenie, obok wojsk operacyjnych, drugiego komponentu „Siły Zbrojnej Narodowej Polski”, jakim jest powszechna Obrona Terytorialna74 – kontynuatorka wspaniałych tradycji Armii Krajo-wej. Jest to konieczne dla bezpieczeństwa Polski, w  celu zapew-nienia strategicznej przewagi w obronie własnego terytorium nad agresorem (agresorami).

1.9. Postulaty organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku wynikające z naszych doświadczeń historycznych

Dla Polski w XXI wieku bezpieczeństwo narodowe stanowi na-czelną, egzystencjonalną potrzebę i  wartość narodową oraz prio-rytetowy cel działalności państwa polskiego w  celu zapewnienia przetrwania dziedzictwa i wartości narodowych oraz tworzenia ko-rzystnych warunków rozwoju obecnego i przyszłych pokoleń Pola-ków we wspólnocie narodowej i europejskiej75.

73 Por. „Idzie o  zorganizowanie Patriotyzmu (...) owoc zorganizowania poświęcenie i  patriotyzmu, czyli podniesienia go do dziesiątej potęgi w skutkach”, C.K. Norwid, Myśli o Polsce i Polakach, Warszawa 1993, s. 72.

74 Por. Konstytucja USA „dobrze zorganizowana milicja (współcześnie Obrona Terytorialna – przypis autora) jest niezbędna dla bezpieczeństwa wolnego państwa”.

75 Por. Jakubczak R., Marczak J. (red.), Bezpieczeństwo narodowe Polski w XXI w. Wyzwania i strategie, Bellona, Warszawa 2011, s. 5–6.

48

Podstawą tworzenia bezpieczeństwa narodowego jest powszech-na ochrona i  obrona narodowa będąca naczelną misją i  obowiąz-kiem każdego Polaka76, oraz zasadniczą częścią organizacji państwa obejmującą przygotowanie społeczeństwa, zasobów i  terytorium do zapobiegania, obrony, odstraszania i obrony przed zagrożenia-mi militarnymi i niemilitarnymi zewnętrznymi i wewnętrznymi go-dzącymi w interesy narodowe Polski.

Powszechna ochrona i obrona narodowa tworzy warunki sprzy-jające i konieczne do rozwoju kultury i gospodarki, narodzin i wy-chowywania kolejnych pokoleń Polaków oraz współpracy z innymi państwami w tworzeniu bezpieczeństwa europejskiego.

Fundamentalnymi determinantami tworzenia bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku jest nasze położenie geograficz-ne oraz doświadczenia historyczne77. Z  położenia geograficznego o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa Europy – na przewęże-niu bałtycko-karpackim stanowiącym główny korytarz lądowy łą-czący Europę wschodnią z  zachodnią, w  sąsiedztwie dwóch mo-carstw o  trwałych ekspansywnych dążeniach – wynika dla Polski konieczność budowy niepokonalnej potęgi obronnej78, jako podsta-wy trwałego bezpieczeństwa narodowego i europejskiego.

76 Art. 85 Konstytucji III RP (1997): „Obowiązkiem obywatela polskiego jest obrona Ojczyzny”.

77 Por. „…istnieją pewne powszechnie uznane i  głęboko ugruntowane fundamentalne punkty stałe w określaniu amerykańskiej racji stanu. Myślę, że znowu jest to funkcja tych dwóch elementów, które nieustannie podkreślam: historii i geografii”, Z. Brzeziński, Myśl i działanie w polityce międzynarodowej, Aneks, Warszawa 1989, s. 49.

78 „Wojenna doktryna radzi (…) nie skupiać się na przewidywaniu ataku wroga tylko uczynić siebie niezwyciężonym”, Sun Tzu, wyd. cyt., s. 93.

49

Z doświadczeń historii Polski w zakresie bezpieczeństwa naro-dowego wynikają następujące wnioski do tworzenia bezpieczeń-stwa Polski:

1. Zagrożenia utraty bezpieczeństwa narodowego RP stanowią:a) bezbronność lub słabość militarna Polski zachęcająca wielkich

sąsiadów do użycia przemocy w celu zdominowania bądź zniszcze-nia narodu polskiego i jego organizacji państwowej;

b) opieranie bezpieczeństwa narodowego nie na narodowych zdolnościach obronnych, ale sojuszach czy gwarancjach obcych państw, z reguły nietrwałych i zawodnych;

c) brak przezorności i czujności narodowej79 wyrażające się w bra-ku świadomości nieuchronnych zmian w sytuacji politycznej, które mogą przynieść śmiertelne zagrożenie;

d) słabość bądź anarchizacja organizacji państwowej wyrażająca się brakiem odpowiedzialnego przywództwa, brakiem poszanowania prawa, upadkiem gospodarki oraz bezbronnością militarną;

e) analfabetyzm strategiczny wyrażający się brakiem lub niskim poziomem kultury strategicznej wśród elit politycznych i  wojsko-wych, uniemożliwiającej wybór właściwych i koniecznych środków zapewnienia bezpieczeństwa narodowego;

2. Postulaty strategiczne organizacji bezpieczeństwa narodowego RP w XXI wieku:

a) podstawę bezpieczeństwa narodowego80 musi stanowić niepo-konalna i odstraszającą potęga obronna, którą stanowi obronny sys-

79 Por. 1. A. Fredro: „nie pomoże męstwo, gdy przezorność mała, samobójcze skłonności Polska ma i miała”; 2. P. Jasienica: „Tylko głupiec liczy na sprzyjające okoliczności”.

80 Por. „Powszechnie przyjętym kryterium bezpieczeństwa jest własny potencjał obronny z  układami sojuszniczymi, zapewniającymi skuteczne odstraszanie potencjalnego napastnika”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 127.

50

tem wojskowy składający się z dwóch komponentów wojskowych: mobilnych wojsk operacyjnych i powszechnej Obrony Terytorial-nej zdolny do prowadzenia działań nieregularnych w masowej ska-li i obrony miast na podejściach81 oraz wsparcia wojskowego władz i społeczeństwa w sytuacjach klęsk żywiołowych i katastrof, a także w sytuacjach innych nieszczęść czy potrzeb;

b) wzmocnienie narodowych zdolności obronnych członko-stwem we wspólnocie obronnej NATO, umożliwiające również Polsce współtworzenie bezpieczeństwa europejskiego, a także zwią-zanie Niemiec, obecność wojsk USA w  Europie oraz odsunięcie Rosji od obecności i interwencji wojskowej w środkowej i zachod-niej Europie;

c) stworzenie trwałego partnerstwa strategicznego z USA do za-pewnienia stałego wzrostu siły narodowej Polski do pozycji mocar-stwa europejskiego82;

d) wspieranie procesu odbudowy suwerenności państwowej wschodnich sąsiadów Polski: Ukrainy, Białorusi, Litwy, Łotwy, Estonii i  Gruzji, oraz zabieganie o  włączenie (Ukrainy, Białorusi i Gruzji) do struktur UE i NATO;

e) stworzenie strategicznego partnerstwa z  Czechami i  innymi państwami na kierunku adriatyckim do realizacji wspólnego, od-

81 Por. prof. Z. Brzeziński, wychodząc z klasyki strategii C. v. Clausewitza przedstawił i  propagował „polską koncepcję strategii obronnej opartą na dwóch równorzędnych elementach: niewielkiej, ale mobilnej dobrze uzbrojonej i  nowoczesnej armii regularnej (wojsk operacyjnych) zdolnej do szybkiego manewru i  operacyjnego współdziałania z  NATO, oraz obronie terytorialnej opartej na powszechnej mobilizacji ludzkości wyszkolonej w sabotażu i w walkach ulicznych i partyzanckich (obronie miast i działaniach nieregularnych – przypis autora)”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 135.

82 Por. Wizja mocarstwowej Polski, G. Friedman, Następne 100 lat. Prognoza na XXI wiek. Mocarstwo nad Wisłą?, Warszawa 2009.

51

wiecznego interesu narodowego – skutecznej przeciwwagi, zabezpie-czenia interesów gospodarczych i obrony przed dominacją Niemiec;

f ) radykalne podniesienie kultury strategicznej w  Polsce, jako koniecznego i niezastępowalnego zasobu wiedzy do tworzenia bez-pieczeństwa narodowego, m.in. poprzez wprowadzenie tematyki klasyki strategii do programów studiów wyższych uczelni wojsko-wych i cywilnych;

g) prowadzenie aktywnej polityki historycznej mającej na celu dotarcie z wiarygodną wiedzą o historii Polski do całego społeczeń-stwa polskiego, w tym szczególnie do młodzieży, w celu uświado-mienia źródeł zapewnienia bezpieczeństwa narodowego oraz przy-czyn jego utraty.

52

2. Synteza strategiczna doświadczeń organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski od X do XXI wieku

Strategia jest dobrodziejstwem bogów, bowiem stanowi dla kraju środek zapewniający mu wolność i szczęście.

Sokrates (469–399 p.n.e.)

Przez syntezę strategiczną doświadczeń można rozumieć upo-rządkowany, w  oparciu o  naukę strategii83, system wiedzy nauko-wej o  organizacji bezpieczeństwa narodowego RP. Synteza strate-giczna zatem stanowi uogólnienie całości doświadczeń84 organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w wiedzę naukową, odnoszącą się do specyfiki doświadczeń i uwarunkowań RP w oparciu o po-wszechną naukę strategii.

Tak rozumiana synteza strategiczna tworzy wiarygodne źródło wiedzy strategicznej organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski do kształcenia studentów na kierunkach bezpieczeństwa narodowe-go oraz do praktyki tworzenia bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku.

83 Elementy nauki strategii: kategorie, metodologia, środki, tezy i dyrektywy ujęte w klasyce strategii.

84 Por. Arystoteles: „Wiedza naukowa i umiejętności praktyczne wypływają u  ludzi z  doświadczenia. Doświadczenie jest poznaniem poszczególnych przypadków a wiedza jest poznaniem ogółu”, K. Leśniak, Arystoteles, Warszawa 1989, s. 143.

53

Zespół autorski z pokorą stwierdza, że dokonując syntezy stra-tegicznej doświadczeń organizacji bezpieczeństwa narodowego RP starał się wykorzystać i oprzeć ją na istniejących już w nauce strategii i politologii cząstek takowej syntezy strategicznej sformułowanych przez wszelkie autorytety polityki i strategii – światowej (powszech-nej)85 i polskiej86.

2.1. Pojęcie bezpieczeństwa narodowego Polski, jego zakres i organizacja

Bezpieczeństwo nie jest wszystkim, ale bez bezpieczeństwa wszystko jest niczym.

gen. Klaus Neumanbyły Ispektor Generalny Bndeswehry

Bezpieczeństwo jest fundamentem wszystkiego, co czynimy.

Henry Kissengerbyły sekretarz stanu USA, laureat Nobla

Dla narodu polskiego bezpieczeństwo narodowe jest naczelną, egzystencjalną wartością i potrzebą narodową oraz priorytetowym ce-lem narodu i jego organizacji państwowej do zapewnienia przetrwania

85 Autorytety światowej (powszechnej) polityki i strategii: Napoleon, C. v. Clau- sewitz, H. v. Moltke, H. Kissinger, Z. Brzeziński, G. Friedman i inni.

86 Autorytety polskiej polityki i strategii: A. Frycz-Modrzewski, gen. T. Ko- ściuszko, S. Staszic, marsz. J. Piłsudski, gen. W. Sikorski, J. Nowak-Jeziorański, Z. Brzeziński i inni.

54

dziedzictwa i wartości narodowych oraz tworzenia korzystnych wa-runków rozwoju dla obecnego i przyszłych pokoleń Polaków.

Zapewnienie przetrwania dziedzictwa narodowego (dorobku materialnego i duchowego oraz organizacyjnego Polaków z ponad 1000-letniej historii) i  wartości narodowych (życie i  byt Polaków, język i  kultura narodowa, tożsamość narodowa, własne suwerenne państwo, terytorium narodowe), jest przedmiotem powszechnej cy-wilno-wojskowej ochrony i obrony87 narodowej stanowiącej podsta-wę tworzenia bezpieczeństwa narodowego88.

Przez powszechną89cywilno-wojskową90 ochronę i obronę na-rodową Polski można rozumieć naczelną misję i obowiązek91 ko-lejnych pokoleń Polaków, a zarazem zasadniczą część organizacji

87 Por. 1. Wszelkie działanie ochronne jest prewencyjne ze swej natury, to znaczy: sięgając myślą w  przyszłość, przewiduje niebezpieczeństwo i  stara się mu zapobiec i  nie dopuścić, by się ono rzeczywiście zjawiło (…) przeciwdziałanie aktualnemu działaniu co grozi szkodą nazywamy obroną, Cz. Znamierowski, Rozważania o  państwie, Warszawa 1999, s. 60; 2. Powszechne funkcjonowanie w  systemie pojęć z  obszaru bezpieczeństwa narodowego terminu „ochrona”, np. Art. 26 Konstytucji (1997): „Siły zbrojne służą ochronie niepodległości państwa”, np. ochrona ludności, ochrona granic, ochrona dziedzictwa narodowego itd., który funkcjonuje również w terminologii NATO np. ochrona wojsk, ochrona infrastruktury krytycznej itd.

88 Por. „Powszechnie przyjętym kryterium bezpieczeństwa jest własny potencjał obronny połączony z  układami sojuszniczymi, zapewniającymi skuteczne odstraszanie potencjalnego napastnika…”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…,s. 127.

89 Por. 1. Konstytucja 3 maja 1791: „Naród winien jest sobie samemu obronę od napaści i dla przestrzegania całości swojej. Wszyscy przeto obywatele są obrońcami całości swobód narodowych”; 2. Konstytucja III RP (1997): „Obowiązkiem obywatela polskiego jest obrona Ojczyzny.”

90 Por. „Cywilna i  wojskowa organizacja obrony narodowej”, W. Sikorski, wyd. cyt., s. 69.

91 Konstytucja 3 maja 1791, Konstytucja 1997.

55

państwa obejmującą przygotowanie społeczeństwa, zasobów i  te-rytorium do zapobiegania, ochrony i obrony Polski przed zagroże-niami niemilitarnymi i militarnymi, wewnętrznymi i zewnętrzny-mi, oraz przygotowanie do współuczestniczenia w obronie wspólnej sojuszu i wspólnoty europejskiej.

Fundamentalną92 i  decydującą o  zapewnieniu bezpieczeństwa narodowego Polski częścią powszechnej cywilno-wojskowej orga-nizacji ochrony i obrony narodowej jest obronny system (organiza-cja) wojskowy składający się z dwóch komponentów: operacyjnego (wojsk operacyjnych) i terytorialnego (powszechnej Obrony Tery-torialnej – współczesnego odpowiednika Armii Krajowej), wynika-jący z nowoczesnej strategii obrony państwa93.

Taka struktura obronnego systemu wojskowego, wynikająca z nowoczesnej strategii wojskowej (C. v. Clausewitza) i praktyki or-ganizacji większości państw świata na czele ze Stanami Zjedno-czonymi (wojska operacyjne i  Gwardia Narodowa), zapewniająca skuteczną ochronę, odstraszanie i  obronę nawet przed miażdżącą przewaga agresora (jego wojsk operacyjnym), jest niczym innym jak współczesną odmianą dobrze zorganizowanego pospolitego rusze-nia Polski klasycznej X–XVI wieku, które zapewniło Polsce bez-pieczny rozwój do pozycji mocarstwa europejskiego.

Powszechna cywilno-wojskowa ochrona i obrona narodowa two-rzą warunki konieczne do realizacji drugiego celu, jakim jest rozwój duchowy, kulturalny, naukowy, demograficzny i gospodarczy.

Państwo polskie – będące podmiotem polityczno-terytorialnym w stosunkach międzynarodowych jest najwyższą formą organiza-

92 Por. N. Machiavelli: „Fundamentem każdego państwa jest dobra armia, i że tam, gdzie jej brak, trudno o dobre prawo i w ogóle o powstanie czegoś dobrego”, A. Riklin, N. Machiavellego…, s. 73.

93 C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 443–450.

56

cji życia i  funkcjonowania narodu polskiego, kondensujące ener-gię Polaków w siłę narodową – winne być zdolne chronić i bronić swe wartości narodowe oraz podążać w czołówce światowej postę-pu duchowego, naukowego i gospodarczego94.

Priorytetowym celem organizacji państwowej narodu polskiego jest zapewnienie bezpieczeństwa narodowego oraz wniesienie, od-powiadającego wielkości Polski i  jej geostrategicznego położenia, wkładu w tworzenie bezpieczeństwa europejskiego i globalnego.

Siła i  sprawność państwa polskiego wyraża się przede wszyst-kim, jak Polski klasycznej X–XVI wieku, w zdolności zapewnienia wiarygodnego i skutecznego odstraszania, ochrony i obrony przed zagrożeniami militarnymi i  niemilitarnymi, wewnętrznymi i  ze-wnętrznymi, w uczynieniu Polski – niepokonalną95.

Uczynienie Polski niepokonalną, taką jak Polska klasyczna X–XVI wieku, sprowadza się przede wszystkim do powszechnego przygotowania i  zaangażowania wszystkich Polaków do ochrony i obrony Ojczyzny96.

94 Por. „Są w życiu narodów i państw zmagania, które nigdy nie ustają. Polskę na równi z  innymi narodami oczekuje walka we wszechświatowych zapasach o pierwszeństwo w dziedzinie organizacji i kultury”, J. Piłsudski, Myśli, mowy…, s. 35.

95 „Wojenna Doktryna radzi (…) polegać raczej na swojej gotowości obrony, nie skupiać się na przewidywaniu jego ataku, tylko uczynić siebie niezwyciężonym (…) niezwyciężoność zależy od moich działań, zwycięstwo od działań obydwóch stron”, Sun Tzu, wyd. cyt., s. 47, 93.

96 Por. Napoleon: „Gdy cały lud chce bronić swej wolności i gdy jest uzbrojony – jest niezwyciężony”.

57

2.2. Determinanty (wyznaczniki) strategiczne organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski

Do trwałych determinantów (wyznaczników) strategicznych organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku, wy-nikających z historii Polski, można zaliczyć w kolejności: geogra-fię bezpieczeństwa narodowego97, historię bezpieczeństwa naro-dowego, charakter narodowy Polski, Polska w  walce cywilizacji, silna organizacja państwowa, silne przywództwo państwowe, so-jusz w tworzeniu bezpieczeństwa narodowego oraz postęp nauko-wo-techniczny i moralny ludzkości.

2.2.1. Geografia bezpieczeństwa narodowego Polski

Polityka państwa jest w jego geografii.Napoleon (1769–1821)

Położenie geograficzne (…) jest pierwszą elementarną kartą historii narodowej.

C.K. Norwid (1821–1883)

97 Wpływ refleksji geograficznej i refleksji historycznej na myślenie strategiczne (kreowanie przyszłości) prof. Z. Brzeziński określił następująco: „Wymowa mapy jest potęgowana przez wiedzę historyczną (…) Perspektywa taka koncentruje uwagę na ścisłej wiedzy między geografia a siłą polityczną, między terytorium a  ludnością, między narodowym potencjałem a globalną strategią”, R. Kuźniar (red.), Między polityką a strategią, Warszawa 1994, s. 122.

58

Wpływ geografii bezpieczeństwa narodowego Polski należy roz-patrywać w  trzech obszarach znaczeniowych. Pierwszy, to miejsce i  znaczenie Polski na kontynencie europejskim. Polska, zajmując obszar środka Europy w  przewężeniu bałtycko-karpackim, stano-wiącym główny korytarz komunikacji lądowej między zachodnią a wschodnią Europą, a szerzej między Europą Zachodnią a Azją, sta-nowi wyjątkowy i kluczowy obszar dla polityki europejskiej i global-nej98. Ważność geostrategiczna Polski stwarza dla wielkich mocarstw zachętę do jej zdominowania, albo jak to nazywa prof. Z. Brzeziński „do pochwycenia”99 Polski. Dla Europy – jej bezpieczeństwa – sła-ba lub bezbronna Polska100 oznaczała i oznacza zachętę do jej „za-gospodarowania” i urządzenia wojskowego przez inne państwa, jak również oznacza destabilizację polityczno-wojskową Europy po stan wojen międzynarodowych i światowych. Tylko silna Polska, przede wszystkim wojskowo (Polska klasyczna X–XVI w., 1920 r.) i patrio-tycznie (solidarność 1980–1989) oznacza konieczny i niezbędny pol-ski wkład w stabilizację i bezpieczeństwo Europy.

Miejsce i znaczenie Polski w Europie wyznaczają konieczność aktywnego angażowania się jej w tworzenie systemu bezpieczeń-stwa europejskiego, w  tym poszukiwaniu silnego i wiarygodnego

98 Por. „Wyjątkowość pozycji geostrategicznej Polski jest powszechnie postrzegana. Jako jeden z  pierwszych dostrzegł to Mackinder, który w  swej geopolitycznej wizji stosunków międzynarodowych ogłoszonej na początku tego stulecia (XX w. – przypis autora) uznał Europę Środkową za obszar o kluczowym znaczeniu dla panowania nad światem. Historia XX wieku – dwie wojny światowe, zimna wojna, załamanie się podziału Europy – w znacznym stopniu potwierdziła tę koncepcję (...)”, R. Kuźniar (red.), Między polityką…, s. 181.

99 Z. Brzeziński, Plan gry. USA-ZSRR, Warszawa 1990, s. XIII.100 Por. „Słynne” określenie stanu państwa polskiego w  XVIII w. przez

C. v. Clausewitza: „bezbronny step… droga publiczna dla obcych wojsk”, C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 450.

59

sojusznika (sojuszników)101. Niestety… takich nie było i  nie ma w Europie, stąd celowość pozyskania trwałych i silnych sojuszni-ków w  takich potęgach pozaeuropejskich jak USA i Chiny. Taki postulat uzasadniony jest również schyłkiem, a  właściwie upad-kiem Europy jako pierwszorzędnego gracza polityczno-wojskowe-go i ekonomicznego w świecie.

Drugi obszar znaczeniowy geograficznego determinanta bez-pieczeństwa narodowego o  fundamentalnym znaczeniu dla orga-nizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w  XXI wieku, stano-wi położenie Polski w bezpośrednim sąsiedztwie Niemiec i Rosji. Te dwa europejskie mocarstwa (zał. 1), w minionym tysiącleciu wy-kazały nie tylko indywidualne dążenia do zdominowania i zniszcze-nia Polski, ale także swoistą „wspólnotę interesów” we współdzia-łaniu w niszczeniu (rozbiorze) państwa polskiego, nawet w sytuacji rozbieżności, a nawet nienawiści politycznej między nimi102.

Należy więc uznać dążenia tych dwóch mocarstw do zniszcze-nia lub różnorakiego zdominowania państwowości polskiej za za-sadniczy ponadczasowy i  trwały kierunek polityki Rosji103 i Nie-miec104, niezależnie od charakteru zmian ich wewnętrznej polityki i struktury państwowej.

101 Por. „Cechą dobrego polityka jest między innymi, że umie znaleźć silnego sprzymierzeńca”, J. Piłsudski, Myśli, mowy…, s. 52.

102 Por. Układ Ribbentrop-Mołotow 23.08.1939 r.103 Por.: „Bez względu na to, jaki będzie jej rząd Rosja jest zaciekle

imperialistyczna. Jest to nawet zasadniczy rys jej charakteru politycznego (…) Nie trzeba się łudzić, jeżeli nawet zawrzemy pokój – zawsze będziemy celem napaści ze strony Rosji”, J. Piłsudski, Myśli, mowy…, s. 40, 42.

104 Por. gen. T. Kościuszko: „Prusak zawsze był wiarołomcą w  każdych przypadkach (…) Lękam się, że Niemcy dadzą początek niesnasek przyszłych”, Tadeusza Kościuszki wskazania…, s. 10, 18.

60

Z  tysiącletnich doświadczeń sąsiedztwa z  tymi dwoma imperiali-stycznymi narodami i  państwami wypływa zasadniczy imperatyw105 strategiczny organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wie-ku: zapewnić trwałą i wiarygodną przewagę strategiczną narodowych zdolności obronnych Polski nad zdolnościami ofensywnymi obydwu są-siednich mocarstw (zał. 4, 5). A zatem zasadniczy imperatyw strate-giczny Polski, wynikający z sąsiedztwa z dwoma mocarstwami, sprowa-dza się do zapewnienia Polsce wiarygodnej i skutecznej w odstraszaniu i obronie niepokonalności (niezwyciężalności) obronnej106.

Równocześnie z budowaniem niepokonalności, Polska powinna dążyć do pozbawienia Rosji zdolności imperialnych, poprzez wspie-ranie własnymi siłami oraz wspólnoty europejskiej umacniania suwe-renności i niepodległości Ukrainy107, państw nadbałtyckich i Gruzji.

Najgroźniejsze dla bezpieczeństwa Polski jest dojście do współ-działania polityczno-wojskowego Rosji z Niemcami108 (patrz: roz-

105 Por. 1. R. Dmowski: „Między Rosją i Niemcami nie ma miejsca na małe i słabe państwo polskie”; 2. „Najlepszą strategia polega na tym, aby zawsze być dość silnym, przede wszystkim w ogóle, a następnie w punkcie decydującym”, C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 203; 3. Margareth Thatcher w  przemówieniu do Senatu RP (4.10.1991): „Tragedie których Polska doznała wynikały stąd, że wasi drapieżni i agresywni sąsiedzi mieli znaczną militarna przewagę”.

106 Por. 1. „Wojenna Doktryna radzi (…) polegać raczej ma na swojej gotowości obrony, nie skupiać się na przewidywaniu jego ataku, tylko uczynić siebie niezwyciężonym (…) niezwyciężoność zależy od nas samych”, Sun Tzu, wyd. cyt., s. 93; 2. „Gdy cały lud jest pod bronią i chce walczyć w obronie swej wolności, jest on niezwyciężony”, Napoleon, Maksymy, Warszawa 1983, s. 46.

107 Prof. Z. Brzeziński: „Bez Ukrainy Rosja przestaje być imperium i  na odwrót podporządkowana sobie Ukraina, automatycznie staje się imperium”, R. Kuźniar (red.), Między polityką…, s. 146.

108 Marsz. J. Piłsudski: „Marzeniem Niemiec jest doprowadzenie do kooperacji z  Rosją,dojście do takiej kooperacji byłoby naszą zgubą”, J. Szaniawski, wyd. cyt., s. 164.

61

biory oraz 1 i 17 września 1939 r.). Drogą do niedopuszczenia do takiego współdziałania jest związanie interesów Niemiec siecią po-wiązań z  Europą Zachodnią i  Polską (patrz: NATO i  UE) oraz obecność sił USA w Europie (w tym głównie w Niemczech), a tak-że strategiczne partnerstwo (oprócz członkostwa w  NATO) Pol-ski z USA (patrz: partnerstwo USA z Japonią, Koreą Południową, Tajwanem, Turcją i Izraelem).

Trzecim obszarem znaczeniowym geograficznego determinantu bezpieczeństwa narodowego stanowią warunki geograficzne Polski, czyli to co sama Polska stanowi w swoich granicach w sferze demo-graficznej (ludzkiej), przestrzennej (terytorium) oraz zasobów du-chowych, sprawnościowych, organizacyjnych i materialnych.

Potencjał demograficzny Polski był, jest i  będzie głównym wy-znacznikiem siły narodowej Polski określającej jej miejsce i wizerunek w Europie i świecie. Wzrost liczby ludności od ok. 1 mln w 1000 roku do obecnej – ok. 39 mln Polaków w kraju i ok. 20 mln Polonii poza granicami Polski – stanowi o tym, że naród polski możemy określić jako jeden z największych i najstarszych w Europie. Liczba ludności Polski stanowi o zdolnościach obronnych Polski, ponieważ czynnik ludzki, mimo postępu technologicznego, był, jest i będzie głównym, niezastępowalnym i najbardziej twórczym środkiem obrony Polski109.

109 Por. 1. Jeden z największych geniuszy strategicznych historii feldmarsz. H. v. Moltke (1800–1890) tak wyraził swe zafascynowanie powszechną organizacją wojskową klasycznej Polski (do czego Europa „doszła” – do armii narodowej – dopiero po wojnach napoleońskich: „w  razach nadzwyczajnych przedstawiała Polska niezwykłe widowisko 150–200 000 szlachty, którzy wsiadali na koń i  tworzyli ogromną, lecz nieregularna armię. Zbiorowiska takie zwane były „pospolitym ruszeniem”, H. v. Moltke, wyd. cyt., s. 11; 2. Gen. T. Kościuszko w  oparciu o  doświadczenia rewolucji amerykańskiej, gdzie powstańcy amerykańscy wywodzący się z milicji amerykańskiej (Obrony Terytorialnej) pokonali najemną (zawodową) armię ówczesnego brytyjskiego

62

To umiejętność powszechnego przygotowania i  organizacyjnego ujęcia w  strukturach obronnych jest dla Polski jedynym źródłem i  szansą zapewnienia Polsce niepokonalności110 jako warunku ko-niecznego, wiarygodnego i skutecznego odstraszania i obrony oraz wywiązania się Polski z zadań obrony wspólnej NATO.

Przyjmując (doświadczenia II wojny światowej) 10% wykorzy-stanie populacji ludności w obronie Polski (w strukturach elitarnych wojsk operacyjnych i w powszechnej Obronie Terytorialnej), daje to potencjał 4 mln. żołnierzy w obronie Polski – wystarczająco wiary-godny czynnik skutecznego odstraszania i obrony.

Musimy pamiętać, że potencjał demograficzny Polski – był i jest śmiertelnie zagrożony. Utrata w ciągu minionych czterech wieków oko-ło 20 mln Polaków (polegli, zamordowani, wywiezieni) oraz zbrodni-cza eksterminacja narodu polskiego przez Niemcy hitlerowskie i Ro-sję sowiecką w okresie II wojny światowej stanowi groźne ostrzeżenie (memento), które musi być imperatywem organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku. To czego tak tragicznie doświadczył

supermocarstwa postulował w  czasie obrad Sejmu Czteroletniego powołania obok 100 000 armii regularnej (współcześnie wojsk operacyjnych) 100 000 milicji (współcześnie Obrony Terytorialnej). Po klęsce powstania kościuszkowskiego w  znakomitym studium strategii dla Polski: Czy Polacy mogą się wybić na niepodległość (1800) postulował zorganizowanie miliona Polaków do powstania przeciwko zaborcom; 3. Głównym źródłem największego zwycięstwa militarnego w  dziejach Polski i  jednego z  największych zwycięstw w  dziejach świata w wojnie 1978–1920 był nadzwyczajny wysiłek zorganizowania w ciągu kilkunastu miesięcy ponad milionowej armii (1,3 mln – gen. M. Kukiel); 4. Główną przyczyną, piorunującej klęski wrześniowej (określenie gen. W. Si- korskiego) w  1939 r. była niezdolność (pełnego) wykorzystania potencjału żołnierskiego Polski (ok. 5 mln przeszkolonych żołnierzy do 50 roku życia) – wykorzystano tylko ok. 1 mln.

110 Por. „Gdy cały lud jest pod bronią i chce walczyć w obronie swej wolności, jest on niezwyciężony”, Napoleon, wyd. cyt, s. 76.

63

w przeszłości naród polski (eksterminacji)… doświadczamy obecnie na początku XXI wieku w rezultacie… katastrofy demograficznej, jaką jest dramatyczny spadek dzietności kobiet (1,1/100 kobiet wobec mi-nimum przyrostu ludności 2,1/100 kobiet), który grozi w perspekty-wie kilkudziesięciu lat zmniejszeniem o kilkanaście milionów popula-cji Polaków… i zapełnieniem tej luki przez obcych.

Na koniec refleksji demograficznych – drażliwy problem „ob-cych” w  polskiej populacji. Deklaracja kanclerz Niemiec A. Mer-kel z 16.10.2010 r.: „Multi-kulti ist Todt” (śmierć wielokulturowo-ści), która przerwała „poprawność polityczną” zachodniej Europy wobec samobójstwa kulturowego i demograficznego, jakie stanowi niezdolność asymilacji kulturowej milionów emigrantów w Niem-czech, we Francji i  innych krajach zachodnich – pozwala otwar-cie mówić o tym problemie w aspekcie bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku Otóż Polska w minionym tysiącleciu wielo-krotnie, a właściwie ciągle była „otwarta” na napływ do Polski „ob-cych” kulturowo i  etnicznie populacji, np: Żydów, Niemców, Ro-sjan, Tatarów, Holendrów, Ormian i Szkotów oraz „zmieszała” się w  ramach Rzeczypospolitej Obojga Narodów z  Litwinami i  Ru-sinami. Doceniając i chyląc czoła przed znacznym wkładem tysię-cy spolonizowanych Żydów i  Niemców i  innych przybyszów we wzbogacenie polskiej kultury, organizacji i gospodarki, trzeba jed-noznacznie powiedzieć, że polskie „multi-kulti” skończyło się tra-gicznie – upadkiem I Rzeczypospolitej111, niewolą oraz zdradą RP przez nieetnicznie polskich jej obywateli w okresach śmiertelnego zagrożenia Polski112. Również Holocaust (zagłada Żydów) w Euro-

111 Por. Olbrzymia większość zrywanych sejmów (liberum veto) w XVI i XVII wieku była „dziełem” Litwinów i Rusinów.

112 Por. „Powitanie” i współpraca z Armią Czerwoną w 1920 r. i 1939 r. oraz okupantami niemieckimi w okresie II wojny światowej.

64

pie, w którym polscy Żydzi stanowili większość ofiar, można trak-tować jako tragiczne niepowodzenie kilkusetletniego „multi-kulti” w Europie i w Polsce.

Obecny etniczny fenomen światowy – Polacy stanowią blisko 97% obywateli polskich (w II RP – ok. 70%) – jest historyczną spu-ścizną nieudanego otwarcia Polski dla „obcych”, ostrzeżeniem przed powtórzeniem tego błędu, a także okazją do uczenia się na błędach Europy Zachodniej. Innymi słowy chodzi o rozsądną politykę imi-gracyjną, której celem będzie asymilacja narodowa przybyszów oraz uniknięcie tworzenia gett imigrantów w polskich miastach.

Terytorium Polski, miejsce i dom narodu polskiego, jest najcen-niejszą wartością, niezbędną dla życia narodowego i państwowego. Terytorium Polski, tak jak i wszystkich innych narodów i  państw, nie jest nam dane raz i na zawsze. Zdobycie przez naszych przod-ków swego terytorium, jego urządzenie i zagospodarowanie, obrona przed napaścią, walka o odzyskanie suwerenności, stanowiły, stano-wią i będą stanowić priorytetowy cel narodowy, główną misję naro-dową w tworzeniu bezpieczeństwa narodowego113.

Obecne terytorium Polski stanowi zarazem najcenniejsze dzie-dzictwo narodowe, okupione milionami ofiar obrońców i zdobyw-ców, „użyźnione” krwią i  prochami minionych pokoleń Polaków, ubogacone zabudową miast i miejscowości, infrastrukturą, zagospo-darowaniem rolniczym, leśnym i rekreacyjnym przestrzeni.

Dominująca jest ocena polskich, a  przede wszystkim obcych znawców świata, że terytorium Rzezypospolitej Polskiej stanowi w skali świata nadzwyczajną wartość i piękno ze względu na central-ne położenie w Europie, bogactwo form przyrodniczych (olbrzymie równiny, tereny wyżynne i górzyste, wybrzeże morskie, naturalne za-

113 Por. „Terytorium jest podstawą istnienia państwa. Jak można go odstąpić”, Sun Tzu, wyd. cyt., s. 19.

65

lesienie i zabagnienie, rzeki w naturalnych łożyskach, brak pustyni, przyjazny klimat itp.), nadzwyczajne nagromadzenie bogactw ko-palnych (węgiel kamienny i brunatny, miedź i srebro, siarka, sól ka-mienna i potasowa, skały i minerały budowlane i inne) oraz rolnicze zagospodarowanie blisko połowy terytorium wraz z  oryginalnym osadnictwem polskich wsi i miasteczek. To są właśnie te wartości i piękno polskiego terytorium, „przyciągające” od wieków agresorów dążących do pokojowego (pełzającego), czy gwałtownego (destruk-cja państwa polskiego, agresja) zdominowania, czy inkorporacji.

Przestrzeń terytorium Polski wyrażająca się w jej lądowej i mor-skiej powierzchni (314 000 km2), rozległości równoleżnikowej i po-łudnikowej (po ok. 700 km), długości granic (ok. 3500 km), w ponad 800 miastach i 60 000 miejscowościach, pokryciu lasami i zadrze-wieniem ok. 30% powierzchni – stanowi największe strategiczne wy-zwanie do zapewnienia skutecznej i trwałej jego ochrony i obrony114, będącej podstawą bezpieczeństwa narodowego.

To właśnie umiejętność obronnego wykorzystania przestrzeni Pol-ski (naturalnych właściwości) oraz obronnego jej urządzenia (opera-cyjne przygotowanie terytorium do obrony kraju – OPOK), stano-wiło i  stanowi współcześnie główne źródło osiągnięcia strategicznej

114 Por. 1. „Jest jeden wielki pan – władca myśli wojennej i  działań – to przestrzeń, którą rozważać musi każdy wódz (...) Trzeba pamiętać, że przestrzeń to wróg, którego też zmóc trzeba”, J. Piłsudski, Myśli, mowy…, s. 50; 2. „Wszyscy ci wodzowie (Aleksander Wlk., Hannibal, Czingis-chan i Napoleon, nie uniknęli losu, którym im zgotowała wchłaniająca ich siły i osłabiająca stopniowo ich energię działania, niezwyciężona ostatecznie, gdyż nie zorganizowana należycie, a więc nie podbita przez nich przestrzeń”, W. Sikorski, wyd. cyt., s. 254; 3. Feldmarsz. A.N. v. Gneisnau: „Strategia jest sztuką wykorzystania czasu i przestrzeni”, B. Szulc, O wojnie, wojsku i żołnierzach – dla żołnierzy, Toruń 1995, s. 164. 4. „Pokonała ich (Niemców w II wojnie światowej – przypis autora) przestrzeń”, Liddel Hart, Strategia: działania pośrednie, Warszawa 1959, s. 381.

66

przewagi obrony własnego terytorium nad agresorem dysponującym nawet miażdżącą przewagą siły uderzeniowej (wojsk operacyjnych). Umocnienia terytorium wykonane przez pierwszych Piastów (drew-niano-ziemne umocnienia grodów warownych i  miast oraz Wały Chrobrego wzdłuż Nysy Łużyckiej i Bobru), a także znakomity sys-tem fortyfikacyjny zbudowany za panowania Kazimierza Wielkiego (około 80 kompleksów umocnień: murów obronnych, grodów i zam-ków obronnych), uniemożliwiały agresorom wtargnięcie, zdobycie i utrzymanie terytorium, stwarzały znakomite warunki do manewru i uderzenia własnym siłom uderzeniowym (ówczesnych wojsk ope-racyjnych – drużynom królewskich, chorągwiom królewskim), czyni-ły Polskę niepokonalną. Takie wykorzystanie i urządzenie przestrzeni obronnej Polski było źródłem zapewnienia jej przez 300 lat bezpiecz-nego rozwoju do pozycji mocarstwa europejskiego. Innymi słowy do-skonałe urządzenie obronne terytorium Polski było warunkiem ko-niecznym do osiągnięcia przez Polskę klasyczną niepokonalności115.

Całkowite zaniedbania urządzenia obronnego I Rzeczypospo-litej z XVII i XVIII wieku, pozbawionej jakichkolwiek umocnień (odpowiadających ówczesnej sile artylerii), zostało trafnie okre-ślone przez C. v. Clausewitza mianem „bezbronnego stepu”116. Niestety ten sam błąd popełniła II Rzeczpospolita, pozbawia-jąc wojska możliwości zwielokrotnienia ich zdolności obronnych co skutkowało „piorunująca klęską wrześniową” (określenie gen. W. Sikorskiego)117.

115 Por. „Jeśli jesteś w stanie utrzymać wszystkie ważne strategicznie punkty na swoich drogach, możesz nie obawiać się, że wróg wkroczy”, Sun Tzu, wyd. cyt., s. 65.

116 C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 450.117 Gdy II RP ponownie była „bezbronnnym stepem” (bez umocnień) wielcy

sąsiedzi Polski (oraz Czechosłowacja) zbudowali na granicy... z Polską olbrzymie

67

Urządzenie obronne przestrzeni obronnej Polski w  XXI wie-ku, bazując m.in. na doświadczeniach z urządzenia obronnego te-rytorium RFN (gdy była państwem granicznym z Układem War-szawskim) powinno objąć przede wszystkim: gęstą sieć kompleksów koszarowo-magazynowych (baz wojskowych)118, umożliwiającą po-wszechne szkolenie wojskowe obywateli i mobilizacyjne rozwinięcie wojsk operacyjnych i Obrony Terytorialnej, a także natychmiastowe wsparcie wojskowe dla władz i społeczeństwa w sytuacjach zagrożeń niemilitarnych (klęsk żywiołowych, katastrof technicznych itp.); gę-stą sieć lotnisk (baz lotniczych) i lądowisk polowych dla samolotów i śmigłowców; podziemne ukrycia dla organów kierowania państwa, dowodzenia siłami zbrojnymi oraz strategicznie ważnych urządzeń, zasobów i  środków walki; operacyjny system zapór inżynieryjnych do alarmowego uruchomienia w  sytuacji zagrożenia i  agresji; sys-tem dróg, przepraw stałych i  polowych, umożliwiających sprawny manewr własnych wojsk operacyjnych i wzmocnienia sojuszniczego; system łączności stacjonarnej odpornej na zakłócenia i zniszczenia; baz logistycznych (materiałowych, obsługowych, szpitalnych), za-pewniających wsparcie logistyczne w sytuacjach kryzysowych i woj-ny dla sił zbrojnych i społeczeństwa.

Cywilne – urbanistyczne, gospodarcze i kulturalne urządzenie tery-torium Rzeczypospolitej stanowi równie ważny – jak urządzenie woj-skowe (obronne) – środek strategiczny tworzenia bezpieczeństwa na-rodowego Polski w XXI wieku. Chodzi głównie o to, aby infrastruktura komunikacyjna (autostrady, koleje, lotniska, infostrady itp.) była potęż-

umocnienia: ZSRR – Linię Stalina, Niemcy, m.in. Wał Pomorski, Międzyrzecki Rejon Umocniony, Umocnienia Prus, Umocnienia Linii Odry.

118 Por. W  USA sama Gwardia Narodowa (odpowiednik polskiej Obrony Terytorialnej) ma 3735 jednostek GN w  2700 miejscowościach (w  USA jest ok. 3100 hrabstw – odpowiedników polskich powiatów).

68

nym spoiwem wewnętrznym Polski, umożliwiającym wszechstron-ny rozwój wszystkim regionom, w tym szczególnie (przygranicznym). Przykładem takiej potrzeby urządzenia jest brak (2010) bezpośrednie-go (w możliwie prostej, najkrótszej linii) połączenia autostradowo-ko-lejowego Warszawy ze stolicą Dolnego Śląska – Wrocławiem.

Nie sposób również pominąć wielkiej roli rozwoju ośrodków na-ukowo-kulturalnych (uczelni wyższych, teatrów, filharmonii, ośrod-ków RTV) w podtrzymywaniu i krzewieniu polskiej nauki i kultury zgodnie z tezą słynnego geografa II RP Romana Umiastowskiego: „najlepszą ochroną granic jest świadomość narodowa”.

2.2.2. Historia bezpieczeństwa narodowego Polski

Historia – świadek czasu, światło prawdy, nauczycielka życia, zwiastunka przyszłości.

Cyceron (106–43 p.n.e.)

Historia nie tylko jest wiadomością, ale i siłą nawet.

C.K. Norwid (1821–1883)

Refleksja historyczna119, albo myślenie historyczne120, stano-wi wyjściową i  podstawową metodę myślenia (rozumowania)

119 Określenie prof. Z. Brzezińskiego, R. Kuźniar (red.), Między polityką…, s. 122.120 Por. płk/gen. bryg. M. Ojrzanowski: „Historia jest dziedziną nauki,

z  której wynika zrozumienie organizacji wojska i  jego doktryn. Pomaga ona w spojrzeniuszerokiej perspektywy na zasadnicze kwestie obronności narodowej i strategii wojskowej (...) W tym znaczeniu historia daje przykłady oraz wskazówki na przyszłość (...) Celem USAWC jest rozwijanie myślenia historycznego, które

69

strategicznego o organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski, gdyż jest to jedyne i  wiarygodne źródło o  środkach zapewnie-nia bezpieczeństwa narodowego Polski – ich skuteczności lub za-wodności – doświadczonej w ponad tysiącletniej historii Polski. Doświadczenia historyczne Rzeczypospolitej, okupione miliona-mi ofiar, bezmiarem grabieży i poniżenia pozwalają z jednej stro-ny poznać strategiczne środki zapewnienia bezpieczeństwa na-rodowego, a z drugiej uniknąć powtórzenia tragicznych błędów. Innymi słowy doświadczenia historyczne „wyjaśniają wszystko”121 z  obszaru organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski, a  za-razem mają „najlepszą moc dowodzenia”122, czyli zweryfikowania (sprawdzenia) słuszności wykonceptowanych rozumowo zało-żeń (poprzez sprawdzenie w historii czy takowe już „próbowano” i z jakim skutkiem).

O przydatności i wiarygodności doświadczeń historycznych Pol-ski w  organizacji bezpieczeństwa narodowego świadczy chociaż-by porównanie środków skutecznej strategii bezpieczeństwa Polski klasycznej X–XVII wieku (powszechna obrona całego społeczeń-stwa, działania nieregularne, umocnienie terytorium, obrona miast i ważnych rejonów, dwukomponentowa struktura sił zbrojnych) ze środkami nowoczesnej strategii wojskowej C. v. Clausewitza ujęty-mi w O wojnie wydanej w 1832 roku123, a także ze środkami obrony

w  połączeniu z  myśleniem koncepcyjnym, krytycznym i  perspektywicznym wyrabia efektywne myślenie strategiczne”, Studia w  amerykańskiej akademii wojsk lądowych, „Myśl Wojskowa” 2/2001, s. 92.

121 Por. „Przykłady historyczne wyjaśniają wszystko, a w naukach opierających się na doświadczeniu mają prócz tego najlepszą moc dowodzenia”, C. v. Clau- sewitz, wyd. cyt., s. 149.

122 Tamże.123 Por. Sun Tzu, wyd. cyt., s. 443–450.

70

(i wyzwolenia) państw w XIX i XX wieku. Te środki są takie same124, mimo różnej nazwy (polskiej i „clausewitzowskiej”).

Myślenie historyczne w organizacji bezpieczeństwa narodowe-go to również spełnienie jednej z podstawowych dyrektyw strate-gicznych – poznania dobrze potencjalnych przeciwników oraz Pol-ski i Polaków – jako warunku osiągnięcia przewagi strategicznej.125

W XXI wieku poznanie doświadczeń historycznych Polski w or-ganizacji bezpieczeństwa narodowego jest również konieczne do przełamania polskiego kompleksu niemożności, tzw. filozofii nie-możności wywodzącej się z klęski 1939 roku i klęski powstania war-szawskiego, a  wzniecanej i  podtrzymywanej przez zaborców i  ko-munistów w okresie PRL-u. Klęsk, których przyczynami były błędy kierownictwa II RP i AK, a nie niemożność.

Filozofii niemożności Polski do zapewnienia bezpieczeństwa na-rodowego należy przeciwstawić wiarę w możliwości i zdolności na-rodowej Polski klasycznej X–XVII wieku, zwycięstwo 1918–1920 oraz światowy sukces dziesięciomilionowej „Solidarności” – ostat-niego powstania narodowego – w odesłaniu na śmietnik historii ko-munizmu w Polsce i Europie.

Doświadczenia Polski w organizacji bezpieczeństwa narodowego powinny stanowić również podstawę do prowadzenia w XXI wieku polityki historycznej – rozumianej jako wykorzystanie doświadczeń historycznych, do motywowania społecznego wysiłku i argumentacji tez politycznych w polityce wewnętrznej i zagranicznej.

124 Por. środki i formy którymi posługuje się strategia są w istocie tak dalece proste, tak znane dzięki ich stałemu powtarzaniu (...), C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 160.

125 Por. „Poznaj dobrze wroga i  poznaj dobrze siebie, a  w  stu bitwach nie doznasz klęski”, Sun Tzu, wyd. cyt., s. 43.

71

2.2.3. Charakter narodowy Polaków

Gnóthi sautón (Poznaj samego siebie).Napis na świątyni delfickiej

Największym zagrożeniem dla Polski, ale i największą szansą obecnie są sami olacy – dziedziczone cechy naszego charakteru narodowego.

J. Nowak-Jeziorański (1913–2005)

Doświadczenia tysiąclecia historii Polski jednoznacznie wy-kazały, że tylko powszechne (ogólnonarodowe) zaangażowanie Polaków w  jej ochronę i  obronę bądź wyzwolenie jest jedynym, niezastępowalnym środkiem tworzenia bezpieczeństwa narodowe-go. Pomost historyczny powszechnego pospolitego ruszenia Pol-ski klasycznej X–XVII wieku i  powstanie dziesięciomilionowej „Solidarności” z lat 80. XX wieku jest jakże wymownym dowodem słuszności powyższej tezy.

Niestety upadek I Rzeczypospolitej – anarchia, jej rozbiór i niewola narodowa to również wymowny dowód na to, że odwrócenie się Pola-ków od troski, współudziału i współodpowiedzialności tworzeniabezpie-czeństwa narodowego było główną przyczyną tych tragedii narodowych.

Źródło sukcesów i przyczyna klęsk tkwi w naszym charakterze narodowym, które można określić jako względnie trwałe cechy ko-lejnych pokoleń Polaków, wyróżniające nas od innych narodów, wy-rażające się w  preferowanych wartościach, postawie wobec innych

72

ludzi i  wobec państwa oraz w  stopniu zaangażowania i  odpowie-dzialności za wspólne dobro narodowe i państwowe126.

Za najcenniejszy, w kontekście tworzenia bezpieczeństwa naro-dowego Polski, walor – cechę charakteru narodowego Polaków moż-na uznać nasze umiłowanie życia w wolności (osobistej, narodowej, religijnej), niepodawanie się zniewoleniu oraz gotowość poniesienia ofiar w tym życia w obronie bądź odzyskaniu wolności.

Umiłowania wolności towarzyszy polski patriotyzm – umiłowa-nie Ojczyzny – wyrażający się w szacunku do dziedzictwa i wartości narodowych w dumie bycia Polakiem i gotowości pomnażania do-robku narodowego oraz obrony Ojczyzny.

Trzecim walorem charakteru narodowego jest olbrzymia zarad-ność, pracowitość i aktywność oraz wytrwałość Polaków w budowie lub odbudowie gospodarstwa i kultury narodowej w połączeniu ze zdolnością korzystania z dorobku innych kultur i narodów. Cechy te mają odniesienie do pracy Polaków „na swoim” (gospodarstwie rol-nym, warsztacie, firmie) i dla Ojczyzny bądź Ojcowizny, a nie w cha-rakterze niewolnika lub dla obcego państwa.

Wymienione walory charakteru narodowego Polaków były źró-dłem fenomenów stworzenia narodu i  państwa polskiego, przyję-cia chrześcijaństwa, skutecznej obrony młodego państwa polskiego, zbudowania mocarstwa europejskiego (politycznego, kulturalne-go, gospodarczego, militarnego, naukowego i tolerancyjnego religij-nie),127 poświęcenia i heroizmu Powstańców dążących do odzyskania wolności, olbrzymiego wysiłku odbudowy państwa po I i II wojnie światowej i po obaleniu komunizmu.

126 Por. A. Skrabacz, Charakter narodowy Polaków a bezpieczeństwo narodowe, w: Jakubczak R., Marczak J. (red.), wyd. cyt., s. 231–243.

127 Por. Erazm z Rotterdamu (1467–1536): „Polska jest jednym z najbardziej kulturalnych narodów świata”, J. Tazbir, Spotkania z historią, Warszawa 1979, s. 64.

73

Do naszych słabości narodowych, które doprowadziły do upad-ku I  i II Rzeczypospolitej można zaliczyć przede wszystkim ego-istyczne pojmowanie wolności – jako wolności bez obowiązków i odpowiedzialności za dobro wspólne – za siłę i przyszłość Ojczy-zny. Przesadny egoizm i indywidualizm Polaków wyraża się w nie-umiejętności wspólnego działania na rzecz wspólnoty lokalnej bądź narodowej.128 Gorzkie słowa C.K. Norwida: „jesteśmy żadnym spo-łeczeństwem. Jesteśmy wielkim sztandarem narodowym (…) Pol-ska jest ostatnia na globie społeczeństwa a pierwszy na planecie na-ród (…)”129 oddają istotę naszej słabości.

Drugą cechę naszego charakteru narodowego będącą przyczyną tragedii narodowych jest powszechny brak przezorności narodowej, wyrażający się w przeszłości i.. współcześnie wypowiedziami naszych „przywódców”: „Polska jak nigdy jest bezpieczna… Polsce nic nie za-graża” itp. Wybitny żołnierz i  pisarz Aleksander Fredro tak trafnie ujął tę naszą słabość narodową we fraszce: „nie pomoże męstwo, gdzie przezorność mała, samobójcze skłonności Polska ma i miała”.

A przecież od tysięcy lat mądre narody kierują się zasadą: „mą-dry człowiek liczy się z najgorszym i doświadcza najlepszego” (chiń-skie). Również nauka strategii opiera się na dyrektywie: „przygotuj swoją strategię na najgorszą ewentualność”.

Trzecią naszą słabością narodową, ujętą jako przestrogę dla in-nych narodów w  największych dziełach strategii130 oraz w  oce-nach największych strategów131 i która również obecnie „triumfuje”

128 Por. W 2010 r. uczestnictwo Polaków w organizacjach i stowarzyszeniach pozarządowych wyraża się wskaźnikiem 0,2 (tylko co piąty Polak) a  dla porównania Duńczyka 2,6 (Duńczyk jest członkiem 2–3 organizacji).

129 C.K. Norwid, Gorzki to chleb jest polskość (…), Kraków 1984, s. 56.130 Por. C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 450.131 Napoleon, H. v. Moltke, R. Traugutt, J. Piłsudski, W. Sikorski, J. Nowak-

Jeziorański.

74

w Polsce jest nasza naiwność w  traktowaniu sojuszy – podwójnie błędnie – raz, jako czegoś trwałego i  niezawodnego a  dwa, jako podstawy (oparcia) naszego bezpieczeństwa narodowego.

Ta słabość narodowa, a  właściwie analfabetyzm politycz-ny i  strategiczny naszych „elit” przywódczych i  wojskowych, skutkowała i  nadal skutkuje „usypianiem strategicznym”132 demobilizacją wysiłek narodowy na rzecz bezpieczeństwa narodo-wego oraz rozbrojeniem133.

Charakter narodowy „jest względnie trwały”, czyli może pod-legać zmianie134, dlatego w polityce i strategii bezpieczeństwa na-rodowego w XXI wieku należy określić cele i wybrać środki umoż-liwiające podtrzymywanie i wzmocnienie pozytywnych, z punktu widzenia bezpieczeństwa narodowego, cech narodowych, takich jak umiłowanie wolności, patriotyzm i wojowniczość (rycerskość, szla-checkość), oraz eliminować negatywne cechy – egocentryzm, brak troski o  państwo, uchylanie się od służby wojskowej, brak prze-zorności. Chodzi zatem o  takie kierowanie państwem, które po-zwoli w pełni wykorzystać potencjał wszystkich Polaków w two-rzeniu bezpieczeństwa narodowego. Istotę takiego działania ujął nasz wielki poeta i patriota C.K. Norwid: „idzie o zorganizowanie

132 Por. J. Nowak-Jeziorański, Strategia usypiania, „Gazeta Wyborcza”, 23.02.2000.133 Por. „I  wtedy (gdy protektorką Polski była Katarzyna II, wielkim

„przyjacielem” Polski był Fryderyk Wielki… trzecią protektorką Polski była Maria Teresa) jednym z na pierwszym miejscu stawianych warunków było nie co innego, jak rozbrojenie Polski, zmniejszenie jej siły wojskowej, albowiem ten lub inny protektor-sąsiad miał przecież więcej wojska niż Polska. Z chwilą zaś, gdy się ma protektora, po co wydawać pieniądze na wojsko, wystarczy ta wielka protekcja”, J. Piłsudski, Rok 1863, Warszawa 1989, s. 200.

134 Por. „…ta zwykle tak bitwa i waleczna polska szlachta, wskutek zbytku, rozkoszy a w części z winy samego rządu zniewieściała i straciła pierwotną swą siłę”, H. v. Moltke, wyd. cyt., s. 49.

75

Patriotyzmu (…) tym sposobem otrzyma się najważniejszy owoc… owoc zorganizowania poświęcenia i  patriotyzm, czyli podniesie-nia go do dziesiątej potęgi w skutkach”135. Drogę ku temu wskazał nasz wielki mąż stanu i żołnierz Jan Nowak-Jeziorański: „priory-tetowym zadaniem jest wychowanie młodzieży w duchu naszych tradycyjnych wartości”136. Wychowanie młodzieży powinno być re-alizowane w szkole i na studiach – w zakresie wyuczenia nawyków zorganizowania, działania w  zespole na rzecz ochrony i  obrony Polski, w wojsku – w zakresie powszechnego przygotowania woj-skowego młodzieży do obrony Ojczyzny oraz sprawności wspól-nego działania, dyscypliny, posłuszeństwa i odpowiedzialności za Ojczyznę, Ojcowiznę, swoich bliskich i siebie.

2.2.4. Polska w walce cywilizacji

Zderzenie137 a właściwie walka cywilizacji138 owych ponadnarodo-wych i ponadpaństwowych „odłamów ludzkości” (określenie F. Konecz-nego) jest głównym ponadpolitycznym źródłem nieustających kon-fliktów i wojen oraz najważniejszym, ponadczasowym determinantem organizacji bezpieczeństwa narodowego i międzynarodowego.

135 C.K. Norwid, Myśli o Polsce…, s. 72.136 Por. 6.05.2010 w telewizyjnej audycji „Warto rozmawiać” (TVP1) znany

poseł z Krakowa J. Gowin wypowiedział trafny postulat: „Polsce potrzebne są Szkoły Rycerskie”.

137 Por. S.P. Huntington, wyd. cyt.138 Por. Prof. F. Koneczny: „Każda cywilizacja póki jest żywotną dąży do

ekspansji, toteż gdziekolwiek zetkną się ze sobą dwie cywilizacje żywotne, walczyć ze sobą muszą (…) Walka trwa póki jedna z walczących cywilizacji nie zostanie unicestwiona”, P. Bezat, wyd. cyt.

76

Samuel P. Huntington określa cywilizacje jako „najwyższy kultu-rowy stopień ugrupowania ludzi i najszersza płaszczyzna kulturowej tożsamości (…) określana jest zarówno przez wspólne elementy, jak język, historia, religia, obyczaje, instytucje społeczne, jak i subiektyw-ną samoidentyfikacje ludzi”139. Z kolei prof. F. Koneczny określa cy-wilizacje jako „metodę ustroju życia zbiorowego (…) to suma wszyst-kiego, co pewnemu odłamowi ludzkości jest wspólnego, a  zarazem suma tego wszystkiego, czym się taki odłam różni od innych”140.

Opoką141 każdej cywilizacji jest jej religia, która wyznacza trwa-ły system wartości dla kolejnych pokoleń oraz ukazuje wizję pocho-dzenia, sensu życia ziemskiego, a także losu człowieka po śmierci. Polska po wejściu do cywilizacji łacińskiej - zachodniej) poprzez chrzest w 966 roku stała się jednym z głównych narodów i państw, na którym opierała i opera się ta cywilizacja, zyskując miano „przed-murza chrześcijaństwa”. Ponad tysiącletnia historia Polski to nie tylko historia rozszerzania cywilizacji zachodniej (Prusy, Litwa), ale także przede wszystkim jej wielowiekowa obrona przed naporem bądź agresją innych cywilizacji142 turańskiej (Mongołowie), islam-skiej (Turcy), rosyjsko-turańskiej oraz niemiecko-bizantyjskiej.

W  obronie cywilizacji zachodniej Polska z  jednej strony po-niosła olbrzymie ofiary ludzkie i materialne zapewniając ochronę i rozwój kulturalny oraz gospodarczy krajom Europy Zachodniej, a z drugiej strony wzmocniła swą tożsamość narodową, w której chrześcijaństwo, a właściwie katolicyzm jest jednym z głównych jej wyznaczników.

139 S.P. Huntington, wyd. cyt., s. 51.140 P. Bezat, wyd. cyt., s. 14, 25.141 N. Machiavelli: „Religia stanowi najbardziej niezbędną opokę cywilizacji”,

A. Riklin, wyd. cyt., s. 73.142 Nazwy cywilizacji wg prof. F. Konecznego.

77

Na początku XXI wieku dominująca w świecie w drugiej po-łowie XX wieku konfrontacja polityczno-wojskowa została zastą-piona konfrontacją cywilizacyjną demokracji zachodnich z  fun-damentalizmem islamskim czego przerażającym symbolem stał się jego atak terrorystyczny na symbole potęgi świata Zachodu 11.09.2001 r. Nie bez racji konfrontacja ta nazywana jest „III woj-na światową”, a Polska bierze w niej udział w operacjach wojsko-wych w Iraku i Afganistanie Wszystko wskazuje na to, że ta wojna cywilizacji zdominuje XXI wiek.

Równocześnie Zachód poniósł klęskę w  próbach narzucania swych największych wartości kulturowych – religii chrześcijańskiej i demokracji w krajach Azji (wcześniej w krajach Afryki). Ale naj-większą klęskę w walce cywilizacji poniosła już Europa Zachodnia. Chodzi o powszechną laicyzację i upadek wiary chrześcijańskiej – będąca opoką cywilizacji zachodniej – co w połączeniu z inwazją is-lamu w postaci blisko 20 mln emigracji z krajów islamskich grozi „zastąpieniem” chrześcijaństwa islamem, a tym samym upadkiem cy-wilizacji zachodniej w Europie Zachodniej,

W takim stanie walki cywilizacyjnej w Europie, przed Polską sto-ją wyzwania nie tylko jak mądrze obronić się przed podobnym na-pływem emigrantów do Polski (jaki spotkał kraje Europy Zachod-niej), ale również wzięcie udziału w  misji reewangelizacji Europy Zachodniej co postulował Jan Paweł II, a następnie Benedykt XVI. W skali globalnej największą szansą ocalenia cywilizacji zachodniej jest wytrwałość Stanów Zjednoczonych w krzewieniu i obronie war-tości Zachodu w świecie, ale również w społeczeństwie amerykań-skim również dotkniętym naiwną, chorobą wielokulturowości.

Deklaracja kanclerza Niemiec Angeli Merkel z 16.10.2010 r. o fia-sku wielokulturowości w Niemczech („multi-culti ist Todt”) i koniecz-ności polityki „przewodniej kultury”, jest bardzo ważnym, chociaż

78

spóźnionym dla Europy Zachodniej, przełomem w obronie cywiliza-cji zachodniej w Europie. Ta deklaracja, jest również potwierdzeniem trafności tez i  praw143 walki cywilizacji sformułowanych ponad pół wieku przez prof. F. Konecznego, które winniśmy wykorzystać w or-ganizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku.

2.2.5. Silna organizacja państwowa

Celem państwa jest zatem szczęśliwe życie, a reszta to środki do tego celu wiodące.

Arystoteles (384–322 p.n.e.)

Poważnymi przeszkodami w budowie państwa polskiego będzie: nasza abnegacja państwowa i nasza apaństwowa kultura.Parę pokoleń minąć musi, zanim stworzy się znowu państwowa kultura polska.

Józef Piłsudski (867–1935)

Państwo jest najwyższą formą organizacji życia narodowego, a zarazem podstawowym podmiotem polityczno-terytorialnym sto-sunków międzynarodowych.

To państwo poprzez jego instytucje: prawo, władzę, administra-cję, szkolnictwo, gospodarkę i  armię, ma możliwość ukierunkować oraz wyzyskać energię i zdolność Polaków do zapewnienia bezpie-

143 „M.in.: cywilizacje nie przenikają się (tzw. multi-culti) tylko walczą ze sobą aż do unicestwienia jednej z nich; w walce cywilizacji zwycięża ta, która okazała się mniej podatna na obce wpływy”, P. Bezat, wyd. cyt., s. 105, 112.

79

czeństwa narodowego – przetrwania i  tworzenia korzystnych wa-runków rozwoju dla obecnego i przyszłych pokoleń Polaków.

Z  doświadczeń historii Polski jednoznacznie wynika, że tylko silna i  sprawna organizacja państwowa jaką była Polska klasyczna X–XVI wieku Piastów i Jagiellonów144, była w stanie zapewnić, w tak trudnym położeniu geostrategicznym i  geopolitycznym, skuteczną ochronę i obronę narodową warunkującą rozwój kultury, nauki, go-spodarki i tolerancji religijnej do poziomu mocarstwa europejskiego i miana jednego z najbardziej kulturalnych narodów Europy (ocena H. v. Moltkego) i świata (ocena Erazma z Rotterdamu).

Fundamentalnym145 wyznacznikiem silnej organizacji państwo-wej Polski był sprawny (skuteczny i ekonomiczny) obronny system wojskowy Polski klasycznej, który stanowił nie tylko rezultat „szcze-gólnych starań ówczesnych kierowników państwa polskiego”146 o obronę kraju i armię, ale także wyboru trafnej strategii obrony, za-pewniającej przewagę obronną Polski i jej niepokonalność.

Niestety słabnięcie państwa polskiego już w  XVII wieku (bezsilna władza, słaba armia najemna, na którą brakowało fun-duszy, odwrócenie magnaterii i  szlachty od państwa) skutko-

144 Por. prof. A. Targowski: „Polska była silnym państwem w czasach wład-ców dynastii Piastów i Jagiellonów, którzy potrafili zbudować silny aparat wła-dzy państwowej (w tym sądowniczej, wojskowej, opartej na fachowym rycerstwie i kościelnej służbie) oraz przedkładali interesy państwa nad partykularne interesy magnackiej oligarchii”, Jakubczak R., Marczak J. (red.), wyd. cyt., s. 86, 87.

145 Por. N. Machiavelli: „Fundamentem każdego państwa jest dobra armia, i  że tam, gdzie jej brak, trudno o  dobre prawa i  w  ogóle w  powstanie czegoś dobrego”, A. Riklin, wyd. cyt., s. 73.

146 Por. „Armia i obrona kraju stały się też przedmiotem szczególnych starań ówczesnych kierowników państwa polskiego”, Z. Kaczmarczyk, S. Weyman, Reformy wojskowe i organizacja siły zbrojnej za Kazimierza Wielkiego, Warszawa 1958, s. 31.

80

wało utratą bezpieczeństwa i najazdami sąsiadów, a w XVIII wie- ku za „rządów” królów (saskich) pochodzenia niemieckiego Au-gusta II i  Augusta III147 nastąpił kompletny moralny, organiza-cyjny i  wojskowy rozkład organizacji państwowej. Stan tej „or-ganizacji” państwowej, a  właściwie anarchii trafnie uwiecznił C. v. Clausewitz w dziele O wojnie mianem „bezbronnego stepu… drogi publicznej dla obcych wojsk”148. To słabość państwowości pol-skiej, jej bezbronność sprowokowała (zachęciła), a  można nawet stwierdzić, że zmusiła do jej rozbioru przez wielkich sąsiadów.

Okres II Rzeczypospolitej (1918–1939) to dwojakie dziedzictwo, dwojaka bezcenna nauka dla tworzenia bezpieczeństwa narodowe-go w XXI wieku.149 Pierwsza, to fenomenalna siła, zdolność i wy-trwałość Polaków w  odbudowie niemal od zera polskiej państwo-wości, która kierowana geniuszem marsz. J. Piłsudskiego150 potrafiła odeprzeć inwazję sowiecką, chroniąc Polskę i  Europę przed zale-wem bolszewizmu. To również nadzwyczajny wysiłek społeczeństwa w odbudowie tożsamości narodowej, szkolnictwa, administracji i go-spodarki. Innymi słowy z dokonań społeczeństwa II Rzeczypospoli-

147 Por. „Ich rządy (1697–1764) to okres – kompletnego braku koncepcji i myśli patriotycznej, wszechobecnego zgłupienia, powierzchownej religijności, słabej ar-mii, skostniałej oświaty i rozluźnienia obyczajów Polska weszła w czasy saskie jako liczące się mocarstwo europejskie, rozległe, zamożne, a nawet bogate, suwerenne i  niezależne, opromienione chwałą zwycięstwa pod Chocimiem i  Wiedniem. A wyszła: …niewola”, Jakubczak R., Marczak J. (red.), wyd. cyt., s. 42.

148 C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 450.149 Por. „Analiza doświadczeń z roku 1939 jest koniecznym punktem wyjścia

do ustaleń kryterium bezpieczeństwa państwa w  chwili obecnej”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 130.

150 Por. „Największą zasługą Marszałka było stworzenie zalążków siły zbrojnej i nadludzki wręcz wysiłek stworzenia w bardzo krótkim czasie od 11 listopada, do wojny z bolszewikami, siły zbrojnej. To była jego obsesja”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 40.

81

tej w odbudowie państwowości, winniśmy wynieść optymizm i wiarę w zdolności państwowotwórcze Polaków.

Drugie, niestety tragiczne, dziedzictwo II Rzeczypospolitej to rażący „analfabetyzm strategiczny” (określenie marsz. J. Piłsudskie-go z 1924 r.) w przygotowaniu obronnym Polski, skutkujący, mimo olbrzymiego wysiłku społeczeństwa na rzecz wojska i olbrzymiego bohaterstwa polskiego żołnierza, „piorunującą klęską wrześniową” w 1939 roku (określenie gen. W. Sikorskiego z 1942 r.).

Przyczyną tej klęski było całkowite zlekceważenie właściwej, no-woczesnej strategii obrony własnego terytorium151 (źródła sukcesu niepokonalności Polski klasycznej X–XVII w.). Stanowiło to złamanie prawidłowości strategicznej: „Potencjał bez strategii jest niemalże tak samo pozbawiony znaczenia, jak strategia bez potencjału”.152 Innymi słowy Polska w przygotowaniach obronnych, opierając się na sojuszu z  Francją, przygotowała tylko jeden, ofensywny (uderzeniowy) śro-dek obrony – wojska operacyjne (dywizje piechoty, brygady kawalerii), który wobec wielokrotnej przewagi liczebnej i technicznej (ich wojsk operacyjnych) Niemiec i ZSRR nie miał jakichkolwiek szans153 nie tylko zapewnienia skutecznej obrony, ale nawet osłony strategicznej (powstrzymywania bądź sparaliżowania natarcia agresorów) wzdłuż ponad 5000 km pozbawionych umocnień granic. Polska nie wyko-rzystała i nie przygotowała do obrony środków nowoczesnej strategii obrony, wynikających z „naturalnej przewagi” (określenie C. v. Clau-sewitza), jaką ma obrońca własnego terytorium, a które stanowią: po-

151 Por. C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 443–450.152 Amerykański politolog Daniel S. Papp, R. Kuźniar (red.), Między poli-

tyką…, s. 187.153 Por. Słynne (C. v. Clausewitz, powtórzone przez S. Mossora): „Nawet

Napoleon nie był w  stanie pokonać dwukrotnie liczniejszego przeciwnika” (w bitwie walnej, generalnej).

82

wszechna Obrona Terytorialna, przestrzeń i umocnienie terytorium, współudział całego społeczeństwa w obronie, działania nieregularne w masowej skali, przygotowanie się (stworzenie warunków) do wspar-cia sojuszniczego. Błędne było również całkowite „nieprzygotowa-nie się na najgorsze” (dyrektywa strategiczna) – czyli na wtargnięcie i okupację, stawiając społeczeństwo w sytuacji konieczności organiza-cji Polskiego Państwa Podziemnego i jego Armii Krajowej (współcze-śnie Obrony Terytorialnej) dopiero w warunkach straszliwej okupacji.

Nauka dla organizacji bezpieczeństwa narodowego RP w XXI wie- ku z klęski 1939 roku to absolutna konieczność wykorzystania „do-brodziejstwa bogów” (z  sentencji Sokratesa), czyli nauki strategii jako wyjściowego i fundamentalnego zasobu i narzędzi budowy sil-nego państwa154.

W podsumowaniu prezentacji konieczności posiadania przez Pol-skę silnej organizacji państwowej – jako jednego z podstawowych de-terminantów bezpieczeństwa narodowego, warto przedstawić wska-zania w  tym względzie dwojga wielkich mężów stanu. Margareth Thatcher, jednej z największych polityków końca XX wieku, która od-budowała z  zapaści siłę polityczną i  gospodarczą Wielkiej Brytania i walnie, we współdziałaniu z Janem Pawłem II i Ronaldem Reaga-nem, przyczyniła się do upadku komunizmu w Europie i zwycięstwa „Solidarności”, która w przemówieniu w Senacie III RP (4.10.1991) stwierdziła: „Wolna przedsiębiorczość, własność prywatna i silne pod-stawy moralne pozwolą Polsce skutecznie przeprowadzić reformy. Dochodzi do tego również silna obrona wojskowa, ideały liberalne i  instytucje demokratyczne, jeśli mają przeżyć; muszą być bronione

154 Por. „Według Platona, Sokrates powiedział kiedyś, że nie ma większego dla Rzeczpospolitej szczęścia niż mądra władza. Ten zaś, co władzę sprawuje, nic dobrego ani pożytecznego uczynić „nie zdoła, jeśli nie oprze się na wiedzy i mądrości”, A. Frycz-Modrzewski, wyd. cyt., s. 15–16.

83

siłą. Tragedie, których Polska doznała, wynikały stąd, że wasi drapież-ni i agresywni sąsiedzi mieli znaczną militarną przewagę (...) Jedynym sposobem utrzymania pokoju i wolności jest zapewnienie pokojowo nastawionym demokratycznym państwom militarnej przewagi nad państwami agresywnymi i siejącymi niezgodę”.

Z kolei J. Nowak-Jeziorański, wielki polski bohater Polskiego Pań-stwa Podziemnego i  jego Armii Krajowej, wielki polski mąż stanu, podtrzymujący – jako dyrektor Radia Wolna Europa – przez kilkadzie-siąt lat wiarę i wolę społeczeństwa polskiego w odzyskanie wolności i suwerenności, główny promotor obok prof. Z. Brzezińskiego, przy-jęcia Polski do NATO w swej ostatniej przed śmiercią książce – swe-go rodzaju jego testamentem politycznym i przesłaniem do Polaków stwierdził m.in.: „Powszechnie przyjętym kryterium bezpieczeństwa jest własny potencjał obronny połączony z  układami sojuszniczymi zapewniającymi skuteczne odstraszanie potencjalnego napastnika (...) Drugim elementem bezpieczeństwa jest pokój wewnętrzny zapewnia-jący bazę konstytucyjnego porządku prawnego (...) Utrzymanie we-wnętrznej stabilności jest podstawowym zadaniem państwa...”155.

Dla organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XX wie-ku bezcennym przesłaniem sprzed blisko 500 lat są słowa „polskie-go Machiavellego” A. Frycza-Modrzewskiego, który w jakże trafnie i aktualnie zatytułowanym dziele: O poprawie Rzeczypospolitej w jej trzecim rozdziale: „Jak Rzeczypospolitą w trwaniu po wieczne czasy zachować postulował” napisał: „Aby Rzeczpospolita w całości i god-ności zawsze mogła pozostać, trzeba do tego trzech rzeczy:

• uczciwych obyczajów,• sprawiedliwych sądów,• i biegłości w sztuce wojennej.

155 J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 127.

84

Te trzy rzeczy do tego się sprowadzają, że dzięki biegłości w sztu-ce wojennej Rzeczpospolita od nieprzyjaciół granic swoich obroni, a dobre obyczaje i sprawiedliwe sądy zapewniają jej porządek, dosta-tek spokój wewnętrzny”156.

2.2.6. Silne przywództwo państwa

Mieć przez długi okres pierwszorzędnego przywódcę, jest jednym z największych możliwych rodzajów szczęścia.

N. Machiavelli (1469–1527)

Nie ma innej drogi dla rozwoju, jak naśladowanie jednostki wybitnej przez jednostki następne.

F. Koneczny (1862–1949)

Armia baranów, na czele której stoi lew, zwycięży armię lwów na czele której stoi baran.

Napoleon (1769–1821)

Dla każdego państwa silne przywództwo, mające wizję zapewnie-nia mu bezpieczeństwa narodowego oraz zdolności zmobilizowania i sprawnego zorganizowania potencjału całego narodu na rzecz jego ochrony i obrony, a także zapewnienia korzystnych warunków rozwo-ju, jest warunkiem wyjściowym i koniecznym organizacji bezpieczeń-stwa narodowego. Doświadczenia Polski wykazały, że ze względu na

156 A. Frycz-Modrzewski, wyd. cyt., s. 15–16.

85

nasze słabości charakteru narodowego – dążenia do wolności bez obowiązków i odpowiedzialności aż do stanu anarchii – silne przy-wództwo dla Polski jest szczególnie ważnym i koniecznym warun-kiem zapewnienia bezpieczeństwa.

Okresy bezpieczeństwa Polski, walki o  niepodległość, obro-ny niepodległości zawsze wiązały się z silnym przywództwem pań-stwowym, które potrafiło w  tak trudnym położeniu geostrategicz-nym, sformułować trafną wizję i  strategię, przekonać do niej elity państwowe i społeczeństwo oraz wdrożyć je w praktykę.

Przez silne przywództwo państwowe w Polsce należy rozumieć nie tylko osoby piastujące najwyższe stanowiska państwowe, jak kró-lowie, naczelnicy państwa, premierzy, czy prezydenci, ale również re-ligijnych przywódców – Prymasów Polski, np. Jakub Świnka, Prymas Tysiąclecia kardynał Stefan Wyszyński i Papież Polak Jan Paweł II. Niepoślednią rolę w przywództwie sprawowali dowódcy wojskowi, przy czym prawie wszyscy wielcy przywódcy polscy (królowie, na-czelnicy państwa) byli równocześnie naczelnymi dowódcami (żoł-nierzami z powołania i z zawodu). Czołowe miejsce w panteonie pol-skich przywódców zajmuje tzw. Złota Hetmania XVI i XVII wieku: J. Zamojski, S. Koniecpolski, K. Chodkiewicz, J. Tarnowski, S. Żół-kiewski, S. Czarniecki, J. Sobieski i inni.

Do wielkich przywódców państwowych należy zaliczyć również wielkich twórców polskiej gospodarki ze S. Staszicem i E. Kwiatkow-skim na czele157. Nieoceniona i niedoceniana jest wielka rola przywódcza artystów, m.in.: F. Chopina, A. Mickiewicza, J. Słowackiego, C.K. No- rwida, H. Sienkiewicza, J. Matejki, J. Paderewskiego, M. Konopnickiej.

157 Por. Jan Nowak-Jeziorański określa E. Kwiatkowskiego budowniczego Gdyni, magistrali węglowej i COP jako „jednego z najwybitniejszych i najbardziej utalentowanych strategów, jakiego Polska wydała”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 222.

86

Do cech wielkich przywódców Polski w  tej całej historii moż-na zaliczyć przede wszystkim ich wielki patriotyzm, talent albo nie-przeciętne walory intelektualne158, posiadanie misji życiowej służby Polsce oraz wszechstronne wykształcenie (w tym samokształcenie), a  także wielkie doświadczenie w  praktyce politycznej, wojskowej, gospodarczej, pisarskiej, muzycznej itp.

Warto przytoczyć słowa Pawła Jasienicy, wielkiego popularyza-tora historii Polski, charakteryzującego jednego z największych, naj-znakomitszych i długo władających przywódców Polski – Kazimie-rza Wielkiego: „Monarcha cieszący się sławą męża usposobionego wybitnie pokojowo, miał niemały talent wojskowy, a w dziedzinie organizacji siły zbrojnej – prawdziwy geniusz”159.

Lista wielkich i silnych przywódców Polski jest długa160, zaczynają ją królowie Piastowie: Mieszko I, Bolesław Chrobry, Władysław Łokie-tek, Kazimierz Wielki; najliczniejszą grupę stanowią wielcy królowie i hetmani XVI i XVII wieku na czele ze Stefanem Batorym i wymie-nionymi uprzednio hetmanami; grupę przywódców walki o niepodle-głość otwiera gen. T. Kościuszko – genialny bohater i przywódca Pol-ski i , a kończy gen. R. Traugutt – dyktator powstania styczniowego. Lista wielkich przywódców Polski XX wieku jest szczególnie impo-nująca: marsz. J. Piłsudski, gen. W. Sikorski, W. Witos, W. Korfanty, R. Dmowski, J. Paderewski, E. Kwiatkowski, S. Grot-Rowecki, W. An-ders, J. Nowak-Jeziorański, Z. Brzeziński, S. Wyszyński, Jan Paweł II, J. Glemp, L. Wałęsa, W. Jaruzelski, L. Kaczyński i wielu innych.

158 Por. „Nie było nigdy wielkiego, wybitnego wodza o ciasnym umyśle (…) Wódz (…) musi być obeznany z tokiem spraw państwowych i znać tudzież umieć ocenić zasadnicze prądy polityczne, ścieranie się różnych interesów, żywotne zagadnienia i działające osoby”, C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 110.

159 P. Jasienica, wyd. cyt., s. 171.160 Por. „…historia Polski, historią wielkich mężów, a historia Rosji historią

wielkiego państwa”, H. v. Moltke, wyd. cyt., s. 63.

87

Młode pokolenie Polaków XXI wieku może być dumne z tego, że w swej historii mamy tak liczny poczet wielkich przywódców, dających piękne wzorce osobowe do kształtowania charakteru i kontynuacji ich misji – służby dla silnej, bezpiecznej Polski.

Niestety w  swej historii mieliśmy również nieszczęście mieć za „przywódców” postacie, które C. v. Clausewitz określił mianem „ge-niuszy niedołęstwa”161. Symbolami takiego „niedołężnego przywódz-twa”, które doprowadziło do upadku I  Rzeczypospolitej, rozbio-rów i niewoli są blisko 70-letnie rządy Augusta II i Augusta III162. Lista „niedołężnych przywódców” jest również długa, ale raczej niezna-na społeczeństwu polskiemu z racji naszej narodowej wielkoduszności skłonnej przebaczać, a nawet wybielać odpowiedzialnych za klęski na-rodowe – ze szkodą dla przyszłości. Przykładem takiej pobłażliwości jest wieloletni spór o ocenę władztwa ostatniego króla Stanisława Au-gusta i… marsz. E. Rydza-Śmigłego163. Taka pobłażliwość i brak kry-tycyzmu wobec złych przywódców jest wielkim błędem i zagrożeniem dla tworzenia bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku.

Doświadczenia silnego i słabego przywództwa Polski z całą mocą wymuszają określenie dróg do wykształcenia silnych przywódców Polski oraz uniknięcia nieszczęścia „niedołężnego przywództwa”. Drogę do wykształcenia wielkich – cywilnych i wojskowych przy-

161 Por. C. v. Clausewitz: „uznajemy istnienie geniusza niedołęstwa na równi z geniuszem właściwego działania! Pierwszy pojawiał się chyba równie często jak drugi i miał co najmniej taki sam wpływ na historię”, cyt za: B. Brodie, Strategia w erze broni rakietowej, Warszawa 1963, s. 56.

162 Por. Był to – „szczyt dezorganizacji ustrojowo-politycznej państwa”, Encyklopedia popularna PWN, Warszawa 1993, s. 52.

163 Przykład krytycznej oceny tego Wodza, w  oparciu o  kryterium nauki strategii dokonanej przez J. Nowaka-Jeziorańskiego: „Rydz-Śmigły – to była katastrofa, człowiek, który powinien co najwyżej dowodzić pułkiem”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 14.

88

wódców Polski – wskazują nam wspaniałe doświadczenia Szkoły Rycerskiej, która w okresie powszechnej demoralizacji i korupcji eli-ty „przywódczej” upadającej Polski XVIII wieku potrafiła dać Polsce blisko 1000 przyszłych przywódców państwowych z T. Kościuszką na czele, którzy swoim patriotyzmem, wiedzą i poświęceniem roz-poczęli wielkie dzieło walki o wolną i niepodległą Polskę.

Drogę do uniknięcia „niedołężnych przywódców” Polski może-my znaleźć już w działach klasyków strategii164. Jest to bowiem wiel-ki problem wszystkich państw, w całej historii ludzkości. Wzorem innych państw o  ugruntowanej kulturze państwowej i  wojskowej, konieczne jest opracowanie wymogów kompetencyjnych dla osób pretendujących lub wyznaczanych na stanowiska państwowe, decy-dujących o organizacji bezpieczeństwa narodowego, poczynając od prezydenta RP – najwyższego zwierzchnika sił zbrojnych, premiera, ministra obrony narodowej, szefa Sztabu Generalnego WP i innych stanowisk w rządzie, gabinecie prezydenta, w Sejmie i Senacie.

2.2.7. Postęp naukowo-techniczny a brak postępu moralnego ludzkości

Rewolucja naukowo-techniczna XIX i  XX wieku całkowicie przeobraziła życie ludzkości, dając techniczne możliwości zastąpie-nia mozolnej pracy fizycznej elektrycznością – silnikami parowy-

164 Por. 1. „Jeśli powierzymy administrację armii ignorantowi w  sprawach wojennych, wtedy wprowadzimy tam chaos i  frustracje wśród żołnierzy. Cała armia będzie kulała”, Sun Tzu, wyd. cyt., s. 41; 2. N. Machiavelli: „Książę musi zarówno w teorii, jak i w praktyce być prawdziwym mistrzem sztuki wojennej”,

A. Riklin, wyd. cyt., s. 93; 3. „Wspaniała, tęga głowa, silny charakter oto zasadnicze cechy dobrego ministra wojny”, C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 768.

89

mi, elektrycznymi, spalinowymi; uciążliwej i powolnej możliwości przemieszczania się – pojazdami mechanicznymi i samolotami; po-wolnego przesyłania informacji – telegrafem, telefonem, telewizją i Internetem; tradycyjne źródła energii – energią jądrową. Tak ol-brzymi postęp naukowo-techniczny miał i ma zasadniczy wpływ na warunki życia ludzkości, gospodarkę a  najbardziej na możliwości prowadzenia walki zbrojnej, której „zapotrzebowanie” na innowacje naukowo-techniczne było, jest i będzie głównym motorem ciągłego przyspieszenia badań naukowych i ich wdrażania w praktykę.

Słowa Jana Pawła II: „Nigdy wcześniej nie dysponowano taką mocą, która jest w  stanie zmienić świat w kwitnący ogród albo obrócić go wniwecz” oddaje istotę tego, co dał ludzkości olbrzymi postęp nauko-wo-techniczny. Z jednej strony przyniósł i przynosi olbrzymią poprawę warunków życia – wyżywienia, leczenia, dostępu do informacji, prze-mieszczania, z drugiej jednak dostarczył ludzkości środki walki zwielo-kratniające nawet tysiąckrotnie (broń atomowa) możliwości niszczenia, a nawet całkowitego zniszczenia cywilizacji i życia na globie.

Niestety doświadczenia tragedii XX wieku – „wieku wojen” wyka-zały, że olbrzymiemu postępowi naukowo-technicznemu ludzkości nie towarzyszył postęp moralny165 – ludzie we wzajemnych stosunkach w skali narodowej, międzynarodowej i międzycywilizacyjnej nie stali się lepsi. Wprost przeciwnie – dostępność i nadzwyczajna moc niszczenia nowoczesnej techniki była, jest i będzie pokusą do zaspokojenia przy jej wykorzystaniu swych dążeń do potęgi, narzucania innym swych warto-

165 Por. „Wyniki nauki i doświadczenia historyczne narzucają z mocą zerwanie z wiarą w postęp (...) Istnieje co prawda dziedzina, w której postęp jest od paru wieków oczywisty – mianowicie dziedzina życia oraz nauk przyrodniczych i  oparte na nich techniki. Temu postępowi niepopodobna dzisiaj przeczyć. Jednakże doświadczenie okrucieństwa ludzkiego, przeżytego w  takiej skali przez moje pokolenie, że niepodobna dziś mówić na serio o moralnym postępie ludzkości, J.M. Bocheński, Polski testament…, s. 194–195.

90

ści do dominacji. Ten brak postępu moralnego wynika zarówno z nie-zmienności (stałości) słabości natury ludzkiej166, jak i  ze smutnej dla ludzkości prawidłowości, że wiedza moralna, w przeciwieństwie do in-telektualnej, nie jest addytywna167, tzn. nie sumuje się, nie narasta.

Dla organizacji bezpieczeństwa narodowej RP w XXI wieku deter-minanty postępu naukowo-technicznego i  braku postępu moralnego ludzkości oznaczają konieczność nadrobienia opóźnień cywilizacyjnych w stosunku do Zachodu. Wynikły one z wyłączenia Polski w okresie za-borów i dominacji komunizmu ze współtworzenia i korzystania z po-stępu naukowo-technicznego. Oznacza to również konieczność włącze-nia się Polski do nieustannego wyścigu naukowo-technicznego poprzez rozwój nauki i nakłady na nią, innowacyjność i konkurencyjność pol-skiej gospodarki, a także współpracę z państwami i organizacjami mię-dzynarodowymi przodującymi w postępie naukowo-technicznym.

Brak postępu moralnego ludzkości oznacza dla Polski ko-nieczność oparcia się w  polityce i  strategii bezpieczeństwa na re-alistycznych i  naukowych podstawach tworzenia bezpieczeństwa narodowego, które stanowi klasyka strategii na czele z  dziełami N. Machiavellego i C. v. Clausewitza.

166 Por. 1. „...natura ludzka się nie zmienia”, J.M. Bocheński, De virtute militari, Kraków 1993, s. 110; 2. Arystoteles: „... człowiek... jest najprzedniejszym ze stworzeń, tak jak i najgorszym ze wszystkich, jeśli się wyłamie z prawa i sprawiedliwości”, K. Leśniak, wyd. cyt., s. 201; 3. N. Machiavelli: „Z wyjątkiem niewielu wybitnych osobowości ludzie z natury są źli... Dopiero dobre instytucje czynią ich dobrymi. Tymi instytucjami są religia, własne siły zbrojne i ustawy”, A. Riklin, wyd. cyt., s. 72.

167 Wg amerykańskiego publicysty Sidneya Justina Harrisa dla ludzkości większym problemem niż bomba atomowa i katastrofa demograficzna – „jest to, że wiedza intelektualna jest addytywna (będąca wynikiem sumowania składników – przypis autora), podczas gdy wiedza moralną taka nie jest. Oznacza to, że każda generacja wie więcej niż poprzednia, nie postępuje jednak lepiej”, R. Kuźniar, Polityka i siła, Warszawa 2005, s. 9.

91

3. Wyzwania strategiczne do organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku

Z doświadczeń historycznych Polski wynika szereg wyzwań stra-tegicznych, rozumianych jako niezbywalne potrzeby sformułowania odpowiedzi i podjęcia działań, w zakresie organizacji bezpieczeń-stwa narodowego Polski w XXI wieku, wynikających ze strategicz-nych zagrożeń i szans zapewnienia bezpieczeństwa.

3.1. Strategiczne zagrożenia bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku

Będziemy żyli w świecie pełnym zagrożeń.prof. Z. Brzeziński

1. Słabość organizacji państwowej niezdolnej do zmobilizowania i zorganizowania Polaków do odrobienia zapóźnienia cywilizacyjne-go i zajęcia przez Polskę czołowego miejsca w awangardzie postępu i siły w Europie168.

168 Por. 1. gen. T. Kościuszko: „Słabość, brak stałości, zwątpienie o  sobie samych – to uważam za najsroższego nieprzyjaciela, za najokropniejszą dla Polski klęskę”, Tadeusza Kościuszki wskazania…, s. 11; 2. prof. A.Z. Kamiński: „Wbrew wypowiedziom niektórych polityków, to nie wydarzenia międzynarodowe są głównym zagrożeniem naszego narodowego bytu. My sami jesteśmy na najlepszej

92

2. Zanik przezorności narodowej i reaktywna (post factum) po-stawa wobec zagrożenia wyrażająca się w tezach: Polska jest bez-pieczna... nie zagraża nam wojna itp.

3. Bezbronność Polski wyrażająca się w całkowitym rozkładzie organizacji wojskowej (jak I  Rzeczpospolita), bądź analfabety-zmem strategicznym (jak II Rzeczpospolita Polska )169.

4. Katastrofa demograficzna Polski grożąca zmniejszaniem po-pulacji Polaków, głównego i niezastępowalnego składnika siły na-rodowej oraz zalewem imigrantów.

5. Utrata tożsamości narodowej obecnego i przyszłych poko-leń Polaków na skutek zaniechania bądź błędnego wychowania młodych pokoleń Polaków z pominięciem tradycji, kultury i hi-storii narodowej.

6. Słabość nauki polskiej niezdolnej do naukowego wsparcia polskiej polityki i strategii oraz osiągnięcia wysokiego poziomu in-nowacyjności, wydajności i konkurencyjności polskiej gospodarki.

7. Wycofanie się – polityczne i wojskowe – USA z Europy gro-żące kolejnymi próbami Niemiec i Rosji zdominowania Polski170.

8. Osłabienie lub załamanie pozycji USA jako supermocarstwa globalnego grożące destabilizacją i anarchią świata.

drodze, by zniszczyć to, o czym marzyły pokolenia Polaków: niepodległe państwo polskie”, R. Kuźniar, Polityka…, s. 188.

169 Por. 1. prof. O. Balzer: „Ma prawo do życia tylko to, co zdoła się obronić”, A. Bocheński, wyd. cyt., s. 59; 2. „Zaniedbanie strategii na niezmiernie obecnie trudnym polu przygotowań wojennych mogą doprowadzić do przegrania wojny jeszcze w  czasie pokoju, przed jej rozpoczęciem”, S. Mossor, Sztuka wojenna w warunkach nowoczesnej wojny, Warszawa 1968, s. 206.

170 Por. Fundament trwałego bezpieczeństwa w  Europie zawarty w  tezie pierwszego sekretarza generalnego NATO lorda Ismaya: „to keep America in, Russia out, and Germany down” (zapewnić by USA pozostała w Europie, Rosja poza nią, zaś Niemcy na kolanach”.

93

9. Dekadencja i islamizacja Europy Zachodniej grożąca upad-kiem cywilizacji łacińskiej (zachodniej).

10. Opieranie bezpieczeństwa narodowego na sojuszach i ob-cych siłach, a nie narodowych zdolnościach obronnych171.

11. Laicyzacja, wzorem społeczeństw zachodniej Europy, spo-łeczeństwa polskiego grożąca osłabieniem duchowej, społecznej i państwowej pozycji polskiego katolicyzmu172 i polskiego Kościoła.

12. Niski poziom elity politycznej, niezdolnej do stworzenia wizji potęgi państwowej i strategii narodowej oraz zmotywowania i zmobi-lizowania społeczeństwa do nadzwyczajnego wysiłku narodowego173.

171 Por. 1. „Biada temu narodowi (Polakom), którego byt ma zależeć od układu, gwarancji, którego on w swej własnej sile nie posiada”, H. v. Moltke, wyd. cyt., s. 78, 79; 2. „W każdym narodzie cenioną jest tylko jego samodzielność. Tylko rzeczy własnymi rękami robione posiadają istotne znaczenie”, J. Piłsudski, Myśli, mowy…, s. 34.

172 Por. J. Ratzinger (obecny papież Benedykt XVI): „Bez Boga nie ma bezpieczeństwa”.

173 Por. 1. Słynna krytyka polskich „przywódców” przez C. v. Clause-witza: „Ich (przywódców polskich) nikczemne obyczaje państwowe i  niezmierzona lekkomyślność szły ręka w  rękę i  w  ten sposób pędzili w przepaść, C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 449; 2. prof. Z. Brzeziński: „Niepokoi brak poważnej i dobrze funkcjonującej elity politycznej, szerząca się korupcja oraz pewien zanik poczucia odpowiedzialności za państwo, czyli czegoś, co nazwałbym odpowiedzialnym patriotyzmem i  co na razie ustępuje miejsca głupowatemu szowinizmowi”, Polska nie jest prowincją Europy, „Rzeczpospolita”, 17.08.2000.

94

3.2. Strategiczne szanse stworzenia trwałego bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku

1. Olbrzymi potencjał żywotności, patriotyzmu, religijności i ak-tywności narodu polskiego umożliwia odbudowanie suwerennej państwowości polskiej jako czołowej – potęgi politycznej, gospodar-czej, duchowej, kulturalnej i obronnej takiej jak Polska klasyczna – dla zaspokojenia odwiecznych ambicji narodu polskiego174 oraz po-trzeby narodów Europy – istnienia między Bugiem, Wisłą i Odrą silnego państwa – zwornika bezpieczeństwa Europy.

2. Wykorzystanie doświadczeń historycznych narodu polskiego jako bezcennego niezastępowalnego dziedzictwa narodowego w celu umocnienia wiary w możliwości i zdolności Polaków do zbudowania potęgi państwowej i skutecznej jej ochrony i obrony oraz uniknięcia powtarzania błędów przeszłości, za które minione pokolenia zapła-ciłyby olbrzymie daniny krwi, poniżenia i grabieży175.

3. Aktywne członkostwo Polski w  Unii Europejskiej stwarza możliwość; tak jak wejście Polski do cywilizacji łacińskiej poprzez chrzest Polski w 966 roku, nadrobienia olbrzymich opóźnień cywi-lizacyjnych – przede wszystkim gospodarczych oraz włączenie się

174 Por. gen. W. Sikorski: „Obecne pokolenie przelewa obficie krew po to, ażeby na gruncie polskim zapleniły się znowuż chwasty, lecz po to, ażeby te pokolenia, które po nas przyjdą, żyły i  rozwijały się swobodnie oraz bezpiecznie w pełnym blasku wolności, potęgi i chwały”, „Dziennik Polski”, 15.08.1942, w: T. Panecki, Generał broni Władysław Eugeniusz Sikorski (1881–1943), Warszawa 1993, s. 91–92. .

175 Por. S. Grabski: „Nie jest przypadkowym zbiegiem okoliczności, że gdy była w narodzie wielka ambicja historyczna, Polska rosła w moc orężną, wzmagało się jej znaczenie wśród innych państw, szedł szybko naprzód postęp nasz gospodarczy, naukowy, artystyczny”, R. Kuźniar (red.), Między polityką…, s. 117.

95

Polski do europejskiej czołówki postępu naukowego, gospodarcze-go i kulturalnego, a także umożliwia Polsce wpływanie na przyszły kształt bezpieczeństwa europejskiego.

4. Członkostwo w NATO zwiększa narodowe zdolności obron-ne Polski, stwarza – dopóki sojusz funkcjonuje a Polska odbudowu-je swą państwowość – swego rodzaju parasol obronny stwarzający w miarę bezpieczne warunki rozwoju oraz umożliwia Polsce wpły-wać na misję i organizację funkcjonowania obrony wspólnej NATO.

5. Pozostawienie Stanów Zjednoczonych w Europie i ich przy-wódcza rola w NATO oraz możliwość strategicznego partnerstwa Polski z USA176 umożliwia skuteczne powstrzymywanie mocarstwo-wej ekspansji naszych wielkich sąsiadów.

6. Wyniesienie strategicznej nauki z  „piorunującej klęski wrze-śniowej” (określenie gen. W. Sikorskiego) w  celu zbudowania na-rodowej potęgi obronnej177, zapewniającej skuteczne odstraszanie i  obronę oraz realizację zadań obrony wspólnej NATO, w  opar-ciu o nowoczesną strategię obrony państwa ujętą w dziele O wojnie C. v. Clausewitza, a także przy wykorzystaniu doświadczeń strategii obronnej Polski klasycznej Piastów i Jagiellonów.

176 Por. Wizję strategicznego partnerstwa Polski z USA propaguje w świecie G. Friedman: „Polska ma prawie 40 mln ludności i  nie jest małym krajem, a  ponieważ wesprą ją Stany zjednoczone, będzie krajem, którego nie można lekceważyć”, G. Friedman, wyd. cyt., s. 135.

177 Por. „Nie ma takiej klęski, któraby nie była nauką zwycięstwa”, A. Horak Kampania września w oświetleniu niemieckim, Warszawa 2005, s. 3.

96

3.3. Strategiczne potrzeby w organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku

1. Wykorzystanie sprzyjającej koniunktury polityczno-wojsko-wej w Europie, w stworzenie której polski naród włoży wiele wysił-ku i poniósł wiele ofiar – zwycięstwo 1920 roku, postawienie zapory faszyzmowi i komunizmowi, destrukcja komunizmu przez „Solidar-ność” – do odbudowania państwowej potęgi Polski w Europie, wa-runku koniecznego do zapewnienia im bezpieczeństwa178.

2. Wykorzystanie członkostwa Polski w  NATO i  UE do nad-robienia zapóźnień cywilizacyjnych, dołączenia do europejskiej czo-łówki rozwoju gospodarczego i kulturalnego oraz kształtowania poli-tyki i strategii europejskiej zgodnie z polskim interesem narodowym.

3. Propagowanie i wdrożenie w myślenie i działania elit politycz-nych i  społeczeństwa, kreatywnego podejścia do tworzenia bezpie-czeństwa narodowego oraz konieczności współudziału i współodpo-wiedzialności wszystkich Polaków za bezpieczeństwo narodowe, przy jednoczesnej eliminacji myślenia reaktywnego (działania po zaistnieniu zagrożenia), a także kompleksu niższości (tzw. filozofii niemożności) Polaków w stosunku do wielkich sąsiadów i innych narodów Europy.

4. Zmotywowanie i  zmobilizowanie społeczeństwa polskiego do tworzenia bezpieczeństwa narodowego poprzez sformułowanie

178 Por. „W tym miejscu Europy, gdzie leży Polska, istnieć może tylko państwo silne, rządne, świadome swych trudności i swego celu, wolne, rozwijające bujnie demokratyczne wartości każdego człowieka, a  więc demokratyczne, zwarte i zorganizowane, solidarne i silne wewnętrznie budzące szacunek na zewnątrz, przeniknięte walorami kultury i  cywilizacji, państwo nowoczesne, zachodnie, mnożące (…) własne wartości materialne i moralne (…)”, E. Kwiatkowski, Rzecz o Polsce przyszłej i obecnej, Warszawa 1932.

97

– w oparciu o naukę i doświadczenia historyczne – wizji i strategii bezpieczeństwa narodowego.

5. Wiarygodne (obiektywne) wykorzystanie historii Polski jako podstawowego i  niezastępowalnego źródła wiedzy do kształtowa-nia polityki i strategii bezpieczeństwa narodowego oraz wzbudzenie w świadomości Polaków wiary w zdolności naszego narodu do za-pewnienia bezpieczeństwa narodowego.

6. Zbudowanie narodowych zdolności do skutecznego odstrasza-nia i obrony oraz realizacji zadań obrony wspólnej NATO179.

7. Zapewnienie wzrostu demograficznego (zatrzymanie katastro-fy demograficznej) i wychowanie młodego pokolenia w duchu trady-cyjnych wartości.

3.4. Imperatywy strategiczne organizacji bezpieczeństwa narodowego Polski w XXI wieku

Przez imperatywy strategiczne180 można rozumieć doko-nanie – na podstawie doświadczeń historycznych Polski, na-uki strategii i  wyzwań strategicznych – wyboru priorytetów181

179 Por. 1. „A jedna z praw tego świata jest, że żadne państwo nie jest bezpieczne, jeśli nie może bronić się samo”, G. Friedman, Nadal mieszkanie w niebezpiecznej dzielnicy, „Polska”, 10–11.11.2009; 2. Art. 3 Traktatu Północnoatlantyckiego: „(…) Strony Traktatu (…) będą utrzymywały i  rozwijały swoją indywidualną i zbiorową zdolność do odparcia zbrojnej napaści”.

180 Por. prof. Z. Brzeziński, określając kluczowe wytyczne dla polityki używa terminu: „Imperatywy strategii Stanów Zjednoczonych”, Z. Brzeziński, Plan gry. USA-ZSRR, Warszawa 1990, s. 270.

181 Por. „Istotą strategii jest określenie priorytetów, czyli (…) dokonywanie trudnych wyborów”, National Security Strategy of the United States, Biały Dom 1990.

98

i  środków właściwych i  koniecznych182 do wdrożenia jako na-ukowej podstawy organizacji bezpieczeństwa narodowego Pol-ski w XXI wieku.

1. Fundamentem183 bezpieczeństwa narodowego Polski jest po-wszechna cywilno-wojskowa organizacja ochrony i obrony narodo-wej184 oparta na nowoczesnej strategii wojskowej C. v. Clausewit-za185 i koncepcji strategicznej obrony Polski prof. Z. Brzezińskiego186 oraz doświadczeniach potęgi obronnej Polski klasycznej, których podstawę stanowi obronny system wojskowy składający się z mo-bilnych wojsk operacyjnych i  powszechnej Obrony Terytorialnej (kontynuacji Armii Krajowej).

182 Por. Dyrektywy wyboru (środków) strategii: „Zadaniem strategii jest osiągnięcie celów ustalonych przez politykę, przy jak najlepszym wykorzystaniu posiadanych środków (…) w strategii nie należy obierać za punkt wyjścia, tego, co jest możliwe, ale szukać tego, co jest konieczne i  starać się to osiągnąć”, A. Beaufre, Wstęp do strategii. Odstraszanie i strategia, Warszawa 1968, s. 30, 161.

183 Por. 1. N. Machiavelli: „Fundamentem każdego państwa jest dobra armia, i  że tam, gdzie jej brak, trudno o  dobre prawa i  w  ogóle o  powstanie czegoś dobrego”, A. Riklin, wyd. cyt., s. 73; 2. T. Mazowiecki – pierwszy premier III RP w swoim eksposè: „Wojsko jest filarem państwa”; 3. „Powszechnie przyjętym kryterium bezpieczeństwa jest własny potencjał obronny połączony z  układami sojuszniczymi, zapewniającymi skuteczne odstraszanie potencjalnego napastnika”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 127.

184 Por. „Cywilna i  wojskowa organizacja obrony narodowej”, W. Sikorski, wyd. cyt., s. 89.

185 Por. C. v. Clausewitz, wyd. cyt., s. 443–450.186 „Prof. Z. Brzeziński wysunął w  latach dziewięćdziesiątych polską

koncepcję strategii obronnej opartej na dwóch równorzędnych elementach: niewielkiej, ale mobilnej, dobrze uzbrojonej i  nowoczesnej armii regularnej (wojskach operacyjnych – przypis autora), zdolnej do szybkiego manewru i  operacyjnego współdziałania z  NATO, oraz obronie terytorialnej opartej na powszechnej mobilizacji ludności wyszkolonej w sabotażu i w walkach ulicznych i partyzanckich”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 135.

99

Taka powszechna cywilno-wojskowa ochrona i obrona narodo-wa, spełniając wizję twórców Konstytucji 3 maja 1791 r. (Rozdz. XI. Siła Zbrojna Narodowa: „Naród winien jest sobie samemu obronę od napaści i dla przestrzegania całości swojej. Wszyscy przeto oby-watele są obrońcami całości swobód narodowych”) i  realizując za-pis Konstytucji III RP (art. 85: „Obowiązkiem obywatela polskiego jest obrona Ojczyzny”), tworząc niepokonalną potęgę obronną pod-stawę wiarygodnego odstraszania i obrony, realizacji zadań obrony wspólnej NATO oraz niezwłocznego wsparcia władz i  społeczeń-stwa w sytuacjach klęsk żywiołowych, katastrof technicznych i  in-nych nieszczęść oraz potrzeb.

2. Silna i sprawna organizacja państwowa Polski wyrażająca wyra-ża się w zdolności światłego i patriotycznego przywództwa, stworze-nia wizji i strategii budowy potęgi państwowej oraz w umiejętności zmotywowania i zmobilizowania całego społeczeństwa do ochrony i obrony interesów narodowych187 oraz nadzwyczajnego narodowego wysiłku188, koniecznego do odrobienia ogromnego dystansu opóź-nienia cywilizacyjnego od przodujących państw Zachodu i  zajęcia przez Polskę czołowej pozycji w bogactwie i sile militarnej w Eu-ropie – tak jak to zdołała osiągnąć Polska klasyczna X–XVII wieku.

Silne i sprawne państwo polskie to takie, którego priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa narodowego w oparciu przede wszyst-kim o narodowe zdolności ochrony i obrony oraz o zdolności pozy-

187 Por. Henry Kissinger: „Polska to Polska, ma swoje prawa i  powinna bronić własnych interesów”, Polska powinna bronić własnych interesów, „Rzeczpospolita”,14.05.2004.

188 Por. „Rządzący i  rządzeniu muszą mieć przy tym świadomość, iż nadzwyczajny, narodowy wysiłek jest nam niezbędny (...) postęp i  sukces wymagają mobilizacji energii, wyrzeczeń i  twardych argumentów w  obronie podstawowych interesów narodowych”, R. Kuźniar, Między polityką…, s. 189.

100

skania wiarygodnych sojuszników, a także współuczestnictwa w or-ganizacji bezpieczeństwa zbiorowego.

Wizja zapewnienia bezpieczeństwa narodowego i jego strategia muszą być oparte na myśleniu kategoriami strategicznymi, w  tym szczególnie na postrzeganiu przyszłości jako „zmiennej, nieprzewi-dywalnej, z reguły zaskakującej”189, oraz na kreatywnym (twórczym) podejściu do tworzenia przyszłego bezpieczeństwa narodowego, a nie reaktywnym (reagowaniu na zaistniałe zagrożenia)190.

Silne i sprawne państwo polskie, to przede wszystkim takie, któ-re opiera się na historii Polski – kontynuuje w swej polityce i strate-gii bezpieczeństwa narodowego doświadczenia zwycięstw, rozwoju i potęgi oraz unika błędów przeszłości, które skutkowały klęskami i tragediami narodowymi191.

3. Wychowanie młodzieży polskiej w duchu tradycyjnych warto-ści narodowych192 ma decydujące znaczenie w zachowaniu tożsamo-ści narodowej oraz wyzwoleniu i zmobilizowaniu olbrzymiej energii ogółu Polaków w celu ochrony i obrony narodowej oraz poświęcenia i pracy dla Polski co – w jej geostrategicznym położeniu – ma decy-dujące znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego, czego dziedzic-twem są m.in. pospolite ruszenie Polski klasycznej i powstanie naro-dowe dziesięciomilionowej „Solidarności”.

Strategiczna ranga wychowania młodzieży polskiej w  duchu tradycyjnych wartości narodowych na progu XXI wieku wynika

189 A. Beaufre, wyd. cyt., s. 230.190 Por. J. Nowak-Jeziorański, Strategia..., „Gazeta Wyborcza”.191 Por. „Szczegółowa analiza doświadczeń z  roku 1939 jest koniecznym

punktem wyjścia do ustalenia kryterium bezpieczeństwa państwa w  chwili obecnej”, J. Nowak-Jeziorański, Polska z…, s. 130.

192 J. Nowak-Jeziorański: „...najważniejsza strategiczna dziedzina, jaką są sprawy młodzieży i  jej wychowania w  duchu naszych tradycyjnych wartości”, Nagradzanie społecznych inicjatyw, „Rzeczpospolita”, 13–14.11.1999.

101

przede wszystkim z konieczności odbudowy, po blisko półwieczu destrukcji i  demoralizacji komunistycznej, wartości i  postaw na-rodowych. Również z konieczności przeciwstawienia się destruk-cyjnemu wpływowi na polską młodzież dekadencji i  relatywizmu moralnego oraz patologii społecznych, które niesie tzw. kultura masowa i konsumpcyjna Zachodu – podobna do zagrożenia, które w XVI–XVIII wieku doprowadziło do zdemoralizowania Polaków i utraty tradycyjnych wartości193.

Te tradycyjne wartości narodowe to przede wszystkim polski patriotyzm – rozumiany jako znajomość, przywiązanie i kontynu-owanie tradycji narodowych, umiłowanie Ojczyzny i gotowość po-święcenia do jej obrony i wzbogacenia, to również rycerskość bądź szlacheckość – rozumiana jako duch waleczności, honoru, szacunku dla ludzi, a szczególnie dla kobiet, to także polskie poczucie god-ności ludzkiej i wolności – rozumiane jako stanowcze przeciwsta-wianie się próbom, czy usiłowaniom poniżania godności osobistej i godności Polaków oraz niewolenia.

Wychowanie młodzieży w duchu tradycyjnych wartości to za-danie przede wszystkim dla rodziców, szkoły, organizacji poza-rządowych (głównie harcerstwa i  Strzelca), Kościoła i wojska194. Media, a  szczególnie telewizja, odgrywają współcześnie olbrzy-mią, ale niestety raczej destrukcyjną rolę w wychowaniu młodego

193 Por.: „...ta zwykle tak bitna i waleczna polska szlachta, wskutek zbytku, rozkoszy a w części z winy samego rządu, zniewieściała i straciła pierwotną swą siłę”, H. v. Moltke, wyd. cyt., s. 49.

194 Por. 1. V. Havel: „...armia zawsze pozostanie szkołą dyscypliny, lojalności wobec kraju, solidarności, jak również szkołą wartości obywatelskiej i  wiary we własne siły”, O obronie w czasach pokoju, „Rzeczpospolita”, 18.11.1996; 2. „...wychowanie wojskowe obywatela kraju jest zatem jednym z głównych zadań armii stałej”, W. Sikorski, wyd. cyt., s. 127.

102

pokolenia Polaków, promując przemoc, konsumpcyjny styl życia i egoizm życiowy.

W procesie wychowania młodzieży w duchu tradycyjnych warto-ści narodowych należy wykorzystać wspaniałe doświadczenia Szko-ły Rycerskiej, harcerstwa polskiego, Strzelca i Sokoła, a także wspa-niałe dzieła polskiej literatury (H. Sienkiewicz, M. Konopnicka, C.K. Norwida i innych), poezji i filmu.

Szczególną rolę w  procesie wychowania młodzieży spełniają dzieła historyczne – wiarygodne, w formie przystępnej i interesują-cej wszystkich Polaków (np. P. Jasienica, N. Davies).

Opracowanie i  wdrożenie długofalowego, ogólnonarodowego programu wychowania polskiej młodzieży w  duchu tradycyjnych wartości, stanowi jedno z głównych wyzwań dla polityki i strategii bezpieczeństwa narodowego.

4. Troska o trwałość i pomyślność polskich rodzin oraz o dodat-ni przyrost naturalny, to kluczowy imperatyw tworzenia bezpieczeń-stwa narodowego Polski w XXI wieku z uwagi na katastrofę demo-graficzną Polski, grożącej wyludnieniem, osłabieniem siły narodowej, a także osłabieniem i destrukcją polskiej rodziny – podstawowej ko-mórki społecznej – gdzie rodzą się Polacy i wychowują pokolenia.

5. Wszechstronny rozwój gospodarczy i cywilizacyjny przy wyko-rzystaniu członkostwa w Unii Europejskiej mający na celu odrobienie zapóźnień oraz dołączenie do poziomu bogactwa, sprawności admi-nistracji, funkcjonowania sprawiedliwości, szkolnictwa i nauki – naj-bardziej rozwiniętych państw Europy Zachodniej. Tak jak rozwój go-spodarczy Polski klasycznej, tak również rozwój gospodarczy Polski w XXI wieku będzie podstawą materialną bezpieczeństwa narodowego.

6. Członkostwo Polski w NATO jest istotnym środkiem wzmac-niania narodowych zdolności obronnych, a  zarazem obowiązkiem włączenia się Polski w obronę wspólną NATO. Równocześnie trwa-

103

nie sojuszu i pozostawianie wojsk USA w Europie oznacza skuteczne powstrzymanie Niemiec i Rosji od kolejnych prób użycia przemocy zbrojnej przeciwko Polsce. Polska nie może powtórzyć błędów z tra-gicznej przeszłości i traktować członkostwa w NATO jako podstawy swego bezpieczeństwa z uwagi na: niepewność co do trwałości i wia-rygodności uzyskania wsparcia sojuszu w sytuacji zagrożeń, a także z uwagi na konieczności posiadania własnej zdolności odstraszania i obrony jako warunku otrzymania wsparcia sojuszniczego195.

7. Dążenie do strategicznego partnerstwa ze Stanami Zjednoczo-nymi, niezależnie od członkostwa Polski w NATO jest dalekosiężną szansą (w sytuacji osłabienia, niewydolności, czy rozpadu NATO196 – wiarygodnego wsparcia Polski jako sojusznika USA197) nie tylko w sytuacji zagrożenia, ale przede wszystkim w procesie modernizacji gospodarki (jak w przypadku Japonii, Korei Południowej Tajwanu, Izraela i Turcji).

Doświadczenia amerykańskiego wsparcia niepodległości Pol-ski (I i II wojna światowa, powstanie „Solidarności”, przyjęcie do NATO), tradycje walki Polaków o niepodległość Stanów Zjed-noczonych (K. Pułaski, T. Kościuszko) oraz Polonia amerykańska – przekonują do dążenia do traktowania partnerstwa z USA jako

195 Por. „Polska może liczyć na pomoc sojuszników tylko wtedy, jeśli będzie chciała i mogła bronić się sama, jeśli zdobędzie własne możliwości odstraszania napastnika”, J. Nowak-Jeziorański, Polska wczoraj…, s. 246.

196 Por. G. Friedman: „NATO się rozpada, a kryzys Unii podał w wątpliwość sens istnienia projektu europejskiego dla Niemców, skoro za każdym razem, gdy jakiś kraj strefy euro popada w kłopoty, Berlin musi go ratować”, Nigdy nie jeste-ście bezpieczni, „Fakt”, 20.07.2010.

197 Por. G. Friedman: „...celem strategicznym USA jest zablokowanie ekspansji Rosji (...) i po to Polska potrzeba jest Stanom”, Przed końcem wieku Polska będzie mocarstwem, „Dziennik Gazeta Prawna”, 6–8.11.2009.

104

ważnego środka strategii bezpieczeństwa narodowego Rzeczypo-spolitej w XXI wieku198.

8. Wspieranie suwerenności i niepodległości wschodnich sąsiadów Polski – Ukrainy, Białorusi, państw nadbałtyckich i Gruzji stanowi ży-wotny interes naszego bezpieczeństwa narodowego Polski, ponieważ osłabia, a nawet uniemożliwia powrót do imperialnej polityki Rosji199 Ten imperatyw strategiczny to nauka z historii, przestroga przed po-pełnieniem błędów Rzeczypospolitej z XVII i XVIII wieku, kiedy na skutek słabości utracono te obszary (za wyjątkiem Gruzji) na rzecz Rosji, co uczyniło ją imperium. Członkostwo Polski w NATO i Unii Europejskiej stwarza szansę wykorzystania siły tych organizacji w re-alizacji tego dążenia.

9. Edukacja historyczna i strategiczna elit politycznych i społe-czeństwa oraz polityka historyczna są niezbędnymi i  niezastępo-walnymi środkami tworzenia bezpieczeństwa narodowego Polski w  XXI wieku o  mądrość, która wynika z  doświadczenia historycz-nego200. Chodzi również o  uniknięcie powtarzania błędów, których przyczyną było i jest w Polsce lekceważenie doświadczeń historycz-nych i „analfabetyzm strategiczny” (określenie marsz. J. Piłsudskiego). A dla Polski strategia, jak określił ją Sokrates „dobrodziejstwo bo-gów... stanowiące środek zapewniający wolność i  szczęście” – tkwi właśnie w historii, w uogólnieniu doświadczeń narodu polskiego.

198 Por. H. Kissinger: „...Polska zasłużyła sobie u nas na wielką wdzięczność (za wsparcie USA w  Iraku i  Afganistanie po 11.09.2001 – przypis autora), H. Kissinger, Polska powinna bronić…,

199 Por. prof. Z. Brzeziński: „Bez Ukrainy Rosja przestaje być imperium i na odwrót – podporządkowaną sobie Ukrainę, automatycznie staje się imperium”, R. Kuźniar (red.), Między polityką…, s. 146.

200 Por. A. Hamilton – jeden z twórców Konstytucji USA „był realistą i naj-bardziej cenił sobie mądrość opartą na doświadczeniu”, S. Filipowicz, O władzy grzechy i grzechach władzy, Warszawa 1992, s. 254.

105

Zakończenie

Zespół autorski starał się zrealizować na polu naukowym słynną sentencję Konfucjusza: „Opowiedz mi swoją historię, to ja ci przepo-wiem twoją przyszłość” w odniesieniu do naczelnej wartości i potrze-by narodowej oraz priorytetowego celu organizacji państwowej jaką jest bezpieczeństwo narodowe. Możemy być dumni, że nasi przod-kowie już tysiąc lat temu potrafili, w podobnych a może i gorszych uwarunkowaniach geostrategicznych i geopolitycznych, zapewnić przez stulecia bezpieczeństwo narodowe w Polsce oraz wnieść wkład w tworzenie bezpieczeństwa europejskiego.

Najwyższy czas by źródeł klęsk i upadku nie szukać w zaborczo-ści sąsiadów lub zawodności sojuszników, lecz we własnych błędach i we własnej słabości. Wiersz znakomitego poety, historyka i jezuity A. Naruszewicza (1733–1796): Głos umarłych (1778) – „Czegóż się błędny oskarżasz narodzie / zwalając los twój na obce uciski? / Szu-kaj nieszczęścia w twej własnej swobodzie / i bodaj na jej opłakane zyski. / Żaden kraj cudzej potęgi nie zwabił, który sam siebie pierwej nie osłabił”, stanowi trafną ocenę, a zarazem ostrzeżenie dla przy-szłych pokoleń.

106

Bibliografia

Bazylow L., Historia Rosji, T. 1–2, Warszawa 1985.Beaufre A., Wstęp do strategii. Odstraszanie i strategia, Warszawa 1968.Bezat P., Teoria cywilizacji Feliksa Konecznego, Krzeszowice 2002.Bezpieczeństwo narodowe i międzynarodowe u schyłku XX wieku,

Bobrow D.B., Haliżak E., Zięba R.(red. nauk.), Warszawa 1997.Bocheński A., Dzieje głupoty w Polsce, Warszawa 1996.Bocheński J.M., Polski testament. Ojczyzna, Europa, Cywilizacja,

Komorów 1999.Bocheński A., Bocheński Aleks., Tendencje samobójcze narodu polskiego,

Wrocław 1995.Bór-Komorowski T., Armia Podziemna, Warszawa 1989.Brzeziński Z., O Polsce, Europie i świecie 1988–2001, Warszawa 2002.Brzeziński Z., Plan gry. USA-ZSRR, Warszawa 1990.Brzeziński Z., Polska nie jest prowincją Europy, „Rzeczpospolita”,

17.08.2000.Brodie B., Strategia w erze broni rakietowej, Warszawa 1963.Clausewitz v. C., O wojnie, Lublin 1995.Coutau-Bégarie H., Traktat o strategii, Warszawa 1999.Czubiński A., Strzelczyk J., Zarys dziejów Niemiec i państw niemiec

kich powstałych po II wojnie światowej, Poznań 1986.Czupkiewicz L., Polanie zachodni i ich państwo, Wrocław 1998.Czupkiewicz L., Pochodzenie i rasa Słowian, Wrocław 1996.Davies N., Europa, Kraków 1999.Davies N., Boże Igrzysko. Historia Polski, Kraków 1991.

107

Działania nieregularne w Polsce i Europie, Warszawa 2007.Engle E., Paananen L., Wojna zimowa. Sowiecki atak na Finlandię

1939–1940, Gdańsk 2001.Encyklopedia popularna PWN, Warszawa 1993.Filipowicz S., O władzy grzechy i grzechach władzy, Warszawa 1992.Friedman G., Następne 100 lat. Prognoza na XXI wiek. Mocarstwo

nad Wisłą?, Warszawa 2009.Friedman G., Nigdy nie jesteście bezpieczni, „Fakt”, 20.07.2010.Friedman G., Przed końcem wieku Polska będzie mocarstwem, „Dziennik

Gazeta Prawna”, 6–8.11.2009. Frycz-Modrzewski A., O poprawie Rzeczypospolitej, Kielce 1997.Gall Anonim, Kronika polska, Wrocław 2003.Górski G., Polskie Państwo Podziemne 1939–1945, Toruń 1998.Havel V., O obronie w czasach pokoju, „Rzeczpospolita”, 18.11.1996. Horak A., Kampania września w oświetleniu niemieckim, Warszawa 2005.Huntington S.P., Zderzenie cywilizacji, Warszawa 2008.International Military and Defence Encyclopedia, Washington 1993.Jakubczak R., Marczak J. (red.), Bezpieczeństwo narodowe Polski

w XXI wieku. Wyzwanie i strategie, Warszawa 2011.Jasienica P., Myśli o dawnej Polsce, Warszawa 1990.Jasienica P., Polska anarchia, Warszawa 1993.Jay A., Machiavelli i zarządzanie, Warszawa 1996.Jurga T., Obrona Polski 1939, Warszawa 1990.Kaczmarczyk Z., Weyman S., Reformy wojskowe i organizacja siły

zbrojnej za Kazimierza Wielkiego, Warszawa 1958.Kissinger H., Polska powinna bronić własnych interesów, „Rzeczpo-

spolita”,14.05.2004.Komorowski B., Walczę o dobry program, „Polska Zbrojna”, wrzesień,

nr 39/2000.

108

Koneczny F., Bizantynizm niemiecki, Warszawa 2002.Konstytucja III RP z 1997.Konstytucja 3 maja 1791.Konstytucja USAKorab-Żebryk R., Operacja wileńska AK, Warszawa 1985.Kościuszko T., Czy Polacy mogą się wybić na niepodległość, Warszawa 1968.Kronika Thietmara, Wrocław 2004.Kromer H., Polska (...), Olsztyn 1984.Kuczyński S.M., Wielka wojna z Zakonem Krzyżackim w latach

1409–1411, Warszawa 1987.Kukiel M., Zarys historii wojskowości w Polsce, Londyn 1949.Kutrzeba T., Mossor S., Studium planu strategicznego Polski przeciw

Niemcom, Warszawa 1987.Kuźniar R., Polityka i siła, Warszawa 2005.Kuźniar R. (red.), Między polityką a strategią, Warszawa 1994.Kwiatkowski E., Rzecz o Polsce przyszłej i obecnej, Warszawa 1932.Leśniak K., Arystoteles, Warszawa 1989.Lisiewicz D.M., Plan Burza, Warszawa 1990.Machiavelli N., Książę. Rozważania nad pierwszym dziesięcioksięgiem

historii Rzymu Liwiusza, Warszawa 1994. Marczak J., Pawłowski J., O obronie militarnej Polski przełomu XX–XXI

wieku, Warszawa 1995.Mistrz Wincenty Kadłubek, Kronika polska, Wrocław 2003.Moltke v. H., O Polsce, Warszawa 1989.Najstarsza kronika kijowska. Powieść z minionych lat, Wrocław 2005.Mossor S., Sztuka wojenna w warunkach nowoczesnej wojny, Warszawa 1968.Napoleon, Maksymy, Warszawa 1983.National Security Strategy of the United States, Biały Dom 1990.Norwid C.K., Gorzki to chleb jest polskość (…), Kraków 1984.

109

Norwid C.K., Myśli o Polsce i Polakach, Warszawa 1993. Nowak J.R., Myśli o Polsce i Polakach, Katowice 1994.Nowak-Jeziorański J., Nagradzanie społecznych inicjatyw, „Rzeczpo-

spolita”, 13–14.11.1999.Nowak-Jeziorański J., Polska wczoraj, dziś i jutro, Warszawa 1999.Nowak-Jeziorański J., Polska z bliska, Kraków 2003.Nowak-Jeziorański J., Słoń i jeż, „Wprost”, 19.07.1998.Nowak-Jeziorański J., Strategia usypiania, „Gazeta Wyborcza”,

23.02.2000.Ojrzanowski M., Studia w amerykańskiej akademii wojsk lądowych,

„Myśl Wojskowa” 2/2001.Palacz R., Klasycy filozofii, Warszawa 1987.Panecki T., Generał broni Władysław Eugeniusz Sikorski (1881–1943),

Warszawa 1993.Piłsudski J., Myśli, mowy i rozkazy, Warszawa 1989.Piłsudski J., Rok 1863, Warszawa 1989.Piłsudski J., Rok 1920, Tuchaczewski M., Pochód nad Wisłę, Łódź 1989.Pindel K., Obrona Narodowa 1937–1939, Warszawa 1979.Podstawy bezpieczeństwa narodowego Polski w erze globalizacji,

oprac. zbiorowe, Wyd. AON, Warszawa 2008.Polskie Siły Zbrojne w drugiej wojnie światowej, T. III Armia Krajowa,

Londyn 1950.Porwit M., Komentarze do historii polskich działań obronnych 1939 roku,

t. 1–3, Warszawa 1983.Powstanie Warszawskie. Służby w walce, Warszawa 1999.Riklin A., Niccolo Machiavellego nauka o rządzeniu, Poznań 2000.Salmanowicz S., Prusy. Dzieje państwa i społeczeństwa, Poznań 1987.Sikorski W., Przyszła wojna, Warszawa 1984.Skarga P., Kazania sejmowe, Warszawa 1995.

110

Stańczyk J., Współczesne pojmowanie bezpieczeństwa, PAN, Warszawa 1996.Strzembosz T., Oddziały szturmowe konspiracyjnej Warszawy 1939–1945,

Warszawa 1983.Sun Tzu, Sztuka wojny, Warszawa 1994.Szaniawski J., Marszałek Piłsudski w obronie Polski i Europy, Warszawa 2008.Szeremietiew R., Obronić Polskę, Warszawa 1997.Szulc B., O wojnie, wojsku i żołnierzach – dla żołnierzy, Toruń 1995.Śledziński K., Wojowie i grody. Słowiańskie Barbaricum, Kraków 2008.Tadeusza Kościuszki wskazania obywatelskie, Warszawa 1992.Tazbir J., Spotkania z historią, Warszawa 1979.Trawkowski S., Jak powstała Polska, Warszawa 1966.Znamierowski Cz., Rozważania o państwie, Warszawa 1999.

111

Geo

graf

ia (

map

a) b

ezpi

eczeńs

twa

naro

dow

ego

Pols

ki

Potę

ga

cyw

iliza

cyjn

o-

ekon

omic

zna

Potę

ga

prze

moc

y

i eks

pans

ji

zbro

jnej

ok. 7

00 la

tok

. 300

lat Są

siad

wsc

hodn

i

Siła

na

rodo

wa

?

„ P

R Z

Y C

I Ą

G A

N I

E”

Naj

waż

niej

szy

soju

szni

k

U S

AU

S A

now

y

Fran

cja

daw

ny

Załą

czni

k 1.

R. D

MO

WSK

I:

Mie

jsca

na

mał

e, s

łabe

pań

stew

ko n

ie m

a” .

J. P

IŁSU

DSK

I:

His

tori

a je

st c

iągłą

wal

ką si

ł i ż

e kt

o si

ły n

ie m

a, te

n się

w h

isto

rii n

ie li

czy…

C.v

.CL

AU

SEW

ITZ:

„Zdo

byw

caza

wsz

eje

stus

poso

bion

ypo

kojo

wo,

(...)

chęt

nie

byw

kroc

zyłd

ona

szeg

opańs

twa

jak

najs

poko

jnie

j,al

eab

yte

goni

em

ógłz

robić,

mus

imy

sam

ipr

agnąć

woj

ny,a

wię

cją

też

przy

goto

wyw

ać,c

zyli

inny

mis

łow

y:w

łaśn

iesł

abi,

skaz

anin

aob

ronę

mus

ząbyć

zaw

sze

uzbr

ojen

i,ab

yni

eul

ecna

pado

wi,

tego

wym

aga

sztu

kaw

ojen

na”.

SEE

LE

Y: h

ist.

ang.

„St

opień

wol

nośc

i ist

niejąc

y w

dan

ym k

raju

mus

i być

pro

porc

jona

lny

dona

cisk

upo

lityc

zno-

woj

skow

ego,

jaki

panu

jena

gran

icac

hte

gokr

aju:

imw

ięks

zyna

cisk

zze

wną

trz,

tym

ostr

zejs

zam

usi

być

wew

nętr

zna

stru

ktur

apańs

twa,

wpr

zeci

wny

mra

zie

trac

iono

niep

odle

głość”

.O

prac

. J. M

arcz

ak

Załączniki

112

His

tori

a b

ezpi

eczeńs

twa

nar

odow

ego

His

tori

a b

ezpi

eczeńs

twa

nar

odow

ego

RE

FOR

MY

KA

ZIM

IER

ZA W

IEL

KIE

GO

; WŁ

AD

YSŁ

AWA

JA

GIE

ŁŁ

Y; S

TE

FAN

A B

ATO

RE

GO

OD

BU

DO

WA

PAŃ

STW

AO

DB

UD

OW

ASI

ŁY

WO

JSK

OW

EJ

1918

-192

01,

35 M

LN

POW

SZE

CH

NY

SYST

EM

WO

JSK

OW

Y(W

YPR

ZED

ZEN

IE

EU

RO

PY O

500

LAT

)

ŻOŁ

NIE

RZY

SOL

IDA

RN

OŚĆ

10 M

LN

BE

ZPIE

CZEŃ

STW

O

WW

WW

W

OT

TO

N II

I

WW

WW

W

?30

0 L

ATH

. KO

HL

NA

TO

Załą

czni

k 2.

1000

1400

1500

1600

1650

1700

1800

1900

1939

194

520

00

BR

AK

BE

ZPIE

CZEŃ

STW

A

?P

PP

PP

Poto

p

BE

ZBR

ON

NY

STE

PN

IEW

OL

AZA

AD

A

UD

ER

ZEN

IAN

IEM

IEC

KIE

TA

TA

RSK

IEK

RZYŻA

CK

IER

OZB

ICIE

DZI

EL

N.

OST

AT

NI

ZAJA

ZD K

RZYŻA

CK

I

POW

ST.

WO

JNY

BR

AK

SIŁ

Y W

OJS

K.

WO

LN

A E

LE

KC

JAL

IBE

RU

M V

ET

OA

NA

RC

HIA

UPA

DE

K W

OJS

KO

WOŚC

I

1616

, JE

STEŚM

Y T

U, Ż

EB

YŚM

Y B

YL

I, A

NIE

ŻE

BYŚM

Y S

IĘ B

ILI

1655

, ŻÓ

ŁW

IEM

SIE

DZI

I Ł

BA

NIE

WY

STA

WIAĆ

-PR

ZESZ

KO

L. Ż

NIE

RZY

/OB

YW

AT

EL

I (17

80)

POL

SKA

1/

472;

FR

AN

CJA

1/1

53;

AU

STR

IA 1

/90;

RO

SJA

1/4

9;PR

USY

1/2

6

1333

Opr

ac.

J. M

arcz

ak

BR

AK

SIŁ

Y W

OJS

K.

113

Zał

ączn

ik 3

.

Cen

a be

zbro

nnoś

ci P

olsk

i XV

II–X

X w

.

To n

ie o

bron

ność

jest

drog

a,To

za b

ezbr

onno

ść p

łaci

się n

ajw

yższ

ą ce

nę.

XVI

I–XX

w. 2

0 00

0 00

0 (d

wadz

ieśc

ia m

ln) p

oleg

łych

, zam

ordo

wany

ch, w

ywie

zion

ych.

Polsk

a – X

VII,

XVII

I, XI

X w.

„Bez

bron

ny st

ep…

Dro

ga p

ublic

zna (

i pol

e bite

w – p

rzyp

. aut

.) dl

a obc

ych

wojsk

” –

C .v

. Clau

sewi

tz, O

 wojn

ie.Po

top

1655

–165

9: ś

mier

ć 33

% c

ałej

ludn

ości

(Maz

owsz

e –

40%

, W

ielko

polsk

a –

40%

, Po

m r

ze

– 66

%).

Zmni

ejsze

nie

ludn

ości

Kra

kowa

– t

rzyk

rotn

a, W

arsz

awy

– dw

ukro

tna,

Gda

ńska

o 1

/3.

Utra

-ta

za

budo

wy

np.

Wiel

kopo

lska

– 62

%,

znisz

czen

ie m

łynó

w np

. M

azow

sze

– 40

%,

zmni

ejsze

-ni

e po

głow

ia by

dła,

np.

Maz

owsz

e –

33%

. Pr

oduk

cja

ołow

iu

(Olk

usz)

spad

ek

trzyip

ółkr

otny

. Ro

lnict

wo –

pow

rót d

o dw

upol

ówki

(sys

tem

z XI

I w.)

Pocz

ątek

XVI

II w

.: ko

szty

utrz

yman

ia a

rmii:

Szw

ecji,

Ros

ji, S

asów

rów

nają

się k

oszt

om u

trzym

ania

10

0 00

0 ar

mii

włas

nej).

Pows

tani

e 186

3 r.:

pol

egły

ch i 

zam

ordo

wany

ch –

200

 000

, zs

yłka

– 5

0 00

0, uw

ięzi

onyc

h –

6000

.I w

ojna

świa

towa

: w ar

miac

h za

borc

zych

– p

oleg

ło o

k. 50

0 00

0 Po

laków

, 900

 000

rann

ych,

stra

ty lu

dno-

ści 4

mln

– 1

3,4%

.II

woj

na św

iato

wa: 1

2 20

0 00

0 –

poleg

li, z

amor

dowa

ni (1

/3 lu

dnoś

ci), i

nwali

dzi –

590

 000

.19

38 –

ok.

35 0

00 0

00 (p

or. 1

921

– 27

 177

 000

); 19

46 –

ok.

24 0

00 0

00; M

niej

– 11

 000

 000

.St

raty

mają

tku

naro

dowe

go 3

8% (1

0 20

00 p

rzed

szko

li, 2

677

szpi

tali,

30%

mie

szka

ń, 6

5% w

ypos

aż. p

rod.

, 75

mln

m3 d

rewn

a.St

raty

1939

–194

5: 25

8,4 m

ld zł

(cen

y z 19

39). W

 cena

ch 19

99 r.

– 537

, 1 m

ld m

arek R

FN lu

b 284

,6 m

ld do

l. USA

.19

45–1

989:

ok.

300 

000

wywi

ezio

nych

i za

mor

dowa

nych

.O

prac

ował

. J. M

arcz

ak

114

Głó

wny

pro

blem

stra

tegi

czny

obr

ony

G

łów

ny p

robl

em st

rate

gicz

ny o

bron

y II

I R

P

III

RP

G

łów

ny p

robl

em st

rate

gicz

ny o

bron

y

Głó

wny

pro

blem

stra

tegi

czny

obr

ony

III

RP

II

I R

P

J. N

OW

AK

-JE

ZIO

RAŃ

SKI:

Pols

ka m

oże

liczyć

na p

omoc

soju

szni

ków

tyl

ko w

tedy

, gdy

będ

zie

chci

ała

i mog

ła b

ronić

się

sam

a, jeśl

i zdo

będz

ie w

łasn

em

ożliw

ości

ods

tras

zani

a na

past

nika

.J.

W. O

PO

LSC

E: N

apol

eon,

Cla

usew

itz, M

oltk

e, T

raug

utt,

Siko

rski

, o. B

ocheńs

ki

Załą

czni

k 4.

PRZE

WA

GA

PO

TE

NC

JAŁ

ÓW

OFE

NSY

WN

YC

H (W

OJS

K O

PER

AC

YJN

YC

H)

C. v

. CL

AU

SEW

ITZ

(pow

t. S.

MO

SSO

R):

Naw

et N

apol

eon

nie

móg

ł pob

ić2

xsi

ł w b

itwac

h w

alny

ch, g

ener

alny

ch –

regu

larn

ych.

20 x

* *W

IZJA

PO

LSK

I, W

arsz

awa

2000

, s. 1

89.

INIC

JAT

YW

AIN

ICJA

TY

WA

INIC

JAT

YW

AIN

ICJA

TY

WA

ZASK

OC

ZEN

IEZA

SKO

CZE

NIE

ZASK

OC

ZEN

IEZA

SKO

CZE

NIE

115

KO

RZYŚC

I /A

TU

TY

/ST

RA

TE

GIC

ZNE

/O

BR

ON

Y W

ŁA

SNE

GO

TE

RY

TO

RIU

M

WO

JSK

AO

PER

AC

YJN

E

INIC

JAT

YW

A

SIŁ

A O

FEN

SYW

NA

(U

DE

RZE

NIO

WA

)

WO

JSK

A

200

km

700

km

-WO

JSK

A O

T (M

ASO

WE)

x

Siła

obr

onna

Pol

ski

Prze

wag

a st

rate

gicz

na o

bron

y w

łasn

ego

tery

toriu

m

nad

zdol

nośc

iam

i ofe

nsyw

nym

i pot

encj

alny

ch a

gres

orów

Załą

czni

k 5.

OPE

RA

CY

JNE

SIŁ

A O

BR

ON

NA

1000 km

-WO

JSK

A O

T (M

ASO

WE)

-TER

EN (P

RZE

STR

ZEŃ

, WA

LOR

YI P

RZY

GO

TOW

AN

IA O

BRO

NN

E)-L

UD

NOŚĆ

(wsp

arci

e w

ojsk

i O

C)

-DZI

AŁA

NIA

NIE

REG

ULA

RN

EW

MA

SOW

EJ S

KA

LI

POM

OC

Z Z

EW

TR

Z

OB

RO

NA

TE

RY

TO

RIA

LN

A

x x

Opr

ac. J

. Mar

czak

: (na

pod

staw

ie: C

. v. C

laus

ewitz

: Księg

a V

I, ro

zdzi

ał V

I: Za

kres

śro

dków

obr

ony,

w: O

woj

nie,

Lub

lin 1

995,

s. 4

43-4

50.