Stacja Tłuszcz nr 1/2011

16
nr 1/2011 (42) styczeń 2010 Zimowa oferta spędzania wolne- go czasu w Tłuszczu znacznie się powiększyła. Z końcem grudnia oddano do użytku mieszkańców „Białego Orlika” - ogólnodostępne sztuczne lodowisko. 29 grudnia 2010 roku ocjalnie przecię- to wstęgę na nowym obiekcie. Mimo mro- zu i padającego śniegu na otwarcie przybyli mieszkańcy, radni gminni i powiatowi oraz przedstawiciele Ministerstwa Sportu i Tury- styki. W uroczystości uczestniczył oczywi- ście także burmistrz Paweł Bednarczyk oraz pracownicy tłuszczańskiego urzędu. Lodo- wisko powstało w ramach pilotażowego pro- gramu „Biały Orlik” i było jedną z ostatnich inwestycji zrealizowanych przez odchodzący zespół burmistrza Jana Krzysztofa Białka i zastępcy Janusza Tomasza Czarnogórskiego. Całkowity koszt lodowiska wyniósł 481 900 zł, z czego z budżetu gminy wydano 262 910 zł, pozostałą część pokrył budżet państwa. Brak możliwości wypożyczenia łyżew i brak muzyki to główne wady wymienia- ne przez użytkowników nowego miejsca na zimowej mapie Tłuszcza. Poza tym ko- rzystający widzą same dobre strony nowej inwestycji. W pilotażowym programie „Biały Orlik” powstało już ponad 30 obiektów. Tłuszczań- ski był pierwszym ukończonym na Mazow- szu. (red) Otwarcie lodowiska wzbudziło wśród mieszkańców wiele emocji i komentarzy. Oto niektóre z nich: Radek: Pomysł lodowiska jak najbardziej udany, ale proponuję większy nacisk położyć na obsługę w godzinach otwarcia. Obsługa powinna reagować jak się trajakiś pseudo akrobata i wymachuję łyżwami na wysokości twarzy małych dzieci tam jeżdżących, albo wyścigi młodzieży po całym lodowisku we wszystkich kierunkach, które uniemożliwiają jazdę małym dzieciom i osobom uczącym się dopiero jeździć bądź przypominających po pa- runastu lub więcej latach jazdę. Oczywiście to sporadyczne przypadki, nie jest tak cały czas, ale w takich sytuacjach powinna reagować ob- MAMY LODOWISKO sługa a z tym jest różnie, ale to dopiero pierw- szy sezon i wszyscy się uczą i mam nadzieję, że będzie lepiej. Swoją drogą jak na lodowisko za prawie 500 tys. zł to jest bardzo małe i bra- kuję tam muzyki. Poza tym jak się wydaje taką sumę pieniędzy to powinno się zainwestować po parę par z jednego numeru łyżew damskich i męskich i zrobić wypożyczalnię jak to ma miejsce w innych miejscowościach wiele osób przychodzi pyta czy można wypożyczyć łyż- wy i rozczarowanie, ta inwestycja na pewno by się zwróciła i umożliwiła by jazdę dzieciom, których rodziców nie stać na kupno łyżew a ta- kich naprawdę nie brakuję w obecnych czasach poza tym wielu dorosłych także by z tego sko- rzystało więc morze warto o tym pomyśleć. Konrad: 262 910 zł poszło się bujać, żeby kilkadziesiąt osób się trochę pobawiło. Głu- pota ludzka nie zna granic. Za duże koszty jak na tak małą miejscowość, duże potrzeby i mała ilość ludzi. MojeMiasto: Chyba coś się Panu w gło- wie pomieszało, odkąd działania samorządu na rzecz kultury zycznej mieszkańców są przedsięwzięciem biznesowym? To inwe- stycja w zdrowie mieszkańców, prolaktyka uzależnień u młodzieży oraz integracja lo- kalnej społeczności. Za te 200 tys. to nawet 10 m asfaltu nie da się położyć a Tłuszcz to zapadła mieścina, gdzie nawet się dzieciom pod szkołą lodowiska od lat nie wylewało i niby co te dzieci miałyby w ferie na miejscu robić? Nawet górki zjazdowej na sanki nikt nie usypał. Bardzo się cieszę, że to lodowisko powstało. Nie wszystko można przeliczyć na pieniądze... Grzegorz: Według mnie lodowisko to dobry pomysł. Na terenie gminy Tłuszcz jest chyba więcej osób jeżdżących na łyżwach niż tylko kilkadziesiąt. Wyborca: Pomysł jest dobry i widać po ilości zainteresowanych, że się przyjął, a jeśli chodzi o pieniądze to przynajmniej widzimy, że są wydawane dla obywateli. Źródło: wybory2010.stacja-tluszcz.pl BIAŁY ORLIK Lodowisko jest czynne w godzinach: Dni powszednie 15.00 – 20.00 Soboty, niedziele, święta 10.00 – 20.00 Ferie 10.00 – 20.00 Zgodnie z informacjami ze specykacji przetargowej lodowisko powinno prawid- łowo funkcjonować w temperaturach do +10 st. C.

description

Styczniowy numer bezpłatnej gazety lokalnej wydawanej w gminie Tłuszcz

Transcript of Stacja Tłuszcz nr 1/2011

nr 1/2011 (42) styczeń 2010

Zimowa oferta spędzania wolne-go czasu w Tłuszczu znacznie się powiększyła. Z końcem grudnia oddano do użytku mieszkańców „Białego Orlika” - ogólnodostępne sztuczne lodowisko.

29 grudnia 2010 roku ofi cjalnie przecię-to wstęgę na nowym obiekcie. Mimo mro-zu i padającego śniegu na otwarcie przybyli mieszkańcy, radni gminni i powiatowi oraz przedstawiciele Ministerstwa Sportu i Tury-styki. W uroczystości uczestniczył oczywi-ście także burmistrz Paweł Bednarczyk oraz pracownicy tłuszczańskiego urzędu. Lodo-wisko powstało w ramach pilotażowego pro-gramu „Biały Orlik” i było jedną z ostatnich inwestycji zrealizowanych przez odchodzący zespół burmistrza Jana Krzysztofa Białka i zastępcy Janusza Tomasza Czarnogórskiego. Całkowity koszt lodowiska wyniósł 481 900 zł, z czego z budżetu gminy wydano 262 910 zł, pozostałą część pokrył budżet państwa.

Brak możliwości wypożyczenia łyżew i brak muzyki to główne wady wymienia-ne przez użytkowników nowego miejsca na zimowej mapie Tłuszcza. Poza tym ko-rzystający widzą same dobre strony nowej inwestycji.

W pilotażowym programie „Biały Orlik” powstało już ponad 30 obiektów. Tłuszczań-ski był pierwszym ukończonym na Mazow-szu. (red)

Otwarcie lodowiska wzbudziło wśród mieszkańców wiele emocji i komentarzy. Oto niektóre z nich:

Radek: Pomysł lodowiska jak najbardziej udany, ale proponuję większy nacisk położyć na obsługę w godzinach otwarcia. Obsługa powinna reagować jak się trafi jakiś pseudo akrobata i wymachuję łyżwami na wysokości twarzy małych dzieci tam jeżdżących, albo wyścigi młodzieży po całym lodowisku we wszystkich kierunkach, które uniemożliwiają jazdę małym dzieciom i osobom uczącym się dopiero jeździć bądź przypominających po pa-runastu lub więcej latach jazdę. Oczywiście to sporadyczne przypadki, nie jest tak cały czas, ale w takich sytuacjach powinna reagować ob-

MAMY LODOWISKO

sługa a z tym jest różnie, ale to dopiero pierw-szy sezon i wszyscy się uczą i mam nadzieję, że będzie lepiej. Swoją drogą jak na lodowisko za prawie 500 tys. zł to jest bardzo małe i bra-kuję tam muzyki. Poza tym jak się wydaje taką sumę pieniędzy to powinno się zainwestować

po parę par z jednego numeru łyżew damskich i męskich i zrobić wypożyczalnię jak to ma miejsce w innych miejscowościach wiele osób przychodzi pyta czy można wypożyczyć łyż-wy i rozczarowanie, ta inwestycja na pewno by się zwróciła i umożliwiła by jazdę dzieciom,

których rodziców nie stać na kupno łyżew a ta-kich naprawdę nie brakuję w obecnych czasach poza tym wielu dorosłych także by z tego sko-rzystało więc morze warto o tym pomyśleć.

Konrad: 262 910 zł poszło się bujać, żeby kilkadziesiąt osób się trochę pobawiło. Głu-pota ludzka nie zna granic. Za duże koszty jak na tak małą miejscowość, duże potrzeby i mała ilość ludzi.

MojeMiasto: Chyba coś się Panu w gło-wie pomieszało, odkąd działania samorządu na rzecz kultury fi zycznej mieszkańców są przedsięwzięciem biznesowym? To inwe-stycja w zdrowie mieszkańców, profi laktyka uzależnień u młodzieży oraz integracja lo-kalnej społeczności. Za te 200 tys. to nawet 10 m asfaltu nie da się położyć a Tłuszcz to zapadła mieścina, gdzie nawet się dzieciom pod szkołą lodowiska od lat nie wylewało i niby co te dzieci miałyby w ferie na miejscu robić? Nawet górki zjazdowej na sanki nikt nie usypał. Bardzo się cieszę, że to lodowisko powstało. Nie wszystko można przeliczyć na pieniądze...

Grzegorz: Według mnie lodowisko to dobry pomysł. Na terenie gminy Tłuszcz jest chyba więcej osób jeżdżących na łyżwach niż tylko kilkadziesiąt.

Wyborca: Pomysł jest dobry i widać po ilości zainteresowanych, że się przyjął, a jeśli chodzi o pieniądze to przynajmniej widzimy, że są wydawane dla obywateli.Źródło: wybory2010.stacja-tluszcz.pl

BIAŁY ORLIKLodowisko jest czynne w godzinach:

Dni powszednie 15.00 – 20.00Soboty, niedziele, święta 10.00 – 20.00Ferie 10.00 – 20.00

Zgodnie z informacjami ze specyfi kacji przetargowej lodowisko powinno prawid-łowo funkcjonować w temperaturach do +10 st. C.

ST nr 1 (42) | styczeń 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL

LIST DO REDAKCJI:

Reminiscencje z wyborów samorządowych

Tłuszcz - 14 grudnia 2010 r., godz. 19.35: Kiermasz ozdób świątecznych w Gimnazjum im. Królowej Jadwigi w Tłuszczu. Wydarzenie było zorganizowane przez gimnazjalny Klub Wolontariatu w ramach projektu Pola Nadziei. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży wsparły fi nansowo warszawskie hospicja. (fot. Bartłomiej Balicki)

Pytanie konkursowe: którego dnia odbędzie się uroczyste otwarcie nowej klubokawiarni prowadzonej przez stowa-rzyszenie „Potok Serc”?

a) 15 stycznia 2011 r. b) 18 stycznia 2011 r. c) 21 stycznia 2011 r.

NAGRODY:- 2 x bezpłatna wymiana butli w fi rmie Puław-ski PPHU (Przemysłowa 7, Tłuszcz), Dziękujemy fi rmie Puławski PPHU za przygo-towanie nagród!

Zasady konkursu:Nagroda w postaci wymiany butli czeka na oso-bę, która jako pierwsza zadzwoni pod numer 694-005-675, w poniedziałek 17 stycznia 2011 r. między godziną 19.00 a 19.03 i odpowie poprawnie na pytanie. Druga nagroda (również butla) - zostanie wylosowana spośród osób, które dostarczą odpowiedź na kartkach pocz-towych do dnia 31 stycznia 2011 r. na adres: Redakcja „Stacja Tłuszcz”, ul. Przemysłowa 7, 05-240 Tłuszcz.

Zwycięzcy poprzedniego konkursu:- Barbara Kurek, Miąse - choinka- Hanna Dzięcioł, Dzięcioły - choinka- Małgorzata Ołdak, Tłuszcz - wymiana butli- Katarzyna Dulińska, Postoliska - wymiana butli (odpowiedź nadesłana na kartce pocztowej)

GRATULUJEMY!

2 >>> życie gminy: sprawy mieszkańców

Wprawdzie upłynęło już sporo czasu od zakończenia wyborów, ale prace – o dziwo – tylko nieznacznie odmłodzonej i odnowio-nej Rady Miejskiej, oraz prace burmistrza są w fazie początkowej. Bez obawy o przesa-dę należy otwarcie stwierdzić, że tegoroczne wybory sypnęły zaskakującymi i rewelacyj-nymi wynikami. Zacząć trzeba od nowego burmistrza, którego witamy z należytą god-nością na piastowanym stanowisku, oddając jednocześnie szacunek wyborcom, którzy dokonali takiego wyboru. Byłbym jednak ostrożny z hurraoptymizmem. Masowe i spontaniczne poparcie Pawła Bednarczyka w wyborach nie jest moim zdaniem wyrazem uznania dla jego zasług dla gminy – gdyż takowych zbyt wielu nie posiada – ale jest wyrazem buntu społeczeństwa, a szczegól-nie młodych wyborców, przeciwko istnieją-cej rzeczywistości. Ta rzeczywistość to po-wszechny brak pracy, beznadziejna sytuacja mieszkaniowa, co w połączeniu z brakiem możliwości zorganizowania sobie życia kul-turalno – oświatowego i właściwego wypo-czynku stanowi potężny impuls dla młodzie-ży do buntowniczej postawy i szukania drogi wyjścia z marazmu. Ci, którzy tak masowo głosowali w obu turach na pana Bednarczyka wyczuli jakąś szansę dla siebie w głoszonych przez niego awangardowych hasłach i prag-nieniu naprawy panującej rzeczywistości. Trzeba jednak zawsze pamiętać, że doko-nywanie jakichkolwiek zmian w aktualnej sytuacji gminy będzie niezwykle trudne. Wymagać będzie nie tylko ogromnego do-świadczenia w pracach samorządowych ale i niezwykłego hartu ducha oraz odporności psychicznej. Niezbędna jest również umie-jętność współpracy nie tylko z Radą Miejską, ale i ze wszystkimi mieszkańcami gminy.

SUROWE OBLICZE WYBORCÓWStanęliśmy przed faktem dokonanym, na-

leży więc zarzucić hiobowe myśli, że trud-ności i problemy mogą przerosnąć nowego burmistrza. Trzeba się skoncentrować na na konstruktywnej współpracy, która zawsze gwarantuje wymierne sukcesy. Wykorzysta-nie wszelkich inicjatyw płynących z zewnątrz musi leżeć w gestii burmistrza, który za włas-ne dokonania jak i właściwą współpracę z mieszkańcami gminy musi sumiennie rozli-czyć się przed surowym obliczem wyborców. Na razie, czyli na starcie w ciężkiej i odpo-wiedzialnej pracy dla dobra gminy życzyć burmistrzowi Pawłowi Bednarczykowi jak najwięcej dobrych pomysłów i nieugiętości w ich realizacji.

Będąc przy temacie wyborów na burmistrza i niespodziewanych rozstrzygnięć należy na chwilę zatrzymać się przy zdecydowanej przegranej, faworyzowanej w określonych kręgach ludzi, kandydatki na burmistrza Hanny Kurek. Mało przejrzysty program nie spotkał się z poparciem wyborców. Do sła-bego wyniku przyczyniło się również to, że kandydatka w czasie swej kadencji w Radzie Miejskiej nie miała znaczących w swojej pracy. Tłumaczenie, że nie mogła rozwinąć skrzydeł, gdyż wszelkie jej inicjatywy były torpedowane stwierdzeniami o braku fun-duszy nie przekonało wyborców. Na osłodę porażki pozostaje fakt, że Hanna Kurek, jako pierwsza kobieta w historii tłuszczańskiego samorządu odważyła się kandydować na to typowo męskie stanowisko. Przegrała, bo przegrać musiała w starciu ze zdeterminowa-ną falą, głównie młodych wyborców, którzy zapragnęli mieć orędownika swoich intere-sów w młodym burmistrzu.

NIEODWZAJEMNIONA MIŁOŚĆ Pisząc o sensacyjnych wynikach wynikach

w wyborach nie sposób nie wspomnieć o prze-granej kandydatów Bogdana Jusińskiego i jego żony Haliny Jusińskiej. O ile przegrana pani Jusińskiej nie jest niespodzianką, to przegrana pana Jusińskiego nabiera szczególnego charak-teru. Startował on do wyborów z pozycji ogól-nego faworyta, czego ani kandydat, ani wierni jego „ideologii” ludzie absolutnie nie ukrywali. Jednak jakże okrutna okazała się dla nich rze-czywistość. Bogdan Jusiński mimo remisowe-go wyniku w walce o fotel radnego przegrał z debiutującą w tych wyborach Danutą Opłotną. Nie wszedł do Rady Miejskiej dzięki zastoso-waniu specjalnego przepisu postępowania przy uzyskaniu takiej samej liczby głosów przez kil-ku kandydatów. Porażka Bogdana Jusińskiego w wyborach musiała być dla niego wynikiem nie do przyjęcia. Bogdan Jusiński, który uważał się za przywódcę mieszkańców Górek, których tak „ukochał” i za człowieka niezastąpionego i jedy-nego w swoim rodzaju, nagle przegrywa wybory. Na dodatek z młodą kobietą, której nawet w naj-czarniejszych snach nie brał pod uwagę w kampa-nii wyborczej jako poważnej konkurentki do fo-tela radnego. Z prywatnych sondaży wynikało, że znakomita większość mieszkańców osiedla Gór-ki, zmęczona wieloletnią „miłością” Jusińskiego, zdecydowała, że pora najwyższa, żeby patronat nad ich osiedlem objęła osoba młoda, postępowa i nowoczesna. Wszyscy mieszkańcy Górek, któ-rym leży na sercu dobro ich osiedla, jego rozwój i w bliskiej przyszłości bycie w strukturach miej-skich Tłuszcza, głęboko wierzą, że Danuta Opłot-na, posiadająca klarowną osobowość i niezaprze-czalne walory działacza społecznego, wszystkimi swoimi możliwościami przyczyni się do rozwoju osiedla Górki. Życzymy jej zatem wytrwałości w jej służebnej pracy samorządowej i samych sukcesów dla dobra gminy ze szczególnym uwzględnieniem całej Jasienicy.

Na zakończenie słów kilka o ustępującym burmistrzu Janie Krzysztofi e Białku. Byłoby niesprawiedliwością, a może nawet nietaktem

zapomnieć o tej popularnej w gminie osobie. Wydaje się, że tylko ludzie zaślepieni i wrogo usposobieni nie dostrzegają lub nie chcą wi-dzieć jego osiągnięć.

Wystarczy spojrzeć się osiem lat wstecz i przypomnieć sobie jak wyglądało miasto i gmina Tłuszcz. Ocena musi być obiektyw-na, wynikająca z tego, co widzimy, i z czego fi zycznie korzystamy. Jeśli ktoś umie patrzeć i być w miarę obiektywny, to bez trudu sam dostrzeże owoce pracy Jana Krzysztofa Białka. Zatem bądźmy sprawiedliwi i złóżmy należne podziękowania byłemu burmistrzowi za jego trudną pracę dla dobra miasta i całej gminy, oraz złóżmy życzenia owocnej pracy na innym, aktualnie zajmowanym, stanowisku.

Stanisław Ołdak, Jasienica

Polemicznie o „Poma-rańczowej rewolucji”

Szanowna Redakcjo,

piszę do Was list w odpowiedzi na artykuł pana Roberta Szydlika z nr 12/2010 Stacji Tłuszcz pt. „Pomarańczowa rewolucja”.

Tak się składa, że znam zarówno pana Ro-berta i pana burmistrza Pawła. O obu z nich nie można powiedzieć nic złego, obaj są kulturalni, pełni wiary w lepsze jutro Tłuszcza, ale tekst „Pomarańczowa rewolucja” to już mocna ma-nipulacja opinii i faktów.

Po pierwsze pan Robert całym swoim arty-kułem już przekreślił dokonania pana Pawła - których ten jeszcze nie dokonał. Autor arty-kułu odwołuje się do trzech rewolucji tj. po-marańczowej - która to odbyła się na Ukrainie z niemałą pomocą naszego państwa i po pięciu latach zakończyła się kryzysem politycznym i fi nansowym państwa ukraińskiego, rewolucji francuskiej, która to – wiadomo – przebiega-ła pod znakiem gilotyny i walką z kościołem, czyli jednym słowem dokonywano rzezi, no i rewolucji radzieckiej – która to najpierw nam – Polakom – dała wolność, aby w następstwie ujarzmić nas aż do 1989 r.

Panie Robercie! Nie można pana Pawła przy-równywać do ani do Napoleona, ani Lenina, ani Stalina, ani Juszczenki.

Nasz burmistrz Paweł Bednarczyk to czło-wiek pełen ideałów. Zanim zaczął myśleć o lokalnej polityce, angażował się w pomoc lu-dziom na szczeblu wykonywanych obowiązków w poprzednich pracach. Często pracował po godzinach, nawet na prywatnych spotkaniach opowiadał o problemach ludzi w Łochowie i w Klembowie. I zadawałem sobie pytanie, dla-czego energia takiego człowieka zużywa się w in-nych gminach, a nie na rzecz naszej społeczności.

Pan Paweł to nie jest dziecko rewolucji, to jest burmistrz, jakiego oczekują ludzie. Nie chce zmieniać struktur, zwalniać ludzi (gilotyna), za-trudniać swoich (Lenin). On chce uporządkować Nasz Dom, a następnie go mądrze rozbudować. Ma do tego wiedzę i potrzebny zapał.

Widać po pańskim artykule, że to pana ma-rzenie, aby burmistrz zrobił „krwawą rewo-lucję”. No i na koniec pytanie: dlaczego pan nie odwołał się do rewolucji jaka dokonała się w Europie w 1989 i 1990 roku? Dlatego, że ta się udała? I wbrew temu, co pan pisze w ostat-nim zdaniu swojego artykułu, nie życzy pan so-bie i mieszkańcom, żeby się naszemu nowemu burmistrzowi udało.

Z poważaniemMB

Stacja Tłuszcz. Twoja prasa lokalna. Pismo bezpłatne. Nakład: 5 000 egz. ISSN 1898-2336 Adres redakcji: ul. Przemysłowa 7, 05-240 Tłuszcz, tel. 0 694 005 675, email: [email protected], Reklama: tel. 0 694 005 675, email: [email protected], Redaktor naczelny: Maciej Puławski (tel. 0 694 005 675), Red. prowadząca numer: Aleksandra Puławska, Wydawca: Fundacja Stacja Demokracja. Współpraca w ramach projektu “Podejmij wyzwanie, stań się profesjonalistą!”: Monika Godlewska, Monika Kur, Marcin Ołdak. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania nadesłanych tekstów.

ST nr 1 (42) | styczeń 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL 3życie gminy <<<

Ośrodek Pomocy Społecznej w Tłusz-czu rozszerza swoja działalność o Klub Integracji Społecznej. Realizując cele, jakie narzuca nam ustawa o pomocy spo-łecznej, zauważamy, że najlepsze efekty pracy przynosi włączanie klientów po-mocy społecznej w aktywną integrację. Nowoczesna pomoc społeczna zmierza do modelu aktywnego społeczeństwa. Cho-dzi głownie o podjecie działań mających na celu wykluczenie rozdawania pomocy materialnej i przyznawania zasiłków bez żadnych działań ze strony osoby zainte-resowanej pomocą. Klient, przychodząc do ośrodka pomocy społecznej, powi-nien najpierw otrzymać wsparcie w po-staci pomocy odpowiednich specjalistów w zależności od potrzeb tj. psychologa, doradcy, terapeutów, podjąć działania w celu poprawy wyjścia z trudnej sytua-cji materialnej przy pomocy pracownika socjalnego, a dopiero potem otrzymać wsparcie fi nansowe.

W celu realizacji takiego modelu po-mocy społecznej pracownicy OPS mogą korzystać z instrumentów aktywizacji za-wodowej, społecznej, edukacyjnej i zdro-wotnej.

Klub Integracji Społecznej w Tłuszczu będzie miał swoją siedzibę przy ulicy War-szawskiej 2. Pomieszczenia przeznaczone do tego celu będą stanowiły zaplecze szko-leniowe, terapeutyczne i doradcze Ośrod-ka Pomocy Społecznej. Celem KIS będzie przeciwdziałanie wykluczeniu społeczne-mu i przygotowanie osób wymagających wsparcia do aktywnego uczestnictwa w życiu społecznym i zawodowym.

Zadania Klubu to przede wszystkim:reintegracja zawodowa i społeczna osób bez-1. robotnych,prowadzenie poradnictwa psychologicznego 2. i zawodowego,organizowanie działań o charakterze tera-3. peutycznym i edukacyjnym, prowadzenie działalności samopomocowej 4. w zakresie zwiększenia aktywności społecz-nej, integracja działań lokalnej społeczności,5. opracowywanie i realizacja programów po-6. mocowych, współdziałanie z innymi podmiotami w za-7. kresie realizacji zadań wynikających z pro-cesu reintegracji zawodowej i społecznej członków Klubu. Już od początku lutego 2011 r. będzie-

my organizować poradnictwo specjali-stów: psychologa, doradcy zawodowego i terapeuty uzależnień. Ich porady będą stanowiły wsparcie i zaplecze do pracy dla pracowników socjalnych OPS. Dodatko-wo będziemy realizować zadania związane z organizacją poszczególnych działań dla seniorów z Tłuszczańskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Umożliwi nam to reali-zacja projektu systemowego „Wyzwólmy w sobie energię!” i Programu Aktywności Lokalnej. Będą tam się odbywały zajęcia z tai-chi, bukieciarstwa, gimnastyki i inne w zależności od potrzeb. Jesteśmy też ot-warci na propozycje płynące ze środowiska lokalnego. Możemy organizować grupy wsparcia, grupy samopomocowe i inne for-my aktywności.

Swoje działania będziemy opierać na part-nerstwie z Centrum Kultury, Biblioteką Pub-liczną w Tłuszczu, stowarzyszeniami, wo-lontariatem i innymi instytucjami chętnymi do współpracy.

Utworzenie Klubu Integracji Społecznej to inicjatywa, która zrodziła się już w 2008 r., jednak brak zaplecza lokalowego i duża konkurencja w konkursach dotacyjnych powodowały, że nie było możliwe zorga-nizowanie tej formy działalności Ośrod-ka. Jak widać, nie łatwo nas zniechęcić. W końcu przy ogromnym zaangażowaniu i dzięki pracy wszystkich udało nam się otrzymać lokal, który jest w bliskim są-siedztwie OPS i ma odpowiednie, bardzo potrzebne zaplecze lokalowe, a szczegól-nie dużą salę konferencyjną, z której bę-dzie można korzystać w czasie szkoleń. Jest to kolejny krok w działalności OPS w Tłuszczu.Środki potrzebne na organizację Klubu

będziemy pozyskiwać z różnych konkur-sów. Mamy nadzieję, ze w przyszłości Klub Integracji Społecznej w Tłuszczu stanie się centrum aktywności wszystkich mieszkańców gminy, którzy czują potrze-bę włączania się w aktywizację środowi-ska lokalnego.

Agnieszka SzyszkowskaKoordynator KIS - OPS Tłuszcz

KLUB INTEGRACJI SPOŁECZNEJ - KOLEJNA INICJATYWAOŚRODKA POMOCY SPOŁECZNEJ W TŁUSZCZU

Już niespełna rok jak w bibliotece w Mokrej Wsi zaszły wielkie zmia-ny. Ponure i ciasne pomieszczenie zmieniło się w dwupokojowy lokal pełen nie tylko książek, ale również prac wykonanych przez dzieci z tam-tejszej okolicy.

W sali znalazł się także komputer z dostępem do Internetu, z którego może skorzystać każdy czytelnik. Wraz z powiększeniem siedziby bi-blioteki pani Anastazja Kamińska (bibliotekar-ka) z pomocą pań Justyny Świeżak i Beaty Ko-walczyk (mieszkanek Mokrej Wsi) postanowiła zorganizować zajęcia dla dzieci. Miłym zasko-czeniem okazało się już pierwsze spotkanie, na które przybyło dużo osób, dlatego od tamtej pory mali mieszkańcy Mokrej Wsi spotykają się co piątek, aby wziąć udział we wspólnej za-bawie. Jak mówią sami uczestnicy zajęć, jest to okazja do spotkania się z przyjaciółmi. Grupa ma na swoim koncie nie tylko wykonanie prac

ozdabiających dziś salę biblioteki, ale również przygotowanie palm wielkanocnych i wianków na noc świętojańską. Organizatorzy zajęć mają mnóstwo ciekawych pomysłów. Ubiegłe waka-cje minęły pod hasłem „Smerfy” – dzieci robi-ły makiety przedstawiające „smerfną” wioskę. Poza tym w placówce zorganizowano Dzień Pluszowego Misia, odbyła się dyskoteka. Bi-bliotekę w Mokrej Wsi odwiedził też Koziołek Matołek.

17 grudnia w bibliotece zorganizowana zo-

stała Wigilia Bożego Narodzenia. Uczestnicy długo przygotowywali się na ten dzień. Ty-dzień przed kolacją zrobili ozdoby, którymi po-tem udekorowali choinkę. Wigilijne spotkanie upłynęło miło na śpiewaniu kolęd przy dźwię-ku gitary. Dzielono się opłatkiem, był czas na zabawy, chętnym dzieciom malowano twarze farbkami. Atmosfera było świąteczna, a na stole nie zabrakło smakołyków.

Martyna Sasin

Biblioteczna rewolucja

ST nr 1 (42) | styczeń 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL4 >>> życie gminy

„Straszna” prawdaGdy na ostatnich dwóch przedwyborczych

sesjach Rady Miejskiej pytano, ile wynosi za-dłużenie Gminy, pani skarbnik najpierw poda-ła kwotę niespełna 10 mln zł (stan na koniec czerwca), następnie kwotę nieco ponad 10 mln zł (na koniec września). Jednocześnie jednak wielu kandydatów startujących w wyborach utrzymywało, że dane te są nie do końca wia-rygodne, względnie nie podają całej „strasz-nej” prawdy, że rok 2010 mieliśmy zamknąć zadłużeniem sięgających 17, 19 lub – jak utrzy-mywali niektórzy, nawet grubo ponad 20 mln długiem. Przy rocznym budżecie Gminy, który wynosi niecałe 50 mln złotych, pomiędzy 10 a 20 milionami różnica jest zasadnicza. Jest to, pozwolę sobie na skrót i uproszczenie, które lepiej obrazuje sprawę, mniej więcej zadłuże-nie, które określa się w stosunku do rocznego budżetu jako 20 % w wariancie rzeczywistym lub 40% w pesymistycznym.

Rozsiewanie wątpliwościPodliczanie roku 2010 jeszcze trwa, ale

już dziś wiadomo, że ostateczny bilans za-

Mierzenie dziury w budżecieJedną z największych zagadek, nad jaką głowią się mieszkańcy Gminy

Tłuszcz, jest skala naszego zadłużenia. Tymczasem jego rzeczywista wyso-kość jest przecież co najwyżej tajemnicą poliszynela dla tych wszystkich, którzy zadali sobie minimum trudu, by tę pozorną zagadkę rozwikłać.

mkniemy kwotą około 11-12 milionów dłu-gu. Dużo to i mało jednocześnie. Dużo, bo taka kwota robi wrażenie. Mało, ponieważ dopuszczalne prawem zadłużenie wynosi 60%. Z tego prostego zestawienia wynika, że z tymi długami nie jest aż tak źle, jak utrzy-mywali niektórzy w kampanii wyborczej. Ale, niestety, także przedstawianie konku-rentów w jak najgorszym świetle jest częścią wyborczej walki. Oskarżanie bowiem kogoś o działania przestępcze może zakończyć się procesem sądowym, natomiast rozsiewanie wątpliwości już nie. Kto sprytny i skrupułów pozbawiony, chętnie z tego korzysta.

Budżet gminny jak domowyJednak, by nie być jednostronnym, a przy

okazji spojrzeć na kwestię zadłużenia z zu-pełnie innej strony, warto pamiętać także o defi cycie budżetowym, który też wyniesie kilka milionów złotych (co jednak nie jest ni-czym nadzwyczajnym). Warto też pamiętać, że zarządzanie gminnymi fi nansami przypo-mina w dużym stopniu zarządzanie budżetem domowym. W obu bowiem przypadkach:

Projekt „Bajkolandia na bis” realizowa-ny jest przez Gminę Tłuszcz w partnerstwie z Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Tłuszczu w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, Priorytet IX Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach, Działanie 9.5 Od-dolne inicjatywy edukacyjne na obszarach wiejskich. Projekt współfi nansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Europej-skiego Funduszu Społecznego.

Realizacja projektu zaplanowana jest w okresie od dnia 3 stycznia 2011 r. do dnia 30 kwietnia 2011 r.w Zespole Szkół im. Zofi i Solarzowej w Miąsem.

To już kolejny tego typu projekt w naszej szkole. Jest on skierowany do dzieci w wieku 2-6 lat, które pozostają pod opieką niepracują-cych domowników, z wiejskich terenów Gminy Tłuszcz. Poza grupą 15 dzieci, wsparciem obję-tych zostało 15 rodziców. Włączenie rodziców ma za zadanie podwyższenie świadomości na temat wychowania swoich dzieci.

Podczas zajęć, które prowadzone są przez wykwalifi kowanych pedagogów, dzieci rozwijają się intelektualnie, manu-alnie i poznawczo. Dodatkowo maluszki uczestniczą w zajęciach z języka angiel-skiego. Projekt oferuje również różnego rodzaju formy nauki i zabawy, dzięki, którym wspierany będzie rozwój inteli-gencji emocjonalnej, społecznej i rozwój ogólnoruchowy. Wymienić tutaj można chociażby wycieczki, zabawy ruchowe, zajęcia rytmiczno-muzyczne, plastyczne, wspólne czytanie bajek. W ramach zajęć przewidziana jest również działalność artystyczna, polegająca na współpracy z miejscowym zespołem ludowym „Ka-linki”. Pragniemy w ten sposób rozwinąć pasję śpiewu i tańca już u najmłodszych

dzieci. Każda forma wsparcia skierowana do uczestników projektu jest bezpłatna.

W ramach projektu realizowane będą nastę-pujące zajęcia edukacyjne:

Zajęcia ogólnorozwojowe dla dzieci1. Zajęcia z języka angielskiego dla dzieci2. Dwie wycieczki edukacyjne do teatru i kina/3. zoo dla dzieci i ich rodziców/opiekunówDwa spotkania dla rodziców/opiekunów 4. z psychologiem, których tematyka będzie dotyczyła pogłębieniu wiedzy z zakresu wy-chowywania przedszkolnego dzieci, sposo-bach lepszego komunikowania się z dziećmi, aktywnym uczestnictwie rodziców/opieku-nów w procesie wychowywania dzieci.Zajęcia ogólnorozwojowe dzieci będą odby-

wały się pięć razy w tygodniu przez trzy go-dziny dziennie. Zajęcia z języka angielskiego odbywać się będą dwa razy w tygodniu po 30 minut. Szczegółowy harmonogram będzie podany po zakończeniu rekrutacji. Zostanie również zamieszczony na stronie internetowej www.zsmiase.edupage.org. W trakcie realizacji projektu dzieci otrzymają podręczniki do nauki języka angielskiego i książki-bajki (czytane przez rodziców/opiekunów w trakcie zajęć) materiały promocyjne oraz posiłek. W czasie wyjazdów uczestnicy projektu nie będą pono-sili kosztów związanych z zakupem biletów wstępu, transportem i posiłkiem.

Wszelkich informacji na temat realizacji projektu i zapisywania się na listę osób ocze-kujących, można zasięgnąć w Biurze Projektu znajdującego się w Zespole Szkół im. Zofi i Solarzowej w Miąsem, ul. Kardynała Wyszyń-skiego 44, 05-240 Miąse, Tel. 29 757 30 50. Zapraszamy!

Koordynator projektuBożena Jusińska

PRZEDSZKOLAKI – NASZA PRZYSZŁOŚĆ

1) Najwięcej środków jest „przejadanych”. 2) Zarządzający fi nansami musi umiejętnie tłumaczyć, że nie na wszystko wystarczy pieniędzy.3) Bywa, że przy budowie nieruchomości na początku trzeba wyłożyć środki własne, w jakiejś mierze można liczyć na środki ze-wnętrzne (będą, albo nie) i można, ba – cza-sem nie ma innego wyjścia, posiłkować się kredytem. 4) Roczny bilans może wykazać nasze za-dłużenie; pokazać plany, których nie udało się nam zrealizować; wreszcie zmusić nas do zaciągnięcia kolejnego kredytu.

Zadłużanie? Byle z umiaremPo co o tym wspominam. Po to jedynie, by

wykazać, że zadłużanie się – samo w sobie – złem nie jest. Często bywa koniecznością. Niech sobie Państwo wyobrażą, że mieszkają już we własnym domu, który jest wykończo-ny w 90%. I nagle wasz gospodarny ojciec / teść mówi, że chętnie da wam pięć tysięcy zł na wykończenie drugiej łazienki (a potrzeba drugie tyle lub więcej). Co wówczas robi-cie, gdy nie macie oszczędności? Być może zwiększacie zadłużenie, bo wiecie, że w tym przypadku się to opłaci. Podobnie wygląda zarządzanie fi nansami w gminie. Czasem warto sięgnąć po kredyt, by zabezpieczyć np. 25% środków na ogromną inwestycję, która

może uzyskać 75-procentowe dofi nansowa-nie. To nie zadłużanie się jest niebezpieczne. Groźne może być jedynie zadłużanie się po-nad miarę i spłacanie jednego kredytu kolej-nym, tak jak spłacanie jednej karty kredyto-wej środkami z kolejnej.

Mierzmy siły na zamiaryDlaczego tym razem piszę o fi nansach?

W tej chwili Radni pracują nad budżetem i za-stanawiają się, jak tą przykrótką niemowlęcą kołderką przykryć starego chłopa. Tak moż-na chyba zobrazować skalę marzeń i planów z jednej strony, a możliwości z drugiej. Tylko w jednym miejskim okręgu nr 3 potrzeb jest tyle, że nie starczyłoby na nie budżetu całej gminy. Przy okazji kampanii wyborczej moc-no rozbudzone zostały oczekiwania i apety-ty mieszkańców. Tym bardziej będzie teraz trudno zaspokoić społeczne oczekiwania. Jak duży jest rozdźwięk między tymi ocze-kiwaniami a możliwościami, najlepiej może zobrazować prosty przykład. Gdyby w 2011 roku zrealizowano wszystkie wnioski rad-nych dotyczące budowy nowych odcinków dróg, wówczas w gminnej kasie nie zostałby już nawet grosz na budowę hali sportowej, przedszkola czy rozbudowę którejkolwiek ze szkół. Czy wiedzą Państwo, ile udałoby się zrobić tych dróg asfaltowych za całą sumą przeznaczoną w tym roku na inwestycje? Pięćdziesiąt km? Trzydzieści pięć? Nie, przy dobrych układach piętnaście...

Robert Szydlik

W okresie wyborów wielokrotnie słyszeli-śmy padające ze strony kandydatów na radnych i burmistrza zapewnienia, że tłuszczańskie sesje będą organizowane w godzinach popołudnio-wych – tak by umożliwić uczestnictwo w nich mieszkańcom. Tymczasem za nami już trzecia sesja nowej Rady, a termin jej organizowania uległ zaledwie małemu przesunięciu – z godzi-ny 11.00 na 13.00. Miejmy jednak nadzieję, że samorządowcy dotrzymają słowa i kolejna se-sja będzie zwołana na późniejszą godzinę.

W czasie sesji przyjęto wiele uchwał doty-czących zaciągnięcia pożyczek i długotermino-wych kredytów bankowych, m.in. na budowę gimnazjum w Jasienicy i sfi nansowanie udziału własnego gminy na budowę wodociągu Jarzę-bia Łąka – Postoliska. Radni zatwierdzili także Gminny Program Profi laktyki i Rozwiązywa-nia Problemów Alkoholowych i oraz Przeciw-działania Narkomanii na rok 2011. Ponadto zobowiązali burmistrza do zarządzenia terminu wyboru sołtysów, rad sołeckich i osiedlowych.

SKARBNIK ODCHODZIPewne poruszenie wśród osób uczestni-

czących w sesji spowodowało dodanie przez burmistrza Bednarczyka nowego punktu pod obrady, a mianowicie odwołanie ze stanowi-ska skarbnika gminy Bogusławy Tomy. Radni w większości poparli wniosek burmistrza, po czym pani skarbnik wręczono kwiaty. Bogu-sława Toma, nie kryjąc emocji, podziękowała wszystkim tłuszczańskim samorządowcom i urzędnikom za wieloletnią współpracę. Obecnie w Urzędzie Miejskim trwa nabór na zwolnione przez nią stanowisko (szczegóły na stronie www.bip.tluszcz.pl w zakładce „Tablica ogłoszeń”).

ILE ZARABIA BURMISTRZ?Ostatnią podjętą na sesji uchwałą było ustale-

nie wynagrodzenia dla nowego burmistrza. Jak się okazało, sposób obliczania wysokości bur-mistrzowskiej pensji jest dość skomplikowany.

WIEŚCI Z SESJIPod koniec grudnia odbyła się III sesja Rady Miejskiej w Tłuszczu. Nie-

stety, mimo zapowiedzi ze strony samorządowców, sesja zwołana została w godzinach mało dogodnych dla większości mieszkańców. Zabrakło na niej także interpelacji radnych.

Na wynagrodzenie miesięczne składają się:– wynagrodzenie zasadnicze: 4960 zł– dodatek funkcyjny: 1950 zł– dodatek stażowy, w roku 2011 wynoszący 13 % wynagrodzenia zasadniczego, czyli 644,80 zł (wzrastający w każdym kolejnym roku o 1 % do maksymalnej wysokości 20 % po 20 latach pracy)– dodatek specjalny w wysokości 40 % łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funk-cyjnego, czyli 2764 zł.

Oznacza to, że obecny burmistrz Tłuszcza Paweł Bednarczyk za miesiąc pracy otrzyma 10 318 zł 80 gr brutto.

RADNI MILCZĄ JAK ZAKLĘCIDość przykrym z dziennikarsko-obywatel-

skiego punktu widzenia był brak w czasie sesji jakichkolwiek interpelacji. Aktywność radnych ograniczyła się do przedstawienia planów pracy poszczególnych komisji Rady Miejskiej. Głos zabrali jedynie sołtysi, którzy zgłosili problem podtopień i propozycję reaktywacji przez gmi-nę spółki wodnej.

Aleksandra Puławska

Odwołana ze stanowiska skarbnika gminy pani Bogusława Toma, nie kryjąc emocji, podzięko-wała wszystkim tłuszczańskim samorządow-com i urzędnikom za wieloletnią współpracę. (fot. AP)

Projekt jest współfi nansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego

ST nr 1 (42) | styczeń 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL 5życie gminy <<<

Aby z niego skorzystać, dyrektorka placówki - Bogumiła Boguszewska, złożyła do Fundacji Orange wniosek o dotację. Gdy został zaak-ceptowany, podpisano umowę, na podstawie której Fundacja Orange przekazała bibliotece wspomnianą subwencję (dokładnie 6152 zł). Wykorzystano ją na pokrycie kosztów eduka-cji, popularyzacji i zwiększania wykorzystania Internetu, a w szczególności kosztów zapew-nienia dostępu do Sieci w głównej siedzibie biblioteki i jej fi liach.

Dostęp do Internetu nasze placówki biblio-teczne uzyskały dzięki udziałowi w realizowa-nym wcześniej programie „Biblioteki z Interne-tem TP”. Celem tego programu było nie tylko dostarczenie technologii dostępu do Internetu, ale i stworzenie warunków, które pozwoliły naszym bibliotekom przekształcić się w ważne dla lokalnej społeczności nowoczesne centra informacyjne.

Grupa TP zapewniła dwóm bibliotekom tam, gdzie to możliwe, dostęp do Internetu w tech-nologii przewodowej o najwyższej możliwej

Biblioteki nie zapłacą za InternetBiblioteka Publiczna w Tłuszczu dzięki włączeniu się do „Programu Akademia Orange dla Bibliotek”, pozyskała grant w wysokości sześ-ciu tysięcy złotych.

przepływności łącza, zaś w siedmiu placów-kach usługi zostały udostępnione w technologii radiowej. Teraz pani Bogumiła Boguszewska cieszy się, że do dotychczas pozyskanych gran-tów może dołączyć dotację refundującą opłaty za utrzymanie Internetu we wszystkich gmin-nych bibliotekach.

red.

Uczniowski Klub Sportowy „Orły” w Postoliskach otrzy-mał 25 tys złotych z Mini-sterstwa Sportu i Turystyki na zajęcia sportowo-rekreacyjne. Dotacja była przeznaczona na naukę pływania dla dzieci, czyli: dowóz dzieci na pły-walnię, zakup biletów wstępu na basen, opłatę instrukto-rów oraz poczęstunek, gdyż w dniu wyjazdu, dzieci przeby-wały poza domem 11 godzin.

Zadanie realizowane było od marca do listopada 2010 roku. W projekcie brało udział łącznie 90 uczniów.

W okresie od marca do czerwca 2010 uczy-ło się pływać 45 uczniów klas szóstych, a od września do listopada 45 uczniów klas dru-gich. Łącznie odbyli 25 zajęć. Na zajęciach uczniowie podzieleni byli na trzy grupy po 15 osób. Każda grupa uczyła się pod kierunkiem instruktora pływania. Klasa szósta opanowała pływanie w stopniu dobrym, maluchy z klas drugich będą doskonaliły swoje umiejętności w następnym roku.

W obu grupach na zakończenie zajęć (w czerwcu i listopadzie) odbyły się pokazy umiejętności pływackich. Najlepsi zawodnicy otrzymali pamiątkowe medale, pozostali na-grody rzeczowe (czepki, okularki) ufundowane przez Radę Rodziców.

Podczas 25 wyjazdów na basen do Wyszko-wa opiekę nad dziećmi sprawowało w ramach wolontariatu łącznie ośmiu nauczycieli z Ze-społu Szkół w Postoliskach.

„Uczeń mały, uczeń duży – wie do czego woda służy”, czyli jak pływali uczniowie z Zespołu Szkół w Postoliskach...

Dzięki doskonałej opiece wolontariuszy: Marzanny Żelazowskiej, Mirosławy Beredy, Bogumiły Dąbrowskiej, Anny Romańskiej, Danuty Polakowskiej, Marcina Komorow-skiego, Wiktora Chubko, M. Chmielińskiej, wszystkie dzieci jechały zadowolone i wracały szczęśliwe, nie mogąc doczekać się następnego wyjazdu.

Realizacja projektu możliwa była również dzięki dyrekcji szkoły, która udostępniła nam: stołówkę szkolną do zjedzenia posiłków, przy-gotowanie poczęstunku przez kucharki szkol-ne, telefon, xero, komputer, papier i pokrycie kosztów wyjazdów służbowych.

Na zakończenie projektu wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy, były podzię-kowania dzieci i rodziców.

Koordynator projektuEugenia Kowalewska

ST nr 1 (42) | styczeń 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL6 >>> reklama

Poszukujemy osób, chcących współtworzyć ten projekt. Jeśli identy-fi kujesz się z zaplanowa-nymi działaniami, uwa-żasz, że są potrzebne i chciałbyś / chciałabyś znaleźć się w zespole, który realizuje projekt „Obywatelskie Biuro Porad” przeczytaj nasze ogłoszenie dalej i poszu-kaj dla siebie odpowied-niego stanowiska:

Doradca stacjonarny / doradczyni stacjonarna

Zakres obowiązków:- osobiste świadczenie dyżurów na potrzeby porad obywatel-skich,- udzielanie porad obywatelskich i informacji na temat przepisów prawa w formie bezpośredniej, telefonicznej oraz za pośredni-ctwem sieci internet,- udzielanie informacji na temat obowiązującego stanu prawne-go regulującego daną sprawę, wynikających prawach i obo-wiązkach, trybu i podmiotu właściwego do jej załatwienia, oraz pomocy w opracowywa-niu pisma dotyczącego danej kwestii prawnej w formie bez-pośredniej, telefonicznej oraz poprzez sieć internet,- kontakt z klientem,- umówienie na spotkanie z eks-pertem,- udział w Akcjach Mobilnych – aranżowanie stoiska podczas festynów miejskich, promocja stoiska, prowadzenie konkur-sów, udzielanie porad podczas Akcji Mobilnych- udzielania pisemnych odpo-wiedzi na zapytania oraz two-rzenie internetowej bazy porad,- dokumentowanie prowadzo-nego doradztwa poprzez pro-wadzenie rejestru porad i kart dyżurów,- bieżące raportowanie do koor-dynatora projektu i zarządu sto-warzyszenia,- udział w obligatoryjnych cy-klicznych szkoleniach zespołu projektowego.

Wymagania konieczne:- wykształcenie średnie lub wyższe (preferowane kierun-ki: prawo, administracja, nauki społeczno-ekonomiczne),- sprawna obsługa pakietu MS Offi ce,- umiejętność biegłego posługi-wania się internetem i poszuki-wania informacji w sieci,- dobrze rozwinięte umiejętno-ści komunikacyjne,

- umiejętność efektywnego pla-nowania własnego czasu pracy,- umiejętność radzenia sobie ze stresem,- produktywność,- odpowiedzialność,- uczciwość,- kreatywność,- samodzielność,- umiejętność pracy w zespole, optymizm i elastyczność.

Wymagania pożądane:- motywacja do działania spo-łecznego,- chęć podnoszenia kwalifi kacji i uczestniczenia w szkoleniach,- doświadczenie w pracy przy projekcie współfi nansowanym ze środków Europejskiego Fun-duszu Społecznego,- doświadczenie związane z pra-cą/współpracą z organizacjami pozarządowymi (praca/staże/praktyki/wolontariat),- ukończone szkolenia z zakresu komunikacji,- doświadczenia związane z za-kresem merytorycznym porad-nictwa obywatelskiego,- doświadczenie w bezpośred-nich formach kontaktu z klien-tami, np. praca przy obsłudze klienta, doradztwie lub prowa-dzeniu szkoleń,- znajomość uregulowań praw-nych z zakresu: prawa pracy, prawa rodzinnego, świadczeń socjalnych, pomocy społecznej, kodeksu postępowania admi-nistracyjnego, prawa karnego, prawa cywilnego.

Informacje o stanowisku:Wymiar czasu pracy: 1 etat, umowa o pracę.Liczba etatów: 2.Miejsce pracy: Tłuszcz.Forma zatrudnienia: umowa o pracę w okresie II.2011 - XII.2013 r.Wynagrodzenie: 3 200 zł brutto (około 2 300 zł netto).

Doradca mobilny / doradczyni mobilna

Zakres obowiązków:- osobiste świadczenie dyżurów na potrzeby porad obywatel-skich w terenie (powiat woło-miński),- udzielanie porad obywatelskich i informacji na temat przepisów prawa w formie bezpośredniej, telefonicznej oraz za pośredni-ctwem sieci internet,- udzielanie informacji na temat obowiązującego stanu prawne-go regulującego daną sprawę, wynikających prawach i obo-wiązkach, trybu i podmiotu właściwego do jej załatwienia, oraz pomocy w opracowywa-niu pisma dotyczącego danej

kwestii prawnej w formie bez-pośredniej, telefonicznej oraz poprzez sieć internet,- kontakt z klientem,- umówienie na spotkanie z eks-pertem,- udział w Akcjach Mobilnych – aranżowanie stoiska podczas festynów miejskich, promocja stoiska, prowadzenie konkur-sów, udzielanie porad podczas Akcji Mobilnych- udzielania pisemnych odpo-wiedzi na zapytania oraz two-rzenie internetowej bazy porad,- dokumentowanie prowadzo-nego doradztwa poprzez pro-wadzenie rejestru porad i kart dyżurów,- bieżące raportowanie do koor-dynatora projektu i zarządu sto-warzyszenia,- udział w obligatoryjnych cy-klicznych szkoleniach zespołu projektowego.

Wymagania konieczne:- wykształcenie średnie lub wyższe (preferowane kierun-ki: prawo, administracja, nauki społeczno – ekonomiczne),- prawo jazdy kat. B od co naj-mniej roku,- sprawna obsługa pakietu MS Offi ce,- umiejętność biegłego posługi-wania się internetem i poszuki-wania informacji w sieci,- dobrze rozwinięte umiejętności komunikacyjne,- umiejętność efektywnego pla-nowania własnego czasu pracy,- umiejętność radzenia sobie ze stresem,- produktywność,- odpowiedzialność,- uczciwość,- kreatywność,- samodzielność,- umiejętność pracy w zespole, optymizm i elastyczność.

Wymagania pożądane:- motywacja do działania spo-łecznego,- chęć podnoszenia kwalifi kacji i uczestniczenia w szkoleniach,- doświadczenie w pracy przy projekcie współfi nansowanym ze środków Europejskiego Fun-duszu Społecznego,- doświadczenie związane z pra-cą/współpracą z organizacjami pozarządowymi (praca/staże/praktyki/wolontariat),- ukończone szkolenia z zakresu komunikacji,- doświadczenia związane z za-kresem merytorycznym porad-nictwa obywatelskiego,- doświadczenie w bezpośred-nich formach kontaktu z klien-tami, np. praca przy obsłudze klienta, doradztwie lub prowa-dzeniu szkoleń,- znajomość uregulowań praw-

nych z zakresu: prawa pracy, prawa rodzinnego, świadczeń socjalnych, pomocy społecznej, kodeksu postępowania admi-nistracyjnego, prawa karnego, prawa cywilnego.

Informacje o stanowisku:Wymiar czasu pracy: 1 etat, umowa o pracę.Liczba etatów: 1.Miejsce pracy: Tłuszcz, teren powiatu wołomińskiego.Forma zatrudnienia: umowa o pracę w okresie II.2011 - XII.2013 r.Wynagrodzenie: 3 200 zł brutto (około 2 300 zł netto).

Osoba ds. administracji projektu

Zakres obowiązków:- promocja projektu,- sporządzanie wniosków o płat-ność,- obsługa formularza PEFS,- przygotowywanie grafi ków pracy,- prowadzenie bieżącej kore-spondencji,- czuwanie nad bezpieczeń-stwem danych osobowych,- wykonywanie płatności w ra-mach realizacji projektu,- pozostałe sprawy administracyjne,- prowadzenie spraw bieżących – korespondencja, aktualizowa-nie kalendarza, przygotowywa-nie dokumentacji, reagowanie na pojawiające się potrzeby or-ganizacyjne,- udział w Akcjach Mobilnych – aranżowanie stoiska podczas fe-stynów miejskich, promocja sto-iska, prowadzenie konkursów.

Wymagania konieczne:- wykształcenie średnie lub wyższe (preferowane kierun-ki: prawo, administracja, nauki społeczno – ekonomiczne),- sprawna obsługa pakietu MS Offi ce,- umiejętność biegłego posługi-wania się internetem i aplikacja-mi internetowymi,- dobrze rozwinięte umiejętności komunikacyjne,- umiejętność efektywnego pla-nowania własnego czasu pracy,- umiejętność radzenia sobie ze stresem,- produktywność,- odpowiedzialność,- uczciwość,- kreatywność,- samodzielność,- znajomość obsługi urządzeń biurowych,- świadomość kluczowej roli pracy administracyjnej dla sprawnej realizacji zadań Sto-warzyszenia,- umiejętność pracy w zespole,

optymizm i elastyczność.

Wymagania pożądane:- motywacja do działania spo-łecznego,- chęć podnoszenia kwalifi kacji i uczestniczenia w szkoleniach,- doświadczenie w pracy przy projekcie współfi nansowanym ze środków Europejskiego Fun-duszu Społecznego,- doświadczenie związane z pra-cą/współpracą z organizacjami pozarządowymi (praca/staże/praktyki/wolontariat),- ukończone szkolenia z zakresu komunikacji.

Informacje o stanowisku:Wymiar czasu pracy: 1 etat, umowa o pracę.Liczba etatów: 1.Miejsce pracy: Tłuszcz.Forma zatrudnienia: umowa o pracę w okresie II.2011 - XII.2013 r.Wynagrodzenie: 2 950 zł brutto (około 2 100 zł netto).

Osoba do obsługi fi nansowo – księgowej projektu

Zakres obowiązków:- obsługa bieżących rozliczeń projektu,- praca w programie rachunkowym - wprowadzanie dokumentów,- naliczanie wynagrodzeń,- naliczanie podatku i składek ZUS,- bieżąca kontrola realizacji bu-dżetu projektu.

Wymagania konieczne:- wykształcenie średnie lub wyż-sze (preferowane kierunki: zarzą-dzanie, fi nanse, rachunkowość),- sprawna obsługa pakietu MS Offi ce,- umiejętność biegłego posługi-wania się internetem i aplikacja-mi internetowymi,- elementarna wiedza z zakresu rachunkowości, ubezpieczeń społecznych i podatków,- dobrze rozwinięte umiejętno-ści komunikacyjne,- umiejętność efektywnego pla-nowania własnego czasu pracy,- produktywność,- odpowiedzialność,- uczciwość,- samodzielność,- umiejętność pracy w zespole, optymizm i elastyczność.

Wymagania pożądane:- wcześniejsze doświadczenie w pracy na podobnym stanowisku,- doświadczenie w pracy przy projekcie współfi nansowanym ze środków Europejskiego Fun-duszu Społecznego,- motywacja do działania spo-łecznego,

- doświadczenie związane z pra-cą/współpracą z organizacjami pozarządowymi (praca/staże/praktyki/wolontariat).

Informacje o stanowisku:Wymiar czasu pracy: 8 godzin tygodniowo.Liczba stanowisk: 1.Miejsce pracy: Tłuszcz.Forma zatrudnienia: umowa – zlecenie w okresie II.2011 - XII.2013 r.Wynagrodzenie: 850 zł brutto (przy założeniu, że umowa – zlecenie będzie w pełni oskład-kowana).

JAK SIĘ ZGŁOSIĆ?

Osoby zainteresowane pracą przy realizacji projektu, pro-simy o przesłanie:- CV z aktualnym zdjęciem- oraz listu motywacyjnego

do 16 stycznia 2011 roku na adres: [email protected], z tytułem e-maila odpowied-nim dla stanowiska, na które się w pierwszej kolejności aplikuje: „doradca stacjonarny / dorad-czyni stacjonarna”, „doradca mobilny / doradczyni mobilna”, „osoba ds. administracji projek-tu”, „osoba do obsługi fi nanso-wo – księgowej projektu”.

Kolejnym etapem rekrutacji będą rozmowy kwalifi kacyjne, na które zaprosimy wybranych kandydatów i wybrane kandy-datki. Uwaga: rozmowy odbędą się w Tłuszczu, nie zwracamy kosztów przejazdu. Planowany termin rozmów rekrutacyjnych – od 18 stycznia (o dokładnym terminie rozmowy poinformuje-my wybrane osoby e-mailem).

Ważne: Prosimy o dopisa-nie na wszystkich dokumen-tach zawierających dane oso-bowe następującej klauzuli:

„Wyrażam zgodę na przetwa-rzanie moich danych osobo-wych przez Stowarzyszenie Ka-stor - Inicjatywa dla Rozwoju, z siedzibą w Tłuszczu przy ul. Powstańców 9, w rozumieniu Ustawy o ochronie danych oso-bowych z 29 sierpnia 1997 r. w celach związanych z rekrutacją”

opracował:Maciej Puławski

koordynator projektu

Stowarzyszenie Kastor – Inicjatywa dla Rozwoju

ul. Powstańców 905-240 Tłuszcz

www.kastor.org.pl

OBYWATELSKIE BIURO PORAD – INFORMACJE O PROJEKCIEJuż w lutym w Tłuszczu zacznie funkcjonować Obywatelskie

Biuro Porad. Każdy mieszkaniec powiatu wołomińskiego bę-dzie mógł się do niego zgłosić, aby otrzymać poradę w zakresie m. in. prawa rodzinnego, ubezpieczeń społecznych, świadczeń so-cjalnych, prawa pracy, prawa cywilnego, spraw mieszkaniowych, spadkowych, fi nansowych, karnych, związanych z kontaktami z administracją publiczną i innych. Porady będą udzielane bezpłat-nie z zachowaniem zasad poufności, bezstronności, aktualności i rzetelności udzielanych informacji. Biuro będzie czynne od ponie-działku do piątku w godzinach 9-19, w soboty w godzinach 9-14.

W biurze będą pracowali doradcy (stacjonarni), odpowie-dzialni za kontakt z klientem i udzielenie porady. Doradcy sta-cjonarni będą doradcami „pierwszego kontaktu”. W przypadku bardziej skomplikowanych spraw w biurze porad będzie w okre-ślonych terminach dyżurował radca prawny, do którego po spot-kaniu z doradcą „pierwszego kontaktu” będę kierowani klienci.

Porady będą świadczone również w terenie. Mobilne Biuro Porad będzie obsługiwał jeden doradca. Jego / jej zadaniem bę-

dzie udzielanie porad poza biurem stacjonarnym. Planujemy, że będzie on / ona dyżurował/a w miejscach użyteczności publicz-nej – bibliotekach, urzędach gmin, domach kultury. Poza dyżura-mi będzie on / ona również udzielał/a porad w domu u klientów, którzy są wykluczeni z możliwości przybycia na poradę (np. oso-by niepełnosprawne, starsze, opiekujące się osobami zależnymi). W razie potrzeby razem z doradcą / doradczynią mobilną w teren będzie wybierał się radca prawny, żeby udzielić porady osobom, które nie mają możliwości osobistego przybycia do Stacjonarne-go Biura lub na dyżur doradcy mobilnego w ich miejscowości.

Wszystkie udzielone porady po odpowiednim opracowaniu (aby mogły służyć innym bez możliwości rozpoznania i zidentyfi kowania konkretnego przypadku) będą umieszczane w internetowej bazie da-nych na stronie Obywatelskiego Biura Porad.

Co jakiś czas zespół projektu będzie organizował Akcje Mobilne. Wtedy na festynie miejskim czy dożynkach będzie pojawiał się charakterystyczny namiot Obywatelskiego Biura Porad, w nim zaś będą udzielane porady. Poprzez Akcje Mo-

bilne będziemy promować poradnictwo i wiedzę prawna wśród potencjalnych klientów. Przy namiocie będzie działał specjalny kącik dla dzieci, aby rodzice mogli spokojnie skorzystać z po-rady. Na festynie będziemy rozdawać baloniki i ulotki promu-jące naszą działalność.

Dla zespołu projektowego regularnie będą organizowane szkole-nia, których tematyka będzie dostosowana do potrzeb uczestników i tematów najczęściej poruszanych przez klientów podczas poradni-ctwa. W tematyce szkoleń zostaną uwzględnione: standardy obsługi klienta, kwestie rzecznictwa i przeciwdziałanie wykluczeniu. Szko-lenia będą integrować zespół i dostarczać mu niezbędnej wiedzy.

Założeniem realizacji projektu „Obywatelskie Biuro Porad” jest dotarcie do mieszkańców całego powiatu ze szczególnym uwzględ-nieniem gmin wiejskich i miejsko-wiejskich powiatu wołomińskie-go. Chcemy wyjść z poradnictwem do mieszkańców, którzy nie mają możliwości dotarcia osobiście do naszego stacjonarnego biura (os. starsze, niepełnosprawne, kobiety wychowujące małe dzieci i z tere-nów gorzej skomunikowanych).

OBYWATELSKIE BIURO PORAD - REKRUTACJA PRACOWNIKÓW

PROJEKT „OBYWATELSKIE BIURO PORAD” JEST WSPÓŁFINANSOWANY PRZEZ UNIĘ EUROPEJSKĄ W RAMACH EUROPEJSKIEGO FUNDUSZU SPOŁECZNEGO

Był członkiem kółka misyjnego, szkołę średnią wybrał z przypad-ku. I tak jak nam dzisiaj, doskwierał mu brak atrakcji w naszym mieście. Nasz obecny burmistrz opowiedział o swojej przeszłości i pomysłach na przyszłość naszej gminy.

Młodzież z gminy Tłuszcz uczestnicząca w projekcie „Integracja przez Media 2” mia-ła okazję spotkać się z nowym burmistrzem Tłuszcza Pawłem Bednarczykiem. Rozmowa odbyła się 27 grudnia 2010 r. w gospodarstwie agroturystycznym w Marianowie. Uczestni-cy mogli poruszyć istotne dla nich kwestie, a także poznać kilka faktów z prywatnego życia burmistrza.

Rozmowa zaczęła się od pytania o zainte-resowania pana Bednarczyka. – W czasach szkolnych głównym moim zainteresowaniem była motoryzacja. Moi rodzice nie mieli aku-rat auta, ale mój wujek miał kilka samochodów i to głównie w tym kierunku moje zaintereso-wania się kierowały. Jeżeli chodzi o muzykę, to słuchałem hip-hopu, natomiast teraz, jeżeli włączam sobie coś dla przyjemności, to jest to WWO, Wzgórze Yapa 3 oraz trochę starsze zespoły, w tym m.in. Sekator. Co do literatury, to przyznam, że ostatnio przeczytałem książkę związaną z wyborami. Ze względu na objęty przeze mnie urząd czytam wiele przepisów, ustaw, komentarzy do nich. Tak naprawdę nie mam czasu na czytanie książek tylko dla roz-rywki. Odkąd zostałem burmistrzem, wracam do domu około dwudziestej, więc tak naprawdę pozostaje bardzo mało czasu na zainteresowa-nia czy rozrywkę. Tak samo było w czasie kam-panii, kiedy to nie miałem czasu na odpoczy-nek, gdyż trzeba było się przygotowywać np. do debat – mówił.

Byliśmy ciekawi, jak wyglądało życie na-szego burmistrza, kiedy był nastolatkiem. - Tak naprawdę to nie było gdzie spędzać wolnego czasu. W piątki odbywały spotkania dla mło-dzieży u Sióstr od Aniołów. Było to tzw. kółko misyjne. Siostry zapewniały nam, przynajmniej w piątki, spokojnie i bezpiecznie spędzony czas – odpowiedział. Paweł Bednarczyk przyznał także się, że szkołę średnią wybrał właściwie z przypadku. – Odwiedziłem parę szkół, w tym liceum ekonomiczne, technikum w Zie-lonce, a także kilka techników w Warszawie, np. o profi lu mechanicznym, ale to nie było to,

Geodezja i hip-hop, czyli poznaj swojego burmistrza

o czym marzyłem. W rezultacie zdecydowałem się pójść do technikum geodezyjnego. Mówiąc szczerze, ten przypadkowy wybór okazał się naprawdę trafny. Po ukończeniu szkoły śred-niej złożyłem dokumenty na dzienne studia magisterskie na kierunku geodezja. Nieste-ty, zabrakło mi około trzech punktów, żeby się na nie dostać. Część osób z mojej dawnej klasy złożyła dokumenty na studia zaoczne na uczelni w Olsztynie, więc ja również się zde-cydowałem na taki krok. Niektórzy z moich znajomych dostali się na geodezję szacowania nieruchomości, a reszta, łącznie ze mną, studio-wała na kierunku geodezja i systemy informa-cji przestrzennej. Poziom studiów związanych z gospodarką nieruchomościami był naprawdę na wysokim poziomie, dlatego później ukoń-czyłem studia magisterskie uzupełniające na tejże uczelni – opowiadał.

Gorąca dyskusja rozpoczęła się, gdy po-ruszyliśmy temat braku atrakcji dla młodych mieszkańców Tłuszcza. Burmistrz zapropono-wał, abyśmy osobiście wychodzili z inicjaty-wą, nie tylko do niego, ale także do dyrektora

Centrum Kultury. Przyznał, że brakuje kółek zainteresowań i że powinno być więcej zajęć dodatkowych, dzięki którym młodzież mogła-by kreatywnie spędzać czas. Poruszając ten problem, burmistrz tłumaczył: – Dotacje na działanie Centrum są przeznaczane nie tylko na samą artystyczną i kulturalną działalność, ale również na utrzymanie budynku, oświetle-nie, także na pensje pracownicze. Tylko część kwoty z dotacji jest przeznaczana właśnie na imprezy. Zapytany o miejsce, jakie mógłby polecić, aby miło spędzić czas w Tłuszczu, odpowiedział: – W Muzeum Ziemi Tłuszczań-skiej organizowane są ciekawe wystawy, które warto zobaczyć. Jednak nie jestem pewny, czy udałoby się nimi zainteresować całą młodzież – przyznał. To niestety jest potwierdzeniem te-orii, że w Tłuszczu nie ma gdzie spędzić wolne-go czasu i rozwijać swoich zainteresowań. To właśnie dlatego wielu ludzi wyprowadza się do dużych aglomeracji, a pozostali praktycznie nie spędzają tu czasu, bo uczą się lub pracują poza terenem naszej gminy.

Ten wątek stał się pretekstem do poruszenia

kolejnego tematu. Jak przyciągnąć ludzi do Tłuszcza? Jak wypromować nasza gminę? Bur-mistrz wyjaśnił nam, że aby nasza gmina była atrakcyjna, potencjalni mieszkańcy muszą mieć możliwość zakupu nieruchomości w miejscu, gdzie będą mogli spokojnie i bezpiecznie żyć. – Należy zapewnić dostęp do publicznej służ-by zdrowia i odpowiedniego poziomu oświaty. Trzeba powoli i systematycznie pracować nad rozwojem gminy, jej infrastruktury itd. Jeżeli chodzi o promocję, to wszystko zależy od moż-liwości fi nansowych. Wydawanie folderów i reklamowanie gminy w mediach to duży koszt. Natomiast wydaje mi się, że powinny-śmy iść w innym kierunku i reklamować gminę naszymi działaniami, oczywiście na bieżąco informując o nich mieszkańców i media – prze-konywał Bednarczyk.Życzymy powodzenia nowemu burmistrzo-

wi. Mamy nadzieję, że już niedługo zobaczymy rezultaty jego działań.

Monika GodlewskaMateusz Rosiński

W pierwszych dniach szkolenia uczestnicy brali udział w warsztatach poprowadzonych przez redaktora „Pulsu Biznesu” Wojciecha Staruchowicza. Następnie kursanci odby-li rozmowę z burmistrzem Tłuszcza Pawłem Bednarczykiem, która była dla nich okazją do zadania pytań na różne nurtujące młodych mieszkańców tematy.

Odbyło się także spotkanie z Paulina Cyl-ką – pracowniczką portalu Wyborcza.biz i redaktorką tworzonych przez Stowarzysze-nie Młodych Dziennikarzy Polis gazet festi-walowych, która opowiedziała o swojej pra-

FOTORELACJA

WARSZTATY PEŁNE WRAŻEŃW dniach 27-30 grudnia w gospodarstwie agroturystycznym w Marianowie odbyło się szkolenie zorganizowane

przez Stowarzyszenie Kastor – Inicjatywa dla Rozwoju w ramach projektu „Integracja przez Media 2 – Zostań lokal-nym dziennikarzem!”.

cy i doradziła w wyborze studiów. W kolejnych dniach fotograf Jan Brykczyń-

ski poprowadził warsztaty fotografi czne. Gościem warsztatów był także dr Łukasz

Zamęcki. Zorganizował zabawę pokazującą uczestnikom tok myślenia polityków i pomógł w przygotowaniach do matury.

W czasie szkoleń panowała przyjacielska at-mosfera. Wszyscy nawzajem się wspierali i byli dla siebie pomocni. Szkolenie zakończyło się wręczeniem dyplomów uczestnikom projektu i wykonaniem pamiątkowych zdjęć.

tekst i zdjęcia: Michalina Musielik

Dr Łukasz Zamęcki tłumaczy zasady zabawy

Rozmowa z burmistrzem Tłuszcza Pawłem Bednarczykiem

Uczestnicy wykonują ćwiczenia fotografi czne

Jan Brykyczński - fotograf - poprowadził war-sztaty fotografi czne

Redaktor Wojciech Staruchowicz pomógł nam poznać zazady konstruowania artykułu prasowego

WYWIAD – CZŁOWIEK Z PASJĄ

Wojna turecko-amerykańska? Polska głównym sprawcą rozbioru Rosji? „Gwiazda Śmierci”, znana z „Gwiezdnych Wojen”, na orbi-cie okołoziemskiej? Czy taka bę-dzie przyszłość świata za sto lat? Jest osoba, która na te pytania od-powiada: „Tak”. I napisała o tym książkę.

Nosi ona tytuł „Następne 100 lat. Prognoza na XXI wiek”. Jej autor – George Friedmann, szef agencji prognoz geopolitycznych „Strat-ford” – podejmuje się arcytrud-nego zadania. Chce przewidzieć, jak będzie wyglądał świat w ciągu najbliższych stu lat. Interesuje go, w jaki sposób będą prowadzone wojny, jakie będą światowe centra ekonomii, kultury oraz wpływów w polityce. Uważa, że obecny kryzys będzie krótkotrwały i dość łatwo da się opanować. Przewidu-je, że po kryzysie nadejdzie czas dominacji Stanów Zjednoczonych. Duże znaczenie przypisuje rów-nież Polsce, która, jego zdaniem, stanie się hegemonem na skalę europejską.

Książka jest naprawdę ciekawa. Zarówno wybór tematu, jak i sposób jego przedstawie-nia nie pozwalają porzucić lektury. Autor poru-sza tematykę stosunków międzynarodowych w bardzo przystępny sposób. W odróżnieniu od wielu innych pozycji skupiających się na prognozach, ta napisana jest prostym i kla-rownym językiem. Zaletą wydawnictwa są mapy, które pozwalają spojrzeć na rzeczywi-stość oczami autora. Dzięki temu otrzymuje-my naprawdę plastyczną wizję czekających nas, być może, wydarzeń.

Niestety, niektórych czytelników ta lek-tura zawiedzie. Nie jest to bowiem książka naukowa, nie zostają też wyczerpane wszyst-

Świat za sto lat, czyli…

kie prawdopodobne wersje wydarzeń. Autor wybiera jeden ze scenariuszy rozwoju, który, jego zdaniem, może mieć miejsce w przy-szłości. Trochę szkoda, że jest to scenariusz najbardziej optymistyczny dla Stanów, czyli chyba najmniej prawdopodobny.

Książka Friedmanna jest świetną pozycją z gatunku fantastyki naukowej. Mimo że prognozy dotyczące Polski mogą nieco pod-nieść na duchu, nie powinna być to dla nas wyrocznia w sprawach przyszłości. Jedno jest pewne – ze względu na łatwość odbioru książka ta będzie wspaniałym urozmaice-niem długiego zimowego wieczoru.

Arkadiusz Przybysz

Rzeźba ukryta jest w kawałku drewna, trzeba ją tylko odkryć i wy-dobyć – mówi Marek Kielak, czło-wiek z pasją, w rozmowie z Katarzy-ną Milczarek.

Z wykształcenia jest pan elektrykiem, ale oprócz pracy w zawodzie zajmuje się pan także rzeźbiarstwem.

Czasem tak bywa, że człowiek kształci się

w jednym kierunku , a jednocześnie chciałby realizować się w czymś zupełnie innym.

Jak to się stało, że zaczął pan rzeźbić?

Już w szkole podstawowej zdarzało mi się coś stworzyć. Moją pierwszą rzeźbę wykona-łem w mydle, brałem też udział w szkolnych konkursach plastycznych

Kiedy zaczął się tym pan zajmować na po-ważnie?

W późniejszym czasie kupiłem komplet narzędzi i zacząłem próbować swoich możli-wości na kawałku drewna. Kiedy wykonałem kilka prac, zainteresował się nimi słynny zbie-racz eksponatów Józef Kulesza. Zajmował się także rzeźbiarstwem i odkupił ode mnie kilka rzeźb. Umieścił je w tworzonym przez siebie Muzeum Ziemi Tłuszczańskiej. Za zarobione pieniądze kupiłem kolejne narzędzia.

Czy Józef Kulesza to dla pana znacząca postać?

Od kostki mydła do

Tak, w 1988 r. namówił mnie do wzięcia udziału w Wojewódzkim Przeglądzie Twórczo-ści Nieprofesjonalnej. Akurat wróciłem z woj-ska i miałem trochę wolnego czasu. Rzeźby, któ-re wtedy zaprezentowałem, to konie, żniwiarze i zegar z kukułką. Zdobyłem wyróżnienie, co sta-ło się dla mnie motorem do dalszego rozwoju.

Jakie są pana zainteresowania? Jak wpły-wają one na tematykę pańskich prac?

Pasjonuję się kultura ludową, czytam i sku-puję książki na ten temat i często znajduje to odbicie w moich pracach. Przykładem mogą być czarcie skrzypce, które zrekonstruowałem na podstawie opisu Adama Chętnika – folk-lorysty. To właśnie jego książki zainspirowa-

Miąse jest niewielką wsią liczącą 512 mieszkańców. W ciągu ostat-nich kilku lat możemy zaobserwo-wać bardzo żywiołowy rozwój tej miejscowości. Jak wiele rzeczy już się tam zmieniło? Jak wiele zmienia się nadal?

Rozwinęła się infrastruktura, nadano na-zwy ulicom. Zmodernizowana została prze-biegająca przez wieś droga wojewódzka nr 634 – położono nową nawierzchnię i chod-nik oraz wybudowano rondo. Oddany został do użytku wykonany przy udziale środków unijnych odcinek drogi Miąse – Jadów, czyli tzw. trakt napoleoński. Miejscowość ma już projekt wodociągu z pozwoleniem na budo-wę, która niebawem będzie realizowana.

Dużo dzieje się w dziedzinie rekreacji. W 2010 roku powstały dwa place zabaw: jeden dla dzieci z przedszkola, drugi ogól-nodostępny, przy którym znajduje się też boisko do gry w piłkę nożną. Planowana jest budowa boiska wielofunkcyjnego: boisk do koszykówki i siatkówki oraz kortów teniso-wych.

W roku 2009 reaktywowano jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej, której założe-nie datuje się na 24 marca 1923 r. W chwili obecnej w swych szeregach skupia ona 19 druhów i 2 druhny. Poza tym na terenie Mią-sego działają organizacje takie jak Koło Go-spodyń Wiejskich „Kalinki”, planowane jest też założenie klubu sportowego.

Duże znaczenie dla mieszkańców Miąse-go miało wybudowanie kościoła parafi alne-go, gdyż do tej pory istniejąca od 1999 roku parafi a posiadała jedynie niewielką kaplicę. W strukturach parafi i działa wiele wspólnot, do których należy duża liczba mieszkańców.

W centrum miejscowości znajduje się plac, na którym powstać ma Wiejski Dom Kultury. Jego projekt jest już prawie gotowy. W bu-dynku swą siedzibę będą miały Ochotnicza Straż Pożarna, Koło Gospodyń Wiejskich oraz fi lia Biblioteki Publicznej w Tłuszczu.

Jak widać, Miąse nie jest miejscem, w któ-rym można narzekać na nudę.

Duży wkład w rozwój miejscowości ma Zespół Szkół im. Zofi i Solarzowej. Pani Ma-ria Suchocka, dyrektor placówki, jest autorką wielu projektów fi nansowanych przez Unię Europejską. Ich pozytywne skutki możemy zaobserwować na każdym kroku.

Poprosiliśmy panią Suchocką, by opowie-działa nam o swojej działalności.

Na stronie internetowej Zespołu Szkół w Miąsem można znaleźć wykaz realizo-wanych przez Panią projektów. Przyznam, że ich liczba robi wrażenie, a przecież nie są tam zamieszczone wszystkie Pani pro-jekty. Zacznijmy więc od początku. Czego dotyczył pierwszy zrealizowany przez Pa-nią projekt?

Pierwszym projektem było „Okno edu-kacji” w 2008 r. Dotyczył on edukacji i podwyższania wiedzy przez 60 dorosłych uczestników z całej gminy. Brali oni udział w konferencjach dotyczących pozyskiwania wiedzy na temat zdobywania środków unij-nych oraz w szkoleniach informatycznych.

Jaki był kolejny?

Kolejnym projektem był „Bądź kreatywny, a zarazem asertywny”. Uczestniczyła w nim grupa 30 uczniów Zespołu Szkół w Miąsem. W jego ramach uczniowie mający trudności

Oglądając fi lmy, których bohaterowie wybijają się ponad codzienność, często za-stanawiam się, czy aby spełniać marzenia, trzeba być nadzwyczajną jednostką. Przy-kładowo, w fi lmie „Forrest Gump” główny bohater w zabawny sposób realizuje każde postanowienie, począwszy od turnieju gry w ping-ponga, skończywszy na obiegnię-ciu połowy świata. Nieważne, że tytułowy Forrest nie jest w pełni sprawny umysło-wo. Mimo to postawa, jaką reprezentuje, motywuje każdego – zarówno chorego, jak i zdrowego.

Rozmyślając nad tym inspirującym fi l-mem, rozejrzałam się wkoło. I tak, idąc ulicą ze szkoły, słyszę rozmowę dwóch dziewcząt: „Generalnie mam talent tanecz-ny i gram na fortepianie”, na co druga od-powiada: „O, to fajnie, a gdzie i kiedy te pasje rozwijasz?”. Niestety, odpowiedź nie brzmiała zbyt pocieszająco: „Nie rozwi-jam, bo mam tyle lekcji, od kiedy poszłam do liceum, że nie wiem, w co najpierw ręce włożyć”. Cóż mogła odpowiedzieć owa koleżanka? Skwitowała to smutnym: „Hmmm, rozumiem Cię…” i zmieniła temat.

FELIETON

Nie mam czasu na pasję

Jednak tego samego dnia widziałam chłopaka, który przyjechał do Tłuszcza z Gdańska, żeby spędzić ze swoją dziew-czyną 3 godziny. Wtedy uświadomiłam sobie, że motorem naszych działań nie jest ilość czasu czy zasób pieniędzy, jaki mamy, tylko chęć. Jeśli się czegoś prag-nie, to nie ważna jest odległość, gotówka, plan dnia. Żaden problem nie jest w stanie zaburzyć marzeń. Mam na to wiele do-wodów. Pierwszym niech będzie Antoni Gaudi, który projektował kościół Sagrada Familia w Barcelonie całe życie i włożył w to dzieło cały talent, jakim był obdarzony. Z trudem wyobrażam sobie, że ta budowla jest już wznoszona od ponad 100 lat i nadal nie jest ukończona.

Przykładów mogę podać naprawdę wie-le, jedne bardziej współczesne, inne mniej. Niech więc ten krótki zbiór myśli zachę-ci wszystkich czytających do spełniania marzeń. Powtórzę za starożytną maksy-mą: „Audentes fortuna iuvat” - „Śmiałym szczęście sprzyja”. Proszę przyjąć te słowa jako moje noworoczne życzenia.

Klaudia Żmudzka

Mocarstwo nad Wisłą?

MIĄSE SIĘ ROZWIJA

Marek Kielak z ligawką

FELIETON

czarcich skrzypiec

ły mnie do tego, żeby zająć się rekonstrukcją instrumentów ludowych. Niektóre zawiozłem na konkurs w Lublinie: ligawkę mazowiecką, piszczałkę, gęśle , burczybas i właśnie czar-cie skrzypce. Instrumenty zostały pozytywnie ocenione przez komisję pod względem warto-ści oraz zgodności etnografi cznej i zostałem przyjęty w poczet członków Stowarzyszenia Twórców Ludowych w Lublinie ze statusem „budowniczego instrumentów ludowych”.

Skąd taka różnorodność zainteresowań?

Jestem otwarty na różne formy sztuki. Oprócz rzeźby w drewnie zacząłem zajmować się także ceramiką, lepieniem z gliny i robie-niem witraży.

Skąd pan czerpie inspirację?

Czasem gdy oglądam fi lm lub czytam książkę zapamiętuję jakiś motyw który gnębi mnie dotąd dopóki go nie wyrzeźbię. Moim zdaniem rzeźba ukryta jest w każdym kawał-ku drewna, a sztuka polega na tym, żeby ją odkryć i wydobyć.

Czym dla pana jest rzeźbiarstwo?

Ludzie różnie się realizują: jeden musi się wytańczyć inny porozmawiać, a w niektórych jest potrzeba żeby coś stworzyć.

Rozmawiała: Katarzyna Milczarek

w nauce i w kontaktach z rówieśnikami po-znawali różne techniki plastyczne i technicz-ne. Zorganizowany był też wyjazd do Kazi-mierza Dolnego, gdzie uczestnicy zwiedzali miasto, integrowali się oraz poznawali mło-dzież i nauczycieli z miejscowych szkół.

Proszę powiedzieć parę słów o „Bajkolandii”.

„Bajkolandia” to początek całego cyklu

projektów, które zaczęliśmy realizować w naszym Zespole Szkół. Skierowana była do dzieci w wieku od 2 do 5 lat. Dzieci prze-bywały w szkole przez 3 godziny, gdzie miały zajęcia ogólnorozwojowe prowadzone przez wykwalifi kowaną kadrę i lekcje języ-ka angielskiego. Ponadto organizowane były wyjazdy edukacyjno-integracyjne. Wspar-ciem byli objęci także rodzice, którzy odbyli 2 spotkania z panią psycholog.

Kontynuacją jest „Wzrastaj w Bajko-landii”?

Tak, a po projekcie „Wzrastaj w Bajkolandii” zdobyliśmy środki na „Bajkolandia na bis”.

„Od przedszkola do Sorbony” jest rów-nież skierowany do najmłodszych. To chy-ba największe osiągnięcie wśród przygoto-wanych przez Panią projektów?

„Od przedszkola do Sorbony” jest naszym największym sukcesem. Został wysoko oce-niony przez Mazowiecką Jednostkę Wdraża-nia Projektów Unijnych. Dał nam nadzieję na to, że w Miąsem powstanie przedszkole. Od kilku lat wspólnie z radnym Mirosła-wem Sobczakiem czynimy starania, aby w Miąsem powstało samorządowe przed-szkole. Może się uda, a dobrym początkiem jest realizacja projektu. W chwili obecnej trwają już zajęcia projektowe, w których uczestniczy dwudziestoosobowa grupa dzie-ci w wieku od 3 do 5 lat. Dzieci mają za-pewniony bardzo bogaty program zajęć oraz wycieczki edukacyjne.

W jego ramach powstał też plac zabaw dla dzieci.

Tak, ale też pozyskaliśmy bardzo duże środki na wyposażenie sali przedszkolnej, pomoce dydaktyczne i potrzebne sprzęty.

Ciekawym przedsięwzięciem był też projekt „Wiedza i zabawa w ludowej oprawie”.

Projekt ten skierowany był do 15 uczestni-ków niepełnoletnich i 15 uczestników doro-słych. I akurat tak się stało, że uczestnikami dorosłymi zostały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Miąsem, chodziło nam o rozwój zespołu. Uczestnicy brali udział w zajęciach muzyczno-wokalnych, dotyczących zdrowia i jego profi laktyki oraz w zajęciach z psycho-

logiem, w czasie których pozyskiwali wiedzę na temat aktywnego spędzania wolnego cza-su i radzenia sobie ze stresem.

Czy szkoła ma jeszcze jakieś osiągnięcia, o których chciałaby Pani opowiedzieć?

Szczególnie dumni jesteśmy z uzyskania stypendium dla naszej bardzo uzdolnionej uczennicy Anny Brodzik z III klasy gimna-zjum. Opiekunką stypendystki została pani Olga Kurek.

Poza tym nasza szkoła jako jedna z pierw-szych w gminie bierze udział w pierwszym systemowym projekcie edukacyjnym „Za-grajmy o sukces” skierowanym do młodzieży gimnazjalnej. Ma on na celu wyrównywanie szans edukacyjnych uczniów przez udział w zajęciach dodatkowych. W jego ramach pozyskaliśmy fundusze na zakup sprzętu sportowego.

Jest Pani autorką bardzo wielu projek-tów. Czy ma pani już jakieś pomysły na kolejne?

Ile wniosków już złożyliśmy, musiałabym policzyć, jest ich bardzo dużo. Mam cały segregator wniosków, które trzeba było na razie odłożyć i próbować w kolejnych okre-sach, kiedy będzie można aplikować o środ-ki. W pisaniu projektów uczestniczą również nauczyciele naszej szkoły, z czego bardzo się cieszę.

Od marca 2011 będziemy realizować pro-jekt „Ekonomia społeczna w działaniu”. Po-przez ten projekt chcemy uaktywnić społe-czeństwo, nauczyć, jak zakładać działalność gospodarczą, jak organizować się w stowa-rzyszenia, zakładać fundacje. Ten projekt będzie mobilizował benefi cjentów do podej-mowania społecznych działań, do działań na rzecz rozwoju naszej gminy.

Martyna Sobczak

W nocy z 31 grudnia 2010 na 1 stycznia 2011 roku świętowałeś nadejście nowego okre-su w Twoim życiu. Prawdopodobnie powitałeś Nowy Rok hucznie i z fantazją. Mimo że tak naprawdę ta noc nie różniła się od wielu in-nych, dla Ciebie była wyjątkowa. Jej atmosfera sprawiła, że chciałeś wejść w nowy rok jako nowa, lepsza osoba.

Podjąłeś zatem pewne postanowienie. „W tym roku schudnę/przestanę palić/spot-kam miłość swego życia” (niepotrzebne skreślić). Prawdopodobnie jednak już teraz czujesz, że kolejny raz nie uda Ci się go do-trzymać. Dlaczego?

Może dlatego, że myślałeś: „Skoro wszy-scy tak robią, to ja też”. Niestety, wszystkie decyzje, jakie podejmujesz tylko dlatego, że tak robi każdy, prędzej czy później obrócą się przeciwko Tobie. Co z tego, że pod wpływem noworocznego nastroju postanowisz rzucić palenie, skoro już 1 stycznia coś zdenerwuje Cię tak bardzo, że wszelkie Twoje plany pójdą z dymem?

Co zatem możesz zrobić, żeby nie mieć wyrzu-tów sumienia w powodu niedotrzymania obiet-nic? Nie podejmuj ich pod wpływem chwili! Po-czekaj, aż coś sprawi, że będziesz chciał zmian. Prędzej przestaniesz palić, gdy odczujesz, że nie możesz wejść na czwarte piętro bez zadyszki, niż kiedy jedyną przyczyną Twej decyzji będzie data 31 grudnia. Na dietę odchudzającą też lepiej poczekać do momentu, w którym nie zmieścisz się w ulubione spodnie. Najważniejsze bowiem jest to, abyś pozostał sobą. Czego z całego serca życzę Ci w Nowym Roku.

Iwona Przybysz

Nowy Rok – nowy człowiek?

Rekonstrukcje instrumentów ludowych (fot. KM)

Niniejszy dodatek jest rezultatem realizacji projektu Integracja Przez Media 2. Każdego miesiąca aż do zakończenia projektu będziemy informować naszych czytelników o wydarzeniach, dzielić się swoimi spostrzeżeniami, prezentować fotoreportaże i... poprawiać humor. To wszystko po to, żebyśmy mogli lepiej poznać swoją gminę, wiedzieć o tym, co się dzieje oraz doskonalić swoje umiejętności. Zapraszamy do lektury! Redakcja: Bartłomiej Balicki, Monika Godlewska, Aleksandra Laskowska, Katarzyna Milczarek, Michalina Musielik, Arkadiusz Przybysz, Iwona Przybysz, Mateusz Rosiński, Martyna Sobczak, Ewelina Szewczak.Koordynator projektu: A. Aleksandra Puławska. Opiekun redakcji: Maciej Puławski.

W Centrum Kultury w Tłuszczu tuż przed Bożym Narodzeniem obejrzeć można było prace mam uczestniczą-cych w projekcie Stowarzyszenia Kastor – Inicjatywa dla Rozwoju.

Na zakończenie projektu „Laboratorium Wspólnego Czasu: Czas na Twórczość Mamy” w Klubokawiarni zostały pokazane prace wy-konane metodą decoupage’u. Nazwa techniki pochodzi od francuskiego „decouper”, czyli „wycinać”. Polega ona na naklejaniu papieru na odpowiednio przygotowaną powierzchnię, którą następnie pokrywa się wieloma warstwa-mi lakieru. W efekcie wzory wyglądają jak na-malowane.

Wszystkie prace zostały wykonane przez mamy małych dzieci. Przybyli mogli zobaczyć lusterka w ramkach, butelki, świeczniki oraz bombki ze zdjęciami w środku. Prace były na różnym poziomie, wiele z nich wyglądało na dzieła profesjonalistek. W sali wystawowej prezentowane były też zdjęcia zrobione w cza-sie warsztatów. Dzięki temu każdy mógł zoba-czyć, jak tworzy się tą techniką. Dla wszystkich odwiedzających wystawę przygotowano także poczęstunek.

Ewelina Szewczak

MAMY TWÓRCZE MAMY

Przygotowania idą pełną parą. Już 18 stycznia w jednej z sal Centrum Kultury stowarzyszenie „Potok Serc” otworzy nową klubokawiarnię.

O tym, że w Tłuszczu ma pojawić się klubo-kawiarnia, słychać było już od dawna. Posta-nowiliśmy więc sprawdzić, jak idą przygoto-wania. Składanie sof i regałów, sprzątanie – to wszystko dobrowolna praca członków i wolon-tariuszy stowarzyszenia.

– Nastawiamy się na to, żeby robić coś dla mieszkańców. Klubokawiarnia jest właśnie taką inicjatywą – będzie można po prostu przyjść i miło spędzić czas z rodziną, ze zna-jomymi – mówi prezes stowarzyszenia Bogdan Szyszkowski.

Podkreśla również, że będzie to miejsce przeznaczone dla ludzi w każdym wieku. Prze-

Nowa klubokawiarnia w Tłuszczuwidziany jest kącik zabaw dziecka, miejsce dla internautów, a także dla tych, którzy po prostu chcą odpocząć przy kawie i ciastku. Organizo-wane będą wieczorki tematyczne, np. fi lmowe, poetyckie. Właściciele są również otwarci na propozycje ze strony klientów. Odwiedzający sami mogą zaproponować formę spędzenia czasu w klubokawiarni.

– Chcielibyśmy, żeby inni wiedzieli, że w na-szym środowisku są osoby utalentowane. Jeśli ludzie będą chcieli np. grać na jakiś instrumen-tach, pokazać, że coś potrafi ą, będą mogli po prostu zaprezentować swój talent – zapowiada pan Szyszkowski.

Co ciekawe, planowany wystrój miejsca ma nawiązywać do tradycji tureckich. Ma to zwią-zek z projektem prowadzonym przez Centrum Kultury „Polak - Turek, dwa bratanki”.

Uroczyste otwarcie klubokawiarni już we wtorek 18 stycznia o godz. 17.00. W imieniu organizatorów serdecznie zapraszamy!

Aleksandra Laskowska

Klubokawiarnia w Centrum Kultury jest efektem działalności stowarzyszenia „Potok Serc”, które powstało na terenie naszej gminy w lutym 2010 r. Organizacja zajmuje się m.in. pracą na rzecz środowiska lokalnego, pomocą ludziom w różnym wieku i realizowaniem projektów, które służą integracji międzypokoleniowej. Otwarcie klubokawiarni już 18 stycznia.

ST nr 1 (42) | styczeń 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL 7reklama <<<

ST nr 1 (42) | styczeń 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL8 >>> życie gminy

SERDECZNIE ZAPRASZAMY

NA NOWOROCZNE SPOTKANIE

UNIWERSYTETU III WIEKU

w dn. 18.01.2011 godz. 17.00

DOCENTRUM KULTURY

W TŁUSZCZU

W programie:

- Podsumowanie akcji “POMÓŻ DZIECIOM PRZETRWAĆ ZIMĘ”- Spektakl kabaretowy Lidii Stanisławskiej i Jacka Frankowskiego

- UROCZYSTE OTWARCIE KLUBOKAWIARNI “POTOK SERC”

Zapraszamy

połączony z wystawą karykatur

W okresie świątecznym rośnie nasza wrażli-wość na drugiego człowieka, chętniej pomaga-my i dzielimy się z innymi tym, co mamy.

Szkolny Klub Wolontariatu przy Zespole Szkół w Tłuszczu, wspólnie z Ośrodkiem Po-mocy Społecznej w Tłuszczu, przystąpił do Ogólnopolskiej Akcji Charytatywnej POMÓŻ DZIECIOM PRZETRWAĆ ZIMĘ. Zbierali-śmy dary z myślą o najbardziej potrzebujących rodzinach z terenu naszej gminy. Prowadzili-śmy zbiórki w lokalnych sklepach oraz wśród przedsiębiorców. Hojność ludzi dobrej woli była imponująca i przerosła nasze oczekiwania. Dlatego lista tych, którym pragniemy podzię-kować, jest bardzo długa.

Przede wszystkim składamy serdeczne podziękowania za wielkie serce wszystkim mieszkańcom miasta i gminy Tłuszcz oraz przedsiębiorcom, którzy wsparli naszą akcję. Ci przedsiębiorcy zostaną uhonorowani tytu-łem Przedsiębiorcy Odpowiedzialnego Spo-łecznie.

A oto oni:Zbigniew Ałaszkiewicz, Jacek Wojas, Zakład fl eksografi czny QUICK, DzięciołyHalina Banaszek, Sklep AUTO –BAN, TłuszczEliza Brzozowska-Majek, KWIACIARNIA, TłuszczJerzy Brzozowski, PPHU, TłuszczAgnieszka Fydryszek, AGA-SPORT, TłuszczWładysław Jurek, JURPOL, TłuszczMarek Kielak, AS SERWIS, ChrzęsneAneta Klukowska, Biuro Rachunkowe GA-LEA, Tłuszcz

Sabina Kozuk, SKLEP SPOŻYWCZY, TłuszczLeszek Kruk, SKLEP SPOŻYWCZO-ROLNY, TłuszczKatarzyna i Sławomir Matakowie, PPHU BA-TORY, TłuszczLeszek Mościcki, PHU OLEŃKA, TłuszczJan Mućka, Firma DOM, TłuszczBarbara Owczarska, ZPUH, TłuszczZbigniew Paczuski, PKU TOPAZ, Sokołów Podlaski, sklep nr 40 w TłuszczuKrystyna Parys, SKLEP SPOŻYWCZO-PRZEMYSŁOWY, JasienicaDariusz Paź, Sklep MAGDALENKA, Tłuszcz

Arkadiusz Perzanowski, Sklep PLUS, TłuszczLidia Piotrowska, Hanna Kurek, SUPERSAM L&H, TłuszczAleksandra i Maciej Puławscy, Gazeta STA-CJA TŁUSZCZAdam Rąbalski, ADEA, WarszawaPaństwo Rekoszowie, prywatni ofi arodawcy, WarszawaBorys Rudajko, GRAAFI, TłuszczDanuta Sieradzka, PASMANTERIA, Tłuszcz

Gorące podziękowania kierujemy do właś-cicieli sklepów, w których prowadzone były zbiórki darów, oraz do ich pracowników za okazaną życzliwość, cierpliwość i serdecz-ność.

Na koniec dziękujemy tym, bez których bezinteresownej pracy i zaangażowania na-sza akcja nie udałaby się. Są to nasi młodzi i pełni entuzjazmu wolontariusze z Zespołu Szkół w Tłuszczu. Serdecznie dziękujemy również grupie wolontariuszy z Gimnazjum im. Królowej Jadwigi za wsparcie. Ich wraż-liwość i zdolność do działania na rzecz in-nych są godne uznania.

Mamy nadzieję, że nasze kolejne inicja-tywy na rzecz potrzebujących, spotkają się z równie ciepłym przyjęciem przez miesz-kańców miasta i gminy Tłuszcz.

Opiekunowie WolontariatuBożena Kielak, Beata Skulimowska

Kierownik Ośrodka Pomocy SpołecznejKatarzyna Rostek

BĘDZIE NOWY WICEBURMISTRZ

Jak udało nam się dowiedzieć tuż przed zamknięciem tego numeru gazety, burmistrz Paweł Bednarczyk na swojego zastępcę zdecydował się powołać Waldemara Banaszka.

Waldemar Banaszek ma 49 lat i jest miesz-kańcem Tłuszcza, do tej pory pracował w Urzędzie Skarbowym w Wołominie. Znany jest Czytelnikom „ST” między innymi z działalności w stowarzyszeniu „Normalna Gmina”. Pracę na stanowisku wiceburmistrza rozpocznie w drugiej poło-wie stycznia.

– Czuję się zaszczycony propozycją, którą otrzymałem od burmistrza i tym, że będę mógł działać w naszym lokalnym sa-morządzie. Problemy naszego miasta były i są mi bardzo bliskie – skomentował decy-zję Pawła Bednarczyka.

Dotychczasowy zastępca burmistrza, Jan Tomasz Czarnogórski, został 13 grud-nia 2010 roku odwołany ze stanowiska jednym z ostatnich zarządzeń burmistrza Jana Krzysztofa Białka w związku z wy-borem do Rady Powiatu Wołomińskie-go. Odwołanie Czarnogórskiego odby-wa się z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia i – jak czytamy w zarządzeniu – z jednoczesnym zwol-nieniem z obowiązku świadczenia pracy w tym okresie.

Aleksandra Puławska

TRZECI SEKTOR U BURMISTRZA

W środę 19 stycznia 2011 roku, o godz. 16.30 w Urzędzie Miejskim w Tłuszczu odbędzie się spotka-nie burmistrza Pawła Bednarczyka z przedstawicielami lokalnych orga-nizacji pozarządowych.

Spotkanie ma na celu zapoznanie burmistrza z potrzebami tzw. trzeciego sektora oraz zaini-cjowanie szerszej współpracy między Urzędem a organizacjami. Zapraszamy! (red)

WOŚP gra lecz w Tłuszczu cisza

W ciągu ostatnich dni odebra-liśmy kilka telefonów i e-maili z zapytaniem, czy w Tłuszczu za-gra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

Jak udało nam się dowiedzieć w piątek, tuż przed fi nałem akcji, WOŚP nie zagra w tym roku w Tłuszczu. Dlaczego? Wg uzyskanych informacji sztaby trzeba było rejestrować do końca listopada i Centrum Kultury tego nie zrobiło. Jednocześnie dyrektor Jan Krzysztof Białek podkreślił, że jeśli chodzi o przyszło-roczny fi nał WOŚP, jest otwarty na współ-pracę z osobami i organizacjami zaintereso-wanymi tym wydarzeniem, tak by była to jak najbardziej „oddolna” inicjatywa. (ap)

Źródło: www.demotywatory.pl/user/otojajestem

ST nr 1 (42) | styczeń 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL 9życie gminy <<<

PRZYJACIEL

Jest przy mnie zawsze. Bez względu na wszyst-

ko, niezmiennie przy mnie trwa. W chwilach dobrych

i złych - kiedy uciekam od świata i kiedy chłonę całą

sobą wszystkie jego barwy i zapachy. Jego miarowy,

spokojny oddech wyznacza rytm nocy i odpędza jej sen-

ne koszmary. Rano wita mnie jego pełne miłości spojrze-

nie i daje nadzieję na dobry dzień.

Nie krytykuje, nie ocenia. Nie zadaje zbędnych py-

tań. Po prostu jest. Każdego dnia uczy mnie miłości,

bezwarunkowej. Takiej miłości, która choć cicha i bez

słów, potrafi przenosić góry. Największą jego radością są

chwile spędzone ze mną. Tylko tego ode mnie oczekuje,

w zamian dając całego siebie.

I nie musi na mnie czekać z ugotowanym obiadem

bym czuła, że nie ma dla niego nikogo ważniejszego ode

mnie. Bym czuła, że jestem jego światem.

Mój przyjaciel... Pies.

Agnieszka Pietrusiak

Dwupokojowe, częściowo umeblowane, zadbane

i rozkładowe mieszkanie w spokojnej części Wołomina.

Mieszkanie z widną kuchnią, łazienką z oddzielnym WC, balkonem. Gładź gipsowa na ścianach, na sufi tach.

Okna drewniane z żaluzjami. Drzwi wejściowe antywłamaniowe , zamki Gerda. Do mieszkania przynależy

piwnica (wejście tylko dla mieszkańców klatki ). Wózkownia w bloku. Spokojne sąsiedztwo. Bardzo dobry

dojazd do Warszawy (autobus, PKP). W pobliżu bloku szkoła, przedszkole, kościół, banki, parking osiedlowy,

plac zabaw, sklepy. Mieszkanie gotowe do zamieszkania. Kuchni: widna; podłoga: terakota, położona glazura;

Łazienka i WC, podłoga: terakota; położona glazura. Dodatkowo balkon i ogródek; Wolne od: do uzgodnienia;

Cena do uzgodnienia. Telefon 723 442 797

D

i r

Mieszkanie z widną kuchnią, łazienką

PRACOWNICYPOSZUKIWANI!

Stowarzyszenie Kastor – Inicjatywa dla Rozwo-

ju w związku z realizacją od 1 stycznia 2011 roku

projektu pt. „Obywatelskie Biuro Porad” współ-

fi nansowanego ze środków Unii Europejskiej

w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

poszukuje osób do pracy na następujących sta-

nowiskach:

doradca stacjonarny / doradczyni stacjonarna

doradca mobilny / doradczyni mobilna

osoba ds. administracji projektu

osoba do obsługi fi nansowo – księgowej projektu

Szczegółowe informacje na temat rekrutacji

znajdują się na stronie 6 oraz w internecie

na www.kastor.org.pl.

KARTKA Z KALENDARZA HISTORYCZNEGO

23stycznia 1863 r.

- echa powstania styczniowego w Tłuszczu

Powstanie styczniowe wybuchło 22 stycznia 1863 roku, a już dzień później objęło swoim zasięgiem Tłuszcz. Powstańcy dotarli do na-szej miejscowości pociągiem - kolej warszawsko-petersburska, na któ-rej linii leżał Tłuszcz, była czynna już od ośmiu miesięcy. 23 stycznia rozpoczął się w Warszawie maso-wy sabotaż zorganizowany przez kolejarzy. Na naszej linii pociąg ru-szający z Warszawy do Wilna opa-nował zawiadowca stacji Warszawa Petersburska (dzisiejsza Warszawa Wileńska) Ruciński, a pomogli mu w tym inżynier, kilku urzędników, konduktorzy i dwaj robotnicy. Po-cząwszy od piątego kilometra za Warszawą, rozpoczęli niszczenie urządzeń trakcyjnych, sygnałowych i telegrafi cznych. Opanowany przez powstańców pociąg napotykał na swej drodze inne oddziały kolejowe przeważnie złożone z robotników, którzy ścinali słupy, wysadzali kolejne mosty i rozkręcali szyny. Ruciński wsławił się tym, że po drodze zarekwirował na potrzeby powstania znaczną część urządzeń telegrafi cznych i zawartość kas na stacjach, m. in. w Tłuszczu, Łochowie i Małkini. Ponadto na stacji łochowskiej zatrzymano zdążający z Wilna pociąg i rozbrojono spieszących nim do Warszawy ofi cerów i kozaków. Niestety, powstańcy opanowali naszą linię kolejową tylko na kilka dni, po czym musieli ustąpić. Do ochrony kolei wyznaczono specjalną sotnię kozaków, którzy stacjonowali w Tłuszczu.

Oprac. Robert Szydlik

ST nr 1 (42) | styczeń 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL10 >>> ogłoszenia

Nawiążę współpracę z osobami, którym pomogę otworzyć biznes bezinwestycyjny, tel. 660 437 237

Potrzebujesz 3000 zł a może 5000 zł? Ta praca jest dla cie- bie! Zostań liderem zespołu sprzedaży, tel. 503 667 063

Zostań konsultantką lub klientką Avon. Kupuj nawet do 50% taniej. Czekamy na Ciebie. Zadzwoń 503 667 063 - prezenty czekają!

Młoda, 26-letnia absolwentka uczelni wyższej chętnie podej- mie pracę w weekendy. Posiadam doświadczenie w administra-cji biurowej, handlu i opiece przedszkolnej, tel. 504 572 997

Salon fryzjerski przy ul. Rodziewiczówny 12 wydzierżawi sta- nowisko fryzjerskie na własny rozrachunek, tel. 503 930 589 lub 29 75 72 694

Spawanie - balustrady, kraty, konstrukcje, stal kwasoodporna, aluminium, TIG, MAG, tel. 603 99 99 44

Nawiążę współpracę z osobami w BIKu, mającymi problemy kre- dytowe i z życiem od pierwszego do pierwszego, tel. 660 437 237

Nawiążę współpracę z osobami, które prowadziły lub zamie- rzają prowadzić działalność gospodarczą, tel. 660 437 237

Spawanie balustrad, ogrodzeń, nietypowe konstrukcje, szyb- ko i tanio, tel. 510 419 058

Twój domowy fachowiec, masz problem dzwoń 793690719 Przygotowanie ogrodu do zimy, okrywanie drzew i krzewów

na zimę, tel. 516 703 925Sprzątanie kompleksowe domów, mieszkań, tel. 516 124

193Pranie dywanów, wykładzin, łącznie z trzepaniem, tel. 516

124 193Montaż systemów alarmowych, szybko i tanio, tel. 505 055 575 Języki obce: język angielski, język niemiecki. Solidne i profe-

sjonalne przygotowanie do egzaminów, możliwość dojazdu do ucznia, tel. 517 798 800

Malowanie wnętrz, drobne remonty, rozsądne ceny, tel. 694 474 993

Korepetycje z języka niemieckiego, tanio, tel. 503 429 507 Usługi Elektryczne: Instalacje; Pomiary; Remonty; Alarmy;

Domofony tel. 508459621; 227878018 www.jkelektrosystem.plUsługi budowlane tanio: remontowanie mieszkań, zagospo-

darowanie strychów, ocieplenia budynków parterowych, przebu-dowy, rozbudowy, KG, gładź gipsowa, glazura, malowanie itp. tel. 503 678 859

Warsztat blacharsko - lakierniczy, tanio, tel. 664 891 211 Wykonam bramy, balustrady, kraty, ogrodzenia kute, Tłuszcz

i okolice, szybko i solidnie, tel. 505 814 256 Elektryk instalacje, modernizacje, naprawy- solidnie tel. 602

502 116Ogrodzenia z kamienia, piaskowca, bruku, układanie kostki,

granitu, tel. 663 416 295Paznokcie akrylowe i żelowe 50 zł, możliwy dojazd do klient-

ki, tel. 721 130 423

Przyjmę szycie chałupnicze, tel. 692-957-509 Pogotowie gotówkowe dla osób ze złą historią kredytową

oraz osób, które zostały odrzucone przez bank, min. dochód 600 zł, wysoka przyznawalność, tel. 0 508-784-375

Szybko i solidnie wykonam ocieplenia budynków, posadzki, podbitkę dachową, malowanie, gipsowanie, adaptacja poddaszy, montaż okien i drzwi, układanie paneli, tel. 506-412-584

Naprawa i modernizacja KOMPUTERÓW. Tanio i profesjo- nalnie!! Kontakt: 603-077-025

Zespół muzyczny c-dur. Oprawa muzyczna weseli, bali oraz innych okolicznościowych imprez, tanio i solidnie, tel. 609 683 237

Korepetycje z języka polskiego - program liceum, przygoto- wanie do matury, korekta prac magisterskich, tel. 607 573 729

Sprzątam mieszkania, prasuję, 20 zł/h, tel. 515 790 154 Układanie kostki brukowej, tel. 697 128 065 Wykwalifi kowana opiekunka pomoże zająć się osobą starszą,

może być leżąca, tel. 721 328 748Tatra wywrotka, transport ziemi, piasku, żwiru - atrakcyjne

ceny, roboty ziemne koparko - ładowarką, tel. 791-113-782, 503 008 185

Układanie glazury, terakoty, drobne remonty, tel. 509 349 186

Układanie parkietu, mozaiki, desek, paneli, prace hydraulicz- ne, gipsy, malowanie i inne prace remontowe, tel. 600 447 817

Zawiozę do ślubu najnowszym Mercedesem E-klasy, tel. 508 755 308

Dekarstwo A Z tel. 506 578 910 Dekarstwo A Z tel. 696 773 115 Usługi transportowe: żwir, piasek, ziemia, czarnoziem. Usługi

koparką, wykop. oczek wodnych, stawów, równanie terenów, tel. 507 783 794

Dwóch doświadczonych kucharzy przygotuje przyjęcie oko- licznościowe typu komunia, chrzciny, urodziny itp. w domu klien-ta i nie tylko. Kuchnia polska i międzynarodowa. Tanio i profesjo-nalnie. Tel. 516 131 225

Szybko, czysto, tanio i profesjonalnie, malowanie oraz re- monty mieszkań tel.0-723-492-782

Budowa garaży, hal z płyty warstwowej, materiały, ceny kon- kurencyjne tel. 660 470 356

Sprzedaż kruszyw na wjazdy i drogi, transport, usługi koparko - ładowarką, tel.602 521 098

Usługi budowlano - wykończeniowe, docieplenia, budowa do- mów, materiały, przystępne ceny, faktura vat, tel. 660 470 356

Stany surowe, budowa domów, tel. 602 67 64 26 Autoholowanie 24h, tel. 609-316-438

Pokój z kuchnią i łazienką w Tłuszczu, z osobnym wejściem, ogrzewaniem CO i licznikiem energii elektrycznej. Cena do uzgodnienia, tel. 508 688 218

Sprzedam dwupokojowe mieszkanie w Tłuszczu, 48 m kw. po remoncie, cena 210 000 zł, tel. 606 134 896

Sprzedam działkę budowlaną w Tłuszczu o pow. 1 189 m kw. Bardzo dobra lokalizacja, wszystkie media, tel. 504 744 396

Sprzedam działkę w miejscowości Kukawki 5800 m2, woda, prąd na działce, działka przygotowana do odrolnienia. Kontakt pod nr tel. 792 800 714

Sprzedam działki budowlane w Postoliskach 1 100 m kw, 1 200 m kw, 2 400 m kw. Cena do uzgodnienia, tel. 504 879 117

Sprzedam dom w Tłuszczu z działką 838 m kw, rok budowy 2007, do zamieszkania, okolice ul. Wrzosowej, cena do uzgod-nienia, tel. 501 507 217

Sprzedam działkę budowlaną 680 m kw, cena 135 000 zł, Tłuszcz,os. Słoneczna, tel. 781 945 339

Sprzedam działkę budowlaną 540 m kw, w Tłuszczu bezpo- średnio przy ulicy asfaltowej, ul. Długa, cena 115 000 zł, tel. 501 507 217

Sprzedam działkę budowlaną 710 m kw w Tłuszczu, os. Sło- neczna 10 min do PKP, tel. 501 507 217

Sprzedam działkę rolną 19 700 m kw, 2 km od stacji PKP, cena 16 zł/m kw, tel. 781 945 339

Sprzedam działkę 8 900 m kw z domkiem o powierzchni 60 m kw, w tym 5 000 m kw jest działką budowlaną, 5 km od Tłuszcza, cena 260 000 zł, tel. 781 945 339

Sprzedam działkę 1 000 m kw, 300 m od granicy Tłuszcza (Konary), dojazd do działki drogą asfaltową, cena 120 000 zł, tel 501 507 217

Sprzedam działkę 900 m kw cena 110 000 zł, 1,5 km od stacji Tłuszcz, tel. 781 945 339

Sprzedam siedlisko 11 500 m kw, z budynkami z lat 80-tych, 5 km od Tłuszcza, cena 470 000 zł do uzgodnienia, tel. 501 507 217

Sprzedam dom z działką 550 m kw w Warszawie 699 000 zł, tel. 501 507 217

Sprzedam bezpośrednio mieszkanie w centrum Tłuszcza 48 m kw, blok, II piętro, tel. 609 736 276

Sprzedam wózek spacerówkę fi rmy Mussy, tel. 781 945 339 Sprzedam spawarkę fi rmy BESTER 400A, cena 1400 zł, tel.

502 551 367Sprzedam Toyota Yaris, 2001, poj. 1.5, 106 km, pełne wypo-

sażenie, przebieg 160 000 km, proszę dzwonić po 18, tel. 606 134 896

Sprzedam regał kuchenny pod zabudowę z piekarnikiem i okapem w bardzo dobrym stanie. Długość całkowita 7 metrów + stół w prezencie, tel. 510 499 072

Sprzedam okazyjnie nowiutkie grzejniki w cenie 100 zł 2 sztu- ki, tel. 504 572 997

Sprzedam tanio kolekcję fi lmów DVD, około 250 sztuk, tel. 506 846 350

Sprzedam używany piec węglowy Buderus DOR, tel. 604 155 909 Sprzedam tregle 180 dł. 12 metrów, tel. 602-67-64-26 Sprzedam pompę i dystrybutor LPG, tel. 602-67-64-26 Sprzedam wagę wozową 6 ton, tel. 602-67-64-26

Absolutnie każde auto zakupię, także uszkodzone i bez opłat, tel. 508-83-79-71

Zakupię każde auto stan i rok obojętny poniżej ceny giełdo- wej, tel. 502 125 087

Kupię rzutnik na bajki (ANIA, JACEK) i bajki dla dzieci do tych rzutników. Kupię bajki w postaci slajdów i rzutnik na slajdy. tel. 601 194 526

Kupię książki 889 644 655 Kupię przyczepkę do samochodu osobowego. Może być w

złym stanie, tel. 603 99 99 44

Jak zamówić bezpłatne ogłoszenie drobne?

Wyślij treść ogłoszenia SMS’em lub mailem!

Zamieszczenie ogłoszenia drobnego jest bezpłatne

- SMSem - 694 005 675- emailem: [email protected]

Usługi z zakresu: montaż anten satelitarnych, monitoring, do- mofony. Tłuszcz i okolice, tel. 725 389 000

Usługi budowlane na raty: hydraulika, krycie dachów, ogro- dzenia, ocieplanie budynków, remonty, tel. 698 620 476

Ustawianie anten satelitarnych, tel. 696 524 418 Profesjonalne dekoracje z balonów - urodzinowe, ślubne,

weselne, na każde zamówienie - kwiaty, palmy, puszczanie balo-nów i wiele innych. tel. 889-644-655

Szycie miarowe sukni ślubnych, wieczorowych, welonów, bo- lerek, przystępne ceny, tel. 514 282 399

Tynki gipsowe i tradycyjne agregatem, tel. 509 243 594 Remonty od A do Z szybko i solidnie, konkurencyjne ceny,

Sławek tel. 602 157 564“EL-REM” Usługi remontowo-wykończeniowe, elewacje. So-

lidnie i w przystępnej cenie, tel.. 513 020 998Żaluzje, rolety, verticale, plisy, karnisze itp. profesjonalne za-

ciemnianie okien. Niskie ceny, szybkie terminy. Tel. 694-194-145Zespół weselny libers, więcej o nas na stronie internetowej

www.libers.webd.pl, tel. 609-683-237Profesjonalne systemy alarmowe, kamery, montaż, naprawa,

serwis, tel. 509-830-512Budowy domów, atrakcyjne warunki, tel. 602-676-426 Mercedes wywrotka - transport ziemi, piasku, żwiru, kruszy-

wa na wjazd i pod kostkę, tel. 518 834 334Audyt energetyczny, świadectwo charakterystyki energetycz-

nej, tel. 605 998 407 Tynk tradycyjny z agregatu, tel. 601 190 480 Usługi remontowe oraz docieplenia budynków. Szybko i so-

lidnie, tel. 518 648 209Układanie glazury, terakoty, drobne remonty, tel. 509 349 186 Tuning i naprawa chińskich skuterów, tanio i solidnie, tel. 514-

058-631Elektryk tanio i solidnie, tel. 606-975-340 Tanio, szybko i solidnie glazura i terakota, tel. 503-432-903 Tatra wywrotka, transport ziemi, piasku, żwiru- atrakcyjne

ceny, roboty ziemne koparką tel.504-217-178Usługi hydrauliczne- pełen zakres, przeróbki, KAN, C.O.,

MIEDŹ, PLASTIK, STAL, GRAWITACJA, podłogówka. Wolne terminy, doradztwo! Zapraszamy do współpracy ‘24 h’. tel. 511 571 548

HYDRAULIK OD A-Z, tel. 783 021 527 Hydraulik, młody doradzi, poprowadzi instalacje tel. 516 580 181 Wynajmę namiot wojskowy (wym.5m\5m,ok.40osób) na róż-

ne imprezy, tel. 516 244 377,509 124 588Układanie glazury, terakoty, klinkier - ogrodzenia, kominki z

wkładem; drobne remonty; długoletnia praktyka! Tel. 692-280-467 oraz 029-757-28-56 (wieczorem)

Hydraulika - prywatne zlecenia przyjmę Tłuszcz i okolice tel. 606 765 891

Szybko i solidnie wykonam instalacje centralnego ogrzewa- nia, podłogówkę wymiennik, bojler, drobne przeróbki, awarie. Tel. 507 701 438

Pranie dywanów, wykładzin, wypoczynków, kanap, naroż- ników, foteli, tapicerki samochodowej. Pranie jest wykonywane profesjonalnym sprzętem. Dla stałych klientów rabaty. Tel. 500 771 677

Kredyty dla osób ze złą historią kredytową. Zadzwoń! Pomo- żemy! Tel. 794-298-262

Remonty od A do Z, układanie glazury, terakoty, montaż pa- neli, malowanie, tapetowanie, gładź gipsowa, montaż sufi tów podwieszanych, tanio i solidnie, tel. 500 771 677

Z przyjemnością uświetnię swoją grą najważniejsze uroczystości tj ślub, pogrzeb itp. Posiadam sześcioletnie doświadczenie w grze na flecie poprzecznym i chętnie się

nim podzielę.Repertuar i cena do uzgodnienia.

Kontakt:880 940 225

fl [email protected]

ST nr 1 (42) | styczeń 2011 | WWW.STACJA-TLUSZCZ.PL 11kronika i sport <<<04.12.2010, MOKRA WIEŚ Tomasz N. lat 19 znajdując się w stanie nietrzeźwości 1,01mg/l kierował po drodze publicznej samochodem marki Fiat 126p. 05.12.2010, CHRZĘSNE Policjanci WRD KPP Wołomin zatrzyma-li do kontroli drogowej samochód marki Toyota, którym kierował Łukasz Sz. (lat 23) będący w stanie nietrzeźwości (0,52 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu). 05.12.2010, TŁUSZCZ Policjanci WRD KPP Wołomin zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki VW Golf którym kierował Dariusz A. (lat 38), znajdujący się w stanie nietrzeźwości. Wy-nik badania 0,68 mg/l. Ustalono, że Dariusz A. nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.

10.12.2010, TŁUSZCZW Tłuszczu doszło do zdarzenia drogowego gdzie Urszula C. lat 64 kierując pojazdem marki Peugot wyjeżdżając z parkingu wpadła w poślizg zjeżdżając na przeciwny pas ruchu, którym poruszał się pojazd marki Fiat kierowany przez Agnieszkę Z. aby uniknąć zderzenia zjechała na pobocze i uderzyła w słup. Pasażerka pojazdu Elżbie-ta S. z urazem klatki piersiowej i kręgosłupa został przewieziona do szpitala.

10.12.2010, ŁYSOBYKI W miejscowości Łysobyki, na łuku drogi, kierująca samochodem Fiat CC Bożena O. zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzy-ła się z jadącym prawidłowo z przeciwka samochodem Nissan Primera kierowanym przez Sylwestra B. W związku ogólnymi obrażeniami ciała Sylwester B. został prze-wieziony do szpitala.

13.12.2010, MIĄSE Policjanci WRD KSP Warszawa zatrzyma-li do kontroli drogowej samochód marki Skoda którym kierował Tadeusz U. znajdu-jący się w stanie nietrzeźwości. Wynik: 0,84 mg/l.

19.12.2010, TŁUSZCZ Waldemar M. lat 32 znajdując się w stanie nietrzeźwości 0,28 mg/l kierował rowerem po drodze publicznej. 19.12.2010, POSTOLISKA Bogdan B. lat 40 znajdując się w stanie nietrzeźwości 0,56 mg/l kierował rowerem po drodze publicznej.

21.12.2010, KURY EUGENIUSZ R. lat 36 kierował rowerem po drodze publicznej będąc w stanie nie-trzeźwym (0,41 mg/l).

23.12.2010, JASIENICA Grzegorz W. (lat 53), będąc w stanie nie-trzeźwości (0,24 mg/l alkoholu w wydy-chanym powietrzu) kierował rowerem po drodze publicznej. 26.12.2010,SZCZEPANEK Policjanci WRD KPP Wołomin w miejsco-wości Szczepanek podjęli próbę zatrzy-mania do kontroli drogowej samochodu marki Opel. Kierowca tego samochodu na widok radiowozu gwałtownie zawrócił po czym nie reagując na podawane sygnały do zatrzymania próbował uciec. Po krótkim pościgu ww. pojazd zjechał na prawe po-bocze, zatrzymał się, a ze środka wybiegli pasażerowie oraz kierowca. Wszyscy zaczęli uciekać pieszo w kierunku lasu. Policjanci nie tracąc kontaktu wzrokowego ujęli po krótkim pościgu kierowcę, którym okazał się: Janusz R. (lat 23). Kierowca

znajdował się w stanie nietrzeźwości, co potwierdziło badanie alkosensorem. Wynik: I - 1,24 mg/l. 27.12.2010, TŁUSZCZ Pracownik Kolei Mazowieckich powia-domił, że w dniu 27.12.2010 r. na trasie pomiędzy stacjami Warszawa Wileńska-Wołomin n/n sprawcy nieznanym narzędziem wyłamali zamki w drzwiach kabiny maszynisty jednostki elektrycz-nej pociągu nr 7733. Z wnętrza kabiny sprawcy dokonali kradzieży urządzenia łącznościowego oraz skrzynki narzędzio-wej. Wartość strat zgłaszający ocenił na sumę 2000 zł na szkodę spółki Koleje Mazowieckie.

30.12.2010, JAŹWIE Paweł K. lat 26 będąc w stanie nietrzeź-wości: 0,25 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu kierował rowerem po drodze publicznej.

opracował: asp. szt. Tomasz Sitek Ofi cer Prasowy KPP Wołomin

Kronikę przygotowuje Komenda Powiatowa Policji w Wołominie.

Redakcja nie odpowiada za treść informacji.

Klub sportowy jest instytucją społeczną składającą się z zawodników, trenerów, pre-zesa i członków zarządu. Między nimi zacho-dzą swoiste relacje i interakcje, które albo są pozytywne, albo negatywne. Owe interakcje tworzą całość. Klub sportowy jest naszym wspólnym dobrem, jest wizytówką naszego miasta. Klub sportowy jest jak drzewo. Skła-da się z korzeni, pnia, gałęzi, zaś zwieńcze-niem jego egzystencji są owoce. Jakie są te owoce zależy od wielu czynników.

Wszystko zaczyna się od gruntu na jakim drzewo rośnie. Czy jest on sprzyjający, czy też nie. Oczywistym jest, że im lepsze pod-łoże, tym drzewo będzie rosło lepiej i tym lepsze owoce wyda w przyszłości.

MARNOWANIE TALENTÓW

W tym podłożu umiejscawiają się korze-nie. Co w przypadku klubu stanowi „korze-nie”? Bez wątpienia są to dzieci stykające się z futbolem po raz pierwszy. Korzenie, im gęściej rozmieszczone, tym więcej wody i niezbędnych substancji odżywczych po-chłoną z gleby. Podobnie ma się rzecz z na-borem do sekcji piłkarskich. Czy jest to na-bór czysto przypadkowy (wynikający z tego, że dziecko lubi grać w piłkę, rodzice mają czas i środki, aby dowozić na trening, bądź co bądź przynajmniej dwa razy w tygodniu), czy przemyślany, wynikający z odpowied-niej selekcji i doboru. W naszych polskich realiach, szczególnie w przypadku mniej-szych klubów, niestety dominuje to pierwsze rozwiązanie. Najzdolniejsze dzieci często zostają w domach, bo rodziców nie stać, aby dziecko dowieźć na trening, bądź najzwy-czajniej nie mają na to czasu. Przez to bar-dzo wiele piłkarskich talentów się marnuje. Nie wierzę w to, że w 40 milionowym kraju, nie ma wybitnych piłkarzy. Popatrzmy na Holandię, Danię czy Czechy – kraje o wiele mniejsze od nas, lecz piłkarsko ciągle będące poza naszym zasięgiem. Z czego to wynika? Właśnie z tych korzeni, bo nie wierzę, że talentów rodzi się u nas mniej. Wszyscy na

BÓBR JAK BARCA...A dlaczego nie? Czy ktoś zabroni nam marzyć? Czy ktoś zabroni nam

powielać rozwiązania stosowane przez najlepszych? Czy ktoś zabroni nam próbować? Nie! Nikt nie ma takiej mocy!

początku nie potrafi my chodzić, a więc star-tujemy z tego samego pułapu.

Wszystkie korzenie przechodzą w pień, który w odniesieniu do klubu sportowego stanowi wszystkie działania zawodników, trenerów, działaczy w sferze mentalnej i ideowej. Czyli jak każdy z członków klubu podchodzi do swoich obowiązków. Czy wy-konuje je z pełnym zaangażowaniem i pasją, czy może traktuje je jedynie, jako swoją pra-cę, a może jedynie promocję własnej osoby. Członkowie wykonujący swoje czynności jedynie jako pracę, popadają w rutynę. Za-uważmy też, że zdrowy i twardy pień prze-trwa każdy huragan, natomiast słaby nie-chybnie się złamie.

korzeniami typu Obraniak, Boenisch, Koś-cielny. Dlaczego? Bo nie wierzymy w to, że u nas w kraju też są talenty typu Messiego, Xaviego czy Iniesty. Nie mamy wizji i pasji. Jedyne co nas pociąga w piłce to chęć szyb-kiego zbicia fortuny. Napchania sobie kie-szeni kasą. Przykre, ale jakże prawdziwe.

OWOCE WSPÓŁPRACY

Wszystkie działania dają owoce, nic in-nego jak wynik końcowy. Przejawiający się nie tylko wynikiem końcowym meczu, ale także sukcesem w postaci organizacji „1. Biegu Bobra” – dzięki któremu o naszym klubie usłyszało wielu ludzi w całej Pol-sce, zakochanych w bieganiu. Sukcesem w postaci utworzonej pod patronatem Klubu, Stowarzyszenia „Twórcy Jutra” oraz Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Kruszu – Regionalnej Ligi Piłki Nożnej, skupiają-cej wszystkie okoliczne drużyny z klas IV – VI szkoły podstawowej, zakończonej Pił-karskim Piknikiem Familijnym. Imprezy te nie odbyły by się gdyby nie pomoc licznych instytucji, z którymi klub rozpoczął współ-

nazjum im. Królowej Jadwigi w Tłuszczu reprezentowanym przez panów Waldemara Sitka oraz Marka Pietrzaka. Niestety serce boli, gdy słyszy się opinie: po co Bieg Bo-bra?! Po co liga?! Komu to potrzebne?! Ja to bym zrobił inaczej! (Komentarz: Skoro to takie proste, to nie gadaj, nie mądrzyj się, tyl-ko najzwyczajniej to zrób! Przecież to takie proste...). Osoby wyrażające takie poglądy niestety nie mają większego pojęcia o funk-cjonowaniu klubu.

To dzięki takim imprezom klub wzmacnia swój wizerunek. Z zapytaniem o umieszcze-nie logo swojej fi rmy na stadionie występują przedstawiciele fi rm. Widząc, że „coś” się tu dzieje, że więcej ludzi, aniżeli tylko garst-ka kibiców chodzących na mecze, zaczyna odwiedzać stadion. Wspomnijmy o tym, że prezes stowarzyszenia zamierza stworzyć fanklub kibiców TKS, którzy zaczną prowa-dzić doping na stadionie. 12 lutego odbędzie się w hotelu „Batory” Bal Sportu organizo-wany dzięki współpracy klubu sportowego TKS „Bóbr”, hotelu „Batory” oraz Stowa-rzyszenia „Twórcy Jutra”. Dowodzi to, że dzięki współpracy przenosić można góry, a z odpowiednimi ludźmi stworzyć można coś wspaniałego, coś „wielowymiarowego”, coś ponadczasowego, co da szczęście wielu ludziom.

Skąd moje tak śmiałe porównanie Bobrów z Barceloną? Słowo porównanie nie jest tu chyba najodpowiedniejsze, gdyż chodzi o zmianę, o czerpanie wzorców od najlep-szych. Czy w przyszłości możemy porówny-wać się z tym słynnym hiszpańskim klubem? Odpowiem tak: spójrzmy na skład drużyny z Katalonii. Około 70% zawodników „Dumy Katalonii” stanowią wychowankowie: Messi, Xavi, Iniesta, Puyol, Pique... To wychowan-kowie słynnej szkółki Barcy – La Masi. Pa-trząc na kluby takie jak Chelsea, Manchester City, które wydają grube miliony na pozyski-wanie nowych, już w pełni ukształtowanych zawodników, jestem przekonany, że wzór Barcelony jest nam zdecydowanie bliższy. Wystarczy, że do swoich czynności będzie-my podchodzić z pasją, wiarą we własne siły i umiejętności, a wyniki prędzej czy później same przyjdą. Wystarczy wziąć się do robo-ty, zakasać rękawy, a nie tylko gadać i narze-kać. Uwierzmy, że wspólnie z odpowiednimi ludźmi można zmieniać świat. Na lepsze!

Tomasz Bogusiewicz

Pień to też rozgrywany mecz. Obserwu-jąc mecz Barcelony widać gołym okiem, że nie jest to bezmyślne ganianie za piłką, lecz – banalne – gra w piłkę. Wynik jest jedynie pochodną, sumą nakładających się wielu czynników. Gra, zawodnikom sprawia przy-jemność, a nie jest jedynie „pańszczyzną” jaką odrabiają na boisku, za duże pieniądze. Błędne koło. Jakże inaczej wyglądają kariery większości naszych zawodników wyjeżdża-jących na zachód, w porównaniu do zawod-ników, którzy grają dla przyjemności... Po-lacy często wyjeżdżają nie po by regularnie grać, lecz po to, aby zarobić. Dlatego nasza piłka jest na dnie. Dlatego ciągle naturalizu-jemy zawodników typu Olisadebe, Roger. Szukamy za granicą zawodników z polskimi

pracę. Że chociażby wspomnę o Stowarzy-szeniu „Twórcy Jutra”, które odegrało nieba-gatelną rolę przy organizacji „Biegu Bobra”, czy utworzeniu Ligi Regionalnej, która dzię-ki staraniom prezesa stowarzyszenia Artura Dzięcioła wzbudziła bardzo duże zaintereso-wanie w szerszym kręgu. Wiele wskazuje na to, że będzie ona rozbudowana, na kolejne regiony. Mało tego, trwają starania, aby od następnego roku powstała liga dla uczniów szkół gimnazjalnych oraz liga „szóstek”.

Nie sposób nie zauważyć bardzo dużej po-mocy ze strony Hufca Tłuszcz przy organi-zacji biegu oraz Piłkarskiego Pikniku Fami-lijnego. Nie sposób nie dostrzec też pomocy placówek oświatowych: Szkoły Podstawo-wej im. Jana Pawła II w Kruszu, czy Gim-

12