Obraz rodzica a kształtowanie się wiary...

15
1 Wieradzka, A. (2013), Obraz Boga a kształtowanie się wiary dziecka, W: (red.) B. Kochaniewicz, Wierzę w Boga. Interdyscyplinarne spojrzenie na wiarę, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Wydział Teologiczny, 141 156. Obraz rodzica a kształtowanie się wiary dziecka moim uczniom Wprowadzenie Człowiek został stworzony jako harmonijna całość. Na pełnię jego człowieczeństwa składają się trzy wymiary: ducha, ciała oraz jego psychiki. W wymiarze relacji możemy także mówić o kolejnej triadzie, w odniesieniu do relacji z Bogiem, drugim człowiekiem i sobą samym. Wszystkie te wymiary wymagają dojrzewania, aby w człowiek mógł uobecniać w sobie Boga na obraz, którego został stworzony (Rdz 1,27). Człowiek jako homo religiosus 1 nosi w sobie już od ontologicznego początku pragnienie szukania i poznawania Boga. Jego obraz rozwija się w człowieku przez całe życie i na skutek różnych doświadczeń ulega modyfikacji. Wiara dziecka kształtuje się zgodnie z jego rozwojowym zegarem. Jest ona osadzona na obrazie rodziców i związana z konkretnym emocjonalno-poznawczym doświadczeniem. Istota kształtowania obrazu Boga, jako fundamentu tworzonej religijności, zasadza się na wymiarze interpersonalnych relacji, w szczególności w odniesieniu do rodziców, którzy w początkowej fazie rozwoju człowieka są dla niego „jak Bóg”. Dojrzała religijność ojca i matki, dojrzały obraz Boga, który naszą w sobie, staje się fundamentem dojrzałej wiary ich dzieci a przez to podstawą wiary kolejnych pokoleń. Przedstawiona refleksja jest próbą analizy wybranych czynników psychologicznych kształtowania się religijności dziecka, od wieku prenatalnego do czasu adolescencji, w oparciu o wybranych kompetencje poznawcze i rozwojowe. Główne uwarunkowania ludzkiej religijności Religijność człowieka ma charakter wielowymiarowy i złożony. Przez Walesę jest określana jako trwałe, osobiste, subiektywne, indywidualne i pozytywne odniesienie się człowieka do religii 2 charakteryzującej się aktywnością człowieka w relacji z Bogiem. Relacja ta ma charakter zwrotny, choć niesymetryczny i zakłada ludzkie odniesienie do 1 Kostrubiec B., Obrazy postmodernizmu. Badania empiryczne obrazu siebie i obrazu Boga u zwolenników postmodernizmu, Lublin 2004, s. 111, także: Tokarski S., Obraz Boga a dojrzałość osobowa, Warszawa 2011, s. 32. 2 Walesa C., Psychologiczna analiza rozwoju religijności człowieka ze szczególnym uwzględnieniem pierwszych okresów jego ontogenezy, w: Z. Chlewiński (red.) Psychologia religii, Lublin 1982, s. 144

Transcript of Obraz rodzica a kształtowanie się wiary...

1

Wieradzka, A. (2013), Obraz Boga a kształtowanie się wiary dziecka, W: (red.) B. Kochaniewicz,

Wierzę w Boga. Interdyscyplinarne spojrzenie na wiarę, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza

w Poznaniu, Wydział Teologiczny, 141 – 156.

Obraz rodzica a kształtowanie się wiary dziecka

moim uczniom

Wprowadzenie

Człowiek został stworzony jako harmonijna całość. Na pełnię jego człowieczeństwa

składają się trzy wymiary: ducha, ciała oraz jego psychiki. W wymiarze relacji możemy także

mówić o kolejnej triadzie, w odniesieniu do relacji z Bogiem, drugim człowiekiem i sobą

samym. Wszystkie te wymiary wymagają dojrzewania, aby w człowiek mógł uobecniać w

sobie Boga na obraz, którego został stworzony (Rdz 1,27). Człowiek jako homo religiosus1

nosi w sobie już od ontologicznego początku pragnienie szukania i poznawania Boga. Jego

obraz rozwija się w człowieku przez całe życie i na skutek różnych doświadczeń ulega

modyfikacji. Wiara dziecka kształtuje się zgodnie z jego rozwojowym zegarem. Jest ona

osadzona na obrazie rodziców i związana z konkretnym emocjonalno-poznawczym

doświadczeniem. Istota kształtowania obrazu Boga, jako fundamentu tworzonej religijności,

zasadza się na wymiarze interpersonalnych relacji, w szczególności w odniesieniu do

rodziców, którzy w początkowej fazie rozwoju człowieka są dla niego „jak Bóg”. Dojrzała

religijność ojca i matki, dojrzały obraz Boga, który naszą w sobie, staje się fundamentem

dojrzałej wiary ich dzieci a przez to podstawą wiary kolejnych pokoleń. Przedstawiona

refleksja jest próbą analizy wybranych czynników psychologicznych kształtowania się

religijności dziecka, od wieku prenatalnego do czasu adolescencji, w oparciu o wybranych

kompetencje poznawcze i rozwojowe.

Główne uwarunkowania ludzkiej religijności

Religijność człowieka ma charakter wielowymiarowy i złożony. Przez Walesę jest

określana jako trwałe, osobiste, subiektywne, indywidualne i pozytywne odniesienie się

człowieka do religii2 charakteryzującej się aktywnością człowieka w relacji z Bogiem.

Relacja ta ma charakter zwrotny, choć niesymetryczny i zakłada ludzkie odniesienie do

1 Kostrubiec B., Obrazy postmodernizmu. Badania empiryczne obrazu siebie i obrazu Boga u zwolenników

postmodernizmu, Lublin 2004, s. 111, także: Tokarski S., Obraz Boga a dojrzałość osobowa, Warszawa 2011, s.

32. 2 Walesa C., Psychologiczna analiza rozwoju religijności człowieka ze szczególnym uwzględnieniem pierwszych

okresów jego ontogenezy, w: Z. Chlewiński (red.) Psychologia religii, Lublin 1982, s. 144

2

rzeczywistości nadprzyrodzonej3. Jako konstrukt poznawczo-emocjonalny

4 religijność

złożona jest kilku istotnych elementów, które przedstawia rys. 1

Rys 1. Elementy religijności człowieka – oprac. własne

W przedstawionym tekście postanowiono skupić się na czynniku idei Boga ze względu na

jego fundamentalną istotę i pierwszeństwo w tworzeniu się ludzkiej religijności, gdyż „nie

można zrozumieć osoby wierzącej, nie wiedząc w jaki sposób ujmuje ona Boga”5. Obraz

Boga „stanowi element wiedzy osobistej człowieka, przyswajana bywa najczęściej w wyniku

socjalizacji, głównie dzięki istnieniu wyrażeń językowych. Modyfikuje się natomiast na

podstawie własnych czynności poznawczych oraz doświadczeń emocjonalnych, związanych

zwłaszcza ze strukturą życia rodzinnego6”.

Wiara, która wypływa z daru łaski uaktywnia człowieka do konkretnego działania.

Wierzyć (łac. credo; grec. pistuo) oznacza powierzenie się, zaufanie, złożenie siebie, zakłada

więc istnienie kogoś w kogo się wierzy i komu się powierza życie. Obraz Boga będzie

kształtował ludzkie zachowanie wobec Absolutu. Mogę bowiem powierzyć się tylko komuś

kogo znam i komu ufam7. Od tego zaangażowania w relację będzie zależała jakość praktyk

religijnych czy głębokość religijnego doświadczenia. Obraz Boga i postawa wobec Niego nie

są jednak tożsame8. Fałszywe obrazy Boga będą pociągały fiksacje w poszczególnych

elementach ludzkiej religijności. Często wybór światopoglądu, który neguje istnienie Boga

i podkreśla fałszywość Jego prawd, nie polega na odrzuceniu Jego samego, lecz Jego

fałszywej wizji. Posiadanie dojrzałej wiary, nieustannie weryfikowanego i pogłębionego

3 Por. Chlewiński Z., Rola religii w funkcjonowaniu osobowości, w: Z. Chlewiński (red.), Psychologia religii,

Lublin 1982, s. 67. 4 Por. Kostrubiec B., Obrazy postmodernizmu. Badania empiryczne obrazu siebie i obrazu Boga u zwolenników

postmodernizmu, Lublin 2004, s. 113. 5 Kozielecki J., Z Bogiem albo bez Boga, Warszawa 1991, s. 82.

6 Chlewiński Z., Psychologiczne uwarunkowania idei Boga, w: Encyklopedia katolicka, t. 2, Lublin 1985, s. 982

7 Por. Molenda A., Rola obrazu Boga w nerwicy eklezjogennej, Kraków 2005, s. 89.

8 Por. Kostrubiec B., Obrazy postmodernizmu. Badania empiryczne obrazu siebie i obrazu Boga u zwolenników

postmodernizmu, Lublin 2004, s. 114.

Obraz (idea) Boga

Doświadczenie

religijne

Zachowania (praktyki) religijne

3

obrazu Boga jest warunkiem podejmowania praktyk religijnych z właściwą im hierarchią

i znaczeniem9.

Obraz Boga jako wyznacznik religijności

Obraz (idea) Boga to subiektywne przekonanie człowieka zawierające ocenę i jego

własne odniesienie do relacji z Bogiem. Pojęcie to za Chlewińskim rozumie się w sposób

analogiczny a nie adekwatny10

, a jego wyobrażenie ma charakter wytwórczy a nie

odtwórczy11

. Ponadto Chlewiński w swojej analizie wyróżnia dwa znaczenia pojęcia Boga.

Pierwsze – denotacyjne – związane jest z wymiarem poznawczym, drugie – konotacyjne –

nadaje temu obrazowi emocjonalne odniesienie związane z preferencjami i ocenami12

.

Czesław Walesa definiuje obraz Boga jako „indywidualną, a jednocześnie względnie

kompletną część religijności, na bardzo istotnej pozycji w jej całości, ze względu na

powiązanie strukturalne oraz funkcję pełnioną względem pozostałych jej części

i komponentów”13

. Obraz Boga stanowi dla człowieka wierzącego wyzwanie, bowiem ten

Bóg, którego chcemy opisać z jednej strony jest niepoznawalny, gdyż zupełnie nie mieści się

w kategoriach ludzkiego rozumienia świata, z drugiej natomiast dał się poznać w osobie

Jezusa Chrystusa jako namacalnie żyjąca Osoba. Wyobrażenie Boga, które możemy opisać

ma charakter świadomy. Dzięki temu możemy powiedzieć jaki Bóg jest, albo jaki nie jest.

Człowiek ma sobie także nieświadomy obraz Boga, tego przed którym ucieka, albo za którym

tęskni. Osobiste doświadczenia, historia życia może kształtować w osobie „życzeniowy”

obraz Boga, który odbiega od realnego Jego przedstawienia pozostawionego przez autorów

natchnionych w tekstach biblijnych.

Kształtowanie się obrazu Boga uzależnione jest od czynników teologicznych,

kulturowych i psychologicznych14

. Szczególne miejsce zajmuje relacja między rodzicami

a dzieckiem, ale także związkiem dziecka z innymi osobami znaczącymi takimi jak:

dziadkowie, opiekunowie, wychowawcy czy stylami wychowania rodzicielskiego.

Ukształtowana w ten sposób tożsamość osobowa, obraz siebie oraz poczucie własnej

9 Por. Studenski M., Mój obraz Boga, Kraków 2008, s. 11

10 Chlewiński Z., Psychologiczne uwarunkowania idei Boga, w: Grylewicz F., Łukaszyk R., Sułowski Z. (red.),

Encyklopedia Katolicka, t. II, Lublin 1976, s. 982. 11

Król J., Wpływ posiadanego obrazu Boga na pojęcie Boga u dzieci, w: Z. Chlewiński(red.) Psychologia

religii, Lublin 1982, s. 181. 12

por. Król J., Obraz ojca a pojęcie Boga u dzieci, Warszawa 1987,, w: Z. Chlewiński(red.) Psychologia religii,

Lublin 1982, s. 182-183. 13

Walesa C., Rozwój religijności człowieka, t. 1, Dziecko, Lublin 2005, s. 61. 14

Por. Furmanik K., Uczestnictwo w ruchu religijnym a obraz Boga, Praca magisterska. UW. Wydział

Psychologii, 2004, s. 6-7.

4

wartości, współtworzą tworzenie się obrazu Boga u młodego człowieka i całej jego

religijności. Idea Boga należy bowiem do osobowości i w procesie „stawania się” ulega

modyfikacji i dojrzewaniu. Do innych czynników kształtujących dojrzały obraz Boga należą

doświadczenia katechetyczne, zdobywanie i interioryzacja wiedzy dotycząca wiary, a także

doświadczenia płynące z praktyk religijnych15

. W analizach odnoszących się do tworzenia

obrazu Boga u dzieci podkreśla się również czynnik środowiska, najbliższego otoczenia,

w którym dziecko rozwojowo dojrzewa i poznaje świat16

. Zmienne mające znaczenie

w kształtowaniu się obrazu Boga przedstawia rys. 2

Rys. 2 Czynniki kształtujące pojęcie Boga. PB – pojęcie Boga, OG – osoby znaczące oraz grupy odniesienia, PR

– postawy rodziców, SQ – poziom samoakceptacji, NK – nauczanie, katechizacja, RP – praktyki religijne.

Strzałki grube oznaczają uwarunkowania bezpośrednie, cienkie – pośrednie, przerywane – uwarunkowania

prawdopodobne; za: Król J., Psychologiczne aspekty badania fenomenu religijności, s. 171.

Wiara człowieka wymaga dojrzewania, a obraz Boga nieustannego oczyszczania z tego,

co nim nie jest, aż do autentycznego poznania Boga „jako takiego17

. Szczególną rolę w tym

rozwoju odgrywają kryzysy religijne. Ujawniają one niespójności z zakresie obrazu Boga

poprzez konfrontację z wydarzeniami życia. Traumatyczne wydarzenia np. śmierć bliskiej

osoby ujawniają postawę wobec Boga, która może mieć charakter życzeniowy, „Pan Bóg to

osoba, która powinna spełniać moje prośby”, czy dojrzały, w odniesieniu także do

przymiotów Boga takich jak wszechwiedza, mądrość czy miłość. Jak podkreśla Walesa

zmiany, które, które dokonują się w obrazie Boga przeorganizowują całą religijność

15

Por. Król J., Obraz ojca a pojęcie Boga u dzieci, w: Z. Chlewiński (red.) Psychologia religii, Lublin1982 s.

182. 16

por. Frielingsdorf, Demoniczne obrazy Boga, Kraków 1997, s. 26 17

por. Kostrubiec B., Obrazy postmodernizmu. Badania empiryczne obrazu siebie i obrazu Boga u zwolenników

postmodernizmu, Lublin 2004 , s. 114.

PB

OG

RP

PR

SQ

NK

5

człowieka18

. Dojrzały obraz Boga cechuje się rozumieniem transcendencji Boga i jest

oczyszczony z antropomorficznych cech. Bóg jest osobą, z którą można z wejść w osobowy

dialog. Jednak pod względem cech fizycznych i psychicznych nie jest On podobny do

jakiejkolwiek osoby na ziemi. Człowiek posiadający dojrzały obraz Boga potrafi oddzielić

w religijnych praktykach rzeczy istotne od pobocznych (np. uczestnictwo w litaniach

i Eucharystii). Przeżywane kryzysy weryfikują fałszywe obrazy Boga19

. Przejście przez nie

bez odrzucania Boga jako niesprawiedliwego, mszczącego się jest także oznaką pewnej

dojrzałości duchowej. Osoby takie charakteryzują się również radością i pokojem

wewnętrznym, w przeciwieństwie do osób o niedojrzałej wizji Boga, która cierpi

wewnętrznie, przeżywa rozterki, skrupuły czy różnego rodzaju lęki20

.

Doświadczenia dziecięce w relacji ja - rodzice – Bóg

Wczesne doświadczenia dziecięce mają istotne znaczenie dla kształtowania się

funkcjonowania jednostki w przyszłości. Dotyczy to nie tylko jego wymiaru psychicznego,

cielesnego czy społecznego, ale także relacji z Bogiem. Psychologowie podkreślają trwałość

wczesnych doświadczeń, które stanowią podstawę do tworzenia się kolejnych przeżyć czy

decyzji, a im trwalsze tym trudniejsze są one do modyfikacji21

. Począwszy od pierwszych

doświadczeń jeszcze w życiu płodowym, aż po czas późnej starości, obraz Boga oraz

religijność człowieka może się przeobrażać i zmieniać. Wczesne implikacje pochodzące

z osobistych doświadczeń w relacji z drugim mają tu jednak kluczowe znaczenie i są

podstawą do kształtowania się religijności dojrzałej i osobowej. Poszczególne etapy,

w których dokonują się zmiany, związane są z kluczowymi kompetencjami rozwojowymi

pojawiającymi się w określonym wieku i etapie życia.

Doświadczenia prenatalne

Pierwsze doświadczenia związane są z osobami rodziców, głównie z osobą matki,

i dotyczą już życia prenatalnego,. Badania medyczne potwierdzają, że dziecko już w jej łonie

otrzymuje informacje ze świata zewnętrznego, zbiera pierwsze doświadczenia zarówno

pozytywne jak i negatywne. Dzięki nim określa swój stosunek do świata i działających w nim

18

por. Walesa C., Rozwój religijności człowieka, t. 1, Dziecko, Lublin 2005, s. 61. 19

Por. Kostrubiec B., Obrazy postmodernizmu. Badania empiryczne obrazu siebie i obrazu Boga u zwolenników

postmodernizmu, Lublin 2004, s. 144; 20

Por. Kostrubiec B., Obrazy postmodernizmu. Badania empiryczne obrazu siebie i obrazu Boga u zwolenników

postmodernizmu, Lublin 2004. s. 141-144. 21

Por. Hess E. H.„Wdrukowanie” u zwierząt, w: Środowisko i życie psychiczne, Warszawa 1968; za: J. Król,

Obraz ojca a pojęcie Boga u dzieci, w: Z. Chlewiński (red.) Psychologia religii, Lublin1982 s. 184 -185.

6

bodźców22

. Dziecko, odbierając stany uczuciowe matki wobec niego, odczytuje jej stosunek

do siebie, czy jest chciane, oczekiwane i kochane. U dzieci niechcianych zauważa się większą

częstotliwość zachorowań, niedowagi, niedorozwoju, wczesnego porodu. Negatywne

nastawienie do pojawiającego się w rodzinie niemowlęcia może powodować z czasem

u niego stany depresyjne, zachowania neurotyczne, choroby psychosomatyczne23

. Dziecko,

które urodzi się z informacją: nie powinno cię tu być, nie jesteś tu potrzebny, będzie

przenosiło swoje pierwsze doświadczenia z najbliższymi na pojawiającą się z czasem relację

z Bogiem. Może mieć poczucie pojawienie się na świecie przez przypadek, traktować siebie

jako pomyłkę Boga, albo próbować za wszelką cenę przez swoje zachowanie usprawiedliwić

swoje istnienie, zarobić na prawo do życia. Może to objawić się w formie destrukcyjnego

perfekcjonizmu, także moralnego, czy ambicji przekraczających racjonalne możliwości.

Okres niemowlęcy

Pierwszą informacją jakiej potrzebuje nowonarodzone dziecko jest wiadomość, że jest

oczekiwane, chciane i ma prawo do życia. Przychodzące na świat niemowlę powinno czuć

się, kochane i mieć doświadczenie posiadania kogoś kto się o niego troszczy. Zanim te

informacje dotrą do dziecka na poziomie językowych treści, odbiera ono sygnały ze świata na

poziomie niewerbalnym. Pierwszy etap życia dziecka skupia się głównie na zaspokajaniu

przez rodziców jego potrzeb. Pierwszą podstawową jest poczucie bezpieczeństwa, innymi są

potrzeby fizjologiczne. Maslow w swojej humanistycznej koncepcji podkreślał konieczność

zaspokojenia potrzeb podstawowych związanych z motywacją niedoboru, aby mogły

rozwinąć się inne znajdujące się na wyższym szczeblu hierarchii, a związane z motywacją

wzrostu24

. Zgodnie z tą koncepcją, dziecko kiedy ma zaspokojone podstawowe potrzeby

otwiera się na całościowy rozwój psycho-fizyczny a także duchowy. Samorealizacja będąca

wg. Maslowa życiem „na sposób bardziej ludzki”, w oparciu o wewnętrzne wartości, które

mogą mieć charakter religijny, mogą stać się teo-realizacją. Jest to spełnienie na sposób

ludzki w pełnej zgodzie z Bożą wolą i wezwaniem.

Matki okazujące swoim dzieciom zainteresowanie, reagujące adekwatnie na ich potrzeby,

obecne zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym kształtują już od pierwszych

chwil w swoich dzieciach otwartość na otaczający je świat. Dzieci matek, u których

22

Por. Frielingsdorf K., Demoniczne obrazy Boga, Kraków 1997, s. 130. 23

Por. Frielingsdorf K., Demoniczne obrazy Boga, Kraków 1997, s. 130; także: Studenski M., Mój obraz Boga ,

s. 16. 24

Por. Hall C.S, Lindzey G., Cambell J.B., Teorie osobowości, Warszawa 2010, s. 439-441.

7

występował bezpieczny styl przywiązania25

charakteryzują się umiejętnością nawiązywania

i podtrzymywania relacji, empatią, umiejętnością kontroli własnych emocji. Poczucie

szczęścia płynące z bliskiej relacji z matką wg. Vergote’a jest istotne do pojawienia się

późniejszym czasie konstruktywnych przeżyć religijnych26

. Matki odrzucające swoje dzieci

nie są w stanie przekazać im podstawowych elementów, istotnych dla dalszego rozwoju. Brak

stałego dostępu do matki, jej ambiwalentne zachowania, w których opiekunka raz okazuje

swoją czułość i troskę czasami zaś wobec dziecka wyraża swoją złość i niechęć, powoduje

poważne konsekwencje dla dalszego jego funkcjonowania. U dziecka może pojawić się

labilność emocjonalna, niepewność co do własnej wartości, przekonanie

o nieprzewidywalności świata. Niemowlę porzucone przez matkę w późniejszych okresach

życia, spostrzega świat i innych ludzi jako negatywnie nastawionych do siebie,

konsekwentnie nie potrafi znaleźć potrzebnego mu wsparcia spodziewając się raczej

odtrącenia niż pomocy. Ma trudność we wchodzeniu w bliski kontakt z innymi. Wyzwalają

się w nim silne mechanizmy kontrolujące, mające zabezpieczać przed kolejnym

odrzuceniem27

. Ważny jest nie tylko kontakt z matką lecz obojgiem rodziców. Erikson

zwrócił uwagę na etap rozwoju dziecka związany z prazaufaniem (basic trust), które bazuje

na ciepłej rodzinnej atmosferze domowej. Jest ono następnie ontologicznym źródłem wiary

i nadziei28

. Niemowlęta są doskonałymi odbiorcami niewerbalnych przekazów i pierwszy

obraz rodzica jaki tworzą w sobie bazuje na tych bezsłownych informacjach i tworzonej

wokół dziecka atmosfery. Doskonale odczytują one informacje zawarte w tonie głosu,

wyrazie twarzy, dotyku. Dziecko na podstawie komunikatów pozawerbalnych uzupełnionych

z czasem o całe bogactwo werbalnych treści, będzie tworzyć sobie skrypt życiowy (life

script), według którego będzie kreowało swoje życie i realizowało życiowe zadania29

.

Wszystkie utworzone skrypty będą adekwatnie przekładać na relację z Bogiem. Chociaż

fundament do ich tworzenia znajduje się w okresie niemowlęcym, zasadniczej formy

nabierają one w okresie dzieciństwa.

Dzieciństwo

25

por. Ainsworth i in., 1978, za: Brzezińska A. I. Appelt K.., Ziółkowska B., Psychologia rozwoju człowieka ,

w: Strelau, Doliński (red.), Psychologia. Podręcznik akademicki, Gdańsk 2008, t. 2, s. 178 – 179. 26

Por. Vergote A., Psychologie de la religion. Propos premilinaire et justification. Social Compass, 20, 3, 1972,

s. 329 - 349, za: Król J., Obraz ojca a pojęcie Boga u dzieci, w: Z. Chlewiński (red)., Psychologia religii, ,Lublin

1982, s. 215. 27

Por. Brzezińska A. I. Appelt K.., Ziółkowska B., Psychologia rozwoju człowieka , w: Strelau, Doliński (red.),

Psychologia. Podręcznik akademicki, Gdańsk 2008, t. 2, s. 182. 28

Por. Erickson, E. H., 1971, Dzieciństwo i społeczeństwo, Poznań, 2007, s. 257 29

Por. Rogoll R., Aby być sobą. Wprowadzenie do analizy transakcyjnej, Warszawa, Wydawnictwo Naukowe

1989, s. 13.

8

Rozwój dziecka w okresie dzieciństwa rozpoczynający się ok. 2/3 roku życia i trwający

nawet do 12 lat, to czas intensywnych zmian zarówno w płaszczyźnie fizycznej, psychicznej

jak i religijnej. Dziecko nabywa nowych kompetencji. Przede wszystkim w procesie

indywidualizacji zyskuje poczucie własnej, autonomii, odrębności a także samokontroli. Jego

eksploracja wykracza poza ramy dziecinnego łóżeczka. Dziecko zaczyna poznawać

otaczające go osoby, przedmioty, miejsca, także o religijnej konotacji. Rozwój jego procesów

psychicznym opiera się głównie o percepcję, to co widzi i czuje przekłada na obrazy

wewnętrzne30

. Proces socjalizacji tego okresu rozwojowego uzupełniony jest o wyrażenia

językowe. Dziecko zaczyna stawiać coraz więcej pytań a jego postrzeganie świata w wieku

przedszkolnym zostaje ubogacone o treści abstrakcyjne, choć nadal charakteryzujące się

„prymitywnym realizmem” i konkretyzmem. Zdaniem Bee dziecko do wieku około 5 lat ma

wyraźny model wewnętrzny matki, bądź któregoś z opiekunów. Służy mu on za wzorzec

odbierania siebie samego a także podstawę związków interpersonalnych. Rodzice stają się w

tym czasie wzorami do naśladowania. Dopiero około 6 roku życia ma poczucie swoich

własnych, różnicujących cech określanych jako poczucie własnej wartości31

.

Dziecko, jak stwierdza Guardini, „skoro tylko słyszy lub mówi o Bogu, w wewnętrznej

tkance swoich myśli kształtuje obraz Boga, biorąc tworzywo dla postaci Boga z tego, co ma

dla niego wysoką wartość, przede wszystkim zaś od rodziców”32

. Wyobrażenie Boga

włączone w strukturę osobistych doświadczeń, wiedzy dotyczącej Boga, językowych pojęć

staje się własnością dziecka stanowiąc część jego osobowości. Mały człowiek nadal odbiera

informacje niewerbalne, jednak teraz są one połączone z językową treścią, z którą może się

utożsamić lub zanegować demonstrując swoją wolę. Dziecko zaczyna sprawdzać granice

swojej wolności. Rodzice stają się wyznacznikiem tego, co wolno, a czego nie można robić.

Są pierwszymi wyrazicielami praw i zasad. Istotne jest co rodzice komunikują i w jaki sposób

to czynią. Informacje te mogą mieć charakter konstruktywny bądź destruktywny, w ten

sposób dziecko będzie budować swój osobisty skrypt. Komunikaty te mogą być dwojakiego

rodzaju. Mogą przyjmując charakter albo błogosławieństw albo przekleństw. Zdania typu

„jesteś nikim”, „nikt cię nie potrzebuje”, „nie powinno cię tu być”, tworzą w dziecku skrypt

klątwy33

Informacje „jesteś potrzebny”, „jesteś kochany”, „jesteś bezcenny” będą budowały

30

Por. Brzezińska A. I. Appelt K.., Ziółkowska B., Psychologia rozwoju człowieka , w: Strelau, Doliński (red.),

Psychologia. Podręcznik akademicki, Gdańsk 2008, t. 2, s. 182 – 186. 31

Por. Bee H., Psychologia Rozwoju człowieka, Poznań, Z-ysk i Spółka Wydawnictwo, wyd. I, 1998, s. 194 32

Guardini R., O Bogu żywym, Warszawa 1987, s. 10. 33

Por. Furmanik K., Uczestnictwo w ruchu religijnym a obraz Boga, Praca magisterska. UW, Wydział

Psychologii, 2004, s. 19.

9

w dziecku poczucie bezpieczeństwa, wartości, osobowej siły. Skrypt błogosławieństwa będzie

dobrą podstawą do wejścia w zdrową relacją z Bogiem opartej na zaufaniu, otwartości,

miłości. Dzieci, które otrzymały odwrotny przekaz mogą przenosić swój lęk wobec dorosłych

także na osobę dorosłego Boga, na którego miłość czy dobry humor trzeba będzie sobie

zasłużyć. Może to prowadzić także do zachowań destrukcyjnych, perfekcjonizmu, stanów

depresyjnych. Dziecko swoją postawą może chcieć udowodnić, że jego istnienie nie było

przypadkowe i ma sens. Nerwice, które powstają na skutek błędnego wychowania mogą być

przeszkodą na drodze rozwoju w człowieku podstawowych cnót kardynalnych: wiary, nadziei

i miłości34

. Religijny rodzic, przenosi doświadczenie relacji z Bogiem na grunt życia

osobistego i społecznego. Rzeczywistość zaangażowania w życie religijne poprzekłada na

płaszczyznę swojej aktywności. W ten sam sposób wychowanie dziecka przez osobę religijną,

będzie w odmienny sposób kształtowało jego światopogląd, postawy wypływające

z uwewnętrznionych wartości, cele życiowe niż u dziecka rodziców areligijnych. Dziecko, dla

którego w pierwszym okresie rodzic jest „jak Bóg”, zaczyna tworzyć pojęcie Boga, którego

dzięki rodzicom poznaje. Już w dzieciństwie dokonuje się zjawisko przeniesienia cech

i emocji związanych z rodzicami, bądź jednym z rodziców na osobę Boga. Proces ten na

drodze dojrzewania religijnego wygasa lub zostaje utrwalony i w postaci nieświadomej

występuje także u dorosłych.

Zjawisko to na płaszczyźnie nauk psychologicznych nazwane jest projekcją lub

przeniesieniem. Józef Król uzupełnia ten proces zachodzącym w relacji dziecko – rodzic –

Bóg, przypisując szczególne znaczenie roli ojca, o takie pojęcia jak naśladowanie,

identyfikacja i generalizacja35

. Odchodząc od freudowskiego pojęcia projekcji (przeniesienia),

które oznacza „przypisanie własnego nieakceptowanego impulsu (podkreśl. własne),

pragnienia, myśli, innej osobie. Impuls ten zostaje „wyalienowany” względem ego, przestaje

być częścią Ja”36

, można przyjrzeć się temu procesowi w ujęciu teorii relacji z obiektem.

Przeniesienie opisywane jest tu jako nieświadome przenoszenie na ważne osoby, wczesnych

doświadczeń z obiektami, najczęściej matki bądź któregoś z opiekunów37

. W ten sposób

dziecko może dokonać przełożenia cech rodzica na obraz Boga bądź osoby blisko z nią

34

Por. Krzysteczko H., Poradnictwo duszpasterskie. Teoria i praktyka rogeriańskiego kontaktu pomocnego,

Katowice, Wydawnictwo Powiernik Rodzin, 1998, s. 75. 35

Por. Król J., Obraz ojca a pojęcie Boga u dzieci, w: Z. Chlewiński (red.) Psychologia religii, Lublin1982, s.

184. 36

Oleś P. K., Drat- Ruszczak K., Osobowość w: Strelau, Doliński (red.), Psychologia rozwoju człowieka , w:

Strelau, Doliński (red.), Psychologia. Podręcznik akademicki, Gdańsk 2008, t. 1, s. 666. 37

Por. Oleś P. K., Drat- Ruszczak K., Osobowość w: Strelau, Doliński (red.), Psychologia rozwoju człowieka ,

w: Strelau, Doliński (red.), Psychologia. Podręcznik akademicki, Gdańsk 2008,, t. 1, s. 674

10

związanej lub ją reprezentującej jak ksiądz, siostra zakonna, katecheta. Osoba myli i integruje

ze sobą dwa obiekty, traktując Boga jak rodzica i mając wobec niego takie same uczucia.

Biorąc pod uwagę badania dotyczące wpływu kultury czy płci na transkrypcję obrazu Boga,

raz ojciec raz matka, a czasami oboje, przyjmują rolę pierwotnego wzorca. Szczególna role

ojca podkreślał na podstawie swoich badań i obserwacji Freud. Zwrócił on uwagę, że gdy

u młodych ludzi załamuje się autorytet ojca, młodzież traci wiarę religijną38

. Na osobę ojca

w kształtowaniu się obrazu Boga zwrócił również uwagę Siegman39

przy czym przeniesienie

to maleje wraz z dojrzewaniem treści religijnych, które posiada osoba i jednoznacznością

pojęcia Boga. Vergote i współpracownicy40

stwierdzili, że obraz ojca jest bardziej adekwatny

do obrazu Boga i lepiej go opisuje gdyż zawiera bardziej istotne cechy. Zwrócili też uwagę na

tendencje do utożsamiania Boga z rodzicem własnej płci. Do innych wniosków doszedł

Strunk41

opisał korelacja między obrazem Boga a ojca i matki jako nieróżnicującą. U kobiet

bardziej dominuje obraz ojca a u mężczyzn matki. Nelson i Jones42

, stwierdzili, że dziecko

kształtując pojęcie Boga dokonuje przeniesienie z osoby rodzica, który ma dla niego większe

znaczenie. Brak zróżnicowania w wyborze rodzica jako wzorca obrazu Boga, podkreślają

również badania wykonane w Polsce przez Kuczkowskiego43

. Józef Król zwrócił uwagę, że

dzieci mające ojców spełniających ich potrzeby, aby mogły w swobodny sposób rozwijać się

tworzy się bardziej pozytywny obraz Boga niż u dzieci z rodzin dysfunkcyjnych, gdzie ojciec

nie spełniał swoich podstawowych rodzicielskich funkcji44

.

U dziecka przedszkolnego pojawiają się podstawy moralności. Proces ten dokonuje się

pod wpływem wychowawczego działania rodziców wprowadzających reguły i zasady

postępowania. W zależności od tego w jaki sposób rodzice będą nakładali na dziecko treści

obowiązujących zasad w taki sposób będzie ono odczytywać Boże nakazy i prawa. Dziecko

musi znać granice i mieć poczucie co jest dobre a co złe. W pierwszym etapie życia to rodzice

stanowią jego sumienie. Kara mówi o popełnionym złym czynie, dziecko więc stara się nie

popełniać niewłaściwych rzeczy z lęku przed nią. Piaget określą tę moralność jako

38

Por. Freud S., Poza zasadą przyjemności, Warszawa 1920/2000 , za: Furmanik K., Uczestnictwo w ruchu

religijnym a obraz Boga, Praca magisterska. UW, Wydział Psychologii, 2004., s. 28. 39

Zob. Siegman A. W., La notion de Dieu et l’image du pére, „Lumen vitae” 16:1961, s. 289 – 292, za: Król J.,

Psychologiczne aspekty…, s. 153) 40

Zob. Vergote A., i in., Le symbole paternal et sa signification religieuse, „Archiv für Religionspsychologie” 9:

1967 s. 118 - 140, za: Król J., Psychologiczne aspekty…, s. 153) 41

Zob. Strunk O., 1959 s. 222 - 226, za: Król J., Psychologiczne aspekty…, s. 152) 42

Zob. Nelson M. O., Jones E. M., 1971, za: Kuczkowski J., Psychologia… s. 51) 43

Zob. Kuczkowski J., Psychologia kształtowania się obrazu Boga, Kraków 1982, s. 6-7; Kuczkowski J.,

Psychologia religii, Kraków 1991, s. 51 44

Zob. Król J., Obraz ojca a pojęcie Boga u dzieci, w: Z. Chlewiński (red.) Psychologia religii, Lublin1982, s.

185.

11

heteronomiczną. Cierpliwość rodziców i przypominanie zasad doprowadza do nabycia przez

dziecko świadomości złych czynów i kierowania się własnym sumieniem w wyborze swojego

działania (moralność autonomiczna)45

. Proces kształtowania obrazu Boga nakłada się

intensywnie na nabywanie przez dziecko świadomości moralnej. Bóg może w tym czasie

przyjąć charakter srogiego, karzącego pana albo dobrotliwego i kochającego taty46

. Przy

przekazywaniu treści religijnych zasad np. przykazań ważne jest, aby dziecko miało w

pierwszej kolejności świadomość tego, że jest kochane przez Boga. Wzór tej miłości

otrzymuje od rodziców, którzy chociaż wskazują na niewłaściwe zachowanie nie przestają się

o dziecko troszczyć i okazywać mu swojej bezwarunkowej akceptacji. Dziecko musi

uwewnętrznić prawdę, że pewne ograniczenia nie odbierają mu jego wolności, ale służą jego

właściwemu funkcjonowaniu. Podejmowanie ich jest wynikiem zaufania do rodziców bądź

opiekunów. Tak samo podobne przełożenie dokona się w relacji dziecko – Bóg. Dziecku

powinno towarzyszyć następujące przekonanie: Bóg mi daje przykazania, bo mnie kocha i

chce mojego szczęścia. Przykazania nie ograniczają mojej wolności, lecz otwierają mnie na

właściwą relację z Nim samym, z drugimi osobami i samym sobą. Kiedy jednak dziecko

otrzymuje informacje destrukcyjne np. „zobaczysz Bóg cię ukarze”, „za takie zachowanie

będziesz smażył się w piekle”, powstaje w nim obraz Boga, który tylko czyha na jego błędy,

aby się z nim surowo rozprawić. Przed takim Bogiem trzeba albo uciec, albo być idealnym,

wypełniać doskonale wszystkie reguły i zasady, aby zasłużyć sobie na Jego przychylność.

Dziecko upatruje wzorców u swoich rodziców, którzy są nadal ostoją prawdy

i moralności. Istotną jest więc rola obecności rodzica, od którego dziecko przejmuje styl

funkcjonowania i myślenia, wartości, sposoby rozwiązywania problemów. Dziecko naśladuje

rodziców i identyfikuje się z modelem ich postępowania. Praktyki religijne i ich potrzeba

będą więc ściśle związane z zachowaniem rodziców, a ich potrzeba i uwewnętrznienie

skorelowane z postawami ojca i matki. Król zwraca tu uwagę na zachodzący proces

generalizacji, polegający na przenoszeniu zachowań wyuczonych w określonej sytuacji na

sytuacje podobne47

. Jeżeli dziecko w sytuacja niepewności potrafiło zaufać swojemu

ziemskiemu ojcu to prawdopodobnie w relacji do Boga, którego nazywa ojcem będzie mu

łatwiej zawierzyć swoje życie i poprosić o pomoc.

Wiek szkolny zaliczany jest do późnego okresu dzieciństwa. Jest to czas uniezależnienia

się od rodziców i podjęcia nauki w placówce szkolnej. Dziecko zaczyna poznawać nowe

45

Zob. Piaget J., Barbel I., Psychologia dziecka, Wrocław, Wydawnictwo Siedmiogród, 1993, s. 118-125. 46

Por. Walesa C., Rozwój religijności człowieka, t. 1, Dziecko, Lublin 2005., s. 218. 47

Król J., Obraz ojca a pojęcie Boga u dzieci, w: Z. Chlewiński (red.) Psychologia religii, Lublin1982, s. 190.

12

osoby i budować nowe relacje zarówno z rówieśnikami jak i nauczycielami. Dziecko zaczyna

zdobywać nową wiedzę także na poziomie religijnym podejmując systematyczną katechezę

szkolną. Pamięć percepcyjna zaczyna ustępować myśleniu logicznemu, choć na początku

opartemu na operacjach konkretnych oraz rozumowaniu. Dziecko odbiera z otoczenia

wieloznaczne wzorce i łączy je w całość. Dziecko na tym etapie wychodzi z egocentrycznego

zapatrzenia w siebie i swoje potrzeby i zaczyna socjalizować się z otaczającym je

środowiskiem. Zaczyna uzgadniać swoje decyzje ze zdaniem innych, być wrażliwym na

potrzeby koleżanek i kolegów, rośnie też jego zdolność do zapamiętywania i pracy w

jednostce czasu i jednym miejscu. W okresie szkolnym ważną osobą stanowiącą wzór dla

postępowania i kształtowania Boga jest katecheta. Trzeba podkreślić jednak, że zarówno jak

katecheza tak i katecheta tylko utrwala i pogłębia treści zdobyte w domu i to zasadniczo

w wymiarze poznawczym a nie doświadczeniowym. Z punktu widzenia religijności tej

drugiej przypisuje się większe znaczenie. Walesa podkreśla, że „(…) w nauczaniu werbalnym

dziecko może przyjąć tylko to, co zostało przez nie doświadczone (…)”48

. Każda

uwewnętrzniona prawda, w tym religijna, musi pociągać za sobą konkretne działanie

wyrażające przyjęte wartości i posiadaną wizję Absolutu. Dokonuje to reorientacji życiowych

planów, wizji i postaw, wpływając także na osobową tożsamość 49

.

Rolą katechety oprócz przekazu konkretnej wiedzy na tematy religijne, jest inspirowanie

uczniów własnym doświadczeniem wiary. Staje się on, podobnie jak rodzice, świadkiem

zasad i przykładem do naśladowania. Adekwatność przekazywanej wiedzy z wzorem

postępowania stanie się istotnym narzędzie tworzenia i weryfikowania pojęcia Boga. Dziecko

z czasem zaczyna stawiać coraz bardziej odważne pytania egzystencjalne, z którymi dorosły

musi się zmierzyć zarówno na poziomie wiedzy jak i wiary. Około 10 - 12 roku życia rozpada

się pewien mit, idealnego rodzica i idealnego katechety. Zaczynający dorastać człowiek

zaczyna oddzielać te dwa obrazy. Jest to etap oczyszczania obrazu Boga z dziecięcego

antropomorfizmu. Przestaje mieć on cechy wyłącznie ludzkie, nabiera wymiaru

egzystencjalnego i transcendentnego. Bóg staje się osobą50

. Praktyki religijne przestają być

wyłącznie rytualnym naśladowaniem dorosłych. Związane jest to często z pierwszym

kryzysem wiary i pierwszymi osobistymi decyzjami dającymi szansę na uwewnętrznienie

religijnych wartości i zobaczenie Boga w dojrzalszym świetle.

48

Por. Walesa C., Rozwój religijności człowieka, t. 1, Dziecko, Lublin 2005, s. 285. 49

Por. Chmielewski M., Doświadczenie duchowe, w: Chmielewski M. (red.), Leksykon duchowości katolickiej,

Kraków 2002, s. 217. 50

Por. Chlewiński Z., Psychologiczne uwarunkowania idei Boga, w: Encyklopedia katolicka t. 2, Lublin 1985,

s. 984.

13

Adolescencja

Okres kształtowania obrazu Boga w okresie dojrzewania Guardini opisał jako czas

dezintegracji dziecięcego świata. Młode życie budzi się z wielką siłą. Wznosi się i rozszerza

pragnienie życia. Odczuwa się Nieskończoność. Jednocześnie budzi się krytyka wobec form,

które przybierało kiedyś życie dziecka i odbiera się je jako dziecinne i zbyt ciasne. (…) Tak

zaczyna się również walka o Boga51

. Dla młodego człowieka zaczyna się czas poszukiwań i

intensywnej eksploracji różnorakich przestrzeni. Adolescent nie zadowala się prostymi

odpowiedziami, szuka prawdy, która ma scalić jego dylematy. Szuka własnej tożsamości

także w odniesieniu do wiary i Boga. Jest to czas weryfikacji wiedzy pochodzącej

z przekazów, rodzinnych, szkolnej katechezy i osobistych poszukiwań. Ten czas

kształtowania się tożsamości dotyka go w wymiarze jego fizyczności, psychiki i ducha.

Zdolność do oglądu siebie i interpretacji rzeczywistości umożliwia przejście na poziom

myślenia formalnego, z dobrze rozwiniętą dedukcją i zdolnością rozwiązywania problemów52

.

Pojawia się kryzys autorytetów i poszukiwanie nowych, które wskazywałyby i potwierdzały

własne wybory i wyznaczone cele życiowe. Badacze53

wskazują, że konstruktywne przeżycie

czasu adolescencji jest uzależnione od zasobów z jakim dziecko wejdzie w ten okres rozwoju.

Większość tych zasobów jest gromadzona w rodzinie dzięki oddziaływaniom na dziecko

rodziców już od pierwszych chwil jego życia54

. Młody człowiek poszukuje wzorców. Także

jego wymiar religijny będzie uzależniony od osób znaczących w tym czasie. Szczególną rolę

zajmuje tu grupa rówieśnicza. Tworzenie „paczek” przyjaciół, z którymi można dzielić się

różnymi doświadczeniami, tworzenie wspólnych systemów wartości i zasad daje nastolatkom

poczucie autonomii i samostanowienia. Jakkolwiek rodzice nie stanowią na pierwszy rzut oka

pierwszoplanowej roli w życiu młodego człowieka, jednakże stanowią oni bezpieczną bazę

dla wciąż zdezorganizowanej tożsamości ich dziecka. Rodzic to już bardziej towarzysz i

przyjaciel. Szczególnie na drodze wiary nie powinien narzucać zasad, lecz bardziej dzielić się

swoim osobistym świadectwem. Jeżeli przez cały czas dojrzewania do czasu adolescencji

dziecko będzie miało poczucie, że jego rodzice są „przyjaciółmi Boga” łatwiej mu będzie tę

51

Guardini R., O Bogu żywym, Warszawa 1987, s. 10. 52

Por. Brzezińska A. I. Appelt K.., Ziółkowska B., Psychologia rozwoju człowieka , w: Strelau, Doliński (red.),

Psychologia. Podręcznik akademicki, Gdańsk 2008, t. 2, s. 240) 53

Por. Quintana, 2007, za: Brzezińska A. I. Appelt K.., Ziółkowska B., Psychologia rozwoju człowieka , w:

Strelau, Doliński (red.), Psychologia. Podręcznik akademicki, Gdańsk 2008, t. 2, s. 236. 54

Brzezińska A. I. Appelt K.., Ziółkowska B., Psychologia rozwoju człowieka , w: Strelau, Doliński (red.),

Psychologia. Podręcznik akademicki, Gdańsk 2008, t. 2, s. 182.

14

prawdę uwewnętrznić i za nią pójść. Nastolatek będzie poszukiwał towarzystwa, które będzie

podzielało jego wartości, a nie będzie z nimi sprzeczne. Dziecku, które nie otrzymało

świadectwa wiary w rodzinnym domu łatwiej będzie zanegować podstawowe religijne

prawdy. Brak wsparcia w rodzicach a także zły wzorzec ojca i matki będzie wybrzmiewał w

tworzonym na nowo pojęciu Boga, aż do Jego negacji. Często nauczyciel styka się z

zafałszowanym obrazem Boga, które dziecko stworzyło sobie, na podstawie doświadczeń

życiowych i relacji z rodzicami, względnie innymi osobami znaczącymi. Pełni on więc istotną

rolę w korygowaniu tego wzorca. Jakkolwiek nie uda mu się zmienić obrazu rodziców, jego

zadaniem jest powolne „odczarowanie” obrazu Boga, uzależnionego od obrazu rodzica.

Dokonywać to się może na drodze zgłębiania Słowa Bożego, w którym to Bóg ukazuje swoją

miłość i troskę o człowieka aż po tajemnice krzyża. Jego rola nie może ograniczać się tylko

lekcji religii. Szczególnie ważne jest zainteresowanie poza szkolne. Katecheta powinien

wiedzieć czym interesują się jego uczniowie, jakie są ich codzienne problemy. Uczniowie

widząc otwartość, ciepło i troskę ze strony nauczyciela, jego zainteresowanie ich sprawami,

towarzyszenie i przyjacielską postawę, akceptacje, będą ją przekładać na swoje osobiste życie

z Bogiem.

Ku dojrzałości w wierze

Z ukazanych powiązań pomiędzy etapami rozwoju dziecka a wpływem obrazu

rodziców na kształtowanie się religijności dziecka płyną konkretne wnioski. Matka i ojciec są

dla dziecka „pierwszym Bogiem”55

. Stają się oni pomostem w relacji dziecko – Bóg. Bez ich

pomocy nie jest ono w stanie wypracować sobie dojrzałego obrazu Boga, a na jego podstawie

wejść z Nim w żywą relacje56

. Czas dorastania dziecka i dojrzewania w nim jego wiary

współbrzmi z procesem zachodzącym w wymiarze ducha jego rodziców. Oni to przekazując

podstawowe prawdy wiary sami w nich uczestniczą, przeżywając i doświadczając ich na

nowo. Może to być również dla nich czas weryfikacji ich religijnych postaw, wzorców i

zaangażowania religijnego. Rodzice wychowujący swoje dzieci powinni być świadomi, że

ich codzienna relacja z dzieckiem ma szeroki wpływ także na życie duchowe ich potomstwa.

Treści niewerbalne mają niemniejsze znaczenie, jak wiedza i informacje na temat Boga. W

tym czasie dziecko współ-wierzy bowiem z rodzicami. Jego obraz Boga jest ich obrazem.

Doświadczenie religijne rodziców przenika dziecięcą eksplorację a praktyki religijne stają się

55

Por. Studenski M., Mój obraz Boga, Kraków 2008, s. 33. 56

Por. Bagrowicz, Makowska, Wpływ rodziców na proces kształtowania się obrazu Boga u dzieci do szóstego

roku życia w świetle literatury psychopedagogicznej, „Pedagogia christiana” 2 (6) 2000, s. 150.

15

dziecięcym, codziennym przeżyciem, z którego wynikają pierwsze więzy z Bogiem57

.

Znajomość tych prawidłowości wydaje się również cenna dla katechetów i duszpasterzy. Oni

bowiem stykają się jako pierwsi z fałszywym obrazem Boga, który może mieć dalsze

konsekwencje w wymiarze religijnych praktyk czy duchowego doświadczenia. Może pomóc

wyjaśnić takie zjawiska jak lęk przed Bogiem, obojętność, nieufność, wrogość czy

perfekcjonizm religijny i podjąć konkretne działania w celu skorygowania zafałszowanych

treści i pomocy osobistej lub odesłania do konkretnej pomocy terapeutycznej. Z

przedstawionych treści wyłaniają się dwa podstawowe wnioski. Pierwszy dotyczy formacji

dorosłych. Osoby o dojrzałej religijności i niezafałszowanym obrazie Boga takie treści będą

przekazywać swoim dzieciom, będą też w stanie rozpoznać pewne nieprawidłowości i pomóc

w ich zmianie. Kolejny zakłada pierwszeństwo łaski. Jakkolwiek nie da się zaprzeczyć

istotnej roli rodziców w tworzeniu obrazu Boga, tak nie można zapomnieć o darze łaski, który

jest jak nasienie rzucone w ziemie ludzkiego życia „czy [człowiek] śpi, czy czuwa, we dnie i

w nocy nasienie kiełkuje i rośnie, on sam nie wie jak” (Mk 4, 27).

57

Por. Studenski M., Mój obraz Boga, Kraków 2008, s. 49.