Transcript of KSI odznaczony Medalem Pro Patria K R E S O W Y ... · 1 maja 2014 - strona 1 ORGAN MEDIALNY...
skiego, uratowanego z napadu 13.02. 1944 r. na w/w ......strona 20
„Szkice na niegu”. Rzecz o oszukanej, zdradzonej i zapo- mnianej 27
Dywizji Piechoty AK z Woy- nia Przypomnijmy na pocztek fakty hi-
storyczne. Na jesieni 1943 roku pre- mier, rzdu polskiego w
Londynie, Stanisaw Mikoajczyk przedstawi prezydentowi Wadysawowi
Racz- kiewiczowi stanowisko rzdu doty- czce wejcia wojsk
radzieckich na tereny Polski. Bya to: „Instrukcja dla kraju”
........strona 23
ZBRODNIA W PA- ROLI POCZTEK RZEZI WOY- SKIEJ Brutalny mord dokonany
przez Ukraisk Powstacz Armi na mieszkacach wsi Parola by zwia-
stunem nadejcia krwawych czasów dla Polaków z Kresów Poudniowo-
Wschodnich. W archiwum Polskiego Radia zachowaa si bezcenna relacja
wiadka ocalaego ze zbrodni doko- nanej w Paroli......strona
26
KALENDARIUM LUDOBÓJSTWA. LIPIEC 1944 ROK
Kalendarium na ......stronie 28
Gdzie, kiedy i jak po- wstaa? „Banderow- ska UPA” Skrót UPA (
Ukraiska Powstacza Armia) jest raczej znany wikszoci
zainteresowanych histori ostatniej wojny wiatowej, ale jak sdz
tylko jako nazwa i zbrodnie jakimi si j obcia. eby jednak zrozumie
ci- ar .....strona 34
DZIAANIA 27 WOYSKIEJ DY- WIZJI PIECHOTY ARMII KRAJOWEJ - lipiec
1944r. Okrenie w lasach parczewskich 15 lipca 1944 r. Niemcy
rozpoczli wiel- k akcj pacyfikacyjn p.k. „Wirbel- sturm” („cyklon”)
przeciw oddzia- om partyzanckim zgrupowanym w rejonie lasów
parczewskich. W akcji uczestniczyy jednostki zmotoryzo- wane i
konne liczce w sumie okoo
9 tysicy ludzi. Niemcy utworzyli trzy zgrupowania .....strona 37
Moje Kresy Wady- sawa ótaniecka cz.4 Byo to dokadnie w sylwestrowy
wieczór 31 grudnia 1939 roku. Wie- dzieli kiedy przyj, wszystkie
dzie- ci z mam byy wtedy w naszym kociele na mszy witej z okazji
zakoczenia Starego Roku. Kaza- li cioci zaprowadzi si do owego
pokoju i najpierw z jednej ze skrzy wycignli spod zboa taty
onierski mundur, z drugiej.....strona 40
onierz Niezomny. Pk Wadysaw Czermiski ps. „Ja- strzb” vel „Stal
Wadysaw Czermiski urodzi si 17.08.1910 r. w Jeewie w pow. Sierpc na
Mazowszu. Rodzina jego pochodzia jednak z Woynia, a kon- kretnie z
Dubna nad Ikw. Jak sam mawia „ tam le koci moich przod- ków”. Jego
dziadek by powstacem styczniowym w 1963 roku. W 1929 r. ukoczy
Seminarium .....strona 42
CO STAO SI Z UKRAISK POWSTACZA AR- MI? Po klsce Niemców pod
Stalingra- dem, armia niemiecka rozpocza odwrót. Przed przesuwajcym
si frontem wschodnim, uciekali Niem- cy, a wraz z nimi Ukraicy.
Uciekali ci, którzy byli w policji niemieckiej, w SS Galizien, a
równie bandy Ukraiskiej Powstaczej Armii, któ- re miay
na.....strona 44
Z KRESÓW DO WROCAWIA – MATKA BOA RÓACOWA Z PODKAMIENIA Tym razem
zapraszam w odwiedziny do Maryi z Podkamienia. Odwiedzi- am ju nie
po raz pierwszy koció ojców Dominikanów pod wezwa- niem w.
Wojciecha w centrum Wro- cawia, przy placu Dominikaskim. Obraz M.B.
z Podkamienia ma swoj kaplic w tym monumentalnym ko- ciele.
......strona 45
„GENIUS LOCI” LWOWA - WE WROCAWIU?” „Genius loci” to pojcie znane
ju w staroytnym Rzymie, gdzie wedug wierze kady czowiek mia swo-
jego geniusza, czyli ducha opieku- czego czuwajcego nad nim od dnia
narodzin a do mierci....strona 46
www.ksi.kresy.info.pl 1 maja 2014 - strona 1
ORGAN MEDIALNY POROZUMIENIA POKOLE KRESOWYCH KSI odznaczony Medalem
Pro Patria Legitymacja nr. 710 / 12
K R E S O W Y Serwis Informacyjny
NIEZBDNIK KRESOWY 2019 ISSN 2083-9448
Nr. 7/2019 (98), e-miesicznik 1 lipca 2019
PAMITA O KRESACH, O MAEJ OJCZYNIE PRZODKÓW, TO NIE TYLKO OBOWIZEK,
ALE ZASZCZYT
Zmar por.Józef u- kaszewski ps. „Czaj- ka” - jeden z ostat- nich
onierzy 27 Woyskiej Dywizji Piechoty AK W Chemie Lubelskim w wieku
98 lat zmar porucznik Józef ukaszew- ski, pseudonim Czajka, jeden z
ostat- nich onierzy 27 Woyskiej Dywi- zji Piechoty AK. Msza w.
aobna odprawiona zostaa ...strona 4
75. rocznica litew- skiej zbrodni na Po- lakach w Glincisz- kach 20
czerwca 1944 r. oddzia kolabora- cyjnej policji litewskiej
zamordowa w Glinciszkach 40 Polaków. Bya to litewska odpowied na
mier w walce z AK 4 policjantów. Zbrodnia spotkaa si z odwetem ze
strony Polaków. – Jestem przekonany, e o Glinciszkach i Dubinkach
nie powin- no mówi si oddzielnie. .....strona 5
X wiatowy Kongres Kresowian w Che- mie Lubelskim Tradycyjnie w
dniach 15 i 16 czerw- ca 2019 r. w Chemie Lubelskim odby si „X
wiatowy Kongres Kresowian”. Czerwcowa sobota w Chemie, staa si
miejscem odbywa- jcego si Kongresu Kresowian. Tym razem Msza wita
odprawia si w kociele OO Reformatów, w którym znajduj si cudowny
obraz w. An- toniego- Patrona strona ......6
O któr „prawd” tu chodzi ? Trzeba przyzna, e wokó najnow- szej
ksiki Piotra Zychowicza, „Wo- y zdradzony”, jest ju sporo szumu,
chocia oczywicie na razie dziki kampanii reklamowej jaka prowadzi
sam autor. Kontrowersyjny tytu ju sam zwraca uwag potencjalnych
czytelników. Nie bez znaczenia rów- nie bya wczeniejsza zapowied
rozpoczcia sprzeday z dniem 2 lip-
ca, a wic na kilka dni przed obcho- dami 11 lipca, .....strona 13
Jak „uetycznia” ba- dania Jarosaw Syr- nyk. W artykule „Straty
osobowe na te- renie powiatu leskiego w okresie od marca 1944 r. do
lipca 1947 r.”, opu- blikowanym w: „Lemkovia, Bojko- via, Rusíni -
......strona 16
Czytajcie prawd o Woyniu „Bestialstwo UPA pod Lubomlem na Woyniu,
Tom II - Spalony Koció” to najnowsza ksika Krzysztofa Kotuna z
Chema ......strona 19
Zagada Huciska Brodzkiego Otrzymaem poczt ksieczk zaty- tuowan jak
powyej. S to wspo- mnienia Jana Pinkiewicza ,ur. 1929r. w Hucisku
Brodzkim, opracowane prze córk Jarmi Ulatowsk, a wydane nakadem
Jana Michalew-
75. rocznica rozbrojenia najwikszej kresowej
dywizji Armii Krajowej
Dziaania 27 Woyskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej - lipiec
1944r. - Strona 37
1 lipca 2019 - strona 2 www.ksi.btx.pl AKTUALNOCI - WYDARZENIA -
INFORMACJE
Prokuratorzy IPN w Lublinie poszukuj osób pokrzywdzo- nych i
wiadków zbrodni woy- skiej. Za zbrodni ludobójstwa popenion w
latach 1939-1945 odpowiadaj m.in. czonkowie OUN-UPA. IPN zaapelowa
o skadanie relacji i dokumen- tów w tej sprawie. (...) Instytut
przypomnia, e ledztwo proku- ratorów z Lublina dotyczy terenu
dawnego województwa woy- skiego i dopuszczenia si tam „zabójstw
kilkudziesiciu tysicy mczyzn, kobiet i dzieci narodo- woci
polskiej”. (...) „Zwracamy si z apelem do osób pokrzyw- dzonych,
czonków ich rodzin, wiadków oraz tych wszystkich, którzy posiadaj
informacje na temat zbrodni, a take s w posia- daniu zdj
pomordowanych, list ofiar lub innej przydatnej doku- mentacji, o
kontakt” – zaapelowa Instytut. Poda te adres, na któ- ry naley
kierowa korespon- dencj w tej sprawie: ul. Wodo- pojna 2, 20-086
Lublin; numer telefonu: (81) 534 59 11 oraz i adres e-mail:
komisja.lublin@ ipn.gov.pl. (...) Ze stanowiska pionu ledczego IPN,
z którym
mona zapozna si na stronach Instytutu (stan na luty 2019 r.),
wynika, e wci moliwe jest skuteczne oskarenie sprawców zbrodni
woyskiej – zakwalifi- kowanej przez prokuratorów jako zbrodnia
ludobójstwa. (...) Z po- wodu zbrodni woysko-galicyj- skiej Polsk i
Ukrain do dzisiej- szego dnia dzieli róna pami o roli OUN-UPA. O
ile dla polskiej strony bya to godna potpienia zbrodnia ludobójstwa
(masowa i zorganizowana), o tyle dla Ukra- iców by to efekt
symetrycznego konfliktu zbrojnego, za który w równym stopniu
odpowiedzial- ne byy obie strony. Dodatkowo Ukraicy chc postrzega
OUN i UPA wycznie jako organiza- cje antysowieckie (ze wzgldu na
ich powojenny ruch oporu wobec ZSRS), a nie antypolskie.
ródo: https://www.tvp.info/43049327/ ipn-szuka-naocznych-swiadkow-
rzezi-wolynskiej-spisujemy- z- eznania?fbclid=IwAR2jbOTy-
jGEyDcn7IOw2Ka0msUAykU- b4wcNgwcZYRi-a1Tdv1PAHk 2B_qw
IPN szuka naocznych wiadków rzezi woyskiej. „Spisujemy zeznania”
Redakcja
Foto za: https://ipn.gov.pl/pl/ ak tua lnosc i /73015,Tabl ica- w -
h o l d z i e - B r o n i s l a w o w i -
Pierackiemu-w-85-rocznice- smierci.html
15 czerwca mina 85. rocznica zamachu na pk. Bronisawa Pie-
rackiego. Atak przeprowadzili dziaacze Organizacji Ukrai-
skich Nacjonalistów (OUN). Za- bójstwa na ul. Foksal 3 w War-
szawie dokona dziaacz OUN Hryhorij Maciejko na zlecenie jednego z
przywódców organiza- cji, Stepana Bandery. Przedstawi- ciele Urzdu
ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych wspól- nie m.in. z
weteranami II wojny wiatowej odsonili w czwartek w
pobliu miejsca zamachu pamit- kow tablic. (...) Na tablicy, któ- r
odsonito na cianie budynku Zwizku Inwalidów Wojennych RP przy ul.
Foksal 16, przypo- mniano, e Pieracki by wicepre- mierem, szefem
MSW, a take oficerem Legionów Polskich i obroc Lwowa w 1918
r.
Po synnej szary pod Sokoowem doszo do bitwy pod Jazowcem 75 lat
temu w dniach od 11 do 13 lipca 1919 r. w zwyciskim boju Dywizjon l
Dywizji Jazdy przy 4 Dywizji Strzelców Polskich gene- raa
eligowskiego, odpar ataku- jce oddziay ukraiskie (cznie w sile
dwóch i pó brygady) i nie dopuci wroga do Jazowca i klasztoru SS
Niepokalanego Po- czcia. Ten dzie - 11 lipca sta si dniem wita
pukowego.
Klasztor w Jazowcu - to dawna od wielu wieków stranica Rze-
czypospolitej, na poudniowo- -wschodnich rubieach Polski, na Podolu
- powstrzymujca zagony tatarskie i tureckie naway. Bój ten przyniós
uanom niemier- teln saw oraz nazw „Uanów Jazowieckich”.
Foto: za https://www.ipsb.nina. gov.pl/a/artykul/boj-pod-jazlow-
cem-1113-lipca-1919-roku
Kartka z historii: 75 rocznica bitwy pod Jazowcem
W czwartek i pitek ju po raz 11-nasty w gocinnych Prabu- tach na
Powilu od- bya si Konferencja „wiat Kresów”. 13 czerwca 2019 r.
przy pomniku upamit- niajcym Pomordo- wanych na Kresach Wschodnich
II Rze- czypospolitej, odpra- wiono msz wit w intencji ofiar ludo-
bójstwa dokonanego przez OUN – UPA w czasie II Wojny wiatowej
Trady- cyjnie podczas mszy homili wygosi ks. Tadeusz Isakowicz –
Zaleski.14 czerwca 2019 r. od godz. 10 w Prabuckim Centrum Kultury
i Sportu odbya si kon- ferencja, któr otworzyli prezes Prabuckiego
Stowarzyszenia Kre- sowiaków Andrzej Mosiejczyk i burmistrz Marek
Szulc. Wród uczestników, co bardzo cieszy, byo bardzo wielu uczniów
z lokalnych szkól. Prelekcje prze- prowadzili m.in. Ks. Tadeusz
Isa- kowicz – Zaleski „75. rocznica ludobójstwa Polaków na Poku-
ciu i Tarnopolszczynie”. Z kolei prelekcja Mirosawa Kowzana z
Chodziey dotyczya historii i
zagady wsi Perczyn na Woyniu. Cao uzupeniy wystpienia re- daktorów
Michaa Rzepiaka i An- drzeja Urbaskiego z „Saloniku Kresowego” z
Radia Gdask. Or- ganizatorzy poinformowali rów- nie, e: 20 lipca w
Prabutach odbdzie si IV Kresowy Rajd Rowerowy, a 15 sierpnia we
wspomnianej konkatedrze uro- czycie zainstalowana bdzie kopia Matki
Boej z Kazimierki na Woyniu. Orygina obrazu wraz z kocioem zosta
spalony w 1943 roku przez bandy UPA. Pomimo tego kult Matki Boej
trwa nadal wród Woyniaków.
Udao si nam równie dowie- dzie, e: Prabuckie Stowarzy- szenia
Kresowiaków, Otrzymao dotacj na realizacj reportau fil- mowego pod
roboczym tytuem: „Powilanin – skd przybyem? co zastaem? co
przywiozem?”, dokumentujcego histori ludzi osiedlonych na Powilu po
II wojnie wiatowej. Realizacja pro- jektu trwa bdzie 2 lata. Stowa-
rzyszenie otrzymao rodki unij- nie przyznane przez Powilask Lokaln
Grup Dziaania.
ródo: http://www.prabuty.pl/ konferencja-swiat-kresow/
Ruch Spoeczny „Porozumienie
Pokole Kresowych„ Obchody 11 lipca w Warszawie Andrzej
ukawski
W 76. rocznic Krwawej Nie- dzieli na Woyniu, jak co roku Marszem
Pamici który wy- ruszy po Mszy w Katedrze Praskiej uczcimy pami
ofiar ludobójstwa na Kresach II Rzeczpospolitej Polskiej.
Rok 2019 to kolejny rok zmowy milczenia i chowania ludobój- stwa
pod dywan. To w tym roku, roku 2019 w skandaliczny sposób Trybuna
Konstytucyjny uzna za niekon- stytucyjne zapisy w Ustawie o IPN o
ukraiskim nacjonalizmie i Maopolsce Wschodniej. Rok temu na skutek
nacisków USA, IZRAELA oraz Kijowa, z ustawy o IPN znikny zapisy o
penalizacji zbrodni ludobójstwa.
W czasie gdy za nasz wschod- ni granic ronie natenie gloryfikowania
banderyzmu, w Polsce coraz bardziej okrutnie marginalizuje si i
Kresy i ofia- ry ludobójstwa. Dlatego poprzez wiksz ni w latach
poprzednich frekwencj musimy pokaza, e
pami ofiar ludo- bójstwa nigdy nie przeminie.
Plan obchodów w dniu 11 lipca 2019r. 16:00 - pocztek wydarzenia
16:30 - Msza wita - Bazyli- ka katedralna w. Michaa Archa- nioa i
w. Floria- na Mczennika, zwyczajowo ka- tedra w. Floriana – koció
na war- szawskiej Pradze- -Pónoc, katedra diecezji warszaw-
sko-praskiej.
Po mszy, ok. 17:30 - rusza Marsz Pamici który przejdzie ulicami
Pragi i ródmiecia a zakoczy si tradycyjnie przed
Tablic Woysk umieszczon na fasadzie Domu Polonii przy Krakowskim
Przedmieciu 64
Muzeum II W. w Gdasku ogosio wielk akcj zbierania pamitek. Pisz
midzy inny- mi: „Jeeli chcielibycie, aby pami o Waszych krewnych i
ich historie nie odeszy w zapo- mnienie zachcamy do przeka- zania
przedmiotów zwizanych z wojn do naszego Muzeum w ramach
Ogólnopolskiej Zbiórki Eksponatów ,,Przyjmiemy Two- j histori…”
Wszystkie zabytki zostan otoczone starann opie- k i zabezpieczone
przed skut- kami upywu czasu. Czekamy na Was w siedzi- bie Muzeum
II Wojny wiato- wej oraz w piciu polskich mia- stach, gdzie
otworzymy czasowe punkty zbiórki:
Czekamy na Was w siedzi- bie Muzeum II Wojny wia- towej oraz w
piciu polskich miastach, gdzie otworzy- my czasowe punkty zbiórki:
• Lublin 11-13 lipca • Szczecin 8-10 sierpnia • Biaystok 10-12
padziernika • Katowice 14-16 listopada • Warszawa 12-14 grudnia
Akcja potrwa do koca biece- go roku.” Wicej o akcji: https://
muzeum1939.pl/zbiorka2019
Wiemy, e w tym muzeum, jest dzia powicony „Kresom”, mimo, e tego
nie nagonio- no. Warto zatem przypomnie, e w czasie burzliwych
wyda- rze XX wieku, Kresy byy aren walk toczonych w obu
wojnach wiatowych, byy miejscem masowych zbrodni i eksterminacji,
wywózek i wy- siedle. Od 1939 r. byy oku- powane przez ZSRR i Litw,
od 1941 przez III Rzesz, od 1944 ponownie przez ZSRR. W PRL termin
„Kresy” zosta wyeliminowany ze sownika polskich poj narodowych. Po
zmianach ustrojowych na po- cztku lat 90-tych XX wieku polska
historiografia odzyskaa swobod posugiwania si ter- minem „Kresy”.
Kresy jednak zachoway si w pamici ludzi, których los rzuci o
kilkaset ki- lometrów na zachód od swoich dotychczasowych domów, na
ziemie nowe i nieznane. Stao si to w wyniku ukadów Wiel- kiej
Trójki, na które Polska nie miaa wpywu. Wysiedlonych z Kresów przez
pó wieku ska- zywano na zapomnienie. Nie wolno byo otwarcie mówi i
pisa o polskich Kresach. Dla- tego te przez pryzmat wspo- mnie
Kresowian podejmijmy prób wywoania z niepamici losów mieszkaców
„kraju lat dziecinnych”. Dlatego ten dzia muzeum bdzie szczególn
lek- cj historii. Mode pokolenie, wychowane w zupenie innej
rzeczywistoci, bdzie miao szans uwiadomi sobie wasn tosamo
kulturow, zrozumie tsknot starszych za minionym czasem i niezwyk
atmosfer tamtych lat.
„Kresy” w Muzeum II Wojny wiatowej Redakcja
1 lipca 2019 - strona 4 www.ksi.btx.pl AKTUALNOCI - WYDARZENIA -
INFORMACJE
W Chemie Lubelskim w wieku 98 lat zmar porucznik Józef u-
kaszewski, pseudonim Czajka, je- den z ostatnich onierzy 27 Wo-
yskiej Dywizji Piechoty AK. Msza w. aobna odprawiona zo- staa 28
czerwca 2019 r. ( pitek) o godz. 13 w kociele pod wezwa- niem witej
Matki Teresy z Kal- kuty przy ul. Kochanowskiego w Chemie.
Porucznik ukaszewski spocz na cmentarzu komunal- nym w Chemie.
Rodzina zmare- go prosia, by zamiast kwiatów i wieców, przynosi
znicze, które trafi na ukochany przez porucz- nika ukaszewskiego
Woy. I zapon na grobach spoczywaj- cych tam Polaków.
Józef ukaszewski urodzi si w miejscowoci Wierzbiczno, gmi- na
Turzysk, powiat Kowel, woj. woyskie. Dziadek Ludwik by legionist i
osadnikiem wojsko- wym. Rodzina ukaszewskich przybya na Woy
prawdopo- dobnie z okolic Kielc. W 1943 r. ukraiskie rzezie na
ludnoci polskiej nie ominy Wierzbicz- na. Józef ukaszewski trafi do
Zasmyk i zgosi si do oddziau partyzanckiego AK „Jastrzbia” ( por.
Wadysawa Czermiskiego), przyjmujc pseudonim „Czajka”. Z tym
oddziaem bra udzia mi- dzy innymi w obronie Kupiczo- wa,
miejscowoci zamieszkanej przez Czechów. W 1944 r. po po- wstaniu 27
WDP AK znalaz si w II batalionie 50 puku piechoty i wzi udzia w
akcji „Burza”. Z dywizj bra udzia w walkach o
Turzysk i trafi w okrenie na te- renie lasów mosurskich. Walczy o
Czmykos, Stawki i Staweczki, gdzie zosta ranny rykoszetem. Pocisk
przechowywa jeszcze po wojnie.
Po 1945 r. jako byy Akowiec ukrywa si w Piaskach pod Lu- blinem,
zatrudniajc si do prac polowych. Zosta jednak aresz-
towany i osadzony w wizieniu UB w Hrubieszowie. W kocu zosta jednak
zwolniony powró- ci do Buna, zaoy rodzin i prowadzi due
gospodarstwo rolne. W latach siedemdziesi- tych zamieszka w Chemie,
gdzie wspópracowa ze rodowiskiem byych onierzy 27 WDP AK. W wolnej
Polsce otrzyma awans na porucznika rezerwy.
Zmar por.Józef ukaszewski ps. „Czajka” - jeden z ostatnich onierzy
27 Woyskiej Dywizji Piechoty AK Redakcja
Z nieukrywan satysfakcj do- wiedzielimy si o budujcej uroczystoci,
podczas której do- ceniono dziaaczy kresowych w Opolu. Informacj
podajemy za: nto.pl (https://nto.pl/10-opolsk-
ie-dni-kresowe-marszalek-odz naczyl-zasluzonych-przedstawi
cieli-organizacji-kresowych/ar/ c13-14242795?fbclid=IwAR0xI
UcX5EFEUj2HDSvjye99wE3x- leQwiYGha7LcegFqJv_u6Y-OX- -Bkgo)
W ogrodzie Wojewódzkiej Bi- blioteki Publicznej witowano w piatek
10. Dni Kresowe. Z tej okazji marszaek województwa uhonorowa
wyróniajcych si przedstawicieli rodowisk kre- sowych odznak „Za
zasugi dla województwa opolskiego.
Odznaczeni zostali:
• Adam Wokowski z Kdzierzyna-Kola, zaoyciel i dyrygent chóru „Echo
Kresów”, odnoszcego sukcesy na arenie ogólnopolskiej, a take pomy-
sodawca i reyser cyklicznego „Koncertu Czterech Kultur”;
• Alicja Heflich z Brzegu, dziaaczka Towarzystwa Mioni- ków Lwowa i
Kresów Poudnio- wo-Wschodnich, wspóorganiza- torka konkursów
kresowych dla modziey, organizatorka charyta-
tywnych wyjazdów na Kresy;
• Jolanta Koodziejska z Opola, od wielu lat zasiadajca w zarzdzie
opolskiego oddziau Towarzystwa Mioników Lwo- wa, czonek zarzdu
gównego Towarzystwa;
• Janina Stadnik z Nysy, inicjatorka powstania nyskiego Klubu
Tarnopolan;
• Kazimierz Naumczyk z Gubczyc, który gromadzi re- lacje kresowian
do wydawnictw wspomnieniowych, organizuje pielgrzymki na Kresy,
inicjuje wspóprace Towarzystwa m.in. z modzie;
• Witold Listowski - wie- loletni prezes kdzierzysko-ko- zielskiego
Stowarzyszenia Kreso- wian, wiceprezydent wiatowego Kongresu
Kresowian, organizator Wojewódzkie Dni Kultury Kreso- wej.
Przypominaniu i utrwalaniu dzie- dzictwa kresowego su wanie
organizowane od 2012 roku Opol- skie Dni Kresowe. Ich wspóorga-
nizator, Tadeusz Chrobak, od 35 kierujcy Wojewódzk Bibliotek
Publiczn, otrzyma nagrod mar- szaka dla animatorów i twórców
kultury, a od towarzystwa kreso- wian - medal 30-lecia.
10. Opolskie Dni Kresowe. Marszaek odznaczy
zasuonych przedstawicieli organizacji kresowych
Janowej Doliny rozkwit i zagada - Kresy Niepodlege 1919 - 1939
Redakcja
3 lipca, roda, 18.00, DSH, Warszawa, Karowa 20 Janowej Doliny
rozkwit i za- gada
Dom Spotka z Histori zapra- sza na kolejne spotkanie cyklu „KRESY
NIEPODLEGE 1919 – 1939”, w ramach które- go przypominamy osignicia
cywilizacyjne, gospodarcze, naukowe i kulturalne ziem wschodnich II
Rzeczypospoli- tej. Prezentacja Tomasza Kuby Kozowskiego powicona
b- dzie jednemu z najciekawszych przedsiwzi przemysowo-
-gospodarczych na Woyniu jakim byy Pastwowe Ka-
mienioomy w Janowej Dolinie eksploatujce zoa bazaltu oraz stworzone
przy nich wzor- cowe osiedle dla pracowników przedsibiorstwa. Kres
osady przyniós w 1943 roku atak ukraiskich nacjonalistów, którzy
wymordowali ok. 600 mieszkaców miejscowoci.
Zapraszamy do udziau w spo- tkaniu i zachcamy do upo- wszechnienia
oraz udostpnia- nia tej informacji!
3 lipca 2019, roda, godz. 18.00 Dom Spotka z Histori, War- szawa,
ul. Karowa 20
www.ksi.btx.pl 1 lipca 2019 - strona 5AKTUALNOCI - WYDARZENIA -
INFORMACJE
20 czerwca 1944 r. oddzia ko- laboracyjnej policji litewskiej
zamordowa w Glinciszkach 40 Polaków. Bya to litewska odpo- wied na
mier w walce z AK 4 policjantów. Zbrodnia spotkaa si z odwetem ze
strony Pola- ków. – Jestem przekonany, e o Glin- ciszkach i
Dubinkach nie powin- no mówi si oddzielnie. Wedug mnie, wród dni
pamici na Li- twie powinny si znale rów- nie te daty, gdy maj
ogromne znaczenie dla polsko-litewskich relacji na Wileszczynie –
mówi „Kurierowi Wileskiemu” histo- ryk, Tomasz Boerocki.
20 czerwca 1944 r. oddzia litew- skich policjantów z Podbrzezia
wkroczy do Glinciszek i zamor- dowa 39 Polaków, nie oszcz- dzajc
kobiet ani dzieci. 40 ofiar zbrodni by administrator majt- ku,
Wadysaw Komar – ojciec wybitnego lekkoatlety o tym sa- mym imieniu,
który zosta zamor- dowany w okolicy Podbrzezia.
Podstawowym kryterium „do- boru” ofiar bya narodowo. Najlepiej
potwierdza to fakt, e z grupy, która zostaa rozstrzela- na zosta
wyczony Wadysaw Klukowski, który rozmawia z policj po litewsku i
wskaza kierunek odejcia onierzy AK. Warto jednak zauway, e nawet w
tak tragicznym momencie nie wszyscy chcieli ratowa ycie za wszelk
cen.
Mieczysaw Sobolewski nie pró- bowa wykorzystywa znajomo- ci jzyka,
mimo e jego ojciec by Litwinem. Nie wskaza te miejsca, gdzie
odeszli partyzan- ci. Zgin razem ze wszystkimi. Zbrodnia w
Glinciszkach wstrz- sna Polakami. Bardzo szybko
nastpi te odwet. onierze 5 Wileskiej Brygady AK zaata- kowali 23
czerwca 1944 r. wie Dubinki na terenie Litwy Ko- wieskiej i zabili
tam 27 osób. Miay to by rodziny litewskich policjantów oraz innych
Litwi- nów kolaborujcych z Niemca- mi. Podobnie jak w Glinciszkach,
ofiarami byy kobiety i dzieci.
– Bya to wyranie akcja odweto- wa, co byo podkrelane w pozo-
stawionych na miejscu ulotkach. Z jednej strony miaa wymiar zemsty,
z drugiej – jej celem byo ostrzeenie przed podobnymi li- tewskimi
akcjami wobec polskiej ludnoci, bo mord w Glinciszkach odbierano
jako pocztek akcji li- kwidacyjnej ludnoci polskiej na tych
terenach – wyjania „Ku- rierowi Wileskiemu” prof. Jaro- saw
Wokonowski, autor ksiki „Okrg Wileski Zwizku Walki Zbrojnej Armii
Krajowej: w la- tach 1939-945”.
Rozliczenie sprawców mordów utrudnio wejcie Armii Czer- wonej i
kolejna, tym razem so- wiecka, okupacja. Jak podkrela Jarosaw
Wokonowski, wrcz symbolicznie mona patrze na losy bezporednio
odpowiedzial- nego za mord na polskiej ludnoci w Glinciszkach por.
Petrasa Po- lekauskasa, dowódcy 3 kompanii 258 litewskiego
rezerwowego batalionu policyjnego. – Czo- wiek odpowiedzialny za
mier 40 cywili, zupenie niewinnych osób, w odwecie za mier w wal-
ce 4 policjantów, ostatecznie nie poniós kary. Jak podaje w swo-
jej monografii dr. Pawe Rokicki, informacja o jego rozstrzelaniu
przez Niemów okazaa si nie- prawdziwa. Udao mu si uciec do Niemiec,
a potem do Stanów Zjednoczonych, gdzie otrzyma
amerykaskie obywatelstwo i prowadzi spokojne ycie. To po- kazuje,
jak bardzo dziurawy by ten system cigania za zbrodnie wojenne w
wiecie Zachodu – zauwaa historyk. Konsekwencje mordu byy jednak
bardzo bole- sne. Odczuy je nie tylko rodziny ofiar. Na dugo
Gliniszki i Dubin- ki stay si symbolami polsko-li- tewskiego
antagonizmu. O Glin- ciszkach nigdy nie zapomnieli natomiast
Polacy. Spraw mordu w Dubinkach litewskie rodowi- ska
nacjonalistyczne wykorzysty- way przez lata jako dowód na to, e
polscy partyzanci dokonywali wiadomego ludobójstwa ludno- ci
litewskiej na Wileszczynie. Do przeomowego wydarzenia doszo dopiero
w czerwcu 2005 r., gdy weterani Armii Krajowej i Oddziaów Lokalnych
gen. Ple- chaviiusa, walczcych po stro- nie Niemców, po raz
pierwszy wspólnie uczcili pami zamor- dowanych przez obie strony
cy- wilów. Antanas Paulauviius, szef
Zwizku Weteranów Litewskich Oddziaów Lokalnych i Wacaw Pacyno, szef
Klubu Weteranów AK, odwiedzili oba miejsca mor- dów, gdzie Litwini
i Polacy zoy- li kwiaty, zapalili znicze i wspól- nie modlili si po
polsku i litew- sku. Historyk Tomasz Boerocki uwaa, e wydarzenia
sprzed 75 lat maj szczególne znacznie w budowaniu polsko-litewskiej
pa- mici historycznej. Nie jest to jed- nak pami atwa. – Uwaam, e
nie mona mówi o Glinciszkach bez Dubinek i o Dubinkach bez
Glinciszek, a niestety, tak Polacy, jak i Litwini bardzo lubi tego
ro- dzaju narracj. Mówienie o tych wydarzeniach jako caoci jest
bardzo trudne, bo Litwinom przy- pomina o kolaboracji z czasów
wojny i zbrodniach na ludnoci cywilnej, a Polaków zmusza do
zauwaenia skazy w dziaaniach Armii Krajowej. Osobicie uwa- am, e na
grobach ofiar Polacy i Litwini powinni spotyka si co roku, e warto
upamitnia je jed-
n, wspóln uroczystoci, jednak jak dotd taki pomys nie spotka si z
zainteresowaniem ze strony przedstawicieli pastwa – histo- ryk
wyjania „Kurierowi Wile- skiemu”. Boerocki uwaa, e w tego rodzaju
sprawach nie wystar- cz oddolne inicjatywy. – Jestem przekonany, e
rocznice mordów w Glinciszkach i Dubinkach po- winny by na Litwie
uwzgldnio- ne w ustawie o dniach pamici. Próbowaem zainteresowa t
spraw poszczególnych posów, ale jak na razie, to si nie udao.
Jestem przekonany, e gdybym szuka poparcia dla upamitnie- nia tylko
litewskich albo tylko polskich ofiar, byoby o wiele atwiej.
Niestety, cho tak wiele mówimy o polsko-litewskim po- jednaniu,
nadal atwiej jest zna- le chtnych do podtrzymywania konfliktów ni
ich rozwizywania – twierdzi specjalista. ródo:
/kurierwilenski.pl/
75. rocznica litewskiej zbrodni na Polakach w Glinciszkach
Redakcja
W dniu 18 czerwca 2019 r. w Ka- miecu Podolskim odbyo si po-
wicenie pomnika, wzniesione- go w miejscu, gdzie wyrzucano ciaa
pomordowanych podczas masowych represji w ramach antypolskiej
operacji NKWD. Pomnik zosta postawiony przez rodzin Zawadzkich ku
pamici Stanisawa Zawadzkiego, na- uczyciela polskiej szkoy w Ka-
miecu Podolskim, represjono- wanego w 1937 roku. Powice- nia
pomnika dokona proboszcz katedry kamienieckiej ks. Ro- man Twaróg
TChr. Mszy w. na tym miejscu przewodniczy ks. Alojzy Kosobucki
OSPPE z parafii w. Mikoaja Biskupa. Na uroczystoci obecni byli
przed- stawiciele Towarzystwa Polskie- go i rodzin pomordowanych.
Przyjechali take przedstawicieli z Polski wród których
Wicemar-
szaek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej pani Maria Koc. Anty- polska
operacja przeprowadzo- na przez NKWD wyróniaa si ogromn skal
zbrodni i okru- ciestwa. W latach 1937-1938 represje miay naprawd
demo- niczny charakter i byy szcze- gólnie skierowane przeciwko
Polakom i katolikom. Polacy ginli prawie czterdziestokrot- nie
czciej ni inni obywatele ZSRR. Wedug rozkazu Stalina ówczesny szef
NKWD Mikoaj Jeow likwidowa wszystkich, kogo uwaa za wrogów pastwa
radzieckiego. Wród nich by i Stanisaw Zawadzki – nauczyciel szkoy
polskiej w Kamiecu Po- dolskim, który przey tylko 39 lat. (...) Na
pocztku lat 60-tych byy pracownik NKWD odnalaz syna Stanisawa
Zawadzkiego, Zbigniewa i pokaza miejsce,
gdzie zasypano ciaa rozstrzela- nych Polaków. Powiedzia take, e w
cigu trzech tygodni kadej nocy wywozi 10-12 cia, które zasypywa w
jednym miejscu. Czowiek ten opowiedzia to wszystko Zbigniewowi, gdy
by ju w podeszym wieku i mczy- y go wyrzuty sumienia, e nikt z
rodziny nie wie, gdzie spoczywa ich bliski. Wczeniej mówienie o
tych sprawach byo zabronione, ale u schyku swojego ycia ten starszy
czowiek postanowi opo- wiedzie i pokaza, gdzie spo- czywa ojciec
Zbigniewa i setki innych Polaków (zasypano ich w osobnym dole ni
Rosjan i Ukra- iców). Zbigniew Zawadzki po- kaza to miejsce swojej
rodzinie i przykaza szanowa je do czasu, a moliwe bdzie jego
upamit- nienie. W poowie lat 90. Tere- sa i Janek (wnuki
Stanisawa)
w miejscu s p o c z y n k u zamordowa- nych i roz- s t rzelanych P
o l a k ó w zrobili ogro- dzenie i po- stawili krzy z tabliczk. A w
tym roku (2019) pos tawiono pomnik, któ- ry upamitnia Polaków —
ofiar represji politycznych, przelado- wa za wiar i przynaleno na-
rodow. — To jest bardzo wane, e na tej ziemi pamitaj i sza- nuj
swoj histori i swoje ko- rzenie, — powiedziaa podczas powicenia
pomnika Wicemar- szaek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej pani Maria
Koc. / W
Kamiecu Podolskim powi- cono pomnik pomordowa- nym Polakom Strona
gówna ródo: : CRE- D O : h t t p s : / / c r e d o . p r o /
pl/2019/06/187224?fbclid=IwA- R2zY4ayLGClq87bcVEw0M-
22wo_M5P2rISrJW82WvvP- ZQqtRfI5GG-8saw8
W Kamiecu Podolskim powicono pomnik pomordowanym Polakom
Redakcja
1 lipca 2019 - strona 6 www.ksi.btx.pl AKTUALNOCI - WYDARZENIA -
INFORMACJE
Fundacja Wolno i Demokra- cja w nowej czci wileskiego Cmentarza
Rossa zakoczy- a w sobot rewitalizacj pol- skiej kwatery wojskowej
z lat 1919-20. Czterdzieci starych nagrobków zostao wymienio- nych
na nowe. Odnowiono te znajdujc si tam kolumn. „Stan dawnej kwatery
by na tyle zy, e przeciganie tego w cza- sie grozio cakowit
degradacj nagrobków” – powiedzia koor- dynator prac Marcin Demcio z
Fundacji Wolno i Demokracja. Demcio wskaza, e kwatera ta jest
bardzo czsto pomijana przez polskich turystów czy polskie delegacje
oficjalne, które przyby- waj na Ross, gdy „wszystkie uroczystoci
skupiaj si na innej polskiej kwaterze wojskowej, w centrum której
znajduje si ser- ce marszaka Józefa Pisudskie- go”. Odnowiona przez
Fundacj kwatera mieci si w innej czci cmentarza, na Nowej Rossie.
Na Nowej Rossie spoczywaj o- nierze polscy i litewscy, polegli w
latach 1919–20 w bratobójczej walce o Wilno. Spoczywa tam te piciu
onierzy z Samoobrony Wileskiej, którzy polegli w wal- kach
ulicznych z Niemcami i bol- szewikami w kocu grudnia 1918 r. i na
pocztku stycznia 1919 r.
W rodku tej kwatery, pomidzy grobami polskich i litewskich onierzy,
stoi kolumna z napi- sem „Wilno swoim wybawcom”. Do 1939 roku
wieczy j orze. Prace nad rewitalizacj, które sfi- nansowano ze
rodków Minister- stwa Kultury i Dziedzictwa Na- rodowego i Funduszu
Promocji Kultury, rozpoczto w ubiegym roku od zbierania
odpowiedniej dokumentacji. Nastpnie zostay wykonane nagrobki,
identyczne z tymi z lastryka, które byy w kwaterze. „Pocztkowo
nagrob- ki chcielimy stworzy z gra- nitu, bo uwaalimy, e jest to
trwalszy materia i lepiej wygl- da. Strona litewska upieraa si
jednak, eby bya to identyczna kopia istniejcych” – powiedzia
Demcio. Dogbnej renowacji zostaa poddana te kolumna, która – jak
wskazuje koordynator prac – „bya w gorszym stanie ni
przepuszczalimy”. W planach Fundacji Wolno i Demokracja jest te
przywrócenie kolumnie pierwotnego stanu, czyli umiesz- czenie na
niej ora, ale „bdzie to zaleao od tego, czy pozwol na to wadze
litewskie”. W ocenie przewodniczcego Spoecznego Komitetu Opieki nad
Star Ross Dariusza yborta, rewitalizacja polskiej kwatery na Nowej
Rossie
jest „duym, znaczcym i kosz- townym projektem”.
„Cz nagrobków ju bya kie- dy odnawiana; stan wikszoci wymaga
pilnych prac. Obecne, nowe nagrobki posu co naj- mniej 50 lat” –
powiedzia PAP ybort.
Prezes poinformowa równie, e
Spoeczny Komitet Opieki nad Star Ross rozpocz ju zapla- nowane na
ten rok prace renowa- cyjne 10 pomników. Za uzyska- ne rodki
pochodzce gównie z kwest Komitet zamierza te od- nowi kilka
pomników na innej starej wileskiej nekropolii, na Cmentarzu
Bernardyskim, m.in. zniszczony tu przed kilkoma mie- sicami przez
wandali pomnik
Antoniego Tyszkiewicza
Polska kwatera wojskowa na Rossie zostaa odnowiona
Redakcja
Tradycyjnie w dniach 15 i 16 czerwca 2019 r. w Chemie Lu- belskim
odby si „X wiatowy Kongres Kresowian”. Czerwcowa sobota w Chemie,
staa si miej- scem odbywajcego si Kongresu Kresowian. Tym razem
Msza wi- ta odprawia si w kociele OO Reformatów, w którym znajduj
si cudowny obraz w. Antoniego- Patrona Miasta. witynia ta jest
ulubionym- duchowym miejscem cichej modlitwy Kresowian, zna- nym z
odpustów i procesji „Okta- wy Boego Ciaa” z wiceniem wianuszków.
Pomimo upalnego przedpoudnia, przy chorgwi pt- niczej, stany
piewaczki z Ze- spou Kresowianka z Wodawy. Najdalsi gocie przybyli
z miejsc: Darowa, Szczecina, Warsza- wy, Ostrowca witokrzyskiego,
Dolnego lska, Lublina i wie- lu miejscowoci wokó Chema. Zwyczajowo-
cztery pokolenia, ostatnich i najstarszych Kresowian oraz ich
Potomkowie. Pielgrzy- mem szczególnym by ks. Micha Soomieniuk z
Gniezna (którego dziadkowie wywodz si z Borek koo Lubomla). Mówi o
wierze i jej sile przetrwania, pomimo woj- ny i przesiedle oraz
tsknocie serc do rodzinnych stron. Spotgowao to przesanie,
spotkanie wszystkich z Kongresu przy Pomniku Piecie Woyskiej- na
wspólnym Anio Paski. wiateka pamici, kwia- ty, wspólne fotografie
przy kamie- niu- omodlonym od lat i znanym, wszystkim, którzy czcz
pami Polaków pomordowanych w lu- dobójstwie 1943 roku na
Woyniu.
Najwiksze wraenie tych, którzy pierwszy raz stanli w obliczu Pie-
ty ze zami, sowami wspomnie i czsto starymi fotografiami.
Jeden z etapów Kongresu - wiato pamici przy PIECIE WOY- SKIEJ W
CHEMIE 15.VI.2019 r. Sympozjum naukowe skupio si na tematach
duchowych: niezwy- kej historii obrazu Matki Boskiej z Lubomla,
pielgrzymiej pamitce z Poczajowa oraz kresowych bo- haterach w
literaturze i badaniach historycznych dr. Ewy Leniew- skiej.
Wczeniejsi prelegenci to dr Piotr Kondraciuk z Muzeum w Zamociu
oraz Andrzej Bronicki- Muzeum Chem. Wszystkie tema- ty dotykay
czasów przeszych z obecnym do dzisiaj pitnem war- toci dziedzictwa
duchowego Kre- sów Woyskich oraz ludzi maj- cych rodowody stamtd:
Weyssen- hoffów i Bogdanowiczów. Szcze- gólnym uzupenieniem
Kresowego Klimatu bya wystawa kilimów „Ze Lwowa do Hrubieszowa”
zgromadzonych i prezentowanych przez Magdalen Sielick oraz rzeby z
Nadbua Andrzej Suchoc- kiego. Tajemniczo sztuki uboga- ciy pieni
zespou Kresowianka z Wodawy i Sielanki z Sielca. By te „Rymacki
podwieczorek”: pod- pomyki, placki i pierogi z pieca wraz z kaw i
herbat z imbryka- tradycyjnie przygotowany przez KGW z Rozdaowa
(niedalekiej wsi z tradycjami kulinarnymi). Kolacja- wspólne
biesiadowanie przy stole Kresowian, bya okazj do pogbienia wizi i
szukania
wspólnych korzeni, wielu Kon- gresowiczów. Muzyka, wspólny piew i
taniec- cz najbardziej, nawet tych, którzy trafili po raz pierwszy
w kresowe klimaty kultu- ry. Zabytkowe pomieszczenia, sta- re
progi, etnograficzne dekoracje i pikne bukiety polnych kwiatów, to
tylko niektóre akcenty podbija- jce serca. Spenieniem Kongresu jest
ywotno kultury woyskiej, przeniesionej przez rozproszon po caej
Polsce i wiecie ludno polsk, zachowan w pamici. Kultywowanie jej,
przypomina- nie, przywoywanie obyczajów i miejsc, staje si mostem
kulturo- wym midzy pokoleniami. Pami o Ziemi Przodków, ich mowie i
tra- dycjach jest najdoskonalszym spo- sobem na przetrwanie ich
losów wspóczesnym wiecie. Wszystko to dopeni klimat Kongresu i sza-
cowni gocie, którzy chtnie dzieli- li si wiedz, wspomnieniami i si
trwania w kulturze ojców. Dope- nieniem wydarze bya niedziel- na
pielgrzymka na Woy wraz z uczestnictwem w odpucie Trójcy
Przenajwitszej w Lubomlu. Wie- le osób stano po raz pierwszy w
jagieowych progach wity- ni. Wspólny stó przy dzwonnicy „woyski
zwyczaj odpustowy” z niezapomnianym sokiem brzo- zowym i kompotem z
suszu owo- cowego. Chleb i wszystko, co podano miay wymiar
wspólnoty duchowej: nie tylko obecnych, ale i wspominanych
Przodków. Pó- niej cmentarz, pokon szczegól- nemu miejscu, kociom i
cieniom „Ludzi std” wymiar duchowych
poszukiwa i odniesie, nawet do najdalszej przeszoci. Podró do
Borek- poszukiwanie sadyb i ludzi, najciekawszy moment pielgrzym-
ki. Spenienie marze ks. Michaa i wielu innych osób. Wszystko si
udao. Potwierdzia to najstarsza mieszkanka Borek, prowadzajc palcem
po ulicy i dawnych, po- dwórkach Polaków. To jeszcze jed- no z
ukazanych pragnie modych, poszukujcych w pamici i geogra- fii,
ladów swojej rodziny na Wo- yniu. Potem podró przez Szacki Park
Krajobrazowy w stron wiel- kiego jeziora witezi. Oywcze powietrze,
lustro majestatu wody przeogromne i pobliski, empirowy dawny koció
zamieniony na cer- kiew - to klimat poleskiego zakt- ka. Nie da si
oddzieli losów ludzi od pikna przyrody, miejsc: pól,
k, lasów, jezior niegdy wspólnie zamieszkiwanych przez Polaków i
Ukraiców. Wymieszana historia ze znamionami bólu II wojny wia-
towej, wci do koca niezbadana, nie przyjta, nieopisana do koca.
Któ, bowiem z nas obecnych, na- wet w zachwycie pojby tajemni- ce,
zapachy, si ycia i mierci w rozkosznych woniach czerwcowej
niedzieli, kiedy patrzylimy na te zaktki historii. Duszy kadego
czowieka potrzebna jest prze- strze bezpieczna, wrcz wita do
rozpoznania Ojczyzny. Te miej- sca, osobliwie s ni. Wszystkich,
którzy w te dni czyli si z nami, trwali w modlitwie, przywoywali w
sowach Woy - pozdrawiam najserdeczniej od najstarszych i
najmodszych ludzi z Kongresu.
X wiatowy Kongres Kresowian w Chemie Lubelskim Krzysztof
Kotun
Fina projektu odby si 6 czerwca 2019 r. w Centrum Edukacyjnym IPN
im. Janusza Kurtyki Przysta- nek Historia w Warszawi Wrczenie
nagród laureatom za- koczyo pierwsz edycj ogól- nopolsk projektu
edukacyjnego „Kresy – polskie ziemie wschod- nie w XX wieku”.
Pierwszych sze edycji o zasigu regional- nym przygotowywa Oddzia
IPN w Krakowie. Od tego roku projekt zosta rozszerzony na wszystkie
oddziay IPN w Polsce. Na Przystanku Historia nagrody wrczyli prezes
IPN dr Jarosaw Szarek oraz zastpca dyrektora Biura Edukacji
Narodowej IPN, dr Pawe Baewicz. – Kultura to struktura, która
zapewnia prze- trwanie narodowi, nawet jeli nie ma pastwa.
Dzikujemy, e za- jlicie si Kresami jako kolejne pokolenie –
powiedzia w czasie uroczystoci prezes IPN Jarosaw Szarek
.Specjalnym gociem fi- nau bya Krystyna Mazurówna, córka matematyka
Stanisawa Mazura, bohatera pracy kon- kursowej przygotowanej przez
uczniów szkoy podstawowej nr 3 w Eku pod opiek naukow Marii
Konopko. Krystyna Mazu- równa przyjechaa specjalnie na t okazj z
Parya, ufundowaa te laureatom, którzy stworzy- li prac o jej ojcu,
kilkudniowy pobyt w stolicy Francji. Gówn nagrod w projekcie jest
wrze- niowy wyjazd edukacyjny na Biaoru i Wileszczyzn. Lista
laureatów etapu central- nego projektu edukacyjnego „Kresy –
polskie ziemie wschod- nie w XX wieku” Prace multimedialne • Ocali
od zapomnie- nia autorstwa Hanny, Wiktorii i Aleksandry Samulskich,
opiekun naukowy: Grzegorz Samulski, Zespó Edukacyjny w Osiecznicy •
Z domowych archiwów. Losy mojej kresowej rodziny na tle przemian
politycznych XX wieku autorstwa Maksymiliana
i Przemysawa Stanków, opie- kun naukowy: Magorzata Ku- trowska,
Szkoa Podstawowa im. Wandy Rutkiewicz w Rzsce • „Biuletyn
Kresowiaka” – Wielcy i mali ludzie Kresów autorstwa Aleksandry,
Magorza- ty i Katarzyny Daman, opiekun naukowy: Iwona Wsik, Szkoa
Podstawowa nr 50 im. Stefana Kardynaa Wyszyskiego – Pry- masa
Tysiclecia w Lublinie • Pod skrzydami anio- a autorstwa Pauliny
Berini, Zu- zanny Filochy, Julii Pychyskiej, Kingi Zimoch, opiekun
naukowy: Anna Cisakowska, Zespó Szkó Ogólnoksztaccych I Liceum
Ogólnoksztacce Carolinum w Nysie • Matematyczni geniusze ze Lwowa
autorstwa Tomasza Fedeczko, Adriana Halickiego, opiekun naukowy:
Maria Konop- ko, Szkoa Podstawowa nr 3 im. Henryka Sienkiewicza w
Eku • Na Kresach historii, na Kresach literatury autorstwa Ada- ma
Sadowskiego, Martyny Kop- czyskiej, Mai Kamrowskiej, Na- talii
Krzemienieckiej, opiekuno- wie naukowi: Zdzisaw Cisowski, Radosaw
Osiski, Zespó Szkó Ogólnoksztaccych i Zawodo- wych w Solcu
Kujawskim • „Na posterunku” au- torstwa Mai Wadoch, Victorii
Wodarczyk, Wojciecha Paciorka, opiekun naukowy: Dariusz Jakó- bek,
XXXIV LO w odzi Prace pisemne • Wróciam do Piska. Wspomnienia z lat
1923–1957 au- torstwa Agaty Salamuchy, opie- kunowie naukowi:
Jolanta Sala- mucha, Miosz Mielecki, III LO im. Unii Lubelskiej w
Lublinie • Sercem i mylami by z Kresami autorstwa Justyny u-
kaszyk, opiekun naukowy: Ewa Knybel, Liceum Ogólnoksztac- ce im.
Stanisawa Wyspiaskiego w Bieczu • Wielcy i mali ludzie
Fina ogólnopolskiego projektu edukacyjnego „Kresy – polskie ziemie
wschodnie w XX wieku” Redakcja
Kresów – ks. Micha Wilniew- czyc autorstwa ukasza Kubic- kiego,
opiekun naukowy: Boena
Czerkas, Zespó Szkó, Liceum Ogólnoksztacce im. Komisji Edukacji
Narodowej w Siemiaty- czach • Niezwyka przeszo zwykej osoby
autorstwa Juli ebkowskiej-Kiryk, opiekunowie naukowi: Beata Jatel,
Beata Sur- macewicz, Szkoa Podstawowa im. Tadeusza Kociuszki w Bia-
ymstoku • ycie rozdarte na kawa- ki autorstwa Zofii Strk, opiekun
naukowy: Krystyna Serbeska- -Biel, Zespó Szkolno-Przed- szkolny w
Jadownikach • Ocalae wspomnienia kresowe autorstwa Rafaa wider-
skiego, opiekun naukowy: Joanna Klimczuk, Szkoa Podstawowa nr 4 z
oddziaami integracyjnymi im. Kardynaa Stefana Wyszy- skiego w
Chemie ródo: https://ipn.gov.pl/pl/a- ktualnosci/71917,Final-ogoln-
opolskiego-projektu-edukacyjneg
o-Kresy-polskie-ziemie-wschodn ie-w-XX-.html -- Od redakcji:
Niestety nie wszyst- kie oddziay IPN a przypomnijmy, e „ Od tego
roku projekt zosta rozszerzony na wszystkie oddziay IPN w Polsce”,
rozpropagoway ten konkurs. Ten fakt jest bardzo niepokojcy i nie
najlepiej wiad- czcy o tych oddziaach. Tak dla przykadu, nie
znalelimy wród laureatów nikogo z woj. zachod- niopomorskiego,
pytanie dlacze- go? Czyby nikt si nie zgosi! Poczylimy si ze
znajomymi ze Szczecina, by dowiedzie si ,e rzeczywicie tamten
oddzia IPN niestety nie nagoni na swoim terenie tego projektu
edukacyjne- go, a to województwo znane jest ze rodowisk kresowych.
Pytanie, sabota czy niekompetencja od- powiedzialnych ludzi w
szczeci- skim IPN? Fot. Piotr ycieski (IPN)
AKTUALNOCI - WYDARZENIA - INFORMACJE
76 Rocznica Zbrodni Woyskiej, obchody w Przemylu, Zamociu i
Szczecinie Redakcja
Zamo pamita
Uroczystoci religijno-patriotyczne w 76 rocznic ludobójstwa na
Woyniu odbyy si 9 czerwca w kociele pw. w. Jan Boego Zamociu.
Rozpocza je Msza w. sprawowana pod przewodnic- twem ks. dr hab.
Czesawa Galka. Kazanie wygosi ks. Tadeusz Isakowicz Zalewski. W
trakcie obchodów odsonito tablic po-
wicon pamici podporucznika Zygmunta Jana Rumla.
Za: https://www.radiozamosc.pl/wiadomosci/10374,tablica-
poswiecona-zygmuntowi-rumlowi
Przemyl
Po postawieniu pomnika powiconego , Wszystkim Ofiarom nacjonalistów
ukraiskich w latach 1939 - 1947 , Stowarzysze- nie Kresy Wschodnie
Dziedzictwo i Pami wspólnie z Oddzia- em szczeciskim IPN-u
postanowio: Cyklicznie kadego roku zgodnie z uchwa polskiego sejmu
obchodzi rocznic 11 Lipca. Tosam z innymi obchodzonymi rocznicami
na szczeciskim Cmentarzu Centralnym. Podobnymi jak wyzwolenie
Szczecina , rocznica Katynia , wywózek sybirackich , czy innych. W
tym roku bdzie to pierwsza taka uroczysto. Zaley nam bardzo aby
tego typu uroczystoci byy pozbawione polityki , aby byy wrcz
Szczecin
przeprowadzone w duchu ekumenicznym. Z tych powodów zapraszamy na
uroczystoci bez wy- jtku wszystkich dla których bardzo wana jest
pami i prawda. 10 lipca 2019 r. o godz. 18.00 w Katedrze w. Jakuba
Apostoa w Szczecinie , odprawiona bdzie msza wita w intencji „
Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraiskich nacjonali- stów na
obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej „. 11 lipca 2019 r. o
godz. 12.00 przy pomniku” Ofiar Nacjonalistów Ukraiskich w latach
1939-1947” odbd si uroczyste obchody „ Narodowego Dnia Pamici Ofiar
Ludobójstwa dokonanego przez ukraiskich nacjonalistów na
obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej „, na Cmentarzu Centralnym
w Szczecinie przy ul. Ku Socu 25 A Na uroczystoci zapraszaj:
Dyrektor Oddziau Instytutu Pamici Narodowej w Szczecinie , dr Pawe
Skubisz i Prezes Stowarzyszenia Kresy Wschodnie Dziedzictwo i Pami,
Jerzy Muyo.
Okrgowy sd administracyjny w Kijowie uniewani decyzje o nadaniu
dwóm ulicom w sto- licy Ukrainy imion dziaaczy nacjonalistycznych,
Stepana Bandery i Romana Szuche- wycza – poinformowa prezes
ukraiskiego Instytutu Pamici Narodowej Woodymyr Wiatro-
wycz.Urzdnik okreli decyzj sdu jako „jeszcze jedn prób rewanu”. Po
dojciu do wadzy w maju prezydenta Woodymy- ra Zeenskiego
komentatorzy na Ukrainie mówi o aktywizacji rodowisk prorosyjskich,
zwiza- nych m.in. ze zbiegym do Rosji byym prezydentem Wiktorem
Janukowyczem. „Sd czciowo przychyli si do wniosków stro- ny
pozywajcej i uniewani de-
cyzje o zmianie nazwy Prospek- tu Moskiewskiego na Bandery i
Prospektu (sowieckiego generaa Nikoaja) Watutina na Szuche- wycza”
– napisa Wiatrowycz na Facebooku. Wedug prezesa IPN Ukrainy tekst
decyzji sdu zostanie opublikowany za pi dni. Wiatrowycz
zapowiedzia, i zoy w tej sprawie apelacj. (...) (PAP)
Informacja za: https://nczas. com/2019/06/26/zmiana-na-ukr-
ainie-pod-rzadami-zelenskiego- klamca-wolynski-wsciekly- n i e
-bedz ie -u l i c -bande ry - i - szuchewycza-w-kijowie-sad-
uniewaznil-decyzje/?fbclid=IwA R2Fkm9BLSZCr8IGCWQ0mDk
OgUUF32o3SaTbAiEx7P0IUF9 X2JzpeBfSTTY
Zmiana na Ukrainie pod rzdami Zeleskiego?
Kamca woyski wcieky. Nie
/ Wizerunek Stepana Bandery na tle flagi UPA/fot. ilustracyjne/Fot.
All-Ukrainian Union «Freedom», CC BY 3.0, Wikimedia Commons
Redakcja KSI nie ingeruje w tre nadsyanych artykuów ani nie
ogranicza ich dugoci. W wyjtkowych sytuacjach dzielimy materia na
czci
drukowane w kolejnych numerach. Nie zgadzamy si na uywanie sów
plugawicych jzyk polski i naruszajcych dobre imi naszego kraju.
Poniewa nie cenzurujemy treci nadsyanych publikacji kady z autorów
osobicie odpowiada za swoje pogldy i wyraane opinie. Oznacza to, e
nie wszystko co nasi
czytelnicy czytaj musi mie aprobat zespou redakcyjnego. Stoimy na
stanowisku, e kady ma prawo do wyraania wasnego zdania i czyni to
wiadomie.
Placówka Nadbuaskiego Oddziau Stray Granicznej w Lublinie nosi imi
pukownika Kazimierza Bbiskiego.
Uroczystoci, które odbyy si 6 czerwca br., rozpocza Msza wita w
Archikatedrze w. Jana Chrzciciela i w. Jana Ewangeli- sty w
Lublinie. Po krótkim prze- marszu na teren Placówki SG w Lublinie,
odby si uroczysty apel, podczas którego dokonano uroczystego
odsonicia tablicy pamitkowej powiconej pa- tronowi. W uroczystoci
wzili udzia przedstawiciele wadz miejskich i wojewódzkich, sze-
fowie sub mundurowych wo- jewództwa lubelskiego oraz ka- dra
kierownicza Nadbuaskie- go Oddziau Stray Granicznej. Wszystkich
zaproszonych goci przywita obecny na uroczysto- ci gen. bryg. SG
Jacek Szcza- chor – Komendant NOSG. (...) Placówka Nadbuaskiego Od-
dziau Stray Granicznej w Lu- blinie, funkcjonuje ju od 2012r. Jest
jednostk realizujc swoje
zadania w gbi kraju na terenie
Lublina oraz m.in. na terenie powiatów: lubelskiego, kranic- kiego,
opolskiego, puawskiego, wid- nickiego i czyskie- go. W jej
strukturach znajduje si równie Grupa Zamiejscowa Placówki SG w Za-
mociu, która swym dziaaniem obejmuje m.in. teren miasta Za- mo,
powiat zamoj- ski, powiat bigoraj- ski, powiat janowski oraz powiat
krasno- stawski. W Placówce SG w Lublinie pe- ni sub okoo 120
funkcjonariuszy.
Informacja za: https://www.nadbu- zanski.strazgranicz-
na.pl/nos/aktualnosc- i/33246,Pulkownik- Kazimierz-Babinski-
patronem-Placowki- NOSG-w-Lublinie. html
Pukownik Kazimierz Bbiski patronem Placówki NOSG w Lublinie
Redakcja
AKTUALNOCI - WYDARZENIA - INFORMACJE
1 lipca 2019 - strona 10 www.ksi.btx.pl AKTUALNOCI - WYDARZENIA -
INFORMACJE
29 maja 2019 r. w Sali Ora Biaego Urzdu Marszakow- skiego odbyo si
podsumowa- nie IX Wojewódzkiego Konkur- su Wiedzy o Kresach Wschod-
nich.
Podczas uroczystoci wrczo- no dyplomy i nagrody laure- atom i
wyrónionym uczniom oraz nauczycielom opiekunom. Konkurs adresowany
by do uczniów gimnazjów, klas gim- nazjalnych oraz szkól ponad-
gimnazjalnych. Organizatorem konkursu by Opolski Kurator Owiaty,
wspóorganizato- rem Towarzystwo Mioników Lwowa i Kresów Poudniowo-
-Wschodnich Oddzia Opole. Patronat nad konkursem ob- j Marszaek
Województwa Opolskiego, który by take jednym ze sponsorów nagród. W
uroczystoci oprócz uczniów, nauczycieli z wyrónionych szkó oraz
przedstawicieli To- warzystwa Mioników Lwowa i Kresów
Poudniowo-Wschod- nich w Opolu wzili udzia: Pan Roman Kolek – Wice-
marszaek Województwa Opol- skiego, Pan Artur Zapaa – Opolski
Wicekurator Owiaty, Pani Joanna Wnuk – Dyrektor Wydziau Rozwoju
Edukacji Kuratorium Owiaty w Opolu, Pani Monika Jurek – Dyrektor
Departamentu Edukacji i Rynku Pracy Urzdu Marszakowskie- go w
Opolu, Pani Bogusawa Gruszka-Knapiak – reprezen-
tujca Towarzystwo Mioników Lwowa i Kresów Poudniowo- -Wschodnich.
Gociem honoro- wym bya Pani prof. Barbara Kubis wieloletnia
przewodni- czca jury i mentor konkursu.
Jury reprezentowali:
Krystyna Kulpa – Prezes Zwizku onierzy Armii Krajowej – Oddzia
Opole, Celina Zajc – dyrektor Pu- blicznej Szkoy Podsta- wowej nr 1
w Woczynie, Beata Kwiato-Czernik – na- uczyciel doradca metodyczny
Powiatowego Orodka Doskona- lenia Nauczycieli w Kluczborku, Marta
Zwardo – przed- stawiciel Urzdu Mar- szakowskiego w Opolu, Halina
Pilarz – przedstawiciel Kuratorium Owiaty w Opolu.
Spotkanie otworzy i prowadzi Pan Tomasz Kowalski – Zastp- ca
Dyrektora Wydziau Rozwoju Edukacji Kuratorium Owiaty w Opolu. W
pierwszym punkcie gos zabra Pan Roman Kolek – Wicemarszaek
Województwa Opolskiego, który przywita wszystkich zebranych, a take
w dalszej czci wystpienia pod- krela znaczenie rónorodnoci
kulturowej oraz dobro ssiedz- kiego wspóistnienia ludzi za-
mieszkujcych lsk.
Nastpnie Pan Artur Zapaa – Opolski Wicekurator Owiaty
podzikowa uczniom i nauczy- cielom za udzia w konkursie zachcajc
ich jednoczenie do dalszej rywalizacji. Kolejnym punktem
uroczystoci byo uroczyste podzikowanie Pani Barbarze Kubis za
wieloletnie przewodniczenie jury konkur- su i opiek naukow. Pani
prof. Kubis w swoim wykadzie pod- krelia zoono dziejów l- ska
Opolskiego i wpyw losów osobistych na jego dzieje, zwró- cia take
uwag na znaczenie symboliki de Polaków do wolnoci.
Nastpnie Organizatorzy IX Wo- jewódzkiego Konkursu Wiedzy o Kresach
Wschodnich wrczyli dyplomy i nagrody wyrónio- nym uczniom oraz
podziko-
wania nauczycielom i jurorom konkursu.
Na zakoczenie krótki wystp artystyczny zaprezentowaa jedna z
nagrodzonych uczennic Patrycja Dorosiewicz z IX Li- ceum
Ogólnoksztaccego im. Generaa Wadysawa Andersa w Opolu. Uroczystoci
towarzy- szya prezentacja multimedial- na nagrodzonych prac
uczniów. Opolskie media reprezentoway Radio Opole i Radio
Doxa
ródo: http://www.ku- r a t o r i u m . o p o l e . p l / p o d s -
umowanie-ix-wojewodzkiego- konkursu-wiedzy-o-kresach-
wschodnich/#prettyPhoto
Podsumowanie IX Wojewódzkiego Konkursu Wiedzy o Kresach Wschodnich
w Opolu Redakcja
14-15 czerwca b.r., w Lublinie, odby si II Kongres rodowisk
Kresowych Rzeczpospolitej Pol- skiej oraz konferencja naukowa „Gród
co semper by fidelis…”. Gównym organizatorem „Kon- gresu” by
Instytut Pamici i Dzie- dzictwa Kresowego, instytucja
naukowo-badawcza, która zrzesza wielu ekspertów z zakresu tematyki
kresowej. W organizacj Kongresu i Konferencji wczyy si take:
Centrum Bada Wschodnioeuro- pejskich „UCRAINICUM”, Fun- dacja
Chrzecijaskie Odrodzenie Europy, Portal stowarzysze i or- ganizacji
polonijnych we Francji, Portal Polski FR, Muzeum Nie- podlegoci,
Studencki Klub Myli Spoeczno – Politycznej im. Zyg- munta
Balickiego, Vade Mecum, Modzie Wszechpolska, Fundacja Kisiela,
Zwizek onierzy Naro- dowych Si Zbrojnych oraz inni wolontariusze.
Wypada dopowie- dzie, e Patronat Honorowy nad Kongresem i
Konferencj udzielili: JE ks. prof. dr hab. kard. Marian Ja- worski,
emerytowany metropolita lwowski, JE ks. abp dr Mieczysaw Mokrzycki,
metropolita lwowski, JE bp Pacyfik Dydycz, biskup se- nior diecezji
drohiczyskiej, JE bp Marian Buczek, biskup senior
charkowsko-zaporoski, senator RP Mieczysaw Golba i euro-pose Ry-
szard Czarnecki. Oczywicie orga- nizatorzy przyznaj, e „Kongres”
nie mógby si odby bez wsparcia sponsorów i darczyców: PKN Or- len,
który sprawuje rol sponsora strategicznego Kongresu i Konfe-
rencji, Fundacja PZU, Fundacja PGNiG im. Ignacego ukasiewi- cza,
Grupa Azoty Puawy, PGE Obrót S.A., Firmie Krautex i wiele innych
podmiotów wspierajcym Instytut Pamici i Dziedzictwa Kre-
sowego.
14 czerwca w Paacu Czartory- skich (Lubelskie Towarzystwo Naukowe)
na Placu Litewskim 2 o godz. 10.00 odbyo si otwarcie sesji naukowej
na której wystpili: Bp Marian Buczek (Charków-Za- poroe), w. abp
Józef Bilczewski pasterz i nie biaski patron Lwowa Prof. Tadeusz
Trajdos (Warsza- wa), Listopad 1918 r. we Lwowie Krzysztof abierek
(Bydgoszcz), Podniebna obrona Lwowa w 1918- 1919 r. Dr hab. prof.
nadzw. Wodzimierz Osadczy (Lublin), Miasto przy- szoci. Plany
rozbudowy Lwowa z perspektywy dwudziestolecia Piotr Panasiuk
(Lublin), Targi Wschodnie we Lwowie Stanisaw Srokowski (Wrocaw),
Literatura polska we Lwowie Dr Renata Pomaraska (Rze- szów),
Spoeczne znaczenie lwow- skich przestrzeni publicznych (w wietle
Wysokiego Zamku Stani- sawa Lema) Maria Bielecka (Lublin), Lwów
midzywojenny w pracach Witolda
Szolgini Aleksandra Osadczy (Warszawa), Przynaleno Lwowa i Maopol-
ski Wschod niej do pastwa pol- skiego w pamitnikach ambasado- ra
Woch w Warsza wie Francesco Tommasiniego Brunon Róycki (Lublin),
Józef Pisudski a Lwów. Historia jednego mitu Dr Ryszard Gajewski
(Lublin), Lwowianin prof. Leopold Caro prekursorem poli tyki
solidaryzmu spoecznego Dr hab. prof. nadzw. Adam Kul- czycki
(Strasburg-Rzeszów), Hi- storia Lwowa na cenzurowanym. Dzieje Lwowa
midzywojennego w ukraiskiej historiografii, prze- strzeni
publicznej i medialnej. Dr Jan Sk z referatem o Ludwiku Lawiskim,
lwowskim aktorze ko- micznym Marcin Kowalski z Modziey
Wszechpolskiej z referatem o kre- sowych i lwowskich powizaniu
rodziny Mireckich. 15 czerwca w Kociele pw. MB Zwyciskiej ul.
Gabriela Naru- towicza 6 zostaa odprawiona o godz. 9.00 Msza w. w
intencji Obroców Lwowa pod prze- wodnictwem JE ks. bp. Mariana
Buczka W Paacu Czartoryskich (Lubel- skie Towarzystwo Naukowe) Plac
Litewski 2 otwarto wystaw Janusza Trzebiatowskie- go „Tryptyk
Armenii” O godz. 10.00 Podjto kontynuacj obrad , gdzie miay swoje
miejsce: Panel z udziaem przedstawicieli rodowisk kresowych
powicony dziaaniu w terenie. Prezentacja Nowego Pisma Kreso- wego
„RES CRESOVIANA”, któ- re wydano jako pokosie I Kongre- su pod
tytuem: Woy’43 – walka o pami, walka o Polsk. Wrczenie nagród
laureatom „III Midzynarodowego Konkursu o Kresach Wschodnich”
zorganizo- wany przez „Wschodnioeuropejski Instytut Nowoczesnej
Edukacji” przy wspóudziale „Instytutu Pa- mici i Dziedzictwa
Kresowego”, a powicony tematowi „Polacy na Kresach: historia i
teraniejszo”. Po tym punkcie programu odbyo si zamknicie
Kongresu
Na temat Kongresu rozma- wiaem z prof. Wodzimierzem Osadczym,
prezesem Instytutu Pamici i Dziedzictwa Kresowe- go, gównym
organizatorem Kon- gresu, zadajc pytania. Dlaczego w tym roku to
Lwów sta si gów- nym punktem odniesienia dla Kongresu? Jako gówn
przyczyn rozmówca poda:: „ Przemilczana w ubiegym roku zostaa 100
rocz- nica odsieczy Lwowa. Podobnie potraktowano 100 rocznic roze-
rwania linii okrenia Lwowa i po- czenie go z Polsk 22 maja 1919 r.
Instytut Pamici i Dziedzictwa
Kresowego organizujc swe fora naukowo-spoeczne pragnie prze- rwa t
zmow milczenia i donie do szerokich grup spoecznych wyciszan wiedz.
Bezporednim inspiratorem do uczczenia tego ju- bileuszu by prof. dr
hab. Tadeusz Trajdos z Warszawy, wybitny pol- ski historyk
redniowiecznik, poto- mek Lwowiaków, dziaaczy naro- dowych. Temat
ma czy wszyst- kich poza podziaami politycznymi i wiatopogldowymi.
„ Na pytanie dlaczego nastpny raz Kongres od- by si w Lublinie?
Otrzymalimy ciekaw wypowied.” Lublin si rzeczy sta si „namiastk”
miasta kresowego po II wojnie wiatowej. Mamy tutaj zabytki rónych
kultur i religii. Jest to miasto Unii Lubel- skiej, która na trwae
wczya w obrb pastwa polskiego bezkre- sne ziemie wschodnie, koczce
si hen a za Dnieprem… Pami Kresów jest integraln czci pa- mici
dziea Unii Lubelskiej, której 450 rocznic wicimy w tym roku. Jest
to miasto uniwersyteckie, mia- sto naukowców i studentów, miasto
ukierunkowane na przyszo. Jest to miejsce idealne eby sprawie
kresowej nada nowy kierunek – oderwa si od sentymentalnych wspomnie
i westchnie, a w spo- sób czynny przenosi narracj kre- sow w
przestrze publiczn, poli- tyczn, modzieow. Wiemy te, e siy za
bardzo si boj utrwale- nia si w Lublinie silnego rodowi- ska
kresowego. Zachca to do tego, ebymy ze wzmoon si dziaali na tej
paszczynie.”
W nawizani do tego co pan po- wiedzia, trudno nie spyta; jak pan
ocenia pastwo polskie ( czytaj rzd) w temacie „Pamici Kresów”? „
Pastwo polskie w cigu 30 lat tzw. „suwerennoci” nic nie zrobio dla
waciwego upamitnienia ofiar ludobójstwa woysko-maopol- skiego! Caa
poprzednia polityka bya namiastk i imitacj dziaa- nia. Mona
zrozumie ozibo do spraw polskich postkomunistów czy liberalizujcych
„postpow- ców” spod sztandarów PO et con- sertes. Zupeny szok
przeylimy, kiedy zobaczylimy w akcji tzw. „dobr zmian”. W kwestii
pamici Woynia nie zrobio si dosownie nic! Wymczona i wymuszona w
pikietach pod Sejmem Uchwaa „Woyska” miaa by matacze- niem
politycznym, gdy jako dzie pamici ofiar ludobójstwa prezes PIS
proponowa wytypowa … 17 wrzenia. W Sejmie te treci mia czelno
powtarza wiceminister Sellin. Tylko determinacja Kreso- wian
zablokowaa t prowokacj. Wycofanie si z Ustawy o IPNie wiadczy o
pewnej konsekwencji w realizacji linii na wypaczenie pamici. Kresy
to historia i cz aktualnego ycia spoeczestwa polskiego. Wymiar
historyczny jest powszechnie znany i z nim przede wszystkim kojarzy
si kresowo. Natomiast niezmiernie waniej-
szym jest wymiar wspóczesny, spoeczno-polityczny, ksztatujcy ycie
Polaków. Kresy to niepogrze- bane szcztki koo 200 tys. Pola- ków na
ziemiach Woynia i dawnej Maopolski Wschodniej, to dyskry- minowany
Koció rzymskokato- licki, to niszczone zabytki kultury materialnej.
Nie doszo do pogrze- bu adnej ofiary ludobójstwa, nie postawiono
przez pastwo polskie adnego pomnika, pami Woy- nia wyrzucona zostaa
poza rogat- ki miast polskich i najwyej przy ekranach
dwikoszczelnych – jak Skwer Woyski w Warszawie gro- madzi raz do
roku wanych dygni- tarzy odfajkowujcych doroczny obowizek. Wadze
boj si trwa- ych dziaa pozostawiajcych lad w przestrzeni
publicznej. Bez upo- rzdkowania tych kwestii Polska i Polacy bd
pozostawa uomnym bytem politycznym i spoecznym. Bdzie to wielkim
grzechem zanie- dbania, cigajcym na naród susz- ne kary, a take
jest to podstaw do tworzenia nowej formacji spoecz- nej bez pamici,
czci i honoru. a- two bdzie ten uomny moralnie i spoecznie substrat
ludnociowy ksztatowa w duchu rónora- kich wypacze promowanych we
wspóczesnym wiecie.” Jakie zadania stawia przed sob „Kongres”? „
Kongres jest formu wcignicia w ruch na rzecz pamici Kresów modziey,
modego pokolenia. Trzeba si otwiera na modzie. Nie zamyka si w
rodowiskach „nobliwych”, akademickich, zbyt „powanych”… Trzeba
zachca modzie do wspópracy. Zapra- szamy do wspópracy organizacje
modzieowe, studenckie. Wród formalnych i nieformalnych organi-
zatorów byy rodowiska modzie- owe. S to m.in. kluby studenckie, jak
Klub Myli Spoeczno-Poli- tycznej Vademecum z KUL, czy Klub Myli
Spoeczno-Politycznej Vademecum im. Zygmunta Balic- kiego z UMCS.
Ponadto, tumnie do realizacji postulatów Kongresu przyczynia si
Modzie Wszech- polska, Stowarzyszenie KoLiber
i inne organizacje modzieowe lub ukierunkowane na modzie. Wród
prelegentów chyba poowa naleaa do grona studentów i dok- torantów,
którzy wykazali si wy- sokim poziomem merytorycznym. wiadomo tego,
e sztafeta ru- chu kresowego jest przekazywana rodowiskom
modzieowym, jest bardzo wana. To „pita Achil- lesa” rónego rodzaju
ruchów, szczególnie kresowego. Kongres, jak zaznaczy prof. Osadczy,
suy realizacji celów w kilku wanych obszarach. Pierwszym jest
integra- cja i moliwo corocznego spotka- nia si przedstawicieli
rodowisk kresowych, nie tylko z kraju, ale te z zagranicy.– W tym
roku mie- limy goci z Kanady, z Francji, z Niemiec i Ukrainy.
Dajemy sygna, e warto si jednoczy, cho nie podajc konkretnej formuy
orga- nizacyjnej. Obecnie adna z si po- litycznych nie wniosa
jednoznacz- nie i stanowczo do swojego progra- mu spraw ogólnie
pojtej polityki w stosunku do Kresów, od kwestii pamici, przez
sprawy Polaków na Wschodzie, po gówne wektory polityki wschodniej i
zagranicznej. adna sia polityczna nie ma ad- nych konkretnych
propozycji dla Kresowian. Wedug prof. Osadcze- go, wane jest
jednoczenie rónych rodowisk politycznych wokó spraw kresowych.”
Oczywicie, jak zwykle jest totalna blokada po- lityczna i medialna.
Zakadam, e ta „noc” w realizacji spraw kreso- wych jednak kiedy
ustpi i czasy dla nas nieprzychylne doczekaj si rzeczywistej,
dobrej, a nie tylko deklaracyjnej zmiany. Bdziemy wówczas
przygotowani w zdefinio- wane kierunki dziaalnoci, które ju
obecnie, w atmosferze swoistej konspiracji, realizujemy. Dzikujc
panu profesorowi za wywiad, pra- gn jeszcze doda, e wspomnia on o
powanych zasugach w zorga- nizowaniu „Kongresu”, takich osób jak:
wiceprezes Instytutu Pamici i Dziedzictwa Kresowego dr Adam
Kulczycki, prof. nzw. socjolog, filo- zof, teolog, a take
wiceprezes Piotr Palusiak i dr Ryszard Gajewski.
II Kongres rodowisk Kresowych
Rzeczpospolitej Polskiej Bogusaw Szarwio
1 lipca 2019 - strona 12 www.ksi.btx.pl
Z okazji 10-lecia dziaalnoci Sto- warzyszenia Kultury Polskiej im.
Michaa Ogiskiego w Lubomlu na Woyniu zorganizowano X Fe- stiwal
Kultury Polskiej. Odby si on 8 czerwca w Miej- skim Domu Kultury w
Lubomlu. Uroczysto zacza si z powita- nia goci i uczestników przez
pre- zesa Stowarzyszenia Wodzimie- rza Pedycza oraz zaprezentowania
dziaalnoci organizacji i perspek- tyw rozwoju na kolejne lata. W
Festiwalu wzili udzia ucznio- wie szkoy polskiej dziaajcej przy SKP
im. Michaa Ogiskie- go oraz ze szkó miejskich, zespó taneczny
«Edelwejs» z Lubomla oraz artyci z Domu Kultury w Zgoranach. Na
wito przybyli równie uczniowie szkoy polskiej w Kowlu, czonkowie
Zwizku Polaków na Ukrainie Oddzia w Nietyszynie (obwód chmielnic-
ki), a take zespó «BoogBand» z Brzecia na Biaorusi. Program
Festiwalu by bardzo bo- gaty. Uczniowie szkoy polskiej w Lubomlu
recytowali poezje i pie- wali piosenki polskie, m.in. zespó
«Kwinta» wykona utwór «Ojczy-
zna ma droga», Anna Prokopczuk – «Spowied» i «Przyjdzie taki dzie»,
Wadysawa Sawosiuk – «Tyle soca w caym miecie», Anna Szewczyk – «Jad
wozy kolorowe» i «Rozkwitaj pki bia- ych ró».
Stanisaw Kekociuk i Ewa Alo- china z zespou «Edelwejs» za- taczyli
quickstepa, Walentyna
Klekociuk z Liceum Lubomelskie- go wykonaa piosenk «Kocha, znaczy
y», a Bogdan ukaszuk z Domu Kultury w Zgoranach za- piewa «ycie, to
s chwile». Kil- ka piosenek zaprezentoway rów- nie Aleksandra
Zawalska, a take Sofia i Wiktoria Jots-Cholodko ze szkoy polskiej w
Kowlu. Na sce- n festiwalow wyszli te gocie z Nietyszyna oraz
Brzecia.
Pracownicy specjalistycznego przedsibiorstwa «Woyskie Staroytnoci»
na przeomie wiosny i lata porzdkowali pol- skie cmentarze na
terenie obwo- du woyskiego.
Sprztanie polskich cmentarzy jest przeprowadzane przez «Wo- yskie
Staroytnoci» na pod- stawie umowy zawartej z Konsu- latem
Generalnym RP w ucku, która przewiduje wsparcie finan- sowe, jeli
chodzi m.in. o dojazd do cmentarzy, paliwo do kosiarki czy pilarki
acuchowej.
«Od kilku lat prowadzilimy rozmowy o tym, e podczas eks- pedycji
archeologicznych na- trafiamy na duo starych, zanie- dbanych
cmentarzy. Cz z nich jest sprztana przez miejscowych mieszkaców, cz
–zaniedba- na. Wyszlimy z inicjatyw, na któr odpowiedzia konsulat.
W dodatku cmentarze porzdkowa- limy jeszcze przez dwa lata» –
powiedzia kierownik «Woy- skich Staroytnoci», historyk i archeolog
Oleksij Zatogorski.
Tym razem archeolodzy upo- rzdkowali cmentarze w uraw- nikach w
rejonie horochowskim, w Sielcu w rejonie wodzimier-
skim, Kamieniu Koszyrskim oraz Wysocku w rejonie lubo- melskim
(cmentarz jest pooony na terenie nieistniejcej obecnie wsi
Binduga). Dwa lata temu pracownicy «Woyskich Staro- ytnoci»
sprztali ju cmentarze w Wysocku, Sielcu oraz Kamie- niu Koszyrskim,
a take we Wo- dzimierzu Woyskim i ukowie.
Wedug Oeksija Zatogorskie- go, takie akcje s dla archeolo- gów
bardzo wane ze wzgldu na uzyskane informacje histo-
ryczne: «Na kadym cmentarzu s nagrobki, napisy, na których udao si
cakiem sporo przeczy- ta i dziki temu dowiedzie si troch wicej o
ludziach, którzy tam spoczywaj. W urawnikach planuj kontynuacj
bada, doty- czcych majora Ruge – ostatnie- go przedwojennego
prezydenta Poznania» (Tadeusz Ruge zosta zabity przez
czerwonoarmistów 19 wrzenia 1939 r. w Druko- polu, na terenie
którego obecnie pooone s urawniki, – przyp. aut.).
13 czerwca w uckiej Bibliotece Nr 6 dla Dorosych odbyo si spotka-
nie uczestników projektu «Ladies & Gentlemen jestem
COOLturalny».
Projekt bdzie realizowany do li- stopada 2019 r. przez organizacj
pozarzdow «Fundacja Rozwoju Modziey Wiejskiej» z ucka oraz Centrum
Edukacji i Pracy Modzie- y OHP z Lublina w ramach progra-
mu Unii Europejskiej «Erasmus+». Uczestnicz w nim nastolatkowie z
Polski i Ukrainy, po 10 osób z ka- dego kraju. Wydarzenia odbywaj
si po stronie ukraiskiej w ucku i Lwowie, po stronie polskiej – w
Lublinie. Celem projektu jest na- uka savoir vivre w sposób
pozafor- malny, a take poznawanie kultury obu krajów, amanie
stereotypów i uprzedze.
PUBLIKACJE- POGLDY- POLEMIKI
16 czerwca, w dniu Trójcy wi- tej, w parafii Najwitszego Serca Pana
Jezusa w Kostopolu podczas uroczystej mszy witej, do Komunii witej
przystpio picioro dzieci.
Na to wito dzieci czekay z niecierpliwoci starannie si do niego
przygotowujc. Podczas uroczystoci czytay w liturgii
sowa oraz pieway psalmy. Na znak wdzicznoci wykona- y pie «Staem si
czysty jak nieg…»
Po liturgii ks. proboszcz Andrzej Parusiski zoy dzieciom y- czenia
z okazji wita, które na pewno zapamitaj na cae ycie, oraz wrczy
wiadectwa Pierw- szej Komunii witej.
Umie nasze logo w swojej gazecie, my umiecimy Twoje w TYM miejscu
info@kresy.info.pl
Woyscy archeolodzy uporzdkowali kilka polskich cmentarzy MONITOR
WOYSKI
Z prasy polonijnej Uroczysto Pierwszej Komunii witej w Kostopolu
MONITOR WOYSKI
10 lat Stowarzyszenia Kultury Polskiej w Lubomlu MONITOR
WOYSKI
Modzie z Polski i Ukra- iny rozpocza w ucku wspólny projekt.
MONITOR WOYSKI
www.ksi.btx.pl 1 lipca 2019 - strona 13PUBLIKACJE- POGLDY-
POLEMIKI
Trzeba przyzna, e wokó naj- nowszej ksiki Piotra Zychowi- cza, „Woy
zdradzony”, jest juz sporo szumu, chocia oczywicie na razie dziki
kampanii reklamo- wej jaka prowadzi sam autor. Kon- trowersyjny
tytu ju sam zwraca uwag potencjalnych czytelników. Nie bez
znaczenia równie bya wczeniejsza zapowied rozpo- czcia sprzeday z
dniem 2 lipca, a wic na kilka dni przed obchodami 11 lipca, chocia
ju teraz pojawi- y si i inne wczeniejsze termi- ny. Spraw podgrzewa
równie wydawca ( Rebis) podajc swoj informacj co do treci, o czym
poniej.
„ W latach 1943–1945 na Woyniu i w Galicji Wschodniej ukraiscy
nacjonalici wymordowali 100 tysicy Polaków. Do zbrodni tej posuyy
im gównie prymitywne narzdzia rolnicze – siekiery, wi- dy i cepy.
Gdzie wtedy bya Ar- mia Krajowa? Gdzie byo Polskie Pastwo
Podziemne? Dlaczego nic nie zrobiono, by ratowa pol- sk ludno
cywiln? Dlaczego Woyniacy konali w osamotnie- niu? Piotr Zychowicz
udziela na te pytania szokujcej odpowie- dzi. Armia Krajowa
zlekcewaya banderowskie zagroenie, zigno- rowaa liczne ostrzeenia o
nad- cigajcym niebezpieczestwie. Wszystkie wysiki skupia bowiem na
szykowaniu przyszego powsta- nia – operacji „Burza”. Dowódcy AK nie
chcieli walczy z UPA, by nie „trwoni” si potrzebnych im do walki z
Niemcami. Do koca wierzyli, e z banderowcami uda si dogada. Gdy
Polskie Pa- stwo Podziemie podjo wreszcie interwencj, bya ona
tragicznie spóniona i niewystarczajca. Nie- stety AK na Woyniu
cakowicie zawioda.” Ten sensacyjny skrót treci ksiki wyranie
sugeruje w jakim kierunku zmierzaj opinie autora. Ten sposób
pisania, prze- rysowywania faktów, przy uyciu drastycznych zwrotów
typu : Dla- czego nic nie zrobiono,...? Dla- czego konali w
osamotnieniu?, Dowódcy AK nie chcieli walczy z UPA....., jest nie
tyle kontrowersyj-
ny co nieuczciwy. Tak jak zdanie znajdujce si na okadce ksiki :”
czyli jak dowództwo AK porzu- cio Polaków na pastw UPA”, które jest
wyranym naduyciem. Nikt nikogo nie porzuci, bo Ko-
menda Gówna AK tak jak kada inna armia nie dziaaa bez rozka- zów.
Rozkazy pochodziy od Rz- du na uchodctwie, który zbagate- lizowa
sytuacj i zareagowa zbyt póno, to jest prawda. Na dzie dzisiejszy
jest dostatecznie wiele opracowa, czy zwykych relacji wiadków,
które zadaj kam ta- kim opiniom. Oczywicie nie ma nikogo kto by nie
mia pretensji czy zastrzee do dziaa Pastwa Podziemnego i Komendy
Gów- nej AK, ale nie w tym wymiarze jak ocenia Zychowicz. Gdyby
rze- czywicie, nic nie zrobiono, ska- la ofiar byaby
nieporównywalna. Znany, z tyle miaych co kontro- wersyjnych tez i
prac, Zychowicz z jednej strony kwestionuje prze- konanie o
doskonaej organizacji Polskiego Pastwa Podziemnego, a z drugiej ma
do niego pretensje o brak skutecznoci. W wywiadzie: „Komenda AK nie
kiwna pal- cem” jaki udzieli Rafaowi Pazio opublikowanym w numerze
„Naj- wyszego Czasu” /nr 30-31/2014/ wyczyta moemy: „Od dziecka
jestemy karmieni opowieci o tym, e Polacy stworzyli najwik- sze
Pastwo Podziemne na wie- cie. Stworzyli konspiracj, która skadaa si
z setek tysicy ludzi, miaa silne oddziay, kup broni, bya wietnie
zorganizowana i do- wodzona przez zawodowych ge- neraów, pukowników
i majorów. (...) Wic ja zadaj pytanie: gdzie bya ta potna
organizacja, gdzie byli ci pukownicy i generaowie z tymi wszystkimi
zawadiackimi pseudonimami? Gdzie byy „Wil- ki”, „Jastrzbie” i
„Byskawice”, gdy hajdamacy siekierami rbali naszych rodaków? Kady
logicz- nie mylcy czowiek zdaje sobie spraw, e pastwo pod okupacj
ma ograniczone moliwoci nie tylko w realizacji zada jak i w sa- mym
funkcjonowaniu. Dodajc do tego uomno ludzk i jej ograni- czone
zasoby nie mona w peni li- czy na same sukcesy. Tego jednak nie
potrafi zrozumie stosunkowo mody czowiek siedzcy w wy- godnym
fotelu, yjcy w wolny i niepodlegym kraju.
W art. „ Ludobójstwo na Wo- yniu „ (https://dorzeczy.pl/35061/
Ludobojstwo-na-Wolyniu.html ) Zychowicz napisa midzy inny- mi: „ Do
pomagania mordowanym Polakom – jest to rzecz wyjtko-
wo przykra – nie palio si rów- nie Polskie Pastwo Podziemne.
Gehenna rodaków z dalekiego, prowincjonalnego Woynia nie-
specjalnie interesowaa oficerów z warszawskiej Komendy Gównej AK
zajtych organizowaniem po- wstania. Mimo bagalnych prób na Woy
przysano jedynie gru- p oficerów oraz jedn kompani zoon z
kilkudziesiciu ludzi. Nastpio to jednak w marcu 1944 r., a wic
blisko rok po apogeum mordów. Równie miejscowa Armia Krajowa
zmobilizowaa i uzbroia swoich onierzy dopie- ro na pocztku 1944 r.
Stworzona w ten sposób 27. Woyska Dywi- zja Piechoty zamiast do
obrony rbanych siekierami polskich ko- biet i dzieci zostaa rzucona
do ak- cji „Burza”. Czyli do pomagania Armii Czerwonej w zdobywaniu
ich ojczyzny. Cz woyskich onierzy zostaa od razu wyrni-
ta przez Niemców, reszt aresz- towao i deportowao NKWD. „ Takie
opinie ( wytuciem je p/w) niestety wiadcz o braku elemen- tarnej
wiedzy, bo nie byo by kogo mobilizowa gdyby nie powstay w 1943 r.
zbrojne oddziay par- tyzanckie AK i oddziay samo- obrony, walczce z
OUN-UPA. O reszcie ju nie wspomn, bo przy ziarnie prawdy autor
ulokowa kube pomyj. To, e Zychowicz podj temat „Woynia” to bardzo
dobrze, ale znajc jego kontrower- syjny ( odczytywany nawet jako
komercyjny) stosunek do historii, mam pewne obawy co do efektów
jego edukacji. Jeeli nie dojdzie w mediach do otwartej dyskusji nad
jego opiniami w sprawie faktów, to niestety cz czytelników, nie
znajcych realiów tamtego czasu, pozostanie na dugo w tych bd- nych
ocenach. W domu moich ro- dziców bya placówka samoobro-
ny i ponad dziesi osób z rodziny byo w AK ( póniej w 27 WDP AK),
std posiadam troch wie- dzy pierwotnej zbogaconej nieco póniej o
wiedz w skali makro. Woy rzeczywicie zdradzono, ale nie wtedy, ale
dzi. Pastwo podziemne nie byo doskonae, bo okupacja nie pozwalaa na
zbyt wiele manewrów, ale wolna i nie- podlega III RP zamiataa i
nadal zamiata temat Woynia pod dy- wan. Ksiki jeszcze nie czytaem,
ale jak z p/w wida, spodziewam si ( obawiam) co w niej znajd.
Reasumujc, jeeli dojdzie do co najmniej kilku otwartych me-
dialnych dyskusji, to bez wzgl- du na wspomniane obiekcje, to i tak
bdzie to wielka sprawa, jednak jak do tego nie dojdzie to ksika dla
wielu znawców tematu bdzie „ trzeci prawd” wg ks. Tischnera.
O któr „prawd” tu chodzi ? Bogusaw Szarwio
/ Woy zdradzony to najbardziej wstrzsajca ksika autora Obdu ’44 i
Paktu Ribbentrop–Beck.
1 lipca 2019 - strona 14 www.ksi.btx.pl
Ukraiski ruch nacjonalistycz- ny na Woyniu od samego po- cztku by
wrogo nastawiony do Polaków. Wynikao to m.in. z uprzedze
nawarstwionych jeszcze w okresie midzywo- jennym oraz ideologii
przyj- tej przez OUN. Celem walki nacjonalistów ukraiskich byo
utworzenie pastwa ukraiskiego rzdzo- nego przez nacjonalistów. O
celu walki mówi ulotka „wskaza propagandowych” OUN-B w której
zawarte s nastpujce sowa: „(...) Nie chcemy pracowa dla Moskwy,
ydów, Niemców i innych ob- cych, lecz dla nas. My utwo- rzymy
samodzielne, ukraiskie pastwo, albo zginiemy za nie (...)”. Ostrze
walki skierowano prze- ciwko wadzom i ludnoci tych pastw, które
zajmoway ob- szary etnicznie ukraiskie. W zwizku z tym za wroga nr
1 uwaano ZSRS, wrogiem nr 2 bya Polska, ale dopiero na trze- cim
miejscu wymieniano Niem- ców. Z wadzami niemieckimi, poli- cj i
Wehrmachtem prowadzono obustronnie wspóprac w „ko- niecznych
rozmiarach”. W 1943 r. rozszala si terror i masowe mordy ludnoci
polskiej na Wo- yniu. Ale akcje antypolskie na Woyniu i Polesiu
rozpoczy si ju wczeniej. Trudno powiedzie kiedy kie- rownictwo OUN
- SD podjo decyzj o przeprowadzeniu eks- terminacji ludnoci
polskiej, bo- wiem dyrektywa w tej sprawie nie zostaa dotychczas
opubli- kowana - ale rozwój wydarze wskazuje na to, i nastpio to
pod koniec 1942 r. Do grudnia 1942 r. miay miej- sce mordy na
pojedynczych oso- bach i rodzinach polskich. Ma- sowe mordy w tym
okresie byy jeszcze rzadkoci. Akcja skie- rowana bya pocztkowo
prze- ciwko Polakom zatrudnionym w niemieckiej administracji rolnej
i lenej, a nastpnie rozszerzya si na ludno wiejsk, gównie we
wschodnich powiatach Wo- ynia. Pierwszy mord zbiorowy mia miejsce
13 listopada 1942 r. w Obórkach, pow. ucki. którego ofiar pado okoo
50 osób naro- dowoci polskiej. Narastanie wystpie antypol- skich
nabierao na sile od stycz- nia 1943 r. W tym okresie mno si zabój-
stwa poszczególnych osób i ro- dzin, ale coraz czciej pojawia- j si
take mordy masowe. Krwawy mord mia miejsce 9
lutego 1943 r. w polskiej kolonii Parole (gm. Antonówka. pow.
sarneski). gdzie zamordowano 173 osoby. W dniu 23 kwietnia 1943 r.,
od- dziay UPA dokonay jednego z najbardziej krwawych mordów w tym
okresie w Janowej Doli- nie (gm. Berene, pow. kosto- polski). Zgino
wówczas okoo 600 osób. Nacjonalistów ukra- iskich nie powstrzymaa
obec- no garnizonu Wehrmachtu liczcego okoo 1000 onierzy. Niemcy
zachowali si biernie, co moe nasuwa przypuszcze- nie, e Ukraicy
dziaali w poro- zumieniu z nimi. Potwierdzeniem tego krwawe- go
mordu w Janowej Dolinie jest zapis w litopysie UPA t. 5: „(...)
Przy zdobywaniu silnego polskiego gniazda - a raczej centrum
Polaków, Janowej Do- liny w pow. kostopolskim spalo- no dwie
trzecie zabudowa. Bój trwa kilka godzin. Polacy po- daj liczb
swoich strat na 500 ludzi. Liczba zabitych Niemców niewiadoma.
Nasze straty nie- wielkie”. Od maja 1943 r. powstay zor- ganizowane
masowe ataki od- dziaów UPA na wsie polskie i orodki samoobrony na
terenie caego Woynia. Oto niektóre dane obrazujce eskalacj
antypolskich akcji: 12 maja 1943 r, w powiecie sar- neskim spalono
wsie: Mgy, Konstantynówk, Osty, Ube- re; 24 maja 1943 r. we wsi
Niemo- dlin (pow. kostopolski) zamor- dowano 170 osób; 9 w nocy z
24 na 25 maja 1943 r. spalono wszystkie dwory i fol- warki w
powiecie wodzimier- skim; 28 maja 1943 r. 600 osobowy oddzia UPA
spali wie Stary- ki i wymordowa wszystkich jej mieszkaców; 2
czerwca 1943 r. oddzia UPA napad na polsk wie Hurby i wymordowa
okoo 250 ludzi. Eksterminacja ludnoci pol- skiej rozpoczta w
powiatach sarneskim, kostopolskim, rówieskim i zdobunowskim w
czerwcu 1943 r. rozszerzy- a si na powiaty dubieski i ucki, w lipcu
obja powiaty horochowski, kowelski i wo- dzimierski, a w sierpniu
tak- e powiat lubomelski . Liczba zamordowanych Polaków na Woyniu
do lipca 1943 r. oce- niana jest na okoo 15 tysicy osób. a czne
straty ludnoci polskiej obejmujce zabitych, rannych, wywiezionych
na ro- boty do Niemiec i uciekinie- rów wyniosa okoo 150
tysicy
osób. Do lipca 1943 r. w powiecie horochowskim dokonano na- padów
na 23 wsie polskie. w powiece dubieskim - na 15, w powiecie
wodzimierskim -na 28. Szczególnie krwawy by lipiec 1943 r. Oddziay
UPA wchodz- ce w skad Pónocno-Zachodnie- go OW „Turiw” przy
aktywnym wsparciu miejscowej ludnoci ukraiskiej zorganizowanej w
tzw. „Samooboronne Kuszcze- wyje Widdiy”, 11 lipca 1943 r. o wicie
otoczy- y i zaatakoway upione wsie i osady polskie jednoczenie w
trzech powiatach: kowelskim, horochowskim i wodzimier- skim. Doszo
do nieludzkich rzezi i zniszczenia. Ludno polska gi- na od kul,
siekier, wide, kos, pi, noy, motków i innych na- rzdzi zbrodni -
pony wsie polskie. Bya to akcja dobrze przygoto- wana i zaplanowana
w najdrob- niejszych szczegóach. Na przy- kad, akcj w pow.
Wodzimier- skim poprzedzia koncentracja oddziaów UPA w lasach zawi-
dowskich (na zachód od Poryc- ka), w rejonie Marysin Dolinka,
Lachów oraz w rejonie Zdary, Litowie, Grzybowica. Na cztery dni
przed rozpocz- ciem akcji we wsiach ukrai- skich odbyy si
spotkania, na których uwiadamiano miej- scow ludno o koniecznoci
wymordowania wszystkich Po- laków. Posugiwano si przy tym ha- sem:
„Wyrn Lachów a do 7. pokolenia, nie wyczajc tych, którzy nie mówi
ju po polsku”. Agitatorami byli Ukraicy po- chodzcy z Maopolski
Wschod- niej. Dla upienia czujnoci lud- noci polskiej, na dwa dni
przed napadem w polskich zagrodach pojawiy si ulotki w jzyku pol-
skim i ukraiskim nawoujce do zjednoczenia si Polaków z Ukraicami do
walki przeciwko wspólnym wrogom, jakimi s Niemcy i Moskale. W
rozmowach uspokajali Po- laków, aby si niczego nie oba- wiali, gdy
nikt im nie zrobi krzywdy - opuszczenie za wsi wiadczy bdzie o tym,
e s wrogiem Ukraiców. Rze roz- pocza si okoo godz. 3 rano 11 lipca
1943 r. od polskiej wsi Gurów. obejmujc swoim za- sigiem: Gurów
Wielki, Gurów May, Wygrank, Zdary, Za- boce - Sdow, Nowiny, Za-
gaje, Poryck, Ole, Orzeszyn, Romanówk, Lachów, Gucin i inne. O
rozmiarach zbrodni do-
konanych w powiecie wodzi- mierskim wiadcz nastpujce dane; We wsi
Gurów na 480 Polaków ocalao tylko 70 osób; w Poryc- ku wymordowano
prawie ca ludno polsk - ponad 200 osób; w kolonii Orzeszyn na ogóln
liczb 340 mieszkaców zgin- o 270 Polaków; we wsi Sdowa sporód 600
Polaków tylko 20 udao si uj z yciem, w kolo- nii Zagaje na 350
Polaków ura- towao si tylko kilkunastu. Zabójstwa dokonywano z
wiel- kim okruciestwem. Wsie i osa- dy polskie ograbiono i spalono.
Przytoczone wyej fragmenta- ryczne fakty, pochodzce tylko z jednego
powiatu, wiadcz nie- zbicie o tym, e rozpoczta 11 lipca 1943 r.
akcja nie moga by akcj przypadkow, przeprowa- dzon przez lune
niezorganizo- wane grupy. Bya to dobrze zaplanowana akcja wykonana
na rozkaz wy- szego kierownictwa OUN-UPA, uzgodniona w czasie i
przestrze- ni. Dla Polaków mieszkajcych w zachodnich powiatach
Woynia by to pogrom, który przyniós ogromne straty ludzkie i mate-
rialne. W okresie wit Boego Naro- dzenia 1943 r. przez tereny cae-
go Woynia przetoczya si nowa fala antypolskich akcji. Silne oddziay
UPA, wspoma- gane przez miejscow ludno ukraisk, uderzyy niespo-
dziewanie na skupiska ludnoci polskiej i bazy samoobrony w
powiatach: rówieskim, uckim, kowelskim i wodzimierskim.
Przeprowadzane akcje antypol- skie czono czsto z okrelo- nymi
rocznicami. Na przykad masowe mordy w nocy z 29 na 30 czerwca 1943
r. dokonano w drug rocznic proklamowania niepodlegoci Ukrainy we
Lwo- wie; masowe akcje przeciwko ludnoci polskiej w dniu 11 lipca
1943 r. przypaday na prawo- sawne wito Piotra i Pawa. Ta ostatnia
akcja rozpocza si napadami na kocioy katolickie w czasie mszy w. w
Kisielinie (pow. horochowski), Krymnie (pow. kowelski), Chrynowie,
Oktawinie. Porycku i Swojczo- wie (pow. wodzimierski). Taktyka
nacjonalistów ukra- iskich stosowana podczas tych akcji bya zawsze
taka sama. Polegaa ona na tym, e oddziay UPA otaczay dan miejscowo
tak, aby nikt nic móg z niej uj, nastpnie inne pododdziay wchodziy
do wsi, zganiay Polaków na je