poludnie mokotow nr 12 z dnia 29 marca 2012

ISSN 2082-6567

www.poludnie.com.pl www.facebook.com/Poludnie.Gazeta

Rok XIX nr 12 (768) l 29 MARCA 2012 l Bezpłatnie

Galeria Kupcówz placu Defilad

zaprasza swoich stałych Klientów

do Centrum Handlowego LAND.

pon. - pt. 10 - 19sob. 11 - 18

niedz. 11 - 16Stacja metra Służew

Dostępne są boksy handlowe

600 345 800

Centrum Handlowe

l Muzeum Ursynowa - str. 3 l Mokotowski Przegląd Teatralny - str. 8 l wwww.poludnie.com.pl l www.facebook.com/Poludnie.Gazeta l

Zbadaj słuch za darmo!

Wszystkie osoby mające trudno-ści ze słyszeniem mogą teraz bez-płatnie zbadać słuch i skorzystać z porady specjalisty protetyka słu-chu w gabinecie firmy Fonikon, któ-ry mieści się przy ul. Dąbrowskiego 16 (róg Bałuckiego). Firma oferuje nowoczesne aparaty słuchowe duńskiej firmy Oticon, która od po-nad 100 lat opracowuje zaawanso-wane rozwiązania dla osób niedo-słyszących. Rejestracja telefoniczna: 22 498 75 40. Godziny otwarcia: pon.- pt. 9-17.30. Fonikon jest Fir-mą Godną Zaufania. Zapraszamy!

Botaniczny codziennie

Od 31 marca Ogród Botaniczny PAN w Powsinie będzie otwarty we wszystkie dni tygodnia w godz. 10-18.

Węzły przesiadkoweCzy chcesz porozmawiać

o węzłach przesiadkowych? Czy są one przyjazne dla podróżnych? Przyjdź na otwarte spotkanie na ten temat. Spotkanie odbę-dzie się w czwartek, 29 marca, o godz. 17.00 w Warszawskim Domu Technika NOT (ul. Czackiego 3/5, sala E, II p.). Temat zostanie za-prezentowany przez prof. dr inż. Piotra Olszewskiego oraz Piotra Krukowskiego. Wstęp wolny.

Zmiany w ulgach Jedna ze zmian dotyczy

bezpłatnych przejazdów komu-nikacją miejską przysługujących dzieciom. Od 3 kwietnia br. dzieci będą mogły bezpłatnie podróżować komunikacją miej-ską od momentu urodzenia do 31 sierpnia w roku kalendarzo-wym, w którym kończą 7 lat.

Stypendia31 marca br. upływa termin

składania wniosków o przyzna-nie stypendium na drugą połowę 2012 r. Wnioski mogą składać osoby zajmujące się twórczością artystyczną, upowszechnianiem kultury i opieką nad zabytkami w m.st. Warszawie.

Marka lotniskaMarka „Lotnisko Chopina” zosta-

ła uznana za jedną z najsilniejszych na polskim rynku i otrzymała tytuł „Business Superbrands 2012”.

dokończenie na stronie 6

W dniach 24 i 25 marca na ulicach Warszawy odbył się 42 Rajd Arsenał, tym razem pod hasłem „Pod prąd”. Organizato-rzy chcieli w ten sposób poka-zać uczestnikom, że warto po-dejmować trudne decyzje i nie wybierać najprostszych, najwy-godniejszych rozwiązań. Na za-proszenie Hufca ZHP Warszawa Mokotów im. Szarych Szeregów odpowiedziało 74 patrole har-cerek, harcerzy i zuchów, które wzięły udział w grze „Pod prąd: okruchy”. Dla patroli wędrow-niczych zostały przygotowane

dwie trasy: „I ty możesz zostać bohaterem” oraz „Przyjdzie czas na ciebie”. Patrole starszohar-cerskie miały do wyboru trzy: „Wyraź siebie!”, „Myśl global-nie, działaj lokalnie” i „Druh Kajman”. W 15 wyznaczonych miejscach prawie 200 harcerzy z mokotowskiego hufca odgry-wało sceny z życia wojennej Warszawy, przybliżając klimat powstańczego miasta. Pomysły na inscenizacje autorzy czerpali z różnych źródeł: z książek, fil-mów i wspomnień powstańców. Na ul. Marszałkowskiej 3/5

harcerki Patrycja Adamowska i Maja Leśniewska oraz harcerz Franciszek Polkowski przygoto-wali scenę naklejania plakatów na murze. Warto przy tej okazji wspomnieć, że każdy przejaw oporu ze strony Polaków wobec Niemców mógł zakończyć się śmiercią. Na ulicy Mokotowskiej 29 harcerze ze Szczepu 208, Maksymilian Wypych, Kosma Grzyb i Przemysław Pawicki, przygotowali scenę zabicia żoł-nierza niemieckiego i zabrania mu dokumentów. Przemysław Pawicki: - Wybraliśmy to miej-

sce, ponieważ ulica pasuje do klimatu, mimo dużej liczby sa-mochodów.

Na placu Zamkowym grupa harcerzy ze Szczepu „Pomarań-czarnia” im. K. K. Baczyńskiego przygotowała scenkę przedsta-wiającą fragment życia warszaw-skiej ulicy. Zaśpiewali kilka pio-senek z tamtych czasów: hymn harcerskiego batalionu „Parasol” – „Pałacyk Michla”, piosenkę bar-dzo popularną, napisaną w 1942 roku przez Annę Jachninę – „Sie-kiera motyka” i „Teraz jest wojna”.


42 Rajd Arsenał

Poleczki29 marca o godz.18.00

w ratuszu przy al. KEN 61 od-będzie się sesja Rady Dzielnicy Ursynów. Zostanie rozpatrzony projektu uchwały Rady Dzielni-cy w sprawie uwag do projektu miejscowego planu zagospo-darowania przestrzennego Za-chodniego Pasma Pyrskiego w rejonie ulicy Poleczki.

Jerzy Goździk: - Swoje uwa-gi przekazałem przewodniczą-cemu Komisji Architektury Rady Dzielnicy Ursynów. Projekt pla-nu uprzemysławia Zielony Ursy-nów. Ulicę Poloneza zaprojek-towano jako czteropasmową, nie wiadomo po co, gdy wokół mają być tylko drogi lokalne.

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl2Listy i Opinie l Listy i Opinie l Listy i Opinie l Listy i Opinie l Listy i Opinie l Listy i Opinie l Listy i Opinie l Listy i Opinie l

Pani

Marii Żakwyrazy głębokiego współczucia

z powodu śmierci

Mamyskładają

Zarząd Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy i Pracownicy Urzędu

Naszej koleżance i przełożonej

Pani Marii Żakserdeczne wyrazy współczucia i otuchy

z powodu śmierci

Mamyskładają

pracownicy Wydziału Budżetowo-Księgowego dla Dzielnicy Ursynów

1. Publikacja tekstu w Państwa Gazecie zawierająca liczne nieści-słości i przekłamania. Członek Rady Nadzorczej SM został w tym tekście pomówiony, że jak wynika z kontek-stu, ma dwie różne sprawy o pomó-wienie związane ze sprawami spół-dzielczymi. W rzeczywistości, obie te sprawy wytoczył mu prywatnie ten sam mieszkaniec Spółdzielni

Z przebiegu sprawy, której jeste-śmy obserwatorem, wynika, że spra-wy te wytoczono bezpodstawnie i lada moment zapadnie wyrok.

2. Przedstawienie tzw. Komisji Statutowej propozycji swojego statu-tu SM. Jednakże projekt ten, w ogó-le nie przystawał do realiów naszej Spółdzielni. Wielokrotnie w swoich zapisach łamał obowiązujące pra-wo, a przedstawiciel stowarzyszenia w ogóle nie potrafił uzasadnić tych zapisów, wręcz przestał przychodzić na zebrania Komisji Statutowej. Ten projekt stał się więc obstrukcyjny w pracach tzw. Komisji Statutowej. Stowarzyszenie Mieszkańców SM „Przy Metrze” bardzo długo obrado-wało nad swoimi propozycjami do statutu. Głównym celem przyświeca-

jącym Stowarzyszeniu było skonstru-owanie na bazie obecnego statutu takiego dokumentu, który stałby się przyjaznym narzędziem dla człon-ków Spółdzielni. W tym celu zapo-znaliśmy się ze statutami innych spółdzielni, a także rozmawialiśmy z członkami innych spółdzielni, żeby zweryfikować różne pomysły z rze-czywistością. Wypracowaliśmy swój projekt zmian i zgłosiliśmy go pod obrady grup członkowskich. Jest to projekt przede wszystkim wielolet-nich członków spółdzielni, zwanych „starymi zasobami”, bowiem 90% członków naszego Stowarzyszenia to właściciele lokali w obrębie starszych budynków. Osoby te, przystąpiły do Stowarzyszenia, nie godząc się z ist-niejącym stanem rzeczy w SM „Przy Metrze”, poświęcając swój prywatny czas i angażując się w prace Stowa-rzyszenia. Chcą mieć wreszcie statut, który by ich chronił, a jednocześnie wspomagał kontrolować poczyna-nia zarządu, który obecnie działa wbrew nim, a nie dla nich. Majątek spółdzielni, to przecież majątek każ-dego członka Spółdzielni, a nie tylko niewielkiej, wybranej grupy

Mamy nadzieję, że redakcja Po-łudnie wydrukuje te informacje,

SM „Przy Metrze”Od dłuższego czasu członkowie

Stowarzyszenia Mieszkańców Spół-dzielni Mieszkaniowej „Przy Metrze” obserwują w lokalnej gazecie Połu-dnie liczne publikacje bardzo jedno-stronne i nierzetelne.

Stowarzyszenie Mieszkańców SM „Przy Metrze” powstało w marcu 2011 roku jako odpowiedź na liczne zapytania prawne do członka Rady Nadzorczej SM „Przy Metrze” Lucy-ny Kołnierzak oraz trudną sytuację Spółdzielni. Rolą, liczącego prawie 100 członków i wielokrotnie więcej sympatyzujących, Stowarzyszenia, jest wspieranie członków Spółdzielni w problemach prawnych takich jak np. trudności z uzyskaniem odrębnej własności w obrębie naszej Spół-dzielni. Ponadto w sytuacji licznych perturbacji w jakich nieustannie znajduje się Spółdzielnia i błędów obecnego zarządu jej członkowie poszukiwali wsparcia i pewności co do prawidłowości działań zarządu. Istotnym też punktem działań Sto-warzyszenia stał się statut Spółdziel-ni, albowiem zarząd nie dopełnił obowiązku dostosowania statutu do nowelizacji z 2007 r. Pod naciskiem sądów i konieczności wyboru nowych

przedstawicieli zarząd zdecydował się na tę zmianę. Jednakże uczestni-czące w pracy tzw. Komisji Statutowej 2 członkinie naszego Stowarzyszenia skonstatowały, że jedynym celem ko-misji jest praca pozorowana, służąca jedynie formalnemu zatwierdzeniu zapisów, które są zdecydowanie nie-korzystne dla członków Spółdzielni.

Stowarzyszenie „Mieszkam Przy Metrze” powstało niedawno i jego skład oraz cele, są absolutnie człon-kom Spółdzielni nieznane. Jednakże zbieżność nazw z istniejącym już Sto-warzyszeniem i sposób działania, są wysoce niepokojące. Przykład listu do Południa jest wyjątkowo czytel-ny. W całym artykule nie znalazła się w ogóle żadna merytoryczna polemika poparta dokumentami i faktami, jakie zostały opublikowane w Passie, a jedynie była to personal-na wycieczka pod adresem różnych, bardzo często niewygodnych dla obecnego zarządu SM „Przy Metrze” osób, oraz bardzo swobodne posłu-giwanie się demagogią. Na dodatek sposób argumentacji jest tożsamy z tą, prezentowaną w ulotkach preze-sa Stępnia do członków Spółdzielni.

Stowarzyszenie „Mieszkam Przy Metrze” ma tylko 2 dokonania:

które pozwolą odeprzeć zarzut, że redakcja publikuje tylko materiały jednostronnie.

Z poważaniemCzłonkowie Stowarzyszenia

Mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej Przy Metrze.

Od redaktora: Dziękuję Pani Lucynie Kołnierzak ze Stowarzysze-nia Mieszkańców SM „Przy Metrze” za list. Jako pomówienie traktuję zdanie o „licznych publikacjach bardzo jednostronnych i nierze-telnych”. Publikuję jednak ten list m.in. po to, by Pani zrozumiała ab-surdalność i bezpodstawność swe-go zarzutu. Redakcja „Południe” nie stosuje cenzury, natomiast chętnie prezentuje przeciwstawne opinie czytelników. W ten sposób stwarzamy przestrzeń do dialo-gu. Jedni mogą uważać, że osoby o innych poglądach są stronni-cze, nawet nierzetelne, a drudzy wręcz przeciwnie. Widać różnice w ocenie sytuacji SM „Przy Metrze” wyrażane przez Stowarzyszenie „Mieszkam Przy Metrze” („Po-łudnie” 1 marca 2012 r.) i przez Stowarzyszenie Mieszkańców SM „Przy Metrze”. Za poglądy stron re-

dakcja „Południe” nie odpowiada. Nie chcę odnosić się do tego, która strona i o co ma pretensje do dru-giej i w jakiej mierze ma rację. Czy oba listy pomogły coś wyjaśnić, czy są próbą dialogu, a w szczegól-ności w jakim stopniu przyczyniły się do porozumienia oceńcie pań-stwo sami.

„Południe” swymi publikacja-mi pomagało członkom SM „Przy Metrze” wyłożyć, w oparciu o uzy-skane informacje i wiedzę, na czym polega proces sanacji w tej spół-dzielni oraz wyjaśnić trudne spra-wy - czego nie zrobiła żadna inna gazeta. Zaobserwowaliśmy jednak trudności w komunikacji ludzi, których powinna łączyć wspólna troska o dobro SM „Przy Metrze”. Piszę „powinna” gdyż dowodem wspólnej troski jest współpraca, która zaczyna się od rozmowy.

Namawiam więc spółdzielców do zorganizowania merytorycznego forum stron odmiennie patrzących na sprawy spółdzielni bez udziału dziennikarzy. Gdy skupicie się na istocie, odrzucicie emocje, to znaj-dziecie to, co was łączy. Liczenie na rozwiązanie sprawy przez osoby trzecie jest bezproduktywne.

- To wydarzenie bez prece-densu – mówił 23 marca bur-mistrz Piotr Guział, inauguru-jąc na Ursynowie „Smaki Rosji”. Ten autorski cykl wydarzeń kulturalno-informacyjnych ma przybliżyć warszawiakom peł-ny i prawdziwy obraz naszego wschodniego sąsiada. Władze dzielnicy mają poparcie rosyj-skiej ambasady w Polsce. Scep-tycznie do pomysłu podchodzą za to mieszkańcy. A przed ur-synowskim ratuszem dumnie powiewa rosyjska flaga.

Entuzjazm burmistrzaPretekstem do organizacji

„Smaków Rosji” (23 marca – 1 lipca) właśnie teraz jest przy-padająca w tym roku dziesiąta rocznica nawiązania współ-pracy między Ursynowem a miastem Smoleńsk. Niedaw-no doszło do podpisania nowej umowy o współpracy, tym ra-zem jej sygnatariuszem było już całe miasto stołeczne War-

szawa, a aktu jej podpisania w imieniu władz stolicy doko-nał ursynowski burmistrz. Ten ostatni wśród innych powodów organizacji cyklu wymienia chociażby fakt, że w czasie zbliżającego się EURO 2012 reprezentacja Sbornej będzie stacjonować i rozgrywać swoje mecze właśnie w Warszawie. – Z żadnym narodem nie łączą nas tak braterskie stosunki, jak z Rosją. Chcemy więc pokazać ursynowianom Rosję jakiej nie znają – dodaje Piotr Guział.

W opublikowanym przez ursynowski ratusz harmono-gramie czytamy, że wśród cze-kających nas atrakcji w ramach „Smaków Rosji” znajdują się: weekend z rosyjską muzyką w klubokawiarni UrsynOFF (20-22 kwietnia), specjalna edy-cja ursynowskiego dyktanda w języku rosyjskim (maj), mia-steczko rosyjskie podczas te-gorocznych Dni Ursynowa (2-3 czerwca). – Będziemy się spo-

tykać, debatować i delektować wytworami kultury naszego wschodniego sąsiada – mówi Guział. Dlatego burmistrz za-prasza również na pokazy ro-syjskich filmów w Multikinie, panele dyskusyjne w poszcze-gólnych oddziałach Ursynoteki oraz spektakle teatralne i kon-certy w ursynowskich domach kultury.

Wsparcie ambasadoraInicjatywa burmistrza spo-

tkała się z gorącym poparciem ze strony rosyjskiej dyplomacji w Warszawie. – Przedsięwzięcia takie jak „Smaki Rosji”, to wy-raz pragmatyzmu w naszych stosunkach, bo mimo że nasze splatające się losy wielokrotnie w historii przeżywały wzloty i upadki, to najważniejsze jest cały czas współpracować i wza-jemnie się poznawać. Chciał-bym, by mieszkańcy obydwu narodów zrozumieli, że wspól-nie będzie nam lepiej – powie-

dział w czasie inauguracji cyklu Alexander Alekseev, rosyjski ambasador.

Guziała chwalą również śro-dowiska lewicowe, z których się wywodzi. Przedstawiciele

tych ostatnich w piątkowe po-południe grupowo pojawili się w ursynowskim ratuszu. – Liczę, że inicjatywa burmistrza znajdzie odzwierciedlenie w innych dzielnicach Warsza-wy, a może i innych miastach Polski – mówił Leszek Miller, przewodniczący SLD. – To wła-śnie dzięki takim wydarzeniom jesteśmy w stanie przezwycię-żać stereotypy oraz odbudowy-wać utracone zaufanie pomię-dzy krajami – komplementował Dariusz Rosati, były minister spraw zagranicznych.

Pesymizm mieszkańcówNa razie najmniej zaintere-

sowani „Smakami Rosji” wy-dają się być sami mieszkańcy dzielnicy, a to od ich zaangażo-wania będzie zależał końcowy sukces albo porażka inicjatywy ursynowskich władz. Lokalne fora internetowe rozgrzały dys-kusje o najnowszym pomyśle włodarzy. Najwięcej emocji bu-dzi z pozoru błahy fakt powie-szenia przed urzędem dzielnicy

rosyjskiej flagi narodowej po-między sztandarami Warszawy i Polski. „Sowiecki imperializm tym razem omamił władze dzielnicy. Nie po to Wałęsa wyprowadzał sowieckie wojska z Polski, żeby teraz wieszać ru-skie flagi przed Urzędem Dziel-nicy!” – pisze jeden z użytkow-ników na publicznym profilu ursynowskiego ratusza na Fa-cebooku. „Zagraniczna symbo-lika przed polskim urzędem?! Granda!” – dodaje Kabacik na forum Kabaty.pl. „Czyżby rewi-talizacja Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej? Kiedy rusza Pociąg Przyjaźni?” – ironizuje użytkownik o nicku dziadek jam.

„Ursynów pod rządami tej koalicji jest tolerancyjny i otwarty na świat. Bo tacy są w zdecydowanej większości mieszkańcy naszej dzielnicy” wyczytałem na profilu Urzędu Dzielnic, na Facebooku. Urząd wierzy w sukces przedsięwzię-cia.

Tekst i fot. Piotr Pieńkosz

Ursynów po rosyjsku

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 3

Andrzej Rogiński: - Gdy po-wstał samorząd Ursynowa lu-dzie poczuli, że to jest ich dziel-nica, ich wspólne dobro. Mijają lata. Chcą teraz zachować tra-dycję. Stwórzmy więc wspól-nymi siłami samorządu, prasy lokalnej, Biblioteki Publicznej, osób zainteresowanych Mu-zeum Historii Ursynowa. Nieza-leżnie od siebie wpadliśmy na ten sam pomysł.

Piotr Guział: - Wydaje się, że to jest pomysł wspólny. Podczas kolejnego spotkania rozmawiamy o tym samym. Dzisiaj już nie jesteśmy w sta-nie stwierdzić, kto pierwszy z tym wyszedł: czy redak-tor Rogiński, czy ja. A może dr Lech Królikowski, prze-wodniczący Rady, z którym wielokrotnie rozmawiałem o potrzebie ochrony dziedzic-twa Ursynowa. Przecież z każ-dym rokiem ginie to, czego nie chronimy, jak zabytkowa cha-łupa przy ul. Bekasów czy pa-mięć o dawnych zwyczajach.

Andrzej Rogiński: - Także o ludziach, również żyjących, z których jesteśmy dumni.

Piotr Guział: - Jako bur-mistrz podjąłem działania dla ochrony tego dziedzictwa. Od 2010 r. przyznawane są sty-pendia w dziedzinie kultury. Uznałem, że będą one profi-lowane w kierunku ochrony dziedzictwa. Grupa etnografów i kulturoznawców przygoto-wała kilka opracowań z tego zakresu. Zamierzamy wydać je w formie książkowej.

Wiedza o historii Ursynowa i jego dziedzictwie musi być dostępna przede wszystkim w internecie. Chciałbym, aby Muzeum Ursynowa powstało nie tylko w formie tradycyjnej: sali, gablot, eksponatów. Wir-tualne muzeum może powstać nieomalże od ręki. Zbiory pa-pierowe będące w posiadaniu muzeów, urzędu, mieszkańców zdigitalizujemy, a następnie umieścimy na stronie interne-towej. Wyobrażam to sobie tak, że znane osoby związane z Ursynowem, jak Julian Ur-syn Niemcewicz lub postaci współczesne, przybiorą postać wirtualnych przewodników i oprowadzą nas po Ursynowie, udzielając także potrzebnych informacji. Chciałbym, aby najciekawsze miejsca Ursyno-wa można było zwiedzić w In-ternecie, podobnie jak można oglądać wnętrze ratusza. Dla młodszych mieszkańców czy-tanie grubej książki może być przecież nieco nudne.

Andrzej Rogiński: - To jest tak, jak z encyklopedią. Nie czyta się jej w całości, lecz wy-biera poszczególne hasła. Nie ma potrzeby, żeby Muzeum Historii Ursynowa było wiel-kim gmaszyskiem, z wieloma etatami. Idzie o to, by zbiory i wiedza były dostępne w Inter-necie. Zbiory mogą być zdigi-talizowane. Ktoś musi się tym zajmować.

Piotr Guział: - Jakiś kustosz musi być.


Muzeum Ursynowa

Byłem niedawno na kon-ferencji „dobrych ludków”, zatytułowanej: New Atlantic Capitalism. Dobrzy ludkowie pochodzili z czterech krajów i wyprodukowali raport pod po-wyższym – nie wymagającym tłumaczenia – tytułem. Sam tytuł wskazywał, iż poczynili oni dwa założenia. Po pierw-sze, że trzeba wymyślić jakiś nowy kapitalizm, bo stary zro-bił się niedobry. I po drugie, że najwyraźniej główne problemy do rozwiązania dotyczą spraw międzynarodowych („atlantyc-kich”), a nie wewnętrznych.

Oba założenia są fałszywe, co zresztą staje się pewnym wzorcem w ostatnich latach, kiedy to wszyscy dobrzy, czyli postępowi, ludkowie rzucili się na wyprzódki do poprawiania kapitalizmu.

Postępowcy mają jednak jakieś poczucie proporcji, bo nie mówią o budowaniu so-cjalizmu. To już spotkałoby się z gromkim śmiechem, a tak

ciągle jest nadzieja, że z licz-nych prób majstrowania wyłoni się – co jest marzeniem wielu! – jakiś „socjalistyczny kapita-lizm”, albo „kapitalistyczny so-cjalizm”, który wreszcie ustabi-lizuje i zdynamizuje gospodarki Zachodu. Próżne marzenia! Choroby nie wyleczy się pseu-do-lekarstwem, które tę choro-bę spowodowało.

Dzisiejszy brak stabilności jest następstwem wielu kolej-nych regulacji, które tę nie-stabilność generują. Wbrew mitologii niedoregulowanych rynków finansowych, to wła-śnie niespójne regulacje tych rynków stały się przyczyną za-łamania gospodarki amerykań-skiej. Pierwszy wielce szkodliwy krok zredukował wymagane rezerwy kapitałowe na udzie-lane pożyczki konsumentom do 4 proc. wartości pożyczki. W ten sposób stworzono (zniekształcone) bodźce dla kredytów udzielanych konsu-mentom, na niekorzyść kredy-

tów udzielanych producentom (gdzie rezerwy pozostały dwa razy wyższe).

Po kilku latach nową regula-cją wprowadzono jeszcze niższe rezerwy (2 proc.) tzw. aktywów zabezpieczanych strumieniem dochodów z kredytów hipo-tecznych. Historycznie miałoby to sens, bo przez dziesięciolecia Amerykanie spłacali kredyty hipoteczne z wysoką regular-nością. Tyle, że majsterkowicze nie wzięli pod uwagę zdefor-mowania także i rynku kredy-tów hipotecznych – oczywiście w następstwie działań pań-stwa! – w rezultacie których tuż przed krachem (w 2006 r.) udział normalnych kredytów

hipotecznych w całości udzie-lanych kredytów wynosił mniej niż 1/3! Reszta, to były różne kredyty udzielane na ulgowych warunkach ludziom o niskiej wiarygodności kredytowej. Kie-dy nadszedł krach, banki udzie-lające tych kredytów straciły bilion (tysiąc miliardów!) dola-rów, a dwie państwowe firmy, które udzielały tych kredytów oraz ubezpieczały udzielane przez innych kredyty hipotecz-ne, zbankrutowały.

W Europie jest podobnie, chociaż proces erozji kapitali-zmu – tego starego, normalne-go – był sporo dłuższy. Od lat 60. XX w. rósł udział wydatków publicznych w PKB, a w na-

stępstwie tegoż malało tempo wzrostu PKB. W rezultacie go-spodarki europejskie „czołgają” się dziś w tempie ok. 1 proc. wzrostu rocznie (w latach 60. XX w. było to prawie 5 proc. rocznie!).

Przytłoczona górą socjalu Europa musi najpierw zredu-kować niedające się utrzymać na obecnym poziomie państwo opiekuńcze, aby odtworzyć bodźce do pracy, zarabiania, oszczędzania i inwestowania. Bez tego wzrost gospodarczy nie przyspieszy.

Jak widać z powyższe-go, wszystkie najważniejsze problemy zostały stworzone w następstwie działań pań-

stwa. Mają też one charakter wewnętrzny i nie zmieni tego fakt, iż wystę-pują one w każdym niemal kra-ju „starego” Zachodu. Szukanie problemów transatlantyckich przez rozmaitych dobrych lud-ków przynieść może w najlep-szym razie marginalne efekty, bo źródła problemów tkwią w zniekształceniach, jakie po-czyniły w starym kapitalizmie regulacje majsterkowiczów i koszty państwa opiekuńcze-go. Zmniejszmy więc podatki i wydatki oraz ograniczmy re-gulacje, a stary kapitalizm wró-ci do formy.

Jan Winiecki

Szukać „nowego” kapitalizmu czy oczyścić ze zniekształceń stary?

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl4

Zespół dyplomowanych fi-zjoterapeutów i lekarzy pra-cujących w firmie Fizjo Med Poland istniejącej od 1997 r. udowodnił, że poprawa rezer-wy ruchowej w stawie objętym chorobą zwyrodnieniową oraz przywrócenie prawidłowego na-pięcia otaczających staw tkanek miękkich powoduje znaczną po-prawę funkcji oraz redukcję do-legliwości pacjenta. To zmienia dotychczasowe spojrzenie na re-habilitację kręgosłupa i stawów.

Pracowaliśmy nad doborem odpowiednich technik manual-nych uznanych w świecie medycz-nym od kilku lat. W tym okresie pomogliśmy kilku tysiącom ludzi! Dziś wiemy, że wyniki naszych obserwacji oraz doświadczenie, które posiadamy umożliwia nam skuteczne leczenie wielu dysfunk-cji narządu. To przełom w reha-bilitacji twierdzi Krzysztof Narosz szef zespołu terapeutycznego. Techniki, które wybraliśmy do naszej pracy są bardzo subtelne, a co za tym idzie nie powodują powikłań czyli pogorszenia stanu pacjenta. Jednym słowem może być tylko lepiej! Po pierwszej kon-sultacji wiemy czy jesteśmy w sta-nie Ci pomóc.

Lekarze, którzy obserwują wyniki naszej pracy, są zdu-mieni. Mając dotąd do dys-

pozycji tylko fizykoterapię zdają sobie sprawę z ograniczeń. Dziś inaczej patrzą na możliwości re-habilitacji ortopedycznej.

Najlepsze efekty uzyskujemy w rehabilitacji: stanów zwyrodnie-niowych stawów, dyskopatii, bólu kolan, bólu biodra, bólu głowy, ner-wobólach, rwy kulszowej, zespołu bolesnego barku, łokcia tenisisty i golfisty, zespole cieśni nadgarstka.

A oto kilka opinii naszych pa-cjentów:

Paweł, 51 l.: Jestem neu-rochirurgiem od lat cierpiałem z powodu bólu kręgosłupa, jed-nak decyzję o operacji odwleka-łem. Moi koledzy dali mi wizytów-kę Pana Narosza i zdecydowałem się na rehabilitację. Nie zdawałem sobie dotąd sprawy, że jest moż-liwe usuniecie moich problemów bez operacji. Polecam.

Maria, 69 l.: Moje kolano nie pozwalało mi wyjść z domu, ból był tak duży. Córka woziła mnie na rehabilitację do Fizjo Medu i dziś już pierwszy raz od roku sama poszłam do sklepu! Bardzo Wam dziękuję.

Kazimiera, 72 l.: Od lat leczy-łam swój chory bark nie spalam w nocy ze względu na ból, w dzień

nie mogłam ruszyć ręką. Po kon-sultacji nabrałam nadziei dziś śpię w nocy spokojnie i nadal pracujemy nad ruchomością. Bardzo się cieszę wspaniali tera-peuci. Jestem szczęśliwa, że trafi-łam na takich ludzi.

W opini pacjentów najskutecz-niejsi terapeuci w Warszawie.

W dniach od 30 marca do 11 kwietnia prowadzimy konsul-tacje pacjentów. Liczba miejsc ograniczona. Obowiązuje tele-foniczna rejestracja wizyt!

Przełom w leczeniu stawów i kręgosłupa!Mokotów, ul. Różana 51

ul. Różana 51 (Mokotów), tel. 22 498 18 55

www.terapia-manualna.com

Krzysztof NaroszGabinet terapii narządu ruchuul. Różana 51

tel. 22 498-18-55 22 848-76-01

Prawa natury są nieubła-gane, toteż to zjawisko jest powszechne: najpierw coś się rodzi, rośnie, dojrzewa, osią-ga dorosłość, potem starość i w końcu odchodzi w niebyt. O każdym z tych okresów wy-pisano morza atramentu, bo skorych do pisania na banalne tematy jest sporo. Dziś najwięk-szym zainteresowaniem cieszy się starość - z powodu dyskusji o emeryturach - a także okres dojrzewania, z powodów poli-tycznych.

Pan Palikot zagadnięty przez redaktora Durczoka o postęp w dojrzewaniu poglą-dów na temat rządów Platfor-my oświadczył, że te ewoluują pod wpływem zmieniającej się jego własnej sytuacji na sce-nie politycznej. Nie wypada mu już bowiem organizować dyskusyjnych happeningów,

nosić okularów i sztachać się publicznie marychą - on te-raz jest kandydatem nr 1 na opatrznościowego męża stanu, mającego w planach zajęcie fo-tela prezydenta. Plany te - rze-cze skromnie przywódca ruchu swego imienia - są co prawda dalekosiężne, ale będą najzu-pełniej realne, gdy poprze go b. prezydent, Aleksander Kwa-śniewski, dla którego przewi-duje się funkcję premiera. Taki scenariusz ma być potwierdze-niem tezy, że Janusz Palikot do-rósł, dojrzał i wkroczył w wiek męski. A że w naszym kraju wszystko jest możliwe - byłbym ostrożny z krytyką przewidy-wań pana posła. Niewielu wie-rzyło, że Polską mogą rządzić bracia-bliźniacy, a przecież ku zdumieniu całego świata taki incydent się u nas zdarzył. Wytłumaczenie tego faktu

niedojrzałością społeczeństwa jest zbyt łatwe, bo minęło już parę lat, a nadal po Warszawie pałętają się niedobitki solidar-nościowych nastolatków, dziś już obrośniętych w sadło i sta-nowiska związkowe. Wiecznie młodzi, czy wiecznie głupi? A może po prostu to cecha charakterystyczna dla polskiej, ulicznej demokracji?

Na przeciwnym do Ruchu Palikota biegunie powstała nowa partia - Solidarna Pol-ska, założona przez dysyden-tów z PiS-u. Już sama nazwa stanowi szyderstwo z definicji solidarności: powodem jej po-wstania jest rozłam. Na razie ugrupowanie ma śladowe po-

parcie, gdyż jeszcze nie jest na medialnej tapecie, ale jak znam zapotrzebowanie mediów na „ciekawe dyskusje” wkrótce je uzyska. „Będziemy potężnym ugrupowaniem” - oświadcza Zbigniew Ziobro, którego imie-niem nazwano partyjnego ose-ska. Nie warto czekać, aż ten noworodek dojrzeje, zwłaszcza że już pojawiły mu się pierwsze zęby, zgodnie z przewidywania-mi - jadowe.

Tematem, jaki rzucono na żer opinii publicznej jest jednak sprawa starości i związanej z nią reformy emerytur. Najwięcej na ten temat mówią ci, których to perspektywiczne rozwiązanie dotyczyć nie będzie. Z tych

względów ja sam nie mam nic do gadania, bo to, co się stanie ze społeczeństwem za dwadzieścia lat, raczej mnie nie obchodzi. Z wielką uwagą prze-czytałem wywiad z Leszkiem Balcerowiczem, który ze spraw-dzoną przenikliwością uzasad-nił potrzebę wprowadzenia reformy, wyśmiewając pomysł przeprowadzenia idiotycznego referendum na ten temat. Bra-kuje jednak głosów tych, którzy skutki zmian będą mogli odczuć na własnej skórze - ludzi mło-dych wiekiem, ale widocznie na tyle już dojrzałych, by nie zawracać sobie głowy politycz-nymi przepychankami zdziecin-niałych dorosłych. Szczekaczki

medialne ich nie eksponują - im wystar-czy poseł Brudziński, który jak coś powie, to od razu jest cie-kawie! Przedwcześnie dojrzałą młodzież traktuje się jak zwykle jako ciemną masę, bezkrytycz-nie przyjmującą wszystko, co im starsze pokolenie zgotuje. Cie-kawe, jak długo?

I tylko nieliczni starcy mają odwagę podzielić się swymi wątpliwościami. To są ci nie tylko już od dawno dojrzali, ale i umiejący dojrzeć absurdy bie-żącej polityki. A reszta - niech spada! Takie są prawa natury.

Antoni Kopff [email protected]

DojrzewanieDo przeczytania jeden Kopff

Ludzie, przytłoczeni niezli-czoną ilością maszyn i urzą-dzeń, nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że wszystko, co daje im możliwość łatwiej-szego funkcjonowania w życiu codziennym, naprawdę szkodzi naszej planecie. W trosce o bez-pieczeństwo Ziemi Gimnazjum nr 2 przy ul. Narbutta co jakiś czas, ku chwale ekologii, orga-nizuje zbiórkę elektrośmieci.

W naszej szkole prowadzenie tego typu akcji zaczęło się od udziału w konkursie „Drugie

Życie Elektrośmieci”. Za każ-dym razem, kiedy odbywa się akcja, czujemy, że robimy coś dobrego. Aby przykuć uwagę i zachęcić ludzi do zbiórki, my – uczniowie, przygotowujemy wiele różnych atrakcji. Są to ciekawe prezentacje multime-

dialne o tematyce ekologicznej lub efektowne doświadczenia chemiczne. Oprócz naukowych

pokazów działamy również ar-tystycznie, poprzez koncerty orkiestry czy malowanie kolo-rowych, przemawiających pla-katów. Organizujemy atrakcje dla dzieci i dorosłych. Malu-chy, które przychodzą z rodzi-cami, mogą wykonać prace

plastyczne oraz oryginalnie ozdobić sobie twarze. Dla ak-tywnych fizycznie polecamy

lekcje tańca lub strzelania z wiatrówki, a ci, którzy są zwo-lennikami innych form aktyw-ności, odnajdują swoje miejsce w kawiarence i loterii fantowej. Jakby tego było mało, każdy, kto zechce oddać w nasze ręce elektronicznego „szkodnika”, dostaje nagrodę za swój boha-terski czyn.

W sobotę, 24 marca, odbyła się kolejna „eko-akcja”. Jak za-wsze zebraliśmy masę zużytych sprzętów, które pozostawione w koszach na śmieci, piwni-cach, garażach, stwarzają ol-brzymie zagrożenie. Cieszymy się, że rozgłos tego, co robimy, daje niesamowite efekty, któ-re widać po zwiększającej się liczbie przychodzących ludzi. Dzięki takim zbiórkom możemy uchronić naszą planetę, czyli także samych siebie, od ekolo-gicznej zagłady. Z racji naszej misji zachęcamy do udziału w kolejnych zbiórkach, a także powiadamiania o niej innych. Pamiętajmy i dbajmy o nasz wielki, wspólny dom – Ziemię.

Urszula Kaźmierczyk klasa III a, dziennikarka szkolnej

gazety Przystanek 2

Zbiórka elektrośmieci


1%Przyjmujemy zamówienia na publikację

ogłoszeń organizacji pożytku publicznego:

22 844-19-15 [email protected]

Terminy publikacji 5, 12, 19 i 26 kwietnia

„Futbol, futbol, futbol – w to dzisiaj gra cały świat” – ta znana piosenka rozpoczęła 24 marca w CIX Liceum Ogólno-kształcącym na Ursynowie 11. Festiwal Młodych Talentów.

Tym razem motywem prze-wodnim impre-zy była piłka nożna, oczywi-ście w kontek-ście zbliżają-cego się EURO 2012. Zarówno dla uczniów jak i absolwentów szkoły FMT to wspaniała możliwość za-prezentowania się szerszej public zności, a także zdo-bycia cennego doświadczenia. P u b l i c z n o ś ć i uczestnicy podziwiali młode talenty, nawiązano nowe przy-jaźnie, dzięki którym można wspólnie coś fajnego stworzyć. Każdy występ był inny – od gimnastyki artystycznej po-czynając przez śpiew, taniec, kabaret po pokaz poi i diabo-lo. Widownię podbiła grupa tańca nowoczesnego złożona z uczniów ursynowskich pod-stawówek, prowadzona przez Adę Żarnowiecką z kl. II b (CIX

LO). Nie zabrakło też reflek-syjno–nastrojowych klimatów, głównie za sprawą pokazu ku-glarskiego Pawła Jardziocha „Zipo”. Dużą dawkę humoru za-pewnił widowni zespół teatral-

ny naszej szkoły, wystawiając dwa skecze: „Wywiadówka” i „Lekcja wuefu”.

Myślę, że każdy, kto choć raz wystąpił w CIX LO, powróci tu znów, jest to po prostu wcią-gające. Dla mnie, początkują-cej solistki, było to niezwykłe wydarzenie artystyczne, możli-wość pozbycia się tremy zwią-zanej z publicznymi występa-mi. Wchodząc na szkolną scenę młody artysta zapomina o stre-

sie i daje z siebie wszystko. Po-nadto w uczestnikach budzi się „nieziemska” satysfakcja, która nie mija przez najbliższe go-dziny, szczególnie długo brzmi w uszach aplauz publiczności.

Taka różnorodność progra-mu Festiwalu Młodych Ta-lentów niezmiennie świadczy o tym, że w CIX LO wszyscy uczniowie mogą rozwijać swoje artystyczne talenty i pasje. Na-sza szkoła to miejsce przyjazne, bezpieczne i pełne tolerancji – podkreśliła po zakończeniu występów nasza pani dyrektor, Janina Kubicka.

Alicja Wojtczak, uczennica klasy IIIc w CIX LO

Bez tremy

Biblioteka Publiczna im. Ju-liana Ursyna Niemcewicza na Ursynowie zaprosiła młodzież na warsztaty dziennikarskie zorganizowane z inicjatywy Fundacji na Rzecz Kobiet Ja Ko-bieta. Pierwsze zajęcia odbyły się w poniedziałek 26 marca. W kwietniu, maju i czerwcu odbędą się po dwa spotkania po ok. 3 godzin. Po przerwie wakacyjnej warsztaty zosta-ną wznowione we wrześniu. Zajęcia prowadzi Katarzyna Cegielska, wykładowca uniwer-sytecki i dziennikarka. Program warsztatów jest jej programem autorskim.

- Bibliotece, jako partne-rowi Fundacji, zależy na za-chowaniu wspomnień osób starszych, będących świadka-mi czasu i poprzez zapisanie tego co pamiętają na zacho-waniu tożsamości historycz-nej – mówi Greta Łabędzka, koordynatorka tego projek-tu. - Celem zajęć jest przygo-towanie zainteresowanych przedsięwzięciem uczniów do roli dziennikarzy i zaintereso-wanie ich zdobyciem wiedzy z zakresu podstaw dziennikar-stwa, tak aby byli oni gotowi do spisania tych wspomnień w celu ich późniejszej edycji.

Ważnym aspektem warszta-tów, oprócz profesjonalnego przygotowania uczestników, jest zebranie, zarchiwizowanie i udostępnienie potomnym w postaci cyfrowej oraz papie-rowej pozyskanych życiorysów, zdjęć, dokumentów i informa-cji o lokalnych bohaterach.

- Program umożliwi zapis przeżyć ciekawych ludzi, którzy często mieszkają obok nas – dodaje Hanna Nowakowska, prezes Fundacji Ja Kobieta. – Oni nawet nie myślą o tym, że mogą stać się bohaterami jakiejś publikacji. Zgłoszenie na warsztaty staje się impul-sem do odnalezienia świadków historii, śladów życia i często bogatej działalności lokalnego bohatera na rzecz wspólnego dobra mieszkańców. Może to

być świetny przykład współpra-cy międzypokoleniowej i lekcja narodowej historii.

- Informację o warsztatach rozesłaliśmy do wszystkich ursynowskich szkół - mówi Joanna Perlińska z Ursynoteki. – Zawiadomiliśmy dyrektorów i polonistów. Chcieliśmy zebrać grupę 10. osób. Udało się ze-brać 12. Chodziło nam przede wszystkim o licealistów, a szcze-gólnie o uczniów ostatnich klas liceów. W naszej grupie znaleźli się jednak zarówno uczniowie młodsi, jak i studenci. To bar-dzo interesujący przekrój osób potencjalnie zainteresowanych spisywaniem losów lokalnych bohaterów i my się z tego cie-szymy.

Hubert Wiśniewski

Warsztaty dziennikarskie w Ursynotece

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl6

Szpital im. Świętej Rodziny

Dyrekcja Szpitala składa serdeczne życzenia

wszelkiej pomyślności rodzicom nowonaro-

dzonych dzieci

Centralny Szpital Kliniczny MSWiA

ul. Wołoska 137

Hania KarasińskaSynek Alicji JantońMichał Kulawczyk Maja Niedziela Mateusz Gruda Ignaś Smoleński Roksana Trukawka

Lena Migdal

Julia Basmaji Mateusz Kowalczyk Chimaobi KolewskiSzymon Kamiński Ida Miros

Hania LisieckaRóża Turowicz

Szymon Godlewski Kacper Świderski Staś Wierzchowski Lenka Mortka Jasio Rukat Kacper Tran

Antek MaćkowiakStaś Jabłoński

Ignacy Kaniewski Kuba Gozdan Aleksander Maraszkiewicz Adrian Liśkiewicz

Jagódka Wilk

Od 1991 roku zdjęcia w warszawskich szpitalach wykonuje firma Doroty i Borysa Kozielskich Foto Życzenie. Zgłoszenia do publikacji na stronie www.noworodek.waw.pl. telefon 602 218 851.

Lena Migdal

Dominik Kmin

Witajcie na Mokotowie!

Ula Wiśniewska

Córeczka Państwa Janas

dokończenie ze strony 1To już drugie tego typu wy-

różnienie dla warszawskiego portu lotniczego. „Superbrands” jest prestiżowym wyróżnieniem dla firm przyznawanym od 16 lat w ponad 85 krajach. Wyboru laureatów dokonują członkowie Rady Marek - niezależnego gre-mium ekspertów, podejmujących decyzje w oparciu o kryteria do-tyczące m.in. rozpoznawalności marek, unikalnego charakteru korzyści, które oferują oraz siły więzi z klientami. W tym roku po raz pierwszy przy wyborze pod uwagę brane były także głosy konsumentów.

VagabundusUrsynowski Klub Turystyki

Rowerowej zaprasza 1. kwietnia na wycieczkę wzdłuż Wisły do Puszczy Kampinoskiej (ok. 45 km). Zbiórka na parkingu przy ZOO (wejście od strony mostu Gdańskiego) o godz.10:00. Pro-wadzi Krzysztof Jaroń (e-mail: barni [email protected], tel. kom. 504 406 184) oraz również 1. kwietnia na krótki spacer ro-werowy po ładnych zakątkach Warszawy, zakończony udzia-łem w mszy w Lasku Bielańskim o godz.11.00. Zbiórka o 9.30 przy stacji metra Ratusz Arsenał, przed Muzeum Archeologicz-nym (ul. Długa). Prowadzi Anna Szczepanek ([email protected], 660 819 419)

Centrum Łowicka, ul. Łowicka 2130.03. godz. 18.00 - Spotkanie z Wojciechem Klasem, współau-torem książki „Kościelscy. Ród, fundacja, nagroda”; 31.03. godz. 10.00-15.00 - Jarmark wielka-nocny

Czytelnia Naukowa nr XIV, ul. Lachmana 529.03. godz. 19.00 – dr Izabela Winiarska „Historia języka. Kor-czak znany i nieznany”; 3.04. godz. 19.00 – Andrzej Kochanowski „Warszawa na tle wieków. Elek-trownie”; do 30.03. wystawa ”Po-lesie jakiego już nie ma”; do 20.04. wystawa „Huta Pieniacka: wczoraj i dziś”

Czytelnia Naukowa nr XXI, ul. Bukietowa 4a 30.03. godz. 19.00 – Spotkanie autorskie z Katarzyną Kochańską i książką ,,,Zapach kobiety’’

Dom Kultury Stokłosy, ul. Lachmana 531.03. godz. 18.00 – Koncert piosenek Jacka Kaczmarskiego w wykonaniu Grupy w Obiektywie. Wstęp wolny po uprzedniej re-zerwacji telefonicznej; Galeria U: trwa wystawa z okazji XXX-lecia Galerii oraz wystawa fotografii Katarzyny Pierzchały „Karnawał w Wenecji”

DK Kadr, ul. Gotarda 1629.03. godz. 17.00 - Salonik Ar-tystyczny Nowa Deotyma ,,Echa bizancjum i prawosławia”. W pro-gramie m.in. pieśni Wysockiego w wykonaniu Evgena Malinowskiego

Iluzjon, Biblioteka Narodowa, al. Niepodległości 213, wejście A29.03. godz. 17.15 - „Miłość po południu”; godz. 19.45 - „Avan-ti!”; 31.03 godz. 18.00 - „Sło-miany wdowiec”; godz. 20.00 - „Ciekawy przypadek Benjami-na Buttona“; 1.04. godz. 17.15 - „Spokojnie, to tylko awaria“; godz. 19.00 - „Solaris“; 3.04. godz. 18.00 - „Niezwykła Sarah”; godz. 20.00 - „Romans z nie-znajomym”; 4.04. godz. 18.00 - „Wiek niewinności”; godz. 20.00 - „Bardzo starzy oboje”/„Wniebo-wstąpienie”

WTM, ul. Morskie Oko 21.04. godz.12.00 - Koncert Pasyjny, Kwartet Prima Vista; wykonawcy: Krzysztof Bzówka I - skrzypce, Józef Kolinek - II skrzypce, Piotr Nowicki - altówka, Zbigniew Krzymiński – wiolon-czela; w programie: Józef Haydn „Siedem ostatnich słów Chrystusa na krzyżu”

Galeria TeKa przy Parafii św. Tomasza Apostoła ul. Dereniowa 12 do 10.04. wystawa gobelinów “Obrazy nitką malowane”. Galeria jest czynna w niedziele w godz. 10.00–13.00 i wtorki, środy, czwartki w godz. 16.00–18.00

Urząd Dzielnicy Ursynów2.04. godz. 19.00, Multikino, al. KEN 60 - projekcja filmu „Elena”, od 29 marca odbiór bezpłatnych kart wstępu w punkcie informa-cyjnym w siedzibie Urzędu Dziel-nicy Ursynów, w godzinach pracy urzędu

Królikarnia, ul. Puławska 113a29.03. godz. 18.00 – dr Paweł Freus: Ożywić martwe natury

i romanse rosyjskie w wykonaniu Ludmiły Piechowskiej; Galeria Kadr: do 6.04. wystawa ikon Mag-dy Dziedzickiej, Grupy Tubka, ob-razów-mozaik Bogny Hiszpańskiej i innych

Dom Sztuki, ul. Wiolinowa 141.04. godz. 16.00 - koncert „Pan Kontrabas i muzyczka spod guzicz-ka” dla dzieci i młodzieży.

NOK, ul. Na Uboczu 329.03. godz. 19.30 – koncert jaz-zowy Sroka Quintet

Dorożkarnia, ul. Siekierkowska 2829.03. godz. 9.00 – VIII Festiwal Twórczości Artystycznej Dzieci i Młodzieży Mokotowa - konkurs taneczny

Muzeum Pałac w WilanowieTeatr Królewski, Sala Uczt – 1.04. godz. 11.00 - Tuwim dla dzieci; godz. 13.00 - Dziwowisko sarmac-kie

Ośrodek Edukacji Kulturalnej ,,Sadyba’’, ul. Korczyńska 64.04. godz. 10.00 - „O brudasku oberwasku” przedstawienie te-atralne dla dzieci

Guliwer, Różana 1628. i 29.03. godz. 10.00 i 12.00 - „Stoi na stacji lokomotywa”; 30.03. godz. 10.00 - „Stoi na stacji lokomotywa”; 31.03. godz. 17.30 - „Amelka, bóbr i król na dachu”

Teatr Druga Strefa, ul. Magazynowa 14a30 i 31.03. godz. 20:00 - „Aleato-rium”

dokończenie ze strony 3Andrzej Rogiński: - Oczywi-

ście, konieczny będzie kustosz czy kurator, pomieszczenie. Możne zrobić wspólne przed-sięwzięcie z Muzeum Historii Warszawy...

Piotr Guział: - ...albo z Mu-zeum Powstania Warszawskie-go, które swą formą, ekspresją jest w stanie przyciągnąć wielu odbiorców.

Andrzej Rogiński: - Mu-zeum Powstania Warszawskie-go wychodzi poza schematy, o czym świadczy choćby to, że zajęło się postacią Stefana Starzyńskiego, przejęło Foto-plastikon.

Piotr Guział: - Tak to sobie wyobrażam. Będziemy mogli sprawić niezłą frajdę mieszkań-com.

Andrzej Rogiński: - Otwie-ramy zatem dyskusję. Zachęca-my do wypowiedzi. W realizacji tej idei - mam nadzieję - wezmą udział oba tygodniki lokalne, i „Południe”, i „Passa”, a także Biblioteka Publiczna.

Piotr Guział: To powinien być wspólny projekt samo-rządu i „Południa”, bo to na-sza wspólna idea, „Passa” jak

Muzeum Ursynowa

najbardziej też. Nasz projekt to sprawa wszystkich ludzi, którzy interesują się historią Ursynowa. Liczę na mieszkań-ców, przedstawicieli jednostek pomocniczych, spółdzielnie mieszkaniowe, najstarsze firmy w dzielnicy.

Wirtualne muzeum mogłoby powstać już dziś. Marzy mi się też park etnograficzny, gdzie będą pokazane budynki, zwy-czaje, np. w ramach cyklicznych imprez, takich jak Noc Święto-jańska, czy Jasełka.

Pasyjne koncerty

31. marca o godz. 20.30 w kościele oo. dominikanów, ul. Dominikańska 2 i 1. kwiet-nia o godz. 19.30 w koście-le Matki Boskiej Anielskiej, ul. Modzelewskiego 98 – Requ-iem W.A. Mozarta. Wykonaw-cy: Izabela Kłosińska – sopran, Aneta Łukaszewicz – mezzoso-pran, Aleksander Kunach – te-nor, Robert Gierlach – bas oraz Chór Artos pod kierunkiem Danuty Chmurskiej i orkiestra Sinfonia Viva pod dyrekcją To-masza Radziwonowicza.


INFORMATOR POŁUDNIAPOLICJA - 997 I 112

STRAŻ MIEJSKA - 986

STRAŻ POŻARNA - 998 I 112

POGOTOWIE - 999 I 112l Całodobowa informacja pogotowia ratunkowego 197 90

REKLAMA W POŁUDNIUul. Puławska 136, pon. pt. 9.00 - 17.00, tel./fax 22 844-39-45, tel. 22 844-19-15

BIURA OGŁOSZEŃ: l ul. Bokserska 42, Kiosk „Kram”, 22 357-11-21 l ul. Wąwozowa 23, ART MIL, 22 648-24-06, 22 648-24-07 l ul. Na Uboczu 3 (NOK) „Continental”, tf. 22 648-29-41 l ul. Grzybowska 39 „atco”, 22 652-26-30, 22 620-17-83 l ul. Dobra 19 „Katom”, 22 828-46-64, 22 828-25-87 l Piaseczno, ul. Kniaziewicza 45 lok. 18, tel. 22 213-85-85, 601-213-555

l HyDRAULIK, 797-135-321.l Hydraulika, gaz, Zenek,

691-718-300.l Komputery - pogotowie,

ul. Na Uboczu 3, 22 894-46-67, 602-301-214.

l Malowanie, tapetowanie, 501-034-947.

l Malowanie, tapetowanie, elektryka, 886-990-486.

l Mycie okien, 505-400-270.l OKNA, naprawa, regulacja,

renowacja, 502-431-461.

l Pralnia Samoobsługowa, ul. Surowieckiego 12A, Ursynów, 22 644-93-77, www.pralniasamoobslugowa.com

l Remonty mieszkań, wszystko, 505-639-443.

l Sprzątanie mieszkań, czyszczenie dywanów - tanio, 605-726-258.

l Stolarz, usługi, 602-126-214.l Stolarskie: naprawy,

przeróbki, szafki kuchenne, szafy - inne, 22 641-34-38, 604-637-018.

l Tapicerskie u klienta, 500-751-995.

l Tapicerskie także u klienta, 501-283-986.

l Tynki, 515-424-332.l Wywóz - mebli, gruzu, liści,

oczyszczanie piwnic, garaży, 600-359-594.

l Żaluzje, roletki, plisy, verticale, tanio, 22 848-34-34, www.zalvert.pl

ADMINISTROWANIEl Administrowanie

i zarządzanie, obsługa wspólnot mieszkaniowych,

WG Perfekt Władysław Gizowski, 509-566-723.

l Antyki za gotówkę, obrazy, platery, militaria, srebro, zegarki, bibeloty i inne. Antykwariat ul. Dąbrowskiego 1, 22 848-03-70, 601-352-129.

l Antykwariat, księgozbiory, dojazd, gotówka, 608-885-800.

l Filatelista, znaczki, pocz-tówki, koperty, 516-400-434.

l Monety, złote, banknoty, Andersa 18, 22 831-36-48.

l Skup książek, 22 826-03-83, 509-548-582.

l Srebro! Wyroby srebrne i złom srebrny kupię. 2000 zł/kg, minimum 100g. Powyżej 1 kg negocjacje, 509-240-320.

fINANSEl Kredyty trudne i prywatne,

22 620-50-48.

NIERUCHOMOŚCIl Bezpośrednio sprzedam

mieszkanie 63 m.kw., blisko Łazienek, tel. 601-456-557.

l Dom 120/686 Piaseczno, 798-175-963.

l Dwa mieszkania wła-snościowe po 31,20 mkw. Górny Mokotów i bliska Wola, zamienię na około 60 mkw., własnościowe blisko Śródmie-ścia (bliska Ochota, Żoliborz), 22 625-53-43.

l Okazja, działka budowlana, Kąty, 500-408-302.

l Poszukuję pilnie nieru-chomości Mokotów, Ursynów [email protected]; 501-10-30-56 MAXON.

l Poszukuję pilnie nieru-chomości Mokotów, Wilanów [email protected]; 609-223-246 MAXON.

l Sprzedam mieszkanie - 3 pokoje, 45 m.kw. - Wołomin os. Nafty, tel. 888-231-279.

l Sprzedam mieszkanie Natolin-Ursynów, blisko metra, 793-973-996.

fITNESSl www.odnowa-odchudzanie-

-trening.pl.

ZDROWIEl Lekarz seksuolog,

22 825-19-51.l Protetyka - protezy z mięk-

ką wyściółką, z przyssawkami, szkielety bezklamrowe, korony, naprawa protez, 694-898-532.

USŁUGISZKLARSKIEw zakładzie i u Klienta

ul. Puławska 115agodz. 10.00 - 18.00

soboty 10.00 - 14.00tel. 22 843-04-88

AUTO-MOTOl Auto każde kupię,

gotówka, 530-979-018.l Auto-skup od 96 r. uczci-

wie, gotówka, 608-174-892.l Kupię każde auto z lat

1998 - 2012, najwięcej zapłacę, szybki dojazd, gotówka, 500-666-553.

l Skup aut po 98 r. Najwyższe ceny, płatność od ręki, profesjonalna obsługa, 500-540-100.

USŁUGIl A- Przeprowadzki,

512-139-430.l A - Sprzątanie piwnic,

wywóz mebli, 694-977-485.l AA - Remonty komplekso-

we - solidnie, 799-052-635.l A-Z Remonty, elektryka,

hydraulika, glazura, gładź, 664-560-693.

l Biuro rachunkowe, dojazd do klienta, 798-664-334.

l Budowa domów, 694-401-711.

l CleanLux - pranie dywanów, wykładzin, 691-851-588.

l Cyklinowanie bezpyłowe, układanie profesjonalnie z gwarancją, 601-347-318.

l Cyklinowanie, układanie podłóg, malowanie mieszkań, 22 646-19-87.

l DEZYNSEKCJA, skutecznie, 22 642-96-16.

l Elektroawarie, 507-153-734.l Elektryk tanio, 507-153-734.l Gazowe kotły, kuchnie

– serwis, montaż, hydraulika tel. 600-709-630.

l Glazura, gipsy, hydraulika, malowanie, tapety, panele, 22 642-71-13, 694-722-760.

l GLAZURNIK, 609-926-758.l Hydraulika, 602-266-690.l Hydraulik, 663-735-886.l Hydraulik, 695-399-027.

KANCELARIARADCóW PRAWNyCH

metro pl. Wilsona,ul. Słowackiego 5/13 lok. 142

tel. 22 [email protected]łny zakres spraw

przedsiębiorcówi osób fizycznych, w tym:

odszkodowania, umowy, sprawynieruchomości, spadki, rozwody, reprezentacja

w sądzie i przed urzędami, profesjonalni pełnomocnicy.

Uprzejmie zapraszamy

AGD - RTVl Anteny 601-86-79-80,

22 665-04-89.l Lodówek naprawa,

22 842-97-06, 602-272-464.l Lodówek, pralek naprawa

- 603-047-616, 502-562-444.l Naprawa pralek,

22 642-98-82.l Naprawa pralek,

lodówek, tanio, 502-253-670, 22 670-39-34.

l Naprawa telewizorów, tanio 22 641-80-74, 501-829-771.

l Pralki u klienta, 22 649-45-86.

KANCELARIA PORAD PRAWNyCH, PODATKOWyCH

I PRAKTyCZNyCHWarszawa, ul. Korzenna 13 c tel. 22 842-81-32

Kancelaria czynna dla Klientów tylko w godzinach:

pon., śr., czw. 16.00-19.00 wt. 8.00-14.00 - Obrona przed fiskusem- Spadki- Ochrona dóbr osobistych- Procesy cywilne, gospodarcze i rodzinne - Audyty prawne, ekspertyzy i opinie

NAPRAWA MASZYN DO SZYCIADOJAZD GRATISTEL. 22 844-81-58

SPRZEDAMl 79 m kw. - blisko metra,

793-973-996.

KUPIĘl Antyki, starocie,

kupno-sprzedaż, Narbutta 23, 22 646-32-67, 502-85-40-90.

l Aktualnie, antyki wszelkie za gotówkę, 601-336-063, 500-034-552.

l Antyki, monety, znaczki, meble, obrazy, pocztówki, książki, srebro oraz inne przedmioty 22 610-33-84, 601-235-118, 669-154-951.

„Południe” przyjmuje

ogłoszenia rekrutacyjne

do przedszkoli niepublicznych.

Tel. 22 [email protected]

Wczasy Ustka i Ciechocinek

Klub „Złotego Wieku” PCK zaprasza w dniach 10 -23 maja br. na wczasy do Ustki, oraz w dniach 10-24 czerwca br. do Ciechocinka. Dzieci mają zniżki. Dla zmotoryzowanych parking bezpłatny. Ilość miejsc ograniczona. Rezerwacje i bliższe informacje telefoniczne codziennie w godz. 9.00 do 21.00 tel. kom. 600 972 410 oraz we wtorki i soboty w godz. 15.00 do 17.00 osobiście w Klubie „Złotego Wieku” PCK przy ul. Belgijskiej 5, (środkowa klatka schodowa, domofon 32).

NAUKAl Angielski, 609-776-896.l Angielski, niemiecki,

22 641-58-64.l Matematyka, 505-124-181.

RóŻNEl OPIEKA NAD GROBAMI

w Warszawie, tanio i solidnie, 500-336-607.

POŁUDNIE na Facebookhttp://www.facebook.com/Poludnie.Gazeta

więcej na www.poludnie.com.pl

Warszawa 02-624 ul. Puławska 136tel./fax 22 844-39-45,

tel. 22 844-19-15www.poludnie.com.pl

[email protected]@[email protected]: Andrzej Rogiński

"Południe"redaktor naczelny:Andrzej RogińskiRedakcja czynna

w pon. - czw. w godz. 9.00 - 17.00pt. w godz. 9.00 - 16.00

W tych godzinach przyjmujemy także ogłoszenia.Łamanie, układ i oprawa graficzna:

Galder Grasfjord©Druk: PresspublicaISSN 2082-6567

Nakład 40 000 egz.Wydawca jest członkiem

Warszawskiego Towarzystwa Prasy Lokalnej

Redakcja nie odpowiada za treść ogło-szeń. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustowania nadsyłanych

tekstów oraz zmian tytułów.Teksty sponsorowane oznaczamy

skrótem TS

dwa II miejsca: Koło Teatralne z X LO im. Królowej Jadwigi za spektakl „Koszmar maturzysty” i Klasa Kulturowa z XXVIII LO im. Jana Kochanowskiego za spektakl „Ona i On”. III miejsce

przypadło grupie Czterdzieści i Cztery z XLIV LO im. Antonie-go Dobiszewskiego za spektakl „Inhanet”.

Ponadto jury, dostrzegając duży potencjał wykonawczy, intuicję aktorską oraz zapre-zentowane umiejętności, przy-znało wyróżnienia artystyczne

w postaci nagród rzeczowych i dyplomów. Otrzymali je: Mi-chał Koguc za rolę Kapeluszni-ka w przedstawieniu „ Syndrom Alicji”, Lucyna Preschey za rolę Alicji w przedstawieniu „Syn-

drom Alicji”, Alicja Dobrołęcka za postać „Słońce” w spektaklu „Wyprawa po słońce”, Jerzy Winciorek za oryginalny scena-riusz spektaklu „Wyprawa po słońce”.

Doceniając wkład pracy i zaangażowanie każdego pe-dagoga, który nierzadko kosz-

tem prywatnego czasu podej-muje się niełatwego zadania prowadzenia amatorskiej grupy teatralnej, jury uhonorowało tych spośród nauczycieli, któ-rych umiejętności i zaangażo-

wanie były najbardziej widocz-ne w prezentacjach zespołów. Dyplomy uznania za efekty pracy otrzymali nauczyciele: Hanna Wałaszewska, Joanna Urbańska, Bogusława Rotter, Balbina Sochaczewska, Aneta Nagajek, Wojciech Szarowski i Grzegorz Sierzputowski.

co jury postanowiło podkreślić poprzez przyznanie wyróżnień w formie nagród rzeczowych i dyplomów uznania.

- Dziękujemy uczestnikom i opiekunom za zaangażo-wanie. Życzymy wytrwałości i radości z aktywności twórczej, a laureatom wielu sukcesów na większych scenach. Do zobacze-nia za rok – powiedzieli organi-zatorzy Przeglądu z DK „Kadr”.

LaureaciKategoria szkoła podstawo-

wa: I miejsce - Klasowy Zespół Teatralny Klasy II C z SP nr 307 im. króla Jana III Sobieskie-go przy ul. Barcelońskiej 8 za spektakl „Bachorki i Aniołecz-ki”; II miejsce - Koło Teatralne z SP nr 69 przy ul. Wiktorskiej 73 za spektakl „Monolog znerwicowanego ucznia”; III miejsce - Teatr Bez Nazwy z SP Integracyjnej nr 339 w Zespo-le Szkół Integracyjnych nr 62 przy ul. św. Bonifacego 10 za spektakl „o Babci, Wilku i Ko-lorowych Czapeczkach”. W ka-tegorii gimnazjum jury poziom obejrzanych prezentacji uznało za rażąco niski i postanowiło w tej kategorii wiekowej nie przyznawać żadnych nagród i wyróżnień.

W kategorii liceum: I miej-sce - Koło Teatralne z X LO im. Królowej Jadwigi za spektakl „Syndrom Alicji” (na zdjęciu),

Tradycyjnie już mokotowski Dom Kultury ,,Kadr” zorgani-zował w ramach 8. Festiwalu Twórczości Dzieci i Młodzieży Mokotowa przegląd teatralny. Od 19 do 20 marca zaprezento-wano 11 przedstawień w trzech kategoriach.

26 marca podczas uroczystej gali nagrodzono laureatów. Krzysztof Skolimowski, zastęp-ca burmistrza Mokotowa po-dziękował wszystkim uczestni-kom przeglądu i wyraził radość z aktywności dzieci i młodzie-ży. Podkreślił rolę Przeglądu w procesie edukacji artystycznej oraz kulturalnym życiu społecz-ności dziecięcej i młodzieżowej.

Opierając się na uzasadnie-niu do protokołu jury, które wni-kliwie przyjrzało się przedsta-wieniom trzeba powiedzieć, że poziom w tym roku był bardzo zróżnicowany. Zespoły premio-wane najwyższymi miejscami zaprezentowały przemyślane, interesujące formy sceniczne o treściach adekwatnych do wie-ku wykonawców. Jury wyraziło uznanie dla dbałości o szcze-gół, przejrzystość sytuacji oraz dobre prowadzenie instruktor-skie/reżyserskie w przypadku wszystkich nagrodzonych grup. Na uznanie zasługuje również bardzo dobre wykonawstwo, zwłaszcza w grupie licealnej, z wyraźnie wybijającymi się osobowościami scenicznymi,

Już po raz piętnasty Ur-synowskie Centrum Sportu i Rekreacji zaprasza wszyst-kich zainteresowanych zdro-wym i aktywnym stylem ży-cia na Festiwal Fitness. Tym

razem wydarzenie odbędzie się pod hasłem „Let’s go on Broadway”.

Entuzjaści zajęć fitness będą mogli bawić się do muzyki z najbardziej znanych musica-li. Prezenterzy przygotowali żywiołowe lekcje, podczas których każdy będzie mógł poznać elementy tańca jazzo-wego i rewiowego. Wieczór rozpocznie Marcin Zierałko z lekką i pełną energii chore-ografią na miarę Broadwayu. Kolejną lekcję, która przeniesie uczestników w świat prawdzi-wej sceny musicalowej zapre-zentuje Kaja Delewska, a na-

stępną „rhythm & soul” znana z siły i niespożytej energii Ka-tarzyna Zaklikowska. Finał imprezy to aż dwugodzinna „zumba”, która obecnie bije re-kordy popularności w klubach

fitness. „Zumbę” poprowadzą wspólnie Michał Kurpet, Asia Wesołowska i Oktawian Za-górski.

Oprócz szalonej zabawy or-ganizatorzy zaoferują uczest-nikom mnóstwo nie mniej interesujących atrakcji. Jed-ną z nich będzie konkurs na najbardziej szalone przebra-nie kojarzące się z klimatem

Broadwayu. Jurorzy wybiorą trzy najlepiej przebrane oso-by, które zostaną nagrodzone upominkami od organizatora i partnerów imprezy. Jak za-wsze każdy uczestnik festiwa-

lu stanie przed szansą wygra-nia nagrody w loterii. Podczas gdy panie będą spalać kalorie na zajęciach fitness, pano-wie będą mogli wziąć udział w zawodach sprawnościo-wych. Festiwal fitness bę-dzie także doskonałą okazją, by dowiedzieć się, jak dbać o zdrowie, kondycję i dobre samopoczucie oraz porozma-

wiać ze specjalistami odnowy i pielęgnacji ciała oraz trene-rami i dietetykiem.

Organizatorzy zapraszają i z niecierpliwością oczekują wszystkich w sobotnie popołu-dnie, 31 marca w „Arenie Ur-synów”. Emocje i dobra zabawa gwarantowane!

Co przewiduje program im-prezy? W hali „Arena Ursynów”, ul. Pileckiego 122 (wejście główne): 17.00 - Let’s go on Broadway – Marcin Zierałko; 18.00 - Musical Dance – Kaja Delewska; 19.00 Rhythm & Soul – Katarzyna Zaklikowska; 20.00 Zumba - Team Amo: Michał Kurpet, Asia Wesołow-ska, Oktawian Zagórski; „Arena Active Club”, ul. Pileckiego 122 (wejście od strony północnej): 15.00 - Zawody sprawnościowe dla mężczyzn. Wstęp wolny

Już dziś zarejestruj się, by wziąć udział w imprezie: [email protected]

Więcej informacji znajdziesz na: www.festiwal.ucsir.pl

Patronat medialny nad wy-darzeniem objęły portale: Fit.pl, Aktywni.pl, mmwarszawa.pl, FitNews oraz gazety: „SDW Kulturystyka i Fitness”, „Passa”, „Południe”.

Organizatorem 15.Festiwalu Fitness jest Ursynowskie Cen-trum Sportu i Rekreacji.

Przegląd Teatralny

Największa, otwarta impreza fitness w Warszawie!

15. festiwal fitness dokończenie ze strony 1Kolejna, bardzo dynamiczna

i efektowna inscenizacja miała miejsce na ulicy Bednarskiej. Przygotowali ją harcerze ze Szcze-pu 413 WDHiZ Hufca Mokotów. Marcin Lebiedziński: - To była scenka zdobycia broni na Niem-cu. Dlatego, bo przed wszystkimi akcjami dywersyjnymi potrzeb-na była broń. Na Niemcach można było broń zdobyć. W tej scenie jestem Niemcem, Wojtek też jest żołnierzem niemieckim, oficerem, dziewczyny są folks-dojczkami. Spotykamy się na ulicy i jesteśmy zaskoczeni przez akcję szaroszeregową Armii Kra-jowej. Katarzyna Wiśniewska: - Pomysł zaczerpnęliśmy z filmu „Akcja pod Arsenałem”. Jest tam pokazana scena, w której „Alek” i „Zośka” zdobywają broń przed akcją „Meksyk”. Wymyśliliśmy, że zrobimy to na Bednarskiej, po-nieważ jest tu podobny klimat, ulica schodząca w dół, i chcieli-śmy trochę odtworzyć klimat z tego filmu. Myślę, że udało nam się to zrobić.

Do zadań uczestników rajdu należało miedzy innymi zrobie-nie zdjęć harcerzom odtwarza-jącym scenki. Czekały też na nich zagadki zakodowane w systemie QR Code. By odczytać zagadkę niezbędny był telefon komórkowy przystosowany do odczytywania kodu.

42 Rajd Arsenał był imprezą adresowaną nie tylko do har-

cerzy. Organizatorzy zaprosili warszawiaków na rodzinny spa-cer śladami Szarych Szeregów. Rajd zakończył się uroczystą zmianą wart pod Grobem Nie-znanego Żołnierza i harcerską defiladą z placu Piłsudskiego na plac przed budynkiem Arse-nału oraz uroczystym apelem. Honorowy patronat nad Raj-dem Arsenał objęła prezydent m.st. Warszawy Hanna Gron-kiewicz–Waltz.

tekst i fot. Andrzej Sitko

Hufiec ZHP Warszawa – Mo-kotów im. Szarych Szeregów w 2006 r. za systematyczne orga-nizowanie rajdu „Arsenał” został laureatem Nagrody Południa.

42 Rajd Arsenał

17. wróciła na Młociny

Od 26 marca, tj. po zakoń-czeniu budowy i oddaniu do użytku mostu im. Marii Skło-dowskiej-Curie, linia 17 wró-ciła na ul. Zgrupowania AK „Kampinos”, a jej trasa została wydłużona do pętli Młociny. Po ponad dwóch latach wróciła na trasę podstawową: Służewiec - Marynarska - Wołoska - św. Andrzeja Boboli - Rakowiecka - al. Niepodległości - Chałubiń-skiego - al. Jana Pawła II - Po-piełuszki - Słowackiego - Ma-rymoncka - Zgrupowania AK „Kampinos” - Metro-Młociny.

poludnie mokotow nr 12 z dnia 29 marca 2012

Documents

Transcript of poludnie mokotow nr 12 z dnia 29 marca 2012