Południe mokotów nr 13 z dnia 09 kwietnia 2015 r

8
ISSN 2082-6567 www.poludnie.com.pl www.facebook.com/Poludnie.Gazeta https://twitter.com/PoludnieGazeta Rok XXI nr 13 (890) l 9 KWIETNIA 2015 l Bezpłatnie https://twitter.com/PoludnieGazeta l Blisko spraw Czytelników l Bez owijania w bawełnę l www.poludnie.com.pl l www.facebook.com/Poludnie.Gazeta l Wszystkie osoby mające trudności ze słyszeniem zapraszamy na BEZPŁATNE BADANIA SŁUCHU w gabinecie firmy SŁUCHMED. Ursynów ul. Pasaż Ursynowski 7, lok. usł. U16 tel. 882 191 928 Mokotów ul. Wołoska 137, Szpital MSW, budynek A, parter tel. 22 353 06 20 ul. J. Dąbrowskiego 16, parter, lok. 32 tel. 22 498 75 40 ul. Jadźwingów 9, I piętro tel. 22 299 15 45 Wizyty domowe tel. 22 392-76-19 Metro ruszyło 7 kwietnia 1995 r. Andrzej Rogiński Rada Osiedla Wierzbno Karol Olszewski Po kilkudziesięciu latach plano- wania, 12 latach budowy w pią- tek, 7 kwietnia 1995 r. o godz. 12.35 ze stacji Wilanowska odje- chał pierwszy pociąg metra. Pociąg nr 1 z oficjalnymi go- śćmi oraz dziennikarzami ruszył ze stacji Wilanowska w kierunku Politechniki. Pozostali goście po- jechali pociągiem nr 2 do Kabat. Na stacji i wokół niej pozostało kilkadziesiąt osób odpowiedzial- nych za bezpieczeństwo w me- trze. Za drzwiami zaś czekali już warszawiacy. Po czternastej po- jechali metrem i oni. Tego dnia oraz w sobotę i niedzielę przejazd był bezpłatny. Na przejażdżkę wybrało się wiele rodzin. Bohdan Zuń, dyrektor gene- ralny Generalnej Dyrekcji Budo- wy Metra powiedział: - Panie Prezydencie! W imieniu Gene- ralnej Dyrekcji Budowy Metra, odpowiedzialnej za realizację in- westycji oświadczam, ze pierwszy odcinek metra w Warszawie jest gotów do rozpoczęcia ruchu pa- sażerskiego. Marcin Święcicki, prezydent Warszawy odpowiedział: - Przyj- muję to zgłoszenie z wielką satys- fakcją. Proszę Państwa! Warsza- wa, dzięki tej inwestycji uzyskuje nowy środek transportu. Środek transportu szybki, bezpiecz- ny, czysty ekologicznie. Środek transportu, który przyczyni się do ożywienia miasta, ożywienia jego ekonomii. Chciałbym, aby ta budowa warszawskiego me- tra i samo metro było pierwszym etapem wejścia Warszawy do grona ponadnarodowych stolic, do grona globalnych metropo- lii, mających wielkie znaczenie w rozwoju świata, w rozwoju kraju, żeby Warszawa sprostała tej wielkiej szansie, żeby to była szansa nie tylko dla Warszawy ale również i dla całego kraju. Tego wszystkiego życzę i ogłaszam warszawskie metro za otwarte. Prezydent miasta dwukrotnie rozpoczynał okolicznościowe przemówienie, ponieważ mistrz ceremonii koniecznie musiał go zapowiedzieć. Zebrani usłyszeli, że za 3 lata trasa I linii zostanie przedłużona do stacji Centrum. O kontynuacji tej potrzebnej inwe- stycji mówił także premier Józef Oleksy. Stację i stojące na niej pociągi poświęcił kardynał Józef Glemp, prymas Polski. Kulminacyjnym punktem uro- czystości było przecięcie wstęgi przez prof. Jana Podoskiego, Ho- norowego Obywatela Warszawy, wiceprzewodniczącego Społecz- nego Komitetu Budowy Metra. Na prośbę Jana Podoskiego wstęgę przecinali także premier i prezy- dent Warszawy. Nie została użyta czwarta para nożyczek. Uczestnicy uroczystości domyślali się, że były one przeznaczone do użycia przez prezydenta Lecha Wałęsę. Nie było także gen. Wojciecha Jaruzel- skiego, który zdecydował o rozpo- częciu budowy metra. Na stacjach metra, głównie na Wilanowskiej, kolporterzy rozdali kilkadziesiąt tysięcy egzemplarzy Południa z opublikowanym wy- wiadem z profesorem Janem Po- doskim oraz Metra Informatora Stołecznego zawierającego m.in. pamiątkowy bilet pierwszego dnia przejazdu, plan przebiegu pierw- szej linii. Metro w Warszawie ma już 20 lat. Budowa 11 stacji oraz sta- cji techniczno-postojowej na Ka- batach I linii metra trwała 12 lat, ponieważ trzeba było zdobywać cement, stal i inne materiały. dokończenie na stronie 4 To najmłodsza rada na Mo- kotowie. Wniosek o utworzenie Osiedla Wierzbno, nadanie mu statutu i przeprowadzenie wybo- rów do Rady Osiedla, został prze- kazany Radzie Dzielnicy Mokotów 11 kwietnia ub. roku. – Do wnio- sku dołączyliśmy 126 kart z podpi- sami mieszkańców popierających ten wniosek – mówi Dagmara Misztela, koordynatorka Grupy Inicjatywnej, a dziś przewodni- cząca Rady Osiedla Wierzbno. – Razem zebraliśmy ich 1103. Ich zbieranie rozpoczęliśmy 16 marca i udało nam się zebrać wymaganą liczbę w 3 tygodnie. Pod wnio- skiem podpisało się ponad 8 proc. mieszkańców osiedla. Ostatecznie okazało, że chęt- nych do pracy w radzie jest mniej niż 15 osób, więc 14 paździer- nika Rada Dzielnicy Mokotów jednomyślnie podjęła uchwałę w sprawie nieprzeprowadza- nia wyborów do Rady Osiedla Wierzbno, uznając za wybranych wszystkich zgłoszonych kan- dydatów i kandydatki. 23 paź- dziernika odbyło się uroczyste inauguracyjne posiedzenie Rady zwołane przez Bogdana Olesiń- skiego, burmistrza Mokotowa. Na przewodniczącą Rady Osie- dla Wierzbno została wybrana Dagmara Misztela i tym samym Rada rozpoczęła swoją działal- ność. - Staraliśmy się działać prężnie już jako Grupa Inicjatywna – wspo- mina Dagmara Misztela. – W maju ub. roku w ramach konsultacji spo- łecznych po zebraniu uwag od na- szych sąsiadów złożyliśmy obszerny wniosek do ZTM. Natomiast w lipcu Rada Dzielnicy Mokotów skierowała do dalszych prac w komisjach pro- jekt Stanowiska w sprawie zasad usytuowania miejsc sprzedaży i po- dawania napojów alkoholowych na terenie m. st. Warszawy. Korzystając z okazji złożyliśmy swoje uwagi do projektu tego stanowiska. 9 grudnia ub. roku odbyło się spotkanie w sprawie bezpieczeń- stwa na terenie dokończenie na stronie 3 Wypełnij PIT 15 kwietnia w godzinach 11.00-18.00, w Uczelni Łazar- skiego (ul. Świeradowska 43, 10 minut pieszo od stacji metra Wilanowska) odbędzie się czwar- ta edycja akcji „Wypełnij PIT w Uczelni Łazarskiego”. Orga- nizatorami są: Klub Absolwenta, Dział Studenckich Inicjatyw Ze- wnętrznych Uczelni Łazarskiego, Lazarski Management Sp. z o.o. oraz Fundacja Uczelni Łazarskie- go. Celem akcji jest bezpłatna po- moc przy wypełnianiu rocznych deklaracji podatkowych PIT osób fizycznych. Zaproszeni specjaliści pomogą rozwiązać zawiłości po- datkowe, udzielą szczegółowych wyjaśnień dotyczących m.in. ko- rzystania z ulg podatkowych (ulgi na dzieci, rehabilitacyjnej, dla ho- norowych krwiodawców), przesy- łania zeznań PIT przez Internet, przekazywania 1 % podatku na rzecz Organizacji Pożytku Pu- blicznego, rozliczania dochodów uzyskanych z pracy za granicą i ze sprzedaży nieruchomości. Podczas akcji będzie także dostępny punkt przyjmowa- nia zeznań PIT za 2014 r. dla mieszkańców dzielnicy Moko- tów. Zaplecze merytoryczne przedsięwzięcia przy rozliczeniu osób fizycznych zapewni: Urząd Skarbowy Warszawa Mokotów, Kancelaria Adwokacka Adwokat Tomasz Wyszogrodzki, Kancela- ria Podatkowa B&F oraz Grupa ECDDP. Patronat Honorowy nad akcją objęli: Marszałek Województwa Mazowieckiego, Burmistrz Dziel- nicy Mokotów m. st. Warszawy. Główny Partner: Urząd Skarbowy Warszawa Mokotów Partnerzy Wspierający: Kan- celaria Adwokacka Adwokat To- masz Wyszogrodzki, Kancelaria Podatkowa B&F, Grupa ECDDP, Marlex Sp. z o.o., WEXPO, War- szawska Kolej Dojazdowa, Koleje Mazowieckie. Patroni Medialni: Radio Plus, Kurier Południowy, serwis NaszeMiasto.pl, Tygodnik Południe. dokończenie na stornie 5 O niejadkach Wszechnica Żywieniowa SGGW zaprasza na prelekcję „By niejadki chciały jeść – porady dietetyka, lekarza i psychologa”. Wykład poprowadzą: dr inż. Joanna Myszkowska-Ryciaki, dr inż. Anna Harton (Katedra Dietetyki SGGW), lek. med. Witold Klemarczyk i mgr Wanda Urmańska (Instytut Matki i Dziecka). Spotkanie odbędzie się 15 kwietnia (środa), o godz. 17.30 w SGGW przy ul. Nowoursynowskiej 159c na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji (zielony budynek, nr 32), w Auli II. Wstęp wolny. Muzyka u św. Katarzyny Koncert z cyklu Muzyka u św. Katarzyny odbędzie się 12 kwiet- nia o godz. 19.00 w kościele pw. św. Katarzyny przy ul. Fosa 17. W programie fanfary i utwory instrumentalne m.in. G.F. Händla, A. Vivaldiego, C.Ph.E. Bacha. Wstęp wolny Targi W dniach od 17 do 19 kwietnia w dolnej hali „Warszawianki” przy ul. Piaseczyńskiej 71 odbędą się Targi Medycyny Naturalnej i Ko- smetyki. Można będzie skorzystać z porad, diagnozy irydologów, kręgarzy, bioenergoterapeutów, zakupić kosmetyki i zdrową żyw- ność. Dojazd do ul. Piaseczyńskiej najlepiej od ul. Dolnej. Pieszo zejść można też od górnej hali „Warsza- wianki” od strony ul. Merliniego i Puławskiej. Syrenka Warszawska W dniach 11-12 kwietnia w hali Klubu Sportowego „Warszawian- ka” przy ul. Piaseczyńskiej 71 odbędzie się impreza szermiercza „Warszawskiej Syrenki”. Zawodom sportowym będą towarzyszyć różne atrakcje i pokazy, przygoto- wane specjalnie dla całych rodzin. W sobotę, 11 kwietnia zmagania rozpoczną amatorzy. Natomiast następnego dnia na planszach sta- ną dzieci i młodzież z roczników: 1999-2001; 2002-2003 oraz 2004- 2005. Zawody mają na celu popu- laryzację szermierki, zasad fair- -play oraz zdrowego stylu życia. dokończenie na stronie 6 Fot. PAP/Paweł Kopczyński

description

Południe Głos Mokotowa Ursynowa Wilanowa nr 13 z dnia 9 kwietnia 2015 r.

Transcript of Południe mokotów nr 13 z dnia 09 kwietnia 2015 r

Page 1: Południe mokotów nr 13 z dnia 09 kwietnia 2015 r

ISSN 2082-6567

www.poludnie.com.pl www.facebook.com/Poludnie.Gazeta https://twitter.com/PoludnieGazeta

Rok XXI nr 13 (890) l 9 KWIETNIA 2015 l Bezpłatnie

https://twitter.com/PoludnieGazetal Blisko spraw Czytelników l Bez owijania w bawełnę l www.poludnie.com.pl l www.facebook.com/Poludnie.Gazeta l

Wszystkie osobymające trudności ze słyszeniem

zapraszamy na

BEZPŁATNE BADANIA SŁUCHU

w gabinecie firmy SŁUCHMED.Ursynów

ul. Pasaż Ursynowski 7, lok. usł. U16

tel. 882 191 928Mokotów

ul. Wołoska 137, Szpital MSW, budynek A, parter tel. 22 353 06 20

ul. J. Dąbrowskiego 16, parter, lok. 32

tel. 22 498 75 40ul. Jadźwingów 9, I piętro

tel. 22 299 15 45Wizyty domowetel. 22 392-76-19

Metro ruszyło 7 kwietnia 1995 r.Andrzej Rogiński

Rada Osiedla WierzbnoKarol Olszewski

Po kilkudziesięciu latach plano-wania, 12 latach budowy w pią-tek, 7 kwietnia 1995 r. o godz. 12.35 ze stacji Wilanowska odje-chał pierwszy pociąg metra.

Pociąg nr 1 z oficjalnymi go-śćmi oraz dziennikarzami ruszył ze stacji Wilanowska w kierunku Politechniki. Pozostali goście po-jechali pociągiem nr 2 do Kabat. Na stacji i wokół niej pozostało

kilkadziesiąt osób odpowiedzial-nych za bezpieczeństwo w me-trze. Za drzwiami zaś czekali już warszawiacy. Po czternastej po-jechali metrem i oni. Tego dnia oraz w sobotę i niedzielę przejazd był bezpłatny. Na przejażdżkę wybrało się wiele rodzin.

Bohdan Zuń, dyrektor gene-ralny Generalnej Dyrekcji Budo-wy Metra powiedział: - Panie

Prezydencie! W imieniu Gene-ralnej Dyrekcji Budowy Metra, odpowiedzialnej za realizację in-westycji oświadczam, ze pierwszy odcinek metra w Warszawie jest gotów do rozpoczęcia ruchu pa-sażerskiego.

Marcin Święcicki, prezydent Warszawy odpowiedział: - Przyj-muję to zgłoszenie z wielką satys-fakcją. Proszę Państwa! Warsza-wa, dzięki tej inwestycji uzyskuje nowy środek transportu. Środek transportu szybki, bezpiecz-ny, czysty ekologicznie. Środek transportu, który przyczyni się do ożywienia miasta, ożywienia jego ekonomii. Chciałbym, aby ta budowa warszawskiego me-tra i samo metro było pierwszym etapem wejścia Warszawy do grona ponadnarodowych stolic, do grona globalnych metropo-lii, mających wielkie znaczenie w rozwoju świata, w rozwoju kraju, żeby Warszawa sprostała tej wielkiej szansie, żeby to była szansa nie tylko dla Warszawy ale również i dla całego kraju. Tego wszystkiego życzę i ogłaszam warszawskie metro za otwarte.

Prezydent miasta dwukrotnie rozpoczynał okolicznościowe przemówienie, ponieważ mistrz ceremonii koniecznie musiał go zapowiedzieć. Zebrani usłyszeli, że za 3 lata trasa I linii zostanie przedłużona do stacji Centrum.

O kontynuacji tej potrzebnej inwe-stycji mówił także premier Józef Oleksy. Stację i stojące na niej pociągi poświęcił kardynał Józef Glemp, prymas Polski.

Kulminacyjnym punktem uro-czystości było przecięcie wstęgi przez prof. Jana Podoskiego, Ho-norowego Obywatela Warszawy, wiceprzewodniczącego Społecz-nego Komitetu Budowy Metra. Na prośbę Jana Podoskiego wstęgę przecinali także premier i prezy-dent Warszawy. Nie została użyta czwarta para nożyczek. Uczestnicy uroczystości domyślali się, że były one przeznaczone do użycia przez prezydenta Lecha Wałęsę. Nie było także gen. Wojciecha Jaruzel-skiego, który zdecydował o rozpo-częciu budowy metra.

Na stacjach metra, głównie na Wilanowskiej, kolporterzy rozdali kilkadziesiąt tysięcy egzemplarzy Południa z opublikowanym wy-wiadem z profesorem Janem Po-doskim oraz Metra Informatora Stołecznego zawierającego m.in. pamiątkowy bilet pierwszego dnia przejazdu, plan przebiegu pierw-szej linii.

Metro w Warszawie ma już 20 lat. Budowa 11 stacji oraz sta-cji techniczno-postojowej na Ka-batach I linii metra trwała 12 lat, ponieważ trzeba było zdobywać cement, stal i inne materiały.

dokończenie na stronie 4

To najmłodsza rada na Mo-kotowie. Wniosek o utworzenie Osiedla Wierzbno, nadanie mu statutu i przeprowadzenie wybo-rów do Rady Osiedla, został prze-kazany Radzie Dzielnicy Mokotów 11 kwietnia ub. roku. – Do wnio-sku dołączyliśmy 126 kart z podpi-sami mieszkańców popierających ten wniosek – mówi Dagmara Misztela, koordynatorka Grupy Inicjatywnej, a dziś przewodni-cząca Rady Osiedla Wierzbno. – Razem zebraliśmy ich 1103. Ich zbieranie rozpoczęliśmy 16 marca i udało nam się zebrać wymaganą liczbę w 3 tygodnie. Pod wnio-skiem podpisało się ponad 8 proc. mieszkańców osiedla.

Ostatecznie okazało, że chęt-nych do pracy w radzie jest mniej niż 15 osób, więc 14 paździer-nika Rada Dzielnicy Mokotów jednomyślnie podjęła uchwałę w sprawie nieprzeprowadza-nia wyborów do Rady Osiedla Wierzbno, uznając za wybranych wszystkich zgłoszonych kan-dydatów i kandydatki. 23 paź-dziernika odbyło się uroczyste inauguracyjne posiedzenie Rady zwołane przez Bogdana Olesiń-skiego, burmistrza Mokotowa. Na przewodniczącą Rady Osie-dla Wierzbno została wybrana Dagmara Misztela i tym samym Rada rozpoczęła swoją działal-ność.

- Staraliśmy się działać prężnie już jako Grupa Inicjatywna – wspo-mina Dagmara Misztela. – W maju ub. roku w ramach konsultacji spo-łecznych po zebraniu uwag od na-szych sąsiadów złożyliśmy obszerny wniosek do ZTM. Natomiast w lipcu Rada Dzielnicy Mokotów skierowała do dalszych prac w komisjach pro-jekt Stanowiska w sprawie zasad usytuowania miejsc sprzedaży i po-dawania napojów alkoholowych na terenie m. st. Warszawy. Korzystając z okazji złożyliśmy swoje uwagi do projektu tego stanowiska.

9 grudnia ub. roku odbyło się spotkanie w sprawie bezpieczeń-stwa na terenie

dokończenie na stronie 3

Wypełnij PIT

15 kwietnia w godzinach 11.00-18.00, w Uczelni Łazar-skiego (ul. Świeradowska 43, 10 minut pieszo od stacji metra Wilanowska) odbędzie się czwar-ta edycja akcji „Wypełnij PIT w Uczelni Łazarskiego”. Orga-nizatorami są: Klub Absolwenta, Dział Studenckich Inicjatyw Ze-wnętrznych Uczelni Łazarskiego, Lazarski Management Sp. z o.o. oraz Fundacja Uczelni Łazarskie-go.

Celem akcji jest bezpłatna po-moc przy wypełnianiu rocznych deklaracji podatkowych PIT osób fizycznych. Zaproszeni specjaliści pomogą rozwiązać zawiłości po-datkowe, udzielą szczegółowych wyjaśnień dotyczących m.in. ko-rzystania z ulg podatkowych (ulgi na dzieci, rehabilitacyjnej, dla ho-norowych krwiodawców), przesy-łania zeznań PIT przez Internet, przekazywania 1 % podatku na rzecz Organizacji Pożytku Pu-blicznego, rozliczania dochodów uzyskanych z pracy za granicą i ze sprzedaży nieruchomości.

Podczas akcji będzie także dostępny punkt przyjmowa-nia zeznań PIT za 2014 r. dla mieszkańców dzielnicy Moko-tów. Zaplecze merytoryczne przedsięwzięcia przy rozliczeniu osób fizycznych zapewni: Urząd Skarbowy Warszawa Mokotów, Kancelaria Adwokacka Adwokat Tomasz Wyszogrodzki, Kancela-ria Podatkowa B&F oraz Grupa ECDDP.

Patronat Honorowy nad akcją objęli: Marszałek Województwa Mazowieckiego, Burmistrz Dziel-nicy Mokotów m. st. Warszawy. Główny Partner: Urząd Skarbowy Warszawa Mokotów

Partnerzy Wspierający: Kan-celaria Adwokacka Adwokat To-masz Wyszogrodzki, Kancelaria Podatkowa B&F, Grupa ECDDP, Marlex Sp. z o.o., WEXPO, War-szawska Kolej Dojazdowa, Koleje Mazowieckie. Patroni Medialni: Radio Plus, Kurier Południowy, serwis NaszeMiasto.pl, Tygodnik Południe.

dokończenie na stornie 5

O niejadkachWszechnica Żywieniowa SGGW

zaprasza na prelekcję „By niejadki chciały jeść – porady dietetyka, lekarza i psychologa”. Wykład poprowadzą: dr inż. Joanna Myszkowska-Ryciaki, dr inż. Anna Harton (Katedra Dietetyki SGGW), lek. med. Witold Klemarczyk i mgr Wanda Urmańska (Instytut Matki i Dziecka). Spotkanie odbędzie się 15 kwietnia (środa), o godz. 17.30 w SGGW przy ul. Nowoursynowskiej 159c na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji (zielony budynek, nr 32), w Auli II. Wstęp wolny.

Muzyka u św. Katarzyny

Koncert z cyklu Muzyka u św. Katarzyny odbędzie się 12 kwiet-nia o godz. 19.00 w kościele pw. św. Katarzyny przy ul. Fosa 17. W programie fanfary i utwory instrumentalne m.in. G.F. Händla, A. Vivaldiego, C.Ph.E. Bacha. Wstęp wolny

TargiW dniach od 17 do 19 kwietnia

w dolnej hali „Warszawianki” przy ul. Piaseczyńskiej 71 odbędą się Targi Medycyny Naturalnej i Ko-smetyki. Można będzie skorzystać z porad, diagnozy irydologów, kręgarzy, bioenergoterapeutów, zakupić kosmetyki i zdrową żyw-ność. Dojazd do ul. Piaseczyńskiej najlepiej od ul. Dolnej. Pieszo zejść można też od górnej hali „Warsza-wianki” od strony ul. Merliniego i Puławskiej.

Syrenka Warszawska

W dniach 11-12 kwietnia w hali Klubu Sportowego „Warszawian-ka” przy ul. Piaseczyńskiej 71 odbędzie się impreza szermiercza „Warszawskiej Syrenki”. Zawodom sportowym będą towarzyszyć różne atrakcje i pokazy, przygoto-wane specjalnie dla całych rodzin. W sobotę, 11 kwietnia zmagania rozpoczną amatorzy. Natomiast następnego dnia na planszach sta-ną dzieci i młodzież z roczników: 1999-2001; 2002-2003 oraz 2004-2005. Zawody mają na celu popu-laryzację szermierki, zasad fair--play oraz zdrowego stylu życia.

dokończenie na stronie 6

Fot. PAP/Paweł Kopczyński

Page 2: Południe mokotów nr 13 z dnia 09 kwietnia 2015 r

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl2

Warszawa 02-624 ul. Puławska 136tel./fax 22 844-39-45,

tel. 22 844-19-15www.poludnie.com.pl

[email protected]@[email protected]: Andrzej Rogiński

„Południe”redaktor naczelny:Andrzej Rogiński

redakcja: Rafał Rogiński, Ewa Ziegler, Bogdan Żmijewski

Redakcja czynna w pon. - czw. w godz. 9.00 - 17.00

pt. w godz. 9.00 - 16.00W tych godzinach

przyjmujemy także ogłoszenia.Łamanie: Kondrat Szczepaniak

Druk: Polskapresse Sp. z o. o.ISSN 2082-6567

Nakład 41 000 egz.Redakcja nie odpowiada za treść ogło-szeń. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustowania nadsyłanych

tekstów oraz zmian tytułów.Teksty sponsorowane oznaczamy

skrótem TS

W działalności towarzystw ubezpieczeniowych stwierdzono nieprawidłowości w zakresie li-kwidacji szkód komunikacyjnych. Należą do nich: nieterminowe wypłacanie świadczeń, wypła-canie świadczeń z uchybieniem zasady pełnego odszkodowania,

uchybienia w wypełnianiu obo-wiązków informacyjnych w toku likwidacji szkód, wadliwa orga-nizacja procesu likwidacji szkód, w szczególności jego niedosta-teczna przejrzystość. W tej sytu-acji Komisja Nadzoru Finansowe-go wydała Wytyczne dotyczące likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych. Od 1 kwietnia obowiązują nowe standardy li-kwidacji szkód komunikacyjnych.

Metoda kosztorysowa ustala-nia wysokości świadczenia z tytu-

łu szkody w pojeździe dotychczas oparta jest na przyjętej przez zakład ubezpieczeń kalkulacji, określającej planowany koszt naprawy uszkodzonego pojazdu. Różni się ona zasadniczo od me-tody serwisowej stosowanej przez warsztaty naprawcze, które wy-

stawiają faktury za swoje usługi. Wystawienie faktury równoznacz-ne jest z gwarancją na wykonaną naprawę.

Metoda kosztorysowa od teraz nie może odbiegać od cen czę-ści i stawek za roboczogodzinę. Dotychczas stosowane metody kosztorysowe będą więc musiały odejść w niebyt. Obowiązuje bo-wiem wytyczna, że w przypadku wystąpienia szkody częściowej (całkowita jest wówczas, gdy koszt naprawy przekracza wartość ryn-kową pojazdu i pojazd przeznacza-ny jest do kasacji) zakład ubezpie-czeń powinien ustalić świadczenie z umowy OC posiadaczy pojazdów „w wartości, która zapewni upraw-nionemu przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wyrzą-dzającego szkodę”.

Kalkulacja kosztów naprawy pojazdu powinna być dokona-na w oparciu o rynkową war-tość usług i części zamiennych w dniu ustalenia odszkodowania, z uwzględnieniem podatku VAT (chyba, że uprawniony jest zareje-strowanym podatnikiem podatku VAT i ma prawo do obniżenia kwo-ty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego). Pojazd po-winien być przywrócony do stanu poprzedniego, tj. do stanu sprzed zdarzenia, które przyczyniło się do powstania szkody. Spełnienie tej zasady wiąże się zatem z zastoso-waniem norm czasowych operacji naprawczych według technologii producenta pojazdu, stawki za roboczogodzinę ustalonej przez zakład ubezpieczeń na podstawie cen stosowanych przez warsztaty naprawcze działające na terenie siedziby uprawnionego lub miej-sca naprawy pojazdu.

Zakład ubezpieczeń na żąda-nie uprawnionego ma obowiązek przedstawić szczegółowe wyja-śnienia, na jakiej podstawie ustalił cenę usług w warsztacie napraw-czym. Załóżmy, że uprawniony nie

zgadza się z taką wyceną. Może wówczas zażądać uzasadnienia. Na jego żądanie zakład ubezpie-czeń wskaże zakład naprawczy w miejscu zamieszkania lub siedzi-by uprawnionego, który wykona naprawy za cenę zgodną z wyceną zakładu.

Zatrzymajmy się teraz nad war-tością części zakwalifikowanych do wymiany. Komisja Nadzoru Finansowego pozostawiła jedy-nie trzy grupy części zamiennych. Pozostałe, dotychczas istniejące, zostały zlikwidowane jako zbyt odbiegające od standardów ja-kościowych. Standard wiąże się z poziomem bezpieczeństwa. Użytkownik, w trosce co najmniej o własne bezpieczeństwo, powi-nien domagać się zastosowania części o standardzie zapewnia-jącym to bezpieczeństwo. Nato-miast warsztat naprawczy, a także zakład ubezpieczeń musi baczyć, by części zamienne trzymały od-powiedni standard. W przeciw-nym przypadku - gdyby nastąpiła kolejna szkoda, a zastosowane części zamienne miałyby wpływ na zdarzenie – uczestnicy procesu naprawy pojazdu mogą odpowia-dać przed prokuratorem. Wpro-wadzanie części podobnych do oryginalnych i nazywanie ich po-równywalnymi odbiega jakościowo od cen części oryginalnych. Części nieoryginalne, jako części jako-ściowo gorsze, mogą mieć fatalny wpływ na bezpieczeństwo jazdy.

Części O to części zamienne nowe, oryginalne, bezpośrednio pochodzące od producenta po-jazdu, który zaświadcza, że są one tej samej jakości jak te, które były stosowane do montażu da-nych pojazdów. Części P to części nowe, nieoryginalne, o porówny-walnej jakości, objęte gwarancją producenta części (ale nie produ-centa pojazdu). Części Q to części zamienne nowe, tej samej jakości jak części pochodzące od produ-centa pojazdu, wyprodukowane przez tego samego producenta, który dostarcza części producen-towi finalnemu pojazdu lub części zamienne.

KNF ograniczył liczbę grup czę-ści do trzech wyżej wymienionych. W każdym razie części zamienne

muszą być nowe. Stosowanie czę-ści nieoryginalnych może pogor-szyć bezpieczeństwo jazdy. Toteż, zgodnie z wytycznymi KNF, zakład ubezpieczeń powinien uwzględ-niać wyłącznie wartość części O – w przypadku pojazdów będących na gwarancji producenta. Produ-cent uzależnia przecież zachowa-nie gwarancji od wykorzystania w naprawie wyłącznie takich części. Identycznie zakład ubez-pieczeń powinien uwzględniać wartość części O, gdy uzasadnia to „szczególny interes uprawnio-nego”. Z taką sytuacją mamy do czynienia wówczas, gdy pojazd dotychczas był serwisowany i na-prawiany wyłącznie przy użyciu części O, a użycie części innej ja-kości może wpłynąć na wartość handlową pojazdu. Dopuszcza się również inny wariant, gdy upraw-niony faktycznie dokona naprawy pojazdu z wykorzystaniem części O i dostarczy zakładowi ubezpie-czeń dowód jej wykonania.

Sformułowania zawarte w wy-tycznej nr 17 KNF, odnoszące się do umowy ubezpieczenia OC, mogą rodzić spory pomiędzy uprawnionym a zakładem ubez-

pieczeń. Z jednej strony nadrzęd-ną zasadą jest uwzględnienie wartości części zakwalifikowanych do wymiany, która zapewnia przy-wrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wywołującego szkodę. Z drugiej jednak strony zakład ubezpieczeń może uwzględnić wartość części niższej jakości niż O, a więc wartość Q lub P. Musi to jednak szczegółowo uzasadnić. Obowiązek uzasadnienia potwier-dza, że pojazd na gwarancji musi mieć montowane części O.

Jak należy rozumieć wytyczną, że Świadczenie z umowy ubezpie-czenia OC posiadaczy pojazdów metoda kosztorysową powinno być ustalone w oparciu o wartość dostępnych części.? Po pierwsze zakład ubezpieczeń powinien poinformować uprawnionego m.in. o tym, jakiej jakości czę-ści uwzględniono przy ustalaniu wysokości świadczenia, o dłu-gości okresu gwarancji, a także wskazać konkretnych producen-tów lub dostawców, od których uprawniony może nabyć te części po cenie zaproponowanej przez zakład ubezpieczeń. Wysokość świadczenia powinna zapewnić

Komisja Nadzoru Finansowego wyznaczyła standardy obsługi klienta w sprawie likwidacji szkód komunikacyjnych

Sposób ustalania wysokości świadczenia Andrzej Rogiński

Do przeczytania jeden Kopff

...i kamieni kupaMiędzy demokracją a anarchią

jest cienka granica. Przebiega ona między tymi, dla których największą wartością jest dobro państwa, a tymi, dla których nie-poddające się żadnym ograni-czeniom indywidualne swobody są najważniejsze.

W naszym kraju ta druga opcja ma obecnie większość i to wszyst-ko, co się teraz dzieje jest skutkiem takiego stanu rzeczy. Dlatego też trwające niemal bez przerwy kam-panie wyborcze, zamiast być pre-tekstem do dyskusji o stanie pań-stwa stają się monologami o złym prowadzeniu się politycznych prze-ciwników, a obrzucanie się błotem zastępuje rzeczową argumentację. Równie beztrosko można mówić o stanie obronności kraju, bo ochrona tajemnic państwowych to iluzja, jak i o „niewłaściwym pochodzeniu” rodzin kandyda-tów, bo deptanie prywatności to sprawa nagminna. Żaden sąd nie ustrzeże się przed krytyką swych wyroków, a ustawy parlamentarne muszą uzyskać poparcie episkopa-tu – w przeciwnym razie posłów czeka ekskomunika. Pytam: czy to jest jeszcze demokracja czy już tylko anarchia? Jest to pytanie retoryczne, a prawda jest taka, że wprowadzenie zasad obowiązu-jących w cywilizowanym świecie powiodło się u nas podobnie, jak nie przymierzając – w Iraku.

Erozja państwa polskiego wpisana jest w narodową histo-rię i trwa nadal. Jak za czasów Katarzyny Wielkiej zza miedzy zerka na nasze gospodarstwo sąsiad, któremu marzy się wła-sne, autokratycznie zarządza-

ne imperium i z zadowoleniem stwierdza, że Polacy własnymi rękami prowadzą swój kraj do zguby. Rozejrzyjmy się woko-ło - wszelkie autorytety legły przywalone kamieniami obelg, lawinami pomówień i sterta-mi fałszywych oskarżeń, a od chętnych do zawiązywania an-typaństwowych konfederacji aż się roi. Jakiekolwiek dokonania aktualnej władzy należy zdepre-cjonować - kampania prezydenc-ka wskazuje, że nawet najwyższy w Polsce urząd można zdeptać, opluć i obarczyć za winy nie-popełnione, a wszystko w imię teoretycznych „zmian na lepsze”, które dokonają się ot, tak - jeśli tylko głową państwa zostanie „nasz człowiek” czyli nie ten, który akurat teraz zasiada na ob-lewanym pomyjami stanowisku. Niestety - jest zbyt wielu, którzy w to wierzą.

Z wielkim zadowoleniem te zapasy w błocie przyjmują me-dia, żerujące na przedwyborczej gorączce, cynicznie wpisując się w podsycanie narodowych waśni. Pokażcie mi choć jedną stację telewizyjną, w której zo-baczyć i usłyszeć będzie można w miarę obiektywną ocenę rze-czywistości. Zamiast rzetelnych dyskusji mamy pyskówki i awan-tury - tylko patrzeć, kiedy przed kamerami, sprowokowani przez chytrych i pozbawionych skru-pułów redaktorów wybrańcy na-rodu będą się prać po gębach. Zadaniem pracowników mediów jest dostarczanie pretekstu do takich pojedynków i przyznać trzeba, że to obrzydliwe zada-

nie wykonują b e z b ł ę d n i e . Przykład z ostatnich godzin jest symptomatyczny.

Oto po pięciu latach od czasu nieszczęsnej katastrofy w Smo-leńsku jedna z redakcji odpaliła medialną bombę, publikując nowy zapis rozmów w kokpicie samolotu. Natychmiast roz-gorzała dyskusja o treści roz-mów, osobach biorących w nich udział, okolicznościach dramatu - nie słyszałem jednak, by ktoś zainteresował się, w jaki sposób z wojskowej prokuratury wykra-dane są ważne dokumenty i to nie pierwszy raz. Oczywiście – ta publikacja wpisuje się w trwają-cą kampanię wyborczą i będzie tak interpretowana, jak będzie pasować w strategii poszczegól-nych kandydatów, którzy z no-wym zapałem rzucili się na tę padlinę. I nie sądzę, by to Putin, trzymający pod kluczem wrak sa-molotu, wymyślił ten scenariusz - on w naszym kraju ma wielu po-żytecznych idiotów, którzy służą mu swą bezbrzeżną głupotą i w dziele destrukcji naszego pań-stwa znakomicie go wyręczają. A w mediach jest ich najwięcej.

Minister Sienkiewicz, autor dość niecenzuralnej recenzji o stanie Polski, powiedział praw-dę i coraz więcej rozsądnych lu-dzi przyznaje mu rację. Obawiam się tylko, że nawet wspomniane przez niego kamienie w tej sytu-acji mogą nie ocaleć.

Antoni Kopff

[email protected]

uprawnionemu możliwość naby-cia nowej części na rynku lokal-nym. W przypadku jednak „braku dostępności części o jakości niż-szej, zakład ubezpieczeń powi-nien uwzględnić w wyliczeniu wartość części o jakości wyższej”. Uprawnieni powinni wiedzieć, że tego mogą się domagać od zakła-du ubezpieczeń.

Tu nasuwa się bardzo istotne pytanie, co to znaczy „części o ja-kości wyższej”? Czy to ma ozna-czać, że dopuszczona może zostać część o jakości niższej? Czyżby zatem bezpieczeństwo w ruchu drogowym było mniej istotne od wartości użytych części?

Nie sposób w publikacji praso-wej omówić szczegółowo wszyst-kie wytyczne KNF. W kolejnej publikacji poruszę zagadnienie pojazdu zastępczego dla upraw-nionego w okresie likwidacji szkody.

Zwracam się do Czytelników „Południa” o uwagi i sugestie związane z procesem likwidacji szkód komunikacyjnych. Jak je-steście Państwo traktowani przez zakłady ubezpieczeń? Co powin-no się zmienić?

Page 3: Południe mokotów nr 13 z dnia 09 kwietnia 2015 r

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 3

Przedszkola Językowe Ojców Barnabitów ,,Dzieciątka Jezus” ul. Jana III Sobieskiego 15

i ,,Anioła Stróża” ul. Mariana Smoluchowskiego 1 prowadzą zapisy do przedszkola na rok szkolny 2015/2016.

Wszystkie maluszki zapraszamy do grup żłobkowych.

W roku szkolnym 2015/2016 obowiązują następujące opłaty:

Wpisowe – 650,00 zł

Opłaty w przedszkolu:Pakiet I - 6.30 – 13.00

czesne - 735,00 zł + wyżywienie – 10,00 zł/dzienniePakiet II - 6.30 – 16.00

czesne - 840,00 zł + wyżywienie – 12,00 zł/dzienniePakiet III - 6.30 – 18.00

czesne – 1100,00 zł + wyżywienie – 14,00 zł/dziennie

Opłaty w żłobku:Pakiet I - 6.30 – 13.00

czesne - 850,00 zł + wyżywienie – 10,00 zł/dzienniePakiet II - 6.30 – 16.00

czesne – 950,00 zł + wyżywienie – 12,00 zł/dzienniePakiet III 6.30 – 18.00

czesne – 1200,00 zł + wyżywienie – 14,00 zł/dziennie

Zapraszamy na dni otwarte w godz. 10.00 – 16.00:11 kwietnia, 25 kwietnia, 9 maja

Rada Osiedla Wierzbno

Rodzicielski sztab kryzysowy

1 kwietnia wieczorem w murach CIX LO zebrali się rodzice wzburzeni sytuacją szkół, do których uczęsz-czają dzieci. Pytają, co będzie z ich przyszłością. Zapowiadają zebranie grona ekspertów w dziedzinie edu-kacji, którzy pomogą znaleźć opty-malne rozwiązanie konfliktu.

Od nowego roku na mocy de-cyzji Władz Dzielnicy nie będzie naboru do klas terapeutycznych w Gimnazjum nr 96 przy ul. Wo-kalnej, otwarta będzie tylko klasa ogólna. W Liceum CIX wygaszono nabór do klasy o profilu ratownic-two medyczne i promocja zdrowia.

Na spotkanie przybyli rodzi-ce uczniów obu placówek i radni Dzielnicy Ursynów. Temat spotka-nia rozpala zebranych, trudno jest zachować spokój. Emocje są tutaj zrozumiałe.

Obie placówki spełniają niezwy-kle ważną rolę w społeczeństwie. – Do klasy ratowniczej idą również absolwenci klas integracyjnych i te-rapeutycznych z gimnazjum. CIX pomaga im znaleźć swoje miejsce w społeczeństwie – mówi Grażyna Kowalska, której córka uczy się w li-ceum.

Obecny na spotkaniu Grzegorz Hilscher dodaje – Mój syn skończył Gimnazjum nr 96. Dzięki pracy pe-

dagogów tego Gimnazjum dostał się w zeszłym roku do klasy ratow-nictwa medycznego w Liceum CIX. Jest zachwycony atmosferą. Zaan-gażowanie nauczycieli, program tej klasy oraz praca w kolektywie z uczniami klasy integracyjnej, uświadomiły mu, że wybór kierun-ku był trafiony.

Rodzice wyliczają zalety klas in-tegracyjnych. Dzieci z zaburzenia-mi autystycznymi otwierają się na pracę w grupie rówieśniczej. Świet-nie wyszkolona w tym zakresie ka-dra nauczycielska znajduje sposoby zmotywowania uczniów do nauki i pomaga postawić kroki w dorosłe życie. W normalnej placówce dzieci nie doświadczą tak specjalistycznej opieki. Jedna z obecnych matek, Dorota Kamińska powtarza: – Moje dzieci są związane z Wokal-ną i z CIX. Dzięki temu od środka wiem, jak niezwykłe są te placówki.

Rodzice nie rozumieją polityki Władz Dzielnicy i zapowiadają po-wołanie grona ekspertów, którzy pomogą im opracować konkret-ne rozwiązania, które uratuje ich szkoły. Grzegorz Hilscher zdradza motywy tak drastycznych kroków – Teraz niby nie mam o co wal-czyć, bo mój syn do szkoły się już dostał i z oświadczenia burmistrza

wynika, że szkołę ukończy. Ale co dalej z kontynuacją tak fajnego kierunku, w którym mogą się re-alizować młodzi ludzie? Wraz z ko-legami koleżankami z klasy chcieli swoje doświadczenie przekazywać następnym rocznikom. Władza, pomimo wcześniejszych obietnic, szybko ich z tych planów wyle-czyła. Jest to młodzież, która już w przyszłym rok, po skończeniu 18 lat nabierze praw wyborczych. Ciekaw jestem, ilu z nich będzie aktywnie brać udział w wyborach? Czują się oszukani przez dorosłych. Walcząc o CIX spłacam dług wobec poprzedników, którzy zapewnili mu miejsce w klasie ratownictwa medycznego. Ktoś musi bronić in-teresu młodszych dzieciaków.

– Jest wielce niepokojące, że rodzice sami muszą brać sprawy w swoje ręce – komentuje radny Michał Radziwiłł. – Wydział oświa-ty funkcjonuje po to, żeby pilnować realizacji konstytucyjnego prawa do nauki i również tego, aby dzieci z problemami trafiały pod opiekę odpowiednio wyszkolonej kadry – kwituje.

Michał Radziwiłł

Autor jest radnym Ursynowa

Szkoły tworzą siećMiasto st. Warszawa, w tym

Dzielnica Ursynów, jako organ prowadzący dla publicznych pla-cówek oświatowych, odpowiada nie tylko za dwie szkoły, o któ-rych wspomina Pan Radny Ra-dziwiłł, ale za całą sieć placówek oświaty publicznej na swoim te-renie. Sieć ta musi być w stopniu najwyższym możliwym - w miarę sił i środków - dostosowana do aktualnych potrzeb edukacyj-nych dzieci i młodzieży, jak rów-nież do obowiązujących przepi-sów prawa oświatowego.

Nie można analizować funk-cjonowania tylko jednego gim-nazjum, czy jednego liceum w oderwaniu od reszty systemu. Takiej analizy całościowej w mi-nionej kadencji samorządu na Ursynowie najwyraźniej zabra-kło, skoro istniejąca sieć szkół podstawowych nie jest przygo-towana na przyjęcie wyżu de-mograficznego, który właśnie wchodzi do podstawówek. Zmia-nowość nauczania w tych szko-łach jest już wysoka, a w ciągu trzech najbliższych lat przybę-dzie jeszcze około 1500–1700 dzieci, gdy tymczasem w niektó-rych gimnazjach i liceach połowa sal lekcyjnych jest pusta.

Na Ursynowie nie ma też żadnych techników czy szkół za-wodowych, a co roku gimnazja opuszczają osoby, które z róż-nych przyczyn nie będą w sta-nie zdać matury. Takim osobom należałoby stworzyć możliwość nauki konkretnego zawodu, a nie sztucznie obniżać kryteria

naboru do liceów ogólnokształ-cących, aby przyjmowały one dosłownie wszystkich chętnych.

Jestem za tym, żeby tworzyć na Ursynowie nowe szkoły, któ-re są tu i teraz potrzebne – filie szkół podstawowych, czy tech-nika. Jestem za tym, by tworzyć w szkołach nowe klasy dwuję-zyczne, sportowe, czy integracyj-ne. Jestem też otwarty na dysku-

sję o klasach terapeutycznych. Na wszystkie te tematy jesteśmy, jako Zarząd Dzielnicy, otwarci. Chętnie słuchamy wszystkich głosów w dyskusji, do udziału w której zapraszamy całe śro-dowisko oświatowe i wszystkich mieszkańców Ursynowa

Wojciech Matyjasiak, zastępca burmistrza

Dzielnicy Ursynów

dokończenie ze strony 1Wierzbna z udziałem m.in.

przedstawicieli Policji i Straży Miejskiej. Nasza Rada, mówię to z żalem, nie została zaproszona na to spotkanie. Wzięłam udział w jego części, ponieważ dowie-działam się o nim przypadkowo na kilka godzin przed rozpoczę-ciem. Frekwencja była niska. Obecnych było tylko kilka osób. Prawdopodobnie stało się tak z powodu niedostatecznej infor-macji na ten temat.

Znacznie większa frekwencja, choć naszym zdaniem też zbyt mała, była na naszym pierwszym otwartym spotkaniu z miesz-kańcami, które miało miejsce 15 grudnia ub. roku w Mokotow-skim Centrum Integracji Miesz-kańców. My radni i mieszkańcy wspólnie dostrzegliśmy problem braku należytej komunikacji i skutecznej informacji o dzia-łaniach instytucji publicznych. Brakuje odpowiednich tablic ogłoszeniowych, a tablice takie i słupy informacyjne mogłyby służyć skutecznej informacji oraz mogłyby być przeznaczone także do zamieszczania sąsiedz-kich ogłoszeń typu: „oddam, sprzedam, zamienię”. Po spotka-niu zwróciliśmy się do Urzędu Dzielnicy z wnioskiem o montaż tablic do wywieszania ogłoszeń urzędowych i oddzielnych tablic do zamieszczania ogłoszeń są-siedzkich. W odpowiedzi Zdzi-sław Szczekota, zastępca burmi-strza nie wyraził zainteresowania montażem takich tablic. Dziel-nica wskazała nam możliwość

„dzierżawy takich powierzchni pod ogłoszenia”. Nie bardzo tyl-ko wiemy, kto miałby być dzier-żawcą, gdyż Rada Osiedla, jako jednostka niższego rzędu nie ma osobowości prawnej i nie ma własnego budżetu, co jest jasno zapisane w Statucie Dzielnicy Mokotów i w Statucie m.st. War-szawy.

Mieszkańcom Wierzbna prze-szkadzają graffiti, umieszczane na wielu budynkach na terenie osiedla. Trudno podobno z tym walczyć, ponieważ Straż Miej-ska nie reaguje na zgłoszenia. Stwierdzono, że może warto by zgłoszenia takie kierować pod numer 19 115. Okazało się jed-nak, że połączenia te są płatne i też nikt nie reaguje. Niektórzy mieszkańcy upatrują częścio-wego rozwiązania tego proble-mu w wyznaczeniu specjalnych miejsc do malowania graffiti.

Większość mieszkańców uwa-ża, że w wielu miejscach na osie-dlu jest brudno i bardzo im to doskwiera. Problemem jest też niszczenie zieleni i marna nad nią opieka. Stwierdzono, że po-trzebne jest stworzenie spójnej polityki dotyczącej zieleni miej-skiej na Wierzbnie.

Mieszkańcy mają ogromny problem z małą ilością miejsc parkingowych i widzą złagodze-nie tego problemu poprzez two-rzenie miejsc płatnych dla osób spoza osiedla i udostępnianie ich bezpłatnie dla mieszkańców.

Sygnalizowany jest brak życia sąsiedzkiego na osiedlu. Przy tej okazji wspomniano Partnerstwo

dla Wierzbna, które działa tu od wielu lat, ale stwierdzono, że jego działania są mało widocz-ne. Rozwojowi kontaktów są-siedzkich nie służy też – zdaniem mieszkańców - zdegradowana przestrzeń publiczna na Wierzb-nie.

Oczekuje się usunięcia linii wysokiego napięcia biegnącej przy domach na ul. Woronicza i schowania jej pod ziemię.

Kolejne spotkanie naszej Rady z mieszkańcami odbyło się 23 lutego br. Poruszono m.in. temat złej pielęgnacji drzew i braku odtwarzania wycinanych nasadzeń. Jest to szczególnie wi-doczne na ul. Odyńca, na której do tej pory nie uzupełniono oko-ło 50. drzew. Spotkania otwarte, na wniosek mieszkańców, będą odbywały się cyklicznie.

Na ostatnim posiedzeniu uchwaliliśmy wniosek o przepro-wadzenie konsultacji społecz-nych w sprawie wprowadzenia strefy tempo 30/40, zaprze-stania solenia ulic, urządzenia tras rowerowych i zapewnienia miejsc parkingowych. Wniosek czeka na rozpatrzenie przez Za-rząd Dzielnicy. Ze względu na narastające problemy komunika-cyjne na ul. Odyńca i Puławskiej uchwaliliśmy wniosek do pro-jektu stanowiska Rady Dzielnicy Mokotów w sprawie koniecznych inwestycji drogowych na Moko-towie

Osiedle Wierzbno zostało powołane na mocy Uchwały Nr LXIII/160/2014 Rady Dziel-nicy Mokotów m.st. Warszawy

z dnia 17.07.2014 r. w sprawie utworzenia Osiedla Wierzbno jed-nostki niższego rzędu w Dzielnicy Mokotów m. st. Warszawy oraz nadania mu statutu z późniejszy-mi zmianami. Osiedle to działa na obszarze wyznaczonym ulicami: Wołoską, wschodnią stroną (stro-na parzysta) do ul. Racławickiej, południową jej stroną (wzdłuż ogródków działkowych) do al.

Niepodległości, zachodnią stroną al. Niepodległości (wzdłuż ogród-ków działkowych) do ul. Ursynow-skiej, jej południową stroną (stro-na nieparzysta) do ul. Puławskiej, zachodnią stroną ul. Puławskiej (strona parzysta) do ul. J. P. Woro-nicza i jej północną stroną (strona parzysta) do ul. Wołoskiej.

Siedziba jednostki znajduje się W Mokotowskim Centrum Inte-

gracji Mieszkańców przy ul. Wo-ronicza 44a. Tu też odbywają się dyżury członków Rady Osie-dla Wierzbno w każdy czwartek w godz.: 18.00 – 19.30. Rada po-siada własną stronę internetową www.osiedlewierzbno.waw.pl oraz elektroniczną skrzynkę pocz-towa [email protected]

Karol Olszewski

Page 4: Południe mokotów nr 13 z dnia 09 kwietnia 2015 r

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl4

Specjalistyczna Przychodnia Fundacji Armii Krajowej

na co dzień leczy pacjentów w zakresie chorób:- układu krążenia, zawały serca, udary mózgu, - zakrzepica

układu żylnego, miażdżyca tętnic

Wykonujemy badania EKG, Echo Serca, EKG metodą Holtera-24h, badania analityczne krwi i moczu, USG Dopplera (badanie służące do jak najwcześniejszego wykrywania nawet

drobnych schorzeń tętnic i żył, które w konsekwencji mogą prowadzić do udaru mózgu, zawału serca czy zatorowości

płucnej, badanie spirometryczne (ocena czynności płuc), badanie dermatoskopem (urządzenie do diagnostyki zmian skórnych w tym

onkologicznych)Lekarze specjaliści:

l kardiolog (choroby serca), l chirurg naczyniowy (choroby naczyniowe), l chirurg ortopeda (układ kostny), l diabetolog

(cukrzyca), l dermatolog (choroby skórne), l onkolog (choroby nowotworowe), l pulmonolog (choroby układu

oddechowego), l neurolog (choroby Alzheimera, Parkinsona, powikłania błędnikowe, stwardnienie rozsiane, padaczka, migrena, zaburzenia snu), l reumatolog (układ kostno-

stawowy), l gastrolog (schorzenia układu pokarmowego), l dietetyk (nadwaga).

Polecamy również masaże urządzeniem Aquavibron – sprawdzony w szpitalach i sanatoriach – pozwala pozbyć się wielu drobnych, ale uciążliwych dolegliwości typu: nerwobóle,

reumatoidalne zapalenie stawów, stany pourazowe.

Z dniem 8 kwietnia w każdą środę będzie przyjmował wybitny specjalista od skutecznego leczenia ran pochodzenia

cukrzycowego - są jeszcze wolne miejsca.Godz. Przyjęcia od 14.00 do ostatniego pacjenta.

Specjalistyczna Przychodnia Lekarska nr 1 Fundacji Armii Krajowej

ul. Mariańska 1 (parter-róg Pańskiej)22-654-55-05 22-654-65-29

Pon. – pt. 8.00-18.00, sob. 8.00-13.00Przychodnia nie współpracuje z NFZ

Narodowy Test Słuchu

W dniu 11.04.2015 (sobo-ta) w godzinach 10-15 firma Audio-Med zajmująca się bada-niem i protezowaniem słuchu wraz z firmami Siemens i Audio-Service serdecznie zaprasza na Narodo-wy Test Słuchu, który odbędzie się na parkingu SUPERSAM-u przy ul. Puławskiej 131, blisko stacji metra Wilanowska. Bada-nia słuchu oraz konsultacje wy-kwalifikowanych audioprotetyków będą przeprowadzane w specjal-nie do tego celu przygotowanym słuchobusie.

Słuchobus to mobilne labola-torium, w którym za darmo wy-konujemy profesjonalne testy

słuchu. Najpierw każdy pacjent przechodzi krótki, przesiewo-wy test eccola, pozwalający wykryć wadę słuchu. Jeśli jest to konieczne, na miejscu prze-prowadzamy rozbudowany test audiometryczny, który pokazuje dokładnie, w jakim stanie jest słuch pacjenta. Narodowy Test Słuchu to także najlepsza oka-zja, aby spotkać się ze specjali-stami zajmującymi się profilak-tyką chorób słuchu i zasięgnąć u nich bezpłatnej porady. Każdy pacjent uzyska od nas pełną informację, w jakim stanie jest jego słuch i co należy robić, aby o niego dbać.

Serdecznie zapraszamy.

- Od niedawna jest Pani dyrektorem naczelnym i arty-stycznym Teatru Żydowskiego w Warszawie, z którym zwią-zana jest Pani od niemal pół-wiecza. Jak się Pani czuje w tej nowej roli?

- To dla mnie faktycznie nowa rola i chyba jeszcze tak do końca nie wiem, jak się w niej czuję. Od kiedy pamiętam swoje dorosłe życie jestem cząstką tego teatru, a ten teatr jest najważniejszą chyba cząstką mnie. Znam język jidysz, znam kulturę i literaturę żydowską, jestem wychowana na pograniczu dwóch kultur – żydow-skiej i polskiej. Odbyłam niedawno spotkanie z zespołem aktorskim teatru i poczułam ogromne popar-cie ze strony zespołu. Było mi to bardzo potrzebne. To był moment, który upewnił mnie, że jako dy-rektor Teatru Żydowskiego jestem właściwym człowiekiem na właści-wym miejscu.

- Jakie cele stawia sobie Pani jako nowy dyrektor?

- Mam oczywiście swoją wizję teatru. Pragnę kontynuować trady-cje moich wielkich poprzedników, czyli Idy Kamińskiej i Szymona Szurmieja. Obok tego chcę jednak zaznaczyć swoją własną indywi-dualność. Pierwszą sztuką, która doczeka się premiery za mojej dyrekcji, będzie „Dybuk” Szymona An-skiego w opracowaniu Łuka-sza Chotkowskiego i reżyserii Mai Kleczewskiej. Rozmawiając z Mają Kleczewską powiedziałam do niej wprost: „Maju, chcę przewietrzyć ten teatr, ale bez robienia przecią-gu”. Myślę, że to zdanie w znacz-

nym stopniu oddaje to, w jaki spo-sób myślę o swojej dyrekcji.

- Maja Kleczewska w Teatrze Żydowskim… To może być wyda-rzenie sezonu.

- Sama jestem zafascynowana tym, jak Łukasz Chotkowski i Maja Kleczewska widzą „Dybuka”, ich wi-

zją tej granej wielokrotnie w naszym teatrze klasycznej sztuki An-skiego, w której sama przecież grałam Leę, a potem – w Teatrze Telewizji – Surę Bas Tojwim. Cieszę się, że przed-stawienie to grane będzie w trzech językach, z których dwa – jidysz i polski – są w naszym teatrze obec-ne od lat, ale trzeci, a będzie nim język hebrajski, zagości w Teatrze Żydowskim właściwie po raz pierw-szy. Prawdopodobnie, ale tu muszę

odpukać, bo jestem przesądna, je-sienią zawieziemy naszego „Dybu-ka” na festiwal teatralny do Izraela.

- „Dybuk” ma otworzyć ob-chody 65-lecia polskiego Teatru Żydowskiego. Jak – poza tą pre-mierą – teatr zamierza uczcić swoją rocznicę?

- Od razu mogę powiedzieć, że honorowy patronat nad obcho-dami objęły pani Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, profe-sor Małgorzata Omilanowska oraz pani Prezydent m.st. Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Wielu naszych zasłużonych artystów do-czeka się odznaczeń. Ale te obcho-dy, to przede wszystkim premiery: „Dybuk”, następnie sceniczne słuchowisko o trzecim pokoleniu po Holokauście w reżyserii Wojt-ka Klemma, przedstawienie Anny Smolar o aktorach Teatru Żydow-skiego, musical o wydarzeniach marcowych w opracowaniu Mo-niki Strzępki i Michała Demirskie-go oraz wiele innych, mniejszych przedstawień, które znajdą swoje miejsce na małej scenie. Pragniemy wydać album, który prezentowałby dorobek tego sześćdziesięciopię-ciolecia. Organizujemy też konfe-rencję naukową pod hasłem „Teatr Żydowski w XXI wieku”. Naszym

marzeniem jest zaproszenie nielicz-nych żyjących aktorów, którzy grali jeszcze w teatrze Idy Kamińskiej. Wreszcie – drugi już raz lecimy z którymś z naszych przedstawień do Nowego Jorku. To będzie rok naprawdę niezwykle bogaty w wy-darzenia.

- Teatr Żydowski przez lata wypracował swój styl i prezen-tował pewien specyficzny typ repertuaru. Z jednej strony na teatr spadała nieraz krytyka, z drugiej widownia teatru jest od kilkunastu lat zawsze wypeł-niona po brzegi…

- Wydaje mi się, że już od paru lat teatr stara się otworzyć na no-wych, młodych widzów, stąd wśród reżyserów, których zapraszał do współpracy jeszcze dyrektor Szur-miej znaleźli się m.in. Piotr Cieplak czy Michał Zadara. Czasem jeste-śmy krytykowani za to, że pewne sztuki o charakterze rozrywkowym, taneczno-muzyczno-kabaretowym widnieją w repertuarze latami. Dzieje się tak na przykład w przy-padku „Kamienicy na Nalewkach”, której premiera odbyła się w grud-niu 2000 roku. Tylko że, gdy ostatnio graliśmy „Kamienicę na Nalewkach” trzykrotnie, dzień po dniu, w piątek, sobotę i niedzielę,

na wszystkich trzech wieczorach mieliśmy bite komplety na widow-ni oraz oklaski na stojąco na końcu. Pytam więc tych krytykujących: jakim prawem, a przede wszystkim dlaczego i po co miałabym zdjąć to przedstawienie? Staramy się naszym repertuarem trafić w tzw. target, czyli być teatrem, w którym znajdzie swoje miejsce zarówno ten widz, który od lat do nas przycho-dzi i kocha „swoje” przedstawienia, jak i widz szukający czegoś nowe-go. Stąd w naszym repertuarze przedstawienia takie, jak „Skrzypek na dachu” czy wspomniana już „Kamienica na Nalewkach”, sąsia-dują i sąsiadować będą z przedsta-wieniami reżyserów eksperymen-tujących, poszukujących. Mamy fantastyczny, nagradzany na festi-walach zespół aktorski, który jest w stanie sprostać tak zmiennemu repertuarowi. I będziemy z tego w pełni korzystać.

- A w jaki sposób teatr za-mierza upamiętnić zmarłego w lipcu 2014 roku wieloletniego dyrektora, Szymona Szurmieja?

- Pragniemy stworzyć festiwal teatralny jego imienia. Prace nad tym projektem trwają, jednak na razie niczego nie chcę zdradzać.

- Przez wiele lat mieszkała Pani pod Warszawą, ale kilka lat temu przeprowadziła się Pani do Centrum. Tendencja jest raczej odwrotna – aktorzy ucie-kają z Centrum i osiedlają się na peryferiach. Dlaczego Pani po-stąpiła odwrotnie?

- Jak patrzę na swoje życie, to wydaje mi się, że ja zawsze szłam pod prąd. Urodziłam się i miesz-kałam w Łodzi, gdy zaczęłam grać w Teatrze Żydowskim zamieszka-łam w centrum Warszawy, a gdy urodził mi się syn – chciałam, by miał zieleń i przestrzeń, wypro-wadziłam się więc pod Warsza-wę. Z czasem okazało się, że dom służy mi właściwie wyłącznie do spania, bo w obawie przed kor-kami, po codziennych zajęciach już do domu nie wracałam, bojąc się spóźnić na wieczorne przedsta-wienie. W podjęciu decyzji o po-wrocie do Śródmieścia pomogła

mi audycja, w której mieszkający w Nadarzynie Tomek Raczek opo-wiadał, że jak tak sobie policzy, to wychodzi mu, że większość życia spędza w samochodzie. Zrozumia-łam, że mam tak samo. Zdecydo-wałam więc o przeprowadzce do Centrum, zamieszkałam trzy mi-nuty pieszo od teatru i nigdy tej przeprowadzki nie żałowałam.

- Pani filmografia nie jest zbyt bogata, poza tym więcej na niej chyba filmów zagranicz-nych niż polskich. Dlaczego tak się stało?

- Rzeczywiście więcej grałam w filmach zagranicznych – nie-mieckich i amerykańskich – niż w polskich, ale dlaczego tak się działo, to pytanie nie do mnie, ale do reżyserów. Niestety praw-da jest też taka, że wielu polskich reżyserów filmowych proponowa-ło mi role przekupek biegających z koszykiem po żydowskim targu, a ja nie jestem zainteresowana statystowaniem, więc odmawia-łam. A może byłam za mało uta-lentowana? (śmiech)

- Będąc dyrektorem Teatru Żydowskiego wciąż też jest Pani kierownikiem artystycznym stworzonego przez siebie fe-stiwalu Warszawa Singera. Czy może już Pani uchylić rąbka ta-jemnicy i zdradzić, jakie atrak-cje czekają na warszawiaków w tym roku podczas festiwalu?

- Mogę i chcę przede wszystkim pochwalić się tym, że wystąpi wy-bitny artysta zza oceanu – Mati-syahu, który od lat łączy w swojej twórczości elementy tradycyjnej muzyki klezmerskiej z jazzem, rockiem, reggae i hip-hopem. To jest raper światowego formatu, ceniony tak samo przez znawców muzyki żydowskiej, jak i przez hip--hopowców. Koncertował m.in. w USA, Kanadzie, Izraelu i całej Europie. Przez cztery lata o niego zabiegaliśmy, a teraz to on nas za-wiadomił, że chce przyjechać i za-grać na festiwalu. Już teraz zapra-szam na ten wyjątkowy koncert. Podobnie jak i na cały festiwal.

Fot. Maciej Kłoś

Chcę przewietrzyć teatr, ale bez przeciąguZ Gołdą Tencer rozmawia Rafał Dajbor

dokończenie ze strony 1Wciąż brakowało środków finan-

sowych na budowę, pomimo pi-semnych zapewnień kolejnych pre-mierów. Od rozpoczęcia budowy składającego się z 7 stacji odcinka centralnego II linii metra do mo-mentu udostępnienia go mieszkań-com minęło 5,5 roku. Tym razem zapewnione było finansowanie, zastosowane współczesne techno-logie, w tym metoda drążenia tu-neli tarczą TBM. Wyspecjalizowane przedsiębiorstwa tworzą konsorcja, które rywalizują o kontrakty na budowę metra warszawskiego. Władzy już nie trzeba przekonywać do inwestycji. Teraz władza jest zazdrosna o informacje od niej nie

pochodzące licząc na poparcie wy-borców. Warszawiacy bowiem me-tra nie dadzą sobie odebrać. Wręcz przeciwnie, chcą by przybywało kolejnych stacji, kolejnych linii.

PS Osoby zainteresowane za-rezerwowaniem egzemplarza książki o historii metra w Warsza-wie mojego autorstwa proszone są o wyrażenie takiego zainte-resowania poprzez podanie da-nych kontaktowych pod adres: [email protected]

Na zdjęciu:Premier Józef Oleksy i prof. Jan

Podoski zapraszają się do wzięcia nożyczek. Z prawej stoi Marcin Świecicki, ówczesny prezydent Warszawy.

Metro ruszyło 7 kwietnia 1995

Page 5: Południe mokotów nr 13 z dnia 09 kwietnia 2015 r

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 5

Spółdzielnia Mieszkaniowo – Budowlana „JARY”w Warszawie ul. Surowieckiego 12

ogłasza:

P R Z E T A R G N I E O G R A N I C Z O N Y U S T N Y

na ustanowienie odrębnej własności lokalu mieszkalnego nr 27 o powierzchni użytkowej 30,90 m2 w budynku przy ulicy Dembowskiego 15 (dzielnica Ursynów).

Lokal z balkonem znajduje się na IV piętrze (ostatnim – bez windy) w pięciokondygnacyjnej części budynku i składa się z jednego pokoju, kuchni, łazienki z wc, przedpokoju. Budynek został oddany do użytku w 1978 r., jest ocieplony.

Wartość rynkowa lokalu określona w operacie szacunkowym wynosi 189.000 zł i stanowi cenę wywoławczą.

Warunkiem uczestnictwa w przetargu jest:złożenie prawidłowo wypełnionej deklaracji przystąpienia do przetargu, której druk zaintere-

sowani oferenci otrzymają w biurze Spółdzielni (pok.116), wpłata wadium w wysokości 9.450 zł na konto Spółdzielni: 92 1020 1169 0000 8602 0011 1427 w terminie do dnia 07.05.2015 r. do godziny 1200

Wypełnioną deklaracją przystąpienia do przetargu oraz oryginał dowodu wpłaty wadium, należy składać w zamkniętych kopertach z napisem „Przetarg ustny na ustanowienie odrębnej własności lokalu mieszkalnego nr 27 przy ul. Dembowskiego 15”, w sekretariacie Spółdzielni Miesz-kaniowo – Budowlanej „Jary”, ul. Surowieckiego 12 w terminie do dnia 07.05.2015 r. do godzi-ny 1630. Wadium przepada na rzecz Spółdzielni w sytuacji określonej w § 13 ust.3 Regulaminu przetargu nieograniczonego ustnego na ustanowienie odrębnej własności lokalu mieszkalnego.

Osoby zamierzające przystąpić do przetargu mogą obejrzeć oferowany lokal w dniach:04.05.2015 r. od godz. 1530 do godz. 1730

05.05.2015 r. od godz. 1330 do godz. 1530

06.05.2015 r. od godz. 1330 do godz. 1530

Z Regulaminem przetargu oraz dodatkowymi informacjami w sprawie lokalu, oferenci mogą zapoznać się na stronie internetowej www.smbjary.waw.pl lub w siedzibie SMB „Jary”, (pok. 116, tel. 644-99-76) w godzinach pracy Spółdzielni.

Przetarg ustny (licytacja) nastąpi w dniu 08.05.2015 r. o godzinie 1000 w siedzibie SMB „Jary” w Warszawie ul. Surowieckiego 12 w sali konferencyjnej (nr 209) na I piętrze. Osoby biorące udział w przetargu mają obowiązek okazania komisji przetargowej dokumenty pozwalające usta-lić tożsamość lub byt prawny zgodnie z ww. Regulaminem przetargowym § 4 ust. 3 pkt j.

Spółdzielnia zastrzega sobie prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn.

W świetlicy albo na ulicyDariusz Maciejewski

- Trzy dni przenosin z ul. Na-rbutta na ul. Abramowskiego pokazały nam, czym dla nas jest ta świetlica. Przez 3. dni nie mieli-śmy się gdzie podziać. Przegania-no nas spod trzepaków, z klatek schodowych i podwórek. My ro-zumiemy tę smutną alternatywę – dla nas jest ta świetlica albo uli-ca. Oczywiście wolimy świetlicę – mówi Sandra, 18 lat, ze świetlicą związana lat 9. - Na Narbutta to było piękne miejsce. Mam do nie-go ogromny sentyment. Tam star-si przyprowadzali swoje młodsze rodzeństwo. Tam rozkwitały przy-jaźnie na całe życie, miłości... To było nasze miejsce. Przez wiele lat tam byliśmy i nikt się nie cze-piał. Nagle okazało się, że Sane-pid ma zastrzeżenia, strażak i róż-ne inne służby... Oczywiście, te przestronne pomieszczenia przy Abramowskiego otwierają przed nami nowe możliwości, ale to już nie jest to. To nie jest to miejsce, z którym byliśmy zżyci.

- Świetlica dała nam zawsze odrobione lekcje – mówi dru-ga Sandra, 16 lat, związana ze świetlicą od 5. roku życia. – To wartość najważniejsza. Ale też dała nam świadomość, że jeste-śmy dla kogoś ważni, że mamy swoje miejsce, swój azyl, gdzie możemy wyrażać swoje myśli i pragnienia, i że ktoś tego słu-cha. Zawsze współtworzyliśmy to miejsce, mieliśmy na coś

wpływ. To bardzo ważne. To było prawdziwie nasze i wierzę, że to nowe miejsce też będzie dla nas takie przyjazne, że będziemy tu przychodzić z chęcią, że bę-dziemy tu czuli się bezpiecznie. Wielka zasługa pani Eli, kierow-niczki, polega na tym też, że jest bardzo pomocna w odrabianiu lekcji z przedmiotów ścisłych. Dzięki niej jesteśmy dobre z mat-my, fizy i chemii. Aż nauczyciele się dziwią, nie mówiąc już o ró-wieśnikach.

- Pan Sylwek z Ogniska TPD z Pragi Południe to swego ro-dzaju legenda – opowiada Eliza, 15 lat, od dwóch lat związana ze świetlicą - Zaczął przychodzić do ogniska TPD jako małe dziecko. Teraz jest od lat bardzo dobrym kierownikiem tego miejsca. My-ślę, że ja bym tak nie mogła. Obiektywnie jesteśmy młodzieżą trudną. Do pracy z takimi młody-mi ludźmi potrzeba specjalnych predyspozycji. Wiem, że ja takich nie mam. Mogłabym zatem zrobić więcej złego niż dobrego.

- Dziękujemy wszystkim, którzy przez lata nam pomagali – pod-kreśla Magda, 16 lat, od pięciu lat związana ze świetlicą. – Dzię-ki nim mamy nie tylko odrobione lekcje, ale też zawsze możemy li-czyć na jakiś posiłek. Dostajemy tu dużo ciepła i miłości. O tym też warto mówić i pisać.

- Na ul. Narbutta to była nasza

parafia jezuitów – wyjaśnia ojciec Waldemar Kobyliński. - Tak tam trafiłem, choć właściwie moja misja to codzienna współpraca ze wspólnotami wyznaniowymi. Pokochałem jednak tę młodzież i będę teraz podążał za nimi. Nie jest przecież ważny adres, lecz ci młodzi ludzie. Ich doczesne po-trzeby, ale też ponad wszystko ich dusze. Od lat staram się załatwiać dla nich finansowanie posiłków, letnie i zimowe wyjazdy na kolonie i obozy. Trzeba przyznać obiek-tywnie, że jest z tym coraz trud-niej. Ludzie są coraz mniej chętni do pomagania innym. Ale, z Bożą pomocą, jakoś dajemy radę.

- Nowe pomieszczenia tutaj przy ul. Abramowskiego stwarza-ją nam nowe możliwości – mówi Justyna Moś, pracownica świe-tlicy. – Mamy zamiar prowadzić tu zajęcia kulinarne, taneczne, ruchowe i sportowe. W tamtej ciasnocie na Narbutta nie było to możliwe. Tam z trudnością mogli-śmy grywać w tenisa stołowego. Tu będziemy grać w warunkach znacznie bardziej komfortowych.

- Nagle okazało się, że w myśl nowych przepisów i standar-dów musimy mieć dwie toalety – wyjaśnia Elżbieta Finkowicka, kierowniczka placówki. – Na Narbutta nie było możliwe wy-gospodarowanie miejsca na dru-gą toaletę. No i trzeba się było wynosić, chociaż bardzo byliśmy

związani z tamtym miejscem. Urząd Dzielnicy Mokotów nie bardzo pomógł nam w szukaniu nowego miejsca. Właściwie sami je znaleźliśmy i sami wszystko załatwiliśmy, żeby to miejsce dla nas pozyskać. Będziemy te pięk-ne, przestronne wnętrza wykorzy-stywać z największym pożytkiem dla naszej młodzieży. Nasza świe-tlica przy ul. Abramowskiego 9 jest czynna we wszystkie dni po-wszednie w godz. 13–18.

Serdecznie zapraszamy.

dokończenie ze strony 1Mamy nadzieję, że dzięki akcji

zwiększamy szanse na prawidło-wość i terminowość wypełnienia deklaracji podatkowych oraz damy możliwość osobom, które nie po-siadają środków finansowych na profesjonalną pomoc księgową czy doradztwo podatkowe.

Więcej informacji w serwi-sie Klubu Absolwenta Uczelni Łazarskiego: www.absolwenci.lazarski.edu.pl.

Organizatorzy proszą o zabra-nie ze sobą niezbędnych doku-mentów.

Wypełnij PIT

Page 6: Południe mokotów nr 13 z dnia 09 kwietnia 2015 r

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl6

Potrzebny mikroplan dla psówBogdan Żmijewski

Komisja Dialogu Społecznego ds. Środowiska Przyrodniczego m. st. Warszawy po dyskusji z miesz-kańcami w dniu 25 marca podjęła uchwałę negatywnie oceniającą

projekt parku dla psów na Polu Mokotowskim w rejonie ul. Wa-welska/Czubatki i ścieżki Ryszarda Kapuścińskiego. Uznano, że pro-jekt jest dalece kontrowersyjny. Ekolodzy zgłosili obawy dotyczą-ce zbędnego usunięcia 26 drzew, w tym ozdobnych i owocowych, bo drzewa te są ostoją dla ptac-twa. Okazało się, że wiele drzew ma być usuniętych dlatego, że za-grażają bezpieczeństwu. Ekolodzy zaproponowali, by drzewa te tylko ostro przyciąć, a kłody zostawić, by ptaki mogły tam gniazdować i robić dziuple. Ornitolodzy pod-nieśli też argument, że psy i ludzie, czyniąc hałas, wystraszą ptaki, które tam mają swoją ostoję. Oka-zało się, że nikt - robiąc projekt parku dla psów - nie badał tego problemu, tj. nie zrobiono inwen-taryzacji ornitologicznej i oceny zagrożeń z tego tytułu.

W odrzuceniu projektu prze-ważyły moje argumenty prawne dotyczące niezgodności planowa-nego zamierzenia z miejscowym planem zagospodarowania prze-

strzennego. Teren dla psów, we-dług projektu budowlanego, ma być ogrodzony siatką, a plan za-gospodarowania w § 7 ust. 3 nie zezwala na ogrodzenia wewnętrz-ne - na terenach parkowej zieleni urządzonej - o wysokości powyżej 40 cm. Takie ogrodzenie może starczyć dla jamnika, ale nie dla innych psów. Plan w § 4 ust. 2 zakazuje tu reklam, a planowano, że w części koszty inwestycji po-kryją sponsorzy z reklam, w tym w czasie imprez.

Miejscowy plan zagospoda-rowania przestrzennego również w § 4 zakazuje tu zabudowy na-wet tymczasowej, a taka byłaby niezbędna dla takiego zamierze-nia, choćby w zakresie toalet, któ-rych plan nie przewiduje. Chyba że ludzie będą załatwiać się tak, jak pieski. Okazało się też, że treść i rysunek planu miejscowe-

go ustala alejkę, której projekt parku dla psów nie przewiduje, a więc projekt ten jest niezgodny z planem miejscowym i nie może być zatwierdzony.

Gdy plan był wyłożony złoży-łem do niego uwagi, by usunąć wiele niepraktycznych i zbęd-nych, wręcz głupich zapisów oraz o niezbędne uzupełnienia, w tym te, o których wyżej mowa. No bo po co projektant wymyślał w pla-nie alejki? Alejki winno ustalać się w projekcie budowlanym. Moje uwagi odrzucono i uznano za głupie. Będę więc teraz bronił szanowania tych głupich zapisów w planie jak niepodległości, bo prawo trzeba szanować, nawet jeśli jest głupie albo zmieniać, by było mądrzejsze. Teraz, aby zrobić ogrodzony park dla psów gdzie-kolwiek na Polu Mokotowskim, trzeba zmienić cały plan lub zro-bić mikroplan.

Można też plan uchylić, bo jest w nim bardzo dużo bezprawia. W ulicy Ondraszka i na terenie Skry projektant ustalił wymóg

95 % powierzchni biologicznie czynnej w drogach, w tym pu-blicznych. Takiej drogi do sta-dionu nie da się zrobić, a zatem stadionu również.

Zapomniałem dodać, że przy parku dla psów z torem do trenin-gu Agility winien być parking, ale plan zagospodarowania tego nie przewiduje. Projektant zapomniał go oznaczyć na planie. Samocho-dy będą więc rozjeżdżać trawniki, bo parking na terenie zieleni jest zakazany. Według ustaleń § 5 planu park ma być ogólnodostęp-ny dla wszystkich, zatem nie moż-na wydzielać stref dostępnych dla niektórych z odpłatnością za korzystanie.

Plan ustala też ochronę wszel-kie istniejącej wartościowej i nie-wartościowej zieleni parkowej niskiej i wysokiej przez jej pozo-stawienie, czyli zakaz usuwania, nawet przy zamiarze realizacji obiektów dopuszczonych pla-

dokończenie ze strony 1

Okiem LeonardaWystawa fotografii „Mokotow-

skim Okiem Leonarda” poświęcona pamięci artysty-fotografika, peda-goga, Leonarda Karpiłowskiego, wiceprzewodniczącego Komitetu Historii Fotografii, członka-zało-życiela Fotoklubu Rzeczpospolitej Polskiej - Stowarzyszenie Twórców. Wystawa obejmie prace znajdu-jące się w zbiorach Tygodnika „Południe”, powstałe w latach 2004-2014, dokumentujące m.in. Mokotów. Wystawa czynna w dni powszednie od 20 do 30 kwietnia w godz. 11.00–18.00 w Młodzie-żowym Domu Kultury „Mokotów” przy ul. Puławskiej 97. Partnerem wystawy jest tygodnik „Południe”.

Zaległości czynszowe

1 kwietnia 2015 r. Zarząd Dzielni-cy Ursynów podjął Uchwałę w sprawie przyjęcia „Dzielnicowego programu odpracowywania zaległości czynszo-wych”. Program ma ułatwić spłatę zadłużenia z tytułu opłat czynszowych (bądź odszkodowania za bezumowne używanie lokalu) osobom zajmującym na terenie Dzielnicy Ursynów lokale mieszkalne, wchodzące w skład zasobu m.st. Warszawy. Stworzenie możliwości odpracowania zadłużenia ma ogromne znaczenie społeczne, bo z jednej strony stwarza możliwość wyjścia z zadłużenia lokatorom, którzy utracili możliwość zarobkowania, a z drugiej nie powięk-sza strat, jakie ponosi m. st. Warszawa w związku z tym zadłużeniem. Ponad-to beneficjentami tego programu będą wszyscy mieszkańcy Ursynowa, gdyż to oni będą korzystać z efektów prac wy-konywanych na rzecz Dzielnicy. Osoby zadłużone będą świadczyć drobne usługi lub wykonywać prace na rzecz społecz-ności lokalnej. Zapewne większość będą stanowić prace porządkowe, można za-tem mieć nadzieję, że wdrożenie progra-mu sprawi, iż w naszej Dzielnicy będzie jeszcze schludniej, czyściej i porządniej.

KomputeryWypożyczalnia Multimedialna

(al. Niepodległości 19) zaprasza se-niorów do udziału w bezpłatnych kursach komputerowych. Zajęcia odbywają się w czwartki w go-dzinach 16.30-18.30. Telefoniczne zgłoszenia: 22 853-01-71,

Teatrzyki w Wilanowie

11 kwietnia o godz. 12.00 w sali wido-wiskowej Urzędu Dzielnicy Wilanów przy ul. F. Klimczaka 2 wystawiona zostanie dla dzieci bajka „Śpiąca Królewna”.

Metamorfozy pałacu

Muzeum Pałacu w Wilanowie zaprasza na spacer tematyczny po XVII-wiecznym pałacu. Zbiórka 12. kwietnia o godz. 13.00 przy szatni. Temat: metamorfozy pałacu.

Na dzikoFundacja Ja Wisła zaprasza do

wzięcia udziału w trzydniowym (1-3 maja), przyrodniczo-etnogra-ficznym trekkingu rowerowym wzdłuż Wisły na Mazowszu. Prze-prawy promami, noclegi w na-miotach, wspólnie przygotowane posiłki na ognisku. Bagaże jadą samochodem technicznym. Więcej pod tel. 503 099 975

Dom Kultury Imielin, ul. Dereniowa 612.04. godz. 18.00 - Koncert Tadeusza Woźniaka „Zegarmistrz

Światła”Galeria Ucznia: wystawa zbiorowa „Cerkwie Prawosławne”, codziennie godz. 10.00-20.00;

Służewski Dom Kultury, ul. J.S. Bacha 1510.04. godz. 19:30 – koncert zespołu Włodzimierz Nahorny Trio

„Hope”; 11.04. godz. 17:00 - spotkanie dla dzieci w wieku szkolnym (6-13 lat) z cyklu „Obieżyświat”: „O herbaty piciu”; godz. 18.00 - „Ir-landia” przedstawienie muzyczno-taneczne; 12.04. godz. 17:00 - spo-tkanie dla dzieci „SDK smykom gra”. Paweł Kos–Nowicki z udziałem kwartetu smyczkowego; godz. 18:00 - gościnny występ węgierskiego teatru Maladype: „Egg(s)hell”

Dom Sztuki, ul. Wiolinowa 1412.04. godz. 18.00 – DKF: dramat obyczajowy „Mama” (Kanada/

Francja 2014, reż. Xavier Dolan); Galeria: wystawa fotografii Ewy Że-lewskiej-Florek „Co mi w duszy gra…”

Dorożkarnia, ul. Siekierkowska 2811.04. godz. 13.00 – Teatr Dziecięcy Start: „Wypożyczalnia babć”;

godz. 18.00 – recital Piotra Zubka; 12.04. godz. 16.00 – BO WARTO-ściowe spotkania; 13.04. godz. 18.00 – Koncert Zespołu Muzycznego DOM; do 15.04. - wystawa „Anioły 2015”; 8.04. godz. 13.00 – Teatr Zakręt, spektakl „1:25”

Królikarnia, ul. Puławska 113ado 17.05. od środy do niedzieli wystawa „Majątek”. Rzeźby z ko-

lekcji rodziny von Rose oraz filmy i fotografie z archiwum Zofii Cho-mętowskiej

Czytelnia Naukowa nr XIV, ul. Lachmana 509.04. godz. 19.00 - prof. Andrzej Karpiński „Wojny o kolonie

w XVI-XVIII wieku i ich następstwa”; 14.04. godz. 19.00 - prof. Krzysz-tof Mrowcewicz „Polski dramat romantyczny: Mickiewicz i Słowacki”

Multimedialna Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży nr XXXI, ul. Tyniecka 40

10.04. godz. 17.30 - Kino za Rogiem: retransmisja opery Piotra Czajkowskiego „Eugeniusz Oniegin” w wykonaniu zespołu nowojor-skiej The Metropolitan Opera

Centrum Kultury w Piasecznie, Kościuszki 4910.04. godz. 19.30 – Świeczowisko z Parasolem; 11.04 – godz.

18.00 – koncert uczniów Ogniska Muzycznego; 12.04. godz. 14.30 i 16.00 – Bajkowa Niedziela; 13.04. godz. 9.30, 10.30 i 11.30 – Wio-linka i Basik; 14.04. godz. 20.00 – Klub Podróżnika: Boliwia Chile Peru, między trzema stolicami

Muzeum Pałacu Króla Jana III w WilanowieTriumf, chwała i sława - koncerty muzyki kameralnej, Sala Biała:

11.04. godz 17.00 –Program : Joseph Haydn, Sergiej Rachmaninow, Max Bruch

nem, nawet alejki czy infrastruk-tury. Stanowi o tym § 8 ust 2 i 7 oraz § 4. Ponadto każdy ma prawo uważać, że każda zieleń jest wartościowa np. z powodów ekologicznych, nawet owocowa i ta zagrażająca bezpieczeństwu, więc trzeba ją pozostawić, ale jednocześnie zakazać dostępu ludziom. Jestem w stanie tej tezy prawnie bronić w sądzie, choć jest ona absurdalna. Ale to plan jest w istocie absurdalny.

Mimo zapisów planu zaka-zujących realizacji tu reklam, obiektów tymczasowych (toalet, namiotów, kramów, scen) i han-dlowo-gastronomicznych poza istniejącymi pubami notorycznie łamie się prawo. Miasto organi-zuje tu bowiem kilka razy w roku festyny, w czasie których stawia się obiekty tymczasowe, handlu-je i żywi. To są fajne imprezy, ale bezprawne.

Uczniowie XXVIII Liceum Ogól-nokształcącego im. Jana Kocha-nowskiego przy ulicy Wiktorskiej 99 znani są z tego, że od lat po lekcjach organizują jedne z najgło-śniejszych wydarzeń kulturalnych wśród młodzieży. Mowa tutaj o Fe-stiwalach: Teatralnym, który obywa się późną jesienią oraz nadchodzą-cym Festiwalu Filmowym.

Już 17 i 18 kwietnia swoje dzieła będą mieli szansę zapre-zentować młodzi filmowcy z całej Polski i nie tylko, a społeczność mokotowskiego liceum już te-raz prężnie działa, by wszystko przebiegło zgodnie z planem. To ogromne przedsięwzięcie nie mo-głoby się odbyć bez wsparcia na-szych patronów i sponsorów oraz Rady Rodziców naszego Liceum.

Tematem tegorocznej, już 13. edycji naszego festiwalu, bę-

dzie Bollywood. Motyw ten nie tylko będzie stanowić inspirację na całej drodze organizowania tego niezwykłego przedsięwzię-cia, ale także umożliwi wszystkim uczestnikom Festiwalu bliższe poznanie ważnego nurtu prze-mysłu filmowego z kolebką w In-diach. Temat festiwalu odnosi się jedynie do promocji, dekoracji i atmosfery festiwalu, zgłaszane filmy nie muszą do niego nawią-zywać.

Młodzi artyści będą mogli za-prezentować swoje filmy dużej publiczności, a ich dzieła będą oceniane przez profesjonalne jury, w którym znajdą się uznane postaci ze świata kina. Dla obu stron będzie to doskonała okazja do nawiązania ciekawych kontak-tów czy otworzenia się na nowe idee. Miłośnicy kina mają zapew-

nioną dwudniową rozrywkę na wysokim poziomie, a także nowe, ciekawe doświadczenia. Ale tak-że ci, którzy nie odnajdują siebie w poprzednich grupach, ale są zwolennikami wydarzeń kultural-nych oraz chcieliby spędzić kwiet-niowy weekend w towarzystwie interesujących i otwartych ludzi, na pewno się nie zawiodą.

Filmy będą oceniane w 6 ka-tegoriach: Grand Prix Festiwalu, najlepsza reżyseria, najlepszy montaż, najlepszy scenariusz, naj-lepsze zdjęcia. Zostanie również przyznana Nagroda Publiczności oraz wyróżnienia specjalne.

Więcej: facebook.com/ffkochanowski

oraz strona: www.fesiwalfilmowy.com

Barbara Trojanowska, wiceprzewodnicząca Festiwalu

Festiwal w Kochanowskim

Page 7: Południe mokotów nr 13 z dnia 09 kwietnia 2015 r

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 7

Ul. Puławska 26a - tel. 22 849 23 89

l Malowanie, remonty tanio 514 908 170

l OKNA NAPRAWA, regula-cja, doszczelnianie 502-431-461.

l Rębak do gałęzi, 503 954 603.

l Tapicerskie u klienta, 503-300-924.

l Tapicerskie także u klienta, 501-283-986.

KUPIĘl Antyki za gotówkę, obrazy,

platery, militaria, srebro, zegarki, bibeloty i inne. Antykwariat ul. Dąbrowskiego 1, 22 848-03-70, 601-352-129.

l Antyki, znaczki, monety, książki 601-235-118.

l Antyczne meble, obrazy, sre-bra, platery, odznaczenia, szable, ksiżki, pocztówki, 601 336 063.

l Filatelista - znaczki, 516-400-434.

l Meble, obrazy, porcelanę, platery, srebro, płatne gotówką 502 85 40 90.

l Skup książek różne dziedziny 501 561 620.

l Skup książek, 22 826-03-83, 509-548-582.

PRACA - daml Ag. dzienna duże zarobki,

panie, 18-40 l Puławska 43 m 1, 22 848-99-99.

l Szukam księgowego/księgowej ze znajomością działalności spółdzielczej tel. 665 788 588.

NIERUCHOMOŚCIl Bezpośrednio! Sprzedam

Dom (możliwość zamiany) 250/1000, Ursynów, Puławska/Żołny, 601-20-40-73.

l Budowlana Wilcza Góra 1000 m kw. 285 000 zł, 601 339 040

l Budowlana za Warką 50 000 zł 502 244 760

l Działka 3000 m z po-zwoleniem na budowę; działka rekreacyjna 1000 m, Prażmów, 602 77 03 61

l Grunt rolny 0,5 ha, 2 lub 7 ha, Prażmów, 602 770 361

USŁUGISZKLARSKIEw zakładzie i u Klienta

ul. Puławska 115agodz. 10.00 - 18.00

soboty 10.00 - 14.00tel. 22 843-04-88

KANCELARIA PORAD PRAWNYCH, PODATKOWYCH I PRAKTYCZNYCHWarszawa, ul. Korzenna 13 c tel. 22 842-81-32

Klientów i telefony przyjmujemy wyłącznie w godzinach:

Pon., śr., czw. 16.00 – 19.00wt. 8.00- 14.00

Spadkowe i małżeńskie spory majątkowe, rozwody Zniesławienia (cywilne) i pomówienia (karne) Obrona przed fiskusem i komornikiem Zasiedzenia, dział gruntów, odszkodowania Reprezentacja w procesach gospodarczych, cywilnych i rodzinnych

NAPRAWA MASZYN DO SZYCIADOJAZD GRATISTEL. 22 844-81-58

KANCELARIARADCÓW PRAWNYCH

ul. Mickiewicza 9, lok. U4 przy ul. gen. J. Zajączka

tel. 22 [email protected]łny zakres spraw

przedsiębiorcówi osób fizycznych, w tym:

odszkodowania, umowy, sprawynieruchomości, spadki, rozwody, reprezentacja

w sądzie i przed urzędami, profesjonalni pełnomocnicy.

Uprzejmie zapraszamy

Auto-Motol Auto Każde Kupię

507 140 012l Skup Aut w każdym stanie

osobowe i dostawcze, całe, rozbite i skorodowane, również z zagubionymi dokumentami. 789 090 573

l Skup Samochodów, oferujemy własny transport 516 745 753

AGD - RTVl Anteny 601 86 79 80;

22 665 04 89.l Lodówek naprawa,

22 842-97-06, 602-272-464.l Lodówek, pralek naprawa

- 603-047-616, 502-562-444.l Naprawa pralek,

22 642-98-82.

l Naprawa pralek, lodówek, tanio, 502-253-670, 22 670-39-34.

l Naprawa telewizorów, 22 641-80-74.

l Pralki u klienta, 22 649-45-86.

USŁUGIl Cyklinowanie, malowanie,

601-652-879.l Cyklinowanie, malowanie,

gładź 22 240 36 56.l Cyklinowanie bezpyłowe,

układanie profesjonalnie z gwarancją, 601-347-318.

l DEZYNSEKCJA, skutecznie, 22 642-96-16.

l Docieplanie budyn-ków, szybko, tanio, solidnie, 502 053 214.

l Docieplanie poddaszy, solidnie, 501 62 45 62.

l Elektryk - kuchnie, 507-153-734.

l Elektryk tanio, 507-153-734.l Gazowe kotły, kuchnie

– serwis, montaż, hydraulika tel. 600-709-630.

l Glazura tanio 514 908 170l Hydraulik 505 059 279l Hydraulika, gaz - Zenek,

691-718-300.l Komputery - pogotowie,

ul. Na Uboczu 3; 22 894-46-67, 602-301-214.

Ceny netto w zł. za jedno słowo na stronie Ogłoszenia drobne1,64 czcionka standardowa2,00 czcionka standardowa wytłuszczona2,00 CZCIONKA STANDARDOWA WERSALIKI2,50 CZCIONKA WERSALIKI WYTŁUSZCZONE4,00 czcionka kolorowa

Dział reklamy POŁUDNIE22 844-19-15, 22 844-39-45

[email protected] [email protected]

INFORMATOR POŁUDNIAPOLICJA - 997 i 112

STRAŻ MIEJSKA - 986

STRAŻ POŻARNA - 998 i 112

POGOTOWIE - 999 i 112l Całodobowa informacja pogotowia ratunkowego 197 90

BIURA OGŁOSZEŃ: l ul. Puławska 136, pon. - czw. 9.00 - 17.00, pt. 9.00 - 16.00 tel./fax 22 844-39-45, tel. 22 844-19-15 [email protected] [email protected] ul. Na Uboczu 3 (NOK) „Continental”, tf. 22 648-29-41 l ul. Grzybowska 39 „atco”, 22 652-25-30, 22 620-17-83, 22 654-90-77 l ul. Dobra 19 „Editionmedia”, 22 828-46-64, 22 828-25-87 l Piaseczno, ul. Kniaziewicza 45 lok. 18,

tel. 22 213-85-85, 601-213-555

OGŁOSZENIA DROBNEZDROWIE

l Dom Opieki, Piaseczno, 601 870 594.

l Gimnastyka seniorów 505 122 514.

l Masaże tylko dla panów! Puławska 43 m. 1, 22 848-99-99.

NAUKAl Matematyka 505-124-181

SPRZEDAMl Drewno kominkowe i opało-

we - tanio, 791 394 791l Drewno opałowe i kominko-

we, 602 77 03 61.

1%Przyjmujemy zamówienia na publikację

ogłoszeń organizacji pożytku publicznego:22 844-19-15, [email protected]

Terminy publikacji do uzgodnieniaCeny promocyjne!

Otwórzmy Swoje Serca nr KRS 0000216888

Nr konta: PKOBP S.A. 91 1020 5356 0000 1702 0044 4992

Fundacja na rzecz osób niepełnosprawnych

i potrzebujących pomocy, posiada status organizacji

pożytku publicznego.

22/214-06-31500 290 360

wystawa: ul. Palisadowa 15RATY

NAGROBKI już od 1900 zł

689644_WA nagrobek nowy.indd 1 2014-08-26 15:25:52

POŁUDNIE na

Facebook

http://www.facebook.com/Poludnie.Gazeta

Biura do wynajęcia, małe moduły

tel: 602-395-798

Szybki PIT w siedzibie Urzędu Dzielnicy Mokotów

ul. Rakowiecka 25/27

Naczelnik Urzędu Skarbowego Warszawa-Mokotów uprzej-mie informuje, iż w porozumieniu z Burmistrzem Dzielnicy

Mokotów organizuje w dniach 21-22 oraz 28-29 kwietnia 2015r. w godzinach od 8.00-16.00

w siedzibie Urzędu Dzielnicy Mokotów przy ulicy Rakowieckiej 25/27 stanowisko przyjmowania zeznań elektronicznych. Pracownicy Urzędu Skarbowego Warszawa-Mokotów

w Urzędzie Dzielnicy będą pomagać w wypełnianiu i przesy-łaniu PIT przez Internet.

Podatnicy zainteresowani złożeniem PIT przez Internet proszeni są o przyniesienie ze sobą do Urzędu Dzielnicy

wszystkich informacji od płatników za 2014 r., dokumentów uprawniających do dokonania obliczeń oraz kwoty przycho-

du osiągniętego za 2013 rok (zeznanie roczne).

Towarzystwo Krzewienia Kultury FizycznejOgnisko „Wierzbno”

Organizacja Pożytku PublicznegoW ramach programu „SENIOR STARSZY-SPRAWNIEJSZY”,

zleconego przez Urząd m. st. Warszawy wznawia zapisy dla SENIORÓW na:

- zajęcia gimnastyczne poprawiające ruchomość kręgosłupa, stawów, przeciw osteoporozie, po przebytych chorobach

serca i układu krążenia;- grę w siatkówkę.

Zajęcia prowadzone są w grupach przez instruktora – rehabilitanta, pod nadzorem lekarza, we wtorki i czwartki

od godz. 15.30 w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 33 przy ul. Cieszyńskiej 8 w Warszawie.

Kontakt: tel. 504 013 688, 504 013 898, e-mail: [email protected]

Więcej informacji na stronie: www.tkkfwierzbno.waw.pl

Page 8: Południe mokotów nr 13 z dnia 09 kwietnia 2015 r

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl8

DOM NAD DOLINKĄ

TEL.: 22 543 92 09, 502 533 299www.smsnd.pl/mozartaul. Bacha 31, 02-743 Warszawa, e-mail: [email protected]

Spółdzielnia Mieszkaniowa„Służew nad Dolinką”

Nowoczesny projekt mieszkaniowy na Mokotowie.

Doskonała lokalizacja przy terenach zielonych, 400 m do stacji metra Służew.

537 miejsc parkingowych, 100 miejsc dla rowerów.

Doświadczony Inwestor.

KOMPOZYCJA WYGODY I NATURY

KUP MIESZKANIEODBIERZ PREZENT!