Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal!...

16
ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy Iły leciały do mogiły... Czyt. str. 8 Czyt. str. 13 Czyt. str. 4 16 maja 2019 czasopismo bezpłatne Nr 18 (959) Andrzej Halicki w pojedynku z Ryszardem Czarneckim w Lesznowoli – czyt. str. 6

Transcript of Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal!...

Page 1: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

ISS

N 1

64

0–4

05

X

W

YC

HO

DZ

I OD

20

00

RO

KU

Siatkarki na medal!

Czyt. str. 13

Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowyIły leciały do mogiły...

Czyt. str. 8 Czyt. str. 13 Czyt. str. 4

16 maja 2019 czasopismo bezpłatne Nr 18 (959)

Andrzej Halicki w pojedynku

z Ryszardem Czarneckim

w Lesznowoli – czyt. str. 6

Page 2: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

2

P anu Bogu niech będą dzię-ki, skoro pozwolił na wymy-ślenie Internetu. Bo tylko

dlatego, że jesteśmy od ćwierćwie-cza w międzynarodowej sieci prze-kazu elektronicznego dopełniła siędefinicja Herberta MarshallaMcLuhana, że świat to dzisiaj glo-balna wioska, w której wszyscywszystko o wszystkich wiedzą. No,może nieco przesadziłem, bo np.znany bodaj najbardziej z pijań-stwa i ordynarnego słownictwaobywatel Sławoj Leszek Głódź,człek w randze arcybiskupa i jedno-cześnie generała z wojskowymi szli-fami – jakby nie słyszał o problemiepedofilii w Kościele Rzymskokato-lickim, chociaż dziś cała Polska –pardon, nawet cała globalna wio-ska – o tym mówi.

I nic dziwnego, skoro już nie zparafialnej ambony, ale z am-bony YouTube miliony wier-

nych miały okazję się dowiedzieć –do jakiego stopnia doszło zakła-manie Kościoła, mieniącego się du-chowym przewodnikiem narodu,którego polityczny wódz wykrzy-kuje dzisiaj, że kto podnosi rękę naKościół, ten podnosi rękę na Pol-skę. A wódz bynajmniej nie pyta,jak czuje się Polska, w której księ-ża, dopuszczeni do wychowywa-nia dziatwy i młodzieży, podnosząswymi łapskami spódniczki mało-letnich dziewczynek, grzebiąc im wmajtkach, albo zachodzą od tyłu

ministrantów. Oczywiście, takiezachowania trudno przypisywaćkażdemu kapłanowi i nie sposóbocenić, jaka jest skala tego moral-nego wypaczenia, które do niedaw-na skrzętnie ukrywano. Ale wia-domo, że było tego niemało, a napewno o wiele więcej, niż pokazałwstrząsający film Tomasza i Mar-ka Sekielskich pt. „Tylko nie mównikomu”.

K ojarzącą się z mafijnym za-przysiężeniem zmową mil-czenia – zresztą nie tylko w

Polsce – otaczano owo ponure zja-wisko przez długie lata, aż wresz-cie rzucili na kolana swój Kościółbogobojni skądinąd Irlandczycy,zaś do bólu skuteczni Amerykaniepo prostu obłożyli pełne wykole-jeńców diecezje srogimi karami fi-nansowymi, doprowadzając je dobankructwa. A kary liczono w mi-liardach dolarów, co najdobitniejświadczy, iż nie chodziło o pedofi-lię jako zjawisko marginalne. Róż-nica pomiędzy Polską a StanamiZjednoczonymi polega jednak natym, że tam – podobnie jak w Chi-le i Australii – nie wahano się wziąćza tyłki nawet biskupów, u nas na-tomiast najprominentniejsi poli-tycy wolą pokornie klęknąć choćbyprzed najgorszym zboczeńcem.Może dlatego, że jest tak strojnieubrany, choć nad jego głową wisipółnagi Chrystus, znękany mękąna krzyżu. Owa strojność, sztucz-nie podnosząca prestiż księży, za-wsze wydawała mi się czymś niena miejscu. No bo jakże mienić sięskromnym sługą bożym, prezen-tując własną osobą przepych iściemonarszy?

W latach przeszłych ceni-łem Karola Wojtyłę,późniejszego papieża,

za jego mądrą duszpasterską po-sługę, gdy zamiast straszyć mło-

dzież piekłem – radośnie przed-stawiał sprawy wiary. A najlepiejtrafiał do młodych serc i umysłów,zabierając podopiecznych na ka-jakowe wycieczki o charakterzena poły sportowym, na poły tu-rystycznym. Albo jeździł ze swymiwychowankami na nartach. Nieczynił z siebie nadczłowieka, comusiało się podobać. I ja akuratnie chcę przyłączać się do chórukrytyków, wytykających Wojty-le, że jako Jan Paweł II nie próbo-wał powstrzymać rozprzestrze-niającej się w sferach kościelnychpedofilii i nawet szczególnie ho-łubił meksykańskiego zwyrodnial-

ca Marciala Macielo Degollado zjego (Boże, ty nie grzmisz!) – „Le-gionem Chrystusa”. Można się do-myślać, że najbliżsi papieżowifunkcjonariusze watykańscy odci-nali go sprytnie od informacji do-tyczących pedofilii. O molestowa-niu kleryków przez dobrze umo-cowanego w Watykanie arcybi-skupa Juliusza Paetza miała do-piero poinformować Jana PawłaII jego przyjaciółka z czasów kra-kowskich – Wanda Półtawska.

J uż w roku 1867 instrukcjaŚwiętego Oficjum zobowią-zywała osoby wiedzące o księ-

żych przestępstwach do „wieczy-

stego milczenia” pod groźbą eks-komuniki. W XX wieku Oficjumwydało jeszcze bardziej przeraża-jący dokument „Crimen Solicitatio-nis”, nakazujący utrzymywanie wtajemnicy przestępstw seksualnychkapłanów, niszczenie dowodów wi-ny i utrudnianie pociągania do od-powiedzialności. Ów tajny dekretobowiązywał do 2001 roku, a ipóźniej sprawy te – miast do proku-ratury – miano kierować ewentu-alnie wprost do Watykanu.

N ic dziwnego, że hierarcho-wie czuli się pewni i bez-karni, niejednokrotnie ła-

miąc i normy karne, i normy mo-

ralne. No cóż, przedwojenny kon-kordat, podpisany ze Stolicą Apo-stolską, zobowiązywał wprawdziekażdego z mianowanych przezWatykan biskupów do złożeniaprzysięgi na wierność Rzeczypo-spolitej, lecz jednocześnie dawałksiężom możliwość odpowiadaniaw sprawach cywilnych i karnychprzed sądami duchownymi – wedleprawa kanonicznego. Tak powsta-ło przyzwyczajenie do bycia wyję-tym spod ogólnego prawa.

Wspomniany już metropo-lita gdański, kiedyś biskuppolowy Wojska Polskiego

Sławoj Leszek Głódź na pytanie re-portera TVN o film braci Sekielskichodpowiedział pogardliwie: „Nieoglądam byle czego”. Najwyżsi hie-rarchowie polskiego Kościoła od-mówili wypowiedzenia się w tymfilmie, uzasadniając to oficjalnieswoją wiedzą, iż dzieło będzie mia-ło charakter „nieobiektywny”.Dziwnym trafem po wyświetleniutego dokumentu na YouTube jakbyzmienili zdanie, po części uderza-jąc się w piersi i dziękując reżysero-wi za ujawnienie patologii, którątrzeba jak najszybciej wyplenić, ażąda tego zresztą papież Franciszek.Można się domyślać, że właśnie onupomniał polskich hierarchów po-przez swego nuncjusza.

C óż rzec w konkluzji, odno-sząc ją pro domo sua? Popierwsze, przypomnieć wy-

pada, iż wypadki molestowaniaseksualnego nieletnich zdarzały sięniejednokrotnie w Warszawie. Podrugie, poniekąd westchnąć z ulgą,że nie słychać było o takich zda-rzeniach w naszym najbliższymsąsiedztwie – na Ursynowie. Chy-ba że ja akurat za mało wiem.

M A C I E J P E T R U C Z E N K OP A S S M I TA

n a c z e l n y @ p a s s a . w a w . p l

NN ii ee ss aa mm ii śś ww ii ęę cc ii ,, aa ll ee ss ii ęę kk rr ęę cc ii .. .. ..NN ii ee ss aa mm ii śś ww ii ęę cc ii ,, aa ll ee ss ii ęę kk rr ęę cc ii .. .. ..

RYS. PETRO/AUGUST

Page 3: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

3

Page 4: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

4

Choć na Ursynowie wielesię dzieje, nie tylko na te-renie naszej dzielnicy ma-ją miejsce ciekawe wyda-rzenia. Wspaniałym po-mysłem na weekend możebyć Festiwal FantastykiCytadela, który wystartu-je już 24 maja.

Na gości przez trzy dni impre-zy będzie czekała rzeczywiściefantastyczna zabawa i niezapo-mniane przeżycia oraz spotka-nia z innymi fanami i twórcamifantastyki. Tegoroczna edycja fe-stiwalu będzie jednym z naj-większych w kraju spotkań fa-nów fantastyki. Cytadela odbę-dzie się w dniach 24–26 maja wGarnizonie Modlin (Nowy DwórMazowiecki). Z Ursynowa tomniej niż godzina jazdy samo-chodem. Warto!

Na imprezie spotkać będziemożna między innymi bohate-rów „Gwiezdnych Wojen”, więcbędzie to doskonała okazja nietylko dla najmłodszych, aby zro-bić sobie zdjęcie z rycerzami Je-di lub szturmowcami.

Aby każdy mógł łatwiej zna-leźć coś dla siebie, impreza zosta-nie podzielona na bloki tema-tyczne: literacki, popkulturowy,popularno–naukowy, warszta-towy i pokazowy oraz mangi ianime. Nie zabraknie znakomi-tych sesji gier rpg, a miłośnicyplanszówek odnajdą się w Ga-mes Roomie. Przygotowany zo-stanie także blok gier elektro-nicznych i komputerów retro.Będzie tu także można spróbo-wać swych sił na Torze Taktycz-nym symulującym realia praw-dziwego pola walki.

W tym roku, po raz pierw-szy na Cytadeli, odbędzie sięfestiwal postapokaliptycznyRUST FEST, współorganizowa-ny ze Staling Design Studio. Wspecjalnie wybudowanym wstylu „Mad Maxa”, „WodnegoŚwiata” i „Fallouta” obozowi-sku czekać będzie masa atrak-

cji: koncerty świetnych muzy-ków z prawdziwymi ognistymigitarami i skrzypcami, pokazyognia i tańca oraz strefa cra-ftingowa – oparta o zasadę„zrób to sam”, gdzie podczaswarsztatów będzie możnastworzyć elementy strojów zesłynnych filmów.

Uczestników tegorocznej edy-cji wydarzenia na pewno za-chwyci taniec z wachlarzami,wykonany w niesamowitej sce-nerii aut, motocykli, katamara-nów, a nawet samolotu.

Wieczorem, przy wtórze bęb-nów i świetle ogni będzie możnaskosztować zacnych napitków wklimatycznym barze rodem zeświata po apokalipsie.

Kolejną atrakcją będzie wioskafantasy, która przeniesie uczestni-ków w świat „Władcy Pierścieni”,„Wiedźmina”, czy „Gry o Tron”.Jednym z wydarzeń festiwalu bę-dzie pokaz mody alternatywnejorganizowany przez AltergroupPoland, czyli grupę skupiającąmodelki, projektantów, wizaży-stów, fryzjerów i fotografów zwią-zanych z modą alternatywną.

Festiwal Fantastyki Cytadelato także wieczorne koncerty, wczasie których wszyscy będą się

świetnie bawić. W tym roku wy-stąpi aż sześć zespołów. W piątekposłuchać będzie można We Ha-te Roses oraz Kruka, a w sobotęRuniki, Killsorrow i Anotherland.W niedzielę, na zakończenie za-gra zespół Summana.

Na wielbicieli dobrej i orygi-nalnej kuchni czekać będzie nielada gratka!

– Tegoroczna edycja Festiwa-lu będzie jednym z najwięk-szych w kraju spotkań fanówfantastyki. Jednocześnie impre-za została pomyślana również

jako trzydniowe wydarzenie, naktóre warto przyjść z całą ro-dziną lub znajomymi – mówiorganizatorka wydarzenia Do-rota Filipczak-Brzychcy. – Fan-tastykę odbieramy wszystkimizmysłami. Dlatego licznymatrakcjom towarzyszy w tym ro-ku Festiwal Smaków, czyli pro-pozycje kulinarne nawiązującedo poszczególnych stref tema-tycznych imprezy. Nie sposóbwymienić wszystkich atrakcji,ale zapewniam, że każdy bezwzględu na wiek, znajdzie wna Festiwalu Cytadela coś cieka-wego dla siebie – dodaje.

F o t . O b i e k t y w w s p ó d n i c y –M a r t y n a R y c a j

Zmiany w harmonogra-mie prac przy ul. Rosołato dobra wiadomość dlamieszkańców Ursynowa.

Przy zachowaniu planowane-go dotychczas terminu zakoń-

czenia inwestycji (6 lipca) koń-cówka prac przypadałaby naczerwiec – a tym samym ostat-nie tygodnie realizacji zadaniainwestycyjnego wiązałyby się zutrudnieniami związanymi z do-

jazdem do szkoły oraz czerwco-wym intensywnym ruchem ko-munikacyjnym.

Korekta terminu to przenie-sienie prac na okres wakacyjnyw czasie mniejszego ruchu uwa-runkowanego okresem urlopów.Nowy termin pozwoli także nakomfortowe prowadzenie pracpo stronie operatora energetycz-nego w tym rejonie. Wykonaw-ca prac wystąpił z propozycją,aby po ich wznowieniu na mie-siąc została zamknięta nitka ul.Rosoła od Centrum w stronę Ka-bat (na odcinku od ul. Jeżew-skiego do ul. Wąwozowej).

– Sytuacja w związku z prze-budową Rosoła jest dynamicz-na. Dokonujemy korekty, mającna uwadze przede wszystkimdobro mieszkańców. Jestemprzekonany, że koniec rokuszkolnego i czas wakacyjnychwyjazdów to dobry moment nazakończenie prac na Rosoła. Coważne, w tym rejonie zakończy-ła się budowa parkingów i jużsłużą one mieszkańcom, zmniej-szając uciążliwość realizowa-nych prac – mówi burmistrz Ur-synowa Robert Kempa.

Na Ursynowie trwa budowa tunelu przyszłej Południowej Obwodnicy Warszawy. Naczas prac budowlanych zamknięta dla ruchu została południowa jezdnia ul. Pła-skowickiej. W najbliższym czasie wykonawca prac planuje jednak wprowadzić ko-lejne zmiany w organizacji ruchu.

W piątek późnym wieczorem zamknięty został dotychczasowy wyjazd z osiedla Kazury przez ul.Pileckiego na ul. Płaskowickiej. Ruch w tym miejscu został przełożony na tymczasową jezdnię, wy-budowaną po zachodniej stronie starej drogi. Powróciła natomiast możliwość skrętu w lewo z ul. Pła-skowickiej od strony al. Komisji Edukacji Narodowej w ul. Pileckiego, w kierunku osiedla Kazury.

Pod koniec tego tygodnia zmiany obejmą również skrzyżowanie ulic Płaskowieckiej, Dereniowej iStryjeńskich. W piątek, 17 maja, późnym wieczorem zlikwidowane zostanie rondo, a w jego miejscewytyczone zostanie tradycyjne skrzyżowanie. Równocześnie zamknięty dla ruchu zostanie wlot ul.Stryjeńskich – ruch będzie odbywał się tymczasową jezdnią, wybudowaną po zachodniej stronie do-tychczasowego przebiegu ulicy.

Przy ulicy Puławskiej znajduje się stud-nia oligoceńska, z której chętnie korzy-stają mieszkańcy tej części Ursynowa.

W marcu wymieniony został słup elektrycznypomiędzy budynkiem studni i parkingiem. Nieste-ty, wraz z modernizacją zniknęło oświetlenie te-go terenu. O jego przywrócenie zaapelował w in-terpelacji radny Paweł Lenarczyk z Otwartego Ur-synowa.

– Zwracam się z uprzejmą prośbą o przywróce-nie oświetlenia na tym słupie. Ze studni oligoceń-skiej korzysta wielu mieszkańców i zamontowanieoświetlenia pozwoli zwiększyć ich poczucie bezpie-czeństwa – czytamy w interpelacji radnego. Wprzygotowanej pod koniec kwietnia odpowiedzina interpelację władze dzielnicy poinformowały owystąpieniu do Innogy Stoen Operator z prośbą oprzywrócenie oświetlenia na słupie. Jest więc szan-sa na to, że światło wkrótce powróci.

W niedzielę, 26 maja odbędą się wyborydo Parlamentu Europejskiego. Do ponie-działku, 20 maja, każdy może spraw-dzić, czy został ujęty w spisie wyborców.Do wtorku, 21 maja, wyborcy mogą skła-dać wnioski o dopisanie ich na listę.

Każdy wyborca może sprawdzić w urzędzie (wgodzinach pracy urzędu), w którym spis wybor-ców został sporządzony, czy w uwzględniono gow spisie. Spis wyborców jest udostępniany dowglądu w urzędzie dzielnicy, właściwym dla miej-sca zamieszkania wyborcy. Wyborca może gło-sować w wybranym przez siebie lokalu wybor-czym na obszarze gminy, w której stale zamiesz-kuje (innym niż właściwy dla jego miejsca stałe-go zamieszkania) lub w której będzie przebywaćw dniu wyborów, jeżeli złoży pisemny wniosek odopisanie do spisu wyborców. Wyborcy mają nato czas do wtorku, 21 maja. Urzędnicy miejscyzachęcają do odwiedzenia strony www.wybo-

ry.um.warszawa.pl, gdzie znajduje się kompen-dium wiedzy na temat wyborów.

– Na Ursynowie wyborom towarzyszy zawszewysoka frekwencja. Dlatego zachęcam wszyst-kich, aby dopełnili formalności niezbędnych doudziału w glosowaniu. Każdy głos się liczy, a udziałw wyborach to nasz obywatelski obowiązek – mó-wi burmistrz Robert Kempa.

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019

Coś fantastycznego w garnizonie Modlin!

Ciemno przed studnią oligoceńską

Zmiany w rejonie ul. Płaskowickiej

Wznowienie prac na ul. Rosoła po zakończeniu roku szkolnego

Page 5: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

5

TTAADDEEUUSSZZ PPOORRĘĘBBSSKKII:: SSłłyynniiee PPaann zz zzaa-aannggaażżoowwaanniiaa ww wwiieellee ddzziiaałłaańń ssppoołłeecczz-nnyycchh,, aa ww sszzcczzeeggóóllnnoośśccii ddoottyycczząąccyycchh zzwwiiee-rrzząątt.. OOssttaattnniioo wwłłąącczzyyłł ssiięę PPaann ww aakkccjjęę „„AAdd-ooppttuujj WWaarrsszzaawwiiaakkaa””.. CCzzyy mmóóggłłbbyy PPaann ppoo-wwiieeddzziieećć ccoośś wwiięęcceejj??

AANNDDRRZZEEJJ HHAALLIICCKKII (Platforma Oby-watelska): Jest to akcja schroniska NaPaluchu. Od dłuższego czasu wraz zmoją rodziną wspieramy to schronisko.Włączyliśmy się w akcję, która ma na ce-lu, aby jak najwięcej bezdomnych zwie-rząt znalazło swój dom, ale nie tylko –polega ona również na opiece nad tymipodopiecznymi schroniska, którzy jesz-cze nie znaleźli swoich domów. Na tym,by pójść z nimi na spacer, pobawić się znimi, by poczuły dobroć człowieka, za-nim jeszcze znajdą swój dom. Ta akcjajest według mnie wzorcem tego, jak po-winno się opiekować bezdomnymizwierzętami. Jak można i powinno sięszukać im nowego domu, ale jednocze-śnie dawać im ciepło i radość, zanimznajdą swoje miejsce i swoją rodzinę.

OOssttaattnniioo ppooddppiissaałł PPaann ttaakkżżee ppeewwiieennddookkuummeenntt……

Podpisałem deklarację „Vote for Ani-mals”, która zakłada działanie dla do-brostanu zwierząt na różnych płaszczy-znach. Zarówno domowych, jak i tychgospodarskich, których hodowla wciążjeszcze polega na barbarzyńskim tucze-niu i faszerowaniu ich powodującą przy-rost masy chemią. To zresztą jest takżeniebezpieczne dla zdrowia konsumen-tów. Na szczęście dziś częściej zwracasię na to wszystko uwagę. Edukacja po-stępuje i widać już jej efekty. Na przy-kład coraz więcej ludzi kupuje jaja zwolnego wybiegu. Od kur, które żyjąnormalnie, a nieściśnięte w klatkach.Powstało nawet określenie „jaja odszczęśliwych kur”. Wciąż jest wiele dozrobienia, na przykład w dziedzinieokrutnego procederu hodowli zwierzątfuterkowych, w którym Polska przodu-je, bo kraje Europy Zachodniej zaprze-stają już takich odrażających praktykwobec zwierząt.

DDoommyyśśllaamm ssiięę,, żżee sskkoorroo ttaakk bblliisskkiieessąą PPaannuu pprraawwaa zzwwiieerrzząątt,, ttoo mmaa PPaann ttaakk-żżee jjaakkiieeśś zzwwiieerrzzęęttaa ww sswwooiimm ddoommuu??

Mam przepiękne dogi, a ściślej –dożyce. Sześć wspaniałych suk, o któ-rych mówimy „córki”. I jest w tym

coś prawdziwego, bo dog to taka ra-sa, że każdy waży więcej niż niejed-no dziecko (śmiech). Mam też koty.Miłość do zwierząt jest u nas rodzin-na, mój syn ma sunię, której już trzy-krotnie groziła eutanazja, ale którąudało się uratować.

SSłłyysszzaałłeemm,, żżee zzaaaannggaażżoowwaałł ssiięę PPaanntteeżż ww iinnnnąą aakkccjjęę ssppoołłeecczznnąą,, sskkłłaaddaajjąącc iinn-tteerrppeellaaccjjęę ww sspprraawwiiee uużżyywwaanniiaa ppllaassttiikkoo-wwyycchh pprrzzeeddmmiioottóóww......

Tak, bo uważam, że ten problem jestnaprawdę palący. A jeśli chcemy, by Po-lacy nauczyli się nowych, dobrych na-wyków, to my, parlamentarzyści, musi-my wziąć sprawy w swoje ręce. Przyzna-ję, że przez lata byłem na pewne spra-wy nieczuły, czemu sam się dziwię. Niewidziałem problemu w używaniu pla-stikowych toreb podczas zakupów. Na-gle znaleźliśmy się w świecie, w któ-

rym ilość zbędnych toreb idzie w milio-ny. A przecież tak niewiele potrzeba,by mieć ze sobą swoją torbę wielokrot-nego użytku. To samo dotyczy butelekz tworzyw sztucznych, których ilość jestzastraszająca. Nie ma żadnych powo-dów, by butelki z plastiku nie mogły

być używane więcej niż raz. I nie ma po-wodu, dla którego nie mielibyśmy wró-cić do dobrych, solidnych butelek szkla-nych, które można używać wielokrot-nie, a gdy się stłuką – poddać recyklin-gowi i znów wyprodukować z nichszklane opakowania. Powiem więcej –choć domyślam się, że wiele osób mo-że uznać moje słowa za zbyt górnolot-ne, uważam, że zaniechanie używaniaplastikowych opakowań i sztućców jestprzyczynianiem się do ratowania Ziemiprzed ekologiczną katastrofą lub wręczzagładą.

WW tteejj sspprraawwiiee ssąą jjeeddnnaakk ddwwaa ppoogglląąddyy..JJeeddnnii mmóówwiiąą,, żżee kkaażżddyy zz nnaass mmoożżeewwppłłyynnąąćć nnaa lloossyy ppllaanneettyy ppoopprrzzeezz oodd-ppoowwiieeddnniiee nnaawwyykkii kkoonnssuummeenncckkiiee,, iinnnnii–– żżee ddooppóókkii nnaajjwwiięękksszzee ggoossppooddaarrkkiiśśwwiiaattaa nniiee pprrzzeessttaawwiiąą ssiięę nnaa iinnnnee ssppoossoo-bbyy wwyyttwwaarrzzaanniiaa eenneerrggiiii ii ttoowwaarróóww,, ttoo

nnaasszzee ccooddzziieennnnee,, ddoommoowwee,, pprrooeekkoolloo-ggiicczznnee zzaacchhoowwaanniiaa nniiee ssąą ww ssttaanniiee nnii-cczzeeggoo zzmmiieenniićć......

Nie jest prawdą, że nasze działaniajako konsumentów nie mają znaczenia.Przecież gospodarka to naczynia połą-czone. Więc jeżeli jako zwykli konsu-menci nie będziemy korzystać z plasti-kowych przedmiotów, to spadnie ichwytwarzanie. Co za tym idzie – będziezmieniał się profil wytwórczości, gospo-darki. To, ile plastiku pływa w oceanach,robi kolosalne wrażenie nawet na tych,którzy nie do końca rozumieją jakim za-

grożeniem są śmieci z tworzyw sztucz-nych. Jedną z moich pasji jest nurkowa-nie i wiem, że w nawet najbardziej od-ległych od brzegów rafach koralowychjuż widać zniszczenia dokonane przezczłowieka, a gdy będąc przy dnie, spoj-rzy się w górę, widać unoszące się wwodzie drobiny. Można by pomyśleć,że to plankton. Nie – to maleńkie drobi-ny plastiku połykane są przez ryby, któ-re następnie – my zjadamy. Jest to prze-rażające i wymaga szybkiego działania.W tym także pewnych ograniczeń izmian w przemyśle. Opowiadanie, żenasza gospodarka ma być jeszcze latamioparta na węglu sprawia, że Zachód pa-trzy na nas jak na odszczepieńców. Dzi-wi się, że trujemy samych siebie, a przyokazji – całą Europę i świat. Cieszę się,że prezydent Warszawy Rafał Trzaskow-ski tak prężnie działa w tematach doty-czących ekologii i pracuje nad wdroże-niem kompleksowej polityki rezygnacjiz plastiku w Warszawie i we wszystkichdzielnicach. Godne pochwały jest rów-nież to, co zrobiły Wałbrzych i Kraków,które postanowiły już dziś wytoczyć woj-nę plastikowi. Instytucje miejskie niebędą tam korzystały z plastikowych jed-norazówek takich jak sztućce, naczyniaczy opakowania.

NNaa kkoonniieecc ppoorruusszzęę tteemmaatt ddoottyycczząąccyynnaasszzeejj ddzziieellnniiccyy.. CCzzyy nnaa UUrrssyynnoowwiiee zzaa-uuwwaażżyyłł PPaann oossttaattnniioo jjaakkiieeśś cciieekkaawweeddzziiaałłaanniiaa wwssppiieerraajjąąccee aakkccjjee,, ww kkttóórreejjeesstt PPaann zzaaaannggaażżoowwaannyy??

Tak. Prócz walki z plastikiem zaanga-żowany jestem również w akcje food-sharing. Namawiam warszawskich re-stauratorów żeby nie wyrzucali jedze-nia, a dzielili się z innymi. Cieszę siębardzo, że w Urzędzie Dzielnicy Ursy-nów przy al. Komisji Edukacji Narodo-wej 61 powstało właśnie takie miejsce,gdzie znajduje się szafka i lodówkaczynne 24 godziny na dobę przez 7 dniw tygodniu. Jadłodzielnie to miejsca, wktórych możesz zostawić dla innych je-dzenie, jeśli nie jesteś w stanie go wyko-rzystać. Tam też możesz poczęstowaćsię tym, co akurat zostawili inni. Na-mawiam wszystkich mieszkańców Ur-synowa, ale też i całej Warszawy, żebynie wyrzucali jedzenia, a dostarczyliwłaśnie do takich punktów.

DDzziięękkuujjęę zzaa rroozzmmoowwęę..

Rozmawiamy z posłem na Sejm Andrzejem Halickim

Facet z dobrym sercem...

Page 6: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

6

Lesznowola � Lesznowola � Lesznowola � Lesznowola � Lesznowola

W minioną niedzielę wLesznowoli odbył się Pik-nik Europejski, w ramachktórego poselskie szpadyskrzyżowali Andrzej Halic-ki (Platforma Obywatelskaw obrębie Koalicji Europej-skiej) i Ryszard Czarneckiz Prawa i Sprawiedliwości.Debatę zorganizowaławójt gminy LesznowolaMaria Jolanta Batycka-W-ąsik, a słowo wstępne wy-głosił politolog prof. Waw-rzyniec Konarski.

Debatę praktyczniezdominował jeden te-mat – środki dla Polski

z unijnego budżetu na lata2020-2027. Halicki zauważył,że PiS nie będzie skuteczne wnegocjacjach o unijne środki,ponieważ nie jest dla Zachodupartnerem poważnym i wiary-godnym. Zaznaczył, iż w boju opodział 200 miliardów europropozycja dla Polski jest niż-sza aż o 24 proc. w stosunku dopoprzedniej perspektywy bu-dżetowej. Czarnecki odparował,

że Komisja Europejska wyszłaz projektem budżetu fatalnymnie tylko dla Polski, ale dlawszystkich państw z tak zwa-nej nowej Unii.

J ego zdaniem, nastąpiło“rozsmarowanie” budże-tu unijnego na całą Unię,

ale za niższą niż poprzednio pro-pozycję finansową dla naszegokraju “nie będzie katował urzę-dującej w Brukseli komisarz Elż-biety Bieńkowskiej”, która pod-pisała się pod tak niekorzystnądla nas propozycją.

Odnosząc się do termi-nu negocjacji unijne-go budżetu na lata

2020 -2027 Ryszard Czarneckizałożył, iż Parlament Europej-ski, który ukonstytuuje się zadwa miesiące, będzie czekał znegocjacjami do czasu wyboru iukonstytuowania się Komisji Eu-ropejskiej. Według niego, nego-cjacje budżetowe nie rozpocznąsię podczas prezydencji chor-wackiej, lecz dopiero w połowieroku 2020 podczas prezydencjiniemieckiej. W odpowiedzi napytanie o różnice “w patrzeniu

na Europę” między kandydata-mi Koalicji Europejskiej oraz Pra-wa i Sprawiedliwości, Czarnec-ki ujawnił, że różni ich praktyka.Mówiąc o sojusznikach Polski wrokowaniach o wysokość unij-nego budżetu europoseł PiSstwierdził, iż Polska ma dwa“krany finansowe”, czyli fundu-sze spójności oraz fundusze narolnictwo.

Halicki dopytywał, cooznacza zawarty nie-dawno przez polski

rząd nieformalny sojusz z mocnokrytykowanym we własnym kra-

ju prezydentem EmmanuelemMacronem. Niezbity z tropuCzarnecki wyjaśnił, że Polska,Francja, Włochy, Hiszpania i Por-tugalia będą działać razem, bydopłaty na rolnictwo nie zostałyzmniejszane, lecz nawet zwięk-szone.

Debata była merytorycz-na i toczyła się w sym-patycznej atmosferze.

Obaj kandydaci byli wobec siebiewyjątkowo uprzejmi i chyba każ-dy z nich wyszedł z pojedynku ztarczą.

O p r a c o w a ł Ta d e u s z P o r ę b s k i

Szlachetny pojedynek rycerzy KE i PiS w Lesznowoli

Argumenty zamiast inwektyw, brawo!

Bezpłatne kursy pediatrycznena Ursynowie!

Ruszyły zapisy na bezpłatne kursy niesienia pierw-szej pomocy dzieciom, realizowane dzięki projektomBudżetu Partycypacyjnego, na które zagłosowało 1766 osób. Propozycja skierowana jest do osób, któreopiekują się dziećmi. Kursy, składające się z częściteoretycznej i praktycznej z wykorzystaniem nowo-czesnych i różnorodnych akcesoriów szkoleniowych,poprowadzą wykwalifikowani ratownicy. Jedno-dniowe szkolenia będą odbywały się w weekendy wwybranych placówkach przed wakacjami i po waka-cjach.

Tematyka kursów z pierwszej pomocy pediatrycznej:

CCzzęęśśćć tteeoorreettyycczznnaa:: – emocjonalne aspekty pomagania dzieciom i niemowlętom, – aspekty psychologiczne i prawne, – schemat postępowania w przypadkach zagrożeń, – jak zadbać o bezpieczeństwo własne i poszkodowanego, – jak udzielać pomocy w przypadku zagrożenia życia, – najnowsze wytyczne dotyczące technik resuscytacji.

ĆĆwwiicczzeenniiaa pprraakkttyycczznnee:: – postępowanie w przypadku zadławienia, – udrożnienie dróg oddechowych i sprawdzenie oddechu, – resuscytacja krążeniowo-oddechowa na fantomie, – postępowanie w przypadku podejrzenia urazu kręgosłupa, – tamowanie krwotoków, – posługiwanie się AED [automatycznym defibrylatorem].

-Miło mi zaprosić mieszkańców Ursynowa do udziału w bez-płatnych zajęciach uczących udzielania pierwszej pomocy dzie-ciom. To kolejny – obok samoobrony dla kobiet oraz kursówpierwszej pomocy skoncentrowanych wokół ratowania osób do-rosłych – projekt wyłoniony w ramach Budżetu Partycypacyjne-go związany z tematyką bezpieczeństwa.

Tym cenniejszy, że rodzice nauczą się, jak w sytuacji zagroże-nia ratować zdrowie i życie swoich pociech – zaznacza wicebur-mistrz Ursynowa. Jakub Berent.

Zgłoszenia są możliwe elektroniczne lub telefoniczne – decy-duje kolejność zgłoszeń (maksymalna liczba uczestników jedne-go szkolenia to 12 osób). Zgłoszenie powinno obejmować imięi nazwisko oraz telefon kontaktowy.

GGddzziiee zzggłłoossiićć cchhęęćć uuddzziiaałłuu ww sszzkkoolleenniiuu??E-mail: [email protected] lub: [email protected],tel. 789 384 173

Ruszyła II edycja pro-gramu edukacyjnegodla dzieci i rodziców,który ma na celu eduka-cję, uświadomienie za-

grożeń oraz kształtowa-nie bezpiecznych zacho-wań najmłodszychuczestników ruchu dro-gowego.

Projekt realizowany wspólniez Wojewódzkim Ośrodkiem Ru-chu Drogowego (WORD) po-trwa do końca roku szkolnego iobejmie ok. 2000 uczniów ursy-nowskich szkół podstawowychz klas IV – V.

Dla uczestników przygotowa-no atrakcyjne i aktywizujące za-jęcia, podczas których będą onizdobywali wiedzę na temat tego,jak bezpiecznie dotrzeć na ro-werze do szkoły i jak poruszać siępo drogach, nie narażając siebiei innych na niebezpieczeństwakomunikacyjne. Finałem akcjima być możliwość przystąpie-nia do egzaminu na kartę rowe-rową dla tych uczniów, którzytakiego dokumentu jeszcze nieposiadają.

Projekt zakłada także przepro-wadzenie przez ekspertów zdziedziny Bezpieczeństwa Ru-chu Drogowego pogadanek dy-daktycznych z rodzicami na te-mat odpowiedzialności rodzi-ca/opiekuna za nieletniego wzakresie korzystania z dróg pu-blicznych oraz uczestnictwa wruchu drogowym, a także przy-bliżenie przepisów prawa zwią-zanych z tym obszarem.

– Ogromną wartością tego pro-gramu jest jego dualistyczny i kom-pleksowy charakter – zajęcia sąbowiem prowadzone zarówno dladzieci jak i rodziców. Każdy uczeńbiorący udział w akcji otrzymakomplet materiałów edukacyjno--dydaktycznych – podkreśla bur-mistrz Ursynowa Robert Kempa.

W trosce o bezpieczeństwo dzieci i rodziców

Polskie drogi do NiepodległościKażdy, kto ma choćby ogólną wiedzę o historii niepod-ległości Polski wie, że droga do tego celu nie była usła-na różami. Jeśli już, to były to róże niezwykle kolcza-ste. Wiedza o tym wciąż jest odkrywana, a historia na-szej państwowości uzupełniana o coraz to nowe bada-nia naukowe.

Tym bardziej cieszy fakt, że ludzie którzy zajmują się tymi waż-kimi zagadnieniami, działają aktywnie na tym polu. Podczas kon-ferencji poświęconej Funduszom Europejskim 2019 w Muzeum XPawilonu Cytadeli Warszawskiej z rąk dyrektora Muzeum Niepod-ległości Tadeusza Skoczka otrzymali dyplomy honorowe.

W uznaniu wkładu pracy przy realizacji programu edukacyjne-go „Polskie Drogi do Niepodległości” dyplomy te trafiły do: Boże-ny Tomczyk, Jolanty Załęczny, Natalii Roszkowskiej, Lilii Filipiakoraz Leszka Krześniaka. Program edukacyjny „Polskie Drogi doNiepodległości” to próba przybliżenia młodym osobom okolicz-ności odzyskania przez Polskę niepodległości oraz postaci Józe-fa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Jana Paderew-skiego. W ramach prowadzonej akcji w obecnym roku szkolnym,edukatorzy z Muzeum Niepodległości odwiedzili kilkadziesiątszkół z całej Polski, a także wiele ośrodków polonijnych i pol-skich szkół za granicą.

M i r o s ł a w M i r o ń s k i

Page 7: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

7

//II//EUROPA stoi przed wieloma

wyzwaniami, na które będzie-my musieli znaleźć odpowiedź wtrakcie kadencji nowo wybrane-go Parlamentu Europejskiego.

Te wyzwania to: polityka kli-matyczna, zapewnienie trwałe-go wzrostu i konkurencyjnościeuropejskiej gospodarki, zwycię-stwo w globalnym wyścigu tech-nologicznym, „ucyfrowienie” go-spodarki, bez naruszania bez-pieczeństwa obywateli, walka zpolitycznym trollingiem ze stro-ny wrogich Europie potęg orazzapewnienie spójności politycz-nej Unii i oparcia jej na przestrze-ganiu wspólnych reguł, w tympraworządności.

I tymi tematami chcę się zająć,jeżeli zostanę wybrana na trzeciąkadencję jako posłanka z okręgu4. z listy Koalicji Europejskiej.Bo dotyczą one nas wszystkich –a więc także mieszkańców War-szawy i okalających powiatów.

Jednym z tematów wiodącychw nadchodzącej kadencji będziewalka z następstwami zmianyklimatu.

O determinacji Unii Europej-skiej w tej sprawie świadczy to,że jedna czwarta nowego bu-dżetu UE będzie powiązana zZieloną Europą. Nie będziemożna już przeznaczać środkówunijnych na inwestycje w pozy-skiwanie paliw kopalnych, a tak-że do finansowania niektórychnieekologicznych inwestycji in-frastrukturalnych. Te pieniądzepójdą w bardzo ambitną moder-nizację europejskich gospoda-rek pod kątem mniejszego zuży-cia energii czy zwiększeniaudziału energii z odnawialnychźródeł. Państwa członkowskieUE nie będą też mogły już in-westować środków unijnych wwysypiska śmieci.

Musimy w najbliższych latachzmobilizować się, aby zwalczaćzagrażający życiu smog oraz za-nieczyszczenie środowiska.

To jest wyzwanie nie tylko go-spodarcze i polityczne, ale wręczegzystencjalne. Trzy tysiącemieszkańców umiera w Warsza-wie rocznie z powodu smogu.Codziennie tracimy z tego powo-du 4 osoby. W środku Europy, wXXI wieku jest to nie do przyjęcia.

Musimy inwestować w terenyzielone i rozwiązania ogranicza-jące emisję gazów cieplarnia-nych, korzystając z pieniędzy po-chodzących z budżetu europej-skiego.

Europa może nam pomóc wrozwiązaniu tego problemu i wpoprawieniu jakości życia miesz-kańców Warszawy i „wianuszka”.

I dlatego uczynię sprawę kli-matu jednym z moich prioryte-tów w Parlamencie Europejskim.

//IIII//SPRAWA KLIMATU, która jest

problemem egzystencjalnym naswszystkich, mieszkańców Zie-mi, powinna zasadniczo dopro-wadzić do przewartościowaniatego, co rozumiemy jako interesnarodowy. Obecnie interes na-rodowy Europejczyków i ich Oj-czyzn to najściślejsze związki wUnii, dołączanie do tych, którzychcą iść do przodu, a nie stać wmiejscu.

Problemy takie jak klimat, aleteż terroryzm, zagrożenia dlacyberbezpieczeństwa, czy trol-ling obcych mocarstw mają cha-rakter ponadnarodowy. Nie za-hamuje ich żaden kraj z osob-na. Możemy to tylko zrobić jakospójna siła polityczna. Tu oczy-wiście widać jak na dłoni, w ja-ki sposób zmienia się pojęcie su-werenności. Suwerenność rozu-miana na sposób XIX-wieczny

jest pojęciem całkowicie nieuży-tecznym w kontekście prawdzi-wych zagrożeń o skali global-nej. Tylko Europa, która jest wstanie sformułować wspólne ce-le i stworzyć strategię ich wpro-wadzenia, będzie mogła cokol-wiek osiągnąć np. w konfronta-cji z takimi krajami, które zeswej natury są globalne, jakChiny czy Rosja.

Dlatego nie są żadną poważnąodpowiedzią na te wyzwania ilu-zje proponowane przez populi-stów, bo oni ciągle operują wprzestarzałej matrycy państwanarodowego, jako głównego roz-grywającego globalizacji – a tokompletna nieprawda, która litylko mami wyborców.

//IIIIII//UNIA EUROPEJSKA to długo-

falowy projekt, nie tylko dla nas,ale też dla pokoleń, które przyj-dą po nas. To wspólne dobrowszystkich Europejczyków, wtym nas, Polek i Polaków. Niejest to projekt „gotowy”, danynam przez kogoś z góry, choćniektórzy starają się nam towmówić. Ale nie słuchajmy tychgłosów. Europa zmienia się podwpływem naszych marzeń, aspi-racji, nadziei, ale też konkret-nych decyzji. Nasz głos w niej sięliczy, szczególnie jeżeli jesteśmygotowi konstruktywnie uczest-niczyć w wypracowywaniuwspólnych rozwiązań dla wy-zwań, o których wspomniałam.

Postrzegam to też jako swojezadanie jako polska posłanka doParlamentu, aby temat przyszło-ści Europy był obecny w naszymdyskursie publicznym. Bo to, ja-ka będzie Europa, dotyczy naswszystkich. Nie mamy innegokontynentu, na który mogliby-śmy się przenieść z naszymi spe-cyficznymi czasem problemami.

Jeżeli chcemy być słyszani i słu-chani, to musimy też słuchać na-szych europejskich partnerów ipodejmować wspólną odpowie-dzialność za to, jak Europa bę-dzie wyglądać w następnych kil-ku dekadach.

Europa buduje unię waluto-wą i gospodarczą, unię kapitało-wą, unię bankową, unię obron-ną i inne kręgi współpracy. Alenajbardziej potrzebna, w per-spektywie następnych lat, jestunia obywatelska. Polska możewnieść tu wiele, czerpiąc ze swo-jej bogatej tradycji tolerancji i so-lidarności.

Jesteśmy w Unii od 15 lat iwiększość z nas czuje się w Unii

dobrze. Widzimy, jak nasz kraj,w tym aglomeracja warszawska,rozwinęły się dzięki funduszomeuropejskim, ale także, co muszępodkreślić, dzięki mądrej poli-tyce inwestycyjnej samorządówlokalnych i zaangażowaniumieszkańców.

SSzzaannoowwnnii PPaańńssttwwoo,,Pragnę kontynuować w Parla-

mencie Europejskim moją do-tychczasową misję jako repre-zentantki interesów Polski, War-szawy i okalających powiatów.Wiem, że moje kompetencje iskuteczność działania odegrałyistotną rolę w zdobywaniu fun-duszy dla rozwoju regionalnego

naszego kraju i naszej stolicy.Moje 10-letnie doświadczenie wpracy w Parlamencie Europej-skim oraz 5-letnia praca jakopierwszego polskiego Komisa-rza w Unii dały mi też ogromnedoświadczenie polityczne i legi-slacyjne, które mogę nadal wy-korzystywać dla dobra Polski.

Bo pracując na rzecz Europy,zawsze pamiętam, że pracuję dlaPolski. A wszystko, co Unię osła-bia, osłabia i Polskę. Natomiastto, co służy jedności Europy, słu-ży Polsce.

Będę wdzięczna za Państwazaufanie i głos oddany na mnie26 maja.

D a n u t a H ü b n e r

Moja deklaracja obywatelska – przed wyborami 26 maja

Page 8: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

8

B o g u s ł a w L a s o c k i

Dokładnie 32 lata temu, pod-chodząc do awaryjnego lądowa-nia po zawróceniu z rejsu doNowego Jorku, rozbił się w LesieKabackim Ił-62M „Tadeusz Ko-ściuszko, należący do PolskichLinii Lotniczych LOT. Spośród183 osób na pokładzie – pasaże-rów i personelu – nikt nie prze-żył katastrofy.

W każdą rocznicę tego tragicznegowydarzenia w swoistym sanktuarium,jakim jest polanka w miejscu zderze-nia kadłuba samolotu z ziemią, upa-miętnionym granitową płytą z nazwi-skami ofiar, dominującym krzyżem i183 kostkami granitowymi, odbywa sięuroczysta msza polowa i spotkanie osóbbliskich i przyjaciół ofiar.

Jakby to było wczoraj...Pomimo upływu lat, wydarzenie wciąż

wywołuje traumatyczne wspomnienia.Na skutek całkowitej utraty możliwościsterowania i manewrowania, na skrajuLasu Kabackiego w odległości 5700 m odprogu pasa startowego, przy prędkości470 km na godzinę, samolot zderzył się zziemią , ulegając całkowitemu zniszczeniuw wyniku wybuchu i pożaru. Załoga, per-sonel pokładowy, pracownicy PLL LOT ipasażerowie ponieśli śmierć na miejscu.To była najtragiczniejsza katastrofa w hi-storii polskiego lotnictwa.

– Byłem tu jednym z pierwszych,sprowadzałem wozy bojowe straży z

płyty lotniska na miejsce katastrofy –wspomina pan Zdzisław, były pracow-nik LOT, świadek akcji ratowniczej. –Pierwszy krzyż tutaj był taki drewniany,potem powstał nowy krzyż. Kostki gra-nitowe w gruncie są tak porozrzucanecelowo, ktoś chciał ukazać w taki spo-sób leżące ofiary katastrofy. Liczba ko-stek, które tu są, odpowiada liczbieosób, które zginęły. W tym miejscu by-ło dokładnie podwozie wywrócone dogóry nogami, dalej końcowe elementyodwróconego kadłuba. Skrzydła spo-wodowały, że na ich rozpiętość byłowykoszone na głębokość dokładnie750 m lasu. I taka dygresja, jak ktośmówi, że była “pancerna brzoza” wSmoleńsku, to jest absurd. Tu były ga-tunki nie tylko świerka, ale modrzewiai brzóz – mówił pan Zdzisław.

W poniedziałkowe przedpołudnie 9maja na polankę w rejonie miejsca kata-strofy przybyło wielu krewnych i znajo-mych ofiar. Już tradycyjnie tego dniakażdego roku o godz. 11 odbywa się uro-czysta msza święta. Przejmującym mo-mentem było odczytanie nazwisk wrazz wiekiem poległych uczestników tra-gicznego lotu. Osoby w sile wieku i mło-dzi, malutkie dzieci, całe rodziny – w ta-kiej liczbie przywoływały przygnębiają-ce wspomnienia. – Ten las, który wła-ściwie został skoszony, można powie-dzieć stał się największą świątynią, któ-ra sięga od ziemi prosto do nieba. Ci,którzy udawali się być może do swoichbliskich, być może wracali do swojegodomu, końca podróży dokonali właśniew tej świątyni – mówił ks. Marek Przybyl-ski, proboszcz parafii w Józefosławiu.

Uroczystość uświetniły swoją obecno-ścią poczty sztandarowe PLL LOT, oko-licznych szkół z Józefosławia i Piasecz-na oraz Szkoły Podstawowej nr 310 zUrsynowa. Wśród gości znaleźli sięprzedstawiciele prezydenta m. st. War-szawy Rafała Trzaskowskiego, PLL LOT,

Warszawskiego Klubu Seniorów Lot-nictwa. Dzielnicę Ursynów reprezento-wali wiceburmistrzowie Bartosz Domi-niak i Jakub Berent oraz radny z Zielo-nego Ursynowa Leszek Lenarczyk. Przyasyście honorowej Wojska Polskiego iStraży Miejskiej przybyli goście złożyliwieńce i zostały zapalone znicze przedtablicą z nazwiskami ofiar katastrofy.

– Dziewiąty maja to ważna data rów-nież dla mieszkańców Ursynowa – po-wiedział Bartosz Dominiak. – Szczegól-nie ważna dla tych mieszkańców, któ-rzy w tamtym czasie mieli możliwośćmieszkania na Ursynowie. Miałem nie-spełna 11 lat. I jednym z moich cało-ściowych wspomnień, nie urywków, tojest właśnie ten dzień. Pamiętam ciąg ja-dących straży pożarnych i karetek. I to,czego dużo później się dowiedzieliśmy,w mojej głowie gdzieś siedzi. Niezależ-nie jednak od tego, że upływa czas i ży-cie toczy się dalej, nie można zapominaćo dramatycznych wydarzeniach z prze-szłości . Dlatego te coroczne uroczysto-ści są ważne dla rodzin osób, które tu-taj zginęły, są również ważnymi uro-czystościami dla naszej ursynowskiejspołeczności. I mam nadzieję, że takimipozostaną na zawsze – mówił z powa-gą wiceburmistrz Dominiak.

Cóż, czas upływa, mówi się, że leczyrany, ale nie zawsze do końca. – Znałamich wszystkich – mówi pani Alicja z per-sonelu pokładowego PLL LOT. – Latałamjako stewardessa przez wiele lat. Pamię-tam zwłaszcza kapitana Zygmunta Paw-laczyka. Akurat w dniu w tego lotu niemiałam dyżuru. A teraz, po latach... Cóż,wspomnienia wracają, jak się tu przyj-dzie. Tak samo jest, gdy jesteśmy u ka-pitana Lipowczana , bo też celebrujemytam ten wypadek, który był we Wło-chach tuż przed Okęciem (przyp. BL:dowódca kpt. Paweł Lipowczan, pilotu-jąc maszynę Ił-62 “Kopernik” zginął wkatastrofie 14 marca 1980 roku ). Je-

stem tutaj co roku, jak tylko zdrowiepozwala. Cóż, trzeba pamiętać o prze-szłości, ale niezmiennie myśleć równieżo przyszłości – stwierdziła pani Alicja.

Nie tylko pechowy lotRadzieckie samoloty Ił-62 były do-

brze znane średniemu i starszemu po-koleniu, korzystającemu z usług pol-skiego przewoźnika w dalszych rejsachpozaeuropejskich. Smukła sylwetka zczterema silnikami umieszczonymi ztyłu samolotu wzbudzała zaufanie.

Samoloty Ił-62 wprowadzono do pol-skiej floty pasażerskiej w 1972 roku, wcztery lata po udanym debiucie w ZSRR.Unowocześniona wersja Ił-62M weszłado użytku w 1973 roku. W Polsce ma-szynami tymi sukcesywnie zastępowa-no starsze wersje Ił-62. Seria “iłów” by-ła dobrze postrzegana przez pilotów ipasażerów. Przyczyniła się do tego du-ża stabilność pilotażu podczas lotu orazciche wnętrze samolotu. Jednakże wpraktycznej eksploatacji okazało się, żeprzyjęty układ konstrukcyjny z 4 silnika-mi w ogonie jest nieudany, a silniki mia-ły błędy zarówno konstrukcyjne, jak imontażowe. Właśnie te ostatnie czynni-ki stały się główną przyczyną dwóch tra-gicznych katastrof lotniczych w Polsce:14 marca 1980 roku we Włochach (Ił-62,87 ofiar) oraz 9 maja 1987 roku w LesieKabackim (Ił-62M, 183 ofiary).

Paradoks polega na tym, że obydwiekatastrofy były zlokalizowane dosłow-nie o krok od lotniska Okęcie, w odle-głości rokującej szanse ratunku z płytylotniska. W obydwu przypadkach bez-pośrednią przyczyną uderzenia w zie-mię była utrata możliwości sterowaniasamolotem, spowodowana – mówiąc zkonieczności w pewnym uproszczeniu– uszkodzeniem układów sterowni-czych przez odłamki zniszczonych silni-ków. Jednak o ile w przypadku kata-strofy marcowej 1980 – od momentustwierdzenia awarii do rozbicia się sa-molotu upłynęło zaledwie kilkadziesiątsekund, to przed katastrofą Iła-62M“Kościuszko” z 1987 roku „do dyspozy-cji” było blisko pół godziny.

Gdy “Kościuszko” wystartował z War-szawy, już po kilkunastu minutach lotu,w rejonie Grudziądza, załoga stwier-dziła dekompresję kadłuba i awariędwóch silników, w związku z czym ka-pitan Pawlaczyk podjął decyzję o za-wróceniu do Warszawy. Podczas za-wracania stwierdzono nieprawidłowedziałanie steru, a wkrótce prawidłowefunkcjonowanie tylko jednego z czte-rech generatorów prądu. Niedostatekmocy prądu spowodował nieskutecz-ność wymaganego zrzutu paliwa. Niedziałał również ster wysokości, a jedy-nie trymery umożliwiające wyrówny-wanie aerodynamiczne lotu. Ze wzglę-du na niewystarczającą infrastrukturęratowniczą najbliższego lotniska (wModlinie), zdecydowano o lądowaniuna lotnisku Okęcie. Pomimo prób zrzu-tu, pozostały jeszcze ok. 32 tony paliwa.Niestety, na wysokości Józefosławia,około 10 kilometrów od drogi starto-wej, odpadły od samolotu przepalone

elementy konstrukcji i wyposażenia go-spodarczego, wzniecając w tylnej czę-ści pożar. Bez steru wysokości, nawetbez skutecznych trymerów, z płonącąod tyłu kabiną pasażerską, samolotdzieliły już tylko sekundy od upadku.I pozostały ostatnie słowa kapitanaPawlaczyka: Dobranoc, do widzenia!Cześć, giniemy! Jak zawieszone na za-wsze, niewidzialne, tam, w jakiejś prze-strzeni, słowa wiecznego pożegnania.

Iły lecą do mogiłyOsobą niewątpliwie związaną z tra-

gicznymi historiami eksploatacji w Pol-sce samolotów Ił-62 i Ił-62M był emery-towany kapitan lotnik Tomasz Smolicz.To on pilotował w marcu 1980 roku wrejsie do Nowego Jorku samolot Ił-62,który w drodze powrotnej 14 marcarozbił się pod Okęciem. Również kpt.Smolicz pilotował Iła-62M podczas rej-su 11 marca 1990 roku do Nowego Jor-ku, gdy na skutek przekroczonychdrgań wału jednego z silników, podję-to decyzję o jego wyłączeniu w locie zpasażerami. Procedura ta zapewne za-pobiegła kolejnej tragedii. Lot powrot-ny odbył się bez pasażerów, na trzechsilnikach. Po stwierdzeniu przez pro-ducenta (ZSRR) awarii jednego z ło-żysk w silniku, i awaryjności innycheksploatowanych Iliuszynów, stronapolska zrezygnowała z użytkowania sa-molotów Ił-62M przez PLL LOT.

Jak podaje portal dlapilota.pl, w la-tach 1963-1995 wyprodukowano łącz-nie 292 egzemplarze samolotu Ił-62 ijego rozwojowej wersji „M”. Udokumen-towano 25 wypadków z udziałem tejmaszyny, z czego 22 to katastrofy z ofia-rami śmiertelnymi. Do tych statystyknależy jednak podchodzić z rezerwą,gdyż los wielu Iljuszynów jest nieznany.Rosjanie nie dokumentowali katastrofswoich samolotów do czasu wstąpieniado europejskich organizacji. Nawet gdyjuż radzieckie Iły latały na zachód, toukazywały się tylko raporty o katastro-fach, w których ofiarami byli obywate-le zagraniczni, a te, w których zginęliRosjanie, nadal tuszowano. W 2015 ro-ku w czynnej służbie pozostało 18 samo-lotów typu Ił-62: 10 maszyn cywilnychużytkują Air Koryo, Rossija, KazańskieZjednoczenie Przemysłu Lotniczego iTrust Air; 8 maszyn wojskowych lata wgambijskich, sudańskich, rosyjskich iukraińskich Siłach Powietrznych.

Dobrze, że w Polsce powzięto decy-zję o wycofaniu się z Iliuszynów. Szko-da, że tak późno, ale niestety, wcze-śniejsze uwarunkowania polityczne niedawały takich możliwości.

„Wszystkie drogi powietrzne z War-szawy do Ameryki prowadzą ponad Gru-dziądzem. I we wszystkich załogach wła-śnie wówczas zapada milczenie. Cich-ną głosy, a tylko oczy pilotów śledzą wskupieniu przyrządy. Tak jakby samolotprzechodził przez dziwną chmurę smut-ku, jak na znajomym cmentarzu, jak naapelu poległych u stóp niewidzialnegopomnika” – napisał w jednym ze swoichopowiadań.kapitan Tomasz Smolicz wkilka lat po katastrofie „Kościuszki”

Katastrofa lotnicza w Lesie Kabackim ciągle tkwi w pamięci

Jak kapitan Smolicz ocierał się o śmierć...

W czwartkowe popołudnie 9 maja rozpo-czął się kolejny cykl spotkań burmistrzaz mieszkańcami Ursynowa. Początek naKabatach, w dalszej kolejności namiotpojawi się obok DOK-u przy ul. Kajako-wej, przy wejściu do metra Imielin orazw Dzień Cichociemnych pod Kopą Cwila.Spotkania tego typu organizowane sąjuż od 2015 roku i wywołują duże zainte-resowanie mieszkańców.

Nie na co dzień można bowiem bezpośrednioporozmawiać z burmistrzem – zadać pytania, po-dyskutować na temat planów i realizacji alboopóźnień inwestycji w rejonie zamieszkania, wy-powiedzieć swoje opinie, uzyskać wyjaśnienia zpierwszej ręki.

Spotkanie kabackie przy ul. Stryjeńskich i Wą-wozowej, może dlatego, że pierwsze, nie przy-ciągnęło takiej liczby zainteresowanych jak po-przednie, jednak w ciągu pierwszej godziny doburmistrza ustawiła się spora kolejka mieszkań-ców. Ciągle duże zainteresowanie mieszkańcówwzbudzały sprawy “ogólnoursynowskie”, dotych-czas nierozwiązane.

Co z darmowymi toaletami w rejonie Kazurki?Kiedy następne darmowe zajęcia dedykowanekobietom? Czy będą wyrzutnie spalin z tuneliPOW. Kiedy i czy w ogóle będzie wybudowana Ci-szewskiego-bis. Co będzie dalej z TESCO? Kiedywreszcie powstanie Szpital Południowy?

– Problemy są poważne i niemożliwe do zreali-zowania w krótkim terminie – wyjaśniał cierpliwieRobert Kempa. – Wszystko jest na dobrej drodze,to są dla nas bardzo ważne tematy. Będziemy je re-alizować tak szybko, jak się da – obiecywał bur-mistrz.

W sumie namiot odwiedziło ponad dwadzieściaosób, a patrząc na ich twarze, widać było, że wy-jaśnienia burmistrza były przynajmniej częściowosatysfakcjonujące.

Przed nami jeszcze trzy spotkania w ramach“wiosennego namiotu burmistrza Kempy”:

- 16 maja (czwartek) godz. 16 - 18, DOK Ursy-nów, ul. Kajakowa 12b

- 23 maja (czwartek) godz. 16 - 18, metroImielin

- 26 maja (niedziela) godz. 14 - 16, Kopa Cwi-la (Dzień Cichociemnych)

B o g u s ł a w L a s o c k i

Wiosenny namiot burmistrza Kempy

Page 9: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

9

„Dzień Prawa na Uczelni Łazarskiego” już po raz ósmy!

Uczelnia Łazarskiego zaprasza mieszkańców Warszawy i okolicznych gmin nakolejną, ósmą już edycję akcji „Dzień Prawa na Uczelni Łazarskiego”. Podczaswydarzenia uczestnicy będą mieli możliwość skorzystania z bezpłatnych poradprawnych udzielanych przez kancelarie adwokackie i radcowskie. Wydarzenieodbędzie się w sobotę, 25 maja 2019r. w godzinach 9.30-14.00 na terenie kampu-su Uczelni Łazarskiego w Warszawie.

„Dzień Prawa na Uczelni Łazarskiego” to akcja społeczna podczas której mieszkańcy Warszawy,pobliskich gmin i miejscowości mają możliwość skorzystania z bezpłatnych porad prawnych udzie-lanych przez profesjonalistów w swojej dziedzinie.

Zainteresowanych odbyciem bezpłatnej konsultacji prawnej zapraszamy w sobotę, 25.05.2019r.w godz. 9.30-14.00 na kampus Uczelni Łazarskiego znajdujący się w Warszawie przy ulicy Świe-radowskiej 43, 10 min pieszo od stacji Metro Wilanowska.

W tym roku swoje usługi pro bono oferować będzie aż 10 kancelarii prawnych reprezentowa-nych przez adwokatów i radców prawnych, którzy współpracują z Uczelnią Łazarskiego, a częstosą również jej wykładowcami oraz absolwentami.

Specjaliści pomogą uczestnikom wydarzenia zinterpretować dokumenty i rozwiązać prawne za-wiłości we wszystkich dziedzinach prawa m.in.: prawa pracy, spadkowego, rodzinnego, admini-stracyjnego, gospodarczego, karnego, prawa ochrony konsumentów, czy prawa rzeczowego- kwe-stie tj. przekształcenie użytkowania wieczystego we własność. Osoby zainteresowane będą mogłyrównież dowiedzieć się jak przeprowadzić postępowanie upadłościowe i złożyć wniosek o ogłosze-nie upadłości konsumenckiej.

„Osoby, które chciałyby skorzystać z bezpłatnej pomocy specjalistów proszone są o zabranie wszyst-kich niezbędnych dokumentów potrzebnych do oceny sytuacji prawnej tj. umowy, akty notarial-ne, czy wyroki sądu, aby prawnik lub radca prawny mógł rzetelnie zapoznać się ze sprawą i pomócrozwiązać dany problem.” – mówi Gracjan Krupski, wiceprezes Fundacji Uczelni Łazarskiego.

Wydarzenie za każdym razem cieszy się dużym zainteresowaniem. Jak do tej pory z tej formypomocy skorzystało ponad 1620 osób, którym porad prawnych udzieliło prawie 100 specjalistów.

„Dzień Prawa na Uczelni Łazarskiego to bardzo ważna inicjatywa i istotny punkt w kalendarzuwydarzeń Uczelni. To realna pomoc i odpowiedź na potrzeby lokalnej społeczności. Co więcej, da-je nam- prawnikom i osobom związanym z doradztwem prawnym, możliwość podnoszenia świa-domości w społeczeństwie odnośnie praw i obowiązków jakie przysługują obywatelom w sądzie, zarówno gdy występują w charakterze powoda, świadka jak i oskarżonego”— mówi Ewelina GeeMilan, prawnik, wykładowca Uczelni Łazarskiego.

OOrrggaanniizzaattoorraammii wwyyddaarrzzeenniiaa ssąą:: Klub Absolwenta Uczelni Łazarskiego, Studencka PoradniaPrawna , Fundacja Uczelni Łazarskiego oraz Lazarski Management Sp. z o.o.

PPaattrroonnaatt HHoonnoorroowwyy nnaadd aakkccjjąą oobbjjąąłł:: Marszałek Województwa Mazowieckiego, Burmistrz Dziel-nicy Mokotów m. st. Warszawy.

PPaarrttnneerrzzyy wwyyddaarrzzeenniiaa:: Kancelaria Adwokacka Dawid Łącz, KANCELARIA ADWOKACKA Kata-rzyna Stopińska, Kancelaria Prawna „Skarbiec” R. Nogacki Sp.k., KANCELARIA PRAWNA KRZYSZ-TOF KURZEJA, KANCELARIA PRAWNA Marta Bisińska, KAWAŁKO & GODLEWSKI Kancelaria Ad-wokatów i Radców Prawnych S.C, Nosarzewski Kancelaria Radców Prawnych, RYCAK KANCELA-RIA PRAWA PRACY I HR, Szymański Tkaczyk Kancelaria Adwokacka, Zespół Adwokatów, Dorad-ców Restrukturyzacyjnych i Radców Prawnych “Prawnicy Pomagają”.

PPaarrttnneerrzzyy WWssppiieerraajjąąccyy:: Marlex Sp. z o.o., BARTEXPO, Warszawska Kolej Dojazdowa, Koleje Ma-zowieckie.

PPaattrroonnii MMeeddiiaallnnii:: Radio Plus, Kurier Południowy, Tygodnik „PASSA”.

WWiięęcceejj iinnffoorrmmaaccjjii zznnaajjddzziieecciiee PPaańńssttwwoo ww sseerrwwiissiiee KKlluubbuu AAbbssoollwweennttaa UUcczzeellnnii ŁŁaazzaarrsskkiieeggoo -wwwwww..aabbssoollwweennccii..llaazzaarrsskkii..eedduu..ppll..

Page 10: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

1 0

Grillowanie jest bardzopopularnym sposobemprzyrządzania posiłków.Od początku maja do koń-ca września Polacy po-święcają na tę czynnośćokoło 100 godzin, nie za-wsze zdając sobie sprawę,że ta przyjemna formaspędzania czasu możemieć negatywny wpływ naich zdrowie.

Nie chodzi tu tylko o po-tencjalną szkodliwośćgrillowanych potraw,

lecz także o opary, które wdy-chają uczestnicy przyjęcia, aprzede wszystkim osoba obsłu-gująca urządzenie. Naukowcyzbadali, jakie substancje che-miczne znajdują się w aroma-tycznym dymie unoszącym sięnad grillem.

A rtur J. Badyda (Wy-dział Instalacji Budow-lanych, Hydrotechniki

i Inżynierii Środowiska, Politech-nika Warszawska), Kamila Wi-dziewicz (Instytut Podstaw In-żynierii Środowiska PAN), Wio-letta Rogula-Kozłowska (Szko-ła Główna Służby Pożarniczej iInstytut Podstaw Inżynierii Śro-dowiska PAN), Grzegorz Majew-ski (Wydział Budownictwa i In-żynierii Środowiska SGGW),Izabela Jureczko (Instytut Pod-staw Inżynierii Środowiska PAN)zbadali zawartość unoszącegosię nad grillem dymu w zależ-ności od typu urządzenia i ro-

dzaju używanego paliwa, zarów-no w przypadku, gdy ruszt byłpusty, jak i gdy leżało na nim je-dzenie. Celem badania było usta-lenie, czy obsługiwanie grillamoże zwiększać ryzyko zachoro-wania na nowotwory złośliwe.Pozyskane próbki przebadanopod kątem obecności 16 wielo-pierścieniowych węglowodorówaromatycznych, z których dlawielu udowodniono kancero-genne oddziaływanie na orga-nizm człowieka, oraz pod kątem

ich dawki, która w postaci dy-mu znad grilla trafia do ludzkie-go organizmu.

B adanie przeprowadzo-no na trzech rodzajachurządzeń do grillowa-

nia, wykorzystujących różne ro-dzaje paliwa: gaz, kawałki wę-gla, brykiet z węgla drzewnego.Sprawdzono także, jaki wpływna skład dymu ma położenie naruszcie jedzenia (do badaniaużyto mięsa i kiełbasy z wieprzo-winy). Za pomocą specjalnych

urządzeń zasysano powietrze wpobliżu grilla, a następnie w la-boratorium badano pozyskanepróbki pod względem obecno-ści i zawartości bardzo drobnychpyłów, mogących wnikać do głę-bokich partii układu oddecho-wego, a nawet przenikać doukładu krążenia.

Wprzypadku pustegorusztu najwięcejszkodliwych sub-

stancji wydzielało się podczasspalania brykietu z węgla drzew-

nego, nieco lepsze wyniki osią-gnął grill opalany kawałkami wę-gla. Żadnych z badanych zanie-czyszczeń nie wykryto przy gril-lu gazowym. Znaczący wpływ naotrzymane wyniki miało położe-nie na ruszcie mięsa wieprzowe-go i kiełbas. Ilość zanieczyszczeńznacząco wzrosła. Najgorsze wy-niki uzyskano podczas przygo-towywania żywności na grilluopalanym węglem drzewnym;niewiele lepiej było w przypadkugrilla opalanego brykietem. Nie-wielka zawartość badanych sub-stancji została wykryta także przyurządzeniu na gaz płynny.

Skąd te rozbieżności?„Przede wszystkim spa-lanie wytapiającego się z

mięsa tłuszczu powoduje po-wstawanie wielopierścieniowychwęglowodorów aromatycznych.Stąd niewielkie ilości zanieczysz-czeń (pyłu PM2.5) pojawiły siętakże podczas użytkowania gril-la gazowego. Na ilość WWAuwalniających się z jedzeniawpływ ma przede wszystkimtemperatura obróbki cieplnej.Jest ona najniższa w przypadkuurządzenia na gaz i najwyższa,gdy jako opał wykorzystywanyjest węgiel drzewny. Stąd naj-więcej szkodliwych substancjiwydziela się podczas obróbkimięsa na grillu opalanym wę-glem drzewnym. W tym zesta-wieniu nieznacznie lepiej wypa-dło przygotowanie produktu zużyciem brykietu węgla drzew-

nego – choć samo paliwo w po-równaniu do dwóch pozostałychzawiera najwięcej szkodliwychsubstancji, jednak dzięki spala-niu w niższej temperaturze dymzawiera nieco mniej badanychzanieczyszczeń niż ma to miej-sce przy opalaniu węglem ka-miennym” – mówi prof. Grze-gorz Majewski.

C zy jednak rzeczywiściewdychanie aromatycz-nego dymu znad grilla

opalanego węglem drzewnymlub kamiennym szkodzi zdro-wiu? Zakładając, że w Polsce se-zon grillowy trwa od początkumaja do końca września, głów-nie w weekendy, statystyczniena powietrzu gotujemy od 20do 40 razy. Typowe barbecuetrwa od 2 do 5 godzin. Zakłada-jąc, że grill obsługują osoby do-rosłe (20-70 lat)można obliczyć,że statystyczny Kowalski w swo-im życiu spędzi przy grillu oko-ło 6 tys. godzin (30 dni x 4 godzi-ny X 50 lat). Z wyliczeń naukow-ców wynika, że w tym czasie dojego płuc dostanie się taka ilośćpochodzących z grilla substancjikancerogennych, która istotniezwiększa ryzyko zachorowaniana raka, a także astmę i inne cho-roby układu oddechowego.

A n n a Z i ó ł k o w s k aW s p ó ł p r a c a m e r y t o r y c z n a :

d r h a b . i n ż . G r z e g o r z M a j e w s k i , p r o f . n a d z w . S G G W .

W y d z i a ł B u d o w n i c t w a i I n ż y n i e r i i Ś r o d o w i s k a S G G W

Co niesie każda chwila spędzona u grilla

Apetyczny aromat raka...

Wkrótce w Warszawie rozpoczniesię remont pięciu ciągów pieszych,na których pojawią się chodnikioczyszczające powietrze. Miastorozstrzygnęło już przetarg. Topierwsza w Europie budowa anty-smogowych trotuarów realizowanaw tak dużej skali.

– Warszawa jako jedno z pierwszych miastw Polsce i Europie będzie stosowała tę inno-wacyjną technologię na tak dużą skalę. Tooczywiste, że chodniki antysmogowe nierozwiążą za nas problemu zanieczyszczeńpowietrza i niskiej emisji, ale mogą skutecz-nie przyczynić się do eliminacji niebezpiecz-nych substancji pochodzących z ruchu dro-

gowego. Ich efektywność została potwier-dzona badaniami – mówi Rafał Trzaskowski,prezydent m. st. Warszawy. – Wierzę, że by-cie pionierem się opłaca. Jednocześnie pro-jekt ten pokazuje, jak miasto i jego jednost-ki mogą dobrze współpracować ze środo-wiskiem naukowym, przedsiębiorcami, wtym deweloperami.

– Jako radni podejmujemy szereg inicja-tyw mających przysłużyć się poprawie ja-kości powietrza w stolicy. Są to działania naróżnych płaszczyznach. Smog nie jest jednaktylko problemem Warszawy. Zmagają się znim setki miast w Polsce. Stolica staje sięwszakże technologicznym liderem w tej wal-

ce. Jestem przekonana, że warszawskim śla-dem budowy antysmogowych chodnikówjuż wkrótce podążą następne miasta – mó-wi Aleksandra Gajewska, radna i przewod-nicząca Komisji Ochrony Środowiska Radym. st. Warszawy.

Stolica intensyfikuje walkę ze smogiem.Jedną z innowacji ograniczających zanie-czyszczenie powietrza są właśnie specjalnechodniki pochłaniające szkodliwe związki,m. in. dwutlenek azotu. Pozytywne wynikibadań skuteczności nawierzchni skłoniływarszawskich drogowców z Zarządu DrógMiejskich do wykorzystania nowoczesnejtechnologii przy najbliższych remontach.Już wkrótce modernizację przejdą:

– al. Lotników na odcinku od al. Wila-nowskiej do ul. Puławskiej (ponad 5300mkw.),

– al. Wojska Polskiego na odcinku od ul.Popiełuszki do pl. Inwalidów (6 tys. mkw.),

– al. Solidarności na odcinku od ul. Bielań-skiej do ul. Nowy Przejazd (450 mkw.)

– ciągu ulic Czecha – Sejmikowa na odcin-ku od ul. Kajki do ul. Wydawniczej (ponad2000 mkw.),

– ul. Zawodzie na odcinku od ul. Augu-stówka do ul. Kobylańskiej (1500 mkw.).

Wartość budowy nowych trotuarów toponad 5 mln złotych, a prace wykona firma„Adrog”.

Pierwszy antysmogowy chodnik powstałw ramach eksperymentu przy rondzie Da-szyńskiego. Wybudował go inwestor są-siedniego biurowca, firma Skanska, przywspółpracy z Zarządem Dróg Miejskich,partnerami naukowymi i producentem be-tonu – firmą Górażdże Cement SA. Terazmiasto wykorzysta nowoczesną metodę, awarszawiacy zyskają równe chodniki iczystsze powietrze.

Jeszcze w tym roku antysmogowy chod-nik może pojawić się na ul. Górczewskiej naodcinku od ul. Syreny do ul. Młynarskiej(5300 mkw.). Podobny remont planowanyjest w Al. Jerozolimskich na odcinku od ul.Lindleya do al. Jana Pawła II (4700 mkw.),ul. Idzikowskiego na odcinku od ul. Pu-ławskiej do ul. Sobieskiego (4800 mkw.), atakże al. Reymonta na odcinku od ul. Ko-chanowskiego do ul. Broniewskiego (5100mkw.).

Jak to działa? Beton, z którego wykona-ne są antysmogowe płyty chodnikowe, mawłaściwości fotokatalityczne. W ich pro-dukcji wykorzystywany jest cement z do-datkiem nanometrycznego dwutlenku ty-tanu. Na dobrze nasłonecznionej po-wierzchni płyty redukują się związki za-grażające zdrowiu, takie jak dwutlenekazotu. Rozkładane substancje stają się nie-szkodliwe (podobne związki stosuje się donawożenia roślin) i następnie wraz z wodądeszczową odprowadzane są do gleby. Atu-tem samego betonu są właściwości samo-oczyszczenia się.

Koszty wykonania antysmogowego be-tonu są niewiele wyższe od standardowego– zaledwie o kilkanaście procent. Nowocze-sne płyty chodnikowe zachowują swojeoczyszczające właściwości przez cały okresużytkowania i są tak samo trwałe jak trady-cyjne płyty betonowe.

W tym roku z pomocą nowoczesnychtechnologii warszawscy drogowcy chcą za-pewnić mieszkańcom i turystom nie tylkokomfort i bezpieczeństwo, ale również czy-ste powietrze, na kolejnych dziesiątkach ty-sięcy mkw. dróg. Antysmogowy beton maszansę stać się standardem podczas pracZDM. Będzie to kolejny z elementów działaństolicy mających na celu poprawę jakościpowietrza w mieście.

K a m i l D ą b r o w a

Działa już specjalna platforma internetowa, na którejmożna złożyć wniosek o wydanie Karty Ucznia. Kartę,tak jak do tej pory, odbiera się w szkole.

Platforma przeznaczona jest dla pierwszoklasistów, rozpoczyna-jących naukę w roku szkolnym 2019/2020. Instrukcje, w jaki spo-sób z niej korzystać, zostały już przesłane do szkół wraz z prośbą oprzekazanie ich bezpośrednio rodzicom przyjętych dzieci.

Jak działa serwis? Opiekunowie powinni wejść na stronę inter-netową (każda szkoła ma swój wyłączny adres), a następnie wypeł-nić formularz i złożyć wniosek o wydanie Karty Ucznia. Składaniejego papierowej wersji w szkole nie będzie już konieczne, choć ta-ka możliwość zostanie zachowana.

Platforma działa w podobny sposób jak podstrona Warszaw-skiego Transportu Publicznego, na której składa się wniosek o wy-danie Warszawskiej Karty Miejskiej. Po otrzymaniu prawidłowo wy-pełnionego wniosku Zarząd Transportu Miejskiego wyśle na wska-zany w formularzu adres e-mailowy potwierdzenie. O terminieodbioru karty rodziców będą informowały szkoły.

Możliwość bezpłatnych przejazdów Warszawskim TransportemPublicznym, dzięki decyzji warszawskich radnych, mają uczniowiewarszawskich szkół podstawowych i gimnazjów (niezależnie odmiejsca zamieszkania) oraz mieszkający w stolicy, ale uczący się po-za jej granicami. Do tej pory wydano ok. 170 tys. Kart Ucznia.

To m a s z D e m i a ń c z u k

Chodniki w walce ze smogiem

Wniosek o Kartę Ucznia

złożysz elektronicznie

Page 11: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

1 1

Noc Muzeów na MokotowieZapraszamy 18 maja na nocny spacer po dzielnicy, do odwie-

dzenia instytucji, które przygotowały ciekawy program kultural-ny, specjalnie na Noc Muzeów:

– Liceum Ogólnokształcące im. Jana Kochanowskiego, ul.Wiktorska 99 – Nabierz kondycji przed zwiedzaniem, burmistrzRafał Miastowski zaprasza w godz.17.00-18.00 na trening (Fit-ness Walking) z mistrzem olimpijskim Robertem Korzeniow-skim;

– Dom Kultury Dorożkarnia, ul. Siekierkowska 28 – godz.16.00-18.00 „Ogórkiem po Siekierkach” – historie o ludziach, ży-ciu, zwyczajach i miejscach;

– Dom Kultury Kadr, ul. Rzymowskiego 32 – godz.18.00, kon-cert Barbary Wrońskiej; 20.00 – wernisaż wystawy „Gobelin ro-ku”; 21.00 – spotkania globtroterów; 22.30 – projekcja filmu do-kumentalnego „Love Express. Przypadek Waleriana Borowczyka”;

– Teatr Lalek Guliwer, ul. Różana 16 – godz. 20.00-23.30 po-dróż tropami Legend Warszawskich wspólnie z Lemuelem Gu-liwerem (grupy maksymalnie 30-osobowe co 30 minut);

– Muzeum Geologiczne, ul. Rakowiecka 4 (wejście od ul. Wi-śniowej) – godz.19.00-24.00 gra muzealna z nagrodami oraz wy-kład popularno-naukowy prof. Włodzimierza Mizerskiego;

– Sanktuarium św. Andrzeja Boboli, ul. Rakowiecka 61 – godz.19.00-22.00 zwiedzanie “Krypty Męczenników Powstania War-szawskiego” oraz muzeum św. Andrzeja Boboli (wejście od uli-cy św. Andrzeja Boboli)

– Królikarnia - Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskie-go, ul. Puławska 113a, dostępne od 11.00 do 18.00 i od 19.00 do24.00; godz. 20.00 – oprowadzanie kuratorskie z Anną Miczko;21.30 – oprowadzanie przez Agatę Plater-Zyberk po wystawieszlakiem pomników awangardowych. Wstęp wolny!

Majowe potyczki na Siekierkach!Siekierki błyskawicznie się rozrastają i zaludniają. Dlatego

doskonałym sposobem na wzajemne poznanie i integrowaniemieszkańców będzie wspólna zabawa na VII SiekierkowskiejMajówce. W programie będą rodzinne potyczki sportowe i za-bawy integracyjne, stoisko przyrodnicze – Siekierkowski Zwie-rzyniec, stoisko chemiczne – Mała Akademia Siekierkowska,Wielka Zbiórka Książek, Mała Wyprzedaż Garażowa - „Z półkina półkę”, malowanie twarzy, zagadki siekierkowskie, zabawafantowa, domowe wypieki, grill, stanowisko gazetowe, mucha-niec/Skakaniec i wiele innych niespodzianek!

Dla tych, którzy odwiedzą najwięcej festynowych stanowiskprzygotowana jest specjalna nagroda – Majówkowa Obiegówka.

Siekierkowską Majówkę zakończy lokalny polonez i rodzinnezdjęcie wszystkich uczestników. Z miłości do siekierkowskiej lo-kalności projekt realizowany jest przez Fundację BO WARTO wramach Partnerstwa SIEKIERKI reAKTYWACJA, przy współ-pracy z DK Dorożkarnia i Szkołą Podstawową nr 3. Projekt do-finansowany jest przez Urząd Dzielnicy Mokotów.

Zapraszamy w niedzielę 19 maja o godz. 15.00 na podwórkoDorożkarni i boisko Szkoły Podstawowej nr 3.

Hip-hop do tańca!W sobotę w hali sportowej przy ul. Narbutta 85 młodzi, uta-

lentowani tancerze będą rywalizować w kolejnej edycji Turnie-ju Tańca Sportowego o Puchar Mokotowa, organizowanymprzez Klub Sportowy “HAND to HAND 1”, a współfinansowa-nym przez Urząd Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy.

Na turniej zapraszają Rafał Miastowski, burmistrz Mokotowaoraz Miłosz Górecki – przewodniczący Rady Dzielnicy.

Impreza odbędzie się 18 maja 2019 w Hali Sportowej przySzkole Podstawowej nr 85, ul. Narbutta 14. Start godz. 9.30, częśćgalowa około godz. 13.30 – wstęp wolny.

Celem imprezy jest wyłonienie najlepszych tancerzy na po-szczególnych poziomach zaawansowania, popularyzacja tańcajako formy aktywnego wypoczynku oraz zachowań fair play, atakże konfrontacja i wymiana pomysłów oraz doświadczeń po-między klubami i trenerami. Co roku w turnieju bierze udziałod 500 do 1000 dzieci i młodzieży – zawodnicy trenujący taniecsportowy w klubach.

Imprezę oceniać będą licencjonowani sędziowie tańca w ka-tegoriach Disco, Disco Freestyle, Hip Hop, Performing Art Impro-visation solo oraz w duetach w kategorii Disco oraz Hip Hop.

Zapraszamy wszystkich sympatyków tańca.

Aktywny Mokotów 2019Trwa wiosenna edycja zajęć „AKTYWNY MOKOTÓW” w ra-

mach programu „OTWARTE OBIEKTY SPORTOWE”Zajęcia odbywają się od 14 kwietnia do 23 czerwca 2019 r.Ogólnodostępne zajęcia rekreacyjno-sportowe dla mieszkań-

ców Mokotowa w ramach Otwartych Obiektów Sportowych wniżej wymienionych mokotowskich placówkach oświatowych,prowadzone są przez nauczycieli wychowania fizycznego posia-dających odpowiednie uprawnienia.

Zajęcia odbywają się w wymiarze 4-6 godzin tygodniowo iobejmują doskonalenie w dyscyplinach sportowych: piłka noż-na, piłka siatkowa, tenis stołowy, badminton oraz innych.

Informacje:Zespół Sportu i Rekreacji dla Dzielnicy Mokotów

ul. Wiśniowa 37 pok.206, tel. (22) 443 67 93W programie uczestniczy 9 szkół z terenu Mokotowa:Szkoła Podstawowa nr 115Szkoła Podstawowa nr 69Szkoła Podstawowa nr 146Zespół Szkół Nr 3Liceum Ogólnokształcące nr 155Liceum Ogólnokształcące nr 156Zespół Szkół Technicznych i Licealnych Nr 1Zespół Szkół nr 39Szkoła Podstawowa nr 339

10 maja w Sztutowie od-był się XXIV Bieg Pamięci,który na stałe wpisał się wkalendarz uroczystościzwiązanych z obchodamikolejnych rocznic wyzwo-lenia obozu koncentracyj-nego Stutthof.

W tegorocznym biegu udziałwzięło 12 szkół z powiatu no-wodworskiego. Uczniowie zło-żyli kwiaty pod Pomnikiem Wal-ki i Męczeństwa w MuzeumStutthof oraz minutą ciszy uczci-li pamięć ofiar obozu, do które-go trafiała również ludność z po-wstańczej Warszawy. W tym ro-ku będziemy obchodzić 75. rocz-nicę Powstania Warszawskiego.

W duchu sportowej, zdrowejrywalizacji dzieci i młodzieżrozpoczęły bieg w czterech ka-tegoriach. Młodsi uczestnicy po-konali dystans 800 m, nato-miast młodzież 1300 m. Wszy-

scy pragnęli osiągnąć jak naj-lepsze wyniki i jak najszybciejdotrzeć do mety, która znajdo-

wała się przy boisku sportowymOrlik Szkoły Podstawowej wSztutowie. Puchary zwycięz-

com wręczał również burmistrzDzielnicy Mokotów Rafał Mia-stowski.

W Centrum Łowicka odbył się uroczy-sty jubileusz 15-lecia uruchomieniaWarszawskiego Uniwersytetu Trze-ciego Wieku im. Fryderyka Chopina.Patronat honorowy nad wydarze-niem objął burmistrz Mokotowa Ra-fał Miastowski, a uroczystość popro-wadziła prezes Uniwersytetu prof. drhab. Maria Korecka- Soszkowska.

Władze Dzielnicy Mokotów reprezento-wała wiceburmistrzyni Anna Lasocka, któ-ra w imieniu Zarządu Dzielnicy odczytałaList Gratulacyjny z okazji jubileuszu.

W trakcie uroczystości, z okazji odby-wającego się Roku Moniuszkowskiego,można było wysłuchać wspaniałego kon-certu utworów Moniuszki w wykonaniufantastycznych duetów muzycznych z Ło-dzi. Wystąpili również słuchacze Uniwersy-

tetu z zespołu wokalnego Cantabile i Bel-canto, jak i z grupy teatralnej Rabsod. Poczęści oficjalnej można było porozmawiać

w kuluarach, podziwiając wystawę wspa-niałych prac malarskich i rękodzielniczychsłuchaczy.

Trwają prace remontowe na-wierzchni jezdni przy ul. Luto-cińskiej. W związku z tym ulicaw dniach od 9 maja do 17 ma-ja wyłączona jest z ruchu koło-wego.

Remont polega na zerwaniuzużytej betonowej trylinki i za-stąpieniu jej nawierzchnią asfal-tową. Prace drogowe poprawiąkomfort i bezpieczeństwo jazdy.

To będzie prawdziwe kolarskieświęto. W niedzielę 19 maja od-będzie się III Mokotowskie Kry-terium Kolarskie o Puchar Bur-mistrza Mokotowa.

Kolarskie Miasteczko z Biurem Za-wodów zostanie zlokalizowane przyulicy Broniwoja w pobliżu Skweru Gru-py AK Granat. Tuż obok znajdą się starti meta wyścigów. Rywalizacja odbę-dzie się w wielu kategoriach wieko-wych. Na Mokotowie będą ścigać sięprzedszkolaki, dzieci i młodzież; sa-morządowcy i służby mundurowe, atakże oddzielnie amatorzy na rowe-rach górskich i szosowych.

Wyścigi zostaną rozegrane na trasieokrężnej ze startem i metą przy Broni-woja. Niezwykle widowiskowa rundaliczy 2000 metrów i prowadzi ulicamiMokotowa, m. in. Puławską. Trasa wy-ścigu będzie całkowicie zamknięta dlaruchu pojazdów.

III Mokotowskie Kryterium Kolarskieo Puchar Burmistrza Mokotowa jest or-ganizowane przez Poland Bike i Funda-cję Sport przy ścisłej współpracy z Urzę-dem Dzielnicy Mokotów m. st. Warsza-wy. Patronat honorowy nad impreząsprawuje burmistrz Mokotowa.

XXIV Bieg Pamięci w Sztutowie

Jubileusz Uniwersytetu Trzeciego Wieku

Remont ulicy

Lutocińskiej

Kolarskie kryterium na Mokotowie

Page 12: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

1 2

Jak Polska długa i szeroka, wrze po wyemitowaniu w Internecie doku-mentu braci Tomasza i Marka Sekielskich, zatytułowanego “Tylko niemów nikomu”. Kilka dni wcześniej podjąłem w swoim cotygodniowym fe-

lietonie ten przez lata niewygodny dla mediów oraz polityków temat i natych-miast dostałem po łbie. Już nazajutrz zarzucono mi prosto w oczy, że “zmiesza-łem z błotem święty Kościół katolicki”. A ja na to, że nasz liczący ponad 2 tysiące lat Kościół nie mo-że być święty, ponieważ ma zbyt wiele brudu pod paznokciami. Średniowieczna Inkwizycja, utwo-rzona w XIII wieku w celu wyszukiwania, nawracania i karania heretyków w oparciu o postanowie-nia ujęte m. in. w bullach papieskich, budziła przez kilka wieków paniczny strach w ludziach. Cobardzo ciekawe, bulle nie wspominały nic o karze śmierci. W przypadku potwierdzenia zarzutu he-rezji winnego należało wezwać do nawrócenia, a w razie odmowy oddać władzy świeckiej, któradopiero wtedy mogła wymierzyć stosowną karę. Czyli, Kościół katolicki wskazywał ofiarę, aleumywał ręce, zlecając likwidację delikwenta oskarżonego o herezję władzom świeckim, które po-słusznie wykonywały polecenia biskupów – inkwizytorów.

Bulle papieskie nakazywały natomiast... bezwzględne konfiskowanie majątku skazanych here-tyków. I chyba tu leży pies pogrzebany. Kanon “De haereticis”, uchwalony przez biskupów na So-borze Laterańskim IV w 1215 roku, nakazywał ekskomunikę tych, którzy odmówią przyjęcia zasadwiary katolickiej, oraz przekazywanie ich w ręce władz świeckich, by te wymierzały karę. Kanonnie określał jednak rodzaju kary, ale w każdym przypadku pociągała ona za sobą konfiskatę całe-go mienia. Podejrzanych, którzy nie zdołali się oczyścić w ciągu roku, ekskomunikowano i trakto-wano jako prawomocnie skazanych heretyków. Osoby mające jakiekolwiek powiązania z herety-kami mogły zostać aresztowane i ukarane jako wspólnicy zbrodni herezji. To były setki tysięcy, a byćmoże nawet miliony majątków skonfiskowanych przez Kościół katolicki. Dodać do tego ściągane Świę-topietrze, czyli podatek wnoszony przez różne państwa na rzecz papiestwa z racji jego zwierzch-nictwa nad danymi ziemiami i mamy odpowiedź na pytanie, skąd tak gigantyczne bogactwo tej wiel-kiej instytucji, która przecież nic nie produkuje. Żaden Kościół nie jest tak bogaty jak Kościół rzym-skokatolicki.

B ogactwo, wygodne życie za darmo oraz władza przyciągały do Kościoła różnych ludzi, tak-że skrzywionych psychicznie. Molestowanie i gwałty w parafiach nie zaczęły się w wiekuXX czy XIX, to zjawisko trwa od kilkuset lat, tyle że w przeszłości choćby napomknięcie o

nim mogło kosztować życie. Im mniejsza społeczność, tym większa władza miejscowego probosz-cza. To on niepodzielnie sprawował rząd dusz. Wraz z upływem czasu i nadejściem rewolucji tech-nicznej władza ta stopniowo malała, ponieważ większości społeczeństwa otworzyło się okno na światw postaci prasy, radia, telewizji, Internetu, a ostatnio portali społecznościowych. Mówi się, że in-ternety wiedzą wszystko i jest to prawda. To dzięki globalnemu przepływowi informacji ujawnio-no m. in. skandale pedofilskie w łonie Kościoła katolickiego od Irlandii poczynając, poprzez Domi-nikanę, Chile, USA i Australię, na Polsce kończąc. Ostatnio Puszka Pandory została całkowicieotwarta, co zaowocowało nad Wisłą gigantycznym wstrząsem społecznym.

Jednak większa część polskich hierarchów – mimo niepodważalnych dowodów przestępstw po-pełnianych przez księży na bezbronnych dzieciach – idzie “w zaparte”. I to jest najgorsze. Arcybi-skup Sławoj Leszek Głódź pogardliwie potraktował dziennikarza, informując tym samym społeczeń-

stwo, że ma film Sekielskich i cały pro-blem kościelnej pedofilii w głębokimpoważaniu. W tym momencie ujawni-ła się niezmierzona pycha kościelnegodostojnika oraz jego pogarda dla prawai osób pokrzywdzonych przez księży.Jeden z satyrycznych tygodnikównadał Głódziowi ksywę “Flaszka”, by-najmniej nie dlatego, że “arcy” uwiel-

bia maślankę bądź kefir. Jego krwistoczerwone, nalane oblicze zdaje się potwierdzać, że nie jest towynik spożywania litrami napojów wytwarzanych z krowiego mleka.

Znaczna część nieszczęść w Średniowieczu wiązała się z fundamentalizmem religijnym. Dzi-siaj fundamentalizm jeszcze przybrał na sile za sprawą radykalnych odłamów islamu. Do nas jesz-cze nie dotarł, ale prawie cała zachodnia Europa ma z tym zjawiskiem coraz większy problem.Jesteśmy krajem ultrakatolickim i może dlatego odpornym na ekspansję islamu. Ale, jak napisa-łem w poprzednim felietonie, ludzie chcą w coś wierzyć, muszą w coś wierzyć, więc jeśli Kościółkatolicki utraci swoją dominującą pozycję w naszym społeczeństwie, islam dotrze także nad Wi-słę. A może Kościół ją utracić, jeśli w łonie tej instytucji nie nastąpią radykalne zmiany i ducho-wego przewodnictwa nie przejmą hierarchowie w typie Mirosława Milewskiego, najmłodszegobiskupa w Polsce, arcypasterza z Płocka. Nie zawahał się pójść do studia telewizyjnego i zmie-rzyć z bardzo niewygodnym problemem. I wygrał. Jako jedyny hierarcha kościelny podziękowałbraciom Sekielskim (expressis verbis) za nakręcenie tego jeżącego włosy na głowie dokumentu.Im dłużej wsłuchiwałem się w słowa młodego biskupa i wpatrywałem w jego mądrą twarz, tymbardziej wierzyłem, że Kościół katolicki w Polsce zostanie zreformowany i szybko odzyska zaufa-nie społeczeństwa, mocno ostatnio nadszarpnięte przez pedofilów w sutannach i chroniących ichstarych kołtunów we fioletach.

A Polacy, jak to Polacy, znowu podzieleni. Podział w polityce trwa od lat i nic nie zapowia-da pojednania. Afera pedofilska w naszym Kościele znów podzieliła ludzi. Jedni wierzą wfakty i są wściekli na zboczonych kapłanów, a przy okazji na cały Kościół katolicki. Inni uwa-

żają aferę za dętą, szytą grubymi nićmi i skrojoną specjalnie na miarę nadchodzących wyborów. Co-raz częściej dumam, co w nas Polakach siedzi, że tak łatwo zacietrzewiamy się, dzielimy i walczy-my ze sobą. Wadliwe geny? To możliwe, bo nasze geny to prawdziwy genetyczny koktajl. Najeżdża-li nas, palili i gwałcili Mongołowie, Tatarzy, Turcy, Szwedzi, Ukraińcy, Rosjanie (Sowieci), Niemcyi Bóg wie kto jeszcze. Czy biologicznych korzeni Polaków faktycznie należy poszukiwać na dworzeMieszka I lub u Piasta Kołodzieja i jego żony Rzepichy?

Wziąłem się za lekturę, bo w szkole uczyli tego po łebkach. I co się okazuje? Analizy mitochon-drialnego DNA pobranego ze szczątków 43 osób żyjących na ziemiach polskich w okresie wpływówrzymskich i we wczesnym średniowieczu wskazują na ciągłość genetyczną w przypadku niektórychlinii. Szczątki pochodziły z dwóch stanowisk identyfikowanych z kulturą wielbarską i przeworską.Kultury te wiążą się z germańskimi ludami Gotów i Wandalów. Goci przybyli ponoć na nasze pół-nocne terytoria na trzech statkach ze Skandynawii i założyli tam swoje osady. Ze względu na zim-ny klimat w IV wieku opuścili niegościnne ziemie i powędrowali na południe Europy. Na ich miej-scu ponoć pojawili się Słowianie.

Zastanawia nazwa “Słowianie”, bo rdzeń tego słowa we wszystkich językach powstałych z póź-nej łaciny oznacza niewolnika (po angielsku slave, po francusku esclave, po niemiecku sklave, powłosku schiavo, po hiszpańsku esclavo, po portugalsku escravo). Jak pisze Bogusław Jeznach w swo-im eseju, “w późnym okresie rzymskim Słowianie stanowili główne źródło zaopatrzenia imperiumw niewolników i słowo etnonim “slavus”, “sclavus”, urobione od naszego “Słowianin”, stało się dlazachodniej Europy synonimem niewolnika. Przedtem, w klasycznej epoce rzymskiej, niewolnik na-zywał się “servus”, o czym wiedzą wszyscy, którzy się łaciny uczyli. Od słowa “servus” poszływszystkie dzisiejsze nazwy serwisów, service, czyli usługiwanie, obsługiwanie, serwowanie (dań).Stare powitanie „Serwus!”, które do dziś przetrwało, to nic innego jak archaiczna deklaracja w ro-dzaju „sługa i podnóżek, jaśnie pana wysokości”. Ciekawa teoria.

N atomiast zdaniem naukowców duńskich, wielu Polaków ma ciemne włosy i oczy dlate-go, że są spokrewnieni z azjatyckimi ludami stepowymi. Ludność zamieszkująca Europęprzed ich dotarciem ponoć miała niemal wyłącznie jasne włosy i oczy. Nowi przybysze upo-

wszechnili też w Europie nową umiejętność... jazdę konną, która jest naszym sportem narodowym.Wszak Polak i koń są od wieków nierozerwalnie związani ze sobą. Ludy stepowe przyniosły też niewystępujący wcześniej w Europie gen, który odpowiada za trawienie mleka przez dorosłych ludzi.To właśnie dzięki niemu przybysze ze stepów mieli mieć zdolność przyswajania z mleka wapnia iwitaminy B, co pozwoliło im zasiedlać nawet mało nasłonecznione rejony Europy. Można więc po-wiedzieć, że często spotykany dziś brak tolerancji laktozy może świadczyć o o posiadaniu przez Po-laków przodków wśród azjatyckich pasterzy! No i co Państwo na to? Jak mawiali starożytni Rosja-nie – “biez wodki nie rozbieriosz”.

Gadka Tadka Tadeusz Porębski

Prawda rzucona na tacę

„Bogactwo, wygodne życie za darmo oraz władza przy-ciągały do Kościoła różnychludzi, także skrzywionychpsychicznie”

Dostał gołąbek raz reprymendę,Od mamy swej, gołębicy,

Za to, że nas..ał na pewną mendę,Stojącą na tej ulicy.

Gość w telewizji wywiad zaczynał,Partyjną chwaląc imprezę…Więc gołębica skarciła syna:Kochanie, to nie ten prezes.

©© MMKKWWDD ((MMuuzzyycczznnyy KKaabbaarreett WWoojjttkkaa DDąąbbrroowwsskkiieeggoo))

W o j t e k D ą b r o w s k i

Ofunduszach europejskich możemy usłyszeć od czasu do czasu, najczę-ściej przy okazji jakichś spektakularnych inwestycji finansowanychprzy ich udziale. Czasem napotykamy zdawkową informację, że ten czy

inny obiekt zbudowano lub wyremontowano dzięki owym funduszom. Dlawiększości z nas wiedza na temat unijnych pieniędzy ogranicza się do wyryw-kowych wiadomości. Wiemy, że coś takiego istnieje oraz że z przeznaczanych na różne cele za-granicznych środków korzystają głównie szczęśliwcy, których projekty zyskały przychylność eu-ropejskich decydentów.

Jak jest naprawdę i jaką rolę odgrywają fundusze europejskie, mogliśmy się dowiedzieć pod-czas ostatniej edycji Dni Otwartych Funduszy Europejskich (DOFE) – największej imprezy propa-gującej samą ideę. Wydarzenie to odbywa się po raz kolejny w całym kraju. W wielu miejscowo-ściach organizowane są spotkania, koncerty, pikniki, kina letnie, pokazy multimedialne etc. Całaakcja zbiega się z 15-leciem naszego członkostwa w Unii Europejskiej. Dostarcza ona wiedzy natemat funduszy, a także pokazuje, na co je wykorzystano dotychczas oraz na co będą przeznacza-ne w przyszłości.

Inauguracji Dni Otwartych w MuzeumX Pawilonu Cytadeli Warszawskiej, to-warzyszyła konferencja otwierająca DniOtwarte Funduszy Europejskich 2019.Uczestnicy mogli dowiedzieć się o Regio-nalnym Programie Operacyjnym Woje-wództwa Mazowieckiego. Szczegóły do-

finansowania poszczególnych inwestycji przedstawili: Mariusz Frankowski, dyrektor MazowieckiejJednostki Wdrażania Programów Unijnych, z którego wypowiedzi dowiedzieliśmy się, że od 2004r. ponad 400 projektów z zakresu kultury, turystyki i rewitalizacji otrzymało dofinansowanie w wy-sokości 1,3 mld złotych, oraz Sylwia Maksim-Wójcicka, kierownik Wydziału Wdrażania Projektówz obszaru Kultury i Rewitalizacji. Przedstawiła fakty, z których wynika, że niemal w każdym miej-scu Mazowsza znajdziemy inwestycje zrealizowane z funduszy europejskich. Wskazała też na kon-kretne obiekty, m. in. odrestaurowane i poddawane odnowie pałace związane z historią Polski.

Konferencję prowadził Tadeusz Skoczek, dyrektor Muzeum Niepodległości, który w ciekawymwykładzie przedstawił genezę i historię Święta 1 Maja, a spotkanie zaczęło się od obejrzenia obra-zów w Galerii Malarstwa Historycznego.

Wybór Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej jako miejsca inauguracji Dni Otwartych byłnieprzypadkowy. Dzięki środkom z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowiec-kiego placówka zrealizowała dwa ważne projekty, poprawiając swą ofertę kulturalną oraz łożąc narewitalizację i modernizację obiektów Muzeum Niepodległości w Warszawie w szczególności X Pa-wilonu, XI Pawilonu, Bramy Bielańskiej i dziedzińca. Rola Muzeum jest trudna do przecenienia. Po-zwala na udostępnianie kultury i zachowanie dziedzictwa, wzbogacając ofertę wystawienniczą, alerównież powiększa stale swoje zasoby w ramach Centralnego Magazynu Zbiorów. Ideą galerii jestprezentowanie zbiorów Muzeum oraz rozszerzanie oferty o nowe dzieła. Każdego roku Muzeumkupuje nowe obrazy, nawiązuje też współpracę z artystami z zagranicy.

Tegoroczna edycja DOFE jest szóstą z kolei. W ostatni weekend beneficjenci (od 10 do 12 maja)otworzyli drzwi dla tysięcy odwiedzających, aby zaprezentować swoje projekty i opowiedzieć o efek-tach unijnych dofinansowań. Podczas akcji, zainteresowani mogli wejść za darmo lub ze zniżką donajciekawszych miejsc, które zwykle nie są dostępne dla zwiedzających, np. znaleźć się na zaple-czu teatru, czy w garderobie dla aktorów, zobaczyć sprzęt ratowniczy lotniska.

W prawo czyli w lewo Mirosław Miroński

Co mamy z funduszy europejskich

„Dla większości z nas wiedza na temat unijnychpieniędzy ogranicza się dowyrywkowych wiadomości”

O GOŁĘBICY

Egzaminy i sprawdzianymożna przeprowadzić nawiele sposobów. W tymroku w jednej z klaspierwszych postanowili-śmy odejść od tradycyj-nej klasówki z kartką iołówkiem.

Zamiast tego najmłodsi ucznio-wie ursynowskiej Szkoły Podsta-wowej nr 16 im Tony Halika wy-budowali miasteczko Literkowo.

Każdy dom w miasteczkumiał swoją cenę i by móc go ku-pić, pierwszoklasiści musieli naj-pierw zdobyć fundusze. Jakwskazuje nazwa miasta, wszel-kie zadania, za które można by-ło otrzymać zapłatę, związanebyły z literami. Dzieci liczyły wwyrazach głoski i litery, rozpo-znawały samogłoski, spółgłoski,a także dwuznaki, wykazywałysię znajomością podstaw orto-

grafii oraz umiejętnościami ka-ligraficznymi. Nie zabrakło za-dań plastycznych i informatycz-nych. Za każde poprawnie wy-konane zadanie pierwszakiotrzymywały naklejki, które wspecjalnym sklepie mogły wy-mienić na domy.

Nie byłoby to przedsięwzię-cie aż tak nadzwyczajne, gdybynie to, że nad całą zabawą czu-wali starsi koledzy. W projektzaangażowani byli siódmokla-siści: projektowali miasteczko-we domy, wykonali część łami-główek, czy karty do zbieranianaklejek. Następnie po swoichlekcjach zostali w szkole, byprzeprowadzić imprezę. To onisprawdzali poprawność wyko-nania zadań, przyznawali oceny,czuwali nad bezpieczeństwemi prawidłowym przebiegiem gry.Wykazali się ogromną sumien-nością i odpowiedzialnością, ajednocześnie świetnie się bawi-li razem z dużo młodszymi kole-gami. Taka wspólna lekcja byłabardzo cenna zarówno dlamłodszych, jak i dla starszychuczniów Szesnastki.

B o ż e n a D y b o w s k a

Tony Halik byłby z nich dumny!

Page 13: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

1 3

W miniony weekend służewieckitor przemienił się w rzeźnię.Trzy konie odniosły bardzo po-ważne kontuzje, w wyniku któ-rych jeden z nich zakończył ży-wot. Trenerzy winą za tragedięobciążają organizatora gonitw.

O rganizatorem gonitw naSłużewcu jest państwowaspółka Totalizator Sporto-

wy, która w maju 2008 r. przejęła za-bytkowy obiekt w trzydziestoletniądzierżawę. Bezpośrednio odpowie-dzialnym za prawidłowe zorganizo-wanie dnia wyścigowego, w tym zaprzygotowanie zielonego toru do wy-ścigów i zabezpieczenie go w taki spo-sób, by nie dopuścić do kolizji orazkontuzji koni i jeźdźców, jest dyrektorOddziału Służewiec Wyścigi KonneTotalizatora Sportowego. Od dekadytrenerzy i jeźdźcy informują o złymstanie toru, szczególnie w okresie let-niej suszy. Na Zachodzie na każdymszanującym się torze zamontowanesą specjalne systemy deszczownic, któ-re równomiernie nawodniają bieżnię.Na Służewcu mamy bardzo dobre od-wodnienie, czyli dreny zamontowa-ne jeszcze przed II wojną światową, atakże bardzo złe nawodnienie, polega-jące na obsikiwaniu szlauchami torugdzie popadnie.

T renerzy twierdzą, że w mi-niony weekend tor polanyzostał “w łaty”, w niektórych

miejscach bieżni zbierały się kałuże, winnych zaś konie natykały się na “be-ton”. Stawiają też zarzut, iż polanowodą tylko około siedmiometrowy pa-sek wokół kanatu. Nieszczęście zaczę-ło się w sobotę w gonitwie siódmejdla koni arabskich trzeciej grupy. Tu-nezyjskiej hodowli debiutant IntissarNiellans wyłamał na końcowej prostejw pole, na część toru niepolanego wo-

dą, mimo to efektywnie finiszował.Kilkaset metrów przed celownikiemskrócił akcję i przestał się ścigać zaj-mując ostatecznie piąte miejsce. Dżo-kej natychmiast zaprowadził go dosłużewieckiego szpitala. Diagnoza:złamana kość pęcinowa, co wykluczyogiera z wyścigów przynajmniej nakilka miesięcy.

W niedzielę ciąg dalszy ma-sakry. W gonitwie czwar-tej dla starszych folblutów

III grupy zwycięski ogier Design, po za-kończeniu wyścigu, zszedł z toru, ale wstajni zakulał. Okazało się, że ma złama-ną kość pęcinową. W tej samej goni-twie faworyt Hipster stopuje na zakrę-cie i na lawecie zostaje zawieziony doszpitala. Złamana kość pęcinowa. Wponiedziałek Hipster oraz Intissar Niel-lans zostają poddane operacji w reno-mowanej klinice weterynaryjnej w Psu-cinie. Arabowi wkręcono w kość pęcino-wą cztery śruby, natomiast z Hipste-rem sprawa wyglądała znacznie po-ważniej. Dr Jan Trela wkręcił mu w no-gę kilkanaście śrub oraz płytę. Trwają-ca 4 godziny operacja kończy się drama-tem. Podczas wybudzania z narkozyHipsterowi staje serce i koń pada.Trzech poważnych kontuzji koni, w tymjednej zakończonej padnięciem zwie-rzęcia, nie można traktować w katego-rii tragicznych zbiegów okoliczności.To wynik ewidentnego zaniedbania or-ganizatora gonitw.

J aka powinna być reakcja orga-nizatora? Przede wszystkim nie-zwłoczne zamontowanie pro-

fesjonalnego systemu nawadniania po-przez zakup specjalnych, elektronicz-nie regulowanych deszczownic pole-wających równomiernie cały tor. Tu na-leży częściowo usprawiedliwić dyrekcjęsłużewieckiego oddziału TS i zrzucićwinę na zarząd spółki. Od lat, jeszcze za

czasów urzędowania poprzedniego dy-rektora oddziału Włodzimierza Bąkow-skiego, oddział wprost żebrał o przy-znanie środków na zakup systemu na-wadniania nowej generacji. Wszystkiewnioski zostały wrzucone w siedzibiezarządu TS przy ul. Kijowskiej 1 do ko-sza na śmieci. I mamy to, co mamy.Uwaga do zarządu bogatej państwo-wej spółki: macie państwo pieniądzena wszystko, na tłuste pensje dla sie-bie, koszty reprezentacyjne, służbowepodróże, na wspieranie różnych fun-dacji, a nie macie na coś, co decyduje ozdrowiu i życiu zwierząt? Do tego bar-dzo cennych? Skandal i wstyd na całąPolskę.

N ie spodziewam się reakcji za-rządu TS na niniejszą publi-kację, jak również na na-

brzmiewający na Służewcu problem,który będzie wzrastał wraz z letnimwzrostem temperatur. Ci ludzie zajęcisą innymi sprawami, m. in. automata-mi do gry, które przynoszą konkretnyzysk. Spodziewam się natomiast od-niesienia bardzo charakterystycznegodla decydentów z TS. We wrześniu2015 w gonitwie płotowej o nagrodęHubala połamały nogi aż trzy konie, bobieżnia wewnętrzna w zasadzie niebyła nigdy nawadniana. Zrobił sięszum w mediach, natychmiast uak-tywnili się obrońcy zwierząt, a są to lu-

dzie niebywale zajadli, jak idzie o dzia-łania na rzecz ochrony naszego zwie-rzostanu. Co na to zarząd TS? ZarządTS wybrał najprostsze rozwiązanie –zlikwidował gonitwy płotowe na Słu-żewcu zgodnie z teorią, że jeśli zwięk-sza się liczba wypadków samochodo-wych, należy zaprzestać produkcji aut.Prostota, prostota i jeszcze raz prosto-ta, jak mawiał Marek Aureliusz. Skorokonie łamią nogi na torze, zlikwidujmywyścigi oraz sam tor i problem zniknie.Genialne. A na poważnie: naprawdęmożna spodziewać się wkrótce takie-go rozwiązania.

Ta d e u s z P o r ę b s k i F o t o : To r S ł u ż e w i e c

W miniony weekend, od 10do 12 maja, w Giżyckurozgrywany był finałowyTurniej o Mistrzostwo Pol-ski młodziczek. Pierwszy –historyczny medal dlamłodzieżowej żeńskiej sek-cji Klubu Sportowego „Me-tro” Warszawa wywalczy-ły podopieczne DariuszaKopaniaka.

Młodziczki KS Metro Warsza-wa fazę grupową przeszły jakburza – pokonując wszystkie trzydrużyny ze swoje grupy. Naj-pierw 2:0 wygrały z UKS Pomo-rzanie Pogodno Szczecin, na-stępnie, także 2:0 z MKS Dwój-ka Zawiercie. W ostatnim me-czu fazy grupowej w tie-breaku(2:1) pokonały SMS Solna Wie-liczka. Trzy zwycięstwa dały imawans do półfinałów z pierw-szego miejsca w grupie B, gdzieczekały na nie już zawodniczki#Volley Wrocław, jak się późniejokazało Mistrzynie Polski.

Półfinałowy mecz był zdecy-dowanie najcięższym w wyko-naniu naszych siatkarek, któremimo prowadzenia w tie-br-eaku, ostatecznie uległy wrocła-wiankom 1:2 i nie awansowałydo wielkiego finału MistrzostwPolski młodziczek.

Podopiecznym Dariusza Ko-paniaka została walka o brąz.Choć sobotnie półfinałowe spo-tkanie skończyły o później, noc-nej godzinie, w niedzielny pora-nek były w pełni gotowe do wal-ki o brązowy medal MistrzostwPolski. Od pierwszej do ostatniejpiłki tego decydującego, ostat-niego meczu, nie pozostawiłyzłudzeń swoim przeciwniczkomz Włocławka, że do Warszawynie zamierzają wracać z pustymirękoma. Grając bardzo pewnie ikombinacyjnie zwyciężyły 2:0 i

stanęły na najniższym – trzecimstopniu podium Mistrzostw Pol-ski młodziczek.

– Po półfinałowym meczu zdrużyną z Wrocławia polały sięłzy, jakich jeszcze nie widziałem.Pozostało nam po krótkiej nocynastępnego ranka powalczyć owymarzony medal; to nic, żebrązowy. Ale jak zresetowaćemocje, chcieć grać i walczyć,kiedy w głowie siedzi 13:9? Po-ranna rozmowa na pomoście wGiżycku przy pięknej pogodzie iz wesołymi opowieściami o swo-ich pierwszych siatkarskich tre-ningach sprzed lat, moim zda-niem zdecydowała o tym, że domeczu o brąz dziewczyny wy-

skoczyły na zupełnie nowej ener-gii. Pierwszy set wygrany z Wło-cławkiem do 8, w drugim tro-chę siatkarskiej przepychanki,ale potem odjazd na 25:18 iznów łzy – tym razem wielkiejradości. Powiedziałem dziew-czynom, że ten brąz jest pozłaca-ny i że jest o wyjątkowej warto-ści, bo raz, że to pierwszy me-dal Mistrzostw Polski dla dziew-częcego KS Metro i dwa, że tenbrąz będzie zawsze miał w so-bie niewidoczną grawerkę 13:9z późniejszymi mistrzyniami Pol-ski a dla nas będzie oznaczał, żeumieliśmy się po tym przegra-nym półfinale szybko pozbierać,a to sztuka, która udaje się tylko

najlepszym sportowcom. Ktowie może na złoto przyjdziewkrótce czas za rok, dwa… Dzi-siaj jest cudownie. Ogromna ra-dość i satysfakcja z minionegosezonu. Tego nikt nam nie za-bierze, to jest w nas i pozosta-nie na długi czas. W historii KSMetro Warszawa na zawsze.Dziewczyny dopisały do me-trowskiej historii kolejny pięknyrozdział. Dla mnie osobiście tenbrąz ma smak złota, sportowegozłota, za którym zawsze kryjąsię lata treningów, setki godzinpracy, hektolitry potu, niesamo-wite niezapomniane emocje.Wszystkim, którzy przyczynilisię do tych wyników, wspierali,

pomagali, trzymali kciuki – bar-dzo dziękuję! – podsumowuje fi-nałowy turniej Trener DariuszKopaniak.

– Trzecie miejsce w Polsce todla nas ogromny sukces, na któ-ry pracowałyśmy naprawdę dłu-go… Wszystkie treningi, obozy i„karne kółka” w Łukcie, dziś za-owocowały i to najpiękniej – bomedalem! Naszym celem byławalka o złoto, ale niestety meczpółfinałowy nie poszedł po na-szej myśli. Taki jest sport i musi-my się z tym pogodzić. Raz sięwygrywa, a raz się przegrywa.Zdajemy sobie sprawę, że poraż-ki nieustannie wpisane są w ży-cie każdego sportowca. My speł-

niłyśmy swoje marzenie, czylizdobyłyśmy medal w finałachMistrzostw Polski. Jako kapitan,jestem dumna ze swojej drużyny,bo kończymy ten sezon napraw-dę dobrze. Jesteśmy trzecią dru-żyną w Polsce! – dodaje Wikto-ria Zagumny, kapitan brązowejdrużyny młodziczek KS MetroWarszawa.

Brązowy medal MistrzostwPolski młodziczek, to 14. medalmłodzieżowych Mistrzostw Pol-ski w historii klubu z Ursynowa,ale pierwszy w ciągu pięciolet-niej historii sekcji żeńskiej KSMetro Warszawa (przyp. po-wstała w 2014 roku). Od minio-nego weekendu, do medalowe-go dobytku KS Metro Warszawadodamy także brązowy medal zGiżycka – to piękny prezent, któ-ry sprawiły młodziczki Metra na25. lecie działalności młodzie-żowego KS Metro Warszawa,które będziemy obchodzić wgrudniu bieżącego roku.

Nagrodę indywidualną, dlanajlepszej przyjmującej Turniejuotrzymała zawodnicza KS Me-tro Warszawa – Karolina Stani-szewska.

KKoońńccoowwaa kkoolleejjnnoośśćć MMii-ssttrrzzoossttww PPoollsskkii MMłłooddzziicczzeekk GGii-żżyycckkoo 22001199::

1. Volley Wrocław2. UKS Pomorzanie Pogodno

Szczecin3. KS Metro Warszawa4. WTS KDBS Bank Włocła-

wek5. MKS Dwójka Zawiercie6. Gedania Gdańsk7. MS Solna Wieliczka8. UKS Lider Konstantynów

Łódzki

M a g d a l e n a K o c i kF o t : P i o t r S u m a r a / P Z P S . p l

Młodziczki KS Metro trzecią drużyną w Polsce!

Na Służewcu konie łamią nogi jak zapałki...

Weekend wyścigowych dramatów

Page 14: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

1 4

KKRREEDDYYTTYY - POŻYCZKI -CHWILÓWKI bez BIK. Tel. 577 668 566

PPOOŻŻYYCCZZKKII W 24 H (TAKŻE ZKOMORNIKIEM), 790 564 948

KKUUPPIIĘĘ PŁYTYGRAMOFONOWE, 609 155 327

KKUUPPIIĘĘ przedmioty zlikwidowanych mieszkań orazznaczki, monety, 601 235 118

SSKKUUPP książek, dojazd, 509 548 582

CCHHEEMMIIAA, matematyka, 22 641 82 33

FFRRAANNCCUUSSKKII,, rosyjski, 608 058 494

HHIISSZZPPAAŃŃSSKKII, 507 087 609MMAATTEEMMAATTYYKKAA, 22 641 82 83MMAATTEEMMAATTYYKKAA, 693 329 929MMAATTEEMMAATTYYKKAA, FIZYKA,

22 649 40 27, 691 502 327MMAATTEEMMAATTYYKKAA, FIZYKA,

CHEMIA, dojeżdżam, 504 057 030MMAATTEEMMAATTYYKKAA, FIZYKA,

wieloletnie doświadczenie, 605 783 233

33-PPOOKKOOJJOOWWEE mieszkaniewynajmę jednej osobie (studentka,student), 1000 zł na miesiąc,wszystkie media, wliczone, okoliceal. Wilanowskiej,, Warszawa, tel. 22 301 69 50

DDZZIIAAŁŁKKII budowlane 800 - 1200m2 Prażmów, 602 770 361

KKUUPPIIĘĘ mieszkanie z trudnąsytuacją prawną, 501 020 006

MMIIEESSZZKKAANNIIEE za gotówkę doremontu kupię, 537 577 111

PPOOSSZZUUKKUUJJĘĘ taniego pokoju do wynajęcia,

Ursynów i okolice, 519 146 590

WWYYNNAAJJMMĘĘ halę 1000 m2 lubinne propozycje, Prażmów, 602 77 03 61

ZZAADDŁŁUUŻŻOONNEE mieszkanie kupię,511 211 373

AAGGEENNCCJJAA NNIIEERRUUCCHHOOMMOOŚŚCCII““VVaann DDeerr ZZaall””

ppiillnniiee ii ookkaazzyyjjnniiee sspprrzzeeddaa tteemmaattyy::PPeełłnnąą ooffeerrttęę wwrraazz zzee zzddjjęęcciiaammii

oottrrzzyymmaasszz ddrrooggąą mmaaiilloowwąą..TTeell..:: 660011 772200 884400

MMiieesszzkkaanniiaa::kkuuppnnoo!KKuuppiięę 2-3 pok. na Starówce,

601 720 840sspprrzzeeddaażż!CCeennttrruumm, 45 m2, ul.

Senatorska, 3 pok., 601 720 840 !CCeennttrruumm, 120 m2, Hoża,

piękny apartament, kamienica z1938 r., 601 720 840

!CCeennttrruumm, Starówka, 37 m2, 2 pokoje, 601 720 840

!KKaabbaattyy, 85 m2, 3 pok. dowejścia, c. 745 tys. zł do neg.,oś.zamknięte, 601 720 840

!KKrraakkoowwsskkiiee PPrrzzeeddmmiieeśścciiee,26 m2, 1 pok. po remencie, dowejścia, 601 720 840

!MMookkoottóóww GGóórrnnyy, segment250 m2, blisko metra, tylko 1 mln.520 tys. zł, 601 720 840

!OOcchhoottaa,, kamienica, 2 pok. 47 m2, 470 tys. zł, 601 720 840

! SSttaarróówwkkaa, koło Rynku, 53 m2,2 pokoje, do wejścia, 601 720 840

! SSttaarróówwkkaa, 79 m2, 3 pok. c.1.3mln. zł do neg., cisza,spokój,świetny punkt, 601 720 840

!WWiillaannóóww, przepięknypenthouse z tarasem 100 m nadachu, cisza, spokój, 1 mln 700tys. zł - do neg., 601 720 840

DDUUŻŻYY WWYYBBÓÓRR DDOOMMÓÓWW:: SSaaddyybbaa,, MMookkoottóóww,, WWiillaannóóww,,

PPoowwssiinn,, KKoonnssttaanncciinn.. ZZaapprraasszzaammyy ddoo wwssppóółłpprraaccyy,,

660011 772200 884400

DDoommyy::!DDoomm 240 m2, Józefosław,

dobry standard, do wprowadzenia,tylko 765 tys. zł, 601 720 840

!DDoomm Las Kabacki, 400 m2, ok.ul. Jagielskiej, działka 1500 m2, dowejścia, 601 720 840

!DDoomm ok. Góry Kalwarii, wstanie surowym 230 m2 na działce1300 m2. Cicha, spokojna okolica,tylko 350 tys.zł, 601 720 840

! JJóózzeeffoossłłaaww, dom 120 m2

c. tylko 565 tys.zł, 601 720 840!KKoonnssttaanncciinn, 240/400 m2, pół

bliźniaka, do wejścia, c. 895 tys. zł.Tel. 601 720 840

!KKoonnssttaanncciinn, dom w pobliżutężni 350/1000 m2 działki,oddzielny garaż na 2 samochody,starodrzew, piękna okolica c. 1milion 490 tys. zł., 601 720 840

! ŁŁaaddnnyy dom, Bobrowieck.Piaseczna, 300/1300 m2 działki,do wejścia. Cisza, spokój, las. Tel. 601 720 840

!MMookkoottóóww, segment 280/450m2 działki, blisko metra. Cisza,spokój, dobra cena 1 mln 780 tys.zł, 601 720 840,,

!UUrrssyynnóóww, 280m2, segmentnarożny, świetny standard, dowejścia, 2 mln 500 tys. zł, 601 720 840

!WWiillaannóóww, piękny dom 420 m2

w najwyższym standardzie i dobrejcenie, 601 720 840

DDzziiaałłkkii::!KKoonnssttaanncciinn, działka 5000 m2

pod 5 bliźniaków, dla deweloperalub mniejsze części po 1250 m2

każda, 601 720 840! PPoowwssiinn,, działka usługowo-

przem. k.obwodnicy Warszawy, 4 ha, 601 720 840

! PPyyrryy,, 1 ha działka podmieszkaniówkę, 601 720 840

! PPyyrryy,, 2 ha działkamieszkaniowo-usługowa, c. 12 mln500 tys zł, 601 720 840

!WWiillaannóóww, 1000 m2, wszystkiemedia, 601 720 840

!WWiillaannóóww, 13 700 m2, usł.-przem.-inwestycyjna, z planem.Okazja 350 zł/m2 do neg., 601 720 840

!WWiillaannóóww, 18 tys. m2,wszystkie media, 601 720 840

DDoo wwyynnaajjęęcciiaa::!KKaabbaattyy, 56 m2 pokoje, 2.400

+ 200 (garaż) zł/m-c, 601 720 840!KKaabbaattyy, 62 m2, 3 pokoje,

ul. Jeżewskiego, piękne miejsce,taras, 3.300 zł/m-c,601 720 840

!MMiieesszzkkaanniiee k. Arkadii, rondoBabka, 4 pokoje 135 m1, cisza,spokój, 6500 zł/m-c

!UUrrssyynnóóww, 56 m2, 2 pokoje dowynajęcia, 2600 zł/m-c z garażempodziemnym, dobry stan, 601 720 840

LLookkaallee hhaannddlloowwee ::! 440000 mm22, lokal na każdą

działalność: sklep, dom weselny,budynek wolnostojący zparkingiem przy dużej arteriikomunikacujnej, Warszawa, 601 720 840

!BBeemmoowwoo, lokal handlowy 84 m2, zgoda na alkohol, podgastronomię, przy głównej ulicy. c. 1 mln. z VAT

!BBiiuurroowwiieecc, 3000 m2,Warszawa, dobry standard zparkingiem na 75 samochodów,601 720 840, możliwość kupna1/2 biurowca

!CCeennttrruumm, do sprzedania 75 m2, lokal handlowy okoliceNowego Światu, c. 1 mln.500 tys.zł, 601 720 840

!CCeennttrruumm,, na kawiarnię 8000zł/m-c, 601 720 840

! LLookkaall 102 m2 z b. dobrymnajemcą sieciowym na 10 lat,świetny punkt. c. 2 mln zł z VAT,601 720 840

! LLookkaall 160 m2, Centrum dowynajęcia na kawiarnię, 13 000zł/m-c, 601 720 840

! LLookkaall handlowy 129 m2, z wieloletnim najemcą - bank, dosprzedania, c. 1 mln 900 tys. zł,601 720 840

! LLookkaall z najemcą, Wola, 420 tys.zł, 601 720 840

!MMookkoottóóww DDoollnnyy lokalhandlowy 90 m2 z witryną, standeweloperski, 601 720 840

!UUrrssyynnóóww, 400 m2, lokal zsuper sieciowym najemcą na 10 lat, 601 720 840

!UUrrssyynnóóww-KKaabbaattyy, 128 m2 lokalz witrynami, dobry punkt, dowynajęcia, 11 tys/m-c, 601 720 840

!WWiillaannóóww, lokal handlowy 76 m2. Cena 725 tys.zł lubwynajem 5300 zł +VAT za m-c.Dobry punkt, 601 720 840

!ŻŻoolliibboorrzz,, 80 m2 z ogródkiem,idealne na restaurację. Do wynajęcialub sprzedaży, 601 720 840

AAGGEENNCCJJAA NNIIEERRUUCCHHOOMMOOŚŚCCII““VVaann DDeerr ZZaall”” ppiillnniiee sszzuukkaa

ddllaa sswwooiicchh kklliieennttóóww:: mmiieesszzkkaańń,,aappaarrttaammeennttóóww,, ddoommóóww,,

rreezzyyddeennccjjii,, nniieezzaabbuuddoowwaannyycchhddzziiaałłeekk ggrruunnttuu ww ppoołłuuddnniioowweejjcczzęęśśccii WWaarrsszzaawwyy((KKoonnssttaanncciinn,,PPiiaasseecczznnoo ii ookkoolliiccee,, SSaaddyybbaa,,

WWiillaannóóww,, MMookkoottóóww,, SStteeggnnyy,, UUrrssyynnóóww,, iittdd..))..

TTeell..:: 660011 772200 884400

AAGGEENNCCJJAA NNIIEERRUUCCHHOOMMOOŚŚCCII““VVaann DDeerr ZZaall”” ppiillnniiee ppoosszzuukkuujjee

mmiieesszzkkaańń ddwwuuppookkoojjoowwyycchh,,ttrrzzyyppookkoojjoowwyycchh ii

cczztteerrooppookkoojjoowwyycchh ddoo kkuuppnnaa bbeezzppoośśrreeddnniioo,,

tteell.. :: 660011 772200 884400

AAPPTTEEKKAA na Ursynowie zatrudnimgr farmacji na dyżury, 22 643 01 02

DDOO PPRRAASSOOWWAANNIIAA pralniaNatolin, 501 040 863

FFRRYYZZJJEERRAA//-KKĘĘ, stylistę,manicurzystkę, uczennicę. Bardzodobre warunki. AkademiaFryzjerska Piaseczno, 601 240 223

GGRRAAFFIIKKAA komputerowego dofirmy poligraficznej, Piaseczno,601 213 555

KKIIEERROOWWCCĘĘ kkaatt..BB - jazda autemdostawczym, nie kurierka, 535 170 170

PPRRAACCAA dla rencisty - opieka nadmieszkaniem, al. Wilanowska,Warszawa, 22 301 69 50

SSZZKKOOŁŁAA PPOODDSSTTAAWWOOWWAA 330033ul. Koncertowa 4 zatrudnisprzątaczki na zastępstwo - pełnyetat oraz 1/2 etatu. Tel.: 22 643 65 34

UURRSSYYNNOOWWSSKKIIEE CentrumSportu i Rekreacji poszukujepracownika sprzątajacego. Tel. 785 501 318

ZZAATTRRUUDDNNIIĘĘ montera,

22 754 46 70

AANNTTEENNYY TV SAT. Profesjonalneusługi RTV. Zadzwoń 501 700 315

BBEEZZPPYYŁŁOOWWEE cyklinowanie,malowanie, gładzie 22 756 57 63,502 093 588

DDEEZZYYNNSSEEKKCCJJAA,, skutecznie, 22 642 96 16

DDOOCCIIEEPPLLAANNIIEE budynków,poddaszy, malowanie elewacji -kilkunastoletnie doświadczenie,501 624 562

HHYYDDRRAAUULLIIKK, pełen zakres, 601 81 85 81

KKOOMMPPUUTTEERRYYpogotowie,

ul. Na Uboczu 3, tel. 22 894 46 67,

696 37 37 75

KKOOMMPPUUTTEERRYYserwis, sprzedaż,

FLYCOM, Pasaż Ursynowski 9,

tel. 22 644 26 05, 601 737 777

MMAALLOOWWAANNIIEE, 698 431 913MMAALLOOWWAANNIIEE, 722 920 650MMAALLOOWWAANNIIEE, hydraulika,

remonty, 501 050 907

NNAAPPRRAAWWAA lodówki, pralki, 502 562 444

NNAAPPRRAAWWAA pralek BOSCH, SIEMENS, WHIRPOOL, itp.,

22 644 52 59, 501 122 888

OOKKNNAA, naprawy, serwis, 787 793 700

RREEMMOONNTTYY, budowlane,ogrodzenia, 513 137 581

RREEMMOONNTTYY, ELEKTRYCZNE,

HYDRAULICZNE, itp. 608 303 530

RROOLLEETTYY, plisy, moskitiery,żaluzje, producent, 602 380 218

SSTTOOLLAARRKKAA,pełnyzakres,naprawy 22 641 54 84; 601 751 247

SSTTOOLLAARRSSTTWWOO 505 935 627SSZZKKLLAARRSSKKIIEE, ul.

Warchałowskiego 6, tel.: 22 644 65 07, 502 101 202

TTAAPPIICCEERRSSTTWWOO, 22 618 18 26;502 250 803

TTEELLEEWWIIZZOORRYY, 501 829 771TTRRAANNSSPPOORRTT bagażowy,

518 008 058TTYYNNKKII, wylewki, piana pur,

668 327 588

WWIIEERRCCEENNIIEE,, KARNISZE, itp.

608 303 530

AALLKKOOHHOOLLOOWWEE odtrucia,Esperal, tanio, 22 613 98 37; 22671 15 79

MMAASSAAŻŻ klasyczny oraz poprawasprawności ruchowej, 602 775 339

Page 15: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

1 5

Redaktor naczelny – MMaacciieejj PPeettrruucczzeennkkoo;; Sekretarz redakcji – ŁŁuukkaasszz KKoonnddeejj;; Zespół – TTaaddeeuusszz PPoorręębbsskkii, MMiirroossłłaaww MMiirroońńsskkii, WWoojjcciieecchh DDąąbbrroowwsskkii,, JJeerrzzyy DDeerrkkaacczz,, LLeecchh KKrróólliikkoowwsskkii,, BBoogguussłłaaww LLaassoocckkii..Redakcja: 0022-778866 WWaarrsszzaawwaa,, uull.. LLaacchhmmaannaa 44,, tteell..//ffaakkss ((2222)) 664488-4444-0000,, sekretarz redakcji: tteell.. 664488-4444-3322,, e-mail: ppaassssaa@@ppaassssaa..wwaaww..ppll,, Internet: wwwwww..ppaassssaa..wwaaww..ppll.. Biuro Ogłoszeń –– MMaaggddaalleennaa JJaawwoorrsskkaa;; Dział Reklamy tteell.. ((2222)) 664499-7711-6655,, tteell..//ffaakkss ((2222)) 664488-4444-0000,, 660055-336644-339966,, 660077-992255-000011;; Marketing i reklama –– GGrrzzeeggoorrzz PPrrzzyybbyysszz tteell.. 660077-992255-000011Wydawca – AAggeennccjjaa rreekkllaammoowwaa IIMMAAKKOO SSpp.. JJaawwnnaa,, 0022-778866 WWaarrsszzaawwaa.. uull.. LLaacchhmmaannaa 44,, tteell..//ffaakkss ((2222)) 664488-4444-0000,, 660022-221133 555555;; ee-mmaaiill:: iimmaakkoo @@iimmaakkoo..ccoomm..ppll;; Skład i łamanie – ŁŁuukkaasszz KKoonnddeejj;; Druk: AAGGOORRAA SS..AA..;; Kolportaż – ŁŁuukkaasszz KKoonnddeejj,, tteell.. 660055-336644-339977;; PPAASSSSAA jjeesstt cczzłłoonnkkiieemm PPoollsskkiieeggoo SSttoowwaarrzzyysszzeenniiaa PPrraassyy LLookkaallnneejj.. RReeddaakkccjjaa nniiee jjeesstt zzoobboowwiiąązzaannaa ddoo ppuubblliikkaaccjjii nniieezzaammóówwiioonnyycchh tteekkssttóóww..

W czwartek 9 maja zosta-ła otwarta wystawa „Roz-bieg”, przygotowanaprzez 7. Pracownię Rzeźbyprowadzoną prof. JackaJagielskiego na Uniwersy-tecie Artystycznym w Po-znaniu. Prezentuje onawybrane postawy arty-styczne studentów, absol-wentów, pedagogów i ar-tystów związanych z tąpracownią.

Ukazuje i promuje, aktualnetendencje, zainteresowania itwórcze zmagania studentów,oraz różne drogi artystyczne ab-solwentów i artystów, aktywniefunkcjonujących w życiu kultu-ralnym i artystycznym.

Pracownia jest miejscem, wktórym dokonuje się poszuki-wań własnego oblicza artystycz-nego poprzez określanie perso-nalnych przestrzeni, czasu imiejsc. Istotą jest weryfikacja te-go, co znane, zetknięcie się zprzestrzenią i samym sobą, zafa-scynowanie dialogiem międzymaterią a swoim zaciekawie-niem, odkrywanie rzeczywisto-ści i znaczenie jej swoim doty-kiem. Tu nauka, edukacja, do-świadczenie przez pryzmattwórczości i aspekty rzeźby od-

krywają nieznane dotąd obsza-ry. W nich pojawiają się coraz tonowe pytania, obok których niesposób przejść, a trzeba się donich odnieść. Pojawiające się roz-wiązania generują kolejne intry-

gujące sfery, rejony, one zaś im-plikują kolejne pytania pobudza-jące ciekawość poznania. Zma-

gania się z przestrzenią rzeczy-wistą, personalną i wyimagino-waną oraz pokonywanie oporuw wielu wymiarach jego pojmo-wania, także oporu materii, sąelementami zasadniczo współ-tworzącymi pracownię, w któ-rej student dąży do stworzeniawłasnej tożsamości artystycznej.

Ważnym elementem kształce-nia jest praca z aparatem foto-graficznym, kamerą czy kompu-terem – tak w sferze ekspozycji idokumentacji, jak i w obszarzetwórczego przeobrażenia formy.Celem i ambicją prowadzącegopracownię jest ponadto promo-wanie twórczości własnej stu-dentów i ukazywanie ich osią-gnięć poprzez udział w poka-zach i partycypowanie w wysta-wach i wydarzeniach artystycz-nych tak na terenie uczelni, jak ipoza nią.

Uczestnicy wystawy: DariuszJabłoński, Bartosz Jagielski, Ja-cek Jagielski, Kaja Koster, Marty-na Pająk, Marta Rzepińska, Ma-rek Sitko, Eugeniusz Skorwider,Konrad Smela, Marta Sucher-ska, Dawid Szafrański, DeboraWiśniewska, Jacek Wojciechow-ski. Wystawa czynna do05.06.2019

J a c e k J a g i e l s k i

W poniedziałek (13 maja), mieliśmywielką przyjemność obejrzeć w DomuSztuki ostatni w tym sezonie, cieszący sięod lat ogromnym zainteresowaniem iuznaniem publiczności, program z cy-klu Marek Majewski i jego goście.

Niewątpliwą gwiazdą wieczoru był Jacek Fedo-rowicz – legenda polskiej sceny, filmu i estrady.Pradziadek polskiej satyry – jak zapowiedział go-ścia gospodarz programu, poeta i satyryk, MarekMajewski.

Jacek Fedorowicz istotnie jest już pradziad-kiem, ma 82 lata, trójkę prawnucząt, z których jestdumny, ale wcale nie ukrywa swojego wieku, ba!wręcz się nim szczyci. Jest w znakomitej formie.Wygłaszał swoje monologi z pamięci, zadziwiałwerwą i choreograficznymi wstawkami. Jakieżtrzeba mieć poczucie humoru, zmysł obserwacjii umiejętność pointowania, a jednocześnie dy-stans do siebie samego! Może być ciągle przykła-dem i wzorem dla młodszych kabareciarzy.

Starsi ludzie lubią wspomnienia, toteż przypo-mniał niezapomnianą postać pana kierownika zkultowego programu radiowego „60 minut na go-dzinę”, wkładając w jego usta bardzo aktualneakcenty i odniesienia do współczesności. Trzebaprzyznać, że obecni prominenci życia polityczne-go mentalnie nie odbiegają od kadr tamtej słusz-nie minionej epoki.

Znakomitym dopełnieniem, wywołującym sal-wy śmiechu na widowni, była prezentacja archi-walnych fragmentów satyrycznej wersji Dzienni-ka Telewizyjnego. Fedorowicz był w owym czasieprekursorem takiej formy montażu, podkładaniainnego dźwięku pod obrazy z wypowiedziamiznanych polityków, co zawsze owocowało ko-micznym efektem, a i obecnie budzi zabawne sko-jarzenia.

Niezawodny od lat Marek Majewski zaprezen-tował kilka utworów ze swoich ostatnich płyt (Że

tobie się jeszcze chce, Lepiej), piosenkę o gusłachi zabobonach oraz przejmującą parafrazę piosen-ki Kabaretu Starszych Panów (Nie zaśnij), która wubiegłym roku zrobiła furorę w Sopocie w wyko-naniu Jerzego Kryszaka.

Marek Majewski, sam będąc już emerytowa-nym młodzieńcem, uznał, że średnią wieku wystę-pujących wykonawców należy zdecydowanie ob-niżyć i dokonał tego radykalnie i skutecznie, zapra-szając do udziału młodą utalentowaną piosen-karkę Beatę Kawczyńską. Na estradzie pielęgnu-je ona tradycje Kabaretu Starszych Panów, trzy la-ta temu (2016) zachwyciła publiczność i jurorówpodczas XII Ogólnopolskiego Festiwalu Jeremie-go Przybory Stacja Kutno. Pani Beata znakomicieodnalazła się w programie i dzielnie sekundowa-ła starszym kolegom. Była urocza zarówno wcie-lając się w postać Zuli Pogorzelskiej, jak i śpiewa-jąc utwory ze współczesnego repertuaru (Pejzażbez ciebie).

Warto również podkreślić wyjątkowo zgrabnyscenariusz programu. Nie była to li tylko przy-padkowa składanka utworów poszczególnych wy-konawców, ale bardzo zręczne i logiczne połą-czenie poszczególnych elementów, wspólne wy-konanie przez całą trójkę kilku piosenek, prze-pyszna formuła wywiadu, który z Fedorowiczemprzeprowadził Majewski. Wspaniałą klamrą pro-gramu okazała się, otwierająca program i powtó-rzona na bis, dowcipna wersja historii kabaretu odZielonego Balonika poprzez Qui pro Quo do cza-sów współczesnych.

Tak się robi programy satyryczne i kabaretowedla inteligentnej publiczności. Lekkie i dowcipnew formie, a w treści głębokie i wymowne. Mamynadzieję, że obecni włodarze Ursynowa, finansu-jący program, nie pozbawią nas w przyszłym se-zonie prawdziwej intelektualnej rozrywki i po-dejmą rozsądną decyzję o kontynuowaniu cyklu.

W o j c i e c h D ą b r o w s k i

Beatyfikacja weteranów...

Rzeźbiarski „ROZBIEG” w Galerii Działań

Wiosenna Wyprzedaż Garażowa W najbliższą sobotę 18 maja w godzinach 11:00 - 14:00 na parkingu przed Dzielnicowym

Ośrodkiem Kultury Ursynów przy ul. Kajakowej 12b, odbędzie się Wiosenna Wyprzedaż Garażo-wa na Zielonym Ursynowie. Rejestracja dla osób sprzedających pod adresem: [email protected] - ilość miejsc ograniczona. Serdecznie zapraszamy.

VHS FEST RUSZA PONOWNIE !Już 20 maja (poniedziałek) o godz. 19:00 w Multikinie Ursynów ruszy II edycja VHS FEST czyli prze-

glądu “Vybranych Historii Studentów” organizowany przez Warszawską Szkołę Reklamy. Tegorocz-na edycja będzie wyjątkowa - oprócz etiud fabularnych pojawią się także animacje, reklamy oraz filmdokumentalny. Widzowie wybiorą najlepszą produkcję nagradzając ją Nagrodą Publiczności.

Prace, które będziemy mieli przyjemność oglądać są owocem twórczości studentów oraz słucha-czy WSR z ostatniego roku. Repertuar tegorocznej edycji VHS obejmuje różnorodne formy filmo-we obejmujące fabułę, reklamę, dokument oraz animację. VHS FEST daje możliwość młodym twór-com zaprezentować swój dorobek przed szeroką publicznością. Wśród widzów, którzy wezmą udziałw głosowaniu rozlosowane zostanie podwójne zaproszenie na wybrany seans w Multikinie Ursy-nów. Warszawska Szkoła Reklamy, jedyna na Ursynowie szkoła artystyczna, od 25 lat wspiera roz-wój kreatywności i twórczość młodych artystów. Prezentowane obrazy są nieraz pierwszymi fil-mowymi Partnerem przeglądu VHS FEST jest Multikino Ursynów. Wstęp wolny. Zachęcamy do do-łączania do wydarzenia „VHS FEST vol. II” na profilu WSR na Facebooku.

MMaarreekk MMaajjeewwsskkii,, BBeeaattaa KKaawwcczzyyńńsskkaa,, JJaacceekk FFeeddoorroowwiicczz

Page 16: Siatkarki na medal! · 2019. 5. 15. · ISSN 1640–405X WYCHODZI OD 2000 ROKU Siatkarki na medal! Czyt. str. 13 Iły leciały do mogiły... Seryjne łamanie pęcin Ursynów – przebudowy

1 6