biuletyn6-7_41-42

download biuletyn6-7_41-42

of 140

Transcript of biuletyn6-7_41-42

NR 67 (4142) czerwieclipiec 2004

BIULETYNINSTYTUTU PAMICI NARODOWEJ

By lzakiemWcieleni doWehrmachtuT.A. Findziski, Grnik, drzeworyt 1935r.

ona silniejsza od UBISSN 1641 - 9561

9 771641 956001

numer indeksu 374431nakad 3000 egz.

cena 7,50 z (w tym 0% VAT)

ADRESY I TELEFONY ODDZIAW IPN W POLSCEBIAYSTOK ul. Warsztatowa 1a, 15-637 Biaystok tel. (0-85) 664 57 03 ul. Witomiska 19, 81-311 Gdynia tel. (0-58) 660 67 00 fax (0-58) 660 67 01 ul. Kiliskiego 9, 40-061 Katowice tel. (0-32) 609 98 40 ul. Reformacka 3, 31-012 Krakw tel. (0-12) 421 11 00 ul. Wieniawska 15, 20-071 Lublin tel. (0-81) 534 59 11 ul. Orzeszkowej 31/35, 91-479 d tel. (0-42) 616 27 45 ul. Rolna 45a, 61-487 Pozna tel. (0-61) 835 69 00 ul. Sowackiego 18, 35-060 Rzeszw tel. (0-17) 860 60 18 pl. Krasiskich 2/4/6, 00-207 Warszawa tel. (0-22) 530 86 25 ul. Sotysowicka 23, 51-168 Wrocaw tel. (0-71) 326 76 00

GDYNIA

KATOWICE

KRAKW

LUBLIN

D

POZNA

RZESZW

WARSZAWA

WROCAW

BIULETYN INSTYTUTU PAMICI NARODOWEJ Redaguje Biuro Edukacji Publicznej IPN Zesp redakcyjny: Wadysaw Buhak (redaktor naczelny), Janusz Kotaski, Pawe Machcewicz, Krzysztof Madej, Bartomiej Noszczak, Barbara Polak, Jan M. Ruman Projekt graficzny: Krzysztof Findziski Skad iamanie: Wojciech Czaplicki Korekta: Anna Kaniewska Adres: ul Towarowa 28, 00-839 Warszawa Tel. (0-22) 581 89 24, fax (0-22) 581 89 26 e-mail: [email protected] http://www.ipn.gov.pl Druk: Instytut Technologii Eksploatacji ul. Puaskiego 6/10, 26-600 Radom

BIULETYNINSTYTUTU PAMICI NARODOWEJNR 67 (4142) CZERWIECLIPIEC 2004

SPIS TRECI ROZMOWY BIULETYNUBy lzakiem z Adamem Dziurokiem, Ryszardem Kaczmarkiem i ks. Jerzym Myszorem rozmawia Barbara Polak ................. 4 34 37 42

ARCHIWALNE FOTOGRAFIELeonard Stankiewicz Wujek pamitam .............

PRAWO I HISTORIAEwa Koj Wiea spadochronowa .............................. Adam Dziurok 23 lata, 6 miesicy i 22 dni Salomona Morela ......................................................

KOMENTARZE HISTORYCZNERyszard Kaczmarek Grnolzacy i grnolscy gauleiterzy ........................................ 46 Grzegorz Bbnik Ordnungspolizei zamiast stray poarnej .......................................... 52 Tomasz Miler Trzeci inspektor .................................. 59 Alojzy Lysko Losy Grnolzakw przymusowo wcielonych do Wehrmachtu ..................................... 64 Tomasz Kurpierz Zabjstwo onierzy Bartka .... 80 Aleksandra Namyso Bezpieka przeciw lskiej chadecji ........................................................ 86 Zygmunt Woniczka Katowice Stalinogrd 1953 ... 92 Wacaw Dubiaski ona silniejsza od UB ............... 99 Jarosaw Neja Zanim nadszed Sierpie ................ 104 Krzysztof Karwat Zrozumie lzaka ........................ 114

DOKUMENTYAndrzej Sznajder Do kogo tam jedziecie? .............. Wacaw Dubiaski Z pepesz na sojusznika .......... Kornelia Bana Mae bunty w wielkim przemyle .. Kornelia Bana, Marcin Niedurny Unikatowe wiadectwa .................................................................. 117 124 127 131

1

KALENDARIUM IPN

Maj 2004bezpieki, Konferencja Cienie pastwa policyjnego wok teczek bezpieki zorganizowana przez OBEP IPN Gdask Delegatur wBydgoszczy oraz Instytut Socjologii Uniwersytetu Mikoaja Kopernika, odbya si wToruniu. Konferencja powicona bya dokumentom aparatu bezpieczestwa PRL. 7 maja weterze, Dyskusja panelowa Powstanie Warszawskie weterze zorganizowana przez IPN, Instytut Historii PAN iPolskie Radio SA, odbya si gmachu Polskiego Radia wWarszawie. Dyskusj poprowadzi prof. dr hab. Jerzy Eisler. Uczestnicy panelu omwili obraz Powstania Warszawskiego na falach: Radiostacji Byskawica, Radia Polskiego wLondynie, Polskiego Radia iRozgoni Polskiej Radia Wolna Europa. 10 maja Ogoszenie wynikw III edycji konkursu dla uczniw szk ponadgimnazjalnych wOBEP IPN Rzeszw Ocali od zapomnienia. Po wrczeniu nagrd laureatom Jzef Dalecki opowiedzia o swoim udziale wakcji Burza na Wileszczynie. 12 maja Wypdzeni. Przesiedleni. Deportowani. Ludzkie losy wczasie II wojny wiatowej to temat sesji Klubu Historycznego im. Stefana Roweckiego-Grota, ktra odbya si wIPN wWarszawie. Spotkanie poprowadzi prof. Jerzy Eisler, referaty o niemieckich isowieckich przesiedleniach izsykach zaprezentowali dr Maria Wardzyska idr hab. Sawomir Kalbarczyk, eksperci GKZpNP. 1213 maja Sesja naukowa Koci rzymskokatolicki wdzkiem wokresie duszpasterzowania biskupa Michaa Klepacza (19471967) odbya si wWyszym Seminarium Duchownym wodzi. Sesja zostaa zorganizowana przez OBEP IPN d iKuri Archidiecezji dzkiej. Spotkanie otworzyli metropolita dzki abp dr Wadysaw Ziek iprezes IPN prof. Leon Kieres. 1314 maja Wizyta przedstawicieli Fundacji Bundestagu Stiftung Aufarbeitung der SED-Diktatur wIPN. W delegacji niemieckiej przybyli m.in. Marcus Meckel, prof. Friedheim Boll, prof. Konrad Jarausch oraz dr Anne Kaminsky. Prof. Leon Kieres, przedstawi gociom struktur idziaalno IPN. 19 maja Zakoczy si proces przekazywania do zasobu archiwalnego IPN materiaw archiwalnych pozostajcych dotychczas w dyspozycji Wojskowych Sub Informacyjnych owiadczy szef WSI gen. Marek Dukaczewski podczas posiedzenia Kolegium IPN. Duszpasterstwo akademickie lat siedemdziesitych wTrjmiecie to temat wykadu Justyny Skowronek, ktry odby si wsali konferencyjnej im. Gen. A.E.Fieldorfa Nila wGdasku, wramach cyklu Z materiaw IPN. Wykady wiadkowie dokumenty filmy. 1920 maja Spotkanie przedstawicieli instytucji wsporganizujcych midzynarodow konferencj naukow powicon komunistycznemu aparatowi bezpieczestwa wEuropie rodko1944/19451989, wo-Wschodniej wlatach 1944/19451989 planowan na czerwiec 2005 r., odbyo si wsiedzibie IPN wWarszawie. Wzili wnim udzia reprezentanci BEP IPN, niemieckiego Urzdu Penomocnika Rzdu Federalnego ds. Dokumentw Suby Bezpieczestwa b. NRD (BStU), Instytutu Historii Najnowszej Akademii Nauk RC (USD), czeskiego Urzdu Dokumentacji iBadania Zbrodni Komunizmu (UDV), sowackiego Instytutu Pamici Narodowej (UPN) iInstytutu Studiw Politycznych PAN. Zaproszenie do wsppracy przyjy take Fundacja Badania Dyktatury SED iCentrum Bada nad Histori Najnowsz z Niemiec, ktrych przedstawiciele nie mogli jednak wzi udziau wspotkaniu. Podczas obrad omwione zostay wszystkie sprawy merytoryczne, finansowe iorganizacyjne zwizane z planowanym przedsiwziciem. 20 maja Porozumienie o wsppracy pomidzy Instytutem Pamici Narodowej iMinisterstwem Obrony Narodowej podpisali prezes prof. Leon Kieres iminister Jerzy Szmajdziski. Rozstrzygnicie I edycji konkursu historycznego Z rodzinnych albumw. Budowanie 19141939. Niepodlegej 19141939 Uroczyste wrczenie nagrd iwyrnie odbdzie si 5czerwca wsiedzibie krakowskiego IPN wWieliczce wPaacu Konopkw, podczas Maopolskich Dni Dziedzictwa Kulturowego. 2122 maja Konferencja naukowa Zbrodnie medycyny wXX wieku. Zaprzeczanie Wyjanianie Nauczanie odbya si wsiedzibie Sdu Najwyszego wWarszawie. Honorowy patronat nad konferencj objli prezes IPN prof. Leon Kieres oraz prezydent Miasta Stoecznego Warszawy prof. Lech Kaczyski. Konferencj zorganizoway: IPN, Oglnoniemiecka Grupa Robocza Badania Historii Eutanazji iPrzymusowej Sterylizacji, Polsko-Niemieckie Towarzystwo Zdrowia Psychicznego, Instytut Psychiatrii iNeurologii oraz Polskie Towarzystwo Psychiatryczne. 4 maja

2

KALENDARIUM IPN

BEP IPN uczestniczy wPikniku naukowym Polskiego Radia BIS na warszawskiej Starwce. Zaprezentowano wystaw Zwyczajny resort. Ludzie imetody bezpieki, przygotowan przez OBEP IPN wWarszawie. 25 maja Uroczysto wrczenia nagrd wkonkursie Wysiedleni, wywiezieni... wspomnienia odbya si whotelu Art we Wrocawiu. Konkurs zosta zorganizowany przez Fundacj Krzyowa dla Porozumienia Europejskiego oraz Towarzystwo Przyjaci Krzyowej, przy wsppracy z wrocawskim OBEP IPN. 2628 maja Rajd edukacyjny dla modziey na Roztoczu Wschodnim zorganizoway OBEP IPN Rzeszw iUrzd Miasta iGminy wNarolu. Trasa rajdu wioda szlakiem bojowym 6. Dywizji Piechoty gen. Bernarda Monda, ktra wdniach 1719 wrzenia 1939 r. toczya cikie walki z oddziaami niemieckimi wokolicach Narola. Uczestnicy rajdu mogli te zetkn si ze ladami sowieckiej okupacji na terenie Roztocza (pozostaoci umocnie tzw. linii Mootowa). 27 maja Konferencja Obz wPotulicach aspekt trudnego ssiedztwa polsko-niemieckiego wokresie dwch totalitaryzmw odbya si wInstytucie Filologii Polskiej Akademii Bydgoskiej. Spotkanie przygotowane zostao przez OBEP IPN Gdask iDelegatur IPN wBydgoszczy. Wystawa Zielona Gra. 30 maja 1960 przygotowana przez OBEP IPN Pozna, odbya si 28 maja 1960, wWojewdzkiej Bibliotece Publicznej w Zielonej Grze. Ekspozycja ukazuje jeden z najbardziej dramatycznych momentw wpowojennej historii miasta obron Domu Katolickiego. Represje wobec wsi iruchu ludowego wlatach 19441956 to tytu wystawy iksiki, zaprezentowanej wSandomierzu wsiedzibie Oddziau Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego. Wystaw otworzy dr Zbigniew Nawrocki, dyrektor IPN Rzeszw. Rozstrzygnicie konkursu regionalnego Od Rzeczpospolitej Podlegej do Niepodlegej 1944 1989 odbyo si wsiedzibie Oddziau IPN Katowice. 2830 maja OBEP IPN Gdask uczestniczy wII Batyckim Festiwalu Nauki. Na tegorocznym festiwalu zaprezentowano wystaw multimedialn dotyczc sub specjalnych PRL wlatach 19561989. Po prezentacji Leszek Postoowicz, zastpca dyrektora Archiwum IPN, wygosi prelekcj ABC teczek. W dyskusji prowadzonej przez zastpc prezesa IPN Janusza Krupskiego uczestniczyli dziaacze opozycji demokratycznej: Mirosaw Rybicki, Bronisaw Wildstein i Krzysztof Wyszkowski. 31 maja latach, Wystawa Stan wojenny spojrzenie po dwudziestu latach przygotowana przez OBEP IPN Rzeszw, zostaa otwarta wGimnazjum nr 1 wPrzeworsku. Wystawa przedstawia przebieg stanu wojennego wwojewdztwie podkarpackim oraz podziemne struktury Solidarnoci. 22 maja Opracowali: Elbieta Duda, Micha Durakiewicz iArtur Gut

STATYSTYKA PRZYJMOWANIA WNIOSKW OUDOSTPNIENIE DOKUMENTW/ZAPYTANIE OSTATUS POKRZYWDZONEGO BIAYSTOK GDASK KATOWICE KRAKW LUBLIN D POZNA RZESZW WARSZAWA WROCAW BUiAD KONSULATY RAZEM maj 2004r. 11 25 (16* + 0**) 42 16 10 7 8 10 8 25 33 (8***) 0 195 od pocztku wydawania 1101 2288 (714* + 287**) 1573 1656 750 813 1558 995 1653 1080 1531 (108***) 239 15237 11625

WNIOSKI ZREALIZOWANE

wnioski przyjmowane wdelegaturach: *Bydgoszcz, **Koszalin, ***Radom

3

ROZMOWY BIULETYNU

BY LZAKIEMZ ADAMEM DZIUROKIEM, RYSZARDEM KACZMARKIEM IKS. JERZYM MYSZOREM ROZMAWIA BARBARA POLAK B.P. Jak zdefiniujemy lsk? Czy bdziemy mwi onim w jego granicach geograficznych, czy zmiennych granicach administracyjnych, czy olsku jako miejscu ispoeczestwie? J.M. Przyjo si mwienie olsku w granicach wojewdztwa lskiego, jeli mwimy ookresie przedwojennym. Dolny lsk znajdujcy si w polskich granicach po 1945r. jest zupenie inn jakoci, jest czym odrbnym, wic geograficznie obejmiemy Grny lsk, razem zCieszyskim. A.D. Grny lsk to jest pewien przypadek kulturowy, jako miejsce zamieszkania spoecznoci, ktra jest mocno zwizana wewntrznie iprzez to odrbna od innych. B.P. A jak sobie radzimy zOpolszczyzn w takim podziale? J.M. Opolszczyzna stanowi cz Grnego lska. R.K. Nie ma takiego pojcia. A.D. Od XV wieku funkcjonuje nazwa Grny lsk (zastpujca termin Ksistwo Opolskie), a jego stolic byo Opole. R.K. Faktem jest, e historycznie nie istnieje co takiego jak Opolszczyzna, ktra ksztatuje si dopiero w momencie stworzenia wojewdztwa opolskiego. Mona mwi orejencji opolskiej, ale nawet po stronie niemieckiej nikt nie mia wtpliwoci, e to jest Grny lsk. B.P. Ale od strony Opolszczyzny nie ma wtpliwoci, e to jest byt odrbny. J.M. Po 1945r. zaczyna si tworzy pewna odrbno lska Opolskiego. Jego mieszkacy skutecznie buduj swoj odrbn tosamo faktami politycznymi ikulturowymi. Poszukuj swoich korzeni take na gruncie kocielnym, sprowadzaj definicj lska Opolskiego do granic kocielnych. Od kilkudziesiciu lat jestemy wiadkami bardzo dynamicznego procesu ksztatowania si poczucia nowej wiadomoci ludzi mieszkajcych na lsku Opolskim. Historyk bdzie szuka jej rde wwydarzeniach znajnowszej historii Polski imwi opewnej caoci lub odrbnoci w stosunku do Dolnego lska iGrnego lska rozu-

4

ROZMOWY BIULETYNU

mianego jako obszar dawnego wojewdztwa lskiego. Tak zwane Zaolzie, mimo e historycznie zwizane ze lskiem, to osobny problem. WSPLNOTA WARTOCI B.P. Zosta okrelony teren. Warto opisa specyfik spoeczno-narodowociow lska. Z jednej strony s granice administracyjne, ale zdrugiej lsk jest miejscem, gdzie cieraa si polityka przynajmniej polska iniemiecka, a wczeniej take czeska. Powiedzmy te, kogo traktuje si jako lzaka, czyli rodowitego mieszkaca lska. Jak opisa lzakw? Jak od strony spoeczno-narodowociowej wyglda struktura tego regionu? J.M. Kry takie obiegowe powiedzenie, e aby by uznanym za lzaka, trzeba si urodzi na lsku imie przynajmniej trzy pokolenia lzakw za sob. A przecie jest grupa ludzi, ktrzy przybyli na lsk iich dzieci ju uwaaj si za lzakw, mwi pikn gwar lsk (o ile gwara jest pikna). artobliwie mwic, wstydz si rodzicw, e oni pochodz zWilna czy ze Lwowa. Wcale niemaa jest ta grupa ludzi, ktrzy oczywicie nie wypieraj si swoich korzeni historycznych, pochodzenia, swoich rodzicw, ale czuj si lzakami iutosamiaj si ze lskiem. No ijest jeszcze taka luna grupa skadajca si ztych, ktrzy tu przybywaj, a potem wyjedaj napywowi pracownicy hut, kopal. A.D. Zdefiniowa lzaka jest szalenie trudno ina tym midzy innymi polega problem inazistw, ikomunistw. lzakiem na pewno jest osoba, ktra uznaje wartoci wsplne dla mieszkacw tego regionu. B.P. No wanie, ktre s wsplne, przy takiej rnorodnoci losw? A.D. To jest wsplne przeywanie historii iwyciganie wnioskw na przyszo, w tym midzy innymi podejcie do wadzy, zwykle zduym dystansem. To jest te poczucie przynalenoci do grupy zamieszkujcej ten region, przywizanie do tradycji, do religii, kultury, gwary. Kady ztych wyrnikw jest bardzo istotny. Jeeli nie zaakceptuje si przynajmniej wikszoci wartoci lskich, to trudno mwi oprzynalenoci do tej grupy. B.P. Mona na te kwestie spojrze bardziej szczegowo, chociaby pod wzgldem konfesji religijnej. Na lsku obecny jest przede wszystkim katolicyzm, ale zwizany ze lskiem jest rwnie protestantyzm, czony zpolskoci, bo to jest protestantyzm w odmianie polskiej. Wyznawcy protestantyzmu byli przecie obiektem germanizacji wanie dlatego, e walczyli ozachowanie tej swoistej odmiany protestantyzmu zwizanego zjzykiem polskim. Bardzo zmienna jest te sprawa stosunku do wadzy reprezentowaa ona tutaj, w ostatnich latach, dziesicioleciach, stuleciach, przynajmniej dwa pastwa. Jeli

5

ROZMOWY BIULETYNU

chodzi otradycj ikultur, w duej mierze tworzy j sowo, wic rodzi si pytanie, ku ktremu jzykowi bardziej skaniaj si czonkowie tej spoecznoci. Gwara nie jest jedynym wyznacznikiem jzykowym lskoci, lskoci, przecie jest tu obecny ijzyk polski, iniemiecki. J.M. Jest pewna odrbno, wyoniona zprocesu historycznego, jakiemu zosta poddany cay lsk lub jego czci, zwizany dawniej zCzechami, monarchi austro-wgiersk, potem Prusami iPolsk: lsk najczciej by przedmiotem przetargw, manipulacji. To sprzyjao tworzeniu si odrbnoci, zawsze w opozycji, swego czasu w stosunku do Prus, innym razem w stosunku do Polski. Nazywamy to moe niezbyt ostrymi pojciami, ale na tym terenie wskutek naronikowego usytuowania wytworzy si waciwy dla lska system wartoci iten, kto go przyjmuje, jest akceptowany iprzyjmowany do grona lzakw ibdzie si dobrze czu na lsku. ODRBNO CZY OBCO B.P. Na lsku istnieje syndrom mniejszoci narodowej, mimo e nie ma narodowoci lskiej. Ci, ktrzy naprawd czuj si lzakami, s zwizani ztym regionem, funkcjonuj jak mniejszo narodowa iwaciwie dopiero to, w moim przekonaniu, w peni okrela t spoeczno. Ona si poddaje takiej analizie, jak mniejszo narodowa, ze wszystkimi odrbnociami, poczuciem osobnoci, rwnie autonomii. R.K. Trzeba to traktowa bardzo dynamicznie. Pewne cechy Grnolzaka sprzed stu lat nie musz si przekada na sytuacj obecn. Drug spraw jest traktowanie Grnolzakw jak swego rodzaju quasi mniejszo narodow, czyli grup charakteryzujc si pewn odrbnoci. Badania socjologiczne wyranie wskazuj, e grupa, ktra ma poczucie tosamoci grnolskiej, jest tutaj liczbowo mniejszoci. Ksidz profesor przed chwil mwi oosobach, ktre ju w drugim pokoleniu utosamiaj si zgrnolskoci. Powiem owasnym dowiadczeniu moje dziecko absolutnie ztym si nie utosamia. Moja crka uwaa si wycznie za Polk ikoniec, nie ma tego utosamienia Polak-Grnolzak, nawet w dialekcie. Mieszkamy w diasporze, w Tychach, cho jest to diaspora specyficzna. Bardzo rne czynniki wpywaj na stanowisko mojego dziecka, w tym szkoa. Nie zawsze jest wic tak, e ludzie ukorzeniaj si w grnolskoci. Bardzo czsto pozostaj przy swoim poczuciu narodowoci, na przykad polskoci. B.P. Wlosach Grnego lska ijego mieszkacw, szczeglnie po 1939r., wiele byo momentw, w ktrych mylano kategoriami nie tylko odrbnoci, ale iobcoci. Nie tylko lzacy reprezentowali takie mylenie, ale rwnie ci, ktrzy lsk posiadali itraktowali jego mieszkacw instrumentalnie. Udziaem mieszkacw Grnego lska byy bardzo trudne dowiadczenia, rwnie natury mo-

6

ROZMOWY BIULETYNU

ralnej, gdy stawiano ich wobec koniecznoci dokonywania wyboru midzy losem swoim a losem spoecznoci do ktrej naleeli. Te wybory byy dramatyczne, tak samo jak losy poszczeglnych osb. Wymagano od ludzi tego, by opowiedzieli si za Polsk czy Niemcami i na dodatek rozliczano ich zdokonanego wyboru. A.D. Wydaje mi si, e problemem jest patrzenie na lsk przez pryzmat wyranych postaw narodowych iwiadomoci narodowej, funkcjonujcych w Polsce poza lskiem. Czyli przenoszenie pewnych wzorcw zachowa ipostaw w patrzeniu na lsk. Trzeba jasno powiedzie oroku 1939, e zupenie inna bya sytuacja tej ludnoci pogranicza, inaczej reagujcej, majcej inne dowiadczenia. Jeli nie bdziemy otym pamitali, to bd si rodziy ze skojarzenia. Istnieje stereotyp lzaka zaprzaca izdrajcy narodu polskiego. Przed 1939r. Wojciech Korfanty szacowa, e 30 proc. mieszkacw lska to ludzie labilni pod wzgldem narodowym, Niemcy w czasie wojny mwili nawet, e stanowi oni poow mieszkacw Grnego lska. Do tego trzeba doda osoby zdeklarowane jako Niemcy w 1931r. byo ich okoo 170 tys. Istnia tu cay katalog postaw, jeli chodzi ostosunek do narodowoci czy pastwa. Nie mona powiedzie, e byli Polacy, Niemcy ilzacy. Byli lzacy, ktrzy czuli si przede wszystkim lzakami, byli lzacy polscy, niemieccy ibyli Niemcy. Byli te Polacy, ktrzy czuli si lzakami, ibyli Polacy, niemajcy adnych zwizkw ze lskiem, iwreszcie byli rwnie Niemcy, ktrzy nie czuli si zwizani ze lskiem. PALCWKA J.M. lsk po 1945r. jest specyficznie traktowany przez wadze polityczne iodpowiednio postrzegany przez reszt Polski. Zwrcibym uwag na to, e w okresie midzywojennym umocni si na lsku syndrom odrzucenia, pogbiony w czasie okupacji. Jest on zwizany zkonkretnymi wydarzeniami politycznymi w okresie midzywojennym midzy innymi polityk personaln wczesnych wadz wojewdzkich. Natomiast w okresie okupacji mamy do czynienia znieszczsn palcwk, apotem folkslist. Po 1945r. (warto zrobi na ten temat badania socjologiczne) nadal funkcjonuje, czsto wypierany do podwiadomoci, problem skutkw folkslisty ipalcwki. Wmniejszym stopniu u nas, na Grnym lsku, w rozumieniu tzw. lska Polskiego, ktry wszed wgranice II Rzeczypospolitej, gdzie problem ten zosta skutecznie stumiony albo wyjaniony iusprawiedliwiony, midzy innymi na gruncie akcji zwanej rehabilitacj. Funkcjonuje on przede wszystkim w Polsce centralnej w postaci stereotypu lzaka niepewnego narodowociowo, anawet zaprzaca. lzak by stale zmuszany do potwierdzania swojej przynalenoci narodowej. Naley przede wszystkim postawi pytanie: czy palcwka, awmniejszym stopniu folkslista, stanowia plebiscyt ocharakterze narodowociowym?

7

ROZMOWY BIULETYNU

R.K. R.K Wkocu 1939r. na terenie przedwojennego wojewdztwa lskiego niemiecka policja przeprowadzia rejestracj mieszkacw. Nazwa palcwka wynika std, e na formularzu zamiast fotografii zostawiao si odcisk palca. By to pierwszy od duszego czasu rodzaj spisu czy sondau, dzisiaj bymy powiedzieli sondau socjologicznego, wktrym kady lzak (nie chc tu uy sowa mg), wypeniajc ankiet, sam si klasyfikowa pod wzgldem narodowociowym. Trzeba podkreli, e to nie byo tak, e robi to bez nacisku, bo decydowao istniejce ju przeczucie, co moe si sta. Dowiadczenie wielkopolskie pouczao, e deklaracja polskoci moe si skoczy wysiedleniem. By to sonda przeprowadzony na podstawie odczu subiektywnych dotyczcych tego, kim ja jestem. Moliwoci byo kilka: jestem Polakiem, jestem Niemcem, albo jestem lzakiem, bo taka opcja te bya. Podobnie zjzykiem: mwi po polsku, po niemiecku bd po lsku. Prawie 90 proc. odpowiedziao jestem Niemcem albo jestem lzakiem jeli te kategorie zsumowa. Mwi odawnym pruskim lsku, nie olsku Cieszyskim. We wrzeniu 1939r. mamy do czynienia jak wspomniano zcaym wachlarzem postaw, w odczuciu wspczesnym panuje za przekonanie, e spoeczestwo dziaao jak monolit. Wtedy byo to niemoliwe. Specyfika tamtej sytuacji zostaa wytworzona nie przez wojn, tylko przez cay okres przed wybuchem wojny. Trudno wic sobie wyobrazi, e wszyscy jak jeden m bd si zachowywali tak lub tak. B.P. Jeli yjcy w administracyjnych granicach Polski zdeklarowani Niemcy nie obchodzili chociaby polskich wit pastwowych, to trudno byo oczekiwa od nich propastwowej postawy. R.K. Cz znich naprawd bya przesiknita wiar w to, e pastwo niemieckie przyjdzie zpowrotem. I to nie chodzi oto, e to by jaki rodzaj pitej kolumny, chocia itakie przypadki si zdarzay. Po plebiscycie z1922r. takie byy oczekiwania, a mino zaledwie siedemnacie lat, prawie tyle, ile trwaj nasze przeksztacenia od 1989r. To by tak niewielki dystans, e te siedemnacie lat wydawao si jakim historycznym epizodem, a nie wielkim okresem polskoci na Grnym lsku. J.M. Biskup katowicki Stanisaw Adamski sugerowa, eby w czasie palcwki podawa si za Niemcw, ze wzgldw taktycznych. Rodzi si pytanie, czy waciwie odczyta nastroje panujce wrd ludnoci grnolskiej, ktra bya labilna narodowo, czy te jednak stosowa bardzo przemylan taktyk. Jestem skonny sdzi, e przewayy racje taktyczne, ktre przenis zWielkopolski, wyznajc zasad: przetrzymalimy kiedy Prusakw w Wielkopolsce iprac organiczn skonilimy do odwrotu pruski ywio, to przetrzymamy iteraz t nawa hitlerowsk. To jest tylko kwestia czasu, wic naley tutaj pozosta iprzyj postaw,

8

ROZMOWY BIULETYNU

jak sam powiedzia maskujc. Nadal bez odpowiedzi pozostaje pytanie, czy palcwka nie staa si w jakim sensie, jeli nie dla wszystkich, to jednak dla wielu plebiscytem ocharakterze narodowym. A.D. Nie zapominajmy to by policyjny spis ludnoci. Nie mona tego rozpatrywa w oderwaniu od sytuacji wojennej. Nie zgadzam si ztym, e palcwka bya plebiscytem. To nie bya wolna, swobodna moliwo wypowiedzenia swojego gosu za tak a nie inn pastwowoci, narodowoci ijzykiem. Nawet jeli nie czuo si fizycznego terroru, cho zpewnoci wielu ludzi pod takim wpywem dziaao, to przecie Niemcy w cigu kilku dni zajli lsk bez wikszego problemu. Przez ten teren przetoczya si caa machina wojenna. Trzeba sobie ztego zdawa spraw, eby zrozumie, e to nie bya deklaracja czy wyraz dezaprobaty dla tego, co si przeywao przez te siedemnacie lat, ale to bya odpowied na taki a nie inny przebieg dziaa wojennych. lzacy nauczeni dowiadczeniem ycia w rnych organizmach pastwowych starali si unika sytuacji konfliktowych ipodeszli do palcwki bardzo pragmatycznie, wypeniajc po prostu obowizek naoony przez nowe wadze. J.M. Na gruncie kocielnym ju w czasie wojny prbowano sformuowa pewne kryteria zachowa moliwych do zaakceptowania dla Polakw czy lzakw, ktrzy czuli si zwizani zPolsk, oraz zachowa zakazanych, ktre znamionoway zdrad nie tylko zewntrzn, ale take iwewntrzn. Zwracano uwag na przykad na to, jakie imiona nadawano przy chrzcie wadze preferoway oczywicie nadawanie imion niemieckich ale bya przecie jeszcze moliwo nadawania imion obojtnych, neutralnych, moe nie czysto polskich, ale takich, ktre funkcjonuj w obszarze kultury aciskiej. Obserwowano te zachowania duchownych czy kto nie jest zbyt aktywny w stosunku do administracji okupacyjnej, czy nie pokazuje si manifestacyjnie zurzdnikami gestapo na ulicy wtedy, kiedy nie musi, czy uywa jzyka niemieckiego wtedy, kiedy nie musi. Jeli na przykad ksidz w kancelarii parafialnej, wiedzc, e ma do czynienia zkim, kto bezbdnie mwi po polsku, uywa jzyka niemieckiego, to taki ksidz by podejrzany albo jako oportunista, albo jako skaniajcy si w t drug stron. Mona wymieni szereg takich kryteriw, ktre pozwalay w kurii diecezjalnej w Katowicach okreli stopie odstpstwa; czy ju doszo do tej wewntrznej zdrady, a wic nie tylko tego zalecanego maskowania si. B.P. Wtrc kilka sw na prawach dyskutanta. Pod koniec XIX wieku na lsku powstao wielkie rodowisko przemysowe. Mieszkacy lska mogli zobaczy, jaka jest rnica wadministrowaniu zakadami przemysowymi, czy w ogle administrowaniu regionem przez Niemcw, ktrzy byli zjednej strony wacicielami, czsto bezwzgldnymi wyzyskiwaczami, ale zdrugiej strony budowali specjalne osiedla dla robotnikw. Rnie moe byo zwypatami, ale co ztej niemieckiej praworzdnoci czy porzdku budzio podziw. Moi koledzy ze studiw mwili,

9

ROZMOWY BIULETYNU

e nie mog patrze na t socjalistyczn bylejako, bo oni zdowiadcze swoich rodzin wiedz, jak mona administrowa pastwem, regionem, ulic, dba oczysto. To s moe trudno definiowalne sytuacje, ale tumacz, dlaczego wielu lzakw spoglda na Niemcy nie jako na ojczyzn, ale jako na pewien wzr funkcjonowania spoeczestwa. Ich oczekiwania wobec Polski, jako kraju sprawiedliwego i dobrze rzdzonego, zostay zawiedzione. SPOECZNY OPR B.P. Powrmy do roku 1939, jak to byo zobron Katowic ilska? R.K. Obrona lska bya czci obrony caej Rzeczpospolitej. Plan wojskowy zakada obron Grnego lska przez wydzielon jednostk podporzdkowan Armii Krakw. Bya to Samodzielna Grupa Operacyjna lsk pod dowdztwem gen. Jana Jagmina Sadowskiego. Wpraktyce Grny lsk, jako obszar wysoko zindustrializowany, nie by atakowany przez Niemcw. Take strona polska wiedziaa wczeniej, e atak raczej nie nastpi. Obydwa uderzenia armii niemieckich poszy po skrzydach jedno na Czstochow, drugie na Pszczyn. Do 2 wrzenia 1939r. mona mwi odo skutecznej obronie czci centralnej lska. Mimo pewnych zagroe, ktre si pojawiy pod Mikoowem, obrona bya skuteczna. Zaamanie na obydwu skrzydach zadecydowao otym, e po rozmowie midzy gen. Sadowskim a gen. Szyllingiem (dowdc Armii Krakw) ikonsultacjach midzy Szyllingiem a marsz. Rydzem-migym zdecydowano si na opuszczenie Grnego lska przez regularne wojska. Odskok zacz si ju wnocy z2 na 3wrzenia itrwa przez cay dzie 3 wrzenia. eby przeci jakiekolwiek wtpliwoci, musz doda, e by to bardzo sprawnie przeprowadzony manewr wojskowy. Nie byo sensu utrzymywania wydzielonego obszaru. Sadowski rozwaa taki pomys, eby zostawi cz grupy lsk ibroni si w wydzielonych punktach oporu. Prawdopodobnie do dugo by to trwao, bo trzeba by prowadzi walki uliczne. Grupa operacyjna po sprawnym opuszczeniu lska dziaaa jako zwarta jednostka a do bitwy pod Tomaszowem Lubelskim, czyli w praktyce okazaa si jednostk zdoln do dziaania bardzo dugo, przez trzy dekady. To, co dziao si po 3wrzenia na Grnym lsku, trudno nazywa obron wojskow. B.P. Pozosta ju tylko opr spoeczny. R.K. R.K Tak, dlatego miao to charakter epizodyczny w wydzielonych miastach czy dzielnicach, gdzie pozostay grupy modziey powstaczej, albo gdzie dziaali powstacy, wczeniej jeszcze zorganizowani w oddziaach samoobrony. B.P. A jeli chodzi odziaalno dywersyjn Niemcw przed 3wrzenia?

10

Fot. Piotr ycieski

ROZMOWY BIULETYNU

R.K. Freikorpsy (niemieckie oddziay ochotnicze) organizowano od sierpnia, a na Opolszczynie nawet od czerwca 1939r. Dywersja nie bya taka prosta, bo zakada ona dziaanie na tyach wrogw. Trzeba pamita, e Freikorpsy nie byy przerzucane za lini frontu oddziay te szy niejako na czele wkraczajcych wojsk niemieckich. Wmomencie wkraczania wojsk niemieckich na Grny lsk uaktywniy si grupy folksdojczw. To byli miejscowi Niemcy, prawdopodobnie majcy kontakty zwadzami wojskowymi. Zakadali opaski, niekiedy wycigali posiadan bro iwychodzili na ulice miast. Istniay specjalne instrukcje wojsk niemieckich pozwalajce rozpoznawa grupy folksdojczw. Znakiem rozpoznawczym byy te opaski na lewym przedramieniu ihasa. Te dane przekazano dowdcom wkraczajcych czoowych jednostek niemieckich. OBRONA WIEY SPADOCHRONOWEJ B.P. Dugie lata stojca w katowickim Parku Kociuszki wiea spadochronowa uchodzia za symbol oporu we wrzeniu 1939 roku. Mwiono obronicych si na niej harcerzach, cikich stratach, jakie ponis w tej walce wkraczajcy Wehrmacht, w kocu o bestialskim potraktowaniu obrocw przez rozwcieczonych oporem Niemcw. A jak naprawd wygldaa obrona wiey? R.K. Z du doz prawdopodobiestwa mona powiedzie, e nie odbya si ona 3 wrzenia. Do tej pory przyjmowano, e walki toczyy si od popoudnia 3 itrway jeszcze dnia nastpnego, 4 wrzenia. Wojska niemieckie wkraczay do Katowic midzy innymi od strony Chorzowa. Jeeli 3 wrzenia w rejonie wiey bya jaka strzelanina, to raczej zgrupami folksdojczw. Tego dnia w tym rejonie nie mogo jeszcze by regularnych wojsk niemieckich. 239. Dywizja Neulinga wesza do Katowic od strony Mikoowa wczesnym rankiem 4 wrzenia. Wiea spadochronowa te znajduje si po poudniowej stronie miasta. Gdyby nawet zaoy, e wczeniej jeszcze, 3 wrzenia, wyszy jakie oddziay zwiadu, oktrych nie wiemy, to trudno sobie wyobrazi, eby po ostrzelaniu takiego zwiadu (a mamy takie informacje, e zwiady byy ostrzeliwane), ta dywizja sza otwartym marszem nastpnego dnia, jakby czekajc, a do niej zaczn strzela. To nierealne. A ona rzeczywicie sza w otwartym marszu, to znaczy tylko zoddziaem zwiadu zprzodu, w rozwinitym szyku. Wynika ztego, e te walki 3 wrzenia nie mogy mie miejsca. Wiemy, e dywizja podesza do Parku Kociuszki, gdzie stoi wiea, izostaa ostrzelana zkarabinw maszynowych. Wiemy, e Niemcy podcignli dziao, potem drugie, ale to drugie suyo tylko do osony. Zjednego dziaa przeciwpancernego oddano prawdopodobnie dwa strzay artyleryjskie ichyba na tym ostrza si skoczy. To mogo trwa 1520 minut. Pniej mamy luk. Wiemy, e oddziay niemieckie weszy do Parku Kociuszki, wiemy te, e tam byli Niemcy, prawdopodobnie grupy folksdojczw. Wiemy zraportu, e oni jakby oczekujc na nadejcie wojsk nie-

12

ROZMOWY BIULETYNU

mieckich w okolicach parku, rozproszyli si. Oddziay niemieckie podeszy pod wie. Nasza niewiedza polega na tym, e nie wiemy, ile osb byo na wiey, kim byy te osoby. Do tej pory przyjmowano, e byli to harcerze. J.M. S zeznania, e pod wie widziano ciaa harcerzy. R.K. Pewnoci jednak nadal nie mamy, bo nie wiemy, czy to byy ciaa tych, ktrzy zostali na wiey, cho zduym prawdopodobiestwem mona to przyj. Wiemy na pewno, e toczyy si walki w Parku Kociuszki. Prawdopodobnie w samym parku byy oddziay polskie Modziey Powstaczej, take harcerzy. Caa ta dywizja wkracza do centrum Katowic okoo godz. 11.30. Pod wie bya mniej wicej w godzinach 8.0010.00 (jeszcze musimy mie czas na walki w centrum Katowic). Walki pod wie trway wic okoo dwch godzin. Przypuszczam, e nawet krcej, bo podcignicie tej dywizji iznacznie ostroniejszy marsz do centrum miasta musia pochon wicej czasu. To zreszt nie ma wikszego znaczenia. Nie wiemy dokadnie, co si dziao w samym Parku Kociuszki, co si dziao na wiey, jak dalece ta wersja zrzucania cia jest prawdziwa. J.M. Moe je zrzucano. R.K. No wic wanie. Ja nie mwi, e ich zrzucano ywcem, bo to jest czci legendy. Jestem przekonany, e nikt ich nie znosi. Bo ci, ktrzy widzieli wie, wiedz, e to nie jest miejsce, na ktre atwo wej iatwo zej, nawet dzisiaj, kiedy jest nisza. Nie sdz te, e kto, kto zdobywa t wie, wspina si na ni, bo to ze wzgldw taktycznych jest zupenie bezsensowne. O wiele prociej byo uciszy wie przez ostrza. Myl, e problem wiey to nie jest problem wydarze, ktre si tam rozegray, wedug mnie problem tkwi w tym, jak wiea funkcjonuje w wiadomoci historycznej. B.P. Jako symbol. R.K. Zgoda. Mwienie oobronie Grnego lska przez pryzmat wiey to jest teza ahistoryczna. To by tak niewielki epizod, e prosz mi wierzy, dla wikszoci historykw zajmujcych si II wojn wiatow poza Grnym lskiem ten fakt w ogle nie istnieje. On nie istnieje wsyntezach historii lska, tych ktre ostatnio si ukazay, dlatego e zpunktu widzenia wojskowego to jest epizod bez wikszego znaczenia. B.P. Dla mnie to jest historia przejmujca. Czytaam otym ksik w dziecistwie izalewaam si zami. Myl, e nie ja jedna. R.K. Na Grnym lsku s dziesitki, jeeli nie setki takich przykadw, jak wiea spadochronowa, w ktrych Grnolzacy pokazali, e chc wal-

13

ROZMOWY BIULETYNU

czy oPolsk, nawet w tej sytuacji, kiedy odeszy wojska polskie. Czy to byo sensowne, czy bezsensowne, to jest inna sprawa. Wposzczeglnych maych miejscowociach mamy do czynienia ze strzelaninami, zostrzeliwaniem Einsatzgruppen. To jest problem innego typu, mianowicie czy te kilkudniowe walki od 3 do poowy wrzenia (jeszcze wtedy, jak wynika zraportw Einsatzgruppen, czyszczono lasy pszczyskie zoddziaw samoobrony narodowej) miay sens, czy byy skuteczne. Te oddziay dziaay na wasn odpowiedzialno, bo chciay walczy inie chciay opuszcza tej ziemi. Sadowski wyda wyran dyspozycj, eby opuci obszar Grnego lska. Wiea spadochronowa dlatego ma tak rang, e symbolizuje ile przypadkw samoobrony. J.M. Wsferze symbolicznej streszcza pewne pragnienia czy wyobraenia olsku w 1939r., przynajmniej tej grupy, ktra widziaa klsk Polski w tych pierwszych dniach wojny. Wiea spadochronowa piknie oddaje pewien stan wiadomoci. R.K. Wwiadomoci Grnolzakw po 1945r. tkwio jeszcze jedno wspomnienie, oktrym si rzadko pisze wyjcia zGrnego lska ludnoci napywowej iurzdnikw. Polacy, ktrzy przybyli tutaj budowa Polsk w1922, 1923r. odjedaj. Opuszczaj lsk jeszcze przed rozpoczciem dziaa wojennych furmankami, wasnymi samochodami, kolej. To gboko zapado w wiadomo tutejszych mieszkacw. Symbol wiey mia rwnoway tamto wspomnienie. Ten wyjazd Polakw to te jest jaki mit, chocia nie wszyscy wyjedali, poza tym niektrzy dostali rozkaz wyjazdu. A.D. To nie s zjawiska rwnowace si. Fakt obrony lska mona przeciwstawi jedynie natychmiastowemu ujawnieniu postaw proniemieckch, a waciwie nazistowskich. Z jednej strony wywieszanie flag ze swastykami, zdrugiej obrona wiey. Zreszt historycy podkrelaj, e dziaania prowadzone tu przez grupy samoobrony, harcerzy, byych powstacw to jest fakt w skali kraju wyjtkowy. Czego takiego gdzie indziej nie byo wszdzie obron prowadziy oddziay wojskowe, a na lsku dziaania wojskowe prowadzia ludno cywilna. To bardzo wane. J.M. To wynik istnienia syndromu powsta lskich. A.D. Nawet jeli w sensie wojskowym bya to demonstracja cakowicie nieistotna iskazana zgry na niepowodzenie, to opisywaa ona postaw tak pamitajcie, Niemcy, nie przychodzicie na swj teren, polsko jest tutaj silna. J.M. Po 1945r. starano si ujednolici wizerunek lska ilzakw z1939r., nie ukazujc tego, co nazwane tu zostao penym wachlarzem postaw. Przypominano wejcie Niemcw, swastyki, ludzi siedz-

14

ROZMOWY BIULETYNU

cych ze strachu w domu. Dlatego historia wiey spadochronowej nabraa tak wielkiego znaczenia iwartoci symbolicznej. Tak zachowywali si Grnolzacy byli na wiey, byli rozstrzeliwani, byli zastraszeni. ZMIANY FLAG A.D. Midzy wywieszaniem flagi ze swastyk a strzelaniem do wojsk niemieckich jest przecie wiele zachowa porednich: ludzie wychodzili na ulice, stali, obserwowali wojska. I w relacjach wielu osb istnieje wspomnienie, e wychodzio si oglda te wojska niemieckie bez poczucia nienawici, chci zemsty czy obawy, cho oczywicie te uczucia te byy, ale e obserwowano te wojska zduym podziwem ze wzgldu na sprawno organizacyjn, szybki przemarsz. To nie jest dominujca, ale znaczca grupa. J.M. Jeszcze otym wywieszaniu flag. Naley osabi si tego obrazu, bo to brzmi strasznie wojska niemieckie wkraczaj do Katowic is zradoci witane. Zrobiem ankiet wrd starszej generacji ksiy ispotkaem si zciekaw refleksj, ktr powtarzam, bo jest przekonujca: wmoim pokoleniu, mwi jeden zuczestnikw ankiety, to mymy cztery razy zmieniali flagi do 1917r. posiadalimy pruskie flagi, nastpnie w1922r. naleao wywiesi polskie, w 1939 niemieckie iw 1945r. polskie; a mj dziadek suy w wojsku pruskim, ja byem w wojsku polskim, potem w Wehrmachcie, a po 1945r. mogem by jeszcze warmii polskiej. By moe jaka grupa zdeklarowanych Niemcw zradoci w 1939r. witaa ich wojska, ale stan nastrojw zmienia si wczasie II wojny. Po Stalingradzie oni by ju takiej flagi nie wywiesili ztak radoci albo w ogle by tego nie zrobili, ju si zaczli ba albo wstydzi. Poza tym wiadomo zmieniaa si take, gdy docieraa do ludzi prawda otym, co niesie ze sob wojsko hitlerowskie, Wehrmacht, gestapo. Niektrzy ksia, ktrzy zpewn ulg stwierdzali, e wrcilimy do naszej ojczyzny, gdy dowiedzieli si opierwszych aresztowaniach wrd duchownych w padzierniku 1939r., ju nie byli tacy rozradowani. Datami granicznymi s dla duchownych pierwsze wieci orepresjach iobozach koncentracyjnych, a dla przecitnego mieszkaca lska Stalingrad. R.K. Przecie ludzie nie witali wojsk nazistowskich, w wikszoci nie mieli zielonego pojcia, czym jest nazizm. Jasne, e bya grupa grnolskich Niemcw, ktra zostaa znazizowana, ale to nie bya w adnym razie grupa wikszociowa. Wikszo lzakw jeeli witaa zentuzjazmem czy zradoci wkraczajcych Niemcw, to witaa ich jako Niemcw, a nie jako nazistw. To jest rzecz niebywale istotna, bo ci ludzie dopiero zczasem zebrali dowiadczenie, e to s zupenie inne Niemcy ni te Niemcy Kaisera. To nie bya naiwno Grnolzakw. Mona przypomnie 1939r. w Krakowie otwarcie Uniwersytetu Ja-

15

ROZMOWY BIULETYNU

gielloskiego. Przysza na nie wikszo profesorw, poniewa oczekiwano, e to bd te Niemcy legalistyczne, w kadym razie podstawy porzdku niemieckiego na pewno zostan zachowane. Takim zudzeniom tym bardziej ulegali ci, ktrzy czsto byli wychowani w tradycji niemieckiego legalizmu. Zostao to pniej zweryfikowane w wiadomoci Grnolzakw przez sze lat wojny. A.D. Istnieje takie okrelenie Septemberdeutsche, Niemcy wrzeniowi to byli tacy przedstawiciele Grnolzakw, ktrzy uwierzyli, e wrzesie 1939r. przesdza oich przyszoci na dugie lata. Byli oczarowani wszystkim tym, co niesie ze sob armia niemiecka. Wracajc do stanu wiadomoci idowiadcze okresu midzywojennego istotnie bya taka ocena wyszoci pastwa niemieckiego, jego zorganizowania. Wikszo Grnolzakw dowiadczya ycia w dwch organizmach pastwowych ito porwnanie w 1939r. wychodzio na korzy pastwa niemieckiego. Wtym sensie te niemieckie sentymenty byy mocne ito, co tutaj zostao powiedziane, niekoniecznie wizao si zprzyjciem opcji nazistowskiej. OJCZYZNA MAA I DUA B.P. Tu pojawia si specyficzny problem pogranicza patriotyzmu, jako umiowania maej ojczyzny ipragmatycznej potrzeby funkcjonowania w dobrze zorganizowanym mechanizmie administracyjnym. Cay ten dramat odbywa si na takiej wanie paszczynie. Granice maej ojczyzny byy rozszerzane przez jedno jzykow w stron pastwa polskiego, a jednoczenie ywe pozostaway ztej strony nie najlepsze dowiadczenia bytowe. Std postawa akceptacji dla przyjcia Niemcw iich administracji. Tym bardziej, e to nie bya historycznie nowa sytuacja, takie zmiany byy wpisane w histori lska. R.K. Pokolenie, ktre uczestniczyo w obronie lska, nie miao dowiadczenia ycia w dwch systemach pastwowych. Wychowane przez nauczycieli galicyjskich reprezentowao zupenie inne pojmowanie patriotyzmu. To byli tacy grnolscy Kolumbowie pierwsze pokolenie, ktre wchodzi w ostry konflikt narodowociowy wywoany wojn oni mieli za sob jedynie dowiadczenie polskiej szkoy, polskiej tradycji kulturowej, byli do niej gboko przywizani, byli rzeczywicie gboko patriotyczni. To byo inne pokolenie ni pokolenie ich ojcw. A.D. Ale bya te bardzo liczna grupa, dla ktrej wartoci narodowe nie byy najbardziej istotne, wyej od nich stawiaa przynaleno grupow, wizi rodzinne, powizania jzykowe, kulturowe. To zaciyo na efekcie palcwki dla nich okrelenie przynalenoci narodowej, czy jestem Niemcem czy Polakiem, byo spraw wtrn, drugorzdn.

16

ROZMOWY BIULETYNU

zSiemianowic. B.P. Najwaniejsze byo, e jestem na przykad zSiemianowic J.M. Najmodsze pokolenie duchowiestwa wychowane ju w diecezji katowickiej jest najbardziej zradykalizowane bierze udzia w ruchu oporu, angauje si w Armii Krajowej iw nielegalne w dziaania ocharakterze charytatywnym. Starsze pokolenie reprezentowao mniej wyrazist postaw ito nie by oportunizm, ale raczej dowiadczenie historii byli tu Niemcy, przyszli Polacy, teraz znowu przyszli Niemcy itak toczy si koo historii, nie wiadomo, co bdzie, a wic trzeba przede wszystkim zajmowa si duszpasterstwem. Pamitajmy, e tutaj jeszcze funkcjonowa nakaz bp. Adamskiego, eby ksidz trzyma si przede wszystkim duszpasterstwa, a nie polityki. Mode pokolenie za swoje zaangaowanie konspiracyjne zapacio wysok cen w obozach koncentracyjnych iwizieniach. R.K. Gdy si mwi otym modym pokoleniu patriotycznym, to trzeba pamita, e to byo pokolenie sanacji. Nie twierdz, e wszyscy byli zwolennikami sanacji, ale generalnie Zwizek Powstacw lskich iwszystkie organizacje, ktre daway wiadectwo swojej polskoci, to byy grupy sanacyjne, w tym Oddziay Modziey Powstaczej iZwizek Harcerstwa Polskiego. Byli za modzi, eby sta si elit polityczn czy administracyjn. Pokolenie starsze, to ztym podwjnym dowiadczeniem, reprezentowaa gwnie chadecja grnolska, tzw. korfanciarze. FOLKSLISTA B.P Powiedzmy oniemieckiej licie narodowociowej ijej konsekwencjach, ju powojennych. Bo te wojenne s jasne. J.M. Pomys weryfikacji postaw irehabilitacji Grnolzakw nie narodzi si w PRL, powsta w rzdzie londyskim, na przeomie grudnia 1939r. istycznia 1940r. Wrzdzie londyskim utrwalia si opinia, e ci wszyscy, ktrzy zdradzili, albo zjakich powodw przeszli na stron niemieck, bd musieli po wojnie podda si weryfikacji, ktra wyjani ich zachowania iwybory dokonane po 1939r. A.D. Niemiecka koncepcja bya taka przychodzimy na tereny spolszczone w okresie midzywojennym, ale odwiecznie niemieckie, wic naley wszystkich, ktrzy przynale do narodu niemieckiego, albo s wjaki sposb do odzyskania dla Niemiec, obj list narodowociow. Akcja folkslisty odbywaa si w warunkach wojennych, w obliczu zapotrzebowania na rekruta do wojska, a zarazem koniecznoci pozostawienia odpowiednich fachowcw w wanym orodku przemysowym, wic nie moga by obiektywn czy w miar prawdziw klasyfikacj lzakw pod wzgldem narodowym. To by pewien paradoks Niemcy dokonali czego znaduyciami, przy nacisku, zastraszaniu itd., a wadze komunistyczne powiedziay dobrze, mamy taki stan na lsku, mamy

17

ROZMOWY BIULETYNU

podzia ludnoci na cztery grupy folkslisty, ito jest nasz stan wyjciowy. Nazwaem to polityk odwrconej folkslisty, bo mylano dokadnie takimi samymi kategoriami im wysza grupa folkslisty, tym wikszy Niemiec. Tak zwana likwidacja skutkw folkslisty odbya si przy olbrzymich naduyciach administracyjnych, aparatu bezpieczestwa, MO, naduyciach popenianych podczas rehabilitacji. Wszystko pod hasem: nie oddamy ani jednego Polaka, ale nie chcemy ani jednego Niemca. B.P. Folkslista bya jedyn wskazwk, bo wedug jakiego klucza miaaby nastpowa rehabilitacja zaraz po wojnie? A.D. Naturalnie, chocia ju wojewoda Aleksander Zawadzki uzna, e wpis na folkslist w wojewdztwie lskim odbywa si na zasadzie przymusu. Coraz czciej dostrzegano, e to nie jest narzdzie, ktrym naley si posugiwa. Co wicej, zrazu przykadano niewaciw miar do tych spraw, poniewa aresztowania na pocztku 1945r. przebiegay na podstawie dekretu PKWN z4 listopada 1944r. o rodkach zabezpieczajcych w stosunku do zdrajcw Narodu, dotyczcego osb, ktre si deklaroway jako folksdojcze na terenie Generalnego Gubernatorstwa. Tak podstaw aresztowania wpisywano na Grnym lsku, cho dekret ten tutaj nie obowizywa. Trudno te byo si powoywa si na dekret z28lutego 1945r. owyczeniu ze spoeczestwa polskiego wrogich elementw, gdy ostatecznie nie wszed w ycie. Mamy wreszcie ustaw otej samej nazwie z6 maja 1945r., ktra przymusowemu, sdowemu postpowaniu rehabilitacyjnemu poddawaa osoby wpisane do II grupy folkslisty, a posiadacze grupy III iIV w celu otrzymania tymczasowego zawiadczenia obywatelskiego (od sierpnia ju staego) byli zobowizani do zoenia deklaracji wiernoci wobec pastwa inarodu polskiego. Majtek osb zII grup folkslisty podlega zajciu do momentu uwzgldnienia wniosku orehabilitacj, a kiedy sd odrzuca wniosek, wwczas wnioskodawca trafia na czas nieokrelony do obozu pracy, zostawa pozbawiony praw honorowych ipublicznych, a cay majtek ulega konfiskacie. Ustawa nie przewidywaa adnych regulacji porednich pomidzy penym zrehabilitowaniem a odrzuceniem wniosku iumieszczeniem wmiejscu odosobnienia. Osoby zaszeregowane do I grupy folkslisty uznane zostay za Niemcw inie miay moliwoci uzyskania obywatelstwa polskiego na drodze rehabilitacji. Wpoowie 1946r. uznano, e sprawa folkslisty jest wtrna, a kryterium stanowi zachowanie si danego czowieka w czasie wojny, to, czy w jaki sposb wykazywa przywizanie do narodowoci polskiej albo czy nadmiernie nie wykazywa przywizania do narodowoci niemieckiej. Wcigu kilkunastu miesicy postrzeganie spraw lskich przez wadze centralne iwojewdzkie znacznie si zmienio od pocztkowego uznawania za Niemcw wszystkich posiadaczy I iII grupy folkslisty, poprzez moliwo zrehabilitowania tych drugich, do przyznania, e kryteria niemieckiej listy narodowociowej nie byy wystarczajc podstaw do przeprowadzenia selekcji narodowociowej. Ostateczne zerwanie zzasad, e stopie winy

18

ROZMOWY BIULETYNU

zaley od kategorii niemieckiej listy narodowociowej, zostao potwierdzone w ustawie z28 czerwca 1946r. oodpowiedzialnoci karnej za odstpstwo od narodowoci w latach 19391945. Ostatecznie spraw folkslisty formalnie zamknito w 1950r. ustaw ozniesieniu sankcji oraz ogranicze w stosunku do obywateli, ktrzy zgosili sw przynaleno do narodowoci niemieckiej. WERYFIKACJA B.P. Mona sobie wyobrazi, e rozstrzyganie owiernoci lub jej braku byo polem do wszelkiego rodzaju manipulacji inaduy, chociaby wynikajcych zosobistych animozji. A.D. Wane byy rwnie sprawy majtkowe. Wwysoce skomplikowanej sytuacji narodowociowej na Grnym lsku wystarczy donos ssiada, by wskazany, jako zdrajca narodu, znalaz si w wizieniu lub obozie, a jego mieszkaniem zaopiekowa si yczliwy ssiad lub jeszcze czciej osoba, ktra dopiero co przybya na te tereny. Jeli chodzi oosoby zII grup folkslisty, mona mwi omasowej skali naduy. Bez ogldania si na decyzje wadz prokuratorskich, wadze bezpieczestwa zatrzymyway na ulicach, w domach, w zakadach pracy tzw. dwjkarzy ikieroway do obozw pracy. Naduycia takie odbyway si na du skal, cznie zfaszowaniem folkslist. Znaleziono nawet wkatowickim magistracie swoist fabryk nielegalnych folkslist, gdzie wystawiano, na oryginalnych drukach, zoryginalnymi pieczciami, odpowiednie dokumenty nisze grupy folkslisty dla tych, ktrzy chcieli unikn represji iwysze dla chccych wyjecha do Niemiec. R.K. Naley pamita, e w kocu lat czterdziestych raczej wracao si tutaj, bo ycie w Niemczech byo bardzo trudne. Skadano podania ozgod na powrt, na przykad zobozw jenieckich. Lata, w ktrych trway rozliczenia zfolkslisty, pozostawiy wielki lad w wiadomoci Grnolzakw. Wwikszoci czuli si zupenie niewinni tej sytuacji, bo przecie urzdnik niemiecki da im jak tam grup folkslisty ina przykad ci, ktrzy mieli III grup, przez p roku nie mieli obywatelstwa polskiego, yli na tymczasowych zawiadczeniach, grozia im utrata majtku albo ju zostali go pozbawieni. Osadnicy wchodzili do ich domw. Ten horror trwa przez trzy lata po wojnie. Ludzie yli w stanie zawieszenia inie wiedzieli, czy zostan tutaj, czy nie. Koczowali na walizkach. Byli zagroeni nie tylko denuncjacj, ale powolnoci dziaa administracyjnych. Wwikszoci rodzin grnolskich usyszy si jak histori otym, jak rozliczano ich zfolkslisty, ikada ztych historii jest inna, trudno to skategoryzowa. J.M. Biskup Adamski proponowa, eby wysiedleniom podlegali tylko iwycznie funkcjonariusze pastwowi, czyli ludzie zaangaowani wad-

19

ROZMOWY BIULETYNU

ministracj pastwow, przede wszystkim partyjni, w jaki sposb wczeni w struktury NSDAP iczynnie zaangaowani w ycie polityczne. Do NSDAP nie cigano si, tam trzeba byo przyj samemu imie rekomendacj. Wychodzi zzaoenia, e lepo stosowane prawo moe skaleczy. Dlatego wiadomie broni na przykad ksiy pochodzenia niemieckiego, twierdzc, e jeli ktry znich w sumieniu nie ma nic sobie do zarzucenia, ijeli parafianie broni takiego ksidza, wykazujc jego waciw postaw w czasie okupacji, to znaczy, e trzeba po prostu przyj inne kryteria, ocharakterze nie prawnym, lecz moralnym. Biskup Adamski, majc na uwadze take swoj polityk zokresu midzywojennego, uwaa, e wielu lzakw, ktrym grozio wysiedlenie, to ludzie do odzyskania dla polskoci. Trzeba im tylko pozwoli tutaj pozosta; zpewnoci si spolonizuj. Mam na myli ludzi okrelanych jako Pantowcy (zwolennicy Eduarda Panta, Niemca, stanowczego przeciwnika narodowego socjalizmu w okresie midzywojennym). Bd lojalni wobec pastwa polskiego, a zbiegiem czasu taka bya taktyka Adamskiego ten ywio lski, polski, wchonie ich ispolonizuje. Tak taktyk stosowa przed wojn iw pierwszych dniach okupacji (chodzi opalcwk) iztakimi samymi zaoeniami wystpowa po 1945r. A.D. To jest cay czas patrzenie na ten problem od strony formalnej. Zwraca na to uwag gauleiter Fritz Bracht w czasie wojny, ktry stwierdzi, c ztego, e my mamy lzakw wpisanych na folkslist, jeeli oni si zachowuj tak, jakby w ogle folkslisty nie mieli, dalej rozmawiaj po polsku. Ale jeli chodzi okryterium przynalenoci do NSDAP, to te byo bardziej skomplikowane. Zawadzki mwi, e ostry kurs wobec dwjkarzy wynika ztego, i wadze nie miay rozeznania w sytuacji na tym terenie, a nawet, e podchodzenie formalne do czonkw NSDAP, na zasadzie odrzucenia, bo to s Niemcy, nie jest do koca racjonalne. W1950r. wadze polskie przyznay, e w wojewdztwie katowickim nawet formalna przynaleno do NSDAP nie zawsze moe decydowa opozbawieniu obywatelstwa. J.M. Ale to jest rok 1950, to ju troch inna sytuacja. Przynaleno do NSDAP bya czytelniejszym kryterium, bardziej sprawiedliwym ni sama folkslista. R.K. Problem rozliczenia folkslisty dotyczy wszystkich regionw graniczcych zNiemcami w Europie. Wadze komunistyczne nie byy tu osamotnione, podobnie byo midzy innymi we Francji, w Jugosawii. Na rozliczenie folkslisty prawd powiedziawszy nie ma metody doskonaej. Apamitajmy, e po 1945r. panowaa taka atmosfera, e kady Niemiec by nazist. Sytuacja Grnego lska bya nietypowa. Czym innym bya folkslista na terenach wcielonych w Wielkopolsce, jeszcze inaczej byo na Pomorzu. Ja myl, e wadze w 1945r. nie miay pojcia omasowoci tego problemu na lsku, okazao si, e dotyczy on prawie

20

ROZMOWY BIULETYNU

wszystkich jego mieszkacw porednio lub bezporednio. Na dawnym tzw. pruskim Grnym lsku folkslist objte byo prawie 90 proc. ludnoci. W1945r. potrzebne byo isamo rozstrzygnicie tego problemu, inarzdzie, ktre pozwolioby to zrobi. Prosz sobie wyobrazi, co by si stao, gdyby nie dokonano tej operacji. Mielibymy do czynienia zdu grup mniejszoci niemieckiej, ktra pozostaaby na tym terenie, moe zaczliby wyjeda w latach pidziesitych, szedziesitych isiedemdziesitych. Jak wygldaaby sytuacja ludnoci polskiej, szczeglnie wmaych, zamknitych spoecznociach wiejskich? Jak yyby te zbiorowoci, ze wiadomoci, e ssiad to ten, kto robi to ito? A.D. Wadze londyskie przygotowujc rozwizanie kwestii folkslisty, widziay to bardzo podobnie inie mona zakada, e odbyoby si to agodniej dla mieszkacw tego terenu tylko dlatego, e rzdziaby inna wadza. Trzeba powiedzie, e kwestie rozlicze zprzeszoci okupacyjn to kolejna zadra u lzakw, ktra pozostaa na dugie lata, bo bray w niej udzia osoby zzewntrz. Wkomisjach weryfikacyjnych, w sdach nie mogli zasiada folksdojcze. Ocen polskoci podejmoway osoby, ktre nie orientoway si w specyfice sytuacji przed wojn iw czasie wojny na tym terenie. Widziay Grny lsk przez pryzmat dowiadcze wojennych w GG, asprawa folkslisty wygldaa zupenie inaczej na tych terenach. Tam folksdojcze to byli zdrajcy... J.M. ... a tutaj czsto to byli Wallenrodzi, jak zauway Zbyszko Bednorz. A.D. I zdarzay si gosy w rnych komisjach weryfikacyjnych, e najpierw wszystkich lzakw wysiedlimy do obozw, a pniej zobaczymy, co znimi zrobi. Trzeba pamita te io tym, e folkslista to nie jest jedyny problem Grnego lska, bo ztym jest zwizana rehabilitacja (sama nazwa daje wiele do mylenia). Jest rwnie weryfikacja osb, ktre ju przed wojn posiaday obywatelstwo niemieckie ibyy mieszkacami III Rzeszy to problem tzw. lska Opolskiego, w tym duych miast przemysowych Bytomia, Zabrza, Gliwic. NOWI MIESZKACY B.P. A jak wygldao zasiedlanie tego terenu? J.M. Dam pewien przykad zopolskiego, ciekawy iwiele mwicy. Tam zostao troch szk polskich zokresu midzywojennego, zpolskimi dyrektorami. I co po 1945r. zrobia wadza ludowa? Wyrzucia zurzdu dyrektorskiego wanie tych dyrektorw szk polskich iobsadzia swoich. To by przejaw nowej rzeczywistoci politycznej iideologicznej, ktrej lzacy kompletnie nie rozumiej. To jest nie do pojcia zrnych powodw: ideologicznych bo rozpoczyna si nacisk ateizmu, gospodarczych bo przychodz zupenie nowe elity zzewntrz. Przed

21

ROZMOWY BIULETYNU

wojn przyszli tu ludzie zwaszcza zGalicji, zWielkopolski i(z uzasadnionych moe powodw) zasiedli na tych wyszych stokach, na stanowiskach kierowniczych. lzak pozosta robolem. Po 1945r. znw przychodz rnymi drogami elity urzdnicze ilzak znw pozostaje tylko robolem. To miao nieco mniejsze negatywne znaczenie na lsku polskim, poplebiscytowym, ale bardzo mocno zapado w wiadomo na Opolszczynie iodbio si dalekim echem po 1989r. Od 1945r. drogi Opolszczyzny, czy chcemy, czy nie chcemy, rozchodz si zpolskim lskiem, czego przykadem jest, przynajmniej dla mnie, rozwj zwizku Mniejszoci Niemieckiej na Opolszczynie. A.D. Przeobraenia spoeczne imentalne, jakie dokonay si po 1945r. na lsku, byy daleko gbsze ni te zokresu wojennego. Wemy skal ruchw migracyjnych, wysiedle, deportacji kilkudziesiciu tysicy Grnolzakw do Zwizku Radzieckiego, przesiedle czy tzw. repatriacji. Wcigu kilku lat powojennych spowodoway one cakowit dekompozycj tego spoeczestwa. Z wojewdztwa wysiedlono 295 tys. osb narodowoci niemieckiej, nie liczc tych, ktrzy sami wyjechali. Na to miejsce przybya nieco mniejsza grupa repatriantw ze wschodu iprzesiedlecw zinnych regionw Polski gwnie zrzeszowskiego, kieleckiego ikrakowskiego. Zastpiono jeden ywy organizm drugim. To rodzio okrelone zachowania, okrelone stereotypy. Przyjechali tu ludzie zrnicowani pod wzgldem spoecznym, a du grup, szczeglnie wrd przybyszw zociennych wojewdztw, stanowia biedota, ale zaspiracjami. J.M. To byli chtni na mieszkania, urzdy. Jednym zdramatw po 1945r. zwizanych zwysiedleniami byo to, e bardzo czsto zajmowano mieszkania ludzi, ktrzy pniej wracali zobozw, zfrontu. Trzeba byo da im papier, e zostali wysiedleni, wyrzuceni ze lska. B.P. A jak przyjmowano repatriantw, przesiedlecw zza Buga? A.D. Repatrianci dowiadczyli wiele krzywdy. Oni sami czuli si bardzo mocno poszkodowani przez wojn ijej konsekwencje. Sdzili, e przeniesienie na lsk zakoczy tuaczk ibdzie form rekompensaty za utracone mienie. Byli przekonani, e zostan przyjci zotwartymi ramionami, e zastan wrcz puste tereny, do ktrych nikt nie bdzie sobie roci prawa, e to jest rekompensata za ich utracony Lww... Napotkali tutaj zwart grup, ktra trzymaa si razem idosy nieufnie reagowaa. Przybysze rwnie wykazywali nieufno, a istniejca bariera kulturowa ijzykowa powodowaa, e wielu mieszkacw Grnego lska postrzegali waciwie jako Niemcw. B.P. Niemniej pado ju w tej rozmowie itakie stwierdzenie, e ju nastpne pokolenie zabuan potraktowao lsk jako swoj ojczyzn.

22

ROZMOWY BIULETYNU

R.K. Trzeba pamita, e przysza tutaj jeszcze druga fala osadnictwa, pniejsza, niezorganizowana. Ju w okresie planu szecioletniego powstao tutaj sporo inwestycji. Wlatach szedziesitych budowano nowe kopalnie, sporo zakadw przetwrczych, nowych miast, w tym socjalistyczne Tychy. Wlatach siedemdziesitych, w okresie gierkowskim przybya trzecia fala zwabiona tym, e mona tu szybko zrobi karier. Przeorywanie struktury spoecznej Grnego lska nastpowao regularnie. Dlatego grupa Grnolzakw, ktra ma wyrane poczucie tradycji, jest obecnie grup mniejszociow. A.D. Imigracja spowodowaa utrwalenie wizerunku osoby spoza lska, traktujcej lzakw zgry, jako ludzi nadajcych si jedynie do pracy fizycznej. Nie traktuje ich powanie, nie ufa si im. Wpierwszych miesicach 1945r., szczeglnie zprzylegych wojewdztw, przyjedano na lsk w celach rabunkowych tu byo mienie poniemieckie, bogate puste mieszkania. Pojawia si te element konfliktu lsko-zagbiowskiego. B.P. Ten konflikt jest znacznie starszy. A.D. Jest starszy, ale zaostrzy si w czasie wojny, kiedy Grnolzacy byli kierowani na rnego rodzaju stanowiska w przemyle itam wyrobili sobie mark osb wiernych Niemcom, zwyszoci traktujcych tych innych. Po wojnie istniaa ogromna ch zemsty na folksdojczach, szczeglnie silna u tych, ktrzy w jaki sposb dowiadczyli jakiego ponienia w czasie okupacji ze strony Grnolzakw. TOSAMO B.P. Myl, e proletariackie, socjalistyczne tradycje Zagbia te maj tutaj znaczenie. A lsk by chadecki. Ale jeszcze jedn spraw dobrze byoby wyjani. Pado w naszej rozmowie takie sformuowanie oplebejskoci lska. Chc zrozumie, dlaczego tak byo. WXIX iXX wieku byy przecie w pobliu te uniwersytety austriackie, niemieckie, na ktre mona byo i, przecie bardzo niedaleko by Krakw. Mam wraenie, e ludzie mieli tu moliwoci zdobywania wyszego wyksztacenia, ajednak ta plebejsko bya modelem spoecznie zadowalajcym. Czowiek by zwizany zzakadem pracy czy wasnym gospodarstwem inie mia aspiracji do wyszego wyksztacenia. A moe byo to jakie upoledzenie spoeczne wynike zczynnikw zewntrznych? A.D. Wokresie midzywojennym lskie elity polityczne ispoeczne w znacznym stopniu pochodziy zimportu. Jeeli lsk jako region wyjtkowy pod wzgldem kulturowym ietnicznym przez dugie lata czy nawet wieki takim pozosta, to dziki okrelonej specyfice polegajcej na plebejskoci kultury lskiej, bardziej odpornej na procesy asymilacyjne. Tu byo bardzo spaszczone zrnicowanie na grupy spoeczne.

23

ROZMOWY BIULETYNU

Elity byy blisko szarego czowieka, mocno znim zwizane, ale te bardzo nieliczne. Wczasie wojny zabrako takich jasnych drogowskazw, ktre mogyby wskaza lzakom okrelony kierunek. By bp Adamski, ale jednak zmyleniem wielkopolskim, Korfantego ju zabrako. R.K. Wtej chwili badania struktury spoecznej Grnego lska, tej tradycyjnej grupy, pokazuj, e awans poprzez wyksztacenie jest gwn wartoci. Ale co najmniej do poowy XX wieku awans kulturowy zwizany zprzejciem do warstwy inteligenckiej zazwyczaj wiza si zwynarodowieniem, wjedn albo w drug stron. Kultura wysoka do Iwojny wiatowej to bya kultura niemiecka. Kultura polska to bya kultura grnolska, zwizana zdialektem, bez wasnej literatury, bez tego, co nazywamy wysok kultur. Jeli kto szed na uniwersytet niemiecki, to by to awans, ale zwizany zniemieckoci. Jeeli zostawa po stronie polskiej, to bardzo rzadko zdarzao si, eby szed na uniwersytet do Krakowa. Jedynym wyjtkiem jest tutaj duchowiestwo. J.M. Jeli chodzi ot wysz kultur iproces wynarodowienia, to zaczyna si w gimnazjach, zpewnoci nie w domu rodzinnym, nie w szkole elementarnej, bo w niej byy jeszcze resztki jzyka polskiego, zwaszcza jeli chodzi okatechizacj. Gimnazja iuniwersytet oferoway kultur wysok. Mamy bardzo interesujce wypowiedzi niektrych duchownych, ktrzy czuli si Polakami, ale ztym wikszym podziwem patrzyli na dorobek kultury niemieckiej (ks. Emil Szramek). Specyfika sytuacji, jeli chodzi oduchowiestwo, polega na tym, e to byli synowie robotnikw, wieniakw. Mwi opokoleniu dojrzewajcym na przeomie XIX iXX wieku, kiedy decydowaa si przyszo Polski. Bliej im byo do chopa irobotnika, dalej do jakiego urzdnika niemieckiego iprzemysowca, ktry by albo protestantem, albo niemieckim katolikiem. Zwizek duchownych zgrup, zktrej wyszli, by bardzo silny. Kazania byy mwione najczciej gwar, bo duchowni suyli ludziom w takim jzyku, jaki oni rozumieli. Bya te grupa, ktra wychodzc zrdzennie lskich rodzin, majcych tradycje jzyka polskiego, przesza na stron niemieck. A.D. Wjakim sensie pozostanie w rodowisku plebejskim byo gwarancj zachowania tosamoci. I to bya swego rodzaju puapka. Na Grnym lsku byy okrelone pola pracy pracy fizycznej, dobrze wynagradzanej. Mao ludzi zarabiao na ycie w inny sposb. To nioso ze sob okrelone konsekwencje. Na lsku funkcjonowa taki model rodziny pracujcy m iojciec utrzymywa ca rodzin. Przed wojn wszkolnictwie grnolskim wprowadzono zakaz pracy kobiet zamnych, przez dugi czas by tu w ogle najniszy procent kobiet pracujcych. Kult pracy, gwnie fizycznej, wiza si ztym, e lzacy czuli si fachowcami, takimi robotnikami zachodnioeuropejskimi, imieli ku temu podstawy: kwalifikacje, przygotowanie, przekazywanie dowiadcze zawodowych zpokolenia na pokolenie.

24

Fot. Piotr ycieski

ROZMOWY BIULETYNU

J.M. Naley rozrni kultur wysok itzw. plebejsk. Jeli sigamy pamici historyczn nie gbiej ni w wiek XIX, to naley zauway, e podziay zarwno wrd twrcw kultury, jak ijej odbiorcw szy po linii podziaw narodowociowych; Niemcy tworzyli kultur wysok iw jej krgu znajdziemy nawet noblistw, natomiast polskojzyczna ludno najwyej moga si pochwali Karolem Miark ilskim Mickiewiczem, czyli ks. Norbertem Bonczykiem, teatrem amatorskim, a take stosunkowo wyrobionymi odbiorcami muzyki. Wokresie midzywojennym sytuacja ulega zmianie; szerszy dostp modziey lskiej do szk zacz przynosi owoce, ale dopiero wnastpnym pokoleniu. Na lsku zaczli te tworzy uznani pisarze ipoeci, eby wspomnie tylko Zofi Kossak-Szczuck. Po wojnie w wyniku wysiedle ze Wschodu na lsk napyna szeroka fala ludzi nauki ikultury, gwnie zKresw Wschodnich. To oni tworzyli podwaliny Politechniki lskiej, Uniwersytetu Wrocawskiego, Opery lskiej w Bytomiu, Teatru im. Stanisawa Wyspiaskiego w Katowicach. Dzisiaj ludziom zcentralnej Polski nauka ikultura na lsku kojarzy si zUniwersytetem Wrocawskim, Uniwersytetem lskim w Katowicach iAkademi Muzyczn, ztakimi nazwiskami, jak Grecki, Kilar iKutz. Ten ostatni utrwali na tamie filmowej nostalgiczny obraz lzaka, kojarzonego zkultur zblion do hodowli gobi igr workiestrze grniczej. Do caoci tak konstruowanego obrazu brakuje jeszcze dyskusji w karczmie lub na werandzie przy kuflu piwa. GRNICY R.K. Taki system organizacji pracy pozosta iw PRL. W kopalni nie mona byo inaczej pracowa. Wtej pracy wane jest to wielowiekowe dowiadczenie podporzdkowane systemowi organizacyjnemu, ktry wytworzono wkopalniach gbinowych na pocztku XIX wieku. Ludzie przenosili to wgenach imusieli mie zwierzchnikw, ktrym ufali, bo zsytuacj bezporedniego zagroenia ycia w kopalni stykali si waciwie codziennie. B.P. Ale to chyba nie jest tak, jak mwi stereotyp, e mieszkacy Grnego lska, ta cz mska, s zwizani tylko zwydobyciem wgla. Tutaj byy przecie do znaczne obszary rolnicze. R.K. Dla kadego, kto si tutaj wychowa, grnik to faktycznie by kto. Nie chodzi nawet oto, e wicej zarabia czy mia jakie specjalne przywileje. Ten stan zawodowy mona porwna do stanu kolejarzy wIIRzeczpospolitej. Przedstawiciel tego stanu to osoba, ktra ma pewny zawd, umie to robi, ma swj specyficzny honor isposb zachowania, ktry promieniowa dookoa. B.P. To nie bya grupa folklorystyczna. R.K. Jak grnik przychodzi do przedszkola czy do szkoy w mundurze, to nie dlatego, e taki by nacisk komunistyczny, tylko on faktycznie by

26

ROZMOWY BIULETYNU

tam osob chtnie widzian. Ludzie chcieli si znim spotka, dzieci te chciay si znim spotka. Do koca ubiegego wieku grnictwo byo grnolsk tradycj, ono budowao tutejsz tosamo. Grnictwo jednak umiera, prawie ju nie istnieje. Jestemy wiadkami zapaci socjalnej wszystkich rodowisk, ktre wok grnictwa funkcjonoway. Ten proces by nieuchronny, ale nastpi za pno, dlatego jest tak dramatyczny. To jest zapa gospodarcza, socjalna ispoeczna. Koszty spoeczne tego caego przedsiwzicia s dla regionu olbrzymie. A.D. Wrcibym jeszcze do 1945r. Wtedy obserwujemy dramatyczne poszukiwania osb do pracy w kopalniach, mogcych wypeni luk po grnikach wywiezionych do ZSRR. Na przykad w kopalni Miechowice pracowao wtedy 800 osb, ztego 600 stanowiy kobiety, a pozostae 200 kalecy iosoby starsze. Brakowao mczyzn do pracy, w1946r. prbowano nawet sprowadzi tutaj do pracy fizycznej woskich kamieniarzy. Pod koniec lat czterdziestych ina pocztku pidziesitych rozpoczo si niszczenie tradycyjnego etosu pracy grnikw. Przez dziesiciolecia bya to praca, ktr si szanowao, wykonywao si j rzetelnie, sumiennie. I nagle w rodowisko grnicze wchodz zupenie inni ludzie winiowie, jecy, a w latach 19491959 nawet bataliony robocze, zoone zpoborowych, ktrzy odbywali zastpcz sub wojskow, pracujc w kopalniach. A jednoczenie wci starano si zwikszy wydobycie wgla, ktry by czarnym zotem. R.K. aden ztych eksperymentw si nie uda. Za kadym razem wracano do starego. Do karczmy piwnej, do zebrania, do pasowania, do munduru. Kada ipolska, iniemiecka prba wprowadzenia nowych zasad organizacyjnych w kopalni koczya si fiaskiem itrzeba byo wraca do starych. J.M. Jeli sztygar, nawet najwikszy ateista, nie pozdrowi grnika na dole Szcz Boe, to nie mia na dole czego szuka, mg jeszcze oberwa. PEERELIA B.P. lsk jako obszar najbardziej zindustrializowany w PRL by oczkiem w gowie wadz komunistycznych. Z jednej strony mia zapewni krajowi wgiel, w tym, co istotne, na eksport, zdrugiej za strony pilnie strzeono, by wiadome swej wartoci rodowiska grnicze iwielkoprzemysowe (nie naley zapomina ozlokalizowanych tu hutach elaza, stalowniach, przemyle chemicznym) nie wymkny si spod kontroli. Jakie byy metody obaskawiania spoecznoci tego regionu? A.D. Do 1948r. dopuszczano Grnolzakw do penienia stanowisk w administracji pastwowej. Przykadem moe by trzech wicewojewodw autochtonw: Jerzy Zitek, Arka Boek iPawe Nantka-Na-

27

ROZMOWY BIULETYNU

mirski. Od 1948r. rozpoczto ideologicznie motywowan czystk, usuwajc lzakw ze stanowisk administracyjnych, na przykad prezydentw miast. Pojawia si inne spojrzenie na lsk, take na powstania lskie nie jako na ruch narodowowyzwoleczy, a niemal jak na dywersj w ruchu robotniczym. Z jednej strony dokonywano czystek, azdrugiej promowano przodownikw pracy. R.K. lsko bya postrzegana jako separatyzm. Uwaano, e Arka Boek iZitek buduj grup zajmujc stanowisko separatystyczne. A.D. Nie ma ju administracyjnej autonomii lska. I to, co si zaczo w czasie wojny, czyli zacieranie granic lska, po wojnie trwa nadal. Najpierw stworzono wojewdztwo lsko-dbrowskie, pniej katowickie iopolskie. Grny lsk zosta sztucznie poszatkowany ipotraktowany jako organizm przemysowy. To rozpoczli ju Niemcy, ktrzy do rejencji katowickiej wczyli Zagbie Dbrowskie. R.K. Wpowszechnym przekonaniu w latach siedemdziesitych wPolsce rzdz lzacy, tak zwana grupa lska. Nic bardziej mylnego caa albo prawie caa ekipa Gierka pochodzi zZagbia ize lskiem nie ma adnych zwizkw. To jest pokosie tych sztucznych struktur administracyjnych. STARY SPOKJ, MODY OPR B.P. Dlaczego lsk nie stan w 1970r.? A.D. Sprawdziy si sowa wczesnego I sekretarza KW PZPR w Katowicach Edwarda Gierka, ktry przekonywa Gomuk, e nie naley spodziewa si protestw w wojewdztwie katowickim. Mona sdzi, e miay na to wpyw wysze od krajowych zarobki w regionie, ale take polityka umoliwiajca czenie rodzin. Wtedy pojawia si realna perspektywa wyjazdu do Niemiec ilepszego ycia, nie warto byo si naraa. lsk by (niesusznie) postrzegany przez dugie lata jako bastion izaplecze komunizmu. Tutaj dowiadczenie zdobyway pniejsze elity partyjne: Zawadzki, Gierek, Ochab, Szydlak. Gierek bardzo zyska woczach towarzyszy, zwaszcza tych, ktrzy nie odrniali lska od Zagbia, bo on ugasi jeden ze strajkw w 1951r. Pojecha na d do grnikw kopalni Kazimierz Juliusz w Sosnowcu, gdzie zgin jego ojciec idziadek, itam przekona grnikw, eby przestali strajkowa. To bya trampolina, ktra go wyniosa. Pniej dba oto, by ten jego region by postrzegany jako taka cicha oaza, gdzie si przede wszystkim pracuje iwyrabia kolejne normy. Uspokaja towarzyszy, e gdzie jak gdzie, ale na lsku rozruchw nie bdzie. Wiedzia, co mwi. Kupowa grnikw lepszymi pacami, specjalnymi sklepami, przydziaami. Ta spoeczno bya trzymana bardzo mocno w ryzach.

28

ROZMOWY BIULETYNU

J.M. Pokolenie, ktre pamitao jeszcze aktywn walk olsko itosamo, dojrzewao przed wojn iw czasie wojny. Ono w sposb naturalny odeszo mniej wicej w latach szedziesitych, a wraz znim resztki oporu spoecznego. Jako nastpne pojawia si to, ktre bierze udzia wprotestach istrajkach w Jastrzbiu, jest w Wujku iPiacie. Uczestniczy w odrodzeniu solidarnociowym. Ono jest trudne do opisania. Nie ma ju na lsku jednorodnych rodowisk owsplnym rodowodzie. Najwczeniej uaktywniy si rodowiska akademickie izwizane zkatowickim KIK. Spotykaj si w podziemiu idyskutuj opewnych problemach spoecznych. Pewnie s te iinne grupy, ktre nie wywodz si ze rodowisk katolickich czy prawicowych. Pewnym ewenementem jest tu posta Kazimierza witonia, ktrego milicja tropi ju od lat siedemdziesitych. Ten czas irodzenie si oporu powinien opisa socjolog. To ciekawy problem. Okazuje si, e wtych komisjach zakadowych iwrd ofiar Wujka w wikszoci znaleli si nie lzacy, lecz robotnicy napywowi. A.D. Wtym kontekcie warto powiedzie ogenezie Uniwersytetu lskiego, ktry by tworzony pospiesznie zkadr spoza lska, waciwie jako odpowied na zamt w rodowisku studenckim w 1968r. Mia by sztandarow czerwon uczelni, wychowujc modzie w odpowiednim duchu, w umiowaniu socjalizmu. R.K. Sam pomys nie by nowatorski, jak bumerang powraca jeszcze od czasu II Rzeczypospolitej, najbardziej zaawansowany by na przeomie lat pidziesitych iszedziesitych. Ale Gierek zrealizowa to byskawicznie. J.M. A ferment w rodowisku modziey akademickiej by naturalny. B.P. Sdz, e jedn zprzyczyn znacznie mniejszej aktywnoci lzakw w oporze antykomunistycznym byo to, e bardzo wielu ludzi rzutkich wyjechao ze lska, nie tylko w latach tu powojennych. R.K. Wlatach siedemdziesitych iosiemdziesitych nastpi ogromny odpyw ludzi, ktry bardzo zuboy to, co nazywamy zjawiskiem tosamoci grnolskiej, rzeczywicie wyjedali ludzie najbardziej dynamiczni. Miao to swoj drug stron kontakty Grnego lska zEurop Zachodni przez Niemcy byy niewspmiernie bardziej oywione ni jakiegokolwiek innego regionu, a tak zwany Zachd by czci prawie codziennego dowiadczenia przez kontakty rodzinne, wyjazdy, przyjazdy, regularn korespondencj. B.P. Ta atwo wyjazdu do Niemiec przez kontakty rodzinne to jedno, ale naley pamita, e w przypadku lzakw praktycznie nie istniaa bariera jzykowa.

29

ROZMOWY BIULETYNU

R.K. To wszystko powodowao, e lzacy dobrze wiedzieli, jak mona y inaczej, ich wiedza oZachodzie bya porwnywalna zwiedz podrujcych po Europie elit zinnych regionw Polski. Znajomo Zachodu odgrywaa tutaj spor rol, wiedziano, e realno wyglda inaczej ni realny socjalizm. A.D. Warto powiedzie, e postrzeganie wojewdztwa katowickiego jako bardzo ulegego skoczyo si w latach 19801981. To wanie tutaj stosowano najliczniejsze represje, rwnie skala internowa bya tutaj najwiksza w kraju. Nie gdzie indziej, lecz tutaj dokonano manifestacji zbrojnej, bo tak naley odczytywa atak na kopalni Wujek. R.K. Dramatyczny by strajk w kopalni Piast. Ten strajk pod ziemi odbi si tutaj olbrzymim echem. Po spacyfikowaniu Wujka obserwowano go zzapartym tchem. To by najduszy czynny strajk na lsku. Wobydwu tych kopalniach pracowali w wikszoci napywowi grnicy. J.M. Propagandzie Gierka udao si skutecznie skci lsk zreszt kraju (przywileje grnicze, specjalne sklepy, wysokie zarobki itp.). Strajki 1980r. zrobiy dobr atmosfer dla lska. Porozumienia jastrzbskie iopr w kopalni Wujek zrehabilitoway lsk w oczach caej Polski, pokazujc determinacj robotnikw lskich. Wydarzenia w kopalni Wujek uzmysawiaj nam, e mamy do czynienia zrobotnikami oszukanymi, znajdujcymi si w sytuacji kracowej. Z jednej strony wadza daje jasno do zrozumienia, do czego jest zdolna, zdeterminowana uy kadego rodka, aby spacyfikowa nastroje wolnociowe. A ci po drugiej stronie to grnicy, ludzie postawieni pod cian, uraeni w swojej grniczej dumie. Ci byli zdecydowani na wszystko, nie liczyli si zkonsekwencjami. I taka postawa nobilitowaa lsk w oczach caej Polski. lsk nie milcza. P MILIONA A.D. Ale te w tym okresie bardzo wiele osb ucieko do Niemiec. Wstanie wojennym zwolniono cz internowanych, gdy wyrazili ch wyjazdu na Zachd. Wcelu osabienia opozycji irozadowania napicia wydano zgod na wyjazd ponad trzystu internowanym. Wyjazdy te stanowiy cz szerszego problemu w latach 19501989 zGrnego lska wyjechao ponad p miliona ludzi. B.P. Pod koniec lat osiemdziesitych wybucha niejako sprawa mniejszoci niemieckiej na lsku. J.M. Tak, to jest pewien fenomen. Mona zada pytanie, skd oni si wzili, jeli do 1950r. wysiedlono zPolski prawie wszystkich Niemcw. Relatywnie wicej pojawio si ich oczywicie na lsku Opolskim.

30

ROZMOWY BIULETYNU

B.P. Pewnie da si to wpisa w dynamik procesu poszukiwania tosamoci. J.M. Z pewnoci, ale zdrugiej strony wiele osb potraktowao tak deklaracj narodowociow bardzo koniunkturalnie, w aspekcie ekonomicznym. Mieli moliwo wyjazdu ze wzgldu na to, e na przykad ojciec by w Wehrmachcie, a on sam urodzi si na lsku img zdoby tak zwane papiery. Uwaam, e wikszo wyjechaa zpowodw ekonomicznych. A.D. To jednak nie tylko byy powody rodzinne iekonomiczne, ktrymi kierowali si tzw. volkswagendeutsche. Jest jeszcze typ motywacji wynikajcy zwotum nieufnoci do pastwa to jest pastwo, ktre jest le rzdzone, tu si nie da y; panuje tu taka organizacja, do ktrej my nie jestemy przyzwyczajeni; nie mona by porzdnym lzakiem imieszka w takim baaganie. R.K. To byo zjawisko oglnopolskie, jeli nie miao si szans na obywatelstwo niemieckie, to jechao si na azyl polityczny. Przede wszystkim chodzio oprawo do pracy, a tu zawsze byo takie przekonanie, e jak kto ma prac, to powinien co ztego mie. Jeli chodzi omniejszo niemieck, to ona ujawnia si w sytuacji, gdy nie byo moliwoci napisania osobie, e jestem Grnolzakiem czy lzakiem. Wtedy pisano jestem Niemcem, bo to jako t wasn tosamo okrelao. Jak okazao si, e mona w spisie okreli si jako lzak, to wpisywano lzak. Prosz zauway, e w momencie pojawienia si moliwoci okrelenia jako lzaka nastpi spadek liczebnoci mniejszoci niemieckiej. A pojawienie si iproblem tej mniejszoci lskiej to jest poszukiwanie tosamoci. Gdyby bya opcja: Polaklzak, czy PolakGrnolzak, czy Niemieclzak, byoby to owiele bardziej precyzyjne. NA STYKU KULTUR B.P. lsk to s kresy dwch narodw, nasze kresy zachodnie, niemieckie kresy wschodnie. Nawet w przyrodzie jest tak, e kada sytuacja pogranicza dwch rodowisk przyrodniczych stwarza wielkie bogactwo gatunkowe ijest jakociowo czym innym ni te otaczajce je rodowiska. Wbiologii si to nazywa efekt ekotonu, wielkie bogactwo, rnorodno iniepowtarzalno. Wprzypadku lska ta niepowtarzalno bierze si te ztego, e s to kresy dwch bardzo rnych kultur sowiaskiej iniesowiaskiej... A.D. Tak, lzacy wchonli du dawk zachodniej cywilizacji, ale na tym terenie przenikaj si trzy wymiary kulturowe: polski, niemiecki iczeski (morawski).

31

ROZMOWY BIULETYNU

B.P. Poznaam kilku lzakw ju w Niemczech isuchaam ich dramatycznych opowieci owielkim cierpieniu, jakiego tam dowiadczaj, yjc poza lskiem. Mwi opokoleniu rodzicw dorosych dzieci, ktre podjy decyzje wyjazdw zpowodw wanie ekonomicznych. Wyjedaj dorose ju dzieci iich rodzice. Rodzice wcale nie wyjedaj zpotrzeby serca, tylko ztakiego tradycyjnego mylenia, e rodzina nie moe si rozpa, nie dzieli si, czonkowie rodziny nie porzucaj si nawzajem. Opowiadali otsknocie, wielkim trudzie odnajdywania si w niemieckim spoeczestwie. To jest kolejny przykad na to, e grnolsko jest faktem nie tylko spoecznym, ale icech osobowoci, w ktrkolwiek stron zostanie taki czowiek przecignity, to jednak pozostaje odrbny. A.D. lsk prbowano regermanizowa, repolonizowa, a jak pokazuj te wynikajce zostatniego spisu deklaracje, po kilkudziesiciu latach rnych zabiegw wiele osb identyfikuje si tylko ze lskoci. Moe to jest ucieczka, ale jeli mwimy opewnych bdach w polityce wobec lzakw, to zawsze jest to brak akceptacji dla nich, takich, jakimi oni s. Zabrako takiego stanowiska bierzemy was, mimo caej waszej odrbnoci, budujcie razem znami to pastwo. Zawsze byo traktowanie podejrzliwe, pogardliwe. B.P. Pogardliwe rwnie w sferze materii, bo jednak zniszczenia, jakich pozwolono sobie dokona na lsku, pokazuj wanie pogard dla jego mieszkacw. R.K. Grny lsk w tych organizmach pastwowych, w ktrych egzystowa, czy niemieckim do pocztku XX wieku, ju nie mwic oII Rzeczpospolitej iPRL, zawsze by regionem, w ktrym koncentrowaa si sia gospodarcza pastw macierzystych. Utraci dzisiaj t pozycj ito jest oczywiste, itu jest gwny problem. To rzeczywicie powoduje, e zGrnego lska nastpuje cigy odpyw zdolnych, dynamicznych, gwnie modych ludzi, dokonuje si zapa wielkich miast, zktrych uciekaj ich mieszkacy, zniszczenie przyrody irodowiska naturalnego. A.D. Nie bez powodu nazywano lsk Polsk Katang, nawizujc do kolonialnych metod eksploatacji tego regionu. Najtragiczniejszy by jednak stereotyp lzaka beneficjenta PRL. R.K. Nastpi jednak proces ponownego odczuwania lskoci jako wartoci pozytywnej, bo to rzeczywicie jest zauwaalne, chocia pewnie nie wrd wikszoci mieszkacw tego regionu. To zjawisko wpisuje si w pewien proces cywilizacyjny, zwizany nie tylko ze lskiem. Pastwa narodowe s znacznie sabsze w swoim przyciganiu wartociami kulturowymi. Amerykanizacja czy globalizacja kultury po-

32

ROZMOWY BIULETYNU

woduje, e pewna cz ludzi ma wielkie trudnoci w odnalezieniu dla siebie wartoci w tej wielkiej kulturze, natomiast atwiej identyfikuje si zkultur lokaln, traktowan jako wasna, swojska, bo stwarza ona moliwo autentycznego w niej uczestnictwa. Samoidentyfikacja zkultur lsk jest czym nowym ioptymistycznym dla przyszoci Grnego lska.

Adam Dziurok ur. 1972 w Rybniku, dr historii, naczelnik OBEP IPN w Katowicach, adiunkt UKSW wWarszawie, autor m.in.: lskie rozrachunki. Wadze komunistyczne a byli czonkowie organizacji nazistowskich na Grnym lsku w latach 19451956 (Warszawa 2000); Obz Pracy w witochowicach w1945r. Dokumenty, zeznania, relacje, listy red. (Warszawa 2002); Represje wobec duchowiestwa grnolskiego w latach 19391956 wdokumentach, red. wsplnie z K. Bana (Katowice 2003); Represje wobec duchowiestwa Kociow chrzecijaskich w okresie stalinowskim wkrajach byego bloku wschodniego, red. wsplnie z J. Myszorem (Katowice 2004). Ryszard Kaczmarek ur. 1959, historyk, dr hab., prof. U. Opublikowa m.in.: Pod rzdami gauleiterw. Elity i instancje wadzy w rejencji katowickiej w latach 1939 1945. Stypendysta Fundacji Friedricha Eberta, Johann Gottfried Herder Institut w Marburgu, Institut fr Osteuropische Geschichte Uniwersytetu w Tybindze. W latach 19992001 kierowa programem badawczym KBN: Alzacja/Lotaryngia a Grny lsk dwa regiony pogranicza w latach 16482001 (druk: Katowice 2001). Obecnie w ramach projektu badawczego KBN przygotowuje syntetyczne opracowanie: II wojna wiatowa na Grnym lsku. Specjalizuje si w historii II wojny wiatowej ihistorii lska w XX wieku. Ks. Jerzy Myszor ur. 1950, dr teologii, profesor nauk humanistycznych, kierownik katedry Historii Kocioa na lsku na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu lskiego w Katowicach; redaktor naczelny lskich Studiw Historyczno-Teologicznych . Autor m.in. monografii: Stosunki Kocipastwo okupacyjne wdiecezji katowickiej 19391945 (Katowice 1992); Historia diecezji katowickiej (Katowice 1999), redaktor Leksykonu duchowiestwa represjonowanego wPRL wlatach 19451989. Pomordowani wizieni wygnani, t. 12 (Warszawa 20022003).

33

ARCHIWALNE FOTOGRAFIE

LEONARD STANKIEWICZ

WUJEK PAMITAM16 grudnia rano wziem aparat i poszedem w kierunku kopalni Wujek. Od kilku dni sytuacja bya napita, zanosio si na jak zadym. W uliczkach osiedlowych wok kopalni, i wzdu ogrodzenia zakadu peno byo milicji, wojska iZOMO. Kolumna autobusw i samochodw ciarowych przystosowanych do przewozu ludzi cigna si a do okolic Ronda Mikoowskiego. Musiaem wic przej jakie kilkaset metrw wzdu tych pojazdw. Wojskowi, milicjanci i zomowcy stali grupkami, rozmawiali, inni rozpraszali zbierajcych si przed kopalni ludzi. Szedem do przodu nie zatrzymywany przez nikogo. Wten sposb dostaem si pod gwn bram kopalni. Byo tam ju sporo osb. Tymczasem milicja i wojsko zaczy porzdkowa swoje szyki i odgania tych, ktrzy krcili si blisko ich pojazdw. Ludzie zareagowali na to oburzeniem. Kobiety z tumu krzyczay co pod adresem wojskowych []. Zkad minut reakcje milicji i wojska byy coraz bardziej zdecydowane. Prbowali rozproszy grupy ludzi gromadzce si pod kopalni, chyba chcieli mie czyste przedpole. Aby nas przepdzi, uyli granatw zawicych. Ludzie zaczli ucieka przed gryzcym dymem. Poddaem si zupenie tumowi. Uciekalimy przed gazem w kierunku najbliszych budynkw mieszkalnych. Zostaem z kilkudziesicioosobow grup wtoczony na klatk schodow. Jeden z granatw zawicych wpad w otwarte drzwi wejciowe itam wybuch. Efekt by taki, e wszyscy wpanice zaczlimy wbiega schodami wgr. Na pierwszym albo drugim pitrze kto zapuka do drzwi jednego z mieszka. Wacicielka uchylia je, a my wrcz wdar-

34

ARCHIWALNE FOTOGRAFIE

limy si do rodka. Nawet gdybym nie chcia wej do tego mieszkania, nie miaem na to wpywu. Osoby biegnce za mn po prostu mnie tam wepchny. To byy uamki sekund. Bylimy wszyscy pogubieni w sytuacji. Nasza gospodyni te. W mieszkaniu oprcz niej i naszej nieproszonej semki znajdowaa si jeszcze jedna oso-

ba. Bya to najprawdopodobniej crka wacicielki mieszkania, moda kobieta. Z rozmw wywnioskowaem, e jest pielgniark. Mwia, e co si musi dzisiaj zdarzy, bo szpitale zostay specjalnie przygotowane, ich personelowi nakazano oprni oddziay izachowa gotowo na przyjcie wikszej liczby osb. Nie wiem, czy miaa na myli

35

ARCHIWALNE FOTOGRAFIE

szpital w Ochojcu czy na Ligocie. Wtedy nie zastanawiaem si nad sensem zasyszanych wiadomoci. Przypomniaem sobie o nich dopiero kilka dni po tragedii i skojarzyem je z tym, co si wydarzyo. Poniewa miaem przy sobie aparat, postanowiem zrobi troch zdj z okna gocinnego mieszkania. Byo to o tyle kuszce, e okno wychodzio dokadnie na kopalni. Pocztkowo fotografowaem przez firank, poniewa gospodynie byy przeraone i prosiy, abym jej nie odsania. O ile dobrze pamitam, m ktrej z nich znajdowa si na terenie Wujka i uczestniczy w strajku. Zaczem fotografowa. Z czasem odsoniem firank i zaczem fotografowa przez sam szyb. W pewnej chwili naprzeciwko naszego domu podjecha czog. Wymanewrowa przo-

dem do muru kopalni, obracajc jednoczenie wie w ten sposb, e jego lufa celowaa dokadnie w dom, wktrym przebywalimy. Przygotowywa si do taranowania muru. Jego dziaania zabezpieczali onierze. Czog ruszy. Widziaem, jak rozwala mur idewastuje przyklejony do niego barak. Wjecha do rodka budynku, wzniecajc tumany kurzu. Konstrukcja zawalia si, a na wie pojazdu opad jej dach. Czog cofn si, unoszc go ze sob, a potem kilkakrotnie wjeda w ruiny baraku i wycofywa si. Po ktrym razie czogistom udao si zrzuci z pojazdu krpujcy go balast. W ten sposb wykonany zosta wyom w murze, przez ktry na teren kopalni zaczli wchodzi zomowcy. Oprac. Jarosaw Neja

36

PRAWO I HISTORIA

EWA KOJ, OKZPNP IPN KATOWICE

WIEA SPADOCHRONOWAOd wielu lat wrocznic Wrzenia 1939r. pojawiaj si wprasie regionalnej publikacje dotyczce bohaterskiej obrony Katowic. Pozwalaj przypomnie tym, ktrych historia coraz mniej interesuje, tych, dziki ktrym narodowi polskiemu udao si przetrwa okupacj. 21 wrzenia 2003r. wPrzegldzie pojawi si artyku lskie Westerplatte dotyczcy obrony Katowic we wrzeniu 1939r., awszczeglnoci roli harcerzy bronicych wiey spadochronowej wParku Kociuszki. Autor artykuu powoa si midzy innymi na zeznania wiadkw ze ledztwa prowadzonego przez by Okrgow Komisj Badania Zbrodni Hitlerowskich wKatowicach. Umorzenia ledztw Podczas kwerendy warchiwum zakadowym Oddziaowej Komisji wKatowicach ustalono, e w1967r. prowadzone byo ledztwo wsprawie zbrodni dokonanych przez Wehrmacht iFreikorps polegajcych na masowym rozstrzeliwaniu powstacw lskich, harcerzy ipatriotw polskich na terenie Katowic po dniu 1-go wrzenia 1939r.1 W styczniu 1973r. ledztwo to zostao zawieszone wobec braku moliwoci ustalenia sprawcw zabjstw. Chocia uzasadnienie postanowienia ozawieszeniu ledztwa zawierao rzeteln ocen zebranego wsprawie materiau dowodowego, na ktry skaday si gwnie zeznania 88 wiadkw, to jednak nie obejmowao penego opisu wydarze, jakie rozegray si wKatowicach we wrzeniu 1939r. Przykadowo wpostanowieniu wskazano, e od strony poudniowej Katowic Freikorps najpierw zaatakowa Park Kociuszki, gdzie bronili si harcerze, jednak nie mona byo ustali, jak wygldaa sytuacja wtym rejonie miasta, gdy brak byo naocznych wiadkw. Cao materiaw tego ledztwa zostaa wczona do innego, wszcztego w1976r. postpowania wsprawie martyrologii czonkw ZHP wokresie okupacji hitlerowskiej od wrzenia 1939r. do stycznia 1945r. na obszarze byego wojewdztwa katowickiego. Zakoczyo si ono 28 listopada 1977r. postanowieniem oumorzeniu ze wzgldu na niecelowo jego dalszego prowadzenia albowiem sprawcy przestpstw popenionych wobec obywateli polskich (harcerzy, b. powstacw ipatriotw) ujawnieni wtoku tego ledztwa zostali skazani przez sdy polskie [...] za materiay wpostaci zezna wiadkw idokumentw wyczone ze ledztwa zostay przesane Gwnej Komisji BZWH wP[olsce] do sprawy przeciwko Bruno Streckenbachowi iUdo von Woyrschowi. Taka podstawa umorzenia bya wadliwa, gdy tak naprawd nigdy nie udao si ustali bezporednich zabjcw, oktrych wiadomo jedynie, e byli onierzami Wehrmachtu lub czonkami Freikorpsu, a czasem nawet sympatyzujcymi znazistami ssiadami ofiar. W ramach prowadzonego obecnie postpowania ustalono, e powoany wpostanowieniu oumorzeniu postpowania proces przed sdami polskimi to sprawa przeciwko Wiktorowi GroSprawa b. Okrgowej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich wKatowicach sygn. Ds 53/66 obecnie OKZpNP wKatowicach, S 56/03/Zn.1

37

PRAWO I HISTORIA

Fot. z archiwum IPN w Katowicach

38

PRAWO I HISTORIA

likowi, Gerhardowi Kampertowi iPawowi Ulczokowi, ktrych skazano na kary mierci za dziaalno agenturaln na rzecz gestapo. Okoliczno ta wiadczy otym, e prawomocnie osdzone czyny sprawcw nie pozostaj wadnym zwizku zwydarzeniami Wrzenia 1939r. Podobnie byo ze spraw Brunona Streckenbacha, dowdcy specjalnej jednostki policyjnej EinsatzgruppeI, przydzielonej 14. armii gen. W. Lista. Brunon Streckenbach, mimo e w1955r. zosta wydany przez ZSRR wadzom zachodnioniemieckim jako nieamnestionowany zbrodniarz wojenny skazany na doywocie za zbrodnie dokonane na okupowanych terenach radzieckich, zosta zwolniony ido koca swych dni cieszy si wolnoci wHamburgu2. Zkolei Udo von Woyrsch dowodzi Einsatzgruppe do zada specjalnych (z.b.V.) powoan 3 wrzenia 1939r. wcelu radykalnego stumienia wybuchajcego powstania Polakw na nowo zajtej czci Grnego lska. Grupa ta, ktrej dowdcami oddziaw byli: Otto Rasch, Otto Helwig oraz Hans Tmmler, stacjonowaa na lsku od 6 do 11 wrzenia 1939r. iuczestniczya wzbrodniach dokonanych ju po zajciu Katowic. W 1977r. prokuratura przy Sdzie Krajowym wStuttgarcie, nie kwestionujc popenienia zbrodni masowych rozstrzeliwa dokonywanych przez czonkw grupy operacyjnej z.b.V. iuznajc, e nie przedawniy si one jako okrutne wrozumieniu art. 211 niemieckiego kodeksu karnego, umorzya postpowanie przeciwko Otto Raschowi (zmar w1948r. wczasie norymberskiego procesu nr 9 tzw. oddziaw specjalnych)3, Otto Helwigowi oraz Hansowi Tmmlerowi wobec ich mierci. Natomiast postpowanie wobec Udo von Woyrscha umorzono zpowodu jego trwaej niezdolnoci do udziau wrozprawie. Nie ma adnych wtpliwoci, e opisane postpowania nie daway adnej podstawy do zakoczenia omawianego ledztwa. Wznowienie postpowania Ju wstpna analiza porwnawcza zebranego wsprawie materiau dowodowego wramach tamtego ledztwa oraz tre licznych publikacji historycznych iprasowych utwierdza wprzekonaniu, e postpowanie to naley kontynuowa chociaby po to, by procesowo utrwali zeznania wiadkw, ktrzy dotychczas nie byli przesuchani, aktrych liczne relacje spisali dziennikarze; by zweryfikowa list polegych izamordowanych oraz zaczy do akt kopie dokumentw ztamtych czasw, znajdujce si warchiwach polskich izagranicznych. Dlatego te 3 padziernika 2003r. prokurator IPN wyda decyzj opodjciu tego ledztwa. Praktycznie zbiego si to zopublikowaniem 31 padziernika 2003r. przez Gazet Wyborcz raportu gen. Ferdinanda Neulinga4 odnalezionego latem 2003r. warchiwum we Fryburgu przez prof. Ryszarda Kaczmarka historyka z Uniwersytetu lskiego. Dokument ten zosta wpadzierniku ub. roku przekazany przez profesora rwnie do celw procesowych prowadzcemu postpowanie prokuratorowi5. Emocje, jakie rozgorzay na tle interpretacji treci raportu, artykuowane wprasie itelewizji take wiadcz otym, e nie mona zakoczy tego ledztwa bez zebrania wsposb moliwie wyczerpujcy materiaw dowodowych. Wspomniany raport, atake fragment Ksigi Wojennej 3. Odcinka Oddziau Granicznego (GrenzschutzAbschnitt-Kommando) wraz zaneksem6 oraz zeznania wiadK. Radziwoczyk, Zbrodnie generaa Streckenbacha, Warszawa 1966. T. Cyprian, J. Sawicki, Nieznana Norymberga, Warszawa 1965. 4 Dowdca 239. Dywizji Landwehry wkraczajcej 4 IX 1939r. do Katowic, w1945r. popeni samobjstwo (inf. Wojskowego Instytutu Historycznego akta sprawy: OKZpNP, S56/03/Zn wKatowicach). 5 Odpis dokumentu wraz ztumaczeniem ibidem, S 56/03/Zn. 6 Opublikowa go A. Szefer wZaraniu lskim 1974, z. 2.3 2

39

PRAWO I HISTORIA

kw, ktrych dotychczas udao si przesucha (przesuchano 37 osb), daj ju czciowo obraz tego, co wydarzyo si wParku Kociuszki, aoczym nie wiedzia prokurator w1973r., zawieszajc ledztwo. Raporty Meldunek gen. Neulinga zawiera midzy innymi nastpujce informacje: Po poudniu 3.09 ustalone zostao, e pozostaoci polskiej 23. dywizji ucieky zKatowic [...] Oddzia 3 ochrony pogranicza otrzymuje rozkaz, aby wdniu 4.09 zaj obszar przemysowy, wtym celu przydziela si do niego 239. dywizj piechoty. Dowdca dywizji opuszcza Mikow ogodzinie 4.45 [.