Pogoda na rozwój - dolnyslask.pl · na konkurs „Moja okolica pięknieje dzięki RPO”. Wzięli...

12
Regionalny Program Operacyjny dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007-2013 Nr 17 październik 2010 egzemplarz bezpłatny URZĄD MARSZAŁKOWSKI WOJEWÓDZTWA DOLNOŚLĄSKIEGO ul. Wybrzeże Słowackiego 12-14, 50-411 Wrocław www.umwd.dolnyslask.pl UNIA EUROPEJSKA EUROPEJSKI FUNDUSZ ROZWOJU REGIONALNEGO Pogoda na rozwój

Transcript of Pogoda na rozwój - dolnyslask.pl · na konkurs „Moja okolica pięknieje dzięki RPO”. Wzięli...

Regionalny Program Operacyjny

dla Województwa Dolnośląskiego

na lata 2007-2013

Nr 17październik 2010egzemplarz bezpłatny

URZĄD MARSZAŁKOWSKI WOJEWÓDZTWA DOLNOŚLĄSKIEGOul. Wybrzeże Słowackiego 12-14, 50-411 Wrocławwww.umwd.dolnyslask.pl

UNIA EUROPEJSKAEUROPEJSKI FUNDUSZ

ROZWOJU REGIONALNEGO

Pogoda na rozwój

Szanowni Państwo!Niezmiernie mi miło po raz kolejny powitać wszystkich

Czytelników biuletynu RPO WD. Przez ostatnie kilka mie-sięcy Regionalny Program Operacyjny nabrał rozpędu. Już ponad 900 benefi cjentów podpisało umowy o dofi -nansowanie swoich inwestycji. Kolejne pomysły czekają na zatwierdzenie. Na konta fi rm i samorządów z Dolnego Śląska trafi ło dotychczas prawie miliard zł! Jednak pienią-dze z RPO WD to nie tylko nagroda dla zapobiegliwych, ale i pomoc dla poszkodowanych. Dzięki nim będziemy mogli wesprzeć dolnośląskie gminy, które ucierpiały pod-czas sierpniowych powodzi.

O czym przeczytają Państwo w tym numerze? Na przy-kład o tym, co Dolnośląska Instytucja Pośrednicząca (DIP) oferuje i już zaoferowała dolnośląskim przedsiębiorcom. Konkursy organizowane przez DIP pokazują, jak chętnie fi rmy korzystają z dotacji unijnych. Samorządy lokalne również doceniły możliwości, jakie daje im RPO WD. Kil-kaset inwestycji prowadzonych w wielu miastach naszego regionu zmienia jego krajobraz na lepsze. O rewitalizowa-niu jednego z najstarszych grodów opowiada na naszych łamach Jerzy Legut, dyrektor Departamentu Rozwoju Go-spodarczego w świdnickim urzędzie miejskim.

Te pozytywne zmiany dobrze widzą młodzi miesz-kańcy Dolnego Śląska. Świadczą o tym prace nadesłane na konkurs „Moja okolica pięknieje dzięki RPO”. Wzięli w nim udział gimnazjaliści z całego województwa. Zwy-cięzcy – młodzież z Bolesławca – w nagrodę pojechali na wycieczkę do Brukseli. Zachęcam do przeczytania relacji z fi nału konkursu.

Choć wakacje mamy już za sobą, dla wielu jesień to najpiękniejsza pora roku na górskie wędrówki. W Sude-tach turyści mogą czuć się coraz bezpieczniej. Czuwa nad nimi Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, które dzięki dotacji unijnej wzbogaciło się o nowoczesny sprzęt. O trudnej pracy ratowników i o ich inwestycji w ramach RPO WD piszemy w tym numerze.

Na zakończenie chciałbym zaprosić wszystkich na konferencję podsumowującą wdrażanie RPO WD w roku 2010. W listopadzie spotkamy się w gronie benefi cjentów i innych zaproszonych gości, by przedstawić dotychczaso-we efekty. Zainteresowani powinni śledzić stronę www.rpo.dolnyslask.pl, gdzie niebawem pojawi się więcej in-formacji na ten temat i będzie można zgłosić swój udział.

Miłej lektury!

• Jesienne nabory. Trwa nabór na dofi nansowanie wniosków dotyczących rewita-lizacji mniejszych miast w regionie – Wsparcie dla przedsięwzięć w zakresie miesz-kalnictwa w miastach poniżej 10 tys. mieszkańców. Jednostki samorządu teryto-rialnego, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, a także organizacje pozarządowe mogą ubiegać się o dofi nansowanie swoich inwestycji w dziedzinie mieszkalnictwa, np.: renowacji części wspólnych w budynkach wielorodzinnych czy przygotowania do użytkowania nowoczesnych budynków mieszkalnych. W danym mieście (a jest ich w naszym regionie 54) może być przedłożony wyłącznie jeden zintegrowany projekt, który znajduje się w Lokalnym Programie Rewitalizacji. Ostateczny termin przyjmowania wniosków mija 30 listopada. Ponadto jesienią można jeszcze wziąć udział w naborze dotyczącym centrów transferu technologii (działanie 1.4) oraz wzbogacaniu infrastruktury społeczeństwa informacyjnego (działanie 2.1). Więcej szczegółów znajduje się na stronie www.rpo.dolnyslask.pl

• Działania przeciwpowodziowe w 2010 roku. Zarząd Województwa Dolnośląskie-go skierował do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego prośbę o poszerzenie listy po-tencjalnych benefi cjentów z naszego regionu, którzy mogą ubiegać się o dodatkowe środki. Zarząd Województwa Dolnośląskiego wytypował 39 gmin oraz 9 powiatów dotkniętych powodzią, które zgłosiły 292 projekty o wartości 307 mln zł. Z tego zo-stały wskazane 94 na kwotę 193 mln zł, które kwalifi kują się do wsparcia w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego.

• Stopień zaawansowania realizacji RPO WD. Do 10 września 2010 roku urucho-miono w ramach wszystkich naborów kwotę ponad 1,1 miliarda euro, co stanowi 91,25 proc. dostępnej alokacji całego Programu. IZ RPO WD uruchomiła dotychczas 67 naborów wniosków, w tym 15 naborów w trybie systemowym (tzw. preselekcja) i 52 w konkursowym. W aktualnym harmonogramie naborów na rok 2010 zaplano-wano przeprowadzenie łącznie 13 naborów w ramach 5 priorytetów. Zarząd Woje-wództwa Dolnośląskiego wybrał 1 130 projektów o łącznej wartości ponad 6,2 mld zł. Podpisano w sumie 917 umów o dofi nansowanie o łącznej wartości 4,9 mld zł.

• Pieniądze dla przedsiębiorców. Do 2013 roku inwestujące na Dolnym Śląsku fi rmy dostaną ok. 680 mln złotych dotacji z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalne-go i budżetu państwa. To pula wydzielona z RPO WD. Przedsiębiorcy ubiegają się o nie w konkursach organizowanych i prowadzonych przez Dolnośląską Instytucję Pośredniczącą (DIP). DIP ogłosiła dotychczas 11 konkursów o dotacje, kolejny pla-nuje w grudniu. W dotychczasowych konkursach o dotacje przedsiębiorcy złożyli 1348 wniosków, ubiegając się łącznie o 1,357 mld złotych dotacji. W 8 konkursach (w pozostałych jeszcze trwają procedury podpisywania umów, lub oceny projektów) umowy o dofi nansowaniu podpisano z 290 przedsiębiorcami. W 24 przypadkach umowy zostały rozwiązane bądź z powodu nieprawidłowej realizacji projektu, bądź w wyniku decyzji przedsiębiorcy, najczęściej związanej z kłopotami w fi nansowaniu inwestycji).

• Szkolenia. Urząd Marszałkow-ski systematycznie organizuje szkolenia dla benefi cjentów. Dzięki temu łatwiej i szybciej mogą przygotować wnioski o przyznanie dofi nansowania w ramach RPO WD, prawidłowo sporządzić wnioski o płatność, jak również zdobyć wiedzę z za-kresu przepisów prawnych. I tak w październiku odbywają się spotkania dla benefi cjentów priorytetu 1 „Przedsiębiorstwa i innowacyjność” dla działania 1.4 i priorytetu 2 „Infrastruktura społeczeństwa informacyjnego” działania 2.1, a także szkolenie z zakresu wypeł-niania wniosku o płatność oraz stosowania ustawy prawo zamówień publicznych w projektach współfi nansowanych w ramach RPO WD 2007-2013. Szczegółowy har-

Marek ŁapińskiMarszałek Województwa Dolnośląskiego

RPO w skrócie

Fundusze Europejskie – dla rozwoju Dolnego Śląska2

Wrocław miastem spotkań

Przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i za-rządu województwa, a tak-

że benefi cjenci, samorządowcy, studenci i dziennikarze, wezmą udział w konferencji podsumo-wującej działanie Regionalnego Programu Operacyjnego dla Wo-jewództwa Dolnośląskiego na lata 2007-2013. Tegoroczne spotkanie odbędzie się 9 listopada w Regio-nalnym Centrum Turystyki Bizne-sowej, które mieści się przy Hali Stulecia we Wrocławiu. Miejsce spotkania wybrano nieprzypad-kowo: Centrum Turystyki Bizneso-wej powstało dzięki dofi nansowaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego, a jego otwarcie nastąpiło zaledwie kilka tygodni wcześniej.

W programie konferencji znajdą się prezentacje na temat RPO WD, planowane są również wystąpienia ministra rozwoju regionalnego, wojewody dolnośląskiego i mar-szałka województwa dolnośląskiego. O swoich projektach, a także o drodze, jaką trze-ba przebyć, by skutecznie pozyskać dofi nansowanie z Unii Europejskiej opowiedzą benefi cjenci.

Warunkiem uczestnictwa w konferencji jest rejestracja na stronie internetowej, poprzez wypełnienie karty zgłoszeniowej zamieszczonej na stronie www.rpo.dolny-slask.pl w zakładce Aktualności.

Podczas konferencji rozdane również będą nagrody w konkursie dla mediów pt. „RPO w Twoich oczach”. Swój udział zgłosiło blisko 40 osób: dziennikarzy, fotoreporterów, a także redakcji.

monogram szkoleń znajduje się na stronie www.rpo.dolnyslask.pl

• Program o RPO w TVP Wrocław. Od lutego na an-tenie TVP Wrocław emitowana jest audycja pt. „Czy-sty zysk – eurofundusze po dolnośląsku”. W każdym odcinku prezentowane są felietony o projektach, które otrzymały wsparcie z RPO WD. Ekipa telewi-zyjna odwiedza benefi cjentów w różnych zakątkach województwa i pokazuje jak zmienia się nasz region, jak mieszkańcy zyskują nowe drogi, szkoły, przychod-nie, jak przedsiębiorcy inwestują w nowoczesne technologie i jakie atrakcje czekają na turystów. Po przerwie wakacyjnej widzowie mieli okazję zobaczyć już dwa kolejne odcinki, na następne zapraszamy w I i III poniedziałek każdego miesiąca.

• Wysoki poziom wniosków do realizacji RPO WD. W ostatnim raporcie Ministerstwa Rozwoju Regio-nalnego (stan na 15 września 2010 r.) we wszystkich rankingach województwo dolnośląskie osiąga wyniki powyżej średniej krajowej. Pod względem wartości wniosków zatwierdzonych do realizacji IZ RPO WD zajmuje 6. miejsce w kraju, pod względem wartości dofi nansowania zawartych umów – 5. miejsce, pod względem wartości dotacji wypłaconych benefi cjen-tom – 6. miejsce, a wartości dotacji zatwierdzonych ostatecznie przez Komisję Europejską – 4. miejsce w kraju.

• Krajowa Rezerwa Wykonania – to konkurs, jaki ogłosiło Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Te województwa, które najlepiej radzą sobie z wy-dawaniem funduszy europejskich mogą otrzymać dodatkowe środki. Dzięki temu możliwe będzie do-fi nansowanie większej liczby projektów. Aby jednak znaleźć się w gronie wyróżnionych regionów należy spełnić szereg warunków. Jednym z nich jest osią-gnięcie minimalnego progu certyfi kacji wydatków do Komisji Europejskiej, czyli złożonych przez bene-fi cjentów wniosków o płatność, które zatwierdziła Instytucja Certyfi kująca, a następnie Komisja Euro-pejska. Próg ten wynosi 20 proc. Według prognoz poziom ten w województwie dolnośląskim zostanie osiągnięty najdalej w listopadzie.

• Dolnośląski Fundusz Powierniczy. W wyniku konkursów, ogłoszonych w kwietniu 2010 r. przez Menadżera Dolnośląskiego Funduszu Powiernicze-go (Bank Gospodarstwa Krajowego), w czerwcu 2010 r. pięciu pośrednikom fi nansowym przyznano wsparcie w wysokości 63 919 000 zł w formie repo-ręczenia dla funduszu poręczeniowego oraz czterem pośrednikom fi nansowym wsparcie w wysokości 29 500 000 zł w formie pożyczki globalnej dla fundu-szu pożyczkowego. Trwa proces zawierania umów z wyłonionymi w konkursach pośrednikami. Ponad-to Menadżer przygotowuje warunki kolejnego kon-kursu, w ramach którego pośrednicy fi nansowi będą mogli ubiegać się o wsparcie w formie poręczenia portf elowego dla banków.

Fundusze Europejskie – dla rozwoju Dolnego Śląska 3

Mały Kraków pięknieje

Wpisany na listę UNESCO Kościół Pokoju, katedra z drugą co do wielkości wieżą na Dolnym Śląsku, tradycje kupieckie, tysiąc-letnia historia – to Świdnica, zwana także Małym Krakowem, jedno z ważniejszych miast w regionie, które dba o zapomnia-ne nieco w poprzednich dziesięcioleciach zabytki i odnawia ślady przeszłości. Na projekty rewitalizacyjne samorząd lokalny pozyskał pieniądze z Regionalnego Progra-mu Operacyjnego dla Województwa Dol-nośląskiego na lata 2007-2013. W sumie do miejskiej kasy wpłynie 12 mln zł, dzięki cze-mu zostaną wyremontowane kamieniczki, odbudowana wieża ratusza i powstanie centrum organizacji pozarządowych.

O tworzeniu Lokalnego Programu Rewi-talizacyjnego, problemach, jakie trzeba było przezwyciężyć, by pozyskać unijne

wsparcie, ale przede wszystkim o piękniejącej z dnia na dzień Świdnicy, zwanej również Małym Krakowem, rozmawiamy z Jerzym Legutem, dy-rektorem Departamentu Rozwoju Gospodarcze-go w Urzędzie Miejskim w Świdnicy.

Centrum miasta jest placem budowy. Co się zmieni w najbliższym czasie?Efekty widać. Wszystkie inwestycje już się roz-poczęły, choć są na różnych etapach realizacji. Jeden projekt – przebudowa pl. Jana Pawła II, znajdującego się tuż przy katedrze, już zakoń-czyliśmy. Odnowiona została nawierzchnia, upo-rządkowana zieleń, zainstalowane nowe oświe-tlenie, a przechodnie mogą odpocząć na nowych ławkach. W centralnym miejscu, choć to już nie należy do projektu, stanie pomnik papieża Pola-ka. Zależało nam, by plac zyskał reprezentacyjny charakter, by mogli się na nim gromadzić ludzie

z okazji ważnych świąt i uroczystości. Całość kosz-towała ponad 2 mln zł, z czego blisko 1,5 mln zł pochodzi z RPO WD.

Po sąsiedzku remontowana jest kamienica. Co tu powstanie?Na jej przebudowę również pozyskaliśmy pienią-dze z Unii Europejskiej. Powstanie tu Centrum Organizacji Pozarządowych, w którym siedzi-bę znajdą organizacje pozarządowe działające w naszym mieście, m.in. centrum wolontariatu, Liga Kobiet, Stowarzyszenie Ziemi Świdnickiej, Amazonki, Stowarzyszenie Stomia. Do tej pory organizacje te działały w różnych miejscach, wy-najmowały pomieszczenia od różnych podmio-tów, a niski standard lokali często nie pozwalał na rozwijanie działalności. Teraz wszyscy skupią się w jednym miejscu, do którego jest łatwy do-stęp komunikacyjny. Wszystkie organizacje będą miały wspólny sekretariat, obsługę techniczną, a budynkiem będzie zarządzać gmina. Pozwoli to zmniejszyć koszty funkcjonowania, a jednocze-śnie stworzy możliwości poszerzania działalno-ści, prowadzenia szkoleń, konferencji, częstszych dyżurów. Projekt ten doskonale ilustruje szersze założenia rewitalizacji. Czyli nie tylko odbudowanie zniszczonych części miasta, ale także podniesienie jakości życia ich mieszkańców?To jest bardzo istotne dla całej społeczności. Mieszkańcy będą mieli ułatwiony dostęp do or-ganizacji, które działają na ich rzecz, które im pomogą przy rozwiązywaniu problemów, które udzielą wsparcia w trudnych sytuacjach. Możli-wość uzyskania porady prawnej czy fi nansowej, uczestnictwo w konferencjach i szkoleniach, dzię-ki którym np. łatwiej znajdą pracę, to efekty, któ-re chcielibyśmy osiągnąć. Stworzenie centrum to

Wyremontowana ul. Łukowa łączy świdnicki Rynek z dworcem.

Jerzy Legut, dyr. Departamentu Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Miejskim w Świdnicy

Fundusze Europejskie – dla rozwoju Dolnego Śląska4

bardzo duży wysiłek gminy, również fi nansowy, ale na pewno się opłaci.

Pięknieje też świdnicki Rynek, blask odzyskają kamieniczki i droga z Rynku do dworca.Kończy się remont dwóch kamienic w Rynku. Je-sienią kamienice pokażą się w całej krasie, z odno-wioną elewacją, wymienionymi dachami, nowymi klatkami schodowymi. Dzięki temu wyremonto-wana zostanie cała pierzeja. Trwają też prace na ul. Łukowej. Ulica została poddana kompleksowej modernizacji wraz z wymianą sieci, nową na-wierzchnią, zielenią i małą architekturą. Oprócz walorów architektonicznych, mieszkańcy i przy-jezdni zyskają miejsce do wypoczynku, a zachęcać do tego będą ocienione ławki i fontanny. Ulica Łu-kowa łączy Rynek z dworcem, gdzie w przyszłości powstanie nowoczesne centrum przesiadkowe. Staramy się o dofi nansowanie tego projektu z Re-gionalnego Programu Operacyjnego.

Po kilkudziesięciu latach na Rynek wróci wieża ratuszowa. Starsi świdniczanie na pewno pamię-tają czasy, gdy zegar ratuszowy wybijał godziny i kwadranse?Młodsze pokolenia nie pamiętają, że wieża tu sta-ła, ale dla starszych ma wartość sentymentalną.

Zawaliła się w latach 60. podczas prowadzonych wówczas prac budowlanych. Na szczęście nikt z przechodniów nie ucierpiał. Od tamtej pory po-dejmowane były społeczne akcje zbiórki pieniędzy, ale jak widać bez powodzenia. Projekt dofi nanso-wany z RPO WD pod może nieco skomplikowaną nazwą „Rewaloryzacja bloku śródrynkowego wraz z restytucją wieży ratuszowej” zakłada odbudowę wieży w takiej formie, w jakiej istniała. Oczywiście wprowadziliśmy drobne zmiany, np. mury będą cieńsze, zegar będzie miał szklane tarcze, a wejście ułatwi przeszklony pawilon, jednakże podstawowe parametry wieży będą takie jak niegdyś.

Wieża stanie się atrakcją turystyczną. Czy niepeł-nosprawni również będą mieli szansę podziwiać panoramę Świdnicy z tarasu widokowego?Wieża będzie dostępna dla osób niepełnospraw-nych. Będą windy i odpowiednie toalety. A z 58 metrów wysokości na pewno będzie co podzi-wiać. Ponadto znajdzie się tu galeria, gdzie pla-nujemy organizowanie okolicznościowych wy-staw. Całość ma być gotowa w październiku 2011 roku. Codziennie na naszej stronie internetowej htt p://um.swidnica.pl można obserwować po-stęp prac. W przyszłości, dzięki tym zdjęciom, powstanie fi lm.

Trudno było pozyskać dofi nansowanie z Regio-nalnego Programu Operacyjnego?Włożyliśmy w to wiele pracy w ciągu kilku lat. Lokal-ny Program Rewitalizacyjny, który jest niezbędny przy staraniach o dofi nansowanie unijne, tworzyli-śmy i modyfi kowaliśmy przez dwa lata. Większość projektów realizuje miejska gmina Świdnica, ale pozyskaliśmy też partnerów. Diecezja Świdnicka poklasztorne budynki przy ul. Budowlanej zmienia w Centrum Profi laktyki, Wspierania i Resocjalizacji Rodzin i Osób Dotkniętych Problemami Uzależ-nień, a Caritas Diecezji Świdnickiej przebudowuje kamienicę przy ul. Westerplatt e na Centrum Cha-rytatywne.

REWITALIZACJA – to proces przemian przestrzennych, społecznych i ekono-micznych w zniszczonych częściach miast. Do działań rewitalizacyjnych zaliczyć więc należy odbudowę zdegra-dowanych obszarów, gdzie niszczeje nieremontowana od lat architektura zabytkowa (także obiekty poprzemy-słowe lub powojskowe), a statystyki wskazują na wysokie bezrobocie i wy-stępowanie zjawisk patologicznych.W 2009 r. w Urzędzie Marszałkowskim zakończyły się nabory o dofi nansowa-nie projektów w ramach działania 9.1 „Odnowa zdegradowanych obszarów miejskich w miastach powyżej 10 tys. mieszkańców”. Z dofi nansowania mo-gło skorzystać 37 miast w regionie, któ-re pozyskane pieniądze przeznaczały na renowację kamienic, modernizację przestrzeni publicznej (np. place zabaw, zieleń miejska) czy wsparcie infrastruk-tury użytkowanej przez instytucje peł-niące kluczowe funkcje społeczne (np. siedziby organizacji pozarządowych, ośrodków pomocy, itp.). Podobne na-bory odbywają się w 2010 r., ale tym razem o unijne fundusze mogą ubiegać się mniejsze miasta regionu, w których żyje poniżej 10 tys. mieszkańców.

LOKALNY PROGRAM REWITALIZACYJ-NY – to dokument tworzony przez po-szczególne samorządy, który pozwala na starania o dofi nansowanie z UE projektów rewitalizacyjnych. Powinien odzwierciedlać potrzeby mieszkańców i świadczyć o tym, iż zgłaszane pro-jekty są działaniami zaplanowanymi i zgodnymi z planami rozwoju miasta.

… a tak dziś wygląda jej budowa.Tak będzie wyglądała odbu-dowana wieża ratuszowa…

Trwają nabory na realizację projektów rewitali-zacyjnych w mniejszych miastach regionu. Jakie cenne wskazówki można przekazać przyszłym benefi cjentom?Najistotniejszą kwesti ą jest prawidłowe sporzą-dzenie wniosku o dofi nansowanie wraz z nie-zbędnymi załącznikami. W przygotowaniu doku-mentacji bardzo pomocni są pracownicy Urzędu Marszałkowskiego, do których można się zwracać z wszelkimi wątpliwościami. Ważne jest również to, by na bieżąco śledzić wytyczne i zmieniają-ce się wymagania formalno-prawne. Dzięki tym działaniom przygotowanie wniosku przebiega sprawnie. Byliśmy jedną z pierwszych gmin, która podpisała umowy o dofi nansowanie.

Gdyby okazało się, że będzie dodatkowy nabór, że można jeszcze ubiegać się o unijne fundusze na rewitalizację miast, jakie inwestycje chcieli-byście rozpocząć?Pomysłów nam nie brakuje. Mamy listę rezer-wową. Chcielibyśmy na przykład uporządko-wać kwartały między kamienicami w centrum, chcielibyśmy odrestaurować wszystkie obiekty zabytkowe. Zresztą z myślą o przyszłości przygo-towywaliśmy Lokalny Program Rewitalizacyjny. Nie wszystkie ujęte tam zadania już są w trakcie realizacji lub rozpoczną się lada dzień. Na niektó-re przyjdzie jeszcze poczekać.

Fundusze Europejskie – dla rozwoju Dolnego Śląska 5

Bezpieczniej na górskich szlakach

W stacji ratunkowej w Międzygórzu dzwoni telefon – na alarmowy numer 601 100 300 wpływa zgłoszenie o zasłabnięciu kobiety na zielonym szlaku na Śnieżnik. Ratowni-cy szybko docierają do poszkodowanej. Jej stan jest poważny, wymaga użycia defi bry-latora i podania tlenu. Po ustabilizowaniu akcji serca ratownicy wzywają śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ko-bieta w krótkim czasie, już bezpieczna, trafi a do szpitala...

Powyższa historia tak naprawdę się nie wydarzyła. Jednak dla ratowników Gru-py Wałbrzysko-Kłodzkiej Górskiego

Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego podob-ne przypadki to codzienność. Choć Sudety nie należą do gór straszących stromiznami i urwi-skami, przy intensywnym ruchu turystycznym nietrudno o nieszczęśliwe wypadki nawet na, wydawałoby się, spacerowych szlakach. Tury-ści piesi, rowerzyści, paralotniarze – każdego może spotkać pech.

Pomoc musi dotrzeć do takiego turysty jak naj-szybciej. – Jednak nic nie dzieje się w pięć minut – mówi Zdzisław Wiatr. W trudnym terenie górskim szybki dojazd do poszkodowanego jest bez odpo-wiedniego sprzętu niemożliwy. Samochód tere-nowy, zimą skutery śnieżne, latem quady – dzięki nim znacznie skraca się czas akcji ratowniczych. W najbardziej dramatycznych sytuacjach wzywa się Lotnicze Pogotowie Ratunkowe z Wrocławia.

Niezależnie od pory roku ludzie gubią się w gó-rach. Nie tylko turyści – jesienią ratownikom zdarza się poszukiwać grzybiarzy, którzy zabłąkali się w sudeckich lasach. Zaginięcia są szczególnie niebezpieczne zimą, przy wcześnie zapadającym zmroku i niskich temperaturach. Przy słabej wi-doczności i trudnych warunkach atmosferycz-nych łatwo zejść z bezpiecznego szlaku. Jeśli ra-townicy nie odnajdą zaginionego na czas, może szybko dojść do wychłodzenia organizmu, a na-wet do śmierci.

Nie tylko turyściPraca ratowników to nie tylko dyżury w stacjach ratunkowych i wyjazdy do turystów. GOPR pro-wadzi np. szkolenia dla wojsk, m.in. dla żołnierzy,

Ratownicza codziennośćDo jakich zdarzeń są wzywani GOPR-owcy? Naj-częściej są to skręcone nogi lub zasłabnięcia na szlaku. Zdarzają się jednak i poważniejsze wypad-ki. Zdaniem naczelnika Grupy Wałbrzysko-Kłodz-kiej, Zdzisława Wiatra, rok 2009 był wyjątkowo pechowy: ponad 700 przeprowadzonych akcji, 668 rannych, którym udzielono pomocy, i aż 5 zmarłych. W lipcu na przykład doszło do tragicz-nego wypadku z udziałem paralotniarza, który spadł na drzewa w okolicy schroniska Andrze-jówka koło Rybnicy Leśnej w Górach Suchych. Pomimo akcji ratowniczej i półtoragodzinnej re-animacji turysty nie udało się uratować. W tym roku tylko w pierwszym kwartale ratownicy wy-ruszali na akcje prawie 660 razy. Średnio telefon ratownika dyżurnego dzwoni 4-6 razy w ciągu tygodnia.

Najbardziej pracowity dla ratowników sezon to zima, gdy na trasy zjazdowe ruszają – nie zawsze wprawni – narciarze. Jednak i latem na szlaki wy-chodzą osoby, które przeceniają swoje siły i nie powinny się tam znaleźć, choćby z powodu prze-ciwwskazań lekarskich. W przypadku np. proble-mów kardiologicznych wyjątkowo liczy się czas.

W ramach projektu RPO WD w Międzygórzu powstaje nowy budynek stacji ratunkowej GOPR, a ratownicy dostaną m. in. nowe pojazdy ratownicze: samochód i skutery śnieżne.

Fundusze Europejskie – dla rozwoju Dolnego Śląska6

którzy pełnią służbę w Afganistanie i oddziałów antyterrorystycznych. Pod okiem ratowników służby te ćwiczą poruszanie się w trudnym tere-nie, udzielanie pomocy medycznej i ewakuację, w tym działania z użyciem technik linowych (np. do celów ratownictwa z udziałem śmigłowców).

Podczas powodzi GOPR-owcy mogą pomagać w ratowaniu ludzi z miejsc zagrożonych przez wezbrane górskie potoki dzięki wyposażeniu w specjalistyczny sprzęt. Chodzi tu nie tylko o sa-mochód terenowy, pozwalający dotrzeć w miej-sca trudno dostępne, ale też np. o liny rozpinane w poprzek potoku, zabezpieczające ratowników i ewakuowane osoby przed porwaniem przez powodziowy nurt. Ratownicze psy, wyszkolone do poszukiwania ludzi zasypanych przez lawinę, świetnie sprawdzają się w pracy policyjnej. Przy-kład? W ubiegłym roku to właśnie pies należący do Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej GOPR odnalazł zwłoki zamordowanego mieszkańca Strzegomia.

Oprócz akcji „specjalnych” ratownicy prowadzą też działania profi laktyczne. Zabezpieczają za-wody sportowe, takie jak np. mistrzostwa Polski w kolarstwie górskim, które odbyły się w lipcu w Wałbrzychu, lutowa Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Sportach Zimowych czy wrześniowe Mistrzostwa Świata w Letnim Biathlonie na Jam-rozowej Polanie w Dusznikach-Zdroju. GOPR dba też o edukację najmłodszych w zakresie ochrony środowiska górskiego oraz zachowania w górach.

(Bez)cenne życie ludzkieZasadniczą cechą działalności GOPR jest utrzy-mywanie stałej gotowości – ratownicy w każdej chwili mają być gotowi nieść pomoc. To musi kosztować. – Przeprowadzenie jednej tylko akcji ratunkowej wycenia się na kwotę od 1500 zł do nawet 3000 zł w zależności od urazu, rodzaju wy-padku, odległości, drogi dojazdu itp. – podkreśla Zdzisław Wiatr, a przypomnijmy, że pomoc nie-siona turystom przez ratowników jest bezpłatna. Budżet państwa fi nansuje GOPR tylko w połowie, samorządy lokalne zaś – w niewielkim stopniu. Pozostałą część pieniędzy GOPR-owcy muszą zdobyć sami. Pomagają im w tym sponsorzy, jak m.in. Urząd Marszałkowski Województwa Dolno-śląskiego, który w marcu tego roku współfi nanso-wał zakup dwóch skuterów dla Grupy. Ratownicy zarabiają na siebie prowadzeniem odpłatnych szkoleń, udzielaniem noclegów w swoich sta-cjach (np. w Zieleńcu), wreszcie zabezpieczaniem w sezonie zimowym wyciągów i tras narciarskich na podstawie umów z ich właścicielami.

Choć podstawą akcji ratunkowych są ofi arni lu-dzie, ich działania muszą znaleźć oparcie w nie-zawodnym sprzęcie. Pojazdy terenowe, sprzęt narciarski czy sprzęt medyczny – to wszystko po-

zwala zyskać czas, dzięki któremu można uratować czyjeś zdrowie lub nawet życie. Tymczasem dobry sprzęt nie jest tani. Je-den skuter śnieżny kosztuje nawet 70 tys. zł, tyle co średniej klasy samochód. Za tę cenę będzie to sprzęt na co najmniej europejskim poziomie. Takim posługu-ją się choćby ratownicy austriaccy czy czescy. Jednak eksploatacja w trudnych warunkach terenowych i pogodowych znacząco wpływa na szybsze zużywanie się wyposażenia ratowników. W dodat-ku względy bezpieczeństwa wymuszają używanie tylko atestowanego sprzętu. – Atesty przyznawane są na określony czas. Jeśli nawet lina będzie przez 4 lata wisiała bezczynnie, to i tak po upływie tego okresu nie będzie jej można uży-wać – mówi naczelnik. Konieczna w tym momencie wymiana sprzętu oznacza zaś spore wydatki. A należy pamiętać o co-dziennych, bieżących opłatach różnego typu, na które również trzeba znaleźć pieniądze.

Bezpieczeństwo za euroW poszukiwaniu funduszy na inwestycje GOPR sięga po pomoc z Unii Europej-skiej. Kilka lat temu Grupa Wałbrzysko-Kłodzka skorzystała z programu Phare, by we współpracy z Czechami zrealizo-wać projekt Poprawa bezpieczeństwa na terenie Sudetów. Gdy pojawiła się nowa szansa na zdobycie pieniędzy, tym razem z Regio-nalnego Programu Operacyjnego dla Wojewódz-twa Dolnośląskiego na lata 2007-2013, ratownicy nie omieszkali z niej skorzystać. Zapadła decyzja o budowie nowej stacji w Międzygórzu. Dotych-czasowa siedziba, mieszcząca się w zabytkowym obiekcie, okazała się zbyt kosztowna w eksplo-atacji i niefunkcjonalna. Za pieniądze pozyska-ne z RPO WD budowany jest wygodny obiekt z odpowiednim zapleczem (m.in. z garażem na sprzęt) i z pełnym wyposażeniem dla szesnastu ratowników, którzy będą czuwać nad bezpie-czeństwem turystów w Masywie Śnieżnika, Gór Bialskich i Złotych. Ratownicy już otrzymali sa-mochód terenowy, skutery śnieżne i quady. Trwa realizacja umów na dostawę sprzętu, w tym m.in. defi brylatora, butli tlenowych, sprzętu do ratow-nictwa lawinowego, nart, osprzętu wspinaczko-wego, odbiornika GPS. Otwarcie nowej stacji ma nastąpić w październiku. Realizacja całości pro-jektu powinna zakończyć się w grudniu.

Jak mówi Zdzisław Wiatr, fi nansowanie inwestycji z programów unijnych nie jest łatwe. Podstawo-wy problem to zgromadzenie wkładu własnego, co przy ograniczonych środkach w budżecie GOPR stanowi nie lada wyzwanie. Niełatwo zbilansować bieżące koszty działalności pogotowia i zobowią-

zania wynikające z realizacji projektu. – Na płat-ności z Urzędu Marszałkowskiego trzeba czekać, a nas obowiązują terminy wypłat dla dostawców i wykonawców. Musimy jakoś utrzymać płynność fi nansową – mówi naczelnik. Podobnie jak wielu benefi cjentów także i on narzeka na rozbudowa-ne procedury związane z realizacją projektów. Jakie rady ma dla innych? – Warto zainwestować w profesjonalną fi rmę, która zajmie się pisaniem wniosku, a potem nadzorem nad prawidłowym wypełnianiem obowiązków wynikających z umo-wy o dofi nansowanie. Opłaca się też zatrudnić specjalistę od zamówień publicznych. Czy mimo to warto starać się o dofi nansowanie? – Warto, bo każde pieniądze się przydadzą – od-powiada z uśmiechem naczelnik.

Działanie 6.5 RPO WD Działania wspie-rające infrastrukturę turystyczną i kultu-rowąProjekt Budowa budynku stacji ratunko-wej z garażem wolnostojącym na sprzęt ratowniczy GOPR przy ulicy Śnieżnej w MiędzygórzuWartość całkowita projektu: 1 987 943 złDofi nansowanie z RPO WD: 1 384 152 zł

Zakupiony sprzęt będzie służył podczas akcji GOPR do ratowania zdrowia i życia ludzkiego.

Fundusze Europejskie – dla rozwoju Dolnego Śląska 7

Dotacje dla fi rm, korzyści dla wszystkich

Fundusze Europejskie – dla rozwoju Dolnego Śląska8

Rozmowa z Barbarą Kaśnikowską, dyrektorką Dolnośląskiej Instytucji Pośredniczącej

Za podział i rozliczenie 680 milionów złotych przeznaczonych w RPO WD na wsparcie dla fi rm odpowiada Dolnośląska Instytucja Po-średnicząca. Na jakim etapie jest wykorzysta-nie tych pieniędzy?– Pierwsze konkursy o dotacje DIP ogłosiła do-kładnie dwa lata temu. Kilka dni temu przyj-mowaliśmy od przedsiębiorców wnioski w je-denastym już naborze. Z tych 680 milionów złotych 65 procent już zostało podzielonych, co nie znaczy, że wydanych. Inwestycje są w toku, a dotacje to refi nansowanie wydatków, które przedsiębiorca realizujący projekt najpierw

musi sam ponieść (wypłaciliśmy ponad 26 pro-cent z kwoty, na którą podpisaliśmy umowy). Do końca tego roku zakontraktujemy 75 pro-cent wszystkich środków.

Kto z nich w rzeczywistości korzysta?– W tej chwili 266 przedsiębiorców, ich pra-cownicy, otoczenie. Nadzorujemy i rozlicza-my realizację 266 projektów inwestycyjnych mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw w bardzo różnych dziedzinach. Stawiamy na in-nowacyjność. W ośmiu z dziesięciu przeprowa-dzonych konkursów preferencje miały projekty wdrażające nowe technologie lub nowe, inno-wacyjne produkty. Konkurs 1.1.A1., w którym właśnie trwa ocena formalna złożonych wnio-sków, podniósł poprzeczkę jeszcze wyżej. Doto-wane mogą być wyłącznie inwestycje w ściśle określonych, wysoko specjalistycznych dzie-dzinach, jak nanotechnologie, biotechnologie, materiały zaawansowane, nowe technologie w opto- i mikroelektronice. Co więcej, inwesty-cje te mają wywołać jakościowe zmiany w go-spodarce regionu. Pieniądze publiczne w tym przypadku wzmocnią nie tylko pojedyncze fi r-my, ale wywołają zmianę i przyniosą wymier-ne korzyści gospodarce regionu. Dzięki temu korzyści z udzielonych dotacji odniesiemy my wszyscy, mieszkańcy Dolnego Śląska.

Czy ta wysoka specjalizacja, nastawienie na bardzo innowacyjne projekty, nie ogranicza możliwości skorzystania z dotacji większości przedsiębiorców?– Nie, jeśli będziemy pamiętać o celu: bezzwrot-ne dotacje z pieniędzy publicznych dla przed-siębiorców mają przynosić konkretne efekty w postaci nowych produktów lub usług, uspraw-

nionych procesów technologicznych, większej efektywności fi rm i dodatkowych miejsc pracy. Unijne pieniądze nie powinny ratować słabych przedsiębiorstw, one powinny być dodatkowym wsparciem dla dobrych fi rm, bo te wpływają na rozwój całego regionu. Jest oczywiście spo-ra grupa przedsiębiorców, zwłaszcza mikrofi rm (czyli tych zatrudniających poniżej 10 osób i osiągających roczne obroty niższe niż 2 mln euro), nastawionych wyłącznie na najprostsze inwestycje i oczekujących wsparcia na podsta-wowym poziomie działania. Oni z DIP odchodzą rozczarowani, bo na remont pomieszczeń, wy-mianę zużytej maszyny na nową, zakup samo-chodu czy towaru dotacji nie ma. Sama nazwa realizowanej przez DIP części RPO „Wzrost kon-kurencyjności dolnośląskich przedsiębiorstw” sygnalizuje, że wspierane mogą być wyłącznie przedsięwzięcia dynamizujące rozwój fi rm. Zarząd województwa, który decyduje na co i kiedy przeznaczać pieniądze z RPO, prowadzi przemyślaną politykę. W czasie kryzysu urucho-mił dodatkowe konkursy o dotacje zarówno na inwestycje pozwalające rozszerzyć działalność młodych (o stażu mniejszym niż 2 lata) mikro-fi rm, jak i dla bardziej doświadczonych fi rm na nowe produkty czy technologie (innowacyjność na poziomie przedsiębiorstwa). Zdecydował też o przesunięciu planowanych konkursów zwią-zanych z doradztwem na terminy późniejsze, a przyspieszeniu tych wspierających inwestycje.Na podstawie doświadczeń zarówno dwóch lat działania DIP, jak i wcześniejszych okresów programowania, mogę powiedzieć, że jest też coraz większa grupa przedsiębiorców, którzy są świadomi, że o ich konkurencyjności na rynku decyduje inwestowanie w nowe technologie, innowacyjne procesy, bardziej nowoczesne pro-

Barbara Kaśnikowska, od 2008 roku kieruje Dolnośląską Instytucją Pośredniczącą, której

zarząd województwa powierzył obsługę części RPO adresowanej do przedsiębiorstw i instytucji

otoczenia biznesu. Wcześniej pracowała m.in. w PARP i Związku Banków Polskich.

Fundusze Europejskie – dla rozwoju Dolnego Śląska 9

dukty. Są gotowi podejmować związane z takimi inwestycjami ryzyko i – jestem przekonana, że w przyszłej perspektywie powinno być mniej obszarów wsparcia dla fi rm, ale za to coraz bar-dziej wyspecjalizowane. Kolejny „wyspecjalizowany” konkurs o dotacje DIP ogłosi w grudniu.– Na dofi nansowanie mogą liczyć fi rmy, które będą tworzyć lub modernizować działy badaw-czo-rozwojowe. Przy czym nie chodzi o fi kcyjne działania, typu dokupienie pod szyldem B+R sprzętu do laboratorium kontroli jakości produk-cji. Chodzi o rzeczywistą działalność badawczo-rozwojową pozwalającą stworzyć i przygotować do zastosowania zupełnie nowe środki, materia-ły, rozwiązania konstrukcyjne czy technologicz-ne. Bardzo liczę na zaktywizowanie naukowców. Mamy na uczelniach i w ośrodkach badawczych na Dolnym Śląsku świetnych specjalistów, ich współdziałanie z przedsiębiorcami, przy wspar-ciu fi nansowym z RPO, może przynieść zupełnie nieprzewidywalne dziś, a ważne gospodarczo projekty.

Dotychczas powiązanie przedsiębiorstw z uczel-niami pozostaje raczej deklaratywne.– Ale to się zmienia. W konkursie na inwesty-cje innowacyjne na poziomie regionu, zgodne z Dolnośląską Strategią Innowacji, który właśnie trwa, zmieniliśmy proces oceny projektów. Ich rzeczywistą innowacyjność oceniać będą najlep-si specjaliści w poszczególnych dziedzinach. Po szerokich konsultacjach, DIP zaprosiła do współ-pracy przy ocenie projektów kilkudziesięciu czynnych naukowców, z ogromnym dorobkiem ale i mnóstwem zajęć. Prawie wszyscy natych-miast zgodzili się działać w panelu ekspertów! Są też wyraźnie zainteresowani pomysłami przedsiębiorców. Tak jak powoli, ale wyraźnie, zmienia się typ przedsiębiorczości z odtwórczej na rozwojową, tak i wśród badaczy przybywa tych świadomych, że ukoronowaniem ich pra-cy, jest wykorzystanie jej efektów przez przed-siębiorców na konkretnych rynkach. Jestem przekonana, że przy mądrej i stabilnej polityce władz, otwartej postawie środowisk naukowych i coraz wyższym poziomie umiejętności samych przedsiębiorców, unijne wsparcie może przy-nosić jeszcze lepsze efekty. Z korzyścią dla nas wszystkich.

Przedsiębiorcom wszelkich informacji związanych z zasadami i procedurami ubiegania się o dotację i rozliczanie jej udziela punkt informacyjny DIP. Telefonicznie: 0 71 776 58 12 (-14), pisząc na adres: [email protected] lub w siedzibie Instytucji przy ul. Strzegomskiej 2-4 we Wrocławiu.

O czym warto pamiętać!• dotacje są przyznawane na zasa-

dzie refundacji, wnioskodawca sam musi sfi nansować inwesty-cję, a następnie uzyska zwrot czę-ści poniesionych wydatków

• do 50 proc. kosztów kwalifi ko-wanych (tych, które podlegają dofi nansowaniu) mogą otrzymać średnie fi rmy, do 60 proc. małe i mikroprzedsiębiorstwa; duże fi r-my oraz przedsiębiorstwa sektora transportu – do 40 proc.

• fi rma ubiegająca się o dofi nanso-wanie musi być w dobrej kondycji fi nansowej (dotacje z RPO WD nie są przeznaczone na ratowanie przedsiębiorstw, podtrzymanie lub odtworzenie możliwości pro-dukcyjnych, a na rozwój)

• wniosek o dofi nansowanie po-łączony jest z biznesplanem, nie ma więc konieczności dołączania dodatkowo studium wykonalności projektu czy biznesplanu

• inwestycję można rozpocząć po złożeniu wniosku o dofi nanso-wanie. Należy jednak pamiętać, że Wnioskodawca przed ogłosze-niem ofi cjalnych wyników oceny robi to na własne ryzyko

• wypłata dofi nansowania może być dokonana w całości po zakoń-czeniu inwestycji lub w transzach kwartalnych

Prawie 2,2 mln złotych zainwestował w nowe krosna Za-kład Tkanin Technicznych Technotex z Pieszyc w powiecie dzierżoniowskim. Dzięki inwestycji zwiększy się nie tylko asortyment fi rmy, ale także szybkość produkcji oraz efek-tywność energetyczna. Technotex będzie również produ-kował specjalne tkaniny dla armii, które zostały opracowa-ne przy współpracy z jednostkami naukowo-badawczymi. Wartość dofi nansowania z RPO WD, które otrzymała fi rma, to 900 tys. złotych.

Przedsiębiorstwo Tamir z Bystrzycy Kłodzkiej dzięki zaku-pionej innowacyjnej w Polsce maszynie będzie produko-wało opakowania dla wyrobów luksusowych. Opakowania będą wyróżniały się efektami plastycznymi, w tym spe-cjalnym efektem połysku. Będą one dostępne również dla osób niewidzących, dzięki możliwości zastosowania druku alfabetem Braille’a. Dzięki inwestycji o wartości prawie 10 mln złotych fi rma zatrudni dodatkowo 5 osób. Wkład środ-ków unijnych to prawie 4 mln złotych.

Uruchomienie laboratorium teleinfor-matycznego umożliwiającego przedsta-wienie możliwości nowych technologii oraz przetestowanie zaproponowanych rozwiązań to projekt wrocławskiej fi rmy Q4Net. Inżynierowie będą mogli m.in. „zasymulować” awarię u klienta na platf ormie testowej i podjąć pierwsze działania w celu rozwiązania problemu. Wartość całego projektu wyniosła 658 tys. złotych, natomiast uzyskane dofi -nansowanie to 323 tys. złotych.

Dzięki dotacji unijnej w wysokości ponad 173 tys. złotych fi rma Clarena zakupiła urządzenia umożliwiające wpro-wadzenie na rynek produktów w nowych, uniwersalnych i praktycznych opakowaniach. Ponadto fi rma stworzyła nową linię kosmetyków dla mężczyzn. Wartość przeprowa-dzonej inwestycji wyniosła ponad 422 tys. Dzięki niej fi rma mogła stworzyć 8 nowych miejsc pracy.

Komiks i BrukselaKonkurs dla gimnazjalistów „Moja okolica pięknieje dzięki RPO”

78 – zdobycie tylu punktów w dwóch eta-pach konkursu „Moja okolica pięknieje dzięki RPO” wystarczyło gimnazjalistom z Bolesławca, by wygrać. W nagrodę uczniowie wraz z opiekunem pojechali na wycieczkę do Brukseli.

Finał10 czerwca we Wrocławiu odbył się fi nał kon-kursu. Wszystkie zaproszone drużyny miały za zadanie w dowolny sposób zeprezentować swoje

projekty – czy to w formie minispektaklu teatral-nego, prezentacji multi medialnej, słuchowiska, happeningu. Młodzi ludzie wykazali się niezwy-kłą pomysłowością! Były tańce, wywiady, fi lmy, komiksy, spektakle, a nawet… oskarowa gala. Dwie drużyny – ze Zgorzelca oraz z Wrocławia - zdobyły taką samą liczbę punktów od jury i o po-dziale miejsc zdecydowało głosowanie komisji konkursowej. W rezultacie reprezentacje uplaso-wały się na następujących pozycjach:I miejsce: Gimnazjum Samorządowe nr 3

w Bolesławcu – 78 pkt.II miejsce: Gimnazjum w Kobierzycach

– 75 pkt.III miejsce: Niepubliczne Gimnazjum Łużyckie

w Zgorzelcu – 73 pkt.IV miejsce: Gimnazjum nr 27 we Wrocławiu

– 73 pkt. V miejsce: Gimnazjum im. H. Sienkiewicza

w Prusicach – 52 pkt.

– Cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa. Wiedza chłopców na temat Regionalnego Programu Operacyjnego jest ogromna. Sama też sporo nauczyłam się od swoich uczniów – powiedziała Ludmiła Rutka, dyrektor bole-sławieckiego gimnazjum podczas odbierania nagród i dyplomów.Drużyna z Bolesławca przygotowała komiks przedstawiający wszystkie dofi nansowane z RPO WD projekty, które realizowane są w Bo-lesławcu i okolicach, np. budowę krytej pływal-ni, remonty dróg, wprowadzenie usług elektro-nicznych w urzędzie miejskim, modernizację szpitala. W I etapie konkursu praca ta zyskała największe uznanie w oczach jury.W sumie 23 dolnośląskie szkoły, m.in. z Luba-nia, Prusic, Wrocławia, Zgorzelca, Wałbrzycha, Lubina, Głogowa i Dzierżoniowa, nadesłały prace plastyczne. Każda z nich, zgodnie z re-gulaminem, dotyczyła projektu współfi nanso-wanego z programu regionalnego. Powołana specjalnie z tej okazji komisja przyznała punkty za rysunki, grafi ki, obrazy wykonane różnymi technikami i tym samym wyłoniła pięciu fi nali-stów. Byli nimi: Gimnazjum Samorządowe nr 3 z Bolesławca, Gimnazjum w Kobierzycach, Pu-bliczne Gimnazjum im. Henryka Sienkiewicza w Prusicach, Gimnazjum nr 27 we Wrocławiu, a także Niepubliczne Gimnazjum Łużyckie w Zgorzelcu.

Fundusze Europejskie – dla rozwoju Dolnego Śląska10

Gimnazjaliści z Bolesławca – zwycięzcy konkursu.

Z widowni popisy uczestników fi nału obserwował marszałek Marek Łapiński.

Wizyta w Parlamencie EuropejskimWarto było powalczyć! Na laureatów czekały atrakcyjne nagrody rzeczowe – konsole PSP, aparaty fotografi cz-ne, odtwarzacze MP3 i MP4 oraz główna nagroda, czyli wyjazd do stolicy Unii Europejskiej, ufundowany przez Piotra Borysa, europosła z naszego regionu. Uczestnicy wycieczki mieli okazję złożyć wizytę w Parlamencie Euro-pejskim oraz Komisji Europejskiej, gdzie podejmowane są najważniejsze decyzje dotyczące państw członkow-skich. Mogli zobaczyć salę obrad, biura prasowe, a tak-że – na specjalne zaproszenie Piotra Borysa – odwiedzić część niedostępną dla zwiedzających, gdzie m.in. miesz-czą się gabinety polskich deputowanych. Wzięli również udział w wernisażu wystawy zorganizowanej przez dol-nośląskiego europosła i Europejski Instytut Miedziowy „Miedź niezbędna dla wszystkich”.Ale Bruksela to nie tylko pępek Europy, lecz także pięk-ne, zabytkowe miasto z urokliwą starówką (Grand Pla-ce), wąskimi uliczkami pełnymi sklepików, galerii i kafe-jek, z secesyjnymi i gotyckimi budowlami. Bruksela to również miasto czekolady i Manneken Pisa, czyli rzeźby

siusiającego chłopca. Figura jest często ubierana w stro-je ofi arowane przez stowarzyszenia kulturalne, rzemieśl-nicze, regiony oraz delegacje państwowe. Manneken Pis otrzymał już ok. 1000 strojów, które przechowywane są w Muzeum Miasta Brukseli. Być w Belgii i nie zobaczyć Atomium to tak jakby odwiedzić Kraków i nie widzieć Wawelu. Ten monumentalny kryształ żelaza, powięk-szony 165 miliardów razy, został postawiony z okazji Światowej Wystawy Expo, która odbyła się w Brukse-li w 1958 roku. Według pierwotnych planów miał być zdemontowany tuż po wystawie, jednakże odstąpiono od tego pomysłu i dziś jest jedną z atrakcji turystycznych stolicy Unii Europejskiej.

Następne edycjeKonkurs „Moja okolica pięknieje dzięki RPO” został zorganizowany przez Departament Regionalnego Pro-gramu Operacyjnego w Urzędzie Marszałkowskim we Wrocławiu. Organizatorzy przewidują przygotowanie kolejnych edycji. Informacji na ten temat należy szukać na stronie internetowej www.rpo.dolnyslask.pl. Już teraz zapraszamy do udziału!

I miejsce

II miejsce

III miejsce

Fundusze Europejskie – dla rozwoju Dolnego Śląska 11

Pamiątkowe zdjęcie w Parlamencie Europejskim.

• Wrocław Urząd Marszałkowski, Wyb. J. Słowackiego 12-14, pok. 403, tel. 71 776 91 20 lub 71 776 91 42, e-mail: [email protected]

• Wrocław Dolnośląska Instytucja Pośrednicząca, ul. Strzegomska 2-4, tel. 71 776 58 12 do 14, e-mail: [email protected]

• Głogów ul. Budowlanych 6a, tel. 76 835 68 91, e-mail: [email protected]

• Jelenia Góra ul. 1 Maja 27, tel. 75 752 75 00, e-mail: [email protected]

• Kłodzko ul. Okrzei 8a, tel. 74 647 41 34, e-mail: [email protected]

• Legnica ul. Rataja 26, tel. 76 852 30 15, e-mail: [email protected]

• Lubań Rynek-Sukiennice 38, tel. 75 615 19 56, e-mail: [email protected]

• Trzebnica ul. Roosevelta 8, tel. 71 387 30 42, e-mail: [email protected]

• Wałbrzych ul. Wysockiego 10, tel. 74 888 09 26, e-mail: [email protected]

Urząd Marszałkowski, Wyb. J. Słowackiego 12-14, pok. 403, tel. 71 776 91 20 lub 71 776 91 42,

Dolnośląska Instytucja Pośrednicząca, ul. Strzegomska 2-4,

e-mail: [email protected]

e-mail: [email protected]

WrocławLegnica

Głogów

Wałbrzych

Lubań

Kłodzko

Jelenia Góra

Trzebnica

Departament Regionalnego Programu OperacyjnegoUrzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiegoul. Wybrzeże Słowackiego 12-14, 50-411 Wrocławtel. (071) 776 91 53, faks (071) 776 91 66www.umwd.dolnyslask.pl

Wydawnictwo opracowane przez:Dział Informacji i PromocjiWydział Zarządzania Regionalnym Programem Operacyjnym

Publikacja współfi nansowana przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z Budżetu Samorządu Województwa Dolnośląskiego w ramach Pomocy Technicznej Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007-2013

Autorami części zdjęć są benefi cjenci RPO WD oraz uczestnicy konkursu „RPO w Twoich oczach”

Druk: Drukarnia ZAPOL Szczecin, www.zapol.com.pl – na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego

www.rpo.dolnyslask.pl

Więcej informacji o Regionalnym Programie Operacyjnym dla Województwa Dolnośląskiego można znaleźć na stronie internetowej www.rpo.dolnyslask.pl lub bezpośrednio w punktach informacyjnych: