Scenariusz nr 7 - PO CO WAR LAĆ W GAR?

5
Po co war lać w gar? Czasami (a może nawet często?) siła mięśni nie zdziała tyle, co dobry pomysł. Dzieci przekonają się o tym, poznając legendę o obronie Gliwic przed wojskami Mansfelda w 1626 roku. Aby lepiej ją zrozumieć, same zbudują makietę miasta. PRZEDSZKOLAKI 30 - 40 MINUT CELE Po zajęciach dzieci znają jedną z najpopularniejszych legend o Gliwicach. Wiedzą, która część miasta jest najstarsza oraz co to jest rynek, ratusz, mury miejskie i fosa. Są zainteresowane historią miasta, w który mieszkają. METODY czynne: metoda samodzielnych doświadczeń, oglądowe: obserwacja, słowne: opowiadanie, rozmowa. Formy organizacyjne pracy: grupowa, indywidualna.

description

Scenariusz zajęć dla dzieci w wieku przedszkolnym. Materiał powstał dzięki STYPENDIUM MINISTRA KULTURY I DZIEDZICTWA NARODOWEGO.

Transcript of Scenariusz nr 7 - PO CO WAR LAĆ W GAR?

Page 1: Scenariusz nr 7 - PO CO WAR LAĆ W GAR?

Po co war lać w gar?

Czasami (a może nawet często?) siła mięśni nie zdziała tyle, co

dobry pomysł. Dzieci przekonają się o tym, poznając legendę

o obronie Gliwic przed wojskami Mansfelda w 1626 roku. Aby

lepiej ją zrozumieć, same zbudują makietę miasta.

PRZEDSZKOLAKI 30 - 40 MINUT

CELE

Po zajęciach dzieci znają jedną z najpopularniejszych legend o Gliwicach. Wiedzą, która

część miasta jest najstarsza oraz co to jest rynek, ratusz, mury miejskie i fosa. Są

zainteresowane historią miasta, w który mieszkają.

METODY

czynne: metoda samodzielnych doświadczeń,

oglądowe: obserwacja,

słowne: opowiadanie, rozmowa.

Formy organizacyjne pracy: grupowa, indywidualna.

Page 2: Scenariusz nr 7 - PO CO WAR LAĆ W GAR?

CO PRZYGOTOWAĆ WCZEŚNIEJ?

klocki drewniane albo plastikowe (będą służyły do zbudowania muru, kamienic,

ratusza, bram)

kilka metrów folii aluminiowej (posłuży do stworzenia fosy)

drzewa (jeśli nie mamy takich figurek, też można zbudować je z klocków)

Gdzie szukać informacji i inspiracji do opowiadania o naszym mieście? Wiele

ciekawostek o ratuszu i rynku jest podanych publikacjach Muzeum w Gliwicach pt.

Gliwice znane i nieznane (cz. I-IV). Również artykuł na stronie stowarzyszenia

„Gliwickie Metamorfozy” zawierają szereg przydatnych informacji

(http://www.gliwiczanie.pl/Reportaz/rynek/rynek.htm). Historia obrony miasta

opisana jest w materiałach udostępnianych online przez gliwickie muzeum:

http://www.muzeum.gliwice.pl/wp-content/uploads/2012/09/Materia%C5%82y-

dodatkowe-Najazd-Mansfelda-1626.doc

Ilustracja do legendy (załącznik)

PRZEBIEG ZAJĘĆ

1. Zajęcia rozpoczynamy od rozmowy z dziećmi:

Pytania są trudne, dlatego należy je potraktować jako punkt wyjścia i w razie

konieczności opowiedzieć przedszkolakom szerzej o realiach życia w mieście

czterysta lat temu (bo ten czas interesuje nas najbardziej). Zapowiadamy

dzieciom, że poznają dzisiaj legendę o Gliwicach. Będzie ona dotyczyła miasta

takiego, jakim ono było w XVII w. Zbudujemy też makietę takiego miasta.

2. Rozdajemy elementy do budowania miasta dzieciom. Każde powinno mieć w ręce

chociaż jeden przedmiot. Uczulamy je, że muszą teraz uważnie słuchać, aby

wiedzieć, kiedy i gdzie muszą dołożyć swój element. Budowę miasta zaczynamy od

postawienia ratusza, który stoi na środku rynku. Pytamy:

Jak nazywa się miasto, w którym mieszkamy? Czy ono jest duże, czy małe? Jak wyglądało życie w mieście dawniej? Jak ludzie się przemieszczali? Czego nie było? Czy ludzi było mniej czy więcej? Czy Gliwice były mniejsze czy większe?

Jaki kształt ma gliwicki rynek? Co działo się kiedyś na rynku i w ratuszu, a jakie są ich funkcje

dzisiaj?

Page 3: Scenariusz nr 7 - PO CO WAR LAĆ W GAR?

Od rynku, który jest i był centralnym placem miasta, odchodzą uliczki. Dookoła

rynku ustawiamy domy mieszczan.

Miasto było otoczone murem i fosą. Pytamy dzieci:

Słuchamy pomysłów uczestników, ewentualnie dopowiadamy. Zachęcamy już teraz

do wybrania się na spacer z rodzicami na gliwicką starówkę. Na ślady murów

możemy trafić m.in. przy placu Rzeźniczym, gdzie obejrzymy ruiny bramy

Raciborskiej, zwanej Czarną; przy ulicy Grodowej 1a i 5 oraz przy ulicy Basztowej

3. Zachował się też fragment kurtyny z basztą, który został wykorzystany do budowy

Zamku Piastowskiego.

Dzieci trzymające elementy do budowy muru wspólnie wznoszą go dookoła

powstającej makiety. Przedszkolak, który ma folię aluminiową, razem z innymi

dziećmi formuje z niej fosę.

3. Miasto jest gotowe! Teraz dużo łatwiej będzie dzieciom wyobrazić sobie

wydarzenia, o których za chwilę usłyszą. Zanim się to stanie, pytamy:

Gdy wyjaśnimy już te kwestie, zachęcamy dzieci do zajęcia wygodnej pozycji

i opowiadamy legendę. Można skorzystać z kilku wersji. Dwie dostępne są

w książkach:

- Świat gliwickich legend. Cz.1 / zebr. i oprac. Edmund Całka; il. Paweł Krzysztof

Całka. Gliwice: Towarzystwo Przyjaciół Gliwic, 1993.

- Legendy Górnego Śląska : rys historii oraz kultury ludowej / [tł. z jęz. niem.

Krystian Cipcer ; przekł. "Wprowadzenia" Julian Brudzewski ; grafiki Ryszard

Szczepanek, Jan Szczepanek].

Można też wykorzystać poniższy tekst:

Co to jest fosa? Po co w ogóle był ten mury? Dlaczego nie ma go dzisiaj Czy ktoś wie, gdzie możemy zobaczyć pozostałości murów miejskich?

Jak jest na dworze, kiedy mamy zimę? Co się dzieje ze śniegiem i lodem, kiedy robi się cieplej? Co to jest wrzątek?

Page 4: Scenariusz nr 7 - PO CO WAR LAĆ W GAR?

Po co war lać w gar?

To były niespokojne czasy. Ciągnące się latami wojny, błąkające się po ziemiach

śląskich wojska… Wśród nich – oddziały hrabiego Ernesta Von Mansfelda. Dotarły

one w końcu w okolice Gliwic. Blady strach padł na mieszkańców miasta. Na

uliczkach miasta jedni drugim powtarzali nazwy miast, które tym okrutnym

wojownikom udało się bez większego trudu podbić. Czy Gliwice będą następne?

- Całe szczęście, że od dwóch stron miasto otacza rzeka Kłodnica – mówiły kobiety

robiące pranie.

- Całe szczęście, że zima łagodna i fosa nie zamarzła – pocieszali się miejscy

rajcowie.

- Całe szczęście, że mamy duże zapasy jedzenia i amunicji – chwalili się kupcy,

rozkładając swoje towary na targu. Wszyscy jednak bardzo się bali spodziewanego

oblężenia.

Wojska Mansfelda były coraz bliżej. Gdy było je już widać z wież obronnych miasta,

ludzie, zamiast iść spać, czuwali. Była to mroźna lutowa noc. Księżyc świecił

nieprzysłonięty chmurami, a jego blask odbijała… zamarznięta fosa!

Co za pech! Wrogowie przejdą po niej jak po moście, a gdy już będą pod murami,

niechybnie podpalą miasto. Nawet doświadczeni wojownicy rozkładali ręce, nie

wiedząc, co robić.

- Ach, ta fosa, że też musiała zamarznąć dzisiaj – mówili. – A to co? Co robią te

kobiety? Po co noszą wiadra z wodą? Chcą gotować grochówkę dla wojsk Mansfelda?

Po co im ten war i gorąca kasza w garnkach? Dlaczego wchodzą na mury i wylewają

za nie wrzątek? Co to za pomysły?

Zanim jednak mężczyźni zrozumieli, co się dzieje, już było słychać pierwsze pluski

wody w fosie. Gorąca para kłębiła się wokół murów.

Do rana lód na fosie został stopiony, a pierwsze promyki słońca jeszcze temu

dopomogły. Jakie było zdziwienie wojsk Mansfelda, gdy na nic zdały się niesione

drabiny. Otaczająca mury fosa znów stanowiła przeszkodę. Wojownicy zgrzytali

zębami z zimna i pojąć nie mogli, jakim cudem woda w fosie nie jest zamarznięta.

Opracowanie własne na podstawie tekstu Edmunda Całki

Page 5: Scenariusz nr 7 - PO CO WAR LAĆ W GAR?

Aby utrwalić treść legendy i sprawdzić, czy dzieci ją zrozumiały, prosimy, by same

opowiedziały po kolei tę historie. Zwracamy szczególną uwagę na to, kto i w jaki

sposób przyczynił się do uratowania miasta. Pokazujemy dzieciom ilustrację

(załącznik). Jeśli posiadamy figurki rycerzy, możemy je teraz ustawić przy murach.

4. Na zakończenie albo też jako prezent do wzięcia ze sobą dajemy dzieciom

kolorowankę związaną z legendą.

CO JESZCZE MOŻEMY ZROBIĆ?

W Gliwicach w kilku miejscach (wymienionych już powyżej) można zobaczyć

fragmenty murów miejskich. Warto wybrać się na spacer i pokazać je dzieciom. To

dobry pomysł na wycieczkę.

W 2014 roku Muzeum w Gliwicach przygotowało spektakl „Chłopiec z Gliwic”,

którego tematem jest obrona Gliwic w 1626 roku. Wartka akcja i zabawne dialogi

na pewno spodobają się dzieciom. Jak możemy zapoznać dzieci z tą sztuką?

Na stronie internetowej Muzeum w Gliwicach

http://www.muzeum.gliwice.pl/ sprawdzamy, czy spektakl jest grany. Po

premierze w maju 2014 r. był wznawiany. Warto o to zapytać.

W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gliwicach można wypożyczyć „Chłopiec

z Gliwic. Słuchowisko dla dzieci, lecz nie tylko”. Odtwórzmy je dzieciom.

Z biblioteki wypożyczymy też książkę „Chłopiec z Gliwic”.

Muzeum oferuje też możliwość pobrania słuchowiska. Więcej informacji:

http://www.muzeum.gliwice.pl/chlopiec-z-gliwic-3/

W Zamku Piastowskim można obejrzeć makietę siedemnastowiecznych Gliwic. To

dokładnie ten okres, który nas interesuje. Zdjęcie makiety do obejrzenia na stronie:

http://www.muzeum.gliwice.pl/wakacyjna-podroz-z-muzeum-w-gliwicach/fot-

arch-muzeum-w-gliwicach-makieta-xvii-wiecznych-gliwic/

Jeśli możemy wyświetlić to zdjęcie na ekranie za pomocą rzutnika, warto pokazać

je dzieciom i zestawić ze zdjęciami współczesnych Gliwic.

Zdjęcia pozostałości murów miejskich można obejrzeć na stronie:

http://zabytkigornegoslaska.com.pl/index.php/fortyfikacje/45-gliwice-mury-

miejskie