Rower numeru: Wheeler R.A.M.P. 20 Konwergencjasobie waży - 3145 g bez dampera. Dla przykładu rama...

4
68 bikeBoard #5 czerwiec 2007 Konwergencja Rower numeru: Wheeler R.A.M.P. 20 68

Transcript of Rower numeru: Wheeler R.A.M.P. 20 Konwergencjasobie waży - 3145 g bez dampera. Dla przykładu rama...

68

bikeBoard #5 czerwiec 2007

KonwergencjaRower numeru: Wheeler R.A.M.P. 20

68

69

bikeBoard #5 czerwiec 2007

Tekst: Marcin Wielkiewicz, zdjęcia: bikeBoard

Nie wiemy czy takimi samymi prawami rządzi się ewolucja rowe-rów, ale ostatnio coraz częściej trafiają do nas rowery łudząco do siebie podobne. Czyżby ideał był tak blisko, że czas zapo-mnieć o oryginalności? Wystarczy spojrzeć na Wheelera R.A.M.P. z boku, żeby nasunęło się jednoznaczne skojarzenie ze znanym od dwóch lat systemem Maestro

RRevolutionary suspension construction. Zgadzam się, że ten typ zawieszenia jest rewolucyjny i rewelacyjny. Ale patrząc na zawie-szenie R.A.M.P. można podejrzewać, że konstruktora tego syste-mu zainspirował system Maestro. Rama Wheelera składa się z nieskomplikowanych elementów. Należą do nich: gniazdo dampera, łączniki i wahacz. Główny trójkąt jest zespawany z rur o prostym kształcie, tylko dolna rura ma standardowe przetłoczenie w miejscu łączenia z główką ramy. Ta ostatnia jest bardzo niska, 110 mm, żeby umożliwić płynną regulację wysokości zamocowania kierownicy, o której piszemy dalej. Rura podsiodłowa jest prościutka, co bardzo so-bie cenimy, ale w testowanym egzemplarzu źle dobrano do niej średnicę wspornika. Pomimo owinięcia sztycy blachą z puszki, wsuwała się podczas jazdy. Amortyzator opiera się o kształtkę wspawaną pomiędzy suport a dolną rurę. Usztywnieniem tej części są dwa płaskowniki przyspawane po bokach dampera. Również wahacz jest pospawany z wielu elementów o łatwym do wykonania kształcie. Podobnie jest z łącznikami pomiędzy ramą a wahaczem. Zamiast finezyjnie powyginanych odkuwek, są zrobione w postaci niemal płaskich płytek znajdujących się po obu stronach ramy i skręconych śrubami. Ciekawie wyglą-dają dolne płytki z otworem na oś suportu. Jednak coś za coś. Takie cięcie kosztów związanych z produkcją elementów składo-wych spowodowało, że - mimo zastosowania stopu aluminium 6061 i procesów uszlachetniających T4 i T6 - rama trochę sobie waży - 3145 g bez dampera. Dla przykładu rama Giant

Delfi n i rekin są łudząco podobne, chociaż protoplasci delfi na mieli łapy i pewnie biegali po jakichś la-sach. Ale kiedy delfi ny z powrotem trafi ły do oceanów i zaczęły polo-wać na ryby okazało się, że jedy-nym sposobem na złapanie choćby sardynki jest przyjąć kształt wypra-cowany przez żarłacza tygrysiego i jego rodzinkę. I to jest konwergen-cja: zewnętrzne upodobnianie się stworzeń pod wpływem takich sa-mych warunków środowiskowych.

70

bikeBoard #5 czerwiec 2007

Patrząc na ten element nasuwają się

skojarzenia z pierwotnym VPP, jeszcze

z Outlanda, jednak jest to tylko uprosz-

czone rozwiązanie dolnego łącznika, dwie

płytki zamiast odkuwki

Kto choć raz widział Maestro z boku

przyzna, że podobieństwo R.A.M.P. jest

oczywiste

Prosty patent na płynną regulację wyso-

kości zamontowania wspornika, nie mam

obawy, że się poluzują stery lub przekręci

kierownica, jak się komuś nie podoba, to

niech sobie obetnie rurę

Patent znany nam z Horneta: „fasolkowa-

ty” otwór daje możliwość zmiany położenia

dampera, czyli skoku zawieszenia, a dzięki

szybkozamykaczowi jest to bardzo łatwe

Wheeler R.A.M.P. 20Kontakt: Wheeler, tel. 0-22 789-00-16, www.wheeler.pl

Cena: 6990 zł

Reign w rozmiarze 460 mm waży 3100 g. Wspomi-nam tu akurat o tym modelu, ponieważ opisywany Wheeler ma podobny skok. Według naszych po-miarów R.A.M.P. 20 ugina się na 145-155 mm. Co ciekawe - producent deklaruje znacznie mniejszy! 105-120 mm. Reguluje się go w bardzo prosty spo-sób. Górne ucho dampera jest mocowane szybko-zamykaczem i wystarczy po jego otwarciu przesunąć damper w drugie położenie. Pamiętamy ten patent z modelu Hornet 30 (test w bB - 2/2005), tylko że tam zmiana skoku była bardziej zauważalna bo aż 25 mm (150-125). W modelu R.A.M.P. te 10 mm nie zmienia sposobu prowadzenia się roweru, po-

nieważ kąt główki pozostaje bez zmian po przestawieniu skoku. Odczuwalną różnicą jest zwiększenie twardości zawieszenia. W R.A.M.P to zaleta.

AActive movement control - czyli działanie zawieszenia. Z przodu RockShox Recon Solo Air z obiema komorami: pozytywną i negatywną, napełnianymi tym samym zaworem. System ten jest łatwiejszy dla użytkownika, choć nie tak wyrafinowany jak Dual Air, pozwalający na indywidualnie dobraną twardość. W lewej mamy regulację tłumienia kompresji do blokady skoku włącznie oraz regulację tłumienia powro-tu. Kultura pracy amortyzatora jest na wysokim poziomie. Denerwuje tylko lekkie stukanie przy prostowaniu się widelca na początku skoku. Z ustawionym SAG-iem 15 mm ładnie łyka małe nierówności i płynnie się ugina, a na dużych dziurach wy-

Rama: aluminium 6061

Rozmiary: 17.5”, 19”, 21”

Geometria: rozmiar testowany: 490 mm - 19”

Baza kół: 1110 mm

Długość tylnego widelca: 435 mm

Długość górnej rury: 585 mm

Wysokość osi suportu: 360 mm

Kąt główki ramy: 68°

Kąt rury podsiodłowej: 71°

Masa kompletnego roweru: 14 160 g

Masa ramy: 3145 g

Masa przedniego koła: 1960 g

Masa tylnego koła: 2510 g

Skok amortyzacji: przód 130 mm, tył: 145 mm / 155 mm

Przedni widelec: Rock Shox Recon 351 Solo Air (1918 g)

Tylny amortyzator: Manitou Split RPA (426 g)

Piasty: Shimano Deore

Obręcze: Alexrims DP17

Opony: Schwalbe Nobby Nic Evolution 2.25 (605 g)

Korby: Shimano LX 44/32/22

Kaseta: Shimano CS-HG50-9 (11-34) 9-rz.

Łańcuch: Shimano LX

Przerzutka przód: Shimano LX

Przerzutka tył: Shimano LX

Manetki: Shimano LX

Klamki: Shimano LX

Hamulce: Shimano LX, 180/160 mm

Łożyska sterów: Cane Creek

Wspornik kierownicy: Wheeler (100 mm)

Kierownica: Ritchey Pro (625 mm)

Wspornik siodełka: Ritchey Pro (350 mm)

Siodełko: Velo HL1203-02

Pedały: Crank Brothers Smarty

Rogi: -

Więcej zdjęć z testu oraz detali roweru wraz z opisami znaj-dziecie na www.bikeboard.pl

korzystuje prawie cały 130-milimetrowy skok i dopiero pod sam koniec czuć wzrost progresji. Pozostaje około 20 mm zabezpieczających go przed dobiciem. Jego 32-milimetrowe golenie i solidna korona zapewniają mu dobrą sztywność. Z tyłu zamontowano powietrzny tłumik Manitou Split z regulacją tłumienia po-wrotu i pokrętłem regulującym platformę. Położenie łączników wahacza dobrano tak, że zawieszenie bardzo dobrze wybiera nierówności. Ma też słabe strony. Ruszając z miejsca, z blatu, napięcie łańcucha powoduje przysiadanie roweru. Co ważne i ciekawe - zjawisko kompresji dampera przy ruszaniu występuje prak-tycznie tylko gdy siedzimy na siodełku. Można próbować walczyć z tym podkrę-cając platformę, choć - prawdę powiedziawszy - niewiele to daje. Różnicę po-czuć można dopiero po skróceniu skoku. W tym ustawieniu amortyzacja tylnego koła robi się nieco sztywniejsza. Kompresowanie zawieszenia przez napinany łańcuch to kompromis, na jaki zdecydował Wheeler. Uczynił to w imię eliminacji innego zjawiska prześladującego wszystkie rowery z zawieszeniem systemu TPO. R.A.M.P. 20 jest całkowicie pozbawiony efektu cofania się korb przy ugięciu zawieszenia! I za to można mu wiele wybaczyć. Po nabraniu prędkości, amorty-zacja działa już prawidłowo, to znaczy reaguje na przeszkody, a nie na napinanie łańcucha. Podczas jazdy na stojąco amortyzacja tylnego koła nie reaguje na ruch ciała i napinanie łańcucha, do tego - jeśli zablokuje się skok Recona - można efektywnie podjeżdżać sztywne wzniesienia.Regulację Platformy dokonuje się ciężko obracającym się i niewygodnym pokręt-łem. Warto wzmóc siłę Platformy w czasie pokonywania asfaltowych odcinków, żeby stłumić kołysanie wywołane wysoką kadencją. W terenie lepiej całkiem odkręcić regulator. À propos kręcenia. Regulator tłumienia powrotu jest ukryty w klatce i ciężko się do niego dobrać.

MM jak Marathon endurance geometry - i rzeczywiście geometria roweru jest ma-ratońska, ale... tylko na maratony organizowane na południu Polski, w górzystym terenie. Zmierzony kąt główki (68°) znacznie odbiega od tego, co uznajemy za sportową geometrię nawet w maratońskich maszynach. Jeśli ścigać się na tym rowerze, to tylko w górach. Na nizinach nikogo nie dogoniłbym. Maraton to słowo wytrych otwierające serca kolarzy. Akurat tego Wheeler mógł sobie oszczędzić, bo R.A.M.P. 20 to bardzo efektywne Enduro. Świadczy o tym wielki potencjał i cha-rakterystyka pracy amortyzacji. Przy pełnym skoku i 20% SAG-u ugina się końca (155 mm!), ale to, że nie jest to miękka kanapa, nie świadczy o przystosowaniu do maratonów. Owszem, ten system jest bardziej sportowy niż Enduro i nie jest tak czuły na małe nierówności jak Hornet. R.A.M.P. może nie jest bardzo zwrotny, ma długi tył i płaski kąt główki, ale jazda krętymi ścieżkami to frajda. Trzeba go pochylić i docisnąć kolanem, dzięki opo-nom można to robić bez obawy, a dzięki hamulcom LX można w odpowiednim momencie się zatrzymać. Z przodu założona jest tarcza 180 mm z tyłu 160 mm - kolejny znak, że ten rower nie jest do maratonów w okolicach Wa-wy. Hamulce działają tak jak Shimano nas przyzwyczaiło. Są mocne, ale tę moc uzyskuje się płynnie w miarę przybliżania klamki do kierownicy, a nie zaraz po zetknięciu klo-cków z tarczą. Pozostałe komponenty również są spod znaku LX, poza piastami i kasetą Deore. Nie będę się rozwodził nad ich działaniem, bo już znamy te części bardzo dobrze z innych testów.

Ale są komponenty, które należy omówić, np. koła. Niby Nic Evolution - przerośnięte 2,25” ważą 605 g. Wynik w granicach normy, ale mimo tego, co Schwalbe pisze o swoich nowych oponach, toczą się ciężko. Bieżnik składający się z trzech rodzajów gumy i mający nowy wzór oplotu miał zapewnić zmniej-szenie oporów toczenia, ale się nie udało. Jakby tego było mało, pod nimi znajdują się ciężkie jak nieszczęście (230 g!) dętki. Wpływ masy elementów, które trzeba wprawić w ruch obrotowy okazał się da-leko większy niż wynikałoby to z porównań „tabelko-wych”. Jednak jest szansa na „ożywienie” Wheelera, gdyż jego koła jako takie są stosunkowo lekkie. Po odjęciu masy gumy ważą: przednie 1125 g, tylne 1675 g (dla porównania Crossmaxy SL, jedne z lżej-szych kół MTB ważą odpowiednio: 1040 g i 1265 g, masy z tarczami). I jeszcze takie małe bardzo intrygujące „coś”: płynna regulacją wysokości zamocowania wspornika. Można obniżyć go o 4 cm. Na sterówkę jest nałożona prze-ciętą tuleja, która jest dociskana kapslem tak jak normalny mostek, a dopiero na tę tuleję nasunięto wspornik kierownicy. Dzięki tulei można sobie prze-stawiać wysokość mostka bez obawy o poluzowanie sterów. A może by tak zamiast śruby w mostku zało-żyć szybkozamykacz?

P - podsumowanieP jak Performance system. No cóż, zawieszenie R.A.M.P.-a jest dobre. Pod pewnymi względami prze-wyższa inne, starsze systemy TPO. Co najważniejsze, wyeliminowano efekt kicback. Nie buja podczas pod-jeżdżania na stojąco i daje możliwość wyboru cha-rakterystyki pracy. Jednak odbywa się to kosztem konsumpcji pewnej części energii podczas pedało-wania. Dlatego, jeśli ma to być rower maratoński, to tylko w trudnym terenie, gdzie będzie można zyskać przewagę na nierównych podjazdach i stromych ka-mienistych zjazdach. Przed wyścigiem należy wymie-nić dętki na lżejsze, opon byłoby mi trochę żal, mimo że ciężkie, to świetnie działają. Jednak Wheeler najlepiej sprawdzi się w turystyce, gdzie nie trzeba walczyć z czasem.