48-2009-[51]

Reklama Reklama

Reklama Reklama Reklama

Tygodnik bezpłaTny27 listopada 2009Rok II, nr 48 (51)ISSN 1689-5606www.naszraciborz.pl

www.naszraciborz.plDowiedz się więcej w Internecie –

Dyrektor szpitala Ryszard Rudnik wystąpił w środę wspólnie ze starostą Ada-mem Hajdukiem na sesji Rady Miasta. Radni miejscy chcieli bowiem zapoznać się z głośnymi ostatnio kłopota-mi finansowymi lecznicy.

Narodowy Fundusz Zdro-wia, przypomnijmy, nie płaci za nadwykonania. Jak dotąd zrekompensował tylko nie-wielką część żądanych kwot, szacowanych w przypadku Raciborza łącznie na około 6 mln zł. W podobnej sytu-

acji jest wiele polskich szpi-tali. Powód? Kryzys, spadek wpływów ze składek zdro-wotnych i dziura w budże-cie NFZ. Szpital w Racibo-rzu zakończy ten rok z około 8 mln zł straty (7,5 mln zł to amortyzacja). Wstrzymał już

przyjęcia na zabiegi planowe. Szykują się zwolnienia.

– Jest źle, a będzie tra-gicznie – oświadczył staro-sta Adam Hajduk nawiązując do planów finansowania służ-by zdrowia w 2010 r. Kontrakt ma być mniejszy o 10 proc. Kolejny raz mówił o dyle-macie – wysłać pacjentów do domów i nie leczyć, czy zapłacić za to z własnej kie-szeni, a konkretnie z kredytu zaciągniętego przez powiat, który jest organem założy-cielskim szpitala. Żalił się, że nasza lecznica jest więk-sza od wojewódzkiej w Opo-lu, znakomicie wyposażona, mająca dobrych specjalistów, ale co z tego, skoro nie ma

odpowiedniego finansowania. Na przykład kontrakt na no-wy oddział neurologiczny wy-starczył na 3 miesiące.

Wyczerpano już także kon-trakt na oddział intensywnej terapii. – Powinniśmy go za-mknąć – dodał Ryszard Rud-nik, kpiąc z NFZ-tu, który żą-da, by szpitale racjonalnie dzieliły pieniądze na 12 mie-sięcy. – Nie możemy przecież wywiesić kartki, że w tym miesiącu zrobimy tyle, a tyle. Trudno zaplanować pacjenta – kwitował Rudnik.

Kiepsko zapowiada się 2010 r. w poradniach specja-listycznych. – Wczoraj dowie-działem się, że w przyszłym roku dostaniemy 506 tys. zł

mniej – oświadczył dziś dy-rektor szpitala. Największe cięcia, jak się okazuje, są tam, gdzie pacjenci czekają teraz najdłużej, m.in. na okulistyce i ortopedii.

Już dziś na przyjęcie przez lekarza specjalistę trzeba czekać około 2 mie-sięcy w poradniach: urolo-gicznej, otolaryngologicznej, proktologicznej, chorób sut-ka, diabetologicznej, reuma-tologicznej i nefrologicznej. Dłużej poczekamy na pora-dę kardiologa, w tym dziecię-cego, okulisty, pulmonologa. Najszybciej można się dostać do chirurga, ginekologa i der-matologa.

(waw)

OGŁOSZENIA DROBNEAby dodać ogłoszenie drobne, należy skorzystać z FORMULARZA na stronie www.naszraciborz.pl.

TYLKO 6,10 złTYLKO 6,10 złpodana cena jest ceną brutto i obejmuje publikację ogłoszenia do 200 znaków na portalu www.naszraciborz.pl przez 14 dni od daty dodania oraz w co najmniej jednym wydaniu tygodnika Nasz Racibórz

RESTAURACJA PIZZERIARacibórz, Rynek 10

10.000 BEZPŁATNYCH GAZET RACiBóRZ, KuźNiA RACiBoRsKA, KRZYżANowiCE, KRZANowiCE, PiETRowiCE wlK., NędZA, RudNiK, KoRNowAC, KiETRZ

stacja dializ w nowych rękach. są obawy!

TYGRYsuratował uNię

Firma Nefrolux wygrała przetarg na dzierżawę pomiesz-czeń i urządzeń raciborskiej stacji dializ przy Gamowskiej. Zastąpi dotychczasowego dzierżawcę – firmę Fresenius. – Mam poważne obawy – mówił na sesji Rady Powiatu radny Zbigniew Barto. » str. 3

Wspólne posiedzenie Komisji Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Komisji Rolnictwa i Terenów Wiejskich Sejmiku Województwa Śląskiego odbyło się, 19 listopada, w Starostwie Powiatowym. Temat główny – budowa zbiornika Racibórz Dolny. » str. 2

21 listopada w hali sportowej Unii Racibórz nasza dru-żyna zapaśników podejmowała Olimpijczyka Radom. Raciborski pretendent do tytułu mistrza kraju musiał ten mecz wygrać, by myśleć o złocie i rewanżu z najgroź-niejszym przeciwnikiem – AKS-em Piotrków. » str. 14

Ze zbiornikiemruszamy w 2011 roku

Jest źle,BędZiE TRAGiCZNiE

WielkaRaciborskaKrzyżówka

Wielka

Racibórz » Zła wiadomość dla raciborskich pa-cjentów. Narodowy Fundusz Zdrowia zmniejszy w przyszłym roku finansowanie przychodni spe-cjalistycznych przy raciborskim szpitalu, mimo że już teraz trzeba odstać w kolejkach do lekarza po kilka miesięcy. – Będę to próbował odkręcić – zapowiada dyrektor.

2 » Aktualności » Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl

Wydawca:Fabryka Informacji WAW & Margomedia s.c.Grzegorz Wawoczny, Margomedia Sp. z o.o.ul. Staszica 22, IV p., 47-400 Racibórz

Redaguje zespół:Redaktor naczelny: Grzegorz WawocznyDyrektor techniczny: Łukasz PawlikFotoedycja i skład: Bożena Płonka

Redakcja dziennikarska:47-400 Racibórz, ul. Staszica 22 IV p. tel. +48 605 685 485, tel. +48 32 415 18 66 [email protected]

Reklama w gazecie i na portalu:tel. +48 32 415 18 66, [email protected]

Grzegorz Zimałka, tel. 0 509 505 765, [email protected]

Druk:Agora Poligrafia S.A., Tychynakład: 10 000 egz.

Teksty dziennikarskie i zdjęcia są chronione prawem autorskim. Kopiowanie rozwiązań graficznych zabronione. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Reklama Reklama Reklama

Połowa gminy Nędza będzie WYSPĄZarząd powiatu ma się do-wiedzieć, czy rząd Polski zamierza przystąpić do cze-skiego projektu budowy ka-nału Odra-Dunaj-Łaba, a je-śli tak, to gdzie dokładnie bę-dzie biegło jego koryto. – Na razie widziałem, że Zawa-da, Ciechowice i Łęg mają być na wyspie – mówił rad-ny Henryk Panek (PiS). Na wniosek radnego, na co dzień mieszkańca gminy Rudnik, radni przegłosowali wniosek, by zarząd powiatu dowiedział się w Warszawie, jak rząd RP zapatruje się na czeski po-mysł budowy kanału Odra-Dunaj-Łaba. Panek powołał się na przebieg kanału zapre-zentowany przez Stanisława Staniszewskiego, przewod-niczącego Rady Gospodar-ki Wodnej Regionu Wodnego Górnej Odry przy Regional-nym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Gliwicach. – Pan Stasiu to entuzjasta, my mu-simy zapytać w minister-stwie – komentował wnio-sek starosta Adam Hajduk. Chodzi o resort infrastruk-tury. – Ale może coś w rolni-ctwie będą jeszcze wiedzieć – myślał na głos szef zarządu powiatu. – Mamy też w końcu posła Siedlaczka. Może wy-stąpić z interpelacją – pad-ło z sali. – Zajmiemy się tym – zapewnił Hajduk. Zdaniem Panka, trzeba najszybciej ro-zeznać sprawę, bo na razie, jak uznał, „przebieg kanału jest dla nas niekorzystny”. Użyj wyobraźni – kolejna odsłonaNa początku listopada nastą-piła kolejna odsłona kampa-nii Użyj wyobraźni. Tym ra-zem dotyczy ona problemu bezpieczeństwa pieszych w okresie jesienno-zimowym i zagrożeń przez nich powo-dowanych. Raciborska dro-gówka również włączyła się do akcji i zapowiada częst-sze kontrole. Kolejna odsło-na ogólnopolskiej kampanii społecznej UŻYJ WYOB-RAŹNI – PIESI zwraca uwa-gę na problem bezpieczeń-stwa pieszych. Włączając się w kampanię, policjanci raci-borskiej drogówki będą sta-rać się uświadamiać kierow-com i pieszym konsekwencje ich niewłaściwych zachowań, skutkujących często bardzo tragicznym finałem oraz informować o założeniach i celach prowadzonych ak-

KuRiER TYGodNiowY No to wiemy, gdzie jesteśmyPan Stanisław Staniszew-

ski ze swadą mówił 19 listo-pada o kanale Odra-Dunaj, portach, statkach i turystyce rzecznej. Wniosek jest jednak tylko jeden. Czesi pokazali Pol-sce, województwu śląskiemu i naszemu powiatowi, w jakiej lidze trzeba grać, by osiągać sukcesy.

Wiadomość o kanale Odra-Dunaj-Łaba gruchnęła jak grom z jasnego nieba. Nag-le w Polsce zrobiło się o tym głośno. Rozpisały się media. Stanisław Staniszewski, miły starszy pan, przewodniczący Rady Gospodarki Wodnej Re-gionu Wodnego Górnej Odry, ujawnił dziś, że temat w Pol-sce praktycznie i formalnie nie istnieje, albo co najwyżej racz-kuje. – W Warszawie powoli się do tego przekonują, bo wcześ-nieju w ogóle się tym nie inte-resowali – mówił z zadowole-niem, z entuzjazmem też pod-kreślając, że będzie osobiście uczestniczył w obradach i wy-jazdach różnorakich gremiów specjalistów, którzy mają oce-nić czeski projekt.

Panu Stanisławowi radość, dla nas raczej powód do pła-

czu. Grubo ponad sto lat temu kajzer obmyślił plan budowy kanału Odra-Dunaj ze zbior-nikiem i portem w Raciborzu, wówczas miastem na grani-cy monarchii Hohenzoller-nów, która chciała imponować Habsburgom. To dlatego foro-wano Racibórz. Miał błyszczeć i pokazać pruską potęgę.

Na nieszczęście, idea kaj-zera nie doczekała się do dziś realizacji, Racibórz znalazł się w Polsce, a powiat raciborski na jej krańcach, które – mó-wiąc najoględniej – średnio in-teresują rząd Warszawie. Do-wód mieliśmy w 1997 r., kiedy to ówczesny premier Włodzi-mierz Cimoszewicz był zdu-miony faktem, że Racibórz nie leży w... Czechach, chwilę póź-niej dziwiąc się jeszcze bar-dziej, że powodzianie nie byli ubezpieczeni.

Teraz my jesteśmy zdziwie-ni czeskim pomysłem, wspar-tym mocno przez Słowaków i Niemców, którzy pokazują wspólnie Polsce, w jakiej li-dze trzeba grać, żeby osiągać sukcesy. Chcą zbudować ka-nał łączący Odrę, Dunaj i Łabę i trzy morza – Bałtyckie, Czar-

ne i Północne. Unia Europej-ska jest za, bo transport śród-lądowy jest tani i ekologiczny. Już zapowiedziano, że projekt naszych sąsiadów zyska dofi-nansowanie od 2014 r. i będzie to pierwsze tak duże przedsię-wzięcie w krajach nowej UE. Polska się załapała, bo przez jej terytorium płyną dwie rzeki wpadające do Bałtyku, z któ-rych tak naprawdę znaczenie ma tylko Odra, bo płynie aku-rat wzdłuż Niemiec.

Kto pracuje i ryzykuje, ten pije szampana. Trudno się więc dziwić, że Czesi chcą mieć u siebie centrum zarzą-dzania całym przedsięwzię-ciem. Że u siebie, na granicy z powiatem wodzisławskim, planują wielkie centrum logi-styczne i port przeładunkowy. Że nie pamiętają o koncepcji kajzera. Bo niby czemu ma-ją robić dobrze jakiemuś tam Raciborzowi, który ma kiep-ski dostęp do autostrad i nie ma obwodnicy, a miejscowy establishment gra w lokalnej A-klasie, i na dodatek żaden miejscowy zawodnik od lat nie awansował do politycznej ekstraligi, która zresztą bar-

kami na Odrze nie jest zain-teresowana.

Gdybyśmy mieli silne lob-by w sejmiku i Sejmie, a nie tylko dla radochy wozili pod-czas Pływadła premiera Buzka pod Odrze, to może załatwili-byśmy wiele istotnych spraw

– dekadę temu drogę Racibórz-Rybnik-Pszczyna, obwodnicę, może drogę Racibórz-Opawa. Może bylibyśmy w wojewódz-twie opolskim, mieli kilka woje-wódzkich instytucji i znacznie lepsze niż dziś samopoczucie.

Ale nie czarujmy się. Taki deal jak kanał Odra-Dunaj-Ła-ba, to nie zadanie dla samorzą-du, lecz przede wszystkim rzą-du, no może w jakimś stopniu sejmiku województwa, które przecież rywalizuje z okręgiem karwińsko-ostrawskim mają-cym zyskać na nadodrzańskim porcie. Nie można być jednak dobrej myśli, jeśli Polska po-zwala sobie na budowę gazo-ciągu Północ i nie radzi od lat z budową suchego zbiornika Racibórz, a co dopiero wielo-funkcyjnego, portowego.

Od lokalnych, raciborskich polityków można natomiast oczekiwać, że zapali im się

teraz pomarańczowe świat-ło, tym bardziej, że starosta – gdzieś tam kątem – podsły-szał, iż kanał ma omijać po-wiat raciborski. Trzeba przy-pilnować nie tylko tego, by biegł przez Raciborszczyznę, ale również przygotować się na odpowiednią infrastruktu-rę, a przede wszystkim usiąść i przemyśleć, co z tej nieko-rzystnej sytuacji można jesz-cze wycisnąć, z pożytkiem dla naszej gospodarki i potencjal-nej turystyki.

Dobrze, że sprawę poru-szyła komisja radnego Mal-charczyka. Na razie, poza nią, zainteresował się tym tylko jeden rajca – Henryk Panek z Rudnika. Słusznie ostrzegł dziś kolegów: – obyśmy tylko nie machali tym statkom chu-steczką.

Redaktor naczelny

Grzegorz Wawoczny

PRACA W AUSTRIII W NIEMCZECHZATRUDNIMY:spawaczy, ślusarzy, monterów fasad

OFERUJEMY:legalną pracę, dojazd, ubezpieczenie, polską obsługę, dobre warunki mieszkaniowe

KONTAKT: 0602 268 340(032) 419 17 17

CERTYFIKAT NR 1634/1B

Krzyżanowice » Cztery nowe projekty unijne złożyła gmina Krzyżanowice. Jeden z nich przygotowano we współpracy z małą miejscowością Śmiłowice w pół-nocnych Czechach, z której wywodzi się Jerzy Buzek, przewodniczący Parlamentu Europejskiego. Były premier ma też patronować turniejom piłkarskim...

Racibórz » Wspólne posiedzenie Komisji Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Komisji Rolnictwa i Terenów Wiejskich Sejmiku Województwa Śląskiego odbyło się, 19 listopada, w Starostwie Powiatowym. Temat główny – budowa zbiornika Racibórz Dolny. Inwestycja ruszy w 2011 r.

Obecni na posiedzeniu przedstawiciele Regionalne-go Zarządu Gospodarki Wod-nej w Gliwicach zapewnili, że do końca przyszłego roku chcą zakończyć procedury związa-

ne z przystąpieniem do inwe-stycji i zapewnieniem finan-sowania, głównie z Banku Światowego. Budowa obwa-łowań i zapory czołowej roz-pocznie się w 2011 r. Funkcję

inżyniera kontraktu pełni wy-łonione już konsorcjum trzech firm. Ono też zweryfikuje do-kumentację, zapewni pomoc techniczną oraz zajmie się po-zyskiwaniem gruntów. RZGW musi jeszcze przejąć od osób prywatnych około 8 proc. ob-szarów mających się znaleźć w czaszy zbiornika. Przyzna-no jednak, że są kłopoty z wy-kupem. Budżet państwa mo-że zapłacić 4/5 zł za metr kw., tymczasem przy wykupie pod autostradę A-1 stawki te wyno-szą 25 zł. – Na więcej nie po-zwalają nam jednak przepisy

– tłumaczono. Budowa potrwa do 2014 r.

(w)

ZE ZBioRNiKiEmruszamy w 2011 roku

O g ł O s z e n i eDyrektor Szpitala Rejonowego im dr J. Rostka w Raciborzu zatrudni:

magiStRa faRmacJiw aptece szpitalnej

Oferty zawierające CV oraz list motywacyjny prosimy przesyłać na adres:Szpital rejonowy im dr J. rostka w raciborzu47 – 400 racibórz ul. Gamowska 3lub na adres mailowy – [email protected] dotyczące oferty zatrudnienia można uzyskać pod nr tele-fonu – (032) 755 50 50 lub w siedzibie Szpitala rejonowego w raci-borzu przy ul. Gamowskiej 3.

W CV prosimy o zawarcie następującej klauzuli: "Wyrażam zgodę na przetwa-rzanie moich danych osobowych zawartych w ofercie pracy dla potrzeb nie-zbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 29.08.97 Dz.U. 133 poz. 883).

...które Krzyżanowice chcą zorganizować wspólnie ze Śmi-łowicami. – Celem projektu jest jednak pozyskanie środ-ków unijnych na budowę boi-ska ze sztucznej nawierzchni przy szkole w Krzyżanowicach i skateparku w Chałupkach – mówi wójt Leonard Fulne-czek. Śmiłowice zamierzają na-tomiast zmodernizować swoją bazę sportową. Na tym nie ko-niec. Wspólnie z Boguminem, Krzyżanowice chcą dalej roz-wijać ruch turystyczny związa-ny z Odrą. Przygotowano pro-jekt, który ma pozwolić pozy-skać dotację na budowę dwóch przystani kajakowych przy mo-

stach w Zabełkowie oraz Krzy-żanowicach. Przystań ma już Bogumin (na granicy z Cha-łupkach), gdzie w okresie wio-senno-letnim można wypoży-czyć kajaki. Razem z Racibo-rzem i związkiem gmin kar-wińskich Krzyżanowice celują w dotację na ścieżki rowerowe od stolicy naszego powiatu do miejscowości Chotěbuz w Cze-chach. Czwarty projekt doty-czy wspólnej promocji Krzy-żanowic, Krzanowic, Pietro-wic Wielkich i Kietrza. W tym przypadku partnerem wiodą-cym jest stowarzyszenie wsi ziemi hulczyńskiej.

(w)

KRZYżANowiCEstawiają na Buzka

Posiedzenie komisji w Starostwie

« Aktualności « 3Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl

ReklamaReklama

cji. Zwiększą się też kontrole kierujących pojazdami, któ-rzy stwarzają zagrożenie dla niechronionych uczest-ników ruchu, czyli pieszych i rowerzystów. Konsekwen-cje będą również wyciąga-ne wobec nieprawidłowych zachowań samych pieszych, szczególnie w rejonach wy-stępowania dużego ruchu np. w okolicach targowisk, czy centr handlowych. Funkcjo-nariusze będą również roz-dawać plakaty dotyczące kampanii. Dotychczasowe doświadczenia z wiosennej i letniej odsłony kampanii „Użyj wyobraźni” wskazują, że jej niekonwencjonalna forma prowokowała i wcią-gała w dyskusje samych za-interesowanych, co spotka-ło się z dużym oddźwiękiem społecznym. Spostrzeżenia te pozwalają na stwierdze-nie o słuszności prowadze-nia działań profilaktycznych w takiej właśnie formule. Potrącenie 14-latki na RybnickiejRaciborska policja wyjaś-nia przyczyny zdarzenia, do którego doszło 23 listopada kwadrans przed 17.00 na Rybnickiej, przed skrzyżo-waniem z Piaskową. Jadą-cemu 43-letniemu kierowcy forda escorta przed maskę z lewego pobocza wbiegła nastolatka. Dziewczyna nie upewniła się, czy może bez-piecznie przejść na drugą stronę ulicy. Kierowca nato-miast w porę nie zahamował i potrącił 14-latkę. Doznała złamania lewej ręki, rozcię-cia brody i ogólnych potłu-czeń ciała. Karetka pogoto-wania zabrała ją do szpitala, gdzie pozostała na obserwa-cji. Kierowca forda, mieszka-niec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego, był trzeźwy. Pobili i okradli dostawcę pizzyW weekend doszło do trzech rozbojów. W sobotę o 5.50 na Żorskiej nieznany sprawca zaatakował wracającą do do-mu 18-letnią dziewczynę. Po-bił ją i wyrwał torebkę, w któ-rej miała telefon komórkowy, dokumenty i 70 zł. Zeznała, że mężczyzna miał około 25-35 lat, krótkie ciemne wło-sy. Nie zapamiętała jak był ubrany. Tego samego dnia, kwadrans po 23.00, w jednej z klatek schodowych przy Mysłowickiej trzech męż-czyzn napadło na dostawcę

KuRiER TYGodNiowY

Racibórz » Policja i polski dystrybutor amerykańskiego fotolaseru LTI 20/20 Tru-CAM zachwalali dziś radnym powiatu zalety tego urządzenia. To niezawodna broń przeciwko piratom. – Owszem – przyznaje starosta – ale nam zależy na profilaktyce, a nie tylko karaniu – komentuje starosta Adam Hajduk.

Racibórz » Urząd Miasta szuka firmy, która w przy-szłym roku obsłuży strefy płatnego parkowania w Ra-ciborzu. Wygra ten, kto w przetargu zaoferuje miastu największy udział w zyskach. A wpływy z parkingowej taxy to około 550 tys. zł rocznie. Strefa obejmuje około 430 stanowisk postojowych.

W 2008 r. z opłaty parkin-gowej do kasy miasta wpły-nęło blisko 460 tys. zł. W tym roku będzie to prawie 550 tys. zł. Miasto nie zarabia na tym jednak zbyt wiele, bo więk-szość inkasuje firma pobiera-jąca opłatę. Musi za to sama zatrudnić pracowników, prze-szkolić ich, jednolicie ubrać w kamizelki z napisem Parkin-gowy, dystrybuować karty abo-namentowe, kontrolować, czy kierowcy wnoszą opłatę, jak również pobierać opłatę dodat-kową za tych, którzy stronią od płacenia, zapewnić funkcjono-wanie czynnego przynajmniej 5 godzin dziennie biura oraz zadbać o oznakowanie miejsc parkingowych.

To nie wszystko. Jak czy-tamy w specyfikacji istotnych warunków zamówienia, po stronie firmy będzie też „wy-

konywanie dokumentacji fo-tograficznej potwierdzającej datę i miejsce postoju”, a „fo-tografia winna wyraźnie wska-zywać datę i godzinę postoju, numer rejestracyjny pojazdu, charakterystyczny element in-frastruktury, potwierdzający lokalizację”. Na niej spocznie również „przygotowanie nie-zbędnych materiałów do pro-wadzenia postępowania egze-kucyjnego w administracji”.

To wszystko kosztuje. Ile? – W tym roku firma inkasuje blisko 70 proc., ale płaciliśmy również 85 proc. – powiedział nam prezydent Mirosław Lenk. Choć miasto na strefie koko-sów nie zarabia, to jej funkcjo-nowanie sobie chwali, bo regu-luje ona parkowanie w śród-mieściu, tzn. wciąż te same osoby nie blokują miejsc.

(w)

Kto teraz będzie kasował postojowe?

– W USA jest już 500 takich urządzeń, a, wiadomo, Ame-rykanie nie kupują tego, co im się nie przyda. Komenda wojewódzka w Olsztynie kupi-ła dziesieć fotolaserów, w Ka-towicach też kupią. To urzą-dzenie robi furorę, bo zwalcza cwaniaków na drodze. Laser to przyszłość, radar to prze-szłość – zachwalał przedstawi-ciel firmy. Wcześniej zachwy-

tu TruCAM nie krył naczelnik raciborskiej drogówki, który postawił je znacznie wyżej od obecnie eksploatowanych starych polskich radarów, fo-toradarów i innych urządzeń.

– Chcielibyśmy mieć TruCAM – powiedział nam wprost, z na-dzieją, że powiat wyłoży pie-niądze na zakup.

Starosta Adam Hajduk jest oczywiście ZA, ale swoim zwy-

czajem, by zaoszczędzić ka-sy Starostwa, w raciborskich gminach upatruje współpar-tycypantów zakupu. A gminy, jak dziś przyznał, do pomysłu nie podchodzą z entuzjazmem.

– Jedni nie chcą dać pieniędzy, inni mówią, że sami sobie ku-pią dla straży miejskiej – żalił się kolegom radnym.

Dał jednak do zrozumienia, że wysupła w budżecie 51 tys.

zł na przynajmniej jeden fo-tolaser, ale od razu zastrzega, że policja nie będzie się nim rządzić jak chce. – Wytypuje-my miejsca, gdzie ma stacjono-wać i będziemy sprawdzać, czy policja tam była, na przykład na podstawie filmów. Te miej-sca to wszystkie newralgicz-ne punkty, gdzie najczęściej dochodzi do wypadków i koli-zji – mówi Adam Hajduk. Nie

chce TruCAM dawać komen-dzie na własność, a jedynie wu-życzenie, bo jakby wpływały skargi, to trzeba mieć argu-ment w ręce. – Obmyślimy to wszystko, ale chodzi nam, by nie karać, ale stawiać na profi-laktykę. Naszych mieszkańców uprzedzimy, gdzie będą mogli spotkać się z TruCAM, a obcy niech ... – dodał.

(waw)

Nie będzie polowania NA KiERowCów

Racibórz » Firma Nefrolux wygrała przetarg na dzierżawę pomieszczeń i urządzeń raciborskiej stacji dializ przy Gamowskiej. Zastąpi dotychczasowego dzierżawcę – firmę Fresenius. – Mam poważne obawy – mówił dziś na sesji radny Zbigniew Barto. – Podzielam je – odparł dyrektor szpitala Ryszard Rudnik.

Radny Zbigniew Barto, na co dzień ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii szpitala w Raciborzu, mówił dziś na sesji, że docho-dzą do niego niepokojące syg-nały, iż nowa firma może nie zapewnić odpowiednich stan-dardów, takich, jakie zapewnia teraz Fresenius. – W przetar-gu na dzierżawę stacji jedy-nym kryterium była cena, a to nie wszystko. Obawiam się, że nowa firma będzie oszczę-dzać albo splajtuje – komen-tował, pytając też o pracow-ników Freseniusa, którzy od 1 stycznia nie będą mieli co robić w stacji, bo przejmie ją Nefrolux. Wnioskował, by jak najszybciej zebrała się rada społeczna lecznicy i zbadała sprawę.

– Gdybym Pana nie znał, to powiedziałbym że lobbysta. To podejrzane, że firma nie odwo-łuje się od wyników przetargu, tylko szuka po cichu zwolen-ników – odparł starosta Adam

Hajduk. O wyjaśnienie popro-sił jednak obecnego na sesji dyrektora szpitala Ryszarda Rudnika. Zapewnił na koniec, że rada społeczna o sprawie wie, a jej zwołanie nie ma w tym przypadku sensu, po-mijając już kwestie odległego terminu, w którym mogłoby się odbyć posiedzenie.

Dyrektor Rudnik podzielił obawy radnego Barto, dodał, że ma teraz poważny zgryz, ale nie ma powodów, by nie zaufać Nefroluxowi. Tłuma-czył, że szpital chciał nie tylko wydzierżawić pomieszczenia i urządzenia stacji, ale także dokonać cesji kontraktu. Jako że kończy się roczna umowa z Freseniusem, wspólnie z Na-rodowym Funduszem Zdro-wia ustalono, w jaki sposób wy-dzierżawić stację na kolejne 10 lat. Przyjęto, że szpital ogłosi konkurs ofert na dzierżawę po-mieszczeń i urządzeń, a NFZ ogłosi konkurs na świadcze-nie usług.

W konkursie ogłoszonym przez szpital wygrał Nefrolux. Zaoferował rocznie 800 tys. zł czynszu. Dwa lata musi zapłacić z góry. Fresenius oferował 400 tys. zł. Teraz Nefrolux musi zdo-być kontrakt z NFZ. – Jeśli zdo-będzie, wówczas mamy gwa-rancję, że jakość usług będzie na odpowiednim poziomie – pu-entował dyrektor Rudnik. Jesz-cze raz dodał, że nie ma powo-dów, by unieważniać konkursu, choć „ma poważny dylemat”.

Radni jednak nie ustępowa-li. Pytali, co się stanie, jeśli po roku nowy dzierżawca splaj-tuje? – Zawsze można mieć obawy – odparł Rudnik, ale ujawnił, że działalność stacji dializ jest wysoce rentowna.

– Aż się sam zdziwiłem. Sięga 40 proc. – odparł.

Personel Freseniusa będzie mógł wrócić do Szpitala Rejo-nowego, a od nowego roku, je-śli wyrazi taką wolę, rozpocząć pracę w nowej firmie.

(waw)

stacja dializ w nowych rękach.

są oBAwY!

Przedstawiciel firmy prezentuje fotolaser


pizzy. Napastnicy z kaptura-mi na głowach i szalikami na twarzy przyparli dostawcę do muru. Zabrali 20-latkowi te-lefon komórkowy, dwie pizze, dwie butelki wódki i 2 paczki papierosów. Straty na szkodę pizzerii oszacowano na 160 zł. Telefon wart był 800 zł. Do ko-lejnego rozboju doszło w nie-dzielę przed godziną 3.00, w rejonie poczty niedaleko pl. Konstytucji 3 Maja. Trzech nieznanych mężczyzn zaata-kowało 36-letniego mieszkań-ca Krzanowic, który wracał z lokalu po zakończonym se-zonie piłkarskim. Szedł na po-stój taksówek. Doznał ogól-nych potłuczeń ciała i twarzy. Po zbadaniu w szpitalu został zwolniony. Jeden świadek zdarzenia odmówił składa-nia zeznań. Ofierze skradzio-no portfel z dokumentami, te-lefon komórkowy i pieniądze w kwocie 300 zł. Żadnego ze sprawców jeszcze nie udało się zatrzymać. Piasek na finał MEMORIAŁU 2010Miał być Thomas Anders z Modern Talking, będzie Andrzej Piaseczny. Piasek zagra na finał Memoriału 2010 – zdradza nam orga-nizator Stanisław Borowik. To w niedzielę. W sobotę za-grają PIN oraz Ewa Farna. Borowik próbował ściągnąć KULT, ale muzycy oświad-czyli, że w sierpniu jadą na wakacje. Nożownik przyznał się do rozbojuNie ma stałego miejsca za-mieszkania, a jako adres ostatniego pobytu podaje po-wiat brzeski. 22-latek z Opol-szczyzny, który jakiś czas przebywał w Niemczech, ma zarzut rozboju, 16 listo-pada o 21.10 w sklepie Żabka przy Opawskiej-Eichendorf-fa. Mężczyzna, zatrzymany przez policję w wyniku czyn-ności operacyjnych już 17 li-stopada, nie przyznawał się początkowo do zarzucanego mu czynu. 20 listopada popo-łudniem, w konfrontacji ze świadkami, potwierdził jed-nak, że to on wpadł zamasko-wany kominiarką do Żabki i przyłożył ekspedientce do gardła nóż kuchenny. Zażą-dał otwarcia kasy i wydania pieniędzy. Wystraszona ko-bieta uległa. Łupem bandyty padło 3200 zł. Wczoraj Proku-ratura Rejonowa wniosła do sądu o zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowe-go. Grozi mu od 3 do 12 lat pozbawienia wolności. Migalski szuka bohaterówSzukamy bohaterów, to kon-kurs skierowany do młodzieży gimnazjalnej i ponadgimna-zjalnej województwa śląskie-go. Ma na celu przywrócenie pamięci o lokalnych bohate-rach. Dr Marek Migalski chce zachęcić młode pokolenie do zainteresowania się losami swoich najbliższych, którzy być może nie są najbardziej znanymi bohaterami w skali kraju, ale ich działalność na „własnym podwórku” czy też w swojej „małej ojczyźnie” z pewnością zasługuje na to, by ją ocalić od zapomnienia. Konkurs „Szukamy bohate-rów” ma niewiele wspólnego z typowym konkursem histo-

KuRiER TYGodNiowY

Racibórz-Sudół » Mieszkańcom Sudoła do szczęścia wiele nie trzeba. Chcą tylko oznakowanego przejścia dla pieszych przy szkole, remontu ul. Broniewskiego i deszczówki oraz naprawy Hulczyńskiej. Za resztę Mirosław Lenk usłyszał, 19 li-stopada, podziękowania i zapewnienia, że może liczyć na ich głosy w wyborach.

Racibórz-Suduł » Mieszkańcy Sudoła obawiają się o przyszłość SP 6. Obecnie uczy się w niej tylko 28 dzieci. Placówce potrzebny jest remont, ale prezydent pieniędzy nie da, bo obiekt nie jest w pełni wykorzystany. SP 6 powinna być zamknięta, ale Lenk obiecał, że przez 2 lata będzie czynna.

Racibórz-Brzezie » Waldemar Świerczek, na spotkaniu z prezydentem w Brzeziu, przekonywał Mirosława Lenka, że utworzenie rady dzielnicy to doskonały po-mysł. Argumentował, że mieszkańcy mieliby większy wpływ na to, co dzieje się w ich otoczeniu. Jednak od głowy miasta usłyszał stanowcze NIE.

CHuCHElNA,stary sąsiad KRZANowiC

Brzezie to największa dziel-nica Raciborza i zdaniem Wal-demara Świerczka przydałaby się jej rada dzielnicy. Na wzór tych, które działają w sąsied-nim Rybniku. Usłyszał jednak od prezydenta stanowcze nie.

– My nie mamy układu dziel-nic. Tylko dwie z nich, wasze Brzezie i Markowice, spełniają funkcję samodzielnej dzielnicy

– argumentował. Jednak dla Świerczka prezydent był nie-zbyt przekonywujący. – Dzię-ki radzie mieszkańcy mieliby większy wpływ na to, co się w niej dzieje – nie dawał za wy-graną pomysłodawca. Wspo-mniał, że byłoby więcej osób, które nadzorowałyby cho-ciażby remont dróg, czy spi-sywały usterki wymagające naprawy.

– Takich inspektorów nadzo-ru było ze sto przy remoncie mojej ulicy (Kołłątaja). Każ-dy wiedział lepiej. Dla jedne-go ulica była za wąska, dla drugiego chodnik za szeroki. A jak skończyli, to każdemu nagle się podobało – wspomi-nał prezydent. Dodał, że rady działające w Rybniku zajmują się głównie kulturą i rekrea-

cją, a w Raciborzu to zadanie dla LKS-u, OSP czy szkoły. – Kiedyś w Brzeziu był sołtys Mandrysz, który spisywał, a następnie zgłaszał w urzędzie wszystkie niedociągnięcia. Te-raz też by się ktoś taki przydał

– podkreślał Świerczek.– Waldek masz mój tele-

fon? Chodź, notuj i zgłaszaj mi problem – podsumował Lenk. Wspominając, że w Studzien-nej mieszkańcy chcieli utwo-rzyć ośrodek kulturotwórczy, bo skarżyli się, że nie mają gdzie pokazywać swojej kul-tury. Na to przedsięwzięcie prezydent też się nie zgodził. Twierdził, że jest o wiele wię-cej ważniejszych rzeczy do zrobienia. Chociażby nowe nawierzchnie dróg i chod-niki, o które apeluje każda z dzielnic.

– Mamy przecież radnego Gawliczka, który zrobił wię-cej niż jego czterej poprzed-nicy i jemu możemy zgłaszać problemy. Po co od razu radę tworzyć – dodał na koniec je-den z mężczyzn obecnych na spotkaniu.

(k)

NiE oCZEKuJCiE ode mnie cudów

Justyna Korzeniak

– Ile pieniędzy w przyszło-rocznym budżecie przeznaczy-cie na naszą szkołę? Bo z tego co wiem ani złotówki – pytał Martin Komor na spotkaniu z prezydentem w Sudole. Zdzi-wiony Mirosław Lenk zapytał, skąd mężczyzna ma takie in-formacje, bo przecież budżet nie jest jeszcze zatwierdzony. Ten odpowiedział, że prze-czytał w Internecie. Dodając, że chciałby aby każdego ro-ku miasto przeznaczyło przy-najmniej 200 tys. zł na mate-riały, a mieszkańcy sami zro-bią remont.

– W czynie społecznym wy-remontowaliśmy przedszko-le. Obecnie chodzi do niego 25-osobowa grupa. Mamy nadzieję, że od września bę-dzie ich więcej. Zadbamy też o szkołę, tyle, że ktoś musi nam dać na materiały. Sami nie je-steśmy w stanie wszystkiego finansować – podkreślała Ire-na Seemann, przewodniczą-ca rady rodziców. Na co pre-zydent odpowiedział że całej placówki nie wyremontuje, bo uczy się w niej za mało dzieci. – W Studziennej jest ich nie-wiele więcej, a na szkołę da-jecie 2 mln zł. I jeszcze boisko chcecie zrobić. Dlaczego na-

sza ma być gorsza? – zapytał Komor. – W Studziennej jest 73 uczniów, a u was 28. Gdybym był konsekwentny, już dawno bym ją zamknął, ale się umó-wiliśmy. O każdych usterkach możecie mnie przecież infor-mować. Wiecie, że zawsze ro-bię, co w mojej mocy – przy-pominał Lenk.

Zaproponował rodzicom, aby wskazali część budynku, w której mają się uczyć ich dzieci. Podkreślił, że nawet jak miasto wyremontuje ca-ły obiekt, szkoła się nie utrzy-ma. Z roku na rok jest coraz mniej dzieci. – Poza tym ma-cie przedszkole, w Studziennej

też. Jakbyście się zgodzili na jedno, to u was można byłoby zrobić szkołę, a tę w Studzien-nej zamknąć. Ale nie chcieli-ście, więc nie oczekujcie cu-dów – mówił prezydent.

Szkołę już dawno władze chciały zamknąć. Propono-wano, żeby do budynku prze-niosła się szkoła społeczna, ale inicjatywa upadła. Speku-lowano również, aby placówkę przekazać raciborskiej uczelni. Ale ta również odmówiła, tłu-macząc, że ich studenci przy-jechali studiować w mieście, a nie na jego obrzeżach.

– Ta szkoła to tykająca bom-ba. Obawiam się, że spotka ja

taki sam los jak w Miedoni. Tam uczyło się 13 dzieci, więc musieliśmy zamknąć placów-kę – wyraził swoje obawy pre-zydent. Zapewnił jednocześ-nie, że przez dwa jej nie za-mknie. – Wiemy, że pan dużo dla nas robi. I zawsze jak do pana przychodzimy to może-my liczyć na pomoc. Za to chcę serdecznie podziękować – po-wiedziała na zakończenie Ire-na Seeman, po jej słowach za-częto bić brawo.

– Ja nie przyszedłem tu, abyście mi dziękowali. I to ja wam dziękuję – zakończył pre-zydent.

Justyna Korzeniak

– Kiedy wreszcie zrobi-cie przejście dla pieszych przy Hulczyńskiej niedaleko szkoły? Od lat o nie walczy-my. Tamtędy dzieci do szkoły chodzą. Niedawno pierwszo-klasistów przeprowadzałem, bo bałem się, że jeszcze pod samochód wpadną – zapy-tał Antoni Komor, zabierając głos jako pierwszy na dzisiej-szym spotkaniu. W odpowiedzi usłyszał, że miasto już dawno chciało je zdrobnić, ale Gene-ralna Dyrekcja Dróg Krajo-wych i Autostrad nie wyraża zgody. Jak twierdzą, miejsce to nie spełnia warunków na przejście dla pieszych. – Ale ono tam było. Sam jak jesz-cze działałem w samorządzie w latach 70. to o nie walczyłem. A potem wyremontowali drogę i zniknęło – wspominał Komor.

– To zróbcie małe rondo i tyle – odezwał się mężczyzna obec-ny na sali. – Jak wiem, że pasy są potrzebne, ale nic nie zro-bimy, bo Generalna Dyrekcja nie chce o tym słyszeć. Ronda też nie możemy zrobić – argu-mentował Lenk.

Martin Komor natomiast apelował o postawienie tab-

licy przy szkole, informującej o przejściu dla pieszych. – Już tyle się o nią prosimy, napisa-liśmy nawet pismo w tej spra-wie do GDDKiA, ale bez odze-wu. Przy klasztorze jest, a tu nie mogli postawić – mówił mężczyzna. Prezydent za-pewniał, że tablica będzie. Je-śli GDDKiA jej po remoncie Hulczyńskiej nie postawi, to miasto zrobi to za nich. – Ale na 100 proc. będzie – zapewnił Lenk. Podobnie jak znak lustro przy ul. Piotra Skargi, o któ-ry zabiegała przewodnicząca rady rodziców Irena Seeman.

Pytano co z naprawą na-wierzchni ulicy Hulczyńskiej i z dalszą budową chodnika, bo jest tylko do remizy. Dalej trzeba iść zachwaszczonym poboczem, albo jezdnią. – Hul-czyńska na pewno będzie re-montowana w przyszłym roku. Co do chodnika to jeszcze nie wiadomo. Jedna strona ulicy będzie szersza z ciągiem rowe-rowym. Po obu stronach chod-nika wam nie obiecuję – pod-kreślał prezydent.

Najgorzej jednak wygląda ulica Broniewskiego. Ona ja-ko ostatnia pozostała do wy-remontowania. Mieszkańcy mają problem z niedrożną

deszczówką. Woda leje im się na podwórza, a niektórzy tak jak Marcin Marcisz nie mają jeszcze przyłączy do kanaliza-cji deszczowej. – Jesteśmy ta-kim samymi podatnikami jak ci w mieście. A musimy brnąć w błocie. Od 2004 roku pisze-my pisma, prosimy żeby wyre-montowali nam tę drogę. A jak na razie nic nie widać – skarżył się Marcisz. – Podczas desz-czu ulicą płynie potok niosąc muł, który skutecznie zatyka studzienki. Woda nie ma zle-wu, gdzie by się mogła zbie-rać – zaznaczał mężczyzna.

– Obiecuję, że problemem się zajmiemy. Ale nie deklaruję, że w przyszły roku wyremon-tujemy, bo w budżecie nie ma-my takich pieniędzy. Nie zro-bi się wszystkiego od razu. Ja jestem prezydentem dopiero od trzech lat i zapewniam, że na Broniewskiego też przyj-dzie czas – wyjaśniał Miro-sław Lenk.

Mieszkańcy zrozumieli i na koniec wyrazili swoje podzię-kowania za dokonanie napraw w ich dzielnicy. Zapewnili rów-nież, że jeśli Lenk zdecyduje się kandydować w przyszłych wyborach może liczyć na ich głosy.

sudół zadowolony Z GŁowY miAsTA

waldek. masz mój telefon!

Spotkanie w Sudole

Mieszkańcy Brzezia

Mieszkańcy są zadowoleni z prezydenta

Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl « Kultura « 5

Reklama

ul. Batorego10 (budynek Getin Banku)47-400 R acibór z

C z ynne: pn.-pt.: 9:00-15:00Tel. 032/415-33-10

w w w.btje.pl, [email protected]

T Ł U M A C Z E N I A P R Z Y S I Ę G Ł E :a n g i e l s k i , c z e s k i , n i d e r l a n d z k i ,

n i e m i e c k i i i n n e

ReklamaReklama

rycznym, w trakcie którego uczestnicy przepytywani są z wiedzy historycznej, bo-wiem opiera się o tzw. meto-dę projektów, która nie tylko pogłębia wiedzę historyczną uczestników, ale także sprzy-ja rozwijaniu umiejętności pracy w grupie, kreatywności, przedsiębiorczości oraz za-chęca do aktywności obywa-telskiej w swoim środowisku lokalnym. Więcej na: http://szukamybohaterow.pl/ Muzeum najlepsze na niedzielęPo udanej czerwcowej nocy w Muzeum, raciborska pla-cówka przygotowała kolejną atrakcję, tym razem Niedzie-lę w Muzeum. Dla miłośni-ków historii przygotowano prelekcje poświęcone mu-mii, życiu religijnemu mia-sta, świętowaniu od adwen-tu do zapustów i podziemiom zamku. A do tego koncert. Termin imprezy 13 grudnia. Początek godz. 15.00. Wstęp wolny. – Niekonwencjonalna forma zwiedzania Muzeum bardzo się ludziom podoba. W czerwcu ponad 300 osób przyszło na noc w Muzeum. Teraz zapraszamy na popo-łudnie w naszej placówce, zwiedzanie połączone z wy-kładami oraz prezentacjami multimedialnymi, a także na koncert – mówi dyrektor Jo-anna Muszała-Ciałowicz. Do-kładny rozkład: godzina 15.00 – lekcje muzealne Odkrycia w kościele ss. dominikanek w Raciborzu, Zwyczaje zimo-we na Śląsku; godzina 16.00 – lekcje muzealne Obrządek

KuRiER TYGodNiowYKrzanowice » 660 lat temu pojawiła się pierwsza wzmianka o czeskiej wsi Chuchel-na. Dzisiaj jej mieszkańcy świętowali z tej okazji. Na uroczystość jubileuszu oraz „chrzczenie” książki, opisującej długich sześćset lat dziejów Chuchelnej, zaprosili swoich polskich partnerów i sąsiadów z Krzanowic.

ReklamaReklama

Jola Reisch

– Możecie być bardzo dumni z tej publikacji o 660-letniej hi-storii wsi Chuchelna. Niejedno duże miasto nie może poszczy-cić się tak piękną monografią

– zapewniał gospodarzy Man-fred Abrahamczyk, burmistrz odległych lewie półtora kilo-metra Krzanowic, wręczając staroście Chuchelnej Josefowi Kubnemu okolicznościową sta-tuetkę. Dary na te nietypowe urodziny przyniosła również dyrektor krzanowickiego Ze-społu Szkół dr Kornelia Lach. Wraz z pucharem wręczyła go-spodarzom list gratulacyjny, w którym napisano, miedzy inny-mi. – Znamy skomplikowane dzieje naszej śląsko moraw-skiej ziemi, pamiętamy jak-by murem wytyczoną grani-cę polsko – czechosłowacką w XX wieku, zza której nie wolno nam było zaglądać do Braci Czechów. Dlatego dzisiaj tym bardziej cieszymy się z naszej obecności tu, u Was, z naszego partnerstwa….

Wcześniej jednak obyła się nietypowa uroczystość chrztu ksiąski – kilkusetstronicowej monografii wsi Chuchelna, opracowanej przez dr Vacla-wa Stepana. Księgę oblano wi-nem, a jej autor barwnie opo-wiadał o tym, jak zrodził się pomysł opisania dziejów Chu-chelnej od roku 1349 niemal do dnia dzisiejszego.

Nim jednak ochrzczono księgę o Chuchelnej, z pro-gramem artystycznym wystą-pili gospodarze, prezentując, miedzy innymi, zestaw pieś-

ni hulczyńskich. Niebywałym powodzeniem cieszył się wy-stęp polskich gimnazjalistek z Zespołu Szkół, nazywających siebie Krzanowickie Omy. Dziewczęta przygotowały przedstawienie, zatytułowa-ne Spowiedź w Chuchelnej. A że mówiły gwarą laską, by-ły świetnie rozumiane przez gospodarzy, którzy doceniali humor, zawarty w dialogach, co chwilę wybuchając salwa-mi śmiechu. Ku zaskoczeniu dziewcząt, na scenie zatrzy-mał je, włączając się do za-bawy, proboszcz Chuchelnej Dawid Kantor. Ksiądz zaofe-rował, że skoro przyszły tu na spowiedź, to on służy pomocą. Wszyscy zeszli razem ze sceny, zbierając gromkie i zasłużone brawa od publiczności, zgro-madzonej w domu kultury.

Dzisiejsze uroczystości, związane z obchodami 660-le-cia Chuchelnej rozpoczęła msza święta w intencji wszyst-kich, obecnych jak i zmarłych mieszkańców tej miejscowo-ści. Uczczono też pamięć ro-du Lichnowskich. Chuchel-na od XVI wieku była częścią ich dóbr, wraz z okolicznymi Krzanowicami, Borucinem, Roskzowem czy Rudyszwał-dem. To właśnie w Chuchel-nej zachowała się kaplica pod wezwaniem Św. Krzyża z koń-ca XIX wieku, wzniesiona jako mauzoleum rodziny Lichnow-skich. Dzisiaj po raz pierwszy tę kaplicę po renowacji oraz zachowane w niej 4 sarkofa-gi, mieli okazję oglądać goście, zaproszeni na jubileusz 660-le-cia Chuchelnej.

CHuCHElNA,stary sąsiad KRZANowiC


pogrzebowy w Starożytnym Egipcie, Życie religijne w Ra-ciborzu; godzina 17.00 – kon-cert Muzyka filmowa w spo-kojnym, świątecznym nastro-ju w wykonaniu duetu M(r)ozART w składzie Artur Mo-tyka – saksofony oraz Jarek Mrozek – instrumenty klawi-szowe. godzina 18.00 – zwie-dzanie z przewodnikiem. Mu-zeum zaprasza również na mikołajowe „co nieco”. Promocja AlmanachuRCK zaprasza na promocję 9 i 10 numeru ALMANACHU PROWINCJONALNEGO. W programie: KUBA BLO-KESZ (Wodzisław Śl.) – mi-ni-recital, KRZYSZTOF LI-SOWSKI (Kraków) – wieczór autorski, JAROSLAV HUTKA (Praga) – recital. 29 listopada 2009, godz.17.00, sala kameral-na D.K. STRZECHA, ul. Lon-dzina 38, wstęp wolny. Przesłuchania eliminacyjneRCK zaprasza na przesłu-chania eliminacyjne do XVI Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Ka-zimierza Szwarlika. Pierw-szy etap odbędzie się 16 grud-nia o godz. 9:30 Dom Kultury „Strzecha” ul. Londzina 38, Racibórz. Karty zgłoszenia należy nadsyłać do 25 listopa-da 2009 r. na adres: 42-500 Bę-dzin, skrytka pocztowa 49, tel. +48 (32) 762 28 55, tel. kom. +48 694 84 05 09, fax: +48 (32) 762 28 56, e-mail: [email protected]. Regulamin oraz kar-ty zgłoszenia do pobrania na www.ofkip.pl. Boisko gotoweZakończono prace przy budo-wie boiska wielofunkcyjnego przy ZSO w Rudniku. Odbiór boiska ma nastapić w najbliż-szy wtorek. Ucznowei szkoły cieszą się na myśl o najbliż-szym sezonie wiosennym, kiedy bedą mogli wyjśc po raz pierwszy na boisko, na którym nie będą grzęznąć po kostki w błosie, a ubiory nadawać się do reklamowa-nia najlepszych proszków do prania. Dyrektor z dumą oprowadzał mnie po boisku, ale nie brakowało też z jego strony krytycznych, acz drob-nych uwag do wykonawcy ro-bót. We wtorek przedstawi je podczas odbioru.

Cięta RIPOSTA PO dla PiS-uBędzie odpowiedź racibor-skiej Platformy Obywatel-skiej na środową wizytę w naszym mieście preze-sa Jarosława Kaczyńskiego z PiS-u. 25 stycznia Racibórz odwiedzi kontrowersyjny po-lityk PO – poseł Janusz Pali-kot. Spotkanie odbędzie się w D.K. Strzecha. Inicjatorem i organizatorem spotkania z Palikotem jest Tadeusz Woj-nar. Za wynajęcie sali Strze-chy zapłaci kierowany przez niego Ruch Samorządowy Racibórz 2000. – To na razie wstępna data, choć chciałem, żeby pan poseł Palikot przyje-chał właśnie dzisiaj. Niestety, jest rozrywany. Nie miał cza-su – tłumaczy Wojnar. Spotka-nie w Strzesze będzie otwarte dla wszystkich mieszkańców. Zaproszenia zostaną rozesła-ne do ludzi biznesu. Z Paliko-tem mają przyjechać także znani posłowie PO.

KuRiER TYGodNiowY

Emeryci lubią się bawić i PloTKowAć

Reklama

O g ł O s z e n i eDyrektor Szpitala Rejonowego im dr J. Rostka w Raciborzu

OGłaSza nabór na wOlne StanOwiSkO:

głównego kSięgowego w wymiarze 1 etatu

kanDyDaci powinni Spełniać naStępuJące wymagania niezbęDne:

wykształcenie wyższe: ekonomiczne jednolite studia magisterskie, 1. ekonomiczne wyższe studia zawodowe, uzupełniające ekonomiczne studia magisterskie lub ekonomiczne studia podyplomowe.Minimum 5-letni okres zatrudnienia przy wykonywaniu czynności 2. księgowych w tym 3-letnie doświadczenie na stanowisku Głów-nego księgowego.Obywatelstwo państwa członkowskiego unii europejskiej lub pań-3. stwa członkowskiego europejskiego Porozumienia o wolnym Handlu (eFta) strony umowy o europejskim Obszarze Gospodarczym.Pełna zdolność do czynności prawnych i korzystanie z pełni praw 4. publicznych.niekaralność za przestępstwa: przeciwko mieniu, przeciwko obro-5. towi gospodarczemu, przeciwko działalności instytucji państwo-wych oraz samorządu terytorialnego, przeciwko wiarygodności dokumentów lub za przestępstwo karne skarbowe.Stan zdrowia pozwalający na zatrudnienie na wskazanym stano-6. wisku pracy.nieposzlakowana opinia.7.

wymagania DoDatkowe

Posiadanie świadectwa kwalifikacyjnego uprawniającego do usługo-1. wego prowadzenia ksiąg rachunkowych lub certyfikat księgowy.umiejętność dobrej obsługi komputera.2. Sumienność i zaangażowanie.3. komunikatywność, umiejętność pracy w zespole.4.

informacje dotyczące oferty zatrudnienia można uzyskać pod nr tele-fonu – (032) 755 50 50 lub w siedzibie Szpitala rejonowego w raci-borzu przy ul. Gamowskiej 3.

Oferty zawierające CV oraz list motywacyjny oznaczony nabór na sta-nowisko głównego księgowego prosimy przesyłać na adres:Szpital rejonowy im dr J. rostka w raciborzu47-400 racibórz ul. Gamowska 3.

dokumenty powinny być złożone w terminie do dwóch tygodni od dnia ukazania się ogłoszenia.

W CV prosimy o zawarcie następującej klauzuli: "Wyrażam zgodę na przetwa-rzanie moich danych osobowych zawartych w ofercie pracy dla potrzeb nie-zbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 29.08.97 Dz.U. 133 poz. 883).

Racibórz » Elektroniczny System Informacji Miejskiej oraz Rozwój Elektronicznych Usług Publicznych – to dwa dofinansowane przez UE projekty, które realizuje magistrat. Będzie można skorzystać z wielu udogodnień, ale pod jednym warun-kiem – konieczny jest dostęp do Internetu.

Racibórz » Wiceprezydent Wojciech Krzyżek spóźnił się na środowę sesję Rady Miasta, ale za to przywiózł dobre wiadomości z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajo-wych i Autostrad. Ta zapowiedziała, że w przyszłym roku chce zmodernizować Bogumińską i Hulczyńską i podnieść ich kategorię, co wiąże się z...

Racibórz » – Panie premierze proszę powołać komisję i zbadać sprawę likwidacji Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu – apelowała w środę podczas spotkania z Jarosławem Kaczyński w auli PWSZ Teresa Kretek reprezentująca pracowników cywilnych i funkcjonariuszy jednostki.

Dostęp do Internetu ma dziś większość mieszkańców Raciborza. Chcą z tego sko-rzystać urzędnicy. Ratusz po-zyskał dofinansowanie unijne na dwa projekty – Elektronicz-ny System Informacji Miejskiej (koszt 1,51 mln zł, dofinanso-wanie 1,27 mln zł) oraz Rozwój Elektronicznych Usług Publicz-nych (koszt 342,9 tys. zł, dofi-nansowanie 271 tys. zł). Czy uła-twią nasz kontakt z urzędem.

Pierwszy zostanie oparty o system informacji o terenie, ale poza dostępną już funkcją informacyjną, dzięki której można przeglądać np. mapy, będzie miał też szereg możli-wości interaktywnych. Jakich? – Przy każdej z ulic pojawią się informacje np. o działających tam punktach handlowo-usłu-gowych. Jeśli będzie restaura-cja, jej właściciel pozyska moż-liwość dołączenia menu lokalu, dostępnego od tej chwili dla każdego użytkownika. Dalej.

Mieszkaniec, zamiast dzwonić do urzędu w sprawie dziury albo innej awarii, będzie mógł nanieść taką informację w sy-stemie, właśnie za pośredni-ctwem Internetu. Urzędnicy natychmiast będą mogli dzia-łać – słyszymy od informaty-ka UM.

Nie wiadomo jednak, jaki dokładnie będzie zakres funk-cjonalności SIM. Wyłoniony w drodze przetargu wykonawca (magistrat nie podpisał jesz-cze umowy z powodu prote-stów złożonych przez oferen-tów) zostanie zobowiązany do przedstawienia szczegółowe-go projektu i wdrożenia dekla-rowanych rozwiązań.

Rozwój Elektronicznych Usług Publicznych powiąże Racibórz z system SEKAP, w którym są także połączo-ne inne gminy województwa śląskiego. Mając podpis elek-troniczny, zyskamy możliwość skorzystania z usług urzędów

on-line, np. możliwość uzyska-nia wpisu lub zmianę wpisu do ewidencji działalności go-spodarczej. Nie wychodząc z domu, SEKAP pozwoli nam załatwić około 30 spraw. Co więcej, REUP zakłada kom-patybilność z wewnętrznym obiegiem dokumentów w ra-tuszu. Załatwiając sprawę, bę-dziemy mieć pewność, że trafi ona bezpośrednio do odpowie-dzialnego urzędnika, bez żad-nych pośredników.

Firma LTC dostarczyła już niezbędny sprzęt. Obec-nie trwają prace firmy Rodan System, m.in. w zakresie do-stosowania systemu elektro-nicznego obiegu dokumentów do dostarczonego komponen-tu komunikacyjnego.

Niestety, jak na razie poważ-nym ograniczeniem w funkcjo-nowaniu SEKAP-u jest podpis elektroniczny, a dokładnie jego koszt wynoszący do 400 zł.

(waw)

Chcesz się poskarżyć, PomożE Ci sim

...z wykonaniem prac gwa-rantujących 20-letnią trwałość nowej nawierzchni. Bogumiń-ska i Hulczyńska to fragmen-ty Drogi Krajowej nr 45 Opole

-Chałupki, trasy wylotowej ze Studziennej i Sudoła na Bień-kowice-Tworków. Ich remont musi sfinansować GDDKiA.

– Chcą to zrobić w przyszłym ro-ku – oświadczył dziś wiceprezy-dent Wojciech Krzyżek. Na tym nie koniec dobrych wieści. Wraz z odnowieniem nawierzchni i chodników (będą przedłużo-ne do granic miasta) ma być również przebudowane skrzy-żowanie przy mycie. Powstaną tu lewoskręty i prawoskręty, ale pod warunkiem, że nie zajdzie potrzeba wykupu prywatnych

gruntów. Jeśli natomiast zaist-nieje taka konieczność, wów-czas przebudowa skrzyżowania opóźni się o rok.

Możliwa będzie także budo-wa ścieżki rowerowej w ciągu Hulczyńskiej z kostki bezfazo-wej. Przy SP 6 chodnik będzie po dwóch stronach ulicy. Na Bogumińskiej GDDKiA pla-nuje wycinkę drzew w związku z budową kanalizacji deszczo-wej. Dyrekcja chce też przebu-dować skrzyżowanie przy SP 5, proponując, na co miasto się nie godzi, by droga dojazdowa do szkoły była ślepa. – Zależy nam tu bardziej na porządnej zatoczce autobusowej – zakoń-czył Krzyżek.

(w)

Teresa Kretek mówiła o „kumoterstwie, układach i znajomościach” – decyzji by-łego szefa MSWiA Grzegorza Schetyny o reorganizacji Stra-ży Granicznej i likwidacji Ślą-skiego Oddziału Straży Gra-nicznej w Raciborzu. W 2010 r. ma zostać połączony z Su-deckim, a siedziba nowej jed-nostki znajdzie się w Kłodzku. Pracownicy cywilni i funkcjo-nariusze z Raciborza protestu-

ją, uważając, że decyzja pozba-wiona jest względów meryto-rycznych.

– Przyciśniemy – obiecał dziś Jarosław Kaczyński, za-pewniając, że interwencje PiS-u przynoszą efekt. – Wczo-raj w Katowicach mówiłem, że w Bumarze są dwa czołgi i już dziś minister Klich ka-zał je odebrać. Mówiłem, że zbieramy pieniądze na rodzinę wysiedloną przez niemieckich

właścicieli i już okazało się, że wojewoda też dał pieniądze. Nie wiem, czy w tej sprawie reakcja będzie taka natych-miastowa, ale przyciśniemy

– zapewnił.Kazał tylko dostarczyć ma-

teriały w tej sprawie i pochwa-lił Straż Graniczną, twierdząc, że to najlepsza formacja mun-durowa w strukturach MS-WiA.

(w)

wiceprezydent przywiózł

doBRE wiEśCiPis zajmie się sprawą liKwidACJi śosG

Teresa Kretek wystąpiła w imieniu pracowników ŚOSG

« Aktualności « 7Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl

ReklamaReklama

PRACAW NIEMCZECH

Agencja Pracy

Renomowana Niemiecka firma budowlana oferuje pracę dla:» cieśli szalunkowych DOKA, PERI» murarzy» zbrojarzy» operatorów dźwigów

tel. 032 410 47 24, kom. 0 603 859 629

Legalna praca, zameldowanie, ubezpieczenie, zasiłek dla dzieci. Zjazdy co 2 tygodnie.Darmowe mieszkanie.Wymagany paszport niemiecki.

Racibórz, ul. Batorego 5, pok. 215, II piętro

Certyfikat 5055/1b

Reklama

Praca w PolscePraca w Holandii

tel. 032 419 18 76-77kom. 0695 452 125, 0609 632 957

e-mail: [email protected]

od poniedziałku do piątkuw godz. 8.00 do 16.00

Racibórz, ul. Długa 12

SZUKASZ PRACY?SZUKASZ PRACOWNIKA?

znajdziemy rozwiązanie!R E K R U TAC J A, S E L E KC J A, L E A S I N G, O U T S O U R C I N G

A G E N C J A P R A C Y

Certyfikat 698/1B 698/1A

Racibórz » Pasowanie na ucznia lub studenta nie jest nikomu obce, ale pasowanie na emeryta... Nie jest obce na pewno członkom raciborskiego koła Centrum. Pa-sowanie na emeryta było jednym z ważnych elementów obchodów Dnia Seniora. 20 listopada z tej okazji emeryci z Centrum bawili się w barze Agatka.

Reklama

Reklama

Reklama

ReklamaReklama

PPrzy kominku

PRESTAURACJA

Racibórz-Markowiceul. Gliwicka 8

tel. 032 415 60 70kom. 516 476 624Organizujemy:

- wesela - komunie - bankiety - studniówki - urodziny - komersy - stypy - zabawę sylwestrową - inne imprezy okolicznościowe

Jola Reisch

– Nie być sam, tak brzmi na-sze motto – zapewniał prze-wodniczący koła Centrum Ja-nusz Loch, co rusz porywając do tańca inną panią, od własnej małżonki zaczynając. – My nie spotykamy się na wykładach i szkoleniach jak członkowie Uniwersytetu Trzeciego Wie-ku, my wolimy wspólne grille, wyjazdy, dobrą zabawę...

Aby dobrze się wspólnie ba-wić, emeryci z kola Centrum

przyszli wczoraj do baru Agat-ka. – Zawsze w listopadzie spo-tykamy się, by razem święto-wać Dzień Seniora – śmieją się elegancko ubrane panie przy stolikach zastawionych ciastem. A w tym gronie nawet ciasto ma swoją historię. To ze słonecznikiem piekła pani Agnieszka Schneider, pleśnia-ka pani Helena Szuba, a ser-nik, tradycyjnie już, wyszedł spod ręki przewodniczącego. On też najlepiej zna historię koła. – Nasze koło Centrum

liczy około 60 członków. Więk-szość to panie lub pary mał-żeńskie. Wolnych panów jest zaledwie kilku. Spotykamy się raz w miesiącu w Sokole. A w ciągu roku organizujemy sporo wspólnych imprez. Tra-dycyjnie dwa razy w roku urzą-dzamy sobie grille w Oborze, na powitanie wiosny i na za-kończenie lata. Ponadto razem świętujemy andrzejki, organi-zujemy spotkanie opłatkowe, wyjazdy do operetki. A w lu-tym jedziemy na wycieczkę

karnawałową do Barda Ślą-skiego – chwali się przewod-niczący Loch.

Jednak to, co emeryci naj-bardziej lubią, to wspólnie spę-dzany czas. – Spotykamy się, gadamy o wszystkim, plot-kujemy – mówią jeden przez drugiego.

Najbliższe plany to wspól-ny opłatek w grudniu i oczy-wiście, jak w każdy ostatni wtorek miesiąca, spotkanie w Sokole.

Emeryci lubią się bawić i PloTKowAć

OSIEDLE DOMÓW JEDNORODZINNYCHWOLNOSTOJĄCYCH

BRZEZIE UL. WYGONOWA

DOM JEDNORODZINNYLUB 2 MIESZKANIA DLA DWÓCH RODZIN

To naprawdę możliwe!

Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl8 » Reklama »ReklamaReklama

Reklama

ReklamaReklama

GRANDmeble

P R O D U C E N T M E B L I

meble kuchenne na Twój wymiarzabudowa wnęk

pomiar i wycena

GRATIS!

Tel. 032 725 43 70Kom. 728 496 026

e-mail: [email protected]

zadzwońi umów się naGRATISOWY POMIAR

Reklama

Szanowni Dawcy Krwi!

Z okazji trwających Dni Honorowego Krwio-dawstwa gorąco dziękuję Wam za przepeł-

nioną dobrocią i wrażliwością postawę, ogrom-ne poświęcenie i ofiarność, jakie okazujecie, oddając krew. Każda kropla Waszej bezcen-nej krwi była źródłem nadziei i życia dla tych, którzy jej potrzebowali. To dzięki Wam wielu z nich powróciło do zdrowia.

W imieniu tych wszystkich bezimiennych bio-rców Waszej krwi oraz własnym, składam wy-razy najgłębszej wdzięczności i uznania. Jedno-cześnie mam nadzieję, że niezrażeni trudami codziennego życia nadal kontynuować będzie-cie tę jakże szlachetną misję niesienia pomo-cy innym. Życzę Wam dużo zdrowia, szczęścia oraz powodzenia w życiu osobistym, a także, by zawsze otaczali Was ludzie tak samo jak Wy życzliwi i otwarci.

Maria Wiecha

Dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu

NIE

ZZB

DN

IK R

AO

RS

KNN

BĘ

DN

IA

CA

CCIB

OK

I –

DN

I H

ON

OR

OW

EG

O K

RW

IOD

AW

ST

WA

DN

HO

NO

OW

EG

KR

WIO

AW

ST

W

– 1

–

ŻY

CIE

NIE

TY

LK

O P

O T

O

JEST,

BY

BR

AĆ

Spot

kani

e odb

yło s

ię w

gro

nie p

rzyj

a-ci

ół, b

o tak

prz

ecież m

ożna

naz

wać

wie

l-ką

rodz

inę

daw

ców

krw

i ora

z osó

b od

-da

nych

tej i

dei. O

becn

i byl

i lok

alni

nes

-to

rzy

krw

ioda

wst

wa

– H

enry

k D

elon

g z R

acib

orza

ora

z Ale

ksan

der W

icht

ow-

ski z

Psz

owa.

Hen

ryk

Del

ong

(krw

io-

daw

ca od

1958

r., o

ddał

61 lit

rów

krw

i) to

w

spół

założy

ciel

w 19

65 r.

pie

rwsz

ego n

a zi

emi r

acib

orsk

iej K

lubu

Hon

orow

ych

Daw

ców

Krw

i prz

y ów

czes

nych

Zakła

-da

ch E

lekt

rod

Węg

low

ych.

Ale

ksan

der

Wic

htow

ski p

ierw

szy

raz

oddał k

rew

w

195

7 r.

na k

opal

ni. J

ego

o a

rność,

to

dziś

łącz

nie

110 l

itrów

krw

i. Oba

j mogą

posz

czyc

ić się

Kry

ształo

wym

Ser

cem

, na

jwyż

szej

rang

i odz

nacz

enie

m d

la h

o-no

row

ych

krw

ioda

wcó

w.P

rzyb

yli t

akże

daw

cy k

tórz

y ode

bra-

li od

znac

zeni

a I i

II st

opni

a, a

takż

e ci

, kt

órzy

odd

ali j

uż p

onad

50 li

trów

krw

i. G

ośćm

i obc

hodó

w b

yli r

ówni

eż p

rzed

-st

awic

iele

Zar

ządó

w R

ejon

owyc

h PC

K

z Rac

ibor

za, R

ybni

ka, W

odzi

sław

ia Ś

lą-

skie

go i

Jast

rzęb

ia Z

droj

u, S

tow

arzy

-sz

enia

Hon

orow

ych

Daw

ców

Krw

i im

. ks.

Józ

efa

Nie

dzie

li or

az F

unda

cji

Kre

wni

acy,

a ta

kże

prez

esi f

unkc

jonu

-ją

cych

w re

gion

ie k

lubó

w H

onor

owyc

h D

awcó

w K

rwi.

Każ

dego

roku

w d

niac

h od

22

do 2

6 lis

topa

da o

bcho

dzon

e są

Dni

Hon

orow

ego

Krw

ioda

wst

wa.

To św

ięto

wsz

yst-

kich

ludz

i dob

rej w

oli,

któr

zy p

rom

ują

tę w

span

iałą

ideę

i cz

as, b

y im

za

to p

odzięk

ować

. Lok

alni

krw

ioda

wcy

, nes

-to

rzy

tego

śro

dow

iska

, dzi

ałac

ze P

olsk

iego

Cze

rwon

ego

Krz

yża

oraz

prz

edst

awic

iele

org

aniz

acji

poza

rząd

owyc

h pr

omując

ych

hono

row

e od

daw

anie

krw

i, sp

otka

li się

22 li

stop

ada

w ra

cibo

rski

ej re

stau

racj

i Bra

xton

.

Czas

goś

ciom

um

ilała

sw

oim

reci

tale

m

Alek

sand

ra K

aczo

row

ska

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

NIE

ZB

ĘD

NIK

RA

CIB

OR

SK

I N

IB

ĘD

NIK

AC

IBO

RK

I –

NI

HO

NO

RO

WE

GO

KKRR

IOD

AW

WA

DN

HO

NO

WE

GO

RW

RW

RIO

WSS

TWW

T

– 4

–

Dyr

ekto

r Mar

ia W

iech

a do

dała

, że

krew

jest

bez

cenn

a, d

arem

życi

a – j

ed-

nego

czł

owie

ka d

la d

rugi

ego.

– N

asi

krw

ioda

wcy

dają

inny

m cząs

tkę

sieb

ie.

Dzięk

i nim

, pot

rzeb

y na

szeg

o re

gion

u są

w p

ełni

zabe

zpie

czon

e – z

apew

niła

. G

odna

pod

kreś

leni

a, ja

k do

dała

, jes

t o

arn

ość mło

dzieży

. W je

dnej

ze sz

kół

uczn

iow

ie z

awie

sili

tran

spar

ent z

ha-

słem

Życ

ie n

ie p

o ty

lko

jest

, by

brać

. –

To b

ardz

o w

zrus

zają

ce i

budu

jące

. W

idać

, że

mło

dzi l

udzi

e m

ają

pocz

u-ci

e m

isji,

czu

ją o

grom

ną p

otrz

ebę

po-

mag

ania

inny

m, d

awan

ia, a

nie

tylk

o br

ania

– u

waż

a M

. Wie

cha.

Rac

ibor

skie

krw

ioda

wst

wo

to d

ziś

spra

wni

e zo

rgan

izow

any

syst

em, b

u-do

wan

y pr

zez

wie

le la

t, op

arty

na

posz

anow

aniu

hon

orow

ych

daw

ców

kr

wi,

wsp

ółpr

acy

z os

obam

i i in

sty-

tucj

ami o

ddan

ymi i

dei h

onor

oweg

o kr

wio

daw

stw

a, a

takż

e og

rom

nem

u za

angażo

wan

iu p

raco

wni

ków

pla

ców

-ki

. Dzięk

i tem

u na

wet

w o

kres

ach

du-

żych

nie

dobo

rów

krw

i obs

erw

owa-

nych

w k

raju

, w s

zpita

lach

nas

zego

re

gion

u ni

gdy

krw

i ani

jej s

kład

nikó

w

nie

brak

ował

o. P

odkr

eślić

nal

eży

tak-

że, iż r

acib

orsk

ie C

entr

um re

gula

rnie

w

spom

aga

sąsi

edni

e ce

ntra

, a t

ak-

że te

, w k

tóry

ch w

ystę

pują

okr

esow

e ni

edob

ory.

Skut

eczn

ość

działań

Reg

iona

lneg

o C

entr

um K

rwio

daw

stw

a i K

rwio

lecz

-ni

ctw

a w

Rac

ibor

zu zo

stał

a za

uważ

ona

i doc

enio

na p

rzez

org

an z

ałoż

ycie

lski

i n

adzo

rują

cy– M

inis

ters

two

Zdro

wia

, kt

óre

zdec

ydow

ało

o w

spół n

anso

wa-

niu

najw

ięks

zego

prz

edsięw

zięc

ia C

en-

trum

– ro

zbud

owy

sied

ziby

, co

umoż

-liw

i dal

sze

funk

cjon

owan

ie p

lacó

wki

i j

ej ro

zwój

. Inw

esty

cja

rozp

oczęła

się

w 20

07, a

jej z

akoń

czen

ie p

lanu

je się

na

drugą

poło

wę

przy

szłe

go ro

ku.

Wi

cej i

nfor

mac

ji o

hono

row

ym

krw

ioda

wst

wie

w n

aszy

m r

egio

-ni

e m

ona

zna

le n

a st

roni

e w

ww

.rc

kik.

pl

Nagr

odze

ni d

awcy

pow

yżej

50

l krw

i

NIE

ZB

ĘD

NIK

RA

CIB

OR

SK

I N

IB

ĘD

NIK

AC

IBO

RK

I –N

I HO

NO

RO

WE

GO

KKRR

IOD

AW

WA

DN

HO

NO

WE

GO

RW

RW

RIO

WSS

TWW

T

– 2 –

Wszystkich obecnych, w

imieniu

swoim

i pracowników

, przywitała

Maria W

iecha, dyrektor Regionalne-

go Centrum

Krw

iodawstw

a i Krw

io-lecznictw

a w R

aciborzu, składając im

podziękowania i w

yrazy uznania. Potem

przystąpiono do przedstawie-

nia działań i osiągnięć krwiodaw

stwa

w naszym

regionie, obejmującym

zie-m

ię raciborską, wodzisław

ską, rybni-cką, jastrzębską oraz żorską. Służyła tem

u specjalna multim

edialna pre-zentacja.

Wystarczy kilka danych statystycz-

nych, by przekonać się, że promow

a-nie i rozw

ĳ anie honorowego krw

io-daw

stwa przynosi w

spaniałe efekty. W

ostatniej dekadzie, Regionalne C

en-trum

Krw

iodawstw

a i Krw

ioleczni-ctw

a w R

aciborzu dwukrotnie zw

ięk-szyło liczbę donacji, czyli pobrań krw

i. Jeszcze w

1999 r. notowało 2270 dona-

cji (pobrań) miesięcznie, w

2008 r. było ich już 3994, a w

tym roku, m

ając na uw

adze tylko dane za okresie styczeń-październik, aż 4099. L

iczba donacji ogółem

przedstawia się im

ponująco – rok 1999 – 27233, rok 2008 – 47924. P

rzez dziesięć lat odnotowano w

su-m

ie 359 889 pobrań!– To nasze w

spólne dzieło. Nie było-

by takich efektów, gdyby nie o arność i zaangażow

anie wszystkich instytucji,

które z nami w

spółpracują – klubów

Honorow

ych Daw

ców K

rwi, zakładów

pracy, szkół, para i i służb m

unduro-w

ych. To święto całej tej rodziny – pod-

kreśliła Maria W

iecha.R

egionalne Centrum

Krw

iodaw-

stwa i K

rwiolecznictw

a współpracu-

je z blisko czterdziestoma szkołam

i i uczelniam

i oraz 35 para ami w

ca-łym

subregionie zachodnim, rybnickim

Stow

arzyszeniem H

onorowych D

aw-

NIE

ZZB

DN

IK R

AO

RS

KNN

BĘ

DN

IA

CA

CCIB

OK

I –D

NI H

ON

OR

OW

EG

O K

RW

IOD

AW

ST

WA

DN

HO

NO

OW

EG

KR

WIO

AW

ST

W

– 3 –

ców K

rwi im

. ks. Józefa Niedzieli a tak-

że Fundacją Krew

niacy. W całym

regio-nie działają aż 22 kluby H

onorowych

Daw

ców K

rwi. W

spółpraca ta owocuje

organizowaniem

poboru krwi w

tere-nie w

systemie ekipow

ym, co przyno-

si rewelacyjne efekty. W

1999 r. na eki-pach w

yjazdowych w

szkołach, zakła-dach pracy, kościołach itp pozyskano 263 donacje m

iesięcznie, a w zeszłym

roku aż 979. Ten rok będzie jeszcze lepszy. Już odnotow

ano średniomie-

sięcznie 1047 donacji. Do zw

iększenia tej liczby przyczynia się m

obilna stacja poboru krw

i, która od 1 listopada każ-dego dnia dociera do w

iększości gmin

naszego regionu.W

spomnieć należy, iż ten niezw

y-kły pojazd C

entrum pozyskało dzięki

opracowaniu i w

drożeniu programu

„Twoja krew

moją szansą na życie”,

współ nansow

anego ze środków E

OG

. D

zięki ambulansow

i idea honorowe-

go krwiodaw

stwa stanie się jeszcze

bardziej popularna wśród m

ieszkań-ców

naszego regionu. Pierw

szą ak-cję z jego udziałem

przeprowadzono

24 października 2009 r. na raciborskim

Rynku. W

ięcej informacji na tem

at pro-jektu m

ożna znaleźć na ww

w.am

bu-lans.rckik.pl.

Niezależnie od poboru w

systemie

wyjazdow

ym, nadal krew

i jej składniki m

ożna oddawać w

systemie stacjonar-

nym w

siedzibie Centrum

w R

aciborzu oraz w

jego 3 oddziałach terenowych,

funkcjonujących w R

ybniku, Jastrzę-biu Zdroju i Pszow

ie.

Zasu

eni Honorow

i Daw

cy Krw

i I stopnia (kobiety, które oddały po-w

yżej 15 l krwi, mężczyźni 18 l)

Grażyna W

nuk,•

Andrzej W

olski,•

Dariusz R

ubacki,•

Leopold Sm

olarz,•

Stanisław M

ync,•

Piotr B

ociuk,•

Zbigniew Ł

udczak.• Zas

ueni H

onorowi D

awcy K

rwi

II stopnia (kobiety, które oddały po-w

yżej 10 l krwi, mężczyźni 12 l)

Krzysztof M

aźnio,•

Grażyna W

nuk,•

Marian W

ołkowicz,

• A

ndrzej Wolski,

• Zbigniew

Smereka,

• Janusz M

ichalewicz,

• Jerzy M

adeja,•

Dariusz R

ubacki,•

Leopold Sm

olarz,•

Kazim

ierz Kućm

a.• D

awcy, którzy oddali w

icej ni

50 l krw

i

Dariusz M

akowski,

1. Andrzej K

onkol,2. K

rzysztof Pluta,

3. Sławom

ir Kuchciak,

4. Robert N

agórny,5. B

ogusław B

ochenek,6. Zdzisław

Waw

oczny,7. P

iotr Książek,

8. Andrzej Śm

ierzchalski,9. A

dam W

ybacz,10. Sebastian Sadow

ski,11. Jan Sosna,12. Tadeusz Sójka,13. A

ndrzej Wolski,

14. Benedykt Janosz,

15. Janusz Tchórz,16. Jerzy R

zytki,17. Janusz D

rużga,18. K

rzysztof Saganiewicz,

19. Henryk Szot,

20. Józef Sołtys,21. R

obert Koźbiał,

22. Piotr K

rzempek,

23. Gabriel K

uczera,24. A

ndrzej Morgała,

25. Bogusław

Szostek,26. Jacek Tuchow

ski,27. Sebastian O

rawiec.

28.

Lokalni nestorzy

Prezesi klubów HDK

szkoła dwujęzyczna NiE dlA PRYmusów

Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl « Oświata « 11

Dyrektor Wojciech Janiczko

Amelia Potoczna pojawiła się na świecie, ku wielkiej i nie-opisanej radości rodziców, ma-my Beaty i taty Tomka z Ra-ciborza 18 listopada. W chwili urodzin mała Amelka ważyła 2 970 g i miała 55 cm wzrostu.

Syn Sylwii i Piotra Boczek, urodził się 19 listopada, ku wielkiej radości rodziców. Ma-luch ważył wtedy 2 580 g a mie-rzył 50 cm. W domu, w Krzy-żanowicach, z niecierpliwością czeka na młodszego braciszka trzylatek Tomek.

Borys Kostka jest drugim sy-nem Katarzyny i Tomasza z Raciborza-Sudoł. Urodził się 19 listopada. Ważył wtedy 3 980 g i miał 58 cm wzrostu. W domu na małego Borysa cze-ka niewiele starszy braciszek, 14-miesięczny Kacperek.

Zosia Witan jest Pierwszą córką Anity i Marcina z Raci-borza. Dziewczynka pojawi-ła się na świecie 20 listopa-da. W chwili urodzin malutka Zosia ważyła 3 200 g i miała 55 cm wzrostu.

Michał Zawada otworzył ocz-ka i ciekawie spojrzał na świat 18 listopada. Ważył wtedy rów-nie 3 kilo i miał 52 cm wzrostu. Szczęśliwi rodzice, Anna i Mie-czysław już nie mogą się docze-kać, by zabrać małego Michał-ka do domu w Sławienku.

Seweryn Pawlak urodził się 18 listopada. Mierzył wtedy 55 cm a ważył 3 700 g. Szczęśli-wymi rodzicami małego Sewe-ryna i jego starszej siostry, 4-le-niej Patrycji są Mirella i Piotr z miejscowości Syrynia.

Nina Kupiec przyszła na świat 18 listopada. W chwili naro-dzin ważyła 3 160 g a mierzy-ła 53 cm. Nina jest córką Ewy i Piotra z Raciborza. Ma też sporo starszego brata, 20-let-niego Damiana.

Sergiusz Zdrzałek jest pierwo-rodnym synem Wirginii i Jar-ka z Raciborza. Chłopczyk po-jawił się na świecie 17 listo-pada. W chwili narodzin mały Sergiusz ważył 3 660 g i miał 56 cm wzrostu.

wiTAmY w RACiBoRZu

Racibórz » To tytuł projektu edukacyjnego, na który Gimnazjum nr 2 w Raciborzu otrzymało ponad pół miliona złotych dofinansowania. – Jesteśmy jedyną szkołą w mieście, która samodzielnie aplikowała o środki unijne i je otrzymała – cieszy się współautorka projektu, Róża Machowska.

Wyniki Konkursu Operacyj-nego Kapitał Ludzki – "Wyrów-nywanie szans edukacyjnych uczniów z grup o utrudnio-nym dostępie do edukacji oraz zmniejszanie różnic w jakości usług edukacyjnych". Ogłoszo-no już pod koniec października. W Gimnazjum nr 2 w Racibo-rzu na ten werdykt oczekiwa-no z niecierpliwością. – Prag-niemy, z prawdziwą radością i dumą poinformować, iż na-sze gimnazjum wygrało 100% dofinansowanie do projektu

napisanego przez nauczyciel-ki: wicedyrektor Violettę Szy-mańską-Kłoda, Różę Machow-ską i Annę Palczewską – cieszy się dyrektor szkoły Krzysztof Chrupajło, jeden z inicjatorów całego przedsięwzięcia. On sam w znaczący sposób przy-czynił się do jego powstania. Projekt nosi znamienny tytuł – Stąd do Przyszłości i będzie realizowany przez 2 lata.

Kwota dofinansowania jest niebagatelna, 519 555,00 zł.

– Jesteśmy jedyną szkołą

w Raciborzu, która samodziel-nie aplikowała o środki unijne i je otrzymała – wyznaje jedna ze współautorek projektu, Ró-ża Machowska.

Dofinansowanie będzie przeznaczone na bardzo atrak-cyjne, innowacyjne zajęcia po-zalekcyjne: kurs asertywności, komunikacji interpersonalnej, edukacji prospołecznej, proz-drowotnej, prorodzinnej, au-toprezentacji, zdrowego odży-wiania, zajęcia z kultury daw-nej (bractwo rycerskie) oraz

uNijNY GRANTna stąd do przyszłości

Racibórz » Dwujęzyczne gimnazjum i liceum w I LO przy Kasprowicza mają problem z naborem, a dokładnie z rekrutacją dobrych uczniów, bo ci stronią od tej formy nauki. – Być może dlatego, że bilingwalność to fikcja – nie kryje radny Leonard Malcharczyk, działacz mniejszości niemieckiej.

O działających przy ZSO nr 1 przy Kasprowicza dwujęzycz-nym gimnazjum i dwujęzycz-nej klasie w liceum mówiono, 19 listopada, podczas posie-dzenia komisji oświaty Rady Powiatu. Dyrektor ZSO Woj-ciech Janiczko przekonywał, że ta forma kształcenia się nie sprawdza i zaproponował, by prowadzić kształcenie z roz-szerzonym językiem obcym. W I LO rozwiązałoby to prob-lem nie tylko klasy dwujęzycz-nej niemieckiej, ale i francu-skiej. Stwierdził, że uczniowie nie garną się do tych klas i być może proponowana zmiana rozwiązałaby kłopot, tym bar-dziej, że w okna szkół zagląda niż demograficzny. W tym ro-ku w gimnazjum otwarto tylko jedną klasę, nie dwie.

– Nie dostała się na kucharkę, poszła do nas – mówił szczerze Janiczko w odniesieniu do wy-magań, jakie stawia się kandy-datom na uczniów dwujęzycz-

nej klasy niemieckiego. W tym roku było to raptem 57 pkt, co oznacza, że trafiają tu ucznio-wie słabi. Mają też potem kło-pot nie tylko ze zdaniem matu-ry, ale i podjęciem decyzji, czy do niej podchodzić.

Nienajlepiej jest też w nie-mieckim gimnazjum dwuję-zycznym, do którego może przyjść absolwent podstawów-ki...bez znajomości niemieckie-go. – Od sześciu albo siedmiu lat nikt nie wymagał, by zna-li niemiecki – dodał Janiczko, tłumacząc przy okazji dlacze-go nie prowadzi się wykładów w tym języku, choć przynaj-mniej na trzech przedmiotach powinny być. Nauczyciele są do tego co prawda przygoto-wani, ale z jednej strony, nie mogą uczyć np. matematyki po niemiecku, bo trudno to ro-bić z uczniami, którzy nie po-trafią mówić w tym języku, po drugie, jak przyznał dyrektor ZSO, jego podwładni wolą wy-

kładać po polsku, dla lepszej jakości kształcenia.

– Gdyby w dwujęzycznym gimnazjum byłoby tak, jak po-winno być, to może nabór był-by większy – oponował radny Leonard Malcharczyk, dzia-łacz mniejszości, pracownik konsulatu w Opolu. Do gim-nazjum przy ZSO uczęszcza-ła jego córka, dobrze znająca niemiecki, ale żaliła się ojcu, że wykłady są po polsku. Padło więc pytanie, czy gdyby wpro-wadzono testy i kwalifikowano uczniów na dobrym poziomie języka, to czy placówka mia-łaby powodzenie wśród absol-wentów?

– Obawiam się, że to gimna-zjum musielibyśmy wówczas zamknąć – stwierdził wprost dyrektor. Dodał też, że absol-wenci tej szkoły nie chcą kon-tynuować nauki w dwujęzycz-nym LO, bo poziom gimnazjal-ny uznają za wystarczający. Stawiają na kształcenie ogól-

ne, dające im lepszy start na studia. – W ogóle germanistów jest za dużo. Nasze nauczy-cielki, które są tłumaczkami przysięgłymi i dawniej dużo na tym zarabiały, dziś zamyka-ją biura, na ZUS nie zarabiają

– nie krył Janiczko.– Do szkół dwujęzycznych

nie dość, że dopłacamy, to jesz-cze poziom jest niski. Jak dale-ko mamy iść – pytał retorycznie starosta Adam Hajduk, zasta-nawiają się też, czy dwujęzycz-ne wykłady mogłyby się odby-wać np. tylko w ramach „ZPT”. Wcześniej bowiem, w trakcie dyskusji, sugerowano, by lekcje po niemiecku odbywały się w liceum na „przedmiotach bez-piecznych, poza maturą”, np. wos-u, wiedzy o kulturze czy przedsiębiorczości.

Decyzji żadnej nie podjęto. Uznano, że kolejny raz radni wrócą do tematu w grudniu.

(waw)

fotograficzne i filmowe. Do prowadzenia tych zajęć bę-dą zapraszani profesjonaliści m.in. lekarz medycyny, media-torzy sądowi, psycholodzy, die-tetycy, operatorzy filmowi itd. Na każdych zajęciach przewi-dziany jest poczęstunek.

Ponadto młodzież, biorąca udział w projekcie, skorzysta z darmowych wycieczek, otrzy-ma bilety na basen, lodowisko, kręgielnię, do kina, groty solnej, aquaparku. Będą organizowa-ne wyjazdy do restauracji we-getariańskiej, na pokazy rycer-skie i na ściankę wspinaczkową. Słowem każdy, nawet najbar-dziej wybredny uczeń znajdzie dla siebie coś ciekawego.

Dodatkowo szkoła zyska tablice interaktywne, laptopy z oprogramowaniem, ekrany, projektory multimedialne, ak-cesoria i oprogramowanie fo-tograficzne i filmowe, nowo-czesne kamery HD, komplety oręża rycerskiego, komplety zastawy stołowej i wiele, wiele innych urządzeń niezbędnych do realizacji projektu.

(jola)

szkoła dwujęzyczna NiE dlA PRYmusów

Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl12 » Reklama »

Prezydent Miasta Racibórz informuje, że w okresie od maja 2009 r. do kwietnia 2010 r.

Miasto Racibórz w partnerstwie z Miastem Krawarz realizuje projekt:

„RacibóRz-KRawaRz bliżej!”nr PL.3.22/3.3.04/09.00933

Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu państwa „Przekraczamy Granice”.

W ramach realizacji projektu powstaną dwa produkty:– Strategia rozwoju turystyki miasta Racibórz na lata 2010-2017,– Folder promocyjno-informacyjny o tematyce turystycznej.

____________________________________________________________________

Ogłoszenie współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu państwa „Przekraczamy Granice”.

UNIA EUROPEJSKAEUROPEJSKI FUNDUSZ ROZWOJU REGIONALNEGOPRZEKRACZAMY GRANICE

komunikat uRzędowy

Reklama ReklamaReklama

DobreButyRacibórz

ul. Opawska 9

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

ReklamaReklama

Reklama

Agencja Ubezpieczeniowa WartyBrygida Armatys, Andrzej Jurczyk

OFERUJEMY UBEZPIECZENIA:komunikacyjne, majątkowe - ubezpieczenia mieszkań i firm,ubezpieczenia na życie, oraz pomoc prawną w dochodzeniu odszkodowań - szkody osobowe z OC komunikacyjnego

47-400 Racibórz, ul. Wileńska 3tel.: 032 415 81 70

Godziny otwarcia:pon.-pt.: 9.00-17.00, sob.: 9.00-13.00

3999Proszek do prania Persil

5 kg 1 kg - 8,00 3999

1199

BILL

A DELIKATESY

luz - 12,991 kg

21,99

Szynka wiejskapaczka 1199

1899200 g 1 kg - 94,95

27,59

Kawarozpuszczalna Jacobs Cronat Gold 1899

999Mięso wieprzowena pieczeń*

luz - 10,991 kg

13,99999

599850 g1 kg - 7,05

Masa makowaBakalland 599

8,99

259500 g + 50 g GRATIS1 kg - 5,18

3,29

MargarynaSmakowita ZT Kruszwica 259

www.billa.pl

O F E R T A N A J L E P S Z A D L A M N I E

wi teczna oferta BILLA!Oferta promocyjna wa na od 19 listopada do 24 grudnia 2009 roku

Serdecznie zapraszamy!Oferta ważna dla marketu BILLA

w Raciborzu przy ul. Opawskiej 45

-31%

-45%

-33%

* Oferta promocyjna ważna od 26 listopada do 2 grudnia 2009 roku

-28%

-21%

Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl « Reklama « 13

BaranCo ma być to będzie. Czasami trzeba brać od losu to, do daje. Złóż w jego ręce swoją karierę, a zobaczysz, że skutki okażą się fantastyczne. Szczególnie w sferze finansowej. W miłości pozwól sobie na odmianę. Od dawna marzysz o namiętnym romansie. Najwyższa już pora przejść od marzeń do czynów.

BykOstatnio sporo pracowałeś, dlatego nadchodzący tydzień to najlepszy czas na porządny wypoczynek. Niech to jed-nak będzie aktywny wypoczynek. Włącz w swoje plany najbliższą rodzinę, którą ostatnio mocno zaniedbywałeś. W miłości trochę burzowo. Twojemu partnerowi prze-stały się już podobać niewinne skoczki na boczki.

BliźniętaNadchodzący tydzień będziesz mógł z pewnością za-liczyć do udanych. Trudności, z którymi się ostatnio borykałeś, odejdą w niepamięć. W pracy pojawią się nowe obowiązki, ale chętnie weźmiesz je na swoje bar-ki, bo lubisz wyzwania. W sprawach sercowych trosz-kę gorzej, ale się nie załamuj. Już wkrótce nadejdzie Twój czas.

RakOdwaga to cnota, której ostatnio Ci brakowało. W tym tygodniu zrób coś, na co od dawna masz ochotę. Niech Cię nic nie powstrzyma. Bierz życie takie, jakim jest. Nie rozdzielaj każdego włosa na czworo. W pracy – chwi-lowy zastój, będący wynikiem przemęczenia. Uczu-cia – każdy czas jest dobry na niewinny flircik, nawet z kolegą z pracy.

Lew Jesteś coraz lepszy w pokonywaniu codziennych trud-ności. W tym tygodniu jednakże wszystko pójdzie jak z płatka. Szczególnie możesz liczyć na korzyści finan-sowe, będące wynikiem niezłych inwestycji. Dobrze wy-korzystaj tę gotówkę. Oczywiście możesz jej nadmiar zachomikować na koncie. A może jednak na odrobinę szaleństwa w miłości?

Panna W tym tygodniu pokażesz, na co naprawdę Cię stać. Szczególnie w pracy nie zabraknie Ci dobrych pomy-słów, przez co zyskasz uznanie w oczach szefa i kolegów. Nie zapominaj jednakże o odpoczynku i nie lekceważ sygnałów, jakie wysyła Twój organizm. W sprawach mi-łosnych szykuje się mały romansik. Dlaczego nie?

WagaNajbliższy tydzień to dla Ciebie czas pozytywnej energii. Poznasz kilka nowych osób, które mocno poszerzą Two-je horyzonty. W pracy też na topie. Konstruktywna roz-mowa z szefem wyjaśni wiele spraw. W miłości musisz postawić wszystko na jedną kartę, zbyt długo bowiem zwlekałeś z podjęciem pewnej ważnej decyzji.

Skorpion W tym tygodniu przyjdzie Ci stawić czoła kilku wyzwa-niom. W pracy zawodowej nie daj się zwieść pokrętnym zapewnieniem kolegów, że wszystko jest w porządku. Sam musisz rozwiązać problem, z którym borykacie się już od dawna. Pozwól sobie natomiast na towarzy-skie szaleństwo i nie odmawiaj, gdy Cię zapraszają na szalone imprezy.

StrzelecTrzymaj się za portfel, bo w nadchodzącym tygodniu szykuje się kilka poważnych wydatków. Aby sobie ja-koś te straty powetować, zagraj w Totka, bo los będzie Ci sprzyjał. Możesz też liczyć na przychylność Wenus. Od dawna zbierałeś się, by wyznać miłość ukochanej osobie. Teraz jest najlepszy ku temu czas.

KoziorożecW tym tygodniu nie pozwalaj sobie na żadne szaleń-stwa. Wręcz przeciwnie. Postaw na ciszę, spokój i ab-solutny relaks. To pozwoli Ci naładować akumulatory, które ostatnio ciągną resztkami sił. A masz o co wal-czyć, bo szykuje się rewolucja w Twoich finansach. Dobre inwestycje nareszcie zaczną przynosić pożą-dane rezultaty.

WodnikJuż dawno nie miałeś tyle energii. Rozpiera Cię i pcha do działania. Nie wypuszczaj się jednak na zbyt szero-kie wody, czasami najlepsze Ryby można złowić przy samym brzegu. To nie jest natomiast dobry czas na uniesienia miłosne. Więcej rozwagi również w sprawach sercowych przyniesie całkiem niezłe rezultaty.

RybyMusisz się zdobyć na więcej samodzielności i uwierzyć, że decyzje, które podejmujesz, są dobre. Już wielokrot-nie się to sprawdziło, sprawdzi się i teraz. W finansach możesz liczyć na znaczną poprawę, pod warunkiem, że nie będziesz za bardzo ryzykował. W sferze uczuciowej, koniecznie pozwól sobie na zmysłowy flirt.

H O R O S K O P

oGŁosZENiA dRoBNE

Aby dodać ogłoszenie drobne, należy skorzystać z FORMULARZA na stronie www.naszraciborz.pl. Koszt ogłoszenia drobnego to 6,10 zł brutto (do 200 zmaków).Cena obejmuje publikację ogłoszenia na portalu www.naszraciborz.pl przez 14 dni od daty dodania oraz w co najmniej jednym wydaniu tygodnika Nasz Racibórz

(anonsy dodane do środy do godziny 12.00 ukażą się w najbliższy piątek).

Dla domu

usługi budowlane

Szukam garażu do wynajęciaSzukam garażu do wynajęcia okolica Mysłowickiej, Chorzowskiej, Żorskiej, email: [email protected].

InstalacjeInstalacje wodno-kanalizacyjnych, c.o., gazowe, klimatyzacja, wenty-lacja, instalacje specjalne p.poż itp. usługi budowlane, tanio i solidnie ta-nio. Tel.: 667333922, email: [email protected].

usługi remontowe

Usługi glazurniczeUsługi glazurnicze – kafelkowanie. Tel.: 783 615 090.

wnętrza

PARKIETYFirma AS-DREW poleca bezpyłowe cy-klinowanie, układanie parkietu, odnowa drewnianych schodów oraz profesjo-nalne doradztwo. Tel.: 691 539 589, email: [email protected].

inne

Zbiornik na deszczówkę – szamboSprzedam zbiornik na wodę deszczową, NOWY!!! poj. 3000 litrów. Idealny dla zagodspodarowania wody deszczowej i wykorzystywania jej do ogrodu lub w gospodarstwie domowym. Tel.: 605 917 188, email: [email protected].

finanse

usługi finansowe

MERITUM Centrum KredytoweMasz problem z uzyskaniem kredytu? Przyjdź do nas – kredyty gotówkowe, konsolidacyjne, oddłużeniowe. Meritum ul. Ludwika 15 (Jawor) Pn.-Pt.: 10-17. Tel.: 883 780 706, email: [email protected].

gastronomia

kawiarnie

GASTRONOMIA MIMOHala Sezam (Jysk), Mały Targ, Racibórz, Eichendorffa/Kościuszki. Poleca smacz-ną domową kuchnię. Dowóz. Imprezy okolicznościowe: od 20 zł/os. Dla dzieci trampolina. Zapraszamy. Tel.: 032 726 15 73, 0603 460 249.

motoryzacja

Sprzedam

Sprzedam Mercedes Benz Sprzedam – Mercedes Benz, silnik 2,3 l – 135 KM, wtrysk, benzyna – gaz + komplet opon zimowych z felgami, radio – mercedes. Tel.: 698 222 488.

Honda CIVIC 2006I właściciel, serwisowany w ASO Honda, ABS, centralny zamek, el. ot. szyby, el. reg. lusterka, ESP, immobilizer, klimaty-zacja, komputer pokładowy, 8 pod. pow., regulowana kierownica, RO, tap. welu-rowa. Tel.: 602616411, 324155681, email: [email protected].

kupię

AUTOSKUPKupię auta całe, rozbite, skorodowane oraz sprzedaż części używanych. Tel.: 604 344 033.

usługi

USŁUGI TRANSPORTOWETani transport do 1,5 t. Przeprowadzki +

ekipa, towary, itp. Kraj i za granicą. Tel.: 783 662 555, 663 994 555.

Usługi transportoweCiężarówka wywrotka do 1,5 t. Przewóz materiałów budowlanych, żwir, piasek, itp. Drobne przeprowadzki. Tel.: 602 692 349, 664 615 689.

nauka

korepetycje

KorepetycjeKorepetycje język niemiecki. Konwer-sacje, 20 lat pobytu w Niemczech. Tel.: 887 711 406. Korepetycje język angiel-ski. Tel.: 602 190 094.

KOREPETYCJE Z MATEMATYKIUdzielę korepetycji z matematyki ucz-niom szkoły podstawowej, gimna-zjum, liceum a także studentom (ana-liza matematyczna, równania różnicz-kowe statystyka, ekonometria, itd...). Tel.: 607262964, email: [email protected].

korepetycjeCentrum Rozwoju Uczniów "Sokra-tes" Korepetycje z wszytskich przed-miotów, dla uczniów szkoły podsta-wowej, gimnazjum i szkoły średniej, kursy do matury. Pomoc przy prezen-tacjach maturalnych. Promocje!! Tel.: 664 754 303, email: [email protected].

nieruchomości

Mieszkanie sprzedam

SPRZEDAM MIESZKANIE 4 POKOJE RACIBÓRZ Sprzedam 70 m2, 4 pokoje, kuchnia typu szwedzkiego, łazienka, okna pla-stik, panele, kafelki, dodatkowa komór-ka w mieszkaniu na garderobę, duża loggia. Zadbane i ciche Mysłowicka 5 piętro Os.Orłowiec – 165 tys. Tel.: 502576358, email: [email protected].

Sprzedam mieszkanie Sprzedam mieszkanie 47,35 m2, ul. Opawska, na IV piętrze, nowe okna. Mieszkanie zadbane. Tel.: 889 592 201.

Sprzedam mieszkanieSprzedam mieszkanie 36,7 m2, ul. Opawska, na IV piętrze, nowe okna. Mieszkanie zadbane. Tel.: 728 968 707.

Sprzedam mieszkaniePilnie sprzedam mieszkanie (64,7 m2, III piętro) i garaż przy ul. Żorskiej. Miesz-kanie zadbane, funkcjonalne. Ce-na: 150,000 zł, do negocjacji. Garaż: 25,000 zł. Tel.: 600 500 758.

Sprzedam mieszkanie przy ul. Kos-sakaSprzedam mieszkanie spółdzielcze, 2-pokojowe (50 m2), na III piętrze przy ul. Kossaka. Szafy zabudowane, kor-kowe podłogi. Cena: 132.000zł. Tel.: 603 813 914, email: [email protected].

Mieszkanie PrzejazdowaMieszkanie własnościowe – Przejazdo-wa. 3 pokoje, łazienka z oknem, oddziel-ne WC, kuchnia z oknem, duży balkon. Powierzchnia 68 m2, blok 3 piętrowy, 1 piętro. Wysoki standard. Tel.: 601 487 225 po 16.00.

Sprzedam MieszkanieSprzedam mieszkanie 100 m2, 3-po-koje, duża kuchnia, łazienka, ogrze-wanie na gaz, 3-piętro, stare budow-

nictwo, ul. Kościuszki 15, cena 236 tys. zł do negocjacji. Kontakt po godz. 16:00. Tel.: 787 106 270, email: [email protected].

Mieszkanie wynajmę

Kawalerka do wynajęciaDuża kawalerka do wynajęcia od za-raz w centrum Raciborza. Częściowo umeblowana. 2 pokoje, kuchnia, łazien-ka, garderoba. Tel.: 660387034, email: [email protected].

Mieszkanie do wynajęciaWynajme mieszkanie 2 pokojowe, 52 m2, Ostróg, częściowo umeblowa-ne, słoneczne. Koszt 900 zł + media. Tel.: 792615419.

Pokój wynajmę

Wynajmę pokójUmeblowany pokój do wynajęcia bez kaucji. Tel.: 32/4140127.

dom sprzedam

Sprzedam Stary DomSprzedam dom do remontu w Gamowie (była piekarnia) cztery pokoje, kuch-nia, pomieszczenia gospodarcze, ga-raż.Ogrzewanie, prąd, woda – do re-montu. Możliwość prowadzenia dzia-łalności gospodarczej, sklep, itp. Tel.: 0049231231424, email: [email protected].

lokal użytkowy wynajmę

Do wynajęcia lokal 38 m2 w Raci-borzu Racibórz, do wynajęcia lokal 38 m2 z możliwością wykorzystania na gabinety lekarskie, biura, filie banków, gabinety kosmetyczne, fryzjerskie, itp. Tel.: 32 415 54 30, kom. 513 395 120.

działkę sprzedam

Sprzedam działkiSprzedam działki budowlane. Tel.: 694 192 696.

SprzedamSprzedam działkę pod zabudowę mieszkaniową szeregową (wieloro-dzinnną), pow. 4120 m2 w Raciborzu, Nowe Zagrody (wjazd z ul. Opawskiej w ul. Źródlaną). Cena do ustalenia. Cena do ustalenia. Tel.: 602358910, email: [email protected].

Garaże

Szukam garazu do wynajęciaSzukam garażu do wynajęcia okolica Mysłowickiej, Chorzowskiej, Żorskiej, email: [email protected]

praca

dam pracę

PRACAMiędzynarodowa firma marketingowa przyjmie do współpracy 2 kreatywne osoby do nowo otwartego oddziału w Raciborzu. Na stałe lub dodatkowo. Tel.: 723 465 170.

za granicą

Praca w Austrii i w NiemczechLegalna praca w Austrii i w Niemczech dla spawaczy, ślusarzy, monterów fa-sad. Wymagany paszport niemiecki. Fir-ma Pientka. Tel.: 0602 268 340, 032 419 17 17.

Różne

Szukam

Gospodarstwo rolnePrzyjmę gospodarstwo rolne, dam god-

ną starość. Tel.: 0886619273.

BUTYButy na każdą kieszeń, ul. Polna 4a, w "Szyneczce", naprzeciw OMAN-u.

Angielska Metka"Angielska Metka" Ekstra odzież uży-wana najlepszych marek. Zapraszam ul. Polna 4a, za OMAN-em. Godziny otwarcia: od poniedziałku do piątku: 9:00-16:00, czwartek: do 17:00, so-bota: 9:00-13:00.

inne

Usługi elektryczneInstalacje elektryczne, domofonowe, alarmowe, odbiory i usuwanie awarii, nadzór budowlany, fachowe doradztwo, faktury VAT, ceny konkurencyjne. Tel.: 508 773 156.

zdrowie

lekarze

Diagnostyka USGUSG-Kolor-Doppler, przepływy. Witold Ostrowicz, specjalista radiolog, Raci-bórz, Chodkiewicza 23, pn., wt., czw., pt. 12:15 - 14:15, www.usg-raciborz.pl. Tel.: 604 347 669

Specjalista chorób wewnętrznych Irena LeśnikLekarz medycyny specjalista chorób wewnętrznych Irena Leśnik. Rejestra-cja telefoniczna 032 419 92 90 www.tarczyca-raciborz.pl

uroda

Odchudzanie Odchudzę każdego. Tel.: 723 465 170.

inne

RehabilitacjaRehabilitacja, masaż i fizykoterapia (prądy) w domu pacjenta www.reha-bilitacjawdomupacjenta.wizytowka.pl506 667 669

SCHUDNIJ I WYGRAJ KASĘPOGROMCY TŁUSZCZU zapraszają wszystkich z NADWAGĄ do udziału w konkursie na Najwyższy Spadek Wa-gi. Nagrody pieniężne, grupowa moty-wacja, indywidualne wsparcie,wiedza i praktyka. Tel.: 518 595 821.

Różne

Sprzedam

Sprzedaż drewnaSprzedaż drewna kominkowego i opa-łowego. Tel.: 694 192 696.

Sprzedam suknie ślubnąKolor ecru, rozmiar 36 w dobrym sta-nie. Tel.: 0 508 646 553.

Sprzedam suknię ślubnąRozmiar 36, wzrost 172 cm, kolor ecru. Suknia Cosmobella zakupiona w salonie Lisa Ferrera. Tel.: 604 548 960.

Sprzedam suknię ślubnąSprzedam suknię ślubną firmy Fas-son, model Kalcyt. Kolor ecru, boler-ko gratis. Cena do uzgodnienia. Tel.: 691 388 022.

inne

Certyfikator energetycznymgr inż. Rafał Kramarczyk Uprawniony do sporządzania świadectw charaktery-styki energetycznej budynków. Tel.: 692 432 262, email: [email protected].

Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl14 » Sport »

Racibórz » Niesamowite emocje przeżyli, 21 listopada, kibicie w hali sportowej Unii Racibórz. Nasza drużyna zapaśników podejmowała Olimpijczyka Radom. Raciborski pretendent do tytułu mistrza kraju musiał ten mecz wygrać, by myśleć o złocie i rewanżu z najgroźniejszym przeciwnikiem – AKS-em Piotrków.

Racibórz » 23 listopada na sali gimnastycznej Gimnazjum nr 3 im. Augustyna Weltzla w Raciborzu zostały rozegrane po raz drugi Mistrzostwa Raciborza Szkół Gimnazjalnych w Dwójkach Siatkarskich Dziewcząt.

Racibórz » Raciborzanie wystartowali w Indywidualnych i Drużynowych Mistrzo-stwach Śląska Juniorów w szachach szybkich, 14 i 15 XI. Najlepiej wypadł w grupie chłopców do lat 16 Michał Obruśnik, który zajął 2 miejsce i zdobył srebrny medal.

KrzyżówkaTYGRYsuRATowAŁ uNię

ReklamaReklama Reklama

TANIA ODZIEŻNAJWIĘKSZY SKLEP W REGIONIE(1000 m2)

Racibórz, Bosacka 52pon.-pt. w godz.: 10.00-18.00, sob.: 9.00-14.00

nowa kolekcjaJESIENNO-ZIMOWA

ZAPRASZAMYstałe dostawy TOWARU!

To kolejny sukces Micha-ła, który w swoim dorobku ma już złoto z Mistrzostw Śląska, a teraz dorzucił kolejne srebro. Bardzo dobrze grała również Paulina Suchanek, która zaję-ła 5 miejsce w kategorii dziew-cząt do lat 12. Z pozostałych na-szych juniorów na uwagę zasłu-guje występ dwójki chłopców Kamila Kalinowskiego oraz Ja-cka Nitychoruka, którzy w gru-pie do lat 10 zajęli odpowied-nio 10 i 11 miejsce. Grupa ta

jak zwykle była licznie obsa-dzona i tym bardziej cieszy bar-dzo udany start Kamila i Jan-ka. W drugim dniu zawodów rywalizowano w rozgrywkach drużynowych. Pojechaliśmy w mocno odmłodzonym skła-dem, ale i tak 13 miejsce moż-na uznać za satysfakcjonujące, na miarę możliwości tego skła-du. Klub reprezentowało 10 ju-niorów w rozgrywkach indy-widualnych i 6 występujących w drużynie. Łącznie w ciągu

2 dni w zawodach uczestniczy-ło 356 juniorów z całego woje-wództwa. Bardzo licznie zgro-madzona młodzież, rywalizo-wała do ostatniego ruchu o ty-tuł, puchary i medale. Wszyscy nagrodzeni juniorzy odbierali nagrody z rąk prezesów Ślą-skiego i Polskiego Związku Sza-chowego. Mistrzostwa Śląska odbywały się systemem szwaj-carskim 9 rundowym po 15 mi-nut na zawodnika.

SILESIA

Zaczęło się dobrze. W 55 kg. Dawid Ersa Ersetic zmierzył się z mistrzem Ukrainy, Ser-giejem Dziubą. Spawił niespo-dziankę i pokonał 3:2 starszego o trzy lata rywala. Bohaterem dnia był wicemistrz Europy kadetów Dawid Kareciński w 60 kg. Naprzeciwko niego sta-nął również wicemistrz Euro-

py, tyle że seniorów, Mariusz Łoś. Kareciński walczył jak lew i dopiero przy stanie 2:2 uległ starszemu o dziewięć lat rywalowi. W 66 kg Mate-usz Wanke przegrał 1:3 z Da-nielem Rutkowskim. Wanke był dziś bez formy i ochoty do walki. Stał na macie i nie miał pomysłu na akcję. W 74

kg. bardzo chciał wygrać Ma-teusz Wolny, ale przegrał 2:3 z Łukaszem Fafińskim. Wol-nemu nie pomógł doping oraz rady ojca, dziś kibica. Resz-ta meczu należała już do Unii. Paweł Poślad w 84 kg pokonał 3:1 Michała Flisa. Entuzjazm kibiców wywołała walka Ar-tura Tygrysa Michalkiewicza, byłego mistrza Europy ze Ślą-ska Wrocław, który pracuje te-raz na wynik Unii. Tygrys po-kazał Sewerynowi Szredero-wi, że dzielą go od champio-na Starego Kontynentu lata świetlne. Podobną nauczkę dał swojemu rywalowi w 120 kg nasz najcięższy zawodnik Łukasz Banak. Rzucał po ma-cie Michałem Orzechowskim jak workiem kartofli, wygry-wają 4:0.

Wynik meczu 18:12 dla MKZ Unia Racibórz.

(waw)

Zawody zostały rozegrane w trzech kategoriach I, II i III klasy. Uczestniczyły w nich następujące gimnazja G1, G2, G3, GSMS i G Dwujęzyczne. Oto wyniki poszczególnych kategorii:

Klasy II miejsce – Katarzyna Syty, Ni-kol Parusel (G3),II miejsce – Agata Panicz, A. Bugla (G3)III miejsce – Anna Franczyk, Beata Sołtys (G3).Opiekun: Małgorzata Dastig. Klasy III miejsce – Walden Carmen, Agnieszka Sosna (G DW),Opiekun: Aleksandra Bycina,II miejsce – Marta Lazer, Ka-rolina Stankiewicz (GSMS),Opiekun: Joanna Skalik,III miejsce – Anna Kowacz, Magdalena Rzepka (G3),Opiekun: Małgorzata Dastig. III KlasyI miejsce – Joanna Wiśniew-ska, Joanna Staniszewska (G3),Opiekun: Małgorzata Dastig,II miejsce – Wróbel Kinga-Freindorf Aleksandra (G1),Opiekun: Alina Horak,III miejsce – Lipień Daria, Drożdż Katarzyna (G2),Opiekun Radosław Sochacki.

mistrzostwa Raciborza dwójek siatkarskich

szybcy juniorzy w... szachach

Triumf Artura Michalkiewicza

W parterze Dawid Kareciński

Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl « Rozrywka « 15

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 27 utworzą rozwiązanie – myśl Safony

Krzyżówka

data, podpis: .............................................................................................................

Hasło:

Imię i Nazwisko:

Adres:Kup

onnr

42/

09

bajka dla dzieciautorstwa Jolanty Reisch

dziś do wygrania

Hasło będące rozwiązaniem krzyżówki wraz z naklejonym kuponem (z lewej strony) prosimy prze-syłać na kartkach pocztowych na adres redakcji („Nasz Racibórz” 47-400 Racibórz, ul. Staszica 22). Spośród nadesłanych odpowiedzi wylosujemy osobę, która otrzyma nagrodę: jedną z książeczek dla dzieci autorstwa Jolanty Reisch. Czekamy do 11 grudnia 2009 r. UWAGA! Tylko prawidłowo wypełnione i podpisane kupony biorą udział w losowaniu.

Nagrodę za rozwiązanie hasła z krzyżówki z numeru 40/2009, otrzymuje Pan Zbigniew Szewczuk z Kietrza Gratulujemy! Prosimy o odbiór nagrody w siedzibie redakcji (47-400 Racibórz, ul. Sta-szica 22) w godz. 9.00-15.00 do dnia 27 listopada. W przypadku nieodebrania nagrody, zostanie ona rozlosowana ponownie.

Córka BalwierzaMax BrixRatibor, rok 1864. Oskar Amadeusz Notzny, wykładowca historii starożytnej, greki, łaciny i hebrajskiego w tutejszym królewsko ewangelickim gimnazjum, trafia do zamku Barutswer-de na makabryczny wieczór. Jest świadkiem otwarcia sarkofagu z mumią, którą przywiózł z Egiptu baron von Rothschild. Arystokrata pokazuje Notznemu kolekcję sztuki, którą kupił od rabusiów w kraju nad Nilem oraz tajemniczy papirus, zapisany pismem staroakadyjskim. Notzny otrzymuje zadanie odczytania jego treści. Zabiera rękopis do Ratibor, a niedługo po-tem umiera. Rothschild bezskutecznie próbuje odzyskać manuskrypt. Racibórz, rok 2008. Izraelska badaczka Ruth Sonnenbruch trafia na ślad papirusu. Wspólnie z niemieckim egip-tologiem Hugo Wolfem próbuje go odzyskać. Czy uda im się to przed londyńskim archiwum Rothschildów? Dowiedz się, co zawiera rękopis!

Książka, drukowana dotąd w odcinkach na łamach tygodnika Nasz Racibórz, już wkrótce w księgarniach.

REKLAMA

Córka balwierzaczęść VII

Max Brix

TAJNA HISTORIA RACIBORZA cz. XXIII

Akcja powieści Maxa Brixa zaczyna się w Ratibor 1864 r. Potem przenosi do pałacu bogatych bankierów von Rotschildów, a koń-czy współcześnie, biorąc za kanwę wydarzenia sprzed blisko 150 lat i związaną z nimi tajemni-cę egipskich kapłanów. Dziś 7 odcinek.

Piątek, 27 listopada 2009 » www.naszraciborz.pl16 » Reklama »Reklama

48-2009-[51]

Documents

Transcript of 48-2009-[51]