Post on 28-Feb-2019
ORGAN PRASOWY SZKO£Y PODSTAWOWEJ IM. J. WYBICKIEGO W STRZA£KOWIE
NR 7GRUDZIEÑ 2000
SZANOWNI CZYTELNICY13. 11. 2000 roku w szkole uroczyœcie obchodziliœmy 82 rocznicê
odzyskania niepodleg³oœci. Akademia by³a lekcj¹ historii pokazan¹ w bardzo obrazowy sposób. Prowadz¹ca ca³oœæ przedstawi³a wszystkie wydarzenia historyczne zwi¹zane z utrat¹ i odzyskaniem niepodleg³oœci.I tak poznaliœmy daty trzech rozbiorów, czyli lata 1772, 1793, 1795, pañstwa zaborcze, czyli Rosjê, Prusy i Austriê. Ze specjalnie przygotowanej mapy odpinane by³y tereny zajmowane w kolejnych rozbiorach, a¿ zniknê³a ona z mapy na 123 lata.
11 listopada 1918 roku jest jedn¹ z najwa¿niejszych dat w dziejach Polski. Listopad 1918 roku wieñczy wieloletnie d¹¿enia kilku pokoleñ Polaków do odzyskania utraconej na skutek zaborów niepodleg³oœci. Niepodleg³oœæ Polski wywalczyli sobie sami Polacy wykorzystuj¹c zaistnia³e sprzyjaj¹ce okolicznoœci historyczne.
Dekoracja wprowadza³a nas do salonu szlacheckiego, a stroje niektórych uczniów bar-dzo oddawa³y atmosferê t a m t y c h c z a s ó w .
Akademiê przygo-towa³y panie J. Kiejnich, M .Potera³a, E. Stacherska.
(red.)
- 1 -
Zbli¿aj¹ siê œwiêta Bo¿ego Narodzenia, œwiêta poprzedzone mi³oœci¹ wigilijnego wieczoru, czarem choinki i polskiej kolêdy. Z g o d n i e z e œ w i ¹ t e c z n y m zwyczajem pragniemy przekazaæ wiele dobrych s³ów i ¿yczyæ tego wszystkiego, o czym pisze poeta:
„Weso³ych œwi¹t!Bez zmartwieñ, z barszczem, z grzybami, z karpiem, z goœciem co niesie szczêœcie! Czeka nañ przecie¿ miejsce.Weso³ych œwi¹t!A w œwiêta, niech siê niesie kolêda.I ga³¹zki œwierkowe Niech nam pachn¹ na zdrowie.”
(W. Melzacki) Redakcja
ŒWIÊTO NIEPODLEG£OŒCI
- 2 -
Œlubujê na sztandar szko³y byæ dobrym Polakiem- dbaæ o dobre imiê i mienie szko³y- uczyæ siê jak kochaæ moj¹ Ojczyznê i jak dla niej pracowaæ kiedy dorosnê- bêdê siê staraæ byæ dobrym koleg¹- swym zachowaniem i nauk¹ sprawiaæ radoœæ Rodzicom i Nauczycielom.- Przyrzekam Dotrzymaæ Swojej Obietnicy."
S³owa te wypowiedzieli w dniu 7.11.2000 r pierwszoklasiœci podczas uroczystego œlubo-wania. W tak wa¿nej dla Nich chwili towarzyszyli im rodzice, nauczyciele, a tak¿e starsi koledzy i kole¿anki. Czêœæ oficjalna rozpoczê³a siê od odœpiewania t r z e c h z w r o t e k „ M a z u r k a D¹browskiego”, a nastêpnie pani dyrektor Aleksandra Nowak powita³a wszystkich zgroma-dzonych i rozpoczê³a pasowanie na uczniów szko³y podstawowej. Nasi „milusiñscy” z ogromnym przejêciem podchodzili do pani Dyrektor i nadstawiali ramiê, w k t ó r e o t r z y m y w a l i l e k k i e „uderzenie” o³ówkiem (który, bagatela mierzy oko³o metra). Wszyscy pozytywnie przeszli tê „próbê”, wiêc w nagrodê otrzymali bajki ufundowane przez Komitet Rodzicielski. Ksi¹¿ki
„Œlubujê na sztandar szko³y...”wrêczy ³a p r zewodn icz¹ca Komitetu Rodzicielskiego pani Bo¿ena Kempa.
W c h w i l ê p ó Ÿ n i e j pierwszoklasiœci wys³uchali s³ów, które skierowa³a do nich pani Dyrektor oraz radna gminy Radomsko pani Stanis ³awa M³ynarczyk.
K o l e j n y m p u n k t e m u r o c z y s t o œ c i b y ³ a c z ê œ æ a r t y s t yczna w wykonan iu g³ównych bohaterów tego dnia. By³y wiêc wiersze, piosenki, a tak¿e tañce. Szczególnie du¿y aplauz i poruszenie wœród publicznoœci wywo³a³ krakowiak.
N i e z a b r a k ³ o t a k ¿ e elementów humorystycznych np. gdy dwaj uczniowie jednoczeœnie chcieli recytowaæ swoje teksty. Przez moment pierwszacy mierzyli siê groŸnymi spojrzeniami, burza wisia³a w powietrzu. Interwencja pani Lidii Ka³u¿y zapobieg³a jednak rozlewowi krwi i „akcja” skoñczy³a siê (bez ofiar w ludziach).
Ma³ych artystów przygo-towa³a i nad ca³oœci¹ czuwa³a pani Lidia Ka³u¿a.
Po skoñczonej czêœci artystycznej wszyscy zostali zaproszeni na poczêstunek przygotowany przez mamy pierwszoklasistów.
Drodzy czytelnicy pozwól-
cie, ¿e przytoczymy s³owa, które Samorz¹d Uczniowski skierowa³ d o u c z n i ó w I k l a s y : „Drodzy Mali Przyjaciele!Od pierwszego wrzeœnia two-rzycie z nami wielk¹ szkoln¹ rodzinê. Wiecie, ¿e w rodzinie ka¿dy obok praw ma tak¿e obowi¹zki, które powinien solidnie wype³niaæ. Naszym wspólnym o b o w i ¹ z k i e m j e s t p r z e d e wszystkim pilna nauka. A wiêc uczcie siê, aby byæ dum¹ dla swych rodziców i nauczycieli.
Zawsze mo¿ecie korzystaæ z naszych szczerych rad i pomocy. Bez obaw zwracajcie siê do nas ze wszystkimi trudnymi sprawami. Chêtnie zabawimy siê z Wami na przerwie, pomo¿emy znaleŸæ zgubiony worek
Kochani pamiêtajc ie jesteœmy Waszymi przyjació³mi, którzy s³u¿yæ Wam bêd¹ pomoc¹, gdy szkolne ¿ycie oka¿e siê trudne.
Uœmiechnijcie siê, bo w szkole jest radoœnie. Cieszymy siê, ¿e powiêkszy³a siê nasza szkolna rodzina.
Na now¹ drogê obowi¹z-ków szkolnych ¿yczymy Wam, aby dyktanda z jêzyka polskiego nie mia³y dla Was ¿adnych tajemnic ortograficznych, a zadania z matematyki by³y zawsze proste i jasne."
Samorz¹d Uczniowski
- 3 -
Na tego goœcia w czerwo-nym ubraniu z lask¹ i worem prezentów czekaj¹ wszyscy. Znaj¹ go dzieci na ca³ym œwiecie i wierz¹, ¿e 6 grudnia, w dniu swego œwiêta Miko³aj w³o¿y podarki do bucików, skarpet, pod poduszkê, b¹dŸ wrêczy osobiœcie.
Dokumenty historyczne dotycz¹ce Œwiêtego Miko³aja i jego ¿ycia s¹ sk¹pe. Urodzi³ siê prawdopodobnie w III wieku w pobo¿nej rodzinie, w mieœcie Patara nad Morzem Œród-ziemnym.Ju¿ od dzieciñstwa wyró¿nia³ siê pobo¿noœci¹, by³ czu³y na ludzkie biedy i niedole. Rozdawa³ wiêc swe mienie wszystkim potrzebuj¹cym. W m³odoœci zosta³ biskupem, ale i wtedy rozdawa³ ja³mu¿nê, a noc¹ k³ad³ woreczki z pieniêdzmi na progach biedaków. Niezwyk³a d o b r o æ b i s k u p a M i k o ³ a j a sprawi³a, ¿e za ¿ycia otrzyma³ od Boga dar czynienia cudów. Zmar³ 6 grudnia w po³owie IV wieku, a anio³owie niebiescy zabrali jego duszê do nieba.
Dzieñ 6 grudnia zosta³ wiêc w koœciele poœwiêcony œw. Miko³ajowi. W tradycji euro-pejskiej i polskiej, zw³aszcza tej najnowszej, œw. Miko³aj jest przede wszystkim postrzegany jako opiekun i przyjaciel dzieci, jako sprawca ich wielkiej radoœci.
Wizerunek œw. Miko³aja towarzyszy nam ju¿ od pocz¹tku grudnia do Œwi¹t Bo¿ego Narodzenia, a nawet Nowego Roku. Widzimy go na reklamach, witrynach sklepowych, opakowa-niach na prezentach.
Dawny, powa¿ny biskup, w ceremonialnych koœcielnych szatach w biskupiej infule na g³owie, ze z³otym pastora³em w d³oni, sta³ siê obecnie tê-gim, krzepkim z poczuciem humoru staruszkiem, o rumianej twarzy, bia³ych w¹sach i brodzie. Nosi czerwone ubranie. P³aszcz obszyty bia³ym futrem oraz czapkê i zawsze ma ze sob¹ wielki worek wy³adowany prezentami. Jeœli i Ty chcesz dostaæ w tym roku wymarzony prezent napisz list do œw. Miko³aja i wyœlij go na adres:Joulumas, Santa Clas Post Office
Article Circle96 930 Rovanieni
Nie zapomnij podaæ adresu zwrotnego (czyli swojego)!.
Na podstawie " Kr¹g³y rok" Barbary Ogrodowskiej.
W zwi¹zku z Miko³ajkami zapytaliœmy uczniów naszej szko³y o to, co chcieliby otrzymaæ w tym roku od tego odzianego w czer-wieñ jegomoœcia i jak go sobie wyobra¿aj¹.
Nasi najm³odsi (uczniowie klas 0 i I) zgodnie orzekli, ¿e œw. Miko³aj ma d³ug¹, bia³¹ brodê, "gruby brzuch", czerwone ubranie i worek pe³en prezentów.
Wszyscy wierz¹, ¿e wœród podarków znajdzie siê tak¿e coœ dla nich.
A o czym marzymy?„Chcia³abym dostaæ Kena” Ewelinka Jêdrzejczyk kl. I „Chcia³abym dostaæ lalkê” Asia Klekot kl. I„Marzê o ogromnym zestawie klocków Lego” Micha³ Wiêcek kl. II a„Chcia³bym dostaæ komputer” Sebastian Hofman kl. I
Bardziej wymagaj¹cy s¹ starsi uczniowie. Tym nie wystarczy ju¿ lalka czy klocki. Niektórzy z nich chc¹ wyposa¿yæ œw. Miko³aja w dodatkowe rekwizyty:„Œw. Miko³aj powinien mieæ siekierê. Chcia³bym dostaæ karabin maszynowy” £ukasz Wieczorek kl. V a„Chcia³abym dostaæ dziennik lekcyjny klasy szóstej” Marta Kucharska kl. VI„Ja chcia³abym dostaæ w³asne mieszkanie i osobisty samochód” Ilona Potera³a kl. VI„Chcia³bym dostaæ samochód bez kabiny” Marcin Pisarek kl. V b„Marzê o nowej grze kompu-terowej” Karolina Piechorowska kl. VI
A co chcieliby dostaæ od œw. Miko³aja nasi nauczyciele?:„Dobr¹ ksi¹¿kê”p. Emilia Stacherska„Z³oty pierœcionek”p. Agnieszka Bare³a„Œmieszn¹ maskotkê”p. El¿bieta Jaœkiewicz„Akt mianowania”p. Izabela Kaczmarczyk„Wycieczkê do ciep³ych krajów” p. Katarzyna Misiak„Dobre zdrowie i du¿o cierpli-woœci” p. Lidia Ka³u¿a
(Red.)
MIKO£AJ
Bo¿e Narodzenie to jedno z najwiêkszych œwi¹t chrzeœci-jañskich. Ustanowione zosta³o w koœciele w IV wieku. W tradycji po l s k ie j obchody Bo¿ego Narodzenia, a zw³aszcza obcho-dy dnia wigilijnego zajmuj¹ miejsce szczególne.
Nazwa wigilia pochodzi od s³ów ³aciñskich: vigiliare czuwaæ oraz vigilia czuwanie,
Wigilia i dzieñ Bo¿ego Narodzeniastra¿ nocna, warta. Mianem tym nazwany zosta³ dzieñ poprzedza-j¹cy Bo¿e Narodzenie 24 grudnia. Wigilia Bo¿ego Narodze-nia w dawnej Polsce uwa¿ana by³a za dzieñ, którego przebieg decydowaæ mia³ o przebiegu ca³ego roku. Nale¿a³o zatem prze¿yæ go w zgodzie i spokoju. Od dzieci wymagano szczególnej grzecznoœci, bowiem jeœli w czasie
wigilii nie zas³u¿y³y na karê, to tak¿e przez ca³y rok mia³y unikn¹æ kar i klapsów. Obecnie we wszystk ich domach króluje ustrojona choinka (pierwsze drzewka pojawi³y siê w Polsce w XIX wieku).
I dawniej i dziœ najwiêksz¹ uroczystoœci¹ dnia wigilijnego jest postna wieczerza. Rozpoczyna siê ona wraz z ukazaniem siê na
ci¹g dalszy. na str. 4
- 4 -
niebie pierwszej gwiazdy, ponie-wa¿ w czasie narodzenia Jezusa nad grot¹ w Betlejem ukaza³a siê jasna œwiec¹ca gwiazda.
Wieczerzê wigilijn¹ po-przedza ceremonia dzielenia siê op³atkiem na znak pokoju, mi³oœci i przyjaŸni. Po podzieleniu siê op³atkiem zasiada siê do wie-czerzy, która sk³ada siê zawsze z postnych potraw. Najczêœciej przyrz¹dza siê na wigiliê 12 dañ (tyle ile miesiêcy w roku lub ze wzglêdu na 12 aposto³ów). Do najdawniejszych jadanych w Polsce potraw wigilijnych nale¿y kutia z maku i pszenicy utartych z miodem.
Obecnie na wigiliê jada siê najczêœciej barszcz grzybowy lub barszcz czerwony z uszkami, zupê grzybowa, pierogi z kapust¹ i grzybami. Jada siê tak¿e œledzie i ryby, kluski z makiem, ró¿-ne ciasta, owoce, orzechy oraz pije kompot z suszonych œliwek, gruszek i jab³ek. Po skoñczonej
wieczerzy resztki jedzenia oraz op³atek stosownego koloru (ró¿owy lub ¿ó³ty) rolnicy zanosz¹ do stajni, gdzie dziel¹ je miêdzy wszystkie zwierzêta. Ponoæ o pó³nocy zwierzêta rozmawiaj¹ ze sob¹ ludzkim g³osem.
Zgodnie z obyczajem przy stole wigilijnym pozostawia siê wolne miejsce i k³adzie na nim dodatkowe nakrycie, przezna-czone dla przygodnego goœcia.
W ten wyj¹tkowy wieczór wrêczamy sobie prezenty. Na ten moment z niecierpl iwoœci¹ czekaj¹ dzieci. Obyczaj ten nale¿y do najm³odszych tradycji Bo¿ego Narodzenia. Kolorowe paczki z prezentami uk³ada siê pod choink¹. Dzieci wierz¹, ¿e przynosi je Anio³ek lub Dzieci¹tko Jezus.
Obchody wigilijne zamyka msza nocna pasterka. Rozpo-czyna ona Bo¿e Narodzenie.
Na podstawie "Kr¹g³y rok" Barbary Ogrodowskiej.
A co najchêtniej jada siê
podczas wieczerzy wigilijnej w domach naszych belfrów?
Karpia, ale nie w gala-recie, lecz sma¿onego na z³oty kolor tzw. karpia królewskiego lubi pani El¿bieta £opaciñska. Co roku ryba goœci na sto³ach pañ: Urszuli Dobosz, Agnieszki Bare³y, Ma³go-rzaty Potera³y i Jadwigi Kasiuwary. Pierogi (oczywiœcie z kapust¹ i grzybami) uwielbiaj¹ panie: Agnieszka Kot, El¿bieta Piecho-rowska i Izabela Kaczmarczyk. Panie chêtnie jadaj¹ tak¿e zupê grzybow¹, uszka z grzybami i barszcz. Pani El¿bieta Jaœkiewicz przepada natomiast za kluskami z makiem.
c.d. ze str. 3
28 listopada uczniowie naszej klasy w towarzystwie pani Katarzyny Misiak odwiedzili w Radomsku Dzienny Dom Pomocy Spo³ecznej, w którym w go-
00 00dzinach od 8 do 18 przebywaj¹ starsze osoby pozbawione w³asnych rodzin.
Zaprezentowaliœmy siê w scence satyrycznej o przygodach ucznia Malinowskiego, a tak¿e udowodniliœmy, ¿e posiadamy talenty wokalne. Nasz wystêp bardzo spodoba³ siê ogl¹da-j ¹ c y m , c o m o ¿ n a b y ³ own ioskowaæ po g romk ich brawach, którymi zostaliœmy nagrodzeni.
W zwi¹zku ze zbli¿aj¹cymi siê œwiêtami Bo¿ego Narodzenia z³o¿yliœmy ¿yczenia i obdaro-waliœmy mieszkañców Domu w ³a sno rêczn ie z rob ionym i stroikami.
A k c j a p o d h a s ³ e m „P lus s s zowy uœmiech” je s t kontynuacj¹ konkursu „Plussz”, w którym bierzemy czynny udzia³. Najwa¿niejsze jest jednak to, ¿e uda³o nam siê sprawiæ przy-jemnoœæ osobom, które niestety nie czêsto maj¹ powód do radoœci.
Marta Kucharska, Kasia Bartnik.
PLUSSSZOWY UŒMIECH
- 5 -
JACY JESTEŒMY
Cykl „Jacy jesteœmy” rozpoczêliœmy krótk¹ biografi¹ pani Lidii Ka³u¿y. Z pewnoœci¹ ciekawi was to, jacy s¹ wasi nauczyciele poza szko³¹. Co miesi¹c na ³amach naszej gazetki prezentowaæ bêdziemy kolej-nego "belfra".
W tym numerze popro-siliœmy o rozmowê pani¹ Dyrektor Aleksandrê Nowak.- Jak d³ugo jest Pani dyrektorem naszej szko³y?- Obowi¹zki dyrektora szko³y pe³niê ju¿ ósmy rok.- Gdzie rozpoczê³a Pani sw¹ pracê zawodow¹?- Najpierw pracowa³am w Oœro-dku Badawczym w Staracho-wicach, gdzie prowadzi³am ba-dania samochodów ciê¿arowych "Star", a potem rok uczy³am równie¿ w Starachowicach w szkole podstawowej. Gdy prze-prowadzi³am siê do Radomska rozpoczê³am pracê w Strza³kowie.- Ile lat pracuje Pani jako nauczyciel?- Pracujê ju¿ ...20 lat.- Jakie by³y Pani ulubione przedmioty w szkole?- Bardzo lubi³am matematykê i fizykê. Fizykê dlatego, ¿e bardzo podoba³ mi siê profesor, który uczy³ tego przedmiotu. Wszystkie dziewczyny z naszej klasy siê w nim kocha³y. Zabawne jest to, ¿e nazywa³ siê jak mój m¹¿ Marian Nowak. Prawdopodobnie dla-
tego te¿ zdecydowa³am siê studiowaæ fizykê. - O jakim zawodzie marzy³a Pani jako dziecko?- Chcia³am byæ dentystk¹. Gdy jednak okaza³o siê, ¿e bojê siê widoku krwi, ten zawód zosta³ wykluczony. - Jakie s¹ Pani zainteresowania?- Bardzo lubiê czytaæ i p³ywaæ. Uwielbiam jeŸdziæ na nartach. Mam w domu psa Dropsa i bardzo lubiê chodziæ z nim na spacery. Codziennie wstajê rano, gdy wszyscy jeszcze œpi¹ i idê z Dropsem na daleki spacer. Bardzo lubiê ciszê. Interesujê siê równie¿ informatyk¹. Jako ciekawostkê mogê dodaæ, ¿e gdy zaczê³am pracowaæ, to obs³ugiwa³am pierwszy model komputera "Packard", który znacznie ró¿ni siê od dzisiejszych komputerów. - Co robi Pani najchêtniej w wolnym czasie?- To, o czym ju¿ mówi³am. Oprócz tego bardzo lubiê rozmawiaæ z moimi dzieæmi. Mam na to niestety ma³o czasu, ale gdy tylko mamy okazjê, to godzinami rozmawiamy o wszystkim.- Czy powie Pani nam coœ o swojej rodzinie?- Mam dwoje dzieci córkê Karolinê, która ma 19 lat i jest ju¿ studentk¹ oraz syna Jakuba ucznia drugiej klasy I LO w Radomsku. Mam równie¿ 87 letniego dziadka. Bardzo kocham mo ich na jb l i ¿ -szych.- Co zmieni³o siê w naszej szkole od czasu, gdy zaj-muje Pani stano-wisko dyrektora?- Jako dyrektor pracujê od paŸ-dz ie rn i ka 1992 roku . Od razu wziê³am siê za budowê sali gimn-as t yczne j , na -s t ê p n i e z o s t a ³ wymieniony strop i schody.
- Jakie s¹ Pani plany zwi¹zane z nasz¹ szko³¹?- Mam du¿o planów. Przede wszystkim chcê wymieniæ okna, zmieniæ wystrój klas oraz za³o¿yæ kó³ka zainteresowañ.- Jest to przedœwi¹teczny numer naszej gazetki, czy chcia³aby Pani z³o¿yæ ¿yczenia?- Bardzo chêtnie. ¯yczê nauczy-cielom, rodzicom i uczniom rado-snych œwi¹t Bo¿ego Narodzenia i szczêœliwego roku 2001.- Dziêkujemy za rozmowê i równie¿ ¿yczymy Pani weso³ych œwi¹t oraz sukcesów w nowym roku.Wiola, Malwina, Ewelina i Magda
z kl. V b
Zapytal i œmy uczniów naszej szko³y o to, co s¹dz¹ o Pani Dyrektor. Oto ich wypowiedzi:„Jest bardzo mi³a, sympatyczna i robi ³atwe sprawdziany” Kasia Zem³a, kl. VI„ Je s t wy rozum ia ³a” Ka s ia Adamkiewicz, kl. VI„Jest O.K.” ̄ aneta Hofman, kl V b„Pani Dyrektor jest fajn¹ kobiet¹ i "n iez ³¹ lask¹” Agnieszka Tarnowska, kl. V a„Bardzo fajnie prowadzi lekcje i bardzo j¹ lubiê” Justyna Przerada, kl. VI„Jest m¹dra” Mateusz Potera³a, kl. I„Pani Dyrektor jest bardzo, bardzo, bardzo fajna” Magda Tomczyk, kl. V b
Sondê przeprowadzi³y: Ewelina Poteralska i Wiola Kempa
- 6 -
Redaguje zespó³: Kasia Adamkiewicz, Kasia Bartnik, Marta Kucharska, Ilona Potera³a, Justyna Przerada, Olga Rudek,
Siedziba redakcji: SP w Strza³kowie ul. Kolumba 2, tel. (044) 685 - 38 - 41.
Opiekunowie: El¿bieta Piechorowska, Izabela Kaczmarczyk, Emilia Stacherska.
16 listopada 2000 na sali gimnastycznej naszej szko³y odby³o siê przedstawienie oparte na ksi¹¿ce Carla Collodi pt. „Pinokio”. Sztukê tê wystawili aktorzy z Teatru „Ma³go” z Czêstochowy.
Aktorzy: Bogdan W¹-cha³a, Aleksandra ¯minkowska I
PINOKIO Monika Noga przygotowali ciekaw¹ scenografiê i kostiumy. Scenografiê tworzy³y rozci¹gniête p³ótna w ramach ukazuj¹ce scenki ze œwiata przedsta-wionego w ksi¹¿ce. Kostiumy okaza³y siê niezwykle barwne, wspaniale dobrane do postaci.
G³ównym bohaterem przedstawienia by³ oczywiœcie drewniany pajac imieniem Pinokio prze¿ywaj¹cy liczne,
SZOPKA PRZEWROTNA
8. 12. 2000 roku w Szkole Podstawowej w Strza³kowie odby³o siê przedstawienie pt. „Szopka przewrotna”, przygoto-wane przez grupê uczniów z klasy IV. Uczniowie w ten sposób wywi¹zywali siê z jednego z zadañ jakie stawia im program PLUSSSZ BALANCE „3 - MAJMY SIÊ ZDRO-WO”. Na „szopkê” czwartaki zaprosili emerytowane nauczy-cielki ze Strza³kowa.
Przedstawienie obejrza³y pani Janina Ga³wiaczek, pani Stanis³awa M³ynarczyk oraz pani Maria Wiêcek. Swoj¹ obecnoœci¹, pocz¹tkuj¹cych aktorów, zaszczyci³a tak¿e popo³udniowa grupa maluchów z zerówki, którzy grzecznie podziwiali starszych kolegów.
Uczniowie sami przygotowali stroje dla potrzeb przedstawienia. I tak by³a bia³a, straszna œmieræ z
niesamowite przygody, w których towarzysz¹ mu: stolarz Gepetto, kotka Psotka, chytry lis, dozorca cyrkowy, wró¿ka i inni.
Sztuka bardzo nam siê podoba³a. W niektóre scenki byliœmy wszyscy zaanga¿owani. Dla niektórych by³ to debiut aktorski.
Z niecierpliwoœci¹ bêdzie-my czekaæ na kolejne przedsta-wienia.
Ewelina Poteralska
kos¹, dwa diabe³ki z rogami (oczywiœcie ubrane na czarno), anio³y w przeœcierad³ach, pan Twardowski w piêknym szla-checkim stroju, stra¿ w srebrnych he³mach, król Herod doprawi³ sobie brodê i za³o¿y³ koronê. W œmieszny sposób zaprezentowali, jak mo¿na zabawiæ siê w re¿ysera i aktorów.
Po przedstawieniu panie emerytki obdarowane zosta³y upominkami, które wykonali sami cz³onkowie dru¿yny. By³y to œwi¹teczne kolorowe pude³eczka, w których mieœci³y siê miniaturowe choinki lub Miko³aje.
Za wystêp uczniowie nagrodzeni zostali gromkimi brawami.
Nad ca³oœci¹ czuwa³a pani Emilia Stacherska.
Zgrana Paka