Serwis MAN Bury

2
WARSZT ARSZT ARSZT ARSZT ARSZTAT – OBSŁ T – OBSŁ T – OBSŁ T – OBSŁ T – OBSŁUGA TECHNICZNA UGA TECHNICZNA UGA TECHNICZNA UGA TECHNICZNA UGA TECHNICZNA 54 54 54 54 54 W akacje zaczęły się bardzo praco- wicie dla nowego autoryzowane- go serwisu MAN w Radomiu, należące- go do firmy Bury Sp. z o.o. z Lublina. W ostatni piątek czerwca prezes Jacek Bury przeciął wstęgę, oficjalnie otwie- rając jego podwoje dla licznych oko- licznych przewoźników. Ten moment poprzedziły nie tylko prace przy adap- tacji i wyposażeniu obiektu, ale także wizyty u ponad setki potencjalnych klientów! Zaczęto od rozpoznania ich potrzeb, co wynika z wcześniejszych doświadczeń. Serwis to dla firmy Bury nie pierwszyzna: od 2010 r. prowadzi go pod szyldem MAN w Lublinie. Ale już jej początki silnie wiązały się z ob- sługą. Jak wspomniano w czasie uro- czystego otwarcia, bracia Bury stawia- li swoje pierwsze kroki w transporcie za pomocą jednej Ify, więc każdy kurs kończyło wchodzenie pod samochód, by sprawdzić, co tym razem odpadło. Wtedy też przekonali się, jakim nie- szczęściem dla przewoźnika jest awa- ria, i jak ważny jest szybki powrót na drogę. Nie zapomnieli o tym i teraz, gdy flo- ta firmy Bury składa się z 60 zestawów z naczepami chłodniczymi i 10 cięża- rówek dystrybucyjnych. Co do samo- chodów, tabor jest jednolity, to ciągni- ki MAN TGX i samochody z zabudowa- mi chłodniczymi. Naczepy są dwóch marek: Schmitz i Krone, z przewagą tych pierwszych. Wszystkie pojazdy są wyposażone w agregaty Carrier. Decy- zja, podjęta pod wpływem dobrych kontaktów z ich sprzedawcą, procen- tuje teraz, gdy nowe urządzenia Vec- tor 1550 sprawdzają się pod każdym możliwym względem, od niezawod- ności po ekonomikę działania. Firma też zna je „od podszewki”, bo lubelski serwis ma autoryzację Carrier. Od cza- su wprowadzenia elektrycznych napę- dów skończyły się liczne drobne, ale uciążliwe usterki prześladujące po- przednią generację. Pewne działanie agregatu jest o tyle ważne, że Bury jest nieco nietypowym przewoźnikiem chłodniczym: z dużym udziałem transportu wysoko przetwo- rzonych produktów, wymagających ra- czej ochrony przed zimnem, niż chło- dzenia. Z tego powodu ciągniki i na- czepy firmy są troskliwie chronione przez układy telematyczne. W kursach powrotnych są wożone głównie owo- ce dla własnego działu handlowego, choć we flocie są także „hakówki” do mięsa wiszącego. Dzięki takiej specy- fice firma Bury obsługuje głównie sta- łe, długoterminowe kontrakty, co jest ważne dla jej działalności obsługowej: w Lubelskiem nie jest postrzegana jako konkurent dla lokalnych przewoźni- ków, a tym samym nie wzdragają się oni korzystać z jej serwisu. Ale to nie jedyny powód. Szybkie zdobycie dobrej renomy wiąże się przede wszystkim z partner- skim podejściem do klientów, nawet w kwestiach wyceny usługi. Przyjęta stawka godzinowa nie jest wiele wyż- sza, niż w godnych zaufania warszta- tach niezależnych, a do tego dochodzi Bury Bury Bury Bury Bury w Radomiu: to tylko pocz¹tek! w Radomiu: to tylko pocz¹tek! w Radomiu: to tylko pocz¹tek! w Radomiu: to tylko pocz¹tek! w Radomiu: to tylko pocz¹tek! Jacek Bury (z lewej) i dyrektor rozwoju sieci MAN Truck&Bus Polska Adam Bernatowicz przecinają wstęgę, oficjalnie stawiając nowy punkt na mapie ser- wisów bawarskiej marki. Nowy serwis jest położony w radomskim „zagłębiu” obsługowo-logistycznym, przy wylocie z miasta na Kraków, i kusi z S7 bramami wjazdowymi. Nie tak szybko, trzeba go minąć i okrążyć, z tej strony się wyjeżdża!

description

 

Transcript of Serwis MAN Bury

Page 1: Serwis MAN Bury

WWWWWARSZTARSZTARSZTARSZTARSZTAAAAAT – OBSŁT – OBSŁT – OBSŁT – OBSŁT – OBSŁUGA TECHNICZNAUGA TECHNICZNAUGA TECHNICZNAUGA TECHNICZNAUGA TECHNICZNA

5454545454

W akacje zaczęły się bardzo praco-wicie dla nowego autoryzowane-

go serwisu MAN w Radomiu, należące-go do firmy Bury Sp. z o.o. z Lublina.W ostatni piątek czerwca prezes JacekBury przeciął wstęgę, oficjalnie otwie-rając jego podwoje dla licznych oko-licznych przewoźników. Ten momentpoprzedziły nie tylko prace przy adap-tacji i wyposażeniu obiektu, ale takżewizyty u ponad setki potencjalnychklientów! Zaczęto od rozpoznania ichpotrzeb, co wynika z wcześniejszychdoświadczeń. Serwis to dla firmy Burynie pierwszyzna: od 2010 r. prowadzigo pod szyldem MAN w Lublinie. Alejuż jej początki silnie wiązały się z ob-sługą. Jak wspomniano w czasie uro-czystego otwarcia, bracia Bury stawia-li swoje pierwsze kroki w transporcieza pomocą jednej Ify, więc każdy kurskończyło wchodzenie pod samochód,by sprawdzić, co tym razem odpadło.Wtedy też przekonali się, jakim nie-szczęściem dla przewoźnika jest awa-ria, i jak ważny jest szybki powrót nadrogę.

Nie zapomnieli o tym i teraz, gdy flo-ta firmy Bury składa się z 60 zestawówz naczepami chłodniczymi i 10 cięża-rówek dystrybucyjnych. Co do samo-chodów, tabor jest jednolity, to ciągni-ki MAN TGX i samochody z zabudowa-mi chłodniczymi. Naczepy są dwóchmarek: Schmitz i Krone, z przewagątych pierwszych. Wszystkie pojazdy sąwyposażone w agregaty Carrier. Decy-zja, podjęta pod wpływem dobrychkontaktów z ich sprzedawcą, procen-tuje teraz, gdy nowe urządzenia Vec-tor 1550 sprawdzają się pod każdym

możliwym względem, od niezawod-ności po ekonomikę działania. Firmateż zna je „od podszewki”, bo lubelskiserwis ma autoryzację Carrier. Od cza-su wprowadzenia elektrycznych napę-dów skończyły się liczne drobne, aleuciążliwe usterki prześladujące po-przednią generację.

Pewne działanie agregatu jest o tyleważne, że Bury jest nieco nietypowymprzewoźnikiem chłodniczym: z dużymudziałem transportu wysoko przetwo-rzonych produktów, wymagających ra-czej ochrony przed zimnem, niż chło-dzenia. Z tego powodu ciągniki i na-czepy firmy są troskliwie chronioneprzez układy telematyczne. W kursachpowrotnych są wożone głównie owo-

ce dla własnego działu handlowego,choć we flocie są także „hakówki” domięsa wiszącego. Dzięki takiej specy-fice firma Bury obsługuje głównie sta-łe, długoterminowe kontrakty, co jestważne dla jej działalności obsługowej:w Lubelskiem nie jest postrzegana jakokonkurent dla lokalnych przewoźni-ków, a tym samym nie wzdragają sięoni korzystać z jej serwisu. Ale to niejedyny powód.

Szybkie zdobycie dobrej renomywiąże się przede wszystkim z partner-skim podejściem do klientów, nawetw kwestiach wyceny usługi. Przyjętastawka godzinowa nie jest wiele wyż-sza, niż w godnych zaufania warszta-tach niezależnych, a do tego dochodzi

BuryBuryBuryBuryBury w Radomiu: to tylko pocz¹tek! w Radomiu: to tylko pocz¹tek! w Radomiu: to tylko pocz¹tek! w Radomiu: to tylko pocz¹tek! w Radomiu: to tylko pocz¹tek!

Jacek Bury (z lewej) i dyrektor rozwoju sieci MAN Truck&Bus Polska AdamBernatowicz przecinają wstęgę, oficjalnie stawiając nowy punkt na mapie ser-wisów bawarskiej marki.

Nowy serwis jest położony w radomskim „zagłębiu” obsługowo-logistycznym, przy wylocie z miasta na Kraków, i kusiz S7 bramami wjazdowymi. Nie tak szybko, trzeba go minąć i okrążyć, z tej strony się wyjeżdża!

Page 2: Serwis MAN Bury

WWWWWARSZTARSZTARSZTARSZTARSZTAAAAAT – OBSŁT – OBSŁT – OBSŁT – OBSŁT – OBSŁUGA TECHNICZNAUGA TECHNICZNAUGA TECHNICZNAUGA TECHNICZNAUGA TECHNICZNA

5555555555

„wartość dodana”, np. przegląd każde-go samochodu, jaki stawi się w serwi-sie, w 40 kluczowych punktach – i tozupełnie niezależnie od zgłoszonejusterki. Klient, który przyjechał np. wy-mienić żarówkę, otrzymuje kompletnąinformację o stanie pojazdu wraz z za-leceniami, co wymaga szybkiej inter-wencji. Może skorzystać z usługi namiejscu lub nie, ale nic go nie zasko-czy.

Przejmując gotowy budynek, przygotowany pod sub-warsztat dilera innej mar-ki, trzeba było liczyć się z ograniczeniami narzuconymi przede wszystkim przezskromne rozmiary. Ponieważ obiekt jest dzierżawiony, do minimum ograniczo-no zmiany wymagające większych przeróbek czy inwestycji. Ale efekt jest wię-cej niż zadowalający i wielu kluczowych klientów z okolicy już przekonało siędo nowego serwisu MAN.

Ten model dz ia łania doskonaleprzyjął się w Lublinie i będzie stosowa-ny w Radomiu, choć warunki są trud-niejsze: rynek jest znacznie większy,a serwis mniejszy! To wynika z faktu,że obecnie działa w dzierżawionymobiekc ie , k tóry zosta ł wcześnie jpostawiony w tym samym celu przezdilera innej marki ciężarówkowej. Niezostał uruchomiony ze względu nazmianę jej polityki, stał pusty; MAN po-

trzebował serwisu w Radomiu, zwróciłsię do firmy Bury i stąd czerwcoweotwarcie. Obiekt jest położony strate-gicznie przy S7, ale ogranicza go wiel-kość i już jest planowana budowaw pobliżu nowego, większego, z peł-nym zakresem usług.

Obecny „majątek” radomskiego ser-wisu to hala warsztatowa o powierzch-ni 460 m2, z wytyczonymi 4 przejazdo-wymi liniami obsługowymi o długości19 m. To jest dość dotkliwe ogranicze-nie. Dwie linie są kanałowe, dwie płas-kie, przy czym na jednej jest stawianestanowisko diagnostyczne, na posadz-ce! Unimetal tak przygotował swojąścieżkę diagnostyczną z rolkami i szar-pakiem, by nie trzeba było wkuwać jejw podłogę, ani zajmować kanału (wzo-rem urządzeń przewoźnych stosowa-nych np. przez ITD). To rozwiązaniedoskonale się sprawdza, umożliwiająckontrolę stanu hamulców i zawieszeniabez ograniczania swobody ruchóww niedużym warsztacie. To o tyle waż-ne, że serwis ma dobrych specjalistówhamulcowych i będzie starał się o auto-ryzacje głównych producentów. Doce-lowo, w nowym budynku, te same urzą-dzenia znajdą się w kanale.

Serwis ma także wyposażenie dokontroli geometrii zawieszenia pojaz-dów użytkowych. Obsługa olejowa jestuproszczona, z nalewaków na becz-kach, stosowane są środki smarneCastrol. Klienci mogą też liczyć na ob-sługę klimatyzacji w swych pojazdach.

W Radomiu jest obecnie zatrudnio-nych 7 mechaników, 2 doradców ser-wisowych i 2 sprzedawców części.Skąd takie proporcje? Rozpoznając ry-nek stwierdzono, że większość okolicz-nych przewoźników prowadzi własnąobsługę pojazdów i w pierwszej kolej-ności można im pomóc, dostarczającczęści. Są także 2 samochody assi-stance, na bazie VW Craftera i Caddy.W obiekcie znajduje się również regio-nalne biuro sprzedaży MAN, i to już wy-czerpuje jego możliwości.

Nowy serwis ma mieć jeszcze bla-charnię, lakiernię, myjnię, a przedewszystkim większą powierzchnię,umożliwiającą podjęcie także autory-zacji napraw naczep, z chłodniczymiwłącznie. To będzie multiserwis, zapo-wiada już teraz z dumą Marcin Daniluk,kierujący obu warsztatami firmy Bury,i pewnie tak się stanie. W Lublinie wy-kazano, że można zyskownie połączyćtransport z obsługą klientów zewnętrz-nych.