WIESCI Nr 4 - KWIECIEN 2006 - Uniwersytet Przyrodniczy w ... · – galanteri´ introligatorskà:...

28
CZASOPISMO AKADEMII ROLNICZEJ im. AUGUSTA CIESZKOWSKIEGO w POZNANIU Nr 4 (103) X kwiecieƒ 2006 AKADEMICKIE ISSN 1429–3064 Fitogeografia potrzebna od zaraz! Fitogeografia potrzebna od zaraz!

Transcript of WIESCI Nr 4 - KWIECIEN 2006 - Uniwersytet Przyrodniczy w ... · – galanteri´ introligatorskà:...

CCZZAASSOOPPIISSMMOO AAKKAADDEEMMIIII RROOLLNNIICCZZEEJJ iimm.. AAUUGGUUSSTTAA CCIIEESSZZKKOOWWSSKKIIEEGGOO ww PPOOZZNNAANNIIUU

NNrr 44 ((110033)) XX kkwwiieecciieeƒƒ 22000066

AKADEMICKIE

ISSN 1429–3064

Fitogeografiapotrzebna od zaraz!Fitogeografiapotrzebna od zaraz!

W POZNANIU NA SO¸ACZU

fot. Ryszard Pr´dki Tekst strona 22

Spotkanie u ks. Mariana Miko∏ajczaka

Ofiara Mszy Êw.

miesi´cznik

wydawca:

Akademia Rolnicza im. Augusta Cieszkowskiego

w Poznaniu.

Przewodniczàcy Rady Programowej

prof. dr hab. Grzegorz Skrzypczak, prorektor AR

Redaktor naczelny

Micha∏ Sójka, rzecznik prasowy AR

Adres redakcji:

60-637 Poznaƒ, ul. Wojska Polskiego 28

(Rektorat), tel./fax 848-70-84

e-mail: [email protected]

Wersja elektroniczna:

www.au.poznan.pl

Numer zamkni´to 8.05.2006

Nak∏ad 500 egz.

Ok∏adka:

˚yjàca (!) sosna na wydmie – We∏ecz k. Buska

fot. Andrzej Skrzydlewski

Sk∏ad i ∏amanie: Perfekt sp. j.

Druk: Zak∏ad Graficzny AR w Poznaniu

Redakcja stara si´ zwracaç materia∏y nie zamówionei zastrzega sobie prawo skracania i opracowywania na-des∏anych tekstów oraz zmiany ich tytu∏ów. Redakcja nieodpowiada za treÊç zamieszczanych reklam i og∏oszeƒ.

KWIECIE¡ 2006

O pierwszym roku dzia∏alnoÊci PaƒstwowejKomisji Akredytacyjnej w nowej kadencji . . . . . . . . . . . . . . . . . 2

VI posiedzenie Senatu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 06

„Z∏ote Pióro” dla prof. Jana Gaw´ckiego . . . . . . . . . . . . . . . . . 7

List otwarty – g∏os w dyskusji nad Strategià Rozwoju AR . . . . . 8

Nawiàzanie wspó∏pracy z Irakiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8

Mamy nowego partnera do wspó∏pracy z Rumunii . . . . . . . . . . 09

VIII Ogólnopolska Olimpiada Wiedzy o ˚ywnoÊci . . . . . . . . . . . 111

Fitogeografia doktora Cezarego Pacyniaka – II . . . . . . . . . . . . 12

Fitogeografia potrzebna od zaraz – II . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15

Biotechnologia w Polsce i w Akademii Rolniczejim. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu . . . . . . . . . . . . . . . . . 16

Joanna Nowacka-Woszuk: stypendystkaFundacji na rzecz Nauki Polskiej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17

Hiszpaƒski Interfob’ 2005 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18

Warsztaty z architektury krajobrazu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 19

Spotkanie z „International Dairy School” . . . . . . . . . . . . . . . . . 21

...w Poznaniu na So∏aczu (rekolekcje wielkopostne) . . . . . . . . . 22

Plan wycieczek Ko∏a PTTK Pracowników AR . . . . . . . . . . . . . . . 23

Siatkarki Klubu Uczelnianego AZSAkademii Rolniczej w II lidze! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 24

Rafa∏ Wieruszewski wicemistrzem Êwiata! . . . . . . . . . III str. ok∏adki

X Bal u Meliorantów . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . IV str. ok∏adki

W numerze m.in.:

1

ZAK¸AD GRAFICZNYAkademii Rolniczej

wykonuje dla jednostek organizacyjnych, dla pracowników i studentów

Uczelni, a tak˝e dla klientów z zewnàtrz ni˝ej wymienione us∏ugi:

– druki folderów, informatorów, zaproszeƒ, wizytówek, listownikówdruków akcydensowych, instrukcji, regulaminów

– wydruk posterów i plakatów wielkoformatowych z plotera– druk i opraw´ ksià˝ek, materia∏ow konferencyjnych– opraw´ twardà prac magisterskich, doktorskich, opracowaƒ naukowych– opraw´ czasopism, bindowanie, laminowanie– napraw´ i opraw´ zniszczonych ksià˝ek (równie˝ w skór´)– galanteri´ introligatorskà: etui, pud∏a, tuby, pud∏a zielnikowe, ok∏adki itp.

ZAK¸AD GRAFICZNY AR60-625 Poznaƒ, ul. Wojska Polskiego 67

tel. 848-78-82

Od Redakcji

Gdzie studiowaç (w Polsce) nauki biologiczne i ichzastosowania – biologi´ molekularnà, biotechno-logi´, genetyk´? Na Akademii Rolniczej w Pozna-

niu, odpowiada tygodnik „WPROST” na ∏amach swojegomajowego rankingu! Zajmujemy tam w tych dziedzinachpierwsze miejsce w kraju – natomiast w rankingu wy˝-szych uczelni rolniczych – drugie, za SGGW, podobnie jakw niedawnym rankingu dziennika „Rzeczpospolita”. I tojest chyba nasze w∏aÊciwe miejsce na mapie tego typuuczelni. Jednak nie mo˝na nie zauwa˝yç, ˝e z gronauczelni rolniczych uby∏y Siedlce (zmiana na Akademi´Podlaskà), Olsztyn (Uniwersytet Warmiƒsko-Mazurski)i Bydgoszcz (Akademia Techniczno-Rolnicza). Przez latazmienia si´ bowiem profil uczelni niegdyÊ „czysto” rolni-czych, nast´puje ∏àczenie ró˝nych typów s∏abszych szkó∏wy˝szych w organizmy silniejsze kadrowo i materialnie.

Tak˝e obecna nazwa naszej Akademii Rolniczej nie od-zwierciedla ju˝ w pe∏ni zawartoÊci oferty edukacyjnejUczelni. A zatem proste przechrzczenie Akademii na Uni-wersytet Rolniczy, jak proponuje np. Samorzàd Studencki,poza wzrostem presti˝u, nic nie da! Lepszym pomys∏em jestnazwa „Uniwersytet Przyrodniczo-Technologiczny” („Stra-tegia Rozwoju AR”), gdy˝ lepiej oddaje istot´ prowadzonychu nas badaƒ i dydaktyki. Nawiasem mówiàc, w rankingutyg. „WPROST” w gronie uniwersytetów zaj´libyÊmy 8 miej-sce. GdybyÊmy natomiast powrócili na ∏ono Uniwersytetuim. Adama Mickiewicza, czego przecie˝ nie wyklucza na-sza „Strategia Rozwoju”, to bylibyÊmy w zdecydowanejpierwszej trójce wszystkich uniwersyteckich rankingów!Od strony marketingowej by∏o by to z pewnoÊcià posuni´-cie jak najbardziej racjonalne!

Micha∏ Sójka

redaktor naczelny

KWIECIE¡ 2006

2

O pierwszym roku dzia∏alnoÊci Paƒstwowej Komisji Akredytacyjnej

w nowej kadencji

Jakkolwiek istnienie i dzia∏alnoÊç Paƒ-

stwowej Komisji Akredytacyjnej, usta-

wowo umocowanego organu paƒstwo-

wego dzia∏ajàcego na rzecz jakoÊci kszta∏-

cenia, wpisa∏o si´ na trwa∏e w obszar szkol-

nictwa wy˝szego to jednak nadal jej zada-

nia, struktura, procedury i wyniki dzia∏al-

noÊci, nie sà powszechnie znane w naszej

spo∏ecznoÊci akademickiej. Warto i trzeba

je zatem przybli˝aç. Temu celowi s∏u˝y pre-

zentowany artyku∏.

Zrelacjonujmy wpierw

powo∏anie i sk∏ad Komisji w nowej kadencji. Paƒstwowà

Komisj´ Akredytacyjnà na kadencj´ 2005-

-2007 powo∏a∏ jeszcze Minister Edukacji

Narodowej i Sportu Miros∏aw Sawicki, jed-

nak w sk∏adzie zdecydowanie odmiennym

ni˝ w pierwszej kadencji (2002-2005). Po-

nad po∏owa, spoÊród 69 osób powo∏anych

w sk∏ad 10. zespo∏ów kierunków studiów,

to nowi cz∏onkowie PKA (55%), a w niektó-

rych zespo∏ach ze starego sk∏adu pozosta-

∏o ledwie 30% osób (np. tylko 3 osoby na

10 w ZKS Ekonomicznych). Pi´ç zespo∏ów

powo∏ano w najmniejszym mo˝liwym sk∏a-

dzie (5 osób), pozosta∏e sà liczniejsze.

W najliczniejszym sk∏adzie powo∏ano ze-

spo∏y kierunków studiów ekonomicznych

(10 osób), spo∏ecznych i prawnych (10

osób) oraz technicznych (10 osób).

Na Przewodniczàcego PKA powo∏a∏ Mini-

ster ponownie dr. hab. Andrzeja Jamio∏-

kowskigo, profesora UMK w Toruniu.

Funkcj´ Sekretarza PKA objà∏ natomiast dr

hab. Mieczys∏aw W. Socha, profesor UW. Na

pierwszym posiedzeniu plenarnym PKA

(13.01.05) dokonano zgodnie ze statutem

wyboru dwóch wiceprzewodniczàcych. Zo-

stali nimi prof. dr hab. Marek Dietrich

(z ZKS Technicznych) i prof. dr hab. An-

drzej Mania (ZKS Spo∏ecznych i Prawnych).

W sk∏ad szczególnie nas interesujàcego

Zespo∏u Kierunków Rolniczych, LeÊnych

i Weterynaryjnych powo∏ano pi´ç osób,

a mianowicie: prof. dr. hab. Andrzeja Fili-

stowicza (AR Wroc∏aw), prof. dr. hab. Fran-

ciszka Rudnickiego (ATR Bydgoszcz), prof.

dr. hab. Stefana S. Smoczyƒskiego (UWM

Olsztyn), prof. dr. hab. Bogdana J. Wosiewi-

cza (AR Poznaƒ) i prof. dr. hab. Jana ˚elazo

(SGGW Warszawa). Z tej grupy tylko prof.

F. Rudnicki i prof. B.J. Wosiewicz byli cz∏on-

kami Komisji w poprzedniej kadencji. Na

pierwszym posiedzeniu tego Zespo∏u

(21.01.05) na przewodniczàcego wybrano

prof. dr. hab. Bogdana J. Wosiewicza.

W sk∏adzie PKA od czasu powo∏ania na-

stàpi∏y pewne

zmiany osoboweró˝nej wagi i z ró˝nych zresztà przyczyn.

Przewodniczàcy PKA dr hab. Andrzej Ja-

mio∏kowski, w zwiàzku z wyborem na sta-

nowisko rektora w macierzystej uczelni nie

móg∏ dalej pe∏niç obowiàzków cz∏onka PKA

i jej przewodniczyç. W zwiàzku z powy˝-

szym od po∏owy czerwca nowym prze-wodniczàcym zosta∏ mianowany dr hab.

Zbigniew Marciniak, matematyk, profesor

Uniwersytetu Warszawskiego. Z tych sa-

mych powodów szeregi PKA opuÊci∏ prof.

Leszek Pacholski. Z dniem 1 wrzeÊnia 2005

roku powi´kszono sk∏ad ZKS Ekonomicz-

nych do 11 osób (dr hab. Marek Rocki).

Tym samym sta∏ si´ on najwi´kszym zespo-

∏em kierunków studiów w PKA. Na mocy

nowej ustawy w sk∏ad PKA wszed∏ Prze-

wodniczàcy Parlamentu Studenckiego RP.

Funkcj´ t´ pe∏ni p. Arkadiusz Doczyk i od 1

wrzeÊnia sta∏ si´ on cz∏onkiem PKA i Prezy-

dium. Ponadto jedna osoba bardzo szybko

zrezygnowa∏a z pracy w Komisji (dr hab.

Andrzej J´draczak, ZKS Technicznych).

W zwiàzku z uchwaleniem nowej ustawy

powi´kszy∏a si´ formalnie do 11 liczba ze-

spo∏ów (o ZKS Wojskowych). Jak dotàd Ze-

spó∏ taki nie zosta∏ jednak jeszcze powo∏a-

ny. Pewne inne zmiany w sk∏adzie niektó-

rych zespo∏ów (ich powi´kszenie) by∏y

pod koniec roku sygnalizowane, ale do

tych zmian na razie nie dosz∏o.

Jak dobrze wiemy z dniem 1 wrzeÊnia

2005 roku zmieni∏y si´ przepisy dotyczà-

ce szkolnictwa wy˝szego, wesz∏a w ˝ycie

od dawna oczekiwana ustawa Prawo

o szkolnictwie wy˝szym (z dnia 27 lip-

ca 2005 roku). Istnieje zatem potrzeba,

aby choçby krótko zwróciç uwag´ na

pewne zmiany dotyczàce Paƒstwowej Ko-

misji Akredytacyjnej wynikajàce z nowej

ustawy.

Jak zatem ustawodawca zapisa∏

PKA w przepisach nowej ustawy?Szczegó∏owe sformu∏owania dotyczàce

Paƒstwowej Komisji Akredytacyjnej sà za-

warte w szeÊciu artyku∏ach (od Art. 48 do

Art. 53), stanowiàcych rozdzia∏ poÊwi´co-

ny Komisji (Rozdz. 6 w Dziale I – System

szkolnictwa wy˝szego). Pewne zapisy doty-

czàce Komisji pojawiajà si´ jednak ju˝

w artyku∏ach wczeÊniejszych. W dalszych

zapisach jest tak˝e kilka wa˝nych odnie-

sieƒ do PKA.

Cele i zadania Komisji (Art. 49) nie

uleg∏y zmianie w stosunku do obowiàzujà-

cej uprzednio ustawy. Dotyczà one dwóch

podstawowych kwestii: (1) opinii i wnio-

sków w sprawach utworzenia uczelni,

przyznania uczelni uprawnieƒ do prowa-

dzenia studiów na danym kierunku i okre-

Êlonym poziomie kszta∏cenia oraz (2) do-

konywania ocen kszta∏cenia na danym

kierunku oraz przestrzegania warunków

prowadzenia studiów. W tych pierwszych

sprawach wyd∏u˝y∏ si´ jednak o miesiàc

(do 4 miesi´cy) okres wyra˝enia opinii.

W tym˝e artykule zapisano tak˝e w spo-

sób wyraêny, ˝e Komisja mo˝e przetwa-

rzaç dane osobowe nauczycieli akademic-

kich i studentów ocenianych uczelni w za-

kresie niezb´dnym do wykonywania tych

zadaƒ.

W sk∏ad Komisji wchodzi od 60 do 80

cz∏onków (uprzednio 50-70) powo∏ywa-

nych (Art. 48) przez ministra w∏aÊciwego

do spraw szkolnictwa wy˝szego. Nieznacz-

nie zmieni∏ si´ zapis dotyczàcy zg∏aszania

kandydatów. Oprócz RGSzW, senatów

uczelni, ogólnopolskich stowarzyszeƒ na-

ukowych i organizacji pracodawców, kan-

dydatów mogà zg∏aszaç tak˝e konferencje

rektorów szkó∏ akademickich i zawodo-

wych oraz Parlament Studentów Rzeczy-

pospolitej Polskiej. Przewodniczàcy Parla-

mentu Studentów RP staje si´, z mocy pra-

wa, cz∏onkiem PKA. Kadencja Komisji

trwaç b´dzie teraz cztery lata (z wyjàtkiem

powo∏anej na kadencj´ 2005-2007, która

nie zosta∏a wyd∏u˝ona).

Paƒstwowa Komisja Akredytacyjna dzia-

∏a (Art. 50) na posiedzeniach plenarnych

i przez swoje organy, które nie uleg∏y zmia-

nie (przewodniczàcy, sekretarz i prezy-

dium). Zwi´kszy∏a si´ natomiast liczba ze-

spo∏ów kierunków studiów. Doszed∏ Ze-

spó∏ Kierunków Studiów Wojskowych,

stàd pewnie powi´kszenie liczby powo∏y-

wanych cz∏onków Komisji. W sk∏ad prezy-

dium wchodzi przewodniczàcy, sekretarz

i wszyscy przewodniczàcy zespo∏ów oraz

KWIECIE¡ 2006

3

dodatkowo przewodniczàcy Parlamentu

Studentów RP.

Nie uleg∏ zmianie sposób powo∏ania

przewodniczàcego i sekretarza Komisji

(Art. 51), których powo∏uje Minister, oraz

zadania tych organów. Nie zmieni∏ si´ spo-

sób wy∏aniania przewodniczàcych zespo-

∏ów (wybór spoÊród swego grona).

Uchwa∏y w sprawach b´dàcych w kom-

petencjach Komisji podejmuje jak po-

przednio Prezydium (Art. 52) na wniosek

zespo∏u (zespo∏ów). Mo˝na jednak zwró-

ciç si´ do PKA o ponowne rozpatrzenie

i taka sprawa rozpatrywana jest na wspól-

nym posiedzeniu prezydium i w∏aÊciwego

zespo∏u.

Organizacja i tryb dzia∏ania Komisji

okreÊla jej statut (Art. 53). Statut PKA zo-

sta∏ ju˝ dostosowywany do nowej ustawy

na posiedzeniu plenarnym Komisji w dniu

13 paêdziernika 2005 roku. Ca∏kowità no-

woÊcià jest natomiast wyodr´bnienie Biu-

ra Paƒstwowej Komisji Akredytacyjnej ze

struktury Ministerstwa. Pe∏ne wyodr´b-

nienie nastàpi∏o z dniem 1 stycznia 2006

roku. Dyrektora Biura powo∏uje i odwo∏u-

je teraz Przewodniczàcy Komisji. Prze-

wodniczàcy okreÊla w regulaminie zakres

dzia∏alnoÊci Biura i jego organizacj´. Od

poczàtku tego roku Biuro PKA ma ju˝

swój w∏asny majàtek, bud˝et, ksi´gowoÊç

i komórk´ kadrowà. Zmieni∏ si´ tak˝e ad-

res internetowy PKA na: www.pka.edu.pl.

Warto go zapami´taç i z informacji tam za-

wartych korzystaç. PrzejÊcie do nowej sy-

tuacji prawnej i organizacyjnej nastàpi∏o,

w mojej subiektywnej ocenie – cz∏onka

Komisji, doÊç sprawnie, bez powa˝niej-

szych problemów.

Warto zwróciç jeszcze uwag´ na kilka za-

pisów znajdujàcych si´ poza rozdzia∏em

dotyczàcym bezpoÊrednio Komisji. Warto

przede wszystkim przypomnieç, ˝e nega-

tywna ocena kszta∏cenia dokonana przez

PKA skutkuje (Art. 11) cofni´ciem lub za-

wieszeniem uprawnieƒ do prowadzenia

kierunku studiów. Paƒstwowa Komisja

Akredytacyjna przygotowuje (gdy potrze-

ba) tak˝e opinie dotyczàce studiów w ra-

mach makrokierunków oraz studiów mi´-

dzykierunkowych (Art. 8), opiniuje tak˝e

przed∏u˝enie pozwoleƒ na prowadzenie

uczelni niepublicznej (Art. 20) na czas

okreÊlony lub nieokreÊlony (wówczas gdy

wszystkie kierunki majà pozytywnà ocen´

kszta∏cenia).

PodkreÊliç jeszcze warto, ˝e oceny jako-

Êci kszta∏cenia przygotowane przez Komi-

sj´ dotyczà wszystkich kierunków studiów,

tak˝e tych unikatowych, innych ni˝ zapisa-

ne w wykazie kierunków okreÊlonym

przez ministra (o których mówi Art. 11),

jak i tych, które b´dà mog∏y prowadziç

uniwersytety i politechniki, z innymi stan-

dardami ni˝ to okreÊli∏ minister (o których

mówi Art. 10). Komisja opiniuje tak˝e

wnioski (Art. 8) o utworzenie zamiejsco-

wego oÊrodka dydaktycznego przez jed-

nostk´ bez uprawnieƒ doktorskich zwiàza-

nych z kierunkiem studiów oraz tworzenie

uczelni zagranicznej na terenie Rzeczypo-

spolitej Polskiej. W mojej ocenie nie jest

jednak jasno sprecyzowana kwestia akre-

dytacji studiów na makrokierunkach, jak

i studiów mi´dzykierunkowych.

W przepisach przejÊciowych okreÊlono

(Art. 259) zasady rozpatrywania spraw

wszcz´tych i niedokoƒczonych post´po-

waƒ o pozwolenie na utworzenie uczelni

i uprawnienia do prowadzenia kierunku,

inne dla spraw, które jeszcze nie zosta∏y za-

opiniowane przez Komisj´ (decyzje na

podstawie przepisów nowej ustawy) oraz

inne dla spraw ju˝ zaopiniowanych (na

podstawie zapisów starej ustawy).

Zespó∏ Kierunków Studiów Rolni-czych, LeÊnych i Weterynaryjnych,

w którym mam przyjemnoÊç pracowaç,

przedyskutowa∏ i przyjà∏ pewne, w∏asne

zasady pracy Zespo∏uktórymi si´ posi∏kuje w swojej dzia∏alno-

Êci. Uzgodniono, ˝e Zespó∏ w miar´ po-

trzeby b´dzie wypracowywaç i artyku∏o-

waç swoje stanowisko (poglàd) w odnie-

sieniu do kierunków studiów rolniczych,

leÊnych i weterynaryjnych. Zespó∏ nie re-

prezentuje oczywiÊcie interesów istniejà-

cych uczelni prowadzàcych te kierunki,

ani w ˝adnym razie reprezentowanych

w Zespole uczelni i kierunków studiów.

Zespó∏ nie b´dzie prowadzi∏ polityki w od-

niesieniu do uczelni reprezentujàcych kie-

runki rolnicze, leÊne i weterynaryjne. Poli-

tyk´ takà prowadzi Minister w∏aÊciwy ds.

szkolnictwa wy˝szego.

Przyj´to, ˝e posiedzenia Zespo∏u powin-

ny odbywaç si´ nie rzadziej ni˝ raz w mie-

siàcu w zasadzie w czwartki pomi´dzy po-

siedzeniami Prezydium. Zespó∏ b´dzie dà-

˝y∏, aby tych posiedzeƒ nie by∏o wi´cej ni˝

3 na ka˝de 2 miesiàce.

Ustalono, ˝e przewodniczàcym zespo∏u

oceniajàcego podczas akredytacji powi-

nien generalnie byç cz∏onek Zespo∏u, któ-

ry nie jest jednak specjalistà z tego kierun-

ku. Wtedy wszystkie kierunki oceniane by-

∏yby w podobnych sk∏adach osobowych.

Cz∏onek Zespo∏u, specjalista z ocenianego

kierunku móg∏by wówczas wyst´powaç

w roli eksperta (tylko drugi ekspert by∏by

spoza PKA). Przewodniczàcy zespo∏u oce-

niajàcego i eksperci nie powinni byç z tej

samej uczelni, a eksperci powinni byç

z ró˝nych oÊrodków. Ekspertem nie powi-

nien byç urz´dujàcy dziekan, a tak˝e pro-

dziekan Wydzia∏u prowadzàcego oceniany

kierunek studiów w innej uczelni. Nieco

inaczej jest przy powtórnej ocenie (po

uprzedniej ocenie warunkowej), z uwagi

na mniejszy na ogó∏ sk∏ad zespo∏u wizytu-

jàcego (2 osoby). Zespó∏ oceniajàcy sk∏a-

daç si´ b´dzie wówczas z przewodniczàce-

go (cz∏onek Zespo∏u o specjalnoÊci mo˝li-

wie bliskiej ocenianemu kierunkowi, ale

nie z tej samej uczelni i lepiej nie z tego sa-

mego miasta) i eksperta z ocenianego kie-

runku, najlepiej tego, który by∏ poprzed-

nio na wizytacji.

Propozycje ocen akredytacyjnych

i wniosków w innych sprawach sà przed-

stawiane na posiedzeniu Zespo∏u wraz

z uzasadnieniem (tak˝e dla oceny pozy-

tywnej) przez w∏aÊciwego cz∏onka Zespo-

∏u. Materia∏y (propozycje ocen, wniosków

i uzasadnienia) sà w miar´ mo˝noÊci przy-

gotowane wczeÊniej i rozes∏ane cz∏onkom

Zespo∏u. W wyniku dyskusji, cz´sto d∏ugo-

trwa∏ej i drobiazgowej, Zespó∏ wypracowu-

je swoje stanowisko w dyskutowanej kwe-

stii (przy ocenach akredytacyjnych zawsze

g∏osowanie), a Przewodniczàcy Zespo∏u

prezentuje je na posiedzeniu Prezydium.

Przyj´to tak˝e, ˝e przy opracowywaniu

wniosków dotyczàcych uruchomienia kie-

runku studiów lub prowadzenia studiów

na poziomie magisterskim, których nie

opiniowa∏ cz∏onek Zespo∏u, a jedynie eks-

pert z tego kierunku studiów, jeden

z cz∏onków naszego Zespo∏u wykona re-

cenzj´ wewn´trznà, g∏ownie dla wychwy-

cenia wszystkich innych, ewentualnych

uchybieƒ wniosku. Zreferuje wówczas te

opinie i przedstawi wniosek pod dyskusj´

Zespo∏u. Eksperci, zw∏aszcza w opiniach

negatywnych, cz´sto koncentrujà si´ bo-

wiem tylko na kwestiach najwa˝niejszych,

wystarczajàcych do opinii negatywnej (np.

istotne braki kadrowe), a pomijajà kwestie

pozosta∏e (np. baz´, w tym laboratoryjnà

i bibliotek´, koncepcj´ kszta∏cenia, plan

i program studiów, w tym praktyki, obsad´

przedmiotów itd.).

W akredytacjach drugiej kadencji PKA

chcemy raczej stosowaç pe∏ne 5 lat dla

oceny pozytywnej albo ocen´ warunkowà.

Ewentualne o krótsze okresy oceny pozy-

tywnej (3 lata) chcielibyÊmy w zasadzie

wnioskowaç tylko w stosunku do „starychakredytacji” lub w sytuacjach wyjàtko-

wych.

Teraz troch´ o tym,

co robi∏ Zespó∏ w pierwszym rokunowej kadencji. ZKS Rolniczych, Le-

Ênych i Weterynaryjnych odby∏ w 2005 ro-

ku 14 posiedzeƒ. Po dwa posiedzenia od-

by∏y si´ w kwietniu i czerwcu, a trzy we

wrzeÊniu. W sierpniu (wakacje) posiedzeƒ

nie by∏o. W pozosta∏e miesiàce Zespó∏ od-

by∏ po jednym posiedzeniu. Warto jednak

zwróciç uwag´, ˝e ten sam Zespó∏

w pierwszej swej kadencji odby∏ jedynie 15

posiedzeƒ, bowiem wi´kszoÊç spraw

uzgadniano wówczas poprzez poczt´ in-

ternetowà.

Dwa posiedzenia by∏y szczególne,

w cz´Êci tych posiedzeƒ uczestniczyli bo-

wiem eksperci, odpowiednio kierunku

technika rolnicza i leÊna (w kwietniu)

i kierunku biotechnologia (ostatnie po-

siedzenie we wrzeÊniu). W pierwszym

z nich udzia∏ wzi´∏o 4 ekspertów na 7 za-

proszonych, a w drugim 8 na 9 zaproszo-

nych. W trakcie tych spotkaƒ szczegó∏owo

dyskutowano kwestie zwiàzane z ocenà ja-

KWIECIE¡ 2006

4

koÊci kszta∏cenia i przestrzegania warun-

ków prowadzenia studiów wy˝szych zwià-

zane z akredytacjà tych w∏aÊnie dwóch kie-

runków.

Jakie kwestie dyskutowa∏ Zespó∏ pod-

czas posiedzeƒ i jakie przygotowywa∏ pro-

pozycje stanowisk dla prezydium PKA? Do-

tyczy∏y one przede wszystkim opiniowania

wniosków o uzyskanie zgody na prowa-dzenie studiów wy˝szych na poziomie

studiów in˝ynierskich bàdê magisterskich.

By∏y to wnioski zarówno uczelni publicz-

nych, jak i niepublicznych, istniejàcych

bàdê wnioskujàcych o utworzenie i wpisa-

nie do rejestru. Ka˝dy taki wniosek by∏

uprzednio recenzowany przez eksperta.

W przypadku wniosków o kierunek magi-

sterski by∏o dwóch recenzentów. W kilku

przypadkach wniosek by∏ jeszcze dodatko-

wo szczegó∏owo analizowany przez jedne-

go z cz∏onków Zespo∏u. W 2005 roku opi-

niowaliÊmy 22 wnioski, z czego 19 doty-

czy∏o studiów in˝ynierskich, pozosta∏e ma-

gisterskich. Wnioski dotyczy∏y kierunku

ochrona Êrodowiska (6 wniosków), rol-nictwa (7 wniosków), architektury kra-jobrazu (4 wnioski) oraz po jednym

z biotechnologii, leÊnictwa, ogrodnic-twa, techniki rolniczej i leÊnej oraz to-waroznawstwa.

Pi´tnaÊcie wniosków zosta∏o zaopinio-

wanych negatywnie, a siedem pozytyw-

nie. G∏ówne uchybienia zwiàzane by∏y

z brakami kadrowymi (niewystarczajàca

liczba osób o specjalnoÊciach z zakresu

dyplomowania na wnioskowanym kierun-

ku), brakiem bazy materialnej i dydaktycz-

nej niezb´dnej do prowadzenia kierunku

(w tym laboratoriów i biblioteki), a tak˝e

uchybienia programowe dotyczàce kon-

cepcji kszta∏cenia (zbyt ma∏a liczba go-

dzin, zdecydowane wychodzenie poza

kierunek studiów, zbyt ma∏o przedmio-

tów in˝ynierskich, zbyt ma∏o çwiczeƒ),

wadliwa organizacja procesu kszta∏cenia

(prze∏adowane zjazdy na studiach zaocz-

nych), itd. Warto zwróciç uwag´, ˝e nie-

które z tych wniosków pojawi∏y si´ w Ze-

spole dwukrotnie. Drugi wniosek by∏ z re-

gu∏y lepiej przygotowany i z regu∏y prze-

chodzi∏ pozytywnie. W kilku sytuacjach

eksperci wizytowali uczelni´ wnioskujàcà

o uruchomienie kierunku, sprawdzali jej

baz´ dydaktycznà.

Zespó∏ zaopiniowa∏ pozytywnie kilka

wniosków o przyporzàdkowanie spe-cjalnoÊci do kierunku studiów (do rol-nictwa oraz technologii ˝ywnoÊci i ˝y-wienia cz∏owieka), wskazujàc zwykle ja-

kie trzeba spe∏niç wymagania, aby istotnie

kszta∏cenie odbywa∏o si´ w ramach kie-

runku studiów (zwykle poszerzenie kadry

i zmiany programowe). Zespó∏ opiniowa∏

tak˝e jeden wniosek o utworzenie Wy-

dzia∏u Biologiczno – Rolniczego na jednej

z uczelni publicznych.

ZKS Rolniczych LeÊnych i Weterynaryj-

nych w ubieg∏ym roku przygotowa∏ 17

propozycji ocen akredytacyjnychzwiàzanych z pierwszà ocenà. Cz´Êç po-

st´powania (wizytacje) zosta∏a przepro-

wadzona przez zespo∏y wizytujàce wyzna-

czone jeszcze w poprzedniej kadencji (8

kierunków). W 2005 roku w Zespole przy-

gotowano oceny kierunku ogrodnictwow 5. uczelniach (jedna niepubliczna), kie-

runek technika rolnicza i leÊna w 9.

uczelniach (w tym 2 politechniki), rol-nictwo w 2. uczelniach i zootechnikaw jednej.

SpoÊród uczelni, których wizytacj´

przeprowadzono jeszcze w 2004 roku

cztery kierunki uzyska∏y pe∏nà pozytywnà

ocen´ kierunku studiów (jedna z rozwa-

˝eniem wyró˝nienia, jeden kierunek pro-

wadzàcy tylko studia dzienne i jeden tylko

studia zawodowe). Trzy kierunki uzyska∏y

pozytywnà ocen´ dla studiów dziennych

(na 3 lub 5 lat) i warunkowà dla studiów

zaocznych. Jeden kierunek uzyska∏ ocen´

warunkowà dla ca∏oÊci. Przyczynà ocen

warunkowych by∏y przede wszystkim

uchybienia dotyczàce standardów naucza-

nia (zbyt ma∏a liczba godzin, g∏ównie na

studiach zaocznych na starszych latach

studiów, a tak˝e brak wymaganych stan-

dardami praktyk).

WÊród kierunków ocenianych ca∏kowi-

cie w zesz∏ym roku (g∏ównie technikarolnicza i leÊna) jeden kierunek uzyska∏

pe∏nà ocen´ pozytywnà, pi´ç ocen´ pozy-

tywnà dla studiów dziennych, ale warun-

kowà dla zaocznych. Ocena warunkowa

na studiach zaocznych zwiàzana by∏a zno-

wu ze zbyt ma∏à liczbà godzin zaj´ç,

zw∏aszcza na starszych latach studiów.

Dwa kierunki uzyska∏y ocen´ warunkowà

dla ca∏oÊci (jedna ocena dotyczy∏a techni-ki rolniczej i leÊnej, a druga rolnic-twa). W obu przypadkach uchybienia do-

tyczy∏y braków kadrowych oraz zdecydo-

wanego wychodzenia specjalnoÊci poza

realizowany kierunek studiów. W jednej

uczelni ocen´ od∏o˝ono do momentu wy-

promowania pierwszych absolwentów.

Zespó∏ w 2005 roku zajmowa∏ si´ tak˝e

powtórnà ocenà jakoÊci kszta∏cenia(po uzyskaniu uprzednio oceny warunko-

wej). W pierwszej po∏owie roku sformo-

wano cztery propozycje oceny pozytyw-

nej (dwie na podstawie ponownej wizyta-

cji i dwie na podstawie przedstawionej

dokumentacji). Dla jednego kierunku od-

stàpiono od post´powania oceniajàcego

(po szczegó∏owych wyjaÊnieniach uczel-

ni) z uwagi na rezygnacj´ uczelni potwier-

dzonà uchwa∏à senatu z prowadzenia tego

kierunku studiów. W drugiej po∏owie

ubieg∏ego roku rozpocz´∏a si´ procedura

ponownej oceny jakoÊci kszta∏cenia kilku

kierunków (z wyznaczonym terminem

ponownej oceny na rok akademicki

2005/2006), rozpocz´ta na wniosek uczel-

ni, które same zwróci∏y si´ z proÊbà o po-

nownà ocen´ i przes∏a∏y stosowne mate-

ria∏y informujàce o poczynionych krokach

naprawczych. Cz´Êç wniosków zosta∏a po-

myÊlnie uwzgl´dniona i oceny zmieniono

na podstawie przes∏anej dokumentacji.

W kilku sprawach wyznaczono i przepro-

wadzono ju˝ powtórne wizytacje, tak˝e

w zamiejscowych oÊrodkach dydaktycz-

nych. Zakoƒczenie tych spraw stosownà

uchwa∏à Prezydium PKA ju˝ si´ odby∏o na

poczàtku bie˝àcego roku lub niebawem

si´ odb´dzie.

Zespó∏ przygotowywa∏ tak˝e opinie do-

tyczàce zg∏oszonych przez uczelnie

wniosków o ponowne rozpatrzenie.

Takich spraw w 2005 by∏o ∏àcznie 11. Do-

minowa∏y w nich (7 spraw) wnioski doty-

czàce oceny jakoÊci nauczania. W wi´k-

szoÊci tych spraw podtrzymano ocen´

warunkowà, de facto z uwagi na brak

podstaw do zmiany decyzji. Uczelnie nie

kwestionowa∏y bowiem oceny, ani jej nie

podwa˝a∏y. Przekazywa∏y w zasadzie tylko

informacje o podj´tych ju˝ Êrodkach na-

prawczych. W pojedynczych sprawach,

w wyniku argumentacji uczelni, zespó∏

wnioskowa∏ o rozdzielenie oceny dla stu-

diów stacjonarnych (pozytywna) i zaocz-

nych (warunkowa) lub zamieni∏ ocen´

warunkowà na pozytywnà, z krótszym

okresem ponownej kontroli. Przy ponow-

nym rozpatrzeniu wniosków o wyra˝enie

zgody na uruchomienie kierunku stu-

diów lub przywrócenie uprawnieƒ (po

ocenie negatywnej) z regu∏y utrzymano

poprzednie (negatywne) rozstrzygni´cia.

Niekiedy jednak wyraênie zmniejszono

liczb´ argumentów uzasadniajàcych decy-

zj´ negatywnà. Cz´sto pozostawa∏ tylko

jeden, choç oczywiÊcie powód wystarcza-

jàco istotny: braki kadrowe, brak bazy dy-

daktycznej w∏aÊciwej dla kierunku lub

uchybienia programowe. Tylko w jednej

sprawie z tej grupy, w wyniku przekony-

wujàcej argumentacji, zmieniono decyzj´

na pozytywnà.

Jakie jeszcze prace prowadzi∏ Zespó∏

w ubieg∏ym roku? Przede wszystkim na

poczàtku roku rozpocz´∏a si´ procedura

oceniajàca kierunku biotechnologiaw uczelniach rolniczych i politechnikach.

W kompetencji ZKS Rolniczych, LeÊnych

i Weterynaryjnych le˝à bowiem kierunki

biotechnologiczne, na których nadawane

sà tytu∏y zawodowe in˝ynier lub magister

in˝ynier. Do akredytacji wyznaczono 11

kierunków, w tym 4 w politechnikach. Na

jednej uczelni termin formu∏owania oce-

ny przesuni´to na rok nast´pny z uwagi

na brak absolwentów tego kierunku.

Uczelnie przygotowa∏y raporty samooce-

ny, a Zespó∏ zaproponowa∏ sk∏ad zespo-

∏ów oceniajàcych. Przy ocenie kierunku

na politechnikach zadbano, aby uczestni-

czyli w niej eksperci z tej grupy uczelni.

Odby∏o si´ tak˝e spotkanie z ekspertami.

Wyznaczono terminy i jesienià przeprowa-

dzono w uczelniach wszystkie wyznaczo-

ne wizytacje. Raporty z tych wizytacji zo-

sta∏y przez poszczególne zespo∏y wizytujà-

KWIECIE¡ 2006

5

ce przygotowane, a Uczelnie si´ z nimi za-

pozna∏y i przes∏a∏y stosowne wyjaÊnienia.

Dalsze post´powanie, obejmujàce przygo-

towanie przez Zespó∏ propozycji ocen po-

szczególnych kierunków (wraz z uzasad-

nieniem, tak˝e oceny pozytywnej) i pod-

j´cie przez Prezydium stosownych uchwa∏

o ocenach tych kierunków odbywa∏o si´

ju˝ w bie˝àcym roku. Poniewa˝ Uczelnie

mogà jeszcze wnosiç o ponowne rozpa-

trzenie tych spraw, za wczeÊnie na relacjo-

nowanie wyników tej akredytacji. Warto

jednak powiedzieç, ˝e Zespó∏ w zdecydo-

wanej wi´kszoÊci wnioskowa∏ o ocen´ po-

zytywnà, choç nie zawsze na pe∏ne 5 lat.

Sygnalizowano tak˝e mo˝liwoÊç ewentu-

alnego jednego wniosku o wyró˝nienie

(po zakoƒczeniu akredytacji kierunku).

Z oczywistych powodów warta jest

przybli˝enia

praca Prezydium PKAuchwa∏y tego organu PKA stanowià bo-

wiem rozstrzygni´cia wszystkich podej-

mowanych kwestii, ocen akredytacyjnych,

wniosków o utworzenie i prowadzenie

kierunku studiów, itd. Szczegó∏owe zada-

nia i kompetencje Prezydium PKA regulu-

je Statut Paƒstwowej Komisji Akredytacyj-

nej (dost´pny na stronach internetowych

Komisji). OczywiÊcie, w wi´kszoÊci sà to

te same sprawy, które uprzednio dyskuto-

wa∏y zespo∏y kierunków studiów. Zamiast

jednak szczegó∏owej wyliczanki dokonaƒ

Prezydium w ostatnim roku przeÊledêmy

przyk∏adowo, jakie kwestie by∏y przed-

miotem obrad podczas jednego z typo-

wych posiedzeƒ Prezydium (8 wrzeÊnia

2005 roku).

Po informacji Przewodniczàcego PKA

i bie˝àcych pracach Komisji a dotyczàcych

wejÊcia w ˝ycie ustawy prawo o szkol-nictwie wy˝szym, o zmianach w sk∏a-

dzie PKA, o wspó∏pracy z RGSzW (w spra-

wie standardów), o kontakcie z KRASPem,

o ostatecznych wnioskach wynikajàcych

z kontroli PKA przez NIK (dotyczàcych

g∏ównie kwestionowanych ocen warunko-

wych) Prezydium przystàpi∏o do w∏aÊciwej

pracy. Przedyskutowano wpierw 27 wnio-

sków o ponowne rozpatrzenie spraw,

przede wszystkim zwiàzanych z ocenami

akredytacyjnymi, ale tak˝e dotyczàcych

wniosków o uruchomienie nowych kie-

runków studiów. Z rozpatrywanych 27

spraw tylko w 7 nastàpi∏a zmiana decyzji,

na skutek merytorycznych i udokumento-

wanych wniosków uczelni. Przypomnieç

warto, ˝e decyzje te zosta∏y podj´te

w obecnoÊci cz∏onków poszczególnych

zespo∏ów. Z naszego ZKS Rolniczych, Le-

Ênych i Weterynaryjnych analizowano

wówczas 3 sprawy. W jednej zmieniono,

a w pozosta∏ych dwóch sprawach utrzy-

mano poprzednie decyzje.

Prezydium PKA, na wniosek dwóch ze-

spo∏ów, podj´∏o uchwa∏´ o dokonaniu

oceny jakoÊci kszta∏cenia na kilku kierun-

kach i uczelniach (instrumentalistyka,

informatyka oraz zarzàdzanie i in˝y-nieria produkcji), ∏àcznie 8 kierunków

studiów.

Prezydium nast´pnie przedyskutowa∏o

i podj´∏o uchwa∏y w sprawach jakoÊci

kszta∏cenia dla wielu kierunków studiów.

W sumie oceniano 52 kierunki studiów.

W kilku decyzjach oceny rozdzielono. For-

mu∏owano innà ocen´ dla studiów stacjo-

narnych (dziennych) i innà dla niestacjo-

narnych (zaocznych) albo w zamiejsco-

wych oÊrodkach dydaktycznych. W ZKS

Ekonomicznych przeanalizowano 16 kie-

runków studiów (zdecydowana wi´kszoÊç

to ekonomia, a pojedyncze oceny doty-

czy∏y zarzàdzania i marketingu). Wyda-

no 22 oceny (14 pozytywnych, 7 warunko-

wych i 1 negatywnà). W ZKS Technicznych

oceniano 13 kierunków (g∏ownie mecha-nika i budowa maszyn, ale tak˝e archi-tektura i urbanistyka oraz informaty-ka). Wydano 11 ocen pozytywnych i 2 wa-

runkowe. W ZKS Spo∏ecznych i Prawnych

oceniano 13 kierunków, g∏ównie pedago-gik´ i politologi´, ale tak˝e socjologi´oraz administracj´. Przyj´to 11 ocen po-

zytywnych, 2 warunkowe i 1 negatywnà.

W ZKS Artystycznych oceniano 2 kierunki

dotyczàce wzornictwa. Wydano 2 oceny

pozytywne i 1 negatywnà. W ZKS Medycz-

nych oceniano 7 kierunków (g∏ównie kie-runek lekarski, ale tak˝e farmacja oraz

zdrowie publiczne). Przyj´to 6 ocen po-

zytywnych i 1 warunkowà. Nast´pnie Pre-

zydium PKA rozpatrywa∏o 22 sprawy

przedstawione przez zespo∏y, a dotyczàce

g∏ownie wniosków o uruchomienie ró˝-

nych kierunków studiów. Z wnioskowa-

nych spraw 17 rozpatrzono pozytywnie,

a 5 negatywnie.

Posiedzenie zakoƒczy∏o si´ przyj´ciem

protoko∏ów z ostatnich posiedzeƒ Prezy-

dium PKA i przeprowadzonych ostatnio

wspólnych posiedzeƒ Prezydium z po-

szczególnymi zespo∏ami.

W sumie Prezydium PKA odby∏o w roku

ubieg∏ym 20 takich, mniej lub bardziej ob-

szernych, posiedzeƒ. MyÊl´, ˝e przytoczo-

na prezentacja daje wyobra˝enie o tej pra-

cy i liczbie decyzji podejmowanych ka˝do-

razowo w formie uchwa∏.

Nie jest to jednak ca∏y obszar dzia∏alno-

Êci Prezydium PKA. O kilku innych warto

wspomnieç. Komisja, w ramach uzgod-

nieƒ mi´dzyresortowych, opiniuje projek-

ty aktów prawnych dotyczàcych szkolnic-

twa wy˝szego, a tak˝e nauki. Opinie przy-

gotowuje Prezydium po wczeÊniejszych

dyskusjach w zespo∏ach. Do podstawo-

wych zadaƒ Prezydium nale˝y ustalanie

ogólnych kryteriów oceny jakoÊci kszta∏-

cenia, ustalanie wytycznych do przygoto-

wania raportu samooceny, okreÊlenie za-

sad przeprowadzania wizytacji, wyznacze-

nie kierunków studiów i uczelni podlega-

jàcych ocenie w danym roku kalendarzo-

wym, a tak˝e (na wniosek Przewodniczà-

cego Komisji), sposobu i zakresu wyko-

rzystania Êrodowiskowych ocen jakoÊci

kszta∏cenia.

W tej ostatniej kwestii warto zasygnali-

zowaç, ˝e Prezydium przyj´∏o specjalne

stanowisko w sprawie wspó∏pracy ze Êro-

dowiskowymi komisjami akredytacyjny-

mi, w którym stwierdzono, ˝e Êrodowi-

skowe komisje akredytacyjne odegra∏y

wa˝nà rol´ w procesie tworzenia systemu

zapewnienia jakoÊci polskiego szkolnic-

twa wy˝szego. Stanowisko podkreÊla po-

nadto, ˝e wspó∏praca PKA, dokonujàcej

z mocy ustawy oceny jakoÊci kszta∏cenia

na poziomie wy˝szym, ze Êrodowiskowy-

mi komisjami akredytacyjnymi mo˝e sta-

nowiç wa˝ny element tego systemu za-

pewnienia jakoÊci. Prezydium upowa˝ni∏o

Przewodniczàcego do podj´cia dzia∏aƒ dla

wypracowania form tej wspó∏pracy. Kwe-

stia wspó∏pracy instytucji zainteresowa-

nych ocenà i doskonaleniem jakoÊci

kszta∏cenia by∏a przedmiotem szerokiej

dyskusji na zorganizowanym przez PKA

dwudniowym seminarium (29-30 listopa-

da 2005 roku w Warszawie), w którym

wzi´∏o udzia∏ Prezydium PKA, przedstawi-

ciele RGSzW (z jej przewodniczàcym –

prof. dr. hab. Jerzym B∏a˝ejowskim),

przedstawiciele KRASP (przewodniczàcy

prof. dr hab. Tadeusz Luty oraz prof. dr

hab. Tadeusz Szulc, koordynujàcy dzia∏al-

noÊç Êrodowiskowych komisji akredyta-

cyjnych) oraz delegacja KRUN (z prze-

wodniczàcym prof. dr. hab. Józefem Sza-

b∏owskim). Obrady zaszczyci∏ prof. dr

hab. Stefan Jurga, tego dnia mianowany

Podsekretarzem Stanu w Ministerstwie

Edukacji i Nauki, odpowiedzialnym za

szkolnictwo wy˝sze.

Prezydium PKA z koƒcem ubieg∏ego ro-

ku powo∏a∏o sta∏y zespó∏ do spraw wspó∏-

pracy mi´dzynarodowej (kieruje nim

prof. dr hab. Andrzej Mania) i trzy specjal-

ne zespo∏y robocze. Pierwszy, któremu

przewodniczy prof. dr hab. Danuta Strahl,

zajmuje si´ ustaleniem kryteriów i proce-

dur samooceny Komisji. Drugi, pod prze-

wodnictwem prof. dr. hab. Marka Dietri-

cha, wypracowuje jednolite kryteria for-

mu∏owania ocen akredytacyjnych. Trzeci,

kierowany przez prof. dr. hab. Mieczys∏a-

wa W. Soch´, Sekretarza PKA, zajmuje si´

okreÊleniem rodzaju i zakresu informacji

o pracach PKA podawanych do publicznej

wiadomoÊci. Prace nad dwoma wa˝nymi

dokumentami Komisji: Ogólne kryteria

dokonywania ocen przez zespó∏

PKA oraz Kluczowe obszary samooce-

ny Paƒstwowej Komisji Akredytacyj-

nej powinny si´ wkrótce zakoƒczyç.

Wspomnieç na koniec warto, ˝e na

wniosek Parlamentu Studentów RP zapo-

czàtkowano w Komisji prace zmierzajàce

do przysz∏ego udzia∏u studentów w proce-

sie akredytacji, tak˝e bezpoÊrednio w ze-

spo∏ach wizytujàcych kierunki studiów.

prof. dr hab. Bogdan J. Wosiewicz

KWIECIE¡ 2006

6

odby∏o si´ 22 lutego br. pod przewodnictwem

rektora prof. Erwina Wàsowicza, który na

wst´pie wr´czy∏ prof. Tadeuszowi Michalskie-

mu (Katedra Uprawy Roli i RoÊlin) mianowa-

nie na stanowisko profesora zwyczajnego, a dr

hab. Hannie Sulewskiej z tej samej katedry

mianowanie na stanowisko profesora nadzwy-

czajnego AR.

Wydanie 100. numeru WieÊci Akademic-kich stanowi dobrà okazj´ do pewnych pod-

sumowaƒ, stwierdzi∏ Rektor i przewodniczàcy

rady programowej WA, prorektor ds. nauki,

prof. Grzegorz Skrzypczak omówi∏ krótko do-

robek czasopisma, na który z∏o˝y∏o si´ w cza-

sie ponad 9. lat kilka tysi´cy artyku∏ów i kilka

tysi´cy fotografii, rejestrujàcych naszà uczel-

nianà rzeczywistoÊç. Rada postanowi∏a przy-

znawaç co roku "Z∏ote Pióro" jednemu z naj-

bardziej aktywnych i twórczych autorów arty-

ku∏ów w naszym uczelnianym miesi´czniku.

Pierwszym uhonorowanym w ten sposób au-

torem zosta∏ prof. Jan Gaw´cki, szczególnie za

cykl ponad 20. artyku∏ów o dzia∏alnoÊci Komi-

tetu Badaƒ Naukowych, które by∏y regularnie

publikowane w trakcie dzia∏alnoÊci Profesora

w KBN. Rektor wraz z Prorektorem i redakto-

rem WA wr´czy∏ „Z∏ote Pióro" (a przynajmniej

o z∏otej stalówce i konkretnej marki-przyp.

red.) naszemu obecnie najbardziej zas∏u˝one-

mu Autorowi WieÊci (wi´cej o tym punkcie

posiedzenia Senatu-poni˝ej).

Senat, po przedstawieniu sylwetek kandy-

datów przez dziekanów, pozytywnie zaopinio-

wa∏ wnioski o mianowanie prof. dr. hab. Jacka

Czeka∏y (Katedra Gleboznawstwa), dr. hab.

Romana Gornowicza (Katedra Techniki Le-

Ênej) i dr. hab. Bogus∏awa Kamiƒskiego (Kate-

dra In˝ynierii LeÊnej) na stanowisko profesora

nadzwyczajnego w Akademii Rolniczej.

Z inicjatywy prof. dr. hab. Jana Gaw´ckiego,

przewodniczàcego Komitetu G∏ównego Ogól-nopolskiej Olimpiady Wiedzy o ˚ywieniu, na

wniosek Rady Wydzia∏u Nauk o ˚ywnoÊci i ˚y-

wieniu, Senat nada∏ mgr in˝. Halinie Limanów-

ce, dyplomowanej nauczycielce Zespo∏u Szkó∏

Gospodarczych im. M.Reja w Szczecinie, kie-

rujàcej od 10. lat organizacjà tej˝e Olimpiady,

medal “Zas∏u˝ony dla Akademii Rolniczejim. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu”.

Senat, po zapoznaniu si´ z treÊcià pisma

z Ministerstwa Edukacji i Nauki w sprawie

ewentualnej nowelizacji powzi´tych (zgodnie

z prawem) w maju 2005r. uchwa∏ rekrutacyj-

nych na rok 2006/2007 (ten fragment posie-

dzenia prowadzi∏ prorektor prof. dr hab. Le-

szek Nogowski), w zwiàzku z przepisami usta-

wy z dnia 127 lipca 2005 – Prawo o szkolnic-twie wy˝szym – i dyskusji, podjà∏ uchwa∏y

zmieniajàce uchwa∏y nr 250 i 251 z dnia

25.05.2005r. dotyczàce warunków i trybu re-

krutacji na studia stacjonarne i niestacjonarne.

Senat (zgodnie z wymogami art. 99 ust. 3

nowej ustawy Prawo o szkolnictwie wy˝-szym) przyjà∏ uchwa∏´ w sprawie zasad pobie-

rania op∏at za Êwiadczone us∏ugi edukacyjne

oraz trybu i warunków zwalniania z tych op∏at.

Po przedstawieniu przez prorektora prof.

L.Nogowskiego, przewodniczàcego Senackiej

Komisji ds. Studiów prof. Józefa Korczaka

i dziekana Wydzia∏u Melioracji i In˝ynierii Âro-

dowiska prof. Czes∏awa Szafraƒskiego argu-

mentów za likwidacjà zamiejscowego oÊrodka

dydaktycznego w Powodowie (pow. Wolsztyn),

Senat podjà∏ uchwa∏´ o likwidacji tego oÊrod-

ka od roku akademickiego 2007/2008. Studia

na kierunku in˝ynieria Êrodowiska prowa-

dzone tam w trybie zaocznym, przez 3 lata gro-

madzi∏y wystarczajàcà liczb´ studentów (70-

-50). Niestety, w ostatnich 2 latach zg∏asza∏o si´

jedynie po kilkanaÊcie osób tak, ˝e zaj´cia mu-

sia∏y zostaç przeniesione do Poznania. By∏y

równie˝ k∏opoty z finansowaniem oÊrodka.

Po przedstawieniu przez prorektora prof.

dr. hab. Grzegorza Skrzypczaka zarysu umowy

i korzyÊci p∏ynàcych z jej zawarcia dla Uczelni,

a zw∏aszcza dla Wydzia∏u Nauk o ˚ywnoÊci

i ˚ywieniu (mo˝liwoÊç odbywania praktyk stu-

denckich, çwiczeƒ oraz realizacji wspólnych

projektów badawczych), Senat wyrazi∏ zgod´

na zawarcie umowy ze spó∏kà ALPROCOM.

Senat upowa˝ni∏ Rektora do zawarcia poro-

zumienia z Urz´dem Marsza∏kowskim Woj.

Wielkopolskiego w zakresie wspó∏pracy

w promocji wielkopolskich produktów regio-

nalnych i tradycyjnych. Uczelnia ma (w ra-

mach Studium Wiejskiego Gospodarstwa Do-

mowego) powo∏aç

Pracowni´ Produktów Lokalnych, Regio-nalnych i Tradycyjnych dla ich identyfikowa-

nia i weryfikacji – Urzàd Marsza∏kowski b´dzie

póêniej uzyskiwa∏ dla tych produktów odpo-

wiednie certyfikaty.

I podobnie, Senat upowa˝ni∏ Rektora do za-

warcia umowy o wspó∏pracy w zakresie zarzà-

dzania bezpieczeƒstwem zdrowotnym i jako-

Êcià ̋ ywnoÊci ze spó∏kà APEKS (Katedra Zarzà-

dzania JakoÊcià ˚ywnoÊci b´dzie wspieraç me-

rytorycznie inicjatywy spó∏ki).

W nawiàzaniu do uchwa∏y z listopada ub.

roku o Termomodernizacji domów studenc-

kich AR przy ul. Piàtkowskiej, Senat podjà∏

uchwa∏´ o zapewnieniu przez AR Êrodków

niezb´dnych dla realizacji projektu

(wk∏adu w∏asnego, dla uzyskania Êrodków

w ramach Mechanizmu Finansowego Euro-pejskiego Obszaru Gospodarczego).

Na wniosek cz∏onków Senatu porzàdek ob-

rad VI posiedzenia zosta∏ rozszerzony

o punkt, dotyczàcy powo∏ania Senackiej Ko-misji Nadzwyczajnej ds. Opracowania Sta-tutu Akademii. Cz´Êç Senatorów wypowie-

dzia∏a si´ jednak za tym, aby Senat powierzy∏

dokoƒczenie prac nad Statutem Uczelni Ko-

misji Rektorskiej, która od grudnia ub. roku

pracuje nad projektem Statutu. Ostatecznie

po d∏ugiej dyskusji, Senat, g∏osujàc 17. g∏osa-

mi “za” powo∏aniem nadzwyczajnej komisji

ds. opracowania Statutu Akademii, 22. g∏osa-

mi “przeciw” i 3. g∏osami “wstrzymujàcymi

si´”, odrzuci∏ ten wniosek.

Senat przyjà∏ protokó∏ ze swego V posie-

dzenia.

W komunikatach prorektor prof. L. Nogow-

ski poinformowa∏: o kolejnych Drzwiachotwartych na naszej Uczelni, 25 marca i o let-

nim remoncie Auli UAM, a w zwiàzku z tym

przeniesieniu absolutorium (1 i 2 lipca) do sa-

li kongresowej na terenie Mi´dzynarodowych

Targów Poznaƒskich. Rektor poinformowa∏

o druku w specjalnym Suplemencie do WieÊciAkademickich Strategii Rozwoju AR oraz

odczyta∏ swój wst´p do tego opracowania,

który równie˝ zostanie zamieszczony w Suple-

mencie. Nast´pnie przedstawi∏ zaplanowane

na rok 2006 zadania audytowe.

W wolnych g∏osach Rektor, m.in. szczegó∏o-

wo wyjaÊnia∏, w odpowiedzi na wàtpliwoÊci

Senatora mgr. Paw∏a Urbaƒskiego i uwagi za-

warte w piÊmie Zwiàzku Nauczycielstwa Pol-

skiego, istot´ i cel wprowadzenia opisu stano-

wiska pracy. Rektor nadmieni∏, ˝e te sprawy

by∏y omawiane na spotkaniach z przedstawi-

cielami zwiàzków zawodowych. Rektor poin-

formowa∏ te˝, ˝e je˝eli wszystko pójdzie do-

brze i nadal b´dzie konstruktywna atmosfera

pracy, to w marcu Rektorska Komisja zakoƒ-

czy przygotowanie projektu nowego Statutu.

W opracowywaniu tego materia∏u korzysta-no z protoko∏u, sporzàdzonego przez mgr.Wojciecha Grottela.

(ms)

VI posiedzenie Senatu

fot.

Jadw

iga

Roga

cka

Prof. dr. hab. Tadeusz Michalski (z prawej) odebra∏ z ràk Rektora

nominacj´ na stanowisko profesora zwyczajnego

KWIECIE¡ 2006

Prorektor G. Skrzypczak podkreÊli∏, ˝e

na poczàtku dzisiejszego posiedzenia

wszystkim cz∏onkom Senatu przekazano

setny numer WieÊci Akademickich. Przez

ponad 9 lat w tym uczelnianym czasopi-

Êmie ukaza∏o si´ kilka tysi´cy artyku∏ów,

informacji, zdj´ç, które obrazowa∏y ˝ycie

codzienne i prac´ naszej Akademii. WÊród

setek autorów bardzo ró˝nych materia∏ów

publikowanych w WieÊciach byli tacy, któ-

rzy cz´Êciej ni˝ inni zabierali g∏os na ∏a-

mach tego miesi´cznika, przedstawiajàc

ró˝ne problemy, ale tak˝e inspirowali swo-

ich wspó∏pracowników do napisania i opu-

blikowania w WieÊciach wypowiedzi na

ró˝ne tematy.

Prorektor stwierdzi∏, ˝e w gronie Rady

Programowej WieÊci Akademickich, któ-

rej ma zaszczyt przewodniczyç, powsta∏a

myÊl, aby uhonorowaç, wyró˝niç w jakiÊ

specjalny sposób, najbardziej aktywnych

i twórczych autorów zamieszczajàcych ar-

tyku∏y w naszym czasopiÊmie. Warto pod-

kreÊliç, ˝e autorzy nie otrzymujà honora-

riów, a za zamieszczone w WieÊciach swo-

je artyku∏y nie otrzymujà tak˝e ˝adnych

punktów do arkusza oceny. Nikt tych osób

nie zmusza do tworzenia naszego czasopi-

sma przez zamieszczanie artyku∏ów, w któ-

rych dzielà si´ ró˝nymi wa˝nymi sprawami

i wskazujà, czym powinna zajmowaç si´

ca∏a nasza spo∏ecznoÊç. A zatem setny nu-

mer WieÊci jest doskona∏à okazjà do wy-

ró˝nienia najbardziej aktywnych autorów.

Nast´pnie Prorektor G. Skrzypczak po-

informowa∏, ˝e Rada Programowa jedno-

g∏oÊnie postanowi∏a przyznaç tzw. „Z∏otePióro” prof. J. Gaw´ckiemu za cykl ponad

20 artyku∏ów o dzia∏alnoÊci Komitetu Ba-

daƒ Naukowych, które regularnie by∏y pu-

blikowane na przestrzeni 7-8 lat aktywnej

dzia∏alnoÊci Pana Profesora w KBN. Prof.

J. Gaw´cki dzieli∏ si´ tak˝e z ca∏à spo∏ecz-

noÊcià AR informacjami, które dotyczy∏y

dzia∏alnoÊci i mo˝liwoÊci stwarzanych

przez Fundacj´ na rzecz Nauki Polskiej.

Pan Profesor przekazywa∏ równie˝ infor-

macje, które sà wa˝ne dla naszej m∏odzie-

˝y i studentów, bo m.in. pisa∏ o organizo-

wanych Olimpiadach Wiedzy o ˚ywieniu.

Równie˝ wspó∏pracownicy z Katedry kie-

rowanej przez Pana Profesora zamieszczali

artyku∏y na ∏amach WieÊci Akademickich.

Zdaniem mówcy, to wszystko jest wystar-

czajàcym powodem i uzasadnieniem, ˝eby

prof. J. Gaw´ckiemu przyznaç pierwsze

tzw. „Z∏ote Pióro”. Mówca podkreÊli∏, ˝e

cz∏onkowie Rady Programowej zwrócili

tak˝e uwag´ na fakt, ˝e artyku∏y prof. J. Ga-

w´ckiego zawsze mia∏y wysokà meryto-

rycznà jakoÊç i nienaganny j´zyk, a red.

M. Sójka wskazywa∏, ˝e czytajàc artyku∏y

przekazywane przez Pana Profesora do

druku odpoczywa∏, bo praca redakcyjna

nie by∏a potrzebna.

Prorektor G. Skrzypczak serdecznie po-

dzi´kowa∏ prof. J. Gaw´ckiemu nie tylko

za dobre i ciekawe artyku∏y, ale tak˝e za

ich nienaganne przygotowanie z dzienni-

karskiego punktu widzenia. Doda∏, ˝e za

wieloletnià, twórczà i bardzo owocnà

wspó∏prac´ z WieÊciami Akademickimichce podzi´kowaç prof. J. Gaw´ckiemu

nie tylko w imieniu ca∏ej Rady Programo-

wej i Redaktora WieÊci, ale tak˝e przekazaç

podzi´kowania od ca∏ej spo∏ecznoÊci na-

szej Uczelni. Prorektor stwierdzi∏, ˝e wyra-

zem naszej wdzi´cznoÊci b´dzie skromny

upominek w postaci „Z∏otego Pióra”. Koƒ-

czàc, mówca poprosi∏ JM Rektora o wr´-

czenie tego symbolicznego upominku.

Prof. J. Gaw´cki – bardzo serdecznie

podzi´kowa∏ za przyznane „Z∏ote Pióro”.

PodkreÊli∏, ˝e – tak, jak wiele innych rze-

czy w ˝yciu – to wyró˝nienie zawdzi´cza

wielu innym osobom. Przede wszystkim

nauczycielom j´zyka polskiego, którzy na-

uczyli go pos∏ugiwaç si´ piórem i zapalili

do takiego sposobu wyra˝ania siebie oraz

prezentowania ró˝nych spraw i proble-

mów. Póêniej, gdy chcia∏ uczyniç z tego

sposób na ˝ycie, dwóch màdrych ludzi

odradzi∏o mu to twierdzàc, ˝e nie ma na

tyle talentu, ˝eby zostaç literatem i nie ma

tak˝e na tyle politycznego umocowania

czy sprytu, ˝eby zostaç dziennikarzem,

dlatego ˝yciowa droga zaprowadzi∏a go

w innà stron´ i trafi∏ na t´ Uczelni´. Po-

trzeba pisania jednak w nim pozosta∏a.

Zdaniem prof. J. Gaw´ckiego, sprawowa-

nie ka˝dej funkcji z wyboru jest rodzajem

spo∏ecznej s∏u˝by. W takiej sytuacji jed-

nym z naczelnych obowiàzków jest infor-

mowanie i dzielenie si´ tym, co – z racji

pe∏nionej funkcji – powinno byç przeka-

zywane dalej, do jak najszerszego kr´gu

odbiorów. Mówca stara∏ si´ t´ powinnoÊç

wype∏niaç. Koƒczàc, ponownie podzi´ko-

wa∏ za to sympatyczne wyró˝nienie.

Rektor E. Wàsowicz – wyrazi∏ radoÊç, ˝e

w tej cz´Êci posiedzenia Senatu uczestni-

czyli tak˝e cz∏onkowie Rady Programowej

WieÊci Akademickich. Korzystajàc z okazji

Rektor podzi´kowa∏ cz∏onkom Rady za pra-

c´ dla dobra Uczelni i ˝yczy∏ satysfakcji

z wype∏niania tego zadania. (...) Protoko∏o-wa∏ mgr Wojciech Grottel.

Wr´czenie „Z∏otego Pióra” prof. Janowi Gaw´ckiemu

Cz´Êç Rady Programowej WA

fot.

Jadw

iga

Roga

cka

„Z∏ote Pióro” dla prof. Jana Gaw´ckiego(fragmenty protoko∏u VI posiedzenia Senatu)

7

KWIECIE¡ 2006

W dynamicznie zmieniajàcej si´ rzeczy-

wistoÊci istnieje sta∏a potrzeba moni-

torowania bie˝àcej sytuacji, planowania

i podejmowania dzia∏aƒ w celu jak najlep-

szego dostosowania si´ do niej. Wy˝szy sto-

pieƒ rozwoju oznacza przewidywanie przy-

sz∏oÊci, a tak˝e kreowanie kierunkuzmian. Niewàtpliwie w ostatnich latach

mia∏o miejsce szereg istotnych zmian, które

wp∏ywajà na obecnà sytuacj´ Akademii Rol-

niczej im. Augusta Cieszkowskiego w Pozna-

niu, jej pracowników, studentów i doktoran-

tów. Otwarcie Polski na Âwiat znacznie u∏a-

twi∏o absolwentom liceów podejmowanie

studiów poza granicami kraju. Coraz cz´-

Êciej absolwenci naszej Alma Mater decydu-

jà si´ na kontynuowanie kariery naukowej

za granicà. Poszerzajàca si´ i coraz ∏atwiej

dost´pna oferta (konkurencja), z której

m∏odzi ludzie ch´tnie korzystajà stanowi

wyzwanie dla przysz∏oÊci. Dodatkowo spo-

dziewany ni˝ demograficzny zwi´kszy si-

∏´ oddzia∏ywania wspomnianych czynników

na sytuacj´ Uczelni.

Wobec tych warunków konieczne staje si´

dostosowanie oferty Akademii do potrzeb

rynku i oczekiwaƒ studentów i absolwentów.

Skuteczne zrealizowanie tego zadania wyma-

ga zakrojonego na szerokà skal´ dzia∏ania.

Obecna sytuacja bez wàtpienia sk∏ania do

pro-rozwojowych zmian. Niezmiernie cieszy

podj´ta przez w∏adze decyzja o opracowaniu

Strategii Rozwoju Uczelni. Opracowana

przez 16 profesorów Akademii pod kierun-

kiem prof. dr. hab. Jana Gaw´ckiego Strate-

gia Rozwoju Akademii Rolniczej m. Augusta

Cieszkowskiego w Poznaniu na lata 2006-

-2013 oparta zosta∏a o dog∏´bnà analiz´ sytu-

acji. Jej wyniki potwierdzajà koniecznoÊçzmian, które majà ju˝ za sobà inne, konku-

rujàce z nami uczelnie. Zawarta w Strategii

analiza wskazuje, ˝e ogromny potencja∏ ka-

dry AR nie jest optymalnie wykorzystany

z przyczyn organizacyjnych. W strategii nie

uwzgl´dniono analizy finansów publicznych.

DoÊwiadczenia ostatnich lat oraz dochodzà-

ce aktualne sygna∏y wskazujà jednoznacznie,

˝e i w finansach nie jest najlepiej. Uczel-

nia od lat ma problem z pokryciem wszyst-

kich wydatków z bud˝etu, jakim dysponuje.

Co gorsza, wydaje si´, ˝e w ostatnich latach

jedynym skutecznym sposobem na jego zbi-

lansowanie by∏a wyprzeda˝ majàtku. Nie

zgadzamy si´ z takà politykà. JesteÊmy za

zmianami przedstawionymi w Strategii. Jeste-

Êmy za zaproponowanymi w strategii zmiana-

mi struktury uczelni, powi´kszeniem wielko-

Êci katedr i zmianami w polityce kadrowej.

Nie mamy wàtpliwoÊci, ˝e zmiany takie za-

pewnià korzystne warunki dla tak potrzebne-

go rozwoju Uczelni. Doskona∏à okazjà do

rozpocz´cia procesu potrzebnych zmian b´-

dzie uchwalenie nowego statutu. Jak na razie

proponowane w nim zapisy powstajà w du-

chu pro-rozwojowym. Powo∏any przez JM

Rektora prof. dr. hab. Erwina Wàsowicza ze-

spó∏ go opracowujàcy stara si´ unikaç two-

rzenia przepisów, które mog∏yby ograniczaç

efektywne dzia∏anie i ograniczaç rozwój Aka-

demii i jednoczeÊnie otwiera mo˝liwoÊci roz-

woju. W ten sposób rodzi si´ p∏aszczyzna, na

której b´dzie mo˝na zmodernizowaç naszà

Akademi´. Dyskutowane w spo∏ecznoÊci

przekszta∏cenia, nie mogà polegaç jedynie na

zmianie nazwy, ale powinny przede wszyst-

kim zapewniç studentom atrakcyjniejszàofert´, a doktorantów i pracownikówzarazem zmotywowaç i stworzyç wa-runki do efektywniejszej pracy nauko-wej, owocujàcej, tam gdzie to mo˝liwe,wspó∏pracà z praktykà.

M∏odej kadrze szczególnie zale˝y naprzysz∏oÊci Uczelni. Czujemy z nià g∏´bokà

wi´ê i wià˝emy z nià swojà przysz∏oÊç. Do-

strzegamy ból tych, którym Akademia nie da-

je szansy samorealizacji i wybierajà do studio-

wania i do pracy zagraniczne uczelnie oraz

jednostki naukowo-badawcze. Dlatego te˝

ufamy, ˝e W∏adzom nie zabraknie deter-minacji do zaproponowania i wprowadze-

nia zmian, profesorom màdroÊci i odwa-

gi do ich przyj´cia, a m∏odym pracowni-

kom i doktorantom oraz studentom energii,

by poprzeç i wdro˝yç zmiany i wznieÊç si´,tam gdzie to konieczne, ponad partykular-ne interesy obecnych jednostek czy wà-

skich grup pracowniczych, bowiem tylko ta-

kie dzia∏anie mo˝e nam wszystkich zapewniç

takà przysz∏oÊç, o jakiej wszyscy marzymy.

Sygnatariusze Listu otwartego

Dr in˝. Bogdan Chojnicki, Katedra Agrometeorologii,

Wydzia∏ Melioracji i In˝ynierii Ârodowiska

Dr hab. in˝. Zbigniew Krejpcio, Katedra Higieny ˚ywie-

nia Cz∏owieka, Wydzia∏ Nauk o ˚ywnoÊci i ˚ywieniu

Dr in˝. Tomasz Strabel, Katedra Genetyki i Podstaw Ho-

dowli Zwierzàt, Wydzia∏ Hodowli i Biologii Zwierzàt

Dr in˝. Joanna Suliburska, Katedra Higieny ˚ywienia

Cz∏owieka, Wydzia∏ Nauk o ˚ywnoÊci i ˚ywieniu

Dr in˝. Tomasz Szkudelski, Katedra Fizjologii i Bioche-

mii Zwierzàt, Wydzia∏ Hodowli i Biologii Zwierzàt

Dr in˝. Maciej Szyd∏owski, Katedra Genetyki i Podstaw

Hodowli Zwierzàt, Wydzia∏ Hodowli i Biologii Zwierzàt

Dr in˝. Rafa∏ W. Wójciak, Katedra Higieny ˚ywienia

Cz∏owieka, Wydzia∏ Nauk o ˚ywnoÊci i ˚ywieniu

Z powa˝aniem, /za autorów listu/

dr in˝. Tomasz Strabel

Nawiàzanie wspó∏pracy z IrakiemW dniach od 21 do 28 lutego br., mia∏a miejsce wizyta

przedstawicieli Salahaddin University z Republiki Federalnej

Iraku, Regionu Kurdystan. Uczelni´ odwiedzili Dziekan Wy-

dzia∏u Wychowania Fizycznego dr Dara O. M. Kadir oraz

profesor Hussain A. Saadalla – absolwenci naszej Uczelni

(doktoraty odpowiednio na Wydziale Zootechnicznym

i Rolniczym).

Celem wizyty by∏o rozpoznanie mo˝liwoÊci przysz∏ej

wspó∏pracy miedzy uczelniami, majàcej polegaç na: wymia-

nie pracowników, doktorantów oraz studentów obu uczel-

ni, prowadzeniu wspólnych projektów badawczych oraz or-

ganizowaniu wspólnych konferencji naukowych, semina-

riów, wyk∏adów itp.

Podczas spotkania z JM Rektorem prof. dr. hab. Erwinem

Wàsowiczem i pracownikami naszej Uczelni omówiono ró˝-

ne aspekty ewentualnej wspó∏pracy i podpisano list inten-

cyjny, w którym obie uczelnie wyrazi∏y ch´ç podj´cia przy-

sz∏ej wspó∏pracy.

Szczegó∏owe informacje o uczelni z Iraku znaleêç mo˝na

na stronie internetowej: www.usalah.org. (dwz)

G∏os w dyskusji nad Strategià Rozwoju AR

List otwarty

8

KWIECIE¡ 2006

Wdniach 02 – 04 kwietnia 2006 prof. dr hab. Grzegorz

Skrzypczak – prorektor ds. nauki i wspó∏pracy z za-

granicà – oraz piszàcy te s∏owa, odwiedzili Uniwersy-

tet Rolniczo-Weterynaryjny w Cluj-Napoca w Rumunii. Wizyta

by∏a nast´pstwem rozmów prowadzonych w latach poprzed-

nich z w∏adzami tej uczelni na temat mo˝liwoÊci wspó∏pracy

naukowej i dydaktycznej, efektem czego by∏o wyra˝enie

w dniu 28 marca 2006 roku przez Wysoki Senat naszej Uczelni

zgody na podpisanie dwustronnego porozumienia.

Wybór Rumunii, jako naszego nowego partnera do wspó∏-

pracy, nie by∏ przypadkowy. W przesz∏oÊci kraj ten odgrywa∏

wa˝nà rol´ gospodarczà w grupie paƒstw RWPG jako produ-

cent ˝ywnoÊci m.in. pszenicy, s∏onecznika, buraków cukro-

wych i koniczyny, pomidorów, papryki i winogron. Obecnie ˝y-

je tam 21 milionów ludzi. Blisko po∏owa z nich pracuje w rol-

nictwie. Od roku 1989 w kraju rozpocz´∏y si´ reformy politycz-

ne i gospodarcze. Obj´∏y one m.in. prywatyzacj´ du˝ych go-

spodarstw rolnych i kombinatów szklarniowych. Dla potrzeb

tego sektora dzia∏a kilka uczelni rolniczych, z których dwie:

z Bukaresztu i Cluj-Napoca konkurujà ze sobà o miano najlep-

szej. Rumunia jest krajem kandydujàcym do Unii Europejskiej

(70% poparcia w referendum). Jej akcesja przewidziana jest na

rok 2007.

Cluj-Napoca jest najwa˝niejszym miastem (520 tysi´cy

mieszkaƒców) w Transylwanii i drugim po Bukareszcie oÊrod-

kiem akademickim w Rumunii. Poczàtki miasta si´gajà czasów

Daków i Rzymian. Cesarz Adrian podniós∏ rang´ osady do mu-

nicypium. Ju˝ w XV wieku, dzi´ki rozwojowi handlu i rzemio-

s∏a by∏o to jedno z wa˝niejszych miast Siedmiogrodu. DziÊ

w mieÊcie dzia∏a 6 uczelni paƒstwowych i 3 prywatne, z któ-

rych najwi´kszà jest Uniwersytet Babes-Bayai o silnych trady-

cjach humanistycznych i teologicznych, ponadto liczàce si´

szko∏y: medyczna, sztuk pi´knych, muzyczna oraz politechni-

ka. ¸àczna liczba studentów w Cluj-Napoca przekracza 80 ty-

si´cy.

Uniwersytet Rolniczo-Weterynaryjny w Cluj-Napoca powsta∏

w roku 1869 i przechodzi∏ w swej d∏ugiej historii ró˝ne, doÊç

z∏o˝one przeobra˝enia. Studiuje na nim dziÊ oko∏o 6000 stu-

dentów na 4 wydzia∏ach: Rolnym, Ogrodniczym, Biologii Zwie-

rzàt i Weterynaryjnym. Tylko 1/3 studentów, po uzyskaniu

stopnia in˝yniera, kontynuuje nauk´ na studiach magister-

skich. W systemie kszta∏cenia obowiàzujà ustalenia Karty Bo-

loƒskiej, standardy Unii Europejskiej i punkty kredytowe.

Uczelnia prowadzi tak˝e studia doktoranckie. Dla swoich stu-

dentów uczelnia organizuje te˝ praktyki zawodowe, np. stu-

denci ogrodnictwa maja praktyki w pobliskim kombinacie

szklarniowym w Capia Turz (30 ha pod szk∏em), który obecnie

jest sprywatyzowany. W ofercie tej uczelni sà te˝ studia pody-

plomowe oraz kursy pedagogiczne dla nauczycieli. Na Uniwer-

sytecie znajduje si´ te˝ kilka laboratoriów badawczych, które

majà krajowe akredytacje m.in. z gleboznawstwa, biotechnolo-

gii i biochemii. Na uczelni realizowanych jest kilka tematów

badawczych finansowanych przez Uni´ Europejskà. ¸àczna

wartoÊç umów badawczych uczelni przekracza 1,2 mln euro.

Do dyspozycji studentów i nauczycieli akademickich jest te˝

nowa biblioteka (oddana w 2005 roku). Ksi´gozbiór biblioteki

liczy ponad 165000 pozycji, czasopisma – 50000. Uczelnia wy-

daje te˝ 8 ró˝nych czasopism.

Szczególnie szerokie sà kontakty uczelni z naukowymi jed-

nostkami zagranicznymi. Na liÊcie sà uczelnie z 30 krajów

(w tym z Polski – SGGW Warszawa). Uczelnia zaanga˝owa∏a si´

te˝ w kilka programów mi´dzynarodowych, z których najwa˝-

niejsze to: Socrates – Erasmus, Phare, Leonardo da Vinci, Ce-

epus oraz Ecos-Ouverture.

Podpisane przez JM Rektora porozumienie umo˝liwia obu-

stronne kontakty naukowe i dydaktyczne. Powinny one rozpo-

czàç si´ na Wydziale Ogrodniczym jeszcze w tym roku. Plano-

wana jest te˝ wizyta profesorów z Cluj-Napoca w naszej Uczel-

ni oraz wyjazd polskich studentów do uczelni rumuƒskiej.

dr hab. Roman Ho∏ubowicz,

prof. nadzw.

9

Spotkanie Prorektora Grzegorza Skrzypczaka z Rektorem Uczelni rumuƒskiej prof. Liviu Al. Marghitasem

Budynek Wydzia∏u Rolniczego

Budynek Biblioteki Uniwersytetu

MAMY NOWEGO PARTNERA DO WSPÓ¸PRACY Z RUMUNII

KWIECIE¡ 2006

10

Wdniach 23 – 24 marca br. Poznaƒ po raz kolejny go-

Êci∏ uczestników centralnego etapu Ogólnopolskiej

Olimpiady Wiedzy o ˚ywnoÊci. Organizatorem

Olimpiady jest Akademia Rolnicza im. Augusta Cieszkowskie-

go w Poznaniu (Wydzia∏ Nauk o ˚ywnoÊci i ˚ywieniu) i Zespó∏

Szkó∏ Przemys∏u Spo˝ywczego im. J.J. Âniadeckich w Pozna-

niu. Komitetowi G∏ównemu Olimpiady przewodniczy prof. dr

hab. Jan Pikul (WNo˚i˚), a jego zast´pcà jest mgr Ewa Nowic-

ka , dyrektor ZSPS.

Olimpiada, w której bierze udzia∏ m∏odzie˝ uczàca si´ tech-

nologii ˝ywnoÊci w szko∏ach zawodowych, jest wa˝nym ele-

mentem integracji Êrodowisk nauczycielskich i uczniowskich

szkó∏ spo˝ywczych, a dla najzdolniejszych uczniów wià˝e si´

z mo˝liwoÊcià zdobycia indeksu. Laureaci oraz finaliÊci etapu

centralnego majà zapewniony wst´p bez post´powania kwali-

fikacyjnego na wydzia∏y przygotowujàce specjalistów z zakre-

su technologii ˝ywnoÊci (nauk o ˝ywnoÊci i ˝ywieniu) w aka-

demiach rolniczych: w Poznaniu, Szczecinie, Wroc∏awiu, Kra-

kowie, Lublinie, AT-R w Bydgoszczy, na Uniwersytecie War-

miƒsko-Mazurskim oraz dwóch wydzia∏ach SGGW, a tak˝e na

Akademii Ekonomicznej w Poznaniu na Wydziale Towaro-

znawstwa, Politechnice Gdaƒskiej na Wydziale Chemicznym

i Politechnice ¸ódzkiej na Wydziale Biotechnologii i Nauk

o ˚ywnoÊci.

Olimpiada, wzorem poprzednich edycji, przebiega∏a

w trzech etapach. W bie˝àcej edycji w I etapie Olimpiady

(szkolnym) wystartowa∏o 1748 uczniów z 58 szkó∏. Etap ten

wy∏oni∏ 260 uczniów, którzy wzi´li udzia∏ w etapie II (okr´go-

wym), w oÊmiu okr´gach rozmieszczonych na terenie ca∏ego

kraju. Nale˝y wyraziç szczególne podzi´kowanie tym szko∏om,

które podj´∏y wysi∏ek zorganizowania etapu okr´gowego,

a pracownikom naukowym WNo˚i˚ za przewodniczenie ko-

misjom oceniajàcym we wszystkich okr´gach (Okr´g Poznaƒ-

ski w Poznaniu, Toruƒski w Gronowie, Kielecki w Kielcach,

¸ódzki w Tomaszowie Mazowieckim, Katowicki w Katowicach,

Olsztyƒski w ¸om˝y, Szczeciƒski w Krajence i Wroc∏awski

w Pieszycach).

Do etapu centralnego, tj. fina∏u ogólnopolskiego zakwalifi-

kowa∏o si´ w tym roku 54 uczniów z 32 szkó∏. W pierwszym

dniu etapu centralnego Olimpiady uczniowie rozwiàzywali

test obejmujàcy pytania z bloku przetwórczego, techniczne-

go, analitycznego i ekonomicznego. Wyniki testu i odpowie-

dzi ustnych ocenia∏a komisja, w sk∏ad której wchodzili

oprócz przewodniczàcego – prof. dr. hab. Janusza Czapskie-

go, prof. dr hab. Zbigniew Czarnecki, dziekan Wydzia∏u Nauk

o ˚ywnoÊci i ˚ywieniu AR w Poznaniu, prof. dr hab. Maria Ma-

∏ecka z Wydzia∏u Towaroznawstwa AE w Poznaniu, mgr in˝.

Anna Derbis – doradca metodyczny specjalnoÊci spo˝ywczej,

mgr in˝. Gra˝yna Marciniak – nauczyciel Zespo∏u Szkó∏ Prze-

mys∏u Spo˝ywczego w Poznaniu oraz dwóch nauczycieli wy-

branych drogà losowania ze szkó∏, których uczniowie zakwa-

lifikowali si´ do etapu centralnego. Funkcj´ sekretarza Olim-

piady, niezmiennie od lat, sprawuje mgr in˝. Anna Grzechul-

ska – nauczyciel Zespo∏u Szkó∏ Przemys∏u Spo˝ywczego

w Poznaniu.

Po zakoƒczeniu cz´Êci pisemnej odby∏ si´ wyk∏ad dr hab.

Ewy Flaczyk z Katedry Technologii ˚ywienia Cz∏owieka na te-

mat „Oliwa z oliwek jako wa˝ny sk∏adnik diety Êródziemno-

morskiej”. Nast´pnie wystàpi∏ zespó∏ artystyczny ZSPS w Po-

znaniu, z recytacjà poezji ks. Jana Twardowskiego.

Po eliminacjach testowych wy∏oniono 11 finalistów z 10

szkó∏. Grupa ta zosta∏a zakwalifikowana do cz´Êci ustnej kon-

kursu.

Trzeba zauwa˝yç, ˝e w tym roku, mimo i˝ wi´kszoÊç

uczniów szkó∏ spo˝ywczych stanowià dziewcz´ta, poÊród 11 fi-

nalistów by∏o a˝ 9 ch∏opców, czego nie omieszka∏ zaznaczyç

w swoim komentarzu prof. Zbigniew Czarnecki. Ka˝dy z finali-

stów odpowiada∏ na 3 pytania problemowe z bloku: przetwór-

czego, analitycznego i ekonomicznego.

Cz∏onkowie Komisji Oceniajàcej podkreÊlili wyjàtkowo wy-

soki poziom odpowiedzi, szczególnie, w trudnym dla uczniów,

bloku ekonomicznym. W zale˝noÊci od uzyskanej punktacji

(suma punktów z testu i podczas odpowiedzi ustnych)

uczniom przyznano tytu∏ laureatów I, II lub III stopnia.

Otwarcie olimpiady przez Przewodniczàcego Komitetu G∏ównego prof. dr. hab. Jana Pikula

KWIECIE¡ 2006

11

Zwyci´˝y∏ Marcin Chojka z Zespo∏u Szkó∏ Rolniczych w Do-

bryszycach uzyskujàc 80,4 pkt. (na 100 mo˝liwych), Roman

Tr´bowicz z Zespo∏u Szkó∏ nr 7 w Tychach zdoby∏ 78,2 punk-

ty i wywalczy∏ drugie miejsce, trzeci by∏ Dariusz Piotr Michal-

czyk z Zespo∏u Szkó∏ Rolniczych Centrum Kszta∏cenia Usta-

wicznego w Wolborzu uzyskujàc 70,6 pkt., a czwarty Jan Bort-

kiewicz z Zespo∏u Szkó∏ Gastronomiczno-Spo˝ywczych

z Olsztyna. Pierwszych czterech finalistów zosta∏o laureatami

I stopnia.

Uroczyste wr´czenie nagród laureatom zaszczycili swojà

obecnoÊcià ze strony Uczelni prof. dr hab. Leszek Nogowski –

prorektor ds. studiów AR w Poznaniu i prof. dr hab. Zbigniew

Czarnecki – dziekan WNo˚i˚. Przybyli równie˝ przedstawicie-

le Prezydenta Miasta Poznania, Urz´du Miasta, Urz´du Mar-

sza∏kowskiego i sponsorzy imprezy. Laureaci I, II i III stopnia

oprócz cennych nagród otrzymali medale i ksià˝ki. Uroczy-

stym rozdaniom nagród towarzyszy∏y wystàpienia okoliczno-

Êciowe. Na zakoƒczenie Przewodniczàcy Komitetu G∏ównego

podzi´kowa∏ za sprawne przeprowadzenie etapu centralne-

go, przedstawiajàc zamierzenia i plany na najbli˝szà przy-

sz∏oÊç.

Tego rodzaju przedsi´wzi´cie nie by∏oby mo˝liwe bez wiel-

kiego zaanga˝owania wielu osób, przede wszystkim pracow-

ników naukowych WNo˚i˚ oraz nauczycieli zawodu Zespo∏u

Szkó∏ Przemys∏u Spo˝ywczego w Poznaniu. Na specjalne wy-

razy uznania zas∏ugujà przewodniczàcy Komitetu G∏ównego

prof. dr hab. Jan Pikul, przewodniczàcy Komisji Oceniajàcej

prof. dr hab. Janusz Czapski i dziekan WNo˚i˚ prof. dr hab.

Zbigniew Czarnecki oraz dyrektor ZSPS mgr Ewa Nowicka.

dr hab. Jacek Nowak, prof. nadzw.

VIII OgólnopolskaOlimpiada

Wiedzy o ˚ywnoÊci w Poznaniu

Laureaci VIII Ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy o ˚ywnoÊci

Zmagania finalistów podczas pisemnego testu

Najstarszy dàb szypu∏kowy (Quercus robur) w Polsce, rosnàcy w Piotrowicach

Autor na Kubie. W tle olbrzymie i szybko rosnàce drzewo kapokowe(Ceiba pentandra) pochodzàce z Afryki, fot. archiwum

Opuncja (Opuntia) rosnàca w pobli˝us∏ynnych piramid w Meksyku

Jeden z najgrubszych w Europie d´bów szypu∏kowych rosnàcy w miejscowoÊci Zabór k. Zielonej Góryfot. A. Niemiec

Niezwykle rzadki gatunek palmy (Palmae) na Êwiecie – zwany palmà„brzemiennà” ze wzgl´du na rozd´tàk∏odzin´ (Kuba)

Fragment drzewostanu z Eucalyptus calophylla.

Jest to bardzo wa˝ny gatunek drzewa

w gospodarce Australiifot. M.Mat∏oka

Najokazalsza trzmielina pospolita (Euonymus europaea)w Europie, rosnàca w ÂwinoujÊciu

Welwitschia mirabilis pochodzàca z po∏udniowo-zachodniej Afryki,

zakwit∏a w Ogrodzie Botanicznym w Poznaniu. Jest to niezwyk∏y przypadek.

Na fot. kwiaty m´skie.

Palma kokosowa (Cocos nucifera) rosnàca w otoczeniuluksusowego hotelu w Acapulco (Meksyk)

Okaza∏e d´by kamienne (Quercus ilex) w Hiszpanii

KWIECIE¡ 2006

12

FITOGEOGRAFIAD O K T O R ACEZAREGOPACYNIAKA - II

Jedna z najstarszych oliwek europejskich (Olea europaea) w Europie (Grecja)

Araukaria chilijska (A. Araucana) cz´sto sadzona na po∏udniu Europy (Grecja)

Perukowiec podolski (Cotinus coggygria) na wyspie Krk (Chorwacja)

Cyprys wieczniezielony odmiana piramidalna(Cupressus sempervirens ‘Stricta’) – Grecja

RoÊlinnoÊç naturalna na wybrze˝u Oceanu Atlantyckiego na najdalej wysuni´tym na zachód cyplu Europy (Portugalia)

Rozleg∏e pole uprawy bawe∏ny drzewiastej (Gosypium arboreum) – Grecja. Kwiaty bawe∏ny sà barwy ró˝owej

� Tekst str. 15

KWIECIE¡ 2006

13

Fitogeografia (geografia roÊlin) jest

naukà o rozmieszczeniu geogra-

ficznym roÊlin i ich zbiorowisk oraz

o prawach rzàdzàcych tym rozmiesz-

czeniem na kuli ziemskiej.

Za „ojca” geografii roÊlin nale˝y

uznaç Teofrasta, ucznia Arystotelesa,

który w swoich „badaniach nad roÊlina-

mi” poÊwi´ci∏ osobnà ksi´g´ (IV) roz-

mieszczeniu geograficznemu roÊlin.

Obecna bogata roÊlinnoÊç drzewia-

sta w strefie mediteraƒskiej (Êród-

ziemnomorskiej) powsta∏a dzi´ki roz-

wojowi nowoczesnej fitogeografii ju˝

na poczàtku XIX wieku. Wybitnymi

uczonymi i badaczami w tym czasie

byli m.in. A. von Humboldt i A.P.de

Candollea, którego dzie∏em by∏a og∏o-

szona w 1809r. „Geografia rolnicza

i botaniczna”.

Geografia roÊlin ma charakter naj-

bardziej syntetyczny ze wszystkich

dzia∏ów botaniki. Swe koncepcje

opiera na faktach zaczerpni´tych

z licznych innych ga∏´zi wiedzy o ro-

Êlinach i wykorzystuje wyniki wielu

dyscyplin nie botanicznych. Przede

wszystkim opiera si´ na zdobyczach

systematyki roÊlin (taksonomii), ar-

cheobotaniki, fitosocjologii, ekologii,

morfologii, anatomii, fizjologii, na-

wet genetyki, a w przypadku roÊlin

u˝ytkowych dla cz∏owieka, si´ga do

botaniki stosowanej. Pos∏uguje si´

tak˝e wynikami badaƒ geografii fi-

zycznej i oceanografii, a tak˝e geolo-

gii i gleboznawstwa.

Fitogeografia jest naukà interesujà-

cà, ale trudnà. Jej uprawianie wymaga

rozleg∏ej wiedzy przyrodniczej i geo-

graficznej, opanowania poj´ç i metod

wielu kierunków naukowych, w tym

umiej´tnoÊci konstruowania i czytania

map.

W obr´bie regionalnej, jak i ogólnej

fitogeografii wyró˝nia si´ cztery kie-

runki badawcze wzajemnie si´ uzu-

pe∏niajàce: ekologiczny, socjologiczny,

florystyczny i historyczny.

Ekologiczna geografia roÊlin bada

zale˝noÊci wyst´powania roÊlin od

wspó∏czeÊnie dzia∏ajàcych czynników

Êrodowiskowych – klimatu, gleby

i wp∏ywu innych organizmów, szuka

powiàzaƒ pomi´dzy wyglàdem i bu-

dowà roÊliny a jej otoczeniem, wykry-

wa cechy przystosowawcze i próbuje

w oparciu o nie zbudowaç system

form ˝yciowych.

Socjologiczna geografia roÊlin zaj-

muje si´ rozmieszczeniem typów ro-

ÊlinnoÊci wyró˝nianych w oparciu

o kryteria sk∏adu gatunkowego (ze-

spo∏ów roÊlinnych) lub o kryteria fi-

zjonomiczne (jako tzw. formacje ro-

Êlinne: lasy, sawanny, stepy, pustynie,

tundry itd.).

Florystyczna geografia roÊlin intere-

suje si´ rozmieszczeniem jednostek

systematycznych (taksonów) – ustala

ich zasi´gi, prowadzi porównawczà

analiz´ florystycznà itd.

Historyczna geografia roÊlin poszu-

kuje wyjaÊnienia wspó∏czesnych ry-

sów natury roÊlinnej w przesz∏oÊci.

Wprowadzenie wyk∏adów z fitoge-

ografii na takich kierunkach jak leÊnic-

two, ogrodnictwo, rolnictwo i byç mo-

˝e jeszcze na innych, pozwoli s∏ucha-

czom posiàÊç wiadomoÊci o roÊlinno-

Êci ca∏ej Ziemi. Obecnie bowiem ju˝

nie wystarczy znaç jedynie szat´ ro-

Êlinnà swojego kraju. Tylko ten, kto

bàdê jako badacz naukowy, bàdê jako

leÊnik, ogrodnik, in˝ynier, lekarz, zie-

larz czy rolnik potrafi wyjÊç poza w∏a-

sny kraj, mo˝e byç wspó∏twórcà lep-

szej przysz∏oÊci, zarówno swojego na-

rodu, jak i ca∏ej ludzkoÊci.

Zawrotny post´p techniczny otwo-

rzy∏ ludzkoÊci ca∏y Êwiat – np. podró˝

lotnicza z Polski do Australii trwa zale-

dwie 24 godziny! Warto jednak wie-

dzieç, ˝e za zerwanie w tym kraju

kwiatu roÊliny z rodziny Bnksia grozi

bardzo surowa kara finansowa, z za-

mianà, w przypadku braku pieni´dzy,

na wi´zienie! Aby nie pope∏niç wykro-

czenia trzeba po prostu znaç te ga-

tunki.

Wa˝na sprawà sà te˝ zagadnienia

zwiàzane z introdukcjà obcych gatun-

ków roÊlin. Obecnie odbywa si´ to

cz´sto spontanicznie w sposób nie-

przemyÊlany, a bywa ˝e i szkodliwy dla

gospodarki, np. wprowadzanie w na-

szym kraju mieszaƒców topól – nie-

znajomoÊç ich wymagaƒ siedlisko-

wych spowodowa∏a wymarcie tego ga-

tunku. W Polsce po kilkudziesi´ciu la-

tach zastoju, powstajà nowe winnice.

Gdzie je mo˝na zak∏adaç? Odpowiedê

znajdujemy znajàc geografi´ roÊlin –

otó˝ winnice mo˝na zak∏adaç w grani-

cach poziomego zasi´gu d´bu bezszy-

pu∏kowego.

Autor czterdzieÊci lat temu, na ze-

braniu Polskiego Towarzystwa LeÊne-

go w Poznaniu poinformowa∏ o znale-

zieniu nowego miejsca pojawienia si´

borówek, m.in. borówki amerykaƒ-

skiej (Vaccinium corymbosum) w la-

sach lubuskich i zaproponowa∏ jej

upraw´ w Polsce (w USA od dawna

uprawiano ten gatunek, a Niemcy

wprowadzili go w lasach w latach trzy-

dziestych XXw.). Obecnie ten gatunek

jest ju˝ dosyç popularny. Z tego przy-

k∏adu wynika, ˝e innowacje w zakresie

introdukcji nowych gatunków roÊlin

przyjmujà si´ w Polsce z du˝ymi opo-

rami. Po prostu, ten stan rzeczy bierze

si´ z braku wykszta∏cenia z zakresu fi-

togeografii.

Byç mo˝e ten artyku∏ spowoduje

nie tylko wprowadzenie wyk∏adów

z tego przedmiotu w akademiach rol-

niczych, lecz tak˝e napisanie podr´cz-

nika pt. np. Fitogeografia dla uczelni

rolniczych”. Wskazane by∏oby powsta-

nie zak∏adu, a w dalszej kolejnoÊci Ka-

tedry Fitogeografii. Jej celem nauko-

wym b´dzie np. aktualne okreÊlanie

zasi´gów poziomych ró˝nych gatun-

ków roÊlin – wyniki tych badaƒ mo˝na

b´dzie wykorzystaç dla celów gospo-

darczych. Np. od prawie trzydziestu

lat cis pospolity wkracza na wydmy

nadba∏tyckie. Sà to naturalne odno-

wienia w ró˝nym wieku. By∏oby bar-

dzo wskazane sztuczne uzupe∏nianie

przez leÊników i odpowiednie zabez-

pieczenie istniejàcych cisów. Cis po-

spolity, o dziwo, pojawia si´ nawet na

grzbiecie pierwszego wa∏u wydmowe-

go. Opis dok∏adnej lokalizacji, doko-

nane pomiary i inne obliczenia oraz

dokumentacja fotograficzna znajdujà

si´ u autora. Ograniczone ramy arty-

ku∏u nie pozwalajà na przytaczanie in-

nych przyk∏adów, które by zach´ca∏y

chocia˝ do ponownego wprowadze-

nia wyk∏adów z tego przedmiotu. Au-

tor fitogeografi´ wyk∏ada∏ przez kilka-

naÊcie lat na Akademii Rolniczej w Po-

znaniu (o fotogeografii patrz te˝ Wie-

Êci Akademickie 4/2003r.).

dr in˝. Cezary Pacyniak

KWIECIE¡ 2006

15

F I T O G E O G R A F I APOTRZEBNA OD ZARAZ - II

KWIECIE¡ 2006

16

Biotechnologia jest wymieniana jako

jedna z wiodàcych dziedzin nauki

i technologii, decydujàca o dalszym po-

st´pie i rozwoju wspó∏czesnej gospodar-

ki. Europa upatruje w biotechnologii je-

den z najwa˝niejszych czynników zwi´k-

szania konkurencyjnoÊci i innowacyjno-

Êci swojej gospodarki. PodkreÊlajà to s∏o-

wa Guenthera Verheugena, prezentujà-

cego opini´ Komisji Europejskiej: „Bio-technology is of great importance to se-veral of Europe’s industrial sectors andwill be a key component to increaseour competitiveness”. Potwierdzeniem

wagi, jakà Êrodowiska naukowe i prze-

mys∏owe w Europie przywiàzujà do bio-

technologii przemys∏owej jest umiesz-

czenie tego obszaru badaƒ wÊród priory-

tetów tematycznych 7 Programu Ramo-

wego UE.

Polska posiada ogromny potencja∏ na-

ukowy w dziedzinie biotechnologii

i szybko rozwijajàcy si´ rynek dla nowych

produktów. Oznacza to, ˝e powinniÊmy

podjàç wysi∏ek, aby wykreowaç w∏asne

technologie, rozwinàç polskie firmy

i wprowadziç na rynki Êwiatowe nasze

bioprodukty. Rozwój tej dziedziny ozna-

cza tak˝e nowe miejsca pracy i to w mniej

rozwini´tych regionach i w mniejszych

miejscowoÊciach.

Aktualnie biotechnologi´ dzieli si´ na

trzy podstawowe segmenty: biotechno-

logi´ przemys∏owà, nazywanà tak˝e bio-

technologià bia∏à, biotechnologi´ czer-

wonà, zwiàzanà z medycynà oraz bio-

technologi´ zielonà, zwiàzanà z gospo-

darkà rolnà. Dzi´ki biotechnologii prze-

mys∏owej mo˝na produkowaç wysokiej

jakoÊci ˝ywnoÊç, bioenergi´, specyficzne

chemikalia, farmaceutyki, komponenty

organiczne dla wielu dziedzin gospodar-

ki, detergenty, biopolimery oraz skutecz-

nie oczyszczaç Êrodowisko. Przemys∏o-

we procesy biotechnologiczne rozwijajà

si´ niezwykle szybko i ju˝ w tej chwili

z powodzeniem konkurujà z metodami

tradycyjnymi. Biotechnologia medyczna

oferuje z kolei nowoczesne Êrodki lecz-

nicze o ogromnej skutecznoÊci i zupe∏-

nie nowych mo˝liwoÊciach leczniczych.

Do takich produktów mo˝na zaliczyç re-

kombinowanà insulin´, hormony, inter-

leukiny, interferony, erytropoetyny, czy

genetycznie modyfikowane szczepionki.

Biotechnologia zielona to znana, choç

ciàgle budzàca kontrowersje, modyfika-

cja genetyczna roÊlin i produkcja trans-

genicznej ˝ywnoÊci, ale tak˝e inne pro-

dukty, przy których nie stosuje si´ me-

tod genetycznych.

Analizujàc krajowy potencja∏ naukowy

nale˝y stwierdziç, ˝e Poznaƒ jest jednym

z najsilniejszych oÊrodków nauk biotech-

nologicznych w Polsce i w tej dziedzinie

liczy si´ tak˝e na mapie europejskiej.

Znajdujà si´ tutaj instytuty akademickie

i PAN-owskie oraz bran˝owe od lat zaj-

mujàce si´ rozwojem biotechnologii.

Akademia Rolnicza im. Augusta Ciesz-

kowskiego zajmuje w tym gronie bardzo

silnà pozycj´, czego wyrazem mogà byç

czo∏owe miejsca w licznych rankingach.

I tak, nasza Uczelnia zosta∏a uznana za

najsilniejszy oÊrodek naukowy w dziedzi-

nie badaƒ biologicznych w Polsce oraz

zajmuje czo∏owe miejsce jako Êrodek na-

uk biotechnologicznych. Od wielu lat

kszta∏cimy studentów na kierunku bio-

technologia, umo˝liwiajàc im specjalizo-

wanie si´ w zakresie diagnostyki moleku-

larnej, biotechnologii przemys∏owej, bio-

technologii roÊlinnej i biotechnologii

zwierz´cej. Wysokà pozycj´ Uczelni po-

twierdza powierzenie nam koordynacji

Centrum Doskona∏oÊci Biotechnologii

˚ywnoÊci oraz udzia∏ w kilku Centrach

Zaawansowanych Technologii oraz w Pol-

skiej Platformie Biotechnologii.

Nasza Uczelnia dysponuje najnowo-

czeÊniejszym zespo∏em laboratoriów

biotechnologicznych i hal pó∏technicz-

nych w Europie Centralnej. Jest to uni-

kalny zespó∏ badawczy, jedyny tego typu

w Polsce, pozwalajàcy na prowadzenie

badaƒ zaczynajàcych si´ od poziomu ge-

nów, a koƒczàcych si´ na produkcji pre-

paratów w skali pó∏przemys∏owej. Cen-

trum to mo˝e byç wykorzystane w ra-

mach wspó∏pracy z Unià Europejskà oraz

w programie offsetowym do realizacji

projektów biotechnologicznych przy

wspó∏udziale wszystkich oÊrodków na-

ukowych naszego kraju, szczególnie na

etapie przygotowania nowych technolo-

gii do wdro˝eƒ przemys∏owych. Mimo

˝e jesteÊmy uczelnià rolniczà, prowadzi-

my intensywne badania we wszystkich

obszarach biotechnologii. Znaczna cz´Êç

naszych prac jest realizowana z innymi

instytucjami poznaƒskimi i krajowymi.

Do wiodàcych kierunków badaƒ nale˝y

produkcja biopaliw, produkcja wysokiej

jakoÊci Êrodków spo˝ywczych odznacza-

jàcych si´ w∏aÊciwoÊciami prozdrowot-

nymi, katalizà organicznà z udzia∏em en-

zymów, biopolimerami, diagnostykà mo-

lekularnà chorób ludzi, roÊlin i zwierzàt

oraz biotechnologià Êrodowiskowà.

prof. dr hab. W∏odzimierz Grajek

Biotechnologia w Polscei w Akademii Rolniczej

im. Augusta Cieszkowskiego

KWIECIE¡ 2006

17

Mgr in˝. Joanna Nowacka-Wo-szuk jest absolwentkà Wydzia-

∏u Rolniczego Akademii Rolniczej

w Poznaniu. W 2003 roku ukoƒczy∏a

z wyró˝nieniem studia na kierunku

Biotechnologia, otrzymujàc „Medal

za Osiàgni´cia w Studiach”. Tytu∏ mgr

in˝. uzyska∏a na podstawie pracy ma-

gisterskiej pt.: „Porównanie metodcytogenetycznych i molekularnychw diagnostyce chimeryzmu komór-kowego XX/XY u bliêniàt ró˝nop∏cio-wych byd∏a”, wykonanej w Katedrze

Genetyki i Podstaw Hodowli Zwierzàt

pod kierunkiem prof. dr. hab. Marka

Âwitoƒskiego. Za prace t´ otrzyma∏a

I nagrod´ w ogólnopolskim konkur-

sie na najlepszà prac´ magisterskà,

organizowanym przez Polskie Towa-

rzystwo Zootechniczne.

Zainteresowanie diagnostykà przy-

padków niep∏odnoÊci zwierzàt domo-

wych spowodowa∏o, ˝e mgr J. Nowac-

ka-Woszuk podj´∏a studia doktoranc-

kie na Wydziale Hodowli i Biologii

Zwierzàt i obecnie przygotowuje pod

opiekà prof. M. Âwitoƒskiego prac´

doktorskà pt.: „Analiza porównaw-cza wybranych genów determinacjip∏ci czterech gatunków z rodzinypsowatych”. Celem tej pracy jest po-

szukiwanie polimorfizmów w obr´bie

wybranych genów psów obcià˝onych

obojnactwem oraz porównawcza ana-

liza lokalizacji chromosomowej, se-

kwencji nukleotydowych, a tak˝e poli-

morfizmu tych genów u czterech ga-

tunków z rodziny psowatych (pies, lis

pospolity, lis polarny, jenot chiƒski).

Przewiduje si´, ˝e realizacja za∏o˝o-

nych celów poszerzy wiedz´ o struktu-

rze i polimorfizmie kluczowych ge-

nów determinacji p∏ci, których zmuto-

wane allele mogà odpowiadaç za zabu-

rzenia rozwoju uk∏adu rozrodczego

psów. Ponadto, wyniki tych badaƒ po-

zwolà na ustalenie sekwencji nukle-

otydów analizowanych genów w geno-

mie lisa pospolitego, lisa polarnego

i jenota chiƒskiego oraz okreÊlenie

stopnia zró˝nicowania tych sekwencji.

Poza badaniami molekularnymi ge-

nów zaanga˝owanych w proces de-

terminacji p∏ci, mgr. J. Nowacka-Wo-

szuk prowadzi równie˝ kontrol´ po-

chodzenia psów z wykorzystaniem

analizy polimorfizmu sekwencji mi-

krosatelitarnego DNA. W trakcie reali-

zacji pracy doktorskiej mgr Nowacka-

-Woszuk odby∏a tygodniowe szkole-

nie w Katedrze Fizjologii Zwierzàt

Uniwersytetu Warmiƒsko-Mazurskie-

go w Olsztynie dotyczàce klonowania

molekularnego. W ramach dzia∏alno-

Êci dydaktycznej prowadzi çwiczenia

z przedmiotów: Genetyka zwierzàt,

Cytogenetyka, Diagnostyka cytogene-

tyczna i molekularna, Genetyka mole-

kularna na kierunkach Biologia, Bio-

technologia i Zootechnika.

Podstawà ubiegania si´ o stypen-

dium FNP by∏o wspó∏autorstwo mgr

Joanny Nowackiej-Woszuk w 5. orygi-

nalnych pracach twórczych oraz 1. ar-

tykule przeglàdowym. W czterech

spoÊród tych prac Stypendystka by∏a

pierwszym autorem. Wszystkie orygi-

nalne prace twórcze opublikowane

zosta∏y w czasopismach z tzw. listy fi-

ladelfijskiej: Journal of Heredity (im-

pact factor = 1,783; USA), The Veteri-nary Record (impact factor = 1,147;

W. Brytania), Czech Journal of Ani-mal Science (impact factor = 0,227;

Republika Czeska), Animal Repro-duction Science (impact factor =

1,410; Holandia) Medycyna Wetery-naryjna (impact factor = 0,285; Pol-

ska). Artyku∏ przeglàdowy ukaza∏ si´

w Journal of Applied Genetics. Po-

nadto, mgr Nowacka-Woszuk jest

wspó∏autorkà 7. komunikatów na

konferencjach krajowych i zagranicz-

nych oraz 2. zg∏oszeƒ sekwencji nu-

kleotydowych do bazy GenBank.

Podzi´kowaniaStypendium Fundacji na rzecz Nauki

Polskiej jest dla mnie ogromnym suk-

cesem. Serdecznie dzi´kuj´ Panu

prof. dr. hab. Markowi Âwitoƒskiemu

za stworzenie mo˝liwoÊci rozwoju

moich zainteresowaƒ zawodowych,

wszelkà ˝yczliwoÊç i pomoc. Ponadto,

bardzo dzi´kuj´ wszystkim Pracowni-

kom, Doktorantom i Magistrantom

Katedry Genetyki i Podstaw Hodowli

Zwierzàt.

Joanna Nowacka-Woszuk

STYPENDYSTKA FUNDACJINA RZECZ NAUKI POLSKIEJ

KWIECIE¡ 2006

Mi´dzynarodowe Spotkania Stu-

dentów Wy˝szych Uczelni Drzew-

nych „Interfob” majà wieloletnià trady-

cj´. Zapoczàtkowane zosta∏y spotka-

niami studentów we Francji i Hiszpa-

nii, rozszerzajàc si´ o kolejne kraje Eu-

ropy Zachodniej, a w ostatnich latach,

o kraje nowo przyj´te do Unii Europej-

skiej.

Przygoda studentów Wydzia∏u Tech-

nologii Drewna z „Interfobem” rozpo-

cz´∏a si´ w 2002 roku w Hamburgu.

W 2004 roku zaszczyt organizacji kolej-

nego spotkania przypad∏ nam, studen-

tom Wydzia∏u Technologii Drewna. In-

terfob POLAND 2004 wy∏oni∏ kolejnych

organizatorów, zostali nimi koledzy

z E.U.I.T. Forestal z Madrytu.

W zorganizowanym przez Rolanda

Guzend´ wyjeêdzie wzi´∏o udzia∏ trzy-

dziestu studentów. We wspólnà drog´

wybrali si´ z nami tak˝e koledzy z WTD

SGGW oraz z Fachhochschule Lippe

und Höxter z Lemgo w Niemczech.

Podró˝ rozpocz´liÊmy 28 wrzeÊnia,

po˝egnani przez dziekana Wydzia∏u

Technologii Drewna, dr. hab. Ryszarda

Guzend´. Przez Lemgo, po∏udniowe

Niemcy, gdzie odebraliÊmy naszà kole-

˝ank´ b´dàcà na praktyce i Valance we

Francji, dotarliÊmy do Barcelony. Tam

w ekspresowym tempie zwiedziliÊmy

katedr´ Sagrada di Familia, ogrody Gau-

diego, port oraz obejrzeliÊmy wieczorny

pokaz taƒczàcych fontann. Nast´pny po-

ranek przywita∏ nas ju˝ na pla˝y w okoli-

cach Walencji, a póêniej by∏ ju˝ tylko ma-

lowniczy mauretaƒski kompleks obron-

ny Alhambra w Granadzie i kolejna pla-

˝a. Po pi´ciu dniach drogi i ostatnich

czterdziestu kilometrach przez kr´te

górskie drogi, dotarliÊmy do celu – miej-

scowoÊci Arroyofrio, po∏o˝onej w sercu

Parku Narodowego Sierra di Cazorla.

Pierwszego dnia, po odpoczynku

i cz´Êci oficjalnej, wieczór zakoƒczy∏aa

zabawa przy muzyce oraz d∏ugie rozmo-

wy przyjació∏ z ubieg∏ych spotkaƒ.

Kolejny dzieƒ przeznaczony by∏ na wy-

jazdy, w tym zwiàzane ze zwiedzaniem

Hiszpaƒski Interfob’ 2005

fot.

Mar

ek W

iete

cki

18

KWIECIE¡ 2006

fabryki biomasy oraz elektrowni nià opa-

lanej oraz zwiedzaniem pozosta∏oÊci

spalonego lasu, po jednym z najwi´k-

szych po˝arów w historii parku Sierra di

Cazorla. W mi´dzyczasie mogliÊmy po-

dziwiaç przepi´kne widoki oraz „zdoby-

waç” szczyty mieszczàce si´ w okolicy.

Zwiedzanie powtórzono czwartego

dnia, w którym przewidziano wyjazd do

zak∏adu p∏yt wiórowych.

Trzeci dzieƒ Interfobu przebiega∏

w spokojniejszej atmosferze, dajàc mo˝-

liwoÊç odpr´˝enia i nabrania si∏ na kolej-

ne eskapady. By∏ to tak˝e czas wyk∏adów,

spotkaƒ i prezentacji, z których dowie-

dzieç si´ mo˝na by∏o o zagospodarowy-

waniu lasów w Hiszpanii, poznaç osoby

stykajàce si´ bezpoÊrednio z walkà

z ogniem w lesie, jak równie˝ poznaç

sposób ochrony lasów przed najró˝niej-

szymi zagro˝eniami.

Wieczorem tego samego dnia odby∏y

si´ prezentacje poszczególnych wydzia-

∏ów bioràcych udzia∏ w spotkaniu.

W ka˝dej z prezentacji przedstawiano

ofert´ studiów przy uwzgl´dnieniu mo˝-

liwoÊci uczestnictwa wynikajàcego

z programu Socrates Erasmus, rys histo-

ryczny wydzia∏ów oraz realia studiowa-

nia na danym wydziale.

Ostatni dzieƒ naszej obecnoÊci na Eu-

ropejskim Spotkaniu Studentów Wy˝-

szych Uczelni Drzewnych rozpocz´∏a

gra terenowa, w której studenci podzie-

leni na grupy, dzi´ki wskazówkom w for-

mie gry s∏ów i kompasom osiàgali kolej-

ne etapy wytyczonej trasy, wykonujàc po

drodze okreÊlone zadania. Po upalnych

w´drówkach z kompasem w d∏oni nad-

szed∏ czas zakoƒczenia spotkania, po-

przedzony grami i zabawami. Przygoto-

wana przez nas prezentacja z ubieg∏o-

rocznego Interfobu trafi∏a w lekko sen-

tymentalnà nut´ wspomnieƒ.

Czas spotkaƒ dobieg∏ koƒca, tak wi´c,

by tradycji sta∏o si´ zadoÊç, wszyscy

wzi´li udzia∏ w uroczystej po˝egnalnej

kolacji, formalnie zwanej gala party, wy-

mieniajàc si´ prezentami i podarunkami

ró˝nymi w formie i o ró˝nym charakte-

rze. Tradycyjnie w trakcie kolacji podano

miejsce nast´pnego spotkania „Inter-

fob” 2006, które zorganizujà studencie

ze S∏owenii.

W drodze powrotnej odwiedziliÊmy

nadatlantycki kurort San Sebastian oraz

Pary˝. W jej trakcie by∏a doskona∏a at-

mosfera do podsumowania i d∏ugich,

nocnych rozmów na temat uczestnictwa

w cudownym wydarzeniu. Interfob

w Hiszpanii to bowiem nie tylko czas za-

bawy, to przede wszystkim czas spotka-

nia ludzi, którzy sà w gruncie rzeczy po-

dobni, jeÊli nie tacy sami, gdy˝ cz´sto

dzielà tà samà pasj´. Si∏a wzajemnego

oddzia∏ywania wszystkich zgromadzo-

nych na Interfobie by∏a tak du˝a, ˝e

prze∏ama∏a nawet bariery j´zykowe.

A korzyÊci ze spotkaƒ sà niewymierne,

niemierzalne i dajà motywacj´ do prze-

∏amywania kolejnych barier.

W Interfobie udzia∏ wzi´∏o ponad 170.

studentów z ca∏ej Europy – tej zjedno-

czonej i jeszcze nie. WÊród sta∏ych ju˝

bywalców z Niemiec, Hiszpanii, Austrii,

Finlandii, S∏owenii, Polski i Szwajcarii,

goÊcili studenci z Czech oraz BoÊni

i Hercegowiny.

D∏ugo po naszym powrocie na uczel-

ni´ trwa∏y rozmowy na temat pozytyw-

nego wp∏ywu tego wyjazdu. Do dzisiajpod adresem g∏ównego organizato-ra Rolanda Guzendy wysy∏ane sà naInternetowym Forum StudentówWTD podzi´kowania za organizacj´tak du˝ego przedsi´wzi´cia.

Nale˝y nadmieniç, ˝e wyjazd tennie doszed∏by do skutku, gdybynie wsparcie sponsorów – firmKronopol ˚ary, Poltarex z L´borkai Mondi Packaging ze Âwiecia, któ-rym serdecznie dzi´kujemy zawsparcie naszej inicjatywy. Zawszeobecne i pomocne w∏adze uczelni,nie tylko wspar∏y nas finansowo,ale równie˝ merytorycznie. Nasze-mu Dziekanowi pragniemy podzi´-kowaç za wsparcie, dobre radyi otwartoÊç, jakà obdarza nas zaka˝dym razem.

Codzienne spotkania liderów grup

wy∏oni∏y S∏oweni´, jako miejsce przy-

sz∏orocznego spotkania. Pozostaje nam

czekaç na oficjalne podanie miejscowo-

Êci i terminu, poniewa˝ nie ulega wàtpli-

woÊci, ˝e znajdà si´ ch´tni, by uczestni-

czyç w tym wydarzeniu.

Reasumujàc, Interfob 2005 w Hiszpa-

nii to wiele nowych pomys∏ów, cz´sto

indywidualnych. To poszerzanie hory-

zontów. Pozostaje nam tylko to wykorzy-

staç...

Marek Kloc

W dniach 4 – 9 kwietnia ubieg∏ego

roku na naszej Uczelni odby∏y si´

warsztaty pod kierunkiem – Ekkeharda

Brauna – praktykujàcego architekta

krajobrazu z Niemiec (absolwenta wy˝-

szej Szko∏y Architektury Krajobrazu

w Nürtingen). W ramach tych warszta-

tów grupa 9 studentów Wydzia∏u

Ogrodniczego, specjalnoÊci Kszta∏to-

wanie Terenów Zieleni, podj´∏a si´

opracowania koncepcji zagospodaro-

wania parku przy ul. Ogrodowej w Ra-

wiczu. Obecnie jest to teren zaniedba-

ny, po cmentarzu ewangelickim, b´dà-

cy w posiadaniu miasta Rawicza. Znaj-

dujà si´ na nim resztki nagrobków

i zdewastowany, murowany grobowiec.

Po tym, gdy pan Wieczorek, w∏aÊciciel

sàsiedniej posesji, zadeklarowa∏ ch´ç

zagospodarowania tego obiektu, poja-

wi∏a si´ nadzieja, ˝e b´dzie mo˝na

zmieniç obecny stan rzeczy.

Warsztaty z architektury krajobrazu

Wizja lokalna oraz inwentaryzacja parku w Rawiczu pod okiem Ekkeharda Brauna

19

KWIECIE¡ 2006

Pomys∏ zorganizowania warsztatów

i podj´cia si´ opracowania projektu dla

konkretnego obiektu zainicjowa∏ pan

Braun z firmy Freier Landschaftsarchitekt

Braun. Studenci AR w minionych latach

za staraniem dr. Zb. Czaczyka (IIR) odby-

wali u niego praktyki z zakresu projekto-

wania terenów zieleni. Warsztaty zacz´∏y

si´ w Rawiczu od wizji lokalnej, pomia-

rów i rozmów. K. Kaêmierczak i B. Dybol

wspó∏dzia∏a∏y w sprawnym zorganizowa-

niu warsztatów. W∏adze Wydzia∏u Ogrod-

niczego udost´pni∏y pracowni´ kompu-

terowà i zorganizowa∏y nocleg p. Brauna.

Warsztaty sà przyk∏adem mo˝liwoÊci

lepszego praktycznego przygotowania

studentów do wykonywania w przysz∏o-

Êci zawodu architekta krajobrazu. By∏y

próbà prze∏o˝enia teoretycznej wiedzy

z zakresu projektowania i urzàdzania te-

renów zieleni na praktyczne jej zastoso-

wanie pod okiem doÊwiadczonego fa-

chowca. Czas ten by∏ te˝ doskona∏à oka-

zjà do bli˝szego poznania charakteru za-

wodu architekta krajobrazu i specyfiki

problemów zwiàzanych z jego wykony-

waniem. Opracowany przez pana Brau-

na program warsztatów obejmowa∏ bo-

wiem wszystkie etapy pracy nad projek-

tem – od rozmowy z potencjalnym in-

westorem, dla którego projekt by∏ wyko-

nywany i inwentaryzacji terenu, do

spraw zwiàzanych z realizacjà planu i za-

k∏adaniem nowo urzàdzanego parku.

Chocia˝, jak wspomniano powy˝ej,

prace nad projektem pod opiekà pana

Brauna trwa∏y od 4–tego kwietnia, to

przygotowania rozpocz´∏y si´ znacznie

wczeÊniej. Jeszcze zimà, wg wytycznych

pana Brauna, studenci wybrali miejsce

dla wykonania projektu zagospodarowa-

nia zieleni. Cz∏onkowie KNO wykonali

inwentaryzacj´ parku – plan istniejàcych

nasadzeƒ wraz ze szczegó∏owym wyka-

zem gatunków.

W oficjalnym rozpocz´ciu warsztatów,

oprócz studentów, udzia∏ wzi´li: poten-

cjalny inwestor – pan Wieczorek, archi-

tekt krajobrazu – pan Braun, przedsta-

wiciel lokalnej Gminy Ewangelickiej

oraz dr Zb. Czaczyk – koordynator. Pra-

ce w terenie rozpocz´∏y si´ od uzupe∏-

nienia informacji uzyskanych z odczytu

map o pomiary niwelatorem i wykona-

nie serii zdj´ç parku.

W pierwszym dniu warsztatów odby∏o

si´ te˝ spotkanie z w∏adzami Rawicza

i przedstawicielem prasy lokalnej, podczas

którego toczy∏y si´ rozmowy na temat

mo˝liwoÊci zagospodarowania parku.

Kolejne dni up∏yn´∏y w pracowni

komputerowej WO, gdzie po uwzgl´d-

nieniu technicznych i ekonomicznych

mo˝liwoÊci zagospodarowania terenu

w Rawiczu, powsta∏y trzy koncepcje za-

gospodarowania tego terenu.

Podczas prac pami´tano o zachowa-

niu podstawowych zasad prawid∏owego

kszta∏towania krajobrazu tj. funkcjonal-

nym, a zarazem interesujàcym wizualnie

aspekcie zagospodarowania. Nad ka˝-

dym z pomys∏ów urzàdzenia zieleni na

terenie parku w Rawiczu pracowa∏a 2-3

osobowa grupa. Ka˝da z nich by∏a odpo-

wiedzialna za swój projekt, ale wszelkie

konstrukcyjne i kompozycyjne proble-

my tworzonych projektów by∏y omawia-

ne i rozwiàzywane wspólnie. Wszystko

dzia∏o si´ pod czujnym, doÊwiadczonym

i ˝yczliwym okiem pana Brauna.

W czwartek pod koniec dnia nadszed∏

czas prezentacji ka˝dego z projektów,

której towarzyszy∏a dyskusja i ocena po-

prawnoÊci wykonania pracy. Krytyczne

oko sàsiednich grup pozwoli∏o studen-

tom zauwa˝yç b∏´dy i niedociàgni´cia

w ich pracy, a tym samym wskaza∏o kie-

runek prac wykoƒczeniowych nad pla-

nem. Ten etap pracy by∏ bardzo wa˝nà

cz´Êcià workshopu. Pan Braun wielo-

krotnie podkreÊla∏, ˝e s∏uchanie uwag

innych, rozwa˝anie prawid∏owoÊci roz-

wiàzaƒ planów zagospodarowania prze-

strzeni, ocena atrakcyjnoÊci ich estetycz-

nych aspektów, to bardzo wa˝ne umie-

j´tnoÊci w pracy dobrego projektanta.

Ostatnià cz´Êcià planu pracy nad pro-

jektem zagospodarowania zieleni, by∏o

piàtkowe spotkanie z panem Wieczor-

kiem i przedstawienie mu wykonanej pra-

cy. Uczestnicy byli bardzo ciekawi opinii

inwestora. Od pana Brauna dowiedzieli

si´, ˝e zdanie pana Wieczorka na temat

ich pracy w du˝ym stopniu zale˝y od spo-

sobu w jaki dokonajà jej prezentacji. By∏a

to dla studentów okazja do sprawdzenia

swoich „werbalnych umiej´tnoÊci sprze-

da˝y”, czego dotàd nie wymagano od

nich w czasie zaj´ç na uczelni.

Jako pierwsza zosta∏a przedstawiona

wersja zagospodarowania tego terenu

w stylu barokowym, gdzie wyraênie za-

znacza si´ wyszukany uk∏ad dróg. Wed∏ug

tego planu teren parku mo˝na by∏oby

zwiedzaç przemierzajàc wzd∏u˝ kr´tych

Êcie˝ek – zach´cajà one niewàtpliwie

do spacerów, refleksji, czy relaksu na te-

renie parku. Za∏o˝enie to, zgodnie z ce-

chami stylu barokowego, mia∏oby przede

wszystkim zachwycaç, oszo∏amiaç swoim

bogactwem i dekoracyjnoÊcià.

Odmienne rozwiàzanie zagospodaro-

wania obszaru tego parku ukazuje kon-

cepcja druga. Tutaj widoczny jest regular-

ny, formalny plan. Proste linie wyznaczajà-

ce bieg Êcie˝ek, tworzà dalekie osie wido-

kowe. Geometria, równowaga, jak rów-

nie˝ prostota tego uk∏adu decyduje zara-

zem o klasycznej elegancji tej kompozycji.

Trzecià koncepcj´ charakteryzuje rów-

nie˝ prostota linii, ale na tym planie

Êcie˝ki nie budujà surowego klimatu

parku, a wr´cz przeciwnie – rzeêbiarsko

kszta∏tujà jego przestrzeƒ. JednoczeÊnie

formy tutaj zastosowane wynikajà ÊciÊle

z pe∏nionych przezeƒ funkcji. Teren za-

gospodarowany zgodnie z wytycznymi

tej koncepcji cechuje spokój i harmonia.

Na tym etapie zakoƒczy∏y si´ prace

pierwszej cz´Êci workshopu. Zosta∏y

opracowane trzy projekty koncepcyjne,

czyli ró˝ne warianty zagospodarowania

tego terenu, które nast´pnie przedsta-

wiono panu Wieczorkowi i szczegó∏owo

z nim omówiono.

Po wybraniu jednej z zaproponowa-

nych wersji urzàdzenia parku w Rawiczu

i uzupe∏nienia jej o wskazania i ˝yczenia

inwestora, po dope∏nieniu niezb´dnych

formalnoÊci (zgoda konserwatora zabyt-

ków i Gminy Ewangelickiej) studenci

przystàpià do szczegó∏owego opracowy-

wania projektu, z dok∏adnym wskaza-

niem jego technicznych rozwiàzaƒ. Dal-

sza cz´Êç prac zosta∏a zaplanowana na

kolejnà cz´Êç workshopu, której prze-

prowadzenie planowane jest na wiosn´

roku 2006. Póêniej przyjdzie czas na re-

alizacj´ projektu. Prawdopodobnie ju˝

wiosnà rozpocznà si´ prace w terenie.

Tym samym studenci widzàc etapy prze-

obra˝ania si´ opracowanego przez nich

terenu (a nie, jak dotàd, pracujàc tylko

na papierze), b´dà coraz bardziej zbli˝aç

si´ do „mety” tego przedsi´wzi´cia.

Trzymajmy kciuki, ˝eby dobre ch´ci

wszystkich zainteresowanych stron uda-

∏o si´ efektownie urzeczywistniç, a jeÊli

tak si´ stanie z satysfakcjà o tym poinfor-

mujemy.

K.Kaêmierczak

(Sekcja Architektury Krajobrazu z KNO)

dr Zb. Czaczyk

(Instytut In˝ynierii Rolnictwa)

20

Warsztaty z architektury krajobrazu

KWIECIE¡ 2006

21

Co mo˝na powiedzieç o Holandii?

Prawie ka˝dy przyzna: kraj rowe-

rów, sera i wiatraków. I jest to oczywi-

Êcie najszczersza prawda! Holandia to

rzeczywiÊcie kraina rowerów – stojà

niemal˝e wsz´dzie! I pomimo niskich

temperatur panujàcych na dworze,

jest to najcz´Êciej u˝ywany Êrodek lo-

komocji. Jednak my pokona∏yÊmy dy-

stans Poznaƒ – Utrecht autokarem.

Po przejechaniu ponad 1200 km wy-

siad∏yÊmy w ma∏ej, lecz bardzo uro-

kliwej miejscowoÊci uniwersyteckiej

Wageningen. Po drodze mia∏yÊmy

okazj´ podziwiaç kolejny symbol Ho-

landii – wiatraki.

Celem naszej wyprawy nie by∏o jed-

nak zwiedzanie, a uczestnictwo w „Eu-ropean Dairy Week” organizowanym

przez tutejszy Uniwersytet. Tematem

tygodniowego spotkania by∏o „Fron-tiers in Dairy Science & Technology”,

odbywajàce si´ w dniach 18-24 lutego

2006. Zatem zgodnie z tematem zapo-

zna∏yÊmy si´ wszechstronnie z zagad-

nieniem mleczarstwa, które jak wiado-

mo odgrywa w Holandii bardzo istot-

nà rol´.

Có˝ wi´c innego mog∏o nas spo-

tkaç na przywitanie, jak nie pocz´stu-

nek z∏o˝ony z ró˝norodnych gatun-

ków sera, popijanych wyÊmienitym

winem, bàdê te˝ regionalnym pi-

wem? My te˝ z Polski przywioz∏yÊmy

produkty mleczne, które ofiarowa∏a

nam Spó∏dzielnia Mleczarska „ROTR”

w Rypinie, a tak˝e oscypki – jako

przyk∏ad produktów regionalnych.

Nast´pnego dnia rozpocz´∏a si´ za-

sadnicza cz´Êç naszego lutowego po-

bytu w krainie tulipanów. Codziennie

mia∏yÊmy trzy godzinne wyk∏ady,

a popo∏udniami wycieczki do ró˝-

nych, zwiàzanych z mleczarstwem

przedsi´biorstw. OsobiÊcie podoba∏y

nam si´ najbardziej wyk∏ady o „Gene-

tycznych aspektach sk∏adu mleka” dr.

Henka Bovenhuisa z Katedry Hodow-

li i Genetyki Zwierzàt Uniwersytetu

w Wageningen, mówiàce o tym, jak

na przestrzeni lat zmienia∏a si´ pro-

centowa zawartoÊç poszczególnych

sk∏adników mleka i jak na te zmiany

wp∏ywa∏o zg∏´bienie wiedzy z zakre-

su genetyki. Natomiast wyk∏ad

o „Substancjach od˝ywczych w diecie

starszych ludzi” prof. Lisette de Gro-

ot porusza∏ istotny aspekt (w szcze-

gólnoÊci dla Polski, gdzie obserwuje-

my starzenie si´ spo∏eczeƒstwa) od-

powiedniego zbilansowania posi∏ków

dla osób po 60 roku ˝ycia. Tematyka

prezentacji zmienia∏a si´ wraz z wy-

k∏adowcami. Podczas tego tygodnia

mówiono tak˝e o zagadnieniach re-

gulacji prawnych dotyczàcych m.in.

mleczarstwa, a tak˝e uÊwiadomiono

nam, jak skonstruowana jest sieç

marketingowa zwiàzana z przetwór-

stwem mleka i kontrolà jego jakoÊci.

Uzupe∏nieniem wyk∏adów by∏y orga-

nizowane przez Uniwersytet wycieczki

do miejsc odpowiadajàcych tematyce

„Europejskiego Tygodnia Mleczar-

stwa”. Przyk∏adem mo˝e byç chocia˝-

by wizyta w holenderskiej placówce do

spraw kontroli jakoÊci produktów.

OczywiÊcie nadal by∏ wolny czas,

aby integrowaç si´ z pozosta∏ymi 47.

studentami z dwudziestu europej-

skich krajów. Na przyk∏ad podczas

wycieczek do firmy „Campina” czy

„Friesche Vlag” nie doÊç, ˝e mogli-

Êmy zobaczyç, jak tworzy si´ ró˝ne

przetwory mleczne to tak˝e poznali-

Êmy ich smak podczas licznych degu-

stacji. Innym sposobem integracji

studentów z 21. krajów Europy by∏a

praca w grupach, która zaowocowa∏a

powstaniem (przynajmniej w naszym

zespole) nowatorskiego po∏àczenia

sera i Êwiec, które nazwaliÊmy po

prostu; „Cheese Candle”. Musimy si´

równie˝ nieskromnie pochwaliç, ˝e

nasz produkt zajà∏ drugie miejsce (na

10 grup) i sprawi∏, ˝e nauczy∏am si´

rozumieç irlandzki akcent, co wcze-

Êniej uwa˝a∏am za niemo˝liwe.

JeÊli ktoÊ z Was chcia∏by kiedyÊ, tak

jak my, poznaç studentów z najró˝-

niejszych zakàtków Europy, polecam

zastanowiç si´ nad mo˝liwoÊcià stu-

diowania na Uniwersytecie Wagenin-

gen w Holandii. Uniwersytet ten jest

jedyny w swoim rodzaju. Semestr

podzielony jest na 6-ciotygodniowe

kursy (maksymalnie 2 przedmioty),

po których nast´puje tydzieƒ przy-

gotowaƒ do egzaminów i dalej ty-

dzieƒ sesji.

Naszej przygody w Holandii nie by-

∏o by, gdyby nie pomoc naszej Uczel-

ni. By∏o to mo˝liwe tak˝e dzi´ki Sek-

cji, której jesteÊmy cz∏onkiniami,

a która nie wymaga od nas niczego

wi´cej, ni˝ rozwijania w∏asnych pasji

i zainteresowaƒ. Równie˝ koszty na-

szego pobytu w Holandii nie obcià˝y-

∏y naszego portfela, gdy˝ wyjazd ten

zosta∏ w ca∏oÊci sfinansowany przez

Uni´ Europejskà. JeÊli wi´c i Wy chce-

cie braç udzia∏ w takich przygodach,

jakie dane by∏o nam prze˝yç, to nie

czekajcie ani chwili. Sprawdêcie-mo-

˝e jest i na Waszym wydziale Sekcja

czy Ko∏o Naukowe, którego tematyka

jest Wam bliska? Naprawd´ warto!

El˝bieta Szulc (Agroturystyka II),

Alicja Borowska (Agroturystyka II),

El˝bieta Stanis∏awska (Biologia IV)

Sekcja Metod Hodowlanych

Ko∏a Naukowego Zootechników

SPOTKANIEz „International Dairy School”

KWIECIE¡ 2006

22

od wielu ju˝ lat w so∏ackim koÊciele,

któremu patronuje Êw. Jan Maria Vian-

ney, majà miejsce wielkopostne rekolek-

cje, adresowane przede wszystkim do

spo∏ecznoÊci naszej Uczelni. Rekolekcyj-

nà pos∏ug´ w przesz∏oÊci pe∏nili, mi´dzy

innymi: ksiàdz profesor Pawe∏ Bortkie-

wicz, dziekan Wydzia∏u Teologicznego

UAM, dwukrotnie ksiàdz profesor Wal-

demar Irek z Papieskiego Wydzia∏u Teo-

logicznego we Wroc∏awiu, ksiàdz arcybi-

skup Marian Przykucki – by∏y metropoli-

ta szczeciƒski, ksiàdz biskup Marek J´-

draszewski z Poznania.

Tegoroczne rekolekcje prowadzi∏

ksiàdz biskup Józef Zawitkowski. Pasterz

KoÊcio∏a ∏owickiego jest z∏otoustym ka-

znodziejà, znanym w ca∏ym kraju. Zna-

nym i obleganym. Tote˝ czas oczekiwa-

nia na realizacj´ proÊby o przeprowadze-

nie rekolekcji by∏ doÊç d∏ugi. CierpliwoÊç

zosta∏a jednak nagrodzona. Ksiàdz bi-

skup stanà∏ poÊród nas ze swoim s∏o-

wem i modlitwà. Ju˝ pierwsze s∏owa –

Ukochani moi – wypowiedziane, ciep∏o

i serdeczne, do naszej uczelnianej spo-

∏ecznoÊci wprowadzi∏y niepowtarzalny

nastrój. Niezwyk∏oÊç atmosfery podkre-

Êla∏o tak˝e stonowane oÊwietlenie wn´-

trza Êwiàtyni, a przede wszystkim cisza

zebranych nastawionych na odbiór s∏o-

wa. Przez trzy kolejne wieczory – 3, 4, i 5

kwietnia – niezwyk∏y Rekolekcjonista po-

dejmowa∏, w sobie w∏aÊciwym, niepo-

wtarzalnym duchu, oryginalnym stylu,

kwestie oscylujàce wokó∏ myÊli – Trwaj-cie w mi∏oÊci mojej. W tym ewangelicz-

nym zdaniu zawarta jest istota ka˝dych

rekolekcji, tak˝e tych naszych uczelnia-

nych, na So∏aczu. Co czyniç, aby wytrwaç

i co czyniç, aby utraconà wi´ê z Bogiem

odbudowaç. Najbardziej wiarygodnym

dowodem trafnoÊci odbioru s∏owa przez

s∏uchaczy, ich wdzi´cznoÊci za dar s∏owa

okaza∏y si´ niezapominajki – umi∏owane

roÊliny ksi´dza biskupa Józefa Zawitkow-

skiego. Kosz pe∏en niezapominajek, s∏o-

wa podzi´kowania i gromkie brawa sta-

nowi∏y wymowne zwieƒczenie rekolek-

cyjnych spotkaƒ w so∏ackiej Êwiàtyni.

Nie sposób pominàç spotkaƒ z ksi´-

dzem biskupem J. Zawitkowskim na so-

∏ackim probostwie. Obejmowa∏y one

niewielki kràg osób – przedstawicieli na-

szych spo∏ecznoÊci, z Panem Rektorem

na czele. Równie˝ te spotkania wyró˝-

nia∏a ciep∏a, serdeczna atmosfera oraz

wielowàtkowoÊç rozmów z ∏owickim

GoÊciem. Po raz kolejny drzwi swojego

domu otworzy∏ przed nami so∏acki pro-

boszcz i duszpasterz akademicki ksiàdz

kanonik Marian Miko∏ajczak, który te˝

do swojego domu przyjà∏ na czas reko-

lekcji dostojnego Rekolekcjonist´.

Pobyt ksi´dza biskupa J. Zawitkow-

skiego mia∏ te˝ inny, szerszy wymiar. Sta-

∏o si´ tak za sprawà spaceru ksi´dza bi-

skupa poÊród uczelnianych budynków –

Kolegium Cieszkowskie Stare, Kolegium

Cieszkowskie Nowe, Collegium Maxi-

mum, gmach Wydzia∏u Technologii

Drewna. Swoista w´drówka w prze-

sz∏oÊç, w dzieje rolniczego uniwersytetu

wpisane w mury budynków, pamiàtko-

we tablice, pomnik Siewcy. By∏ te˝ so∏ac-

ki cmentarz z alejà profesorów wiecznie

tu spoczywajàcych. W´drówk´ znanym

nam szlakiem, znaczonà tak˝e obecno-

Êcià m∏odzie˝y poznajàcà z∏otoustego

Kaznodziej´, zakoƒczy∏a wizyta u Magni-

ficencji Rektora. Ciep∏e, przyjacielskie

spotkane m´˝ów nauki i KoÊcio∏a.

To spotkanie, jak i ka˝de inne prze-

chodzi do historii, wpisujàc si´ g∏´boko

w ˝yciorys ka˝dego z uczestników reko-

lekcji. Zapewne wpisuje si´ w pami´ç

i serce Rekolekcjonisty. Wyg∏aszajàc

w Palmowà Niedziel´ pasyjne kazanie

w sto∏ecznej Bazylice Êw. Krzy˝a powie-

dzia∏ bowiem – ... B´dziecie moimiÊwiadkami w Jerozolimie, w Warsza-wie, w ¸owiczu, w Poznaniu na So∏a-czu, w Samarii i a˝ po kraƒce ziemi.

B´dziecie Êwiadkami...

Stanis∏aw Koz∏owski

... w Poznaniu na So∏aczu,

fot.

Rysz

ard

Pr´d

ki

KWIECIE¡ 2006

Nieco póêniej ni˝ w ubieg∏ym roku przedsta-

wiam wst´pny plan wycieczek na bie˝àcy rok.

Inauguracja sezonu – tradycyjnie w pierwszà nie-

dziel´ wiosny – nastàpi∏a 26. marca. Sprawozdanie

z tej wycieczki (jak zwykle „w nieznane” i jak zwykle

dr W∏odzimierz ¸´cki) przeka˝´ w przysz∏ym mie-

siàcu.

Kolejne wycieczki niedzielne planujemy w maju

(prawdopodobnie 14. i 21.). Dr Maria Ciemniewska

zamierza kontynuowaç zapoczàtkowany w ubie-

g∏ym roku w Sierakowie „szlak koƒski”. Zwiedzimy

stadnin´ w Racocie i przy okazji kilka le˝àcych

w pobli˝u miejscowoÊci. Na drugi termin mamy

z Piotrem Kiciƒskim trzy pomys∏y i jeszcze nie wie-

my, który zrealizujemy. Realizacj´ drugiego z tych

pomys∏ów prze∏o˝ymy na jesieƒ, bowiem kolejne

dwie wycieczki b´dà w paêdzierniku (prawdopo-

dobnie 8. i 22.). Przedtem jednak – prawdopodob-

nie w jednà z wrzeÊniowych sobót – chcemy zapro-

ponowaç ca∏odniowy (od Êwitu do póênej nocy)

wyjazd do Parku Narodowego „UjÊcie Warty”.

Cz´sto jestem pytany o terminy „du˝ych” wycie-

czek. Zapowiadany od dawna wyjazd na Ziemi´ Sà-

deckà doczeka si´ realizacji w dniach od 04. do 11.

czerwca. Noclegi sà ju˝ zarezerwowane w oÊrodku

w Piwnicznej, ale pierwszà noc spaç b´dziemy

w drodze, a dok∏adniej w Mi´dzybrodziu ˚ywiec-

kim u stóp góry ˚ar. Na Sàdecczyênie zwiedzaç b´-

dziemy najwa˝niejsze i najciekawsze obiekty mi´-

dzy Szczawnicà, Zakliczynem, Bieczem i Krynicà.

Jak zwykle droga powrotna do Poznania b´dzie pe∏-

na niespodzianek.

Obóz górski planowany jest tradycyjnie na dwa

tygodnie, poczynajàc od ostatniej niedzieli lipca.

Prawdopodobnie pojedziemy jeszcze raz w Sudety

(m.in. w Góry Sto∏owe), ale dok∏adny plan jeszcze

nie jest gotowy.

Szczegó∏owe informacje o kolejnych wycieczkach

b´dà si´ ukazywaç w komunikatach oraz na inter-

netowych stronach Uczelni.

DO ZOBACZENIA NA SZLAKACH!!!

Tekst i fot. Jerzy Âwigoƒ

W Beskidzie Sàdeckim

23

Plan wycieczek Ko∏a PTTK

Pracowników ARJezioro Ro˝nowskie

Góry Sto∏owe: rynek w Nachodzie (Czechy)

– widok z zamku

Wielkopolska: pa∏ac w Racocie

Siatkarki nie zwalniajà tempa. Sumiennie trenujà i osiàgajà

coraz lepsze wyniki. Ju˝ kilka razy donosiliÊmy o ich sukce-

sach. Jednak, ˝eby nie zanudziç naszych kibiców i przyjació∏,

przez pewien czas nie informowaliÊmy o naszych poczyna-

niach. Przyszed∏ jednak czas, aby przerwaç milczenie i opisaç

nasze osiàgni´cia w bie˝àcym roku akademickim.

Tegoroczny sezon rozpocz´liÊmy wczeÊniej ni˝ zwykle, bo ju˝

w po∏owie wrzeÊnia obozem w Sierakowie. Czeka∏ nas bowiem

trudny sezon. MieliÊmy zaplanowany udzia∏ w trzech powa˝nych

imprezach sportowych.

Pierwsza to Mistrzostwa Mistrzów Lig Mi´dzyuczelnianych

w dniach 10-13.11.2005 w Wilkasach. W zawodach tych biorà

udzia∏ mistrzowie z oÊmiu

oÊrodków akademickich.

Nasz zespó∏ reprezentuje

Poznaƒ ju˝ piàty rok z rz´-

du. Pozosta∏e miasta akade-

mickie reprezentowane sà

najcz´Êciej przez uczelnie

sportowe. Tak by∏o i tym ra-

zem. LosowaliÊmy fatalnie.

TrafiliÊmy do grupy z AWFiS

Gdaƒsk, Politechnikà Cz´-

stochowa (majàcà wydzia∏

wych. fizycznego)

i WSWFiT SupraÊl. W ka˝-

dym z tych zespo∏ów by∏o

kilka zawodniczek grajà-

cych na co dzieƒ w ekstra-

klasie lub w I lidze. Druga

grupa by∏a ∏atwiejsza.

W rozgrywkach grupowych

zaj´liÊmy 3 miejsce. Z rywalem z 3 miejsca z drugiej grupy wygra-

liÊmy 3:1 i ostatecznie zaj´liÊmy 5 miejsce.

Dwie nast´pne imprezy to ligi, mi´dzyuczelniana i III liga paƒ-

stwowa, do której zg∏osiliÊmy si´ w ubieg∏orocznym sezonie. Plan

by∏ jeden. Utrzymaç przodownictwo w rozgrywkach akademic-

kich m. Poznania i wygraç III lig´. Nie by∏o ∏atwo, bo mecze ligi

mi´dzyuczelnianej rozgrywane sà w Êrodku tygodnia, a mecze III

ligi w soboty. Trzeba pami´taç, ˝e dziewcz´ta muszà ucz´szczaç na

zaj´cia i zdawaç kolokwia i egzaminy. Ale poradzi∏y sobie. Nie za-

wiod∏y siebie i trenera. Sumiennie ucz´szcza∏y na treningi, treno-

wa∏y ambitnie i wygrywa∏y mecze. Liga mi´dzyuczelniana jeszcze

si´ nie zakoƒczy∏a. Do zakoƒczenia rozgrywek pozosta∏y jeszcze

dwie kolejki. Dotychczas nasz zespó∏ nie przegra∏ ˝adnego meczu.

Wszystko wskazuje na to, ˝e dopniemy swego i ponownie wygra-

my lig´ mi´dzyuczelnianà. Bardzo si´ z tego cieszymy, bo z roku

na rok konkurencja jest coraz wi´ksza. Bardzo mocno atakuje nas

UAM i Politechnika Poznaƒska.

Zakoƒczy∏y si´ natomiast rozgrywki III ligi. RywalizowaliÊmy

z „Calisià” Kalisz, „Orkanem” WrzeÊnia, „Spartà” Z∏otów, „Dwójkà”

St´szew, UKS Âroda Wlkp, „Chrobrym” Poznaƒ i UKS Pudliszki.

Pierwsze trzy zespo∏y to spadkowicze z II ligi. Rozgrywki rozpo-

cz´liÊmy zwyci´stwem 3:0 z Orkanem. Po tym zwyci´stwie dziew-

cz´ta uwierzy∏y we w∏asne si∏y. Kolejne mecze wygrywa∏y ∏atwo.

W pewnym momencie zbyt ∏atwo, bo zdarzy∏y si´ zaskakujàce po-

ra˝ki. Na szcz´Êcie w obu rundach nasza dru˝yna przegra∏a tylko

trzy mecze i ostatecznie wygra∏a III lig´ Okr´gu Wielkopolskiego.

Ta wygrana upowa˝ni∏a nas do gry o cztery miejsca w II lidze. Do

walki o te cztery miejsca uprawnione by∏y 32 zespo∏y z ca∏ej Pol-

ski. Czeka∏y nas dwie rundy gier. Pó∏fina∏ i ewentualnie fina∏.

Pó∏fina∏ wyznaczono w Toruniu. Termin fatalny 10-13.02.2006 r.

Zaraz po sesji egzaminacyjnej. BaliÊmy si´, ˝e dziewcz´ta nie b´dà

ucz´szcza∏y na treningi przygotowujàce do tych rozgrywek. Na

szcz´Êcie potrafi∏y po∏àczyç nauk´ z treningami. Z jednego i dru-

giego wywiàza∏y si´ znakomicie. Ale wróçmy do turnieju. Pierwszy

mecz z Politechnikà Gliwice przegraliÊmy pechowo 2:3 mimo, ˝e

ju˝ prowadziliÊmy 2:0. Na szcz´Êcie nast´pny mecz z Kotwicà Ko-

∏obrzeg zakoƒczy∏ si´ naszym zwyci´stwem 3:1. Aby awansowaç

do fina∏u musieliÊmy wygraç ostatni mecz ze Skarpà Toruƒ. Go-

spodarz turnieju nie chcia∏ ∏atwo oddaç skóry. Po wyczerpujàcej

walce wygraliÊmy 3:2 i awansowaliÊmy do fina∏u.

By∏y cztery grupy fina∏o-

we. Tylko zwyci´zcy awanso-

wali do II ligi. Nasz fina∏ od-

by∏ si´ w dniach 10-13.03.

2006 r. w Krzeszowicach k.

Krakowa. RywalizowaliÊmy

z trzema zespo∏ami: UKS Ja-

worzno, UKS Krzeszowice

i UKS ¸ódê. Z zespo∏ami z Ja-

worzna i Krzeszowic wygrali-

Êmy po 3:1. Zespó∏ z ¸odzi

wycofa∏ si´ z rozgrywek. Tym

samym wygraliÊmy turniej

i AWANSOWALIÂMY DO II

LIGI.

Awans do II ligi wywalczy-

∏y:

Jagoda Andrzejewska –

absolwentka Rol., Katarzy-

na Ryszczyƒska – absolwentka Ogr., Justyna Pikulik – Vr. LeÊ.,

Agnieszka Maçkowiak – Vr. Rol., Magdalena Witasik – IVr. No˚i˚.,

Anna Âlusarska – IIIr. HiB., Ewelina Kosiƒska – II r. MiIn˝.Â., Emi-

lia Je˝yk – II r. Rol., Joanna Rembacz – II r. Ogr., Natalia Fràcko-

wiak – IV r. Agr.; Mariola Walczyƒska – II Rol. Zespó∏ uzupe∏ni∏y

Anna Turska z UAM i Monika Kotowska z AWF. Trenerami sà mgr

Marian ¸yszczak i mgr Wies∏aw Kwiek

Awans do II ligi z zespo∏em uczelnianym to bardzo du˝e osià-

gni´cie. Studia w Akademii Rolniczej nie sà ∏atwe. Nie przychodzi

do nas wielu sportowców. Obiekty sportowe naszej Uczelni nale-

˝y chowaç przed oczami studentów innych uczelni. JesteÊmy jedy-

nà uczelnià paƒstwowà w Polsce z tak op∏akanà bazà sportowà. Na

szcz´Êcie trener W. Kwiek jest pracownikiem Politechniki Poznaƒ-

skiej, wi´c nasza dru˝yna mog∏a cz´Êç treningów przeprowadziç

w sali PP. RozgrywaliÊmy te˝ tam wszystkie mecze jako gospodarz.

Mo˝e ten sukces przyspieszy realizacj´ przygotowanego projektu

budowy hali sportowej z ca∏ym zapleczem.

Na koniec chc´ podzi´kowaç za pomoc okazywanà na-szej sekcji Panu Prorektorowi prof. dr. hab. Leszkowi No-gowskiemu. To wielki przyjaciel sportu studenckiego. Niemog´ pominàç g∏ównego sponsora naszego zespo∏u. Tofirma TERRAVITA z jej Prezesem Panem Andrzejem Ci-chowskim. Gdyby nie finansowa pomoc tej firmy nieprzystàpilibyÊmy do rozgrywek III ligi.

mgr Marian ¸yszczak

Studium WFiS

KWIECIE¡ 2006

24

SIATKARKI KLUBU UCZELNIANEGO AZS

AKADEMII ROLNICZEJ W II LIDZE!

KWIECIE¡ 2006

Naszym najlepszym obecnie spor-

towcem-studentem jest mgr in˝.

Rafa∏ Wieruszewski, który po skoƒcze-

niu agroturystyki kontynuuje studia

na drugim kierunku – ekonomii.

Jest on by∏ym m∏odzie˝owym mi-

strzem Europy w biegu na 400m, olim-

pijczykiem z Aten w 2005r., reprezentan-

tem Polski w lekkiej atletyce, cz∏onkiem

kadry narodowej, olimpijskiej i uniwer-

sjadowej – by∏ te˝ cz∏onkiem sekcji lek-

koatletycznej naszego Studium WF

i Sportu, którà prowadzi mgr Maria

GrzeÊko.

Rafa∏ Wieruszewski na poczàtku mar-

ca br. zdoby∏ srebrny medal w sztafecie

4x400m na halowych mistrzostwach

Êwiata w Moskwie i jest to dotàd jego

najwi´kszy sukces!

Cieszymy si´ zatem i jesteÊmy dumni,

˝e jeden z najlepszych obecnie polskich

lekkoatletów zwiàza∏ si´ z naszà spo∏ecz-

noÊcià akademickà na kolejnych kilka

lat. Dzi´kujemy za godne reprezentowa-

nie kraju, ale tak˝e naszej Uczelni. ˚y-

czymy wielu dalszych sukcesów, zarów-

no w sporcie, jak i w nauce. Najbarw-

niejsza przygoda sportowa kiedyÊ si´

bowiem koƒczy i wa˝ne staje si´ wtedy

dobre przygotowanie do ˝ycia zawodo-

wego. (ms)

RAFA¸ WIERUSZEWSKIWICEMISTRZEM ÂWIATA!

Polska sztafeta 4 x 400 m w Moskwie

trzeci od lewej Rafa∏ Wieruszewski

Mgr Marian ¸yszczak i zespó∏ siatkarek

Poczàtek roku to oczywiÊcie karnawa∏. W tym czasie, tra-

dycyjnie ju˝ od wielu lat, na Wydziale Melioracji i In˝y-

nierii Ârodowiska trwajà przygotowania do spotkania nowo-

rocznego. W bie˝àcym roku, 20 stycznia, spotkaliÊmy si´

w mi∏ym gronie ju˝ po raz dziesiàty.

Wszystko zacz´∏o si´ w 1997 r., kiedy to ówczesny Dziekan

Prof. Wies∏aw Buczkowski zaproponowa∏ wspólne spotkanie

noworoczne dla wszystkich pracowników Wydzia∏u oraz W∏adz

Uczelni i przedstawicieli Administracji. W tamtych latach Wy-

dzia∏ rozproszony by∏ po ca∏ym So∏aczu i nie tylko. Katedry znaj-

dowa∏y si´ na ul. Wojska Polskiego, Witosa, Mazowieckiej, a na-

wet w Koninie. Pracownicy w du˝ej cz´Êci znali si´ tylko ze s∏y-

szenia, albo w ogóle nie wiedzieli o swoim istnieniu. Ma∏o kto,

zna∏ równie˝ osobiÊcie JM Rektora lub przedstawicieli poszcze-

gólnych jednostek administracyjnych Uczelni. Dlatego te˝ po-

mys∏ wspólnego spotkania w atmosferze radoÊci i szampaƒskiej

zabawy, które sprzyja integracji, by∏ strza∏em w dziesiàtk´. W ta-

ki oto sposób spotkania noworoczne wpisa∏y si´ na sta∏e do wy-

dzia∏owego kalendarza. Obecny Dziekan Prof. Czes∏aw Szafraƒ-

ski podtrzyma∏ tradycj´ i równie˝ co roku, pe∏ni obowiàzki go-

spodarza wieczoru.

ZaczynaliÊmy od skromnych kanapek w∏asnor´cznie przygo-

towywanych i muzyki z magnetofonu. Spotkania odbywa∏y si´

w niedu˝ej sali, w znanym wszystkim „Blaszaku”. Humory jed-

nak zawsze dopisywa∏y, a wspólna zabawa sprzyja∏a nawiàzywa-

niu nowych znajomoÊci. Ka˝dego roku organizatorzy starajà

si´ wprowadzaç ró˝ne udoskonalenia. Wi´ksze zmiany nastàpi-

∏y w roku 2001, kiedy to prawie ca∏y Wydzia∏ przeprowadzi∏ si´

do nowego budynku przy ul. Piàtkowskiej. Pojawi∏a si´ wspa-

nia∏a „sala balowa”, czyli inaczej hall budynku, który na ten wy-

jàtkowy wieczór zmienia swoje przeznaczenie, do taƒca przy-

grywa zespó∏, a na stole znajdujà si´ wykwintne smako∏yki. Na-

sze skromne spotkania noworoczne powoli przeistoczy∏y si´

w „Bal Meliorantów”, przygotowywany z du˝ym rozmachem.

Od poczàtku towarzyszy nam nasz sponsor Lech Browary Wiel-

kopolski.

Niezmienna jednak pozosta∏a mi∏a kole˝eƒska atmosfera,

która powoduje, ˝e choç muzyka milknie, nam nie chce si´ roz-

stawaç. Na szcz´Êcie rok mija szybko.

Do zobaczenia

Emilia Wytykowska-Nowicka

X Bal u Meliorantów