WIELKA 1 · Chrystus Zmartwychwstał trzeciego dnia, Zmartwychwstał przed świtem, jakby chciał...

69
1 WIELKA NIEDZIELA WIELKA NIEDZIELA: A-B-C Dz 10,34a.37-43; Kol 3,1-4; J 20,1-9 albo Mt 28,1-10 Pascha naszego Pana Zanim Izraelici wyruszyli pod wodzą Mojżesza i Aarona z ziemi egipskiej do ziemi obiecanej, usłyszeli od Mojżesza: Miesiąc ten będzie dla was początkiem miesięcy. Będzie pierwszym miesiącem roku (Wj 12,2). Wyjście z niewoli egipskiej oznaczało dla narodu wybranego nowy początek jego dziejów. Dla nas nowy początek historii wyznacza czas Jezusa Chrystusa, kiedy słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Na ziemi pojawił się Syn Boży, który raz wszedłszy pomiędzy ludzi, pozostał z nimi: wczoraj, dziś i na wieki ‑ ten sam. Histo‑ ria Jezusa Chrystusa nabrała pełnego wymiaru i sensu wtedy, kiedy On powiedział z wysokości krzyża: Wykonało się i, kiedy oddając swoje życie za nas, dał Ducha swojemu Kościołowi. Dlatego możemy mówić z radością i z ogromną wdzięcznością, że był to dla nas początek czasu. Zaczęła się historia zwycięskiego Słowa, które się nie przedawnia, ale trwa na wieki. Do uroczystego świętowania Zmartwychwstania Pańskiego wprowadza nas każ‑ dego roku liturgia Wigilii wielkanocnej. To jest liturgia czuwania z Jezusem Chrystusem spoczywającym w grobie i wychodzącym z darem nowego życia. Śmierć i życie starły się w boju, o dziwy, zmarły Wódz życia króluje znów żywy. Dlatego też wszystko to, co niesie z sobą przesłanie dnia Zmartwychwstania Pańskiego, rozumiemy jako dar życia, które zostało nam udzielone w momencie naszego chrztu. Stąd czerpiemy całą naszą moc życia chrześcijańskiego, tu jest źródło naszej chrześcijańskiej nadziei. Apostoł Paweł każdego roku przypomina nam, że naszą Paschą jest Chrystus. Już nie trzeba zastępczych ofiar, nawet widowiskowej ceremonii zabijania i spożywania ba‑ ranka paschalnego. Jako baranek paschalny ofiarowany został Chrystus. Kościół wzywa do przeżywania głębokiej wdzięczności nie tylko za dar wejścia Chrystusa w historię człowieka, ale za dar pozostania z człowiekiem. Kościół żyje mocą Chrystusa Zmart‑ wychwstałego. SiL-2000

Transcript of WIELKA 1 · Chrystus Zmartwychwstał trzeciego dnia, Zmartwychwstał przed świtem, jakby chciał...

1WIELKA NIEDZIELA

WIELKA NIEDZIELA: A-B-C

Dz 10,34a.37-43; Kol 3,1-4; J 20,1-9 albo Mt 28,1-10

Pascha naszego Pana

Zanim Izraeliciwyruszyli podwodząMojżesza iAarona z ziemi egipskiej doziemiobiecanej,usłyszeliodMojżesza:Miesiąc ten będzie dla was początkiem miesięcy. Będzie pierwszym miesiącem roku (Wj12,2).Wyjściezniewoliegipskiejoznaczałodlanaroduwybranegonowypoczątekjegodziejów. Dla nas nowy początek historii wyznacza czas JezusaChrystusa, kiedy słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami.NaziemipojawiłsięSynBoży,któryrazwszedłszypomiędzyludzi,pozostałznimi:wczoraj,dziśinawieki‑tensam.Histo‑ria JezusaChrystusanabrałapełnegowymiaru i sensuwtedy,kiedyOnpowiedział zwysokościkrzyża:Wykonało sięi,kiedyoddającswojeżyciezanas,dałDuchaswojemuKościołowi.Dlategomożemymówićzradościąizogromnąwdzięcznością,żebyłtodlanaspoczątekczasu.ZaczęłasięhistoriazwycięskiegoSłowa,któresięnieprzedawnia,aletrwanawieki. DouroczystegoświętowaniaZmartwychwstaniaPańskiegowprowadzanaskaż‑degorokuliturgiaWigiliiwielkanocnej.TojestliturgiaczuwaniazJezusemChrystusemspoczywającymwgrobieiwychodzącymzdaremnowegożycia.Śmierć i życie starły się w boju, o dziwy, zmarły Wódz życia króluje znów żywy.Dlategoteżwszystkoto,coniesiezsobąprzesłaniedniaZmartwychwstaniaPańskiego,rozumiemyjakodarżycia,którezostałonamudzielonewmomencienaszegochrztu.Stądczerpiemycałąnasząmocżyciachrześcijańskiego,tujestźródłonaszejchrześcijańskiejnadziei. ApostołPawełkażdegorokuprzypominanam,żenasząPaschąjestChrystus.Jużnietrzebazastępczychofiar,nawetwidowiskowejceremoniizabijaniaispożywaniaba‑rankapaschalnego.JakobaranekpaschalnyofiarowanyzostałChrystus.Kościółwzywadoprzeżywaniagłębokiejwdzięcznościnie tylkozadarwejściaChrystusawhistorięczłowieka,alezadarpozostaniazczłowiekiem.KościółżyjemocąChrystusaZmart‑wychwstałego.

SiL-2000

2 WIELKA NIEDZIELA

Chrystus pawdziwie zmartwychwstał, Alleluja! Chrystus zmartwychwstał!Radujmy się!ŚmierćbowiemniemogłaopanowaćTego, który jest samym Życiem. Zmartwychwstał, bo tak przyrzekł swoim ucz‑ niom.Zmartwychwstał, bo samwskrzeszał drugich i powiedział o sobie: “Ja jestemzmartwychwstaniemiżyciem.KtoweMniewierzy,choćbyiumarłżyćbędzie”(J11,25). Zmartwychwstał,bojestBogieminaszymZbawcą. Powinniśmy cieszyć się dzisiaj i radować jeszcze z innego powodu.Chrystuszmartwychwstałynietylkogwarantujenamnaszezmartwychwstaniewprzyszłości,pośmierci,alerównieżudzielanamswojejboskiejmocydoduchowegozmartwychwstaniaiodrodzenia,dzisiaj,tuiteraz!Jestbowiemwielerodzajówgrobówiwielerodzajówzmartwychwstania.Każdyznasmożerozerwaćwięzygrobudzisiajirozpocząćlepsze,szlachetniejszeżycie. WdzisiejszejEwangeliiczytamy,żewczesnymrankiem“Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu”.SwojąboskąmocąmożerównieżPanJezusodsunąćkamieńzłaigrzechu,którynasprzygniataiczyniduchowoumarłymi. Każdyznasobecnychtuwświątynimożeodgadnąćrodzajgrobowegokamienia,którygoprzygniatainiepozwalamuduchowosięodrodzić.Dlaniektórychznasjesttokamieńgniewuinienawiści.Dlainnychkamieńegoizmu,dbaniatylkoowłasnedobro.Dlajeszczeinnychjesttokamieńpychy,chciwości,nieczystości,pijaństwa...TakjakużyłChrystus swojej boskiejmocy zmartwychwstając z grobudonowego życia, takrównieżpragnie,abyśmyimyuczynilidziśpodobnie.Pragnie,abyśmywykorzystującJegoboskąmoc,którejudzielanampoprzezuczestnictwowtejMszyśw.,powstalizgrobunaszychnałogówigrzechów.Ongotówjestczynićwnaszymżyciucuda,jeśliMutylkonatopozwolimy. ZmartwychwstałyChrystus,któryjestdziśpośrodkunas,tuwkościele,zapewnianas,żetakjakOnprzezwyciężyłzłoiśmierć,myrównieżzłoiśmierćprzezwyciężymy,jeżelitylkootworzymydlaNiegonaszeserca.Dlategomówidziśdonas:niebójciesię!Niebójciesięchorób,smutku,cierpienia,odrzucenia,anawetśmierci...!PrzyJegopo‑mocyniematakiejsytuacji,zktórejniemoglibyśmysiępodźwignąć! Borykającysięzróżnymiproblemamiwspółczesnyświatpotrzebujetejradosnejnowiny. Potrzebuje świadków zmartwychwstania. Potrzebuje mnie i ciebie. Głośmyzatem,żeChrystuszmartwychwstał!Głośmy,żemiłośćjestmocniejszaodnienawiści.Życieodśmierci.Głośmy,żetakjakChrystuszmartwychwstałimyzmartwychwsta‑niemy.Radujmysięzatemzcałegoserca,śpiewajactęradosnąpieśń:

“NieznaśmierciPanżywota,chociażprzeszedłprzezjejwrota; Rozerwałagrobupęta,rękaświęta.Alleluja! PrzezTweświętezmartwychwstanie, ZgrzechówpowstaćdajnamPanie, PotemzTobąkrólowanie.Alleluja!”.

SiL-2004

3WIELKA NIEDZIELA

Chrystus - nasze życie

Słuszniemówisię,żeuźródłacałegofenomenuchrześcijaństwa,jakiuźródłaosobistychbiografii poszczególnych chrześcijan leżydoświadczenie “pustegogrobu”Chrystusa,albo‑mówiącściślej‑głębokawiarawJegozmartwychwstanie.Zpewnościąniejesttowiarałatwa,skoronawetspecjalnieprzygotowywanidotegodoświadczeniauczniowieJezusa,wedługEwangelii,wydająsiębyćtymfaktemzaskoczeni:“Nierozu‑mielijeszczePisma,któremówi,żeOnmapowstaćzmartwych”.SąbowiemTajemnice,któretrudnozrozumiećiktórychtrudnosię“nauczyć”,dopókisięniestanąprzedmiotemosobistegodoświadczenia.WtęWielkąNocZmartwychwstania,rzeczywistośćposzłaznaczniedalejniż ludzkawyobraźnia. Jedynymbezpośrednim, choć jeszczeniemymświadkiemtegoWydarzeniaokazałsiępustygróbikilkazwracającychnasiebieuwagęrekwizytów:odsuniętykamień,płótnaorazchusta‑niebezładnieporzucona,leczod- dzielnie zwinięta.Niebyłtowięczwykłyślad,leczznakdlapierwszychżywychświ‑adkówZmartwychwstania.Znakniewątpliwieskromny,alewielemówiącytym,którzyznali całą sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą,któryprzeszedłprzezziemiędobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła.JeśliwięcwzetknięciuzpustymgrobemSzymonPiotrujrzał i uwie-rzył,tonietylkodlatego,żegróbbyłpusty,aledlatego,żejużwcześniejbyłświadkiemwszystkiego,coJezuszdziałał w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie.Ci,którzyosobiściedoświadczyli obecnościChrystusaZmartwychwstałego, zostali przezNiegowezwanidodawaniaświadectwainnym.Mieliiśćiogłosić ludowinietylkoto,żenieudałosięChrystusaunicestwićprzezkrzyż,straż,pieczęćiskałęnaJegogrobie.Botreściąra‑dosnejnowinyoZmartwychwstaniuniejesttylkoprawda,żeJezuszostałocalony,alerównieżto,żeocalonyzostałświat,ocalonazostałaludzkość,ocalonymożezostaćkażdy, kto w Niego uwierzy.AlbowiemwierzącwZmartwychwstanieJezusaChrystusa,wJegoImięotrzymujezbawienie,odpuszczeniegrzechów,wyniesieniedochwały. Wszystko,czego ‑wodniesieniudokażdegoznas ‑dokonujeChrystusw ta‑jemnicyswojejPaschy,dobrzeilustrujeanegdota.Pewienczłowiekwpadłdogłębokiejstudni,zktórejowłasnychsiłachniemógłsięwydostać.Wołałwięcopomoc.Przecho‑dziłtamtędyBudda.Wytłumaczyłmu,żecałeludzkieżyciejestcierpieniemitrzebasięztąsytuacjąpogodzić.Sytuacjajestwprawdziebezwyjścia,alegdysięzniącierpliwiezgodzimy,będzienamlżej.PrzechodziłtakżeKonfucjusz.Pochyliłsięnadwołającymopomoc,wyciągnąłnawetkuniemuswojąrękęipowiedział:Pomogęci,alepodwarun‑kiem,żetysammniedosięgniesz.Człowiekówspróbowałpodskoczyć,aleniesięgnął.Przechodził wreszcie tamtędy Chrystus. Słysząc wołanie o pomoc zdjął świątecznypłaszcz,zszedł“dootchłani”studni,wziąłbiedakanasweramionaiwyniósłgozgłębok‑iejczeluści,kuświatłu,wkrainężycia.Dokładnietomiałnamyśliśw.Paweł,gdypisałdoKolosan:Umarliście bowiem i wasze życie ukryte jest z Chrystusem w Bogu. Gdy się ukaże Chrystus, nasze życie, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale.

SiL-2007

4 WIELKA NIEDZIELA

Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego

Zmartwychwstanie‑trudnesłowodowypowiedzenia,alejeszczetrudniejszedouwierzenia!Codzienniebowiemdoświadczamypotęgiśmiercizabierającejzgronaosóbnamnajbliższych tych,którychkochamy. Jakże trudno jestpogodzić sięze śmiercią,jakżetrudnospojrzećdalejniżgrób.DlategowiarawZmartwychwstanieniejestsprawąłatwądlanikogoznas.Leczmimotejtrudnościmatobyćdoświadczeniecentralnewcałymnaszymchrześcijańskimżyciu! Zakażdymrazem,gdyczytamyoZmartwychwstaniu,EwangelieopowiadająnamostrachujakizapanowałwśródosóbbliskichJezusowi.Balisięapostołowie,bałysięrównieżniewiasty.ZmartwychwstałyJezusjakbywiedzącotymwszystkimmówidoapostołówiniewiast:Nie bójcie się!SątopierwszesłowawypowiedzianeprzezJezusazarazpoZmartwychwstaniu. SłowateczęstopojawiająsięwEwangeliach.AniołwPrzybytkuPańskimmówidoZachariasza:Nie bój się Zachariaszu,wdniuZwiastowaniaAniołzwracasiędoprze‑straszonejMaryi:Nie bój się Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga,wśnieAniołmówidoJózefa:Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki”. AleisamJezusczęstowtensposóbzwracasiędoswoichuczniów.GdyzobaczyliGokroczącegopojeziorze,zlęklisięmyśląc,żetozjawaiażkrzyknęlizestrachu!Je‑zusichuspakaja:Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się,gdyzpowoduobfitegopołowurybapostołowiewpadliwzdumienie,JezusprzemówiłdoSzymona:Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił”. DzisiajzpowodutegoniewiarygodnegowydarzeniaJezuszwracasiędokażdegoznas:‑Niebójsięuwierzyć!JaZmartwychwstałem!Drogiczłowieku,odtądjużsięniebój!Lękbowiemkojarzysięzkarą,akarajestskutkiemgrzechu.Jazmartwychwstajączwyciężyłemgrzech,azwyciężającgodarowałemcikarę!Niebójsięwięcuwierzyć,żetostałosięrzeczywistością! NaszgrzechzostałodkupionyzacenęśmierciSynaBożegoJezusaChrystusa.Imrzeczcenniejsza,tymposiadawiększącenę.BógmógłbyodkupićnasjednymaktemSwojejwoli,zechciałjednak,abycenąnaszegoodkupieniabyłaśmierćJegoSyna.JakżecennimusimybyćwoczachBoga,skoroniewahałsięOnpoświęcićswegoJednorodzo‑negoSyna!ZatakącenęodkupiłkażdegoznasBóg! Gdziejesteśośmierci?!Gdziejesttwojamoc?!WczorajJezusnakrzyżuzawołał:“Wykonałosię!”ibyłytoostatniesłowaJezusanatymświecie.ZjednejstronyzamknęłyonecałedoczesneżycieChrystusa,zdrugiejzaśdałypocząteknowemużyciuwZmar‑twychwstaniu.Dlanas równieżprzyjdzie takchwila,gdywypowiemyostatniesłowanaszegożycia,gdywydamyostatnioddechnatymświecie.Musimyjednakwierzyć,żebędątorównieżsłowapierwszenatamtymświecie,żebędzietonaszpierwszyoddechnaświecie,gdzieniemajuzśmierci,bóluiłez. “Wykonałosię”,torównieżpodpisJezusapodsłowemcałegoStaregoTestamentu.Topodpispodtymwszystkim,oczymmówiliprorocyIzraela.Amówilioni,żeMesjaszprzeszedłszymękęiśmierć,zmartwychwstanienatrzecidzień.Tetrzydnitoczasbardzo

5WIELKA NIEDZIELA

krótki.ChrystusZmartwychwstałtrzeciegodnia,Zmartwychwstałprzedświtem,jakbychciałuprzedzićranekswoimświatłem. ZmartwychwstanieChrystusadomagasięodkażdegoznaswiary.BowiemZmar‑twychwstałyJezusukazywaćsiębędzietylkonielicznym‑izawszejużtylkowierzącym.Niemożnawięczatrzymaćsięnakrzyżu,trzebaiśćdalej.TrzebawwierzeprzejśćśmierćJego,byzobaczyćZmartwychwstałegoChrystusa.“Wszyscywierzą,żeChrystusumarł,takżepoganie.Żezmartwychwstałwierzątylkochrześcijanie.”św.Augustyn.

SiL-2007

Dotąd nie rozumieli jeszcze Pisma

Święta Zmartwychwstania pozwalają spojrzeć na miniony czas i odbudowaćnadzieję.Jakuczniowiebiegnącydogrobu,idącydoEmausczyniewiernyTomasz‑od‑krywamy,żeChrystusspełniaswojeobietnice,żenaprawdężyje. „Wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno...” Bywają takie dni, które wprawiają człowieka w zdziwienie, zakłopotanie,przynosząsmutek,wewnętrznyniepokój.Dlaosóbosłabszejpsychicejesttoczasfrus‑tracji,aniekiedynawetzałamania.Towłaśniewtedypojawiasięunichpytanie,codalej?Jakdalejżyć?Dlainnych,tych,comająwiększydystansdospraw,wydarzeńisiebiesamych,rozpoczynasięczasintensywniejszejpracy,mobilizacji.Podejmująwysiłek,byprzezwyciężyćrodzącesiętrudności. DlaSzymonaPiotra idrugiegoucznia,któregoJezusmiłował,poranekowegopierwszegodniapo szabacie,mógłbyćczasemzałamania.Wydawało się, żepo tympiątku,którydziśnazywamyWielkim,jużnicwięcejniemożesięwydarzyć...Ajed‑nak!NietylkopiątekokazałsięWielki.OtojesttakżeWielkaNociWielkaNiedziela‑NiedzielaZmartwychwstania.Począteknowejdrogi. Wiadomość,żezabranoPanazgrobu,spadanaSzymonaidrugiegouczniazu‑pełnieniespodziewanie.Gdybiegnądogrobu,zdajesię jednak,żewgłębi sercacośprzeczuwają,że jużwówczaszaczynającośrozumieć.Byćmożezkażdymkrokiem,któryprzybliżaichdogrobu,pojawiasięcorazwięcejwspomnieńdni,gdyPanbyłznimi.MożepowracająJegosłowa:Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity po trzech dniach zmartwychwstanie.Wkażdymrazie,gdyprzybiegajądogrobu,wchodządośrodkaiwidząjegopustewnętrze,dasiępowiedziećtylkodwasłowa:„Ujrzałiuwierzył”.Wydajesię,żeobajczekalinatęchwilę.Jednokrótkiespo‑jrzenienapustygróbwystarczyło,bywszystkozrozumieć.Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych. Wielkanoctoczasrozumieniaiwiary.NiechwięcteŚwiętapomogąnamspojrzećnawszystkiesprawy,wydarzeniainanassamychwświetlezmartwychwstania.BotoChrystusZmartwychwstałypozwalalepiejrozumiećimocniejwierzyć.

SiL-2007

6 WIELKA NIEDZIELA

Rzeczywiście zmartwychwstał

“Pan rzeczywiście zmartwychwstał” (Łk 24,34). Otoradosnanowina,któradziękipierwszymświadkomZmartwychwstaniaroz‑brzmiewawnaszychkościołachiwnaszychsercach.Panprawdziwiezmartwychwstałpodoświadczeniucierpienia iśmierci.Nie tylkopowróciłdożycia,którezostałomuodebranewokrutnysposóbprzezoprawców,aleprzeszedłdożycianowegodziękimocyBoga,otwierającdrogę inam.SwoimZmartwychwstaniemChrystusskruszyłokowynaszegolękuiniewoliiwprowadziłnaswświatwolnościiwesela.Otoradosneorędziepaschalne,któredzisiajKościółogłaszaznowąsiłąiświętujeprzedcałymświatem. KiedyczytamyopiszmartwychwstaniaPanaJezusa,towidaćwyraźnie,żeJegouczniowiepostwierdzeniupustegogrobuipospotkaniachzeZmartwychwstałymbyliprzekonani,żeOnrzeczywiścieżyje,jakwcześniejniewątpiliwJegośmierć.Św.PawełdomieszkańcówKoryntumówił:Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że został pogrze bany, że zmar-twychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i że ukazał się Kefasowi (tzn. Piotro-wi), a potem Dwunastu (Apostołom), a później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześ nie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie (1Kor15,3‑8). Pewność apostołów co do Zmartwychwstania Jezusa nie pozostawia żadnejwątpliwości.Oniwierzyliwprawdęirealnośćtegowydarzenia,świadczylioNimażdooddaniawłasnegożycia. WielubyłoprzeciwnikówzmartwychwstaniaJezusa i jestażdodzisiaj. JużwEwangeliiwedługśw.Mateuszaczytamy,żewładzeżydowskie,skorotylkodoszładonichwiadomośćopustymgrobie,dałysporopieniędzyrzymskimżołnierzomiobiecałybronićichprzednamiestnikiemrzymskim,abytylkoutrzymywali,żeuczniowieJezusaprzyszlinocąiwykradliJegociało. Ewangeliepowtarzająwiele razy,żeuczniowienieod razuwierzyliwZmart‑wychwstanieJezusaiżeOnwyrzucałimtęniewiarę.PośmierciChrystusanieoczeki‑waliwięcejniczego.UważalisprawęJezusazazamkniętąimyśleliopowrociedoswychwiosekiwcześniejszychzajęć.ApotemniespodziewanienastąpiłaradykalnaodmianastanuichduszyizaczęligłosićotwarcieChrystusaZmartwychwstałego. Idea powszechnego zmartwychwstania przy końcu czasów była wprawdzieuznawanaprzezwiększość Izraelitów, leczpowrótdożyciawobecnymświeciemu‑siałbudzićzakłopotanie.AniebrakbyłowIzraeluitakich,którzyodrzucaliwszelkąmyślozmartwychwstaniu,jaknaprzykładsaduceusze.DlaGrekówzmartwychwstaniebyłoniedorzecznością,ponieważciałouważalionizawięzienienieśmiertelnejduszy,zktóregowyzwalałasięwchwiliśmierci.Kazaćjejnanowowracaćdociała,choćbyna‑jbardziejsubtelnego,znaczyłoskazaćjąznównawięzienie.Kiedyśw.PawełnapomknąłozmartwychwstaniuwmowiedowykształconejelitywAtenach,zostałwyśmiany.Wtakiejsytuacjibyłobyrozsądnieodłożyćnaboksprawęzmartwychwstanialubzastąpić

7WIELKA NIEDZIELA

jąideąnieśmiertelnościduszy,abyułatwićGrekomprzyjęcieEwangelii.Pawełjednakzdziwnymuporemniesięgałpotakierozwiązanie.WbrewludzkimkalkulacjomgłosiłdalejChrystusaZmartwychwstałego,cooznaczajasno,żeprawdaoZmartwychwstaniubyładlaniego,podobniejakidlainnychapostołów,prawdąpodstawową,niemogącąuleczmianie.Widzimywięc,żegłoszącZmartwychwstaniepierwsiuczniowienieszlicałkiemzapowszechnymiopiniami,częstomusieliiśćraczejpodprąd. Panrzeczywiściezmartwychwstałipozostałzeswymiuczniami,którzywyczuwa‑liJegobliskość,chociażniepotrafiliGouchwycićaniopisaćdokładnieJegoobecności.ChrystusZmartwychwstaływykraczapozagraniceświata,którymożnabezpośrednioująćzmysłami.Stądniedokładnościipozornesprzecznościwopowiadaniachewange‑ lijnychospotkaniachZmartwychwstałegozeswymiuczniami,wczasiektórychJezuswydaje się jednocześnie“być iniebyć”.Tendyskretny sposóbopisuzdaje się takżeprzemawiaćzaprawdziwościąZmartwychwstaniaChrystusa. Panrzeczywiściezmartwychwstałijestobecnywhistoriijakopierwszyjejautor.DziękiJegomocyiświatłumógłnarodzićsięKościół.Zaiste,jeżelizanegujesięhisto‑rycznycharakterZmartwychwstania,odbierzemuwalorrealnegowydarzenia,narodzinyKościołaiwiarystająsiętajemnicąbardziejniewytłumaczalnąniżsamoZmartwychw‑stanie. Módlmy się i życzmy sobie dzisiaj, abyChrystus obdarzył naswiarąw JegoZmartwychwstanie i pozwolił doświadczyć Jego obecności.W ten sposób będziemymogliprzezwyciężyćkażdąrozpaczismutekibyćzwiastunaminadzieiibudowniczymicywilizacjiżycia.Amen.

SiL-2008

8 WIELKA NIEDZIELA

Niedziela Wielkanocna

Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył(J20,8).OtoApostołowieprzybylidogrobuJezusa.Oświciekobietydoniosłyim,żeniemaPanawgrobie.Niektóreznichmówiły,żeGowidziałyi przekazałyApostołom posłanie, że i oni Gowkrótce zobaczą. Żeby się przekonaćo prawdziwości tych słów, Piotr i Jan („drugi uczeń”) pobiegli do grobu. Grób byłrzeczywiściepusty.Tego samegodnia,wieczorem, spotkają się zeZmartwychstałymiuwierzą.Dzień tenbyłdlanich,dlanas idlacałegoświatadniemnajważniejszegowydarzenia,dniem,któryzadecydujeolosiemiliardówludziwszystkichwieków. «Wtedywszedłdownętrza także iówdrugiuczeń,któryprzybyłpierwszydogrobu.Ujrzałiuwierzył».Janowiwystarczyłodouwierzenia,żePanzmartwychwstałto,żeujrzałpustygróbipozostawioneprześcieradła.OczymmówipustygróbJezusa?WPanteonie,wParyżumożemyprzeczytać:,,TojestgróbNapoleonaWielkiego”.NaplacuCzerwonymwMoskwiepokażąnammauzoleumLenina.WiecznyznicznacmentarzuArlingtonawskazujegdziezostałpochowanyJohnKennedy.Nawszystkichtychgrobachsąnapisy:„Tuspoczywa...”Tylkonajednymgrobie,nagrobieJezusaChrystusawJero‑zolimienapisano:„Stądpowstał...”Wszelkaludzkawielkośćisławakończysięwgrobie.WielkośćichwałaChrystusaodgrobuwdzieńZmartwychwstaniabierzepoczątek. W Wielki Piątek wydawało się, że z Jezusem wszystko na zawsze zostałoskończone. Żydowska nienawiść i okrutne ręce żołnierzy mocno przybiły SynaCzłowieczegodo haniebnegodrzewa.Wydawało się, że to jest już straszny koniec itragicznyepilog jeszcze jednegowspaniałegożycia i cudownejnauki.NieprzyjacieleJezusabylipewni,żeumrzenakrzyżuipozostaniewgrobieOn,Jegonaukaiwszyst‑kieJegocuda.Jegoprzyjacielebylizawiedzeni,gdyżrozwiałasięichwiarainadzieja.Ukrzyżowany w wielkanocny poranek zaskoczył zarówno jednych, jak i drugich.Powróciłzgrobudonieśmiertelnegoiwiecznegożyciaiudowodniłwszystkim,takżeitym,którzysiędopieronarodzą,żeniejestjakimśsłabymczłowiekiem,alemocniejszymodśmierciSynemBożym. «Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się...» (Dz 10,40).Zmartwychwstanie Chrystusa jest Bożym podpisem pod Jego życiem i nauką. OnouwierzytelniaipotwierdzakażdeJegosłowoikażdyJegokrok.Każdy,ktoniezamykauparcieoczuiserca,możeodczytaćtenBożypodpis,zaakceptowaćJezusaChrystusaiJegokrzyż,uchwycićsięJegodłoniiiśćzNimprzezżyciedodomuOjca.Zmartwych‑wstanieChrystusajestboskąlegitymacjądlaUkrzyżowanego.Skorozmartwychwstał,możemywierzyćJemuiJegosłowu,wiemybowiem,żenieidziemyzasłabeuszeminiewidomym.Wiemy,żenaszymkońcemniejestgrobowaciemność,alewieczneświatłozmartwychwstania.GwarancjątegojestdzisiejszydzieńiZmartwychwstałyChrystus. W Bazylice Grobu Pańskiego w Jerozolimie co wieczór odbywa się procesjazeświecami.KiedydojdziedoświętegoGrobu,rozpoczynasięśpiew:„ZtegogrobupowstałPan.Tu jestmiejsce,gdzieaniołpowiedziałniewiastom:Niebójcie się!WyszukacieJezusazNazaretu:Onzmartwychwstał—Alleluja”.Ewangeliaprzypomina

9WIELKA NIEDZIELA

namkażdegodnia, że jedengróbpozostałbez swego łupu i jestpusty.Pewnegozaśdniawszystkienaszegrobypozostanąpuste.ChrystusPanwszystkimprzywróciżycie,aleinneniżtanaszakrótkaziemskaszarpanina,którąnazwaliśmyżyciem;życiewiec‑zne,podobnedożyciaBożego,życiewwiecznejmiłości.TakieżycieobiecałZmart‑wychwstałyPantym,którzywNiegowierzą. Alleluja—ChwalciePana!TookrzykradościwdzieńZmartwychwstania.Dzisiajjestmiejscetylkonaradość.ZmartwychwstałyjestZwiastunemradościdlaumęczonejzi‑emi,dlazłamanychserc,dladusznagranicyrozpaczy,dlawielkiegoorszakucierpiącychiopuszczonych.JegoZmartwychwstaniegłosi,żecierpienienaszegociała,sercaidu‑chamaswójgłębokisensiswójradosnyepilog,którybędziewieczny.UkrzyżowanyMążBoleści,zamkniętywgrobie,aterazZmartwychwstałyPan,woładowszystkichukrzyżowanychipogrzebanych:czekawaszmartwychwstanieiżycie! «Wszyscyprorocyświadcząotym,żekażdy,ktowNiegowierzy,przezJegoimięotrzymujeodpuszczeniegrzechów,któregosaminiepotrafimyusunąć,iwybawienieodśmierci.Wszyscy,którzywNiegowierzą,chociażbybyliźliiwyklęci,mogąstaćsiędo‑brymiiświętymi.Kościółzapraszawtychdniach,abyśmynaszeduszezanurzyliwcier‑pieniachChrystusaiwJegoprzelanejzanasKrwi.Ztejkąpieliwynurząsiędonowegożyciajakoświęte,jasne,czyste,białe,uwielbioneodzła,odrodzone,zmartwychwstałe,jakjaśniejącaświatłempostaćZmartwychwstałegoChrystusa.

Ivo Bagarić OFM, Dziesięć minut; SiL-2008

10 WIELKA NIEDZIELA

Wielkanocne zwycięstwo Chrystusa

Drogadogrobujużzanami.Terazporastanąćprzygrobiejakżeinnym,niżtenanaszychcmentarzach,doktórychprzywykłonaszeokoiserce.Gróbpusty...DługoczekałnaJózefazArymatei–pożyczonogodlaChrystusa...Terazznówjestpusty.WłaśnietutajzaczynasiętajemnicaZmartwychwstania.NiktniemiałiniemawątpliwościcodośmierciZbawiciela.Umarł,‑tak,aletylkonatrzydni.Wczasieumieraniabuntujesięserce,częstobezsilnewidzącjakbybezsenstejwiel‑kiejstraty,czujesięograbionezeszczęścia.TakwszyscymyśleliodwieczoruWielkiegoPiątku.Zniewiastamitrzebanamiśćdalej...patrzećoczymawiary–dalej,awdrodzedogrobudostrzecjużniestratę,alewymianę,noweżycieChrystusazmartwychwstałego.PanJezusjakoczłowiekmusiałichciałzuwaginanasinanaszezbawienie,pokonaćlęk,przyjąćgodzinębolesnegodoświadczenia,śmierć.Adzisiaj, trzeciegodnia,Jegozmartwychwstanieumacnianas,dodajechęcidożycia,pokazujeżeżyciemasens,wi‑aramasens,amiłośćnawettaukrzyżowanaowocujeżyciem,triumfem,ułatwianamtętrudnazamianętegocodoczesne,nawieczne.Zburzcie tę świątynię – a Ja w trzy dni ja odbuduję...iodbudował.NagrobienaszegoPana,JezusaChrystusaczytamy:,,NiemaszGotu–zmartwychwstał!”Pustygrób–fundamentnaszejwiary,nadzieiimiłości–grób,przyktórymprzezwiekiczuwaMiłość.ZróżnychpowodówzmartwychwstaniePanaJezusajestipozostaniedlanastajemnicą.Jeślibogactwożyciajesttajemnicą,skorośmierćjestzagadką,tymbardziejpowrótdożyciajawisięjakotajemnica. PrzedChrystusemipoChrystusiehistorianieznaprzypadku,abyktośwłasnąmocąpowstałzmartwych.ŚmierćmiałaPanaJezusawswoimwładaniujedynietrzydni.WwielkanocnyporanekPanJezusodniósłnadniązwycięstwo–raznazawsze.OdtądjestjejPanem.Obiecałnaminaszezwycięstwonadśmiercią,mimoiżprzyjdzienamprzejśćprzezprógśmiercicielesnej.JednakBoguwiadomejgodziniepowstaniemy,abyuczestniczyćwchwaleZmartwychwstałegoPana,jużnazawsze,nawieki.IdączaChrystusem–idziemykupełnemuzwycięstwunadśmiercią. PustygróbChrystusawoła:Jamjest...Jamzwyciężyłśmierć,piekłoiszatana.Jestsprawiedliwość,dosięgnieonakażdego,ktopopełniazło.WołaniaChrystusaznadpu‑stegogrobuwobectyluzagrożeńwspółczesnegoświata,–niedasięzagłuszyć.Miejmyniezłomnąwiarę,wytrwałąnadziejęimiłośćwciążgorącą. Ufajcie,jamzwyciężyłświat!Nastałczasmyśleniapokatolicku,trzebachciećspojrzećnaObliczeChrystusawduchuiprawdzie,prawdywiaryułożoneniewedługtego,conamsiępodoba,conampasuje–alewedługporządkuMądrościBoskiej.JeśliokosięgatylkoposzczytGolgotyidalejniepotrafi,tozobaczytylkodwieskrzyżowanebelki,niedostrzeżetajemnicykrzyża.KrzyżChrystusaniebyłcelemdrogi,drzwidomuniesącelem–oneprowadządalej...pozaGolgotę.Stądporazawołaćsłowamipieśniwielkanocnej:Otrzyjcieżjużłzy,płaczący...nanicgrób,pieczęćiskałanagrobieChrys‑tusasięzdała. MariaMagdalenaposzładogrobu,gdybyłojeszczeciemno,gdyjeszczemrokpałałwjejduszy,gdytrudnobyłojeszczewyrzucićsmutekirozpaczwczasieszukania

11WIELKA NIEDZIELA

Umarłego.MrokzostałpokonanyprzezspotkanieokowokozChrystusem.OtojawisięKtoś,wskazujedrogę,pomagawyjśćzimpasu,rodzisięnadzieja,wracawiara,życienabierasensu!Aletrzebabyłoiśćdogrobu,dotknąćgoniejako,poddaćsiętemuŚwiatłu.PoraiśćjakPiotriJan–wytrwale,iśćdogrobunaspotkanieŻyjącego,iśćkuŻyciu.KamieńWęgielnyodrzucilibudowniczowieinnegoświata.Ziemiasięzatrzęsła,runęłotocoludziezbudowali.Boskifundamentzostałnienaruszony.NaNimpowstałanowaświątynia,wktórejmyjesteśmyżywymikamieniami. DzieńZmartwychwstania–todzieńświadków,którzyzobaczyli,zawrócili,abypójśćioznajmićbraciom.Zerwalisięnanogi...Piotrwiedział,żeNauczycielgobardzokochał,Jantymbardziej.Biegli,bomielinadzieję,zobaczyliiuwierzyli.Pustygróbtozapalonypromień,którydlanichzgasłwWielkiPiątek.Liczbaświadkówbyłaróżna:będąoglądaćnadal,będązNimjedliipili,będąwkładaćrękęwbokJegojakTomasz,będądawaćświadectwootym,żeJezusżyje,będązawiaręwNiegoumieraćnaarenachcyrkowych,naplacach,naulicachróżnychkrajówświata. Wielkimyśliciel –Ukkallegoon – pisze: Ile dobra zaprzepaszczamy, ile złegorobimy–dlatego,żeniemamyodwagipostąpićzgodnieznaszymsumieniem.Wiemy,żerobimygłupio,ajednakniestaćnasnaodwagę–byćmądrym. TakajestnaszaWielkanoc–optymizmwbrewnadziei.MieszkańcyAtensłuchającmowyApostołaPawłaozmartwychwstaniurzekli–posłuchamycięinnymrazem.Takrzeklimędrcyateńscy.Balisięiśćdalej,przełamaćuprzedzenia,minąćbramę,abyiśćdalej, otworzyćdrzwi, abyodkryćnieskończoność.A jaka jest naszapostawawobeczmartwychwstania?MożePanJezusdlanaszmartwychwstałponaszemu!ToznaczywuroczystościreligijneniewkładamyBoga,ileraczejswojedoleiniedole,naszlos,siebiesamych.Wielkanocbezautentycznegozaangażowaniasięwsprawywiary,bezprzebudzenia,naprawachzwyczaju,tradycji,bezentuzjazmu!Chrystusniezapomniałonas,chceiśćznamiwdalszadrogężycia... W,,Dzienniczkuduszy”W.Soporanapisał:Chryste zmartwychwstały, prowadź tych, co nie znają drogi. Spraw, niech w końcu z Tobą się spotkają. Otwórz tym, co w drzwi Twe pukać przestali. Obdarz siłą słabych, którzy nie wytrwali. Wstrząśnij Panie tymi, którzy Cię nie słyszą, bądź im niepokojem, nigdy – martwą cisza! Oświeć tych, co wątpią w prawdę Twej miłości. Daj, by jasny promień w sercach ich zagościł . Przebacz wszystkim grzechy, okaż zmiłowanie. Niech w nas życie Twoje znowu zmartwychwsta-nie! Zanieście–drodzyBraciaisiostrytoorędzieradościwplecionewmodlitwędodomówwaszych,dowszystkich,którymwydajesię,żeChrystusjeszczepozostajewmrokugrobu.Powiedzcie–Chrystuszmartwychwstał!Amyzasłowamiprastarejpieśniwielkanocnej:"Bądźmyżwięcweseli,jakwniebieanieli.Czegośmypożądali,tegośmydoczekali.Alleluja.Amen.

SiL-2008

12 WIELKA NIEDZIELA

Jezus z Nazaretu żyje wśród nas

Wnaszych uszach brzmią jeszcze słowa św.PiotraApostoła:“Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą” (Dz10,38).Czyjednakrzeczywiścieznamydokońca“sprawęJezusazNazaretu”?Wszyscywiemy,żedziśjestWielkanoc,żedziśPanJezuspowstałzmartwych.Przyszliśmyuczestniczyćwradości,którąniesieZmartwychwstaniePańskie.Fakttenmadlanasnajwyższezna‑ czenie,ponieważjesteśmychrześcijanami.Czekaliśmynaczasświąteczny,abywchwilispokojumócspojrzećnanowownaszesumienia,bysprawdzić,czywszystkozostałoprzygotowanenaprzyjęcieJezusadonaszychrodzin. Może trochę dziwi nas postawa uczniów, którzy nie potrafili rozpoznać Pana.Możeimysięzastanawiamy,jaktosięstało,żeci,którzyGosłuchali,którzystaleMutowarzyszyli, nie potrafiliGo rozpoznać.Dopierow znaku łamania chlebawszystkostałosięoczywiste,zobaczyli,żetojestOn,JezuszNazaretu,SynBoży.Uczniowie,mimożeznalinaukęMistrza,oczekiwalichybaczegoś innego,byćmożeoczekiwalipotężniejszegoznaku.PostanowiliodejśćzJerozolimy. AlechociażopuściliJezusa,toJezusichnieopuścił.Rozmawiałznimi,awłaści‑wie wyjaśniał im Pisma, czyli wszystkie proroctwa zawarte w Starym TestamenciemówiąceoMesjaszu.Jednaknieodrazubyligotowiprzyjąćto,co“tenobcy”donichmówi.Słychaćbyłogłosrozżalenia:a myśmy się spodziewali...Trudnobyłoimuwierzyćwto,comówiłJezus,ponieważczekalinacośinnego.Jednakrozmowataichzacieka‑ wiła.PoprosiliJezusa,abyzostałznimi,chcieliGonadalsłuchać.Prosili,abyzostałispożyłrazemznimiposiłek.WtedydopierorozpoznaliJezusa,zrozumieli,żetojestichMistrz.Niemielijużwątpliwości:Onzmartwychwstał.Wjednymmomenciewszystkosięzmieniło,wrócili,abygłosićto,czegodoświadczyli;tostałosiędlanichnajważnie‑jsze.W tej samej godzinie wybrali się i wrócili‑jakpisześw.Łukasz. Myślę,żekażdyznaspotrafiiwsobieodnaleźćpewnerysyupodobniającegodouczniów.KażdyznaschybazastanawiasięnadobecnościąBogawswoimżyciu.MożeszczególniemyślimyotymwłaśniewczasieŚwiąt.CzęstoniedostrzegamyBoga,choćjestOnbardzobliskonas.WypatrujemyGowwielkichwydarzeniach,aOn‑zwyczajnie‑podchodzidonaswpostacidrugiegoczłowieka,wjegożyczliwychsłowach,radosnymuśmiechu,przyjaznymgeście.Jedenzbardzopopularnychkanonów,śpiewanyczęstoprzezmłodzież,brzmi:“Ubi caritas, Deus ibi est”‑“Gdziemiłość,tamjestBóg”.Nawetjeślisamisięoddalamy,toOnitakjestbardzobliskonas.Czeka,ponieważszanujenasząwolnąwolę.Czeka,ażmypodejdziemy;dopierowtedy‑podobniejakwprzypadkuucz‑niów‑wjednejgodzinierozpalanaszeserca. AjeślichcemyzacząćzNimżyćjużteraz,tomusimyszukaćGopodczasEu‑charystii. Jeszcze raz odwołajmy się do słów św. Piotra: “My jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał” (Dz10,39).Toświadectwośw.Piotr ipierwsichrześcijanieprzypieczętowaliwłasnąkrwią.Dlategomożemyzaufaćtemuświadectwui‑nawzórśw.Piotra‑spróbowaćświadczyć,żeChrystuszmartwychwstał,żyjeijestobecnywnaszychsercach.

SiL-2008

13WIELKA NIEDZIELA

Spotkać Zmartwychwstałego

Wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei … Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu … A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie. CorokuwNiedzielęZmartwychwstaniaPańskiegosłuchamyświadectwaapostołaPiotraopisanegowDziejachApostolskich.Tokazanieśw.Piotramaszczególneznacze‑niewrozwojumisjiapostolskiejwpierwszychlatachżyciaKościoła.ZostałobowiemwygłoszonewdomusetnikaKorneliuszawCezarei,Rzymianina,którybyłreligijny,alenieznałJezusaChrystusa.JemuobjawiłsięAniołPanaipoleciłsprowadzićdoCeza‑reiPiotraApostoła.Dotejporyśw.Piotrgłosiłorędziezmartwychwstaniajedyniewewspólnotachżydowskich.KazaniewygłoszonewdomuKorneliuszabyłoprzekroczeniemważnejgranicywżyciuwspólnotyKościoła.ByłootwarciemdrogidlaEwangeliidowszystkichnarodówświata. DzisiajKościółprzypominatoświadectwośw.Piotra,abyukazaćnammoczmart‑wychwstania.Jezuswychodzączgrobuprzekraczawszelkieludzkiegranice.Orędziezmartwychwstania uwalnia ludzi od wszelkich lęków. Jezus Chrystus wychodząc zgrobuuwalnianasodlękuprzedśmiercią,atymsamymuwalniaodwszelkichludzkichlęków: przed chorobą, nieszczęściem, doświadczeniem niezrozumiałego cierpienia,krzywdy.Pozwalateżprzekraczaćgranicewnaszymżyciureligijnym.Każdegoznasprześladuje jakiś grzech, ciężki lubpowszedni, z którym jużdawnochcemyzerwać.ZmartwychwstałyPanadajenammocinadziejezwycięstwa. DługabyładrogawiaryPiotradoodkryciatajemnicyimocyzmartwychwstania.JezusprzeztrzylatawychowywałSzymona‑Piotradowiary.Cierpliwieczekałnajegodojrzewanie.DzisiejszaEwangeliaukazujenam,iżnatejdrodzewiarybyłteżbiegdopustegogrobuitrudnościwprzyjęciuprawdyozmartwychwstaniu. ŚlademZmartwychwstałegopodążalipisarzepodejmującdziełapoświęconeżyciuJezusa,alerównieżwtedy,gdystawialiGonadrogachswoichliterackichpostaci.DobrzeznanejestnamspotkaniePiotraapostołazeZmartwychwstałymChrystusemnadrodzeprowadzącejdoRzymuwQuovadis?HenrykaSienkiewicza.CiekawympodążaniemśladamiJezusajestpowieśćTajemnicakrólestwa,pierwszaczęśćTrylogiiRzymskiej,którejautorem jestMikaWaltari.TennajpopularniejszyfińskipisarzXXwiekuuka‑zuje historię pewnegoRzymianina, który od dnia zmartwychwstania JezusawędrujejegośladempocałejPalestynie,odnajdujewszystkich,którzyzetknęlisięzMistrzemzNazaretu,rozmawiazuczniami,zapostołami,odnajdujeMarięMagdalenę,SzymonazCyreny.SpotkaniazeświadkamiżyciaJezusaostateczniedoprowadzajągodopoznaniaispotkaniaZmartwychwstałegoPana. Święta–tookazja,abypodobniespotykaćświadkówzmartwychwstania.Czaswielkanocnywinienbyćsposobnościądoreligijnychrozmówprzyświątecznymstole.Bypodzielićsiędoświadczeniemwiarywśródkrewnych,bywznakachizwyczajachwielkanocnychprzekazywaćwiaręmłodemupokoleniu.ByuczyćwiernościBogunakażdejdrodzeżycia.

14 WIELKA NIEDZIELA

A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i wJerozolimie.Jakwyglądatopolecenieizadaniechrześcijańskie:głosićorędziezmart‑wychwstania.WielewypowiadamysłówoKościele,owydarzeniachwżyciuKościoła,otrudnościachiproblemachtrudnychwnaszejrzeczywistości.Częstojednakpozostaje‑my w kręgu ciekawości, nowych faktów, oskarżeń, powtarzania domysłów. Rzadkostajemytwarząwtwarzzprzeciwnością,abywziąćzaniąodpowiedzialnośćwduchuchrześcijańskiejwiary. ZmartwychwstanieChrystusa daje nam nadzieję, iż niema problemów ponadmocBożejprawdyiłaski.WszystkietrudnezjawiskatrzebapowierzyćPanuiodNiegozaczerpnąćrady,wjakisposóbjepodjąć,jakocenić.PrzezzmartwychwstanieJezusdajenamnadziejęprzekroczeniadotychczasowychgranicnaszegomyślenia,naszychocenipostaw.

SiL 2009

Wołanie kamieni

Wtymdniuwspaniałymwszyscysięweselmy–taknampodpowiadadzisiejszaliturgia.Takśpiewaliśmyprzedchwilą.Pytamysięsłusznieomotywynaszejradości.Tenmotywradościjestwyznaczonyprzezcośbardzokonkretnego.KiedyPanJezuswjeżdżałdoJerozolimynaosiołkuitłumywiwatowałynaJegocześćkuzgorszeniuprzywódców,faryzeuszówiarcykapłanówmówiącychJezusowi,abytegozabronił,Onpowiedział:jeżelionizamilkną,kamieniewołaćbędą.Naszaradośćdzisiajjestwyznaczonawłaśnieprzeztowołaniekamieni.WtendzieńZmartwychwstaniaPananaszegoJezusaChrys‑tusa,kamieniewołają.Wołanajpierwkamieńodsuniętyodgrobu,wzywającdoposzuki‑wania.Kamieńbyłogromnyiopieczętowany,iprzydanomujeszczestrażników.Wtymkamieniumieściła się cała ludzka złość skierowanaku Jezusowi.Kamień,wktórymbyłludzkigniew,obłudailęk.TowszystkopragnęłoprzygwoździćizamknąćJezusawsposóbnieuchronny. Ioto,MoiDrodzy,tenkamieńleżyodsuniętyiwołaoswojejporażce,oklęscetegowszystkiego,cousiłowałoJezusawcisnąćwgrób,wśmierć.Jakkamień,którywyjąłDawidzeswojej torbypasterskiejugodziłwGoliataizabiłgo(1Sm17,45‑50), jakkamień,októrymmamywspomnianewksiędzeDaniela,kiedyNabuhodonozorśniswójsenowielkimiwspaniałymposąguzezłota,srebra,żelaza,miedziigliny–Iwpewnymmomencie,mimożeniedotknęłagożadnaludzkarękaodłączyłsiękamień,któryugodziłposąg,atensięrozpadł,asamkamieńrozrósłsięwwielkągóręiwypełniłcałąziemię(Dn2,34‑35)–takkamień,którymjestChrystusPan,wyszedłzgrobu,odwalająctenkamieńgrobowy,przygotowanyprzezludzkązłośćnienawiśćistrach. Myradujemysięzpowodutegokamienia,którymjestsamJezus.OtymkamieniuwyraźniemówiłprorokIzajasz,któryprzywoływałsłowaBoga:OtoJakładęnaSyjoniekamień,kamieńdobrany,węgielny,cenny,położonyjakofundament.Ktowierzy,niepotkniesię(Iz28,16).IdalejmówiłBógotymkamieniuprzezprorokaIzajasza:On będzie kamieniem obrazy i skałą potknięcia się dla obu domów Izraela, pułapką i sidłem

15WIELKA NIEDZIELA

dla mieszkańców Jeruzalem. Wielu z nich się potknie, upadnie i rozbije, będą usidleni i w niewolę wzięci. ToonimprorokowałstarzecSymeon,kiedyspotkałwświątyni jerozolimskiejMaryję,JózefaimałegoJezusa,mówiąc:Oto Ten przeznaczony jest na upadek i powsta- nie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą.IwreszciesamPanJezusidentyfikujesięztymkamieniem,kiedyopowiadaswoimprzeciwnikomprzypowieśćoprzewrotnychdzierżawcachwinnicyiwprostsięichpyta:czy nigdy nie czytaliście w Piśmie, właśnie ten kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła.Tosąsłowapsalmu,którydziśśpiewaliśmy.Pantouczyniłijestcudemwnaszychoczach.Ktoup‑adnienatenkamień,rozbijesię,anakogoonspadnie,zmiażdżygo. Dlategoniedziwimysię,żecałaradośćicałeprzesłaniestarożytnegoKościołaApostolskiegosąopartenatymkamieniu.Dlategośw.Pawełmówi:Niech każdy jednak baczy jak buduje. Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego, jak ten, który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus.Aśw.Piotrpodsumujetopięknymfragmentemswojej katechezy: Zbliżając się doTego, który jest żywym kamieniem, odrzuconymwprawdzieprzezludzi,aleuBogawybranymidrogocennym,wyrównież,nibyżywekamienie,jesteściebudowanijakoduchowaświątynia,bystanowićświętekapłaństwo,dlaskładaniaduchowychofiar,przyjemnychBoguprzezJezusaChrystusa.TobowiemzawierasięwPiśmie:Oto kładę na Syjonie kamień węgielny, drogocenny, a kto wierzy w niego, na pewno nie zostanie zawiedziony.Wamzatem,którzywierzycie,cześć.Dlatychzaś,którzyniewierzą,właśnie ten kamień, który odrzucili budowniczy, stał się głowicą węgła – i kamieniem upadku, i skałą zgorszenia.Cinieposłusznisłowuupadają,doczegozresztąsąprzeznaczeni.Wyzaśjesteściewybranym plemieniem, królewskim kapłańst-wem, świętym narodem, ludem Bogu na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła, wy, którzyście byli „nie-ludem”, teraz zaś „jesteście ludem Bożym”, którzyście „nie dostąpili miłosierdzia”, teraz zaś jako ci, którzy „miłosierdzia doznali”(1P2,4‑10). MoiDrodzy,jakfantastycznajesthistoriategokamieniawęgielnego,drogocen‑nego,wybranegoprzezsamegoBogairzuconegowziemiętegoświata.Otokamień,który został odrzucony przezwielu i który jest nieustannie odrzucany przez innych.Kamień,którywoła,któryjestżywy,któregosięniedaunicestwić.Kamień,którymożezostaćprzezemniewybranyjakodrogocenny.Kamień,którymożestanowićfundamentmojegożycia.Tojestźródłonaszejdzisiejszejradości.Odnaleźliśmyźródłoipodstawęifundamentnaszegożycia.Wiemy,naczymbudujemy.Rozumiemy,costaniesięznami,kiedyniebędziemybudowalinaChrystusie. Dziękujmyzatojeszczejednoprzypomnieniewnaszymżyciu,niechononamikieruje.Niechnaszaradośćnietylkoniemaleje,alenieustannierośnie.Radośćztego,żeJezus–żywykamień,próbujebudowaćnas,nibyżywekamienie,naswoimfunda‑mencie.Ztegomasięutworzyćświątynia.Takajestradośćdzisiejszegodnia.Niechonanasprowadzi.

SiL 2009

16 WIELKA NIEDZIELA

Oto dzień, który Pan uczynił

WliturgiidzisiejszejUroczystości,największejwroku liturgicznym,powtarzasięjakrefrenwołanie:Otodzień,któryPanuczynił;radujmysięwnimiweselmy.”Aleniezrozumiemydostateczniesensutegoświęta,jeśliokreswielkanocnyrozważamyty‑lkojakoczas,wktórympotwierdzamynasząwiaręwZmartwychwstanie.HistorycznyfaktZmartwychwstania‑kluczsklepieniacałejstrukturywiarychrześcijańskiej—niewystarczadotego,byuczynićzWielkiejnocytakwielkieświęto,jakimonajestrzeczy‑wiście. WiarawZmartwychwstanieChrystusakażenamprzyjąćnietylkoprawdęotym,czegoOndokonał,aletakżerzeczywistośćJegoOsoby.WiarawChrystusaniezadowalasiętym,abyprzekazaćnamoNimwiadomości,onaJegonamdajeinasJemuoddaje.CzyninasonauczniamiChrystusa,przyjaciółmiChrystusa,członkamiChrystusa.ŻywawiarawChrystusajestnieodłącznaodmiłościChrystusa. Misterium paschalne jest odnowieniem tajemnicy Chrystusa, który zniszczyłkrólestwośmiercinatymświecieiwnas;jesttożywyichwalebnyChrystuswychodzą‑cyzeswojegogrobuwnaszychduszach;Chrystus,którysięnamukazujewgłębszychpokładach naszego ducha, jak zjawił się swoimApostołom, kiedy przez zamkniętedrzwi przyszedł im oznajmić swoje posłanie pokoju.Wielkanoc to przyjęcie zmart‑wychwstałegoChrystusaindywidualniewsanktuariumnaszegoserca,apubliczniewewszystkichzgromadzeniach,wjakichwiernibiorąudział,abyGouczcićwświątyniachalbowielbićizgłębiaćGo,jemusłużyćwświecielubwswoichdomowychogniskach. WielkanocjestzatemzmartwychwstaniemChrystusawnas,wnaszychduszachiwnaszejspołeczności,abynaswyzwolićodśmierci iodszatana,zciałaizprawa.ŁaskaWielkiejnocyjestłaskąmądrości,wolnościiprzekształcenia.Jestłaskąświatłatryskającegoodjutrzenkinowegożycia,oświetlającegonaszeserca,abyśmywiedzieli“czym jest nadzieja naszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych i czym przemożny ogrom Jego mocy względem nas wierzących — na podstawie działania Jego potęgi i siły. Wykazał On je, gdy wskrzesił Go z martwych”. Wielkanocniezadowalasięprzypomnieniemczynu,któryprzyniósłnamwyzwo‑lenie,leczpowiększanasząwolnośćprzezodnowienietajemnicyktórauczyniłajądlanasmożliwą.ZresztąnietylkonaWielkanocobchodzimymisteriumpaschalne,leczkażdegodniawrokuliturgicznympodczasMszyświętej,którajesttymsamymmisterium. Polscezawszeprzyświecaławiarawzmartwychwstanieiżycie.Wiaręteologiczną,dotyczącąnaszegozmartwychwstaniaprzenieśliśmynaNaród.Chociażzmartwych‑wst‑aniemawymiary teologiczne— pochodzi z wiary, z oświadczenia Chrystusa—wPolscetendogmatbyłtłumaczonytakżenarodowo.CzynilitonajwspanialsimężowieNarodu,wkładającywieleenergiiwkulturęnarodową.WspomnijmytylkoMickiewicza,Krasińskiego.tobyłtenprzedziwniemocnyargument,októrymApostołwpierwszymLiściedoTesaloniczanmówi:“Niechcemy,bracia,waszegotrwaniawniewiedzycodotych,którzyumierają,abyściesięniesmucili,jakci,którzyniemająnadziei.Jeślibow‑iemwierzymy,żeJezusistotnieumarłizmartwychwstał,torównieżtych,którzyumarliwJezusie,BógwyprowadzirazemzNim!”(4,13).

17WIELKA NIEDZIELA

MiałotoolbrzymieznaczeniedlacałejideologüinadzieizmartwychwstaniaNaro‑du.Żywimynieustannienadzieję,żetrzebapracowaćnietylkonadzisiaj,aletrzebateżmyślećoprzyszłości...Człowiekowipotrzebawielkichnadzieiiduchowychporuszeń(...)jeślichcezbudowaćdomnatrwałychfundamentach.AprzecieżmywnaszejOjczyźnieiwKościeleChrystusowym,przezwiaręimodlitwę,przezcodziennytrudżycia,budu‑jemytakiwłaśniedomprzyszłości!(kard.S.Wyszyński). Naród,któryposiadazmysłrzeczywistości,doceniasensżyciaistnienia,rozwoju,wolnościmyśliisłowa,wolnościdziałania.Naródktóremujakośladydziejowepozos‑tałyranypołańcuchachiokowach—tenNaródrozumiegłębokieznaczenieiwielkąpotrzebęistnieniaKościoła,głoszącegonieprzemijającąwartośćnaukiChrystusawżyciuNarodu.Musiistniećktoś,ktowimięwyższychracjipowiemożnymtegoświata:Niebędzieszzabijał—czywwięzieniu,czywłoniematki,czywobozie!Niebędzieszkradłaniswojego,anicudzego!Niebędzieszzłorzeczył,niebędzieszrękipodnosiłnanikogo!Niebędziesznieżyczliwiespoglądałnaczłowieka!Niebędzieszwrogootwierałswoichustnawetprzeciwkonieprzyjaciołom—“boJawampowiadam”. To,comieścisięwosłonietychzwięzłychwyrazów:“Jawampowiadam”,jestczęstotrudne,zdasiękrępującewolnośćczłowieka.Ajednakwyczuwasięinstynktown‑ie,żetosąprzecieżsłoważywota:Zatęcenęratunekjegosercaimyśli,całejosobowościczłowieka,jegorodziny,Ojczyzny,Naroduipaństwa,całychnaszychdziejów,odkupi‑onychpotokamiwylanejkrwipokoleń.Tojestjedynerozwiązanie. KtoznadobrzedziejePolskiporozbiorowej,tenznarównieżzmaganiaKościoławPolsceowolnośćNaroduiwiążącąsięznią—wolnośćapostołowania.Czytobył“kajzer”,czycar,zawszeusłyszał,jakodarcybiskupaFelińskiego:Niegodzisiętegorobić,jakodkardynałaLedóchowskiegowGnieźnie—aJawampowiadam. “Gdy zabraknie wiary w zmartwychwstanie i życie, wygasa obraz godnościczłowieka,wygasająkołyski,wktórychwięcejniesłychaćpłaczurodzącychsięnaświatludzi.Wygasająwsercachnadzieje.Człowiekniewidzimożliwościzmartwychwstaniaiwiecznegożycia,choćgopragnie.Wygasająteżkultury,ustrojepolityczne,(skuteczne)programybudowaniaświatadoczesnegoimaterialnego,wygasającałenarody.Przemijapostaćświata”. Alewszędzie,gdzieostoisięchoćbyodrobinawiarywzmartwychwstanieiżycie,tamjestnadziejanato,żejeśliChrystuszmartwychwstał,toimyzmartwychwstaniemy,boOnjestprawzoremnaszegozmartwychwstania.Onstworzyłnowąwspólnotęwie‑ rzącychwzmartwychwstanieiżycie. (...)Mogą się zwalić kolumnyAkropolu i Palatynu..., aleChrystuswięcej nieumiera.OnjestciąglepotrzebnyRodzinieludzkiej.MytodobrzeczujemyiwwymiarzeogólnoświatowymiwwymiarzenaszejOjczyzny...DlategonieustanniedźwigasięinaszNaród,przezwyciężająccoraz tonowe trudności iklęski,wady,któregodząwnaszeżycie,władmoralnyispołeczny. WszystkimtymwartościompotrzebnyjestzmartwychwstałyChrystus.Potrzeb‑ ny jest naszym sercom, naszym rodzinom, Narodowi i Kościołowi, naszemu życiuspołecznemu,gospodarczemu,anawetkulturalnemuipolitycznemu.BoOndanyjestna

18 WIELKA NIEDZIELA

znak,któremuwprawdziesprzeciwiaćsiębędą,alektóryjestrównieżnapowstanie,napodźwignięciesięwszystkiego,co,zdasię,ległobeznadziejniejużwgruzach,boduchwiaryimiłościdźwigawszystkozpopiołów.Iwaspodźwignie,chociażbyściejużupadlinaduchuizwątpiliwlepszeżycie.PodźwignieWasniektoinny,tylkoZwycięzcaśmier‑ci,piekłaiszatana—JezusChrystusiwspółdziałającazNim,obecnawkażdejludzkiejniedoli,BogurodzicaDziewica,Królowaniebaiziemi,BogiemsławionaMaryja!”(zprzemówieniakard.S.Wyszyńskiego).

o. Placyd Paweł Ogórek OCD, SiL - 1993

Nowe życie

“Dlaczego szukacieżyjącegowśródumarłych?NiemaGo tutaj!...Otokamieńjestodsunięty,gróbpusty.Powstałzmartwych!”(Łk24,4;Mt28,1).Odtegomomenturozpoczynasięgorączkowyruch.“IdźcieszybkoipowiedzcieJegouczniomPowstałzmartwychiotoudajesięprzedwamidoGalilei.TamGoujrzycie”(Mt28,9). PoWielkimPiątku,pocierpieniunaGolgocienastępujeradośćinadzieja“trzeciegodnia”.Zwycięstwonadśmiercią,powrótdożycia!Chrystuspowstałzmartwych!JedynieBógmożenarodzićsięzgrobu.Bóg,któregoniemożnauwięzićwgrobieuczynionymprzezczłowiekachoćbywykutymwskaleiprzywalonymwielkimkamieniem. Przecieramy oczy nie dowierzając.W ten poranek wielkanocny patrzymy nate same rzeczy, cowczoraj, na światło,wodę, słońce, chleb,ulice..Ale tonie są jużte same rzeczy.Wszystko jest nowe!Czynaprawdę?...Nikt nie zrozumie, czym jestZmartwychwstanie,jeślisobieniczegonieodmawiałwWielkimPoście,jeśliwogóleniepotrafisobiewieleodmówić.Bożyciechrześcijanina,życieprawdziwieludzkieniepoleganazaspokojeniuwszystkichswoichzachcianek,którewieluczęstoczynizacenękrzywdy,kosztemdrugiegoczłowieka. KiedyChrystusratowałżycieświata,niesięgałpocudzeżycie,aleskładałswo‑jeżyciewofierzemiłości.Podobniekażdeziarnomusiobumrzeć,abymogłowydaćprawdziwy owoc. Dopiero wtedy można zrozumiećWielkanoc jako wielką liturgię,świętowaniemisteriumżycia!Całechrześcijaństwojestafirmacjążycia,anieśmierci!Jest radosnymuroczystymobchodemżycia,którenigdysięniezgodzibyćmiernotą,nędznąwegetacjąniegodnączłowieka.Kościółjestwiecznietrwającąrewolucjąmiłości,rewolucjąnieniszczącąinnych,alewalkąprzeciwegoizmowi. Dlatego radośćWielkiejnocyniemożenasparaliżować.Niemana to czasu...Trzebanatychmiastwyruszyćnaspotkanie.OtobowiemChrystusudajesięprzednamidoGalilei.Tamgoujrzymy! Bógnasuprzedza.Jestprzednami.ChrześcijaninjestczłowiekiemktóregoChrys‑tusuprzedziłiwciążnaniegoczeka.Chrystuspodzieńdzisiejszyprzyłączasiędonasidącychdrogaminaszegożycia.CzypozwalamyMuiśćrazem?Czywolimyiśćsami,botakrzekomowygodniej?!—NiebójciesięotworzyćdrzwiChrystusowi.Onjedynieznatajemnicęczłowiekaiobjawianamtętajemnicę.

19WIELKA NIEDZIELA

Wielkanoc przynosi nam życzenia pokoju. “Pokój wam”— powtarza zmart‑wych‑wstałyChrystuswszystkimnapotkanym.Aleprzynosirównieżniepokój.Moglib‑yśmypowtórzyćzaczarnymalumnemamerykańskiegoseminarium:“NiepokójChrystu‑saniechzawszebędziezwami.”JeżeliChrystuszawszenasuprzedza,zawszejestprzednami—niewolnonamżyćspokojnie.Trzebaustawicznieczuwać. Skądwobec tego zakrada się czasemwnasze życie ociężałość?Dlaczego takwolnoniekiedyidziemynaprzód? Zpewnościąnaszesercanienadążają.Spoczywananichciężkinagrobnykamień.Niemamysiłyaniodwagi,byusunąćtenkamień.Boimysięspojrzećnato,cosiępodnimkryje?Potrzebny jestnamZmartwychwstałyChrystus i Jego ręcenoszące śladygwoździ.Onuniesietenkamień,samzajrzydonaszegownętrza.Onsiętegonieboi.Jegomiłośćjestwiększaniżnaszegrzechy. WielkanocjestdlanasspotkaniemzBogiem,któryjestMiłościąmocniejsząniżśmierć.ZBogiem,któryprzeszedłdobrzeczyniąc(Dz10,38).Byćchrześcijaninem,tobyćświadkiemZmartwychwstania.MywszyscyzanurzaniwsakramencieChrztuipo‑jednaniajesteśmyświadkamitegowydarzenia,októrymświadczyliuczniowieChrystusaizacowszyscyoddaliswojeżycie. Jesteśmyświadkamitegowydarzenia.Jesteśmygłosem,któryzrokunarokutrwa‑lasięwhistorii.Jesteśmygłosem,którycorazszerszymifalamirozchodzisiępoświecie.Jesteśmygłosempowtarzającymnieodparteświadectwotych,którzybylipierwszymiświadkamiZmartwychwstania...Zpokolenianapokolenie,odjednegonarodudodru‑giegoprzekazujemyorędzieZmartwychwstałegoChrystusa.JesteśmygłosemKościoła,któryOnzałożyłiwktórymOnżyje! Jaki stąd wniosek? Chcemywziąć jeden, najważniejszy promień paschalnegoświatładlawszystkich,którzyzechcągoprzyjąćjakożyczenie,jakodar,jakoznakwiel‑kiejMiłości.Tympromieniemjestradość!Chrystianizmtoradość!Wiaratoradość,niesmutek!Pamiętajcieotym‑mówiOjciecświęty,PawełVI.Chrystustoradość!Prawdzi‑waradośćświata!PozaNimbezsens,śmierć,smutek! RadośćWielkiejnocy— pisze Louis Evely— polega na tym, żeśmy znowuznaleźliBoga.ŻepoznaliśmyGo,jakimOnjestijakimbyłzawszenawetwtedy,gdyśmyGoobrażali.WielkanoctoznaczyprzyjśćdoBogawrócićdoBoga!NieustanniewracaćdoNiego! Święta to nie tylko sposobność do odpoczynku, intensywnego kultywowaniażycia rodzinno‑towarzyskiego.To również szansa.Wewtorek powróci już normalnydzieńroboczy,aleniebędęjużtakisamjakwsobotę.Będęlepszylubgorszy,zależnieodtego,czyijakwykorzystałembądźzmarnowałemtęświątecznąwielkanocnąszansę.,CzyotwarłemsiębardziejnaBogaiczłowieka?Czytylkoprzybyłomiileśtam“żywejwagi”ikilkanieistotnychdrobiazgów? Dlategotakzawszeaktualnesąsłowaśw.Pawła:“Jeślipowstaliściezmartwych,szukajcieprzedewszystkimtego,cozBogajest,aby,gdypowróciChrystus,przemieniłtocośmiertelnewnieśmiertelneiuwolniłodwszelkiegosmutku.”

20 WIELKA NIEDZIELA

Szukajcietego,cowBogujest,nieconaziemi.Chrystusukrzyżowanybyłtylkojedenraz.PotemzmartwychwstałizasiadłpoprawicyOjcawwiecznejteraźniejszości,gdzieniemażadnychtajemniciniespodzianek,izperspektywyswojejwszechwiedzyipokojuusiłujeustawićnaszeżycienaostatecznedobro,pokój i zbawieniekażdegoludzkiegoserca.

o. Placyd Paweł Ogórek OCD, SiL - 1993

Chrystus w nas zmartwychwstaje

GłosemdzwonówiradosnymAllelujaogłosiliśmywczorajzwycięstwoChrys‑tusanadszatanem,grzechemiśmiercią.Dziśpodejmujemytenśpiewradości,gdyżniemożemytejprawdyzatrzymaćtylkodlasiebie.Pragniemyjądzielićzinnymiigłosićcałemuświatu.Wychodzimyzatemzkościoławrezurekcyjnejprocesji,byuczcićcudzmartwychwstania,którydokonałsiękiedyśidokonujenieustanniedlaczłowiekaizewzględunaniego.PragniemybiecprzezświatzradosnąwieściązmartwychwstaniajakMariaMagdalena,jakPiotriJan,którzynieznalazłszyJezusawgrobiebiegli,bypow‑iedziećotympozostałym(por.Łk24). IleżradościprzynosiświatuChrystusowezwycięstwo!Jakwiosnabudziwszystkodożycia,takionoożywiaświaticzłowieka.Uschłedrzewonierozwijapąków,podobnieiczłowiekstajesięuschły,gdynieprzyjmujezmartwychwstania. JakzatemprzeżyćWielkanoc,byniestracićnicztegozbawczego,ożywczegowydarzenia?OczywiścieniewystarczyodwiedzićgróbPański,przyjśćnarezurekcję,poświęcićpokarmy.IstotąWielkanocyjestprzyjęcieBogawJezusieChrystusie. Większość Żydów nie skorzystała ze zmartwychwstania, nie uczestniczyła wnim,bonieprzyjęłaJezusaChrystusa.Napełniłoichtrwogą,bowiemudziałwzmart‑wychwstaniumatylkoten,ktołączysięzChrystusem,przyjmujeGoinapełniaNimsie‑bie.Dokonujesiętoprzezwiaręisakramenty.Nazmartwychwstanieniemożnapatrzećjakkibic,którycieszysięiklaszcze.Tonicniedaje.NiemożnateżnimbawićsięjakJudasz.SprzedałswojegoMistrza,bomyślał,żeniepozwolisięukrzyżować.KochającpieniądzeniemógłżyćChrystusem,niepotrafił. Wartozatemzapytać,czybyłeśuspowiedzi.Czymaszwiarę,którapozwalacichoćraznaWielkanocuklęknąć,bypowiedzieć“Ojcze, zgrze szyłem”.Tobardzoważne!Nieumierającdlagrzechu,niemożnanarodzićsiędonowegożycia,życiawiecznego.Niemożemy zmartwychwstać zChrystusem, bo grzechy nie pozwolą.Trzeba ujrzećkrzyż,nanimChrystusa,uświadomićsobieswojąmałośćiswegrzechy,abyzwrócićsiędoNiegozesłowamidobregołotra: “Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego Królestwa”iabyusłyszećtopełneotuchyzapewnienie:“Dziś ze Mną będziesz w raju” .KrzyżjestdlanasznakiemBożegoMiłosierdzia,przebaczenia,znakiemmiłościiniemożnaprzejśćobokniegoobojętnie.OnprowadzidoZmartwychwstania.Częstoniejesttołatwe.Człowiekmocnowiążesięzziemiąizciałemitymcodlaciała.Oderwaniejestjednakkonieczne.

21WIELKA NIEDZIELA

WśródŻydów,którzywyszlizniewoliegipskiej,wielubyłotakich,którzyiśćniechcieli,bożalimbyłogarnkówzcebuląiczosnkiem.Wolelizostaćwniewoli,byletylkogarnkibyłypełne. Człowiek,któregoBogiemjestprzyjemność,brzuch,nieprzeżyjeWielkanocy,nieprzeżyjezmartwychwstania.Dla“pełnegogarnka”przyjmiekażdąniewolęiwniejpozostanie. Cojestdlamnietakim“ciężkimgarnkiem”niepozwalającymprzeżyćprzygodyspotkaniazBogiem?‑pieniądze?powodzenie?obawacopowiedząludzie?“Spacerek”dokościołanaWielkanocniczegonierozwiąże,tozbytmało. CzłowiekoduszyniewolnikanieprzeżyjegłębiejWielkanocy,boWielkanoctowyzwolenie.Św.Augustynwołałkiedyś:“Boję się Boga przecho dzącego obok”.BójsięBoga,zktórymsięumyślnierozmijasz,bokochaszgrzech,złototegoświata,wygodę,przyjemność. PrzyjmijChrystusajakprzyjęliGoapostołowie!IleżOndałimsiły.ByligotowiumrzećdlaNiego.ZwycięskiChrystusjaśniejedziśprzedtobąimówi:“Nie bójcie się!” (Mt28,10),“Jam zwyciężył świat”(J6,33),Jamzwyciężyłśmierć,szatana,grzech.Towielkie zwycięstwoBoga‑Człowieka jaśnieje dziś przed tobą, byświele poznał, byświelezrozumiałiwielepokochałztego,cojestprawdą,cojestwięcejniżzłotemicojestprawdziwymszczęściem.Byśzrozumiał,jakiewartościsięliczą,jakieprzynosząkorzyść,ajakieokazująsiętylkoułudą. PrzedtobąwięcłaknącymprawdystajedziśzmartwychwstałyChrystusimówici:nielękajsię,“Ja jestem (...) prawdą”,trwajprzymnie,abyśwmorzuokazjidokłamstwaniezagubiłsiebieisamniekłamał. PrzedtobąposzukującymdrogiżyciastajeChrystusimówi,”ja jestem drogą” prowadzącąprzezkrzyżdozmartwychwstania.DlaciebiepragnącegocieszyćsiężyciemprzychodziChrystus,abycięzapewnić,żeOnjestŻyciem.ZNimżyćmożesznawieki. PrzedtobąpragnącymwolnościzmartwychwstałyChrystusmówi:“Nielękajsię”przyszedłemuciśnionychwypuścićnawolność.Nielękajsię,Bógjestmocenzgrobuwyprowadzić to, co jestpogrzebane, a czymże jestdlaBoga rozwiązać twojewięzy,słabościigrzechy.UfajMu. Mocneitrudnesąsłowa,którewypowiadamdziśdowas,aleprzecieżtakiejestzmartwychwstanie. Żołnierzy napełniło lękiem i uciekli. Żydów ‑ niepokojem, więckombinowali;dla ludzizaśdobrejwolidałookazjędo radości inadziei.Pozostańciewięctymiostatnimi,ludźmidobrejwoli,którzyciesząsięwysłużonymprzezChrystusabogactwemzmartwychwstania. Chrystuszmarwychwstał!Nielękajciesię!Kochajcieprawdę,napełniajciesięświętością,dążciedopełnejwolności,botamgdziejestprawda,świętośćiwolnośćjestBógZmartwychwstały.Wartopomyślećnadswoimżyciem,nadswojąwiarą,abyśmywtragicznymszlochuniemusieliopłakiwaćutraconegoraju.

SiL-2003

22 WIELKA NIEDZIELA

Kto uwierzył, ten zmartwychwstaje

Zmartwychwstanie Pańskie jest źródłem życia Kościoła. Ten sam Syn Boży,któryprzeszedłdobrzeczyniąc,dzisiajżyjewliturgiiKościoła.Dlategoliturgianiejestdziełemczłowieka,daremczłowiekadlaBoga,aleodwrotnie;toJezusChrystusdzisiajtakwłaśniedlanasistnieje.UwierzyćwzmartwychwstanieSynaBożego,touwierzyćwJegorealnąobecnośćwżyciuKościoła;Uwierzyćwzmartwychwstanie,touwierzyć,żewspółdziałajączChrystusemczłowieksiebieuczłowiecza,odzyskujechwałęBożegostworzeniaiBożegodziecka. Wzasadzie istnieje jedynieZmartwychwstaniePańskie,Wielkanoc.Wszystkieniedzieleiświęta,uroczystości,wspomnieniaobowiązkoweidowolnesąnadbudową;rozwinięciemZmartwychwstania.BezZmartwychwstanialiturgiabyłabyjednymwiel‑kimoszustwem,awnajlepszymwypadkubyłabyjeszczejednym“sposobemnaBoga”,byłabyjeszczejednązwielu,magicznątechnikązdobywaniażyczliwościbożka,którytylkotymsięróżniodinnychbożków,żenosiimięBoga,Bibliiczyteżimięczłowieka,którywKościelejestuznawanyzaświętego,awięczakogoś,wkimBógukazał,objawiłswojąmocmiłości. Niejestjednakprawdą,żezmartwychwstaniepotrzebnejest,abyuzasadnićlitur‑gię,boliturgia jestpewnąkoniecznością, jestrzeczywistością,wobecktórej jesteśmybezradni.Nicnatobowiemnieporadzimy,żeSynBożywłaśnietak,przezliturgiędzi‑siajiażdodniaodrodzenia,powszechnegozmartwychwstania,objawiasiebieludziom.LiturgiajestwięcdzisiejszymsposobemżyciaZmartwychwstałegoSynaCzłowiecze‑go,SynaBożego.ObchodzącZwiastowanie,Nawiedzenie,NarodzeniePańskie,Prze‑mienieniezawszespotykamy tegosamegoZmartwychwstałego jużJezusaChrystusa.WspominającBogurodzicę czy też kogoś ze świętych,w rzeczywistości też stajemywobecZmartwychwstałego, gdyż toniekto inny, aleOn samodniósł zwycięstwowtymdanymczłowiekunazywanymświętym,odniósłzwycięstwonadprzemocą,zła inadśmiercią,którabędączłemnajwiększym,najbardziejczłowiekaprzeraża.Podobniemasięrzeczzsakramentami.PrzeznieJezusnamsiebieobjawia.CzegowięcbyśmywKościeleniedotknęli,wszystkonammówioobecnościSynaBożego,SynaCzłow‑ieczego,Zmartwychwstałego,obecnego tutaj i teraz.Od tejstronypatrzącna liturgięKościołatrzebapowiedzieć,żejestonadaremBogadlanas,jestOnadaremobecnościZmartwychwstałegoJezusaChrystusa,jestJegoobecnością. DlaczegoJezusChrystuszmartwychwstał?Odpowiedźjestprosta,dajenamjądzisiajśw.Piotr.Chrystuszmartwychwstał“dlatego,żeBógbyłzNim”.Inaczejstaćsięniemogło,byłobytosprzecznezsprawiedliwością,którąBógpojmujejakowiernośćtemu,ktopokochał,kogosiękocha.Bógjestsprawiedliwy,ponieważjestwiernyitejwiernościdotrzymałwzględemswojegoSyna.Chrystuszmartwychwstał,gdyżoddającsiebieBogu,toznaczyuwierzywszyizawierzywszyswojemuOjcu,rozmiłowawszysięwNim,współdziałałzNim,pełniłJegowolę.PiotrApostołmówi:“Przeszedłdobrzeczyniąc”.Aponieważdziełozbawianiatrwa,dziełogromadzeniadzieciBożychwjednąrodzinętrwa,dlategoSynBożyniemógłpozostaćwgrobie.OnnadalprzecieżpotrzebnyjestBogu,potrzebnyzkonieczności,jakąjestmiłośćidlategoBógustanawiaGosędzią

23WIELKA NIEDZIELA

żywychiumarłych,sędzią,odktórego‑jeśliMuczłowiekuwierzy‑otrzymujeodpusz‑ czeniegrzechów. Wielepojęćprzeznasużywanych,wBibliiposiadaswojeodmienneznaczenia,jaktowidzimywwypadkusprawiedliwości.OtrzymaćodpuszczeniegrzechównasądzieBożym,Chrystusowym‑cotoznaczy?Toznaczy,żejużdzisiaj‑teraz,wczasie‑żyją‑cyChrystustym,którzywNiegowierzą,dajemożliwośćsprawiedliwegorozsądzenianieustannegokonfliktupomiędzydobremizłem.SądChrystusowyprzejawiasięwtym,żeżyjeOnnadalwświecie,abyprzywracaćsprawiedliwość,awięcabyumożliwićBoguprzystępdoludzkiegoumysłuiprzeztodoserca.OtrzymaćodpuszczeniegrzechówbyćmożejestprzedewszystkimnietylejakimśwymazaniemzpamięciBożejczynaszejnaszychzłychczynów,aleprzedewszystkimnaprawieniemludzkiegoumysłu,ludzkiejduszy.Chodziotakienaprawienie,dziękiktóremuczłowiekmyśliikochapoBożemu,toznaczyzanajwyższedobrouważamiłośćdoBogaiwświetletejmiłościdostrzegairozsądzasprawytejziemi. ZtegoChrystusowegoposłannictwaPiotrwyprowadzaposłannictwoapostołów.Mająoniogłosićludowiidaćświadectwo,żetoChrystusjestTym,którypotrafizapro‑ponowaćczłowiekowiwyzwoleniezuwikłańwzło,grzech,głupotęi daćczłowiekowimądrośćjakoźródłomocy.SprawiedliwośćBożaniejestwięcsprawiedliwościąjurydy‑czną,sądową,pojmowanąjakoodpowiedniakarazaodpowiedniczyn.Bożasprawied‑liwośćjestprzejawemBożegomiłosierdzia.PrzecieżśmierćSynaCzłowieczegobyłaodepchnięciemprzeznas,ludzi,JegosamegoiJegomiłościdonas.NiekochanasBógdlatego,żemyGokochamy,aledlatego,żejestnaszymOjcemnieumiejącyminaczejnastraktować,jaktylkozsercem.” Miłośćjestczasem,wktórymczłowiekdokonujesądunadinnymi,nadsobą,nadświatemiwreszcienadBogiemicałąBożąrzeczywistością.Niewolnoczłowiekowitejszansystracić,bowprzeciwnymwypadkumożeprzezcałeżyciebyćpraktykującymkatolikiem, ale nie wierzącym. Takie niebezpieczeństwo: istnieje z‑całą pewnością.PrzecieżSynaBożegonaśmierćskazali iwymusili tęśmierćniektoinny;aleludziebardzoskrupulatniepraktykującysetkinakazów,jakmniemali‑religijnych.Młodośćjestwięcczasemzmartwychwstaniaprzezto,żeChrystusowamądrośćpokazujeczłowiekowigrzechjegożyciaiwielkośćtegożycia. Mówiono dawniej: “w niedziele i świętaMszy św. ‑wysłuchać”. Za naszychczasówzmieniono:“weMszyśw.uczestniczyć”.Możetrzebatedwieformypołączyćimówić:weMszyśw.czynnieuczestniczyć,toznaczypozwolićChrystusowi,abydonasmówił‑jeślichcemy,abynamikierował.Trudnobowiemkochaćkogoś,kogoznamytylkozesłyszenia. Uwierzyć,żeJezusChrystuszmartwychwstałyjesttutajobecnyswoimCiałemiKrwiąimówidonasswoimSłowem,topoczątekodpuszczeniagrzechów.Dziejesiętonaprawdę,przecieżweMszyśw.iwcałejliturgiiKościołatyluludzizmartwych‑wstałodożycia!

SiL-2004

24 WIELKA NIEDZIELA

Grób miłością rozsadzony

Bóg,miłość,śmierć‑tosątrzytajemnice,wokółktórychorganizujesiętenświat.Każdaznich‑wsobiewłaściwysposób‑jestprzebudzenieminowymżyciem.KluczemdozrozumieniatychtajemnicjestmiłośćBoga,objawionawKrzyżuJednorodzonegoSyna.Wnimmożemydostrzecwypełnienietrudnych“sprawOjca”iobjawieniesięcałejEwangeliiżycia.DramatGolgoty‑wrazzniezrozumiałympoludzkukrzykiem:“Bożemój,Bożemój,czemuśmnieopuścił?”‑niejestbezsensownymfinałem“sprawOjca”,leczzaproszeniemkażdegoczłowiekadowspółuczestnictwawżyciuBoga,któryjestOjcemWszechmogącym iktóry jestPanemŻycia iŚmierci.DlategoświatłoKrzyżaJezusaniezostajeprzesłonięteprzezmrokśmierci,ale“najegotleKrzyżjaśniejecorazmocniejiwyraźniej,jawisięjakocentrum,sensicelcałejhistoriiikażdegoludzkiegożycia”(EV50).DlagłębszegozrozumieniatajemnicyBoga,azarazemzagadkiżyciaczłowieka,niewystarczysamospotkaniezUkrzyżowanym.Wiemydobrze‑choćbyzrelacjiśw.Mateusza‑żeci,którzyprzechodziliobokJezusawiszącegonakrzyżu,prze‑klinaliGomówiąc:“Ty,któryburzyszprzybytekiwtrzechdniachgoodbudowujesz,wybawsamsiebie,jeślijesteśSynemBożym,zejdźzkrzyża”i“ZaufałBogu:niechżeGoterazwybawi,jeśliGomiłuje”(Mt27,40.43).SpotkaniezUkrzyżowanymdomagasię aktuwiarywmiłość potężniejszą od śmierci i “rozsadzającą grób”. “Dlatego teżzmartwychwstanieJezusaniemożebyćukazywanetylkojakopobożneżyczenieuczniówChrystusaczyowocichsfrustrowanejwyobraźni.Tojestfakthistorycznyiwydarzeniezbawcze.Dobitnym tegodowodem jestpostawaarcykapłanów i faryzeuszów,którzyzebralisięuPiłataimówili:“Panie,przypomnieliśmysobie,żeówoszustpowiedziałjeszczezażycia:Potrzechdniachpowstanę.Każwięczabezpieczyćgróbażdotrzeciegodnia,żebyprzypadkiemnieprzyszliJegouczniowie,niewykradliGoiniepowiedzieliludowi:Powstałzmartwych.Ibędzieostatnieoszustwogorszeniżpierwsze”.Oniposzliizabezpieczyligrób,opieczętowująckamieńistawiającstraż”. ZmartwychwstanieJezusaChrystusanietylkowarunkujesensżyciatych,którzywNiegowierzą,alerównieżobrazsamegoBoga,któregoOnobjawia.PomylićsięcodoprawdyoUkrzyżowanymJezusie,któryjestZmartwychwstałymMesjaszem,oznac‑zapomylićsięcodosamegoBoga.Odowegoporanka“pierwszegodniaposzabacie”BógjestBogiemZmartwychwstania,“Tym,któryożywiaumarłychito,conieistnieje,powołujedożycia” (Rz4,17), “Tym,którywskrzesił Jezusazmartwych” (Rz8,11).Klasycznymtekstemorędziawielkanocnegosąsłowaśw.Pawła,zapisanewPierwszymLiściedoKoryntian:“JeśliChrystusniezmartwychwstał,daremnejestnaszenauczanie,próżnajesttakżenaszawiara.Okazujesiębowiem,żeśmybylifałszywymiświadkamiBoga, skoroumarli nie zmartwychwstają, przeciwkoBogu świadczyliśmy, że zmar‑twychwskrzesiłChrystusa”(15,14‑15).OdwydarzeniapustegogrobuChrystusa,który“rozsadzonyzostałmiłościąBoga”,pojawiłasięnowaoptykapatrzenia,myśleniaiwi‑arychrześcijańskiej.Opierasięonazawszenacentralnejtezie,żewZmartwychwstaniuJezusaChrystusaspotykająsięwnieprzeniknionysposób‑“czasiwieczność,śmierćinieśmiertelność,światobecnyiświatprzyszły,człowiekzBogiem.Zmartwychwstanie‑będąceświadectwemmiłościBogaOjcakuSynowiwDuchuŚwiętym‑jestniejakowprostejliniispełnieniemsięWcieleniaSynaBożegowJezusa”.Tedwawydarzenia

25WIELKA NIEDZIELA

zbawczewsposóbniepowtarzalnyobjawiająnambliskośćimiłośćBoga,którywybrałnasiumiłowałwswoimSynu,aktóregonamdałjako“pierworodnegowszelkiegost‑worzenia”,jakrównieżjako“pierworodnegospośródtych,którzyumarli”(Kol1,18;1Kor15,20).Tamiłośćpromieniujenakażdegoczłowiekaicałyświatdoczesny.JestnietylkocudownymdziałaniemBoga,aleczymś“nieskończeniewięcejniżcudem”‑sięga‑jącwnieskończonośćżyciaimiłościTrójjedynegoBoga:OjcaiSyna,iDuchaŚwiętego.ToOnSam‑przezKrzyżiZmartwychwstanieSyna‑wzywanasdzisiajrazemikażdegozosobnadowspółuczestnictwawtymżyciuimiłości.

ks. Wacw Depo; SiL-2006

Nie poddać się złudzeniu

Fasada Bazyliki św. Jana naLateranie, czyliKatedryPapieża, a przez to na‑jważniej‑szegoinajczcigodniejszegokościołanaświecie,zwieńczonajestogromnąfig‑urąChrystusaZmartwychwstałego.Zbawicielwlewejręcetrzymakrzyż,aprawąunosiwgeściebłogosławieństwa.DopieroponiżejJegostópwidzimyfiguryŚwiętych:JanaChrzcicielaiJanaApostołaoraznajważniejszychDoktorówKościoła.GdypatrzymynafiguręJezusazperspektywyziemi,wydajesięonaniewielewiększaodzwykłejludz‑kiejpostaci.Wrzeczywistościmierzysiedemmetrów,czyliczterokrotnieprzewyższaprzeciętny wzrost dorosłego człowieka. Im bardziej oddalamy się od Bazyliki, tymbardziejzłudzenie“małości”przybieranasile.Prawaperspektywyiludzkiegowzrokusąnieubłagane! Czym jestZmartwychwstanieChrystusa?Jestnajważniejsząprawdą igwaran‑temnaszejwiary.Jestjedynyminiepowtarzalnymwydarzeniemwdziejachludzkościiwszechświata.JestfundamentemżyciasakramentalnegoKościoła.Jestmoimosobistymźródłemnadziei,żetakżejazmartwychwstanę.Jesttym,cośw.Pawełująłwkrótkimzdaniu:“Jeżeli Chrystus nie zmartwych wstał, daremna jest wasza wiara”(1Kor15,17). Nie dziwi więc fakt, iż od samego początku przeciwnicy Chrystusa i JegoEwangeliistaralisięukazaćzmartwychwstaniejakojednowielkiezłudzenietych,którzy,straciwszyswojegoMistrzawsposóbfizyczny,zawszelkącenęchcieliocalićodśmiercijegoduchowywizerunek.TymczasemEwangeliściopisującpustygrób,zwracająuwagęnanajdrobniejsze szczegóły, aby stać sięwiarygodnymi świadkami rzeczywistości, anieidei,zaktórąpóźniejgotowibędącierpiećioddaćżycie.Umrzećbowiemzawiaręwzmartwychwstanieznaczywięcejniżżyćbędącprzekonanym,iżKtośkiedyśzmar‑twychwstał. Nie tylko współcześniApostołom kontestowali fakt zmartwychwstania.Czyniątoibędąnadalczynićcałezastępytzw.racjonalistów,którzyuwierząwmgnieniuokawumierająceirodzącesięnapowrótgalaktyki,niewierzącwnieśmiertelnośćczłow‑ieka,którejźródłemjestZmartwychwstanieJezusa.Nieonijednakstanowiąprawdziweniebezpieczeństwo.Niebezpieczeństwotkwiwczymśinnym.Tkwiwnassamych,kiedyzaczynamypostrzegaćzmartwychwstaniejakocośbardzoodległego.Tohistoryczne,bodokonałosiędwatysiącelattemuitopersonalne,eschatologiczne,boniktniewie,kiedynastąpi.Wtensposóbrangaprawdyozmartwychwstaniuulegaciągłemupomniejszaniu

26 WIELKA NIEDZIELA

iwpewnymmomenciestajesięczymśmałoistotnym,niedostrzegalnymwżyciu,choćciąglenadalświętowanym. Tymczasemzmartwychwstanie,itohistoryczne,itoeschatologiczne,jestrzeczy‑wistościąjaknajbardziejaktualną.PierwszedokonujesięwsposóbmistycznypodczasEucharystii.KażdaMszaświętajestnaszymwejściemdopustegogrobuirównocześniespotkaniemzTym,którydałsiępoznaćuczniomprzyłamaniuchleba.Jeśliuważasz,żewystarczyrazwrokuprzyjśćnaWielkanocdokościołanaMszęśw.,toznak,żejeszczejesteśwdrodzedogrobuJezusa,żejeszczeGoniepoznałeśprzyłamaniuchleba,żejeszczepoprostunieuwierzyłeś. Równieaktualnejestzmartwychwstanieeschatologiczne,któredokonasięnakoń‑cuczasów.Tozmartwychwstaniemusizostaćprzygotowaneiniejakoprzeżytejużteraz.Otymwłaśniemówiśw.PawełApostołwdzisiejszymdrugimczytaniu.“Jeśliście razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrys-tus”(Kol3,1).Sakramentalnymznakiemtegozmartwychwstaniajestprzyjętyprzeznaschrzestikażdorazowysakramentpokuty.ZłudzeniemjestwiarawzmartwychwstanieciaławDniuOstatecznym,jeślinietowarzyszyjejciągłapotrzebaodnowy,odrodzeniaduchowegowciągucałegonaszegoziemskiegożycia.Niebezpowoduśw.PiotrApostołkończyswójwywódoZmartwychwstaniuJezusasłowami:“kto w Niego wierzy, w Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów”(Dz10,43).Kościółzaśmodlisiędzisiaj:“Boże,spraw,abyśmyobchodzącuroczystośćZmartwychwstaniaPańskiego,zostaliodnowieniprzezDuchaŚwiętegoimoglizmartwychwstaćdonowegożycia”(Kolekta). Jasneiwyrazistespojrzenienaprawdęozmartwychwstaniujestkoniecznenietylkodlanasosobiście,ale równieżdla tych,którzyprzyjdąponas i zechcąznaleźćświadków zmartwychwstania bardziej imwspółczesnych niż ewangeliczne niewiastyczymęczennicypierwszychwieków.Czynaszacywilizacjanaznaczonamasowymzabi‑janiemnienarodzonychdzieci,terroryzmem,eutanazją,ludobójstwem,wyścigiemzbro‑jeń,głodowąśmierciąmilionówludzkichistnieńbędziemogłazaświadczyćoistniejącejjeszczewierzewZmartwychwstanie?Czymożnawierzyćwzmartwychwstanietworząccorazbardziejcywilizacjęśmierci?Jeśliktośmatakiezłudzenie,toznaczy,iżstraciłjużzoczuduszypostaćZmartwychwstałegoZbawiciela. Nie można jednak zakończyć pesymistycznie wielkanocnej refleksji. Wszak:“zmartwychwstałjużChrystus,Panmójinadzieja”(Sekwencja).Zmartwychwstał,po‑nieważmniekocha.Niezmartwychwstałdlasiebie,bojakoBógnigdynieumarł.Zmar‑twychwstałdlamnie,bymnigdynieumarłjakoczłowiek.Jeślinaprawdęwtouwierzęiżyciempotwierdzęmojąwiarę,mogębyćpewny,żeidlamniewdzieńzmartwychwsta‑niawszystkiedzwonykościołówiwszystkiepolnedzwonkizagrająnajpiękniejszenaświecie:Alleluja.

SiL - 2000

27WIELKA NIEDZIELA

Spotkanie ze Zmartwychwstałym

1.Zmartwychwstał!Żyje!Takgłosząuroczysterezurekcyjnedzwony.Możnaucie‑ kaćdaleko,abyniesłyszećdzwoniącego“Alleluja”,alewszędziedogoninasprawda,żeChrystusaniemożnazabić,niemożnaprzywalićwgrobie,choćbyinajwiększymgłazem,niemożnasięGopozbyć...Możnanająćkłamliwychludzi,abygłosili,żeJezusawykradliuczniowie,żegoniema,nieżyje...MożnaJegoImięwymazaćzpodręczników,wyrzucićJegosymboleiwizerunki...Można“wydarzenieJezusa”sprowadzićdomitu,zmyślonejhistorii.Możnaprasę,radio,telewizjęzaprogramowaćnapropagowaniekultu‑ryświeckiej,bezBoga,bezJegoPrawa...Tak,wszystkomożna,aletedziałaniaostatecz‑ nieokażąsiębezskuteczne,jakstrażikamieńprzygrobie.Boganiemożnawykreślićzdziejówczłowieka,boOnjestnaszymStwórcąiZbawicielem.TylkoBógjestwieczny.Tensam“wczoraj”i“dziś”,“początek”i“koniec”. 2.Niedzielnyporanekogłosiłcałemuświatu,żeJezusżyje.Sprawdziłysięzapow‑iedziJezusa,żetrzeciegodniazmartwychwstanie.Poranekwielkanocnyprzynosiradosneorędzieożyciuinadziei,jestgłoszeniemDobrejNowiny,że:“życiejestmocniejszeniżśmierć,prawdapotężniejszaniż fałsz,dobrowiększeniżzło,miłośćpotężniejszaniżnienawiść,sprawiedliwośćskuteczniejszaniżprzemoc”. Chrystusżyje,itakjakprzedukrzyżowaniem,takiterazwychodzinaspotkaniezczłowiekiembiednym ipłaczącym, smutnym i załamanym,zastraszonym iwątpią‑cym, człowiekiem pogrążonym w jakiejś beznadziei.Wystarczyło jedno słowo, abyobeschłyłzyiustałpłacz.Wystarczyło‑“Pokójwam”‑abyzamiastbojaźniwsercauczniówwstąpiła odwaga i radość. Spotkanie ze Zmartwychwstałym zmieniło życieApostołów:znikłabojaźń‑uciekliprzecieżwWielkiPiątek,rozproszylisię;zniknąłlękosiebie‑Piotr,któryprzestraszyłsiękobiety,terazodważniewystępuje,głosząc:“TegoMęża...przybiliścierękamibezbożnychdokrzyżaizabiliście.LeczBógGowskrzesił,zerwawszywięzyśmierci”. Jak tosięstało,żeci,którzynieumielizaświadczyćoNimkiedy jeszczeżył,głosząJegopanowanieibóstwopośmierci?Jeżeliniezmartwychwstał,czymogliświ‑adczyćoumarłymśmiałymsłowem,zdecydowanymstylemżyciaiwreszciemęczeńst‑wem?Wszyscy oni widzieli Zmartwychwstałego i uwierzyli, że Jezus Chrystus jestrzeczywiścieSynemBożymiichMistrzem.Uwierzyliwewspaniałąperspektywę,żeOnrównieżiichkiedyśwskrzesi,abynawłasneoczyzobaczylikońcowytriumfmiłościBożejwwieczności.WszyscywidzieliZmartwychwstałego‑MariaMagdalena,SzymonPiotripozostaliApostołowie...Widzieligo,Zmartwychwstałego,iodtądgłównymza‑daniemicelemichżyciastałosięodtądgłównymzadaniemicelemichżyciastałosiędawanieświadectwaoJegonauce,oJegoczynach,oJegoBóstwie.KtospotkałZmart‑wychwstałego,stajesięJegoświadkiem,świadkiemzwycięstważycianadśmiercią. 3. Przed nami stoi tylko jednamożliwość: oddać swoje życie na świadectwoZmartwychwstałemu,jakuczynilitoApostołowie,bowieminnadrogaprowadzitylkodoprzekreśleniawłasnegożycia.Zmartwychwstaniezobowiązuje! Byćmożechcielibyśmy,abyzmartwychwstaniePanaJezusadokonałosiębardziejpoludzku‑żebyprzekonałoniewierzących,atrochęinas.Żałujemy,żePanJezusnie

28 WIELKA NIEDZIELA

zniszczyłwrogów iprześladowców. Jeżeli takmyślimy, tonie rozumiemy,żezmart‑wychwstanieniejestpognębieniemkogokolwiek,aleszansąwiaryiżycia,itopełnegoiprawdziwegożycia. Trudno namnieraz uwierzyćw zmartwychwstanie, bo trudno namuwierzyć ‑patrzącnato,conasotacza‑żemożeimusizwyciężyćsprawiedliwość,żemusizwy‑ciężyćmiłośćitownasiwokółnas.Tylkoniezapominajmy,żesprawiedliwośćimiłośćzwyciężająprzezkrzyż! DlanaszychrodakówwXIXw.zmartwychwstanieChrystusabyłoźródłemna‑dzieinaodzyskaniewolnościiniepodległości.Nasiojcowiebyligłębokoprzekonani,żejakChrystuszmartwychwstałzgrobu,takteżiPolskazmartwychwstaniezgrobu,wktórympogrzebałyjąwrogiesiłybezwzględnychsąsiadów. Wrogowiejużukrzyżowali,jużpogrzebalinasząojczyznę,jużpołożylipieczęcienajejgrobie,aleonaniezginęła.Zmartwychwstałaiżyje.Jakoludziewiary,wierzymyidajemytemuświadectwo,żezawszewostatecznościdobrozwyciężynadzłem,prawdapokonakłamstwa,asprawiedliwośćzatriumfujenadprzemocą. NiemazmartwychwstaniabezWielkiegoPiątku,niemachwałybeztruduicier‑pienia.Zatem,ciwszyscy,dlaktórychkażdydzieńjestWielkimPiątkiem,dlaktórychobecnednisąbardziejczasempowolnegokonanianiżżycia,niechożywiąswojenadzie‑je,gdyżChrystuszmartwychwstał! Wbrewwszelkimrachubomiobliczeniom,wbrewpozoromikłamstwom‑ufa‑jmy!Ufajmy,żePandasiłęludowiswojemu,żePandaswojemuludowibłogosławieńst‑wopokoju.Ufajmy,nadejdzie“wesołydzień,któregokażdyznasżąda”.

Słowo i Liturgia - 1996

29WIELKA NIEDZIELA

Chrystus zmartwychwstał! Alleluja!

“Jeśliście razem z Chrystusem powstali z martwych, szu kajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiada jąc po prawicy Boga “ (Kol 3, I )

Franciszek Wolter ( 1694‑1778), filozof niechętny chrześcijaństwu, na pyta‑nie‑“czymjestZmartwychwstanie?”‑udzieliłodpowiedzi,którejniktsięponimniespodziewał. ‑ Jak tomożliwemistrzu, ‑ zagadnęłago znajomadama ‑ że są ludzie,którzywierząwZmartwychwstanie?Byćmożezdenerwowanyfaktem,żedamacze‑kałanaskwapliwepotwierdzenieswojegosąduorzekomejgłupociechrześcijan,Wolterodpowiedział:‑Madame,Zmartwychwstaniejestnajprostsząsprawąnaświecie.Ten,którystworzyłczłowieka,możegorównieżporazdrugipowołaćdożycia. PodobnesłowamożnabybyłopowiedziećoZmartwychwstaniuChrystusa.Zmar‑twychwstanieChrystusajestnajprostsząsprawąnaświecie.Śmierćniemogłazatrzymaćnazawszewgrobietego,któryjestźródłemipoczątkiemwszelkiegożycia,Chrystusa,SynaBożego.DlategoChrystusZmartwychwstał! Jego Zmartwychwstanie potwierdza wiele faktów, takich jak: pusty grób,wielokrotneukazywaniesięJezusaapostołompoZmartwychwstaniu,aprzedewszyst‑kimcudownaprzemiana,jakiejdoznaliapostołowiezchwiląJegoZmartwychwstania.Szczególnienadtymtrzecimfaktem,cudownąprzemianąapostołów,wartosiędłużejzatrzymać. TragicznewydarzeniaWielkiegoCzwartkuiPiątku,zdradaJudasza,zaparciesięPiotra,niesprawiedliwyproces,wreszciestraszliwamękaiśmierćChrystusanakrzyżu,zdruzgotały iprzybiłyduchowoapostołów.ZaufaliChrystusowi.WNimzłożylicałąswojąnadzieję.DlaNiegopoświęciliwszystko:swojedomy,rodziny,prace.Atunarazspotkałichtakizawód.Wszystkostracone.Prysłanadziejalepszejprzyszłościiszczęścia.Czulisięzałamaniistraciliochotędodalszegożycia. Iwtakimotomomencieotrzymująwiadomość,żenietylkogróbjestpusty,ależeChrystuszmartwychwstałiżyje,ponieważukazałsięniewiastom,któreposzłyodwiedzićgrób(Mt28,9‑10),ukazałsięuczniomzdążającymdoEmaus(Łk24,13‑33),ukazałsięwielerazy,wieluludziomposwoimZmartwychwstaniu(1Kor15,3‑8) Tocopoludzkurzeczbiorącwydawałosiębyćniemożliwe,stałosięmożliwe.Wpewnymmomenciecizałamaniiprzybiciduchowoludziedoznalicudownejprzemiany.RazemzChrystusemduchowozmartwychwstali.Eksplodowaliszczęściemiradością.Wyszlinaulice,abyopowiadaćwszystkimradosnąnowinę,żeChrystuszmartwychwstałiżyje.Takbardzowtowierzyliitakbardzobyliotymprzekonani,żeniczegosięjużnieobawiali.Odtejporygotowibylicierpiećnajwiększeprześladowania,niżzaprzeczyćtemu, żeChrystus zmartwychwstał. Śmiałomożna powiedzieć, że nauczanie i świa‑dectwotychludzizmieniłobieghistorii. Czystelogicznemyśleniepodpowiadanam,żeniemainnegorozsądnegowytłu‑maczeniatejnadzwyczajnejduchowejprzemianyapostołówpozatym,żemusielioninaprawdęwidziećChrystusaZmartwychwstałego iżywego.Gdybybowiemciprościludzieumówilisię,abykłamaćoChrystusieZmartwychwstałym,toprędzejczypóźniej

30 WIELKA NIEDZIELA

ichkłamstwowyszłobynajawwkonfrontacjiztąrzeczywistością,jakaichwprzyszłościczekała:prześladowaniamiiśmiercią.Jakpouczanashistoria,wieluludziumarłopoto,abydaćświadectwoprawdzie.Niktnatomiastnieumierazakłamstwo. Godne zastanowienia jest także to, że ich świadectwo o ZmartwychwstaniuChrystusaniepodlegałozupływemczasunajmniejszemuwahaniu.Przeciwnie,stawałosięcorazmocniejsze.Stawałosiętakmocneipotężne,żewiarawZmartwychwstaniepozwalałaapostołomiichnastępcomdokonywaćcudów. Cudatetrwająpodziśdzień!JakbowiemużyłChrystusswojejmocy,abypoprzezZmartwychwstanieodnowićduchaapostołów,takrównieżpragniePanJezusodnowićdziśnaszegoducha.Pragnie,abyśmyMuzawierzyliiprzestalisięlękać,abyśmytakjakapostołowie,zbiednychbojaźliwychludzi,stalisiętytanamiducha.Dlategomówidziśdonas:niebójciesię!Niebójciesięludzi,którzyzabijająciało,niebójciesięchorób,cierpienia,nowotworów...!Niemabowiemtakiejbolesnejsytuacji,zktórejprzymojejpomocyniemoglibyściesiępodźwignąć! Bracia isiostry!Radujmysiędziśzcałegoserca!Tak jakapostołowiegłośmycałemu światu, że Chrystus zmartwychwstał! Głośmy, że miłość jest mocniejsza odnienawiści,dobroodzła,światłośćodciemności,życieodśmierci!Głośmy,żetakjakChrystuszmartwychwstałimyzmartwychwstaniemy!Chrystuszmartwychwstał!Alle‑luja!ZakończmynaszerozważaniasłowamiXIV‑wiecznejpieśni: Chrystuszmartwychwstanjest, Namzaprzykładdanjest, Iżmamyzmartwychpowstawać, ZPanemBogiemkrólować.Alleluja! Bądźmywięcweseli, JakwniebieAnieli, Czegośmypożądali, Tegośmydoczekali. Alleluja!

ks. M. Bendyk, Żyć Ewangelią; SiL-2003

31WIELKA NIEDZIELA

Wiarygodność świadka

Wielkanoc ‑Święto świąt chrześcijańskich; centralnewydarzenie całejhistoriizbawienia.Radosnyokrzyk“Alleluja”!stajesięsymbolemżycia,przenikamrokiciem‑ności ludzkich.JezusChrystus ‑SynBoży iSynCzłowieczy‑zmartwychwstał.Bógnaprawdęjestmiłością‑jestżyciem.Zmartwychwstaniekładziefundamentpododno‑ wionyświat.Św.PawełApostołmówi:“gdybyChrystusniezmartwychwstał,daremnejestprzepowiadanienasze,daremnajestwiaranasza”(1Kor15,14).Chrześcijaństwojestafirmacjążycia.Wierzyć‑toznaczygłosić,żeżyciejestsilniejszeniżśmierć,amiłośćwiększaniżnienawiść. ŚwiadkamitejprawdyijejgłosicielamistalisięApostołowie.PełniwdzięcznościwobecBoga,którywskrzesiłzmartwychJezusaChrystusa,głosiliświatuwielkanocnąwiaręiwielkanocnąradość. Wwierzewielkanocnejchodziwistocieoto:czyBógjest,czyteżBoganiema.Niechodzitylkoojakiścudsprzeddwutysięcylat.PrawdaoZmartwychwstaniujestostatecznąwiarąwto,żeBógnaprawdęjestidziaławludzkiejhistorii.Zmartwychwsta‑ niejestsprawdzianemikryteriumprawdziwościwiarywBoga,któryjestPanemżyciaiśmierci. Ojciecśw.JanPawełIIwWielkanoc1980rokuwołał:“Wywszyscy,którzygłosi‑cie“śmierćBoga”,którzyszukacieśmierciBogawludzkimświecie,wstrzymajciesięipomyślcie,czy“śmierćBoga”nieniesiewsobienieuchronnej“śmierciczłowieka?!” Wewspółczesnymwidzeniuświataprzyjmujesięzałożenie,żeistniejetylkoto,codasięwyliczyćizdefiniować.Rzeczywistośćokazujesiębogatsza.Wieleelementówwspółczesnychniedasięobliczyćizdefiniować,aistnieją.Metodynaukprzyrodniczychmająswojegranice.Naukiprzyrodniczestająrównieżprzedpytaniami,naktóreniepo‑trafiądaćodpowiedzi. Upodłożanaszejwiaryleżyfakt:JezusChrystusZmartwychwstał.Fakttenzmie‑niaświat,jakzmieniłdwunastuniezdecydowanych,wątpiącychmężów.TymfaktemżyjedzisiajKościółitenfaktzmieniarównieżperspektywęnaszegożycia‑nadajeżyciusens. Wtenwielkanocnyporanek;słowoożyciuwiecznymwypowiadaKościółgłośnoizdecydowanie.DopierowświetleZmartwychwstaniaChrystusaczłowiekjestwielkiimożnawsposóbodpowiedzialnymówićogodnościczłowieka. Tawielkanocnawiarauwalniaodtrwogi,którejnaimię:przyszłośćiśmierć,astajesięźródłemradościżycia.ChrystusZmartwychwstałpozostawiającpustygróbiodsuniętyodgrobukamień.TakbardzozależałowrogomJezusanatym,aby“sprawaJezusa”raznazawszebyłaskończona.Tenkamieńmiałbyćkamieniemzapomnienia,apieczęćwładzyrzymskiejstaćsięmiałaostrzeżeniemdlawszystkich,którzyżycieswojezechcąbudowaćnaJezusieChrystusie. Wporanekwielkanocnyodsuniętyzostałkamieńśmierciizerwanazostałapieczęćwładzynamiestnikarzymskiego.ZmartwychwstałySynBożyiSynCzłowieczy‑JezusChrystusstałsiękamieniemwęgielnymnowej,odrodzonejludzkościinowego,odrod‑zonegoświata.TapewnośćnadzieiwypływającazeZmartwychwstaniaChrystusajest

32 WIELKA NIEDZIELA

źródłemnajgłębszejradościczłowiekawierzącego.Należysięradować,kiedydoświad‑czalniemożemysięprzekonaćotym,żeśmierć‑wrógczłowieka‑zostałapokonana,żemiłośćBogadoczłowiekamiażdżykażdąnienawiść,asprawiedliwośćostateczniezwyciężaniesprawiedliwość. WdniudzisiejszymKościółpublicznieiwsposóburoczystygłositęradość“no‑wegożycia”,którajestzapowiedzią,nowegoczłowieka”oraz“nowejziemiinowegonieba”.WspólniezApostołamiiMariąMagdalenązapraszanasdowyjścianaspotkanieZmartwychwstałegoPana.RozpoznaćZmartwychwstałegoPanatowyjśćzkręguwłasnejegzystencji,egoizmu,schematówmyśleniaistrukturdotychczasowegożycia. RadośćwielkanocnajestradościąspotkaniazeZmartwychwstałymPanem.TakjakkiedyśApostołowiemoglidotknąćZmartwychwstałego,takdzisiajwKościeleiprzezKościół ‑możemydotknąć JezusaZmartwychwstałego. “Dotknąć” to nie zapomniećJegoran,niezapomniećkrzyża,którypoprzedziłZmartwychwstanie.,Dotknąć”‑znaczyuwielbić,poznaćMiłośćBogaiokazaćszacunekicześć. ŚwiętujemyWielkanoc‑wkościołach,wrodzinach.Nasuwasiępytanie,czyjes‑teśmy‑podobniejakApostołowie‑ludźmiWielkanocy”.Zamałonanaszychtwarzachradości,zaodległanaszacodziennośćodEwangelii. Wielkanoctonierodzajgryliturgicznej”, leczprzełożenieTajemnicywiarynakonkretżyciazastosowaniejednorazowegofaktudotegocotrwastalewludzkimby‑towaniu. ByćczłowiekiemWielkanocy ‑ to stać sięzwiastunemwiary,zktórejwyrastapewność,żeBógjest;townosićwsmutekświataradośćwizji“nowegoczłowieka”i“nowegoświata”;tostaćsięjednymzbudowniczych,cywilizacjimiłości”. Być“człowiekiemWielkanocy”,tomiećświadomość,żeJezusChrystus,którydokońcanasumiłował”jestobecnywSwoimKościeleiżeJegomiłośćzdolnajestufor‑mowaćwnasświadków,którzysąotwarcinawezwaniePanawstępującegozmartwychdoOjca,abyprzemienićświat.

Bp Gerard Kusz; SiL-2003

33WIELKA NIEDZIELA

Niedziela Wielkanocna

“Wtedywszedłdownętrzatakżeiówdrugiuczeń,któryprzybyłpierwszydogro‑bu.Ujrzałiuwierzył”(J20,8).Takmówiosobieautortegoopowiadania‑św.JanApos‑toł.PrzedApostołamijednak“wczesnymrankiem,gdyjeszczebyłociemno”przyszładogrobuMariaMagdalenaiznalazłapustygrób.WieśćotymporuszaApostołów.PiotriJanbiegnądogrobu.Znaleźlicałunichustę,alePananieznaleźli.Gróbjestpusty,gdyżpogrzebanypowstałzmartwych.Takiejestewangeliczneorędziedniawielkanocnego. Ponadstolattemu,wroku1867,najbardziejwykształcenispośródangielskichateistówspotkalisięwLondynieiradziliwjakisposóbpokonaćchrześcijaństwo.Uz‑godnili,żekażdyznichpodejmiesięnaukowegoobaleniajednegozartykułówSkładuApostolskiegoiwtensposóbprzyczynisiędopodkopaniafundamentuchrześcijaństwa.Przewodniczącytegozgromadzenia,LordBrighton,podjąłsięobaleniaprawdyozmar‑twychwstaniuChrystusa.Ustalononatenceltrzylataczasu. 3maja1870rokuzebralisięponownie,byomówićrezultatyswojejpracy.LordBrightonprzemówiłjakopierwszy:“Moipanowie!Najgorętszympragnieniemmojegożyciabyłozawszesłużyćprawdzieitylkoprawdzie.Dzisiajstajęprzedwami,byoddaćcześćprawdzie.Mojeprzemówieniebędziekrótkie.Trzylatapracowałemnadtym,byobalićwiaręwzmartwychwstanieJezusa,alezmartwychwstaniemniepokonało.Mojebadaniaprzekonałymnie,żeodotwartegogrobuJezusaChrystusawJerozolimiedrogaprowadziprostodoRzymu,dośw.Piotra.Postanowiłemzostaćkatolikiem”.Możemysobiewyobrazić z jakim zdumieniem słuchali ci ateiści swego dawnego przywódcy.Jednakkażdy,ktopoważniemyśliiuczciwiestudiujerelacjePismaświętego,musido‑jśćdojednegowniosku:“BógwskrzesiłGotrzeciegodniaipozwoliłMuukazaćsię”(Dz10,40).PrzezswojezmartwychwstanieJezuspotwierdziłsamsiebie,anamwskazałdrogędożycia.MożemywięciśćzaNimbezlękuiwątpliwości. ZtejwłaśnieracjiWielkanocstałasięświętemnadświętami,słońcemwszystkichuroczystości,fundamentemiubezpieczeniemnaszejwiary,spełnieniemludzkichnadziei,dopełnieniemnaszego zbawienia, całkowitymzwycięstwemżycia nad śmiercią, świ‑atłanadciemnościązła.SynBożyzmartwychwstał,zwyciężyłśmierćigrób,bykażdyczłowiek,któryoczekujenietylkoszczęśliwejśmierci,aleidniaswegozwycięstwanadśmiercią,dniaswegozmartwychwstania,niezawiódłsię.OdchwilizmartwychwstaniaChrystusadzielimylosSynaBożego. Św.GrzegorzzNazjanzunapisał:“WczorajzostałemzChrystusemukrzyżowany,adzisiajzostałemzNimuwielbiony.WczorajrazemzNimumarłem,dzisiajrazemzNimzostałemożywiony.WczorajzostałemzNimpogrzebany,dzisiajrazemzNimwracamdożycia”.NakrzyżuwChrystusieumarłacałaludzkość,gdyżOnumarłzamiastwszystkich.Tylkotaśmierćmogławysłużyćżycie;tylkotaKrewmogłaobmyćgrzechyludzkości.WdzieńZmartwychwstaniawzmartwychwstałymChrystusiepowstałazmartwychcałaludzkość.TylkoOnmógłpokonaćśmierćipowrócićdożycia,iwtensposóbzapewnićżyciewszystkimikażdemuzosobna,ktoGoprzyjmieprzezwiaręinaśladujewżyciu. Tę wielką, decydującą i zbawczą prawdę przypomina nam każdy nasz dzień.Wszystkienaszeuroczystościsątylkoprzedłużeniemiposzerzeniemuroczystościwiel‑

34 WIELKA NIEDZIELA

kanocnej.KażdaMszaśw. ikażdaniedzielaprzypomina iuobecnia tajemnicęzmart‑wychwstaniaChrystusa.Mówiotymwyraźnieaklamacjapoprzeistoczeniu:“GłosimyśmierćTwoją,PanieJezu,wyznajemyTwojezmartwychwstanie ioczekujemyTwegoprzyjściawchwale”.W tajemnicyEucharystiiodnawia sięwobecnasczynzbawczyChrystusaPana‑śmierćizmartwychwstanie‑azarazemzostajenamdanaobietnicawe‑jściadożyciawiecznegozChrystusem,któryprzyjdzie.Wtymzawierasięsednonaszejwiary:dzielącśmierćzChrystusem,podzielimyzNimtakżeżycieizmartwychwstanie.Tęprawdęwyrażacałaliturgiawielkanocna,jejobrzędy,czytania,śpiewyimodlitwy. “Kochać kogoś to znaczy mówić mu: Ty nie umrzesz” (Gabriel Marcel). Towłaśniemówi do nasChrystus Zmartwychwstały. Skoro tak nas umiłował, że oddałzanasswojeżycie,danamrównieżżyciewieczne.Skorośmierćzostałazwyciężona,pozostajenamtylkożycieimiłość.Człowiekniemajużwłaściwieczegoszukać,gdyżznalazłżycieimiłość.TowłaśniezapewniamuChrystusZmartwychwstały.StądnaszeradosneAlleluja. Współczesnymyślicielipisarz,dawnysocjalistaiateista,któryw27‑ymrokużycianawróciłsięnachrześcijaństwo,OlivierClement,napisałnastępującesłowa:“OtocomożemypowiedziećludziomoJezusieChrystusie:śmierćzostałapokonana,Chrys‑tuszmartwychwstał,tyżyjesznawieki”.Alleluja!Żyjemynawieki,ponieważChrystuszmartwychwstał!

Dziesięć minut na ambonie; SiL-2006

35WIELKA NIEDZIELA

Niedziela Wielkanocna

“GdyprzesłoniCięBóg,życiepozostajebeztytułujaklist,któryktośnapisałiwyrzuciłprzezokno.GdyprzesłonisięBóg,urywasiędroga,któranapewnojest,aleza‑garnęłająnieprzeniknionamgła.GdyprzesłoniCięBóg,wtedymilkniegłosinastępujeciszaśmiertelnejniepojętości.” Temyśli poety, które brzmią jak przestroga przychodzą namyślw dzisiejsząUroczystość.Więcchoćsłyszęwielkanocnedzwony i radosneAllelujapytamo tytułmegożycia,odrogęktórąidępytam,jakiemiejscewmoimżyciumaBóg? Przyjacielu,SiostroiBracie‑pocoprzyszedłeśdokościoła?Abysięuświęcić,czyabyudawać?Grób“zobaczyć”,czyspotkaćJezusaZmartwychwstałego.Dlaczegoprzyszedłeś?Zpowodurodziców,czywiary?Zezwyczaju,obowiązku,czyzmiłościdoChrystusa,któryzaciebieidlaciebieumarłizmartwychwstał? Pomyśl,czynieodnosisiędociebieopiniazawartawksiążcePapiniego“ListypapieżaCelestynaIIdoludzi”:“Swoimbogompoświęcacieto,cowasnajmniejkosztu‑je:pokłonysłowa,kadzidłoiśpiew,alerzadkokiedypotraficieofiarowaćwasząduszęiwaszeżycie.Sercewaszenienależydowiecznościjestzniewoloneprzezłakomstwo,pożądliwości,morderczązachłannośćposiadania”. Każdy szukawłasnej korzyści i chwały, jesteśmy niewolnikami skąpstwa i tępostawęprzenosimydożycianadprzyrodzonego.Kiedycierpimy,jestnamźle,idziemybiadolićdokościoła,alegdyjesteśmyszczęśliwi‑czynieodwracamysięodBoga? Trzebawielezmienićwnaszymżyciu,myśleniu,wartościowaniu.Dziśjestoka‑zja,abysięwBoguizBogiemrozradować.Bógpragnienaszegouśmiechuiradości.Światwspółczujenam,chrześcijanom,bojestbezgraniczniezachłannyisamolubny,nierozumieMiłości,bonieznaBoga. Trzebawielezmienić.SpotykającsięzeZmartwychwstałymprzypustymgrobie,poświęćmyrozumnarzecz“szaleństwa”Krzyża,bystałosiędlanasoczywiste,że“tylkotesprawy,zktórymimożeszumrzeć,sąwarte,byznimiżyć” Czymożna:zbytniowierzyć,przesadniekochać,nadmiernieufać?PorozmawiajotymzJezusem.Pomyśl,jakwieletrzebazmienić. W ten uroczysty dzień, Kościół słowami św. Piotra proklamuje wielkanocneorędzie, sprawę Jezusa z Nazaretu. Jego to Bóg namaścił Duchem św. i mocą, dla‑tego przeszedł dobrze czyniąc i uzdrawiając. Jesteśmy świadkami tego, co uczynił.UkrzyżowanoGo,aleBógGowskrzesiłtrzeciegodnia.Ukazałsięuczniom,ionidająświadectwo,żeBóguczyniłGosędziążywychiumarłych. IstotawielkanocnejDobrejNowiny,toniepustygrób,przerażeniżołnierze,fary‑zeusze,śpieszącydogrobuuczniowie‑aleJezusZmartwychwstałyiżyjącywKościele.TowNimBógpochyliłsiękuziemiiprzeszedłludzkieżycie,żebynawetnajsłabszywiedział,którędysięidziedonieba.TownimBógpozostałbliskiidostępny,abysamotniiporzuceni,wiedzieli,żeKtośichkocha,abynawetwątpiącyirozgoryczeniwidzielinarodzinyizmartwychwstanie.

36 WIELKA NIEDZIELA

Trzebazapytać,czyznacienaprawdęsprawęJezusazNazaretu?CzyumarliściedlagrzechuiwaszeżycieukrytejestzChrystusemwBogu?Czyszukacietegocowgórze?Niewystarczywiedza,znajomośćteoretyczna‑trzebawejśćpraktyczniewżycieJezusa.JeżeliChrystusjestnaszymżyciem,toiJegochwałabędzienasząchwałą. CzyznamysprawJezusa,czyteżbezradnie,jakMagdalenapytamy“zabranoGozgrobuiniewiemy,gdzieGopołożono”.Możeodnosząsiędonassłowa,któreChrystusskierowałdozawiedzionychuczniówIdącychdoEmaus.“O nierozumni jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko”. CzyznamysprawęJezusa,którykujasnościWielkiejNocyidzieprzezKrzyż”?Czyrozumiemy,żekrzyżjestznakiemzbawienia?Niesionystajesięlżejszyodrzuconystajesięprzeszkodą,októrąsiępotykamy.Onrozjaśniaciemnościibezsens,jestantenąprzezktórąprzyjmujemyodBoga:prawdę,miłość,łaskę,Zbawienie.PozaChrystusemniemawieczności,którejszukamy.PozaChrystusemnaszeżyciebędziemarnieć,anaszeideałyrunąwwielkimniepowodzeniu. CzyznamysprawęJezusa?PatrzymynaPiotra,Jana,MarięMagdalenę,Tomasza‑jaksięprzemieniali,gdyspotkaliChrystusa.Mamytakąszansę.Onjestobecnywnaszejwspólnocie,wsłowie,komuniiśw.,wmiłościwzajemnej.SpotkajmysięzNim!RazemzNimidziemydonaszychdomów,wnaszświat,bygłosićZmartwychwstanie,bywciążtrwałoświęto. Weselmysię‑botakajestwolaBogawzględemnaswChrystusieJezusie.Jestmożliwezwycięstwonadgrzechemiśmiercią.Jestotwarteniebo,zwszystkimcodobre,wielkie,piękne.Nadszedłczas,byodsłonićprzedświatemnaszątajemnicę‑ogromnąradośćDzieciBożych.Potrzebnajestradośćientuzjazm,mnieitobie‑aprzeznasin‑nym‑światu,któryjesttakbardzosmutny. Bądźświatłemisolą.Bądźznakiem.Niezniechęcajsię!Popatrzwielerazyjakzaczynałeś,upadałeś,byłeśprzygnębiony.Tedoświadczeniamogąbyćprzydatne.Możenieodrazubędzieszgigantem,aleprzestańbyćoziębły,obojętny,odrzućbezczynność.SpotkajsięzChrystusem‑tonajważniejszyapelŚwiątZmartwychwstaniaPańskiego.Pomóżinnym,szczególnietymnadrogachbeznadziejności,urzeczywistnićtakiespot‑kanie.Zachętąniechbędątakiesłowa: “Chrystusjestzagrożeniemdlaszatana, Światłojestzagrożeniemdlanocy. Mądryczłowiekjestzagrożeniemdlagłupiego, Serdecznyjestzagrożeniemdlaokrutnych. Cichyjestzagrożeniemdlakrzykacza. Ten,ktocośoznacza,wyzwolisprzeciwnijakich Odważsiębyćznakiem, CzłowiekiemZmartwychwstania”.

ks. Ireneusz Folcik; SiL-2005

37WIELKA NIEDZIELA

Alleluja, zmartwychwstał!

Ewangelieniepozostawiająwątpliwościcodozamieszania,jakiewżycieuczniówwprowadziłamękaiśmierćichMistrza.Nawetwówczas,gdyowidwajuczniowieidącydoEmauspowtarzająNieznajomemuświadectwoniewiastpotwierdzającefaktpustegogrobu,niekryjąprzerażenia,gdyżniczegoztychwydarzeńniepojmują. NietrudnorównieżwyobrazićsobiestanduchaMariiMagdaleny,gdywczesnymrankiemudałasiędogrobuizastałakamieńodsunięty.WedługEwangeliiPiotriJan,widzącpustygrób,zwiarąprzyjmująsłowaPismaozmartwychwstaniuJezusa.Dotądjeszczeichnierozumieli.Leżącewewnątrzgrobupłótnaorazchusta,któraowijałagłowęPana,obecnieoddzielniezwinięta,składająsięnacałośćsytuacji,którąEwangeliaza‑wierawsłowach:“ujrzał i uwierzył”(J20,8). NiecopóźniejPiotr iJanspotykająPana,którydasię imrozpoznaćosobiście. Wtedy, gdy znaleźli się w pustym grobie, najważniejsze dla nich było świadectwoaniołów,którzyzapewniali,iżOnżyje.NajważniejszybyłgłosBogazawartywludzkimsłowie. Otoradosneorędziepaschalne,któreKościółdzisiajogłaszaznowąsiłąiświętujeprzedcałymświatem.Możnaprzyjąćjedosłownieinaseriojeszczedzisiaj?Czyzmar‑twychwstanie jest rzeczywiściemożliwe,czy tylko jest to sposóbwyrażanianaszychnajgłębszychaspiracjiipragnień?Copowiedziećnatemathistorycznej,realnejwartościZmartwychwstaniaChrystusainaszegowprzyszłości? Uwierzyćwzmartwychwstanietoprzedewszystkimprzyjąćzcałąpowagąobec‑nośćChrystusawziemskimżyciuczłowieka.“Zmartwychwstałem i jestemzawszeztobą”‑przemawiasłowamiobjawieniadzisiejszaliturgiamszalna.Tęprawdęprzyjmuje‑mywiarą.Rozumstwarzanambowiemniemniejszetrudnościniżpierwszymświadkom,którzyzChrystusem„jedli i pili po Jego zmartwychwstaniu”(Dz1.0,41). Panstawiauczniówwobecfaktuprzebywaniawludzkimciele,któreprzyjąłwłonieMaryiDziewicy,wktórymsięnarodził,żył,cierpiałiumarł.Alenietłumaczy,jaksiętostało,lubjaktojestmożliwe.Zamiastwyjaśniaćteproblemy,PanJezuskierujeuwagęuczniówkusłowom,którewypowiedzielioNimprorocy.Równieżsamwykładaimto,“cowewszystkichPismachodnosiłosiędoNiego”(Łk24,27).Dopieropóźniejdajesiępoznaćpołamaniuchlebaioglądaćtwarząwtwarz. Gdy wierni Kościoła prawosławnego pozdrawiają się w dniu zmartwych‑wstaniasłowami:“Chrystuszmartwychwstał”isłysząodpowiedź:“Prawdziwiezmart‑wychwstał”,wówczasprzypominasięEwangeliaśw.ŁukaszaopowiadającaouczniachidącychdoEmaus,gdyporozpoznaniuPanawrócilidoJerozolimy. Zmartwychwstałemizawszejestemztobą.Dzisiejszyformularzmszalnyzawierachrześcijańskąodpowiedźnaradosnąnowinę:“Chrystusprawdziwiezmartwychwstał.(...)Jemuchwałaipanowanieprzezwszystkiewieki”.

ks. Jacek Szymański; SiL-2006

38 WIELKA NIEDZIELA

Trzeciego dnia zmartwychwstał

Dziś jest dzień tak często powtarzanej przez nas prawdy zawartejw SkładzieApostolskim.Pośródwieluspraw,któremusiuwzględnićumysłwiarąszukającyBoga,jest także zapisanaprawdabędącakluczemdo zrozumienia sensuhistorii zbawienia,mianowicie,żeJezusChrystus‑odwiecznySynOjca,którydlanasludziidlanasze‑go zbawienia stał się człowiekiem ‑ po swojejmęce i śmierci, trzeciegodnia zmart‑wychwstał.Dzieńtrzecijawisięzatemjakokatecheza,którąBógwypełniłzbawczymczynem JezusaChrystusa, i katechezao człowiekuwyzwolonymdo życiaw JezusieChrystusie. On dziś staje przed nami jako pierworodny z umarłych. Umarł ludzkąśmiercią,aleludzkaśmierćwNimzjednoczonazJegośmiercią,prowadzidożycia. Zmartwychwstanieuczynasnowejrzeczywistości,amianowicie tego,żegróbczłowieka‑sprawanieodłącznaodhistoriikażdegoznas‑ jest tylkoczęściąprawdyoczłowieku.Tojest,owszem,bolesnaprawda,ponieważwydajesięjakobyniweczyłanaszedobremniemanieosobie,życiu,naszejwielkościinaszychambicjach,aleniecała.Wszystkomazostaćpogrzebane?Nie.Jużstarożytnypoetaprzezgróbwidziałzwycięst‑wodobra,którejestwczłowieku:“Niecałyumrę”. Nie szuka sięŻyjącegowśródumarłych.Z tymorędziemodchodządzisiajodgrobukobiety,któreprzyszłydopełnićceremoniipogrzebowych.Niejakozatemprzezprzypadek stały się pierwszymi zwiastunkami dobrej nowiny o Chrystusie żyjącym.Wróciły bowiem do uczniów Jezusa Chrystusa i oznajmiły im wszystko, co sameprzeżyły.Choćtesłowawydałysięuczniom‑Łukaszniekryjetegowrażenia‑czczągadaniną, to jednakwnetmiało się okazać, że tokrótkiedoświadczeniebrakuwiaryw Chrystusa żyjącego po śmierci, zaowocowało nowymi sukcesami. Kiedy Piotr iJan stwierdzili, że grób jest pusty, pełni autentycznej fascynacji, opowiadali o tymwszędzie,dokądmiałodocieraćsłowodobrejnowinyoJezusieChrystusieuniżonymiwywyższonymwchwale.OtakimChrystusie,wktórymmieścisiętakże,wewszystkichodsłonach,prawdaoludzkimżyciu.PonadpustymgrobemstajebowiemOnsamztąsamądobrąnowiną:“Zmartwychwstałemizawszejestemztobą”(Antyfonanawejście;por.Ps139,18i5‑6,wedługWulgaty).

Bp Jan Szlaga; SiL-2004

39WIELKA NIEDZIELA

Świadkowie zmartwychwstania

Tysiącerezurekcyjnychprocesji,orkiestry,wystrzałypetard,bijącedzwonyogłosiłynamdziśranozmartwychwstanieChrystusa.PodramacieWielkiegoPiątku,pociszyWiel‑kiejSobotywreszciemożemyradośniezaśpiewaćAlleluja,zmartwychwstałPan.Wpol‑skiejtradycjiprzyjmujesię,abywczesnymrankiem,jeszczeprzedświtemnawzórMariiMagdalenyzJanowejewangelii,iśćdogrobu.Jesteśmyzatem,imimożebyćmożetojużpóźniejszagodzina,takjakoniodkrywamynanowogróbJezusa.Nanowo,bowczasietejnocywielesięzmieniło.Kamieńzostałodsunięty...Cozatemsięstało? ZniepokojemMariaMagdalenabiegniedoSzymonaPiotraidodrugiegoucznia.Możetostrachojeszczejedenzbezczeszczonygrób...(Niektórzyznas,niestety,poznalito uczucie).Może lęk, że nawet po śmierci SynCzłowieczy niema gdzie by głowęskłonić(por.Mt8,20).Pierwszanowinapierwszegodniaposzabaciejestpełnymniepo‑kojuibólukrzykiemprzerażonejkobiety:Piotrze“zabranoPanazgrobuiniewiemy,gdziegopołożono”(J20,2).Żadnejradości,anisłowaozmartwychwstaniu.Poruszenisąwszyscy,niesposóbprzecieżprzejśćobojętnieobokotwartegogrobu.Niktniestawiazbędnychpytań.Trzebapójśćisprawdzić,trzebabiec... Przybyliśmy, może nie tak zaintrygowani jak Piotr i Jan. Jesteśmy w końcuprzyzwyczajenidoobchodzeniaświątwielkanocnych.Święconejajko,żurek,cukrowybaranek,śmigusdyngus...trudnosobiebeznichwyobrazićteświęta,dlaniektórychmożenawettrudniejniżbezMszyśw.Aleskorojużjesteśmy,wejdźmyzPiotremiJanemdogrobu.Zobaczmy,cownimjest.Zadziwiającyjesttenniemalfotograficznyopisleżącychpłócien,chusty,którabyłanajegogłowie,leżącejnierazemzpłótnami,aleoddzielniezwiniętej na jednymmiejscu (por. J 20,7). Płótna te są jedynymi i niestety niemymiświadkamitego,costałosięwgrobie,wktórymzłożonoJezusa. Niemówiliśmydotejporyozmartwychwstaniu.Możedlatego,żeśw.Jan–autordzisiejszejewangelii–mówionimdopieronakońcu,poopisaniudoświadczeniaMariiMagdaleny,Piotraatakżeswojegowłasnego.Widokpustegogrobu,widokzwiniętychpłócien przywodzi Jana dowiaryw zmartwychwstanie Jezusa.Onwreszcie zaczynarozumiećpisma.TasamawiarajestudziałemPiotra.Jakiśczaspóźniejwdomucen‑turionaPiotrpowie:jesteśmy świadkami tego, my którzyśmy z nim jedli i pili po Jego zmartwychwstaniu.ZnaciesprawęJezusazNazaretu...? RazemzPiotremzapytajmydzisiaj:nailemyznamysprawęJezusazNazaretu?Czywierzyszwzmartwychwstanie?Czywierzyszwto,żeJezusżyje?Czywierzyszwto,żeumarłeciałatwoichprzyjaciół,bliskich,twoichprzodków,wreszcietwojewłasnepowrócądożycia?Niemiejciezazłetychprowokacyjnychpytań,stawianychwuroc‑zystydzieńZmartwychwstaniaPańskiego.Wobliczutych,którzygłosząbeznadziejęiczarnąwizjęgrobowegokońca,wobliczutych,którzygłoszącreinkarnacjęzaprzeczająjedynościiwyjątkowościludzkiegożycia,trzebanampatrzećwgórę,gdziezwycięski,zmartwychwstałyChrystuszasiadapoprawicyOjca.Trzebawyjśćzgrobuiwejśćdoświatłazmartwychwstania.Chrystusniepozostałwgrobie,wgrobiezostałyniepotrze‑bnepłótna.Chrystusniestałsiędrzewem,kamieniem,czyjakimśinnymczłowiekiem.Zmartwychwstałpoto,bybyćzeswoimiuczniami,byznimijeśćipić,bydaćimpokój,

40 WIELKA NIEDZIELA

byionimieliudziałwjegochwale,toznaczywjegozwycięstwienadśmiercią. Złatwościąnazywamysiebiechrześcijanami,ludźminależącymidoChrystusa.Podstawą tej przynależności jest chrzest.Wmomencie chrztuwszystko się zaczyna.WtedystajemysięuczestnikamiśmierciizmartwychwstaniaJezusaChrystusa.Chociażnastooburza,tobeztruduprzyjmujemyprawdęośmierciJezusa.CzywierzymywJegozmartwychwstanie?Tojestwłaściwepytaniewobecpustegogrobu,wobecpłócien.Niktniepotrafidostarczyćdowodów.Taprawdaumykadoświadczeniu,przekraczaprawafizyki,niepoddajesięintuicji. Lecz jeśliChrystusniezmartwychwstał,daremnajestnaszawiara,próżny jestnasztrud,amywszyscypolitowaniagodnijesteśmy(por.1Kor15,17). Czywierzyszwzmartwychwstanie?

Ks. Grzegorz Ziarnowski, SiL 2009

"Naprawdę wstał z martwych"

„Alleluja!Jezusżyje,On,cozanasżyciedał,JużGogrobunocniekryje,Jakpowiedział zmartwychwstał" ‑ tak, lub podobnie, z wielką radością i przekonaniemśpiewajądzisiajchrześcijanienacałejkuliziemskiej.AwpierwszychwiekachwdzieńWielkanocnychrześcijanie także radośniepozdrawiali się słowami: „Chrystus zmart‑wychwstał":Odpowiedźzaśbrzmiała:„Naprawdęwstałzmartwych".Dlanaschrześci‑jan jest rzeczywiście niesłychanie ważne, że Chrystus „naprawdę" zmartwychwstał,boina‑czejniemiałobysensuchrześcijaństwo.Skądczerpalitępewnośćchrześcijaniepoprzezwieki?Skądczerpiemy tępewność imy?Czybyli świadkowiepowstania zmartwychChrystusa? Nikt!Nawetstrażnicyprzygrobieprzerażenitajemniczymwydarzeniemniewi‑dzieliChrystusawstającegozgrobu,bozmartwychwstanieChrystusaniebyłopowrotemdotegoświataidotegożycia,leczprzejściemdoniedostępnegodlaludzkichzmysłówistojącegoponadczasemświataBoga.Stądśw.MateuszEwangelistaukazujetenfaktprzypomocyobrazówoznaczającychdziałanieBoga,azaczerpniętychzeStaregoTestamentu,jaktrzęsienieziemi, jasnośćoślepiająca,pojawieniesięaniołaPańskiego...,ponieważsamarzeczywistość,którąprzedstawiająobrazy,jestniedoopisania. Jeślitaksięmasprawazezmartwychwstaniem,tonaczymopieramynasząwia‑rę?Znakiemzmartwychwstaniabyłpustygrób,chociażprzeciwnicyChrystusazrobiliwszystko,bygozabezpieczyć,ponieważsłyszelizustsamegoChrystusazapowiedziswojejśmierciizmartwychwstania.Mimotoludzie,którzyniechcąuwierzyćwzmart‑wychwstanieJezusa,twierdzą,żerelacjeEwangelistówopustymgrobiesąfikcją. PewnośćodnośniezmartwychwstaniaChrystusaczerpiemyjednakprzedewszyst‑kimzchrystofanii,czylizfaktu,żeJezusukazywałsięwybranymprzezBogaświadkom,lub‑bytłumaczyćtekstyPismaśw.dosłowniej‑„stałsiędlanichwidzialny".Abyłoich,licząctylkomężczyzn,ponadpięciuset.Przeżyciatebyłybardzopotrzebnenawetapos‑tołom,abyprzywrócićimwiarę,ponieważwcześniejniedocierałydonichzapowiedzi

41WIELKA NIEDZIELA

JezusadotyczącezmartwychwstaniaistądpośmierciizłożeniudogrobuJezusaogarnęłoichprawdziwezwątpienie,takie,żenawetpustygróbniebyłbywstanieichprzekonać. WszystkieopisypojawieniasięChrystusamającharakterkonkretny:Ten,którysięukazuje,torzeczywiścieJezuszNazaretu,aapostołowiewidząGoidotykają,jedząwspólniezNim.Jezusprzebywawśródnichniejakjakieświdmo,leczzeswymwłasnymciałem.Ale to ciałonieda się zamknąćwzwykłychgranicachziemskiegożycia, bozmartwychwstanieniejestreanimacją,czyliprzywróceniemdopoprzedniegoziemskiegożycia,jakprzywskrzeszeniusynawdowyzNairriczyŁazarza.Jezusamożnarozpoznaćdlatego,żeczynitosamo,coczyniłzażycia. Chrystusprawdziwiezmartwychwstał iżyjepodzieńdzisiejszy, takżewnas idlategochciałbymwamżyczyć,by radość i pogodaduchaprzepełniławas.Niech tąradośćiweselespotęgujądochodzącedonasdźwiękiodradzającejsięprzyrody.Bądźciepewni,żewmomencieśmierciwiosnabożegożyciarozwiniesięwnasażdopełni,jeżelijużteraz,przypomocyłaskibożejpokonamywsobienamiętności,abyjeszcześciślejzłączyćsięzwiecznieżywymJezusemChrystusem.

ks. Wł. Przybyś, SiL-2009

Kościół głosi zmartwychwstanie

KościółgłosiprawdęoChrystusieUkrzyżowanymiZmartwychwstałym.Jesttojegomisjawobecnas‑spragnionychpociechy,zdezorientowanychnakrętychdrogachświatawczasach,wktórychprzyszłonamżyć. JednakżeKościółnietylkogłosiprawdęozmartwychwstaniu,aletakżejestświad‑kiemChrystusaZmartwychwstałego,czyliżyjącegoidziałającegonadalwśródnas.JezusChrystusbowiemżyjeimawciążpotężnywpływnaświat.Przemijająludzieistworzoneprzeznichsystemy,aJezusChrystusjestwciążtensam,żywywczorajidziś,tensamtakżenawieki.ŚwiadectwoKościołanieograniczasiędoprzeszłości,aledotyczycałegoczasuKościoła—przeszłości,teraźniejszościiprzyszłości. W pierwotnym Kościele szczególne znaczenie ma świadectwo Apostołów iucz‑niówJezusa.ZtrudempojmowalionizapowiedziJezusaomęce,śmierciizmart‑wychwstaniu.Mogłotonawetwyglądaćnazatwardziałośćsercainieufnośćuczniów;napewnobrakowałoimdokońcaprzekonania.NiemożnaposądzićuczniówPana,prostychimyślącychkonkretnieludzi,onaiwnośćiłatwowierność.Ichświadectwomusiałobyćopartenabardzoprzekonującychiniemalżenamacalniesprawdzonychfaktach.Sąto:pustygrób, chrystofanie (ukazywanie się Jezusapozmartwychwstaniu) iprzedziwnamocpierwotnegoKościołaujawniającasięwwielkichznakachnawrócenia,przemianyżycia,uzdrowieńnaduszyiciele,aprzedewszystkimwznakuwielkiejwiaryimiłościbraterskiejpopartejmęstwemwdawaniuświadectwaChrystusowiZmartwychwstałemuażdoprzelaniakrwi.JakbardzofundamentalnąprawdąwiarydlapierwotnegoKościołabyłozmartwychwstanie‑św.Pawełpiszewprost:gdybyChrystusniezmartwychwstał,daremnabyłabynaszawiara‑świadczyito,cozapisanejestwdzisiejszejEwangelii,żeJanczekanaPiotra,abyjużpierwszyzApostołówautorytatywniestwierdził,iżPananie

42 WIELKA NIEDZIELA

mawgrobieiwimieniuKościołazłożyłwyznaniewiarywZmartwychwstanie. PrawdaoZmartwychwstaniujesttakżeobecniedlaKościołafundamentem“nowejewangelizacji”.DlaczegodziśKościółmusinanowo,znowąmocągłosićZmartwych‑wstanieChrystusa?Możnawymienićconajmniejkilkapowodów: 1)Dlawieluludzi,nawetdeklarującychswojąwiaręwChrystusa,jesttotylkohistoria,wydarzeniezodległejprzeszłości,któreniemawiększegoznaczeniadzisiajipozostajebezwpływunażycie. 2)WciążwiarawZmartwychwstaniejestnaróżnysposóbkwestionowana.CiąglepowtarzasiępogłoskiorzekomymoszustwieuczniówJezusalubpochodzeniuwiarywzmartwychwstanieJezusazchorobliwejwyobraźniiniezaspokojonychmarzeńpierwot‑nejgminychrześcijańskiej. 3)Wreszcie,wydajesię,żewżyciuchrześcijanbrakujepowszechniekonkret‑negodoświadczeniaowocówZmartwychwstania.Takimowocemszczególnym,któregomożemydoświadczyćwsobie,jestprzebaczeniegrzechów.Świat,któryszukanagminnieinnychzbawicieli,niemożedoświadczyćzmartwychwstaniadonowegożyciawsobie,któredajenamZmartwychwstałyChrystus. Szczególnym miejscem i sposobem głoszenia Zmartwychwstania jest liturgiaKościoławiążącaobecneżycieczłowiekazostatecznymjegopowołaniemiprzeznac‑zeniem.OdpierwszychchwilswegoistnienianieprzerwaniegłosiZmartwychwstanieidajeświadectwoswejwiarypodziśdzień.Jegomisjatrwanadalipotrzeba,abyśmyjeszczebardziejświadomieiowocniewłączylisięwżycieimisjęKościoła.

ks. M. Łaszczyk; SiL-2010

Zmartwychwstanie - źródłem wiary i nadziei

Dziśdzieńniezwykły.Dlaczego?Gdybypostawić takiepytanie ludziomspot‑kanymnaulicy,zapewnepadałybyróżneodpowiedzi:“bosąświęta”,“botakajestpolskatradycja”,“bowszyscyświętują”.Zapewnebyłabyitakaodpowiedź:“boChrystuszmar‑twychwstał”.CzyżbyZmartwychwstaniebyłoażtakieważne?WażniejszeodBożegoNarodzenia?CzyżbymiałowiększąwagęniżustanowienieEucharystii,niżśmierćJezusanaKalwarii?Tak!Dlaczego?GdybyznakiemChrystusabyłwyłączniebetlejemskiżłóbek–miejscenarodzeniakogoś,ktodokonałwielkichrzeczy–uznalibyśmyJezusazawy‑jątkowegoczłowieka.Gdybytymznakiembyłjedyniekrzyż,toChrystus,którynanimumarł,byłbywyłączniesymbolemszaleńczegomęczeństwa.ZatemZmartwychwstaniejestnajważniejsze?Tak,bo“...jeśliChrystusniezmartwychwstał,daremnejestnaszenauczanie,próżnajesttakżewaszawiara–powiadaśw.Paweł(1Kor15,14). JakąprzyjąćpostawęwobecfaktupustegogrobuiepifaniiChrystusa?CzegouczynascudZmartwychwstania?Uczywiaryinadziei.Najednymzestarychkrakowskichcmentarzy,znajdujesiębardzociekawygrób.Prosty,azarazembardzowymowny.TonagrobekznanegodramaturgapolskiegolatmiędzywojennychKarolaRostworowskiego.Nawielkimpolnymkamieniuosadzonowysokikrzyż.Zaśna jegoramieniuumiesz‑

43WIELKA NIEDZIELA

czononapis:“Surrexit Christus spes mea”–zmartwychwstałChrystusmojanadzieja.Nakamieniuzaśponiżejkrzyża–tylkojednosłowo–“Wierzę”. Czymożeszpowiedzieć:wierzę?Wierzę,żeJezuszmartwychwstałiżyje?Takczęsto swoimżyciemzaprzeczamyzmartwychwstaniuChrystusa.Nierazbrakwnimwiaryinadziei,płynącychzfaktupustegogrobu.DziśdlaniejednegoBógumarł.Zmart‑wychwstaniebywaabsurdem,nonsensem.HeinrichHeine–poeta,romantykniemiecki– napisał kiedyś tak: “Słyszysz dzwonek? Na kolana! To niosą ostatnie sakramentyBogu,któryumiera”.Zastanówsięprzezchwilę,czyi tyniepogrzebałeśBoga?Czyniejesteśtym,dlaktóregojestOntylkoświątecznym,niedzielnymdodatkiemdożycia?Takapostawajestprzecieżbardzowygodna:“PanieBożezostawmniewspokoju,ajaCipoświęcętroszkęswegoczasujakbędęchciał”.DlategotypuludziBógpozostajemartwy.Tacyprzychodządokościołatylkoczasami,bywkrótcezapomnieć,żeJezusżyje.Sąrównieżinni,którzyjakJudaszzdradzająJezusa,sprzedajązabezcen,wyrzekająsięGokoszteminnychwartości.Toci,którychbogiemjestpieniądz,alkohol,praca...DlanichBógżyje,alemaniewielkąwartość;potrafiąGosprzedać,zamienić,odrzucić,zapomnieć.Sąitacy,którzy–jakPiotr–zapierająsięGowobliczuprześladowań,alepotrafiąpotemżałować,zapłakać.Sąludzie,którzyprzezszczerąpokutęodnajdująGo,jakMariaMagdalenaiprawdziwiesięnawracają.Bywająwreszcieici,którzyjakJan,sągotowitowarzyszyćMuwszędzie,ażpodkrzyż–poprostuiśćzNimprzezżycie.Kimjesteś:Judaszem,Piotrem,Magdaleną,Janem?Czymożeszstwierdzić,żeOnżyjewtwoimżyciu?Czyzmartwychwstałdlaciebie?Czymożeżyjesztak,jakbyniebyłoZmartwychwstania?Jakciludzie,dlaktórychJezuspozostałwgrobie?JeśliChrystusdlaCiebieniezmartwychwstał,jeślinieżyjewtwoimżyciu,daremnajesttwoja“wiara”. ŚwiętyAugustynpowiedział,że“wZmartwychwstaniuJezusaChrystusajestcud,a równocześnieprzykład.Cud, abyśwniegowierzył;przykład, abyśmiałnadzieję”.Życzęwamwiary i nadziei:wiarywcudZmartwychwstania i nadzieiwynikającej zprzykładuZmartwychwstania.

ks. Piotr Winkler - Piekary Śląskie; SiL-2010

44 WIELKA NIEDZIELA

“Ujrzał i uwierzył”

“Myjesteśmyświadkamiwszystkiego...”.PiotrpozmartwychwstaniuJezusa,pospotkaniuzeZmartwychwstałym,tojużzupełnieinnyPiotr.Innyczłowiek.JużniemaPiotrazalęknionego,przerażonego,tego,którytrzykrotniezaparłsięChrystusa.TojużnaprawdęinnyPiotr.Możnazapytać‑dlaczego?Odpowiedźniejesttrudna.Bospotkałzmartwychwstałego Pana. Tylko tyle i aż tyle. Bo spotkanie ze Zmartwychwstałymzmieniacałenaszeżycie,azarazemmyświadczymyotymspotkaniuiotejprzemianie.PiotrmówidzisiajwDziejachApostolskichbardzowyraźnie:“Myjesteśmyświadkamiwszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie... Bóg wskrzesił GotrzeciegodniaipozwoliłMuukazaćsięniecałemuludowi,alenam,wybranymprzezBoganaświadków,którzyśmyzNimjedliipilipoJegozmartwychwstaniu”. Czy my, spotkawszy w tych dniach Zmartwychwstałego, potrafimy równieżzmienićswojeżycie?Takimasenszmartwychwstaniedlanas,abyśmynieodeszliodZmartwychwstałego nie zmieniwszy swojego dotychczasowego życia, postępowania.Piotrbyłświadkiemimymamybyćświadkamizmartwychwstania.Toznaczy,że“Onnamrozkazałogłosićludowiidaćświadectwo,żeBógustanowiłGosędziążywychiumarłych.Wszyscyprorocyświadcząotym,żekażdy,ktowNiegowierzy,wJegoimięotrzymujeodpuszczeniegrzechów”. “Dążciedotego,cowgórze,niedotego,conaziemi”.ZmartwychwstanieChrys‑tusaprzypomina,żenaszaojczyznaniejesttutaj,naziemi.Zupełnieinaczejżyjemy,jeśliwierzymy,żenaszeżycietu,naziemi,sięniekończy,alepośmiercimożemyspotkaćsięzTym,któryjestpoczątkiemikońcem,sensemiwypełnieniemnaszejcodzienności.W pewnymmomencie święty Paweł powie, że jeśli by nie było zmartwychwstania,tonaszeżycieniemiałobysensu.Wartopamiętać,żefundamentemnaszejwiary jestzmartwychwstanieChrystusa.Inaczejpatrzymynaświat,naludzi,jeśliprawdawiaryw zmartwychwstanie jest w naszym życiu żywa. Sekwencja wielkanocna śpiewanaprzedEwangeliąwNiedzielęZmartwychwstaniaPańskiegopozwalazrozumieć,ale idoświadczyćradościpaschalnejofiaryorazprzyjąćprawdę,że“pojednałnaszOjcemizmyłgrzechówzmazy”. “Ujrzałiuwierzył”.Ewangelie,mówiąceozmartwychwstaniuorazospotkaniuzeZmartwychwstałymChrystusem,topełneciepłaopowieści,wktórychodnajdujemyświeżość i pięknowiarypierwszychuczniów Jezusa.Dlanas równieżporanekwiel‑kanocnyjesttym,wktórymporazkolejnydoświadczamyświatławiarywjejprostocieisile.MariaMagdalenaodkrywa,żegróbjestpusty.“ZabranoPanazgrobuiniewie‑my,gdzieGopołożono”.NatesłowadwajApostołowie,PiotriJan,biegnąjakszaleni,bozaczynającośrozumieć.PiękniewyraziłtenmomentnaswoimobrazieRembrandt,ukazującdwiepostaciebiegnącychmężczyzn,którzywemglepróbujądojrzećNiewi‑ dzialnego.Ważniejszyjestmomentodkryciapustegogrobu.Janprzybyłpierwszy,bobyłmłodszy,nachyliłsię,zobaczyłpustygrób,aleniewszedł.WtedyprzybiegłPiotr,onjużwszedłdogrobu,izobaczyłtosamo.Ewangelistapisze:“Ujrzałiuwierzył”. Zdziwienie, bo tak trzeba to nazwać, jest początkiemwiary. Również dla naszdziwieniemożebyć,iczęstojest,tąchwilą,tymmomentem,dziękiktóremuinaczej

45WIELKA NIEDZIELA

dostrzegamy sprawywiary. Zdziwienie, że grób jest pusty, jest początkiemwiarywzmartwychwstanie.

Ks. Tomasz Dostatni OP, Gość Niedzielny; SiL-2010

Ze śmierci przeszedł do życia

“O śmierci, gdzie jesteś, o śmierci". Gdziejestmojaśmierć,gdziejestjejzwycięstwo?”Atakwszystkobyłodobrzeprzemyślane i przygotowane. Zdradził Go własny uczeń, rzymski namiestnik wydałwyrokśmierciirzymskiżołnierzwyrokwykonał.TłumwyparłsięswegoNauczyciela,uczniowieGoporzucili. I ten chłodny i przewidujący rozsądek:nawszelkiwypadekzapieczętowaćgróbipostawićstraże.Wszystkoprzewidziano,zabezpieczonosięprzedkażdąewentualnościąi...wszystkonanic,wszystkospełzłonaniczym.“Nanicstraż,pieczęćiskałanadgrobemPanasięzdała”. Już rozchodzi się wieść o tym, że On żyje. Zrazu głoszą to kobiety. Strażprzebąkujecośonieokreślonymstrachuitrzęsieniuziemi.Uczniowiezaśtwierdzą,żeGowidzieli.Onzmartwychwstał,Onżyje, “jużGowięcejgróbniekryje”.Nie.NiemajużJegociaławgrobie,niemajużśmierci.Złoniejestwszechwładne,zostałopo‑konane,nienawiśćzostałaprzezwyciężona.Istniejedobro,sprawiedliwośćimiłość,ionezwyciężają.Poniżenie,śmierćbyłytylkoetapem,terenemwalki. Dzisiejszauroczystośćukazujeparadokschrześcijaństwa.Dozmartwychwstaniaidziesięprzezśmierć,doWielkanocyprzezWielkiPiątek,dozwycięstwaprzezupo‑ korzenieipozornąprzegraną.“Jeśliziarnopszenicywpadłszywziemięnieobumrze,pozostaniesamo,alejeśliobumrze,przyniesieplonobfity”(J12,24).Taprawdapo‑ twierdzonazostałaażnadtodobitnie.Tegoupokorzonego,zapomnianegoiodrzuconegoprzezwszystkichJezusa“uczyniłBógsędziążywychiumarłych”(Dz10,42).ItegoUkrzyżowanegogłosząapostołowieażpokrańceziemi.Taprawdazostałapotwierdzonatakżewwieluaspektachludzkiegożyciaindywidualnegoizbiorowego.CzyżhistoriaPolskiniejesttakżeświadectwemtego?Czyżpolatachniewoli,upokorzeń,zsyłekimordównie“powstałazgrobunaTwe(Boże)władnesłowo”‑jakśpiewamywznanymhymnie?Aczydzisiejszasytuacjaniejestrównieżwjakimśsensiezmartwychwstaniem?Polatachdyktatur,poniżaniaczłowieka, jegogodności,deptaniareligiidziśodwielumiesięcybrzmiąwuszachsłowaowolności,demokracji,godnościczłowiekarównieradośniejakwieśćozmartwychwstaniuJezusa. “Jeżeli jednak z Chrystusem powstaliśmy z martwych, szukajmy tego co wgórze...dążmydotegocowgórze,niedotego,conaziemi”(Kol3,In).JeżelizChrys‑tusempowstajemyzgrobu,topamiętajmy,żeChrystusaZmartwychwstałegonajpierwukrzyżowano.IniemainnegoJezusa,jaktylkoukrzyżowanyizmartwychwstały.Iniema innej Ewangelii, tylko Ewangelia o krzyżu i zmartwychwstaniu.A chrześcijanieczęsto takiegoChrystusa i takiejEwangelii nie chcą.ChcemyChrystusa bezkrzyża.Chrystusa, który by gromił, karcił i łajał naszychwrogów, zmuszał, by nam służyli. ChcemyChrystusa,którybyprzymykałoczynanaszeżycieosobiste,byłwyrozumiały

46 WIELKA NIEDZIELA

dlanaszychsłabostek,uznawałnasząrację,zapewniałdobrobyt.Zmuszałinnychbynampomagali,lubgdydonichjedziemy,byprzyjęlinaszotwartymiramionami.NiechcemyChrystusa,którydajekrzyżikażegonieść,każebyćuczciwymwpracy,trzeźwym,wi‑ernym.NiechcemyChrystusa,którywzywadoofiary,wyrzeczenia;każegorliwiespeł‑niaćobowiązki,dajeprzykazania.AletakiegoChrystusaniema.Abyzmartwychwstać,trzebawpierwumrzeć.Tylkowtensposóbidziesiędozwycięstwa.PaschaChrystusajestlekarstwemnawszystkiespołeczneiindywidualnebolączki.Chrystuswyzwoli,uleczy,podniesiezgrobuidanoweżycie.Leczabytaksięstało,trzebazNimumrzeć,trzebapochowaćswójegoizm,pychę,własnysposóbnażycie.Dopierowtedymożezmart‑wychwstaćNowyCzłowiek,wolnyiprzemieniony,człowiekwewnętrznieizewnętrzniezintegrowany.

Ateneum Kapłańskie

Miłość silniejsza niż śmierć

Niemogłabymiłośćoddać życiaw ręce śmierci, gdybynie była silniejszaodśmierci.WielkanocnyPoranekobjawianamtendrugiwymiarpotęgimiłości.Jestsil‑niejszaniżżycie,bomożeżycieoddaćzatych,którychkocha,ijestsilniejszaodśmierci,bomożezjejrąkwyjąćczłowiekaidarowaćmunowe,jeszczedoskonalszeżycie.Miłośćsilniejszaniżśmierć‑otopowódradościWielkanocnejNiedzieli.Energiamiłościjestwciążnieznanąiniedocenianąenergiąświata,ajesttonajpotężniejszaenergia,zjakąmamydoczynienia.CzłowiekstworzonynaobrazipodobieństwoBoga,tymsięróżniod innychstworzeń,żemożekochać,żemożebyćpodłączonydo tej jedynejenergiitwórczej,jakąjestBóg.ToOnjestPanemżyciaiPanemśmierci,boOnjestMiłością.Poszukujesiędziśpilnieźródełenergiipotrzebnychdożycialudzkości:węgiel,ropa,gaz,energiasłoneczna,atom...Jeszczeniepodjętosystematycznychbadańnadnajwiększąenergią,jakąposiadaziemia,nadukrytąwsercuczłowiekaenergiąmiłości.Udoskonale‑nietejenergiiiumiejętneniąsterowaniejestwstaniewybawićludzkośćzwszelkichkoszmarów. CudWielkiejNiedzieli tocudmiłości.ToonawyprowadzazkrainyzmarłychJezusa,onaprzemieniaJegoCiałoiwprowadzawnowywymiarżycia,wświatczystejMiłości.Zanimludzienatylezmądrzeją,żedostrzegąpotrzebęwykorzystaniatejjedynejtwórczejenergii,trzeba,bykażdy,ktokochażycie,samuczyniłwszystko,nacogostać,iudoskonaliłmiłośćswegoserca.Szafująctąenergiąnietylkoprzemieniswojeżycie,leczwkrainęśmierciwejdziezufnością,żejesttokonieczneprzejściewświatczystejmiłości.Wieczność toświat,wktórymbędziemożnawykorzystaćenergięmiłościwcałości.Tunaziemiczynimytozaledwiewjednymprocencie,itonawetniezawsze.Święcipotrafiąukazaćpięknożycia,wykorzystującenergięmiłościwkilkuprocentach.JedynieChrystus i JegoMatka potrafili to uczynić, każdywedług swejmiary,w stuprocentachidlategośmierćniebyławstaniezatrzymaćichwswoimkrólestwie.Jakżebiednisąludzieniedostrzegającypotęgimiłości,którąobjawiłChrystuswWielkiPiątekiwWielkąNiedzielę.Jakżeciasnyiciemnyjestichświat,zamkniętypieczęciąśmierci,którejzłamaćniepotrafią.Jakubogijestczłowiekszukającyźródełenergiigłębokow

47WIELKA NIEDZIELA

ziemi,wysokowkosmosie,aniedostrzegającyjejwswoimsercu.Tymczasemwszel‑kaenergiawystępującawświeciemożebyćwsposóbtwórczywykorzystanajedyniewówczas,gdydostaniesiępodkontrolę,gdyzostaniepodporządkowanatejjednejener‑ gii‑miłości.Beztegowwiększościzostaniezmarnowanaiczęściejzamiasttworzyć,będzieniszczyć.Wszelkaenergianiepodporządkowanamiłościniesieśmierć.Jedyniemiłośćpotrafitworzyćiodnosićnadśmierciązwycięstwo.TowtymkontekścietrzebadostrzecwezwaniedoKomunii świętejwielkanocnej.ChodziopodłączeniesercadoŹródławszelkiejmiłości, do samegoBoga.Gdybywszyscychrześcijanieuczynili tozwewnętrznymprzekonaniemiświadomościądoskonaleniawsobiemiłości,Kościółjakowspólnotapromieniującamiłością,przeobraziłbyświat.WielkanocneMisterium‑toMisteriummiłości,najpotężniejszejenergiitegoświata,którejźródłoniejestztegoświata.Kto autentyczniekocha życie, tenwcześniej czypóźniej zabiegao spotkaniezezmartwychwstałymChrystusemwiedząc,żetylkoOnposiadaenergiępotrzebnądopokonaniaśmierci.Jezuswbliższymspotkaniuobjawiatakiemuczłowiekowitajemnicęjegosercaiuczydoskonaleniaorazposługiwaniasięukrytąwnimenergiąmiłości.Serceżyjącemiłościąwygrażycieiodniesiezwycięstwonadśmiercią.

Ks. Edward Staniek

Pusty futerał

Każdeuczestnictwowpogrzebiejestgodzinąspotkaniaztajemnicąśmierci.Imlepiej jestznanyczłowiek,któregociałoodprowadzamynacmentarz, tymwięcejmanamondopowiedzenianatematżyciaiśmierci.Małedzieckoskładanedogrobumówioniespełnionymżyciu,brutalnieprzerwanymprzezprzemocśmierci.Starzecmówiokrótkości życia i jego bolesnych doświadczeniach.Matka, zostawiająca nad grobemmałedzieci,mówiookrucieństwielosu,któryniepozwalamiłościsłużyćtym,którychkocha.Ciężkochorytraktujeśmierćjakowyzwoleniezcierpienia.Umierającynagle,zezdziwieniemodkrywakruchośćdoczesnejegzystencji.Wszyscywskazująnaśmierćjakonapotężnąmoc,wobecktórejstojąbezradni.Czyczłowiekfaktyczniemusiprzegrywaćzmaganieześmiercią?Pytanietonurtowałoludzkośćodzaraniadziejów,takjakbynadniesercabyłozakodowanepragnienienieśmiertelności.Wysiłkizmierzaływkierunkuprzedłużenia życia.Medycyna odwieków zmaga się ze śmiercią. Potrafiwprawdziewwieluwypadkachprzedłużyćżyciedoczesneokilka, anawetkilkadziesiąt lat, aleniepotrafigoocalić.Ostateczniemusiuznaćzwycięstwośmierci.Drogaprzedłużaniażyciawwiecznośćnieistnieje.Wtejsytuacjizpomocąprzyszłaczłowiekowinadziejaodrodzenia, nadzieja zmartwychwstania. W wielu religiach to pragnienie wyrażająróżnemity.Skoromusimyumrzeć,toszukamyjakiejśszansyodrodzeniaiwejściawnoweżycie.ChrześcijaństwoniesieświatunowinęozmartwychwstaniuijegopewnośćukrytąwwierzewChrystusa.Równocześnie ofiaruje konkretne środki gwarantująceudziałwchwalebnymzmartwychwstaniu.TochrzestiEucharystia.Jużwdrugimwiekuśw.Ireneuszpisał,że“ciałanaszeEucharystiąkarmione,gdyzostanąwziemizłożoneiwniejsięrozpadnąwproch,powstanąznowuwswoimczasie,gdySłowoBożeob‑darzy je zmartwychwstaniem na chwałęBogaOjca”. Jest to pięknewyznaniewiary

48 WIELKA NIEDZIELA

w organiczny związek Eucharystii ze zmartwychwstaniem.W starożytnymKościelewierniprzyjmowalichrzestipierwszyrazKomunięświętąwnoczWielkiejSobotynaWielkąNiedzielę.Rozumieliwięc,żewchodzącdowodychrzcielnej,przezzanurzenieiwynurzenie,przeżywająrazemzChrystusemśmierćizmartwychwstanie.SpożywajączaśEucharystycznyChlebipijącKrewChrystusa,jednocząsięzNim,bymiećudziałwJegoZmartwychwstaniu.Kościółokreśliłprzykazanie,bywierniprzystępowalidoKomuniiświętejwokresiewielkanocnym.Dziśniewieluchrześcijanrozumie,żechcączmartwychwstaćtrzebaduchaiciałokarmićChlebemPańskim.Osłabławiarawzmart‑wychwstanieiwieczneżycie.Ciężkiedoczesnemyśleniezasłoniłohoryzontywidzenianowegoświata.JakżeubogiesąświętaWielkiejNiedzielibezmożliwościspożyciaEu‑charystii.Zostajetylkosamaoprawa.Takjakbyktośprzechowywałfuterał,niemającjużskrzypieciniemogącnanichgrać.Wielujestobecnietakichchrześcijan.Tymbardziejpotrzeba,byci,którzywierząizradościąlicząsięzczekającymichzmartwychwstaniem,wŚwiętaWielkanocneprzezspotkaniezJezusemzmartwychwstałymzagralicudownąpieśń,którajestwstanieoczarowaćcałestworzenie.

Ks. Edward Staniek

Wielka noc Słowo“Wielkanoc”piszemyrazem,chociaż jestonozłożonezprzymiotnika irzeczo‑wnika.Alemocniejjestukazanawielkośćznaczeniategosłowa,kiedynapiszemy“WielkaNoc”‑oddzielnie...Tobyłowydarzenietrudnedoopisania,tobyłoobjawie‑nieżyciawiecznego,któreobejmujetakżenaszeciało,podległezniszczeniu,ajednakprzeznaczonedozmartwychwstania.Bowiarawidzidalejigłębiej.Wiaraukazujenamwielkanocnywymiarnaszegoludzkiegożyciajużtu,naziemi.Kiedyszukamy“tego,cowgórze”.TadzisiejszaEwangeliamożekażdegoznasobudzićzesnu,ztegoletargu,wktórymwidzimytylkokonsumpcję,pomnażaniedobramaterialnegoiwtedytonaszeludzkieżyciestajesiętakbardzobanalneito,costworzone,zastępujeStwórcę.Dlategośw.Pawełnietylkopiszedonas,alewoła:“JeśliścierazemzChrystusempowstalizmartwych,szukajcietego,cowgórze,gdzieprzebywaChrystus”(Kol3,1).KobietyprzyGrobieprzejmująposelstwoodAnioła.Onjezaprasza,byprzystąpiłybliżej,bymogłyzobaczyćiuwierzyć,żePanaJezusatuniema!Niktwhistoriiświataniezostawiłtakpustegomiejsca,jakTen,wczorajtupogrzebany.Zmartwychwstał,jakpowiedział.Anistraże,aniciężkikamieńnagrobnyniemogłyZmartwychpowstaniuprzeszkodzić.WzamiantegopustegoGrobukobietyotrzymująradośćzleconegoposelstwadoApos‑tołów.Taradośćniejestjeszczetakbardzogłęboka,booneniesąwstanieogarnąćpełnitajemnicy,wktórejjestimdaneuczestniczyć.MająiśćdoGalilei,żebytam,gdziesiętowszystkorozpoczęło,uczestniczyćwwielkimdopełnieniutegoDzieła.MariazMag‑daliprzekazujetoradosneposelstwodwomnajważniejszymuczniomPana.Takczęstomówimy:Piotr‑UrządiJan‑Miłość.Urządmusitroszczyćsięowiele.Dlategopier‑wszajestMiłość.Takjestiznami,kiedyszczerymipokornymsercemszukamy“tego,cowgórze”.Wtedynaszeżyczenia“WesołegoAlleluja”brzmiąnajradośniej‑itepisane,iteśpiewanenaWielkanoc.

Ks. Ludwik Warzybok, Niedziela

49WIELKA NIEDZIELA

Życie w Jezusie Chrystusie

WtymrokuWielkanocjestdlanaswyjątkowymprzeżyciem.JużzadwamiesiącemamybowiempowitaćNamiestnikaChrystusowego, anastępcę św.PiotraApostoła,którydziś,jakkażdegoroku,stajeprzednamijakopierwszyurzędowyzwiastunzmart‑wychwstania.Nawiadomość o pustym grobie, jaką przyniosły kobiety, które poszłydogrobuPańskiegonamaścićciałoChrystusa,udalisiętamrównieżPiotriJan,ażebysprawdzićtęradosną,żeażniewiarygodnąnowinę(por.Łk24,11).Biegliobajrazem,apotemdownętrzagrobuwszedłnajpierwSzymonPiotr,choćwdrodzewyprzedziłgomłodszyJan;poSzymoniePiotrzetakżeon“ujrzałiuwierzył”.Tuwłaśnie,upustegogrobuChrystusazaczynasięzwycięskipochóddobrejnowinyoJezusieChrystusie,tymsamymwczoraj,dziśinawieki(Hbr13,8),wielokrotniepotwierdzanejprzezsamegozmartwychwstałego Pana. ŚwiętyMarekEwangelista, jeden z pierwszych świadkówwiary,przekazując słowamisyjnegonakazu JezusaChrystusa“Idźcienacały świat igłościeEwangelięwszelkiemustworzeniu”(Mk16,15),dołączyłswójkomentarz,wtymwypadkutakżeosobistewyznaniewiary:“APanwspółdziałałznimiipotwierdzałnaukęznakami,którejejtowarzyszyły”(Mk16,20). Planobjawienia,częściejnazywanyBożąekonomiązbawienia,urzeczywistniasięprzezczynyisłowawewnętrzniezsobąpowiązanetak,żeczynydokonaneprzezBogawhistoriiobjaśniająiumacniająnaukęsłowamiwyrażone,słowazaśobwieszczajączynyiodsłaniajątajemnicęwnichzawartą(por.KO2).PełniaobjawieniadokonałasięwJezusieChrystusie,któryjestpierwszymiostatnimSłowemOjca.WNimbowiemwszystkozostałostworzone(por.Kol1,16),wNimteżludzkośćpojednałasięzOjcem(por.Kol1,20).WOrędziuwielkanocnymWigiliipaschalnejwyśpiewaliśmysłowa,któresąnajgłębszątreściąnaszegorozradowaniawielkanocnąnowinąoJezusieChrystusieżyjącymnawieki:“Nicbynamprzecieżnieprzyszłozdarużycia,gdybyśmyniezostaliodkupieni”. Świadomość odkupienia, a więc szansa przynależności do rodziny samegoBoga,topodstawanaszejchrześcijańskiejgodności.CzłowiektowielkiedziełoBoże,najpiękniejszezewszystkich,alejeślizatrzesięobrazBożywczłowieku,stajesięonnajbardziejzewszystkichgodnypolitowania.Bógjednaknieopuszczaswoichdzieci,jakniemożematkazapomniećoswymniemowlęciu(por.Iz49,15). Wnaszymwielkopostnym,rekolekcyjnymskupieniunakreśliliśmysobiedrogęumacnianiasięwłascedziecięctwaBożego.TęWielkanocobchodzimyztymwiększąradością, imbardziejodkryliśmyBogai imbardziejzbliżyliśmysiędoNiego,czytowracając z dalekiej drogi synówmarnotrawnych, czy to niby bliskoOjca będąc, niemogliśmydarowaćMujegomiłosierdziawobeczagubionychdzieciBożych.

Bp Jan Szlaga, Przewodnik Katolicki

50 WIELKA NIEDZIELA

Pieśń miłości

RytmliturgiiWigiliiPaschalnej,kiedytokolejnefragmentytekstówbiblijnychprzeplatanesąśpiewempsalmów,przywołujepoczątekpierwszejhomiliiOrygenesadoPieśninadpieśniami:“Szczęśliwyjestten,ktoświętujeszabaty,aleszczęśliwszy,ktoobchodziszabatnadszabatami.Taksamoszczęśliwyjestten,ktorozumiepieśniiśpiewaje,jednakżeowieleszczęśliwszyjestten,ktośpiewa»pieśńnadpieśniami«:wszaktylkopodczasuroczystościśpiewamypieśni”. LiturgiaWigilii Paschalnej jest przygotowaniemdo świętowania “szabatu nadszabatami”.ZanimBógrozpocznieszabat‑trwaczasJegodziałania.TakwięcWigiliaPaschalnajestmedytacjąhistoriiBożegodziałania,czylihistoriiżyciachrześcijanina.JestliturgicznymwyśpiewywaniemBogukolejnychpieśniludzkiegożycia. Orygenes, komentując tytuł “Pieśń nad pieśniami” układa sekwencję pieśni,któretrzebawyśpiewaćwcześniej,podrodze:“MusiszwyjśćzEgiptu,awyszedłszyzziemiegipskiejmusiszprzebyćMorzeCzerwone,byśmógłzaśpiewaćpierwsząpieśń.Achoćbyśwyśpiewałpierwsząpieśń,dalekocijeszczedoPieśninadpieśniami.Prze‑wędrujwięcpustynnąziemię,ażdojdzieszdostudni,którąkopalikrólowie,tambędzieszmógłzaśpiewaćdrugąpieśń.Udajsięstamtądwpobliżeziemiświętej,abyś,stojącnad brzegiem Jordanu,mógł zaśpiewaćpieśńMojżesza. (...) I znówmusiszwalczyćpodwodząJezusa(...),awówczasbędzieszmógłwyśpiewaćtępieśń,którazawartajestwKsiędzeSędziów.WznoszącsięzkoleidoKsięgiKrólewskiejzbliżsiędopieśniDawida(...).IdźdoIzajaszaipowiedzwrazznim»Będęśpiewałpieśńprzyjacielowiwinnicymojej«.Agdyjużwszystkoprzejdziesz,wznieśsięjeszczewyżejizprzystrojonądusząśpiewajwrazzoblubienicąPieśńnadpieśniami”. Możemy,zaOrygenesem,spojrzećnażyciechrześcijańskiejaknaśpiewkolej‑nych pieśni.Awięc jest pieśńwyzwolenia, pieśń pielgrzyma, pieśń pracy na swoimdziedzictwie,jestśpiewocaleniaizwycięstwa,jesttakżepieśńprzyjaźni.Dopieroten,ktowyśpiewał tepieśnimożezaśpiewaćpieśńnadpieśniami ‑pieśńmiłości.Zmart‑wychwstanieChrystusajestJegopieśniąmiłościorazobietnicą,żeostatniąpieśnią,powszystkichradosnychismutnychpieśniachnaszegożycia,niebędzieśpiewżałobnynanaszympogrzebie,aleśpiewanawchórzezOblubieńcempieśńnadpieśniami.

Ks. Jan Słomka, Tygodnik Powszechny

51WIELKA NIEDZIELA

Niedziela Wielkanocna

Wysłuchaliomy i wyraziliśmy gestami, słowami i symbolami podstawową,fundamentalnąprawdę:ZMARTWYCHWSTAŁ! Otoziemiasiętrzęsie,aniołzstępujeznieba,odsuwacieżkikamień,któryzamykagróbisiadananim,pełenchwałyiszczęścia.żołnierzeuciekająiniosąstrasznąwieśćnieprzyjaciołomChrystusa,jesttodowódichwielkiejprzegranej. Jużzaczynaświtać. Pobożneniewiastyotrzymująodaniołapotwierdzenie tejwiadomościibiegnąabypodzielićsięniązApostołami.MariaMagdalenaspotykawogrodzieZmartwychwstałego. Czytając jeszcze raz teksty Pisma Świetego Nowego Testamentu możemyzauważyć,żewieśćozmartwychwstaniutakjakwpierwszymdniu,takidzisiajpozostajeżywa:“Panzmartwychwstał..UkazałsięPiotrowi.BógwskrzesiłJezusa,któregoludzieukrzyżowali” Całechrześcijanstwoopierasienatejwiadomości. Naszawiaranienarodziłasięzjakiegośabstrakcyjnegosłowa,chociażpięknegojakbraterstwoczywyższośćmiłości.Narodziłasięzfaktu,zaświadczonegoiprzepowia‑ danegoprzeztych,którzybylijegoświadkami:Chrystusprawdziwiezmartwychwstał,widzieliśmyGoijedliśmyzNim. Tawieśćprzychodzidonaszodległychczasówpoprzeznieprzerwanyłancuchświadków. Aletawieśćjestbliskonas,wśródnas,wewnątrznas.ApostołPiotrwyrażatęprawdęsłowami::Myjesteśmyświadkamiwszystkiegocozdziałał...myiDuchŚwiety,któregoBógdałtymktórzypoddadząsieJemu”. Świadkamijesteśmyrównieżimy,odrodzeniwSakramencieChrztuŚwietego,iwszyscychrześcijaniewktórychDuchŚwietyjestrozlany,itejnocy,tegodniazebraninawspólnymczuwaniuimodlitwie. Chrystuszmartwychwstał,Alleluja!

Ks. Tadeusz, Okruchy

52 WIELKA NIEDZIELA

Światło zamknięte w dłoniach

Pierwszegodniaposzabacie,wczesnymrankiem,gdybyłojeszczeciemno,MariaMagdalenaudałasiędogrobuizobaczyłakamieńodsuniętyodgrobu.PobiegławięciprzybyładoSzymonaPiotraidodrugiegoucznia,któregoJezusmiłowałirzekładonich:“ZabranoPanazgrobuiniewiemy,gdzieGopołożono”.Biegli(więc)dogrobuobydwaj. Piotrwszedł downętrza i ujrzał leżącepłótnaoraz chustę, którabyłana Jegogłowie...Wtedywszedł downętrza także i ów drugi uczeń.Ujrzał i uwierzył (J 20,1‑4a.6‑8). Wielkanoc‑najstarszeświętowkalendarzuchrześcijańskim.Świętoświąt. PodczasostatniegomegopobytuwJerozolimiezapisałemwnotatniku: “GróbJezusa jestmałym budynkiem położonym centralnie wewnątrz Rotundy zwanejAn‑astasis.Zewszystkichstronotaczajągokamienne lubmarmuroweposadzki,pilastry,kolumny,krużganki,sklepienia.Zewsządkamień‑ugóry,udołu,zboku.Stojącprzedtymwyjątkowymsarkofagiemprzywołujętęsamąprzestrzeńwidzianąoczamiśw.Jana:Anamiejscu,gdzieGoukrzyżowano,byłogród,wogrodziezaśnowygrób,wktórymzłożonoJezusa(19,41‑42).Ogródpozostałtylkowskromnychinielicznychflakonachzkwiatami.Dostępnymświadkiem,chociażmilczącym,wydarzenia,któretunastąpiło,ajakieprzekraczawszelkiedoświadczenieiwyobrażenie,stałsiękamień.PodziśdzieńswąskromnąobecnościągłosiprawdęoZmartwychwstaniu‑największymwydarzeniuwewszechświecie. PrzedgodzinąodprawialiśmywtymmiejscuMszęświętą.PodczasliturgiibyliśmysamnasamzTym,któryzłamałtutajkategorieczasu,zeZmartwychwstałym.Niemażadnejnotyaniwspomnienia,żechociażnachwilępowróciłOntukiedykolwiek.JednaksłowakonsekracjiczyżniesprowadzająGonatenostatniprzystanekziemskiejwędrówkirazjeszcze? Wchodzimy powtórnie do pierwszej komory grobowej zwanej PrzedsionkiemAnioła. Jednak tymrazemanimy,aninaszamedytacja,niezmieszcząsięwewnątrz,bowiemortodoksyjnymnichgwałtownienaszawraca.Pochwiliokazujesię,żeświętąprzestrzeńopróżnionodlarozpoczynającejsięprocesji. PatrzęnapustewejściedoGrobu.TutajwedługrelacjiMateuszaarcykapłani ifaryzeuszezabezpieczyligróbopieczętowująckamieńistawiającstraż(27,66).“PieczęćRzymumiałazamknąć i zepchnąćwniepamięćżycie i śmierć Jezusaorazprzeżycialudzi, którzy Go spotkali. Złożenie do kamiennej pieczary miało zakończyć o Nimopowieść”.WrzeczywistościdopierorozpoczynałoJegożycie.Właśnietutajśmierćiżyciestarłysięwboju.Ostatecznieżyciewydobyłosięześmierci,jakbrzaskznocy.Ukrzyżowanypowstałzmartwychiobjawił,że«pożyciużycie»trwa.Wielki,okrągłykamień‑odsunięty.Wyglądałototak,jakbyktośpodniósłgoiprzeniósłnabok.Pieczęćzostałazłamana.DokonałtegoTen,któryumarłiznówożył.Caławiarachrześcijańskaopierasięnatymjedynymwdziejachfakcie.IztegojedynegopowodujesteśmytutajwJegojerozolimskimgrobie,którystałsiębramąotwartą‑nawieczność”.

53WIELKA NIEDZIELA

PrawdaozmartwychwstaniuprzenikacałąEwangelię.Pierwszym,którydostrzegłjąpoprzezwewnętrznąiluminację,byłJan.Piszeosobie:Wszedłdownętrza(grobu)takżeiówdrugiuczeńiujrzałleżącepłótnaorazchustę,którabyłanaJegogłowie...Ujrzał iuwierzył.Zobaczyłpłótnapogrzebowelekkozapadnięteleczpuste.Niebyłonanichśladuczyjegokolwiekdotknięcia.PoprostuChrystuspowstającdonowegoist‑nieniaprzeszedłprzeznie.Onezwyczajnieopadły,pozostającnaswoimmiejscu.Tylewystarczyło, aby powiązaćwszystkie słowa, cuda, razem spędzone godziny i latawjedno,niepojęte:zabityPrzyjacieliMistrz,któregoopłakiwał,żyje! Mówićo zmartwychwstaniu Jezusa to tyle, copróbować zamknąćwdłoniachświatło.Wieści ono jednak niezmienną prawdę, żeBóg na serio zainteresowany jestludzką egzystencją.OdNiegowyszliśmy i doNiego zmierzamy.Koniec ziemskiegożycia, jedyny pewny fakt o każdym człowieku,mimo, że nie będzie on nikomu da‑rowany,niejestostatnimsłowemwświecie.“NakrzyżuJezusumarłjakoCzłowiek,alejedyniepoto,byzmartwychwstaćjakoBóg”.PowstającobjąłSwedziedzictwo‑czasiwiecznośćorazwszystko,cojestwnichzanurzone.Aśmierć,chociażistniejenadal,zchwiląJegopowrotustraciławładzęizostałazniweczona. W wydarzeniu wielkanocnym ukryte jest zmartwychwstanie, przemienienie iuwielbienieczłowiekaorazcałegowszechświata.OtoJezusotwieraprzedkażdymdrogę‑doBoga,dożyciawpełni.Zmartwychwstanieniejestfaktem,któryjedyniekiedyśmiałmiejsce,lecz“czymś,conieprzestajesięzdarzać,jaknadchodzącawciążwiosna.Toniezniszczalnanadzieja‑pisałMalcolmMeggeridge‑utrzymującaprzyżyciuchrześcijanpoprzezwszystkiearlekinadyhistorii”.Człowiek,nawetwtedy,gdystaniesięgarściąprochu,wstanie‑nawieczność,naszczęście‑jakChrystus.

Ks. W. Niewęgłowski

54 WIELKA NIEDZIELA

Narodziny naszej wiary

Czterejewangeliści,takczęstorozbieżniwswoichopowieściach,ostatnirozdziałoZmartwychwstaniuzaczynająjednakowo:“Pierwszegodniatygodnia”.Oświcietegopierwszegodniarodzisięwiarapaschalna,naszawiara. Początkowobyłytotylkozdumieniawmroku(“Jeszczebyłociemno”‑precyzyj‑ nienotujeJan,którylubiznajdowaćsymbole),potemnastąpiłoporuszeniemiłości.Jan,“uczeń, którego Jezusmiłował”, pokazuje nam inną umiłowaną,Magdalenę:wiara imiłośćsąściślezesobązłączone.ZbliżającsiędokońcaczterechEwangelii,widzimy,żejeślijestdlanasjakaśrzeczpewna,tojestniąwłaśniepewność,żecałenaszeżycieopierasięnatymdwumianiewiara‑miłość. Magdalena widzi odsunięty kamień, biegnie, aby zawiadomić Piotra i Jana, iwypowiadatakstrasznesłowa,żemyślośmierciJezusastajesięjeszczecięższa:“Niewiem, gdzie Go położono”.Ma już namyśli tylkomartwe ciało, przedmiot. Ciąglejeszczestoimynabrzeguprzepaściniedoprzebycia. AleJaniPiotrbiegną,odkrywająpierwszeoznaki“czegośinnego”:pustygróborazpłótnaichustęstaranniezwinięte.Całkowitakonsternacja!Piotrciągleczujesiębezradny(“zdziwiony”‑powiebardziejopanowanyŁukasz). Jan, opierający się bardziej na intuicji niż Piotr, stawia olbrzymi krok wiary:“Ujrzałiuwierzył”.Ewangelistapodkreślatoniesłychane“uwierzył”,któreodtejporyrozdzielaćbędziedwaświatyprzedipoZmartwychwstaniu:“Dotądbowiemnierozu‑mielijeszczePisma,któremówi,żeOnmiałpowstaćzmartwych”. Ujrzeć,rozumieć,wierzyćtosłowakluczowenarodzinnaszejwiary.Ewangelistamówiosobie:“Ujrzałiuwierzył”.OMagdaleniepowie,iżoznajmiła:“Widziałam!”.Potemrównieżuczniowie“widzą”,iwreszcieTomasz“widziiwierzy”. Ale wówczas Zmartwychwstały wypowiada wielkie błogosławieństwo:“Błogosławieni,którzyniewidzieli,auwierzyli”.Jesttoszansadlanas;wielkarzekawiaryłączynasztamtymporankiemZmartwychwstania.WiaraniejestrozmyślaniemoBogu,jestdaremBoga,któryotwieranasnato,copierwsiwierzącyzobaczyliizro‑zumieli:pustygrób,spotkaniazJezusemzmartwychwstałymiświadectwoPisma. DarBogaizmaganiesięczłowieka.Odsamegopoczątkuwiaramusiaławydobyćsięzcienia,zniepewności,zopieszałościwzrozumieniu.“Niewiem”‑mówiMagda‑lena‑topierwszesłowatamtegoporankawiary.“Nierozumieli‑wzdychaJan,aJezuszbesztauczniówidącychdoEmaus:“Jeszczenierozumiecie?Jaknieskoresąwaszesercadowierzenia”. Większość z nasprzyjęławiarę z łatwością iw tej biernej łatwości pozostała.“Ależ tak, jestem chrześcijaninem i to nawet praktykującym”.Ale atmosfera, którąoddychamy,jestzabójczadlanaszejwiaryipobożności.Wklimacie,wktórymliczysięzyskikonsumpcja,przynieustannymnaciskunaukowców,psychologóworaz telewi‑ zyjnych showmanów, wiara w Zmartwychwstanie wymaga kultury wiary. Rodzicemartwiąsię,żeichdzieciodchodząodwiaryizastanawiająsię,wjakisposóbmoglibyjąlepiejprzekazywać.Pierwsząodpowiedziąjestpytanie:jakąmocwiary,jakiezrozu‑

55WIELKA NIEDZIELA

mieniewiarymamydoprzekazania? RefleksjanatentematobudziwnasbyćmożechęćlepszegopoznaniaBibliiorazpogłębieniawiarywnauceKościoła.JesttociąglewiaraporankaWielkanocnego,alektóranieustannieubogacasięprzezto,wjakisposóbprzeżywanajestwróżnychkultu‑rach.Niewystarczyśpiewać“Panzmartwychwstał”,trzebazobaczyć,jakiekonsekwencjepociągatowcałymświecieiwnaszymwłasnymżyciu.

ANDRÉ SOVE, Homilie niedzielne

Zaczęło się nowe

Niekażdypotrafipodejśćdomartwegoludzkiegociała.Umyć,przebrać,złożyćdotrumny,zasypaćgrób.Dlategosąfachowcyodtychspraw.Prowadzącpogrzeby,odlatobserwujęteekipy.Czytoprzypadek,żewłaśnieoni,specjaliściodludzkichzwłok,takczęstobywająpodpici?Słuchałemkiedyśpublicznego,bowradiu,wyznanialekarza,któryzracjiswejfunkcjimusiałczęstodokonywaćsekcjizwłok.Skończyłosięalkoho‑ lizmem.Ijatorozumiem.Wśmiercijestcośporażającego.Zawsze.Nawet,gdyjestsięprofesjonalistą.Możnaudawać,możnagraćtwardziela.Doczasu.Itoniejestsprawawiaryczyniewiary.Wśmiercijestcoś,coczłowiekaparaliżuje.Każdego. Dlategoludziezawszestaralisięśmierć“oswoić”.Usiłowaliprzerażeniezamknąćwramygrzebalnychceremonii.Pytajciearcheologów,powiedząwam,żehistorięroz‑wojucywilizacjimożnaśledzićodkopującgroby.NekropoliestarożytnegoEgiptu,pełnezadumycmentarzePowązekiPęksowegoBrzyzka,mogiłypartyzantówirzymskiekata‑kumbymówiąotymsamym.Oniepokojącej,conajmniejniepokojącej,myśliośmiercitych,cojuż...Aleiowłasnejśmierci‑tejnajpewniejszejobietnicydanejkażdemu. Dlaczego nie potrafimy beznamiętniemyśleć o śmierci, skoro jest najbardziejoczywistąsprawąwżyciu?Szukającodpowiedzi,pobiegliśmydziśzSzymonemPiotremiJanemdogrobuJezusa.Pustegogrobu!Gróbniepowinienbyćpusty.Abył.Ionitegonierozumieli.Biegli,boprzeczuwali jakąśnowątajemnicę.Nową?Natletysięcylatludzkichdoświadczeń‑nową.Aletaknaprawdęstarą,przedwiecznątajemnicężycia.JużMariaMagdalenaprzybiegłszyzwieściąopustymgrobie,dotknęłatejtajemnicy.“ZabranoPanazgrobu!”.Skorozabrano‑toskądtakienapięciewniej,wuczniach.Idlaczego“nierozumieli”?IMagdalena,iuczniowie,ibudowniczowieegipskichpiramid,igrabarzenawiejskichcmentarzachprzeczuwająjedno:niezniszczalnośćżycia. Awtedyw Jerozolimie, przygotowującej się do święta Paschy, zogniskowanazostała cała energia życia. Nie o biologię chodzi. Bo dar życia tylko w części jestbiologią.Nierozumiemydokońcadarużycia.Ijakuczniowiestajemyzdumieni‑oniprzypustym,myprzyniepustychgrobach.Każdygróbmajakiśtajemnyzwiązekztam‑tym,jednymjedynymgrobempusto‑niepustym.PełnymŻycia.BoniktniezabrałJegociała.Onzmartwychwstał.Niejakobyodwróciłwczasiebiologicznemechanizmy.OnpchnąłŻycieprzezotwartewejścieswegogrobukuPełni.WtymjednymmomenciezogniskowanazostałaenergiaŻyciatysiącleci.Dlawszystkich,którzyjakJezusbyli,sąibędąludźmi,zaczęłosięNowe‑choćdalejniepojęte.

56 WIELKA NIEDZIELA

I to jestpowóddo radości.Słowo“radość”wyblakłoostatnimiczasy.DlategowydajesięzbytsłabeiniewpełnioddajereakcjenaNowe,którewtedysięzaczęło.GdyJezuszjawiłsię(choćwcalezjawąniebył!)wWieczerniku,jeszczezawcześniebyłomówićoradości.Więcejbyłowtedymilczącychwątpliwościiowegonierozumienia.Alewkońcuradośćwybuchłajakpłomień.ToonakazałauczniomzEmausnieomalbiegiemwracaćdoprzyjaciół.ToonakazałaSzymonowiskoczyćwwodyjeziora,byprędzejbyćzPanem‑żywym,bliskim,choćinnymniżoni.Innym‑boOnjużPełniężyciawsobieniósł,aonijeszczenie. Imyjeszczenie.Alepowóddoradościmamyjuż.Mimoparaliżującegotchnieniaśmierci,mimolęku,jakimonanasnapawa,mimoiżwięcejnierozumiemy,niżrozumie‑ my...Bomimowszystkowiemy,żeprawdziwejestżycie‑nieśmierć.Wiemy.Właśnietak:wiemy.Niejakieś“przeczuwamy”,nie“domyślamysię”.Nawetwięcejniż“mamynadzieję”.Poprostuwiemy.Czyzatemchrześcijaninmożeniecieszyćsię?Obyświętaobudziłytęradośćnanowo.

Ks. T. Horak, Gość Niedzielny

Ryzyko nowego człowieka

Jeszczetylkooddaćbagaż,jeszczetylkochwilaoczekiwania,jeszczetylkolekkidreszczyk emocji przy pierwszym, próbnymwarkocie silników.A potem... już tylkozwykły,rutynowylot. Utopijny sen Ikarów o konkurowaniu z ptakami, raz przeżyty na jawie, aniodrobinęnieutraciłzeswojejmitycznejnierealności.CzłowiekbowiempotrafijużujrzećZiemięzoszałamiającejwysokości,leczwciążniejestwstanieodniejsięoderwać. “Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi”(Kol3,2).Ubożsiojed‑no,straconezłudzeniewiemyjuż,żeanalogiamiędzynaszymżyciemwewnętrznymapragnieniemucieczkiodtego,coziemskie,jestbardzowieloznaczna.Nawetbowiemod‑ dalonymogęwciążnosićzesobącząstkępozostawionegoEgiptu.Tymwięc,cojedyniewydajesiębyćwspólnedlaobutakodległychprzestrzeni,jestryzyko. “Jednakże nie wszedł do środka”(J20,5)‑wciążnanowozadziwieniPorankiemZmartwychwstaniaprzyglądamysiępierwszemuzaskoczeniuapostołów.CentralnadlaChrześcijaństwaprawdaozwycięstwienadśmiercią,jejbiblijneopisyikomentarzesąnamdobrzeznane.Ktonierozumiepopłochuapostołów,niewiaryTomasza,czywreszcieobawJanauGrobu.Czyjednakwszystkomożnanazwaćzaskoczeniem,niedowierza‑niem,anawettchórzostwem? Paraliżująca obawa przed “nowym” usztywniła na tysiąclecia rękę artystówBliskiego Wschodu, nakazując Egipcjanom z zapamiętaniem niszczyć najmniejsześlady po jedynym okresie “nowej sztuki” ‑Tell‑Amarna. Równocześnie zaś odwagapodjęciaryzykarozstrzygałalosynietylkowojeniimperiów,lecztakżeotwieraładrogędowielkichodkryćinowychrozwiązańtechnicznych.Możebyłoonoprogiem,któregonigdynieprzekroczyłJudaszwybierającyto,copewne‑śmierć.Trzymającwrękudłutozastanawiamysię, jakwyciosaćwsobieNowegoCzłowieka.Chociażbowiemmamy

57WIELKA NIEDZIELA

tensamChrystusowywzór,tojednakinnyjestmateriał,zktóregokażdyznasjestzbu‑dowany.Trzebawięczdecydowaćsięnawłasnyikarowylot,nawłasneodbicie,namojeryzyko.

Ks. Piotr Tisler (Pelplin)

Zmartwychwstanie

Choćbrzmijeszczewnaszychuszachzaśpiewaneprzedchwiląradosneallelujaobwieszczające,tryumfalnezmartwychwstaniePanaJezusa‑togdzieśwgłębiserca,dlawielupozostałjeszczenastrójpostuizwiązanaznimradośćdlatych,którzywytrwaliwswychpostanowieniach. Może niektórzy z was w minionym okresie próbowali wyobrazić sobie jakmogławyglądaćmękaChrystusa,którabyłazpewnościąwidowiskiemwstrząsającym.Podkreślajątorównieżopisyewangelistów:zaćmieniesłońca,trzęsienieziemi,groby,któresięotwarłyipowychodziliznichumarli.Nastrójgrozyjakiwtedypanowałoddajetakżeliturgiawspominającaiuobecniającatamtewydarzenia. UczestniczącwobrzędachliturgicznychostatnichtrzechdniWielkiegoTygodniastaliśmysię świadkami rzeczywistości jakąbyłaMęka,Śmierć iZmartwychwstanienaszegoZbawiciela.LiturgiaWielkiegoCzwartkuizwiązanazniącelebracjaMiłościumywającejnoginawetJudaszowi. Apotem!Miłośćopuszczonaprzezuczniów,zdradzonaprzezJudaszaIskariotę,odrzuconaiwydananaśmierćprzeznaródżydowski.Awświątyni, jakpamiętamy,nagiołtarz .Krzyżezasłonięte lubwyniesionezKościołaimilczeniedzwonóworaz organów symbolizujące oczekiwanie wyroku który zapadnie nazajutrz. I w tym nastrojuwstajeświtWielkiegoPiątku‑Liturgiaciemnejjutrzni,zgaszonymikolejnoświatłamioznaczającymigasnąceżycie,amożeciemność,wktórejpogrążasięświat,gdygaśnieprawdziweświatło‑Chrystus‑SłońceSprawiedliwości.Idramatdopełniającysięwsłowach:Bożemój,Bożemój,czemuśmnieopuścił. Potemnaglenastaje‑wielkosobotniacisza,Panspoczywawgrobie.LiturgiaWiel‑kiejSobotyjestjakwstrzymanieoddechuwoczekiwaniunacośszczególnieważnego. I oto z rozśpiewanych rezurekcyjnych dzwonów dowiadujemy się, że Pan, Zmartwychwstałiżyje.Alleluja! IwłaśnietąradościąpragniedziśpodzielićsięliturgiaMszyśw.,zkażdymktozawitał do tej świątyni. Ponieważ prawda o Zmartwychwstaniu to najradośniejszainformacja,jakatrafiłanaziemię.Taprawdazagłuszawszystkieinnesmutneprawdy,boChrystusprzezswojąśmierćnakrzyżupokonałśmierćnaszą,azmartwychwstająctrzeciego dnia z grobu utorował drogę dla naszego zmartwychwstania. TymczasemwyznawcyChrystusaZmartwychwstałegownaszymkrajusąsmutni.Dlaczego?Czyprawda,którąprzyniósłChrystusniejestjużtakradosna? Gdyby zapytać przeciętnego Polaka dlaczego tak się dzieje, że jest smutny? Odpowie ‑ bo ciężko, bo kryzys? Bo tak, trudno tu i teraz żyć. Jednak żyć po

58 WIELKA NIEDZIELA

chrześcijańskumożnazawszeinigdyniematakichsytuacji,żebytobyłoniemożliwe.AbyłojużnierazwnaszejOjczyźnieowiele trudniej,a ludziebyliweselsi.Nie,niedlategoludziesąsmutni,żejest trudno,alezinnegopowodu.Przyczynajestowielepoważniejsza ‑ ludzie tracą nadzieję. Nadzieję, która czyni cuda, nadzieję na lepszejutro,amożenawetnadziejęnazmartwychwstanie?Tegonamczynićniewolno,tegozabranianamnaszawiara.Odebraćkomuśnadziejętoznaczygozabić.Utracićnadziejętoznaczyumrzeć. PodczasIIwojnyświatowejnafronciejapońskimpodSingapuremzostałyrozbitewojskaangielskieisprzymierzone.60tysięcyżołnierzyangielskich,szkockichiinnychnarodowościzostałowziętychdoniewoliitrafiłodoobozówjenieckich.Częśćspośródnichużytodobudowyliniikolejowejprzezdżunględlapotrzebarmiijapońskiej.JeńcypółnadzypodpalącymsłońcemMalezjiwyruszalioświcieipracowalidonocy.Ubra‑nia,któreprzekształciły sięw łachmany,niechroniłyaniodpalącego słońca, aniod chmar moskitów, które były plagą tych okolic. Spali w barakach na ziemi pokrytejliśćmizebranymiwdżungli.Pożywieniembyłaśmieszniemałaporcjaryżuiliście,którezbieraliigotowanejedli,abyoszukaćgłód.Prawiewszyscypokrycibylitropikalnymiwrzodami,któreatakowałynawetkości iczęstoprzeradzałysięwgangrenę.Akiedyutrudzenigłodem,żaremsłońcalubzpowodupobiciaprzezstrażnikówpadalinaziemię,pozostawianoichtakdokońcadnia.Dopierowieczoremkolumnawyczerpanychdoos‑tatkajeńcówciągnęłazasobązmarłychikonających,którzypadliwciągudnia,żebyichpochowaćpodcienkąwarstwązieminaskrajuobozu.Uciecniebyłonawetgdzie,gdyżwokołowpromieniu700kilometrówrozciągałasięnieprzebytadżungla. Tenogromcierpieniawiększybył niż człowiekmoże znieść.W tychnieludz‑kichwarunkachwypaczałysięcharaktery,ludziepoprostudziczeli.Woboziezaczęłopanowaćprawobuszu,prawosilniejszego.Jeńcykradliżywność,odzieżisprzedawalije tubylcom. Niektórzy posuwali się aż do szpiegowania kolegów, żeby donosamiprzypodobać się japońskim strażnikom. Z czasem jednak po trochu zaczęło się cośzmieniać.Małegrupkijeńcówzaczęłysięskupiaćwokółdwóchkaprali:MilleraiMoora.Cidwajmłodzi ludzieniedalisięzmócstraszliwemużyciuobozowemu.Nędzategożyciaibrutalnośćstrażnikówniezdołałynawetzadrasnąćpięknaichdusz.Nieślipomocchorymicierpiącym.Zuśmiechemwspomagalikażdego,ktobyłwpotrzebie.Organi‑zowaliwspólne czytanieEwangelii połączonezwyjaśnianiemsłówPismaŚwiętego.Tewieczornespotkaniaściągałypoczątkowotylkobardzoszczupłegrupkijeńców,aleszybko grupki te rozrosły sięw dziesiątki, a niebawem i setki. Niektórzy zaczynająoddawaćprzysługiinnym.Tocozaczynasiędziaćwoboziewygląda~nacud.Jeńcy,którzyniedawnowalczylimiędzysobąjakdzikiebestieokawałekchleba,terazdzieląsięnimztowarzyszami.Sąnawettacy,którzyznarażeniemżyciawymykająsięzobozu,abyszukaćżywnościilekówdlachorych.Wobozienajnieszczęśliwszymibylici,którzyutracilijednąnogę‑niemieli,bowiemmożliwościposzukaćsobieczegosdojedzenia.Ażtupewnegorazupewieninżynieripewienrzemieślnikskonstruowalicośwrodzajusztucznejnogi.Ichsurowcetodrewno,bambusiblachazpuszekpokonserwach.Późniejorganizująmasowąprodukcjętakichnógdlasetekinwalidów.Gdybudowaliniikolej‑owejzostałazakończona,jeńcymieliwięcejwolnegoczasuimoglitrochęodetchnąć.

59WIELKA NIEDZIELA

Arzeczywoboziedziejąsięcorazdziwniejsze.Japończycyzaczynająodczuwaćpodziw i czasemprzymykają oko na to co się dzieje.Wobozie rozwijają się kursy:matematyki, filozofii, nauk przyrodniczych, historii i aż dziewięciu językówobcych.Każdagrupa,gdyukończykurs,przekazujeswojąwiedzędalejitakwdrodzereakcjiłańcuchowejwszybkimtempierozpowszechniasięwiedzaznajrozmaitszychdziedzin.Pewienżołnierzgromadziwszystkie istniejącena terenieobozuegzemplarzeBiblii iorganizujewypożyczalnięBiblii.Nagodziny,bozapotrzebowaniestałosięogromne. Nieśmiałowżycieobozowezaczyna teżwkraczać sztuka.Dżunglaobfitujewróżnokolorowe drewno.Malarzewykorzystali to sporządzając farby. Zorganizowanowielewystawmalarskich.Alenajbardziejsensacyjnymwydarzeniembyłainauguracjaorkiestry.CzerwonyKrzyżprzysłał6skrzypiec.Pozostałeinstrumentyzniewyczerpanącierpliwościąartyścikonstruujązbambusuiróżnegorodzajuwydrążonychtykwidyń.Starebeczułkiodolejów,obiteskórą,zamieniająsięwpięknebębny.Pewnejniezapom‑nianejnocy,wnaturalnymamfiteatrzewdżungliorkiestragraVSymfonięBeethovena.Nikt nie potrafił powstrzymać łez. Ten koncert wprawił w osłupienie Japończyków.Wydawało im się wręcz nie do uwierzenia, że ci ludzie, o rękach spuchniętych izdrętwiałych od ciężkiej pracy, o głowach przepalonych okrutnym słońcemMalezjiwykrzesalizsiebiejeszczetylesiłyitylepoezji.Iwieleinnychdziwnychrzeczydziałosię w tym piekle na ziemi, w środku dżungli podczas okupacji japońskiej.A zanimjeszczepowstałaorkiestra, teatr iwszystkie terzeczy, jeńcyzbudowalisobiekościół.Bezścian,poprostudachzbambusuwspartynaczterechsłupach.Kościółekbyłnędzny,ubożuchny,alestanowiłśrodekiserceobozu.Tuspotykalisięchrześcijanienamodlit‑wach,tuzalęknionytłumosamotnionychjednostekprzekształcałsięwewspólnotę‑jednąwielkąrodzinę. CzymożnasytuacjęwPolsceporównaćdotejzczasówwojny,którąopisałem? Tak,można,ale tylkopodjednymwzględem.Niewarunkówżycia,botesąprzecieżmimowszystkonieporównywalne.Alesytuacjesąpodobnepodwzględembrakunadziei.JeńcyjednakdziękiłasceBożejiprzykładowinielicznychodzyskalinadzieję,anadziejapóźniejzaowocowałacudami.Polacy,dlaczegojesteścietacysmutni?Dlaczegozaskle‑piaciesięwsobie?Dlaczego jesteście tacyzobojętniali?Chrystuszmartwychwstał,awyjesteścietacysmutni.ProśmyChrystusa,niechprzywrócinamwszystkimnadzieję.Nadziejęczynną,nadziejętwórczą,nadzieję,którawyrażasięwotwarciunainnych.Czyżmałojestwokołodobregodozrobienia,żebyopuszczaćręce?NiechZmartwychwstałyChrystus przywróci w serca nasze cnotę nadziei, bez której życie jest koszmarem.AMEN.

ks. Jerzy Pietrzak

60 WIELKA NIEDZIELA

Głosić Chrystusa zmartwychwstałego

Filozoficzno‑ideologicznympodłożemglobalizmu,wdzierającegosięwewszystkieobszaryżycia,jestpostmodernizm(ponowoczesność).Jesttotrudnydojednoznacznegookreślenia światopogląd, głoszący całkowitą względność ludzkiego poznania, zasadmoralnych i kanonów estetyki. Zwolennicy postmodernizmu, czyniąc człowieka nielektorem,leczkreatoremprawdyimoralności,uważają,żenicniejestwiecznotrwałe,absolutne i powszechnieobowiązujące, alewszystko jestwzględne, zaś postrzeganierzeczywistości ostatecznie zależy od kreatywności danego człowieka, od tego co onodczuwaicosięmuwydaje. Ta tendencja subiektywizacjiwszystkiego—niestety—zaczynapojawiać siętakżewżyciukościelnym,zwłaszczawkrajachZachodu,coznajdujewyrazm.in.w“radosnejtwórczości”liturgicznej,ignorującejwszelkieprzepisyizasady,atakżewspe‑cyficznymsposobieprzepowiadania,zarównokaznodziejskiego,jakikatechetycznego.Proponujesięzatem,bykazanietraktowaćjakotwartedziełosztuki,którepozostawiasłuchaczowimożliwośćdowolnejinterpretacjitreści,odpowiedniodojegowrażliwościintelektualnejimoralno‑duchowej.Niejestzatemważnecokaznodziejachceprzekazaćsłuchaczowi,aleto,cosłuchaczodczuwa,cosię“jawi”wjegoświadomości.Takieka‑zanieniemabyćwskazywaniemnaChrystusaiJegonaukę,awięcwyjaśnianiemsłowaBożegoiwezwaniemdowiary(kerygmatem),leczjegoinscenizacją,popisemretory‑cznym,pełnymnapuszonychpobożnychfrazesów.Dlapostmodernizmuważniejszesąbowiemkanonyestetyki,aniżelizasadykomunikacjimiędzyosobowej.Nicwięcdziw‑nego,żeowocemtakiegopobożnegopięknosłowiajestnaogółsceptycyzmiobojętność,anieżywawiara,bota“rodzisięztego,cosięsłyszy,tymzaś,cosięsłyszy,jestsłowoChrystusa”(Rz10,17). ZniedowierzaniemprzyjmujemyopisżyciapierwotnegoKościoła,zawartym.in.wDziejachApostolskich:czytomożliwe,abypodwpływempierwszegokazaniaśw.Piotra,którewygłosiłonwDzieńPięćdziesiątnicynapełnionyDuchemŚwiętym,odrazunawróciłosięiprzyjęłochrzesttrzytysiąceludzi(por.Dz2,41)?Tymczasemniebyłosłychać,abypłomienneprzepowiadaniewielkopostnegorekolekcjonistywnaszejparafiirzuciłokogokolwieknakolana! Wyjaśnieniem tej zagadki jest nie tylko fakt szczególnej asystencji DuchaŚwiętegowpoczątkachKościołaświętego,aletakżetreśćkerygmatu,jakigłosiłśw.Piotr ipozostaliApostołowie.Jakbardzoichprostesłowaróżniąsięodwysmakowanychpo‑pisóworatorskichdzisiejszychpostępowychkaznodziejówimówców.ŚwiętyPiotrorazApostołowiegłoszą jedynieprawdęoChrystusieZmartwychwstałym.ApostołPawełprzemawiającnaateńskimAreopaguniestarałsięprzypodobaćGrekom,przywykłymdopięknejmowy,leczwystawiającsięnadrwiny,mówiłimozmartwychwstaniu.Byłbowiemgłębokoprzekonany,żetylkodlatejjedynejprawdywartopodejmowaćtrudewangelizacji,niekiedyzacenęcierpień,anawetutratyżycia.DałtemuwyrazpiszącdoKoryntian:A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara.

61WIELKA NIEDZIELA

GłoszączmartwychwstałegoPana,ApostołowiedoskonaleodczytaliwolęsamegoChrystusa,któryspotykającMarięMagdalenęwpobliżupustegogrobu,polecajej,abypowiadomiłaJegouczniów,żezmartwychwstał(por.J20,17).Słyszeliśmyjużwuroc‑zystejsekwencji,poprzedzającejdzisiejsząEwangelię,że“wcześniejniżApostołowieMariaMagdalenabyłanaocznymświadkiemChrystusazmartwychwstałegoiztejracjipierwsza teżdałaoNimświadectwowobecApostołów” (MD16).Stała sięprzez to“apostołkąApostołów”,jakzaOjcamiKościołanazywająpapieżJanPawełII(tamże).PociągniętyświadectwemMariiMagdaleny,dogrobuudajesięPiotrwtowarzystwieJana,umiłowanegouczniaJezusa.Naocznieprzekonałsię,żegróbjestpusty.StałsięświadkiemtejwielkiejtajemnicyidlategonapełnionyDuchemŚwiętymztakąmocągłosiłChrystusaZmartwychwstałego,posłusznyJegonakazowi(por.Dz10,42).Apos‑tolskikerygmatprzekonujewięcmocądawanegoświadectwa,bo—jakuczystarożytneprzysłowie—verba docent, exempla trahunt. Kościół święty, zbudowany na fundamencieApostołów, nigdy nie przestaniegłosić prawdy o Zmartwychwstałym Chrystusie oraz praktycznych wniosków z niejwypływających.Zwłaszczawobecnychczasach,zarażonychglobalizmemipostmod‑ernizmem,“KościółmadozaofiarowaniaEuropienajcenniejszedobro,jakiegoniktinnyniemożejejdać:jesttowiarawJezusaChrystusa,źródłonadziei,któraniezawodzi;jesttodarleżącyupoczątkówjednościduchowejikulturowejludówEuropy,którydzisiajiwprzyszłościstanowićmożezasadniczywkładwichrozwójiintegrację”(EiE18). JanPaweł IIuczy,żewspółczesnemuspołeczeństwueuropejskiemu,które jest“chorenahoryzontalizm”(EiE34),należyzmocąświadkagłosićprawdęozmartwych‑wstaniu Chrystusa. Jego zwycięstwo nad śmiercią, piekłem i szatanem jest źródłemżyciodajnejnadziei,którejwspółczesnyświattakbardzopotrzebuje.Onpotrzebujeniepięknychsłówczyinspirującychmyśli,leczprzedewszystkimprzykładużyciaopromien‑ionegoradościąpaschalną,bojakzauważaPawełVIwadhortacjiEvangelii nuntiandi,“człowieknaszychczasówchętniejsłuchaświadków,aniżelinauczycieli;ajeślisłuchanauczycieli,todlatego,żesąświadkami”(EN41). Każdy więc uczeń Chrystusa, na mocy chrztu i bierzmowania, pokrzepionysakramentemEucharystiiisłowemBożym,zobowiązanyjestdobyciaświadkiemZmar‑twychwstałegoPanawszędzietam,gdziepoślegoBożaOpatrzność.Jegoobowiązkiemiprzywilejemjestdzielićsięzinnymiradościąoraznadziejązmartwychwstania“przezpostępowaniewżyciuosobistym,rodzinnym,zawodowymiwspólnotowymwsposóbodzwierciedlającyEwangelię;do«promieniowaniaradością,miłościąinadzieją»”

ks. Marek Chmielewski - Lublin

62 WIELKA NIEDZIELA

Chrystus żyje i zbawia!

“Pannaprawdęzmartwychwstał,Alleluja!”Chrystusumęczony iukrzyżowanyzmartwychwstałpotrzechdniachizatriumfowałnadśmiercią,nadsiłamiciemności,nadlękiemicierpieniem...Jesttoświętonaszegozbawienia,fundamentalnaprawdanaszejwiary,zktórejczerpiemymoc,odwagęiradośćwnaszejcodziennejchrześcijańskiejmisjigłoszeniaświatutejnajważniejszejprawdy,żeChrystusżyjeizbawia! Dzielimywięcmiędzy sobą radość płynąca z tego święta, próbującmozolniei konsekwentnie ‑ dzień po dniu ‑ pokonywać każdą pokusę osłabienia w nas owejradościimocy;pokusę,którazrodzićsięmożewsercuczłowiekapodwpływemkon‑frontacjizezłemobecnymwświecie.Jakochrześcijaniejesteśmyrównieżświadomi,że prawda Zmartwychwstania Jezusa pozostaje do dzisiaj, z różnych powodów, nie‑ czytelna bądź niedostępna. Dla wielu ludzi, niestety, pusty grób Jezusa nie oznaczajeszcze prawdyZmartwychwstania.Dotkliwie odczuwając dramat swego życia, stająnaprogujegobeznadziei,przekonanionieobecnościBogawświecie.Możesięnawetniekiedywydawać,żeniektórymjakbyodpowiadatokontemplowaniepustegogrobu.Nieprzypadkowootwórczościnajpopularniejszegodramaturganaszychczasów‑Be‑cketta,powiedziano,żeukazałwswojejtwórczościczłowiekauwięzionegopomiędzyWielkimCzwartkiemaWielkimPiątkiem.Możemyśmiałodopowiedzieć:człowieka,którynieusłyszałjeszczebrzmieniadzwonówwNiedzielęZmartwychwstania.Zresztą,wpoważnejczęścitwórczościliterackiejnaszychczasówobecnejestowoBeckettowskie“misteriumrozczarowania”‑poczynającodpamiętnychfrazEliota:“Itakkończysięświat,niehukiem,aleskomleniem”,askończywszynaposępnymSkowycieGinsberga,będącymjeszczenietakdawnohymnemkontestującejmłodzieży. Tak,jakgdybyniebyłonigdyowegoporanka,októrympisząiświadcząswoimżyciemnaoczniświadkowietamtegowydarzenia,którzydokońcaswoichdniniemo‑gli zapomnieć szalonego bieguMagdaleny z okrzykiemna ustach:Widziałam Pana! (J 20,18). Tak jak gdyby nie było nigdy nieoczekiwanego powrotu uczniów z drogiprowadzącejdoEmaus,relacjonującychzprzejęciem,jakGorozpoznaliprzyłamaniuchleba.Takjakgdybyniebyłotych,którzyniemoglizapomniećJegoprzybyciapomimozaryglowanychdrzwi... SpróbujmyspojrzećwświetleEwangeliinaprzyczynętejdominującejobecnieperspektywy“pustegogrobu”.Zapomocą relacjizwydarzeniapodEmaus,Ewange‑liapodpowiadanam,iżniedostrzeżemyZmartwychwstałegoJezusa, jeślinaszeoczypozostaną“niejako na uwięzi”(Łk24,13).Prawdętępotwierdzawodczytanymdziśfragmencieśw.Jan,zwracającnasząuwagęnasposób,wjakisię“patrzy”napustygróbJezusa. MariaMagdalena,patrzącpo razpierwszynapustygrób,zdolna jestdostrzecjedynieodwalonykamień.Gdyprzerażonapowracazcmentarza,wypowiadadokładnietakiesamozdanie,którepóźniejwformieplotki,będzierozpowszechnianeprzezwro‑gówJezusa:“Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie go położono”(J20,2).Sensacja,jakąwzbudziłarelacjaMagdaleny,powoduje,żedopustegogrobuprzybywająkolejno,“drugiuczeń”iSzymonPiotr,aleioniprzypierwszejkonfrontacjizrzeczywistością

63WIELKA NIEDZIELA

nieobecnościciałaJezusawgrobie,“patrząnapłótnaichustę,zamknięci,jakpóźniejuczniowieidącydoEmaus,wswoimuwięzionympatrzeniu”.Św.Janpodkreślatenfaktpoprzezużycietegoznaczeniawyrazu“zobaczyć”,którewskazujewjęzykugreckimna“materialne”widzenieświata.Dopiero,zakolejnymrazemówdrugiuczeń“ujrzał i uwierzył”(J20,8),bo,jakwyjaśniaewangelista,dotądnierozumiałPisma. Widzimywięc,żenaszświat,jeżelijużtakczęstokoncentrujesięnabeznadzieipustegogrobu,anawet,choćbrzmitonieprawdopodobnie,“gustuje”wjegomrocznejpustce, to tylko dlatego, że “patrzy” na prawdę pustego grobu oczami niewiary, niewsłuchującsięwto,comówiąPisma. ZdalszejczęściczytanegodzisiajfragmentuEwangeliidowiadujemysię,jaktoMagdalena“ujrzała”ZmartwychwstałegoJezusa,aOnnakazałjej:udaj się do moich braci i powiedz im.Takżeimy,którzyspotkaliśmywnaszymżyciuChrystusazmart‑wychwstałego,mamyjakMariaMagdalenagłosićwświecie,żePanzmartwychwstałimyzmartwychwstaniemy.

Ks. Dariusz Jastrząb (Koszalin)

“Tak Bóg umiłował świat”

Znanyfilmzgatunkusciencefictionpt.“BicentennialMan”opowiadahistorięperfekcyjnego robotaAndrew, stworzonego przez człowieka jako doskonała pomocdomowa.ZbiegiemczasuAndrewrozwijajednakwłasnąosobowośćiwkońcuzako‑chujesięwkobiecie.Andrewjestjednakmaszyną,amaszynyniedoświadczająupływuczasu, przemijania, niemogą, nie potrafią umierać.Robot postanawia zatem stać sięśmiertelnym,chcenauczyćsięumierać,bymócbyćzawszezeswojąukochaną–ażdośmierci. Historia Andrew jest współczesną bajką opartą na wątku przewijającym sięprzezwielestarożytnychprzekazów,opowiadającychomiłościnieśmiertelnejistotydośmiertelnegoczłowieka.Idączagłosemmiłości,rezygnujeonazeswojejnieśmiertelnościidzielizludźmiichlos.Stareinoweujęciatejhistoriiłączyzawszejednaitasamamyśl,amianowicie:cenążyciadzielonegozczłowiekiemjestśmierć.Ten,ktorzeczywiściepragniebyćwewszystkimbliskoczłowieka,płacizatożyciem. Człowiek,którykocha,czyniczasukochanegoczłowiekaswoimwłasnymczasem.Towłaśnieodróżniamiłośćodprofesjonalnegoświadczeniapomocy,którejestzawszeczymś,copochodzizzewnątrz.Coprawdaświadczącypomocprofesjonalistazdolnyjestwzruszyćsięlosemczłowiekabędącegowpotrzebieinawetpozwalawciągnąćsięnajakiśczaswjegoczas,alezwyklemusisobiewyznaczaćwyraźnegranice,bysamniestałsiękimś,ktopotrzebujepomocy.Niemożeonczyjegośczasuuczynićswoimwłasnymczasem. WStarymTestamencieludziezadawalipełnesceptycyzmuiironiipytanie:Gdzie jest wasz Bóg?(np.Ps42,11). ByłotopytanieonieśmiertelnegoBogajako“specjalistę”odpomaganiaśmiertelnemuczłowiekowiwjegopotrzebach.Ewangeliamalujejednakzupełnie innyobrazBoga.KiedyczłowiekpatrzynaJezusaumierającegonakrzyżu,

64 WIELKA NIEDZIELA

trudnomusiępowstrzymaćodzadaniapytania:Gdzie jest Bóg?AlejedynąodpowiedziąEwangeliinatopytaniesąsłowa:Tak Bóg umiłował świat(J3,16). PrzezkilkapierwszychwiekówKościółnieśmiałgłośnozadawaćpytaniaośmierćJezusa.WyraźnieformułujejedopierowIVwiekuśw.GrzegorzzNazjanzuwswojejhomiliiwielkanocnej:“Musimysięterazzastanowićnadtym,cozwyklepomijasięmil‑czeniem:DlaczegomusiałabyćprzelanakrewJezusa?”Bynajmniejniedlatego,żeBógjestżądnykrwiipotrzebowałtakiejofiary.Wedługsłówtejstarożytnejhomilii,Jezusumarł,dlatego,żeBógniechciałbyćkimś,kto jedyniepomaga ludziomzzewnątrz.SynBożyumarłdlatego,żeBógniechciałbyćBogiembeznas,dlategożechciałbyćz ludźmi, chciał być Bogiem z nami. Jedyną ceną, którąmożna za to zapłacić, jestdoświadczenieśmierci–takjakzaznajejejkażdyczłowiek.Bowiemktoś,ktowchodziwczyjśczasipragniedzielićzkimśżycie,płacizatożyciem.My,chrześcijanie,wierzymyjednak, żewspólnie dzielony czasmoże stać się czasemzbawienia.Bowiemmiłość,któracałkowiciewyzbywasięsiebieażpośmierć–zwyciężaśmierć.Dlategotym,conas,chrześcijan,wyróżniaijednocześnieodróżniaodotaczającegonasświata,niejestwiarawjakieśbliżejnieokreśloneżyciepośmierci,leczwiarawto,żejedyniemiłośćzmartwychwstaje. ZwiarąstajemydzisiajprzedpustymgrobemJezusa.NiemaGotam.Ukrzyżowa‑nyżyje.Zmartwychwstał.Umarłzmiłości,amiłośćzwyciężaśmierć,zmartwychwsta‑je.To jest radosneorędziewielkanocnegoporanka, rozpoczynającegozupełnienowyrozdziałdziejówBogazludźmi.ZgrobuJezusa,któryzamknęliiopieczętowalimożnitegoświata,wydobywasięirozchodzinacałyświatEwangeliażycia.Prawdziwamiłośćnie pozostawia nikogo w śmierci. Miłość kreśli linię naszego życia szeroko, z roz‑ machem–zdalaodjegobiologicznychgranic,zdalaodgrobowejdeski.Życieimiłośćsąpoprostunierozerwalniezesobązwiązane.Jednorodzidrugie.Inawetkrzyż,śmierćigróbniesąwstanietegozwiązkurozerwać.Dlakażdego,ktoprawdziwiekocha,śmierćjestabsurdeminiemożebyćkońcemwszystkiego.To,żemiłośćjestwstanieprzejśćprzezwszystkoiprzetrwaćwszystko,wyczuwali instynktownieci,którzyznajdowalisięwsamolotachpędzącychwstronęwieżWorldTradeCenternanowojorskimMan‑hattanie:wostatnichchwilachswojegożyciamówiliprzezkomórkiswoimbliskim:I love you. Jezus żyje. Zmartwychwstały jest z nami powszystkie dni, aż do skończeniaświata.AletaksamojakMariaMagdalenaimyniemożemyGozatrzymać.Pozmart‑wychwstaniuJezusniejestjużtakpoprostujednymznas.DlategokażeMariiMag‑daleniepójśćdobraciipowiedziećimnietylkoto,żeżyje,lecztakżeito,żewstępujedo swojego Ojca. To właśnie jest Jego wielkanocnym orędziem dla nas, orędziemwykraczającymdalekopozatamtenporanek:zmartwychwstaniejestpowrotemdodomu–tam,gdziejestMiłość.Ten,któryumarłzmiłościdonas–zmartwychwstałipoprzedzanaswdrodzedonaszejojczyzny.Czynaszamiłośćjestwstanieprzejśćprzezwszystkoiprzetrwaćwszystko–nawetśmierć?

ks. Adam Kalbarczyk - Poznań

65WIELKA NIEDZIELA

Godzina Jezusa

„W tym dniu wspaniałym wszyscy się weselmy, gdyż kamień wzgardzony stał się fundamentem”

Rozdzwoniły się rezurekcyjne dzwony, głoszącw światawszystkie strony, żeZmartwychwstałPan.Otwarłysięszerokodrzwiświątyń,bykażdy,ktochcesięotymprzekonać,mógłprzekroczyćichpróg.Bymógłwnichgościćkażdy,ktochcestaćsięuczestnikiemtejgodzinyJezusa. OjciecdałSynowiwszystkowręce.Dałmiednicęzwodąiprześcieradło.Dałch‑lebikielichzwinem.Dałdrzewokrzyża,adzisiajdałChrystusowichorągiewzwycięzcy.Wtymakciezwycięstwawypełniasięgodzina,dlaspełnieniaktórejprzyszedłJezusnaziemię,kuktórejwiódłapostołówitych,którzyMuzaufaliwówczasiufająprzezwieki. Rozpoczęłasiętagodzina:–wWieczerniku – gdzieBóg pochylił się nad człowiekiem i umyłmu nogi.Gdziepochyliłsięnadchlebemiwinemipozostałwsakramentalnychznakach;–wiodłaprzezOgródOliwny–gdzieczłowiekpocałunkiemzdradziłChrystusa,atenwwewnętrznymzmaganiuprzyjmowałwolęOjca;–wiodłakuGolgocieszlakiemkrzyżowejdrogi–gdzieChrystusrozdarłswesercezmiłości;–wiodładogrobu–gdziepogrzebanazostałanadzieja–byostatecznietagodzinamogłasięwypełnićfaktem,którywspominamyiprawdą,nadktórąsiępochylamy. Naileuczestniczyliśmywtejgodzinie?Amożeuczestniczymytylkowjejkul‑minacyjnejchwili?Jeślitakjest,toczymożnaprzekonaćnajpierwsamegosiebieotymfakcie,wówczasgdytylkonatęchwilęspotykamsięzMistrzem?Przekonaćsamegosiebiepoto,byinnychprzekonać. Aktemswejwoli:oddzieliłBógkiedyściemnośćodjasności:ciemnośćnazwałnocą,ajasnośćdniem,oddzieliłBógciemnośćodjasności:ciemnośćnazwałśmiercią,ajasnośćżyciem,oddzieliłBógciemnośćodjasności:ciemnośćnazwałwątpieniem,ajasnośćwiarą,oddzieliłBógciemnośćodjasności:ciemnośćnazwałnicością,ajasnośćZmartwychw‑staniem. Namoichoczachtouczynił.Mnieuczyniłuczestnikiemtejchwili,aczyjabędęchciałsiebieuczynićjejświadkiem.Świadkiem,którypotrafimówić:Chrystusprawdzi‑wieZmartwychwstał,ajajestemotymprzekonany.Iotymświadczęmoimżyciem. Alleluja–tymokrzykiemsiępozdrawiajmy. Alleluja–nadzieiwbrewotaczającejnasbeznadziei. Alleluja–wyznajmywiaręwzwycięstwo,któregojesteśmyświadkami. Alleluja–nieudałosięunicestwićBoga–Onżyje–wierzyszwto?

Ks. Krzysztof BURDAK

66 WIELKA NIEDZIELA

Chrystus - mój Przewodnik

DrodzyMłodziPrzyjaciele! Przychodzimydziśdonaszejświątyni,abyuczestniczyćwobchodzieNiedzieliNiedziel,UroczystościponadwszystkieUroczystości.Jesteśmywkościeleiśpiewamywspólnie,że„dziśdzieńwspaniały,którynasweseli”.Cóżzapowódtejradości?Wy‑granaulubionejdrużyny?Szczęśliwylosnaloterii?Spotkaniezukochanym,ukochaną?Nie–wiemywszyscy,żeradośćtamaowieleistotniejszypowód,powódnajbardziejważny–otodziśradujemysięzeZmartwychwstaniaJezusa!Towydarzenieprzyćmiewaswoimblaskiemwszystkieinnesprawy,onostajeponadnimiwszystkimi.Jestowieleważniejszeodsprawnajważniejszych.Ononadajecałkowityiostatecznysensnaszemużyciu i kroczeniu do radości tu na ziemi i kiedyśwNiebie!Takie jest to dzisiejszeświętowanie,takisensmatonaszespotkanieprzyOłtarzuChrystusa. DzisiejszaLiturgiaSłowaprowadzidopustegogrobu.PrzychodzimyjakMariaMagdalena,którawczesnymrankiemjakopierwszaposzłazobaczyćmiejscepochowaniaChrystusa.JesteśmypodobnidoApostołów:PiotraiJana,którzyposłowachMariiMag‑dalenytakżezjawilisięprzygrobie.Anawetjeszczewięcej–gdyż„weszlidogrobu”.Chcielisiędokładnieprzekonać,żeonjestpusty.Chcielimiećcałkowitąpewność,żeto,oczymJezusmówiłwczasieziemskiegożyciaioczympowiedziałaMariaMagdalena– było prawdą.Tąprawdą, która przenikawszystko,wydarzeniem, które porządkujewszystkieinnewydarzeniawokółsiebie,stającsięwydarzeniemcentralnym.Botakimjestwłaśnie Zmartwychwstanie. Zatem kiedy dziś imy przychodzimy do świątyni iniejakowidzimypustygrób,trzeba,abyśmynanowo,kolejnyrazustawiliwnaszymsystemiewartościZmartwychwstanieiJegokonsekwencjenanajważniejszymmiejscu.PrzecieżtojestgłówneprzesłanietejdzisiejszejUroczystości–abyZmartwychwstałyChrystusstałsięnanowoKimśNajważniejszymdlanas,dlamnieiCiebie,DrogiMłodyPrzyjacielu.AbynanowowpełnymzaufaniupowierzyćMuswojeżycie,abypójśćzaJegowskazaniami,abyznaleźćdrogędobregożycia.AbyOniJegonaukanaprawdęstawałysięprogramempostępowania,abybyłyprzyjętejakowskazaniadoszczęśliwegoiowocnegokroczeniapoziemskichścieżkach. Wszyscy ludzie,azwłaszczaWy,DrodzyMłodziPrzyjaciele, szukająwzorówwpostępowaniu, szukają osób, którymwarto zaufać.Abynie pogubić sięw czasembardzo krętych drogach życia, potrzebujemy takichwzorców. Potrzebujemy tego, nakimmoglibyśmyoprzećnaszepostępowanie,ktonaspoprowadzi–potrzebujemyprze‑wodnika.Zapewnewieluzwaschodzipogórach.Ipewnienieraz,czytosamiczytylkojakoobserwatorzy,uczestniczyliściewwycieczkachprowadzonychwłaśnieprzezprze‑wodnika.Wczasietakichwycieczek,opróczzdobywaniatychczyinnychszczytówpodczujnymokiemprzewodnika,którydbaonaszebezpieczeństwo,możnatakżedowiedziećsięciekawychipotrzebnychinformacjinatematterenu,naktórymsięznajdujemy;jaksięporuszać,nacozwrócićuwagę,jakajesthistoriategoczyinnegomiejsca.Jeszczebardziejosobaiwiedzaprzewodnikaprzydajesięwmiejscachhistorycznych,zabytkachkulturyisztuki.Tambezrzetelnychinformacjiodtakiejosobymoglibyśmyniezauważyćwieluistotnychszczegółów.

67WIELKA NIEDZIELA

Bardzopodobnasytuacjawystępujewnaszymżyciu.Abyonobyłodobrzepro‑ wadzone,abyśmymoglipodejmowaćdobredecyzje,abyśmypotrafiliszukaćitroskaćsięoto,cowartościowe,abyunikaćtego,coszkodliwe–potrzebujemyprzewodnika.NimwłaśniemożeipowinienstawaćsięJezusChrystus.Kiedydzisiajsłuchaliśmysłówdrugiegoczytania,mogliśmysobieuświadomićtęprawdę–jeśliścierazemzChrystusempowstalizmartwych,szukajcietego,cowgórze,gdzieprzebywaChrystuszasiadającpoprawicyBoga(Kol3,1).Wszyscyochrzczeni,obdarowaniłaskąbyciadzieckiemBożym,uczestnicząjużwjakimśstopniuwdzieleZmartwychwstania.Dlategotowłaśniemywszyscyjesteśmywezwanidotego,abyszukaćtego,cowgórze.Św.Paweł,autortychsłów,użyłsformułowaniaszukajcietego,cowgórze,abynawiązującdopopularnegopostrzeganiaNieba–jakorzeczywistościponadnami–uświadomićnam–wierzącymwZmartwychwstałegoChrystusa–podstawowycelżycia.JestnimwłaśnieNiebo,czylistanwiecznegoszczęściaprzyBogu.Żebyjednaktam„trafić”,potrzebujemyPrzewod‑nika.TymPrzewodnikiem,którybezpiecznieipewniedoprowadzinasdozbawienia,jestwłaśnieOn–Jezusżyjącynawieki.ToJegosłowomtrzebadokońcazaufać,Jegokierownictwupoddaćswojeżycie,wsłuchiwaćsięwJegosłowa.OnchcebyćdlanastakimPrzewodnikiem,chcenasprowadzićdoprawdziwejwolności,szczęściaidobra. Patrzącnaotaczającynasświat,możemyzauważyć,żewielejesttakichosóbczyorganizacji,którechcąbyćdlainnychprzewodnikami.Czasemwieluludzi,zwłaszczamłodych,takjakWy,którzyszukajądrogiżycia,pokładawnichufnośćiswojenadzieje.Jednakzdarzasięitak,że„podpłaszczykiem”dobrakontaktztakimiludźmiprzeradzasięwjakieśzniewolenie.Takimiwłaśniesąsekty.Napodobnejzasadziedziałajątakżem.in. dealerzy narkotyków. Zatem kiedy będziecie szukali tej drogi, którą będzieciechcielipójśćprzezżycie–starajciesiędokonywaćdobrychwyborów.Zdarzasięcza‑semitak,żeludziemówią,żePanJezusichogranicza,żeniesąwpełniwolni,kiedypostępująwedług Jego słów.TakiepodejściedoChrystusa zdradzapewnego rodzajuniedojrzałość, która myli pojęcie „prawdziwej wolności”, która ma swoje prawa, zpojęciem„samowoli”,któraczęstoprzeradzasięwpostępowaniebezżadnychzasad.AprzecieżChrystusnikogoznasniechceograniczać,ajedyniewskazywaćdrogę,któraprowadzidoNieba. PapieżBenedyktXVInapoczątkuswojegopontyfikatupowiedział:Pan Jezus niczego nam nie zabiera, ale wszystko nam daje.NaszumiłowanyJanPawełIImówiłtakże na początku swojego pontyfikatu: „Nie bójcie się otworzyć waszych serc dlaChrystusa”.Czyż te słowaniepowinny iwnaswzbudzaćnanowo tej chęcipójściazaZbawicielem?Czy,szczególniedziś,niewartonanowoopowiedziećsięzaChrys‑tusem–naszymPrzewodnikiem?CzyniewartonanowoiwpełnizaufaćTemu,któryzmartwychwstającotworzyłnamdrogędoNieba?ZechciejmynanowoiwpełnizaufaćnaszemuPrzewodnikowi,aOnzaprowadzinasdoszczęściadoczesnegoiwiecznego–coniechajbędzienaszymudziałem,złaskiimiłosierdzianaszegoPanaJezusaChrystusa,któremucześćichwała,uwielbienieidziękczynienie,terazipowszystkiewiekiwieków.Amen.

Ks. Michał LEŚNIAK

68 WIELKA NIEDZIELA

Paschał - symbol Zmartwychwstałego

Dzisiaj przeżywamy bardzo ważny dzień. Najważniejszy w roku.WażniejszynawetniżBożeNarodzenie.Dlaczegotendzieńjesttakiważny?Jezuszmartwychwstał.Przedchwiląsłyszeliśmy,jakwydarzeniaztegodniazapamiętałnaocznyświadek–św.Jan.Onbyłprzygrobie,widział,żejestpusty.Zatydzieńusłyszymyteż,jaksięspotkałzJezusemwieczoremwdniuzmartwychwstania. Kiedy przyszliśmy dzisiaj do kościoła, na pewno zauważyliśmy nowe rze‑ czy, których zwykle tu niema.Wszystkie onemają nam przypominać, jakie świętaprzeżywamy.Dzisiajspróbujemysięprzyjrzećtymrzeczom.Cociekawegopojawiłosięprzyołtarzu? Przede wszystkim możemy zobaczyć figurę Jezusa Zmartwychwstałego zchorągwiąwręce.Onaprzypominanam,żeJezuszwyciężyłśmierćiszatana. Przyołtarzustoiteżkrzyżzczerwonąstułą.KrzyżtoznakmękiJezusa,astułajestznakiem,żeJezussamsiebieofiarowałBoguzanaszegrzechy.IlerazyjesteśmynaMszyświętej, jeszczerazuczestniczymywJegomęce izmartwychwstaniu.Aksiądzwtedymanaszyipodobnąstułę(możnapokazać). Alenajciekawszymznakiem,jakiwidzimy,jestdużaświeca.Jakonasięnazywa?(Paschał).Kiedyjąpoświęciliśmy?(Poprzedniej nocy; któreś dziecko lub sam kapłan może krótko powiedzieć, jak to wyglądało: gdzie było ognisko i jak przebiegała procesja wejścia). Taświecabędzienamzawszeprzypominaładzisiejsześwięto.Jestonasymbol‑emZmartwychwstałegoJezusa.Przezpięćdziesiątdni,doUroczystościZesłaniaDuchaŚwiętego,będziestałaprzyołtarzu,apotemprzychrzcielnicy. Cooznacza ta świeca?Najpierwsampłomień.Zostałonwczorajzapalonyodspecjalniepoświęconegoognia.Conamdajeświatło?Pocozapalamyświece?(Widzimy,nieboimysię,niezrobimysobiekrzywdy;światłodajeżycienp.roślinom;napodstawieodpowiedzidzieciszukamyznaczeniasymbolicznego–Jezusprzezswojezmartwychw‑staniedałnamżycie,pokonałzło,zktórymkojarzysięciemność). Kiedysięprzyjrzymyświecy,zobaczymyjeszczeinneszczegóły.Cowidzimy? 1.Krzyż–oczywiścieznakmękiiśmierciJezusa.Żebypokonaćśmierć,żebyśmymoglizmartwychwstać,Jezusumarłnakrzyżu. 2.Grana–totakiegwoździe.Nakońcujestczerwonakulkawosku,awśrodku,jeślirozbilibyśmytękulkę,ziarenkokadzidła.Cotomożeznaczyć?Policzmytegrana(robitojednozdzieci).Jestichpięć.AterazkośinnypoliczyranyPanaJezusanafig‑urce.Teżpięć.Gdzieonesą?(podwienarękachinogachijednanasercu). 3.Cyfryoznaczającebieżącyrokigreckieliteryalfaiomega:samrokprzypominanam,żechociażJezusumarłizmartwychwstałjużdawno–prawiedwatysiącelattemu–tojednakwłaśnieterazmożemyskorzystaćztego,codlanaszrobił.Terazpozwalanamwygraćzszatanem,terazdajenamnoweżycie.Alfaiomegatopierwszaiostatnialiteragreckiegoalfabetu–jakunas„a”i„z”.Oznaczają,żePanJezusdziałanietylkoteraz,aleodpoczątkudokońcaświata.

69WIELKA NIEDZIELA

Dzisiaj przyszliśmydokościoła, żeby razemcieszyć się ze zmartwychwstaniaJezusa.IOnjesttutajznami.Żyjeikochanas.WśródwieluznakówJegoobecnościnapewnoważnymjesttaświeca–Paschał.Onabyłazapalona,kiedyprzyjmowaliśmychrzestistawaliśmysiędziećmiBożymi.Onajestteżzapalonaprzypogrzebie,kiedyżegnamyumarłychiprosimyJezusa,żebydałimżycie.Mamnadzieję,żezapamiętamy,coonaoznacza.Kiedybędziemynaniąpatrzyli,podziękujmyJezusowi,żedlanasumarłizmartwychwstał.

Ks. Ryszard PIĘTKA