wycieczkowy w pełni! Numer przedwakacyjny, czyli słoneczny sezon€¦ · agroturystyki na obiad,...

WWW.JUNIORMEDIA.PL PARTNERORGANIZATORPROJEKTU

Szkoła Podstawowa nr 2Sienkiewicza 5358-340, Głuszyca

Numer 4 06/16

Numer przedwakacyjny, czyli słoneczny sezonwycieczkowy w pełni!

W NUMERZE:

NASZE WYCIECZKI- FOTORELACJE IARTYKUŁYANKIETA : GDZIE POJECHAĆ NA WAKACJEWYWIAD Z PANIĄ WETERYNARZRECENZJE KSIĄŻEK, KTÓRE POLECAMYNA WAKACJE!

Przedwakacyjna ankieta wśródnaszych uczniów.

PRZEDSTAWIAMY WYNIKIANKIET, KTÓREPRZEPROWADZILIŚMY WMAJU.DO NASZYCH KOLEŻANEK IKOLEGÓW UDALIŚMY SIĘ ZPYTANIEM: GDZIE NAJLEPIEJSPĘDZIĆ WAKACJE.NA WYKRESIE KOŁOWYMWIDOCZNE JEST, COWYBRALIŚMY?

Ankieta wakacyjna wśród uczniów

Recenzja Szymona Golemca !

Szymon Kwiatkowski

..

www.gazetawroclawska.plGazeta Wrocławska | Numer 4 06/2016 | Strona 2

WWW.JUNIORMEDIA.PLDWÓJKA NA TROPIE

Sezonwycieczkowy

LUBIMY TO!

W tym roku szkolnym wszystkie starsze klasy wybrały się nawiosenne wycieczki! W maju klasy IV - VI pojechały do Nowej Rudy na bardzo udaneprzedstawienie teatralne Teatru Artenes pt. Przygody TomkaSawyera". Klasa VI przez trzy dni bawiła się i zwiedzała SrebrnąGórę, poznając jej niezwykłe miejsca. Piątoklasiści dwa dni spędzili wKłodzku, a klasa czwarta wraz z trzecią pojechała do Krasiejowa, bycofnąć się w czasy dinozaurów i przeżyć seans kina 5D.Zapraszamy do fotogalerii i artykułów o wycieczkach.

W rynku Twierdza Kłodzka. .

www.gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska | Numer 4 06/2016 | Strona 3

WWW.JUNIORMEDIA.PL DWÓJKA NA TROPIE

Kłodzko - miasto polecane dla każdego i przez każdegoz uczestników naszej wycieczki

W dniu 2czerwcawyjechaliśmyszynobusemna dwu dniowąwycieczkę doKłodzka. Poprzyjeździe iwypakowaniubagażywybraliśmy sięna kłodzkąstarówkę. Tam od razurzuciliśmy sięna pamiątki ipyszne lody.Na TwierdzyKłodzkiejdostaliśmydużą dawkęhistorii.Przeszliśmypółtorakilometrowątrasę

i podziwialiśmywidoki całejKotlinyKłodzkiej.. W muzeumziemi Kłodzkiejnajciekawszebyły zagadki iodnajdywanierekwizytów.Wieczoremdługoczekaliśmy nazamówionąpizzę, ale byłowarto!Po deszczowejnocy nastałsłonecznydzień, a mywygrzewaliśmysię naKłodzkimrynkuzajadając lody ibuszując posklepach.

Następniepiechotąposzliśmy doMini Eurolandugdzie przeznajwiększeskrzyżowanieprzeprowadzilinas kolumnąpolicjanci. Podrodze okazałosię, żeSzymon iPawełpozostawiliplecak i bluzęna rynku. Na szczęścieobie rzeczy sięodnalazły, czyliw Kłodzku sąporządniobywatele.W MiniEurolandzieobejrzeliśmy

miniaturyzabytkóweuropejskich, aprzewodnikdokładnie onichopowiedział.Najbardziejspodobał sięnamtajemniczy„złotypociąg” .Resztę czasuspędziliśmy nawielkim placuzabaw idrewnianychwygodnychhamakach.Drogapowrotna wszynobusieupłynęła namwesoło iszybko. Nadworcu

w Głuszycyczekali iprzywitali nasrodzice.Wycieczkabyła superudana, mamypo niej dużowspaniałychwspomnień.

Tekstzredagowali inapisaliuczniowieklasy 5w czasie lekcjipolskiego



Lekcja historii w muzeum

Po zwiedzaniu trzeba odpocząc

.

.



KLASA SZÓSTAW SREBRNEJGÓRZE

Na zakończenie szóstej klasy wybraliśmy się na trzydniowąwycieczkę do Srebrnej Góry. Na długo przed wyjazdemwszyscy w klasie planowaliśmy, co będziemy tam robić,zastanawialiśmy się, czy będzie ciekawie i co spakujemy dowalizek.

Przed wyjazdem wszyscy w klasie planowaliśmy, co będziemy tam robić i co spakujemy do walizek. W dzieńwycieczki prawie wszyscy przybyli do szkoły jak najwcześniej przed wyjazdem, który był o 9:00 rano. Kiedyprzyjechał bus były wyścigi, kto pierwszy zajmie miejsce na tylnych siedzeniach. Wszyscy upychając bagażeusiedli na swoich miejscach i nareszcie bus ruszył w drogę do Srebrnej Góry. Gdy dojechaliśmy do agroturystyki„Pod Świerkiem” zaczęły się wyścigi do pokojów i „walka” o miejsca na łóżkach i półki w szafie. Po rozpakowaniumieliśmy czas, aby zjeść drugie śniadanie. Później czekała nas wycieczka okrężną drogą, czyli trasą koleizębatej do miasteczka. Kiedy zrobiliśmy w mieście zakupy i porobiliśmy sobie zdjęcia, wróciliśmy doagroturystyki na obiad, a następnie na naukę strzelania z łuków. Wieczorową porą poszliśmy zwiedzić dawnesztolnie – kopalnie srebra wzbudziły w nas wiele emocji i strachu. Dla śmiałków nasza przewodniczka, paniKasia miała osobną atrakcję- przeciskanie się przez „lisią sztolnię” na czworaka! Wieczorem rozmawialiśmy igraliśmy w gry dopóki nie chciało nam się spać. Na drugi dzień zjeżdżaliśmy tyrolką nad stawem iprzechodziliśmy po linie na tak zwanym moście tybetańskim. Po atrakcjach poszliśmy na obiad. Zjedliśmypyszny rosół i drugie danie. Po obiedzie wybraliśmy się na wspinaczkę po prawdziwych skałach. Na górę weszłyrównież nasze panie opiekunki. Po wspinaczce udaliśmy się na spacer do miasta, a po powrocie zrobiliśmyognisko. Było wesoło, a wieczorem znów rozmawialiśmy i grzecznie poszliśmy spać. Tak grzecznie, że chwaliłynas nasze opiekunki.. Rano zjedliśmy śniadanie i poszliśmy zwiedzić Twierdzę w Srebrnej Górze. Mieliśmyprzewodnika przebranego za żołnierza z dawnych czasów. Przewodnik sprawdził nasz słuch strzelając wpodziemiach z pistoletu. Po zwiedzaniu poszliśmy na obiad do restauracji. Następnie wróciliśmy do agroturystykii czekaliśmy na busa. Kiedy wróciliśmy do Głuszycy czekali na nas pod szkołą rodzice. Pani wychowawczynipochwaliła nas, że byliśmy naprawdę w porządku. Wszystkim bardzo podobała się wycieczka, ponieważmogliśmy spędzić ze sobą więcej czasu oraz przeżyć wspaniałe chwile. Autor: Dominika Ostrowska, kl. VI

Zwiedzanie i relaks .



Pogoda dopisała!

Twierdza zdobyta!

MM.

M.M.



WYWIAD Z PANIĄ WETERYNARZ

:) Sonia

Większość z nas kocha zwierzęta. Wielu uczniów w naszej szkole posiada własnego kota, psa, chomika,czy inne zwierzątko. O tym, że własne zwierzę to nie tylko przyjemność i zabawa, ale i liczne obowiązki,wiemy. Pamiętamy też o dbaniu o naszych milusińskich, co często wiąże się z wizytą w gabinecieweterynaryjnym.Nasi redaktorzy Mikołaj i Bartek udali się do najbliższego gabinetu i przeprowadzili wywiad z paniąweterynarz Malwiną Witek.Red. - Czy od dziecka marzyła pani o zostaniu weterynarzemM.W. - Tak, od zawsze, bo od dzieciństwa kocham zwierzęta. Była to moja wymarzona praca.Red. - Jakie zwierzaki najczęściej odwiedzają pani gabinet?M.W. - Psy i koty bywają najczęściej, mieliśmy tu też wiewiórkę.Red. - A z rzadkich zwierząt? Jakie zdarzyło się pani leczyć?M.W. - Leczyłam, opatrywałam jelenia, sarny, lisy, nietoperze. Zdarzyła się małpa oraz gady.Red. - Czy ma pani jakieś własne zwierzę?M.W. - Tak, posiadam trzy własne psy i 17 bezdomnych psów pod opieką.Red. - Jaką może dać pani jedną ważną radę dla właścicieli zwierząt?M.W. - Żeby często odwiedzali gabinet weterynarza. Każdy właściciel powinien zdawać sobie sprawę z tego, żegdy ma się zwierzę, trzeba o nie dbać przez cały czas, często przez wiele lat.Red. - Dziękujemy bardzo za poświęcony czas.

Wywiad przeprowadzili uczniowie klasy V Mikołaj M. i Bartek J.

. M.M.



RECENZJE KSIĄŻEK NA WAKACJE

Recenzje wakacyjnychksiążek

,,Tomek w krainie kangurów"Powieść Alfreda Szklarskiego należy do serii dziewięciuksiążek o podróżach w odległe kraje .W Polsce została wydana w 1957 roku.Akcja książki rozpoczyna się propozycją marynarza, JanaSmugi, dotyczącą wyprawy do Australii. Książka, ta ciągletrzyma w niepewności. Przeznaczona jest dlamłodzieży. Polecam ją każdemu, kto lubi książkiprzygodowe. Książka świetna, zwłaszcza na wakacje, gdywięcej myślimy o podróżach. Recenzował: Sławek Rubik

IGRZYSKA ŚMIERCI -CZĘŚĆ PIERWSZA

Sięgnąłem po tę książkę, ponieważwiele dobrych rzeczy słyszałem ofilmie nakręconym na jej podstawie.Jest to pierwsza z trzech częścicyklu. Pewnego dnia dostałem ją wprezencie, sama okładka jużprzyciągnęła moją uwagę.Zasiadając do czytania czułem, żeod razu mi się spodoba i się niemyliłem. Pochłaniałem kartki zcoraz większym apetytem.Głównymi bohaterami są KatnissEverdeen i Peeta Mellark. Akcjadzieje się w dalekiej przyszłości, wktórej świat jest podzielony nadystrykty. Katniss mieszka wnajbiedniejszym 12 dystrykcie.Jedynym sposobem Katniss naprzetrwanie było kłusownictwio.Jest co prawda zabronione alewładze przymykają na to oko.Katniss poluje na zwierzynęstrzelając z łuku i wymienia ją natargu za niewielką porcję jedzenia.Musi wyżywić swoją młodsząsiostrę, Prim, mamę i siebie. Co rokkażdy musi złożyć karteczkę zeswoim imieniem i nazwiskiem. Jeślizostanie wylosowany, jedzie namakabryczne igrzyska, w którychtylko jeden wygrywa. Prim zostajeniespodziewanie wylosowana, lecznasza bohaterka staje w jej obroniei zgłasza się za nią do udziału wrywalizacji.Atutem powieści jest wielezwrotów akcji i zaskakującezakończenie, które gwarantuje,żeczytelnik na pewno z ciekawościąsięgnie po kolejne części trylogii.Recenzował : Szymon Golemiec

wycieczkowy w pełni! Numer przedwakacyjny, czyli słoneczny sezon€¦ · agroturystyki na obiad,...

Documents

Transcript of wycieczkowy w pełni! Numer przedwakacyjny, czyli słoneczny sezon€¦ · agroturystyki na obiad,...