Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika...

40
Krocie na krowę Gmina ma kłopot. Co miesiąc musi płacić ponad 2 tys. zł na utrzymanie krowy, którą zabrano rolnikowi z Siedlca. s. 3 Czwojda dostanie maczugą zwęgla? Ilu chętnych stanie w szranki z obecnym włodarzem? Dwóch? Czy budowa kopalni będzie najważniejszym argumentem w walce wyborczej? s. 11 WYGRAJ 1500 ZŁ - NIE ZAPOMNIJ WYCI ĄĆ KUPONU! szczegóły na stronie VI www.zycie-gostynia.pl e-mail: [email protected] Nr 39 (785) 23 września 2014 ISSN 1508-6720 Nr indeksu 360759 Cena 2,80 zł (w tym 5% VAT) PĘPOWO KROBIA OG Ł OSZENIE Firma Raczkiewicz Jan Raczkiewicz Restauracja Cukropol Wesela od 120 zł Stypy od 18 zł Gostyń, ul. Hutnika 14 Tel. 65 575 10 90 Imprezy okolicznościowe IX FESTIWAL MUZYKI ORATORYJNEJ MUSICA SACROMONTANA szczegóły na s. 2 Marcinkowski burmistrzem Gostynia? Zginęła 24-letnia dziewczyna fot. B. Rzeźnik Kontrkandydat obecnego burmistrza ruszył z kampanią. Ostro. Zarzucił Jerzemu Kulakowi, że przespał sprawy związane z budową obwodnicy Gostynia. Wytknął brak pozyskania środków unijnych na rozwój strefy gospodarczej. Zapowiedział politykę inwestowania w rozwój gospodarczy a nie w rozrywkę. Czytaj na stronie 6 s. 4 WYGRAJ 1 Nr 39 (785) 23 września 2014 ISSN 1508-6720 Co śmierdzi w Godurowie? s.10 Ludzie zdążyli mnie poznać Piotr Curyk, obecny burmistrz Pogorzeli kandyduje na kolejną kadencję. Co zaproponuje mieszkańcom? s. 9 POGORZELA

Transcript of Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika...

Page 1: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Krocie na krowęGmina ma kłopot. Co miesiąc musi płacić ponad 2 tys. zł na

utrzymanie krowy, którą zabrano rolnikowi z Siedlca. s. 3

Czwojda dostanie maczugą z węgla?Ilu chętnych stanie w szranki z obecnym włodarzem?

Dwóch? Czy budowa kopalni będzie najważniejszym

argumentem w walce wyborczej? s. 11

WYGRAJ 1500 ZŁ - NIE ZAPOMNIJ WYCIĄĆ KUPONU!szczegóły na stronie VI

www.zycie-gostynia.ple-mail: [email protected]

Nr 39 (785) 23 września 2014 ISSN 1508-6720 Nr indeksu 360759 Cena 2,80 zł (w tym 5% VAT)

PĘPOWO

KROBIA

O G Ł O S Z E N I E

Firma Raczkiewicz Jan Raczkiewicz

Restauracja Cukropol

Wesela od 120 zł

Stypy od 18 zł

Gostyń, ul. Hutnika 14Tel. 65 575 10 90

Imprezy okolicznościowe

IX FESTIWALMUZYKI ORATORYJNEJ

MUSICASACROMONTANA

szczegóły na s. 2

Marcinkowski burmistrzem

Gostynia?

Zginęła 24-letnia dziewczyna

fot. B. Rzeźnik

Kontrkandydat obecnego burmistrza ruszył

z kampanią. Ostro. Zarzucił Jerzemu Kulakowi,

że przespał sprawy związane z budową

obwodnicy Gostynia. Wytknął brak pozyskania

środków unijnych na rozwój strefy gospodarczej.

Zapowiedział politykę inwestowania w rozwój

gospodarczy a nie w rozrywkę. Czytaj na stronie 6

s. 4

WYGRAJ 1

Nr 39 (785) 23 września 2014 ISSN 1508-6720

Co śmierdzi w Godurowie? s.10

Ludzie zdążyli mnie poznaćPiotr Curyk, obecny burmistrz Pogorzeli

kandyduje na kolejną kadencję.

Co zaproponuje mieszkańcom? s. 9

POGORZELA

Page 2: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

I N F O R M A C J E2 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Co? Gdzie? Kiedy?

ADRES REDAKCJI: 63-800 Gostyń, ul. Powstań-

ców Wlkp. 44, tel./fax: (65) 575-15-00, tel.

572-74-00, tel. 572-55-33, www.zycie-gostynia.

pl e-mail: [email protected]

REDAKCJA GOSTYŃ: Agata Fajczyk - a.fajczyk@

zycie-gostynia.pl, Hanna Hejduk (redaktor naczel-

ny) - [email protected], Dorota Jańczak

- [email protected],Izabela Skorzybót (z-ca redaktora naczelnego) - i.skorzybot@

zycie-gostynia.pl.

WSPÓŁPRACUJĄ: Łukasz Eisop - [email protected], Sławomir Hajduk - s.hajduk@zycie-gostynia.

pl, Cezary Warczak - [email protected].

OBSŁUGA KOMPUTEROWA: Zbigniew Pacanowski, Maciej Mostowy.

WYDAWCA: Południowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o., 63-200 Jarocin, ul. Kasprzaka 1a, Oddział

w Gostyniu. DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35.

DZIAŁ REKLAMY: Justyna Pasieracka - tel. 604/983-569, [email protected]; Paulina

Pawłowska - tel. 512/135-914, [email protected]; 63-800 Gostyń, ul. Powst.

Wlkp. 44.

BIURO OGŁOSZEŃ: 63-800 Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44, tel. (65) 575-15-00, czynne

codziennie od 9.00 do 16.00, sobota 10.00 do 12.00.

DZIAŁ KOLPORTAŻU: Piotr Grecki - tel. 509/082-645, 726/263-541, p.grecki@zycie-gostynia.

pl, Marek Lew - tel. 691/662-026, [email protected].

Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i rubrykę „Listy”. Anonimów nie publikujemy. Materiałów nie zamówionych

nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpow-

szechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

Prenumerata realizowana przez RUCH S.A.: Zamówienia na prenumeratę w wersji papierowej

i na e-wydania można składać bezpośrednio na stronie www.prenumerata.ruch.com.pl Ewentu-

alne pytania prosimy kierować na adres e-mail: [email protected] lub kontaktując się

z Telefonicznym Biurem Obsługi Klienta pod numerem: 801 800 803 lub 22 717 59 59 - czynne

w godzinach 7.00 - 18.00. Koszt połączenia wg taryfy operatora.

Nakład: 6.600 egzemplarzy

TYGODNIK ZIEMI GOSTYŃSKIEJ

Na podstawie art. 198 1 kkw Sąd Rejonowy w Lesznie VIII Zamiejscowy Wy-

dział Karny z/s w Gostyniu zawiadamia, że prawomocnym wyrokiem z dnia

26/08/2014 skazano:

KRZYSZTOFA MASŁOWSKIEGO

s. Marka i Janiny ur. 09/10/1967 r.

zam. Małgów 21, 63-860 Pogorzela

za to że: w dniu 8 maja 2014 r. na drodze publicznej w miejscowości Małgów

jechał jako kierujący rowerem naruszył zakaz sądowy prowadzenia pojazdów

rowerowych orzeczony wyrokiem Sądu Rejonowego w Gostyniu obowiązujący

do dnia 13 grudnia 2014 r. tj. o przestępstwo z art. 244 kk na karę:

- 10 miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonywaniu nieodpłatnie

kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 godzin w stosunku mie-

sięcznym,

- podania treści wyroku do wiadomości publicznej.

Z WOKANDY

O G Ł O S Z E N I EBIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]

GOSTYŃ

Rusza druga edycja „YES,I CAN!”

To bezpłatne zajęcia przygotowujących do matury

z  j. angielskiego. Rusza druga edycja autorskiego

projektu językowego fundacji ABSOLWENT skierowa-

nego tegorocznych maturzystów przystępujących do

egzaminu z j. angielskiego, którzy nie mogą pozwolić

sobie na prywatne, dodatkowe zajęcia językowe.

Cykl bezpłatnych zajęć obejmować będzie przede

wszystkim zagadnienia gramatyczne i słownictwo

z zakresu programu maturalnego. Ostatnie zajęcia to

z kolei swoista „matura próbna” sprawdzająca, na ile

uczestnicy projektu są przygotowani do oficjalnego

egzaminu dojrzałości. Planujemy także urozmaicić

program zajęć poprzez zaproszenie native speakera,

który poprowadziłby cześć lekcji.

Zgłoszenia przyjmowane są drogą mailową

([email protected]) do końca wrze-

śnia. W mailu prosimy zawrzeć takie dane jak: imię

i nazwisko, telefon kontaktowy, adres zamieszkania,

nazwa szkoły. Liczba miejsc ograniczona.

Osoba kontaktowa: Jarosław Tomczak, tel. 690

307 219

Pierwszy gostyński wieczór szantowy

Gostyński Ośrodek Kultury „Hutnik” zaprasza

na wieczór szantowy. - 26 września rozbujamy łajbę

przy Hutnika 4, wiatr w żagle zawieje dzięki Grzego-

rzowi Tyszkiewiczowi – zaprasza Tomasz Barton.

Odmieniona specjalnie na tę okazję przestrzeń sali

widowiskowej GOK „Hutnik” spowoduje, że uczestnicy

wieczoru poczują się jak w nadmorskiej tawernie. Nie

będzie dystansu między wykonawcą a słuchaczami.

26 września (piątek), godz. 19.00, sala widowi-

skowa GOK „Hutnik”. Bilety: do 23 września w cenie

20 zł, później w cenie 30 zł, do nabycia w kasie GOK.

Broń pancerna w fotografii

Stowarzyszenie Historia Militaris, Stowarzyszenie

Zielona Kohorta oraz Muzeum w Gostyniu zapraszają

na otwarcie wystawy „Broń pancerna w fotografii

Gostyń – Podrzecze -

Kubinka” we wtorek, 23 września 2014 roku, o godz.

17.00 w sali wystaw czasowych Muzeum w Gostyniu

(ul. Kościelna 5). Wystawa będzie czynna do 16

października 2014 roku.

Wieczór Hawajski Na Fali

W piątek 26 września zapraszamy na wspaniały

pełen przygód wieczór hawajski na krytej pływalni!

Impreza rozpocznie się o godzinie 19.00 i potrwa

do godziny 22.00. Całość przebiegać będzie w te-

matyce i aranżacji hawajskiej. Uczestnicy wezmą

udział w nauce tańca hula, konkursach hawajskich,

skosztują pysznych drinków owocowych oraz sałatek.

Przewidziana jest także zabawa w rytmie muzyki

DJ-a WestGana. W tracie imprezy wystąpi zespół

taneczny Semplicze, który poprowadzi warsztaty

taneczne! Zgłoś swój udział już dziś: tel. 65 575 89

02. Opłata wpisowa: 30zł.

Już niebawem rusza kolejna edycja

Festiwalu MUSICA SACROMONTANA.

Święta Góra

27.09 - 5.10.2014 r.

Program:

27 września - sobota, godz. 19.30; Koncert De-

dykowany Wielkopolskiej SKOK z okazji 20 - lecia

28 września - niedziela, godz. 18.30; Kapela Świę-

togórska; Poznański Chór Kameralny; Wdzięk i Ele-

gancja - Naśladowcy Stylu „Galant” w Wielkopolsce

4 października - sobota, godz. 19.30; Ekumeniczny

Dialog - w poszukiwaniu jedności, Chór „Oktoich”

- przy Cerkwi Św. Cyryla i Metodego we Wrocławiu

5 października - niedziela, godz. 18.30; Polska Or-

kiestra „Sinfonia Iuventus”; Polski Chór Kameralny

„Schola Cantorum Gedanensis”; „Muzyczne Skarby”

Klasztornych Bibliotek

Koncert z okazji 200. rocznicy urodzin Bł. Edmunda

Bojanowskiego

Szczegółowe informacje na stronie HYPERLINK „http://

www.jozefzeidler.eu/” www.jozefzeidler.eu

Zapraszamy wszystkich miłośników kolarstwa

i  jazdy na rowerze z Gostynia oraz okolic do

udziału w IV edycji II odsłona Wesołej Czasówki.

27 września, godz. 11:00!

Celem czasówki jest nawiązanie nowych znajomości

i sprawdzenie samego siebie w konfrontacji z innymi.

Dystans to 30 km, na odcinku: Brzezie (start/meta)

do Śmiłowa (nawrót). Szczegóły na www.gkr.com.pl.

PIASKI

Biegają Po Raz Trzeci

28 września na terenie Nadleśnictwa Pia-

ski odbędzie się impreza „Piaski biegają”.

Gość specjalny - najszybszy mieszkaniec Gmi-

ny Piaski, kierowca Verva Raicing Team - KUBA

GIERMAZIAK. Trasa wynosić będzie 4 kilometry.

Zapisy internetowe www.piaskibiegaja.jimdo.com

Program:

13.00 - wydawanie numerów startowych

13.40- wspólna rozgrzewka

14.00 - start biegu, marszu

Ponadto: porady Eksperta Sklepu Biegacza oraz

Dietetyka, ciepły posiłek.

PONIEC

Szkolenie samoobrony i walki wręcz

27 września 2014r. w hali sportowej w Żytowiec-

ku odbędą się zajęcia z samoobrony i walki wręcz.

Plan szkolenia:

11.00 - 12.30 - grupa kadetów

13.00 - 14.30 - „bezpieczna kobieta”

15.00 - 16.00 - grupa dorosła mieszana

W celu rezerwacji miejsc, prosimy dzwonić do GCKSTiR

w Poniecu: 65 51 31 169 lub Krzysztofa Bednarza: 661

323 044. Liczba miejsc ograniczona! Uczestnictwo

w warsztatach jest DARMOWE!

POGORZELA

Gabriel Fleszar w Pogorzeli

Zespół Candida wystąpi we wtorek, 14 paździer-

nika o godz. 18.00 w Miejsko – Gminnym Ośrodku

Kultury w Pogorzeli. W skład zespołu rockowego

wchodzą: wokalista Gabriel Fleszar i Kuba Leciej, Rico,

Mario oraz Bolesław Blindman. Kapela zadebiutowała

w roku 2005 albumem „Meta”. Płyta spotkała się

z bardzo pozytywnym przyjęciem zarówno wśród

krytyków muzycznych jak i fanów grupy. Brzmienie

płyty charakteryzuje brud, ciężar, mrok, hałaśliwie

zgrzytające gitary, przewalające się niczym lawina

bębny. Słychać na niej wyraźne inspiracje takimi

kapelami jak Deftones, Queens Of The Stone Age,

Helmet, Korn, Tool. Wejściówka: dorośli 10 zł, mło-

dzież – 5 zł. Zapraszamy.

PĘPOWO

„Ziołowieś” zaprasza na warsztaty

Jeśli chcesz głębić wiedzę dotyczącą naturalnej

pielęgnacji dłoni i paznokci, koniecznie przyjdź na

spotkanie Wioski Tematycznej Ziołowieś Pępowo.

Warsztaty odbędą się w piątek, 26 września o godz.

17.00 w Centrum Sportowo – Kulturalnym w Pępowie.

W programie: wykład „Tajniki pielęgnacji dłoni i pa-

znokci”, pielęgnacja dłoni z wykorzystaniem składni-

ków z kuchennych półek, pokaz z nauką automasażu

dłoni, degustacja ziołowych herbat i kawy „Tajemnica”,

warsztaty z produkcji kremów do rąk i odżywek do

paznokci. Koszt warsztatów: 15 zł.

POWIAT

Reprezentacja Polski AMP FUTBOL

w Pępowie i Pudliszkach!

4 - 5 października - przyjdź, zobacz, weź udział

w losowaniu nagród!

4 października (sobota)

10.30 - 12.30 - trening (stadion w Pudliszkach)

16.30 - 18.30 - trening (stadion w Pępowie)

5 października (niedziela)

10.00 - 11.15 - trening (stadion w Pępowie)

11.30 - 12.30 - mecz z drużyną sponsorów zgru-

powania

12.40 - 13.00 - mecz żaków: Dąbroczanka Pępowo

- Zjednoczeni Pudliszki

Konferencja prasowa i ogłoszenie kadry na Mistrzo-

stwa Świata w Meksyku (Gościniec Pępowo).

BOREK WLKP.

Kobiety w Borku Wlkp.

Wielkopolska z wyobraźnią - top hasło Kongresu

Kobiet, który w najbliższą sobotę odbędzie się w sali

M-GOK w Borku Wlkp. Spotkanie rozpocznie się o godz.

10.00.

Kongres skierowany jest do wszystkich - bez względu

na wiek, płeć i poglądy. Gośćmi tego ważnego wyda-

rzenia społecznego będą między innymi:

Magdalena Środa - publicystka, jedna z założycielek

Stowarzyszenia „Kongres Kobiet”

Katarzyna Żak - artystka, aktorka

Dorota Warakomska - rzeczniczka Kongresu, dzien-

nikarka i prezenterka

w godz. 10.30 do 12.00 wykłady Solidarność kobiet”

- bariery i wyzwania

o godz. 12.30 zaplanowano spotkanie z Katarzyną

Żak - polską aktorką, znaną z telewizyjnych seriali

od godz. 14.00 do 15.30 wykłady na temat „Róż-

norodne role kobiet w społecznościach lokalnych

- będzie można wysłuchać: Ewy Misiaczyk, Barba-

ry Sadowskiej, Elżbiety Kordus, Jolanty Majchrzak,

Marty Szymczak

28 września odbędą się warsztaty umożliwiające

zyskanie nowych doświadczeń oraz rozwoju. Zapla-

nowano je w trzech blokach tematycznych: Aktyw-

ność zawodowa, Coaching oraz Wizerunek. Udział

w warsztatach jest bezpłatny.

Liczba miejsc ograniczona (decyduje kolejność zgło-

szeń!) Zapisy w biurze M – GOK bądź telefonicznie

65 571 65 34 lub 603 992 599

Page 3: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

I N F O R M A C J E3Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Takiego problemu z pewno-

ścią nie chciałby żaden z włoda-

rzy. Na barki samorządu pępow-

skiego spadły koszty utrzymania

wychudzonej krowy, którą siłą

zabrano z gospodarstwa w Sie-

dlcu. Miesięczny koszt utrzy-

mania zwierzęcia to ponad

2 tys. zł.

Przypomnijmy, że w sierp-

niu służby weterynaryjne i po-

licja dowiedziały się o dwóch

krowach, które rolnik z Siedlca

przetrzymywał w okropnych wa-

runkach. Zwierzęta były w złym

stanie zdrowotnym i bardzo wy-

cieńczone. Przebywały na ster-

cie odkładanego od dłuższego

czasu obornika, którego ilość

powodowała, że krowy grzbie-

tami prawie dotykały sufitu.

Jedna ze sztuk była w stanie

agonalnym. Dlatego podjęto

decyzję o  jej uśpieniu. Drugą

zabrano do Kombinatu Rolni-

czego w Krzyżankach, z którym

gmina ma podpisaną umowę na

opiekę nad zwierzętami w razie

nagłych sytuacji. Gospodarstwo,

oczywiście, nie robi tego dar-

mo. Koszty utrzymania krowy,

zgodnie z przepisami prawa,

pokrywa gmina. Równolegle

toczy się postępowanie sądowe

o odebraniu praw do zwierzę-

cia rolnikowi z Siedlca. Proce-

dury mogą potrwać nawet pół

roku. By nie generować kosztów

utrzymania krowy, wójt Stani-

sław Krysicki podjął decyzję,

aby już teraz wykupić krowę

od rolnika z Siedlca. – Gdyby-

śmy mieli czekać, za pół roku

jej utrzymania zapłacilibyśmy

ponad 13 tys. zł. Nasuwa się

pytanie, w jakim kraju żyje-

my? Jeśli ktoś nie dba o swoje

mienie, natychmiast powinien

być wyrok sądu o przepadek

jego mienia. Jeżeli gmina to

przejmuje, to niech bierze te

krowy i niech zdecyduje, co

zrobić, np. sprzedać – stwier-

dził włodarz. Zaprosił do siebie

rolnika z Siedlca i zaproponował

mu, że wykupi od niego zwie-

rzę. – Jeszcze nie podpisali-

śmy umowy, ale dogadaliśmy

się, że kupimy je za 2200 zł,

a więc tyle, ile wydaliśmy na

utrzymanie – wyjaśnił. Rolnik

na tej transakcji nie zarobi. Jego

dochód zostanie przeznaczony

na pokrycie kosztów utrzymania

zwierzęcia w kombinacie. Wójt

Krysicki zaznaczył, że szybko

podejmie decyzję, co z krową

zrobić. - Sprzedamy ją albo

kombinatowi albo na rzeź. Pew-

nie odzyskamy kilka groszy, ale

najważniejsze, że temat się

zamknie – powiedział. (doti)

Gmina kupi krowę

13 tys. złmusiałaby

zapłacić gmina za

utrzymywanie krowy

przez pół roku

W  listopadzie na ścieżce

rowerowej między Gostyniem,

a Golą pojawią się lampy.

W  ramach inwestycji zosta-

nie ułożony kabel elektryczny

i postawione zostanie oświetle-

nie. Przypomnijmy, że budowa

oświetlenia na ścieżce rowe-

rowej, to jeden z wniosków,

które wpłynęły w ramach Bu-

dżetu Bardziej Obywatelskie-

go w gminie Gostyń. Budowę

oświetlenia na tym trakcie pie-

szo-rowerowym zgłosiło dwóch

wnioskodawców. (iza)

fot.

M.

Korn

iłow

icz

Firma SEM Zakład Elektrotechniczny

z Łęczycy wybuduje oświetlenie

na ścieżce rowerowej

łączącej Gostyń z Golą

Na ogłoszony przetarg swoje oferty

złożyło 5 firm. Najkorzystniejszą

ofertę na budowę oświetlenia

zaproponowała firma z Łęczycy,

która wykona prace za 267 894 zł

Na ścieżce rowerowej łączącej

Gostyń i Golę staną 74 lampy

z oprawami parkowymi

Prace zakończą się do 24 listopada

Będą lampy!

PĘPOWO

Czy mieszkańcy Pogorzeli będą

chodzić utwardzoną ścieżką od ul.

Szkolnej w stronę Gostyńskiej (koło

marketu Dino)? A może władze zdecy-

dują się na ułożenie kostki brukowej?

Mimo gorącej dyskusji na ostatniej

komisji rajców decyzji ostatecznie

nie podjęto.

Skrót przebiegający wzdłuż stawu

przy szkole i markecie przy ul. Go-

styńskiej jest chętnie wykorzystywany

przez znaczą część mieszkańców mia-

sta. Tłumnie chodzą tamtędy dzieci,

które spieszą się na lekcje czy rodziny

zmierzające w niedzielę do kościoła.

W poprzednich latach pojawiały się

głosy, by z wydeptanej ścieżki zrobić

porządną trasę z granitowego klińca

bądź kostki brukowej. Rozwiązanie

tego problemu byłoby prostsze, gdy-

by nie fakt, że ścieżka kończy się na

parkingu Dino. I w momencie, gdyby

market chciał się rozbudować (a ist-

nieją takie plany, choć konkretnego

projektu nie ma) trasa kończyłaby się

na murze. Wówczas wydatkowanie

środków na jej utwardzenie byłoby

niezasadne. - Może warto byłoby

na razie na obrzeżach obsypać gra-

nitowym klińcem i ubić, żeby było

sucho. Byłoby to tańsze wykonanie

i w miarę szybkie. Na tej podbudowie

ewentualnie kiedyś można ułożyć

kostkę – tłumaczył Piotr Curyk, bur-

mistrz Pogorzeli.

Rozmawiano także o  ścieżce

przebiegającej troszkę dalej, jednak

ten teren jest już własnością Gminnej

Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”,

dlatego gmina nie może tam przepro-

wadzić żadnych działań. Poza tym

i  tak większość osób poruszałaby

się ścieżką bliżej szkoły. Jak więc

problem rozwiązać? Zdaniem radnego

Pawła Cioska nie warto wysypywać

trasy kamieniem. – To są półśrodki,

które mi się nie uśmiechają. Lepiej

kostkę ułożyć, ławkę ustawić. Ile

ludzi spędza wolny czas nad sta-

wem? – stwierdził. Wtórował mu rajca

Krzysztof Rybka. – Spróbujmy zrobić

projekt na obejście całego stawu plus

ładne lampy i ławki. Byłoby to super

miejsce rekreacyjne – powiedział.

Zgodził się z nimi włodarz. Zaznaczył

jednak, że podjęcie wszelkich działań

ograniczają możliwości finansowe

samorządu. – Mam świadomość, że

to miejsce jest ważne, ale musimy

wybrać, co najpierw modernizujemy:

park czy staw – zaznaczył. Póki co

w budżecie na ścieżkę w stronę Dino

jest zabezpieczona suma 5 tys. zł.

Skarbnik Teresa Lempach zaznaczyła,

że w tej chwili nie ma więcej środków

na utwardzenie przejścia. Mimo to

burmistrz Piotr Curyk odparł, iż jeśli

radni zadecydują o położeniu kostki

brukowej, ich prośbę spełni.

(doti)

Ścieżka z kostki czy wysypana kamieniem?

P O G O R Z E L A

www.zycie-gostynia.pl

Codziennie porcja najświeższych informacji!

Starosta Robert Marcinkowski poinformował,

że dzięki jego staraniom budowa obwodnicy

Gostynia, w ciągu drogi krajowej, została wpisana

na trzecim miejscu do Kontraktu Terytorialnego

dla województwa wielkopolskiego. Na spotkaniu

dotyczącym tej sprawy nie był obecny burmistrz

Gostynia Jerzy Kulak (czytaj na s. 6). Zdaniem

starosty świadczy to o braku zainteresowania

tematem. Burmistrz odpiera atak, twierdząc,

że do Poznania na to spotkanie wspólnie ze

starostą, jednym samochodem, jechał pracownik

urzędu miejskiego Krzysztof Fekecz, a burmistrz

wnioski słał mejlem.

Oprócz obwodnicy na drodze krajowej nr

12 do kontraktu udało się wpisać zbiorniki

retencyjne Rokosowo i Gostyń - Piaski.

Dokument stanowi umowę między rządem,

a samorządem i został sporządzony w celu

realizacji wspólnych zadań. - Złożone przeze

mnie wnioski znalazły odzwierciedlenie

w dokumencie przyjętym przez zarząd

województwa wielkopolskiego. Obecnie

rozpoczął się proces negocjacji i jeśli

dokument zostanie zaakceptowany przez

stronę rządową , to najważniejsze dla

powiatu inwestycje mogą uzyskać dodatkowe

wsparcie. Szczególnie istotny punkt dotyczył

budowy obwodnicy Gostynia w ciągu drogi

krajowej, która wcześniej nie pojawiała

się w dokumentach rządowych. Inwestycja

ta zyskała poparcie zarządu województwa

wielkopolskiego i została wpisana na trzecim

miejscu tuż po budowie drogi ekspresowej S

11 i drogi S 5 - wyjaśnił Robert Marcinkowski,

starosta.

Podczas przekazania informacj i

o kontrakcie na ostatniej sesji rady powiatu

wywiązała się w tym temacie dyskusja między

radnym lewicy Jarosławem Jędrkowiakiem,

a starostą. Radny, w poprzedniej kampanii

szef sztabu wyborczego Jerzego Kulaka

dopytywał, czy nie jest to element kampanii

wyborczej? - Wszyscy zdajemy sobie sprawę,

że mamy okres przedwyborczy. Czy tego typu

dokument, publikowany w tym właśnie czasie

jest na pewno trwały? Czy pan starosta jest

pewny, że kontrakt, który tam został podpisany

na pewno zostanie zrealizowany? - pytał

radny. Robert Marcinkowski przekonywał,

iż dokument jest oficjalnym stanowiskiem

zarządu województwa wielkopolskiego.

W najmniejszym stopniu nie ma on nic

wspólnego z prowadzoną kampanią wyborczą.

- Jestem pewien, że została dokonana

bardzo dobra robota dyplomatyczna, jeśli

chodzi o powiat gostyński. Zareagowaliśmy

w odpowiednim miejscu i czasie zgłaszając

nasze propozycje. Obecnie zaczyna się okres

programowania i każde województwo musi

określić swoje priorytety, które mogą być

realizowane przy współpracy na linii rządowej

i samorządowej. Trzeba też zaprezentować

swoje oczekiwania. Ja się bardzo cieszę z faktu,

że inwestycja ta została wpisana do tego

oficjalnego dokumentu - stwierdził starosta.

Dodał ponadto, iż stanowi to krok milowy

do realizacji inwestycji. Rajca Jarosław

Jędrkowiak nie dawał za wygraną. Twierdził,

iż nie chodziło mu o taką odpowiedź. Chciał by

starosta podał prawdopodobieństwo wykonania

inwestycji w procentach. - Większość z nas

w samorządowej polityce już funkcjonuje

jakiś czas. W kwestii obwodnicy padało wiele

różnych haseł i zapisów, i obietnic. Generalnie

do końca się one nie przełożyły (...) - mówił

radny. Robert Marcinkowski zaznaczył,

iż podawanie jakiegokolwiek wskaźnika

procentowego mija się tutaj z celem. - Ja

mówię o fakcie, moje wnioski zostały zapisane

w Kontrakcie Terytorialnym i z tego wszyscy

jako mieszkańcy powiatu gostyńskiego

powinniśmy się cieszyć. Zarząd województwa

wielkopolskiego podzieli tą argumentację.

Jednak, czy zaaprobuje to także strona rządowa

i zaakceptuje taką propozycję kontraktu, nie

dam gwarancji, bo wpływ nas, jako ludzi na

niższych szczeblach samorządu terytorialnego,

jest zdecydowanie mniejszy - wyjaśnił starosta.

Zdaniem Roberta Marcinkowskiego jest to

sensowne rozwiązanie, ponieważ jeśli nawet

nie zostanie zbudowana cała obwodnica na

drodze krajowej nr 12, to nastąpi przynajmniej

połączenie obwodnicy na drodze nr 12 z drogą

wojewódzką nr 434. Przyczyni się to tym

samym do odciążenia ruchu i uaktywnienia

tych terenów. (Bog)

JERZY KULAK, burmistrz Gostynia:

Niezrozumiałe jest zachowanie starosty, który

przecież wspólnie z przedstawicielem urzędu

miejskiego, podróżował do Poznania na spo-

tkanie z marszałkiem. Robert Marcinkowski

musi o tym pamiętać, gdyż obaj korzystali

z samochodu służbowego starostwa. Gmi-

nę Gostyń reprezentował Krzysztof Fekecz,

specjalista ds. pozyskiwania środków ze-

wnętrznych. Krzysztof Fekecz nie potwierdza,

jakoby podczas spotkania starosta gostyński

złożył wnioski dotyczące obwodnic i zale-

wów. W tym miejscu muszę podkreślić, że

konsultacje z marszałkiem dotyczące środ-

ków unijnych na lata 2014-

2020 trwały od kilku

miesięcy. A Gostyń

zgłosił swoje pro-

pozycje dotyczące

zadań gminy drogą

elektroniczną.

Będzie obwodnica

ych na lata 2014-

wały od kilku

. A Gostyń

woje pro-

dotyczące

miny drogą

czną.

Page 4: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

K R O B I A

I N F O R M A C J E4 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Mecenas PIOTR SZYMAŃSKIMecenas JAROSŁAW TYRZYK

KANCELARIA PRAWNA

Gostyń, ul. Wrocławska 263astyń, ul. Wro (naprzeciwko sądu)

tel. 696 457 149, 607 879 292tel. 696 4wtorek 10.30-16.00, czwartek 10.30-16.00wtorek 10.30-

w pozostałych dniach kontakt telefonicznypozostałyc

SPRAWY SĄDOWEPRA

EKWIWALENTYEKKIEROWCÓW ZAWODOWYCHKIEROWC

Z TYTUŁU NOCLEGÓWZ TYTU

O G Ł O S Z E N I E

GOSTYŃ, 23 września, w godz. 7.30 - 15.30: ul. Górna 56, 261, 63, 72, 73,

76, 76a, 76b, 76c, 77-81, 89.90.91a, 91b, 112, 115, 115a, 116, 133, 134,

134a, 140, ul. Wielkopolska 1, 2, 3, 7, 8, 9, 10, przedszkole, firma MINETTI

KROBIA, 23 września, w godz. 7.30 - 16.00: Wymysłowo 1 do 15, 17 do 30,

hydrofornia, skład opału, działki nr 58/1, 83, Żychlewo 1 do 44, 48 do 51, 55

do 92, sklep, działki nr 479, 434, 313/1, 227/1, przedszkole

PIASKI, 25 września, w godz. 8.00 - 13.00: ul. Kasprzaka 1 do 13, 28 do

39, ul. Miastkowskiego 2, 3, 5, 7, ul. Mickiewicza 1, Plac Wolności 1 do 6, ul.

Warszawska 40, ul. Wschodnia 1 do 7, ul. Żwirki i Wigury 1 do 13, 15, 17 do 21

PONIEC, 29 września, w godz. 7.30 - 15.30: Łęka Wielka 66 do 70, 70a, 70b,

71, 72, 73, 74, 76, 77, Gospodarstwo Rolne, sklep, przepompownia ścieków

PLANOWANE WY£¥CZENIA PR¥DU

Uwaga! Określenia instytucji i obiektów oraz adresy podajemy według oryginalnego komunikatu ENEA Operator sp. z o.o. Opracował: Zbigniew Pacanowski

telefony

alarmowe

Pogotowie Ratunkowe 999

Straż Pożarna 998

Policja 997

Numer alarmowy do służb

ratunkowych 112

Pogotowia:

Energetyczne 991

Gazowe 992

Ciepłownicze 993

Wod.-Kan. 994

Energetyczne 572-00-26

Pogotowie Ratunkowe

w Gostyniu 572-04-71

Powiatowa Komenda Policji

w Gostyniu 575-82-00

Straż Pożarna

w Gostyniu 322-42-60

Samodzielny Publiczny Zakład

Opieki Zdrowotnej 572-67-00

Straż Miejska 575-21-63

Interwencyjny telefon Straży

Miejskiej 507 154 706

telefony

zaufania

Gostyń:

Punkt Wsparcia (ul. Fabryczna 1 -

budynek ZGKiM) 572-00-73

środy 16.00 - 19.00:

- radca prawny Magdalena Za-

wieja

czwartki 16.00 - 18.00:

- terapeuci uzależnień od narkoty-

ków Hanna i Zbigniew Jędrzejewscy

piątki 15.00 - 20.00:

- psycholog Małgorzata Gmyrek

I i II wtorek miesiąca w godz.

16.30-20.30: specjalista terapii

uzależnień od alkoholu - Marzena

Wleklik

- Powiatowe Centrum Pomocy

Rodzinie 572-75-28

- Poradnia Psychologiczno-Peda-

gogiczna 572-06-97, 572-31-77

Telefon zaufania w Komendzie

Powiatowej Policji w Gostyniu

(czynny całą dobę) 575-82-97

Młodzieżowy Telefon Zaufania

(w  każdą środę od 15.00 do

18.00) 572-77-99

Polski Czerwony Krzyż w Gostyniu,

ul. Mostowa 9 572-06-54

Gostyński Klub „Amazonki”

696 516 574

Pępowo:

- Telefon Trzeźwości 574-15-05

leki z apteki

23.IX. „Stylowa”

ul. Jana Pawła II 1

tel. 797 860 417

24.IX. „Nasza”

ul. Graniczna 4, tel. 572-50-53

25.IX. „Starogostyńska”

ul. Starogostyńska 9

tel. 572-23-93

26.IX. „Promed”

ul. Przy Dworcu, tel. 572-10-67

27.IX. „Stylowa”

ul. Jana Pawła II 1

tel. 797 860 417

28.IX. „Nasza”

ul. Graniczna 4, tel. 572-50-53

29.IX. „Hygieja”

ul. Łącznikowa 1

tel. 572-32-99

Dyżury nocne w godzinach 22.00 - 7.00.

W niedziele i  święta apteka dyżurna

czynna od 9.00 do 13.00.

Apteka „Romfarm”, ul. Łokietka 2 - czyn-

na w każdą sobotę od 9.00 do 14.00.

Apteka „Libra”, ul. Kolejowa 31 czynna

od poniedziałku do piątku w godzinach

8.00 - 20.00, w soboty 8.00 - 16.00.

Poradnia Stomatologiczna

z Pracownią Protetyczną

ORTODENT

Gostyń, ul. Kolejowa 1

tel. (65) 572-02-09

OFERTY PRACY W PUP GOSTYŃ Z DNIA 22.09.2014 R.

Powiatowy Urząd Pracy w Gostyniu dysponuje ofertami pracy dla: brukarz

(3 osoby), brygadzista budowlany (1 osoba), cieśla/dekarz (2 osoby), cukiernik

(1 osoba), doradca klienta (3 osoby), elektryk (2 osoby), frezer/operator

CNC (1 osoba), kierowca kat. C+E (9 osób), kierowca kat. T (1 osoba),

konserwator urządzeń pralniczych (1 osoba), kosmetyczka (1 osoba), krawiec

(6 osób), lakiernik (2 osoby), magazynier/kierowca (1 osoba), magazynier/

pomocnik magazyniera (10 osób), malarz-szpachlarz (2 osoby), masarz

(2 osoby), mechanik samochodowy (1 osoba), monter mebli kuchennych

(1 osoba), monter instalacji sanitarnych (1 osoba), murarz/tynkarz (2 osoby),

office manager (1 osoba), ogrodnik (2 osoby), operator ładowarki (1 osoba),

płytkarz (1 osoba), pomoc krawiecka (1 osoba), pomocnik brukarza (2 osoby),

pomocnik murarza (1 osoba), pracownik fizyczny (7 osób), posadzkarz

(1 osoba), pracownik produkcji (55 osób), przedstawiciel handlowy (4 osoby),

psycholog (1 osoba), robotnik przy hodowli zwierząt (1 osoba), spawacz (11

osób), sprzątaczka biurowa (1 osoba), sprzedawca (2 osoby), stolarz (2 osoby),

stolarz/monter mebli (1 osoba), strażnik ochrony (5 osób), stróż (1 osoba),

ślusarz (12 osób), tokarz (1 osoba), tynkarz (1 osoba), tynkarz gipsowy (2

osoby), zbrojarz/cieśla (2 osoby).

Szczegółowych informacji dotyczących ofert pracy można uzyskać

osobiście w Powiatowym Urzędzie Pracy w Gostyniu, ul. Poznańska

200 (pok. 1) lub telefonicznie (65) 572 33 67/68.

Na początku lipca w Chwałko-

wie (gmina Krobia), na skrzyżowa-

niu dróg Krobia - Potarzyca zginął

56 - letni rowerzysta Kazimierz K.

Prokuratura Rejonowa w Gostyniu

prowadziła dochodzenie w tej spra-

wie, które ostatecznie zakończyło

się umorzeniem. Jak mówił Bogdan

Zygmunt - prokurator zajmujący się

tematem, nie było żadnych naocz-

nych świadków zdarzenia, oprócz

29 - letniego Tomasza H., kierowcy

samochodu marki Scania, który

również uczestniczył w wypadku.

Sekcja zwłok ofiary wykazała ob-

rażenia wielonarządowe. Śledz-

two potwierdziło także, że oboje

uczestnicy wypadku byli trzeźwi.

27 sierpnia zatwierdzono umo-

rzenie postępowania. Decyzja nie

była prawomocna z uwagi na pra-

wo rodziny i ich pełnomocników

prawnych do wniesienia zażalenia

na decyzję prokuratury. - Na pod-

stawie zebranego materiału dowo-

dowego w postaci szkicu miejsca

wypadku drogowego, materiału

poglądowego, oględzin pojazdu

oraz zeznań świadka, czyli kierow-

cy ciężarówki stwierdzić można,

że bezpośrednio do zaistniałego

zdarzenia drogowego przyczynił się

rowerzysta. Rozpoczął manewr bez

zasygnalizowania skrętu w  lewo

w kierunku miejscowości Krobia

i bezpośrednio wjechał na dro-

gę i tor jazdy wyprzedzającego go

wówczas samochodu ciężarowego

marki Scania - wyjaśnił prokurator.

Dodał ponadto, iż postanowienie

Mimo szybkiej pomocy, jakiej udzielono

mieszkańcowi gminy Poniec - wypadek okazał

się tragiczny w skutkach. Przypominamy, że

zdarzenie miało miejsce 12 września na pół-

nocnej obwodnicy Rawicza. - Czterdziestoletni

mieszkaniec gminy Poniec, jadący fiatem bra-

vo, stracił przytomność, w wyniku czego auto

uderzyło czołowo w barierki energochłonne

- informował asp. sztab. Tomasz Duszak,

rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego

Policji w Rawiczu. Początkowe czynności

ratujące życie przyniosły pozytywny skutek,

mężczyznę przewieziono do szpitala w Lesz-

nie. Niestety, tam zmarł.

(red)

Zmarł reanimowany kierowca

Rowerzysta okazał się winny

o umorzeniu dochodzenia doręczo-

no rodzinie oraz ich pełnomocnikom

prawnym. W wyznaczonym ter-

minie nikt z zainteresowanych nie

złożył zażalenia na decyzję proku-

ratury. W związku z tym umorzenie

sprawy uprawomocniło się.

(Bog)

Podczas manewru wyprzedzania,

młoda mieszkanka Gostynia zderzyła

się czołowo z ciężarówką. Citroen C5,

którym podróżowała, został całkowi-

cie zniszczony. 24-letnia dziewczyna

poniosła śmierć na miejscu.

Wypadek miał miejsce w piątek

19 września około godz. 10.30, na

prostym odcinku drogi, niecały kilometr

za Kunowem w stronę Dolska. Zastępca

prokuratora rejonowego w Gostyniu

Bogdan Zygmunt poinformował, że ko-

bieta jechała w stronę Poznania i kieru-

jąc Citroenem C5 wyprzedzała ciągnik

siodłowy bez naczepy. Prowadził go 56

- letni mieszkaniec powiatu poznań-

skiego. - Kobieta wyprzedzając drugi,

nieustalony pojazd, nie zachowała

szczególnych środków ostrożności. Do-

prowadziła w ten sposób do zderzenia

TRAGEDIA W KUNOWIE

Nie żyje młoda kobietaz jadącą z naprzeciwka ciężarówką -

wyjaśniał Grzegorz Błaszczyk, rzecznik

prasowy KPP w Gostyniu. Na skutek

tego ciągnik siodłowy wpadł częściowo

do rowu, a osobówka odwróciła się

i przemieściła na drugą stronę jezdni.

- Kobieta odniosła poważne obrażenia

ciała, była bardzo mocno zakleszczo-

na. Ratownicy medyczni podjęli akcję

reanimacyjną, jednak nie przyniosła

ona rezultatu. Pojazd, którym podró-

żowała został całkowicie zniszczony.

Natomiast kierowca ciężarówki nie

odniósł obrażeń - mówił Michał Pohl,

oficer prasowy KP PSP w Gostyniu.

Ze wstępnych ustaleń prokuratury

wynika, iż tir na pewno podjął bardzo

ostrą próbę hamowania. Natomiast

ofiara prawdopodobnie kontynuowała

manewr wyprzedzania, gdyż nie za-

uważono śladów hamowania Citroena

C5. - Być może nie starała się też

zmniejszyć prędkości i schować za

inny pojazd - stwierdził prokurator.

Na razie został przesłuchany kierow-

ca ciągnika siodłowego. Był trzeźwy

w momencie zderzenia. W poniedzia-

łek odbyła się sekcja zwłok ofiary,

podczas której została pobrana krew

zmarłej do analizy.

Trwają czynności wyjaśniające

okoliczności zdarzenia. (Bog)

fot.

B.

Rzeźn

ik

Page 5: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Kolejny już raz odbyło się tre-

nowanie umiejętności ratunkowo -

gaśniczych w naszym powiecie. Tym

razem zdolności współdziałania jed-

nostek państwowej straży pożarnej

z ochotnikami zostały zademonstro-

wane w firmie DEBON w Pępowie.

Przedsiębiorstwo wybrano, ponie-

waż działa na rynku od kilku już

lat oraz stanowi specyficzną branżę

produkcji (wytwarza przyczepy do

transportu koni) i nigdy wcześniej

akcji na terenie zakładu nie prze-

prowadzano. Działania strażaków

polegały, między innymi, na zaini-

cjowaniu pożaru w pomieszczeniach

produkcyjnych. – W scenariuszu

ujęto osoby poszkodowane w tym

zdarzeniu. Strażacy oprócz działań

ratowniczo – gaśniczych udzielali

także pierwszej pomocy przedme-

dycznej – wyjaśnił Michał Pohl,

oficer prasowy KP PSP w Gostyniu.

W akcji brały udział jednostki ochot-

nicze z gminy Pępowo i z sąsiedniej

gminy Pogorzela, jak również dwa

zastępy PSP z Gostynia. W ćwi-

czeniach druhowie oprócz wozów

zwykłych posługiwali się też jednym

ciężkim samochodem gaśniczym

z podnośnikiem hydraulicznym.

Tego rodzaju trenowanie umie-

jętności jest przeprowadzane co

kwartał, na terenie innej gminy.

– Przy okazji ćwiczeń sprawdzana

zostaje też użyteczność instalacji

przeciwpożarowych, znajdujących

się w  firmie, czyli między inny-

mi sieci hydrantowej, zbiornika

przeciwpożarowego, jak również

instalacji wewnątrz budynku, które

powinny funkcjonować. Mam tu na

myśli wyłącznik przeciwpożarowy,

zawory gazowe itp.- dodał Michał

Pohl. W przyszłym roku ćwiczenia

zaplanowano w gminie Pogorzela.

(Bog)

I N F O R M A C J E5Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

O G Ł O S Z E N I EBIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]

Odroczono kolejną rozprawę

w sprawie Arkadiusza K. - miesz-

kańca powiatu gostyńskiego,

oskarżonego o oszustwa i wyłu-

dzenie od firm i rolników półtora

miliona złotych.

Sąd Okręgowy w Poznaniu

zdecydował tak po tym, kiedy tuż

przed rozpoczęciem posiedzenia

okazało się, że mężczyzna prze-

bywa w szpitalu psychiatrycznym

po próbie samobójczej. – Nie mam

co do tego żadnych wątpliwości,

że oskarżony będzie przebywał

non stop w szpitalu psychiatrycz-

nym – powiedziała sędzia Agata

Adamczewska. Pytała obrońcę,

kiedy przewidywany jest koniec

hospitalizacji? - Nie wiem, Wyso-

ki Sądzie. Nie dostaliśmy takich

informacji. Żona oskarżonego

wskazała, że ordynator szpitala

był na urlopie i dopiero w tym

momencie wrócił. A chciała, żeby

zaświadczenie wystawił ordy-

nator, a nie lekarz dyżurny, aby

nie było żadnych podejrzeń, że

jakiś szeregowy lekarz wystawił

kolejne zwolnienie oskarżonemu

– tłumaczyła adwokat Katarzyna

Nowacka. Obrońca przedstawiła

zaświadczenie, że Arkadiusz K.

przebywa w Wojewódzkim Szpi-

talu Neuropsychiatrycznym w Ko-

ścianie od 28 sierpnia i w obecnym

stanie zdrowia nie jest zdolny do

Zamiast do sądu, znowu do psychiatryka

Strażacy ćwiczyli swoje umiejętności

udziału w postępowaniu sądo-

wym. Obrońca oskarżonego K.

oświadczyła, że znalazł się on

w szpitalu po próbie samobójczej.

Wniosła o odroczenie rozprawy,

aby umożliwić oskarżonemu oso-

bisty w niej udział.

Wypowiedział się również pro-

kurator Roch Waszak. - W świetle

ostatnich opinii psychiatrów z lip-

ca tego roku, oskarżony może brać

udział w rozprawie. Psychiatrzy

przewidzieli tę całą sytuację, że

będzie nasilał się stres związany

z rozprawą sądową. W tej sytu-

acji, kiedy Arkadiusz K. przebywa

w szpitalu jest pewien problem.

W świetle orzecznictwa sądu

najwyższego, skoro oskarżony

wypowiada wolę uczestniczenia

w postępowaniu i chce zabrać

głos, to należy mu to umożliwić,

zwłaszcza, że usprawiedliwienie

tej nieobecności jest w sposób

przewidziany w Kodeksie Postę-

powania Karnego – tłumaczył

prokurator. Zaproponował jednak,

aby sąd wyznaczył kilka terminów

kolejnych rozpraw. – Oskarżony

nie będzie przed każdym terminem

usiłował popełnić samobójstwa.

Wtedy sąd będzie miał ogląd chy-

ba tej całej sytuacji i będzie mógł

zastosować, jeżeli zajdzie taka

potrzeba, środek zapobiegawczy

w postaci tymczasowego areszto-

wania. Wtedy nie będzie żadnych

wątpliwości, że oskarżony będzie

mógł wziąć udział w rozprawie.

W tej sytuacji rozprawę trzeba

jednak odroczyć, aby nie narazić

się na zarzut apelacji – mówił

Roch Waszak.

O głos poprosił oskarżyciel

posiłkowy, który przyjechał na

rozprawę z powiatu gostyńskie-

go. Chciał wiedzieć, od kiedy

Arkadiusz K. przebywa w szpi-

talu. Poinformowano go, że od

28 sierpnia. Rozprawa odbywała

się 15 września. - Tydzień temu

widziałem go w domu. Zbiera

bydło, jeździ z kierowcą, a on

siedzi z boku – powiedział rolnik

oszukany przez Arkadiusza K. Po

tym oświadczeniu sędzia stwier-

dziła, że zwróci się do szpitala

z pytaniem, czy oskarżony korzy-

stał z przepustek w tym czasie.

- Nie możemy podważać tego, że

zaświadczenie wystawione przez

szpital jest niezgodne ze stanem

rzeczywistym. Być może 28 sierp-

nia został przyjęty na oddział, ale

od tego czasu jest urlopowany.

Dobrze, że pan to mówi – powie-

działa sędzia Agata Adamczew-

ska. Ogłoszono przerwę. Rolnik,

który uczestniczył w rozprawie

oświadczył również, że Arkadiu-

sza K. widział kilka razy – także

w samochodzie z żoną.

Sąd wyznaczył cztery kolejne

terminy rozpraw. Zwrócił się także

na piśmie do szpitala o podanie

rozpoznania, z jakim oskarżony

przebywa w placówce, przyczyn

hospitalizacji i informację czy

od momentu przyjęcia korzystał

z przepustek, urlopów i opuszczał

szpital. (iza)

fot.

I.

Skorz

ybót

fot.

B.

Rzeźn

ik (

x2)

Kradzież miedzianych elementów trans-

formatora miała miejsce w nocy z 18 na 19

września w miejscowości Łęka Wielka, gmina

Poniec. Wydarzyło się to między godzinami

0.40, a 1.30. W związku z tym ENEA Operator

Sp. z o.o. Poznań poniosła stratę w wysokości

25 000 zł. Sprawcy, bądź sprawca tego zda-

rzenia są nieustaleni. (Bog)

Ukradli miedziane elementy

APEL POLICJI:

Jeżeli ktoś zauważył podejrzanie zachowujące się osoby lub pojazdy w nocy

z 18 na 19 września w okolicach Łęki Wielkiej, proszony jest o kontakt z wy-

działem kryminalnym gostyńskiej jednostki policji, pod nr 65 575 82 00.

Page 6: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

WIESŁAW GLAPKA, kandydat na wójta gminy Piaski: „Miejsca pracy, to podstawa rozwoju gminy”.

Decyzję o kandydowaniu podjąłem po dość długim namyśle. Opieram ją na tym, że w gminie Piaski pracuję już od 24 lat. Jestem sekre-

tarzem i zastępcą wójta. Wcześniej 6 lat pracowałem, jako doradca rolników. Uważam, iż po 30 latach pracy w gminie znam doskonale

jej problemy. Potrzeby poszczególnych miejscowości, mieszkańców. Urodziłem się w gminie Piaski, tam się wychowałem, mam swoich

przyjaciół. Przed nami stoi wielkie zadanie - dokończenia kanalizacji sanitarnej. Będziemy również budować halę sportową przy szko-

le w Szelejewie. W swojej działalności chciałbym również duży nacisk położyć na oświatę – to jest podstawa. Myślę o wprowadzeniu

bonów edukacyjnych, o dalszej informatyzacji szkół. Nasi uczniowie muszą sobie później doskonale radzić w dalszym życiu i edukacji.

Chciałbym również współpracować z organizacjami pozarządowymi, z OSP, w których od wielu lat działam. Parę lat temu w Piaskach podjęliśmy decyzję

o  budowie strefy gospodarczej, w tej chwili zaczyna ona już działać. Powstał pierwszy, ale największy zakład w gminie, który jest największym pracodaw-

cą. Kończymy budowę drogi w strefie. Będę zabiegał o to, aby na jej teren sprowadzić jak najwięcej inwestorów, bo miejsca pracy, to podstawa rozwoju

gminy. Samorząd nie jest od tworzenia miejsc pracy, ale tworzenia warunków dla inwestorów.

I N F O R M A C J E6 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Podczas konferencji prasowej

w gostyńskiej Strefie Gospo-

darczej w Czachorowie Samo-

rządowa Koalicja Współpracy

zaprezentowała kandydatów na

burmistrzów i wójtów powiatu

gostyńskiego oraz kandydata do

Sejmiku Województwa Wielko-

polskiego. Przedstawiono: Rober-

ta Marcinkowskiego, Sebastiana

Czwojdę, Jerzego Ptaka, Janusza

Sikorę, Wiesława Glapkę oraz

Andrzeja Pospieszyńskiego. -

Spotykamy się w sercu naszego

miasta, w sercu naszego powia-

tu – bo serce jest tam, gdzie są

przedsiębiorcy, gdzie są miejsca

pracy, gdzie jest rozwój gospo-

darczy. Właśnie na ten rozwój

gospodarczy stawiają kandydaci

Samorządowej Koalicji Współ-

pracy. Tworzymy zespół, bo tylko

on może osiągnąć konkretne efekty

– mówił Robert Marcinkowski

starosta gostyński i kandydat na

burmistrza Gostynia. Podkreślał,

że w wyborach nie chodzi o szyl-

dy partyjne. – W gronie SKW są

zarówno sympatycy PSL, PO, PiS.

Chodzi przede wszystkim o dobrą

współpracę, dzięki temu, że połą-

czyliśmy siły, uzyskaliśmy wielką

wartość – stwierdził. Wyjaśniał,

że kampania będzie merytoryczna.

– Jesteśmy na końcowym etapie

tworzenia naszych programów.

Chcemy przedstawiać konkretne

propozycje w samym Gostyniu

- dotyczące strefy gospodarczej,

nowego pomysłu na zagospodaro-

wanie centrum miasta, współpracy

z mieszkańcami – wyliczał. Pro-

gramy zostaną niebawem przed-

stawione na kolejnych konferen-

cjach. - Programy wyborcze mamy

zamknięte. Nasza praca zaczyna

się nie od szukania ludzi, nie sta-

wiamy na kult jednostki, nazwisk.

Najpierw szukamy tego, co nas

łączy w programach – podkreślał.

SKW jest największym ugrupowa-

niem samorządowym - wystawia

ponad 100 kandydatów na radnych

we wszystkich gminach powiatu

gostyńskiego. - Jesteśmy otwarci

na współpracę z innymi ugrupo-

waniami – zapewniał.

IZABELA SKORZYBÓT

Stawiają na rozwój gospodarczy

ROBERT

MARCINKOWSKI, kandydat

na burmistrza Gostynia:

„Chcę tworzyć fundamenty

pod rozwój firm, pod rozwój

gospodarczy a nie budować,

kolejnych fontann”.

Uzyskałem akceptację wszystkich 21 kandydatów

na radnych SKW do Rady Miejskiej Gostynia,

aby ubiegać się o funkcję burmistrza Gostynia.

Postaram się tego zaufania nie zawieść. Swoją

decyzję umocniłem także 2 września w Poznaniu,

na spotkaniu konsultacyjnym, dotyczącym przy-

szłości Wielkopolski, finansowania inwestycji na

terenie także powiatu gostyńskiego. Zgłaszałem

wnioski do kontraktu województwa wielkopolskie-

go. Na tym ważnym spotkaniu nie było burmistrza

Gostynia (czytaj na str. 3). Wtedy uświadomiłem

sobie, że Gostyń potrzebuje reprezentanta, który

będzie rzeczywiście dbał o interesy mieszkańców,

a nie tylko o tym mówił. Spotykamy się nieprzy-

padkowo w sercu naszego miasta - w strefie go-

spodarczej, dlatego że nasz program wyborczy,

nie tylko w Gostyniu, ale we wszystkich gminach,

jest nastawiony przede wszystkim na rozwój gospo-

darczy. Chcę podziękować burmistrzowi Jerzemu

Woźniakowskiemu za to, że wspólnie z przed-

siębiorcami stworzył podwaliny pod rozwój tej

strefy. Dzisiaj jest to poważne narzędzie, które

daje miejsca pracy. W czasach burmistrza Woź-

niakowskiego potrafiliśmy także pozyskać środki

unijne na rozwój tej strefy. Niestety, w ostatnich

4 latach nie możemy się tym pochwalić. W naj-

bliższych wyborach 16 listopada mieszkańcy

Gostynia będą wybierać czy Gostyń ma być roz-

wojowy, czy rozrywkowy. Dla mnie to przesłanie

jest jednoznaczne – chcę tworzyć fundamenty

pod rozwój firm, pod rozwój gospodarczy a nie

budować kolejnych fontann. Bo od nich miejsc

pracy nie przybywa. Stawiamy przede wszystkim

na rozwój, wsparcie przedsiębiorców. Zdaję sobie

sprawę, że w najbliższym czasie zostanie tutaj

sprzedana prawdopodobnie działka, ale w moim

przekonaniu, data tego przetargu jest wybrana

nieprzypadkowo – bo przypadnie kilka dni przed

wyborami. Bardziej traktuję to jako element kam-

panii wyborczej, aniżeli podejścia do problemów

przedsiębiorców, którymi zamierzamy się zająć.

Rynku nie będziemy przebudowywać, bo nikt nie

ma zamiaru robić rewolucji. Ale trzeba o nim

rozmawiać, bo tej dyskusji, w moim przekonaniu,

zabrakło. Mam porównanie – remontu mieszkania

nie zaczyna się od położenia dywanu. Rynek jest

różnie oceniany przez wielu mieszkańców. Mam

kontakt z rodzicami, którzy z niezbyt wielką otwar-

tością posyłają swoje pociechy na imprezy tam

organizowane, bo uznają je za sztuczne. Rynek

powinien być czymś naturalnym, co ludzi integruje.

Potrzebna jest dyskusja o nowych jego funkcjach.

fot.

I.

Skorz

ybót

ANDRZEJ POSPIESZYŃSKI, kandydat PO do Sejmiku

Samorządu Województwa Wojewódzkiego: „Trzeba tam być

i współpracować z marszałkiem, samorządem województwa”

Po ponad 20 latach działalności na szczeblu gminnym i powiatowym przyszła pora,

żeby zmierzyć się z problemami na najwyższym szczeblu samorządu - wojewódzkim.

Dla efektywnego działania samorządu niezbędna jest współpraca tych trzech poziomów.

Dlatego uważam, że jestem potrzebny teraz w Poznaniu, żebym mógł dobrze współpra-

cować z naszym powiatem, z naszymi samorządowcami. Po otrzymaniu propozycji startowania do sejmiku

przyjąłem ją, opierając również o to, że otrzymałem poparcie SKW. Będę startował z 2 miejsca z listy PO.

SKW nie wystawia swoich kandydatów do województwa, nie ma takiej możliwości, ponieważ jest komitetem

lokalnym. Za priorytet stawiam sobie sprawy nie polityczne, a samorządowe. W województwie na pewno

będę chciał się zająć sprawami zwłaszcza dróg wojewódzkich, szczególnie odcinkiem leżącym w naszym

powiecie na terenie gmin Gostyń i Piaski. Mówię o przyszłej obwodnicy. Sprawy zabrnęły tak daleko, że

skoro pojawią się nowe środki unijne, to trzeba tam być i współpracować z marszałkiem, samorządem

województwa, żeby te środki tak podzielono, żeby dla nas też starczyło na realizację tej najważniejszej

dla nas inwestycji. Oprócz tego jest wiele spraw, które trzeba na szczeblu wojewódzkim rozstrzygać, zała-

twiać, związanych z nową perspektywą unijną. Powiat i gminy będą aplikować o nowe środki. Jest ważne

tam być i współdecydować o ich podziale. Będę starał się zdobywać wiedzę, gdzie na terenie powiatu

te środki mogą być najlepiej lokowane i zabiegać oto, aby tam trafiły. Mam doświadczenie w współpracy

z poprzednim członkiem sejmiku, obecnie senatorem Pośrednikiem. Dzięki jego wiedzy, mojej współpracy

z nim, jako starosty, udało się pozyskać prawie 50 milionów złotych na teren powiatu na różne zadania.

Dzięki waszemu poparciu będę mógł realizować swoje marzenia pracy w samorządzie wojewódzkim.

JERZY PTAK, kandydat na wójta

Pępowa: „Nadchodzi czas zmian”.

Pępowo to atrakcyjne miejsce na mapie

naszego powiatu. Tu przed 20 laty za-

czynałem swoją karierę zawodową, jak

również swoją przygodę z samorządem.

Kiedyś Pępowo było znane z eksporto-

wego masła i z koni. Dzisiaj naszym

największym kapitałem są ludzie i to

z nimi i dla nich zamierzam zmieniać

i rozwijać naszą gminę. Są wśród nas

ludzie doświadczeni, ludzie młodzi.

Wszyscy zdeterminowani do działania,

wszyscy nastawieni na sukces. Dla Pę-

powa chciałbym zadedykować szlagier

zespołu Scorpions –

„Wind of change”,

czyli nadchodzi czas

zmian.

JANUSZ SIKORA, kandydat na burmistrza Borku

Wlkp.: „Mądre decyzje i rozwój naszej gminy”.

Ponad 30 lat temu na terenie Borku założyłem rodzinę, tam żyję, tam

po raz pierwszy podjąłem pracę, zostałem nauczycielem, następnie

dyrektorem szkoły, ponadto samorządowcem. Będąc samorządowcem

zajmowałem się głównie opieką społeczną, ochroną zdrowia i edu-

kacją. To daje gwarancję, że w nawale spraw, jakie są przed nami,

nie zapomnę o tym, że najważniejszy jest człowiek. Żeby żyło nam

się lepiej, trzeba pamiętać o rozwoju. Chciałbym, aby taka strefa jak

w Gostyniu, może nie tej wielkości, w Borku również się rozwijała.

Jestem świadomy, że w tym celu trzeba zwiększyć moc energetyczną

i polepszyć infrastrukturę. Chcę zadbać także o edukację, politykę

społeczną, a także problemy zgłoszone przez samych mieszkańców.

Mam wspaniały zespół ludzi, którzy różnią się wiekowo, po względem

stażu pracy w samorządzie – są osoby, które już

wiele lat w nim działają, ale też takie, które po

raz pierwszy będą kandydowały do Rady Miejskiej

w Borku. Są panie i panowie, osoby, które zajmują

się gospodarką, rolnictwem, edukacją czy polityką

społeczną. Wierzę, że ten zespół pozwoli na mądre

decyzje i rozwój naszej gminy.

SEBASTIAN CZWOJDA, kandydat na

burmistrza Krobi: „Wiążę duże nadzieje

z rozwojem nowych przedsiębiorstw”

W poprzednich wyborach osiem i cztery lata temu two-

rzyliśmy własny komitet „Krobia nasza mała ojczyzna”.

Wspólnie z kandydatami podjęliśmy decyzję, żeby współ-

tworzyć Samorządową Koalicję Współpracy”. Samorząd

gminy i powiatowy ma szereg zadań, które się zazębiają. Powinniśmy szukać

wspólnych rozwiązań. Możemy uzyskać większe efekty, niż działając indywi-

dualnie. Jak ważne jest współdziałanie wyraźnie widoczne jest w obszarze

przedsiębiorczości. Miejsca pracy w Krobi czy powstające w innych miejscach,

wpływają również na sytuację mieszkańców gminy Krobia. My też mamy

tereny w Pudliszkach przewidziane pod działalność inwestycyjną - kilkana-

ście hektarów gruntów do tej pory będących w zasobach Skarbu Państwa,

zarządzanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych. W tej chwili nastąpiła

sprzedaż tych nieruchomości. Wiążę duże nadzieje właśnie z rozwojem

nowych przedsiębiorstw w Pudliszkach, w sąsiedztwie zakładów Heinza. To

jest budujące, że mimo różnych poglądów, działalności politycznej potrafimy

razem usiąść, znaleźć wspólne zakresy działań, wspólne problemy i wspólne

podejście do ich rozwiązywania. Mam nadzieję, że po wyborach uda nam

się zacieśnić współpracę na poziomie powiatu gostyńskiego.

Page 7: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

I N F O R M A C J E7Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

W gminie Borek Wlkp. zakończyła się

inwestycja, związana z przebudową drogi

powiatowej Dąbrówka - Strumiany. Zadanie

kosztowało ok. 470 000 zł, a dofinansowane

zostało w połowie z Narodowego Programu

Przebudowy Dróg Lokalnych (tzw. schety-

nówki). Na pokrycie pozostałych kosztów zło-

żyły się samorząd powiatu gostyńskiego oraz

gmina Borek Wlkp.

Droga była bardzo wąska, a na pobo-

czach rosły drzewa. Samochody ciężarowe

miały kłopot z przejazdem. W ramach in-

westycji poszerzono jezdnię i wzmocniono

jej konstrukcję. W ten sposób poprawiły się

bezpieczeństwo i komfort jazdy. Poza tym

szosa została odwodniona, a rowy pogłębione

oraz wyczyszczone.

Długość zmodernizowanego odcinka

jezdni wynosi ok. 840 metrów. Zadanie

było kontynuacją remontu, który rozpoczę-

to w 2010  r. Drugi etap realizowany był

w 2013 r. W przyszłym roku samorząd po-

wiatowy planuje dalej modernizować szosę

Dąbrówka-Strumiany. - Złożyliśmy wniosek

o dofinansowanie ze „schetynówki” w 50%.

Gdyby po 300 000 zł dołożyła gmina Borek

i samorząd powiatowy, w sumie uzyskali-

byśmy 1 200 000 zł. Wtedy udałoby nam

się zrealizować odcinek do przejazdu ko-

lejowego, może nawet dalej - wyjaśnia wi-

cestarosta Janusz Sikora. Dlaczego ta szosa

jest tak ważna? Stanowi ona bezpośrednie

połączenie z drogą krajową nr 12, w kierunku

zachodnim. - Jest to alternatywny przejazd,

gdyby na „dwunastce” wydarzył się jakiś

wypadek i została ona zablokowana - mówi

wicestarosta. Ma nadzieję, że przebudowa

wszystkich odcinków drogi wpłynęła na

podniesienie jakości życia i komunikacji

mieszkańców. (AgFa)

Remont będzie kontynuowany

Nie ulega wątpliwości, że w Go-

durowie ścieki z domów i bloków

zamiast do szamb spływają do po-

bliskiej kanalizacji deszczowej i ro-

wów. Urząd gminy wyznaczył miesz-

kańcom termin na uporządkowanie

gospodarki ściekowej. Minął on 31

sierpnia. Niebawem komisja spraw-

dzi, czy zalecenia zostały spełnione.

Jeśli nie, posypią się kary.

Jak wypływały, tak wypływają Część mieszkańców Godurowa

jest zbulwersowana tym, jak po-

stępują ich sąsiedzi. - Chodzi mi

o bloki. Ścieki spływają i nic się

nie robi. Wójt gminy jest bezradny.

Twierdzi w waszej gazecie, że zebra-

no w gminie rekordową ilość śmieci.

Wyjaśniam wójtowi, że drugi re-

kord, to od 7 lat wypływ smrodów

płynnych z szamb do rowów w Go-

durowie. Wójt wie, czym w Goduro-

wie śmierdzi od 2007 roku. Wtedy

weszło prawo, aby wywozić ścieki

płynne do oczyszczalni. Oświad-

czam, że z szamba przy bloku nr 13

wywozi się częściowo, reszta trafia

do rowu - mówił nam mieszkaniec

tej wsi. Przyznał, że w tym roku były

już 3 kontrole z urzędu. Stwierdzi-

ły, że ścieki nie trafiają tam, gdzie

powinny. W lutym rozesłano pisma

do mieszkańców, aby natychmiast

zlikwidowali nielegalne podłączenia

do kanalizacji deszczowej. - Po ich

otrzymaniu jedni się cieszyli, że

nie będą wąchać smrodów, dru-

dzy się smucili, że będą płacić.

Okres wiosenny minął, kończy się

lato, nie ma kontroli, ani policji,

a smrody z szamb, jak wypływały,

tak wypływają - przyznał mężczyzna.

Zauważył, że kiedy jest chłodniej,

nie czuć mocno smrodu. Jednak

kiedy pogoda dopisuje, „zapachy”

105 mieszkańców liczy Witoldowo w gmi-

nie Gostyń. Wioska niewielka - przystanek,

gablota na informacje, skrzynki pocztowe, plac

zabaw, kilkanaście domów i czworaki, droga,

brak chodników. Jeden zakład mieszczący się

w nieruchomościach po byłym PGR. Większość

osób dojeżdża do pracy do pobliskiego Gostynia.

W domach zostają emeryci.

Sołtysem wsi jest Franciszek Piotrowski, który

gospodarzy również w Goli. Ludzie z Witoldowa

czują się przez niego opuszczeni. - Gola rozwija

się, aż miło popatrzeć, budują tam nowe drogi,

nowe chodniki, sceny do zabaw, a Witoldowo,

pomimo starań mieszkańców, jest ciągle pomi-

jane przez tego pana. Przez dłuższy czas wysy-

łane były prośby o małe boisko do gry w piłkę

nożną. Pan Piotrowski obiecuje, a nic nie robi

w tym kierunku. Mamy, co prawda mały plac

zabaw, ale od kilku lat jest on zaniedbywany.

Trawa koszona raz w roku rośnie po kolana. Pan

sołtys prosząc nas o utrzymywanie porządku

nie pomyślał nawet o koszu na śmieci - żalił się

jeden z mieszkańców. - Może Państwa redakcja

skłoni go do działania - stwierdził.

Na miejscu w Witoldowie rozmawialiśmy

z kilkoma mieszkańcami. Wszyscy stwierdzili,

że sołtys wsią się nie interesuje. Co ludziom tam

potrzeba? - Dziury połatać, chodnik zrobić, co

obiecywał dwa lata temu. Nic się nie dzieje.

Przyjeżdża tylko podatek pozbierać, uśmiechnie

się i tyle - przyznał jeden z rozmówców. Inni

mieszkańcy skarżą się, że sami muszą dbać

o porządek w całej wsi. - O to, co podlega gminie

my dbamy. Teren, jak bezpański, krzaki wysokie

rosły. Dbamy więc o to. Chcieliśmy boisko, to nie

ma odzewu, z chodnikami tak samo - stwierdza

jedna z kobiet. Ludzie przyznają, że sołtysa ze

swojej wsi raczej nie będą mieli. - Tu większość

emerytów, młodzi jeżdżą do Gostynia. Chcemy,

żeby tylko nam sołtys pomógł - przyznają.

Sołtys Franciszek Piotrowski podkreśla, że

pamięta o mieszkańcach Witoldowa. Wie, że

chcieli, aby powstało boisko. Jednak problemem

jest brak gruntu gminnego - większość należy do

Agencji Nieruchomości Rolnych. - Z tyłu placu

zabaw jest małe miejsce na boisko. Obiecałem,

że bramki załatwię. Pójdę do dyrektora ośrodka

sportu w Gostyniu, może ma jakieś mniejsze,

które można by wykorzystać - obiecuje sołtys.

Teren za placem jest jednak nierówny. - Bramki

trzeba będzie we własnym zakresie postawić,

ziemi nawieźć, utwardzić i mogliby mieć boisko.

Postaram się - zapewnia sołtys. Mieszkańcy

zapewne chętnie pomogą. (iza)

WALKA Z NIELEGALNYMI PODŁĄCZENIAMI

Wójt wie, czym Wójt wie, czym w Godurowie śmierdzi?w Godurowie śmierdzi?

Sołtys się postarafo

t. I.

Skorz

ybót

fot.

I.

Skorz

ybót

od Piasków położona została ka-

nalizacja deszczowa. Służy ona do

odprowadzania wód opadowych

i roztopowych z drogi i chodnika.

Jej wylot znajduje się na końcu

wsi po prawej stronie drogi. - Każ-

dorazowe oględziny wylotu przez

pracowników WIOŚ oraz urzędu

w Piaskach potwierdzają, że w od-

prowadzanej wodzie opadowej znaj-

dują się ścieki bytowe. Opisana

sytuacja jednoznacznie wskazuje,

że mieszkańcy Godurowa posiada-

ją nielegalne podłączenia swoich

szamb z kanalizacją deszczową

położoną wzdłuż chodnika. Państwa

nieczystości ciekłe trafiają do śro-

dowiska, przenikają do gruntu oraz

zanieczyszczają rzekę Dabrówkę.

Powstałe bakterie są przyczyną roz-

przestrzeniania się chorób, degra-

dacji środowiska, a w konsekwencji

epidemii. Dopuszczają się państwo

czynów nielegalnych zagrożonych

kara grzywny - piszą urzędnicy do

mieszkańców.

Będą grzywny Urząd nakazał, aby każdy wła-

ściciel nieruchomości, który nie-

legalnie odprowadza nieczystości

ciekłe do kanalizacji deszczowej, do

31 sierpnia bezwzględnie odciął się

od sieci i podjął zadania polegające

na uszczelnieniu swoich zbiorni-

ków. Odcięcia należy zgłaszać do

urzędu. Aktualnie gmina szykuje

się do kontroli. Przeprowadzone

zostanie tzw. zadymianie wylotów

kanalizacyjnych oraz szczegółowa

kontrola z policjantem. Nakładane

będą kary grzywny. - Dopiero wtedy

dowiemy się, ile osób jest nadal

nielegalnie podłączonych - przy-

znaje wójt.

IZABELA SKORZYBÓT

unoszą się, aż pod okna. - W trawie

się wszystko kisi. W Piaskach rynek

kwiatkami obsadzony, a Goduro-

wo smrody zalewają - stwierdził.

Wyjaśnił, że bloki w Godurowie są

własnością prywatną. Kiedyś na-

leżały do PGR, później miała nimi

administrować spółdzielnia miesz-

kaniowa w Karolewie. - Ale ludzie

nie chcieli się zgodzić. Każdy sobie.

Mieli dostarczyć dokumenty Wójt gminy Piaski zdaje sobie

sprawę, że gospodarka ściekowa

w Godurowie, delikatnie mówiąc,

kuleje. Wie również (wykazały to

przeprowadzone kontrole), że miesz-

kańcy mają nielegalne podłączenia

z szamb do kanalizacji deszczowej.

1 lipca tego roku urząd skierował

do mieszkańców wsi pisma. Powo-

łano się w nich na przepisy ustawy

o utrzymaniu czystości i porządku

w gminach. Wójt wzywał w nich do

przedstawienia dowodów uiszczania

opłat za usługi odbioru nieczystości

ciekłych od 1 stycznia 2014 roku

do 30 czerwca. Dokumenty należało

dostarczyć w  terminie 14 dni od

otrzymania pisma. Przedstawiono

12, a gmina wysłała 19. Urząd

przestrzega również mieszkańców,

że pozbywanie się powstałych na

terenie nieruchomości nieczysto-

ści ciekłych w sposób niezgodny

z przepisami ustawy, to wykroczenie

i podlega karze grzywny. Urzędnicy

przypominają również, że Godurowo

nie posiada kanalizacji sanitarnej.

Dlatego właściciel nieruchomości

musi wyposażyć swoją posesję

w bezodpływowy zbiornik na nie-

czystości ciekłe lub przydomową

oczyszczalnię ścieków. Od 2 lat gmi-

na dofinansowuje budowę takich.

Szamba muszą być szczelne - nie

mogą posiadać wylotów odprowa-

dzających nieczystości do gruntu,

urządzeń melioracyjnych lub kana-

lizacji deszczowej - co w Godurowie

ma miejsce.

Rozprzestrzeniają choroby Kilkanaście lat temu pod chod-

nikiem po lewej stronie drogi jadąc

BOREK WLKP.

Page 8: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

www.fotoiris.pl

ZAMÓWIENIA

I N F O R M A C J E8 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Jestem Jakub Jarosław Sławny. Moi rodzice to Martyna i Jarosław. Na świat przyszedłem 15 września o godz. 4.20. Ważę 3810 g i mierzę 54 cm. Mieszkamy w Gostyniu.

Jestem Paweł Pazoła. Moi rodzice to Maria i Andrzej. Na świat przyszedłem 16 września o godz. 8.37. Ważę 2840 g i mierzę 50 cm. Mieszkamy w Siedlcu.

Jestem Miłosz Leśnik. Moi rodzice to Patrycja i Mikołaj. Na świat przyszedłem 15 września o godz. 15.45. Ważę 3590 g i mierzę 55 cm. Mieszkamy w Piaskach.

Nazywam się Jan Waresiak. Moi rodzice to Agnieszka i Paweł. Urodziłem się 16 września o godz. 9.25. Ważę 3390 g i mierzę 53 cm. Mieszkamy w Borku Wlkp.

Nazywam się Natalia Góralska. Moi rodzice to Weronika i Piotr. Urodziłam się 16 września o godz. 6.55. Ważę 3370 g i mierzę 54 cm. W domu, w Piaskach czeka na mnie siostra Laura.

NASI MILUSIÑSCYZdjęcia: Anna Dworczak

O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]

ogło

szen

ie wła

sne

wyd

awcy

ogło

szen

ie wła

sne

wyd

awcy

ogło

szen

ie wła

sne

wyd

awcy

NA ŚWIAT PRZYSZLI...

Dane z USC Urzędu Miejskiego w Gostyniu

5.IX.2014 Karolina Laferska (Krajewice)

15.IX.2014 Michalina Wiktoria Grząbka (Piaski)

15.IX.2014 Miłosz Leśnik (Piaski)

¯y c z e n i a

Edycie i Krzysztofowi

Aleksandra

W  tak pięknym dniu, jakim jest

25 rocznica Waszego ślubu, życzymy

Wam wszelkiej pomyślności, pociechy

z dzieci i przyszłych wnuków oraz do-

czekania w dostatku i zdrowiu złotych

godów. Drogim Jubilatom Róży i Ada-

mowi Szczerbal życzenia składa siostra

z mężem i córkami oraz rodzice.

Twoje urodzinki są radością dla

rodzinki. Rośnij śmiało, szybko, zdrowo

patrz na wszystko kolorowo, niech Ci

życie w szczęściu płynie, a co dobre

nie ominie. Wszystko najlepszego ko-

chanemu Adrianowi życzą braciszek

Patryk z rodzicami i dziadkami.

25 lat minęło od pięknej chwili

gdy w Kościele przysięgę żeście sobie

złożyli. Ksiądz stułą zawiązał Wasze

młode dłonie, Ty przysięgę składałeś

swojej ukochanej żonie. Dziś w uroczy-

stą rocznicę tego święta Ona złożoną

przed laty przysięgę dobrze pamięta.

Z okazji rocznicy ślubu Anieli i Andrzeja

życzenia składają najbliżsi.

W  dniu Twojego

święta jest ktoś kto o To-

bie pamięta. Pamięta

o Tobie i śle Ci życzenia,

by spełniły się wszystkie

Twoje marzenia. Daje

Ci dzisiaj swoje życze-

nia, niech się Twe ży-

cie na lepsze zmienia.

Zdrowia, szczęścia, po-

myślności i zdolności do

płodności życzy Iwona

i Wiktor.

W dniu Twojego święta, jest

ktoś kto o Tobie pamięta. Pamię-

ta o Tobie i śle Ci życzenia, by

spełniły się wszystkie Twoje ma-

rzenia. Żyj w szczęściu i radości,

a uśmiech niech Ci życie uprości.

Życzenia z okazji urodzin Elżbiety

składa córka Dominika.

Z okazji 8 urodzin dla Nikodema Walczaka. Wszystkiego naj-

lepszego dużo zdrówka, uśmiechu i dobrych wyników w nauce

życzą mama i tata oraz brat Tobiasz.

604 983 569

512 135 914

Gostyńul. Powstańców Wlkp. 44

tel. (65) 575-15-00

BIURO REKLAMY

Justyna Pasieracka

Paulina Pawłowska

Piknik na zakończenie lata i po-

witanie jesieni urządzili sobie senio-

rzy z gminy Borek Wlkp., zrzeszeni

w kole nr 6 Polskiego Związku Eme-

rytów, Rencistów i Inwalidów. Około

70 osób, zjawiło się przy boreckiej

strzelnicy, w sobotnie popołudnie.

Na powitanie goście usłyszeli „arię”

wyśpiewaną przez koleżankę Janinę

Florczyk, która sama siebie nazy-

wa „artystką ze spalonego teatru”.

Później podano ciepłą grochówkę,

ugotowaną w kotle przez strażaków

z Karolewa.

Wewnątrz budynku strzelnicy na

stołach porozstawiane były sałatki.

Uważnie przyglądała im się komi-

sja oceniająca w składzie: Halina

Matyszczak, Apolonia Pierzchałka

i Hieronim Michalak. Jurorzy nie

mogli próbować potraw, nie zwracali

uwagi na ich smak, ale dekoracje.

A te były najróżniejsze - róża z bu-

raczków, kwiaty z rzodkiewek i ziele-

niny i inne ciekawe wzory. Obok stało

też ciasto, upieczone przez członkinie

koła seniorów. Placki nie podlegały

ocenie, ale zostały spałaszowane do

kawy przez seniorów. Po ocenie de-

koracji, sałatki również powędrowały

do degustacji.

Podczas pikniku przygotowano

wiele konkursów. Boreccy senio-

rzy w kole, składającym się ze 140

członków, mają ponad 30 par mał-

Panowie trzepali,a panie jadły w ciemno

żeńskich. Przygotowano dla nich

specjalny test, aby sprawdzić, jak

dobrze partnerzy się znają. Był też

konkurs w ubijaniu białek - pano-

wie otrzymali specjalne narzędzia

i trzepali jajka. Uczestnicy imprezy

ścigali się również w jedzeniu kisielu

z zamkniętymi oczami i brali udział

w konkursie rozpoznawania najróż-

niejszych ziół po zapachu. Pogo-

da dopisała, humory również, więc

wszyscy na pikniku bawili się świet-

nie. Sporo radości sprawiły nagrody,

dyplomy oraz upominki, wręczane

na zakończenie konkurencji. Środki

na ich zakup pochodziły z budżetu

gminnego ośrodka kultury.

Boreckie koło emerytów i  ren-

cistów działa od 32 lat. - Z okazji

pożegnania lata piknik urządziliśmy

po raz drugi. W ubiegłym roku przy-

gotowaliśmy sobie sportową imprezę,

na której strzelaliśmy z wiatrów-

ki, rzucaliśmy beretem i laczkiem,

a także lotkami. W tym roku piknik

miał charakter kulinarny - wyjaśnia

Helena Mikołajczak, przewodnicząca

koła. Poza tym seniorzy organizują

imprezy wyjazdowe, wspólne wy-

cieczki, grille, pikniki oraz spotkania

opłatkowe. Od 7 lat spędzają wspól-

nie wczasy w Świnoujściu i świętują

Dzień Seniora. (AgFa)

fot. A

. Fajc

zyk

BOREK WLKP.

Page 9: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

I N F O R M A C J E9Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Podczas rozmów na początku tej kadencji za-

znaczał pan, że jednym z ważniejszych zadań,

które trzeba w Pogorzeli zrealizować jest budowa

kanalizacji sanitarnej. Jak po czterech latach

ocenia pan zakres zrealizowanych prac?

Kanalizacja w mieście i oczyszczalnia

istnieją. To najważniejsze, bo zlikwidowany

został największy truciciel naszej rzeczki.

Nie da się ukryć, że większość mieszkańców

Pogorzeli spuszczała ścieki do kanalizacji

deszczowej. Tego problemu w mieście już nie

mamy. Jeszcze w ostatnim czasie komisja od-

wiedziła 20 spóźnialskich właścicieli posesji,

którzy powinni być podłączeni do kanalizacji.

Sieć kanalizacyjna funkcjonuje i dzięki temu

unikniemy kar w przyszłym roku. Od 2015 r.

miejscowości powyżej 2 tys. mieszkańców

mogłyby płacić kary za nie rozwiązanie go-

spodarki ściekowej. Poza tym mieszkańcy

sąsiednich wiosek mają gdzie wywieźć te

ścieki. Brak kanalizacji sanitarnej był również

hamulcem rozwoju gospodarczego gminy.

Czy pojawiały się negatywne głosy ze strony

mieszkańców dotyczące budowy kanalizacji?

Inwestycja związała się z ogromnymi wydatkami,

przysporzyła też niektórym dodatkowy problem

– opłaty za odprowadzenie ścieków.

Być może ci, którzy musieli się pod-

łączyć, a nie widzieli takiej potrzeby, nie

byli zadowoleni, że będą musieli zapłacić

za podpięcie się. Ale mówiłem: „pokażcie,

gdzie to nie kosztuje i gdzie są miejscowości,

w których to znacznie mniej kosztuje”. Z tym

zadaniem nie można było dłużej zwlekać, bo

musielibyśmy rocznie płacić milion złotych

kary. Czy to byłoby logiczne? Nie. Myślę, że

ludzie dojrzeli do świadomości, że kanalizacja

jest konieczna. Nie ma w okolicy Pogorzeli

miejscowości o podobnej wielkości, w której

nie ma sieci kanalizacji sanitarnej. Zadanie to

było rzeczywiście najdroższe i najtrudniejsze

do wykonania w porównaniu do innych za-

dań infrastrukturalnych. Kosztowało to wiele

zabiegów, ale udało się zdobyć środki unijne,

które pokryły prawie 60% wartości całego

zadania a dofinansowanie wyniosło około 8

mln zł.

Skanalizowanie Pogorzeli to jednak dopiero

początek działań związanych z uregulowaniem

gospodarki ściekowej w gminie.

Tak. Jest już gotowy projekt i pozwolenie

na rozbudowę sieci w Głuchowie. Zresztą

strategia, którą przyjęliśmy w tym roku, prze-

widuje w najbliższych 6 latach kanalizację

kolejnych czterech miejscowości: Głuchowa,

Małgowa, Wziąchowa i Bielaw Pogorzelskich.

Gdy się to uda zrobić, włączymy znaczną część

gminy do sieci i dociążymy oczyszczalnię,

która w tej chwili w połowie wykorzystuje

swoje moce przerobowe. Jest przygotowana

do oczyszczania ścieków z całej gminy. I tak

została docelowo wybudowana.

A co z drogami?

Przy okazji budowy sieci kanalizacyjnej

przywrócona została nawierzchnia kilku ulic.

Zmodernizowano odcinek ul. Krotoszyńskiej,

odnowiliśmy ul. Krobską, ul. Kotkowiaka, ul.

Rynek, ul. Armii Poznań, ul. Słoneczną i ul.

Szpitalną. Zbudowano wraz z kanalizacją ul. B.

Prusa. Jeszcze w tym roku będzie wybudowana

wraz z oświetleniem ul. E. Orzeszkowej - aby

umożliwić dobry dostęp do nowej apteki i bu-

dującego się ośrodka zdrowia. Co roku utwar-

dzamy około 1,5 km dróg polnych. Budowane

są również chodniki i ścieżki pieszo-rowerowe.

Wielokrotnie zaznaczał pan również, że Pogo-

rzela potrzebuje obwodnicy. Mijają lata, a  jej

nadal nie ma.

Nie zasypaliśmy gruszek w popiele, bo

prace uzgodnieniowe i pozyskanie decyzji

fot.

D.

Jańcza

k

Ludzie zdążyli mnie poznać

środowiskowej trwały trzy lata. Musieliśmy

uregulować sprawy związane z rondem.

W ubiegłym roku wykupiliśmy grunty pod

obwodnicę, a w tym roku zapłaciliśmy wa-

dium w wysokości 37 tys. zł za kilka działek,

w stosunku do których nie było ustalonych

właścicieli. Jest pozwolenie na budowę, więc

możemy inwestować. Składamy wniosek

do Narodowego Programu Budowy Dróg

Lokalnych, czyli tzw. schetynówek. Do

współuczestnictwa w tym przedsięwzięciu

namówiliśmy powiat. Można tam pozyskać

środki w wysokości 50% wartości zadania.

Jeszcze pozostał problem z ograniczeniem do-

stępu do szybkiego Internetu.

Sieć światłowodowa jest już doprowadzana

do nas. „Rzeka cyfrowa” do nas doszła, co jest,

niewątpliwie, najważniejsze. To ostanie me-

dium, którego nam brakowało. Wkrótce będzie

dostępne dla mieszkańców. Zdajemy sobie

sprawę z tego, że Internet szerokopasmowy

jest niezwykle istotny. Dzięki szybkim łączom

będzie można łatwiej i sprawniej korzystać

z Internetu i np. prowadzić firmy w domu, co

może pozytywnie wpłynąć na rozwój przed-

siębiorczości w gminie.

W jakich innych kwestiach udało się osiągnąć

postęp w gminie?

Rozwiązaliśmy problem odpadów. Są gmi-

ny, które dopiero teraz będą budować to, co my

już mamy w Trzebani, czyli zakład zagospo-

darowania odpadów. Na moje dwie kadencje

przypadło płacenie kosztów budowy zakładu

w wysokości 915 tys. zł. Mimo iż wiedziałem,

że będzie to spory wydatek, zgodziłem się.

Nie było innego wyjścia. Warto wspomnieć

także o poprawie bazy sportowej. Sam jestem

miłośnikiem sportu, kiedyś grałem w klubie

w piłkę nożną. Powstał kompleks boisk Orlik,

boisko wielofunkcyjne przy liceum a od kilku

lat systematycznie modernizujemy stadion.

W każdej niemal wsi powstał plac zabaw

a obecnie budujemy siłownie zewnętrzne. In-

nym ważnym sukcesem jest powstanie w gmi-

nie wielu nowych podmiotów gospodarczych,

dzięki czemu zyskaliśmy wysokie 3 miejsce

w kraju w rankingu samorządów o najwyż-

szym wzroście poziomu przedsiębiorczości.

Wydostaliśmy się z dołka. Byliśmy na końcu

w klasyfikacji gmin w powiecie gostyńskim.

Teraz jesteśmy na średnim poziomie. To jest

duży sukces.

Dużo zamieszania było w ostatnich latach ze

szkolnictwem. Przybyła wam administracyjnie

szkoła średnia, a  tą w Kromolicach przejęli

mieszkańcy wsi.

Zadanie związane z utrzymaniem placówki

ponadgimnazjalnej spadło nagle na nasze

barki. Przejęliśmy szkołę, aby uniknąć jej

likwidacji. Później powstała jeszcze szkoła

społeczna. Nie ukrywam, że dochodziło do

burzliwych wymian zdań i niepokojów. Przez

to wszystko jednak trzeba było przejść. Szkoła

ponadgimnazjalna radzi sobie dobrze, jest

stabilny nabór a szkoła staje się z roku na rok

coraz bardziej nowoczesna, a wyniki egzami-

nów są coraz lepsze. Szkoła w Kromolicach

radzi sobie w miarę dobrze, ale nadchodzący

niż demograficzny nie wróży poprawy.

Mieszkańcy Kromolic mogą się wkrótce prze-

konać, że utworzenie placówki społecznej nie

była dobrą decyzją?

Na dziś dają sobie radę, gdyż w szkole

społecznej nie obowiązuje Karta Nauczyciela

i można zaoszczędzić - zwłaszcza na płacach.

Gdy jednak liczba dzieci w szkole zmniejszy

się, trudności mogą się znacznie zwiększyć.

Wspieramy jednak działania szkoły, bo prze-

cież chodzą do niej nasze gminne dzieci.

Pozostały jeszcze szkoły filialne we Wziąchowie,

Bułakowie.

We Wziąchowie zrobiliśmy małą reformę.

Połączyliśmy pierwszą i drugą klasę. Jeden

nauczyciel uczy dwie klasy. Jednego pedagoga

wzięliśmy do Pogorzeli, a więc nikt nie stracił

pracy, a my jednocześnie oszczędzamy na

jednym oddziale.

Czy bierze pan pod uwagę likwidację również

tych szkółek?

Wszystko zależy do ilości urodzeń

i woli rodziców. Sytuację trzeba na bieżąco

monitorować i rozsądnie, wraz z rodzicami,

podejmować określone decyzje. Jestem

ostatni za tym, by zamykać szkoły na

wsiach.

Będzie pan startował na burmistrza Pogorzeli

z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Jak długo jest pan związany z tą partią?

Osiem lat jestem członkiem, a wcze-

śniej kandydowałem do rady powiatu

jako sympatyk PSL-u. Jest to partia, która

w gminie i powiecie działa głównie w śro-

dowisku rolniczym. Związane są z nią

osoby, które pełnią ważne funkcje w naszej

gminie i w powiecie. Są w radzie miejskiej

i udzielają się w różnych organizacjach.

Dzięki współpracy z nimi, wiem, co rolnicy

myślą i co jest dla nich najpilniejsze.

Kto pojawi się na listach wyborczych do

rady miejskiej z pana komitetu wyborczego?

Swoich kandydatów wystawimy w każ-

dej wiosce. Mogę potwierdzić, że te osoby,

które z ramienia PSL są obecnie w radzie,

będą startować. Bardzo sobie cenię współ-

pracę z nimi. Z kilkoma prowadzimy jesz-

cze rozmowy.

Czy wyobraża sobie pa, że pana kontrkandy-

dat Paweł Ciosek może siedzieć od listopada

na pana dotychczasowym fotelu?

Oczywiście. Wszystko sobie wyobra-

żam. Życie pisze przeróżne scenariusze.

Mam nadzieję jednak, że mieszkańcy

gminy widzą jak w ostatnich latach miasto

się zmienia, ile środków zewnętrznych

udaje się pozyskać, ile inwestycji realizuje

się w ostatnich latach. To nie przypadek.

Kosztuje to wiele zachodu i pracy, ale

oferuję swoje doświadczenie i pewność,

że środki finansowe są i będą wydawane

rozsądnie na najpilniejsze potrzeby wszyst-

kich miejscowości. Przez dwie kadencje

byłem wybierany na radnego powiatowego.

Byłem wi-ce przewodniczącym i przewod-

niczącym rady powiatu. Dwie kadencje by-

łem wiceprzewodniczącym rady miejskiej

i dwie kadencje burmistrzem, więc do tych

wyborów przyzwyczaiłem się. Staram się

tego zaufania wyborców nie zawieść. Mam

nadzieję, że mieszkańcy przez 35 lat, gdy

tutaj pracuję, zdążyli mnie poznać, mimo,

że unikam nadmiernego rozgłosu, gdyż

bardziej interesuje praca u podstaw, z kon-

kretnymi ludźmi. Co do tej pory zdziałał na

rzecz gminy mój kontrkandydat i co może

zaoferować wyborcom – nie wiem.

Zauważa pan poparcie wśród ludzi?

Tak i dziękuję mieszkańcom za wie-

loletnie wsparcie. W ciągu mojej pracy

poznałem i współpracowałem z wieloma

wspaniałymi, oddanymi społeczeństwu

ludźmi. Samemu nic by się nie zdziałało.

To pracownicy gminy, sołtysi i mieszkańcy

realizują wspólnie wiele zadań. Praktycznie

osobiście znam większość mieszkańców

gminy. Zakładałem komitety telekomuni-

kacji w każdej wsi. Byłem gminnym prze-

wodniczącym komitetu gazyfikacji, gdy

zgazyfikowaliśmy wszystkie wioski. Mu-

siałem się z nimi spotkać, omawiać statuty

i udało się te wszystkie rzeczy wykonać.

Myślę, że mieszkańcy wiedzą, że mogą mi

ufać. Nigdy celowo nie wprowadzam ich

w błąd. Jeśli mówię np. o obwodnicy, to

nie obiecuję, że będzie w przyszłym roku

na 100 procent, bo może się okazać, że nie

zdobędziemy środków z zewnątrz. Trzeba

będzie przeczekać rok czy półtorej, ale cały

czas będziemy dążyć do tego, by to zrobić.

W ciągu mojej pracy na stanowisku burmi-

strza udało się wykonać znacznie więcej niż

planowaliśmy na starcie. Wierzę, że będzie

tak również w przyszłości.

Z Piotrem Curykiem, obecnym burmistrzem Pogorzeli i kandydatem na włodarza na kolejną kadencję rozmawiaDorota Jańczak

Page 10: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

I N F O R M A C J E10 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”

Wszystkim, którzy dzielili z nami smutek, okazali

serce i pomoc w bolesnych dla nas chwilach

po śmierci Naszej mamy, teściowej i babci

ŚP.

MARIANNY PAWLAK

księdzu proboszczowi, całej rodzinie, znajomym,

sąsiadom, delegacjom zakładu pracy oraz

wszystkim, którzy uczestniczyli w tej ostatniej

drodze oraz za ofiarowane msze święte, złożone

wieńce i kwiaty serdeczne podziękowania

Składają

synowie z rodziną

Wszystkim, którzy dzielili z nami smutek,

okazali serce i pomoc w bolesnych dla

nas chwilach po śmierci Naszej córki

ŚP.

AGNIESZKI KANIEWSKIEJ

Księdzu Prałatowi Arturowi Przybyłowi,

Dyrekcji i Gronu Pedagogicznemu Zespołu

Szkół Ogólnokształcących w Gostyniu,

Koleżankom i Kolegom z klasy, Sąsiadom,

Rodzinie oraz Wszystkim, którzy uczestniczyli

w tej ostatniej drodze oraz za ofiarowane

Msze Św., złożone wieńce i kwiaty

serdeczne podziękowania

składają

Rodzice

14.09.2014 Agnieszka Kaniewska (Gostyń, ur. 1977)

14.09.2014 Władysława Kołaczkowska (Szelejewo I, ur. 1946)

14.09.2014 Eugeniusz Jan Klupś (Piaski, ur. 1953)

15.09.2014 Janina Matuszak (Koszkowo, ur. 1933)

17.09.2014 Stanisław Jańczak (Gola, ur. 1938)

20.09.2014 Marian Józef Poszywała (Gostyń, ur. 1925)

Rodzinom zmarłych składamy

wyrazy współczucia

Dane z Urzędu Stanu Cywilnego Urzędu Miejskiego w Gostyniu

Odeszli od nas...

Mieszkaniec gminy Piaski zwrócił

się do redakcji z prośbą o interwencję

w sprawie jakości wody w Bodzewie,

Tanecznicy, Bodzewku I i II. - Od jakie-

goś czasu jest tak mocno chlorowana,

że po odkręceniu prysznica łazienka

zamienia się w halę basenową lub

szpital. Strasznie śmierdzi. Ponoć

były zaniedbania ze strony piaskow-

skich pseudo-wodociągów i w wodo-

ciągu pojawiło się mnóstwo bakterii

– informował. Skarżył się również na

brak pogotowia wod-kan po godzinie

15.00 lub w weekendy. W Piaskach

dostarczaniem wody zajmuje się gmin-

ny Zakład Usług Komunalnych.

Opisana sytuacja była bardzo po-

ważna. Dlatego w pierwszej kolejności

rozmawialiśmy z Ewą Ulanicką, dyrek-

tor gostyńskiej stacji sanitarno - epide-

miologicznej. Okazało się na szczęście,

że „mnóstwa bakterii” w wodociągu

nie było. Sanepid ma plan monitorin-

gu. - Teraz mieliśmy akurat ten teren.

W Bodzewkach i w Bodzewie wyszło

po jednej wskaźnikowej bakterii, ale

nie jest to nic złego, bo takie rzeczy

normalnie się zdarzają. W  takich

wypadkach robimy powtórkę badań,

wyszły dobrze, czyli wszystko jest

już w porządku – uspokajała Ewa

Ulanicka. Co do chlorowania, dyrek-

tor wyjaśniła, że każdy właściciel czy

administrator wodociągu ma prawo, co

jakiś czas profilaktycznie przechloro-

wać sieć. Zdarza się to najczęściej po

każdym remoncie, wymianie urządzeń.

- Na chlorowanie nie mamy wpływu,

bo to jest przewidziane w normal-

nej eksploatacji sieci – podkreślała

dyrektor. Dodatkowo uspokajała, że

używane stężenia w chlorowaniu są

bezpieczne dla ludzi. – Duże miasta

chlorują, my sporadycznie. Bakterie

wskaźnikowe w postaci jednej coli

NIE MA ZAGROŻENIA BAKTERIAMI COLI W BODZEWIE, TANECZNICY, BODZEWKU I I II

Woda strasznie śmierdzi

fot.

Liv

Friis

-lars

en -

Foto

lia

czy dwóch zdarzają się w najróżniej-

szych wodociągach. Nie mają jakiegoś

większego wpływu na zdrowie ludzi.

Jednak zawsze wtedy robimy powtórkę

– zapewniała. Informowała, że woda

do badania była pobierana z dwóch

źródeł: w szkole w Bodzewie i w bu-

dynku mieszkalnym w Bodzewku.

- Nie ma zagrożenia dla mieszkań-

ców, a chlorowanie jest włączane, co

jakiś czas wszędzie – zapewniała Ewa

Ulanicka. Gdyby istniało jakiekolwiek

zagrożenie, Sanepid natychmiast wy-

stosowałby komunikaty, a wodociąg

byłby wyłączony lub przełączony.

Okazało się też, że ani do urzędu

gminy, ani Zakładu Usług Komunal-

nych nikt nie zgłosił swoich obaw.

Prezes Paweł Wujek potwierdził in-

formację Sanepidu. - Nie uzdatniamy

wody poprzez chlorowanie. Jeżeli

w ogóle cokolwiek następuje, to tylko

na polecenie Sanepidu. Trudno mi

powiedzieć, dlaczego mieszkaniec

tak odczuwa – przyznał. Wyjaśnił

również, że na stronie internetowej

zakładu www.zuk.piaski-wlkp.pl, po-

dany jest numer telefonu, pod któ-

ry przez całą dobę można zgłaszać

awarie. Będzie on również podany

na rachunku za wodę od następnego

okresu rozliczeniowego. – Mieszkańcy

muszą mieć jednak świadomość, że

odpowiadamy za sieć do wodomierza

głównego. A często ludzie dzwonią,

że woda im cieknie w piwnicy, a jest

to za wodomierzem na ich instalacji.

Wtedy udzielamy informacji, jak zare-

agować, ale już we własnym zakresie

– zauważa Paweł Wujek. Jednak, na-

szym zdaniem, byłoby dobrze, gdyby

zakład sprawdził, dlaczego woda tak

strasznie mieszkańcom śmierdzi. IZABELA SKORZYBÓT

Zgłoszenie awarii na terenie gminy Piaski:

Zakład Usług Komunalnych 663 811 811

W sobotę rozpoczął się proces kanonizacyjny

błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki. Wraz z tą

radosną wiadomością opisywano cud kanonizacyjny,

jaki przed dwoma laty dokonał się we Francji za jego

wstawiennictwem. Mam wrażenie, że sam cud stał się

ważniejszy od kanonizacji. Nie jest to zresztą dziwne.

To niezwykłe, że nieprzytomny, umierający na raka

człowiek (żona kupowała mu już trumnę i załatwiała

formalności okołopogrzebowe) wstaje z łóżka szpital-

nego bez jakichkolwiek śladów choroby. Do dzisiaj

ten mężczyzna jest okazem zdrowia. Robi wrażenie!

Moją uwagę bardziej przykuł jednak komentarz

świętości ks. Jerzego. W mojej rodzinie, na początku

lat 90. opinie na temat tego błogosławionego były

podzielone. Wynikało to z faktu, że był spostrzegany

wyłącznie jako kapłan, który walczył z komunizmem.

Dzisiaj niemal wszyscy zachowują się tak, jakby od

początku walczyli z tym systemem. A tak przecież nie

było. Nasze rodziny były podzielone, a często poważnie

skłócone ze względu na ówczesną sytuację polityczną.

Tak też różnie mówiono o ks. Jerzym. Mój stosunek do

niego zmienił się dopiero, gdy zacząłem słuchać tego,

co mówił i patrzeć na to, co robił. I zobaczyłem, że tu

nie chodziło tylko o ustrój polityczny (choć socjalizm

był ważnym uwarunkowaniem jego życia). Chodziło

o poświęcenie się drugiemu człowiekowi. Myślę,

że dzisiaj również wstawiałby się za wykluczonymi

i potrzebującymi. Zrozumiałem, że: „to był człowiek,

który pokazywał nam, że są rzeczy, dla których warto

oddać życie”.

Równocześnie z wiadomościami o kanonizacji

media poinformowały o wynikach najnowszych ba-

dań społecznych na temat nastrojów m. in. wśród

Polaków. Badaniami objęto 133 tysiące osób ze 135

państw. Informacje są dramatyczne. Okazuje się, że

ponad połowa z nas (53%) nie widzi sensu swojego

życia. Dotychczas czasami dostrzegałem pojedyncze

symptomy tego zjawiska wśród uczniów, ale nie zda-

wałem sobie sprawy, że jest to aż tak duży problem.

Z badań wynika, że wraz ze wzrostem zamożności

gubimy sens i  radość życia. Zjawisko działa więc

wręcz odwrotnie od tego, co wpajano nam przez

lata. Jak twierdzi analityk badań, psycholog i socjo-

log dr Joanna Heidtman źródłem problemu okazuje

się zaniedbanie spraw duchowych. Duża część z nas

porzuciła praktyki religijne, jako nieprzystające do

nowoczesnego społeczeństwa. Przestaliśmy wierzyć

w chrześcijańskie prawdy i wartości, na jakich zbu-

dowana została Europa (choć absurdalnie część tych

tzw. racjonalistów zaczęła wierzyć w magię). Z se-

riali dowiadujemy się, że normą są rozwody, zdrady

małżeńskie, aborcje, kult młodości i piękna i tak też

zaczęliśmy żyć. Daliśmy sobie wmówić, że dobro

wspólne i patriotyzm to puste słowa. Zapracowujemy

się by mieć i mamy. I tak, z zaspokojonymi potrze-

bami, w wygodzie i przyjemnościach zauważamy, że

to wszystko nie daje szczęścia. Zatraciliśmy poczucie

wszelakich wartości poza hołdowaniem sobie. Jaki

więc sens może mieć życie?

W polskich kościołach trudno znaleźć wizerunki

i relikwie przyszłego świętego. Niech on stanie się dla

nas symbolem istnienia rzeczy, dla których warto żyć

i za które warto umierać. Są to sprawy ważniejsze od

nas samych. Może zrozumiemy, że (jak przypomina

nam jedna z reklam) „nasze serce bije nie tylko dla

nas samych”. A kiedy przestaniemy egocentrycznie

szukać sensu w sobie, to znajdziemy go w  innych.

Kiedy skierujemy swoje życie ku Bogu i bliźnim, wte-

dy dopiero odnajdziemy siebie samych. Odnajdziemy

sens i wartość naszego życia! JERZY PRZENICZKA

Niespokojne jest serce moje ...

Nekrologi przyjmujemy do

poniedziałku do godz. 15.00

Page 11: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Zanim zarejestrowano komitety wyborcze, na początku wrze-

śnia, wiele wskazywało na to, że w gminie Krobia wszystko jest

przesądzone - jeden kandydat na stanowisko burmistrza - Sebastian

Czwojda, bez konkurencji, a zarazem bez problemów, zdobyłby

pałeczkę włodarza. Chociaż... na początku roku chęci obecnego

burmistrza do kontynuowania pracy na najwyższym stanowisku

w krobskim ratuszu, nie były takie oczywiste. Wtedy tu i ówdzie

(nawet poza gminą) słychać było, że zamierza otworzyć kancelarię

prawną i zrezygnować z pracy w samorządzie „z powodów rodzin-

nych”. Ale ostatecznie zdecydował się kandydować na włodarza

po raz trzeci. Przyznaje jednak, że miał wątpliwości. - W pracy

staram się, jeśli to możliwe, rozważyć wszystkie za i przeciw

przed podjęciem decyzji. Dać sobie czas, aby była oparta na

zdrowym rozsądku i racjonalnych argumentach, a nie na emo-

cjach czy szczątkowej wiedzy (...) - mówi Sebastian Czwojda. - Po

przemyśleniu zdecydowałem się na start. Praca dla wspólnego

dobra z mieszkańcami naszej gminy sprawia mi ogromną satys-

fakcję i jest odpowiedzialnym wyzwaniem, dla którego warto się

poświęcać - dodaje.

W wyborach Sebastian Czwojda będzie miał najprawdopodobniej

dwóch konkurentów. Jednym z nich miałby być były wiceburmistrz

Krobi Marian Kaczmarek (konkurent obecnego włodarza sprzed

4 lat). Drugi to Marek Cebulski, który w 2002 r. kandydował

w wyborach samorządowych do rady powiatu. Był też rywalem

Mirosława Walusia na fotel burmistrza. Z dobrych chęci nic nie

wyszło. Ten ostatni został poproszony o reprezentowanie komitetu

wyborczego „Nasza Ziemia”, skupiającego przeciwników kopalni

węgla brunatnego.

Nie będzie merytoryczna Czego najbardziej obawia się w kampanii obecny włodarz

Krobi? Czy wrócą zarzuty dotyczące sprowadzenia na teren gminy

spółki PAK, która przeprowadza ocenę złóż węgla brunatnego? -

Te oskarżenia są „maczugą wyborczą” na każdego urzędującego

burmistrza i nośnym tematem. Przecież złoża pod naszą ziemią

są od milionów lat, a w dokumentacji geologicznej są określane

jako perspektywiczne od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku.

Kłamstwa na mój temat w tej sprawie niczego nie zmienią - mówi

Sebastian Czwojda, podkreślając, że jest przeciw eksploatacji wę-

gla. - Dotychczasowa strategia rozwoju gminy, realizowana przez

Urząd Miejski w Krobi pod moim kierownictwem, w ostatnich

ośmiu latach to wyraźnie potwierdza. Stawiamy na rolnictwo,

odnawialne źródła energii, nowe technologie. Wierzę, że więk-

szość mieszkańców interesuje prawda - dodaje burmistrz.

Sebastian Czwojda włączył się w utworzenie lokalnego Sto-

warzyszenia Samorządowa Koalicja Współpracy, które zastąpiło

dotychczasowy komitet wyborczy SKW. To ta organizacja wystawia

go na burmistrza Krobi, a jednocześnie znalazła dla niego miejsce

na swoich listach, jako kandydata na radnego powiatowego. SKW

ma wspólny pomysł na rozwój gmin powiatu gostyńskiego. - Hasło

wyborcze też powinno być jedno obrazować nasz cel. Mnie naj-

bardziej odpowiada fragment z naszej misji strategii: „Z Miesz-

kańcami, dla Mieszkańców i poprzez Mieszkańców”- zdradza

obecny burmistrz Krobi. W kampanii wyborczej nie ma zamiaru

wykorzystywać spotkań, dotyczących przyszłorocznego budżetu

w wioskach. Twierdzi, że w ciągu 2 kadencji mieszkańcy zdążyli

poznać jego cele i sposób ich realizacji. - Chcę kontynuować do-

tychczasowe działania i wdrażać te rozwiązania, których oczekują.

Mam świadomość, że życzyliby sobie szybciej i sprawniej. Może

inaczej lub w innej kolejności. Kiedy realizuje się coś dla dobra

wspólnego, to te różnice w ocenie zawsze wystąpią. Nie będę

jeździł i obiecywał. Nie robiłem tego wcześniej i teraz również

nie widzę sensu tego robić - informuje. Zastrzega, że kampania

wyborcza będzie toczyć się osobno i przypuszcza, że - chociażby ze

względu na temat dotyczący badań złóż - nie będzie merytoryczna.

Zosia Samosia Wielu mieszkańców krobskiej gminy uważa Sebastiana Czwoj-

dę za burmistrza - wizjonera, którego „konikiem” są organizacje

pozarządowe. Od początku, kiedy 8 lat temu zasiadł za biurkiem

włodarza, starał się jednoczyć i motywować mieszkańców do

tego, aby angażowali się w realizację projektów na rzecz gminy.

Ulubionym słowem obecnego włodarza jest „obywatelskość” i „in-

tegracja społeczna”. Często na spotkaniach z samorządowcami

padają zwroty „obywatelski budżet”, „dążyć do obywatelskości”.

Sebastian Czwojda zarzeka się, że przez 8 lat nie miał żadnego

„cichego doradcy” we władaniu gminą. - Zadania samorządu są

bardzo zróżnicowane, a gmina zatrudnia blisko 300 osób, za pracę

których burmistrz ponosi odpowiedzialność. Staram się słuchać

każdego, kto chce mówić i ma coś do powiedzenia. Słucham

argumentów i zastanawiam się nad ich treścią niezależnie od

tego, kto je wypowiada - wyjaśnia Sebastian Czwojda. - Ale każdy,

kto chce zostać burmistrzem powinien zdawać sobie sprawę, że

jeżeli podejmuje jakieś działania, podejmuje decyzje, to winien

to zrobić samodzielnie i z pełną świadomością ich konsekwencji.

Także w wyborze osób, z którymi pracuje i którym ufa - dodaje.

Zaznacza, że nikt nie jest „alfą i omegą” i uważa, że część zadań

trzeba zlecić innym, obdarzając ich zaufaniem. Obecny burmistrz

Krobi, owszem, współpracownikom powala na samodzielność, na

wykazanie się, ale powściągliwie przyznaje im podwyżki (Krobia

była w ostatnich latach gminą, w której urzędnicy dostawali naj-

niższe pensje w powiecie gostyńskim), a wykonywane zadania lubi

sam kontrolować - to taka „Zosia Samosia”. Niechętnie dzieli się

kompetencjami i odpowiedzialnością. Nic dziwnego, że mieszkańcy

i samorządowi koledzy zauważają, że jest „przepracowany”. Otwarcie

wręcz mówią, że jego błędem był brak w ratuszu wiceburmistrza

w ostatniej kadencji. Czy takie stanowisko zamierza utworzyć

w kolejnej, jeśli wyborcy zdecydują się wybrać go na włodarza? -

Co do zaangażowania w pracę, to tak zostałem wychowany. Od

dziecka mam świadomość, że na szacunek zasługuje uczciwa

praca - mówi Sebastian Czwojda. Jego zdaniem efektywność

działań na rzecz gminy w pierwszej i drugiej kadencji jest porów-

nywalna. - Nie mam poczucia, abym w pierwszej kadencji, kiedy

miałem zastępcę, pracował mniej. A co do następnej kadencji

to najpierw są wybory i decyzja mieszkańców, co do tego kto ma

reprezentować ich wspólne sprawy - dodaje.

Nic nie zauważył Sebastian Czwojda zapewnia, że stara się pracować jak

najlepiej i zdaje sobie sprawę, że raz można być na wozie,

innym razem pod. Przyznaje, że cieszy go, gdy ktoś po dłuższej

nieobecności w Krobi zauważa zmiany i pozytywnie je oce-

nia. - Cieszy mnie też, gdy jesteśmy zapraszani do dzielenia

się naszymi doświadczeniami. Ktoś zauważa, że próbujemy

przecierać nowe szlaki - mówi burmistrz Krobi.

Nie wszyscy jednak, po powrocie do Krobi po kilku latach

nieobecności, pozytywnie oceniają zmiany, jakie zaszły w gminie.

Może w ogóle ich nie zauważają? Marek Cebulski, który przez

dłuższy czas przebywał za granicą, narzeka na drastyczny wzrost

zadłużenia gminy, od czasu, kiedy zmienił się włodarz Krobi. - Coś

innego się mówi w mediach, coś innego się robi. Proszę spojrzeć

na długi gminy z czasów, kiedy odchodził Mirosław Waluś, a obec-

nie. Czy mamy zostać gminnym bankrutem? - mówi. Twierdzi, że

nic nie zrobiono przez 8 lat w kierunku rozwoju krobskiej gminy.

- Nikt z inwestorów nie przyszedł na nasz teren. Pan Czwojda

miał wielkie zamiary utworzenia strefy wałbrzyskiej, gostyńskiej,

śremskiej. Nie ma nic, nie ruszyliśmy do przodu - dodaje Marek

Cebulski po powrocie zza granicy. Skarży się też na kiepski stan

dróg, przebiegających przez gminę - do Niepartu, czy Sułkowic

lub z Chumiętek do Żytowiecka.

„Nasz Dom” się ukrywa? Propozycję kandydowania na burmistrza Cebulskiemu złożyło

Stowarzyszenie Nasz Dom, którego członkowie utworzyli komitet

wyborczy pn. Nasza Ziemia. Dlaczego akurat jemu? O  ile nam

wiadomo, dotychczas nie angażował się w manifestacje przeciwko

budowie kopalni na terenie krobskiej gminy. Nie było go widać na

protestach. A teraz wszystko wskazuje na to, że Marek Cebulski

będzie chciał zjednać sobie wyborców, wykorzystując głównie

znane już hasła „Precz z PAK-iem” lub STOP kopalni.

A swoją drogą, startując w wyborach samorządowych Sto-

warzyszenie „Nasz Dom” nie występuje pod własną oficjalną

nazwą. Organizacja, którą założyli przeciwnicy kopalni „kamufluje

się”, podobnie, jak przy roznoszeniu ulotek z pomówieniami

i groźbami, wysuwanymi pod adresem tych rolników, którzy na

terenie własnego gospodarstwa pozwolili na odwierty. Nieofi-

cjalnie udało nam się ustalić, że „Nasz Dom” zwrócił się nawet

do niektórych obecnych rajców, z propozycją, aby z  listy ich

komitetu „szli” do krobskiej rady miejskiej. Ci odmówili.

Mają dość, czy się wstydzą? Marek Cebulski ostatecznej decyzji o kandydowaniu na

burmistrza Krobi jeszcze nie podjął. - Muszę znaleźć mini-

mum 8 kandydatów na radnych, dostałem od Stowarzysze-

nia „Nasz Dom” jeszcze 10 dni, aby to pozałatwiać. Wtedy

jeszcze raz się spotkamy i dopniemy wszystko „na ostatni

guzik” - wyjaśnia. Zagorzali przeciwnicy odwiertów, prowa-

dzonych na terenie gminy przez spółkę PAK, zaproponowali

ze swej strony 4 kandydatów na radnych, głównie rolników

z południowej części gminy, w których najbardziej uderzają

badania złóż węgla i ewentualna budowa kopalni. - Ja będę

szukał chętnych do pracy w samorządzie w drugiej części

gminy. Nie jest tak łatwo znaleźć. Nie wszyscy chcą chodzić

do polityki. Rolnicy mają dość tego wszystkiego. Ci, których

widziałbym na naszych listach, już założyli swoje komitety -

zauważa Marek Cebulski.

Z trzecim rzekomym kandydatem na burmistrza Krobi

nie mogliśmy się skontaktować przez ostatnie 2 tygodnie.

Marian Kaczmarek, który obecnie jest szefem Powiatowe-

go Zarządu Dróg w Jarocinie unikał rozmowy z gazetą, jak

ognia. Czy ma coś do ukrycia? Czy naprawdę zdecydował

się walczyć o stołek burmistrza, skoro 4 lata temu sromot-

nie przegrał z Czwojdą? Po gminie Krobia złośliwi roznoszą

pogłoski, „że były naciski najbliższych”. W ostatniej chwili,

w poniedziałek rano udało nam się dodzwonić do pełno-

mocnika komitetu wyborczego Mariana Kaczmarka. - Na

burmistrza Krobi ojciec na pewno nie będzie kandydował.

Dziś nie wiem, czy do rady miejskiej się zdecyduje - po-

informował krótko Marcin Kaczmarek. Komitet jednak jest

zarejestrowany.

I N F O R M A C J E11Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Czy burmistrz oberwie maczugą z węgla?

Wyniki wyborów z 2010 r. na fotel burmistrza Krobi:

696 głosów otrzymał Marian Kaczmarek

4120 głosów otrzymał Sebastian Czwojda

Były burmistrz Krobi Sebastian Czwojda otwo-

rzył kancelarię prawną, włodarzem jest Marek

Cebulski, a sekretarzem gminy Marian Kaczma-

rek. Taki scenariusz w gminie Krobia teoretycz-

nie - za kilka miesięcy - jest możliwy. Wszystko

zależy od tego, jak rozłożą się głosy mieszkańców

w nadchodzących wyborach samorządowych.

AGATA FAJCZYK

Zosia Samosia w ratuszu

- nie lubi dzielić

sie kompetencjami

i odpowiedzialnością.

O planach wyborczych

S. Czwojdy w kolejnej

kadencji czytaj na str. 6

Marek Cebulski - potencjalny

kandydat wystawiony przez

„Nasz Dom”. Zagorzały

przeciwnik budowy

kopalni, mimo że dotąd

w protestach i manifestacjach

przeciwko odwiertom

próżno go było szukać.

Marian Kaczmarek długo był

uznawany za 3 kandydata na

burmistrza Krobi. Podobno

jednak nie zdecydował

się walczyć o najwyższy

stołek. Jak jest naprawdę?

Unika kontaktu z mediami,

więc trudno powiedzieć.

Page 12: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

I N F O R M A C J E12 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Pępowski samorząd unieważnił przetarg

na dzierżawę gruntów rolnych w Babkowi-

cach. Powód? Zdaniem wójta Stanisława

Krysickiego decyzję w tej sprawie powinni

podjąć rządzący w nowej kadencji.

W Babkowicach znajduje się 9,72 hek-

tarów gruntów rolnych III klasy, które należą

do gminy. Przez ostatnie 5 lat wydzierżawiał

je mieszkaniec tej wioski. W październiku

kończy się umowa. Pierwotnie, jeszcze

w sierpniu, włodarz przygotował przetarg

na dzierżawę na kolejne 5 lat. Jednak,

po namyśle, uznał, że z tą kwestią trzeba

poczekać. - Doszedłem do wniosku, że

może to niepotrzebny pośpiech. Są tam

zasiane buraki, zanim to sprzątnie, to

będzie późna jesień, więc gmina będzie

miała czas. Uznałem, że decyzję o  tym,

co z tym gruntem zrobić, powinien podjąć

nowy samorząd po wyborach – tłumaczył na

sesji Rady Gminy w Pępowie. Zaznaczył, że

trzeba rozważyć na ile lat wydzierżawić grun-

ty. - Może na pięć albo trzy lata? A może

sprzedać? Nigdy nie wiadomo, jak sytuacja

się ułoży w gminie. Na pewno będziemy

potrzebować sporo pieniędzy na wkład

własny do projektów. Jeżeli wydzierżawimy

to na 5 lat, to zamkniemy sobie drogę do

aplikowania po środki unijne. A czas ucieka,

z programów skorzystają inni – wyjaśnił.

Poprosił o opinię rajców. - Gmina może od-

wołać przetarg z ważnych powodów. Myślę,

że ten o którym mówię, jest taki. Po wybo-

rach, rada oraz wójt usiądą i zastanowią się

nad tym problemem – powiedział. Radni

nie mieli uwag i zagłosowali za odwołaniem

przetargu. Zaznaczył, że mienie gminne

w Babkowicach wynoszące prawie 10 hek-

tarów jest bardzo wartościowe. Trudno się

z  tym nie zgodzić. Cena wywoławcza na

roczną dzierżawę w sierpniowym przetargu

wynosiła 2 200 zł za hektar. (doti)

Zdecydować po wyborach Uroczysta msza św. w  intencji ofiar ka-

tyńskich, celebrowana przez ks. kanonika Lu-

dwika Maćkowiaka, odbyła się 17 września

na cmentarzu w Pudliszkach. W  ten sposób

gmina Krobia, a także wierni z parafii pw. Matki

Boskiej Częstochowskiej w Pudliszkach uczci-

li 74. rocznicę mordu katyńskiego oraz 75.

rocznicę wkroczenia Armii Czerwonej Związku

Radzieckiego na wschodnie tereny Polski. - Ta

data jest początkiem kolejnego rozbioru Polski,

początkiem gehenny 200 tysięcy ludzi, których

z tamtych terenów wywieziono na Syberię, do

Kazachstanu czy gdzieś na Daleki Wschód - mó-

wiła Maria Kubas, uczennica pudliszkowskiego

gimnazjum. Przypomniała obecnym, że 17 wrze-

śnia to również początek bestialskiego mordu

22 tysięcy żołnierzy Wojska Polskiego, których

najpierw internowano, następnie umieszczono

w obozach w Starobielsku, Kozielsku i Ostasz-

kowie. - A w 1940 roku ostatecznie zakończyli

oni życie w sowieckich egzekucjach. Wszystkie

ofiary dziś nazywamy ofiarami Katynia, choć ich

mogiły są w różnych miejscach, także w tych,

których jeszcze nie znamy - dodała gimnazja-

listka, zaznaczając że wśród ofiar są szczątki

ludzi, pochodzących z gminy Krobia.

W minioną środę mieszkańcy gminy spo-

tkali się pod pomnikiem ofiar Katynia w Pu-

dliszkach, by oddać pamięć i hołd Janowi

Dyba, Edwardowi Różańskiemu, Stanisławowi

Andrzejewskiemu, Stanisławowi Smektała,

Franciszkowi Szymkowiakowi, Bogdanowi

Mulakowi i Stanisławowi Buszowi. - Niestety,

nie wszystkie nazwiska ofiar katyńskich wy-

mienione zostały na pomniku w Pudliszkach,

bo po jego postawieniu odkryto kolejne mogiły

ofiar - informowała Maria Kubas.

Po nabożeństwie delegacje organizacji

pozarządowych i  jednostek gminnych oraz

samorządowców złożyły wieńce oraz wiązanki

kwiatów pod Pomnikiem Katyńskim.

(AgFa)

W Łęce Wielkiej, gmina Poniec funkcjo-

nuje przychodnia lekarska, z usług której

korzystają mieszkańcy okolicznych wiosek.

Są to głównie pacjenci z: Łęki Wielkiej, Łęki

Małej, Żytowiecka, Grodziska, Rokosowa,

Bączylasu, Czarkowa, kilka osób z Drzewiec,

a także z gminy Krzemieniewo - z Oporowa.

Mieszkańców bulwersuje fakt, iż od wielu lat

w tym publicznym miejscu nie działa oświe-

tlenie. Latem nie jest to aż tak uciążliwe,

natomiast zimą, gdy dni są bardzo krótkie,

obiekt jest praktycznie niewidoczny. - Przed

budynkiem znajduje się stara latarnia, z lat

siedemdziesiątych, która nie działa przynaj-

mniej od dziesięciu lat - twierdzi sołtys Łucja

Markowska. Ponadto dodaje, że już wiele razy

interweniowała w tej sprawie w przychodni,

w Urzędzie Miejskim, a także na sesjach ob-

jazdowych. Jednak ciągle jej apele pozostają

bez odpowiedzi.

Prawie siedem lat temu budynek przy-

chodni wraz z przyległym terenem został

wykupiony przez stomatologa, Niepubliczny

Zakład Podstawowej i Specjalistycznej Opieki

Zdrowotnej oraz punkt apteczny. Te trzy pod-

mioty utworzyły wspólnotę mieszkaniową. Jak

mówi Janusz Stróżycki, członek zarządu, na

budynku przychodni umieszczona jest lampa

wyposażona w czujnik ruchu. Jednakże na

parkingu nie ma już oświetlenia. Administra-

torzy obiektu zastanawiają się nad zamonto-

waniem dodatkowego oświetlenia na bokach

budynku. Zdaniem Janusza Stróżyckiego,

najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich

byłoby, gdyby gmina zamontowała latarnię na

swoim terenie, a ta oświetlałaby przy okazji

teren przychodni. Aczkolwiek sedno sprawy

sprowadza się zapewne do kosztów, które

lampa generowałaby. - Jeżeli my mamy gdzieś

występować o latarnię i za nią zapłacić, to

dla nas korzystniejszym wariantem będzie

zamontowanie lamp z obydwu stron budynku.

Niech to sobie działa dla nas, dla mieszkań-

ców i ewentualnie dla pacjentów - twierdzi

członek zarządu wspólnoty mieszkaniowej.

Teren przy przychodni ma wielu właści-

cieli. Są nimi administratorzy budynku, z

kolei działka przy obiekcie należy do Agen-

cji Nieruchomości Rolnych, natomiast dro-

ga tamtędy przebiegająca jest własnością

gminy. Jednakże wszyscy zainteresowani,

łącznie z sołtys wioski chcieliby, żeby gmina

poniosła koszty oświetlenia. Przychodnia jest

czynna do godziny osiemnastej. W zimowe

wieczory panuje taka ciemność, że nie widać,

iż mieści się tu punkt medyczny. Jednakże

samorząd nie bardzo jest zainteresowany

takim rozwiązaniem. Jasno wyraża swoje

stanowisko. - Przychodnia znajduje się na

terenie prywatnym i nie ma możliwości sfi-

nansowania budowy oświetlenia ze środków

budżetu gminy – wyjaśnia Marcin Pazdaj,

sekretarz.

W tej sprawie trudno dojść do porozumie-

nia, każdy broni swoich praw. Janusz Stróżycki

twierdzi, iż samorząd za przychodnieę jest

w pewnym stopniu odpowiedzialny. - Za-

równo gabinet lekarski, jak i punkt apteczny

są prywatne. Jednak świadczą usługi dla

ludności. Dlatego gmina powinna wspie-

rać takie jednostki, gdyż płacimy podatek

od nieruchomości, niejednokrotnie wyższy,

aniżeli pozostałe podmioty gospodarcze -

dodaje. Dla Łucji Markowskiej priorytetem

jest zamontowanie chociażby jednej lampy

w okolicy przychodni. Tym bardziej, że jej

zainstalowanie można by ściśle połączyć

z oświetleniem wiejskim. - W niektórych

punktach umiejscowienie lamp ulicznych jest

jakby na wyrost. Natomiast, punkt medyczny

powinien być widoczny, chociażby z uwagi na

bezpieczeństwo pacjentów. Odrobina dobrej

woli ze wszystkich stron i problem zostanie

rozwiązany - puentuje sołtys.

Czy w końcu przychodnia będzie posia-

dać oświetlenie? Czy znajdzie się sensowne

rozwiązanie tej sprawy? Czy zawsze musi

najpierw dojść do nieszczęścia, żeby ruszyć

czyjeś sumienie? Czas pokaże.

BOGUMIŁA RZEŹNIK

Będzie oświetlenie?

Katyń - pamiętali!

17 września mieszkańcy gminy

Krobia uczcili pamięć żołnierzy,

którzy zginęli w Katyniu: Jana

Dyby, Edwarda Różańskiego,

Stanisława Andrzejewskiego,

Stanisława Smektały, Franciszka

Szymkowiaka, Bogdana

Mulaka i Stanisława Busza.

PĘPOWO

fot.

A.

Fajc

zyk (

x2)

P O N I E C

fot.

B.

Rzeźn

ik

Mieszkańcy ul. Górnej mogą czuć się usa-

tysfakcjonowani. Kilka dni temu zakończono

gruntowną przebudowę tej ulicy. Przez wie-

le lat, w  tej części miasta poruszano się po

płytach. - Powstała droga ma 600 metrów.

Wybudowaliśmy kanalizację deszczową, do-

szło do przebudowy kanalizacji sanitarnej,

powstała ścieżka rowerowa po obu stronach

oraz szerokie chodniki. Droga będzie służyła

mieszkańcom przez wiele wiele lat. Ta inwe-

stycja jest kolejną inwestycją realizowaną

w tej kadencji samorządu – mówił burmistrz

Jerzy Kulak. Projekt przez wiele lat czekał

na realizację. Wnioskodawcą był radny Piotr

Radojewski oraz nieżyjący już radny Błażej

Markowski. Prace wykonała firma DROG-

BUD Gostyń za cenę ponad półtora miliona

zł. Nowa droga stała się alternatywną trasą

dla ul. Wrocławskiej, zwłaszcza w okolicach

godzin popołudniowych. (Ana)

Kolejna inwestycja zakończona

fot.

A.

Tward

ow

ska

Page 13: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Nr 39 (344)

23 września 2014

II Otwarty Bieg w Szpilkach po Bruku wy-

grał... siedemnastoletni Krzysztof Konieczny.

- Pomysł startu urodził się godzinę temu. Po-

wiedziałem mamie, poszukała w szafie szpilek,

znalazły się. 10 minut temu miałem pierw-

szy trening w tych butach. Chyba dam radę,

ukończę bez wywrotki. Obawiam się jednego

- nie mam doświadczenia - mówił na chwilę

przed startem Krzysztof. Okazało się jednak,

że dał radę i w siedmiocentymetrowych szpil-

kach pokonał pozostałe panie biorące udział

w zabawie. Wystartowało pięciu zawodników.

Zgodnie z regulaminem obcas musiał mieć 7

centymetrów. Do przebiegnięcia po bruku były

22 metry. Ubiegłoroczna zwyciężczyni Hanna

Horała zajęła drugie miejsce. Wbiegając na

metę przyznała, że z mężczyzną nie ma szans.

- Na krótkich dystansach mężczyźni są lepsi

- powiedziała. Bieg miał charakter open więc

uczestniczyć mógł każdy.

Impreza była jednym z elementów Gostyń-

skiego Dnia Bez Samochodu. Przygotowano

konkurs wiedzy o Gostyniu oraz rajd rowerowy

zorganizowany przez OSiR. Wzięło w nim udział

70 osób. Przejechali prawie 30 kilometrów. Metę

wyznaczono na gostyńskim rynku, gdzie ośrodek

sportu zachęcał do aktywnego spędzania czasu.

Był spinning, sztangi, fitness nauka chodzenia

z kijkami do nordic walking. Gostyńska drużyna

WOPR zaprezentowała pokaz udzielania pierw-

szej pomocy. Były również konkursy sprawno-

ściowe dla najmłodszych. (iza)

Udekorowane, upieczo-

ne, grillowane - „pyry” pod

różnymi postaciami były

mottem przewodnim imprezy

w Babkowicach, gmina Pę-

powo. Uczestnicy smakowali

potrawy ziemniaczane, wzię-

li udział w kilkunastu grach

i zabawach. Interesujące były

warsztaty na temat procesu

produkcji ziemniaka oraz ma-

szyn wykorzystywanych teraz

i kiedyś przez rolników. Nie

zabrało również krótkiej lekcji

na temat budowy, pochodzenia

i innych ciekawostek związa-

nych z  tą rośliną. Spotkanie

integracyjne, które odbyło się

w niedzielę, 14 września było

kolejnym już przedsięwzię-

ciem zorganizowanym przez

nieformalną grupę „Razem”

z tej wioski. Wcześniej w Bab-

kowicach odbył się już rajd

rowerowy do miejsca pamięci

- lasku cholerycznego. Plano-

wane jest już kolejne spotkanie

związane z uroczystym odsło-

nięciem nowych krzyży (czytaj

na str. XI). Działania organiza-

cji, która pozyskała środki ze

Stowarzyszenia Dziecko i grant

z powiatu gostyńskiego, mają

na celu łączyć pokolenia.

(doti)

Spokojne i ciche tereny nadle-

śnictwa w Siedlcu koło Pępowa,

zamieniły się w  idealne miejsce

spotkań. 21 września mieszkańcy

okolicznych wiosek spotkali się tam

na wspólnym biesiadowaniu. - To

nasze pożegnanie lata. Organizujemy

je już drugi raz w tym miejscu. Jest

to głównie spotkanie integracyjne,

będą zabawy dla dzieci, śpiewanie,

ognisko, będzie wesoło. Cieszymy się,

że możemy się spotkać, zwłaszcza, że

chyba wymodliliśmy pogodę - mówił

sołtys Siedlca Mirosław Stachowiak.

Impreza pod chmurką przyciągnęła

zwłaszcza rodziców z dziećmi, dla

których przygotowano wiele atrak-

cji. Malowanie twarzy cieszyło się

ogromnym powodzeniem, a na placu

obok nie brakowało skakanek, piłek

i akcesoriów do zabawy. Zgromadzeni

goście, dzięki licznym sponsorom,

mogli skosztować słodkich wypie-

ków. Czekały na nich także napoje

i ognisko z pieczonymi kiełbaskami.

Całości towarzyszył zespół „Aura”,

który zadbał o oprawę muzyczną.

Mieszkańcy chętnie korzystali z prze-

jazdu bryczką, która kursowała po

leśnych ścieżkach od początku im-

prezy. Nad bezpieczeństwem czuwali

członkowie straży pożarnej. Sołtys

Siedlca dziękuje osobom, które po-

mogły w organizacji spotkania oraz

wszystkim, którzy wsparli je mate-

rialnie. (Ana)

fot.

Babkow

ice (

x2)

Panie z tamtejszego KGW

przygotowały ponad 10

potraw. W menu znalazły

się między innymi placki

ziemniaczane, frytki, pyra

z gzikiem i przede wszystkim

pieczona pyra z ogniska.

Na zakończenie święta

ziemniaka w Babkowicach

organizatorzy zaprosili do

uczestnictwa w kolejnych

wydarzeniach, które odbędą

się w ramach projektu

pt. „Poprzez wspólną

pracę i wspólną zabawę

Babkowice łączą pokolenia”.

Ziemniaczana impreza

Biesiadowali wśród zieleni

GOSTYŃSKI DZIEŃ BEZ SAMOCHODU

Krzysztof wygrał bieg w szpilkachKrzysztof wygrał bieg w szpilkach

II Otwarty Bieg

w Szpilkach po Bruku

I Krzysztof Konieczny

II Hanna Horała

III Monika Kaczmarek

IV Agata Kruk

V Ewa Wrzalik

fot.

I.

Skorz

ybót

fot.

A. Tw

ard

ow

ska

Page 14: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

II39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

I N F O R M A C J E

ADRES REDAKCJI: 63-800 Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44, tel./fax: (65) 575-15-00, tel. 572-74-00, 572-55-33, http://www.zycie-gostynia.pl e-mail: [email protected] REDAGUJE

ZESPÓŁ: Agata Fajczyk, Hanna Hejduk (redaktor naczelny), Dorota Jańczak, Izabela Skorzybót (z-ca redaktora naczelnego) WSPÓŁPRACUJĄ: Łukasz Eisop, Sławomir Hajduk, Cezary Warczak.

OBSŁUGA KOMPUTEROWA: Zbigniew Pacanowski, Maciej Mostowy. WYDAWCA: Południowa Oficyna Wydawnicza Sp. z o.o., 63-200 Jarocin, ul. Wolności 1a, Oddział w Gostyniu. DRUK:

Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35. DZIAŁ REKLAMY: Justyna Pasieracka - tel. 604/983-569; 63-800 Gostyń, ul. Powst. Wlkp. 44. BIURO OGŁOSZEŃ: 63-800 Gostyń,

ul. Powstańców Wlkp. 44, tel. (65) 575-15-00, czynne codziennie od 9.00 do 16.00, sobota 10.00 do 12.00. DZIAŁ KOLPORTAŻU: Piotr Grecki - tel. 509/082-645, [email protected], Marek Lew - tel. 691/662-026.

Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i rubrykę „Listy”. Anonimów nie publikujemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie

i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

W czterech oddziałach klas

pierwszych Szkoły Podstawowej

w Poniecu, od początku roku

szkolnego trwa program „Mały

Mistrz”, realizowany przez Szkolny

Związek Sportowy „Wielkopolska”

(SZS). Jak mówi Ryszard Godziew-

ski, dyrektor placówki, był on już

wcześniej przeprowadzany w wo-

jewództwie dolnośląskim. Nato-

miast, gdy pojawiła się na naszym

terenie możliwość wzięcia udziału,

to szkoła postanowiła się przyłą-

czyć. Aby posiąść należytą wiedzę

w tym kierunku, nauczycielki klas

1 -3 uczestniczyły w odpowiednim

szkoleniu organizowanym przez

SZS.

- Program „Mały Mistrz” jest

podzielony na trzy fazy, w zależ-

ności od grup. W pierwszej kla-

sie chodzi głównie o zdobywanie

sprawności fizycznych. Dlatego też

jedna godzina zajęć wychowania

fizycznego odbywa się, oprócz

nauczycieli nauczania początko-

wego, także w obecności wf –istów.

Uczniowie nabywają w ten sposób

określone sprawności. W klasach

drugich przewiduje się, że dzieci

będą uczestniczyć w zajęciach na

pływalni, aby obyć się z wodą.

Natomiast trzeci rok realizacji zo-

stanie przeznaczony na rozszerze-

nie sprawności, których nie udało

im się jeszcze zdobyć - wyjaśnia

dyrektor szkoły. Ważne jest też,

aby przez takie zajęcia wytworzyć

u uczniów potrzebę aktywnego

trybu życia. Dzieci przystępujące

do programu otrzymają z SZS legi-

tymację i znaczki. Jak mówi dyrek-

tor, obecnie instytucja przekazała

szkole w użyczenie część sprzętu

sportowego, którego wartość wy-

nosi około 1500 zł. Są to między

innymi: piłki, drążki, zestawy do

małych ćwiczeń gimnastycznych

pachołki, ringo, skakanki, a więc

elementy zabawowe dostosowane

do wieku uczniów. - Sprzęt spor-

towy po zakończeniu programu

zostaje w placówce. Stanowił on

będzie pewnego rodzaju bonus

za udział w akcji - dodał Ryszard

Godziewski. Dyrektor twierdzi, że

jeżeli w przyszłym roku pojawi się

kolejna edycja „Małego Mistrza”,

a gmina zaoprobuje pomysł, to

szkoła też z niej skorzysta.

Inicjatorem włączenia się

placówki do programu były: gmi-

na, a także nauczyciele edukacji

wczesnoszkolnej i wf - iści. „Mały

Mistrz” jest współfinansowany

przez Samorząd Województwa

Wielkopolskiego oraz Ministerstwo

Sportu i Turystyki. (Bog)

fot.

PC

PR

Pierwszoklasiści

„Małymi Mistrzami”

Wózki dla niepełnosprawnych,

rolatory i sprzęt AGD przywieźli do

powiatu gostyńskiego przedstawicie-

le holenderskiej organizacji Kinder-

huis Bodzewo, pomagającej Domowi

Dziecka w Bodzewie.

Tim i Theo Veldhuis przyjechali

z załadowaną po brzegi bagażów-

ką. Sprzęt AGD trafił do Bodze-

wa. Wózek inwalidzki o napędzie

elektrycznym oraz wózki dla osób

niepełnosprawnych za pośrednic-

twem Powiatowego Centrum Po-

mocy Rodzinie w Gostyniu będą

przekazywane osobom niepełno-

sprawnym, podopiecznym PCPR.

Goście z Holandii zawitali do Filii

Przedszkola w Strzelcach Wielkich,

gdzie przekazali Przedszkolu Samo-

rządowemu z oddziałami integracyj-

nymi nowiutki wózek kabriolet dla

czwórki dzieci niepełnosprawnych.

Wózek odebrała Jolanta Sowińska,

dyrektor przedszkola, w  towarzy-

stwie rodziców i dzieci oraz Wiesła-

wa Glapki, sekretarza gminy Piaski

i Andrzeja Koniecznego, kierowni-

ka Zespołu Obsługi Szkół Gminy

Piaski. Holendrzy rozpakowali wó-

zek i złożyli go. Była też pierwsza

próbna jazda przedszkolaków. Tim

i Theo otrzymali podziękowania od

dyrektora przedszkola oraz laurki

wykonane przez dzieci. Wózek dotarł

do Piasków jako dar fundacji „Ju-

lia”. Żegnając się z przedszkolakami

i ich rodzicami oraz wychowawcami

przedszkola Theo podkreślił: - Choć

jesteśmy tylko posłańcami, to bar-

dzo miło było nam przywieźć wózek

i zobaczyć wielką radość, jaką ten

podarunek wam sprawił. (opr. iza)

Wsparcie z HolandiiWózki i rolatory można otrzymać

nieodpłatnie w PCPR w Gosty-

niu oraz w Punkcie Porad dla

Osób Niepełnosprawnych i Ich

Rodzin Stowarzyszenia „Dziec-

ko” - do momentu wyczerpania

sprzętu.

Przyjacielowi Domu Dziecka

w Bodzewie i PCPR w Gosty-

niu, Martinowi de Bruijn, który

zorganizował kolejna partię da-

rów oraz Timowi i Theo Veldhuis

należą się serdeczne podzięko-

wania.

P O N I E C

facebook.com/ZycieGostynia

Dołącz do nasna Facebook’u

Na Rynku w Pobiedziskach odbył się IX Fe-

stiwal Kapel Folkloru Miejskiego - Pobiedziska

2014. Kapela „Piaskowianie” zajęła na nim II

miejsce. Celem przeglądu było kultywowanie

i  rozwijanie folkloru miast i miasteczek, za-

pewnienie wykonawcom i słuchaczom wiele

zabawy, uśmiechu oraz konfrontacja i wymiana

doświadczeń w twórczości artystycznej. Festiwal

składał się z przemarszu zgłoszonych kapel,

prezentacji i występów, ogłoszenia wyników.

Kapele przemaszerowały spod Ośrodka Kultury

na Rynek, gdzie przed występami na scenie

festiwalowej muzykowały w wybranym przez

siebie zakątku.

Uczestniczyło sześć kapel: Kapela „Pia-

skowianie” z Piasków (Piaski), Kapela „Eka

Cztyry Pyry” z Gostynia, Częstochowska Kapela

Biesiadna „Grupa Romana” z Częstochowy,

Kapela „Kombinatorzy” z Budzynia, Kapela

„Wyrzynarka” z Nowego Miasta nad Wartą,

Kapela „Zza winkla” z Nowego Tomyśla. Zwy-

ciężyła kapela „Zza Winkla” z Nowego Tomyśla

a drugie miejsce przyznano kapeli z Piasków.

To kolejny sukces „Piaskowian” - 27 lipca zajęli

III miejsce na Ogólnopolskim Przeglądzie Kapel

im. St. Rybaka w Łobzie. Warto podkreślić, że

na wszystkich festiwalach zespół prezentuje

własne utwory. (opr. iza)

Kolejny sukces „Piaskowian”

Naszym Mistrzom Świata kibicowali między

innymi na półfi nałach w Łodzi mieszkańcy

powiatu gostyńskiego. Na zdjęciu szczęśliwy

po wygranym meczu Paweł Maciejewski i inni

kibice z Pępowa. (red)

facebook.com/

ZycieGostynia

Page 15: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

III39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] BIURO REKLAMY: tel. (65) 575-15-00

FIRMA POSZUKUJE KANDYDATANA STANOWISKO:

Aplikacje ze zdjęciem (CV i list motywacyjny) prosimy kierować na adres:[email protected]

WYMAGANIA: wykształcenie min. średnie; bardzo dobra organizacja pracy własnej; znajomość rysunku technicznego; rzetelność, sumienność, dokładność; znajomość programu AUTOCAD; prawo jazdy kat. B; doświadczenie na podobnym stanowisku (mile widziane);

ZAKRES OBOWIĄZKÓW: przygotowywanie kosztorysów; tworzenie przedmiarów „z natury”;

OFERUJEMY: atrakcyjne wynagrodzenie; telefon służbowy;

MIEJSCE PRACY: Śrem

SPECJALISTA DO DZIAŁU TECHNICZNEGO

FIRMA POSZUKUJE KANDYDATANA STANOWISKO:

Aplikacje ze zdjęciem (CV i list motywacyjny) prosimy kierować na adres:[email protected]

WYMAGANIA: wykształcenie min. średnie; dobra organizacja pracy własnej, solidność, terminowość; mile widziane doświadczenie w pracy w hurtowni budowlanej; prawo jazdy kat. B;

ZAKRES OBOWIĄZKÓW: dokonywanie wycen materiałów budowlanych; monitorowanie terminowości dostaw materiałów na plac budowy;

OFERUJEMY: pracę w dynamicznie rozwijającej się firmie; atrakcyjne wynagrodzenie; telefon służbowy;

MIEJSCE PRACY: Śrem

REFERENT DO DZIAŁU ZAMÓWIEŃ

Gostyń, ul. Górna 26

www.tlumaczenia.amborska.eue-mail: [email protected]

Tłumaczeniaprzysięgłe BIURO TŁUMACZEŃ

na rynku od 1988TŁUMACZ PRZYSIĘGŁY

MAŁGORZATA AMBORSKAAkcyza

VAT

UBEZPIECZENIAKSERO

ELEKTRYK AUTOMATYKMiejsce pracy: Malewo

OFERUJEMY:

• możliwość rozwoju,

• stabilne warunki zatrudnienia,

• niezbędne narzędzia pracy,

Do zadań zatrudnionej osoby należeć będzie:

• usuwanie usterek oraz awarii maszyn,

• działania prewencyjne,

• identyfikacja przyczyn awarii,

• zarządzanie dokumentacją maszyn i urządzeń,

Wymagania:

• doświadczenie w pracy w dziale utrzymania ruchu,

• wykształcenie techniczne o profilu

elektrycznym lub automatycznym,

• znajomość automatyki, elektryki przemysłowej

• uprawnienia SEP 1kV,

• znajomość i obsługa sterowników,

• odpowiedzialność za powierzone zadania,

• znajomość języka angielskiego lub niemieckiego,

Zainteresowane osoby prosimy o przesłanie CV wraz z listem motywacyjnym zawierającym

opis osiągnięć kandydata oraz zgodę na przetwarzanie danych osobowych

na adres: Kaczmarek Malewo Sp. Jawna, Malewo 1, 63-800 Gostyń

lub email: [email protected]

Kontakt: tel. 61-66-42-552kom. 695-823-377

[email protected]

z a t r u d n ikierowców autobusu z kat. D

z Gostynia i okolic

ogło

szenie

wła

sne w

ydaw

cy

Page 16: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Miłośnicy koni mieli okazję uczest-

niczyć po raz kolejny w Hubertusie

w Grabonogu. Wszystko to za sprawą

wieloletniego pasjonata i hodowcy

tych zwierząt - Hieronima Bartko-

wiaka z Tanecznicy. Wraz z synem

Mariuszem, sołtys wsi Małgorzatą

Szuba oraz miejscowymi „koniarka-

mi”- m. in. państwem Kaczmarek,

przygotowali dla wszystkich miło-

śników jeździectwa drugą już taką

imprezę. Już po godzinie 11.00 plac

taneczny w Grabonogu zapełnił się

uczestnikami chętnymi do wspól-

nego spędzenia sobotniego popołu-

dnia. Na polanie w okolicy Osówca

na wszystkich czekała pyszna kawa

i świeże ciasto przygotowane przez

panie z Koła Gospodyń. Po wspólnym

posiłku uczestnicy rozpoczęli pogoń

za lisem, w rolę którego wcielił się ze-

szłoroczny zwycięzca gonitwy Mariusz

Pietrzyk. Po zaciętej i długiej walce no-

wym właścicielem „lisiej kitki” okazał

się Łukasz Jędrzychowski z Ziółkowa.

Tegoroczną imprezę sędziował prezes

Wielkopolskiego Związku Hodowców

Koni Leszek Hądzlik.

Organizatorzy nie zapomnieli

również o najmłodszych. Niespodzian-

ką dla wszystkich była gonitwa za li-

skiem, którym był Adrian Bartkowiak.

Ta pogoń nie polegała na wyścigach

konnych czy bryczką, miała formę

biegu i cieszyła się dużym zaintereso-

waniem - na starcie stawiły się niemal

wszystkie dzieciaczki. Ostatecznie po

wyczerpującej ucieczce zwycięzcą

okazał się Łukasz Bartkowiak. Dla

wszystkich zmęczonych, lecz zado-

wolonych milusińskich organizatorzy

przygotowali słodkie upominki. Na-

tomiast na „lisów” jak i zwycięzców

gonitw czekały puchary, które wręczyli

zaproszeni goście wraz z organiza-

torami. Po sportowych zmaganiach

organizatorzy zaprosili wszystkich na

pyszną grochówkę, bigos i kiełbaski.

Goście mogli również skosztować

pajdy chleba ze smalcem i ogórków.

Zwieńczeniem imprezy była wspólna

zabawa do białego rana, przy dźwię-

kach muzyki zespołu „TRIO”.

(opr. iza)

IV39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

I N F O R M A C J E

Czwarte miejsce w klasyfikacji

indywidualnej w ostatniej rundzie

Kartingowych Mistrzostw Polski

w kategorii M60 w Bydgoszczy

zajął Jaś Galeja z Pogorzeli. Lepiej

wypadł w klasyfikacji sezonowej,

gdzie zdobył tytuł wicelidera.

Zawody odbyły się w sobotę, 6

września. Pierwszy wyścig, Jasiu

zakończył na 4 pozycji, walcząc

o nią niemal przez cały wyścig.

W drugim wyścigu, mieszkaniec

Pogorzeli pojechał nieco lepiej,

zyskując jedną lokatę i do mety

dojechał na 3 miejscu. Trzeci

wyścig zapowiadał się bardzo

pozytywnie, kierowca AMO Ra-

cing Team jechał bardzo dobrze,

niestety, na przed ostatnim okrą-

żeniu, po drobnym incydencie,

spadł z 2 na 5 pozycję i jako 5

minął linię mety. Ostatni wyścig

Jasiu zakończył - podobnie jak

w pierwszym, na 4 lokacie. Osta-

tecznie zajął 4 pozycję. W kla-

syfikacji sezonowej mieszkaniec

Pogorzeli wypadł o wiele lepiej.

Został wiceliderem po ostatniej

rundzie, kończącej serię KMP

w tym roku. (doti)

Rowerzyści z Ponieca kolejny

raz wyjechali w  trasę. Tym ra-

zem w wyprawie wzięło udział

sześćdziesięciu uczestników.

Wędrówkę nazwano imieniem

Zdzisława Adamczaka, wielkiego

inicjatora działań sportowych,

oświatowych i kulturalnych w re-

gionie leszczyńskim. Cykliści

przemierzyli prawie dwadzieścia

kilometrów. Zaczęli w Poniecu

przed domem kultury, a następ-

nie podążali przez: Oporówko,

Mierzejewo, Drobnin, Garzyn, aż

do Górzna. Tam nad pobliskim

jeziorem spotkali się z rowerzy-

stami z powiatu leszczyńskiego.

Ogólnie w sobotę, 13 września

zjechało się około trzystu uczest-

ników rajdu. Dzięki sprzyjającym

warunkom atmosferycznym ich

wędrówka po lesie była bardzo

udana.

Tradycyjnie nad bezpieczeń-

stwem przejazdu czuwali straża-

cy z OSP Poniec. (Bog)

MIŁOSZ GOŁĄBEK - najlepszy

strzelec w kat. szkół podstawowych

SZYMON ROLNIK z Piasków - najlepszy

bramkarz w kat. gimnazjalistów

ADAM SZMYTOWSKI - najlepszy strzelec

(wbił 6 goli) w kat. szkół podstawowych

Wicelider z Pogorzeli

fot.

GC

KSTiR

Na rowerach do Górzna

Słoneczny Turniej

Ministrantów

fot.

A.

Fajc

zyk

Pogoda dopisała, pewnie dlatego, że

patronat nad imprezą miał proboszcz bo-

reckiej parafii - ks. Daniel Litkowski. Nic

w tym dziwnego, że uczestnicy Turnieju

Ministrantów w piłce nożnej, który odbył

się w sobotę w Borku Wlkp., ochoczo

weszli na boisko. - Ta sportowa impreza

ma zintegrować przede wszystkim mło-

dzież i ministrantów. Ma im uświadomić,

że ministrant nie tylko ma służyć przy

ołtarzu, ale powinien też wyjść poza

Kościół. Podobnie powinni postępować

duchowni - wyjaśnia ks. Wojciech Szym-

czak, proboszcz parafii Cerekwica Stara,

jeden ze współorganizatorów turnieju.

Najpierw rozegrano mecze mini-

strantów w kategorii szkół podstawo-

wych. Tutaj rywalizowały tylko 2 drużyny

i Zimnowoda zdecydowanie wygrała

z ministrantami z Borku Wlkp. 5 do

0. Do walki o zwycięstwo w kategorii

gimnazjalistów było więcej chętnych. Na

boisku sportowym zjawili się ministranci

z kilku parafii, należących do Dekanatu

Boreckiego: Borku Wlkp., Zimnowody,

Cerekwicy Starej i Mchów. Dodatkowo

przyjechali zawodnicy z Piasków, Pogo-

rzeli i Siemowa ze swoimi opiekunami,

którzy wiernie im kibicowali. Mecz o trze-

cie miejsce rozegrali chłopcy z Pogorzeli

i Cerekwicy. Wygrali ci ostatni, ale jako

lojalny kibic dał się poznać proboszcz

parafii w Pogorzeli - ks. kanonik Dariusz

Bandosz. O I miejsce i Puchar Proboszcza

Borku Wlkp. w kategorii gimnazjalistów

walczyli ministranci z Borku Wlkp. i Pia-

sków. Wygrali gospodarze. Dodatkowo

młodzi zawodnicy rywalizowali o tytuł

najlepszego bramkarza i strzelca w ka-

tegorii szkół podstawowych i gimnazjów.

Atrakcją imprezy były dodatkowe

mecze, rozegrane pomiędzy duchow-

nymi, policjantami z KPP w Gostyniu

i samorządowcami z gminy Borek

Wlkp. - Boimy się rywalizować z poli-

cjantami - gdybyśmy wygrali, to mogą

się posypać mandaty. Jeśli chodzi

o duchownych jesteśmy w podobnej

„podbramkowej” sytuacji - możemy

nie dostać rozgrzeszenia - żartował Ja-

nusz Sikora, wicestarosta powiatu go-

styńskiego. Ale funkcjonariusze policji

przyjechali znakomicie przygotowani.

W 2 meczach ograli boreckich samo-

rządowców i duchownych z dekanatu,

wspieranych przez urzędników z Bor-

ku Wlkp., chociaż ci dawali z siebie

wszystko. Po rozgrywkach zawodnicy

mieli czas na poczęstunek i dyskusję.

Niektórzy duchowni przyznali, że z cie-

kawością oczekują na to, co przyniosą

zbliżające się wybory samorządowe.

(AgFa)

BOREK WLKP.

P O N I E C

Pogoń za lisem w Grabonogu

fot.

A.

Now

acka (

x2)

Page 17: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

V39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

I N F O R M A C J E

GCK w Krobi otwarło sezon kulturalny 2014/2015

Gimnazjaliści i uczniowie szkoły

ponadgimnazjalnej z gminy Borek

Wlkp. zamalowali mur, otaczający

przejście pomiędzy ulicami Kiliń-

skiego a Zieloną, w centrum miasta.

Położenie graffiti było ukoronowa-

niem dwumiesięcznych warsztatów,

prowadzonych w boreckim ośrodku

kultury pod okiem animatora Jakuba

Gawrońskiego.

Młodzieżowy plener graffiti zo-

stał zorganizowany w ramach akcji

pn. „Kreatywne lato z M-GOK Borek

Wlkp.” Warsztaty cieszyły się spo-

rym zainteresowaniem. - Inicjatywa

wyszła z ośrodka kultury, pierwszy

raz taką akcję zrobiliśmy rok temu.

Podczas tegorocznych wakacji zebra-

ła się dwunastoosobowa grupa, aby

coś fajnego stworzyć. Udało nam się

znaleźć ciekawego animatora, który

znakomicie dogadywał się z mło-

dzieżą - mówi Justyna Chojnacka,

kierownik M-GOK Borek Wlkp.

Przez 2 miesiące uczestnicy

warsztatów, pod okiem Jakuba Gaw-

rońskiego, pracowali nad kompozy-

cją i kolorystyką ściennego malunku.

Podczas zajęć doskonalili umiejętność

nakładania warstw farby i markerów

na ściany, cieniowania, wydobywania

głębi i efektu 3D, a także przygotowali

projekt malunku. Pierwszy etap dzia-

łania w plenerze polegał na żmudnym

przygotowaniu powierzchni i naniesie-

niu konturów graffiti. Później robiło się

coraz bardziej kolorowo. Zgodnie z de-

cyzją młodzieży, tegoroczny projekt

utrzymany został w konwencji bajko-

-komiksu. Taka wizja tworzy całość

z istniejącym już obrazem z ubiegłego

roku. Pomysł pleneru graffiti spotkał

się ze sporym zainteresowaniem ze

strony mieszkańców gminy. Podczas

trwania pracy, przechodnie zamieniali

się w widzów artystycznego zdarzenia.

- Każdy był zadowolony, że graffiti

ożywiło i ubarwiło miejską przestrzeń

- mówi Justyna Chojnacka.

Właściwie to mieszkańcy boreckiej

gminy sami wybrali miejsce, gdzie

powstało graffiti. W ubiegłym roku

organizatorzy warsztatów zwrócili się

do nich, aby takie wskazali. Otrzy-

mali 8 propozycji. - Były to elewacje

budynków, różne mury i ogrodzenia

w centrum miasta oraz na obrze-

żach. Jedną z propozycji do położenia

malunku było przejście pomiędzy

ulicami Kilińskiego i Zieloną. Wy-

braliśmy to miejsce, gdyż jest w cen-

trum miasta, łatwo dostępne, sporo

osób tamtędy spaceruje - wyjaśnia

kierownik ośrodka kultury. Przyznaje,

że organizatorom warsztatów zależa-

ło, aby praca młodych ludzi została

zauważona. - Przejście było szarym

miejscem, chcieliśmy je ożywić, za

zgodą mieszkańców i właścicieli.

Od strony technicznej również mur

nadawał się, aby tam nałożyć ma-

lunek - dodaje Justyna Chojnacka.

Zachęca do obejrzenia kolorowego

dzieła boreckiej młodzieży. Twierdzi,

że - przy porównaniu ubiegłorocznego

malunku z nowo powstałym - widać

postęp. - Udało nam się uchwycić

głębię nowego rysunku, wykonanego

w 3D. Widać różnicę. Warto zobaczyć

- mówi kierownik MGOK w Borku.

- Liczymy, iż graffiti będzie trwałą

wizytówką aktywnej grupy młodych

artystów naszego miasta - dodaje.

I zapowiada, że borecka młodzież,

uzdolniona plastycznie, „nie odpu-

ści”. A miejsce na kolejny malunek

jest. Jako organizator, ośrodek kultury

chciałby kontynuować akcję w przy-

szłym roku. Ale to zależy od środków

finansowych budżetu gminy. (AgFa)

Bajkowo-komiksowa atrakcja w Borku12 osób wzięło

udział w tegorocznych

warsztatach

artystycznych

pn. „Kreatywne

lato z M-GOK

Borek Wlkp.”

ok. 35 m2

to powierzchnia

muru, jaka została

pokryta przez graffiti,

wykonane przez

borecką młodzież.

W ubiegłym roku

była to powierzchnia

28 m2

Warsztatami muzyczny-

mi na wesoło, sezon kulturalny

2014/2015, rozpoczęło Gmin-

ne Centrum Kultury w Krobi. 14

września po południu na scenie

kina „Szarotka” zaprezentowały się

sekcje artystyczne, działające przy

ośrodku kultury.

Pokazała się grupa wokalna,

a na scenie mówiła o niej Marlena

Kubacka, która prowadziła zajęcia

z dziećmi i młodzieżą. Agnieszka

Wujek - dyrektor GCK w Krobi, przy-

znała, że w nowym sezonie ośrodek

kultury zamierza realizować sporo

nowych projektów muzycznych. -

W pierwszej kolejności ruszymy

z zajęciami dla najstarszej mło-

dzieży. Chcemy zrobić duże wido-

wisko pt. „Dzieci - kwiaty Krobia

2015” - będziemy potrzebowali

wokalistów i  instrumentalistów.

Będzie trochę utworów w  języku

angielskim, część w języku polskim.

Szykuje się naprawdę duży projekt

- zdradziła dyrektor GCK. Chętnych

do wystąpienia w spektaklu będą

przygotowywać artyści z Pozna-

nia. Być może, oprócz warsztatów

wokalnych, ruszą też warsztaty gi-

tarowe. Podczas niedzielnego „spo-

tkania z muzyką” zachęcano też

młodzież i dzieci do przystąpienia

do orkiestry dętej. Dyrygent Justyna

Pikulska pokazała, jak wyglądają

zajęcia, czego muszą nauczyć się

dzieci, aby zagrać marsza.

Odsłona pt. „Od folkloru do fol-

ku” to nowość w krobskim ośrodku

kultury. Tam uczy się najliczniejsza

w regionie kapela dudziarska, skła-

dająca się z 18 młodych dudziarzy

i skrzypków. - Mamy nowy zespół -

folkowy, który zrodził się z tradycji

biskupiańskiej. Zaczęło się właśnie

od kapeli dudziarskiej i znajomości

biskupiańskiego folkloru. Później do

głosu doszły różne ciągoty muzycz-

ne członków tej grupy - powiedzia-

ła Agnieszka Wujek. Zespół C360

prowadzi Krzysztof Polowczyk, który

przyznał, że grają muzykę folkowo-

-rockową. W niedzielę zadebiuto-

wali na scenie w kinie. Ze swoim

repertuarem zaprezentował się też

krobski chór, a burmistrz Sebastian

Czwojda szczególnie podziękował

Czesławowi Piotrowiakowi za wie-

loletnią współpracę ze śpiewakami.

Z końcem czerwca dyrygent zdał

pałeczkę i przekazał ją swojej na-

stępczyni Agnieszce Szymkowiak.

(AgFa)

Już po raz XIII Środowisko-

wy Dom Samopomocy w Gostyniu

przedstawił zaproszonym gościom

swój dorobek artystyczny. Impreza

odbyła się 18 września w Gostyń-

skim Ośrodku Kultury „Hutnik”. Dy-

rektor Miejsko – Gminnego Ośrodka

Pomocy Społecznej – Teresa Klo-

nowska powitała zgromadzonych

gości, podopiecznych i ich rodziny

oraz całą kadrę pracowniczą. Sta-

łym elementem wydarzenia stało

się uroczyste wręczenie nagród

zdobytych w konkursie plastycz-

nym. Następnym punktem progra-

mu było przedstawienie pt. „Romeo

i Julia – pół żartem, pół serio”.

Spektakl rozbawił widzów, którzy

nagrodzili aktorów gromkimi bra-

wami. - Wszystkie przedstawienia

wzruszają nas ogromnie. W imieniu

swoim i burmistrza chciałem wam

za to podziękować. To jest ogromna

praca. Podopieczni pod skrzydłami

swoich opiekunów są radośni, ich

życie staje się piękniejsze. Myślę,

że ta działalność nie jest doceniana

tyle, na ile zasługuje – mówił po

zakończeniu Jerzy Woźniakowski.

Goście mieli okazję obejrzeć wy-

stawę plastyczną, fotograficzną

i rękodzielniczą. Po zakończeniu,

na każdego czekał poczęstunek

przygotowany przez podopiecznych

wraz z opiekunami. (Ana)

Muzyczne popołudnie w Krobi

fot.

A.

Fajc

zyk

fot.

A.

Fajc

zyk

fot.

A. Tw

ard

ow

ska (

x2)

Prezentowali swój dorobek artystyczny

Page 18: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Już dziękujemy Zakładom

Mięsnym Konarczak, bon na 100 zł wygrała:

Irena Dworak

GRATULUJEMY

KONKURS SMS!

Intermarche ufundował specjalnie dla naszych Czytelników prezent. Bon o wartości 100 zł do wykorzystania oczywiście

w markecie Intermarche w Gostyniu, przy osiedlu 700-lecia 26 znajdzie się w rękach jednego szczęśliwca. Jak?

Wystarczy odpowiedzieć prawidłowo na pytanie i wysłać SMS:

zapraszamy do zabawy!

Cieszymy się,

ze to już 15 rok

jesteśmy z naszymi

Czytelnikami. Początek

naszego piętnastolecia

zainicjowaliśmy jeszcze

w zeszłym roku konkursem, który

bardzo się Wam, drodzy Czytelnicy

podobał, zatem mamy dla Was kolejny.

Do wygrania: 1500 zł oraz 15 nagród

rzeczowych. Co zrobić, by je zdobyć?

WIELKI KONKURS „ŻYCIA” NA 15-LECIE

Od numeru 37 publikujemy kupony, będzie ich 7 (w nr 37, 38, 39, 40, 41,

42 i 43). Każdy kupon od nr 37 do 42 będzie miał swój numer. Aby wziąć

udział w  losowaniu nagród, należy zebrać sześć kolejno numerowanych

z siedmiu kuponów, złożyć nam życzenia i dostarczyć do redakcji do dnia 27

października, do godziny 12.00. Jeśli się zdarzy, że przeoczycie Państwo jeden

kupon - to nic nie szkodzi. Ostatni drukowany kupon w numerze 43 „Życia

Gostynia” będzie miał nazwę „JOKER” i posłuży do zastąpienia jakiegokolwiek

numerowanego kuponu. Zatem należy do redakcji dostarczyć sześć po kolei

numerowanych kuponów lub 5 różnych numerowanych z jednym „JOKEREM”.

Spośród nadesłanych kuponów, powołana komisja wybierze laureatów w oparciu

o najsympatyczniejsze życzenia. Regulamin konkursu dostępny w redakcji.

Listę zwycięzców opublikujemy w 44 numerze „Życia Gostynia”.

Dostarczając kupony do redakcji (pocztą lub osobiście): Gostyń ul. Powstańców

Wlkp. 44, trzeba podać dane osobowe, adres oraz numer telefonu kontakto-

wego. (Nie liczy się data stempla pocztowego, lecz data wpływu do redakcji,

najpóźniej do 27 października do godziny 12.00). Udział w konkursie jest

jednoznaczny z wyrażeniem zgody na wykorzystanie danych osobowych dla

celów związanych z przeprowadzeniem konkursu i ogłoszeniem wyników.

W konkursie mogą wziąć udział tylko oryginalne kupony, wycięte z „Życia

Gostynia” od nr 37 do 43. Dla ułatwienia, w wybranych sklepach, ustawione

zostaną kartoniki, do których będą mogli Państwo wrzucać kupony. Kartoniki

zostaną zebrane w piątek 24 października, po tej dacie można kupony do-

starczyć do siedziby redakcji. Lista sklepów na stronie www.zycie-gostyna.pl

Regulamin konkursu dostępny siedzibie organizatora tj. w redakcji „Życie Gostynia”,

ul. Powstańców Wlkp. 44, 63-800 Gostyń. Konkurs rusza o godzinie 6.00 we wtorek 23 września

SMS o treści zg.intermarche.

poprawna odpowiedź, (na przykład

zg.intermarche.a) prosimy przesłać

do 29 września pod numer

71051 (koszt 1,23 zł z VAT)

KUPON KONKURSOWY

NR 3

WYTNIJ I ZACHOWAJ!Zbierz wszystkie 6 kuponów,

wyślij wszystkie razem do nas

i wygraj atrakcyjne nagrody!

W której miejscowości ma siedzibę

redakcja „Życia Gostynia” :)

a) w Borku Wlkp.

b) w Piaskach

c) w Gostyniu

za życzenia1500 zł1500 zł

39 (785) 23 września 2014

15 latrazem

VI39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

I N F O R M A C J E

Nagrody w konkursach fundują:

ul. Os. 700-lecia 16

63-800 Gostyń

WYTNIJ I ZZAACHOWAJ!

Page 19: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

VII39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

O G Ł O S Z E N I EBIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]

Zapewne o niesumienności ekip budowlano

-remontowych moglibyśmy opowiedzieć niejedną

ciekawą historię. Za szczęściarzy mogą uważać się

tacy, którzy ukończyli swoje inwestycje i są z nich

dumni. Sprawne przeprowadzenie tego procesu

okupione jest zwykle stresem, ponieważ obsuwy

czasowe są naturalnym zjawiskiem w branży bu-

dowlanej. Zdarzają się sytuacje, kiedy możemy

pozwolić sobie na przestój, jednak najlepiej, jeżeli

jest on zaplanowany, a nie wymuszony. Zgrać

wszystko w czasie, tak aby budowa nie stała

i wszystko udało się tak jak zaplanowaliśmy, jest

nie lada sztuką. Ta swoista żonglerka udaje się

nielicznym, których ucho niemal zostaje przykle-

jone do telefonu. Przed wszystkimi bardziej lub

mniej przewidywalnymi sytuacjami chroni nas

umowa. Opowiemy, dlaczego warto ją podpisać.

Niedoróbki, fuszerki, opóźnienia Nie musimy podejrzewać każdego wykonawcy

o złe zamiary, jednak nie popełniają błędów ci,

którzy nic nie robią. A podpisana umowa stanowi

zabezpieczenie oraz gwarancje, zarówno dla nas,

jak i  fachowca. Możemy potraktować to jako

egzamin, jeżeli wykonawca będzie uchylał się

od podpisania umowy, prawdopodobnie nie jest

wart zaufania. Umowa z majstrem być może nie

sprawi, że unikniemy różnych wpadek, ale gdy ją

podpiszemy dużo łatwiej będzie dochodzić nam

swoich praw niż w przypadku umowy słownej.

A jeżeli majster będzie konsekwentnie odmawiał

poprawienia usterek, zawsze będziemy mogli mu

pokazać, że ten zakres prac został przez niego

przeczytany oraz podpisany. W przypadku, gdy

nadal będzie uchylał się od odpowiedzialności,

możemy odmówić przyjęcia odbioru oraz za-

płacenia wynagrodzenia. Poza tym wykonawca

powinien udzielić zamawiającemu gwarancji na

wykonane przez siebie prace. Rzetelny majster

z pewnością takiej udzieli.

Ważne punkty w umowie Na początek zapytajmy fachowca, czy posiada

wpis do odpowiedniego rejestru, będziemy pewni,

że nie pracuje on na czarno, a po skończonej pra-

cy, dostaniemy od niego bez problemu rachunek.

Taki dokument powinien zawierać poza danymi

inwestora oraz wykonawcy, termin rozpoczęcia

oraz zakończenia prac, miejsce ich wykonania

oraz zakres. Na przykład, gdy zlecamy firmie

Zabezpieczmy się umową

Polecamy strony, gdzie można znaleźć wzory umów o prace budowlane:

http://muratordom.pl/prawo/wzory-umow/wzor-umowy-o-roboty-budowlane,133_4197.html

http://www.infor.pl/prawo/umowy/dom/293340,Umowa-o-roboty-budowlane-WZOR-UMOWY.html

http://www.pzp.org.pl/porady/prawo/216-przykadowe-wzory-dokumentow.html?start=3

położenie kostki brukowej, nie możemy umie-

ścić w umowie wyłącznie tego, ale i zawrzeć

szczegółowy zakres prac takich jak wyrównanie

oraz przygotowanie terenu, ułożenie palisady

i  umieszczenie lamp najazdowych. Jeśli firma

brukarska ma wykonać projekt, który ma zostać

przez nas zaakceptowany, to również powinno

tam się znaleźć.

Co jeszcze jest istotne? Warto pisemnie okre-

ślić nie tylko terminy oraz zakres prac, ale czy

wykonawca będzie prowadził prace z powie-

rzonych materiałów, czy sam będzie dokonywał

zakupów. Jeśli wcześniej poświęciliśmy troszkę

czasu i wykonaliśmy kosztorys, możemy zakup

materiałów zlecić fachowcowi. Będziemy mieli

kontrolę nad tym czy nasze pieniądze są wy-

dawane we właściwy sposób. Musimy go po-

prosić o rachunki lub tak zwane wuzetki, czyli

dokument wydania zewnętrznego materiałów.

Jeśli decydujemy się na ten sposób rozliczenia,

powinniśmy bezgranicznie ufać majstrowi i być

stuprocentowo pewni, że produktów, które za-

brał na nasze nazwisko, nie użyje gdzie indziej.

I tak jak starannie szukamy dobrego producenta

materiałów budowlanych, tak równie pieczołowi-

cie porozglądajmy się za świetnym fachowcem.

W  tym przypadku najbardziej pomocne będą

opinie znajomych i przyjaciół.

Wynagrodzenie oraz kary umowne Przede wszystkim w umowie musi znaleźć

się zapis, czy wynagrodzenie podajemy w kwocie

netto czy brutto. Nie płaćmy nigdy fachowcowi

zanim nie wykona umówionych prac. Jeżeli

pokusimy się o to, możemy być niemal pewni,

że nie tylko nie wykona wszystkiego starannie,

ale i nie poprawi usterek oraz niedoróbek. Płat-

ności zawsze należy dokonywać po odbiorze.

Chyba, że prace wykonywane są etapami i udo-

kumentowane wpisami do dziennika budowy,

wówczas możemy zapłacić za realizację danego

etapu. A w przypadku odstąpienia od umowy

strona, która rezygnuje płaci drugiej, wcześniej

umówiony procent (kara umowna). Zapis o pro-

cencie również warto zawrzeć w momencie,

gdy wykonawca znacznie opóźnia umowę. Przy

komercyjnych inwestycjach, taki zapis to już

obowiązek. Rzadziej zdarza się, w przypadku

prywatnych nieruchomości, ale kara powinna

być na tyle dotkliwa, aby wykonawca poczuł, że

może ponieść finansowe konsekwencje za niedo-

trzymywanie swoich zobowiązań. Przykładowo

inwestor, któremu zależy na terminowości, ma

prawo umieścić zapis o karze umownej w wy-

sokości 2% wartości wynagrodzenia za każdy

dzień zwłoki.

Proces inwestycyjny z pewnością nie jest

prostym przedsięwzięciem, ale jako inwestorzy

powinniśmy na każdym jego etapie być czujni,

wszakże wydajemy swoje pieniądze i poświęcamy

swój cenny czas. MAGDALENA KORNIŁOWICZ

fot. P

roductio

n P

erig

/ foto

lia.c

om

Page 20: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

VIII39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

z pcv i aluminium

Grodzisko 65 535 93 88

BIURA HANDLOWELeszno, Rawicz, Góra, Bojanowo,

kom. 668 035 952

Gostyń, Nowe Wrota 4, tel. (65) 571 00 31Rawicz, Wały Kościuszki 41, tel. (65) 546 22 22

Bojanowo, Rynek 33, tel. (65) 545 62 39Wolsztyn, Fabryczna 16, tel. (68) 347 12 67

Leszno, Sobieskiego 5, tel. (65) 526 63 33kom. 602 650 939

OGRODYZIMOWE

TONASZA

O G Ł O S Z E N I A

Gdy planujemy budowę domu,

jednym z wielu etapów jest wybór

projektu. Zwykle marzymy o nowocze-

snych wnętrzach, których utrzymanie

nie będzie trudne. Coraz częściej wy-

bieramy również domy ekologiczne,

które zużywają stosunkowo niewiele

energii. Chcemy, aby dom, w któ-

rym zamieszkamy był przytulny, ale

i pełen światła. Jeżeli okna, to coraz

częściej takie od podłogi do sufitu.

Zatem gdzie umiejscowić kaloryfe-

ry? Rozwiązaniem jest ogrzewanie

nadmuchowe i o  ile u nas dopiero

zyskuje na popularności, o tyle jego

zalety dostrzegli mieszkańcy Kanady

i Stanów Zjednoczonych już 50 lat

temu. W tym systemie, zamiast ka-

loryfera, mamy kratkę nadmuchową,

usytuowaną najczęściej pod oknem.

Zasada działania W tradycyjnych systemach insta-

lacyjnych woda jest nośnikiem ciepła.

W przypadku ogrzewania nadmu-

chowego, tę funkcję spełnia ogrzane

powietrze, które jest wdmuchiwane

do pomieszczeń poprzez kanały wen-

tylacyjne.

Same zalety Decydując się na ten system, znacz-

nie skracamy czas ogrzania domu,

w porównaniu do tego, gdy używamy

innych, bardziej tradycyjnych sposo-

bów. A skrócenie okresu, w którym

odczuwamy optymalną temperaturę

wiąże się również z oszczędnościami,

a na nich zależy przecież najbardziej.

A  jak regulować poziom ciepła,

tak abyśmy czuli się optymalnie? Do

odpowiedniego wyregulowania tem-

peratury w domu (bez względu jaki

posiadamy piec) stosujemy specjal-

ny sterownik. W tym systemie rów-

nież mamy takie urządzenie, które

niezwykle precyzyjnie ustawiamy na

daną temperaturę. Możemy ją inaczej

zaprogramować na różne pory dnia,

a nawet tygodnia, zwłaszcza, gdy

często wyjeżdżamy na weekendy.

Wszystkie tego typu sterowniki są

wyposażone w czujniki, dzięki którym

jesteśmy informowani nie tylko o tem-

peraturze, ale także o wilgotności.

Raj dla alergika Jeśli mamy dziecko z alergią,

wiemy, jak trudne jest jego leczenie,

zwłaszcza w sezonie jesienno-zimo-

wym, gdy w pomieszczeniach jest po

prostu za sucho. Wszelkie dolegliwości

nasilają się głównie w nocy, gdy bło-

ny śluzowe nie mają odpowiedniego

nawilżenia. Wówczas zaczynamy roz-

ważać kupno nawilżacza powietrza

lub urządzenia, które dodatkowo je

zjonizuje (oczyści). Decydując się na

ogrzewanie nadmuchowe, możemy je

w dowolnej chwili rozbudować o inne

moduły (funkcje) i ustawiać również

w zależności od potrzeb na chłodzenie,

nawilżanie, wentylację bądź filtrowa-

nie. W pokoju alergika istotne będzie

nawilżanie i filtrowanie. Uzyskujemy

optymalną jakość powietrza nawet

przy zamkniętym oknie. Zatem taki

system idealnie sprawdzi się, gdy

mieszkamy przy ruchliwej ulicy i czu-

jemy często, że poziom spalin jest zbyt

wysoki lub w samym sercu miasta,

gdzie natężenie hałasu wieczorem

uniemożliwia spokojny sen.

Aby zapewnić idealny komfort

cieplny wszystkim domownikom,

możemy osobnym pomieszczeniom

zadać inną temperaturę, w dodatku

w różnym czasie. Na przykład w dzień

wolimy mieć troszkę cieplej, za to

w nocy trochę chłodniej. Być może

właśnie to rodzice, dziadkowie bądź

dzieci okażą się większymi zmarz-

luchami. Dla tego typu rozwiązań,

w każdej strefie o różnych zadanych

parametrach wyjściowych, montuje-

my dodatkowy czujnik. Ten wysyła

sygnał do układu centralnego, który

następnie steruje pracą przepustnic.

MAGDALENA KORNIŁOWICZ

Ogrzewanie nadmuchowealternatywą dla tradycyjnego

Powietrze podgrzewane jest w piecu.

Jest to piec nadmuchowy z wymien-

nikiem ciepła, zasilany gazem, olejem

opałowym lub posiadający nagrzew-

nicę elektryczną. Zanim powietrze

trafia do pieca przechodzi przez tak

zwaną czerpnię oraz filtr włókninowy.

Czerpnia zewnętrzna dostarcza świe-

że powietrze do systemu i miesza je

z ochłodzonym, które powraca przez

czerpnię wewnętrzną. Następnie po-

wietrze podgrzewane jest w piecu

i zostaje rozprowadzone przy pomocy

instalacji kanałowej, wykonanej z za-

izolowanej, ocynkowanej blachy. Aby

zmniejszyć wagę kanałów produkuje

się je z płyt wykonanych z włókna

szklanego, połączonego żywicą termo-

utwardzalną, a od zewnętrznej strony

zbroi aluminiową siatką. W każdym

pomieszczeniu instalacja ma zakoń-

czenie w postaci wspomnianej już

kratki nadmuchowej. Za jej pomocą,

można również regulować ilość do-

starczanego powietrza. Samej kratki

nie musimy koniecznie montować

w podłodze. Z powodzeniem znajdzie

również miejsce w ścianie lub suficie.

Nadwyżka powietrza jest usuwana

przez mechaniczną lub grawitacyjną

wentylację budynku. Lekkie przewody

nie obciążają konstrukcji budynku

i mogą być poprowadzone pod stro-

pem piwnic, na poddaszu lub pod

posadzkami.

Wnętrza bez grzejników to nie wszyst-

kie zalety. Ogrzane powietrze jest

dużo bardziej bezwładne niż woda.

W znaczny sposób zostają zmini-

malizowane straty energii. Oszczęd-

ność przy ogrzewaniu nadmuchowym

w stosunku do tradycyjnych metod,

może sięgać nawet 40%. Te korzyści

osiągamy również dzięki większej

nastawności systemu. Dodatkowo

zyskujemy miejsce, ponieważ nie jest

potrzebne pomieszczenie na prze-

chowywanie opału. Z ogrzewaniem

nadmuchowym wiąże się również

nowoczesność i wygoda. Możemy

je zintegrować i skonfigurować z na-

szym komputerem lub urządzeniem

mobilnym. Zanim otworzymy drzwi

domu, na przykład po tym jak spędzi-

liśmy zimowisko w górach, łączymy

się z  internetem, a za jego pośred-

nictwem z systemem, któremu już

z trasy, możemy zadać odpowiednią

temperaturę.

Dom ekologiczny

Dla tych, dla których oszczędzanie

ciepła jest priorytetem jest jeszcze

inna opcja. System można rozbudować

i zintegrować z takim urządzeniem jak

rekuperator. Dzięki niemu możemy

zacząć odzyskiwać ciepło z takich

pomieszczeń jak łazienka czy kuchnia.

Wymagania

System ogrzewania nadmuchowego nie

nadaje się dla budynków o powierzchni

większej niż 80 m².

Projektowana wysokość kondygnacji

w budynku murowanym, najlepiej jeżeli

wynosi co najmniej 2,70 w świetle,

wówczas część przewodów bez trudu

możemy ukryć w podwieszanym suficie.

Montaż wykonuje się w tak zwanym

stanie surowym. Wszystkie późniejsze

przeróbki i zmiany mogą okazać się

nie tylko trudne, ale i bardzo drogie.

Jeżeli planujemy, aby piec nadmucho-

wy był podstawowym, bądź jedynym

sposobem ogrzewania domu, wówczas

zlećmy projekt oraz montaż profesjonal-

nej firmie. Wszelkie niedoróbki mogą

wpłynąć na zwiększenie poziomu ha-

łasu i wpłyną na przyszłą ewentualną

usterkowość, a nawet na pojawienie

się nieproszonych grzybów oraz pleśni.

fot. ta

b6

2 / fo

tolia

.com

Page 21: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

IX39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Blachodachówka od 20,90 zł/m2

brutto

tel. 693 341 838, 783 168 278

www.euro-profil.com.pl

Trapez od 16,00 zł/m2

brutto

BLACHY NA DACHY

O G Ł O S Z E N I A

O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]

P.P.

H.U

.

OKNA DRZWI

ROLETY BRAMY

PIASKIBOREK WLKP.

PUNKTY

P

RR

PIASKIBOREK

PUNKTY

Zmiany w prawie budowlanym.

Ma być łatwiej Budowa domu jest dużym przedsię-

wzięciem, nie tylko finansowym. Kupno

działki w odpowiedniej lokalizacji, wyma-

rzony projekt oraz pozwolenie na budowę,

są dopiero początkiem skomplikowanego

procesu inwestycyjnego. A im więcej spraw

do załatwienia, tym więcej czasu na nie

potrzebujemy. Wszystko na to wskazuje, że

już niebawem ma być łatwiej, przynajmniej

w kwestii pozwolenia na budowę.

Zamiast pozwolenia zgłoszenie

Urzędowe formalności mają zostać

w znaczący sposób uproszczone. Rząd

przyjął bowiem projekt nowelizacji pra-

wa budowlanego. Proponowane zmiany

muszą jeszcze zostać przyjęte przez sejm.

Najważniejsza ma właśnie dotyczyć sa-

mych pozwoleń na budowę domów jed-

norodzinnych. Zamiast dotychczasowego

pozwolenia na budowę, będziemy skła-

dać w starostwie zgłoszenie budowy wraz

z projektem budowlanym. Tutaj musimy

koniecznie dodać, że mowa tu o  takich

nieruchomościach, które nie oddziałują na

sąsiednie. Nie chodzi o to, że mamy nie

mieć sąsiadów, tylko o sytuację, w której

inwestor jest jedyną stroną postępowania

o zatwierdzenie projektu budowlanego.

Istotne działania pozostaną oczywiście po

stronie starosty, który będzie miał prawo do

ewentualnego wniesienia swojego sprzeci-

wu do przedstawionego zgłoszenia. Na to

będzie miał 30 dni od daty przyjęcia przed-

miotowego zgłoszenia. Możemy być pew-

ni, że sprzeciw zostanie wniesiony, jeżeli

projekt naruszy postanowienia wynikające

z warunków zabudowy lub miejscowego

planu zagospodarowania przestrzennego,

które dotyczą działki na której planujemy

postawić dom. Miejscowe plany, podobnie

jak warunki zabudowy, ustalają między

innymi takie ważne parametry jak gęstość

oraz procent zabudowy działki, wysokość

budynku, kąt nachylenia dachu. Zatem

nie musimy się obawiać, że obok naszego

domu powstanie budynek, który nie bę-

dzie spełniał przepisów. Niestety, nadal

zdarzają się przypadki, kiedy projekt jest

sporządzony ze wszystkimi wymaganymi

wytycznymi, natomiast budowa przybiera

zupełnie inny kształt, ponieważ właściciel

na własną odpowiedzialność wprowadza

zmiany w projekcie. Osoba, która tak po-

stępuje, podejmuje spore ryzyko. W każ-

dej chwili, spostrzegawczy sąsiad może

donieść i wtedy wszystkie bezprawnie

postawione mury, zwłaszcza te postawione

za blisko naszej działki, nie tylko trzeba

będzie rozebrać, ale także zapłacić niemałą

karę finansową.

Co jeszcze? Jeżeli działka budowlana obok naszej

ma właściciela, nasze prawa w przypadku

planowanej przez niego budowy również

pozostaną zapewnione. Prawo budowlane

zobowiązuje inwestora do poinformowa-

nia nas o zamierzonej budowie. Ponadto

starostwo powiatowe w ciągu trzech dni

od wpłynięcia wniosku umieszcza infor-

mację na internetowej witrynie Biuletynu

Informacji Publicznej.

Ułatwienia dotyczą nie tylko same-

go pozwolenia na budowę. Jako przyszli

inwestorzy nie będziemy musieli również

zgłaszać, kiedy planujemy rozpocząć prace

budowlane, a  także jak dotychczas do-

starczać wymaganych oświadczeń o za-

pewnieniu dostaw: wody, gazu, prądu,

ścieków. Ominie nas również obowiązek

złożenia oświadczenia dotyczącego warun-

ków przyłączenia obiektu do odpowiednich

mediów oraz uzgodnień z zarządcami dróg

publicznych. Uproszczenie zawiłych pro-

cedur ma w znaczący sposób ułatwić i tak

już skomplikowaną budowę.

Zakończenie również bardziej proste Spis nieruchomości, które będą oddawa-

ne do użytkowania na podstawie zgłoszenia

ma zostać również powiększony. Mowa tu

między innymi o myjniach samochodowych,

obiektach magazynowych, warsztatach rze-

mieślniczych, budynkach kolejowych. Ma

zostać również skrócony czas na uzyskanie

milczącej zgody na użytkowanie, z 21 do

14 dni. Po złożeniu wymaganej dokumen-

tacji w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru

Budowlanego, inwestor musi odczekać 21

dni, podczas których administracja analizuje

złożone materiały. Jeżeli w tym czasie nie

zgłasza swojego sprzeciwu, oznacza to, że

udziela milczącej zgody i można już rozpo-

cząć korzystanie z obiektu.

Wszystkie planowane zmiany mają

sprawić, aby proces budowlany był mniej

skomplikowany oraz sformalizowany. Czy

ożywi to w znaczący sposób rynek bu-

dowlany? I najważniejsze, czy nam jako

inwestorom, faktycznie będzie dużo łatwiej?

Czas pokaże.

MAGDALENA KORNIŁOWICZ

fot. sh

ock / fo

tolia

.com

Page 22: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

X39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

I N F O R M A C J E

Co sobotę, od wczesnych go-

dzin rannych w Dalabuszkach,

niedaleko Gostynia słychać nawo-

ływanie psów. To znak, że ktoś się

zbliża. Są tutaj codziennie. Jedni

częściej – inni rzadziej. Wyprowa-

dzają, sprzątają, pielęgnują – nie-

zastąpieni wolontariusze. Każdy

człowiek ma czasem dni wolne od

pracy i nauki. Jedni zaszywają się

w pokoju z książką i kubkiem kawy,

inni wychodzą z domu, szukając

wytchnienia. Często pragną zrobić

coś dla innych, coś dobrego, bez-

interesownego. Taka dobrowolna

pomoc ma swoją nazwę. Wolonta-

riat, bo o nim mowa - to pomysł na

spędzenie wolnego czasu i zdobycie

doświadczenia przydatnego w ży-

ciu, umiejętności pracy w grupie,

poświęcenia.

Kim są? Pojawiają się na początku każde-

go roku szkolnego. Są to zazwyczaj

uczniowie klas pierwszych, którzy

tłumnie zgłaszają się do schroniska.

Przechodzą szkolenie BHP, następ-

nie podpisują umowę i zaczynają

pracę. Zerwanie umowy nie nie-

sie za sobą żadnych negatywnych

skutków, jednak wolontariusz zobo-

wiązuje się w niej pełnić należycie

swoje obowiązki. - Wiadomo, że

z tych 30 osób, które się zgłaszają

we wrześniu, wytrwałych pozostaje

5 - 6, ale są to osoby, na których

naprawdę można polegać. Są chęt-

ni do pracy, a  ludzi dobrowolnie

oddających swój czas wolny jest

bardzo mało – mówi Honorata Kuc

– Talaga - opiekun. Większość mło-

dzieży pracującej w schronisku to

uczniowie z Gimnazjum nr 1, a tak-

że młodsi ze Szkoły Podstawowej

w Kunowie. Są to również uczniowie

Zespołu Szkół Rolniczych w Grabo-

nogu, Zespołu Szkół Zawodowych

z Gostynia oraz osoby z Leszna,

Kościana czy nawet Poznania. -

Towarzyszą nam jeszcze od czasów

schroniska w Gostyniu. Jest ich ok.

100. Rozbieżność wiekowa jest

bardzo duża. Są to również starsi

ludzie – dodaje Aleksandra Gerow-

ska. Podstawowym obowiązkiem

przyjaciół gostyńskiego stowarzy-

szenia jest wyprowadzanie psów na

spacery. Pomagają przy karmieniu

zwierząt, pilnują, czy w każdej mi-

sce znajduje się czysta woda oraz

zajmują się pielęgnacją. Z olbrzy-

mim zapałem wykonują wszystkie

swoje obowiązki. Ich najważniejszą

misją jest uspołecznianie zwierząt,

które muszą być gotowe na kontakt

z potencjalnym właścicielem. Za-

danie często okazuje się niezwykle

trudne. Niektóre z pupili przebywają

w schronisku od lat. Przeżyły trau-

mę, która spowalnia ten proces.

Dlatego tak ważna jest stała obec-

ność ludzi – opieka i uwaga. Nie-

które z psów, jak mówią opiekunki

– mają coś na sumieniu – dlatego

są pod specjalnym nadzorem osób

dorosłych. Na ich klatkach powiewa

Od lewej: Maciej Janas, Michał Radoła, Marcin Hajduk, Ania Berus

Na nich zawsze można liczyć

- Do wolontariatu namówił

mnie kolega – bardzo lubię

zwierzęta. Przyjeżdżam tutaj z Go-

stynia już ponad rok, najczęściej

raz w tygodniu. Wyprowadzam psy,

sprzątam klatki, karmię je... - mówi

zadowolony Maciej Janas.

- Do schroniska trafiłam cał-

kiem przypadkiem, ponieważ

zawsze bałam się tam jechać. Ten

widok jest przykry, łzy same napły-

wają do oczu widząc te wszystkie

bezdomne zwierzęta. W miejsco-

wości mojej mamy błąkał się psiak,

rodzice go dokarmiali jednak nie

mogli go sami złapać. Z pomocą

pracownicy schroniska udało się!

Psina okazała się być cudowna (od

paru miesięcy ma nowy, wspaniały

dom). Zrozumiałam w ten sposób,

że większość tych zwierząt ma tu

lepiej niż w miejscach, w których

były wcześniej. Zachęcam do od-

wiedzin, te psy tego potrzebują. To

smutne, że niektóre z nich odcho-

dzą w schronisku, mimo że kocha-

ne przez wolontariuszy, nie mają

w ostatnich chwilach tej jedynej mi-

łości i swojego kąta – opowiada Iza

Krauze, która jest częstym gościem

w schronisku w Dalabuszkach.

- U mnie również przeważyła

miłość do zwierząt- od zawsze

bardzo je lubiłam, od paru lat ma-

rzyłam o zostaniu wolontariuszką.

Przyjeżdżam tu już 3 lata, nama-

wiam do tego innych. Wiedziałam

na co się piszę, nie przerażały mnie

obowiązki - tłumaczy Anna Berus.

Lemon uwielbia spędzać czas z wolontariuszami

Julia Zagrajek i Harczi

Zinger w objęciach Zuzi

Szymanowskiej

Ola Zagrajek podczas

zabawy z Czupurkiem

czerwona wstążeczka – znak, że

nie należy się zbliżać. Wolonta-

riusze znają historię każdego psa.

Z przejęciem opowiadają o  jego

losach, potrafią wymienić wiele

imion i opowiedzieć kilka przygód.

Każde ze zwierząt zostawia w ich

pamięci ślad.

Wolontariusze zachęcają do ad-

opcji. Są przekonani, że zwierzęta

będą wdzięczne. Ich praca zostaje

doceniona, gdy szczęśliwe zwierzę

trafia do nowego właściciela. Cza-

sem ciężko się z nim pożegnać, ale

na ich miejsce przyjdzie nowe, tak

samo wystraszone i potrzebujące

miłości. To właśnie najważniejsza

misja przyjaciół zwierząt.

Tekst i zdjęcia: ANIA TWARDOWSKA

Ustawa z dnia 24

kwietnia 2003 r.

o działalności

pożytku publicznego

i o wolontariacie:

Wolontariusz – osoba

fizyczna, która

ochotniczo i bez

wynagrodzenia wykonuje

świadczenia na zasadach

określonych w ustawie,

angażując się w pracę na

rzecz m.in. organizacji

pozarządowych (przede

wszystkim stowarzyszeń

i fundacji), organizacji

kościelnych, czy

administracji publicznej.

www.zycie-gostynia.pl

facebook.com/ZycieGostynia

Codziennie porcja najświeższych informacji!

Dołącz do nas na Facebook’u

Page 23: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Śladów odległej historii raczej w małych wio-

skach trudno się doszukać. W Babkowicach jest

inaczej. Na posesji państwa Bzodków, w centrum

wsi, tuż przy drodze, stoją trzy krzyże, które po-

jawiły się tam nie bez powodu. Świadczą o zda-

rzeniach, które przed laty miały wpływ na całą

wioskę. Od XVII wieku przez Babkowice przecho-

dziły fale zarazy. Prawdopodobnie przywlekły ją

wojska szwedzkie podczas najazdu. Epidemia,

głównie cholery, siała spustoszenie we wiosce.

W samym 1765 r. zabrała ze sobą aż 27 osób.

Kolejny wybuch odnotowano w 1852 r. – Zmarło

wówczas bardzo dużo mieszkańców wioski i po-

bliskich miejscowości. Za wsią, niedaleko Zalesia

XI39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

I N F O R M A C J Efo

t. D

. Jańcza

k

Po śmiercionośnej chorobie pozostały krzyże

+ Z + D I A + B I Z + S A -

B+Z+HGF+BFRS – znaki

te widnieją na środkowym

krzyżu w Babkowicach. Sym-

bolizują 25 modlitewnych

psalmów chroniących od za-

razy morowej, które zawiera

modlitewnik, wydrukowany

po raz pierwszy w 1839  r.

W  niewielkiej książeczce

umieszczono także modlitwę

od powietrza, modlitwę od

Najświętszej Maryi Panny, św.

Rozalii i św. Rocha, patronów

od powietrza oraz historię po-

chodzenia i nazwy krzyża.

Dla mieszkańców Babkowic

krzyże stanowią pamiątkę tra-

gicznych dni, przypominając

o nieustannej opiece Bożej.

Nie przez wszystkie 160 lat

krzyże stały na swym pier-

wotnym miejscu. Podczas

II wojny światowej Niemcy

nakazali usunąć święte znaki

z miejsc publicznych. Stani-

sław Turbański wraz z innymi

mieszkańcami Babkowic wy-

kopali krzyże i przewieźli je na

pobliski cmentarz w Pępowie,

gdzie przetrwały wojnę. Po

wojnie krzyże wróciły na swo-

je miejsce w Babkowicach.

STANISŁAW KRYSICKI,

wójt Pępowa:

Jest to fantastyczne

miejsce pamięci.

Potrzebna jest tablica

informacyjna, by turysta,

gdy tędy podjedzie,

wiedział co te krzyże

oznaczają. Przy lasku

cholerycznym i tamtejszym

krzyżu stosowna tabliczka

została zamontowana

już w ubiegłym roku,

gdy uporządkowaliśmy

cmentarz w Czeluścinie.

KONRAD PIEPRZYK,

sołtys Babkowic:

Cieszymy się, że

otrzymaliśmy wsparcie

z różnych źródeł. W akcję

zaangażowaliśmy grupę

młodych ludzi. Prócz

tego włączyły się panie

z KGW i strażacy.

Trzy krzyże w centrum Babkowic,

gmina Pępowo, miały za zadanie uwol-

nić wioskę od epidemii cholery. Dziś

przypominają o tragicznych wydarze-

niach na przestrzeni kilku wieków, gdy

zmarłych grzebano widłami i grabiami

w oddalonym od zabudowań lasku.

Mieszkańcy postanowili przypomnieć

o zdarzeniach z przeszłości.

Małego (trzeba jechać z Babkowic w stronę Bie-

law – przyp. red.) utworzono specjalny cmentarz

– czytamy we wspomnieniach Janiny i Lechosława

Bzodek. By się nie zarazić, zmarłych nie dotykano.

– Do mogił wrzucano ich widłami i grabiami. Do

dziś na to miejsce mówi się „choleryczny cmen-

tarz”. Stoi tam krzyż upamiętniający wydarzenia

– napisali Janina i Lechosław Bzodek. Możemy

sobie jedynie wyobrazić, w jak rozpaczliwej sytu-

acji byli mieszkańcy Babkowic, którym choroba

zabierała wielu bliskich. Patrząc na to, nie mogli

nic zrobić. Ratunkiem okazała się wiadomość,

którą z Hiszpanii przywiozły władze duchowne.

Księża przekonywali, że stawiając trzy krzyże:

dwuramienny pośrodku i dwa jednoramienne po

bokach, zarazę będzie można pokonać. – Legenda

głosi, że po wzniesieniu tych krzyży umrze tylko

jedna osoba i choroba ustąpi. I tak też się stało

w 1852  r. Zmarła tylko jedna osoba z  rodziny

Wawrzyniaków. Odtąd morowa zaraza nie dosięgła

żadnego mieszkańca – czytamy we wspomnieniach

Janiny i Lechosława Bzodek.

Krzyże były dotychczas dwukrotnie odnawiane

bądź wymieniane. Wiemy o tym, dzięki datom

wyrytym na świątku: 1852 r. – koniec strasznej

choroby cholery, 1909 r. – odnowienie krzyży przez

rodzinę Turbańskich (dziadkowie Janiny Bzodek)

i 1978 r. – postawienie wiernej kopi krzyży przez

rodzinę Bzodków. W najbliższym czasie pojawi się

zapewne jeszcze jedna data – rok 2014. Miesz-

kańcy postanowili bowiem w tym roku wymienić

krzyże. – Zgniły od dołu i zastanawialiśmy się czy

je wyremontować. Uznaliśmy ostatecznie, że po-

stawimy nowe – tłumaczy Konrad Pieprzyk, sołtys

Babkowic.

By miejscem pamięci zająć się kompleksowo

i przy okazji uświadomić mieszkańców gminy, jaki

był powód postawienia krzyży, wioska zabrała się za

pisanie projektów. Pomysł spodobał się komisjom

konkursowym zarówno w grantach PGS i Programie

Działaj Lokalnie Stowarzyszenia Dziecko. Babko-

wice otrzymały wsparcie dwukrotnie. W sumie

zdobyły 7,5 tys. zł. Prócz tego do przedsięwzięcia

dokładają się gmina oraz sami mieszkańcy wioski

w postaci własnej pracy i użyczenia sprzętu. Do

tej pory odbył się rajd rowerowy o charakterze hi-

storyczno -integracyjnym. Podczas imprezy, która

zakończyła się wspólną biesiadą, przedstawione

zostały informacje dotyczące wydarzeń sprzed lat

związanych z epidemią cholery we wsi Babkowice.

Prócz tego wykopano stare krzyże. Niebawem na

ich miejscu znajdą się nowe. Teren wokół wyłożony

zostanie granitową kostką brukową. Pojawią się

także nowy płot i tablica informacyjna. Zwieńcze-

niem działań będzie odsłonięcie tablicy połączone

z  rajdem rowerowym do lasku cholerycznego.

Koszt całego projektu to 19 tys. zł. Uroczystość

zaplanowano na październik.

DOROTA JAŃCZAK

Panie, działające społecznie na

terenie powiatu gostyńskiego, spo-

tkały się na „babskiej biesiadzie”, 13

września, w drewnianym „grzybku”

Trzecianów (gm. Borek Wlkp.). Wtedy

podsumowano projekt pod hasłem

„Czas kobiet”, realizowany przez Koło

Gospodyń Wiejskich Trzecianów od

1 czerwca do września 2014 roku.

Takie spotkania stają się już trady-

cją w wiosce, ponieważ KGW Trzecia-

nów po raz drugi zostało realizatorem

projektu, wspieranego finansowo ze

środków powiatu gostyńskiego. - Pro-

gram Grantów Społecznych ma na

celu wspieranie ciekawych inicja-

tyw, a Trzecianów tworzą właśnie

ludzie, którzy bardzo chętnie uczest-

niczą w życiu lokalnej społeczności,

z niesamowitą energią angażują się

w realizację przedsięwzięć nakiero-

wanych na integrację, aktywizację

i współdziałanie mieszkańców - mówi

Magdalena Przybylak, pomysłodaw-

czyni i koordynatorka projektu.

Tegoroczne przedsięwzięcie skie-

rowane było głównie do kobiet. Panie

wzięły udział w warsztatach nt. plano-

wania własnego czasu, wspólnie spę-

dziły popołudnie w gostyńskim kinie

oraz przygotowały biesiadę integra-

cyjną, na którą przybyły mieszkanki

Babkowic, Głuchowa, Siedmiorogo-

wa I, Skokowa, Strumian oraz Zalesia.

Goście otrzymali pamiątkowe podzię-

kowania oraz dekoracyjne świeczki.

Gospodynie przygotowały ciepłą ko-

lację oraz kawę. Natomiast słodkości,

Baby górą

w Trzecianowie

które pojawiły się na stołach, zostały

podarowane przez gości. Wesołą at-

mosferę imprezy spotęgował występ

młodzieżowej grupy kabaretowej.

Znane z telewizji skecze do łez roz-

bawiły biesiadujące „babki”. A  te,

lubiące śpiewać, miały możliwość

pochwalić się swoimi zdolnościami,

podczas występów karaoke.

Radosna zabawa trwała do póź-

nych godzin. Na biesiadzie pojawi-

li się przedstawiciele płci męskiej

- obecni byli: wicestarosta Janusz

Sikora, sołtys Trzecianowa Tadeusz

Tomczak oraz przedstawiciel Rady

Sołeckiej Bogdan Nowak. Oficjalne

punkty programu prowadziła Mag-

dalena Przybylak. (AgFa)

facebook.com/ZycieGostyniaDołącz do nas na Facebook’u

Page 24: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

English Institute

Kursy dla dzieci, młodzieży i dorosłych Metodą Callana Lekcje indywidualne Korepetycje Kursy przygotowujące do matury i egzaminu gimnazjalnego

Dla dzieci, młodzieży, dorosłych i klientów biznesowych.Nie trać czasu na dojazd do szkoły, my przyjedziemy do Ciebie!

Indywidualne lekcje językowez dojazdem do ucznia!

Member of Bolsius Group

SPECJALISTA

DS. DOKUMENTACJI

TECHNICZNO-RUCHOWEJ

Siedziba firmy:

Piaski k/Gostynia, ul. Warszawska 61tel./fax 65-571-91-61

Krotoszyn, ul. Ostrowska 83tel./fax 62-722-02-29

www.JAN-MAR.plwww.JAN-MAR.pl

MOTOROWERY, SKUTERY,MOTOCYKLE

MOTOROWERY, SKUTERY,MOTOCYKLE

MOTOROWERY, SKUTERY,MOTOCYKLE

XII39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

BIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] REKLAMY: tel. (65) 575-15-00 O G Ł O S Z E N I A

SKUPKASZTANÓWtel. 692 497 798lub 667 426 916

BIUROREKLAMY

Gostyńul. Powstańców Wlkp. 44

tel. (65) 575-15-00

ogło

szenie

wła

sne w

ydaw

cy

Page 25: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Markowe nowe i używane kaloryfe-

ry, piece c.o., podgrzewacze wody. Tel.

(61)819-30-76, 500/200-478. (9J14)

KOSIARKI; LODÓWKI; ZMYWARKI;

ZAMRAŻARKI; PRALKI; STOŁY; KRZESŁA;

OKNA; ŁÓŻKA; BETONIARKI; KRAJZEGI

używane z Niemiec. Tel. 605/408-969. (82K14)

Boazeria świerkowa od 14,00 zł +

VAT, www.boazeria.pl, tel. (61)283-09-47. (48J14)

SPRZEDAŻ SIATKI OGRODZENIOWEJ

- tanio! Różne wysokości na zamówienie. Tel.

660/132-797. (1418B14)

Sprzedam LADĘ CHŁODNICZĄ 125

cm. TANIO! Tel. 500/751-252. (1281J14)

DREWNO KOMINKOWE I OPAŁOWE

dąb-150zł/mp, sosna-110 zł/mp. Tel.

531/523-780, cennik na www.drewnoko-

minkowe24.pl (3456P14)

Drewno kominkowe, opałowe w atrak-

cyjnych cenach dla każdego klienta rabat

zapraszamy. Tel. 785/746-309 (2563G14)

OLEJ OPAŁOWY, OLEJ NAPĘDOWY -

produkt PKN Orlen. Dowóz gratis. Oferuje

fi rma Zametex Leszno. Tel. 600/483-428. (1418J14)

SPRZEDAM TANIO NOWE PIECE C.O.

oraz bojlery. Możliwość podłączenia. Tel.

668/944-640 (4024P14)

BLACHA płaska trapezowa od 18,00

zł/m2; BLACHODACHÓWKA od 18,26 zł/

m2; DACHÓWKA od 19,65zł/m2. Materiały

Budowlane, Pokrycia Dachowe: M.A.H.

Tadel. Tel.(65) 571-19-10. (1806K14)

Sprzedam amerykankę dwuosobową z

funkcją spania, stan bardzo dobry, cena do

uzgodnienia. Tel. 601/714-566. (1540J14)

Drewno opałowe (suche). Tel. 609/186-

808 (2837G14)

Sprzedam TOKARNIĘ, SPAWARKI,

ZGRZEWARKĘ samochodową, NOŻYCE do

blachy - cięcie do 4 mm, SZLIFIERKĘ do

wałków; MERCEDESA 124. Tel. 600/730-

040. (4732B14)

Sprzedam TUJE ŻYWOPŁOTOWE

BRABANT: 70 cm - 4,30 zł, 50 cm - 3,30

zł, 35 cm - 2 zł, 20 cm - 1,50 zł + sosna

czarna GRATIS. Jarocin, tel. 600/584-585. (4745B14)

Sprzedam GARAŻ blaszany 3 x 5 m,

nieużywany; CIĄGNIK P25, w oryginale

i CHRYSLER VAN - 97 r. + gaz. Tel.

601/940-527. (4756B14)

Sprzedam drewno kominkowe i opało-

we, możliwość transportu. Tel. 603/396-802 (2871G14)

Sprzedam BLOCHY dębowe suche, 4

i 6cm oraz łaty 4x6cm. Tel. 607/744-440 (1298R14)

Sprzedam MYJKĘ ciśnieniową KAR-

CHER, cena 2.100 zł do negocjacji. Tel.

(62)740-61-64. (4808B14)

DREWNO KOMINKOWE, OPAŁOWE

(różne gatunki drewna). Rozpałka GRATIS!!

Tel. 603/526-031. (4809B14)

Sprzedam lodówkę mało używaną,

łóżeczko Klupś. Tel. 607/687-489 (2887G14)

Sprzedam kukurydzę na pniu na kiszon-

kę. Tel. 665/686-364 (2888G14)

Sprzedaż DREWNA opałowego i komin-

kowego. Tel. 605/725-626. (1845K14)

Sprzedam: PROSIĘTA; VW POLO

1997r., 1.9 SDI; PRZYCZEPKĘ samocho-

dową 120/2. Tel. 693/017-065. (1861K14)

Sprzedam OBIEKTYW TAMRON 28-75

f/2.8 + fi ltr UV do Nikona. Cena 1.000,-zł.

Tel. 668/371-289. (1869K14)

KUPIĘ PRZEDWOJENNE KSIĄŻKI,

WIDOKÓWKI, odznaczenia, zegar, skrzypce,

porcelanę, różności. Tel. 880/366-054. (4405B14)

Kupię białe PIERZE świeże i używane.

Tel. 503/603-353. (4617B14)

Kupię ladę chłodniczą. Tel. 692/992-

165 (2830G14)

Kupię ORZECHY włoskie w całości,

łuskane, laskowe; ARONIĘ, PIGWĘ. Tel.

880/537-699. (4791B14)

Kupię KOMIN lub rurę na komin,

średnica min. 40 cm. Tel. (62)740-61-64. (4810B14)

Kupię stare maszyny konne i nie tylko.

Tel. 726/183-599 (2893G14)

Kupię KASZTAY. Odbiór osobisty,

płatne gotówką. Chętnych zapraszamy Tel.

783/071-001. (1864K14)

AUTA UŻYWANE wyszukuję w krajach

UE z przywozem pod dom, 30-letnie do-

świadczenie!!!. Tel. 601/932-422. (1212B14)

AUTO-GAZ - montaż instalacji ga-

zowych. Jarocin, ul. Ceglana 1, tel. (62)

747-90-88, 604/252-277, 601/842-364. (461B12)

BIURO TŁUMACZEŃ - rejestracja aut

z zagranicy. Rawicz, ul. Podmiejska 4, tel.

663/751-811, www.rejestrowaniepojaz-

dow.pl (1234R14)

MONTAŻ INSTALACJI GAZOWYCH

LPG. Mechanika samochodowa, Jarocin ul.

Brandowskiego 7a tel. 512-09-09-98. (8015B11)

Sprzedaż OPON NOWYCH i UŻYWA-

NYCH; FELG stalowych i aluminiowych.

MONTAŻ. Jarocin, ul. Nyska 35. Tel.

606/623-801. (4800B14)

Sprzedam CZTERY OPONY ZIMOWE

185/65 R 14 z felgami ET 49 (opel). Tel.

600/658-329. (1536J14)

Sprzedam motocykl HONDA VT 750

DC Chopper, bogato wyposażony. Tel.

609/724-040 (2866G14)

AUDI A3 - 1999 r. Tel. 661/394-204. (4735B14)

AUDI A4 B6 2002 r., 1.9 TDI, stan

bardzo dobry, cena do uzgodnienia. Tel.

607/633-407 po 16. (1541J14)

Chevrolet Matiz 1,0 2005r., klimatyza-

cja, PUNTO 1.2, 2000r., CORSA 1.3CDTI,

2006r., klimatyzacja, MERCEDES A170D,

2001r., klimatyzacja. Tel. 502/411-825. (4136P14)

DAEWOO MATIZ rok 1999, kolor zie-

lony, przebieg 120 000, stan dobry, cena

1500 zł. Tel. 724/139-985 (2842G14)

FORD FOCUS 2004 r., 1.8 TDCI, srebr-

ny, 5.600 zł, stan dobry. Tel. 665/021-183. (4754B14)

FORD KA 1997 r., st. bdb, bordowy,

1700 zł. Tel. 781/910-555 (2876G14)

MAZDA 6 - 2003 r., poj. 2.0. Tel.

510/286-786. (4704B14)

MERCEDES A-KLASA - 1999 r., 1.7

CDI, zarejestrowany lub zamiana, cena

6.500 zł. Tel. 785/179-620. (4769B14)

NISSAN ALMERA 2002r., 1.5benz.,

czarny, klimatyzacja, el.szyby, alufelgi. Tel.

607/445-027, 607/177-699. (4170P14)

OPEL ASTRA 2000r., 2.0 diesel, 4.800

zł. Tel. 889/029-387. (4147P14)

OPEL CORSA C - 2001 r., 1.0; MER-

CEDES VITO - 99 r., 2.3Diesel; pełne

wyposażenie. Tel. 607/556-850. (4772B14)

OPEL CORSA C 1,7 DTI, 2002 r., 5

drzwi, srebny metalik. Tel. 669/173-848. (1564J14)

OPEL CORSA 1.2 1994 r., FIAT PUN-

TO + gaz 1997 r., tanio. Tel. 885/408-476 (2880G14)

OPEL CORSA 1999 r., stan bdb, czarny,

zadbany. Tel. 726/183-599 (2890G14)

OPEL CORSA D benzyna, 2008 r., 4/5

drzwi, bezwypadkowy. Tel. 888/246-099 (2872G14)

OPEL VECTRA B, 16.16 v, r. 1998,

srebrny metalik. Cena 3 tys. 600 zł. Tel.

603/618-553. (1288R14)

OPEL ZAFIRA B - PILNIE - 1.9 CDTI -

2006 r. Tel. 607/493-002. (4767B14)

PEUGEOT 407 - 2007 r., z salonu, I

właściciel. Tel. 783/974-679. (4737B14)

RENAULT LAGUNA II, r. 2002. Tel.

609/297-520. (1273R14)

RENAULT MEGANE II 1.6 16v, LPG,

czerwony, 2003 rok, w pełni sprawne, bez

konieczności wkładu finansowego, cena

10.900 zł do negocjacji, przegląd i ubezpie-

czenie aktualne. Tel. 607/835-736. (2654B14)

RENAULT SCENIC 1998 rok, 1.6

benzyna. Tel. 502/504-916 (2742G14)

SEAT ALHAMBRA 1.9 TDI, rok produk-

cji 2001, przebieg 32.000 km, klimatyzacja,

centralny zamek, elektryczne szyby. Tel.

668/985-721. (1578J14)

SEAT ALTEA - grudzień 2011 r., 1.6

TDI, 23.500 km, przyjme w rozliczeniu

starsze auto. Tel. 601/932-422. (4829B14)

SEAT IBIZA 1.4 benzyna, 1997 r. Tel.

785/495-668 (2865G14)

SUBARU LEGACY ODBEHCK - 2008r.,

2.0 disel, 4 x 4, bogata wersja. Zarejestrowa-

ny, ubezpieczony. Tel. 666/142-399. (1847K14)

TOYOTA YARIS 2008/2009 klima,

centralny zamek, ABS, itd., do malowania

2 elementy. Tel. 509/739-384 (2900G14)

VW GOLF IV - 1998 r. Tel. 667/366-

004. (4734B14)

VW POLO 1.4 TDI, 2007r., 5-drzwi.

Tel. 515/189-384. (4172P14)

VW TOURAN 2.0 TDI 2006r., bogate

wyposażenie, zadbany. Tel. 695/555-495 (2823G14)

VW TRANSPORTER, 2000r., 2.4

diesel, 3-osobowy, bordowy, stan bdb. Tel.

721/017-317 (1301R14)

Sprzedam SUZUKI GRANT VITARA

2006r.bogato wyposażone.Tel. 600/762-

647. (1859K14)

AUTA - SKUP ZA GOTÓWKĘ, LPG/GAZ,

Diesel. Dojazd do klienta. Tel. 793/540-202. (4338B14)

AUTA DO KASACJI - kupię każde.

Odsprzedaż części samochodowych. Tel.

603/810-195. (1383J13)

AUTA!! KUPIĘ SAMOCHÓD do 3.000

zł. Tel. 503/995-585, 507/142-574. (4831B14)

AUTO-SKUP za gotówkę osobowe-

,dostawcze,stan marka obojętne. Tel.

888/751-461. (1656B13)

Kasacja wszystkich pojazdów. Do-

jeżdżamy, płacimy 0,70 zł/kg. Gotówka i

dokumenty do Wydziału Komunikacji od ręki.

Tel. 661/190-943 (1577G14)

KUPIĘ KAŻDĘ AUTO całe, uszkodzone

lub do remontu - dojadę. Tel. 537/843-832. (4792B14)

KUPIĘ KAŻDE AUTO do kasacji lub

remontu. Płacę gotówką. Dojadę. Tel.

609/041-771. (4795B14)

Kupię KAŻDE AUTO - do remontu lub

kasacji. Odbiorę własnym transportem. Tel.

660/684-212. (4793B14)

Kupię każde auto w całości, uszkodzone

lub do remontu. Szybka i miła obsługa. Go-

tówka od ręki. Tel. 600/133-740. (4162P14)

Kupię każde auto do złomowania,

odbiór własnym transportem. Tel. 697/248-

575 (2603G14)

Skup aut, całe lub rozbite, sprzedaż czę-

ści, wystawiamy kasacje. Tel. 883/151-515 (2565G14)

SKUP SAMOCHODÓW za gotówkę,

osobowe i dostawcze. Tel. 511/335-102. (1657B13)

SKUPUJĘ SAMOCHODY używane.

Dojadę na miejsce. Płacę gotówką. Tel.

503/193-487. (4794B14)

SKUPUJĘ WSZYSTKIE SAMOCHODY,

mogą być do remontu - dojadę. Płacę gotów-

ką. Tel. 514/654-855. (4801B14)

Tel. 695/061-826. Złomowanie pojaz-

dów, zaświadczenie do Wydziału Komunika-

cji. Odbiór własnym transportem. (2602G14)

Skup aut za gotówkę, mogą być do re-

montu lub złomowania. Tel. 784/093-146. (4154P14)

Sprzedam działkę budowlaną 1800

m2, woda, prąd, gaz w Talarach gmina

Piaski. Tel. 503/539-748 (2665G14)

Sprzedam DZIAŁKI 3.000 m2 za 35

zł/m2 lub większe 2 ha taniej, woda, gaz,

Kotlin, przy drodze nr 11 i 2 ha pod siedli-

sko, ul. Cicha, 11 zł/m2. Tel. 668/637-955,

692/041-259. (4445B14)

Sprzedam mieszkanie przy ul. Górnej

w Gostyniu, 3 pokojowe z salonem oraz 2

garaże. Tel. 696/015-036, 662/203-553 (2679G14)

Sprzedam działkę budowlaną na Poże-

gowie. Tel. 603/865-783 (2714G14)

Sprzedam działkę budowlaną 12 arów,

Krobia. Tel. 661/961-833 (2716G14)

Sprzedam mieszkanie bezczynszowe

w Łęce Wielkiej, 2 pokoje, 49,6m2 po

kapitalnym remoncie. Tel. 500/043-932

lub 603/762-887 (2756G14)

Okazyjnie sprzedam DZIAŁKI LETNI-

SKOWE w Kosewie, Skrzynce 6 arów i las

z polaną. Tel. 663/641-041. (4650B14)

Sprzedam 2 ha POLA ZE STAWAMI

- może być pole golfowe, 663-641-041 (4654B14)

Sprzedam mieszkanie w Piaskach 60

m2. 3 pokoje, kuchnia, łazienka, piwnica,

garaż. Tel. 782/075-925 (2798G14)

Sprzedam lub wynajmę pomieszczenie

na działalność gospodarczą ze stropem

160m2 Daleszyn 79. Tel. 782/982-589 (2800G14)

Sprzedam mieszkanie w centrum

Gostynia 53m2, 3-pokojowe, 4 piętro lub

zamienię na mniejsze. Tel. 603/164-210 (2801G14)

Sprzedam lub wynajmę obiekt maga-

zynowy 3000 m2 Gostyń - Bogusławki. Tel.

606/931-945 (2818G14)

Sprzedam bardzo atrakcyjną działkę

pod zabudowę 15 tys. m2 Gostyń - Bogu-

sławki. Tel. 606/931-945 (2819G14)

Sprzedam działkę 5000 m2 w Kunowie

ul. Zielona. Tel. 606/931-945 (2820G14)

Sprzedam MIESZKANIE w miejsco-

wości Chrzan koło Żerkowa. Tel. 694/039-

844. (1537J14)

Sprzedam 2 HA ŁĄKI Smolno Wielkie

gm. Kargowa, przy rzece Obrzyca. Tel.

606/577-901. (4707B14)

Posiadam 10 HA GRUNTU Z PRZEZNA-

CZENIEM POD BUDOWNICTWO 1-rodzinne,

z zatwierdzonym planem zagospodarowania

przestrzennego - sprzedam - inne propozycje,

Drożków gm. Zabór, woj. Zielonogórskie. Tel.

601/661-012. (4708B14)

Sprzedam DOM wysoki parter w Ko-

bylinie. Cena do negocjacji na miejscu. Tel.

693/025-648. (1828K14)

Sprzedam działkę budowlaną 18 arów,

uzbrojoną w Domachowie. Tel. 781/249-955 (2834G14)

Sprzedam DOM NA WSI, wyremontowa-

ny, 80 m2 + poddasze. Tel. 601/963-757. (4738B14)

PIASKI - dom wolnostojący, 110 m2, 2

poziomy, 5 pokoi, piwnica, taras, ogródek, ga-

raż, budynek gospodarczy. Tel. 601/256-728 (2841G14)

Sprzedam KAWALERKĘ 27 m2 w Po-

znaniu, Grunwald, parter, do remontu, cena

150.000 zł. Tel. 733/519-598. (4740B14)

Działka 1229 m2 w Borku Wlkp., cena

do negocjacji. Tel. 665/017-757 (2868G14)

Dom mieszkalny Borek Wlkp. piętro,

parter z lokalem na działalność gospodarczą

119 m2. Tel. 665/017-757 (2870G14)

Sprzedam działkę 600 m2, Siedmioro-

gów I, gm. Borek Wlkp. Tel. 507/121-677 (2874G14)

Sprzedam działkę w Cichowie, blisko

jeziora. Tel. 667/911-761 (2877G14)

Sprzedam DZIAŁKĘ 0,86 ha w Ko-

sewie, idealne miejsce pod inwestycję i

budowę oraz DZIAŁKI LETNISKOWE. Tel.

607/922-519. (4784B14)

Sprzedam lub wynajmę KAWALERKĘ

W POZNANIU, Os. Grunwald. Tel. (62)740-

95-38. (4803B14)

Sprzedam LOKAL POD KROTOSZYNEM

na mieszkanie, działalność, 75m2, media.

Tel.603/353-491. (1866K14)

Sprzedam DZIAŁKĘ budowlaną z wa-

runkami zabudowy, Rawicz - Sierakowo. Tel.

511/158-053 (1309R14)

Do wynajęcia KAWALERKA po remon-

cie, umeblowana. Krotoszyn, centrum. W ce-

nie czynszu ogrzewanie. Tel. 502/614-484. (1817K14)

XIII39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] BIURO REKLAMY: tel. (65) 575-15-00

sprzeda¿

motoryzacyjne sprzedam

nieruchomoœcioddam w najem

motoryzacyjne kupiê

motoryzacyjne

motoryzacyjne ró¿nekupno

nieruchomoœci

PROMOCJA!

ZAPRASZAMY!

Wkrętydo pokryćdachowych

DO MYJEK

NovaCompINTERNET

SERWISKOMPUTERÓW

Page 26: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Wynajmę KAWALERKĘ 36 m2, Jarocin,

ul. Dąbrowskiego. Tel. 607/438-406. (1548J14)

Wynajmę kawalerkę w Poznaniu. tel

602-712-411 (4109P14)

Wynajmę kawalerkę w centrum Gosty-

nia 35m2. Tel. 726/905-462 (2836G14)

Do wynajęcia niewielki DOM W JARO-

CINIE. Tel. 666/083-454. (4731B14)

Kawalerkę umeblowaną w Gostyniu.

Tel. 663/997-145 (2839G14)

Do wynajęcia mieszkanie 37 m2

(pokój, kuchnia, łazienka) w Gostyniu. Tel.

723/637-747 (2843G14)

DO WYNAJĘCIA 3-pokojowe MIESZKA-

NIE, po remoncie, częściowo umeblowane,

z kominkiem, w Jarocinie, 1.000 zł. BEZ-

CZYNSZOWE! Tel. 601/573-588. (4773B14)

Wynajmę mieszkanie - lokalizacja Ra-

wicz - centrum. Mieszkanie 2-poziomowe

w kamienicy, świeżo po remoncie, osobne

centralne ogrzewanie i liczniki. Tel. 603/764-

295 po godz 18.00 (2869G14)

Do wynajęcia SKLEP w Żerkowie, ul.

Jarocińska 3 oraz MIESZKANIE w Lubini

Małej. Tel. (62)740-49-80, 691/168-964. (1580J14)

Wynajmę 2 - pokojowe, nowe miesz-

kanie w centrum Poznania dla studentów

od września. Tel. 604/710-174 (2882G14)

Do wynajęcia lokal 40 m2 Gostyń, ul.

Rynek 16. Tel. 693/909-997 (2884G14)

Do wynajęcia klimatyczny lokal w

piwnicy ok.100 m2 Gostyń, ul. Rynek. Tel.

693/909-997 (2885G14)

Do wynajęcia budynek gospodarczy,

garaż Grabonóg. Tel. 693/909-997 (2886G14)

Mam do wynajecia KAWALERKĘ w

Krotoszynie, os. Dąbrowskiego 38 m2 od

1 października 2014r. Tel. 781/213-844. (1846K14)

Do wynajęcia HALE MAGAZYNOWE

pow. 2.200 m2, Książ Wlkp. Tel. 606/309-

548. (4819B14)

Spółdzielnia Kółek Rolniczych w Jaro-

cinie odda w najem w Zakładzie w Prusach

HALE REMONTOWE 150 lub 220 m2

oraz BIURA 50 m2, osobne wejście. Tel.

608/744-796. (4820B14)

Szukam DOMU DO WYNAJĘCIA. Tel.

508/296-392. (4821B14)

OKNA INWENTARSKIE-GOSPODAR-

CZE PCV. Producent, profesjonalny montaż,

pomiar, najniższe ceny.Wolica Pusta 8. Tel.

505/724-704. (3361B13)

OKNA INWENTARSKIE, PCV, różne

wymiary, prosto od producenta, profesjonalny

montaż. Tel. 515/241-917. (1768J13)

Usługowe mieszanie pasz PHU Przy-

beccy. Tel. 665/123-083 (1367G14)

Sprzedam: GORCZYCĘ mątwikobujcza;

SŁONECZNIK; PELUSZKĘ; ŁUBIN; WYKĘ;

SARADELĘ; TRAWY poplonowe EM - poży-

teczne mikroorganizmy. Tel 663/325-800. (1181K14)

Sprzedam Gorczycę mątwikobójczą,P

eluszkę,Słonecznik,Łubin,Wykę,Saradelę,Tr

awy poplonowe EM -pożyteczne mikroorga-

nizmy.Tel:603/040-713 (1447K14)

DORADZTWO ROLNICZE (prostowa-

nie ksiąg rejestracji zwierząt dla ARiMR,

biznesplany dla kredytów preferencyjnych)

- Możliwy dojazd do gospodarstwa. Tel.

607/871-867. (1380J14)

Sprzedaż WYSŁODKÓW mokrych i

korzonków z transportem. Tel. 667/252-318 (1164R14)

Korekcja i pielęgnacja racic, bielenie

pomieszczeń inwentarskich, chlewnie, obory,

kurniki. Tel. 661/421-630 (2566G14)

KREDYTY DLA ROLNIKÓW NA

OŚWIADCZENIE O DOCHODACH!!! Kredyt

dostępny również dla rolników z opóźnienia-

mi w BIK, KRUS, PODATKI!!! Tel. 798/975-

384, 793/745-331, www.kredyt-partner.

com.pl (4296B14)

ANDMAR sprzedaż, montaż, serwis,

atestacja dojarek przewodowych, bańko-

wych, hal udojowych. Tel. 691/967-511 (2579G14)

Siano, sianokiszonka owinięta i do

owinięcia, koniczyna, lucerna, dowóz. Tel.

730/326-770 (2652G14)

Sprzedam SIANO w balotach. Tel.

721/344-899. (1206R14)

Sprzedam kukurydzę 11 hektarów.

Ostrowo obok Gostynia. Cena do negocjacji.

Tel. 515/710-108 lub 510/212-945 (2755G14)

TANIO!!KWALIFIKATY HOLMES,jęcz-

mień oz., BERENIKO pszenżyto oz., ES-

TIVUS, JANTARKA pszenica oz.Faktury

na zwrot, inne. Strzydzew.tel.501/395-

601,606/949-390 (4013P14)

Wezmę w dzierżawę grunty orne. Tel.

781/283-926 (2816G14)

Sprzedam ZBOŻE oczyszczone: ŻYTO,

PSZENŻYTO, PSZENICĘ. Tel. 693/560-

105. (4706B14)

Sprzedam chłodnię wywozową do

mleka 300L. Tel. 782/367-407 (2826G14)

Sprzedam JAŁÓWKI, wycielenie listo-

pad i grudzień. Tel. 785/081-308. (1275R14)

Sprzedam klatki do królików fermo-

wych. Tel. 694/712-395. (1278R14)

Sprzedam WYSŁODKI buraczane mokre

20%. Tel. 730/019-115. (1814K14)

Sprzedam PŁUG 3-skibowy Ferguson,

obrotowy, 20 balotów siana. Tel. 513/966-

268. (4100P14)

Sprzedam pszenżyto oczyszczone,

pszenica, oczyszczona, możliwość dowozu.

Tel. 694/953-079 (2831G14)

AA Paszociągi, wentylacje, wygrodze-

nia, ruszta, klatki porodowe, konstrukcje

stalowe, okna inwentarskie. Modernizacja,

pomiary, montaż. Tel. 607/198-554. (1544J14)

Wynajem rębaka do ga łęzi. Tel.

506/621-295 (2840G14)

Sprzedam WAGĘ INWENTARZOWĄ,

stacjonarną 1,5-T. Tel. 601/497-540. (1290R14)

Sprzedam ziemniaki jadalne GALA,

Dzięczyna. Tel. 669/599-963 (2855G14)

Sprzedam KUKURYDZĘ na kiszonkę i

ziarno oraz JAŁÓWKI wysoko cielne. Tel.

607/679-866. (4770B14)

Sprzedam zboża wszystkie gatunki, I

odsiew, dobrej jakości z transportem. Tel.

609/305-437. (4148P14)

Sprzedam koła napędowe do Neptuna

+ części. Tel. 781/442-033 (2864G14)

Sprzedam JAŁÓWKĘ wysokocielną. Tel.

(65) 545-12-32. (1291R14)

Sprzedam pszenicę i pszenżyto pa-

szowe, silnik Deutz 4 - cylindrowy. Tel.

507/121-678 (2873G14)

Sprzedam: PROSIĘTA - 10 sztuk;

JAŁÓWKĘ do zacielenia, 15 miesięcznie.

Bożacin. . Tel.785/730-569. (1838K14)

Sprzedam pszenżyto odmiana Fredro

oczyszczone 1 odsiew. Tel. 666/037-630. (4153P14)

Wydzierżawię KWOTĘ mleczną. 80.000

litrów. Tel. 607/593-465 (1297R14)

Sprzedam PSZENICĘ. Tel. 607/744-440 (1299R14)

Sprzedam SILOS po cemencie 25-tono-

wy. Tel. 603/803-536. (4155P14)

Sprzedam C-360-3P, rozrzutnik, maszt

widlaka, owce, kucyki, agregat 3m. Tel.

(62)741-52-84. (4156P14)

Sprzedam zboże paszowe. Tel .

783/207-779 (2879G14)

Sprzedam ŻYTO Dankowskie, Diament,

odmiana populacyjna na siew, na ziarno i na

zielonkę. Tel. 505/017-140. (4802B14)

USŁUGOWE KOSZENIE KUKURYDZY

na ziarno. Tel. 697/389-816. (1854K14)

Sprzedam GORCZYCĘ polską własnej

produkcji. Nowa Wieś 60. Tel. (62)722-

19-14. (1856K14)

Siano, zboża paszowe, żyto, jęczmień,

pszenżyto, owies, dowóz. Tel. 730/326-770 (2901G14)

Kupię kukurydzę z pola na kiszonkę,

okolice Krobi. Tel. 603/443-256 (2902G14)

KUPIĘ: PRASĘ Kostkującą Sipma-

,Welger, Claas, Famarol, KOMBAJN Anna,

Bolko, Karlik, CIĄGNIK WŁADIMIREC

T-25, PRASĘ Rolującą CLAASS, WELGER.

Tel.518/857-308. (1296K14)

Ładowarki Weidemann Schaffer dla rol-

nictwa, Minikoparki używane. Tel. 509/327-

878 www.miniladowarki.eu (2578G14)

Sprzedam: KOPACZKĘ; SADZARKĘ do

ziemniaków; GWIAZDĘ - 7; DWUKOŁÓW-

KĘ. Tel. 691/408-018. (1710K14)

POSEJDON, stan bdb, tanio. Tel.

663/553-754. (1204R14)

Kupię absolutnie każdego URSUSA,

ZETORA, WŁADIMIREC, MASSEY FERGU-

SON, MTZ-82. Tel. 694/400-305. (3899P14)

KUPIĘ KAŻDĄ MASZYNĘ ROLNICZĄ:

ciągniki, przyczepy, kombajny, rozrzutniki itd.

Mogą być do remontu. Tel. 883/646-199. (4555B14)

Sprzedam KOMBAJN Posejdon do

buraków cukrowych, czerwonych i selery.

Tel. 784/975-425. (3992P14)

Kupię każdą DOJARKĘ ALFA LAVAL

stan obojętny lub same KONWIE. Tel.

663/931-294. (1259R14)

Sprzedam rozrzutnik obornika 12t. Tel.

511/089-378. (4043P14)

Sprzedam KOMBAJN ”NEPTUN”, CY-

KLOP, PRZYCZEPĘ 6t, 3 CIELĘTA BYCZKI.

Tel. 663/640-506. (1511J14)

Sprzedam CIĄGNIK rolniczy Same 160

KM. Tel. 663/641-041. (4651B14)

Sprzedam Neptun, sadzarka do ziem-

niaków, wóz zbierający. Tel. 721/818-589 (2815G14)

Sprzedam siewnik ”Poznaniak”, wagę

do zwierząt, kultywator 2,7 metra. Tel.

728375134 (4089P14)

Sprzedam: PŁUG 3 skibowy; podoryw-

kowy 5 skibowy; TRAWIARKĘ OSA; OB-

SYPNIK do ziemniaków. Tel. 603/132-218. (1809K14)

Sprzedam przyczepy 3.5 i 4 tony. Tel.

660/479-580. (4093P14)

Sprzedam nowy młynek do czyszcze-

nia zboża z napędem elektrycznym. Tel.

792/070-845. (4094P14)

Sprzedam wóz zbierający. Tel. 696/797-

450 (2829G14)

Sprzedam TURA od C330 . Tel.

609/209-232. (1810K14)

Sprzedam SIANO w kostce; KOMBAJN

zbożowy Deutz Fahr M660; SIECZKARNIĘ

1-rzędową do kukurydzy; BRONY ciężkie

3, RAMĘ od przyczepy samozbierającej,

jednoosiowej. Tel. 692/359-141. (4713B14)

Sprzedam Ursus C328. Tel. 783/468-

819 (2832G14)

Sprzedam PŁUG ”UNIA-ATLAS” 3-ski-

bowy, zabezpieczony hydraulicznie z wałem

doprawiającym. Tel. 695/041-810 (1546J14)

Sprzedam SIECZKARNIĘ Forshmith

- rok 1984, cena do uzgodnienia. Tel.

607/991-105. (4719B14)

Pług KVERNELAND 4-skibowy, obroto-

wy. Rawicz. tel. 691/326-655 (1280R14)

Sprzedam KOMBAJN buraczany STOLL

V202, stan idealny. Tel. 509/276-352. (4105P14)

Siewnik zbożowy RabeWerk 1998r.,

szer. 3m, zasyp 300 kg oryginał. Tel.

695/165-880. (4107P14)

Sprzedam pług obrotowy 3-skibowy

GASSNER, pająka do siana, zgrabiarkę do

siana 5-gwiazdów. Tel. 661/143-088. (1282R14)

Sprzedam ZESTAW UPRAWOWO-

-SIEWNY Rolmasz Kutno; BRONA aktywna

U771, SIEWNIK Polonez - 2004 r. Tel.

601/448-552. (4739B14)

Sprzedam OPRYSKIWACZ PILMET,

ciągniony, 1.000 L, szer. 15 m, stan bdb.

Tel. 607/756-529. (4744B14)

Sprzedam rozrzutnik dwuosiowy do

obornika. Tel. 534/072-317, (62)741-69-

32 po godz. 16.00. (4120P14)

Sprzedam Biny do zboża, rozsiewacz

wapna Piast, URSUS C-385, przycze-

pęHL-8. Tel. 600/327-930. (4126P14)

AGREGATY wirowe 3 i 2,5 m; BRONA

WAHADŁOWA Amazone 3m; SIEWNIKI

i ROZSIEWACZE Amazone; SIEWNIK

pneumatyczny z agregatem Maschio 3m;

DMUCHAWY i ŚRUTOWNIKI ssąco-tłoczące

do zboża; BECZKOWÓZ 5.000 L, SIEW-

NIKI do kukurydzy. Tel. (62)747-81-85,

698/209-472. (4764B14)

Sprzedam agregat talerzowo-uprawo-

wo-siewny GRANO 2014r., agregat aktywny

MASCHIO. Tel. 665/062-306. (4142P14)

Sprzedam UNHZ 500, kupię Ursus lub

Władymirec. Tel. 609/755-256 (2849G14)

Ursus C 355 + tur, przyczepa do

kukurydzy, pług obrotowy 3 + 1. Tel.

601/643-865 (2850G14)

Kupię Zetora 5211. Tel. 726/177-266 (2854G14)

Sprzedam agregat uprawowo-siewny

bierny, 2.5 m z siewnikiem. Tel. 502/604-

082 lub 502/604-087 (2857G14)

Sprzedam podwójny wałek strunowy z

dociskiem, szer. 2.40 m fi rmy Dziekan, po

1 sezonie użytkowania. Tel. 723/117-413 (2862G14)

Sprzedam pompę hydrauliczną do

Bizona Z 56, śrutownik Bąk i opryskiwacz

400 litrów. Tel. 603/848-143 (2863G14)

KULTYWATOR szer. 2,75 m; ROZSIE-

WACZ nawozu Amazone 1.500 L z hydrau-

liką; WAŁ Cambella, obrotowy, szer. 2.20,

dł. 2,25. Tel. 665/858-240. (4778B14)

Sprzedam PŁUGI obrotowe 3; AGRE-

GAT aktywny 3 m; SIEWNIKI Amazone2,5

m, ROZSIEWACZ Amazone; ZBIORNIK do

zboża 35 T; ZGRABIARKI i PRZEGRABIAR-

KI do siana; DMUCHAWY do zboża. Tel.

(62)740-25-57, 602/769-688. (4779B14)

Sprzedam SILNIK do ciągnika lub

kombajnu Fortschritt; OPONY Cleber 18,4

x 38 R, 16,9 x 38; POMPĘ z przekładnią

do Cyklopa. Tel. 692/711-980. (4785B14)

Sprzedam rozrzutnik dwuosiowy stan

db., 2.500 zł Fiat 126p 1991r. Dobrzyca.

Tel. 692/715-494. (4161P14)

Sprzedam koła wąskie do C-330

9.5/32, agregat uprawowy 4 m, brony 5 i

3. Tel. 501/295-108. (4165P14)

Sprzedam AGREGAT UPRAWOWY,

4.20 m, WAŁ 4,5 m - hydraulicznie składa-

ne. Tel.600/637-111. (4166P14)

Kupię pług 3-skibowy zwykły oraz 5

skibowy podorywkowy. Tel. 784/229-402 (2881G14)

Sprzedam PRZEGRABIARKĘ do siana

NIEMEYER HR 741, założone wszystkie

nowe sprężyny. Tel. 666/142-399. (1848K14)

Sprzedam GRUBER Lemken z wałem,

zabezpieczenia sprężynowe. Stan bdb. Tel.

666/142-399. (1849K14)

Sprzedam: MIESZALNIK pasz 1.200kg;

ROZRZUTNIK obornika; PŁUG LEMKEN

obrotowy 3. Tel. 721/052-755. (1851K14)

Sprzedam CYKLOP; ROZRZUTNIK;

BECZKOWÓZ; SIEWNIK. Tel. 605/186-

071. (1858K14)

Sprzedam: ROZRZUTNIK niemiecki 6.5

T. Stan bdb. SIEWNIK 4 m; MAZUR 1990r.

Tel. 500/577-192. (1862K14)

XIV39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

BIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] REKLAMY: tel. (65) 575-15-00 O G Ł O S Z E N I A

rolnicze

Tel. 510-148-210, (65) 529-50-63www.smigielski.net.pl

Apartamenty bezczynszowe pod klucz

piętro 54m2/150m2 działkacena 169 900 zł (+8% VAT) rata 844 zł

Tel. 510-148-210, (65) 529-50-63www.smigielski.net.pl

120m2 / 300m2 działka, stan deweloperskiCena 239 900 zł (+8% VAT) / rata 1192 zł

rolnicze maszyny

Sprzedam

Smogorzewo 4063-820 Piaski

tel. 502-504-916

przejażdżki bryczką organizacja imprez okolicznościowych wypożyczalnia rowerów oraz Nordic Walking

NAUKA JAZDY KONNEJ + 1 lekcja GRATIS!(przy wykupie 5 godzin)

nieruchomoœciposzukujê do wynajêcia

Page 27: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Sprzedam KOMBAJN BOLKO - 1990

r., pierwszy właściciel, garażowany. Tel.

787/531-574. (4827B14)

Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel.

(61) 437-75-27, 602/731-229. (192B12)

SKUP MACIOR I KNURÓW płatne

gotówką lub przelewem. Tel. 782/143-937,

669/515-286. (193B12)

Kupię maciory 3,30 - 3,50 zł, knury

2,80 - 3,20 zł. Tel. 723/640-425 (156G12)

Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel.

(61)437-75-27, 602/731-229. (1954J12)

MATADOR Obrót cielątami ras mię-

snych i mlecznych. Około 50 sztuk tygodnio-

wo. Kontakt tel: 783/530-623, adres mail:

[email protected] (7750B12)

Skup macior, atrakcyjne ceny, płatne

gotówką. Tel. 880/203-189 (25G13)

SKUP ZWIERZĄT RZEŹNYCH: BYKI,

NCB, HF, MM, KROWY, JAŁÓWKI. Atrak-

cyjna cena. Gotówka +VAT, 513/253-919. (281J13)

SPRZEDAM JAŁOWICE WYSOKO

CIELNE (cielność 6-8 mc) 25 sztuk

(użytkowe i hodowlane). Jałowice są duże

i wysokie. Prywatne gospodarstwo. Naj-

lepsza cena poparta wysoka jakością. Tel.

887/789-323. (460B14)

Kupię BYCZKI i JAŁÓWKI od 70 kg do

580 kg. Płatne gotówką, własny transport.

Tel. 669/965-997. (934R14)

SKUP: Macior, Knurów, Tuczników

i Bydła. Płatne: gotówka, przelew. Tel.

608/340-910. (1348K14)

Sprzedaż żywych kurczaków Bojanice,

www.fermamichalscy.pl Tel. 607/361-933 (2487G14)

Sprzedam byczki mięsne krzyżówki, ncb

i hf od 550 zł (polskie). Tel. 601/057-112 (2506G14)

Skup Bydła Rzeźnego ”RAGE” SZYBKI

ODBIÓR: BYKI, KROWY, JAŁÓWKI GOTÓW-

KA+VAT. Tel. 883/993-179. (4353B14)

BIELENIE OBÓR I MAGAZYNÓW.

Szybko i tanio. Tel. 694/991-857. (3844P14)

Kupię: BYKI HF do 6,40 zł, MIĘSNE do

7,40 zł, JAŁÓWKI do 7,00 zł, KROWY do

5,20 zł. Gotówka+VAT. Tel. 600/525-166. (1197R14)

Skup bydła rzeźnego, płatne gotówką.

Tel. 607/928-971 (2650G14)

Kupię jałówki hodowlane i użytkowe

cielność 6-8 miesięcy. Tel. (62)741-47-61,

602/777-217. (3883P14)

Sprzedam BYCZKI i JAŁÓWKI HO, MM,

cena 600-1.100 zł, możliwość dowozu. Tel.

605/992-141, 695/462-137. (1203R14)

Skup tuczników, macior, knurów oraz

skup z konieczności. Tel. 785/395-122 (2689G14)

Cielęta w ciągłej sprzedaży. Tel.

889/294-894 (2741G14)

Sprzedam JAŁÓWKĘ CIELNĄ użyt-

kową, termin wycielenia listopad. Tel.

601/141-659. (1242R14)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 725/403-

093 (1245R14)

Sprzedam MIĘSNE CIELAKI, BYCZKI,

JAŁÓWECZKI. Możliwość dowozu. Tel.

660/610-949. (4047P14)

Sprzedam dużą JAŁÓWKĘ wysoko-

cielną. Wycielenie 19 październik. Gmina

Pakosław. Tel. 660/831-057 (1261R14)

SKUP TUCZNIKÓW, szybki odbiór,

krótkie terminy płatności. Tel. 883-993-

179. (4648B14)

Sprzedam prosięta. Gm. Gizałki. Tel.

506/890-172. (4086P14)

Sprzedam JAŁÓWKĘ - termin wyciele-

nia 17.11.2014 r. Tel. 604/711-353. (4701B14)

Sprzedam prosięta. Tel. 721/267-789. (4098P14)

Sprzedam 7-miesięczną JAŁÓWKĘ

MIĘSNĄ, KRÓLIKI, KOGUTY, indyki do

uboju lub dalszej chodowli. Tel. (62)740-

87-14, 607/203-789. (4716B14)

Sprzedam JAŁÓWKĘ WYSOKO CIEL-

NĄ. Tel. 694/119-358. (4725B14)

Sprzedam jałówkę wysokocielną. Tel.

695/664-631 (2838G14)

Sprzedam prosięta. Tel. 500/199-261. (4116P14)

Sprzedam jałówkę wysokocielną. Ter-

min cielenia 3 października. Tel. (65)517-

02-97 (2845G14)

Sprzedam LOSZKI PROŚNE. Tel.

783/287-893. (4757B14)

Sprzedam drób ozdobny, KOCHIN

OLBRZYMI, BRACHMY, SILKI, ORPING-

TONY,MINORY,INDYKI,PERLICE.Tel.

609/041-823 (4131P14)

Sprzedam jałówki wysoko cielne , bar-

dzo wysokie. Tel. 603/364-749. (4135P14)

SKUP BYDŁA RZEŹNEGO 24 h. Płatne

gotówką lub przelewem. Tel. 605/695-797. (1830K14)

Sprzedam jałówkę wysokocielną, wy-

cielenie 24 październik. Tel. 695/613-401 (2848G14)

Sprzedam jałówki HF wiek 10-miesięcy.

Tel. 889/138-894. (4144P14)

Sprzedam 2 JAŁÓWKI cielne, termin

wycielenia 10 i 25 październik 2014r. Gmina

Kobylin. Tel.655/482-838. (1831K14)

Sprzedam JAŁÓWKI cielne. Tel.

660/979-383. (1558J14)

Sprzedam prosięta. Tel. 782/360-452 (2852G14)

Sprzedam prosięta. Tel. 728/551-777 (2853G14)

Sprzedam prosięta, 22 szt. Tel.

885/135-776 (2856G14)

Sprzedam 19 szt. PROSIĄT zaszcze-

pione, wykastrowane. Tel. 691/287-827. (1562J14)

Sprzedam JAŁÓWKĘ cielną - 8 mc. Tel.

691/073-654. (1563J14)

Jałówka wysokocielna, wycielenie 4.10.

Tel. 694/883-610 (2860G14)

Sprzedam prosięta. Tel. 508/298-597 (2861G14)

Sprzedam prosięta. Tel. (65) 571-68-

52 lub 604/821-654 (2867G14)

Sprzedam PROSIĘTA. 7 szt. Okolice

Rawicza. Tel. 512/941-371. (1293R14)

Sprzedam PROSIETA 9 szt., ROZRZUT-

NIK II osiowy, PŁUG 7 skibowy podorywko-

wy. Tel. 501/970-760. (1575J14)

BYCZKI, CIELĘTA MIĘSNE CZARNO-

-BIAŁE sprzedam. Tel. 668/345-262. (4786B14)

Sprzedam cieliczki MM i byczek HF.

Tel. 663/600-056 (2878G14)

Sprzedam małe BYCZKI - 4 sztuki. Tel.

603/461-997. (4797B14)

Sprzedam JAŁÓWKĘ - wycielenie 14

październik, czerwono-biała. Tel. 881/449-

619. (4799B14)

Sprzedam MŁODE KURKI. Sprzedaż po

godz.15.00, tel. (62)740-49-80, 691/168-

964, Golina, ul. Jarocińska 1a. (1579J14)

Sprzedam jałówkę wysokocielną. Tel.

669/903-208 (2889G14)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 669/519-

882. (1304R14)

Sprzedam prosięta. Tel. (65) 571-

83-29 (2894G14)

Sprzedam PROSIĘTA i LOSZKI prośne.

Gmina Koźmin Wlkp.. Tel. 663/601-313. (1843K14)

Sprzedam BYCZKI, duży wybór kolorów.

Tel. 660/978-217. (1844K14)

Sprzedam dwa małe BYCZKI. Tel.

(62)740-01-27. (4816B14)

Sprzedam JAŁÓWKĘ hodowlaną,

użytkowa, termin wycielenia 2 listopad. Tel.

784/012-425. (1855K14)

Sprzedam MACIORKI młode do dalsze-

go chowu; PROSIĘTA. Tel. 510/331-901. (1860K14)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 662/647-

638 po 16.00 (1306R14)

Sprzedam JAŁÓWKĘ CIELNĄ. Tel.

698/009-481. (1591J14)

Sprzedam BYCZKI i JAŁÓWECZKI

mniejsze i większe. Tel. 665/077-944. (1308R14)

Sprzedam JAŁÓWKĘ - wycielenie po-

czątek listopada. Tel. 697/364-328. (4830B14)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 603/247-

370. (4833B14)

Sprzedam CIELAKA BYCZKA. Tel.

782/331-380. (4834B14)

Sprzedam JAŁÓWKĘ HF, termin wy-

cielenia 23 wrzesień 2014r. Gmina Raszków.

Tel.515/718-855 (1867K14)

VIDEOFILMOWANIE&FOTOGRAFIA

CYFROWA. Profesjonalne Studio Produkcji

Foto-Video. Przegrywanie z Kaset na DVD.

RABATY, PROMOCJE, GRATISY!!! zobacz:

www.audiovideofi lm.pl, tel. 601/667-119 (14B07)

Videofi lmowanie R&B STUDIO. Prezen-

tacja multimedialna, fotografi a - grupy, ple-

nery, reportaże, sesje plenerowe i studyjne,

video teledyski. Tel. 693/413 -725 (617J12)

VIDEOFILMOWANIE, FOTOGRAFIA

CYFROWA. UWAGA pakiet promocyjny!! 3

Fotoksiążki 30 x 30 w cenie jednej na terminy

do końca 2014 r. Tel. 661/476-277 (1851B13)

BIURO RACHUNKOWE R&B - kom-

pleksowa obsługa księgowa fi rm. Atrakcyjne

ceny. Tel. 695/690-108. (3671B13)

KARCHER - pranie dywanów, czyszcze-

nie kostki brukowej i elewacji. SPRZĄTANIE

BIUR. Tel. 667/377-841 (938B14)

Żaluzje, roletki, verticale, moskitiery

+ naprawa. Rączka. Tel. (65) 614-12-15,

668/376-231. (1963G14)

SZAMBA BETONOWE WODOSZ-

CZELNE ATESTOWANE, różne pojemności.

Zapewniam transport i montaż GRATIS!

TANIO! Tel. 515/373-550. (1480K14)

USŁUGI ELEKTRYCZNE, POMIARY, IN-

STALACJE odgromowe. Tel. 669/536-529. (4400B14)

Oferuję kopanie buraków Holmerem T2

wraz z możliwością odwozu na pryzmę, cena

konkurencyjna. Tel. 607/350-564 (2674G14)

USŁUGI ZDUŃSKIE - piece kafl owe,

pokojowe i kuchenne oraz kominki. Tel.

604/730-811, (62)742-37-86. (3923P14)

POSADZKI MASZYNOWE. Szybko,

tanio i solidnie. Tel. 697/428-561. (1458J14)

Sprzątanie biur, mieszkań, lokali ma-

gazynowych, utrzymanie terenów zielonych.

Tel. 601/487-421 (2825G14)

Usługi muzyczne ”Klawiszowcy”

oprawa muzyczna wesel, jubileuszy itp.

imprez. Wolne terminy na Andrzejki i Syl-

wester. Gramy legalnie, najlepsze ceny. Tel.

783/842-871 (2827G14)

Pokrycia dachowe wszystkie, bla-

cho-dachówka ( wykonywanie opierzeń),

papy termozgrzewalne, podbitki, płyta

poliestrowa pod tynk, adaptacja poddaszy

( sucha zabudowa), wykańczanie wnętrz,

projektowanie i wykańczanie łazienek,

styropapa, posadzkarstwo. PRZYJMĘ

DEKARZA. Leszek Matela, 606/575-469,

e-mail: [email protected]. (932J10)

BRUKARSTWO. Profesjonalne układa-

nie kostki, kamienia granitowego i polnego.

Wynajem młotów udarowych, zagęszczarek

i sprzętu brukarskiego. Szybko, tanio i so-

lidnie! Tel. 667/377-841. (1647J10)

TYNKI MASZYNOWE GIPSOWE, krót-

kie terminy. Tel. 501/565-289, 501/565-

283. (756J11)

BLACHARSTWO - DEKARSTWO,

wszystkie pokrycia dachowe, renowacje

dachów - usługi wykonujemy z własnego

oraz z powierzonego materiału. www.dachy-

-pleszew.weebly.com Tel. 604/220-487. (4666P11)

USŁUGI BUDOWLANE I WYKOŃ-

CZENIOWE: instalacyjne; hydrauliczne;

elektryczne oraz CO; ADAPTACJE poddaszy

i łazienek. KŁADZENIE: papy termozgrze-

walnej. DOCIEPLANIE budynków. AWARIE

hydrauliczne i elektryczne. TANIO I SOLID-

NIE! Tel. 537/524-696. (2092K11)

POKRYCIA DACHOWE, BLACHODA-

CHÓWKA, DACHÓWKA: CERAMICZNA,

BETONOWA, PAPY TERMOZGRZEWAL-

NE, DOCIEPLANIE DACHÓW, PODBITKI

DREWNIANE, DOCIEPLANIE BUDYNKÓW.

Tel. 600/302-985. (2J13)

SPRZEDAŻ I UKŁADANIE KOSTKI

BRUKOWEJ, UKŁADANIE GRANITU,

ogrodzenia klinkierowe, odwodnienia terenu,

prace ziemne. Usługi koparko-ładowarką. Tel.

601/901-710. (1834B13)

FIRMA USŁUGI REMONTOWO-BU-

DOWLANE WYKONA: malowanie, tape-

towanie, gipsowanie, adaptacja poddaszy

- docieplenie, zagudowy karton-gips, płytki

- łazienki, elewacje budynków - tynki. Facho-

wo, solidnie. Tel. 605/325-656. (17B14)

UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ,

GRANITU, OGRODZENIA Z KLINKIERU,

ODWODNIENIA, KANALIZACJE .Tel.

515/377-557. (322J14)

CYKLINOWANIE 230V bezpyłowe

parkietów, podłóg i schodów. Sprzedaż i

profesjonalny montaż podłóg drewnianych,

www.parketworld.eu, tel. 510/244-220,

Salon Ekspozycyjny-Jarocin, ul. Moniuszki 7. (2792B14)

Blacha Trapez z Filcem,alucynk, połysk

kolor, mat, arkusze plaskie. Tel. 881/957-729. (1059J14)

Budowa domów. Tel. 607/506-000 (2631G14)

OCIEPLANIE BUDYNKÓW WTRYSKO-

WO przez tłoczenie piany w szczelinę muru.

Koszt 1/4 ocieplania styropianem. DOCIE-

PLANIE STROPODACHÓW, ścian i podłóg

poprzez wdmuchiwanie wełny mineralnej.

Wycena GRATIS!! Tel. 600/977-623. (4399B14)

KOMPLEKSOWE REMONTY ŁAZIENEK

- płytki, elektryka, hydraulika, panele i inne

prace wykończeniowe. Tel. 721/695-471. (1758K14)

DOCIEPLANIE BUDYNKÓW styropian,

wata, TYNKI akrylowe, mineralne, sylikato-

we, wapienne, WYKOŃCZENIE PODDASZY,

elewacje, malowanie, szpachlowanie, płytki,

remonty, MUROWANIE Z KLINKIERU,

łazienki. Tel. 692/230-470. (4598B14)

MALOWANIE, SZPACHLOWANIE,

KOMINKI, MUROWANIE, remonty, klinkier,

docieplanie. Tel. 785/908-096. (4599B14)

Tel. 519/780-057. Posadzki maszyno-

we, fachowo, szybko, tanio. (2782G14)

TYNKI MASZYNOWE - dokładność wy-

konania, atrakcyjne ceny. Tel. 605/615-448. (4683B14)

HYDRAULIK - USŁUGI Wodno-Kana-

lizacyjne i Centralne Ogrzewanie. Fachowa

obsługa i profesjonalne doradztwo. Tel.

507/796-387. (1808K14)

CYKLINOWANIE 230V bezpyłowe par-

kietów, podłóg, schodów. Układanie paneli.

Tel. 609/511-574. (4721B14)

KOMPLEKSOWE REMONTY MIESZ-

KAŃ I DOMÓW. KONKURENCYJNE CENY.

ZADZWOŃ I SPRAWDŹ! www.debud.pl .

Tel. 666/670-700. (1551J14)

REMONTY, wykończenia wnętrz, pełen

zakres usług. Tel. 695/388-595 (1286R14)

REMONTY MIESZKAŃ, ŁAZIENEK,

SUFITY podwieszane, malowanie, kominki,

schody z granitu. Tel. 724/474-546. (4766B14)

OCIEPLENIA, ELEWACJE, TYNKI

MASZYNOWE, PRACE BUDOWLANE. Tel.

695/884-345. (4783B14)

POSADZKI: MASZYNOWE i PRZEMY-

SŁOWE. Solidnie. Tanio. Tel.501/666-460. (1840K14)

CREDIT AGRICOLE - KREDYT GO-

TÓWKOWY, Jarocin, ul. Św. Ducha 37

od 9.00-17.00, sob. 9.00-13.00. Tel.

(62)747-60-53, 669/300-977. (2B13)

ATRAKCYJNE KREDYTY DLA ROLNI-

KÓW I FIRM do 500 000 zł - na oświadcze-

nie, z opóźnieniami na BIK, KRUS i podatek.

Tel. 511-104-521 (2029P14)

Motyl Pożyczki od 300 do 1500 zł.

Zadzwoń i zapytaj. Tel. 726/090-899 lub

728/997-849 (2269G14)

JAK NIE U NAS TO NIGDZIE!!! Twoja

FIRMA straciła płynność fi nansową? Nie

wykazujesz dochodów?- przyjdź po KRE-

DYT NA OŚWIADCZENIE, także bez ZUS

i US. Kredyty dla pracujących, emerytów,

rencistów i rolników. WSZYSTKIE BANKI W

JEDNYM MIEJSCU! Dzwoń: 793/745-331,

798/975-384. (4295B14)

Wiele BANKÓW w jednym miejscu.

Kredyty BANKOWE gotówkowo-konsolida-

cyjne, hipoteczne, samochodowe, leasingi.

Dla rolników, dla fi rm od 1 dnia prowadzenia

działalności. Kredyty pozabankowe, bez

BIK - u do 25.000 zł. Dotacje UNIJNE. Tel.

728/962-026, 699/284-669 (2575G14)

ALE SZYBKA GOTÓWKA - nawet

10.000 zł! Proste zasady, bez zbędnych

formalności. Provident Polska S.A., tel.

600/400-295 (opłata wg. taryfy operatora). (4306B14)

XV39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] BIURO REKLAMY: tel. (65) 575-15-00

us³ugi finansowe

us³ugi

us³ugi budowlane

rolnicze zwierzęta

509 685 530(61) 282 91 13

przykład pożyczki1.000 zł

12 miesięcznych ratpo 137 zł

lub 40-dniowa spłata1.090 zł

Page 28: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

UWAGA!!! Kredyty bankowe dla rolników

na uproszczonych procedurach do 200.000

zł. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10,

609/749-363 (2634G14)

Kredyty bankowe gotówkowe, konsoli-

dacyjne do 200.000 zł. Kredyty hipoteczne.

Kredyty dla firm. Kredyty samochodowe,

leasingi. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-

10, 609/749-363 (2635G14)

Pożyczki pozabankowe bez BIK-u - wiele

ofert. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10,

609/749-363 (2636G14)

POŻYCZKI GOTÓWKOWE w domu u

klienta, bez zaświadczeń.PLESZEW: 784/051-

144, 784/051-401 GOSTYŃ: 784/924-934,

518/016-171, KROTOSZYN: 784/051-310,

784/906-951, 784/922-613, JAROCIN:

784/051-375, 784/914-956, 660/061-890. (3861P14)

KREDYTY GOTÓWKOWE, KONSOLIDA-

CYJNE, HIPOTECZNE - kilkanaście banków,

poza bankowo do 30.000 zł. Żerków Rynek

12, Borek Wlkp. Rynek 3 tel. 695/917-356. (4541B14)

Pożyczki hipoteczne pod zastaw nie-

ruchomości, gruntów rolnych, bez BIK,

spłacamy zadłużenia. Tel. 517/981-114 lub

690/624-219. (1285R14)

Kredyty dla wszystkich od 700 zł docho-

du. Zadzwoń! Tel. 786/211-880 (2844G14)

Atrakcyjne kredyty 10 zł kosztów m-cznie

od każdego 1000 zł. Bank Credit Agricole. Tel.

535/791-285 (2895G14)

Kredyty bankowe dla osób powyżej

75 roku życia. Bank Credit Agricloe. Tel.

535/791-285 (2896G14)

Kredyty dla nowopostałych fi rm do 120

tys zł. Bank Credit Agricole. Tel. 535/791-285 (2897G14)

Kredyty bankowe dla Rolników, szybkie

decyzje, minium formalności. Bank Credit

Agricole. Tel. 535/791-285 (2898G14)

Bankowe kredyty gotówkowe, konsolida-

cyjne, samochodowe, remontowe. Bank Credit

Agricole. Tel. 535/791-285 (2899G14)

TANIE PŁOTY I OGRODZENIA, GA-

RAŻE BLASZANE od 1.500 zł, BLACHY

TRAPEZOWE. Raty. Tel. (62)733-88-30,

607/680-103. (193B09)

Nag łośnienie imprez okoliczno-

ściowych, 18-tki, rocznice, wesela. Tel.

509/302-551 (2564G14)

DJ RAFAO - wesela, 18-stki, lecia i inne

imprezy okolicznościowe. Profesjonalne na-

głośnienie i oświetlenie. Tel. 666/191-891. (4588B14)

Zespół Muzyczny ”AWANS” - wesela,

jubileusze, 18-stki - saksofon, akordeon. Tel.

606/714-599, 602/570-802. (4611B14)

DJ SZEWCZYK profesjonalna oprawa

muzyczna imprez okolicznościowych. Znajdź

mnie na facebooku. Tel. 782/012-924. (1509J14)

Sprzedam wersalkę. Tel. 665/643-703 (2833G14)

Oddam darmo odpady granitowe. Tel.

506/190-748 (2867G14)

ZESPÓŁ MUZYCZNY na każdą okazję!

Gramy wesela, wieczorki, zabawy, festyny,

18-tki. Wynajmujemy nagłośnienie i oświe-

tlenie. Tel. 721/100-279, www.max-well.

net.pl (4780B14)

Zatrudnię BLACHARZA SAMOCHODO-

WEGO. Rawicz, tel. 606/472-520. (1085R14)

Firma glazurnicza zatrudni płytkarzy o

wysokich kwalifi kacjach, zapewniamy dojaz

do pracy wynagrodzenie 150 zł dniówka+

premia. Tel. 601/587-098 (2501G14)

Przyjmę ELEKTRYKA z okolic Pyzdr. Tel.

883/836-321. (1399J14)

Przyjmę protetyka słuchu w Gostyniu.

Tel. 606/464-531 (2572G14)

PRACA DLA PAŃ do towarzystwa

w wieku od 18 do 40 lat z możliwością

zakwaterowania we Wrześni, 603-362-941 (4355B14)

Zatrudnię dwie kobiety do prostych

prac produkcyjnych. Praca dwuzmianowa

na umowę-zlecenie. [email protected] (2692G14)

Ekipa 2 malarzy - wykończenia, po-

dejmie pracę za granicą lub w Polsce. Tel.

783/973-265 (2728G14)

Zatrudnię pomocników do prac przy

układaniu płytek. Tel. 601/587-098 (2754G14)

Firma transportowa z Gostynia zatrudni

kierowcę ciągnika siodłowego (transport

międzynarodowy). Tel. 606/698-738 (2760G14)

Przyjmę do pracy mechanika samocho-

dowego. Tel. 608/859-389 (2761G14)

AVON dla byłych i nowych konsultan-

tek, wpisowe gratis. Prezenty i niespodzianki.

Tel. 665/478-913. (1260R14)

Zatrudnię szpachlarzy do powierzchni

metalowych płaskich mężczyźni i kobiety

również do przyuczenia. Dłoń 46a gm.

Miejska-Górka. Tel. 607/667-636 (2791G14)

Przyjmę szwaczki do szycia mebli skó-

rzanych. Tel. 884/819-817 (2799G14)

2 malarzy, wykończenia, wieloletnie

doświadczenie podjemie pracę zagranicą.

Tel. 783/973-265 (2809G14)

Zatrudnię brygadzistę budowy, murarzy,

tynkarzy cena netto 15 zł. Tel. 600/475-172 (2821G14)

Poszukuję opiekuna do osoby nie-

pełnosprawnej, w zamian za mieszkanie.

Może być rodzina. Okolice Pleszewa. Tel.

726/211-954. (4082P14)

Przyjmę do pracy w gospodarstwie. Tel.

607/130-195 (2822G14)

Przyjmę HYDRAULIKA. Tel. 603/499-

333. (4702B14)

Avon dla każdego, kosmetyki 40%

taniej. Tel. 692/423-168 (2824G14)

”FIRMA BUDOWLANA” zatrudni pra-

cowników i podwykonawców do dociepleń

budynków. Praca w Poznaniu w przypadku

zatrudnienia pracowników możemy zapewnić

dojazd. Tel. 602/256-954 (2828G14)

POSZUKUJĘ OPIEKUNEK osób star-

szych ze znajomością języka niemieckiego

do legalnej pracy w Niemczech (zapewniamy

A1i kartę EKUZ), do 1400 euro ” na rękę”.

Nawiążemy współpracę z fi rmami pośrednic-

twa pracy. Kontakt: [email protected], tel.

(22)885-84-84. (4722B14)

Firma produkcyjna zatrudni spawacza.

Mile widziane doświadczenie w produkcji

powozów konnych. Tel. 697/084-614 w

godz. 8-17 (2835G14)

Przyjmę TYNKARZA do tynków maszy-

nowych oraz DO WYKAŃCZANIA WNĘTRZ.

Tel. 505/619-152, 501/519-929. (4742B14)

Zatrudnię pracownika budowlanego

w zawodzie malarz, murarz, zakres prac:

malowanie, szpachlowanie, zabudowa płyt

g-k, zakładanie płytek itp. Tel. 609/335-

853 (2846G14)

Przyjmę pomocnika brukarza i ogrodni-

ka. Pilnie! Tel. 665/360-645 (2847G14)

Przyjmę cukiernika do Borku Wlkp. Tel.

782/508-869 (2858G14)

Przyjmę: KIEROWCĘ kat. C+E w ruchu

międzynarodowym, MECHANIK samocho-

dów ciężarowych.. Tel. 604/422-288. (1832K14)

Poszukujemy instalatorów CO oraz

pomocników. Tel. 695/260-807 (2859G14)

STAŁA PRACA W BELGII. Zatrudnię do-

brych FACHOWCÓW PŁYTKARZY, CIEŚLI,

MURARZY (klinkier). Tel. 506/020-519. (1568J14)

Zatrudnię KIEROWCĘ CE na ciągnik

siodłowy z naczepą typu fi rana lub wywrotka.

Proszę dzwonić od poniedziałku do piątku tel.

603/799-537, 601/753-690. (4774B14)

Zatrudnię firmę do ociepleń, dobre

warunki pracy, interesuje mnie stała współ-

praca, miejsce wykonywania pracy Jelenia

Góra, Karpacz i Szklarska Poręba. Tel.

781/910-555 (2875G14)

Zatrudnię KIEROWCĘ kat C+E, kraj.

Tel. 669/266-600, 603/687-987. (1294R14)

PRACA dodatkowa dla kobiet. Tel.

721/017-317 (1300R14)

Kierowca kat. C ze znajmością języka

niemieckiego przyjmie ciekawą oferte pracy.

Tel. 601/932-856. (1582J14)

Zatrudnię kierowców kat. CE między-

narodowy. Tel. 785/347-827 (2883G14)

Poszukuję fachowców murarzy, bruka-

rzy z papierami, praca Niemcy. Tel. 726/183-

599 lub (+48) 0015163776320 (2892G14)

Zlecę wykonanie PRAC MURARSKICH.

Tel. 608/533-775. (1586J14)

Przyjmę PRACOWNIKA Fizycznego.

Gmina Rozdrażew. Tel. 694/223-337. (1863K14)

PRYWATNY GABINET PSYCHIA-

TRYCZNY lek. med. Paweł Jerzycki. Jaro-

cin, rejestracja w godz. od 9.00-15.30 tel.

(62)505-22-40. (225B09)

CHIRURG STOMATOLOGICZNY lek.

MACIEJ KULESZA, Pleszew - bezbolesne

zabiegi stomatologiczne na b.wysokim po-

ziomie i nagłe przypadki. Tel. 602/454-625. (5672P12)

OSTROGI, Cieśń nadgarstka, łokieć

tenisisty, Haluksy, kręgosłup, urazy sportowe

FALA UDERZENIOWA. Tel. 667/542-000 (1071G14)

KARDIOLOG, SPECJALISTA CHORÓB

DZIECI i MŁODZIEŻY dr n. med. HANNA

GÓRZNA-KAMIŃSKA, USG - ECHO SERCA,

EKG, KONSULTACJE. Centrum Medyczne

Jarocin, rej. (62)747-12-86. (859J14)

NASTAWIANIE KRĘGOSŁUPA i STA-

WÓW, FIZYKOTERAPIA, MASAŻE - mgr

Przemysław Taciak, Witaszyce, ul. Stawna

14, tel. 696/843-092. (4622B14)

BIURO MATRYMONIALNE RUSAŁKA

- bezpieczeństwo, profesjonalizm, dyskre-

cja. ZAPRASZAMY!!! Aneta Sierowa, tel.

662/400-165, www.biurorusalka.pl (4322B14)

DWIE NAMIĘTNE zapraszają. Tel.

518/189-069. (4316B14)

GORĄCA HISZPANECZKA zaprasza.

Tel. 667/025-076. (4317B14)

Atrakcyjne DZIEWCZYNY dyskretnie

zapraszają. Gmina Koźmin Wlkp. Tel.

510/585-628. (1737K14)

Sprzedam OWCZARKI NIEMIECKIE.

Tel. 888/496-949. (4749B14)

SZKOLENIE PSÓW. Tel. 605/044-963. (4806B14)

Sprzedam KRÓLIKI rasy Olbrzym Bel-

gijski. Tel. 692/880-154. (1842K14)

BAŻANTY Krółewskie; ELIOTY: DIA-

MENTY, KURY: Białoczuby, Kochimy

Araukany, KACZKI Mandarynki. Tel.

505/989-886. (1853K14)

Oddam szczenięta RATLERKI 8 tygo-

dniowe, rodzice do wgladu. Zwrot kosztów

utrzymania. Tel. 609/915-334. (1833K14)

XVI39 (344) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

BIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] REKLAMY: tel. (65) 575-15-00 O G Ł O S Z E N I A

ró¿ne

praca

towarzyskie

lekarskie

zwierzęta oddam darmo

SPAWACZ - 10 osóbŚLUSARZ - 10 osób

Miejsce pracy: POGORZELAKom. 609 300 415

zwierzęta

matrymonialne

501 466 352

C+E

ZATRUDNIĘkierowców

KREDYTY BANKOWEGOTÓWKOWE, KONSOLIDACYJNE

do 200 000 złKREDYTY HIPOTECZNE

KREDYTY DLA FIRMKREDYTY SAMOCHODOWE,

LEASINGI(65) 517-07-37, (65) 512-61-10

609 749 363

Firma ZUPTOR w Gostyniuprzyjmie do pracy

osobę na stanowisko:

CV prosimy składać w biurze firmyprzy ul. Ogrodowej 6, 63-800 Gostyń

od poniedziałku do piątkuw godz. 8.00 - 15.00

tel. (65) 572 50 90, [email protected]

zatrudni

MECHANIKASAMOCHODÓWOSOBOWYCH I CIĘŻAROWYCH

Mile widziane Prawo Jazdy kat C.

Firma Usługi DźwigowePAZOŁA z Rawicza

KONTAKT: 605  447  364

ZatrudniępracownikabiurowegoMiejsce pracy: Borek Wlkp.

CV proszę wysyłać na adres:[email protected]

TEL. 695 040 666www.dietetyk-miko.pl

DIETETYK

GostyńPrzy Dworcu 4a

Rawiczul. Grota Roweckiego 9k

Koźminul. M. Kopernika 14

Firma produkcyjna zatrudni

Kontakt: 697 084 614w godz. 8-17

(transport krajowy)na c.s. Scania R + naczepa wywrot

Skład Opału FECHNERul. Polna 61a

tel.: 509 360 057, 65 572 54 50

C+E

ZATRUDNIMYPRACOWNIKÓW OCHRONY

w Pudliszkach.

UMOWA O PRACĘ.Poszukiwane osoby

z umiarkowanym lub znacznymstopniem niepełnosprawności.

tel. 502-647-044od pn do pt. w godz. 8-16.

ogło

szenie

wła

sne w

ydaw

cy

ogłoszenie własne wydawcy

Page 29: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

I N F O R M A C J E13Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Siedmiu absolwentów szkół

średnich wzięło udział w konkursie

świadectw maturalnych w gminie Pę-

powo. Uroczyste spotkanie, podczas

którego wręczono nagrody, odbyło

się w piątek, 29 sierpnia. Wśród

uczestników konkursu znalazło się

sześcioro uczniów Zespołu Szkół

Ogólnokształcących im. Ziemi Go-

styńskiej w Gostyniu i jedna abitu-

rientka z Zespołu Szkół Ogólnokształ-

cących i Zawodowych w Krobi. Dla

maturzystów wójt przeznaczył łącz-

nie 2000 złotych. Wręczając nagro-

dy pieniężne i upominki książkowe

życzył im pomyślności, sukcesów

oraz dalszych osiągnięć w kolejnych

etapach kształcenia. (doti)

fot.

J. Ślą

ski

Nagrody pieniężne i książkoweNagrodzeni maturzyści to:

Michalska Hanna, Cichowlas

Weronika, Sobótka Jagoda,

Grobelny Maciej, Waleńska

Natalia, Ptak Jakub,

Andrzejak Martyna

PĘPOWO

Terminy:

Z Piaski - 29 września (poniedziałek) -

przed posesją do godz. 7.00

Z Wioski gminy Piaski - 30 września (wtorek)

- przed posesją do godz. 7.00

Odpady należy wystawić przed posesję w dniu

odbioru najpóźniej do godz. 7.00.

Odpady wielkogabarytowe należy ustawiać w miejscach

widocznych z ulic i tak, aby umożliwiały przejście dla pieszych.

Odpady nie wystawione w terminie nie będą zabierane.

Zbiórka zużytego sprzętu!Już niedługo, bo 29 i 30 września

na terenie gminy Piaski odbędzie

się objazdowa zbiórka zużytego

sprzętu elektrycznego i elektro-

nicznego oraz sprzętów wielko-

gabarytowych.

Tego dnia firma TRANS-KOM

będzie odbierać wystawione

przed nieruchomościami odpa-

dy typu: zużyty sprzęt elektryczny

i elektroniczny oraz wielkogaba-

ryty. (iza)

Zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, to np.: lodówki, zamrażarki,

pralki, zmywarki, piece elektryczne, odkurzacze, czajniki elektryczne,

miksery, suszarki do włosów, radia, zużyty sprzęt audiowizualny (tele-

wizory, video, monitory, komputery, drukarki, telefony, baterie), sprzęt

oświetleniowy ( świetlówki, lampy sodowe, żarówki energooszczędne -

z wyłączeniem żarówek), narzędzia elektryczne i elektroniczne (wiertarki,

wkrętarki, kosiarki, piły, spawarki) z wyjątkiem wielkogabarytowych,

stacjonarnych narzędzi. Sprzęt elektryczny i elektroniczny powinien

być kompletny!

Odpadami wielkogabarytowymi, które można dostarczyć są odpady,

które ze względu na duże rozmiary lub wagę nie mieszczą się do po-

jemnika na pozostałe śmieci, na przykład: stoły, szafy, krzesła, sofy,

tapczany, dywany, wózki dziecięce, materace, pierzyny, rowery, zabawki

dużych rozmiarów etc.

Ponad 4 miliony złotych kosztuje inwestycja pn.

„Budowa gminnej infrastruktury dostępu do Inter-

netu dla osób zagrożonych wykluczeniem cyfrowym

w gminie Krobia”. Jej wykonanie zostało w całości do-

finansowane ze środków Unii Europejskiej, w ramach

programu operacyjnego „Innowacyjna Gospodarka (...)

- Społeczeństwo Informacyjne”, związanego z prze-

ciwdziałaniem wykluczeniu cyfrowemu. Realizacja

zadania w krobskiej gminie powoli dobiega końca.

- Do Internetu światłowodem oraz drogą radiową

zostały podłączone jednostki organizacyjne gminy

Krobia, otrzymały nowy sprzęt komputerowy oraz

szerokopasmowy dostęp do Internetu, przekraczający

nawet 100 Mb/s - informuje sekretarz gminy Krobia

Katarzyna Szablewska, koordynator projektu.

Nie tak łatwo Jak przyznaje Andrzej Olejnik, naczelnik wydziału

ds. inwestycji w Urzędzie Miejskim w Krobi (i jed-

nocześnie odpowiedzialny za „stronę techniczną”

zadania), najtrudniejsze są przedsięwzięcia, związane

z  ingerencją w  infrastrukturę podziemną - chodzi

o kapitałochłonność oraz fakt, że nie są widoczne

po realizacji, tak jak np. wyremontowany budynek

czy nowa droga. - Niedawno dużym nakładem środ-

ków finansowych zakończono kanalizację sanitarną

na terenie Krobi. Wiele szos zyskało w tym czasie

nowe nawierzchnie. Realizacja inwestycji, związanej

z dostępem do Internetu szerokopasmowego znów

wymagała ingerencji w pasach drogowych - wyjaśnia

naczelnik. Podczas wydawania decyzji i uzgadniania

lokalizacji tych zadań, starano się zminimalizować

szkody i utrudnienia z tym związane. W wielu przypad-

kach zamiast wykopów otwartych w drogach, urzęd-

nicy nakazywali wykonanie przecisku lub przewiertu

pod nawierzchnią. Większość prac w chodnikach

wymagała także odtworzenia z nowych materiałów.

Niestety, nie wszędzie udało się to wykonać. Czasami

sieć gazowa lub inne przeszkody podziemne wymagały

wykonania wykopu. Mieszkańcy nie zawsze rozumieli,

dlaczego prace wykonywane były w miejscach, gdzie

niedawno powstał chodnik czy nawierzchnia jezdni.

W ich imieniu na sesjach często interweniowali radni

i dopytywali, jaki jest cel przekopywania niedawno

remontowanej drogi. - Takich utrudnień i z pozoru

nieuzasadnionych prac można spodziewać się w naj-

bliższym czasie więcej - informuje naczelnik Olejnik.

(patrz ramka)

Pojawiły się maszty W ramach budowy gminnej infrastruktury dostę-

pu do Internetu dla osób zagrożonych wykluczeniem

cyfrowym, doprowadzono linie światłowodowe do

miejscowości Pudliszki, Chwałkowo, Żychlewo oraz

Kuczyna. W tych wioskach kilka tygodni temu pojawiły

się maszty radiowe z punktami dostępowymi Internetu

szerokopasmowego dla mieszkańców gminy Krobia,

którzy zostali uprawnieni do bezpłatnego korzystania

na podstawie określonych kryteriów, przewidzianych

dla zapobiegania wykluczeniu cyfrowemu. Pod uwagę

wzięto dochody, niepełnosprawność, rodziny zastępcze

itp. Bezpłatny dostęp do sprzętu i Internetu zostanie

zapewniony na okres 5 lat. W gminie zweryfikowano

już wnioski, złożone przez zainteresowanych. Wyłoniono

100 rodzin, które zostały wyposażone w zestaw kom-

puterowy wraz z oprogramowaniem oraz podłączone

do Internetu.

Hotspoty - co to takiego? Jednocześnie na terenie gminy Krobia znalazło się

17 punktów, gdzie uruchomiona jest światłowodowa

sieć szkieletowa. Wybudowano również 14 stacji

bazowych i  radiowych urządzeń pośredniczących,

pracujących w standardzie WiMAX 802.16 i WIFI.

- W 14 miejscach zostaną zainstalowane hotspoty,

umożliwiające darmowy dostęp do Internetu. Wśród

nich znalazły się świetlice wiejskie, park w Krobi

oraz w inne obiekty użyteczności publicznej - mówi

Katarzyna Szablewska. Z usługi hotspotu będą mogły

korzystać wszystkie podmioty, które chcą płatnie lub

darmowo udostępniać własne łącze internetowe. - Co

ważne, po okresie trwałości projektu, wybudowana

infrastruktura teletechniczna będzie własnością gminy

- zaznacza sekretarz Krobi.

Praca na odległość Koordynator projektu twierdzi, że zakończenie

inwestycji powinno pomóc korzystającym z programu

mieszkańcom w poprawieniu ich sytuacji materialnej.

Będą mogli aktywnie poszukiwać pracy lub świadczyć

ją na odległość za pomocą Internetu szerokopasmowe-

go. - Zakładamy, że projekt pomoże podnieść poziom

wykształcenia mieszkańców gminy, umożliwiając stu-

diowanie zaoczne lub eksternistyczne. Dzieci w wieku

szkolnym, także będą mogły wykorzystywać dostępne

w Internecie źródła wiedzy - mówi Katarzyna Szablew-

ska. Beneficjenci projektu - czyli przedstawiciele 100

zakwalifikowanych rodzin, przeszli stosowne szkolenie

związane z użytkowaniem zestawów komputerowych

oraz Internetu. Całość inwestycji zaprojektowała i zbu-

dowała firma CSPM sp. z o.o. z Warszawy.

AGATA FAJCZYK

fot.

A.

Tward

ow

ska

Wykluczeni „internetowo” bliżej świata?

Na terenie gminy Krobia w sumie realizowane są

4 projekty, związane z siecią światłowodową. Dwa

z nich - dotyczące połączenia jednostek państwowej

straży pożarnej oraz dostępu do Internetu dla osób

wykluczonych są już prawie zakończone. Pozostały

kolejne dwa zadania. Pierwsze będzie dotyczyć

wielkopolskiej sieci szerokopasmowej i najprawdo-

podobniej będzie realizowane jeszcze w tym roku.

Kolejne przedsięwzięcie ma być rozpoczęte wiosną

2015 roku i będzie miało największy zasięg. Chodzi

o komercyjny projekt INEA S.A., umożliwiający

dostęp szybkiego Internetu i telewizji dla każdego.

Mimo prób połączenia zadań w czasie i wykorzy-

stania tych samych wykopów do położenia sieci dla

każdego z przedsięwzięć, okazało się to niemożliwe,

z punktu widzenia instytucji finansujących poszcze-

gólne zadania. Wobec tego mieszkańcy gminy muszą

uzbroić się w cierpliwość, a jednocześnie wymagać

przynajmniej odtworzenia stanu dróg na poziomie

przed realizacją światłowodowej infrastruktury.

4 770 706,67 złkoszt realizacji „projektu światłowodowego”,

z czego 100% to środki z Programu

Innowacyjna Gospodarka - „Przeciwdziałanie

wykluczeniu cyfrowemu-eInclusion”.

100 rodzin, w ramach realizacji

zadania, wyposażono w zestaw

komputerowy wraz z oprogramowaniem

oraz podłączono do Internetu

P I A S K I

KROBIA

Page 30: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

I N F O R M A C J E14 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

to rejon Grabonogu, być może Po-

drzecza – wyjaśnia Tomasz Czabań-

ski, prezes „Pomostu”. W okolicach

zlokalizowane były stanowiska nie-

mieckiej artylerii przeciwlotniczej.

Prawdopodobnie w tych opuszczo-

nych stanowiskach po działaniach

wojennych pochowano tych 12 lub

nawet 14 żołnierzy niemieckich.

– Zostali zatrzymani w okolicach

skrzyżowania przy Podrzeczu przez

Rosjan, wzięci do niewoli i od razu

rozstrzelani. Prowadziliśmy poszu-

kiwania, niestety nie udało się –

mówi Tomasz Czabański. Dokumenty

przekazano w ubiegłym roku stronie

niemieckiej. Okazało się, że żołnie-

rze figurują w listach w archiwum,

jako zaginieni. Nie ma informacji

o miejscu pochówku. - Wszystko

się potwierdza, bo nieśmiertelniki

nie były odłamane. Grupa została

zlikwidowana i nikt informacji nie

przekazał dalej stronie niemieckiej.

To ciekawa sprawa, gdyby udało się

ją rozwikłać, odkrylibyśmy tajem-

nicę sprzed 70 lat. Dlatego prośba

i apel do czytelników: być może

jeszcze ktoś żyje w okolicach Go-

stynia, Piasków, kto pamięta, co się

wtedy wydarzyło, gdzie pochowano

żołnierzy. Szczątki przenieślibyśmy

na cmentarz wojenny w Poznaniu –

wyjaśnia Tomasz Czabański. (iza)

- Obecnie jest tak, że z bo-

reckiej jednostki wyjeżdżają dwa

samochody strażackie do akcji.

Musi być tak, bo w starym lekkim

wozie volkswagenie są tylko 2

miejsca dla ratowników. Nowy

będzie miał więcej miejsc, z wodą

i nowym wyposażeniem. Prosiłbym

kolegów radnych, aby zagłosowali

za podjęciem uchwały - mówił pod-

czas ostatniej sesji boreckiej rady

miejskiej Mieczysław Dębowiak,

który jednocześnie jest radnym

i prezesem zarządu gminnego OSP.

Samorządowcy, 8 września, zwołali

nadzwyczajne posiedzenie, aby

podjąć uchwałę intencyjną o zabez-

pieczeniu w budżecie środków fi-

nansowych na zakup nowego wozu

strażackiego dla jednostki OSP

w Borku Wlkp. Średni samochód

gaśniczy wraz z wyposażeniem

ma kosztować ponad 800 000 zł,

a w uzyskaniu dofinansowania

może pomóc Europejski Fundusz

Rozwoju Regionalnego.

Gmina Borek Wlkp. ma szansę

uzyskać 80% dotacji z zewnątrz,

z Wielkopolskiego Regionalnego

Programu Operacyjnego na lata

2007-2013. - Po przetargach, które

odbywały się w tym okresie, pozo-

stały środki, więc można składać

wnioski. Będą one rozpatrywane

pod koniec 2014 r. Gdyby wniosek

gminy Borek został rozpatrzony po-

zytywnie, na początku 2015 r. byłby

realizowany - wyjaśniał radnym

przewodniczący Roman Kręcio-

łek. Podczas dyskusji głos zabrał

również włodarz Marian Jańczak.

Według niego jest bardzo duże

prawdopodobieństwo, że jednost-

ka OSP w Borku może otrzymać

nowy wóz. - Cały czas podkreślam,

że jesteśmy gminą, która umie go-

spodarować pieniędzmi. Nie chodzi

o to, abyśmy wyrzucili ponad 800

000 zł na zakup samochodu, ale

żebyśmy wydali na ten cel 20%,

Dzięki apelom mieszkańców

udało się pozyskać fundusze na za-

kupienie nowych bramek na boisko

w Łęce Małej, w gminie Poniec. Jak

mówi sołtys Henryk Machowski,

były one jednym z trzech zadań,

które wioska postawiła sobie do

realizacji w  tym roku. Boisko za

świetlicą funkcjonowało od dawna.

Jednak poprzednie bramki się już

wyeksploatowały, także teren po-

zostawiał wiele do życzenia. – Na

boisku były liczne nierówności.

Dlatego postanowiłem przywrócić

mu należyty wizerunek. Najpierw

zniszczyłem opryskiem starą trawę,

a w dalszej kolejności mam zamiar

wyrównać teren – powiedział Hen-

ryk Machowski, sołtys Łęki Małej.

Następnie zostanie zasiana nowa

trawa, która po zakorzenieniu się

pozwoli rozpocząć eksploatację.

Dlatego też pierwsze mecze zostaną

tu rozegrane najwcześniej wiosną.

Gmina na zakup bramek wy-

dała kwotę 3900 zł. Jednak trzeba

jeszcze zamontować je na stałe,

w związku z tym, inwestycja tak

szybko nie zostanie zakończona.

(Bog)

Po remoncie ulicy Jana Pawła II

w Gostyniu, przy drodze na odcinku

od cmentarza do granic miasta, po

prawej stronie, gdzie nie ma chod-

nika, ustawiono znak „zakaz zatrzy-

mywania się”. Mieszkańcy byli tym

faktem zdziwieni. Znak znacznie

utrudnił funkcjonowanie przy ich

nieruchomościach, położonych przy

bardzo ruchliwej ulicy. – Zwracano

nam uwagę, że nie możemy parko-

wać przed domami, ponieważ jest

ustawiony zakaz. Nasze podwórza

są często małe. Zostawialiśmy więc

auta na chodnikach. Nikomu to nie

przeszkadzało, zwłaszcza, że nikt

tą stroną nie chodzi z tego prostego

powodu, że nie ma chodnika. Kto

wpadł na taki pomysł? – zastana-

wiali się niektórzy gostyniacy.

Sprawę wyjaśniliśmy u  ad-

ministratora drogi krajowej, czyli

w leszczyńskim oddziale Generalnej

Dyrekcji Dróg Krajowych i Auto-

strad. Okazało się, że zakaz został

ustawiony ze względu na uwagi...

mieszkańców. – Były głosy, że wła-

ściciele posesji są niezdyscyplino-

wani i zostawiają auta na jezdni,

blokowali ją, mimo że mają szeroki

pas chodnika. Jednak interweniu-

jący u państwa źle interpretują

znak, ponieważ dotyczy on tylko

zakazu zatrzymywania się właśnie

na jezdni. Nie ma na nim tabliczki

„dotyczy chodnika”. Tak więc mogą

parkować. Prawidłowy ciąg pieszo

jezdny znajduje się po drugiej stro-

nie. W części, o której pani mówi,

nie ma ułożonego chodnika. Być

może kiedyś miasto przeznaczy

pieniądze - wyjaśnił Rajmund Ja-

kuszkowiak, kierownik leszczyń-

skiego oddziału. (iza)

Przedstawiciele Stowarzyszenia

„Pomost” zwracają się do miesz-

kańców powiatu z prośbą o pomoc

w odnalezieniu szczątków żołnierzy

niemieckich.

Kilka lat temu mieszkaniec Go-

stynia przekazał członkom stowa-

rzyszenia dokumentację żołnierzy

niemieckich: książeczki wojskowe,

12 nieśmiertelników i  listów nigdy

niewysłanych do domów. Żołnierzy

rozstrzelali Rosjanie w okolicach

najprawdopodobniej Podrzecza. –

Człowiek, który zachował dokumenty

już nie żyje. Dał synowi testament

do zrealizowania, że kiedy będzie

sprzyjająca okazja, ma przekazać

te rzeczy dalej, może do rodzin.

On widział tych ludzi zastrzelonych.

Z naszych ustaleń wynika, że jest

Starają się o wóz dla straży

Tworzą boisko

z prawdziwego zdarzenia

Można parkować na chodniku

Kontakt: Paweł Łagódka,

przedstawiciel regionalny

„Pomostu” w Gostyniu

- tel. 695 53 89 31

fot.

arc

hiw

um

T.

Cza

bańsk

i „P

om

ost

Książeczka wojskowa żołnierza Georga Lotza - tego samego co napisał list

Gdzie pochowano niemieckich żołnierzy?APEL O POMOC

a maksymalnie 50% kosztów - mó-

wił burmistrz.

Mieczysław Dębowiak, prezes

zarządu gminnego OSP w Borku

wyjaśnił radnym, że bardzo niewy-

godne i niebezpieczne dla ratow-

ników jest to, że obecnie do akcji,

do zdarzenia drogowego muszą

wyjeżdżać dwoma przestarzałymi,

wysłużonymi autami. - One nie

zdają egzaminu w akcji przeciw-

pożarowej - tłumaczył rajca. - Chcę

zapewnić, że mieszkańcy gminy

Borek Wlkp. mogą spać spokoj-

nie. Ten sprzęt, którym dysponuje

jednostka w Borku gwarantuje im

bezpieczeństwo. (...) Gorzej jest

z samymi strażakami - ratownikami.

Podjęte działania mają sprawić,

aby było tak, jak to powinno wyglą-

dać - dodał Mieczysław Dębowiak.

Włodarz Borku Wlkp. zdradził,

że mieszkańcy wielokrotnie wy-

pominali mu, iż do akcji strażacy

wyjeżdżają „podwójnie”. On sam

uważa z kolei, że życie ludzkie

jest wartością bezcenną i nie widzi

w tym problemu, gdyż wtedy na

miejsce zdarzenia przybywa więcej

ratowników. - Ale potrzebny jest

samochód, w którym siedzą ratow-

nicy i ten, w którym siedzą strażacy

- z dużą ilością wody. A my takiego

nie mamy. Nowy wóz ma to połą-

czyć - podkreślał Marian Jańczak.

Nowe auto to średni samochód z 6

miejscami dla ratowników i dużym

zbiornikiem na wodę - o pojem-

ności 2,5 tysiąca litrów. Będzie

pełniło dwie funkcje - ratowniczą

i gaśniczą. Całkowity koszt wozu,

wraz z dodatkowym wyposażeniem

wynosi 811 000 zł. Uchwała, podję-

ta przez boreckich radnych na ostat-

niej sesji ma charakter intencyjny

i stanowi gwarancję zaangażowania

gminy w realizację projektu, do-

tyczącego usprawnienie systemu

technicznego OSP w Borku Wlkp.

Stanowi zapewnienia, że w borec-

kim budżecie na 2015 r. 162 000 zł

będzie zabezpieczone na zakup

nowego wozu. Uchwała jest też

częścią dokumentów, które do 30

września gmina powinna złożyć

wraz z wnioskiem o dofinanso-

wanie w poznańskim urzędzie

marszałkowskim. (AgFa)

Przewodniczący rady

Roman Kręciołek zwołał

sesję nadzwyczajną,

aby radni zabezpieczyli

środki na wóz strażacki

P O N I E CBOREK WLKP.

fot.

A.

Fajc

zyk

Page 31: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

P R O M O C J A15Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

NIEZWYK O CI W CODZIENNO CI

O G Ł O S Z E N I EBIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]

Promienie słoneczne oraz liczne kąpiele w jeziorach, basenach czy w morzu mają bardzo negatywny wpływ na kondycję włosów. Jeżeli

po powrocie z wymarzonych wakacji nasze włosy są matowe i suche to znak, że powinniśmy przeprowadzić zabiegi regeneracyjne.

Dlatego wspólnie z Drogerią Vica z Gostynia przedstawiamy kilka produktów, dzięki którym Twoje włosy znów będą lśniące i piękne.

DROGERIA VICA - GOSTYŃUL. POWSTAŃCÓW WLKP. 46

DROGERIA VICA - PĘPOWOUL. BOJANOWSKIEGO 1

CZAS NA REGENERACJĘ WŁOSÓW

Dove Oxygen & Moisture to nowa seria

kosmetyków do pielęgnacji włosów z unikalną

technologią Oxyfusion. Wykorzystuje ona lekkie

składniki pielęgnacyjne połączone atomami

tlenu i nawilża cienkie, pozbawione lekkości

włosy, dodając im do 95% więcej objętości.

Dove Pure Care Dry Oil to

linia kosmetyków do włosów

suchych i matowych wzbogacona

afrykańskim olejkiem z orzechów

makadamia. Głęboko odżywia

i upiększa włosy, dodając im

lśniącego blasku i pozostawiając

je 5 razy bardziej jedwabiste.

Nie obciąża włosów.

Z upływem lat włosy stają się bardziej

suche, matowe i wydają się cieńsze. Linia

Dove Youthful. Vitality pomaga uzupełnić

niezbędne składniki odżywcze, które

włosy tracą wraz z wiekiem. Kosmetyki

zostały przetestowane na włosach 35+.

Wzbogacone o proteiny bogate w cysteinę

i elasto-lipidy, odżywiają i dodają objętości,

sprawiając, że włosy wyglądają młodziej.

Ceny juz od

1499

Page 32: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

I N F O R M A C J E16 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Oferuje: trening koni, pracę z młodymi końmi

w kierunku dyscypliny skoków przez przeszkody hipoterapię dla osób niepełnosprawnych terapeutyczną jazdę konną

Tel. 663 636 986, e-mail: [email protected]

O G Ł O S Z E N I A

O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]

Dzięki wspólnym staraniom

powiatu gostyńskiego i gmi-

ny Poniec udało się szybko

zakończyć przebudowę drogi

powiatowej mieszczącej się przy

nowo otwartym Przedszkolu

Samorządowym w Poniecu. Uro-

czyście otwarto i poświęcono ją

w minioną środę. Przypomnijmy,

iż przebudowa odbywała się na

odcinku 330 mb i dotyczyła:

modernizacji chodników, wyko-

nania wjazdów, znaków piono-

wych i poziomych, jak również

wymiany sieci gazowej. Prace

te wykonywała firma DROG

- BUD, a ich koszt opiewał na

ponad 1 mln zł. Należy dodać,

iż w związku z otwarciem od 1

września w tej lokalizacji przed-

szkola, przedsięwzięcie zostało

ukończone w jeden miesiąc.

Dzięki temu zapewniono bez-

pieczeństwo dzieci. Burmistrz

dodał, iż dla samorządowców

ważne jest, aby zrealizowana

inwestycja była wykonana na

lata i tak jest w przypadku tej

drogi. Padło też wiele słów po-

dziękowania ze strony obydwu

samorządów oraz życzeń na

przyszłość, żeby kolejna ka-

dencja również mijała w dobrej

atmosferze współpracy. - Praw-

dziwi samorządowcy powinni być

ponad podziałami. Muszą myśleć

nie tylko o swojej gminie i swoim

powiecie, ale również działać

ponad lokalnie dla dwóch po-

wiatów i kilku gmin - dodał Jacek

Widyński, burmistrz, na koniec

swojego wystąpienia. Zadowo-

lenia z tak przeprowadzonego

przedsięwzięcia nie krył również

starosta, Robert Marcinkowski.

- Inwestycja w infrastrukturę to

wynik naszych wspólnych starań.

W gminie Poniec spotykamy się

ze zrozumieniem, że w pracy

gminy i powiatu nie chodzi o to,

żeby się dzielić ze względu na

kompetencyjne podziały, lecz aby

wspólnie rozwiązywać problemy

mieszkańców i ta inwestycja jest

tego najlepszym dowodem - wyja-

śnił starosta. Dodał jednocześnie,

że środki, które powiat zainwe-

stował w to przedsięwzięcie,

czyli około 0,5 mln zł zostały

dobrze spożytkowane. (Bog)

Ul. Kościuszki w Poniecuofi cjalnie otwarta Ponad

1 mln zł wyniosła przebudowa

ul. Kościuszki w Poniecu

fot. B

. Rzeźn

ik

Page 33: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

R O Z R Y W K A , I N F O R M A C J E17Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Godziny otwarcia sekretariatu Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji im. Jana z Domachowa Bzdęgi w Krobi

Pon.-Pt. 12.00 - 20.00

Godziny seansów filmowych - zgodnie z obowiązującym repertuarem - www.kinoszarotka.pl

Kasa biletowa czynna pół godziny przed seansem

Godziny zajęć sekcji i zespołów GCKiR - www.kultura.krobia.pl

KINO GOSTYŃ

KINO KROBIA

KIN

A

„MIASTO 44” - dramat wojenny, prod. Polska, 100 min

23-24,26-28,30.IX., 1.X. godz. 17.00, 19.30

29.IX. godz. 17.30

3,6,7,8.X. godz. 18.00

4,5.X. godz. 18.30

„MIASTO 44” - dramat wojenny prod. Polska, 120 min

23.IX. godz. 17.30, 20.00

26-30.IX. godz. 17.30, 20.00

Uszeregowane litery z kratek ponumerowanych w prawym dolnym rogu, utworzą rozwią-

zanie krzyżówki - przysłowie. Prosimy je przesłać lub przynieść wraz z kuponem do biura

ogłoszeń (Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44) do 3 października. Spośród prawidłowych

rozwiązań, zostanie wybrana nagroda - bon o wartości 40 zł, do wykorzystania w restau-

racji „Autopsja”, ul. Rynek 22, 63-800 Gostyń.

„ŻG

” 3

9

(78

5)

Hasło: „Niejeden co pchał się na świecznik, zawisł na latarni”.

rozwiązanie krzyżówki nr 37

Nagrodę otrzyma: KATARZYNA WRZALIK - Grabonóg (bon). Po odbiór nagrody prosimy zgłosić się

do biura ogłoszeń (Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44) w ciągu dwóch tygodni.

BARAN (21 III - 19 IV)

Dla Ciebie rozpoczyna się szczęśliwy

okres w miłości. To te najskrytsze uczucia będą

motorem napędzającym wiele Twoich działań.

W pracy postarasz się, by panowała miła at-

mosfera, a jednocześnie zrealizujesz wszystkie

zakładane cele. Będziesz konsekwentny we

wdrażaniu pomysłów i ubieganiu się o awans.

Zajmiesz się rozwiązywaniem w kreatywny spo-

sób problemów oraz zapobieganiem sporom.

BYK (20 IV - 20 V)

Rozpoczynająca się jesień nie tylko

nie grozi chandrą, ale sprawi, że będziesz pełen

energii i zapału do pracy. W tym okresie zadbasz

o swoje sprawy, o edukację, rozwój. Będziesz

wzbierał się w sobie, by odważnie postanowić

o czymś, co od dawna leżało Ci na sercu i dotąd

tchórzyłeś nie mogąc zająć konkretnego stanowi-

ska. Tym razem będzie inaczej. Przełamiesz opory

i konsekwentnie potrafisz zawalczyć o swoje.

BLIŹNIĘTA (21 V - 20 VI)

W pracy odpoczniesz (nie mylić z le-

niuchowaniem). Po prostu będzie spokojnie,

bez stresów i niepotrzebnych emocji. Oby

nie zmyliła Cię ta cisza, choć na żadną burzę

się nie zanosi. Licho nie śpi i zawsze trzeba

być uważnym i ostrożnym. Tym bardziej, że

ktoś niemogący podołać swoim obowiązkom

zwróci się do Ciebie o pomoc. A Ty jak zawsze

uczynny - nie odmówisz. Zyskasz szacunek

i wdzięczność.

RAK (21 VI - 22 VII)

Mnóstwo ważnych, nie cierpiących

zwłoki spraw zwali Ci się na głowę i  trzeba

będzie dać temu radę. Wiadomo, że kto jak

kto, ale Rak wiele potrafi! Jak trzeba będzie

zakasze rękawy, żadnej roboty się nie ima, nie

ugnie się przed trudnościami. Jeśli trzeba będzie

zostać po godzinach - zostanie. Za to w domu,

w rodzinie, wobec ukochanej osoby każdemu

zmięknie serce i będzie łagodny i słodki.

LEW (23 VII - 22 VIII)

Możliwe zmiany w  pracy i  po-

czątkowo niełatwo będzie wypełniać nowe

obowiązki. Przed Tobą szansa, by wejść na

nową drogę zawodowej kariery. Staraj się

jak najszybciej opanować przepisy, obowią-

zujące zasady, procedury i wszystko to, co

pozwoli Ci wdrożyć się w nieznane zadania.

Większego niż dotąd zaangażowania będzie

wymagał od Ciebie szef. I nie próbuj nawet

dyskutować z nim.

PANNA (23 VIII - 22 IX)

Czeka Cię kolejny dobry tydzień.

Wzmożesz swoje działania w sferze zawodowej

i znajdziesz się o krok do kariery. Dobre kontak-

ty z otoczeniem będą sprzyjały sympatycznej

atmosferze, a Twoja wrażliwość na relacje

z ludźmi zostanie pozytywnie podbudowana.

Pięknie zaprezentujesz się przed przełożonymi.

Odpowiedzialna, rozsądna i pracowita Panna

ma szanse na wielki skok w przyszłość.

SKORPION (23 IX - 21 XI)

Sprawy zawodowe będą wymagały

od Ciebie większej troski. Zaangażujesz się

w pewien projekt, który, niestety, nie powie-

dzie się. Będziesz musiał szybko znaleźć nowe

rozwiązanie i alternatywę dla pomyślnego

pokierowania swoimi interesami. Trzymaj się

z dala od osób narzucających Ci swoje meto-

dy postępowania, szczególnie jeśli nie masz

pewności, czy działają zgodnie z prawem.

WAGA (23 IX - 22 X)

Nadszedł czas na energiczne dzia-

łania, dzięki którym dokończysz rozpoczęte

projekty, zaczniesz nowe i zrealizujesz więk-

szość swoich planów na ten rok. To Twój czas

i pamiętaj o tym przez najbliższe cztery tygo-

dnie, a nawet dłużej. Spełnią się zawodowe

i osobiste plany. Pomoże Ci w tym otoczenie:

w pracy - współpracownicy, w domu - bliskie

sercu osoby. Skorzystaj z rad i doświadczeń

znajomych.

h o r o s k o pSTRZELEC (22 XI - 21 XII)

Różne wydarzenia i rezultaty podej-

mowanych przez Ciebie działań będą prze-

platały się w tym tygodniu. Na pewno nie bę-

dziesz się nudził. Ale przepracowanie w firmie

też Ci nie grozi. Bardziej skupisz się na tym,

co dotyczy Ciebie samego i Twoich interesów.

Przy okazji zahaczysz o interesy innych, ale

raczej unikaj wtrącania się i decydowania, co

dla kogoś może być lepsze. Zaangażowanie

w cudze sprawy nie przyniesie Ci splendoru.

KOZIOROŻEC (22 XII -19 I)

Układ planet szykuje dla Ciebie

wiele pozytywnych zdarzeń. Nie braknie suk-

cesów w pracy, możliwy też niespodziewany

przypływ gotówki. Musisz poprawić organiza-

cję pracy, bo dołożą Ci obowiązków. Pamiętaj

o pozytywnym nastawieniu do samego siebie.

Jeśli Ty docenisz swoje kompetencje, to i inni

również Cię dowartościują. A właśnie w firmie

będą rozpatrywane podwyżki.

WODNIK (20 I - 18 II)

Powodzenie dla spraw materialnych

napawa Cię optymizmem i zachęci do dal-

szych działań w tym kierunku. Zapragniesz

pomnażać i gromadzić zasoby majątkowe.

Nie zostawiaj innym pola do popisu. Sam

pokaż w pracy swoje możliwości i zbieraj

nagrody. W  życiu prywatnym powinieneś

podjąć pewną ważną decyzję. Nie warto

z nią zwlekać i ciągnąć dalej coś, co nie ma

sensu. Więcej odwagi!

RYBY (19 II - 20 III)

Wpływy planetarne zwiastują przy-

pływ energii. Wykorzystaj go na działania

w kierunku umocnienia pozycji zawodowej.

Być może trzeba będzie wyraźnie określić się

co do dalszych planów w firmie. Nie przejmuj

się! Nawet gdybyś nie widziała w niej miejsca

dla siebie to zawsze masz predyspozycje do

samodzielnej działalności. To jest odpowiedni

moment na założenie własnej firmy.

Młodzi zawodnicy Kolarskie-

go Klubu Sportowego Gostyń po-

dwójnie wygrali Nocne Kryterium

w Wieluniu. - Zabrałem na te za-

wody większą grupę najmłodszych

zawodników, którzy zanotowali

bardzo dobre wyniki – mówi trener

Waldemar Minta.

W ubiegły weekend kolarze

z Gostynia wzięli udział w jednym

wyścigu – Kryterium Nocnym

w Wieluniu. Krótko przed mi-

strzostwami drużynowymi trener

Minta postawił na młodszych za-

wodników, a z juniorów młodszych

pojechali tylko Kamil Kordus i Ka-

rol Zdun. W kategorii żak wyścigi

dziewczyn i chłopców zakończyły

się podwójną wygraną KKS-u Go-

styń. Zwycięstwa zanotowali Zuza

Olejniczak i Kacper Majewski,

a drugie miejsca zajęli Zosia Picz

i Łukasz Jędryczka. Blisko triumfu

KKS był też w kategorii młodzik.

Igor Kaniewski, Tomczasz Kacz-

marek i Jakub Frąckowiak zajęli

odpowiednio 2, 3, 4 miejsce. - Igor

próbował dwa razy zaatakować

na finiszu, ale przegrał. Szkoda że

chłopacy nie rozegrali tego inaczej.

Mogli próbować męczyć najgroź-

niejszego rywala atakami wcze-

śniej – mówi trener Minta. Wśród

juniorów młodszych z Gostynia

najlepiej pojechał Kamil Kordus,

który był 8. - W wyścigu było pięć

finiszów. W trzech z nich finiszował

Kamil i to jest dobry wynik. Szkoda,

że zdołał zdobyć tylko po jednym

punkcie – mówi trener KKS-u.

Karol Zdun przejechał w drugiej

grupie. (Mar)

Zdominowali wyścig

III runda Pucharu Polski OZPN Leszno

24 września (środa)

O godz. 17.00 Awdaniec Pakosław - Kania Polcopper Gostyń

O godz. 17.00 Wisła Borek Wlkp. - Dąbroczanka Pępowo

Czwarta liga południowa

27 września (sobota)

O godz. 16.00 Kania Polcopper Gostyń - Victoria Ostrzeszów

O godz. 16.00 Dąbroczanka Pępowo - Polonia 1912 Leszno

Klasa okręgowa

27 września (sobota)

O godz. 16.00 Sokół Kaszczor - KS Ludwinowo

28 września (niedziela)

O godz. 15.00 Wisła Borek Wlkp. - Helios Czempiń

O godz. 16.00 Krobianka Krobia - Sparta M. G.

A klasa

27 września (sobota)

O godz. 15.00 GKS Krzemieniewo - Lew Pogorzela

O godz. 16.30 Sokół Włoszakowice - Sokół Chwałkowo

O godz. 18.00 Wielkopolanka Szelejewo - Pelikan Dębno Polskie

28 września (niedziela)

O godz. 15.00 Awdaniec Pakosław - Korona Piaski

O godz. 16.00 Zjednoczeni Pudliszki - MAS-ROL Spławie

Liga Wielkopolska Junior Młodszy Gr. 1

O godz. 11.00 Marcinki Kępno - UKS Kania Gostyń

SPORTOWE ZAPOWIEDZI

KRZYŻÓWKA

Z HASŁEMPOZIOMO:

1) ma małą trąbę.

6) suma jednomianów.

7) czcionka jak ręczne

pismo.

8) dobre do lamusa.

12) galopowanie.

17) rodzaj pluszu.

18) welon w akwarium.

19) słoneczka ukochanej.

20) zakuty więzień.

23) nad miednicą.

26) tak był zwany klucznik

Gerwazy.

27) dwa wyrazy różniące się

jedną literą.

28) zestawienie wydatków.

PIONOWO:

1) nic nie dał Molierowi.

2) resztki.

3) miejsce wyludnione.

4) zachwyca estetów.

5) podobny do kasztana.

9) ewolucja na koniu.

10) Wyspy Korzenne.

11) opiekun olimpijczyka.

13) szczenię wadery.

14) ptaszyna Lohengrina.

15) tarsjusze.

16) jeśli ostry to nie ślepy.

21) wylansowany przez

Fondę.

22) psotny Smerf.

23) czułość do przesady.

24) jezioro na Mazurach.

25) rodzinny, na wakacje.

Page 34: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

ttteelll.. 666666777-111333555-333888777tel. 667-135-387

SKUP

P.H.U

IOTR KACZMAREKACZMKP.H.U

PIOTR KACZMAREK

18 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

CENY SKUPU ŻYWCA WIEPRZOWEGOcena (w złotówkach) za kilogram żywej wagi bez VAT z 22.09.2014 r.

ogło

szenie

wła

sne w

ydaw

cy

O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]

fot.

alb

um

M.

Waleńsk

a

Wieprzowe przysmaki Panie ze Smogorzewa, Mi-

chałowa, Pogorzeli, Głuchowa,

Gumienic, Babkowic, Siedlca,

Pępowa, Krzyżanek i Wilkonic

reprezentowały powiat gostyński

na imprezie ,,Wielkopolska Wieś

Zaprasza’’ w Gołaszynie. W tym

roku połączono ją z „Piknikiem

wieprzowym”.

Organizatorzy Wielkopolski

Ośrodek Doradztwa Rolniczego

oraz Wielkopolska Izba Rolnicza

zadbali o to, by program spotkania

był bogaty w szereg wykładów

na temat zakładania i pielęgnacji

ogrodów czy zdrowego odży-

wiania się oraz ciekawych miejsc

w Wielkopolsce’’. Prócz tego

miały miejsce prezentacje KGW

z różnych stron Wielkopolski oraz

pokaz florystyczny ,,Bukiety na

każda okazję’’. Odbyły się także

konkursy: warzywne cudaki,

najsmaczniejsza sałatka, wbijanie

gwoździ na czas i plastyczny.

Wśród laureatów konkursu na

najdziwniejszą postać z warzyw

znalazło się KGW Michałowo,

które za „małpkę” otrzymało

drugie miejsce. Przybyłym czas

umilały zespoły folklorystyczne

(Gołaszyniacy, Złote Kosy, Wło-

ścianie i Kokorzynianki).

(doti)

Panie z KGW dzielą się swoimi przepisami na potrawy mięsne. Zachęcamy do ich wykorzystania w kuchni.

Więcej na www.zycie-gostynia.pl

KARKÓWKA PO MOŁDAWSKU

(KGW Krzyżanki)

Składniki: karkówka - 1 sztuka duża

(ok. 1,5 kg), mąka, 4 cebule, 3 sztuki

papryki (kolorowe), 30 dag pieczarek,

70 dag ogórków kiszonych, 1 litr ole-

ju, sól, pieprz, jarzynka, papryka ostra

Sposób wykonania: Karkówkę pokro-

ić w plastry, trochę rozbić, następnie

zamarynować w przyprawach i oliwie.

Następnie obtoczyć w mące i smażyć

w małej ilości tłuszczu przez 2-3 minuty

z każdej strony. Wszystkie w/w warzywa

pokroić w kostkę (paprykę w paski).

Karkówkę włożyć do naczynia żaroodpor-

nego, posypać warzywami (surowymi)

i zalać bulionem. Piec w piekarniku

w temperaturze 180ºC przez około 60

- 70 minut.

ŻEBERKA W PANIERCE

(Koło Seniorek Siedlec)

Składniki: żeberka, włoszczyzna, sól,

pieprz, ziele angielskie, liść laurowy,

olej, jajka, bułka tarta

Sposób wykonania: Żeberka pokroić

na kawałki po 2 kostki. Umyć, ułożyć

do garnka i zalać gorącą wodą. Dodać

włoszczyznę, sól, pieprz, ziele angielskie

i liść laurowy. Gotować do miękkości,

następnie przestudzić i wyjąć kości.

Żeberka panierować w  jajku i bułce

tartej i smażyć na głębokim oleju na

złoty kolor. Podawać na ciepło.

KARKÓWKA W SOSIE GRZYBOWYM

(Koło Seniorek Siedlec)

Składniki: 1 kg karkówki, 1 łyżka soli, 2

łyżki majeranku, pieprz, czosnek, słodka

papryka, przyprawa do grosa, 6 cebul,

sos sojowy, sos borowikowy z paczki,

40 dag grzybów leśnych lub pieczarek,

1 śmietana 18%

Sposób wykonania: Karkówkę kroimy na

2 cm plastry, rozbijamy tłuczkiem. Na-

cieramy mięso przyprawami, a następnie

przekładamy cebulą w plastrach i zosta-

wiamy na 12 godzin. Po 12 godzinach

obsmażamy na gorącym tłuszczu z 2

stron, następnie przekładamy do naczy-

nia żaroodpornego i pieczemy ok. 1,5 go-

dziny w temperaturze 200ºC. Dodatkowo

podsmażamy na maśle grzyby leśne lub

pieczarki, podlewamy śmietaną 18% i na

końcu zaciągamy sosem borowikowym

z paczki. Tak przygotowanym sosem

zalewamy usmażoną karkówkę i dusi-

my na małym ogniu przez 30-45 min.

PEKLOWANY UDZIEC

(KGW Wilkonice)

Składniki: 1 kg mięsa (najlepiej udziec,

może być też karkówka)

Zalewa:2 szklanki wody, 1 łyżka soli,

1 łyżeczka pieprzu, 2 ząbki czosnku

Sposób wykonania: Mięso namoczyć

w przygotowanej zalewie na 24 godziny.

Następnie wyjąć i piec przez 1 godzinę

i 20 minut w temperaturze 180ºC. Moż-

na podawać z sosem tzatziki.

ROLADY „MYSZKI”

(KGW Pogorzela)

Składniki: 2 kg mięsa od szynki, 1/2

kg cebuli, 40 dag boczku wędzonego,

40 dag ogórków kiszonych, musztarda

sarepska, smalec, chleb, sól, pieprz

Sposób wykonania: Mięso kroimy na pla-

stry, ubijamy, solimy, pieprzymy. Następ-

nie rozbite mięso smarujemy musztardą,

na każdy kawałek nakładamy pokrojony

w kostkę boczek, cebulę, kawałek chle-

ba i zawijamy w roladę. Smażymy na

gorącym tłuszczu z obu stron.

604 983 569

512 135 914

Gostyńul. Powstańców Wlkp. 44

tel. (65) 575-15-00

Justyna Pasieracka

Paulina Pawłowska

POWIAT GOSTYŃSKI

PH TECHNIK, tel. 508-223-035, 65 575-18-48

term. płat. - 1 dzień

krowy do 5,20

byki HF (600 netto) 5,80-6,00

byki MM (600 netto) do 6,80

jałówki MM 6,30

jałówki HF 5,60-5,80

Skup. Sprzedaż. Rzeźnictwo. E. Biskup, Borek Wlkp.,

tel. 65 571-66-40,

term. płat. - 14 dni

tuczniki 4,30-4,40

klasa E 5,80

maciory 3,10

Firma „Gunia” E. Gunia, Brzezie, tel. 65 572-29-54, term. płat. - 14 dni

term. płat. - 7 dni

term. płat. - 7 dni

tuczniki 4,10

maciory 3,20

knury 2,70

Skup żywca Baszyński Mieczysław, Strzelce Wielkie 43,

tel. 604/868-473, term. płat. przelew- 5 dni

tuczniki 4,20-4,60

klasa E 5,70

maciory 3,30

byki HF 5,90-6,40

byki MM 6,40-7,00

krowy 2,50-5,20

Zakład Mięsny M. Kaczmarek, Pępowo, tel. 606-319-956

Term. płat. - 14 dni

tuczniki 4,20-4,50

klasa E 5,70-5,90

maciory 3,00-3,30

Hieronim Maćkowiak, Krobia tel. 609-184-773

term. płat. przelew- 1 dzień

tuczniki 4,10

maciory 3,00

byki HF od 5,80

P.P.H.U. Piotr Kaczmarek, Krobia tel. 667-135-387

tuczniki 4,20-4,50

klasa E 5,70

maciory 3,30

Skup i sprzedaż żywca Krzysztof Jaraczewski

Bodzewko Pierwsze gm. Piaski

tel. 724/466-417 lub 65 573 02 76

tuczniki 4,30

maciory 3,30

knury 3,00

Zakład mięsny Łagrom tel. 663-485-799,

term. płat. - 14 dni

klasa E 5,80-6,10

knury 2,00

maciory 3,00

PPHU Agro-Skup Krystian Michalak

tel. 607-501-809, 607-750-982

tuczniki 4,30

maciory 3,40

knury 3,00

byki MM 7,00

byki MCB 6,80

byki HF 6,20

jałówki MM 7,00

jałówki HF 6,50

krowy 5,00-5,20

P.P.H.U. Adrian Trawiński, Bułaków,

tel. 609-344-881

płatność gotówką

tuczniki 4,30

maciory 3,20

knury 3,00

byki MM do 7,00

byki HF do 6,20

jałówki MM 6,70

jałówki HF 5,80

krowy 5,30

Skup i sprzedaż żywca Sławomir Krzyżyński, Pogorzela, tel. 664-

499-683,

płatność gotówką

byki HF do 6,20

byki MM 6,50-7,00

jałówki HF 6,00

jałówki MM 6,50-7,00

krowy 5,40

PH Marcin Mrozek, Siedlec 42, tel. 667/300-427,

płatne przelewem lub gotówką, term. płat. - 3 dni

tuczniki 4,40

maciory 3,20

knury 2,80

Skup i Sprzedaż Zwierząt Rzeźnych i Hodowlanych Sylwester

Woźniecki

tel. 882-008-532, tremin płat. - 14 dni

tuczniki 4,30-4,40

klasa E 5,60-5,80

Page 35: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

19Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

macior, knurów,

Tel. 880 203 189

Tel. 663 702 238723 424 376

jałowicehodowlane i użytkowe

od 7 miesiąca cielnościoraz

bezrogie jałowice hodowlaneod 1 do 4,5 m-ca cielności

Przedsiębiorstwo "BIS"skupuje

Zgłoszenia:(65) 573 86 31, (65) 572 73 36

pon.-pt. 8.00-16.00

SKUPMACIOR,KNURÓWATRAKCYJNA CENA!

tel. 608 227 570

691 46 55 96607 92 89 71ul. 22 Stycznia 2

O G Ł O S Z E N I A

tel. 664 499 683

SKUP

Gotówka lub przelew

Tel. 604 883 444695 564 884

Eugeniusz GumiennyPogorzela, ul. Boh. Westerplatte 10

DOJAZD DO KLIENTA

STEFAN MARKOWSKI

KOPANIE BURAKÓWKOMBAJNEM HOLMER TERRA DOS

785 386 454721 344 899

SUPER

CENA!

Tel. 667 300 427

W GOLIOFERUJE SKUP

Tel. do biura

65 572 50 07

Tel. 601 066 439

Tel. 605 992 812

OD 1.07. PROWADZIMY

NA TERENIE

GOSPODARSTWA

tel. 509 543 661

tel. 531 570 570

Page 36: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Strzelali tylko ślepakami

Beniaminek grał do końca

S P O R T20 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Zjednoczeni nie zwalniają tempa. Tym razem

piłkarze z Pudliszek sprawili łomot drużynie z Dębna

Polskiego. Każdy kolejny rywal ekipy prowadzonej

przez Romana Gronowskiego długo liże rany. Nie

inaczej będzie po siódmej serii spotkań. Sport jest nie

nieprzewidywalny, więc Pelikan mógł żyć nadzieją.

Realnych przesłanek jednak nie było. W końcu Re-

migiusz Jerszyński oraz Michał Wolański wespół

zdobyli więcej goli, aniżeli cała drużyna Pelikana.

Wymieniona dwójka w sobotnie popołudnie pod-

reperowała, i tak już bogaty, dorobek bramkowy.

Obydwaj zanotowali po dwa trafienia. Rywalowi

„dołożył” jeszcze... bramkarz Michał Kubeczka. Gol-

kiper Zjednoczonych pisze swoją historię. W week-

end trafił do siatki po raz czwarty w tym sezonie.

Po meczu przyczyn porażki szukał kierownik

Pelikana, Jan Naglak. - Mieliśmy dziś problemy ka-

drowe. Kilku podstawowych zawodników zabrakło,

szkoda, że akurat na mecz z liderem. W najsilniejszym

składzie na pewno byśmy powalczyli. Zabrakło dziś

też trochę szczęścia i skuteczności - podsumował.

ŁUKASZ EISOP

Piaskowianie grają ostatnio

w kratkę. Dobre mecze przeplatają

dużo słabszymi. Należy jednak

pamiętać, że latem Korona została

odmłodzona. Eksperci twierdzą, że

młoda drużyna ma prawo, a nawet

powinna grać w kratkę, a z natury

rzeczy juniorzy dobre mecze muszą

przeplatać słabszymi. Podopieczni

Jerzego Andrzejewskiego potwier-

dzają tę tezę. Tak to może wyglądać

przynajmniej do końca rundy je-

siennej. Tym razem w roli srogiego

nauczyciela wystąpiła imienniczka

z Wilkowic. To co najgorsze dla

piaskowian wydarzyło się w samej

końcówce spotkania. W niespeł-

na pięć minut przyjezdni zostali

skarceni trzykrotnie. W przekroju

całego meczu piłkarze Andrzejew-

skiego nie byli słabsi od rywala,

po prostu popełniali katastrofalne

błędy, które gospodarze skrzętnie

wykorzystywali. Inna sprawa, że

goście w sobotnie popołudnie nie

mieli czym straszyć. W Wilkowi-

cach zabrakło najlepszego strzelca

piaskowian Adriana Janowskiego.

Pole manewru w ofensywie ogra-

niczone zostało do minimum. Na

cztery trafienia gospodarzy pia-

skowianie odpowiedzieli jednym

i wracali do domu z podkulonym

ogonem. W najbliższy weekend

Korona wybiera się do Pakosławia.

Przynajmniej w teorii piłkarzy

Andrzejewskiego czeka jeszcze

trudniejsze zadanie. W końcu Aw-

daniec to oprócz zespołu z Pudli-

szek główny pretendent do awansu.

Jednak dopóki piłka w grze... Czy

piaskowianie sprawią radość swoim

kibicom? Wszystko okaże się w naj-

bliższą niedzielę. ŁUKASZ EISOP

KORONA PIASKI

SOKÓŁ CHWAŁKOWO

KORONA WILKOWICE- KORONA PIASKI

4:1 (1:0)

Korona Piaski: J. Naskrent - Olejniczak, D. Naskrent,

Brandys, Ludwiczak, Wachowski, Leśnik (86’ Wik-

torowicz), Danielczak, Berchert (72’ Owczarczak),

Stachowiak (76’ Wujek), Gubański (46’ Skorupski)

1:0 Zabłocki (10)

1:1 Wachowski (75’)

2:1 Rzeźniczak (80’)

3:1 Jędrowiak (83’)

4:1 Picz (85)

JERZYANDRZEJEWSKI

Trener Lwa Pogorzela

W drugiej połowie zdobyliśmy gola wyrównują-

cego i wydawało się, że możemy iść za ciosem.

Niestety bałagan w defensywie spowodował,

że w bardzo krótkim czasie straciliśmy aż trzy

bramki. W ciągu kilku chwil wszystko się po-

sypało. Popełniając takie błędy, nie mieliśmy

prawa myśleć o punktach. Musimy wyciągnąć

wnioski i pamiętać o tym, że teraz czeka nas

mecz w rywalem z wyższej półki.

PELIKAN DĘBNO PL.- ZJEDNOCZENI

2:5 (0:3)

Zjednoczeni Pudliszki: Kubeczka - Kołak, Gronow-

ski, Hądzlik, G. Stachowiak (50’ Kaczmarek), Borow-

czyk, Dudka (75’ Wlekliński), Jurdeczka, Józefiak

(50’ Żelichowski), Wolański, Jerszyński (80’ Łaski)

0:1 Wolański (15’)

0:2 Jerszyński (34’)

0:3 Kubeczka k. (42’)

1:3 Izydorczak (59’)

1:4 Jerszyński (65’)

1:5 Wolański (80’)

2:5 Guzy (90’)

ROMANGRONOWSKI

Trener Zjednoczonych Pudliszki

Do przerwy prowadziliśmy 3:0, choć trzeba przy-

znać, że rywal też miał swoje okazje. Jednak bardzo

dobrze ze swojej roli wywiązywał się nasz bramkarz.

Natomiast w drugiej połowie nasza dominacja nie

podlegała dyskusji. Myślę, że przeciwnik opadł już

nieco z sił. Dobrze, że strzelamy tyle goli, chociaż

nieco bolą tracone w głupi sposób bramki. Teraz

przed nami mecz ze Spławiem, w którym zagramy

przetrzebionym składem.

Tu nie ma przypadkuZJEDNOCZENI PUDLISZKI

Pierwsza połowa niedzielnego

starcia nie zapowiadała dramatur-

gii, jaka rozegrała się po przerwie.

Tuż po rozpoczęciu gry dwukrotnie

bramce Ratajczyka zagrozili przy-

jezdni, ale bezskutecznie. Później

do głosu doszli gospodarze, którzy

prowadzili grę i co chwila stwarzali

sobie groźne sytuacje. Niestety razili

nieskutecznością. Przed zejściem na

przerwę swoich dogodnych szans

nie wykorzystali Kędziora, Rejek,

Pawlak i Wojtkowiak. Po zmianie

stron znów miejscowi ruszyli do

ataku. W 48 min sytuacji sam na

sam z bramkarzem gości nie wy-

korzystał Kędziora. Chwilę później

golkiper z Osiecznej zagrał piłkę

wprost pod nogi będącemu na siód-

mym metrze Rejkowi, ale ten strzelił

lekko, marnując doskonałą sytuację.

W 54. min w sytuacji „jeden na je-

den” piłkę wprost w ręce bramkarza

zagrał Wieczorek. Niewykorzystane

sytuacje zemściły się na graczach

Sokoła w 56. min. Po rzucie rożnym

pierwszy strzał udało się jeszcze

zablokować, jednak dobitka była

już skuteczna i goście wyszli na

prowadzenie. W 63. min zawod-

nicy z Chwałkowa stracili piłkę na

połowie rywali, ci wyszli z szybką

kontrą. Napastnika Tęczy-Osy sfau-

lował w polu karnym Henzel, za co

sędzia podyktował „jedenastkę”,

którą goście zamienili na gola. Po-

dobna sytuacja miała miejsce w 76.

min, tym razem faulującym w polu

karnym był Ratajczyk, który dodat-

kowo nabawił się kontuzji i został

zmieniony przez grającego trenera

Sokoła. Kaczmarek nieskutecznie

interweniował przy rzucie karnym

i przyjezdni prowadzili już trzema

golami. Na siedem minut przed koń-

cem Rosik umieścił futbolówkę pod

poprzeczką i zdobył pierwszą bram-

kę dla gospodarzy, którzy rzucili się

do odrabiania strat. Gdy sędzia do

regulaminowego czasu gry doliczył 5

min nadzieję gospodarzy pogrzebał

napastnik z Osiecznej, który z bli-

ska umieścił piłkę w siatce. Sokół

odpowiedział jeszcze trafieniem

w ostatniej minucie Kmiecika.

ŁUKASZ EISOP

KS SOKÓŁ CHWAŁKOWO- TĘCZA-OSA OSIECZNA

2:4 (0:0)

Sokół Chwałkowo: Ratajczyk (74’ Kaczmarek)

– Rosik, Henzel (85’ Peśla), Mar. Gubański, Wolsz-

tyniak, Pawlak, Kędziora (60’ Kmiecik), Poślednik,

Rejek, Wojtkowiak, Wieczorek (60’ Dopierała)

0:1 Nowicki (56’)

0:2 Grobelny k. (63’)

0:3 Grobelny k. (76’)

1:3 Rosik (83’)

1:4 Jarczyński (90’)

2:4 Kmiecik (90’)

DAWIDKACZMAREK

Trener Sokoła Chwałkowo

Jesteśmy źli. Mieliśmy spotkanie pod kontrolą,

wszystko przebiegało po naszej myśli z wyjąt-

kiem skuteczności pod bramką przeciwnika.

Nasza nonszalancja zemściła się i zostaliśmy

boleśnie skarceni, do tego straciliśmy bram-

karza. Niestety założenia przedmeczowe były

inne, a niewykonanie ich przypłaciliśmy porażką

w meczu, w którym byliśmy lepszym zespołem

i powinniśmy zainkasować komplet punktów.

Teraz mamy dwa tygodnie na poprawę sku-

teczności i wyeliminowanie błędów w obronie.

fot.

arc

h.

KS S

okół C

hw

ałk

ow

o

fot.

Ł.

Eis

op

Page 37: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Punktują aż miło

Krok w dobrym kierunku

LEW przebił mur

S P O R T21Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Niedzielne starcie między zespo-

łami z Ludwinowa i Chorzemina było

jednym z ważniejszych wydarzeń

dziewiątej serii spotkań leszczyń-

skiej „okręgówki”. Nie mogło być

inaczej skoro naprzeciwko siebie

stanęły druga i czwarta drużyna tej

klasy rozgrywkowej. Piłkarze Leszka

Krzyżostaniaka przystąpili do poje-

dynku z nadzieją przedłużenia passy

meczów bez porażki. I mieli na to

spore szanse. W końcu Orkan to

jak dotąd drużyna swojego podwór-

ka. W niedzielę swojego skromnego

wyjazdowego dorobku nie poprawiła.

Przyjezdni nie grali źle, zapuszczali

się pod pole karne miejscowych, ale

efekt z tego był znikomy. W zasadzie

efektem było kontaktowe trafienie

z 65. min spotkania, kiedy to pił-

karz Orkana strzałem w „długi” róg

pokonał Krzysztofa Banaszaka. Na

więcej KS nie pozwolił, zaś biorąc

pod uwagę fakt, że wcześniej do

siatki trafili Szymon Kajoch i Niko-

dem Kozak komplet „oczek” kolejny

raz padł łupem ekipy z Ludwinowa.

- Przed startem sezonu mówiłem,

że będziemy się starali włączyć do

rywalizacji o awans, dlatego na pew-

no cieszy, że jesteśmy tak wysoko

w tabeli - stwierdził trener Krzyżo-

staniak. ŁUKASZ EISOP

KLUB SPORTOWY LUDWINOWO

LEW POGORZELA

Przed meczem z ekipą ze

Święciechowy sztab trenerski

i zawodnicy Lwa zapowiadali,

że interesuje ich wyłącznie kom-

plet punktów. - Rozmawialiśmy

w szatni o koncentracji przez całe

zawody i o nie dopisywaniu sobie

punktów przed meczem, bo jak liga

pokazuje każdy może z każdym

wygrać - podkreślał drugi trener

Dominik Waleński. Od początku

meczu Lew osiągnął przewagę

i już w pierwszych minutach

powinien prowadzić. Miejscowi

stwarzali groźne sytuacje, dykto-

wali warunki gry, ale wynik się nie

zmieniał. W drugiej połowie pogo-

rzelscy piłkarze w dalszym ciągu

atakowali bramkę Kormorana.

W tej części gry Lew zaatakował

większymi siłami, co także uła-

twiło wyprowadzenie akcji przy-

jezdnym, którzy także bliscy byli

wyjścia na prowadzenie. To na co

czekali wszyscy kibice wydarzyło

się w 78 minucie spotkania. Dobre

podanie Tomasza Nowaka wyko-

rzystał Maciej Krystkowiak, który

technicznym strzałem zapewnił

miejscowym komplet punktów.

Lew ma dziesięć „oczek” i miejsce

w środku tabeli. - Przed nami kilka

spotkań z czołówką naszej ligi i po-

staramy się o niespodzianki, nic

nie oddamy za darmo - zapewnia

trener Waleński. ŁUKASZ EISOP

WIELKOPOLANKA SZELEJEWO

Tym razem szczęście było

wreszcie po stronie ekipy z Sze-

lejewa. O jego braku często w mi-

nionych tygodniach wspominał

trener Kaczmarek. - Tym razem

rzeczywiście możemy mówić, że

dopisało nam szczęście - podkreślał

po końcowym gwizdku szkolenio-

wiec Wielkopolanki. Goście potra-

fili przetrwać napór Sarnowianki

i w odpowiednim momencie po-

trafili uderzyć. Do przerwy stało

się tak dwukrotnie. Bohaterem

tej części gry był bezsprzecznie

grający trener przyjezdnych, który

wyprowadził dwa skuteczne ciosy.

- Sarnowianka opanowała środek

pola, prowadząc długimi momen-

tami grę, a my szukaliśmy swoich

szans w kontratakach - relacjono-

wał przebieg pierwszej połowy

szkoleniowiec gości. Po zmianie

stron gra wyglądała podobnie.

SARNOWIANKA- WIELKOPOLANKA

1:3 (0:2)

Wielkopolanka Szelejewo: Smektała - Urbaniak,

Śmiechowski, Staniewski, Wyrzykiewicz, Banaszak

(89’ Pietrzyk), Stanisławski, Nawrocik, Swęda (60’

Nawrot), Kaczmarek (90’ Praczyk), Hildebrandt

0:1 Kaczmarek (20’)

0:2 Kaczmarek (31’)

1:2 (50’)

1:3 Hildebrandt (55’)

DARIUSZKACZMAREK

Trener Wielkopolanki Szelejewo

Wreszcie przyszło przełamanie, a to wszystko

przy naszej ambitnej postawie. Potrafiliśmy wy-

trzymać napór miejscowych, wykorzystując przy

tym swoje okazje. To prawda, że po kontaktowym

trafieniu przez moment zrobiło się nieco nerwowo,

ale szybko odzyskaliśmy kontrolę nad meczem.

LEW POGORZELA- KORMORAN

1:0 (0:0)

Lew Pogorzela: Naglak - Mik. Mazurek, Stachowiak,

B. Ptak, M. Nyczka, Krzyżaniak (56’ Porożyński),

Nowak (79’ Ramian), Łopaczyk (80’ Kaniewski),

Mik. Curyk, Krystkowiak, Mich. Curyk (89’ Czapracki)

1:0 Krystkowiak (78’)

DOMINIKWALEŃSKI

II trener Lwa Pogorzela

Ważne punkty zostały w Pogorzeli, sytuacji było

mnóstwo, ale już po meczu to trzeba się cieszyć

chociaż z tej jednej bramki. Widać było, że każdy

chciał i w końcowej części zawodów przyniosło to

efekt. Gdyby coś wpadło w pierwszych minutach

grałoby się nam łatwiej, a tak to limit nerwów

wykorzystany na cały tydzień.

KS LUDWINOWO- ORKAN CHORZEMIN

2:1 (1:0)

KS Ludwinowo: Banaszak - Berger, Szumny,

Kędziora, Stachowiak, Chorała, Urbanski (46’

Frąckowiak), Słupianek (60’ Spychała), Kajoch,

Kozak, Wyskok (75’ Piotrowiak)

1:0 Kajoch (25’)

2:0 Kozak (47’)

2:1 (65’)

LESZEKKRZYŻOSTANIAK

Trener KS-u Ludwinowo

Zwycięzców się nie sądzi, choć po dzisiejszym

meczu musimy mieć w pamięci, że wynik końcowy

był lepszy, niż gra. Notowaliśmy dzisiaj dużo strat

w środkowej strefie, co próbowali wykorzystać

rywale. Co prawda do pewnego momentu nieźle

graliśmy piłką, ale za chwilę popełnialiśmy błędy

przy jej wyprowadzaniu. Przyznam szczerze, że

drużynie z czołówki ligi nie przystoi grać, jak dzi-

siaj. W sobotę jedziemy do Kaszczoru i musimy

pamiętać, że niżej notowany rywal za wszelką

cenę będzie się nam chciał postawić.

fot.

Łukasz

Eis

op

fot. Ł

ukasz E

isop

W sobotnim spotkaniu 7. kolejki leszczyńskiej A-klasy Wielkopolanka wygrała 3:1 na wyjeździe z Sarnowianką Sarnowa. Dwie

bramki zdobył dla przyjezdnych Dariusz Kaczmarek, a jedno trafienie dołożył Szymon Hildebrandt. Dla piłkarzy z Szelejewa było

to dopiero drugie zwycięstwo w lidze.

W szeregach Wielkopolanki mu-

siało zrobić się nerwowo, kiedy

to miejscowi w 50. min zdobyli

kontaktowego gola. Ten stan trwał

jednak dość krótko, bowiem już

pięć minut później Szymon Hilde-

brandt zdobył bramkę, która jak się

okazało ustaliła wynik pojedynku.

ŁUKASZ EISOP

Page 38: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

Wisła rozdaje prezenty

Dramatyczna końcówka

S P O R T22 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

IV liga - grupa południowa

Wyniki 7. kolejki

Dąbroczanka Pępowo - KKS Kalisz 4-0

Polonia 1912 Leszno - Kania Polcopper Gostyń 2-0

Obra 1912 Kościan - Grom Wolsztyn 3-2

LKS Ślesin - LKS Gołuchów 3-1

Olimpia Koło - KS Górnik Konin 1-0

Victoria Ostrzeszów - PKS Racot 2-0

Piast Kobylin - Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski 1-2

Orzeł Mroczeń - SKP Słupca 1-2

Tabela

1. Obra 1912 Kościan 7 19 22-5

2. Polonia 1912 Leszno 7 16 26-4

3. LKS Ślesin 7 15 21-6

4. SKP Słupca 7 14 13-8

5. Victoria Ostrzeszów 7 14 13-9

6. Dąbroczanka Pępowo 7 13 11-5

7. KS Górnik Konin 7 10 12-5

8. PKS Racot 7 10 11-13

9. KKS Kalisz 7 8 12-12

10. Grom Wolsztyn 7 8 13-16

11. Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski 7 8 10-20

12. Olimpia Koło 7 7 9-17

13. Piast Kobylin 7 5 5-18

14. LKS Gołuchów 7 4 6-19

15. Orzeł Mroczeń 7 4 8-23

16. Kania Polcopper Gostyń 7 1 4-16

Klasa okręgowa

Wyniki 9. kolejki

Rydzyniak Rydzyna - Helios Czempiń 2-3

Rawia Rawag Rawicz - LUKS Stare Bojanowo 6-0

Fenix-Team Borowo - Krobianka Krobia 1-1

Wisła Borek Wielkopolski - Pogoń Śmigiel 0-1

Ruch Bojanowo - Sokół Kaszczor 0-6

KS Ludwinowo - Orkan Chorzemin 2-1

Sparta Miejska Górka - Juna-Trans St. Oborzyska 2-1

GKS Włoszakowice - Orla Jutrosin 4-1

Tabela

1. Sparta Miejska Górka 9 22 19-10

2. KS Ludwinowo 9 21 18-7

3. Pogoń Śmigiel 8 19 16-6

4. Rawia Rawag Rawicz 9 18 31-9

5. Orkan Chorzemin 9 16 13-14

6. Krobianka Krobia 9 15 21-13

7. Helios Czempiń 9 14 22-13

8. Wisła Borek Wielkopolski 9 14 9-7

9. GKS Włoszakowice 9 13 24-19

10. Rydzyniak Rydzyna 9 13 13-12

11. Orla Jutrosin 9 10 10-17

12. Fenix-Team Borowo 9 8 16-20

13. Sokół Kaszczor 8 7 16-14

14. Juna-Trans Stare Oborzyska 9 5 7-27

15. LUKS Stare Bojanowo 9 3 5-28

16. Ruch Bojanowo 9 3 9-33

A - klasa

Wyniki 7. kolejki

Sokół Włoszakowice - Awdaniec Pakosław 2-3

Pelikan Dębno Polskie - Zjednoczeni Pudliszki 2-5

Korona Wilkowice - Korona Piaski 4-1

Sokół Chwałkowo - Tęcza-Osa Osieczna 2-4

Sarnowianka Sarnowa - Wielkopolanka Szelejewo 1-3

Mas-Rol Spławie - GKS Krzemieniewo 3-2

Lew Pogorzela - Kormoran Święciechowa 1-0

Tabela

1. Zjednoczeni Pudliszki 7 19 32-10

2. Awdaniec Pakosław 7 17 23-4

3. Tęcza-Osa Osieczna 6 13 18-7

4. GKS Krzemieniewo 7 12 15-10

5. Korona Wilkowice 7 12 14-13

6. Korona Piaski 7 11 13-10

7. Pelikan Dębno Polskie 7 10 15-13

8. Mas-Rol Spławie 7 10 14-18

9. Lew Pogorzela 7 10 8-15

10. Sokół Chwałkowo 7 6 9-13

11. Wielkopolanka Szelejewo 7 6 9-19

12. Sokół Włoszakowice 7 6 14-28

13. Sarnowianka Sarnowa 7 4 12-23

14. Kormoran Święciechowa 6 3 5-18

Liga Wlkp. Junior B1 Grupa 1Wyniki 7. kolejki

Warta I Poznań - Włókniarz Kalisz 7-0

Marcinki Kępno - Lech II Poznań 0-7

Stal Pleszew - Górnik Konin 0-3

Ostrovia Ostrów Wlkp. - UKS Kania Gostyń 3-4

Tabela

1. Lech II Poznań 7 19 43-2

2. Warta I Poznań 7 16 33-3

3. Górnik Konin 7 12 16-11

4. Marcinki Kępno 7 10 12-18

5. UKS Kania Gostyń 7 10 12-20

6. Stal Pleszew 7 9 11-16

7. Ostrovia Ostrów Wlkp. 7 6 14-38

8. Włókniarz Kalisz 7 0 3-36

Wisła w meczu z Pogonią Śmi-

giel miała szanse na doścignięcie

czołówki. Apetyt na trzy punkty

był duży. Gospodarze od początku

meczu zaatakowali i ich akcje mo-

gły się podobać. Bliski uprzedzenia

golkipera gości był Norbert Ko-

nieczny. Piłki nie sięgnął też Cezary

Tomczak. Mateusza Andrzejczak

strzelał zbyt słabo. Bramka dla

miejscowych była tylko „kwestią

czasu”, a prowadzenie objęli jednak

goście. Po stracie piłki przez Patryka

Juskowiaka skapitulował Mateusz

Osiewicz. Odpowiedź gospodarzy

mogła być natychmiastowa, bo po

strzale Jakuba Andrzejczaka piłka

odbiła się od poprzeczki. Dwukrot-

nie próbował dobijać Dawid Robak,

ale piłka nie chciała „wpaść”. Tuż

przed przerwą gospodarze sprawili

Pogoni kolejny prezent, ale tym

razem nie wykorzystali tej sytuacji.

W drugiej połowie gospodarze

mieli jeszcze większą przewagę.

Choć tuż po wznowieniu gry piłka

odbiła się od słupka bramki Mate-

usza Osiewicza, to wiślacy powinni

ten mecz i tak wygrać. Gospodarze

praktycznie nie schodzili z połowy

przeciwnika, ale goście dzielnie bro-

nili korzystnego wyniku. Mimo kilku

stałych fragmentów gry, starć w polu

karnym gospodarze gola nie zdobyli

i trzy punkty pojechały do Śmigla.

Fenix Team Borowo i Krobian-

ka Krobia podzieliły się punktami.

W sobotnim meczu padł remis

1 : 1, a gole padły w samej koń-

cówce. Krobianka wyrównała

w doliczonym czasie gry.

Gospodarze tego pojedynku

prezentują ostatnio wysoką formę.

Po wysokiej przegranej z GKS

Włoszakowice zespół odbudował

się i zanotował dwie wygranej

aplikując swoim rywalom dzie-

sięć goli. Do przerwy kibice byli

świadkami wyrównanego meczu.

Sytuacje mieli goście i gospo-

darze. Ze strony Krobianki gola

próbowali zdobyć Rafał Sarbi-

nowski, Eryk Moryson czy też

inaczej akcję mógł rozegrać Szy-

mon Tomczak. Umiejętnościami

musiał się też wykazać Łukasz

Wabiński broniąc rzut wolny.

Po przerwie zespoły pró-

bowały zdobyć bramki i udało

się to w samej końcówce. W 90

.minucie na prowadzenie wyszli

gospodarze. Mało kto mógł wtedy

spodziewać się, że goście zdążą

jeszcze w doliczonym czasie gry

wyrównać. A jednak. Po rzucie

rożnym do bramki miejscowej

drużyny trafił Fabian Mikołajczak.

- Nie jestem zadowolony z naszej

gry. Końcówka była emocjonują-

ca. Po stracie gola zdołaliśmy się

jeszcze podnieść. W tym kontekście

z punktu można być zadowolonym

– mówi trener Krobianki Krobia.

(Mar)

Trzecie zwycięstwo odnie-

śli juniorzy młodsi UKS Kania

Gostyń w lidze wielkopolskiej.

W Ostrowie Wielkopolskim go-

styńscy zawodnicy dwa razy

przegrywali, ale samej końcówce

zdobyli dwie bramki i zainkaso-

wali komplet punktów.

Meczem w Ostrowie Wiel-

kopolskim juniorzy Kani Gostyń

kończyli pierwszą rundę spotkań.

Juniorzy z Gostynia zadbali by

sztab szkoleniowy na brak wrażeń

nie mógł narzekać i po 27. minu-

tach przegrywali. Straty udało się

jeszcze odrobić w pierwszej poło-

wie. Po golach Szymona i Mikołaja

Olejniczaków. Po przerwie junio-

rzy z Gostynia ponownie pozwolili

objąć prowadzenie gospodarzom,

ale końcówki w wykonaniu ze-

społu Rafała Pospiecha tego dnia

były zabójcze. Tuż przed końcem

meczu stan rywalizacji wyrównał

Mikołaj Olejniczak, a już w doli-

czonym czasie gry błąd gospodarzy

wykorzystał Szymon Olejniczak

i zapewnił Kani trzy punkty. (Mar)

OSTROWIA- UKS KANIA GOSTYŃ

3:4 (2:2)

UKS Kania: Szuba – Jankowski (41’ N. Olejniczak),

J. Kruger, Karolczak (67’ Lada), Mańkowski, Sz.

Olejniczak, Słomiński, Ptaszyński, Pytlewski,

Danielczyk (55’ Biderman), M. Olejniczak

1 : 0 – (21’)

2 : 0 – (27’)

2 : 1 – Szymon Olejniczak (39’)

2 : 2 – Mikołaj Olejniczak (40’)

3 : 2 – (68’)

3 : 3 – Mikołaj Olejniczak – z rzutu karnego (79’)

3 : 4 – Szymon Olejniczak (80’)

RAFAŁPOSPIECH

Trener juniorów młodszych UKS Kania Gostyń

Kolejny trudny mecz za nami. Dopiero w doliczo-

nym czasie gry zapewniamy sobie trzy punkty.

Zwycięzców się nie sądzi... Dziękuję moim za-

wodnikom za walkę do ostatniej minuty i za

pokazanie charakteru. Dwa razy przegrywaliśmy

w tym meczu i musieliśmy odrabiać straty. W prze-

kroju całego meczu byliśmy zespołem lepszym

piłkarsko i uważam, że zasłużenie wygraliśmy.

Trochę martwią okoliczności tego zwycięstwa,

gdyż dużo wcześniej powinniśmy kontrolować ten

mecz, a nie drżeć o wynik do ostatniej minuty.

Meczem w Ostrowie zakończyliśmy pierwszą

rundę. Zdobyliśmy 10 oczek i zajmujemy piąte

miejsce w tabeli ze stratą 2 punktów do Górnika

Konin, który jest na miejscu 3. Plan minimum

jaki sobie zakładaliśmy w tych meczach został

zrealizowany i z tego się bardzo cieszę.

Dwa razy gonili

FENIX-TEAM BOROWO- KROBIANKA KROBIA

1:1 (0:0)

Krobianka Krobia: Wabiński – Knapp, Mikołaj-

czak, Chudy, Tomczak, P. Sarbinowski, D. Naskręt,

R. Sarbinowski, E. Moryson (68’ P. Moryson),

Urbański, Jędryczka

1 : 0 – (90’)

1 : 1 – Fabian Mikołajczak (90+2)

KROBIANKA KROBIA

TOMASZGAWROŃSKI

Trener Wisły Borek

Tak właśnie wyglądają mecze w Borku Wlkp. My

mamy inicjatywę przez praktycznie cały mecz,

a goście zdobywają bramkę. Gola nie po swojej

akcji, ale naszym błędzie. Nie ma co zwalać winy

zawodnika, który popełnił błąd. Zawiedliśmy

jako zespół. Były okazje i powinniśmy ten mecz

wygrać. Nie wyszło. Gramy dalej.

WISŁA BOREK WLKP.- POGOŃ ŚMIGIEL

0:1 (0:1)

Wisła Borek Wlkp.: Osiewicz – Juskowiak, Ka-

sprzak, M. Andrzejczak, K. Konieczny, Robak, J.

Andrzejczak, Kaźmierczak (63’ Janowski), Pelczyk,

Tomczak, N. Konieczny (63’ Gawroński)

0 : 1 - (29’)

WISŁA BOREK

Zamiast pewnych trzech punktów z zerowym dorobkiem Wisła Borek Wielkopolski zakończyła mecz z Pogonią

Śmigiel. Mimo dominacji nie udało się zdobyć goli, a przyjezdni korzystali na błędach miejscowych.

SŁAWOMIR HAJDUK

fot. S

. Hajd

uk

Page 39: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

S P O R T23Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

Po porażkach z SKP Słupca

i Biały Orzeł Koźmin wydawało

się, że ten sezon może być trudny

dla drużyny prowadzonej przez

Michała Roszaka. Wicemistrz

czwartej ligi dwóch minionych

sezonów pozbierał się bardzo

szybko. Pokonał PKS Racot i Ka-

nię Polcopper Gostyń. Sobotni

przeciwnik był jednak w wyższej

pułki, tak przynajmniej wyglądało

przed sezonem. Włókniarz KKS

Kalisz, bo o tym zespole mowa,

uznawany za jednego z faworytów

zawodzi i daleko mu do pierwsze-

go miejsca. Sobotni przeciwnik

jest wyjątkowo „wygodny” Dą-

broczance, bo na sześć dotychcza-

sowych potyczek, aż pięć razy wy-

grywała Dąbroczanka, a raz padł

remis. Statystyki mają to do siebie,

że nie lubią się sprawdzać, ale tym

W meczu drugiej drużyny

z ostatnią ekipą rozgrywek nie

trudno wskazać faworyta. W so-

botnie popołudnie zdecydowanym

faworytem była leszczyńska Polo-

nia, której przytrafiają się wpadki,

tak jak porażka w 6. kolejce

w PKS Racot. Trener Michalski

z zespołem jest w bardzo trudnej

sytuacji i ciągle szuka optymal-

nego ustawienia. Tym razem na

lewym skrzydle pomocy zagrał

Sebastian Fechner, a w środku

zagrał Łukasz Hajduk. - Łukasz to

co od niego oczekiwałem wykonał.

Oczywiście przytrafiały mu się też

błędy, ale swoje pięć minut wyko-

rzystał. Sebastian dał nam więcej

z przodu. Umiał przytrzymać piłkę

i wyjść do prostopadłych zagrań

- stwierdził po meczu trener Kani

Polcopper Gostyń. Od początku

meczu optyczną przewagę posia-

KRZYSZTOFMICHALSKI

Trener Kani Polcopper Gostyń

Mecz w naszym wykonaniu wyglądał lepiej niż

to bywało wcześniej. Wiedzieliśmy, że Polonia

nas zaatakuje więc musieliśmy się mądrze

bronić. Niestety znów po godzinie gry dostaliśmy

bramkę. Straciliśmy piłkę w środku pola. Gospo-

darze szybko to wykorzystali. Cieszy mnie, że nie

załamaliśmy się po tym golu. Mieliśmy nawet

sytuację stuprocentową. Nie wykorzystał jej

Jakub Chwaliszewski. Jeśli z takich sytuacji nie

strzela się bramki, to trudno myśleć o punktach.

Przegraliśmy i nie ma się z czego cieszyć. Polonia

na pewno nie miała dzisiaj z nami łatwo. Byliśmy

skazywani przed tym meczem na wysoką prze-

graną, ale postawiliśmy się Polonii. Przed nami

mecze z teoretycznie słabszymi przeciwnikami

i musimy się wreszcie przełamać.

MICHAŁROSZAK

Trener Dąbroczanki Pępowo

Spodziewałem się dzisiaj lepszej gry po prze-

ciwniku. Włókniarz potrafił się dłużej utrzymać

przy piłce, ale my dobrze się ustawialiśmy

i przesuwaliśmy. Nie popełnialiśmy dzisiaj po-

ważniejszych błędów jako zespół. Byliśmy przy

tym skuteczni, bo większość sytuacji wykorzy-

staliśmy. Nasza sytuacja w  tabeli jest coraz

lepsza. To samo można powiedzieć o kadrze

naszego zespołu. Po kontuzji wrócił Adrian

Piosik. W większym wymiarze mogę korzystać

z Marcina Kaczmarka. Cieszy, że w trzech ostat-

nich meczach nie straciliśmy bramki, a i z przo-

du prezentujemy się dobrze.

POLONIA 1912 LESZNO- KANIA POLCOPPER

2:0 (0:0)

Kania Polcopper: Wujczak - Mat. Tomczak (85’ T.

Hajduk), Muszyński, Krzyżostaniak, Danielczyk, Ł.

Hajduk, Wabiński (76’ Mucha), Strugała (71’ Aksa-

mit), Bujak, Fechner, Przewoźny (67’ Chwaliszewski)

1 : 0 - Kamil Pawlicki (60’)

2 : 0 - Michał Płocharczyk (78’)

Bramki stracone

przez Kanię Polcopper

minuty

0-15

016-30

131-45

246-60

561-75

576-90

3

16B

p

m

0 15

DĄBROCZANKA- WŁÓKNIARZ KKS

4:0 (2:0)

Dąbroczanka: Dembski - Snela, Kędziora, Ma.

Roszak (kap.), Naskręt, Szpurka, Rejek, Fabich,

Przybyszewski (76’ Łagódka), Norkiewicz (61’

Kaczmarek), Borowczyk (71’ Broda)

1 : 0 - Dawid Przybyszewski - z rzutu karnego (15’)

2 : 0 - Robert Norkiewicz (32’)

3 : 0 - Damian Naskręt (55’)

4 : 0 - Dawid Przybyszewski (57’)

SŁAWOMIR HAJDUK

SŁAWOMIR HAJDUK

DĄBROCZANKA PĘPOWO

KANIA POLCOPPER GOSTYŃ

Dąbroczanka obrała dobry kierunekDąbroczanka wygrała 4 : 0 z Włókniarzem KKS Kalisz. To już trzecia kolejna wygrana zespołu Michała Roszaka w rozgrywkach. Po tym

zwycięstwie Dąbroczanka umocniła się w czołówce czwartej ligi. To czy zadomowi się w niej na dłużej będzie w dużej mierze zależało bę-

dzie od kolejnego spotkania przed własną publicznością z Polonią 1912 Leszno.

razem było tak jak mówią cyfry.

Pierwszy krok do wygranej zrobił

w 15. minucie Dawid Przybyszew-

ski. Został sfaulowany w polu

karnym i sam podszedł do wyko-

nania jedenastki. Uderzył pewnie

i Dąbroczanka prowadziła. Goście

próbowali wyrównać i mieli swoje

sytuacje, ale zabrakło mocnych

i precyzyjnych uderzeń. Powinni

w tym brać przykład z gospodarzy,

bo ci praktycznie wykorzystywali

wszystko co mieli. W 32. minucie

zamieszanie w polu karnym wyko-

rzystał Robert Norkiewicz. Goście

mogli jeszcze złapać kontakt, ale

dobrą interwencją przed przerwą

popisał się Tomasz Dembski. Po

przerwie Dąbroczanka bardzo

szybko pozbawiła wszelkich złu-

dzeń przeciwnika. W 55. minucie

Damian Naskręt wykorzystał

dośrodkowanie z rzutu wolnego

wykonywanego przez Łukasza

Fabicha. Dwie minuty później

swoją drugą bramkę w meczu

zdobył Dawid Przybyszewski.

Po tej wygranej Dąbroczanka

zanotowała awans w tabeli, ale

miejsca w czołówce po ósmej ko-

lejce nie będzie łatwo obronić, bo

do Pępowa przyjeżdża wicelider

rozgrywek Polonia 1912 Leszno.

Kania wytrzymała godzinęSkazywana na wysoką porażkę w Lesznie Kania Polcopper Gostyń przegrała, ale z honorem. Żadna to pociecha,

bo zespół Krzysztofa Michalskiego dalej z jednym punktem zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Polonia 1912

Leszno - Kania Polcopper Gostyń 2 : 0.

dała Polonia. Jednak Kania Po-

lcopper broniła się dzielnie i miała

też trochę szczęścia. W pierwszej

połowie w jednej sytuacji Da-

miana Wujczaka słupek uratował

od straty gola. Goście jak tylko

mogli próbowali przechodzić do

szybkich ataków. Były próby

strzałów np. Macieja Bujaka,

czy też zagrania do Sebastiana

Fechnera, który wygrał pod ko-

niec pierwszej połowy pojedynek

powietrzny z bramkarzem gospo-

darzy, ale nieznacznie chybił. Od

początku drugiej połowy mocno

we znaki gościom dał się Michał

Płocharczyk. Najpierw w 49.

minucie zdecydował się na strzął

i Wujczak z trudem wybił piłkę na

rzut rożny. Sześć minut później

ten sam zawodnik strzelał z rzutu

wolnego i piłka po jego uderzeniu

odbiła się od poprzeczki. W tej sy-

tuacji Kania Polcopper miała dużo

szczęścia, które nie mogło trwać

wiecznie. W 60 minucie, czyli

czasie gdy Kania traci najwięcej

bramek, goście źle wyprowadzili

piłkę i po dograniu piłki z końco-

wej linii w pole karne gola zdobył

Kamil Pawlicki. Trener Kani zare-

agował zmianami. Wprowadził na

boisko Jakuba Chwaliszewskiego,

Mateusza Muchę i Tobiasza Aksa-

mita. Ci zawodnicy w 78. minucie

przeprowadzili akcję, która mogła

dać wyrównanie. Niestety z kilku

metrów Chwaliszewski przeniósł

nad bramką. Niewykorzystana

sytuacja się zemściła, bo w 80.

minucie Michał Płocharczyk po-

konał Wujczaka. Dwubramkowa

przewaga była już do nieodro-

bienia i Kania Polcopper musiała

się pogodzić z przegraną w tym

pojedynku.

fot.

Ł.

Lis

iecki

fot.

S.

Hajd

uk

Page 40: Nr 39 (785) 23 wrześ ł (w tym 5% VAT) Gostyń, ul. Hutnika ...media.zwielkopolski24.pl/gazeta/4/2014/39.pdf · I NFORMACJE Życie Gostynia 3 39 (785) 23 września 2014 Takiego problemu

S P O R T24 Życie Gostynia

39 (785) 23 września 2014

www.zycie-gostynia.pl

O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]

W najbliższy piątek rozgrywki

wznawia Liga Halowa Powiatu

Gostyńskiego. Tytułu mistrzow-

skiego będzie bronił ED-POL.

Pojedynkiem DAVI- WAL-

ZEN o godzinie 17.30 rozpocznie

się kolejny sezon w I lidze halo-

wej. W poprzednim sezonie tytuł

mistrzowski wywalczył ED-POL.

W pierwszej lidze, której pojedynki

rozgrywane będą w ZSO Gostyń

wystąpi 12 drużyn. Awans z dru-

giej ligi wywalczyły w poprzednich

rozgrywkach mistrz drugoligo-

wego parkietu Wespol oraz trzeci

zespół zaplecza I ligi Autopsja.

Wieczorek, który uzyskał awans

zrezygnował w gry w I lidze.

W drugiej lidze rozgrywki

w ZS Piaski rozpoczną się pół

godziny wcześniej. W sezonie

2014/2015 zagra aż 16 zespołów.

Do rywalizacji dołączyły ALFA

ELECTRIC (dawna Skoda), po

roku przerwy zagra Pagos oraz

zespoły z Borku Wielkopolskie-

go GRUPA ADAMKIEWICZ

i BŁASZCZYK KOWALSTWO.

(Mar)

Rozgrywki rozpoczęły młodziczki

UKS Kaniasiatka Gostyń. W pierw-

szym turnieju eliminacyjnym zespół

prowadzony przez Tomasza Stańczaka

odniósł dwa zwycięstwa.

W sobotę rozpoczęły się rozgrywki o

Mistrzostwo Wielkopolski młodziczek w

siatkówce. W rozgrywkach uczestniczy ze-

spół UKS Kaniasiatka Gostyń prowadzona

podobnie jak przed rokiem przez Tomasza

Stańczaka. W sezonie 2014/2015 do

walki o złoty medal przystąpiły 33 druży-

ny. W pierwszej fazie eliminacyjnej UKS

rywalizuje z LKS Zjednoczonymi Rychwał

oraz KS Energetykiem II Poznań. Stawką

są dwa pierwsze miejsca premiowane

awansem do ćwierćfinału MW. W pierw-

szym turnieju gospodarzem był KS Ener-

getyk II Poznań. Zawodniczki z Gostynia

na początku sezonu zaprezentowały się

bardzo dobrze i wygrały swoje pojedynki.

W meczu z LKS Zjednoczeni Rychwał

podopieczne Tomasza Stańczaka zagrały

w pierwszym secie poniżej możliwości i

przegrały 18 : 25. W kolejnych było już

znacznie lepiej. Kaniasiatka wygrała 25

: 12 i 15 : 9. W drugim swoim meczu

zespół z Gostynia pewnie pokonał Energe-

tyk II Poznań do 21 i 16 i został liderem

po pierwszym turnieju.

UKS Kaniasiatka: Agata Olejniczak(K),

Basia Wesołowska, Klaudia Lewandow-

ska, Weronika Stańczak, Wiktoria Gabry-

elska, Ania Gawrońska, Marysia Grodzka,

Julia Gościniak, Agnieszka Pietraszewska,

Karolina Kosowicz, Anita Kulczak, Julia

Baran(L), trener Tomasz Stańczak (Mar)

Komplet młodziczek na inaugurację

UKS Kaniasiatka Gostyń - LKS Zjednoczeni Rychwał 2:1 (18:25; 25:12; 15:9)

KS Energetyk Poznań II - LKS Zjednoczeni Rychawał 0:2 (16:25; 14:25)

KS Energetyk Poznań II- UKS Kaniasiatka Gostyń 0:2 (21:25; 16:25)

WYNIKI I TURNIEJU ELIMINACYJNEGO

Przegranaz beniaminkiem Na parkiet wróciła drużyna se-

niorów UKS Kaniasiatka Gostyń.

W pierwszym meczu z bieniamin-

kiem KKS Astra drużyna Dariusza

Smektały nie zdobyła punktu.

Już w piątek pierwszy mecz

o mistrzostwo III ligi rozegrała

drużyna seniorów, a właściwie

młodzieżowa występująca na trze-

cioligowych parkietach. Na mecz

z KKS Astra zespół Kanisiatki

pojechał w mocno odmłodzonym

składzie. Pierwsze spotkanie

dla zespołu Dariusza Smektały

ułożyło się pechowo, bo już na

rozgrzewce kontuzja odnowiła

się Patrykowi Michalczykowi

i trener Smektała musiał „kombi-

nować” ze składem. Pierwszy set

zapowiadał ciekawą walkę w tych

zawodach. UKS prowadził równo-

rzędną walkę z gospodarzami, ale

w końcówce popełnił trzy błędy

i beniaminek z Krotoszyna mógł

na swoje konto zapisać pierwszy

set w tym sezonie. W drugiej partii

goście znacznie obniżyli poziom

swojej gry. Ciężko było doszukać

się plusów w grze UKS-u i go-

spodarze wygrali zdecydowanie

do 14. Po tak wysokiej porażce

Kaniasiatka zdołała odbudować

się na trzeci set, który wygrali

do 23. W kolejnym secie goście

powrócili do swojej gorszej gry

i zasłużenie przegrali do 15.

W najbliższą sobotę UKS

Kaniasiatka zagra pierwszy mecz

przed własną publicznością w tym

sezonie. Pojedynek zapowiada

się bardzo ciekawie, bo dojdzie

do derbów gostyńsko-leszczyń-

skich. UKS Kaniasiatka zmierzy

się z kolejnym beniaminkiem III

ligi UKS „Dziewiątka” Leszno.

Początek meczu o godz. 17.00

w sali sportowej ZSO Gostyń.

(Mar)

UKS Kania: Michał Hechmann (K), Patryk Michalczyk, Eryk Kucharski, Tomasz Piotrowski, Karol Olejniczak,

Adam Rolnik, Wojciech Łaszkowski, Artur Wojciechowski, Kamil Janicki (L), trener: Dariusz Smektała

KKS Astra Krotoszyn - UKS Kaniasiatka Gostyń 3:1

(25:23; 25:14; 23:25; 25:15)

26 września - sala ZSO Gostyń

17.30 DAVI - WALZEN

18.05 WIX FILTRON- WESPOL

18.40 AS BRUK- EKIPA 1000

19.15 KOWALSTWO BŁASZCZYK - NETBOX

19.50 AUTOPSJA - ALFA

20.25 CELKA- ED-POL

26 września - sala ZS Piaski

17.00 TASMANIA REICING - ROMOS

17.35 GRUPA ADAMKIEWICZ - M@LKON

18.10 FC SIEMOWO - CEGIELNIA

18.45 T&T PIASKI - PAGOS

19.20 ATON SPEED - CONVERT PAPER

19.55 MOTOFAN - WIECZOREK

20.30 VICA - BŁASZCZYK KOWALSTWO

21.05 DE HEUS - ALFA ELECTRIC

Rusza halówka

fot. T. B

iern

at

fot. T. B

iern

at