Szklarscy Krystyna i Alfred - Złoto Gór Czarnych 3 - Ostatnia Walka Dakotów

download Szklarscy Krystyna i Alfred - Złoto Gór Czarnych 3 - Ostatnia Walka Dakotów

If you can't read please download the document

Transcript of Szklarscy Krystyna i Alfred - Złoto Gór Czarnych 3 - Ostatnia Walka Dakotów

Szklarscy Krystyna i Alfred Zoto Gr Czarnych tSzklarscy Krystyna i Alfred Zoto Gr Czarnych t.3(z txt)ZOTOGRCZARNYCHTrylogia indiaskaTom IIIOSTATNIA WALKADAKOTWPROLOGOstatnia modlitwaszamanaNa niewielkim pagrku w gbi mrocznego boru siedzia na powalonym pniu Indianin oparty plecami o pochy sosn. Jak wskazywa ubir, musia by wybitn osobistoci w swoim ple-mieniu. Na gowie mia obcis, okrg czap ze skry biaego wilka, z ktrej bokw wystaway zakrzywione rogi bizona. Taki strj gowy przysugiwa jedynie szamanom obdarzonym przez duchy nadnaturaln moc. Do teje czapy, od czoa przez rodek gowy, przymocowany by dugi skrzany lampas ze wspaniay-mi orlimi pirami. Odpowiednie znaki i nacicia na kadym pirze okrelay czyn wojenny, za ktry rada starszych plemienia przy-znaa to zaszczytne odznaczenie. Tak wic trzydzieci dwa pira uwidaczniay, e posiadacz piropusza go doni dotkn w wi-rze walki kilku przeciwnikw nie ponoszc jakiegokolwiek szwan-ku, e dwukrotnie by ranny w boju, ocali swe pilemi od zaga-dy, narazi si .na wielkie niebezpieczestwo dla ratowania towa-rzysza, wkrada si do obozw nieprzyjaci, umkn z niewoli, e zabi dziewiciu wrogw, zdoby pi skalpw, porywa jecw i uprowadza konie. By to zatem nie tylko potfeiy szaman, lecz rwnie i znamienity wojownik, co take potwierdzay znaki na jego gronej, pomalowanej na to bwBirzy: dwa czarne p-ksiyce na policzkach oraiz biaa krecha ma czole. Takie znaki nosi przywdca onierskiego stowarzyszenia Zamane Strzay, ktre istniao w plemieniu Wahpebute, nalecym do Santee Da-kotw, czyli Dakotw Wschodnich.Przebiegy W, takie wanie imi wojenne nosi samotnyIndianin, ubrany by w przepask biodrow, mogawice i mokasy-ny. Jego nagie, o miedzianym odcieniu ciao znaczyy sinawe bliz-ny po ranach zadanych podczas prb mstwa, saimotorturyi w walce. Z szyi zwisa mu na piersi duy naszyjnik z niedwie-dzich kw i pazurw oraz onierska wistawka z koci skrzydo-wej ora. Stalowy n, tkwicy za rzemieniem podtrzymujcym przepask biodrow, stanowi jedyny dowd, e Santee Dakoto-wie ju zetknli si z biaymi ludmi, obok pnia bowiem, na kt-rym siedzia, leaa tradycyjna, oryginalna bro indiaska: ko-czan z ukiem i strzaami oraz krtka maczuga z osadzonym na kocu kamieniem.Szaman-wojownik siedzia nieruchomo. Gboko zadumany spoglda w ciemny otwr maej, lenej pieczary, szczelnie oso-nity zdrewniaymi gaziami cierniowymi.Przebiegy W tego ranka zoy w pieczarze koci pozostae po rozpadzie ciaa zmarego przed laty szamana Czerwonego Psa, ktry wedug zwyczaju Dakotw zaraz ,po zgonie zosta po-chowany na platformie uplecionej z gazi! w rozoysitych kona-rach drzewa.Cereanomainy strj .gowy, noszony zazwyczaj tylko podczas wielkich uroczydtoca, obrzdw religijnych i na wojny midzy-plemienne, wiadczy, i Przebiegy W wypenia niezwykle wan misj. Talk te byo w rzeczywijstoci.Zmary Czerwony Pies, szaman i wdz pokoju plemienia Wah-pekute, by dziadkiem Przebiegego Wa. Gdy ojciec chopca poleg w walce z Czipewejami, a wkrtce potem zmara matka, Czerwony Pies przej opiek nad wnukiem i jego modsz siostr, Poranm Ros.Przebiegy W uwielbia opiekuna. On to wpoi w niego miodo matki-ziemi oraz szacunek dla braci-zwierzt i rolin, dzikiktrym wszyscy ludzie moga zaspokaja swe potrzeby. On tonauczy go rozpoznawa lady, tropi zwierzyn, polowa; z nim,WANETA (Wahnaataa, Wanotan i Wawnahton - The Charger, czyli Pierwszy w Walce) - syn Czerwonego Grzmotu (Red Thunder), urodzi si nad rzek Elm w Dakocie Poudniowej okoo roku 1795, w jednej z grup Yanktonai Dakotw zwanej Pabaksa, czyli Obcita Gowa. W wojnie 1812 r. ze swoim ojcem walczy po stronie Brytyjczykw, ktrzy za due zasugi nadali mu rang kapitana w armii brytyjskiej i zabrali na wizyt do An-glii. Sympatyzowa z Brytyjczykami a do 1820 r., kiedy to prbowa pod-stpnie zniszczy amerykaski Fort Snelling. 5 lipca 1825 r. podpisa trak-tat handlowy i wzajemnych stosunkw w Forcie Pierre, a 17 sierpnia tego roku Traktat Prairie du Chien, ustalajcy terytoria Dakotw. Umar w 1848 r. w okolicy ujcia rzeki Warreconne (obecnie Beayer Creek) w Dako-cie Pnocnej.jeszcze w chopicym wieku, wyrusza na swe pierwsze wojenne cieki, zdobywa dowiadczenie, ktre pniiej umoliwio mu zys-kanie sawy i znaczenia. Czerwony Pies take uchyla przed nim rbka tajemnic szamaskich, uczy wyjaniania snw i wizji wyznaczajcych czowiekowi drog ycia. Dziki przemonemu wpywowi dziadka Przebiegy W rwnie sta si szamanem.Czerwony Pies bezgranicznie kocha ziemi praojcw. Do ostatnich dni swego ycia zachca Wahpekute do walki z plemio-nami, ktre wypierane ze wschodu przez biaych najedcw, wy-cofyway si na zachd, na tereny Santee Dakotw. Czerwony Pies jednak zdawa sobie spraw, e najgroniejszym wrogiem wszyst-kich Indian s biali przybysze zza Wielkiej Wody. Oni to, zachan-ni, wci nienasyceni, posugujc si przekupstwem, kamstwem, zdrad i doskonalsz broni, odbierali Indianom ojczyst ziemi, zmuszajc do wycofywania si na zachd. Czerwony Pies ostrze-ga Santee Dakotw przed biaymi ludmi. Dziki jego przestro-gom Wahpekute odmawiali wypalenia fajki pokoju z posami Wielkiego Ojca z Waszyngtonu1, nie przyjmowali podarunkw i yli wedug dawnych, wasnych zwyczajw.Przebiegy W, zapatrzony w ciemny otwr pieczary, chmurzy sw gron twarz pod wpywem nurtujcych go wspomnie. Do-pki y powaany przez wszystkich Czerwony Pies, Santee Da-kotowie jednomylnie stronili od biaych Amerykanw. Nie uznali utworzonego przez nich pastwa, Stanw Zjednoczonych, ktremu przewodzi Wielki Ojciec z Waszyngtonu. Wspierali nawet zbrojnie wrogw Stanw Zjednoczonych. Waneta, wielki wdz Yanktonai, walczy przeciwko Amerykanom po stronie czerwonych kurtek Wielkiej Matki2 i otrzyma rang oficersk w armii brytyjskiej.Jednak Anglicy wojn 3 przegrali i pozostawili wasnemu losowiindiaskich sojusznikw. Waneta zawiedziony przez Anglikw-Sta si przyjacielem Amerykanw.Mciwa do Amerykanw wkrtce podstpnie dosiga Wah-1 Wielki Ojciec z Waszyngtonu - prezydent Stanw Zjednoczonych.2 Wielka Matka, krlowa angielska; czerwone kurtki - angielscy o-nierze; niebieskie kurtki - onierze amerykascy.3 Mowa o wojnie Anglii ze Stanami Zjednoczonymi w latach 1812-1814, w ktrej Lisy i Saukowie oraz cz Dakotw walczyli po stronie Anglikw, za co Lisy i Saukowie po zwycistwie Amerykanw zostali wygnani z ojczy-stych ziem w stanie Illinois. :10pekute, w dalszym cigu wrogo usposobionych do biaych naje-dcw. Stao si to po wojennej wyprawie kilku wojownikw do-wodzonych przez Shapa, przyjaciela Przebiegego Wa. Wanie Shaipa powrciwszy z mustangami uprowadzonymi Skidi Pauni-som, opowiedzia o zatrwaajcych wydarzeniach w osadzie wro-gw.Jaka tajemnicza choroba grasowaa wrd Paunisw. Zapadayna ni i mary cae rodziny. Nie pomagay zatriegi szamanw, to-te ci, ktrych zaraza jeszcze nie przykua do oa, uciekali napreri pozostawiajc chorych bez opieki. Osada si wyludniaa-Przeraeni Paunisi ju nie byli gronym przeciwnikiem. Shapa i jego towarzysze schwytali jednego Skidi. Zanim go zabili, zezina, e wybuch tajemniczej zarazy spowodoway czary biaych osadnikw, mszczcych si za porwanie im koni, poniewa pierwsi . ulegli chorobie Paunisi, ktrzy powrcili z upieczej wyprawy z Nowego Meksyku.Nage, tajemnicze wymieranie wrogw ucieszyo Wahpekute, ale rado ich nie trwaa zbyt dugo. Po kilku dniach Shapa oraz jego czterej towarzysze nagle zaniemogli, przenikay ich dreszcze, bl rozsadza rozgorczkowane gowy. Sdziwy szaman, Czerwony Pies, potnymi zaklciami prbowa odczyni zy urok. Okadza chorych dymem witych noliin, sporzdza wywary zioowe, dud-nieniem czarodziejskiego ibbna odgania ze duchy, przyzywa co-raz potniejsze dobre, ale wszystko byo bezskuteczne. Na ciaach chorych pojawiy si plamki, przemieniajce si w krosty, a potem w ropiejce strupy. Nieszczsny Shapa dkona pierwszy. W chacie obok posania zmarego Czerwony Pies wykry duego pajka. To upewnio go, e tajemnicz zaraz spowodoway czary biaych lu-dzi, Indianie bowiem czsto nazywali ich pajkami. Po tym odkry-ciu nikt ju si nie zdziwi, gdy tajemnicza choroba dotkna sza-mana, Czerwonego Psa. Przecie to on wanie podjudza Santee Dakotw przeciwko biaym!Nieznana Indianom w Ameryce ospa 4, przeniesiona przez bia-ych przybyszw z Europy, szerzya spustosizenie wrd Wahpeku-4 Najwiksze spustoszenie wrd Indian Rwnin uczyniy epidemie przeniesione przez biaych z Europy. Straty Indian byy tak olbrzymre, e waciwie ju wtedy czciowo przegrali oni walk z biaymi, zanim rozle-gy si pierwsze strzay. W 1801 r. Paunisi, powracajcy z wyprawy z No-wego Meksyku, przenieli osp w dorzecze Poudniowej Platte i do Teksasu.11te. Najpierw padali jej ofiar stykajcy si z chorymi. Po Shapa i towarzyszach jego wyprawy zachoroway ich rodziny. mier wdrowaa od chaty do chaty. Wkrtce te skona sdziwy szaman Czerwony Pies, ktry zarazi si prbujc bezskutecznie nie po-moc chorym. Po nim w krtftoich odstpach ozaau lumary jego trzy ony, a nieco pniej mieszkajca z nimi Memen gwa, ona Prze-biegego Wa. Epidemia rwnie nie oszczdzia jego jedynej sio-stry, Porannej Rosy i jej ma, szlachetnego miaego Sokoa. Zmar mny Czarny Wilk, dowdca Zamanych Stnza, ulegli chorobie ozorikowie rady starszych plemienia: Burza Gradowa i Czerwona Woda. mier kosia mczyzn, kobiety, dzieci i star-cw.Wahpekute zrozpaczeni lamentowali nad zmarymi, grzebali ich uroczycie, lecz wkrtce, panicznie przeraeni i bezradni wobec epidemii, w popochu opucili osad i umknli na preri, pozosta-wiajc chorych wasnemu losowi.Szczliwym zbiegiem okolicznoci w chwili wybuchu epidemii wielu Wahpekute przebywao poza osad na wojennych wypra-wach bd na dalekich owach. Dziki temu inieobeoni w osadzie ocaleli, a wrd nich Przebiegy W razem i modym synem -tym Kamieniem. Wanie podczas tropienia tabunu mustangw Przebiegy W przypadkiem napotka uciekinierw z osady. Od nich dowiedzia si o tragicznych wydarizendiach. Natychmiast przerwa owy. Z synem oraz kilkoma najodwaniejszymi wojow-nikami, [przewanie onierzami stowarzysizend.a Zamane Strzay, pospieszyli swoim na ratunek.Wtedy niektre plemiona utraciy poow swej ludnoci. Najgroniejsza fala epidemii ospy wybucha w 1837 r. w dorzeczu grnej Missouri, zawleczona tam przez pasaerw parowca. Z 1500 Mandanw pozostao tylko 31, a An-kara, Hidatsa i ich ssiedzi utracili poow ludnoci z oglnej liczby 4000. Epidemia rozprzestrzenia si na pnoc i zachd do Krukw (Crows), As-smiboinw i Czarnych Stp Waciwych, z ktrych zmaro okoo 8000. Da-kotowie uniknli najgorszych skutkw epidemii, zmaro ich tylko okoo 400. Wiosn 1839 r. Paunisi znw zaraali si osp od Dakotw wzitych do niewoli. Zmaro ich wtedy okoo 2000. Po straszliwym spustoszeniu epidemia samoczynnie wygasa.Inne choroby i epidemie rwnie nie ominy Indian Rwnin. Choroby weneryczne stay si powszechne, odr szerzya spustoszenie, a cholera, rozprzestrzeniona na Szlaku Oregoskim przez poszukiwaczy zota w 1849 r., pochona wicej ofiar wrd Kioww ni ospa. Na choler take zmara poowa Paunisw. W mniejszym stopniu dotkna ona Szejenw i Dakotw Zachodnich.12Osada opuszczona przez Wahpekute przedstawiaa wstrzsaj-cy widok. Wok ostrokou, w ktrym otwr wejciowy zosta zabarykadowany przez uciekinierw, wczyy si arocznie kojoty i wilki, wabione trupimi odorem.Przed wlkpoczieiniieim do osady Przebiegy W dopeni szama-skich obrzdw, ktre miay odegna ze duchy i czary. Zewszd ziaa pustka i martwa cisza, tylko czasem, poruszane wiatrem, za-szeleciy skrzane zasany zawieszone w wejciach do ziemianek. Pod przewodem Przebiegego Wa wojownicy weszli do osady.Zaczli przepatrywa wntrza chait.Chorzy pozostawieni ma ask losu pomarli. Zwoki ich ju ule-gay czciowemu rozkadowi. Jednak w kilku przypadkach stan zwok wskazywa, ze niektrzy nieszcznicy przetrzymali chorob i zmarli znacznie pniej. Wprawdzie ciaa ich szpeciy gbokie blizny, ale kracowa chudo podsuwaa imyl o godowej mierci.Przebiegy W lnie spieszy si do chaty zamieszkiwanej wspl-nie z opiekunem. Od napotkanych na prerii Wahpekute ju prze-cie dowiedzia si, e Czerwony Pies, jego ony i Memen gwa zmarli wkrtce po wybuchu epidemii i zostali pochowani w miej-scu wskazanym przez sdziwego szamana. Tak wic najpierw do-kona przegldu caej osady, odby narad z wojownikami, na kt-rej postanowiono pochowa zmarych i wysa goca z wiadomo-ci do uciekinierw, e ju mog wraca do osady, a dopiero po-tem z synem pody do swej ziemianki.Przebiegy W przekroczy prg chaty. Priziez pewien czas sta nieruchomo, aby wzrok jego przystosowa si do pmroku. ty Kamie tymczasem zabra si do rozpalania ogniska. Wkrtce wn-trze ziemianki pojaniao. Przebiegy W w milczenau rozglda si wokoo. Ani jeden musku nie drgn w jego jakby skamienia-ej twarzy, cho lodowaty chd bolenie praendka ciao. Z wszys-tkich zakamarkw wyzieraa wymowna pustka. Rozrzucone po-sania oraz sprzty domowe lece w nieadzie na klepisku uzmy-sawiay niedawno przeyt tragedi.Przebiegy W dugo nie mg oderwa wzroku od posaniaMemen gwa. Bardzo kocha t brank czipewejsk... Dlatego wa-nie nie mia wicej on. Teraz ycie stracio dla niego cay swjurok. Ogromny al przenika jego mne serce. Wreszcie westchnciko, podszed do ogniska, siad na ziemi. Nucc ochrypym go-14sem pie mierci, rozplt warkocze na znak aoby i pomaza sw;} twarz popioem. Nastpnie zbliy si do domowego otarzyka. Zoy donie na zawieszonym na piersi zawinitku ze witymi przedmioitami i po raz pierwszy od wejcia do rodzinnej chaty ci-cho przemwi:- Wi, wysuchaj mnie! Na Wahpekute spado ogromne nie-szczcie! Niegdy przyrzekem, e do koca ycia bd broni witej ziemi praojcw. Dotrzymaem przyrzeczenia i tobie, Wi, skadaem ofiary. Mimo to biali przybysze zza Wielkiej Wody nie pozostawili nas w spokoju! To przez nich nasi najblisi nagle ode-szli do Krainy Wielkiego Ducha. W sercu moim pustka i wielki smutek... Z woli twojej, Wi, jestem indiaskim wojownikiem, tak wic za wszystkie krzywdy Indian teraz przyrzekam mier bia-ym ludziom!- mier biaym ludziom! - jak echo .powtrzy mody ty Kamie.Przebiegy W dopiero teraz spostrzeg syna klczcego u je-go boku. Na umazaraej popioem twarzy modzieca widniay la-dy ez.- Synu mj! - odezwa si do niego Przebiegy W. - Gdy-bym nie dotrzyma przyrzeczenia zoonego Wielkiemu Duchowi, niech po mej mierci tchrzliwe kojoty rozszarpi moje ciao i roz-wlok je po prerii, abym nigdy nie .mg wej do Krainy Wiel-kiego Ducha!-k-A--frPod wpywem bolesnych wspomnie twarz Przebiegego Wa przybieraa coraz groniejszy wyraz. Prawa do bezwiednie zacis-kaa si na rkojeci tkwicego za pasem noa. Ukochana Memen gwa oraz ony dziadka zaraz po zgonie zostay pochowane w tej maej, lenej pieczarze. Teraz Przebiegy W zoy tam rwnie szcztki wielkiego szamana. Nie mg duej czeka z od-daniem ostatniej posugi zmaremu opiekunowi.Dla Dakotw nadeszy bardzo ze czasy. Ju nie wszyscy Dako-itowie byli zdecydowani broni ziemi praojcw za wszelk cen.Zudne obietnice oraz podarunki rzdu Stanw Zjednoczonychosabiy wol oporu. Na wspomnienie haniebnego czynu Wanety,wodza Yanktonai, do Przebiegego Wa znw zacisna si zo-15wrogo na rkojeci noa. Waneta, niegdy zagorzay przeciwiniilk Stanw Zjednoczonych, pierwszy w imieniu Dakotw zoy pod-pis ina traktacie 5 z rzdem Amerykanw, godzc si nie tylko na okrojenie terytoriw Santee Dakotw, lecz rwnoczenie take na zakopanie toporu wojennego z wrogimi plemionami, ktre naje-day ich ziemie.Przebiegy W spojrza na rozoyste konary pobliskiego drze-wa, gdzie jeszcze tego ranka spoczywa Czerwony Pies w swoimnadZlieminym grdbie. Gdyby szanowany przez wszystkich sdziwy5 Mowa o traktacie z sierpnia 1825 r., podpisanym w Prairie du Chien (z franc. psie ki). Tam wanie przedstawiciele Czipewejw, Saukw i Li-sw, Menominee, oww, Dakotw (wdz Waneta), Winnebagw, Ottaww i Potawatomie wyrazili zgod na ustalenie granic swych terytoriw.Naley wyjani, e Santee Dakotowie przez 30 lat po Rewolucji Amery-kaskiej (tj. od 1775 r.) odmawiali uznania suwerennoci nowo powstaych-Stanw Zjednoczonych. Dopiero w 1815 r. uznali realno siy amerykaskiej i w 10 lat pniej, nakonieni przez rzdowych agentw, podpisali traktat.Nastpne traktaty Dakotowie podpisali: w 1837 r. w Waszyngtonie, moc ktrego zrzekli si wszystkich swoich terytoriw na wschd od Missisipi, lecz pienidze nalene za cesj zabrali biali kupcy jako spat dugw za towary dawane na kredyt. W 1850 r. Santee Dakotowie sprzedali rzdowi poudniow cz Minnesoty, a w 1851 r., na wielkiej naradzie w Traverse des Sioux nad rzek Minnesot oddali reszt swych terenw w Iowie, Tery-torium Dakota i reszt ziem w Minnesocie za l 665 000 dolarw, to jest po 5 centw za akr, zatrzymujc dla siebie rezerwat po obydwch brzegach Min-nesoty. Jednak w 1858 r. senat amerykaski przyzna im tylko rezerwat na poudniowym brzegu rzeki.CZARNY JASTRZB (Black Hawk, Makatawimeshekaka) urodzi si w 1767 r. w klanie Grzmotu plemienia Saukw w pobliu ujcia rzeki Rock w obecnym stanie Illinois. Od pitnastego roku ycia wyrnia si jako odwany wojownik, a jeszcze przed ukoczeniem lat siedemnastu samo-dzielnie przewodzi wojennym wyprawom. W 1812 r. ju by wodzem sza-nowanym przez Saukw i Lisw. Popiera zbrojnie Anglikw, za co w od-wecie Amerykanie mianowali jego konkurenta Keokuka naczelnym wodzem obydwch plemion. W 1832 r. Czarny Jastrzb wywoa bunt czci Lisw i Saukw przeciwko oszukaczym traktatom podpisanym przez Keokuka. Z 2000 ludzi przeprawi si na wschodni brzeg Missisipi w celu odzyskania rodzinnej osady Saukenuk. W obliczu pogromu przez armi amerykask Saukowie chcieli powrci do rezerwatu. Po krwawej masakrze dokonanej przez biaych podczas przeprawy przez Missisipi tylko 100 Saukom udao si powrci na zachodni brzeg. Czarny Jastrzb z 50 wojownikami prbowa umkn na pnoc, ale w okolicy Wisconsin Delis (Parowy Wisconsinu) zo-sta schwytany przez Winnebagw, ktrzy otrzymawszy nagrod wydali go armii amerykaskiej. Pniejszy prezydent Stanw Zjednoczonych, Abra-ham Lincoln, bra udzia w tej wojnie jako szeregowiec milicji stanu Illi-nois.Czarny Jastrzb jako jeniec wojenny zosta zabrany do Waszyngtonu, gdzie prezydent w dowd szacunku odznaczy go medalem wolnoci. Potem obwoono Czarnego Jastrzbia po miastach wschodu. Zmar 3 padziernika 1838 r. nad rzek Des Moines.16szaman-przywdca y duej, na pewno nie dopuciby do pod-pisania haniebnego traktatu. Wiadome byo, e rzd Stanw Zje-dnoczonych bez skrupuw ama wszelkie traktaty, gdy zachanni biali osadnicy chcieli i dalej ina zachd!Po mierci Czerwonego Psa wodzem pokoju plemienia Wahpe-kute zosta chwiejny Biaa Antylopa. Pod wpywem podszeptw Wanety uleg niamowioan agentw Wielkiego Ojca z Waszymigtomu. Wahpekute wykopali topr wojenny przeciwfko Sankom broni-cym swej ziemi przed izalborczymi Ameryka nami.Przebiegy W nie chcia wzi udziau w wyprawie, podjtej przez Wahpekute wbrew jego radom i sprzeciwom. Wprawdzie Wahpekute od dawna wojowali z Sazikaimi i Lisami, lecz to wanie rzd Stanw Zjednoczonych podczas podpisywania traktatu naiko-ni Wanet do wypalenia z nimi fajki pokoju. Teraz natomiast, gdy prawowity wdz, Czaimy Jastrzb, odmwi uznania oszukaczych traktatw, podpisanych przez zdrajc, Keokuka, i zacz broni swej ziemi, ci sami Amerykanie zachcili Dakotw do wykopania wojennego topora przeciwko Saukom. Przebiegy W zdawa so-bie spraw, e po wygnaniu Satlikw, Amerykanie postpi w ten sam sposb z ssiadujcymi z niani Santee Dakotami. Nieszczsny wdz Sauikw, Czarny Jastrzb, upodabnia si w wyobrani Prze-biegego Wa do jego zmarego opiekuna Czerwonego Psa. Czarny Jastrzb nie chcia odda biaym swej rodzinnej osady, Saukenuk, broni ojczystej ziemi, iktr ukocha tak samo jak Czerwony Pies wasn ziemi praojcw. Przebiegy W nie chcia i nie mg wspdziaa z biaymi w wydziedziczainau Sauikw. Poprzysig mier biaym Amerykaniam! Teraz, gdy oni zapuszczali si na zie-mie Dakotw w pocigu za Saulkami, nadszed czas na wykonanie przysigi. W przeciwiestwie do innych Santee Dakotw, zamierza pospieszy z pomoc Czarnemu Jastrzbiowi. Jak zwykle, przed powziciem, wanej decyzji, musia zasign rady cieniw zmar-ych przodkw. Tak wic podajc ku terenom zbrojnych utar-czek zatrzyma si po drodze przy grobach swych najbliszych, poniewa to odludne miejsce wydawao mu si najbardziej odpo-wiednie na rozmow z duchami.Przebiegy W pogrony w smutnych wspomnieniach wpa-trywa si w ciemny otwr pieczary-grobowca. Przed jego oczamistawaa jak ywa Memen gwa, pogodna, umiechnita. Wycigaa18ku niemu stsknione ramiona... Z wolna przysoni j cie Czerwo-nego Psa. Sdziwy szaman lew doni przyciska do piersi zawi-nitko zie witymi przedmiotami, w prawej dziery wojenn ma-czug. Prorocze siewa wypowiedziane przed laty przez Czerwonego Psa, gdy Przebiegy W po raz pierwszy wyrusza na wypraw po konie Szejenw, wci gboko tkwiy w jego pamici. Zdawao mu si, e znw syszy niski, chrapliwy gos sdziwego szamana:...Zmam nie tylko twoje myli, synu. Znam take twoj przy-szo. Twj los dopeni si ina witej ziemi naszych ojcw. Ty j.ej nigdy .nie opucisz! Czeka ci sawa i zaszczytna mier wojowni-ka.Prze jonujcy, izowrbny krzyk sowy wyrwa Przebiegego W-a z odrtwienia. Mglisty cie Czerwonego Psa rozpywa si w pmroku. Czarne chmury przysoniy .niebo. Chd przenikn ciao Przebiegego Wa. Zrozumia znak dany mu przez ducha zmarego szamana. Gos sowy, zwaszcza za dnia, zawsze by zwia-stunem mierci.Przebiegy W nisko pochyli gow przed ciemnym otworem pieczary. A wic ju nadszed czas powrotu do Krainy witego Grzmotu, skd przyby na ziemski wiat, by z woli WieMdego Du-cha wie ycie szamana. Unis gow, spojrza w niebo. Po chwili izatcfpi si w modlitwie:Hey-a-a-hey! Hey-a-a-hey! Hey-a-a-hey! Hey-a-a-hey!Praojcze, Wielki Duchu! Nachyl si ku Ziemi, aby mg usy-sze mj saby glos! Wielki Duchu, Ty istniae pierwszy, jeste starszy od modlitwy. Wszystiko, co stworzye, naley do Ciebie! yjce istoty dwunone, czteronone i skrzydlate, wszystkie zie-lone roliny i skrzyda wiatru. Ty stworzye wite moce czterech stron wiata, dobr drog ycia i drog usian trudnociami, aby krzyoway si ze sob. Ty jeste yciem wszystkiego!W sercu moim wielki smutek! Usysz mj saby gos, wysuchaj mnie, bo to ju ostatni raz mog zwraca si do Ciebie! Biali lu-dzie podstpnie wdzieraj si pomidzy nas. Wci daj naszej ojczystej ziemi. Ziemia jest nasz matk, w niej le koci naszych ojcw i praojcw. Kt mgby si poway na sprzedanie wasnej matki i witych prochw ojcw?Powiedzielimy biaym ludziom, eby pozostawili nas w spoko-ju, e chcemy y tak, jak yli nasi praojcowie. Biali jednak pod-19za j za nami. Oni s zymi .nauczycielami! Ich wzrok jest obudny, dopuszczaj si podstpnych, zdradzieckich czynw. Umiechaj si do biednego Indianina, aby go oszuka, potrzsaj jego rk na powitanie, aby zdoby jego zaufanie, a potem upijaj wod ognis-t i niszcz jego rodzin. Ich oddechy zatruwaj Indian jak jad mii. Ju .nie jestemy bezpieczni! Niektrzy z nas upodabniaj si do biaych, staj si hipokrytami, kamcami, zdrajcami i leniwymi trutniami.Moi bracia, zachceni zym przykadem wodza Wanety, obecnie pomagaj biaym tropi nieszczsnych Samkw. Napawa mnie to wielkim sirnuitfldem. Przyrzekem temu, ktry mi zastpowa ojca, e tak jak on do koca ycia bd broni ziemi Santee Dakotw, zobowizaem si rwnie walczy z biaymi na mier i ycie. Teraz nadszed mj czas. Podam na pomoc Czarnemu Jastrzbio- wi, prawowitemu wiodzowi Saukw, osaczanemu przez, onierzy Wielkiego Ojca z Waszyngtonu. Biali s liczni jak piasek na pusty-ni... Zapewne czeka mnie mier, jednak wykopaem topr wojen-ny. Nie mgbym z pitnem haby odej do Krainy Wielkiego Ducha, do cieniw naszych wielkich praojcw.Wielki Wi, to jest ju moja ostatnia modlitwa, usysz mnie!Mj gos jest saby, ale wierz, e mnie wysuchasz! Jakby w odpowiedzi na sowa arliwej modlitwy podmuch wia-6 Sowa modlitwy zostay skomponowane na podstawie oryginalnych modlitw Czarnego osia (Black Ek), szamana Oglala Dakotw, oraz na przemwieniu Czarnego Jastrzbia, wygoszonym po wziciu go do nie-woli w 1832 r. (Jack D. Forbes: The Indian in Americas Past).KEOKUK (Kiyokag, czyli Ten, Ktry Jest Zawsze Czujny) urodzi si w klanie Lisa okoo ;1780 r. nad rzek Rock w obecnym stanie Illi.nois. Jego matk bya p-Francuzka. Nie wywodzi si z klanu wodzw, zosta nim dziki nieprzecitnym zdolnociom, sile charakteru, darowi oratorskiemu i zrcznie prowadzonym intrygom. Wreszcie sta si gwnym czonkiem rady plemienia Saukw. Otwarty konflikt midzy nim i wodzem Czarnym Jastrzbiem wynik na tle sporu o porozumienie grupy Saukw dowodzo-nych przez Kwaskwami, zawarte z rzdem Stanw Zjednoczonych, moc ktrego Saukowie zrzekali si kraju Rock River. Czarny Jastrzb i wik-szo Saukw nie uznali porozumienia, a Keokuk zachowujc biern postaw utraci wpywy. Intrygi Keokuka spowodoway rozam w plemieniu. Wtedy Keokuk zosta mianowany naczelnym wodzem przez rzd Stanw Zjedno-czonych. Rozam uniemoliwi Czarnemu Jastrzbiowi zmobilizowanie caego plemienia do walki w 1832 r. Keokuk czciowo odzyska uznanie Saukw i Lisw, gdy na naradzie w Waszyngtonie zgosi oficjalnie pretensje tych plemion do terenw stanowicych obecnie stan Iowa. Keokuk umar w Kansas w 1848 r.20KEOKUKtru zaszeleci limi i zaraz przepad w gbi boru. Przebiega W przymkn oczy. Usta jego poruszay si bezgonie. Zacz przyzywa swego Ducha Opiekuczego, ktry dotd zawsze uka-zywa si mu w wanych chwilach ycia. Podczas gdy Przebiegy W sa mody, twarz jego z wolna szarzaa, zastygaa, a wresz-cie zamara w kamiennym bezruchu...Zocisty orze, jak strzaa wypuszczona z uku, przeszy ciem-n chmur i nie poruszajc szeroko rozpostartymi skrzydami, za-cz zatacza coraz to mniejsze krgi. Niebawem zawis w powie-trzu tu nad Przebiegym Wem. Nabiege krwi oczy wspaniae-go ptaka obrzuciy go iskrzcym spojrzeniem.Wzywae mnie, wic przybyem! - oznajmi zocisty ptak.Przebiegy W pochyli gow w niskim pokonie. Jego Duch Opiekuczy zawsze ukazywa si mu pod postaci zocistego ora.,,A wic jeste, mj Duchu Opiekuczy! Nie opucie mnie te-raz, gdy rozstrzygaj si moje losy! - rzek Przebiegy W. - Wyruszam na wojenn ciek... Syszaem zowrbny gos sowy, jest to wic moja ostatnia wyprawa wojenna. Musz wykona przysig! Prosz Ci, Duchu Opiekuczy, aby poprowadzi mnie po stromej ciece do Krainy Wielkiego Ducha...Przebiegy W pogrony w modlitewnym uniesieniu podda-wa si rozgorczkowanej wyobrani. Przenikliwy, pomienny wzrok zocistego ora zdawa si przenika go na wskro. Cho w rzeczywistoci nie sysza gosu Ducha Opiekuczego, wszystkie nie wypowiadane sowa docieray do jego wiadomoci. Wanie w odpowiedzi na pokorn prob Duch Opiekuczy bezdwicznie odpar:Synu mj! Zawsze bye posuszny Wielkiemu Duchowi. Ujaw-niae Jego wol swoim braciom, On przemawia do nich twoimi ustami. Skadae Wielkiemu Duchowi hojne ofiary, czcie matk--ziemi, szanowae wszystkie stworzenia, ktre s brami ludzi. Pomagae potrzebujcym pomocy, kochae dzieci. Wypenie swoj misj na Ziemi, moesz wraca do krainy Ptaka witego Grzmotu. Jako wojownik, w peni chway wejdziesz na trudn do przebycia dla innych ciek do Krainy Wiecznej Szczliwoci. Bd przy tobie!Nieruchomy Przebiegy W westchn, jakby budzi si z g-bokiego snu. Na jego twarzy odmalowa si wyraz radoniej dumy.22Pier lego znw ... . ,, . unosaa si w rwnym oddechu. Powrci na Zie-mi z krainy Uy . . , . ., ,.rokliwych indiaskich WIZJI. Po duzszei chwiliotworzy oczy. ^ . . . , --Dzikuie Q2 lna Jawle ^P^- . ,, \ mj Duchu Opiekuczy, wiedziaem, e mnie nie opucisz.Cakowicie p, . i . 1 , ^ 1tzytomnym wzrokieir rozeirza si wokoo. Przed-wieczorny zirnro] -- -, ....., - t zapada w borze. Tak wic JU ostatni, czwarty dzie upyn im ^ , , , ., . , li na modlitwach oraz rozmowach z duchami. Przebiegy \ . . , _, . . , . . , . , . r . i. i i u alz powsta. Zdrtwiae inogi ugiy sn pod mim. Westchn gleba, - r \ i . . .. . . ko, po czym skrzyowa donie na zawieszonym napiersiach zawmj -, . -. . . . . -- , - , atku ze witymi przedmiotami i zoy nabony pokon przed p;. , ,, . - ,., . .- , - . . tezar-grcmowcem. W suchych .eaezaach cierimo-wych osamaJci , - , . , ,.,,,. , ,- , i . .ch otwr rozleg si szelest, wic Przebasfiy W jeszcze bardziej ., , . , ,, , , .,, .- .- , pochyli gow i trwa tak w bezruchu dusz chwil. Wreszcit, , , . . , . ,, . \ -wyprostowa si i spOJrza w niebo.Przedwieczot - , . , l . - , , , ., ., by mrok zwiastowa ryche nadejcie mocy. Terazdopiero, po czte;, , . , ,-. . -_ r ,. , - . odmowym cisym pocie oraz arliwych modachPrzebiegy W, i . . , . . . , ,- . (aoczu, ze Jest bardzo spragniony i godny. Przez cztery dni nie n , , . , , , -- ,-. ,, , . _, la w ustach ani kropli wody, nie Jad, skadaJcJednoczenie du: ,-,- i. , , /hom ofiar z wasneJ krwi, ktra Jeszcze sczyasi z naci skoi, . i....,w ._,,- , . y na ramionach i piersiach. Teraz lednak po za-koczeniu rozmt, . , - -. w z duchami sta si znw wygodzonym i spra-gnionym IndianL -- J fOdwrci si . ..3.1 ., .. ,, - , do pnia, na ktrym uprzednio siedzia, podnisbron. Koczan Zi , . . , ., ,. ukiem i strzaami zarzuci na plecy, maczug za-tkn za rzemiet, . , . - - , -, -- , , , lem opasujcym biodra. Ruszy w las.Wdrwka pk , .... , , ,. ,T -r iir- i 2e2 gszcze bya uciliwa. Zaszczytny strj go-wy Indian Wie , . /,, ,, _ ,.,. , . itoh Rwnin, ktry zdobi Przebiegego Wa, za-czepia si o ga.,. , . - _ .. . , .,. , , - , fcie drzew i krzewy. Przebiegy W co chwilamusia uchyla i, . . -- , - , _ -- . , , tow, chronic wspaniay piropusz. Tote urado-wa go widok P(| . . .* ,.,. ,, any rysuJceJ si mglicie pomidzy drzewami.. , .11 ton na skraju polany. Woy dwa place do ust.Cicho gwizdn. ^ , - , , . . , ,,. i Tir - - oparw mgy wyoni si ciemny ksztat. Prze-i