Stacja Tłuszcz nr 9/2011

16
Wolę współpracy radni, którzy źniej zrzeszyli się w Klubie Ra- zem dla Gminy, wyartykułowali już na pierwszym spotkaniu ze świeżo zaprzysiężonym Burmistrzem Pa- włem Bednarczykiem. Już wtedy i przy kolejnych spotkaniach wi- dać było, że warunki pracy radne- go będą trudniejsze niż w kaden- cjach wcześniejszych, choćby ze względu na mniejsze możliwości wpływania na kształt budżetu gmi- ny i mniejsze współuczestnictwo w kluczowych decyzjach. Radny bezradny Burmistrz Paweł Bednarczyk od początku kadencji zabiegał o to, by zlikwidować tzw. pule radnych. W latach ubiegłych każdy radny miał do dyspozycji kwotę rzędu około 150.000 zł rocznie (jej wy- sokość zmieniała się w kolejnych latach), którą mógł wydatkować w swoim okręgu. Oczywiście tych pieniędzy nikt nie dostawał do kie- szeni, ale radny w dowolnym mo- mencie mógł wskazać cel, na który miała zostać wydatkowana kon- kretna kwota. Dzięki temu szybciej można było poprawić lokalną dro- gę, wybudować kawałek chodnika czy uzupełnić oświetlenie uliczne. Radny uzbrojony w budżet mógł sprawniej reagować na bieżące po- trzeby lokalnej społeczności. Po- wołując się na swoje uprawnienia do samodzielnego kształtowania budżetu i ustawę o zamówieniach publicznych, która zakazuje rozbi- jania postępowań przetargowych na mniejsze, Burmistrz nie zgodził się więc, by w budżecie znalazły się środki na ww. pule radnych. Łącz- nie pochłonęłyby one ok. 15-20% budżetu inwestycyjnego gminy, ale dałyby radnym szansę konkretnego działania na swoim terenie i wydat- kowania środków w porozumieniu z lokalną społecznością (czy choć- by radą osiedlową/sołecką). Niewykonany budżet Nie chcę w tym miejscu udo- wadniać, że jedno rozwiązanie jest lepsze od drugiego, ale faktem jest, że w tym roku niewielu znalazło- by się radnych, których zadowalał kształt budżetu. Były okręgi, do których trało ponad milion zło- tych, i takie, które dostały mniej niż 50 tys. zł. W ramach danego okrę- gu też można było wskazać wsie czy osiedla dopieszczone i takie, które całkowicie pominięto. Takie dysproporcje są oczywiście zro- zumiałe, gdy mówi się o środkach przeznaczonych na rozbudowę infrastruktury (np. wodociągów) czy bazy oświatowej. Gdy jednak mowa o podziale środków na bu- dowę i utrzymanie dróg, ocena może być już bardziej krytyczna. Rozgoryczeni mogą być także ci radni, którzy uzyskawszy przysło- wiowe 50 tys. zł dla całego swoje- go okręgu, w sierpniu stwierdzali, że zaplanowane skromne inwesty- cje jeszcze się nie rozpoczęły. Do końca czerwca budżet inwestycyj- ny został bowiem zrealizowany zaledwie w 6,18 % (dane za: Za- rządzeniem Nr 0050.127.2011 Burmistrza Tłuszcza z dnia 30 sierpnia 2011 r. opublikowanym w BIP). nr 9/2011 (50) wrzesień 2011 5 6 CZY BĘDZIE KOMPROMIS? Ostatnio w naszej gminie wie- le mówi się o konikcie na linii burmistrz – część radnych. Ponieważ w ubiegłym numerze ST pojawił się artykuł przekrojowy na ten temat („Wojna na górze”), tym razem postanowiliśmy oddać głos głównym ak- torom opisywanych wydarzeń – burmi- strzowi Pawłowi Bednarczykowi i prze- wodniczącemu Klubu Razem dla Gminy, radnemu Robertowi Szydlikowi. Miejmy nadzieję, że nasi samorzą- dowcy zmobilizowani uwagami miesz- kańców, oprócz konwersacji na łamach lokalnej prasy, spotkają się w końcu w urzędowym gabinecie i tam wypracują przez obu zapowiadany, jak najbardziej owocny dla gminy, kompromis. AP RADNY: UTRUDNIONE DZIAŁANIA… RADNYCH Od początku tej kadencji naszego lokalnego samo- rządu lansowana jest teza, że większa część Rady Miejskiej jest przeciwko Burmistrzowi. Tymczasem z perspektywy samych radnych sytuacja przedstawia się dokładnie odwrotnie. Burmistrz Paweł Bednar- czyk: Pani to jakoś źle odbiera. Dlaczego jątrzony? Jaki kon- ikt? Skupmy się na faktach. Gdy weźmiemy dokumenty zobaczymy, że Przewodniczą- cy Rady, który jest upoważnio- ny do reprezentowania Rady Miejskiej, razem ze mną pod- pisał się pod pismem skiero- wanym do Pani Prezes Zarzą- du Tłuszczańskiej spółdzielni Usługowo - Handlowej wyra- żającym zainteresowanie Gmi- ny Tłuszcz kupnem budynku pawilonu handlowego przy ul. Kościuszki 1. Pomysł ten nie wziął się nie wiadomo skąd, lecz był kon- sultowany z Radnymi, którzy szczerze mówiąc entuzjastycz- nie do niego podeszli, stwier- dzając, że jest to dobry pomysł i wyrażając swoją aprobatę. Radni byli o tym poinformowa- ni, zajmowali się tą sprawą na posiedzeniach komisji. Zapisy protokołów z posiedzeń Komisji to odzwierciedlają . Stanowisko Rady dopiero później diametral- nie się zmieniło. Czyli sprzeciw rady wobec uchwały upoważniającej pana do zakupu pawilonu na sesji w dniu 4 sierpnia zaskoczył Pana? Nie. Wydaje mi się, że niektó- rzy będą dalej próbować, na ile mogą sobie pozwolić. Ale sytua- cja diametralnie się zmieniła po spotkaniach z mieszkańcami, gdy radni dowiedzieli się, czego chcą mieszkańcy. A mieszkańcy chcąMieszkańcy chcą współdziała- nia i pracy na rzecz rozwoju gmi- ny. Nie kłótni i narastających kon- iktów. Niektórzy te słowa biorą do siebie, a niektórzy dalej będą pozostawać w negacji do wszyst- kich pomysłów. Osobiście nie spotkałam z taką opinią ze strony radnych że absolutnie wszystkie po- mysły są złe. Uchwała zmieniająca budżet została odrzucona pod pozorem błędów. Czy ten błąd powodował- by, że uchwała byłaby nieważna? Nie. Błąd pisarski był w części, która nie ulegała zmianie nie jest powodem do stwierdzenia nie- ważności uchwały. Jednak obecność takiego błę- du mogła sprawić, że radni po- czuli się zaniepokojeni. Czym zaniepokojeni? Ja nie mogę zrozumieć takiego zacho- wania. Statut mówi, że radni do- stają materiały na pięć dni przed sesją. Czemu więc Radni wcześ- niej nie wnosili uwag do projektu zmian do budżetu? Czemu radni zorganizowali komisję budżetową przed tym terminem i w ostatniej chwili dostali projekt uchwały bu- dżetowej? Później tłumacząc się, że nie zdążyli się zapoznać z pro- jektem uchwały budżetowej. Na Komisji Budżetowej pani Skarb- nik omawiała zmiany i nie było żadnych uwag. BURMISTRZ: CZASAMI TRZEBA PODNIEŚĆ GŁOS Aleksandra Puławska: Za nami dość burzliwy sier- pień. I nie mam tu bynajmniej na myśli pogody, a życie polityczne w naszej gminie. Od czasu VII sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 4 sierpnia, dość szybko między panem a częścią rady pojawił się spory kon- ikt. Odnoszę wrażenie, że przy pomocy artykułów w prasie regionalnej i spotkań z mieszkańcami, jątrzo- ny także przez pana jako burmistrza… R E K L A M A

description

Wrześniowy numer bezpłatnej gazety lokalnej wydawanej w gminie Tłuszcz

Transcript of Stacja Tłuszcz nr 9/2011

Page 1: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

Wolę współpracy radni, którzy później zrzeszyli się w Klubie Ra-zem dla Gminy, wyartykułowali już na pierwszym spotkaniu ze świeżo zaprzysiężonym Burmistrzem Pa-włem Bednarczykiem. Już wtedy i przy kolejnych spotkaniach wi-dać było, że warunki pracy radne-go będą trudniejsze niż w kaden-cjach wcześniejszych, choćby ze względu na mniejsze możliwości wpływania na kształt budżetu gmi-ny i mniejsze współuczestnictwo w kluczowych decyzjach.

Radny bezradny

Burmistrz Paweł Bednarczyk od początku kadencji zabiegał o to, by zlikwidować tzw. pule radnych. W latach ubiegłych każdy radny miał do dyspozycji kwotę rzędu około 150.000 zł rocznie (jej wy-sokość zmieniała się w kolejnych latach), którą mógł wydatkować w swoim okręgu. Oczywiście tych pieniędzy nikt nie dostawał do kie-szeni, ale radny w dowolnym mo-mencie mógł wskazać cel, na który miała zostać wydatkowana kon-kretna kwota. Dzięki temu szybciej można było poprawić lokalną dro-gę, wybudować kawałek chodnika czy uzupełnić oświetlenie uliczne. Radny uzbrojony w budżet mógł sprawniej reagować na bieżące po-trzeby lokalnej społeczności. Po-wołując się na swoje uprawnienia do samodzielnego kształtowania budżetu i ustawę o zamówieniach publicznych, która zakazuje rozbi-jania postępowań przetargowych na mniejsze, Burmistrz nie zgodził się więc, by w budżecie znalazły się środki na ww. pule radnych. Łącz-

nie pochłonęłyby one ok. 15-20% budżetu inwestycyjnego gminy, ale dałyby radnym szansę konkretnego działania na swoim terenie i wydat-kowania środków w porozumieniu z lokalną społecznością (czy choć-by radą osiedlową/sołecką).

Niewykonany budżet

Nie chcę w tym miejscu udo-wadniać, że jedno rozwiązanie jest lepsze od drugiego, ale faktem jest, że w tym roku niewielu znalazło-by się radnych, których zadowalał kształt budżetu. Były okręgi, do których trafi ło ponad milion zło-tych, i takie, które dostały mniej niż 50 tys. zł. W ramach danego okrę-gu też można było wskazać wsie czy osiedla dopieszczone i takie, które całkowicie pominięto. Takie dysproporcje są oczywiście zro-zumiałe, gdy mówi się o środkach przeznaczonych na rozbudowę infrastruktury (np. wodociągów) czy bazy oświatowej. Gdy jednak mowa o podziale środków na bu-dowę i utrzymanie dróg, ocena może być już bardziej krytyczna. Rozgoryczeni mogą być także ci radni, którzy uzyskawszy przysło-wiowe 50 tys. zł dla całego swoje-go okręgu, w sierpniu stwierdzali, że zaplanowane skromne inwesty-cje jeszcze się nie rozpoczęły. Do końca czerwca budżet inwestycyj-ny został bowiem zrealizowany zaledwie w 6,18 % (dane za: Za-rządzeniem Nr 0050.127.2011 Burmistrza Tłuszcza z dnia 30 sierpnia 2011 r. opublikowanym w BIP).

nr 9/2011 (50) wrzesień 2011

5 6

CZY BĘDZIE KOMPROMIS?

Ostatnio w naszej gminie wie-le mówi się o konfl ikcie na linii burmistrz – część radnych.

Ponieważ w ubiegłym numerze ST

pojawił się artykuł przekrojowy na ten

temat („Wojna na górze”), tym razem

postanowiliśmy oddać głos głównym ak-

torom opisywanych wydarzeń – burmi-

strzowi Pawłowi Bednarczykowi i prze-

wodniczącemu Klubu Razem dla Gminy,

radnemu Robertowi Szydlikowi.

Miejmy nadzieję, że nasi samorzą-

dowcy zmobilizowani uwagami miesz-

kańców, oprócz konwersacji na łamach

lokalnej prasy, spotkają się w końcu

w urzędowym gabinecie i tam wypracują

przez obu zapowiadany, jak najbardziej

owocny dla gminy, kompromis.

AP

RADNY: UTRUDNIONE DZIAŁANIA… RADNYCH

Od początku tej kadencji naszego lokalnego samo-rządu lansowana jest teza, że większa część Rady Miejskiej jest przeciwko Burmistrzowi. Tymczasem z perspektywy samych radnych sytuacja przedstawia się dokładnie odwrotnie.

Burmistrz Paweł Bednar-czyk: Pani to jakoś źle odbiera. Dlaczego jątrzony? Jaki kon-fl ikt? Skupmy się na faktach. Gdy weźmiemy dokumenty zobaczymy, że Przewodniczą-cy Rady, który jest upoważnio-ny do reprezentowania Rady Miejskiej, razem ze mną pod-pisał się pod pismem skiero-wanym do Pani Prezes Zarzą-du Tłuszczańskiej spółdzielni Usługowo - Handlowej wyra-żającym zainteresowanie Gmi-ny Tłuszcz kupnem budynku pawilonu handlowego przy ul. Kościuszki 1.

Pomysł ten nie wziął się nie wiadomo skąd, lecz był kon-sultowany z Radnymi, którzy szczerze mówiąc entuzjastycz-nie do niego podeszli, stwier-dzając, że jest to dobry pomysł i wyrażając swoją aprobatę. Radni byli o tym poinformowa-ni, zajmowali się tą sprawą na posiedzeniach komisji. Zapisy protokołów z posiedzeń Komisji to odzwierciedlają . Stanowisko Rady dopiero później diametral-nie się zmieniło.

Czyli sprzeciw rady wobec uchwały upoważniającej pana do zakupu pawilonu na sesji w dniu 4 sierpnia zaskoczył Pana?

Nie. Wydaje mi się, że niektó-rzy będą dalej próbować, na ile mogą sobie pozwolić. Ale sytua-cja diametralnie się zmieniła po spotkaniach z mieszkańcami, gdy radni dowiedzieli się, czego chcą mieszkańcy.

A mieszkańcy chcą…Mieszkańcy chcą współdziała-

nia i pracy na rzecz rozwoju gmi-ny. Nie kłótni i narastających kon-fl iktów. Niektórzy te słowa biorą do siebie, a niektórzy dalej będą pozostawać w negacji do wszyst-kich pomysłów.

Osobiście nie spotkałam z taką opinią ze strony radnych – że absolutnie wszystkie po-mysły są złe.

Uchwała zmieniająca budżet została odrzucona pod pozorem błędów. Czy ten błąd powodował-by, że uchwała byłaby nieważna? Nie. Błąd pisarski był w części, która nie ulegała zmianie nie jest powodem do stwierdzenia nie-ważności uchwały.

Jednak obecność takiego błę-du mogła sprawić, że radni po-czuli się zaniepokojeni.

Czym zaniepokojeni? Ja nie mogę zrozumieć takiego zacho-wania. Statut mówi, że radni do-stają materiały na pięć dni przed sesją. Czemu więc Radni wcześ-niej nie wnosili uwag do projektu zmian do budżetu? Czemu radni zorganizowali komisję budżetową przed tym terminem i w ostatniej chwili dostali projekt uchwały bu-dżetowej? Później tłumacząc się, że nie zdążyli się zapoznać z pro-jektem uchwały budżetowej. Na Komisji Budżetowej pani Skarb-nik omawiała zmiany i nie było żadnych uwag.

BURMISTRZ: CZASAMI TRZEBA PODNIEŚĆ GŁOS

Aleksandra Puławska: Za nami dość burzliwy sier-pień. I nie mam tu bynajmniej na myśli pogody, a życie polityczne w naszej gminie. Od czasu VII sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 4 sierpnia, dość szybko między panem a częścią rady pojawił się spory kon-fl ikt. Odnoszę wrażenie, że przy pomocy artykułów w prasie regionalnej i spotkań z mieszkańcami, jątrzo-ny także przez pana jako burmistrza…

RE

KL

AM

A

Page 2: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

ST nr 9 (50) | wrzesień 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL

Łysobyki, 12 września 2011 roku: o nietypowym progu zwalniającym w Łysobykach powiadomił nas radny Adam Wojtyra. Niespoty-kane nigdzie indziej w naszej gminie rozwiązanie składające się z dwóch warstw asfaltu, może zaskoczyć nawet uważnego kierowcę (fot. Maciej Puławski)

Pytanie konkursowe: Jaki tytuł nosi przedstawienie, które zostanie wystawione 25 września o godz. 16 w Centrum Kultury w Tłuszczu przez Nieformalną Grupę Młodzieży „Beaver Zone”?

a) „Kolej na Ciebie”,b) „Koleje losu”,c) „Kolejna walizka”.

NAGRODY:- 2 x bezpłatna wymiana butli w fi rmie Puławski PPHU (Przemysłowa 7, Tłuszcz), Dziękujemy fi rmie Puławski PPHU za przygotowanie nagród!

Zasady konkursu:Nagroda w postaci wymiany butli czeka na osobę, która jako pierwsza zadzwoni pod numer 694-005-675, we wtorek 20 września 2011 r. o godzinie 19.00 i odpowie poprawnie na pytanie. Druga nagroda (również butla) - zostanie wylosowana spośród osób, które dostarczą odpowiedź na kartkach pocztowych do dnia 30 września 2011 r. na adres: Redakcja „Stacja Tłuszcz”, ul. Przemysłowa 7, 05-240 Tłuszcz.

Zwycięzcy poprzedniego konkursu:- Jolanta Pietraszak, Wilczeniec – wymiana butli- Sebastian Kościesza, Wólka Kozłowska – wymiana butli (odpowiedź nadesłana na kartce pocztowej)

GRATULUJEMY!

2 >>> życie gminy

Stacja Tłuszcz. Twoja prasa lokalna. Pismo bezpłatne. Nakład: 5 000 egz. ISSN 1898-2336 Adres redakcji: ul. Przemysłowa 7, 05-240 Tłuszcz, tel. 0 694 005 675, email: [email protected], Reklama: tel. 0 694 005 675, email: [email protected], Redaktor naczelny: Maciej Puławski (tel. 0 694 005 675), Red. prowadząca numer: Aleksandra Puławska, Redakcja tekstów: Paulina Cylka Wydawca: Fundacja Stacja Demokracja. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania nadesłanych tekstów.

O przyczyny tego stanu rzeczy zapytaliśmy burmistrza Pawła Bednarczyka:

- Zgadza się, następuje wymiana kadry. Zo-stało wprowadzone zarządzenie upoważnia-jące pracowników do podpisywania decyzji w imieniu burmistrza. Jedna osoba zlikwidowa-ła działalność, jedna zrezygnowała z pracy, jed-na została zwolniona, bo nie chciała zamknąć działalności. Mieliśmy dwa nabory na stano-wiska kierownicze – do wydziału inwestycji i drogownictwa wydział urbanistyki i gospo-darki komunalnej. Poza tym w wydziale urba-nistyki przeprowadziliśmy nabór, gdyż jednej z osób skończyła się umowa na czas określony. W wydziale inwestycji również poszukuje-my pracownika, na miejsce urzędnika, który ze względów osobistych musiał zrezygnować z pracy. To nie jest więc tak, że przybywa etatów.

AP: Czy dużo osób się zgłasza? Terminy naborów są raczej krótkie.

- To zależy od postawionych wymagań. Na kierownicze stanowiska wymagania są wyższe i osób, które te kryteria spełnią, jest mniej. Jesz-cze mniej ich zostaje, gdy przedstawimy swoje możliwości fi nansowe. Przy stanowiskach niż-szego szczebla zakres wymagań jest mniejszy i w efekcie więcej osób staje do konkursów.

Burmistrz zapewnił nas również, że zmiany kadrowe nie wpływają negatywnie na funkcjo-nowanie urzędu, co potwierdza brak skarg od mieszkańców.

Prawdopodobnie we wrześniu poznamy tak-że nowego doradcę burmistrza. Z osobą po-przednio zajmującą to stanowisko, Martą Ma-tusiak-Bicką, pod koniec sierpnia rozwiązano umowę o pracę. Burmistrz odmówił udzielenia szerszego komentarza w tej sprawie. Wiadomo jednak, że nowy doradca będzie miał wykształ-cenie prawnicze, a zarobki na tym stanowisku nie ulegną zmianie i będą wynosić 6 325 zł brutto.

Aleksandra Puławska

PRZETASOWANIA W URZĘDZIE

Kto zagląda na stronę www.bip.tluszcz.pl z pewnością zauważył, że od kilku tygodni trwają inten-sywne nabory na różne stanowi-ska urzędnicze.

Na rozprawę nie stawił się jeden z oskar-żonych – Krzysztof J. i w efekcie została od-roczona. Sąd wydał nakaz doprowadzenia go na na kolejną rozprawę przez policję. Gmi-na Tłuszcz została uznana za pokrzywdzoną i występuje w charakterze oskarżyciela posił-kowego. Pełnomocnik gminy złożył podczas rozprawy pozew cywilny – pozew adhezyjny o odszkodowanie przeciwko oskarżonym. Ko-

Nielegalne fundamenty: rozprawa odroczona

26 sierpnia 2011 r. w Sądzie Rejonowym w Wołominie odbyła się pierw-sza rozprawa dotycząca wybudowania bez wymaganego pozwolenia funda-mentów pod halę sportową w Tłuszczu.

lejna rozprawa odbędzie się 5 października 2011 r. o godz. 9.30 w sali nr 2.

Rozbiórka nielegalnych fundamentów za-kończyła się w czerwcu. Na ten cel gmina Tłuszcz miała wydać 200 000 zł, jednak jak po-informował nas burmistrz Paweł Bednarczyk: - Podczas postępowania przetargowego oka-zało się, że rozbiórka będzie wymagała mniej-szego nakładu fi nansowego. W rezultacie było

to 36 900 zł. Niezbędne było też podpisanie umowy na roboty uzupełniające polegające na odkopaniu i rozebraniu boiska o nawierzchni asfaltowej. Podjęliśmy również decyzję o prze-jęciu skruszonego gruzu.

W rezultacie całkowity koszt rozebrania fun-damentów wraz z zamówieniami dodatkowymi wyniósł 64 000 zł. MP

Zazwyczaj takie konkursy rozstrzyga się na początku roku, lub nawet pod koniec roku po-przedzającego realizację zadania. Tym razem tak się jednak nie stało. Dlaczego? Ponieważ przy uchwalaniu programu współpracy w 2010 roku nie przeprowadzono obowiązkowych konsultacji społecznych tego dokumentu, wo-jewoda zakwestionował podjętą przez radę ubiegłej kadencji uchwałę. W konsekwencji cała procedura musiała zostać przeprowadzona w bieżącym roku. Wiązało się to z koniecznoś-cią podjęcia kilku uchwał przez radę i skonsul-towania z lokalnymi organizacjami programu

PIENIĄDZE Z DAWNA OCZEKIWANENa początku września w naszej gminie rozstrzygnięto w końcu konkursy

dla organizacji pozarządowych na realizację zadań publicznych w 2011 roku.współpracy. Mimo, że podczas konsultacji lo-kalne stowarzyszenia i fundacje nie wniosły do programu żadnych uwag i zastrzeżeń, procedu-ra musiała zostać przeprowadzona. Dopiero po przyjęciu uchwały na czerwcowej sesji można było ogłosić konkursy na dofi nansowanie dzia-łalności dla organizacji pozarządowych.

Już podczas spotkań było widać, jak duże będzie zainteresowanie realizacją zadań z fun-duszy gminnych w tym roku. Wiązało się to z zapewnieniem, że konkursy są otwarte i każda z organizacji będzie miała szanse na zdobycie pieniędzy. W efekcie dofi nansowanie przyzna-

no 14 projektom. W związku z tym, że kwota wnioskowana przez organizacje przekroczyła zaplanowany budżet wiele projektów spotkało się z dużymi „cięciami”. Jak nieofi cjalnie udało nam się dowiedzieć, niektóre organizacje roz-ważają możliwość rezygnacji z realizacji zada-nia ze względu na otrzymanie zbyt małej sumy z wnioskowanej dotacji i trudności w zdobyciu pieniędzy na pokrycie kosztów planowanych działań.

Burmistrz Paweł Bednarczyk zapewnił, że w 2012 roku konkursy ruszą już bez opóźnień, które - jak podkreślił, nie powstały z jego winy. Poinformował nas również, że obecnie nie jest w stanie powiedzieć, czy odpowie na zapotrze-bowanie lokalnych organizacji pozarządowych i w projekcie przyszłorocznego budżetu zwięk-szy kwoty na realizacje zadań publicznych przez stowarzyszenia i fundacje.

MP

KTO I NA JAKIE DZIAŁALNIA DOSTAŁ DOTACJĘ?

Na zadania z zakresu pomocy osobom niepełnosprawnym1. Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Dzieci Niepełno-sprawnych „NADZIEJA”Nazwa projektu: „Tłuszcz jest zdrowy”Koszt całkowity zadania:15 800 złKwota dotacji: 15 000 zł

Na zadania z zakresu kultury1. Stowarzyszenie Potok SercNazwa projektu: „Decoupage i fi l-cowanie artystyczne wyzwanie”Koszt całkowity zadania: 14 560 złKwota dotacji: 2 400 zł

2. Stowarzyszenie Wspierania Ini-cjatyw Lokalnych „Ad FuturumNazwa projektu: „Teatr i my”Koszt całkowity zadania: 5160 złKwota dotacji: 3 000 zł3. Stowarzyszenie AXANazwa projektu: „Młodzi, zdolni, kreatywni…”Koszt całkowity zadania: 14 387 złKwota dotacji: 7 000 zł4. Towarzystwo Przyjaciół Ziemi TłuszczańskiejNazwa projektu: „Ochrona dzie-dzictwa kulturowego Ziemi Tłusz-czańskiej, podtrzymywanie tradycji narodowej, promocja gminy”Koszt całkowity zadania: 28 150 złKwota dotacji: 12 600 zł

Na zadania z zakresu kultury fi zycznej i sportu1. Gimnazjalny Klub Sportowy w TłuszczuNazwa projektu: „Otwarty Turniej Tenisa Ziemnego Tłuszcz 2011”Koszt całkowity zadania: 5 368 złKwota dotacji: 2 000 zł2. Stowarzyszenie „Twórcy Jutra”Nazwa projektu: „II zawody w amatorskim wyciskaniu sztangi leżąc o puchar Burmistrza Tłuszcza”Koszt całkowity zadania: 2 100 złKwota dotacji: 600 zł3. Stowarzyszenie AXANazwa projektu: „Aktywni przez całe życie”Koszt całkowity zadania: 9 861 złKwota dotacji: 5 400 zł

4. Tłuszczański Klub Sportowy „Bóbr”Nazwa projektu: „Wspieranie rozwoju kultury fi zycznej i sportu w społeczeństwie”Koszt całkowity zadania: 178 000 złKwota dotacji: 116 200 zł5. Stowarzyszenie Potok SercNazwa projektu: „Sprawna mama”Koszt całkowity zadania: 4 100 złKwota dotacji: 1 600 zł

Na zadania z zakresu kultury fi zycznej i sportu młodzieży szkolnej1. Stowarzyszenie AXANazwa projektu: „Świetlica integruje i mobilizuje”Koszt całkowity zadania:

19 310 złKwota dotacji: 8 000 zł2. Uczniowski Klub Sportowy „ORŁY”Nazwa projektu: „Szach mat”Koszt całkowity zadania: 5 000 złKwota dotacji: 1 500 zł3. Uczniowski Klub Sportowy „OLIMP”Nazwa projektu: „Sport – nauka i wychowanie”Koszt całkowity zadania: 39 465 złKwota dotacji: 5 000 zł4. Gimnazjalny Klub Sportowy TłuszczNazwa projektu: „Szkolna Liga Siatkówki”Koszt całkowity zadania: 11 500 złKwota dotacji: 2 500 zł

Page 3: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

ST nr 9 (50) | wrzesień 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL 3życie gminy <<<

Pierwszym zadaniem organizującej rajd gru-py młodzieży BEAVER ZONE (czyli strefa bo-bra) działającej przy Stowarzyszeniu „Kastor”, było znalezienie odpowiedzialnych i dyspozy-cyjnych wolontariuszy. Któż wystrugałby pa-tyki na ognisko, zrobił pakiety żywnościowe, zadbał o bezpieczny przejazd uczestników? Niezastąpieni wolontariusze!

Kolejnym krokiem było przekonanie przed-siębiorców z naszej gminy, by w zamian za reklamę wsparli fi nansowo lub rzeczowo or-ganizację rajdu. Trzeba było kupić poczęstu-nek i zapewnić ubezpieczenie około 150 osób (uczestników i wolontariuszy). Dodatkową atrakcją imprezy miał był wodzirej. Wszyst-ko to przecież dużo kosztuje. Udało się jed-nak znaleźć sponsorów i uzyskać honorowy

PRZEPIS NA RAJDW niedzielne popołudnie 21 sierpnia odbył się II Rodzinny Rajd Rowero-

wy. 114 uczestników w wieku od dwóch do 70 lat uznało imprezę za bardzo udaną. Zdradzimy sekret, jak była przygotowywana…

patronat burmistrza. Dzięki temu rajd był dla uczestników - w większości rodzin z dziećmi, całkowicie bezpłatny i pełen naprawdę weso-łych atrakcji.

Równocześnie opracowywaliśmy trasę wy-cieczki. A ponieważ lato w tym roku mieliśmy wyjątkowo deszczowe, wiele pięknych ścieżek rowerowych, np. ulica Kurkowa z Miąsego do Jasienicy, tonęło w kałużach. Musieliśmy po-szukać innych dróg. Znaleźliśmy utwardzone i bardzo malownicze szlaki przez niewielkie miejscowości: Pawłów i Jaźwie.

Nie ominęła nas również papierkowa robota. W większości wiązała się ze zorganizowaniem zbiórki publicznej. Formularze, regulaminy, re-jestracje... wszystko musiało być przygotowa-

ORGANIZACJĘ RODZINNEGO RAJDU RO-WEROWEGO WSPARLI:Firma UnigazSklep Meblowy „Korona”Ośrodek Szkolenia Kierowców „U Michała”Sieć sklepów „Oleńka”Hurtownia spożywcza Państwa OwczarskichFirma betoniarska Pana Mariana ŚwieżakaFirma „Hydro styl”Firma „Jurpol”Sklep motoryzacyjny „Auto Ban”Zakład Gospodarki Komunalnej i MieszkaniowejFirma „Stanpol” Pana Stanisława SieradzkiegoFirma „Ins-ciok”Firma „Puławski PPHU” Pana Janusza PuławskiegoStudio rekreacji „Active”Apteka „Jard”Sklep sportowo-rowerowy „Aga-Sport” Pani Agnieszki FydryszekFirma „Dom” Pana Jana MućkiPrzedsiębiorstwo Instalacyjno-Handlowe „AMI”Firma „Aspol” Państwa Hanny i Leszka OlszewskichFirma „Meble” Państwa Haliny i Marcina KujawówPatronat honorowy nad rajdem objął Burmistrz TłuszczaPatronat medialny - Stacja Tłuszcz i Radio FaMaJESZCZE RAZ WSZYSTKIM SERDECZNIE DZIĘKUJEMY!

Rozliczenie zbiórki publicznej przeprowadzonej podczas

II Rodzinnego Rajdu Rowerowego

przez Stowarzyszenie „Kastor – Inicjatywa dla Rozwoju”

(siedziba: ul. Powstańców 9, 05 – 240 Tłuszcz; adres www.kastor.org.pl)

w dniu 21 sierpnia 2011 roku,na podstawie decyzji Burmistrza Tłuszcza

nr OSO.5311.4.2011 z dnia 14 lipca 2011 r.

Kwota uzyskana ze zbiórki do puszek kwestarskich i przekazana do kasy stowa-rzyszenia: 577,50 zł.

Koszty związane z obsługą zbiórki (puszki, identyfi katory) poniosło stowarzyszenie.

Zebrane środki zostały przekazane na orga-nizację Rodzinnego Rajdu Rowerowego (jego celem jest integracja mieszkańców oraz pro-mocja zdrowego stylu życia) oraz realizację działań skierowanych do dzieci i młodzieży z terenu gminy Tłuszcz związanych z teatrem i mających na celu zaszczepienie w młodych ludziach zamiłowania do kultury i sztuki, orga-nizacje bezpiecznego spędzania wolnego czasu oraz integrację lokalnej społeczności.

BARDZO DZIĘKUJEMY WSZYST-KIM OFIARODAWCOM, MŁODZIEŻY Z GRUPY BEAVER ZONE ORAZ NASZYM KWESTUJĄCYM WOLONTARIUSZOM!

Aleksandra Puławska,prezes Stowarzyszenia

„Kastor – Inicjatywa dla Rozwoju”

ne według przepisów. Oprócz tego trasę rajdu należało zgłosić w Komendzie Powiatowej Po-licji w Wołominie.

Gdy w końcu przyszedł dzień rajdu – zmo-bilizowane siły BEAVER ZONE, Stowarzy-szenia „Kastor” i sympatyków naszych działań, stawiły się w pełnej gotowości na Targowisku Miejskim. Jak nam się udała organizacja rajdu? Myślę, że dołączone do artykułu zdjęcia dużo mogą na ten temat powiedzieć.

Dla nas, jako organizatorów najważniejsze było to, że uczestnicy II Rodzinnego Rajdu Ro-werowego prosili, by przygotowywać więcej tego typu wydarzeń w naszej gminie. Mamy więc nadzieję, że chętnych na kolejne imprezy i edycje rajdu - nie zabraknie.

Monika Kur – pomysłodawczyni i współor-ganizatorka Rodzinnego Rajdu Rowerowego

fot.

Alek

sand

ra P

uław

ska

fot.

Mic

halin

a M

usie

lik

Page 4: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

ST nr 9 (50) | wrzesień 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL4 >>> sesjaGłosowanie rozpoczęło się od zgodnego

przyjęcia uchwały w sprawie zmian w budże-cie. Przed głosowaniem uchwały w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Tłuszcz na lata 2011 – 2020 radny Miro-sław Sobczak złożył wniosek o jej odrzucenie ze względu na dysproporcję podziału środków w obszarach wieś – miasto. Jednak to wniosek radnego został odrzucony, a prognoza przyję-ta. Rada upoważniła także burmistrza do „do przeprowadzenia czynności faktycznych i prawnych zmierzających do nabycia nieruchomości gruntowych i prawa użyt-kowania wieczystego wraz z budynkiem, położonych w Tłuszczu przy ul. Kościuszki 1”, czyli wyraziła m.in. zgodę na wycenę pawilonu, który miałby ewentualnie stać się nowym budynkiem Centrum Kultury. Następnie dokonano wyboru ławników do Sądu Okręgowego i Rejonowego.

Rada zatwierdziła również zmianę Cen-trum Kultury na Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji, która ma zacząć obowiązy-wać od 1 stycznia 2012 roku. Burmistrz na wniosek radnych, wprowadził do uchwały autopoprawkę i wykreślił ze statutu nowej instytucji stanowisko wicedyrektora.

Ostatnią głosowaną uchwałą była sprawa wyrażenia zgody na odpłatne nabycie dział-ki w Jasienicy z przeznaczeniem pod drogę gminną. Warto odnotować, że ze względu na zły stan zdrowia właściciela działki, większość radnych zgodziła się zapłacić za ten fragment gruntu rekordową chyba kwotę – 10 000 zł. Pozostaje mieć nadzieję, że po takim wydatku, droga o którą od lat walczą mieszkańcy ul. Łąkowej (pisaliśmy o tej sprawie m.in. w artykule „A na Łąko-wej ciągle łąka”, w numerze 14 ST z wrześ-nia 2008 roku) – w końcu powstanie.

Podczas sesji głos zabrał także przedsta-wiciel Deutsche Bank, który mówił o moż-liwości sfi nansowania kanalizacji i wodo-ciągów w gminie przez powołanie spółki celowej. Radni mieli możliwość zadania pytań dotyczących szczegółów działalności takiej spółki i kosztów z tym związanych.

INTERPELACJE RADNYCH

OPINIA PUBLICZNA W BŁĘDZIE, BEZPŁATNY DENTYSTA I ZALEW

Radny Mirosław Sobczak zaapelował do burmistrza Pawła Bednarczyka w związku z in-formacjami, jakie burmistrz podał na ostatniej sesji odnośnie niemożliwości rozstrzygnięcia przetargu dotyczącego przedszkola w Miąsem, o niewprowadzanie w błąd opinii publicznej oraz radnych. Radny podkreślił, że burmistrz informował na sesji, iż w związku z odrzuce-niem zmian w uchwale budżetowej nie można rozstrzygnąć przetargu oraz że być może trzeba będzie zatrudnić droższą fi rmę. Radny Sobczak ujawnił, że przetarg został rozstrzygnięty już 22 lipca, a więc przed VII sesją.

Następnie radny zapytał, co się dzieje w kwestii zapewnienia dostępu mieszkańców do bezpłatnych usług stomatologicznych. Rad-ny zwrócił uwagę, że burmistrz w swoim pro-gramie wyborczym obiecywał poprawę jakości służby zdrowia w naszym mieście. Na koniec radny Mirosław Sobczak poprosił o podanie informacji, jakie nakłady zostały poniesione na budowę zbiornika retencyjnego oraz jakie koszty gmina jeszcze musi podnieść, aby tę in-westycję dokończyć.

Burmistrz Paweł Bednarczyk przyznał, że być może wprowadził w błąd, jednak zwrócił uwagę, że na ostatniej sesji nie zostały przyjęte zmiany do budżetu i jeśli nie szkoła w Miąsem, to inne szkoły na tym ucierpiały.

W kwestii dostępu do stomatologa burmistrz podkreślił, że zapraszał radnego Mirosława Sobczaka do współpracy przy rozwiązaniu tego problemu, jednakże – jak podkreślił burmistrz – radny przez pół roku nie znalazł na to cza-su. Burmistrz zaprosił radnego do wspólnego zorganizowania spotkania z przedstawicielami ośrodka zdrowia.

– Najlepiej powiedzieć burmistrzowi, niech zrobi, a my później ocenimy i powiemy: znowu mu nie wyszło – podsumował burmistrz.

VIII SESJA RADY MIEJSKIEJ – RELACJAOstatniego dnia sierpnia w sali widowiskowej Centrum Kultury odbyła się VIII sesja Rady Miejskiej. Atmosfera,

jaka na niej panowała, znacznie różniła się od tej, której doświadczyliśmy na sesji z początku miesiąca. Radni prze-głosowali wszystkie uchwały, dziękując burmistrzowi za wzięcie pod uwagę proponowanych przez nich zmian.

W kwestii budowy zbiornika retencyjnego burmistrz wyjaśnił, że nie jest w stanie podać szacunkowych nakładów do poniesienia, gdyż wykonany projekt budowlany jest niezgodny z miejscowym planem zagospodarowania prze-strzennego. Burmistrz poinformował, że w te-gorocznym budżecie są zabezpieczone środki na aktualizację istniejącego projektu lub wyko-nanie nowego. Burmistrz podkreślił, że dopie-ro po przygotowaniu projektu będzie możliwe sporządzenie kosztorysu i podanie konkretnej kwoty. Zwrócił jednak uwagę, że zamierza zaprosić przedstawicieli fi rm wykonujących podobne inwestycje i skonsultować koncepcję tłuszczańskiego zalewu.

Burmistrz zapewnił, że na najbliższe komisje zostanie przygotowana informacja ile hektarów terenu zostało wykupione, za jaką kwotę oraz ile jeszcze pozostało do wykupienia.

POTRZEBNY PRZEGLĄD DRÓGWiceprzewodniczący Rady Adam Wojtyra

zwrócił się z prośbą o wykonanie przeglądu dróg, przepustów i skrzyżowań, gdyż w tym roku do szkoły poszły dzieci pięcioletnie, które często są niewidoczne zza zarośli. Wi-ceprzewodniczący podkreślił, że tegoroczna aura przyczyniła się do uszkodzenia przepu-stów – również na drogach, po których dowo-żone są dzieci.

Radna Danuta Opłotna zapytała burmistrza, kiedy zostaną wznowione prace na ulicy Łą-kowej w Jasienicy oraz podziękowała radcy prawnemu w imieniu mieszkańców za pomoc w przygotowaniu wniosku o zasiedzenie jednej z nieruchomości w Jasienicy.

Radny Dariusz Kur zapytał, co dzieje się w sprawie budowy sortowni i kompostowni w Wólce Kozłowskiej oraz zaapelował o podję-cie działań mających na celu nieodpłatne prze-jęcie działek, które posłużą do przygotowania drogi prowadzącej od Dębinek w kierunku dawnego domu nauczyciela.

Burmistrz Paweł Bednarczyk poinformował, że zostały wykonane mapy do celów projekto-wych niezbędne do realizacji inwestycji sor-towni i kompostowni, zaś całą sprawę pilotu-je dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Mariusz Dembiński.

W kwestii przejęcia działek burmistrz wy-jaśnił, że sprawa jest mu znana. Podkreślił również, że wykonanie tej drogi wymaga uzgodnień z Mazowieckim Zarządem Dróg Wojewódzkich.

Radna Danuta Opłotna ponowiła swoje py-tanie dotyczące ulicy Łąkowej, na które wcześ-niej nie uzyskała odpowiedzi.

Burmistrz Paweł Bednarczyk odpowiedział, że ciężko udzielić mu w tej sprawie informacji. Zapewnił, że pracownik zajmujący się drogow-nictwem ma ustalony harmonogram prac i są one na bieżąco realizowane. Uspokoił radną, że zwróci uwagę, aby te prace zostały wykonane jak najszybciej.

Wiceprzewodniczący Rady Adam Wojtyra zaproponował zatrudnienie dodatkowych osób w wydziale drogownictwa, gdyż obecnie jest tam jeden pracownik.

Burmistrz oznajmił, że od września do po-mocy w tym wydziale zostanie przyjęta na pra-ce interwencyjne jeszcze jedna osoba.

ZAPYTANIA I WOLNE WNIOSKI

GDZIE BYŁ SOŁTYS?Radny Mirosław Sobczak, nawiązując do

wypowiedzi z poprzedniej sesji, zapytał sołty-sa Franciszkowa Leszka Banaszka gdzie sołtys był, gdy w lutym burmistrz – jak zaznaczył radny – nie chciał wprowadzić do budżetu prac

modernizacyjnych niezbędnych do otwarcia przedszkola w Miąsem, a które znalazły się w uchwale dzięki zgłoszeniu autopoprawki.

– Jako sołtys nie jestem zapraszany na żadną komisję fi nansową i nie mam wglądu do doku-mentów i uchwał budżetowych podejmowa-nych na sesjach – odpowiedział sołtys Leszek Banaszek. Na to Przewodniczący Rady Krzysz-tof Gajcy odparł, że jeśli sołtys wyrazi wolę, to może uczestniczyć w posiedzeniach komisji. Sołtys Banaszek podkreślił, że uczestniczy w obradach komisji rolnej, zaś formułując swo-je pytanie na poprzedniej sesji opierał się na in-formacjach, które uzyskał podczas obrad.

11 ZA CZY PRZECIW?Mieszkanka poruszyła sprawę wywiadu

z radnym Henrykiem Wójcikiem opubliko-wanym w „Życiu Powiatu na Mazowszu”, z którego zrozumiała, że jedenastu radnych nie wyraziło zgody na budowę wodociągu.

Radny Henryk Wójcik wyjaśnił, że jedena-stu radnych bardzo często głosuje przeciw, zaś jeśli chodzi o wodociąg, to jego wypowiedź dotyczyła ewentualnej realizacji projektu wo-dociągowania gminy na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego.

Na wypowiedź radnego Wójcika zareagował Przewodniczący Rady Krzysztof Gajcy, który zaznaczył, że radny wprowadza opinię publicz-ną w błąd, gdyż przeciwko zmianom w uchwa-le budżetowej głosowało sześciu radnych.

– Ja powiedziałem, że jedenastu radnych wiele razy głosowało przeciw – wyjaśnił radny Wójcik, na co natychmiast kolejnym pytaniem zareagował przewodniczący Gajcy – To proszę powiedzieć, kiedy.

W odpowiedzi radny Wójcik wzruszył ramio-nami, a Przewodniczący zakończył dyskusję.

KOSZTOWNE PSYSołtys Jadwinina Zdzisław Nowak zgłosił

sprawę podrzucenia dwóch psów na terenie sołectwa. Mimo starań podjętych przez sołtysa nikt nie zechciał psów przygarnąć.

Burmistrz Paweł Bednarczyk odpowiedział, że w przypadku bezdomnych zwierząt istnieją dwie możliwości działania: albo psy znajdą no-wego właściciela, albo zostaną zabrane przez specjalną fi rmę do schroniska, co kosztuje gmi-nę ponad 2000 zł za jednego psa.

ZANIM DOJDZIE DO WYPADKUPan Andrzej Dobosz, pracownik Zakładu

Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej zgło-sił możliwe zagrożenie bezpieczeństwa pra-cowników w oczyszczalni ścieków na Borkach w Tłuszczu. Pan Dobosz podkreślił, że zgłasza ten problem już od czterech lat.

– Prosiłbym, żeby tą sprawą zająć się jak najszybciej. Zanim dojdzie do wypadku – ape-lował do zebranych na sesji samorządowców pracownik zakładu.

Burmistrz zapewnił, że porozmawia w tej sprawie z dyrektorem Dembińskim i uda się na wizję lokalną, aby sprawdzić zabezpieczenia w oczyszczalni.

RADNY ODPYTYWANYSołtys Franciszkowa Leszek Banaszek za-

pytał radnego Mirosława Sobczaka, ile razy w ciągu ostatnich dziewięciu lat bycia radnym, zorganizował z własnej inicjatywy zebranie z mieszkańcami Franciszkowa, Szczepanka i Stasinowa.

– Robiąc zebrania robi je pan w Miąsem i Jadwininie. I nie mówię tu o zebraniach przy okazji wyborów sołtysów – drążył sołtys.

Na pytanie sołtysa radny Mirosław Sobczak odpowiedział swoim pytaniem.

– Panie sołtysie, ile razy pan powiadomił radnego o organizowanych zebraniach i potrze-bach mieszkańców na swoim terenie?

Ta odpowiedź wywołała pewne zamieszanie na sali.

Później do tej dyskusji odniósł się także soł-tys Stasinowa Jerzy Więch, który poinformo-wał, że radny Mirosław Sobczak, mimo że był powiadomiony o spotkaniu, to dzień wcześniej zatelefonował i powiedział, że nie będzie mógł na nie przybyć.

Radny Mirosław Sobczak wyjaśnił, że ma nienormowany czas pracy i akurat w dniu, który wskazał sołtys nie mógł uczestniczyć w spotkaniu i prosił wówczas o zmianę terminu.

CZY BĘDĄ ODSZKODOWANIA ZA PODTOPIENIA?

Następnie sołtys Banaszek zapytał burmi-strza o możliwość wystąpienia o pomoc dla większej ilości rolników poszkodowanych w wyniku ulewnego deszczu i podtopień. Sołtys zwrócił uwagę, że ze złożonych przez rolników wniosków, niewiele będzie się kwalifi kowało do otrzymania pomocy, w ramach bieżącego programu.

Burmistrz odpowiedział, że podczas doży-nek prowadził rozmowy z byłym wojewodą Ja-ckiem Sasinem, który poinformował, że skon-taktuje się z pracownikami wydziału geodezji, zajmującymi się tymi sprawami. Burmistrz Bednarczyk zapewnił, że wystąpi się do woje-wody z prośbą o zmianę aktu prawnego doty-czącego zasad przyznawania pomocy.

Wiceprzewodniczący Rady Adam Wojty-ra wyjaśnił, że sam fakt ubezpieczenia rolni-ków w ZUS, a nie w KRUS jest tylko jednym z problemów, gdyż sama konstrukcja programu pomocy praktycznie uniemożliwia otrzymania jej przez rolników posiadających żywy inwen-tarz, który znacznie zwiększa wartość gospo-darstwa.

– 212 wniosków zostało złożonych, i praw-dopodobnie z tych 212 wniosków nikt nie otrzyma odszkodowania – mówił nie kryjąc oburzenia wiceprzewodniczący Wojtyra.

PÓLKO: POTRZEBNE OGRANICZE-NIE TONAŻU

Mieszkanka Pólka zapytała, czy istnieje możliwość wystąpienia do powiatu o ograni-czenie tonażu samochodów przejeżdżających ulicą Perłową na Pólku.

Burmistrz wyjaśnił, że zwróci się z pismem do starostwa o ograniczenie tonażu, jednak nie ma wpływu na to, czy taka decyzja zostanie podjęta.

NIE ZROBIONE, ZAPOMNIANESołtys Dzięciołów Stanisław Szymański

zwrócił się do radnych powiatowych z prośbą o wykonanie przepustów i udrożnienie kana-łów wodnych. Sołtys zapewnił, że zwracał się już do samorządowców wcześniej w tej spra-wie, jednak nic nie zostało zrobione.

– Nie wiem, czy panowie zapomnieliście o tym? – pytał radnych powiatowych sołtys Szymański. – Mówiono mi, że to do jesieni będzie wykonane. Nic nie jest zrobione. Jest zapomniane.

Sołtys poprosił również o namalowanie pa-sów w Dzięciołach nas skrzyżowaniu w kierun-ku Łysobyków.

Po pytaniach sołtysa Przewodniczący Rady stwierdził: – Nie widzę więcej pytań, zamykam więc ósmą sesję Rady Miejskiej. – Wywołał tym protest zadającego pytanie sołtysa, który liczył na odpowiedź ze strony obecnych na sali rad-nych powiatowych. Przewodniczący Krzysztof Gajcy wyjaśnił, że takie pytania, kierowane do radnych powiatowych, należy zadawać na sesji Rady Powiatu Wołomińskiego lub ewentualnie na specjalnie zorganizowanym spotkaniu.

Oprac: MP, AP

Page 5: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

ST nr 9 (50) | wrzesień 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL 5życie gminy <<<

WĘDKARSTWO, ZOOLOGIA, KARMY I AKCESORIADLA PSÓW, KOTÓW, GOŁĘBI I DROBIU

Tłuszcz, Warszawska 2 (za ciuchcią)

Naciski z góry

Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym i innymi aktami prawnymi Rada ma mię-dzy innymi wypełniać rolę kontrolną wobec władzy wykonawczej, czyli Burmistrza. Już pierwsza kontrola Komisji Rewizyjnej była publicznie podważana przez członków sto-warzyszenia „Normalna Gmina”, a prawnicy dowodzili, że radni za kontrole nie powinni otrzymywać diet (w poprzednich kadencjach kontrole były płatne). Tymczasem członko-wie Komisji Rewizyjnej mają przecież wię-cej pracy niż pozostali koledzy i koleżanki z Rady. Ponadto naciski na Komisję Rewi-zyjną mogły zostać odczytane jako próba zdyskredytowana Komisji i zniechęcenia jej do podejmowania czynności kontrolnych... Ostatnim czasie pojawiły się też naciski in-nego rodzaju. Niepokorny radny na zebraniu osiedlowym usłyszał, że może spodziewać się kontroli w miejscu pracy, a gdy Rada nie upoważniła Burmistrza do zakupu pawilo-nu handlowego, z trzech kierunków popły-nęły aluzje sugerujące, że jacyś tajemniczy biznesmeni rzekomo próbowali wpłynąć (a może i wpłynęli) na decyzje radnych. Czy to są odpowiednie, czyste i uczciwe metody, by nakłonić Radę do zmiany zdania? Mam co do tego poważne wątpliwości.

„Fakty” prasowe

Pomijając jeden czy dwa niechlubne wyjąt-ki, obie strony starają się na ofi cjalnych spot-kaniach zachowywać godnie i kulturalnie. Ostrzejsza walka toczy się na drugiej linii. W każdej bowiem chwili głos może zabrać działacz czy mieszkaniec, który „spontanicz-nie” odczyta z kartki przygotowaną kwestię z oskarżeniem skierowanym w stronę rad-nych. Pomocna okazuje się czasem także prasa, której kondycja moralna w powiecie wołomińskim pozostawia wiele do życze-nia. Bywa, że dana gazeta opisuje „fakty” w taki sposób, że w krytycznym wobec radnych artykule nikt nie pyta o zdanie samych zainteresowanych. Mieszkań-cy informowani są o jakichś spotkaniach i konsultacjach, które nigdy nie miały miejsca. Z kolei baczni obserwatorzy bez trudu dostrze-gają nici łączące konkretne tytuły prasowe z zapleczem (politycznym i osobowym) Bur-

mistrza. Nie zamierzam w tym miejscu pod-nosić rangi tych publikacji, dlatego daruję sobie ich cytowanie. Dodam tylko, że ostat-nią falę aluzji i oskarżeń niektórzy radni od-czytali jako próbę zastraszenia. Usłyszałem niedawno: „pan też w gazetach pisze”. Ow-szem, ale nikogo nie oskarżam o niegodne czyny i nie sugeruję, że ktoś jest przestępcą. Bywam krytyczny wobec decyzji, ale szanu-ję godność osób, z którymi się nie zgadzam.

Koniec sporu?

W jednej z gazet powiatowych prze-czytałem ostatnio relację z ostatniej se-sji Rady Miejskiej, która odbyła się 31 sierpnia. W artykule napisano, że rad-ni nagle zmienili zdanie i przegłosowa-li dwie uchwały, których wcześniej nie chcieli przyjąć. Radni nie zmienili zdania, a na pewno nie wszyscy. Zmieniła się tyl-ko i aż treść wspomnianych uchwał. Rada upoważniła Burmistrza już nie do zakupu pawilonu, a do czynności wstępnych – wy-ceny nieruchomości i ekspertyzy stanu tech-nicznego budynku (z którą radni chętnie się zapoznają). Podobnie wyglądała kwestia połączenia Centrum Kultury ze stadionem, świetlicami, boiskami i placami zabaw w gminie. Burmistrzowie ustąpili w dwóch podnoszonych przez Klub Radnych kwe-stiach – nowa jednostka ma powstać nie „od zaraz”, a od 1 stycznia 2012 roku (nowy rok budżetowy) a ze statutu jednostki zniknął za-pis o powołaniu jej wicedyrektora – co wpły-nie na znaczne oszczędności w budżecie gminy (ok. 50-70 tys. zł rocznie). Przegłoso-wanie tych uchwał było wynikiem zaangażo-wania obu stron w osiągnięcie kompromisu, który wcześniej wydawał się niemożliwy.

To żywy przykład na to, że zgoda jest do-brem, które należy budować małymi krokami. By ją osiągnąć należy niemało wysiłku włożyć w to, by nie obrażać tych, którzy mają inne zda-nie od nas samych. Szanować cudze poglądy i wsłuchać się w nie. Tylko wzajemny sza-cunek i odrzucenie zbędnych emocji przy stole rozmów mogą zbudować porozumienie i sprawić, że zatriumfują rozsądne decyzje.

Robert Szydlik, przewodniczący Klubu Radnych

Razem dla Gminy

RADNY: UTRUDNIONE DZIAŁANIA… RADNYCH

radioSTACJA czyli ROZMOWY NA ŻYWO!Zapraszamy Państwa do słuchania przez internet audycji na temat spraw

ważnych dla naszej gminy - „Rozmowy na żywo”.

Do tej pory gościliśmy: radnego Roberta Szydlika, radnego Kamila Laskow-skiego i Przewodniczącego Rady Krzysztofa Gajcego.

14 września swoją obecność potwierdził burmistrz Paweł Bednarczyk

WSZYSTKIE AUDYCJE SĄ DOSTĘPNE DO ODSŁUCHANIA ONLINE I ŚCIĄGNIĘCIA

pod adresem: www.stacja-tluszcz.plZAPRASZAMY!

Page 6: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

ST nr 9 (50) | wrzesień 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL6 >>> życie gminy

FELIETON

W Państwowej Komisji Wyborczej swo-ich kandydatów w wyborach do Sejmu zarejestrowało sześć komitetów: Prawo i Sprawiedliwość, Platforma Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Polska Jest Najważniejsza i Ruch Palikota. W tzw. obwarzanku pod-warszawskim, obejmującym osiwm powia-tów, dotychczas było 11 posłów. Teraz wy-bierzemy o jednego więcej. Prosty rachunek arytmetyczny mówi, że jesienią tego roku powinniśmy mieć chociaż jednego posła, który zameldowany jest gdzieś między Ja-dowem a Ząbkami. Dlaczego do tej pory się to nie udawało? Przecież powiat wołomiński ma największą liczbę ludności ze wszystkich w okręgu nr 20, dwukrotnie większą niż pow. legionowski, który szczycił się tym, że jest w Sejmie reprezentowany przez Mariusza Błaszczaka (PiS) i Zenona Durkę (PO).

Brak poczucia jednościPrzewagą Legionowa jest stosunkowo nie-

wielki obszar przy bardzo wysokiej gęstości zaludnienia z dwoma zaledwie miastami. Tam kandydat z Legionowa jest swojakiem także na „krańcach” powiatu, choćby w urokliwym miasteczku, jakim jest Serock. Trzykrotnie większy powiat wołomiński z dwukrotnie

większą liczbą ludności nie stanowi tak jed-nolitego terytorium. W mentalności miesz-kańców podwarszawskich Ząbek, Zielonki czy Marek jedyną stolicą jest Warszawa. A Wołomin? To przecież nie po drodze! Po-dobnie radzyminiacy nie kochają miasta, na rzecz którego utracili 50 lat temu swoją powiatową stołeczność. Marki rywalizują z Ząbkami, Zielonka z Kobyłką itd. Każde miasteczko na swój sposób czuję się wyjątko-we. Nadto jeszcze w powiecie wołomińskim wymienić można szereg innych wewnętrz-nych „granic”. Wskazać tu można historycz-ną granicę między ziemiami warszawską i nurską (od XIV w. do 1795 r.) i z grubsza pokrywającą się z nią granicą województw stołecznego warszawskiego i ostrołęckiego (1975-1998). Kolejną „granicę” wyznacza podział na zurbanizowane miasteczka pod-warszawskie i małorolne gminy na wscho-dzie powiatu. Następnie nasz powiat szat-kują główne linie komunikacyjne biegnące ze wschodu na zachód przy jednoczesnym braku prostopadłych do nich głównych arte-rii tak kolejowych jak i drogowych. Powiat wołomiński jest więc organizmem admini-stracyjnym, który stanowi jedność dla przed-stawicieli władz różnego szczebla, ale jego mieszkańcy nie odczuwają ze sobą większej

Okiem radnego

Czy będziemy mieli posła?Powiat wołomiński nie miał swojego posła od 2005 roku, czyli przez dwie

kolejne kadencje Sejmu RP. Za to sąsiedni pow. legionowski, w latach 2007-2011, aż dwóch. Czy tym razem wejdzie do parlamentu jakiś syn lub córka tej ziemi?

wspólnoty. Widać to przy okazji wyborów, w których „tracimy” poselskie mandaty.

Tylko jeden kandydat z TłuszczaMatematycznie rzecz biorąc, to my po-

winniśmy mieć dwóch posłów, a Legiono-wo najwyżej jednego. Tu jednak nie działa prosta matematyka a skomplikowana ordy-nacja wyborcza. Kto wie, może nawet sami partyjni liderzy tak ustawiają listy kandyda-tów, by promować konkretne osoby, wśród których mieszkańcy naszego powiatu nie są zbyt mocni? To bardzo możliwe. By do Sejmu wprowadzić jednego posła, dana par-tia powinna wystawić w powiecie dwóch mocnych graczy, ale takich, którzy wzajem-nie nie stanowią dla siebie konkurencji i są w stanie zgromadzić wokół siebie elektorat nie tylko w miejscu zamieszkania, ale tak-że w miasteczkach i gminach sąsiednich. Z terenu naszego powiatu o mandat poselski ubiega się aż piętnaścioro kandydatów. Aż czterech wystawił PSL, po trzech PiS i PJN, po dwóch PO i SLD, a jednego Ruch Palikota (mieszkankę Dąbrówki). Jeśli wyniki wybo-rów będą zgodne z przewidywaniami, powiat wołomiński mógłby mieć dwóch posłów, jed-nego z PiS i jednego z PO. Duże szanse na zdobycie mandatu ma Jacek Sasin z Ząbek, radny sejmiku mazowieckiego i były wice-szef kancelarii Prezydenta RP śp. Lecha Ka-czyńskiego, ponieważ startuje z piątej pozy-cji na liście. A który z kandydatów Platformy zdobędzie więcej głosów? Wołomiński radny Igor Sulich czy radny powiatowy z Tłuszcza Sławomir Klocek? Na mandat liczy też Pol-skie Stronnictwo Ludowe, które wystawiło w powiecie aż czterech kandydatów: jednego dyrektora szkoły i trzech samorządowców, wśród których jest m.in. wójt Jadowa Dariusz Kokoszka. O dziwo nasza gmina Tłuszcz, le-

żąca bądź co bądź w centrum powiatu i sta-nowiąca swoiste „centrum” dla kilku gmin wiejskich wystawiła tylko jednego kandy-data. Wbrew wcześniejszym spekulacjom na listach wyborczych PSL i PiS zabraknie mieszkańców naszego miasta i gminy.

Skomplikowana ordynacjaA co z izbą wyższą naszego parlamentu?

Podwarszawski wianuszek ma dwóch se-natorów wybieranych w ośmiu powiatach i w mijającej kadencji oba mandaty uzyska-li mieszkańcy... Warszawy. W tegorocznych wyborach z terenu powiatu wołomińskiego startują dwie kandydatki do Senatu, ale oso-biście wątpię, by miały one większe szanse na wygraną. Szczególnie, że obie panie są mieszkankami Zielonki. Mowa tu o lekarce Hannie Wujowskiej (Prawica Marka Jurka) oraz urzędniczce Marii Aksamit (PO)...

Niewyrobieni obserwatorzy życia politycz-nego w Polsce dziwią się nieraz: „Czy pan/pani X wygłupia się? Nikt go/jej przecież nie wybierze na posła/posłankę”. Pamiętajmy jednak, że nie każdy startujący liczy na man-dat. Wielu kandydatów to tzw. zające, które pracują na wspólny jak najwyższy wynik da-nej listy wyborczej w okręgu i w skali kra-ju. W mijającej kadencji w naszym okręgu PiS miał pięcioro posłów, PO – 4, PSL – 1, SLD – 1. Gdyby w tym roku wyniki miały być podobne, wówczas posłami z nasze-go powiatu mogłyby zostać te osoby, które w ramach swojej listy zmieszczą się w pierw-szej piątce (PiS), pierwszej czwórce (PO) lub zdobędą najwięcej głosów (SLD i PSL). Przy takiej ordynacji wyborczej brak pewności, że „ziemia wołomińska” będzie miała swojego posła, ale miejmy nadzieję...

Robert Szydlik

To samo jeśli chodzi o przyłączenie zadań z zakresu sportu i rekreacji do Centrum Kultu-ry. Nie było podczas sesji uwag, że Radni chcą zmian dopiero od nowego roku, ale negacja bez argumentacji. Po prostu nie bo nie.

Może przez te wszystkie tarcia na linii rada – burmistrz, niektórzy nie czują się po prostu zaproszeni?

Wielokrotnie zapraszałem wszystkich radnych do współpracy. Nigdy nikomu nie powiedziałem, że nie chcę się z nim spotkać albo nie mam dla niego czasu. Przewodniczący organizuje zebrania z wszystkimi radnymi – przychodzi i ustala ze mną termin. Nie ma z tym problemów. Przed ostatnią sesją były dwa spotkania. Czy ktoś naprawdę uważa, że ja celowo nie chciałem się spotykać z radnymi? Po prostu nie było takiej inicjatywy ze strony rady. Trudno żeby burmistrz ciągle zabiegał o spotkania z radnymi. Na każdą komisję chodziła albo pani doradca albo wiceburmistrz. (Podczas komisji budżetowej radni nie zgłosili uwag do projekt uchwały.)

Tak, ale jeśli dostali materiały bezpośred-nio przed posiedzeniem komisji, to zapewne nie mieli czasu się z nimi zapoznać.

Czy to ja zorganizowałem posiedzenie ko-misji tego dnia i o tej godzinie? Termin posie-dzeń komisji wyznaczają Radni. Nic nie stało na przeszkodzie, aby odbyło się ono przed sesją, po zapoznaniu się z materiałami przez Radnych. Nie można zapominać, że zgodnie ze statutem termin dostarczenia materiałów mijał o północy, zaś posiedzenie komisji było w godzinach po-rannych. Bądźmy obiektywni w ocenie. To nie jest tak, że burmistrz chce konfl iktu z radnymi.

Jednak w prasie regionalnej pojawiały się różne artykuły mocno atakujące radnych.

Nie. To były artykuły stwierdzające fakty.

Czy „stwierdzeniem faktu” można nazwać opinię, że radni działają przeciwko gminie, bo nie upoważnili burmistrza do zakupu pa-wilonu? Po takich oskarżeniach trudno mó-wić o współpracy.

Ja nie atakuję radnych. Mam dokumenty, gdzie większość radnych akceptowało pomysł zakupu pawilonu. Przedstawianie sprawy, że burmistrz chce konfl iktu… coś jest nie tak. Szczególnie, że ta jedna uchwała nie byłaby wystarczająca, żeby zakupić budynek pawilo-nu handlowego. Przecież ten budynek będzie kosztował sporo więcej niż 100 000 zł. Ponie-waż ustaliliśmy że płatność może nastąpić w ra-tach, to należność wejdzie w dług gminy. Będą więc konieczne zmiany w uchwale budżetowej. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Rad-ni podjęli stosowną uchwałę. Ja spotykam się z pozytywnymi głosami mieszkańców dotyczą-cymi pomysłu zakupienia tego budynku, być może i Radni je dostrzegli. Będziemy prowa-dzili dalej prace i nie widzę większego sensu, aby tą sprawę cały czas poruszać i dodatkowo „podgrzewać” atmosferę.

Czyli jest szansa na porozumienie?Ja odczuwam to tak: to nie burmistrz jątrzy.

Proszę zapytać radnych, ile projektów uchwał przygotowali. Popracujmy trochę! Dotychcza-sowy jeden projekt uchwały to plan roczny pracy komisji rewizyjnej. To wszystko! Mam nadzieję, że współpraca się będzie układała i że będziemy robić wszystko dla dobra całej gminy. Teraz radni podchodzą do tego w ten sposób, że najbardziej ich interesują sprawy ich okręgów wyborczych. A przecież każdy radny jest rad-nym całej gminy, a nie tylko swojego okręgu i powinien działać dla dobra całości. Ciągle się słyszy narzekania radnych, że „w moim okręgu było mniej zrobione, mniej pieniędzy wyda-ne”… Wiadomo, że w jednym roku w jednej

części gminy jest więcej inwestycji, w innym jest mniej. Wszystkie te kwestie są do ustalenia, a jeśli to konieczne – do spisania na papierze. Tylko najpierw trzeba usiąść i porozmawiać. Już niedługo będzie do tego dobra okazja, gdyż będziemy pracować nad projektem budżetu na rok 2012 mam nadzieję że wspólnie z radnymi.

Być może radni się obawiają, że w związku z brakiem inwestycji na „ich” terenie, maleją szanse na ponowną wygraną w wyborach.

Ale wybory są za cztery lata! I cztery lata jest na ciężką pracę, a nie na to, żeby się zastana-wiać, czy wygra się następne wybory.

Chyba, że będzie referendum…Przepisy na pewno dopuszczają taką możli-

wość.

Pan jako burmistrz wolałby porozumieć się z radnymi czy też dążyć do referendum?

Nie mam potrzeby odwołania rady. Liczę, że wspólnie jasno określimy cele. Radni na sesji powiedzieli, że zamiast pawilonu chcą bardziej potrzebnych inwestycji jak wodociągi i kanali-zacja. W odpowiedzi podjąłem działania w tym kierunku i przedstawiam konkretne propozycje realizacji i fi nansowania takich inwestycji. Po-zostaje pytanie, czy radni przyjmą te propozy-cje czy nie. Ale niech nikt nie powie później, że burmistrz nie podjął działań w tym kierunku.

W polityce – jak powiedział poseł Piechociń-ski – nie można się gniewać. Trudno, rada była przeciwna. Nie załamywałem rąk, robiłem swo-je dalej. Wierzę jednak w to, że współpraca ta będzie się układała coraz lepiej.

Pana ostatnie bardzo intensywne spotka-nia z mieszkańcami – wynikły jako konse-kwencja sierpniowej sesji czy też były wcześ-niej zaplanowane?

Po części były konsekwencją sesji, jednak zarówno burmistrz jak i radni, powinni infor-mować społeczeństwo o podjętych działaniach. Minęło przecież już ponad pół rok kadencji. To jest dobry moment, żeby pokazać, co udało się zrobić, a czego nie. Wychodzę z założenia, że swoje działania trzeba pokazywać mieszkań-com. Bo inaczej ktoś, kto nie czyta lokalnej pra-sy, zapyta – a co oni zrobili przez te pół roku?

No właśnie. Co zostało przez te pół roku zrobione?

Współczynnik realizacji inwestycji jest nie-wielki, ale należy brać pod uwagę to, że w urzę-dzie były zmiany kadrowe. Czas wakacyjny był okresem poprawy realizacji inwestycji. Wystar-czy spojrzeć jak dużo mamy ogłoszonych prze-targów. Jestem pewien, że realizacja budżetu na koniec roku będzie zdecydowanie lepsza. Wia-domo, że początki są trudne. Ale ten okres na pewno nie jest przespany.

Jak pan ocenia swoje pierwsze półrocze na stanowisku burmistrza?

Myślałem, że będzie łatwiej współpracować z radnymi. Liczyłem, że pewne rzeczy da się po prostu wytłumaczyć. A tu okazuje się, że część radnych i tak swoje wie. Tracimy niepotrzebnie czas i energię na konfl ikty i spory. Ja nie lubię takiego działania. Mamy tego typu politykę na poziomie krajowym i myślę, że to wystarczy. My tu jesteśmy – burmistrz i radni – żeby pra-cować dla dobra mieszkańców.

Muszę tu wtrącić, że dokładnie to samo mówią radni. Podkreśla pan rolę współpracy, ale na spotkaniu z mieszkańcami Słonecznej trochę krzyku z pana strony było…

Owszem. Nie jest tak, że rozmowy z radnymi przebiegają zawsze w miłej, sielankowej atmo-sferze. Czasami trzeba podnieść głos.

BURMISTRZ: CZASAMI TRZEBA PODNIEŚĆ GŁOS

Page 7: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

Edukacja przez Media I

Pod koniec sierpnia zwiedziliśmy drukarnię Grupy Wydawniczej Pol-skapresse w Warszawie. Koncern wydaje m.in. dzienniki „Polska” i „Echo Miasta” oraz dodatki tele-wizyjne, np. „Tele Magazyn”, „TV Pilot”.

Już od progu słychać pracę taśm, na których szybko przesuwają się gazety. Tutaj to dopiero widać tem-po pracy.

– Trzytysięczny nakład drukuje się około 10 minut – mówi Konrad Kraj, kierownik produkcji, który nas oprowadza. W ciągu sekundy powstaje zatem około pięciu gazet!

Zaczynamy zwiedzanie. Przy komputerze siedzi jedyna kobieta pracująca w tym oddziale fi rmy. Praca na innych stanowiskach wy-

maga bowiem sporej siły fi zycznej. Pracownica odbiera od redakcji ma-ile z gotowymi do druku stronami gazet. Redakcje mają określone go-dziny przesyłania zredagowanych i złożonych tekstów. Jest to szcze-gólnie ważne przy współpracy z dziennikami, bo każde opóźnie-nie ma znaczenie. Czas musi być wyliczony co do minuty, inaczej dostawcy nie nadążaliby z rozwo-żeniem prasy do sklepów.

Po przesłaniu z redakcji, mate-riały przechodzą naświetlanie. Po-szczególne strony powstają na spe-cjalnych blachach, które następnie pracownicy przekazują do wielkich, wysokich na około dwa piętra, ma-szyn drukujących. Prawie tonowe bele papieru rozwijają się, maszyna

pobiera tusze z dużych pojemników i zaraz widać na papierowej taśmie gotowe strony gazety. Potem maszy-na tnie i składa zadrukowane arku-sze. Jeden z pracowników sprawdza kolory i na komputerowym pulpicie zmienia ustawienia intensywności barw dla kolejnych partii wydruku.

Kierownik produkcji podkreśla specyfi kę pracy w drukarni. Nie-ważne, czy to noc, czy dzień, nie-dziela czy święto − maszyny nie ustają i trzeba nad nimi czuwać. Wydawałoby się, że nie da się polu-bić takiej pracy. Konrad Kraj twier-dzi jednak, że mimo przewagi wad nad zaletami praca w drukarni jest bardzo ciekawa. W końcu w prze-rwach jest co poczytać.

Aleksandra Laskowska

Skąd się bierze gazeta?Szum maszyn, zapach tuszu i wielkie rolki papieru… to też już nie jest nam obce.

Jako uczestnicy zajęć „Edukacja przez Media” mieliśmy okazję poznać ostatni etap powstawania gazety.

Fot.

Alek

sand

ra P

uław

ska

Fot.

Alek

sand

ra P

uław

ska

Fot.

Alek

sand

ra P

uław

ska

Fot.

sxc.

hu

Wakacje przeszły do historii. Ani się obejrza-łam, a już nadszedł wrzesień. Najwyższy czas wrócić do „normalnego” życia. Do wstawania wczesnym rankiem, długich godzin spędzanych w pociągu, do nauki, sprawdzianów, kolegów i popołudniowego zmęczenia.

Kiedy w czerwcu wychodziłam ze szkoły ze świadectwem w ręku, perspektywa ponad dwóch (!) wolnych miesięcy napawała mnie wielką radością. Spodziewałam się, że odci-nając się od szarej szkolnej rzeczywistości, tak odpocznę, iż zdążę za nią zatęsknić. I o ile uda-ło mi się wypełnić pierwszy punkt planu, o tyle drugi wcale się nie urzeczywistnił.

Wbrew pozorom, bardzo szybko udało mi się przyzwyczaić do braku szkoły. Wakacyjny tryb życia wszedł mi w krew tak mocno, że już po kilku dniach straciłam orientację w czasie. Nie obchodziło mnie, jaki jest dzień tygodnia ani

A mnie jest szkoda lata…o której godzinie wstanę z łóżka.

Niestety, łatwiej jest wypaść z rytmu regu-larnej pracy, niż do niej powrócić. Drugiego września kolejni nauczyciele witali nas sło-wami: „Widzę, że wypoczęliście w wakacje, więc jesteście gotowi do dalszej pracy”. A ja, zamiast się z nimi zgodzić, wpatrywałam się w nich tępym wzrokiem, wysilając resztki sil-nej woli, żeby nie zapytać: „A co ma piernik do wiatraka?” Co z tego, że nie czuję się zmęczo-na, jeśli zamiast tego ogarnęło mnie wyjątkowe rozleniwienie?

Prawdopodobnie jednak już niedługo uda mi się je przezwyciężyć. Nie będę zresztą miała innego wyjścia. Tak się przyzwyczaję do no-wego trybu życia, że wakacje staną się tylko wspomnieniem jak ze snu.

I tylko lata żal. Iwona Przybysz

Nasze place zabaw nie do końca spełniają stawiane im wymagania. Przykładu nie trzeba szukać długo. W centrum miasta, naprzeciw Urzędu Miejskiego i komisariatu policji jest zaniedbany i źle wyposażony Ogródek Jor-danowski. Choć to świetne miejsce i rozległy teren, nie jest odpowiednio wykorzystywany. Tylko raz czy dwa razy do roku organizuje się tu festyny. Przez pozostałą część roku Jordanek – bo tak się go potocznie nazywa – pozostawiony jest sam sobie. Wiele sprzętów zupełnie nie nadaje się do użytku.

– Zepsute huśtawki, karuzele. Dzieci nie mają na czym się bawić. W dodatku Jorda-nek to ulubione miejsce wieczornych spotkań młodzieży, po których w trawie zostają po-tłuczone butelki. Dzieci, jak to dzieci, często się przewracają. Co, jeśli przewrócą się na

szkło? – skarży się młoda mama.

Dopiero w połowie czerwca Urząd podpisał umowę z fi rmą, która ma zająć się konserwacją i modernizacją placów zabaw.

– Prowadzimy z burmistrzem rozmowy do-tyczące modernizacji tego miejsca. Na innych placach już trwają prace konserwacyjne – opo-wiada Krzysztof Niegowski - przedstawiciel fi rmy, zapytany o dalsze losy Jordanka.

Wzbudza to w mieszkańcach nadzieję, że plac znajdujący się tuż pod siedzibami burmi-strza i policji nareszcie stanie się przyjaznym i bezpiecznym miejscem, gdzie dzieci będą mo-gły spędzać wolny czas na świetnej i bezpiecz-nej zabawie.

Martyna Sobczak

NAJCIEMNIEJ POD LATARNIĄKażdy plac zabaw powinien być dla dzieci miejscem dobrej, a przede

wszystkim bezpiecznej zabawy. A jak jest w rzeczywistości?

FELIETON

Page 8: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

Edukacja przez MediaII

W sobotę 27 sierpnia do startu w II Biegu Bobra w Tłuszczu zgłosiło się ponad 180 osób: młodzież, dzieci, dorośli, a nawet emeryci. W osobnej konkurencji wzięły udział panie ćwiczące nordic walking.

Rejestracja zawodników rozpoczęła się już o godzinie 13.30 na stadionie Tłuszczańskiego Klubu Sportowego Bóbr, organi-zatora imprezy. Wielka liczba chętnych spowodowała, że wo-

lontariuszki miały wiele pracy przy zapisach. Zawodnicy trochę się niecierpliwili, ale bieg udało się rozpocząć zgodnie z planem o godzinie szesnastej.

10, 9, 8… 1! START! Biegacze ruszyli do zaciętej rywalizacji w niełatwej konkurencji – do pokonania było aż 8888 metrów. Trasa biegła ulicami Tłuszcza i przez pobliski las. Nie minę-

ła nawet godzina, a już najszybsi uczestnicy przekraczali linię mety. Wszyscy byli bardzo zmęczeni i ociekali potem, nie tylko z powodu długości trasy, ale także iście afrykańskiego upału, jaki panował tego dnia. Już po raz drugi pogoda sprawia uczestnikom niespodziankę – rok temu biegli w strugach deszczu.

Na mecie najlepsi dostali nagrody (wygrał zawodnik z Ukrai-ny), a każdy biegacz otrzymał pamiątkowy medal. (D.R.)

Afrykański Bieg BobraPonad 30 stopni Celsjusza nie zniechęciło biegaczy do rywalizacji na

dystansie 8888 metrów.

KOMENTARZ AUTORA: Podziwiam osoby, które wzięły udział w biegu. To nie lada wyzwanie, przebiec taki długi dy-stans w ponad 30-stopniowym upale i osiągnąć tak znakomite wyniki. Wyścig wymagał wielkiego wysiłku – uczestnicy musieli zmierzyć się także ze swoimi słabościami. Nie wszyscy dotarli do mety. Niestety, zdarzył się również nieszczęśliwy wypadek – jeden z mężczyzn – Andrzej Pieniak z Dobczyna – po zasłabnięciu został przewieziony do szpitala, gdzie następnego dnia zmarł. Okazało się, że miał problemy z sercem.

Damian Roguski

Koleżanki i koledzy z tras biegowych żegnają

Andrzeja Pieniaka z Dobczyna i składają kondolencje żonie Grażynie, córce Karolinie i synowi Patrykowi

Aby umożliwić mieszkańcom gminy Tłuszcz kreatywne spę-dzenie czasu, działająca lokalnie grupa młodzieży postanowiła wskrzesić w naszym mieście teatr. Projekt „Pociąg na teatr”, który otrzymał dofi nansowanie w ramach programu Działaj Lo-kalnie 2011, obejmuje zorganizowanie warsztatów teatralnych, napisanie scenariusza i przygotowanie spektaklu.

Przez miesiąc uczestnicy zajęć pracowali nad scenariuszem. Pomógł im w tym mieszkaniec Tłuszcza Radosław Lubiak, stu-dent wiedzy o teatrze, podsuwając wiele ciekawych pomysłów. Napisana wspólnie sztuka jest komedią opowiadającą o pery-petiach ludzi podróżujących koleją. Zabawne sceny przeplatają się w niej z zaskakującymi obrazami z życia pozornie zwykłych ludzi.

Już wkrótce mieszkańcy Tłuszcza i okolic będą mieli okazję zobaczyć rezultaty pracy nad spektaklem. 25 września o godzinie 16 w sali widowiskowej Centrum Kultury odbędzie się premie-ra sztuki pt. „Kolejna walizka”. Dodatkową atrakcją dla osób, które przyjdą na przedstawienie, będzie spotkanie z Grzegorzem Emanuelem, aktorem teatralnym i fi lmowym. „Pociąg na teatr” przygotowała na początku czerwca Nieformalna Grupa Mło-dzieży „Beaver Zone”, która pod koniec sierpnia zorganizowała rodzinny rajd rowerowy. Przed wakacjami jeszcze nie było wia-domo, czy pomysł na teatr chwyci i czy zaangażuje się w niego wiele osób. Tymczasem okazało się, że przyłączyło się do niego zaskakująco dużo mieszkańców nie tylko gminy Tłuszcz, ale i innych miejscowości powiatu!

Najtrafniej o projekcie opowiedzą sami uczestnicy. Przedsta-wiamy wypowiedzi „pasażerów” „Pociągu na teatr”.

Monika Godlewska

Warsztaty teatralne, 14 lipca (fot. B.Balicki)

Marta, uczestniczka warsztatów: Moim zdaniem zor-ganizowanie takich warsztatów to świetny pomysł. Były one połączeniem zabawy z pracą, co zaowocowało zaanga-żowaniem wszystkich uczestników. Dzięki tym zajęciom wiele się nauczyłam i rozszerzyłam swoją wiedzę o grze i teatrze. Na zajęciach panowała sympatyczna atmosfera, a trzeba zauważyć, że grupa praktycznie się nie znała przed rozpoczęciem zajęć. I wszyscy traktowali siebie nawzajem z szacunkiem, co jest dla mnie bardzo ważne.

Spotkanie sekcji scenarzystów, 22 lipca (fot. M.Godlewska)

Monika, opiekunka sekcji scenarzystów: Projekt jest pro-fesjonalnie przygotowany, widać, że pracowały nad nim osoby, które mają w tego typu przedsięwzięciach doświad-czenie. Dużym plusem jest zaangażowanie do pomocy studenta dramaturgii, który dał nam – osobom piszącym scenariusz – wiele przydatnych wskazówek i porad. Prace nad scenariuszem przebiegały w miłej i luźnej atmosferze. Wszyscy byli chętni do nauki i rozwoju, co nas dopingo-wało. Pisanie scenariusza udało nam się zamienić w zaba-wę, w łączenie wielotorowych pomysłów i różnych stylów (gdyż każdy ma swój własny styl pisania, co czasami pro-wadzi do „zgrzytów”), a na koniec potrafi liśmy obiektyw-nie ocenić nasze dzieło.

Próba do przedstawienie, 8 września (fot. M.Musielik)

Radosław, pomagał w pisaniu scenariusza, reżyseru-je spektakl: Niestety, Melpomena i Talia – dwie teatralne z siedmiu Muz – nie są w Tłuszczu szczególnie zapracowa-ne. A szkoda. Teoria teatru mówi, że aby zaistniał teatr, wy-starczy aktor i widz. Cieszę się zatem, że znaleźli się tacy, którzy odważyli się nieco szturchnąć te dwie bezrobotne.Inicjatywie „Pociąg na teatr” kibicowałem i ciągle kibicuję. Mia-łem przyjemność współpracy z tymi wspaniałymi ludźmi przy tworzeniu scenariusza i sam wiele się od nich nauczyłem. Niesa-mowite, że w środku lata (no dobrze, deszczowego, ale jednak) chcieli siedzieć w dusznej sali spółdzielczej i nadwerężać szare komórki w rozkwicie sezonu urlopowego. Słuchali o metodyce pisania scenariuszy, ścierali się w pomysłach i uczyli wzajemnej cierpliwości. Podziwiałem ich pokorę, gdy wysłuchiwali kryty-ki. Wówczas potencjometr zapału wskazywał raczej wzrost niż kryzys, a to za sprawą ich własnej gorącej kreatywności. Pracę traktowali nie tylko jak dobrą zabawę, ale przede wszystkim jak przygodę – sprawdzić siebie i swoje możliwości, podołać wyzna-czonemu celowi. W każdej chwili mogli przecież machnąć ręką i zwiać na plażę lub zakupy, a jednak konsekwentnie doprowa-dzili inicjatywę do końca. Efektem niemalże codziennych spot-kań jest scenariusz, który na pewno zaowocuje ciekawym spek-taklem. A przecież to dopiero początek ich teatralnej przygody.Drżę tylko o jedno. Nauczony doświadczeniem boję się, żeby urzędnicza niefrasobliwość nie zgasiła ich zapału. Mam nadzie-ję, że lokalni włodarze odpowiedzialni (odpowiedzialni! – pod-kreślam) za kulturę w naszym mieście nie przeoczą tej szansy, jaką jest kreatywność tych młodych ludzi. Tak – właśnie to jest szansa. Szansa, że zrealizują swoje marzenia i urzeczywistnią wenę na lokalnej niwie. Bo jeśli decydenci ich zniechęcą lub za-wiodą, gotowi są wywieźć swoje talenty w siną dal, tam, gdzie zostaną docenieni. Wtedy szansa przepadnie.

Próba do przedstawienia, 2 września (fot. M.Godlewska)

„Pociąg na teatr” – słowami pasażerów

Powoli teatralny „pociąg” dojeżdża do stacji, więc nadszedł czas podsumowań. Za nami warsztaty teatralne, pisanie scenariusza. Czas na najważniejsze – wystawienie spektaklu!

Page 9: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

Edukacja przez Media III

Jako pierwsi zaśpiewali i zatańczyli uczest-nicy tegorocznej Wakacyjnej Akademii Kultu-ralno-Artystycznej, prowadzonej przez tłusz-czańskie Centrum Kultury. Ponadto mogliśmy obejrzeć wystawę prac plastycznych wykona-nych przez dzieci podczas letnich zajęć.

– Mamy tutaj bardzo utalentowaną młodzież – stwierdza dyrektor CK Henryk Wysocki. – Dowodzą tego ich występy. Wydaje mi się, że każdy będzie mógł w ich działaniach odnaleźć coś, co mu się spodoba. Myślę, że trzeba dać młodym ludziom możliwość rozwijania się, nawet gdyby trzeba było w tym celu zmienić godziny pracy Centrum – dodaje.

Prawdopodobnie zatem coraz częściej bę-dziemy mogli zobaczyć, co potrafi młodzież z naszego miasta. Zwłaszcza, że jej występy podobają się widzom.

– To bardzo dobrze, kiedy występują nasi – powiedziała Paulina stojąca pod sceną. – Cie-szę się, gdy widzę na scenie swoich kolegów. To dobrze, że w Tłuszczu są ludzie, którzy coś

Żegnamy wakacje i czekamy na następne

Lato nie rozpieszczało nas w tym roku. Lipiec i sierpień upłynęły (nomen omen) pod znakiem deszczu. I gdy już pojawiło się słońce, okazało się, że wakacje dobiegły końca. Aby osłodzić sobie ten fakt, mieszkańcy Tłuszcza wzięli udział w zabawie tanecznej w Ogródku Jordanowskim.

A co mówią ci, którzy patrzą z wysokości sceny?

– Trema jest zawsze. Ale tylko troszeczkę – śmieje się Wiola, która wykonywała utwór Ireny Jarockiej „Wymyśliłam cię”. Dlaczego właśnie ten? – Chciałam zaśpiewać tę piosen-kę. Podoba mi się – odpowiada.

Po występie artystów z naszej gminy przy-szedł czas na wołomiński zespół Fuzle.

– Zaproponowała ich sama młodzież i nie było powodu, żeby jej odmawiać – informuje Henryk Wysocki.

Zespół gra muzykę rockową, która zdobywa coraz więcej fanów w naszym mieście.

Największą atrakcją wieczoru był występ gdańskiej grupy Golden Life. Niektórzy jednak

narzekali, że musieli czekać na artystów prawie dwie godziny.

– Nie po to przychodzę o czasie, żeby teraz stać i czekać na nie wiadomo co. To trochę niepoważ-ne tak się spóźniać – denerwowała się Małgorza-ta wychodząc z Ogródka Jordanowskiego.

Jednak występ autorów hitu „Oprócz błękit-nego nieba” wynagrodził konieczność czekania.

– Świetny koncert. Warto było zostać – stwierdziła Iwona, fanka zespołu.

Impreza zakończyła się dyskoteką pod gwiazdami. Tłuszcz pożegnał lato. Do następ-nych wakacji jeszcze 299 dni.

Arkadiusz PrzybyszFot. Arkadiusz Przybysz

potrafi ą – stwierdza. Ale na pytanie, czy chcia-łaby sama znaleźć się na scenie, odpowiada: – Jednak wolę patrzeć.

Na początku lipca gospodarstwo w Mariano-wie gościło uczestników niecodziennych war-sztatów, czyli tzw. workcampu. Prowadziło je siedmioro obcokrajowców. Ich zadaniem było pokazanie dzieciom kultury krajów, z których pochodzą: Malezji, Turcji, Węgier, Hiszpanii, Holandii, Ukrainy i Czech.

Dzieci wzięły udział w zajęciach artystycz-nych, na których m. in. uczyły się wyrabiać biżuterię czy wyplatać koszyki z papieru gaze-towego, a także kulinarnych, gdzie próbowały gotować potrawy różnych narodów. Dodatko-wą atrakcją była możliwość poznania kilku słów w egzotycznych językach.

Warsztaty były okazją nie tylko do nauki, ale

Mangala w MarianowieCzternaście dni, ośmioro studen-

tów, dwudziestka dzieci. Tak wyglą-da przepis na udane wakacje.

także do różnych zabaw. Szczególnym zainte-resowaniem cieszyła się mangala – tradycyjna turecka gra planszowa.

Workcamp był ciekawym doświadczeniem nie tylko dla dzieci, ale także dla zagranicznych studentów.

– Najtrudniejsze było dla mnie pokonanie ba-riery językowej, ale jednak mam za sobą cieka-we doświadczenie – mówi Loo Wee z Malezji.

– Z całą pewnością wrócę do Polski za rok – obiecał Ahmet z Turcji.

Arkadiusz Przybysz

Olga Kielak

do nauki, ale ko

Z całą pewnością wrócę do Poobiecał Ahmet z Tur

Fot.

Nat

alia

Roi

cka

Fot.

Mic

halin

a M

usie

lik

Z rozpoczęciem nowego szkolnego roku ru-szają w Tłuszczu nowe i „stare” cykle zajęć dla dzieci i dorosłych. Poniżej prezentujemy krót-kie zestawienie.

Klubokawiarnia „Potok Serc” przy ulicy Szkolnej 1:

zajęcia pod nazwą „Decoupage i Filcowanie • – Artystyczne Wyzwanie”. Od 10 września do grudnia 2011 r.,zajęcia fi tness – „Sprawna Mama”. Będą się • odbywały w niedziele.teatrzyk pantomimiczny organizowany • przez Stowarzyszenie Otwarte Drzwi, 2 października, godz. 15.00spektakl Teatrzyku pod Orzeł-• kiem – 24 października.

Szczegółowe informacje można uzyskać na stronach internetowych: http://www.potokserc.pl i http://www.babskinaszswiat.blogspot.com

Centrum Kultury przy ulicy Szkolnej 1:

przedstawienie teatralne pt. „Ko-• lejna walizka” – 25 września, godz. 16.00, organizowane przez Nieformalną Grupę Młodzieży „Beaver Zone” – wstęp wolny,kółko teatralne – od października • w każdą sobotę o 13.00 (dla chętnych w każdym wieku),zajęcia w pracowni witrażu „Szklane Marzenia”,• naukę gry na gitarze,• cykl zajęć plastycznych „Koloroskop” dla • dzieci od czwartego roku życia (od 4 do 6 roku wymagana opieka). Będą się odbywały we wtorki i soboty. zajęcia z tańca nowoczesnego – w soboty • (uczestnicy od 5 roku życia),„Kino nocnych marków” dla osób od 16 roku • życia. W każdy 2. i 4. piątek miesiąca będzie można obejrzeć fi lmy o różnej tematyce. Wstęp wolny,„Kino 50+ seniora”, • bezpłatne projekcje fi lmów fabularnych (w 2. i 4. czwartek miesiąca).

Początek roku szkolnego, czyli pomysły na edukacyjne postanowienia „noworoczne”

„Bajkowóz Tłuszczański”, sobotnie poranki • fi lmowe dla dzieci i młodzieży.

Aktualne informacje można uzyskać na stro-nie: http://www.cktluszcz.pl

Szkoła Języków Obcych Peritus, ul. War-szawska 4 (3. piętro):

bezpłatne logopedyczne badania przesiewowe,• indywidualne zajęcia logopedyczne (bez • ograniczeń wiekowych),

język angielski uzupełniający pro-• gram szkolny, korepetycje i zajęcia dla najmłodszych (bez ograniczeń wieko-wych),

multimedialna sala zabaw,• zajęcia konwersacyjne z ję-•

zyka angielskiego,zajęcia z języka rosyjskiego,• zajęcia taneczne dla dzieci •

i dorosłych - taniec nowo-czesny, towarzyski i nauka tańca dla przyszłych nowo-żeńców (zajęcia w hotelu

Batory).

Nabór trwa cały rok. Szczegóły na stronie: http://www.peritus-polska.eu/

Klub Active przy ulicy Prze-mysłowej 70:

zajęcia plastyczne dla dzieci od lat 3 do 9 • - w środy,nauka tańca współczesnego, towarzyskiego • i baletu ze Szkołą Anny Głogowskiej i Mar-cina Wrzesińskiego (uczestniczyć mogą dzieci od 5 roku życia),nauka języka angielskiego metodą Helen • Doron (uczestnictwo od 2 roku życia),sala zabaw czynna siedem dni w tygodniu.•

Trwa nabór na zajęcia. Szczegółowe in-formacje można znaleźć na stronie: http://active-tluszcz.pl

Anna Maziarzfot. www.sxc.hu

>>> Organizujesz coś w naszej gmi-nie? Poinformuj o tym mieszkańców za

pośrednictwem „Stacji Tłuszcz”! Kon-takt: [email protected]

ama”. Będą się

ganizowany rte Drzwi,

eł-

żna ych:

ww.

icy

Ko-nia, zezeży,ernikah t h

indywidualne z• ograniczeń wiek

język an•gram szkolnynajmłodszychwych),

multimed••

zyka a•

B

Nabór trstronie: h

Klumysło

j i l

p ą ą ęfi lmy o różnej tematyce.

ora”, kcje

nychartek

formhttp

>nie?

pośrtakt

Page 10: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

Edukacja przez MediaIV

Słoneczna pogoda w niedzielę 28 sierpnia była nagrodą dla organizatorów, którzy wie-le dni ciężko pracowali, by tego dnia jak naj-lepiej przyjąć gości w Zespole Szkół im. ks. Jana Twardowskiego w Stryjkach. Uroczystość rozpoczęła się polową mszą świętą w intencji rolników i ich rodzin, którą celebrował ksiądz proboszcz Krzysztof Gołaś. Następnie honoro-wi starostowie dożynkowi Halina Krysik i Da-riusz Maciołek przekazali burmistrzowi Tłusz-cza tradycyjny bochen chleba.

Święto nie tylko dla rolnikówTakich dożynek dawno nie było – zachwalali licznie przybyli do Stryjek mieszkańcy gminy.

towaną zabawę. Dla naszej szkoły to również sukces fi nansowy. Cały dochód z małej gastro-nomii i loterii fantowej w kwocie kilku tysięcy złotych zasili konto Rady Rodziców. Wykorzy-stamy go w całości na potrzeby naszych ucz-niów – mówił dyrektor.

Dożynki stały się również okazją do uro-czystego otwarcia boiska wielofunkcyjnego przy ZS w Stryjkach. Sukcesem zakończyła się przygotowana przez pracowników Urzędu

rozśmieszył publiczność do łez. Zaszczycili nas również swoimi występami miejski chór „Lux Mea”, zespół śpiewaczy „Kalinki” z Koła Gospodyń Wiejskich w Miąsem, zespół Klu-bu Seniora „Uśmiech jesieni” oraz uczniowie z Zespołu Szkół w Stryjkach.

Podczas dożynek odbył się także Turniej Sołectw o Puchar Burmistrza Tłuszcza, który przyniósł wiele uciechy zarówno zawodnikom, jak i publiczności. Składał się z trzech konku-rencji: „Twoja - Moja” (piłowanie drewna), „Rzut beretem sołtysa” i „Wbijanie gwoździa w pień” (tu rywalizowały panie). Puchar za zwycięstwo powędrował do sołectwa Wagan.

W tradycyjnym konkursie na najpiękniejszy wieniec dożynkowy zwyciężyło sołectwo Mią-se. Powody do dumy mieli również mieszkań-cy Dzięciołów i Kozłów. Sołtysi obu wiosek odebrali nagrodę w konkursie na Sołtysa Roku. Uhonorowano też trud rolników, pszczelarzy i hobbystów w pielęgnowaniu przydomowych ogródków. Każdy mógł zaprezentować swoje osiągnięcia, a mieszkańcy gminy mieli okazję podziwiać owoce ich pracy.

Niektórzy wykorzystali dożynki do walki o głosy przed wyborami parlamentarnymi. Na szczęście, zgodnie z dewizą honorowego goś-cia Ludwika Dorna – „Przemowa powinna być krótka, a kiełbasa długa” – prezentacje nie znu-dziły publiczności.

Kulminacyjnym punktem imprezy był kon-cert zespołu „Impuls”. Gorące rytmy zachęciły do tańca. Dyskotekowa zabawa pod gwiazdami trwała do 23.00, kiedy to, niestety, trzeba było zakończyć świętowanie.

Aleksandra RatajczykJolanta Więch

PodziękowaniaKomitet organizacyjny dożynek w Stryj-

kach na czele z dyrektorem Zespołu Szkół im. ks. Jana Twardowskiego Piotrem Jurkowskim serdecznie dziękuje wszystkim, którzy przy-czynili się do organizacji Dożynek Gminnych - Stryjki 2011.

Podziękowania należą się: - mieszkańcom wsi i sołtysom za wspaniałe

fanty na loterię,- rodzicom uczniów Zespołu Szkół w Stryj-

kach za pomoc w przygotowaniu imprezy, pracę w czasie jej trwania i sprzątanie po dożynkach,

- wszystkim nauczycielom, pracownikom ob-sługi, którzy nie szczędząc swojego czasu wolnego (wakacje), pracowali przy organi-zacji dożynek,

- młodzieży szkolnej, która poświeciła część wakacji na próby przed występem.

Za pomoc w organizacji dożynek dziękuje-my władzom naszej gminny, Centrum Kultu-ry, Zakładowi Gospodarki Komunalnej, OSP w Dzięciołach i miejscowej Policji.

Do organizacji dożynek w Stryjkach wal-nie przyczynili się także sponsorzy, którzy na prośbę dyrektora Piotra Jurkowskiego i Rady Rodziców wspomogli imprezę. Są to:Sklep spożywczo-przemysłowy (Białki) – pp. Elżbieta i Mirosław BiałekFirma handlowo-usługowa AKMA (Pólko) – p. Marek DziobanPrzedsiębiorstwo instalacyjno-handlowe AMI (Tłuszcz) – p. Krzysztof MalinowskiSklep JURPOL (Tłuszcz) – p. Władysław JurekKwiaciarnia (Tłuszcz) – p. Elżbieta BrzozowskaHurtownia MILO (Tłuszcz) Sklep DELIKATESY (Tłuszcz) – p. Dariusz LaskowskiGazeta lokalna STACJA TŁUSZCZ (Tłuszcz) – pp. Aleksandra i Maciej PuławscySklep spożywczo-przemysłowy (Stryjki) – p. Elżbieta GajcyFirma UNIGAZ (Tłuszcz) – pp. Janusz Marczak i Marek PrzybyszFirma AUTO-BAN (Tłuszcz) – p. Kazimierz BanaszekSklep sportowo-rowerowy AGA-SPORT (Tłuszcz) – pp. Agnieszka i Paweł FydryszekSklep spożywczy (Ołdaki) – p. Małgorzata WierzbaZakłady mięsne JADÓW (Wójty) Piekarnia ADAMPOL (Adampol-Urle) Nadleśnictwo Ostrówek – leśniczy Dariusz Sikorski Ogrodnictwo – p. Ignacy OłdakStowarzyszenie POTOK SERC (Tłuszcz) – p. Bogdan Szyszkowski

Już od rana teren szkoły tętnił życiem. Dzie-ci krzyczące „Mamo, patrz, kurka!”, ciągnęły rodziców na wystawę ptactwa hodowlanego. Dla nich przygotowano również plac zabaw ze zjeżdżalniami i trampoliną. Dla smakoszy były stoisko ze swojskim jadłem i kiermasz domowych serów „z zagrody”. O ciepły posi-łek z grilla i napoje na „pogodę ducha” zadbali rodzice uczniów, nauczyciele i obsługa szkoły. Dyrektor Piotr Jurkowski spontanicznie wyra-żał zadowolenie z udanej imprezy.

– Pogoda dopisała, tłumnie przybyli miesz-kańcy, którzy dziękowali za doskonale przygo-

Gminy akcja „roślinka za makulaturę”. Zebrali aż 2,5 tony papieru!

Niespodzianką przeglądu artystycznego okazał się występ dyrektora Centrum Kultury w Tłuszczu. Henryk Wysocki zaśpiewał przy własnym akompaniamencie na bębnie repertu-ar z rejonów Małopolski. Pani Lucyna, jedna z słuchaczek, dzieliła się opinią z koleżanką: – Jaki głos, jaki temperament, swój chłop!

Jeszcze więcej pozytywnej energii i zabawy dostarczył kabaret Moherowe Berety, który

Fot.

Jola

nta

Wię

chFo

t. Jo

lant

a W

ięch

Page 11: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

ST nr 9 (50) | wrzesień 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL

Nowa inicjatywa jest ot-warciem na pogłębienie dia-logu międzypokoleniowe-go. Projekt „Razem z babcią i dziadkiem” jest sposobem na zagospodarowanie czasu wolnego dzieci i osób star-szych. Priorytetem, który stawia sobie realizator bę-dzie włączenie dziadków i wnucząt do twórczej ak-tywności przez uczestnictwo w warsztatach artystycz-nych, kulinarnych, wspól-nej rekreacji i wycieczkach krajoznawczych.

Przedsięwzięcie ma na celu pogłębienie więzi rodzinnych, nawiązanie nowych znajomości oraz lepsze wykorzystanie roli babć i dziadków w procesie wychowawczym. Zapropo-nowane zajęcia pozwolą po-prawić komunikację między dziećmi i dorosłymi. Uczest-nicy zostaną zaangażowa-ni do organizacji „Święta Rodziny” podczas festynu kończącego wakacje. Praca w zespole wzmocni więzi społeczne i wyłoni liderów, którzy w przyszłości będą mogli włączyć się w liczne inicjatywy społeczne na te-renie Gminy Tłuszcz.

KARTKA Z KALENDARZA HISTORYCZNEGO

10 września 1933 r.- w Tłuszczu odsłonięto pomnik żołnierzy poległych w 1920 r.

Uroczystość uświetniła obecność władz politycznych i wojskowych ze stolicy, a przy pomniku ustawiła się warta honorowa kompanii reprezentacyjnej Wojska Pol-skiego w historycznych strojach z epoki. Poświęcenia pomnika dokonał celebrujący mszę polową proboszcz parafi i postolińskiej (odprawiający msze także w nowym kościele w Tłuszczu) ks. Aleksander Bujalski. Na zdjęciu strona tytułowa dodatku do pisma „Polska Zbrojna” z 17 września 1933 r. (ze zbiorów autora).

Oprac. Robert Szydlik

7życie gminy <<<

Z części wspomnień poświęconych naszym terenom najbardziej zapadła mi w pamięć pewna niezwykła historia. Otóż po kursie dla radiotelegrafi stów Armii Krajowej Bogdan Kiełczewski razem z Jerzym Zaborowskim „Lenem” i Zenonem Sosińskim „Dobranem” zostali skierowani do prowadzenia nasłuchu radiowego. W tym celu konspiratorzy wynajęli izbę u jednego z gospodarzy w Kozłach.

PrzykrywkaIch praca polegała m.in. na odbieraniu zaszy-

frowanych wiadomości nadawanych przez za-chodnie rozgłośnie. Oczywiście, Niemcy z całą bezwzględnością tropili tego typu działalność. Dlatego nikt oprócz bezpośrednich dowódców trójki radiotelegrafi stów nie mógł wiedzieć o tym, co robią w rzeczywistości. Nawet gospo-darz, u którego wynajęli pomieszczenie, nie był poinformowany o ich pracy. Ofi cjalnie – trój-ka przyjaciół wynajęła izbę, by pędzić w niej bimber.

Trzeba przyznać, że była to genialna przy-krywka, gdyż produkcją samogonu zajmowało się wtedy wielu chłopów. Jednak po pewnym czasie gospodarz zaczął domyślać się, że pędze-nie trunku nie jest jedynym zajęciem, jakie wy-konuje trzech młodzieńców. Co gorsza, jedna z kobiet ze wsi roznosiła plotki, które mogłyby zagrozić nie tylko radiotelegrafi stom, ale także właścicielom domu, w którym wynajęli izbę.

Pogrom bimbrownikówZ powodu zagrożenia dekonspiracją, podję-

to decyzję o zakończeniu nasłuchu. W związku z tym należało zlikwidować także bimbrownię, w dodatku tak, by nie wzbudzić podejrzeń ani u gospodarzy, ani u mieszkańców wsi. Spisa-

no więc listę chłopów, którzy pędzili samo-gon, przy każdym nazwisku dodając adnotację o tym, gdzie ukrywane są urządzenia do jego produkcji. Postanowiono przeprowadzić akcję likwidowania bimbrowni na terenie całych Ko-złów.

Około dziesięciu uzbrojonych partyzantów w środku nocy zastukało do jednego z domostw. Przestraszonemu gospodarzowi kazali wska-zać, w którym domu produkuje się samogon. Mężczyzna wskazał dom, który znajdował się na ich liście. Po wkroczeniu do wskazanej cha-łupy i wykryciu bimbrowni, partyzanci zmusi-li następnego chłopa do wydania znanego mu miejsca produkcji.

Sytuacja powtórzyła się kilkakrotnie. Za każdym razem partyzanci wygłaszali mowę o zgubnym dla narodu procederze produkcji bimbru, niszczyli aparaturę i zapasy wiadome-go specyfi ku, po czym wychodzili, zostawiając domowników w poczuciu zadowolenia, że nie ponieśli większych konsekwencji. Na końcu AK-owcy weszli do domu, w którym samogon pędzili radiotelegrafi ści. Oczywiście, odegrali tam tę samą scenę, co w innych domostwach.

Bogdan Kiełczewski wspomina, że na drugi dzień po Kozłach rozeszły się plotki, jakoby partyzanci przybyli na stu wozach, mieli ar-matę i było ich tysiąc. Gospodarz, u którego wynajmowali izbę, stwierdził, że skoro „leśni” zabraniają pędzić samogon, to lepiej się nie narażać. I o to właśnie chodziło radiotelegrafi -stom. Chcieli zlikwidować lokum w sposób nie budzący podejrzeń… i udało się.

Marcin Ołdak

O tym, jak w Kozłach bimber zwalczano

Jakiś czas temu wpadła mi w ręce książka „Klucz i słuchawki” Bogda-na Kiełczewskiego. Autor, były radiotelegrafi sta Armii Krajowej, opisał w niej swe wojenne przeżycia. Akcja trzech pierwszych rozdziałów toczy się w Tłuszczu i okolicach.

Projekt „LEPSZE JUTRO” realizowany jest przez Gminę Tłuszcz/Ośrodek Pomocy Społecznej w ramach Programu Osłonowego „Wspieranie Jednostek Samorządu Terytorial-nego w Tworzeniu Systemu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie” i jest współfi nansowany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecz-nej.

Projekt realizowany będzie od września do końca listopada 2011 roku. Benefi cjentami są osoby zagrożone wystąpieniem zjawiska prze-mocy w rodzinie, w tym dzieci w wieku 10-15 lat, osoby doświadczające przemocy w związ-kach oraz osoby starsze.

W ramach projektu zorganizowane zosta-ną terapie indywidualne i warsztaty grupowe, prowadzone przez specjalistę socjoterapeutę.

Celem tych spotkań będzie m.in. nauka radze-nia sobie w trudnych sytuacjach, poszukiwania i przyjmowania wsparcia a także nauka kon-struktywnego rozwiązywania konfl iktów.

Ponadto uczestnicy projektu będą mogli skorzystać z pomocy terapeutycznej mającej na celu odreagowanie nabytych w środowisku rodzinnym urazów, pomoc rodzinie w sytua-cjach kryzysowych związanych z przemocą lub uzależnieniami. Uczestnicy warsztatów nauczą się również tego, jak brać odpowiedzialność za swoje czyny.

Dodatkowo projekt propaguje pracę zespo-łów interdyscyplinarnych, w skład których wchodzą m.in. przedstawiciele Policji, OPS-u, służby zdrowia i organizacji pozarządowych.

LEPSZE JUTRO

BABCIA I DZIADEK NA CZASIE

Ośrodek Pomocy Społecznej w Tłuszczu idąc „za ciosem” sukcesu, jakim okazał się Uniwersy-tet Trzeciego Wieku, rozpoczął w sierpniu 2011 re-alizację projektu skierowanego do osób powyżej 50 roku życia oraz dzieci.

Page 12: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

ST nr 9 (50) | wrzesień 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL8 >>> ogłoszenia

Nawiążę współpracę z osobami w BIKu, mającymi problemy kredytowe i z życiem od pierwszego do pierwszego – najlepiej prowadzący działalność, tel. 660 437 237

Jesteś kreatywny, masz wielkie marzenia, to MLM jest dla Ciebie, daje duże możliwości rozwoju, samorealizacji i nieogra-niczonych dochodów pasywnych, tel. 660 437 237

Nawiążę współpracę z osobami, którym pomogę otworzyć bi- znes bezinwestycyjny z możliwością wygenerowania przychodu pasywnego, tel. 660 437 237

Szkoła ponadgimnazjalna w Warszawie poszukuje osoby z własną działalnością gospodarczą do prowadzenia bufetu szkol-nego, tel. 533 844 333

Zatrudnię zbrojarzy, praca na terenie Warszawy, tel. 510 722 616

Wynajmę lokal 25 m kw. (woda, co, gaz) w centrum Tłuszcza, tel. 608 486 525

Lokal na usługi w centrum Tłuszcza, tel. 608 486 525

Logopeda popracuje nad poprawną mową dziecka, dojeż- dżam, tel. 500 176 844

Korepetycje z języka angielskiego – szkoła podstawowa i gimnazjum, tel. 512 606 928

Naprawa komputerów, kontakt po 16, tel. 509 580 725 Korepetycje z języka angielskiego, przygotowanie do egza-

minów, tel. 507 587 973Montaż oraz ustawianie anten satelitarnych, szybko i solidnie,

tel. 503 333 813Zaopiekuję się zwierzakiem wyprowadzę na spacer

tel.693688645Sprzątanie samochodów odkurzanie tel.693688645 Nawiążę współpracę z osobami, które prowadzą, prowadziły

lub zamierzają prowadzić działalność gospodarczą, tel. 660 437 237

Zespół Muzyczny Excess na wesele - Konkurencyjne ceny! Tel:500-798-539

Nawiążę współpracę z fi rmami, które utraciły płynność fi nan- sową, tel. 660 437 237

Lakiernik samochodowy, tanio, tel. 664 891 211 Elewacje, docieplenia budynków, podbitki, tel. 698 929 323 Dachy, elewacje, podbitki, parapety. Sprzedaż, montaż, ni-

skie ceny, tel. 698 929 323Spawanie - balustrady, kraty, konstrukcje, stal kwasoodporna,

aluminium, TIG, MAG, tel. 603 99 99 44Kominki, kominy wentylacyjne, gazowe, kwasówka, wpusz-

czanie rur, montaż, sprzedaż, tel. 698 929 323Dachy, wykonawstwo, blachodachówka, rynny, podbitka, tel.

698 929 323Elektryk, pomiary elektryczne. 696 524 418 Klimatyzacja, wentylacja, montaż, serwis. Tel. 507 715 317 Nawiążę współpracę z osobami, którym pomogę otworzyć

bezinwestycyjny, tel. 660 437 237Dachy, wykonawstwo, blachodachówka, rynny, podbitka, tel.

698 929 323Układanie parkietu różnego rodzaju, podłogi z desek, paneli,

lerek, przystępne ceny, tel. 514 282 399Tynki gipsowe i tradycyjne agregatem, tel. 509 243 594 Remonty od A do Z szybko i solidnie, konkurencyjne ceny,

Sławek tel. 602 157 564“EL-REM” Usługi remontowo-wykończeniowe, elewacje. So-

lidnie i w przystępnej cenie, tel.. 513 020 998Żaluzje, rolety, verticale, plisy, karnisze itp. profesjonalne

zaciemnianie okien. Niskie ceny, szybkie terminy. Tel. 694-194-145

Zespół Muzyczny Liber. Oprawa muzyczna wesel, studnió- wek, festynów. Więcej o nas na stronie internetowej www.libers.webd.pl, tel. 609-683-237

Profesjonalne systemy alarmowe, kamery, montaż, naprawa, serwis, tel. 509-830-512

Budowy domów, atrakcyjne warunki, tel. 602-676-426 Mercedes wywrotka - transport ziemi, piasku, żwiru, kruszy-

wa na wjazd i pod kostkę, tel. 518 834 334Audyt energetyczny, świadectwo charakterystyki energetycz-

nej, tel. 605 998 407 Tynk tradycyjny z agregatu, tel. 601 190 480 Usługi remontowe oraz docieplenia budynków. Szybko i so-

lidnie, tel. 518 648 209Układanie glazury, terakoty, drobne remonty, tel. 509 349

186Tuning i naprawa chińskich skuterów, tanio i solidnie, tel. 514-

058-631Elektryk tanio i solidnie, tel. 606-975-340 Tanio, szybko i solidnie glazura i terakota, tel. 503-432-903 Tatra wywrotka, transport ziemi, piasku, żwiru- atrakcyjne

ceny, roboty ziemne koparką tel.504-217-178Usługi hydrauliczne- pełen zakres, przeróbki, KAN, C.O.,

MIEDŹ, PLASTIK, STAL, GRAWITACJA, podłogówka. Wolne terminy, doradztwo! Zapraszamy do współpracy ‘24 h’. tel. 511 571 548

HYDRAULIK OD A-Z, tel. 783 021 527 Hydraulik, młody doradzi, poprowadzi instalacje tel. 516 580

181Wynajmę namiot wojskowy (wym.5m\5m,ok.40osób) na róż-

ne imprezy, tel. 516 244 377,509 124 588Układanie glazury, terakoty, klinkier - ogrodzenia, kominki z

wkładem; drobne remonty; długoletnia praktyka! Tel. 692-280-467 oraz 029-757-28-56 (wieczorem)

Hydraulika - prywatne zlecenia przyjmę Tłuszcz i okolice tel. 606 765 891

Szybko i solidnie wykonam instalacje centralnego ogrzewa- nia, podłogówkę wymiennik, bojler, drobne przeróbki, awarie. Tel. 507 701 438

Pranie dywanów, wykładzin, wypoczynków, kanap, naroż- ników, foteli, tapicerki samochodowej. Pranie jest wykonywane profesjonalnym sprzętem. Dla stałych klientów rabaty. Tel. 500 771 677

Kredyty dla osób ze złą historią kredytową. Zadzwoń! Pomo- żemy! Tel. 794-298-262

Remonty od A do Z, układanie glazury, terakoty, montaż pa- neli, malowanie, tapetowanie, gładź gipsowa, montaż sufi tów podwieszanych, tanio i solidnie, tel. 500 771 677

Przyjmę szycie chałupnicze, tel. 692-957-509 Pogotowie gotówkowe dla osób ze złą historią kredytową

oraz osób, które zostały odrzucone przez bank, min. dochód 600 zł, wysoka przyznawalność, tel. 0 508-784-375

Szybko i solidnie wykonam ocieplenia budynków, posadzki, podbitkę dachową, malowanie, gipsowanie, adaptacja poddaszy, montaż okien i drzwi, układanie paneli, tel. 506-412-584

Naprawa i modernizacja KOMPUTERÓW. Tanio i profesjo- nalnie!! Kontakt: 603-077-025

Zespół muzyczny c-dur. Oprawa muzyczna weseli, bali oraz innych okolicznościowych imprez, tanio i solidnie, tel. 609 683 237

Korepetycje z języka polskiego - program liceum, przygoto- wanie do matury, korekta prac magisterskich, tel. 607 573 729

Sprzątam mieszkania, prasuję, 20 zł/h, tel. 515 790 154 Układanie kostki brukowej, tel. 697 128 065 Wykwalifi kowana opiekunka pomoże zająć się osobą starszą,

może być leżąca, tel. 721 328 748Tatra wywrotka, transport ziemi, piasku, żwiru - atrakcyjne

ceny, roboty ziemne koparko - ładowarką, tel. 791-113-782, 503 008 185

Układanie glazury, terakoty, drobne remonty, tel. 509 349 186

Układanie parkietu, mozaiki, desek, paneli, prace hydraulicz- ne, gipsy, malowanie i inne prace remontowe, tel. 600 447 817

Zawiozę do ślubu najnowszym Mercedesem E-klasy, tel. 508 755 308

Dekarstwo A Z tel. 506 578 910 Dekarstwo A Z tel. 696 773 115 Usługi transportowe: żwir, piasek, ziemia, czarnoziem. Usługi

koparką, wykop. oczek wodnych, stawów, równanie terenów, tel. 507 783 794

Dwóch doświadczonych kucharzy przygotuje przyjęcie oko- licznościowe typu komunia, chrzciny, urodziny itp. w domu klien-ta i nie tylko. Kuchnia polska i międzynarodowa. Tanio i profesjo-nalnie. Tel. 516 131 225

Szybko, czysto, tanio i profesjonalnie, malowanie oraz re- monty mieszkań tel.0-723-492-782

Budowa garaży, hal z płyty warstwowej, materiały, ceny kon- kurencyjne tel. 660 470 356

Sprzedaż kruszyw na wjazdy i drogi, transport, usługi koparko - ładowarką, tel.602 521 098

Usługi budowlano - wykończeniowe, docieplenia, budowa do- mów, materiały, przystępne ceny, faktura vat, tel. 660 470 356

Stany surowe, budowa domów, tel. 602 67 64 26 Autoholowanie 24h, tel. 609-316-438

Sprzedam działkę budowlaną 1700 m kw. w Tłuszczu, ogrodzona, wywyższona, cena 150 zł za m kw., tel. 600 551 745

Sprzedam dom do wykończenia całkowitego w wewnątrz w Kobyłce, 10 minut do stacji PKP i PKS Ossów, o powierzchni 120 m kw. Cena 399 000 zł, tel.501-507-217

Sprzedam mieszkanie w bloku 4/4 w Łochowie, 46 m kw., 2 pokoje, 230 tys. do uzdodnienia, tel. 501-507-217

Sprzedam mieszkanie w bloku w Tłuszczu, 52 m kw., 1/4p, 255 000 zł, do wprowadzenia tel. 501-507-217

Sprzedam dom w Kobyłce, 800 m do stacji PKP i PKS. Dom położony w cichej spokojnej okolicy wśród domów jednorodzin-nych nowopowstałych, dom 120 m kw. z poddaszem zamiesz-kałym, w stanie deweloperskim, zamknięty, cena 399 000 zł, tel. 501-507-217

Sprzedam dwupokojowe mieszkanie, 48 m kw. po remoncie, 2 piętro, Tłuszcz, cena 210 000 zł do negocjacji, tel. 606 134 896

Kupię rzutnik na bajki (ANIA, JACEK) i bajki dla dzieci do tych rzutników. Kupię bajki w postaci slajdów i rzutnik na slajdy. tel. 601 194 526

Kupię książki, znaczki, pocztówki, koperty ze znaczkami, do- kumenty, rzutnik ANIA/JACEK, bajki na rzutnik, slajdy - w Tłusz-czu i okolicach - możliwość odbioru w domu tel. 886-055-012

Kupię monety 72 zł za kilogram, LEGO używane, tel. 889 644 655

Zakupię każde auto, stan i rąk obojętny, w przystępnej cenie, tel. 517 312 595

Ford Focus, 1999, diesel, tel. 788 049 612 Renault Clio, 2001, ciemnozielony metalik, przebieg 11,5 tys.

użytkowany przez niepalącą kobietę, stan bdb, cena 6 500 zł do negocjacji , proszę dzwonić po 16, tel. 606 134 896

Podwójny wózek fi rmy GRACCO granatowy, cena 200 zł, tel. 500 176 844

Kierownicę do komputera Manta MM625 Twin turbo 4 tel. 693 688 645

Fotelik samochodowy MAXI COSI 9-25 kg, stan bardzo do- bry, tel. 501-507-217

Sprzedam prostownicę do włosów tel.693688645 Sprzedam stół nierozkładany deska fornirowana o wym.235

cmx78 cmx76 cm stan bdb, nowy elektryczny podgrzewacz wody Ariston Platinium nierdzewny model SI-80Vertical, tel.608-451-040

Sprzedam pompę i dystrybutor LPG, tel. 602-67-64-26 Sprzedam wagę wozową 6 ton, tel. 602-67-64-26

Jak zamówić bezpłatne ogłoszenie drobne?Wyślij treść ogłoszenia SMS’em

lub mailem!Zamieszczenie ogłoszenia drobnego

jest bezpłatne- SMSem - 694 005 675- emailem: [email protected]

schodów, cyklinowanie bezpyłowe, tel. 604 414 673Dekarze, nawiążę współpracę z brygadami dekarskimi. Za-

równo wykonawstwo jak i sprzedaż materiałów. Tel. 508 165 041

Elewacje, kompleksowe usługi. Zarówno wykonawstwo jak i sprzedaż materiałów. Tel. 503 862 166

Zawiozę do ślubu czarną toyotą avensis. Możliwość przesła- nia zdjęć na maila. Cena do uzgodnienia. Tanio!!! Tel. 500 029 546, mail: [email protected]

Remonty ciągników i maszyn rolniczych, tel. 606 571 961 Dekarstwo, pokrycia dachowe, tel. 508 165 041 Szukasz pomocy domowej, posprzątać, ugotować, odebrać

dzieci ze szkołymogę, zaopiekuję się starszą osobą, tel. 504 491 991 Nawiążę współpracę z osobami, które prowadzą, prowadziły

lub zamierzają prowadzić działalność gospodarczą, tel. 660 437 237

Kostka brukowa – usługi kompleksowe, sprzedaż, tel. 501 555 155

Budowy domów, stany surowe, tel. 514 663 109 Montaż systemów alarmowych przewodowych i bezprzewo-

dowych, tel. 505 055 575Projekty domów indywidualne, rozbudowy i nadbudowy, pla-

ny zagospodarowania, inwentaryzacje budowlane, tel. 510 655 973

Usługi remontowo-wykończeniowe, glazura, terakota, gładź gipsowa, adaptacja poddaszy, elektryka, hydraulika, elewacje. Tanio i solidnie. Tel. 606 634 276

Usługi krawieckie: tanio i szybko, tel. 600 375 824 Montaż systemów alarmowych przewodowych i bezprzewo-

dowych, tel. 505 055 575Układanie glazury, terakoty, drobne remonty, tel. 517 312

595Korepetycje z języka polskiego – program podstawówki i gim-

nazjum, przygotowanie do egzaminu po szóstej klasie oraz do egzaminu gimnazjalnego, korekta prac domowych, Tłuszcz, tel. 512 637 651

Korepetycje z języka polskiego - program gimnazjum, przygo- towanie do egzaminu gimnazjalnego, korekta prac domowych, Tłuszcz, tel. 512 637 651

Spawanie balustrad, ogrodzeń, nietypowe konstrukcje, szyb- ko i tanio, tel. 510 419 058

Twój domowy fachowiec, masz problem dzwoń 793690719 Przygotowanie ogrodu do zimy, okrywanie drzew i krzewów

na zimę, tel. 516 703 925Sprzątanie kompleksowe domów, mieszkań, tel. 516 124

193Pranie dywanów, wykładzin, łącznie z trzepaniem, tel. 516

124 193Montaż systemów alarmowych, szybko i tanio, tel. 505 055

575Języki obce: język angielski, język niemiecki. Solidne i profe-

sjonalne przygotowanie do egzaminów, możliwość dojazdu do ucznia, tel. 517 798 800

Malowanie wnętrz, drobne remonty, rozsądne ceny, tel. 694 474 993

Korepetycje z języka niemieckiego, tanio, tel. 503 429 507 Usługi Elektryczne: Instalacje; Pomiary; Remonty; Alarmy;

Domofony tel. 508459621; 227878018 www.jkelektrosystem.plUsługi budowlane tanio: remontowanie mieszkań, zagospo-

darowanie strychów, ocieplenia budynków parterowych, przebu-dowy, rozbudowy, KG, gładź gipsowa, glazura, malowanie itp. tel. 503 678 859

Usługi blacharsko-lakiernicze tanio, tel. 664 891 211 Wykonam bramy, balustrady, kraty, ogrodzenia kute, Tłuszcz

i okolice, szybko i solidnie, tel. 505 814 256 Elektryk instalacje, modernizacje, naprawy- solidnie tel. 602

502 116Ogrodzenia z kamienia, piaskowca, bruku, układanie kostki,

granitu, tel. 663 416 295Paznokcie akrylowe i żelowe 50 zł, możliwy dojazd do klient-

ki, tel. 721 130 423Usługi z zakresu: montaż anten satelitarnych, monitoring, do-

mofony. Tłuszcz i okolice, tel. 725 389 000Usługi budowlane na raty: hydraulika, krycie dachów, ogro-

dzenia, ocieplanie budynków, remonty, tel. 698 620 476Ustawianie anten satelitarnych, tel. 696 524 418 Profesjonalne dekoracje z balonów - urodzinowe, ślubne,

weselne, na każde zamówienie - kwiaty, palmy, puszczanie balo-nów i wiele innych. tel. 889-644-655

Szycie miarowe sukni ślubnych, wieczorowych, welonów, bo-

Page 13: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

ST nr 9 (50) | wrzesień 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL 9ogłoszenia <<<

03.09.2011, MIĄSEPolicjanci z OPP KSP Warszawa w czasie poza służbą zatrzymali rowerzystę Wawrzyńca W., który jechał drogą publiczną w taki sposób, że stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym. Badanie wykazało, że był on w stanie nietrzeźwości (3,0 promila alkoholu w wydychanym powietrzu).

06.09.2011, POSTOLISKAPolicjanci KP TŁUSZCZ zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki Fiat, którym kierowała Monika D. będąc w stanie nietrzeźwym (1,6 promila alkoholu).

07.09.2011, JASIENICAPolicjanci KP Tłuszcz w czasie legitymowania na ulicy Adama R., ujawnili przy nim torebkę strunową z zawartością marihuany.

20.08.2011, PÓLKOPolicjanci WRD KSP zatrzymali do kontroli dro-gowej rowerzystę Stanisława M., który kierował

rowerem po drodze publicznej będąc w stanie nietrzeźwym (2,0 promila alkoholu).

22.08.2011, POSTOLISKAPolicjanci WRD KSP zatrzymali Pawła K., który kierował rowerem po drodze publicznej będąc w stanie nietrzeźwości (3,2 promila alkoholu).

28.08.2011, TŁUSZCZPociąg towarowy PKP Cargo relacji Białystok-Warszawa, przed stacją PKP Tłuszcz w odległości ok. 60 m od przejazdu kolejowego, czołem loko-motywy potrącił leżącego na torowisku Wiesława Z. Decyzją prokuratora zwłoki przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej, celem przeprowa-dzenia sekcji zwłok. Postępowanie prowadzi KPP Wołomin.

opracował: asp. szt. Tomasz Sitek Ofi cer Prasowy KPP Wołomin

Kronikę przygotowuje Komenda Powiatowa Policji w Wołominie.

Redakcja nie odpowiada za treść informacji.

Z przyjemnością uświetnię swoją grą najważniejsze uroczystości tj ślub, pogrzeb itp. Posiadam sześcioletnie doświadczenie w grze na flecie poprzecznym i chętnie się

nim podzielę.Repertuar i cena do uzgodnienia.

Kontakt:880 940 225

fl [email protected]

150-lecie Drogi Żelaznej Petersburg-Warszawa: prośba o pamiątki

Organizatorzy jubileuszu uprzejmie Proszą wszystkich czytelników o włączenie się do akcji zbierania pamiątek:

- które będą, po wykorzystaniu na wystawie, zwrócone osobom, które je użyczyły,

- przekazywania danych o swoich bliskich, sąsiadach i znajomych którzy byli w okresie 150 – lecia pracownikami kolei.

Prosimy Państwa o bezpośredni kontakt z Muzeum Ziemi Tłuszczańskiej – opieku-nem placówki panem Tadeuszem Sasinem.

Adres Muzeum: Tłuszcz, ul. Kościuszki 7, tel./fax: (29)- 7573894, od poniedziałku do piątku w godzinach 8 – 15.

Dziękujemy!Komitet Organizacyjny

INFORMACJA O ZBIÓRCE PUBLICZNEJ

Stowarzyszenie „Potok serc” wraz z państwem Rakowskimi serdecznie dzię-kują wolontariuszom: Paulinie Banaszek, Kamilowi Galickiemu, Danielowi Komorek, Anecie Szewczak, Annie Szewczak, Dariu-szowi Szewczak i Ewelinie Szewczak, którzy w dniach 14 i 15 sierpnia 2011 roku pod koś-ciołami w Postoliskach i Tłuszczu zebrali łącznie kwotę 5.189,14 zł.

Powyższa kwota wraz z kompletem sa-tynowej pościeli została przekazana przez wiceprezes stowarzyszenia Tamarę Szew-czak oraz Wiceburmistrza Gminy Tłuszcz pana Waldemara Banaszka poszkodowanym w dniu 04.09.2011r.

Stowarzyszenie „Potok Serc” w ścisłej współpracy z Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Tłuszczu od września 2011 r. rozpoczyna re-alizację projektu „Zabłyśniesz w Tłuszczu”.

Bezpośrednimi benefi cjentami projektu będą dzieci i młodzież uczęszczający do szkół podsta-wowych, gimnazjów i dwóch świetlic środowi-skowych z terenu Gminy Tłuszcz. Organizatorzy projektu zamierzają zainteresować projektem m.in. różnorodne media, aby promować Gminę Tłuszcz jako miejsce atrakcyjne turystycznie, pełne utalentowanych młodych ludzi.

W ramach projektu „Zabłyśniesz w Tłusz-czu” proponowane są:1. Lekcje archeologiczne 2. Warsztaty fotoreporterskie i dziennikarskie3. Kurs fotografi i w każdej szkole i świetlicy objętej projektem4. Aparat fotografi czny dla każdej objętej pro-jektem szkoły i świetlicy 5. Konkurs Młodych Talentów „Z Piórem i Obiektywem w Tłuszczu”6. Wystawy fotografi czne najciekawszych prac

Realizacja projektu potrwa do końca grudnia 2011 r. Jest on fi nansowany ze środków Funda-cji PZU w ramach tegorocznej edycji programu „Wzbogacanie oferty edukacyjnej na terenach wiejskich i w małych miastach”.

Elwira Anna Bonisławska

ZABŁYSNĄ W TŁUSZCZU

Page 14: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

ST nr 9 (50) | wrzesień 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL10 >>> sport

Organizatorem rozegranej 20-21 sierpnia imprezy było stowarzyszenie „Twórcy Jutra”, które od ponad roku propaguje sport amatorski i aktywne formy spędzania wolnego czasu. Ini-cjatywę rozegrania zawodów w coraz popular-niejszej w Polsce siatkówce plażowej wsparli samorządowcy.

– Dzięki burmistrzowi Pawłowi Bednar-czykowi i mieszkańcom osiedla Kolejowa mogliśmy gościć zawodników na specjalnie przygotowanej działce przy placu zabaw na ul. Przyzakładowej – mówi prezes stowarzysze-nia Artur Dzięcioł. – Impreza nie mogłaby się odbyć bez wsparcia przyjaciół sportu. Naszym sponsorem została Spółdzielnia Robót Budow-lano-Drogowych pana Andrzeja Prokopowicza. Ogromny wkład w przygotowanie zawodów wniósł radny powiatowy Sławomir Klocek. Dzięki jego staraniom mieliśmy piach na plac gry i zabezpieczenie logistyczne. Cieszy nas, że rangę zawodów podniósł patronat samorządu województwa mazowieckiego. W imieniu pa-trona nagrody uczestnikom wręczył wicemar-szałek Krzysztof Strzałkowski – dodaje.

Po sobotnich kwalifi kacjach do niedzielnych fi nałów przystąpiło osiem najlepszych ekip. Bezkonkurencyjni okazali się zawodnicy z dru-żyny Dream Time z Wołomina, którzy wygrali z Siatkarzami z Tłuszcza 2:0 (15-13, 15-9).

Impreza cieszyła się dużym zainteresowa-niem kibiców. Organizatorzy deklarują, że ko-lejna edycja odbędzie się już za rok i liczą, że zgłosi się jeszcze więcej drużyn.

KLASYFIKACJAMiejsce I – Dream Team (Wołomin)- Łukasz Czekalski- Sebastian Kuchta- Maciej FerdynMiejsce II – Siatkarze (Tłuszcz)- Leszek Marszał- Maciej Oleksiak- Adam Krysik- Rafał MarszałMiejsce III – Faworyci (Tłuszcz) - Wojciech Kaza - Konrad Rudziński - Marcin Jabłonka - Przemysław Południkiewicz

Siatkówka na plaży w TłuszczuW I Amatorskim Turnieju Siatkówki Plażowej wystartowało 15 trzyosobo-

wych drużyn. Zwyciężył zespół Dream Time z Wołomina, który w fi nale po-konał Siatkarzy z Tłuszcza.

Miasto z bobrem w herbie znalazło się na mapie organizowanego przez Grzegorza Waj-sa cyklu Poland Bike trzeci raz z rzędu. Start i meta wyścigów znajdowały się nieopodal Urzędu Miejskiego. Razem z amatorami na trasę wyruszyli m.in. medalista mistrzostw Polski w kolarstwie górskim Mariusz Kowal, uczestnik tegorocznego Tour de Pologne Mi-chał Podlaski, wicemistrz Europy w żeglarskiej olimpijskiej klasie Laser Jonasz Stelmaszyk, inny świetny żeglarz, olimpijczyk z Pekinu Pa-tryk Piasecki oraz Paweł Lech, przewodniczący Komisji Sportu w Radzie Warszawy.

Na najdłuższym dystansie Max (53 km) zwyciężył Mariusz Kowal (BDC Team) przed Radosławem Rękawkiem (Kross Racing Team) i Michałem Podlaskim (Świat Rowerów Racing Team). Wśród kobiet najszybsza była Agniesz-ka Sikora z Łomianek, wyprzedzając Bognę Kordowicz i Ewę Dudę (obie ze Świata Rowe-rów Racing Team).

Na trasie Mini (33 km) wygrał Patryk Białek z Jasienicy. Tuż za nim uplasowali się Damian Kawecki (Eclipse BikeTires) i Mateusz Kąko-lewski (BSA Pro Tour). W rywalizacji kobiet triumfowała Martyna Zalewska (UKK BDC

Huragan Wołomin), fi niszując przed Agnieszką Kostką i Justyną Zawistowską (obie z BSA Pro Tour).

Na trasie Fan (8 km) tradycyjnie rywalizowa-

li uczniowie i uczennice szkół podstawowych w otwartych mistrzostwach Tłuszcza. Mistrzami zostali: Aleksandra Lach (UKK BDC Huragan Wołomin), Olimpia Rosochacka (STC Sokołów Podlaski), Dominik Górak z Józefowa i Albert Karolonek (UKK BDC Huragan Wołomin).

Swoje wyścigi mieli też najmłodsi. W Mini Crossie w Miasteczku Poland Bike jeździły dzieci w wieku 2-4 i 5-7 lat.

Po zawodach organizatorzy wraz z burmi-strzem Pawłem Bednarczykiem dekorowali zwycięzców, wręczali nagrody i losowali atrak-cyjne upominki dla uczestników.

Kolejne kolarskie emocje już w sobotę 17 września w Łochowie. Tam odbędzie się XI etap Poland Bike Marathon.

Kolarstwo jest naszą pasją! Startuj z nami!

Więcej na www.polandbike.pl.

fot.

Org

aniz

ator

zy

POLAND BIKE W TŁUSZCZUPonad 500 miłośników jazdy na rowerach górskich ścigało się na X

etapie Poland Bike Marathon w Tłuszczu.

fot. Rafał Proczek

TKS BÓBR TŁUSZCZ (seniorzy)

Terminarz rozgrywekLiga Okręgowa gr. I

RUNDA I17-09-2011 TKS Bóbr Tłuszcz - OKS Start II Otwock24-09-2011 PKS Victoria Zerzeń - TKS Bóbr Tłuszcz28-09-2011 TKS Bóbr Tłuszcz - KS Drukarz W-wa1-10-2011 RKS Mazur Radzymin - TKS Bóbr Tłuszcz8-10-2011 TKS Bóbr Tłuszcz - GKS Wilga Garwolin15-10-2011 KS Józefovia - TKS Bóbr Tłuszcz19-10-2011 TKS Bóbr Tłuszcz - KS Wesoła22-10-2011 Promnik Łaskarzew - TKS Bóbr Tłuszcz29-10-2011 TKS Bóbr Tłuszcz - LKS Mazur II Karczew5-11-2011 PSS Legion Warszawa - TKS Bóbr Tłuszcz

ZAPRASZAMY KIBICÓW!Mecze turniejowe będą rozgrywane w weekendy w godz. 9.00 – 18.00, na korcie Orlika:

RUNDA I 10 – 11 wrześniaRUNDA II 17 – 18 wrześniaPÓŁFINAŁY 24 września

FINAŁY 25 wrześniaPlanowane zakończenie turnieju:

25 września godz. 1800

Page 15: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

ST nr 9 (50) | wrzesień 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL 11sport <<<

RUSZYLI TKS BÓBR TŁUSZCZ – SOKÓŁ SEROCK 1:0 (0:0)

W ostatnim test-meczu przed startem rozgry-wek ligi okręgowej (Bobry występują w gru-pie Warszawa I) nasi piłkarze ulegli w Mińsku Mazowieckim Mazovii 1:2 (0:0). Nasi piłkarze posiadali optycz-ną przewagę, mimo to ulegli gospoda-rzom, ponieważ ci okazali się bardziej skuteczni. Bramkę dla naszej ekipy zdobył Daniel Suchocki.

Przed startem roz-grywek, pojawiła się zatem niepewność. Co prawda w meczu sparingowym przed sezonem Bobry, będąc zespołem zdecydowanie lepszym, pokonały Soko-ła 2:1. Jednak sparing to jedno, zaś mecz o punkty to już zdecydowanie co in-nego. Od początku Seroc-czanie pomni lekcji z meczu sparingowego, byli skoncentrowani i zmobilizowani. Bardzo mądrze ustawiony taktycznie zespół rozbijał tłuszczańskie szarże już na połowie boiska. Przy tym groźnie kontratakując. Po jednym z takich ataków bramkarz TKS-u – Tomek Lech w polu karnym nieprawidłowo powstrzymał napastnika gości i sędzia wskazał na „wapno”. Tomek odkupił popełniony błąd broniąc „11”. Całe szczęście w dalszym ciągu był bezbram-kowy remis.

Druga odsłona wyglądała podobnie do pierwszej. Z tą jednak różnicą, że to Bobry za-

dały decydujący cios. Bohaterem tłuszczańskiej drużyny został wychowanek trenera Pawła Fy-dryszka – Patryk Babańczyk i trzy punkty na inaugurację ligi zostały w Tłuszczu. Być może pozwolą one drużynie jeszcze bardziej skon-solidować szyki i zdobywać kolejne punkty w następnych, bardzo trudnych meczach.

Tomasz Bogusiewicz

N I E S P O -DZIANKADOLCAN II ZĄBKI – TKS BÓBR TŁUSZCZ 0:1 (0:1)

W drugiej kolejce pił-karzom TKS-u przyszło

rywalizować z rezerwami pierw-szoligowego Dolcanu Ząbki, który w pierwszej kolejce rozbił stołeczną Gwardię – 3:0. Naszpi-kowana pierwszoligowymi zawodnikami dru-żyna z Ząbek musiała uznać wyższość Bobrów. Bezcenne trzy oczka zapewnił rutyniarz – Pa-weł Dzięcioł.

Wspomniałem o wyższości. Na pewno dru-żyna Dolcanu była lepsza pod względem or-ganizacji i prowadzenia gry. Bobry zaś bardzo mądrze ustawiły zasieki obronne, co najistot-niejsze – skuteczne, rozbijając często ataki go-spodarzy już w środkowej strefi e boiska.

Należy podkreślić, że zarówno ząbkowianie, jak piłkarze Bobrów mieli swoje okazje. Sku-

teczność tym razem była po stronie Bobrów. Wynik z pewnością należy uznać za niespo-dziankę.

Tomasz Bogusiewicz

BEZ BRAMEK W MECZU WALKI

TKS BÓBR TŁUSZCZ – GWARDIA WARSZA-WA 0:0

Po dwóch porażkach z rzędu, w pierwszej kolejce u siebie z Wilgą Garwolin 0:5 i w drugiej z Dolcanem II Ząbki na wyjeździe 0:3 do Tłuszcza przyjechała Gwar-dia Warszawa. Po dwóch cennych zwycięstwach fawo-rytem był zatem TKS Bóbr.

Mecz miał wyrównany przebieg, zarówno w pierw-szej, jak i w drugiej poło-wie. Z wyjątkiem końcówki pierwszej części, gdzie Bobry

były wyraźnie lepsze od rywali. W drugiej połowie warto odnotować zmarnowaną przez Roberta Wygryza stuprocentową sytuację.

Niestety w przodzie nie mieliśmy kim po-straszyć rywali, akcje były rwane i szarpa-ne, brakowało płynności w ich rozgrywaniu. Dwoił się i troił Paweł Dzięcioł, który, jak zwykle zostawił mnóstwo zdrowia na boisku (warto nadmienić, że dla Pawła był to nie-zwykle sentymentalny mecz, gdyż większą część kariery „Pawka” spędził w ... Gwardii). Przyzwoite zawody rozgrywali też Adrian Dąbrowski, Bartek Bogusiewicz i Czarek Nagraba z drużyny juniorów. Na Gwardię okazało się to jednak niewystarczające.

Trener Leszek Panasiewicz musi coś zmie-nić w drużynie, bo z pewnością nie była ona monolitem. Gra wyglądała tak, jakby zespół był dopiero tworzony.

Gwardia na pewno była drużyną w na-szym zasięgu, zespołem do pokonania. Tym-czasem po trzech kolejkach Bobry w tabeli ligi okręgowej znajdują się na trzecim miej-scu. To całkiem przyzwoity wynik, jak na beniaminka.

Tomasz Bogusiewicz

3 września swoje pierwsze kroki w meczu ligowym na boisku Orlik w Tłuszczu postawi-li chłopcy z rocznika ‘2002, prowadzeni przez trenera Pawła Dzięcioła. Na meczu licznie zebrali się rodzice, oraz kibice najmłodszych adeptów futbolu, aby wspierać chłopców, w ich pierwszym ligowym występie. Mecz miał oprawę muzyczną, którą zapewniał Krzysztof Kozłowski – DJ Kriss. Należą mu się ogromne podziękowania, gdyż dzięki oprawie chłopcy z pewnością swój debiut za-pamiętają na długie lata.

Sam mecz był pasjonującym widowiskiem. Warto nadmienić, że chłopcy grali cztery tercje, po 15 minut każda. Piękne bramki, mnóstwo sytuacji, niezwykła ambicja, wola walki, wspa-niała technika – widać wkład pracy trenera.

Nasze „Boberki” rozpoczęły fantastycznie, już po dwóch minutach prowadząc 2:0. Gole zdobyli: Norbert Borkowski oraz Piotr Bober. Ekipa z Targówka zdołała doprowadzić do re-misu, jednak w drugiej tercji po trzech trafi e-niach Norberta Borkowskiego Bobry wyszły na prowadzenie 5:2! W trzeciej odsłonie mecz się wyrównał, choć i tak Piotr Bober trafi ł tego

BOBRY 2002 DO BOJU!TKS BÓBR TŁUSZCZ – GKP TARGÓWEK 9:4 (2:2, 3:0, 1:0, 3:2)

dnia po raz drugi i „Boberki” powiększyły pro-wadzenie. Ostatnią część meczu lepiej rozpo-czynają goście, którzy zdobywają dwa gole, ale nasi chłopcy odpowiadają trzykrotnie nie

pozostawiając żadnych złudzeń, kto tego dnia był lepszy. W czwartej części kolejno trafi ali: Norbert Borkowski, Bartosz Morawski oraz Piotr Bober.

W efekcie Bobry pokonały GKP Targówek 9:4. Na wygraną w grach zespołowych, zawsze pracuje cała drużyna, więc brawa należą się nie tylko strzelcom bramek, ale wszystkim mło-dym piłkarzom, trenerowi, a także rodzicom,

którzy wspaniale kibicowali swoim pocie-chom. Bobry wystąpiły w następującym skła-dzie: Alek Gajewski, Franciszek Matak, Filip Kwiatkowski, Bartosz Sasin, Stanisław Popiel, Dawid Jusiński, Norbert Borkowski, Piotr Bo-ber, Michał Katner, Bartosz Morawski, Marcin Sajnog, Łukasz Pasik.

Tomasz Bogusiewicz

BŁĄD NA BŁĘDZIETKS BÓBR TŁUSZCZ – LEGIONO-VIA II LEGIONOWO 2:4 (1:1 )

Stało się. Piłkarze tłuszczańskich Bobrów doznali pierwszej porażki w lidze okręgo-wej. O ile w sporcie zwycięstwo i porażka to rzecz normalna, o tyle jeśli idzie o styl, a raczej jego brak to już zupełnie inna sprawa.

Bobry zaczęły mecz niezwykle bojaź-liwie. Defensywne i tchórzliwe wręcz ustawienie prowadziło do tego, że zespół z Legionowa, który przyjechał, aby grać w piłkę, dominuje niepodzielnie. Brak spokoju, brak pokazania się na pozycjach. Szybko dostajemy bramkę na 0:1. Tuż przed przerwą z rzutu wolnego do remisu dopro-wadza Radek Benbenkowski.

Po przerwie przestraszonego i sparaliżo-wanego Bobra szybciutko dwukrotnie kłują goście i robi się nieprzyjemnie. Od tego mo-mentu Bobry zaczynają grać zdecydowanie lepiej. Co rusz kotłuje się pod bramką Le-gionovii. Kapitalne podanie rezerwowego Michała Bogusiewicza do Radka Benben-kowskiego, ten drugi zamienia na bramkę na 2:3. Ataki Bobrów zaczynają siać spu-stoszenie, a naciskana Legionovia zaczyna popełniać błędy w obronie. Stać ją jednak było na wyprowadzenie zabójczej kontry, po której Bobry już się nie podniosły.

Dlaczego Bobry od początku nie zagrały odważnie? O zwycięstwo! Pokazały, że grać potrafi ą (druga połówka – drugiej połowy). Dlaczego zagrały tak jak Wisła w Nikozji, a nie jak Legia w Moskwie. Myślę, że każda drużyna powinna wychodzić na boisko z na-stawieniem na wygraną, a nie z podkulonym ogonem, prosząc o jak najniższy wymiar kary. Nie jestem tego w stanie zrozumieć. Bo to, że Bobry grać potrafi ą jest dla mnie oczywiste, ale dlaczego wychodzą na mecz przerażone (z małymi wyjątkami), tego nie potrafi ę sobie wytłumaczyć. Błąd na błędzie w ustawieniu, także na poszczególnych po-zycjach, błędy indywidualne mają prawo się przytrafi ać, ale błędy w sferze mentalnej… To było widać!

Tomasz Bogusiewicz

Page 16: Stacja Tłuszcz nr 9/2011

12

Usługi ogólnobudowlane u Jurka

- docieplenia budynków- układanie glazury i terakoty- ścianki z płyt gipsowych- gładzie gipsowe- malowanie i renowacja ścian- montaż i wymiana drzwi, okien- docieplanie poddaszy (wełna mineralna + płyta gipsowa)- montaż i obudowa kominków

tel. 510-042-592 lub 504-266-307