PAMIĘĆ I SPRAWIEDLIWOŚĆ. dr hab. Janusz Wrona, prof. dr hab. Wojciech Wrzesiński, dr hab. Jan...

553
PISMO INSTYTUTU PAMIĘCI NARODOWEJ 2 (16) 2010 ISSN 1427-7476 PAMIĘĆ I SPRAWIEDLIWOŚĆ

Transcript of PAMIĘĆ I SPRAWIEDLIWOŚĆ. dr hab. Janusz Wrona, prof. dr hab. Wojciech Wrzesiński, dr hab. Jan...

P I S M O I N S T Y T U T U P A M I C I N A R O D O W E J

2 (16)

20

10

ISSN 1427-7476

PAMII

SPRAWIEDLIWO

PAMII

SPRAWIEDLIWO

2 (16) 2010

Warszawa

PAMII

SPRAWIEDLIWO

RADA PROGRAMOWA:

prof. dr hab. Jerzy W. Borejsza, prof. dr hab. Czesaw Brzoza, prof. dr hab. Jan Draus, dr hab. Antoni Dudek, prof. dr hab. Jerzy Eisler,

dr hab. Andrzej Friszke, dr Janusz Gmitruk, dr Andrzej Grajewski, dr Franciszek Gryciuk, prof. dr hab. Cezary Kuklo, prof. dr hab. Witold Kulesza,

dr hab. Janusz Kurtyka , dr hab. Pawe Machcewicz, prof. dr hab. Grzegorz Mazur, dr Zbigniew Nawrocki, prof. dr hab. Andrzej Paczkowski, dr Sawomir Rado,

prof. dr hab. Wojciech Roszkowski, prof. dr hab. Wodzimierz Suleja, prof. dr hab. Tomasz Szarota, prof. dr hab. Ryszard Terlecki, Jdrzej Tucholski,

prof. dr hab. Janusz Wrona, prof. dr hab. Wojciech Wrzesiski, dr hab. Jan aryn

REDAKCJA: dr Wadysaw Buhak, dr Magorzata Choma-Jusiska (sekretarz redakcji),

dr ukasz Kamiski, dr Sawomir Poleszak (redaktor naczelny), dr Grzegorz Waligra, dr hab. Rafa Wnuk, dr hab. Marek Wierzbicki,

dr hab. Zdzisaw Zblewski

Projekt graficzny: Krzysztof Findziski

Redaktor prowadzcy: Dorota Mazek

Opracowanie redakcyjne: Magdalena Baj, Teresa Karpiska, Elbieta Muszyska, Jacek Rajkowski,

Ewa Wyszyska, Katarzyna Zonn

Redakcja techniczna: Andrzej Broniak

Korekta: Magdalena Baj

Tumaczenie streszcze na jzyk angielski: Idea, Dominika Krzykowska-Tworek

Skad i amanie: Sylwia Szafraska

Druk i oprawa: Drukarnia Kolejowa Krakw Sp. z o.o.

ul. Bosacka 6, 31-305 Krakw

Copyright by Instytut Pamici Narodowej Komisja cigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, 2010

ISSN 1427-7476

Biuro Edukacji Publicznej Instytutu Pamici Narodowej 00-869 Warszawa, ul. Towarowa 28, tel. (22) 431 83 83, 431 83 86 faks (22) 431 83 80, e-mail: [email protected], www.ipn.gov.pl

PAMI I SPRAWIEDLIWO2 (16) 2010

S P I S T R E C I

Od Redakcji ..........................................................................................9

I. Ankieta ..............................................................................................13

II. Studia:

n Tadeusz Kopy Wsppraca polskiej i wgierskiej opozycji w latach osiemdziesitych XX wieku ............................................. 51n Igor Haagida Suba Bezpieczestwa wobec NSZZ Solidarno w Supsku w latach 19801981 ............................... 75n Jan Olaszek Ekstremici, chuligani, politykierzy. Obraz

podziemnej Solidarnoci w propagandzie stanu wojennego ...... 105n Marcin aszczyski Krg i jego krg. Wydawnictwo w wietle relacji ........................................................................... 139n Maria Orzechowska-Chodurska Paryskie Radio Solidarno zapomniany epizod w radiofonii ......................... 171n Patryk Pleskot Zachd ratuje generaa?! Paradoksy zachodniej dyplomacji w czasie przemian w Polsce (czerwieclipiec 1989 roku) ........................................................ 193n Tomasz Snarski Sprawiedliwo transformacyjna, filozofia prawa i rozliczanie przeszoci przez demokratyczne pastwo prawa ........... 211

III. Varia

n Arunas Bubnys Eksterminacja ydw wileskich i dzieje getta wileskiego (19411944) .................................................... 229n Dariusz Rogut Zarys historii sowieckiego obozu specjalnego nr 4 (Stiepagu) w latach 19481954 ........................................... 273n Jacek Wooszyn Ostra bro agentura celna. Tajni wsppracownicy w wizieniach i aresztach ledczych w latach 19441956 .......................................................................................... 295

n Krzysztof Tarka Nauka, polityka i tajne suby. Podre Adama Bromkego do Polski ............................................ 339n Robert Spaek Jakub Berman. Portret politycznego emeryta w materiaach SB (19661971) ...................................... 353n Przemysaw Gasztold-Se Syryjsko-libijska walka z syjonizmem w PRL. Zaangaowanie Michela Mounayera w dziaalno lewicy partyjnej w latach 19781986 ................. 389

IV. Dokumenty

n Pawe Szulc adn gwiazdk nam rzd zgotowa!. Grudzie 70 w listach do Radiokomitetu ..................................... 431n Bogdan Musia, Jan Szumski Lato 1980 na Wybrzeu oraz powstanie Solidarnoci w wietle sprawozda sowieckich Konsulatw Generalnych w Gdasku i Szczecinie ....................... 467n Tadeusz Kopy Polityka wewntrzna Rumunii w okresie powstania NSZZ Solidarno ................................................... 497n Tomasz Kozowski, Jan Olaszek Internowani w stanie wojennym. Dane statystyczne ...................................................... 507

V. Recenzje i polemiki

n Franziska Bruder, Den ukrainischen Staat erkmpfen oder sterben!. Die Organisation Ukrainischer Nationalisten (OUN), 19291948, Berlin 2007 (Alexander Gogun) .............................. 511n Niepodlegociowe organizacje modzieowe na Rzeszow-szczynie w latach 19441956 w wietle dokumentw, wybr, wstp i opracowanie Bogusaw Wjcik, Rzeszw 2009 (Jzef Pwiartek) ................................................................................ 516n Rn Rmond, Francuska prawica dzisiaj, wstp i oprac. M.K. Ujazdowski, Warszawa 2008. Rozwaania wok ksiki (Aleksander Hall) ............................ 523n Artur Trudzik, Polski Ruch Wolnociowy Niepodlego i Demokracja i jego organ prasowy Trybuna. Dzieje ruchu, periodyku i innych czasopism wydawanych przez PRW NiD, Warszawa 2009 (Sawomir ukasiewicz) .................................. 527n Uwagi do artykuu Jana Skrzyskiego Apel do spoeczestwa polskiego i geneza ROPCiO, Pami i Sprawiedliwo 2008, nr 2 (13), s. 317331 (Grzegorz Waligra) ....................................... 539

Memory and Justice2 (16) 2010

C O N T E N T S

Editorial ................................................................................................ 9

I. Questionnaire ............................................................................... 13

II. Studies:

n Tadeusz Kopy Cooperation between the Polish and Hungarian Opposition during the Period of Establishing NSZZ Solidarno ....................................................................... 51n Igor Haagida Security Service versus NSZZ Solidarno in Supsk in the Years 19801981) ................................................. 75n Jan Olaszek Extremists, Hooligans, Politicos. Representations of Underground Solidarno in the Martial Law Propaganda ............................................................. 105n Marcin aszczyski The Ring and its Circle. The Publishing House in Light of Witness Accounts .................. 139n Maria Orzechowska-Chodurska Solidarno Radio in Paris. A Forgotten Episode in Radio Broadcasting ........... 171n Patryk Pleskot The West saves the General?! Paradoxes of Western Diplomacy during the Transformations in Poland (JuneJuly 1989). ........................................................ 193n Tomasz Snarski Transformational Justice, the Philosophy of Law and Taking Stock of the Past by a Democratic State under the Rule of Law ................................... 211

III. Varia

n Arunas Bubnys Extermination of the Vilnius Jews and the History of the Vilnius Ghetto (19411944) ..................... 229n Dariusz Rogut An outline History of the Soviet Special Camp no. 4 (Stieplag) in the Years 19481954 ............................ 273

n Jacek Wooszyn Live Weapon Undercover Agents in Prison Cells: Secret Collaborators in Prisons and Investigative Jails in the Years 19441956 ....................................................... 295n Krzysztof Tarka Education, Politics and the Secret Service: Adam Bromkes Trips to Poland .................................................. 339n Robert Spaek Portrait of a Political Pensioner in Security Service Materials (19661971) .................................................... 353n Przemysaw Gasztold-Se The Syrian and Libyan Struggle against Zionism in the Peoples Republic of Poland: Michel Mounayers Involvement in the Partys Left-Wing 19781986 ... 389

IV. Documents

n Pawe Szulc Pretty Christmas the Government prepared or us December 1970 in letters to the Radio and Twelevision Commitee .................................................................................... 431 n Bogdan Musia, Jan Szumski Summer 1980 on the Coast and the Establishment of Solidarno in Light of Reports by the Soviet General Consulates in Gdask and Szczecin ........... 467n Tadeusz Kopy Romanias Home Policy during the Period of Establishing NSZZ Solidarno ............................. 497n Tomasz Kozowski, Jan Olaszek Internees during the Martial Law. Statistical Data ................................................... 507

V. Reviews and polemics

n Franziska Bruder, Den ukrainischen Staat erkmpften oder ster-ben! Di Organisation Ukrainischer Nationalisten (OUN), 19291948, Berlin: Metropol, 2007, (Alexander Gogun) ..................................... 511n Pro-independence Youth Organisations in the Rzeszw Region in the Years 19441956 in Light of Documents, ed. Bogusaw Wjcik, Rzeszw 2009 (Jzef Pwiartek) .......... 516n Rn Rmond, Rn Rmonds French Right-Wing Today ed. M.K. Ujazdowski, Warszawa 2008. Reflections (Aleksander Hall) ....................................................................... 523n Artur Trudzik, Polish Freedom Movement Independence and Democracy and its press organ, Trybuna. History of the Movement, the Periodical and other Magazines published by PRW NiD, Warszawa 2009 (Sawomir ukasiewicz) .............. 527n Remarks on the Jan Skrzyskis article: Appeal to the Polish society and the genesis of the ROPCiO (Movement for Defense of Human and Civic Rights) (Grzegorz Waligra) .................................................................. 359

Od Redakcji

9

Od Redakcji

W roku trzydziestolecia powstania NSZZ Solidarno wybr tema-tu przewodniego kolejnego numeru Pamici i Sprawiedliwoci wydawa nam si oczywisty. Nie bya to tylko kwestia uczczenia okrgej rocznicy. Zperspektywy dwudziestu lat wolnoci wydaje si, e wielowymiarowy ruch Solidarnoci nie doczeka si jeszcze dogbnych bada, na jakie zasuguje. Dotyczy to nie tylko bada na polu historiografii, ale take zzakresu ekono-mii, filozofii, komunikacji spoecznej, politologii, psychologii, prawoznawstwa, socjologii, stosunkw midzynarodowych iwielu innych nauk. Mamy nadziej, e teksty publikowane w16 numerze Pamici iSprawiedliwoci take przy-czyni si do poszerzenia stanu wiedzy odziejach zwizku itowarzyszcego mu ruchu spoecznego.

Niniejszy wolumin otwiera midzynarodowa ankieta historyczna, poprze-dzona odrbnym wstpem. Gwny blok tekstw tworz artykuy siedmiorga autorw. Otwiera go studium powicone zapomnianemu epizodowi wsp-pracy polskiej i wgierskiej opozycji w okresie Solidarnoci, przygotowane przez Tadeusza Kopysia. Wsppraca ta pozostaje wcieniu lepiej opisanej histo-rii kontaktw polsko-czechosowackich, podczas gdy byway okresy (zwaszcza lata 19801981), gdy bya bardziej intensywna ni kontakty znaszymi czeskimi isowackimi ssiadami. Zasygnalizowana wtekcie problematyka zasuguje nie-wtpliwie na dalsze badania. Kolejny artyku, napisany przez Igora Haagid, przedstawia dziaania Suby Bezpieczestwa wobec NSZZ Solidarno wlatach 19801981 na przykadzie wojewdztwa supskiego. Mimo zniszcze-nia znacznej czci rde autorowi udao si odtworzy najwaniejsze dziaa-nia operacyjne, w tym zmierzajce do zaogniania wewntrznych konfliktw w zwizku. Analiza poczyna SB wskazuje, i bya ona w pewnych warun-kach wstanie wpywa na wewntrzne funkcjonowanie NSZZ Solidarno. Obszerny tekst autorstwa Jana Olaszka powicony jest obrazowi podziemnej Solidarnoci, kreowanemu woficjalnej propagandzie wokresie stanu wojen-nego. Lektura artykuu, opartego na szerokiej podstawie rdowej, prowadzi czytelnika do konstatacji, i wdziaaniach prowadzonych na froncie ideolo-gicznym po 13 grudnia 1981 r. signito do tradycyjnego arsenau rodkw komunistycznej propagandy, jej natenie za przywoywa musi skojarzenia z okresem stalinowskim. Marcin aszczyski podda analizie funkcjonowa-nie jednej znajwaniejszych podziemnych oficyn, wydawnictwa Krg. Jego artyku wymownie ukazuje trudnoci, jakie napotyka badacz zdany, zpowo-du braku rde pisanych, na korzystanie przede wszystkim ze skadanych po latach relacji. Powoduje to trudnoci w precyzyjnym odtworzeniu wydarze, niekiedy ich datowaniu, opisaniu szczegw prowadzonej dziaalnoci, usta-leniu nazwisk wszystkich zaangaowanych osb, zweryfikowaniu niektrych opowieci. Mimo to autorowi udao si odtworzy zasadniczy zarys dziejw Krgu. Zapomnianemu epizodowi zdziejw zachodniej pomocy powicia swj tekst Maria Orzechowska-Chodurska. Na podstawie relacji izachowanych archiwaliw przypomina ona dzieje paryskiego Radia Solidarno, jednej zdwu tego typu rozgoni (druga nadawaa wTrondheim). Reakcje zachodniej

Od Redakcji

10

dyplomacji na wydarzenia wPolsce wkluczowym momencie przemian 1989 r. przedstawi Patryk Pleskot. Co na pierwszy rzut oka moe wyda si zaska-kujce, Zachd powici wwczas wiele uwagi, by zminimalizowa efekt kl-ski komunistw wwyborach z4 czerwca 1989 r. Gwny blok tekstw zamy-ka artyku autorstwa Tomasza Snarskiego, powicony rzadko omawianym wPolsce (mimo gorcych debat politycznych) teoretycznym aspektom procesu rozliczenia przeszoci.

Wyjtkowo obszerny jest w tym numerze Pamici i Sprawiedliwoci dzia Varia. Pierwszym zzamieszczonym wnim tekstw jest studium dziejw wileskiego getta, autorstwa Arunasa Bubnysa. Dariusz Rogut przedstawi zarys historii jednego z gwnych elementw sowieckiego systemu obozowe-go w ostatnich latach ycia Jzefa Stalina, tzw. Stiepagu. Mao zbadanemu dotychczas zagadnieniu powici swj tekst Jacek Wooszyn, ktry opisa funk-cjonowanie systemu agentury celnej w latach 19441956. Artykuowi towa-rzyszy aneks rdowy, w ktrym autor zamieci dwie instrukcje regulujce funkcjonowanie tajnych wsppracownikw waresztach iwizieniach. W krgu zagadnie zwizanych zdziaalnoci Suby Bezpieczestwa pozostaj take dwa kolejne teksty. Krzysztof Tarka przedstawi operacje bezpieki zwizane zwizytami Adama Bromkego wPRL, wtym nieudan prb jego zwerbowa-nia. Z kolei Robert Spaek na podstawie rde wytworzonych przez SB wtoku inwigilacji Jakuba Bermana, kreli portret komunistycznego politycznego emeryta. Autorem ostatniego tekstu w tym dziale jest Przemysaw Gasztold-Se, ktry opisa, posugujc si przykadem jednego zsyryjskich dziennikarzy, problem wsppracy narodowych komunistw z przedstawicielami pastw arabskich w latach osiemdziesitych. Paszczyzn porozumienia tak pozornie odlegych rodowisk by oczywicie antysemityzm.

Spord czterech edycji rdowych, zamieszczonych w kolejnym dziale, trzy odnosz si do wiodcego tematu numeru. Pierwszy wybr dokumentw, opracowany przez Pawa Szulca, powicony jest wydarzeniom powszechnie uznawanym za preludium Sierpnia 80 Grudniowi 70. Autor przedstawia te dramatyczne dni poprzez jedno z ciekawszych rde sucych do bada-nia nastrojw spoecznych listy pisane do Polskiego Radia. Bogdan Musia i Jan Szumski prezentuj nie publikowane dotychczas materiay sprawo-zdania sowieckich konsulatw odnoszce si do wydarze 1980 r. w Polsce. Uzupeniaj one znany ju wzarysie obraz sowieckiego stosunku do narodzin Solidarnoci. Jedno z najwaniejszych stwierdze zawarte jest w trzecim zpublikowanych rde: Biuro Polityczne KC PZPR przyjo jedyn suszn wtej sytuacji drog pokojowego rozwizania konfliktu. Tadeusz Kopy zkolei odnalaz wjednym zwgierskich archiww ipublikuje wniniejszym numerze interesujc analiz reakcji wadz Rumunii na wydarzenia w Polsce, w tym czciow zmian polityki wewntrznej, zmierzajc do uniknicia podobne-go buntu spoecznego. Tomasz Kozowski iJan Olaszek podali do druku krt-ki, ale niezwykle istotny dokument statystyczn analiz osb internowanych wokresie stanu wojennego.

Na ostatni dzia skadaj si cztery recenzje oraz jedna polemika. Aleksander Gogun przedstawia polskiemu czytelnikowi wydana wjzyku niemieckim ksi-k Franziski Bruder oOrganizacji Ukraiskich Nacjonalistw. Jzef Pwiartek

11

zperspektywy uczestnika wydarze odnis si do edycji rde dotyczcych niepodlegociowych organizacji modzieowych na Rzeszowszczynie wopra-cowaniu Bogusawa Wjcika. Ksika Rn Rmonda (Francuska prawica dzisiaj) staa si kanw dla szerszych rozwaa Aleksandra Halla. Sawomir ukasiewicz obszernej analizie podda prac Artura Trudzika, powicon dzie-jom Polskiego Ruchu Wolnociowego Niepodlego iDemokracja. Polemika odnosi si do opublikowanego w 13 numerze Pamici i Sprawiedliwoci artykuu Jana Skrzyskiego, powiconego genezie Ruchu Obrony Praw Czowieka iObywatela. Inne spojrzenie na ten sam problem przedstawia znaw-ca zagadnienia, Grzegorz Waligra.

ukasz Kamiski

AN

KIE

TA

13

Ankieta

W zwizku z trzydziest rocznic powstania Niezalenego Samorzdnego Zwizku Zawodowego Solidarno redakcja Pamici i Sprawiedliwoci rozpisaa midzynarodow ankiet historyczn. Skadaa si ona zdwu pyta: Czym bya Solidarno? iJak rol odegraa Solidarno wnajnowszej historii?. Niestety, ostatecznie napyna tylko cz zadeklarowanych uprzed-nio odpowiedzi, niemniej ujawniaj one znaczne zrnicowanie pogldw na te dwa zdawaoby si bardzo proste zagadnienia.

Pierwsze pytanie, co zrozumiae, wduo wikszym stopniu zafrapowao pol-skich uczestnikw ankiety. Odpowiedzi udzielone przez profesorw Antoniego Dudka, Andrzeja Friszke iWojciecha Polaka wskazuj, jak wielu jeszcze bada potrzeba, by opisa wszystkie aspekty fenomenu Solidarnoci. Wiele dziaa zwizku, zwaszcza zokresu 19801981, pozostaje zapomnianych, co wpywa na niepeny ksztat syntetycznej oceny ruchu.

Odpowiedzi na drugie pytanie pozwoliy niektrym autorom na ukazanie reakcji na Solidarno w ich pastwach. Co ciekawe, na midzynarodowe reperkusje wydarze wPolsce wwikszym stopniu uwag zwracaj historycy zagraniczni. W niektrych wypowiedziach zarysowaa si interesujca rnica zda, warta odrbnej debaty czy pojawienie si Michaia Gorbaczowa, tudzie ksztat prowadzonej przez niego polityki reform, wynikay wprost znarodzin iwalki NSZZ Solidarno. W podtekcie tego pytania kryje si oczywicie nastpne komu przypisa sprawcz rol wupadku systemu komunistycznego.

Mimo emocji politycznych towarzyszcych obchodom rocznicy powstania Solidarnoci izwizanych ztym dyskusji, dalecy jestemy od gbokiej deba-ty nad charakterem, rol iznaczeniem solidarnociowego ruchu. Refleksj tak wpierw ograniczay realia stanu wojennego inormalizacji. Spr zosta spro-wadzony gwnie do wymiaru starcia oczerniajcej propagandy zapologetycz-nymi wypowiedziami. Po przeomie 1989 r. zkolei nie prowadzono zbyt wielu dyskusji, ograniczajc si wwikszoci wypadkw do oglnikowych stwierdze oodegraniu przez Solidarno dziejowej roli. Za stwierdzeniami tymi nie szy dalsze badania, np. powicone analizie przemian spoecznych, jakie wywo-a zwizek i towarzyszcy mu ruch spoeczny. Take idzi niedostatek bada utrudnia prowadzenie debaty.

Szczeglnie niepokoi zaniedbanie sfery midzynarodowych skutkw wyda-rze wPolsce. Powszechnym utyskiwaniom na fakt, i Solidarno przeso-nita zostaa przez spektakularny upadek muru berliskiego, nie towarzysz wysiki na rzecz zwikszenia bada nad rol zwizku wprocesie upadku syste-mu komunistycznego. Problem jest jednak znacznie szerszy, obejmujc nie tylko oglnowiatowe echa powstania idziaalnoci NSZZ Solidarno, ale take chociaby pytanie, czy globalna fala demokratyzacji iupadek wielu dyktatur na przeomie lat osiemdziesitych idziewidziesitych miay zwizek zwydarze-niami wPolsce isi idei solidarnoci (wtym kontekcie celowo pisanej przez mae s). Na to, i ruch Solidarnoci mia globalne skutki iecha, wskazu-je chociaby ogromne zainteresowanie badaczy midzynarodow konferencj naukow wiat wobec Solidarnoci, organizowan przez Instytut Pamici

Ankieta

14

Narodowej iInstytut Historyczny Uniwersytetu Wrocawskiego wpadzierniku 2010 r. Pozostaje mie nadziej, e wmiar wyciszania politycznych sporw uda si rozpocz nieskrpowan naukow debat odziejach NSZZ Solidarno ioprze j na wynikach nowych, moliwie szeroko zakrojonych bada.

ukasz Kamiski

15

Petr Blaek Czechy

Solidarno ipoudniowi ssiedzi

Historyk Antoni Dudek w ksice, wydanej z okazji 25. rocznicy powsta-nia Niezalenego Samorzdnego Zwizku Zawodowego Solidarno, przypo-mnia cztery gwne sposoby pojmowania tego ruchu. Pierwszym najczstszym, ajednoczenie najbardziej rozmytym rozumieniem jest koncepcja Solidarnoci wycznie jako zwizku zawodowego. W drugim rozumieniu ujmowano Soli-darno jako rewolucyjny ruch spoeczny, ktrego celem miaa by, zgodnie zdefinicj Jadwigi Staniszkis, samoograniczajca si rewolucja. Trzecia koncepcja podkrelaa patriotyczny charakter Solidarnoci, ktrej pocztek oznacza kolej-ne powstanie narodowe, nie majce tym razem charakteru walki zbrojnej. Zgodnie z ostatni koncepcj, ktr gosili przede wszystkim przeciwnicy Solidarnoci, nalecy do przedstawicieli reimu komunistycznego wbloku sowieckim, bya ona si polityczn, dc do przejcia wadzy pastwowej i obalenia panujcego systemu politycznego1.

wczesne pojmowanie Solidarnoci przez poudniowych ssiadw Polski byo rwnie zrnicowane, ale duo wiksz rol odgryway tu (inadal odgry-waj) rnorakie stereotypy, sztucznie tworzone czy te umacniane przez oficjal-n propagand. Kierownictwo Komunistycznej Partii Czechosowacji oceniao rozwj wypadkw wPolsce na pocztku lat osiemdziesitych jako bezporednie zagroenie, powicao mu szczegln uwag idokadao wszelkich stara, aby na niego wpywa. Niepokoje zpowodu gbokiego kryzysu wssiednim kraju byy uzasadnione Czechosowacja miaa zPolsk najdusz granic, gwnie na pnocnych Morawach mieszkaa liczna mniejszo polska, awcaym kraju pracoway tysice Polakw. Przedstawiciele Komunistycznej Partii Czechosowa-cji do czasu objcia przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego najwyszych funkcji pa-stwowych i partyjnych, naleeli do najgoniejszych krytykw polskich wadz. W zjazdach przedstawicieli partyjnych bloku sowieckiego uczestniczy sekretarz generalny KC KPCz Gustv Husk wraz zprzywdc NRD Erichem Honecke-rem; wystpowa on wcharakterze gwnego zwolennika siowego rozwizania kryzysu wPolsce isuy swoim dowiadczeniem wnormowaniu sytuacji po Praskiej Wionie. Z drugiej strony zarzd KPCz na wnioski strony polskiej onad-zwyczajn pomoc materialn reagowa bardzo niechtnie, dopiero po ogoszeniu stanu wojennego wstyczniu 1982 r. zdecydowano si udostpni towary za kwot 813 milionw KCZ, ktr uznano wwikszoci za poyczk bezzwrotn. Wedug zachowanych zapisw, Gustv Husk streci stanowisko Czechosowacji wlako-nicznym zdaniu: Musimy pomc.

Postaw liderw partyjnych mona odtworzy nie tylko na podstawie lektury byego gwnego dziennika partyjnego Rud prvo, ale take wielu dokumen-tw wewntrznych, przemwie zposiedze KC KPC, rozmw zpolskimi przed-stawicielami iobrad zprzedstawicielami pozostaych pastw komunistycznych.

1 A. Dudek, Dzieje dziesiciomilionowej Solidarnoci (19801981) [w:] Droga do niepodlegoci. Solidarno 19802005, red. A. Borowski, Warszawa 2005, s. 52.

Ankieta

16

Kryzys w ssiednim kraju odbierany by jako kontrrewolucja, od duszego czasu przygotowywana przez zagraniczne orodki ideologiczno-dywersyjne. Wymowne jest wtym kontekcie przemwienie Sekretarza KC KPCz Vasila Bia-ka zpocztku padziernika 1980 r., wygoszone na posiedzeniu prezydium KC KPCz. Jego zdaniem, plan antysocjalistyczny rozpocz si ju w roku 1978 wyborem Karola Wojtyy na papiea: To, co dzieje si niby przypadkiem wPol-sce, to wielka zbrodnia popeniona na socjalizmie inarodzie polskim. S to fa-szywe oskarenia rzucane przez siy kontrrewolucyjne itych, ktrzy chc wspl-nie zimperialistami zniszczy wPolsce spoeczestwo socjalistyczne.

Propaganda czechosowacka, za przykadem kierownictwa partii, wykorzy-stywaa do interpretacji wydarze wPolsce prymitywny szowinizm iskostniae sownictwo ideologiczne. Dziesitki artykuw wRudm prvie przedstawia-y Solidarno jako ruch antysocjalistyczny, ktrego dziaania s gwnym powodem kryzysu ekonomicznego, trwajcego wPolsce. Porwnyway wyda-rzenia w Polsce do wystpie kontrrewolucyjnych na Wgrzech (1956 r.) iwCzechosowacji (1968 r.). Wraz zpozostaymi oficjalnymi mediami wyra-nie ksztatoway iutrwalay negatywne stereotypy oobywatelach ssiedniego kraju, ktre czciowo przetrway do dzi. O ile dla rodowisk opozycyjnych, katolickich czy kulturalnych Polska bya przykadem skutecznej walki z rei-mem komunistycznym, aczasem nawet bezkrytycznie przyjmowanym wzorem do naladowania, otyle dla wikszoci ludzi wizaa si raczej zwyobraeniem trudnoci materialnych, za ktre win ponosz obywatele, majcy rzekomo ze nastawienie do pracy. Do tego stanowiska przyczyniay si take oficjalne raporty opomocy ekonomicznej dla ssiedniego kraju, ktre zawsze byy czo-ne znegatywn ocen Solidarnoci.

rodowiska opozycyjne w Czechosowacji w tym okresie znalazy si pod ogromn presj policji, ktra nie wahaa si uywa wstosunku do wybranych przeciwnikw take brutalnej przemocy. W wewntrznych raportach Minister-stwa Spraw Wewntrznych czsto podkrelano grob rozszerzenia si kryzysu zssiedniego kraju ikonieczno kontroli kontaktw obywateli Czechosowa-cji zPolsk. W czerwcu 1981 r. na polecenie kierownictwa KPCz rozpocza si zakrojona na szerok skal akcja Pnoc, wktrej ramach suby bezpie-czestwa przez kilka lat ledziy sytuacj wPolsce iprboway na ni wpywa. Zakres tej akcji by nieprawdopodobny, skontrolowano np. okoo szeciu milio-nw przesyek pocztowych, nadawanych przez oba pastwa. Subom bezpie-czestwa udao si take wwyniku akcji pod kryptonimem Koatek przez kilka lat kontrolowa kontakty midzy sygnatariuszami Karty 77 aprzedsta-wicielami dolnolskiej Solidarnoci, dziki ktrym powstaa Solidarno Polsko-Czechosowacka. Du uwag powicano take Kocioowi katolickie-mu wCzechosowacji, majcemu bardzo dobre kontakty wPolsce. W ssied-nim kraju tradycyjnie wywicano kapanw, udzielano wsparcia wsplnotom zakonnym i sprowadzano stamtd literatur religijn. Suby bezpieczestwa wkolejnej akcji pod kryptonimem Krg obserwoway sytuacj wwybranych fabrykach, dziaay przeciwko potencjalnym organizatorom strajkw itworzy-y plany nadzwyczajnych rodkw bezpieczestwa. Jawnego wsparcia udzieli-li Solidarnoci w Czechosowacji jednak tylko rzecznicy Karty 77, ktrzy wkilku dokumentach uznali j za autentyczn przedstawicielk interesw pol-

17

skich robotnikw. Najwaniejszy z nich wydano 14 grudnia 1980 r. Oprcz wyraenia w nim kolejny raz protestu przeciwko oficjalnym informacjom mediw oSolidarnoci, wezwano wadze pastwowe do wyranego odrzuce-nia wspudziau jednostek lokalnych wewentualnej inwazji na Polsk. Odbyo si to tylko kilka dni po tym, jak wramach wicze wojskowych setki cze-chosowackich czogw wyjechay wkierunku granicy zPolsk.

Do powstania wrd Czechw i Sowakw nieprawdziwego obrazu dzia-alnoci Solidarnoci na pocztku lat osiemdziesitych przyczynia si take ich izolacja informacyjna. Serwisy informacyjne zasadniczo ograniczay si do transmisji zagranicznych stacji radiowych i telewizyjnych. Jedynie niewielki krg osb mia dostp do publikacji samizdatowych i emigracyjnych, dziki ktrym mg pozna na przykad konkretne informacje oprogramie niezale-nych zwizkw zawodowych. Co wicej, rzd Czechosowacji podobnie jak NRD jesieni 1981 r. wypowiedzia umow midzynarodow, umoliwiajc obywatelom obu krajw ruch transgraniczny. Ruch turystyczny midzy oboma krajami zosta jeszcze bardziej ograniczony po 13 grudnia 1981 r. w zwiz-ku zogoszeniem wPolsce stanu wojennego. Mimo e oelaznej kurtynie mwi si wodniesieniu do granic caego bloku wschodniego, wrzeczywistoci bya ona take przez pewien czas opuszczona pomidzy niektrymi pastwami sowieckimi. O tym, jak trudno byo j pokona, wiadczy fakt, e zniesienie ogranicze podrowania udao si przeforsowa dopiero wpierwszej poowie lat dziewidziesitych.

Antoni DudekPolska

Czym bya Solidarno?

Wyjtkowo Solidarnoci zlat 19801981 (iwmniejszym zakresie take zokresu do 1989r.) polega midzy innymi na trudnoci jej zdefiniowania przy pomocy klasycznego zestawu poj, ktrymi posuguj si socjologowie ihisto-rycy. Uywano bowiem do opisania zjawiska Solidarnoci bardzo wielu okre-le, ktre jeli sta na gruncie wyrazistych definicji wzajemnie si wyklu-czaj. Pierwsze, najbardziej oczywiste, ale zarazem do mylce, sprowadzao si do traktowania Solidarnoci jako zwizku zawodowego, tyle tylko e znacznie wikszego od innych iposiadajcego oryginaln struktur wewntrzn (regional-n, anie branow). Wedle drugiego podejcia, mielimy do czynienia zrewo-lucyjnym ruchem spoecznym, wzgldnie przywoujc synn definicj Jadwigi Staniszkis zsamoograniczajc si rewolucj. Trzecia interpretacja podkrela-a patriotyczny charakter Solidarnoci, widzc wniej kolejne powstanie naro-dowe, ktre zracji odmiennych realiw spoecznych ipolitycznych byo jednak wyzbyte elementu walki zbrojnej. Prbowano wreszcie traktowa Solidarno a czynili to gwnie jej przeciwnicy z obozu wadzy komunistycznej jako szczeglny rodzaj partii politycznej, walczcej o przejcie wadzy pastwowej

Ankieta

18

iobalenie istniejcego ustroju. W programie NSZZ Solidarno, uchwalonym na I Krajowym Zjedzie Delegatw wpadzierniku 1981r. pisano, e stanowi ona organizacj czc wsobie cechy zwizku zawodowego iwielkiego ruchu spoecznego. W istocie rzeczy, kade z wymienionych wyej okrele trafnie odzwierciedlao jak cz tosamoci tego zoonego bytu spoecznego. Nie sposb jednak sprecyzowa, w jakich proporcjach Solidarno bya ruchem rewolucyjnym, aw jakim powstaczym, ile byo wniej zwizku zawodowego, ruchu spoecznego czy nawet partii politycznej. Nie ulega jednak wtpliwoci, e proporcje te zmieniay si wczasie ito nie tylko wzwizku znajwaniejsz dla Solidarnoci cezur 13 grudnia 1981r. W moim przekonaniu Solidarno ju na przestrzeni szesnastu miesicy tzw. karnawau wolnoci ewoluowaa od dominujcego pocztkowo nurtu robotniczej rewolucji wkierunku ruchu patrio-tycznego, wktrym nawizywano do pewnych wtkw tradycji insurekcyjno- -niepodlegociowej. W stanie wojennym proces ten bardziej jeszcze si nasili, jednak nawet wwczas wci istotn rol odgrywa komponent nawizujcy do tosamoci zwizkowej iretoryki odwoujcej si do idei robotniczej rewolucji. Bya te Solidarno inkubatorem dla licznych partii iorganizacji politycznych rnych orientacji, od socjaldemokratycznych, przez liberalne ichadeckie, a po konserwatywne inacjonalistyczne.

Jak rol odegraa Solidarno wnajnowszej historii Polski?

Nie ulega dla mnie wtpliwoci, e narodziny Solidarnoci w1980r. s jedn zdwch najwaniejszych cezur wdziejach PRL. Tak jak przeom 1956r. zakoczy nad Wis prb budowy systemu totalitarnego i otworzy etap, ktry nazywam autorytaryzmem otendencji totalitarnej, tak fala strajkw zlata 1980r. zamkna t wanie faz izapocztkowaa epok schyku pastwowoci komunistycznej. Najbardziej charakterystyczn cech tej ostatniej bya sabnca rola PZPR wstrukturach wadzy pastwowej PRL na rzecz innych, podlegych jej dotd niemal cakowicie podmiotw: wojska, sub specjalnych, administra-cji pastwowej, oficjalnych zwizkw zawodowych. W procesie wypukiwa-nia wpyww PZPR Solidarno odegraa do momentu wprowadzenia stanu wojennego decydujc rol, adokonane wwczas zmiany okazay si co poka-zaa caa dekada lat osiemdziesitych nieodwracalne. Nieodwracalne byy te zmiany wwiadomoci spoecznej, jakich dokonaa Solidarno. I cho wik-szo zokoo 10 milionw Polakw zaangaowanych wSolidarno izwi-zane zni organizacje, zaprzestaa po 13 grudnia 1981r. jakiejkolwiek aktyw-noci, to ich wymuszona stanem wojennym bierno nie oznaczaa akceptacji realiw PRL. Bolenie przekonaa si otym ekipa gen. Wojciecha Jaruzelskiego, prbujca rnymi sposobami oywi wlatach osiemdziesitych propastwow aktywno spoeczn. Solidarno bya te w moim przekonaniu niezbd-nym, cho nie najwaniejszym, komponentem procesu pokojowej transforma-cji ustrojowej z1989r. Dalszych bada wymaga skala wpywu dowiadczenia Solidarnoci na pozostae spoeczestwa bloku sowieckiego ijej wspudzia wdoprowadzeniu do jesieni narodw 1989 r. Nie ulega wtpliwoci, e Soli-darno miaa wtym swj udzia, ale te nie wydaje si, by by on rwnie silny np. wBugarii iRumunii, co wCzechosowacji ina Wgrzech. Jeszcze trud-

19

niejsze wydaje si okrelenie znaczenia wpywu Solidarnoci jako masowego ruchu spoecznego, dokonujcego pokojow drog procesu demokratyzacji, na podobne wydarzenia, z jakimi mielimy do czynienia wostatnich trzydziestu latach na innych kontynentach. By on zpewnoci duo mniejszy ni wkra-jach naszego regionu, ale s podstawy, by uwaa, e przesanie Solidarnoci itam dotaro.

Andrzej FriszkePolska

Czym bya Solidarno?

Bya rewolucj, wzgldnie jak wol inni ostatnim powstaniem narodo-wym. Wol to pierwsze okrelenie, gdy, jak sdz, lepiej oddaje klimat owych 16 miesicy iatwiej daje si opisa wkategoriach spoecznych buntw.

Solidarno bya odpowiedzi na problemy tego czasu, realny socjalizm lat siedemdziesitych i jego bankructwo wsferze, ktra dawaa wczeniej wa-dzom konieczny zakres przyzwolenia spoecznego. Ot, po okresie postpu ekonomicznego i zwizanego z nim optymizmu, nadeszy lata pogbiajcego si kryzysu, rosncych niedoborw iwkonsekwencji utraty wiary wzdolno wadz (idotychczasowego systemu) do zaspokajania take wprzyszoci podsta-wowych potrzeb ekonomicznych ispoecznych. Rozmiary kryzysu dobrze opisy-wa raport Konwersatorium Dowiadczenie iPrzyszo. Kryzys ekonomiczno- -spoeczny by wic wistocie kryzysem legitymizacji wadzy isystemu.

Kryzys ekonomiczno-spoeczny dotkn spoeczestwo o wiele bardziej mobilne inowoczesne, ni wpoprzednich dziesicioleciach. Proces awansowania do klasy robotniczej wychodcw ze wsi, rozpoczty w latach pidziesitych, wzasadzie si koczy, azatem robotnicy przemysowi wielkich zakadw stano-wili wzgldnie spjn spoeczno owiadomoci wasnych interesw iznacznej wzajemnej solidarnoci. Ogromny odsetek wrd robotnikw przemysowych stanowili ludzie modzi, czsto po technikach, jako wronici wspoeczestwo, gdy mieszkali przy rodzicach lub samodzielnie, anie np. whotelach robotni-czych. Ta grupa spoeczna igeneracyjna da Solidarnoci najwicej przywd-cw zwizkowych.

Epoka lat siedemdziesitych charakteryzowaa si wikszym zakresem wolno-ci ipoczucia bezpieczestwa osobistego, ni wczeniejsze dziesiciolecia. Zwi-zane ztym byo szersze otwarcie na Zachd iprzyswajanie stamtd przez obywa-teli wzorw cywilizacyjnych, dua swoboda rozmw ibrak poczucia zagroenia ztego wynikajcego, atake dziaalno opozycji demokratycznej od roku 1976, ktrej istnienie wiadczyo otym, e sprzeciw jest moliwy imoe by skuteczny. Dziaajce wydawnictwa niezalene, mimo ograniczonego krgu oddziaywania, budoway jednak jzyk opisu rzeczywistoci, kierunkw moliwych zmian, wska-zyway niektre prawdopodobne dania dotyczce samoorganizacji iwystpo-wania wobec wadzy (wolne zwizki zawodowe, dodatek droyniany, uczenie

Ankieta

20

zasad strajkowana itd.). W krgu opozycji uformoway si te alternatywne wobec oficjalnych grupy potencjalnych przywdcw, ekspertw itd.

Ogromne znaczenie mia wybr Jana Pawa II, ktry wzmocni morale Pola-kw, uczucie dumy iprzynalenoci do cywilizacji Zachodu, atake dostarczy gwnego punktu odniesienia i integracji, zwizanego z pojciem my. Piel-grzymka papiea do Polski wczerwcu 1979r. bya wana nie tylko ze wzgldu na tre nauczania papieskiego, ale te dowiadczenie samoorganizacji milionw ludzi, wsplnego przeywania iobcowania. amao to opisan przez prof. Stefa-na Nowaka cech spoeczestwa polskiego jako odczuwajcego silne wizi jedy-nie na poziomie rodziny ikrgu przyjaci oraz caego narodu. Wsplne prze-ywanie wizyty papiea wzmacniao integracj narodu, ale te tworzyo wizi porednie, przynajmniej wpewnym zakresie. Dostarczao wzorcw wsplnego bycia razem, przeywania, take manifestowania wobec onych. W kultu-rze iikonografii strajku sierpniowego, apotem Solidarnoci ten model bycia razem jest bardzo podobny do przeywanego wczerwcu 1979r.

Wszystkie te czynniki oddziayway na ksztat Solidarnoci w okresie jej powstawania inastpnych miesicy trwania. Miaa ona charakter ruchu rewin-dykacji ekonomicznych ispoecznych, ale te rewindykacji praw obywatelskich, zwaszcza prawa do wyraania opinii i wywierania nacisku na decydentw, wymuszania na nich traktowania spoeczestwa jako partnera. Bya te ruchem obywateli odzyskujcych wiadomo swego miejsca whistorii, szczeglnie histo-rii ostatnich dekad, wzasadzie wczeniej zupenie nieznanej. Wymowa tej historii budzia poczucie wizi spoeczestwa, skierowanej przeciw systemowi, winnemu Poznania 1956 r., Marca 1968r., Grudnia 1970r. itd. Oczywicie wiadomo tych zdarze bya wczeniej w pewnych grupach spoecznych i regionach, ale dopiero wczasie Solidarnoci staa si wiadomoci powszechn. I budzia dodatkowe poczucie obcoci wobec systemu, jego jzyka, jego przedstawicieli.

W refleksji nad Solidarnoci pojawia si czsto dylemat, czy bya ona dzie-em milionw robotnikw, czy przywdcw, wtym Lecha Wasy. Nie ma jed-noznacznej odpowiedzi na to pytanie. Jak wskazaem wyej, wspoeczestwie by ogromny potencja do wybuchu, ale te moliwej samoorganizacji oddolnej. Cho strajk sierpniowy wstoczni gdaskiej by przygotowany, to nastpne strajki solidarnociowe wybuchay spontanicznie. Niemniej, uoenie listy 21postula-tw, potem ich skuteczne negocjowanie zprzedstawicielami wadz, opracowanie statutu istruktury organizacyjnej zwizku, byo przeprowadzane przez wczeniej uformowan grup przywdcz oraz jej doradcw zkrgw opozycyjnej inteli-gencji. Tak te byo pniej nastroje ipostulaty wysuwane oddolnie, pomysy na samoorganizacj, byy dopracowywane i obracane w konkretne rozwiza-nia zpomoc elit robotniczych i inteligenckich. Tak wic Solidarno bya ruchem powstajcym spontanicznie, ale swoj dojrzao organizacyjn iprogra-mow zawdziczaa wsplnocie robotnikw i inteligencji. Lech Walsa nie by wtym ruchu jedynie formalnym przewodniczcym KKP, ale przede wszystkim naczelnym autorytetem isymbolem dla milionw zwykych czonkw. Bez tego elementu scalajcego ruch, zapewne nie byby on wstanie dziaa jako jednolita organizacja. Rozbiene interesy bran, regionw iprzywdcw istniay przecie take wokresie 19801981. Pozycja centralna Wasy wpywaa decydujco na agodzenie tych napi, czy choby ich przeczekiwanie.

21

Czy Solidarno bya form republikaskiego przeycia Polakw? Tak, ale tylko do pewnego momentu, gwnie wokresie formowania idochodzenia do poczucia wasnej siy, przy czym jedno bya odpowiedzi na konieczno samo-okrelenia si wobec onych. Owa jedno zacza pka wiosn 1981r., m.in. wzwizku ze sporem po Bydgoszczy, ale te narastaniem kryzysu ekonomiczne-go, postpujcymi brakami wzaopatrzeniu, jak rwnie nabraniem przez ludzi Solidarnoci przekonania, e zwizek osign stan trwaoci, jest dzi, bdzie jutro ipojutrze. Dodawao to pewnoci siebie, ale te zmuszao do zadania pyta-nia: co dalej? Zwaszcza wsytuacji pogbiajcego si kryzysu ekonomicznego rodzi si dylemat, czy Solidarno ma by jedynie zwizkiem rewindykacyj-nym, czy przeciwnie powinna ponosi wspodpowiedzialno za zreformo-wanie kraju, w tym zwaszcza gospodarki. Opowiedzenie si za tym drugim kierunkiem ju oznaczao konflikt wewntrzny, ale te torowao drog dalszym dzielcym dyskusjom oksztat reform, wysoko kosztw spoecznych, ktre mona zapaci, miejsce onych wreformowanym systemie itp. Solidarno zacza wic dyskusj wewntrzn izarysoway si podziay. Stopniowo doszy konflikty ideowe, dotyczce preferowanych tradycji iidei, ktre jesieni 1981r. dzieliy np. Region Mazowsze, ale te Region Gdaski.

Czy Solidarno moga trwa, gdyby nie nadesza noc 13 grudnia? Zapewne tak, cho pknicia widoczne wdrugiej poowie 1981r. znacznie by si pogbiy, nie jest wykluczony scenariusz ostrej walki wewntrznej oksztat niezbdnej refor-my ekonomicznej i jej dopuszczalne koszty spoeczne. Prawdopodobne byo te zakwestionowanie autorytetu Wasy, co mogo prowadzi do rozamu wzwizku.

Jak wspomniaem na wstpie, bya to rewolucja, ktra gboko podcia dotychczasowy system. Jacek Kuro opisywa ten system jako sprawowany przez centralne kierownicwo PZPR monopol informacji, organizacji i decyzji. Uwa-am, e jest to definicja prosta idobrze oddajca rzeczywisto. Solidarno przez swe istnienie i ogarnicie oddziaywaniem milionw obywateli zamaa monopol wadzy na organizacj ycia, ajej biuletyny zamay monopol na infor-macj. Monopol na decyzje te by zamany, gdy kada istotna decyzja wsferze ekonomicznej i spoecznej musiaa by negocjowana przez wadze z Solidar-noci. Stary system przesta wic dziaa. Przewrt 13 grudnia by prb jego przywrcenia.

Czy Solidarno moga w 1981 r. wykreowa nowy system polityczny iekonomiczny, bez PZPR? Pomijam wtym momencie problem realizmu poli-tycznego, wiadomo, e obalenie wadzy PZPR musiaoby zakoczy si interwencj sowieck. A tak wiadomo mieli przywdcy i ogromna cz (wikszo?) czonkw zwizku. Pomijajc nawet te wzgldy naczelne, trzeba na to pytanie odpowiedzie negatywnie. wiadomo mechanizmw rzdzenia pastwem bya wruchu minimalna ijest to oczywiste, skoro przez kilka poko-le Polacy nie uczyli si rozumienia mechanizmw wadzy. Dopiero wtrakcie dziaania w 1981 r. po czci je poznawano. Powstajcy zwizek zawodowy, by jednak wanie zwizkiem, nie by zdolny do zaakceptowania radykalnego ograniczenia spoycia iobnienia stopy yciowej, co wedle ekonomistw byo konieczne dla naprawy gospodarczej. Intelektualnie Solidarno nie prze-kraczaa horyzontu gospodarki uspoecznionej ikierowanej centralnie. Ludzie Solidarnoci nie mieli wreszcie ambicji do rzdzenia pastwem, oczekiwali

Ankieta

22

raczej uksztatowania si systemu-hybrydy, wktrej wadze bd kontrolowane ibd realizowa oczekiwania Solidarnoci.

Z perspektywy czasu wiemy, e byo to mao realistyczne, ale taki wanie horyzont mylenia nadawa zwizkowi dynamik, take wzakresie proponowa-nych reform, wtym wizji ustrojowej Rzeczpospolitej samorzdnej.

Jak rol odegraa Solidarno wnajnowszej historii Polski?

Na pytanie to w czci ju odpowiedziaem. Powtrz najwaniejsze: bya wielk samoorganizacj spoeczestwa inarodu. Akcent poo jednak na spoe-czestwo, bo wanie ono jako zesp rnych oczekiwa, interesw, preferen-cji ideowych, postaw izachowa obywatelskich, zaczo si wtedy ksztatowa. Ten fakt oznacza take kryzys systemu, wktrym kontrola nad spoeczestwem iatomizacja spoeczna stanowiy fundament.

Po 13 grudnia 1981r. samoorganizacja spoeczna zostaa zburzona, system z pozoru odzyska swoje monopole. Ale nie do koca, pozosta bowiem mit Solidarnoci, ktrego wadzy nie udao si zniszczy, aby on si napdow denia do wolnoci i zniesienia dyktatury. Wadzom nie udao si w latach stanu wojennego przywrci swego monopolu na informacj, dziki istnieniu ogromnego drugiego obiegu. Nie udao si te skompromitowa iskci naj-waniejszych przywdcw ruchu z1981r., ktrzy stworzyli kontrelit politycz-n kraju. Oznaczao to, e Polska nawet spacyfikowana przez stan wojenny nie osigna ju normalnoci pastwa realnego socjalizmu. Due znaczenie dla podtrzymania idei, mitu, sztandaru Solidarnoci mieli jej przywdcy Lech Wasa, liderzy podziemia, zwaszcza Zbigniew Bujak iWadysaw Frasyniuk oraz powizane z nimi struktury, wreszcie Jan Pawe II, ktry wielokrotnie upomina si oSolidarno, nalega na wadze PRL, by zmniejszay represje, atake dodatkowo legitymizowa Was.

Solidarno odegraa wic whistorii Polski rol burzyciela starego systemu, ale te na czas przeomu dostarczya kadr dowiadczonych politykw, take znanych wwiecie, jak Tadeusz Mazowiecki, Bronisaw Geremek, Adam Mich-nik iJacek Kuro. A projekt budowania III Rzeczpospolitej wdrodze negocjacji ikompromisu by wprost zakorzeniony wkoncepcjach ruchu z19801981r.

Idesbald Goddeeris Belgia

Solidarno poza granicami Polski: bezprecedensowa mobilizacja bloku zachodniego

Solidarno bya zwizkiem zawodowym i ruchem masowym; niezale-nym przedstawicielem pracownikw w domniemanym raju pracowniczym. Stowarzyszeniem czcym idee socjalistyczne ikatolickie. Organizacj, ktra pojawia si 10 lat za wczenie, by zburzy mur berliski, ale udao si jej prze-

23

trwa t dekad. Po lecie 1980 r. blok wschodni nigdy nie bdzie ju taki sam jak przedtem.

Jednak Solidarno miaa rwnie znaczenie poza granicami Polski ikra-jw Ukadu Warszawskiego. Wywoaa ruch solidarnociowy wEuropie Zachod-niej, ktry by niezrwnany pod wzgldem swojej wielkoci, czasu trwania i skutkw. W niniejszej pracy chciabym omwi dugotrwae nastpstwa ist-nienia Solidarnoci, nie tylko zperspektywy Polski czy Europy Wschodniej, lecz take Europy Zachodniej. W tamtych latach narodzia si nowa Europa: wlatach osiemdziesitych XX w. Europa Zachodnia poznaa Polsk oraz Europ Wschodni. Afganistan by Wietnamem Zwizku Radzieckiego, aSolidarno bya dla Zachodu ruchem lat osiemdziesitych na miar wczeniejszego sprzeci-wu wobec wojny wWietnamie.

Solidaryzowanie si Zachodu z Solidarnoci byo doprawdy ogromne. Demonstracja wParyu 14 grudnia 1981 r. przeciw wprowadzeniu stanu wojen-nego pozostaje wpamici jako jedna znajwikszych demonstracji wpowojen-nej Francji. Uwaa si, e spoeczestwo francuskie zebrao najwysz kwot datkw na Solidarno whistorii: ponad 8 mln frankw francuskich (milion dolarw). Jednake, wedug bada porwnawczych przeprowadzonych przez Natalie Begin i Albrechta Riechers, to Republika Federalna Niemiec jest kra-jem onajwyszych wpywach ze zbirek dla Polski. Zwaszcza jedna zorganiza-cji onazwie Solidaritt fr Polen zebraa 1,7 mln DM (700 tys. dolarw). Inne kraje nie pozostaway w tyle. Chrzecijaskie organizacje spoeczne w Belgii organizoway akcje pomocy humanitarnej, ktre day ponad 30 mln frankw belgijskich (ponad 650 tys. dolarw) do czerwca 1982 r. Kwota ta jest ogromna imoe by porwnywana do funduszy, ktre zostay zebrane we Francji, gdzie dwa razy wiksza kwota (8mln frankw francuskich lub 57 mln frankw bel-gijskich) zostaa zebrana wrd ludnoci, ktrej byo pi razy wicej (ponad 53mln wstosunku do prawie 10 mln).

Solidarno nie bya zreszt ograniczona tylko do duych krajw europej-skich, ktre byy dotd wyrniane przez historykw. Ludzie mobilizowali si wcaej Europie Zachodniej. W kadym kraju akcja bya wzbogacana oelementy narodowe. W Hiszpanii ludzie czuli wi zSolidarnoci ze wzgldu na rze-komo wsplne dowiadczenia dyktatury, okresu przejciowego ibuntu. Franco zmar pi lat wczeniej, ale jeszcze w lutym 1981 r. podjto prb zamachu stanu. Szwedzi natomiast byli owiele bardziej dyskretni: ich kraj by neutral-ny w czasie zimnej wojny. Jednake Szwecja odegraa wan rol w kierowa-niu pomocy do Polski, wykorzystujc swoje pooenie geograficzne imoliwo ruchu bezwizowego midzy krajami.

Rniy si take charakter i zakres solidarnoci. Najgoniejszymi ordow-nikami Solidarnoci na Zachodzie byy zwizki zawodowe, ktre wykorzysty-way elementy polskiego kryzysu, by uwydatni wasne ideologie i tosamo, jak chrzecijaskie zwizki zawodowe (np. chrzecijaskie zwizki zawodowe we Francji, Woszech iBelgii) lub zareklamowa konkretne koncepcje takie, jak samorzd (autogestion), ponowna unionizacja itzw. druga lewica (np. francuski zwizek zawodowy CFDT [Confdration franaise dmocratique du travail Francuska Demokratyczna Konfederacja Pracy]). W krajach, gdzie zwizki zawo-dowe byy zjednoczone wramach jednej socjaldemokratycznej federacji, takiej

Ankieta

24

jak TUC (Kongres Zwizkw Zawodowych) w Wielkiej Brytanii, DGB (Deu-tsche Gewerkschaftsbund Niemiecka Konfederacja Zwizkw Zawodowych) w Niemczech i LO (Landsorganisationen Konfederacja Zwizkw Zawo-dowych) w krajach skandynawskich, poparcie byo mniej wyrane. Zwizki te nie chciay prowokowa swoich komunistycznych czonkw lub zagraa kontaktom zoficjalnymi przedstawicielami pracownikw zEuropy Wschodniej. W zwizku ztym stosowano zamiast pomocy politycznej pomoc humanitarn, dziaano raczej wdyskretny ni wotwarty sposb iumieszczano Polsk wjed-nej grupie zkrajami, wktrych lewicowi pracownicy byli cigani, jak wTurcji, Chile iNikaragui.

Podsumowujc, tylko niewielka cz spoeczestwa Europy Zachodniej bya przeciwko Solidarnoci. Norweska LO bya zwizkiem zawodowym, ktry przeciwstawia si Solidarnoci najsilniej. Organizacja ta utrzymywaa kontakt zoficjalnym polskim zwizkiem zawodowym do padziernika 1980r. ipierwsza zignorowaa midzynarodow izolacj Polski po ogoszeniu stanu wojennego, odwiedzajc Jaruzelskiego wiosn 1982 r. Austria rwnie stawiaa opr: poczt-kowo dlatego, e kryzys wPolsce zagrozi importowi polskiego wgla, ponadto tysice polskich uchodcw, ktrzy napynli do kraju, byy postrzegane jako zagroenie dla miejsc iwarunkw pracy. W rezultacie reakcje spoeczne byy bar-dzo negatywne, awaustriackiej prasie brukowej zamieszczano antypolskie ikse-nofobiczne wypowiedzi.

Jednake tego typu postawy wAustrii iNorwegii nie byy wyczne isprze-ciwiano si im od wewntrz. W Norwegii niektre zwizki zawodowe utwo-rzyy wkwietniu 1981 r. stowarzyszenie Solidaritet Norge-Polen, ktre stao si gwnym norweskim poplecznikiem Solidarnoci. W Austrii akty solidarno-ci zPolsk byy organizowane za pomoc malekiej chrzecijasko-spoecznej frakcji w ramach GB (sterreichischer Gewerkschaftsbund Austriackiej Federacji Zwizkw Zawodowych). Nawet wWielkiej Brytanii, ktr targay ostre protesty robotnikw przeciwko neoliberalnej polityce Margaret Thatcher, TUC wspiera Solidarno pomimo faktu, e bya ona rwnie wspierana przez rzd brytyjski, wroga zwizkowcw na froncie wewntrznym.

Zachodnioeuropejscy komunici rwnie nie byli cakowicie przeciwni pol-skiej opozycji. W niektrych krajach, jak we Francji iwHiszpanii, trzymali oni stron Solidarnoci do grudnia 1981 r. Oficjalne wycofanie si kierownictwa z tego poparcia po wprowadzeniu stanu wojennego nie byo oglnie akcep-towane przez szeregowych czonkw partii. W ramach francuskiego komu-nistycznego zwizku zawodowego CGT (Confdration gnrale du travail Powszechna Konfederacja Pracy), liczne sekcje lokalne pozostay podzielone. Cz czonkw uczestniczya w protestach, zakadaa komitety CGT popie-rajce Solidarno, anawet opuszczaa CGT, aby zademonstrowa odmien-ne pogldy. W innych krajach, takich jak Wochy iBelgia, komunici udzielali Solidarnoci swojego poparcia rwnie po roku 1981.

Mona powiedzie, e solidarno bya wszdzie, od ulic po media. Bya okazywana przez liczne grupy ideologiczne spoeczestwa zachodniego: chrze-cijaskich demokratw, socjalistw ikomunistw. Podzielay j rne klasy spo-eczne: nie tylko robotnicy, ale take intelektualici i piosenkarze. Zwaszcza we Francji elity przechodziy proces dekomunizacji po okresie sympatyzowania

25

z blokiem wschodnim w latach pidziesitych i szedziesitych, stopniowo wyrzekajc si komunizmu po praskiej wionie (1968 r.) ipublikacji Archipelagu Guag Soenicyna (1974 r.). Solidarno bya jak katharsis idlatego przycigaa wiele spoecznej uwagi.

Owa solidarno zEurop Wschodni nie miaa precedensu whistorii zimnej wojny. Powstanie wgierskie 1956 r. take wyprowadzio wielu ludzi na ulice, lecz opinia publiczna stracia zainteresowanie rozwojem sytuacji na Wgrzech po kilku tygodniach. Pomimo cigych surowych represji iprzeladowa dysy-dentw pod marionetkowym rzdem Janosa Kadara, fala gwnych manifestacji znacznie osaba do koca roku 1956. Stumienie praskiej wiosny dwanacie lat pniej wywoao wzburzenie na Zachodzie, ale byo ono jeszcze bardziej ogra-niczone i osabo jeszcze szybciej. Nie odbyy si ani wielkie manifestacje, ani inne zdarzenia suce okazaniu solidarnoci. Interwencja miaa najwiksze kon-sekwencje dla zachodnioeuropejskich partii komunistycznych, ktre potpiay j iwtej sprawie organizoway manifestacje. Jednak mistrzowie dtente, jak Willy Brandt iPierre Harmel, szybko odbudowali polityk wschodni iprzywrcili kontakt zrzdami wschodnioeuropejskimi po roku 1968.

W tamtych latach ludzie wychodzili na ulice zinnych powodw, takich jak zagroenie wojn nuklearn inasilanie si wojny wWietnamie. Wsppracowali nie zwygnacami idysydentami zEuropy Wschodniej, ale raczej zoficjalnymi organizacjami pokojowymi iinnymi stowarzyszeniami, ktre zostay utworzone wbloku wschodnim. Zamiast protestowa przeciw totalitarnemu charakterowi wadzy komunistycznej, sprzeciwiali si amerykaskiemu imperializmowi. Rok 1968 by punktem kulminacyjnym tego ruchu sprzeciwu obywatelskiego spoe-czestwa Zachodu. Rne grupy spoeczne od studentw i intelektualistw, po robotnikw bray udzia wrozmaitych kontestacjach. Powszechna solidar-no zWietnamem przejawiaa si wwielu postaciach, np. petycji, demonstracji ipieni, ale take organizacji pomocy humanitarnej imedycznej. Poprzez kwe-sti Wietnamu rne ruchy kontestacyjne wyraay swoje niezadowolenie doty-czce spoecznoci Zachodu oraz swoj wiar wpostp izmiany.

Dwanacie lat pniej powsta podobny ruch sprzeciwu dotyczcy Polski, cho na mniejsz skal. Polityka dtente lat szedziesitych wrzeczywistoci zmieni-a orientacj Europy Zachodniej na Wschd. Rozmowy wHelsinkach wlatach 1972 i1975 dotyczyy nie tylko spraw bezpieczestwa iwsppracy, ale take tzw. trzeciego koszyka: praw czowieka. To zainicjowao powstawanie komite-tw praw czowieka po obu stronach elaznej kurtyny. Zwizane ztym tworzenie nowych ruchw opozycyjnych wEuropie rodkowej, takich jak Komitet Obrony Robotnikw (KOR) wPolsce, byo przyjmowane na Zachodzie zentuzjazmem. To nowe otwarcie na sprawy Europy Wschodniej tumaczy ogromny entuzjazm zwizany zpowstaniem Solidarnoci.

Tak jak Wietnam, Solidarno inspirowaa spoeczestwo Europy Zachod-niej, ktre byo rwnie dotknite kryzysem ekonomicznym. Suya jako model nowym zwizkowcom, anawet jako rdo strategii politycznej, nowych idea-w idziaa spoecznych. Uczya grupy lewicowe, e oficjalna linia komunizmu skompromitowaa si ipotrzeba takich wartoci, jak godno czowieka, plura-lizm idemokracja. Nawet zachodnie ruchy pokojowe, ktre tradycyjnie popiera-y hasa komunistycznego reimu, dotyczce wspistnienia iantyimperializmu,

Ankieta

26

pogubiy si iszukay teraz kontaktu zdysydentami zEuropy Wschodniej, anie oficjalnymi organizacjami komunistycznymi.

Solidarno miaa rwnie znaczenie w duszej perspektywie. Przed rokiem 1980 Europa Zachodnia prawie nie znaa Polski. Dziki Solidarnoci jej mieszkacy odkryli na nowo wschodni cz swojego kontynentu. Wielu zachodnich przywdcw spoecznych tworzyo programy wymiany lub przy-jedao do Polski. Nowych imigrantw zPolski przybywao wwielu krajach Europy Zachodniej iczsto byli tam goszczeni jako dzielni uchodcy. Utorowali nawet drog dla wikszych grup polskich emigrantw opuszczajcych ojczyzn po upadku PRL-uw1989 r. wznacznie wikszej liczbie ni emigranci zinnych krajw Europy rodkowej. Te fale emigracji byy oczywicie nie zawsze ser-decznie witane, ale porednio przyczyniy si do gbszej wzajemnej wiedzy ipowstania wsplnej tosamoci europejskiej. Solidarno bya nie tylko klu-czem whistorii zimnej wojny, ale take dodawaa barwy wydarzeniom kolej-nych lat iwiata wspczesnego.

Anthony Kemp-WelchWielka Brytania

Czym bya Solidarno?

Solidarno bya spontaniczn odpowiedzi na rozdrobnienie narzucone przez bezklasowe spoeczestwo komunistyczne. Zostaa zbudowana na zna-komitych tradycjach przedwojennych dziaa strajkowych iruchu oporu klasy robotniczej rozwijajcego si od 1970 r. na wybrzeu batyckim.

W rezultacie podpisania Porozumie Gdaskich wadze Polski zakoczyy mit, e partia moe samodzielnie rzdzi pastwem robotniczym. Gwny negocjator rzdu, Jagielski, twierdzi pniej, e porozumienia rozpoczy proces demokratyzacji wnaszym kraju2. To zpewnoci dao pocztek naj-waniejszej dekadzie XX w., koczcej si upadkiem sowieckiego komunizmu.

Moskwa bya od pocztku wrogo nastawiona do Solidarnoci. Postrzegaa j jako anarchosyndykalist, herezj zpierwszych lat rewolucji rosyjskiej. Kiedy opozycja robotnicza przedstawia odmienny program X Zjazdowi WKP(b) (1921r.), skoczyo si to cakowit porak. Lenin przeforsowa zakaz dziaal-noci frakcyjnej wpartii; tymczasowy rodek, ktry pozosta wmocy przez siedemdziesit lat.

Czy Solidarno posuna si za daleko podczas szesnastomiesicznego okresu swojej legalnej dziaalnoci? Tak, poprzez samo swoje istnienie. Niekt-rzy socjologowie uwaaj ten ruch za samoograniczajcy si. Ale jego zde-centralizowana struktura oznaczaa, e kady konflikt lokalny mg sta si oglnokrajowym. Posanie do ludzi pracy Europy Wschodniej przyjte przez

2 Wywiad dla A. Kemp-Welch [w:] The Birth of Solidarity, Macmillan St. Antonys College 1991, s.200.

27

aklamacj na zjedzie Solidarnoci wGdasku (1981 r.) zostao uznane przez Moskw za kolejny dowd na to, e zwizek wymkn si spod kontroli.

W grudniu 1980 r. na szczycie pastw Ukadu Warszawskiego opowiedziano si przeciwko interwencji wojskowej. Opanowanie Kani, wrodzona przezorno Breniewa i wizja wywoania drugiego Afganistanu w Europie rodkowej czyniy ztego rozwizania najmniej korzystn opcj. Jednak stan wojenny by ju wczeniej zaplanowany, pod bezporednim nadzorem sowieckim, wcigu kilku tygodni od Porozumie Gdaskich. Jego wprowadzenie wymagao tylko podpisu Kani lub po jego obaleniu Jaruzelskiego.

Jak rol odegraa Solidarno wnajnowszej historii?

Spoeczestwo obywatelskie iruch oporuSolidarno zakwestionowaa stereotyp polskiego insurekcjonizmu roman-

tycznego. Ten masowy ruch chcia pokojowych zmian iochrony praw czowie-ka, wtym prawa do wolnych iniezalenych zwizkw zawodowych iprawa do strajku. Nabra rozmachu ista si legalny dziki powstaniu aktu helsiskiego, ratyfikowanego przez 35 pastw w1975 r. iregularnie modyfikowanego, pierw-szy raz wBelgradzie (1977 r.). Jego poparcie dla praw czowieka dao obywa-telom nowy argument do wprowadzenia wasnych rzdw: prosimy was tylko outrzymanie aktu helsiskiego.

Ponad doktryn BreniewaArmia Czerwona liczya 5 mln onierzy, wspierana przez ogromny arsena

jdrowy. Jednak uyteczno ikoszty takich si byy kwestionowane jeszcze za ycia Breniewa. Inwazja na Czechosowacj w1968 r. bya poprzedzona pi-ciomiesicznym okresem niezdecydowania. Jej nieudolne uzasadnienie post factum byo wanie doktryn Breniewa oograniczonej suwerennoci. Jak wiemy, Polska nie zostaa najechana wgrudniu 1980 r.

Podczas spotkania przywdcw Europy Wschodniej po pogrzebie Czer-nienki Gorbaczow wezwa do tworzenia nowych relacji na bazie suwerennoci i rwnoci. Jego suchacze byli do tego sceptycznie nastawieni (jak zauway sam Gorbaczow), poniewa wszyscy nowi sowieccy przywdcy mwili to samo inic si nie zmieniao. Ponadto, jeli Gorbaczow naprawd chcia zmian, mg zosta zastpiony przez bardziej ortodoksyjnego polityka. Przekonywao to do podejcia poczekamy zobaczymy.

Dopiero gdy pieriestrojka si rozwina, inni zaczli go naladowa. W szcze-glnoci Jaruzelski, nie chcc wej do historii jako rosyjski genera wpolskim mundurze, ktry wprowadzi stan wojenny, zacz dostrzega nowe moliwo-ci. Jego cicha krytyka skostniaego aparatu partyjnego modzi ipeni energii czonkowie partii opucili masowo jej szeregi coraz czciej wtrowaa krytyce Gorbaczowa.

To dao moliwo ponownego wyjcia Solidarnoci zpodziemia. Pomimo sporu w grudniu 1981 r. organizacja zachowaa spjno i zacza ponownie dochodzi do politycznej rwnowagi. Doradcy Solidarnoci, wszczeglnoci Bronisaw Geremek, zdawali sobie spraw zmoliwoci historycznego kompro-misu pomidzy parti iopozycj. Mimo nerwowych manewrw Mieczysawa

Ankieta

28

Rakowskiego, ostatniego I sekretarza partii, obrady Okrgego Stou zostay zwoane.

Przywdcy partii liczyli na dokooptowanie lub marginalizacj opozycji, ale ponieli druzgocc klsk w obliczu ogromu elektoratu Solidarnoci. Telefon ostatniej szansy Rakowskiego do Gorbaczowa pena tre rozmowy nie zostaa ujawniona nie pozwoli uzyska protestu Kremla wsprawie podzie-lenia si wadz. Jak wskazuje Levesque3, Gorbaczow przyjmowa biern posta-w wprawie kadym przypadku interwencji. Gdy si wtrci, jak wwypadku NRD, zrobi to, by powiedzie przywdcy, e nadszed czas na opuszczenie sceny politycznej.

Polski paradygmat zmian pokojowych zosta wykorzystany w rnych wariantach wEuropie Wschodniej. Jedynie przywdcy Rumunii uyli rozwi-za siowych. W grudniu 1989 r. prezydent George Bush, ktry nie mia wsto-sunku do Gorbaczowa tyle osobistej sympatii co Reagan, spotka si zprzywd-c ZSRR na morzu uwybrzey Malty. Na wzburzonym morzu ogosili koniec zimnej wojny.

Ile si zmienio?By to jednoczenie koniec i pocztek. W nowej fascynujcej ksice jak

dotd najlepszej na temat konsekwencji wydarze roku 1989 Mary Sarotte rozwaa niepodjte cieki. Pierwotnym sowieckim pomysem by powrt do granic zroku 1945, zrzdami czterech mocarstw nad Niemcami. Cztery mocar-stwa koalicji antyhitlerowskiej faktycznie spotkay si raz wBerlinie, lecz Bonn jasno dao do zrozumienia, e takie rozwizanie jest nie do zaakceptowania. Gorbaczow przedstawi swj pomys demilitaryzacji Europy (bez NATO oraz Ukadu Warszawskiego), skadajcej si zniezalenych suwerennych pastw, co miaoby przyczyni si do stworzenia wsplnej europejskiej siy obronnej. Cho nieco oglnikowa, jego wizja wydawaa si by spjna z zaoeniami procesu helsiskiego oraz Organizacji Bezpieczestwa iWsppracy wEuropie. Jednak kanclerz Niemiec mia inne plany.

Przezwyciajc niech Francji i ignorujc szyderstwa pani Thatcher na temat nowego Hitlera, Kohl wysun miay projekt ponownego zjednoczenia Niemiec. Gorbaczow sdzi, e plan dotyczy odlegej przyszoci pidziesi-ciu lat ale Kohl chcia zjednoczenia wcigu kilku tygodni. Podczas najwa-niejszych rozmw w Moskwie Sekretarz Stanu USA, James Baker, zapewni sowieckich przywdcw, e nowe Niemcy bd neutralne inienuklearne. Ku swojemu pniejszemu przeraeniu, Gorbaczow nie poprosi o zapewnienie otym na pimie. Dziki temu Waszyngton mgby pniej twierdzi, e nie byo takiego porozumienia.

Wnioski Sarotte s takie, e niewiele si zmienio, jeli chodzi o podzia Europy. Jej prefabrykowany model NATO iUE po prostu przesun si na wschd. Rosja zostaa zniego wyczona4. Dlatego zimnowojenny wrg jest teraz przy samej jej granicy. Estonia znajduje si 100 km od Petersburga. Dopiero

3 J. Levesque, The Enigma of 1989: The USSR and the Liberation of Eastern Europe, Berkeley 1997. 4 M. Sarotte, 1989. The Struggle to Create Post-Cold War Europe, Princeton 2009.

29

teraz, po podwjnej katastrofie wKatyniu, Moskwa zblia si do poprawy sto-sunkw zpolskim ssiadem. Zimna wojna zakoczya si w1989r., lecz nowe szanse dopiero si otwieraj.

Ilko-Sascha KowalczukNiemcy

Na przestrzeni ostatnich lat czsto rozpoczynaem swoje artykuy iprelek-cje powicone upadkowi komunizmu wEuropie zdaniem: Na pocztku bya solidarno, awaciwie Solidarno. Fakt ten wNiemczech nie jest wad-nym razie oczywistoci czy te elementem wiadomoci historycznej. Upadek muru berliskiego wnocy z9 na 10 listopada 1989 r. by skutkiem spoeczne-go ruchu oporu ibuntu, do ktrego przyczynili si Niemcy Wschodni, Wgrzy, Czesi, Sowacy, Estoczycy, otysze iLitwini, lecz przede wszystkim miliony Polakw. I chocia polskiego ruch oporu przeciwko wadzy komunistycznej nie da si sprowadzi tylko do Solidarnoci, ten niezaleny zwizkek zawodowy by najsilniejsz broni wwalce zkomunizmem.

Rozwj wydarze w Polsce poczwszy od poowy lat siedemdziesitych by wNRD rnie oceniany ikomentowany. Komunici permanentnie szydzili zruchw oporu iopozycji, usiowali je omieszy iprzedstawiali jako przeduone rami ame-rykaskiego imperializmu. Dystansowali si rwnie od swoich polskich towarzyszy walki zPZPR, ktrych dziaania byy dla nich nierzadko za liberalne isocjaldemo-kratyczne, anajczciej po prostu zbyt tchrzliwe izawierajce za mao elementw walki klasowej. Polscy komunici mogli by pewni wsparcia iprzychylnoci swojego wschodnioniemieckiego sojusznika przede wszystkim wchwilach, gdy wybierali kurs represyjny, m.in. w1981 r. po wprowadzeniu stanu wojennego. Sam Erich Honecker wezwa wpoufnej rozmowie na przeomie 1980 i1981 r. sowieckiego szefa partii, Leonida Breniewa, do zbrojnej interwencji wPolsce przy udziale armii NRD (Naro-dowej Armii Ludowej). Przywdcy Socjalistycznej Partii Jednoci wiadomie podsyca-li publicznie antypolskie resentymenty, ktre wniemieckim spoeczestwie zasadzay si na tradycyjnych iutrwalonych podstawach. Niech lepiej pracuj zamiast straj-kowa mona byo czsto usysze nawet od osb politycznie niepodejrzanych. Podczas corocznego komunistycznego Festiwalu Piosenki Politycznej jeden zzespo-w zNRD piewa 12 lutego 1981 r., nawizujc do strajkw wPolsce, Polacy powinni wkocu wypeni swoje normy. Zachodnioniemiecki dziennikarz Joachim Jauer zwrci uwag na gromkie brawa publicznoci, korespondent Fritz Pleitgen trafnie okreli to jako szczucie.

Ostatni rzd NRD pod kierownictwem Hansa Modrowa jeszcze 23 listopa-da 1989 r. przyj antypolsk uchwa. By to kolejny znak wiadczcy otym, e komunici wci jeszcze chcieli obarcza innych odpowiedzialnoci za coraz gbszy kryzys. Nastpnego dnia wszystkie gazety wNRD pisay owspomnia-nej uchwale. Od zaraz rozpoczto te sprzeda licznych dbr konsumpcyjnych jedynie za przedoeniem dowodu osobistego NRD. Pastwo miao swoich cywilnych i umundurowanych funkcjonariuszy w wielu sklepach w Berlinie

Ankieta

30

Wschodnim, jak rwnie wdzielnicach Drezna, Frankfurtu nad Menem, Rosto-cku, Cottbus iNeubrandenburg. Wszystko to miao suy ochronie przed spe-kulantami i przemytnikami. Akcja ta bya wymierzona wpolskich turystw tranzytowych, ktrzy mieli ju tylko okrelony limit czasu na dozwolony prze-jazd midzy Polsk aBerlinem Zachodnim (Republik Federaln Niemiec). Na dworcu Friedrichstrae ustanowiono specjalne prejcie graniczne dla Polakw. Bya to antypolska nagonka rzdu Socjalistycznej Partii Jednoci.

Dziaania te zostay zrcznie wyreyserowane przez rzd Modrowa. Kata-strofalnej sytuacji zaopatrzeniowej byli winni Polacy, nie Socjalistyczna Partia Jednoci. Tym samym napitnowano te, co rzekomo mogo si wydarzy tylko dziki otwartym granicom, wykup towarw przez spekulantw iszmuglerw. Posunicie to byo sprytne ztego wzgldu, e nawizywao do dawnych resenty-mentw antypolskich, wzwizku zczym nie musiano si obawia szczeglnych protestw ze strony obywateli NRD. Media podporzdkowane Socjalistycznej Partii Jednoci caymi tygoniami podsycay nienawi do Polakw.

Opozycyjne Nowe Forum protestowao jednak przeciw temu, uywajc m.in. nastpujcych sformuowa: Nie dajcie si nabiera! Kto stworzy gospodark, wktrej wszystko upada rzekomo ztego powodu, e Polak wykupi 10tabliczek czekolady, Rosjanin 3 pary butw, Bugar motorower, aWienamczyk rower? A jak Berlin Zachodni radzi sobie zmilionami odwiedzajcych zNRD?.

Na pocztku grudnia Adam Michnik zwrci si z pytaniem do opozycji demokratycznej wNRD: Dlaczego milczycie inie dystansujecie si od mowy nienawici wobec Polakw wprasie, telewizji iyciu codziennym? Wszyscy Pola-cy oczekuj na deklaracj Waszego przekonanania otrwaoci inienaruszalnoci granicy polsko-niemieckiej na Odrze iNysie. Tak jak Wy macie prawo do demo-kratycznego pastwa, tak my mamy prawo do bezpiecznych granic. Jak mamy sobie tumaczy Wasz zwok?. Na te pytania odpowiedzia Ludwig Mehlhorn w imieniu Inicjatywy Wschd-Zachd. To prawda, e w NRD panuj trudne do zniesienia antypolskie nastroje podsycane przez Parti Jednoci i jej media. Opozycja demokratyczna stanowczo si przed tym broni, opowiada si za niena-ruszalnoci granic izdemaskowaa znan gr partii, polegajc na znalezieniu koza ofiarnego, ktry mia odpowiada za zawinione przez siebie bankructwo. Mehlhorn poprosi jednak Michnika ouwzgldnienie faktu, e niemiecka opo-zycja wci jeszcze nie ma dostpu do mediw, wzwizku zczym jej inicjatywy oraz akcje zbierania podpisw przeciwko propagandzie nienawici nie docieraj do szerszego grona odbiorcw.

Widoczne s take dwie inne reakcje na rozwj wydarze wPolsce iSoli-darno. Niemaa cz mieszkacw Niemiec Wschodnich poddawaa si antypolskim nastrojom wywoywanym przez mocodawcw z Partii Jednoci. Nie ograniczao si to jedynie do Niemiec Wschodnich, co potwierdzaj licz-ne reakcje zachodnioniemieckich politykw od 1980 r. Egon Bahr, Helmut Schmidt, Willy Brandt czy chociaby Gnter Grass to tylko nieliczni promi-nenci, ktrzy jeszcze w1981 r. ocigali si zokazaniem solidarnoci wzldem Solidarnoci ispoeczestwa polskiego, przy czym sowo ocigali jest eufe-mistycznym okreleniem ich czciowo odrzucajcej, niesolidarnej lub nawet denuncjatorskiej oceny wydarze. Dla Egona Bahra Solidarno stanowia czynnik wrogi odpreniu w Europie. Helmut Schmidt spdza mie chwile,

31

dzielc si cukierkami zErichem Honeckerem 13 grudnia 1981 r. we wschod-nioniemieckim miecie Gstrow!

Niemniej take na grze widoczne stao si, i wobrbie niewielkiej opo-zycji politycznej, ktra od poowy lat osiemdziesitych formowaa si wNRD iktra wsposb znaczcy przyczynia si do mobilizacji spoeczestwa wlatach 19871989, pojawio si ukierunkowanie na rodkowowschodnioeuropejski ruch opozycyjny, a tym samym Solidarno stanowia tu jeden z punktw odniesienia. Wielu opozycjonistw czerpao zPolski pomysy, miao tu kontak-ty (mimo i najczciej nie mogli jedzi do Polski), we wschodnioniemieckim samizdacie kryy tumaczenia polskich tekstw opozycyjnych, a Centralny Okrgy St wNiemczech 7 grudnia 1989 r. zosta zorganizowany na wzr polskiego. Poczwszy od stycznia 1989 r. odbyway si opozycyjne debaty na ten temat. Lecz to nie wszystko. W latach osiemdziesitych wNRD nieustannie dochodzio do relegowania uczniw ze szkoy, eksmatrykulowania studentw, aresztowania i skazywania opozycjonistw za solidaryzowanie si z Solidar-noci idomaganie si podobnych wydarze wNRD. Z historycznego punktu widzenia bez Solidarnoci nie byaby moliwa rewolucja wNRD, anawet nie daoby si jej wytumaczy.

Cay ten zaledwie naszkicowany kontekst historyczny ma w dotychcza-sowych niemieckich pracach naukowych na temat historii oraz wiadomoci historycznej znaczenie jedynie marginalne. W odniesieniu do rewolucji 1989r. Polska zajmuje w Niemczech niewdziczne czwarte miejsce. Pierwsze zajmu-je Gorbaczow, drugie ex equo spoeczestwo wschodnioniemieckie (upadek gospodarki, opozycja, masowe ucieczki) iHelmut Kohl idopiero czwarte Pol-ska, ktrej nie powica si zbyt duo uwagi. Historycznie jednak Polska wydaje mi si sta na pierwszym miejscu. I nie twierdz tak dlatego, e pisz to akurat wtym miejscu, lecz poniewa jest to zgodne zhistorycznym rozwojem wyda-rze5. Nie tylko rozwj wydarze wPolsce, lecz take dojcie do wadzy Gor-baczowa da si bowiem wytumaczy tylko wkontekcie Solidarnoci.

Upadek imperiw rozpoczyna si nie wcentrum, lecz na peryferiach. Impe-ratorzy mog nie zna tej teorii, ale postrzegaj egzystencjalny ciar oznak rozpadu na obrzeach swoich pastw. Wanie dlatego reaguj bardzo drali-wie inajczciej brutalnie, gdy na peryferiach tak jak okoo 1980 r. wPolsce pojawiaj si oznaki secesji. Nie chodzi im przy tym okrnbrn galijsk wio-sk, ktrej warto jest raczej niewielka, obawiaj si raczej efektu domina. Tym mona wyjani naciski Honeckera na sowieck inwazj wPolsce.

O ile procesy na peryferiach mogy mie pewne znaczenie, o tyle zmiany w centrum stanowiy zawsze wstrzsy systemowe. Ideologia komunistyczna okrelaa si wprawdzie jako midzynarodowa, bya jednak wgruncie rzeczy nacjonalistyczna. Centrum znajdowao si wMoskwie, paradoksalnie nawet dla

5 Por.: I.-S. Kowalczuk, Endspiel. Die Revolution von 1989 in der DDR, Monachium 2009; idem, 101 wichtigsten Fragen DDR, Monachium 2009; idem, Riewolucyja w GDR 19891990 gg. jewropiejskoje sobytije [w:] Poslewojennaja istorija Giermanii: rossijsko-niemieckij opyt i piers-piektiwy. Matieriay konfieriencyi rossijskich i niemieckich istorikow (Moskwa, 2830 oktiabria), red. B. Bonwetsch, A. Watlin, Moskwa 2007, s. 171188; Fr ein freies Land mit freien Menschen. Opposition und Widerstand in Biographien und Fotos, red. T. Sello, Berlin 2006.

Ankieta

32

tych, ktrzy odwrcili si od Moskwy. Nic nie wskazywao na to, e introniza-cja Michaia Gorbaczowa na szefa Komunistycznej Partii Zwizku Radzieckie-go wmarcu 1985 r. przyniesie tu zmiany.

Zwizek Radziecki znajdowa si wgbokim kryzycie spoecznym. W tym ogromnym pastwie pod koniec lat osiemdziesitych yo prawie 290 mln ludzi, zczego szacunowo 40 do 60 mln poniej granicy ubstwa. Jedynie wska klasa rzdzca ya wdobrobycie. Od 1964 r. krajem rzdzi Leonid Breniew jako szef partii. W chwili jego mierci wwieku niespena 76 lat 10 listopada 1982 r., kraj znajdowa si w podobnym do swego przywdcy niedonym stanie. Mimo olbrzymich poaci pl uprawnych ZSRR musia wci impor-towa zboe i inne produkty rolne, aby zapobiec klskom godu. Sklepy byy puste, ludzie yli wciasnocie maych mieszka. Gospodarka pastwowa bya podporzdkowana przemysowi zbrojeniowemu. Kraj znajdowa si waciwie wrkach tajnej policji iwojska, ktre kontynuowao wycig zbroje, pozbawia-jc spoeczestwo wszelkich zasobw, jakie byy mu pilnie potrzebne.

Gdy w1982 r. umiera Breniew, ZSRR znajdowa si na skraju przepaci nie tylko wsensie przenonym. Niezwykle trafnie wpisa si wt epok obraz nioscych trumn Breniewa, ktrzy spuszczajc j do grobu przy kremlowskim murze, stracili kontrol nad lin itrumna zhaasem spada wd. Widzowie na caym wiecie mogli usysze wtelewizji ten huk. Wydawao si, jakby sia wysza chciaa da jaki znak iwstrzsn krajem.

Nastpca Breniewa, Jurij Andropow, mia 68 lat. Od 1967 r. by szefem KGB idobrze zna problemy kraju. Ze stagnacj twierdzono mona byo walczy jedynie przy pomocy gbokich reform. Stara si on przekaza wane zada-nia modszym kadrom partyjnym wMoskwie, aby przeciwdziaa strukturom gerontokratycznym. W swoim programie mia wiele ostronych reform. Stan zdowia pozwoli mu jednak tylko kilka miesicy sprawowa urzd. Andropow zmar 9 lutego 1984 r. Sytuacja nadal si pogarszaa. Nastpca Andropowa, Konstantin Czernienko, by wwieku 72 lat nie tylko najstarsz osob obejmu-jc urzd, lecz take ju od samego pocztku sprawia wraenie miertelnie chorego, ktry samodzielnie prawie nie by wstanie utrzyma si na nogach. By on technokrat partyjnym inikomu nie byy znane jego zdolnoci do prze-wodzenia ogromnemu pastwu. Jeden zdowcipw zlat siedemdziesitych sta si rzeczywistoci: Pytanie: Jakie s pierwsze trzy punkty obrad na kadym posiedzeniu Biura Politycznego? Odpowied: 1. Wniesienie Biura Politycznego. 2. Wczenie rozrusznika serca. 3. Zapiewanie pieni: Jestemy mod gwar-di proletariatu. Niemoc Czernienki pokazaa caemu wiatu, jaki by praw-dziwy stan gloryfikowanego Zwizku Radzieckiego.

Wieczorem 11 marca 1985 r. ogoszono: starszyzna wybraa spord siebie nowego przywdc jako nastpc zmarego szefa partii. Nowy szef nazywa si Michai Gorbaczow. Od 1980 r. nalea on do biura politycznego jako peno-prawny czonek. By on uczniem Andropowa i ju podczas urzdowania Czer-nienki uchodzi za drug osob whierarchiii wadzy. Nieprawdziwe byoby twier-dzenie, e zobjciem wadzy przez Gorbaczowa wizay si rzeczywiste nadzieje na gbokie reformy. Mimo to obserwatorzy zachodni oczekiwali, e zmodernizu-je on niewydolny system gospodarczy. Opinia publiczna ju wkrtce moga zaob-serwowa pierwsze prby reformatorskie Gorbaczowa, ktre sprawiay wraenie

33

raczej bezradnych ni przemylanych. Inaczej ni jego poprzednicy prbowa on nie tylko poda za rozwojem wypadkw, lecz take o tym rozwoju decydo-wa. Ogromnej liczby problemw nie dao si jednak opanowa. Gasnost ipie-restrojka zpunktu widzenia polityki wadzy stanowiy skazan na klsk prb modernizacji dyktatury. Adam Michnik pisa wpadzierniku 1987r.: Reformy Gorbaczowa maj charakter antyreformatorski. S one odpowiedzi na kryzys istagnacj, na moliwo antyautorytarnej rebelii reformatorskiej na wzr Polski. Maj one charakter samoobrony systemu przez prb przeprowadzenia zmian wewntrznych wtak kontrolowany sposb, aby moliwe byo zintegrowanie war-toci krytycznych iideaw, ktre powstay poza systemem is przeciwko niemu skierowane. W ten sposb ideay opozycyjne trac swj destrukcyjny iprzewro-towy charakter istaj si elementem celowego procesu modernizacji.

Od koca 1986 r. Gorbaczow uchodzi wpastwach zachodnich za zwiastu-na nadziei przede wszystkim ze wzgldu na swoje inicjatywy rozbrojeniowe. Zwaszcza politycy zachodni, ktrzy mieli bezporedni dostp do Gorbaczowa, coraz czciej twierdzili, i takie s jego prawdziwe zamiary, on sam za uosabia nowy typ polityka komunistycznego.

Zasuga Gorbaczowa polegaa na tym, e ostronie wyszed on naprzeciw kryzysowi gospodarczemu. Za wszelk cen nie chcia zostawi reformy innym siom. Miaa si ona odby wramach systemu komunistycznego iteorii marksi-zmu-leninizmu. Gorbaczow widzia siebie jako obroc irestauratora prawdziwe-go leninizmu, niezalenie od tego, co pod tym pojciem rozumia. Przekonanie, e Zwizek Radziecki musi zosta poddany reformom, ywili te jego konser-watywni przeciwnicy. Prby reform byy jednak dzieem maej grupy rzdzcej, zgromadzonej wok Gorbaczowa. Aparat partyjny nie zmieni negatywnego sto-sunku iwykorzystywa kad okazj do ich utrudniania. Nomenklatura obawiaa si utraty przywilejw. Partyjne doy natomiast nadal byy wykluczone zwszel-kich procesw decyzyjnych.

Niezalenie od tego, jak postrzega si polityk Gorbaczowa, nie mona zapomnie, e ani on sam nie mia, ani adna z jego decyzji nie miaa legity-macji demokratycznej. Po tym wzgldem Gorbaczow nie rni si od Lenina, Stalina czy Breniewa zpunktu widzenia prawa sprawowa takie same despo-tyczne rzdy jak jego poprzednicy. Dopiero w lutym 1990 r. odda monopol wadzy KPZR. Jego niezmienny kurs suy utrwaleniu wasnej siy.

Nie dy on do rewolucji, nie narusza przecie podstaw systemu sowieckie-go. Gorbaczow nie zamierza wstrzsn adnym zfilarw systemu sowieckiego. Marksizm-leninizm jako ideologia pastwowa pozosta tak samo nienaruszony jak wadza jednej partii oraz scentralizowana struktura gospodarki z wycz-n wasnoci rodkw produkcji. Gorbaczow chcia zwikszy demokracj wewntrzpartyjn bez wprowadzania reprezentatywnych elementw demokracji wspoeczestwie. Zamierza dopuci elementy gospodarki rynkowej, nie rezyg-nujc zsocjalistycznej gospodarki planowej. Chcia zwikszy pole dziaania ro-dowisk dysydenckich, nie zmniejszajc przestrzeni dziaania KGB. Wci napoty-ka granice, ktre sam uznawa za nienaruszalne. Chcia wszystko zmieni, lecz jednoczenie wszystko miao pozosta tak, jak jest. Te paradoksy byy przyczyn jego niepowodzenia, poniewa nie chcia zrezygnowa zpodstaw komunizmu. Uruchomi dokadnie to, co chcia powstrzyma: zdemontowa stary system, ale

Ankieta

34

nie tworzy nowego. To nie Gorbaczow okaza si nieudolny, lecz system by niereformowalny, poniewa praktykowano go wtaki sposb, wjaki zosta stwo-rzony wteorii. Z punktu widzenia logiki wadzy przeladowania Lenina iStalina byy tak samo racjonalne, jak torpedowanie wysikw reformatorskich wpa-stwach satelickich. Take walka zpolityk Gorbaczowa ze strony wadz Czecho-sowacji, NRD iRumunii zpunktu widzenia techniki wadzy suya zachowaniu dyktatury ibya wtym systemie mylenia konsekwentna.

Gorbaczow zbudzi jednak spoeczestwo ze snu, ktre ju wkrtce w dowd wdzicznoci ustanowio go swoim przywdc. Im wicej otwar-toci da, tym wicej otwartoci wymagano od niego. Byo to bdne koo, oktre rozbijay si zamknite spoeczestwa, jeeli nie chciay wrci do sta-rego narzdzia terrorystycznego ucisku. Jeszcze w listopadzie 1987 r. Gorba-czow chwali sowieck kolektywizacj rolnictwa, dopiero ptora roku pniej przyzna, e ta bdna droga pochona ziemi iycie milionw ludzi. O ile do koca 1986 r. koncentrowa si gwnie na restrukturyzacji gospodarki, otyle wroku 1987 stao si jasne, e wymaga ono take zmian pastwowo-politycz-nych. Proces reformatorski nie przynis bowiem prawie adnych odczuwalnych rezultatw. Chorzy bowiem byli jego mocodawcy. Reformatorzy bardziej zdecy-dowani ni Gorbaczow popadali wnieask itracili wpyw oraz swoje urzdy, poniewa naciskali na szybsze tempo ibardziej radykaln transformacj pa-stwa. Gorbaczow znajdowa si welaznym ucisku midzy starym betonem aliberalnymi reformatorami.

Nowe spojrzenie na wasn przeszo stao si grabarzem komunistycznej teraniejszoci iprzyszoci. W grudniu 1986 r., gdy Gorbaczow postanowi, e znany na caym wiecie dysydent ifizyk Andriej Sacharow, moe wrci zmiej-sca wygnania miasta Gorki do Moskwy, odci si tym samym od stalinizmu iporednio uzna polityczn opozycj za czynnik, ktry si do tego przyczyni. Faktem jest jednak, e wpolitycznej codziennoci trudno mu byo to realizo-wa. Gdy Sacharow na kongresie deputowanych ludowych w1989 r. zada na ywo przed kamerami rezygnacji zprzywdczej roli partii, Gorbaczow po prostu wyczy mu mikrofon.

W kwietniu 1987 r. w Pradze Gorbaczow zdystansowa si od dotych-czasowej polityki inwazyjnej na Wgrzech, w Czechosowacji i w Afganista-nie. Wprawdzie nie przeprosi za wczeniejsze inwazje w imieniu KPZR, lecz zapewni, e nigdy wicej si nie zdarz. Tym samym zrezygnowa zimperium. Wprawdzie mia on na myli jedynie pastwa socjalistyczne Europy Wschod-niej, niemniej przesanie to zrozumiay anektowane przez Rosj republiki baty-ckie, kaukaskie irodkowoazjatyckie, podobnie jak Ukraina, gdzie ju wkrtce ujawniy si tendencje niepodlegociowe, ktrych Moskwa nie daa ju rady opanowa. Inaczej ni wpastwach wschodnioeuropejskich Moskwa prbowa-a stumi je przy uyciu siy, lecz rwnie tutaj sprawdzia si maksyma, i raz uruchomiona lawina nie da si ju powstrzyma.

Historii nie pisz jednak rzdzcy. Gorbaczow by bowiem ostatni daremn odpowiedzi na gboki kryzys gospodarczy komunizmu wcaej strefie wpy-ww Moskwy. Bez polskiej Solidarnoci nie byoby Gorbaczowa. W gruncie rzeczy chodzio ouniemoliwienie polskiej sytuacji jak wci powtarzali komunici wZSRR oraz innych pastwach satelickich.

35

To si nie udao. Po 1989 r. Europa zmienia swoje oblicze. Z historyczne-go punktu widzenia nie mona tego wytumaczy bez uznania, uwzgldnienia iodniesienia si do polskiej historii iSolidarnoci. Dzisiaj, po upywie 20 lat od tamtych wydarze nauka, polityka ihistoria jednak wci jeszcze maj do przebycia dug drog, oczym wiadczy ju sam tylko fakt, i zwizek midzy wydarzeniami wPolsce iSolidarnoci zjednej strony oraz intronizacj Gor-baczowa iupadkiem komunizmu wEuropie zdrugiej strony do dzi nie sta si wsplnym dobrem pamici historycznej w wikszoci spoeczestw europej-skich ani wnaukowych badaniach historii wspczesnej.

Reasumujc: historycznego znaczenia Solidarnoci nie sposb przeceni. Fakt ten nie znalaz (dotychczas) naleytego miejsca whistoriografii wspczesnej ani wNiemczech, ani wwikszoci innych pastw. Niemniej jako historyk jestem spo-kojny iywi gbokie przekonanie, e nadejdzie chwila, wktrej przysze pokole-nia ze zdziwieniem zapytaj, dlaczego ten oczywisty zwizek midzy Solidarno-ci iupadkiem komunizmu, jak rwnie oczywiste znaczenie Solidarnoci dla nowej Europy, s tak lekcewaone izepchnite na margines wpracach naukowych dotyczcych historii wspczesnej oraz debatach politycznych wEuropie.

Mark KramerUSA

Czym bya Solidarno? Jak rol odegraa Solidarno wnaj-nowszej historii?

Solidarno ma wicej ni jedno znaczenie to wolny zwizek zawodowy, ruch spoeczny, symbol nadziei iucielenienie walki zkomunizmem iwadz sowieck. Nic podobnego do Solidarnoci nie istniao ani wczeniej, ani p-niej. Mimo e Solidarno ma swoje korzenie wzamieszkach robotniczych w grudniu 1970 r. w miastach pnocnej Polski, ruch, ktry powsta latem 1980r. by nieporwnywalnie wikszy ipoczy wszystkie warstwy spoecze-stwa polskiego. Okoo 10 mln osb poowa dorosej populacji Polski przy-stpio ostatecznie do zwizku.

Kiedy pracownicy fabryki helikopterw PZL-widnik, znajdujcej si nieda-leko Lublina, postanowili na pocztku lipca 1980 r. zorganizowa protest prze-ciw nagemu ogoszeniu przez rzd podwyek cen misa, nikt (cznie zsamymi pracownikami) nie zdawa sobie sprawy znastpstw. Strajki idemonstracje szyb-ko rozprzestrzeniy si po caym kraju, wywoujc wiksze komplikacje dla pol-skiej wadzy komunistycznej iZwizku Radzieckiego ni jakiekolwiek wydarzenie poczwszy od koca lat czterdziestych XX w. W obliczu strajkw paraliujcych prac duych stoczni i fabryk w sierpniu 1980 r., przywdcy rzdzcej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej rozwaali wprowadzenie represji na szerok skal. Wielu pracownikw stoczni im. Lenina wGdasku obawiao si nadcigaj-cych ostrych ogranicze, lecz wprzypywie buntu opowiadao si za strajkiem bez wzgldu na wszystko. W Biurze Politycznym PZPR omawiano sprawy na kolejne

Ankieta

36

kilka dni i postanowiono wtedy, wprawdzie bardzo niechtnie, wystrzega si uycia siy oraz podpisano trzy przeomowe porozumienia, formalnie uznajce utworzenie Solidarnoci jako niezalenego i powszechnego zwizku zawodo-wego, ktry wkrtce rywalizowa zPZPR owadz polityczn. W niecay tydzie po podpisaniu tych porozumie wGdasku, Szczecinie i Jastrzbiu pod koniec sierpnia ina pocztku wrzenia 1980 r., usunito Edwarda Gierka ze stanowiska przywdcy PZPR imianowano na nie Stanisawa Kani, ktry sprawowa je przez kolejnych 13miesicy.

Od momentu powstania Solidarnoci przywdcy sowieccy byli zdecydowa-nie przeciwni jakimkolwiek umowom, ktre wyznaczyyby nowemu zwizkowi trwa rol lub prawdziwy udzia we wadzy wPolsce. Jedynym zamierzeniem Moskwy byo uzyskanie pewnoci, e nowy ruch robotniczy zostanie zdawiony tak szybko, jak to tylko moliwe. Niemniej, przynajmniej chwilowo, przywdcy sowieccy wykazywali gbsze rozumienie Solidarnoci, ni wskazyway na to ich publiczne komentarze. Oficjalnie urzdnicy sowieccy mieli tendencje do kolo-ryzowania podziaw wSolidarnoci politycznych, geograficznych izawodo-wych ido nazywania rnych organizatorw zwizku elementami antysocja-listycznymi iekstremistycznymi. W wikszoci radzieckich relacji prasowych z wydarze w Polsce nie prbowano wyjania ta funkcjonowania Solidar-noci. Na podstawie artykuw zprasy radzieckiej mona by uzna, e prawie wszyscy urzdnicy wMoskwie postrzegali zwizek jako twr jednolity.

Teraz jednak wiemy, e w rzeczywistoci raporty wywiadu radzieckiego wczasie kryzysu czsto daway sowieckim przywdcom dobre rozeznanie co do zrnicowanego charakteru Solidarnoci. W jednym ztakich raportw, cytu-jc sowieckiego agenta KGB wysokiego szczebla wpolskim aparacie bezpiecze-stwa, odnotowano e odnonie [Lecha] Wasy, obserwuje si, e nie przystaje on do tak reakcyjnej pozycji. Niestety nikt zkierownictwa PZPR nie prowadzi znim powanych rozmw, aby upewni si, e jego zalety s wykorzystywane w interesach socjalistycznej Polski. Wiele innych meldunkw wywiadu prze-kazywao podobn ocen Wasy iumiarkowanych czonkw Solidarnoci. Kady urzdnik sowiecki, gdyby przeczyta pobienie te raporty, zdaby sobie spraw ztego, e Solidarno nie bya jednorodna.

Z powodu nieznajomoci wspomnianych raportw wikszo uczestnikw obrad sowieckiego Biura Politycznego wlatach 19801981 czasami okazywaa niewielkie zrozumienie Solidarnoci. Kiedy rozpocz si kryzys, sowieccy przywdcy instynktownie postrzegali Solidarno jako jedynie kontrrewo-lucyjn iobc si dziaajc na rozkaz midzynarodowego imperializmu, wkrtce jednak ich pogldy stay si nieco mniej sztywne. W sprawozdaniu przyjtym przez sekretariat KPZR w styczniu 1981 r. Solidarno opisano jako si, zktr trzeba si liczy iprzyznano, e zwizek nie jest jednolit organizacj, zarwno ideologicznie, jak ipolitycznie. Istniej wniej powane rozbienoci opinii pomidzy poszczeglnymi liderami i grupami regional-nymi. Wkrtce jeden z czonkw Komisji ds. Polski sowieckiego Biura Poli-tycznego, Leonid Zamiatin, przyzna, e Solidarno jest niejednorodna pod wzgldem skadu [i] jest istotnym ruchem, zktrym PZPR musi doj do porozumienia. Podobne uwagi zostay przedstawione wsprawozdaniu przyj-tym przez Komisj Biura Politycznego wkwietniu 1981 r., wktrym wzywano

37

wadze polskie do wymierzenia ciosu wrogom socjalizmu bez sugestii, e caa Solidarno jest tosama zwrogimi siami, ktre istniej worganizacji.

Oznacza to, e wpywy Solidarnoci byy tak potne, i nawet przywdcy sowieccy byli wiadomi wewntrznego zrnicowania tego zwizku zawodowe-go oraz silnego poparcia obywateli, ktrym si cieszy. Dopiero pod koniec lata 1981 r. sowieccy urzdnicy wduej mierze zrezygnowali z pogldu, e Soli-darno bya bytem zrnicowanym. Powrt sowieckiego Biura Politycznego do bardziej dogmatycznego stanowiska by szczeglnie widoczny po otwarciu obrad I Krajowego Zjazdu Solidarnoci we wrzeniu 1981 r. Zjazd ten wyda Posanie do ludzi pracy Europy Wschodniej. Przesanie byo zobowizaniem Solidarnoci do pomocy iwsparcia dla robotnikw zEuropy Wschodniej i wszystkich narodw Zwizku Radzieckiego, ktre chciay powoa wasne niezalene zwizki zawodowe. Leonid Breniew ijego koledzy publicznie pot-pili to owiadczenie jako wezwanie do kontrrewolucji, aprywatnie poprzy-sigli dawi chuligaskie wyczyny przywdcw Solidarnoci, ktrzy pragn sia zamieszanie winnych krajach socjalistycznych iprowokowa grupy zdraj-cw rnego rodzaju. Od tego momentu pogldy sowieckich przywdcw na Solidarno, zarwno publiczne, jak iprywatne, stay si bardziej szydercze. Nie byli ju oni gotowi do uznania, e zwizek skada si zczegokolwiek innego ni: kontrrewolucyjnych i reakcjonistycznych si majcych na celu znisz-czy socjalizm.

Pomimo tej zmiany, wczeniejsze, bardziej wywaone oceny Solidarnoci sowieckiego Biura Politycznego zczasu kryzysu byy ujawniane. Opinie te, wyra-ane tylko prywatnie, nie wystarczay, aby zrwnoway potok publicznej kryty-ki ipotpienia. Niemniej, skoro przywdcy sowieccy przynajmniej prywatnie byli skonni uzna rnorodno Solidarnoci to, znowoczeniejszym lide-rem w1981 r. ZSRR mg by gotowy pj na prawdziwy kompromis zSoli-darnoci, jak to miao miejsce w1989 r. wprzypadku Michaia Gorbaczowa.

Represje naoone przez polskie wadze na Solidarno wgrudniu 1981r. okazay si niezwykle szybkie iskuteczne. Stan wojenny wprowadzono wPolsce duo atwiej ni spodzieway si tego wadze. Jedn zprzyczyn byo to, e repre-sje zostay wprowadzone wczasie, gdy popularno Solidarnoci saba. Strajki iwstrzsy ekonomiczne w1981 r. obniyy poziom ycia Polakw, co wzbudzio wwielu nadziej, e stabilno moe zosta przywrcona. Brak silniejszego oporu wobec stanu wojennego, nawet biorc pod uwag fakt, e Solidarno bya osa-biona izakazana, by spowodowany wduej mierze zmczeniem idezorientacj.

Do czasu, kiedy Solidarno zostaa zalegalizowana na pocztku 1989 r., w przeddzie doniosych dla Polski obrad Okrgego Stou, organizacja bya tylko cieniem tego, czym bya dawnej. Nadal stanowia centrum ruchu oporu wPolsce, ale miaa duo mniej czonkw ni w1981r. Spektakularne zwyci-stwo Solidarnoci wwyborach wczerwcu 1989r. iutworzenie rzdu zTade-uszem Mazowieckim na czele dwa miesice pniej oznaczay cakowite odro-dzenie Solidarnoci. W miar jak Polska wkraczaa wpostkomunistyczn er lat dziewidziesitych, Solidarno zacza si rozpada. Wybr Lecha Wasy na prezydenta Polski wgrudniu 1990 r. przyspieszy t tendencj, poniew