W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica...

34
Nr 1 marzec 2016 egzemplarz bezpłatny NowocześNie, czyli w poprzek Jerzy Andrzej Masłowski Piotr Niemczyk TajemNica dzieNNikarska podsłuchują cię jak Nic Marcin Stankiewicz W numerze m.in.: C. Alain/Shhh!/www.flickr.com

Transcript of W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica...

Page 1: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr 1 marzec 2016 egzemplarzbezpłatny

NowocześNie, czyli w poprzek Jerzy Andrzej Masłowski

Piotr Niemczyk TajemNica dzieNNikarska podsłuchują cię jak Nic Marcin Stankiewicz

W numerze m.in.:

C. A

lain

/Shh

h!/w

ww

.flic

kr.c

om

Page 2: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

2

Nr

1/2

01

6

W numerze:

■ POLITYKA

4 Nowocześnie,czyliwpoprzek

6 Tajemnicadziennikarska–konieczłudzeń

7 Podsłuchującięjaknic!

8 Polonia.Dlaczegooniinaczejgłosują?

10NaszePolakówrozmowy

■ EKONOMIA

11 Jakztymipodatkamibywa?

■SPOŁECZEŃSTWO

14Słoikiasprawawarszawska

15Pracaupodstaw

16Kobietaprzedsiębiorczawpolityce

17Etykaalboreligia.Czytojestalternatywa?

18WolnośćwfilozofiiAynRand

■ KULTURA

22Politykawoperze

■ MIASTO

23Miastojakosystem

24Systemyplanowaniaprzestrzennego

wEuropieZachodniej

25Komubudżet?

26Planowaniebezplanu

■ NEWSLETTER PRAWNY

29Zmianywprawie

Inicjatywylegislacyjneposłów.N

■ CZAS WOLNY

32Nanartachprzeztundręcz.1

34Krótkahistoriaparalotniarstwa

Nr 1 marzec 2016

Adres:[email protected] naczelny: PiotrŻabickiZ-ca redaktora naczelnego:JaninaGranas-OlewińskaProjekt graficzny pisma:UrszulaStanowskaProjekt logo i okładki:PiotrŻabicki

W numerze piszą:JakubAntczakJacekWładysławBartyzelPawełGayczakEwaKacprzak-SzymańskaMaciejKaniaEwaKrawczyk-DębiecWaldemarKwaśniewskiJerzyAndrzejMasłowskiPiotrNiemczykEwaSadowska-CieślakMagdalenaSapińskaDarekStankiewiczMarcinStankiewiczEwaSadowska-CieślakDawidWypychKrzysztofZboińskiPiotrŻabicki

Druk:EPEdrukSp.zo.o.www.epedruk.plnakład500egz.

Rys

. Paw

eł G

aycz

ak

Page 3: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

3

Nr

1/2

01

6

W dobrą stronęPiotr Żabicki

OddajemydoPaństwarąkpierwszynumernaszegocza-sopisma.Pomysłjegostworzeniapowstałdwamiesiącetemupodczaszwyczajnej rozmowywgronieznajomychzatroskanych bieżącymi wydarzeniami politycznymi.Wmomencie kiedypadły słowa: „zróbmyczasopismo”,rozbłysłynamoczy,azust,zszybkościąstrzałówzkara-binu,zaczęłypadaćpomysłynakolejnetematytekstów.Od tej chwiliwiedziałem, żewartonaszpomysł zreali-zować.

Kimjesteśmy?Poprostu–stanowimygronoosób,któ-repołączyłatroskaoprzyszłośćkraju.Nieznajdującdlasiebie miejsca wistniejących formacjach politycznych,pracując dotychczas dla dobra lokalnych społeczności,postanowiliśmy współdziałać ze sobą, bo przyświecanam wspólna wizja dobrej Polski. Polski nowoczesnej,przyjaznej, zapewniającej obywatelom wolność wżyciuspołecznymigospodarczym.Chcielibyśmy,żebyotacza-jącanasrzeczywistośćmiałaznamionanormalności,któ-rejwieleniedawnychwydarzeń zaprzecza.Mimo różnicosobowości iodmiennych poglądów windywidualnychsprawachmamypodobnysystemnormiwartości,wktó-rym wysoką pozycję zajmują hasła: uczciwość idobropubliczne. Autorzy zamieszczonych tu tekstów wwięk-szościniesądziennikarzami.Reprezentujemyróżneza-wodyiśrodowiska,różnystatusspołecznyczymajątko-wy.Dlategoprezentujemygłosspołeczeństwawstopniuwiększymniżprofesjonalneikomercyjnemedia.Poświę-

camywłasnyczasdlaideiipro publico bono,pokazując,żetewartościnadalsąważne.

Po co nowe czasopismo? Jesteśmy przeświadczeniodużym znaczeniu komunikacji imediów wkreowaniudobrej rzeczywistości. Pragniemy, aby sprawy Polski i Polaków zmierzały wodpowiednią stronę. Mamy dopowiedzeniarzeczy,októrychnieczęstomożnaprzeczy-taćwkomercyjnychmediach.Chcielibyśmy brać udziałwkształtowaniu imodyfikacji wiedzy czytelnika (funkcjaedukacyjna)orazkształtowaniupostawizachowańwkie-runku zgodnym zwyznawanymi przez nas wartościami–mającnacelu realizacjęwizjinowoczesnej,normalnejiwolnejPolski.Tencelzamierzamyosiągnąćprzezm.in.wieloaspektowy opis ianalizę rzeczywistości, inicjującdyskusjęnabieżącetematyiskłaniającdorefleksji.

Dlakogopiszemy?Naszmiesięcznikkierujemydokaż-degozainteresowanegosprawamiwykraczającymipozawłasneczteryściany.Dotych,którzyniechcążyćwedługgotowej recepty na życie, przygotowanej przez innych.Dotych,którzyszukajądrogiwdobrąstronę,anatejdro-dzemająchęćiczasnaprzemyślenia.Czasopismotomastanowićmiejsceotwartedlakażdego,ktochciałbypo-dzielićsięswoimirefleksjamizinnymi.Zapraszamywięcdo współtworzenia publikowanych na naszych łamachtreści, awszystkim, którzy zaangażowali energię iczaswstworzeniepierwszegonumeru–bardzodziękuję.

Ilustr. Fotolia

For.

Raj

mun

d R

ajch

el

Page 4: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6POLITYKA

4

Nowocześnie, czyli w poprzekJerzy Andrzej Masłowski

Uczniowie spytali mistrza du-chowego, jak będzie wyglądałnowoczesny świat. Nauczycielnakreśliłnakartcekilkasłów,poczymschował jądoswegono-tesuirzekł:–Odpowiedź jest na kartce, ale nie pokażę jej wam, dopóki sami nie odpowiecie na to pytanie.Gdymistrzwyszedł,uczniowie zaczęli się spieraćokształt świata przyszłości.Wreszciewpadli napomysł, byzajrzeć do notesu nauczyciela.Znaleźli tamkartkę,aleokazałosię,że jestczysta.Kiedymistrzwrócił, rzekli: — Robisz mądre miny, ale tak naprawdę sam tego nie wiesz. Na kartce nie ma ani jednego słowa.Mistrzuśmiechnąłsięiodparł: — To prawda, że kartka jest pu-sta, ale ileż treści może pomieścić!

Nowoczesność to słowo-magnes przyciągające ludzi.Inicwtymdziwnego,bokryjesięwnimobietnicalep-szego,ciekawszego,anadewszystkowygodniejszegożycia.Aleczymwłaściwiejestnowoczesność?Gdypró-bujemyjąokreślić,każdemuznasprzychodząnamyślróżne,niekiedynawetwykluczającesięskojarzenia.Sąteżtacy,którzymyląnowoczesnośćznowością.Jednakmimoiżnierazniepotrafimysprecyzowaćtegopojęcia,pożądamynowoczesności,bowiemy,żetylkoonamożezmienić świat na lepszy, bardziej przyjazny. Intuicyjnieczujemyteż,żeabynadążyćzaszybkozmieniającąsięrzeczywistością, należy wsiąść do bolidu znapisem:„Nowoczesność” iruszyćprzed siebie.Ci, którzy tegonie zrobią, pozostaną – na własne zresztą życzenie – dalekowtyle.

Społeczeństwoobywatelskiezkażdymrokiemjestco-razbardziejaktywneikreatywne,coskutkujepojawia-niem sięwciążwiększej liczby idei, inicjatyw i pomy-słów. Abywcielić jew życie, a tym samympogodzićwieleróżnych,częstowykluczającychsiędążeń,należyspojrzeć na politykę z zupełnie nowej perspektywyizrozumieć,żedotychczasowypodziałscenypolitycz-nejjestarchaicznyipochodzizepoki,gdyspołeczeń-stwo było zorganizowane inaczej niż obecne. Dożyli-śmyczasów,gdypodziałnalewicęiprawicęprzestajemieć jakikolwiek sens, bowiem partie w wyścigu po

władzę przechwytują co atrak-cyjniejsze pomysły swej konku-rencji,adaptującprzeróżneidee,częstowbrewswemupierwotne-mu programowi. Skutkiem tegotworząsię ideologicznepotwor-ki,którecałkowicieodrywająsięiodswychkorzeni, iodrzeczy-wistości.Wtensposóbpączkująlewoskrętneprawice lubprawo-skrętne lewice z dowolną do-mieszką klerykalnego fanaty-zmu, neoliberalizmu, a nawetnihilizmu–wzależnościodaktu-alnego zapotrzebowania. Celtychdziałańjestjeden:zawszel-kącenę(naogółwtrakcietrwa-

niakampaniiwyborczej)powiększyćwłasnyelektorat.To, że nie zrealizuje się obietnic lub zrealizuje się jekoszteminnychgrupspołecznych,zdajesięniezaprzą-tać uwagi liderów ugrupowań. Najważniejszy jest łupwpostaciwładzyiidącychzaniąsynekur.Jednaksuk-ces,którywkońcuodnoszązwycięzcy, jestchwilowyizwyklewkrótcepowyborachichdotychczasowizwo-lennicy przekształcają się w surowych recenzentów,późniejzaś–wzajadłychwrogów.Tymsamympopar-cie dla zwycięskiego ugrupowania zaczyna spadać.Dziś trwałysukceswpolityceniezależyod tego,czyokreślimysiębardziejna lewo,czybardziejnaprawosceny ani też od tego, czy będziemy zwolennikamimniejlubbardziejliberalnegoprogramu.Trwałysukceszależy od tego, czy nawszelkie zgłaszane problemy,postulatyipomysłybędziemyreagowaćwystarczającodynamicznie,a–jeślitrzeba–niekonwencjonalnie,nietyleidącwprawoczywlewo,ileraczejwpoprzekdo-tychczasowego nurtu, bo tylko takmożna zbudowaćnowąwartośćwszerokorozumianejpolityce.Musimywiedzieć,żewniedalekiejprzyszłościpartiepolitycznetakie, jakie znamy,szczególnie tenafaszerowane ide-ologią,stanąsięprzeżytkiem.Dlategonależybudowaćjak najszersze ugrupowanie mające swych reprezen-tantówwparlamencieorazwośrodkachwładzyrządo-wej i samorządowej. Działanie tego nowoczesnegougrupowanianależyoprzećnabezustannejkomunika-cji z różnymi grupami społecznymi reprezentującymiróżneideologieiróżnegrupyinteresów.Zadaniempar-tii będzie inicjowanie dialogu między tymi grupamiiczuwanie,bygrupyteprzestrzegałyregułgryorazdo-

Trwały sukces zależy od tego, czy na wszelkie zgłaszane

problemy, postulaty i pomysły będziemy reagować

wystarczająco dynamicznie, a – jeśli trzeba –

niekonwencjonalnie, nie tyle idąc w prawo

czy w lewo, ile raczej w poprzek

dotychczasowego nurtu...

Page 5: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

5

POLITYKA

brego obyczaju, by rozmowyodbywałysięnadrodzepoko-jowego dialogu. Należy przytym pamiętać, że partia niemożeaninachwilęzaprzestaćkomunikacji z tymi grupami,bo jeśliprzestanie rozmawiaćzespołeczeństwem,staniesiępolitycznym zombie i nie będzie już reprezentować nikogo ani niczego, stając się wyłącznie oligarchią władzy.

Nie wolno promować jednych grup kosztem innych.Przyszłośćobywatelekiobywateliniemożebyćwyzna-czanaprzezrynkifinansoweikorporacje.Państwozbytliberalne niema nic wspólnego znowoczesnością, boprzyzwalającnarozwójsilniejszych (awięcbogatszychibardziejwpływowych)grup,tymsamymtworzygrupysłabsze,spychającjenamargines,awrezultaciezawra-ca historię do dzikiego kapitalizmu czy nawet feudali-zmu.Jedynąrozsądnądrogąjestzrównoważonyrozwój.Obowiązkiemnowoczesnegopaństwa jestbezustannewspieraniezarównomałych iśrednichprzedsiębiorstw,rodzinnychbiznesówidrobnych,ekologicznychgospo-darstwrolniczo-hodowlanychtak,bymogłykonkurować

zwielkimi producentami, jak iinnowacyjnych, dużychprzedsiębiorstw, szczególnie tych, które wykorzystu-ją najnowsze zdobycze nauki iprzyczyniają się do jejrozwoju.Należypamiętać,żewprzyszłości rozwójgo-spodarczybędzieopartynaenergii odnawialnej inale-ży wspierać wszelkie inicjatywy związane ztą branżą.Pozyskiwanie naturalnych bogactw musi się odbywaćwtakisposób,byuwzględniaćrekompensatęszkódpo-wstałychwwynikupraczwiązanychzpozyskaniemtychbogactw.

Jedną znajważniejszych zdobyczy nowoczesnegospołeczeństwa jest wolność światopoglądowa. Pań-stwomusi byćwolneod jakiejkolwiek religijnej indok-trynacji. Jednak staniena straży świeckości niemożesię odbywać poprzez walkę zinstytucjami religijnymi,alepoprzezdialogznimi,natomiastodpowiedzialnizaprzestrzeganie prawa iobrońcy obywatelskich wolno-ściwinni kierowaćsię słowamiVoltaire’a: Mam wstręt do tego, co ksiądz pisze, lecz oddałbym życie, byś mógł pisać dalej.

Nie ma społeczeństwa obywatelskiego bez wolnościsłowairównegodostępudo informacji.Dlategonależyuważać, by nie tworzyćmechanizmów, które pozwoląnaewoluowaniewkierunkupaństwapolicyjnego,kon-trolującegowszystkoiwszystkich,bostądjużtylkokrokdopaństwawrównejmierzeniebezpiecznego,cogro-teskowego.

Wnowoczesnym, dobrze zorganizowanym państwiewszyscy równoprawnie uczestniczą wżyciu społecz-nym.Niezależnieodróżnic–wszyscysąrównijakolu-dzie.Niktniepowinienbyćdyskryminowanyczystygma-tyzowanyjakoczłowiek„gorszegosortu”.

Państwonowoczesnetopaństwoodbiurokratyzowane,zprzejrzystymprawem,prostymipodatkamiipowszech-nymdostępemdowytworzonychdóbrcywilizacyjnych.Najważniejszym jednak zadaniem jest opracowanieiprzygotowanietakichmechanizmów,którepozwoląnaproste i bezproblemowe funkcjonowanie państwa, bywefekcieosiągnąćstan,którynajtrafniejokreśliłamery-kańskipolitykThomasJefferson:Ten rząd jest najlepszy, który najmniej rządzi.

W nowoczesnym, dobrze zorganizowanym państwie wszyscy równoprawnie uczestniczą w życiu społecznym.

Niezależnie od różnic – wszyscy są równi jako ludzie. Nikt nie powinien być dyskryminowany

czy stygmatyzowany jako człowiek „gorszego sortu”.

Grafika Piotr Woźniak

Page 6: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

6

Nr

1/2

01

6

Wpołowie stycznia 2016 r. dziesiąt-ki tysięcy ludzi manifestowały wwielumiastachPolskiwobronie swojej pry-watności itajemnicy korespondencji.Domagali się przede wszystkim rezy-gnacji zwdrożenia zmian dopuszcza-jącychpraktycznienieograniczonydo-stęppolicjiiinnychsłużbpaństwowychdo informacji dotyczących tego, czymobywatele interesują się wInternecie. Niestety mimo protestów społeczeń-stwa, negatywnych opinii środowisk:prawników, obrońców praw obywatelskich, dziennika-rzy, większość parlamentarna przegłosowała ustawę,któraniewątpliwieszkodzinaszejwolnościiwpłyniene-gatywnienapolskąrzeczywistość.

PosłowieNowoczesnejwtrakciepracwkomisjachsej-mowych, atakże wsali plenarnej zgłaszali poprawki doprojektuzmianustawyopolicji iinnychsłużbach–tzw. ustawy „inwigilacyjnej”. Jedną znajważniejszychpoprawek (niestety jak wiele innych odrzuconą) byłazmiana zapisu pozwalającego na wykorzystywanieprzez prokuraturę isąd informacji uzyskanej wtrakciekontroli operacyjnej (najczęściej podsłuchu), informa-cji, która stanowi tajemnicę dziennikarską (ale nie tyl-ko:takżelekarską,radcowskączynotarialną).Zgodnieznowymiprzepisamipolicjant lub funkcjonariusz innejsłużby,kiedyzorientujesię,żemadoczynieniazzapi-semrozmowydziennikarzazinformatorem,niebędziemiałobowiązkuniezwłocznegoniszczeniatakiegoma-teriału,aleprzekażegodoprokuratury,atanastępniedo sądu. Nawet jeśli ostatecznie takie informacje niebędą wykorzystane wprocesie karnym, to krąg osóbpoznającychnp. tożsamośćdziennikarskiego informa-torarozszerzysięogrupęprokuratorówisędziów.Je-żelibędzietosprawaprowadzonaprzezABW,SKWczyCBA(awięcsłużbyspecjalne),pomiędzysądemasłuż-bąpośredniczyćbędzieprokuratorgeneralny.Prokura-torgeneralny–którywmyśluchwalonejwłaśnienowejustawy oprokuraturze będzie jednocześnie politykiemiczłonkiemrządu.

Dotychczasprawoprzewidywało,żedziennikarzmożebyć zwolniony ztajemnicy dziennikarskiej tylko podwarunkiem,żepostępowaniekarne toczysięwzwiąz-kuzjednymznajcięższychprzestępstwwymienionychwart. 240 kodeksu karnego (zabójstwa, szpiegostwa,

zamachu stanu, terroryzmu). Nieure-gulowane były jednak przypadki, gdysłużby państwowe na skutek dzia-łań operacyjno-rozpoznawczych do-tarły do informacji będącej tajemni-cą bez zgody iwiedzy dziennikarza.Środowiska prawnicze od wielu latdomagały się uregulowania sytuacjitak, aby materiały objęte tajemnicąbyły niszczone, anie wykorzystywa-ne.Ztakąopinią zgodził się TrybunałKonstytucyjny, który w2014 r. wydał

wyrok, aby materiały uzyskane zinwigilacji podejrza-nych, ale mogące doprowadzić do ujawnienia tajem-nicywprzypadkachprzestępstw innychniżwskazane wart.240kk,byłybezwzględnieniszczone.

UstawaniedawnouchwalonaprzezSejmiSenat(ipod-pisanajużprzezPrezydenta)jestsprzecznazwyrokiemTK.Nietylkonienakładanasłużbyobowiązkuniszcze-nia materiałów, ale dopuszcza procedurę ich badaniatakżewprzypadkachinnychniżdotyczącekatalogunaj-poważniejszychprzestępstw.

Tajemnica dziennikarska jest jednym znajważniej-szychelementówgwarantującychwolność słowa.De-mokratyczne państwa prawa uznają, że ważniejszajest ochrona anonimowości osoby informującejmedia np. okorupcji czy nadużyciach władzy niż możliwośćścigania iukarania sprawców mniej niebezpiecznychprzestępstw (tym bardziej że tych ostatnich daje sięścigać także innymi metodami niż za pośrednictwemdziennikarzy).Jeżeliautorzypiszącyokulisachwładzynie będąmieli możliwości zapewnienia anonimowościswoichźródeł,przestanąpisaćonadużyciach.Szcze-gólniewyraźniebędzietowidaćnaprzykładziesygna-listów (świat ichnazywawhistleblowerami).Oddawnawpaństwachrozwiniętychuważasię,żeświadomisy-gnaliści sąnajskuteczniejszymnarzędziemzwalczanianadużyćzarównowkorporacjach,jakiwadministracji.Jednakczybędziemożnaliczyćnaichaktywność,jeślitelefondodziennikarzamożeoznaczaćbardzopoważ-nekłopoty?

Czy nasi parlamentarzyści opamiętają się izmieniąuchwalonąprzezsiebieustawę,abychronić tajemnicędziennikarską?Czaspokaże,choćszansenatowobec-nymukładziesąniewielkie.

Tajemnica dziennikarska – koniec złudzeńPiotr Niemczyk

Ustawa niedawno uchwalona przez Sejm

i Senat (i podpisana już przez Prezydenta) jest sprzeczna z wyrokiem

Trybunału Konstytucyjnego.

POLITYKA

Page 7: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

POLITYKA

Nr

1/2

01

6

7

Podsłuchują cię jak nic!Marcin Stankiewicz

Kolejne demonstracje KomitetuObronyDemokracjizanami.23sty-cznia2016r.odbyłasięmanifestacja„Wobronie twojej wolności”, 10 lu-tego2016r.manifestacja„Niezmie-niajcienamKonstytucji”,a27lutego2016r.odbyłsięmarsz„MyNaród”.DemonstracjeKOD-uprzyciągajątłu-my,choćszacunkicodoliczbyma-nifestujących są różne, zależne odtego,ktotę liczbęszacuje.Protestypołączonezprzemarszamirozpoczy-nająsięprzemówieniami,anastępniezwyklebardzokolorowytłum(nietyl-ko wfutrach) przemierza wcześniejuzgodnionątrasę.

UczestnictwowakcjachKOD-uwy-wołujemojąradość,ponieważupew-niamniewprzekonaniu,żepoglądy,jakie prezentuję, nie są odosobnio-ne.Jestteżprzyczynkiemciekawychobserwacji.Albowiem...Każdazde-monstracjiKOD-ujestorganizowanaprzeciwko działaniom podejmowa-nym przez „demokratycznie wybra-ny przez większość obywateli rządPrawaiSprawiedliwości”,jaklubitopodkreślaćpremierBeataSzydło.

Był sprzeciwwobec próbwprowa-dzenia niekontrolowanej ibezgra-nicznejinwigilacjiobywateli,przeciwzmianomkonstytucji, przeciwdzie-leniu obywateli iwobronie naszej jednościjakonarodu.Odnoszęjed-nakwrażenie,iżludziegromadząsięnie tylko po to, by wyrazić poglądwjednej konkretnej sprawie.To teżświetna okazja, by wyrazić ogólnyprotest ibrak poparcia dla ekipyrządzącej. Wystarczy popatrzeć nadziesiątki transparentów przygoto-wanychw technice dowolnej, spe-cjalniewtymcelu.

Idlategodlamnie–marszeKOD-u sąnie tylkonarzędziemdemokracji,ale także świetnym poprawiaczemnastroju. Bo też ludzka wyobraźniajest nieograniczona, atransparen-ty to majstersztyk ironii i groteski.„Nadmiar neoliberalizmu prowadzido kaczyzmu” – czytamna niewiel-kiej tabliczce wtłumie. Ginie trochęwmorzu innych haseł. To już drugademonstracja, podczas której prze-czytałem,iż„Mszcząsięludziemali,nie powyrastali”. Nie muszę chybatłumaczyć,kogosiętotyczy.Wycią-gamkalendarzirobięnotatki.Wokowpada mi hasło wypisane wjęzykupolskim irosyjskim: „Władimir, mel-duję wykonanie zadania. Jarosław”.Tuż obok dowiaduję się, iż „Kłam-stwogrubymszydłemszyte”,a„Ob-łuda polityczna to nie informacja”.Widzę także wielki portret Jarosła-wa Kaczyńskiego, zdumiewająco

podobny do północnokoreańskiegodyktatora KimDzongUna, zpodpi-sem„JestemBogiem”.Albowyciętyzkartonutelewizorznapisem„Tate-lewizjaniekłamie”.Ale jużprawdzi-waperełkatorymowanka:„Siekiera,motyka, ucho wszpic podsłuchującię jak nic!”. Kwintesencja dobregosmakuijednegozpowodów,dlaktó-rychznaleźliśmysięnamanifestacji.

Sam się zastanawiam, czy nie wy-produkowaćsobietransparentualbokoszulki zciekawym, chwytliwymhasłem. Ale boję się konkurencji,ciężkosięprzebićzwytworemwła-snej wyobraźni. Nie grzeszę tutajoryginalnością, aściąganie goto-wychszablonówzInternetumijasięzcelem. Pozostanę zatem biernymobserwatorem idam się zaskoczyćna kolejnej demonstracji. Już niemogęsiędoczekać.

Fot. Magda Rutkowska

„Nadmiar neoliberalizmu prowadzi do kaczyzmu”„Mszczą się ludzie mali, nie powyrastali”„Kłamstwo grubym szydłem szyte”„Obłuda polityczna to nie informacja”„Siekiera, motyka, ucho w szpic podsłuchują cię jak nic!”

Page 8: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6POLITYKA

8

POLITYKA

Polonia. Dlaczego oni inaczej głosują?Maciej Kania

Wszyscywiemy, że za granicąmieszka dziświelemi-lionów naszych rodaków. Narzekamy na ich wyborypolityczne idyskutujemy oich prawie do głosowaniawwyborach organizowanych wPolsce. Postanowiłemzatemzabraćgłosipodzielićsięswoimiprzemyśleniamiiwpełnisubiektywnymidoświadczeniami.

Gdyw2001r.pierwszyrazwyjechałemzPolskiwceluinnymniż turystyczny, nasz kraj nie był jeszczewUniiEuropejskiej,więcjakoPolakniemogłem być pewny wjazdu doposzczególnych krajów Europy.Ledwiedwa latawcześniejprze-żyłem problemy zdostaniem sięturystyczniedoChorwacji,aprzyinnej okazji Słowakommusiałemdać łapówkę tylko dlatego, żejechałem samochodem, któregoniebyłemprawowitymwłaścicie-lem.

GdypokrótkiejprzygodziewNiemczechzajechałemdoIrlandii,witałmnieprzyjaznykrajinaród,któremuPolakkojarzyłsięzprzyjacielemkatolikiem(niktnigdyniepy-tał,czyjestemwierzący–Polakbyłsynonimemkatolika,akatolicyzmsynonimemwalki zAnglikami). PrzeciętnyIrlandczyk, szczególnie mieszkający poza Dublinem,miał najczęściej doświadczenie zjednym tylko Pola-kiem,któregowidywałwtelewizji lubpamiętałzwizytyw1979 r.Byłemzatemwciąż relatywnie egzotycznym,alepożądanymzjawiskiem.

Zarobki?Nocóż–nawetzasiłekdlabezrobotnychbyłwyższy niż dobrapensjawPolsce (zresztą tak jest dodzisiaj–kwestiadefinicji„dobrejpensji”).Różnicabyła7-krotnaiszybkozorientowałemsię,żepodwóchlatachmożemniebyćstaćnakupnomieszkaniawPolscezagotówkę(podwarunkiem,żeniewydamtychpieniędzynaprzykładnapodróże).

Podatki?Praktycznieżadne,jeśliporównaćdoPolski–dziśdo4450złmiesięcznie,wprzeliczeniupoobecnymkursie, nie płaci sięwIrlandii ani podatków, ani nawetubezpieczenia! Daniny, które pojawiają się powyżej tejkwoty,teżniesąonieśmielające.

Najczęściej analizowanymi przeze mnie dokumenta-mi prawnymi stały się przepisy emigracyjne, regulacje

mówiąceotrybieotrzymywania irlandzkiegopaszportuorazirlandzkieprawopodatkoweiprawopracy.Wszyst-kie zresztą bardzo proste izrozumiałe nawet dla laikaiobcokrajowca.

RokpóźniejPolakówzaczęłoprzybywać,więcpojecha-liśmyzkolegąnapewienczas,zczystejciekawości,naIslandię.Wydawałonamsię,żetakdalekonasirodacyniezajechali…Nicbardziejmylnego–jużwtedystanowili

ok.2-3%populacjiwyspy (zokienwychodzących na główną ulicęReykjaviku rozbrzmiewało głośne„stolat…”,wksięgarniachdostęp-nybyłanglojęzycznypodręcznikdonauki islandzkiego autorstwa Po-laka,apodmiastem istniały licznefabrykirybzatrudniającewyłączniePolaków).

W2004r.Irlandiapostanowiłazor-ganizować ogromną fetę zokazji

rozszerzeniaUnii–wybrano10miast,któreorganizowa-łydnijednegozwybranychpaństw.JaakuratzałapałemsięwGalwaynadzieńEstonii–dodzisiajnagłównymdeptakustoi tampomnikprzyjaźni irlandzko-estońskiej(przedstawia ławeczkę, na której siedzą dwaj pisarze:OscarWilde iEduardVilde).Dzieńpolskiodbyłsiębo-dajżewLetterkennynapółnocy.

Jużw2006r.brukowiec (alepoczytny)„The IrishSun”zamieściłalarmującyartykułoimigrantachznowoprzy-jętychpaństwzinformacją,żeodmaja2004ponumerpodatnika(PPS)zgłosiłosięichłącznieprzeszło120ty-sięcy.Nadrugidzieńkażdy Irlandczyk jużwiedział, żewIrlandii jest120tysięcyPolaków(pamiętajmy,żekrajjestmniejszyodwojewództwamazowieckiego).

Wtym czasie zaczęła się wparlamencie (Dáil Éireann)debatana temat imigrantów–wieluposłówapelowałoozatrzymanie ichnapływu.Dodziśpamiętamprzemó-wienietaoiseach(lidera/premiera)BertieAherna:„Przezsetkilatludziestąduciekali–dzisiajprzyjeżdżają,awymówicie,żetoźle?!”

WejściedoUniiprzyjąłemoczywiściezradością,głów-niedlatego, żewsensie formalnympraktycznie całko-wiciezrównywałotomójstatuszIrlandczykiem–prawotegoliberalnegokrajuwolnychludzi(piękneprzeciwień-

Czy Polacy mieszkający za granicą powinni mieć

organizowane tam głosowanie w wyborach

dotyczących Polski?

Page 9: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

9

POLITYKA

stwoPolski)traktowałomniejakoPolakabardziejprzy-jaźnieniżlokalneprawopolskiepróbujeczasemtrakto-waćosobyzameldowanewinnymmieście.

Mogłemzatemnaprzykładzapisaćsięnastudiamagi-sterskienaprawachstudentairlandzkiego.

Zmieniłosięjednakcośjeszcze…

Wlatach 2001–2004 spotykałem głównie osoby wy-kształcone, nawet zdoktoratami, zdoświadczeniemmenedżerskim,częstoszczerzezafascynowanekulturąimuzyką irlandzką (miałem kolegę Polaka, zresztą by-łego dyrektora handlowego jednej znajwiększych pol-skichkorporacji,któregosynbyłnajlepszyzirlandzkiegowswojejklasie).

ZkażdymrokiemprzybywałojednakPolaków,awzrostten miał zsamej natury charakter wykładniczy (ludzieściągali znajomych irodziny), spotęgowany jeszczeprzezwejściePolskidoUnii.Wlecie2004i2005docho-dziło już nawet do tego, żePolacy krążyli po domachizostawialikarteczkiznapisem„szukampracy”–choćtamtejszy rynek pozostawał bardzo chłonny, to jednakwielusiętampoprostunieudało.

Wśródtychnapływającychmascorazwięcejbyłoludzibez specjalnego wykształcenia iaspiracji. Rosła takżeliczba Polaków żyjących ipracującychwpolskich get-tach,niewidzącychpotrzebyuczeniasięangielskiego.Szpital wLimerick zaproponował mi nawet dorywczą,ale dobrze płatną pracę tłumacza. Zyskałem wkrótcedobry kontakt zszefemmiejscowych związków zawo-dowych (związkisąniezależnymizewnętrznymiorgani-zacjami,aprzynależnośćjestdobrowolnaipłatna).Siłąrzeczypoznałemniektóreproceduryzałatwianiasporówna linii pracownik–pracodawca (oczywiście są 30 razyszybszeiprostszeniżwPolsce).

Równocześnie jednakCi,którzyprzyjechaliwcześniej,zaczynali studiować, obejmować stanowiska mene-dżerskie–Irlandczycyteżprzechodziliprocesedukacjiwtym zakresie, choć równocześnie czasami sprawialiwrażenie zmęczonych wszechobecnym językiem pol-skim.

Zdarzyłomisię,żewydzwaniającdogazetinakłaniając„Naczelnych” do współpracy przy charytatywnym tur-niejugolfowym,natrafiłemnaPolkę.

Choć Internet wiele zmienił wdostępie do informacji,przeciętny Polak musi interesować się wydarzeniami,któremająmiejscetam,gdziemieszka–czytairlandzką

prasę(czytegochce,czynie–prasadrukujeogłoszenia,alokalnegazetybywająbezpłatnejakwGalway),oglądatelewizję.Sprawymiejscowesąponadtotaknaprawdęważniejsze–tamtejszeprawo,podatkiizezwolenia(Ve-hicleRegistrationTax,zniesienie„prawaziemi”).Irlandz-kiegoPolakapotrafiszczerzebulwersowaćnaprzykładsprawawprowadzeniaopłat zawodę–choćwPolscezaniąpłacił inienarzekał,tambierzeudziałwdemon-stracjach (ostatnio nawet pokrywających się czasowozdemonstracjamiKOD-u).

Sam pamiętam, jak obserwowałem powstawanie nazgliszczachAWSiUWtakichorganizacji, jakPiSiPO– przecierałemoczyzezdumienia,widzącwzrostichpo-pularności,aletenkabaretzarazemwydawałmisiętakbardzoodległy.

Podkoniec2006r.dostałeminteresującąpropozycjęodprzyjaciela zPolski – akuratwgrudniu odbierałem dy-plom.Wcale niemyślałem opowrocie, awszyscymoiznajomi polskiego pochodzenia pukali się wczoło –uważali powrótdoPolski za jedną zgłupszych rzeczy,jakiemożnabyło zrobić.Ale jawiedziałem, żedoPol-ski wraca się bardzo trudno, awIrlandii zawsze będęmógł się znowu szybko zadomowić, bo tamwszystkosiędziejebezporównaniaszybciejiprościej.

Pragnęzatemzadaćpytanie,naktóreniemachybado-brejodpowiedzi:czyPolacymieszkającyzagranicąpo-winnimieć organizowane tamgłosowaniewwyborachdotyczących Polski? Formalnie mogą przyjechać doPolskiwdniuwyborów–tegoniktnikomuniezabroni,oilektośniewyrejestrowałsięznaszegokraju.

Wmojejocenie–gdymieszkamyzagranicą,naturalniespadanaszezainteresowaniesprawamiPolski,ateore-tyczniedochodzikonfliktinteresów,bomającnauwadzeewentualnyzakupnieruchomościwPolsce,cojestczę-stymdziałaniemnaszychrodakówmieszkającychpozaojczyzną, emigrant osiąga oczywistą korzyść wpielę-gnowaniu wPolsce biedy iutrzymywaniu niskich cen(mamnadzieję,żenikttakniemyśli,aletojednakfakt). Należyzwrócićteżuwagęnaodsetekemigrantówbiorą-cychudziałwwyborach.

OczywiścietaperspektywabędziezupełnieinnadlaPo-lakazIrlandii,NiemiecczyLitwy.Alerównocześnieza-wszebędzieinnaodperspektywyPolakamieszkającegowPolsce.

Argumentem odwrotnym jest naturalnie także bardzoważnakwestiazachowaniawięzizPolską,któretowięziwyborypielęgnują.

Page 10: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6POLITYKA

10

Nasze Polaków rozmowyPaweł Gayczak

Odczasuostatnichwyborówparlamentarnychwzrastasystematycznieskalapodziałunaszegospołeczeństwaitak już poważnie podzielonego od czasu katastrofysmoleńskiej.Podział ten koncentruje sięwzdłuż sprawspołecznych (np. program Rodzina 500 Plus), ekono-micznych (np.ulgidla frankowiczów)orazpolityki (TK,ustawy opolicji, ustawa omediach itp.). Konflikty do-tyczą także sfery światopoglądowej (in vitro, religiawszkoleitp.).Niespotykanedotądtempozmiannarzu-coneprzezPiSpodgrzewatemperaturęsporuwkażdejniemalpolskiejrodzinie.Siedzimyprzystolewigilijnym,naweseluczystypieipozdawkowychuprzejmościachikilku„głębszych”dochodzidoawantur.Czynaprawdęniepotrafimyzesobąkulturalniedyskutować?Uważam,żepotrafimy,jeślitylkonaprawdęsiępostaramy.

Wszyscymamywśródznajomychwielutakich,zktóry-misięniezgadzamy,amimotospotykamysięirozma-wiamy lubczasamipoprostuunikamy trudnych tema-tów.Wszystkozależyodkulturyosobistej.Statystyczny PiS-owiec zagadnięty, dlaczego jego partia zamiastwypełniaćobietnicewyborcze,zajmujesięskokiemnaswobodyobywatelskie,media,TK,maprzygotowanychkilkaodpowiedzipodstawowych,np.:1)„Ajakwasza,poprzednia,władza(PO,PSL)robiłatoczytamto,tocitonieprzeszkadzało?”.2)„Przesadzasz,demokracjamasięwPolsceznakomi-cie, anerwy puszczają wszystkim bogatym iopozycji,którautraciławładzę”.3)„Nacałymświeciesłużbyinwigilująobywateli”.

Kiedy analizuję te odpowiedzi, zawsze przypominamisię,jakkiedyś,gdybyłemdzieckiemiwracałemzeszko-łyzdwóją,starałemsięusprawiedliwić,mówiąc:„alepółklasyteżdostałodwóję”,arodziceniemoglizrozumieć,dlaczegoznalazłemsięwtejgorszejpołowie. Itu,pro-szę Szanownych Czytelników, dochodzimy do sednasprawy!

Podczasdyskusji zzawziętymPiS-owcemnależysta-rać się odwrócić niebezpieczeństwo kłótni w żart lubpółżart,obniżającjejtemperaturę.MożnateżstaraćsięwypunktowaćPiS-owcaizażądać,abywyliczyłdemo-kratycznepaństwaprawa,wktórychnp.wszystkiede-cyzjezapadająwmieszkaniuszefajednejpartiipolitycz-nej,aniewgabinetachprezydentaipremiera.Jednakw ten sposób ryzykujemyutratę kolegi, boniebędzieumiałtegozrobić.Proponujępozorniezgodzićsięzad-

wersarzem, mówiącnp. „no, w zasadziezgadzam się z tobą,ale...”. I tu chytrzeprzemycamy naszecredo. Argumentemczęsto podnoszo-nym w rozmowieprzez PiS-owcówjest status material-ny. Przeciwstawiająoni sytych, chodzą-cych na demonstra-cje w futrach, ubo-gim, w domyślezwolennikom PiS-u,głodnym dzieciomitp.Wpadająwewłasnesidła!Nobonp.ministerMora-wieckijestnajbogatszym,jakdotądoficjalnie,przedsta-wicielemwładzy,omajątkuosobistymprzekraczającym3mln złotych!Minister Ziobro, były europoseł, też dobiednychnienależy.Aleniemożemywtensposóbod-powiedzieć!Urażonyafrontemkolega trzaśniedrzwia-mi,zostawiającnasznapoczętymobiadem,złożonymnp.zośmiorniczekczymuli,któretoprzysmakibędziejadłanasza rodzinaprzezcałynastępny tydzień (aniewszyscy lubiąośmiorniczki!).Dlategow takiej sytuacjinajlepszym rozwiązaniem będzie szybka riposta, żenp.„te futrabyłysztuczne,apoza tymszefowapielę-gniarekwysłanychprzezPiS,któreprotestowałyprzed URM-em kilka lat temu za rządówPO/PSL, teżmiałapięknefutrozlisów...itp.,itd.

Nowymzjawiskiemwśródczęścinaszychprzeciwnikówpolitycznych jest deklaracja niekupowania niemieckichtowarów!Na przykład redaktor Ziemkiewicz cieszy sięna Twitterze, żewhisky ibourbon na szczęście nie sądestylowane wNiemczech, bo miałby wielki problem.Mójznajomy,zajadłyzwolennikPiS-u ired.Ziemkiewi-cza,maproblem,ponieważjeździprawienowymVolks-wagenem, którego kupił, gdy były jeszcze inne realia.Terazwłaściwiepowiniengosprzedać.Absurd!

Szanowni Czytelnicy! Stawiając kropkę nad i, nama-wiamwszystkichPaństwadoszczerych,otwartychroz-mówwgronierodzinyiznajomych,bezagresjisłownej, ido używania wdyskusji prostych, racjonalnych argu-mentów.

...namawiam wszystkich Państwa do szczerych, otwartych rozmów w gronie rodziny i znajomych, bez agresji słownej, i do używania w dyskusji prostych, racjonalnych argumentów.

Page 11: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

11

Podobnogdy ekonomistamówi, że 2+2=5, prezentujenowe,interesującepodejściedotematu.

Ito jestchybajedenzproblemównauki, jaką jesteko-nomiawogóle.Ekonomistamaciężkieżycie,bozawszeszacuje,przypuszcza,poszukujepodobieństwwwyda-rzeniach zprzeszłości lub zinnych miejsc. Ale rzadkomaabsolutnąpewność.

Jednak ekonomista,wprzeciwieństwie do osób, którenie mają otej nauce wogóle pojęcia, powinien sobieprzynajmniejztychproblemówzdawaćsprawę.Dlategowekonomii uwzględnia się zawsze takwiele dodatko-wychzmiennych,jakpsychologiaczyoczekiwania.Aniemożnajeszczezapominaćoszarejstrefieiczarnymryn-ku–zjawiskach,którezsamejdefinicjimogąbyćtylkoszacowane.

Wsytuacji gdy nawet PKB jest de facto do pewnegostopnia szacowane, gdy bezrobocie jest szacowane(wPolsceniewiadomo,czymywogólemamypojęcieorzeczywistejstopiebezrobocia),okazujesięnagle,żetychpewnikówjestdosyćmało.

Dlategowłaśnie tak trudno jestodgadnąćwpływpod-wyżek lub obniżek stawek podatków na ich całkowitąwielkośćwpływającądobudżetuoraznawzrostgospo-darczywnajbliższejidalszejprzyszłości.

Pamiętamy,żewPolscewprzeszłościobniżenieakcyzyna alkohol skutkowało zwiększeniemwpływów podat-kowych (co nie przeszkadza niektórym politykom po-stulowaćcojakiśczasponownegowzrostustawekpo-datków)–możemalałnielegalnyimport,możespadałasprzedażbimbru…trudnopowiedzieć,alenapewnoro-słasprzedażalkoholuzlegalnychźródełprzynoszącychwpływydobudżetu.

Gdy zaczynałem studia w Irlandii,pierwszaprezenta-cja, jaką przyszłomi zrobić, dotyczyłaRumunii.Oczy-wiście tworząc analizy porównawcze, wykorzystałemIrlandięiPolskę.

Na ironię dziś, gdy mieszkamy wPolsce, życie wska-zujewłaśnieRumunięiIrlandięjakokraje,którewydają

sięwciekawysposóbsterowaćswoimigospodarkami,wtymsystemamipodatkowymi,osiągajączaskakującedlaniektórychrezultaty.Dlategoodpewnegoczasuzno-wuzacząłemsięimprzyglądać…

Oba kraje w mojej ocenie cechują pewne podobień-stwa do Polski. Rumuniawbrew temu, co u nas ste-reotypowosięoniejmyśli, jesttakątrochębiedniejsząPolską,zapewnebardziejpodobnądotejPolskiprzed-wojennej(bardziejzróżnicowanejkulturowo)–podobnamentalność,wielewspólnychcechzprzeszłości,nawettwarzemijanenaulicymogąsięczasamiwydać jakbypolskie(przypominam,żeMołdawia,którejhistorycznienajważniejszaczęść jestdziś regionemRumunii,przezpewienczasbyłaziemiąspornąmiędzyRzeczpospolitąaTurcją,anależącejnajejskrajuBukowiniedodzisiajznajdują się cztery wsie polskie, zamieszkałe głównieprzezprzesiedlonychtamgórnikówzMałopolski).Jakociekawostkęnależy jeszczedodać,żepodenominacji,przebiegającejniemalidentyczniejakunas,rumuńskilejwartjestdokładnietyle,copolskizłoty(zatemnietrze-baprzeliczaćcen).Tylkozapewnewalutęeuroprzyjmąszybciejniżmy.

O Irlandii mówi się, że nie ma w zachodniej Europie kraju tak po-dobnego do Polski–tasama religia, społecz-ność jeszcze bardziejrolnicza, przez wiekicierpiąca zpowodu ob-cego jarzma. Dodatko-wym obciążeniem jesttrwający wciąż konfliktzwiązany zIrlandią Pół-nocną, której zależno-ści od Wielkiej BrytaniiwiększośćmieszkańcówZielonejWyspynieuzna-je(tamwciążwybuchająbomby!).

PowejściudoWspólno-tyEuropejskiejw1973r.,

Jak z tymi podatkami bywa?Przykłady Irlandii i RumuniiMaciej Kania

EKONOMIA

Podobnogdy

ekonomista mówi,

że2+2=5,

prezentuje nowe,

interesujące podejście

do tematu.

Page 12: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

12

gdy Irlandia cierpiała zpowodu ogromnego zacofaniagospodarczego, niedostatecznie rozwiniętej infrastruk-turyorazzapóźnionegorolnictwa,wktórympracowałapołowaspołeczeństwa (dziś tylko5%), rozpoczęła sięichwłasna „terapia szokowa”. Jedyną, choć zapewnekluczową,przewagąwobecPolskizroku’89,byłbrakprzeszłościkomunistycznej.

Początekprzemiangospodarczychwiązałsięzogra-niczeniem zatrudnienia wrolnictwie, czego nie byłwstanie skompensować odpowiednio szybki rozwójprzemysłu.Wkonsekwencjiażdopołowylat90.wIr-landiipanowałostraszliwebezrobocie (wGalwaysły-szałemanegdotę,żewtamtychczasachnawetśmie-ciarzemieliwyższewykształcenie, akolega zKildareopowiadałmi, że jego pierwszą pracę ojciec opłacałłapówkami).

Utrzymującjednakstałewysokietempowzrostu,osiąga-jącwzrostydługookresoweporównywalnelubprzewyż-szającenawetosiągnięciaPolski,stawiającnawysokietechnologie ibazując na inwestycjach amerykańskich(wUSAmieszkawięcej IrlandczykówniżwIrlandii), naprzełomiewiekówIrlandiaprześcignęłaWielkąBrytanięistała się jednymznajbogatszychkrajówświata.Bez-robocie spadło do kilku procent (atam, wodróżnieniuod Polski, dane obezrobociu są prawdziwe), liczbaofert pracywprzeciętnymmiasteczku przerosła liczbęofertpracywtypowejpolskiejmetropolii,arządogłosił,

żeIrlandiazbeneficjentastajesiępłatnikiemnettoUnii Europejskiej.

Irlandczycy zawsze łaskawie patrzyli na Europę–odwieków trwali wspecyficznej znią symbiozie: Europawykorzystywała Irlandię do wpływania na Wielką Bry-tanię,alewspierałatakżeirlandzkiruchoporuiKościółkatolicki(stądwielepowiązańipozostałościm.in.hisz-pańskich czy francuskich). Dlatego bez zbędnej opie-szałościzamienionoirlandzkie„punty”naeuro,awresz-cienawetmilenakilometry,funtynakilogramy,apintynalitry(choćprzeciętnyIrlandczykwciążmyśliwmilach,funtachipintach).

Wkońcu przyszedł ogólnoświatowy kryzys, który aku-ratzIrlandiąobszedłsięwyjątkowopodle.Wbrewjed-nakpolskimopiniomobwiniającymoproblemyZielonej Wyspy rozdmuchane wypłaty socjalne ichory systembankowy,jaupatrywałbymrzeczywistegoźródłakłopo-tówzupełniegdzieindziej.

Irlandia na tle Unii Europejskiej nie była nigdy krajem specjalnie socjalnym–modelowoprzypominałaraczejhybrydęEuropy iUSA.Wysokiebyły zasiłki dlabezro-botnych,alepozostałebenefity jużniebyłyażtakroz-dmuchane,asłużbazdrowiabyłaczęściowoskomercja-lizowana.Ponadto Irlandiamachybanajkorzystniejsządemograficznie sytuację wUE (młode społeczeństwozprzeważającymi jeszczeniedawnowielodzietnymi ro-

EKONOMIA

50 p

unts

/ww

w.fl

ickr

.com

Page 13: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

13

dzinami – całkowite przeciwieństwo pobliskiej Anglii),bardzowysokiwskaźnikzatrudnienia(zatemprzedkry-zysemzzasiłkówkorzystałostosunkowoniewieluoby-wateli) iniewielkąbiurokrację (brak jakiejkolwiek admi-nistracjinapoziomieodpowiadającymnaszymgminom,częśćzadańoddanapolicji, całkowicieskomputeryzo-wanysystemskarbowy(wyobraźciesobie,żeniemusi-ciezmieniaćUS,gdyzmieniaciemiejscezamieszkaniainiemusicie jechaćdo swojegoUS, by coś załatwić),brakdowodówosobistychiinstytucjimeldunku).

Problemzapewnepolegałna tym, żewiększość inwe-stycji miało rodowód amerykański (pamiętam, że po-dobnoprzedkryzysem90%eksportugenerowałyfirmyzkapitałemamerykańskim),itoinwestorzyzaczęlimiećkłopoty. Najlepszym przykładem jest Dell Computer,któryporozpoczęciukryzysupoprostuprzeniósłsiędoŁodzi – to był drugi największy pracodawca wIrlandii(biorącpoduwagęwielkośćIrlandii,totak,jakbyunasnagle zamknąć niemal wszystkie fabryki samochodówjednego dnia). Początek kryzysu musiał spowodowaćtakżezałamanienarozdmuchanymrynkubudowlanym,codopełniłozniszczenia.

Alejazawszewierzyłemwirlandzkągospodarkę–ela-styczną iefektywną, bez uporczywie niszczącego jąpaństwa.Iniemyliłemsięwswojejwierze.

Minęło zaledwie kilka lat i Irlandia znowu notu-je rekordowe wskaźniki wzrostu gospodarczego i spadek bezrobocia. Pomijając to, że pod każdymmożliwymwzględemtagospodarkajest lepszailepiejzorganizowananiżpolska(dlategoPolskawmojejoce-nienigdy,nawetza100 latniebę-dzieZielonąWyspą–chybażektośjąprzemodeluje)izapewnemusiałazacząć ponownie funkcjonować,poszukano oszczędności, jeszczezwiększonoefektywnośćpaństwa,ipostanowionoposzukaćdodatko-wychpozytywnychbodźcówdlajejrozwoju.

Choć narzuty na pracę itak byływielokrotnie(tofaktmatematyczny,anie figura retoryczna!) niższe niżwPolsce,postanowiono jeszcze jeobniżyć. PIT oscyluje teraz wgra-nicach kilku procent (wyczytałem,żeod1%do7%,aledokwotyok.1000euromiesięcznieitakniepła-ci się jakiegokolwiek podatku aniubezpieczenia – po prostu brutto

jest równe netto). Planowane jest także m.in. zmniej-szeniepodatkuoddochodówkapitałowychorazpod-wyższeniezasiłkówiemerytur.Łączniezmianytekosz-towaćbędądodatkowe4%PKB,ale to itakznaczniemniej, niżwynosi oczekiwanywzrostprzychodówbu-dżetowych, stądprasaoceniłabudżet na2016 r. jakoostrożny.Zresztącałyczasspadadługpubliczny,choćjest wciąż wysoki (podczas kryzysu wkrótkim czasieurósł on z25% do 123% PKB!). Co tydzień powstaje1100nowychmiejscpracy.

A co dzieje się w Rumunii?Od czerwca 2015 r. postanowiono obniżyć podatekVATnażywnośćz24%do9%–teżzawszeuważałem, że tylkoprawdziwezmianydająprawdziweefekty.NieobyłosiębezsprzeciwuMFWiKomisjiEuropejskiej.

Stała się jednak rzecz nieoczekiwana (nieoczekiwanadlaprzeciwnikówzmian)–całkowitasprzedażdetalicz-nawystrzeliławgórę(4,2%wodniesieniudomaja2015,i7,9% wobec czerwca 2014), osiągając wobszarzeżywności,napojówiwyrobówtytoniowychwzrostyrzę-du22%rokdoroku.Tooczywiściepociągnęłozasobąwzrostwpływówzpodatków.

OdstyczniaRumuniaobniżyłapodstawowąstawkęVATz24%do20%ijużzapowiadadalszejejobniżeniedo19%odprzyszłegoroku.Planowanyjestwzrostdeficytuz2%do2,9%.

OczywiścieznowuMFWiUEostrzegają–czaspokaże,ktomiał rację,alenaraziewskaźnikigospodarczeRu-muniigoniąnietylkośrednieunijne,aletakżepolskie.

EKONOMIA

DonkeyHotey/www.flickr.com

Page 14: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

14

Nr

1/2

01

6

Słoiki a sprawa warszawskaO stałym rejestrze wyborcówMaciej Kania

Znieukrywanym zdumieniem słucham okolejnychwielkichakcjachorganizowanychzapublicznepienią-dzeprzezsamorządowcówzróżnychdzielnicWarsza-wy, mających nakłonić mieszkańców do meldowaniasiętutaj.Zawszewówczasciśniemisięnaustatosamopytanie:„poco?!”

Sątylkodwaznanemiiistotnemiejsca,wktórychmel-dunek wciąż jest bezwzględnie wymagany (choć wy-starcza czasowy): urząd pracy (tuwas nie zarejestrująbezwłaściwegomeldunku–przecieżtrzebazawszelkącenępoprawiaćstatystykidotyczącebezrobociaiogra-niczaćwypłatęświadczeń,więc lepiej jeśliczęści ludziuniemożliwisięrejestrację)orazMinisterstwoRolnictwaiRozwoju Wsi odpowiedzialne za Program RozwojuObszarów Wiejskich (akurat to jest nawet częściowo logiczneibywaużyteczne,więcniepoddajętegowtymmomenciekrytyce).

Czy potrzebujemy meldunku, gdy udajemy się do urzędu skarbowego?Zadałem kiedyś to pytanie naPradze – usłyszałem, żemelduneknikogonieinteresuje,anaszurządskarbowypowinien być zbieżny zadresem zamieszkania, którystwierdza się na podstawie oświadczenia. Zatem po-słuszniezapisałemsięnaPradze,potemnaUrsynowie,potemznównaPradzeitd.–odniemaldziesięciulattodziałaijestzgodnezprawem(anawetzalecane).

Osoby zameldowane poza Warszawą, amieszkająceipracującetutaj,„zapisane”wUSwmiejscu,wktórymsązameldowane,popełniajązatembłąd(choćzapewnenieświadomie).

Czy meldunek jest potrzebny, by wziąć udział w szkoleniu finansowanym np. ze środków unijnych?Okazujesię,żewtymprzypadkutakżemelduneknikogospecjalnieniewzrusza–znowuliczysięadreszamiesz-kaniastwierdzanynapodstawieoświadczenia.

Wreszcie główny punkt programu: wybory!Nikt chybanawetdokońcaniewie, iluwarszawiaków(osób tu mieszkających, tu pracujących, tu wysyłają-cychswojedziecidoszkółiprzedszkoli),częstodobrze

jużzakręconychsłoików,niebierzeudziałuwwyborachzuwaginaposiadanieegzotycznegomeldunku.

Drodzy Bracia i Siostry Słoiki! Sprawa jest znacznie prostsza, niż wam się wydaje!Nie ma kompletnie znaczenia, czy posiadacie własnemieszkanie,czywynajmujecie.

Należy tylkoudaćsiędonajbliższegourzędudzielnicyizgłosić prośbę odopisanie do STAŁEGO REJESTRUWYBORCÓW–kluczowe jest tutaj słowo „STAŁEGO”,bo dzięki temu tajemniczemu słowu nigdy już nie bę-dzieciemusieli tego typu procedury powtarzać (chybażewyjedzieciezWarszawy–alektobystądwyjeżdżał?).

Musicie podać adres, który właściwie się komponujezdanądzielnicą–przypuszczam,żejeślimieszkającnaMarszałkowskiej, udacie się do urzędu naMokotowie,boakuratwyszliściezpracyitakwambyłowygodniej,to faktycznie operacja może się wyjątkowo nie udać.Wpozostałychprzypadkachpowinnopójśćłatwo.

Itowystarczy!

Od dziś bierzcie udział wwyborach! Bierzcie udziałwwyborach wWarszawie, gdzie wybierzecie na przy-kładradnych,odktórychfaktyczniebędziezależećżycie wasze,anieżyciewaszychrodzicówczywujków.

SPOŁECZEŃSTWO

Ilustr. Fotolia

Page 15: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

17

Etyka albo religia. Czy to jest alternatywa?Krzysztof Zboiński

Wroku1990doszkółwszystkichstopniwprowadzonolekcjereligii.DopominałsięotoKościółkatolicki,zmu-szonyzaczasówbolszewizmu(czyliPRL-u)donaucza-niawsalkachkatechetycznychprzyparafiach.Nauczy-ciele religii, tak jak innych przedmiotów wchodzącychwprogram nauczania, są opłacani zbudżetu edukacji.Niewszystkim się ten fakt podoba. Na jesieni 2015 r.zostałzłożonydoSejmu,popartyponad150tysiącamigłosów, projekt ustawy oodstąpieniu od finansowaniazbudżetu państwa nauczania religii wszkołach. Pro-jektten,kuzdziwieniuopozycji,31stycznia2016r.zo-stał skierowanydokomisji sejmowejdodalszychprac nadnim!

Na jesieni ubiegłego roku, bodajże wTVN24, nadanodyskusję pomiędzy zwolennikiem zaniechania opłaca-nia religii zbudżetu państwa aprawdopodobnie kate-chetką broniącą status quo! Jedna zwypowiedzi owejkatechetkizainicjowałaniniejszytekst.Otóżkatechetkaużyła argumentu:wszak płaci się nauczycielom za na-uczanie etyki, to dlaczego ma nie być płacone za naucza-nie religii?Właśnie–dlaczego?Wprowadzeniedoszkół,dlazachowaniapozorówneutralnościświatopoglądowejpaństwa,nauczaniaetyki jakoalternatywydlanaucza-niareligiisugerujerównorzędnośćirównoprawnośćobuprzedmiotównauczania.Nicbardziejmylnego!

Etyka wchodzi wobszar dociekań dziedziny na-uki zwanej filozofią. Bada relacje między ludźmi orazrelacjeludzizotaczającymichświatem,wywodząc ztychbadańzalecanelubnagannesposobypostępo-wania. Wzakres badań etyki wchodzą zatem wszel-kie systemy proponowanych zachowań, pochodzą-ce zróżnych szkół iróżnorodnych przesłanek, wtymoczywiście systemy etyczne głoszone wnajróżniej-szychreligiach.

Religia jako system wierzeń iobrzędów wywodzi się,przynajmniej religia chrześcijańska, zprzyjętego jakopewnikpojęciaBogajakodemiurgacałegoświata.Jestto pojęcie przyjęte bez dowodu – ba, szukanie dowo-dunaistnienieBogagraniczyzherezją–„błogosławieniubodzy duchem…”. Pojęcie to jako niefalsyfikowalne,to znaczy takie, którego ani prawdziwości, ani fałszuudowodnić nie sposób, jest zatem dogmatem izca-łym bagażem mitologicznym „historii Boga na ziemi”,przesłaniami, przypowieściami, objawieniami prorokówioczywiściezzasadamietycznymiznichwywiedziony-mi,tworzyreligię.

Wątpienie jest fundamentemnauki,nakazembadacza.Metodą badawczą nauki jest wątpienie we wszyst-ko, nawet wfakty, aco dopiero wprawdy objawione.

Grafika Piotr Żabicki

SPOŁECZEŃSTWO

Page 16: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

18

Nr

1/2

01

6

Wreligii, przynajmniej chrześcijańskiej,wątpienie jest zakazane,wątpią-cy pogardzany (przypowieść oniewiernym Tomaszu). Uważane jest zagrzech, kacerstwo. Wpewnych okresach historycznych wątpienie byłonawetuważanezazbrodnięikaraneśmiercią.Sązresztąreligie,którena-daltopraktykują.

Zatemreligia,jakowywodzącasięzdogmatów,tzn.prawdprzyjętychbezdowodu,naukąniejest,alemożebyćoczywiścieprzedmiotemnauczaniadla jejwyznawców. Jest ona także, tak jakwszystko, co jest związane

zczłowiekiem ijegorelacjamizinnymi ludźmi ize„światem”,przedmio-temnaukowychbadań, porównań ioceny.Ale to nie czyni zniej nauki.Wkońcumożnabadaćnawetsłusznośćprzestrogi„gdyczarnykotprze-biegniedrogę”,którytozabobonmaprzeszłotrzytysiącelat(ponoćmachaldejskirodowód),awiarawniegonadalpokutuje!

Szkoły są zakładami naukowymi, zatem tylko przedmioty zaliczane donaukimogą być objęte ich programem.Stąd etyka jako nauka powin-nabyćwykładanaobowiązkowowkażdejszkolewramachpropedeuty-kifilozofii,ajejnauczanie,jakkażdegoinnegoprzedmiotu,finansowanezbudżetu.

Religia zaś, która choć nauką nie jest, zgodnie zumową zKościołemizapisem wkonstytucji, może być nauczana wpomieszczeniachszkolnych. Szkoła jest wszak miejscem publicznym, utrzymywanymzpodatków, równieżwierzących obywateli, zatem udostępnianie sal nanauczaniereligiinienaruszaświeckiegocharakterupaństwa.Oczywiścietylkowówczas,gdysobietegozażycząrodzicedziecilubsamamłodzieżioczywiściepowinnobyćprowadzonenakosztorganizacjiwyznaniowych.Alewykluczonepowinnobyćwprowadzeniereligiidoprogramuszkolnego,atym samym uwzględnianie ocen wśredniej czy uczynienie zreligiiwymagańmaturalnych.Religianiepowinnakojarzyćsięzprzymusem,dladobrareligiizresztą.

Obowiązującydzisiajwybór:alboetyka,alboreligia,niejestzatemżadnąalternatywą,boniedotyczyopcjirównorzędnych.Jestdefactostawianiemprzed szkolnictwem dylematu: teoria ewolucji albo kreacjonizm! Jeślijesttoalternatywa,tozaiste–zdumiewającaalternatywa.Iconiemniejistotne,jesttakżezmuszaniemrodzicówimłodzieżydoniekoniecznegowyboru!

Wartozauważyć,żeliderowidzisiejszegoobozurządzącegonieprzeszka-dzałoswegoczasu(2006–2007)dlautrzymaniawładzyzawrzećpaktzfor-macjąotwarciegłosząteoriekreacjonizmu(zLPR-em),anawetuczynićjejgłosiciela–MirosławaOrzechowskiego–wiceministremedukacji!

Wolność w filozofii Ayn RandJacek Władysław Bartyzel

Wczasach, kiedywolności politycz-ne igospodarcze są wzagrożeniu,szczególnie powinniśmy pamiętaćotym, czym jest wolność, jakie jestjej znaczenie iuzasadnienie,dlacze-go jest wartością ijak tej wartościnależy bronić. Odpowiedź na każdeztych pytań wymaga przyjęcia sta-nowiska filozoficznego. Wtym kon-tekściewartojestprzybliżyćsylwetkęipoglądymyślicielki,którastworzyła–wocenieautoraniniejszegoartyku-łu,najpełniejszysystembędącyuza-sadnieniem wolności zperspektywyfilozofii bytu ipoznania, jej obronąpolityczną, ale także przedstawie-niem jej konsekwencji etycznych.FilozofiastworzonaprzezAynRand,nazwana przez twórczynię obiekty-wizmem, jest niezwykle popularnawUSA, wPolsce pozostaje wciążmniej znana.Postarajmysię tonad-robić.

Szkoły są zakładami naukowymi, zatem tylko przedmioty zaliczane do nauki mogą być objęte ich programem.

SPOŁECZEŃSTWO

David Seaton/www.flickr.com

Page 17: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

19

Życie i twórczośćAynRand(ur.1905r.wPetersburgu,zm.1982r.wNowymJorku),właści-wie Alisa Zinowiewna Rosenbaum,pochodziła ze średniozamożnej ży-dowskiej rodziny, która straciła całymajątek wwyniku rewolucji bolsze-wickiej 1917 r. W1926 r. udało jejsięuciecdoStanówZjednoczonychiodtąd uważała się za Amerykankęzwyboru,utożsamiającsięzwolno-ściowymi ideami, jakie doprowadzi-ły do powstania USA. Była pisarkąifilozofem. Zaczynała od sztuk te-atralnych,lecznajbardziejznanajestdziękipowieściom,zwłaszcza Foun-tainhead (Źródło) i Atlas Shrugged (Atlas Zbuntowany).Powieścijednakstanowią najbardziej obrazowy wy-kład jejfilozofii,anajpełniejszyznaj-dziemyubranywsłowaJohnaGalta,głównego bohatera powieści Atlas Zbuntowany.Wpóźniejszymokresietwórczości filozofię swą Ayn Randzaczęławykładaćprzedewszystkimwformie esejów, wydawanych póź-niej wformie książkowej, zktórychnajbardziejznanetoVirtue of Selfish-ness (Cnota egoizmu), Philosophy – Who Needs It? (Filozofia – Kto jej potrzebuje?) iCapitalism – The Unk-nown Ideal (Kapitalizm – niepoznany ideał).

Obiektywizm – filozofia Ayn RandPisarkastworzyłakompletnysystemfilozoficzny obejmujący obiektywi-styczną metafizykę, racjonalistycz-ną teorię poznania, romantycznąestetykę,aleprzedewszystkimjestznana zrewolucyjnego podejściadoetyki–którąoparłanaegoizmie.WreszciepolitykaAynRandopartajestnaograniczonymrządzieisze-rokiej wolności jednostki. Te pryn-cypia filozofii polityki klasyfikowałajako kapitalizm – pod tym słowemrozumiałajednaknietylkowolnościgospodarcze,aleipolityczne.Iwła-śniewolność jestkluczowympoję-ciem niezbędnym do zrozumieniafilozofii Ayn Rand. Sama wolność

jest pojęciem integralnym, zawszerozumiana jest indywidualistycznie(jako przynależna jednostce), ajejposzczególne przypadki czy teżtypywistocie, zdaniemAynRand,sąodsiebiezależne.Wswoimsłyn-nymesejuFor the New Intellectual Ayn Rand stwierdza, że „Wolnośćintelektualna nie może istnieć bezwolności politycznej; wolność po-lityczna nie może istnieć bez wol-ności gospodarczej; wolny umysłiwolny rynek są swoimi następ-stwami”.Wolnośćtajednakniejesttylkoprzyjętaa priori, awolnościo-wy kapitalizm (wsensie zarównogospodarczym, jak ipolitycznym)wyprowadzonyjestwłaśniez„wyż-szych”, bardziej fundamentalnychdziedzinfilozofii.

Wolność gospodarcza i wolny rynekWolny rynek według Ayn Randoznacza, że człowiek ma możli-wość nieskrępowanego podejmo-wania działalności nastawionej nazysk, ale przede wszystkim – mamożliwość korzystania zowocówtejpracy.Taostatnia zasadawiążesię nierozerwalnie zprawem wła-snościprywatnej.AynRandniebyłaekonomistką–wpraktycznychele-mentach myśli ekonomicznej od-syłała najczęściej do Ludwiga vonMisesa – największego ekonomistytzw.szkołyaustriackiej. Interesowałją jednakmoralny aspekt ekonomiiwolnorynkowejopartynadobrowol-nościwymiany idziałań.Dobrowol-nośćtadotyczyoczywiściejednost-ki–którapodejmujewłasnąocenę,angażuje własny wysiłek ikapitałidąży do swojegowłasnegodobranapodstawiewłasnychpreferencji.Ponosikonsekwencjeswoichpora-żek ikorzysta zowoców sukcesu.Przedewszystkimjednakdobrowol-nośćniepozwalana to,byktokol-wiekinnybyłprzymusowym„rzecz-nikiem”jednostkiwkwestiiwyboru.Wolny rynekopiera się na racjona-lizmie, ale iindywidualizmie: „jako

że wartość pozostaje do odkryciaprzez ludzki umysł, ludzie musząbyćwolni,byodkrywać:bymyśleć,studiować, przekładać wiedzę naformę fizyczną, oferować produktdo sprzedaży, oceniać, iwybie-rać – czy to dobramaterialne, czyidee–bochenekchlebaalbotraktatfilozoficzny. Skoro wartości są de-terminowane wkontekście, każdyczłowiekmusi jeoceniaćdlasiebiesamego, wkontekście swojej wie-dzy,celówizainteresowań.Jakożewartość jest determinowana przeznaturę rzeczywistości, to właśnierzeczywistość jestostatecznymsę-dzią człowieka: jeśli ocena przypi-sanaprzezczłowiekajestwłaściwa,nagroda jest jego; jeśli jest niewła-ściwa, jest on jedynym poszkodo-wanym”(What is Capitalismw:Ca-pitalism: The Unknown Ideal).

Wolność polityczna, wolny człowiek i wolny umysłWolność polityczna dotyczy swo-body działań wżyciu publicznym,ale iprywatnym, sprowadza się dobraku przymusu. Ale właśnie cho-dziobrakprzymusuwobecwładzypublicznej,anieobowiązków,któresię „nabyło” wwyniku dobrowolniezawartejumowy.WNekrologu kon-serwatyzmu(Conservatism: An Obi-tuary w: Capitalism: The Unknown Ideal) czytamy: „Wolność, wkon-tekście politycznym, oznacza wol-ność od państwowego przymusu.NIEoznaczawolnościodwłaścicie-la mieszkania, wolności od praco-dawcy ani takżewolności od prawnatury, która nie zapewnia czło-wiekowi automatycznie dobrobytu.Oznaczawolnośćodprzymususiłypaństwa – inic więcej.” To samodotyczywolności słowa,któradajeprawoswobodnegogłoszeniamyśliiprzekonań również tych niemiłychwładzyczyniezgodnychzeświato-poglądem innych osób iprzeciw-działa rządowej cenzurze, nie dajenatomiast automatycznie prawado żądania „trybuny” do głoszenia

SPOŁECZEŃSTWO

Page 18: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

20

swoichpoglądówodosóbtrzecich.Wolność jest zawsze wolnością indywidualną, aprawo człowiekastanowi„moralnązasadędefiniującąisankcjonującą wolność człowiekawkontekście społecznym” (Man’s Rightsw:Virtue of Selfishness).Gło-szenieideipowinnobyćjednakswo-bodne,nawetgdywszystkieztychidei są antywolnościowe, bo te sąniebezpieczne tylko wtedy, gdy ci,którzy opowiadają się za lepszymiideami,milczą.AynRandbyła kry-tyczna wobec Johna StuartaMilla,który wolności bronił wkontekścieutylitaryzmu ispołeczeństwa, aniemoralności ipodstawowego prawajednostki. Do tego więc stopnia, żeMillowskieO wolnościAynRanduznawała za „najbardziej szkodliwyprzykład kolektywizmu akceptowa-ny przez samobójczych obrońcówwolności” (Philosophy: Who Needs It?).

Granice wolnościAyn Rand granice wolności de-finiowała wedle granicy nienaru-szalnychpraw jednostek–nie zaśumowy społecznej czy kompro-misu między jednostkami. „To niespołeczeństwo ani żadne prawospołecznezakazujecizabijać–aleniezbywalne indywidualne prawoinnego człowieka, by żyć. To niejest »kompromis« między dwo-ma prawami alinią podziału, któ-ra pozostawia obydwa prawa obujednostek nienaruszone. Podziałtenniejestpochodnąwyrokuspo-łeczeństwa, lecz właśnie twojegoniepozbawialnegoprawajednostki”(Textbook of Americanism).Właśnieto obiektywne iindywidualistycznerozumowanie odróżnia Ayn RandodMilla,przybliża jąnatomiastcodozasadydoAlexisadeTocquevil-le’a: „Wolność człowieka kończysiętam,gdziezaczynasięwolnośćdrugiego człowieka”. Rand grani-cę tę definiuje właśnie wprawie niezbywalnie przysługującym jed-nostce.

Obiektywistyczna metafizykaUzasadnienie metafizyczne indy-widualizmu iwolności jest otylefundamentalne, że metafizyka jestnajbardziejpodstawowągałęziąfilo-zofii.Skupiającsięnaistnieniujakotakim, rozpoznajemy uniwersalneprawa natury. Rozróżniamy rzeczy-wistość obiektywną, niezależną odobserwatora, od iluzji. ObiektywneźródławedleRandmajątakżewar-tości,awartościamitymisąrównieżprawa jednostki.Niesąsubiektyw-nymodczuciem,jakchciałKant,aniteżwynikiemumowyspołecznej,jakchce Hobbes. Są dane wrzeczy-wistości takiej, jaka jest. Wartościwynikajązobiektywnychwarunkówkoniecznych do przetrwania izgo-towości człowieka do poznaniaiprzyjmowaniadowiadomościtychwarunków.

Pierwotne jest istnienie jako nieza-leżne od świadomości (ale już nieodwrotnie:świadomośćjestzależnaodistnienia),tozaśistnieniemaswo-ją naturę, tożsamość. Obiektywneistnienie itożsamość nie oznaczająjednak determinizmu. Przeciwnie:człowiekmawolnąwolę,toteżmożewgranicachprawnaturyadaptowaćistniejącąrzeczywistość.

Aspektmetafizycznymateżzasto-sowaniedokwestii egzekwowaniadobrowolnie zawartych umów –faktzawarciadobrowolnejprzecieżumowy skutkuje obiektywnie po-wstałymobowiązkiemdopełnieniajejwarunków.Obiestronysąwolne– mogą ją zawrzeć lub nie, mogąteż określić warunki z góry. Jed-nakżegdyumowętęzawarły,war-tośćleżywprzestrzeganiutego,costrony ustaliły, nie zaś wsubiek-tywnychodczuciachstronczyosóbtrzecichcodokorzyścipłynących ztej umowy (które to odczu-cia mogą się przecież zmieniać).Tutaj też istotna jest rola rządu,ograniczonego do egzekwowania

właśnieprawidobrowolniezawar-tychumów.

Racjonalna epistemologia i rozum jako wyłączny atrybut jednostkiPrawanatury,choćobiektywne,niesą jednak narzucone przez jakąśistotęnadprzyrodzoną,jakchcielibyfilozofowie religijni, toteż niemamyżadnego „objawienia”, któremówi-łoby,cojestdobre,acozłe.Najlep-szym narzędziem, jakim dysponujeczłowiekdoanalizy rzeczywistości,jestumysł.Nie jestnarzędziemdo-skonałym, jest omylny, ale jest teżjedynym,jakieposiadamy.Jestjed-nak przede wszystkim narzędziemprzetrwania – instynkt człowiekowinie wystarcza do przetrwania bezmyślenia iumiejętności dokonywa-niawyboru.Oczywiścielogika,jakąkieruje się rozum, aby była trafna,musiodkrywaćrzeczywistość taką,jaka ona jest, posługując się poję-ciami, anie tylko odczuciami iza-chowującmetafizycznezasadytoż-samościiniesprzeczności.

Etyka racjonalnego egoizmuAyn Rand fundamentalnie odrzu-ca altruizm, który jej zdaniem jestwewnętrznie sprzeczny: oznaczał-by obojętność wobec tego, co dlanasnajważniejsze.Racjonalistycznaepistemologia (fakt, że umysł jestwyłącznym atrybutem jednostki)iobiektywistyczna metafizyka (toż-samość człowieka izdolność jegoadaptacjidorzeczywistości,aleniezmiany metafizycznej samej rze-czywistości) prowadzą Ayn Randdo indywidualizmu oraz etycznegoegoizmu. Iwłaśnie w„odczarowa-niu” egoizmu leży pewnie najbar-dziejznaczącywkładfilozofiiobiek-tywizmu.Celemczłowiekajestjegowłasne szczęście. Człowiek dążydo własnego przetrwania iwłasne-go dobra, dostosowując rzeczywi-stośćwgranicach,na jakie rzeczy-wistość pozwala. Ale nie ulegajmy

SPOŁECZEŃSTWO

Page 19: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

21

złudzeniu, że randowski egoizm toegoizmprzyziemny i„niski”.Dobro,szczęście obejmują także potrzebynajwyższe. Czyny, działania, po-stawyheroiczneczyuczuciawpo-pularnym odczuciu uznawane zaaltruistyczne wrzeczywistości sąmotywowanewłasnymdążeniemdoszczęścia iwłaśnie wyborem war-tości większych iwyższych ponadmniejsze.Problemowitemupoświę-caAynRandwielespośródesejóww Cnocie egoizmu. Człowiek jestwłaścicielemsamegosiebie,aleni-kogo innego. Nie może traktowaćinnych jako należnych mu „narzę-dzi”dowłasnegoszczęściaanioniniemogątraktowaćjegojaktakiegonarzędzia.Ale racjonalneszczęściedotyczynietylkowartościmaterial-nych. Najwznioślejsze obiektywnewartości,jakspełnienie,miłość,tak-żeniemogłybyistniećbezpostępo-wania motywowanego egoistycz-nie, a„miłość bezinteresowna” tosprzeczność, „obojętność wobectego,conajbardziejcenimy”(Ethics of Emergenciesw:Virtue of Selfish-ness).Alewłaśniewarunkiemmoż-liwości dążenia do szczęścia wła-snego,dodokonywaniazwiązanychtymdziałańiwyborówjestwolnośćosobista.

Polityka kapitalizmuSwoją myśl polityczną opiera-ła okapitalizm, lecz wznaczeniuznacznie szerszym niż powszech-nieużywaneznaczenie tegosłowa.Randowski kapitalizm obejmowałnie tylko wolnorynkową gospodar-kę opartą na własności prywatnej,aletakżewszelkieswobodyiprawajednostki rozumianej jako wolnośćodprzymusu–oznaczałwięctakżeto,corozumiemyjakoliberalizmpo-lityczny.SamaAynRandnieużywa-łategosłowadlatego,że liberalizmwkrajach anglosaskich używanyjestnaokreślenie tego,cowEuro-pie kontynentalnej nazywa się so-cjaldemokracją.Stroniłajednaktak-że od utożsamień z – popularnym

wAmeryce – libertarianizmem, abyuniknąć skojarzeń zruchami anar-chizującymi (nawet gdyby to miałbyć „anarchokapitalizm”). ZdaniemAyn Rand rząd musi być minimal-nyiograniczony,alewtakiejformiejest jednak niezbędny do ochronywolności przed przemocą ze stro-ny innych. Rząd według Rand jest„środkiem zapewnienia, że odwe-towe użycie siły fizycznej podlegaobiektywnej kontroli – tj. obiektyw-niezdefiniowanymprawom”(Nature of Governmentw:Virtue of Selfish-ness)–idotegowłaśniesprowadzasięjedynymoralnieuzasadnionypo-wódistnieniawładzy.

Jak to się ma do bieżącej politykiAyn Rand popierała wolny rynekiwolnościosobiste.Popieraładąże-nieczłowiekadowłasnego,racjonal-nego szczęścia, przedsiębiorczość,rozum iracjonalne postępowanie.Awłaśnie te wolności spotyka-ją się znajwiększym ostracyzmemze strony sił politycznych, zarównotzw. prawicy (zwalczającej wolnościosobiste iświatopoglądowe, pod-dającejczłowiekatemucoAynRandokreślałamianemmysticism of spirit –mistycyzmducha), jak itzw. lewi-cy (ograniczającej wolność zwłasz-cza gospodarczą na rzecz siły tłu-

mu, kolektywu, który analogicznieAyn Rand nazywała mysticism of muscle – mistycyzm mięśni). Iwła-śniewświetletychpojęćmożnasiępokusić ointerpretację aktualnychnawet wydarzeń wbieżącej polity-ce tak światowej, jak ipolskiej. Naświecie lewica popularnie zrzucaławinęzakryzysfinansowynabiznesikapitał, zapominając, że głównąprzyczyną była wistocie interwen-cyjnapolitykapieniężnawładzUSA.AwPolsce mamy rządzącą partię,któradwapretekstydoograniczaniawolności–aprzytymdoodejściaodracjonalizmu, łączy.DziałaniaPiS-u,któryzjednejstronyszuka,komuza-brać(bezpośrednioofiaramistająsiębanki isklepy, ale pośrednio wszy-scy konsumenci), by rozdawać in-nym,toczysty„lewicowy”mysticism of muscle. Ale już antywolnościowaideologiaczyfinansowanieinstytucjireligijnych iquasi-religijnych zbu-dżetu, czy ograniczenia wolnościsłowa iwolności mediów wpisująsię także w„prawicowy” mysticism of spirit. Ta pozorna sprzecznośćlewicowości gospodarczej iprawi-cowości światopoglądowejPiS-u towrzeczywistości dwie strony tegosamegomedalu.Mysticism of spirit iMysticism of muscle opierają sięprzecieżnarównejpogardziewobecindywidualizmu,wolnościirozumu.

SPOŁECZEŃSTWO

david__jones/www.flickr.com

Page 20: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

22

Nr

1/2

01

6K U LT U R A

Polityka w operzeMarcin Stankiewicz

Jakapowinnabyć idealnawładza?Czy istniejemode-lowyprzykładwładcy,przywódcy,któryporwiezasobątłumy?Czego oczekuje naród od swojego lidera? Jakonsamodnajdujesięwtejroli?PytaniatenasuwająmisiępoobejrzeniunajnowszejpremieryTeatruWielkiegoOperyNarodowej.Mozartowskaopera„ŁaskawośćTy-tusa”–booniejmowa,idealniewpisujesięwotaczającąnasdyskusjędotyczącąświatapolitykiirelacjiwładza–poddani.Oglądającnowatorskąiodważnąinscenizację,trudnopozbyćsięjednakwrażenia,iżjejfabułazdajesiębyćzgołaabsurdalna.Librettoukazujegłównegoboha-terajakoczłowiekasłynącegozwielkiegosercaipięknejduszy,onieograniczonej,tytułowejłaskawości.Otoczo-nywianuszkiemdoradców,którzychcąwypełnićwłasneinteresy iuszanować „wolę ludu”, oraz pochlebcamizabiegającymi ojegowzględy,wgruncie rzeczy pozo-stajesamotny,zeswądobrodusznąinieskomplikowanąnaturą.Nieznajdujezrozumieniaotoczenia,gdyułaska-wia tych,którzyzbezcześcilipamięćzmarłychcesarzy.Pozwalaswobodnieodejśćkandydatcenażonę,któraoznajmiamuwprost,iżkochainnego.Wkońcuprzeba-cza jednoznajwiększychprzewinień–próbęzamachunaswojeżycie izdradystanu,uknuteprzezżonęinaj-bliższegoprzyjaciela.Kiedywahasię,czypodpisaćwy-rokśmiercinaspiskujących, inniusilniegoprzekonują,iżto jedyniesłusznerozwiązanie.Odmawiapodpisaniawyroku–itriumfujejakowspaniałyimiłosiernywładca.Realizuje politykę pokoju iprzyjaźni, słuchając głosuludu,aleprzedewszystkim–głosusumienia.Osobiścienatymniewielezyskuje–może jedyniepogodęduchaiprzychylnośćkilkuosóbznajbliższegootoczenia.Pięk-napostawa,godnanaśladowania–aleczyprzystającadoobecnychczasów?

Współcześnie raczejmamydoczynienia zwładzą sta-nowczą iniezbyt ustępliwą. Niewielu przywódców po-zwalasobienawewnętrznerozterkiidługieprzemyśle-nia.Decyzjepodejmujesięszybko,częstoniezważającna konsekwencje,woparciu owłasne interesy.Dorad-cy?Raczejtacy,którychmyśleniewpisujesięwświato-poglądrządzących,tacy,którzytylkoutwierdząwprze-konaniu osłuszności racji decydenta. Ewentualnychprzeciwnikównatomiasttrzebawyeliminować.Odsunąćod siebie, pozbawić stanowisk izapomnieć, baczniejednakobserwującichkolejnekroki.Niktniezastanawiasięnademocjamiczymotywamidziałaniaspiskowców.Ajuż na pewno nie spotyka się znimi twarząwtwarzidyskutuje,jaktouczyniłTytus.„ŁaskawośćTytusa”to

pięknaoperaicennaopowieść,aletakstraszniedalekapolitykomXXIwieku.Choćpewnescenymogąprzywo-ływaćnamyślnasząkrajowąscenępolityczną.Spiski,oszczerstwa,podejrzeniaozamachstanu–brzmizna-jomo,nieprawdaż?Chociażniesądzę,bydzisiejsilide-rzybyliwstaniepuścić jepłazem–ponoszone ryzykoizapłaconacenajestzbytwysoka.ŁaskawyTytuschciałbyćprzyjacielemnarodu ipozytywnym liderem.Dzisiajraczej chodzi orozliczenie winnych, pokazanie, kto turządzi.Niemamiejscanawahanieiustępstwa.

Dlategoprzycałymmoimszacunkudogenialnegokom-pozytora Mozarta muszę pozostać przy przekonaniuopewnejdozienaiwnościtejopery.Chociażmiłomiećpoczucie, iż istnieje przynajmniej wykreowany świat,gdziepolitykąnierządząnegatywneemocje,brakuczci-wości iempatii. Akultura isztuka prezentują działaniagodne naśladownictwa. Szczególnie zapadłymi wpa-mięćmocnesłowa jednegozbohaterów:ktowszędziewidzi oszustwa, zachęca, by go oszukiwać.Myślę, żeto jestprzesłanieuniwersalne. Ijaknielicznefragmenty„ŁaskawościTytusa”–zaskakującoaktualne.

Polybert49/www.flickr

Page 21: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

23

MIASTO

Miasto jako systemKarta LipskaPiotr Żabicki

Ponieważ artykuł ten jest pierwszym zcyklu, zzasadypowinientraktowaćorzeczachogólnych.

Historia cywilizacji jest wdużej mierze historią miastiichmieszkańców.Miastasącentraminaszejcywiliza-cji,każdeznichjestprzestrzeniąkoncentracjiludziiichdziałań, awięcwnajwiększejmierze przestrzenią spo-łeczną. Zagadnienie, jak powinno być ukształtowanemiasto, od zarania dziejów stanowi przedmiot refleksji filozofów (odPolityki Arystotelesa), artystycznychwizjiizainteresowania wielu nauk (urbanistyka, socjologia,facility management, geografia iinne). Współcześniecoraz częściej (choć nie powszechnie) interpretuje sięmiastojakoskomplikowanysystemskładającysięzty-sięcy elementów połączonych wzajemnymi relacjami.Systemmiasta jakocałośćpowiązany jestzkolei rela-cjami zotoczeniem miasta. Ujęcie systemowe miastabyłomożliwedziękipowstaniuirozwojowiogólnejteoriisystemów(LudwigvanBertalanffy).

Wujęciuhistorycznymmiastazmieniałysię,pozostawia-jąc wswojej przestrzeni namacalny odcisk wiodącychideiswoichczasów.Współczesneczasyniemająjednejobowiązującejstylistykibudowymiast (całeszczęście),ale za to wspólną (przynajmniej wteorii ideklaracjachpolitycznych)ideę–systemuocechachzrównoważone-gorozwoju.Dowodemnapowyższątezę jestprzyjęcie(maj2007r.)przezUE„KartyLipskiejnarzeczzrówno-ważonego rozwoju miast europejskich”. Karta Lipska

ipodobna do niej wwymowie ideowej Karta NowejUrbanistykipromująszerokiepodejściedosprawmiastajakoorganizmuspołeczno-gospodarczo-kulturowo-bio-logiczno-przestrzennego.Wskazują,żemiasto,generu-jącwielewartościikorzyścidlaludzkości,jestteżmiej-scemkoncentracjiniekorzystnychdlaczłowiekarzeczy,zdarzeń iprocesów, które rodzą problemy wymaga-jące możliwie szybkiego ikompleksowego rozwiąza-nia.Wplanowaniudalszegorozwojumiastnależywięcuwzględniać wszystkie wymiary rozwoju zrównoważo-nego: dobrobyt gospodarczy, równowagę społeczną,zachowanie dziedzictwa kulturowego izdrowego śro-dowiskażycia.Wprocesrozwojumiastwłączanimusząbyć,pozawładzamimiast, również lokalneorganizacjeimieszkańcy.Mająonibowiemwpływnakształtowanieswojegobezpośredniegośrodowiskażyciowego.

Głównymi elementami strategii dla miast powinny być wg Karty Lipskiej:

■Tworzenie i zapewnianie przestrzeni pu-blicznej wysokiej jakości poprzez wysoki stan-dardarchitekturyorazzadbanązieleńmiejską.Jesttoszczególnieważnedlazachowaniadziedzictwakulturo-wego.Budynkihistoryczne,przestrzeniepubliczneorazich wartość miejska muszą koniecznie zostać zacho-wane.Przyciągato inwestorów,siłę roboczą, turystówiumacniajednośćoraztożsamośćmieszkańców.

Grafika Piotr Żabicki

Page 22: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

24

■Modernizacja sieci infrastruktury i poprawa wydajności energetycznejZakłada się tworzenie lub rozwijanie zrównoważo-nego, dostępnego iniezbyt kosztownego transportumiejskiego,posiadającegoskoordynowanepołączeniazsieciami transportu regionalnego. Należy łączyć (in-tegrować) różne rodzaje transportu, ze szczególnymuwzględnieniem infrastruktury dla pieszych irowerzy-stów. Instalacje wodne, oczyszczalnie ścieków iinnesieciwinnybyćulepszanewjaknajwcześniejszymsta-dium.Kluczowymiwarunkami zrównoważonychusługkomunalnychsąwydajnośćenergetyczna ioszczędnegospodarowaniezasobaminaturalnymi (np.zwiększa-nie wydajności energetycznej budynków, zwłaszczastarych lub wielkopłytowych). Podstawą miast winnabyć zwarta struktura zasiedlenia (wprzeciwieństwiedo rozlanych suburbiów), co usprawnia komunikacjęiwpływa na integrację (lub reintegrację) społeczną.Można to uzyskać m.in. poprzez kontrolę dostępno-ści gruntu ispektakularne inwestycje budowlane (np.Muzeum Guggenheima wBilbao). Nowe technologieinformatyczne winny być szeroko dostępne dla użyt-kowników,ajednocześnieszerokostosowanewzarzą-dzaniumiastem.Ograniczeniekomunikacjiindywidual-nej wpłynie także na ograniczenie emisji szkodliwychzwiązkówlotnychwmiastach.

■Edukacja i naukaMiastasąośrodkamitworzeniaiprzekazywaniadużychzasobówwiedzy.Należywięcpodnosićjakośćsieciedu-kacyjnych,odprzedszkolidouniwersytetów.Zintegrowa-ny rozwójmiast iwysoka samoświadomość ichmiesz-kańcówwspierajądialogspołecznyimiędzykulturowy.

■RewitalizacjaWdzielnicach zagrożonych degradacją należy: działaćwkierunku aktywizacji sił gospodarczych tkwiącychwspołeczności dzielnicy (ułatwieniawzakładaniu firm,szkolenia zgodne zrozeznanym zapotrzebowaniem),wzmacniaćgospodarkęlokalnąipolitykęnarynkupra-cy,stawiaćnaedukacjęiszkoleniadladzieciimłodzie-ży,poprawiaćwyglądprzestrzenipublicznej,zrównywaćszansewdotarciudomiejscpracy,integrowaćtedziel-nicezresztąmiasta.

Wkolejnychartykułachprzyjrzymysię, jakna tlemiastEuropy rozwija się Warszawa iczy nasze władze pro-wadząkonsekwentnąpolitykęzgodnązideamizrówno-ważonegorozwojuorazczypojmująnaszemiastoholi-stycznie,jakojedensystem.

Systemy planowania przestrzennego w Europie ZachodniejGerhardLarssonG.Larsson, Systemy planowania przestrzennego w Europie Zachodniej,wyd.MazowieckaOkręgowaIzbaArchitektówRP,Warszawa2012

KsiążkaautorstwaGerhardaLarssonapowinnabyćlek-turąobowiązkowąnietylkodlatwórcówprawaiwłoda-rzy miast, ale również dla szerokiego kręgu słuchaczyzainteresowanychsprawamiprzestrzenimiast.

Książka„obalakilkamitówistereotypówpanującychza-równowkręgachprofesjonalnych,akademickich,atak-żepozanimi”orazwskazuje,żewdążeniudozrówno-ważonychrelacjipomiędzydobremosobistymadobremwspólnymwplanowaniuprzestrzennymkonieczne jestpoddaniesięwartościom,którymmaonosłużyć.

Autor podkreśla, że „istnieje potrzeba rozważenia dłu-goterminowychoczekiwańspołecznychzamiastkrótko-terminowych interesówbiznesowych”, bo „jasne ipre-cyzyjne opracowania planistyczne dają właścicielompoczucie bezpieczeństwa ipobudzają długoterminoweinwestycje”.Cytaty pochodzą z polskiego wstępu autorstwa Jere-miegoT.KrólikowskiegoiKrzysztofaOzimka.

lektura obowiązkowaMIASTO

Page 23: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

25

ProgrambudżetupartycypacyjnegofunkcjonujewPolsceod2011rokuiuczestniczy wnim już ponad 100miast.Gminyprzeznaczająnaten cel zwykle ok. 1%-2%wpły-wów. Zroku na rok rośnie więczainteresowanie społeczeństwa tąinicjatywą,cowidaćpowzrastającejliczbieskładanychprojektów.Pienią-dzezbudżetupartycypacyjnegomajązazadaniewspieraćoddolne inicjaty-wy obywatelskie, aprzede wszystkimzaspokajać te potrzeby mieszkańców,które trudno dostrzec zokien ratusza czyurzędugminy.Dajetoszansęnarozwiązanierozmaitychlokalnychproblemów,októrychwszyscymówiąodlat,ale jakośniktnieumiesobieznimiporadzić.Tomogąbyćdrobnesprawy,jakpiaskownica,ławeczka,teatrzykamatorski,kocieoczkanaprzejściudlapieszych.Zpo-zoruwydająsięnieistotne,alepopierwsze,życieskładasięzmałychrzeczy,apodrugiebyćmożeakurat tegowłaśniechcelokalnaspołeczność.

SampomysłbudżetunarodziłsięwBrazylii,gdywładzemiasta Porto Alegre postanowiły oddaćwręcemiesz-kańcówdecyzję,nacowydawaćpieniądzezpodatków.Stałosiętowskutekdramatycznieniskiegopoziomuza-ufaniaspołeczeństwadopolitykóworazwszechobecnejkorupcjiimarnotrawstwa.Miałotopoprawićwizerunekwładz woczach mieszkańców miasta. Fundusze par-tycypacyjne funkcjonują wwielu krajach europejskich,anawetwKanadzie. Łącznie do programu przystąpiłojużponad1200miastimiejscowości.

Dlaczegootympiszę?Otóżróżneorganizacje,towarzy-stwa, firmy, anawet samorządowcy ipartie politycznewzięłysobiezacelzarządzanie tymi funduszami ireali-zacjęwłasnychpomysłów.Stoitotrochęwsprzecznościzsamąideą.Projektmożezgłosićprzecieżtylkoosobafizyczna.Niemaproblemu,jeżelizatąosobąstoigrupasąsiadów,którzyteżsąnp.zazrobieniemplacuzabawnaosiedlu,alezinnąsytuacjąmamydoczynienia,gdyzaprojektemzłożonymprzezjakiegośaktywistęstoicałapartia. Nie jest to już wtedy projekt obywatelski, leczpolityczny. To promocjawłasnego ugrupowania idecy-dowanie za ludzi.Była jużwnaszej historii takapartia,którawiedziałanajlepiej,cojestdlaludzidobre...Zada-niempartiipolitycznychpowinnobyćraczejupowszech-

nianie informacji omożliwości skorzystania zpieniędzypochodzącychzbudżetupartycypacyjnego,zachęcaniedo tworzeniawłasnychprojektów,pomocnaetapiepi-saniaiskładaniawniosku,pilnowanie,czypieniądzeniesąmarnowane iczy ktośnie robi sobie ztej inicjatywysposobunażycie.Itylkotyle.Boludziesamiznająswojepotrzebyiwiedzą,oczymmarząoddawna–żadenMiśtegoniezastąpi–conajwyżejpopewnymczasie jakiśnowyBarejaośmieszytylkoautoraprojektu„napokaz”.

Trzeba zdawaćsobie sprawę również ztego, że zwykliludziemajądużomniejszeszansewrywalizacjizsilnymiorganizacjami,jakpartiepolityczne,chociażbyzewzglę-dunalogistykę,dostępdomediów,liczbęzaangażowa-nych osób, znajomość przepisów izwyczajów urzędo-wych.Wartorównieżuświadomićsobie,żecelempartiipolitycznychpowinnobyćzdobyciewładzyistworzeniedobregobudżetupaństwa,anieprzejęciebudżetupar-tycypacyjnegoipromocjadziękiniemuwłasnejopcjipo-litycznej.Dlategozbytnieangażowaniesięzawodowychpolitykówwtworzenie czy popieranie „swoich” projek-tówobywatelskich nie powinnobyć regułą.Nie chodzioto,żebyzupełniezrezygnowaćzaktywnościipropozy-cjiwtymobszarze,alezachowaćumiariwyczucie.

Jestemgłębokoprzekonany,żenależysłuchaćistaraćsię rozumieć ludzi, wspierać ich wbudowaniu społe-czeństwaobywatelskiego, tworzyćdlaobywateliprze-strzeńdodobregożyciawłaśniepoprzezwdrażanieichprojektów.Toszansa,żespołeczeństwozauważy ido-cenirolętych,którzystarająsięcośdać,aniezabrać.Przełoży się to wtedy na poparcie społeczne igłosywwyborach,czegowszystkimpartiomstosującymtakiepodejścieżyczę.

Komu budżet?Darek Stankiewicz

MIASTO

Rys. Edmund Dudek

Page 24: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

26

Nieoddziświadomo,żeniskistopieńpokryciaplanamizagospodarowania przestrzennego, zwanymi równieżplanamimiejscowymi,stanowidużyproblemnietylkowWarszawie.Togłównieztegopowoduwielewspół-czesnych miast Polski przypomina niekontrolowanierozrastającesiępoczwarybezprzedszkoli,ośrodkówzdrowia,terenówzielonych,drógdojazdowych,szkół,obiektówsportowychisklepów.Tam,gdzieprzestrzeńzostała zaplanowana przez urbanistów, do miesz-kań dociera światło słoneczne, sąsiedzi nie zagląda-jąsobiewokna,boichdomyoddzielonesązielonymiskwerami, dojazd do domów zapewnia odpowiedniowyznaczonainfrastrukturadrogowa,dzieciniemusząpoświęcaćczasunadługidojazddoszkół,aprzemysłznajdujesięwodpowiedniejodległościodzabudowymieszkalnej.

■Polska planami stała, ale się nie ostałaPierwszepróbymającenacelunormalizacjęprocesówzabudowyprzestrzennej sięgająwPolsceczasówod-zyskania niepodległościw1918 r.Wwyniku tychpracw1928 r. prezydent IgnacyMościcki wydał rozporzą-dzenieoprawiebudowlanymizabudowaniuosiedli.Jakna tamte czasy, regulacja ta była bardzo nowoczesnaiprzyczyniła się do znaczących sukcesów planistycz-nych,takichjakbudowaodpodstawmiastaportowegoGdyniaczyopracowanieplanudlaCentralnegoOkręguPrzemysłowego.Niebędzieprzesadąstwierdzenie,żewokresiemiędzywojennympolskamyślurbanistycznanależała do światowej czołówki. Wtamtych czasachPolskabyłakrajemmłodychludzi,którzypozakompe-tencjaminabytyminanajlepszychuczelniachwEuropiemieli równieżświadomość, jakwiele jestdozrobienia.Wiedzieli, żeprzestrzeń krajumożnabyło zaplanowaćzwyprzedzeniem na lata. To wlatach 30. minionegowiekupowstałplan„Warszawy funkcjonalnej”opraco-wany przez Jana Chmielewskiego iSzymona Syrusa.Istotą planu było zerwanie zmyśleniem oWarszawieograniczonej granicami administracyjnymi. WarszawamiałabyćwielkąaglomeracjąrozciągającąsięodMo-dlinanapółnocypoGóręKalwarięiCzersknapołudniu.Zachodnią granicą Wielkiej Aglomeracji Warszawskiejmiał być Żyrardów, awschodnią Tłuszcz.Miastomia-łorozwijaćsięwzdłużgłównychszlakówkomunikacyj-nych,anaskrzyżowaniachtychdrógmiałypowstawaćlokalnecentra.Dzisiejszeodzwierciedlenietejkoncepcji

widzimy na obszarzeUrsynów –Natolin, ulokowanymwzdłużliniimetra.Jużwtedyplanowanoautostradowąobwodnicę Warszawy, to wtedy powstały koncepcjeotwartych basenówmiejskich, ogródków działkowychczyogrodówjordanowskich.Podczasbudowydworcapocztowegow1936r.planowanowybudowanielądowi-skadlahelikopterównadachubudynku,pomimożepro-dukcjaprzemysłowatychmaszynmiała rozpocząćsięczterylatapóźniej.Zplanów”Warszawyfunkcjonalnej” w życie udało wcielić się niewiele, m.in. port, kanałielektrownięnaŻeraniu.

IdeiplanowaniaurbanistycznegowWarszawienieprze-rwali ani komuniści, ani naziści. Przed wojną powstałplan budowy lotniska wModlinie, który został zmate-rializowany podczas wojny. To w czasie okupacji nie-mieckiejzostaławyznaczonaTrasaW-ZztunelempodPlacemZamkowym.

WPRL-udominował pogląd, że tylko przez centralnieplanowaną gospodarkę można racjonalnie iwłaściwiezagospodarowaćterenkraju.PlanowanieprzestrzennezostałonarzuconeprzezMoskwę.Założeniawplanachmiejscowychbyłyuchylaneinieprzestrzeganezewzglę-dunawyższośćcelówpolitycznychnadplanistyczny-mi.Planyzagospodarowaniabyłyuchwalanenakrótki

Planowanie bez planuRzeczywistość Warszawy (i nie tylko)Jakub Antczak

MIASTO

Ilustr. z książki: J.Chmielewski, S. Syrkus, J. Hryniewiecki „Warszawa funkcjonalna. Przyczynek do urbanizacji regionu warszawskiego” Wyd. SARP, 1935 r.

Page 25: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

27

okres idostosowywane do aktualnej sytuacji. Plano-waniespołecznestałosięfikcją,aprzestrzennerodziłosięwoderwaniuodkondycjiekonomicznejkraju ibyłopodatnenawpływypolityczne.Planyprzestrzenneniebyły szeroko konsultowane społecznie. Wymagały je-dynie akceptacji władz wykonawczych ipolitycznych. Wwynikutakichdziałańgospodarkaplanowaniaprze-strzennego była przez część społeczeństwa odczyty-wanajakonarzędzierepresjiwładzy,szczególnieprzeztęczęść,którabyławywłaszczanazeswoichzieminie-ruchomości.

Zjednej strony gospodarka przestrzenna wczasachPRL-uprzyczyniłasiędodewastacjikrajobrazuwizual-nego, deformacji struktury przestrzennej, a co za tymidziem.in.dopowstaniatzw.ugorówmiejskich,czylinie-zabudowanychterenówwatrakcyjnychczęściachmia-sta. Zdrugiej strony planistyka urbanistyczna czasówPolski Ludowej zostawiła po sobie miliony mieszkań,całościowozaplanowanedzielnicezlicznymiobiektamiużytecznościpublicznej,takimi jak:szkoły,przedszko-la,boiska,parki,szpitale,urzędy itp.LokalizacjeszkółnawspomnianymjużUrsynowiebyłytakplanowane,byidącedonichzokolicznychblokówdzieciniemusiałyprzechodzićnadrugąstronęulicy.Ajeżeli jużmusiałytorobić,totylkoprzezkładkęnaziemną.

Po 1989 r. polskie władze stanęły przed konieczno-ściązrewidowaniadotychczasowejpolitykiplanowaniaprzestrzennego,wwyniku czegow1994 r. uchwalonoustawęozagospodarowaniuprzestrzennym.Następniew2003r.rządLeszkaMilleraunieważniłwszystkiepla-nymiejscoweuchwalonedo1995r.,przyjmującjedno-cześnie nową ustawę oplanowaniu izagospodarowa-niu przestrzennym. Uchwalone dotychczas plany byłyna bardzo dużym poziomie ogólności, nie posiadałykonkretnychiszczegółowychzapisów,wwynikuczegobyły interpretowanena różnesposoby.Od tegoczasuplanowanieprzestrzennewPolscezaczęłosięodnowa.

■Planów jak na lekarstwoOdkąd weszła wżycie ustawa z2003 r. oplanowaniuizagospodarowaniu przestrzennym, około 30% po-wierzchnikrajuobjętejestplanamizagospodarowania.WKrakowie na 48% powierzchni miasta obowiązu-je planmiejscowy, weWrocławiu jest to ponad 50%,wGdańsku blisko 70%. Wpełni lub prawie wpełni (minimum 95%) planami pokryte są miasta takie, jak:Chorzów,Konin,Jastrzębie-Zdrój,RudaŚląska,Rybnik,SiemianowiceŚląskie,ZamośćczyŻory.

WWarszawie obecnie uchwalonych jest 236 planówmiejscowych na obszarze 18.519 ha, co stanowi po-krycie na poziomie 36% powierzchni miasta stołecz-nego. Plany wtrakcie sporządzania obejmują ponad 17tys.ha,coodpowiada34%powierzchniWarszawy.Zauważyć należy, że drugie tyle planówmiejscowychdla Warszawy jest „zaparkowane” wpoczekalni iniewiedziećczemu,niejestuchwalone.Możnasięjedyniedomyślać.WWarszawie,gdzieścierasię tylegrup in-teresów,gdziedeweloperzywydrapująkażdyskrawekziemi,społecznicypragnązieleni,amiastoniezamierzawykupowaćgruntów,alechcepodatków,inwestorzyniechcąpoddawaćsięograniczeniom.Nadodatekdekret„towarzysza”wylewasięzkażdejstrony.

Często bywa tak, że zadłużone ibiedne samorządyuchwalająmniejplanówzagospodarowania,botedużokosztują. Każde uchwalenie planu niesie za sobą nietylko koszty sporządzenia dokumentacji, ale przedewszystkim koszty ztytułu wykupu gruntów pod drogiiinneobiektyużytecznościpublicznej.Znamienny jestfaktz2011 r.,gdzie radniOtwockaprzegłosowaliapelskierowanydoburmistrza,byniesporządzaćkolejnychplanów zagospodarowania, gdyżmogąonedoprowa-dzićmiastona skrajbankructwa.Możnawnioskować,że nieuchwalanie planów przestrzennych jest na rękędeweloperom,gdyżumożliwiimtorealizacjęinwestycjiwszczerympolubezkoniecznościponoszeniakosztówdostosowania inwestycji dowymogówplanumiejsco-wego.Niejesttodokońcaprawdą,gdyżichmieszkaniausytuowanenatakimtereniestająsięmniejatrakcyjne,aświadomi mieszkańcy analizują koszty alternatywnezwiązane zdowozem dzieci do przedszkoli, brakiemdostępudoterenówzielonychczyutrudnionymdostę-pemdokomunikacjimiejskiej.

Stowarzyszenie Interesu Społecznego „Wieczyste” odlat nagłaśnia sprawęwstrzymania planumiejscowegoprzyulicachWolskiej iPłockiej.Odpierwszejuchwaływsprawiesporządzeniaplanumiejscowegodlatejczę-ściWoliminęłojużponad15lat.Planniezostałuchwa-lonydodziś.

MIASTO

Fot. Jakub Antczak

Page 26: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

28

■Odolan nie oddamyPodkoniec2015r.wyłożonyzostałdokonsultacjispo-łecznych miejscowy plan zagospodarowania prze-strzennego obszaru Odolan. To nietypowy teren le-wobrzeżnej Warszawy, zagospodarowany dotychczasgłównie przez tory, budynki PKP,magazyny ihale fa-bryczne.Deweloperzywzastraszającymtempiewyku-pili większość terenów na Odolanach.Wciągu pięciulat zopustoszałego terenupoprzemysłowegoOdolanystałysięjednymznajwiększychplacówbudowywPol-sce.DziśOdolanysą jednymznajszybciej zaludniają-cychizmieniającychsięmiejscwWarszawie,gdzienaterenie9,5hadocelowozamieszkaćma50 tys. ludzi.Dynamiczniezabudowywaneprzezdeweloperówsąko-lejnefragmentyOdolan,cojużobecnieprzekładasięnabardzomałąliczbędostępnychterenówzielonychire-kreacyjnych.

Odolany wswej nowoczesnej historii zostały już do-świadczone brakiem uchwalonego planu zagospoda-rowania przestrzennego. W2010 r. dzielnica konsul-towała z mieszkańcami wygląd parku ograniczonegoulicami Karlińskiego, Sowińskiego iJana Kazimierza.Powstał raport zkonsultacji społecznych dotyczącychwizji zagospodarowania terenu parku, adzielnica wy-gospodarowałapieniądzewbudżecieWolinapierwszyetapprac.NiestetyParkZieloneOdolanyniepowstał,gdyżwjegomiejscudeweloperwybudowałosiedlena300mieszkań.Mieszkańcydzielnicyniemogliuwierzyćwto, że teren,naktórymstudiumuwarunkowań ikie-runków zagospodarowania przestrzennego wyznaczaobszar zieleni urządzonej, został przeznaczony podbloki.Jakzawszediabełtkwiwszczegółach–studiumuwarunkowania przestrzennego nie jest aktem pra-wamiejscowego, ajedynie nakreśleniem wizji politykiprzestrzennej dla danego terenu gminy. Jakwidać naprzykładzieParkuZieloneOdolany, zapisy tegodoku-mentu nie są wiążące imożna ich nie przestrzegać.Dzielnicakonsultowałazmieszkańcamipark,awtymsamymczasiemiastowydawałopozwolenianabudo-wędladewelopera.Udałosięobronićjedyniefragment 1/3terenu,naktórymzostanieurządzonyskwer.

Jako lokalniaktywiścizWolinauczenidoświadcze-niem Parku Zielone Odolany zaangażowaliśmy sięwpracezwiązanezwyłożeniemdokonsultacjispołecz-nychplanumiejscowegodlaOdolan.Zapośrednictwemmediówspołecznościowychilokalnejprasynagłośnili-śmy irelacjonowaliśmy mieszkańcom spotkania zko-misjiładuprzestrzennegodotycząceMPZPdlaOdolan.Następniezorganizowaliśmykonsultacjespołecznedlamieszkańców, wwyniku których została opracowa-na petycja „Uwagi ipostulatymieszkańców doMPZP

Obszaru Odolan”. Pod petycją podpisało się ponad 300osób,treśćpetycjimożnaznaleźćtutaj:http://www.petycjeonline.com/uwagi_ i_postulaty_mieszkacow_do_mpzp_obszaru_odolan.StworzyliśmygrupęnaFa-cebooku,gdziemieszkańcykonsultowalimiędzysobąpostulatyiwymienialisiędoświadczeniamizwiązanymizezgłoszonymiuwagamidoMPZP.Jednymzgłównychpostulatów mieszkańców było zarezerwowanie tere-nupodutworzenieCentralnegoParkuOdolan,atakżezwiększenieliczbyogólnodostępnychmiejscparkingo-wych oraz zwiększenie liczby obiektów użytecznościpublicznej.

22stycznia2016 r.otrzymaliśmypismoodburmistrzadzielnicyWola,którywyraziłpoparciedlanaszychpo-stulatów izobowiązał się do dokonania analizy stanuwłasnościowego działek położonych wobszarze pro-jektucelemprzeznaczeniaichpodterenparku.

Mamyświadomość,żeuchwalenieplanumiejscowegonaterenieOdolanbędziewymagałojeszczewielepracy iwielostronnego kompromisu. Jednocześnie wie-my, jak ważne jest zdroworozsądkowe podejściedo negocjacji związanych zrealizacją naszych po-stulatów, by nie zablokować prac nad planem nalata, jak miało to miejsce wrejonach ulic Wolskiej iPłockiej.

MIASTO

Położenie Odolan w Warszawie Rys

. Pio

tr Ż

abic

ki,

Page 27: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

29

1) Od 1 stycznia 2016 r. obowiązu-je rozporządzenie Rady Ministrów z11września2015r.w sprawie wyso-kości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2016 r.(Dz.U.poz.1385)usta-lające wysokość najniższej pensji nakwotę1850złbrutto.

■ Komentarz ekonomicznyPopodniesieniupłacyminimalnejefek-tywna podwyżka wynagrodzenia dlapracownika wyniesie 69,53 zł, aza-trudniająca go firma poniesie dodat-kowy koszt wkwocie 120,74 zł. Naj-większymbeneficjentemwzrostupłacyminimalnej jest fiskus – po podwyżcepłacy minimalnej podatek odprowa-dzanydofiskusazwiększysięo51,21złmiesięcznie, czyli o614,52 zł roczniena każdego pracownika pobierające-go najniższe wynagrodzenie. Dlategopodwyższaniepłacyminimalnejmożnaokreślić jako zakamuflowaną podwyż-kępodatków.

Na skutek wzrostu płacy minimalnejpodwyższone zostaną wszystkie obo-wiązujące wprawie pracy iubezpie-czeniach społecznych podstawy, progiiwskaźniki,nastąpitakżezmianawyso-kościniektórychświadczeńzestosunkupracy. Płaca minimalna jest wskaźni-kiem,napodstawiektóregowypłacasięzasiłekchorobowyimacierzyński.Zpła-cą minimalną powiązana jest odprawawprzypadku zwolnień grupowych. Niemoże ona przekroczyć 15-krotnościminimalnego wynagrodzenia. Wyniesiewięc 27.750 zł brutto. Minimalne od-szkodowaniezadyskryminacjęlubmob- bingwyniesie 1850 zł brutto.Każdemupracującemumiędzygodz.22.00a7.00należysiędopłatadopensjiwwysoko-ści20%stawkigodzinowejwynikającejzpensji minimalnej. Za czas przestojuwfirmie wynagrodzenie nie może byćniższeodpłacyminimalnej.

Istnienie płacy minimalnej powodujewzrost bezrobocia poprzezwypychaniepracowników zrynku pracy (obliczenia

InstytutuBadańStrukturalnychwykazują,żewPolscedotknęłotook.6%zatrud-nionych otrzymujących płacę minimal-ną) oraz spadek konkurencyjności firmiwefekcie długofalowe osłabienie go-spodarki. Płaca powinna być wynikiemgry popytu ipodaży na rynku pracy, anieodgórnychuregulowań.Aczkolwiekwwielukrajachogospodarce rynkowejwprowadzono ostatnio regulacje doty-cząceminimalnegowynagrodzenia.

Ponadto – Badanie Budżetów Gospo-darstw Domowych Głównego UrzęduStatystycznego pokazuje, że podno-szeniepłacyminimalnejnie rozwiązuje problemu ubóstwa, ponieważ tylko 13%osóbzarabiającychpłacęminimal-nąmieszkawgospodarstwachubogich.Większość zpracowników zarabiają-cych płacę minimalną żyje wgospo-darstwach oprzeciętnych dochodach.Podwyżka płacy minimalnej podnosidochody głównie tych, którzy ubodzyniesą.

2) 1stycznia2016r.weszławżycieusta-wazdnia25września2015r.o zmianie niektórych ustaw w związku ze wspie-raniem innowacyjności, na podstawietej ustawy tracąmocprzepisyPIT iCITdotycząceulginanabycienowychtech-nologii. Wzamian podatnicy otrzymalimożliwość skorzystania znowej ulgi nadziałalnośćbadawczo-rozwojową.

3) 1stycznia2016r.pojawiłysięlicznezmianywustawiezdnia28lutego2003r. Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz.U.z2015r.poz.233),któraaktual-nienazwanajestPrawo upadłościowe. Usunięto przepisy dotyczące postę-powanianaprawczego, co jest równieżkonsekwencją wejścia wżycie wdniu 1stycznia2016r.ustawyzdnia15maja2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne, regulującej zawieranie przez dłużnikaniewypłacalnegoukładuzwierzycielami.

Zdniem1lutego2018r.utworzonyzo-stanieCentralnyRejestrRestrukturyza-cjiiUpadłości,którym.in.służyćbędzie

zamieszczaniu informacji dotyczącychpostępowania restrukturyzacyjnegoiupadłościowego. Wydłużeniu z14 do30 dni uległ termin do złożenia wnio-sku oogłoszenie upadłości, na mocyaktualnych przepisów dłużnik jest nie-wypłacalny, jeżeli utracił zdolność dowykonywaniaswoichwymagalnychzo-bowiązańpieniężnych.

4) Od 1 stycznia 2016 r. zgodniezuchwaloną 5 sierpnia 2015 r. ustawą o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej (Dz.U. 2015 poz.1255) stworzony zostanie dostęp donieodpłatnej pomocy prawnej świad-czonej osobiście przez adwokata lubradcęprawnego.

5) Dotychczas obowiązywała zasadaodprowadzaniadoZUSskładektylkoodpierwszej umowy zlecenia, od 1 stycz-nia2016r.zostaływprowadzonezmianyustawą zdnia 23 października 2014 r.o zmianie ustawy o systemie ubez-pieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw(Dz.U.2014r.poz.1831).Obecnienależypłacićskładkiodkażdejumowyzleceniadowysokościminimal-negowynagrodzeniazapracę.

6) 2 stycznia weszła wżycie ustawazdnia24lipca2015r.o zmianie ustawy Kodeks Pracy oraz niektórych innych ustaw(Dz.U.2015poz.1268).Głównymcelemjestwprowadzenierozwiązańma-jącychułatwićgodzenieżyciarodzinne-go zżyciem zawodowym, wszczegól-ności uelastycznienie systemu urlopówzwiązanychzopiekąnaddziećmi.

Newsletter Prawny

Zmiany w prawieEwa Krawczyk-DębiecEwa Sadowska-CieślakEwa Kacprzak-SzymańskaDawid Wypych

Rys. Paweł Gayczak

Page 28: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

30

7) Zgodnie z Rozporządzeniem UE nr 524/2013, od dnia 9 stycznia 2016r.sklepy internetowe zobowiązane są in-formować konsumentów omożliwościrozwiązywania sporów drogą elektro-niczną za pomocą unijnej platformyinternetowej ODR (online dispute re-solution). Obowiązek poinformowaniaklientównależyspełniaćjużod9stycz-nia, mimo iż platforma zacznie działaćdopierood15lutego2016r.

8) 13 stycznia 2016 weszła wżycieustawazdnia5sierpnia2015r.o zmia-nie ustawy o państwowej kompensa-cie przysługującej ofiarom niektórych przestępstw, ustawy — Kodeks po-stępowania cywilnego oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U.z2015poz.1587).

9) 18 stycznia 2016 r. weszła wżycieustawa zdnia 22 grudnia 2015 r. o za-sadach uznawania kwalifikacji zawo-dowych nabytych w państwach człon-kowskich Unii Europejskiej (Dz.U.zdnia15 stycznia 2016 r. poz. 65)wdrażającadopolskiegoprawadyrektywęParlamen-tuEuropejskiegoiRady2013/55/UEz20listopada 2013 r. zmieniającą dyrektywę2005/36/WEwsprawieuznawaniakwali-fikacjizawodowychirozporządzenie(UE)nr1024/2012wsprawiewspółpracyad-ministracyjnejzapośrednictwemsystemuwymiany informacji na rynku wewnętrz-nym(tzw.rozporządzeniewsprawieIMI).Wdrożenieprzepisówoznacza,iżwprzy-padku, gdy dany zawód jest wPolsceregulowany, osoba, która uzyskała kwa-lifikacjewinnympaństwieczłonkowskim,potrzebujeichoficjalnegouznania.Uzna-nia kwalifikacji zawodowych dokonująwłaściweorganyprzyjmującegopaństwaczłonkowskiego.Wprzypadkuzawodównieregulowanych zatrudnienie pracowni-ka posiadającego kwalifikacje uzyskanewinnym kraju członkowskim UE zależyodpracodawcy.

■ Komentarz ekonomicznyTrudno ocenić wpływ tej regulacji napolskirynek–alezuwaginageneralnieniższypoziompłacwPolscewporów-naniu zinnymi krajami członkowskimiUE, nie należy oczekiwać, żewprowa-dzenie tychprzepisówwpłynieznaczą-conasytuacjęnarynkupracywPolsce.

10)Od 23 stycznia 2016 r. obowiązujeustawazdnia30grudnia2015r.o zmia-

nie ustawy o służbie cywilnej oraz nie-których innych ustaw (Dz.U. z2016r.poz.34). Ustawa wprowadza nowe za-sadyzatrudnianiaiwynagradzaniaosóbzajmującychwyższestanowiskawsłuż-bie cywilnej, które będą obsadzanewdrodze powołania przez uprawnioneorgany.Dotychczasnawyższestanowi-skamianowanoosobywyłonionewdro-dze konkursu. Ponadto nowelizacjaznosi Radę Służby Cywilnej ipowołujeRadęSłużbyPublicznej jakoorganopi-niodawczo-doradczyprzyPrezesieRadyMinistrów.Ustawązwolnionoszefasłuż-bycywilnejzwymoguposiadaniaconaj-mniej 5-letniego doświadczenia na sta-nowisku kierowniczym, wadministracjirządowej lub 7-letniego na stanowiskukierowniczymsektorafinansówpublicz-nych. Zlikwidowano również kryteriummówiąceotym, żeszef służbycywilnejniemożebyćczłonkiempartiipolitycznejwokresie5latpoprzedzającychpowoła-nienatostanowisko.Ustawaprzewidujerównieżzmianywsystemieubezpieczeńspołecznych.ZgodniezniąprezesaZUSmapowoływaćterazpremiernawniosekministrawłaściwegodosprawzabezpie-czenia społecznego, złożony po zasię-gnięciuopiniiRadyNadzorczejZakładu.

■ Komentarz ekonomiczny Można się spodziewać znacznego na-pływunarynekpracywysokowykształ-conej idoświadczonej kadry zarządza-jącej, zwalnianej zwysokich stanowiskwsłużbie cywilnej, kadry,dla której niebędzie odpowiednich miejsc pracy, cobędzie oznaczało wzrost bezrobociawtym sektorze rynku pracy, prawdo-podobniewcale nie krótkotrwały. Zko-lei zarządzanie administracją publicznąiinstytucjami centralnymi przez osobydotegonieprzygotowaneniewpłynienapoprawęefektywnościdziałaniatychże.

11)Ustawa zdnia 29 grudnia 2015r.o zmianie ustawy o systemie oświa-ty oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z2016r. poz.35), która weszła w życie wdniu 23 stycznia 2016 r.,przywracaobowiązekszkolnydlasied-miolatków.Nawniosekrodzicównaukęwszkole podstawowej będzie mogłorozpocząćrównieżdziecko,którewda-nymrokukalendarzowymkończy6 lat.Dziecisześcioletniezostanąobjęteobo-wiązkiem odbycia rocznego przygoto-

waniaprzedszkolnego,tozobowiązaniezostałozniesionewstosunkudopięcio-latków,jednakzzachowaniemprawanawniosekrodziców.Przepisyprzejścioweumożliwiająkontynuowanienaukiprzezdzieciwklasachpierwszejidrugiej,któ-re wwieku sześciu lat obowiązkowoposzły doszkoły. Nowe przepisy dająMinistrowi Edukacji Narodowej prawopowoływania iodwoływania kuratorówoświaty. Wzmocnieniu uległa rola ku-ratora oświaty wkwestii kształtowaniaplanu sieci szkół iprzedszkoli.Likwi-dacja lub przekształcenie przedszkola,szkoły lubplacówkiprowadzonejprzezjednostkę samorządu terytorialnego,atakże inne jednostki niż gmina, będąmożliwejedyniepouzyskaniupozytyw-nejopiniikuratoraoświaty.

Inicjatywy legislacyjne posłów .NWstyczniu2016r.grupaposłówNowo-czesnej zgłosiła cztery projekty ustaw. 13styczniatrzy,a22styczniaczwarty.

Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz ustawy – Kodeks pracy.

Projektdotyczyograniczenianiektórychuprawnień związkówzawodowych iichorganizacji, m.in. poprzez zwolnieniepracodawcy zobowiązku ponoszeniakosztów wynagradzania funkcyjnychpracowników związkowych oraz udo-stępniania związkom zawodowym po-mieszczeń iurządzeń niezbędnych dowykonywania działalności związkowej,atakże wprowadzenia pełnej transpa-rentnościgospodarkifinansowejzwiąz-kówzawodowych(corocznepublikowa-niesprawozdaniafinansowego).

Tekst projektu ustawy wraz zuzasad-nieniem: http://orka.sejm.gov.pl/Dru-ki8ka.nsf/Projekty/8-020-66-2016/$fi-le/8-020-66-2016.pdf

13.01.2016r.–skierowanydoopiniiBiuraLegislacyjnegoiBiuraAnalizSejmowych. 20.01.2016r.–skierowanydokonsultacji.

02.02.2016r.–skierowanydoIczytanianaposiedzeniuSejmu.

Newsletter Prawny

Page 29: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

31

Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o partiach politycznych oraz ustawy – Kodeks wyborczy.

Dotyczy wprowadzenia nowych zasadpozyskiwania środków finansowych narealizacjęstatutowychobowiązkówpartiipolitycznych, rozszerzenia informacji fi-nansowejoszczegółoweprzedstawienieźródeł pozyskiwania środkóworaz spo-sobuichwydatkowaniaprzezpartiepo-lityczne, wprowadzenia systemu finan-sowania, wktórym budżet danej partiipolitycznejmaksymalniewpołowieskła-dałby się zdotacji państwowej, apozo-stałączęśćśrodkówstanowiłybyfundu-szepozyskaneprzezpartięodobywateli(darowizny od osób prywatnych, wtymmikrowpłaty internetowe, crowdfunding)idziałaczy partii (składki członkowskieiichwpłatywzakresielimitu).

Tekst projektu ustawy wraz zuzasad-nieniem: http://orka.sejm.gov.pl/Dru-ki8ka.nsf/Projekty/8-020-68-2016/$fi-le/8-020-68-2016.pdf

13.01.2016 r. – skierowany do opiniiBiuraLegislacyjnegoiBiuraAnalizSej-mowych.

21.01.2016r.–skierowanydokonsultacji.

02.02.2016r.–skierowanydoIczytanianaposiedzeniuSejmu.

Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks wyborczy, ustawy o referendum lokalnym oraz ustawy o referendum ogólnokrajowym.

Dotyczy dostosowania polskiego sys-temu wyborczego do realiów współ-czesnych stosunków społecznychipolitycznych wzakresie dotyczącymprowadzenia kampanii wyborczej ire-ferendalnej wdniach poprzedzającychgłosowanie iwdniach głosowania,wtym:zniesieniazakazuagitacjiwybor-czej ireferendalnej wdniu poprzedza-jącym wybory ireferenda oraz wdniuwyborów ireferendów poza lokalem,wktórymodbywasięgłosowanie,orazzniesieniazakazupublikowaniawdzieńprzedwyborami ireferendumsondażywyborczych ireferendalnych, badańopinii publicznej dotyczących zacho-waniagłosujących.

Tekst projektu ustawy wraz zuzasad-nieniem: http://orka.sejm.gov.pl/Dru-ki8ka.nsf/Projekty/8-020-65-2016/$fi-le/8-020-65-2016.pdf

13.01.2016r.–skierowanydoopiniiBiuraLegislacyjnegoiBiuraAnalizSejmowych. 21.01.2016r.–skierowanydokonsultacji.

02.02.2016 r. – skierowanydo Iczyta-nianaposiedzeniuSejmu.

Wdniu22stycznia2016r.grupaposłówNowoczesnej zgłosiła Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych.

Projekt dotyczy zastąpienia tzw. sta-bilizującej reguły wydatkowej zasadąsalda strukturalnego dochodów iwy-datków dla całego sektora finansówpublicznych,któremabyćnieniższeniż0%produktukrajowegobrutto.

Tekst projektu ustawy wraz zuza-sadnieniem: http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/0/32952504B412C-061C1257F540038776B/%24File/231.pdf

22.01.2016r.–projektwpłynąłdoSejmu. 09.02.2016r.–skierowanydoIczytaniawkomisjach.

Niezbędnik prawnyCzytelniku – to jest miejsce na odpo-wiedzi na Twoje pytania iwątpliwościdotyczące przepisów prawa iinicjatywlegislacyjnychposłów.N.

Zapytaj orozwiązanie kwestii prawnej.Postaramy się wprosty sposób odpo-wiedzieć, aby możliwe było wybranieprzez Ciebie najbardziej korzystnegokierunkudziałania.

Zgłoś pomysł dotyczący zagadnienia,jakie powinno być objęte inicjatywą legislacyjną.

Zadaj pytanieKontakt do nas: [email protected]

Humor newsletterowyCytaty niepokorne:„Najlepszymśrodkiemprzeciwprawujestbezczelność.”ErichMariaRemarque

„Ten,cowciążdepceprawo,rzadkostoimocnonanogach.”StanisławJerzyLec

„Niewiem,ktojestpraworządny, jajestemprawożądny.”StanisławJerzyLec

„Ibezprawiemożebyćskodyfikowane.”StanisławJerzyLec

W następnym numerzePodatekodinstytucjifinansowych

SamorządterytorialnyodpodszewkiGrafika Mateusz Szymański

Newsletter Prawny

Page 30: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

32

Małoktojeszczepamięta,żedawno,dawnotemu,gdyeurobyłoniemalegzotycznąwalutą(lubnieistniałowca-le), ruchmiędzy Polską aRosją iBiałorusią był niemalbezwizowy – do pobytu nieprzekraczającego trzechmiesięcy wystarczała np. tzw. pieczątka AB wstawia-na do paszportu „praktycznie od ręki”wdowolnym (!)polskimurzędziemarszałkowskim,aRosjanieszczerzeuwielbialiPolaków(podwarunkiem,żejeszczeniemielidoświadczeńzpobytemwPolsce).

WieluposzukiwaczyprzygódodnajdywałoprzyjemnośćwpodróżowaniuprzezRosję–albopoto,bypochwalićsięprzejażdżkąKolejąTranssyberyjską,albowdrodzedoMongolii, wktórej Polacy byli zdecydowanie najliczniejreprezentowaną grupą turystów (koszt dojazdu wdwiestronyzamykałsięw50–60dolarach+kosztwizy).

Wyjazd,którytuopisuję,miałmiejscewzimie2002/2003ibyłdrugąmojąprzygodązRosją.Tymrazemchodziłoodokonanie zimowego przejścia Półwyspu Kamczac-kiego – lądu orozmiarach nieznacznie większych odPolski,jednakskąpozamieszkałego,znanegozogrom-nej liczby wulkanów ijednej znajwiększych wświeciepopulacjiniedźwiedzibrunatnych.

PrzyokazjiKamczatkapełnabyłazakazów,m.in.zuwa-gina takieścisłesekretynajwyższejwagipaństwowej,októrych powszechnie dyskutowali wszyscy miesz-kańcydospółkizturystamizagranicznymi,jakistnieniebazy rakiet dalekiego zasięgu wmiejscowości KliuczipodKluczewskąSopką (największym iwciąż czynnymwulkanemEurazji).

Na Kamczatce ścierają się także, jak na całej Sybe-rii,różne kultury. Te reprezentowane nie tylko przezRosjan,ale takżeUkraińców(najczęściejprzyjeżdżają-cychzapracą),jakteżosobyprzyznającesiędopocho-dzeniapolskiego(główniepotomkowiezesłańców).Itepodtrzymywane(bardzonieśmiałoinieudolnieniestety)przezgrupyetniczneEwenów,EwenkówiKoriaków.

Przekonaliśmysiętakże,żewRosjisynonimemkatolikajestPolak,gdywPietropawłowskuKamczackimzachę-cononasdokontaktuzmiejscowymksiędzem,opisującgo jako Polaka iopiekuna miejscowej „Polonii”, atenostatecznieokazałsięSłowakiemzBańskiejBystrzycy.

Przedwyjazdemkażdyznasposiadałjużdoświadcze-nie iprzygotowanie górskie iwyprawowe – testowali-

CZAS WOLNY

Na nartach przez tundrę cz.1Maciej Kania

Fot. Rafał Sieradzki

Page 31: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

33

śmy swoją wytrzymałość na zimno idługie wędrówkichoćby na islandzkim Vatnajökull (wtłumaczeniu „lo-dowiecwodny”),SpitsbergenieczywAlpach.Całana-szatrójkaznałasiędobrze,borazemudałonamsięjużprzeżyćwieleprzygód(włączniezzamknięciemnanocwwięzieniu na granicymacedońsko-albańskiej). Przy-gotowaniazajęłynamkilkamiesięcy–mapy,logistyka,sponsorzy,media.UdałonamsiępojawićzedwarazywTVP2, ajedna zgazet rozbawiła nas do łez tytułem„Lubiązimno”.

Podrodzeskorzystaliśmyzgościnności„Polonii”wMo-skwie (tam usłyszałem sławetne „wRosji niczego niewolno, ale wszystko można”). Następnie doznaliśmyoszołomienia poziomem rozwiązań transportowych(szczerze)iobsługąklienta(nieszczerze)nalotniskuDo-modiedowo.Po9,5 godzinie lotu, o13.00 czasumiej-scowego,aleok.2-4 ranoczasupolskiego (ciężko jużbyłotostwierdzićwtymmomencie),powypiciunapo-kładzie kilku piw, wylądowaliśmy wJelizowie (lotniskokołoPietropawłowskaKamczackiego) –wtychwarun-kach„rozmowa”zkamczackąkontroląpaszportowąnieprzypominałarozmowy,bojużniebyliśmywstaniefor-mułowaćlogicznychwypowiedzi.

Trzebawiedzieć, żePietropawłowsk jako jedynewza-sadzie faktyczne miasto stał się tam synonimem te-goż.Wychodzizniegowgłąbwzasadzie jednadroga,

ałączność zkontynentalną częścią Rosji umożliwiajątylkosamolotyistatki,cozlogistycznegopunktuwidze-niaczynizKamczatkiwyspę(chybażejestsięKoriakiemiposiadasolidnypsizaprzęg).Cechująjądużeróżnicetemperatur,booilew„mieście”bywawzimierelatywnieprzyjemnie (wpływmorza, którebardzoociepla klimat,choćzkoleiprzynosiwiatryiśnieżyce),otylewewnątrztego lądu,wdolinie rzekiKamczatki, częstonotowanejest -40 stopni.Niedaleko znajduje się nieco podobnaCzukotka,azamorzem jest już tylko linia zmianydatyiAmeryka.Samochody,anawetautobusyczęstomiaływtamtymczasiekierownicępoprawejstronie(parafra-zującpewienstaryżart „japońscywłaścicielezapewnedostaliwysokieodszkodowania”).

Zbraku możliwości dolecenia do miejsca, które wy-braliśmy sobie na start (Ust-Hajriuzowo nad MorzemOchockim), droga zawiodła nas, na początku autobu-sem, domiasteczka (dużej wsi) ofrapująco brzmiącejnazwieEsso.Liczyliśmy,żeostatnie240kmpokonamyhelikopterem.

Czekając na transport, całkiemdobrze się bawiliśmy –miejscowi uporczywie zapraszali nas nawódkę złoso-siem, całe godziny wygrzewaliśmy się wciepłych źró-dłach,awwolnymczasietrenowaliśmyoczywiściejazdęnabiegówkachzciągniętymisaniamiowadzeok.50kg. cdn.

CZAS WOLNY

Fot. Rafał Sieradzki

Page 32: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

34

Dzisiajzarzucamyplecakzglajtemnaplecy,wędrujemyna szczyt upatrzonegowzniesienia ipo krótkim odpo-czynkuszybujemywpowietrzu.Jeśliszczęścienamdo-pisze,latamykilkadziesiątminutlubnawetkilkagodzin.Ba!Pokonujemydziesiątki,anajlepsi–setkikilometrów.14grudnia2008r.dystans507kmnaparalotnipokonałNevilHulett.

Łatwość, zjaką dziś za pomocą paralotni realizujemyjednoznajwiększych,odwiecznychmarzeńczłowieka–olataniu,jestnaprawdęniezwykła.

Paralotnia jest kawałkiem tkaniny zszytej co prawdadosyć zmyślnie, ale nie aż tak, żebyśmynie byli zdol-ni zmajstrować czegoś podobnego – nawet własnymsumptem(choćtegoniepolecamy).

Zastanawiające, dlaczego trzeba było czekać na wy-myślenieparalotniażdosamegokońcaXXwieku?Gdyotymmyślę,wydajemisię,żespośródwieluprzyczynskładających się na taki stan rzeczy dwie odegrałyszczególnąrolę.

Pierwszaznichtonadmiernapazernośćczłowiekapra-gnącegood razupełnegopanowanianadpowietrzem,wznoszeniasięilataniawdowolnymkierunku,wtrzechwymiarach. Zanim jeszcze pomyślano, jak to zrobić,pojawiłasięmyśl–jaktopraktyczniewykorzystać?Po-nieważwiedzanatematprądówwznoszącychwatmos-ferze była zoczywistych względów zerowa, wydawałosię, żewykonywanie dłuższych lotówbez napędu jestniemożliwe.Noitupojawiłasiębarierawpostacibrakuodpowiedniejsiłynapędowej,czylisilnika.

Przyczyna druga to pewna złośliwość natury. Bezpo-średnim impulsem, który zakiełkował myślą olataniu,okazałsię lotptaka.Był tooczywistydowódna to,żelatanieistotcięższychodpowietrzajestmożliwe.Jedno-cześnietezłośliwe(amożesprytne)zwierzątkawskazałyczłowiekowidrogęposzukiwań,jaksiępóźniejokazało,nie całkiem prawidłową. Ileż to czasu poświęcił boskiLeonardo,studiując ruchptasichskrzydeł? Ileszkicówwykonał, zanim zbudował swój powietrzny rydwan zewspaniałymi, poruszanymi siłą mięśni ludzkich, skrzy-dłami? Zrekonstruowany wdzisiejszych czasach me-chanicznyptakLeonardadaVinciważyłponad300kg.Żeby„zamachać”jegoskrzydłami,potrzebnabyłaraczejsiła słonia niż człowieka. Leonardo niemiał szans.Do

dziśnieznalazłsięnikt,ktopotrafiłbyzbudowaćstatekpowietrznyporuszanywtensposób.

Zastanawiającejest,żepewnebardzoistotnedziedzinytechnikichętniezaprzeczająpopularnejteoriionaślado-waniuprzezniąprzyrody.Bardzoczęstoznaturybierze-myideę,alerealizujemyjąwcałkieminnysposób.Czyniepodobnie jest zporuszaniemsiępo ziemi?Bardzoszybko isprawnieporuszającesięzwierzętaniemogłybyćwzoremdo naśladowania przy konstruowaniu po-jazdów.Dopierowynalazekkołausprawniłnaszeprze-mieszczaniesiępoziemi.Kołojestwybitnie„nieprzyrod-niczym”sposobemporuszaniasię.

Dzisiajlotślizgowyjestdlanastakoczywisty,żeniewy-obrażamysobie,jaktrudnobyłootrząsnąćsięzmyśleniaolataniu jako nierozerwalnie związanym zmachaniemskrzydłami. Lot ślizgowy wpełni docenił iudoskonaliłOttoLilienthal,którypodkoniecXIXw.zbudowałkilkaszybowcówiwykonywałnanichzpowodzeniemkilku-nastosekundoweloty.Założyłonsłusznie,żejesttoetapnadrodzedoefektywnegolatania,którebędziemożliwepowynalezieniuodpowiedniegonapędu.

CZAS WOLNY

Krótka historia paralotniarstwaWaldemar Kwaśniewski

Model ornitoptera proj. Leonardo da Vinci

Fot.

htt

ps:

//w

ww

.flic

kr.c

om/p

hoto

s/ita

liane

mb

assy

/994

0058

246

Page 33: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...

Nr

1/2

01

6

35

Pierwszeswobodnielatające„jaskółki”zaczęłysięodry-waćodzieminapoczątkulat70.Najszybszybyłoczy-wiścieBill.DokładniedwóchszybkichBillów:Australij-czyk–BillMoyesiAmerykanin–BillBennet.Onipierwsi

wpadli na pomysłwykorzystania do zabawy (umyślnieużywam tegosłowa)usztywnionegospadochronuszy-bującego,wynalezionegowcelu sprowadzania na zie-mię obiektów zprzestrzeni kosmicznej.Wynalazcą był

dr Francis Rogallo. Ponoć Polak zpochodzenia, więcdla rodaków – Franek Rogala. Pierwsze spadochronyszybujące były bezpośrednimi protoplastami paralotni,choćideaswobodnegolatanianiewątpliwiemiałaswojekorzeniewlotniarstwie.

DziękirozwojowitechnologiipodkoniecXXw.przyśpie-szyła ewolucja paralotni iznacznie zwiększyła się ichefektywnośćszybowania.DziękizaśrozwojowiInternetuidostępnościmasowo produkowanego sprzętu nastą-pił dynamiczny wzrost liczby pilotów paralotniowych.Należyzauważyć,żedużezmianynastąpiływostatnimdwudziestoleciu,równieżwpodejściudosposobuspę-dzaniawolnegoczasu.Powstałycałkiemnowedziedzi-nysportu.Sportydotądznanenabrałyzupełnieinnegowymiaru (rowery, wspinaczka). Pojawiło się określenie„sportyekstremalne”. Jednaknajważniejsze jest to, żewreszciedostrzegliśmywtymwszystkimsiebiesamych.Zrozumieliśmy,żepewnesprawymogąstaćsięnaszymudziałem,anietylkooglądanychwtelewizjiwybrańców.Iwten właśnie sposóbmamy dziś możliwość uczest-niczeniawtakpięknymzjawisku, jakim jest swobodnelatanienaparalotni.

Otto Lilienthal ze swoim szybowcem

zdję

cie

arch

iwal

ne

Oludeniz (Turcja) – mekka paraturystyki

Fot.

Pio

tr Ż

abic

ki,

CZAS WOLNY

Page 34: W numerze m.in.: NowocześNie, czyli w poprzek TajemNica ...naszeczasopismo.com.pl/wp-content/uploads/2018/03/Czaso-pismo_nr-1... · 6 Tajemnica dziennikarska – koniec złudze ...