Ziemia Wschowska zw.pl (06)28/2013

ZIEMIA WSCHOWSKA

zw.plzw.plWschowa Sława Szlichtyngowa

Nr 6(28)/2013nakład: 10 tys. egzemplarzy

redaktor prowadzący: Rafał KlanBEZPŁATNA GAZETA POWIATOWANie uznaję bylejakościNie wyobrażam sobie, że zobowiązuję się do czegoś, potem ceduję uprawnienia na kogoś in-nego, a ostatecznie zbieram laury. Jeżeli się an-gażuję, to na 150 % (śmiech). No dobrze - na 100%. Jestem choleryczką i wydaje mi się, że mam takie artystyczne ADHD, być może tą ener-gią udaje mi się ludzi zarazić - mówi Justyna Jasik

strona 8 strona 11

od 29 złabonament

Biuro Obsługi Klienta: 65 540 67 50

DOSTAWCA INTERNETU

67-400 Wschowa, ul. Głogowska 1

1 złinstalacja

REKL

AMA

5.07, Wschowa - Rynekgodz. 19.00 - Śląska Grupa Bluesowagodz. 21.30 - Koncert poświęcony Czesławowi Niemenowi

06.07, godz. 21.30, Wschowa - RynekFilm „To skomplikowane”

19.07, godz. 21.00, Wschowa – Rynek Film „Zanim odejdą wody”

20.07, godz. 21.00, Wschowa - Rynekpodróżnik Krzysztof Fiński „Rowerem przez amerykę”

26.07, godz. 21.00 , Wschowa – RynekGrechuta – wspomnienie koncert

28.07, godz. 19.00, Wschowa - RynekKoncert bluesowy Rob Tognoni

Już 6 lipca na plaży Sławskiego Centrum Kultury i Wypoczynku rusza o godzinie 17.00 Sławska Noc Reggae. Impreza, która co roku gromadzi wokół sceny kilkadziesiąt tysięcy osób, które przyjeżdżają z terenu całej Polski. Festiwal ma już swoją renomę, prestiż i uznanie wśród fanów muzyki reggae i nie tylko.

Tego samego dnia na terenie Ośrodka Wratisla-via po raz piąty odbędą się Bluesobiegi Sławskie. To z kolei wydarzenie, organizowane przez Stowarzy-szenie Las, Woda&Blues ściąga rokrocznie amato-rów i zawodowców, którzy mierzą się na dystansie 10 km. Na koniec, jak podczas każdej edycji organiza-torzy zapraszają na bluesową zabawę do białego rana.

To nie koniec atrakcji, jakie w lipcu przygotowała Sława.

Tydzień później, bo 14 lipca, ponownie na plaży SCKiW rozegrany zostanie Sławski Festiwal Tria-thlonu, który co roku poza zawodnikami, ściąga gwiazdy sportu, fi lmu i muzyki.

21 lipca także na plaży SCKiW ósma edycja Wy-borów Miss Sławskiej Plaży. Już teraz, jak zapew-niają organizatorzy, zainteresowanie wyborami jest bardzo duże. Wszyscy spragnieni wrażeń este-tycznych koniecznie muszą tego dnia wybrać się do Sławy. Impreza startuje o godz. 15.00

Natomiast ostatni weekend lipca, to trzydniowe święto Sławy. W tamtym roku obchodzono 700-lecie nadania praw miejskich. W tym roku wraz ze Sławą wkraczamy w nowe stulecie. Czeka nas mnóstwo atrakcji. Między innymi 26 lipca (piątek) o godz. 18.00 mecz piłki nożnej AKTORZY kontra SŁAW-SCY CELEBRYCI, rozegrany na Stadionie Miej-skim. Na boisko wybiegną między innymi Jarosław Jakimowicz, Tomasz Jachimek, jeden z braci Mro-czek, Tomasz Bednarek, Tomasz Kalczyński.

Natomiast dzień później 27 lipca jak co roku orga-nizatorzy proponują udział w barwnym korowodzie ulicami miasta, a od godziny 20.00 na głównej sce-nie, ustawionej na sławskiej plaży zagrają koncerty dwie gwiazdy muzyki rozrywkowej czyli Czerwone Gitary oraz De Mono.

Zatem do zobaczenia na lipcowych imprezach w Sławie. (rak)

Wakacyjne atrakcje w Sławie

Lato przed ratuszem we Wschowie

Zawsze miałem coś do udowodnienia

- Byłem niski i zawsze miałem coś do udo-wodnienia. Chciałem wygrywać z tymi wyższymi na ringu i na bieżni. Ta przekora i ambicja udzielił mi się w pracy. Wydawa-ło mi, że nauczyciele WF nie są traktowa-ni poważnie. Chciałem to zmienić - mówi Rodryg Wiśniewski

REDAKTOR NACZELNY:Rafał Klantel. 500-707-818

REDAGUJE ZESPÓŁ:Michał Józe� akRafał KlanMarta Szwarc

SKŁAD:Łukasz Żarski

REKLAMA:[email protected]. 517-818-557

KONTAKT:[email protected]

WYDAWCA:PROTEKST Komputer, ul. Głogowska 1 tel. (65) 540-44-21

DRUK:POLSKAPRESSE Sp. z.o.o.Oddział Poligra� a Drukarnia Poznań - Skórzewo, ul. Malwowa 158

Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść za-mieszczonych reklam i ogłoszeń.

ZIEMIA WSCHOWSKA

zw.plzw.pl

2 DRUGA STRONA

Repertuar fi lmowy C3D Leszno - Galeria Leszno

od 28 czerwca do 4 lipca 2013

Kontakt do kinaKino Cinema3D Galeria LesznoAl. Konstytucji 3 Maja 12, 64-100 LESZNOrezerwacja telefoniczna: +48 65 537 65 48e-mail: [email protected] internetowa: www.cinema3d.pl

Od redakcjiczytaj nas również w internecie www.zw.pl

11 czerwca w auli Centrum Kształcenia Ustawicznego i Praktycznego we Wschowie odbyła się Konferencja dyrektorów Ośrodków Dokształ-cania i Doskonalenia Zawodowego z terenu całego kraju w ramach Centralnej Narady Koordynacyjnej. Spotkanie składało się z dwóch części. W pierwszej zostały przedstawione uwagi nt. funkcjonowania ODiDZ, problematyka, możliwe rozwiązania oraz wnioski. Część druga poświęcona była dyskusji nt. omawianych zagadnień.

7 czerwca w Kleszczowie (woj. łódzkie) został rozstrzygnięty ogólnopol-ski konkurs filmowy „Od ignoranta do eleganta”, promujący zasady sa-voir-vivre’u. W sumie na konkurs nadesłano kilkadziesiąt prac z terenu całej Polski. Uczniowie I LO z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Tomasza Zana we Wschowie pod opieką nauczyciela Tomasza Wojnarowskiego zdobyli wyróżnienia za film pt. „Pan Savoir-vivre”, opowiadający o zasa-dach właściwego zachowania podczas spotkania towarzyskiego. W tytu-łową rolę wcielił się Jakub Jóskowiak, zaś za kamerą stanął Paweł Herder.

9 czerwca na torze motocrossowym ,,Kacze Doły” odbyły się V runda Mistrzostw Strefy Polski Zachodniej w motocrossie oraz IV runda Mi-strzostw Polski Quadów. Drużynowo Wschowski Klub Motorowy za-jął drugie miejsce. Organizatorem mistrzostw był Wschowski Klub Motorowy. Dyrektorem zawodów Robert Jaromin, a sędzią głównym Andrzej Gaszewski.

W Nowym Szpitalu we Wscho-wie na oddziale chirurgicznym wykonuje się zabiegi z zakresu

chirurgii ogólnej. Pacjenci operowani są w trybie planowym lub nagłym, pilnym. Innymi słowy pacjenci przyjmowani są ze skierowaniami od lekarza rodzinnego bądź z poradni chirurgicznej lub przy-wiezieni przez pogotowie lub kogokol-wiek innego, kiedy pacjent wymaga na-tychmiastowej pomocy.

- Diagnozujemy i leczymy choroby w trybie planowym - mówi Dariusz Ko-satka, chirurg z Nowego Szpitala - w za-kresie schorzeń jamy brzusznej. Są to operacje żołądka, jelit, leczymy nowo-twory jelita grubego, przepukliny wszel-kiego typu.

Ponadto w Nowym Szpitalu na od-dziale chirurgicznym wykonuje się operacje żylaków kończyn, odbytu i przetok.

Warto wiedzieć, że w Polsce w porównaniu z krajami zachod-nimi leczenia żylaków kończyn dol-nych wykonuje się stosunkowo wię-cej z tego względu, że polski NFZ w odróżnieniu od na przykład odpo-wiednika angielskiego, fi nansuje lecze-nie żylaków.

- W Anglii - mówi Dariusz Kosatka, który pracował na Wyspach jako chi-rurg przez pół roku - fi nansowane są dopiero owrzodzenia kończyn dolnych na tle żylakowym.

Niewydolność żylna często ujaw-nia się w okresie letnim. - Dolegliwo-ści nasilają się, kiedy jest ciepło - mówi chirurg - nogi wtedy zaczynają puch-nąć, żyły się poszerzają, mają miejsce bóle i skurcze łydek.

Ponadto w Nowym Szpitalu wykonuje się chirurgiczne leczenie schorzeń pę-cherzyka żółciowego i dróg żółciowych.

- Oprócz tego - mówi chirurg - diagno-zujemy i leczymy endoskopowo scho-rzenia przewodu pokarmowego czyli ga-stroskopia i kolonoskopia.

Oddziałchirurgiczny

Do tych zabiegów należy usuwa-nie polipów jelita grubego i polipów żołądka.

Na oddziale znajduje się specjali-styczny sprzęt do chirurgii ogólnej. Między innymi gastroskop i kolono-skop, którym wykonuje się badania en-doskopowe.

- Ten zakres badań jest o tyle istotny, ponieważ w Polsce wciąż wykrywalność nowotworu przewodu pokarmowego jest na niskim poziomie - mówi Kosatka. - Z tego powodu efekty leczenia np. je-lita grubego są niezadawalające. Pa-cjenci pewnie trochę obawiają się badań, bo nie są one szczególnie przyjemne. Ale trzeba wiedzieć, że stosujemy leki, które sprawiają, że pacjent jest w stanie łatwiej tolerować te badania.

Dlatego jeżeli osoby po 50-tym roku życia czują, że coś jest nie tak, pojawia się krwawienie, przedłużające zaparcia lub ktoś w rodzinie miał nowotwór jelita grubego warto takie badania zrobić.

Na przykład w Japonii badania ga-stroskopowe są obowiązkowe - mówi Dariusz Kosatka - w Polsce dużą rolę po-winni odgrywać lekarze rodzinni, po-niekąd wyłapywać pacjentów, u których pojawiają się niepokojące objawy.

Nowotwór jelita grubego nie jest jesz-cze tak częsty w naszym kraju - mówi Kosatka - bo to jest około 30 osób na 100 tysięcy, ale mówi się, że ze względu na sposób odżywiania w przeciągu naj-bliższych kilkunastu lat te statystyki się zmienią i będziemy mówili o ponad 60 osobach. Coraz mniej spożywamy wa-rzyw i owoców, a coraz częściej prze-tworzone produkty.

Czas oczekiwania na zabieg na od-dziale chirurgicznym we Wschowie jest krótszy w porównaniu do pobliskich szpitali. Przyjeżdżają tutaj osoby z oko-licznych miejscowości jak Głogów czy Lubin - mówi chirurg z Nowego Szpitala - gdzie okres oczekiwania trwa nawet do kilku miesięcy.

Uniwersytet potworny 3D* Familijny | Przygodowy | Animowany | b.o.9:15; 17:30

Człowiek ze stali 3DFantasy | Przygodowy | od 12 latseans od 28.06 do 2.07: 9:15; 12:00; 19:15; 22:15 seans od 3.07 do 4.07: 12:00; 19:15; 22:00

Thor ratuje przyjaciół Familijny | Przygodowy | Animowany | od 7 latseans od 28.06 do 2.07: 9:45; 14:15; 16:15 seans od 3.07 do 4.07: 9:45; 16:30

Tedi i poszukiwacze zaginionego miasta 3DFamilijny | Przygodowy | Animowany | b.o.9:00; 13:15; 15:00

Iluzja Thriller | Kryminał | od 15 latseans od 28.06 do 2.07: 9:30; 12:15; 19:45; 22:15 seans od 3.07 do 4.07: 9:30; 13:45; 16:15; 18:45; 21:15

Przed północąKomedia romantyczna | od 15 latseans od 28.06 do 2.07: 11:00; 15:15; 18:15; 22:15 seans od 3.07 do 4.07: 11:00; 15:15; 18:30; 22:15

Mój przyjaciel wróg Dramat | od 16 latseans od 28.06 do 2.07: 20:00 seans od 3.07 do 4.07: 19:45

Kac Vegas 3Komedia | od 15 lat17:00

To już trzeci numer gazety, w którym za-mieszczamy na zdjęciach w papierowym wydaniu gazety kody QR czyli kody kre-skowe, które mogą wydawać się błędem drukarskim, a tak naprawdę są nowocze-snymi odnośnikami do materiałów wi-deo i artykułów, zamieszczanych na por-talu zw.pl.

Nie każdy pewnie jeszcze może z nich skorzystać, ale warto wiedzieć, że taka możliwość istnieje. Każdy użytkownik telefonu typu smartfon lub użytkownik tableta za pomocą odpowiedniej apli-kacji w urządzeniu, skanując kod kre-skowy, zostanie automatycznie przenie-siony do interesującego go artykułu na portalu zw.pl.

Najczęściej zamieszczamy kody QR w miejscach, które poza tekstem, jaki można przeczytać w gazecie, są uzu-pełniane o materiał wideo i galerię zdjęć do obejrzenia na portalu Zw.pl. Zatem wszystkim, którzy mają taką możliwość, proponujemy dodatkową atrakcję. Przeczytałeś artykuł, chcesz zobaczyć fi lm, więcej zdjęć? Zeskanuj kod QR i zobacz więcej.

Poza kodami kreskowymi w gaze-cie Zw zamieszczamy przegląd naj-ważniejszych wydarzeń na terenie po-wiatu wschowskiego, jakie miały miejsce w czerwcu.

Za chwilę kończy się rok szkolny, dzieci i młodzież rozpoczynają waka-cje, wszyscy planujemy urlopy i liczymy na słoneczną pogodę. Może nie aż tak upalną, jak w ostatnich dniach, ani tak deszczową, ale na tyle korzystną, aby każdy po wakacjach lub urlopie wrócił do swojego miejsca pracy lub do ławki szkol-nej wypoczęty i odprężony.

Wakacyjne wydanie Zw na pewno wszystkim mieszkańcom umożliwi chwilę relaksu. Przypominamy w gaze-cie o prestiżowym sukcesie HZZ Osowa Sień. Rozmawiamy z Justyną Jasik, li-derką Partnerstwa Lokalnego w Szlich-tyngowej, odpowiedzialną za artystyczną stronę przedstawienia ,,Zemsta dwóch pokoleń”, które spotkało się z dużym od-dźwiękiem, a wszystkim, którzy wzięli w nim udział przyniosło wiele satysfakcji.

Ponadto proponujemy artykuł, poświę-cony Rodrygowi Wiśniewskiemu, eme-rytowanemu nauczycielowi, który po-chodzi z Kresów, a jego życie jest przy-kładem na to jak ambicją i ciężką pracą można zdobyć zaufanie oraz szacunek w lokalnej społeczności.

Ponadto powoli zbliżamy się do zakoń-czenia minipowieści kryminalnej Przy-padki Wernera Zausmanna.

Wszystkim natomiast życzymy uda-nych i słonecznych wakacji.

REKLAMABIURO OGŁOSZEŃ: Wschowa, ul. Głogowska 1, tel. 65-540-67-50; email: [email protected]

3WYDARZENIAnasz profil na facebooku www.facebook.com/ziemiawschowska

Kandydatury należało zgłosić do 4 czerwca. 13 czerwca ośmio-osobowa komisja, składająca się

z 3 przedstawicieli gminy, 2 przedsta-wicieli kuratorium, oraz po jednej oso-bie z rady rodziców, rady pedagogicz-nej oraz związków zawodowych wyło-niła dyrektora.

- Obie panie przygotowały ciekawe i merytorycznie wysoko ocenione kon-cepcje funkcjonowania oraz rozwoju gimnazjum – mówi Jarosław Gnat, Naczelnik referatu Oświaty Kultury i Zdrowia w Urzędzie Miasta. – Po do-konaniu oceny przedłożonych doku-mentów i wysłuchaniu kandydatów, w tajnym głosowaniu stosunkiem gło-sów 5:3 komisja wybrała panią Bogu-miłę Postek na dyrektora.

Procedura wyłaniania dyrektora po-lega na tym, że komisja de facto wy-łania kandydata na dyrektora, a bur-mistrz po zapoznaniu się z dokumenta-

Olimpiada, to pomysł Andrzeja Wald-mana, dyrektora SOSW we Wschowie. 13 lat temu, kiedy jeszcze Ośrodek dys-ponował placówką w Olbrachcicach, po-stawiono na integrację uczniów obu pla-cówek - tej wschowskiej i tej w Olbrach-cicach.

- Impreza przez lata organizowana była pod wieloma tytułami – mówi An-drzej Waldman – w tym roku przewo-dzi nam myśl ,,trzeba umieć się wyszu-mieć”. Przekazujemy naszym wycho-wankom, że tak samo jak ważna w ży-ciu człowieka jest praca i nauka, to rów-nież trzeba umieć znaleźć czas dla sie-bie – na zabawę, relaks i rekreację.

Każdego roku Ośrodek stara się przy-gotować dla uczniów inne atrakcje, co nie znaczy, że nie korzysta ze sprawdzo-nych pomysłów, które wychowankom sprawiały szczególną radość.

- Mieliśmy w poprzednich latach i szybowce – mówi Waldman - i balon z gondolą i motory żużlowe i konie, więc atrakcji było sporo. Czasami wy-daje się nam, że już nic nowego nie wy-myślimy, ale jak się okazuje w tym roku poza sprawdzonymi atrakcjami mamy kilka nowych. Jest wóz strażacki, samo-chód policyjny, bryczka, pojazdy moto-crossowe, a w budynku różnego rodzaju zawody sprawnościowe. Grunt, to prze-konać dzieci, że warto się razem bawić, otwierać się podczas rekreacji na innych.

Jak co roku podczas organizacji Olim-piady Radości pomagają wolontariusze.

- To są uczniowie z I LO ze Wschowy – mówi Andrzej Waldman – nigdy nam nie odmówili i jest to grupa

- Uroczystość rozpoczynała się o go-dzinie 12.00 - mówi Kryszkiewicz. - Ale wszyscy zaproszeni goście musieli przyjść do pałacu wcześniej i przejść przez specjalne bramki wykrywające metal. Później rozpoczęła się uroczy-stość wręczenia nagród, po której głos zabrał prezydent Bronisław Komorow-ski. Na koniec kilka słów mieli powie-dzieć zwycięzcy tegorocznej Agro-Ligi. I nie ukrywam, że dla mnie to było największe przeżycie. Wręczyłem prezydentowi miniaturkę byka Ilona i zaprosiłem go na 70-lecie firmy, które będziemy świętować w 2015 roku.

AgroLiga organizowana jest od 20 lat. Pomysł powstał w redakcji mie-sięcznika Agro Bazar Uczestników ty-pują wojewódzkie Ośrodki Doradztwa Rolniczego. Powstają wojewódzkie ko-misje, które wizytują i oceniają gospo-darstwa i firmy. One wybierają zwy-cięzców w kategorii firma i rolnik indy-widualny. W tym roku najlepszą firmą w województwie lubuskim została wła-śnie HZZ Osowa Sień i to ona reprezen-towała lubuskie w etapie ogólnopolski. Zwycięstwo firmy z naszego powiatu było pierwszym takim sukcesem na-szego województwa w Agrolidze.

W krajowej kapitule zasiadają przedstawiciele Ministerstwa Rolnic-

Bogumiła Postek nowym dyrektorem

HZZ Osowa Sień Mistrzem Krajowym AgroLigi 2012

11 czerwca prezes Hodowli Zwierząt Zarodowych Osowa

Sień Czesław Kryszkiewicz oraz 17 pracowników firmy

wzięło udział w uroczystej gali wręczenia nagród w kon-

kursie AgroLiga. Gala odbyła się w ogrodach Pałacu Prezy-denckiego, a HZZ zwyciężyła

AgroLigę w kategorii firma

twa, Agencji Rynku Rolnego, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rol-nictwa, klubu Agrobizes, członkowie redakcji rolniczej Telewizji Polskiej oraz zwycięzcy z poprzednich lat.

- To jest oczywiście sukces wszyst-kich pracowników firmy, bo firma to tworzący ją ludzie. - mówi prezes HZZ Osowa Sień. - Po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim pojechaliśmy do Mini-sterstwa Rolnictwa gdzie trzech na-szych pracowników zostało uhonoro-wanych odznaczeniem „Zasłużony dla rolnictwa”.

Firma HZZ Osowa Sień powstała w 1945 roku na opuszczonych ponie-mieckich majątkach ziemskich, ho-dowlą zajęła się w roku 1953. Hodowała trzodę, konie, owce i bydło. Poszczycić może się własną rasą owcy - owcą ję-drzychowicką, która była skrzyżowa-niem rasy polskiej z kaukaską. Dawała ona doskonałą wełnę. Jednak w cza-sach gdy rynek się otworzył przegrała konkurencje z wełną z Nowej Zelandii i zaprzestano hodowli.

W latach 1974-77 do Osowej Sień sprowadzono jałówki cielne rasy holsztyńsko-fryzyjskiej i rozpoczęła się popularyzacja tej rasy w Polsce.

- Dziś specjalizujemy się w hodowli bydła - opowiada o działalności pro-wadzonej przez siebie firmy Czesław Kryszkiewicz. - Przed nami byli pio-nierzy, którzy utorowali drogę, my dziś staramy się udoskonalić to co nam zo-stawili. Kiedyś selekcja trwała wiele lat. Urodził się byczek trzeba było po-czekać aż dorośnie, pobrać od niego nasienie i pokryć krowę. Dziecko tego byka musiało się ocielić i dopiero ko-lejne pokolenie się oceniało. Dziś za-czynamy oceniać młode zwierzęta na podstawie genotypu, nie czekając na kolejne pokolenia.

Hodowli podporządkowana jest produkcja roślinna HZZ Osowa Sień. W Osowej Sieni, Jędrzychowicach i Przyczynie Górnej hodowanych jest prawie 1600 krów, każda daje 10 ty-sięcy litrów mleka. (mij)

Trzeba umieć się wyszumieć3 czerwca na terenie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wycho-wawczego we Wschowie zorganizowano XIII Powiatową Olimpiadę Radości. Jak co roku organizatorzy przygotowali dla swoich podopiecznych wiele atrakcji. Między innymi po-kaz musztry, sprzętu pożarniczego i policyjnego oraz konku-rencje sportowo-rekreacyjne

osób, która chętnie się włącza w tego ro-dzaju działania. Być może niektórzy z nich dzięki takim doświadczeniom, zdecydują się kiedyś obrać taką drogę zawodową i będą pomagały osobom, potrzebującym wsparcia.(rak/fot. mij)

Po upływie 5-letniej kadencji Czesławy Świercz dyrektor Gimnazjum im. Noblistów Polskich w Szlichtyngowej, rozpisano konkurs na dyrektora placówki na nową kadencję. Do konkur-su stanęły dwie nauczycielki – Barbara Garsztka-Zientek (nauczycielka historii) oraz Bogumiła Postek (nauczycielka geografii i biologii)

cją zatwierdza lub wnosi uwagi do de-cyzji komisji. W tym wypadku Bur-mistrz Szlichtyngowej Jan Wardecki zatwierdził kandydaturę i od 1 wrze-

śnia 2013 roku w Gimnazjum im. No-blistów Polskich urząd dyrektora spra-wowała będzie Bogumiła Postek.(rak)

4 WSCHOWA czytaj nas również w internecie www.zw.pl

Kongres odbędzie się pod ha-słem ,,Wiedza, aktywność, sa-morealizacja”. We Wschowie

gościć będziemy między innymi mi-nister Agnieszkę Kozłowską-Raje-wicz. Wystąpi z prelekcją nt. aktyw-nych kobiet w biznesie, samorządzie i stowarzyszeniach.

Zaproszenie przyjęła również sena-tor Andżelika Możdżanowska, która przekonywać będzie słuchaczy o tym, że rola matki, żony, działacza społecz-nego oraz polityka jest możliwa do po-godzenia.

Podobnie jak w poprzednim roku jedną z panelistek będzie Anita Ku-charska-Dziedzic, prezeska Lubu-skiego Stowarzyszenia na Rzecz Ko-biet BABA., która zajmie się tematem, gdzie szukać pomocy w przypadkach przemocy domowej.

Uroczyste otwarcie składało się z dwóch części. Pierwsza na boisku, gdzie zaproszeni go-

ście, a wśród nich między innymi bur-mistrz Wschowy Krzysztof Grabka, członek Zarządu Sejmiku Woje-wódzkiego Stanisław Tomczyszyn i starosta Powiatu wschowskiego Marek Boryczka, przecięli wstęgę .

Obiekt poświęcił ksiądz proboszcz Zbigniew Garbarek, a tuż po tym zapro-szeni goście mieli okazję wypróbować swoje umiejętności w rzucie piłką do kosza. Okazało się, że samorządowcy potrafią nie tylko dowodzić gminą, ale

równie dobrze radzą sobie pod koszem.Ze względu na niesprzyjające wa-

runki atmosferyczne druga część uro-czystości została przeniesiona do sali wiejskiej w Osowej Sieni.

Boisko wielofunkcyjne w Osowej Sieni to jedna z wielu inwestycji, jakie w ostatnich latach przeprowadziła tutaj gmina z pomocą środków europejskich.

- Zrealizowano w Osowej Sieni kilka naprawdę dużych inwestycji - przypo-minał burmistrz Wschowy Krzysztof Grabka - to między innymi kanalizacja sanitarna, remont sali wiejskiej i terenu wokół budynku a dzisiaj mamy okazję oficjalnie otworzyć boisko wielofunk-

- Bardzo cieszymy się, że do was tra-filiśmy - mówił Jarosław Marciniak z CAM. - Do wspólnej zabawy zapro-siliśmy przedszkolaków oraz uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. Z mniejszymi dziećmi bawimy się, ze starszymi grupami rozmawiamy o wolontariacie i zachęcamy do tego żeby również zostali wolontariuszami.

Na Rynku do godziny 15.00 od-bywały się konkursy, gry i zabawy dla dzieci. Wolontariusze rozdawali też watę cukrową. Po 15.00 aktywi-stów z Gorzowa Wielkopolskiego można było jeszcze spotkać na uli-cach Wschowy i porozmawiać z nimi o wolontariacie. Przed Ratuszem wy-

Agrochamp sponsorem strategicznym II Kongresu Kobiet6 czerwca w sali obrad wschowskiego Ratusza odbyła się konferencja prasowa Rady Progra-mowej Wschowskiego Kongresu Kobiet. II Kongres będzie miał miejsce 28 września. Znamy już dokładny program imprezy. Sponsorem strategicznym tegorocznego Kongresu jest wschow-ska firma Agrochamp. Podczas konferencji głos zabrała dyrektor firmy – Sylwia Dereń

Nie zabraknie również wschowskiego akcentu. Renata Chilarska, przewod-nicząca Powiatowej Rady Organiza-cji Pozarządowych oraz dyrektorka SP w Łysinach zaprezentuje stowarzy-szenia, działające na terenie powiatu wschowskiego, które są prowadzone, i w których biorą czynny udział kobiety.

Ponadto w Kongresie weźmie udział Beata Piasny z zielonogórskiej Agen-cji Rozwoju i Wizerunku. Tematem jej wykładu będzie połączenie motywacji z ludzkim potencjałem, aby dążyć i w rezultacie osiągać wyznaczone cele.

Anna Piwońska z firmy Eden Green SPA podzieli się swoimi doświadcze-niami w prowadzeniu biznesu, a in-struktorka tańca Martyna Handke w praktyce i teorii przedstawi zagad-nienia związane z rolą tańca w życiu człowieka, a uczestnicy Kongresu będą

mieli okazję zobaczyć instruktorkę wraz z zespołem tańczących flamenco.

- Przedstawiony plan Kongresu Kobiet jest bardzo ambitny - mówiła Urszula Chudak podczas konferen-cji prasowej. – Dla jego zrealizowa-nia potrzebne są środki finansowe. Je-stem szczęśliwa, że sponsorem strate-gicznym została firma Agrochamp ze Wschowy.

- Jestem zwolenniczką – mówiła dy-rektor Agrochamp Sylwia Dereń – pro-wadzenia społecznie odpowiedzial-nego biznesu. Uznałam, że to jest wła-ściwy moment, aby firma włączyła się we wspieranie lokalnego środowiska.

Kongres Kobiet odbędzie się 28 września w Gimnazjum nr 2 im. Jana Pawła II we Wschowie. (rak)

Otworzyli boisko, planują nowe inwestycje3 czerwca uroczyście otwarto boisko wielofunkcyjne przy Szkole Podstawowej w Osowej Sieni. Obiekt będzie służył społeczności lokalnej i szkolnej. Odbywać się będą na nim imprezy sportowe i rekreacyjne. Możliwości jest dużo, ponie-waż na terenie boiska można grać w siatkówkę, koszykówkę czy tenisa ziemnego

cyjne w Osowej Sieni.W planach jest rozbudowa budynku

szkolnego w Osowej Sieni oraz po-wstanie nowego boiska do gry w piłkę nożną, który miałby być w bliskim są-siedztwie boiska wielofunkcyjnego.

Stanisław Tomczyszyn podkreślał wkład środków finansowych z Unii Eu-ropejskiej w ramach Programu Roz-woju Obszarów Wiejskich.

- Rozwój i odnowa wsi – mówił Tom-czyszyn – to również możliwości prze-znaczania środków pieniężnych na bu-dowę takich obiektów jak ten w Oso-wej Sieni. Osowa Sień słynie z bardzo

dobrych wyników sportowych. Mamy nadzieję, że ten obiekt tym bardziej da możliwość sportowcom rozwijać się jeszcze lepiej.

O wadze otwarcia boiska wspominał również Starosta Marek Boryczka.

- Jest to o tyle ważne – mówił – że dzisiaj słyszy się z różnych stron o tym, że w gminach zamyka się szkoły. Ale w Osowej Sieni słyszymy o planach roz-woju i to sprawia, że lokalna społecz-ność nie musi martwić się o przyszłość.

Opiekunem obiektu z ramienia gminy będzie pełnomocnik burmistrza ds. profilaktyki i młodzieży Krzysztof Rękoś. (rak)

Wschowa miastem aktywnymW piątek 21 czerwca na Rynku we Wschowie, tuż pod Ratuszem, powstało Miasteczko Aktywności Młodych. Inicjatorem akcji było Centrum Aktywności Młodych z Gorzowa Wielkopolskiego, a włączyli się w nią także wolontariusze ze Związku Harcerstwa Polskiego we Wschowie

stawiono też tablice, na której pod-pisało się ponad 1000 mieszkańców Wschowy i CAM wystawił certyfikat, że Wschowa jest miastem aktywnym.

Miasteczko Aktywności Młodych powstało żeby promować wolonta-riat. - Liczymy na to, że jeśli dzieciaki będą się tutaj z nami fajnie bawić, to za kilka lat sobie o nas przypomną i będą chcieli tak jak my zrobić coś dla innych - ma nadzieje Marciniak.

Jak zapewniają aktywiści CAM ta-kie akcje przynoszą efekty i oni nigdy nie mają problemów z wolontariuszami. Organizacja jest bardzo widoczna w Gorzowie Wielkopolskim. Naj-większą ich akcją jest Magazyn Świę-

tego Mikołaja. Przed Świętami Bo-żego Narodzenia wolontariusze bu-dują magazyn w największym cen-trum handlowym w mieście i tam zbierają prezenty.

- W tej akcji bierze udział 500 gim-nazjalistów - opowiada aktywista z Gorzowa. - Oni robią listę 2000 dzieci, do których trafiają prezenty. Sami przygotowują paczki i w wigi-lie dostają identyfikatory pomocni-ków Świętego Mikołaja i dostarczają prezenty do dzieciaków. Doświad-czają radości pomagania i wdzięczno-ści od ich młodszych koleżanek i kole-gów. To są wzruszenia, o których nie zapomną. (mij)

5SŁAWAlisty piszcie [email protected]

REKL

AMA

Finał rozpoczął się symbolicznym wypuszczeniem gołębi przez Polski Zwią-zek Hodowców Gołębi Pocztowych oddział w Sławie. Oficjalnego otwar-cia festiwalu dokonał Cezary Sadrakuła burmistrz Sławy i Piotr Kokorniak

dyrektor Sławskiego Cetrum Kultury i Wypoczynku. Imprezę poprowadził Henryk Cyran instruktor ds. muzycznych i pomysłodawca festiwalu. Rada Artystyczna w składzie Elżbieta Małgorzata Mach absolwentka wydz. Wo-kalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej we Wrocławiu, sopranistka, dyrygent i pedagog, Ida Tamara Zagórska absolwentka Akademii Muzycznej we Wrocła-wiu na wydziale wokalno-aktorskim, czynna wokalistka i pedagog, Robert Ma-zurek – na co dzień pracuje z młodzieżą uzdolnioną artystycznie, instruktor sztuki w Jaworskim Ośrodku Kultury, w koncercie finałowym, spośród 40 wokalistów wyłoniła i nagrodziła 12 młodych artystów oraz 12 wyróżniła:

w I grupie (rocznik 2002-2004)I nagrodę otrzymała: Maja Kowalska ze Szkoły Podstawowej nr 3 w ŻarachII nagrodę otrzymała: Nina Żalik z MOK w LesznieIII nagrodę otrzymał: Kacper Mikołajczuk z SCKiW

w II grupie (rocznik 1999-2001)I nagrodę otrzymała: Magdalena Perszewska z MOK w LesznieII nagrodę otrzymała: Agnieszka Gerszendorf z MOK w LesznieIII nagrodę otrzymała: Ewa Adamowska z Gimnazjum nr 1 we Wschowie

w III grupie (rocznik 1996-1998)I nagrodę otrzymała: Milena Kumór z CKiR we WschowieII nagrodę otrzymała: Izabela Jankowiak z SCKiW

w IV grupie (rocznik 1995 i starsi)I nagrodę otrzymała: Julia Bartkowiak ze ŚremuII nagrodę otrzymała: Daria Izydorczyk z ZamysłowaIII nagrodę otrzymała: Hanna Krawczyk z Centrum Promocji Kultury w Drezdenku

W uroczystościach uczestni-czyli m.in. starosta Powiatu wschowskiego Marek Bo-

ryczka, burmistrz Sławy Cezary Sa-drakuła oraz zastępca burmistrza Wschowy Andrzej Nowicki. Inicjato-rem postawienia obelisku był miesz-kaniec Starego Strącza Antoni Or-łowski, a fundatorem Gmina Sława. Kamień i tablica upamiętniają ofiary rzezi na Wołyniu w 1943 roku.

- To będzie dla nas bardzo ważne miejsce – mówił burmistrz Sadra-kuła. – Dla młodzieży ta tablica bę-dzie niosła treść historyczną. Dla star-szych będzie przywołaniem bolesnych wspomnień. W wojennych wydarze-niach na Wołyniu wiele naszych ro-dzin, także moja rodzina straciła swo-ich najbliższych. Miejmy nadzieje, że do takich tragicznych wydarzeń już nigdy nie dojdzie.

- W historii naszego kraju było wiele tragicznych momentów – mówił z kolei Orłowski. - W 1939 roku zosta-liśmy zaatakowani jednocześnie przez

XIII Finał Śpiewać może każdy16 czerwca na plaży Sławskiego Centrum Kultury i Wypoczynku odbył się XIII Finał Festiwalu Piosenki „Śpiewać może każdy”. Łącznie w eliminacjach wzięło udział 90 wykonawców, między innymi z takich miejscowości jak Leszno, Wschowa, Głogów, Sława, Gostyń czy Przemęt. W samym finale wystąpiło 41 wokalistów

Wyróżnienia:

Martyna Bajon – Studio Piosenki GOK we Włoszakowicach, Aleksan-dra Chabza – Szkoła Podstawowa nr 3 w Żarach, Kornelia Hausa -Miej-sko-Gminny Ośrodek Kultury w Buku, Amelia Miziewicz – SCKiW, Karolina Kobylańska – Zespół Szkół w Kąkole-wie, Marta Żeleźna – Gimnazjum nr 3 w Żarach, Angelika Malcher – GOK w Przemęcie, Anna Mąka – Zespół Szkół w Kąkolewie., Grzegorz Kali-ciński – Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy we Wschowie, Julita Wróblewska GOK w Przemęcie, Mał-gorzata Ciszewska z SCKiWWyróżnienie dla najlepiej śpiewają-cego reprezentanta Sławy ” otrzymała: Maja Klisz z SCKiW

W przerwie na obrady zagrał sław-sko -głogowski zespół RWRT (Rap w rękach trzymam). Skład zespołu to Wosiu (raper), Michail (gramofony i producent), Topik (raper) i Ostrej (który jednak tym razem nie wystąpił z grupą). Młodzi wykonawcy zagrali przebojową muzykę rap i hip -hop. W swoim repertuarze mają takie kom-pozycje jak: „Kolejny raz”, „Ocenzu-rowana prawda”.

Odsłonięto obelisk, upamiętniający Kresowian z Wołynia

W Starym Strączu obok kościoła parafialnego odsło-nięto obelisk, upamiętniają-

cy Kresowian z Wołynia oraz franciszkanina ks. Chryzosto-

ma Szczerbińskiego pierw-szego proboszcza parafii

im. Św. Jadwigi Śląskiej w Starym Strączu

Rosję i Niemcy. To co było najgorsze jednak to rzeź jaką wyrządzili nam nasi sąsiedzi. Nic tego nie zapowia-dało. Moją rodzinę ostrzegła Ukra-inka. Krzyczała, że mordują. Padały pytania gdzie, dlaczego, kogo. Trudno było się z tym pogodzić. Uciekano z jednej wsi do drugiej, aż w końcu nie

było się gdzie schronić. Po odsłonięciu obelisku głos za-

brali także Marek Boryczka i Andrzej Nowicki. Na zakończenie delegacje władz, organizacji pozarządowych oraz dzieci ze szkoły w Starym Strą-czu złożyły wiązanki kwiatów i zapa-liły znicze. (mij)

6 SZLICHTYNGOWA nasz profil na facebooku www.facebook.com/ziemiawschowska

REKLAMA

W konkursie wzięło udział po-nad 400 uczennic szkół po-nadgimnazjalnych z całej

Polski. Zadaniem uczestniczek kon-kursu było wyobrażenie siebie w roli szefowej, przedstawienie wizji tego, co chcą osiągnąć, wyjaśnienie czy to, że są kobietami ma wpływ na sprawowanie władzy czy pełnienie innych ważnych życiowych ról. Kapituła konkursu, w skład której wchodzili liderzy i li-derki polskiej sceny politycznej i go-spodarczej wybrała finałową grupę 20 dziewcząt, które ich zdaniem mają naj-większy potencjał przywódczy. Wśród nich jest właśnie Daria.

- Zdaję sobie sprawę, że nie spełniliśmy wszystkich oczekiwań radnych i miesz-kańców – mówił przed głosowanie bur-mistrz. - Operujemy jednak tylko tym co mamy i na więcej nas po prostu nie stać. Inne gminy też mają swoje problemy i np. borykają się z budową kanalizacji. My ten problem wszędzie poza Małymi Drzew-cami mamy rozwiązany.

Dochody gminy zostały zrealizowane w kwocie 14 milionów 29 tysięcy, a wy-datki wyniosły 14 milionów 578 tysięcy. Gmina zaplanowała inwestycje na kwotę 920 tys., a wydała 914 tysięcy złotych.

4 czerwca w Komendzie Powia-towej Policji we Wschowie wrę-czono nagrody zwycięzcom

konkursu.- Mł. insp. Tomasz Kłosowski wspól-nie z Burmistrzem Miasta i Gminy Wschowa Krzysztofem Grabką, Bur-mistrzem Miasta i Gminy Szlichtyn-gowa Janem Wardeckim oraz panią Grażyną Czucha reprezentującą Burmi-strza Sławy, oficjalnie wręczyli ufundo-wane nagrody – rowery, naszym zwy-cięzcom – mówi Maja Piwowarska-Sze-wiało Oficer Prasowy KPP Wschowa.

W eliminacjach wzięli udział ucznio-

Jan Wardecki z absolutorium12 głosami za i 3 przeciw zakończyło się głosowanie nad ab-solutorium dla burmistrza Jana Wardeckiego podczas sesji Rady Miasta i Gminy Szlichtyngowa w Kowalewie. Przeciwko zagłosowali radni ze Starych Drzewiec

-Dostajemy coraz więcej zadań, które należą do państwa, a nie idą za tym od-powiednie środki – kontynuował War-decki. - Dużo dokładamy do edukacji. Najprościej byłoby zamknąć mniejsze szkoły lub połączyć w jeden zespół szkół i byłoby to uzasadnione ekonomicznie. Powstałyby jednak niepokoje społeczne, a tego nie chcemy. Poza tym nasze szkoły osiągają dobre wyniki. Łatwo byłoby je zamknąć, ale potem odbudować trudno. Finansowanie oświaty odbywa się jednak kosztem zadań inwestycyjnych. (mij)

W paradzie udział wzięły placówki oświatowe z gminy Szlichtyngowa, przedstawiciele organizacji pozarzą-dowych oraz mieszkańcy, najmłodsi przebrani byli w stroje historyczne. W Parku Górczyńskim wszystkich przywitał burmistrz Jan Wardecki, a po nim z koncertem wystąpiła orkie-stra z Ponieca. Rozstrzygnięte zostały też konkursy Ciekawy człowiek z na-szej gminy dawniej i dziś oraz konkurs plastyczny na logo Szlichtyngowej.

- Co roku organizujemy konkursy, żeby włączyć w Dni Szlichtyngowej jak największą liczbę mieszkańców – mówi Jolanta Wielgus zastępczyni bur-mistrza. - Staramy się też, żeby co roku były inne konkursy. Nie chcemy żeby w nasze święto wkradła się monotonia.

Wszystkie praca plastyczne jakie wpłynęły na konkurs można było po-dziwiać w Parku Górczyńskim. Od-był się też konkurs strzelecki oraz po-kaz replik broni palnej. Na scenie w konkursie talentów występowali naj-młodsi mieszkańcy gminy. Wieczo-rem natomiast wystąpiła gwiazda wie-czoru zespół Wędrowne Gitary. Po nim

Finalistka z ZamysłowaDaria Izydorczyk, uczennica II klasy Technikum Ekonomicznego, została finalistką Ogólnopol-skiego Konkursu „Jestem szefową” zorganizowanego przez Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Traktowania panią Agnieszkę Kozłowską – Rajewicz, Ministra Edukacji Narodowej oraz Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce. Celem konkursu było przełamywanie stereotypów oraz promowanie i umacnianie pozytywnego wizerunku kobiet

Piotr Kowalski wygrał powiatowe eliminacjePiotr Kowalski ze Szlichtyngowej zwyciężył w powiatowych eliminacjach Turnieju Wiedzy o Bezpieczeństwie pn.”Bezpieczne Wakacje z Lupo”. Organizatorem turnieju na szczeblu po-wiatowym byłTomasz Kłosowski Komendant Powiatowy Policji we Wschowie

669 lat SzlichtyngowejParadą ulicami Szlichtyngowej rozpoczęły się Dni Szlichtyngowej czyli 369-lecie uzyskania praw miejskich. Mieszkańców przeprowadziła Dziecięco Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Ponie-ca. Przemarsz zakończył się w Parku Górczyńskim gdzie impreza toczyła się dalej

do tańca przygrywała kapela Modus, a o 22.00 nad Szlichtyngową rozbłysły sztuczne ognie.

Dni Szlichtyngowej odbywały się także w niedzielę. Tym razem na spor-towo, na boisku piłkarskim. Zorgani-zowano turniej piłkarski o puchar prze-wodniczącego Rady Miejskiej. Współ-

organizatorem był Orzeł Szlichtyn-gowa.

Ponadto odbył się konkurs w powo-żeniu zaprzęgami konnymi o puchar burmistrza Szlichtyngowej i po raz siódmy Gminny Turniej Sołectw o pu-char burmistrza Szlichtyngowej.

(mij)

W pracy konkursowej Daria wcie-liła się w szefową wymarzonej Funda-cji „Dla nich możemy więcej”, w któ-rej to udzielana jest pomoc tym, któ-rzy jej potrzebują – bez względu na wiek, płeć itd. Dodatkowo, w której dba się o integrację wszystkich środo-wisk, rozwijane są pasje podopiecz-nych, dba się o ich potrzeby. Jest to marzenie Darii, która realizuje się już teraz jako wolontariuszka w wielu lo-kalnych inicjatywach.

Daria z mamą oraz opiekunem me-rytorycznym ze strony szkoły Marleną Pujszą-Kunikowską będą miały oka-zję skorzystać z ciekawego programu

przygotowanego przez organizatorów w Warszawie m. in będą to wizyty w Sejmie RP, w firmie Procter and Gamble, udział w warsztatach roz-wojowych w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Gala wręczenia nagród w trakcie pobytu nagrodzonych w dniach 18-20 czerwca 2013 odbyła się w Kancela-rii Prezesa Rady Ministrów. Podczas wręczania nagród uczennica dowie się również, czy oprócz bycia finalistką jest również laureatką I, II lub III miej-sca. Życzymy powodzenia i dalszych sukcesów!

(tekst: IZS)

wie klas V i VI szkół podstawowych z terenu powiatu wschowskiego.

- Wcześniej policjanci – mówi Pi-wowarska-Szewiało – podczas wizyt w szkołach przekazywali dzieciom wie-dzę z zakresu przeciwdziałania prze-mocy (w tym cyberprzemocy), bez-pieczeństwa na imprezach masowych, bezpiecznych zachowań i sposobów unikania zagrożeń, uzależnień i zdro-wego stylu życia, pierwszej pomocy przedmedycznej oraz zasad ruchu dro-gowego.

W eliminacjach wzięło udział 756 uczniów. Po sprawdzeniu testów jury

wyłoniło finałową trójkę. Zwycięzcami na szczeblu powiatowym zostali:1. Piotr Kowalski reprezentujący Szkołę Podstawową w Szlichtyngowej,2. Małgorzata Knieć reprezentująca Szkołę Podstawową nr 2 we Wschowie,3. Julia Starosta reprezentująca Szkołę Podstawową w Sławie.

Piotr Kowalski zakwalifikował się do udziału w eliminacjach wojewódz-kich – dodaje Oficer Prasowy KPP Wschowa - które odbyły się 14 czerwca w siedzibie Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

(rak)

7POWIATczytaj nas również w internecie www.zw.pl


Najważniejszym tematem obrad były szkody łowieckie w rolnictwie.

– To co chcemy osiągnąć, to rów-nowaga między interesami rolników i interesami myśliwych skupionych w Polskim Związku Łowieckim – mówił Piasecki. – Nas rolników interesują tylko zapisy w prawie łowieckim do-tyczące szacowania szkód wyrządzo-nych przez zwierzynę. We współpracy z dwoma zespołami parlamentar-nymi stworzyliśmy swoje propozycje prawa regulujące te kwestie. Pracę nad nowelizacją prawa łowieckiego dobie-gają końca. Nowe zapisy będą stano-wić o tym, kto ma szacować straty, jak

19 czerwca na boisku w Szkole Podstawowej w Łysinach podsumowano projekt Leki z Bożej Apteki. Pomysłodawcą inicjatywy jest Stowarzyszenie na Rzecz Aktywizacji Wsi, działające przy Szkole Podstawowej w Łysinach. Organizacja pozyskała pieniądze z grantu powiatowego i po-cząwszy od maja wspólnie z uczniami szkół podstawowych z Łysin, Starego Strącza oraz Sta-rych Drzewiec poznawali w najbliższym otoczeniu rośliny, a następnie zbierali informacje na temat ich przydatności dla człowieka

O szkodach łowieckich na posiedzeniu Izby Rolniczej10 czerwca w Sali konferencyjnej w Starostwie Powiatowym we Wschowie odbyło się posie-dzenie Wschowskiej Rady Powiatowej Lubuskiej Izby Rolniczej. W spotkaniu uczestniczył pre-zes Lubuskiej Izby Władysław Piasecki

ma to robić i za czyje pieniądze.Propozycje zmian w prawie ło-

wieckim opierają się na polskich wzorach międzywojennych, gdzie rolnik był ważnym podmiotem tego prawa i współwłaścicielem płodów łowieckich.

W związku z tematyką spotkania gośćmi posiedzenia Rady Powiato-wej byli członkowie Kół Łowieckich. W obradach uczestniczył także sta-rosta powiatu wschowskiego Marek Boryczka.

– Cieszymy się, że dotarł do nas pre-zes Lubuskiej Izby – mówił starosta. – Nasz powiat leży na krańcach wo-

jewództwa i niestety z tego powodu bywa czasami pomijany. Mamy wspa-niałych rolników i firmy, którymi mo-żemy się pochwalić, jak choćby Ho-dowla Zwierząt Zarodkowych Osowa Sień. Jutro prezes HZZ Czesławem Kryszkiewiczem odbierze w Warsza-wie, pierwszą nagrodę w ogólnopol-skim konkursie Agroliga.

W drugiej części obrad prezes Po-wiatowej Spółki Wodnej Andrzej Ko-kot przedstawił zasady funkcjonowa-nia spółki.

Prezes Izby Rolniczej odpowiadał też na pytania i wątpliwości rolników.

(mij)

Leki z Bożej Apteki

Dzięki projektowi dzieci dowie-działy się np. o tym, że dębowe żołędzie niegdyś suszono i spo-

rządzano z nich kawę, podobnie jak z nasion przytuli. Z kolei roślina o na-zwie glistnik jaskółcze ziele nadaje się do usuwania kurzajek, co zresztą dzieci w praktyce zastosowały i okazało się, że roślina rzeczywiście posiada lecznicze właściwości.

- Projekt dał dzieciom możliwość se-gregowania poszczególnych roślin, które znajdowały w swoim otoczeniu – mówi Renata Chilarska, dyrektor Szkoły Pod-stawowej w Łysinach – następnie na-leżało znaleźć informacje na ich temat w różnych miejscach – internecie, książ-kach i albumach. Dzięki zdobytej wie-dzy, uczniowie dowiadywali się, że każda roślina ma specyficzny sposób zbierania, a potem jej przetwarzania.

Z początku należało założyć, że każda roślina jest trująca. Dopiero po czasie, kiedy wiedza na temat niektórych roślin była odpowiednia, można było przepro-wadzać pewne eksperymenty, nad któ-rymi oczywiście czuwali nauczyciele.

- Jednym z takich doświadczeń było sporządzenie miodu z mniszka lekar-skiego – opowiada Chilarska – który rośnie również na boisku szkolnym w Łysinach.

Podczas prezentacji jedną z atrak-cji był właśnie ów przygotowany przez dzieci z SP Łysiny miód, który – co naj-ważniejsze – można było skosztować i jak się okazało przypadł nam (redakcji Zw) do gustu/smaku.

Sami uczniowie również zwracali uwagę na praktyczne wykorzystanie roślin.

- Ciekawą rośliną był glistnik jaskół-cze ziele – mówią zgodnie Marysia i Ali-cja z SP w Łysinach – jedna z naszych koleżanek miała kurzajkę, posmarowa-liśmy nią specjalną maścią i kurzajka zniknęła.

- Mnie zaciekawiła mięta – opowia-dała Manuela z SP w Starych Drzewcach - bo ma ładny zapach, kiedy się ją wysu-szy i można z niej zrobić leczniczą her-batę.

Z kolei dla Pawła, trzecioklasisty z SP w Starym Strączu najciekawszą rośliną wydawała się pokrzywa.

- Ma dobry smak – mówił - i bardzo dobra wychodzi z pokrzywy herbata.

Warto też dodać, że trzy szkoły z te-renu powiatu wschowskiego wzięły udział w tym roku szkolnym w drugim już projekcie, którego realizacja była możliwa dzięki dofinansowaniu przez powiat wschowski. (rak)

W tym roku w ramach prze-glądu Kresowego współor-ganizatorem jest również

Starostwo Powiatowe we Wschowie. Dzięki temu 29 czerwca (sobota) od godz. 17.00 do 19.00 w Świetlicy Miej-skiej w Szlichtyngowej pojawią się dwa Białoruskie zespoły: Zespół Taneczny

Przegląd Kultury Polskiej Kresy 2013 w SzlichtyngowejW Głogowie po raz XVIII odbędzie się Przegląd Kultury Polskiej Kresy 2013. Wydarzenie będzie miało miejsce 30 czerwca o godz. 15.00 w sali konferencyjnej Miejskiego Ośrodka Kultury w Głogo-wie. Dzień wcześniej w Szlichtyngowej w ramach Przeglądu odbę-dą się dwa koncerty zespołów z Białorusi

,,Białe skrzydła” oraz Zespół ,,WitaM”.Ten pierwszy zaprezentuje polskie

tańce narodowe. Natomiast w wykonaniu zespołu ,,WitaM” usłyszymy polskie pie-śni patriotyczne oraz utwory z repertuaru Anny German oraz Bułata Okudżawy.

Wszystkich zapraszamy do Szlichtyn-gowej. (rak)

8 WYWIAD dołącz do naszych czytelników portalu www.zw.pl

Z Justyną Jasik, nauczycielką języka polskiego w Gimnazjum im. Noblistów Polskich w Szlichtyngowej rozmawia Rafał Klan (rozmawiamy w Bibliotece w Szlichtyngowej. Biblioteka jest miejscem publicznym, więc każdy może się do nas dosiąść, przyłączyć do dyskusji. W którymś momencie dołącza do nas kierownik biblioteki Eugenia Kosmowska, której wypowiedzi również w tym wywiadzie zostały zamieszczone)

Rafał Klan: Miesiąc temu w Szlichtyn-gowej wystawiono sztukę ,,Zemsta dwóch pokoleń”. Spektakl, co by nie mówić, odniósł sukces. Pani była od-powiedzialna za napisanie dialogów do komedii oraz koordynowała pra-cę zespołu teatralnego. Zanim przej-dziemy do wydarzeń, które zdecy-dowały o tym sukcesie, potrzebnych jest kilka słów wprowadzenia. Uczy pani języka polskiego?

Justyna Jasik: Przede wszystkim ję-zyka polskiego, ale również plastyki i zajęć artystycznych.

Jak długo?

Nauczycielem jestem od 15 lat.

Od samego początku w Gimnazjum w Szlichtyngowej?

Wcześniej pracowałam w Szkole Pod-stawowej w Jędrzychowicach, w mię-dzyczasie również w SP, tutaj w Szlich-tyngowej. W 1999 roku powstało Gim-nazjum i od tego czasu jestem zwią-zana z tą placówką.

Od zawsze myślała pani o zawodzie nauczyciela?

Nauczycielem zostałam trochę przez przypadek. Moja nauczycielka języka polskiego, pani Basia Tomczyk zawsze powtarzała, że będę pracowała w tym zawodzie. Ja z kolei odpowiadałam, że jest to absolutnie niemożliwe. Wyda-wało mi się, że się do tego nie nadaję i przede wszystkim nie miałabym cier-pliwości do uczniów.

Przypadek zdecydował?

Tak, najpierw jako studentka rozpoczy-nająca właśnie IV rok fi lologii polskiej pracowałam w zastępstwie nauczyciela w Jędrzychowicach. Potem kłopoty ze zdrowiem miała pani Basia Tomczyk, poleciła mnie na swoje miejsce, w jej zastępstwie zaczęłam uczyć w Szlich-tyngowej. I tak już zostało do dzisiaj. Nagle okazało się, że praca nauczyciela sprawia mi niesamowitą radość.

Skoro w największym skrócie uda-ło nam się przedstawić pani drogę zawodową, to czas najwyższy za-pytać o ,,Zemstę dwóch pokoleń”.

Od ubiegłego roku realizujemy pro-jekt w oparciu o Partnerstwo Lokalne. Należało wybrać dziedzinę, w której chcemy się udzielać. Wybraliśmy kul-turę.

Pani wybrała pisanie tekstów dra-maturgicznych...

Wybrałam spektakl teatralny i szyko-wałam się do wystawienia czegoś, co by było związane ze świętami. Miało to być grudniowe spotkanie opłatkowe, ale z kolei od lat w Szlichtyngowej wy-stawiane są jasełka i to jakoś mi się kłóciło. Więc zastanawiałam się nad innym projektem. Aż w końcu panie Eugenia Kosmowska (kierownik Bi-blioteki Publicznej w Szlichtyngowej)

Nie uznaję bylejakości

i Aneta Gil wymyśliły osnowę, szkie-let tego przedstawienia.

I przyszły z tym do pani?

Najpierw okazało się, że można pozy-skać grant na to przedsięwzięcie. Pa-nie wiedziały, że planuję również reali-zację jakiegoś przestawienia i uznały, że można połączyć oba projekty. Pani Eugenia przesłała pomysł przedstawie-nia mailem, który bardzo mi spodobał, w ciągu kilku dni powstał projekt, zo-stał zaakceptowany, Biblioteka otrzy-mała środki z Programu Rozwoju Bi-bliotek na jego wystawienie i wzięli-śmy się do pracy. Pani Kosmowska za-jęła się sprawami formalnymi, ja z ko-lei byłam odpowiedzialna za część ar-tystyczną.

Co zawierał szkic? Wszystkie pod-stawowe elementy sztuki, którą zo-baczyliśmy 26 maja?

Szkic mieścił się na niepełnej stronie A4, ale wszystko, co pojawiło się po-tem na scenie, zostało opisane właśnie tutaj. To była gotowa historia, którą na-leżało przekształcić w scenariusz z dia-logami. Moje zadanie polegało na tym, aby wypełnić tę treść. I wspólnie z ko-leżankami - nauczycielkami Agnieszką Grzelak i Ewą Dymek z Gimnazjum napisałyśmy sztukę, składającą się z ośmiu scen.

Jak długo powstawał tekst?

W sumie, gdyby zliczyć wszyst-kie godziny, nie trwało to dłużej niż 9-10 godzin. Spotkałyśmy się raz do południa - sporo wtedy na-pisałyśmy. Było to podczas ferii zi-mowych. Naszym dzieciom zor-ganizowałyśmy poranek fi lmowy, a my zajęłyśmy się pisaniem. Dzień później - drugie spotkanie, również

do południa, i na tym zakończyła się nasza praca nad tekstem.

I nic więcej nie trzeba było zmie-niać? To przecież nie takie proste sprawić, aby tekst dramaturgiczny od razu sprawdził się na scenie.

Jakieś drobne korekty wprowadzali-śmy, ale bez większych rewolucji. Wy-dawało nam się, że za mało jest scen z młodzieżą. Dopisałam więc dwie sceny, ale poza tym większych zmian nie było. Zmieniliśmy kilka imion, żeby pasowały tak do granych postaci, jak i aktorów.

A w trakcie pisania dialogów nic nie sprawiało paniom trudności?

Dobrze się bawiłyśmy. Jedyna obawa polegała na tym, czy widownia również będzie się dobrze bawić. Nie miałyśmy pewności, czy zostaną odczytane różne

odniesienia literackie lub fi lmowe. To była dla nas niewiadoma, ale samo pisa-nie dialogów było czystą przyjemnością.

Jak często spotykaliście się na próbach?

Spotykaliśmy się kilka razy w tygodniu na około dwie godziny. I muszę przy-znać, że dzisiaj nam tego brakuje, bo cała nasza grupa bardzo się przez ten czas zżyła. Czuliśmy, że stanowimy zgrany zespół.(dosiada się do nas kierownik Biblio-teki w Szlichtyngowej - Eugenia Ko-smowska)

Eugenia Kosmowska: Rozmawiacie o naszej sztuce?

RK i JJ: Tak, właśnie jesteśmy na etapie zgranego zespołu.

EK: To muszę dodać, że biblioteka ma szczęście do fantastycznych ludzi. Panią Justynę Jasik wybraliśmy na li-

derkę Partnerstwa Lokalnego, tak jak i panią Barbarę Garsztkę-Zientek i oka-zało się, że był to bardzo dobry wybór.

JJ: Liderzy muszą wykazać się po-dwójnie, tak mi się wydaje. Jeżeli cze-goś się podejmujemy i jednocześnie zo-stałyśmy obdarzone zaufaniem, to na-turalnie bierzemy się do ciężkiej pracy, żeby tego zaufania nie stracić. Lider ostatecznie nie jest od tego, żeby się pa-noszyć i wymagać...

EK: To zaufanie jest ważne, bo bi-blioteka jest miejscem publicznym i je-żeli społeczność lokalna jest zaangażo-wana, to znak, że udało się przełamać taki stereotyp, że biblioteka, to tylko kilka osób tutaj pracujących. Przeciw-nie. Jest to miejsce, którego nie zagar-nia się dla siebie, ale otwiera dla wszyst-kich. To ważne, że mamy w Szlichtyn-gowej takie osoby jak pani Justyna.JJ: Dziękuję. Rzeczywiście, nie uznaję bylejakości. Nie wyobrażam sobie, że zobowiązuję się do czegoś, potem ce-

duję uprawnienia na kogoś innego, a ostatecznie zbieram laury. Jeżeli się angażuję, to na 150 % (śmiech). No do-brze - na 100%. Jestem choleryczką i wydaje mi się, że mam takie arty-styczne ADHD, być może tą energią udaje mi się ludzi zarazić.

EK: To ja jeszcze dodam, że to była tak fantastyczna grupa, bo był taki mo-ment, kiedy brakowało osoby, która za-grałaby Józefa. Biegałam, szukałam i niestety nic z tego. Jeden pan się zde-cydował, ale potem zrezygnował i by-liśmy bez jednego aktora. Ale to była taka grupa osób, która sobie nie wy-obrażała, że brak mężczyzny, który zagra Józefa może nam popsuć szyki. I wtedy Basia (Barbara Garsztka-Zien-tek - przyp. red.) zdecydowała się za-grać męską rolę.

JJ: Zresztą świetnie zagrała faceta, a potem powtórzyła to i została Jasiem w przedstawieniu, który dla uczniów

przygotowało grono pedagogiczne Gimnazjum.

Sztuka moim zdaniem okazała się wielkim sukcesem. Otrzymywały panie informacje jak została ode-brana przez widzów, gości, inne osoby?

JJ: Sporo osób, które miały okazję obejrzeć sztukę w Internecie, osoby, które były na premierze oraz ci, któ-rzy przyjechali na nią z bardzo dale-ka, rozpływali się w ochach i achach, co dla nas było niezmiernie miłe. W dniu, kiedy odbywała się premiera, było tutaj totalne szaleństwo. Z jednej strony strach o to, że coś nam nie wyj-dzie, ale z drugiej strony obawy o fre-kwencję. Tego się najbardziej obawia-liśmy, że wystawimy rzecz dla swoich, czyli dla rodzin, na których będzie spo-czywał obowiązek zapełniania pustych krzeseł.

EK: Pamiętam, jak dzwonił do mnie pan Jarosław Gnat, pytając ile potrze-bujemy krzeseł. 150 czy 190? Miałam zdecydować. Postawiłam na 190 a w re-zultacie i to było za mało, bo na ,,Ze-mście dwóch pokoleń” pojawiło się po-nad 200 osób.

Niedziela, bo wtedy wystawiono sztukę, była trochę ryzykownym wyborem.

JJ: To był Dzień Matki. I myślę, że to była również okazja, żeby sprawić mat-kom prezent. Trochę inny, owszem, ale jednocześnie odciągający nasze matki od szarej rzeczywistości i mycia garów.

To na koniec zapytam o plany na przyszłość? Będzie kontynuacja?

JJ: Pracowało nam się razem świetnie. Ludzie pytają, czy będziemy coś no-wego wystawiać. Na razie jestem za-angażowana w pracę zawodową. Kilka projektów muszę zamknąć. Ale mó-wiąc szczerze, brakuje mi tych naszych spotkań na próbach. W ogóle praca w dużej, zgranej grupie, daje dużo sa-tysfakcji. Więc czemu nie.

EK: Szkoda byłoby zmarnować to, co mamy. Taki zespół fantastycz-nych ludzi, którzy są zaangażowani i chcą coś od siebie dać.

JJ: Chcą i potrafi ą, bo czasami trzeba mierzyć siły na zamiary, a w naszym przypadku jest chęć i są możliwości, więc pewnie coś się z tego zrodzi.

To tego paniom w takim razie życzę

(W spektaklu wzięli udział Aktorzy: Maria Hubar, Zofi a Kupczak, Kry-styna Sobczyk, Barbara Zientek, Marta Krawczyk, Ola Andrzejewska, Paulina Piwowar, Martyna Judasz, Stanisław Kosmowski, Jacek Maćkowiak, Ju-lian Michalski, Bartek Jasik, Szymon Wójcik, Krystian Szczepaniak, Kamil Maćkowiak; Scenografi a i wystrój sali: Ania Grzyb i Marta Góral; Nagło-śnienie i oświetlenie: Waldemar Drozd i Patryk Balukiewicz)

Justyna Jasik podczas otwarcia Mistrzostw Polski w minisiatkówce

9VARIAlisty piszcie [email protected]


- W tym roku mamy tutaj na plaży wię-cej imprez niż to miało miejsce dotych-czas - mówi Piotr Chałupka dyrektor CKiR - między innymi dlatego, że dzi-siejsza Noc Świętojańska została połą-czona z ogólnopolską akcją ,,Profilak-tyka a Ty”.

W związku z tym na scenie, umiesz-czonej na lgińskiej plaży zaprezento-wały się wokalistki z sekcji wokalnej CKiR, a punktualnie o godz. 16.00 za-chęcano wszystkich plażowiczów do wybicia rytmu serca na znak zdrowego trybu życia.

Główne jednak atrakcje miały dopiero nastąpić. Około godziny 20.00 rozpoczął się finał nocnego turnieju siatkówki.

- Turniej spotkał się z bardzo du-żym zainteresowaniem - mówi dy-rektor CKiR - dzień wcześniej odbyły

- Zawody sportowo-pożarnicze orga-nizowane są po to, żeby przygotować strażaków ochotników do szybkiego składania sprzętu i do działań ratow-niczych – mówi st. asp. Tadeusz Żar-czyński, emerytowany strażak PSP w Lesznie, dziś komendant gminny OSP Sława. - Regulaminy takich za-wodów zatwierdzają komendant główny Państwowej Straży Pożarnej i prezes zarządu OSP. Przepisy według, których dziś startowaliśmy pochodzą z 2011 roku. Dokładnie określają one za co przyznawane są ujemne punkty, kiedy i jaka ma paść komenda, jaki wąż ma być wyrzucony, a jak ciągnięty itd.

W powiatowych zawodach wystar-towały drużyny, które wywalczyły so-bie awans w gminnych eliminacjach. Było to 9 zespołów z gminy Wschowa, 8 z gminy Sława i jedna z gminy Szlich-tyngowa. W tym roku zwycięzcy nie wywalczyli sobie udziału w zawodach wojewódzkich. Na tym szczeblu nasz

Noc Kupały w LginiuMłodzi aktorzy z I Zespołu Szkół im. St. Staszica we Wschowie, ,,Kraina ułudy” w wykonaniu nowosolskiego teatru Terminus a Quo, koncert folkowego zespołu Redlin oraz nocny turniej siatkówki - to główne atrakcje Nocy Kupały, która za sprawą Centrum Kultury i Rekreacji we Wschowie odbyła się na lgińskiej plaży 22 czerwca

się eliminacje. Sześć par było rozsta-wionych, a o kolejne sześć miejsc wal-czyło 16 drużyn.

W finale więc zagrało 12 par syste-mem brazylijskim. Ostatecznie około 4 w nocy zespół Mów mi Bonson wygrał Turniej nocny pokonując w finale lesz-czyński Astromal. Zwycięzcy otrzymali nagrody w postaci pucharów oraz bonów pieniężnych.

Natomiast tuż po zachodzie słońca na plaży pojawili się aktorzy z nowo-solskiego teatru Edwarda Gramonta Terminus A Quo, wystawiając przed-stawienie ,,Kraina ułudy” w oparciu o jedną z najbardziej znanych hiszpań-skich powieści czyli Don Kichota. No-wosolski teatr znany jest z awangardo-wych propozycji i po raz kolejny nie za-wiódł. Rezygnując z tradycyjnego po-

działu na widownię i scenę teatralną ak-torzy, grający role Don Kichota, Sancho Pansy oraz Dulcynei pojawiali się mię-dzy widownią, wywołując tym samym zdziwienie, rozbawienie ale także zakło-potanie.

Przedstawienie zakończyło się za-proszeniem licznie zgromadzonej pu-bliczności do puszczania wianków. Na koniec na scenie pojawił się folkowy zespół Redlin.

- Nasz koncert dedykowany jest wszystkim tym, którzy w tym roku nie wyjadą na wakacje - mówił ze sceny li-der zespołu - wybierzemy się dzisiaj w muzyczną podróż dookoła świata.

I rzeczywiście była to podróż po wielu miejscach. Energetyczny folk sprawił, że zgromadzonej publiczności nie trzeba było namawiać do zabawy. (rak)

Znamy zwycięzców powiatowych zawodów strażackichNa Stadionie Miejskim w Sławie odbyły się powiatowe zawody sportowo pożarnicze. W po-szczególnych kategoriach wiekowych zwyciężały Ochotnicza Straż Pożarna Stare Strącze w młodzieżowych drużynach pożarniczych oraz Siedlnica wśród kobiecych drużyn i Śmieszko-wo wśród męskich

powiat będą reprezentować zespoły, które okazały się najlepsze w ubiegło-rocznych zawodach.

Rywalizacja drużyn młodzieżowych odbywała się według regulaminy CTIF, bez użycia pompy i wody. Zawody ko-biecych i męskich drużyn odbywały się natomiast przy użyciu sprzętu.

– To jest jak z żużlem – mówi Żar-czyński. – Jakby wyjechali na rowe-rach to też nie byłoby takiego efektu. Jak jest motopompa jest hałas i dymek, to rywalizacja jest bardziej widowi-skowa. Ale zawody CTIF odbywają się w całej Europie i my też musimy je or-ganizować.

(mij, zdjęcia: Karolina Kras)

- Czekamy na rodziców małych dzieci – mówi Małgorzata Wojnarow-ska jedna z organizatorek Dni Auty-zmu. – Bo to już w najmłodszym wieku można wykryć pierwsze problemy w rozwoju. Mogą to być problemy z rozwojem ruchowym. Ale często bywa tak, że dziecko pod tym wzglę-dem może nawet wyprzedzać swo-ich rówieśników, a problemy poja-wiają się w momencie kiedy powinno już zaczynać mówić, a nie robi tego. Często jest też tak, że dzieci robią po-stępy do pewnego momentu i nagle ich rozwój zatrzymuje się . Do na-szego ośrodka można przyjść zawsze nie tylko gdy trwają Dni Autyzmu, zawsze staramy się służyć pomocą.

III Wschowskie Dni Autyzmu

13 i 14 czerwca można było wziąć udział w konsultacjach dla rodziców, prowadzonych w ramach III Wschowskich Dni Autyzmu. Konsultacje odbywały się w Powiatowym Cen-trum Rehabilitacji w budynku Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego

III Wschowskie Dni Autyzmu miały w tym roku okrojona formę. Oprócz konsultacji odbyła się projekcja filmu Czarny balonik, na którą organizato-rzy zaprosili uczniów wschowskich szkół. 25 czerwca odbyła się premiera filmu przygotowanego przez uczniów klasy multimedialno-dziennikarskiej, opowiadającego o życiu dzieci auty-stycznych i ich rodzin. Wkrótce film będzie dostępny także na łamach na-szego portalu.

- Udało nam się pozyskać nato-miast duży grant od Fundacji PZU na projekt Stop to tylko autyzm – mówi Wojnarowska. - Tak, że już we wrześniu zaczyna się nasza duża ofensywa. (mij)


10 KRYMINAŁ nasz profil na facebooku www.facebook.com/ziemiawschowska

Przypadki Wernera Zausmanna Część VIa: Zmieszanie

To był długi dzień. Dla wszystkich bez wyjątku. Najpierw mężczyzna o twarzy wilka, wpatrując się bezmyślnie na sław-ski rynek przez okno swojego dwupokojowego mieszkania, został wyrwany z letargu. Odebrał telefon i natychmiast, jakby ktoś podłożył ogień pod jego rodzinne miasto, zerwał się z miejsca. Zbiegł na dół, odpalił japońską błyskawicę i jednośla-dem ruszył w kierunku Wschowy.

W tym samym czasie, po raz drugi w odstępie zaledwie dwóch miesięcy na wschowskim, opuszczonym i zapomnia-nym dworcu PKP Werner Zausmann sięgnął po czerwone Lassmany, zapalił papierosa i dopiero wtedy przeszedł przez cuchnący korytarz, który jeszcze kilka lat temu gromadził sporą liczbę pasażerów. Kiedy pojawił się na schodach, a nad jego głową, na murze budynku dworca, zegar nadal nie wska-zywał właściwej godziny, Piotr Szymański, który czekał na niego nieopodal, uznał, że to nie jest dobry znak.

- W końcu - myślał Szymański - jak przyjeżdża do Wschowy ktoś taki jak Zausmann, warto byłoby chociaż ten zegar ruszyć z miejsca albo w ogóle go zdjąć stamtąd.

Godzinę wcześniej Antosia Szymańska zrozumiała, że ko-lejna nieprzespana noc doprowadzi ją do szaleństwa. Najpierw zadzwoniła do rodziców, upewniając się, że jej córka jeszcze kilka dni tam pobędzie. Potem wykonała telefon do męża, który jak to miał w zwyczaju, kiedy zajmował się pilnymi sprawami, wyłączał aparat i cały świat wyrzucał na zewnątrz. Również Antoninę. Ale i ich córkę i w ogóle wszystkich, któ-

rzy mogliby lub chcieli skontaktować się bądź co bądź z szano-wanym nauczycielem w małej, lokalnej społeczności.

- Ale nie - myślała Antosia - Szymański wie lepiej, co jest dla niego w tej chwili dobre.

Więc kiedy nie odbierał, a chciała, żeby kupił jakieś wino po drodze, postanowiła sama wybrać się do pobliskiego sklepu. I pomimo tego, że lekarz jej odradzał, kazał się relaksować po ostatnich traumatycznych wydarzeniach, Antosia zdecydo-wała inaczej.

- Co taki lekarz może wiedzieć - rozważała, otwierając drzwi na korytarz i zapadając w przestrzeń miasta - o tym, co dzieje się z kobietą, która w południe już wie, że nie prze-śpi kolejnej nocy?

Znowu, mniej więcej w tym samym czasie, chociaż nie spo-sób wszystkim tym wydarzeniom ustalić dokładnej chronolo-gii, podinspektor wschowskiej komendy policji Jacek Wolni-czak postanowił wybrać się do Szymańskich, żeby ustalić z Piotrem Szymańskim pewien szczegół, który mu umknął w czasie ostatniej rozmowy. Wybrał numer telefonu nauczyciela, ale w odpowiedzi usłyszał głos:

- Abonent ma czasowo wyłączony telefon, powiadomimy cię, jeżeli będzie dostępny.

Z kolei jakąś godzinę później, może dwie, co akurat teraz nie tak łatwo dokładnie ustalić, niejaka Maria Murok, emery-towana pracownica wschowskiej czytelni, usłyszała dość na-chalne pukanie do drzwi. Najpierw uznała, że to Szymański,

któremu jeszcze kilka dni temu oddała jedyne archiwalne nu-mery ,,Kuriera Wschowa-Południe”. Potem, kiedy zajrzała przez judasza zobaczyła młodego człowieka i wiedziała już, że to nie Szymański. Nie miała jednak pojęcia kto do niej o tej porze w tak zdecydowany sposób się dobija, jakby paliło się gdzieś nieopodal. Twarz tego młodzieńca, którego zobaczyła przez wizjer, przypominała jej wilka.

- Wilk? - myślała - O tej porze? Czy to właściwe - zastana-wiała się - żeby po mnie przychodziły wilki? Do tego miesz-kania, gdzie i tak nie wiadomo czy ja, to jeszcze jestem ja, czy to już ktoś inny?

Niestety im dłużej się zastanawiała, tym głośniej młody mężczyzna o twarzy wilka dobijał się do jej mieszkania. Po-stanowiła więc udawać, że nic nie słyszy i wróciła do swojego pokoju.

***To był naprawdę długi dzień. Chociaż nikt nie przypuszczał

kiedy właściwie się skończy. Dopiero następnego dnia, kiedy wszystko wyszło na jaw, odpowiednie informacje spływały w odpowiednie miejsca, postronny obserwator mógł sobie mniej więcej wyobrazić, co się wydarzyło kilkanaście godzin wcze-śniej. Ale póki co, żaden meldunek do nikogo nie trafił. Jesz-cze trwał naprawdę długi dzień i wydawało się, że nigdy nie będzie miał końca.

Najpierw, chociaż trudno ustalić, co wydarzyło się wcze-śniej, mężczyzna o twarzy wilka przestał dobijać się do drzwi Marii Murok. Wystarczyło nacisnąć klamkę, a całe mieszka-nie stało przed nim otworem. Od czasu wizyty Szymańskiego emerytowana pracownica wschowskiej czytelni po prostu nie zamknęła drzwi na klucz. To nic, że były otwarte. Gorzej, że kilka dni później stanął przed nimi ktoś, kto nie miał wobec niej pokojowych zamiarów.

Potem, chociaż prawdopodobnie dużo wcześniej, Antonina Szymańska w samym szlafroku pojawiła się przed blokiem, w którym mieszkała. Prawdę mówiąc nie miała daleko do sklepu, w którym mogłaby kupić butelkę jakiegokolwiek wina. Zaledwie kilka kroków. A jednak jej widok budził pewne za-interesowanie. Od kilku dni nic nie robiła z włosami. Próbu-jąc zasnąć, zapominała o podstawowych czynnościach. Ża-den grzebień, makijaż, wyprasowana sukienka nie wchodziła w grę. Domyślała się oczywiście, że zwróci na siebie uwagę takim wyjściem w szlafroku na plac osiedlowy, że coś pew-nie będą komentować. Może nawet doniosą mężowi lub ktoś pstryknie fotkę i umieści na Facebooku z dopiskiem: Szymań-skiej to już nie obczajam nawet w biały dzień.

Nieważne. Wszystkiego się spodziewała tylko nie tego, że kiedy zrobi kilka kroków, zostawi za sobą osiedle i na drodze do sklepu, w którym kupi butelkę dobrego, półwytrawnego wina, zostanie jej tylko przejście przez ulicę, zobaczy na mo-tocyklu, pędzącego gdzieś mężczyznę o twarzy wilka. Tego sobie akurat nie wyobrażała. Dlatego dosłownie kilka sekund później czuła, jak nieznane jej twarze pochylają się nad nią, cucą, policzkują, telefonują na pogotowie, a ona sama, ona, Szymańska, miała poczucie, że to chwilowe spotkanie z mo-tocyklistą odmienia jej życie. Przez chwilę, kiedy wymagała opieki zbiegającego się, nielicznego zresztą tłumu, czuła się do tego stopnia bezbronna, jakby ktoś zerwał z niej szlafrok. Ale następna myśl jaka jej przyszła do głowy, nie była już ani tak bezbronna, ani bezwarunkowa. Zrozumiała, że tylko pozbycie się tego człowieka może ją uratować.

Wśród osób, które pochyliły się nad niemal roznegliżowaną Szymańską był podinspektor Wolniczak. Oczywiście dla wy-trawnego inspektora z powiatowej komendy policji sam fakt, że ktoś nie odbiera telefonu, nie oznaczał jeszcze, że nie można mu sprawić niespodzianki. Postanowił więc odwiedzić Szy-mańskiego i jego żonę w ich domu. W końcu ustalenie pew-nych szczegółów wymaga poświęcenia.

I dopiero wtedy padły we Wschowie dwa strzały. O czym jeszcze wtedy podinspektor Jacek Wolniczak nie mógł wie-dzieć. Jedna kula pojawiła się na ulicy Kolejowej, druga na Obrońców Warszawy. Któraś z nich była przeznaczona dla Zausmanna, inna dla Murok.

11POSTAĆczytaj nas również w internecie www.zw.pl

Rajd, jak i cały projekt został sfi-nansowany z grantu, który bi-blioteka pozyskała biorąc udział

w konkursie „Aktywna Biblioteka” or-ganizowanym przez Akademię Filan-tropii w Polsce. Konkurs organizowany został dla bibliotek biorących udział w “Programie Rozwoju Bibliotek” bę-dącym partnerskim programem Fun-dacji Billa i Melindy Gates oraz Pol-sko-Amerykańskiej Fundacji Wolno-ści, realizowany przez Fundację Roz-woju Społeczeństwa Informacyjnego.

Rozpoczęliśmy o godz. 10:00 zbiórke „rajdowiczów” na boisku Gim-nazjum nr 1.

Bezpiecznie pilotowani do Dębowej Łęki przez policję, po krótkim postoju przy tamtejszym kościele, znaleźliśmy się wkrótce w świecie mało zmienio-

Zakończyli projekt ,,Wilczych jagód"8 czerwca, rajdem rowerowym zatytułowanym „Wilcze jagody” rowerem po Wschowie i okolicy, zamknięty został projekt realizowany od marca tego roku przez Bibliotekę Publiczną we Wschowie, a mający na celu promocję historii i kultury naszego regionu

nym od czasów Leonie Ossowski. Oko-liczne pola, lasy, wąskie polne drogi to typowe obrazy przedstawione w „Wil-czych jagodach”. Krótki postój zrobili-śmy też w Niechłodzie. Nie dałoby się obojętnie ominąć tamtejszego zabyt-kowego, drewnianego kościoła. Na-prawdę warto go obejrzeć.

Niespodziewanie udało nam się zwiedzić też malowniczy, bardzo za-dbany, zabytkowy kościół w Zbarze-wie. Dzięki uprzejmości tamtejszego proboszcza, który udostępnił wnę-trza specjalnie dla nas, mogliśmy być świadkami odsłonięcia na ołtarzu ob-razu Matki Boskiej z Dzieciątkiem.W Zbarzewie mieliśmy jeszcze jeden ważny powieściowo postój – przy daw-nej szkole, w której uczył prawdopo-dobnie powieściowy nauczyciel Jan

Orliński. Ciągnący się od Krzyżowca do leśniczówki Mścigniew leśny trakt zwany ul. Graniczną (wjechaliśmy tam w okolicy nieistniejącej już tzw. Topoli Napoleona) przeniósł nas w czasy mię-dzywojennej granicy między Niem-cami a Polską. Piękny drzewostan, in-tensywny zapach kwitnących akacji i biel ich płatków doprowadziły nas do serca Buczyny – Mścigniewa. Stąd pro-wadziła nas już prosta droga do celu na-szej podróży.Pałac w Osowej Sieni zrobił na uczestnikach rajdu niezapomniane wrażenie. Gościnność właścicieli Państwa Katarzyny i Pera Hansenów przekroczyła nasze najśmielsze ocze-kiwania. Zwiedzanie pomieszczeń pałacowych długo pozostanie w pa-mięci „rajdowiczów”.(BP)

Wczesne dzieciństwo spędził na kre-sach wschodnich II Rzeczpospolitej w Śniatyniu. Tam ojciec pana Rodryga, który pochodził z Wielkopolski poznał jego matkę. - Tata był wojskowym i przebywał na wschodzie w ramach wy-miany. Odbywała się to tak, że żołnie-rze z wschodnich kresów wyjeżdżali na zachód Polski i mogli przyjrzeć się wielkopolskiej kulturze. Wielkopolanie natomiast wyjeżdżali na wschód i mo-gli zobaczyć galicyjski smród - żartuje wschowski emerytowany nauczyciel.

To wszystko człowiek widział

Pan Rodryg czas okupacji spędził w Kołomyi. Z tamtych czasów pamięta wielokrotne zmiany szkół, w zależno-ści od tego kto okupował ziemie dzi-siejszej Ukrainy. Pod rządami Nie-miec rano uczyli się Ukraińcy, popo-łudniu Polacy. - Pamiętam powroty po zmroku w strachu. Często byliśmy bici przez starszą młodzież ukraińską, któ-rej część była do nas nastawiona bardzo antagonistycznie. Później nasi starsi koledzy zorganizowali samoobronę i trudniej było na nas napadać. Pamię-tam też takie obrazki jak pożar getta kołomyjskiego, świst grantów, ewaku-acja dzieci ze szkoły. Niemcy przegrali wojnę, a ich miejsce zajęli Rosjanie. Ziemie zamieszkane w dużej części przez Polaków przyznane zostały Ukraińskiej Socjalistycznej Republice Radzieckiej, a Pan Rodryg i jego rodzina musieli przenieść się na te-reny nowej Polski. Transport odbywał się w wagonach bydlęcych, a zanim po-ciąg ruszył, stał na dworcu 10 dni, tak, że repatrianci zdążyli już zjeść całe za-pasy. Nasz bohater najpierw trafił z ro-dziną do Zamościa, potem do Pozna-nia. Na Dębcu nakarmił i ubrał ich je-den z braci ojca. Później trafili do babki do Murowanej Gośliny. A stamtąd już do Wschowy, do drugiego brata ojca.- Tata przebywał wtedy w Wielkiej Brytanii stamtąd pisał do wujka czy nie wie co się z nami dzieje. Na list mogli-śmy więc sami mu odpisać. Wschowa bardzo nam się podobała. Urząd Re-patriacyjny zapewniał nam też wspa-niałą opiekę. Tworzący go ludzie po-chodzili z Leszna, Rawicza czy Pozna-

Zawsze miałem coś do udowodnieniaRodryg Wiśniewski przez 40 lat uczył wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej Nr 2. Był też nauczycielem historii, a w latach pięćdziesią-tych zakładał we Wschowie drużynę harcerską. Znany jest też z fascynacji postacią królowej Jadwigi

nia i świetnie spełnili swoją rolę. Do-brze odnosili się też do nas, Polaków ze wschodu, rosyjscy żołnierze, którzy stacjonowali w naszym mieście. We Wschowie Pan Rodryg skończył podstawówkę i przez 2 lata chodził do liceum i w tym czasie trafił do Sodali-cji Mariańskiej .

Nauczyciel WF z ambicjami

Później trafił do Liceum Pedagogicz-nego w Sulechowie i tam, jak mówi, po raz pierwszy zetknął się z prawdziwą sowietyzacją. - Do domów mogliśmy wracać tylko raz w miesiącu, żeby przeprać rzeczy i wziąć pieniądze na internat. Ja miałem to szczęście, że tre-nowałem boks i częściej urywałem się na treningi i zawody. Żeby w niedzielę pójść na msze świętą często wymykali-śmy się przez piwnicę. Nie chodziliśmy też do kościoła, który był tuż obok in-ternatu bo ten był obserwowany, ale do innego w centrum miasta. Rodryg Wiśniewski zapisał się do Związku Młodzieży Polskiej żeby

zdać maturę, choć jak mówi nie było to trudne. Temat pracy maturalnej jaką trzeba było napisać brzmiał Stalin jako opiekun i wychowawca młodzieży i można było w niej napisać właściwie wszystko. Po skończeniu Liceum w Sulechowie dostał nakaz pracy i trafił do Szkoły Podstawowej Nr 2. - Jestem niski wzro-stem, a wtedy byłem jeszcze bardzo młody. Mama mówiła mi, że jestem mały i smarkaty i jak dzieci mnie nie będą lubić, to będą się ze mnie śmiać. Na szczęście udało mi się zaskarbić sympatie moich podopiecznych i do-świadczam jej do dziś.Wielką pasją Pana Rodryga jest sport. Nieśmiało przyznaje, że w Liceum miał 4 pały na półrocze, bo więcej czasu spędzał na boisku niż nad książką. Na początku zajmował się gimnastyką i tutaj nabawiał się kontuzji, boksował, skakał wzwyż, próbował każdej dyscy-pliny sportu. W szkole więc był przede wszystkim nauczycielem WF. - Byłem niski i zawsze miałem coś do udowodnienia. Chciałem wygrywać

z tymi wyższymi na ringu i na bieżni. Ta przekora i ambicja udzielił mi się w pracy. Wydawało mi, że nauczyciele WF nie są traktowani poważnie. Chcia-łem to zmienić. Zacząłem się dokształ-cać. Skończyłem zaocznie studium pe-dagogiczne i eksternistycznie AWF w Poznaniu.Pan Rodryg został wizytatorem i me-todykiem wychowania fizycznego. Zaproponował inną skalę ocen z WF, która się jednak nie przyjęła. Wraz in-nymi WF-istami ze swojej szkoły opra-cował testy sprawności fizycznej, które były przeprowadzane już w przedszko-lach. Szkoły przez wiele lat korzystały z zeszytu pracy nauczyciela i karty sprawności ucznia, których pomysło-dawcą był Rodryg Wiśniewski. Jego wychowankowie osiągali suk-cesy m.in. w piłce ręcznej, koszykówce i sztafetach.

Harcmistrz i nauczyciel historii

Po odwilży w 1956 roku założył we Wschowie męską drużynę harcerską. - Chłopacy mieli wtedy piękne mundury wzorowane na przedwojennych. Pełnili w nich wartę przy grobie Chrystusa w klasztorze. Za to byłem ganiany przez działaczy partyjnych.Wypytywano o ojca pana Rodryga, który późno wrócił z Wielkiej Brytanii, a potem traktowany był jak wróg kla-sowy i długo nie mógł znaleźć pracy. Najstarszy brat wschowskiego nauczy-ciela spędził klika lat w batalionie ro-boczym dla politycznie podejrzanych w Dąbrowie Górniczej.- Kierowniczka w szkole prosiła, że-bym wstąpił do partii, dla świętego spokoju, żeby się nie czepiali. Miałem nawet deklaracje w szufladzie, ale nie chciało mi się i nie miałem czasu jej wypełnić. W końcu jednak to zrobi-łem. Później partia delegowała mnie nawet do wojewódzkiej Rady Narodo-wej w Lesznie, a ja walczyłem żeby od-dali nam kościół na Placu Kosynierów. Pan Rodryg uczył też historii i geo-grafii. Żeby wzbudzić zainteresowa-nie często zaczynał lekcję od czytania książki. W klasie robiło się wtedy cicho i wszyscy słuchali z zaciekawieniem. Były to np. fragmenty powieści Anto-niego Gołubiewa.

- Starsi nauczyciele pytali jak ja to ro-bię, że w mojej klasie jest tak cicho. Po latach miło jest usłyszeć, że dzięki mnie ktoś zainteresował się historią. W ten sposób wspomina moją osobę np. znany prof. socjologii Włodzimierz Pańków, który był moim uczniem, ale także nauczyciel historii ze wschow-skiego liceum Piotr Sobański.

Święta Jadwiga król Polski

Praca nauczyciela wymagał od Pana Rodryga ciągłego rozwoju. Gdy czegoś nie wiedział od razu starał się doczytać. Tak zaczęła się jego fascynacja królową Jadwigą. - Zawsze głośno mówiło się o Jagielle, a niewiele uwagi poświęcano Jadwi-dze, która w wieku 10 lat została koro-nowana na króla Polski. Jak powstała we Wschowie parafia Świętej Jadwigi zacząłem szukać kontaktów. Trafiłem najpierw do Sodalicji w Inowrocławiu, a stamtąd do Krakowa gdzie szybko zo-stałem przyjęty jako członek tej orga-nizacji. Udało mi się tez założyć So-dalicję Świętej Jadwigi Królowej we Wschowie, aktywnie działa w niej dziś 11 osób. Pan Rodryg wspiera też swoją wie-dzą Gimnazjum Nr 1, które ma za pa-tronkę właśnie królową Polski z Wę-gier. Na cześć Jadwigi pisze też wier-sze, których zbiór podarował szkolnej bibliotece. W ramach swojej działalności w Soda-licji pisze też rozważania drogi krzyżo-wej i rozważania różańcowe. Żeby sie do tego przygotować przeczytał wiele ksiąg teologicznych.Swoją żonę poznał w pracy w szkole. Jest od niego starsza. Żartuje, że do dziś traktuje go jak smarkacza. Pocho-dzi z Włoszakowic. Jak opowiada Pan Rodryg również miała trudne dzieciń-stwo, bo jej mama zmarła wcześniej i musiała opiekować się młodszym ro-dzeństwem, a w domu nigdy się nie przelewało.- We Włoszakowicach śmiano się z niej, że wychodzi za czubaryka. Prze-żyliśmy ze sobą wiele pięknych lat. W ogóle muszę przyznać, że Pan Bóg ze-słał na moją drogę wielu wspaniałych ludzi. (mij)

Starostwo Powiatowe we Wschowie, 67-400 Wschowa, ul. Plac Kosynierów 1C, tel. (65) 540 48 00 65 więcej informacji: www.bip.wschowa.info

12 PRZETARGI dołącz do naszych czytelników portalu www.zw.pl

ZARZąd PowiAtu wschowsKiEgo ogłAsZA i PRZEtARg ustny niEogRAnicZony nA sPRZEdAż niERuchoMości ZAbudowAnEj PowiAtu wschowsKiEgo

położonej we Wschowie. Przetarg odbę-dzie się dnia 10 lipca 2013 roku w siedzibie Starostwa Powiatowego we Wschowie Plac Kosynierów 1c w sali 206, o godz. 10.00 Wschowa.Przedmiotem sprzedaży jest nieruchomość zabudowana wiatą o pow. użytkowej 863,48m2 i budynkiem wolnostojącym o powierzchni użytkowej 1275,42 m2. Nie-ruchomość jest wyposażona w instalacje – elektryczną, wodną i kanalizacyjną, , ozna-czona w ewidencji gruntów i budynków numerem działki 1269/18 o powierzchni 0,5794, udział przeznaczony do sprzedaży 346837/368008. Udział nie przeznaczony do sprzedaży 21171/368008 i przebieg słu-żebności zaznaczono na mapie sytuacyjnej stanowiącej załącznik do ogłoszenia o prze-targu. Dla nieruchomości prowadzona jest księga wieczysta ZG1W/0007033/1 w dziale III księgi wieczystej – ustanowiona służeb-ność przechodu i przejazdu dla każdocze-snego właściciela działki 1266/9, dział IV księgi wolny od wpisów. Zgodnie z obowią-zującym Miejscowym Planem Zagospoda-

rowania Przestrzennego miasta Wschowa nieruchomość położona jest w terenie ozna-czonym w planie symbolem G-98-U, P oraz częściowo G-90-U. G-98-U, P - teren prze-znacza się pod: istniejące obiekty działalno-ści produkcyjnej i oświatowej, składy, ma-gazyny i hurtownie w budynkach, miesz-kania towarzyszące nie więcej niż 2 w bu-dynkach o przeznaczeniu produkcyjnym i usługowym; G-90-U – teren przeznacza się pod usługi administracji, oświaty, sportu i rekreacji, mieszkania towarzyszące. Cena wywoławcza wynosi 500 000,00 zł brutto /słownie: pięćset tysięcy złotych/, wadium 50 000,00 zł /słownie: pięćdziesiąt tysięcy złotych/. Postąpienie nie może wynosić mniej niż 1% ceny wywoławczej. Wadium może być wnoszone w pienią-dzu. Wadium należy wpłacić do dnia 8 lipca 2013 roku przelewem na konto Staro-stwa Powiatowego we Wschowie nr 34 8669 0001 2011 0003 8380 0007. Wadium wpła-cone po tym terminie nie uprawnia do bra-nia udziału w przetargu. Dowód wniesienia

wadium podlega przedłożeniu komisji prze-targowej przed rozpoczęciem przetargu. Wadium wniesione przez uczestnika prze-targu, który przetarg wygrał zostanie zali-czone na poczet ceny nabycia nieruchomo-ści. Pozostałym uczestnikom przetargu wa-dium jest zwracane w terminie 3 dni po za-mknięciu przetargu na konto przez nich wskazane. Warunki dla nabywcy: 1. Koszty związane z nabyciem praw do nie-ruchomości oraz ujawnieniem tych praw w księdze wieczystej pokrywa nabywca nie-ruchomości. 2. Pod rygorem utraty wadium i prawa do nabycia nieruchomości należy przystąpić do zawarcia umowy w miejscu i terminie podanym w zawiadomieniu. Szczegółowe informacje na temat nieru-chomości oraz warunków przetargu można uzyskać w siedzibie Starostwa Powiato-wego we Wschowie w pok. 219 tel. 065 540 17 95 u pani Małgorzaty Olejniczak. Za-strzega się możliwość odwołania przetargu z podaniem uzasadnionej przyczyny.

położonych w Łupicy, gmina Sława Prze-targi odbędą się dnia 16 lipca 2013 roku w siedzibie Starostwa Powiatowego we Wschowie Plac Kosynierów 1c w sali 206 1. Łupice – działka nr 228/2 o pow. 0,2603 ha i działka nr 228/1 w udziale do 1/5 o pow. 0,2257 ha, nr KW- ZG1W/00021981/5, dział III i IV księgi wieczystej wolny od wpisów. Działka niezabudowana, posiada dostęp do drogi publicznej, kształt działki jest regularny w miejscowym planie zago-spodarowania przestrzennego posiada pod-stawowe przeznaczenie MN/7 przezna-czona pod zabudowę mieszkaniową jed-norodzinną lub bliźniaczą o niskiej in-tensywności /maksymalnie do 2 miesz-kań w budynku/ oraz ciągi pieszo jezdne /wewnętrzne/. Cena wywoławcza wynosi 30600,00 zł brutto, wadium 6 000,00 zł. Cena w I przetargu, który odbył się w dniu 8 maja 2013 roku wynosiła 35900,00 zł brutto. Przetarg odbędzie się o godz. 9:00. 2. Łupice – działka nr 228/3 o pow. 0,2227 ha i działka nr 228/1 w udziale do 1/5 o pow. 0,2257 ha, nr KW- ZG1W/00021981/5, dział III i IV księgi wieczystej wolny od wpisów. Działka niezabudowana, posiada dostęp do drogi publicznej, kształt działki jest regularny w miejscowym planie zago-spodarowania przestrzennego posiada pod-stawowe przeznaczenie MN/7 przezna-

czona pod zabudowę mieszkaniową jed-norodzinną lub bliźniaczą o niskiej in-tensywności /maksymalnie do 2 miesz-kań w budynku/ oraz ciągi pieszo jezdne /wewnętrzne/. Cena wywoławcza wynosi 26500,00 zł brutto, wadium 5 000,00 zł. Cena w I przetargu, który odbył się w dniu 8 maja 2013 roku wynosiła 31500,00 zł brutto Przetarg odbędzie się o godz. 9:20. 3. Łupice – działka nr 228/5 o pow. 0,2178 ha i działka nr 228/1 w udziale do 1/5 o pow. 0,2257 ha, nr KW- ZG1W/00021981/5, dział III i IV księgi wieczystej wolny od wpisów. Działka niezabudowana, posiada dostęp do drogi publicznej, kształt działki jest regularny w miejscowym planie zago-spodarowania przestrzennego posiada pod-stawowe przeznaczenie MN/7 przezna-czona pod zabudowę mieszkaniową jed-norodzinną lub bliźniaczą o niskiej in-tensywności /maksymalnie do 2 miesz-kań w budynku/ oraz ciągi pieszo jezdne /wewnętrzne/. Cena wywoławcza wynosi 26000,00 zł brutto, wadium 5 000,00 zł. Cena w I przetargu, który odbył się w dniu 8 maja 2013 roku wynosiła 32400,00 zł brutto Przetarg odbędzie się o godz. 9:40.4. Łupice – działka nr 228/6 o pow. 0,1078 ha, nr KW- ZG1W/00021981/5, dział III i IV księgi wieczystej wolny od wpisów. Działka niezabudowana, posiada dostęp do

drogi publicznej, kształt działki jest regu-larny w miejscowym planie zagospodaro-wania przestrzennego posiada podstawowe przeznaczenie MN/5 / przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną lub bliźniaczą o niskiej intensywności /maksy-malnie do 2 mieszkań w budynku/. Cena wywoławcza wynosi 14500,00 zł brutto, wadium 3000,00 zł. Cena w I przetargu, który odbył się w dniu 8 maja 2013 roku wy-nosiła 17800,00 zł brutto Przetarg odbędzie się o godz. 10:00. 5. Łupice – działka nr 228/7 o pow. 0,1098 ha, nr KW- ZG1W/00021981/5, dział III i IV księgi wieczystej wolny od wpisów. Działka niezabudowana, posiada dostęp do drogi publicznej, kształt działki jest regu-larny w miejscowym planie zagospodaro-wania przestrzennego posiada podstawowe przeznaczenie MN/5 / przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną lub bliźniaczą o niskiej intensywności /maksy-malnie do 2 mieszkań w budynku/. Cena wywoławcza wynosi 13000,00 zł brutto, wadium 2500,00 zł. Cena w I przetargu, który odbył się w dniu 8 maja 2013 roku wy-nosiła 17800,00 zł brutto Przetarg odbędzie się o godz. 10:20. 6. Łupice – działka nr 228/8 o pow. 0,1083 ha, nr KW- ZG1W/00021981/5, dział III i IV księgi wieczystej wolny od wpisów.

Działka niezabudowana, posiada dostęp do drogi publicznej, kształt działki jest regu-larny w miejscowym planie zagospodaro-wania przestrzennego posiada podstawowe przeznaczenie MN/5 / przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną lub bliźniaczą o niskiej intensywności /maksy-malnie do 2 mieszkań w budynku/. Cena wywoławcza wynosi 13000,00 zł brutto, wadium 2500,00 zł. Cena w I przetargu, który odbył się w dniu 8 maja 2013 roku wy-nosiła 17800,00 zł brutto Przetarg odbędzie się o godz. 10:40. 7. Łupice – działka nr 228/9 o pow. 0,1076 ha, nr KW- ZG1W/00021981/5, dział III i IV księgi wieczystej wolny od wpisów. Działka niezabudowana, posiada dostęp do drogi publicznej, kształt działki jest regu-larny w miejscowym planie zagospodaro-wania przestrzennego posiada podstawowe przeznaczenie MN/5 / przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną lub bliźniaczą o niskiej intensywności /maksy-malnie do 2 mieszkań w budynku/. Cena wywoławcza wynosi 13000,00 zł brutto, wadium 2500,00 zł. Cena w I przetargu, który odbył się w dniu 8 maja 2013 roku wy-nosiła 17800,00 zł brutto Przetarg odbędzie się o godz. 1100. Postąpienie nie może wy-nosić mniej niż 1% ceny wywoławczej. Wa-dium może być wnoszone w pieniądzu. Wa-

dium należy wpłacić do dnia 12 lipca 2013 roku przelewem na konto Starostwa Po-wiatowego we Wschowie nr 34 8669 0001 2011 0003 8380 0007 Bank Spółdzielczy we Wschowie. Wadium wpłacone po tym terminie nie uprawnia do brania udziału w przetargu. Dowód wniesienia wadium podlega przedłożeniu komisji przetargo-wej przed rozpoczęciem przetargu. Wa-dium wniesione przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał zostanie zaliczone na poczet ceny nabycia nieruchomości. Pozo-stałym uczestnikom przetargu wadium jest zwracane w terminie 3 dni po zamknięciu przetargu na konto przez nich wskazane. Warunki dla nabywcy: 1.Pod rygorem utraty wadium i prawa do nabycia nieruchomości należy przystąpić do zawarcia umowy w miejscu i terminie poda-nym w zawiadomieniu. 2. Koszty związane z nabyciem praw do nieruchomości oraz ujawnieniem tych praw w księdze wieczystej pokrywa nabywca nieruchomości. Szczegółowe informacje na temat nieruchomości oraz warunków prze-targu można uzyskać w siedzibie Starostwa Powiatowego we Wschowie w pok. 219 tel. 065 540 17 95 u pani Małgorzaty Olejni-czak. Zastrzega się możliwość odwołania przetargu z podaniem uzasadnionej przy-czyny.

położonej w Sławie Przetarg odbędzie się dnia 17 lipca 2013 roku w siedzibie Staro-stwa Powiatowego we Wschowie Plac Ko-synierów 1c w sali 206, o godzinie 9:40

Sława - działka nr 723/3 o pow. 0,1204 ha, KW- ZG1W/00022174/2, dział III i IV księgi wieczystej wolny od wpisów, działka nieza-budowana, posiada bezpośredni dostęp do drogi publicznej, kształt działki jest regu-larny w miejscowym planie zagospodaro-

położonych w Kuźnicy Głogowskiej, gmina Sława. Przetargi odbędą się dnia 17 lipca 2013 roku w siedzibie Starostwa Powia-towego we Wschowie Plac Kosynierów 1c w sali 206

1. Kuźnica Głogowska – działka nr 138/9 o pow. 0,1062 ha nr KW- ZG1W/00010770/3, dział III i IV księgi wieczystej wolny od wpi-sów, ustanowienie służebności przechodu i przejazdu dla każdoczesnego właściciela działki nr 138/11. Działka niezabudowana, posiada dostęp do drogi publicznej, kształt działki jest regularny w miejscowym pla-nie zagospodarowania przestrzennego po-

stARostA wschowsKi ogłAsZA ii PRZEtARg ustny niEogAnicZony nA sPRZEdAż niERuchoMości niEZAbudowAnych sKARbu PAństwA

stARostA wschowsKi ogłAsZA ii PRZEtARg ustny niEogRAnicZony nA sPRZEdAż niERuchoMości niEZAbudowAnEj sKARbu PAństwA

stARostA wschowsKi ogłAsZA ii PRZEtARg ustny niEogRAnicZony nA sPRZEdAż niERuchoMości niEZAbudowAnych sKARbu PAństwA

siada podstawowe przeznaczenie MN/3- te-reny zabudowy mieszkaniowej jednorodzin-nej wolnostojącej lub bliźniaczej o niskiej in-tensywności zabudowy /maks. do 2 miesz-kań w budynku Cena wywoławcza wynosi 12000,00 zł brutto, wadium 3 000,00 zł. Cena w I przetargu, który odbył się w dniu 9 maja 2013 roku wynosiła 15000,00 zł brutto. Przetarg odbędzie się o godz. 9:00.2. Kuźnica Głogowska – działka nr 138/11 o pow. 0,1062 ha nr KW- ZG1W/00010770/3, dział III i IV księgi wieczystej wolny od wpi-sów. Działka niezabudowana, posiada do-stęp do drogi publicznej poprzez ustano-wienie służebności przechodu i przejazdu

dla każdoczesnego właściciela przez działkę 138/9, kształt działki jest regularny w miej-scowym planie zagospodarowania prze-strzennego posiada podstawowe przezna-czenie MN/3- tereny zabudowy mieszkanio-wej jednorodzinnej wolnostojącej lub bliź-niaczej o niskiej intensywności zabudowy /maks. do 2 mieszkań w budynku Cena wy-woławcza wynosi 9000,00 zł brutto, wa-dium 1500,00 zł. Cena w I przetargu, który odbył się w dniu 9 maja 2013 roku wyno-siła 10800,00 zł brutto. Przetarg odbędzie się o godz. 9:20.Postąpienie nie może wynosić mniej niż 1% ceny wywoławczej. Wadium może być wno-

szone w pieniądzu. Wadium należy wpłacić do dnia 15 lipca 2013 roku przelewem na konto Starostwa Powiatowego we Wschowie nr 34 8669 0001 2011 0003 8380 0007. Wa-dium wpłacone po tym terminie nie upraw-nia do brania udziału w przetargu. Dowód wniesienia wadium podlega przedłożeniu komisji przetargowej przed rozpoczęciem przetargu. Wadium wniesione przez uczest-nika przetargu, który przetarg wygrał zosta-nie zaliczone na poczet ceny nabycia nieru-chomości. Pozostałym uczestnikom prze-targu wadium jest zwracane w terminie 3 dni po zamknięciu przetargu na konto przez nich wskazane. Warunki dla nabywcy:

1. Koszty związane z nabyciem praw do nie-ruchomości oraz ujawnieniem tych praw w księdze wieczystej pokrywa nabywca nie-ruchomości. 2. Pod rygorem utraty wadium i prawa do nabycia nieruchomości należy przystąpić do zawarcia umowy w miejscu i terminie po-danym w zawiadomieniu. Szczegółowe in-formacje na temat nieruchomości oraz wa-runków przetargu można uzyskać w siedzi-bie Starostwa Powiatowego we Wschowie w pok. 219 tel. 065 540 17 95 u pani Mał-gorzaty Olejniczak. Zastrzega się możliwość odwołania przetargu z podaniem uzasadnio-nej przyczyny.

wania przestrzennego posiada podstawowe przeznaczenie pod zabudowę mieszka-niową jednorodzinną wolnostojącą lub bliź-niaczą o niskiej intensywności zabudowy /maks. 2 mieszkania w budynku/. Cena wy-woławcza wynosi 65 000,00 zł brutto, wa-dium 6500,00 zł. Cena w I przetargu, który odbył się w dniu 9 maja 2013 roku wynosiła 72500,00 zł brutto. Postąpienie nie może wynosić mniej niż 1% ceny wywoławczej. Wadium może być

wnoszone w pieniądzu. Wadium należy wpłacić do dnia 15 lipca 2013 roku przele-wem na konto Starostwa Powiatowego we Wschowie nr 34 8669 0001 2011 0003 8380 0007. Wadium wpłacone po tym terminie nie uprawnia do brania udziału w przetargu. Dowód wniesienia wadium podlega przed-łożeniu komisji przetargowej przed roz-poczęciem przetargu. Wadium wniesione przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał zostanie zaliczone na poczet ceny

nabycia nieruchomości. Pozostałym uczest-nikom przetargu wadium jest zwracane w terminie 3 dni po zamknięciu przetargu na konto przez nich wskazane. Warunki dla nabywcy: 1. Koszty związane z nabyciem praw do nie-ruchomości oraz ujawnieniem tych praw w księdze wieczystej pokrywa nabywca nie-ruchomości. 2. Pod rygorem utraty wadium i prawa do nabycia nieruchomości należy przystąpić do

zawarcia umowy w miejscu i terminie po-danym w zawiadomieniu. Szczegółowe in-formacje na temat nieruchomości oraz wa-runków przetargu można uzyskać w siedzi-bie Starostwa Powiatowego we Wschowie w pok. 219 tel. 065 540 17 95 u pani Małgo-rzaty Olejniczak. Zastrzega się możliwość odwołania przetargu z podaniem uzasad-nionej przyczyny.

Dodaj ogłoszenieW zamieszczonym kuponie należy czytelnie wypełnić treść ogłoszenia i zanieść do naszego biura.

Treść ogłoszenia ( wypełniać czytelnie )

Wypełnij i zanieś do redakcji zw.pl!

............................................................................................

............................................................................................

............................................................................................

............................................................................................

............................................................................................

............................................................................................

............................................................................................Redakcja zw.pl: Wschowa, ul. Głogowska 1

Ogłoszenia drobne na portalu i gazecie są bezpłatne! Zapraszamy do zamieszczania ogłoszeń na portalu zw.pl

KUPIĘ

OGŁOSZENIA DROBNE więcej na portalu www.zw.pl

SPRZEDAM

REKLAMA

13EDUKACJAlisty piszcie [email protected]

Mieszkanie 75m2, wraz z budynkiem go-spodarczym i działką ogrodową 5 arów. Telefon: 785-806-162

Maszynę do szycia „Łucznik”, rok 1960. Sprawna.Cena: 80złTelefon: 785-806-162

Połowę domu na wsi, powierzchnia 70m2, 3 pokoje, kuchnia, łazienka, ogrze-wanie C.O. Budynek gosp. 50m2, działka 4,5a. 15 km od Głogowa, gm. SławaTelefon: 724-937-897, 693-321-378

Mieszkanie 107m2, w centrum WschowyKontakt: Bronisława KaczmarekTelefon: 697-255-294

Mundur harcerski, wymiar 182x108 (tanio)Telefon: 691-057-908, 603-499-127

Stare krzesła dębowe, 3szt.Telefon: 691-057-908, 603-499-127

Wózek dziecięcy „Parasolka” – Co-neco Saturn, czarno-pomarańczowyCena: 230złAutko-Jeździk „Little Tikes”, czer-wono-żółtyCena: 100 złTapczanik z motywem z bajki „Auta” z materacem, czerwono-granatowy 2-6 latCena: 250 złTelefon: 603-030-740

Ksero, fi rmy niemieckiej, sprawneCena: 700 złTelefon: 785-469-109

Volkswagen passat, stan pojazdu ade-kwatny do wieku,Telefon: 668-574-906Cena: 6.000 zł

Suknię ślubną halle- igar bridal collec-tion 2013, rozm.36 (+bolerko, welon, ozdobe do wlosow)Telefon: 503-647-856

Podreczniki do 3 kl gimnazjum nr 1Telefon: 660-668-178

Monitor, gwarancja 2 lata, stan idealny Cena: 320 złTelefon: 661-068-073

Simsona s50, w dobrym stanieTelefon: 663-659-225

Podręczniki gimnazium nr2 kl. 1 Dzwonić po godz. 14Telefon: 725-861-069

- Dobrze wspominam te czasy – mó-wił piłkarz Korony Kielce. - Byliśmy z Kubą w jednym pokoju w interna-cie. Szkoda, że nie kontynuował swo-jej przygody z piłką. W naszym rocz-niku był jednym z lepiej zapowiada-jących się piłkarzy i mógł wiele osią-gnąć. Trzy razy dostał powołanie do kadru narodowej juniorów.

- Tylko raz grałem w kadrze – po-prawiał swojego kolegę Ślipko. - Na-sze losy tak się potoczyły, że oby-dwaj wróciliśmy do swoich ro-dzinnych miast. Mieliśmy zmie-nić klub i tu pojawiły się problemy. Ale nie żałuję, że uczę dziś w szkole, a dzięki mojej przygodzie z piłką mam dziś znajomości i mogę zapraszać pił-karzy do szkoły.

Sylwestrzak opowiedział o swo-jej drodze do ekstraklasy. Jak mówi osiągnął to dzięki temu, że wiedział czego chce.

- Gdy poszedłem grać do Chojnic, w II lidze powiedziałem swo-jej dziewczynie i znajomym, że długo tu nie pogram i za pół roku będę już w ekstraklasie. Śmiali się ze mnie i pukali po głowie. A ja gram dziś w Koronie. W przy-szłym sezonie chciałbym juz na stałe zagościć w pierwszej jedenastce ze-społu z Kielc.

W auli I ZS im. Staszica zasiedli także uczniowie wschowskich gimna-zjów. Sylwestrzak odpowiadał na py-tania i rozdawał autografy. Urządził też mały konkurs wiedzy o Koronie Kielce, w którym można było wygrać drobne klubowe upominki.

Po spotkaniu odbył sie mecz piłkar-ski między nauczycielami i uczniami ze Staszica. W drużynie nauczycieli zagrał Sylwestrzak i to ten zespół po wyrównany spotkaniu zwyciężył 4:3.

Inicjatywę I ZS im. Staszica wsparły: Ciastkarnia Szarlotka, Me-xico Sp. z.o.o oraz Urząd Miasta i Gminy Wschowa.

(mij)

Przypomnijmy, że projekt ma dwa zasadnicze cele – zmotywowanie uczniów do uczenia się języka

angielskiego, podjęcia nauki języka polskiego przez Hiszpanów i hiszpań-skiego przez uczniów z Polski oraz pro-mowanie aktywnego stylu życia, czyli zaangażowanie uczniów w uprawianie sportu.

Jedenastoosobowa grupa uczniów z Gimnazjum nr 2 wraz ze swoimi hiszpańskimi przyjaciółmi przez ko-lejny tydzień (pierwszy etap projektu został zrealizowany w dniach 2–9 maja 2013 r. we Wschowie) uczyła się języka hiszpańskiego, pomagała swoim rówie-śnikom brnąć przez zawiłości języka polskiego, a – zgodnie z założeniem projektu – wszystkie zajęcia odbywały się w języku angielskim. Był to też ofi -cjalny język projektu.

Wschowscy gimnazjaliści zostali bardzo serdecznie przyjęci nie tylko przez rodziny goszczące, u których przez tydzień przebywali, ale też przez całą społeczność szkolną i grono na-uczycielskie w hiszpańskiej szkole.

Wizyta Polaków w Hiszpanii zo-stała perfekcyjnie zorganizowana przez gospodarzy. Każdego dnia uczniowie brali udział w zajęciach edukacyjnych oraz rozgrywkach sportowych – głów-nie meczach siatkówki, koszykówki i piłki nożnej. Uczniowie mieli niepo-wtarzalną okazję uczestniczenia w ob-chodach święta patrona szkoły – we Mszy św., a następnie w wielu atrak-cyjnych punktach programu. Jednym z nich był lunch, podczas którego ser-wowano największe hiszpańskie przy-smaki.

Każdy dzień obfi tował również w atrakcje niezwiązane ze szkołą i pracą. Uczniowie mieli okazję zwie-dzić piękne miasto Palencia, powal-czyć w międzynarodowych zespołach na paintballowych polach oraz rywa-

Ekstraklasa w StaszicuW Zespole Szkół im. Stanisława Staszica gościł piłkarz Koro-ny Kielce Kamil Sylwestrzak. Do szkoły zaprosił go nauczyciel Wychowania Fizycznego Jakub Ślipko, z którym Sylwestrzak trenował w Uczniowskim Klubie Piłkarski w Zielonej Górze

Uczniowie Gimnazjum nr 2 z wizytą w HiszpaniiDruga część autorskiego projektu Adriany Lackiej-Szczęsny – anglistki ze wschowskiego gimnazjum – oraz nauczycielki języka angielskiego w Hiszpanii – Carmen Corcero Ranilla pod nazwą: „Ucz się języków. Bądź aktywny” została zrealizowana w dniach 22–29 maja 2013 r. w zaprzyjaźnionej szkole Centro don Bosco w Hiszpanii

lizować np. w konkursie fotografi cz-nym. W ostatnim dniu pobytu wszy-scy uczestnicy wymiany wraz z dyrek-cją hiszpańskiej szkoły gościli u burmi-strza Villamuriel de Cerrato.

Tygodniowy pobyt został zakoń-czony piękną uroczystością poże-gnalną, podczas której każdy z uczest-ników otrzymał m.in. dyplom uczest-nictwa w projekcie, medal z wygrawe-rowanym cytatem: „Przyjaźń nie wie nic o odległości” oraz prezentację mul-timedialną z pobytu Hiszpanów w Pol-sce na początku maja.

- Podsumowaniem naszej pracy w tym roku szkolnym była pierwsza ewaluacja projektu dokonana przez uczniów w języku angielskim. Mło-dzież pracowała nad zadaniem w mie-szanych polsko-hiszpańskich grupach. Był to jednocześnie konkurs języ-

kowy – autorzy ewaluacji, którzy po-pisali się najbardziej poprawną i naj-piękniejszą angielszczyzną, zostali na-grodzeni – mówi Adriana Lacka-Sz-częsny. – Uczniowie wrócili do Pol-ski szczęśliwi, radośni i bardzo dumni z siebie, wielu z nich przełamało bo-wiem bariery komunikacyjne. Udział w projekcie dał im możliwość poznania nowych ludzi, kraju i kultury. Gimna-zjaliści marzą, żeby wrócić w to samo miejsce za rok, choć w tym roku było to wielkim wyzwaniem, ponieważ uczniowie przez część roku szkolnego, wykonując różne zadania, sami zara-biali na wyjazd oraz możliwość zapew-nienia atrakcji Hiszpanom podczas ich pobytu w Polsce. Cały projekt jest au-torski i nie był dofi nansowywany – do-daje twórczyni projektu.

DO WYNAJĘCIA

Mieszkanie w blokach we Wschowie 52m2, 3 - pokoje500 zł + czynsz + gaz + prądTelefon: 691-043-253

więcej na portalu www.zw.plKalendarium imprez

14 EDUKACJA nasz profil na facebooku www.facebook.com/ziemiawschowska


28-29.06, Wschowa, Plac KosynierówDni Wschowy

5.07, Wschowa- scena na rynkuKoncert - wspomnienie Niemena

06.07, Sława - RadzyńBluesobiegi Sławskie - www.laswodablues.pl

06.07, Plaża SCKiW w SławieSławska Noc Reggae

06.07, godz. 21.30, Wschowa - RynekFilm „To skomplikowane”

11-14.07, Wschowa – Sława – Jezioro SławskieRajd i spływ. „Lato na pojezierzu Sławskim”

12.07, godz. 21.30, plaża główna CKiR – LgińKino na piachu film „Bez smyczy”

13.07, godz. 9.00 – 24.00, plaża główna CKiR - LgińMaraton pływacki, Siatkówka plażowa,Kabaret Dno

14.07, godz. 16.00 – plaża główna CKiR - LgińTabor cygański 14.07, SławaSławski Festiwal Triathlonu - www.slawa.pl

19.07, godz. 21.00, Wschowa – Rynek Film „Zanim odejdą wody”

20.07, godz. 21.00, Wschowa - RynekKrzysztof Fiński „Rowerem przez amerykę” 20.07, godz. 16.00, Osowa SieńBieg orła

20.07. IV Parafiada Myśliwska – Tarnów Jezierny

21.07, Plaża SCKiWVIII Wybory Miss Sławskiej Plaży

26.07, godz. 21.00, Wschowa – rynekGrechuta – wspomnienie

26-28.07, Plaża SCKiW w SławieDni Sławy - Lato Bez Granic

27.07, Do Sankturium Św. Jakuba w JakubowieRajd rowerowy “Drogą Świętego Jakuba”www.turystyka.wschowa.net.pl

27.07, godz. 21.00 – plaża główna CKiR – LgińKino na piachu Film „Oświadczyny po irlandzku”

28.07, godz. 19.00, Wschowa - RynekKoncert bluesowy - Rob Tognoni

6-14.08, Sława, 79. F.I.C.C. Rally Sława – SCKiW

- Akcja organizowana była w ramach programu „Profilaktyka a Ty”, który re-alizuje Komenda Główna Policji - mówi Maja Piwowarska-Szewiało Oficer Pra-sowy KPP Wschowa.

Główny zamysł był taki, aby promo-wać zdrowy tryb życia, bez uzależnień. Punktualnie o 16.00 odczytana została odezwa społeczności Pat:

- Zatrzymajmy się na chwilę, po-łóżmy prawą dłoń na sercu i przez 60 sekund wybijajmy wspólnie jego rytm. Rytm WOLNYCH SERC. Serc wolnych od uzależnień, przemocy i obojętności na drugiego człowieka. Serc pięknych i zdrowych, w trosce o zdrowie fizyczne i społeczne. Serc sil-nych i pomocnych innym. Serc poko-leń. Serc ludzi, którzy mogą różnić się od siebie, ale potrafią działać wspólnie, by chronić dzieci i młodzież przed uza-leżnieniami. Tylko 60 sekund. Tak nie-wiele, a znaczyć będzie tak bardzo dużo.

Do wspólnych działań zaangażowały się: Urząd Miasta i Gminy Wschowa, Urząd Miejski w Sławie, Sławskie Cen-trum Kultury i Wypoczynku w Sła-wie, Centrum Kultury i Rekreacji we Wschowie, Klasztor Braci Mniejszych we Wschowie, drużyny harcerskie ze Wschowy i Sławy.

Noc Profilaktyki 22 czerwca na plażach w Sławie, Lginiu oraz w Klasztorze Braci Mniejszych we Wschowie punktualnie o godz. 16.00 zainicjowano I Ogólnopolską Noc Profilaktyki

- Podczas trwających happeningów w Lginiu i Sławie zaprezentowały się młodzieżowe grupy teatralne, mło-dzież z Domu Kultury w Ciosańcu, sekcje wokalna z Centrum Kultury i Rekreacji we Wschowie - mówi Ofi-cer Prasowy.

W Sławie punktem kulminacyjnym był koncert zespołu I-Ray. W trakcie trwających happeningów dzieci i mło-dzież świetnie bawili się podczas róż-

nych zabaw. - Natomiast w klasztorze Braci

Mniejszych zaprezentowano filmy „Na skróty”- (film o uzależnieniach produk-cji wschowskich licealistów) i „Żywa wiara”. O. Maciej kapelan wschow-skiej komendy przedstawił swój referat na temat uzależnień, który był jednym z tematów toczących się debat - dodaje Piwowarska-Szewiało.

(red.)

Spotkanie prowadziła koordyna-torka projektu – Joanna Pawłow-ska. A wśród zaproszonych go-

ści byli między innymi wicestarosta Zbi-gniew Semeniuk, Alicja Kramska-Kraw-czyk przewodnicząca ZNP we Wscho-wie, uczniowie i nauczyciele z SOSW oraz uczniowie Gimnazjum Językowego z opiekunką Agatą Karolczyk-Aplas.

Pomimo tego, że podsumowano dwu-letni projekt, to jeszcze jest on w trakcie realizacji.

- Czekamy jeszcze na gotowy produkt z belgijskiej szkoły – mówi Joanna Paw-łowska – Będzie to kalendarz na 2014 rok.

Poza tym pozostają jeszcze do wypeł-nienia różnego rodzaju formalności i sam projekt definitywnie będzie miał swój

Podsumowali dwuletni projekt Comenius,,Moje życie, twoje życie, nasze życie” – to tytuł dwuletniego projektu Comenius, realizowane-go przez Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy we Wschowie, który wczoraj (24 czerw-ca) miał swoje uroczyste podsumowanie. Projekt zaczął się w 2011 roku i brały w nim udział szkoły z Estonii, Belgii, Szwecji oraz Wielkiej Brytanii

kres wraz z końcem września.Przez te dwa lata trwania Comeniusa

uczniowie wraz z opiekunami mieli oka-zję zwiedzić kraje, ale również poznać placówki szkolne, ich wyposażenie oraz systemy edukacji.

- To ważne, aby nie zamykać się w jed-nym kręgu, w naszym Ośrodku – mówił zastępca dyrektora SOSW – ale zdoby-wać doświadczenia, poznawać nowych przyjaciół poza naszym środowiskiem. Comenius to nam umożliwił.

Projekty z grupy Comenius zostały za-początkowane przez Annę Gbiorczyk. Pierwszy tego rodzaju projekt realizo-wany w Ośrodku był zarazem pierw-szym projektem na terenie powiatu wschowskiego. (rak)

Młodzież z Domu Kultury w Ciosańcu

15SPORTzw.pl ziemia wschowska w internecie na www.zw.pl

Łącznie o prymat w wojewódz-twie i awans do gry o Mistrzo-stwo Polski oraz słynny Puchar

Tymbarku, zagrało 26 drużyn. Wy-grani będą stanowić trzon reprezentacji województwa we wrześniowym finale ogólnopolskim. Na najniższym stop-niu podium stanął UKP Zielona Góra.- Chłopcy podczas dzisiejszego fi-nału pokazali charakter i zapał do gry - mówi Marek Szafer trener małych piłkarzy reprezentujących SP Sława. - Z każdym kolejnym meczem roz-kręcali się coraz bardziej i ta rozpę-dzona lokomotywa dojechała aż do sa-mego finału. W ubiegłym roku zajęli-śmy tu czwarte miejsce i to był już dla nas ogromny sukces. Jednak najwyż-szy stopień podium w tej edycji prze-szedł nasze najśmielsze oczekiwania. To ogromne osiągnięcie i niesamowita radość, jednak największe wyzwanie dopiero przed nami.

Najlepszy bramkarzem turnieju zo-

SP Sława zwycięża lubuski finał turnieju Z podwórka na stadion19 czerwca na Stadionie MOSiR w Zielonej Górze w Turnieju Tymbark z Podwórka na stadion rywalizowali najlepsi piłkarze i piłkarki z województwa lubuskiego w kategorii U-10. Wśród chłopców, w finałowym meczu drużyna SP Sława pokonała 2:1 UKS 4 Kostrzyn

stał Filip Jurkiewicz, a królem strzel-ców – Bartek Matysiak obydwaj z SP Sława. Gościem specjalnym lubu-skiego finału był Tomasz Kędziora, pił-karz Lecha Poznań.

Drużynę ze Sławy wsparli mło-dzi piłkarze z Ciosańca i ze Wschowy. Skład złotych medalistów: Filip Jurkie-wicz, Bartek Szulc, Carlos Drozdow-ski, Norbert Tofil, Kacper Mikołajczuk, Bartek Matysiak, Mikołaj Kiełczow-ski, Bartek Szafer, Kamil Homski, Filip Kajda, Kajetan Siemczyk, Kamil Pałka

Brązowy medal wśród dziewczynek wywalczyła szkoła z Ciosańca wzmoc-niona młodymi piłkarkami ze Starego Strącza. Ten zespół prowadziła Aneta Markiewicz, a wystąpił on w składzie: Klaudia Kamińska, Martyna Kubacka, Aniela Nawracała, Aleksandra Kno-ska, Michalina Siemczyk, Oliwia Ba-sińska, Oliwia Dębowska, Martyna Drzewiecka, Dagmara Solińska, Wero-nika Szymańska. (mij)

Przyglądałeś się grze najmłod-szych adeptów piłki ręcznej?

Mówiąc szczerze jestem w drodze. Przyjechałem tutaj prosto z Niemiec. Samochód mam wyładowany baga-żami, jadę na kawę do domu i wyjeż-dżam na zgrupowanie kadry. Widzia-łem więc tylko fragment meczu finało-wego. Cieszę się, że dzieciaki mają ra-dość z gry. W tym wieku kwestie wy-niku są drugorzędne.

Twój niemiecki zespół SC Magde-burg zajął 8 miejsce w ligowej ta-beli. Jak ocenisz ten sezon w Wa-szym wykonaniu?

Niestety nie udało nam się spełnić za-łożeń jakie przed sobą postawiliśmy, nie zdobyliśmy Pucharu Niemiec i nie udało nam się awansować do ligi euro-pejskiej. Na pewno przeszkodziły nam w tym kontuzje.

Jesteś dziś w Kościanie, bo nie do-stałeś w tym roku nominacji do me-czu gwiazd Bundesligi.

Tak, ale to nie jest dla mnie duży pro-blem. Oczywiście to jest spore wyróż-nienia. W meczu gwiazd brałem już udział 2 razy, a dziś cieszę się, że mo-głem zatrzymać się na chwilę tutaj i wręczyć nagrody dzieciakom.

Michał wrócił do Polski i z drużyną Vive Targów Kielce, awansował do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów. Może to jest lepsza droga żeby zdo-bywać europejskie trofea.

Mam jeszcze dwuletnie kontralt w Niem-czech. Co będzie później czas pokarze.

Stać mnie jeszcze na wielePochodzący z niedalekiego Kościana Bartosz Jurecki należy do najlepszych na swojej pozycji piłkarzy ręcznych na świecie. Co roku w Kościane organizowany jest Turniej Braci Jureckich dla najmłodszych szczypiornistów. Podczas tegorocznych rozgrywek udało nam się porozmawiać z reprezentantem Polski

A jak ocenisz występ kadry na Mi-strzostwach Świata w Hiszpanii. Po-jawiają się głosy, że pozycja, którą zajęliście najlepiej oddaje Wasze możliwości.

Zabrakło nam szczęścia i zimnej głowy w meczu z Węgrami. Popełnialiśmy dużo błędów, szczególnie w drugiej po-łowie. Jestem pewien, że stać nas na więcej i udowodnimy to na Mistrzo-stwach Europy w Danii.

Wielu twierdzi, że kończy się pewna generacja piłkarzy ręcznych i na następne sukcesy będzie trzeba długo czekać.

Ja czuje się jeszcze młody i nie mam zamiaru kończyć kariery, a stać mnie jeszcze na wiele.

Jak Wam się współpracuje z trene-rem Michaelem Bieglerem?

Na razie tak naprawdę mało trenowa-liśmy wszyscy razem. Ja znam trenera z pracy w Niemczech, dla pozostałych chłopaków to jest nowe doświadcze-nia. Póki co nie narzekamy i nie mo-żemy doczekać się kolejnych meczów i wspólnych treningów.

Na inaugurację imprezy wystąpiły ma-żoretki ze wschowskiej grupy Finezja oraz mali akrobaci z Korony Wschowa. Oficjalnego otwarcia turnieju dokonał dyrektor SP im. JP 2 w Szlichtyngowej Daniel Mika. Mecze odbywały się we Sali Gimnazjum Nr 2 i w sali I Zespołu Szkół im. Stanisława Staszica w sobotę 22 i niedzielę 23 czerwca. - Nie mamy takich możliwości, żeby zor-ganizować takie mistrzostwa w Szlich-tyngowej – mówi Mika. – Dlatego zwróciliśmy się o pomoc do zaprzyjaź-nionych szkół ze Wschowy i dyrektorzy Władysław Chilarski i Daniel Janowicz nam tej pomocy nie odmówili. Bardzo dziękujemy też prezesowi Lubuskiego Związku Piłki Siatkowej Józefowi Bart-kowiakowi za ogromne wsparcie jakie od niego otrzymujemy od początku na-

SP Szlichtyngowa zorganizowałaMistrzostwa Polski we Wschowie

W Sali Gimnazjum Nr 2 im. Jana Pawła 2 odbyły się Mistrzostwa Polski w minisiatkówce dziew-cząt - klasy VI. Do Wschowy przyjechało 16 mistrzów województw. Organizatorem zawodów była Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła 2 w Szlichtyngowej

szej przygody z siatkówką.Imprezę wsparły samorządy: Powiat Wschowski, Gmina Wschowa oraz Gmina Szlichtyngowa, a także Bank Spółdzielczy we Wschowie. Przyzna-nie Szlichtyngowej organizacji mi-strzostw jest nagrodą za sukcesy spor-towe SP w Szlichtyngowej oraz dru-żyny Virtus Szlichtyngowa. Dostrze-żony został też sukces organizacyjny dziewięciu turniejów Virtus Volley Cup. To oczywiście w głównej mierze zasługa dwóch nauczycieli Witolda Ja-sika i Radosława Wasilewskiego.W ostatniej chwili do turnieju wsko-czyły gospodynie, młode siatkarki z SP w Szlichtyngowej. Na mistrzostwa nie dotarły mistrzynie kujawsko-pomor-skiego z Bydgoszczy i nasza drużyna zajęła jej miejsce. Z powodu kontuzji

trenerom trudno było skompletować skład i w końcu zagrały głównie piąto-klasistki. Dziewczyny przegrały pierw-szy mecz z zespołem z Krakowa 27:29, mimo, że prowadziły już 24:22 i roz-grywały kilka piłek meczowych. Później reprezentantki SP Szlichtyn-gowa pokonały szkoły z Kędzierzyna Koźla i Tarnobrzegu, a przegrały z dru-żynami z Poznania i Koszalina i osta-tecznie zajęły 12 miejsce. - Generalnie oceniam występ naszych siatkarek bardzo pozytywnie, ale wiem że mieliśmy umiejętności by walczyć o wyższe miejsca. Brakowało trochę chłodnej głowy i szczęścia - podsumo-wał występ SP Szlichtyngowa trener Radosław Wasielewski. (mij)

Rozmawiał Michał Józefiak

W nieruchomościach zamiesz-kałych ustalono stawkę w wy-sokości 15,00 zł/osobę mie-sięcznie przy zadeklarowaniu braku selektywnej zbiórki od-padów.Jeżeli więc właściciel zade-klarował, że w jego mieszka-niu mieszkają na przykład trzy osoby, to opłata miesięczna bę-dzie wynosić 45 złotych. Jeżeli natomiast odpady są zbierane w sposób selek-tywny stawka będzie wynosić 8,80 złotych/osobę miesięcz-nie. Wszystkie opłaty będą na-liczane raz w miesiącu. I po-dobnie jak wyżej, jeżeli we-dług deklaracji jaką się złożyło, w mieszkaniu przebywają na przykład trzy osoby, to opłata miesięczna wyniesie 24,60 zło-tych.Inaczej naliczana będzie opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi w przypadku nie-ruchomości niezamieszkałych (fi rmy, instytucje, domki letni-skowe, ogródki działkowe).

Znamy stawki za odbiór śmieci

Tutaj w przypadku selektywnej zbiórki właściciel nieruchomo-ści, na której nie zamieszkują mieszkańcy, zapłaci w przy-padku najmniejszego pojem-nika (60 litrów) - 9 złotych za jednokrotny odbiór pojemnika na odpady zmieszane; pojem-niki lub worki z frakcjami se-lektywnymi (bio, papier, two-rzywa z metalami i szkło) zbie-rane będą nieodpłatnie.(opłaty za poszczególne pojem-niki w tabeli poniżej).W sytuacji niesegregowania śmieci stawka za jednorazowy odbiór najmniej-szego pojemnika (60 litrów) stanowi 15 złotych (opłaty za poszczególne pojemniki w ta-beli poniżej).

Deklaracje

Każdy właściciel nierucho-mości, na której zamieszkują mieszkańcy oraz nieruchomo-ści, na której nie zamieszkują mieszkańcy, a gdzie powstają

odpady komunalne miał czas do 15 lutego złożyć deklarację śmieciową.Wtedy jeszcze nie była znana stawka za odbiór odpadów se-gregowanych jak i niesegrego-wanych.W przypadku zmiany danych zawartych w złożonej deklara-cji będących podstawą ustale-nia wysokości należnej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi właściciel nieru-chomości jest obowiązany zło-żyć nową deklarację uwzględ-niającą zmiany w terminie 14 dni od dnia wystąpienia zmiany. Dane w deklaracji można zmie-nić np. :• w przypadku decyzji o selek-tywnej zbiórce bądź nieselek-tywnej.• w przypadku zwiększenia lub zmniejszenia ilości osób, za-mieszkujących daną posiadłość.

W takiej sytuacji należy po-brać deklarację ze strony www.eko-przyszlosc.pl bądź udać

się po deklarację śmieciową do Urzędu Miasta we Wscho-wie lub Szlichtyngowej. Pra-widłowo wypełnioną deklara-cję zawierającą zmianę danych należy złożyć w w/w urzędzie bądź wysłać na adres siedziby Związku Międzygminnego „Eko-Przyszłość” ul. Piłsud-skiego 12, 67-100 Nowa Sól. Zgodnie z art. 6o ustawy z dnia 13 września 1996r. o utrzyma-niu czystości i porządku w gmi-nach w razie niezłożenia dekla-racji, zostanie wszczęte postę-powanie administracyjne i wy-danie stosownej decyzji z nali-czeniem wyższej opłaty za go-spodarowanie odpadami komu-nalnymi.

Harmonogramy odbioru odpadów

1. Operator ma obowiązek do-starczyć właścicielom nieru-chomości: pierwszy harmono-gram – nie później niż 3 dni przed rozpoczęciem odbioru i

Od 1 lipca 2013 roku wchodzą w życie w całym kraju, jak i na terenie po-wiatu wschowskiego, nowe zasady gospodarki odpadami komunalnymi. 3 czerwca br. podczas posiedzenia Zarządu Związku Międzygminnego Eko-Przyszłość w Nowej Soli ustalono stawki opłat za gospodarowanie odpada-mi komunalnymi.

zagospodarowania odpadów komunalnych.2. Harmonogramy uzupełnia-jące lub dodatkowe właści-ciel nieruchomości otrzyma od operatora komunalnego w ter-minie 7 dni przed terminem odbioru odpadów komunal-nych wynikającym ze zmiany. 3. Operator do końca miesiąca dostarczy pojemniki i worki na odpady.

Związek

Każdy właściciel otrzyma od Związku Międzygminnego „Eko-Przyszłość” pismo od-nośnie potwierdzenia złoże-nia deklaracji wraz z wylicze-niem wysokości opłaty, termi-nami płatności oraz indywidu-alnym numerem konta banko-wego, na który należy wpłacać opłaty.

Rafał Klan

Ziemia Wschowska zw.pl (06)28/2013

Documents

Transcript of Ziemia Wschowska zw.pl (06)28/2013