siles

iaPANORAMANR 9 (15) / 2011 (wrzesień) ukazuje się na terenie Śląska i Zagłębia ISSN 2082-1417 M A G A Z Y N B E Z P Ł A T N Y

NAIWNI MILEWIDZIANI

GDZIEODLECIAŁYGWIAZDY ZESPODKA?

Dzięki�Art�Naif�Festival�kwitnie�moda�na�malarstwo�naiwne Tutaj�dwa�koncerty�z rzędudał�Pearl�Jam�i po razpierwszy�wnaszym�krajuusłyszeliśmy�Metallicę�i Alicein�Chains.�Niestety,�katowickiSpodek�od czasu�remontu�niepotrafi�złapać�drugiegooddechu

Targowa

jesień

Sprawdziliśmy, na k

tóre

imprezy targowe warto

się wybrać tej jesien

i

Monika Pacukiewicz

wa�li�się

Uwa�ga,�tu

mia�sto!

Karb się wali,a PolsKa czeKana węgiel sPoddomów jegomieszKańców

W Szpitalu Świętej Barbaryw Sosnowcu powstajenowoczesne CentrumUrazowe, które obsługiwaćbędzie nie tylko województwośląskie, ale i całą południowąPolskę. W związkuz ogromnymi potrzebamiszpitala, placówka organizujeaukcję na portalu Allegro,na której będzie można kupićpamiątki przekazane przezartystów, sportowców,

polityków oraz organizacjez całej Polski.

Na jednej z aukcji będziemożna także wylicytowaćpaździernikową okładkę„Panoramy Silesia”, na którejopublikujemy zdjęciedarczyńcy – osoby prywatnejlub firmy. Aukcja rozpoczniesię w poniedziałek, 12września i potrwa dwatygodnie (na naszym portalu

www.panoramasilesia.pl,znajdą Państwo więcejinformacji na jej temat). Także 12 września w TeatrzeZagłębia w Sosnowcuodbędzie się koncertcharytatywny zespołu DeMono, połączony z promocjąaukcji internetowej. Całkowitydochód z obu akcji zostanieprzeznaczony na zakupniezbędnego, priorytetowegosprzętu medycznego dlaszpitala, który ma strategiczneznaczenie dla regionu.Od początku swego istnieniakoncentrował się bowiemna ratowaniu życia i zdrowiaosób poszkodowanychw wyniku wypadkówi katastrof.

Bartłomiej WnukRedaktor Naczelny

P. S. Kolejny numer „PanoramySilesia” ukaże się 3 października

Z drugiej strony

wrzesień 2011 nr 9 (18)2

redaktor naczelnyBartłomiej Wnukb.wnuk@panoramasilesia.pl

zespółMonika Pacukiewicz, Maciej Rzońca, TomaszAdamiec, Daniel Piecha. Fotoreporter: Adrian Larisz

skład/korektaemildesignwydawcaPanorama Silesia Sp. z o.o. ul. Szpitalna 341-250 CzeladźPrezes zarządu Bartłomiej Wnuk

reklamaDagmara Potwinowskad.potwinowska@panoramasilesia.pl, tel. 668 355 071 kolportażErwin Sławikdruk: Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Poligrafiaul. Baczyńskiego 25a, 41-203 Sosnowiec

PANORAMA SILESIAadres redakcji: ul. Mickiewicza 29, 40-085 Katowice, redakcja@panoramasilesia.pl

altus, Katowice, ul. Uniwersytecka 13energomontaż-Południe, Katowice, ul. Mickiewicza 15biuro centrum katowice, ul. Mickiewicza 29 rektorat uniwersytetu śląskiego,Katowice, ul. Bankowa 12rektorat uniwersytetu ekonomicznego,Katowice, ul. 1 Maja 5silesia city center, chocofee, Katowice, ul. Chorzowska 107cogitatur, Katowice, ul. Gliwicka 9ajazz club hipnoza, Katowice, pl. Sejmu Śląskiego 2mg centrum, Katowice, ul. Kolejowa 54hotel arsenal Palace, Katowice/Chorzów, ul. Paderewskiego 35centrum informacji turystycznej, Katowice ul. Rynek 13lorneta z meduzą, Katowice, ul. Mariacka 5Flow club, Katowice, ul. 3 Maja 23kato bar, Katowice, ul. Mariacka 13centrum urody,Katowice, ul. Warszawska 21salon berendowicz & kublin, Katowice, ul. 3-go Maja 12salon berendowicz & kublin, Katowice, ul. Wawelska 3tommed, Katowice, ul. Fredry 22oko miasta, Katowice, Rondo im. Gen. Jerzego Ziętka 1śląski urząd wojewódzki, pl. Sejmu Śląskiego 1biuro esk 2016, Katowice, pl. Sejmu Śląskiego 2Quality hotel katowice, ul. Szybowcowa 1A

wszmoijo Gallus, Katowice, ul. Gallusa 12

bawaria motors, Katowice,

al. Roździeńskiego 204teatr śląski, Katowice, Rynek 10 biblioteka śląska, Katowice, pl. Rady Europy 1 lexus, Katowice, al. Roździeńskiego 208A autokopex, Katowice, al. Roździeńskiego 208 Pure Fitness, silesia city center,Katowice, ul. Chorzowska 107b.Fit, Katowice, ul. Dąbrówki 10cyferblat, Katowice, ul. Damrota 6centrum sztuki Filmowej, Katowice, ul. Sokolska 66galeria szyb wilson, Katowice, ul. Oswobodzenia 1renault Pietrzak, Katowice, ul. Bocheńskiego 125Pro-moto, Katowice, ul. Rzepakowa 6

urząd miejski, Bytom, ul. Parkowa 2auto-boss, Chorzów, Drogowa Trasa Średnicowa 51 marrakech, Czeladź, ul. Wojkowicka 13opera śląska, Bytom, ul. Moniuszki 21/23 Peugeot lubos, Bytom,ul. Strzelców Bytomskich 82C renault bamarko, Bytom, ul. Strzelców Bytomskich 51 Pure Fitness, agora bytom, pl. Kościuszki 1

centrum działalności Podwodnej„nurek-bytom”, Bytom,

ul. Chorzowska 28A

jazz club Fantom, Bytom,

ul. Żeromskiego 27

music republic museum, Bytom,

pl. Jana III Sobieskiego 2

agora bytom, pl. Kościuszki

hala na skarpie, Bytom, ul. Frycza Modrzewskiego 5ateatr dzieci zagłębia, Będzin, ul. Teatralna 4 urząd miejski, Będzin, ul. 11 Listopada 20zamek, Będzin, ul. Zamkowa 1centrum handlowe Pogoria, Dąbrowa Górnicza, ul. Jana III Sobieskiego 6nemo, Dąbrowa Górnicza, Aleja Róż 1siłownia dublet, Gliwice, ul. Warszawska 35squash ball club, Gliwice, ul. Robotnicza 2biurowiec gzut, Gliwice, ul. Kościuszki 1CPure Fitness, ForumGliwice, ul. Lipowa 1autostrada a4, Punkt obsługi klienta,Mysłowice, ul. Piaskowa 20śląski klub golfowy, Siemianowice Śląskie, ul. Sowiahotel Vacanza, Siemianowice Śląskie, ul. Olimpijska 4renault Pietrzak, Świętochłowice, ul. Bytomska 39urząd miasta, Piekary Śląskie, ul. Bytomska 84centrum informacji miejskiej, Sosnowiec, pl. Stuleciasalon berendowicz & kublin, Sosnowiec, ul. Warneńczyka 2 urząd miasta sosnowiec,al. Zwycięstwa 20eXPo silesia, Sosnowiec, ul. Braci Mieroszewskich 124środula, Sosnowiec, ul. Zuzanny 24urząd miasta radzionkówul. Męczenników Oświęcimia 42centrum kultury karolinkaRadzionków, pl. Jana Pawła II 2muzeum chleba, Radzionków, ul. Z. Nałkowskiej 5

„Panoramę Silesia” znajdą Państwo w takich miejscach jak:

Te go rocz ne ob cho dy dni mia stato pierw sza od czerw ca oka zja,by Biu ro ESK, współ or ga ni za torim pre zy, po dzię ko wa ło ka to wi -cza nom (i nie tyl ko) za ogrom newspar cie, ja kie otrzy my wa łoprzez ostat nie pół to ra ro ku kan -dy do wa nia do ty tu łu Eu ro pej skiej

Sto li cy Kul tu ry w 2016 ro ku. Oprócz mu zy ki (kró lo wać bę dąpop, rock, elek tro ni ka i hip hop),pod czas świę ta mia sta nie za -brak nie tak że te atru (wy stą piączte ry ze spo ły te atral ne), spor tu(m. in. za wo dów pił kar skich czyszta fe ty fris bee), a na wet hi sto rii

(wła śnie pod czas im prez w ra -mach „Ko cham Ka to wi ce” od bę -dzie się pre mie ra spe cjal nej mo -ne ty emi to wa nej przez Na ro do wyBank Pol ski i utworzone będziemia stecz ko po wstań cze). Coważ ne, wstęp na wszyst kie im -pre zy jest bez płat ny. DP

9-11.09

Piątek, 9 września, godz. 20Katowice, ul. Mariacka

l.u.c. L. U. C., a właściwie Łukasz Rostowski, to reżyser,raper, kompozytor i producent, laureat wielu nagród(m. in. „Paszportu Polityki” otrzymanego w 2010 rokuzaprzekaraczanie dziedzin i gatunków). W 2009 rokuopowiedział historię Polski na niecodziennymi intrygującym albumie „39/89cZrozumieć Polskę”.

Piątek, 9 września, godz. 21Katowice, Podcienia CK, pl. Sejmu Śląskiego 2

the FieldThe Field, a właściwie Alex Willner, to szwedzki muzykgrający microhouse/ambient techno. Opublikował trzypłyty: „From Here We Go Sublime” (2007), „Yesterday andToday” (2009) oraz „Looping State of Mind” (2011).

Piątek, 9 września, godz. 22Katowice, pl. Grunwaldzki

kim nowakWspólny projekt braci Waglewskich: Bartosza (Fisza)i Piotra (Emade). W 2008 roku opublikowali album „HeaviMetal”, na którym wrócili do muzyki garażowej w styluFugazi, Sonic Youth czy Bad Brains.

sobota, 10 września, godz. 19.30Katowice, Dolina Trzech Stawów

zakoPowerZakopower, to najpopularniejszy obecnie w Polscezespół łączący tradycyjną góralską muzykę z rockową

ekspresją. Grupa powstała z inicjatywy SebastianaKarpiela-Bułecki. Na koncie mają cztery płyty:„Musichal” (2005), „Na siedem” (2007), „Koncertowo”(2009) oraz „Boso” (2011). Tytułowy utwór z tejostatniej piosenki nie schodzi z list przebojówi z pewnością jest jednym z największych polskichprzebojów tegorocznego lata.

sobota, 10 września, godz. 22.30Katowice, ul. Mariacka

PogodnoZespół Pogodno powstał w 1996 roku w Szczecinie.Rozgłos zaczęli zdobywać jednak po przeprowadzcena Górny Śląsk, do Mikołowa. Wydali 9 płyt:„Pogodno” (2000), „Sejtenik mjuzik & romantik loff”(2001), „Pogodno gra Fochmanna – Hajle Silesia”(2002), „Tequila” (2003), „Pielgrzymka psów”(2004), „Całe życie z wariatami” (2006),„Opherafolia” (2007), „Wasza Wspaniałość” (2010),„Plemnik” (2011).

niedziela, 11 września, godz. 20.30Katowice, ul. Mielęckiego

brodkaMonika Brodka jest wokalistką, laureatką trzeciejedycji telewizyjnego programu „Idol” w 2003 rokui autorką trzech płyt: „Album” (2004), „Moje piosenki”(2006) oraz „Granda” (2010). Jej trzecia płyta stała sięwielkim przebojem, a promujące ją single długo nieschodziły z list przebojów. Dzięki odwadze w łączeniunowoczesnych, tanecznych rytmów z folkowymiaranżacjami stała się ikoną muzyki alternatywnej.

Subiektywny poradnik kochającego KatowicePrzedstawiamy najciekawsze, naszym zdaniem, ProPozycje z Programu tegorocznych dnikatowic. oPis wszystkich wydarzeń wraz z Programem znajdą Państwo na naszymPortalu www.Panoramasilesia.Pl

materiały prasow

e organizatorów

Miroslaw

Rusecki

Pomagamy szpitalowi Świętej Barbary

www.panoramasilesia.pl

wrzesień 2011 nr 9 (18) 3

wszyscykochamyKatowiceTegoroczne święto miasta przebiegające pod hasłem „Kocham Katowice” zapowiadasię wyjątkowo hucznie - podczas trzech dni imprez w różnych miejscach Katowicwystąpi ponad 25 zespołów reprezentujących niemalże wszystkie gatunkimuzyczne. wśród nich będą takie gwiazdy jak: zakopower, Kora czy l.U.c.

reklama

Zakopower, Kora i L.U.C.,to najbardziej znane, ale

nie jedyne gwiazdytegorocznego święta

Katowic

materiały prasow

e organizatorów

Galeria Mebli Kętyul. Mickiewicza 19

32-650 Kęty

tel: 033 845 36 42fax: 033 845 49 29kom: 662 714 282

e-mail: info@galeria-mebli.pl

Meble z drewna litego!zapraszamy Państwa do salonu mebliznajdującego się w kętach przy ulicymickiewicza 19. w sprzedaży posiadamy:

– meble pokojowe– meble tapicerowane– meble jadalniane– sypialnie– obrazy, zegary i drobiazgi do dekoracji wnętrz

www.galeria-mebli.pl

Monika Pacukiewicz

Sztuka

4 wrzesień 2011 nr 9 (18)

Na�iw�ni�mi�lewi�dzia�ni�wiemy już jak będzie wyglądał najnowszy obrazerwina sówki, najważniejszego obecnie malarzanaiwnego z górnego Śląska. będzie na nimjedna z Kubanek, które tańczyły na otwarciu czwartejedycji art naif Festiwal w galerii szyb wilsonw katowickim nikiszowcu. Pan erwin, gość honorowywernisażu i jeden z najważniejszych autorów wystawy,po tanecznych popisach dziewcząt uśmiechał sięszeroko. Półnagie tancerki go zachwyciły

Mo ni ka Pa cu kie wicz

– Ja się z ni mi uma wiam w gło -wie – mó wi o swo ich mo del kachEr win Sów ka. Je go ob ra zy sącha rak te ry stycz ne mię dzy in ny miwła śnie dzię ki spo so bo wi po ka -zy wa nia ko biet. Za zwy czaj sągłów nym ele men tem przed sta -wio ne go świa ta. Eks po nu ją swo jącie le sność i pa trzą na wi dza, jak -by spraw dza ły je go re ak cję.

Mo ni ka Pa ca, or ga ni za torwy sta wy, mó wi, że dzię ki ArtNa if za czę ła się ro bić mo dana ma lar stwo na iw ne. Za koń -czo na 18 sierp nia wy sta wa by łaczwar tą na iw ną zor ga ni zo wa nąw Wil so nie (fi nał był po łą czo nyz 75. uro dzi na mi uro dzi na mi Er -wi na Sów ki). Oka zu je się, żeprzy cią ga nie tyl ko wi dzów, alei co raz wię cej ko lek cjo ne rów. Tobar dzo cie szy Ja cqu esa Du bo is,ku ra to ra wy sta wy. – Ar ty ści nie -pro fe sjo nal ni ży ją z te go, co udasię im sprze dać – mó wi Du bo is.

– Ja ni gdy nie ma lu ję na za -mó wie nie – za strze ga Er winSów ka. I do da je: – Ale ma lu ję,aby się to sprze da ło.

Du bo is chi cho cze: – Ja pa -mię tam pierw szy fe sti wal. Mo ni -ka mó wi ła, że tu nie sprze da sięża den ob raz, że tu jest Pol ska, żelu dzie są bied ni.

NA iw Ni NA sPRZe dAż

Po wo li two rzy się ry nek ma lar -stwa na iw ne go, ko lek cjo ne rówjest co raz wię cej – przy zna je te -raz Mo ni ka Pa ca. Jed ną z osóbku pu ją cych ob ra zy nie pro fe sjo -nal ne jest To masz Dwor nic kiz Cie szy na. – Ma my oko ło trzy -dzie ści ob ra zów, głów nie na iw -nych ze Ślą ska, ale ku po wa li śmy

też na świa to wej wy sta wie w Wil -so nie – mó wi pan To masz.

Oso by, któ re do pie ro przy -mie rza ją się do kup na pierw sze -go ob ra zu, z pew no ścią po win nyprzy cho dzić na wy sta wy ta kie jakta w Wil so nie. Jed nak war to rów -nież cho dzić za ma la rzem, po sta -rać się po znać go oso bi ście. W ta -ki wła śnie spo sób pan To maszza czy nał ko lek cjo no wać na iw -nych. Ostat nio uda ło mu się ku -pić wy ma rzo ne go „Sów kę”. Z ar -ty stą spo tkał się w je go pra cow -ni. – To zu peł nie ory gi nal ny twór -ca, tak jak kie dyś Ni ki for. Ma rzy -li śmy o je go ob ra zie z wie lu po -wo dów. Są dzę że, ce ny je go pracbę dą ro sły i ta ki za kup jest tak żedo brą lo ka tą ka pi ta łu.

wsZyst Kie „sów Ki” tRe fO NiA

Od Ni ki fo ra za czy nał swą ko lek -cję Ge rard Sta ni sław Tre foń z Ru -dy Ślą skiej. W 1952 ro ku, czy lipra wie 60 lat te mu, był na wcza -sach i ku pił je go ob raz ki. Te razma gru bo po nad dwa i pół ty sią caob ra zów i nie bar dzo już wie, coma z ni mi zro bić. Wśród nich są„Sów ki”, „Ociep ki” i „Wró -ble” – per ły ślą skie go ma lar stwana iw ne go.

Pan Ge rard też jest sta łymgo ściem wy staw na iw nych ma -la rzy w Wil so nie. Ma jed nak in -ne zda nie niż Mo ni ka Pa ca.Uwa ża, że co raz mniej lu dzichce ku po wać ślą skich na iw -nych. – W tej chwi li nie ma ko -ne se rów. Dzie sięć lat te mu jakby ła wy sta wa Wró bla czy Ociep -

ki, sprze da wa li dwa-trzy ob ra zy.A te raz nikt na wet nie po dej dziei nie spy ta o moż li wość kup -na – mó wi pan Ge rard. Są dzi, żeprzez ta ki brak ku pu ją cych co razmniej osób ma lu je. – Mó wią:a co mam ma lo wać? Że by miza sza fą sta ło – po wta rza za sły -sza ne opi nie.

W po dob nym to nie wy po wia -da się Er win Sów ka: – Te raz rocz -nie sprze da ję dwa -trzy ob ra zy.

Zda niem Ge rar da Tre fo nia,wy sta wy ma lar stwa na iw ne go or -ga ni zo wa ne w Wil so nie z jed nejstro ny przy po mi na ją nam o tejsztu ce, a z dru giej – zmie nia jąją. – Wi dzia łem ob ra zy kil ku ślą -skich ar ty stów ma lo wa ne fran cu -ską kre ską. Ro bią to po to, aby

do stać się na wy sta wę. Ale efektmo że być ta ki, że na sze ślą skiema lar stwo zgi nie.

Ob RAZ ZA OPłA ty

Ge rard Tre foń zbie ra nie tyl koob ra zy, ale i rzeź by z wę gla, któ redaw niej gór ni cy ro bi li w przy ko -pal nia nych do mach kul tu ry.Za so bą ma etap zbie ra nia „świę -tych ob ra zów”, czy li tra dy cyj -nych wi ze run ków świę tych, naj -czę ściej oleo dru ków. Pod li czył,że za swo ją ko lek cją prze je chałpo nad 1,5 mi lio na ki lo me trów.Za nim wy my ślo no te le fo ny ko -mór ko we, a na wet gdy sta cjo nar -ne miał ma ło kto, spi sy wałna kar tecz ce ad re sy ma la rzy

z jed ne go mia sta i je chał na ło wy(w Cho rzo wie jed ne go dniachciał od wie dzić trzy dzie stutwór ców, nie za stał ani jed ne go).Jeż dżąc od pra cow ni do pra cow nipo znał oso bi ście więk szość ślą -skich na iw nych. Z wie lo ma sięza przy jaź nił, wie lu po ma gado dziś. Za le ga ją z opła tą za prąd,to dzwo nią do Tre fo nia, by wziąłko lej ny ob raz.

Zresz tą zda rza ło się, że panGe rard ku po wał po dzie sięć ob ra -zów, aby po tem do ko lek cji wy -brać dwa trzy. Resz ta by ła do wy -mia ny, czy na sprze daż. Ten sys -tem opa no wał już w dzie ciń stwiepod czas po dwór ko wych za bawmo ne ta mi. – Te ład niej sze się zo -sta wia ło dla sie bie – opo wia dako lek cjo ner. Tłu ma czy, że jużwte dy wie dział, co ład ne i bu dzi -ła się w nim du sza zbie ra cza.

NAj więK sZA KO LeK CjA NA ŚLą sKU

Dość po wie dzieć, że dziś jestwła ści cie lem naj więk szej pry -wat nej ko lek cji ślą skie go ma lar -stwa na iw ne go. I nie ste ty padłofia rą wła sne go suk ce su. Niebar dzo wia do mo, ja kie lo sy cze -ka ją je go ko lek cję. Mu zea niechcą ca ło ści, a tyl ko naj smacz -

niej sze ką ski i naj więk sze na zwi -ska. Sa mo rzą dow cy czę sto obie -cu ją po moc, ale za po mi na jąo obiet ni cach. Przez mo ment ko -lek cja Tre fo nia wi sia ła w pa ła cuw Na kle Ślą skim, ale za czął sięre mont bu dyn ku i ko lek cjo nerznów nie miał gdzie po ka zaćswo ich ob ra zów. Zi ry to wa ny za -czął bu do wać wła sną ga le rięw ro dzin nej Ru dzie Ślą skiej. Alei dział ka, i ga le ria mu sia ły by byćwie lo krot nie więk sze, by na ścia -nach po wie sić wszyst kie ob ra zy.Na ra zie pan Ge rard ma przy naj -mniej gdzie skła do wać swo jeskar by. Prze pięk ne ob ra zy le żąna pod ło dze po ukła da ne w sto sy,te naj cen niej sze wi szą na ko lo ro -wych ścia nach.

OKO KO LeK CjO Ne RA

Dla po cząt ku ją cych ko lek cjo ne -rów pan Ge rard ma tyl ko jed nąra dę: oglą dać, oglą dać i jesz czeraz oglą dać. Trze ba bo wiem wy -ro bić so bie „oko”. – Wi dzę ob raz.Je śli wpad nie mi w oko, to ku pu -ję. I w 90 pro cen tach wy bo rówsię nie my lę – uśmie cha się panGe rard. – To tak jak z bluz ką.O jed nej pa ni wie, że jest ele -ganc ka, in nej pa ni nie za ło ży.

Monika Pacukiewicz

Giszowiecki�van�Goghu�fryzjera Trwała ondulacja wychodzi w mody, ale na obrazy ewalda gawlika moda robi się coraz większa. w zakładzie

fryzjerskim na ulicy Pod Kasztanami w katowickim giszowcu można dostać i jedno i drugie. – nie znam innegozakładu fryzjerskiego, w którym byłaby galeria obrazów – przyznaje bożena donnerstag z muzeum Historii Katowic

Śla da mi ewal da gaw li ka

Giszowiec, tak jak sąsiedni Nikiszowiec, jestdzielnicą włączoną do Szlaku ZabytkówTechniki. W kilku miejscach (m.in.u fryzjera, w tzw. Gawlikówce czy muzeumw Nikiszowcu) można dostać ulotkiz mapkami i wieloma informacjamiułatwiającymi zwiedzanie, na przykład„Spacerownik. Śladami Ewalda Gawlika”.Ewald Gawlik urodził się 20października 1919 roku w Nikiszowcu.Od najmłodszych lat przejawiał dużezainteresowanie malowaniem, był uczniemnajwiększych śląskich malarzy – PawłaStellera i Józefa Bimera. Początkoworozpoczął naukę w chorzowskimgimnazjum, skąd wkrótce zostałprzeniesiony do Prywatnej SzkołyMalarskiej. Nie zdołał jej ukończyć, w 1939r. został wywieziony na roboty przymusowew głąb III Rzeszy. Pracowałw gospodarstwie rolnymna przedmieściach Drezna. Dzięki temuczęsto odwiedzał Galerię Drezdeńską, gdziestykał się z obrazami największychtwórców. W 1940 roku został przyjętydo Narodowej Akademii Sztuk Pięknychw Dreźnie, jednak wkrótce potem wrazz innymi robotnikami został wcielonydo Wehrmachtu. Żołnierski los rzucił godo Finlandii, a potem na front wschodniw okolice Smoleńska. Dopiero w 1947 rokuwrócił do Nikiszowca. Chciał studiowaćna Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie,ale władze zakazały mu wykonywaniazawodu malarza. Pracował jako stolarz,

piekarz, operator kina objazdowego,w końcu zatrudnił się w kopalni, gdzieprzepracował 25 lat. Należał do zespołutwórców nieprofesjonalnych zwanychGrupą Janowską. W 1993 roku w MuzeumHistorii Katowic planowano zorganizowaćpierwszą retrospektywną wystawęobrazów Gawlika, niestety artysta niedoczekał tej chwili. Zmarł 9 marca 1993roku, a wystawę otwarto w pierwsząrocznicę jego śmierci. Za: „Spacerownik. Śladami EwaldaGawlika”

iwo na Płesz ka w swo im za kła dzie fry zjer skim. w tle ob ra zy ewal da Gaw li ka

Monika Pacukiewicz

Mo ni ka Pa cu kie wicz

W bu dyn ku z lat 20. ze szłe gowie ku: są knaj pa, sklep i fry -zjer. – Dzia dek uru cho mił gow 1948 ro ku. Naj pierw pro wa -dził go dzia dek, po tem ma ma,a te raz ja – mó wi Iwo na Płesz ka.Daw niej pra co wa ła tu też żo -na Gaw li ka.

GAwLiK i LU bO wieC Ki NA jed Nejwi sZą ŚCiA Nie

Dzia dek – Lu dwik Lu bo wiec ki,na dal spo glą da na swój za kładfry zjer ski. Je go przy ja ciel,Ewald Gaw lik, je den z czo ło -wych ma la rzy Gru py Ja now -skiej, na ma lo wał bu dy nek,w któ rym pra co wał fry zjer i je go

sa me go sto ją ce go w drzwiachza kła du. To pew nie był maj, bosto ją ce przed do mem kasz ta nykwit ną. Pa ni Iwo na wy ja śnia, żeten ob raz naj pew niej był pierw -szym, któ ry za wisł w za kła dzie.Zo baczy my go nad lu strem naj -da lej po wie szo nym od wej ścia.

Lu dwik Lu bo wiec ki był gi -szo wiec kim me ce na sem. Ewal -do wi Gaw li ko wi (i nie tyl ko je -mu) da wał pie nią dze na far by,gdy jesz cze na ob ra zy gór ni kówko pal ni „Wie czo rek” nie by łomo dy i wie lu kup ców (naj sław -niej si ma la rze Gru py Ja now skiejto wła śnie gór ni cy). – Po pra cypa no wie spo ty ka li się na szka ta.To był mo ment, gdy za czę li Gi -szo wiec bu rzyć i je den z pa nówkie dyś po wie dział Gaw li ko wi,

aby ten sta ry Gi szo wiec uwiecz -nił – wspo mi na pa ni Iwo na.

stA Ry Gi sZO wieC jAK ży wy

Gaw lik, dzię ki wspar ciu pa -na Lu dwi ka, za brał się do ro bo ty.Efek tem tej roz mo wy o sta rejdziel ni cy jest po nad 20 ob ra zówwi szą cych te raz pod su fi tem za -kła du fry zjer skie go. Jest ko lej kaBal kan i staw Mał go rza ta. – Onto ma lo wał tak że ze sta rych zdjęći pocz tó wek. Na przy kład ten ob -raz z przed szko lem na ryn ku.Po pro sił mo ją ma mę i wska załdo kład nie miej sce: „tu pój dziesz,tu sta niesz i zro bisz zdję -cie” – opo wia da pa ni Iwo na.Pew nie dla te go wie le osób wciążza chwy ca się wier no ścią szcze -gó łów na ob ra zach Gaw li ka. Pa -

ni Iwo na za pew nia, że sta ry Gi -szo wiec wy glą da na nich jak ży -wy. – Wier nie wszyst ko ujął.Klient ki są w sta nie roz po znaćswo je do my. Zresz tą ona sa mawła śnie tak pa mię ta ostat nie la tasta rej dziel ni cy – miesz ka ław My sło wi cach, ale każ de wa ka -cje spę dza ła u bab ci w Gi szow -cu. – Pro szę so bie wy obra zić:przy jeż dżać na wa ka cje z My sło -wic do Gi szow ca. Ja jed nak tobar dzo lu bi łam – chi cho cze pa niIwo na.

Te raz, gdy tyl ko ma wol nąchwi lę, pa ni Iwo na wy pa tru je in -try gu ją cych szcze gó łów na ob ra -zach. A to wy pa trzy flasz kęw tyl nej kie sze ni spodni któ re -goś z prze chod niów, a to czap kęz pom po nem na gło wie dziec ka

na ma lo wa ne go wśród osóbw let nich ubra niach.

Ob ra zy Gaw li ka po do ba ją sięi jej, i klient kom za kła du, i co razszer szej pu blicz no ści ma lar stwana iw ne go. – Po do ba ją się, bo sąpro ste, ko lo ry sty ka jest ży wai faj na – re cen zu je pa ni Iwo na.Przy po mi na, że jej bab cia by łazwo len nicz ką ko lo rów Gaw li ka.A gdy ten po da ro wał jej na uro -dzi ny ciem ny ob raz, tak dłu gosu szy ła mu gło wę, aż wie czórpo pra wił na za chód słoń ca.

Zresz tą te ko lo ry, skłon nośćdo co dzien nej te ma ty ki (ko bie tyspa ce ru ją ce po uli cy, de ba tu ją cymęż czyź ni, lo kal ny mecz pił kinoż nej) i pej za ży, a tak że cha rak -te ry stycz na tech ni ka, zbli ża jąGaw li ka do ma lar stwa Vin cen ta

van Go gha. Swo ją sym pa tię dlate go ge nial ne go sza leń ca Gaw likwy ra żał w au to por tre tach, je denz nich – z faj ką, wi si przy wej -ściu do za kła du.

wy CieCZ Ki U fRy Zje RA

Do fry zje ra co raz czę ściej za glą -da ją wy ciecz ki. – No i do brze, żete ob ra zy tu wi szą. W ga le riachto raz na ja kiś czas or ga ni zo wa nesą wy sta wy Gaw li ka, a tu co -dzien nie jest otwar te od ra -na do wie czo ra i moż na po pa -trzeć – mó wi pa ni Iwo na.

Za kład fry zjer ski jest czyn nyw dni po wsze dnie od go dzi ny 8do 17, wol ne są wtor ki. W so bo -ty: od 7 do 12. I jak to mó wiąw mu ze ach: wstęp wol ny.

Panorama na Szlaku

czerwiec 2011 nr 6 (12) 5

reklama

Cyklowi artykułów patronujeSzlak Zabytków TechnikiWojewództwa Śląskiego

Mo ni ka Pa cu kie wicz

Od tam tej po ry ko lej ne klat ki by -ły za my ka ne. O bu dyn kachw kwar ta le Pocz to wa -Tech nicz -na -Fa li sta w By to miu Kar biuusły sza ła ca ła Pol ska. Po szko do -wa nych lo ka to rów od wie dził wi -ce pre mier Wal de mar Paw -lak – po ża ło wał ich, ale przy po -mniał, że Pol ska cze ka na wę gielspod ich do mów.

Lu dzie za czę li zaj mo wać ho -te le or ga ni zo wa ne przez mia sto.Kom pa nia Wę glo wa, do któ rej na -le ży pra cu ją ca ko pal nia Bo brek,ma za pła cić za te ho te le a czę ściz ewa ku owa nych ro dzin, któ ra niezde cy do wa ła się na ho tel, za pro -po no wa ła oko ło ty sią ca zło tychmie sięcz nie, aby na czas po szu ki -wa nia miesz ka nia, mo gli coś so -bie wy na jąć (to ofer ta dla tych,któ rzy nie zde cy do wa li się na ho -tel). Dzie ci wy sła no na ko lo nie.Każ da z ro dzin do sta ła dwa ty sią -ce za po mo gi. Pa ni Ka ri na szyb koprze ko na ła się, że te pie nią dze sąpo trzeb ne na wy ro bie nie no wychdo ku men tów, opła ce nie me dióww miesz ka niach krew nych, u któ -rych cza so wo się za trzy ma ła i za -pła ce nie za ben zy nę są sia dom,któ rzy po ma ga li się jej prze pro wa -dzać. Po mo cą oko ło 600 oso bom,któ re mu szą opu ścić fa tal ny kwar -tał, ma ją wspól nie zaj mo wać sięwła dze By to mia i Kom pa nia Wę -glo wa. Nie ste ty ide al nej współ pra -cy mię dzy ni mi nie ma.

ewA KU OwA NyCh bę dZie wię Cej NiżMiesZ KAń

Pra wie dwa mie sią ce po ewa ku -acji pierw szych lo ka to róww kwar ta le na dal miesz ka ją lu -dzie. – Ale już te raz wia do mo, żeko mi ny nie na da ją się do użyt ku.To ozna cza, że zi mą te miesz ka -nia nie bę dą mo gły być ogrze wa -ne, więc lu dzie nie mo gą tam zo -stać – mó wi Ka ta rzy na Krze miń -ska , rzecz nik Urzę du Mia staw By to miu. Mia sto w try bie pil -nym re mon tu je dla nich miesz -ka nia ko mu nal ne (lu dzie mo gliwy brać po dob ne do wcze śniej -sze go lo kum), ko lej ne miesz ka -nia prze zna czy ła dla ewa ku owa -nych Kom pa nia Wę glo wa. Jed -nak już wia do mo, że ewa ku owa -nych ro dzin bę dzie wię cej niżmiesz kań. Lu dzie, któ rzy mie liwy ku pio ne miesz ka nia, do sta nąod KW pie nią dze. – Miesz ka niasą wy ce nia ne przez rze czo znaw -ców – mó wi Zbi gniew Ma dej,rzecz nik KW.

Pa ni Ka ri na sta ra się do strzeccoś do bre go w ostat nich wy da -rze niach. – Przy naj mniej w przy -szłym ro ku bę dę mo gła po je chaćna urlop. W ze szłym ro ku pod -czas urlo pu ad mi ni stra cja re mon -to wa ła mo je miesz ka nie – boszko dy gór ni cze. W tym ro kuurlop wzię łam, gdy za czę ła sięewa ku acja – wy li cza.

CZe MU KARb się ZA PA dA?

Cze mu Karb się za pa da? Win nete mu jest wy bie ra nie wę gla spodmia sta – to wia do mo na pew no.Spe cjal ne ko mi sje wciąż spraw -dza ją, czy aby nie zawiniła współ -cze sna pra ca ko pal ni Bo brek Cen -trum. Jed nak do tej po ry żad nez ba dań nie po twier dzi ło tej teo rii.

Go łym okiem wi dać, jakprzed wo jen ne czyn szów ki i po -wo jen ne blo ki z pły ty prze chy la -ją się, bądź są zgnia ta ne przezsto ją ce obok. – Po noć stro pyz piw ni cy tych za mknię tych kla -tek prze bi ja ją się do miesz kań.Fun da men ty pę ka ją i przy po mi -na ją scho dy – mó wi pa ni Ka ri na.

Szko da Sta re go Kar -bia – wzdy cha Jan Ja rzą bek. – Je -stem ro do wi ty miesz ka niec Kar -bia. Uro dzi łem się na Pocz to wej,to te bu dyn ki idą te raz do li kwi -da cji. Żal mi, bo ten Sta ry Karbbył ta ki pięk ny. Wzdłuż ulic by łacią gła za bu do wa.

Miej sca po do mach po ra sta jąte raz na włoć i krza ki. Po dru giejstro nie skrzy żo wa nia sta nął sie -

cio wy bar dla kie row ców. Pan Jani je go zna jo my Horst Gro wiecwspo mi na ją, że sta ra dziel ni capięk na prze sta ła być tak ko -ło 1980 ro ku. – Ale już tak w la -tach sie dem dzie sią tych ca łaSzkol na, Fa li sta szły do wy bu rze -nia. A tych miesz kań ców prze no -si li na Stro szek [dziel ni ca By to -mia tuż pod Ra dzion ko -wem] – twier dzi pan Horst.

PO wtóR KA Z Mie ChO wiC

Po dob ną hi sto rię moż na usły szećod Wła dy sła wy Mo czul skiej,ostat niej dy rek tor ki mie cho wic -kiej pod sta wów ki nr 30. Mie cho -wi ce to dziel ni ca są sia du ją caz Kar biem, znacz nie od nie gowięk sza, przed woj ną przy po mi -na ją ca ma łe mia stecz ko. – Prak -tycz nie w każ de wa ka cje szko łaby ła re mon to wa na z po wo duszkód gór ni czych. Ostat nie la tato był kosz mar. Szko ła ła ma ła siępo prze kąt nej, bo tak szedł uskok.Krze sła na kół kach to czy ły siębez po py cha nia, to by ła ulu bio -na za ba wa uczniów. Ucznio wieżar to wa li, że w na szej szko le na -wet do ta bli cy ma ją pod gór kę.Pod ko niec dzia łal no ści szko ływ piw ni cy strop pod pie ra ły stem -ple, spa da ły da chów ki. Na ko niecwo kół bu dyn ku by ła siat ka, abydzie ci zbyt bli sko nie pod cho dzi -ły. Zresz tą dwa ra zy na si ucznio -wie uczy li się w in nych szko łach,bo na sza nie nada wa ła siędo użyt ku. Raz z te go sa me go

po wo du mie li śmy skró co ny rokszkol ny – opo wia da pa ni dy rek -tor. – Pa mię tam, że w cza sie lek -cji za szko łą za pa dła się zie mia.Pa dał deszcz. I do te go za la ne godo łu wpa dło dziec ko. Na szczę -ście na sza woź na mia ła zwy czajwy cho dzić przed szko łę i to onaura to wa ła to dziec ko.

Do „trzy dziest ki” cho dzi łobli sko 600 uczniów. – Do szko łyprzy szłam w 1975 ro ku i już wte -dy mó wio no o za stęp czej szko le.Ale do no wej szko ły prze pro wa -dzi li śmy się w do pie ro 1990 ro -ku, a i wte dy nie by ła ona cał -kiem go to wa – przy po mi na Wła -dy sła wa Mo czul ska.

MiA stO CZy PU sty NiA?

Mie cho wi ce stra ci ły wszyst kieswo je re pre zen ta cyj ne bu dyn ki:nie tyl ko szko ły i przed szko le, aleteż ra tusz, ki no, ap te kę, pie kar -nię. Do par ku, w któ rym daw niejba wio no się przy am fi te atrze(daw no już ro ze bra nym), ma ło

kto za glą da. Wy da je się, że nie -spo dzie wa nie szyb ki pro ces za -pa da nia się Kar bia wy mu siłszyb szą re ak cję urzęd ni ków.W ne go cja cje po mię dzy Urzę -dem Mia sta w By to miu i Kom pa -nią włą czył się, na proś bę pre zy -den ta By to mia, rząd – i sam teżobie cał po moc. Do 15 wrze śniama zo stać pod pi sa ne po ro zu mie -nie, w któ rym bę dzie okre ślo -na wy so kość od szko do wa nia dlamia sta za znisz czo ne bu dyn ki,od bu do wa bu dyn ków o rów no -waż nej po wierzch ni w sto sun kudo tych z Kar bia, spo sób za go -spo da ro wa nia te re nu w Kar biuoraz spo sób po mo cy mia stuprzy in nych pro ble mach zwią za -nych z re wi ta li za cją ko niecz nąpo szko dach gór ni czych. By tom -skie wła dze pro po nu ją, by no weosie dle sta nę ło przy ul. Kar pa ciejw By to miu Szom bier kach.

Czas po ka że czy Karb od ży je,czy też po zo sta nie ta ką pu sty niąja ką sta ły się po bli skie Mie cho -wi ce.

Reportaż

wrzesień 2011 nr 9 (18)6

wa�li�się

zablokowały się nam drzwi do mieszkania. To był lipiec – opowiada Karina libera-gurok. niewiele później, tuż po swoich urodzinach, musiała opuścić mieszkanie.w łazience odpadały już kafelki, spadł kawałek stropu. dziwiły ich ponaciągane w jedną stronę tapety – gdy odkleili kawałek, zobaczyli szparę. – jeszcze zanimadministracja zareagowała, zauważyłam, że ściany pękają. wyglądały jakby ktoś po nich miękkim ołówkiem b8 rysował – mówi pani Karina, ktora jest grafikiem. spororysuje, namalowała kwiaty anturium, na ścianach starego mieszkania w Karbiu. – w ciągu dwóch-trzech dni szczeliny zaczęły się otwierać. w środę 19 lipca sąsiadkapowiedziała, że mają się ewakuować

Torywąskotorówkiteż się zapadająmówi bartosz Uryga,prezes stowarzyszeniaopiekującego siębytomską zabytkowąwąskotorówką

Przez ostatni miesiąc torywąskotorówki zaczęły się „naciągać”.Fragment linii narażony na szkodypowstałe pracą zakładu górniczegoma aż 1,5 kilometra długości(od wiaduktu na ulicy Wrocławskiejdo węzła na północnej obwodnicyBytomia). Co gorsze, zaczęła teżuciekać ziemia spod kolejowychpokładów. W takich warunkachniemożliwy staje się wyjazd kolejkina trasę – a już najprawdopodobniejw październiku trzeba będzieprzeprowadzić testy nowego wiaduktuprzy obwodnicy. Stowarzyszeniewyliczyło, że potrzebuje 150 tys. złna naprawę szkód. Nie mamy takichpieniędzy. Zwróciliśmy się jużdo Kompanii Węglowej.

zbigniew madej zapewnia, żekompania w przeciągu miesiącazbada czy to jej kopalniaspowodowała szkody. jeżeli tak,zapłaci za ich naprawę.

Górnicy wracająpod Miechowice mówiKatarzyna Krzemińska,rzeczniczka bytomskiegoUrzędu miasta

Szkody górnicze występują w wielurejonach miasta. Między innymi są totereny, gdzie eksploatacja została jużzakończona jak np. dzielnice Bobrek,Rozbark, Dąbrowa Miejska czySzombierki. Wciąż eksploatacjagórnicza prowadzona jest w dzielnicyKarb, gdzie są obecnie największeszkody górnicze jak na ul. Pocztowej,Technicznej, Falistej. Ponadtoeksploatacja prowadzona jestw Śródmieściu Bytomia pomiędzy ul.Powstańców Śląskich a ul. Witczakaoraz przy ul. Odrzańskiej. Ponadtowpływ eksploatacji górniczej w postaciosiadania terenu ma miejsce w ścisłymcentrum miasta. KopalniaBobrek-Centrum będzie prowadziłarównież w przyszłości eksploatacjęwęgla w rejonie dzielnicy Miechowice.

Uwa ga, tumia�sto

!

Mo ni ka Pa cu kie wicz

Każ de go ro ku w Pol sce od by wasię pra wie 500 tar gów. Człon ko wiePol skiej Izby Prze my słu Tar go we -go or ga ni zu ją po nad po ło węz nich. Ich tar gi są mo ni to ro wa nei au dy to wa ne we dług świa to wychstan dar dów, a in for ma cje o nichpu bli ko wa ne są w pre sti żo wych,glo bal nych ra por tach i ran kin gach.

tAR Gi RO sNą w si łę

Tar gi w Pol sce prze ży wa ją po kry -zy so we oży wie nie. W 2010 ro kuod no to wa ły 18-proc. wzrost w tar -go wej po wierzch ni wy na ję tej wy -staw com. Sza cun ki do ty czą -ce 2011 ro ku rów nież na pa wa jąopty mi zmem. Or ga ni za to rzy tar -gów i ope ra to rzy obiek tów tar go -wych po sta ra li się o lep szą or ga ni -za cję tar gów i atrak cyj ną ich for -mu łę, a przede wszyst kim do sto so -

wa li za kres, kul tu rę i ja kość świad -czo nych usług do ro sną cych wy -ma gań klien tów. Po zo sta łe fir mytar go we – przed się bior stwa pro jek -tu ją ce, bu du ją ce i wy po sa ża ją cesto iska tar go we, fir my trans por tui spe dy cji tar go wej oraz in nychusług dla tar gów – za ofe ro wa ływy staw com i zwie dza ją cym swo jeusłu gi opar te o kom pe ten cje, do -świad cze nie i kre atyw ność. Naj -lep si spo śród pro jek tan tów i bu du -ją cych sto iska tar go we na szej Izbyzo sta li wy róż nie ni w kon kur sach:Li der Usług Tar go wych i Sto iskoRo ku. Pręż nie roz wi ja ją ce się tar gii przed się bior stwa tar go we otrzy -ma ły znak „Re ko men da cja PIPT”.

tAR Gi dLA Re GiO Nów

Szcze gól nie waż ną ro lą tar gówjest ich wpływ na roz wój re gio -

nów, w któ rych są or ga ni zo wa -ne. We dług sza cun ków, w 2010ro ku wy staw cy i zwie dza ją cywy da li na tar gach 1,5 mld zło -tych, a do bu dże tu pań stwaz ty tu łu po dat ków wpły nę -ło 0,5 mld zło tych. Ozna cza to,że tar gi są po tęż ną ga łę zią go -spo dar ki. Tar gi zmie nia ją oto -cze nie miast, po zwa la ją im za -pre zen to wać się świa tu.W Kon cep cji Prze strzen ne goZa go spo da ro wa nia Kra ju,w czę ści po świę co nej ob sza -rom me tro po li tar nym, prze wi -dzia no sześć kry te riów za li cza -nia da ne go or ga ni zmu do me -tro po lii. Ostat nim z tych kry te -riów jest po sia da nie tar gów.Fakt ten ozna cza, że wła dzedo strze ga ją tę wy jąt ko wą, me -tro po li tar ną, al bo ra czej mia -sto twór czą, funk cję tar gów.

260 targów w Polsce,10 obiektów targowo-konferencyjnych w kraju,

oraz

firmy transportu i spedycji targowej, media

wszystko co najlepsze w wystawiennictwie

reklama

TARGOWAjesień

Ponad 52 mln zwiedzających na europejskichimprezach targowych w 2010 roku!Po nad 575,5 tys. wy -staw ców oraz 52,2 mi lio -na zwie dza ją cych – ty lulu dzi wzię ło udziałw ubie głym ro ku w 2tys. tar gów zor ga ni zo wa -nych w 21 pań stwacheu ro py. szcze gó ło weopra co wa nie na ten te -mat opu bli ko wa ło na po -cząt ku sierp nia bie żą ce -go ro ku UFi – Świa to westo wa rzy sze nie Prze my -słu Tar go we go

W Ra por cie Eu ro Fa ir Sta ti -stics 2010, opu bli ko wa nym przezUFI – Świa to we Sto wa rzy sze niePrze my słu Tar go we go na po cząt kusierp nia bieżącego ro ku, za pre zen -to wa no da ne sta ty stycz ne nie mal 2

tys. tar gów z 21 państw Eu ro py.W Ra por cie, dzię ki kon ty nu owa nejprzez PIPT współ pra cy z CEN -TREX – Mię dzy na ro do wym Związ -kiem Sta ty styk Tar go wych (au dy to -rem da nych sta ty stycz nych tar gów)już po raz trze ci za war te zo sta ły sta -ty sty ki im prez zor ga ni zo wa nychw ubie głym ro ku przez człon kówPIPT.

– Je ste śmy prze ko na ni, iż po twier -dzo ne au dy tem wy so kiej ja ko ści da -ne sta ty stycz ne tar gów są moc nąpod sta wą dla ko mu ni ko wa nia spe -cja li stom ds. mar ke tin gu firm zna -cze nia i funk cji tar gów. Wie rzy my,

że Ra port ten przed sta wia wier nyob raz naj waż niej szych tar gów or ga -ni zo wa nych w re gio nie Eu ro -py – stwier dził Paul Wo odward, dy -rek tor za rzą dza ją cy UFI.

Tar gi za pre zen to wa ne w Ra por cieEu ro Fa ir Sta ti stics 2010 zor ga ni zo -wa ne zo sta ły przez 434 or ga ni za to -rów tar gów. W tar gach tych wzię łoudział po nad 575,5 tys. wy staw cóworaz 52,2 mln zwie dza ją cych. 46proc. z tych tar gów zo sta ło zor ga ni -zo wa nych dla gru py do ce lo wej pro -fe sjo na li stów z po szcze gól nychbranż, 39 proc. tar gów – dla sze ro -kiej pu blicz no ści, zaś 15 proc. dlaobu grup do ce lo wych.

UFI sza cu je, że po twier dzo ne au dy -tem da ne sta ty stycz ne tar gów za -war te w Ra por cie do ty czą oko ło 40-50 proc. wszyst kich tar gów or ga ni -zo wa nych na ryn ku eu ro pej skim,bio rąc pod uwa gę po wierzch nię net -to wy na ję tą wy staw com. tad

Renesanstargów w PolsceTargi w Polsce przeżywają pokryzysowe ożywienie. w 2010 roku odnotowały 18-proc. wzrost w targowej powierzchni wynajętej wystawcom. szacunki dotyczące2011 roku również napawają optymizmem - pisze dr andrzej byrt, Prezes radyPolskiej izby Przemysłu Targowego

dr Andrzej byrt - Prezes Rady Polskiej izby Przemysłu targowego

Archiwum. PIPT

DODATEK SPECJALNY

link do raPortu uFi można znaleźć na stronie Polskiej izby Przemysłu targowego:www.PolFair.com.Pl

Targowa jesień

wrzesień 2011 nr 9 (18)8

www.easyfairs.pl

MAINTENANCE TARGI UTRZYMANIA RUCHU, PLANOWANIA I OPTYMALIZACJI PRODUKCJIKraków, 5-6 października 2011 r.

MAINTENANCE TARGI UTRZYMANIA RUCHU, PLANOWANIA I OPTYMALIZACJI PRODUKCJIKraków, 3-4 października 2012 r.

SyMasTARGI OBRÓBKI, MAGAZYNOWANIA, PRZEŁADUNKU, TRANSPORTU I LOGISTYKI MATERIAŁÓW SYPKICH I MASOWYCHKraków, 5-6 października 2011 r.

FOOD-to-GOTARGI DLA GASTRONOMII, LODZIARNI, PIZZERII, BARÓW SZYBKIEJ OBSŁUGI I CATERINGUPomorze/Gdańsk, 7-8 lutego 2012 r.

FOOD-to-GOTARGI DLA GASTRONOMII, LODZIARNI, PIZZERII, BARÓW SZYBKIEJ OBSŁUGI I CATERINGUŚląsk /Chorzów, 18-19 kwietnia 2012 r.

PACKAGING INNOVATIONS TARGI NOWYCH ROZWIĄZAŃ W BRANŻY OPAKOWAŃWarszawa, 14-15 marca 2012 r.

SyMasTARGI OBRÓBKI, MAGAZYNOWANIA, PRZEŁADUNKU, TRANSPORTU I LOGISTYKI MATERIAŁÓW SYPKICH I MASOWYCHKraków, 3-4 października 2012 r.

MeCaTechTARGI OBSŁUGI SERWISOWEJ POJAZDÓW I TECHNIKI WARSZTATOWEJWrocław, 19 -20 października 2012 r.

Organizator: easyFairs Poland Sp. z o.o. Al. Pokoju 82 31-564 Kraków

tel.: +48 (12) 651 95 20/21 fax.: +48 (12) 651 95 20/21email: biuro@easyfairs.com

Zapraszamy na targi organizowane przez easyFairs® w Polsce

.easyfairswww

.pl.easyfairs

31-564 Kokoju 82 . PlA

airs PeasyF:ortganizarO

email: biurfax.: +48 (12) 651 95 20/21

.: +48 (12) 651 95 20/21 elt

wakór31-564 Kokoju 82

. .o. z ooland Spairs P

om.co@easyfairsemail: biurfax.: +48 (12) 651 95 20/21

.: +48 (12) 651 95 20/21

reklama

tomasz Adamiec

– Istot ne zna cze nie dla Ślą skaz pew no ścią bę dzie mia ła or ga ni -za cja tar gów dla ga stro no mii, lo -dziar ni, piz ze rii, ba rów szyb kiejob słu gi i ca te rin gu easy Fa irs FO -OD -to -GO, któ re od bę dą sięw kwiet niu w Cho rzo wie. Wy da -rze nie to obej mie swym za się giemsze ro ki sek tor ga stro no mii za wie -ra ją cy m. in. punk ty ma łej ga stro -no mii, fir my ca te rin go we czy ży -wie nie zbio ro we – wy li cza EwaWoch, dy rek tor za rzą dza ją cyeasy Fa irs Po land.

Rów nież na Ślą sku, ale tym ra -zem we Wro cła wiu, od bę dą siętar gi ob słu gi ser wi so wej po jaz dówi tech ni ki warsz ta to wej easy Fa irsMe Ca tech, któ re sta no wią no wąja kość w dzie dzi nie im prez mo to -ry za cyj nych. To nie tyl ko wy sta watech no lo gii i sprzę tu, ale i szan sana bez płat ny udział w se mi na riachbran żo wych.

– easy Fa irs Po land suk ce syw -nie roz wi ja tak że im pre zy o sil nej

po zy cji w bran ży tar go wej. W paź -dzier ni ku bieżącego ro ku w Kra -ko wie od bę dą się tar gi easy Fa irsSy Mas – skie ro wa ne do bran żyma te ria łów syp kich i ma so wych,a tak że tar gi easy Fa irs MA IN TE -

NAN CE zwią za ne z sek to remutrzy ma nia ru chu w za kła dachprze my sło wych – mó wi EwaWoch i do da je, że z ko lei wio -sną 2012 r. w War sza wie po razczwar ty od bę dą się tar gi no wych

roz wią zań w bran ży opa ko wańeasy Fa irs Pac ka ging In no va tions.

– Tar gi or ga ni zo wa ne przezeasy Fa irs Po land, to tar gi, któ rychnie moż na prze oczyć! – pod su mo -wu je Ewa Woch.

Nowe perspektywy easyFairs zarówno tegoroczna jesień, jak i cały 2012 rok zapowiadają się niezwykle ciekawie

pod względem imprez organizowanych przez easyFairs Poland. do targówo ugruntowanej pozycji na rynku w nadchodzącym roku dołączą nowe imprezyprezentujące ciekawe ujęcie tematyki przemysłowej i usługowej

mat. prom

.

Targowa jesień

wrzesień 2011 nr 9 (18) 9

bar tło miej wnuk

Re gio nal na Izba Go spo dar czaw Ka to wi cach, któ ra jest głów -nym or ga ni za to rem Kon gre su,spo dzie wa się bli sko 20 de le ga cjiza gra nicz nych i po nad 2 tys.uczest ni ków. Im pre zie to wa rzy -szyć bę dą Tar gi usług i pro duk -tów dla MŚP Biz nes Expo, a za -in au gu ru je ją wy stą pie nie Bro ni -

sła wa Ko mo row skie go, pre zy -den ta RP.

Ce lem Kon gre su jest dia gno -za obec ne go sta nu sek to ra MŚPw Pol sce oraz wy ty cze nie no -wych kie run ków je go roz wo ju.In no wa cje, kla stry czy no wetech no lo gie, po nad to współ pra caz biz ne sem i sa mo rzą dem te ry to -rial nym, to obec nie jed ne z naj -waż niej szych wy zwań, ja kie sto ją

przed ma ły mi i śred ni mi przed -się bior ca mi.

Spo tka nia pa ne lo we i dys ku -sje bę dą się od by wać w kil ku lo -ka li za cjach w sto li cy Gór ne go

Ślą ska: w ka to wic kim Cen trumKul tu ry im. Kry sty ny Bo che nek,w bu dyn ku Ślą skie go Urzę duWo je wódz kie go oraz w Urzę dzieMar szał kow skim Wo je wódz twa

Ślą skie go, a tak że w gma chu Bi -blio te ki Ślą skiej.

– Od sy tu acji ma łych i śred -nich firm za le ży przy szłość Eu ro -py i do bro byt oby wa te li. Ma łe

i śred nie fir my ofe ru ją aż 70 proc.miejsc pra cy w ca łej Unii Eu ro -pej skiej. Pol skie prze wod nic twow Ra dzie Unii Eu ro pej skiej chcepo pra wy ich sy tu acji. Je stemprze ko na ny, że Eu ro pej ski Kon -gres Ma łych i Śred nich Przed się -biorstw po mo że w re ali za cji te goza da nia – mó wi Je rzy Bu zek,prze wod ni czą cy Par la men tu Eu -ro pej skie go.

Ko lej ny kon gres

wKA�To�wi�CACh

DO KRA KO WApowi�no,�książ�ki i...�na�rzę�dziaTej jesieni wartoodwiedzić Targiw Krakowie.w kalendarzu imprezna najbliższe miesiącekażdy znajdzie coś dlasiebie: od obrabiarek,przez książki, po... wino!

to masz Ada miec

Już 19 paź dzier ni ka, do Kra ko waza wi ta ją wy staw cy i zwie dza ją -cy 16. Tar gi Ob ra bia rek, Ma szyni Urzą dzeń do Ob rób ki Ma te ria -łów EU RO TO OL, któ re po trwa jądo 21 paź dzier ni ka. Na czym po -le ga ich wy jąt ko wość?

Tar gi EU RO TO OL są nie -co dzien ną szan są na wy mia nęwie dzy i do świad czeń po mię -dzy przed się bior ca mi, dys try -bu to ra mi i na ukow ca mi, a pro -fe sjo na li sta mi, wy ko rzy stu ją -cy mi za awan so wa ne tech no lo -gie. – Zda niem wy staw ców or -ga ni zu je my naj efek tyw niej sze

w Pol sce tar gi ob ra biar ko wo --na rzę dzio we. Po chleb ne opi -nie to dla nas po wód do du -my – od po wia da Pa weł Cyz,rzecz nik pra so wy Tar góww Kra ko wie.

Nie MyŚL, że Książ Ki ZNiK Ną

Ko lej na, do bra oka zja do od wie -dzenia ha li miesz czą cej sięprzy Cen tral nej 41a, bę dzie dwaty go dnie póź niej, kie dy do Kra -ko wa zja dą naj po czyt niej si pi sa -rze z Pol ski i za gra ni cy oraz ichczy tel ni cy. Ha słem prze wod nimte go rocz nej 15. edy cji Tar gówKsiąż ki bę dą sło wa Umber toEco – „Nie myśl, że książ ki znik -ną”. W im pre zie, któ ra po trwaod 3 do 6 li sto pa da szcze gól nąro lę ode gra Śląsk, któ re mu bę dąpo świę co ne spo tka nia w ra machno we go cy klu – Sa lo nu Ma łychOj czyzn.

– To na tu ral ny wy bór. Śląsk todla nas nie zwy kły re gion, znaj du -ją cy się tak bli sko. Po wią za niago spo dar cze, tu ry stycz ne i kul tu -ral ne są bar dzo moc ne. Wi dzi myto na sa mych Tar gach Książ -

ki – po nad 20 proc. go ści przy -jeż dża do nas z wo je wódz twa ślą -skie go. My ślę, że w Pol sce wciążmy śli się o Ślą sku dość ste reo ty -po wo. Uwa żam, że po na szychTar gach od cza ru je my wi ze ru nekre gio nu „ko palń, wę gla i sta li”,a zwie dza ją cy, któ rzy przy ja dądo nas z ca łej Pol ski, za ko cha jąsię w Ślą sku twór czym i in te lek -tu al nym – mó wi Gra ży na Gra -bow ska, pre zes Tar gów w Kra ko -wie.

Od NAj dZiesZ wie LU PRZy jA Ciół

Po ło wa li sto pa da to z ko lei świet -na oka zja do zna le zie nia no wychprzy ja ciół, bo jak ma wia ją Ży -dzi, „przy bu tel ce wi na od naj -dziesz wie lu przy ja ciół”. Po mocw ich po szu ki wa niu bę dzie za -pew nio na mię dzy 16 a 18 li sto pa -da pod czas 8. Tar gów Wi -na ENO EXPO.

– Mię dzy na ro do we Tar gi Wi -na ENO EXPO w Kra ko wie to je -

dy na te go ty pu pro fe sjo nal na im -pre za w Pol sce po świę co na wi -nom. Na Tar gach moż na po rów -nać ofer ty kra jo wych im por te rówwin oraz pro du cen tów z róż nychczę ści świa ta jak: Au stria, Fran -cja, Wło chy, Hisz pa nia, Niem cy,Wę gry, Cze chy, Moł da wia czyRPA, co da je moż li wość po zna -

nia no wych ma rek a tak że za war -cia ko rzyst nych kon trak tów han -dlo wych. Co wię cej, tar gom to -wa rzy szą spe cjal ne szko le nia, se -mi na ria bran żo we oraz licz ne de -gu sta cje win, któ re po ma ga jąwzbo ga cić wie dzę na te mat te goszla chet ne go trun ku – za chwa laim pre zę Pa weł Cyz.

6 i 7 października bieżącego roku w Katowicachodbędzie się i europejski Kongres małych i ŚrednichPrzedsiębiorstw – jedno z największych spotkańbiznesowych, adresowanych do sektora mŚP w europieŚrodkowo-wschodniej. w ciągu dwóch dni odbędziesię 11 paneli dyskusyjnych, w których weźmieudział 80 prelegentów z Polski i zagranicy. imprezietowarzyszyć będą Targi usług i produktów dla mŚPbiznes expo, a zainauguruje ją wystąpienie bronisławaKomorowskiego, prezydenta rP. „Panorama silesia”została jednym z patronów medialnych przedsięwzięcia

Regionalna IzbaGospodarczaw Katowicach, która jestgłównym organizatoremKongresu, spodziewa sięblisko 20 delegacjizagranicznych i ponad 2tys. uczestników.Imprezę zainaugurujewystąpienie BronisławaKomorowskiego,prezydenta RP

mat. prom

. Targów w Krakow

ie

Prime PR

Targowa jesień

wrzesień 2011 nr 9 (18)10

-jedno miejsceWiele potrzeb

Targi w Krakowiejesieƒ 2011IV Kongres Polskiej Biotechnologii i IV Kongres EUROBIOTECH 2011Dla: Polska Federacja Biotechnologii12-15.10.2011

BLACH-TECH-EXPO3. Targi Obróbki, Łàczenia i Powlekania Blach19-21.10.2011

EUROTOOL16. Targi Obrabiarek, Narz´dzi i Urzàdzeƒ do Obróbki Materiałów19-21.10.2011

ProAVSProfessional Audio Video SystemsWspółorganizator: 4D Events & Media Relations 26-27.10.2011

15. Targi Ksià˝ki w KrakowieSalon Ma∏e Ojczyzny – ÂlàskSalon Nowych MediówSalon Wydawców AkademickichSalon Wydawców Katolickich03-06.11.2011

HORECA19. Mi´dzynarodowe Targi Wyposa˝enia Hoteli i Gastronomii w Krakowie16-18.11.2011

GASTROFOOD10. Targi Artykułów Spo˝ywczych i Napojów dla Gastronomii w Krakowie16-18.11.2011

ENOEXPO9. Mi´dzynarodowe Targi Wina w Krakowie16-18.11.2011

KOMPOZYT-EXPO2. Targi Kompozytów, Technologii i Maszyn do Produkcji Materiałów Kompozytowych24-25.11.2011

DENTAMED10. DolnoÊlàskie Targi Stomatologicznewe Wrocławiu25-26.11.2011

www.targi.krakow.plTargi w Krakowie Sp z o.o., 31-586 Kraków, ul. Centralna 41a, tel.: 12 6445932, biuro@targi.krakow.pl

wrzesień 2011 nr 9 (18) 11

reklama

bar tło miej wnuk: Po dob no pierw sząpo waż ną po sa dę do sta łaś jesz czeprzed obro ną pra cy dy plo mo wej?Do mi ni ka Bre za: Tak, to praw dai bar dzo po mo gło mi w tym mo jeza ło że nie, że stu dia to nie wszyst -ko, że bar dzo waż ne jest tak że do -świad cze nie za wo do we. Dla te go,już po pierw szym ro ku od by łampierw szą prak ty kę, a na dru gim za -czę łam pra co wać. Pra co wa łam ja -ko kel ner ka w Ho te lach Dia ment.Nie by ło to mo że speł nie nie ma -rzeń, ale kiedy studiowałam dzien -

nie naj waż niej sze by ły dla mnieela stycz ne go dzi ny pra cy. Po -za tym jak zwy kle oka zu je się, żew ży ciu nic nie dzie je się bez przy -czy ny. Pod ko niec mo ich stu diówdo wie dzia łam się, że fir ma roz wi -ja swój dział mar ke tin gu i sprze da -ży, zło ży łam swo je CV i do sta łampo sa dę spe cja li sty ds. mar ke tin gu.

to z ho te li dia ment tra fi łaś do Ar -ma dy?Bar dzo szyb ko od kry łam, żemar ke ting to coś, co chcia ła bym

ro bić w ży ciu, a Ar ma da De ve -lop ment za ofe ro wa ła mi w peł nisa mo dziel ne sta no wi sko. Grze -chem by ło by od mó wić. Do dat ko -wo uczest ni czę w bu do wie stra te -gii mar ke tin go wo -sprze da żo wejfir my od sa me go po cząt ku. Todla mnie ogrom ne wy zwa nie.

Przed to bą nie ła twe za da nie – mu -sisz wy pro mo wać eks klu zyw neosie dle z po lem gol fo wym w kon -tek ście tak za nie dba ne go mia stajak by tom.

Nie chce my, aby „Srebr ne Sta -wy” by ły okre śla ne mia nem osie -dla eks klu zyw ne go. Wiem, żeobec ność po la gol fo we go w naj -bliż szym są siedz twie nie ja ko sta -wia je pół kę po nad „nor mal ny -mi” osie dla mi de we lo per ski mi,ale rzecz w tym, że bar dzo za le żynam na po pu la ry za cji gol fa, któ -ry w wie lu kra jach jest tak po -wszech ny, jak nar ciar stwo czy te -nis. Chcia ła bym, aby uda ło sięprzekonać lu dzi, że golf to in te re -su ją ca for ma spę dza nia cza suwol ne go i że wca le nie jest takdro gi jak się po wszech nie uwa ża.Już te raz od wie dza nas re gu lar -nie wie le mło dych osób, któ repierw szy raz ze tknę ły się z gol -fem wła śnie dzię ki na szej in we -sty cji.

wy bacz, ale nar ciar stwo i te nis nieko ja rzą się w Pol sce ze spo tka nia -mi biz nes me nów, z któ ry mi wprostko ja rzy się golf.Golf, to rze czy wi ście ide al nysport dla roz mów biz ne so wych,bo przej ście od jed ne go doł kado dru gie go zaj mu je tro chę cza -su, a to sprzy ja roz mo wom. Alenie tyl ko. W gol fa mo że graćkaż dy, bez wzglę du na wiek czy

płeć. Nie trze ba miećrów nież świet nej kon dy cjifi zycz nej. Chcia ła bym, aby po legol fo we w By to miu od wie dza łyca łe ro dzi ny.

w po rząd ku, ale ca ły czas zo sta jenam kon tekst by to mia – mia sta,któ re ra zem z Za brzem nie cie szysię do brą opi nią w kra ju.Nie ste ty to praw da. By tom tomia sto o bo ga tej hi sto rii, jed nakbar dzo ucier pia ło przez ostat niela ta. Aby coś się zmie ni ło po -trzeb ne są no we in we sty cje ta kiejak np. Srebr ne Sta wy. Uwa żam,że tym co ro bi my do ło ży my siędo pro ce su trans for ma cji mia sta.Mam na dzie ję, że na sza in we sty -cja po cią gnie za so bą ko lej nei zły wi ze ru nek mia sta bę dzie siępo wo li zmie niał. Lu dzie, któ rzynie by li prze ko na ni do te go miej -sca, kie dy sta ją na te re nie bu do -wy nie wie rzą wła snym oczom,pod kre śla ją, że trze ba być wi zjo -ne rem, aby wy my ślić coś ta kie -go.

Al bo mieć szcze ro zło tą żył kędo biz ne su – ku pić ta nio zde gra do -wa ny te ren, prze kształ cić go, za in -we sto wać i cze kać na sto krot ny

zysk, je śli po mysł wy pa li. wy pa li?To nie tak. Te ren, na któ rym pro -wa dzi my in we sty cję jest na pew -no te re nem trud nym i trze ba by łood wa gi i de ter mi na cji, aby zde -cy do wać się na ta ki pro jekt. Niktwcze śniej nie bu do wał po la gol -fo we go na te re nach po prze my sło -wych. Bę dzie to ogrom ny te renzie lo ny, re kre acyj ny, któ ry przy -czy ni się do pro mo cji mia stai z któ re go sko rzy sta ją rów nieżmiesz kań cy By to mia. Wi ze ru nekmia sta bę dzie się zmie niał, alenie ina czej, je śli nie za spra wąod waż nych in we sto rów. Po dob -nie z osie dlem. Ma ło jest na Ślą -sku tak wy ra zi stych in we sty cjide we lo per skich jak Srebr ne Sta -wy. Pro po nu je my coś zu peł nieno we go i na pew no war te go uwa -gi.

Na ja kim eta pie obec nie znaj du jesię in we sty cja?Już te raz za pra szam na dri vingran ge, czy li po le do wy bi ja nia pi -łek, a wcze sną je sie nią na otwar -cie do mów po ka zo wych.

dOłąCZ dO NAs: www.wsb.ChORZOw.PL/AKtUALNOsCi

Studia�to�nie�wszystkoo tym, że studia to nie wszystko i od pierwszych lat warto szukać ciekawych propozycji stażów i praktyk rozmawiamyz dominiką brezą, dyrektorem marketingu armada development, absolwentką Uniwersytetu ekonomicznego w Katowicach

Ar chi wum Ar m

a da De ve lop m

entS.A.

Zadaniem dominiki brezy jestwypromowanie marki polagolfowego i osiedla srebrne stawypowstającego na terenachpokopalnianych w bytomiu

Patronem

merytorycznym

cyklu wywiadów

jest Uniwersytet

Ekonomiczny

w Katowicach

Panorama Edukacji

Raport

wrzesień 2011 nr 9 (18)12

Ad rian Kar pe ta

Ostat nie wiel kie wy da rze nia mu -zycz ne w Spodku to ogni steshow ze spo łu Ram m ste in (2009 r.) i wy stęp Le onar da Co -he na (paź dzier nik 2010 r.). Te razLi ve Na tion, naj więk sza na świe -cie kor po ra cja kon cer to wa, wy -bie ra łódz ką Atlas Are nę (ro biw niej kon cer ty m. in. Sa de, Ri -han ny), trój miej ską Er go Are nę(zor ga ni zo wa ła w niej wy stępOz zy'ego Osbo ur ne'a, a te raz za -pra sza m. in. na kon cert Ram m -ste ina) czy sto łecz ny Tor war (tamza wi ta m. in. Len ny Kra vitz). Al -ter Art, or ga ni za tor trzech let nichfe sti wa li z Open'erem na cze le,na po je dyn cze kon cer ty też wy -bie ra Atlas Are nę. Kil ka lat te munie wy obra żal ne wręcz by ło, że by

ta kie kon cer ty nie od by wa ły sięw Ka to wi cach!

bO Le sNy bRAK GwiAZd

Te raz na spodko wym afi szu czę -ściej ma my wy stę py co ver ban -dów i nie co już prze brzmia łychgwiazd, ga le bie siad ne i ra dio we,wy stę py Chó ru Alek san dro wa.Ho no ru i tra dy cji na sze goSpodka ra tu ją agen cje i or ga ni za -to rzy zwią za ni ze Ślą skiem. Ka -to wic ki Me tal Mind Pro duc tionszro bił tu taj nie daw no ko lej nąedy cję Me tal Ham mer Fe sti va lu,a na ko niec li sto pa da za po wia daHard Rock He ro es Fe sti val z ze -spo łem Whi te sna ke. Irek Du dekro bi tu Ra wę Blu es, uro dzi nyświę tu je ze spół Dżem. I Kult – copraw da nie nasz – ale za wszewła śnie na Ślą sku ro bi przy sta -nek na swo jej „Po ma rań czo wejtra sie”. Czy to nie za ma ło?

W Spodku boleśnie małojest koncertównajwiększych gwiazd.Mam wrażenie, żeprzespaliśmy remontSpodka, duże agencje

zaczęły wybierać innemiasta. Nie potrafimy daćsygnału, że jesteśmygotowi, że mamydoskonały obiekt – mówiMarcin Babko,dziennikarz muzyczny,a zarazem frontmanzespołu Muariolanza.

Spodkiem za rzą dza obec nieMiej ski Ośro dek Spor tu i Re kre -acji. Mia sto chce, by ha lę orazma ją ce po wstać obok niej Mię -dzy na ro do we Cen trum Kon gre -so we, prze ję ła pry wat na fir -ma. – Je ste śmy na eta pie szu ka niatzw. ope ra to ra. Mu si to być fir maz do świad cze niem w or ga ni za cjiim prez na świa to wym po zio mie.Chce my, by do Spodka wró ci ły tenaj więk sze wy da rze nia mu zycz -ne – mó wi Ja kub Ja rzą bek, kie -row nik biu ra pra so we go w ka to -wic kim Urzę dzie Mia sta.

ZA Póź NO NA OPe RA tO RA?

Tyl ko czy na to nie bę dzie jużza póź no? Pro spe ri ty trwa te raz,a fir ma zo sta nie wy bra na być mo -że w oko li cy 2013 lub 2014 ro ku,bo do pie ro na ko niec 2013 r. za -

pla no wa no za koń cze nie bu do wyMię dzy na ro do we go Cen trumKon gre so we go (in we sty cja jesz -cze nie ru szy ła). – Chce my, bywy bra na fir ma zor ga ni zo wa ławiel kie wy da rze nie już na otwar -cie MCK – mó wi Ja kub Ja rzą -bek. – MCK bę dzie naj więk szymte go ty pu obiek tem w Pol sce.Wła dzom Ka to wic za le ży, bymia sto sta ło się waż nym ośrod -kiem kon gre so wym. Że by tu ry stabiz ne so wy, po za koń cze niu pra cy,po zo stał w sfe rze kul tu ry, na kon -cer cie czy wy sta wie – do da je Ja -kub Ja rzą bek. Na ra zie moż na je -dy nie snuć przy pusz cze nia, czySpodkiem za in te re su je sięna przy kład Li ve Na tion, kor po ra -cja, któ ra w 2005 ro ku by ła wła -ści cie lem lub ope ra to rem 117obiek tów, m. in. am fi te atrów, te -atrów, klu bów i aren. Ma w swo jejstaj ni ar ty stów z naj wyż szej pół -ki, z Ma don ną i U2 na cze le.

ZA wALCZ My O sPOdeK!

Jed no jest jed nak pew ne, tra dy cjiSpodka nie mo że my za prze pa -ścić. Trze ba za dbać o to, by Zło taKsię ga, do któ rej wpi sy wa li sięar ty ści z naj wyż szej pół ki, znówprzy pra wia ła o szyb sze bi cie ser -ca fa nów do brej mu zy ki.

?GDzieoDleCiAły�GwiAzDy ze�SPoDKA

oilu widzów

zmieszczą hale?er go are na – trój mia sto

15 tys. wi dzów

atlas are na – łódź

13,8 tys.wi dzów

spodek – ka to wi ce

11,5 tys.wi dzów

tor war war sza wa

4,8 tys.wi dzów

Tutaj dwa koncerty z rzędu dał Pearl jam i po razpierwszy w naszym kraju usłyszeliśmy metallicę i alicein chains. niestety, katowicki spodek od czasu remontunie potrafi złapać drugiego oddechu. a na afiszachzamiast najgorętszych gwiazd światowego formatuwidnieje po raz kolejny jean-michel jarre czy Thomasanders, który grywa już nawet na festynachw podraciborskiej wiosce nędza!

www.panoramasilesia.pl

wrzesień 2011 nr 9 (18) 13

oDleCiAły�GwiAzDy ze�SPoDKAMasz pomysł, jakrozbujać Spodek? Zapraszamy do dyskusji na naszymportalu – www.panoramasilesia.pl oraz profilu„Panoramy” na Facebooku –www.facebook.pl/panoramasilesia

Sta dion Ślą skipo dzie li losSpodka?stadion śląskiPrzed modernizacją gościłnajwiększe sławy ze światamuzyki. Po modernizacjichorzowski gigant będziejednymz najnowocześniejszychstadionów sPortowychw Polsce. ale czy zagrająna nim jeszcze kiedyś gwiazdyrzędu u2, red hot chiliPePPers czy the Police?

daniel Piecha

cho rzow ski gi gant Przed mo -der ni za cją go ścił naj więk -sze sła wy ze świa ta mu zy ki.Po mo der ni za cji Sta dion Ślą ski bę -dzie jed nym z naj no wo cze śniej szychsta dio nów spor to wych w Pol sce. Do -ce lo wo „Ko cioł Cza row nic” ma byćobiek tem wie lo funk cyj nym, na któ -rym od by wać się bę dą wszel kie im -pre zy spor to wo -kul tu ral ne. Na tu ral niepo za roz gryw ka mi pił kar ski mi, or ga -ni zo wa ne ma ją na nim być rów nieżza wo dy lek ko atle tycz ne, a tak że kon -cer ty mu zycz ne naj więk szychgwiazd.

Pod czas kon cer tów mu zycz -nych sta dion ślą ski byłw sta nie Po mie ścić na wet 70ty się cy osób. Go ści ły już na nimta kie ze spo ły jak m. in. Iron Ma iden,The Rol ling Sto nes, AC/DC, Me ta lli caczy Red Hot Chi li Pep pers. Po nad toza gra li tu taj Pe arl Jam, Lin kin Parkoraz The Po li ce. Jed nak naj bar dziejw pa mięć za pad ł wy stęp ir landz kie -go ze spo łu U2 – w 2005 ro ku w trak -cie pio sen ki „New Year’s Day” fa nistwo rzy li tu ogrom ną bia ło -czer wo nąfla gę z kar to nów. Czte ry la ta póź niejBo no i spół ka za gra li ostat ni jak do tejpo ry kon cert na Sta dio nie Ślą skim.

Przy cią gnąć gwiaz dy te goFor ma tu nie bę dzie ła two. Or -ga ni za cja – wraz z Ukra iną – Mi -strzostw Eu ro py w 2012 ro ku, zmu si -ła Pol skę do wy bu do wa nia kil ku no -wo cze snych obiek tów spor to wych.„Ko cioł Cza row nic” ma te raz kon ku -ren cję w po sta ci sta dio nów – w Po -zna niu, War sza wie, Gdań sku i Wro -cła wiu. W ze szłym ro ku w Po zna niu,na sta dio nie Le cha za grał Sting,w tym ro ku na obiek cie Le gii od byłsię Oran ge War saw Fe sti val. Are nyspor to we, poza me cza mi pił kar ski mi,bę dą mu sia ły za ra biać na swo jeutrzy ma nie – wy da je się więc, że co -raz trud niej bę dzie przy cią gnąćna chorzowskiego giganta naj więk -szych mu zycz nych ar ty stów – tymbar dziej, że żad ne z miast nie bę dziemia ło za mia ru od pu ścić.

wła dze sta dio nu ślą skie gona ra zie nie chcą zdra dzaćkto miał by wy stą Pić na zmo -der ni zo wa nym obiek cie. Przezko lej ne awa rie od da la się ter min od -da nia sta dio nu do użyt ku – w mar cute go ro ku oka za ło się, że ele men tyże liw ne ma ją ce słu żyć do pod trzy my -wa nia pier ście nia roz cią ga ne go, sąwa dli we, w lip cu z ko lei na prę żeń niewy trzy mu ją dwa tzw. kro ko dy le łą czą -ce li ny pro mie nio we da chu z je go we -wnętrz nym pier ście niem roz cią ga -nym. Ry wa le tyl ko cze ka ją na ta kiepo tknię cia.

Bo le śnie ma łokon cer tów

marcin babko,dziennikarz muzycznyi muzyk

Nie ste ty, Spodek jest wy re mon to wa -ny, a im prez od by wa się tu taj bo le śniema ło. Je śli są, to or ga ni zu ją je agen cjezwią za ne z na szym re gio nem, mam tu -taj na my śli na przy kład Me tal Mind.Wy da je mi się, że prze spa no czas re -mon tu Spodka. Nie by ło w tym cza siena Ślą sku al ter na tyw nej ha li, w któ rejmoż na by ło or ga ni zo wać ta kie im pre -zy. I or ga ni za to rzy, przede wszyst kimLi ve Na tion, prze nie śli im pre zy do in -nych miejsc, na przy kład do Ło dzi,gdzie by ły cho ciaż by dwa kon cer ty ze -spo łu De pe che Mo de. Mam na dzie ję,że ca łe to po zy tyw ne za mie sza niezwią za ne z nie uda ny mi wpraw dziesta ra nia mi Ka to wic o ty tuł Eu ro pej -skiej Sto li cy Kul tu ry, znów zwró ci uwa -gę or ga ni za to rów im prez na nasz re -gion i na Spodek.

Pięknewspomnienia

mie tall wa luś,li der ze spo łu ne ga tyw

Spodek w latach 80. i 90. byłnajważniejszym miejscemkoncertowym na muzycznej mapiePolski. To tutaj swój pierwszykoncert w Polsce dał zespółMetallica! Ja sam zobaczyłem w halinieskończenie wiele wspaniałychkoncertów. Jednymz najważniejszych dla mnie byłwystęp Sepultury w oryginalnymskładzie, choć przetańczyłem teżcały koncert zespołu Depeche Mode.Ale to miejsce ważne również dlapolskich artystów. Myślę, żeniejeden marzy o tym, by zagraćw tym miejscu. Ja osobiście niemiałem takiej możliwości, nigdy tunie grałem. Musimy zrobić wszystko,by ta hala była znów jednąz najważniejszych w kraju.

Archiwum UM Katowice

Marta Strzoda

mwm studio

jakojedni

z nielicznychw Polsce

jeździliśmy już Hondąjazz w wersji

hybrydowej. ekologicznymaluszek za ok. 70 tys. zł

oferuje przyzwoite osiągii niewielkie spalanie. do tego,

jest jazzowo praktyczny!

Panorama motoryzacji

wrzesień 2011 nr 9 (18)14

Bartlomiej Wnuk

hybrydai cały�ten�

bar tło miej wnuk

Hy bry do wy Jazz w so czy sto zie -lo nym ko lo rze Fresh Li me Me -tal lic zro bił praw dzi wą fu ro ręna sza rych uli cach Ślą ska.Szczę śliw cy, któ rzy mi ja li na -sze go ma lu cha ra czej nie pręd kozo ba czą go po raz ko lej ny. Sa -mo chód nie na le ży do ta nich.Za wer sję Com fort trze ba za pła -cić 67 900 zł. Ostrząc so bie zę byna Jaz za Hy brid w kon fi gu ra cjiEle gan ce, na le ży się li czyćz wy dat kiem 72 900 zł. Dla po -rów na nia, ce ny Jaz za z tra dy cyj -ny mi – ben zy no wy mi jed nost ka -mi na pę do wy mi za czy na ją się

od 47 900 a koń czą na 64 500 zł.Jak przy zna ją han dlow cy z Hon -dy, pierw szych pro mo cji ce no -wych, któ re roz krę cą sprze daż,na le ży się spo dzie wać naj wcze -śniej na po cząt ku przy szłe go ro -ku.

wy hO dUj dRZew KO Z hON dą

Na ra zie hy bry do we go Jaz -za roz krę ca ją je dy nie zgod -nie 1,3-l sil nik ben zy no wyo mo cy 88 KM i sil nik elek -trycz ny o mo cy 14 KM. Jed -nost ki za pew nia ją spa la niew cy klu mie sza nym na po zio -mie 4,5 l/100 km i przy spie sze -

nie od 0 do 100 km/h w 12,2 s.To przy zwo ity wy nik, któ ry jed -nak nie od zwier cie dla przy spie -sze nia w za kre sie pręd ko ścimiej skich, czy li od 0 do 50-60km/h, kie dy to trud no tra fićna świa tłach na kon ku ren cjęgod ną na sze go ma lusz ka.

Naj mniej sza hy bry da w ga -mie Hon dy jest stan dar do wowy po sa żo na w bez stop nio wąprze kład nię au to ma tycz ną CVT,któ ra dba o utrzy ma nie naj bar -dziej od po wied nie go prze ło że -nia w okre ślo nych wa run kachdro go wych i pra cu je w dwóchtry bach – nor mal nym i spor to -wym. Sa mo chód wy po sa żo no

tak że w sys tem ECO As sist,dzię ki któ re mu – w za leż no ściod sty lu jaz dy – pod świe tle niepręd ko ścio mie rza zmie nia ko lorz nie bie skie go na zie lo ny, któ ryozna cza, że pro wa dzisz au tow spo sób mak sy mal nie eko no -micz ny i eko lo gicz ny. Po ja wia ją -cy się na wy świe tla czu sym bol„drzew ka” in for mu je z ko leio po stę pach w eko no micz nejjeź dzie. Moż na ją prak ty ko waćtak że z po mo cą ło pa tek na kie -row ni cy, dzię ki któ rym moż -na zdo być „eks tra punk ty” za ha -mo wa nie sil ni kiem, choć po ku -sa, któ rą two rzą jest zgo ła in nejna tu ry...

jAZZ iN Ny Niż wsZyst Kie

Po dró że na sil ni ku elek trycz nym(w okre ślo nych wa run kach au tomo że być na pę dza ne wy łącz nieener gią elek trycz ną) i emo cjezwią za ne z ho dow lą „drze wek”nie są je dy ny mi wy róż ni ka miwła ści cie li hy bry do wych Jaz zów.Nad wo zie hy bry do wej Hon dytak że zy ska ło no we de ta le. Re -flek to ry i tyl ne lam py ze spo lo nema ją nie bie skie ob wód ki i prze -źro czy ste klo sze, co do da je au tucha rak te ru i ele gan cji.

Czy 72 900 zł to eks tre mal niedu żo, jak na hy bry dę kla sy B?Jazz Hy brid z po wo dze niem mo -

że słu żyć ja ko sa mo chód ro dzin -ny, po nie waż dzię ki prze my śla nejkon struk cji jed nost ki na pę do wej,sa mo chód nie stra cił nic z le gen -dar nej wręcz funk cjo nal no ści.Hy bry do wy sys tem zin te gro wa -ne go wspo ma ga nia sil ni kiemIMA po zwa la mo de lo wi za cho -wać prak tycz ny układ sie dzeń„Ma gic Se ats” (sys tem skła da niasie dzisk tyl nej ka na py po zwa la ją -cy na prze wo że nie wy so kich ła -dun ków) oraz spo ry ba gaż niko po jem no ści 300 li trów. Ale czyna pew no za 72 900?za uży cze nie sa mo cho du do te studzię ku je my sa lo no wi hon da jkkz ka to wic.

Komentuje Tomaszwandzik, kierowcatestowy Panoramysilesia

Pra wie rok po pa ry skiej pre mie -rze Hon dy Jazz Hy brid mo delwpro wa dzo no do pol skiej sie ci di -ler skiej pro du cen ta. Po mi mo te -go, że sa mo chód jest po zy cjo no -wa ny przez pro du cen ta ja ko ko lej -ne au to w ro dzi nie, to Jazz bezpro ble mu prze wie zie ro dzi nęna wa ka cje. Po mo że mu w tymspo ry, bo 300-li tro wy ba gaż nikoraz prze stron ne wnę trze. Jakna Hon dę przy sta ło, o spor to wychaspi ra cjach przy po mi na ły w te sto -wym eg zem pla rzu  ło pat ki zmia nybie gów pod kie row ni cą. W try bieSport bez stop nio wej skrzy ni bie -gów da ją one spo ro ra do ści z pro -wa dze nia po jaz du.

jazzHybrydowy jazzw soczystozielonym kolorzeFresh lime metallic zrobiłprawdziwą furorę na szarychulicach Śląska

Sałatka ziemniaczanaZiemniaki – 30 dagMarchewka – 15 dagBoczek – 15 dagOgórek kiszony – 15 dagCebula – 10 dagMajonez, musztarda, sól, pieprz.Marchewkę i ziemniaki ugotować w łupinach.Boczek przesmażyć z cebulką. Wszystkie składnikiostudzone pokroić w grubą kostkę, wymieszać zmajonezem. Doprawić do smaku musztardą, solą ipieprzem.

KartoflankaZiemniaki – 50 dagMarchewka – 20 dagBulion drobiowo-wołowy – 3 litryBorowiki – 20 dagMąka – 10 dagMasło – 10 dagSól, pieprz, tymianek, czosnek, ziele angielskie, liśćlaurowy, majeranek.Ziemniaki i marchewkę pokroić w kostkę iugotować. Zalać wcześniej przygotowanym

bulionem. Borowiki przesmażyć na maśle z cebulkąi czosnkiem. Wszystko razem zagotować, doprawićdo smaku solą, pieprzem, tymiankiem imajerankiem. Na koniec zaprawić zasmażkąprzygotowaną z mąki i masła.

PieczonkiZiemniaki – 1 kgMarchewka – 20 dagPor – 20 dag

Pieczarki – 20 dagCebula – 20 dagBulion drobiowo-wołowy – 0,5 litraBiała kapusta – 1kgBoczek- 30 dagKiełbasa – 30 dagSól, pieprz.

Wszystkie składniki pokroić w plastry, włożyćdo żaroodpornego naczynia, podlać bulionemi przyprawić do smaku. Piec w rozgrzanym piekarnikudo ok. 180ºC przez 1,5 godziny.

P. S.

lipiec 2011 nr 7 (13) 15

Adamgotuje

Przedświętempieczonegoziemniakaw tym miesiącu polecam Państwu zabawęw gotowanie z jakże pospolitymi, a zarazemsmacznymi naszym polskimi ziemniakami, któreprzez wielu są uważane za bezwartościowei tuczące. w rzeczywistości zawierają niedużokalorii, za to sporo witamin, minerałów, błonnikai białka, przez co są bardzo zdrowe

Restauracja „Pod Wieżami” ul. Mickiewicza 29, 40-085 Katowice,

telefon: 32 207 21 92

Najsmaczniejsze i najzdrowsze sąświeżo wykopane ziemniaki. Właśniejesienią, po wykopkach warto jeść ichdużo, piec je w folii lub gotować wmundurkach. Jeśli natomiastziemniaki obieramy, by podać jakododatek do potraw, nie trzymajmy ichzbyt długo w wodzie. Najlepiej od razuje umyć, zalać wrzątkiem i ugotować.Oczywiście pamiętajmy o przykryciugarnka; skróci to czas gotowania izapobiegnie utracie cennychskładników.By potrawy z ziemniaków byłysmaczne, musimy przygotować je zodpowiednich odmian. Na sałatkinajlepsze są kartofle zawierającemało skrobii, a na placki natomiast -sypkie. Jeśli nie wiemy, do czegonajlepiej nadają się kupione przez nas

ziemniaki, powinniśmy zrobić próbę -przekrójmy kartofel w poprzek i przezchwilę pocierajmy o siebie obydwiepołówki. Jeżeli pojawi się woda, toznaczy, że ziemniak jest twardy,najbardziej odpowiedni na sałatki,zapiekanki i do smażenia. Natomiastgdy oba kawałki się kleją, możemyzrobić kopytka, pyzy lub puree.Zatem zapraszam do zabawy wwykopki, gdzie po wspólnych harcachkażdy z przyjemnością zje pysznegoziemniaka pieczonego w ognisku.Mam nadzieję, że nie przeszkodząPaństwu żadne czarne deszczowechmury, bo pogodne nastroje przed„Świętem pieczonego ziemniaka”, nietylko je przepędzą, ale i na dobrezagości u nas wrześniowe słońce.Smacznego!

reklama

Reklama

wrzesień 2011 nr 9 (18)16