Panorama Silesia nr1_2010

9
silesia PANORAMA Przywileje dla jednośladów? NR 1/2010 (lipiec) ukazuje się na terenie Śląska i Zagłębia w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca MAGAZYN BEZPLATNY nakład: 30 000 O tym czy rząd powinien przyznać ulgi motocyklistom rozmawiamy z Wojciechem Gębickim, prezesem Stalexportu Autostrady Małopolskiej i miłośnikiem jednośladów zarazem Szybko rośnie liczba golfistów w regionie W Bytomiu powstaje kolejne pole do gry Być jak Robin Hood Edward Bober z Dąbrowy Górniczej pomagał biednym i został ukarany

description

lipiec 2010

Transcript of Panorama Silesia nr1_2010

Page 1: Panorama Silesia nr1_2010

siles

iaPANORAMA

Przywilejedla jednośladów?

NR 1/2010 (lipiec) ukazuje się na terenie Śląska i Zagłębia w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca M A G A Z Y N B E Z P Ł A T N Y nakład: 30 000

O tym czy rząd powinien przyznać ulgi motocyklistomrozmawiamy z Wojciechem Gębickim, prezesem Stalexportu

Autostrady Małopolskiej i miłośnikiem jednośladów zarazem

Szybko rośnie liczbagolfistów w regionieW Bytomiu powstaje kolejnepole do gry

Być jak Robin Hood Edward Bober z Dąbrowy Górniczejpomagał biednym i został ukarany

Page 2: Panorama Silesia nr1_2010

reklama

lipiec 2010 nr 12

Panorama Silesia

lipiec 2010 nr 1 3

Agora Bytom to nowoczesna galeria handlowa powstająca w samym sercu Bytomia. Już teraz zmienia ona krajobraz miasta, a niedługo – zmieni także sposób życia jego mieszkańców.

Agora zaoferuje bogatą kombinację zakupów, odpoczynku i rozrywki. Stanie się nowym miejscem spotkań i przywróci historyczne znaczenie miejscu, w którym powstaje.

Proces wynajmu powierzchni handlowych wszedł w ostatnią fazę - aby dowiedzieć się więcej na temat warunków najmu, prosimy o kontakt z firmą Cushman&Wakefield.

• Wielofunkcyjne centrum handlowe mieszczące ok. 120 sklepów i punktów usługowych,

• 25 000 m2 powierzchni handlowej oferującej funkcjonalną architekturę i niezwykłą aranżację wnętrz,

• nowoczesne kino Cinema City

• sala widowiskowa

• parking dla 960 samochodów

• atrakcyjne powierzchnie biurowe

• wielkie otwarcie 15 listopada 2010

B Ą D Ź C Z Ę Ś C I Ą N O W E J J A K O Ś C I Z A K U P Ó W W B Y T O M I U

WYNAJEMTel.: +48 22 820 20 20 [email protected]@eur.cushwake.com

DYREKTOR INWESTYCJI Tel.: +48 32 719 26 00

Wciąż mamy dla Ciebie wolne miejsce

Odwiedź nas na www.agorabytom.pl

WIELKIE OTWARCIE 15 listopada 2010

Po prawie rocznej przerwie oddajemy w Państwaręce kolejny numer „Panoramy Silesia”– bezpłatnego miesięcznika, którego kolejnewydania będą do Państwa trafiać w każdy pierwszyponiedziałek miesiąca. Wkrótce zaprosimy Państwatakże na naszą stronę internetową(www.panoramasilesia.pl), na której znajdą sięnajświeższe doniesienia z regionu. Próżno ichszukać w magazynie papierowym. Jego misją niejest uczestniczenie w pogoni za tym, conajaktualniejsze, a zaproszenie Państwana spokojny – i mam nadzieję – ciekawy spacerwokół tego, co zasługuje na uwagę na Śląskui w Zagłębiu.

To tutaj udało nam się namówić na rozmowęWojciecha Gębickiego, prezesa StalexportuAutostrady Małopolskiej i motocyklistę zarazem.Pretekstem do niej były starania motocyklistówo włączenie ich do grona środowisk, którymsprawiedliwość społeczna nakazuje przyznanieulg. Mam nadzieję, że lektura wywiadu przybliżyPaństwu specyfikę funkcjonowania autostradw Polsce, co na co dzień utrudniają strzępkowedoniesienia mediów o wydarzeniach aktualnych,nie tworzące pełnego obrazu problemu.

Zaledwie kilka dni temu zaczęły się wakacje – czasletnich festiwali, ale przede wszystkim czasodpoczynku. W słodkich chwilach laby zapraszamydo lektury stron, które mają ją Państwu dodatkowoumilić – do spotkania z naszą kulinarnąfelietonistką Ewą Wachowicz i do rozmów zeznanymi osobistościami świata kultury, który w tymmiesiącu reprezentuje pisarka Katarzyna Grochola.Jak sama przyznaje – po raz kolejny „poleciałaGrocholą” i wcale się tego nie wstydzi.

Życzę przyjemnej lektury tego i kolejnych numerów„Panoramy Silesia”, której następne wydanie trafido Państwa rąk już 2 sierpnia.

Bartłomiej WnukRedaktor Naczelny

Redaktor naczelny

Bartłomiej Wnuk

[email protected]

Stali Współpracownicy

Aleksandra Kajda, Paweł

Szałankiewicz, Maciej Rzońca

Tomasz Adamiec, Maciej Szeles

Skład/Korekta

emildesign

Wydawca

Panorama Silesia Sp. z o.o.

pl. Sejmu Śląskiego 2/208

40-032 Katowice

Prezes Zarządu

Bartłomiej Wnuk

Reklama

Małgorzata Węgiel

E-mail: [email protected]

Tel. 32 364 04 14

Kolportaż

Krzysztof Pawełczyk

Druk

Polskapresse Sp. z o.o.

Oddział Poligrafia

ul. Baczyńskiego 25a

41-203 Sosnowiec

PANORAMA SiLESiA

Adres redakcji: ul. Szpitalna 3, 41-250 Czeladź

Tel./faks: 32 364 04 14

Altus, Katowice, ul. Uniwersytecka 13Stalexport, Katowice, ul. Mickiewicza 29Business Centre Club, Katowice, ul. Mickiewicza 15Rektorat Uniwersytetu Śląskiego, Katowice, ul. Bankowa 12Rektorat Akademii Ekonomicznej, Katowice, ul. 1 Maja 5Silesia City Center, Chocofee, Katowice, ul. Chorzowska 107Cogitatur, Katowice, ul. Gliwicka 9a

Jazz Club Hipnoza, Katowice, pl. Sejmu Śląskiego 2MG Centrum, Katowice, ul. Kolejowa 54Hotel Arsenal Palace, Katowice/Chorzów, ul. Paderewskiego 35Teatr Rozrywki, Chorzów, ul. Konopnickiej 1MPL Katowice, Ożarowice, ul. Wolności 90Autostrada A4, Punkt Obsługi Klienta, Mysłowice, ul. Piaskowa 20

Centrum Handlowe M1, Chocofee, Czeladź, Będzińska 80Śląski Klub Golfowy, Siemianowice Śląskie, ul. SowiaHotel Vacanza, Siemianowice Śląskie, ul. Olimpijska 4Centrum Działalności Podwodnej „Nurek-Bytom”, Bytom,ul. Chorzowska 28AJazz Club Fantom, Bytom, ul. Żeromskiego 27Urząd Miejski, Będzin, ul. 11 Listopada 20Zamek, Będzin, ul. Zamkowa 1

W pierwszym tygodniu sierpnia kolejny numer „Panoramy Silesia” znajdziesz na głównych deptakach miast MetropoliiSilesia oraz Będzina i Czeladzi, a także w takich miejscach jak:

Procesji Bożego Ciała w Lipinach (Świętochłowice) tradycyjnie towarzyszyło spore zainteresowanie fotoreporterów. Tym razem było ich więcej niż zwykle, bopogodne ujęcie z ubiegłorocznej uroczystości zdobyło ostatnio główną nagrodę Grand Prix w konkursie Grand Press Photo. Czerwcowej uroczystości nietowarzyszyła radosna atmosfera. Kilkanaście dni po powodzi, która ogarnęła cały kraj, na twarzach świętochłowiczan malowało się skupienie i zaduma

zdjęcie miesiąca

Maciej Frankow

ski

w numerzeCzy gra w Ekstraklasie

to szansa naekstrakasę?

4Cisza na

śląskim, ruchw interesie

10

Motocykliści żądająulg za przejazd A4

8-9Nie jestem

ekshibicjonistką– wywiad z Katarzyną Grocholą

12

Page 3: Panorama Silesia nr1_2010

Sta wia my na po pu la ry za cję spor tuMó wi Ra do sław Ba ran, pre zy dent Bę dzi na

Miasto jest szczególnie zainteresowane rozpowszechnianiem sportu i czynnegowypoczynku wśród uczniów, przeznaczając około 1 mln 450 tys. zł na zajęciasportowe pozalekcyjne oraz na zajęcia Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego.Wspomagamy w ten sposób zarówno sport indywidualny, jak i młodychsportowców uprawiających gry zespołowe. Ponadto miasto Będzin przeznaczyw tym roku na stypendia dla młodych sportowców kwotę około 566 tys. zł.

Tomasz Adamiec

Otwar ta 1 czerw ca te go ro kupły wal nia przy ul. Sie moń skiejspeł nia po trze by osób nie peł no -spraw nych, ma au to ma tycz nąsta cję uzdat nia nia wo dy oraz no -wą niec kę ze sta li nie rdzew nejo głę bo ko ści od 1,4 m do 1,8 m.Re mont kosz to wał bu dżet gmi nypo nad 4 mln zł.

– Naj lep szą oce nę od no wio -ne go ba se nu wy sta wi li pod czasotwar cia ucznio wie z po bli skiejSzko ły Pod sta wo wej nr 4 – mó -wi Ra do sław Ba ran pre zy dentBę dzi na. – Dzie cia ki cie szy po -głę bio na niec ka ba se nu, od no -wio ne, czy ste po miesz cze niai szaf ki z czyt ni ka mi kart. Za -pew ne nie za brak nie chęt nychdo ko rzy sta nia z kry tej pły wal nirów nież wśród osób do ro słych.Do dys po zy cji są bo wiem tak żesau na i sal ka z urzą dze nia mido re kre acji – wy li cza pre zy -dent.

OSiEM KOMPLEKSóW BEZKOMPLEKSóW

– W ostat nich dwóch ka den cjachw Bę dzi nie wy bu do wa no osiemkom plek sów spor to wychprzy gmin nych szko łachi Ośrod ku Spor tu i Re kre acji– przy po mi na Zbi gniew Sza le -niec, se na tor RP. – Ucznio wiei miesz kań cy Bę dzi na mo gą ko -rzy stać z no wo cze snych halspor to wych przy Miej skim Ze -spo le Szkół nr 4 i Szko le Pod sta -wo wej nr 4, ośmiu kom plek sówbo isk spor to wych po kry tychsztucz ną tra wą, bo isk przy szkol -nych i osie dlo wych, ście żek ro -we ro wych po pro wa dzo nychprzez ma low ni cze te re ny mia staoraz zmo der ni zo wa nych szkol -nych sal gim na stycz nych – wy li -cza Ma rze na Ka rol czyk, rzecz -nicz ka Urzę du Mia sta w Bę dzi -nie. – Do dys po zy cji mło dychlu dzi są tak że obiek ty Ośrod kaSpor tu i Re kre acji: sta dion z na -

tu ral ną tra wia stą pły tą do pił kinoż nej, peł no wy mia ro we bo iskotre nin go we do pił ki noż nej i bo -iska do ko szy ków ki oraz pił kiręcz nej po kry te sztucz ną tra wą– do da je rzecz nicz ka.

Będziński samorządz własnych środkówprzeznacza rocznieok. 350 tys. zł na 112 godzin zajęćsportowo-rekreacyjnychtygodniowo

NiE TyL KO iN fRA STRuK Tu RA

Li czy się jed nak nie tyl ko in fra -struk tu ra – w szko łach pro wa -dzo nych przez mia sto, opróczobo wiąz ko wych za jęć wy cho wa -nia fi zycz ne go, ucznio wie ma jądo dys po zy cji do dat ko we za ję ciapo za lek cyj ne spor to wo -re kre -

acyj ne fi nan so wa ne z bu dże tumia sta. Sa mo rząd z wła snychśrod ków prze zna cza rocz niena za ję cia spor to wo -re kre acyj neok. 350 tys. zł oraz ok. 160 tys.zł rocz nie na za ję cia czte rechklas spor to wych (w Miej skimZe spo le Szkół nr 1 pro wa dzo nyjest te nis ziem ny, w Miej skimZe spo le Szkół nr 2 pił ka noż na,w Miej skim Ze spo le Szkół nr 4siat ków ka i szer mier ka,a w Gim na zjum nr 1 siat ków ka).

Po nad to ucznio wie szkółpod sta wo wych i gim na zjal nychmo gą ko rzy stać z ofer ty za jęćpo zasz kol nych spor to wych pro -po no wa nych przez Mię dzysz kol -ny Ośro dek Spor to wy. – Na 210go dzin za jęć ty go dnio wo (m.in.sek cji pił ki siat ko wej, pił ki noż -nej, lek kiej atle ty ki, ko szy ków kii ju do) mia sto w 2009 ro ku prze -zna czy ło ok. 940 tys. zł – chwa lisię Ro man Go czoł, na czel nikWy dzia łu Edu ka cji UM w Bę -dzi nie.

Pa weł Sza łan kie wicz

W ślą skiej pił ce o spon so rówjest nie zwy kle trud no, zwłasz -cza tych stra te gicz nych. Wy jąt -ko wym szczę śliw cem w tejkwe stii jest Gór nik Za brze, któ -re go współ wła ści cie lem jestnie miec ka fir ma ubez pie cze -nio wa Al lianz. Jed nak jużw Po lo nii By tom i Ru chu Cho -rzów spon so ra, któ ry wziął byna sie bie cię żar fi nan so wa niadru ży ny, nie ma. – Po zy ska nieta kie go pod mio tu to zło żo nypro ces, co wi dać na wetna przy kła dzie Eks tra kla sy SA,któ ra po tym, jak dwa la ta te muwy co fa ła się fir ma Oran ge, niemo że zna leźć spon so ra ty tu lar -ne go – mó wi Ma rek Pie nią żek,dy rek tor do spraw mar ke tin guw Po lo nii By tom. – Du żo ła -twiej po zy skać spon so rów, je ślidys po nu je się ba zą spor to wąna wy so kim po zio mie, ale tu,

na Ślą sku, jest w dal szym cią -gu naj gor sza w Pol sce – do da -je Pie nią żek.

Wszystkie trzy śląskiekluby zmagają się z tymsamym problemem– brakiem odpowiedniejbazy sportowej

Dla te go klu by utrzy mu ją sięgłów nie z pie nię dzy drob nychpod mio tów oraz wpły wówz trans mi sji, co w prak ty ce po -zwa la im le d wie zwią zać ko niecz koń cem. – Ide al na sy tu acja tota ka, kie dy na klu bo wy bu dżetskła da się 30 proc. wpły wuz trans mi sji, 30 od spon so rówi 30 z bi le tów – mó wi Ma ciej So -wic ki, wi ce pre zes za rzą du Gór ni -ka Za brze. Wpły wów z bi le tówklu by jed nak nie ma ją zbyt wie -le. Wszyst kie trzy ślą skie klu by

zma ga ją się z tym sa mym pro ble -mem – bra kiem od po wied niej ba -zy spor to wej. – Ma my za pew nie -nie z urzę du mia sta, że w 2012ma być od da na do użyt ku częśćsta dio nu i ten ter min nie jest za -gro żo ny – wy ja śnia So wic ki.

ZA RA BiA NiE NA KO SZuL KACh

Obec nie naj wię cej moż na za ro -bić sprze da jąc miej sce na ko szul -ce, któ ra jest naj lep szym no śni -kiem re kla my dla spon so rów.W Gór ni ku, co oczy wi ste, jest toAl lianz. Ruch re kla mu je Tau ronPol ską Ener gię, a Po lo nia bro warPil swe iser, któ ry ostat nio za stą -pił em ble mat Ar ma dy. – Za ist -nie li śmy w świa do mo ści lo kal -nej. Po lo nia by ła na szym naj waż -niej szym ele men tem w do tar ciudo miesz kań ców i za in te re so wa -nia ich na szą fir mą. Te raz byćmo że zmie ni my stra te gię wzglę -dem Po lo nii i bę dzie my re kla mo -

wać jed ną z na szych in we sty cji– mó wi To masz Go dziek, dy rek -tor ds. mar ke tin gu Ar ma dy.– Umo wa obo wią zu je do koń caro ku. Obie stro ny są za do wo lo neze współ pra cy zwłasz cza, żeosią gnę li śmy świet ny wy nikspor to wy, a pod wzglę dem me -dial no ści je ste śmy w czo łów cepol skich klu bów – za pew niaz ko lei Ma riusz Gu deb ski, rzecz -nik pra so wy Ru chu Cho rzów.

KLu CZO WE STA DiO Ny

A me dial ność ma spo ry wpływna zy ski z mar ke tin gu. Te mu, ja kiobec nie funk cjo nu je w ślą skichklu bach, da le ko jed nak do dzia łańmi strza Pol ski, Le cha Po znań.– Na pew no Lech wy zna czawzor ce, je śli cho dzi o ry nek pol -ski, jed nak nie moż na być w nie gośle po za pa trzo nym, lecz czer paćwzor ce z dzia łań mar ke tin go wycheu ro pej skich klu bów – stwier dza

Ma ciej So wic ki. Dla te go tak istot -na dla klu bo wych bu dże tów jestbu do wa sta dio nów, któ re przy cią -gną rze sze ki bi ców, a ci zo sta wiąpie nią dze w ka sach i skle pachz pa miąt ka mi. – Dla te go naj lep szymar ke ting i naj więk sze zy ski bę -dzie miał ten klub, któ ry naj szyb -ciej po sta wi no wo cze sny sta dion– stwier dza Pie nią żek.

Najlepszy marketingi największe zyski będziemiał ten klub, którynajszybciej postawinowoczesny stadion

Kwe stia sta dio nu jest klu czo waw przy pad ku cho rzow skie goRu chu, któ ry w po przed nim se -zo nie Eks tra kla sy za jął trze cie,naj wyż sze spo śród ślą skich klu -bów miej sce w ta be li. W run -dach wstęp nych swo je me czeRuch mo że roz gry wać jesz cze

na swo im sta dio nie, dzię ki cze -mu do ka sy wpad nie tro chę pie -nię dzy, ale je śli awan su je do fa -zy gru po wej Li gi Eu ro pej skiej,już nie. Dla te go wstęp nie cho -rzow ski klub pro wa dzi roz mo wyz Kiel ca mi i Kra ko wem.– Wpierw oczy wi ście trze ba bę -dzie awan so wać, a o to nie bę -dzie ła two – mó wi Gu deb ski.

Cho rzow scy ki bi ce sły nąz do brej or ga ni za cji i pew nielicz nie sta wi li by się na me czachswo jej dru ży ny po za mia stem.Jed nak gdy by ślą skie klu by po -sia da ły wła sne, no wo cze sne sta -dio ny, mo gły by dzię ki nimzwięk szyć zy ski, bu do wać sil -niej sze ze spo ły, po zy ski wać bo -gat szych spon so rów. – Pod tymwzglę dem je ste śmy za co fa niw sto sun ku do Eu ro py o ja -kieś 15 lat, bo sta dio ny to ka -mień mi lo wy w funk cjo no wa niupił kar skich klu bów – pod su mo -wu je To masz Go dziek.

Panorama regionu

lipiec 2010 nr 1 5

Panorama regionu

lipiec 2010 nr 14

sportowEpoczątkiOgromne pieniądze, które w sport zawodowy inwestują co roku wielkie korporacje, są nie mniej ważne od tych,które na infrastrukturę sportową dla dzieci i młodzieży łożą samorządy. Sprawdziliśmy, jak ta sytuacja wyglądaw Będzinie, w którym po kapitalnym remoncie otwarto w ubiegłym miesiącu basen

Ekstrakasana Śląsku?Za miesiąc rusza Ekstraklasa, w której wystartuje trzech przedstawicieli ze Śląska: Ruch Chorzów, Polonia Bytomi Górnik Zabrze. Brak Piasta Gliwice i Odry Wodzisław z pewnością nie odbije się na jakości rozgrywek, ani niesprawi, że o ekstrak(l)asową trójkę będą się bić sponsorzy

ma te ria ły pra so w

e

Ka mi la D

różdż

Naj więk szy z ośmiu kom plek sów spor to wych w Bę dzi nie wy bu do wa no przy Ośrod ku Spor tu i Re kre acji Kryty basen przy ul. Siemońskiej po kapitalnym remoncie ma m.in. nową nieckę ze stali nierdzewnej,automatyczną stację uzdatniania wody

materiały prasow

e

To masz Błasz czyk/Po lo nia By tom

Na ko szul kach by tom skich pił ka rzy re kla mowala się Ar ma da De ve lop ment Na me dial no ści klu bu naj bar dziej zy skał Tau ron

To masz Błasz czyk/Po lo nia By tom

Stra te gicz nym spon so rem Gór ni ka Za brze jest Al lianz

mat. prom

. Gór ni ka Za brze

W ha li spor to wej przy Szko le Pod sta wo wej nr 4 roz gry wa ne są m.in.Olim pia dy Spor to we Przed szko la ków

materiały prasow

e

Ruch naj bar dziej me dial nyRuch Cho rzów na trze cim miej scu nie tyl ko w ta be liroz gry wek

Press-Service Monitornig Mediów sporządził raport w skali całej rundywiosennej o medialności klubów Ekstraklasy. Ruch Chorzów ponownieznalazł się na trzecim miejscu. Wyprzedziły go jedynie Lech Poznań i WisłaKraków. Analiza dotyczyła 1 tys. tytułów prasy ogólnopolskiej i regionalnejoraz 20 największych portali internetowych. W maju ukazało się 10,5 tys.publikacji na temat klubów Ekstraklasy i siedmiu drużyn i-ligowych. Łączniebadanie wizerunkowe „Polska Piłka” w rundzie wiosennej – od początkumarca do końca maja – objęło ponad 33,4 tys. publikacji. W maju na tematWisły Kraków ukazało się 1313 informacji w prasie. ich ekwiwalentreklamowy oszacowano na blisko 20,5 mln złotych. W internecie pojawiły sięwówczas 1182 publikacje. We wszystkich trzech zestawieniach krakowianieznaleźli się na pierwszym miejscu. Drugi był Lech Poznań, o którym prasanapisała o 9 proc. publikacji mniej, a trzech Ruch Chorzów (1136 publikacjiprasowych) z 14 proc. stratą. Spośród prasy regionalnej Wisła Krakówpojawiała się przede wszystkim w „Dzienniku Polskim”, Lech w „PolsceGłosie Wielkopolskim”, natomiast Ruch Chorzów – w „Polsce DziennikuZachodnim”.

Edward Bober to człowiek, któremuniemal w tym samym dniu RadaMiejska odebrała mandat radnegoi przyznała tytuł Dąbrowianina Roku.O działalności społecznej, która byłaprzyczyną niecodziennego splotuzdarzeń z byłym radnym DąbrowyGórniczej rozmawia Marek Szeles

Oskarżono Pana o prowadzenie działalnościgospodarczej na majątku gminy. Co to byłaza działalność i na jakim majątku?Przez la ta by łem pre ze sem Mię dzysz kol ne goUczniow skie go Klu bu Pił kar skie go, któ ry or ga ni -zo wał pół ko lo nie dla dzie ci i mło dzie ży po cho dzą -cych z trud nych ro dzin. Wzię li śmy udział w prze -tar gu zor ga ni zo wa nym przez MOPS na or ga ni za -cję tych pół ko lo nii. By li śmy je dy ny miuczest ni ka mi prze tar gu. Nikt nie chciał się pod jąćte go za da nia. Aby po zy skać do dat ko we pie nią dze,

zdo by wa łem je od spon so rów, w tym od kok sow -ni. Fir ma prze ka za ła środ ki na pod sta wie umo wy,w za mian za wy wie sze nie ban ne ru na ogro dze niubo iska. Na mar gi ne sie do dam, że rad cą praw nym,któ ry pa ra fo wał umo wę ze stro ny kok sow ni by łapa ni Agniesz ka Pa ster nak, prze wod ni czą ca Ra dy,któ ra póź niej by ła jed nym z wnio sko daw ców ode -bra nia mi man da tu rad ne go. To są bez po śred niepo wo dy.

Wy ni ka ło by z te go, że Klub się do ro bił?

Klub nie za ro bił nic. Jest sto wa rzy sze niem i niemo że przy no sić zy sku. Każ da zło tów ka po szłana dzia łal ność sta tu to wą. Po dru gie, je śli o mniecho dzi, to nie tyl ko nie za ro bi łem, bo peł ni łemfunk cję pre ze sa spo łecz nie, ale czę sto do kła da łemz wła snej kie sze ni, aby Klub mógł nor mal nie funk -cjo no wać.

Nie zarobił Pan ani złotówki i stracił mandat radnegoza działalność społeczną? To brzmi wręczniewiarygodnie.

Co wię cej, wo je wo da ślą ski od po wie -dzial ny za nad zór ad mi ni stra cyj nynad funk cjo no wa niem sa mo rzą du, niedo pa trzył się w ar gu men tach pre zy den tawy star cza ją cych po wo dów, by ode braćmi man dat. Wte dy pre zy dent za ta ja jącde cy zję wo je wo dy, do ko nał te go rę ka mirad nych. Był tak zde ter mi no wa ny, żeścią gnął na sa lę ob rad wszyst kich, mię -dzy in ny mi prze wod ni czą cą ra dyAgniesz kę Pa ster nak, choć ta kli ka dniwcze śniej ule gła wy pad ko wi, jak rów nieżprze by wa ją ce go na zwol nie niu le kar skim

Ta de usza Or py cha. Jak wi dać de ter mi na -cja w tej spra wie by ła ogrom na.

Co w takim razie jest prawdziwympowodem pozbawienia Pana mandaturadnego?My ślę, że oba wa przed zbyt sil ną kon -ku ren cją w zbli ża ją cych się wy bo rachna pre zy den ta Dą bro wy Gór ni czej. Za -pew niam jed nak, że ca ła ta hi sto ria je -dy nie mo bi li zu je mnie, aby wy star to waći wy eli mi no wać w na szym mie ście ta -kie prak ty ki.

Nie zniechęciło to Pana do działalnościspołecznej?Nie, bo to wy ni ka z mo jej na tu ry.Na dal wspie ram Klub, jak rów nieżzi mą or ga ni zu ję po sił ki dla bez dom -nych, wy da jąc co dzien nie nie -mal 300 zup. Ostat nio zor ga ni zo wa -łem też odzież oraz ar ty ku ły spo -żyw cze nie zbęd ne po wo dzia nom.Do star czy łem oso bi ście trans portnie mal 1000 kg tych pro duk tówdo Bie ru nia. Ta ki po pro stu je stemi się nie zmie nię.

Edward Bober z Dą bro wy Gór ni czej to nowy Ro bin Ho od?

Page 4: Panorama Silesia nr1_2010

Pa weł Sza łan kie wicz

By tom ska miej ska pły wal niakry ta po zo sta je za mknię taod grud nia 2008 ro ku. Od te gocza su je dy nym za da szo nym ba -se nem w mie ście po zo sta jeobiekt na le żą cy do Sto wa rzy sze -nia Kul tu ry Fi zycz nej CDP „Nu -rek -By tom”, któ ry choć speł niawszel kie stan dar dy, to nie wy -star cza do za spo ko je nia po trzebpły wa ków wy wo dzą cych sięspo śród 170-tysięcznej rze czyby to mian. Jak by te go by ło ma ło,w miej skiej ka sie za bra kło jużpie nię dzy na wspie ra nie roz wo -ju spor tu kwa li fi ko wa ne go i pro -gra mu współ pra cy z or ga ni za -cja mi po za rzą do wy mi. Po zba -wio ne swo je go ba se nu mia sto,prze sta ło do pła cać do za jęć wy -cho wa nia fi zycz ne go w obiek ciepro wa dzo nym i roz bu do wy wa -nym przez Sto wa rzy sze nie.

– Gmi na By tom fi nan so wa ław 2010 ro ku za ję cia wy cho wa niafi zycz ne go dla uczniów by tom -skich szkół z za kre su pły wa nia,któ re od by wa ły się na te re nieCDP „Nu rek”. Obec nie trwa jąwa ka cje, dla te go gmi na nie fi -nan su je ta kich za jęć, ale w sierp -niu, je śli szko ły wy ra żą za in te re -so wa nie kon ty nu owa niem ta kichza jęć, to gmi na po wró ci do roz -mów z CDP „Nu rek” w spra wiedal szej współ pra cy – tłu ma czyKa ta rzy na Krze miń ska -Kru czek,rzecz nicz ka Urzę du Miej skie gow By to miu.

BiED NE Mu KLiN KiER W OCZy

Pro ble mu z ba se nem nie by ło by,gdy by re mont pły wal ni miej skiej

prze bie gał szyb ko i spraw nie.Tym cza sem nie wi dać koń caroz po czę tej w grud niu ubie głe -go ro ku mo der ni za cji. Ostat nio,na dro dze do ką pie li sta nął klin -kier – pod czas sku wa nia ce głyz ele wa cji ba se nu oka za ło się, żenie uda się od zy skać za byt ko we -go ma te ria łu. Od po wied ni, we -dług ślą skiej kon ser wa tor za byt -ków klin kier uda ło się uzy skaćdo pie ro fir mie Lu bel ski Wę gielBog dan ka, któ ra spe cjal nie uru -

cho mi ła li nię pro duk cyj nądo wy two rze nia 40 tys. ce gieł,któ re po kry ją ele wa cję by tom -skiej pły wal ni. Wcze śniej re -mon to wa ny obiekt za lał ulew nydeszcz, a przed nim awan tu raw by tom skiej Ra dzie Miej skiej,w któ rej do po li tycz ne go star ciado szło mię dzy urzę du ją cym pre -zy den tem Pio trem Ko jem, a je -go ko ali cjan tem – Ka zi mie rzemBart ko wia kiem – prze wod ni czą -cym Ra dy Miej skiej, któ ry jesz -

cze w tym ro ku chciał by za jąćmiej sce Ko ja.

PO PEł NiO NO BłąD?

Je stem prze ko na ny, że w fa ziepro jek to wej po peł nio no wie lebłę dów i nie prze wi dzia no wie -lu sy tu acji. Za rów no spo sób re -ali za cji in we sty cji, jak i wy ko -naw ca, bu dzą du że wąt pli wo ści.Po wta rza ją ce się kra dzie że,brak za bez pie cze nia obiek tu

przed desz cza mi, de wa sta cjaobiek tu - to ewi dent ne nie do pa -trze nia. Dzi wi mnie, że do tejpo ry nie roz wią za no umo wyz wy ko naw cą, tyl ko sta le prze -dłu ża się ter mi ny. Spra wa klin -kie ru to ja kiś żart, nie chcę te goko men to wać – mó wi Ma riuszWo łosz, rad ny nie za leż ny, któ ryzwra ca uwa gę, że prze dłu ża ją cysię re mont za byt ko we go obiek -tu ma fa tal ny wpływ na kon dy -cję by tom skich śro do wisk spor -

tów wod nych. – Nie da sięukryć, że brak moż li wo ści re gu -lar nych tre nin gów oraz nie moż -ność pro wa dze nia sta łe go na bo -ru, od bi je się za rów no na wy ni -kach spor to wych, jak i dy na mi ceroz wo ju po szcze gól nych sek cjizwią za nych z pły wal nią – do da -je Wo łosz.

10 lip ca po wi nien za koń czyćsię dru gi etap mo der ni za cji ba -se nu. Po nim ma na stą pić trze ci...

Mał go rza ta Wę giel

22 czerw ca w ga le rii han dlo wejAgo ra By tom do ko na no uro czy -ste go za wie sze nia wie chy. Ce le -bro wa no w ten spo sób wy ko na -nie ko lej ne go ka mie nia mi lo we -go, ja kim by ło ukoń cze niekon struk cji obiek tu. Uro czy stośćuświet ni ły wy stę py by tom skichar ty stów z Ope ry Ślą skiej orazŚlą skie go Te atru Tań ca.

Go spo da rzem by ła fir maBra aten+Pe der sen Plus Part -ners, in we stor ga le rii, a wśródza pro szo nych go ści zna leź li sięwy ko naw cy in we sty cji, przed sta -wi cie le mia sta i gmi ny z pre zy -den tem Pio trem Ko jem na cze le,

re pre zen tan ci in sty tu cji sa mo -rzą do wych oraz wo je wódz kich,a tak że przy szli na jem cy - do li -sty któ rych do łą czy ła ostat niofir ma C&A. Je ste śmy dum ni,że je ste śmy czę ścią przed się -wzię cia, ja kim jest Agora By -tom. Ta ga le ria ma fan ta stycz -ną lo ka li za cję i je stem pew na,że ten pro jekt zo sta nie uwień -czo ny suk ce sem – mó wi Iza be -la Adam ska z fir my C&A.Oprócz C&A w Ago rze znaj dąsię m.in.: wie lo ekra no we ki noCi ne ma -Ci ty, skle py, ka wiar -nie, re stau ra cje, punk ty usłu go -we, a tak że ka me ral na sa la wi -do wi sko wa oraz po wierzch niebiu ro we.

Do dat ko wo, w bez po śred nimsą siedz twie Ago ry – w kwar ta leulic Kwiet niew skie go, We be ra,Bro war nia nej i Ja in ty po wsta niepierw szy w By to miu wie lo po zio -mo wy par king, któ ry do ce lo wopo mie ści 960 sa mo cho dów.– Obiekt zo sta nie ukoń czo nypod ko niec wrze śnia. Je go klin -kie ro wa fa sa da wzbo ga co -na szkłem na wią zy wać bę dziedo sty lu ota cza ją cej go za bu do wymiej skiej. W czę ści par te ro wejpar kin gu Ago ry By tom znaj dąsię rów nież ma łe lo ka le usłu go -wo -han dlo we i wi try ny re kla mo -we – wy li cza Ka ta rzy na Skal ska,mar ke ting ma na ger w fir mie Bra -aten+Pe der sen plus Part ners.

Panorama regionu

lipiec 2010 nr 1 7

Panorama regionu

lipiec 2010 nr 16

Bar tło miej Wnuk

Ar ma da De ve lop ment – spół ka,któ ra jest wła ści cie lem te re nówpo ko pal nia nych w by tom skichSzom bier kach pod pi sa ław czerw cu umo wę z pro jek tan -tem pól gol fo wych. – Spo śródkil ku na stu ofert, któ re in we storotrzy mał od Eu ro pej skie go Sto -wa rzy sze nia Pro jek tan tów PólGol fo wych, wy bra no pro po zy cjęnie miec kiej fir my Sta dler GolfCo ur ses – in for mu je To masz Go -dziek, dy rek tor ds. mar ke tin gui PR Ar ma dy De ve lop ment. By -tom skie po le bę dzie dru gimna Ślą sku peł no wy mia ro wympo lem do gry w gol fa. Co o przy -szłej kon ku ren cji z By to mia są -dzą gol fi ści z sie mia no wic kie goŚlą skie go Klu bu Gol fo we go?

50-500-5000

– Szczyrk i Wi sła to mia sta, któ -re kon ku ru ją ze so bą o nar cia rzyi tu ry stów, ale kon ku ru jąc, na pę -dza ją jed no cze śnie za in te re so -wa nie tym re jo nem Be ski dów.Uwa żam, że po dob nie bę dziew przy pad ku Sie mia no wic Ślą -skich i By to mia – mó wi Le szekŻe le zny, me na dżer Ślą skie goKlu bu Gol fo we go w Sie mia no -wi cach Ślą skich, jed ne go z pięt -na stu peł no wy mia ro wych pólgol fo wych w Pol sce. – Osiem latte mu, kie dy za czy na łem pra co -wać w tym śro do wi sku, na Ślą -

sku gra ło w gol fa oko ło 50 osób.Te raz jest to 500. Jak ła two po li -czyć, je śli przy rost licz by chęt -nych do upra wia nia tej dys cy pli -ny spor tu bę dzie się utrzy my wałna tym sa mym po zio mie, toza de ka dę bę dzie my mieć w re -gio nie gru bo po nad 5 tys. gol fi -stów. Dla ta kiej licz by chęt nychdo gry nie wy star czą dwa obiek -ty. Po trze ba ich bę dzie dzie sięć– do da je Że le zny.

POR TRET PRZE CięT NE GO GOL fi STy

Prze krój za wo do wy człon kówŚlą skie go Klu bu Gol fo we go jestbar dzo sze ro ki. Są wśród nichza rów no wła ści cie le du żychi bar dzo du żych firm, ale rów -nież kil ku eme ry tów. Wy dat kizwią za ne z tym spor tem moż -na śmia ło po rów nać z wy dat ka -mi po no szo ny mi przez np. nar -cia rzy, sur fe rów czy węd ka rzy.– To lu dzie, któ rzy od cza sudo cza su mo gą po świę cić półdnia na grę w gol fa. Ta dys cy pli -na spor tu wy ma ga bo wiem po -świę ce nia oko ło pię ciu go dzinna jed ną run dę. To nie te nis,na któ re go par tyj kę moż na wy -sko czyć na pół to rej – dwie go -dzi ny – wy ja śnia Le szek Że le -zny za zna cza jąc, że po le gol fo -we w Sie mia no wi cach Ślą skich– wła sność sto wa rzy sze nia – jestjed nym z nie licz nych, któ re za -ra bia ją na swo je utrzy ma nie.W By to miu mo że być ina czej.

PO LE DO PO Pi Su

Ce lem in we sty cji nie jest bo -wiem za ra bia nie na sa mym po -lu. Ro la peł no wy mia ro we go po -la gol fo we go i tzw. dri ving ran -ge (po la do na uki gry w gol fa)w By to miu jest in na. Ich za da -niem jest przy cią gnię cie in we -sto rów na te re ny są sia du ją cez in we sty cją, a tak że miesz kań -ców, któ rzy za sie dlą do my po -wsta ją ce w je go po bli żu. Mi chałGo li, wła ści ciel spół ki Ar ma daDe ve lop ment, nie kry je za do wo -le nia z po stę pów to wa rzy szą -cych pra com nad pro jek tem.– Je stem gol fi stą od pięt na stu lati bar dzo dłu go szu ka łem od po -wied nie go miej sca do bu do wypo la gol fo we go – zna la złem jew By to miu i cie szę się, że dzię -ki wie dzy i do świad cze niu fir -my Sta dler, mo ja wi zja na bie rzere al nych kształ tów. Chciał bym,aby to po le przy czy ni ło siędo po now ne go roz kwi tu Szom -bie rek, a tym sa mym By to mia.– do da je Go li. Chri sto pher Sta -dler, pro jek tant by tom skie go po -la, wie rzy w suk ces in we sty cji.– Je stem prze ko na ny, że na tu ral -ne ukształ to wa nie i po prze my -sło wy cha rak ter by tom skie gopo la gol fo we go bę dą je go wy -róż ni ka mi na tle in nych pól.Z pew no ścią bę dzie my chcie liwy ko rzy stać kli mat i ogrom nąróż no rod ność oko li cy – za po -wia da Sta dler.

przybywa pól dogry i golfistów

Nie taki golfdrogiGolfiści mawiają, żenajwięcej w golfiekosztuje czas, którytrzeba poświęcićna grę. Stawka rośniedrastycznie, gdyrodzina nie podzielapasji tego, którypołknął bakcyla.Sprzęt jest tańszy.Podstawowy sprzętpotrzebny to gryw golfa obejmuje:torbę, komplet kijów,piłki, marker (służydo oznaczania miejscaupadku piłki). Cenytakich kompletówzaczynają się od ok.1 tys. zł. Kosztrozegrania rundyna polu klasymistrzowskiej– w zależnościod jego rangi – wahasię od kilkudziesięciudo kilkuset złotych

Podróż szlakiem pólgolfowychMówi Wiktor Zborowski, znany aktor i golfista

Jeśli podróżuję po Polsce, to albo szlakiem miast, w którychwystępuję, albo szlakiem pól golfowych. Moim ulubionymmiejscem do gry w golfa jest Kołczewo na wyspie Wolin. Moimzdaniem, to najpiękniejsze pole golfowe w Polsce. Środowiskoi zróżnicowane ukształtowanie terenu stwarzają doskonałewarunki zarówno do nauki, jak i profesjonalnej gry. Widokz każdego miejsca na tym polu budzi niekłamany zachwyt.Tamtejszy kompleks składa się m.in. z 18-dołkowego pola klasymistrzowskiej, pola 9-dołkowego i treningowego. Oczywiście,największą frajdę zapewnia pole 18-dołkowe, gdzie z miejscana miejsce można przechadzać się spacerkiem lub jeździćwynajętym w klubie golfowym meleksem. Przemieszczanieod dołka do dołka zajmuje trochę czasu, warto więc zadbaćo odpowiednie towarzystwo do gry, z którym będziemy moglirozegrać rundę lub dwie, a następnie – po całym dniuspędzonym na polu golfowym – udać się do budynkumiejscowego klubu na szklaneczkę czegoś mocniejszegow oczekiwaniu na następny dzień gry. Bo golf niesamowiciewciąga i wbrew powszechnemu przekonaniu nie jest potworniedrogim sportem. Sprzęt i odzież potrzebne do gry w golfa sącoraz tańsze. Coraz więcej jest też w naszym kraju pół golfowychz prawdziwego zdarzenia. not. BW

Sławek Skonieczny

ma te ria ły pra so w

em

a te ria ły pra so we

Armada D

evelopment

Śląski biznesmen Michał Goli(z prawej) i niemiecki projektantbytomskiego pola golfowegoChristopher Stadler prezentujązwycięską ofertę

Bytom i SiemianowiceŚląskie będą jak Szczyrki Wisła. Beskidzkiemiasta kuszą turystówi narciarzy. Śląskie będąrajem dla golfistów,którzy w odległościkilkunastu kilometrówbędą mieli do dyspozycjidwa pełnowymiarowepola golfowe

Mia sto bEz ba sE nuPo nad 170-tysięczny By tom jest je dy nym tak du żym mia stem na Ślą sku, w któ rym nie ma kry tej pły wal ni miej skiej. Wszyst ko za spra wą prze dłu ża ją ce go się re mon tu,za któ ry jed ni wi nią skon flik to wa nych ko ali cjan tów rzą dzą cych mia stem, in ni wy ko naw cę, a jesz cze in ni ślą ską kon ser wa tor za byt ków

Zostało pięć miesięcy do otwarcia AgoryBudowa pola golfowego, to nie jedyne wyzwanie, które postawili sobie inwestorzy lokujący swój kapitał w Bytomiu. W najściślejszym centrum miasta – na pl. Kościuszkipowstaje ogromna galeria handlowa, której otwarcie zaplanowano na połowę listopada

Page 5: Panorama Silesia nr1_2010

temat numeru

lipiec 2010 nr 1 9

temat numeru

lipiec 2010 nr 18

Bar tło miej Wnuk: Jeź dzi pan na mo to cy klu?Woj ciech Gę bic ki: Jeż dżę. Ku pi łem mo to cykl do -pie ro bę dąc do ro słym, bo uwa żam, że jest to na ty -le ry zy kow ny śro dek trans por tu, że wy łącz nie lu -dzie, któ rzy ma ją spo re do świad cze nie w po ru sza -niu się po jaz da mi czte ro ko ło wy mi, są w sta niebez piecz nie jeź dzić du żą dwu ko ło wą ma szy ną.

A płaci pan za przejazdy odcinkiem autostrady A4,którym zarządza Stalexport Autostrada Małopolska?Za służ bo we nie. Za pry wat ne pła cę ty le, ile wszy scy.

Motocykliści chcieliby płacić mniej niż wszyscy. Niezgadzają się, aby motocykle, które posiadają tylko dwakoła oraz ważą sześciokrotnie mniej od samochodówosobowych ponosiły taki sam koszt przejazduautostradami, jak samochody.Je śli spoj rzy my na pro blem stric te eko no micz nie,to nie ma pod staw, aby twier dzić, że mo to cy kle sąmniej szym ob cią że niem dla za rząd ców dróg, niżin ne po jaz dy. Nie moż na spro wa dzić efek tu eko no -micz ne go wy łącz nie do po wierzch ni opo ny sty ka -ją cej się z po wierzch nią jezd ni. Sa mo ście ra nie as -fal tu jest tyl ko drob nym ułam kiem cał ko wi tychkosz tów utrzy ma nia dro gi. Z 8 zł, któ re po bie ra myod kie row ców, 2 zł są prze zna cza ne na utrzy ma nie

dro gi, 4,5 zł na in we sty cje, a 1,5 zł na po dat ki i in -ne go ro dza ju da ni ny na rzecz Skar bu Pań stwa. Wi -dać wy raź nie, że więk szość kosz tów utrzy ma niadro gi, to kosz ty in we sty cyj ne, a więc te, któ re po -chła nia stwo rze nie in fra struk tu ry, a z niej wszy scyko rzy sta ją w rów nym stop niu. Mó wiąc ob ra zo wo– je śli mo to cy kli ście za brak nie ben zy ny, to nie sko -rzy sta z jed nej trze ciej ko lum ny alar mo wej, nie po -łą czy się z jed ną trze cią oso by za trud nio nej w cen -trum za rzą dza nia au to stra dą, a ta nie wy śle do nie -go jed nej trze ciej pa tro lu au to stra do we go. Za temte za mó wią ca, że mo to cy kli sta mniej ob cią ża in -fra struk tu rę, jest nie praw dzi wa.

Bardzo nietypowa to inwestycja, w której po stroniefirmy zarządzającej nie ma żadnych zysków…Na pew no nie moż na jej po rów ny wać z pro duk cjąlo dów na pa ty ku. Więk szość pro jek tów in fra struk -tu ral nych to in we sty cje na mi ni mum 30 lat, choćzda rza ją się i 70-let nie. Nasz zysk po ja wi się na sa -mym koń cu, kie dy zo sta ną wy ko na ne wszyst kie in -we sty cje, do któ rych zo bli go wał nas Skarb Pań stwa.

Jeśli motocykliście zabraknie benzyny,to nie skorzysta z jednej trzeciej

kolumny alarmowej, nie połączy sięz jedną trzecią osoby zatrudnionejw centrum zarządzania autostradą, a tanie wyśle do niego jednej trzeciejpatrolu autostradowego

Pozwoli pan, że przytoczę inny argument motocyklistów– koszt przejazdu płatnym odcinkiem autostrady A4w przypadku samochodów osobowych może sięrozłożyć nawet na pięć do siedmiu osób. Na motocyklumogą podróżować jedna, góra dwie osoby.Za łóż my, że obok sie bie ja dą nie wiel ki sa mo chódz pię cio ma oso ba mi w środ ku, a obok nie go mo to -cy kli sta na du żym, szyb kim ści ga czu. W prze li cze -niu na oso bę, to mo to cy kli sta emi tu je wię cej spa -lin i ha ła su. Ba, na wet as fal tu zu ży wa wię cej.

Argumenty, które pan przytacza były znanemotocyklistom na długo przedtem, zanim zaczęliprotestować na A4. Dlaczego dopiero w czerwcupostanowili walczyć o tańsze przejazdy autostradą nieprzy jej bramkach, a pod Ministerstwem infrastruktury?Są w Eu ro pie kra je, w któ rych uzna no, że po jaz dydwu ko ło we po win ny być ob cią żo ne niż szy mi opła -ta mi, niż czte ro ko ło we. Ana lo gicz nie, w na szym

kra ju uzna je się, że eme ry ci i stu den ci mo gą ko -rzy stać z ulgo wych prze jaz dów ko mu ni ka cją pu -blicz ną. Mo to cy kli ści zro zu mie li, że tyl ko rządz okre ślo nych po wo dów spo łecz nych i eko no micz -nych mo że uznać po jaz dy dwu ko ło we za bar dziejuprzy wi le jo wa ne niż czte ro ko ło we i zo bo wią zaćfir my świad czą ce usłu gi pu blicz ne do pod po rząd -ko wa nia się ta kiej po li ty ce. Nie cho dzi im o to, że -by pła cić mniej tyl ko na kil ku dzie się cio ki lo me tro -wym od cin ku au to stra dy A4, czy li 0,3 proc. drógist nie ją cych w Pol sce, ale że by pła cić mniej wszę -dzie, tak to się dzie je na po łu dniu Eu ro py. Co innego ruch miejski, w którym motocykle niepowodują korków (gdy nie protestują), są takżełatwiejsze do zaparkowania i wjazdu/wyjazduz centrum miast.

Czy na wa run ki pol skie moż na prze kuć roz wią za niawpro wa dzo ne w kra jach śród ziem no mor skich?Czę sto by wam na po łu dniu Eu ro py i wi dzę, żew kra jach o nie co in nym kli ma cie mo to cy kle, a ra -czej po jaz dy dwu ko ło we – bo jest wśród nich bar -dzo du żo sku te rów, ma ją okre ślo ne przy wi le je. Teprzy wi le je wy ni ka ją z te go, że po jaz dy dwu ko ło wenie są tam po jaz da mi re kre acyj ny mi, a ta ni mi środ -ka mi trans por tu dla osób nie dys po nu ją cych wiel -ki mi bu dże ta mi – mło dzie ży szkol nej i ich nie costar szych ko le gów i ko le ża nek roz po czy na ją cychpra cę. Z po wo du kli ma tu w Pol sce mo to cy kle peł -nią głów nie funk cje re kre acyj ne, a więk szość ma -szyn, któ re ob ser wu ję na na szych dro gach, to du -że i szyb kie, a więc dro gie eg zem pla rze, wy ma ga -ją ce po nad to eks klu zyw nych do dat ków. Py ta nie,na któ re mu si od po wie dzieć rząd brzmi więc: „Czyta gru pa spo łecz na wy ka zu je ce chy, któ re wska zy -wa ły by na ko niecz ność po trak to wa nia jej w spo sóbulgo wy?”

Jeśli odpowiedź będzie twierdząca, to pan, bez słowazarzutu, zgodzi się na wprowadzenie ulg takżena pańskiej autostradzie?Ge ne ral na Dy rek cja Dróg Kra jo wych i Au to stradza rzą dza obec nie 17 tys. km dróg. Na sza kon ce sjaobej mu je 60-km od ci nek i nie ro zu miem, dla cze gomie li by śmy być je dy nym ope ra to rem dro go wym,któ ry po no sił by ja kieś spe cjal ne stra ty udzie la jąc

pre fe ren cji mo to cy kli stom. Umo wa, któ rą pod pi sa -li śmy ze Skar bem Pań stwa bę dzie obo wią zy waćjesz cze przez nie mal 20 lat, ale je śli Skarb Pań stwazmie ni swo ją po li ty kę, to ja z gó ry ogła szam, że je -stem się w sta nie do niej do sto so wać. Oczy wi ście,waż ny bę dzie dla nas spo sób po dzie le nia się zeSkar bem Pań stwa stra tą wy ni ka ją cą z niż szychprzy cho dów.

Z powodu klimatu, w Polsce motocyklepełnią głównie funkcje rekreacyjne.Pytanie, na które musi odpowiedziećrząd brzmi więc: Czy ta grupaspołeczna wykazuje cechy, którewskazywałyby na koniecznośćpotraktowania jej w sposób ulgowy?

Pro szę po zwo lić, że na wią żę do sy tu acji sprzedpię ciu lat, kie dy do kon ce sjo na riu szy au to stra dypłat nej zgło sił się Skarb Pań stwa ży cząc so bie te -go, że by śmy nie po bie ra li opłat za prze jazd au to -stra da mi od po jaz dów z wi nie ta mi. Wszy scy kon -ce sjo na riu sze przy sta li na pro po zy cję Skar bu Pań -stwa w za mian za opła ty kom pen sa cyj newy pła ca ne za prze jazd ta kich po jaz dów. Po za tymmo ja fir ma do dat ko wo na po cząt ku ubie głe go ro -ku zgo dzi ła się na re ne go cja cje i ko lej ne ob ni że nietych opłat, któ re są nam pła co ne przez Skarb Pań -stwa.

Jest jed na róż ni ca – mo to cy kli ści nie wy ku pu ją wi niet.Je śli Skarb Pań stwa po wie dział by: prze pusz czaj cieich za dar mo, to de fac to przy znał by im ro dzaj wir -tu al nych wi niet, któ re od da wał by za dar mo.

Czy to zna czy, że za ewen tu al ne zniż ki dla mo to cy kli -stów za pła ci my wszy scy?Wszyst kie pie nią dze zwią za ne z po bo rem opłat idąna utrzy ma nie dro gi, in we sty cje i po dat ki. Spół kaw ża den spo sób nie dys try bu uje zy sku i każ de do -dat ko we ob cią że nie wią że się z ogra ni cze niem fun -du szy na je den z trzech wy mie nio nych ce lów, czy lisi łą rze czy na in we sty cje. Na sze przed się wzię ciejest trans pa rent ne. Na uczy ciel ka z Su wałk nie pła -

ci za au to stra dę Kra ków -Ka to wi ce, za któ rą pła cątyl ko ci, któ rzy z niej ko rzy sta ją. Ra zem ze wszyst -ki mi po dat ni ka mi pła ci na to miast za au to stra dę Ka -to wi ce -Wro cław, po nie waż ten od ci nek utrzy mu jeSkarb Pań stwa z na szych wspól nych po dat ków.

Jeśli jednak zdarzyłoby się, że nauczycielka z Suwałkwybrałaby się z mężem na wakacje do Zakopanego, toidę o zakład, że przy wjeździe na płatny odcinekautostrady, powiedziałaby: „zdzierstwo”.Je śli ktoś pro te stu je, że usłu ga lub to war są za dro -gie, to zna czy, że al bo pań stwo ob cią ża go zbyt wy -so ki mi po dat ka mi, al bo jest pro blem w zro zu mie -niu spo łecz nym, po le ga ją cy na trud no ściachw prze sta wie niu się, że za coś, co kie dyś by ło„za dar mo” (czy li so cja li za cja kosz tów w ra machca łe go spo łe czeń stwa) te raz trze ba za pła cić in dy -wi du al nie. Po wo li jed nak ro śnie świa do mość, żenic nie jest za dar mo i bez po śred nio lub w po dat -kach trze ba za to za pła cić.

Mo że gdy by opła ty by ły niż sze, lu dziom ła twiej by ło bysię prze sta wić, że nie wszyst ko jest za dar mo.Ak tu al nie ce ny ma te ria łów bu dow la nych w Pol scesą na po zio mie eu ro pej skim, a nie na ta kim jak 20czy 30 lat te mu, kie dy pol ski ce ment kosz to wał po -ło wę te go, co nie miec ki. W związ ku z tym kosz tybu do wy dro gi w Pol sce są ta kie sa me, jak na Za -cho dzie, z jed nym nie wiel kim za strze że niem– kosz ta mi pra cy, któ re wciąż są u nas niż sze. Niezna czy to jed nak, że są prze słan ki, aby je den ki lo -metr au to stra dy był u nas tań szy, niż na przy kładwe Fran cji, bo kosz ty pra cy sta no wią mniej niż 10proc. kosz tów bu do wy dro gi.

Tylko że w przypadku przejazdu autostradą A4 płacimyi bezpośrednio i w podatkach.My li się pan. W na szej au to stra dzie nie ma żad ne -go wkła du pie nię dzy pu blicz nych – jest w stu pro -cen tach sa mo fi nan su ją ca się. Od nas Skarb Pań -stwa bie rze pie nią dze w po sta ci po dat ków i róż -nych in nych opłat, w tym też więk szośćwy pra co wa nych przy szłych zy sków po opo dat ko -wa niu. Co in ne go po zo sta łe au to stra dy w Pol sce,z któ rych każ da ma sta ły ele ment fi nan so we gowspar cia pań stwa, a więc po dat ni ków.

W na szej au to stra dzie nie ma żad ne gowkła du pie nię dzy pu blicz nych – jestw stu pro cen tach sa mo fi nan su ją ca się.Od nas Skarb Pań stwa wy łącz nie bie rzepie nią dze

Co powinni zrobić motocykliści, żeby ich działaniazaowocowały korzystnymi dla nich zmianamisystemowymi?Nie chcę mó wić za mo to cy kli stów, choć pro wa -dzę z ni mi bar dzo uprzej my dia log i oni do strze -ga ją mo ją do brą wo lę. To bar dzo fa scy nu ją ce śro -do wi sko, ale nie wy ro bi ło się jesz cze w Pol sce,ja ko li czą ca się si ła spo łecz na. Ktoś kie dyś nie -słusz nie im do ra dził, że im więk szy za męt bę dąro bi li, tym sku tecz niej ich po stu la ty bę dą wpro -wa dza ne w ży cie.

Mo to cy kli ści to pie nia cze?Nie użył bym te go sło wa. Chcą po pro stu zwró cićuwa gę spo łecz ną na swo je żą da nia za wszel ka ce -nę i cza sa mi po peł nia ją błę dy so cjo tech nicz ne.

Jest pan prze ciw ko ak cjom pu blicz nym?Nie mam nic prze ciw ko ak cjom pu blicz nym, aleje śli ma ją one pro mo wać in te re sy spo łecz ne, to po -win ny się od ciąć od in te re sów par ty ku lar nych.

Co więc by im pan ra dził?Pol ska jest na ta kim po zio mie roz wo ju, na któ rymist nie ją me cha ni zmy, któ re mo gą do pro wa dzićdo okre ślo nej zmia ny po li ty ki eko no micz nej rzą duz umia rem i re spek tem dla ist nie ją ce go pra wa.Ostat nia ak cja w War sza wie ce cho wa ła się ol brzy -mią po pra wą w sto sun ku do te go, jak mo to cy kli -ści za cho wa li się w ubie głym ro ku, kie dy to za blo -ko wa li ty siąc om lu dzi moż li wość prze jaz du au to -stra dą i po wro tu do do mu.

To nie przypadek, że motocykliści uwzięli sięna autostradę A4?Ni gdy nie po wie dzia łem, że się uwzię li. Zwra ca -łem tyl ko uwa gę na to, że jest wy ra zem wy so kiejnie kon se kwen cji żą da nie od spół ki po nie sie niastrat eko no micz nych w imię wyż szych ce lów spo -

łecz nych, a nieskła da nie ana lo gicz nych żą dańdo przed sta wi cie li władz. Po za tym, na sza au to stra da prze cho dzi przez atrak -cyj ne te re ny, jest naj lep szym po łą cze niem mię dzyre jo na mi tu ry stycz ny mi Tatr i Be ski dów i łą czydwa du że mia sta, w któ rych re kre acyj ny ruch mo -to cy klo wy jest bar dzo du ży.

Dlaczego do ludzi nie przemawia argument, że za jakośćtrzeba płacić?Bo ta ka ja kość nie jest wy raź nie wi docz na. Do -strze ga ją ją do pie ro, kie dy po ja wią się ja kieś pro -ble my, a na ide al nie utrzy ma nej au to stra dziei przy bez piecz nej jeź dzie jej użyt kow ni cy nie ma -ją po wo du, aby wie dzieć, że jest coś ta kie go, jakCen trum Za rzą dza nia.

Jesz cze de ka dę te mu zda rza ło się, żekie row ca wjeż dżał w szla ban, al bo ro biłna gły skręt o 90 stop ni na pla cu po bo -ru opłat, bo zo ba czył, że przy siód mejz ko lei ka bi nie nie ma ko lej ki

Mi mo to wy pad ki się zda rza ją.Je śli wciąż po dro gach bę dą jeź dzić lu dzie, któ rzy pro -wa dząc sa mo chód z pręd ko ścią 200 km/h pi szą jed -no cze śnie SMS -y, to wy pad ki bę dą się zda rzać tak żena au to stra dach. Swo ją dro gą pro ble my bra ku umie jęt -no ści jaz dy po au to stra dzie i kul tu ry jaz dy w gru pachwciąż są spo re. Pod czas pro wa dze nia okre ślo nych pracna au to stra dzie po li cja nie chęt nie zga dza się na przy -kład na zwę że nie pa sów ru chu, po któ rych je dzie sięz pręd ko ścią 100 km/h do 2,5 m, po nie waż ry zy ko ko -li zji spo wo do wa ne bra kiem ostroż no ści kie row cówjest wte dy więk sze, ale ta ka mniej sza sze ro kość w zu -peł no ści wy star czy kie row com do swo bod ne go po ru -sza nia się po mia stach. Mam jed nak na dzie ję, że za 10lat nie bę dzie te go pro ble mu.

Skąd ten opty mizm?Jesz cze de ka dę te mu zda rza ło się, że kie row cawjeż dżał w szla ban, al bo ro bił na gły skręt o 90stop ni na pla cu po bo ru opłat, bo zo ba czył, żeprzy siód mej z ko lei ka bi nie nie ma ko lej ki.

Uwaga na remontyNa płatnym odcinku autostrady A4 jestrealizowana kolejna część planuinwestycyjnego

Obecnie remontowane są mosty. Prace modernizacyjne niewpływają na razie na płynność ruchu. Może się to zmienićw przyszłym roku w przypadku najdłuższych mostów,przy których prace będą najprawdopodobniej wymagałyzwężenia jezdni na dłuższych odcinkach niż obecnie.Planowane na najbliższe lata budowa ekranówakustycznych oraz stworzenie systemu odwodnieniaautostrady pozostaną bez wpływu na płynność ruchu na A4.Kolejna wymiana nawierzchni na koncesjonowanym odcinkuplanowana jest nie wcześniej, niż przed upływem dekady.

Autostrada w liczbachW zeszłym roku średnie natężenieruchu na A4 wynosiło ponad 28,6 tys.pojazdów na dobę. W porównaniuz 2008 rokiem zanotowano więcspadek o 0,2 proc.

W latach 2000-2009 na inwestycje na A4 StalexportAutostrada Małopolska S.A. przeznaczyła około 635 mlnzł. Do 2027 roku ma wydać około 2 mld zł, z czego 200mln zł zostanie przeznaczone na inwestycje, które będąrealizowane na przestrzeni dwóch kolejnych lat (do 2012roku). Pieniądze te zostaną przeznaczone na modernizacjęmostów (105 mln zł), budowę ekranów akustycznych (50 mln zł), system odwodnienia w Balicach (20 mln zł)i wymianę urządzeń poboru opłat (25 mln zł). Do końcatrwania koncesji spółka wypłaci na rzecz Skarbu Państwaokoło 2,4 mld zł (1,45 mld zł w podatkach i 950 mln zł wewpłatach do Krajowego Funduszu Drogowego).

przE jaz dy

Motocykliści nie protestują już przy bramkach na A4przeciwko zbyt wysokim, ich zdaniem, kosztom przejazduprzez płatny odcinek autostrady. W czerwcu przenieśli siędo Warszawy, aby domagać się uprzywilejowania jednośladówna polskich drogach. O tym, czy rząd powinien przyznać ulgimotocyklistom rozmawiamy z Wojciechem Gębickim, prezesemStalexportu Autostostrady Małopolskiej i motocyklistą zarazem

Wojciech GębickiPrezes Zarządu Stalexport Autostrada Małopolska S.A. Urodzony w 1965 r.

Absolwent Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Zdobył także z wyróżnieniem dyplom MBA prestiżowejfrancuskiej szkoły biznesu iNSEAD. Funkcję Prezesa Stalexport Autostrada Małopolska S.A. łączy ze stanowiskiemwiceprezesa spółki matki grupy kapitałowej – Stalexport Autostrady S.A. Przed związaniem się z Grupą StalexportAutostrady przez wiele lat związany był z branżą autostradową. Zajmował się m.in. pozyskiwaniem finansowaniadla dużych projektów infrastrukturalnych w Europie Środkowo-Wschodniej. W latach 90. pracował w Londynie w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju, West Merchant Bank orazCredit Lyonnais. Natomiast w latach 1999-2001 był wiceprezesem Zarządu Autostrady Wielkopolskiej S.A.,gdzie negocjował warte około miliard euro zamknięcie finansowe pierwszego odcinka autostrady płatnej A2.

ulGo wE?

Page 6: Panorama Silesia nr1_2010

Bar tło miej Wnuk

Awan tu ra do ty czą ca roz li cze niaedy cji fe sti wa lu z 2008 ro ku roz -po czę ła się rok te mu, kie dy to my -sło wic cy rad ni za czę li się skar żyć,że fe sti wal w nie wy star cza ją cyspo sób pro mu je My sło wi ce i niechcie li dać na je go or ga ni za -cję 300 tys. zł z bu dże tu mia sta.Osta tecz nie przy zna li pie nią dze,choć już wte dy Ar tur Ro jekpo raz pierw szy po my ślał o prze -nie sie niu im pre zy ze swo je go ro -dzin ne go mia sta do Ka to wic.W tym ro ku po waż nie za dłu żo ne -go mia sta nie by ło stać na do fi -nan so wa nie ko lej nej edy cji „OffFe sti va lu”, a mia ło być ina czej.– Pan pre zy dent Grze gorz Osy rajesz cze pod czas miej skiej im pre -zy syl we stro wej obie cy wał, że niepo zwo li na wy pro wadz kę fe sti wa -lu z My sło wic – przy po mi na Ber -nard Pa stusz ka, prze wod ni czą cymy sło wic kiej Ra dy Mia sta.

CZE KA Li NA OKA ZJę

Ka to wi ce tyl ko cze ka ły na oka -zję, aby przy cią gnąć do sie bienaj więk sze w Pol sce świę to mu -zy ki al ter na tyw nej i je den z naj -więk szych fe sti wa li mu zycz nychw kra ju. – Do fi nan so wa nie „OffFe sti va lu” ze stro ny mia sta się -gnie w tym ro ku po zio mu2,2 mln zł – mó wił pod czas lu to -wej kon fe ren cji pre zy dent Ka to -wic Piotr Uszok, do da jąc, żegwa ran tu je, iż do 2016 ro ku kwo -ta ta nie bę dzie niż sza niż te raz.

Pan prezydent jeszczepodczas miejskiej imprezysylwestrowej obiecywał,że nie pozwolina wyprowadzkęfestiwalu z Mysłowic

Te go rocz na i ko lej ne edy cje „OffFe sti va lu” bę dą więc or ga ni zo -wa ne nie na ką pie li sku Słup na,a w ka to wic kiej Do li nie TrzechSta wów, co we dług eks per tówz bran ży even to wej by ło tyl kokwe stią cza su. Zda nie eks per tówpo dzie la prze wod ni czą cy Ra dyMia sta w My sło wi cach. – Nieje ste śmy Ka to wi ca mi, nie staćnas na or ga ni zo wa nie im pre zyna ska lę wo je wódz ką, a tym bar -dziej kra jo wą – mó wi z ża lemBer nard Pa stusz ka.

NA ZA WSZE W PA Mię Ci

Żal to uczu cie, któ re mi mo świa -do mo ści dzie jo wej ko niecz no ścito wa rzy szy więk szo ści my sło wi -czan, któ rzy wy naj mo wa li po ko -je fe sti wa lo wi czom i ba wi li się

z ni mi na Słup nej i uli cach mia -sta, na któ rych na dłu go jesz czepo zo sta ną śla dy świad czą ceo tym, że „Off Fe sti val” na ro dziłsię w My sło wi cach, któ re zda -niem Mi cha ła Woź nicz ki, rzecz -ni ka pra so we go Urzę du Mia staw My sło wi cach, po nio sły bar dzowiel ką stra tę, choć, jak przy zna -je, trud no mu wy mie nić wy mier -ne ko rzy ści, któ re pod czas po -przed nich edy cji fe sti wa lu mia stoczer pa ło z je go or ga ni za cji.

– Trud no mó wić o wy mier -nych ko rzy ściach, kie dy nie da sięprze li czyć na pie nią dze ilo ści po -zy tyw nych do nie sień o My sło wi -cach, któ re po ja wia ły się w ogól -no pol skich me diach przy oka zji„Off Fe sti va lu” – mó wi rzecz niki wśród wy mier nych… strat wy -mie nia te, któ re do tkną w tym ro -ku miej sco wych re stau ra to rówi ho te la rzy. Dla nich, do rocz -na, kil ku dnio wa wi zy ta kil ku ty -sięcz nej rze czy fa nów mu zy ki al -ter na tyw nej by ła po tęż nym za -strzy kiem go tów ki.

– Nie zmier nie ża łu ję, że jużni gdy w mie ście nie za pa nu je tawspa nia ła fe sti wa lo wa at mos fe -ra – mó wi Pa weł Ma lisz czak,wła ści ciel agen cji Pif Paf Me diai by ły współ or ga ni za tor „Off Fe -sti va lu”.

CiszanA Śląskim

Panorama Silesia

lipiec 2010 nr 1 11

Panorama Silesia

lipiec 2010 nr 110

Bar tło miej Wnuk

Od wie lu lat Sta dion Ślą ski byłw wa ka cje are ną naj więk szychkon cer tów roc ko wych w kra ju.Już w ze szłym ro ku, z po wo duroz po czy na ją ce go się re mon tu,na „Ślą skim” mo gli śmy po słu -chać je dy nie U2. W te i przy -szło rocz ne wa ka cje na sta dio nienie po ja wi się żad na su per gru pa,a wraz z nią pu blicz ność li czo -na w dzie siąt kach ty się cy. Pod -czas re mon tu cier pią przedewszyst kim wła ści cie le ho te li,któ re pod czas me ga wi do wiskna „Ślą skim” za peł nia ły się go -ść mi na ob sza rze od Cho rzo wapo Kra ków.

– W cza sie, kie dy na Sta -dio nie Ślą skim by ły or ga ni zo -wa ne kon cer ty, ho te le od Cho -rzo wa aż po Kra ków by ły ob le -ga ne przez ich pu blicz ność.Wśród nich był nasz ho telw Sie mia no wi cach Ślą skich,któ ry „pę kał w szwach” pod -czas du żych „even tów”. Ho telw Cho rzo wie zo stał otwar tyw lu tym te go ro ku i tych cza -sów nie pa mię ta – mó wi San draSta wow czyk, me na dżer ka Ar -se nal Pa la ce Con fe ren ce andSPA w Cho rzo wie, któ ry ofe ru -je swo im go ściom po ko je w od -le gło ści za le d wie kil ku set me -trów od Sta dio nu Ślą skie go.Jak za pew nia me na dżer ka, ta kalo ka li za cja to tyl ko do dat ko wyatut. Je dy ny w Cho rzo wie czte -

ro gwiazd ko wy ho tel na codzień ry wa li zu je o klien tówbiz ne so wych z ho te la mi ka to -wic ki mi.

KiE Dy BiZ NES ZA MiE RA

W okre sie let nim ruch biz ne so -wy za mie ra i pu blicz ność wy -da rzeń, któ re roz gry wa ły sięna Sta dio nie Ślą skim w Cho rzo -wie by ła dla nas bar dzo cen na.Nie cze ka my jed nak bier nie, ażna „Ślą skim” znów za gosz czągwiaz dy świa to we go for ma tui szu ka my al ter na tyw współ pra -cu jąc z agen cja mi even to wy mi– mó wi Ka ta rzy na Ma lic ka, dy -rek tor ka ho te lu Qu bus Pre sti gew Ka to wi cach, w któ rymoprócz wi dzów me ga kon cer -tów miesz ka ły tak że ich gwiaz -dy, ta kie jak człon ko wie ze spo -łów Me tal li ca, The Po li ce czyRed Hot Chi li Pep pers. W te go -rocz ne wa ka cje za miesz ka jąw nim gwiaz dy nie co mniej sze -go for ma tu – ar ty ści, któ rzy wy -stą pią pod czas ka to wic kich„Off Fe sti va lu” i „Tau ron No wejMu zy ki”.

Ho te la rze nie mo gą so bie po -zwo lić na bez czyn ne cze ka niena klien ta. Da le ki od sta gna cjijest też Ma rek Szczer bow ski, dy -rek tor Wo je wódz kie go Ośrod kaKul tu ry i Spor tu „Sta dion Ślą -ski”. – W tym ro ku prze pa dłynam dwie im pre zy – kon cer tyze spo łów Me tal li ca i ACDC,

któ re za miast na Sta dio nie Ślą -skim od by ły się na war szaw skimBe mo wie – ubo le wa Szczer bow -ski i za pew nia, że już te raz za -bie ga o even ty, któ re za gosz cząna „Ślą skim” naj wcze śniejw trze cim kwar ta le 2011 ro ku,na kie dy za pla no wa no za koń cze -nie re mon tu sta dio nu.

BEZ TER Mi Nu ANi RuSZ

Tak na praw dę w Pol sce dzia ła jątrzy czy czte ry pod mio ty, któ resą w sta nie zor ga ni zo wać im pre -

zę na Sta dio nie Ślą skim. Je stemz ni mi w sta łym kon tak ciei w do brych, ko le żeń skich re la -cjach z ludź mi, któ rzy je re pre -zen tu ją. Już dzi siaj roz ma wia myo przy szłej współ pra cy, ale na ra -zie bar dzo wstęp nie, po nie ważnie zna my kon kret ne go ter mi nuza koń cze nia prac mo der ni za cyj -nych – in for mu je Ma rek Szczer -bow ski.

Dy rek tor Sta dio nu Ślą skie goma świa do mość, że zmo der ni -zo wa ny obiekt obu dzi się ze snuw no wej rze czy wi sto ści, w któ -

rej nie bę dzie je dy nym sta dio -nem zdol nym po mie ścić kil ku -dzie się cio ty sięcz ną pu blicz -ność. – „Ślą ski” po re mon ciebę dzie moc nym gra czemna ryn ku, na któ rym bę dą się li -czy ły ta kie czyn ni ki jak know --how, ce na i wa run ki tech nicz -ne – za pew nia Ma rek Szczer -bow ski.

NiE MA TE GO ZłE GO

U2, The Po li ce, Me tal li ca, Ge ne -sis, Pe arl Jam, Lin kin Park i Red

Hot Chi li Pep pers to ze spo ły,któ re go ści ły w Cho rzo wiew per spek ty wie za le d wie kil kulat wstecz. O tym, czy któ ryśz nich wró ci na Sta dion Ślą ski,tak na praw dę do wie my się do -pie ro w 2012 ro ku, kie dyw Gdań sku, War sza wie, Po zna -niu i Wro cła wiu bę dą się od by -wa ły me cze w ra mach Mi -strzostw Eu ro py w Pił ce Noż nej.Pa ra dok sal nie, to że „Ślą ski” nieza bły śnie pod czas Eu ro 2012,po mo że mu w wal ce o in negwiaz dy.

Modernizacja Stadionu Śląskiego sprawiła, że Chorzów wypadł z gry o megagwiazdy na co najmniej dwa lata.Cierpią na tym m.in. hotelarze

Krótka historia remontu „Śląskiego”Umowa w sprawie przygotowania Stadionu Śląskiegodo rozgrywek planowanych w ramach Mistrzostw Europyw Piłce Nożnej 2012 została podpisana we wrześniu 2006 roku,czyli pół roku wcześniej, nim Komitet Wykonawczy UEFAna posiedzeniu w Cardiff podjął decyzję, że finały piłkarskichmistrzostw Europy w 2012 roku odbędą się w Polscei na Ukrainie. Dwa lata później Komitet WykonawczyEuropejskiej Unii Federacji Piłkarskiej dokonał wyborumiast-organizatorów, w których odbędą się mecze mistrzostwEuropy w Piłce Nożnej w 2012 roku. Komitet odrzucił nie tylkokandydaturę Chorzowa. Niemiłą niespodziankę sprawił takżekibicom z Małopolski.

Czas let nich fe sti wa liW czasie, kiedy remont wyłączył z gry chorzowski stadion,w Katowicach rozkwita festiwalowe lato. Z najwyższymitemperaturami będziemy mieć do czynienia w sierpniu. Już 5dnia tego miesiąca w katowickiej Dolinie Trzech Stawówrozpocznie się „Off Festival”. Podczas czterodniowej imprezyzagrają m.in.: The Flaming Lips, The Horrors, Efterklangi Tindersticks. Trzydniowe bilety na festiwal są aktualniew cenie 120 zł. Przed festiwalem będą o 20 zł droższe(czterodniowe karnety już wyprzedano). Od 26 do 29 sierpnia,na terenach po Kopalni Węgla Kamiennego „Katowice”odbędzie się „Tauron Nowa Muzyka”. Podczas imprezy zagrająm.in. Jaga Jazzist, Lou Rhodes, Three Trapped Tigersi Autechre. Karnety na całą imprezę są w cenie 140 zł.

Tak będzie wyglądał Stadion Śląskipo skończonej przebudowie, czyli już za nieco

ponad rok...

A tak wygląda terazU

rząd Marszałkow

ski Wojew

ództwa Śląskiego

Urząd M

arszałkowski W

ojewództw

a Śląskiego

2011w tym roku zaplanowano

zakończenie remontu stadionu

ŻAl po „offiE”Prawdopodobnie na zawsze Mysłowice straciły „Off Festival”. Podczas lutowej konferencji prasowej Artur Rojek – pomysłodawca i dyrektor artystyczny imprezytłumaczył decyzję o jej przeniesieniu do Katowic niesprzyjającą atmosferą polityczną w mieście, mając na myśli konflikt prezydenta Mysłowic z Radą Miasta

Ma ciej Fran kow

ski

Te go rocz ną edy cję „Off fe sti va lu” Ka to wi ce do fi nan su ją kwo tą 2,2 mln zł

reklama

Page 7: Panorama Silesia nr1_2010

wywiad

lipiec 2010 nr 1 13

Panorama kultury

lipiec 2010 nr 112

Bartłomiej Wnuk: Ostatnio, niemalże równolegle,obnażyła się pani w popularnym programie tanecznymi na kartach swojej najnowszej powieści. Dlaczegozdecydowała się Pani na taki krok?Ka ta rzy na Gro cho la: Rzu cił mnie fa cet i wresz ciemo głam zro bić to, co chcę.

Rzu cił mnie fa cet i wresz cie mo głamzro bić to, co chcę

Szu ka pa ni no we go?Prze sta łam szu kać księ cia z baj ki.

Zo sta wił pa nią fa cet, a w „Tań cu z gwiazdami”pokazała pani światu nogi, które zachwyciły jegomęską połowę. Czy połączenie tych dwóch faktówzaowocowało ciekawymi propozycjami?Ostat nio pe wien pan na pi sał do mnie ma ila z py ta -niem, czy nie spła ci ła bym mu 200 tys. zł kre dy tu.

Po dob no oso by zna ne do sta ją co ja kiś czas ta kiepro po zy cje.

Obnażenie się w książce i programie telewizyjnymbyło dla pani rodzajem terapii poporzuceniowej? Za cznij my od te go, że ani w „Tań cu z gwiaz da mi”,ani w „Zie lo nych drzwiach” nie ob na ży łam się zu -peł nie. Po zo sta ły rze czy, któ ry mi być mo że po -dzie lę się póź niej, jak bę dę mia ła ocho tę. Na ra zie,chcia łam po pro stu na pi sać książ kę ku po krze pie -niu serc – czy tel ni czek i wła sne go. Do brze jestprzy po mnieć so bie od cza su do cza su wszyst kierze czy trwa łe i nie zmien ne, któ re się ma w ży ciu,się gnąć pa mię cią do naj we sel szych i naj trud niej -szych hi sto rii.

Wśród tych najweselszych wiele jest historii z czasówszkolnych. Jedna z moich nauczycielek mawiała, żejak nauczyciel opowiada na lekcjach zbyt dużoo sobie, to znaczy, że coś jest z nim nie tak i powinien

zmienić profesję. Co powinien zrobić pisarz, którynapisał autobiografię?Pi sać da lej – je śli ktoś zbyt czę sto opo wia da o so -bie, to nie ma dla nie go lep sze go za wo du niż za -wód pi sa rza.

Opowiedzieć, a napisać i sprzedać - to dwie różnerzeczy. Pi sarz za wsze sprze da je hi sto rie ze swo je go ży cia.Oso bi ście, bar dziej ob na żo na czu łam się po na pi sa -niu „Prze gryźć dżdżow ni cę”, niż po pre mie rze „Zie -lo nych drzwi”. Za rów no te raz, jak i wte dy nie mia -łam jed nak wra że nia, że je stem eks hi bi cjo nist ką.

Je śli nie jest pa ni eks hi bi cjo nist ką, to kim?Je stem bar dzo wdzięcz na wspa nia łym lu dziom,któ rych mia łam szczę ście spo tkać w swo im ży ciu.Czę ści z nich po dzię ko wa łam na kar tach „Zie lo -nych drzwi”. To ko lej ny z po wo dów, dla któ rychpo wsta ła ta książ ka.

Czy spo ty ka ła też pa ni w swo im ży ciu lu dzi złych?Nie wie rzę, że ist nie ją lu dzie źli do szpi ku ko ści.Uwa żam, że są je dy nie bar dzo skrzyw dze ni, cho -rzy. Moż na się z ni mi za da wać, ale nie ko niecz nietrze ba.

Z kim trze ba się za da wać?Z ty mi, któ rzy nas po trze bu ją i to nie z mu rzyn ka -mi z Afry ki, a z ty mi, któ rzy są naj bli żej.

A z ty mi, któ rzy bar dzo się na pi na ją, pod czas gdy wo li -my tych wy lu zo wa nych?Je śli na wią zu je pan w tym py ta niu do „Tań caz gwiaz da mi”, to już wy ja śniam, dla cze go częśćuczest ni ków pro gra mu trak tu je udział w nim bar -dzo se rio. Ja mam ty le lat ile mam, to zna czy na ilewy glą dam i ab so lut nie nic w mo im ży ciu nie za le -ża ło od udzia łu w „Tań cu z gwiaz da mi”. Zu peł nieina czej by ło w przy pad ku dwóch mło dych ak to rek,któ re mu sia ły po ka zać, na co je stać.

niE jEstEMEksHiBicjonistkąPodczas gdy spada sprzedaż książek, Katarzyna Grochola notuje kilkudziesięcioprocentowy wzrost, sprzedając w miesiąc 100 tys. egzemplarzy swojej autobiografii.Z najpopularniejszą polską pisarką, której rozpoznawalność wzrosła ostatnio dodatkowo dzięki udziałowi w „Tańcu z gwiazdami” rozmawia Bartłomiej Wnuk

Mał go rza ta Leh mann po cząt ko -wo nie wią za ła swo je go ży ciaz ma lar stwem – uczy ła sięw Tech ni kum Me lio ra cji Wod -nej. Do pie ro at mos fe ra Kra ko wa,w któ rym miesz ka ła w trak ciena uki spra wi ła, że za ko cha ła sięw sztu ce.

– Pew ne go ra zu zo ba czy łamob raz, któ ry tak mnie za chwy cił,że za pra gnę łam go mieć – wspo -mi na ma lar ka – Nie ste ty ce -na szyb ko spro wa dzi ła mniena zie mię, ale wte dy po my śla -łam: sko ro mnie nie stać na za -kup, mo że sa ma spró bu ję cośna ma lo wać”. I tak tra fi ła na Wy -dział Gra fi ki ka to wic kiej ASP,z któ re go prze nio sła się na ASPdo Kra ko wa, gdzie ukoń czy łastu dia na Wy dzia le Ma lar stwa.

Kil ka na ście lat te mu prze pro -wa dzi ła się wraz z ro dzi nądo Pszczy ny. Tu taj w za ci szupra cow ni po wsta ją jej ob ra zy in -spi ro wa ne po dró ża mi i ży ciemco dzien nym. Czę sto wy bie ra siędo zam ko we go par ku lubna pszczyń ski Ry nek i tam, upa -ja jąc się pięk nem mia stecz ka,prze no si ota cza ją cy ją światna płót na.

Jej ob ra zy po wsta ją pod wpły -wem chwi li, utrwa la ją ak tu al nystan du cha.

W ka ta lo gu to wa rzy szą cym de -biu tanc kiej wy sta wie ma lar ki prof.Ma riusz Pał ka na pi sał, że w por tre -tach ujaw nia ona swo je emo cjezwią za ne z oso ba mi bli ski mi jejser cu, a w ob ra zach moż na do -strzec szcze rość, bez pre ten sjo nal -ność i wraż li wość na ko lor, uży tynie mal eks pre syj nie, czym pod kre -

śla swo je emo cje zwią za ne z ma lo -wa nym te ma tem. Cykl na ma lo wa -nych przez nią ob ra zów pt. „Ma łeopo wie ści” zy skał mia no „Me lan -cho lii Mał go rza ty Leh mann”. – Mo je ob ra zy, choć ko lo ro we, niesą we so łe. Ota cza ją cy nas światnie po koi mnie i to sta ram się po ka -zać na swo ich ob ra zach. Ale choćsmut ne te mo je ob ra zy, z ca łą świa -do mo ścią mo gę po wie dzieć, że je -stem oso bą szczę śli wą i speł nio ną

– twier dzi au tor ka – Ro bię to, coda je mi ogrom ną sa tys fak cję,przy peł nej ak cep ta cji bli skich miosób, któ re wspie ra ją mo je dzia ła -nia i ak cep tu ją róż ne po my sły.

Jed nym z po my słów ma lar kiby ło za ło że nie Ples sia ny – fun -da cji na rzecz kul tu ry dzia ła ją cejw Pszczy nie. W ma ju te go ro kuod był się ple ner ar ty stówpszczyń skich. W przy szłym ro -ku za pro sze nie przyj mą być mo -że ar ty ści nie miesz ka ją cyw Pszczy nie.

– Mo im ma rze niem jest sku -pić wo kół Ples sia ny ar ty stówwraż li wych, ma lu ją cych z pa sją,któ rzy nie pod da ją się współ cze -snym tren dom, u któ rych wraż -li wość idzie w pa rze z kunsz temi wspa nia le wy pra co wa nym rze -mio słem – mó wi ma lar ka – Je -stem prze ko na na, że war to miećma rze nia i nie raz cze kać wie le,wie le lat na ich speł nie nie, oczy -wi ście tro chę wy cho dząc ży ciuna prze ciw. Bo w dzi siej szychcza sach po wie dze nie mo jejwspa nia łej, nie ste ty już nieży ją -cej Bab ci „siedź w ką cie, a znaj -dą Cię” nie ste ty już się niespraw dza... AK

Altus zdobytyKrystian Herba - słynący z niecodziennych wyczynówrowerzysta po raz kolejny pokazał na co go stać i beztrudu zdobył na rowerze 46 pięter katowickiegoAltusa. To kolejny niezwykły rekord sportowcaznanego popularnego telewizyjnego show „MamTalent”

Pa sją Kry stia na jest wjeż dża niena naj wyż sze bu dyn ki w Pol sce.Je go nie co dzien ne hob by mia łoswój po czą tek w tria lu ro we ro -wym, któ ry od lat upra wiałi w któ rym od no sił spo re suk ce -sy. Je go ma rze niem był wjazdro we rem na war szaw ski Pa łacKul tu ry i Na uki, a gdy uda ło musię to osią gnąć, za pra gnął zdo by -wać ko lej ne bu dyn ki. Na swo imkon cie ma już oprócz 30 pię terwspo mnia ne go wcze śniej Pa ła cu(785 scho dów po ko nał w19 min. 15 s.) 44 pię tra ho te luIn terCon ti nen tal (859 scho dów- 26 min. 9 s.). Tym ra zem po ko -nał w su mie 46 pię ter ka to wic -kie go wie żow ca w re kor do wymcza sie 23 mi nut i 53 se kund.

Je go wy czyn po dzie lo ny zo -stał na dwa eta py – naj pierw„wsko czył” na niż szy seg mentbu dyn ku li czą cy 16 pię ter,a póź niej zje chał win dą na par -ter i zdo był szczyt naj wyż szej, li -czą cej 30 pię ter czę ści Al tu sa.Trud ność wy zwa nia po le ga łana tym, że przez ca ły czas trwa -nia wy czy nu nie mógł pod pie raćsię no ga mi ani rę ka mi o pod ło żeczy ścia ny. Rów nież pod czasjaz dy win dą mu siał utrzy maćrów no wa gę na ro we rze, coprzy tak eks tre mal nym wy sił kuby ło bar dzo trud ne.

– Na po cząt ku nie by łem pe -wien, czy do brze roz ło ży łem si ły– mó wił po za koń cze niu wspi -nacz ki ro we rzy sta – Jed nakpo pierw szych pię trach wie dzia -łem, że dam ra dę. Osią gną łemświet ny wy nik i na pew no bę dędo brze wspo mi nał ca łą wy pra wę.

Spor to wiec ma już plan ko -lej nych wy zwań – po kra jo wychgma chach po sta no wił zdo by waćte za gra nicz ne. Już w paź dzier -ni ku zmie rzy się z naj wyż sząbu dow lą Wied nia – li czą cą48 pię ter Mil le nium To wer.

– To bę dzie bar dzo trud -na wspi nacz ka. W nor mal nymobiek cie ma my pół pię tra. Tamjest jed na sek cja na każ de pię tro.A to na pew no bę dzie bar dzocięż kie fi zycz nie i kon dy cyj nie.Do dat ko wo tam tej sza klat kascho do wa jest le wo skręt na a jawo lę pra wo skręt ne. Ale je śli bę -dę do brze przy go to wa ny, to niepo win no być pro ble mów – oce -nia spor t smen.

Tre nin gi i przy go to wa niado tej wy pra wy już się za czę łyi bio rąc pod uwa gę de ter mi na cjęro we rzy sty, je go ko lej ny suk cesjest bar dzo praw do po dob ny.A po nim przyj dzie czas na speł -nie nie na stęp ne go wiel kie go ma -rze nia – wjaz du ro we remna Wie żę Eif fla. AK

Katarzyna GrocholaNajpopularniejsza autorka literatury obyczajowej w Polsce

Urodziła się w lipcu 1957 roku w Krotoszynie, jest córką polonistki i prawnika.Obecnie mieszka w Milanówku pod Warszawą. Jej najnowsza książka – „Zielonedrzwi” jest trzynastą w jej karierze. Pisarka opowiadała o niej na Śląsku podczasczerwcowego spotkania w Empiku Silesia. Na kartach „Zielonych drzwi” autorkaopisuje swoje dzieciństwo, szkolne wybryki, pracę w cukierni i w szpitalu. Razemz nią przeżywamy najtrudniejsze chwile, wspominamy egzotyczne podróże,poznajemy najbliższe osoby i ukochane zwierzaki

Nie wierzę, żeistnieją ludzie źli do

szpiku kości.Uważam, że sąjedynie bardzo

skrzywdzeni, chorzy mówi Katarzyna Grochola

małe opowieści małgorzaty lehmannDo po ło wy lip ca w Ga le rii Al tus moż na po dzi wiać wy sta wę ob ra zów Mał go rza ty Leh mann – re gio nal nej ma lar ki,któ ra na płót no prze no si ota cza ją cy ją świat i emo cje to wa rzy szą ce je go od bio ro wi

Święto sztuki naiwnejOd 25 czerwca w katowickim Nikiszowcu trwa „Art Naif Festiwal.Katowice 2010”, czyli międzynarodowe wydarzenie, prezentująceprace artystów intuicyjnych z całego świata. Festiwal zadedykowanyjest wszystkim tym, którzy chcą choć przez chwilę odczytywaćrzeczywistość jako misterny i baśniowo kolorowy splot wydarzeń,słów, marzeń, obrazów i wspomnień. Szczegółowe informacjeo festiwalu są dostępne na stronie: www.artnaiffestiwal.pl. TAD

Koniec lipca u RyśkaW piątek i sobotę – 30 i 31 lipca na Polach Marsowychw chorzowskim Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynkuodbędzie się 12. edycja Festiwalu Muzycznego im. Ryśka Riedla.Gwiazdami pierwszego dnia imprezy będą zespoły Hey i Cree,drugiego T. Love i Dżem. Bilety na festiwal w cenie 55 zł i 65 złdo 24 lipca oraz 70 zł i 80 zł od 25 lipca. Szczegółowe informacjeo festiwalu są dostępne na stronie: www.festiwalryska.pl. TAD

„Był so bie An drzej, An drzej,An drzej i An drzej”, „Dia men tyto wę giel, któ ry wziął się do ro -bo ty”, „Był so bie Po lak, Po lak,Po lak i Po lak” oraz „Niech ży je

woj na!!!” to ty tu ły spek ta kli, któ -re bę dzie moż na zo ba czyć w ra -mach te go rocz nej, dwu na stej jużedy cji „Wa ka cyj ne go Prze glą duPrzed sta wień” w cho rzow skim

Te atrze Roz ryw ki. We wszyst -kich wy stą pi du et ar ty stów zwią -za nych z Te atrem Dra ma tycz -nym im. Je rze go Sza niaw skie gow Wał brzy chu – Mo ni ka Strzęp -

ka i Pa weł De mir ski. Prze glądroz pocz nie się 30 lip ca i po trwado 2 sierp nia. Je go szcze gó ło wypro gram znaj du je się na stro nie:www.te atr -roz ryw ki.pl. TAD

Wakacyjny przegląd w Rozrywce

Do piąt ku, 10 lip ca w By to miubę dzie trwa ła XVII Mię dzy na ro -do wa Kon fe ren cja Tań ca Współ -cze sne go i Fe sti wal Sztu ki Ta -necz nej, na któ rą przy je cha łoprze szło 30 ze spo łów z pię ciukon ty nen tów. Pod czas trwa ją cejod 27 czerw ca kon fe ren cji pre -zen to wa ne są spek ta kle o roz ma -itych for mach, utrzy ma ne w wy -so ce in dy wi du al nej sty li sty cetwór ców oraz ta kie, któ re są ty -po we dla okre ślo ne go tren du lubkon cep cji hi sto rycz nej. Szcze gó -ło wy pro gram kon fe ren cji do -stęp ny jest na stro nie in ter ne to -wej: www.kon fe ren cja.stt.art.pl.Bi le ty na po szcze gól ne spek ta -kle kosz tu ją 25 zł. TAD

Bytom znowu roztańczony

mat. prom

. ŚTT

Page 8: Panorama Silesia nr1_2010

reklama

lipiec 2010 nr 1 15

Panorama przepisów

lipiec 2010 nr 114

NURKUJrazem

z nami!

Czy wiesz że…Z inicjatywy członków Stowarzyszenia Kultury Fizycznej CDP„Nurek – Bytom” Karol Wojtyła został w ubiegłym rokupatronem polskich płetwonurków.

17 października 2009 r. przedstawiciele Komitetu Organizacyjnego ogólnopolskichobchodów 50-lecia Światowej Konfederacji Działalności Podwodnej CMAS zostaliprzyjęci na audiencji przez Ks. Kardynała Stanisława Dziwisza, Metropolitę Krakowskiego.Podczas audiencji odebrali dekret, noszący datę 16 października 2009 r. (31. rocznica wyboruJana Pawła ii), na mocy którego Karol Wojtyła, wielki turysta górski i wodniacki, zostałpatronem polskich płetwonurków. Dekret nadania Polskim Płetwonurkom Patrona KarolaWojtyły odebrał przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Stanisław Lempart - prezesStowarzyszenia Kultury Fizycznej Centrum Działalności Podwodnej „Nurek - Bytom”. Ostatnimakcentem uroczystego dnia było umocowanie popiersia patrona polskich płetwonurków nadnie zalewu w Zakrzówku, gdzie podczas ii wojny światowej pracował młody Karol Wojtyła.

Stowarzyszenie Kultury FizycznejCentrum Działalności Podwodnej,

Wykształcenia Pływackiego i Rehabilitacji Wodniackiej

„Nurek – Bytom”PoSiADAMy:

basen krytysaunę

jacuzzifotel elektromagnetyczny

pokoje gościnnebaro-kawiarnię

siłownię

ofeRujeMy nAuKę:pływania

płetwonurkowaniaratownictwa wodnego

żeglarstwamotorowodniactwa

WyKonujeMy:roboty wodniackie w ramach ochrony

środowiska naturalnegoroboty hydrobudowlane, wodne i kanalizacyjne

i inne według potrzebZapraszamy do udziału w szkoleniach płetwonurkowych organizowanych przezSzkołę Płetwonurkowania posiadającą certyfikat Światowej Konfederacji PodwodnejCMAS/KDP – PttK nr 7/2003.

Szkolenia są organizowane przez cały rok w pełnym zakresie uprawnień od stopniapodstawowego do wyższego KDP/CMAS/P3 we własnych bazach szkoleniowychw kraju i zagranicą.

ZAPiSZ Się już teRAZ!Centrum Działalności Podwodnej, „nurek – Bytom”

ul. Chorzowska 28 A41-902 Bytomtel. 32 282-22-21e-mail: [email protected]

Więcej informacji na stronie:

www.cdp-nurek.bytom.plZbli ża się czas urlo po wy, wie le osób ko rzy sta z usługbiur po dró ży. Cza sem zda rza się tak, że nie ste ty wa ka -cje te nie do cho dzą do skut ku z wi ny or ga ni za to rówwła śnie. Czy moż na te mu ja koś za ra dzić?W mia rę na szych moż li wo ści sta raj my się mi ni ma -li zo wać ry zy ko. Nim wy bie rze my biu ro po dró żyoraz miej sce wy po czyn ku, do kład nie je sprawdź -my. W pierw szej ko lej no ści zwe ry fi kuj my czy jestwpi sa ne do Kra jo wej Izby Tu ry sty ki, a na stęp nieja ką opi nią cie szy się na ryn ku, np.: w oce nie in -ter nau tów. Po sta raj my się do wie dzieć, jak wy glą daob słu ga klien ta przed wy jaz dem, jak oce nio no or -ga ni za cję wy jaz du oraz po byt na miej scu. Po win -ni śmy się wy czu lić na in for ma cje do ty czą cew szcze gól no ści sku tecz no ści or ga ni za to ra; czywy jaz dy do cho dzą w ogó le do skut ku, czy za sta nena miej scu wa run ki od po wia da ją tym ofe ro wa nymjesz cze w kra ju oraz jak wy glą da sam po byt i kwe -stie z nim zwią za ne np.: po ziom i ce na or ga ni zo -wa nych na miej scu wy cie czek fa kul ta tyw nych.Dru gą nie zwy kle istot ną kwe stią jest do kład ne czy -ta nie ofer ty oraz umo wy, któ rą bę dzie my za wie rać.Ra dość z nad cho dzą cych wa ka cji i pod nie ce niespo wo do wa ne sa mym wy jaz dem czę sto, nie ste ty,usy pia na szą czuj ność. Czy ta nie z uwa gą, a na dewszyst ko ze zro zu mie niem po mo że unik nąć wie luroz cza ro wań, kło po tów i nie przy jem no ści w przy -pad ku po ja wie nia się ja kich kol wiek trud no ścizwią za nych z na szym wy jaz dem. Nie bój my siępy tać oso by ofe ru ją cej nam wa ka cyj ny wy jazdo szcze gó ły do ty czą ce wy jaz du i po by tu oraz wa -

run ków umo wy. To na sze upraw nie nie, a dru gastro na ma obo wią zek udzie lić nam wszel kich nie -zbęd nych in for ma cji w spra wach do ty czą cych na -sze go wy ma rzo ne go i wy cze ki wa ne go przez ca łyrok wy po czyn ku.

A co z ubez pie cze niem na czas wy jaz du?W isto cie, to ko lej na bar dzo waż na kwe stia, o któ -rej po win ni śmy po my śleć przed pod ję ciem de cy zjio wy bo rze wa ka cyj ne go wy po czyn ku. Ko lej ny razważ ne bę dzie czy ta nie z uwa gą i zro zu mie niemwa run ków ubez pie cze nia. Sprawdź my do kład niew ja kich oko licz no ściach i przy speł nie niu ja kichwa run ków zo sta nie nam wy pła co na kwo ta z ty tu -łu ubez pie cze nia. To bar dzo waż ne. W przy pad kuja kich kol wiek wąt pli wo ści: py taj my.

Nie ste ty zda rza się, że po przy jeź dzie na miej sce nieje ste śmy za do wo le ni ze stan dar du na sze go za kwa te -ro wa nia lub uzna je my, że nie jest ono zgod ne z tym,ofe ro wa nym przez biu ro po dro ży. Jak za cho wać sięw ta kiej sy tu acji?Przede wszyst kim po sta raj my się za cho wać zim nąkrew i okieł znaj my w mia rę na szych moż li wo ściemo cje. W ta kiej sy tu acji na le ży bez zwłocz nieo stwier dzo nym sta nie fak tycz nym po in for mo waćor ga ni za to ra oraz za żą dać wi zy ty re zy den ta i spo -rzą dze nia przez nie go pro to ko łu. Je śli od mó wi,spo rządz my go sa mi z ad no ta cją, że re zy dent od -mó wił je go pod pi sa nia i za dbaj my o je go pod pi sa -nie przez oso by, któ re po świad czą za sta ne oko licz -

no ści. Pa mię taj my o do wo dach: świad kach, zdję -ciach, fil mach – ko niecz nie z da tow ni kiem. Na le -ży tak że pa mię tać, że po po wro cie do kra ju na le żynie zwłocz nie do peł nić for mal no ści re kla ma cyj -nych. W tym za kre sie wią żą nas ter mi ny, któ reznaj dzie my w umo wie z or ga ni za to rem wy jaz du.To bar dzo waż ne.

A co ro bić, gdy już na miej scu zo rien tu je my się, że nieza bra li śmy do ku men tów lub, co gor sza, zgu bi li śmy je?W ta kiej sy tu acji ka wał kiem „na szej” zie mi oj czy -stej są pol skie pla ców ki dy plo ma tycz ne, któ rychjed nym z roz licz nych obo wiąz ków jest udzie le nienam wszel kiej po mo cy w ta kich spra wach. To wła -śnie tam uzy ska my po moc w od two rze niu na szychdo ku men tów, uzy ska my środ ki po trzeb ne na po -wrót do kra ju w przy pad ku kra dzie ży, czy też po -moc w zor ga ni zo wa niu trans por tu do kra ju, gdynp. or ga ni za tor splaj tu je. Zrób my tak że w kil ku eg -zem pla rzach ko pię na szych do ku men tów, wła śniena wy pa dek ich zgu bie nia.

O czym na le ży bez względ nie pa mię tać wy bie ra jąc sięna wa ka cje?Że to okres wy po czyn ku i bez tro ski. Pa mię taj myo tym, że czas wa ka cyj ny jest po to, by wy po cząći zre ge ne ro wać umysł i cia ło. Je śli nie mu si my, nieza bie raj my lap to pów, zo staw my w do mu służ bo wete le fo ny ko mór ko we, a je śli za bie ra my ja kie kol -wiek, włą czaj my je tyl ko wte dy, gdy to ko niecz ne.Sta raj my się zo sta wić zmar twie nia w do mu tak,aby ten ma gicz ny czas spę dzić w praw dzi we re lak -su ją cej at mos fe rze. War to jed nak że każ do ra zo womieć tak że na uwa dze, że je ste śmy tam, na ob czyź -nie, am ba sa do ra mi na sze go kra ju i zo bo wią za ni je -ste śmy prze strze gać praw i oby cza jów tam obo wią -zu ją cych. Ży czę praw dzi wie uda nych wa ka cji!

Roz ma wia ła: Alek san dra Kaj da

Wakacyjna kanapkarnia Ewy Wachowicz

Pasty kanapkowe są idealne na piknik– najlepiej smakują z pumperniklem

lub paluchami, którymi możnawybierać je wprost z pojemników

na straży udanych wakacjiO cieniach i blaskach wyjazdów wakacyjnych rozmawiamy z adwokatem Krzysztofem Sawickim z gliwickiej Spółki Partnerskiej Adwokaci Krzysztof Sawicki i Tomasz Włoczyk

Zawsze, kiedy jestem w Wiedniu,odwiedzam tamtejszą najsłynniejsząbodaj kanapkarnięu Trześniewskiego. To maleńki bufetz zaledwie kilkoma stolikamii niezliczoną… ilością kanapekz najrozmaitszymi pastami! Nieopodalmieszkał Franz Kafka i był częstymgościem tegoż lokalu – zachodził tamna kanapkę ze szklaneczką piwa. Janie gustuję w chmielowym trunku,za to bardzo lubię kanapki. Dlategow domu często robię pastykanapkowe – doskonale komponująsię ze zwykłym chlebem,pumperniklem czy też krakersami.Pasty przygotowuję w malakserze.Można je też utrzeć w makutrze

Pasta jajecznaPodstawą pasty jajecznej są jajka ugotowanena twardo. Trzeba jednak poświęcić im trochęuwagi. Ja wkładam jajka do wrzątku i gotuję 10minut. Nie dłużej, bo zbyt długo gotowane żółtkasinieją na styku z białkiem. Dla smaku nie ma tożadnego znaczenia, ale wpływa na wygląd pasty– lepiej, by była żółciutka jak kaczeńce.6 jajek na twardo1 łyżka musztardy3-4 łyżki kwaśnej śmietanypęczek szczypiorkusólpieprz

PRZygotoWAnieSkładniki zmiksować. Przyprawić solą i pieprzem. Dodaćposiekany szczypiorek. Wymieszać.

Pasta serowa25 dag białego sera4-5 rzodkiewek2 łyżki kwaśnej śmietany1 ząbek czosnkuszczypta ostrej papryki w proszku½ łyżeczki słodkiej papryki w proszkusólpieprz

PRZygotoWAnieSer przetrzeć przez sito, dodać przeciśnięty przez praskęczosnek, śmietanę i obie papryki. Wymieszać. Doprawićsolą i pieprzem. Dorzucić pokrojoną w słupki rzodkiewkę(można ją też pociąć na plasterki i położyć na kanapcez pastą).

Pasta z makreli25 dag wędzonej makreli (1 cała tuszka)1 ogórek kiszony średniej wielkości1 średnia cebula1 łyżka majonezu1 łyżka musztardypęczek koperkusólpieprz

PRZygotoWAnieCebulę obrać, zmiksować z obranym ze skóry ogórkiem.Dorzucić makrelę (pozbawioną skóry i ości), dodaćmusztardę i majonez. Zmiksować na gładką masę.Przyprawić solą i pieprzem. Dodać posiekany koperek.Wymieszać.

Więcej przepisów EwyWachowicz znajdziecie

w książce „Ewa gotuje”.

Page 9: Panorama Silesia nr1_2010

Panorama motoryzacji

lipiec 2010 nr 116

reklama

Duster, czyli dacią na bezdrożaŚląskie salony Dacii przyjmują już zamówienia na Dustera – pierwszego SUV-a w ofercie rumuńskiej marki. Pierwsze egzemplarze modelu pojawią się na drogachi bezdrożach województwa najwcześniej pod koniec wakacji

Ma ciej Rzoń ca

Du ster, to naj now sza pro po zy cjamo de lo wa ru muń skiej, ale na le -żą cej w ca ło ści do Re nault mar -ki Da cia. Tym ra zem zwró co nouwa gę na fakt, że współ cze snesa mo cho dy z seg men tu SUVi z na pę dem 4x4, to głów nie dro -gie, świet nie wy po sa żo ne po jaz -dy, któ rych wła ści cie le wy ko rzy -stu ją wła ści wo ści te re no we rzad -ko lub wca le. Bra ku je na to miastprzy stęp ne go ce no wo au ta dlamniej za moż ne go klien ta, dlaktó re go mniej li czy się kom fortczy po tęż ny sil nik, a na pędna czte ry ko ła i zdol ność po ko -ny wa nia bez dro ży bę dą po waż -ny mi atu ta mi.

Da cia Du ster ma de sign ty -po wy dla aut ty pu SUV, czy liso lid ny wy gląd, po sze rzo nebłot ni ki, du ży prze świt(205 mm w wer sji 4x2 lub 210w 4x4), 16-ca lo we ko ła oraz ła -twe do wy mia ny, od por nena uszko dze nia pla sti ko we osło -ny nad wo zia w dol nej czę ści.Nad wo zie ma krót ki zwis(822 mm z przo du i 820 mm

z ty łu) oraz bar dzo przy zwo itewar to ści ką tów na tar cia i zej ścia(30 oraz 36 st., a tak że 23 st. kątram po wy). Wszyst ko to spra -wia, że Du ster bar dzo do brzera dzi so bie na praw dzi wychbez dro żach. I nie jest to slo ganre kla mo wy, gdyż mie li śmy

moż li wość w dzien ni kar skimgro nie te sto wać to au to na ma -ro kań skich, ka mie ni stych pu -sty niach. Au to ofe ro wa ne jestw dwóch pod sta wo wych wer -sjach – z na pę dem tyl ko na jed -ną lub (nie co droż sza) na obieosie. W tym dru gim przy pad ku

na pęd 4x4 nie jest spię ty na sta -łe. Kie row ca ma moż li wość wy -bo ru po mię dzy try ba mi: 4x2(na pęd tyl ko na przed nią oś),Lock (sta ły na pęd na obie osie)lub Au to (za sad ni czo na pędna przód, ale w przy pad ku utra -ty przy czep no ści na tych miast

część na pę du prze ka zy wa na jestna tyl ną oś).

Do na pę du Du ste ra prze wi -dzia no trzy sil ni ki – ben zy no -wy 1.6 16V o mo cy 105 KMoraz jed nost kę wy so ko pręż ną1.5 dCi o mo cy 85 lub 110 KM(słab szy die sel do stęp ny tyl ko dlawer sji 4x2). Wszyst kie te sil ni kido star cza Re nault i są one już do -sko na le zna ne z in nych mo de litej mar ki. Nie jest to zresz tą je -dy ne „za po ży cze nie”, któ re moż -na zna leźć w no wej Da cii. I takna przy kład Du ster po sia da zmo -dy fi ko wa ną pły tę pod ło go wą Da -cii Lo gan, za wie sze nie w wer -sji 4x4 wzię to z Nis sa na X -tra il,tyl ny me cha nizm róż ni co wyz Mu ra no, a układ ste ro wa nia na -pę dem z Qu ashqai’a. Ta ki spo -sób, czę sto sto so wa ny we współ -cze snej mo to ry za cji, ma na ce lumi ni ma li za cję kosz tów pro jek to -wa nia, pro duk cji i ser wi so wa nia.A prze cież za ło że niem kon struk -cyj nym Du ste ra by ło wła śnie to,by ce na koń co we go pro duk tu by -ła zde cy do wa nie niż sza od po -rów ny wal nych po jaz dów kon ku -ren cji.

Stąd wła śnie pro sto ta kon -struk cji, re zy gna cja w wer sjipod sta wo wej z nie któ rych ele -men tów wy po sa że nia, czy nie -któ rych sys te mów (np. ESP), aleteż trwa łość i nie za wod ność uzy -ska na przez uży cie spraw dzo -nych czę ści i pod ze spo łów z in -nych mo de li. War to przy oka zjizwró cić uwa gę na no wą 6-bie go -wą skrzy nię o bar dzo krót kimprze ło że niu „je dyn ki” (5,79przy 1000 obr/min). Po zwa laona je chać bar dzo po wo li po po -twor nych dziu rach bez ko niecz -no ści na ci ska nia ha mul ca.

W Pol sce naj tań szy Du sterz na pę dem 4x2 ofe ro wa ny jestza nie ca łe 40 tys. zł, a w wer -sji 4x4 za 10 ty się cy więcej. Tona praw dę przy zwo ita ce na za peł -no war to ścio we, no we i cał kiemład ne au to o te re no wych wła ści -wo ściach. Oczy wi ście, trud nospo dzie wać się we wnę trzu eks -klu zyw ne go wy koń cze nia i wy -jąt ko we go kom for tu. Nie ta kie by -ło za ło że nie, a Re nault ma dlabar dziej wy ma ga ją cych (i za moż -niej szych) klien tów wła sne mo de -le w tym seg men cie.

Mo to -wie ści

De ale rzy chcą zmian pra waMa ciej Rzoń ca

Sprze daw cy aut zrze sze niw Związ ku De ale rów Sa mo cho -dów ślą do po słów i se na to rów RPli st otwar ty, w którym ape lu jąo roz po czę cie prac le gi sla cyj nychma ją cych na ce lu zmia ny pra wado ty czą ce go mo to ry za cji. Ak cjajest kon se kwen cją opu bli ko wa -nia 10 czerw ca przez Zwią zekDe ale rów Sa mo cho dów, Pol skiZwią zek Prze my słu Mo to ry za cyj -ne go, Zwią zek Pol skie go Le asin -gu oraz Pol ską Izbę Mo to ry za cjiwspól ne go ra por tu „Mo to ry za cjaw Pol sce. Ana li za, pro po zy cjeroz wią zań praw nych i per spek ty -wy roz wo ju i pro po zy cji zmianw pol skim pra wie”. Ra port za wie -ra czte ry pod sta wo we pro po zy cjezmia ny pra wa do ty czą ce umoż li -wie nia peł ne go od li cze nia po dat -ku VAT od sa mo cho dów wy ko -rzy sty wa nych do ce lów dzia łal no -ści go spo dar czej, za stą pie nia(przy za ku pie sa mo cho du) po dat -ku ak cy zo we go tzw. „po dat kiemuza leż nio nym od pa ra me tróweko lo gicz nych”, uszczel nie niai uspraw nie nia sys te mu kon tro lipo jaz dów oraz wpro wa dze niai roz wo ju tzw. le asin gu kon su -menc kie go.

Ra port za wie ra tak że szcze gó -ło we ana li zy skut ków pro po no wa -nych roz wią zań dla bu dże tu pań -stwa, pol skiej go spo dar ki i pol -skich przed się biorstw oraz ichwpływ na ochro nę śro do wi skai po pra wę bez pie czeń stwa dro go -we go, a tak że kon kret ne i szcze -

gó ło we pro po zy cje zmian w usta -wach i roz po rzą dze niach. W swo -im li ście de ale rzy pod kre śla ją, żedzię ki pro po no wa nym zmia nomuda się nor ma li zo wać i roz wi jaćry nek mo to ry za cyj ny, a tym sa -mym zwięk szać mo bil ność spo łe -czeń stwa oraz ogra ni czać na pol -skich dro gach ilość wy pad kówwy ni ka ją cych ze sta nu tech nicz -ne go po jaz dów. Do wo dzą rów -nież, że dzię ki pro po no wa nymzmia nom uda się nie tyl ko utrzy -mać, ale i zwięk szyć licz bę miejscpra cy w sa lo nach sprze da ży i ser -wi sach mo to ry za cyj nych, któ resta no wią tak waż ną ro lę dla roz -wo ju lo kal nych spo łecz no ści, za -trud nia jąc obec nie bli sko 40 000pra cow ni ków.

fOR Mu łA 1 PO RAZ PiERW SZyNA POL SKiM TO RZE!

Na wy ści go wym to rze Po znańtrwa ją przy go to wa nia do wiel kie -go mo to ry za cyj ne go pik ni ku,któ ry od bę dzie się 17 lip ca.Gwiaz dą N -Gi ne Re nault F1 Te -am Show bę dzie Ro bert Ku bi ca,któ ry spe cjal nie na tą oka zjęprzy je dzie do Pol ski, ty dzieńpo GP Wiel kiej Bry ta nii. Już te -raz wia do mo, że Ku bi ca po pro -wa dzi na po znań skim to rze swójbo lid For mu ły 1, a tak że za sią -dzie za kie row ni cą wy ści go we gore nault me ga ne tro phy o mo -cy 360 KM! Po nad to Re nault za -pre zen tu je wszyst kie swo je spor -to we mo de le, a dla pu blicz no ściza pla no wa no mnó stwo kon kur -

sów i po ka zów. War to do dać, żebę dzie to pierw szy w Pol sce prze -jazd bo li dem F1 po to rze wy ści -go wym, bo do tej po ry od by wa łysię je dy nie nie licz ne, krót kie po -ka zy ulicz ne. Ca łe mia stecz ko F1w Po zna niu ma mieć po wierzch -nię aż 50 tys. m2. Or ga ni za to remim pre zy jest Re nault Po land i - conaj waż niej sze - wstęp bę dzie bez -płat ny. Re nault Po land ogło si łopo nad to spe cjal ny kon kurs(szcze gó ły do od szu ka nia w in -ter ne cie), w któ rym głów ną wy -gra ną bę dzie wspól na jaz da re -nault me ga ne tro phy z Ku bi cąza kie row ni cą.

NA GRO DA DLA KA TO WiC KiEJ TO yO Ty

Fir ma MG Cen trum (To yo taKa to wi ce oraz To yo ta Czę sto cho -wa) zdo by ła pierw sze miej scew ba da niu Naj lep szy Pra co daw -ca w ka te go rii ma łych i śred nichprzed się biorstw. Ba da nia prze pro -wa dza nie za leż na fir ma do rad czaHe witt As so cia tes spe cja li zu ją casię w roz wią za niach z za kre su za -rzą dza nia ka pi ta łem ludz kim.

W cią gu mi nio nych 5 lat pre -sti żo we ba da nie Naj lep si Pra co -daw cy zo sta ło prze pro wa dzo nepo nad 400 ra zy w bli sko 300 or -ga ni za cjach. W tym cza sie swo jąopi nią wy ra zi ło 110 ty się cy pol -skich pra cow ni ków i pra wie 3 ty -sią ce przed sta wi cie li naj wyż szejka dry za rzą dza ją cej.

To yo ta Ka to wi ce zo sta je lau re -atem kon kur su Pra co daw ca Ro kupo raz trze ci z rzę du.

W Pol sce naj tań szy Du ster jest ofe ro wa ny za nie ca łe 40 tys. zł

Ma ciej R

zoń ca