PERŁA AZOWSZA · Poniedziałek 23 kwietnia 2007 1 Gazeta Wyborcza 1 www 1plock 1gazeta 1pl 11...

PERŁA MAZOWSZA

www.gazeta.pl

PONIEDZIAŁEK 23 KWIETNIA 2007 PŁOCK DODATEK DO GAZETY WYBORCZEJ ZREDAGOWAŁ Piotr Gądek

TOM

AS

Z N

IES

ŁUC

HO

WS

KI

To miastozaskakuje11Płock kojarzy ci się z drogąbenzyną i kominami Orlenu?Zmienisz zdanie po pierwszejwizycie.To miasto zaskakuje historią,zbiorami secesji, sztuki naiw-nej i wyjątkowym widokiemze stromej skarpy na szerokierozlewisko Wisły. Ale żyjemyprzyszłością – nowoczesnymi

brzmieniami festiwalu elektro-nicznego i Płockim ParkiemPrzemysłowo-Technologicz-nym. To jedno z najatrakcyjniej-szych miejsc do inwestowaniaw Polsce, w nobilitującym są-siedztwie światowego gigantabranży paliwowej.

Czekając na inwestorów, mia-sto stawia na kulturę. Przed przy-jazdem do Płocka zawsze zajrzyjdo kalendarza imprez. Znaj-dziesz w nim ponad 20 koncer-tów, festiwali muzycznych i fil-

mowych. Wystąpi plejadagwiazd: cała branża filmowa, eks-perymentująca z ambitną mu-zyką pop córka słynnego sakso-fonisty Jana Garbarka –Anja Gar-barek, najpopularniejsi wyko-nawcy pop. Rockmani zagrająz Płocką Orkiestrą Symfonicz-ną, a gwiazda współczesnego jaz-zu Eric Truffaz wykona u nasswój najnowszy premierowy pro-gram „Arkhangelsk”. Sezon ina-ugurujemy 1 maja, potrwa do 22września. Na wszystkie wyda-

rzenia wstęp wolny – to właśniefenomen Płocka. Bez względuna format gwiazd bilety fundu-je miasto i sponsorzy.

Po całonocnej zabawie najle-piej odpoczywa się na nadwiślań-skiej plaży albo w cieniu rozłoży-stych kasztanowców na WzgórzuTumskim. Otaczają prastarą ka-tedrę, w której spoczywają wład-cy Polski –Herman iKrzywousty.Za ich czasów Płock był stolicąkraju. 1

AGNIESZKAWOŹNIAK

2 Perła Mazowsza 1 PłockPoniedziałek 23 kwietnia 2007 1 Gazeta Wyborcza 1 www.gazeta.pl

www1plock1gazeta1pl

W długi majowy weekend słynące ze zbiorów secesji płockie MuzeumMazowieckie pokaże zwiastun swojej nowej kolekcji - pierwsze wnętrze art déco

Premiera w królestwie secesji

AGNIESZKA WOŹNIAK11

Błyszczeć będąw nim najnowszenabytki muzeum,przede wszystkimberlińskie, polskie

i wiedeńskie meble. To zesta-wy: gabinetowy, jadalniany, sa-lonowy. Z egzotycznych drzew,w geometrycznych formach,ze zdobieniami z barwnych for-nirów. Czyste art déco. Żadnamasowa produkcja, tylko ra-rytasy robione na konkretnezamówienie, do indywidual-nych wnętrz, dla bardzo wy-magających odbiorców. Mu-zeum wyłowiło je z ofert pry-watnych. To jeden z tych zaku-pów, z którego jest szczególniedumne.

– W latach 80. XX w. mieliś-my prawo pierwokupu najcen-niejszych przedmiotów. Dziśkonkurujemy zprywatnymi ko-lekcjonerami, którzy w swoichrezydencjach odtwarzają całewnętrza w stylu art déco. Wy-ścig, niestety, wygrywa ten, ktopłaci od ręki. Rynek jest trudny– nie ukrywa kierownik działusztuki muzeum Iwona Korgul-–Wyszatycka.

Zaczęło się niewinniePierwsze obiekty art déco Mu-zeum Mazowieckie kupiło w la-tach 70. Wtedy jeszcze nikt niemyślał o tworzeniu nowej ko-lekcji. Chodziło o udokumen-towanie momentu przejściaz secesji na nową modę. Wkrót-ce jednak kontynuacja i rozsze-rzenie zbiorów stały się spra-wą oczywistą. Muzeum dosta-wało coraz więcej ofert kupnaciekawych eksponatów. Dziśmamy ich setki – fajans, szkło,medale, rzeźby, malarstwo, tka-

niny, plakaty, czasopisma, biżu-terię, akcesoria mody, przykła-dy produkcji masowej i projek-ty autorskie.

Kiedy kilkanaście lat temu wy-buchła trwająca do dziś moda naart déco, płockie muzeum od ra-zu było na czele peletonu.

Secesja jak żywaZgodnie z zasadą tworzenia swo-jej ekspozycji Muzeum Mazo-wieckie nie pokaże pojedyn-czych mebli art déco albo rze-miosła artystycznego wtłoczo-nego w ciasne gabloty. Podob-nie jak przy zbiorach secesji za-aranżuje całe wnętrze – jakbyprzed chwilą jego mieszkańcyopuścili pomieszczenie. Pomysłidealnie się sprawdził w nowejsiedzibie muzeum. Od prawiedwóch lat zajmuje odrestauro-waną z wielkim pietyzmem se-cesyjną kamienicę przy ul. Tum-skiej 8 (przy głównym deptaku).Zwiedzając ją, wędrujemy pomieszczańskich wnętrzachz przełomu XIX i XX wieku.

W oknach wiszą firanki, zasta-wione najlepszą europejskąporcelaną i warszawskimi sre-brami stoły czekają tylko na po-danie wykwintnych dań, w ga-binecie pana domu pali się wi-trażowa lampa zaprojektowanaprzez Józefa Mehoffera...

Biała plama– Prezentując nowe nabytki artdéco, chcemy pokazać, że naszakolekcja rozwija się. Jesteśmy je-dynym muzeum w Polsce, któretak konsekwentnie iwielokierun-kowo pomnaża tę kolekcję – pod-kreśla Iwona Korgul-Wyszatycka.Jesienią już po raz drugi zaprosina ogólnopolską sesję naukowąpoświęconą art déco. Opieki na-ukowej nad całym przedsięwzię-ciem podjęły się: prof. Irena Humlz Instytutu Sztuki Polskiej Aka-demii Nauk i prof. Anna Sieradz-ka z katedry historii sztuki Uni-wersytetu Warszawskiego.

–W polskich zbiorach art déconie ma niezależnej pozycji, auto-nomicznej kolekcji. Tym cenniej-

sza jest płocka inicjatywa – pod-kreślała podczas pierwszej sesjiprof. Irena Huml z Polskiej Aka-demii Nauk.

– Płock podjął dobrą decyzję.Art déco jest białą plamą – dopo-wiadała prof. Anna Sieradzka.

– Ale nie zapominamy o sece-sji! Wytyczamy tylko nowe kie-runki działania, rozwijamy się– prostują chórem dyrektor Mu-zeum Mazowieckiego LeonardSobieraj i Iwona Korgul-Wysza-tycka. Wciąż uzupełniają zbiory,polują na secesyjne unikaty, do-pieszczają ekspozycję isnują wiel-kie plany. Za chwilę ma się rozpo-cząć budowa kolejnego gmachumuzeum, w którym znajdą sięzbiory historyczno-regionalne.Następna ma być galeria malar-stwa z centrum konferencyjno--edukacyjnym. A kto wie, możew przyszłości swój budynek bę-dzie miało też art déco.1

Filmowy skansen

11Z inwestycjami Muzeum Ma-zowieckiego rywalizuje Muze-um Wsi Mazowieckiej w Sier-pcu. Utrzymywane są z tego sa-mego budżetu kasy samorząduwojewódzkiego. Rozbudowaskansenu zakończy się w tymroku. Filmowcy (kręcono tu„Ogniem i mieczem”, „Pana Ta-deusza” i serial „Przeprowadz-ki”) mogą szykować się do po-wrotu. Nowy kompleks muze-alno-wystawienniczy już stoi,trwają w nim prace wykończe-niowe. Stylizowany folwark zsa-lami ekspozycyjnymi, centrumkonferencyjnym, zapleczem ho-telowym i gastronomicznymzajmie łącznie trzy hektary.Kosztuje ponad 15 mln zł.1

Muzeum Mazowieckie w Płocku słynie ze zbiorów secesji

PIO

TR A

UG

US

TYN

IAK

Płock 1 Reklama 3www.gazeta.pl 1 Gazeta Wyborcza 1 Poniedziałek 23 kwietnia 2007

www1plock1gazeta1pl

23787659.t

23764827


www1plock1gazeta1pl

11Po kilkunastu latach pra-cy nad kolekcją sztuki naiw-nej założyli StowarzyszenieEdukacyjno-Ar tystyczne„Oto Ja”.Pod statutem podpisało się 16osób. Wspólnie działają od kil-ku lat – w Farbiarni, pracowniplastycznej Płockiego Ośrod-ka Kultury i Sztuki. Marząo własnej galerii lub muzeumnajlepiej w jakimś postindu-strialnym obiekcie. Sal wysta-wowych szukają w całym Płoc-ku, szerokim łukiem omijającoficjalne galerie. Wolą starąmydlarnię, rogatki miejskie.– Chcemy, by kolekcja zaczęłafunkcjonować w przestrzenimiejskiej – tłumaczą. Sztukęnaiwną pokazują tradycyjniew ramach i na sztalugach, aletakże na T-shirtach i kubkach.Marzą o nakręceniu filmu ani-mowanego, w którym ożywiąobrazy naiwnych – postaciz płócien opowiadałyby histo-rie życia artystów. Wspierająich wybitni znawcy sztuki na-iwnej – historyk sztuki, anima-tor kultury Zofia Bisiak i an-tropolog kultury prof. Alek-sander Jackowski.

Zetknął ich losW latach 80. Beata Jaszczak,szefowa Oto Ja i Farbiarni, zo-baczyła w płockim BWA wy-stawę „Talent, pasja, intuicja”.

– No i poniosło mnie. Poczu-łam, że to coś ważnego – wspo-mina.

Wkrótce wojewódzki domkultury, w którym pracowała,podpisał porozumienieo współpracy z domami po-mocy społecznej.

– Zetknął nas los – śmieje sięBeata. Najpierw raz w tygod-niu jeździła na zajęcia plastycz-ne do Goślic, potem do Zakrze-wa. Na miejscu okazało się, żena 30 osób przypada jeden ze-staw farb. Za każdym razembrała więc kartony i farby podpachę. Nie zamykała pracow-ni o godz. 15, pozwalała na ma-lowanie nawet w nocy.

– Kiedy po raz pierwszy zo-baczyli prawdziwe materiały,krzyczeli z radości. Zaczęłydziać się niesamowicie ekspre-syjne i fajne rzeczy. Z takiegobezpośredniego kontaktu naro-dziły się sztuka i przyjaźnie. Póź-niej już sami czekali na mój przy-jazd, tak jak teraz na plenery– opowiada.

Pierwszą wystawę udało sięzorganizować w osiedlowym do-mu kultury. Potem zaczęły po-wstawać warsztaty terapii zaję-ciowej. Skończył się problemz materiałami. Teraz stowarzy-szenie zajmie się instruktora-mi. Będzie ich szkolić.

– Dzięki znakomicie prowa-dzonym plenerom zebrane pra-ce są rewelacyjne. Można je ze-stawić z dziełami najcieka-wszych artystów zgromadzo-nych w kręgu Centrum SztukiWspółczesnej, ponieważ domi-nuje w nich ekspresja niczymniezmącona, ślad osobowościczłowieka, jego indywidualno-

ści – ocenia prof. Jackowski. Alesam zauważa: – Artyści skupie-ni wokół akcji Oto Ja rozwijająskrzydła dopiero na plenerach,pozostając w kręgu domu opie-ki, są mniej ciekawi, jakby bezentuzjazmu. To sprawa opiekii metod pracy.

Zagłębie sztuki naiwnejKolekcja Oto Ja to kilka tysięcyprac plastycznych z kręgu sztu-ki naiwnej: obrazów, rysunków,rzeźb. Ich autorami są miesz-kańcy domów pomocy społecz-nej z Płocka i okolic. Najważniej-si to: Adam Dębiński, BarbaraChęcka, Tadeusz Głowala, Ha-lina Dylewska, Krzysztof Para-dowski, Regina Chludzińskai Krzysztof Reszczyński – uczest-nicy i laureaci konkursu Oto Ja.Organizowany od 1994 r. w ofi-cjalnych nurtach sztuki narobiłsporo zamieszania. Zawsze to-warzyszy mu plener. Po każdejedycji kilka, kilkanaście prac tra-fia do kolekcji. Jej właścicielem

jest POKiS, ale nie ukrywa, żenie ma warunków do magazy-nowania zbiorów. Trzyma jew magazynku Farbiarni, w piw-nicy, skąd i tak obrazy już się„wylewają”.

Dwa, trzy razy w roku kolek-cję zobaczyć można w galeriachw całej Polsce. Pokazywano jąw Zamku Ujazdowskim w War-szawie, krakowskiej Galerii d’ArtNaif na Kazimierzu, w Pozna-niu, Szczecinie... W czerwcu ob-razy Tadeusza Głowali pojadąna Słowację. Jeden z czołowychartystów Oto Ja zakwalifikowałsię do prestiżowego projektu IN-SITA – MiędzynarodowegoTriennale Sztuki Naiwnej. Nicdziwnego, że coraz częściejo Płocku mówi się: „stolica, za-głębie sztuki naiwnej”.

„Czym dla twórców ludo-wych był w czasach PRL-u Pa-szyn, tym dla outsiderów jestw ostatnich latach Płock” – pi-szą recenzenci.

Nie szukają oryginalności

– W sztuce naiwnej szukamyprawdziwości – mówią ludziez Oto Ja.

– Niezwykłość Płocka pole-ga na ogromnym szacunku lu-dzi ze stowarzyszenia do arty-stów. Oni nie są dla nich ludźminiepełnosprawnymi produku-jącymi ładniejsze lub brzydszerzeczy, oni są partnerami. Do-ceniają ich indywidualność. Niechcą ich zmieniać, uczyć, wpy-chać w zamknięte ramy, szab-lon artysty – podkreśla przy każ-dej okazji Zofia Bisiak.

Czasem dla mieszkańców do-mów pomocy społecznej sztukajest jedynym sposobem na wy-powiedzenie czegoś ważnego.

– Nie kłamią, nie malują nazamówienie. Ich sztuka nie jestobciążona konwencjami ani mo-dami. Zawodowcy wciąż szuka-ją oryginalności. Ludzie niepeł-nosprawni albo znajdują to w so-bie od razu, albo w ogóle – mó-wi Beata Jaszczak. 1

AGNIESZKAWOŹNIAK

Zagłębie sztuki naiwnejZ dala od sal wystawowych odkryto niezwykłe malarstwo mieszkańcówdomów pomocy społecznej

Praca Włodzimierza Rosłona


www1plock1gazeta1pl

23764874

23764316


www1plock1gazeta1pl

11Pomysł na park technologicz-ny, który byłby zapleczem dlakoncernu naftowego, powstałwPłocku już na początku lat 90.Prace przy tworzeniu rozpoczę-ły się kilka lat później,jednocześ-nie zmieniła się koncepcja najego funkcjonowanie. O ile na początku zamierzanoniemal całkowicie związać goz działalnością Orlenu, o tyleobecnie jego formuła jest otwar-ta. Nadal ma być zapleczem tech-nologicznym i organizacyjnymdla koncernu, ale umożliwia in-westowanie firmom z w zasa-dzie każdej branży.

Nie tylko dla OrlenuW jednym miejscu wokół płoc-kiej rafinerii mają skoncentro-wać się koncerny, przedstawi-cielstwa firm, przedsiębior-stwa. Nazwa „park technolo-giczny” nie jest przypadkowa– ogromną część ziemi zajmątu tereny zielone. Skumulowa-nie firm pozwoli znacznie ob-niżyć koszty ich funkcjonowa-nia. W dodatku dzięki bliskie-mu sąsiedztwu z koncernempomysłodawcy liczą na szybkirozwój nowych technologii

w branży chemicznej i paliwo-wo-energetycznej.

Specjalnie wtym celu podzie-lili 200-hektarowy teren na spe-cjalne strefy:

I –część logistyczno-usługowazobiektami produkcji niechemicz-nej (mogą się tu mieścić niewiel-kie firmy lub obiekty o charakte-rze biurowym, hotelowym lub eks-pozycyjnym, prowadzące nieszko-dliwą produkcję);

II – część technologiczno-ba-dawczo-rozwojowa;

III – część produkcyjno-usłu-gowa z obiektami wystawienni-czymi (profil produkcji podobnydo strefy I);

IV – część przemysłowo-pro-dukcyjna, rezerwa rozwojowa Or-lenu (teren przeznaczony na dzia-łalność produkcyjną, równieższkodliwą).

Czekamy na inwestorówW tym roku zakończył się pier-wszych etap tworzenia parku –bu-dowa infrastruktury. Prace zakoń-czyły się w rekordowym czasiezaledwie dwóch lat. Dziś teren jestjuż gotowy na przyjęcie inwesto-rów. Na 130 ha w rejonie ul. Dłu-giej powstały sieci wodociągowa

i kanalizacyjna, ciepłociąg, sąświatłowody. Do tego wbudynkudawnego Zespołu Szkół OchronyŚrodowiska przy ul. Zglenickie-go działa centrum administracyj-ne, drogowcy wybudowali też po-nad 9 km ulic oplatających terenprzyszłych inwestycji.

Całość kosztowała blisko 50mln zł, większość pochodziłaz funduszy unijnych, cześć wyło-żyli udziałowcy – miasto i Orlen.

Zgodnie z harmonogramemprzyjętym przez udziałowcówspółki do końca przyszłego rokuw parku ma pracować do 2 tys.osób. Cały projekt powinien byćzamknięty dopiero za blisko 20lat. Wtedy zatrudnienie w PPPTma znaleźć nawet kilkanaście ty-sięcy osób.

Według władz miasta, parkuispecjalistów przełomowy będzieobecny rok. – Prowadzimy nego-cjacje z wieloma firmami – przy-znaje prezydent Mirosław Milew-ski. –Mam nadzieję, że wciągu pa-ru miesięcy będziemy mogli zor-ganizować spotkanie, na którymzaprezentujemy kilka z nich.

Na razie w parku pracuje kil-kaset osób, głównie w firmach,które otworzyły swoje biura

w centrum administracyjnym.Ale w najbliższych miesiącachkolejni płocczanie mają szansęna zatrudnienie. Jeszcze w tymroku z budową fabryki chce ru-szyć PCC Rokita, znana firmaz branży chemicznej. W ciągudwóch lat zamierza zainwesto-wać w Płocku co najmniej 40 mlnzł i zatrudnić na początek kilka-dziesiąt osób.

Park przeprowadził już rekru-tację dla dwóch kolejnych inwe-storów – firmy transportowejBertschi Poland, która zatrudni60 pracowników (głównie kierow-ców) i KTI Poland z branży rafi-neryjno-petrochemicznej (m.in.inżynierów chemii, budownic-twa, mechaniki i automatyki).

Centrum nowych technologii

Szykują się już kolejne inwesty-cje. Wspólnie zPolitechniką War-szawską władze parku zamierza-ją stworzyć kompleks badawczy,wktórym można by pracować nadnowymi technologiami nie tylkodla przemysłu chemicznego, alerównież dla innych odbiorcóww całym kraju. W parku dokoń-czona zostanie również budowainfrastruktury w kolejnych stre-fach i ruszy budowa centrumusług korporacyjnych, m.in. elek-tronicznego przetwarzania do-kumentów czy usług księgowych.Pracę wtakim centrum może zna-leźć nawet kilkaset osób.

Jest ogromna szansa na dal-szy rozwój parku, bo płocki pro-jekt został wpisany na listę 26 klu-czowych inwestycji wwojewódz-twie. Do 2013 r. do Płocka ma tra-fić prawie 250 mln zł z funduszystrukturalnych, które przekażeUnia Europejska. Pomoc wcałymprzedsięwzięciu zapowiada rów-nież minister skarbu Wojciech Ja-siński. – Rząd zrobi wszystko, że-by wspierać tego typu inwestycje– powiedział niedawno podczasrozmowy z „Gazetą”.1

SEBASTIAN ŚMIETANOWSKI

Jak inwestować, to pod OrlenemPłocki Park Przemysłowo-Technologiczny zajmuje prawie 200 ha. To jedno z najatrakcyjniejszych miejsc do inwestowania w Polsce,prawie całkowicie uzbrojone, w sąsiedztwie największej firmy w Europie Środkowo-Wschodniej - Orlenu

W tym roku zakończył się pierwszych etap tworzenia parku – budowa infrastruktury

TOM

AS

Z N

IES

ŁUC

HO

WS

KI


www1plock1gazeta1pl

23725395

www.plock.eu

Festiwalowy PŁOCK 2007Kalendarz ważniejszych imprez

MAJ

Grillove (1 maja)Biesiada na Starym Rynku, pełna muzyki i grillowanych przysmakówkulinarnych. Wśród wykonawców: ORKIESTRA BATUCADOWA, ZESPÓŁFIESTA LOCA, MISTRZOWIE CAPOEIRY, TANCERZE SAMBY. Prowadzą-cy: KRZYSZTOF TYNIEC.www.1maja.com

IX Piknik Europejski (5-6 maja)Doroczne spotkanie miast partnerskich Płocka. Na Starym Rynkuodbędą się koncerty polskich i zagranicznych grup muzycznych,młodzież zaprezentuje kraje Unii Europejskiej. Gwiazdą Pikniku będzieDODA. Piknikowi towarzyszy „Majunia” - koncert muzyki elektronicznej:FISZ, EMADE, ENVEE i DJ HINT z Wlk. Brytanii.www.plock.eu

„Kiedy mnie już nie będzie... Wspomnienie o Agnieszce Osieckiej” (12 maja)Nieśmiertelne przeboje Agnieszki Osieckiej na Starym Rynku. Gwiazdywieczoru: MARYLA RODOWICZ, ANNA SZAŁAPAK, zespół RAZ DWATRZY, ANDRE OCHODLO. Wystąpią także laureaci konkursu „Pamiętajmyo Osieckiej”.www.pokis.pl

Koncert zespołu KULT (20 maja)Kulminacyjnym punktem tegorocznych juwenaliów w Płocku będziekoncert zespołu KULT na Starym Rynku.www.juwenaliaplockie.pl

CZERWIECDni Historii Płocka - Dzień Chemika (1-3 czerwca)Trzydniowe święto rozpocznie w piątek na Starym Rynku jubileuszowykoncert zespołu DZIECI PŁOCKA. Ponadto na Wzgórzu Tumskim prezen-tacja dawnych rzemiosł, turnieje kusznicze i rycerskie, a na StarymRynku kiermasze. W sobotę na plaży nad Wisłą szereg atrakcji dla dziecii młodzieży a wieczorem wielkie multimedialne show oraz koncertygwiazd. W tym roku wystąpią MONIKA BRODKA, ZAKOPOWER, T.LOVE.www.pokis.pl

„Missa Pro Pace” (13 czerwca)MISSA PRO PACE - Msza pokoju. W Bazylice Katedralnej wyjątkowykoncert pod dyrekcją Maestro KRZYSZTOFA PENDERECKIEGO z udzia-łem ROBERTA GRUDNIA (organy) i CHÓRU POLSKIEGO RADIA w KRAKOWIE. www.pokis.pl

8 Reklama 1 PłockPoniedziałek 23 kwietnia 2007 1 Gazeta Wyborcza 1 www.gazeta.pl

www1plock1gazeta1pl

23725381

www.plock.eu


II Międzynarodowy Festiwal Filmów Turystycznych (13-16 czerwca)Przegląd międzynarodowej produkcji filmowej dotyczącej szerokopojętej turystyki. Wśród gości specjalnych festiwalu swój udziałzapowiedział m.in. zdobywca biegunów - MAREK KAMIŃSKI. Proje-kcje filmów w auli Ratusza.www.tourfilmfestival.pl

Mistrzowskie Interpretacje (15 czerwca)Na zakończenie sezonu artystycznego w Płockiej Orkiestrze Symfo-nicznej prawdziwa uczta dla melomanów - koncert EUGENA INDJICA,wybitnego francuskiego pianisty, o którym Artur Rubinstein powie-dział: „światowej klasy pianista o rzadkiej muzykalności i artystycznejperfekcji”. Orkiestrę poprowadzi bułgarski dyrygent - VLADIMIRKIRADJIEV.www.posorkiestra.pl

Wspomnień Czar (16 czerwca)Koncert popularnych polskich piosenek z lat 60. i 70. z udziałemORKIESTRY ZBIGNIEWA GÓRNEGO i jej gości: JACKA WÓJCI-CKIEGO, KRZYSZTOFA TYŃCA, ELŻBIETY ZAJĄCÓWNY, KATARZYNYJAMRÓZ i artystów TEATRU RAMPA. www.paim.pl

II Festiwal Zawodów Filmowych CINEMAGIC (22-24 czerwca)Festiwal pokazuje magię powstawania filmu, czyli film „od kuchni”.Spotkania z aktorami, charakteryzatorami, montażystami i innymitwórcami filmowymi. W tym roku swój udział zapowiedzieli m.in.DANIEL OLBRYCHSKI, STANISŁAW TYM, ANDRZEJ CHYRA, RENATADANCEWICZ, BOHDAN STUPKA i WOJCIECH ADAMCZYK z ekipą se-rialu „Ranczo”. Festiwal uatrakcyjni koncert ANJI GARBAREK z Nor-wegii, córki słynnego saksofonisty Jana Garbarka.www.cinemagic.pl

Kabareton (30 czerwca)Zobaczymy znakomite polskie kabarety, m.in: „NEONÓWKĘ”, „GRUPĘRAFAŁA KMITY” i GRZEGORZA HALAMĘ. Prowadzący: TOMASZJACHIMEK.ww.pokis.pl

LIPIECRockowa Noc z Orkiestrą (1 lipca)Wyjątkowy koncert zespołów rockowych z towarzyszeniem orkiestrysymfonicznej na Starym Rynku. Wystąpią zespoły: HARLEM,BRACIA, TREBUNIE TUTKI, a także JANUSZ RADEK i MACIEKBALCAR, wokalista zespołu DŻEM. Prapremiera wykonania utworów z najnowszej płyty zespołu HARLEM „Niebo nade mną” z orkiestrą.www.harlem.pl


www1plock1gazeta1pl

23725367

www.plock.eu


Reggaeland (6-7 lipca)Festiwal muzyki reggae na trzech scenach usytuowanych na nad-wiślańskiej plaży. Gwiazdą pierwszego dnia będą EASY STAR ALLSTARS z USA i MYSTIC REVELATION OF RASTAFARI z Jamajki, adrugiego - T.O.K. z Jamajki. Wystąpią także polskie gwiazdy reggae:IZRAEL/MAGNETOSFERA, PAPRIKA KORPS, VAVAMUFFIN.www.reggaeland.eu

Noc Cygańska (14 lipca)Międzynarodowy Festiwal Kultury Romskiej po raz trzeci na nad-wiślańskiej plaży. Wśród gości: zespół ROMA FEST z Rosji oraz pol-skie zespoły: TABOR i KAŁEJAKHA. Gospodarzem wieczoru jest płoc-ki zespół cygański KRYSTIANO&ROMENwww.romen.plocman.pl

Koncert „Lata z Radiem” (15 lipca)Na plaży nad Wisłą gwiazdy „Lata z Radiem”: PERFECT, KASIACEREKWICKA, JAN PIETRZAK.www.polskieradio.pl

Biesiada Kasztelańska (28 lipca)Na lotnisku aeroklubu wielki festyn z koncertami gwiazd. Wystąpim.in. łotewski zespół BRAINSTORM.www.biesiady.pl

Summer Rythm Festival (29 lipca)W zeszłym roku impreza odbyła się pod nazwą Festiwal Muzyki Dancei odniosła wielki sukces. W tegorocznym koncercie usłyszymynajpopularniejsze utwory z radiowych list przebojów ostatnich miesię-cy. Wystąpią ulubieńcy publiczności z Polski i zagranicy. www.paim.pl

SIERPIEŃFestiwal Muzyki Elektronicznej AUDIORIVER (3-4 sierpnia) Po raz piąty na nadwiślańskiej plaży w Płocku prezentacjanajważniejszych gatunków muzyki elektronicznej (drum'n'bass, mini-mal, elektro, progressive). Przez dwa dni koncerty i pokazy didżejskie;kino festiwalowe. Na 3 scenach wystąpi około 50 artystów, m.in.HYBRID LIVE! i TC EVOLUTION LIVE !www.audioriver.pl

Jazz na Starówce (11 sierpnia) Gwiazda: ERIC TRUFFAZ - francuski muzyk, gwiazda wytwórni BlueNote; pierwsze wykonanie w Polsce nowego projektu „Arkhangelsk”".Połączenie nowych brzmień z milesowską trąbką. Artyście towarzyszyAGA ZARYAN - wschodząca gwiazda wokalistyki jazzowej.www.pokis.pl


www1plock1gazeta1pl

23725362

www.plock.eu


Sound Cool Tour (19 sierpnia)Ubiegłoroczny koncert na plaży nad Wisłą, rejestrowany przez TVP 2,bił rekordy popularności - zgromadził 80 tys. widzów pod sceną i mi-liony przy odbiornikach telewizyjnych. Tegoroczny będzie kontynuacjątego cyklu, koncerty odbędą się w kilku największych miastach Pol-ski. Na scenie wykonawcy zagraniczni i polscy. www.paim.pl

WRZESIEŃII Płock Cover Festiwal (8 września)Rockowe przeróbki przebojów w wykonaniu zespołów coverowych(plaża nad Wisłą). Zobaczymy: SHERYL CROW TRIBUTE BAND i THEZZ TOP REVIVAL - wierną kopię sławnej trójki z Teksasu, a takżezespół PRINCES - replikę zespołu QUEEN. Polskę reprezentowaćbędzie MACIEJ MALEŃCZUK z zespołem Homo Twist. Gwiazda wie-czoru - legenda brytyjskiego rocka lat siedemdziesiątych - zespółURIAH HEEP.www.agencjaido.pl

Studencka Miss Polski (9 września) Finał wyborów najpiękniejszej studentki już po raz drugi w Płocku.Gwiazda koncertu: STACHURSKYwww.misszindeksem.pl

Festiwal Piosenki Religijnej (15-16 września)Wydarzeniem festiwalu będzie wykonanie „Psałterza Wrześniowego”pod dyrekcją PIOTRA RUBIKA. Pierwszego dnia festiwalu zobaczymyzespoły: ARMIA, KRAKÓW GOSPEL CHOIR, FULL POWER SPIRIT,SOUL OF SUNRISE. www.pokis.pl

RAJD ORLEN (21-23 września)Ostatnia runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, po razpierwszy rozgrywana w Płocku i okolicach (wcześniej Rajd Warsza-wski). Wielkie emocje, tłumy kibiców i czołówka polskich kierowcówrajdowych.

Pożegnanie Lata (22 września)Koncert polskich gwiazd. Wystąpią zespoły: MYSLOVITZ, COOL KIDSOF DEATH, MITCH&MITCH, LAO CHE. www.pokis.pl

NA WSZYSTKIE IMPREZY WSTĘP WOLNY!


www1plock1gazeta1pl

23764165.t


www1plock1gazeta1pl

23764373


www1plock1gazeta1pl

23802325.t


www1plock1gazeta1pl

11Ulica Tumska zaznaczona by-ła już na pierwszym planie Płoc-ka z 1793 r. – czytamy w książ-ce Kazimierza Staszewskiego(dziadka Kazika, lidera Kultu)„Plany i pomiary miasta Płoc-ka” z 1938 r.Ale Tumska zmieniała się przezlata. Szybko stała się główną ar-terią komunikacyjną i handlo-wą miasta. Tu mieściły się naj-lepsze sklepy, reprezentacyjnebudowle, kamienice zamożnychpłocczan, restauracje.

Czego na Tumskiej nie było

– Przed wojną cała śmietankasię tu spotykała, dziedzice, woj-skowi. Panie oczywiście miałykapelusze z piórkiem od mo-dystki, panowie paradowaliwmelonikach iz laseczką. Wszy-scy przychodzili do najlepszejw mieście kawiarni Szałańskie-go przy Tumskiej 8 – opowiadaBożena Wiśniewska, która ca-łe życie mieszka przy ul. Tum-skiej. –Nieopodal cukierni wbu-dynku mojego taty był też słyn-ny Bar Europejski Siedlińskich.Pamiętam, jak przez bramęprzejeżdżały po gości zakrytedorożki. Bo taki adwokat niemógł wyjść po alkoholu tak nor-malnie. Dawał dozorczyni na-piwek i wychodził niezauważo-ny. Czego na Tumskiej nie było:galanteria, złotnik, kwiaciarnia,spożywczy z workami mąki, ka-szy, cukru, perfumeria, gdzieperfumy na deka sprzedawali.Z samych lokatorów tata zbie-rał równowartość dziesięciuświniaków.

Przedwojenna płocka prasacodziennie donosiła o nowo-ściach pojawiających się na Tum-skiej. W 1927 r. pisała o luksuso-wym zakładzie kąpielowym.

Przy najważniejszej w mie-ście ulicy mieszkali oczywiścieartyści. Jeden z nich reklamo-wał się w „Dzienniku Płockim”z 1 września 1931 r.: „Modelki dopozowania do półaktu iaktu po-szukuje artysta malarz. Zgłaszaćsię we wtorek i środę, godz. 3-5

po południu. Tumska 6 m. 5”. Tużnad ogłoszeniem, a te znajdowa-ły się na ostatniej stronie nume-ru, widnieje dopisek od redakcji:„Przyjmujemy ogłoszenia tylkofirm chrześcijańskich”.

– W latach 50. była to ulicaotwarta, gdzie jeżdżono samo-chodami, motorami i najliczniejfurmankami, szczególnie w dnitargowe – piątek i wtorek – przy-pominali nam najstarsi płoccza-nie.

Ruch samochodowy zamarłna Tumskiej w latach 70. Zlikwi-dowano jezdnię, wykonano no-wą nawierzchnię, ale szara po-sadzka i betonowe kwiatonierynie przeszły próby czasu. Wprze-ciwieństwie do niektórych branż.Na rogu Tumskiej do dziś funkcjo-nuje najstarsza płocka apteka.

Ulica z konkursuKiedy więc w 2002 roku urządmiasta ogłosił ogólnopolski kon-kurs architektoniczny na nowąTumską, sędziowie na czelez prof. Jakubem Wujkiem z Ło-dzi byli pewni: trzeba podnieśćrangę deptaku, zrobić z niego no-

we, atrakcyjne wnętrze architek-toniczne.

23 zespoły projektowe z całejPolski zastanawiały się nad na-wierzchnią, detalami isposobemaranżacji ulicy. Wygrał projektWłodzimierza Nowakowskiegoz Łodzi. Zaprojektował m.in.: re-klamy umieszczone na taf lachprzezroczystego szkła, cztery fon-tanny, granitową posadzkęz ozdobnymi kręgami i rozcho-dzącymi się falami. W nagrodędostał zlecenie na projekt budo-wlany. Jego realizacja zakończy-ła się kilka miesięcy temu. Terazprzed miastem stoi najtrudniej-sze zadanie –jak zwyremontowa-nej ulicy zrobić salon miasta. Bonowe ławki i granitowe chodnikito za mało. Wciąż deptak szpecązniszczone kamienice, bramy, doktórych strach wejść, podwórkajak z najczarniejszych snów.

Będzie święto ulicySzukając ratunku dla nowej Tum-skiej, Płock tak jak 13 partnerówz sześciu krajów Europy przy-stąpił do międzynarodowego pro-gramu ADHOC. Zyskaliśmy pie-

niądze na promocję deptaku, eks-pertyzy i spotkania z właścicie-lami nieruchomości. Pierwszeefekty już są. Właściciele poło-żonych przy deptaku nierucho-mości zadeklarowali, że założąstowarzyszenie ulicy Tumskiej.Razem walczyć o unijne i miej-skie dotacje na remonty zabyt-kowych domów. Pomoc zaofero-wali urzędnicy. Do współpracyzaprosili studentów architektu-ry z Politechniki Warszawskiej.Dla każdej kamienicy opracująuzgodnioną z urzędnikami i kon-serwatorem zabytków koncep-cję prac remontowych. Odpo-wiedzą na pytania: co można wy-burzyć, a co dobudować, jak roz-wiązać elewację, co atrakcyjne-go zrobić z oficyną (jak przero-bić ją np. na przeszkloną galerięsztuki albo wielopoziomową re-staurację). Swoje zamówienieu studentów złoży też ratusz. Zle-ci im projekty najcenniejszychpodwórek. W planach są teżutworzenie portalu Tumskiej i or-ganizacja wielkiego święta dep-taku.1

AGNIESZKAWOŹNIAK

Tumska - salon miastaNad płockim deptakiem debatowali architekci i konserwatorzy zabytków z całej Polski

Właściciele położonych przy deptaku nieruchomości zadeklarowali, że założą stowarzyszenie ulicyTumskiej

PIO

TR A

UG

US

TYN

IAK


www1plock1gazeta1pl

23764665

23787985


www1plock1gazeta1pl

23764340

PERŁA AZOWSZA · Poniedziałek 23 kwietnia 2007 1 Gazeta Wyborcza 1 www 1plock 1gazeta 1pl 11...

Documents

Transcript of PERŁA AZOWSZA · Poniedziałek 23 kwietnia 2007 1 Gazeta Wyborcza 1 www 1plock 1gazeta 1pl 11...