204 / V,VI / 2012 r. -...

16
204 / V,VI / 2012 r. Wiera Badalska W e s o ł a k ą p i e l Kiedy słońce mocno praży, najprzyjemniej jest na plaży. Złoty piasek w pięty grzeje. Ja się śmieję, wiatr się śmieje! Chociaż rzeczka chłodem kusi, czy bezpieczna, sprawdzić musisz, nim do wody wskoczysz! Plusk! Żabka z brzegu głową kiwa, że ktoś żabką świetnie pływa i z zazdrości zielenieje. Ja się śmieję, wiatr się śmieje! Szumi woda, śpiewa fala, słońce twarze nam opala i przez sitko piegi sieje. Ja się śmieję, wiatr się śmieje. W numerze: A ponadto stałe rubryki: - Aktualności z życia szkoły - Humor - Konkurs „BÓG-HONOR-OJCZYZNA” - Twórczość własna - Wycieczki - Dziennik szóstoklasistki - Wizyta w Gimnazjum Nr 2 - English page - Nasze pasje - Mądrej głowie dość przysłowie 1

Transcript of 204 / V,VI / 2012 r. -...

204 / V,VI / 2012 r.

Wiera Badalska

W e s o ł a k ą p i e l Kiedy słońce mocno praży,najprzyjemniej jest na plaży.Złoty piasek w pięty grzeje.Ja się śmieję, wiatr się śmieje!Chociaż rzeczka chłodem kusi,czy bezpieczna, sprawdzić musisz,nim do wody wskoczysz! Plusk!Żabka z brzegu głową kiwa,że ktoś żabką świetnie pływai z zazdrości zielenieje.Ja się śmieję, wiatr się śmieje!Szumi woda, śpiewa fala,słońce twarze nam opalai przez sitko piegi sieje.Ja się śmieję, wiatr się śmieje.

W numerze: A ponadto stałe rubryki:- Aktualności z życia szkoły - Humor

- Konkurs „BÓG-HONOR-OJCZYZNA” - Twórczość własna

- Wycieczki - Dziennik szóstoklasistki

- Wizyta w Gimnazjum Nr 2 - English page

- Nasze pasje - Mądrej głowie dość przysłowie

1

Dzień MatkiDzień Matki to bardzo ważne święto ro-

dzinne. Z tej okazji wszystkie dzieci zarówno te małe, jak i już całkiem dorosłe składają najserdeczniejsze życzenia swoim mamom, dają im kwiaty, laurki i prezenty. Święto to powstało po to, aby ludzie uprzytomnili sobie przynajmniej raz w roku jak ważna jest rola mamy w ich życiu. Historia Dnia Matki sięga czasów starożytnych - obchodzono go już w starożytnej Grecji (wiosenne święto Matki Natury, podczas którego składano hołd Rei, żonie Kronosa).

W Dniu Matki mamy okazję w sposób wyjątkowy okazać swoje po-dziękowania za wszystko, co mamy dla nas robią, za to, że od rana do późnej nocy martwią się o nas. Stoją przy nas w nocy, gdy płaczemy. Są przy nas, gdy wołamy o pomoc. Dają nam przyjaźń i miłość najpiękniej-szą, najtrwalszą. Pamiętajmy, że nie tylko na Dzień Matki każdej mamie należą się kwiatki i ciepłe słowa, ale także na co dzień.

Krystian Kuchciński

GRY I GADŻETY

Minecraft to przygodowa gra dozwolona od najmłodszych lat. Pierwsza jej wersja ukazała się w 2009 roku. 6 czerwca 2011 na tagach E3 Microsoft ujawnił, że zimą 2012 Minecraft zadebiutuje na platformie Xbox 360 (z obsługą Kinecta) w trybie wyłączności. Gra będzie posiadała cechy wzajemnej funkcjo-nalności pomiędzy konsolą a PC. Gra skupia się na kreatywności i budowaniu, pozwalając graczom na tworzenie konstrukcji z sześciennych kostek w otwar-tym trójwymiarowym świecie. Gra jest dostępna w dwóch wariantach – darmo-wym Classic oraz wersji płatnej.

Najnowszym smartfonem tego roku jest Samsung Galaxy S lll. Jego de-sign jest inspirowany naturą. Czterordzeniowy procesor o taktowaniu 1,4 GHz pozwoli na długą i szybką pracę. Smartfon posiada system Android ICS z na-kładką Nature UX TouchWiz. W smartfonie jest bardzo dużo dodatków. Czy obsługa S III jest wygodna? Zależy od tego, jakie macie dłonie. Smartfon jest spory, przez co osoby o małych dłoniach raczej nie ogarną kciukiem całego ekranu. Adam Przetacki, Konrad Nowak

2

Ta szkoła działa od ponad 100 lat

1 czerwca w Dzień Dziecka odwiedziliśmy Gimnazjum Publiczne Nr 2 im. Bolesława Chrobrego w Płońsku.

Przyjęto nas bardzo serdecznie. Najpierw obejrzeliśmy program arty-styczny opowiadający o czasami dość skomplikowanych relacjach damsko – męskich, a potem zwiedzaliśmy sale lekcyjne, zapoznając się z ofertą

edukacyjną na rok szkolny 2012/2013. Osoby uzdol-nione matematycznie mogą podjąć naukę w kla-sie z rozszerzonym progra-mem nauczania matematy-ki i informatyki, zaś ko-chający przyrodę pewnie chętnie zapiszą się do kla-sy ogólnej z elementami ekologii i ochrony środo-wiska.

Koleżanko, Kolego, będąc już gimnazja-listą, może zechcesz zo-stać człon-kiem szkol-nego chóru albo aktyw-nym wolonta-riuszem?

Warto zajrzeć na www.gimnazjumnr2wplonsku.cba.pl

Szóstoklasistka

3

Konkurs Powiatowy „BÓG-HONOR-OJCZYZNA”

Wzorem ubiegłych lat Gimnazjum nr 1 w Płońsku zorganizowało konkurs pod ogólnym hasłem „BÓG – HONOR – OJCZYZNA”. Jak zwykle adresowany był on do uczniów gimnazjów i szóstych klas szkół podstawowych powiatu płońskiego. Młodzież mogła zaprezentować swoje uzdolnienia w dziedzinie muzycznej, plastycz-nej, poetyckiej i literackiej.Jeśli chodzi o konkurs poezji, to eliminacje do niego odbyły się 22.05.2012 r. o godz. 10.00, a tematami wiodącymi w tegorocznej edycji były:

*Poezja patriotyczno-religijna w ważnych momentach dziejowych narodu polskiego.

*Oto Matka Twoja - motyw Maryi w poezji polskiej.

Szkoły przystępujące do zmagań konkursowych mogły zgłosić maksymalnie 5 uczestników. Naszą szkołę reprezentowały uczennice: Iza Dzitowska, Adrianna Falenta, Żaneta Górczyńska, Joanna Kadej i Zuzanna Kmiecińska. Ich rywalkami były uczennice SP nr 3 : Gabriela Majtczak, Izabela Górecka, Joanna Brudzikowska. Znacznie liczniejszą grupę stanowili uczniowie gimnazjalni (24 osoby), którzy repre-zentowali następujące szkoły: PGP w Płońsku, Gimnazjum nr1 i nr 2 w Płońsku, Gimnazja z Sochocina, Siedlina i Nacpolska. Eliminacje odbywały się w szkolnej bi-bliotece. Na stoliku ustawiono portret Papieża – Polaka, Jana Pawła II w otoczeniu kwiatów, zapalono świece, wyłożono pamiątkowe albumy, co stworzyło niepowta-rzalny nastrój. W tej scenerii uczestnicy konkursu interpretowali wiersze znane i mniej znane, a nawet własnego autorstwa. Dodatkowo recytatorzy posługiwali się różnymi rekwizytami, deklamowali na tle muzyki, wszystko po to, by wywrzeć jak najlepsze wrażenie na jury. Jak stwierdziła jego przewodnicząca, p. Osińska, poziom był bardzo wysoki i komisja miała niemały kłopot z przyznaniem miejsc i wyróżnień.

W kategorii szkół podstawowych przyznano: I miejsce – Gabriela Majtczak, SP nr 3, za wiersz J. Twardowskiego „Bliscy

i oddaleni”II miejsce – Iza Dzitowska, SP nr 2, za wiersz J. Frasika „Matka Boża

w kościółku u lip” i ex aequo Zuzanna Kmiecińska za wiersz E. Szelburg Zarembiny „Pieta”.

III miejsce – Ada Falenta, SP nr 2, za wiersz J. Lechonia „Matka Boska Częstochowska” i ex aequo Joanna Kadej z tej samej szkoły za wiersz M. Sulimy „Dzień dzisiejszy”.

Finał konkursu połączony z wręczeniem nagród, zaprezentowaniem prac pla-stycznych i występami zdobywców pierwszych miejsc odbędzie się 12 czerwca o godz. 10.00 w Gimnazjum nr 1. Poprzedzi go Msza Święta za Ojczyznę o godz. 8.30.

p. T. Zarodkiewicz

4

ENGLISH PAGEJak już wspominaliśmy w poprzednim numerze gazetki w kwietniu 2012r. odbył się

w naszej szkole Powiatowy Konkurs Piosenki Angielskiej „Must Be English”. Udział w konkursie był z pewnością wyjątkowym wydarzeniem dla uczniów z klas I-III. Swój występ na długo zapamiętają dzieci z klasy IIa (Sandra Błaszczyk, Klaudia Chojnacka, Amelia Gościcka, Wiktoria Kantorowska, Wiktoria Sakolska i Kacper Lipski), które wykonały piosenkę „Love is all around” zespołu Wet Wet Wet.Uczniowie zajęli drugie miejsce w kategorii zespół z klas I-III. GRATULUJEMY!!!

p. D. Bartczak

5

SPELLING BEE 2012

W poniedziałek 28 maja 2012r. odbył się w naszej szkole konkurs z języka angielskiego „Spelling Bee”. Konkurs zorganizowała p. Dorota Bartczak. Był on skierowany do uczniów klas III odznaczających się zamiłowaniem do języka angielskiego, chcących sprawdzić swoje umiejętności językowe.Uczestnicy konkursu mieli wykazać się znajomością angielskiego alfabetu oraz pi-sownią podstawowego słownictwa angielskiego. Konkurs miał na celu rozbudzanie i rozwijanie zainteresowań do samodzielnego pogłębiania wiedzy i umiejętności języ-kowych, a przede wszystkim motywowanie uczniów do doskonalenia sprawności jaką jest umiejętność literowania.W konkursie wzięło udział 35 uczniów. Po zaciętej rywalizacji w poszczególnych etapach zwycięzcami zostali:

1. miejsce – Marcelina Wronka, kl. 3b2. miejsce – Adrian Lewicki, kl. 3c,3. miejsce - Zuzanna Kozłowska, kl. 3f

Wyróżnienia: Sandra Jaworska kl. 3a, Wioletta Krzemińska kl. 3a, Daria Szczepańska kl. 3a, Jakub Kapitan kl. 3d, Jakub Szydłowski kl. 3d, Weronika Leszczyńska kl. 3e i Dominika Sokołowska, kl. 3eZwycięzcy zostali nagrodzeni dyplomami, upominkami oraz ocenami celującymi z języka angielskiego.Wszystkim uczestnikom konkursu gratulujemy. Byliście świetni! Za rok kolejna edycja konkursu.

p. D. Bartczak

6

NA „ZIELONEJ SZKOLE” W WYGONINIE CZAS MIŁO PŁYNIE

Cztery majowe dni upłynęły uczniom klasy Ia oraz ich opiekunom p. A. Gębarowskiej, p. D. Bartczak i p. M. Sawickiej niczym chwila, a to za sprawą pobytu w miejscowości o nazwie Wygonin. Według legendy zawdzięcza ją myśliwemu, którego ranił niedźwiedź, a mieszkańcy wypędzili nie udzielając mu pomocy.

Dom Wczasów Dziecięcych, bo tak nazywa się ośrodek, w którym mieszkały dzieci położony jest w wydzielonym kompleksie leśnym, w otoczeniu jezior, na pograniczu Pojezierza Kociewskiego i Kaszub. Podczas pobytu pierwszaki uczestniczyły w szeregu zabaw terenowych. Były wśród nich podchody, „ Bitwa komandosów”, „Śnieżka” i wiele innych. Budowały również z dwumetrowych bali szałasy, strzelały z łuku oraz korzystały z placu zabaw, parku linowego, kortu tenisowego, boiska do gry w piłkę nożną i sali gimnastycznej.

Walory przyrodnicze terenu, na którym położony jest obiekt pozwoliły na uczestnictwo w „zielonej” lekcji. Dzieci widziały miejsca żerowania dzików, jeleni, saren oraz dzięciołów. Zobaczyły też lisią norę, paśnik i mrowisko. Z bliska obserwowały wiewiórki, sójki, pliszki, a nawet żmiję zygzakowatą. Miały również możliwość rozpoznawania różnych gatunków drzew, a przede wszystkim oddychały bardzo czystym powietrzem. Wyjazd do Szymbarku stanowił kolejną atrakcję wycieczki. Dzieci zobaczyły tam m.in. dom „do góry nogami”, „Najdłuższą Deskę Świata”, „Stół Noblisty”, „Dom Sybiraka z łagrem”, pociąg wywożący Polaków na Syberię i zrekonstruowany bunkier „Ptasia Wola”, w którym doświadczyły „nalotu artyleryjskiego”. Zwiedziły też kościółek pod wezwaniem św. Rafała Kalinowskiego. Wielu wrażeń dostarczył im widok najwyższej góry na Kaszubach, Wieżycy (329m.n.p.m.).

Pozostały wspomnienia i zdjęcia, które na trwałe zapiszą się w pamięci.p. A. Gębarowska

7

BYŁO SUPER

Dnia 28 maja 2012 roku odbyła się jednodniowa wycieczka do Krainy Westernu w Sarnowej Górze. Pojechały klasy VI D oraz VI C. Pod opiekę nas wzięły p. M. Masiak, p. A. Biernatowicz i kierowniczka naszej wyprawy p. M. Morawska.

Wyruszyliśmy około godziny 8:30, a zbiórka przed szkołą była umówiona na godzi-nę 8:15. Jechaliśmy długo, aż w końcu ujrzeliśmy tablicę z napisem: „Kraina Westernu”. Gdy wysiedliśmy z autokaru i ustawiliśmy się parami, czekała na nas ciuchcia, która zawio-zła nas do Parku Rozrywki. Tam przywitała nas pani przewodnik (Indianka). Zaprowadziła wszystkich obecnych do indiańskiej wioski. Najpierw pomalowano nam twarze, żebyśmy wyglądali jak Indianie. To było troszeczkę zabawne. W dużym namiocie, zwanym TIPI pani Wrona, bo tak ją tam nazywano, opowiedziała nam o życiu Indian. Dowiedzieliśmy się wie-lu ciekawych rzeczy, o których wcześniej nie wiedzieliśmy. Później pod opiekę wzięła nas inna pani przewodnik, która już była z nami do końca wycieczki. Następną atrakcją był in-diański tor przeszkód, który polegał na ściganiu się dwóch grup. W naszym przypadku były to dwie klasy. Musieliśmy w szczególności biegać i skakać nad różnymi pachołkami, a na końcu zawiesić się na linie. Były to wyścigi, ale bardzo zabawne. Mieliśmy również okazje nakarmić i pooglądać zwierzęta mieszkające w mini zoo. Następnie pani oprowadza-ła wszystkich chętnych na koniu lub kucyku. Po tej atrakcji mieliśmy posiłek. To był czas na mały odpoczynek. Po zjedzeniu musieliśmy dalej iść zwiedzać kowbojskie miasteczko. Zobaczyliśmy tabliczki z nazwiskami różnych już niestety nieżyjących kowbojów. Mieli-śmy okazje „pomodlić się” za nich w tamtejszym kościółku. Później podeszliśmy do brycz-ki z koniem, który się denerwował, gdyż nie lubi hałasu. Podziwialiśmy go z daleka, lecz później okazało się, że będziemy właśnie tą bryczką jechać. Ucieszyliśmy się! Po tym zda-rzeniu mieliśmy czas na zabawy, między innymi: zjeżdżanie z dmuchanej zjeżdżalni, skoki na trampolinie, karuzelę, strzelanie z pistoletu oraz z łuku. Można było też skorzystać z byka rodeo, tak jak i z samochodzików zwanych Formułą 1, lecz to już za dodatkową opłatą.

Wróciliśmy zmęczeni - o godzinie 16:10 zna-leźliśmy się przed bu-dynkiem szkoły. Była to krótka wycieczka, lecz bardzo udana. Wszystkim się podo-bała. Zachęcam do zwiedzenia tego miej-sca, bo warto.

Aleksandra Dąbkowska

8

BYLIŚMY W TORUNIU Dnia 25 maja 2012 roku klasa 5f, 5h, 5a, 6c pojechały na wycieczkę do Torunia. Zbiórka odbyła się o godzinie 7:15 przed szkołą. Autobus wyjechał o 7:30. Jechali-śmy około trzech godzin. Na początek zwiedzaliśmy Rynek Staromiejski, w którym obejrzeliśmy dużo ciekawych rzeczy. Od przewodnika wiele dowiedzieliśmy się o zabytkach. Usłyszeli-śmy legendy np. o Krzywej Wieży. Po godzinnym zwiedzaniu głównej części miasta, poszliśmy do zamku krzyżackiego. Była tam sala, w której straszyło. Na suficie wi-siały głowy. Puszczano straszne dźwięki. Potem pojechaliśmy na rejs Wisłą. Na stat-ku spędziliśmy ok. godzinę. Po zakończeniu rzecznej przygody poszliśmy coś zjeść do McDonald’s. Wszyscy wyczerpani długim spacerem zjedliśmy jakąś przekąskę. Następnie odwiedziliśmy fabrykę piernika toruńskiego. Każdy miał szansę wypróbo-wać swoich zdolności w robieniu tych pamiątek. Pani, która pomagała nam w pracy, później opowiadała legendę o katarzynkach i o historii piernika. W drodze powrot-nej pojechaliśmy do ogrodu zoobotanicznego w Toruniu . Były tam gatunki różnych roślin i zwierząt. Można było zobaczyć na przykład lamy alpaki, żubry, różnego ro-dzaju ptaki jak i wiele innych gatunków rzadko spotykanych zwierząt i roślin. Nasza podróż zakończyła się szczęśliwie. Pod szkołę dojechaliśmy około godziny 21:30. Każdy na pewno miał co opowiadać najbliższym. Wycieczka była naprawdę udana.

Pozdrawiamy serdecznie Zuzanna Mardzyńska, Zuzanna Urbańska

ACH TE KONCERTY... ✽ 25 kwietnia 2012 roku u nas w szkole odbył się koncert piosenek jamajskiego muzyka, wokalisty, kompozytora, który rozpropagował muzyczny styl reggae. Bob Marley, bo o nim mowa, urodził się 6 lutego 1945 r. we wsi Nine Mile w Saint Ann na Jamajce. Jego ojciec, Norval Marley, był białym oficerem armii brytyjskiej, a matka, Cedella Booker, jamajską piosenkarką i pisarką. Artysta zm. 11 maja 1981 r. Podczas akademii wysłuchaliśmy wielu piosenek pochodzących np. z płyt: Natty Dread, Live!, Exodus, Kaya, Babylon by Bus, Survival. Muzycy z Agencji Artystycz-nej „MAT” założyli na głowy czapki ze sztucznymi dredami, abyśmy lepiej poczuli klimat prezentowanych utworów. Konkurs wiedzy wygrał nasz kolega Kacper Mu-dzikowski z kl. 5a i w nagrodę otrzymał płytę SAVOY z piosenkami The Beatles.

✽ Nasi młodsi koledzy z klas I-III 15 maja bawili się na koncercie zatytułowa-nym „Morska przygoda”, podczas którego prezentowano dziecięce piosenki szanto-we.

✽ A 22 maja uczniowie klas IV-VI wraz z artystami śpiewali najbardziej znane i lubiane piosenki Maryli Rodowicz. Alicja Podgórska

9

Wywiad z Panią Małgorzatą Morawską

Ósmego maja obchodziliśmy Dzień Bibliotekarza i Bibliotek. Z tej okazji postanowili-śmy zapytać Panią Małgorzatę Morawską o to, czy uczniowie naszej szkoły czytają książki.

- Jak wygląda czytelnictwo w naszej szkole?

- Systematycznie prowadzimy statystykę dotyczącą poziomu czytelnictwa wśród dzieci. W ubiegłym roku szkolnym z naszej biblioteki skorzystało 650 uczniów i wypożyczono 4076 książek. Pod koniec bieżącego roku szkolnego również dokona-my takiego zestawienia statystycznego. Te wyniki nie będą jednak odzwierciedle-niem faktycznego stanu czytelnictwa, ponieważ uczniowie naszej szkoły korzystają również z innych bibliotek.

- Jakie najczęściej książki wypożyczają dzieci i młodzież?

- Najczęściej oczywiście wypożyczane są lektury szkolne. Jest jednak grupa czytelni-ków, którym lektury obowiązkowe nie wystarczają. Spoza lektur młodsi uczniowie najczęściej wypożyczają kolorowo ilustrowane bajki, natomiast nieco starsi czytelni-cy najchętniej czytają książki przygodowe, podróżnicze oraz komiksy.

- Czy sama czyta pani książki?

- Tak, oczywiście.

- Jakiego typu?

- Niech to zostanie moja słodką tajemnicą.

- Dlaczego warto czytać książki?

- Czytanie to podstawa całej edukacji szkolnej. Książki to doskonałe źródło wiedzy i rozrywki. Kto je czyta, staje się mądrzejszy.

- Co by pani zrobiła, aby zwiększyć czytelnictwo w naszej szkole?

- W naszej bibliotece nieustannie dokładamy starań, aby zachęcić uczniów do czyta-nia i korzystania z biblioteki. Przygotowujemy gazetki ścienne na temat biblioteki, ciekawych książek i pisarzy, organizujemy konkursy czytelnicze, prowadzimy lekcje biblioteczne. Jeśli tylko uczeń chce przyjść do naszej biblioteki, z pewnością dobie-rzemy mu właściwą literaturę.

Przygotowali: Weronika Stefanowska, Wiktoria Gabarska, Krystian Kuchciński

10

„Warto być dobrym” - Final CountdownSzkoła Podstawowa Nr 2 w Płońsku razem z 1500 innymi placówkami z całej Polski, w których uczy się blisko 0,5 mln dzieci bierze udział w akcji „Warto być dobrym” organizowanej przez Stowarzyszenie „Przyjazna Szkoła” pod patrona-tem Minister Edukacji Narodowej i UNESCO. Jest to unikalne i innowacyjne przedsięwzięcie, które łączy w sobie promowanie wśród dzieci dobrych postaw z ciekawym podejściem do fundraisingu na rzecz projektów edukacyjnych w ra-mach społecznie odpowiedzialnego biznesu.

Akcja "Warto być dobrym" to największa, interdyscyplinarna kampania edukacyjna w Pol-sce, kreująca w dzieciach dobre postawy, ucząca poszanowania dla innych ludzi, a także premiująca zachowania prospołeczne i wolontariat. Głównym elementem akcji jest kon-kurs, skierowany do uczniów 1500 szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjal-nych, który każda szkoła prowadzi samodzielnie na podstawie tych samych zasad i z tą samą nagrodą główną – rowerem górskim marki KROSS. Od początku semestru dzieci ry-walizują w spełnianiu dobrych uczynków do końca roku w trzech kategoriach: pomoc dru-giemu człowiekowi, zaangażowanie w środowisko klasy, szkoły, społeczność lokalną oraz działania globalne na rzecz praw człowieka i ochrony środowiska. Na koniec roku dzieci pod okiem wychowawcy będą wybierały w każdej klasie ucznia, który okazał się najlepszy, a wśród najlepszych z całej szkoły zostanie rozlosowany rower. Akcję, którą wymyśliło Stowarzyszenie „Przyjazna Szkoła” po raz pierwszy realizowano w kilkudziesięciu śląskich szkołach w 2003 roku. W tym roku stowarzyszenie opracowało nową formułę projektu i po raz pierwszy realizuje ją w takiej skali, w szkołach w całej Pol-sce. Każda placówka dostała w paczce rower, multimedialny pakiet edukacyjny „Akademia Umysłu 2” do szkolnej biblioteki oraz baner akcji do powieszenia wraz z rowerem na szkol-nym korytarzu. Kolorowy baner oprócz logo patronów i sponsorów głównych, posiada 52 miejsca na naklejki, które może wykupić prawie każda firma lub osoba prywatna przykła-dając jednocześnie rękę do czynienia dobra. Jedna naklejka to koszt 100 zł, każdy może wykupić od 1 do 1500 takich cegiełek jednak tylko jedną na szkołę. Oczywiście szkoła to miejsce, w którym uczą się dzieci, więc to co może się znaleźć na takiej naklejce dokładnie określa regulamin sponsora. Cała akcja jest koordynowana przez infolinie, gdzie kilkudzie-sięciu konsultantów pod numerem 801 999 333 informuje o wszelkich szczegółach. 10 naj-lepszych szkół, które będą miały najwyższy współczynnik dzieci, które wywiązały się z de-klarowanych zadań do wszystkich uczniów, otrzyma po 10 000 zł na cel pożyteczny dla ca-łej społeczności lokalnej, który wybiorą dzieci.

„Dobro potrzebuje wsparcia i promocji w świecie konsumpcji i pogoni za sensa-cją. Taka akcja to bardzo wiele pozytywnej energii i pomocy w jego krzewieniu wśród dzieci. Dzięki niej młodzież uświadamia sobie, że pomaganie innym jest ważne, daje satysfakcje i czyni nas szczęśliwymi. Nie zrobilibyśmy jej bez wsparcia sponsorów. Wierzymy, że skoro dzieci stać na takie poświęcenie to inni też będą chcieli wesprzeć tak dobrą akcję by za rok objąć nią coraz więcej szkół. Wyszliśmy jednak z założenia, że zamiast zdobywać od kilku dużych firm po kilka milionów złotych, lepiej będzie dać szanse każdemu do przyłożenia ręki do czynienia dobra a w szczególności osobom fizycznym i firmom lo-kalnym gdzie to dobro jest czynione. Bo zrealizować taką akcję przy wsparciu tysięcy mniejszych podmiotów i osób fizycznych da lepszy i trwalszy efekt by zarażać dobrem ” – mówi Aleksander Komaniecki, Prezes Stowarzyszenia „Przyjazna Szkoła”.

11

„Cieszę się, że w XXI wieku, w dobie konsumpcji, szybkiej informacji i nastawienia na indywidualny sukces, młodzi płońszczanie mogą kształtować w sobie empatię i aktywność ukierunkowaną na drugiego człowieka. Jestem przekonana, iż to doświadczenie zaowocuje w ich dorosłym życiu. Nauczy ich szacunku dla siebie, innych ludzi i otaczającego ich środowiska naturalnego.” – dodaje Ewa Andrychowska dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Płońsku.

Stowarzyszenie "Przyjazna Szkoła", które ma już 10 lat jest największą organizacja poza-rządowa działająca w sektorze edukacji w Polsce, swoimi projektami i akcjami obejmuje cały kraj i 7600 szkół partnerskich. Organizacja, która przekazała już na rozwój edukacji 27 mln zł, zbiera także 1% na rozwój edukacji w polskich szkołach, przekazując im całe środki, które dostaje od rodziców ze wskazaniem na nie. Więcej o stowarzyszeniu można się dowiedzieć na stronie www.ps.org.pl, o akcji na stronie www.wartobycdobrym.pl oraz na stronie szkoły www.spnr2.no-1.pl

Nasze pasje...Każdy z nas jest inny, każdy ma też inne zainteresowania. Dziś chcieliśmy się z wami podzielić naszymi pasjami. Może uda nam się was nimi zarazić…

Parkour jest jak życie – biegniesz i nie patrzysz za siebie.Parkour to technika szybkiego przemieszczania się po mieście; sport, który nie ma określo-nych zasad. Chodzi o zwinność i szybkość. Lubię parkour i myślę, że jestem w tym dobry. Praktycznie codziennie wychodzę na dwór i ćwiczę go z kolegami. Parkour można uprawiać na podwórku, przed domem. Można ćwiczyć go samemu, ale w grupie wychodzi najlepiej. Do tego sportu potrzeba silnych i wysportowanych nóg oraz zwinnych i wytrwałych rąk. Zachęcam wszystkich do rozpoczęcia przygody z tym sportem.

Mikołaj PodgórskiPrzygoda z wędkąMoją największą pasją jest wędkarstwo. Jest ono obecne w mojej rodzinie od zawsze. Nawet moja babcia zdobyła puchar za zajęcie 2. miejsca w konkursie organizowanym w przez lokalne koło wędkarskie. Ja na ryby jeżdżę od trzech lat. Te wyprawy pomagają mi zapomnieć o obo-wiązkach, szkole. Uczą też cierpliwości i tego, ze w życiu nie zawsze wszystko zależy od nas. Ostatnio ryba zerwała mi się tuż przy samym brzegu. Byłem zły, ale pomyślałem, że następ-nym razem na pewno mi się uda.

Juliusz ZadrożnyLinkin Park mnie zachwycaCo tak kocham w tym zespole? Po Prostu są super! Linkin Park jest zespołem ponadczaso-wym, stworzonym w 1996 roku, w Los Angeles. Nazwa zespołu wzięła się od Parku Lincolna w Santa Monica, w którym mieszkał Chester, jeden z członków zespołu. Muzyka, którą grają chłopaki z Linkin Park jest wyjątkowa. Nie można zamknąć jej w jednym gatunku. Jest w niej coś z alternatywnego rocka, heavy metalu, nu metalu, post grunge i rap core. Muzykę tej grupy doceniam nie tylko ja. Od 2001 do 2010 roku zebrała ona bardzo dużo nominacji i nagród „Grammy”, „MTV Europe Music Awards”. Mam nadzieję, że pokochają ją także czytelnicy „Pry-muska”.

Wiktoria Gabarska

12

DZIEŃ ZIEMIDnia 27 kwietnia 2012 roku w Szkole podstawowej Nr 2 w Płońsku

w budynku B odbył się apel poświęcony Światowemu Dniu Ziemi. Uczniowie klas 1-3, uczęszczający do świetlicy szkolnej i biblioteki, pod kierunkiem pani Barbary Jamrozik i Krystyny Makowskiej przygotowali

inscenizację słowno-muzyczną. Wiersze i piosenki przedstawione przez dzieci przypomniały nam wszystkim jak ważna jest ochrona środowiska. Środowiska naturalnego, bez którego nie byłoby życia ludzi, zwierząt i roślin. Uczniowie - widzowie oglądali apel z dużym zaciekawieniem. Razem z występującymi śpiewali znane im i lubiane piosenki o Ziemi. Uczniowie biblioteki przygotowali piękną dekorację. Był radosny, wiosenny bociek, zdrowe piękne drzewo i dużo kolorowych kwiatów. Hasła umieszczone obok dekoracji przypominały nam, że chcemy żyć w zdrowym, bezpiecznym i czystym środowisku.

13

Twórczość własna GDZIE JEST RUBIN?

16.Chciało mi się płakać, chociaż nie wiem, czy konie płaczą. Ale na serio chciało mi się płakać. Rżałem żałośnie w nadziei, że mnie wypuszczą. Niestety nic to nie pomagało. Miałem tu siedzieć, aż ktoś kupi młodego, wychudzonego konia. Czyli, że będę tu siedział co najmniej dziesięć lat. Nagle usłyszałem jakiś głos: - Czy macie tu jakieś młode, wychudzone konie? - Owszem, jest tu taki jeden nowy. - Proszę mi go pokazać. 17.To był jakiś starszy facet, który chciał mnie kupić! Musiałem teraz mu zaimponować. Wystawiłem pierś i żebra, żebym wyglądał na wychudzonego. Pan Gienio (bo tak właśnie się nazywał) naprawdę chciał mnie kupić. - Ile płacę?- 5000 zł.- A oto i pieniądze – wziął mnie na linkę i wprowadził do przyczepy. Gdy pan Gienio ruszył, przestraszyłem się. 18. Wcale nie wiedziałem, dokąd mój nowy właściciel mnie wiezie. Ale jakoś wyczuwałem, że tu, gdzie mnie wiezie, będę miał swój prawdziwy dom, przyjazne konie i troskliwych właścicieli. I wiecie co? Chyba podróż właśnie dobiegała końca. To też wyczuwałem. Pewnie jeszcze ze dwa kilometry. Ojej, jak nie mogłem się doczekać! W tym samym momencie przyczepa zwolniła. Chyba już jesteśmy w domu!!! 19.Przyczepa powoli się zatrzymała. Pan Gienio otworzył drzwi. Aż dostałem dreszczy z przejęcia. Strasznie się niecierpliwiłem. No kiedy on wreszcie mnie wyprowadzi!!!No nareszcie! Myślałem, że on mnie nigdy nie wypuści! Wyszedłem powoli. Pierwsze co zobaczyłem, to była wieeelka stajnia, potem zobaczyłem logo stadniny. Było tam napisane „SKJ Poczernin” i stojący dęba mustang. Na podwórko wyszła właśnie miejscowa trenerka Pani Marta.- Witaj w naszej stadninie! – zawołała, po czym poklepała mnie po boku. I wtedy poczułem ciepło, ciepło - że ktoś mnie kocha.To już koniec tej historii. Całusy przesyła – Rubin. Aha, jeszcze jedno: koniecznie uczcie się jazdy konnej!!!!! KONIEC Katarzyna Zaniewska, kl. IIIb

14

Mądrej głowie dość przysłowieZawsze myślałem, że nasz sąsiad pan Izydor poza imieniem niczym specjalnym się

nie wyróżnia. Byłem jednak w błędzie, okazało się bowiem, że pan Izydor nosi w kieszeni węża. Tak powiedziała jego żona, pani Elwira. Rozmawiała właśnie w kuchni z moją mamą, popijając herbatę. Ja jadłem sernik i czekałem, aż przestanie padać deszcz.

Z rozmowy wynikało, że pani Elwira chciała kupić sobie nową sukienkę. Miała być ona w kolorze zgniłej zieleni z poszerzanym dołem i górą na ściągaczach. Nie wiem, co to znaczy, ale cieszę się, że mama nie ma takiej sukienki. Jednak pani Elwirze bardzo na tej sukience zależało. Dlatego wybrała się z panem Izydorem na zakupy. Jemu nawet podobała się ta sukienka do chwili, kiedy odczytał na metce jej cenę. Wtedy odmówił żonie jej zaku-pu. Nasz sąsiadka opowiadając to wszystko była bardzo wzburzona. Na koniec dodała: - No cóż, wiesz, jaki jest Izydor, on zawsze ma węża w kieszeni.To zdanie było w całej rozmowie najciekawsze. Przez długi czas zastanawiałem się, co zna-czy. Zwróciłem się, więc z tym do dziadka, który mi wytłumaczył, że tak się mówi jak ktoś bardzo nie lubi wydawać pieniędzy.

Anna Jasińska

Dziennik szóstoklasistki !2.05.2012r.Dziś dzień flagi. Wraz z rodziną wybraliśmy się do kościoła, a potem na obiad do taty mamy, czyli babci Neli. Rodzice oświadczyli nam, że chcą powiększyć rodzinę. Mama po-wiedziała, że jest w ciąży. Byłyśmy z Zosią lekko zaszokowane, lecz ta wiadomość nas ucieszyła :)15.05.2012r.Ten dzień nie jest zbyt dobry, ponieważ jest to wtorek. Nauczyciele wystawiają propozycję ocen na koniec roku. Boję się, co będę miała z historii i matematyki.<szok> Mama miała dziś wizytę u lekarza. Będą bliźniaki Nazwiemy je Natalia i Amelia. Bardzo podobają mi się te imiona. 28.05.2012r.Poniedziałek, może dobry, a może zły. Zośka powiedziała mi, że ma chłopaka, od razu za-częłam się z niej śmiać. Ma na imię Aleksander, ładne imię, ale dziwny charakter :)01.06.2012r.Dziś Dzień Dziecka. Od rodziców dostałam misia, którego nazwałam Radek, tak samo jak ma mój były. Zosia dostała dwie lalki Monster High, a Jaś chodzik :P16.06.2012r.Hura, zostało 13 dni do zakończenia roku szkolnego. Postanowiłam wyjść z przyjaciółmi do kina i kręgielni. Nie spodziewałam się, że tata da mi 100 zł. 22.06.2012r.W końcu dziś są moje urodziny. Od rodziców dostałam pieska. Wabi się Dazy, rasy Coce-l-Spaniel. Jest bardzo śliczna, uwielbia się bawić :)29.06.2012r.Tak, to już dziś jest zakończenie roku <hura>. Mam średnią 5,0 , zachowanie wzorowe. Nie spodziewałam się takich wyników. Okazało się, że mam 33 punkty z testu. :) Na razie prze-stanę zwierzać się mojemu dziennikowi. Życzę sobie i wszystkim udanych wakacji. :* Maja

Natalia Konofalska i Joanna Kadej

15

☺ HUMOR ☺Nauczyciel sprawdza zadanie domowe... - Otwórzcie zeszyty... Jagoda, kiedy odrabiasz lekcje?- Po obiedzie.- To czemu tej pracy domowej nie odrobiłaś?- Bo jestem na diecie.

☺Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...- No, weszły!Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:- Ale mam buciki odwrotnie...Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!Pani siedzi, dyszy, a dziecko mówi:- Ale to nie moje buciki....Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!Na to dziecko :-...bo to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić.Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?- W bucikach.

☺ Koniec roku szkolnego. Synek przychodzi ze szkoły.- Tato, Ty to masz szczęście do pieniędzy.- Dlaczego?- Nie musisz kupować książek na przyszły rok - zostaję w tej samej klasie.

Rysunki i żarty zapożyczone z Internetu /wyszukiwarka Google/

Drodzy Czytelnicy, przypominamy, że „Prymusek” jest również dostępny na stronie inter-netowej naszej szkoły: www.spnr2.no-1.plWszystkim Czytelnikom „Prymuska” życzymy bezpiecznych i wesołych wakacji. Wróćcie we wrześniu opaleni, uśmiechnięci i wypoczęci! Redakcja

Opiekunowie gazetki: p. M. Masiak, p. M. Ziółkowska

Współpraca: p. D. Bartczak, p. P. Rutkowski (umieszczanie na stronie internetowej)

Zachęcamy do współpracy z gazetką szkolną!16