An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując...

60

Transcript of An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując...

Page 1: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi
Page 2: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Spis treści

1. Wstęp. …………………………………………………………………………………. 2. Dlaczego i po co uczyć dziecko przedsiębiorczości?. …………….. 3. Jak sprawdzić czy Twoje dziecko ma cechy przedsiębiorcy.

Czy się nadaje? ……………………………………………………………………. 4. Cele, sukcesy, porażki - naucz dziecko samodzielnie

sobie z nimi radzić. ………………………………………………………..…….. 5. Wiedza finansowa. Co dziecko powinno wiedzieć i czego

możesz go nauczyć? …………………………………………………………….. 6. Niezbędne cechy przywódcze, które możesz w dziecku

zaszczepić …………..………………………………………………………………. 7. Różne charaktery tworzą różnych przedsiębiorców ……………… 8. Tworzenie oszczędności i motywujących celów ………………...... 9. Młody zdolny inwestor ……………………………………...................... 10. Jakie przedsiębiorcze przedsięwzięcia może podjąć dziecko

- zbiór pomysłów ……………………………………………....................... 11. Przykłady młodych przedsiębiorców + FILMY ………………………. 12. Bonusy. ………………………………………………….................................

www.godmother.pl 2

str.3 str.6 str.11 str.16 str.21 str.26 str.32 str.37 str.41 str.45 str.49 str.53

Page 3: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Wstęp Na czym polega sukces tych rodziców, którzy wychowali dzieci, odnoszące niebagatelne sukcesy, już od najmłodszych lat? Jedno jest pewne - musieli zrobić coś niestandardowego. Standardowo, dzieci się przecież wychowuje na “grzeczne”. Zabiera się je czasem do zoo, zapisuje do przedszkola, a potem do szkoły. I rzadko się zdarza, że te właśnie dzieci odnoszą niebagatelne sukcesy. Czytając biografie wybitnych jednostek okazuje się, iż faktycznie, ich rodzice w dzieciństwie robili rzeczy niestandardowe. Ale nie były to praktyki tak cudowne czy niesamowite jak można by się spodziewać.

Rodzice tych wybitnych jednostek, pozwalali im w dzieciństwie doświadczać, popełniać mnóstwo błędów i realizować własne (nawet dziwne) pomysły. Niestety w naszej kulturze, do dziwnych pomysłów jesteśmy raczej zniechęcani, za błędy jesteśmy karani, a doświadczeń zwykle unikamy ze strachu. Więc mino, że brzmi to niepozornie, potrzeba tu siły woli i ze strony dziecka i rodzica.

Jest jednak dobra informacja. Nie jesteś standardowym rodzicem! Czyli takim, co tylko chce dziecko “odchować” i żeby grzeczne było. Uwierz mi, znam swoich klientów, i standardowi rodzice NIGDY nie sięgają po pozycje z “przedsiębiorczym dzieckiem” w nazwie. A najczęściej jeszcze, ci “zwykli” rodzice, mają do mnie pretensje, że mówię coś złego o szkole :)

Ty natomiast, jesteś rodzicem, dla którego rozwój dziecka jest ważny. Zakładam też, że jesteś rodzicem, który zauważył w systemie, w którym żyjemy, pewne wady. Nie ważne czy mowa o systemie edukacji, czy systemie politycznym - i w jednym, i w drugim jest mnóstwo niedociągnięć. Zakładam również, że jesteś rodzicem, który z konkretnego powodu sięgnął po tę książkę. Być może już wychowujesz swoje dziecko na przedsiębiorcze, i jesteś ciekaw jakie techniki wykorzystują inni. Być może stosujesz inne, też alternatywne metody wychowawcze, i jesteś zainteresowany nową koncepcją przedsiębiorczości.

3 www.godmother.pl

Page 4: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

A być może, podchodzisz do tego ebooka trochę podejrzliwie. Nie jesteś do końca przekonany do sensowności nauczania tak małych dzieci o tak “dorosłych” sprawach. Dla każdej wyżej wymienionej grupy, mam odpowiedzi.

E-book, który masz w ręku (albo na ekranie), traktuje o dwóch najważniejszych aspektach, koniecznych aby wychować dzieci, które poradzą sobie w życiu i to z wielkimi sukcesami. A mowa o edukacji finansowej i rozwoju osobistym. Dlaczego akurat to jest takie ważne tłumaczę w pierwszym rozdziale. Z połączenia edukacji finansowej i rozwoju osobistego dla dzieci, powstał termin "przedsiębiorcze dziecko" i cała koncepcja, której tajniki poznasz już za chwilę.

Jedno jest pewne. Przedsiębiorczych cech, nie da się nauczyć w szkole. Bajki też nie stają na wysokości zadania. Jeśli więc chcesz wychować zaradne, samodzielne i pewne siebie dziecko, musisz liczyć na siebie. Albo Ty uformujesz charakter Twojego dziecka, albo otoczenie i okoliczności zrobią to za Ciebie. Przed Tobą zbiór 10 rozdziałów, z których dowiesz się jak i dlaczego wychować dzieci na przedsiębiorców.

W 10 kolejnych częściach poruszymy takie tematy jak: 1. Dlaczego i po co uczyć dziecko przedsiębiorczości? 2. Jak sprawdzić czy Twoje dziecko ma cechy przedsiębiorcy. Czy się nadaje? 3. Cele, sukcesy, porażki - naucz dziecko samodzielnie sobie z nimi radzić. 4. Wiedza finansowa. Co dziecko powinno wiedzieć i czego możesz go nauczyć? 5. Niezbędne cechy przywódcze, które możesz w dziecku zaszczepić. 6. Różne charaktery tworzą różnych przedsiębiorców. 7. Tworzenie oszczędności i motywujących celów. 8. Młody zdolny inwestor. 9. Jakie przedsiębiorcze przedsięwzięcia może podjąć dziecko - zbiór pomysłów. 10. Przykłady młodych przedsiębiorców + FILMY.

4 www.godmother.pl

Page 5: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Jeszcze nigdy w historii świata dzieci nie miały tak wielu możliwości kształtowania własnej przyszłości. Jeszcze nigdy rodzice nie mieli tylu strategii pobudzania dzieci do rozwoju i doskonalenia ich umysłów czy charakterów - wiedza jest na wyciągnięcie ręki.

Nie jest łatwo być dzieckiem. Dorośli do przesady wpajają im, żeby w szkole siedziały cicho, uczyły się na pamięć faktów i dobrze wypadały na klasówkach. Często daje im się też wyraźnie do zrozumienia, że nie powinny pracować i popełniać błędów. Jak więc w ten sposób wychowane dzieci, mają później uczestniczyć w życiu społecznym? Gdzie mają nauczyć się praw skomplikowanego świata wyzwań dnia codziennego? Jest jednak wiele dzieci śmiałych, energicznych i przebojowych. Pchają się do przodu. Robią coś, zdobywają nagrody. Nie nudzą się - zawsze znajdują sobie zajęcie. Nie tylko rozmawiają ze swoimi rodzicami, ale często także razem z nimi pracują. Jak uczy historia, to one będą kiedyś dokonywały odkryć, zmieniały marzenia w rzeczywistość, zdobywały sławę, wspinały się na szczyty i przysparzały bogactw. To dzięki nim będzie się wciąż dobrze żyło na Ziemi. W tym poradniku przyjętych zostało kilka założeń:

• dziecko może myśleć samodzielnie już w bardzo wczesnym wieku; • rynkowa etyka uczciwej wymiany, to lepszy sposób na zyskanie szacunku dla siebie niż teorie społeczne, które uczą samopoświęcenia i posłuszeństwa wobec autorytetów; • wykonywanie użytecznej pracy w młodym wieku jest tak samo dobre dla młodych poetów i naukowców, jak i dla młodych przedsiębiorców;

Teraz już znasz fundament i moje motywy. Życzę miłej lektury.

Angelika M. Talaga

5 www.godmother.pl

Page 6: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Rozdział 1

Dlaczego i po co uczyć

dziecko przedsiębiorczości?

6 www.godmother.pl

Page 7: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Dlaczego i po co?

Nieustający dylemat: jak wychowywać?

Rodzicielstwo, czy jakiekolwiek inne sprawowanie opieki i pieczy nad wychowaniem dzieci, to jedna z najważniejszych, jeśli nie najważniejsza rola, jaką przyszło sprawować dorosłym.

Jest to jednocześnie rola wielce skomplikowana - nikt nie wypisał rodzajów obowiązków, czy nawet spodziewanych efektów do późniejszej weryfikacji. Nie ma przepisów (nie do końca prawda - klapsa dać nie wolno), nie ma wytycznych, nie ma punktów do odhaczenia - generalnie samowolka. Na szczęście człowiek został wyposażony w magiczny sposób w intuicję i instynkty. I tak na przykład matka ochroni dziecko przed wszystkim ryzykując własnym życiem, a ojciec zrobi wszystko by przekazać swojej młodszej wersji całą wiedzę i doświadczenie.

Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi z pomocą, obfituje w poradniki tłumaczące, jak "poprawnie" wychować dzieci. I niemal jednym głosem, zgodnie twierdzą, że nie wolno krzyczeć (chyba, że nazwać to dyscypliną), nie wolno karać (chyba, że w ramach konsekwencji wychowawczej), trzeba chwalić (ale uważać, bo to może dzieci demotywować) - po to by ostatecznie rodzic i tak intuicyjnie wybrał, które spośród dobrych rad będzie praktykował.

7 www.godmother.pl

Page 8: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Do czego przyda się przedsiębiorczość?

Skoro Twoja intuicja przywiodła Cię tutaj - oznacza to, iż upatrujesz, bardziej świadomie lub mniej, korzyści z wychowywania dzieci w duchu przedsiębiorczym.

Jak to w przyrodzie bywa, przemijalność pokoleń jest zjawiskiem powszechnym i nieubłaganym. Takim zjawiskiem jest też postęp i rozwój - wystarczy spojrzeć na karty historii. Oznacza to jedno - nasze pokolenie prędzej czy później przeminie, pozostaną po nas dzieci - które lada moment będą w sile wieku. To one będą tworzyć rozwój gospodarczy, postęp cywilizacyjny. Naszym obowiązkiem, jako poprzedników, jest ich do tego jak najlepiej przygotować. Wyposażyć w zbiór takich cech, by, po pierwsze, PRZETRWAŁY a, jak już to się uda, by TWORZYŁY.

Mając taką wiedzę, należy zastanowić się o jaki zbiór cech może chodzić? Co jest konieczne do przetrwania, a co niezbędne do wytwarzania?

W dzisiejszym świecie dominuje pieniądz, nie jest to ani dobre ani złe, po prostu tak jest. A skoro tak, to wiedza o pieniądzu, a raczej o tym, jakimi prawami się rządzi, jest do przetrwania niezbędna. Potrzebując pieniędzy do życia (ponieważ są one zamiennikiem, i środkiem do zaspokajania całej rzeszy zwyczajnych ludzkich potrzeb) dziecko będzie musiało je zdobyć. By zdobyć pieniądze ma dwa wyjścia: wytworzyć lub ukraść.

I to jest pierwszy wybór, na jaki, nasze dorosłe za chwilę dziecko, należy przygotować. Tak, by młody człowiek wiedział, że kradzież jest to gwałt na własności prywatnej - a skoro nie wolno ukraść, by wiedział JAK kapitał wytworzyć. Do tego właśnie przydaje się przedsiębiorczość.

8 www.godmother.pl

Page 9: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Co to znaczy wychować "na przedsiębiorcę"?

W tym miejscu należy wyjaśnić, jak przedsiębiorczość jest rozumiana w tym kontekście. Jest to cecha, lub zbiór cech charakteru, które dają zdolność do wykorzystywania dostępnych zasobów w najbardziej efektywny sposób; jest to zdolność do znajdowania lub tworzenia okazji; jest to ambicja wraz z nawykiem ciągłego poszukiwania, jak coś wykonać można lepiej niż miało to miejsce dotychczas. Jednym słowem jest to cecha, której poszukujemy. Która pozwoli dziecku nie tylko przetrwać, ale funkcjonować w społeczeństwie i gospodarce z sukcesem i powodzeniem.

Gdyby tego było mało, wszelkie aktywności z przedsiębiorczością związane kształtują charakter. Co przydać się może, nie tylko podczas zarabiania pieniędzy, ale podczas codziennych, prywatnych sytuacji, gdzie trzeba pozbyć się problemu, rozwiązać konflikt lub podjąć nagłą, trudną decyzję.

Co więcej, przedsiębiorczość oznacza dla dziecka pewność siebie a dla rodzica jest powodem do dumy. Dlaczego? Bo bez przedsiębiorców, świat przestałby istnieć - niezbędni nam są ludzie, którzy gotowi są podjąć ryzyko i dostarczyć na rynek produkt lub usługę, którą każdy przeciętny zjadacz chleba będzie mógł kupić i wykorzystać. Niezbędni są ludzie, którzy potrafią dostrzec, czego potrzebują inni, by następnie tę potrzebę zaspokoić, nie krzywdząc przy tym ani siebie ani żadnych innych osób. Co mam zrobić, by wychować dziecko w duchu przedsiębiorczości?

Co więc możesz dziecku dać? Och, bardzo wiele. Doświadczenie. Kapitał na rozruch. Zdolność samodzielnego, twórczego myślenia. Analizując powyższe przykłady w kolejności występowania - doświadczenie, to coś co każdy rodzic pragnie przekazać, z różnym skutkiem. Nie ma w tym absolutnie nic niestosownego, jednak wiemy, że dzieci i tak często muszą przekonać się na własnej skórze, by nauka była lepiej przyswajalna.

9 www.godmother.pl

Page 10: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Nie wspominając o tym, że nasze doświadczenia mogą być ubogie w porównaniu do tego, na co stać i czego dokonać może nasza pociecha. Można dać pieniądze w różnej formie. Często rodzice chcąc pomóc dziecku w starcie w dorosłym życiu, oszczędzają na kupno auta, mieszkania etc. I tu znowu - teoretycznie nie ma w tym nic złego, pamiętajmy jednak, że nie ma rodzicielskiego obowiązku by wyposażać dziecko w przedmioty materialne, musimy je jednak wyposażyć w umiejętność SAMODZIELNEGO poruszania się w świecie.

Jest nam, rodzicom, o tyle łatwiej, że żyjemy w czasach, które najbardziej temu sprzyjają. Dzieci bowiem mają na tacy wszystko co potrzeba - surowce, informacje, powszechnie dostępną wiedzę i ludzi. Muszą się nauczyć tego szukać a następnie z tego korzystać.

I tu, moi drodzy, nasza rola.

10 www.godmother.pl

Page 11: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Rozdział 2

Jak sprawdzić czy Twoje dziecko

ma cechy przedsiębiorcy.

Czy się nadaje?

11 www.godmother.pl

Page 12: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Czy Twoje dziecko się

nadaje?

By sprawdzić czy nasze dziecko nadaje się na przedsiębiorcę, należy sobie w pierwszej kolejności zadać pytanie, kim właściwie ów przedsiębiorca jest? Nie zaglądajcie do Wikipedii - słowniki podają wyłącznie definicje prawnych aspektów działalności. Nam jednak, obecnym, lub przyszłym rodzicom chodzi o Przedsiębiorcę przez wielkie "P". Właściciela firmy z prawdziwego zdarzenia, który biznes ma we krwi, którego biznesy same się kręcą, który tryska pomysłami i nie boi się wyzwań. Aaaa właśnie. Wyzwania. Nie istnieje biznes ani przedsiębiorstwo bez ryzyka. By więc być przedsiębiorcą, nie należy bać się wyzwań. Od nich też zaczniemy.

Gdyby mózg dziecka pracował tak jak Twój.

Przenieśmy się w czasie. Patrzysz na małego/małą siebie. Już świetnie raczkujesz, czasem nawet stoisz, kurczowo trzymając się nóg mamy czy stołu. To właśnie w tym tygodniu postawisz swoje pierwsze samodzielne kroki. Co się dzieje teraz? Teraz zainspirowany otaczającymi Cię wielkoludami, zwanymi też dorosłymi, podpierasz się na rączkach, wypinasz pupę i podnosisz się z wolna do pozycji stojącej. Nie na długo - za mocne odbicie spowodowało upadek, dziękujmy więc losowi za pieluchy tetrowe i amortyzację. Myślisz sobie: - Dobrze... nie udało się raz, to spróbuję raz jeszcze tym razem nie odbijając się tak mocno.

Pomyślawszy, zabrałeś/aś się do roboty. Za drugim razem upadek nie był aż tak nieuchronny, co więcej postawiłeś/aś dwa kroki, przy trzecim jednak lewa noga pomyliła się z prawą i zamiast pomocą stała się przeszkodą - co skutek miało wiadomy. Znowu leżysz. Myślisz więc:

12 www.godmother.pl

Page 13: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

- To bardziej skomplikowane niż myślałem/am. Ale ja tak bardzo chcę chodzić, na czworakach nie sięgam tam gdzie chcę. Jeszcze raz. Spróbowałeś/aś, i tym razem udało się postawić kilka kroków, przeszkodą okazał się jednak dywan z długim włosiem. Już wiesz co się stało potem? Potem postanowiłeś/aś:

- Ok, rozumiem. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią mi jeden i ten sam komunikat. Nie nadaję się do chodzenia, nie każdy musi chodzić, widocznie inne dzieci nadają się do tego lepiej. Będę sobie raczkować, bo to robię świetnie. Pierwotny instynkt przedsiębiorcy.

Dokładnie to by się stało, gdyby mózg dziecka pracował tak, jak większości dzisiejszych dorosłych. Komunikat który staram się przedstawić za pomocą tej krótkiej scenki rodzajowej, to wrodzona ludzka skłonność do stawiania czoła wyzwaniom i podejmowania ryzyka. Człowiek jest stworzony do tego by nauczyć się chodzić, nawet, gdyby wymagało to 1000 nieudanych prób. Neandertalczyk ryzykował każdego dnia wychodząc z jaskini i polując na dziką zwierzynę. Więc tak - jeśli ani Ty ani system szkolnictwa nie zepsuliście jeszcze tego pierwotnego instynktu, Twoje dziecko nie boi się wyzwań co czyni z niego świetny materiał na przyszłego przedsiębiorcę. Przyjrzyj się synowi. Przypatrz się córce. Jeśli, mimo powyższej historyjki, nie opuściło Cię uczucie, że jednak są ludzie, którzy się bardziej na przedsiębiorcę nadają i tacy którzy nie nadają się wcale, spieszę z wyjaśnieniami. Przeczytaj poniższe opisy i sprawdź czy przynajmniej jeden z nich odpowiada Twojemu dziecku. 1. Myślą dojrzalej niż na swój wiek. Albo nie tyle myślą, co potrafią kojarzyć fakty. Są spostrzegawczy, a widzą nie tylko przedmioty i zdarzenia ale też abstrakcyjne koncepcje. Świetnie wyciągają wnioski.

13 www.godmother.pl

Page 14: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

2. Nieustannie coś wymyślają.

Nie zawsze realizują, nie zawsze nawet zaczynają, ale nieustannie wymyślają nowe koncepcje. Nową super zabawę, nowe zastosowanie zwykłego przedmiotu, nową pozycję w jakiej można leżeć i dłubać w nosie.

3. Rozumieją pieniądz.

Wykazują znaczne zainteresowanie pieniądzem wcześniej niż rówieśnicy. Albo też przychodzi im z łatwością pojęcie różnicy między monetami i banknotami czy zrozumienie konceptu wydawania reszty. Jeden od dziecka rozumie psy, drugi fizykę, trzeci - ekonomię.

4. Wykazują skłonność do pieniądza i rzeczy materialnych.

Dziewczynki nie tylko przebierają sukienki swoim barbie, ale montują także w domkach jacuzzi i garaż na trzy auta. Chłopcy w budowlach lego czy z piasku zwracają szczególną uwagę na "hiper super" lasery i dźwignie "nowej generacji alfa". Nie zadowalają ich rzeczy normalne, zwykłe i typowe, kiedy mogą pozwolić sobie na wszystko. Dzieci te częściej zadają pytania typu "czy coś jest drogie/tanie".

5. Częściej bawią się z dorosłymi niż z dziećmi.

Dzieci bywają znudzone w towarzystwie rówieśników. Oczy świecą im się zdecydowanie mocniej, gdy są otoczone dorosłymi. Wykazują duże zainteresowanie różnymi aspektami dorosłości.

By stwierdzić, że Twoje dziecko ma smykałkę do przedsiębiorczości nie musisz szukać podobieństwa do każdego z powyższych opisów. Twoje dziecko może nadawać się na określony typ przedsiębiorcy np. na typowego zarządcę/organizatora, na typowego ekonomistę ze smykałką do inwestycji czy na typowego kreatora, który tryska pomysłami wartymi miliony dolarów. Jest wiele różnych typów przedsiębiorców i każda powyższa charakterystyka przedstawia element, po którym wnioskować możesz, że warto zainwestować w odpowiednią edukację pociechy.

14 www.godmother.pl

Page 15: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Odpowiednia edukacja.

Jak już raz było wspomniane, naturalne przedsiębiorcze cechy bywają czasem neutralizowane przez otoczenie i szkołę. Poprzez "odpowiednią" edukację (nie mam więc na myśli posłanie dziecka do klasy z profilem ekonomicznym czy dodatkowe lekcje angielskiego). Tak - wiedza ekonomiczna i znajomość języków może się przydać, ale z nikogo nie uczyniła jeszcze przedsiębiorcy. Twoja rola, rodzicu, w tym, by podtrzymać naturalne aspekty, które ewoluują w psychice dziecka oraz by wykształcić nowe i przydatne mechanizmy. Jak to zrobić, dowiesz się już w kolejnych rozdziałach.

15 www.godmother.pl

Page 16: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Rozdział 3

Cele, sukcesy, porażki – naucz

dziecko samodzielnie sobie z nimi

radzić.

16 www.godmother.pl

Page 17: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Cele, sukcesy, porażki.

W poprzednim rozdziale wspominałam o zdolności dzieci do podejmowania działań mimo niepowodzeń i ryzyka. Skąd pochodzą te zdolności? Z nieodpartej chęci. Jeśli dziecko bardzo chce chodzić, nie poprzestanie, póki się nie nauczy. Niestety, często koniecznym jest podjąć czynności, lub nabyć umiejętności, które niezbędne są w drodze do upragnionego celu, ale same w sobie nie stanowią motywacji. Przy prowadzeniu przedsiębiorstwa potrzeba dużo determinacji i systematyczności. Dobrym więc pomysłem wydaje się nauka zawczasu umiejętności wytwarzania w dziecku tej niezbędnej determinacji. Tylko jak to zrobić?

Budowanie celów. Gdyby stawianie celów było łatwe, rzeczywistość XXI wieku wyglądałaby zgoła inaczej. Dziś na każdym kroku słychać specjalistów od rozwoju osobistego, którzy przypominają i uczą jak stawiać sobie ambitne cele. Owszem, nauka bardzo przydatna, możesz jednak zaoszczędzić dziecku wynajdywanie koła na nowo i już dziś zaszczepić w nim umiejętność budowania celów. Oto, jak możesz tego dokonać:

1. Podejrzyj i wykorzystaj.

Z pewnością już nie raz Twoje dziecko nieświadomie wykorzystało techniki stawiania i dążenia do celu. Tym razem przyjrzyj się, jak wygląda ten schemat. Być może Twoja pociecha zjadła brukselki by móc obejrzeć bajkę lub zjeść batonika. Wykorzystaj więc tę wiedzę i porozmawiaj z dzieckiem na temat uczucia które mu towarzyszyło, kiedy już otrzymało swoją nagrodę oraz co było motywacją to zjedzenia warzyw.

17 www.godmother.pl

Page 18: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

2. Na początek coś małego.

Nie przesadzajmy z ambicją, bo chcemy dziecko zachęcić, a nie zniechęcić. Na początek ustalcie więc mały cel - dokończyć budowlę z lego, czy rysunek. Dopiero satysfakcja z osiągnięcia małego celu, popchnie dzieci do sięgania po trudniejsze wyzwania.

3. Stwórz plan.

Sposób trzeci jest szczególnie efektywny w przypadku starszych dzieci. Poproś dziecko by stworzyło listę 10 celów, nazwij je: coś, co chciałoby mieć, coś co chciałoby potrafić, coś co miałoby się wydarzyć etc. Następnie ustalcie hierarchię celów, począwszy od tych, które będą miały najbardziej pozytywny wpływ na jego życie. Skupcie się na pierwszym celu, ustalcie listę niezbędnych kroków, które pomogą się do niego zbliżyć. Zachęć dziecko, by natychmiast wykonało choć jeden krok lub ruch.

4. Bądź uważny i czujny.

Być może dzieci nieczęsto potrafią określić własne cele, za to często i klarownie określają własne pragnienia. Wykorzystaj te pragnienia, by natychmiast tworzyć plan ich zaspokojenia. Nie każdy plan będzie wykorzystany, nie wszystkie pragnienia będą tego warte - ważne by wyrobić w sobie nawyk, umiejętności stawiania i dążenia do celu. Przykład? "Chciałabym żeby moja lalka miała basen i piękne sukienki" - Ustalcie cel, co będzie potrzebne do zbudowania basenu, kto będzie potrzebny do uszycia sukienek, jak rozłożyć to w czasie etc.

5. Przykład z góry.

Dzieci uczą się również poprzez obserwację. Angażuj dzieci w swoje cele i dążenia, pokaż, na czym Ci zależy i przede wszystkim pokaż jak nad tym pracujesz. To bardzo ważne by rodzic miał cele, i by dziecko o tym wiedziało.

18 www.godmother.pl

Page 19: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Sukcesy i porażki, czyli jak zdyskredytować system szkolnictwa.

Szkoła wytwarza w dziecku przekonanie, iż popełnianie błędów jest złe. Każdorazowa pomyłka skutkuje obniżeniem oceny. Natomiast w życiu przedsiębiorcy, popełnianie błędów niemal każdorazowo jest bezcenną lekcją, z której natychmiast wyciąga się wnioski. Jak mawiał Napoleon Hill Każda porażka niesie ze sobą ziarno co najmniej tożsamego zysku. Pozwalając dziecku na popełnianie błędów dajesz im możliwość do szukania nowych ścieżek, wymyślania nowych rozwiązań i sprawdzania w praktyce ich skuteczności by nie popełniać podobnych błędów w przyszłości.

W praktyce:

Gdy Twoje dziecko popełni błąd, nie zachowuj się, jak nauczyciel szkolny. Nie wymyślaj kary, a zamiast tego przedyskutuj z nim co doprowadziło do tego błędu, jak można było go uniknąć, jakie wnioski można wyciągnąć i jak zmodyfikować swoje zachowanie następnym razem. Najważniejsze zdanie, jakie dziecko powinno powtarzać sobie w przypadku porażki to "Popełnianie błędów, to tylko okazja by zrobić coś od nowa w lepszy i inteligentniejszy sposób".

Czy to znaczy, że błędy i porażki przestaną się pojawiać? Nie. Ale nie trzeba na nie czekać by móc wyciągać wnioski. Naucz dziecko celowo szukać problemów by stworzyć umiejętność kreowania rozwiązań.

W praktyce:

Zachęć dziecko do wskazania drobnych problemów, które obecnie go nurtują, albo z jakimi już sobie poradziło (np. rozmoczony chleb w szkolnej kanapce, lub niesięganie do najwyższej półki w pokoju). Zróbcie burzę mózgów, niech dziecko wymyśli jak najwięcej koncepcji na rozwiązanie problemów. Gdy tworzenie ROZWIĄZAŃ problemów, zamiast koncentracji na nich samych, zamieni się u dziecka w nawyk, pozwoli im intuicyjnie kreować rozwiązania w pojawiających się przyszłych - nie ukrywajmy coraz poważniejszych problemach, a także zniweluje sam strach przed porażką.

19 www.godmother.pl

Page 20: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Niespodzianka.

(dla posługujących się językiem angielskim)

Poniżej przedstawiam krótki filmik, w którym zapytano dzieci, czym właściwie jest dla nich porażka i jak radzą sobie z błędami. Dzieci nigdy nie przestaną mnie zadziwiać, bowiem w całej swej beztrosce są w stanie zawstydzić niejednego dorosłego.

(bezpośredni link, w razie gdyby obrazek nie zadziałał) http://vimeo.com/76989373

20 www.godmother.pl

Page 21: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Rozdział 4

Wiedza finansowa. Co wiedzieć

powinien i czego możesz go

nauczyć?

21 www.godmother.pl

Page 22: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Wiedza finansowa.

Temat tabu.

Z obserwacji wielu rodzin wynika, iż finanse domowe są tematem tabu. Zanim zaprzeczysz - pomyśl jak jest u Ciebie. Wielu rodziców chcąc uchronić dziecko przed nieubłagalnymi zasadami rynku, wpaja swoim pociechom, że piękniej jest dawać niż brać. Materializm, jako jeden z aspektów, który kojarzy się z biznesem, jest też cechą wielce niepożądaną w społeczeństwie. I tu kolejny raz mamy do czynienia z umoralnianiem, ucząc dzieci, że zysk nie jest godnym motywem działania i że w ramach ogółu należy czynić dobro. A jak wyglądają rozmowy przy stole kuchennym w Waszej rodzinie? Gdy dzieci są zbyt małe, zbywa się je ogólnikowym komentarzem. A gdy podrosną? Mamy przygotowaną odpowiedź na pytania “skąd się biorą dzieci”, “gdzie po śmierci poszła ciocia Terenia” ale czujemy się bezsilni wobec pytań “ile szef daje mamie pieniążków” oraz “dlaczego nie mamy pieniędzy na wakacje a mamy na nowy samochód”. Brak komfortu przy omawianiu finansów z dziećmi wynikać może z niewielkiej wiedzy samych rodziców, z poczucia wstydu za małe zarobki lub nieumiejętne gospodarowanie. Albo po prostu strach przez tym, że któregoś dnia dzieci podzielą się tak intymnymi informacjami z dziećmi sąsiadów. Ma to jednak swoje konsekwencje. Dziecko dorasta w błogiej nieświadomości. Staje się dorosłe, wiedząc jak należy używać prezerwatywy, za to bez wiedzy jak używa się karty kredytowej. A to już pierwszy krok na finansowej równi pochyłej.

Poniżej przedstawiam kilka absolutnie fundamentalnych lekcji, które należy przekazać dzieciom.

22 www.godmother.pl

Page 23: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Własność prywatna.

Brzmi abstrakcyjnie i zbyt dorośle? A co powiesz o dziecku, które zaproszenie na wizytę traktuje jak zaproszenie do najazdu? Nie przejmuje się czy coś zbije czy zepsuje, wszystko jest jego, wszystkie zabawki mu się należą - brzmi jak widmo socjalizmu, tymczasem nie - to po prostu dziecko nie znające koncepcji własności prywatnej. Jak to zmienić lub temu zapobiec? Proste. Od początku i przy każdej okazji powtarzamy, co jest czyją własnością, niezależnie czy chodzi o dziecko czy osobę dorosłą. Gdy dziecko coś zepsuje, powinno zdawać sobie sprawę z konsekwencji: “nie należy psuć rzeczy nie dlatego, że “nie wolno” ale dlatego, że jest to czyjaś własność i każdy przedmiot ma wartość; jeśli zepsułeś bezwzględnie należy odkupić lub naprawić.” Dzieci, które nie czują powyższych konsekwencji, które otrzymują wszystko na co wskażą palcem w sklepie, nie są świadome konceptu własności ani pieniądza.

Bieda i bogactwo.

Dzieci uczą się świata poprzez obserwację i z pewnością prędzej czy później dostrzegą różnicę pomiędzy biednymi o bogatymi. Tu należy wytłumaczyć dzieciom poszczególne kwestie takie jak:

- Niektórzy mają więcej pieniędzy niż inni.

I nie ma w tym nic złego. Tak jest świat urządzony, że ilość zasobów jest ograniczona i nigdy nie są wszyscy bogaci albo wszyscy biedni.

- Więcej pieniędzy oznacza więcej przywilejów.

Dajmy sobie spokój na chwilę z rozterkami moralnymi. Jak rodzinę stać, to pójdą na koncert, pojadą na wakacje za granicę, mają dwa samochody i domek nad morzem. To akurat dziecko zauważy samo - należy to tylko potwierdzić i wyciągnąć wnioski. Jeśli ktoś ma lepsze wykształcenie, predyspozycje lub po prostu pracuje ciężej - zarabia więcej pieniędzy. I to dzięki swoim zdolnościom, wiedzy i pracy może sobie na te dogodności pozwolić.

23 www.godmother.pl

Page 24: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

-Pieniądze się zarabia, a nie dostaje.

Pieniądze nie rosną na drzewach. Niby oczywiste, jednak przy kilku skomplikowanych pytaniach niejeden dorosły by się zgubił. Wyjaśnij, że wszystkie pieniądze na świecie są zarobione. Jeśli ktoś dostał pieniądze z tytułu świadczeń - to albo zarobił na nie w przeszłości, albo zarobił je ktoś inny i przeznaczył dla tej osoby. Tu najlepszą nauką będzie możliwość samodzielnego zarobienia pieniędzy. Dorywcza praca wchodzi w grę dopiero od wieku licealnego, ale zawsze w rodzinie jest wujek, któremu dzieci mogą pomóc w przyklejaniu etykiet w firmie, albo zrywać truskawki na wsi. Chcesz deskorolkę? Zarób. Potrzeba wyboru.

Wybór, jaki pojawi się przed dzieckiem to wydać dziś na gumę czy odłożyć na komiks. Tu pojawia się element oszczędzania. Jak do tego dziecko zachęcić przeczytasz w kolejnych rozdziałach, o czym warto jednak już wspomnieć - pieniądze można nie tylko oszczędzać, ale i inwestować. Jak nauczyć dziecko inwestowania? Przy odrobinie zmysłu przedsiębiorczości można wypróbować następujący lub podobny scenariusz: dziecko z otrzymywanych pieniędzy oszczędza; z oszczędności kupuje gąbkę, płyn do mycia aut i wszystkie elementy niezbędne do jego nowego biznesu. Policzcie razem ile aut musiałoby umyć i za jaką cenę by inwestycja się zwróciła - do dzieła! Gwarantuję - jeden tego rodzaju udany projekt i dziecko już nigdy nie odpuści możliwości zarobienia pieniędzy. Pieniądze są dobre. Ty też możesz je mieć.

Jakkolwiek patetycznie brzmi ten podtytuł - nie sposób się nie zgodzić. Do dzieci dochodzą sprzeczne komunikaty - to dlatego rodzic, jako autorytet powinien wyjaśnić, że pieniądze nie są niczym złym. Jeśli masz pieniądze nie martwisz się o to czy Twoja rodzina ma gdzie mieszkać, czy dzieci mają co jeść i czy stać Was na wyleczenie chorego zęba. Co więcej mając pieniądze możesz przeznaczyć część na pomoc innym.

24 www.godmother.pl

Page 25: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

A co w kwestii posiadania? Nie podtrzymujmy mitu, iż bogaci wychowują bogatych a biedni zawsze klepią biedę. Naucz dziecko, że życie nie jest serią przypadkowych zdarzeń społecznych i że nie jest bezsilne w kwestii wyboru, bez względu na to to gdzie i kim jest: bogatym, biednym, mniej lub bardziej uzdolnionym, silnym fizycznie lub słabym. To nie społeczeństwo decyduje o zarobkach i przyszłości dziecka, ale ono samo - i to najcenniejsza nauka, jaką możesz mu przekazać. Młodzi ludzie powinni nabyć i wziąć sobie do serca podstawowe przekonanie, że mają swobodę wyboru wielu rzeczy, wielu dróg i że to przede wszystkim oni są odpowiedzialni za swoje decyzje. To nie społeczeństwo decyduje o zarobkach i przyszłości dziecka, ale ono samo - i to najcenniejsza nauka, jaką możesz mu przekazać. Młodzi ludzie powinni nabyć i wziąć sobie do serca podstawowe przekonanie, że mają swobodę wyboru wielu rzeczy, wielu dróg i że to przede wszystkim oni są odpowiedzialni za swoje decyzje.

Podsumowując.

Dziecko pozostawione w beztrosce, łatwo może znaleźć się w przyszłości w grupie podrzędnej pod względem intelektualnym i moralnym, wśród ludzi ulegających modom, nastrojom i politycznej demagogii, niepewnych swojej zdolności samodzielnego dokonywania liczących się wyborów i, przede wszystkim, pozbawione samodzielności. Pomyśl, co jeszcze mógłbyś zrobić, by młody człowiek, na którego masz całkiem spory wpływ, wcześnie zaczął rozumieć takie sprawy jak wymiana dóbr, indywidualna odpowiedzialność, potrzeba wyboru i tworzenie bogactwa. Być może będą to jego pierwsze doświadczenia w świecie prawdziwej gospodarki.

25 www.godmother.pl

Page 26: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Rozdział 5

Niezbędne cechy przywódcze,

które możesz w dziecku

zaszczepić.

www.godmother.pl 26

Page 27: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Niezbędne cechy

przywódcze.

Przywódca, lider, wódz – ktoś, kogo ludzie, lub nawet całe organizacje same chcą naśladować, ktoś, kto przewodzi tłumem. Do czego przydaje się umiejętność przewodzenia innymi? Do spełniania marzeń i prowadzenia biznesu. Każdy przedsiębiorca ma przy sobie grono współpracowników, gdyż szalenie trudno byłoby prowadzić firmę w pojedynkę. Grupa pracująca nad tym samym celem jest w stanie osiągnąć znacznie więcej i znacznie szybciej. Przywództwo jest więc zbiorem cech, które pozwalają przejąć kontrolę nad własnymi poczynaniami, jak również zarządzać obowiązkami innych w ramach wspólnego celu. Część dzieci rodzi się z naturalnymi cechami i predyspozycjami, na szczęście wiele z tych cech można wykształcić poprzez środowisko i wychowanie. Właśnie tym zajmiemy się dzisiaj. Komunikacja.

Lider może wiedzieć i potrafić wiele, jednak - bez umiejętności jasnego zakomunikowania swoich myśli - będzie mało (albo i wcale) skuteczny. Dlatego komunikacja to umiejętność, której warto uczyć od najmłodszych lat. Era telefonów komórkowych i komputerów nie działa na naszą korzyść, nawet dorośli potrafią zatracić umiejętność komunikacji. A potem następuje prezentacja biznesowa, negocjacje handlowe, zwalnianie i zatrudnianie pracowników, nagany i pochwały - słowo i gesty mogą równie mocno pomóc jak i przeszkodzić, gdy nie wiesz jak się nimi posłużyć.

27 www.godmother.pl

Page 28: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Jak więc nauczyć dziecko komunikować się?

- Przykład idzie z góry.

Po pierwsze nauczaj przez dawanie przykładu. Pokaż dziecku jak być kulturalnym i taktownym w kontaktach z innymi, zachowując wciąż asertywność. Bardzo ważne jest trenowanie utrzymywania kontaktu wzrokowego, kiedy rozmawiamy z kimś twarzą w twarz – pokażmy dziecku jak jest to istotne i jak wiele wówczas rzeczy może pozostać niewypowiedzianych.

- Rozmowy telefoniczne.

Skoro już rozmawiasz przez telefon przy dziecku, wykorzystaj to jako lekcję. Możesz nawet umówić się z dzieckiem: “Teraz mam ważny telefon gdzie muszę załatwić to i to. Jak myślisz, co powinnam powiedzieć?” A potem wykonaj telefon przy dziecku. Kiedy prowadzisz jakąkolwiek rozmowę telefoniczną staraj się mówić powoli i wyraźnie.

- Pisanie e-maili.

Posługujemy się e-mailem niemal każdego dnia, ale założę się, że nie każdy z nas dorosłych to potrafi. Pisząc na klawiaturze nie mamy możliwości dopowiedzenia mimiką czy gestem, nie możemy również użyć intonacji by np. podkreślić ironię. Pozostają same słowa, które mogą być różnie interpretowane. Bardzo więc ciekawe efekty może przynieść nietypowa nauka komunikacji – poprzez rozmowę e-mailową z własną pociechą. Zwracaj uwagę na potoczne słownictwo, na pisownię, na zwroty grzecznościowe, na wstęp i stopkę oraz oczywiście poprawność gramatyczną. Dziecko odczuje satysfakcję z zabawy, z tego, że może np. planować urodziny z mamą poprzez email, a przy okazji zakorzeni w sobie dobre nawyki korespondencji.

28 www.godmother.pl

Page 29: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Przewodzenie zespołem.

Mówi się, że okazja czyni złodzieja - ja powiem: okazja czyni lidera. Nie licz na szkołę - szkoła przez kilkanaście lat będzie uparcie wpajała dziecku umiejętność jak podążać za ogólnie panującymi zasadami bez próby kwestionowania ich. Stwórz i zaaranżuj dziecku sytuacje do trenowania pracy w zespole i podejmowania decyzji za grupę. Jak? Np. przy okazji gry w planszówki z rodziną. Poproś dziecko (które już dobrze zna grę) by wytłumaczyło wszystkim zasady, odpowiedziało na ewentualne pytania, zasugerowało wybór pionków, układ planszy, miejsce gdzie gra się odbędzie (lepiej na dywanie czy na stole w kuchni).

Podczas urodzin poproś by wygłosiło toast za wszystkich gości i zachęciło ich do częstowania się ciastem (takie sytuacje możesz trenować na kilka dni przed by dziecko czuło się pewniej, gwarantuję jednak, że za trzecim razem samo się wyrwie. P.S. Pojawia się tu też nauka komunikowania i przemawiania publicznego, który tak bardzo paraliżuje niektórych dorosłych, zauważyliście?)

Kreatywność.

Każdy przedsiębiorca powinien być kreatywny. Jeśli będzie wpadać na oklepane pomysły, to stworzy oklepaną firmę - a tego byśmy nie chcieli. Kreatywność w klasycznym rozumieniu można trenować na niezliczoną liczbę sposobów - i Ty rodzicu możesz wykazać się kreatywnością. Po pierwsze nie blokujmy naturalnej kreatywności, którą każde dziecko wykazuje w naturalnym procesie poznawania świata. Po drugie możemy wprowadzić do porządku dziennego zabawy.

- W ciepły dzień leżymy na trawie i oglądamy chmury - klasyka. Wymyślamy z dzieckiem jakiego kształtu są chmury ponad głowami. Obracamy się na brzuch i oglądamy mrówki - zastanawiamy się, co każda z nich mogłaby w tym momencie myśleć i co będą robić jak dojdą tam gdzie idą. Czy może być bardziej kreatywnie? Jasne! Wymyślcie, kim mrówka chciałaby być gdyby nie musiała być mrówką.

29 www.godmother.pl

Page 30: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

- Podczas najzwyklejszych czynności domowych wybierz z dzieckiem jeden najzwyklejszy przedmiot np. łyżkę. Następnie wymyślcie 20 zastosowań dla tej łyżki. Pierwsze 5 to pestka. Do 10 jakoś idzie. Ale ostatnia dziesiątka to prawdziwy trening kreatywności. Jak już mózg wyrzuci z siebie wszystko, co jest prawdopodobne i przewidywalne zaczyna się prawdziwy trening kreatywności. Jest jeszcze inny wymiar kreatywności, który można trenować, gdy mamy troszkę starsze dzieci. Jednym z wymiarów kreatywności jest przecież nic innego jak marketing, a marketing jest nie tylko niezbędnym elementem do promowania firmy, ale również do promowania samego siebie. Jak to zrobić?

Zacznijcie od obserwacji. Bilbordów, ulotek, reklam telewizyjnych i radiowych, reklam w czasopismach - reklamy otaczają nas tak szczelnie, że nie będziecie długo czekać. Porozmawiaj z dzieckiem każdorazowo (np. jadąc autem do szkoły, czy przed programem, który mieliście wspólnie obejrzeć) co w akurat tej reklamie przykuło jego uwagę. Co jego zdaniem może być tak zwanym „zabiegiem marketingowym” (spróbujcie wcześniej własnymi słowami wyjaśnić ten niełatwy termin). Zidentyfikujcie wspólnymi siłami slogany, nagłówki, teksty typu „wezwanie do działania” – wszystko to pozwoli obnażyć reklamy w oczach dziecka, co nie tylko pomoże w jego późniejszym biznesie, ale też stanie się bardziej odporne na panujący wszędzie nadmierny konsumpcjonizm.

A potem przejdźcie do wykorzystywania wiedzy w praktyce. Organizujecie urodziny dziecka? Poproś by przygotowało zaproszenio-ulotki, które zachęcają do przybycia.

Dla odważnych i chętnych - wybierz z domu zbędną rzecz wartą nie więcej niż 20 zł. Poproś dziecko by napisało tak skonstruowaną ofertę na allegro by przedmiot sprzedał się za 50 zł. To nic innego jak szkoła i zadania domowe - ale w praktyce, dzieci to kochają. Możesz poprosić by wcześniej dziecko przeanalizowało różne oferty na Allegro, wypisało zabiegi typu: przesyłka gratis, dodatek bonusowy, dwa w cenie jednego, wybór opakowania czy koloru, odbiór osobisty etc.

30 www.godmother.pl

Page 31: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Podsumowując. Jak wiecie, lider nie ma jasnej i klarownej definicji, albowiem istnieje wiele typów przywódców (o tym więcej w następnym rozdziale). Jednak każdemu z tych typów niezbędne okażą się w przyszłości powyższe cechy, które trenować razem z dzieckiem możecie już od dziś. Powodzenia!

31 www.godmother.pl

Page 32: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Rozdział 6

Różne charaktery tworzą różnych

przedsiębiorców.

32 www.godmother.pl

Page 33: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Przedsiębiorcy są różni.

My konsumenci, kochamy wolny rynek. A wolny rynek kocha różnorodność. Dlatego zarówno ten ebook jak i każda inna rada którą usłyszycie spod mojego pióra będzie zachęcała Was do różnorodności i indywidualizmu. I tak warto by nasze dzieci były przedsiębiorcze, ale miejmy na uwadze, że każde z nich będzie innym człowiekiem a więc i innym businessmanem. Mamy siedem oficjalnych rodzajów inteligencji, dwanaście znaków zodiaków i wiele innych podziałów, które mogą pomóc ale i bardzo zaszkodzić. Wystrzegajcie się więc kategorycznej klasyfikacji, bo każdy z nas jest wypadkową własnych doświadczeń, zdobytej wiedzy, wpływu otoczenia i naturalnych predyspozycji. Dlaczego mimo to warto przyglądać się swojemu dziecku i poszukiwać powtarzających się zachowań czy tendencji? Jak mawia Mel Levine “Jeżeli uda się rozpoznać sposób myślenia dziecka, a tym samym rozpoznać jego mocne i słabe strony, można jednocześnie kształtować jego umysł.” Nie zaniedbując oczywiście żadnej sfery - trenując te cechy, w których dziecko z natury jest dobre sprawimy, że stanie się wybitne w danej dziedzinie czy czynności. A trenując słabe strony dziecka sprawimy, że poczuje się pewnie i pozbędzie ewentualnych kompleksów. Przedstawię Wam podział charakterologiczny wg Lanny Nakone, ze względu na sposób myślenia jakie wykazuje dziecko od najmłodszych lat. Przy każdym opisie, zaznaczę nad czym można pracować już dziś by wspierać przedsiębiorczość i przywództwo. Pracuś.

Pracuś jest mistrzem samoorganizacji, potrzebuje jedynie niewielkiego wsparcia rodziców. Lubi porządek przez co lubi też rutynę, z przyjemnością wykonuje czynności które już zna. Lubi mieć wszystko od początku do końca zaplanowane.

33 www.godmother.pl

Page 34: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Jeśli pracuś zbuduje firmę, to pewnie na charakter niemiecki. Wszystko dobrze poukładane, przemyślane i ma swoje miejsce. Idealna organizacja. Jak więc kształtować pracusia? Jeśli prosisz dziecko o pomoc, albo zlecasz mu nowe trudne zadanie - zadbaj o dokładne i szczegółowe wytyczne. Ustal zasady i warunki nie upiększaj i nie upraszczaj - dasz w ten sposób dziecku poczucie bezpieczeństwa, i zdecydowanie większą chęć do mierzenia się z nowymi wyzwaniami. Nie musisz prawić komplementów i dawać prezentów za wykonane zadania, zamiast tego pochwal je za dobrze i w czasie wykonaną robotę. Pracuś rzadko będzie się chwalił ile pracy włożył w daną czynność - zauważ to i pochwal solidność pracy przy innych domownikach lub kolegach. Wypracuje to poczucie własnej wartości bez potrzeby dostosowania się do ludzi, którzy wręcz przeciwnie - promują własną osobę. Zaakceptuj potrzebę organizacji pracusia i powieś mu na ścianie w pokoju dziecięcym wielki kalendarz, na początku może rysować, następnie pisać - zadania, obowiązki, ważne daty etc. Pomóż mu doprowadzić swoją skłonność do organizacji do perfekcji, kup pudła, segregatory - kto powiedział, że kolorowanki nie muszą być w układzie alfabetycznym. Co ważne nie narzucaj - wręcz segregator, ale nie sugeruj co ma się w nim znajdować. Wrażliwiec. Najlepiej czuje się wśród ludzi i zwykle stroni od samotności. Wszelakie czynności woli wykonywać razem. Uwielbia pamiątki i kolekcjonuje przeróżne gadżety, które przywołują na myśl wspomnienia. Wykorzystuje organizację głównie do budowania i utrzymywania silnej więzi emocjonalnej z otoczeniem. Koncentrują się na potrzebach innych ludzi, swoje zwykle pozostawiając na dalszym planie.

34 www.godmother.pl

Page 35: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Jeśli wrażliwiec otworzy firmę, współpracownicy będą z tego powodu z pewnością zachwyceni - ze względu na wrażliwca dbałość o relacje. Prawdopodobnie jednak na czele firmy nie będzie stał sam, lubi pracować z ludźmi, radzić się i planować razem.

Jak kształtować wrażliwca? Po pierwsze wrażliwce lubią słuchać muzyki do nauki czy odrabiania lekcji - nie rozprasza i wpływa bardzo pozytywnie na proces uczenia się. Jeśli macie problem z porządkiem, zamiast oznaczeń proponuję kolory - wrażliwce prędzej zapamiętają i skojarzą jakie konkretne rzeczy trzyma w danym miejscu jeśli szuflada czy segregator będzie oznaczony kolorem. Podarujcie w ramach prezentu zdjęcie rodzinne w ramce - dziecko będzie czuło się milej odrabiając lekcje czy już lata później podejmując się ważnych czy pracochłonnych zadań. Wizjoner.

Trudno przewidzieć jego działania gdyż podąża własnymi ścieżkami i uwielbia wolność. Uwielbia przewidywać, wymyślać i pytać “co by było gdyby”. Organizują swoje otoczenie w sposób bardzo przemyślany, jednak wszystko lubią mieć w zasięgu ręki. Czego nie ma w zasięgu ręki czy wzroku, wylatuje również z głowy wizjonera. Nie znoszą rutyny.

Jeśli wizjoner otworzy firmę możesz być pewien dwóch rzeczy. Po pierwsze będzie to najbardziej innowacyjna firma w branży, posiadająca najbardziej kreatywne reklamy a firma będzie parła naprzód z wielką wizją przyszłości. Jednak zarządzać nią nie może sam wizjoner gdyż szybko spisałby przedsiębiorstwo na straty - potrzebuje więc “ogarniacza”, czyli kogoś kto dopilnuje szczegółów, terminów i nie odłoży ważnych spraw na ostatnią chwilę.

Jak warto pracować z wizjonerem? Nie krępować jego kreatywności - to przede wszystkim. Jednak bardzo przydatna może okazać się praca nad jego roztrzepaniem. Zaplanuj np.. całą sobotę na segregację i organizację papierów: kolorowanek, zadań domowych, ważnych kartek i spraw wszelakich. Do tego należy udostępnić cały stół kuchenny lub nawet cały dywan w salonie - takie zabiegi nie tylko sprawią frajdę, ale również ich efekty wyraźnie odbiją się echem w świadomości wizjonera.

35 www.godmother.pl

Page 36: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Strateg.

Uwielbia ustalać cele i podejmować wyzwania. “Ścigamy się do tamtego drzewa” - najczęściej usłyszysz właśnie od stratega. Bardzo lubią porządek, ale wolą gdy ktoś inny ten porządek utrzymuje - typowe delegowanie zadań. Chcą rządzić i wydawać polecenia. Potrafią to robić.

Jeśli strateg otworzy firmę, będzie ona reprezentowała szczyt przywództwa. Firma która stawia ambitne cele, konsekwentnie je realizuje, przy czym szef-strateg niemal niczego nie robi sam. We wszystkim wyręczają go specjalnie wyznaczone to tego osoby. Ideał organizacyjny.

Jak możesz kształtować stratega? Dla większej pewności siebie zorganizuj dla stratega specjalne miejsce na eksponowanie “świadectw dumy” np. ściana z ramkami do których powkłada swoje dyplomy, lub najpiękniejsza półka na której poukłada trofea. Zapewnij mu ciche i spokojne miejsce do nauki i pracy - pomoże to doprowadzić zajęcia stratega do końca. Jeśli chcesz kupić prezent, kup mało, ale najlepszej jakości - a najlepiej bez skrępowania zapytaj co dla dziecka będzie najbardziej pożądane.

Warto przyglądać się dziecku od najmłodszych lat i nie popełniać najbardziej powszechnego błędu - jeśli zauważysz słabe strony dzieci nie pogarszaj sytuacji mówiąc “Nasz Jasiu to już jest taki bałaganiarz” albo “No Zosia to wstydnisia, w takie miejsca się nie nadaje”. Obserwacja słabych i mocnych stron ma służyć tylko jednemu - byś jako rodzic pomógł nad nimi pracować zanim to się stanie problemem. Zastanawialiście się jakie cechy charakteru wykazują Wasze dzieci? Potraficie wypisać 20 takich cech? No to macie zadanie domowe:)

36 www.godmother.pl

Page 37: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Rozdział 7

Tworzenie oszczędności i

motywujących celów.

37 www.godmother.pl

Page 38: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Tworzenie oszczędności.

Oszczędzanie nie jest niczym ekscytującym, ani dla dzieci ani dla dorosłych. Nagroda, która płynie bezpośrednio z oszczędzania już tak - ale tę część rozumieją zwykle tylko dorośli, choć i oni nie zawsze, wystarczy spojrzeć na dzisiejszych emerytów. Człowiek skonstruowany jest tak, że preferuje nagrodę szybszą - nasza rola polega w tym zakresie na pokazaniu dzieciom profitów płynących z oszczędzania, by “nasiąknięta w dzieciństwie skorupka na starość trącała” dobrymi decyzjami. By jednak skutecznie zaszczepić w dzieciach oszczędność potrzeba jest strategia!

Strategia nauki oszczędzania.

Po pierwsze - im mniejsze dziecko tym mniejszy i szybciej osiągalny cel. Student niech oszczędza na auto, nastolatek na xbox’a, 10-latek na deskorolkę a 3-latek na komplet farbek - zgodnie z zasadą, zaczynamy od małych kroczków, by być może nasz 3-latek za 10 lat zamiast na xbox’a będzie oszczędzał na własne mieszkanie. Po drugie, system motywacyjny. Zaczynając od czegoś widocznego, przykładowo piękna nowa świnka skarbonka; ramka ze zdjęciem celu (buty, komputer, wycieczka) i tuż pod nią pudełko na oszczędności; kolorowa wspólnie wykonana tabelka śledząca postępy w oszczędzaniu etc.

Świetnym systemem jest też nagradzanie oszczędzania… pieniędzmi. Taki system ma wiele zalet: po pierwsze daje rodzicom możliwość powiedzenia “Nie, nie kupię Ci tego, bo jest za drogie” ale jednocześnie daje dziecku możliwość uzyskania wymarzonego celu. Spiszcie umowę: oszczędzasz na deskorolkę sam, jeśli odłożysz 100 zł dołożymy Ci 50 zł na tańszy model. Jeśli uzbierasz 200 zł dołożymy 100 na droższy.

38 www.godmother.pl

Page 39: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Padła kilka linijek wyżej nazwa świnki skarbonki. Mimo panującego przeświadczenia pozwolę sobie na mały bunt wobec nieprzezroczystych i nieotwieralnych świnek. To prawda, że dzieci wykazują tendencję do niecierpliwego wyciągania pieniędzy wcześniej i wydawania na pierdoły. Ale, po pierwsze, robią tak, ponieważ rodzice nie nauczyli ich jak prawidłowo oszczędzać, po drugie, rodzice robią dokładnie to samo - oszczędzając na wcześniejszą spłatę kredytu, wydają na wakacje. Przyganiał kocioł garnkowi.

Patrząc na to z innej strony - co może nam dać przezroczysta i otwieralna skarbonka? Przezroczysta - dziecko widzi jak rosną pieniądze, a lepiej się czegoś uczymy, jeśli doświadczymy tego zmysłami. Kolorowa skarbonka działa dla dziecka jak bank - pieniądze się wkłada i znikają, niby tam są, ale dowodów nikt nie widział. A dlaczego otwieralna? Bynajmniej nie jestem już dzieckiem, a do dziś lubię przeliczać po raz kolejny plik, który oszczędzam na prezenty świąteczne dla rodziny. Wkładając każde kolejne 50 zł, liczę ponownie doskonale zdając sobie sprawę, jaką teraz zastanę kwotę. Ale cieszę się, że już tyle nazbierałam, widząc oczami wyobraźni potencjalne prezenty. Poza tym, kinestetycznie doświadczam moich oszczędności - DOTYKAM MOICH PIENIĘDZY. Zaufajmy więc dzieciom i pozwólmy im w zaciszu pokoju wysypać drobniaki i liczyć je szesnasty raz w tym tygodniu - polepszy to zarówno ich zdolności matematyczne, jak i finansowe. Czy Twoje dziecko lubi magię?

Chyba nie znam dziecka, które nie lubiłoby magii. Króliki z kapelusza, chustki z rękawa i moneta zza ucha nawet dziś powodują u mnie okrzyk radości. Dzieci też lubią pojawiające się coś z niczego. A w oszczędzaniu magii może być sporo - jeśli tylko zadasz sobie trud wyjaśnienia procentu składanego. Bym była dobrze zrozumiana chodzi o sposób oprocentowania naszego wkładu, polegający głównie na tym, że narastające odsetki DOLICZANE są do kapitału podstawowego i SKŁADAJĄ SIĘ na zysk w okresie następnym.

39 www.godmother.pl

Page 40: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Czyli z odłożonych 100 zł, mamy 2 zł zysku, ale z tych samych 100 zł już w następnym miesiącu mamy już 2 zł i 4 gr. Starszemu dziecku możemy tłumaczyć wszystko w teorii, lecz każdemu dziecku można wytłumaczyć to w praktyce. Zrób symulację, w której za każde kolejne zaoszczędzone pieniądze nagradzasz dziecko wyższymi kwotami dodatkowymi. Zaoszczędzi 10 zł, dostanie od Ciebie 2 zł na zachętę. Zaoszczędzi kolejne 10 zł - czyli ma już w sumie 22 zł, otrzymuje od Ciebie 4 zł na zachętę. Stwórz wizualizację i pokaż, co stanie się przy setnej zaoszczędzonej dziesiątce - watro wydawać na takie lekcje pieniądze. Konto bankowe.

Samodzielne konto bankowe może otworzyć 18latek. Ale za zgodą rodziców już 13latki mogą mieć swoje konta. Bądźmy kreatywni, możesz otworzyć konto na siebie, ale z przeznaczeniem dla swojego 7 letniego dziecka. Im szybciej Twoje dziecko wykaże odwagę i chęć odkładania pieniędzy na koncie oszczędnościowym tym lepiej. Możesz się z dzieckiem umówić, że powiększysz mu o 5% kieszonkowe, jeśli z każdej wypłaty kieszonkowego zaoszczędzi 10% plus z każdego gotówkowego prezentu od babci i ciotek również na konto powędruje jedna dziesiąta. Takie konto również daje możliwości - gdy dziecko kończy szkołę, można przelać jakąś kwotę na ów konto w ramach nagrody i zachęty. Rodzinę przy okazji urodzin można poinformować o tym, że dzieci chętnie dostaną skromniejsze prezenty oraz dowolnej wysokości wpłaty na konto. Kup dziecku piękny segregator i drukuj wyciągi z konta - to mu da możliwość “dotykania pieniędzy”. Jeśli ufasz swojej latorośli na tyle, podaj pin i numer konta, by nauczył się sam logować do systemu bankowego.

Wyzwań związanych z edukacją finansową jest wiele. Oszczędzanie jest chyba największym z nich, bowiem niewielu dorosłych to potrafi. Ucząc dziecko, masz szansę podszkolić siebie samego i u całej rodziny wyrobić dobre nawyki. I pamiętaj stare porzekadło - przy odrobinie szczęścia nasze dzieci wyrastają na znacznie lepszą wersję nas samych. Pomyśl tylko, jak wiele osiągnąć może Twoja pociecha jeśli teraz tylko troszkę jej pomożesz?

40 www.godmother.pl

Page 41: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Rozdział 8

Młody zdolny inwestor.

41 www.godmother.pl

Page 42: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Młody inwestor.

Nigdy nie jest za wcześnie na inwestycje. Nigdy. Jeśli więc dziecko zada Ci pytanie, albo okaże cień zainteresowania giełdą papierów wartościowych - wytłumacz mu wszystko jak potrafisz najlepiej. Jeśli sam nie potrafisz, to będzie najlepszy moment by sięgnąć po literaturę i samemu się dokształcić (swoją drogą szkoda, że seria “Było sobie życie” nigdy nie wyprodukowała bajek “Była sobie giełda”). Ale przecież inwestycje to nie tylko giełda. Można zainwestować kapitał w interes otrzymując później zwrot z inwestycji. Można zainwestować w człowieka.

Nie musisz więc czekać na ruch ze strony Twojej pociechy, ponieważ tak samo jak zjawiska fizycznie, inwestycje są wszędzie wokół nas. Przykładowo - zależy Ci na sukcesie dziecka, inwestujesz więc w niego kapitał. Możesz więc wyjaśnić dziecku, że zakupy, które właśnie zrobiłeś na jego poczet to inwestycja, która, masz nadzieję, kiedyś z nawiązką się zwróci. Możesz wyjaśnić dziecku, że pieniądze, które trzeba wydać na początku niemal każdej działalności, wydaje się tylko dlatego, że ma się nadzieję na zarobienie pieniędzy znacznie większych niż rzeczony wkład. Bo to się po prostu opłaca. Są trzy kategorie dzieci, które mają największą szansę same zainteresować się giełdą:

1. Te, które posiadają konto w banku. W ostatnim rozdziale pisałam już o zaletach płynących z posiadania konta bankowego przez młodego człowieka. Jest jednak jeszcze jedna: dzieci rządne natychmiastowych efektów i nie lubiące czekać, prędzej czy później wykażą swoje niezadowolenie faktem, iż oprocentowanie, jakie oferuje im bank nie jest satysfakcjonujące.

42 www.godmother.pl

Page 43: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

2. Te, które mają przykład z góry. Jeśli dziadkowie lub rodzice inwestują, grzechem byłoby nie zainteresować tym dzieci. Rodzic jest guru i mistrzem w każdej dziedzinie (do pewnego wieku dziecka) należy te lata wykorzystać jak najlepiej.

3. Te dzieci, które część pieniędzy zarobiły robiąc cokolwiek. Banknoty otrzymane od rodziny chowa się gdzieś lub wydaje. Banknoty, które zarobiło się samodzielnie mają o wiele większy ładunek emocjonalny, dzieci są bardziej przywiązane, mniej chętnie je wydają i też mniej chętnie trzymają w śwince skarbonce. W tym momencie można dziecku pokazać, że teraz te same pieniądze moją pracować za niego. Pokaż najlepsze, przygotuj na najgorsze.

Dzieci nie są głupie. Potrafią podejmować przemyślane i świadome decyzje, i nie zawiodą się same na sobie, jeśli tylko wcześniej miały cały komplet informacji. Co mam na myśli? Jeśli pokażesz dziecku, co może dać inwestowanie i ile może zarobić a następnie po krachu na giełdzie Twoja pociecha straci część oszczędności, może się już na zawsze zniechęcić. Chyba, że przygotujesz je na taką ewentualność. Pokazując więc wspaniałości wynikające z inwestycji, dziecko w pewnym momencie zapyta “Skoro to takie proste to dlaczego wszyscy tak nie robią?”. Ponieważ jest to ryzykowne i ci ludzie się boją. Bo można zarobić dużo, ale też dużo stracić. “To nie lepiej trzymać pieniądze w banku i zarabiać mało, ale bez ryzyka straty?” Jeśli nie masz marzeń i nie masz pomysłu, na co mógłbyś przeznaczyć górę pieniędzy, to nie warto inwestować, wystarczy ci procent z konta. Jeśli jednak masz marzenia, zainwestuj. Nawet, jeśli stracisz - twoje pieniądze mogą odrobić stratę, kurs może wskoczyć z dnia na dzień, w najgorszym jednak wypadku nie stracisz tych pieniędzy ale wydasz je na lekcję inwestowania, będziesz wówczas o tę lekcję bogatszy od innych inwestorów.

43 www.godmother.pl

Page 44: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Lekcja inwestycji dla najmłodszych.

Nie musisz od razu iść na giełdę. Dla najmłodszych dzieci zorganizuj po prostu kilka lekcji inwestowania w zaciszu domowym - lekcji typu kup tanio sprzedaj drogo. Jak można to zrobić? Wykonując wiele zwykłych czynności i prowadząc pełną tego księgowość. Idź z dzieckiem do sklepu. Spiszcie w zeszycie ceny i pojemności szamponów, zestawów dwa w cenie jednego itp. Przeprowadźcie z domownikami konsultacje jak często myją włosy i ile szamponu zużywają. Gdy poczynicie pierwsze obliczenia i macie faworyta (którą pojemność się bardziej opłaca kupić) dolicz jeszcze koszt paliwa by dojechać do sklepu kupując dodatkową butelkę szamponu oraz kosztu czasu w którym mógł wykonywać coś alternatywnego. Pytanie na koniec lekcji: czy lepiej zainwestować i kupić wielką butlę za 35 zł, czy wydać jak zwykle 19 na małą?

Inna lekcja. Na imprezach, festynach czy małych koncertach, możecie sprzedawać ciastka. Więc pełna księgowość: koszt mąki, jajek, mleka, czekolady (lepiej kupić drogą, lepszej jakości, czy tanią, bo w ciasteczkach nie wyczują, a znacznie obniży koszt produkcji?). Następnie koszty paliwa - dostarczenia gotowych ciasteczek na miejsce i czas spędzony na sprzedaży. Oblicz razem z dzieckiem po ile powinien sprzedawać jedno ciastko by opłacało mu się je produkować. Gdy wszystko wyda się piękne, dorzuć jeszcze koszt kuchenki, łyżek i misek - przecież tylko przypadkiem dziecko użyło kuchni mamy, w normalnym świecie musiałoby zakupić sprzęt i dokonywać jego amortyzacji. Pytanie na koniec lekcji: na jaki zwrot z inwestycji możemy liczyć w przypadku sprzedaży własnoręcznie wykonywanych ciasteczek? Jakich zabiegów można dokonać, by zwiększyć potencjalny zarobek?

Gdy przebrniecie przez podstawy, możecie sięgać po większe abstrakcje. Jakkolwiek, drogi rodzicu, pracochłonnie i czasochłonnie to brzmi - nauka inwestowania jest szalenie prosta, bowiem podobne powyższym sytuacje zdarzają się nieustannie. Należy tylko zwrócić dziecku na nie uwagę, pokazać schemat działania, nauczyć samemu liczyć i porównywać. Zdziwisz się, jak szybko dzieci złapią bakcyla i inwestycje będą czuć intuicyjnie.

44 www.godmother.pl

Page 45: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Rozdział 9

Jakie przedsiębiorcze

przedsięwzięcia i w jakim wieku

może podjąć dziecko – zbiór

pomysłów.

45 www.godmother.pl

Page 46: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Przedsięwzięcia – pomysły.

Najważniejszy element z dziewiątego rozdziału podam już na samym początku. Rodzice, szczególnie ci, którzy mają na celu podsycanie w dzieciach sympatii dla wolnego rynku, są jednocześnie tak samo opiekuńczymi i przerażonymi rodzicami, jak wszyscy inni. Jak to się objawia? Dzieci często same wpadają na pomysły (mówiąc pomysły mam na myśli i te dobre i złe, na poziomie pomysłu jeszcze się tego nie ocenia). Ale przecież rodzic jest mądry i doświadczony i szybko dziecku wyjaśni, dlaczego jego pomysł nie zadziała. I tu popełniamy błąd. Jak to poprawić? Mamy do wyboru dwie ścieżki.

1. Tak, synu, sprzedaż zakupionych hurtowo olejków do opalania w styczniu to pomysł na biznes. Idź i ucz się. Prawdopodobnie biznes nie wypali (choć tego nigdy nie wiesz), ale dziecko przynajmniej się czegoś nauczy. “I przepuści część moich ciężko zarobionych pieniędzy, a ja będę miał zapas olejku do końca życia. Wolę go odwieść od pomysłu” - jeśli tak pomyślałeś, polecam sposób 2. 2. Tak, synu, sprzedaż zakupionych hurtowo olejków do opalania w styczniu to pomysł na biznes. Ale jak każdy poważny biznes trzeba najpierw napisać biznes plan.

I teraz rodzicu Twoja rola - mając doświadczenie i wiedząc, które założenie biznesu może nie zadziałać, poleć dziecku sprawdzenie popytu. “Przejdź się po sąsiadach lub pytaj na ulicy 100 osób i zapisuj jak bardzo w skali 1-3 byliby zainteresowani zakupem olejku do opalania.”

Doprowadźmy do sytuacji, gdy to samo dziecko przyjdzie do nas z informacją “Uf, dobrze, że nie zacząłem tego biznesu, miałbym teraz dużo olejku ale jedna osoba na sto kupiłaby taki olejek”. Może takie doświadczenie doprowadzi dziecko do nowych konkluzji: “A może taniej kupię teraz olejek zimą a ze sprzedażą poczekam do czerwca?” Inwestycja długoterminowa:)

46 www.godmother.pl

Page 47: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Podsumowując: nie zabijaj umiejętności dziecka do WYMYŚLANIA POMYSŁÓW. Te najbardziej rewolucyjne wydają się być najbardziej szalone, a by kiedyś Twoje dziecko wpadło na rewolucyjny pomysł musisz dać mu przestrzeń do samodzielnej ich selekcji i weryfikacji.

Zbiór pomysłów.

Poniżej przedstawiam listę przedsiębiorczych czynności, jakie mogą wykonywać dzieci w różnym wieku. Każdy znajdzie coś dla siebie. Nie krępuj się też pokazać tej listy własnemu dziecku:) 1. Sprzedaż domowych wypieków na festynach. 2. Mycie okien sąsiadom. 3. Malowanie płotów i ogrodzeń. 4. Sprzątanie garaży. 5. Koszenie trawników. 6. Grabienie liści. 7. Odgarnianie śniegu. 8. Pranie / trzepanie dywanów. 9. Podlewanie kwiatów. 10. Mycie klatki schodowej. 11. Kąpanie zwierząt. 12. Pomoc w przeprowadzkach. 13. Naprawa rowerów. 14. Korepetycje. 15. Przepisywanie na komputerze. 16. Zakup i sprzedaż używanych książek. 17. Pakowanie prezentów. 18. Robienie zakupów. 19. Roznoszenie ulotek. 20. Wynoszenie śmieci. 21. Wyprowadzanie psów. 22. Wyprzedaż rzeczy zbędnych. 23. Sprzedaż rzeczy własnoręcznie wykonanych. 24. Zbieranie owoców na wsiach i działkach. 25. Przekopywanie ogródków. 26. Sprzedaż gazetki okolicznościowej. 27. Wykonanie i sprzedaż kartek i pocztówek.

47 www.godmother.pl

Page 48: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Poniżej miejsce na pięć pomysłów Waszych oraz pięć pomysłów (bez wcześniejszej sugestii) waszych dzieci. 28. 29. 30. 31. 32. 33. 34. 35. 36. 37.

Jeśli masz ochotę podzielić się kreatywnością Twojej rodziny, wyślij Wasze pomysły na adres [email protected], dodam je do kolejnych szkoleń i artykułów dotyczących przedsiębiorczych pomysłów dla dzieci i młodzieży.

48 www.godmother.pl

Page 49: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Rozdział 10

Przykłady młodych

przedsiębiorców.

49 www.godmother.pl

Page 50: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Młodzi zdolni. W ostatnim rozdziale, na zachętę i dla Ciebie i dla dzieci, przytoczę kilka przykładów młodych przedsiębiorców, którzy już odnieśli swoje pierwsze, małe i duże, sukcesy. Pamiętaj jednak, że nikt nie musi zarabiać milionów w wieku 15 czy 18 lat. Każdy rozwija się we własnym tempie, chodzi więc głównie o to, by nie obudzić się z ręką w nocniku w wieku 45 lat, podbijając pieczątki stojącym w kolejce smutnym twarzom. Przed Wami przykłady na to, że się da! Andora Svitak

Andora Svitak opublikowała już dwie książki, pojawiła się w popularnym programie w USA “Good Morning America” oraz wygłosiła przemówienie na znanym Wam TEDdzie. Tak, ma 12 lat. Gdybyście mieli ochotę zobaczyć, co ma do powiedzenia, obejrzyjcie ten filmik:

http://www.ted.com/talks/view/lang/pl//id/815

50 www.godmother.pl

Page 51: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Adam Cline

Adam miał 11 lat, gdy chciał zarobić swoje pierwsze pieniądze, był jednak za młody by znaleźć jakąkolwiek pracę. Postanowił więc zarobić na jeden z podanych w ostatnim rozdziale sposobów - pomagał sąsiadom z psami i domowymi obowiązkami. Dziś, wciąż młody Adam jest właścicielem dobrze prosperującej firmy. Zobaczcie wywiad z Adamem:

https://vimeo.com/91627479

Wes Cossick

Wes miał 14 lat, gdy postawił swoją pierwszą stronę internetową z usługami tworzenia stron www. Teraz z jednej strony biznes rozrósł się na inne branże. Jak to możliwe? Dzieci mają kontakt z komputerami od najmłodszych lat, w przeciwieństwie do naszego pokolenia rodziców. Czternastolatek, który ma świetne umiejętności w związku ze swoją pasją, nie powinien więc dziwić. Zobaczcie jak o swoich początkach opowiada sam Wes:

51 www.godmother.pl

Page 52: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

https://vimeo.com/72987809

Juliette Brindak

Kiedy Julia miała dziesięć lat, zamiast sprzedawać lemoniadę, jak większość dzieci w jej wieku, wraz z pomocą rodziców stworzyła stronę internetową. Gdy miała 16 lat, samodzielnie już dodawała treść na stronie, a w wieku 19 lat była właścicielką strony wartej 15 milionów dolarów. Strona nadal istnieje i ma się dobrze, zobaczcie:

http://missoandfriends.com/

Jeśli, póki co, czytałeś sam tekst i omijałeś linki, wróć do pierwszego filmiku Andory. Warto poświęcić kilka minut na obejrzenie tego, co dziewczynka ma do powiedzenia. Szczególnie, jeśli jesteś dorosłym i, w dodatku, rodzicem.

52 www.godmother.pl

Page 53: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Bonus

53 www.godmother.pl

Page 54: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Przygotowałam dla Ciebie poniżej zbiór ciekawych filmów, informacji i polecanych książek. Wszystko oczywiście w temacie przewodnim strony, czyli przedsiębiorczego dziecka. 1. Cameron Herold "Wychowajmy dzieci na przedsiębiorców Fantastyczny film a w zasadzie 20 minutowe przemówienie przedsiębiorcy, który mówi jak istotna jest nauka przedsięborczości dla dzieci. Dlaczego jest tak niewiele osób z prawdziwą żyłką do przedsiębiorczości? Bo wychowujemy dzieci na lekarzy i prawników - mówi Cameron. A kojarzycie książeczki dla dzieci z praedstawianymi zawodami: jest piekarz, piłkarz, policjant, lekarz, nauczyciel, informatyk, wterynarz, dziennikarz, sprzątaczka, fryzjer, listonosz a w końcu... nie, przedsiębiorcy nie ma. Dla dzieci to zawód, który nie istnieje. Cameron mówi jak to zmienić. http://www.ted.com/talks/cameron_herold_let_s_raise_kids_to_be_entrepreneurs?embed=true&language=pl 54 www.godmother.pl

Page 55: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

2. Thomas Suarez - 12 latek, który sam projektuje aplikacje na iPhona. Wbrew pozorom to nie jest wybitne, "genialne" i jedyne w swoim rodzaju dziecko. A przynajmniej nie tak jak to rozumieją drośli. Thomas jest fantastycznym chłopcem, który dał się ponieść swojej ciekawości (i miał do tego warunki, bo nikt mu w tym nie przeskadzał). Nauczył się sam, a teraz uczy inne dzieci. Zobacz co może się stać, gdy pozwolisz swojemu dziecku pofrunąć. http://www.ted.com/talks/thomas_suarez_a_12_year_old_app_developer?embed=true&language=pl#t-2693

55 www.godmother.pl

Page 56: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

3. Akademia Khana - naucz swoje dziecko za darmo prawie wszystkiego. O niebo ciekawiej niż w szkole. Wyobraź sobie, że Twoje dziecko przychodzi do Ciebie z problemem. I mówi: "Mam problem, nie rozumiem ______". Skąd pochodzą geny, jak działają banki, co to są banknoty, co to jest hiperinflacja, jak działają skalary i wektory, co to jest układ dwójkowy... i wiele, wiele, bo aż 4200 tematów, wyjaśnisz już za chwilę swojemu dziecku w ciągu 5 min. Akademia Khana zawiera bazę 4200 filmów (w rzeczywistości więcej, ponieważ oryginalnie są w języku angielskim, ale podaję już liczbę filmów z napisami polskimi). Już teraz możesz wejść na stronę (http://www.edukacjaprzyszlosci.pl/) i za darmo obejrzeć z dziećmi materiały video, gdzie ktoś w prosty sposób tłumaczy trudne sprawy :) Zobacz kilka z nich: P.S. Jeśli napisy nie wgrały się automatycznie, w dolnym, prawym rogu ekranu kliknij na ikonkę małego prstokącika by włączyć polskie tłumaczenie.

•Procent prosty i procent składany. https://www.youtube.com/watch?v=GtaoP0skPWc#t=240 •Co to są właściwie banknoty? https://www.youtube.com/watch?v=cNFLqhU4MN0 •Banki, jak działają i dlaczego? https://www.youtube.com/watch?v=E-HOz8T6tAo

4. Fantastyczny blog profesora Bogusława Śliwerskiego. http://sliwerski-pedagog.blogspot.com/ Po pierwsze fachowiec w swojej dziedzinie. Po drugie, nie jest typowym pedagogiem zamkniętym na innowacje. Profesow Śliwerski jest przykładowo autorem wielu publikacji na temat alternatywnych systemów nauczania. Bo wiesz, że zwykła państwowa szkoła nie jest najlepszym wyborem? Ale co zrobić, jeśli nie ma alternatyw. No właśnie są! I o nich między innymi opowiada Pan Bogusław :)

56 www.godmother.pl

Page 57: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

5. Godmother - Intelektualny rozwój dzieci Blog Godmother Moja druga strona, na której poruszam wszystko co nie dotyczy stricte przedsiębiorczości. Jak naczyć dziecko języka angielskiego, cytaty o edukacji, jak nauczyć małe dziecko czytać, rozwijające zabaw na nudę i wiele innych:) Znajdziesz tak między innymi: Programowanie dla dzieci. Mechanika dla niemowląt. Fizyka dla dzieci. Elektronika dla dzieci. Zalety i wady edukacji domowej. Cała prawda o pedagogice montessori. Statki kosmiczne zrób to sam. 6 zabaw na nudę. Czy Twoje dziecko boi się nocnego potwora? Nauka czytania, zabawa w ukryte karteczki. Jak nauczyć dziecko historii poprzez zabawę. Zrób dziecku magiczne miejsce do czytania. Naucz dziecko 50 słówek w tydzień - Angielski. Języki poprzez bajki. Chiński dla dzieci. 6. "Jak wychować gospodarne dzieci" J. Bodnar Książka co prawda nie traktuje o samej przedsiębiorczości, ale dużo tam informacji o tym, jak nauczyć dziecko zarządzać finansami.

57 www.godmother.pl

Page 58: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

Dziękujemy Ci bardzo za to, że dobrnąłeś aż tutaj. Mamy nadzieję, że przyczyni się on do rozwoju Twoich dzieci oraz Waszej relacji. Zapraszamy Cię także na:

•stronę www.godmother.pl gdzie najdziesz wiedzę na temat rozwoju dzieci •Sklep online z zabawkami www.zabawkizpasja.pl •www.asbiro.pl szkoła biznesu dla dorosłych • www.przedsiębiorczedziecko.com Życzę Ci wszystkiego dobrego, Angelika M. Talaga

58 www.godmother.pl

Page 59: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

RODZICU! PODEJMIJ

WYZWANIE!

Jeśli jesteś jednym z tych rodziców, którym potrzeba więcej konkretów tu i teraz – zapoznaj się z naszą ofertą szkoleniową.

POBIERZ

MATERIAŁY

59 www.godmother.pl

Pobierz bezpłatne materiały

Page 60: An Introductory Guide to - Home - Godmother...Pomimo tego, robimy to intuicyjne, zachowując oczywiście dobre chęci. A wszyscy wiemy jak to z dobrymi chęciami bywa. Rynek przychodzi

www.godmother.pl 60

Informacje dodatkowe: Autor: Angelika M. Talaga Tytuł: Przedsiębiorczy Maluch Okładka: Projektanci the Noun Project: Edward Boatman, Cris Dobbins, Vincentnova, Yi Chen, Jessica Lock, Sasha Kashyna, Botho Wiler, Aha-Soft