Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

18
Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

description

Bochnię i jej okolice warto zwiedzać. Historia Bochni. - PowerPoint PPT Presentation

Transcript of Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Page 1: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Page 2: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Historia BochniBochnia należy do najstarszych miast Małopolski. Pierwsza wzmianka o Bochni w źródłach pisanych pochodzi z 1198 r. Patriarcha Jerozolimy Aymar w piśmie potwierdził darowanie przez rycerza Mikora Gryfitę soli z Bochni klasztorowi Bożogrobców w Miechowie. Była to sól warzona, uzyskiwana z występujących w okolicy źródeł solankowych.Odkrycie soli kamiennej w 1248 r. przez Wierzbięta Gryfitę i powstanie Żupy bocheńskiej, doprowadziło 27 lutego 1253 do nadania Bochni praw miejskich przez Bolesława Wstydliwego. Miasto lokowano na prawie magdeburskim z przywilejami, jakie w owym czasie posiadał Wrocław. Osadę nazwano Bochnią. W dokumencie lokacyjnym wymieniono także niemiecką nazwę miasta – Saltzberg, czyli Solna Góra (góra to ówczesna nazwa szybu). Znaczna część mieszkańców ówczesnej Bochni była bowiem niemieckojęzycznymi osadnikami ze Śląska.Z Bochnią wiąże się legenda o pierścieniu Świętej Kingi. Gdy książę krakowski i sandomierski Bolesław poprosił króla Węgier Belę o rękę jego córki Kunegundy, świątobliwa królewna, gardząc dobrami doczesnymi tego świata zwróciła się do swego ojca, aby w posagu nie dawano jej złota i kosztowności, ale kopalnię soli, którą chciała podarować swej przyszłej ojczyźnie. Król Węgier uposażył więc córkę najbogatszą kopalnią soli Siedmiogrodu - Prajd w Marmarosz. Kinga biorąc ją w posiadanie, wrzuciła do szybu swój zaręczynowy pierścień, zaś w drogę do kraju swego męża zabrała doświadczonych górników węgierskich. W Polsce kazała im szukać soli. Gdy ją wreszcie znaleźli, w Bochni, to jak pisze ksiądz Piotr Skarga, W pierwszym bałwanie (bryle) soli, który wykopano, pierścień się on jej znalazł, który ujrzawszy Kunegunda i poznawszy, dziękowała Panu Bogu, który dziwy czyni tym, którzy Go miłują.Rozwój gospodarczy miasta sprzyjał rozwojowi osadnictwa, powstawaniu urzędów, rozwoju handlu (Bochnia leżała na przecięciu się szlaków handlowych – z Europy Zachodniej na Ruś i dalej do Azji Mniejszej oraz z Węgier nad Morze Bałtyckie). Spowodowało to nadawanie kolejnych przywilejów miastu (w przywileju Bolesława Wstydliwego Bochnia otrzymała uprawnienia, jakich nie miało żadne ówczesne miasto w Polsce).

Page 3: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Noclegi i wyżywienie1. Uzdrowisko Kopalnia Soli Bochnia (Hotele) i Restauracja Grota( Solna 2 ) Ceny od 105.00 PLN Zapraszamy Państwa do Hotelu Sutoris, który wchodzi w skład Uzdrowiska Kopalnia Soli Bochnia. Hotel Sutoris to nowoczesny obiekt posiadający 102 miejsc noclegowych, znajdujący się w bezpośrednim sąsiedztwie najstarszej w Polsce kopalni soli przy szybie Sutoris. Otoczenie hotelu i lokalizacja powoduje, że jest on doskonałym miejscem spotkań, wypoczynku oraz organizacji szkoleń i konferencji. W Hotelu Sutoris znajdują się 37 komfortowo wyposażone pokoje 1,2 i 3-osobowe, studia 1+1, 2+1, 2+2 oraz apartament. Studia (1+1) przystosowane są dla osób niepełnosprawnych. Każdy pokój posiada łazienkę, TV-sat, telefon, dostęp do internetu.

RESTAURACJA GROTAZnajdująca się w hotelu zaprasza do wnętrz nawiązujących swym wystrojem do historii kopalni. Szef kuchni przygotowuje dla swych gości znakomite potrawy regionalne nawiązujące do tradycji górniczych oraz dania kuchni polskiej i europejskiej.

2. Hotel Cold( Storynka 5) Ceny od 100.00 PLNSzanowni Państwo! Zapraszamy do Hotelu COLD, znajdującego się niemal w samym centrum Bochni. Usytuowany jest zaledwie 150 m od miejskiego Rynku i tyle samo od najbardziej charakterystycznej wizytówki miasta, czyli najstarszego w Europie, czynnego szybu górniczego "Sutoris". Pochodzi on z 1248 roku i do dziś zjeżdżają nim turyści zwiedzający solne podziemia bocheńskiej kopalni.

Trzydziestotysięczna Bochnia leży około 35 km na wschód od Krakowa. O jej uroku w dużej mierze decyduje usytuowanie na pograniczu Kotliny Sandomierskiej i Pogórza Karpackiego. Dogodna lokalizacja Hotelu sprawia, że jest on doskonałą bazą wypadową nie tylko dla turystów, ale także dla przedstawicieli firm, którzy w centralnej i wschodniej Małopolsce odbywają spotkania biznesowe. Do dyspozycji gości oddajemy 43 miejsca noclegowe (z dostawkami 50 miejsc). Klimatyzowane, eleganckie i bardzo wygodne pokoje (1-os., 2-os., studio) wyposażone są w TV-SAT, radio, bezpośrednie łącze internetowe (w cenie pokoju), telefon oraz mini bar. W łazienkach kabina prysznicowa lub w wanna z hydromasażem.

Page 4: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Wyżywienie• Restauracja Del Sole ul. Regis 7 typ kuchni: desery, włoska, sałatki, przekąskicena dania głównego: 20 - 40 zł• Pizzernia OdNowa ul. Biała 23Od 10 zł• Cafeteria Chantilly ul. Regis 7a

Page 5: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Ciekawe miejsca w Bochni

Page 6: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Kościół św. Mikołaja w BochniKościół św. Mikołaja został zbudowany w latach 1440-1445 na miejscu poprzedniej świątyni, zniszczonej przez pożar w 1440 roku. W pierwotnym kształcie był to gotycki halowy kościół ze stosunkowo długim, trójbocznie zamkniętym prezbiterium, przy którym wzniesiono od północy zakrystię oraz kaplicę pod wezwaniem Jedenastu Tysięcy Dziewic (przemianowaną później na kaplicę św. Kingi).Kościół został znacznie uszkodzony przez pożar miasta w 1655 roku, podczas potopu szwedzkiego. Zniszczone zostały m.in. dach i sklepienia. Odbudowa kościoła w stylu barokowym prowadzona była z funduszy przekazanych przez króla Jana Kazimierza i zakończyła się w 1665 roku.W 1768 roku stacjonujący w Bochni konfederaci barscy ufundowali do kościoła nowy ołtarz główny, wykonany w latach 1770-1772 przez snycerza i malarza religijnego Piotra Korneckiego z Gdowa. W 1777 roku, dzięki uzyskanej subwencji z dochodów kopalni soli, kościół został odrestaurowany i zyskał od strony południowej kaplicę Matki Boskiej.W XIX wieku dobudowano do kościoła kruchty północną i południową, skarbczyk nad zakrystią oraz neogotycką sygnaturkę projektu Marcina Borelowskiego. W latach 1901-1905, pod kierunkiem architekta Tadeusza Stryjeńskiego dokonano regotycyzacji kościoła.W 1998 roku kościół uzyskał godność bazyliki mniejszej. W 2003 roku przy kościele erygowana została kapituła kolegiacka, zaś sam kościół został podniesiony do godności kolegiaty.

Page 7: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Muzeum bocheńskie mieści się w dawnym klasztorze dominikanów, usytuowanym przy wschodniej ścianie rynku. Jest to obecnie dwuskrzydłowy, późnobarokowy gmach, lecz wiele elementów architektonicznych wskazuje, iż jego najstarsze fragmenty sięgać mogą nawet XVI w. Budynek ten nie jest jednak pierwotną siedzibą klasztoru OO. Dominikanów, założonego w Bochni przez Jana z Brzegu w II połowie XIV w. Wzniesione wtedy budynki klasztorne usytuowane były w pobliżu wschodniej linii umocnień miejskich, tam gdzie obecnie znajduje się wschodnie skrzydło budynku Sądu Rejonowego. Po zachodniej stronie zespołu klasztornego wybudowano trójnawowy kościół pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny, doktórego dobudowano w 1622 r. kaplicę różańcową. Jej ślady, jak również pozostałości pierwszych budynków klasztornych i cmentarza, odkryto na początku lat 80-tych w rejonie ulicy Dominikańskiej. Zrujnowanemu na skutek licznych pożarów klasztorowi przyszedł w sukurs bogobojny i zamożny mieszczanin Stanisław Kowaliński, który darował braciom swój dom położony tuż przy rynku. Zakonnicy przeprowadzając się do nowej siedziby, dokonali modernizacji gotyckiej kamienicy i połączyli ją z sąsiednią. Ślady tego zabiegu są jeszcze dość dobrze widoczne w układzie piwnic muzeum. O likwidacji klasztoru przesądził pożar w 1751 r. Podominikański budynek przejęła austriacka administracja salinarna. Obiekt gruntownie zmodernizowano i przystosowano do nowej funkcji. W 1840 r. dobudowano doń wieżyczkę sanitarną,zaś w 1870 r. wprowadzono jeden dach łamany– wspólny nad korpusem i skrzydłem bocznym, w miejsce odrębnych dotąd nad nimi dachów. W czasach zaborów w budynku starostwa gościli cesarze austriaccy: Józef II, Franciszek II i Franciszek Józef I.Z obiektem tym wiążą się dramatyczne wydarzenia1846 roku, określane mianem rabacji galicyjskiej. Tu bowiem znajdował się jeden z głównych ośrodków austriackiej intrygi w inspirowaniu krwawych wystąpień chłopskich przeciw Powstaniu Krakowskiemu.

Page 8: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Muzeum im. prof. Stanisława Fischera w BochniRynek 20, 32-700 Bochniatel/fax +48 14 612-24-26tel. +48 14 612-32-85NIP: 868-15-08-978Regon: [email protected] Ceny biletów 06.09.2008.bilet norm. - 4.00 złbilet ulg. - 2.00 złniedziela wstęp wolny !!! Muzeum czynne: 06.09.2008.wt. - pt. w godz. od 10.00 do 16.00so. - nd. w godz. od 10.00 do 14.00poniedziałki nieczynne dla zwiedzających !!!

--------------------------------------------------------------------------------Grupy zorganizowane proszone są o wcześniejsząrezerwację pod numerem telefonu lub faksemtel: 0 14 612-32-85fax: 014 612-24-26lub pisząc na adres:[email protected]

Page 9: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Kopalnia soli „Bochnia” (od XIII wieku do 1772 wchodząca w skład Żupy krakowskiej). Początki kopalni sięgają roku 1248, kiedy to odkryto pokłady soli kamiennej. Odkrycie to jest związane z legendą o św. Kindze. Okolice Bochni znacznie wcześniej, bo od ok. 3500 lat p.n.e. były znane z uzyskiwania soli przez odparowywanie wody z solanki (sól warzona). Studnie solankowe w rejonie Babicy stały się zalążkiem dwóch szybów Gazaris i Sutoris, w których zaczęto wydobywać sól metodami górniczymi. Szyb Sutoris jest eksploatowany do dzisiaj.Bocheńska kopalnia była przedsiębiorstwem królewskim, przynoszącym olbrzymie dochody Rzeczypospolitej. W 1368 roku Kazimierz Wielki wydał dokument zwany Statutem żupnym. Dokument ten ustanawiał zasady organizacyjne żup solnych i prawa rządzące sprzedażą soli. W tym czasie eksportowano sól do Rusi i na Węgry. W kopalni pracowało od 120 do 150 osób. W XV i XVI wieku kopalnia w Bochni (Żupa bocheńska) w ramach Żupy krakowskiej, a więc wraz z kopalnią soli w Wieliczce, rozwinęła się znacznie – zatrudniając około 500 kopaczy (górników). Powstały też nowe szyby: Regis, Bochneris, Campi.W XVII wieku za przyczyną wojen i upadku gospodarczego kraju nastąpiło zahamowanie rozwoju przedsiębiorstwa.

Kopalnia Soli w Bochni

Page 10: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

MiesiącI, II, III, XI, XII IV, V, VI, VII, VIII, IX, X Turyści indywidualniBilet normalny 28 zł 38 złBilet ulgowy 22 zł 28 złBilet rodzinny 2 + 1 70 zł 95 zł2 + 2 85 zł 110 zł2 + 3 100 zł 125 zł1 + 3 80 zł 105 złGrupy zorganizowaneBilet normalny 24 zł 34 złBilet ulgowy 20 zł 26 złBilet szkolny 18 zł 24 złUWAGA: Zjazdy do kopalni dla turystów indywidualnych odbywają się szybem Campi, ul. Campi 15.Pobyty bezpłatne przysługują dzieciom do lat 3 (dotyczy tylko turystów indywidualnych), 1 opiekunowi na każde 10 dzieci lub pilotowi lub przewodnikowi grupy.Grupy zorganizowane informowane będą o miejscu zjazdu w czasie dokonywania rezerwacji.

Opłata za fotografowanie: 5 zł

Przewodnik w języku obcym (angielski, niemiecki, rosyjski): 125 zł*

Godziny zjazdów - Turyści indywidualni:

poniedziałek – piątek o godz.: 9:30, 12:00, 15:30sobota, niedziela w godz. 10:15 - 16:15 (co godzinę)Godziny zjazdów - Grupy zorganizowane:

poniedziałek - piątek w godz.: 8:30 – 18:00sobota, niedziela w godz.: 10:15 – 16:15

Page 11: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Murowianka Kaplica na Murowiance położona jest w sąsiedztwie ul. Brzeźnickiej, na stoku opadającym ku centrum miasta. Zaledwie kilkanaście metrów od niej wypływa źródełko, z którego wodę czerpie wielu bochnian. Źródło to daje początek potokowi Murowianka - prawemu dopływowi Babicy. Legenda wywodzi nazwę miejsca i potoku od murowanej świątyni, która miała się tu rzekomo znajdować przed wiekami. Ponoć jeszcze 200 lat temu było tam widać ruiny i fragmenty fundamentów pokaźnej budowli. Jest niemal pewne, że pierwotnie w tym miejscu położony był kościół św. Urbana, fundowany przez mieszczan bocheńskich przed 1680 rokiem. W 1702 r. został on spalony przez przebywające w Bochni wojska szwedzkie Karola XII. Być może jednak, sama nazwa "Murowianka" to zniekształcone słowo "Morowianka", czyli miejsce gdzie znajdował się cmentarz epidemiczny, na którym chowano ofiary epidemii czyli "morowego powietrza".Michał, Wincenty i Tomasz Łosikowie - górnicy z zawodu - zapragnęli wznieść w tym miejscu małą kapliczkę. Z pokolenia na pokolenie bowiem w tej rodzinie przekazywano istniejącą od dawna przepowiednię, że z ruin dawnego kościoła powstanie najpierw kapliczka a później świątynia na Bożą chwałę. Dodatkowo przodkowie braci Łosików miewali częste sny, w których widzieli staruszka - księdza rozwieszającego między drzewami szaty liturgiczne i układającego jakby do mszy naczynia mszalne.

latach 1854-1856 wzniesli oni maleńką kaplicę na gruncie ofiarowanym przez ich sąsiada - Józefa Kronenberga. W 1856 r. do kaplicy przeniesiono barokową figurę Matki Boskiej Anielskiej. Pierwotnie znajdowała się ona w kościele bernardynów bocheńskich, a po jego rozebraniu trafiła do kościoła w Krzyżanowicach postawionego w 1794 r. Wróciła do Bochni za sprawą krawca Gargula, który za wykonaną pracę poprosił proboszcza z Krzyżanowic o figurę Matki Bożej. Krawiec podarował swoją figurę swojemu krewnemu Łapińskiemu, a ten z kolei sprzedał ją Stanisławowi Czyżowi, który ją darował Łosikowi do nowo wybudowanej kaplicy. Historię cudownej figury spisał w 1887 r. Michał Łosik. Do słynącej z wielu łask figury od prawie 150 lat przybywają pielgrzymi w pierwszą niedzielę sierpnia. Niestety kilka lat temu figurę przeniesiono do kościoła św. Jana a w kaplicy ma się znajdować jej kopia. Samą kaplczkę powiększono w 1892 r i nabrała wtedy wygląd miniaturowego kościoła z prezbiterium.Architektura

Kaplica zbudowana została w stylu późno klasycystycznym z kamienia i cegły. Dach kryty dachówką i blachą z baniastą wieżyczką na sygnaturkę, z latarnią i ostrosłupowym daszkiem. Elewacja frontowa z pilastrami i portalem zamkniętym półkoliście. Powyżej okno z w obramieniu z kluczem. Główny ołtarz w stylu ludowo-barokowym z 2 poł. XIX w. Dwa ołtarze boczne ludowo-klasycystyczne z 1 poł. XIX w. W lewym - barokowy obraz Matki Boskiej w typie Śnieżnej; w prawym - obraz św. Wojciecha, zaś w zwieńczeniu ołtarza - św. Józefa z Dzieciątkiem. Polichromie kaplicy wykonał w 1892 r. Jan Lubrański. W ostatnich latach do kaplicy dobudowano południowe skrzydło, które niestety zepsuło harmonię i styl budowli. Trwają też pracę przy budowie parkingu i otoczenia "cudownego" źródełka. Niwątpliwie jednak miejsce to straciło dawną atmosferę oazy ciszy i spokoju, a rozbudowana kaplica - choć ładnie wyremontowana - straciła swą prostotę i niepowtarzalny urok...Ciekawostki

Jeszcze kilkanaście lat temu w kaplicy znajdował się cykl Tańca śmierci, składający się z 14 niezmiernie ciekawych obrazków ludowych, wzorowanych na grafice z XVII w. Obecnie los, tych malowideł jest nie znany.Wg tradycji w XVII stuleciu na jednym ze stawów na Wójtostwie, w sąsiedztwie dzisiejszej Murowianki, miały być poddawane próbie pławienia kobiety oskarżane w Bochni o czary.

Page 12: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Basen im. Jana Kota w BochniWybudowana w latach 1998-99 Kryta Pływalnia im. Jana Kota w Bochni to jedyny między Krakowem a Tarnowem obiekt typu sportowego. Basen posiada świetną lokalizację i łatwy dojazd, w jego pobliżu znajdują się Hotel Bochnia, nowoczesna hala widowiskowo-sportowa, dworzec PKP i końcowe przystanki wszystkich autobusów miejskich, co razem tworzy jeden z ciekawszych kompleksów sportowo-rekreacyjnych w Małopolsce.Obiekt dysponuje dwoma basenami:głównym o wymiarach 25 x 16 m i głębokości: 1,95 - 2,05 m (temperatura wody ok. 28oC) przeznaczonym do organizacji zawodów sportowych i dla osób umiejących pływać, z widownią na 150 miejsc siedzących,rekreacyjnym o wymiarach 12,5 x 7,5 m i głębokości: 0,7 - 1,1 m (temperatura wody ok. 32oC) z 60 metrową zjeżdżalnią, jacuzzi, biczami wodnymi i gejzerami przeznaczonym do szeroko rozumianej rekreacji, głównie dla małych dzieci i osób nie umiejących pływać.Na terenie pływalni funkcjonuje sklep sportowy, w którym można zakupić niezbędne akcesoria pływackie oraz restauracja serwująca smaczne i niedrogie posiłki. Obiekt połączony jest integralnie z Centrum Rehabilitacji i Rekreacji (siłownia, aerobik, sauna, solarium, masaże, zabiegi lecznicze), a poprzez specjalną przewiązkę także z Hotelem Bochnia (3 gwiazdki, 200 miejsc noclegowych, sale konferencyjne, parking na ok. 100 miejsc) i hotelowym Centrum Wellness & Spa (80 stanowisk, najnowocześniejszy sprzęt, doradztwo instruktora, odnowa biologiczna, masaże, sauna, bio-sauna, solarium i inne).

Pływalnia otwarta jest codziennie w godzinach od 6.30 do 21.30.

Page 13: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Ciek

awe

mie

jsca

w

Pow

ieci

e

Boch

eńsk

im

Page 14: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Nowy Wiśnicz Zamek i Koryznówka

Zamek ma nieregularny kształt. Na przełomie XV i XVI wieku był już czteroskrzydłowy i miał trzy wieże oraz otaczające go fortyfikacje ziemne z dwiema bramami. Po 1516 roku Piotr Kmita rozbudował zamek. Po jego śmierci w 1553 roku, zamek przeszedł na własność Barzów w 1566 roku po zrzeczeniu się praw do niego przez Stadnickich. W 1593 roku posiadłość kupił Sebastian Lubomirski. W latach 1615–1621 rozbudowy rezydencji podjął się jego syn Stanisław. Projekt barokowej przebudowy i umocnień bastionowych opracował dla niego Maciej Trapola. W czasie potopu szwedzkiego zamek poddał się bez walki Szwedom, ponieważ zabrakło dowódcy wojska w nim zgromadzonego. Wojska szwedzkie ogołociły zamek z całego wyposażenia i zniszczyły zabudowania. Po wycofaniu się najeźdźcy zamek ponownie był własnością Lubomirskich, jednak mimo prowadzonych prac nie został w pełni odrestaurowany.W połowie XVIII wieku przeszedł na własność Sanguszków, a potem Potockich i Zamoyskich. Po przejęciu przez zaborcę zamek zaczął podupadać, a w 1831 roku uległ pożarowi i został ostatecznie opuszczony. W 1901 roku został wykupiony od prof. Maurycego Straszewskiego przez Zjednoczenie Rodowe Lubomirskich, którzy rozpoczęli remont rezydencji. Od 1928 roku pracami kierował Adolf Szyszko-Bohusz, ale zostały one przerwane po wybuchu II wojny światowej. Po wojnie zamek przejęło państwo, a od roku 1949 prowadzone były przez Alfreda Majewskiego prace mające przywrócić mu całkowicie dawny wygląd. Obecnie stan prawny obiektu jest nieuregulowany i administruje nim Muzeum Ziemi Wiśnickiej.

Page 15: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

MUZEUM PAMIĄTEK PO JANIE MATEJCE - "KORYZNÓWKA"W okolicy zamku i klasztoruusytuowany jest drewniany dworek „Koryznówka”, w którym mieści się Muzeum Pamiątek po Janie Matejce. To miejsce, gdzie czas w symbiozie z naturą zatrzymał się w cichej zadumie. Wokół rozchodzi się przyjemny, charakterystyczny zapach impregnowanego drewna pomieszany z wonią okalającej dom roślinności. Pomiędzy krzewami można dostrzec ule, a po przeciwległej stronie ogrodu, pasące się konie. Po Muzeum utworzonym w domu rodzinnym Matejki przy ul. Floriańskiej w Krakowie, oraz w Krzesławicach, gdzie Matejko mieszkał w późniejszych latach, wiśnicka „Koryznówka” jest trzecim w Polsce muzeum związanym z osobą wielkiego malarza.Ten niewielki, drewniany, kryty gontem, z wejściem poprzedzonym otwartym gankiem, dworek został zbudowany w latach 50-tych XIX w. przez Leonarda Serafińskiego. Żona Leonarda i żona Jana Matejki były siostrami, więc Mistrz Jan często bywał w Wiśniczu.W latach 1975-1980 przeprowadzono gruntowny remont dworku oraz jego wyposażenia i od 1981 r. dzięki staraniom właścicieli, utworzono w nim muzeum. Możemy oglądać w nim XVIII-XIX-wieczne meble, obrazy, szkice i różne przedmioty będące pamiątką pobytów Jana Matejki na wiśnickiej ziemi. Do zwiedzania przeznaczona jest część budynku z salonikiem oraz gabinetem Stanisławy Serafińskiej, autorki pamiętnika poświęconego artyście. W 1985 r. na mocy porozumienia z Wydziałem Kultury UW w Tarnowie „Koryznówka” stała się oddziałem Muzeum Okręgowego. Jej kierownikiem jest Maria Serafińska-Domańska. „Koryznówka” jest jednym z zabytków na II trasie (Region Nadwiślański) Szlaku Architektury drewnianej.Możliwość zwiedzania:Od wtorku do soboty w godzinach 10.00 – 14.00W niedziele 11.00 - 15.00Duże zorganizowane grupy mogą zwiedzać muzeum po wcześniejszej rezerwacjiKontakt:Tel: 14 612 83 47Ceny biletów:Normalny 5 złUlgowy 3 złCzas zwiedzania:Około 1 godziny

Page 16: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

Borek centrum aktywnego wypoczynku Balaton

Centrum Aktywnego Wypoczynku BOREK to idealne miejsce na event firmowy, wycieczkę szkolną oraz wypoczynek z dala od miejskiego zgiełku. Znajduje się w odległości 50 km na wschód od Krakowa. Malownicze położenie oraz szeroka i różnorodna oferta rekreacyjna dają możliwość aktywnego wypoczynku oraz uprawiania różnych form turystyki. Obiekt dysponuje bazą noclegową obejmująca 150 miejsc, dwoma restauracjami, zapleczem konferencyjnym oraz doskonałą infrastrukturą pozwalającą na organizację dużych imprez o charakterze masowym. Dogodny dojazd autostradą A4 zajmuje ok. 30 min.

Page 17: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać

ŁapczycaŁapczyca - wieś w Polsce położona w województwie małopolskim, w powiecie bocheńskim, w gminie Bochnia na Pogórzu Wiśnickim. Północna część miejscowości od Górnego Gościńca leży na Pogórzu Bocheńskim a na południe od "Górnego Gościńca" należy do Pogórza Wiśnickiego.− W Łapczycy są bardzo dobre warunki do uprawiania turystyki pieszej oraz rowerowej. Na północy rozpościera się Puszcza Niepołomicka a na południu Pogórze oraz Beskidy. Z Górnego Gościnica z okolic Kościoła Kazimierzowskiego przy ładnej pogodzie pięknie widać panoramę Tatr.− W prostej linii /17km/ na południe znajduje się wyciąg narciarski "Laskowa-Kamionna" z jedna z najdłuższych tras zajazdowych w Małopolsce. Nie daleko od Łapczycy znajduje się także mniejszy wyciąg narciarski w Woli Nieszkowskiej.Południowo-wschodnia cześć miejscowości znajduje się w Obszarze Chronionego Krajobrazu Zachodniego Pogórza Wiśnickiego.Już w IX-X wieku funkcjonował tu gród plemienny a od XI w. osada książęca położone niedaleko Raby. Pozostałości grodziska w Łapczycy położone są na jednym z cyplowatych wyniesień północnej krawędzi Pogórza Wielickiego, które tworzy w tym miejscu południowe zamknięcie doliny Raby, płynącej ok. 100 metrów od północnego krańca grodziska. Grodziszcze ulokowane jest na wyodrębnionym cyplu, w obrębie wałów pierwotnie posiadało około 1 ha powierzchni[1]. Mieszkańcy grodu oprócz uprawy ziemi zajmowali się również pozyskiwaniem soli z miejscowych słonych źródeł. O powstaniu szybko rozwijającej się osady zadecydowało także jej położenie przy prastarym trakcie handlowym biegnącym z obszaru Węgier do Krakowa. Ta droga, z racji jej przebiegu grzbietami łapczyckich wzgórz, nosi dziś nazwę Górnego Gościńca.Pierwsze wzmianki źródłowe o Łapczycy pochodzą z dokumentu z lat 1123-1125, w którym kardynał Idzi zatwierdził nadania monarsze dla klasztoru benedyktynów w Tyńcu. Jest mowa m.in. o nadaniu mnichom tynieckim w roku 1105 Łapczycy ("Labscicia") z Kolanowem i solą, przez królową Judytę (drugą żonę Władysław Hermana).

Page 18: Bochnię i jej okolice warto zwiedzać