WIELKA 1 · Chrystus Zmartwychwstał trzeciego dnia, Zmartwychwstał przed świtem, jakby chciał...

Post on 28-Feb-2019

217 views 0 download

Transcript of WIELKA 1 · Chrystus Zmartwychwstał trzeciego dnia, Zmartwychwstał przed świtem, jakby chciał...

1WIELKA NIEDZIELA

WIELKA NIEDZIELA: A-B-C

Dz 10,34a.37-43; Kol 3,1-4; J 20,1-9 albo Mt 28,1-10

Pascha naszego Pana

Zanim Izraeliciwyruszyli podwodząMojżesza iAarona z ziemi egipskiej doziemiobiecanej,usłyszeliodMojżesza:Miesiąc ten będzie dla was początkiem miesięcy. Będzie pierwszym miesiącem roku (Wj12,2).Wyjściezniewoliegipskiejoznaczałodlanaroduwybranegonowypoczątekjegodziejów. Dla nas nowy początek historii wyznacza czas JezusaChrystusa, kiedy słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami.NaziemipojawiłsięSynBoży,któryrazwszedłszypomiędzyludzi,pozostałznimi:wczoraj,dziśinawieki‑tensam.Histo‑ria JezusaChrystusanabrałapełnegowymiaru i sensuwtedy,kiedyOnpowiedział zwysokościkrzyża:Wykonało sięi,kiedyoddającswojeżyciezanas,dałDuchaswojemuKościołowi.Dlategomożemymówićzradościąizogromnąwdzięcznością,żebyłtodlanaspoczątekczasu.ZaczęłasięhistoriazwycięskiegoSłowa,któresięnieprzedawnia,aletrwanawieki. DouroczystegoświętowaniaZmartwychwstaniaPańskiegowprowadzanaskaż‑degorokuliturgiaWigiliiwielkanocnej.TojestliturgiaczuwaniazJezusemChrystusemspoczywającymwgrobieiwychodzącymzdaremnowegożycia.Śmierć i życie starły się w boju, o dziwy, zmarły Wódz życia króluje znów żywy.Dlategoteżwszystkoto,coniesiezsobąprzesłaniedniaZmartwychwstaniaPańskiego,rozumiemyjakodarżycia,którezostałonamudzielonewmomencienaszegochrztu.Stądczerpiemycałąnasząmocżyciachrześcijańskiego,tujestźródłonaszejchrześcijańskiejnadziei. ApostołPawełkażdegorokuprzypominanam,żenasząPaschąjestChrystus.Jużnietrzebazastępczychofiar,nawetwidowiskowejceremoniizabijaniaispożywaniaba‑rankapaschalnego.JakobaranekpaschalnyofiarowanyzostałChrystus.Kościółwzywadoprzeżywaniagłębokiejwdzięcznościnie tylkozadarwejściaChrystusawhistorięczłowieka,alezadarpozostaniazczłowiekiem.KościółżyjemocąChrystusaZmart‑wychwstałego.

SiL-2000

2 WIELKA NIEDZIELA

Chrystus pawdziwie zmartwychwstał, Alleluja! Chrystus zmartwychwstał!Radujmy się!ŚmierćbowiemniemogłaopanowaćTego, który jest samym Życiem. Zmartwychwstał, bo tak przyrzekł swoim ucz‑ niom.Zmartwychwstał, bo samwskrzeszał drugich i powiedział o sobie: “Ja jestemzmartwychwstaniemiżyciem.KtoweMniewierzy,choćbyiumarłżyćbędzie”(J11,25). Zmartwychwstał,bojestBogieminaszymZbawcą. Powinniśmy cieszyć się dzisiaj i radować jeszcze z innego powodu.Chrystuszmartwychwstałynietylkogwarantujenamnaszezmartwychwstaniewprzyszłości,pośmierci,alerównieżudzielanamswojejboskiejmocydoduchowegozmartwychwstaniaiodrodzenia,dzisiaj,tuiteraz!Jestbowiemwielerodzajówgrobówiwielerodzajówzmartwychwstania.Każdyznasmożerozerwaćwięzygrobudzisiajirozpocząćlepsze,szlachetniejszeżycie. WdzisiejszejEwangeliiczytamy,żewczesnymrankiem“Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu”.SwojąboskąmocąmożerównieżPanJezusodsunąćkamieńzłaigrzechu,którynasprzygniataiczyniduchowoumarłymi. Każdyznasobecnychtuwświątynimożeodgadnąćrodzajgrobowegokamienia,którygoprzygniatainiepozwalamuduchowosięodrodzić.Dlaniektórychznasjesttokamieńgniewuinienawiści.Dlainnychkamieńegoizmu,dbaniatylkoowłasnedobro.Dlajeszczeinnychjesttokamieńpychy,chciwości,nieczystości,pijaństwa...TakjakużyłChrystus swojej boskiejmocy zmartwychwstając z grobudonowego życia, takrównieżpragnie,abyśmyimyuczynilidziśpodobnie.Pragnie,abyśmywykorzystującJegoboskąmoc,którejudzielanampoprzezuczestnictwowtejMszyśw.,powstalizgrobunaszychnałogówigrzechów.Ongotówjestczynićwnaszymżyciucuda,jeśliMutylkonatopozwolimy. ZmartwychwstałyChrystus,któryjestdziśpośrodkunas,tuwkościele,zapewnianas,żetakjakOnprzezwyciężyłzłoiśmierć,myrównieżzłoiśmierćprzezwyciężymy,jeżelitylkootworzymydlaNiegonaszeserca.Dlategomówidziśdonas:niebójciesię!Niebójciesięchorób,smutku,cierpienia,odrzucenia,anawetśmierci...!PrzyJegopo‑mocyniematakiejsytuacji,zktórejniemoglibyśmysiępodźwignąć! Borykającysięzróżnymiproblemamiwspółczesnyświatpotrzebujetejradosnejnowiny. Potrzebuje świadków zmartwychwstania. Potrzebuje mnie i ciebie. Głośmyzatem,żeChrystuszmartwychwstał!Głośmy,żemiłośćjestmocniejszaodnienawiści.Życieodśmierci.Głośmy,żetakjakChrystuszmartwychwstałimyzmartwychwsta‑niemy.Radujmysięzatemzcałegoserca,śpiewajactęradosnąpieśń:

“NieznaśmierciPanżywota,chociażprzeszedłprzezjejwrota; Rozerwałagrobupęta,rękaświęta.Alleluja! PrzezTweświętezmartwychwstanie, ZgrzechówpowstaćdajnamPanie, PotemzTobąkrólowanie.Alleluja!”.

SiL-2004

3WIELKA NIEDZIELA

Chrystus - nasze życie

Słuszniemówisię,żeuźródłacałegofenomenuchrześcijaństwa,jakiuźródłaosobistychbiografii poszczególnych chrześcijan leżydoświadczenie “pustegogrobu”Chrystusa,albo‑mówiącściślej‑głębokawiarawJegozmartwychwstanie.Zpewnościąniejesttowiarałatwa,skoronawetspecjalnieprzygotowywanidotegodoświadczeniauczniowieJezusa,wedługEwangelii,wydająsiębyćtymfaktemzaskoczeni:“Nierozu‑mielijeszczePisma,któremówi,żeOnmapowstaćzmartwych”.SąbowiemTajemnice,któretrudnozrozumiećiktórychtrudnosię“nauczyć”,dopókisięniestanąprzedmiotemosobistegodoświadczenia.WtęWielkąNocZmartwychwstania,rzeczywistośćposzłaznaczniedalejniż ludzkawyobraźnia. Jedynymbezpośrednim, choć jeszczeniemymświadkiemtegoWydarzeniaokazałsiępustygróbikilkazwracającychnasiebieuwagęrekwizytów:odsuniętykamień,płótnaorazchusta‑niebezładnieporzucona,leczod- dzielnie zwinięta.Niebyłtowięczwykłyślad,leczznakdlapierwszychżywychświ‑adkówZmartwychwstania.Znakniewątpliwieskromny,alewielemówiącytym,którzyznali całą sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą,któryprzeszedłprzezziemiędobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła.JeśliwięcwzetknięciuzpustymgrobemSzymonPiotrujrzał i uwie-rzył,tonietylkodlatego,żegróbbyłpusty,aledlatego,żejużwcześniejbyłświadkiemwszystkiego,coJezuszdziałał w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie.Ci,którzyosobiściedoświadczyli obecnościChrystusaZmartwychwstałego, zostali przezNiegowezwanidodawaniaświadectwainnym.Mieliiśćiogłosić ludowinietylkoto,żenieudałosięChrystusaunicestwićprzezkrzyż,straż,pieczęćiskałęnaJegogrobie.Botreściąra‑dosnejnowinyoZmartwychwstaniuniejesttylkoprawda,żeJezuszostałocalony,alerównieżto,żeocalonyzostałświat,ocalonazostałaludzkość,ocalonymożezostaćkażdy, kto w Niego uwierzy.AlbowiemwierzącwZmartwychwstanieJezusaChrystusa,wJegoImięotrzymujezbawienie,odpuszczeniegrzechów,wyniesieniedochwały. Wszystko,czego ‑wodniesieniudokażdegoznas ‑dokonujeChrystusw ta‑jemnicyswojejPaschy,dobrzeilustrujeanegdota.Pewienczłowiekwpadłdogłębokiejstudni,zktórejowłasnychsiłachniemógłsięwydostać.Wołałwięcopomoc.Przecho‑dziłtamtędyBudda.Wytłumaczyłmu,żecałeludzkieżyciejestcierpieniemitrzebasięztąsytuacjąpogodzić.Sytuacjajestwprawdziebezwyjścia,alegdysięzniącierpliwiezgodzimy,będzienamlżej.PrzechodziłtakżeKonfucjusz.Pochyliłsięnadwołającymopomoc,wyciągnąłnawetkuniemuswojąrękęipowiedział:Pomogęci,alepodwarun‑kiem,żetysammniedosięgniesz.Człowiekówspróbowałpodskoczyć,aleniesięgnął.Przechodził wreszcie tamtędy Chrystus. Słysząc wołanie o pomoc zdjął świątecznypłaszcz,zszedł“dootchłani”studni,wziąłbiedakanasweramionaiwyniósłgozgłębok‑iejczeluści,kuświatłu,wkrainężycia.Dokładnietomiałnamyśliśw.Paweł,gdypisałdoKolosan:Umarliście bowiem i wasze życie ukryte jest z Chrystusem w Bogu. Gdy się ukaże Chrystus, nasze życie, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale.

SiL-2007

4 WIELKA NIEDZIELA

Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego

Zmartwychwstanie‑trudnesłowodowypowiedzenia,alejeszczetrudniejszedouwierzenia!Codzienniebowiemdoświadczamypotęgiśmiercizabierającejzgronaosóbnamnajbliższych tych,którychkochamy. Jakże trudno jestpogodzić sięze śmiercią,jakżetrudnospojrzećdalejniżgrób.DlategowiarawZmartwychwstanieniejestsprawąłatwądlanikogoznas.Leczmimotejtrudnościmatobyćdoświadczeniecentralnewcałymnaszymchrześcijańskimżyciu! Zakażdymrazem,gdyczytamyoZmartwychwstaniu,EwangelieopowiadająnamostrachujakizapanowałwśródosóbbliskichJezusowi.Balisięapostołowie,bałysięrównieżniewiasty.ZmartwychwstałyJezusjakbywiedzącotymwszystkimmówidoapostołówiniewiast:Nie bójcie się!SątopierwszesłowawypowiedzianeprzezJezusazarazpoZmartwychwstaniu. SłowateczęstopojawiająsięwEwangeliach.AniołwPrzybytkuPańskimmówidoZachariasza:Nie bój się Zachariaszu,wdniuZwiastowaniaAniołzwracasiędoprze‑straszonejMaryi:Nie bój się Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga,wśnieAniołmówidoJózefa:Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki”. AleisamJezusczęstowtensposóbzwracasiędoswoichuczniów.GdyzobaczyliGokroczącegopojeziorze,zlęklisięmyśląc,żetozjawaiażkrzyknęlizestrachu!Je‑zusichuspakaja:Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się,gdyzpowoduobfitegopołowurybapostołowiewpadliwzdumienie,JezusprzemówiłdoSzymona:Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił”. DzisiajzpowodutegoniewiarygodnegowydarzeniaJezuszwracasiędokażdegoznas:‑Niebójsięuwierzyć!JaZmartwychwstałem!Drogiczłowieku,odtądjużsięniebój!Lękbowiemkojarzysięzkarą,akarajestskutkiemgrzechu.Jazmartwychwstajączwyciężyłemgrzech,azwyciężającgodarowałemcikarę!Niebójsięwięcuwierzyć,żetostałosięrzeczywistością! NaszgrzechzostałodkupionyzacenęśmierciSynaBożegoJezusaChrystusa.Imrzeczcenniejsza,tymposiadawiększącenę.BógmógłbyodkupićnasjednymaktemSwojejwoli,zechciałjednak,abycenąnaszegoodkupieniabyłaśmierćJegoSyna.JakżecennimusimybyćwoczachBoga,skoroniewahałsięOnpoświęcićswegoJednorodzo‑negoSyna!ZatakącenęodkupiłkażdegoznasBóg! Gdziejesteśośmierci?!Gdziejesttwojamoc?!WczorajJezusnakrzyżuzawołał:“Wykonałosię!”ibyłytoostatniesłowaJezusanatymświecie.ZjednejstronyzamknęłyonecałedoczesneżycieChrystusa,zdrugiejzaśdałypocząteknowemużyciuwZmar‑twychwstaniu.Dlanas równieżprzyjdzie takchwila,gdywypowiemyostatniesłowanaszegożycia,gdywydamyostatnioddechnatymświecie.Musimyjednakwierzyć,żebędątorównieżsłowapierwszenatamtymświecie,żebędzietonaszpierwszyoddechnaświecie,gdzieniemajuzśmierci,bóluiłez. “Wykonałosię”,torównieżpodpisJezusapodsłowemcałegoStaregoTestamentu.Topodpispodtymwszystkim,oczymmówiliprorocyIzraela.Amówilioni,żeMesjaszprzeszedłszymękęiśmierć,zmartwychwstanienatrzecidzień.Tetrzydnitoczasbardzo

5WIELKA NIEDZIELA

krótki.ChrystusZmartwychwstałtrzeciegodnia,Zmartwychwstałprzedświtem,jakbychciałuprzedzićranekswoimświatłem. ZmartwychwstanieChrystusadomagasięodkażdegoznaswiary.BowiemZmar‑twychwstałyJezusukazywaćsiębędzietylkonielicznym‑izawszejużtylkowierzącym.Niemożnawięczatrzymaćsięnakrzyżu,trzebaiśćdalej.TrzebawwierzeprzejśćśmierćJego,byzobaczyćZmartwychwstałegoChrystusa.“Wszyscywierzą,żeChrystusumarł,takżepoganie.Żezmartwychwstałwierzątylkochrześcijanie.”św.Augustyn.

SiL-2007

Dotąd nie rozumieli jeszcze Pisma

Święta Zmartwychwstania pozwalają spojrzeć na miniony czas i odbudowaćnadzieję.Jakuczniowiebiegnącydogrobu,idącydoEmausczyniewiernyTomasz‑od‑krywamy,żeChrystusspełniaswojeobietnice,żenaprawdężyje. „Wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno...” Bywają takie dni, które wprawiają człowieka w zdziwienie, zakłopotanie,przynosząsmutek,wewnętrznyniepokój.Dlaosóbosłabszejpsychicejesttoczasfrus‑tracji,aniekiedynawetzałamania.Towłaśniewtedypojawiasięunichpytanie,codalej?Jakdalejżyć?Dlainnych,tych,comająwiększydystansdospraw,wydarzeńisiebiesamych,rozpoczynasięczasintensywniejszejpracy,mobilizacji.Podejmująwysiłek,byprzezwyciężyćrodzącesiętrudności. DlaSzymonaPiotra idrugiegoucznia,któregoJezusmiłował,poranekowegopierwszegodniapo szabacie,mógłbyćczasemzałamania.Wydawało się, żepo tympiątku,którydziśnazywamyWielkim,jużnicwięcejniemożesięwydarzyć...Ajed‑nak!NietylkopiątekokazałsięWielki.OtojesttakżeWielkaNociWielkaNiedziela‑NiedzielaZmartwychwstania.Począteknowejdrogi. Wiadomość,żezabranoPanazgrobu,spadanaSzymonaidrugiegouczniazu‑pełnieniespodziewanie.Gdybiegnądogrobu,zdajesię jednak,żewgłębi sercacośprzeczuwają,że jużwówczaszaczynającośrozumieć.Byćmożezkażdymkrokiem,któryprzybliżaichdogrobu,pojawiasięcorazwięcejwspomnieńdni,gdyPanbyłznimi.MożepowracająJegosłowa:Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity po trzech dniach zmartwychwstanie.Wkażdymrazie,gdyprzybiegajądogrobu,wchodządośrodkaiwidząjegopustewnętrze,dasiępowiedziećtylkodwasłowa:„Ujrzałiuwierzył”.Wydajesię,żeobajczekalinatęchwilę.Jednokrótkiespo‑jrzenienapustygróbwystarczyło,bywszystkozrozumieć.Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych. Wielkanoctoczasrozumieniaiwiary.NiechwięcteŚwiętapomogąnamspojrzećnawszystkiesprawy,wydarzeniainanassamychwświetlezmartwychwstania.BotoChrystusZmartwychwstałypozwalalepiejrozumiećimocniejwierzyć.

SiL-2007

6 WIELKA NIEDZIELA

Rzeczywiście zmartwychwstał

“Pan rzeczywiście zmartwychwstał” (Łk 24,34). Otoradosnanowina,któradziękipierwszymświadkomZmartwychwstaniaroz‑brzmiewawnaszychkościołachiwnaszychsercach.Panprawdziwiezmartwychwstałpodoświadczeniucierpienia iśmierci.Nie tylkopowróciłdożycia,którezostałomuodebranewokrutnysposóbprzezoprawców,aleprzeszedłdożycianowegodziękimocyBoga,otwierającdrogę inam.SwoimZmartwychwstaniemChrystusskruszyłokowynaszegolękuiniewoliiwprowadziłnaswświatwolnościiwesela.Otoradosneorędziepaschalne,któredzisiajKościółogłaszaznowąsiłąiświętujeprzedcałymświatem. KiedyczytamyopiszmartwychwstaniaPanaJezusa,towidaćwyraźnie,żeJegouczniowiepostwierdzeniupustegogrobuipospotkaniachzeZmartwychwstałymbyliprzekonani,żeOnrzeczywiścieżyje,jakwcześniejniewątpiliwJegośmierć.Św.PawełdomieszkańcówKoryntumówił:Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że został pogrze bany, że zmar-twychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i że ukazał się Kefasowi (tzn. Piotro-wi), a potem Dwunastu (Apostołom), a później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześ nie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie (1Kor15,3‑8). Pewność apostołów co do Zmartwychwstania Jezusa nie pozostawia żadnejwątpliwości.Oniwierzyliwprawdęirealnośćtegowydarzenia,świadczylioNimażdooddaniawłasnegożycia. WielubyłoprzeciwnikówzmartwychwstaniaJezusa i jestażdodzisiaj. JużwEwangeliiwedługśw.Mateuszaczytamy,żewładzeżydowskie,skorotylkodoszładonichwiadomośćopustymgrobie,dałysporopieniędzyrzymskimżołnierzomiobiecałybronićichprzednamiestnikiemrzymskim,abytylkoutrzymywali,żeuczniowieJezusaprzyszlinocąiwykradliJegociało. Ewangeliepowtarzająwiele razy,żeuczniowienieod razuwierzyliwZmart‑wychwstanieJezusaiżeOnwyrzucałimtęniewiarę.PośmierciChrystusanieoczeki‑waliwięcejniczego.UważalisprawęJezusazazamkniętąimyśleliopowrociedoswychwiosekiwcześniejszychzajęć.ApotemniespodziewanienastąpiłaradykalnaodmianastanuichduszyizaczęligłosićotwarcieChrystusaZmartwychwstałego. Idea powszechnego zmartwychwstania przy końcu czasów była wprawdzieuznawanaprzezwiększość Izraelitów, leczpowrótdożyciawobecnymświeciemu‑siałbudzićzakłopotanie.AniebrakbyłowIzraeluitakich,którzyodrzucaliwszelkąmyślozmartwychwstaniu,jaknaprzykładsaduceusze.DlaGrekówzmartwychwstaniebyłoniedorzecznością,ponieważciałouważalionizawięzienienieśmiertelnejduszy,zktóregowyzwalałasięwchwiliśmierci.Kazaćjejnanowowracaćdociała,choćbyna‑jbardziejsubtelnego,znaczyłoskazaćjąznównawięzienie.Kiedyśw.PawełnapomknąłozmartwychwstaniuwmowiedowykształconejelitywAtenach,zostałwyśmiany.Wtakiejsytuacjibyłobyrozsądnieodłożyćnaboksprawęzmartwychwstanialubzastąpić

7WIELKA NIEDZIELA

jąideąnieśmiertelnościduszy,abyułatwićGrekomprzyjęcieEwangelii.Pawełjednakzdziwnymuporemniesięgałpotakierozwiązanie.WbrewludzkimkalkulacjomgłosiłdalejChrystusaZmartwychwstałego,cooznaczajasno,żeprawdaoZmartwychwstaniubyładlaniego,podobniejakidlainnychapostołów,prawdąpodstawową,niemogącąuleczmianie.Widzimywięc,żegłoszącZmartwychwstaniepierwsiuczniowienieszlicałkiemzapowszechnymiopiniami,częstomusieliiśćraczejpodprąd. Panrzeczywiściezmartwychwstałipozostałzeswymiuczniami,którzywyczuwa‑liJegobliskość,chociażniepotrafiliGouchwycićaniopisaćdokładnieJegoobecności.ChrystusZmartwychwstaływykraczapozagraniceświata,którymożnabezpośrednioująćzmysłami.Stądniedokładnościipozornesprzecznościwopowiadaniachewange‑ lijnychospotkaniachZmartwychwstałegozeswymiuczniami,wczasiektórychJezuswydaje się jednocześnie“być iniebyć”.Tendyskretny sposóbopisuzdaje się takżeprzemawiaćzaprawdziwościąZmartwychwstaniaChrystusa. Panrzeczywiściezmartwychwstałijestobecnywhistoriijakopierwszyjejautor.DziękiJegomocyiświatłumógłnarodzićsięKościół.Zaiste,jeżelizanegujesięhisto‑rycznycharakterZmartwychwstania,odbierzemuwalorrealnegowydarzenia,narodzinyKościołaiwiarystająsiętajemnicąbardziejniewytłumaczalnąniżsamoZmartwychw‑stanie. Módlmy się i życzmy sobie dzisiaj, abyChrystus obdarzył naswiarąw JegoZmartwychwstanie i pozwolił doświadczyć Jego obecności.W ten sposób będziemymogliprzezwyciężyćkażdąrozpaczismutekibyćzwiastunaminadzieiibudowniczymicywilizacjiżycia.Amen.

SiL-2008

8 WIELKA NIEDZIELA

Niedziela Wielkanocna

Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył(J20,8).OtoApostołowieprzybylidogrobuJezusa.Oświciekobietydoniosłyim,żeniemaPanawgrobie.Niektóreznichmówiły,żeGowidziałyi przekazałyApostołom posłanie, że i oni Gowkrótce zobaczą. Żeby się przekonaćo prawdziwości tych słów, Piotr i Jan („drugi uczeń”) pobiegli do grobu. Grób byłrzeczywiściepusty.Tego samegodnia,wieczorem, spotkają się zeZmartwychstałymiuwierzą.Dzień tenbyłdlanich,dlanas idlacałegoświatadniemnajważniejszegowydarzenia,dniem,któryzadecydujeolosiemiliardówludziwszystkichwieków. «Wtedywszedłdownętrza także iówdrugiuczeń,któryprzybyłpierwszydogrobu.Ujrzałiuwierzył».Janowiwystarczyłodouwierzenia,żePanzmartwychwstałto,żeujrzałpustygróbipozostawioneprześcieradła.OczymmówipustygróbJezusa?WPanteonie,wParyżumożemyprzeczytać:,,TojestgróbNapoleonaWielkiego”.NaplacuCzerwonymwMoskwiepokażąnammauzoleumLenina.WiecznyznicznacmentarzuArlingtonawskazujegdziezostałpochowanyJohnKennedy.Nawszystkichtychgrobachsąnapisy:„Tuspoczywa...”Tylkonajednymgrobie,nagrobieJezusaChrystusawJero‑zolimienapisano:„Stądpowstał...”Wszelkaludzkawielkośćisławakończysięwgrobie.WielkośćichwałaChrystusaodgrobuwdzieńZmartwychwstaniabierzepoczątek. W Wielki Piątek wydawało się, że z Jezusem wszystko na zawsze zostałoskończone. Żydowska nienawiść i okrutne ręce żołnierzy mocno przybiły SynaCzłowieczegodo haniebnegodrzewa.Wydawało się, że to jest już straszny koniec itragicznyepilog jeszcze jednegowspaniałegożycia i cudownejnauki.NieprzyjacieleJezusabylipewni,żeumrzenakrzyżuipozostaniewgrobieOn,Jegonaukaiwszyst‑kieJegocuda.Jegoprzyjacielebylizawiedzeni,gdyżrozwiałasięichwiarainadzieja.Ukrzyżowany w wielkanocny poranek zaskoczył zarówno jednych, jak i drugich.Powróciłzgrobudonieśmiertelnegoiwiecznegożyciaiudowodniłwszystkim,takżeitym,którzysiędopieronarodzą,żeniejestjakimśsłabymczłowiekiem,alemocniejszymodśmierciSynemBożym. «Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się...» (Dz 10,40).Zmartwychwstanie Chrystusa jest Bożym podpisem pod Jego życiem i nauką. OnouwierzytelniaipotwierdzakażdeJegosłowoikażdyJegokrok.Każdy,ktoniezamykauparcieoczuiserca,możeodczytaćtenBożypodpis,zaakceptowaćJezusaChrystusaiJegokrzyż,uchwycićsięJegodłoniiiśćzNimprzezżyciedodomuOjca.Zmartwych‑wstanieChrystusajestboskąlegitymacjądlaUkrzyżowanego.Skorozmartwychwstał,możemywierzyćJemuiJegosłowu,wiemybowiem,żenieidziemyzasłabeuszeminiewidomym.Wiemy,żenaszymkońcemniejestgrobowaciemność,alewieczneświatłozmartwychwstania.GwarancjątegojestdzisiejszydzieńiZmartwychwstałyChrystus. W Bazylice Grobu Pańskiego w Jerozolimie co wieczór odbywa się procesjazeświecami.KiedydojdziedoświętegoGrobu,rozpoczynasięśpiew:„ZtegogrobupowstałPan.Tu jestmiejsce,gdzieaniołpowiedziałniewiastom:Niebójcie się!WyszukacieJezusazNazaretu:Onzmartwychwstał—Alleluja”.Ewangeliaprzypomina

9WIELKA NIEDZIELA

namkażdegodnia, że jedengróbpozostałbez swego łupu i jestpusty.Pewnegozaśdniawszystkienaszegrobypozostanąpuste.ChrystusPanwszystkimprzywróciżycie,aleinneniżtanaszakrótkaziemskaszarpanina,którąnazwaliśmyżyciem;życiewiec‑zne,podobnedożyciaBożego,życiewwiecznejmiłości.TakieżycieobiecałZmart‑wychwstałyPantym,którzywNiegowierzą. Alleluja—ChwalciePana!TookrzykradościwdzieńZmartwychwstania.Dzisiajjestmiejscetylkonaradość.ZmartwychwstałyjestZwiastunemradościdlaumęczonejzi‑emi,dlazłamanychserc,dladusznagranicyrozpaczy,dlawielkiegoorszakucierpiącychiopuszczonych.JegoZmartwychwstaniegłosi,żecierpienienaszegociała,sercaidu‑chamaswójgłębokisensiswójradosnyepilog,którybędziewieczny.UkrzyżowanyMążBoleści,zamkniętywgrobie,aterazZmartwychwstałyPan,woładowszystkichukrzyżowanychipogrzebanych:czekawaszmartwychwstanieiżycie! «Wszyscyprorocyświadcząotym,żekażdy,ktowNiegowierzy,przezJegoimięotrzymujeodpuszczeniegrzechów,któregosaminiepotrafimyusunąć,iwybawienieodśmierci.Wszyscy,którzywNiegowierzą,chociażbybyliźliiwyklęci,mogąstaćsiędo‑brymiiświętymi.Kościółzapraszawtychdniach,abyśmynaszeduszezanurzyliwcier‑pieniachChrystusaiwJegoprzelanejzanasKrwi.Ztejkąpieliwynurząsiędonowegożyciajakoświęte,jasne,czyste,białe,uwielbioneodzła,odrodzone,zmartwychwstałe,jakjaśniejącaświatłempostaćZmartwychwstałegoChrystusa.

Ivo Bagarić OFM, Dziesięć minut; SiL-2008

10 WIELKA NIEDZIELA

Wielkanocne zwycięstwo Chrystusa

Drogadogrobujużzanami.Terazporastanąćprzygrobiejakżeinnym,niżtenanaszychcmentarzach,doktórychprzywykłonaszeokoiserce.Gróbpusty...DługoczekałnaJózefazArymatei–pożyczonogodlaChrystusa...Terazznówjestpusty.WłaśnietutajzaczynasiętajemnicaZmartwychwstania.NiktniemiałiniemawątpliwościcodośmierciZbawiciela.Umarł,‑tak,aletylkonatrzydni.Wczasieumieraniabuntujesięserce,częstobezsilnewidzącjakbybezsenstejwiel‑kiejstraty,czujesięograbionezeszczęścia.TakwszyscymyśleliodwieczoruWielkiegoPiątku.Zniewiastamitrzebanamiśćdalej...patrzećoczymawiary–dalej,awdrodzedogrobudostrzecjużniestratę,alewymianę,noweżycieChrystusazmartwychwstałego.PanJezusjakoczłowiekmusiałichciałzuwaginanasinanaszezbawienie,pokonaćlęk,przyjąćgodzinębolesnegodoświadczenia,śmierć.Adzisiaj, trzeciegodnia,Jegozmartwychwstanieumacnianas,dodajechęcidożycia,pokazujeżeżyciemasens,wi‑aramasens,amiłośćnawettaukrzyżowanaowocujeżyciem,triumfem,ułatwianamtętrudnazamianętegocodoczesne,nawieczne.Zburzcie tę świątynię – a Ja w trzy dni ja odbuduję...iodbudował.NagrobienaszegoPana,JezusaChrystusaczytamy:,,NiemaszGotu–zmartwychwstał!”Pustygrób–fundamentnaszejwiary,nadzieiimiłości–grób,przyktórymprzezwiekiczuwaMiłość.ZróżnychpowodówzmartwychwstaniePanaJezusajestipozostaniedlanastajemnicą.Jeślibogactwożyciajesttajemnicą,skorośmierćjestzagadką,tymbardziejpowrótdożyciajawisięjakotajemnica. PrzedChrystusemipoChrystusiehistorianieznaprzypadku,abyktośwłasnąmocąpowstałzmartwych.ŚmierćmiałaPanaJezusawswoimwładaniujedynietrzydni.WwielkanocnyporanekPanJezusodniósłnadniązwycięstwo–raznazawsze.OdtądjestjejPanem.Obiecałnaminaszezwycięstwonadśmiercią,mimoiżprzyjdzienamprzejśćprzezprógśmiercicielesnej.JednakBoguwiadomejgodziniepowstaniemy,abyuczestniczyćwchwaleZmartwychwstałegoPana,jużnazawsze,nawieki.IdączaChrystusem–idziemykupełnemuzwycięstwunadśmiercią. PustygróbChrystusawoła:Jamjest...Jamzwyciężyłśmierć,piekłoiszatana.Jestsprawiedliwość,dosięgnieonakażdego,ktopopełniazło.WołaniaChrystusaznadpu‑stegogrobuwobectyluzagrożeńwspółczesnegoświata,–niedasięzagłuszyć.Miejmyniezłomnąwiarę,wytrwałąnadziejęimiłośćwciążgorącą. Ufajcie,jamzwyciężyłświat!Nastałczasmyśleniapokatolicku,trzebachciećspojrzećnaObliczeChrystusawduchuiprawdzie,prawdywiaryułożoneniewedługtego,conamsiępodoba,conampasuje–alewedługporządkuMądrościBoskiej.JeśliokosięgatylkoposzczytGolgotyidalejniepotrafi,tozobaczytylkodwieskrzyżowanebelki,niedostrzeżetajemnicykrzyża.KrzyżChrystusaniebyłcelemdrogi,drzwidomuniesącelem–oneprowadządalej...pozaGolgotę.Stądporazawołaćsłowamipieśniwielkanocnej:Otrzyjcieżjużłzy,płaczący...nanicgrób,pieczęćiskałanagrobieChrys‑tusasięzdała. MariaMagdalenaposzładogrobu,gdybyłojeszczeciemno,gdyjeszczemrokpałałwjejduszy,gdytrudnobyłojeszczewyrzucićsmutekirozpaczwczasieszukania

11WIELKA NIEDZIELA

Umarłego.MrokzostałpokonanyprzezspotkanieokowokozChrystusem.OtojawisięKtoś,wskazujedrogę,pomagawyjśćzimpasu,rodzisięnadzieja,wracawiara,życienabierasensu!Aletrzebabyłoiśćdogrobu,dotknąćgoniejako,poddaćsiętemuŚwiatłu.PoraiśćjakPiotriJan–wytrwale,iśćdogrobunaspotkanieŻyjącego,iśćkuŻyciu.KamieńWęgielnyodrzucilibudowniczowieinnegoświata.Ziemiasięzatrzęsła,runęłotocoludziezbudowali.Boskifundamentzostałnienaruszony.NaNimpowstałanowaświątynia,wktórejmyjesteśmyżywymikamieniami. DzieńZmartwychwstania–todzieńświadków,którzyzobaczyli,zawrócili,abypójśćioznajmićbraciom.Zerwalisięnanogi...Piotrwiedział,żeNauczycielgobardzokochał,Jantymbardziej.Biegli,bomielinadzieję,zobaczyliiuwierzyli.Pustygróbtozapalonypromień,którydlanichzgasłwWielkiPiątek.Liczbaświadkówbyłaróżna:będąoglądaćnadal,będązNimjedliipili,będąwkładaćrękęwbokJegojakTomasz,będądawaćświadectwootym,żeJezusżyje,będązawiaręwNiegoumieraćnaarenachcyrkowych,naplacach,naulicachróżnychkrajówświata. Wielkimyśliciel –Ukkallegoon – pisze: Ile dobra zaprzepaszczamy, ile złegorobimy–dlatego,żeniemamyodwagipostąpićzgodnieznaszymsumieniem.Wiemy,żerobimygłupio,ajednakniestaćnasnaodwagę–byćmądrym. TakajestnaszaWielkanoc–optymizmwbrewnadziei.MieszkańcyAtensłuchającmowyApostołaPawłaozmartwychwstaniurzekli–posłuchamycięinnymrazem.Takrzeklimędrcyateńscy.Balisięiśćdalej,przełamaćuprzedzenia,minąćbramę,abyiśćdalej, otworzyćdrzwi, abyodkryćnieskończoność.A jaka jest naszapostawawobeczmartwychwstania?MożePanJezusdlanaszmartwychwstałponaszemu!ToznaczywuroczystościreligijneniewkładamyBoga,ileraczejswojedoleiniedole,naszlos,siebiesamych.Wielkanocbezautentycznegozaangażowaniasięwsprawywiary,bezprzebudzenia,naprawachzwyczaju,tradycji,bezentuzjazmu!Chrystusniezapomniałonas,chceiśćznamiwdalszadrogężycia... W,,Dzienniczkuduszy”W.Soporanapisał:Chryste zmartwychwstały, prowadź tych, co nie znają drogi. Spraw, niech w końcu z Tobą się spotkają. Otwórz tym, co w drzwi Twe pukać przestali. Obdarz siłą słabych, którzy nie wytrwali. Wstrząśnij Panie tymi, którzy Cię nie słyszą, bądź im niepokojem, nigdy – martwą cisza! Oświeć tych, co wątpią w prawdę Twej miłości. Daj, by jasny promień w sercach ich zagościł . Przebacz wszystkim grzechy, okaż zmiłowanie. Niech w nas życie Twoje znowu zmartwychwsta-nie! Zanieście–drodzyBraciaisiostrytoorędzieradościwplecionewmodlitwędodomówwaszych,dowszystkich,którymwydajesię,żeChrystusjeszczepozostajewmrokugrobu.Powiedzcie–Chrystuszmartwychwstał!Amyzasłowamiprastarejpieśniwielkanocnej:"Bądźmyżwięcweseli,jakwniebieanieli.Czegośmypożądali,tegośmydoczekali.Alleluja.Amen.

SiL-2008

12 WIELKA NIEDZIELA

Jezus z Nazaretu żyje wśród nas

Wnaszych uszach brzmią jeszcze słowa św.PiotraApostoła:“Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą” (Dz10,38).Czyjednakrzeczywiścieznamydokońca“sprawęJezusazNazaretu”?Wszyscywiemy,żedziśjestWielkanoc,żedziśPanJezuspowstałzmartwych.Przyszliśmyuczestniczyćwradości,którąniesieZmartwychwstaniePańskie.Fakttenmadlanasnajwyższezna‑ czenie,ponieważjesteśmychrześcijanami.Czekaliśmynaczasświąteczny,abywchwilispokojumócspojrzećnanowownaszesumienia,bysprawdzić,czywszystkozostałoprzygotowanenaprzyjęcieJezusadonaszychrodzin. Może trochę dziwi nas postawa uczniów, którzy nie potrafili rozpoznać Pana.Możeimysięzastanawiamy,jaktosięstało,żeci,którzyGosłuchali,którzystaleMutowarzyszyli, nie potrafiliGo rozpoznać.Dopierow znaku łamania chlebawszystkostałosięoczywiste,zobaczyli,żetojestOn,JezuszNazaretu,SynBoży.Uczniowie,mimożeznalinaukęMistrza,oczekiwalichybaczegoś innego,byćmożeoczekiwalipotężniejszegoznaku.PostanowiliodejśćzJerozolimy. AlechociażopuściliJezusa,toJezusichnieopuścił.Rozmawiałznimi,awłaści‑wie wyjaśniał im Pisma, czyli wszystkie proroctwa zawarte w Starym TestamenciemówiąceoMesjaszu.Jednaknieodrazubyligotowiprzyjąćto,co“tenobcy”donichmówi.Słychaćbyłogłosrozżalenia:a myśmy się spodziewali...Trudnobyłoimuwierzyćwto,comówiłJezus,ponieważczekalinacośinnego.Jednakrozmowataichzacieka‑ wiła.PoprosiliJezusa,abyzostałznimi,chcieliGonadalsłuchać.Prosili,abyzostałispożyłrazemznimiposiłek.WtedydopierorozpoznaliJezusa,zrozumieli,żetojestichMistrz.Niemielijużwątpliwości:Onzmartwychwstał.Wjednymmomenciewszystkosięzmieniło,wrócili,abygłosićto,czegodoświadczyli;tostałosiędlanichnajważnie‑jsze.W tej samej godzinie wybrali się i wrócili‑jakpisześw.Łukasz. Myślę,żekażdyznaspotrafiiwsobieodnaleźćpewnerysyupodobniającegodouczniów.KażdyznaschybazastanawiasięnadobecnościąBogawswoimżyciu.MożeszczególniemyślimyotymwłaśniewczasieŚwiąt.CzęstoniedostrzegamyBoga,choćjestOnbardzobliskonas.WypatrujemyGowwielkichwydarzeniach,aOn‑zwyczajnie‑podchodzidonaswpostacidrugiegoczłowieka,wjegożyczliwychsłowach,radosnymuśmiechu,przyjaznymgeście.Jedenzbardzopopularnychkanonów,śpiewanyczęstoprzezmłodzież,brzmi:“Ubi caritas, Deus ibi est”‑“Gdziemiłość,tamjestBóg”.Nawetjeślisamisięoddalamy,toOnitakjestbardzobliskonas.Czeka,ponieważszanujenasząwolnąwolę.Czeka,ażmypodejdziemy;dopierowtedy‑podobniejakwprzypadkuucz‑niów‑wjednejgodzinierozpalanaszeserca. AjeślichcemyzacząćzNimżyćjużteraz,tomusimyszukaćGopodczasEu‑charystii. Jeszcze raz odwołajmy się do słów św. Piotra: “My jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał” (Dz10,39).Toświadectwośw.Piotr ipierwsichrześcijanieprzypieczętowaliwłasnąkrwią.Dlategomożemyzaufaćtemuświadectwui‑nawzórśw.Piotra‑spróbowaćświadczyć,żeChrystuszmartwychwstał,żyjeijestobecnywnaszychsercach.

SiL-2008

13WIELKA NIEDZIELA

Spotkać Zmartwychwstałego

Wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei … Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu … A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie. CorokuwNiedzielęZmartwychwstaniaPańskiegosłuchamyświadectwaapostołaPiotraopisanegowDziejachApostolskich.Tokazanieśw.Piotramaszczególneznacze‑niewrozwojumisjiapostolskiejwpierwszychlatachżyciaKościoła.ZostałobowiemwygłoszonewdomusetnikaKorneliuszawCezarei,Rzymianina,którybyłreligijny,alenieznałJezusaChrystusa.JemuobjawiłsięAniołPanaipoleciłsprowadzićdoCeza‑reiPiotraApostoła.Dotejporyśw.Piotrgłosiłorędziezmartwychwstaniajedyniewewspólnotachżydowskich.KazaniewygłoszonewdomuKorneliuszabyłoprzekroczeniemważnejgranicywżyciuwspólnotyKościoła.ByłootwarciemdrogidlaEwangeliidowszystkichnarodówświata. DzisiajKościółprzypominatoświadectwośw.Piotra,abyukazaćnammoczmart‑wychwstania.Jezuswychodzączgrobuprzekraczawszelkieludzkiegranice.Orędziezmartwychwstania uwalnia ludzi od wszelkich lęków. Jezus Chrystus wychodząc zgrobuuwalnianasodlękuprzedśmiercią,atymsamymuwalniaodwszelkichludzkichlęków: przed chorobą, nieszczęściem, doświadczeniem niezrozumiałego cierpienia,krzywdy.Pozwalateżprzekraczaćgranicewnaszymżyciureligijnym.Każdegoznasprześladuje jakiś grzech, ciężki lubpowszedni, z którym jużdawnochcemyzerwać.ZmartwychwstałyPanadajenammocinadziejezwycięstwa. DługabyładrogawiaryPiotradoodkryciatajemnicyimocyzmartwychwstania.JezusprzeztrzylatawychowywałSzymona‑Piotradowiary.Cierpliwieczekałnajegodojrzewanie.DzisiejszaEwangeliaukazujenam,iżnatejdrodzewiarybyłteżbiegdopustegogrobuitrudnościwprzyjęciuprawdyozmartwychwstaniu. ŚlademZmartwychwstałegopodążalipisarzepodejmującdziełapoświęconeżyciuJezusa,alerównieżwtedy,gdystawialiGonadrogachswoichliterackichpostaci.DobrzeznanejestnamspotkaniePiotraapostołazeZmartwychwstałymChrystusemnadrodzeprowadzącejdoRzymuwQuovadis?HenrykaSienkiewicza.CiekawympodążaniemśladamiJezusajestpowieśćTajemnicakrólestwa,pierwszaczęśćTrylogiiRzymskiej,którejautorem jestMikaWaltari.TennajpopularniejszyfińskipisarzXXwiekuuka‑zuje historię pewnegoRzymianina, który od dnia zmartwychwstania JezusawędrujejegośladempocałejPalestynie,odnajdujewszystkich,którzyzetknęlisięzMistrzemzNazaretu,rozmawiazuczniami,zapostołami,odnajdujeMarięMagdalenę,SzymonazCyreny.SpotkaniazeświadkamiżyciaJezusaostateczniedoprowadzajągodopoznaniaispotkaniaZmartwychwstałegoPana. Święta–tookazja,abypodobniespotykaćświadkówzmartwychwstania.Czaswielkanocnywinienbyćsposobnościądoreligijnychrozmówprzyświątecznymstole.Bypodzielićsiędoświadczeniemwiarywśródkrewnych,bywznakachizwyczajachwielkanocnychprzekazywaćwiaręmłodemupokoleniu.ByuczyćwiernościBogunakażdejdrodzeżycia.

14 WIELKA NIEDZIELA

A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i wJerozolimie.Jakwyglądatopolecenieizadaniechrześcijańskie:głosićorędziezmart‑wychwstania.WielewypowiadamysłówoKościele,owydarzeniachwżyciuKościoła,otrudnościachiproblemachtrudnychwnaszejrzeczywistości.Częstojednakpozostaje‑my w kręgu ciekawości, nowych faktów, oskarżeń, powtarzania domysłów. Rzadkostajemytwarząwtwarzzprzeciwnością,abywziąćzaniąodpowiedzialnośćwduchuchrześcijańskiejwiary. ZmartwychwstanieChrystusa daje nam nadzieję, iż niema problemów ponadmocBożejprawdyiłaski.WszystkietrudnezjawiskatrzebapowierzyćPanuiodNiegozaczerpnąćrady,wjakisposóbjepodjąć,jakocenić.PrzezzmartwychwstanieJezusdajenamnadziejęprzekroczeniadotychczasowychgranicnaszegomyślenia,naszychocenipostaw.

SiL 2009

Wołanie kamieni

Wtymdniuwspaniałymwszyscysięweselmy–taknampodpowiadadzisiejszaliturgia.Takśpiewaliśmyprzedchwilą.Pytamysięsłusznieomotywynaszejradości.Tenmotywradościjestwyznaczonyprzezcośbardzokonkretnego.KiedyPanJezuswjeżdżałdoJerozolimynaosiołkuitłumywiwatowałynaJegocześćkuzgorszeniuprzywódców,faryzeuszówiarcykapłanówmówiącychJezusowi,abytegozabronił,Onpowiedział:jeżelionizamilkną,kamieniewołaćbędą.Naszaradośćdzisiajjestwyznaczonawłaśnieprzeztowołaniekamieni.WtendzieńZmartwychwstaniaPananaszegoJezusaChrys‑tusa,kamieniewołają.Wołanajpierwkamieńodsuniętyodgrobu,wzywającdoposzuki‑wania.Kamieńbyłogromnyiopieczętowany,iprzydanomujeszczestrażników.Wtymkamieniumieściła się cała ludzka złość skierowanaku Jezusowi.Kamień,wktórymbyłludzkigniew,obłudailęk.TowszystkopragnęłoprzygwoździćizamknąćJezusawsposóbnieuchronny. Ioto,MoiDrodzy,tenkamieńleżyodsuniętyiwołaoswojejporażce,oklęscetegowszystkiego,cousiłowałoJezusawcisnąćwgrób,wśmierć.Jakkamień,którywyjąłDawidzeswojej torbypasterskiejugodziłwGoliataizabiłgo(1Sm17,45‑50), jakkamień,októrymmamywspomnianewksiędzeDaniela,kiedyNabuhodonozorśniswójsenowielkimiwspaniałymposąguzezłota,srebra,żelaza,miedziigliny–Iwpewnymmomencie,mimożeniedotknęłagożadnaludzkarękaodłączyłsiękamień,któryugodziłposąg,atensięrozpadł,asamkamieńrozrósłsięwwielkągóręiwypełniłcałąziemię(Dn2,34‑35)–takkamień,którymjestChrystusPan,wyszedłzgrobu,odwalająctenkamieńgrobowy,przygotowanyprzezludzkązłośćnienawiśćistrach. Myradujemysięzpowodutegokamienia,którymjestsamJezus.OtymkamieniuwyraźniemówiłprorokIzajasz,któryprzywoływałsłowaBoga:OtoJakładęnaSyjoniekamień,kamieńdobrany,węgielny,cenny,położonyjakofundament.Ktowierzy,niepotkniesię(Iz28,16).IdalejmówiłBógotymkamieniuprzezprorokaIzajasza:On będzie kamieniem obrazy i skałą potknięcia się dla obu domów Izraela, pułapką i sidłem

15WIELKA NIEDZIELA

dla mieszkańców Jeruzalem. Wielu z nich się potknie, upadnie i rozbije, będą usidleni i w niewolę wzięci. ToonimprorokowałstarzecSymeon,kiedyspotkałwświątyni jerozolimskiejMaryję,JózefaimałegoJezusa,mówiąc:Oto Ten przeznaczony jest na upadek i powsta- nie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą.IwreszciesamPanJezusidentyfikujesięztymkamieniem,kiedyopowiadaswoimprzeciwnikomprzypowieśćoprzewrotnychdzierżawcachwinnicyiwprostsięichpyta:czy nigdy nie czytaliście w Piśmie, właśnie ten kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła.Tosąsłowapsalmu,którydziśśpiewaliśmy.Pantouczyniłijestcudemwnaszychoczach.Ktoup‑adnienatenkamień,rozbijesię,anakogoonspadnie,zmiażdżygo. Dlategoniedziwimysię,żecałaradośćicałeprzesłaniestarożytnegoKościołaApostolskiegosąopartenatymkamieniu.Dlategośw.Pawełmówi:Niech każdy jednak baczy jak buduje. Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego, jak ten, który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus.Aśw.Piotrpodsumujetopięknymfragmentemswojej katechezy: Zbliżając się doTego, który jest żywym kamieniem, odrzuconymwprawdzieprzezludzi,aleuBogawybranymidrogocennym,wyrównież,nibyżywekamienie,jesteściebudowanijakoduchowaświątynia,bystanowićświętekapłaństwo,dlaskładaniaduchowychofiar,przyjemnychBoguprzezJezusaChrystusa.TobowiemzawierasięwPiśmie:Oto kładę na Syjonie kamień węgielny, drogocenny, a kto wierzy w niego, na pewno nie zostanie zawiedziony.Wamzatem,którzywierzycie,cześć.Dlatychzaś,którzyniewierzą,właśnie ten kamień, który odrzucili budowniczy, stał się głowicą węgła – i kamieniem upadku, i skałą zgorszenia.Cinieposłusznisłowuupadają,doczegozresztąsąprzeznaczeni.Wyzaśjesteściewybranym plemieniem, królewskim kapłańst-wem, świętym narodem, ludem Bogu na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła, wy, którzyście byli „nie-ludem”, teraz zaś „jesteście ludem Bożym”, którzyście „nie dostąpili miłosierdzia”, teraz zaś jako ci, którzy „miłosierdzia doznali”(1P2,4‑10). MoiDrodzy,jakfantastycznajesthistoriategokamieniawęgielnego,drogocen‑nego,wybranegoprzezsamegoBogairzuconegowziemiętegoświata.Otokamień,który został odrzucony przezwielu i który jest nieustannie odrzucany przez innych.Kamień,którywoła,któryjestżywy,któregosięniedaunicestwić.Kamień,którymożezostaćprzezemniewybranyjakodrogocenny.Kamień,którymożestanowićfundamentmojegożycia.Tojestźródłonaszejdzisiejszejradości.Odnaleźliśmyźródłoipodstawęifundamentnaszegożycia.Wiemy,naczymbudujemy.Rozumiemy,costaniesięznami,kiedyniebędziemybudowalinaChrystusie. Dziękujmyzatojeszczejednoprzypomnieniewnaszymżyciu,niechononamikieruje.Niechnaszaradośćnietylkoniemaleje,alenieustannierośnie.Radośćztego,żeJezus–żywykamień,próbujebudowaćnas,nibyżywekamienie,naswoimfunda‑mencie.Ztegomasięutworzyćświątynia.Takajestradośćdzisiejszegodnia.Niechonanasprowadzi.

SiL 2009

16 WIELKA NIEDZIELA

Oto dzień, który Pan uczynił

WliturgiidzisiejszejUroczystości,największejwroku liturgicznym,powtarzasięjakrefrenwołanie:Otodzień,któryPanuczynił;radujmysięwnimiweselmy.”Aleniezrozumiemydostateczniesensutegoświęta,jeśliokreswielkanocnyrozważamyty‑lkojakoczas,wktórympotwierdzamynasząwiaręwZmartwychwstanie.HistorycznyfaktZmartwychwstania‑kluczsklepieniacałejstrukturywiarychrześcijańskiej—niewystarczadotego,byuczynićzWielkiejnocytakwielkieświęto,jakimonajestrzeczy‑wiście. WiarawZmartwychwstanieChrystusakażenamprzyjąćnietylkoprawdęotym,czegoOndokonał,aletakżerzeczywistośćJegoOsoby.WiarawChrystusaniezadowalasiętym,abyprzekazaćnamoNimwiadomości,onaJegonamdajeinasJemuoddaje.CzyninasonauczniamiChrystusa,przyjaciółmiChrystusa,członkamiChrystusa.ŻywawiarawChrystusajestnieodłącznaodmiłościChrystusa. Misterium paschalne jest odnowieniem tajemnicy Chrystusa, który zniszczyłkrólestwośmiercinatymświecieiwnas;jesttożywyichwalebnyChrystuswychodzą‑cyzeswojegogrobuwnaszychduszach;Chrystus,którysięnamukazujewgłębszychpokładach naszego ducha, jak zjawił się swoimApostołom, kiedy przez zamkniętedrzwi przyszedł im oznajmić swoje posłanie pokoju.Wielkanoc to przyjęcie zmart‑wychwstałegoChrystusaindywidualniewsanktuariumnaszegoserca,apubliczniewewszystkichzgromadzeniach,wjakichwiernibiorąudział,abyGouczcićwświątyniachalbowielbićizgłębiaćGo,jemusłużyćwświecielubwswoichdomowychogniskach. WielkanocjestzatemzmartwychwstaniemChrystusawnas,wnaszychduszachiwnaszejspołeczności,abynaswyzwolićodśmierci iodszatana,zciałaizprawa.ŁaskaWielkiejnocyjestłaskąmądrości,wolnościiprzekształcenia.Jestłaskąświatłatryskającegoodjutrzenkinowegożycia,oświetlającegonaszeserca,abyśmywiedzieli“czym jest nadzieja naszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych i czym przemożny ogrom Jego mocy względem nas wierzących — na podstawie działania Jego potęgi i siły. Wykazał On je, gdy wskrzesił Go z martwych”. Wielkanocniezadowalasięprzypomnieniemczynu,któryprzyniósłnamwyzwo‑lenie,leczpowiększanasząwolnośćprzezodnowienietajemnicyktórauczyniłajądlanasmożliwą.ZresztąnietylkonaWielkanocobchodzimymisteriumpaschalne,leczkażdegodniawrokuliturgicznympodczasMszyświętej,którajesttymsamymmisterium. Polscezawszeprzyświecaławiarawzmartwychwstanieiżycie.Wiaręteologiczną,dotyczącąnaszegozmartwychwstaniaprzenieśliśmynaNaród.Chociażzmartwych‑wst‑aniemawymiary teologiczne— pochodzi z wiary, z oświadczenia Chrystusa—wPolscetendogmatbyłtłumaczonytakżenarodowo.CzynilitonajwspanialsimężowieNarodu,wkładającywieleenergiiwkulturęnarodową.WspomnijmytylkoMickiewicza,Krasińskiego.tobyłtenprzedziwniemocnyargument,októrymApostołwpierwszymLiściedoTesaloniczanmówi:“Niechcemy,bracia,waszegotrwaniawniewiedzycodotych,którzyumierają,abyściesięniesmucili,jakci,którzyniemająnadziei.Jeślibow‑iemwierzymy,żeJezusistotnieumarłizmartwychwstał,torównieżtych,którzyumarliwJezusie,BógwyprowadzirazemzNim!”(4,13).

17WIELKA NIEDZIELA

MiałotoolbrzymieznaczeniedlacałejideologüinadzieizmartwychwstaniaNaro‑du.Żywimynieustannienadzieję,żetrzebapracowaćnietylkonadzisiaj,aletrzebateżmyślećoprzyszłości...Człowiekowipotrzebawielkichnadzieiiduchowychporuszeń(...)jeślichcezbudowaćdomnatrwałychfundamentach.AprzecieżmywnaszejOjczyźnieiwKościeleChrystusowym,przezwiaręimodlitwę,przezcodziennytrudżycia,budu‑jemytakiwłaśniedomprzyszłości!(kard.S.Wyszyński). Naród,któryposiadazmysłrzeczywistości,doceniasensżyciaistnienia,rozwoju,wolnościmyśliisłowa,wolnościdziałania.Naródktóremujakośladydziejowepozos‑tałyranypołańcuchachiokowach—tenNaródrozumiegłębokieznaczenieiwielkąpotrzebęistnieniaKościoła,głoszącegonieprzemijającąwartośćnaukiChrystusawżyciuNarodu.Musiistniećktoś,ktowimięwyższychracjipowiemożnymtegoświata:Niebędzieszzabijał—czywwięzieniu,czywłoniematki,czywobozie!Niebędzieszkradłaniswojego,anicudzego!Niebędzieszzłorzeczył,niebędzieszrękipodnosiłnanikogo!Niebędziesznieżyczliwiespoglądałnaczłowieka!Niebędzieszwrogootwierałswoichustnawetprzeciwkonieprzyjaciołom—“boJawampowiadam”. To,comieścisięwosłonietychzwięzłychwyrazów:“Jawampowiadam”,jestczęstotrudne,zdasiękrępującewolnośćczłowieka.Ajednakwyczuwasięinstynktown‑ie,żetosąprzecieżsłoważywota:Zatęcenęratunekjegosercaimyśli,całejosobowościczłowieka,jegorodziny,Ojczyzny,Naroduipaństwa,całychnaszychdziejów,odkupi‑onychpotokamiwylanejkrwipokoleń.Tojestjedynerozwiązanie. KtoznadobrzedziejePolskiporozbiorowej,tenznarównieżzmaganiaKościoławPolsceowolnośćNaroduiwiążącąsięznią—wolnośćapostołowania.Czytobył“kajzer”,czycar,zawszeusłyszał,jakodarcybiskupaFelińskiego:Niegodzisiętegorobić,jakodkardynałaLedóchowskiegowGnieźnie—aJawampowiadam. “Gdy zabraknie wiary w zmartwychwstanie i życie, wygasa obraz godnościczłowieka,wygasająkołyski,wktórychwięcejniesłychaćpłaczurodzącychsięnaświatludzi.Wygasająwsercachnadzieje.Człowiekniewidzimożliwościzmartwychwstaniaiwiecznegożycia,choćgopragnie.Wygasająteżkultury,ustrojepolityczne,(skuteczne)programybudowaniaświatadoczesnegoimaterialnego,wygasającałenarody.Przemijapostaćświata”. Alewszędzie,gdzieostoisięchoćbyodrobinawiarywzmartwychwstanieiżycie,tamjestnadziejanato,żejeśliChrystuszmartwychwstał,toimyzmartwychwstaniemy,boOnjestprawzoremnaszegozmartwychwstania.Onstworzyłnowąwspólnotęwie‑ rzącychwzmartwychwstanieiżycie. (...)Mogą się zwalić kolumnyAkropolu i Palatynu..., aleChrystuswięcej nieumiera.OnjestciąglepotrzebnyRodzinieludzkiej.MytodobrzeczujemyiwwymiarzeogólnoświatowymiwwymiarzenaszejOjczyzny...DlategonieustanniedźwigasięinaszNaród,przezwyciężająccoraz tonowe trudności iklęski,wady,któregodząwnaszeżycie,władmoralnyispołeczny. WszystkimtymwartościompotrzebnyjestzmartwychwstałyChrystus.Potrzeb‑ ny jest naszym sercom, naszym rodzinom, Narodowi i Kościołowi, naszemu życiuspołecznemu,gospodarczemu,anawetkulturalnemuipolitycznemu.BoOndanyjestna

18 WIELKA NIEDZIELA

znak,któremuwprawdziesprzeciwiaćsiębędą,alektóryjestrównieżnapowstanie,napodźwignięciesięwszystkiego,co,zdasię,ległobeznadziejniejużwgruzach,boduchwiaryimiłościdźwigawszystkozpopiołów.Iwaspodźwignie,chociażbyściejużupadlinaduchuizwątpiliwlepszeżycie.PodźwignieWasniektoinny,tylkoZwycięzcaśmier‑ci,piekłaiszatana—JezusChrystusiwspółdziałającazNim,obecnawkażdejludzkiejniedoli,BogurodzicaDziewica,Królowaniebaiziemi,BogiemsławionaMaryja!”(zprzemówieniakard.S.Wyszyńskiego).

o. Placyd Paweł Ogórek OCD, SiL - 1993

Nowe życie

“Dlaczego szukacieżyjącegowśródumarłych?NiemaGo tutaj!...Otokamieńjestodsunięty,gróbpusty.Powstałzmartwych!”(Łk24,4;Mt28,1).Odtegomomenturozpoczynasięgorączkowyruch.“IdźcieszybkoipowiedzcieJegouczniomPowstałzmartwychiotoudajesięprzedwamidoGalilei.TamGoujrzycie”(Mt28,9). PoWielkimPiątku,pocierpieniunaGolgocienastępujeradośćinadzieja“trzeciegodnia”.Zwycięstwonadśmiercią,powrótdożycia!Chrystuspowstałzmartwych!JedynieBógmożenarodzićsięzgrobu.Bóg,któregoniemożnauwięzićwgrobieuczynionymprzezczłowiekachoćbywykutymwskaleiprzywalonymwielkimkamieniem. Przecieramy oczy nie dowierzając.W ten poranek wielkanocny patrzymy nate same rzeczy, cowczoraj, na światło,wodę, słońce, chleb,ulice..Ale tonie są jużte same rzeczy.Wszystko jest nowe!Czynaprawdę?...Nikt nie zrozumie, czym jestZmartwychwstanie,jeślisobieniczegonieodmawiałwWielkimPoście,jeśliwogóleniepotrafisobiewieleodmówić.Bożyciechrześcijanina,życieprawdziwieludzkieniepoleganazaspokojeniuwszystkichswoichzachcianek,którewieluczęstoczynizacenękrzywdy,kosztemdrugiegoczłowieka. KiedyChrystusratowałżycieświata,niesięgałpocudzeżycie,aleskładałswo‑jeżyciewofierzemiłości.Podobniekażdeziarnomusiobumrzeć,abymogłowydaćprawdziwy owoc. Dopiero wtedy można zrozumiećWielkanoc jako wielką liturgię,świętowaniemisteriumżycia!Całechrześcijaństwojestafirmacjążycia,anieśmierci!Jest radosnymuroczystymobchodemżycia,którenigdysięniezgodzibyćmiernotą,nędznąwegetacjąniegodnączłowieka.Kościółjestwiecznietrwającąrewolucjąmiłości,rewolucjąnieniszczącąinnych,alewalkąprzeciwegoizmowi. Dlatego radośćWielkiejnocyniemożenasparaliżować.Niemana to czasu...Trzebanatychmiastwyruszyćnaspotkanie.OtobowiemChrystusudajesięprzednamidoGalilei.Tamgoujrzymy! Bógnasuprzedza.Jestprzednami.ChrześcijaninjestczłowiekiemktóregoChrys‑tusuprzedziłiwciążnaniegoczeka.Chrystuspodzieńdzisiejszyprzyłączasiędonasidącychdrogaminaszegożycia.CzypozwalamyMuiśćrazem?Czywolimyiśćsami,botakrzekomowygodniej?!—NiebójciesięotworzyćdrzwiChrystusowi.Onjedynieznatajemnicęczłowiekaiobjawianamtętajemnicę.

19WIELKA NIEDZIELA

Wielkanoc przynosi nam życzenia pokoju. “Pokój wam”— powtarza zmart‑wych‑wstałyChrystuswszystkimnapotkanym.Aleprzynosirównieżniepokój.Moglib‑yśmypowtórzyćzaczarnymalumnemamerykańskiegoseminarium:“NiepokójChrystu‑saniechzawszebędziezwami.”JeżeliChrystuszawszenasuprzedza,zawszejestprzednami—niewolnonamżyćspokojnie.Trzebaustawicznieczuwać. Skądwobec tego zakrada się czasemwnasze życie ociężałość?Dlaczego takwolnoniekiedyidziemynaprzód? Zpewnościąnaszesercanienadążają.Spoczywananichciężkinagrobnykamień.Niemamysiłyaniodwagi,byusunąćtenkamień.Boimysięspojrzećnato,cosiępodnimkryje?Potrzebny jestnamZmartwychwstałyChrystus i Jego ręcenoszące śladygwoździ.Onuniesietenkamień,samzajrzydonaszegownętrza.Onsiętegonieboi.Jegomiłośćjestwiększaniżnaszegrzechy. WielkanocjestdlanasspotkaniemzBogiem,któryjestMiłościąmocniejsząniżśmierć.ZBogiem,któryprzeszedłdobrzeczyniąc(Dz10,38).Byćchrześcijaninem,tobyćświadkiemZmartwychwstania.MywszyscyzanurzaniwsakramencieChrztuipo‑jednaniajesteśmyświadkamitegowydarzenia,októrymświadczyliuczniowieChrystusaizacowszyscyoddaliswojeżycie. Jesteśmyświadkamitegowydarzenia.Jesteśmygłosem,któryzrokunarokutrwa‑lasięwhistorii.Jesteśmygłosem,którycorazszerszymifalamirozchodzisiępoświecie.Jesteśmygłosempowtarzającymnieodparteświadectwotych,którzybylipierwszymiświadkamiZmartwychwstania...Zpokolenianapokolenie,odjednegonarodudodru‑giegoprzekazujemyorędzieZmartwychwstałegoChrystusa.JesteśmygłosemKościoła,któryOnzałożyłiwktórymOnżyje! Jaki stąd wniosek? Chcemywziąć jeden, najważniejszy promień paschalnegoświatładlawszystkich,którzyzechcągoprzyjąćjakożyczenie,jakodar,jakoznakwiel‑kiejMiłości.Tympromieniemjestradość!Chrystianizmtoradość!Wiaratoradość,niesmutek!Pamiętajcieotym‑mówiOjciecświęty,PawełVI.Chrystustoradość!Prawdzi‑waradośćświata!PozaNimbezsens,śmierć,smutek! RadośćWielkiejnocy— pisze Louis Evely— polega na tym, żeśmy znowuznaleźliBoga.ŻepoznaliśmyGo,jakimOnjestijakimbyłzawszenawetwtedy,gdyśmyGoobrażali.WielkanoctoznaczyprzyjśćdoBogawrócićdoBoga!NieustanniewracaćdoNiego! Święta to nie tylko sposobność do odpoczynku, intensywnego kultywowaniażycia rodzinno‑towarzyskiego.To również szansa.Wewtorek powróci już normalnydzieńroboczy,aleniebędęjużtakisamjakwsobotę.Będęlepszylubgorszy,zależnieodtego,czyijakwykorzystałembądźzmarnowałemtęświątecznąwielkanocnąszansę.,CzyotwarłemsiębardziejnaBogaiczłowieka?Czytylkoprzybyłomiileśtam“żywejwagi”ikilkanieistotnychdrobiazgów? Dlategotakzawszeaktualnesąsłowaśw.Pawła:“Jeślipowstaliściezmartwych,szukajcieprzedewszystkimtego,cozBogajest,aby,gdypowróciChrystus,przemieniłtocośmiertelnewnieśmiertelneiuwolniłodwszelkiegosmutku.”

20 WIELKA NIEDZIELA

Szukajcietego,cowBogujest,nieconaziemi.Chrystusukrzyżowanybyłtylkojedenraz.PotemzmartwychwstałizasiadłpoprawicyOjcawwiecznejteraźniejszości,gdzieniemażadnychtajemniciniespodzianek,izperspektywyswojejwszechwiedzyipokojuusiłujeustawićnaszeżycienaostatecznedobro,pokój i zbawieniekażdegoludzkiegoserca.

o. Placyd Paweł Ogórek OCD, SiL - 1993

Chrystus w nas zmartwychwstaje

GłosemdzwonówiradosnymAllelujaogłosiliśmywczorajzwycięstwoChrys‑tusanadszatanem,grzechemiśmiercią.Dziśpodejmujemytenśpiewradości,gdyżniemożemytejprawdyzatrzymaćtylkodlasiebie.Pragniemyjądzielićzinnymiigłosićcałemuświatu.Wychodzimyzatemzkościoławrezurekcyjnejprocesji,byuczcićcudzmartwychwstania,którydokonałsiękiedyśidokonujenieustanniedlaczłowiekaizewzględunaniego.PragniemybiecprzezświatzradosnąwieściązmartwychwstaniajakMariaMagdalena,jakPiotriJan,którzynieznalazłszyJezusawgrobiebiegli,bypow‑iedziećotympozostałym(por.Łk24). IleżradościprzynosiświatuChrystusowezwycięstwo!Jakwiosnabudziwszystkodożycia,takionoożywiaświaticzłowieka.Uschłedrzewonierozwijapąków,podobnieiczłowiekstajesięuschły,gdynieprzyjmujezmartwychwstania. JakzatemprzeżyćWielkanoc,byniestracićnicztegozbawczego,ożywczegowydarzenia?OczywiścieniewystarczyodwiedzićgróbPański,przyjśćnarezurekcję,poświęcićpokarmy.IstotąWielkanocyjestprzyjęcieBogawJezusieChrystusie. Większość Żydów nie skorzystała ze zmartwychwstania, nie uczestniczyła wnim,bonieprzyjęłaJezusaChrystusa.Napełniłoichtrwogą,bowiemudziałwzmart‑wychwstaniumatylkoten,ktołączysięzChrystusem,przyjmujeGoinapełniaNimsie‑bie.Dokonujesiętoprzezwiaręisakramenty.Nazmartwychwstanieniemożnapatrzećjakkibic,którycieszysięiklaszcze.Tonicniedaje.NiemożnateżnimbawićsięjakJudasz.SprzedałswojegoMistrza,bomyślał,żeniepozwolisięukrzyżować.KochającpieniądzeniemógłżyćChrystusem,niepotrafił. Wartozatemzapytać,czybyłeśuspowiedzi.Czymaszwiarę,którapozwalacichoćraznaWielkanocuklęknąć,bypowiedzieć“Ojcze, zgrze szyłem”.Tobardzoważne!Nieumierającdlagrzechu,niemożnanarodzićsiędonowegożycia,życiawiecznego.Niemożemy zmartwychwstać zChrystusem, bo grzechy nie pozwolą.Trzeba ujrzećkrzyż,nanimChrystusa,uświadomićsobieswojąmałośćiswegrzechy,abyzwrócićsiędoNiegozesłowamidobregołotra: “Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego Królestwa”iabyusłyszećtopełneotuchyzapewnienie:“Dziś ze Mną będziesz w raju” .KrzyżjestdlanasznakiemBożegoMiłosierdzia,przebaczenia,znakiemmiłościiniemożnaprzejśćobokniegoobojętnie.OnprowadzidoZmartwychwstania.Częstoniejesttołatwe.Człowiekmocnowiążesięzziemiąizciałemitymcodlaciała.Oderwaniejestjednakkonieczne.

21WIELKA NIEDZIELA

WśródŻydów,którzywyszlizniewoliegipskiej,wielubyłotakich,którzyiśćniechcieli,bożalimbyłogarnkówzcebuląiczosnkiem.Wolelizostaćwniewoli,byletylkogarnkibyłypełne. Człowiek,któregoBogiemjestprzyjemność,brzuch,nieprzeżyjeWielkanocy,nieprzeżyjezmartwychwstania.Dla“pełnegogarnka”przyjmiekażdąniewolęiwniejpozostanie. Cojestdlamnietakim“ciężkimgarnkiem”niepozwalającymprzeżyćprzygodyspotkaniazBogiem?‑pieniądze?powodzenie?obawacopowiedząludzie?“Spacerek”dokościołanaWielkanocniczegonierozwiąże,tozbytmało. CzłowiekoduszyniewolnikanieprzeżyjegłębiejWielkanocy,boWielkanoctowyzwolenie.Św.Augustynwołałkiedyś:“Boję się Boga przecho dzącego obok”.BójsięBoga,zktórymsięumyślnierozmijasz,bokochaszgrzech,złototegoświata,wygodę,przyjemność. PrzyjmijChrystusajakprzyjęliGoapostołowie!IleżOndałimsiły.ByligotowiumrzećdlaNiego.ZwycięskiChrystusjaśniejedziśprzedtobąimówi:“Nie bójcie się!” (Mt28,10),“Jam zwyciężył świat”(J6,33),Jamzwyciężyłśmierć,szatana,grzech.Towielkie zwycięstwoBoga‑Człowieka jaśnieje dziś przed tobą, byświele poznał, byświelezrozumiałiwielepokochałztego,cojestprawdą,cojestwięcejniżzłotemicojestprawdziwymszczęściem.Byśzrozumiał,jakiewartościsięliczą,jakieprzynosząkorzyść,ajakieokazująsiętylkoułudą. PrzedtobąwięcłaknącymprawdystajedziśzmartwychwstałyChrystusimówici:nielękajsię,“Ja jestem (...) prawdą”,trwajprzymnie,abyśwmorzuokazjidokłamstwaniezagubiłsiebieisamniekłamał. PrzedtobąposzukującymdrogiżyciastajeChrystusimówi,”ja jestem drogą” prowadzącąprzezkrzyżdozmartwychwstania.DlaciebiepragnącegocieszyćsiężyciemprzychodziChrystus,abycięzapewnić,żeOnjestŻyciem.ZNimżyćmożesznawieki. PrzedtobąpragnącymwolnościzmartwychwstałyChrystusmówi:“Nielękajsię”przyszedłemuciśnionychwypuścićnawolność.Nielękajsię,Bógjestmocenzgrobuwyprowadzić to, co jestpogrzebane, a czymże jestdlaBoga rozwiązać twojewięzy,słabościigrzechy.UfajMu. Mocneitrudnesąsłowa,którewypowiadamdziśdowas,aleprzecieżtakiejestzmartwychwstanie. Żołnierzy napełniło lękiem i uciekli. Żydów ‑ niepokojem, więckombinowali;dla ludzizaśdobrejwolidałookazjędo radości inadziei.Pozostańciewięctymiostatnimi,ludźmidobrejwoli,którzyciesząsięwysłużonymprzezChrystusabogactwemzmartwychwstania. Chrystuszmarwychwstał!Nielękajciesię!Kochajcieprawdę,napełniajciesięświętością,dążciedopełnejwolności,botamgdziejestprawda,świętośćiwolnośćjestBógZmartwychwstały.Wartopomyślećnadswoimżyciem,nadswojąwiarą,abyśmywtragicznymszlochuniemusieliopłakiwaćutraconegoraju.

SiL-2003

22 WIELKA NIEDZIELA

Kto uwierzył, ten zmartwychwstaje

Zmartwychwstanie Pańskie jest źródłem życia Kościoła. Ten sam Syn Boży,któryprzeszedłdobrzeczyniąc,dzisiajżyjewliturgiiKościoła.Dlategoliturgianiejestdziełemczłowieka,daremczłowiekadlaBoga,aleodwrotnie;toJezusChrystusdzisiajtakwłaśniedlanasistnieje.UwierzyćwzmartwychwstanieSynaBożego,touwierzyćwJegorealnąobecnośćwżyciuKościoła;Uwierzyćwzmartwychwstanie,touwierzyć,żewspółdziałajączChrystusemczłowieksiebieuczłowiecza,odzyskujechwałęBożegostworzeniaiBożegodziecka. Wzasadzie istnieje jedynieZmartwychwstaniePańskie,Wielkanoc.Wszystkieniedzieleiświęta,uroczystości,wspomnieniaobowiązkoweidowolnesąnadbudową;rozwinięciemZmartwychwstania.BezZmartwychwstanialiturgiabyłabyjednymwiel‑kimoszustwem,awnajlepszymwypadkubyłabyjeszczejednym“sposobemnaBoga”,byłabyjeszczejednązwielu,magicznątechnikązdobywaniażyczliwościbożka,którytylkotymsięróżniodinnychbożków,żenosiimięBoga,Bibliiczyteżimięczłowieka,którywKościelejestuznawanyzaświętego,awięczakogoś,wkimBógukazał,objawiłswojąmocmiłości. Niejestjednakprawdą,żezmartwychwstaniepotrzebnejest,abyuzasadnićlitur‑gię,boliturgia jestpewnąkoniecznością, jestrzeczywistością,wobecktórej jesteśmybezradni.Nicnatobowiemnieporadzimy,żeSynBożywłaśnietak,przezliturgiędzi‑siajiażdodniaodrodzenia,powszechnegozmartwychwstania,objawiasiebieludziom.LiturgiajestwięcdzisiejszymsposobemżyciaZmartwychwstałegoSynaCzłowiecze‑go,SynaBożego.ObchodzącZwiastowanie,Nawiedzenie,NarodzeniePańskie,Prze‑mienieniezawszespotykamy tegosamegoZmartwychwstałego jużJezusaChrystusa.WspominającBogurodzicę czy też kogoś ze świętych,w rzeczywistości też stajemywobecZmartwychwstałego, gdyż toniekto inny, aleOn samodniósł zwycięstwowtymdanymczłowiekunazywanymświętym,odniósłzwycięstwonadprzemocą,zła inadśmiercią,którabędączłemnajwiększym,najbardziejczłowiekaprzeraża.Podobniemasięrzeczzsakramentami.PrzeznieJezusnamsiebieobjawia.CzegowięcbyśmywKościeleniedotknęli,wszystkonammówioobecnościSynaBożego,SynaCzłow‑ieczego,Zmartwychwstałego,obecnego tutaj i teraz.Od tejstronypatrzącna liturgięKościołatrzebapowiedzieć,żejestonadaremBogadlanas,jestOnadaremobecnościZmartwychwstałegoJezusaChrystusa,jestJegoobecnością. DlaczegoJezusChrystuszmartwychwstał?Odpowiedźjestprosta,dajenamjądzisiajśw.Piotr.Chrystuszmartwychwstał“dlatego,żeBógbyłzNim”.Inaczejstaćsięniemogło,byłobytosprzecznezsprawiedliwością,którąBógpojmujejakowiernośćtemu,ktopokochał,kogosiękocha.Bógjestsprawiedliwy,ponieważjestwiernyitejwiernościdotrzymałwzględemswojegoSyna.Chrystuszmartwychwstał,gdyżoddającsiebieBogu,toznaczyuwierzywszyizawierzywszyswojemuOjcu,rozmiłowawszysięwNim,współdziałałzNim,pełniłJegowolę.PiotrApostołmówi:“Przeszedłdobrzeczyniąc”.Aponieważdziełozbawianiatrwa,dziełogromadzeniadzieciBożychwjednąrodzinętrwa,dlategoSynBożyniemógłpozostaćwgrobie.OnnadalprzecieżpotrzebnyjestBogu,potrzebnyzkonieczności,jakąjestmiłośćidlategoBógustanawiaGosędzią

23WIELKA NIEDZIELA

żywychiumarłych,sędzią,odktórego‑jeśliMuczłowiekuwierzy‑otrzymujeodpusz‑ czeniegrzechów. Wielepojęćprzeznasużywanych,wBibliiposiadaswojeodmienneznaczenia,jaktowidzimywwypadkusprawiedliwości.OtrzymaćodpuszczeniegrzechównasądzieBożym,Chrystusowym‑cotoznaczy?Toznaczy,żejużdzisiaj‑teraz,wczasie‑żyją‑cyChrystustym,którzywNiegowierzą,dajemożliwośćsprawiedliwegorozsądzenianieustannegokonfliktupomiędzydobremizłem.SądChrystusowyprzejawiasięwtym,żeżyjeOnnadalwświecie,abyprzywracaćsprawiedliwość,awięcabyumożliwićBoguprzystępdoludzkiegoumysłuiprzeztodoserca.OtrzymaćodpuszczeniegrzechówbyćmożejestprzedewszystkimnietylejakimśwymazaniemzpamięciBożejczynaszejnaszychzłychczynów,aleprzedewszystkimnaprawieniemludzkiegoumysłu,ludzkiejduszy.Chodziotakienaprawienie,dziękiktóremuczłowiekmyśliikochapoBożemu,toznaczyzanajwyższedobrouważamiłośćdoBogaiwświetletejmiłościdostrzegairozsądzasprawytejziemi. ZtegoChrystusowegoposłannictwaPiotrwyprowadzaposłannictwoapostołów.Mająoniogłosićludowiidaćświadectwo,żetoChrystusjestTym,którypotrafizapro‑ponowaćczłowiekowiwyzwoleniezuwikłańwzło,grzech,głupotęi daćczłowiekowimądrośćjakoźródłomocy.SprawiedliwośćBożaniejestwięcsprawiedliwościąjurydy‑czną,sądową,pojmowanąjakoodpowiedniakarazaodpowiedniczyn.Bożasprawied‑liwośćjestprzejawemBożegomiłosierdzia.PrzecieżśmierćSynaCzłowieczegobyłaodepchnięciemprzeznas,ludzi,JegosamegoiJegomiłościdonas.NiekochanasBógdlatego,żemyGokochamy,aledlatego,żejestnaszymOjcemnieumiejącyminaczejnastraktować,jaktylkozsercem.” Miłośćjestczasem,wktórymczłowiekdokonujesądunadinnymi,nadsobą,nadświatemiwreszcienadBogiemicałąBożąrzeczywistością.Niewolnoczłowiekowitejszansystracić,bowprzeciwnymwypadkumożeprzezcałeżyciebyćpraktykującymkatolikiem, ale nie wierzącym. Takie niebezpieczeństwo: istnieje z‑całą pewnością.PrzecieżSynaBożegonaśmierćskazali iwymusili tęśmierćniektoinny;aleludziebardzoskrupulatniepraktykującysetkinakazów,jakmniemali‑religijnych.Młodośćjestwięcczasemzmartwychwstaniaprzezto,żeChrystusowamądrośćpokazujeczłowiekowigrzechjegożyciaiwielkośćtegożycia. Mówiono dawniej: “w niedziele i świętaMszy św. ‑wysłuchać”. Za naszychczasówzmieniono:“weMszyśw.uczestniczyć”.Możetrzebatedwieformypołączyćimówić:weMszyśw.czynnieuczestniczyć,toznaczypozwolićChrystusowi,abydonasmówił‑jeślichcemy,abynamikierował.Trudnobowiemkochaćkogoś,kogoznamytylkozesłyszenia. Uwierzyć,żeJezusChrystuszmartwychwstałyjesttutajobecnyswoimCiałemiKrwiąimówidonasswoimSłowem,topoczątekodpuszczeniagrzechów.Dziejesiętonaprawdę,przecieżweMszyśw.iwcałejliturgiiKościołatyluludzizmartwych‑wstałodożycia!

SiL-2004

24 WIELKA NIEDZIELA

Grób miłością rozsadzony

Bóg,miłość,śmierć‑tosątrzytajemnice,wokółktórychorganizujesiętenświat.Każdaznich‑wsobiewłaściwysposób‑jestprzebudzenieminowymżyciem.KluczemdozrozumieniatychtajemnicjestmiłośćBoga,objawionawKrzyżuJednorodzonegoSyna.Wnimmożemydostrzecwypełnienietrudnych“sprawOjca”iobjawieniesięcałejEwangeliiżycia.DramatGolgoty‑wrazzniezrozumiałympoludzkukrzykiem:“Bożemój,Bożemój,czemuśmnieopuścił?”‑niejestbezsensownymfinałem“sprawOjca”,leczzaproszeniemkażdegoczłowiekadowspółuczestnictwawżyciuBoga,któryjestOjcemWszechmogącym iktóry jestPanemŻycia iŚmierci.DlategoświatłoKrzyżaJezusaniezostajeprzesłonięteprzezmrokśmierci,ale“najegotleKrzyżjaśniejecorazmocniejiwyraźniej,jawisięjakocentrum,sensicelcałejhistoriiikażdegoludzkiegożycia”(EV50).DlagłębszegozrozumieniatajemnicyBoga,azarazemzagadkiżyciaczłowieka,niewystarczysamospotkaniezUkrzyżowanym.Wiemydobrze‑choćbyzrelacjiśw.Mateusza‑żeci,którzyprzechodziliobokJezusawiszącegonakrzyżu,prze‑klinaliGomówiąc:“Ty,któryburzyszprzybytekiwtrzechdniachgoodbudowujesz,wybawsamsiebie,jeślijesteśSynemBożym,zejdźzkrzyża”i“ZaufałBogu:niechżeGoterazwybawi,jeśliGomiłuje”(Mt27,40.43).SpotkaniezUkrzyżowanymdomagasię aktuwiarywmiłość potężniejszą od śmierci i “rozsadzającą grób”. “Dlatego teżzmartwychwstanieJezusaniemożebyćukazywanetylkojakopobożneżyczenieuczniówChrystusaczyowocichsfrustrowanejwyobraźni.Tojestfakthistorycznyiwydarzeniezbawcze.Dobitnym tegodowodem jestpostawaarcykapłanów i faryzeuszów,którzyzebralisięuPiłataimówili:“Panie,przypomnieliśmysobie,żeówoszustpowiedziałjeszczezażycia:Potrzechdniachpowstanę.Każwięczabezpieczyćgróbażdotrzeciegodnia,żebyprzypadkiemnieprzyszliJegouczniowie,niewykradliGoiniepowiedzieliludowi:Powstałzmartwych.Ibędzieostatnieoszustwogorszeniżpierwsze”.Oniposzliizabezpieczyligrób,opieczętowująckamieńistawiającstraż”. ZmartwychwstanieJezusaChrystusanietylkowarunkujesensżyciatych,którzywNiegowierzą,alerównieżobrazsamegoBoga,któregoOnobjawia.PomylićsięcodoprawdyoUkrzyżowanymJezusie,któryjestZmartwychwstałymMesjaszem,oznac‑zapomylićsięcodosamegoBoga.Odowegoporanka“pierwszegodniaposzabacie”BógjestBogiemZmartwychwstania,“Tym,któryożywiaumarłychito,conieistnieje,powołujedożycia” (Rz4,17), “Tym,którywskrzesił Jezusazmartwych” (Rz8,11).Klasycznymtekstemorędziawielkanocnegosąsłowaśw.Pawła,zapisanewPierwszymLiściedoKoryntian:“JeśliChrystusniezmartwychwstał,daremnejestnaszenauczanie,próżnajesttakżenaszawiara.Okazujesiębowiem,żeśmybylifałszywymiświadkamiBoga, skoroumarli nie zmartwychwstają, przeciwkoBogu świadczyliśmy, że zmar‑twychwskrzesiłChrystusa”(15,14‑15).OdwydarzeniapustegogrobuChrystusa,który“rozsadzonyzostałmiłościąBoga”,pojawiłasięnowaoptykapatrzenia,myśleniaiwi‑arychrześcijańskiej.Opierasięonazawszenacentralnejtezie,żewZmartwychwstaniuJezusaChrystusaspotykająsięwnieprzeniknionysposób‑“czasiwieczność,śmierćinieśmiertelność,światobecnyiświatprzyszły,człowiekzBogiem.Zmartwychwstanie‑będąceświadectwemmiłościBogaOjcakuSynowiwDuchuŚwiętym‑jestniejakowprostejliniispełnieniemsięWcieleniaSynaBożegowJezusa”.Tedwawydarzenia

25WIELKA NIEDZIELA

zbawczewsposóbniepowtarzalnyobjawiająnambliskośćimiłośćBoga,którywybrałnasiumiłowałwswoimSynu,aktóregonamdałjako“pierworodnegowszelkiegost‑worzenia”,jakrównieżjako“pierworodnegospośródtych,którzyumarli”(Kol1,18;1Kor15,20).Tamiłośćpromieniujenakażdegoczłowiekaicałyświatdoczesny.JestnietylkocudownymdziałaniemBoga,aleczymś“nieskończeniewięcejniżcudem”‑sięga‑jącwnieskończonośćżyciaimiłościTrójjedynegoBoga:OjcaiSyna,iDuchaŚwiętego.ToOnSam‑przezKrzyżiZmartwychwstanieSyna‑wzywanasdzisiajrazemikażdegozosobnadowspółuczestnictwawtymżyciuimiłości.

ks. Wacw Depo; SiL-2006

Nie poddać się złudzeniu

Fasada Bazyliki św. Jana naLateranie, czyliKatedryPapieża, a przez to na‑jważniej‑szegoinajczcigodniejszegokościołanaświecie,zwieńczonajestogromnąfig‑urąChrystusaZmartwychwstałego.Zbawicielwlewejręcetrzymakrzyż,aprawąunosiwgeściebłogosławieństwa.DopieroponiżejJegostópwidzimyfiguryŚwiętych:JanaChrzcicielaiJanaApostołaoraznajważniejszychDoktorówKościoła.GdypatrzymynafiguręJezusazperspektywyziemi,wydajesięonaniewielewiększaodzwykłejludz‑kiejpostaci.Wrzeczywistościmierzysiedemmetrów,czyliczterokrotnieprzewyższaprzeciętny wzrost dorosłego człowieka. Im bardziej oddalamy się od Bazyliki, tymbardziejzłudzenie“małości”przybieranasile.Prawaperspektywyiludzkiegowzrokusąnieubłagane! Czym jestZmartwychwstanieChrystusa?Jestnajważniejsząprawdą igwaran‑temnaszejwiary.Jestjedynyminiepowtarzalnymwydarzeniemwdziejachludzkościiwszechświata.JestfundamentemżyciasakramentalnegoKościoła.Jestmoimosobistymźródłemnadziei,żetakżejazmartwychwstanę.Jesttym,cośw.Pawełująłwkrótkimzdaniu:“Jeżeli Chrystus nie zmartwych wstał, daremna jest wasza wiara”(1Kor15,17). Nie dziwi więc fakt, iż od samego początku przeciwnicy Chrystusa i JegoEwangeliistaralisięukazaćzmartwychwstaniejakojednowielkiezłudzenietych,którzy,straciwszyswojegoMistrzawsposóbfizyczny,zawszelkącenęchcieliocalićodśmiercijegoduchowywizerunek.TymczasemEwangeliściopisującpustygrób,zwracająuwagęnanajdrobniejsze szczegóły, aby stać sięwiarygodnymi świadkami rzeczywistości, anieidei,zaktórąpóźniejgotowibędącierpiećioddaćżycie.Umrzećbowiemzawiaręwzmartwychwstanieznaczywięcejniżżyćbędącprzekonanym,iżKtośkiedyśzmar‑twychwstał. Nie tylko współcześniApostołom kontestowali fakt zmartwychwstania.Czyniątoibędąnadalczynićcałezastępytzw.racjonalistów,którzyuwierząwmgnieniuokawumierająceirodzącesięnapowrótgalaktyki,niewierzącwnieśmiertelnośćczłow‑ieka,którejźródłemjestZmartwychwstanieJezusa.Nieonijednakstanowiąprawdziweniebezpieczeństwo.Niebezpieczeństwotkwiwczymśinnym.Tkwiwnassamych,kiedyzaczynamypostrzegaćzmartwychwstaniejakocośbardzoodległego.Tohistoryczne,bodokonałosiędwatysiącelattemuitopersonalne,eschatologiczne,boniktniewie,kiedynastąpi.Wtensposóbrangaprawdyozmartwychwstaniuulegaciągłemupomniejszaniu

26 WIELKA NIEDZIELA

iwpewnymmomenciestajesięczymśmałoistotnym,niedostrzegalnymwżyciu,choćciąglenadalświętowanym. Tymczasemzmartwychwstanie,itohistoryczne,itoeschatologiczne,jestrzeczy‑wistościąjaknajbardziejaktualną.PierwszedokonujesięwsposóbmistycznypodczasEucharystii.KażdaMszaświętajestnaszymwejściemdopustegogrobuirównocześniespotkaniemzTym,którydałsiępoznaćuczniomprzyłamaniuchleba.Jeśliuważasz,żewystarczyrazwrokuprzyjśćnaWielkanocdokościołanaMszęśw.,toznak,żejeszczejesteśwdrodzedogrobuJezusa,żejeszczeGoniepoznałeśprzyłamaniuchleba,żejeszczepoprostunieuwierzyłeś. Równieaktualnejestzmartwychwstanieeschatologiczne,któredokonasięnakoń‑cuczasów.Tozmartwychwstaniemusizostaćprzygotowaneiniejakoprzeżytejużteraz.Otymwłaśniemówiśw.PawełApostołwdzisiejszymdrugimczytaniu.“Jeśliście razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrys-tus”(Kol3,1).Sakramentalnymznakiemtegozmartwychwstaniajestprzyjętyprzeznaschrzestikażdorazowysakramentpokuty.ZłudzeniemjestwiarawzmartwychwstanieciaławDniuOstatecznym,jeślinietowarzyszyjejciągłapotrzebaodnowy,odrodzeniaduchowegowciągucałegonaszegoziemskiegożycia.Niebezpowoduśw.PiotrApostołkończyswójwywódoZmartwychwstaniuJezusasłowami:“kto w Niego wierzy, w Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów”(Dz10,43).Kościółzaśmodlisiędzisiaj:“Boże,spraw,abyśmyobchodzącuroczystośćZmartwychwstaniaPańskiego,zostaliodnowieniprzezDuchaŚwiętegoimoglizmartwychwstaćdonowegożycia”(Kolekta). Jasneiwyrazistespojrzenienaprawdęozmartwychwstaniujestkoniecznenietylkodlanasosobiście,ale równieżdla tych,którzyprzyjdąponas i zechcąznaleźćświadków zmartwychwstania bardziej imwspółczesnych niż ewangeliczne niewiastyczymęczennicypierwszychwieków.Czynaszacywilizacjanaznaczonamasowymzabi‑janiemnienarodzonychdzieci,terroryzmem,eutanazją,ludobójstwem,wyścigiemzbro‑jeń,głodowąśmierciąmilionówludzkichistnieńbędziemogłazaświadczyćoistniejącejjeszczewierzewZmartwychwstanie?Czymożnawierzyćwzmartwychwstanietworząccorazbardziejcywilizacjęśmierci?Jeśliktośmatakiezłudzenie,toznaczy,iżstraciłjużzoczuduszypostaćZmartwychwstałegoZbawiciela. Nie można jednak zakończyć pesymistycznie wielkanocnej refleksji. Wszak:“zmartwychwstałjużChrystus,Panmójinadzieja”(Sekwencja).Zmartwychwstał,po‑nieważmniekocha.Niezmartwychwstałdlasiebie,bojakoBógnigdynieumarł.Zmar‑twychwstałdlamnie,bymnigdynieumarłjakoczłowiek.Jeślinaprawdęwtouwierzęiżyciempotwierdzęmojąwiarę,mogębyćpewny,żeidlamniewdzieńzmartwychwsta‑niawszystkiedzwonykościołówiwszystkiepolnedzwonkizagrająnajpiękniejszenaświecie:Alleluja.

SiL - 2000

27WIELKA NIEDZIELA

Spotkanie ze Zmartwychwstałym

1.Zmartwychwstał!Żyje!Takgłosząuroczysterezurekcyjnedzwony.Możnaucie‑ kaćdaleko,abyniesłyszećdzwoniącego“Alleluja”,alewszędziedogoninasprawda,żeChrystusaniemożnazabić,niemożnaprzywalićwgrobie,choćbyinajwiększymgłazem,niemożnasięGopozbyć...Możnanająćkłamliwychludzi,abygłosili,żeJezusawykradliuczniowie,żegoniema,nieżyje...MożnaJegoImięwymazaćzpodręczników,wyrzucićJegosymboleiwizerunki...Można“wydarzenieJezusa”sprowadzićdomitu,zmyślonejhistorii.Możnaprasę,radio,telewizjęzaprogramowaćnapropagowaniekultu‑ryświeckiej,bezBoga,bezJegoPrawa...Tak,wszystkomożna,aletedziałaniaostatecz‑ nieokażąsiębezskuteczne,jakstrażikamieńprzygrobie.Boganiemożnawykreślićzdziejówczłowieka,boOnjestnaszymStwórcąiZbawicielem.TylkoBógjestwieczny.Tensam“wczoraj”i“dziś”,“początek”i“koniec”. 2.Niedzielnyporanekogłosiłcałemuświatu,żeJezusżyje.Sprawdziłysięzapow‑iedziJezusa,żetrzeciegodniazmartwychwstanie.Poranekwielkanocnyprzynosiradosneorędzieożyciuinadziei,jestgłoszeniemDobrejNowiny,że:“życiejestmocniejszeniżśmierć,prawdapotężniejszaniż fałsz,dobrowiększeniżzło,miłośćpotężniejszaniżnienawiść,sprawiedliwośćskuteczniejszaniżprzemoc”. Chrystusżyje,itakjakprzedukrzyżowaniem,takiterazwychodzinaspotkaniezczłowiekiembiednym ipłaczącym, smutnym i załamanym,zastraszonym iwątpią‑cym, człowiekiem pogrążonym w jakiejś beznadziei.Wystarczyło jedno słowo, abyobeschłyłzyiustałpłacz.Wystarczyło‑“Pokójwam”‑abyzamiastbojaźniwsercauczniówwstąpiła odwaga i radość. Spotkanie ze Zmartwychwstałym zmieniło życieApostołów:znikłabojaźń‑uciekliprzecieżwWielkiPiątek,rozproszylisię;zniknąłlękosiebie‑Piotr,któryprzestraszyłsiękobiety,terazodważniewystępuje,głosząc:“TegoMęża...przybiliścierękamibezbożnychdokrzyżaizabiliście.LeczBógGowskrzesił,zerwawszywięzyśmierci”. Jak tosięstało,żeci,którzynieumielizaświadczyćoNimkiedy jeszczeżył,głosząJegopanowanieibóstwopośmierci?Jeżeliniezmartwychwstał,czymogliświ‑adczyćoumarłymśmiałymsłowem,zdecydowanymstylemżyciaiwreszciemęczeńst‑wem?Wszyscy oni widzieli Zmartwychwstałego i uwierzyli, że Jezus Chrystus jestrzeczywiścieSynemBożymiichMistrzem.Uwierzyliwewspaniałąperspektywę,żeOnrównieżiichkiedyśwskrzesi,abynawłasneoczyzobaczylikońcowytriumfmiłościBożejwwieczności.WszyscywidzieliZmartwychwstałego‑MariaMagdalena,SzymonPiotripozostaliApostołowie...Widzieligo,Zmartwychwstałego,iodtądgłównymza‑daniemicelemichżyciastałosięodtądgłównymzadaniemicelemichżyciastałosiędawanieświadectwaoJegonauce,oJegoczynach,oJegoBóstwie.KtospotkałZmart‑wychwstałego,stajesięJegoświadkiem,świadkiemzwycięstważycianadśmiercią. 3. Przed nami stoi tylko jednamożliwość: oddać swoje życie na świadectwoZmartwychwstałemu,jakuczynilitoApostołowie,bowieminnadrogaprowadzitylkodoprzekreśleniawłasnegożycia.Zmartwychwstaniezobowiązuje! Byćmożechcielibyśmy,abyzmartwychwstaniePanaJezusadokonałosiębardziejpoludzku‑żebyprzekonałoniewierzących,atrochęinas.Żałujemy,żePanJezusnie

28 WIELKA NIEDZIELA

zniszczyłwrogów iprześladowców. Jeżeli takmyślimy, tonie rozumiemy,żezmart‑wychwstanieniejestpognębieniemkogokolwiek,aleszansąwiaryiżycia,itopełnegoiprawdziwegożycia. Trudno namnieraz uwierzyćw zmartwychwstanie, bo trudno namuwierzyć ‑patrzącnato,conasotacza‑żemożeimusizwyciężyćsprawiedliwość,żemusizwy‑ciężyćmiłośćitownasiwokółnas.Tylkoniezapominajmy,żesprawiedliwośćimiłośćzwyciężająprzezkrzyż! DlanaszychrodakówwXIXw.zmartwychwstanieChrystusabyłoźródłemna‑dzieinaodzyskaniewolnościiniepodległości.Nasiojcowiebyligłębokoprzekonani,żejakChrystuszmartwychwstałzgrobu,takteżiPolskazmartwychwstaniezgrobu,wktórympogrzebałyjąwrogiesiłybezwzględnychsąsiadów. Wrogowiejużukrzyżowali,jużpogrzebalinasząojczyznę,jużpołożylipieczęcienajejgrobie,aleonaniezginęła.Zmartwychwstałaiżyje.Jakoludziewiary,wierzymyidajemytemuświadectwo,żezawszewostatecznościdobrozwyciężynadzłem,prawdapokonakłamstwa,asprawiedliwośćzatriumfujenadprzemocą. NiemazmartwychwstaniabezWielkiegoPiątku,niemachwałybeztruduicier‑pienia.Zatem,ciwszyscy,dlaktórychkażdydzieńjestWielkimPiątkiem,dlaktórychobecnednisąbardziejczasempowolnegokonanianiżżycia,niechożywiąswojenadzie‑je,gdyżChrystuszmartwychwstał! Wbrewwszelkimrachubomiobliczeniom,wbrewpozoromikłamstwom‑ufa‑jmy!Ufajmy,żePandasiłęludowiswojemu,żePandaswojemuludowibłogosławieńst‑wopokoju.Ufajmy,nadejdzie“wesołydzień,któregokażdyznasżąda”.

Słowo i Liturgia - 1996

29WIELKA NIEDZIELA

Chrystus zmartwychwstał! Alleluja!

“Jeśliście razem z Chrystusem powstali z martwych, szu kajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiada jąc po prawicy Boga “ (Kol 3, I )

Franciszek Wolter ( 1694‑1778), filozof niechętny chrześcijaństwu, na pyta‑nie‑“czymjestZmartwychwstanie?”‑udzieliłodpowiedzi,którejniktsięponimniespodziewał. ‑ Jak tomożliwemistrzu, ‑ zagadnęłago znajomadama ‑ że są ludzie,którzywierząwZmartwychwstanie?Byćmożezdenerwowanyfaktem,żedamacze‑kałanaskwapliwepotwierdzenieswojegosąduorzekomejgłupociechrześcijan,Wolterodpowiedział:‑Madame,Zmartwychwstaniejestnajprostsząsprawąnaświecie.Ten,którystworzyłczłowieka,możegorównieżporazdrugipowołaćdożycia. PodobnesłowamożnabybyłopowiedziećoZmartwychwstaniuChrystusa.Zmar‑twychwstanieChrystusajestnajprostsząsprawąnaświecie.Śmierćniemogłazatrzymaćnazawszewgrobietego,któryjestźródłemipoczątkiemwszelkiegożycia,Chrystusa,SynaBożego.DlategoChrystusZmartwychwstał! Jego Zmartwychwstanie potwierdza wiele faktów, takich jak: pusty grób,wielokrotneukazywaniesięJezusaapostołompoZmartwychwstaniu,aprzedewszyst‑kimcudownaprzemiana,jakiejdoznaliapostołowiezchwiląJegoZmartwychwstania.Szczególnienadtymtrzecimfaktem,cudownąprzemianąapostołów,wartosiędłużejzatrzymać. TragicznewydarzeniaWielkiegoCzwartkuiPiątku,zdradaJudasza,zaparciesięPiotra,niesprawiedliwyproces,wreszciestraszliwamękaiśmierćChrystusanakrzyżu,zdruzgotały iprzybiłyduchowoapostołów.ZaufaliChrystusowi.WNimzłożylicałąswojąnadzieję.DlaNiegopoświęciliwszystko:swojedomy,rodziny,prace.Atunarazspotkałichtakizawód.Wszystkostracone.Prysłanadziejalepszejprzyszłościiszczęścia.Czulisięzałamaniistraciliochotędodalszegożycia. Iwtakimotomomencieotrzymująwiadomość,żenietylkogróbjestpusty,ależeChrystuszmartwychwstałiżyje,ponieważukazałsięniewiastom,któreposzłyodwiedzićgrób(Mt28,9‑10),ukazałsięuczniomzdążającymdoEmaus(Łk24,13‑33),ukazałsięwielerazy,wieluludziomposwoimZmartwychwstaniu(1Kor15,3‑8) Tocopoludzkurzeczbiorącwydawałosiębyćniemożliwe,stałosięmożliwe.Wpewnymmomenciecizałamaniiprzybiciduchowoludziedoznalicudownejprzemiany.RazemzChrystusemduchowozmartwychwstali.Eksplodowaliszczęściemiradością.Wyszlinaulice,abyopowiadaćwszystkimradosnąnowinę,żeChrystuszmartwychwstałiżyje.Takbardzowtowierzyliitakbardzobyliotymprzekonani,żeniczegosięjużnieobawiali.Odtejporygotowibylicierpiećnajwiększeprześladowania,niżzaprzeczyćtemu, żeChrystus zmartwychwstał. Śmiałomożna powiedzieć, że nauczanie i świa‑dectwotychludzizmieniłobieghistorii. Czystelogicznemyśleniepodpowiadanam,żeniemainnegorozsądnegowytłu‑maczeniatejnadzwyczajnejduchowejprzemianyapostołówpozatym,żemusielioninaprawdęwidziećChrystusaZmartwychwstałego iżywego.Gdybybowiemciprościludzieumówilisię,abykłamaćoChrystusieZmartwychwstałym,toprędzejczypóźniej

30 WIELKA NIEDZIELA

ichkłamstwowyszłobynajawwkonfrontacjiztąrzeczywistością,jakaichwprzyszłościczekała:prześladowaniamiiśmiercią.Jakpouczanashistoria,wieluludziumarłopoto,abydaćświadectwoprawdzie.Niktnatomiastnieumierazakłamstwo. Godne zastanowienia jest także to, że ich świadectwo o ZmartwychwstaniuChrystusaniepodlegałozupływemczasunajmniejszemuwahaniu.Przeciwnie,stawałosięcorazmocniejsze.Stawałosiętakmocneipotężne,żewiarawZmartwychwstaniepozwalałaapostołomiichnastępcomdokonywaćcudów. Cudatetrwająpodziśdzień!JakbowiemużyłChrystusswojejmocy,abypoprzezZmartwychwstanieodnowićduchaapostołów,takrównieżpragniePanJezusodnowićdziśnaszegoducha.Pragnie,abyśmyMuzawierzyliiprzestalisięlękać,abyśmytakjakapostołowie,zbiednychbojaźliwychludzi,stalisiętytanamiducha.Dlategomówidziśdonas:niebójciesię!Niebójciesięludzi,którzyzabijająciało,niebójciesięchorób,cierpienia,nowotworów...!Niemabowiemtakiejbolesnejsytuacji,zktórejprzymojejpomocyniemoglibyściesiępodźwignąć! Bracia isiostry!Radujmysiędziśzcałegoserca!Tak jakapostołowiegłośmycałemu światu, że Chrystus zmartwychwstał! Głośmy, że miłość jest mocniejsza odnienawiści,dobroodzła,światłośćodciemności,życieodśmierci!Głośmy,żetakjakChrystuszmartwychwstałimyzmartwychwstaniemy!Chrystuszmartwychwstał!Alle‑luja!ZakończmynaszerozważaniasłowamiXIV‑wiecznejpieśni: Chrystuszmartwychwstanjest, Namzaprzykładdanjest, Iżmamyzmartwychpowstawać, ZPanemBogiemkrólować.Alleluja! Bądźmywięcweseli, JakwniebieAnieli, Czegośmypożądali, Tegośmydoczekali. Alleluja!

ks. M. Bendyk, Żyć Ewangelią; SiL-2003

31WIELKA NIEDZIELA

Wiarygodność świadka

Wielkanoc ‑Święto świąt chrześcijańskich; centralnewydarzenie całejhistoriizbawienia.Radosnyokrzyk“Alleluja”!stajesięsymbolemżycia,przenikamrokiciem‑ności ludzkich.JezusChrystus ‑SynBoży iSynCzłowieczy‑zmartwychwstał.Bógnaprawdęjestmiłością‑jestżyciem.Zmartwychwstaniekładziefundamentpododno‑ wionyświat.Św.PawełApostołmówi:“gdybyChrystusniezmartwychwstał,daremnejestprzepowiadanienasze,daremnajestwiaranasza”(1Kor15,14).Chrześcijaństwojestafirmacjążycia.Wierzyć‑toznaczygłosić,żeżyciejestsilniejszeniżśmierć,amiłośćwiększaniżnienawiść. ŚwiadkamitejprawdyijejgłosicielamistalisięApostołowie.PełniwdzięcznościwobecBoga,którywskrzesiłzmartwychJezusaChrystusa,głosiliświatuwielkanocnąwiaręiwielkanocnąradość. Wwierzewielkanocnejchodziwistocieoto:czyBógjest,czyteżBoganiema.Niechodzitylkoojakiścudsprzeddwutysięcylat.PrawdaoZmartwychwstaniujestostatecznąwiarąwto,żeBógnaprawdęjestidziaławludzkiejhistorii.Zmartwychwsta‑ niejestsprawdzianemikryteriumprawdziwościwiarywBoga,któryjestPanemżyciaiśmierci. Ojciecśw.JanPawełIIwWielkanoc1980rokuwołał:“Wywszyscy,którzygłosi‑cie“śmierćBoga”,którzyszukacieśmierciBogawludzkimświecie,wstrzymajciesięipomyślcie,czy“śmierćBoga”nieniesiewsobienieuchronnej“śmierciczłowieka?!” Wewspółczesnymwidzeniuświataprzyjmujesięzałożenie,żeistniejetylkoto,codasięwyliczyćizdefiniować.Rzeczywistośćokazujesiębogatsza.Wieleelementówwspółczesnychniedasięobliczyćizdefiniować,aistnieją.Metodynaukprzyrodniczychmająswojegranice.Naukiprzyrodniczestająrównieżprzedpytaniami,naktóreniepo‑trafiądaćodpowiedzi. Upodłożanaszejwiaryleżyfakt:JezusChrystusZmartwychwstał.Fakttenzmie‑niaświat,jakzmieniłdwunastuniezdecydowanych,wątpiącychmężów.TymfaktemżyjedzisiajKościółitenfaktzmieniarównieżperspektywęnaszegożycia‑nadajeżyciusens. Wtenwielkanocnyporanek;słowoożyciuwiecznymwypowiadaKościółgłośnoizdecydowanie.DopierowświetleZmartwychwstaniaChrystusaczłowiekjestwielkiimożnawsposóbodpowiedzialnymówićogodnościczłowieka. Tawielkanocnawiarauwalniaodtrwogi,którejnaimię:przyszłośćiśmierć,astajesięźródłemradościżycia.ChrystusZmartwychwstałpozostawiającpustygróbiodsuniętyodgrobukamień.TakbardzozależałowrogomJezusanatym,aby“sprawaJezusa”raznazawszebyłaskończona.Tenkamieńmiałbyćkamieniemzapomnienia,apieczęćwładzyrzymskiejstaćsięmiałaostrzeżeniemdlawszystkich,którzyżycieswojezechcąbudowaćnaJezusieChrystusie. Wporanekwielkanocnyodsuniętyzostałkamieńśmierciizerwanazostałapieczęćwładzynamiestnikarzymskiego.ZmartwychwstałySynBożyiSynCzłowieczy‑JezusChrystusstałsiękamieniemwęgielnymnowej,odrodzonejludzkościinowego,odrod‑zonegoświata.TapewnośćnadzieiwypływającazeZmartwychwstaniaChrystusajest

32 WIELKA NIEDZIELA

źródłemnajgłębszejradościczłowiekawierzącego.Należysięradować,kiedydoświad‑czalniemożemysięprzekonaćotym,żeśmierć‑wrógczłowieka‑zostałapokonana,żemiłośćBogadoczłowiekamiażdżykażdąnienawiść,asprawiedliwośćostateczniezwyciężaniesprawiedliwość. WdniudzisiejszymKościółpublicznieiwsposóburoczystygłositęradość“no‑wegożycia”,którajestzapowiedzią,nowegoczłowieka”oraz“nowejziemiinowegonieba”.WspólniezApostołamiiMariąMagdalenązapraszanasdowyjścianaspotkanieZmartwychwstałegoPana.RozpoznaćZmartwychwstałegoPanatowyjśćzkręguwłasnejegzystencji,egoizmu,schematówmyśleniaistrukturdotychczasowegożycia. RadośćwielkanocnajestradościąspotkaniazeZmartwychwstałymPanem.TakjakkiedyśApostołowiemoglidotknąćZmartwychwstałego,takdzisiajwKościeleiprzezKościół ‑możemydotknąć JezusaZmartwychwstałego. “Dotknąć” to nie zapomniećJegoran,niezapomniećkrzyża,którypoprzedziłZmartwychwstanie.,Dotknąć”‑znaczyuwielbić,poznaćMiłośćBogaiokazaćszacunekicześć. ŚwiętujemyWielkanoc‑wkościołach,wrodzinach.Nasuwasiępytanie,czyjes‑teśmy‑podobniejakApostołowie‑ludźmiWielkanocy”.Zamałonanaszychtwarzachradości,zaodległanaszacodziennośćodEwangelii. Wielkanoctonierodzajgryliturgicznej”, leczprzełożenieTajemnicywiarynakonkretżyciazastosowaniejednorazowegofaktudotegocotrwastalewludzkimby‑towaniu. ByćczłowiekiemWielkanocy ‑ to stać sięzwiastunemwiary,zktórejwyrastapewność,żeBógjest;townosićwsmutekświataradośćwizji“nowegoczłowieka”i“nowegoświata”;tostaćsięjednymzbudowniczych,cywilizacjimiłości”. Być“człowiekiemWielkanocy”,tomiećświadomość,żeJezusChrystus,którydokońcanasumiłował”jestobecnywSwoimKościeleiżeJegomiłośćzdolnajestufor‑mowaćwnasświadków,którzysąotwarcinawezwaniePanawstępującegozmartwychdoOjca,abyprzemienićświat.

Bp Gerard Kusz; SiL-2003

33WIELKA NIEDZIELA

Niedziela Wielkanocna

“Wtedywszedłdownętrzatakżeiówdrugiuczeń,któryprzybyłpierwszydogro‑bu.Ujrzałiuwierzył”(J20,8).Takmówiosobieautortegoopowiadania‑św.JanApos‑toł.PrzedApostołamijednak“wczesnymrankiem,gdyjeszczebyłociemno”przyszładogrobuMariaMagdalenaiznalazłapustygrób.WieśćotymporuszaApostołów.PiotriJanbiegnądogrobu.Znaleźlicałunichustę,alePananieznaleźli.Gróbjestpusty,gdyżpogrzebanypowstałzmartwych.Takiejestewangeliczneorędziedniawielkanocnego. Ponadstolattemu,wroku1867,najbardziejwykształcenispośródangielskichateistówspotkalisięwLondynieiradziliwjakisposóbpokonaćchrześcijaństwo.Uz‑godnili,żekażdyznichpodejmiesięnaukowegoobaleniajednegozartykułówSkładuApostolskiegoiwtensposóbprzyczynisiędopodkopaniafundamentuchrześcijaństwa.Przewodniczącytegozgromadzenia,LordBrighton,podjąłsięobaleniaprawdyozmar‑twychwstaniuChrystusa.Ustalononatenceltrzylataczasu. 3maja1870rokuzebralisięponownie,byomówićrezultatyswojejpracy.LordBrightonprzemówiłjakopierwszy:“Moipanowie!Najgorętszympragnieniemmojegożyciabyłozawszesłużyćprawdzieitylkoprawdzie.Dzisiajstajęprzedwami,byoddaćcześćprawdzie.Mojeprzemówieniebędziekrótkie.Trzylatapracowałemnadtym,byobalićwiaręwzmartwychwstanieJezusa,alezmartwychwstaniemniepokonało.Mojebadaniaprzekonałymnie,żeodotwartegogrobuJezusaChrystusawJerozolimiedrogaprowadziprostodoRzymu,dośw.Piotra.Postanowiłemzostaćkatolikiem”.Możemysobiewyobrazić z jakim zdumieniem słuchali ci ateiści swego dawnego przywódcy.Jednakkażdy,ktopoważniemyśliiuczciwiestudiujerelacjePismaświętego,musido‑jśćdojednegowniosku:“BógwskrzesiłGotrzeciegodniaipozwoliłMuukazaćsię”(Dz10,40).PrzezswojezmartwychwstanieJezuspotwierdziłsamsiebie,anamwskazałdrogędożycia.MożemywięciśćzaNimbezlękuiwątpliwości. ZtejwłaśnieracjiWielkanocstałasięświętemnadświętami,słońcemwszystkichuroczystości,fundamentemiubezpieczeniemnaszejwiary,spełnieniemludzkichnadziei,dopełnieniemnaszego zbawienia, całkowitymzwycięstwemżycia nad śmiercią, świ‑atłanadciemnościązła.SynBożyzmartwychwstał,zwyciężyłśmierćigrób,bykażdyczłowiek,któryoczekujenietylkoszczęśliwejśmierci,aleidniaswegozwycięstwanadśmiercią,dniaswegozmartwychwstania,niezawiódłsię.OdchwilizmartwychwstaniaChrystusadzielimylosSynaBożego. Św.GrzegorzzNazjanzunapisał:“WczorajzostałemzChrystusemukrzyżowany,adzisiajzostałemzNimuwielbiony.WczorajrazemzNimumarłem,dzisiajrazemzNimzostałemożywiony.WczorajzostałemzNimpogrzebany,dzisiajrazemzNimwracamdożycia”.NakrzyżuwChrystusieumarłacałaludzkość,gdyżOnumarłzamiastwszystkich.Tylkotaśmierćmogławysłużyćżycie;tylkotaKrewmogłaobmyćgrzechyludzkości.WdzieńZmartwychwstaniawzmartwychwstałymChrystusiepowstałazmartwychcałaludzkość.TylkoOnmógłpokonaćśmierćipowrócićdożycia,iwtensposóbzapewnićżyciewszystkimikażdemuzosobna,ktoGoprzyjmieprzezwiaręinaśladujewżyciu. Tę wielką, decydującą i zbawczą prawdę przypomina nam każdy nasz dzień.Wszystkienaszeuroczystościsątylkoprzedłużeniemiposzerzeniemuroczystościwiel‑

34 WIELKA NIEDZIELA

kanocnej.KażdaMszaśw. ikażdaniedzielaprzypomina iuobecnia tajemnicęzmart‑wychwstaniaChrystusa.Mówiotymwyraźnieaklamacjapoprzeistoczeniu:“GłosimyśmierćTwoją,PanieJezu,wyznajemyTwojezmartwychwstanie ioczekujemyTwegoprzyjściawchwale”.W tajemnicyEucharystiiodnawia sięwobecnasczynzbawczyChrystusaPana‑śmierćizmartwychwstanie‑azarazemzostajenamdanaobietnicawe‑jściadożyciawiecznegozChrystusem,któryprzyjdzie.Wtymzawierasięsednonaszejwiary:dzielącśmierćzChrystusem,podzielimyzNimtakżeżycieizmartwychwstanie.Tęprawdęwyrażacałaliturgiawielkanocna,jejobrzędy,czytania,śpiewyimodlitwy. “Kochać kogoś to znaczy mówić mu: Ty nie umrzesz” (Gabriel Marcel). Towłaśniemówi do nasChrystus Zmartwychwstały. Skoro tak nas umiłował, że oddałzanasswojeżycie,danamrównieżżyciewieczne.Skorośmierćzostałazwyciężona,pozostajenamtylkożycieimiłość.Człowiekniemajużwłaściwieczegoszukać,gdyżznalazłżycieimiłość.TowłaśniezapewniamuChrystusZmartwychwstały.StądnaszeradosneAlleluja. Współczesnymyślicielipisarz,dawnysocjalistaiateista,któryw27‑ymrokużycianawróciłsięnachrześcijaństwo,OlivierClement,napisałnastępującesłowa:“OtocomożemypowiedziećludziomoJezusieChrystusie:śmierćzostałapokonana,Chrys‑tuszmartwychwstał,tyżyjesznawieki”.Alleluja!Żyjemynawieki,ponieważChrystuszmartwychwstał!

Dziesięć minut na ambonie; SiL-2006

35WIELKA NIEDZIELA

Niedziela Wielkanocna

“GdyprzesłoniCięBóg,życiepozostajebeztytułujaklist,któryktośnapisałiwyrzuciłprzezokno.GdyprzesłonisięBóg,urywasiędroga,któranapewnojest,aleza‑garnęłająnieprzeniknionamgła.GdyprzesłoniCięBóg,wtedymilkniegłosinastępujeciszaśmiertelnejniepojętości.” Temyśli poety, które brzmią jak przestroga przychodzą namyślw dzisiejsząUroczystość.Więcchoćsłyszęwielkanocnedzwony i radosneAllelujapytamo tytułmegożycia,odrogęktórąidępytam,jakiemiejscewmoimżyciumaBóg? Przyjacielu,SiostroiBracie‑pocoprzyszedłeśdokościoła?Abysięuświęcić,czyabyudawać?Grób“zobaczyć”,czyspotkaćJezusaZmartwychwstałego.Dlaczegoprzyszedłeś?Zpowodurodziców,czywiary?Zezwyczaju,obowiązku,czyzmiłościdoChrystusa,któryzaciebieidlaciebieumarłizmartwychwstał? Pomyśl,czynieodnosisiędociebieopiniazawartawksiążcePapiniego“ListypapieżaCelestynaIIdoludzi”:“Swoimbogompoświęcacieto,cowasnajmniejkosztu‑je:pokłonysłowa,kadzidłoiśpiew,alerzadkokiedypotraficieofiarowaćwasząduszęiwaszeżycie.Sercewaszenienależydowiecznościjestzniewoloneprzezłakomstwo,pożądliwości,morderczązachłannośćposiadania”. Każdy szukawłasnej korzyści i chwały, jesteśmy niewolnikami skąpstwa i tępostawęprzenosimydożycianadprzyrodzonego.Kiedycierpimy,jestnamźle,idziemybiadolićdokościoła,alegdyjesteśmyszczęśliwi‑czynieodwracamysięodBoga? Trzebawielezmienićwnaszymżyciu,myśleniu,wartościowaniu.Dziśjestoka‑zja,abysięwBoguizBogiemrozradować.Bógpragnienaszegouśmiechuiradości.Światwspółczujenam,chrześcijanom,bojestbezgraniczniezachłannyisamolubny,nierozumieMiłości,bonieznaBoga. Trzebawielezmienić.SpotykającsięzeZmartwychwstałymprzypustymgrobie,poświęćmyrozumnarzecz“szaleństwa”Krzyża,bystałosiędlanasoczywiste,że“tylkotesprawy,zktórymimożeszumrzeć,sąwarte,byznimiżyć” Czymożna:zbytniowierzyć,przesadniekochać,nadmiernieufać?PorozmawiajotymzJezusem.Pomyśl,jakwieletrzebazmienić. W ten uroczysty dzień, Kościół słowami św. Piotra proklamuje wielkanocneorędzie, sprawę Jezusa z Nazaretu. Jego to Bóg namaścił Duchem św. i mocą, dla‑tego przeszedł dobrze czyniąc i uzdrawiając. Jesteśmy świadkami tego, co uczynił.UkrzyżowanoGo,aleBógGowskrzesiłtrzeciegodnia.Ukazałsięuczniom,ionidająświadectwo,żeBóguczyniłGosędziążywychiumarłych. IstotawielkanocnejDobrejNowiny,toniepustygrób,przerażeniżołnierze,fary‑zeusze,śpieszącydogrobuuczniowie‑aleJezusZmartwychwstałyiżyjącywKościele.TowNimBógpochyliłsiękuziemiiprzeszedłludzkieżycie,żebynawetnajsłabszywiedział,którędysięidziedonieba.TownimBógpozostałbliskiidostępny,abysamotniiporzuceni,wiedzieli,żeKtośichkocha,abynawetwątpiącyirozgoryczeniwidzielinarodzinyizmartwychwstanie.

36 WIELKA NIEDZIELA

Trzebazapytać,czyznacienaprawdęsprawęJezusazNazaretu?CzyumarliściedlagrzechuiwaszeżycieukrytejestzChrystusemwBogu?Czyszukacietegocowgórze?Niewystarczywiedza,znajomośćteoretyczna‑trzebawejśćpraktyczniewżycieJezusa.JeżeliChrystusjestnaszymżyciem,toiJegochwałabędzienasząchwałą. CzyznamysprawJezusa,czyteżbezradnie,jakMagdalenapytamy“zabranoGozgrobuiniewiemy,gdzieGopołożono”.Możeodnosząsiędonassłowa,któreChrystusskierowałdozawiedzionychuczniówIdącychdoEmaus.“O nierozumni jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko”. CzyznamysprawęJezusa,którykujasnościWielkiejNocyidzieprzezKrzyż”?Czyrozumiemy,żekrzyżjestznakiemzbawienia?Niesionystajesięlżejszyodrzuconystajesięprzeszkodą,októrąsiępotykamy.Onrozjaśniaciemnościibezsens,jestantenąprzezktórąprzyjmujemyodBoga:prawdę,miłość,łaskę,Zbawienie.PozaChrystusemniemawieczności,którejszukamy.PozaChrystusemnaszeżyciebędziemarnieć,anaszeideałyrunąwwielkimniepowodzeniu. CzyznamysprawęJezusa?PatrzymynaPiotra,Jana,MarięMagdalenę,Tomasza‑jaksięprzemieniali,gdyspotkaliChrystusa.Mamytakąszansę.Onjestobecnywnaszejwspólnocie,wsłowie,komuniiśw.,wmiłościwzajemnej.SpotkajmysięzNim!RazemzNimidziemydonaszychdomów,wnaszświat,bygłosićZmartwychwstanie,bywciążtrwałoświęto. Weselmysię‑botakajestwolaBogawzględemnaswChrystusieJezusie.Jestmożliwezwycięstwonadgrzechemiśmiercią.Jestotwarteniebo,zwszystkimcodobre,wielkie,piękne.Nadszedłczas,byodsłonićprzedświatemnaszątajemnicę‑ogromnąradośćDzieciBożych.Potrzebnajestradośćientuzjazm,mnieitobie‑aprzeznasin‑nym‑światu,któryjesttakbardzosmutny. Bądźświatłemisolą.Bądźznakiem.Niezniechęcajsię!Popatrzwielerazyjakzaczynałeś,upadałeś,byłeśprzygnębiony.Tedoświadczeniamogąbyćprzydatne.Możenieodrazubędzieszgigantem,aleprzestańbyćoziębły,obojętny,odrzućbezczynność.SpotkajsięzChrystusem‑tonajważniejszyapelŚwiątZmartwychwstaniaPańskiego.Pomóżinnym,szczególnietymnadrogachbeznadziejności,urzeczywistnićtakiespot‑kanie.Zachętąniechbędątakiesłowa: “Chrystusjestzagrożeniemdlaszatana, Światłojestzagrożeniemdlanocy. Mądryczłowiekjestzagrożeniemdlagłupiego, Serdecznyjestzagrożeniemdlaokrutnych. Cichyjestzagrożeniemdlakrzykacza. Ten,ktocośoznacza,wyzwolisprzeciwnijakich Odważsiębyćznakiem, CzłowiekiemZmartwychwstania”.

ks. Ireneusz Folcik; SiL-2005

37WIELKA NIEDZIELA

Alleluja, zmartwychwstał!

Ewangelieniepozostawiająwątpliwościcodozamieszania,jakiewżycieuczniówwprowadziłamękaiśmierćichMistrza.Nawetwówczas,gdyowidwajuczniowieidącydoEmauspowtarzająNieznajomemuświadectwoniewiastpotwierdzającefaktpustegogrobu,niekryjąprzerażenia,gdyżniczegoztychwydarzeńniepojmują. NietrudnorównieżwyobrazićsobiestanduchaMariiMagdaleny,gdywczesnymrankiemudałasiędogrobuizastałakamieńodsunięty.WedługEwangeliiPiotriJan,widzącpustygrób,zwiarąprzyjmująsłowaPismaozmartwychwstaniuJezusa.Dotądjeszczeichnierozumieli.Leżącewewnątrzgrobupłótnaorazchusta,któraowijałagłowęPana,obecnieoddzielniezwinięta,składająsięnacałośćsytuacji,którąEwangeliaza‑wierawsłowach:“ujrzał i uwierzył”(J20,8). NiecopóźniejPiotr iJanspotykająPana,którydasię imrozpoznaćosobiście. Wtedy, gdy znaleźli się w pustym grobie, najważniejsze dla nich było świadectwoaniołów,którzyzapewniali,iżOnżyje.NajważniejszybyłgłosBogazawartywludzkimsłowie. Otoradosneorędziepaschalne,któreKościółdzisiajogłaszaznowąsiłąiświętujeprzedcałymświatem.Możnaprzyjąćjedosłownieinaseriojeszczedzisiaj?Czyzmar‑twychwstanie jest rzeczywiściemożliwe,czy tylko jest to sposóbwyrażanianaszychnajgłębszychaspiracjiipragnień?Copowiedziećnatemathistorycznej,realnejwartościZmartwychwstaniaChrystusainaszegowprzyszłości? Uwierzyćwzmartwychwstanietoprzedewszystkimprzyjąćzcałąpowagąobec‑nośćChrystusawziemskimżyciuczłowieka.“Zmartwychwstałem i jestemzawszeztobą”‑przemawiasłowamiobjawieniadzisiejszaliturgiamszalna.Tęprawdęprzyjmuje‑mywiarą.Rozumstwarzanambowiemniemniejszetrudnościniżpierwszymświadkom,którzyzChrystusem„jedli i pili po Jego zmartwychwstaniu”(Dz1.0,41). Panstawiauczniówwobecfaktuprzebywaniawludzkimciele,któreprzyjąłwłonieMaryiDziewicy,wktórymsięnarodził,żył,cierpiałiumarł.Alenietłumaczy,jaksiętostało,lubjaktojestmożliwe.Zamiastwyjaśniaćteproblemy,PanJezuskierujeuwagęuczniówkusłowom,którewypowiedzielioNimprorocy.Równieżsamwykładaimto,“cowewszystkichPismachodnosiłosiędoNiego”(Łk24,27).Dopieropóźniejdajesiępoznaćpołamaniuchlebaioglądaćtwarząwtwarz. Gdy wierni Kościoła prawosławnego pozdrawiają się w dniu zmartwych‑wstaniasłowami:“Chrystuszmartwychwstał”isłysząodpowiedź:“Prawdziwiezmart‑wychwstał”,wówczasprzypominasięEwangeliaśw.ŁukaszaopowiadającaouczniachidącychdoEmaus,gdyporozpoznaniuPanawrócilidoJerozolimy. Zmartwychwstałemizawszejestemztobą.Dzisiejszyformularzmszalnyzawierachrześcijańskąodpowiedźnaradosnąnowinę:“Chrystusprawdziwiezmartwychwstał.(...)Jemuchwałaipanowanieprzezwszystkiewieki”.

ks. Jacek Szymański; SiL-2006

38 WIELKA NIEDZIELA

Trzeciego dnia zmartwychwstał

Dziś jest dzień tak często powtarzanej przez nas prawdy zawartejw SkładzieApostolskim.Pośródwieluspraw,któremusiuwzględnićumysłwiarąszukającyBoga,jest także zapisanaprawdabędącakluczemdo zrozumienia sensuhistorii zbawienia,mianowicie,żeJezusChrystus‑odwiecznySynOjca,którydlanasludziidlanasze‑go zbawienia stał się człowiekiem ‑ po swojejmęce i śmierci, trzeciegodnia zmart‑wychwstał.Dzieńtrzecijawisięzatemjakokatecheza,którąBógwypełniłzbawczymczynem JezusaChrystusa, i katechezao człowiekuwyzwolonymdo życiaw JezusieChrystusie. On dziś staje przed nami jako pierworodny z umarłych. Umarł ludzkąśmiercią,aleludzkaśmierćwNimzjednoczonazJegośmiercią,prowadzidożycia. Zmartwychwstanieuczynasnowejrzeczywistości,amianowicie tego,żegróbczłowieka‑sprawanieodłącznaodhistoriikażdegoznas‑ jest tylkoczęściąprawdyoczłowieku.Tojest,owszem,bolesnaprawda,ponieważwydajesięjakobyniweczyłanaszedobremniemanieosobie,życiu,naszejwielkościinaszychambicjach,aleniecała.Wszystkomazostaćpogrzebane?Nie.Jużstarożytnypoetaprzezgróbwidziałzwycięst‑wodobra,którejestwczłowieku:“Niecałyumrę”. Nie szuka sięŻyjącegowśródumarłych.Z tymorędziemodchodządzisiajodgrobukobiety,któreprzyszłydopełnićceremoniipogrzebowych.Niejakozatemprzezprzypadek stały się pierwszymi zwiastunkami dobrej nowiny o Chrystusie żyjącym.Wróciły bowiem do uczniów Jezusa Chrystusa i oznajmiły im wszystko, co sameprzeżyły.Choćtesłowawydałysięuczniom‑Łukaszniekryjetegowrażenia‑czczągadaniną, to jednakwnetmiało się okazać, że tokrótkiedoświadczeniebrakuwiaryw Chrystusa żyjącego po śmierci, zaowocowało nowymi sukcesami. Kiedy Piotr iJan stwierdzili, że grób jest pusty, pełni autentycznej fascynacji, opowiadali o tymwszędzie,dokądmiałodocieraćsłowodobrejnowinyoJezusieChrystusieuniżonymiwywyższonymwchwale.OtakimChrystusie,wktórymmieścisiętakże,wewszystkichodsłonach,prawdaoludzkimżyciu.PonadpustymgrobemstajebowiemOnsamztąsamądobrąnowiną:“Zmartwychwstałemizawszejestemztobą”(Antyfonanawejście;por.Ps139,18i5‑6,wedługWulgaty).

Bp Jan Szlaga; SiL-2004

39WIELKA NIEDZIELA

Świadkowie zmartwychwstania

Tysiącerezurekcyjnychprocesji,orkiestry,wystrzałypetard,bijącedzwonyogłosiłynamdziśranozmartwychwstanieChrystusa.PodramacieWielkiegoPiątku,pociszyWiel‑kiejSobotywreszciemożemyradośniezaśpiewaćAlleluja,zmartwychwstałPan.Wpol‑skiejtradycjiprzyjmujesię,abywczesnymrankiem,jeszczeprzedświtemnawzórMariiMagdalenyzJanowejewangelii,iśćdogrobu.Jesteśmyzatem,imimożebyćmożetojużpóźniejszagodzina,takjakoniodkrywamynanowogróbJezusa.Nanowo,bowczasietejnocywielesięzmieniło.Kamieńzostałodsunięty...Cozatemsięstało? ZniepokojemMariaMagdalenabiegniedoSzymonaPiotraidodrugiegoucznia.Możetostrachojeszczejedenzbezczeszczonygrób...(Niektórzyznas,niestety,poznalito uczucie).Może lęk, że nawet po śmierci SynCzłowieczy niema gdzie by głowęskłonić(por.Mt8,20).Pierwszanowinapierwszegodniaposzabaciejestpełnymniepo‑kojuibólukrzykiemprzerażonejkobiety:Piotrze“zabranoPanazgrobuiniewiemy,gdziegopołożono”(J20,2).Żadnejradości,anisłowaozmartwychwstaniu.Poruszenisąwszyscy,niesposóbprzecieżprzejśćobojętnieobokotwartegogrobu.Niktniestawiazbędnychpytań.Trzebapójśćisprawdzić,trzebabiec... Przybyliśmy, może nie tak zaintrygowani jak Piotr i Jan. Jesteśmy w końcuprzyzwyczajenidoobchodzeniaświątwielkanocnych.Święconejajko,żurek,cukrowybaranek,śmigusdyngus...trudnosobiebeznichwyobrazićteświęta,dlaniektórychmożenawettrudniejniżbezMszyśw.Aleskorojużjesteśmy,wejdźmyzPiotremiJanemdogrobu.Zobaczmy,cownimjest.Zadziwiającyjesttenniemalfotograficznyopisleżącychpłócien,chusty,którabyłanajegogłowie,leżącejnierazemzpłótnami,aleoddzielniezwiniętej na jednymmiejscu (por. J 20,7). Płótna te są jedynymi i niestety niemymiświadkamitego,costałosięwgrobie,wktórymzłożonoJezusa. Niemówiliśmydotejporyozmartwychwstaniu.Możedlatego,żeśw.Jan–autordzisiejszejewangelii–mówionimdopieronakońcu,poopisaniudoświadczeniaMariiMagdaleny,Piotraatakżeswojegowłasnego.Widokpustegogrobu,widokzwiniętychpłócien przywodzi Jana dowiaryw zmartwychwstanie Jezusa.Onwreszcie zaczynarozumiećpisma.TasamawiarajestudziałemPiotra.Jakiśczaspóźniejwdomucen‑turionaPiotrpowie:jesteśmy świadkami tego, my którzyśmy z nim jedli i pili po Jego zmartwychwstaniu.ZnaciesprawęJezusazNazaretu...? RazemzPiotremzapytajmydzisiaj:nailemyznamysprawęJezusazNazaretu?Czywierzyszwzmartwychwstanie?Czywierzyszwto,żeJezusżyje?Czywierzyszwto,żeumarłeciałatwoichprzyjaciół,bliskich,twoichprzodków,wreszcietwojewłasnepowrócądożycia?Niemiejciezazłetychprowokacyjnychpytań,stawianychwuroc‑zystydzieńZmartwychwstaniaPańskiego.Wobliczutych,którzygłosząbeznadziejęiczarnąwizjęgrobowegokońca,wobliczutych,którzygłoszącreinkarnacjęzaprzeczająjedynościiwyjątkowościludzkiegożycia,trzebanampatrzećwgórę,gdziezwycięski,zmartwychwstałyChrystuszasiadapoprawicyOjca.Trzebawyjśćzgrobuiwejśćdoświatłazmartwychwstania.Chrystusniepozostałwgrobie,wgrobiezostałyniepotrze‑bnepłótna.Chrystusniestałsiędrzewem,kamieniem,czyjakimśinnymczłowiekiem.Zmartwychwstałpoto,bybyćzeswoimiuczniami,byznimijeśćipić,bydaćimpokój,

40 WIELKA NIEDZIELA

byionimieliudziałwjegochwale,toznaczywjegozwycięstwienadśmiercią. Złatwościąnazywamysiebiechrześcijanami,ludźminależącymidoChrystusa.Podstawą tej przynależności jest chrzest.Wmomencie chrztuwszystko się zaczyna.WtedystajemysięuczestnikamiśmierciizmartwychwstaniaJezusaChrystusa.Chociażnastooburza,tobeztruduprzyjmujemyprawdęośmierciJezusa.CzywierzymywJegozmartwychwstanie?Tojestwłaściwepytaniewobecpustegogrobu,wobecpłócien.Niktniepotrafidostarczyćdowodów.Taprawdaumykadoświadczeniu,przekraczaprawafizyki,niepoddajesięintuicji. Lecz jeśliChrystusniezmartwychwstał,daremnajestnaszawiara,próżny jestnasztrud,amywszyscypolitowaniagodnijesteśmy(por.1Kor15,17). Czywierzyszwzmartwychwstanie?

Ks. Grzegorz Ziarnowski, SiL 2009

"Naprawdę wstał z martwych"

„Alleluja!Jezusżyje,On,cozanasżyciedał,JużGogrobunocniekryje,Jakpowiedział zmartwychwstał" ‑ tak, lub podobnie, z wielką radością i przekonaniemśpiewajądzisiajchrześcijanienacałejkuliziemskiej.AwpierwszychwiekachwdzieńWielkanocnychrześcijanie także radośniepozdrawiali się słowami: „Chrystus zmart‑wychwstał":Odpowiedźzaśbrzmiała:„Naprawdęwstałzmartwych".Dlanaschrześci‑jan jest rzeczywiście niesłychanie ważne, że Chrystus „naprawdę" zmartwychwstał,boina‑czejniemiałobysensuchrześcijaństwo.Skądczerpalitępewnośćchrześcijaniepoprzezwieki?Skądczerpiemy tępewność imy?Czybyli świadkowiepowstania zmartwychChrystusa? Nikt!Nawetstrażnicyprzygrobieprzerażenitajemniczymwydarzeniemniewi‑dzieliChrystusawstającegozgrobu,bozmartwychwstanieChrystusaniebyłopowrotemdotegoświataidotegożycia,leczprzejściemdoniedostępnegodlaludzkichzmysłówistojącegoponadczasemświataBoga.Stądśw.MateuszEwangelistaukazujetenfaktprzypomocyobrazówoznaczającychdziałanieBoga,azaczerpniętychzeStaregoTestamentu,jaktrzęsienieziemi, jasnośćoślepiająca,pojawieniesięaniołaPańskiego...,ponieważsamarzeczywistość,którąprzedstawiająobrazy,jestniedoopisania. Jeślitaksięmasprawazezmartwychwstaniem,tonaczymopieramynasząwia‑rę?Znakiemzmartwychwstaniabyłpustygrób,chociażprzeciwnicyChrystusazrobiliwszystko,bygozabezpieczyć,ponieważsłyszelizustsamegoChrystusazapowiedziswojejśmierciizmartwychwstania.Mimotoludzie,którzyniechcąuwierzyćwzmart‑wychwstanieJezusa,twierdzą,żerelacjeEwangelistówopustymgrobiesąfikcją. PewnośćodnośniezmartwychwstaniaChrystusaczerpiemyjednakprzedewszyst‑kimzchrystofanii,czylizfaktu,żeJezusukazywałsięwybranymprzezBogaświadkom,lub‑bytłumaczyćtekstyPismaśw.dosłowniej‑„stałsiędlanichwidzialny".Abyłoich,licząctylkomężczyzn,ponadpięciuset.Przeżyciatebyłybardzopotrzebnenawetapos‑tołom,abyprzywrócićimwiarę,ponieważwcześniejniedocierałydonichzapowiedzi

41WIELKA NIEDZIELA

JezusadotyczącezmartwychwstaniaistądpośmierciizłożeniudogrobuJezusaogarnęłoichprawdziwezwątpienie,takie,żenawetpustygróbniebyłbywstanieichprzekonać. WszystkieopisypojawieniasięChrystusamającharakterkonkretny:Ten,którysięukazuje,torzeczywiścieJezuszNazaretu,aapostołowiewidząGoidotykają,jedząwspólniezNim.Jezusprzebywawśródnichniejakjakieświdmo,leczzeswymwłasnymciałem.Ale to ciałonieda się zamknąćwzwykłychgranicachziemskiegożycia, bozmartwychwstanieniejestreanimacją,czyliprzywróceniemdopoprzedniegoziemskiegożycia,jakprzywskrzeszeniusynawdowyzNairriczyŁazarza.Jezusamożnarozpoznaćdlatego,żeczynitosamo,coczyniłzażycia. Chrystusprawdziwiezmartwychwstał iżyjepodzieńdzisiejszy, takżewnas idlategochciałbymwamżyczyć,by radość i pogodaduchaprzepełniławas.Niech tąradośćiweselespotęgujądochodzącedonasdźwiękiodradzającejsięprzyrody.Bądźciepewni,żewmomencieśmierciwiosnabożegożyciarozwiniesięwnasażdopełni,jeżelijużteraz,przypomocyłaskibożejpokonamywsobienamiętności,abyjeszcześciślejzłączyćsięzwiecznieżywymJezusemChrystusem.

ks. Wł. Przybyś, SiL-2009

Kościół głosi zmartwychwstanie

KościółgłosiprawdęoChrystusieUkrzyżowanymiZmartwychwstałym.Jesttojegomisjawobecnas‑spragnionychpociechy,zdezorientowanychnakrętychdrogachświatawczasach,wktórychprzyszłonamżyć. JednakżeKościółnietylkogłosiprawdęozmartwychwstaniu,aletakżejestświad‑kiemChrystusaZmartwychwstałego,czyliżyjącegoidziałającegonadalwśródnas.JezusChrystusbowiemżyjeimawciążpotężnywpływnaświat.Przemijająludzieistworzoneprzeznichsystemy,aJezusChrystusjestwciążtensam,żywywczorajidziś,tensamtakżenawieki.ŚwiadectwoKościołanieograniczasiędoprzeszłości,aledotyczycałegoczasuKościoła—przeszłości,teraźniejszościiprzyszłości. W pierwotnym Kościele szczególne znaczenie ma świadectwo Apostołów iucz‑niówJezusa.ZtrudempojmowalionizapowiedziJezusaomęce,śmierciizmart‑wychwstaniu.Mogłotonawetwyglądaćnazatwardziałośćsercainieufnośćuczniów;napewnobrakowałoimdokońcaprzekonania.NiemożnaposądzićuczniówPana,prostychimyślącychkonkretnieludzi,onaiwnośćiłatwowierność.Ichświadectwomusiałobyćopartenabardzoprzekonującychiniemalżenamacalniesprawdzonychfaktach.Sąto:pustygrób, chrystofanie (ukazywanie się Jezusapozmartwychwstaniu) iprzedziwnamocpierwotnegoKościołaujawniającasięwwielkichznakachnawrócenia,przemianyżycia,uzdrowieńnaduszyiciele,aprzedewszystkimwznakuwielkiejwiaryimiłościbraterskiejpopartejmęstwemwdawaniuświadectwaChrystusowiZmartwychwstałemuażdoprzelaniakrwi.JakbardzofundamentalnąprawdąwiarydlapierwotnegoKościołabyłozmartwychwstanie‑św.Pawełpiszewprost:gdybyChrystusniezmartwychwstał,daremnabyłabynaszawiara‑świadczyito,cozapisanejestwdzisiejszejEwangelii,żeJanczekanaPiotra,abyjużpierwszyzApostołówautorytatywniestwierdził,iżPananie

42 WIELKA NIEDZIELA

mawgrobieiwimieniuKościołazłożyłwyznaniewiarywZmartwychwstanie. PrawdaoZmartwychwstaniujesttakżeobecniedlaKościołafundamentem“nowejewangelizacji”.DlaczegodziśKościółmusinanowo,znowąmocągłosićZmartwych‑wstanieChrystusa?Możnawymienićconajmniejkilkapowodów: 1)Dlawieluludzi,nawetdeklarującychswojąwiaręwChrystusa,jesttotylkohistoria,wydarzeniezodległejprzeszłości,któreniemawiększegoznaczeniadzisiajipozostajebezwpływunażycie. 2)WciążwiarawZmartwychwstaniejestnaróżnysposóbkwestionowana.CiąglepowtarzasiępogłoskiorzekomymoszustwieuczniówJezusalubpochodzeniuwiarywzmartwychwstanieJezusazchorobliwejwyobraźniiniezaspokojonychmarzeńpierwot‑nejgminychrześcijańskiej. 3)Wreszcie,wydajesię,żewżyciuchrześcijanbrakujepowszechniekonkret‑negodoświadczeniaowocówZmartwychwstania.Takimowocemszczególnym,któregomożemydoświadczyćwsobie,jestprzebaczeniegrzechów.Świat,któryszukanagminnieinnychzbawicieli,niemożedoświadczyćzmartwychwstaniadonowegożyciawsobie,któredajenamZmartwychwstałyChrystus. Szczególnym miejscem i sposobem głoszenia Zmartwychwstania jest liturgiaKościoławiążącaobecneżycieczłowiekazostatecznymjegopowołaniemiprzeznac‑zeniem.OdpierwszychchwilswegoistnienianieprzerwaniegłosiZmartwychwstanieidajeświadectwoswejwiarypodziśdzień.Jegomisjatrwanadalipotrzeba,abyśmyjeszczebardziejświadomieiowocniewłączylisięwżycieimisjęKościoła.

ks. M. Łaszczyk; SiL-2010

Zmartwychwstanie - źródłem wiary i nadziei

Dziśdzieńniezwykły.Dlaczego?Gdybypostawić takiepytanie ludziomspot‑kanymnaulicy,zapewnepadałybyróżneodpowiedzi:“bosąświęta”,“botakajestpolskatradycja”,“bowszyscyświętują”.Zapewnebyłabyitakaodpowiedź:“boChrystuszmar‑twychwstał”.CzyżbyZmartwychwstaniebyłoażtakieważne?WażniejszeodBożegoNarodzenia?CzyżbymiałowiększąwagęniżustanowienieEucharystii,niżśmierćJezusanaKalwarii?Tak!Dlaczego?GdybyznakiemChrystusabyłwyłączniebetlejemskiżłóbek–miejscenarodzeniakogoś,ktodokonałwielkichrzeczy–uznalibyśmyJezusazawy‑jątkowegoczłowieka.Gdybytymznakiembyłjedyniekrzyż,toChrystus,którynanimumarł,byłbywyłączniesymbolemszaleńczegomęczeństwa.ZatemZmartwychwstaniejestnajważniejsze?Tak,bo“...jeśliChrystusniezmartwychwstał,daremnejestnaszenauczanie,próżnajesttakżewaszawiara–powiadaśw.Paweł(1Kor15,14). JakąprzyjąćpostawęwobecfaktupustegogrobuiepifaniiChrystusa?CzegouczynascudZmartwychwstania?Uczywiaryinadziei.Najednymzestarychkrakowskichcmentarzy,znajdujesiębardzociekawygrób.Prosty,azarazembardzowymowny.TonagrobekznanegodramaturgapolskiegolatmiędzywojennychKarolaRostworowskiego.Nawielkimpolnymkamieniuosadzonowysokikrzyż.Zaśna jegoramieniuumiesz‑

43WIELKA NIEDZIELA

czononapis:“Surrexit Christus spes mea”–zmartwychwstałChrystusmojanadzieja.Nakamieniuzaśponiżejkrzyża–tylkojednosłowo–“Wierzę”. Czymożeszpowiedzieć:wierzę?Wierzę,żeJezuszmartwychwstałiżyje?Takczęsto swoimżyciemzaprzeczamyzmartwychwstaniuChrystusa.Nierazbrakwnimwiaryinadziei,płynącychzfaktupustegogrobu.DziśdlaniejednegoBógumarł.Zmart‑wychwstaniebywaabsurdem,nonsensem.HeinrichHeine–poeta,romantykniemiecki– napisał kiedyś tak: “Słyszysz dzwonek? Na kolana! To niosą ostatnie sakramentyBogu,któryumiera”.Zastanówsięprzezchwilę,czyi tyniepogrzebałeśBoga?Czyniejesteśtym,dlaktóregojestOntylkoświątecznym,niedzielnymdodatkiemdożycia?Takapostawajestprzecieżbardzowygodna:“PanieBożezostawmniewspokoju,ajaCipoświęcętroszkęswegoczasujakbędęchciał”.DlategotypuludziBógpozostajemartwy.Tacyprzychodządokościołatylkoczasami,bywkrótcezapomnieć,żeJezusżyje.Sąrównieżinni,którzyjakJudaszzdradzająJezusa,sprzedajązabezcen,wyrzekająsięGokoszteminnychwartości.Toci,którychbogiemjestpieniądz,alkohol,praca...DlanichBógżyje,alemaniewielkąwartość;potrafiąGosprzedać,zamienić,odrzucić,zapomnieć.Sąitacy,którzy–jakPiotr–zapierająsięGowobliczuprześladowań,alepotrafiąpotemżałować,zapłakać.Sąludzie,którzyprzezszczerąpokutęodnajdująGo,jakMariaMagdalenaiprawdziwiesięnawracają.Bywająwreszcieici,którzyjakJan,sągotowitowarzyszyćMuwszędzie,ażpodkrzyż–poprostuiśćzNimprzezżycie.Kimjesteś:Judaszem,Piotrem,Magdaleną,Janem?Czymożeszstwierdzić,żeOnżyjewtwoimżyciu?Czyzmartwychwstałdlaciebie?Czymożeżyjesztak,jakbyniebyłoZmartwychwstania?Jakciludzie,dlaktórychJezuspozostałwgrobie?JeśliChrystusdlaCiebieniezmartwychwstał,jeślinieżyjewtwoimżyciu,daremnajesttwoja“wiara”. ŚwiętyAugustynpowiedział,że“wZmartwychwstaniuJezusaChrystusajestcud,a równocześnieprzykład.Cud, abyśwniegowierzył;przykład, abyśmiałnadzieję”.Życzęwamwiary i nadziei:wiarywcudZmartwychwstania i nadzieiwynikającej zprzykładuZmartwychwstania.

ks. Piotr Winkler - Piekary Śląskie; SiL-2010

44 WIELKA NIEDZIELA

“Ujrzał i uwierzył”

“Myjesteśmyświadkamiwszystkiego...”.PiotrpozmartwychwstaniuJezusa,pospotkaniuzeZmartwychwstałym,tojużzupełnieinnyPiotr.Innyczłowiek.JużniemaPiotrazalęknionego,przerażonego,tego,którytrzykrotniezaparłsięChrystusa.TojużnaprawdęinnyPiotr.Możnazapytać‑dlaczego?Odpowiedźniejesttrudna.Bospotkałzmartwychwstałego Pana. Tylko tyle i aż tyle. Bo spotkanie ze Zmartwychwstałymzmieniacałenaszeżycie,azarazemmyświadczymyotymspotkaniuiotejprzemianie.PiotrmówidzisiajwDziejachApostolskichbardzowyraźnie:“Myjesteśmyświadkamiwszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie... Bóg wskrzesił GotrzeciegodniaipozwoliłMuukazaćsięniecałemuludowi,alenam,wybranymprzezBoganaświadków,którzyśmyzNimjedliipilipoJegozmartwychwstaniu”. Czy my, spotkawszy w tych dniach Zmartwychwstałego, potrafimy równieżzmienićswojeżycie?Takimasenszmartwychwstaniedlanas,abyśmynieodeszliodZmartwychwstałego nie zmieniwszy swojego dotychczasowego życia, postępowania.Piotrbyłświadkiemimymamybyćświadkamizmartwychwstania.Toznaczy,że“Onnamrozkazałogłosićludowiidaćświadectwo,żeBógustanowiłGosędziążywychiumarłych.Wszyscyprorocyświadcząotym,żekażdy,ktowNiegowierzy,wJegoimięotrzymujeodpuszczeniegrzechów”. “Dążciedotego,cowgórze,niedotego,conaziemi”.ZmartwychwstanieChrys‑tusaprzypomina,żenaszaojczyznaniejesttutaj,naziemi.Zupełnieinaczejżyjemy,jeśliwierzymy,żenaszeżycietu,naziemi,sięniekończy,alepośmiercimożemyspotkaćsięzTym,któryjestpoczątkiemikońcem,sensemiwypełnieniemnaszejcodzienności.W pewnymmomencie święty Paweł powie, że jeśli by nie było zmartwychwstania,tonaszeżycieniemiałobysensu.Wartopamiętać,żefundamentemnaszejwiary jestzmartwychwstanieChrystusa.Inaczejpatrzymynaświat,naludzi,jeśliprawdawiaryw zmartwychwstanie jest w naszym życiu żywa. Sekwencja wielkanocna śpiewanaprzedEwangeliąwNiedzielęZmartwychwstaniaPańskiegopozwalazrozumieć,ale idoświadczyćradościpaschalnejofiaryorazprzyjąćprawdę,że“pojednałnaszOjcemizmyłgrzechówzmazy”. “Ujrzałiuwierzył”.Ewangelie,mówiąceozmartwychwstaniuorazospotkaniuzeZmartwychwstałymChrystusem,topełneciepłaopowieści,wktórychodnajdujemyświeżość i pięknowiarypierwszychuczniów Jezusa.Dlanas równieżporanekwiel‑kanocnyjesttym,wktórymporazkolejnydoświadczamyświatławiarywjejprostocieisile.MariaMagdalenaodkrywa,żegróbjestpusty.“ZabranoPanazgrobuiniewie‑my,gdzieGopołożono”.NatesłowadwajApostołowie,PiotriJan,biegnąjakszaleni,bozaczynającośrozumieć.PiękniewyraziłtenmomentnaswoimobrazieRembrandt,ukazującdwiepostaciebiegnącychmężczyzn,którzywemglepróbujądojrzećNiewi‑ dzialnego.Ważniejszyjestmomentodkryciapustegogrobu.Janprzybyłpierwszy,bobyłmłodszy,nachyliłsię,zobaczyłpustygrób,aleniewszedł.WtedyprzybiegłPiotr,onjużwszedłdogrobu,izobaczyłtosamo.Ewangelistapisze:“Ujrzałiuwierzył”. Zdziwienie, bo tak trzeba to nazwać, jest początkiemwiary. Również dla naszdziwieniemożebyć,iczęstojest,tąchwilą,tymmomentem,dziękiktóremuinaczej

45WIELKA NIEDZIELA

dostrzegamy sprawywiary. Zdziwienie, że grób jest pusty, jest początkiemwiarywzmartwychwstanie.

Ks. Tomasz Dostatni OP, Gość Niedzielny; SiL-2010

Ze śmierci przeszedł do życia

“O śmierci, gdzie jesteś, o śmierci". Gdziejestmojaśmierć,gdziejestjejzwycięstwo?”Atakwszystkobyłodobrzeprzemyślane i przygotowane. Zdradził Go własny uczeń, rzymski namiestnik wydałwyrokśmierciirzymskiżołnierzwyrokwykonał.TłumwyparłsięswegoNauczyciela,uczniowieGoporzucili. I ten chłodny i przewidujący rozsądek:nawszelkiwypadekzapieczętowaćgróbipostawićstraże.Wszystkoprzewidziano,zabezpieczonosięprzedkażdąewentualnościąi...wszystkonanic,wszystkospełzłonaniczym.“Nanicstraż,pieczęćiskałanadgrobemPanasięzdała”. Już rozchodzi się wieść o tym, że On żyje. Zrazu głoszą to kobiety. Strażprzebąkujecośonieokreślonymstrachuitrzęsieniuziemi.Uczniowiezaśtwierdzą,żeGowidzieli.Onzmartwychwstał,Onżyje, “jużGowięcejgróbniekryje”.Nie.NiemajużJegociaławgrobie,niemajużśmierci.Złoniejestwszechwładne,zostałopo‑konane,nienawiśćzostałaprzezwyciężona.Istniejedobro,sprawiedliwośćimiłość,ionezwyciężają.Poniżenie,śmierćbyłytylkoetapem,terenemwalki. Dzisiejszauroczystośćukazujeparadokschrześcijaństwa.Dozmartwychwstaniaidziesięprzezśmierć,doWielkanocyprzezWielkiPiątek,dozwycięstwaprzezupo‑ korzenieipozornąprzegraną.“Jeśliziarnopszenicywpadłszywziemięnieobumrze,pozostaniesamo,alejeśliobumrze,przyniesieplonobfity”(J12,24).Taprawdapo‑ twierdzonazostałaażnadtodobitnie.Tegoupokorzonego,zapomnianegoiodrzuconegoprzezwszystkichJezusa“uczyniłBógsędziążywychiumarłych”(Dz10,42).ItegoUkrzyżowanegogłosząapostołowieażpokrańceziemi.Taprawdazostałapotwierdzonatakżewwieluaspektachludzkiegożyciaindywidualnegoizbiorowego.CzyżhistoriaPolskiniejesttakżeświadectwemtego?Czyżpolatachniewoli,upokorzeń,zsyłekimordównie“powstałazgrobunaTwe(Boże)władnesłowo”‑jakśpiewamywznanymhymnie?Aczydzisiejszasytuacjaniejestrównieżwjakimśsensiezmartwychwstaniem?Polatachdyktatur,poniżaniaczłowieka, jegogodności,deptaniareligiidziśodwielumiesięcybrzmiąwuszachsłowaowolności,demokracji,godnościczłowiekarównieradośniejakwieśćozmartwychwstaniuJezusa. “Jeżeli jednak z Chrystusem powstaliśmy z martwych, szukajmy tego co wgórze...dążmydotegocowgórze,niedotego,conaziemi”(Kol3,In).JeżelizChrys‑tusempowstajemyzgrobu,topamiętajmy,żeChrystusaZmartwychwstałegonajpierwukrzyżowano.IniemainnegoJezusa,jaktylkoukrzyżowanyizmartwychwstały.Iniema innej Ewangelii, tylko Ewangelia o krzyżu i zmartwychwstaniu.A chrześcijanieczęsto takiegoChrystusa i takiejEwangelii nie chcą.ChcemyChrystusa bezkrzyża.Chrystusa, który by gromił, karcił i łajał naszychwrogów, zmuszał, by nam służyli. ChcemyChrystusa,którybyprzymykałoczynanaszeżycieosobiste,byłwyrozumiały

46 WIELKA NIEDZIELA

dlanaszychsłabostek,uznawałnasząrację,zapewniałdobrobyt.Zmuszałinnychbynampomagali,lubgdydonichjedziemy,byprzyjęlinaszotwartymiramionami.NiechcemyChrystusa,którydajekrzyżikażegonieść,każebyćuczciwymwpracy,trzeźwym,wi‑ernym.NiechcemyChrystusa,którywzywadoofiary,wyrzeczenia;każegorliwiespeł‑niaćobowiązki,dajeprzykazania.AletakiegoChrystusaniema.Abyzmartwychwstać,trzebawpierwumrzeć.Tylkowtensposóbidziesiędozwycięstwa.PaschaChrystusajestlekarstwemnawszystkiespołeczneiindywidualnebolączki.Chrystuswyzwoli,uleczy,podniesiezgrobuidanoweżycie.Leczabytaksięstało,trzebazNimumrzeć,trzebapochowaćswójegoizm,pychę,własnysposóbnażycie.Dopierowtedymożezmart‑wychwstaćNowyCzłowiek,wolnyiprzemieniony,człowiekwewnętrznieizewnętrzniezintegrowany.

Ateneum Kapłańskie

Miłość silniejsza niż śmierć

Niemogłabymiłośćoddać życiaw ręce śmierci, gdybynie była silniejszaodśmierci.WielkanocnyPoranekobjawianamtendrugiwymiarpotęgimiłości.Jestsil‑niejszaniżżycie,bomożeżycieoddaćzatych,którychkocha,ijestsilniejszaodśmierci,bomożezjejrąkwyjąćczłowiekaidarowaćmunowe,jeszczedoskonalszeżycie.Miłośćsilniejszaniżśmierć‑otopowódradościWielkanocnejNiedzieli.Energiamiłościjestwciążnieznanąiniedocenianąenergiąświata,ajesttonajpotężniejszaenergia,zjakąmamydoczynienia.CzłowiekstworzonynaobrazipodobieństwoBoga,tymsięróżniod innychstworzeń,żemożekochać,żemożebyćpodłączonydo tej jedynejenergiitwórczej,jakąjestBóg.ToOnjestPanemżyciaiPanemśmierci,boOnjestMiłością.Poszukujesiędziśpilnieźródełenergiipotrzebnychdożycialudzkości:węgiel,ropa,gaz,energiasłoneczna,atom...Jeszczeniepodjętosystematycznychbadańnadnajwiększąenergią,jakąposiadaziemia,nadukrytąwsercuczłowiekaenergiąmiłości.Udoskonale‑nietejenergiiiumiejętneniąsterowaniejestwstaniewybawićludzkośćzwszelkichkoszmarów. CudWielkiejNiedzieli tocudmiłości.ToonawyprowadzazkrainyzmarłychJezusa,onaprzemieniaJegoCiałoiwprowadzawnowywymiarżycia,wświatczystejMiłości.Zanimludzienatylezmądrzeją,żedostrzegąpotrzebęwykorzystaniatejjedynejtwórczejenergii,trzeba,bykażdy,ktokochażycie,samuczyniłwszystko,nacogostać,iudoskonaliłmiłośćswegoserca.Szafująctąenergiąnietylkoprzemieniswojeżycie,leczwkrainęśmierciwejdziezufnością,żejesttokonieczneprzejściewświatczystejmiłości.Wieczność toświat,wktórymbędziemożnawykorzystaćenergięmiłościwcałości.Tunaziemiczynimytozaledwiewjednymprocencie,itonawetniezawsze.Święcipotrafiąukazaćpięknożycia,wykorzystującenergięmiłościwkilkuprocentach.JedynieChrystus i JegoMatka potrafili to uczynić, każdywedług swejmiary,w stuprocentachidlategośmierćniebyławstaniezatrzymaćichwswoimkrólestwie.Jakżebiednisąludzieniedostrzegającypotęgimiłości,którąobjawiłChrystuswWielkiPiątekiwWielkąNiedzielę.Jakżeciasnyiciemnyjestichświat,zamkniętypieczęciąśmierci,którejzłamaćniepotrafią.Jakubogijestczłowiekszukającyźródełenergiigłębokow

47WIELKA NIEDZIELA

ziemi,wysokowkosmosie,aniedostrzegającyjejwswoimsercu.Tymczasemwszel‑kaenergiawystępującawświeciemożebyćwsposóbtwórczywykorzystanajedyniewówczas,gdydostaniesiępodkontrolę,gdyzostaniepodporządkowanatejjednejener‑ gii‑miłości.Beztegowwiększościzostaniezmarnowanaiczęściejzamiasttworzyć,będzieniszczyć.Wszelkaenergianiepodporządkowanamiłościniesieśmierć.Jedyniemiłośćpotrafitworzyćiodnosićnadśmierciązwycięstwo.TowtymkontekścietrzebadostrzecwezwaniedoKomunii świętejwielkanocnej.ChodziopodłączeniesercadoŹródławszelkiejmiłości, do samegoBoga.Gdybywszyscychrześcijanieuczynili tozwewnętrznymprzekonaniemiświadomościądoskonaleniawsobiemiłości,Kościółjakowspólnotapromieniującamiłością,przeobraziłbyświat.WielkanocneMisterium‑toMisteriummiłości,najpotężniejszejenergiitegoświata,którejźródłoniejestztegoświata.Kto autentyczniekocha życie, tenwcześniej czypóźniej zabiegao spotkaniezezmartwychwstałymChrystusemwiedząc,żetylkoOnposiadaenergiępotrzebnądopokonaniaśmierci.Jezuswbliższymspotkaniuobjawiatakiemuczłowiekowitajemnicęjegosercaiuczydoskonaleniaorazposługiwaniasięukrytąwnimenergiąmiłości.Serceżyjącemiłościąwygrażycieiodniesiezwycięstwonadśmiercią.

Ks. Edward Staniek

Pusty futerał

Każdeuczestnictwowpogrzebiejestgodzinąspotkaniaztajemnicąśmierci.Imlepiej jestznanyczłowiek,któregociałoodprowadzamynacmentarz, tymwięcejmanamondopowiedzenianatematżyciaiśmierci.Małedzieckoskładanedogrobumówioniespełnionymżyciu,brutalnieprzerwanymprzezprzemocśmierci.Starzecmówiokrótkości życia i jego bolesnych doświadczeniach.Matka, zostawiająca nad grobemmałedzieci,mówiookrucieństwielosu,któryniepozwalamiłościsłużyćtym,którychkocha.Ciężkochorytraktujeśmierćjakowyzwoleniezcierpienia.Umierającynagle,zezdziwieniemodkrywakruchośćdoczesnejegzystencji.Wszyscywskazująnaśmierćjakonapotężnąmoc,wobecktórejstojąbezradni.Czyczłowiekfaktyczniemusiprzegrywaćzmaganieześmiercią?Pytanietonurtowałoludzkośćodzaraniadziejów,takjakbynadniesercabyłozakodowanepragnienienieśmiertelności.Wysiłkizmierzaływkierunkuprzedłużenia życia.Medycyna odwieków zmaga się ze śmiercią. Potrafiwprawdziewwieluwypadkachprzedłużyćżyciedoczesneokilka, anawetkilkadziesiąt lat, aleniepotrafigoocalić.Ostateczniemusiuznaćzwycięstwośmierci.Drogaprzedłużaniażyciawwiecznośćnieistnieje.Wtejsytuacjizpomocąprzyszłaczłowiekowinadziejaodrodzenia, nadzieja zmartwychwstania. W wielu religiach to pragnienie wyrażająróżnemity.Skoromusimyumrzeć,toszukamyjakiejśszansyodrodzeniaiwejściawnoweżycie.ChrześcijaństwoniesieświatunowinęozmartwychwstaniuijegopewnośćukrytąwwierzewChrystusa.Równocześnie ofiaruje konkretne środki gwarantująceudziałwchwalebnymzmartwychwstaniu.TochrzestiEucharystia.Jużwdrugimwiekuśw.Ireneuszpisał,że“ciałanaszeEucharystiąkarmione,gdyzostanąwziemizłożoneiwniejsięrozpadnąwproch,powstanąznowuwswoimczasie,gdySłowoBożeob‑darzy je zmartwychwstaniem na chwałęBogaOjca”. Jest to pięknewyznaniewiary

48 WIELKA NIEDZIELA

w organiczny związek Eucharystii ze zmartwychwstaniem.W starożytnymKościelewierniprzyjmowalichrzestipierwszyrazKomunięświętąwnoczWielkiejSobotynaWielkąNiedzielę.Rozumieliwięc,żewchodzącdowodychrzcielnej,przezzanurzenieiwynurzenie,przeżywająrazemzChrystusemśmierćizmartwychwstanie.SpożywajączaśEucharystycznyChlebipijącKrewChrystusa,jednocząsięzNim,bymiećudziałwJegoZmartwychwstaniu.Kościółokreśliłprzykazanie,bywierniprzystępowalidoKomuniiświętejwokresiewielkanocnym.Dziśniewieluchrześcijanrozumie,żechcączmartwychwstaćtrzebaduchaiciałokarmićChlebemPańskim.Osłabławiarawzmart‑wychwstanieiwieczneżycie.Ciężkiedoczesnemyśleniezasłoniłohoryzontywidzenianowegoświata.JakżeubogiesąświętaWielkiejNiedzielibezmożliwościspożyciaEu‑charystii.Zostajetylkosamaoprawa.Takjakbyktośprzechowywałfuterał,niemającjużskrzypieciniemogącnanichgrać.Wielujestobecnietakichchrześcijan.Tymbardziejpotrzeba,byci,którzywierząizradościąlicząsięzczekającymichzmartwychwstaniem,wŚwiętaWielkanocneprzezspotkaniezJezusemzmartwychwstałymzagralicudownąpieśń,którajestwstanieoczarowaćcałestworzenie.

Ks. Edward Staniek

Wielka noc Słowo“Wielkanoc”piszemyrazem,chociaż jestonozłożonezprzymiotnika irzeczo‑wnika.Alemocniejjestukazanawielkośćznaczeniategosłowa,kiedynapiszemy“WielkaNoc”‑oddzielnie...Tobyłowydarzenietrudnedoopisania,tobyłoobjawie‑nieżyciawiecznego,któreobejmujetakżenaszeciało,podległezniszczeniu,ajednakprzeznaczonedozmartwychwstania.Bowiarawidzidalejigłębiej.Wiaraukazujenamwielkanocnywymiarnaszegoludzkiegożyciajużtu,naziemi.Kiedyszukamy“tego,cowgórze”.TadzisiejszaEwangeliamożekażdegoznasobudzićzesnu,ztegoletargu,wktórymwidzimytylkokonsumpcję,pomnażaniedobramaterialnegoiwtedytonaszeludzkieżyciestajesiętakbardzobanalneito,costworzone,zastępujeStwórcę.Dlategośw.Pawełnietylkopiszedonas,alewoła:“JeśliścierazemzChrystusempowstalizmartwych,szukajcietego,cowgórze,gdzieprzebywaChrystus”(Kol3,1).KobietyprzyGrobieprzejmująposelstwoodAnioła.Onjezaprasza,byprzystąpiłybliżej,bymogłyzobaczyćiuwierzyć,żePanaJezusatuniema!Niktwhistoriiświataniezostawiłtakpustegomiejsca,jakTen,wczorajtupogrzebany.Zmartwychwstał,jakpowiedział.Anistraże,aniciężkikamieńnagrobnyniemogłyZmartwychpowstaniuprzeszkodzić.WzamiantegopustegoGrobukobietyotrzymująradośćzleconegoposelstwadoApos‑tołów.Taradośćniejestjeszczetakbardzogłęboka,booneniesąwstanieogarnąćpełnitajemnicy,wktórejjestimdaneuczestniczyć.MająiśćdoGalilei,żebytam,gdziesiętowszystkorozpoczęło,uczestniczyćwwielkimdopełnieniutegoDzieła.MariazMag‑daliprzekazujetoradosneposelstwodwomnajważniejszymuczniomPana.Takczęstomówimy:Piotr‑UrządiJan‑Miłość.Urządmusitroszczyćsięowiele.Dlategopier‑wszajestMiłość.Takjestiznami,kiedyszczerymipokornymsercemszukamy“tego,cowgórze”.Wtedynaszeżyczenia“WesołegoAlleluja”brzmiąnajradośniej‑itepisane,iteśpiewanenaWielkanoc.

Ks. Ludwik Warzybok, Niedziela

49WIELKA NIEDZIELA

Życie w Jezusie Chrystusie

WtymrokuWielkanocjestdlanaswyjątkowymprzeżyciem.JużzadwamiesiącemamybowiempowitaćNamiestnikaChrystusowego, anastępcę św.PiotraApostoła,którydziś,jakkażdegoroku,stajeprzednamijakopierwszyurzędowyzwiastunzmart‑wychwstania.Nawiadomość o pustym grobie, jaką przyniosły kobiety, które poszłydogrobuPańskiegonamaścićciałoChrystusa,udalisiętamrównieżPiotriJan,ażebysprawdzićtęradosną,żeażniewiarygodnąnowinę(por.Łk24,11).Biegliobajrazem,apotemdownętrzagrobuwszedłnajpierwSzymonPiotr,choćwdrodzewyprzedziłgomłodszyJan;poSzymoniePiotrzetakżeon“ujrzałiuwierzył”.Tuwłaśnie,upustegogrobuChrystusazaczynasięzwycięskipochóddobrejnowinyoJezusieChrystusie,tymsamymwczoraj,dziśinawieki(Hbr13,8),wielokrotniepotwierdzanejprzezsamegozmartwychwstałego Pana. ŚwiętyMarekEwangelista, jeden z pierwszych świadkówwiary,przekazując słowamisyjnegonakazu JezusaChrystusa“Idźcienacały świat igłościeEwangelięwszelkiemustworzeniu”(Mk16,15),dołączyłswójkomentarz,wtymwypadkutakżeosobistewyznaniewiary:“APanwspółdziałałznimiipotwierdzałnaukęznakami,którejejtowarzyszyły”(Mk16,20). Planobjawienia,częściejnazywanyBożąekonomiązbawienia,urzeczywistniasięprzezczynyisłowawewnętrzniezsobąpowiązanetak,żeczynydokonaneprzezBogawhistoriiobjaśniająiumacniająnaukęsłowamiwyrażone,słowazaśobwieszczajączynyiodsłaniajątajemnicęwnichzawartą(por.KO2).PełniaobjawieniadokonałasięwJezusieChrystusie,któryjestpierwszymiostatnimSłowemOjca.WNimbowiemwszystkozostałostworzone(por.Kol1,16),wNimteżludzkośćpojednałasięzOjcem(por.Kol1,20).WOrędziuwielkanocnymWigiliipaschalnejwyśpiewaliśmysłowa,któresąnajgłębszątreściąnaszegorozradowaniawielkanocnąnowinąoJezusieChrystusieżyjącymnawieki:“Nicbynamprzecieżnieprzyszłozdarużycia,gdybyśmyniezostaliodkupieni”. Świadomość odkupienia, a więc szansa przynależności do rodziny samegoBoga,topodstawanaszejchrześcijańskiejgodności.CzłowiektowielkiedziełoBoże,najpiękniejszezewszystkich,alejeślizatrzesięobrazBożywczłowieku,stajesięonnajbardziejzewszystkichgodnypolitowania.Bógjednaknieopuszczaswoichdzieci,jakniemożematkazapomniećoswymniemowlęciu(por.Iz49,15). Wnaszymwielkopostnym,rekolekcyjnymskupieniunakreśliliśmysobiedrogęumacnianiasięwłascedziecięctwaBożego.TęWielkanocobchodzimyztymwiększąradością, imbardziejodkryliśmyBogai imbardziejzbliżyliśmysiędoNiego,czytowracając z dalekiej drogi synówmarnotrawnych, czy to niby bliskoOjca będąc, niemogliśmydarowaćMujegomiłosierdziawobeczagubionychdzieciBożych.

Bp Jan Szlaga, Przewodnik Katolicki

50 WIELKA NIEDZIELA

Pieśń miłości

RytmliturgiiWigiliiPaschalnej,kiedytokolejnefragmentytekstówbiblijnychprzeplatanesąśpiewempsalmów,przywołujepoczątekpierwszejhomiliiOrygenesadoPieśninadpieśniami:“Szczęśliwyjestten,ktoświętujeszabaty,aleszczęśliwszy,ktoobchodziszabatnadszabatami.Taksamoszczęśliwyjestten,ktorozumiepieśniiśpiewaje,jednakżeowieleszczęśliwszyjestten,ktośpiewa»pieśńnadpieśniami«:wszaktylkopodczasuroczystościśpiewamypieśni”. LiturgiaWigilii Paschalnej jest przygotowaniemdo świętowania “szabatu nadszabatami”.ZanimBógrozpocznieszabat‑trwaczasJegodziałania.TakwięcWigiliaPaschalnajestmedytacjąhistoriiBożegodziałania,czylihistoriiżyciachrześcijanina.JestliturgicznymwyśpiewywaniemBogukolejnychpieśniludzkiegożycia. Orygenes, komentując tytuł “Pieśń nad pieśniami” układa sekwencję pieśni,któretrzebawyśpiewaćwcześniej,podrodze:“MusiszwyjśćzEgiptu,awyszedłszyzziemiegipskiejmusiszprzebyćMorzeCzerwone,byśmógłzaśpiewaćpierwsząpieśń.Achoćbyśwyśpiewałpierwsząpieśń,dalekocijeszczedoPieśninadpieśniami.Prze‑wędrujwięcpustynnąziemię,ażdojdzieszdostudni,którąkopalikrólowie,tambędzieszmógłzaśpiewaćdrugąpieśń.Udajsięstamtądwpobliżeziemiświętej,abyś,stojącnad brzegiem Jordanu,mógł zaśpiewaćpieśńMojżesza. (...) I znówmusiszwalczyćpodwodząJezusa(...),awówczasbędzieszmógłwyśpiewaćtępieśń,którazawartajestwKsiędzeSędziów.WznoszącsięzkoleidoKsięgiKrólewskiejzbliżsiędopieśniDawida(...).IdźdoIzajaszaipowiedzwrazznim»Będęśpiewałpieśńprzyjacielowiwinnicymojej«.Agdyjużwszystkoprzejdziesz,wznieśsięjeszczewyżejizprzystrojonądusząśpiewajwrazzoblubienicąPieśńnadpieśniami”. Możemy,zaOrygenesem,spojrzećnażyciechrześcijańskiejaknaśpiewkolej‑nych pieśni.Awięc jest pieśńwyzwolenia, pieśń pielgrzyma, pieśń pracy na swoimdziedzictwie,jestśpiewocaleniaizwycięstwa,jesttakżepieśńprzyjaźni.Dopieroten,ktowyśpiewał tepieśnimożezaśpiewaćpieśńnadpieśniami ‑pieśńmiłości.Zmart‑wychwstanieChrystusajestJegopieśniąmiłościorazobietnicą,żeostatniąpieśnią,powszystkichradosnychismutnychpieśniachnaszegożycia,niebędzieśpiewżałobnynanaszympogrzebie,aleśpiewanawchórzezOblubieńcempieśńnadpieśniami.

Ks. Jan Słomka, Tygodnik Powszechny

51WIELKA NIEDZIELA

Niedziela Wielkanocna

Wysłuchaliomy i wyraziliśmy gestami, słowami i symbolami podstawową,fundamentalnąprawdę:ZMARTWYCHWSTAŁ! Otoziemiasiętrzęsie,aniołzstępujeznieba,odsuwacieżkikamień,któryzamykagróbisiadananim,pełenchwałyiszczęścia.żołnierzeuciekająiniosąstrasznąwieśćnieprzyjaciołomChrystusa,jesttodowódichwielkiejprzegranej. Jużzaczynaświtać. Pobożneniewiastyotrzymująodaniołapotwierdzenie tejwiadomościibiegnąabypodzielićsięniązApostołami.MariaMagdalenaspotykawogrodzieZmartwychwstałego. Czytając jeszcze raz teksty Pisma Świetego Nowego Testamentu możemyzauważyć,żewieśćozmartwychwstaniutakjakwpierwszymdniu,takidzisiajpozostajeżywa:“Panzmartwychwstał..UkazałsięPiotrowi.BógwskrzesiłJezusa,któregoludzieukrzyżowali” Całechrześcijanstwoopierasienatejwiadomości. Naszawiaranienarodziłasięzjakiegośabstrakcyjnegosłowa,chociażpięknegojakbraterstwoczywyższośćmiłości.Narodziłasięzfaktu,zaświadczonegoiprzepowia‑ danegoprzeztych,którzybylijegoświadkami:Chrystusprawdziwiezmartwychwstał,widzieliśmyGoijedliśmyzNim. Tawieśćprzychodzidonaszodległychczasówpoprzeznieprzerwanyłancuchświadków. Aletawieśćjestbliskonas,wśródnas,wewnątrznas.ApostołPiotrwyrażatęprawdęsłowami::Myjesteśmyświadkamiwszystkiegocozdziałał...myiDuchŚwiety,któregoBógdałtymktórzypoddadząsieJemu”. Świadkamijesteśmyrównieżimy,odrodzeniwSakramencieChrztuŚwietego,iwszyscychrześcijaniewktórychDuchŚwietyjestrozlany,itejnocy,tegodniazebraninawspólnymczuwaniuimodlitwie. Chrystuszmartwychwstał,Alleluja!

Ks. Tadeusz, Okruchy

52 WIELKA NIEDZIELA

Światło zamknięte w dłoniach

Pierwszegodniaposzabacie,wczesnymrankiem,gdybyłojeszczeciemno,MariaMagdalenaudałasiędogrobuizobaczyłakamieńodsuniętyodgrobu.PobiegławięciprzybyładoSzymonaPiotraidodrugiegoucznia,któregoJezusmiłowałirzekładonich:“ZabranoPanazgrobuiniewiemy,gdzieGopołożono”.Biegli(więc)dogrobuobydwaj. Piotrwszedł downętrza i ujrzał leżącepłótnaoraz chustę, którabyłana Jegogłowie...Wtedywszedł downętrza także i ów drugi uczeń.Ujrzał i uwierzył (J 20,1‑4a.6‑8). Wielkanoc‑najstarszeświętowkalendarzuchrześcijańskim.Świętoświąt. PodczasostatniegomegopobytuwJerozolimiezapisałemwnotatniku: “GróbJezusa jestmałym budynkiem położonym centralnie wewnątrz Rotundy zwanejAn‑astasis.Zewszystkichstronotaczajągokamienne lubmarmuroweposadzki,pilastry,kolumny,krużganki,sklepienia.Zewsządkamień‑ugóry,udołu,zboku.Stojącprzedtymwyjątkowymsarkofagiemprzywołujętęsamąprzestrzeńwidzianąoczamiśw.Jana:Anamiejscu,gdzieGoukrzyżowano,byłogród,wogrodziezaśnowygrób,wktórymzłożonoJezusa(19,41‑42).Ogródpozostałtylkowskromnychinielicznychflakonachzkwiatami.Dostępnymświadkiem,chociażmilczącym,wydarzenia,któretunastąpiło,ajakieprzekraczawszelkiedoświadczenieiwyobrażenie,stałsiękamień.PodziśdzieńswąskromnąobecnościągłosiprawdęoZmartwychwstaniu‑największymwydarzeniuwewszechświecie. PrzedgodzinąodprawialiśmywtymmiejscuMszęświętą.PodczasliturgiibyliśmysamnasamzTym,któryzłamałtutajkategorieczasu,zeZmartwychwstałym.Niemażadnejnotyaniwspomnienia,żechociażnachwilępowróciłOntukiedykolwiek.JednaksłowakonsekracjiczyżniesprowadzająGonatenostatniprzystanekziemskiejwędrówkirazjeszcze? Wchodzimy powtórnie do pierwszej komory grobowej zwanej PrzedsionkiemAnioła. Jednak tymrazemanimy,aninaszamedytacja,niezmieszcząsięwewnątrz,bowiemortodoksyjnymnichgwałtownienaszawraca.Pochwiliokazujesię,żeświętąprzestrzeńopróżnionodlarozpoczynającejsięprocesji. PatrzęnapustewejściedoGrobu.TutajwedługrelacjiMateuszaarcykapłani ifaryzeuszezabezpieczyligróbopieczętowująckamieńistawiającstraż(27,66).“PieczęćRzymumiałazamknąć i zepchnąćwniepamięćżycie i śmierć Jezusaorazprzeżycialudzi, którzy Go spotkali. Złożenie do kamiennej pieczary miało zakończyć o Nimopowieść”.WrzeczywistościdopierorozpoczynałoJegożycie.Właśnietutajśmierćiżyciestarłysięwboju.Ostatecznieżyciewydobyłosięześmierci,jakbrzaskznocy.Ukrzyżowanypowstałzmartwychiobjawił,że«pożyciużycie»trwa.Wielki,okrągłykamień‑odsunięty.Wyglądałototak,jakbyktośpodniósłgoiprzeniósłnabok.Pieczęćzostałazłamana.DokonałtegoTen,któryumarłiznówożył.Caławiarachrześcijańskaopierasięnatymjedynymwdziejachfakcie.IztegojedynegopowodujesteśmytutajwJegojerozolimskimgrobie,którystałsiębramąotwartą‑nawieczność”.

53WIELKA NIEDZIELA

PrawdaozmartwychwstaniuprzenikacałąEwangelię.Pierwszym,którydostrzegłjąpoprzezwewnętrznąiluminację,byłJan.Piszeosobie:Wszedłdownętrza(grobu)takżeiówdrugiuczeńiujrzałleżącepłótnaorazchustę,którabyłanaJegogłowie...Ujrzał iuwierzył.Zobaczyłpłótnapogrzebowelekkozapadnięteleczpuste.Niebyłonanichśladuczyjegokolwiekdotknięcia.PoprostuChrystuspowstającdonowegoist‑nieniaprzeszedłprzeznie.Onezwyczajnieopadły,pozostającnaswoimmiejscu.Tylewystarczyło, aby powiązaćwszystkie słowa, cuda, razem spędzone godziny i latawjedno,niepojęte:zabityPrzyjacieliMistrz,któregoopłakiwał,żyje! Mówićo zmartwychwstaniu Jezusa to tyle, copróbować zamknąćwdłoniachświatło.Wieści ono jednak niezmienną prawdę, żeBóg na serio zainteresowany jestludzką egzystencją.OdNiegowyszliśmy i doNiego zmierzamy.Koniec ziemskiegożycia, jedyny pewny fakt o każdym człowieku,mimo, że nie będzie on nikomu da‑rowany,niejestostatnimsłowemwświecie.“NakrzyżuJezusumarłjakoCzłowiek,alejedyniepoto,byzmartwychwstaćjakoBóg”.PowstającobjąłSwedziedzictwo‑czasiwiecznośćorazwszystko,cojestwnichzanurzone.Aśmierć,chociażistniejenadal,zchwiląJegopowrotustraciławładzęizostałazniweczona. W wydarzeniu wielkanocnym ukryte jest zmartwychwstanie, przemienienie iuwielbienieczłowiekaorazcałegowszechświata.OtoJezusotwieraprzedkażdymdrogę‑doBoga,dożyciawpełni.Zmartwychwstanieniejestfaktem,któryjedyniekiedyśmiałmiejsce,lecz“czymś,conieprzestajesięzdarzać,jaknadchodzącawciążwiosna.Toniezniszczalnanadzieja‑pisałMalcolmMeggeridge‑utrzymującaprzyżyciuchrześcijanpoprzezwszystkiearlekinadyhistorii”.Człowiek,nawetwtedy,gdystaniesięgarściąprochu,wstanie‑nawieczność,naszczęście‑jakChrystus.

Ks. W. Niewęgłowski

54 WIELKA NIEDZIELA

Narodziny naszej wiary

Czterejewangeliści,takczęstorozbieżniwswoichopowieściach,ostatnirozdziałoZmartwychwstaniuzaczynająjednakowo:“Pierwszegodniatygodnia”.Oświcietegopierwszegodniarodzisięwiarapaschalna,naszawiara. Początkowobyłytotylkozdumieniawmroku(“Jeszczebyłociemno”‑precyzyj‑ nienotujeJan,którylubiznajdowaćsymbole),potemnastąpiłoporuszeniemiłości.Jan,“uczeń, którego Jezusmiłował”, pokazuje nam inną umiłowaną,Magdalenę:wiara imiłośćsąściślezesobązłączone.ZbliżającsiędokońcaczterechEwangelii,widzimy,żejeślijestdlanasjakaśrzeczpewna,tojestniąwłaśniepewność,żecałenaszeżycieopierasięnatymdwumianiewiara‑miłość. Magdalena widzi odsunięty kamień, biegnie, aby zawiadomić Piotra i Jana, iwypowiadatakstrasznesłowa,żemyślośmierciJezusastajesięjeszczecięższa:“Niewiem, gdzie Go położono”.Ma już namyśli tylkomartwe ciało, przedmiot. Ciąglejeszczestoimynabrzeguprzepaściniedoprzebycia. AleJaniPiotrbiegną,odkrywająpierwszeoznaki“czegośinnego”:pustygróborazpłótnaichustęstaranniezwinięte.Całkowitakonsternacja!Piotrciągleczujesiębezradny(“zdziwiony”‑powiebardziejopanowanyŁukasz). Jan, opierający się bardziej na intuicji niż Piotr, stawia olbrzymi krok wiary:“Ujrzałiuwierzył”.Ewangelistapodkreślatoniesłychane“uwierzył”,któreodtejporyrozdzielaćbędziedwaświatyprzedipoZmartwychwstaniu:“Dotądbowiemnierozu‑mielijeszczePisma,któremówi,żeOnmiałpowstaćzmartwych”. Ujrzeć,rozumieć,wierzyćtosłowakluczowenarodzinnaszejwiary.Ewangelistamówiosobie:“Ujrzałiuwierzył”.OMagdaleniepowie,iżoznajmiła:“Widziałam!”.Potemrównieżuczniowie“widzą”,iwreszcieTomasz“widziiwierzy”. Ale wówczas Zmartwychwstały wypowiada wielkie błogosławieństwo:“Błogosławieni,którzyniewidzieli,auwierzyli”.Jesttoszansadlanas;wielkarzekawiaryłączynasztamtymporankiemZmartwychwstania.WiaraniejestrozmyślaniemoBogu,jestdaremBoga,któryotwieranasnato,copierwsiwierzącyzobaczyliizro‑zumieli:pustygrób,spotkaniazJezusemzmartwychwstałymiświadectwoPisma. DarBogaizmaganiesięczłowieka.Odsamegopoczątkuwiaramusiaławydobyćsięzcienia,zniepewności,zopieszałościwzrozumieniu.“Niewiem”‑mówiMagda‑lena‑topierwszesłowatamtegoporankawiary.“Nierozumieli‑wzdychaJan,aJezuszbesztauczniówidącychdoEmaus:“Jeszczenierozumiecie?Jaknieskoresąwaszesercadowierzenia”. Większość z nasprzyjęławiarę z łatwością iw tej biernej łatwości pozostała.“Ależ tak, jestem chrześcijaninem i to nawet praktykującym”.Ale atmosfera, którąoddychamy,jestzabójczadlanaszejwiaryipobożności.Wklimacie,wktórymliczysięzyskikonsumpcja,przynieustannymnaciskunaukowców,psychologóworaz telewi‑ zyjnych showmanów, wiara w Zmartwychwstanie wymaga kultury wiary. Rodzicemartwiąsię,żeichdzieciodchodząodwiaryizastanawiająsię,wjakisposóbmoglibyjąlepiejprzekazywać.Pierwsząodpowiedziąjestpytanie:jakąmocwiary,jakiezrozu‑

55WIELKA NIEDZIELA

mieniewiarymamydoprzekazania? RefleksjanatentematobudziwnasbyćmożechęćlepszegopoznaniaBibliiorazpogłębieniawiarywnauceKościoła.JesttociąglewiaraporankaWielkanocnego,alektóranieustannieubogacasięprzezto,wjakisposóbprzeżywanajestwróżnychkultu‑rach.Niewystarczyśpiewać“Panzmartwychwstał”,trzebazobaczyć,jakiekonsekwencjepociągatowcałymświecieiwnaszymwłasnymżyciu.

ANDRÉ SOVE, Homilie niedzielne

Zaczęło się nowe

Niekażdypotrafipodejśćdomartwegoludzkiegociała.Umyć,przebrać,złożyćdotrumny,zasypaćgrób.Dlategosąfachowcyodtychspraw.Prowadzącpogrzeby,odlatobserwujęteekipy.Czytoprzypadek,żewłaśnieoni,specjaliściodludzkichzwłok,takczęstobywająpodpici?Słuchałemkiedyśpublicznego,bowradiu,wyznanialekarza,któryzracjiswejfunkcjimusiałczęstodokonywaćsekcjizwłok.Skończyłosięalkoho‑ lizmem.Ijatorozumiem.Wśmiercijestcośporażającego.Zawsze.Nawet,gdyjestsięprofesjonalistą.Możnaudawać,możnagraćtwardziela.Doczasu.Itoniejestsprawawiaryczyniewiary.Wśmiercijestcoś,coczłowiekaparaliżuje.Każdego. Dlategoludziezawszestaralisięśmierć“oswoić”.Usiłowaliprzerażeniezamknąćwramygrzebalnychceremonii.Pytajciearcheologów,powiedząwam,żehistorięroz‑wojucywilizacjimożnaśledzićodkopującgroby.NekropoliestarożytnegoEgiptu,pełnezadumycmentarzePowązekiPęksowegoBrzyzka,mogiłypartyzantówirzymskiekata‑kumbymówiąotymsamym.Oniepokojącej,conajmniejniepokojącej,myśliośmiercitych,cojuż...Aleiowłasnejśmierci‑tejnajpewniejszejobietnicydanejkażdemu. Dlaczego nie potrafimy beznamiętniemyśleć o śmierci, skoro jest najbardziejoczywistąsprawąwżyciu?Szukającodpowiedzi,pobiegliśmydziśzSzymonemPiotremiJanemdogrobuJezusa.Pustegogrobu!Gróbniepowinienbyćpusty.Abył.Ionitegonierozumieli.Biegli,boprzeczuwali jakąśnowątajemnicę.Nową?Natletysięcylatludzkichdoświadczeń‑nową.Aletaknaprawdęstarą,przedwiecznątajemnicężycia.JużMariaMagdalenaprzybiegłszyzwieściąopustymgrobie,dotknęłatejtajemnicy.“ZabranoPanazgrobu!”.Skorozabrano‑toskądtakienapięciewniej,wuczniach.Idlaczego“nierozumieli”?IMagdalena,iuczniowie,ibudowniczowieegipskichpiramid,igrabarzenawiejskichcmentarzachprzeczuwająjedno:niezniszczalnośćżycia. Awtedyw Jerozolimie, przygotowującej się do święta Paschy, zogniskowanazostała cała energia życia. Nie o biologię chodzi. Bo dar życia tylko w części jestbiologią.Nierozumiemydokońcadarużycia.Ijakuczniowiestajemyzdumieni‑oniprzypustym,myprzyniepustychgrobach.Każdygróbmajakiśtajemnyzwiązekztam‑tym,jednymjedynymgrobempusto‑niepustym.PełnymŻycia.BoniktniezabrałJegociała.Onzmartwychwstał.Niejakobyodwróciłwczasiebiologicznemechanizmy.OnpchnąłŻycieprzezotwartewejścieswegogrobukuPełni.WtymjednymmomenciezogniskowanazostałaenergiaŻyciatysiącleci.Dlawszystkich,którzyjakJezusbyli,sąibędąludźmi,zaczęłosięNowe‑choćdalejniepojęte.

56 WIELKA NIEDZIELA

I to jestpowóddo radości.Słowo“radość”wyblakłoostatnimiczasy.DlategowydajesięzbytsłabeiniewpełnioddajereakcjenaNowe,którewtedysięzaczęło.GdyJezuszjawiłsię(choćwcalezjawąniebył!)wWieczerniku,jeszczezawcześniebyłomówićoradości.Więcejbyłowtedymilczącychwątpliwościiowegonierozumienia.Alewkońcuradośćwybuchłajakpłomień.ToonakazałauczniomzEmausnieomalbiegiemwracaćdoprzyjaciół.ToonakazałaSzymonowiskoczyćwwodyjeziora,byprędzejbyćzPanem‑żywym,bliskim,choćinnymniżoni.Innym‑boOnjużPełniężyciawsobieniósł,aonijeszczenie. Imyjeszczenie.Alepowóddoradościmamyjuż.Mimoparaliżującegotchnieniaśmierci,mimolęku,jakimonanasnapawa,mimoiżwięcejnierozumiemy,niżrozumie‑ my...Bomimowszystkowiemy,żeprawdziwejestżycie‑nieśmierć.Wiemy.Właśnietak:wiemy.Niejakieś“przeczuwamy”,nie“domyślamysię”.Nawetwięcejniż“mamynadzieję”.Poprostuwiemy.Czyzatemchrześcijaninmożeniecieszyćsię?Obyświętaobudziłytęradośćnanowo.

Ks. T. Horak, Gość Niedzielny

Ryzyko nowego człowieka

Jeszczetylkooddaćbagaż,jeszczetylkochwilaoczekiwania,jeszczetylkolekkidreszczyk emocji przy pierwszym, próbnymwarkocie silników.A potem... już tylkozwykły,rutynowylot. Utopijny sen Ikarów o konkurowaniu z ptakami, raz przeżyty na jawie, aniodrobinęnieutraciłzeswojejmitycznejnierealności.CzłowiekbowiempotrafijużujrzećZiemięzoszałamiającejwysokości,leczwciążniejestwstanieodniejsięoderwać. “Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi”(Kol3,2).Ubożsiojed‑no,straconezłudzeniewiemyjuż,żeanalogiamiędzynaszymżyciemwewnętrznymapragnieniemucieczkiodtego,coziemskie,jestbardzowieloznaczna.Nawetbowiemod‑ dalonymogęwciążnosićzesobącząstkępozostawionegoEgiptu.Tymwięc,cojedyniewydajesiębyćwspólnedlaobutakodległychprzestrzeni,jestryzyko. “Jednakże nie wszedł do środka”(J20,5)‑wciążnanowozadziwieniPorankiemZmartwychwstaniaprzyglądamysiępierwszemuzaskoczeniuapostołów.CentralnadlaChrześcijaństwaprawdaozwycięstwienadśmiercią,jejbiblijneopisyikomentarzesąnamdobrzeznane.Ktonierozumiepopłochuapostołów,niewiaryTomasza,czywreszcieobawJanauGrobu.Czyjednakwszystkomożnanazwaćzaskoczeniem,niedowierza‑niem,anawettchórzostwem? Paraliżująca obawa przed “nowym” usztywniła na tysiąclecia rękę artystówBliskiego Wschodu, nakazując Egipcjanom z zapamiętaniem niszczyć najmniejsześlady po jedynym okresie “nowej sztuki” ‑Tell‑Amarna. Równocześnie zaś odwagapodjęciaryzykarozstrzygałalosynietylkowojeniimperiów,lecztakżeotwieraładrogędowielkichodkryćinowychrozwiązańtechnicznych.Możebyłoonoprogiem,któregonigdynieprzekroczyłJudaszwybierającyto,copewne‑śmierć.Trzymającwrękudłutozastanawiamysię, jakwyciosaćwsobieNowegoCzłowieka.Chociażbowiemmamy

57WIELKA NIEDZIELA

tensamChrystusowywzór,tojednakinnyjestmateriał,zktóregokażdyznasjestzbu‑dowany.Trzebawięczdecydowaćsięnawłasnyikarowylot,nawłasneodbicie,namojeryzyko.

Ks. Piotr Tisler (Pelplin)

Zmartwychwstanie

Choćbrzmijeszczewnaszychuszachzaśpiewaneprzedchwiląradosneallelujaobwieszczające,tryumfalnezmartwychwstaniePanaJezusa‑togdzieśwgłębiserca,dlawielupozostałjeszczenastrójpostuizwiązanaznimradośćdlatych,którzywytrwaliwswychpostanowieniach. Może niektórzy z was w minionym okresie próbowali wyobrazić sobie jakmogławyglądaćmękaChrystusa,którabyłazpewnościąwidowiskiemwstrząsającym.Podkreślajątorównieżopisyewangelistów:zaćmieniesłońca,trzęsienieziemi,groby,któresięotwarłyipowychodziliznichumarli.Nastrójgrozyjakiwtedypanowałoddajetakżeliturgiawspominającaiuobecniającatamtewydarzenia. UczestniczącwobrzędachliturgicznychostatnichtrzechdniWielkiegoTygodniastaliśmysię świadkami rzeczywistości jakąbyłaMęka,Śmierć iZmartwychwstanienaszegoZbawiciela.LiturgiaWielkiegoCzwartkuizwiązanazniącelebracjaMiłościumywającejnoginawetJudaszowi. Apotem!Miłośćopuszczonaprzezuczniów,zdradzonaprzezJudaszaIskariotę,odrzuconaiwydananaśmierćprzeznaródżydowski.Awświątyni, jakpamiętamy,nagiołtarz .Krzyżezasłonięte lubwyniesionezKościołaimilczeniedzwonóworaz organów symbolizujące oczekiwanie wyroku który zapadnie nazajutrz. I w tym nastrojuwstajeświtWielkiegoPiątku‑Liturgiaciemnejjutrzni,zgaszonymikolejnoświatłamioznaczającymigasnąceżycie,amożeciemność,wktórejpogrążasięświat,gdygaśnieprawdziweświatło‑Chrystus‑SłońceSprawiedliwości.Idramatdopełniającysięwsłowach:Bożemój,Bożemój,czemuśmnieopuścił. Potemnaglenastaje‑wielkosobotniacisza,Panspoczywawgrobie.LiturgiaWiel‑kiejSobotyjestjakwstrzymanieoddechuwoczekiwaniunacośszczególnieważnego. I oto z rozśpiewanych rezurekcyjnych dzwonów dowiadujemy się, że Pan, Zmartwychwstałiżyje.Alleluja! IwłaśnietąradościąpragniedziśpodzielićsięliturgiaMszyśw.,zkażdymktozawitał do tej świątyni. Ponieważ prawda o Zmartwychwstaniu to najradośniejszainformacja,jakatrafiłanaziemię.Taprawdazagłuszawszystkieinnesmutneprawdy,boChrystusprzezswojąśmierćnakrzyżupokonałśmierćnaszą,azmartwychwstająctrzeciego dnia z grobu utorował drogę dla naszego zmartwychwstania. TymczasemwyznawcyChrystusaZmartwychwstałegownaszymkrajusąsmutni.Dlaczego?Czyprawda,którąprzyniósłChrystusniejestjużtakradosna? Gdyby zapytać przeciętnego Polaka dlaczego tak się dzieje, że jest smutny? Odpowie ‑ bo ciężko, bo kryzys? Bo tak, trudno tu i teraz żyć. Jednak żyć po

58 WIELKA NIEDZIELA

chrześcijańskumożnazawszeinigdyniematakichsytuacji,żebytobyłoniemożliwe.AbyłojużnierazwnaszejOjczyźnieowiele trudniej,a ludziebyliweselsi.Nie,niedlategoludziesąsmutni,żejest trudno,alezinnegopowodu.Przyczynajestowielepoważniejsza ‑ ludzie tracą nadzieję. Nadzieję, która czyni cuda, nadzieję na lepszejutro,amożenawetnadziejęnazmartwychwstanie?Tegonamczynićniewolno,tegozabranianamnaszawiara.Odebraćkomuśnadziejętoznaczygozabić.Utracićnadziejętoznaczyumrzeć. PodczasIIwojnyświatowejnafronciejapońskimpodSingapuremzostałyrozbitewojskaangielskieisprzymierzone.60tysięcyżołnierzyangielskich,szkockichiinnychnarodowościzostałowziętychdoniewoliitrafiłodoobozówjenieckich.Częśćspośródnichużytodobudowyliniikolejowejprzezdżunględlapotrzebarmiijapońskiej.JeńcypółnadzypodpalącymsłońcemMalezjiwyruszalioświcieipracowalidonocy.Ubra‑nia,któreprzekształciły sięw łachmany,niechroniłyaniodpalącego słońca, aniod chmar moskitów, które były plagą tych okolic. Spali w barakach na ziemi pokrytejliśćmizebranymiwdżungli.Pożywieniembyłaśmieszniemałaporcjaryżuiliście,którezbieraliigotowanejedli,abyoszukaćgłód.Prawiewszyscypokrycibylitropikalnymiwrzodami,któreatakowałynawetkości iczęstoprzeradzałysięwgangrenę.Akiedyutrudzenigłodem,żaremsłońcalubzpowodupobiciaprzezstrażnikówpadalinaziemię,pozostawianoichtakdokońcadnia.Dopierowieczoremkolumnawyczerpanychdoos‑tatkajeńcówciągnęłazasobązmarłychikonających,którzypadliwciągudnia,żebyichpochowaćpodcienkąwarstwązieminaskrajuobozu.Uciecniebyłonawetgdzie,gdyżwokołowpromieniu700kilometrówrozciągałasięnieprzebytadżungla. Tenogromcierpieniawiększybył niż człowiekmoże znieść.W tychnieludz‑kichwarunkachwypaczałysięcharaktery,ludziepoprostudziczeli.Woboziezaczęłopanowaćprawobuszu,prawosilniejszego.Jeńcykradliżywność,odzieżisprzedawalije tubylcom. Niektórzy posuwali się aż do szpiegowania kolegów, żeby donosamiprzypodobać się japońskim strażnikom. Z czasem jednak po trochu zaczęło się cośzmieniać.Małegrupkijeńcówzaczęłysięskupiaćwokółdwóchkaprali:MilleraiMoora.Cidwajmłodzi ludzieniedalisięzmócstraszliwemużyciuobozowemu.Nędzategożyciaibrutalnośćstrażnikówniezdołałynawetzadrasnąćpięknaichdusz.Nieślipomocchorymicierpiącym.Zuśmiechemwspomagalikażdego,ktobyłwpotrzebie.Organi‑zowaliwspólne czytanieEwangelii połączonezwyjaśnianiemsłówPismaŚwiętego.Tewieczornespotkaniaściągałypoczątkowotylkobardzoszczupłegrupkijeńców,aleszybko grupki te rozrosły sięw dziesiątki, a niebawem i setki. Niektórzy zaczynająoddawaćprzysługiinnym.Tocozaczynasiędziaćwoboziewygląda~nacud.Jeńcy,którzyniedawnowalczylimiędzysobąjakdzikiebestieokawałekchleba,terazdzieląsięnimztowarzyszami.Sąnawettacy,którzyznarażeniemżyciawymykająsięzobozu,abyszukaćżywnościilekówdlachorych.Wobozienajnieszczęśliwszymibylici,którzyutracilijednąnogę‑niemieli,bowiemmożliwościposzukaćsobieczegosdojedzenia.Ażtupewnegorazupewieninżynieripewienrzemieślnikskonstruowalicośwrodzajusztucznejnogi.Ichsurowcetodrewno,bambusiblachazpuszekpokonserwach.Późniejorganizująmasowąprodukcjętakichnógdlasetekinwalidów.Gdybudowaliniikolej‑owejzostałazakończona,jeńcymieliwięcejwolnegoczasuimoglitrochęodetchnąć.

59WIELKA NIEDZIELA

Arzeczywoboziedziejąsięcorazdziwniejsze.Japończycyzaczynająodczuwaćpodziw i czasemprzymykają oko na to co się dzieje.Wobozie rozwijają się kursy:matematyki, filozofii, nauk przyrodniczych, historii i aż dziewięciu językówobcych.Każdagrupa,gdyukończykurs,przekazujeswojąwiedzędalejitakwdrodzereakcjiłańcuchowejwszybkimtempierozpowszechniasięwiedzaznajrozmaitszychdziedzin.Pewienżołnierzgromadziwszystkie istniejącena terenieobozuegzemplarzeBiblii iorganizujewypożyczalnięBiblii.Nagodziny,bozapotrzebowaniestałosięogromne. Nieśmiałowżycieobozowezaczyna teżwkraczać sztuka.Dżunglaobfitujewróżnokolorowe drewno.Malarzewykorzystali to sporządzając farby. Zorganizowanowielewystawmalarskich.Alenajbardziejsensacyjnymwydarzeniembyłainauguracjaorkiestry.CzerwonyKrzyżprzysłał6skrzypiec.Pozostałeinstrumentyzniewyczerpanącierpliwościąartyścikonstruujązbambusuiróżnegorodzajuwydrążonychtykwidyń.Starebeczułkiodolejów,obiteskórą,zamieniająsięwpięknebębny.Pewnejniezapom‑nianejnocy,wnaturalnymamfiteatrzewdżungliorkiestragraVSymfonięBeethovena.Nikt nie potrafił powstrzymać łez. Ten koncert wprawił w osłupienie Japończyków.Wydawało im się wręcz nie do uwierzenia, że ci ludzie, o rękach spuchniętych izdrętwiałych od ciężkiej pracy, o głowach przepalonych okrutnym słońcemMalezjiwykrzesalizsiebiejeszczetylesiłyitylepoezji.Iwieleinnychdziwnychrzeczydziałosię w tym piekle na ziemi, w środku dżungli podczas okupacji japońskiej.A zanimjeszczepowstałaorkiestra, teatr iwszystkie terzeczy, jeńcyzbudowalisobiekościół.Bezścian,poprostudachzbambusuwspartynaczterechsłupach.Kościółekbyłnędzny,ubożuchny,alestanowiłśrodekiserceobozu.Tuspotykalisięchrześcijanienamodlit‑wach,tuzalęknionytłumosamotnionychjednostekprzekształcałsięwewspólnotę‑jednąwielkąrodzinę. CzymożnasytuacjęwPolsceporównaćdotejzczasówwojny,którąopisałem? Tak,można,ale tylkopodjednymwzględem.Niewarunkówżycia,botesąprzecieżmimowszystkonieporównywalne.Alesytuacjesąpodobnepodwzględembrakunadziei.JeńcyjednakdziękiłasceBożejiprzykładowinielicznychodzyskalinadzieję,anadziejapóźniejzaowocowałacudami.Polacy,dlaczegojesteścietacysmutni?Dlaczegozaskle‑piaciesięwsobie?Dlaczego jesteście tacyzobojętniali?Chrystuszmartwychwstał,awyjesteścietacysmutni.ProśmyChrystusa,niechprzywrócinamwszystkimnadzieję.Nadziejęczynną,nadziejętwórczą,nadzieję,którawyrażasięwotwarciunainnych.Czyżmałojestwokołodobregodozrobienia,żebyopuszczaćręce?NiechZmartwychwstałyChrystus przywróci w serca nasze cnotę nadziei, bez której życie jest koszmarem.AMEN.

ks. Jerzy Pietrzak

60 WIELKA NIEDZIELA

Głosić Chrystusa zmartwychwstałego

Filozoficzno‑ideologicznympodłożemglobalizmu,wdzierającegosięwewszystkieobszaryżycia,jestpostmodernizm(ponowoczesność).Jesttotrudnydojednoznacznegookreślenia światopogląd, głoszący całkowitą względność ludzkiego poznania, zasadmoralnych i kanonów estetyki. Zwolennicy postmodernizmu, czyniąc człowieka nielektorem,leczkreatoremprawdyimoralności,uważają,żenicniejestwiecznotrwałe,absolutne i powszechnieobowiązujące, alewszystko jestwzględne, zaś postrzeganierzeczywistości ostatecznie zależy od kreatywności danego człowieka, od tego co onodczuwaicosięmuwydaje. Ta tendencja subiektywizacjiwszystkiego—niestety—zaczynapojawiać siętakżewżyciukościelnym,zwłaszczawkrajachZachodu,coznajdujewyrazm.in.w“radosnejtwórczości”liturgicznej,ignorującejwszelkieprzepisyizasady,atakżewspe‑cyficznymsposobieprzepowiadania,zarównokaznodziejskiego,jakikatechetycznego.Proponujesięzatem,bykazanietraktowaćjakotwartedziełosztuki,którepozostawiasłuchaczowimożliwośćdowolnejinterpretacjitreści,odpowiedniodojegowrażliwościintelektualnejimoralno‑duchowej.Niejestzatemważnecokaznodziejachceprzekazaćsłuchaczowi,aleto,cosłuchaczodczuwa,cosię“jawi”wjegoświadomości.Takieka‑zanieniemabyćwskazywaniemnaChrystusaiJegonaukę,awięcwyjaśnianiemsłowaBożegoiwezwaniemdowiary(kerygmatem),leczjegoinscenizacją,popisemretory‑cznym,pełnymnapuszonychpobożnychfrazesów.Dlapostmodernizmuważniejszesąbowiemkanonyestetyki,aniżelizasadykomunikacjimiędzyosobowej.Nicwięcdziw‑nego,żeowocemtakiegopobożnegopięknosłowiajestnaogółsceptycyzmiobojętność,anieżywawiara,bota“rodzisięztego,cosięsłyszy,tymzaś,cosięsłyszy,jestsłowoChrystusa”(Rz10,17). ZniedowierzaniemprzyjmujemyopisżyciapierwotnegoKościoła,zawartym.in.wDziejachApostolskich:czytomożliwe,abypodwpływempierwszegokazaniaśw.Piotra,którewygłosiłonwDzieńPięćdziesiątnicynapełnionyDuchemŚwiętym,odrazunawróciłosięiprzyjęłochrzesttrzytysiąceludzi(por.Dz2,41)?Tymczasemniebyłosłychać,abypłomienneprzepowiadaniewielkopostnegorekolekcjonistywnaszejparafiirzuciłokogokolwieknakolana! Wyjaśnieniem tej zagadki jest nie tylko fakt szczególnej asystencji DuchaŚwiętegowpoczątkachKościołaświętego,aletakżetreśćkerygmatu,jakigłosiłśw.Piotr ipozostaliApostołowie.Jakbardzoichprostesłowaróżniąsięodwysmakowanychpo‑pisóworatorskichdzisiejszychpostępowychkaznodziejówimówców.ŚwiętyPiotrorazApostołowiegłoszą jedynieprawdęoChrystusieZmartwychwstałym.ApostołPawełprzemawiającnaateńskimAreopaguniestarałsięprzypodobaćGrekom,przywykłymdopięknejmowy,leczwystawiającsięnadrwiny,mówiłimozmartwychwstaniu.Byłbowiemgłębokoprzekonany,żetylkodlatejjedynejprawdywartopodejmowaćtrudewangelizacji,niekiedyzacenęcierpień,anawetutratyżycia.DałtemuwyrazpiszącdoKoryntian:A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara.

61WIELKA NIEDZIELA

GłoszączmartwychwstałegoPana,ApostołowiedoskonaleodczytaliwolęsamegoChrystusa,któryspotykającMarięMagdalenęwpobliżupustegogrobu,polecajej,abypowiadomiłaJegouczniów,żezmartwychwstał(por.J20,17).Słyszeliśmyjużwuroc‑zystejsekwencji,poprzedzającejdzisiejsząEwangelię,że“wcześniejniżApostołowieMariaMagdalenabyłanaocznymświadkiemChrystusazmartwychwstałegoiztejracjipierwsza teżdałaoNimświadectwowobecApostołów” (MD16).Stała sięprzez to“apostołkąApostołów”,jakzaOjcamiKościołanazywająpapieżJanPawełII(tamże).PociągniętyświadectwemMariiMagdaleny,dogrobuudajesięPiotrwtowarzystwieJana,umiłowanegouczniaJezusa.Naocznieprzekonałsię,żegróbjestpusty.StałsięświadkiemtejwielkiejtajemnicyidlategonapełnionyDuchemŚwiętymztakąmocągłosiłChrystusaZmartwychwstałego,posłusznyJegonakazowi(por.Dz10,42).Apos‑tolskikerygmatprzekonujewięcmocądawanegoświadectwa,bo—jakuczystarożytneprzysłowie—verba docent, exempla trahunt. Kościół święty, zbudowany na fundamencieApostołów, nigdy nie przestaniegłosić prawdy o Zmartwychwstałym Chrystusie oraz praktycznych wniosków z niejwypływających.Zwłaszczawobecnychczasach,zarażonychglobalizmemipostmod‑ernizmem,“KościółmadozaofiarowaniaEuropienajcenniejszedobro,jakiegoniktinnyniemożejejdać:jesttowiarawJezusaChrystusa,źródłonadziei,któraniezawodzi;jesttodarleżącyupoczątkówjednościduchowejikulturowejludówEuropy,którydzisiajiwprzyszłościstanowićmożezasadniczywkładwichrozwójiintegrację”(EiE18). JanPaweł IIuczy,żewspółczesnemuspołeczeństwueuropejskiemu,które jest“chorenahoryzontalizm”(EiE34),należyzmocąświadkagłosićprawdęozmartwych‑wstaniu Chrystusa. Jego zwycięstwo nad śmiercią, piekłem i szatanem jest źródłemżyciodajnejnadziei,którejwspółczesnyświattakbardzopotrzebuje.Onpotrzebujeniepięknychsłówczyinspirującychmyśli,leczprzedewszystkimprzykładużyciaopromien‑ionegoradościąpaschalną,bojakzauważaPawełVIwadhortacjiEvangelii nuntiandi,“człowieknaszychczasówchętniejsłuchaświadków,aniżelinauczycieli;ajeślisłuchanauczycieli,todlatego,żesąświadkami”(EN41). Każdy więc uczeń Chrystusa, na mocy chrztu i bierzmowania, pokrzepionysakramentemEucharystiiisłowemBożym,zobowiązanyjestdobyciaświadkiemZmar‑twychwstałegoPanawszędzietam,gdziepoślegoBożaOpatrzność.Jegoobowiązkiemiprzywilejemjestdzielićsięzinnymiradościąoraznadziejązmartwychwstania“przezpostępowaniewżyciuosobistym,rodzinnym,zawodowymiwspólnotowymwsposóbodzwierciedlającyEwangelię;do«promieniowaniaradością,miłościąinadzieją»”

ks. Marek Chmielewski - Lublin

62 WIELKA NIEDZIELA

Chrystus żyje i zbawia!

“Pannaprawdęzmartwychwstał,Alleluja!”Chrystusumęczony iukrzyżowanyzmartwychwstałpotrzechdniachizatriumfowałnadśmiercią,nadsiłamiciemności,nadlękiemicierpieniem...Jesttoświętonaszegozbawienia,fundamentalnaprawdanaszejwiary,zktórejczerpiemymoc,odwagęiradośćwnaszejcodziennejchrześcijańskiejmisjigłoszeniaświatutejnajważniejszejprawdy,żeChrystusżyjeizbawia! Dzielimywięcmiędzy sobą radość płynąca z tego święta, próbującmozolniei konsekwentnie ‑ dzień po dniu ‑ pokonywać każdą pokusę osłabienia w nas owejradościimocy;pokusę,którazrodzićsięmożewsercuczłowiekapodwpływemkon‑frontacjizezłemobecnymwświecie.Jakochrześcijaniejesteśmyrównieżświadomi,że prawda Zmartwychwstania Jezusa pozostaje do dzisiaj, z różnych powodów, nie‑ czytelna bądź niedostępna. Dla wielu ludzi, niestety, pusty grób Jezusa nie oznaczajeszcze prawdyZmartwychwstania.Dotkliwie odczuwając dramat swego życia, stająnaprogujegobeznadziei,przekonanionieobecnościBogawświecie.Możesięnawetniekiedywydawać,żeniektórymjakbyodpowiadatokontemplowaniepustegogrobu.Nieprzypadkowootwórczościnajpopularniejszegodramaturganaszychczasów‑Be‑cketta,powiedziano,żeukazałwswojejtwórczościczłowiekauwięzionegopomiędzyWielkimCzwartkiemaWielkimPiątkiem.Możemyśmiałodopowiedzieć:człowieka,którynieusłyszałjeszczebrzmieniadzwonówwNiedzielęZmartwychwstania.Zresztą,wpoważnejczęścitwórczościliterackiejnaszychczasówobecnejestowoBeckettowskie“misteriumrozczarowania”‑poczynającodpamiętnychfrazEliota:“Itakkończysięświat,niehukiem,aleskomleniem”,askończywszynaposępnymSkowycieGinsberga,będącymjeszczenietakdawnohymnemkontestującejmłodzieży. Tak,jakgdybyniebyłonigdyowegoporanka,októrympisząiświadcząswoimżyciemnaoczniświadkowietamtegowydarzenia,którzydokońcaswoichdniniemo‑gli zapomnieć szalonego bieguMagdaleny z okrzykiemna ustach:Widziałam Pana! (J 20,18). Tak jak gdyby nie było nigdy nieoczekiwanego powrotu uczniów z drogiprowadzącejdoEmaus,relacjonującychzprzejęciem,jakGorozpoznaliprzyłamaniuchleba.Takjakgdybyniebyłotych,którzyniemoglizapomniećJegoprzybyciapomimozaryglowanychdrzwi... SpróbujmyspojrzećwświetleEwangeliinaprzyczynętejdominującejobecnieperspektywy“pustegogrobu”.Zapomocą relacjizwydarzeniapodEmaus,Ewange‑liapodpowiadanam,iżniedostrzeżemyZmartwychwstałegoJezusa, jeślinaszeoczypozostaną“niejako na uwięzi”(Łk24,13).Prawdętępotwierdzawodczytanymdziśfragmencieśw.Jan,zwracającnasząuwagęnasposób,wjakisię“patrzy”napustygróbJezusa. MariaMagdalena,patrzącpo razpierwszynapustygrób,zdolna jestdostrzecjedynieodwalonykamień.Gdyprzerażonapowracazcmentarza,wypowiadadokładnietakiesamozdanie,którepóźniejwformieplotki,będzierozpowszechnianeprzezwro‑gówJezusa:“Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie go położono”(J20,2).Sensacja,jakąwzbudziłarelacjaMagdaleny,powoduje,żedopustegogrobuprzybywająkolejno,“drugiuczeń”iSzymonPiotr,aleioniprzypierwszejkonfrontacjizrzeczywistością

63WIELKA NIEDZIELA

nieobecnościciałaJezusawgrobie,“patrząnapłótnaichustę,zamknięci,jakpóźniejuczniowieidącydoEmaus,wswoimuwięzionympatrzeniu”.Św.Janpodkreślatenfaktpoprzezużycietegoznaczeniawyrazu“zobaczyć”,którewskazujewjęzykugreckimna“materialne”widzenieświata.Dopiero,zakolejnymrazemówdrugiuczeń“ujrzał i uwierzył”(J20,8),bo,jakwyjaśniaewangelista,dotądnierozumiałPisma. Widzimywięc,żenaszświat,jeżelijużtakczęstokoncentrujesięnabeznadzieipustegogrobu,anawet,choćbrzmitonieprawdopodobnie,“gustuje”wjegomrocznejpustce, to tylko dlatego, że “patrzy” na prawdę pustego grobu oczami niewiary, niewsłuchującsięwto,comówiąPisma. ZdalszejczęściczytanegodzisiajfragmentuEwangeliidowiadujemysię,jaktoMagdalena“ujrzała”ZmartwychwstałegoJezusa,aOnnakazałjej:udaj się do moich braci i powiedz im.Takżeimy,którzyspotkaliśmywnaszymżyciuChrystusazmart‑wychwstałego,mamyjakMariaMagdalenagłosićwświecie,żePanzmartwychwstałimyzmartwychwstaniemy.

Ks. Dariusz Jastrząb (Koszalin)

“Tak Bóg umiłował świat”

Znanyfilmzgatunkusciencefictionpt.“BicentennialMan”opowiadahistorięperfekcyjnego robotaAndrew, stworzonego przez człowieka jako doskonała pomocdomowa.ZbiegiemczasuAndrewrozwijajednakwłasnąosobowośćiwkońcuzako‑chujesięwkobiecie.Andrewjestjednakmaszyną,amaszynyniedoświadczająupływuczasu, przemijania, niemogą, nie potrafią umierać.Robot postanawia zatem stać sięśmiertelnym,chcenauczyćsięumierać,bymócbyćzawszezeswojąukochaną–ażdośmierci. Historia Andrew jest współczesną bajką opartą na wątku przewijającym sięprzezwielestarożytnychprzekazów,opowiadającychomiłościnieśmiertelnejistotydośmiertelnegoczłowieka.Idączagłosemmiłości,rezygnujeonazeswojejnieśmiertelnościidzielizludźmiichlos.Stareinoweujęciatejhistoriiłączyzawszejednaitasamamyśl,amianowicie:cenążyciadzielonegozczłowiekiemjestśmierć.Ten,ktorzeczywiściepragniebyćwewszystkimbliskoczłowieka,płacizatożyciem. Człowiek,którykocha,czyniczasukochanegoczłowiekaswoimwłasnymczasem.Towłaśnieodróżniamiłośćodprofesjonalnegoświadczeniapomocy,którejestzawszeczymś,copochodzizzewnątrz.Coprawdaświadczącypomocprofesjonalistazdolnyjestwzruszyćsięlosemczłowiekabędącegowpotrzebieinawetpozwalawciągnąćsięnajakiśczaswjegoczas,alezwyklemusisobiewyznaczaćwyraźnegranice,bysamniestałsiękimś,ktopotrzebujepomocy.Niemożeonczyjegośczasuuczynićswoimwłasnymczasem. WStarymTestamencieludziezadawalipełnesceptycyzmuiironiipytanie:Gdzie jest wasz Bóg?(np.Ps42,11). ByłotopytanieonieśmiertelnegoBogajako“specjalistę”odpomaganiaśmiertelnemuczłowiekowiwjegopotrzebach.Ewangeliamalujejednakzupełnie innyobrazBoga.KiedyczłowiekpatrzynaJezusaumierającegonakrzyżu,

64 WIELKA NIEDZIELA

trudnomusiępowstrzymaćodzadaniapytania:Gdzie jest Bóg?AlejedynąodpowiedziąEwangeliinatopytaniesąsłowa:Tak Bóg umiłował świat(J3,16). PrzezkilkapierwszychwiekówKościółnieśmiałgłośnozadawaćpytaniaośmierćJezusa.WyraźnieformułujejedopierowIVwiekuśw.GrzegorzzNazjanzuwswojejhomiliiwielkanocnej:“Musimysięterazzastanowićnadtym,cozwyklepomijasięmil‑czeniem:DlaczegomusiałabyćprzelanakrewJezusa?”Bynajmniejniedlatego,żeBógjestżądnykrwiipotrzebowałtakiejofiary.Wedługsłówtejstarożytnejhomilii,Jezusumarł,dlatego,żeBógniechciałbyćkimś,kto jedyniepomaga ludziomzzewnątrz.SynBożyumarłdlatego,żeBógniechciałbyćBogiembeznas,dlategożechciałbyćz ludźmi, chciał być Bogiem z nami. Jedyną ceną, którąmożna za to zapłacić, jestdoświadczenieśmierci–takjakzaznajejejkażdyczłowiek.Bowiemktoś,ktowchodziwczyjśczasipragniedzielićzkimśżycie,płacizatożyciem.My,chrześcijanie,wierzymyjednak, żewspólnie dzielony czasmoże stać się czasemzbawienia.Bowiemmiłość,któracałkowiciewyzbywasięsiebieażpośmierć–zwyciężaśmierć.Dlategotym,conas,chrześcijan,wyróżniaijednocześnieodróżniaodotaczającegonasświata,niejestwiarawjakieśbliżejnieokreśloneżyciepośmierci,leczwiarawto,żejedyniemiłośćzmartwychwstaje. ZwiarąstajemydzisiajprzedpustymgrobemJezusa.NiemaGotam.Ukrzyżowa‑nyżyje.Zmartwychwstał.Umarłzmiłości,amiłośćzwyciężaśmierć,zmartwychwsta‑je.To jest radosneorędziewielkanocnegoporanka, rozpoczynającegozupełnienowyrozdziałdziejówBogazludźmi.ZgrobuJezusa,któryzamknęliiopieczętowalimożnitegoświata,wydobywasięirozchodzinacałyświatEwangeliażycia.Prawdziwamiłośćnie pozostawia nikogo w śmierci. Miłość kreśli linię naszego życia szeroko, z roz‑ machem–zdalaodjegobiologicznychgranic,zdalaodgrobowejdeski.Życieimiłośćsąpoprostunierozerwalniezesobązwiązane.Jednorodzidrugie.Inawetkrzyż,śmierćigróbniesąwstanietegozwiązkurozerwać.Dlakażdego,ktoprawdziwiekocha,śmierćjestabsurdeminiemożebyćkońcemwszystkiego.To,żemiłośćjestwstanieprzejśćprzezwszystkoiprzetrwaćwszystko,wyczuwali instynktownieci,którzyznajdowalisięwsamolotachpędzącychwstronęwieżWorldTradeCenternanowojorskimMan‑hattanie:wostatnichchwilachswojegożyciamówiliprzezkomórkiswoimbliskim:I love you. Jezus żyje. Zmartwychwstały jest z nami powszystkie dni, aż do skończeniaświata.AletaksamojakMariaMagdalenaimyniemożemyGozatrzymać.Pozmart‑wychwstaniuJezusniejestjużtakpoprostujednymznas.DlategokażeMariiMag‑daleniepójśćdobraciipowiedziećimnietylkoto,żeżyje,lecztakżeito,żewstępujedo swojego Ojca. To właśnie jest Jego wielkanocnym orędziem dla nas, orędziemwykraczającymdalekopozatamtenporanek:zmartwychwstaniejestpowrotemdodomu–tam,gdziejestMiłość.Ten,któryumarłzmiłościdonas–zmartwychwstałipoprzedzanaswdrodzedonaszejojczyzny.Czynaszamiłośćjestwstanieprzejśćprzezwszystkoiprzetrwaćwszystko–nawetśmierć?

ks. Adam Kalbarczyk - Poznań

65WIELKA NIEDZIELA

Godzina Jezusa

„W tym dniu wspaniałym wszyscy się weselmy, gdyż kamień wzgardzony stał się fundamentem”

Rozdzwoniły się rezurekcyjne dzwony, głoszącw światawszystkie strony, żeZmartwychwstałPan.Otwarłysięszerokodrzwiświątyń,bykażdy,ktochcesięotymprzekonać,mógłprzekroczyćichpróg.Bymógłwnichgościćkażdy,ktochcestaćsięuczestnikiemtejgodzinyJezusa. OjciecdałSynowiwszystkowręce.Dałmiednicęzwodąiprześcieradło.Dałch‑lebikielichzwinem.Dałdrzewokrzyża,adzisiajdałChrystusowichorągiewzwycięzcy.Wtymakciezwycięstwawypełniasięgodzina,dlaspełnieniaktórejprzyszedłJezusnaziemię,kuktórejwiódłapostołówitych,którzyMuzaufaliwówczasiufająprzezwieki. Rozpoczęłasiętagodzina:–wWieczerniku – gdzieBóg pochylił się nad człowiekiem i umyłmu nogi.Gdziepochyliłsięnadchlebemiwinemipozostałwsakramentalnychznakach;–wiodłaprzezOgródOliwny–gdzieczłowiekpocałunkiemzdradziłChrystusa,atenwwewnętrznymzmaganiuprzyjmowałwolęOjca;–wiodłakuGolgocieszlakiemkrzyżowejdrogi–gdzieChrystusrozdarłswesercezmiłości;–wiodładogrobu–gdziepogrzebanazostałanadzieja–byostatecznietagodzinamogłasięwypełnićfaktem,którywspominamyiprawdą,nadktórąsiępochylamy. Naileuczestniczyliśmywtejgodzinie?Amożeuczestniczymytylkowjejkul‑minacyjnejchwili?Jeślitakjest,toczymożnaprzekonaćnajpierwsamegosiebieotymfakcie,wówczasgdytylkonatęchwilęspotykamsięzMistrzem?Przekonaćsamegosiebiepoto,byinnychprzekonać. Aktemswejwoli:oddzieliłBógkiedyściemnośćodjasności:ciemnośćnazwałnocą,ajasnośćdniem,oddzieliłBógciemnośćodjasności:ciemnośćnazwałśmiercią,ajasnośćżyciem,oddzieliłBógciemnośćodjasności:ciemnośćnazwałwątpieniem,ajasnośćwiarą,oddzieliłBógciemnośćodjasności:ciemnośćnazwałnicością,ajasnośćZmartwychw‑staniem. Namoichoczachtouczynił.Mnieuczyniłuczestnikiemtejchwili,aczyjabędęchciałsiebieuczynićjejświadkiem.Świadkiem,którypotrafimówić:Chrystusprawdzi‑wieZmartwychwstał,ajajestemotymprzekonany.Iotymświadczęmoimżyciem. Alleluja–tymokrzykiemsiępozdrawiajmy. Alleluja–nadzieiwbrewotaczającejnasbeznadziei. Alleluja–wyznajmywiaręwzwycięstwo,któregojesteśmyświadkami. Alleluja–nieudałosięunicestwićBoga–Onżyje–wierzyszwto?

Ks. Krzysztof BURDAK

66 WIELKA NIEDZIELA

Chrystus - mój Przewodnik

DrodzyMłodziPrzyjaciele! Przychodzimydziśdonaszejświątyni,abyuczestniczyćwobchodzieNiedzieliNiedziel,UroczystościponadwszystkieUroczystości.Jesteśmywkościeleiśpiewamywspólnie,że„dziśdzieńwspaniały,którynasweseli”.Cóżzapowódtejradości?Wy‑granaulubionejdrużyny?Szczęśliwylosnaloterii?Spotkaniezukochanym,ukochaną?Nie–wiemywszyscy,żeradośćtamaowieleistotniejszypowód,powódnajbardziejważny–otodziśradujemysięzeZmartwychwstaniaJezusa!Towydarzenieprzyćmiewaswoimblaskiemwszystkieinnesprawy,onostajeponadnimiwszystkimi.Jestowieleważniejszeodsprawnajważniejszych.Ononadajecałkowityiostatecznysensnaszemużyciu i kroczeniu do radości tu na ziemi i kiedyśwNiebie!Takie jest to dzisiejszeświętowanie,takisensmatonaszespotkanieprzyOłtarzuChrystusa. DzisiejszaLiturgiaSłowaprowadzidopustegogrobu.PrzychodzimyjakMariaMagdalena,którawczesnymrankiemjakopierwszaposzłazobaczyćmiejscepochowaniaChrystusa.JesteśmypodobnidoApostołów:PiotraiJana,którzyposłowachMariiMag‑dalenytakżezjawilisięprzygrobie.Anawetjeszczewięcej–gdyż„weszlidogrobu”.Chcielisiędokładnieprzekonać,żeonjestpusty.Chcielimiećcałkowitąpewność,żeto,oczymJezusmówiłwczasieziemskiegożyciaioczympowiedziałaMariaMagdalena– było prawdą.Tąprawdą, która przenikawszystko,wydarzeniem, które porządkujewszystkieinnewydarzeniawokółsiebie,stającsięwydarzeniemcentralnym.Botakimjestwłaśnie Zmartwychwstanie. Zatem kiedy dziś imy przychodzimy do świątyni iniejakowidzimypustygrób,trzeba,abyśmynanowo,kolejnyrazustawiliwnaszymsystemiewartościZmartwychwstanieiJegokonsekwencjenanajważniejszymmiejscu.PrzecieżtojestgłówneprzesłanietejdzisiejszejUroczystości–abyZmartwychwstałyChrystusstałsięnanowoKimśNajważniejszymdlanas,dlamnieiCiebie,DrogiMłodyPrzyjacielu.AbynanowowpełnymzaufaniupowierzyćMuswojeżycie,abypójśćzaJegowskazaniami,abyznaleźćdrogędobregożycia.AbyOniJegonaukanaprawdęstawałysięprogramempostępowania,abybyłyprzyjętejakowskazaniadoszczęśliwegoiowocnegokroczeniapoziemskichścieżkach. Wszyscy ludzie,azwłaszczaWy,DrodzyMłodziPrzyjaciele, szukająwzorówwpostępowaniu, szukają osób, którymwarto zaufać.Abynie pogubić sięw czasembardzo krętych drogach życia, potrzebujemy takichwzorców. Potrzebujemy tego, nakimmoglibyśmyoprzećnaszepostępowanie,ktonaspoprowadzi–potrzebujemyprze‑wodnika.Zapewnewieluzwaschodzipogórach.Ipewnienieraz,czytosamiczytylkojakoobserwatorzy,uczestniczyliściewwycieczkachprowadzonychwłaśnieprzezprze‑wodnika.Wczasietakichwycieczek,opróczzdobywaniatychczyinnychszczytówpodczujnymokiemprzewodnika,którydbaonaszebezpieczeństwo,możnatakżedowiedziećsięciekawychipotrzebnychinformacjinatematterenu,naktórymsięznajdujemy;jaksięporuszać,nacozwrócićuwagę,jakajesthistoriategoczyinnegomiejsca.Jeszczebardziejosobaiwiedzaprzewodnikaprzydajesięwmiejscachhistorycznych,zabytkachkulturyisztuki.Tambezrzetelnychinformacjiodtakiejosobymoglibyśmyniezauważyćwieluistotnychszczegółów.

67WIELKA NIEDZIELA

Bardzopodobnasytuacjawystępujewnaszymżyciu.Abyonobyłodobrzepro‑ wadzone,abyśmymoglipodejmowaćdobredecyzje,abyśmypotrafiliszukaćitroskaćsięoto,cowartościowe,abyunikaćtego,coszkodliwe–potrzebujemyprzewodnika.NimwłaśniemożeipowinienstawaćsięJezusChrystus.Kiedydzisiajsłuchaliśmysłówdrugiegoczytania,mogliśmysobieuświadomićtęprawdę–jeśliścierazemzChrystusempowstalizmartwych,szukajcietego,cowgórze,gdzieprzebywaChrystuszasiadającpoprawicyBoga(Kol3,1).Wszyscyochrzczeni,obdarowaniłaskąbyciadzieckiemBożym,uczestnicząjużwjakimśstopniuwdzieleZmartwychwstania.Dlategotowłaśniemywszyscyjesteśmywezwanidotego,abyszukaćtego,cowgórze.Św.Paweł,autortychsłów,użyłsformułowaniaszukajcietego,cowgórze,abynawiązującdopopularnegopostrzeganiaNieba–jakorzeczywistościponadnami–uświadomićnam–wierzącymwZmartwychwstałegoChrystusa–podstawowycelżycia.JestnimwłaśnieNiebo,czylistanwiecznegoszczęściaprzyBogu.Żebyjednaktam„trafić”,potrzebujemyPrzewod‑nika.TymPrzewodnikiem,którybezpiecznieipewniedoprowadzinasdozbawienia,jestwłaśnieOn–Jezusżyjącynawieki.ToJegosłowomtrzebadokońcazaufać,Jegokierownictwupoddaćswojeżycie,wsłuchiwaćsięwJegosłowa.OnchcebyćdlanastakimPrzewodnikiem,chcenasprowadzićdoprawdziwejwolności,szczęściaidobra. Patrzącnaotaczającynasświat,możemyzauważyć,żewielejesttakichosóbczyorganizacji,którechcąbyćdlainnychprzewodnikami.Czasemwieluludzi,zwłaszczamłodych,takjakWy,którzyszukajądrogiżycia,pokładawnichufnośćiswojenadzieje.Jednakzdarzasięitak,że„podpłaszczykiem”dobrakontaktztakimiludźmiprzeradzasięwjakieśzniewolenie.Takimiwłaśniesąsekty.Napodobnejzasadziedziałajątakżem.in. dealerzy narkotyków. Zatem kiedy będziecie szukali tej drogi, którą będzieciechcielipójśćprzezżycie–starajciesiędokonywaćdobrychwyborów.Zdarzasięcza‑semitak,żeludziemówią,żePanJezusichogranicza,żeniesąwpełniwolni,kiedypostępująwedług Jego słów.TakiepodejściedoChrystusa zdradzapewnego rodzajuniedojrzałość, która myli pojęcie „prawdziwej wolności”, która ma swoje prawa, zpojęciem„samowoli”,któraczęstoprzeradzasięwpostępowaniebezżadnychzasad.AprzecieżChrystusnikogoznasniechceograniczać,ajedyniewskazywaćdrogę,któraprowadzidoNieba. PapieżBenedyktXVInapoczątkuswojegopontyfikatupowiedział:Pan Jezus niczego nam nie zabiera, ale wszystko nam daje.NaszumiłowanyJanPawełIImówiłtakże na początku swojego pontyfikatu: „Nie bójcie się otworzyć waszych serc dlaChrystusa”.Czyż te słowaniepowinny iwnaswzbudzaćnanowo tej chęcipójściazaZbawicielem?Czy,szczególniedziś,niewartonanowoopowiedziećsięzaChrys‑tusem–naszymPrzewodnikiem?CzyniewartonanowoiwpełnizaufaćTemu,któryzmartwychwstającotworzyłnamdrogędoNieba?ZechciejmynanowoiwpełnizaufaćnaszemuPrzewodnikowi,aOnzaprowadzinasdoszczęściadoczesnegoiwiecznego–coniechajbędzienaszymudziałem,złaskiimiłosierdzianaszegoPanaJezusaChrystusa,któremucześćichwała,uwielbienieidziękczynienie,terazipowszystkiewiekiwieków.Amen.

Ks. Michał LEŚNIAK

68 WIELKA NIEDZIELA

Paschał - symbol Zmartwychwstałego

Dzisiaj przeżywamy bardzo ważny dzień. Najważniejszy w roku.WażniejszynawetniżBożeNarodzenie.Dlaczegotendzieńjesttakiważny?Jezuszmartwychwstał.Przedchwiląsłyszeliśmy,jakwydarzeniaztegodniazapamiętałnaocznyświadek–św.Jan.Onbyłprzygrobie,widział,żejestpusty.Zatydzieńusłyszymyteż,jaksięspotkałzJezusemwieczoremwdniuzmartwychwstania. Kiedy przyszliśmy dzisiaj do kościoła, na pewno zauważyliśmy nowe rze‑ czy, których zwykle tu niema.Wszystkie onemają nam przypominać, jakie świętaprzeżywamy.Dzisiajspróbujemysięprzyjrzećtymrzeczom.Cociekawegopojawiłosięprzyołtarzu? Przede wszystkim możemy zobaczyć figurę Jezusa Zmartwychwstałego zchorągwiąwręce.Onaprzypominanam,żeJezuszwyciężyłśmierćiszatana. Przyołtarzustoiteżkrzyżzczerwonąstułą.KrzyżtoznakmękiJezusa,astułajestznakiem,żeJezussamsiebieofiarowałBoguzanaszegrzechy.IlerazyjesteśmynaMszyświętej, jeszczerazuczestniczymywJegomęce izmartwychwstaniu.Aksiądzwtedymanaszyipodobnąstułę(możnapokazać). Alenajciekawszymznakiem,jakiwidzimy,jestdużaświeca.Jakonasięnazywa?(Paschał).Kiedyjąpoświęciliśmy?(Poprzedniej nocy; któreś dziecko lub sam kapłan może krótko powiedzieć, jak to wyglądało: gdzie było ognisko i jak przebiegała procesja wejścia). Taświecabędzienamzawszeprzypominaładzisiejsześwięto.Jestonasymbol‑emZmartwychwstałegoJezusa.Przezpięćdziesiątdni,doUroczystościZesłaniaDuchaŚwiętego,będziestałaprzyołtarzu,apotemprzychrzcielnicy. Cooznacza ta świeca?Najpierwsampłomień.Zostałonwczorajzapalonyodspecjalniepoświęconegoognia.Conamdajeświatło?Pocozapalamyświece?(Widzimy,nieboimysię,niezrobimysobiekrzywdy;światłodajeżycienp.roślinom;napodstawieodpowiedzidzieciszukamyznaczeniasymbolicznego–Jezusprzezswojezmartwychw‑staniedałnamżycie,pokonałzło,zktórymkojarzysięciemność). Kiedysięprzyjrzymyświecy,zobaczymyjeszczeinneszczegóły.Cowidzimy? 1.Krzyż–oczywiścieznakmękiiśmierciJezusa.Żebypokonaćśmierć,żebyśmymoglizmartwychwstać,Jezusumarłnakrzyżu. 2.Grana–totakiegwoździe.Nakońcujestczerwonakulkawosku,awśrodku,jeślirozbilibyśmytękulkę,ziarenkokadzidła.Cotomożeznaczyć?Policzmytegrana(robitojednozdzieci).Jestichpięć.AterazkośinnypoliczyranyPanaJezusanafig‑urce.Teżpięć.Gdzieonesą?(podwienarękachinogachijednanasercu). 3.Cyfryoznaczającebieżącyrokigreckieliteryalfaiomega:samrokprzypominanam,żechociażJezusumarłizmartwychwstałjużdawno–prawiedwatysiącelattemu–tojednakwłaśnieterazmożemyskorzystaćztego,codlanaszrobił.Terazpozwalanamwygraćzszatanem,terazdajenamnoweżycie.Alfaiomegatopierwszaiostatnialiteragreckiegoalfabetu–jakunas„a”i„z”.Oznaczają,żePanJezusdziałanietylkoteraz,aleodpoczątkudokońcaświata.

69WIELKA NIEDZIELA

Dzisiaj przyszliśmydokościoła, żeby razemcieszyć się ze zmartwychwstaniaJezusa.IOnjesttutajznami.Żyjeikochanas.WśródwieluznakówJegoobecnościnapewnoważnymjesttaświeca–Paschał.Onabyłazapalona,kiedyprzyjmowaliśmychrzestistawaliśmysiędziećmiBożymi.Onajestteżzapalonaprzypogrzebie,kiedyżegnamyumarłychiprosimyJezusa,żebydałimżycie.Mamnadzieję,żezapamiętamy,coonaoznacza.Kiedybędziemynaniąpatrzyli,podziękujmyJezusowi,żedlanasumarłizmartwychwstał.

Ks. Ryszard PIĘTKA